All language subtitles for amanecer
Afrikaans
Akan
Albanian
Amharic
Arabic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bemba
Bengali
Bihari
Bosnian
Breton
Bulgarian
Cambodian
Catalan
Cebuano
Cherokee
Chichewa
Chinese (Simplified)
Chinese (Traditional)
Corsican
Croatian
Czech
Danish
Dutch
English
Esperanto
Estonian
Ewe
Faroese
Filipino
Finnish
French
Frisian
Ga
Galician
Georgian
German
Greek
Guarani
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Interlingua
Irish
Italian
Japanese
Javanese
Kannada
Kazakh
Kinyarwanda
Kirundi
Kongo
Korean
Krio (Sierra Leone)
Kurdish
Kurdish (Soran卯)
Kyrgyz
Laothian
Latin
Latvian
Lingala
Lithuanian
Lozi
Luganda
Luo
Luxembourgish
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mauritian Creole
Moldavian
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Montenegrin
Nepali
Nigerian Pidgin
Northern Sotho
Norwegian
Norwegian (Nynorsk)
Occitan
Oriya
Oromo
Pashto
Persian
Polish
Portuguese (Brazil)
Portuguese (Portugal)
Punjabi
Quechua
Romanian
Romansh
Runyakitara
Russian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Serbo-Croatian
Sesotho
Setswana
Seychellois Creole
Shona
Sindhi
Sinhalese
Slovak
Slovenian
Somali
Spanish (Latin American)
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Tatar
Telugu
Thai
Tigrinya
Tonga
Tshiluba
Tumbuka
Turkish
Turkmen
Twi
Uighur
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Wolof
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:00,000 --> 00:00:30,000
Napisy pobrane z https://kickasssubtitles.com
2
00:04:05,599 --> 00:04:09,900
.:: GrupaHatak.pl ::.
facebook.com/GrupaHatak
3
00:04:10,000 --> 00:04:15,000
Better Call Saul 2x09
/Nailed
4
00:04:15,500 --> 00:04:19,000
T艂umaczenie:
j贸zek & michnik
5
00:04:49,800 --> 00:04:51,199
/Dobra, gotowe.
6
00:04:58,000 --> 00:04:59,199
Dzi臋ki za cierpliwo艣膰.
7
00:04:59,600 --> 00:05:02,199
Nie m贸wi艂e艣 przypadkiem,
偶e to przes艂uchanie to formalno艣膰?
8
00:05:02,500 --> 00:05:04,699
Najci臋偶sza robota ju偶 za nami.
9
00:05:05,100 --> 00:05:08,100
Spokojnie dam sobie rad臋.
10
00:05:08,500 --> 00:05:11,699
- Kevin i Paige nie potrzebuj膮 nas obu.
- To pewnie prawda,
11
00:05:11,800 --> 00:05:14,500
ale chcemy wys艂a膰
konkretny przekaz, nie?
12
00:05:15,600 --> 00:05:19,500
- Martwi臋 si臋 o ciebie.
- Zwyci臋偶anie zapewnia mi komfort.
13
00:06:27,899 --> 00:06:29,000
艢wietna robota.
14
00:06:35,100 --> 00:06:40,899
Dzie艅 dobry, rozpoczynamy spotkanie
komisji bankowej stanu Nowy Meksyk.
15
00:06:41,100 --> 00:06:46,800
Jest z nami Mesa Verde
reprezentowane przez Charlesa McGilla.
16
00:06:47,399 --> 00:06:51,600
- Cieszymy si臋, 偶e wr贸ci艂e艣, Charles.
- Dzi臋ki. 艢wietnie wr贸ci膰.
17
00:06:52,000 --> 00:06:57,899
Jestem z koleg膮, Howardem Hamlinem.
Przedstawiam Kevina Wachtella,
18
00:06:58,000 --> 00:07:00,899
prezesa Mesa Verde Holdings,
19
00:07:01,000 --> 00:07:04,100
oraz pani膮 Paige Novick,
starszego doradc臋 Mesa Verde.
20
00:07:04,199 --> 00:07:08,100
Witamy. Nasza kadra uzna艂a,
偶e wniosek pa艅stwa
21
00:07:08,300 --> 00:07:11,699
spe艂nia podstawowe wymagania.
Mam racj臋?
22
00:07:11,800 --> 00:07:15,100
Za pozwoleniem, pan Wachtell
chcia艂by doda膰 kilka s艂贸w
23
00:07:15,300 --> 00:07:17,100
do z艂o偶onego wniosku.
24
00:07:21,300 --> 00:07:24,500
Komisarzu, panie i panowie
z komisji.
25
00:07:24,699 --> 00:07:28,300
To zaszczyt wyst臋powa膰
dzi艣 przed wami.
26
00:07:29,000 --> 00:07:35,199
Wierzymy, 偶e proponowana ekspansja
jest w interesie Arizony i naszego stanu.
27
00:07:35,600 --> 00:07:38,500
Od 46 lat ludzie tworz膮cy
Mesa Verde Bank & Trust
28
00:07:38,699 --> 00:07:41,199
szczycili si臋 poziomem obs艂ugi
29
00:07:41,399 --> 00:07:44,600
i niepowtarzaln膮 dba艂o艣ci膮
o szczeg贸艂y.
30
00:07:45,300 --> 00:07:48,600
Mesa Verde utrzymuje
wska藕nik MOE na poziomie
31
00:07:48,600 --> 00:07:51,000
- 11,2% i czujemy...
- Chwila.
32
00:07:51,199 --> 00:07:54,000
Panie Wachtell, momencik.
33
00:07:59,600 --> 00:08:01,399
- Co si臋 dzieje?
- Dowiedzmy si臋.
34
00:08:02,000 --> 00:08:05,199
Panie komisarzu,
mo偶emy co艣 u艣ci艣li膰?
35
00:08:06,100 --> 00:08:10,199
Tak, poprosimy o adres
proponowanego oddzia艂u w Scottsdale.
36
00:08:10,300 --> 00:08:15,600
Oczywi艣cie. 1216 Rosella Drive,
Scottsdale, Arizona, 85262.
37
00:08:16,000 --> 00:08:20,000
1-2-1-6? Rozumiem,
bo aplikacja, kt贸r膮 mam teraz przed sob膮,
38
00:08:20,199 --> 00:08:22,899
podaje adres 1216.
39
00:08:23,199 --> 00:08:27,100
- 1216. Dok艂adnie tak.
- A w oryginale wniosku
40
00:08:27,199 --> 00:08:30,199
widzimy 1261 Rosella Drive.
41
00:08:30,300 --> 00:08:32,500
- To 1261.
- 1261.
42
00:08:32,700 --> 00:08:36,700
Je艣li sprawdz膮 to pa艅stwo dok艂adnie,
znajd膮 1216.
43
00:08:36,899 --> 00:08:39,000
Najwyra藕niej mamy tu dwa
r贸偶ne adresy.
44
00:08:39,299 --> 00:08:41,700
Panie komisarzu, mam tu kopi臋
naszego listu intencyjnego,
45
00:08:41,899 --> 00:08:44,899
publikowan膮 w prasie
w Arizonie i Nowym Meksyku.
46
00:08:45,100 --> 00:08:47,299
Wyra藕nie wida膰 tu adres
1261 Rosella Drive.
47
00:08:47,500 --> 00:08:52,100
- Panie komisarzu, je艣li mog臋...
- 1-2-6-1 Rosella Drive.
48
00:08:52,299 --> 00:08:55,200
Tak, mam tu tak偶e
kopi臋 listu intencyjnego,
49
00:08:55,399 --> 00:09:00,200
ale na aktualnym wniosku
widnieje adres 1-2-1-6.
50
00:09:00,500 --> 00:09:02,500
Czyli... kt贸ry to adres?
51
00:09:04,299 --> 00:09:08,200
- Panie komisarzu, mog臋 poradzi膰 si臋 klienta?
- Oczywi艣cie, prosz臋.
52
00:09:08,299 --> 00:09:11,100
Na bank 1261.
53
00:09:12,500 --> 00:09:15,799
Pomylili艣cie si臋, i z ca艂ym szacunkiem,
ale teraz mieszacie.
54
00:09:16,000 --> 00:09:19,500
Mieszamy?
Prosz臋 spojrze膰.
55
00:09:19,700 --> 00:09:20,899
Tutaj.
56
00:09:22,100 --> 00:09:26,399
- Najwyra藕niej to b艂膮d.
- To 1261.
57
00:09:26,500 --> 00:09:29,200
- Wiem, gdzie stoi m贸j bank.
- Pow艣ci膮gnijmy emocje.
58
00:09:29,299 --> 00:09:33,100
- Na pewno to wyprostujemy.
- Wyremontowa艂em budynek przy 1261 Rosella.
59
00:09:33,200 --> 00:09:39,299
- Nie wiem, gdzie jest to 1216.
- Ale nie rozumiem... 1261.
60
00:09:39,399 --> 00:09:40,200
1261.
61
00:09:40,299 --> 00:09:43,200
- Czy to jaki艣 problem?
- Na pewno nie.
62
00:09:43,899 --> 00:09:47,100
Panie komisarzu, najmocniej przepraszam.
63
00:09:47,200 --> 00:09:49,899
Najwyra藕niej nast膮pi艂a...
64
00:09:50,399 --> 00:09:53,700
- rozbie偶no艣膰 w naszych wnioskach.
- Poprawny adres to ten,
65
00:09:53,899 --> 00:09:57,799
- kt贸ry widnieje na li艣cie?
- Najwyra藕niej tak.
66
00:09:58,000 --> 00:10:07,100
Chcieliby艣my prosi膰 o kilka minut przerwy,
by nanie艣膰 w艂a艣ciwy adres.
67
00:10:07,299 --> 00:10:13,899
Mog臋 da膰 wam chwil臋 przerwy, ale...
68
00:10:14,100 --> 00:10:17,100
Dzi艣 ju偶 si臋 nie spotkamy.
69
00:10:17,200 --> 00:10:20,600
To na kiedy
mogliby艣my si臋 um贸wi膰?
70
00:10:20,799 --> 00:10:26,600
Personel podpowiada mi,
偶e zrobiono rozeznanie co do 1216 Rosella Drive.
71
00:10:26,799 --> 00:10:30,500
- B臋dziemy musieli wr贸ci膰 pod nowy adres.
- Je艣li mog臋...
72
00:10:30,600 --> 00:10:34,100
Mo偶emy zawrze膰 przecie偶
tymczasow膮 umow臋 dzisiaj,
73
00:10:34,200 --> 00:10:36,899
- aby pozwoli膰 na otwarcie filii.
- Nie. Z ca艂ym szacunkiem,
74
00:10:37,100 --> 00:10:40,799
ale waszym obowi膮zkiem jest
mie膰 porz膮dek w papierach.
75
00:10:40,899 --> 00:10:42,899
Mo偶e nast臋pnym razem
sprawd藕cie wszystko dok艂adniej.
76
00:10:43,799 --> 00:10:47,700
Najbli偶szy termin,
w kt贸rym mo偶emy wr贸ci膰 do sprawy,
77
00:10:48,000 --> 00:10:56,299
- to za sze艣膰 tygodni.
- Nie mo偶emy czeka膰 tak d艂ugo.
78
00:10:56,399 --> 00:11:01,000
Panie komisarzu, Mesa Verde
w艂o偶y艂a wiele stara艅 i pieni臋dzy,
79
00:11:01,200 --> 00:11:03,700
by ten oddzia艂 otworzono
jak najszybciej.
80
00:11:03,899 --> 00:11:07,399
Cho膰 to niezwyk艂e,
tymczasowa zgoda
81
00:11:07,600 --> 00:11:11,200
by艂aby mile widziana.
Czas to pieni膮dz.
82
00:11:11,299 --> 00:11:14,100
Wybacz, Charles.
Widzimy si臋 za sze艣膰 tygodni.
83
00:11:14,299 --> 00:11:20,700
Na dzi艣 koniec. Prosz臋 zanotowa膰,
偶e Mesa Verde wr贸ci za sze艣膰 tygodni,
84
00:11:20,700 --> 00:11:23,299
by ponownie rozpatrzy膰 to podanie.
85
00:11:28,799 --> 00:11:32,100
Niemo偶liwe!
Niemo偶liwe!
86
00:11:46,200 --> 00:11:50,299
1261. Nie!
87
00:11:50,500 --> 00:11:54,000
- Chuck.
- Nie rozumiem.
88
00:11:56,000 --> 00:11:59,200
By艂o 1216.
Sam sprawdza艂em.
89
00:11:59,299 --> 00:12:01,500
- Dwa razy!
- Zdarza si臋.
90
00:12:01,700 --> 00:12:03,600
Li偶emy rany i idziemy dalej.
91
00:12:04,500 --> 00:12:09,299
To nie 艣wiadczy tylko o tobie.
Wszyscy to przeoczyli.
92
00:12:09,399 --> 00:12:13,299
- Ja te偶.
- Przysi臋gam, 偶e by艂o 1216.
93
00:12:16,299 --> 00:12:17,899
Ka偶dy pope艂nia b艂臋dy.
94
00:12:33,799 --> 00:12:35,799
To nie by艂 b艂膮d.
95
00:14:02,700 --> 00:14:04,700
Stawiam wszystkim.
96
00:14:12,799 --> 00:14:16,600
S艂uchajcie, ten pan
stawia wszystkim kolejk臋.
97
00:14:23,600 --> 00:14:27,600
- Ci膮gnij z kolan.
- Co to w og贸le znaczy?
98
00:14:27,899 --> 00:14:31,799
Nie wiem, tak gadaj膮 spoceni.
1, 2, 3.
99
00:14:35,200 --> 00:14:37,799
- Masz to?
- Prawie.
100
00:14:38,000 --> 00:14:40,399
- Masz?
- Dobra, jest.
101
00:14:46,000 --> 00:14:50,100
- Wszystko gra?
- Kilka lat fizjoterapii i b臋dzie git.
102
00:14:51,200 --> 00:14:52,600
Dobra, pchaj.
103
00:14:56,899 --> 00:14:59,000
Wolno, wolno.
R贸g.
104
00:15:14,100 --> 00:15:15,600
We藕 tam.
105
00:15:33,600 --> 00:15:35,500
Cze艣膰, Paige.
Co u ciebie?
106
00:15:38,000 --> 00:15:40,399
Nie, wszystko gra.
107
00:15:46,899 --> 00:15:47,899
Co?
108
00:15:50,200 --> 00:15:52,200
No jasne.
109
00:15:52,500 --> 00:15:55,600
Dobra, rozumiem.
110
00:15:59,600 --> 00:16:03,399
By艂oby 艣wietnie.
To do zobaczenia.
111
00:16:03,600 --> 00:16:05,899
S艂uchaj, Paige, dzi臋kuj臋.
112
00:16:06,799 --> 00:16:07,600
Dzi臋kuj臋.
113
00:16:19,100 --> 00:16:21,600
Co jest?
114
00:16:23,899 --> 00:16:25,600
Odzyska艂am Mesa Verde.
115
00:16:28,899 --> 00:16:31,100
- Powa偶nie?
- No.
116
00:16:32,799 --> 00:16:35,600
- Nie do wiary.
- Tak.
117
00:16:36,600 --> 00:16:40,600
- A co z HHM?
- Paige nie poda艂a szczeg贸艂贸w.
118
00:16:40,600 --> 00:16:43,600
Powiedzia艂a, 偶e wniosek nie przeszed艂.
Spotykamy si臋 po po艂udniu.
119
00:16:43,799 --> 00:16:46,100
A nie m贸wi艂em?
120
00:16:46,600 --> 00:16:48,200
Czasem dobro wygrywa.
121
00:16:50,000 --> 00:16:52,799
Jakie艣 problemy regulacyjne.
122
00:16:52,899 --> 00:16:56,600
- Kevin boi si臋, 偶e jeden prawnik to za ma艂o.
- Dasz rad臋.
123
00:16:56,899 --> 00:17:00,600
Wezm臋 dw贸ch asystent贸w
i im zap艂ac臋.
124
00:17:00,799 --> 00:17:03,000
Nie no, dziel na dwoje.
125
00:17:03,200 --> 00:17:05,200
Potrzebny mi terminal Westlaw.
126
00:17:05,400 --> 00:17:08,799
- Do kogo zadzwoni膰?
- Tu trzeba fachowc贸w.
127
00:17:08,900 --> 00:17:12,099
Ale to masa pracy.
Bo to porz膮dna sprawa.
128
00:17:12,200 --> 00:17:16,200
Kim, dasz rad臋.
Wyluzuj.
129
00:17:17,000 --> 00:17:18,599
Oddech.
130
00:17:21,299 --> 00:17:24,099
- Wiesz co? Masz racj臋.
- No raczej.
131
00:17:35,299 --> 00:17:36,299
To Ernie.
132
00:17:39,200 --> 00:17:40,400
Co jest?
133
00:17:43,599 --> 00:17:45,599
Nie, Paige w艂a艣nie dzwoni艂a.
134
00:17:48,799 --> 00:17:50,099
Chuck powiedzia艂, dlaczego...
135
00:17:51,900 --> 00:17:52,799
Czyli kiedy?
136
00:17:55,599 --> 00:17:57,299
Jasne, nie ma co zwleka膰.
137
00:17:58,400 --> 00:18:00,599
Dzi臋ki.
138
00:18:01,799 --> 00:18:03,200
Akta Mesa Verde...
139
00:18:04,099 --> 00:18:05,799
Chuck chce mi je przekaza膰.
140
00:18:07,400 --> 00:18:11,200
Szybko.
141
00:18:11,299 --> 00:18:13,599
Przebior臋 si臋 i jad臋.
142
00:18:14,599 --> 00:18:16,099
- Pom贸c ci?
- Zale偶y.
143
00:18:16,200 --> 00:18:18,200
Ponosisz pud艂a
czy jedziesz si臋 che艂pi膰?
144
00:18:18,900 --> 00:18:21,599
Troch臋 tego,
troch臋 tamtego.
145
00:18:24,400 --> 00:18:27,200
- Uziemienie.
- 呕e co?
146
00:18:27,599 --> 00:18:29,000
Dotknij tego.
147
00:18:34,400 --> 00:18:36,099
Ale ki czort?
Wcale nie....
148
00:18:40,200 --> 00:18:41,299
Zamek si臋 zaci膮艂.
149
00:18:41,400 --> 00:18:43,900
Pan McGill wszystkie wymieni艂.
150
00:18:44,200 --> 00:18:46,000
/Ale po co?
151
00:18:50,599 --> 00:18:52,599
Chuck, dlaczego zmieni艂e艣
wszystkie zamki?
152
00:18:54,799 --> 00:18:57,799
Ernesto, dzi臋kuj臋 ci.
Na pewno jeste艣 potrzebny w biurze.
153
00:18:57,900 --> 00:19:01,799
- No to si臋 zbieram.
- Dzi臋ki.
154
00:19:04,799 --> 00:19:07,000
O co chodzi z tymi zamkami?
155
00:19:08,099 --> 00:19:11,299
Kim, mia艂em nadziej臋,
偶e porozmawiamy sami.
156
00:19:12,400 --> 00:19:13,299
Jednak...
157
00:19:14,400 --> 00:19:17,099
czas oczy艣ci膰 atmosfer臋
raz na zawsze.
158
00:19:18,000 --> 00:19:19,599
Ale w jakiej kwestii?
159
00:19:22,900 --> 00:19:26,200
- Sabotuje mnie.
- Ale o czym ty...
160
00:19:26,299 --> 00:19:28,200
Daruj sobie.
161
00:19:29,400 --> 00:19:31,799
Obaj dobrze wiemy,
o czym m贸wi臋.
162
00:19:32,799 --> 00:19:37,799
- A ja nie.
- Wczoraj prze偶y艂em najwi臋ksze upokorzenie.
163
00:19:38,299 --> 00:19:42,000
Jedna liter贸wka
kosztowa艂a klienta czas i pieni膮dze,
164
00:19:42,099 --> 00:19:48,900
i zrujnowa艂a moj膮 reputacj臋.
A potem zrozumia艂em, 偶e to nie b艂膮d.
165
00:19:49,599 --> 00:19:50,599
Ni chu chu.
166
00:19:52,799 --> 00:19:59,099
Tydzie艅 temu le偶a艂em
na tym 艂贸偶ku, ledwie 艣wiadom,
167
00:19:59,299 --> 00:20:00,599
i zjawi艂 si臋 Jimmy.
168
00:20:02,400 --> 00:20:04,000
Odes艂a艂 Ernesto.
169
00:20:05,599 --> 00:20:07,799
Braciszek chcia艂 si臋 mn膮 zaopiekowa膰.
170
00:20:09,400 --> 00:20:12,799
W nocy przejrza艂
moje pliki Mesa Verde.
171
00:20:13,000 --> 00:20:16,000
- Nie musimy tego s艂ucha膰.
- Ona musi.
172
00:20:17,200 --> 00:20:20,000
Pos艂uchaj.
Dla w艂asnego dobra.
173
00:20:22,400 --> 00:20:24,400
W tym pudle
jest 13 dokument贸w
174
00:20:24,599 --> 00:20:28,000
zawieraj膮cych adres
nowej plac贸wki Mesa Verde.
175
00:20:28,200 --> 00:20:32,000
1261 Rosella Drive,
Scottsdale, Arizona.
176
00:20:32,900 --> 00:20:34,400
Jimmy wyci膮gn膮艂 wszystkie,
177
00:20:34,900 --> 00:20:37,599
po czym zostawi艂 mnie tu
spoconego i roztrz臋sionego,
178
00:20:37,799 --> 00:20:39,400
a sam poszed艂 je przerobi膰.
179
00:20:40,900 --> 00:20:42,599
Do tego potrzeba kopiarki.
180
00:20:43,200 --> 00:20:45,400
Poszed艂e艣 do ca艂odobowego
punktu ksero?
181
00:20:46,599 --> 00:20:49,599
Wycinaj膮c i wklejaj膮c,
stworzy艂 duplikaty,
182
00:20:49,799 --> 00:20:53,599
identyczne jak orygina艂y,
z t膮 r贸偶nic膮,
183
00:20:54,299 --> 00:20:58,000
偶e 1261 Rosella Drive
zamieni艂 na 1216 Rosella Drive.
184
00:20:58,200 --> 00:21:02,299
- Sporo roboty.
- Nikt nie zarzuca ci lenistwa.
185
00:21:02,799 --> 00:21:05,599
Wszystko inne, ale nie to.
Je艣li zastanawia ci臋,
186
00:21:05,599 --> 00:21:09,599
czy Jimmy ju偶 tak kombinowa艂,
musisz wiedzie膰, 偶e w liceum
187
00:21:09,599 --> 00:21:13,400
produkowa艂 fa艂szywe dowody osobiste,
偶eby kumple mogli kupowa膰 browar.
188
00:21:13,400 --> 00:21:16,900
- Cofasz si臋 a偶 do liceum?
- Ty i Mozart, co?
189
00:21:18,099 --> 00:21:19,400
Obaj zacz臋li艣cie m艂odo.
190
00:21:21,200 --> 00:21:24,400
Wr贸ci艂 tu i w艂o偶y艂 do teczek
nowe wersje.
191
00:21:24,900 --> 00:21:29,900
Potem siedzia艂 przy mnie do rana.
192
00:21:31,099 --> 00:21:33,000
Wiedzia艂 dobrze,
偶e z艂o偶臋 te dokumenty
193
00:21:33,200 --> 00:21:36,099
przed komisj膮 stanow膮.
194
00:21:36,299 --> 00:21:42,900
Wi臋c pisa艂em przez ca艂y czas
"1216" zamiast "1261".
195
00:21:43,400 --> 00:21:46,000
Pami臋tam, 偶e pomy艣la艂em:
"1216 Rosella Drive.
196
00:21:46,099 --> 00:21:51,400
Rok po 1215,
kiedy podpisano Magna Carta".
197
00:21:51,400 --> 00:21:54,099
Chuck, ale z ciebie fantasta.
198
00:21:54,599 --> 00:21:58,599
Czyli m贸wisz, 偶e jak sprawdzimy,
adresy b臋d膮 z艂e?
199
00:21:58,799 --> 00:22:01,400
Przecie偶 to jasne,
偶e nie zostawisz 艣lad贸w przest臋pstwa.
200
00:22:02,599 --> 00:22:06,200
Wczoraj rano czeka艂e艣
tylko na m贸j wyjazd,
201
00:22:06,400 --> 00:22:10,299
otworzy艂e艣 drzwi swoim kluczem
i podmieni艂e艣 dokumenty.
202
00:22:10,799 --> 00:22:16,900
- Bez przykrywki nie ma przest臋pstwa.
- No i po co to robi艂em?
203
00:22:21,099 --> 00:22:22,200
Robi艂 to dla ciebie.
204
00:22:27,400 --> 00:22:29,299
Na pewno nic o tym nie wiesz.
205
00:22:30,299 --> 00:22:35,400
Zrobi艂 to sam jako
pokr臋tnie romantyczny gest.
206
00:22:35,400 --> 00:22:38,400
Chuck, legnij se
z mokrym r臋cznikiem na cz贸艂ku, co?
207
00:22:38,599 --> 00:22:41,799
Skoro ju偶 wiesz,
nie masz wyboru.
208
00:22:42,400 --> 00:22:46,599
Chodzi o klienta.
Klienta, kt贸ry zosta艂 okradziony.
209
00:22:46,900 --> 00:22:50,599
Jako urz臋dnik s膮dowy,
jako prawnik Mesa Verde,
210
00:22:50,799 --> 00:22:53,599
musisz i艣膰 do
Kevina Wachtella
211
00:22:53,799 --> 00:22:56,400
- i wszystko wyjawi膰.
- To ca艂e przedstawienie s艂u偶y tylko
212
00:22:56,599 --> 00:23:00,900
- odzyskaniu klienta.
- Nic takiego.
213
00:23:01,000 --> 00:23:05,900
- Je艣li po tym zechc膮...
- Wkurzasz si臋, 偶e wybrali j膮.
214
00:23:06,099 --> 00:23:09,400
Wkurza mnie to, 偶e m贸j brat
wbi艂 mi n贸偶 w plecy.
215
00:23:10,000 --> 00:23:13,599
- Wkurza, ze zrujnowa艂e艣 t臋 kobiet臋.
- Zrujnowa艂em?
216
00:23:13,900 --> 00:23:17,400
Mamy jaki艣 1840?
O czym ty gadasz? Jaka ruina?
217
00:23:17,599 --> 00:23:18,400
Jimmy.
218
00:23:25,000 --> 00:23:31,400
Je艣li to prawda, Jimmy zostanie
oskar偶ony o fa艂szerstwo, oszustwo,
219
00:23:31,599 --> 00:23:34,400
fa艂szowanie dowod贸w,
w艂amanie.
220
00:23:34,599 --> 00:23:38,400
Nie daje mi to spokoju,
ale takie s膮 fakty.
221
00:23:41,299 --> 00:23:42,799
Masz na to dowody?
222
00:23:44,200 --> 00:23:48,900
Dowody?
Znam go ca艂e 偶ycie.
223
00:23:50,599 --> 00:23:53,400
A ja my艣l臋,
偶e jest prostsze wyja艣nienie.
224
00:23:55,299 --> 00:23:57,599
- Pomyli艂e艣 si臋.
- Nie.
225
00:23:57,900 --> 00:24:01,900
Pracujesz przy lampie.
Pisz膮c dziesi膮tk膮 ca艂ymi godzinami,
226
00:24:02,000 --> 00:24:04,900
przez omy艂k臋 wpisa艂e艣
1261 jako 1216
227
00:24:05,099 --> 00:24:07,400
i to ca艂kiem normalne.
Mo偶e si臋 zdarzy膰.
228
00:24:07,599 --> 00:24:09,599
Nie pope艂ni艂em 偶adnego b艂臋du!
229
00:24:11,400 --> 00:24:15,299
- A ja my艣l臋, 偶e tak.
- Rozumiem, 偶e jeste艣 zadurzona w Jimmym,
230
00:24:15,400 --> 00:24:18,599
jak wielu zreszt膮,
ale przejrzyj wreszcie na oczy.
231
00:24:18,799 --> 00:24:21,799
Pope艂ni艂e艣 b艂膮d
i zamiast si臋 z tym pogodzi膰,
232
00:24:22,000 --> 00:24:24,400
oskar偶asz brata o spisek
przeciwko tobie.
233
00:24:24,400 --> 00:24:27,599
- Wymy艣lasz dziwne teorie.
- Jest do tego zdolny!
234
00:24:27,599 --> 00:24:30,799
- Dobrze to wiesz.
- Wiem, 偶e to nie idea艂.
235
00:24:32,400 --> 00:24:37,000
I wiem, 偶e chadza na skr贸ty.
Ale to przez ciebie.
236
00:24:38,599 --> 00:24:42,099
Jeste艣 jego idolem.
Akceptuje ci臋.
237
00:24:42,799 --> 00:24:44,400
Zajmuje si臋 tob膮.
238
00:24:45,299 --> 00:24:48,400
Jedyne, czego od zawsze pragnie,
to twoja mi艂o艣膰 i akceptacja,
239
00:24:48,599 --> 00:24:51,099
ale ty tylko go os膮dzasz.
240
00:24:51,900 --> 00:24:56,299
Nigdy w niego nie wierzy艂e艣.
Nigdy nie chcia艂e艣, by odni贸s艂 sukces.
241
00:25:00,400 --> 00:25:01,400
I wiesz co?
242
00:25:05,400 --> 00:25:07,099
呕al mi go.
243
00:25:11,799 --> 00:25:13,799
Jak i ciebie.
244
00:25:48,799 --> 00:25:50,799
Jezu, co...
245
00:25:53,099 --> 00:25:54,599
Kim.
Co?
246
00:25:57,799 --> 00:25:59,599
Jed藕.
247
00:26:25,200 --> 00:26:27,799
Wracamy do klas!
248
00:26:28,299 --> 00:26:29,799
Znajd藕cie swoich partner贸w!
249
00:26:44,799 --> 00:26:45,799
Idziemy.
250
00:27:04,400 --> 00:27:05,400
Szybko.
251
00:27:05,400 --> 00:27:07,299
- Rozstaw si臋.
- Tu?
252
00:27:07,299 --> 00:27:08,799
Tutaj.
253
00:27:09,000 --> 00:27:12,599
Na tej wysoko艣ci.
Niech b臋dzie heroicznie.
254
00:27:12,599 --> 00:27:15,599
- Heroicznie? I co jeszcze?
- Obejmij mnie.
255
00:27:15,599 --> 00:27:18,299
Zajmij si臋 te偶 szyj膮.
To uj臋cie pod niskim k膮tem.
256
00:27:18,299 --> 00:27:21,099
- Poka偶.
- To tylko podk艂ad.
257
00:27:21,099 --> 00:27:22,599
Umieram na suchoty?
258
00:27:22,599 --> 00:27:24,200
W tym wieku
nie chcesz wygl膮da膰 czerwono.
259
00:27:24,200 --> 00:27:27,299
- Wyjdzie, 偶e masz tr膮dzik.
- A po co to...
260
00:27:27,299 --> 00:27:29,200
Chc臋 sprawi膰,
偶e b臋dziesz mia艂 lini臋 szcz臋ki.
261
00:27:29,200 --> 00:27:30,599
Przecie偶 mam.
262
00:27:31,599 --> 00:27:33,599
Sta艅 tu za mnie.
263
00:27:34,599 --> 00:27:35,799
Pochyl si臋.
264
00:27:36,200 --> 00:27:38,099
W lewo. W drugie lewo.
265
00:27:38,099 --> 00:27:40,200
Jeszcze. Jeszcze!
266
00:27:40,299 --> 00:27:42,099
O to chodzi艂o.
267
00:27:42,099 --> 00:27:45,000
- Musi by膰 prostszy spos贸b.
- Nie za darmo.
268
00:27:45,000 --> 00:27:47,099
Chcesz by膰 filmowcem, poka偶 jaja.
269
00:27:47,500 --> 00:27:49,099
Lecimy.
270
00:27:49,200 --> 00:27:50,500
Do dzie艂a.
271
00:27:50,500 --> 00:27:51,599
Ostatnie spojrzenie.
272
00:27:54,599 --> 00:27:56,599
Rabarbar na godzinie 9.
273
00:28:00,200 --> 00:28:01,099
Przepraszam.
274
00:28:01,099 --> 00:28:04,599
- Pani tu rz膮dzi?
- Tak. To teren szko艂y.
275
00:28:04,599 --> 00:28:06,400
W艂a艣nie z pani膮 chcia艂em rozmawia膰.
276
00:28:06,400 --> 00:28:11,799
Pomog艂oby, gdyby uciszy艂a pani nieco
dzieciaki w budynku.
277
00:28:11,799 --> 00:28:13,500
Dajcie im jakie艣 zadania.
278
00:28:13,500 --> 00:28:15,299
Dwie, trzy minuty.
Chodzi o d藕wi臋k.
279
00:28:15,299 --> 00:28:18,500
To teren szko艂y.
Nie ma tu wst臋pu bez pozwolenia.
280
00:28:18,500 --> 00:28:19,599
Oczywi艣cie.
281
00:28:22,200 --> 00:28:24,599
- Nie rozmawia艂y panie z Annette?
- Annette?
282
00:28:25,000 --> 00:28:28,000
- Z kuratorium.
- Znasz jak膮艣 Annette?
283
00:28:28,000 --> 00:28:29,099
Nie s膮dz臋.
284
00:28:30,000 --> 00:28:32,000
Przepraszam za nieporozumienie.
285
00:28:33,000 --> 00:28:36,799
Kr臋cimy uj臋cie wprowadzaj膮ce.
G贸ra pi臋膰 minut.
286
00:28:36,799 --> 00:28:39,799
Nic nie nakr臋cicie,
dop贸ki nie dowiem si臋, o co chodzi.
287
00:28:40,299 --> 00:28:43,000
Kr臋cimy dokument.
288
00:28:43,000 --> 00:28:44,099
To...
289
00:28:44,099 --> 00:28:46,799
Powiedziano mi, 偶e jest tu
jaka艣 wystawa czy tablica pami膮tkowa.
290
00:28:46,799 --> 00:28:49,500
- Gdzie to mo偶e by膰?
- Po co nam tablica pami膮tkowa?
291
00:28:50,099 --> 00:28:52,099
No a kto tu chodzi艂 do szko艂y?
292
00:28:52,099 --> 00:28:53,299
Kto?
293
00:28:54,099 --> 00:28:54,799
Rupert Holmes.
294
00:28:54,799 --> 00:28:56,799
To o nim ten dokument.
295
00:28:57,200 --> 00:28:59,400
- Przepraszam. Kto?
- Rupert Holmes.
296
00:28:59,400 --> 00:29:03,200
Wiecie... Rupert Holmes,
piosenkarz i autor tekst贸w.
297
00:29:03,200 --> 00:29:06,099
Ten od "The Pina Colada Song".
298
00:29:07,599 --> 00:29:09,400
Na pewno s艂ysza艂y艣cie...
299
00:29:27,599 --> 00:29:29,400
Prosz臋 spojrze膰 na jej twarz.
300
00:29:29,400 --> 00:29:31,200
- Rupert Holmes.
- Chodzi艂 tu do szko艂y?
301
00:29:31,200 --> 00:29:34,400
Tak. Rocznik '64.
Wci膮偶 o tym opowiada.
302
00:29:34,400 --> 00:29:36,200
Ale szko艂臋 zbudowano w '71.
303
00:29:36,200 --> 00:29:39,200
Uczy艂 si臋 w dawnym budynku,
kt贸ry kiedy艣 tu sta艂.
304
00:29:39,200 --> 00:29:40,599
Pozwolili艣my sobie na nieco...
305
00:29:40,599 --> 00:29:42,200
Artystycznej wolno艣ci.
306
00:29:42,599 --> 00:29:45,400
A Rupert Holmes nie by艂 Anglikiem?
307
00:29:47,799 --> 00:29:51,099
To doskona艂a ciekawostka,
308
00:29:51,099 --> 00:29:54,500
bo lata m艂odzie艅cze
sp臋dzi艂 w Albuquerque.
309
00:29:56,200 --> 00:29:59,500
Zadzwo艅cie do Annette z kuratorium.
310
00:29:59,500 --> 00:30:02,099
Zaczekamy tu
na oficjalne potwierdzenie.
311
00:30:02,099 --> 00:30:03,599
- Mo偶ecie zaczeka膰?
- Oczywi艣cie.
312
00:30:03,599 --> 00:30:06,500
- Nie chcemy 艂ama膰 zasad.
- To nie potrwa d艂ugo.
313
00:30:06,799 --> 00:30:09,799
I niczego nie obiecuj臋,
ale spr贸buj臋 uciszy膰 dzieci.
314
00:30:09,799 --> 00:30:11,599
To by bardzo pomog艂o.
315
00:30:23,000 --> 00:30:24,799
Raz, dwa. Czarujemy.
316
00:30:26,299 --> 00:30:27,400
Dalej.
317
00:30:27,400 --> 00:30:29,799
呕adnych poprawek.
Flaga.
318
00:30:29,799 --> 00:30:31,799
Pami臋taj. Heroicznie.
319
00:30:31,799 --> 00:30:33,099
Jeste艣 bohaterem.
320
00:30:33,299 --> 00:30:35,500
- Wielkim bohaterem.
- Powaga.
321
00:30:43,099 --> 00:30:44,000
Jazda.
322
00:30:44,400 --> 00:30:47,799
W贸zek.
323
00:30:48,200 --> 00:30:49,200
Nie藕le.
324
00:30:50,400 --> 00:30:52,000
Elegancko.
325
00:31:09,099 --> 00:31:11,099
- Cze艣膰, Mike.
- Cze艣膰, Fran.
326
00:31:11,099 --> 00:31:12,500
Podajecie jeszcze 艣niadania?
327
00:31:12,500 --> 00:31:15,000
Dla ciebie zawsze.
To co zwykle?
328
00:31:15,000 --> 00:31:16,500
Pewnie.
329
00:31:29,099 --> 00:31:30,500
Dzi臋ki.
330
00:31:30,799 --> 00:31:32,400
Co艣 ciekawego w gazetach?
331
00:31:33,200 --> 00:31:34,000
Nie.
332
00:31:34,000 --> 00:31:36,200
A czy kiedykolwiek by艂o co艣 ciekawego?
333
00:31:37,200 --> 00:31:38,400
Niezbyt cz臋sto.
334
00:31:42,400 --> 00:31:43,799
Musz臋 zapyta膰.
335
00:31:46,799 --> 00:31:49,799
- Pada tu czasami 艣nieg?
- Pewnie.
336
00:31:50,200 --> 00:31:55,000
- Pierwsza zima w Albuquerque?
- Tak, przyjecha艂em z Filadelfii.
337
00:31:55,000 --> 00:31:57,500
To zale偶y od roku.
338
00:31:58,299 --> 00:32:01,799
Je艣li zostaniesz dostatecznie d艂ugo,
w ko艅cu sobie pood艣nie偶asz.
339
00:32:01,799 --> 00:32:03,099
To mi pasuje.
340
00:32:03,799 --> 00:32:06,299
Mieszkam w Cedar Crest.
Mamy sporo 艣niegu.
341
00:32:06,599 --> 00:32:09,000
Mo偶esz te偶 si臋 zaj膮膰
moim podjazdem.
342
00:32:09,400 --> 00:32:10,799
Tylko powiedz.
343
00:32:12,599 --> 00:32:15,099
Mog臋 prosi膰 rachunek?
344
00:32:44,000 --> 00:32:45,400
/Musimy pogada膰.
345
00:32:57,799 --> 00:32:59,500
Musz臋 co艣 wiedzie膰.
346
00:33:00,299 --> 00:33:01,799
I to szybko.
347
00:33:04,099 --> 00:33:04,799
Co takiego?
348
00:33:04,799 --> 00:33:06,799
Zostali艣my napadni臋ci.
349
00:33:08,299 --> 00:33:11,599
Ci臋偶ar贸wka zosta艂a obrobiona.
Kto艣 zawin膮艂 膰wier膰 miliona.
350
00:33:12,299 --> 00:33:15,099
Hector wariuje i szuka winnego.
351
00:33:15,599 --> 00:33:16,599
Rzecz w tym...
352
00:33:18,599 --> 00:33:20,200
S膮dz臋, 偶e to by艂e艣 ty.
353
00:33:21,799 --> 00:33:25,099
Zostawili kierowc臋 zwi膮zanego.
Ca艂y i zdrowy.
354
00:33:26,000 --> 00:33:28,200
Ka偶dy jeden sprz膮tn膮艂by go
bez zawahania.
355
00:33:28,200 --> 00:33:30,799
Ale ten kierowca? Wci膮偶 dyszy.
356
00:33:30,799 --> 00:33:36,599
Pomy艣la艂em sobie, kto skroi艂by
kilkaset tysi臋cy z proch贸w i zostawi艂 艣wiadka?
357
00:33:38,200 --> 00:33:41,099
Kto nie poci膮gn膮艂by za spust?
358
00:33:43,299 --> 00:33:44,200
Ty.
359
00:33:56,500 --> 00:33:58,000
Nie chc臋 ci臋 przyciska膰.
360
00:33:58,000 --> 00:34:00,200
Chcesz okrada膰 kartel,
to twoja sprawa.
361
00:34:00,200 --> 00:34:01,200
Ale rzecz w tym,
362
00:34:01,799 --> 00:34:05,200
偶e jad臋 po kierowc臋
na polecenie Hectora.
363
00:34:06,000 --> 00:34:06,900
Sprawdzimy, co wie,
364
00:34:06,900 --> 00:34:10,900
a je艣li ci臋 zna,
mamy przewalone.
365
00:34:11,199 --> 00:34:12,500
Niech to ci臋 nie martwi.
366
00:34:12,500 --> 00:34:15,599
- Ale on w tym siedzia艂?
- Kierowca nie bra艂 w tym udzia艂u.
367
00:34:15,599 --> 00:34:17,400
- To kto?
- Tylko ja.
368
00:34:17,800 --> 00:34:20,400
Zrobi艂e艣 to bez pomocy
kogo艣 wewn膮trz?
369
00:34:21,599 --> 00:34:24,800
Niemo偶liwe.
Sk膮d wiedzia艂e艣 o ci臋偶ar贸wce?
370
00:34:25,599 --> 00:34:28,099
- Sk膮d wiedzia艂e艣 o oponach?
- Mog臋 powiedzie膰 tyle,
371
00:34:28,099 --> 00:34:30,800
偶e wcale nie jeste艣cie
tacy cwani.
372
00:34:31,800 --> 00:34:35,599
Czyli kierowca nic nie wie?
373
00:34:35,599 --> 00:34:37,800
- Nic a nic.
- S艂ysza艂 tw贸j g艂os?
374
00:34:37,800 --> 00:34:39,599
- Nie.
- Hector przygl膮da si臋 konkurencji,
375
00:34:39,599 --> 00:34:41,599
ale je艣li dowie si臋,
偶e zrobi艂 to stary gringo...
376
00:34:41,599 --> 00:34:45,599
Nie s艂ysza艂 mnie.
Widzia艂 go艣cia w masce, tyle.
377
00:34:45,599 --> 00:34:46,900
Jeste艣 pewien?
378
00:34:51,099 --> 00:34:52,199
Oby艣 mia艂 racj臋.
379
00:34:52,800 --> 00:34:54,599
Dlaczego nie pisali o tym w gazetach?
380
00:34:55,400 --> 00:34:56,199
Co?
381
00:34:57,199 --> 00:35:01,000
Napad na ci臋偶ar贸wk臋.
Gliny zatai艂y to przed pras膮?
382
00:35:01,400 --> 00:35:02,400
Gliny?
383
00:35:05,000 --> 00:35:07,400
- Gliny g贸wno o tym wiedz膮.
- Jak to?
384
00:35:09,400 --> 00:35:11,599
To o to chodzi艂o?
385
00:35:12,199 --> 00:35:15,500
Chcia艂e艣 nas艂a膰 na Hectora gliny?
Dlaczego?
386
00:35:16,500 --> 00:35:19,599
Jeste艣 dla niego nikim.
Zapomnia艂 ju偶 o tobie.
387
00:35:20,400 --> 00:35:22,199
Ja nie zapomnia艂em o nim.
388
00:35:22,199 --> 00:35:27,400
Wpakowa艂e艣 mnie po jaja w g贸wno,
bo masz kos臋 z Hectorem Salamank膮?
389
00:35:29,099 --> 00:35:32,400
Nasy艂aj膮c na niego gliny,
nasy艂asz je na mnie.
390
00:35:33,199 --> 00:35:36,199
Napad dla kasy rozumiem,
ale taki cyrk...
391
00:35:36,900 --> 00:35:38,099
To szale艅stwo.
392
00:35:38,500 --> 00:35:40,500
Uspok贸j si臋
393
00:35:41,199 --> 00:35:44,400
i wyci膮gnij t臋 r臋k臋 z kieszeni.
394
00:36:01,599 --> 00:36:03,099
Dla twojej informacji
395
00:36:03,599 --> 00:36:04,599
to ju偶 koniec.
396
00:36:04,599 --> 00:36:06,400
Sko艅czy艂em z twoim szefem.
397
00:36:08,500 --> 00:36:09,400
Jak chcesz.
398
00:36:11,900 --> 00:36:14,000
Dlaczego gazety nic nie pisa艂y?
399
00:36:15,400 --> 00:36:16,599
Bo posprz膮tali艣my to.
400
00:36:18,199 --> 00:36:19,400
Jak to?
401
00:36:19,400 --> 00:36:20,500
Mieli艣my farta.
402
00:36:21,800 --> 00:36:23,599
Kiedy odjecha艂e艣,
zjawi艂 si臋 dobry Samarytanin.
403
00:36:23,599 --> 00:36:26,400
M贸wi: "O Bo偶e, o Bo偶e!".
404
00:36:27,199 --> 00:36:29,199
Uwolni艂 kierowc臋,
ten zadzwoni艂 po nas.
405
00:36:29,199 --> 00:36:30,900
Przyjechali艣my, zawin臋li艣my ci臋偶ar贸wk臋.
406
00:36:32,199 --> 00:36:33,900
Nic si臋 nie wydarzy艂o.
407
00:36:38,199 --> 00:36:40,199
A dobry Samarytanin?
408
00:36:41,900 --> 00:36:43,599
Hector strzeli艂 mu w twarz.
409
00:36:46,000 --> 00:36:47,599
Zakopali艣my go na pustyni.
410
00:36:48,099 --> 00:36:49,199
Jak m贸wi艂em...
411
00:36:50,800 --> 00:36:52,000
Posprz膮tali艣my.
412
00:37:37,099 --> 00:37:40,099
/- Jak min膮艂 dzie艅?
/- Spotka艂am si臋 z Paige i Kevinem,
413
00:37:40,599 --> 00:37:43,400
rozmowy rekrutacyjne...
414
00:37:44,800 --> 00:37:47,800
No i to.
A tw贸j?
415
00:37:49,599 --> 00:37:51,000
Sko艅czy艂em reklam臋.
416
00:37:52,500 --> 00:37:54,900
Nie chc臋 si臋 chwali膰,
ale to mo偶e by膰
417
00:37:54,900 --> 00:37:58,099
najlepsze 60 sekund
w historii telewizji.
418
00:38:01,000 --> 00:38:06,199
Jutro rano,
gdzie艣 mi臋dzy 11:18 a 11:35,
419
00:38:06,199 --> 00:38:11,099
rzu膰 wszystko
i w艂膮cz "Diagnoz臋 morderstwo".
420
00:38:11,900 --> 00:38:13,199
Zapami臋tam.
421
00:38:23,000 --> 00:38:24,400
Chcesz o tym pogada膰?
422
00:38:26,900 --> 00:38:28,000
Ani teraz,
423
00:38:28,199 --> 00:38:29,199
ani nigdy.
424
00:38:34,599 --> 00:38:35,800
Powiem tylko,
425
00:38:38,800 --> 00:38:43,000
偶e jeste艣 pisana Mesa Verde,
a oni s膮 pisani tobie.
426
00:38:43,500 --> 00:38:46,800
R贸wnowaga zosta艂a przywr贸cona.
427
00:38:56,599 --> 00:38:57,599
Dobranoc.
428
00:39:00,400 --> 00:39:01,400
Dobranoc.
429
00:39:15,599 --> 00:39:18,000
Tw贸j brat jest m膮drym prawnikiem.
430
00:39:19,599 --> 00:39:23,000
Najm膮drzejszym, jakiego znam.
Bez urazy.
431
00:39:26,400 --> 00:39:30,599
- Mo偶e by膰 trudnym przeciwnikiem.
- Lepiej w to uwierz.
432
00:39:34,199 --> 00:39:35,400
Takim przeciwnikiem,
433
00:39:35,400 --> 00:39:38,199
kt贸ry znajdzie najmniejsz膮 wad臋
w twojej linii obrony.
434
00:39:44,599 --> 00:39:48,099
Staj膮c z nim do walki,
musisz si臋 upewni膰,
435
00:39:48,099 --> 00:39:52,900
偶e dopilnowa艂e艣 ka偶dego szczeg贸艂u.
436
00:39:58,500 --> 00:40:01,000
呕e nic nie znajdzie.
437
00:41:23,800 --> 00:41:24,800
Co s艂ycha膰?
438
00:41:25,699 --> 00:41:27,000
Zaraz podejd臋.
439
00:41:34,400 --> 00:41:35,400
Pami臋tasz mnie?
440
00:41:44,199 --> 00:41:45,199
Nie.
441
00:41:46,000 --> 00:41:48,699
Mam przeczucie, 偶e pami臋tasz, Lance.
442
00:41:51,599 --> 00:41:53,199
Zabawna noc.
443
00:41:54,400 --> 00:41:56,000
Nie wiedzie膰 czemu
444
00:41:57,300 --> 00:42:00,400
czuj臋, 偶e znam wszystkie odpowiedzi.
445
00:42:01,800 --> 00:42:03,400
Czuj臋 si臋 jak...
446
00:42:04,699 --> 00:42:06,199
Jak Carnac.
447
00:42:06,400 --> 00:42:08,699
Pami臋tasz, jak Johnny Carson
gra艂 Carnaca?
448
00:42:08,699 --> 00:42:10,800
Podawa艂 odpowied藕
przed us艂yszeniem pytania.
449
00:42:10,800 --> 00:42:14,199
Ed dawa艂 mu kopert臋,
450
00:42:14,199 --> 00:42:19,599
a Johnny przyk艂ada艂 j膮 do czo艂a
i udziela艂 odpowiedzi.
451
00:42:20,599 --> 00:42:21,800
"Daj to bobrowi".
452
00:42:21,800 --> 00:42:25,300
Potem otwiera艂 kopert臋,
a tam pytanie:
453
00:42:25,699 --> 00:42:28,599
"Co martwy szop
napisa艂 w testamencie?".
454
00:42:29,400 --> 00:42:30,599
Kojarzysz?
455
00:42:32,599 --> 00:42:33,800
Jeste艣 za m艂ody?
456
00:42:35,000 --> 00:42:36,699
Przejd藕my do sedna.
457
00:42:36,699 --> 00:42:40,000
Go艣膰, kt贸ry tu przed chwil膮 by艂,
nazywa si臋 Ernie.
458
00:42:40,099 --> 00:42:44,199
Zapewne pokaza艂 ci moje zdj臋cie
i zapyta艂, czy by艂em tu kt贸rej艣 nocy.
459
00:42:44,400 --> 00:42:47,400
Teraz pojecha艂 po swojego szefa,
mojego brata,
460
00:42:47,800 --> 00:42:49,400
a ten zada ci to samo pytanie.
461
00:42:49,400 --> 00:42:51,199
"Czy widzia艂e艣 tu tego cz艂owieka?".
462
00:42:51,199 --> 00:42:54,699
Odpowied藕 brzmi "nie".
463
00:42:54,699 --> 00:42:55,800
Czaisz?
464
00:42:58,699 --> 00:43:01,400
- Zabi艂e艣 kogo艣?
- Nie.
465
00:43:03,800 --> 00:43:06,800
- Skroi艂e艣 bank?
- Nie jestem a偶 tak zajebisty.
466
00:43:06,800 --> 00:43:10,099
Czasami chodz臋 na dw贸jk臋
i nie sp艂ucz臋 wody,
467
00:43:10,699 --> 00:43:14,199
ale to sprawa mi臋dzy bra膰mi.
468
00:43:14,199 --> 00:43:16,400
Obaj jeste艣my prawnikami.
469
00:43:16,599 --> 00:43:21,099
To d艂uga i nudna historia.
Nie chcesz wiedzie膰.
470
00:43:25,099 --> 00:43:27,599
B臋d臋 mia艂 problemy z glinami?
471
00:43:29,000 --> 00:43:33,000
M贸j brat mo偶e ci臋 straszy膰,
ale nie.
472
00:43:34,000 --> 00:43:35,400
To sprawa rodzinna.
473
00:43:40,800 --> 00:43:42,099
Zatem czaj臋.
474
00:43:46,099 --> 00:43:51,099
- Powiedz mi o kamerach.
- Nagrywaj膮 na magnetowid z ty艂u.
475
00:43:51,400 --> 00:43:55,400
Lec膮 przez 12 godzin,
a potem nagrywaj膮 nowy materia艂.
476
00:43:55,400 --> 00:43:56,800
Czyli teraz tam jestem?
477
00:43:59,099 --> 00:44:00,800
Ci臋偶ko b臋dzie to skasowa膰?
478
00:44:01,800 --> 00:44:04,300
Sam nie wiem.
479
00:44:05,099 --> 00:44:06,400
To mo偶e by膰 trudne...
480
00:44:07,300 --> 00:44:08,800
I drogie.
481
00:44:09,599 --> 00:44:11,400
St贸wa da rad臋?
482
00:44:12,199 --> 00:44:14,300
Bardziej dwie st贸wy.
483
00:44:16,000 --> 00:44:18,400
Daleko zajdziesz, przyjacielu.
484
00:44:56,099 --> 00:44:57,199
Dobry wiecz贸r.
485
00:44:58,099 --> 00:45:00,400
Lance, tak?
486
00:45:01,599 --> 00:45:03,099
Jestem Charles McGill.
487
00:45:03,099 --> 00:45:05,800
M贸j wsp贸艂pracownik
rozmawia艂 z tob膮 wcze艣niej
488
00:45:05,800 --> 00:45:08,300
i pokaza艂 ci to zdj臋cie.
489
00:45:08,800 --> 00:45:15,300
18-tego nad ranem
ten cz艂owiek by艂 tutaj.
490
00:45:15,300 --> 00:45:16,400
Zgadza si臋?
491
00:45:17,199 --> 00:45:20,099
- Kiedy?
- 18-tego, wczesnym rankiem.
492
00:45:24,699 --> 00:45:25,699
Nie.
493
00:45:27,000 --> 00:45:32,400
Mojemu wsp贸艂pracownikowi powiedzia艂e艣,
偶e tu by艂 i kopiowa艂 co艣.
494
00:45:33,400 --> 00:45:36,699
Tak, ale przykro mi.
495
00:45:36,699 --> 00:45:37,599
Nie.
496
00:45:39,400 --> 00:45:42,800
Zuch ch艂opak.
497
00:45:44,800 --> 00:45:49,800
Noc膮, we wtorek 17-tego,
498
00:45:49,800 --> 00:45:52,599
b膮d藕 te偶 wczesn膮 艣rod膮,
499
00:45:52,699 --> 00:45:55,699
wczesne godziny w 艣rod臋 18-tego.
500
00:45:55,800 --> 00:45:58,800
By艂e艣 tu?
Mo偶emy to ustali膰?
501
00:45:58,800 --> 00:46:04,199
Tak, pracuj臋 na nocne zmiany.
502
00:46:05,800 --> 00:46:07,800
Trzymaj si臋, Lance.
503
00:46:07,800 --> 00:46:10,699
By艂 tu ten cz艂owiek?
504
00:46:14,800 --> 00:46:18,400
- Jak ju偶 m贸wi艂em, nie s膮dz臋.
- Wcze艣niej powiedzia艂e艣, 偶e by艂.
505
00:46:18,400 --> 00:46:21,000
Teraz m贸wisz, 偶e go nie by艂o.
To jak w ko艅cu?
506
00:46:21,800 --> 00:46:24,199
Kiedy on pokaza艂 mi zdj臋cie,
507
00:46:24,199 --> 00:46:28,199
pomy艣la艂em, 偶e mo偶e i by艂,
ale kiedy widz臋 je ponownie...
508
00:46:29,800 --> 00:46:30,599
Przykro mi.
509
00:46:30,599 --> 00:46:31,800
Co mam jeszcze powiedzie膰?
510
00:46:31,800 --> 00:46:33,099
Myli艂em si臋.
511
00:46:33,699 --> 00:46:36,099
Pos艂uchaj mnie uwa偶nie.
512
00:46:36,800 --> 00:46:39,800
Pracuj臋 dla wymiaru sprawiedliwo艣ci.
Badam przest臋pstwo.
513
00:46:39,800 --> 00:46:43,400
- Jeste艣 glin膮?
- Nie, nie jestem.
514
00:46:43,400 --> 00:46:45,800
Panie McGill,
wracajmy mo偶e do domu.
515
00:46:46,400 --> 00:46:50,099
Nie m贸w do mnie jak do dziecka.
Nic mi nie jest.
516
00:47:00,099 --> 00:47:03,099
Nie jestem policjantem.
Jestem prawnikiem.
517
00:47:03,199 --> 00:47:07,599
Mam moralny i prawny obowi膮zek,
by dotrze膰 do sedna tej sprawy.
518
00:47:07,800 --> 00:47:12,800
- Jakiej sprawy?
- Fa艂szerstwa, oszustwa, fa艂szowania dowod贸w...
519
00:47:16,599 --> 00:47:17,599
W艂amania.
520
00:47:17,599 --> 00:47:20,599
- Nic mu nie jest?
- Nic mi nie jest!
521
00:47:20,599 --> 00:47:24,300
- Mo偶e zrobimy chwil臋 przerwy...
- Zamknij si臋!
522
00:47:26,800 --> 00:47:30,599
- Zastan贸w si臋 nad swoim wyborem.
- Powiedzia艂em, 偶e go nie by艂o.
523
00:47:31,000 --> 00:47:36,599
- Co mam jeszcze powiedzie膰?
- Prawd臋! Wiem, 偶e tu by艂!
524
00:47:36,599 --> 00:47:38,400
Wiem, co zrobi艂!
525
00:47:38,800 --> 00:47:42,099
Powiedz to, co powiedzia艂e艣 jemu.
Nie zmieniaj swojej wersji.
526
00:47:42,099 --> 00:47:45,400
Przepraszam, jak zmieni膰
na format 11x14?
527
00:47:45,400 --> 00:47:48,400
To ja przepraszam!
My tu rozmawiamy!
528
00:47:48,400 --> 00:47:51,800
Prze艂膮czcie na czw贸rk臋.
B臋dzie 艂atwiej, jak sam wam poka偶臋.
529
00:47:56,400 --> 00:47:57,800
Stary.
530
00:47:57,800 --> 00:48:00,199
Nie chc臋 偶adnych problem贸w.
531
00:48:00,199 --> 00:48:05,800
Zabierz go st膮d
albo wezw臋 gliny.
532
00:48:05,800 --> 00:48:07,800
Nie odchod藕!
Nie sko艅czyli艣my!
533
00:48:07,800 --> 00:48:10,000
Ja ju偶 z tob膮 sko艅czy艂em!
534
00:48:32,800 --> 00:48:34,199
Dzwo艅 na pogotowie.
535
00:48:35,800 --> 00:48:38,099
Dzwo艅 na pogotowie.
536
00:48:46,199 --> 00:48:48,400
.:: GrupaHatak.pl ::.
537
00:48:50,400 --> 00:48:53,400
.:: Napisy24.pl - Wprost od t艂umaczy ::.37645