All language subtitles for Sleboda.S01E01.PL.1080p.AMZN.WEB-DL.H264.DDP5.1-K83

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
da Danish
nl Dutch
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish Download
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak Download
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish Download
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:02:42,955 --> 00:02:46,876 - Pani Doktor już na wakacjach? - No, kiedyś muszę podgonić z książką. 2 00:02:46,959 --> 00:02:50,254 Wypadałoby. Ja w Twoim wieku miałem już głośne publikacje. 3 00:02:50,880 --> 00:02:53,424 Możesz pisać w domu, w ogrodzie można się skupić… 4 00:02:53,507 --> 00:02:55,384 Jadę na Podhale. 5 00:02:55,467 --> 00:02:57,344 Dlaczego akurat tam? 6 00:02:57,428 --> 00:03:01,183 - A gdzie lepiej pisać o góralszczyźnie? - Mamie by się to nie spodobało. 7 00:03:01,223 --> 00:03:02,933 Tak, wiem, Tato. 8 00:03:05,269 --> 00:03:08,564 - Dzień dobry, Panie Profesorze! - Udanych wakacji, Pani Doktor. 9 00:03:08,647 --> 00:03:09,899 - Cześć! 10 00:03:09,982 --> 00:03:12,151 - Idziemy do Moderny! - Opijać sesję. 11 00:03:12,194 --> 00:03:13,611 Zapraszamy! 12 00:03:15,821 --> 00:03:18,240 To na jak długo nas Pani zostawia? 13 00:03:18,324 --> 00:03:19,909 O, jeszcze nie wiem. 14 00:03:19,992 --> 00:03:21,785 A o czym będzie ta Pani książka? 15 00:03:22,578 --> 00:03:24,206 Słuchaj, chcę się skupić na… 16 00:03:24,288 --> 00:03:27,708 kognitywnym spojrzeniu na lingwistyczny aspekt komunikacji. 17 00:03:29,460 --> 00:03:31,754 Dobra, a po polsku - jadę na Podhale, 18 00:03:31,837 --> 00:03:35,007 pisać książkę o różnicach w komunikacji. 19 00:03:35,090 --> 00:03:36,800 Hm! Spoko! 20 00:03:36,884 --> 00:03:39,887 Opijamy sukces Pani Doktor! 21 00:03:41,597 --> 00:03:44,016 - Skol! - A to coś mnie ominęło? 22 00:03:46,894 --> 00:03:49,480 "Młodzi ludzie są wygłodniali seksu. 23 00:03:50,147 --> 00:03:53,150 Szukają wrażeń. Obserwuję to wśród moich studentów. 24 00:03:53,943 --> 00:03:57,988 Ciągnie ich do życia na krawędzi, seksting to wyraz ich pragnień" 25 00:03:58,072 --> 00:04:02,034 mówi ekspertka w dziedzinie antropologii, doktor Anna Serafin. 26 00:04:02,117 --> 00:04:05,287 - Co? - Mogę prosić o autograf? 27 00:04:07,081 --> 00:04:08,457 Przepraszam! 28 00:04:15,714 --> 00:04:17,132 Mogłabym Cię podać do sądu. 29 00:04:17,216 --> 00:04:19,009 Możemy pogadać jutro? Jestem trochę… 30 00:04:19,093 --> 00:04:22,596 Nie możemy pogadać jutro, dlatego, że mnie zacytowałeś bez autoryzacji! 31 00:04:22,680 --> 00:04:24,640 Dopieściłem tylko trochę Twoje słowa. 32 00:04:24,723 --> 00:04:27,559 Poza tym robię Ci nazwisko, więc powinnaś być szczęśliwa. 33 00:04:27,643 --> 00:04:30,646 - Słucham? - Bastian… Co się dzieje? 34 00:04:35,234 --> 00:04:36,819 Czekam na sprostowanie. 35 00:04:37,486 --> 00:04:39,281 I poszukaj sobie innej ekspertki. 36 00:04:40,781 --> 00:04:42,199 Pa! 37 00:04:43,075 --> 00:04:46,662 - Co ona taka spięta? - Za dużo pracuje. Nie przejmuj się. 38 00:06:52,913 --> 00:06:54,123 Hej! 39 00:06:54,915 --> 00:06:56,500 Aż tak się zmieniłam? 40 00:06:58,001 --> 00:06:59,211 Cześć! 41 00:07:01,630 --> 00:07:02,840 Daj. 42 00:07:11,306 --> 00:07:13,225 Dawno Cię u nas nie było. 43 00:07:13,308 --> 00:07:14,685 Dużo pracuję. 44 00:07:16,311 --> 00:07:17,896 Ja też dużo pracuję. 45 00:07:18,647 --> 00:07:20,858 Ale jakoś kariery tutaj nie robię. 46 00:07:23,735 --> 00:07:25,654 Też mogłaś do mnie przyjechać. 47 00:07:26,280 --> 00:07:27,447 Z chęcią. 48 00:07:28,282 --> 00:07:30,075 Jak mnie kiedyś zaprosisz. 49 00:07:33,912 --> 00:07:35,706 To o czym teraz piszesz? 50 00:07:37,499 --> 00:07:38,917 O… 51 00:07:41,211 --> 00:07:43,213 O roli języka w kulturze. 52 00:07:45,883 --> 00:07:47,676 No, to nie brzmi jak romans. 53 00:07:48,760 --> 00:07:50,179 No nie. 54 00:08:02,024 --> 00:08:03,609 Ale się zmieniło… 55 00:08:06,028 --> 00:08:07,613 Cześć, Romuś! 56 00:08:09,740 --> 00:08:11,366 No cześć, chodź! 57 00:08:12,993 --> 00:08:14,995 - Hej! - Cześć! 58 00:08:16,205 --> 00:08:17,998 - Cześć! - Romuś… 59 00:08:18,999 --> 00:08:21,210 Zanieś na pierwsze, pod Stokrotkę. 60 00:08:25,839 --> 00:08:28,842 - Jak on sobie radzi? - Teraz już dobrze. 61 00:08:29,635 --> 00:08:32,054 Przygarnęliśmy go, ma nawet swój pokój. 62 00:08:32,888 --> 00:08:35,891 Zresztą, sąsiedzi pomagają i jakoś wspólnymi siłami… 63 00:08:36,767 --> 00:08:40,103 - wiadomo, że jest łatwiej. - Witajcie w naszych skromnych progach! 64 00:08:40,771 --> 00:08:42,773 Już nie takich skromnych, jak kiedyś! 65 00:08:44,191 --> 00:08:45,400 Cześć, Józek! 66 00:08:46,151 --> 00:08:48,153 Moja narzeczona, Zosia. 67 00:08:48,695 --> 00:08:50,489 Kuzynka z Krakowa. 68 00:08:50,532 --> 00:08:52,324 - Cześć, Anka. - Cześć! 69 00:08:52,407 --> 00:08:54,536 Co nie mówiłeś, że masz kuzynkę w Krakowie? 70 00:08:54,576 --> 00:08:56,828 Byliśmy tam teraz, mogliśmy się spotkać. 71 00:08:56,912 --> 00:08:58,914 Ania jest zawsze bardzo zajęta. 72 00:09:00,542 --> 00:09:02,376 Musimy iść, robota czeka. 73 00:09:03,961 --> 00:09:05,420 Siostra! 74 00:09:05,504 --> 00:09:08,674 O 13:00 będą goście do Szarotki, wszystko tam gotowe? 75 00:09:08,757 --> 00:09:10,175 A jak myślisz? 76 00:09:13,136 --> 00:09:15,931 W Stanach się dorobił i wielkiego pana struga… 77 00:09:19,101 --> 00:09:21,311 Teraz to wszystko należy do niego. 78 00:09:21,895 --> 00:09:23,313 Od dawna są razem? 79 00:09:25,567 --> 00:09:27,150 Rok jakoś będzie. 80 00:09:28,570 --> 00:09:29,987 Chodź. 81 00:09:35,033 --> 00:09:39,037 Dzień dobry. Sponsoring wśród studentek! No cześć. 82 00:09:39,121 --> 00:09:42,040 - Narobiłeś szumu! - Jak zawsze. 83 00:09:42,124 --> 00:09:44,501 Dzwoniła do mnie bohaterka tego artykułu. 84 00:09:44,586 --> 00:09:48,171 Twierdzi, że poszła z Tobą do łóżka, ale żadnego wywiadu nie było. 85 00:09:49,131 --> 00:09:51,550 - Grozi, że pójdzie do sądu. - Ściemnia. 86 00:09:52,384 --> 00:09:55,554 A gdyby się okazało, że jednak wykorzystałeś tę dziewczynę? 87 00:09:55,595 --> 00:09:58,307 Ile ze mną pracujesz? Wiesz, jakie mam metody. 88 00:09:58,390 --> 00:10:00,392 Wiem tylko, że jesteś ambitny. 89 00:10:01,059 --> 00:10:04,229 Trzy jedynki w tym miesiącu. Czyje teksty się najlepiej klikają? 90 00:10:04,354 --> 00:10:06,815 A ile miałeś sprostowań w ostatnim półroczu? Pięć! 91 00:10:06,898 --> 00:10:08,900 - Dwa procesy. - Oba wygrane. 92 00:10:08,984 --> 00:10:11,361 Ale żeby nie było do trzech razy sztuka. 93 00:10:11,445 --> 00:10:12,821 Idziesz na urlop. 94 00:10:15,657 --> 00:10:17,075 Bezterminowy. 95 00:10:44,478 --> 00:10:45,854 Dzień dobry! 96 00:11:05,248 --> 00:11:07,042 Długoś do mnie szła. 97 00:11:08,418 --> 00:11:10,253 Dobrze Babońkę widzieć. 98 00:11:10,337 --> 00:11:11,922 Nie zapomniałaś. 99 00:11:16,218 --> 00:11:18,428 Chciałam zobaczyć… 100 00:11:18,512 --> 00:11:20,305 w kogo żeś się zmieniła. 101 00:11:20,972 --> 00:11:22,766 A dostała Babońka kartki? 102 00:11:23,975 --> 00:11:26,688 Wysyłałam… Na święta, na urodziny… 103 00:11:26,770 --> 00:11:29,606 Gadam z człowiekiem, kiedy mu w oczy… 104 00:11:30,357 --> 00:11:31,942 …mogę zajrzeć. 105 00:11:33,985 --> 00:11:35,404 A zdrowie jak? 106 00:11:36,530 --> 00:11:37,697 Hm? 107 00:11:45,956 --> 00:11:48,959 Czego tu szukasz po prawdzie? 108 00:12:57,903 --> 00:12:58,945 Halo? 109 00:12:59,029 --> 00:13:01,656 Spokojnie, spokojnie! Myślałem, że Pani zasłabła. 110 00:13:02,282 --> 00:13:03,867 Co? Nie… 111 00:13:04,910 --> 00:13:06,788 Wszystko… wszystko OK. 112 00:13:06,828 --> 00:13:08,830 Chyba… chyba za dużo tlenu. 113 00:13:10,123 --> 00:13:11,750 Dobra książka! 114 00:13:12,667 --> 00:13:13,919 A, no… 115 00:13:14,002 --> 00:13:16,004 Krzysiek. Mówią na mnie Żur. 116 00:13:17,172 --> 00:13:18,590 Anka. 117 00:13:23,512 --> 00:13:25,180 Czujesz? Piżmo. 118 00:13:25,263 --> 00:13:27,432 Niedźwiedź. Gdzieś tu musi być. 119 00:13:27,516 --> 00:13:29,726 - Ale co, mam się bać? - Nie, chodź. 120 00:13:30,268 --> 00:13:32,814 Wiesz, za przeproszeniem, jak go dupa swędzi 121 00:13:32,896 --> 00:13:34,898 To się o drzewa ociera. 122 00:13:35,817 --> 00:13:37,692 Na pewno znasz drogę? 123 00:13:37,776 --> 00:13:41,363 Tak. Kiedyś przyjeżdżałam do Kaleniców w każde wakacje. 124 00:13:42,656 --> 00:13:45,033 - To ty jesteś Anka jak…? - Anka Serafin. 125 00:13:47,077 --> 00:13:48,703 To ty jesteś córką Teresy. 126 00:13:49,412 --> 00:13:51,373 No. Znaliście się? 127 00:13:51,456 --> 00:13:53,458 No wiesz, tu się wszyscy znają. 128 00:13:56,586 --> 00:13:58,380 Ja słyszałem, że Teresa umarła. 129 00:13:59,548 --> 00:14:01,132 Bardzo mi przykro. 130 00:14:03,885 --> 00:14:05,303 Tak to jest. 131 00:14:06,346 --> 00:14:07,889 To ja w lewo… 132 00:14:07,973 --> 00:14:09,558 a Ty w prawo. 133 00:14:11,853 --> 00:14:13,436 Trzymaj się. 134 00:14:13,520 --> 00:14:16,523 - Na pewno trafisz? - Dam radę. Dzięki. 135 00:15:24,090 --> 00:15:26,092 Cześć, Jędrek! Tam! 136 00:15:40,607 --> 00:15:42,609 Oni jakiegoś trupa znaleźli… 137 00:15:48,657 --> 00:15:50,241 Wiek - ciężko powiedzieć. 138 00:15:50,325 --> 00:15:53,328 Obstawiałbym, że leży tu od tygodnia, może z 10 dni. 139 00:15:55,622 --> 00:15:56,998 Kurwa mać… 140 00:15:58,792 --> 00:16:00,835 Prokurator zaraz powinien przyjechać. 141 00:16:00,919 --> 00:16:03,797 Kiedy mamy ostatnie zgłoszenie o ataku niedźwiedzia? 142 00:16:03,880 --> 00:16:06,800 Jakoś… Sprzed dwóch lat…? 143 00:16:06,883 --> 00:16:08,468 Zaraz się cepry wystraszą. 144 00:16:11,388 --> 00:16:13,807 Równe cięcie mnie tylko zastanawia. 145 00:16:15,892 --> 00:16:18,269 - Gdzie ta ceperka? - W aucie. 146 00:16:45,296 --> 00:16:46,923 Cześć, Jędrek. 147 00:17:01,521 --> 00:17:02,731 Cześć. 148 00:17:10,071 --> 00:17:11,906 U Kaleniców mieszkasz? 149 00:17:19,748 --> 00:17:21,332 Odwiozę Cię. 150 00:17:22,375 --> 00:17:23,793 Dobrze? 151 00:17:31,926 --> 00:17:33,178 Zaraz się wrócę. 152 00:17:33,261 --> 00:17:36,057 Załatw psa, będziemy szukać reszty. 153 00:17:41,102 --> 00:17:43,313 Normalnie jest u nas bardzo spokojnie. 154 00:17:45,607 --> 00:17:47,400 Wystarczyło, że przyjechałaś. 155 00:17:53,907 --> 00:17:55,283 Ile to już lat? 156 00:17:57,702 --> 00:17:59,078 Dużo. 157 00:18:04,085 --> 00:18:06,669 A zostałaś tym antropologiem, jak chciałaś? 158 00:18:11,092 --> 00:18:12,467 Pamiętasz? 159 00:18:13,593 --> 00:18:15,011 Pamiętam. 160 00:18:23,102 --> 00:18:24,312 Dwanaście. 161 00:18:26,606 --> 00:18:28,024 Dwanaście lat. 162 00:18:57,887 --> 00:18:59,097 Dziękuję. 163 00:19:04,102 --> 00:19:06,020 Przepraszam Cię, jestem… 164 00:19:06,104 --> 00:19:07,480 zmęczona. 165 00:19:09,150 --> 00:19:10,733 Jeszcze pogadamy. 166 00:19:13,903 --> 00:19:15,488 W sprawie śledztwa. 167 00:19:16,322 --> 00:19:17,991 Jesteś świadkiem. 168 00:19:18,074 --> 00:19:19,242 Jasne. 169 00:19:22,412 --> 00:19:23,621 To pa. 170 00:19:45,268 --> 00:19:49,105 Jest czerwone, białe i jabłkowe. Pasuje Wam któreś? 171 00:19:49,190 --> 00:19:51,065 A wytrawne jakieś jest? 172 00:19:51,149 --> 00:19:53,318 Mamy tylko to… semi-dry. 173 00:19:54,444 --> 00:19:55,862 To niech będzie. 174 00:19:56,613 --> 00:19:59,200 A to nie Wy czasem żeście tego trupa znaleźli? 175 00:20:00,617 --> 00:20:04,037 - Szybko tu się wiadomości roznoszą. - Halny roznosi. 176 00:20:05,538 --> 00:20:08,166 Myślałam, że Halny nie wieje o tej porze roku. 177 00:20:09,210 --> 00:20:10,585 Dzięki. 178 00:20:13,296 --> 00:20:14,714 Na zeszyt. 179 00:20:14,797 --> 00:20:17,800 - A ty czemu… - Nie był zazdrosny o taki samochód? 180 00:20:23,348 --> 00:20:24,641 Co się stało? 181 00:20:24,724 --> 00:20:28,102 Ale hot zdjęcie dodaliśmy… Dałem Ci lajka. 182 00:20:28,186 --> 00:20:30,855 - Bastian, jesteś na SORze? - Ta, mentalnym. 183 00:20:30,939 --> 00:20:33,441 - Wyjebali mnie właśnie z roboty. - To cześć! 184 00:20:34,025 --> 00:20:36,237 - Hej. - No i bardzo dobrze. 185 00:20:37,070 --> 00:20:40,782 - Możemy się zdzwonić kiedy indziej? - Co ty taka spięta na tych wakacjach? 186 00:20:40,865 --> 00:20:43,910 - Będziesz mnie przesłuchiwał teraz? - No, jak masz jakiegoś… 187 00:20:43,993 --> 00:20:47,121 niedźwiedzia, najlepiej pedofila, o którym mogę zrobić artykuł… 188 00:20:47,205 --> 00:20:50,792 - to mogę Cię przesłuchać. - Daj mi spokój, miałam gówniany dzień! 189 00:20:52,585 --> 00:20:56,214 - Ej, Ty płaczesz? - Czemu mnie zawsze dojeżdżasz, no? 190 00:20:56,756 --> 00:20:58,758 Znalazłam trupa w lesie. 191 00:20:59,926 --> 00:21:01,928 Cholera, odpierdol się! 192 00:21:14,565 --> 00:21:15,692 Siema! No, co tam? 193 00:21:15,775 --> 00:21:18,778 Siema, stary, znasz jakiegoś ziomka na komendzie w Zakopanym? 194 00:22:00,111 --> 00:22:02,323 - Jest! Tutaj! - Komisarzu! 195 00:22:09,871 --> 00:22:11,289 Cicho! 196 00:22:28,181 --> 00:22:29,766 Niedźwiedź? 197 00:22:31,267 --> 00:22:32,852 Ktoś go porąbał… 198 00:22:37,106 --> 00:22:39,901 No moje oko, niedźwiedź się nim tylko poczęstował. 199 00:22:40,651 --> 00:22:42,653 Zobaczymy, co wykaże sekcja. 200 00:22:56,125 --> 00:22:58,920 Wiesz, że nie lubię spać sama, kiedy tak wieje. 201 00:23:00,671 --> 00:23:04,092 Ano tak, zapomniałam, żona ma urodziny. Muszę kończyć! 202 00:23:05,802 --> 00:23:08,221 - Napijesz się ze mną? - Wchodź! 203 00:23:15,645 --> 00:23:18,439 Chyba potrzebujesz czegoś mocniejszego. 204 00:23:27,907 --> 00:23:29,492 Ale ani słowa o dziś. 205 00:23:29,575 --> 00:23:32,203 To wszystko należy do Józka. 206 00:23:34,914 --> 00:23:36,666 Pensjonat, konie… 207 00:23:36,749 --> 00:23:38,543 Nawet samochód, którym jeżdżę. 208 00:23:40,169 --> 00:23:42,547 A co byś chciała robić, tak naprawdę? 209 00:23:43,214 --> 00:23:45,007 Chciałabym mieć coś swojego. 210 00:23:56,352 --> 00:23:58,146 Miałam kiedyś narzeczonego. 211 00:23:59,355 --> 00:24:01,774 Ale zamiast pojechać z nim do Stanów… 212 00:24:01,858 --> 00:24:03,651 zostałam przy chorym ojcu. 213 00:24:04,986 --> 00:24:08,406 A on wyjechał i nie wrócił. Taki narzeczony… 214 00:24:09,031 --> 00:24:11,826 Szkoda, że nie przyjechałaś na pogrzeb mojego tatusia. 215 00:24:13,454 --> 00:24:16,457 Byłam wtedy na stypendium w Edynburgu. 216 00:24:17,415 --> 00:24:19,083 No tak. 217 00:24:19,167 --> 00:24:20,751 Masz kogoś? 218 00:24:23,129 --> 00:24:25,506 Mamy więcej wspólnego, niż Ci się wydaje. 219 00:24:27,383 --> 00:24:29,177 To czemu jesteś sama? 220 00:24:31,429 --> 00:24:33,222 Też miałam narzeczonego. 221 00:24:34,265 --> 00:24:35,850 Zdradził mnie i… 222 00:24:35,933 --> 00:24:37,727 jakoś mi się odechciało. 223 00:24:44,734 --> 00:24:46,736 Ci fajni to u nas są zajęci. 224 00:24:47,528 --> 00:24:49,530 A z żonatym przecież nie pójdę. 225 00:24:49,614 --> 00:24:51,824 Bo tutaj wszyscy wszystko widzą. 226 00:24:52,742 --> 00:24:54,744 No, zauważyłam… 227 00:25:00,082 --> 00:25:02,084 - No i co? - Nico. 228 00:25:03,211 --> 00:25:05,796 Czasami przyjedzie jakiś miły turysta. 229 00:25:07,548 --> 00:25:10,009 Ja już chyba zapomniałam, jak to się robi. 230 00:25:10,092 --> 00:25:12,303 To może u nas sobie przypomnisz? 231 00:25:17,183 --> 00:25:20,561 Czemu Ty przestałaś do nas przyjeżdżać? Tak szczerze. 232 00:25:21,187 --> 00:25:22,980 Sama nie wiem. 233 00:25:24,106 --> 00:25:25,900 Jakoś tak… 234 00:25:27,318 --> 00:25:29,904 Siedziałam na uczelni. Poza tym mama… 235 00:25:30,821 --> 00:25:33,241 …nagle przestała chcieć tu przyjeżdżać. 236 00:25:33,908 --> 00:25:35,868 Właściwie nie wiem, dlaczego. 237 00:25:35,952 --> 00:25:37,745 Pytałaś ją o to? 238 00:25:39,205 --> 00:25:40,998 Nie zdążyłam. 239 00:26:16,117 --> 00:26:18,286 Dobra. Spróbuj, spróbuj! 240 00:26:18,369 --> 00:26:21,747 Tato, Ty wiesz, że… ja chcę być prawnikiem, a nie pastuchem…? 241 00:26:21,831 --> 00:26:23,457 Ech… 242 00:26:27,461 --> 00:26:29,338 Prawnikiem… 243 00:26:29,422 --> 00:26:31,592 to ty będziesz, jak zdasz wszystkie egzaminy. 244 00:26:31,674 --> 00:26:34,302 Pamiętaj, że to kiedyś wszystko będzie Twoje. 245 00:26:38,055 --> 00:26:39,640 Dobry! 246 00:26:40,224 --> 00:26:42,018 O! Witaj, Jędruś! 247 00:26:42,643 --> 00:26:43,936 Komendanta szukam! 248 00:26:44,020 --> 00:26:46,607 Jego baba powiedziała, że na noc nie wrócił. 249 00:26:48,858 --> 00:26:50,484 Zmęczył się. 250 00:26:52,653 --> 00:26:55,406 - Komendancie! - Witajcie! 251 00:26:55,489 --> 00:26:57,074 Hej! 252 00:26:59,493 --> 00:27:00,786 No…? 253 00:27:00,870 --> 00:27:02,663 Zwłoki znaleźliśmy w górach. 254 00:27:03,247 --> 00:27:05,458 - Turysta? - Nie wiem. 255 00:27:06,500 --> 00:27:08,586 Wygląda to na robotę niedźwiedzia. 256 00:27:08,627 --> 00:27:11,464 Ale na moje oko, niedźwiedź tylko wyczuł padlinę… 257 00:27:12,381 --> 00:27:15,468 - Może to morderstwo. - Niedźwiedź adwokata nie potrzebuje? 258 00:27:15,551 --> 00:27:17,136 Nie gadaj bajek! 259 00:27:17,803 --> 00:27:20,598 Wszyscy tu z turystów żyjemy. 260 00:27:20,641 --> 00:27:22,767 Masz wyniki sekcji? 261 00:27:22,850 --> 00:27:25,478 - Nie mam. - To masz gówno i wiesz gówno. 262 00:27:28,649 --> 00:27:30,232 To był wypadek. 263 00:27:31,067 --> 00:27:32,860 Chłop miał pecha i spadł. 264 00:27:34,570 --> 00:27:38,366 I na tę chwilę to oficjalna wersja wydarzeń, Jędrek. 265 00:27:44,622 --> 00:27:46,624 Tak, zaraz. Yhm. 266 00:27:49,670 --> 00:27:51,587 Jakiś facet się do szefa dobijał. 267 00:27:51,672 --> 00:27:54,256 Okropnie zażarty, już sześć razy dzwonił. 268 00:27:54,340 --> 00:27:56,133 Nie da się go spławić. 269 00:28:00,429 --> 00:28:02,264 Komisarz Andrzej Chowaniec, słucham. 270 00:28:02,348 --> 00:28:04,934 Pan prowadzi sprawę znalezienia zwłok w górach? 271 00:28:05,643 --> 00:28:06,811 Z kim mam przyjemność? 272 00:28:06,894 --> 00:28:09,021 Bastian Strzygoń, dziennikarz Obserwatora. 273 00:28:09,105 --> 00:28:12,066 Dlaczego policja nie wydała ostrzeżenia przed niedźwiedziem? 274 00:28:12,149 --> 00:28:14,568 Nie możemy udzielać żadnych informacji w sprawie. 275 00:28:14,652 --> 00:28:17,321 Czyli chce Pan, żebym napisał, że policja w Zakopanem… 276 00:28:17,405 --> 00:28:20,199 - ma gdzieś bezpieczeństwo turystów, tak? - Proszę pana… 277 00:28:21,075 --> 00:28:22,618 Ciągle prowadzimy dochodzenie. 278 00:28:22,703 --> 00:28:25,037 Czyli nie jesteście pewni, że to był niedźwiedź? 279 00:28:25,121 --> 00:28:26,747 To co ja mam napisać? 280 00:28:27,373 --> 00:28:29,792 - Nic. - Panie Komisarzu, czy ja dobrze rozumiem, 281 00:28:29,875 --> 00:28:32,878 że Pan chce, żebym zataił informację o niebezpieczeństwie 282 00:28:32,962 --> 00:28:36,215 grożącym tysiącu polskich turystów? Pan chyba sobie zdaje sprawę, 283 00:28:36,298 --> 00:28:39,301 że mam teraz moralny obowiązek, żeby to upublicznić? 284 00:28:43,097 --> 00:28:45,891 To nie żaden niedźwiedź, Panie Komisarzu, prawda? 285 00:28:47,226 --> 00:28:50,646 - To nie jest rozmowa na telefon. - To się dobrze składa. 286 00:28:51,730 --> 00:28:53,357 Psi smętek… 287 00:29:31,604 --> 00:29:35,566 Szefie… Znowu dzwoniła ta baba od Krępula z Kiecory, stara wariatka. 288 00:29:35,649 --> 00:29:38,444 - Konia mam aresztować? - Jakiego konia? 289 00:29:38,527 --> 00:29:40,613 U starego Ślebody koń rży, jak zdziczały. 290 00:29:40,696 --> 00:29:43,782 Była u niego parę razy, ale stary jak by się pod ziemię zapadł. 291 00:29:43,866 --> 00:29:46,702 Konia jej się żal zrobiło, to go napoiła i nakarmiła. 292 00:30:05,930 --> 00:30:07,139 Hej… 293 00:30:08,182 --> 00:30:10,142 Hej, chodź tu, masz. 294 00:30:10,226 --> 00:30:12,228 Mam coś dla ciebie, hej! 295 00:30:20,444 --> 00:30:23,656 Sprawdź, czy ma co pić, a Ty pogadaj z sąsiadami. 296 00:30:48,305 --> 00:30:49,890 Panie Śleboda! 297 00:31:02,861 --> 00:31:04,488 Panie Śleboda! 298 00:31:24,466 --> 00:31:27,386 Koń ogarnięty. Co robicie? 299 00:31:27,469 --> 00:31:29,054 Ktoś ją wypucował. 300 00:31:44,278 --> 00:31:46,071 Jest wytarta do czysta. 301 00:31:54,915 --> 00:31:56,707 Dzwoń po techników. 302 00:32:05,716 --> 00:32:07,718 - Mogę? - Jasne. 303 00:32:14,099 --> 00:32:15,936 Będą z tego odciski? 304 00:32:16,810 --> 00:32:18,812 Zobaczymy, co da się zrobić. 305 00:32:22,274 --> 00:32:24,068 - Zabezpiecz to. - Jasne. 306 00:32:40,292 --> 00:32:42,963 Mam już wyniki grupy krwi. AB Rh-. 307 00:32:43,003 --> 00:32:46,340 - Rzadka grupa. - Taka sama, jak w lesie. 308 00:32:46,423 --> 00:32:49,009 Na analizę DNA trzeba będzie trochę poczekać. 309 00:32:56,058 --> 00:32:58,686 Żeby tak zarąbać starego człowieka… 310 00:32:58,769 --> 00:33:00,981 To musiał być jakiś zwyrodnialec. 311 00:33:03,941 --> 00:33:06,110 Weź to, może się nam przydać. 312 00:33:18,122 --> 00:33:20,541 - Gdzie to znalazłaś? - Tu, za chałupą. 313 00:33:22,876 --> 00:33:24,253 Wszystko? 314 00:33:24,920 --> 00:33:28,382 Śleboda był samotnikiem. Nie utrzymywał z nikim kontaktów. 315 00:33:28,465 --> 00:33:30,467 Sąsiedzi niewiele o nim wiedzą. 316 00:33:31,093 --> 00:33:34,680 Jeden z gazdów gadał, że kupił konia najwyżej miesiąc temu. 317 00:33:34,763 --> 00:33:36,974 Wcześniej nie miał żadnego zwierzęcia. 318 00:33:37,975 --> 00:33:39,727 Coś jeszcze? 319 00:33:39,810 --> 00:33:42,521 Śleboda miał syna. Siedzi w Warszawie. 320 00:33:42,604 --> 00:33:44,815 - Jest adwokatem. - Adwokatem? 321 00:33:49,153 --> 00:33:50,779 To sprowadź go. 322 00:34:07,713 --> 00:34:12,176 - Dzięki, że się nim zajmiesz, Józek. - Trzymanie konia kosztuje dutki. 323 00:34:12,259 --> 00:34:13,886 Wszystko pokryjemy. 324 00:34:14,887 --> 00:34:17,222 A po co staremu taki piękny koń? 325 00:34:17,306 --> 00:34:19,725 Mnie nie pytaj. To nie moje śledztwo. 326 00:34:22,394 --> 00:34:24,688 A co to za rasa? 327 00:34:24,772 --> 00:34:26,565 Wygląda na drogą. 328 00:34:27,441 --> 00:34:29,568 Koń angielskiej krwi. 329 00:34:29,651 --> 00:34:32,029 Ładnych kilkadziesiąt tysięcy. 330 00:34:32,072 --> 00:34:35,282 Nie wiedziałem, że stary Śleboda ma tyle pieniędzy. 331 00:34:35,866 --> 00:34:37,868 A kto go dla niego ściągnął? 332 00:34:38,535 --> 00:34:40,329 Na pewno nie ja. 333 00:34:41,413 --> 00:34:43,707 Popytasz dla mnie? 334 00:34:43,791 --> 00:34:45,793 Mam za Ciebie robotę odwalić? 335 00:34:50,339 --> 00:34:52,549 Jak się czegoś dowiesz, to dzwoń. 336 00:34:55,052 --> 00:34:57,346 Od kiedy to górale trzymają konie do jazdy? 337 00:34:57,429 --> 00:35:00,432 Odkąd cepry chcą na nich jeździć za grube dutki. 338 00:35:07,397 --> 00:35:08,816 Cześć. 339 00:35:10,526 --> 00:35:12,319 Kiedy się spotkamy? 340 00:35:13,487 --> 00:35:15,280 Przecież się widzimy. 341 00:35:16,240 --> 00:35:18,075 Zeznania muszę spisać. 342 00:35:22,122 --> 00:35:24,081 Wiem już, kim jest ofiara. 343 00:35:24,124 --> 00:35:25,958 Jan Śleboda, pamiętasz go? 344 00:35:27,127 --> 00:35:28,585 No… 345 00:35:28,669 --> 00:35:33,090 No to czekamy jeszcze na wyniki badań DNA, ale w sumie to już jest formalność. 346 00:35:36,927 --> 00:35:38,929 Naprawdę myślisz, że to niedźwiedź? 347 00:35:40,889 --> 00:35:42,474 Jeszcze nie wiem. 348 00:36:12,546 --> 00:36:15,799 - Cześć, Bastian jestem. - I co z tego? 349 00:36:15,883 --> 00:36:17,676 Poczęstujesz buchem? 350 00:36:21,638 --> 00:36:23,056 Śmiało. 351 00:36:26,351 --> 00:36:27,769 Dzięki. 352 00:36:39,197 --> 00:36:41,199 Na Ciebie coś chyba nie działa? 353 00:36:44,244 --> 00:36:47,247 Dzisiaj jest jeden z trzech najgorszych dni w moim życiu. 354 00:36:50,417 --> 00:36:53,420 Widzisz, spotkałaś mnie i teraz wszystko będzie dobrze. 355 00:36:57,966 --> 00:36:59,676 Serio laski na to lecą? 356 00:36:59,760 --> 00:37:00,969 No. 357 00:37:26,244 --> 00:37:27,663 Majka! 358 00:37:31,458 --> 00:37:33,085 Chcesz dojarać? 359 00:37:52,604 --> 00:37:54,398 Znowu paliłaś to gówno. 360 00:38:29,266 --> 00:38:31,059 Dzień dobry, Pani Profesor! 361 00:38:31,727 --> 00:38:33,729 - Co tu robisz? - Idę za tematem. 362 00:38:34,855 --> 00:38:36,440 Proponuję taki tytuł: 363 00:38:36,523 --> 00:38:39,526 Krwawy mord w cieniu Tatr. Co myślisz? 364 00:38:41,862 --> 00:38:43,655 Może masz lepszy pomysł? 365 00:38:45,198 --> 00:38:48,243 - Bez cukru? - Jak mnie tu znalazłeś? 366 00:38:48,328 --> 00:38:51,913 Proszę cię, jestem dziennikarzem śledczym. Wychodzę rano po pomidory… 367 00:38:51,997 --> 00:38:54,750 i już wiem, że trup nazywa się Jan Śleboda… 368 00:38:54,833 --> 00:38:57,044 i znalazła go pani Anna Serafin. 369 00:38:58,879 --> 00:39:00,672 Powiesz coś od siebie, proszę? 370 00:39:01,590 --> 00:39:03,008 Spierdalaj. 371 00:39:14,644 --> 00:39:16,063 No…? 372 00:39:18,607 --> 00:39:20,233 Odciski są? 373 00:39:22,778 --> 00:39:24,364 Zaraz przyjadę. 374 00:39:42,382 --> 00:39:43,965 Witam Pana Szeryfa! 375 00:39:45,008 --> 00:39:47,135 Bastian Strzygoń, dziennikarz Obserwatora. 376 00:39:47,219 --> 00:39:50,055 - Byliśmy umówieni. - Ty go na mnie nasłałaś? 377 00:39:50,138 --> 00:39:51,181 Co…? 378 00:39:51,264 --> 00:39:55,143 Współpracujemy z panią Anią. Napisaliśmy razem kilka fantastycznych artykułów, 379 00:39:55,227 --> 00:39:57,397 potem podeślę linki. Ogień, naprawdę! 380 00:39:57,437 --> 00:39:58,855 Ty płacisz. 381 00:40:03,860 --> 00:40:06,446 Dla jasności - Anka nie sprzedała mi tego śledztwa. 382 00:40:07,489 --> 00:40:10,200 - Dzięki, że zgodził się Pan spotkać. - Zmusiłeś mnie. 383 00:40:10,909 --> 00:40:13,495 Fajnie, że skracasz dystans, bo mam dla Ciebie deal, 384 00:40:13,578 --> 00:40:15,415 na którym obaj skorzystamy. 385 00:40:16,416 --> 00:40:19,209 Ja nie napiszę nic w temacie zabójstwa Ślebody, 386 00:40:19,292 --> 00:40:23,046 dopóki mi na to nie pozwolisz. A Ty będziesz dawał mi niusy… 387 00:40:23,755 --> 00:40:26,133 i dasz mi wyłączność na tą sprawę. 388 00:40:26,216 --> 00:40:27,801 A jak się nie zgodzę? 389 00:40:28,468 --> 00:40:31,721 No to będziesz miał tu kamery i dziennikarzy z całej Polski. 390 00:40:31,805 --> 00:40:34,015 Więc chyba jesteśmy na siebie skazani. 391 00:40:52,075 --> 00:40:54,202 Kiedy ostatni raz widział się Pan z ojcem? 392 00:40:54,286 --> 00:40:57,457 Miałem 12 lat jak uciekliśmy z mamą stąd. 393 00:40:59,166 --> 00:41:01,918 I od tamtego czasu się Pan z nim nie widział, tak? 394 00:41:02,002 --> 00:41:04,421 Miał w dupie i mamę i mnie, więc… 395 00:41:07,340 --> 00:41:08,925 Pan nie chciał…? 396 00:41:09,968 --> 00:41:11,761 Spotkać się z ojcem? 397 00:41:12,472 --> 00:41:15,182 Wie Pan, ja od lat sam wychowuję córkę… 398 00:41:15,265 --> 00:41:18,894 Moja żona umarła, kiedy Majka była jeszcze mała, więc jakoś… 399 00:41:18,977 --> 00:41:22,189 Nie miałem czasu, żeby sobie zawracać głowę tatusiem. 400 00:41:25,025 --> 00:41:27,819 Nie chciał Pan, żeby córka dziadka poznała? 401 00:41:28,653 --> 00:41:30,280 No jakoś nie. 402 00:41:32,324 --> 00:41:33,909 Rozumiem… 403 00:41:37,204 --> 00:41:40,207 Ziemię Pan odziedziczył po ojcu. 404 00:41:42,083 --> 00:41:44,669 Że niby… że miałem motyw, tak? 405 00:41:45,503 --> 00:41:49,507 Wie Pan, ja jestem adwokatem, radzę uważać na takie sugestie. 406 00:41:50,342 --> 00:41:51,927 Tylko rozmawiamy. 407 00:41:54,888 --> 00:41:58,099 Chciałem się zatrzymać w domu ojca. Mogę dostać klucze? 408 00:42:04,898 --> 00:42:06,107 Dziękuję. 409 00:42:06,191 --> 00:42:08,568 A, koń Pańskiego ojca jest u Józefa Kalenicy. 410 00:42:08,652 --> 00:42:11,655 - Dziękuję. - Tato, możemy go zatrzymać? 411 00:42:12,530 --> 00:42:14,534 No, konia. 412 00:42:14,616 --> 00:42:17,452 Jasne! Może jeszcze chcesz tu zamieszkać, co? 413 00:42:39,724 --> 00:42:41,309 - Wysiadaj! - Spierdalaj! 414 00:42:41,393 --> 00:42:43,395 - Wypierdalaj! - Spierdalaj! 415 00:42:50,860 --> 00:42:52,487 Szmato jebana! 416 00:42:58,118 --> 00:43:00,120 Czekaj dziewczyno… Chodź, chodź! 417 00:43:00,996 --> 00:43:02,580 O kurwa… 418 00:43:03,915 --> 00:43:06,126 Ten zjeb mi paznokcia złamał! 419 00:43:08,670 --> 00:43:10,088 Chcesz? 420 00:43:15,595 --> 00:43:16,970 Dobra, daj. 421 00:43:31,860 --> 00:43:33,278 Schowaj. 422 00:43:33,361 --> 00:43:34,988 Schowaj to! 423 00:43:35,071 --> 00:43:37,073 Dzięki, że ze mną poczekałaś. 424 00:43:43,371 --> 00:43:45,373 Co to był kurwa za gość, co? 425 00:43:45,457 --> 00:43:47,250 Kogo Ty na nie nasyłasz? 426 00:43:50,337 --> 00:43:51,713 Dzień dobry. 427 00:44:02,640 --> 00:44:04,976 Jan Śleboda mieszkał w domu na uboczu. 428 00:44:05,060 --> 00:44:07,687 Nie wyglądał jak ktoś, kogo warto byłoby zabić. 429 00:44:07,771 --> 00:44:10,774 A mimo to ktoś postanowił porąbać go na kawałki. 430 00:44:22,744 --> 00:44:25,455 - Hej! - Co tu robisz? 431 00:44:26,373 --> 00:44:27,957 Tęskniłem. 432 00:44:28,792 --> 00:44:30,627 Wysil się bardziej. 433 00:44:32,462 --> 00:44:34,255 Nadal jesteś smutna? 434 00:44:35,090 --> 00:44:36,508 Co się stało? 435 00:44:37,258 --> 00:44:41,054 Oprócz tego, że ktoś zamordował mi dziadka, to wszystko jest zajebiście. 436 00:44:50,980 --> 00:44:52,399 Przykro mi. 437 00:44:57,028 --> 00:44:58,780 Byliście blisko? 438 00:44:58,863 --> 00:45:01,282 Do niedawna nie wiedziałam, że istnieje. 439 00:45:04,744 --> 00:45:06,746 - Chujowy dzień. - Hm. 440 00:45:09,874 --> 00:45:12,712 A te dwa pozostałe, o których ostatnio mi mówiłaś? 441 00:45:16,589 --> 00:45:18,383 - Śmierć mamy. - Hm. 442 00:45:19,342 --> 00:45:22,137 Ale to tak słabo pamiętam, byłam jeszcze bardzo mała. 443 00:45:23,471 --> 00:45:24,848 A trzeci? 444 00:45:26,474 --> 00:45:30,061 Mój były, jak ze mną zrywał, to zagroził, że zabije mnie i siebie. 445 00:45:35,692 --> 00:45:37,485 W sumie mu się nie dziwię. 446 00:45:39,154 --> 00:45:41,573 Jak byś mi dała kosza, też bym ześwirował. 447 00:45:43,116 --> 00:45:45,076 Stój, kurwa! 448 00:45:45,160 --> 00:45:46,744 Starczy, człowieku! 449 00:46:13,396 --> 00:46:15,190 To kiedy będziecie? 450 00:46:16,691 --> 00:46:18,693 No dobrze, dobrze. Czekamy. 451 00:46:24,407 --> 00:46:26,201 Jasne. Dobra. 452 00:46:39,297 --> 00:46:42,300 Napisy: Adam Faszcza 30741

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.