All language subtitles for Hispania.La.Leyenda.s03e02.HD720p.BDRip.Rus.Spa.BaibaKo.tv

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified) Download
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian Download
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian Download
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil) Download
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:28,386 --> 00:00:33,362 Hiszpańska legenda 2 00:00:33,386 --> 00:00:37,387 Seria 3-2: świat rzymski 3 00:00:44,384 --> 00:00:50,460 Widzę, że podobała ci się gościnność rzymskich komnat. Przyzwyczaić się do tego. 4 00:00:51,664 --> 00:00:54,701 A więc tacy są hiszpańscy zdrajcy. 5 00:00:54,743 --> 00:00:57,338 - Nie jestem zdrajcą! - Cicho! 6 00:00:57,384 --> 00:01:00,659 Nikt oprócz senatorów nie może tu mówić. 7 00:01:00,704 --> 00:01:03,502 Stajesz przed rzymskim senatem. 8 00:01:07,704 --> 00:01:13,097 Praetor Galba nam powiedział 9 00:01:13,143 --> 00:01:21,143 jak garstka hiszpańskich wojowników była w stanie pokonać cały obóz. 10 00:01:22,984 --> 00:01:27,614 - Kontynuuj, pretorze. „To prawda, że ​​Viriath mnie pokonał. 11 00:01:27,664 --> 00:01:30,417 Nie mogę temu zaprzeczyć. 12 00:01:32,784 --> 00:01:35,935 Proszę członków Senatu o wybaczenie. 13 00:01:35,983 --> 00:01:39,737 Jeśli czegoś żałuję podczas hiszpańskiej kampanii, 14 00:01:39,784 --> 00:01:42,617 następnie w tym strategicznym błędzie. 15 00:01:47,584 --> 00:01:51,736 „Ale jedna bitwa to nie cała wojna. - Zwycięstwo! 16 00:01:51,784 --> 00:01:53,820 Zwycięstwo! 17 00:01:54,743 --> 00:01:57,656 Zwycięstwo! 18 00:02:59,343 --> 00:03:01,573 Legionierze, poinformuj swojego pretora, 19 00:03:01,623 --> 00:03:04,575 że generał Quintus Marcus Cornelius chce z nim rozmawiać. 20 00:03:08,663 --> 00:03:09,937 Panie. 21 00:03:12,024 --> 00:03:15,573 Mark, ile czasu minęło. 22 00:03:15,623 --> 00:03:19,138 Chciałabym widzieć pana w bardziej sprzyjających okolicznościach, sir. 23 00:03:19,183 --> 00:03:22,812 Ale sytuacja jest beznadziejna. Hiszpanie nas złapali 24 00:03:22,864 --> 00:03:25,980 w pułapkę. Większość legionu wpadła w zasadzkę 25 00:03:26,024 --> 00:03:29,618 rebelianci zajęli obóz. Moi ludzie potrzebują schronienia 26 00:03:29,663 --> 00:03:31,494 - Lord. - Oczywiście, Mark. 27 00:03:31,544 --> 00:03:34,616 Wyślę kilka stuleci na przeszukanie lasu. 28 00:03:34,663 --> 00:03:37,860 Jeśli są ocaleni, wrócą na rzymską ziemię. 29 00:03:37,903 --> 00:03:40,212 Sir, powinienem tam być. 30 00:03:40,264 --> 00:03:42,858 Moim obowiązkiem jest chronić życie mojego pretora, 31 00:03:42,903 --> 00:03:45,179 Nie wykonałem tego. Nie mogłem, sir. 32 00:03:45,223 --> 00:03:47,896 Chyba nie masz się o co martwić, generale. 33 00:03:53,864 --> 00:03:56,253 Mark, Mark! 34 00:03:56,304 --> 00:03:58,771 Chwała Marsowi! 35 00:03:58,824 --> 00:04:03,295 - Wreszcie dobra wiadomość. - Cieszę się, że cię widzę, panie. 36 00:04:03,343 --> 00:04:06,972 „Myślałem, że zostałeś schwytany. - Zrobiliby to, gdyby do nas nie przyszli 37 00:04:07,024 --> 00:04:09,742 pomóc Fabiusowi. W tym właśnie momencie 38 00:04:09,783 --> 00:04:12,377 on uratował mi życie. Nie jest łatwo przestać umierać 39 00:04:12,424 --> 00:04:15,621 ojciec. I mimo wszystko jestem dla niego ojcem. 40 00:04:15,663 --> 00:04:18,097 Ale powiedz mi, Mark, powiedz mi, że twoja obecność jest 41 00:04:18,144 --> 00:04:20,942 to nie jedyna dobra wiadomość, jaką masz. 42 00:04:20,984 --> 00:04:24,533 Powiedz, że otworzyłeś głowę tego śmierdzącego pasterza. 43 00:04:24,584 --> 00:04:26,859 To była pułapka, sir. 44 00:04:29,623 --> 00:04:35,215 Straciliśmy ponad jedną trzecią legionu i obozu. 45 00:04:46,944 --> 00:04:48,855 On to zrobił. 46 00:04:52,744 --> 00:04:58,421 Ten brudny pasterz kóz pokonał mnie. 47 00:04:59,024 --> 00:05:02,334 Panie, jestem pewien, że możemy wrócić 48 00:05:02,384 --> 00:05:04,978 i położyć kres temu przeklętemu hiszpańskiemu. 49 00:05:05,024 --> 00:05:07,584 To był ciężki dzień dla wszystkich. 50 00:05:09,704 --> 00:05:12,615 Zostawmy go w spokoju, on odejdzie i wróci 51 00:05:12,663 --> 00:05:15,052 z pragnieniem zemsty. Znam go. 52 00:05:16,584 --> 00:05:19,018 Ty też musisz odzyskać siły. 53 00:05:19,064 --> 00:05:22,659 Powiem swoim niewolnikom, żeby przygotowali dla ciebie namiot. 54 00:05:22,704 --> 00:05:25,172 Dziękuję Panu. Ale jeszcze jedno. 55 00:05:27,543 --> 00:05:29,420 Jaka jest żona pretora? 56 00:05:32,863 --> 00:05:36,742 - Czujesz się lepiej, gospodyni? - Ból ustąpił, tak. 57 00:05:36,783 --> 00:05:39,581 Bez krwawienia, to dobrze. 58 00:05:39,624 --> 00:05:43,253 Jeśli się uspokoisz i odpoczniesz, wszystko będzie dobrze. 59 00:05:48,783 --> 00:05:51,581 - Zostaw nas. - Tak, gospodyni. 60 00:06:02,103 --> 00:06:04,697 Myślałem, że nie żyjesz. 61 00:06:13,863 --> 00:06:15,262 Znak. 62 00:06:16,783 --> 00:06:21,459 Co teraz zrobimy? Co się z nami teraz stanie? 63 00:06:22,144 --> 00:06:26,182 Nie pozwolę, żeby coś się stało. Przysięgam Ci. 64 00:06:36,783 --> 00:06:39,581 Czy w obozie nie pojawili się Rzymianie? 65 00:06:39,624 --> 00:06:40,898 Nikt. 66 00:06:40,944 --> 00:06:44,459 - Pozwól mi pomóc. - Odcięli mi kciuk, 67 00:06:44,504 --> 00:06:46,415 - nie ręka. - I jako strażnik 68 00:06:46,463 --> 00:06:48,579 - na kordonie? - Brak. 69 00:06:48,624 --> 00:06:51,855 Od ponad tygodnia nie widziano ani jednego Rzymianina. 70 00:06:51,903 --> 00:06:55,339 Jestem pewien, że legioniści uciekli do Betiki, 71 00:06:55,384 --> 00:06:58,274 - szukaj schronienia w obozieQuinta Servilia. - Quinta Servilia? 72 00:06:58,324 --> 00:07:04,740 Nowy pretor, którego obóz znajduje się w Turgalium. Najwyraźniej Galba też tam uciekł. 73 00:07:04,783 --> 00:07:08,332 - Myślisz, że spróbuje nas zaatakować? - Nigdy nie widziałem mojego ojca 74 00:07:08,384 --> 00:07:11,854 pokonany, nie wiem. Jest dla mnie tajemnicą, co zrobi w takiej sytuacji. 75 00:07:11,903 --> 00:07:15,180 Twój ojciec był bliski śmierci i brakuje mu ludzi. 76 00:07:15,223 --> 00:07:17,896 Chociaż jest wojownikiem, jest także strategiem. 77 00:07:17,944 --> 00:07:20,139 - Nie odważy się. - Wtedy zdecydujemy. 78 00:07:20,184 --> 00:07:23,221 Jeśli Galba zabierze żołnierzy z nowego Praetor... 79 00:07:23,264 --> 00:07:26,812 - Paulo, jest za wcześnie na atak. - Teraz mamy więcej sił, 80 00:07:26,863 --> 00:07:30,378 niż kiedykolwiek, wiele wiosek w okolicy przeniosło się do twojego 81 00:07:30,423 --> 00:07:34,061 po stronie, pójdą walczyć, wiedząc, że ich poprowadzisz. Wszyscy pójdziemy. 82 00:07:34,103 --> 00:07:38,742 - Prawda, Dario? - Wszyscy mamy powody 83 00:07:38,783 --> 00:07:44,981 zemścić się. A ja jestem pierwszym z tych, którzy chcą wziąć i skończyć z tymi draniami. Jestem gotowy na wszystko 84 00:07:45,024 --> 00:07:48,538 tylko po to, by pomścić Navię i jego ojca. Ale Viriath ma rację 85 00:07:48,584 --> 00:07:51,735 musimy się przygotować. Zbierz armię, uzbrój ją, 86 00:07:51,783 --> 00:07:54,661 - uczyć. - Paulo, dobry wojownik 87 00:07:54,704 --> 00:07:58,093 musi umieć zrobić więcej niż tylko walczyć. Powinien też się cieszyć 88 00:07:58,144 --> 00:08:00,533 zwycięstwo razem z przyjaciółmi. 89 00:08:06,624 --> 00:08:09,855 Próbuję zaciągnąć go do łóżka. 90 00:08:13,584 --> 00:08:15,062 Pocałuj go. 91 00:08:15,103 --> 00:08:19,221 - Cześć. - Idź po talerze, Altheo. 92 00:08:28,504 --> 00:08:32,622 Rośnie tu głóg. Jeśli to wysuszysz 93 00:08:32,663 --> 00:08:36,861 i napar, będzie dobrym lekarstwem na spokojny sen 94 00:08:36,903 --> 00:08:39,576 i złagodzić bóle głowy. 95 00:08:39,624 --> 00:08:44,539 - A dlaczego jest to potrzebne? - Jeśli zrobisz z nią okład 96 00:08:44,584 --> 00:08:47,257 i załóż otwartą ranę, 97 00:08:47,303 --> 00:08:49,976 to pomoże w wyzdrowieniu. To jest nazwane... 98 00:08:50,024 --> 00:08:54,381 - Lawenda, to jest lawenda. - Skąd wiesz? 99 00:08:55,584 --> 00:09:00,134 Uleczyłeś dla niej tę ranę, kiedy byliśmy dziećmi. 100 00:09:00,183 --> 00:09:04,495 Ale to było tak dawno, jak pamiętasz? 101 00:09:10,703 --> 00:09:14,093 Ponieważ wtedy zdałem sobie sprawę, czego chcę 102 00:09:14,144 --> 00:09:18,341 spędzić z tobą resztę życia. Wyjdź za mnie. 103 00:09:53,303 --> 00:09:56,420 Fabio, nie uwierzysz, co się stało! 104 00:09:56,464 --> 00:10:01,936 - Viriath i Elena pobierają się. - Świetnie, cieszę się z ich powodu. 105 00:10:01,984 --> 00:10:06,932 - Nie wyglądasz na szczęśliwego. Coś sięstało? - Nie, właśnie zaskoczyłeś mnie. 106 00:10:06,984 --> 00:10:10,533 Elena jest taka szczęśliwa. 107 00:10:10,583 --> 00:10:14,019 W rzeczywistości każda Hiszpanka chce wyjść za mąż, 108 00:10:14,063 --> 00:10:17,817 postępuj zgodnie z tradycjami, żyj w pokoju z bogami. 109 00:10:17,864 --> 00:10:20,980 O co chodzi? 110 00:10:21,024 --> 00:10:25,380 - Nigdy nie widziałem cię tak szczęśliwego. - Nie taki byłem. 111 00:10:27,063 --> 00:10:30,976 Teraz wszystko jest inne, teraz ty i ja możemy 112 00:10:31,024 --> 00:10:34,732 rób co chcemy i kiedy chcemy, 113 00:10:34,783 --> 00:10:38,254 jak chcemy i gdzie chcemy. 114 00:10:44,024 --> 00:10:47,857 - Chciałeś mnie widzieć. - Tak, musimy porozmawiać. 115 00:10:47,903 --> 00:10:50,941 Ja też chciałem porozmawiać. Utrata obozu to krok 116 00:10:50,984 --> 00:10:54,658 wstecz, ale to już przeszłość. 117 00:10:54,703 --> 00:10:58,822 Twoi ludzie, razem z moimi, mogą dobrze uderzyć Viriato. 118 00:10:58,864 --> 00:11:02,937 Są spokojni i zrelaksowani, nie czekają... 119 00:11:04,744 --> 00:11:08,817 - Co? - Rzym wie o twojej porażce. 120 00:11:08,864 --> 00:11:12,220 Wcześniej czy później i tak by się dowiedzieli. 121 00:11:12,264 --> 00:11:15,414 Podbijanie ludzi to wielka sprawa, 122 00:11:15,464 --> 00:11:19,013 - możesz w nim przegrać kilka bitew. - Nie będzie więcej bitew, Galba. 123 00:11:19,063 --> 00:11:22,692 Chcą zawrzeć pokój z Viriath. Rzym nie chce już wydawać denarów 124 00:11:22,744 --> 00:11:26,532 Republiki polujące na tego człowieka, 125 00:11:26,583 --> 00:11:30,019 co przynosi tylko stratę. 126 00:11:30,063 --> 00:11:33,135 To porozumienie sporządzone przez Senat. 127 00:11:33,183 --> 00:11:37,017 Jeśli Viriathus go podpisze, zostanie przyjacielem Rzymu. 128 00:11:37,063 --> 00:11:41,659 - I król Hiszpanii. - Hiszpański król? 129 00:11:41,703 --> 00:11:45,457 Rzym wie, że nie wystarczy zaoferować pokoju, nie po tak wielu 130 00:11:45,504 --> 00:11:49,019 rozlew krwi. Tytuł jest raczej formalnością, 131 00:11:49,063 --> 00:11:52,453 ale jest potrzebny, aby uspokoić tego pasterza. 132 00:11:52,504 --> 00:11:55,813 Sam Maxim Servilian napisał artykuł. 133 00:11:55,864 --> 00:11:59,095 Przyszła mu do głowy myśl o sojuszu, 134 00:11:59,144 --> 00:12:03,182 i wiesz, jakim on jest osobą. Nie pozostawi go bez odpowiedzi. 135 00:12:03,224 --> 00:12:07,182 Więc to mu zaoferuję. Nie możemy ustanowić pokoju. 136 00:12:07,224 --> 00:12:10,500 Nie przegraliśmy, nie poddaliśmy się. 137 00:12:10,543 --> 00:12:13,933 „To nie zależy od ciebie ani ode mnie. - Więc powiedz Senatowi, że tylko my 138 00:12:13,984 --> 00:12:17,533 wiedzą, jak radzić sobie z tymi dzikusami. Jeśli teraz zaoferujemy im pokój, 139 00:12:17,583 --> 00:12:21,019 wtedy Republika uklęknie przed pasterzami! 140 00:12:21,063 --> 00:12:24,294 Rzym wydał rozkaz. Kiedy to się stanie 141 00:12:24,344 --> 00:12:27,939 wtedy pretor wykonuje bezwarunkowo bezwarunkowe posłuszeństwo. 142 00:12:27,984 --> 00:12:31,340 Kiedy zapomniałeś, jak to się robi? 143 00:12:31,384 --> 00:12:35,058 Zaczynam myśleć, że to nie dla Republiki 144 00:12:35,104 --> 00:12:39,062 ale z powodu twojej dumy, która chce zemsty. 145 00:12:39,104 --> 00:12:42,619 Dla dobrego wojskowego porażka jest zawsze czymś osobistym, 146 00:12:42,663 --> 00:12:47,215 dlatego nie chcę, żebyś podpisywał tę umowę. 147 00:12:48,744 --> 00:12:53,579 Mam nadzieję, że dla twojego dobra nie było groźby w twoich słowach. 148 00:12:53,624 --> 00:12:56,696 - Nadal jestem rzymskim pretorem. - Wygnany pretor, 149 00:12:56,744 --> 00:12:59,576 bez obozu, bez podwładnych, 150 00:12:59,624 --> 00:13:03,378 wiesz doskonale, że pretor bez legionu to nikt! 151 00:13:03,423 --> 00:13:08,053 Teraz, za twoją zgodą, muszę przygotować się do podróży do Kauru. 152 00:14:41,024 --> 00:14:44,494 Nigdy nie widziałem zdrowszej osoby. Mógłby się oderwać 153 00:14:44,543 --> 00:14:48,537 - Głowa Sandro w jednej chwili. - I byłbyś zadowolony! 154 00:14:54,663 --> 00:14:58,497 Posłuchajcie przez chwilę! Słuchać! 155 00:14:58,543 --> 00:15:03,254 Wypijmy za naszych nowożeńców, Viriatę i Elenę. 156 00:15:03,303 --> 00:15:08,014 Za ich długie wspólne życie. I żeby nikt ich nie rozdzielił. 157 00:15:11,504 --> 00:15:15,543 Nadchodzą Rzymianie! Są o ligę od kordonu! 158 00:15:18,104 --> 00:15:21,653 - Quintus Servilius. - Człowiek, który przyjął Galbę 159 00:15:21,703 --> 00:15:24,900 - w twoim obozie? - Jest pretorem ze szlacheckiej rodziny, 160 00:15:24,943 --> 00:15:29,221 ma wielu przyjaciół w Senacie. Jako dziecko często widywałem go z ojcem. 161 00:15:29,264 --> 00:15:33,654 Woli rozmawiać niż walczyć. Więc uważaj na swoje słowa. 162 00:15:36,583 --> 00:15:39,734 Nie wygląda na to, że przyszli walczyć. 163 00:15:39,783 --> 00:15:44,221 „Może po prostu przejdą. - Jest tylko jeden sposób, żeby się dowiedzieć. 164 00:15:45,783 --> 00:15:49,697 Stać! Viriath z Kaury mówi do ciebie. Masz zamiar wejść do naszego 165 00:15:49,744 --> 00:15:53,134 ziemia, ale tutaj Rzym nie jest mile widziany! 166 00:15:53,183 --> 00:15:56,698 Zatrzymać! 167 00:15:56,744 --> 00:15:59,975 Sen. 168 00:16:04,224 --> 00:16:07,978 - Nie mogę w to uwierzyć. - A jeśli poprosisz ich o upadek 169 00:16:08,024 --> 00:16:11,379 - i toczyć się w błocie? „Myślisz, że to pułapka? 170 00:16:11,423 --> 00:16:14,654 - Gdyby tak było, zaatakowaliby. - Broń! 171 00:16:14,703 --> 00:16:18,662 - Rzuć tak, żebyś mógł to zobaczyć. - To jest niemożliwe. 172 00:16:18,703 --> 00:16:23,572 Przyjechaliśmy bez broni. Daję słowo. 173 00:16:23,624 --> 00:16:26,821 Co Ty tutaj robisz? Galba nic nie powiedział 174 00:16:26,864 --> 00:16:30,061 jak traktują rzymskich pretorów w Hiszpanii? 175 00:16:30,104 --> 00:16:33,574 Widzę, że nie muszę się przedstawiać. 176 00:16:33,624 --> 00:16:37,298 Fabio, dziękujemy za zaoszczędzenie czasu. 177 00:16:37,344 --> 00:16:40,859 To koń czystej krwi 178 00:16:40,903 --> 00:16:44,259 jeden z najlepszych w mojej osobistej kolekcji. 179 00:16:44,303 --> 00:16:47,216 Właśnie przybył z samej Susa. 180 00:16:47,264 --> 00:16:50,972 Mam nadzieję, że przyjmiesz go jako prezent na swój ślub. 181 00:16:56,063 --> 00:16:59,942 Zaledwie tydzień temu byłem największym wrogiem twojej Republiki 182 00:16:59,984 --> 00:17:03,692 a teraz dajesz mi prezent. Czy coś się zmieniło? 183 00:17:03,744 --> 00:17:07,452 W porządku. Jeśli nie chceszprzyjąć konia w prezencie, 184 00:17:07,504 --> 00:17:10,940 wtedy mogę zaoferować ci pokój. 185 00:17:10,984 --> 00:17:14,181 - Pokój? - Senat wyraził chęć zaprzestania 186 00:17:14,224 --> 00:17:16,977 powstrzymać działania wojenne między naszymi narodami. 187 00:17:17,024 --> 00:17:21,380 Chcą pokoju z Viriatem, królem Hiszpanii. 188 00:17:21,423 --> 00:17:25,019 W Hiszpanii nie ma królów, Roman. Niczego nie kontroluję. 189 00:17:25,063 --> 00:17:28,578 Jednak Rzym tego chce, a także chce przyjaźni z tobą. 190 00:17:28,624 --> 00:17:31,820 Senat pragnie nazwać cię przyjacielem Rzymu. 191 00:17:35,503 --> 00:17:39,462 Los twojego ludu spoczywa na twoich barkach, Hiszpanie. 192 00:17:39,503 --> 00:17:42,973 Zastanów się dokładnie, jak chcesz ją widzieć. 193 00:17:48,743 --> 00:17:51,860 Jestem pewien, że ten Rzymianin czegoś nam nie mówi. 194 00:17:51,903 --> 00:17:55,259 Dario, czytałem gazetę. Dokument jest prawdziwy. 195 00:17:55,304 --> 00:17:58,262 Rzym chce zawrzeć rozejm. 196 00:17:58,304 --> 00:18:01,535 I musimy wierzyć w to, co jest napisane na tej kartce papieru? 197 00:18:01,584 --> 00:18:04,940 - Wierzę tylko w swój topór. - Co o tym myślisz, Viriath? 198 00:18:04,983 --> 00:18:07,016 - Ten człowiek jest przyjacielem Galby, nie ma o czym 199 00:18:07,040 --> 00:18:08,919 myśleć. - Wręcz przeciwnie, musisz to przemyśleć. 200 00:18:08,943 --> 00:18:11,821 Rzym przyjął nas takimi, jakimi jesteśmy 201 00:18:11,864 --> 00:18:15,015 wolni ludzie. I czy nie tego chcieliśmy 202 00:18:15,064 --> 00:18:18,374 - o co walczyliśmy przez te wszystkie lata? - Zaczęli to wszystko. 203 00:18:18,423 --> 00:18:21,700 Nie zaprzeczam wam, ale wierzę 204 00:18:21,743 --> 00:18:25,259 - z tym musimy się zgodzić. - Nie będę cię w tym wspierać, Viriath. 205 00:18:25,304 --> 00:18:28,899 - To szaleństwo. - Czy zapomniałeś o ofiarach? 206 00:18:28,943 --> 00:18:32,379 Wszyscy straciliśmy kogoś na tej wojnie. 207 00:18:32,423 --> 00:18:39,773 Nereya, Barbara, Hector, Aaron, 208 00:18:39,824 --> 00:18:43,658 Naviu, Sesaro. Świat zdradzi ich pamięć. 209 00:18:43,703 --> 00:18:47,139 Tak myślisz, Paulo? 210 00:18:47,183 --> 00:18:50,937 Nie sądzisz, że Nereya chciałaby żyć w pokoju? 211 00:18:50,983 --> 00:18:55,057 Abyś zaczął żyć w nowy sposób, bez konieczności ponownej walki? 212 00:18:55,104 --> 00:18:58,221 Czy ty naprawdę tak sądzisz? 213 00:18:58,263 --> 00:19:02,142 Dario, czy Navia też by tego nie chciała? 214 00:19:02,183 --> 00:19:06,257 I oczywiście Ector chciałby, żeby świat zamiast znowu się podnosił 215 00:19:06,304 --> 00:19:09,819 falkat. Otwórz oczy. Walczymy 216 00:19:09,864 --> 00:19:13,538 przeciwko imperium. Jak długo możemy wytrzymać tę walkę? 217 00:19:13,584 --> 00:19:16,860 Tym razem wygraliśmy, ale nie zawsze możemy wygrać. 218 00:19:16,903 --> 00:19:21,021 W końcu potraktowano nas poważnie i zaczęliśmy komunikować się z nami na równych zasadach. 219 00:19:21,064 --> 00:19:24,374 W porządku. Załóżmy, że umowa jest ważna. 220 00:19:24,423 --> 00:19:27,733 Jak myślisz, co zrobi Galba? Ten człowiek nie przestanie, dopóki 221 00:19:27,784 --> 00:19:30,935 nie zakończy nas, wiesz. 222 00:19:30,983 --> 00:19:35,375 Masz rację. Masz rację. 223 00:19:35,423 --> 00:19:40,099 Więc musimy użyć tego świata, aby go zakończyć, 224 00:19:40,144 --> 00:19:44,500 - raz na zawsze. - A jak ty to robisz? 225 00:19:54,824 --> 00:19:59,215 - Czy zaakceptowałeś umowę? - Rzym przedstawił swoje warunki. 226 00:19:59,263 --> 00:20:02,778 - Teraz Hiszpania opowie o swoim. - Umowa to umowa. 227 00:20:02,824 --> 00:20:06,533 - Można go zaakceptować lub odrzucić. - I zaakceptujemy to, 228 00:20:06,584 --> 00:20:09,496 jak tylko Rzym da nam głowę Galby 229 00:20:09,544 --> 00:20:11,262 na znak ich dobrej woli. 230 00:20:12,344 --> 00:20:15,017 Dwa narody tworzą przymierze, by współistnieć w pokoju, 231 00:20:15,064 --> 00:20:17,100 i nie siać więcej wrogości. 232 00:20:17,144 --> 00:20:19,657 Wrogość. 233 00:20:21,223 --> 00:20:23,339 Mówisz, że wrogość? 234 00:20:23,384 --> 00:20:25,852 Dla mieszkających tu Hiszpanów było to więcej niż 235 00:20:25,903 --> 00:20:27,973 niż konflikt zbrojny, bardziej niż wojna. 236 00:20:28,023 --> 00:20:30,583 Jeśli mój lud i ja chwyciliśmy za broń, to tylko dla dobra 237 00:20:30,624 --> 00:20:32,899 położyć kres czynom Galby. 238 00:20:32,943 --> 00:20:34,058 O czym mówisz? 239 00:20:34,104 --> 00:20:36,937 Mówię o masakrze. Porwanie, gwałt, 240 00:20:36,983 --> 00:20:39,019 tortury, oszustwo, zdrada... 241 00:20:39,064 --> 00:20:41,737 O wszystkim, co Galba zrobił na tej ziemi! 242 00:20:41,784 --> 00:20:45,094 Mam nadzieję, Hiszpanie, że nie okłamujesz mnie dla własnego dobra. 243 00:20:49,183 --> 00:20:51,492 Czy będziesz mógł przysiąc to przed Senatem? 244 00:20:52,663 --> 00:20:54,540 Nie mogę ci dać Galby. 245 00:20:54,584 --> 00:20:55,937 To przekracza moje możliwości. 246 00:20:56,544 --> 00:20:59,740 Ale co mogę zrobić, to sprowadzić go do rzymskiego senatu 247 00:20:59,784 --> 00:21:02,537 i potępiaj za zbrodnie, które powiedziałeś. 248 00:21:03,503 --> 00:21:06,097 Tylko w tym celu musisz przyjechać ze mną do Rzymu. 249 00:21:06,144 --> 00:21:07,862 I świadcz przeciwko niemu. 250 00:21:09,104 --> 00:21:10,741 Zdecydować. 251 00:21:21,144 --> 00:21:22,701 Galba. 252 00:21:23,943 --> 00:21:25,536 Quint, jak poszło? 253 00:21:25,584 --> 00:21:27,381 Przeklinasz śmieci? 254 00:21:27,423 --> 00:21:29,080 Mam nadzieję, że nie pozwolili ci spróbować 255 00:21:29,104 --> 00:21:31,095 łajno, które jedzą. 256 00:21:31,144 --> 00:21:33,782 Można powiedzieć, że spotkanie było bardzo orientacyjne. 257 00:21:35,144 --> 00:21:37,055 Servius Sulpicius Galba, zostałeś zatrzymany 258 00:21:37,104 --> 00:21:39,663 i pozbawiony mocy pretora. 259 00:21:39,703 --> 00:21:41,422 Sir, nie możesz tego zrobić. 260 00:21:42,584 --> 00:21:45,382 Postradałeś zmysły? Co to wszystko znaczy? 261 00:21:46,624 --> 00:21:49,582 Jakiś czas temu, niedaleko stąd 262 00:21:49,624 --> 00:21:52,980 zagrałeś w oddaniu broni w celu eksterminacji 263 00:21:53,023 --> 00:21:55,412 wszystkich mieszkańców Hiszpanii. 264 00:21:55,463 --> 00:21:58,023 Wyrzeźbiłeś więcej niż 3 hiszpańskie wioski. 265 00:21:58,064 --> 00:21:59,292 To kłamstwo. 266 00:21:59,344 --> 00:22:01,221 Ale to nie wszystko. 267 00:22:01,263 --> 00:22:03,902 Dla Senatu Hiszpanie jako pierwsi zaatakowali. 268 00:22:03,943 --> 00:22:05,774 Ale w rzeczywistości tak nie było. 269 00:22:05,824 --> 00:22:08,816 Uzasadniłeś te ataki i rzeź 270 00:22:09,304 --> 00:22:12,182 podczas gdy mógł się wzbogacać w imię Rzymu. 271 00:22:12,223 --> 00:22:13,861 To Viriath, prawda? 272 00:22:13,903 --> 00:22:16,292 Ten prostak oszukał twoją głowę kłamstwem. 273 00:22:16,344 --> 00:22:19,063 Czy wolałbyś zaufać Hiszpanowi niż rzymskiemu pretorowi? 274 00:22:19,104 --> 00:22:21,254 Nie muszę ci wierzyć. 275 00:22:21,304 --> 00:22:22,942 Zostawię to Senatowi. 276 00:22:24,183 --> 00:22:26,060 Zabrać go! 277 00:22:35,344 --> 00:22:38,495 Nie możesz tego zrobić. Nie ma przestępstwa bez dowodów. 278 00:22:38,544 --> 00:22:42,617 Jeśli tak jest, nie martw się. Mam najlepsze dostępne dowody. 279 00:22:42,663 --> 00:22:46,179 Viriath zwróci się przeciwko tobie. W Rzymie. 280 00:23:04,104 --> 00:23:05,616 Kochanka! 281 00:23:05,663 --> 00:23:06,493 Co się stało? 282 00:23:06,544 --> 00:23:08,739 Pretor Galba i generał Mark. 283 00:23:08,784 --> 00:23:09,784 O co chodzi? 284 00:23:10,344 --> 00:23:12,221 Zostali aresztowani, pani. 285 00:23:12,263 --> 00:23:15,016 Pretor Quintus Servilius wydał rozkaz zatrzymania współmałżonka 286 00:23:15,064 --> 00:23:16,417 i wyślij go do Rzymu. 287 00:23:17,663 --> 00:23:19,700 Wydaje się, że chce spróbować go w Senacie. 288 00:23:20,784 --> 00:23:21,819 A Mark? 289 00:23:22,503 --> 00:23:25,097 Generał był oburzony, gdy zatrzymano pretora. 290 00:23:25,144 --> 00:23:26,417 Zostaje również aresztowany. 291 00:23:30,703 --> 00:23:33,740 Cholera w dniu, w którym poślubiłem tego bezużytecznego pijaka. 292 00:23:35,903 --> 00:23:38,179 Wiedziałem, że pociągnie mnie za sobą. 293 00:23:39,423 --> 00:23:41,254 Co zamierzasz zrobić, pani? 294 00:23:48,903 --> 00:23:52,977 Claudia. Nie spodziewałem się gości. Tym bardziej dla Ciebie. 295 00:23:53,023 --> 00:23:54,583 Nie jadłem jeszcze obiadu. Pozwolisz mi? 296 00:23:58,824 --> 00:24:00,104 Jak zasłużyłeś na taki zaszczyt? 297 00:24:02,144 --> 00:24:03,736 Nic specjalnego, Quint. 298 00:24:10,263 --> 00:24:14,051 Ale w rzeczywistości tak. Chciałem o coś zapytać. 299 00:24:15,423 --> 00:24:17,539 Chodzi o Galbę. 300 00:24:17,584 --> 00:24:19,653 Jego proces dał mi kilka przemyśleń 301 00:24:19,703 --> 00:24:21,979 i chcę wiedzieć, czy możesz mi pomóc. 302 00:24:24,263 --> 00:24:26,140 Chętnie spróbuję. 303 00:24:26,183 --> 00:24:27,298 Słuchać... 304 00:24:29,223 --> 00:24:30,622 Jeśli Galba jest prawie... 305 00:24:32,263 --> 00:24:35,141 Jak mogę to lepiej ująć? Stracony? 306 00:24:36,423 --> 00:24:39,221 I nie chcę, żebyś mnie okłamywał, Quint. 307 00:24:40,544 --> 00:24:42,819 Jak myślisz, jaka przyszłość czeka mnie w Rzymie? 308 00:24:48,263 --> 00:24:50,094 Na szczęście lub na smutek, Claudia, 309 00:24:50,144 --> 00:24:52,703 twoja przyszłość związana jest z pretorem Galbą. 310 00:24:56,423 --> 00:24:58,937 Nawet najsilniejsze więzi można zerwać 311 00:24:58,983 --> 00:25:01,497 z proporcjonalną pomocą, nie sądzisz? 312 00:25:06,064 --> 00:25:07,816 Jak przebiega twoja ciąża? 313 00:25:10,263 --> 00:25:12,219 Czy wybrałeś już imię dla dziecka? 314 00:25:14,703 --> 00:25:17,217 Masz tłuszcz. To już staje się zauważalne. 315 00:25:17,263 --> 00:25:19,219 Nic dziwnego, że jesteś głodny. 316 00:25:22,144 --> 00:25:23,417 Za Twoim pozwoleniem... 317 00:25:23,463 --> 00:25:27,423 Weź to. Jeśli chcesz, weź resztki kurczaka. 318 00:25:30,983 --> 00:25:32,211 Z radością. 319 00:25:49,983 --> 00:25:51,052 Znalazłeś to? 320 00:25:51,584 --> 00:25:54,461 Nie. Zrobiłem nalot na cały las 321 00:25:54,503 --> 00:25:57,381 i poinformował przywódców wszystkich sąsiednich wiosek. 322 00:25:57,423 --> 00:26:00,221 Urs, Erisane, Kapor - ani śladu Alejo. 323 00:26:01,544 --> 00:26:02,499 A Tucci? 324 00:26:02,544 --> 00:26:05,661 Wysłałem tam dwie osoby, ale jeszcze nie wróciły. 325 00:26:05,703 --> 00:26:08,298 Musi zapłacić za wszystko, co zrobił. 326 00:26:08,344 --> 00:26:11,096 Alejo zapłaci za całe spowodowane cierpienie. 327 00:26:19,263 --> 00:26:21,174 Wkrótce przyjdziesz. Co tam masz? 328 00:26:29,463 --> 00:26:31,419 Słyszałem, że Praetor Galba uciekł 329 00:26:31,463 --> 00:26:33,021 do obozu jakiegoś Quinta. 330 00:26:33,544 --> 00:26:34,897 Quinta Servilia? 331 00:26:34,943 --> 00:26:37,457 Wielcy ludzie, tacy jak Galba, mają wiele żyć. 332 00:26:39,144 --> 00:26:40,144 Jak się masz, co? 333 00:26:48,544 --> 00:26:50,899 Nie będziesz mógł się cały czas ukrywać. 334 00:26:50,943 --> 00:26:52,262 Co zamierzasz zrobić? 335 00:26:52,304 --> 00:26:54,692 Kiedy wszystko się uspokoi, wrócę do Urs. 336 00:26:55,384 --> 00:26:57,659 I ponownie połącz się z moimi najlepszymi ludźmi. 337 00:26:57,703 --> 00:26:58,772 I wtedy? 338 00:26:59,384 --> 00:27:02,022 Zaatakuję Kauru i zabiję wszystkich, którzy mnie skrzywdzili. 339 00:27:03,864 --> 00:27:04,693 Tak, wszyscy. 340 00:27:04,743 --> 00:27:07,655 Brzmi prosto, ale wiesz, że tak nie będzie. 341 00:27:07,703 --> 00:27:10,058 Będzie. Pomożesz mi w tym. 342 00:27:10,104 --> 00:27:11,741 Dlaczego jesteś tego taki pewien? 343 00:27:12,344 --> 00:27:15,492 Z tego samego powodu kradniesz owoce Kaurowi. 344 00:27:16,104 --> 00:27:18,459 Ponieważ jestem jedyną rzeczą, którą masz, Aldaro. 345 00:27:49,624 --> 00:27:51,103 Jak głodny jestem. 346 00:27:53,743 --> 00:27:56,019 Jadłeś już? 347 00:28:10,023 --> 00:28:11,172 Co to jest? 348 00:28:15,344 --> 00:28:16,617 To jest twój ojciec. 349 00:28:18,263 --> 00:28:19,821 Skąd to masz? 350 00:28:19,864 --> 00:28:21,900 Nie chcę wymówek, chcę tylko prawdy. 351 00:28:31,463 --> 00:28:33,215 Pomogłem mu uciec z obozu. 352 00:28:34,943 --> 00:28:36,855 W jaki sposób? 353 00:28:37,784 --> 00:28:40,855 Paulo był w swoim namiocie. Był gotów go zabić. 354 00:28:40,903 --> 00:28:42,383 Wszedłem w samą porę. 355 00:28:42,423 --> 00:28:44,778 Nie mogłem patrzeć, jak umiera i nic nie robi. 356 00:28:44,824 --> 00:28:47,337 Ale można było patrzeć, jak zabija, torturować 357 00:28:47,384 --> 00:28:50,217 i nic nie rób, zanim będziesz mógł usiąść. 358 00:28:50,263 --> 00:28:52,140 To nieprawda, wiesz Sabina. 359 00:28:52,183 --> 00:28:54,080 Gdybym się nie przejmował, nie byłoby nas tutaj. 360 00:28:54,104 --> 00:28:56,492 Jaka to różnica, jeśli nas zdradziłeś? 361 00:28:59,183 --> 00:29:00,457 Masz rację. 362 00:29:02,223 --> 00:29:03,338 Popełniłem błąd. 363 00:29:04,943 --> 00:29:07,538 Ale to mój ojciec, a nie taki, Sabina. 364 00:29:07,584 --> 00:29:09,414 Może teraz wygląda jak potwór 365 00:29:09,463 --> 00:29:10,737 ale ja go tak nie widzę. 366 00:29:11,304 --> 00:29:12,532 Przepraszam ale nie mogę. 367 00:29:14,304 --> 00:29:17,740 Fabius, Galba w przeszłości. 368 00:29:18,663 --> 00:29:20,221 Teraz jesteś tu ze mną. 369 00:29:21,263 --> 00:29:24,016 Jedyne, czego chcę, to zacząć nowe życie 370 00:29:24,064 --> 00:29:27,135 z Tobą. W Hiszpanii, w Rzymie - gdziekolwiek chcesz. 371 00:29:27,624 --> 00:29:29,774 Zostaw cały ból, przez który przeszliśmy. 372 00:29:31,703 --> 00:29:35,013 Ale muszę wiedzieć, że jesteś na to gotowy. 373 00:29:37,544 --> 00:29:39,421 To jedyna rzecz, której chcę. 374 00:30:07,463 --> 00:30:09,260 Hiszpanie. 375 00:30:10,463 --> 00:30:12,239 Zebrałem cię tutaj, ponieważ dziś jest najważniejszy dzień 376 00:30:12,263 --> 00:30:14,572 podczas tej wojny. 377 00:30:15,104 --> 00:30:16,741 Dzień, który wszystko zmieni. 378 00:30:16,784 --> 00:30:19,901 Dzień, który przyszłe pokolenia będą wspominać jako święto. 379 00:30:20,983 --> 00:30:22,541 Rzym chce pokoju. 380 00:30:23,503 --> 00:30:25,778 Żadnych więcej walk, żadnych więcej śmierci. 381 00:30:26,864 --> 00:30:32,336 Dwa narody zjednoczy się w świecie, który zapowiada się, że będzie trwały. 382 00:30:34,223 --> 00:30:36,134 Ale jeśli tego chcemy, 383 00:30:36,183 --> 00:30:39,539 wtedy nasz najgorszy wróg Servius Sulpicius Galba musi upaść. 384 00:30:40,384 --> 00:30:41,942 I po to pojadę do Rzymu 385 00:30:41,983 --> 00:30:44,292 sprzeciwić się mu przed Senatem. 386 00:30:44,344 --> 00:30:46,982 Będę żywym dowodem zbrodni Galby. 387 00:30:47,023 --> 00:30:49,776 I obiecuję ci, że krew naszych bliskich, 388 00:30:49,824 --> 00:30:52,543 rozlany w tej wojnie nie poszedł na marne. 389 00:30:54,663 --> 00:30:56,415 Obiecuję, że nie wrócę z Rzymu 390 00:30:56,463 --> 00:30:58,693 bez wiary w śmierć Galby. 391 00:30:59,503 --> 00:31:00,458 Dla Hiszpanii! 392 00:31:00,503 --> 00:31:01,936 Dla Hiszpanii! 393 00:31:23,144 --> 00:31:26,853 Obiecuję, że wszystko będzie dobrze, nic się nie stanie. 394 00:31:26,903 --> 00:31:30,134 Ty tego nie wiesz. 395 00:31:32,183 --> 00:31:36,018 Czy warto ryzykować wszystko, przez co tyle przeszliśmy 396 00:31:36,064 --> 00:31:39,942 za położenie kresu Galbie? 397 00:31:39,983 --> 00:31:43,259 Wyjeżdżasz do Rzymu i nie wiesz, kiedy wrócisz 398 00:31:43,304 --> 00:31:47,297 nie wiem, co cię tam czeka. W najbardziej niebezpiecznym mieście. 399 00:31:47,344 --> 00:31:51,053 - Byłem tam wcześniej. „Ale nie byłeś sam. 400 00:31:51,104 --> 00:31:54,653 A teraz nie sam. 401 00:31:56,703 --> 00:32:00,332 - Jedziemy z tobą. - Nie. 402 00:32:00,384 --> 00:32:03,740 Senat tylko mnie wysłucha i zgodzi 403 00:32:03,784 --> 00:32:06,821 - ochroni mnie, ale nie ciebie. - Umowa. 404 00:32:06,864 --> 00:32:10,652 Spróbuj włożyć ten kawałek papierumiędzy siebie, a rzymski miecz 405 00:32:10,703 --> 00:32:13,342 i zobacz, jak ona cię chroni. 406 00:32:13,384 --> 00:32:17,262 Zaczęliśmy to razem, razem i skończymy. 407 00:33:01,544 --> 00:33:06,435 Okradziono mnie. Okradziono! 408 00:33:12,344 --> 00:33:16,303 Co to jest, ty też chcesz mojej roli? 409 00:33:16,344 --> 00:33:19,939 - Ty, Alejo? - Mówiłem ci, żebyś się upewnił 410 00:33:19,983 --> 00:33:23,896 że nie jesteś śledzony, głupcze! 411 00:33:28,624 --> 00:33:31,855 Rzuć nóż. 412 00:33:31,903 --> 00:33:36,135 Alejo z Ursy, słyszałeś słowa rady. 413 00:33:36,183 --> 00:33:39,893 Jesteś oskarżony o zdradę stanu, spisek przeciwko mieszkańcom 414 00:33:39,943 --> 00:33:43,618 Cowra, pomagająca Rzymianom w zabijaniu ludzi, 415 00:33:43,663 --> 00:33:46,894 uprowadzenia dzieci i kobiet. 416 00:33:46,943 --> 00:33:50,253 Twoim okrucieństwom nie ma końca. 417 00:33:50,304 --> 00:33:53,216 A ty, Aldara z Ebory, 418 00:33:53,263 --> 00:33:56,175 przybyłeś do tej wioski jako jeden z nas, 419 00:33:56,223 --> 00:33:59,454 jako siostra jednego z naszych najbardziej szanowanych przyjaciół. 420 00:33:59,503 --> 00:34:02,620 Otworzyliśmy ci drzwi i jak nam się odpłaciłeś? 421 00:34:02,663 --> 00:34:05,701 Sojusz z najgorszym wrogiem Kaury. 422 00:34:08,943 --> 00:34:12,538 Czy ktoś chce coś powiedzieć w ich obronie? 423 00:34:16,463 --> 00:34:20,855 Nikt cię nie broni. Czy masz coś jeszcze do powiedzenia? 424 00:34:20,903 --> 00:34:25,340 - Chcę powiedzieć. - Miałeś okazję, nic nie powiedziałeś. 425 00:34:25,384 --> 00:34:29,058 Okay, to jego prawo. 426 00:34:29,104 --> 00:34:32,813 Pamiętam dzień, kiedy przybyłem do tej wioski. 427 00:34:32,864 --> 00:34:37,016 Świeciło słońce. 428 00:34:37,063 --> 00:34:41,261 Niebo odbijało się w jeziorze. Kaura była cudowna. 429 00:34:41,304 --> 00:34:45,740 Cholera tego dnia i was wszystkich. 430 00:34:45,784 --> 00:34:49,094 Jesteście tylko bandą dziwek, brudnych pasterzy 431 00:34:49,143 --> 00:34:52,340 z urojeniami wielkości. Twoje usta 432 00:34:52,384 --> 00:34:56,172 pełne słów o patriotyzmie, wolności, miłości. 433 00:34:58,784 --> 00:35:02,572 I osiągniesz tylko to, że Rzymianie oddają mocz na twoje prochy, 434 00:35:02,623 --> 00:35:05,740 a jeśli cię nie zabiją, wrócę z innego świata 435 00:35:05,784 --> 00:35:09,617 i poderżnę każdemu z was gardła, przede wszystkim dla ciebie, Viriath. 436 00:35:09,664 --> 00:35:12,974 - Zamknij się albo skrócę ci język. - Paulo. 437 00:35:13,023 --> 00:35:16,333 Słyszeliśmy wystarczająco. Wybrałeś swoje przeznaczenie. 438 00:35:16,384 --> 00:35:19,693 I nie opuścił rady, nie mając innego wyboru. 439 00:35:19,744 --> 00:35:23,373 Jutro o świcie zostaniesz stracony. 440 00:35:31,264 --> 00:35:34,574 Fabiusza. Co za niespodzianka. 441 00:35:34,623 --> 00:35:38,298 Powiedziano mi, że w namiocie czeka na mnie Rzymianin, 442 00:35:38,344 --> 00:35:41,938 nie Hiszpański. Co Cię tu sprowadza? 443 00:35:41,983 --> 00:35:46,215 - Chcę zobaczyć mojego ojca. - Pretor zostaje zatrzymany w oczekiwaniu na proces. 444 00:35:46,264 --> 00:35:49,972 Nie wolno mu widzieć nikogo z obozu. 445 00:35:50,023 --> 00:35:53,618 Wiem, ale Quint proszę 446 00:35:53,664 --> 00:35:57,293 Wiem, że będzie sądzony w Rzymie, a to może być ostatnia szansa 447 00:35:57,344 --> 00:36:00,733 zobaczyć go. Za przyjaźń, która związała cię z twoim ojcem, 448 00:36:00,784 --> 00:36:04,617 Proszę tylko, abym pożegnał się z nim na zawsze. 449 00:36:15,583 --> 00:36:19,132 Ojciec. 450 00:36:30,063 --> 00:36:33,772 Przynajmniej to nie jest klatka. 451 00:36:33,824 --> 00:36:38,454 Ale kiedy jesteśmy sami, możemy przynajmniej nazwać rzecz po imieniu. 452 00:36:38,503 --> 00:36:43,293 Synu, jestem wdzięczny za to, co dla mnie zrobiłeś 453 00:36:43,344 --> 00:36:47,780 w obozie, chociaż prawie na to nie zasługuję. 454 00:36:47,824 --> 00:36:51,499 Wiesz, że to tylko kwestia czasu - kiedy 455 00:36:51,543 --> 00:36:54,900 w Rzymie będą wiedzieć o wszystkich twoich sprawach. 456 00:36:56,943 --> 00:37:01,096 Fabio, jeśli tak się stanie, to mam tam wrogów, 457 00:37:01,143 --> 00:37:05,102 który będzie próbował stoczyć moją głowę ze schodów Senatu. 458 00:37:05,143 --> 00:37:09,056 Moją jedyną opcją jest próba ucieczki. 459 00:37:09,103 --> 00:37:13,096 - Ojcze... - Fabius. 460 00:37:13,143 --> 00:37:17,659 Fabio, skontaktuj się z Alejo z Ursa. 461 00:37:17,704 --> 00:37:22,141 Jeśli to zrobisz, będę miał okazję. 462 00:37:24,983 --> 00:37:28,453 Alejo z Ursy zostaje złapany. Jutro świt 463 00:37:28,503 --> 00:37:33,054 zostanie stracony za swoje okrucieństwa. Nic więcej nie mogę powiedzieć. 464 00:37:35,103 --> 00:37:38,254 Uwolnij go. Raz mnie uratowałeś 465 00:37:38,304 --> 00:37:42,012 - dlaczego nie zrobisz tego ponownie? - Ponieważ od tego czasu 466 00:37:42,063 --> 00:37:45,692 jedyne, co zrobiłem, to żałować. Nie zdradzę 467 00:37:45,744 --> 00:37:48,861 - Hiszpanie po wszystkim, co dla mniezrobili. - Możesz mieć swojego ojca? 468 00:37:48,903 --> 00:37:52,373 Wychowałem cię, nauczyłem, uczyniłem moim generałem. Beze mnie byłbyś niczym. 469 00:37:52,423 --> 00:37:55,733 - Jesteś mi to winna. - Nic nie jestem winien, ojcze, 470 00:37:55,784 --> 00:37:59,059 bo jedyne, co zrobiłeś przez całe moje życie, to 471 00:37:59,103 --> 00:38:02,175 zmanipulował mnie, żeby dostać to, czego chciał 472 00:38:02,224 --> 00:38:05,021 i spróbuj zrobić to ponownie. 473 00:38:05,063 --> 00:38:08,420 Jestem tylko ojcem, który chce być ze swoim synem. 474 00:38:08,463 --> 00:38:11,422 - Od kiedy to jest coś złego? - Do widzenia, ojcze. 475 00:38:11,463 --> 00:38:15,342 Claudia i ja spodziewamy się dziecka. Czy to nie wspaniałe? 476 00:38:17,384 --> 00:38:20,581 Pozwolisz swojemu własnemu bratu 477 00:38:20,623 --> 00:38:23,980 dorastał bez ojca? 478 00:38:31,583 --> 00:38:35,019 Zabicie Viriatha to moja jedyna szansa. 479 00:38:35,063 --> 00:38:38,612 O świcie rozstrzeliwują Alejo. Musimy działać natychmiast. 480 00:38:38,664 --> 00:38:41,940 - Musisz go dziś wieczorem uwolnić. - JA? 481 00:38:41,983 --> 00:38:45,612 A dlaczego miałbym ci nagle pomóc? 482 00:38:45,664 --> 00:38:49,703 Utrzymanie życia przy życiu nie wydaje się złą rekompensatą za pomoc. 483 00:38:49,744 --> 00:38:53,213 Nie rozumiem. 484 00:38:53,264 --> 00:38:56,461 Wszystko jest bardzo proste. 485 00:38:56,503 --> 00:38:59,701 Czy ci się to podoba, czy nie, nadal jesteś żoną pretora. 486 00:38:59,744 --> 00:39:02,975 A kto w Senacie uwierzy, że wierna żona 487 00:39:03,023 --> 00:39:06,572 czy nie pomogłeś mi we wszystkim, co wydarzyło się w Hiszpanii? 488 00:39:06,623 --> 00:39:10,502 „Nie możesz tego zrobić. - Mogę i zrobię. 489 00:39:10,543 --> 00:39:13,900 Twój los będzie dokładnie taki sam jak mój. 490 00:39:13,943 --> 00:39:17,731 Jeśli upadnę, spadniesz ze mną, kochanie. Coś za coś. 491 00:39:17,784 --> 00:39:21,094 Chcę, żeby Viriath umarł, a ty chcesz żyć. 492 00:39:21,143 --> 00:39:25,022 Pomożesz mi, pomogę ci. Wszystko jest uczciwe. 493 00:39:25,063 --> 00:39:28,658 Co powinienem zrobić? 494 00:39:57,824 --> 00:40:01,099 Jeszcze nie czas. Nie! 495 00:40:05,784 --> 00:40:09,902 Wiedziałem, wiedziałem! Wiedziałem, że przyjdziesz po mnie! 496 00:40:09,943 --> 00:40:13,413 Przeciąć liny, nie ma czasu do stracenia. 497 00:40:25,583 --> 00:40:29,656 - Co robimy? - Idź i uspokój się. 498 00:40:34,623 --> 00:40:37,855 Alejo! 499 00:40:37,903 --> 00:40:41,373 Atak. 500 00:41:10,543 --> 00:41:14,092 Chodźmy! Co zwlekasz? Chodźmy! 501 00:41:14,143 --> 00:41:16,976 Nie mogę tego więcej robić. 502 00:41:17,023 --> 00:41:20,572 Nie martw się, chyba się odsunęliśmy. 503 00:41:26,264 --> 00:41:30,780 Wiedziałem, że przyjdziesz po mnie. Nie przestałeś mnie szukać, prawda? 504 00:41:30,824 --> 00:41:33,702 Za pomoc dobrze nam zapłacono. 505 00:41:33,744 --> 00:41:37,180 Nie rozumiem. Kto zapłacił? 506 00:41:42,704 --> 00:41:46,413 - Kto to jest? - Claudia, żona pretora. 507 00:41:50,583 --> 00:41:54,053 Przyszedłem w imieniu Galby. Musimy porozmawiać, on chce twojej pomocy. 508 00:41:54,103 --> 00:41:56,936 A dlaczego nie mógł tego zrobić sam? 509 00:41:56,983 --> 00:42:00,420 Okoliczności mu przeszkodziły. Chodźmy. 510 00:42:00,463 --> 00:42:04,172 Jak rozumiem, Senat żąda od nieczystych pretorów. 511 00:42:04,224 --> 00:42:07,296 Nie wiem, kim jest ta dziwka i dlaczego słucham jej słów. 512 00:42:07,344 --> 00:42:11,019 Mam na imię Aldara i nie obchodzi mnie, do której rodziny należysz. 513 00:42:11,063 --> 00:42:14,339 „Nie pozwolę ci tak ze mną rozmawiać. - Uratowałem ci życie. 514 00:42:14,384 --> 00:42:18,342 - Mógłbym okazać choć odrobinę szacunku. - Oboje wiemy, że to zrobiłeś 515 00:42:18,384 --> 00:42:21,137 - we własnym interesie. - Zamknij się. 516 00:42:21,184 --> 00:42:24,540 Przyszliśmy posłuchać. 517 00:42:24,583 --> 00:42:27,973 Więc posłuchaj dobrze. 518 00:42:28,023 --> 00:42:32,096 Viriatus musi umrzeć, zanim Galba dotrze do Rzymu. 519 00:42:32,143 --> 00:42:35,055 Bez jego świadectwa Galba nie zostanie potępiony. 520 00:42:35,103 --> 00:42:37,333 Jego ludzie też muszą umrzeć. 521 00:42:37,384 --> 00:42:40,023 Możesz zabrać jego żonę w prezencie. 522 00:42:40,063 --> 00:42:43,453 Nic nie zadowoli mnie bardziej niż zabicie wszystkich jego ludzi 523 00:42:43,503 --> 00:42:46,176 ale jeszcze nie wiem, jak to zrobić. 524 00:42:46,224 --> 00:42:47,976 Gaia. 525 00:42:54,864 --> 00:42:58,413 Jestem pewien, że jest sposób, coś wymyślimy. 526 00:42:58,463 --> 00:43:01,933 A to dopiero początek. Jeśli sobie z tym poradzisz 527 00:43:01,983 --> 00:43:05,771 Galba obiecuje ci część swojego majątku. 528 00:43:05,824 --> 00:43:09,099 Znajdź najdroższych i najbardziej okrutnych ludzi 529 00:43:09,143 --> 00:43:11,498 i upewnij się, że Viriath nie odejdzie. 530 00:43:11,543 --> 00:43:15,297 Na wszystkich bogów, Viriath nie dotrze do Rzymu. 531 00:43:15,344 --> 00:43:18,177 Nie, Sandro, nie. 532 00:43:18,224 --> 00:43:25,298 Zapewniam, że rzymskie kobiety nie są piękniejsze od hiszpańskich kobiet, które też są odważne. 533 00:43:25,344 --> 00:43:27,061 - Sam się przekonasz. - Nie wiem. 534 00:43:27,103 --> 00:43:30,573 Piosenki mówią, że kobiety wabią swoim śpiewem 535 00:43:30,623 --> 00:43:36,098 - i taniec. Jak syreny marynarzy. - To wszystko legendy, kobieta to kobieta, 536 00:43:36,143 --> 00:43:39,280 co tu jest, co jest w Rzymie, co jest w Kartaginie. Nie spotkałem ani jednej syreny. 537 00:43:39,304 --> 00:43:42,182 To dlatego, że nie szukał od łóżka do łóżka. 538 00:43:42,224 --> 00:43:46,376 Pamiętaj, że nie jedziemy do Rzymudla kobiet, ale po to, by dobić Galbę. 539 00:44:03,103 --> 00:44:07,019 Płeć żeńska! O co chodzi? 540 00:44:07,583 --> 00:44:09,414 Płeć żeńska. 541 00:44:09,483 --> 00:44:11,394 Umrzesz. 542 00:44:35,844 --> 00:44:38,233 Co robicie, dzieci? 543 00:44:39,884 --> 00:44:42,876 Nie graj tutaj, nie graj. 544 00:44:55,284 --> 00:44:59,436 Przyjaciele, jak długo się nie zbieraliśmy, 545 00:44:59,483 --> 00:45:02,634 jak tam jedna spokojna rodzina? Jako rodzina, która może zostawić w domu 546 00:45:02,684 --> 00:45:06,563 sokoły, łuki, strzały i ciesz się jedzeniem, piciem, 547 00:45:06,603 --> 00:45:10,994 dobre towarzystwo. Podnoszę puchar za to, za spokojną Hiszpanię. 548 00:45:11,043 --> 00:45:13,193 Dla pokoju. 549 00:45:13,244 --> 00:45:14,916 Dla pokoju. 550 00:45:17,923 --> 00:45:21,472 Wreszcie Galba odpowie za swoje okrucieństwa. 551 00:45:21,523 --> 00:45:25,801 - Na oczach swoich ludzi. - Zostawiłem falcatę w pobliżu, 552 00:45:25,844 --> 00:45:29,961 na wypadek gdyby minął generał Mark lub Praetor Galba. 553 00:45:30,003 --> 00:45:32,199 Niech tylko się odważą. 554 00:45:32,244 --> 00:45:35,041 Ta mała świnka nie ma nic do jedzenia. 555 00:45:35,083 --> 00:45:38,280 Gdyby mi dali, zjadłbym surowego Rzymianina. 556 00:45:42,603 --> 00:45:44,594 Viriath. 557 00:45:49,324 --> 00:45:52,713 Kim jesteś? Czego odemnie chcesz? 558 00:45:52,764 --> 00:45:54,641 Umrzesz. 559 00:45:59,003 --> 00:46:01,074 Przepraszam siostro. 560 00:46:02,324 --> 00:46:04,315 Przepraszam. 561 00:46:15,403 --> 00:46:17,519 Powiedz mi. 562 00:46:18,884 --> 00:46:21,795 Skąd wiesz, że chcę coś powiedzieć? 563 00:46:21,844 --> 00:46:24,119 Teraz wiem. 564 00:46:29,364 --> 00:46:32,197 Pójdę sam. 565 00:46:32,244 --> 00:46:36,442 Pójdę sam do Rzymu, aby zeznawać przed Senatem. 566 00:46:36,483 --> 00:46:39,520 - Bez pomocy przyjaciół. „Tak, rozumiem, Viriath. 567 00:46:39,563 --> 00:46:43,078 Po prostu nie wiem dlaczego. To jest bardzo niebezpieczne. 568 00:46:45,043 --> 00:46:48,672 Dlatego Elena, nie stać mnie na wsparcie. 569 00:46:48,724 --> 00:46:52,512 Po raz pierwszy po wszystkich naszych stratach 570 00:46:52,563 --> 00:46:56,192 staliśmy się wolni, żyjemy w pokoju. Nie mogę ich prosić o ujawnienie 571 00:46:56,244 --> 00:46:59,873 ryzyko po wszystkim, co nas kosztowało. 572 00:46:59,923 --> 00:47:03,802 A twoje życie? Nasze życie? Czy kosztuje mniej niż ich? 573 00:47:03,844 --> 00:47:07,883 Nie, nie jest. Ale ja jestem za wszystkie odpowiedzialny. 574 00:47:07,923 --> 00:47:11,632 Rozpocząłem tę wojnę i moim obowiązkiem jest jej zakończenie. 575 00:47:11,684 --> 00:47:13,515 Samemu. 576 00:47:14,884 --> 00:47:19,320 Jasny. To twoja decyzja. 577 00:47:22,523 --> 00:47:27,393 I myślisz, że powinienem powiedzieć, że go popieram 578 00:47:27,443 --> 00:47:32,518 - że się z nim zgadzasz? - Nie, powiedz mi, że we mnie wierzysz. 579 00:47:40,443 --> 00:47:42,355 Chodź tu. 580 00:47:49,483 --> 00:47:52,998 Nic się nie stanie, córko. Niedługo wrócę. 581 00:47:53,043 --> 00:47:57,594 Potrzebuję kogoś, kto zajmie się Eleną i Servalem. 582 00:47:57,643 --> 00:48:01,158 I on się nimi zaopiekuje. Zaufam tobie. 583 00:48:09,043 --> 00:48:10,840 Claudia. 584 00:48:10,884 --> 00:48:14,398 Myślałem, jak się stąd wydostać. 585 00:48:15,403 --> 00:48:18,873 Nigdzie się nie wybieramy, Mark. 586 00:48:19,324 --> 00:48:24,637 - Nie rozumiem. - Jeszcze nie, ale wkrótce wyjdziemy. 587 00:48:24,684 --> 00:48:29,917 - Musisz tylko poczekać. - Czekaj? Co? 588 00:48:29,963 --> 00:48:33,273 Claudia, jestem tu zamknięty jak jakiś przestępca. 589 00:48:33,324 --> 00:48:37,202 Nie mogę siedzieć spokojnie, kiedy decydują się wysłać mnie na galery, 590 00:48:37,244 --> 00:48:39,519 do Afryki czy na szubienicę. 591 00:48:39,563 --> 00:48:43,000 Musimy wyjechać wcześniej, aby stać się wolnymi, zostać rodziną. 592 00:48:43,043 --> 00:48:48,436 Nie, Rzym podąży za nami. Nikt nie może uciec 593 00:48:48,483 --> 00:48:51,281 spod panowania republiki znasz to najlepiej. 594 00:48:51,324 --> 00:48:53,884 Ale jeśli Galba zostanie uznana za niewinną, 595 00:48:53,923 --> 00:48:56,677 wtedy możemy wyjść. 596 00:48:59,923 --> 00:49:03,280 Jak myślisz, co zrobi twój mąż, kiedy oczyści swoje imię 597 00:49:03,324 --> 00:49:07,157 ogłosić nasz ślub, pobłogosławić nasze małżeństwo? 598 00:49:07,204 --> 00:49:10,435 Nie boję się Galby, Mark, boję się Senatu. 599 00:49:10,483 --> 00:49:14,362 Moim jedynym życzeniem jest, aby mój syn zajął to miejsce 600 00:49:14,403 --> 00:49:17,282 na co zasługuje. Ty chcesz tego samego. 601 00:49:26,483 --> 00:49:29,476 Kto dał ci pozwolenie, legionisto? 602 00:49:29,523 --> 00:49:32,993 - Przepraszam, panie, gość do pana. - Nie widzisz, że jestem zajęty? 603 00:49:33,043 --> 00:49:35,603 Kto ośmieli się przeszkadzać mi o tej porze? 604 00:49:35,643 --> 00:49:37,918 Viriath z Kaura. 605 00:49:40,884 --> 00:49:42,840 Nie spodziewałem się ciebie. 606 00:49:42,884 --> 00:49:45,351 Co mogę Ci zaoferować - wino czy piwo? 607 00:49:45,403 --> 00:49:47,474 Teraz udaj się do Rzymu. 608 00:49:47,523 --> 00:49:50,641 - Teraz w nocy? - Myślę, że to najlepszy czas. 609 00:49:50,684 --> 00:49:53,721 - Czy mogę zapytać dlaczego? - Kiedy jesteśmy sami. 610 00:49:55,244 --> 00:49:57,280 Idź, niewolniku. 611 00:50:09,884 --> 00:50:11,875 Hostessa. 612 00:50:12,643 --> 00:50:14,873 Muszę ci coś powiedzieć. 613 00:50:14,923 --> 00:50:19,201 - O co chodzi? - Viriath jest tutaj. 614 00:50:23,963 --> 00:50:27,273 Odroczenie podróży psuje twój plan. 615 00:50:27,324 --> 00:50:30,713 - Chcą natychmiast porozmawiać. - Ten cholerny Hiszpan 616 00:50:30,764 --> 00:50:34,358 zadaje mi ostateczny cios, nie wiedząc o tym. 617 00:50:34,403 --> 00:50:38,157 Nadal mamy czas, aby poinformować Alejo, żeby nie atakował Kauru. 618 00:50:38,204 --> 00:50:41,355 Jeśli nie ma tam Viriaty, zabicie tych ludzi niewiele ci pomoże. 619 00:50:41,403 --> 00:50:45,443 - A jeśli nie jesteś ostrożny... - Tak, wiem! Cholera! 620 00:50:45,483 --> 00:50:48,873 Będę miał kolejną zbrodnię przeciwko Senatowi. 621 00:50:50,443 --> 00:50:52,480 Poczekaj minutę. 622 00:50:53,083 --> 00:50:55,836 Pójdę z Viriath. 623 00:50:55,884 --> 00:50:57,920 Będę miał do niej dostęp. 624 00:50:57,963 --> 00:51:00,079 Jesteś pod kluczem, ale tak. 625 00:51:02,563 --> 00:51:04,793 Plan będzie następujący. 626 00:51:04,844 --> 00:51:07,199 Co powinienem zrobić? 627 00:51:14,884 --> 00:51:18,717 Wiem, wiem, przepraszam. Jestem ostatni, jak zawsze. 628 00:51:18,764 --> 00:51:20,959 Nie, dzisiaj wyprzedziłeś Viriatę. 629 00:51:21,003 --> 00:51:23,358 Dziwne, on zawsze jest pierwszy. 630 00:51:23,403 --> 00:51:27,079 - Zgadza się, żegnając się z Eleną. „Nie wiem, wczoraj był taki dziwny. 631 00:51:27,123 --> 00:51:29,273 Pójdę do jego chaty. 632 00:51:32,923 --> 00:51:35,358 Viriatus udał się sam do Rzymu. 633 00:51:35,403 --> 00:51:39,760 Zrobił to, aby cię chronić, i poprosił, abyś nie szedł za nim. 634 00:52:04,083 --> 00:52:07,076 Centurionie, dlaczego stoimy? 635 00:52:07,123 --> 00:52:10,355 To jest postój na obiad i odpoczynek. 636 00:52:10,403 --> 00:52:13,713 Czy jesteś już zmęczony? To jest grupa leniwców. 637 00:52:13,764 --> 00:52:17,393 Czy ktoś przyniesie mi coś do jedzenia? 638 00:52:17,443 --> 00:52:20,516 A może chcesz, żebym umarł przed przybyciem do Rzymu? 639 00:52:25,003 --> 00:52:27,074 Claudia. 640 00:52:28,884 --> 00:52:32,081 - Zrobiłeś co powiedziałem? - Ależ oczywiście. 641 00:52:32,123 --> 00:52:35,081 Jestem najbardziej posłusznym małżonkiem. 642 00:53:05,204 --> 00:53:07,718 Na co się gapisz, Hiszpanie? 643 00:53:07,764 --> 00:53:10,561 Nigdy nie widziałeś rzymskiego pretora jedzącego? 644 00:53:10,603 --> 00:53:13,276 Rozumiem, boisz się, że ucieknę. 645 00:53:13,324 --> 00:53:16,282 Uspokój się, nie zrobię tego. Poza tym gięcie żelaza - 646 00:53:16,324 --> 00:53:18,838 to nie jest jeden z moich talentów. 647 00:53:18,884 --> 00:53:21,478 Nie możesz biec, nawet jeśli chcesz. 648 00:53:21,523 --> 00:53:24,833 Wyobraźmy sobie przez chwilę, że moglibyśmy. 649 00:53:24,884 --> 00:53:27,842 Aż gdzie byś mnie ścigał? 650 00:53:29,164 --> 00:53:31,724 Aż do następnego świata. 651 00:53:31,764 --> 00:53:33,356 Tak tak. 652 00:53:33,403 --> 00:53:38,478 I powiedz mi, na co jesteś gotowy, żeby mnie zakończyć? 653 00:53:38,523 --> 00:53:41,913 Nie wiem, w co grasz, ale lepiej się zamknij. 654 00:53:43,443 --> 00:53:45,001 Odpowiedź. 655 00:53:47,443 --> 00:53:50,719 Czy mógłbyś... nie wiem... zamienić swoje życie na moje? 656 00:53:53,963 --> 00:53:55,715 A życie twoich przyjaciół? 657 00:53:55,764 --> 00:53:58,722 Czy możesz ich poświęcić, żeby mnie wykończyć? 658 00:54:00,123 --> 00:54:03,433 Nie mam czasu na twoje gry, Roman. Porozmawiajmy w Senacie. 659 00:54:04,364 --> 00:54:06,161 To nie jest tajemnica, Viriath. 660 00:54:06,204 --> 00:54:09,162 Opowiadam ci o tym, co się w tej chwili dzieje. 661 00:54:09,923 --> 00:54:12,916 Twoi ludzie umrą w każdej chwili. 662 00:54:16,324 --> 00:54:17,961 Jeśli nadal żyją. 663 00:54:18,684 --> 00:54:20,322 O czym mówisz? 664 00:54:24,043 --> 00:54:26,478 Czy znasz pewnego Alejo z Ursy? Oczywiście, że tak. 665 00:54:27,443 --> 00:54:30,355 Ten Hiszpan dobrze mi służył. 666 00:54:31,284 --> 00:54:33,798 Na moje polecenie Alejo zatrudniał najwięcej 667 00:54:33,844 --> 00:54:36,199 zaciekli wojownicy do ataku na Kauru. 668 00:54:36,244 --> 00:54:39,361 Gwałciciele, mordercy są najgorsi. 669 00:54:41,204 --> 00:54:44,514 Twoi trzej zastępcy przejdą do historii. 670 00:54:46,364 --> 00:54:48,480 Podobnie jak twoja żona i córka. 671 00:54:49,563 --> 00:54:51,281 Okłamujesz mnie, draniu. 672 00:54:54,123 --> 00:54:56,034 Być może to kłamstwo, tak. 673 00:54:56,563 --> 00:55:00,078 Możliwe, że dwóm z nich nie udało się uniknąć śmierci i to wszystko jest pułapka. 674 00:55:00,123 --> 00:55:01,397 Albo może nie. 675 00:55:03,003 --> 00:55:06,837 Alejo powiedział mi, że jego przemówienie na posiedzeniu rady rozgniewało wielu. 676 00:55:08,003 --> 00:55:11,279 Ale pod koniec nadal miał rację, nie okłamał cię. 677 00:55:13,364 --> 00:55:16,833 Że w końcu oddamy mocz na twoje prochy. 678 00:55:20,523 --> 00:55:22,275 Zabiję cię teraz. 679 00:55:23,483 --> 00:55:26,202 I wypatruj to przed swoim ludem! 680 00:55:27,003 --> 00:55:29,119 Daj spokój. 681 00:55:29,164 --> 00:55:32,918 Zamienię się w męczennika, a Rzym nigdy się nie zatrzyma 682 00:55:32,963 --> 00:55:35,682 polowanie na was i was wszystkich. 683 00:55:38,043 --> 00:55:39,920 Drań. 684 00:55:50,384 --> 00:55:53,961 Jeśli będziesz krzyczeć, zabiję cię na miejscu. Chodźmy! 685 00:55:57,204 --> 00:55:59,434 Jeśli mój lud zginie, ona też umrze! 686 00:56:09,284 --> 00:56:11,923 Co to jest? Gdzie poszedł Viriath? 687 00:56:11,963 --> 00:56:15,842 - Co się dzieje, Galba? - Nic nieoczekiwanego. 688 00:56:42,443 --> 00:56:44,719 Zobacz, co zrobił twój rzymski przyjaciel. 689 00:56:44,764 --> 00:56:46,117 Odważny głupiec. 690 00:56:48,284 --> 00:56:51,162 Gdzie jest generał Mark? Niech ktoś go przyprowadzi. 691 00:56:51,204 --> 00:56:53,434 A co z pretorem? Kto wypuścił go z klatki? 692 00:56:53,483 --> 00:56:55,759 Kim jesteś, aby żądać wyjaśnienia? 693 00:56:55,804 --> 00:56:58,271 Teraz wszyscy jesteśmy pod dowództwem pretora Galby. 694 00:56:58,324 --> 00:57:00,918 Mistrzu, to niemożliwe. Otrzymaliśmy jasny rozkaz! 695 00:57:00,963 --> 00:57:03,114 Musimy dostarczyć pretora... 696 00:57:07,603 --> 00:57:09,798 Teraz ja tutaj wydaję rozkazy, legionie. 697 00:57:10,923 --> 00:57:13,119 Rozkazuję, a ty jesteś posłuszny! 698 00:57:13,164 --> 00:57:15,803 A jeśli ktoś tego nie zrobi, to z nim będzie tak samo. 699 00:57:15,844 --> 00:57:18,233 Wszyscy to rozumieją! 700 00:57:18,284 --> 00:57:21,242 Teraz twoim pretorem jest Servius Sulpicius Galba. 701 00:57:22,043 --> 00:57:24,273 Czy ktoś mi powie, gdzie jest generał Mark? 702 00:57:24,324 --> 00:57:26,235 Jest w namiocie, sir. 703 00:57:26,284 --> 00:57:27,876 Umieść Quint w środku. 704 00:57:27,923 --> 00:57:30,153 I wrzuć tego biedaka do rzeki. 705 00:57:35,123 --> 00:57:38,220 Zostałeś zwolniony. Wiedziałem, że ktoś przyprowadzi pretora Kwintusa do zmysłów 706 00:57:38,244 --> 00:57:40,075 o tobie, panie. 707 00:57:40,123 --> 00:57:42,478 Tak, dokładnie to zrobiłem. 708 00:57:43,483 --> 00:57:45,998 Mark, nie ma czasu na wyjaśnienia. Rozwiąż go. 709 00:57:48,804 --> 00:57:52,318 Viriath uciekł, jest w drodze do Kauru, musisz iść za nim. 710 00:57:52,364 --> 00:57:54,161 Pójdę teraz, panie. 711 00:57:54,844 --> 00:57:56,117 Coś innego. 712 00:57:58,643 --> 00:58:00,599 Zabrał ze sobą Claudię. 713 00:58:03,443 --> 00:58:06,992 Zatrzymać! Viriath, czekaj, nie wiesz, co robisz! 714 00:58:07,923 --> 00:58:10,835 Galba cię dopadnie! 715 00:58:22,003 --> 00:58:23,835 Musisz szybko go dogonić. 716 00:58:24,443 --> 00:58:27,197 Głupiec wpada w pułapkę, o której nawet nie wie. 717 00:58:27,244 --> 00:58:28,996 Chcę, żebyś uratował Claudię. 718 00:58:32,884 --> 00:58:35,523 Przypominam, że Viriata ma moją żonę, 719 00:58:35,563 --> 00:58:37,793 nie zmienia pierwotnego planu. 720 00:58:39,643 --> 00:58:43,318 Cokolwiek przyjdzie, ale pasterz musi dziś umrzeć. 721 00:58:44,483 --> 00:58:46,554 Przyniosę ci jego zwłoki, panie. 722 00:58:49,764 --> 00:58:51,880 Koń jest gotowy na generała. 723 00:58:54,284 --> 00:58:56,320 Znak! 724 00:59:00,563 --> 00:59:02,360 Uratuj mojego syna. 725 00:59:49,364 --> 00:59:53,152 Wiesz wszystko, co masz do zrobienia. Nie rzucaj się w oczy. 726 00:59:53,204 --> 00:59:55,764 Poruszaj się jak cienie. Walcz ze wszystkich sił. 727 00:59:56,804 --> 00:59:59,159 Rzym zapłaci nam tylko wtedy, gdy mu się uda 728 00:59:59,204 --> 01:00:01,593 więc nie można popełnić ani jednego błędu. 729 01:00:04,083 --> 01:00:06,722 Jeśli nam się uda, dziś wieczorem Kaura będzie nasza. 730 01:00:07,244 --> 01:00:09,997 Rebelianci upadną, a Viriath w końcu 731 01:00:10,043 --> 01:00:11,795 spotka poranek w następnym świecie. 732 01:00:37,563 --> 01:00:39,634 Wszystko? 733 01:00:39,684 --> 01:00:42,756 Cóż, skoro senoryt nie ma nic więcej do powiedzenia, czas spać. 734 01:00:43,923 --> 01:00:47,599 Ale nie mogę. 735 01:00:47,643 --> 01:00:50,077 Jak możesz nie? A czemu to? 736 01:00:53,563 --> 01:00:55,076 Jasny. 737 01:00:56,284 --> 01:00:58,514 Nie bój się o swojego tatę. 738 01:00:58,563 --> 01:01:01,760 Wszystko będzie z nim dobrze w Rzymie, teraz jest przyjacielem Rzymian. 739 01:01:01,804 --> 01:01:05,114 Ale ja... 740 01:01:06,684 --> 01:01:08,879 Marzę o czymś. 741 01:01:09,523 --> 01:01:10,797 I co? 742 01:01:12,443 --> 01:01:14,036 Złe rzeczy. 743 01:01:14,083 --> 01:01:16,313 Więc. 744 01:01:16,364 --> 01:01:19,436 Tata wróci, zanim zdążysz się opamiętać, zobaczysz. 745 01:01:19,483 --> 01:01:22,920 To już mi się przydarzyło. Udał się do Rzymu, aby cię uratować i wrócił. 746 01:01:23,764 --> 01:01:26,517 A teraz wszystko będzie dokładnie takie samo, zobaczysz. 747 01:01:27,204 --> 01:01:29,593 Teraz śpij, dobrze? 748 01:01:34,083 --> 01:01:37,759 I pozwól marzyć tylko o dobrych rzeczach. Dobranoc. 749 01:02:38,284 --> 01:02:40,798 Sandro! Prawie umarłem ze strachu! 750 01:02:40,844 --> 01:02:43,483 Czy prawie umarłeś? 751 01:02:43,523 --> 01:02:44,717 Wchodź. 752 01:02:44,764 --> 01:02:47,436 Chciałem się upewnić, że nic ci tu nie jest 753 01:02:47,483 --> 01:02:49,280 Teraz jestem spokojny. 754 01:02:50,003 --> 01:02:52,358 Widzę, że możesz się doskonale bronić. 755 01:02:53,563 --> 01:02:56,031 Chcesz jeść? Zostało mi dużo z obiadu. 756 01:02:56,083 --> 01:02:58,802 Nie, nie kłopocz się. Niekoniecznie. 757 01:02:58,844 --> 01:03:01,755 Nie przeszkadza mi to, Sandro, jedzenia jest aż nadto. 758 01:03:01,804 --> 01:03:04,238 Jakby Viriath wrócił dziś wieczorem. 759 01:03:04,284 --> 01:03:07,003 Czy nie ma nic dla nowego gościa? 760 01:03:09,043 --> 01:03:11,797 Nie wiem, czy jesteś odważny, czy głupi, Alejo z Ursy. 761 01:03:11,844 --> 01:03:13,516 Jak śmiesz tu wracać? 762 01:03:13,563 --> 01:03:16,202 Oczywiście nie wróciłem tu sam. 763 01:03:17,844 --> 01:03:20,119 Widzę, że wszystko jest prostsze niż proste. 764 01:03:20,164 --> 01:03:22,439 Dwóch buntowników w cenie jednego. Zabrać go. 765 01:03:35,923 --> 01:03:37,072 Nie ruszaj się. 766 01:03:39,844 --> 01:03:41,596 Złap dziewczynę! 767 01:03:41,643 --> 01:03:43,634 Althea, uciekaj, uciekaj! 768 01:03:43,684 --> 01:03:45,834 Nie! 769 01:03:46,324 --> 01:03:48,155 I zapomniałem o dzieciach. 770 01:03:48,204 --> 01:03:50,559 - Nie dotykaj ich, proszę. - Zapraszamy? 771 01:03:50,603 --> 01:03:53,356 Kiedy się pobraliśmy, nie byłaś taka grzeczna, Eleno. 772 01:03:53,403 --> 01:03:56,396 Jeśli pozwolisz mi doradzić, lepiej się nie martw 773 01:03:56,443 --> 01:03:58,719 o dzieciach, ale zacznij się martwić o siebie. 774 01:04:37,324 --> 01:04:39,235 Kim jesteś? Kto Cię przysłał? 775 01:04:39,284 --> 01:04:40,956 JA. 776 01:04:48,403 --> 01:04:49,677 Aldara? 777 01:04:49,884 --> 01:04:53,842 I naprawdę pomyślałem, że zapomniałeś mojego imienia, jak w sądzie 778 01:04:53,884 --> 01:04:57,240 jakbym tego dnia został wymazany z twojej pamięci. 779 01:04:57,284 --> 01:05:00,913 Jeśli jesteś moją siostrą, nie oznacza to, że jesteś niewinny. 780 01:05:03,123 --> 01:05:07,241 Wiesz co? Nie jestem twoją siostrą. 781 01:05:21,643 --> 01:05:25,000 Tc-s. 782 01:05:25,043 --> 01:05:28,433 Jeśli się ruszysz, zabiję ją. 783 01:05:33,684 --> 01:05:36,642 Co to znaczy? 784 01:05:36,684 --> 01:05:39,915 Mój ojciec cię przysłał. 785 01:05:39,963 --> 01:05:43,320 Pomogłem mu uciec, kiedy był otoczony 786 01:05:43,364 --> 01:05:46,673 powiedział mu, gdzie byłeś i tak mi dziękuje. 787 01:05:49,563 --> 01:05:52,839 Fabiusza. 788 01:05:54,724 --> 01:05:58,160 Zabierz tę dziwkę do reszty kobiet i dzieci. 789 01:06:03,603 --> 01:06:06,960 A ty, Roman, idziesz ze mną. 790 01:06:18,324 --> 01:06:21,555 - Zabierz ją. - Sabina! 791 01:06:21,603 --> 01:06:24,515 - Nie! Nie! - Sabina! Pozwól mi odejść! 792 01:06:24,563 --> 01:06:28,715 - Pozwól mi odejść! Sabina! - Nie, proszę, nie! 793 01:06:28,764 --> 01:06:32,643 - Pozwól mi odejść! - Nie! Nie! 794 01:06:52,563 --> 01:06:55,635 Połóż ich na kolanach. 795 01:07:00,083 --> 01:07:03,917 Rada Kaury... Kto go tak nazwał, co? 796 01:07:03,963 --> 01:07:08,195 Miejsce pokoju, sprawiedliwości, miejsce, w którym ja sam 797 01:07:08,244 --> 01:07:12,032 nie tak dawno został skazany, stał się tym samym miejscem, 798 01:07:12,083 --> 01:07:15,519 gdzie zrodziła się większość zdrad, 799 01:07:15,563 --> 01:07:18,635 - zdrada twojego króla. - On i twój król, szczurze. 800 01:07:18,684 --> 01:07:21,721 Viriath jest królem szczurów. Dobrze powiedziane, Paulo. 801 01:07:21,764 --> 01:07:25,552 Myślę, że po śmierci nie zasługuje na lepsze imię. 802 01:07:25,603 --> 01:07:29,437 O czym mówisz? Wyjeżdża do Rzymu, aby zeznawać przeciwko Galbie. 803 01:07:29,483 --> 01:07:32,953 Wygląda na to, że skłamałeś, mówiąc, że znasz swojego ojca. Do Galby 804 01:07:33,003 --> 01:07:36,076 - tak łatwo się poddałeś? - O czym ty mówisz, Alejo? 805 01:07:36,123 --> 01:07:39,559 Viriath musi się tu teraz spieszyć, żeby uratować 806 01:07:39,603 --> 01:07:42,322 twoje bezwartościowe życie. On tak myśli. 807 01:07:42,364 --> 01:07:45,117 Ponieważ faktycznie jest na najlepszej drodze do śmierci. 808 01:07:45,164 --> 01:07:48,236 - Syn tysiąca dziwek! - Cichy! 809 01:07:52,443 --> 01:07:56,516 Rada Kaury nie powinna się tak zachowywać, powinieneś o tym wiedzieć. 810 01:07:56,563 --> 01:07:59,681 Cichy! 811 01:08:00,963 --> 01:08:04,639 - Oderwę ci głowę. - Zamknij się. 812 01:08:04,684 --> 01:08:08,278 A może chcesz stracić drugi palec? Czy cała ręka? 813 01:08:08,324 --> 01:08:12,396 Dlaczego to groźby, Alejo? Dlaczego nas nie zabrać i nie zabić? 814 01:08:12,443 --> 01:08:16,835 Jeśli zamierzasz zabić Viriatha, to po co nas tu trzymać? 815 01:08:16,884 --> 01:08:20,159 Oto jest pytanie. Proste pytanie 816 01:08:20,204 --> 01:08:23,001 ponieważ żyjący jesteś bardziej przydatny niż martwy. 817 01:08:26,523 --> 01:08:30,152 I ponieważ będę cię winić za zabójstwo twojego przywódcy. 67222

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.