Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:17,750 --> 00:00:23,750
* Grający z talerza *
2
00:01:32,998 --> 00:01:34,778
Marczyk!
3
00:01:37,348 --> 00:01:39,898
Marczyk!
4
00:01:47,998 --> 00:01:50,588
Oj, Marczyk...
Tu jestem.
5
00:02:00,658 --> 00:02:03,754
Pogrzeb mi uciekł.
Dawno przechodził?
6
00:02:03,778 --> 00:02:05,774
Ano przechodził.
7
00:02:05,798 --> 00:02:09,244
Ale dawno?
Na konsolacji mam przygrywać.
8
00:02:09,268 --> 00:02:15,128
Niedawno. Nie goń tak, Lunda,
własnych nóg nie przegonisz.
9
00:02:16,118 --> 00:02:19,864
Ie ci będzie? 60?
10
00:02:19,888 --> 00:02:24,028
40.
No widzisz. I po co tak gonić?
11
00:02:25,178 --> 00:02:30,904
Odpocznij trochę, Lunda.
Skrzypce wystrój, zagraj coś.
12
00:02:30,928 --> 00:02:33,954
Wyoraliście jakieś szkło?
13
00:02:33,978 --> 00:02:36,268
Wyorałem, wyorałem.
14
00:02:43,508 --> 00:02:45,848
Cicho...
15
00:04:29,308 --> 00:04:31,528
Sio!
16
00:04:46,398 --> 00:04:49,098
A z sikania jeszcze grasz?
17
00:04:50,048 --> 00:04:53,228
Tak, żeby było weselej?
No.
18
00:04:59,698 --> 00:05:02,394
Nie, już nie gram.
19
00:05:02,418 --> 00:05:06,074
Wyorałem cały talerz,
z pięknym szlaczkiem.
20
00:05:06,098 --> 00:05:08,284
To by było granie!
21
00:05:08,308 --> 00:05:12,124
Nie! Z pełnego talerza
nigdy nie wolno mi grać!
22
00:05:12,148 --> 00:05:14,568
To nie dla mnie muzyka!
23
00:06:37,968 --> 00:06:41,064
Marczyk! Jaki dzisiaj dzień?
24
00:06:41,088 --> 00:06:44,184
Dzień jak dzień.
W pole jutro trzeba.
25
00:06:44,208 --> 00:06:48,104
Ale czy sobota?
Może i sobota. Dzień jak dzień.
26
00:06:48,128 --> 00:06:51,394
Marczyk, ser mi się już przejadł.
27
00:06:51,418 --> 00:06:54,644
Pasiecie mnie tym serem
jak warchlaka.
28
00:06:54,668 --> 00:06:57,638
Nie mogę więcej. Chcę kiełbasy.
29
00:06:58,788 --> 00:07:03,368
Ser mu się przejadł...
Ty szkarada Studzienna!
30
00:07:04,068 --> 00:07:07,334
A powietrze ci się
nie przeoddychało?
31
00:07:07,358 --> 00:07:09,614
Skąd ja ci wezmę kiełbasy?
32
00:07:09,638 --> 00:07:13,574
Myślisz, że u mnie
kiełbasa na drzewach rośnie?
33
00:07:13,598 --> 00:07:17,298
Marczyk!
To może chociaż kaszanki pętko?
34
00:07:28,218 --> 00:07:30,114
OKRZYK BÓLU
35
00:07:30,138 --> 00:07:32,888
No... Kaszanki pętko.
36
00:07:41,358 --> 00:07:43,698
BRZĘCZENIE MUCHY
37
00:08:10,028 --> 00:08:12,288
DŹWIĘK KAMERTONU
38
00:08:47,228 --> 00:08:49,448
No!
39
00:08:50,108 --> 00:08:52,448
No tak...
40
00:08:57,158 --> 00:08:59,614
Znowu ma być kazanie?
41
00:08:59,638 --> 00:09:02,128
Co to, ja ksiądz jestem?
42
00:09:03,678 --> 00:09:07,054
Tamtemu kaszanki,
a tobie pewnie obroku.
43
00:09:07,078 --> 00:09:10,144
A co to, ja bogacz jestem?
44
00:09:10,168 --> 00:09:14,914
Czas chyba śmierć
dla siebie wyprosić,
45
00:09:14,938 --> 00:09:18,184
tyle mam Z wami mitręgi.
46
00:09:18,208 --> 00:09:21,754
A ta przyjdzie,
palce położy na oczach
47
00:09:21,778 --> 00:09:27,608
i człowiek będzie chmury orał,
a nie gorzką ziemię.
48
00:09:31,988 --> 00:09:36,128
Tylko czy ziarno
aby utrzyma się na chmurach?
49
00:09:37,278 --> 00:09:41,258
Nie przeleci jak przez mgłę?
50
00:09:55,938 --> 00:09:58,198
No i wyprosiłem!
51
00:10:40,228 --> 00:10:44,088
A co ty, Marczyk?
W niedzielę pole orzesz?
52
00:10:47,158 --> 00:10:51,138
W sobotę, w niedzielę
-jaka to różnica?
53
00:10:52,558 --> 00:10:57,188
Ziarno nie będzie się pytało,
w jaki dzień posiane.
54
00:10:57,888 --> 00:11:00,344
A przy moich latach...
55
00:11:00,368 --> 00:11:02,788
każdy dzień święty.
56
00:11:03,938 --> 00:11:06,228
Co innego z tobą.
57
00:11:07,488 --> 00:11:09,798
Ty - młoda.
58
00:11:10,688 --> 00:11:14,688
Przyszłam po ciebie, Marczyk.
Wolałeś mnie.
59
00:11:15,298 --> 00:11:17,194
Wolalem?
60
00:11:17,218 --> 00:11:19,764
Przecież to żarty były.
61
00:11:19,788 --> 00:11:24,138
Żarty nie żarty,
nie żartuje się ze śmiercią.
62
00:11:25,468 --> 00:11:28,094
A twoje dni i tak zeszły.
63
00:11:28,118 --> 00:11:30,574
Jak - Zeszły?
64
00:11:30,598 --> 00:11:32,584
Niby jakim prawem?
65
00:11:32,608 --> 00:11:36,854
A Kocięba prawie setki dożył.
Dużo lepszy ode mnie?
66
00:11:36,878 --> 00:11:40,708
A Gniewisz?
Starszy ode mnie o trzy lata.
67
00:11:42,298 --> 00:11:44,998
Nie pomyliłaś czasem drogi?
68
00:11:45,978 --> 00:11:50,758
Głupiś, Marczyk. Nie targuj,
bo nic nie utargujesz.
69
00:11:54,388 --> 00:11:56,294
Nie przypominaj zasług,
70
00:11:56,318 --> 00:11:59,604
bo ja nie mam na kosie
miary dla nich.
71
00:11:59,628 --> 00:12:02,414
Czasem dziecko muszę stąd zabrać,
72
00:12:02,438 --> 00:12:05,454
drobinę ledwo odrastającą od ziemi.
73
00:12:05,478 --> 00:12:08,454
I ono się nie _targuje
jak stary Zyd,
74
00:12:08,478 --> 00:12:10,944
tylko idzie posłusznie.
75
00:12:10,968 --> 00:12:15,868
Pole muszę doorać,
kobyłkę nakarmić...
76
00:12:18,468 --> 00:12:21,464
Ty zrozum:
nic się nie stanie,
77
00:12:21,488 --> 00:12:24,834
jak sobie zbierzesz żniwo
gdzie indziej,
78
00:12:24,858 --> 00:12:27,724
a po mnie wrócisz za jakiś czas.
79
00:12:27,748 --> 00:12:30,168
Serca nie masz w piersi?
80
00:12:30,738 --> 00:12:34,648
Głupiś, Marczyk.
Pewnie, że nie mam serca.
81
00:12:36,438 --> 00:12:38,938
Kamień polny mam w piersi.
82
00:12:41,078 --> 00:12:43,254
Pewnie, że nie mam serca.
83
00:12:43,278 --> 00:12:47,014
Jak bym inaczej dała radę
z kosą chodzić?
84
00:12:47,038 --> 00:12:49,934
Kamień polny mam w piersi.
85
00:12:49,958 --> 00:12:55,018
I niczym go nie zmiękczysz.
Zadnym zaklęciem ani prośbą.
86
00:12:56,088 --> 00:12:58,428
Dawaj łeb, Marczyk!
87
00:12:59,048 --> 00:13:01,348
Dość gadania.
88
00:13:04,738 --> 00:13:08,484
A gdybym ja ci przyprowadził
czwórkę takich,
89
00:13:08,508 --> 00:13:13,368
co to sami pójdą pod twoją kosę,
posłusznie, cichutko?
90
00:13:14,628 --> 00:13:18,004
Czwórkę?
Czwórkę.
91
00:13:18,028 --> 00:13:20,174
Może nawet piątkę.
92
00:13:20,198 --> 00:13:23,174
Nie zmęczysz się,
nóg nie schodzisz,
93
00:13:23,198 --> 00:13:26,378
tylko poczekasz jak jakaś pani.
94
00:13:27,158 --> 00:13:29,468
I co byś chciał za to?
95
00:13:32,088 --> 00:13:37,348
Osiem dni jeszcze pożyć.
Sprawy załatwić.
96
00:13:38,258 --> 00:13:41,838
A jakie ty możesz mieć
jeszcze sprawy?
97
00:13:42,748 --> 00:13:46,448
A czyja się ciebie pytam
o twoją robotę?
98
00:13:49,868 --> 00:13:52,378
Sześć dni mogę poczekać.
99
00:13:53,918 --> 00:13:57,418
Teraz to ty się targujesz.
No, siedem.
100
00:13:59,208 --> 00:14:01,468
Siedem?
101
00:14:02,318 --> 00:14:04,578
Niech będzie siedem.
102
00:14:07,568 --> 00:14:12,024
Znaczy w niedzielę, za tydzień.
W niedzielę, Marczyk.
103
00:14:12,048 --> 00:14:16,034
Tylko pamiętaj,
że przede mną się nie schowasz.
104
00:14:16,058 --> 00:14:19,714
Jest jeszcze jedna sprawa.
No?
105
00:14:19,738 --> 00:14:22,364
Kaszanki potrzebuję pętko.
106
00:14:22,388 --> 00:14:26,044
Takie mam pragnienie na kaszankę
jak nigdy.
107
00:14:26,068 --> 00:14:29,684
Nie możesz dołożyć do umowy
pętka kaszanki?
108
00:14:29,708 --> 00:14:32,894
W końcu cztery dusze to niemało.
109
00:14:32,918 --> 00:14:35,258
Mówiłeś pięć.
110
00:14:35,838 --> 00:14:39,108
Może pięć.
Oj, Marczyk, Marczyk...
111
00:14:39,798 --> 00:14:44,668
Śmierć chcesz okpić
- targujesz, kaszankę wypraszasz.
112
00:14:45,448 --> 00:14:47,988
Oj, Marczyk, Marczyk!
113
00:15:26,938 --> 00:15:29,268
Kamień polny...
114
00:15:30,248 --> 00:15:34,358
Ludzkie serce masz w piersi.
115
00:15:55,998 --> 00:16:00,824
Ej, ty tam, szkarada Studzienna!
116
00:16:00,848 --> 00:16:04,274
Kaszankę ci spuszczam.
117
00:16:04,298 --> 00:16:07,954
Ale po co tyle tego?
Wesele Marczyk szykuje?
118
00:16:07,978 --> 00:16:12,724
Kobyłkę za mąż wydajesz?
Chyba nie wybierasz się nigdzie?
119
00:16:12,748 --> 00:16:16,638
A wybieram się.
Ale wrócisz szybko?
120
00:16:17,068 --> 00:16:22,254
Wrócę, wrócę.
Nie dam ci zdechnąć z głodu.
121
00:16:22,278 --> 00:16:27,458
Wziąłem cię sobie na łeb,
na sumienie, to i muszę wrócić.
122
00:16:28,118 --> 00:16:30,584
Stało się coś?
123
00:16:30,608 --> 00:16:34,784
A stało się, stało,
szkarada Studzienna.
124
00:16:34,808 --> 00:16:38,184
Śmierć muszę przez ciebie okpić.
125
00:16:38,208 --> 00:16:42,438
A bystra ona, trudna do ugadania...
126
00:16:43,538 --> 00:16:45,798
Zanim pójdę tam...
127
00:16:48,218 --> 00:16:50,608
Albo tam.
128
00:16:51,228 --> 00:16:53,484
Marczyk!
129
00:16:53,508 --> 00:16:57,338
Mówiłeś, że kiedyś stąd wyjdę.
Mówiłeś to.
130
00:16:58,998 --> 00:17:01,768
Mówiłem.
I co?
131
00:17:06,858 --> 00:17:11,088
Ano... wyjdziesz... kiedyś.
132
00:17:12,908 --> 00:17:15,408
Kiedyś pewnie wyjdziesz.
133
00:17:39,558 --> 00:17:42,538
Nie mogę odejść.
134
00:17:52,768 --> 00:17:55,078
Nie mogę odejść!
135
00:18:09,638 --> 00:18:12,858
GWIZD LOKOMOTYWY,
ODGŁOSY BURZY
136
00:18:26,088 --> 00:18:28,988
STUKOT KÓŁ, CHRAPANIE PASAŻERA
137
00:19:08,298 --> 00:19:13,724
To jest kosa. Pan Bóg ją stworzył
do koszenia zboża.
138
00:19:13,748 --> 00:19:16,888
Tak wymyślił Pan Bóg,
nie inaczej.
139
00:19:18,948 --> 00:19:21,208
GWIZD LOKOMOTYWY
140
00:19:25,478 --> 00:19:27,778
PISK HAMOWANIA
141
00:19:43,008 --> 00:19:45,034
Jurek, szybko!
142
00:19:45,058 --> 00:19:47,278
Sekundę, już pomagam.
143
00:19:59,508 --> 00:20:01,768
Co się stało?
144
00:20:03,718 --> 00:20:06,058
Takie małe byle co.
145
00:20:07,478 --> 00:20:10,024
Takie małe byle co.
146
00:20:10,048 --> 00:20:14,388
A jakie wielkie nieszczęście
chciało wyszykować.
147
00:20:16,728 --> 00:20:20,754
Jadę, patrzę,
a tu stoi takie małe.
148
00:20:20,778 --> 00:20:22,914
Ledwo Zdążyłem wyhamować.
149
00:20:22,938 --> 00:20:25,644
Żeby chociaż większe.
150
00:20:25,668 --> 00:20:28,284
Dziękuję, Lesiu.
151
00:20:28,308 --> 00:20:30,924
Dziękuję, W porządku.
152
00:20:30,948 --> 00:20:34,658
Napij się jeszcze.
Nic się nie stało.
153
00:20:35,988 --> 00:20:38,338
Umiesz mówić?
154
00:20:40,078 --> 00:20:43,514
No to powiedz.
Janka.
155
00:20:43,538 --> 00:20:46,098
Co "Janka"? Co "Janka"?
156
00:20:46,948 --> 00:20:48,764
Na imię Janka.
157
00:20:48,788 --> 00:20:52,844
Nikt cię, maluchu, nie pyta,
jak na ciebie wołać!
158
00:20:52,868 --> 00:20:55,928
Po coś się pod koła podstawiła?
159
00:20:56,748 --> 00:20:59,004
108.
160
00:20:59,028 --> 00:21:02,334
Co "sto osiem"? Co "sto osiem"?
161
00:21:02,358 --> 00:21:06,868
Tyle mierzę - sto dziesięć
bez dwóch centymetrów.
162
00:21:08,478 --> 00:21:14,488
Widział to kto? Sto dziesięć
bez dwóch centymetrów!
163
00:21:15,348 --> 00:21:21,224
Aja mam sto osiemdziesiąt
i pod maszynę się nie podstawiam.
164
00:21:21,248 --> 00:21:26,284
Ale ja do szkoły chciałam iść,
do pielęgniarek niskorosłych,
165
00:21:26,308 --> 00:21:29,368
i mi dwóch centymetrów zabrakło.
166
00:21:31,638 --> 00:21:35,654
Sierotąjestem.
Nie miał się kto za mną wstawić,
167
00:21:35,678 --> 00:21:39,074
a tam od metra dziesięć przyjmują.
168
00:21:39,098 --> 00:21:43,084
Za nogi się wieszałam,
dzięcielinę piłam i nic.
169
00:21:43,108 --> 00:21:45,838
I nic?
Nic.
170
00:21:47,228 --> 00:21:49,488
No proszę, nic.
171
00:21:50,198 --> 00:21:52,498
A buty wyższe?
172
00:21:54,558 --> 00:21:57,174
Na boso mierzą.
173
00:21:57,198 --> 00:22:00,178
A to sukinsyny! Na boso...
174
00:22:00,958 --> 00:22:04,064
- A może pietruszka?
- Co "pietruszka"?
175
00:22:04,088 --> 00:22:06,984
Nalewka na spirytusie
z pietruszki.
176
00:22:07,008 --> 00:22:11,274
Głupiś, to na prostatę,
na odpuszczenie moczu.
177
00:22:11,298 --> 00:22:13,638
A może źle zmierzyli?
178
00:22:15,618 --> 00:22:18,444
Właśnie.
179
00:22:18,468 --> 00:22:20,638
Może źle zmierzyli.
180
00:22:29,788 --> 00:22:33,338
- No jak?
- Rzeczywiście sto osiem.
181
00:22:34,558 --> 00:22:38,948
Mówiłam: sto dziesięć
bez dwóch centymetrów.
182
00:22:50,698 --> 00:22:53,048
To co teraz zrobisz?
183
00:22:53,588 --> 00:22:58,528
Poczekam na towarowy.
Za półtorej godziny będzie szedł.
184
00:23:01,508 --> 00:23:03,768
GWIZD LOKOMOTYWY
185
00:23:07,748 --> 00:23:11,618
Lubisz, jak jabłko
spadnie na ziemię?
186
00:23:13,608 --> 00:23:15,934
Ten odgłos.
187
00:23:15,958 --> 00:23:18,784
Jak wiosną szreń podmaluje trawę.
188
00:23:18,808 --> 00:23:21,464
Albo jak pies, co szczeka daleko,
189
00:23:21,488 --> 00:23:24,904
i po mgle pójdzie
taki cieniutki jazgot.
190
00:23:24,928 --> 00:23:26,924
Albo jeszcze co innego.
191
00:23:26,948 --> 00:23:31,938
Jesień jest, dajmy na to,
i łętowy dym puknie w nozdrza.
192
00:23:37,118 --> 00:23:41,278
ODGŁOSY BURZY
Nie jem dużo, naprawdę malutko.
193
00:23:53,688 --> 00:23:56,578
A umiesz coś specjalnego?
194
00:24:00,208 --> 00:24:02,438
To znaczy co?
195
00:24:02,978 --> 00:24:08,234
No... Jeden, dajmy na to,
gra na instrumencie,
196
00:24:08,258 --> 00:24:10,974
drugi wiersz ułoży.
197
00:24:10,998 --> 00:24:16,104
Pan Bóg jest zmyślny,
a w gruncie rzeczy sprawiedliwy.
198
00:24:16,128 --> 00:24:20,918
Coś ci tam chyba dał
za te brakujące centymetry.
199
00:24:24,898 --> 00:24:26,714
Ptaki wołam.
200
00:24:26,738 --> 00:24:29,078
Jak wołasz?
201
00:24:30,308 --> 00:24:32,568
Cmokam, jak na psy.
202
00:24:33,788 --> 00:24:36,048
L co, przylatują?
203
00:24:38,198 --> 00:24:40,724
Przylatują
204
00:24:40,748 --> 00:24:43,098
CMOKANIE
205
00:24:57,708 --> 00:24:59,768
No i co?
206
00:25:27,308 --> 00:25:29,318
A dla kogo to będzie?
207
00:26:14,198 --> 00:26:16,548
NUCI
208
00:27:02,088 --> 00:27:04,348
A ty?
209
00:27:10,338 --> 00:27:12,678
Zalewajka?
210
00:27:21,248 --> 00:27:23,558
Grzybowa?
211
00:27:31,188 --> 00:27:33,528
Kartoflanka.
212
00:27:40,278 --> 00:27:42,588
O, Jezu, Jezu...
213
00:27:50,938 --> 00:27:53,168
Koperkowa.
214
00:27:56,228 --> 00:27:58,248
Koperkowa.
215
00:27:59,228 --> 00:28:01,418
Tak, koperek.
216
00:28:07,838 --> 00:28:10,098
Koperkowa.
217
00:28:12,588 --> 00:28:14,948
PODŚPIEWUJE
218
00:29:20,748 --> 00:29:23,224
Zimno ci, Marczyk?
219
00:29:23,248 --> 00:29:25,944
Zimno.
220
00:29:25,968 --> 00:29:28,388
Oszukałeś mnie, chłopie.
221
00:29:29,278 --> 00:29:31,964
Oszukałem.
222
00:29:31,988 --> 00:29:34,334
L co?
223
00:29:34,358 --> 00:29:36,618
I nic.
224
00:29:37,878 --> 00:29:40,098
Słowa nie powiesz?
225
00:29:40,728 --> 00:29:44,924
Serce masz dobre.
Sierotę niskorosłą przygarnąłem.
226
00:29:44,948 --> 00:29:47,168
Serce masz dobre.
227
00:29:48,508 --> 00:29:52,768
Znasz grajka, tego co gra
ze szklanych ułamków?
228
00:29:53,478 --> 00:29:56,178
Znam. Lunda się nazywa.
229
00:29:59,198 --> 00:30:03,484
To go przyprowadź do mnie,
niech mi zagra.
230
00:30:03,508 --> 00:30:06,204
Może to mi serce wypogodzi.
231
00:30:06,228 --> 00:30:08,774
Ie mam jeszcze dni?
232
00:30:08,798 --> 00:30:11,534
Przyprowadź grajka.
233
00:30:11,558 --> 00:30:15,934
Nie ruszaj kobyłki, kostucho,
ona niczemu nie winna.
234
00:30:15,958 --> 00:30:19,184
Dziwnie bronisz życia, Marczyk.
235
00:30:19,208 --> 00:30:22,384
Już ci nie spieszno do swoich?
236
00:30:22,408 --> 00:30:27,504
Sierotę przygarnąłem,
niskorosłą wybrakowaną.
237
00:30:27,528 --> 00:30:29,838
Masz serce w piersi.
238
00:30:30,608 --> 00:30:35,048
Dziwnie bronisz życia, Marczyk.
Nie poznaję cię.
239
00:30:38,148 --> 00:30:41,798
Ie mam dni?
Grajka przyprowadź.
240
00:30:42,708 --> 00:30:45,534
Każę mu zagrać z takiego talerza,
241
00:30:45,558 --> 00:30:49,438
jakiego jeszcze
ludzkie oko nie oglądało.
242
00:31:13,968 --> 00:31:16,468
Czego się mażesz, głupia?
243
00:31:17,448 --> 00:31:19,948
Wypada tak na drogę.
244
00:31:23,288 --> 00:31:26,268
Przecież jutro wracam.
245
00:31:34,568 --> 00:31:36,788
Wszystko pamiętasz?
246
00:31:39,328 --> 00:31:41,548
To powiedz.
247
00:31:42,528 --> 00:31:45,948
Kurom żytka
i skorupek po jajkach.
248
00:31:46,908 --> 00:31:50,358
Krowie siana
i wydoić, jak się uda.
249
00:31:51,218 --> 00:31:54,128
Drzwi zamknąć na duży skobel.
250
00:32:07,298 --> 00:32:09,518
Zostaw.
251
00:33:38,478 --> 00:33:40,738
NUCI
252
00:33:55,958 --> 00:33:58,218
SŁYCHAĆ NUCONĄ MELODIĘ
253
00:35:11,338 --> 00:35:15,168
Nie zagram!
Gówno! Za nic nie zagram!
254
00:35:21,228 --> 00:35:23,468
No, masz.
255
00:35:25,118 --> 00:35:29,234
A jaki nadzwyczajny talerz
ona może mieć?
256
00:35:29,258 --> 00:35:31,888
Zagrasz jedno koło.
257
00:35:35,668 --> 00:35:38,844
Jeden gówniany szlaczek,
to wszystko.
258
00:35:38,868 --> 00:35:41,124
Nie zagram. Nie wolno mi.
259
00:35:41,148 --> 00:35:43,084
Sam sobie zagraj,
260
00:35:43,108 --> 00:35:47,454
jak sobie to karłowate straszydło
przyprowadziłeś.
261
00:35:47,478 --> 00:35:49,738
Sam sobie graj!
262
00:36:07,748 --> 00:36:11,028
Kiedy nie potrafię,
a ty potrafisz.
263
00:36:13,518 --> 00:36:16,974
Aleja się boję.
Bardzo się boję.
264
00:36:16,998 --> 00:36:20,824
Czuję, że z pełnego talerza
nie wolno mi grać.
265
00:36:20,848 --> 00:36:24,024
Aż mi się serce rwie
i ręce świerzbią,
266
00:36:24,048 --> 00:36:26,818
ale czuję, że mi nie wolno.
267
00:36:30,738 --> 00:36:36,178
Cała bieda w tym, Lunda,
że ja czuję to samo.
268
00:36:53,368 --> 00:36:55,588
RŻENIE KONIA
269
00:37:05,738 --> 00:37:07,724
Hej, hej!
270
00:37:07,748 --> 00:37:10,008
Hej, hej!
271
00:37:20,268 --> 00:37:25,618
Kur dopilnowałam, Muszka
nakarmiona, krowa wydojona.
272
00:37:28,158 --> 00:37:31,108
I w ogóle wszystko się udało.
273
00:37:40,488 --> 00:37:43,968
DŹWIĘKI SKRZYPIEC
- SMUTNA MELODIA
274
00:39:24,188 --> 00:39:26,488
KRZYK PTAKA
275
00:39:39,128 --> 00:39:41,508
No trudno...
276
00:39:44,048 --> 00:39:50,254
ŚPIEWA: Za stodołą, koło morza,
kąpała tam baba tchórza.
277
00:39:50,278 --> 00:39:53,664
Myje go, kąpie go,
278
00:39:53,688 --> 00:39:58,108
już ma kupca na niego.
279
00:40:03,728 --> 00:40:07,078
Zdaję rachunek z życia.
280
00:40:09,858 --> 00:40:12,038
Takie tam życie.
281
00:40:14,668 --> 00:40:17,888
Krzywdziłem najmniej,
jak się dało.
282
00:40:18,588 --> 00:40:21,128
Kochałem, ile było można.
283
00:40:21,958 --> 00:40:24,498
Takie tam życie.
284
00:40:25,908 --> 00:40:28,258
Sieroty przygarniałem.
285
00:40:29,958 --> 00:40:32,574
One zaświadczą.
286
00:40:32,598 --> 00:40:34,818
Takie tam życie.
287
00:40:36,358 --> 00:40:38,668
Śmierć...
288
00:40:40,298 --> 00:40:42,998
chciałem oszukać dwa razy.
289
00:40:45,608 --> 00:40:48,838
I jeszcze raz spróbuję.
290
00:40:52,168 --> 00:40:54,338
Więcej nie pamiętam.
291
00:41:49,028 --> 00:41:51,568
Serce jej pękło, Marczyk.
292
00:41:52,618 --> 00:41:57,324
Nawet nie zdążyłam
palców na Ślepiach położyć.
293
00:41:57,348 --> 00:42:01,458
Serce jej pękło,
aż było słychać na kilometr.
294
00:42:02,888 --> 00:42:06,508
Wiedziałaś, że przyjdę za nią.
295
00:42:07,568 --> 00:42:11,638
Wiedziałam.
Teraz na mnie pora.
296
00:42:14,058 --> 00:42:16,318
Na ciebie, Marczyk.
297
00:42:19,548 --> 00:42:24,258
Grajek ci serca nie wypogodził.
298
00:42:28,368 --> 00:42:33,068
Serca?
A czy śmierć może mieć serce?
299
00:42:35,128 --> 00:42:40,238
Kamień polny mam w piersi
i zaraz ci go położę na oczach.
300
00:43:03,498 --> 00:43:06,964
Grajek kamienia nie skruszył?
301
00:43:06,988 --> 00:43:10,208
Nie chciał zagrać
z mojego talerza.
302
00:43:11,908 --> 00:43:15,454
Kosa jest do żniwowania.
303
00:43:15,478 --> 00:43:19,064
Tak wymyślił Pan Bóg,
nie inaczej.
304
00:43:19,088 --> 00:43:23,904
A co ja robię innego, Marczyk?
Ty jesteś moje żniwo.
305
00:43:23,928 --> 00:43:28,638
Ty jesteś moje żyto i pszenica.
Ja żniwuję. Marczyk.
306
00:44:29,838 --> 00:44:32,098
NUCI
307
00:44:34,838 --> 00:44:37,628
ODGŁOS WIRUJĄCEGO TALERZA
308
00:44:50,458 --> 00:44:52,718
ODGŁOSY BURZY
309
00:46:47,418 --> 00:46:50,648
Nie chciałem zagrać dla kostuchy.
310
00:46:52,838 --> 00:46:57,048
Nie chciałem z pełnego talerza,
nie wolno mi.
311
00:46:57,748 --> 00:47:03,578
To jest skończona, pełna muzyka
dla Pana Boga, nie dla ludzi.
312
00:47:07,368 --> 00:47:11,558
A gdybym się dał namówić?
Gdybym zagrał?
313
00:47:13,418 --> 00:47:19,038
Może by śmierci zabiło serce.
Kto by wtedy ludziom zamykał oczy?
314
00:47:19,658 --> 00:47:22,888
Cały porządek by się zawalił.
315
00:47:27,258 --> 00:47:29,568
Cały porządek...
316
00:47:31,918 --> 00:47:34,458
To zagraj chociaż dla niego.
317
00:47:38,998 --> 00:47:41,338
Dla niego zagram.
318
00:48:33,418 --> 00:48:35,998
SMUTNA MELODIA
319
00:48:54,798 --> 00:48:57,988
KOBIECY ŚPIEW - WOKALIZA
320
00:50:50,208 --> 00:50:55,198
WESOŁO: A podłóżcie mi tam
coś ciepłego pod dupę!
321
00:53:33,168 --> 00:53:36,584
Trzymaj się!
Trzymaj się postronka!
322
00:53:36,608 --> 00:53:39,848
Trzymaj się postronka!
323
00:53:41,348 --> 00:53:46,284
Obwiążę cię nim, a potem wyjdę
na górę i cię wyciągnę.
324
00:53:46,308 --> 00:53:49,498
Trzymaj się.
Tam jest taka skrytka.
325
00:54:12,058 --> 00:54:14,478
Marczyk cię tu schował?
326
00:54:16,628 --> 00:54:18,888
Marczyk.
327
00:54:20,118 --> 00:54:22,338
Uciekałeś przed kimś?
328
00:54:29,568 --> 00:54:31,868
Chciałaś się utopić.
329
00:54:47,498 --> 00:54:50,008
Marczyka zabrała śmierć.
330
00:55:01,998 --> 00:55:04,414
ODGŁOSY BURZY
331
00:55:04,438 --> 00:55:06,698
PŁACZE
332
00:55:25,028 --> 00:55:27,288
Kochałeś go?
333
00:55:40,318 --> 00:55:42,668
A ty?
334
00:55:44,208 --> 00:55:46,498
Ja?
335
00:55:47,128 --> 00:55:50,628
Marczyk mnie przygarnął,
to wszystko.
336
00:55:51,608 --> 00:55:53,918
Wszystko?
337
00:55:55,248 --> 00:55:57,234
A co tu mówić więcej?
338
00:55:57,258 --> 00:56:01,358
Przecież masz oczy
i widzisz, ile mi brakuje.
339
00:56:05,948 --> 00:56:10,418
Widziałem cię kiedyś,
jak zaglądałaś do studni.
340
00:56:11,638 --> 00:56:16,058
Ale z bliska
jesteś jeszcze ładniejsza.
341
00:56:20,648 --> 00:56:23,174
Ładniejsza?
342
00:56:23,198 --> 00:56:25,548
No.
343
00:56:26,118 --> 00:56:29,188
Włosy masz takie niezwykłe...
344
00:56:31,608 --> 00:56:33,868
uszy małe...
345
00:56:35,458 --> 00:56:37,798
zgrabny nosek...
346
00:56:40,028 --> 00:56:42,198
i oczy jak bławatki.
347
00:56:45,498 --> 00:56:47,684
Naprawdę jak bławatki?
348
00:56:47,708 --> 00:56:49,968
Naprawdę
349
00:56:51,278 --> 00:56:53,654
Włosy niezwykłe?
350
00:56:53,678 --> 00:56:55,978
Kasztanowe, błyszczące.
351
00:57:00,448 --> 00:57:02,908
I oczy jak bławatki.
352
00:57:04,848 --> 00:57:06,754
Jak bławatki?
353
00:57:06,778 --> 00:57:09,394
No.
354
00:57:09,418 --> 00:57:15,238
Masz śliczną bródkę,
jak piłeczka okrągłą.
355
00:57:18,108 --> 00:57:20,928
I ząbki masz takie białe...
356
00:57:21,588 --> 00:57:24,128
Jak mleko.
Jak mleko?
357
00:57:27,268 --> 00:57:29,808
I usta masz odęte...
358
00:57:30,598 --> 00:57:33,228
jak u dziecka.
359
00:57:35,368 --> 00:57:37,788
Mów jeszcze, mów, co mam.
360
00:57:42,578 --> 00:57:44,838
W ogóle jesteś śliczna.
361
00:57:53,738 --> 00:57:56,088
PIANIE KOGUTA
362
00:57:58,148 --> 00:58:01,768
Piłeczka... mleko... bławatki...
363
00:59:05,098 --> 00:59:08,376
Dobrze, że nie jest na odwrót.
364
00:59:08,400 --> 00:59:10,660
Jak "na odwrót"?
365
00:59:11,800 --> 00:59:15,140
Że ten drugi nos
nie jest na środku.
366
00:59:16,440 --> 00:59:21,150
To znaczy - w miejscu pierwszego.
I te drugie usta...
367
00:59:25,810 --> 00:59:28,836
I oko też jest mniej kolorowe.
368
00:59:28,860 --> 00:59:31,160
Mniej kolorowe?
369
00:59:34,590 --> 00:59:37,290
Jak moje. Mniej bławatkowe.
370
00:59:42,900 --> 00:59:47,300
I w ogóle to jesteś ładniejszy,
niż myślałam.
371
00:59:50,240 --> 00:59:52,500
Ładniejszy?
372
00:59:53,360 --> 00:59:55,580
Ładniejszy.
373
00:59:56,840 --> 00:59:59,190
No tak, ładniejszy.
374
01:00:09,770 --> 01:00:12,000
Głodna jestem.
375
01:00:12,730 --> 01:00:16,850
Musimy się stąd jakoś wydostać.
Ale jak?
376
01:00:18,470 --> 01:00:20,730
Już nad tym myślałem.
377
01:00:21,830 --> 01:00:24,090
L co?
378
01:00:25,680 --> 01:00:27,940
I nic.
379
01:00:29,920 --> 01:00:33,536
Postronek musimy zrzucić jakoś
z cembrowiny,
380
01:00:33,560 --> 01:00:36,070
żeby tu do nas doleciał.
381
01:00:50,150 --> 01:00:52,410
CMOKANIE
382
01:01:16,090 --> 01:01:18,320
C dalej?
383
01:01:19,820 --> 01:01:22,360
Trzeba będzie jakoś żyć.
384
01:01:23,430 --> 01:01:27,130
Umiesz siać zboże,
kosić, robić chleb?
385
01:01:28,790 --> 01:01:31,050
Nauczę się.
386
01:01:31,750 --> 01:01:34,536
Ja potrafię gotować koperkową,
387
01:01:34,560 --> 01:01:38,170
szyć, cmokać na ptaki,
śpiewać do snu.
388
01:01:49,050 --> 01:01:51,190
Chcesz być ze mną?
389
01:06:23,980 --> 01:06:26,290
Drzewo rąbiesz?
390
01:06:26,990 --> 01:06:29,236
Rąbię.
391
01:06:29,260 --> 01:06:31,646
Pod kuchnię?
392
01:06:31,670 --> 01:06:34,890
Pod kuchnię. Do pieca.
393
01:06:36,520 --> 01:06:40,010
Jak przyjdzie zima, na ogień.
394
01:06:42,200 --> 01:06:44,500
I dobrze ci się rąbie?
395
01:06:45,400 --> 01:06:47,710
Dobrze mi się rąbie.
396
01:06:50,890 --> 01:06:53,150
Wyspałeś się?
397
01:06:55,380 --> 01:07:00,000
WESOŁO: Wyspałem się,
moja ty drobino. Wyspałem się!
398
01:07:58,640 --> 01:08:01,710
Z miłości rosnę, normalnie.
399
01:08:03,410 --> 01:08:07,320
Z miłości.
Zakochałam się w tobie i rosnę.
400
01:08:09,940 --> 01:08:12,280
A jak się odkochasz?
401
01:08:13,940 --> 01:08:18,840
Muszę się odkochać.
Za jakieś pół metra.
402
01:08:22,400 --> 01:08:27,540
C będzie, jak się nie odkocham?
Większa od ciebie urosnę?
403
01:08:30,230 --> 01:08:32,490
Zostawisz mnie.
404
01:08:33,570 --> 01:08:38,780
Piękna będziesz. Kawalerów
się nazlatuje i mnie zostawisz.
405
01:08:40,850 --> 01:08:44,400
Jak mogłeś tak powiedzieć?
Jak mogłeś?
406
01:09:00,630 --> 01:09:04,610
Nigdy cię nie zostawię,
mój kochany. Nigdy.
407
01:09:15,200 --> 01:09:17,460
RŻENIE KONI
408
01:09:30,060 --> 01:09:33,000
W ODDALI: Dobra, stajemy!
409
01:09:50,480 --> 01:09:52,656
Chyba cyrk, prawda, Morka?
410
01:09:52,680 --> 01:09:54,980
Na pewno cyrk.
411
01:09:55,970 --> 01:09:58,230
Boisz się ich?
412
01:10:00,810 --> 01:10:04,270
Boję się.
Dlaczego się ich boisz?
413
01:10:05,070 --> 01:10:07,410
Uciekłem z cyrku.
414
01:10:08,100 --> 01:10:10,526
Wystawiali mnie na pokaz.
415
01:10:10,550 --> 01:10:13,890
Wiązali jak dzikie zwierzę
i bili.
416
01:10:14,670 --> 01:10:20,296
Pewnego razu nie upilnowali.
Przegryzłem postronek i uciekłem.
417
01:10:20,320 --> 01:10:22,770
Od tej pory mnie szukają.
418
01:10:23,310 --> 01:10:25,976
To oni?
419
01:10:26,000 --> 01:10:28,340
Nie wiem. Chyba nie.
420
01:10:30,480 --> 01:10:33,146
To ukryj się szybko.
Na strychu.
421
01:10:33,170 --> 01:10:35,276
Załóż maskę i ukryj się.
422
01:10:35,300 --> 01:10:38,600
A ty?
Ja ich szybko stąd przepędzę.
423
01:10:59,000 --> 01:11:01,300
Dzień dobry.
424
01:11:08,970 --> 01:11:11,796
Dzień dobry.
Może pani nam pomoże?
425
01:11:11,820 --> 01:11:14,346
Szukamy grającego z talerza.
426
01:11:14,370 --> 01:11:17,836
Gdzieś tu mieszka,
ale nikt nie wie gdzie.
427
01:11:17,860 --> 01:11:21,206
Grający z talerza?
Tak o nim mówią.
428
01:11:21,230 --> 01:11:24,806
Podobno gra z tych szlaczków
na talerzach.
429
01:11:24,830 --> 01:11:26,966
Czyta Z nich jak z nut.
430
01:11:26,990 --> 01:11:32,250
Osobliwości szukacie?
431
01:11:34,960 --> 01:11:37,300
Może ja bym się nadała?
432
01:11:38,250 --> 01:11:42,466
Pani? Nie, przykro mi.
Mamy już parę karzełków.
433
01:11:42,490 --> 01:11:45,550
Ona - 82, on - 84 cm.
434
01:11:46,250 --> 01:11:48,520
To straszne maluchy.
435
01:11:49,580 --> 01:11:51,880
No tak, maluchy.
436
01:11:52,730 --> 01:11:55,476
A ja właśnie rosnę.
437
01:11:55,500 --> 01:11:58,490
No jasne, właśnie pani rośnie.
438
01:12:10,230 --> 01:12:12,490
Aja naprawdę rosnę
439
01:13:00,660 --> 01:13:03,710
To jest drewniane jabłko.
440
01:13:06,780 --> 01:13:09,440
Wyrzeźbiłem je dla ciebie.
441
01:13:11,230 --> 01:13:17,410
Teraz zakładam ci je na szyję,
żebym cię mógł Zawsze rozpoznać.
442
01:13:19,670 --> 01:13:21,980
Gdzie byś nie była.
443
01:13:25,440 --> 01:13:30,266
Mówisz jak na ślubie.
Czy to jest nasz ślub, Morka?
444
01:13:30,290 --> 01:13:32,500
Nie wiem, Janka.
445
01:13:34,690 --> 01:13:37,470
Bez jabłka mnie nie poznasz?
446
01:13:38,740 --> 01:13:41,510
Rośniesz 10 cm na dzień.
447
01:13:42,500 --> 01:13:48,200
Nie wiem, kiedy znajdę grajka.
Może za dzień, może za trzy dni.
448
01:13:48,900 --> 01:13:52,720
Kiedy wrócę, możesz być
całkiem odmieniona.
449
01:13:56,750 --> 01:13:59,090
Musisz go szukać?
450
01:14:00,160 --> 01:14:05,940
Muszę. Jak ja go nie znajdę,
to znajdą go tamci, z cyrku.
451
01:14:08,280 --> 01:14:13,740
Wiadomo, co z nim zrobią?
Może to samo, co ze mną kiedyś.
452
01:14:16,180 --> 01:14:18,600
Nie mogę na to pozwolić.
453
01:14:22,180 --> 01:14:25,090
Wiesz, w którą stronę iść?
454
01:14:26,350 --> 01:14:28,690
Nie wiem, Janka.
455
01:14:33,950 --> 01:14:36,330
Bądź Zdrów, Morka.
456
01:14:40,310 --> 01:14:42,580
Bądź zdrowa, Janka.
457
01:14:46,760 --> 01:14:50,260
SKOCZNA MELODIA, GRANA NA HARMONII
458
01:15:59,160 --> 01:16:01,860
KRZYK, GRZMOT PIORUNA
459
01:16:30,750 --> 01:16:34,220
DŹWIĘKI SKRZYPIEC
- SMUTNA MELODIA
460
01:16:41,760 --> 01:16:45,110
KOBIECY ŚPIEW - WOKALIZA
461
01:17:53,160 --> 01:17:55,420
KRZYK
462
01:18:05,460 --> 01:18:07,720
CISZA
463
01:19:43,440 --> 01:19:48,346
Nie mogłem mu tego talerza wyrwać.
Nie chciał puścić.
464
01:19:48,370 --> 01:19:51,746
To przeciągnąłem na miejsce
z talerzem.
465
01:19:51,770 --> 01:19:56,030
Przywiązałem postronek do nogi
i przyciągnząłem.
466
01:19:58,770 --> 01:20:01,720
Ta muzyka tak mnie otumaniła.
467
01:20:02,790 --> 01:20:05,316
Słaby jestem.
468
01:20:05,340 --> 01:20:10,246
Stawałem czasami,
wygrywałem zawijasy z talerza.
469
01:20:10,270 --> 01:20:14,730
I tak, niechcący,
kostuchę przyciągnąłem za sobą.
470
01:20:16,600 --> 01:20:20,940
Uczepiła się tej muzyki.
Nic, tylko grać i grać.
471
01:20:21,630 --> 01:20:25,630
Aż mnie ręce bolały
i smyk upadał na ziemię.
472
01:20:27,290 --> 01:20:29,620
I co zrobiłeś?
473
01:20:50,750 --> 01:20:52,980
CHICHOT
474
01:21:11,300 --> 01:21:16,766
27. Wczoraj było 29, co oznacza,
że już dwa przeszły jej do serca.
475
01:21:16,790 --> 01:21:19,050
Jutro ją uwolnię.
476
01:21:19,710 --> 01:21:22,050
Niedługo cię wykopię
477
01:21:23,190 --> 01:21:25,820
Hej, ty! Hej!
478
01:21:30,160 --> 01:21:32,450
Hej!
479
01:21:33,440 --> 01:21:35,426
Pogniewała się.
480
01:21:35,450 --> 01:21:40,700
Mówi, ze jak stąd wyjdzie,
to mnie pierwszemu zamknie oczy.
481
01:21:52,500 --> 01:21:55,370
Mogę Zapytać?
Pytaj.
482
01:21:57,150 --> 01:22:01,970
To dobrze czy źle,
że miałaś skruszone serce?
483
01:22:02,960 --> 01:22:06,136
Dobrze czy źle dla ludzi?
484
01:22:06,160 --> 01:22:09,660
O ludzi pytasz,
a chodzi ci o siebie.
485
01:22:10,520 --> 01:22:14,976
Sam sobie odpowiedz na to pytanie,
ale nie teraz.
486
01:22:15,000 --> 01:22:18,476
Poczekaj trochę
i sam sobie odpowiedz.
487
01:22:18,500 --> 01:22:21,100
Ta twoja mała...
Janka.
488
01:22:23,450 --> 01:22:27,636
Gdyby mi grajek serca nie obudził,
gdzie by była?
489
01:22:27,660 --> 01:22:30,360
W zimnej ziemi, czy nie tak?
490
01:22:35,340 --> 01:22:37,690
W zimnej ziemi...
491
01:22:38,260 --> 01:22:40,610
Nie odpowiadaj teraz.
492
01:22:41,670 --> 01:22:45,250
Sam sobie odpowiesz,
jak przyjdzie czas.
493
01:22:58,490 --> 01:23:03,510
I ty nie jesteś głupi.
Dobrze się ze śmiercią sprawiłeś.
494
01:23:06,490 --> 01:23:11,406
Tymi z cyrku się nie przejmuj.
Niech tylko podejdą blisko.
495
01:23:11,430 --> 01:23:16,610
Pułapek nastawiam, w bagnie potopię,
niech tylko podejdą.
496
01:23:20,470 --> 01:23:23,696
Z pełnego talerza
już nigdy nie Zagram.
497
01:23:23,720 --> 01:23:26,740
O nie, to nie dla mnie muzyka.
498
01:23:28,930 --> 01:23:32,260
Wracam rano do mojej ukochanej.
499
01:23:34,960 --> 01:23:39,836
Wracaj. Ale pamiętaj,
żebyś dobrze rozpoznał miłość.
500
01:23:39,860 --> 01:23:43,676
Jabłko jej zawiesiłem na szyi,
poznam od razu.
501
01:23:43,700 --> 01:23:45,930
Głupiś!
502
01:23:47,060 --> 01:23:49,410
Nie o tym mówię!
503
01:23:52,670 --> 01:23:57,730
Ja też kiedyś kochałem,
ale pozwoliłem za innym odejść.
504
01:24:03,510 --> 01:24:07,350
On umiał dom zbudować,
sukienkę kupić.
505
01:24:10,210 --> 01:24:12,820
Dobrze im się teraz żyje.
506
01:24:14,940 --> 01:24:19,160
Czasami podchodzę pod płot,
na dzieci gwiżdżę.
507
01:24:21,940 --> 01:24:24,290
POGWIZDUJE
508
01:24:25,180 --> 01:24:32,170
Ja też potrafię dom zbudować,
sukienkę kupić.
509
01:24:34,870 --> 01:24:38,660
Co chcesz, potworze?
Potrzebujesz lustra?
510
01:24:40,160 --> 01:24:46,980
Ona pewnie piękna teraz,
a ty dalej potwór.
511
01:24:50,020 --> 01:24:52,240
Lunda, co ty?
512
01:26:25,960 --> 01:26:28,940
SKOCZNA MUZYKA, ODGŁOSY ZABAWY
513
01:28:12,110 --> 01:28:14,420
KRZYK MORKI
514
01:28:54,320 --> 01:28:57,696
- Zdążę jeszcze na potwora?
- Zdąży pan.
515
01:28:57,720 --> 01:28:59,626
To proszę bilet.
516
01:28:59,650 --> 01:29:02,980
Pan idzie, to ostatni numer.
517
01:29:33,960 --> 01:29:36,220
OKLASKI
518
01:30:10,230 --> 01:30:14,500
RYTMICZNE DŹWIĘKI WERBLA
I TRĄBKI
519
01:30:26,540 --> 01:30:30,116
Szanowni państwo,
oto specjalnie dla was
520
01:30:30,140 --> 01:30:36,396
historia pewnego nieszczęśnika,
który zjadł swojego brata.
521
01:30:36,420 --> 01:30:38,436
ŚMIECH PUBLICZNOŚCI
522
01:30:38,460 --> 01:30:41,760
Tak, zjadł swojego brata
bliźniaka.
523
01:30:42,400 --> 01:30:46,300
I zaraz tę historię
sam państwu przedstawi.
524
01:30:48,590 --> 01:30:51,380
Historię potwora bratożercy.
525
01:30:51,920 --> 01:30:54,230
OKLASKI
526
01:30:59,480 --> 01:31:02,796
Brat zjada brata.
527
01:31:02,820 --> 01:31:06,600
Silniejszy bliźniak
zjada słabszego.
528
01:31:07,220 --> 01:31:10,270
Musiał to zrobić, żeby przeżyć.
529
01:31:11,790 --> 01:31:17,410
Biedna matka, nie dała rady
wykarmić podwójnego płodu.
530
01:31:18,190 --> 01:31:21,726
Nie miała pieniędzy na życie.
531
01:31:21,750 --> 01:31:27,416
W ten sposób wjej brzuchu
z dwóch bliźniaków powstał jeden.
532
01:31:27,440 --> 01:31:31,626
Potwór. Nazywał się Morka.
533
01:31:31,650 --> 01:31:33,910
OKLASKI
534
01:31:35,690 --> 01:31:39,596
Potwór ukrywał się w studni.
535
01:31:39,620 --> 01:31:42,706
Nie wiadomo,
jak długo by to trwało,
536
01:31:42,730 --> 01:31:45,830
gdyby nie pewien dziwny przypadek.
537
01:31:49,060 --> 01:31:51,236
Akurat w tej samej studni
538
01:31:51,260 --> 01:31:56,330
postanowiła się utopić maleńka,
nieszczęśliwa dziewczyna.
539
01:31:58,750 --> 01:32:04,020
Od tej chwili dla potwora
nastały piękne dni miłości.
540
01:32:10,850 --> 01:32:13,070
OKLASKI
541
01:33:19,004 --> 01:33:21,650
Siadywali sobie przed chałupa,
542
01:33:21,674 --> 01:33:25,020
świecił im księżyc,
śpiewały świerszcze.
543
01:33:25,044 --> 01:33:28,310
Pokochali się tak mocno,
tak szczerze,
544
01:33:28,334 --> 01:33:32,834
że pewnego dnia maleńka dziewczyna
zaczęła rosnąć.
545
01:33:35,254 --> 01:33:37,960
Siali, orali, zbierali.
546
01:33:37,984 --> 01:33:41,164
Żyli długo i szczęśliwie.
547
01:34:11,134 --> 01:34:14,394
To prawda
z tym bratem bliźniakiem?
548
01:34:15,354 --> 01:34:18,614
Może tak, może nie.
549
01:34:20,944 --> 01:34:23,894
I sprzedajesz to za pieniądze?
550
01:34:24,674 --> 01:34:27,014
Sprzedaję
551
01:34:41,364 --> 01:34:43,404
Żle ci poradziłem.
552
01:34:46,574 --> 01:34:50,204
Głupi byłem.
Głupi jak but i bez serca.
553
01:34:52,114 --> 01:34:54,160
Żle ci poradziłem
554
01:34:54,184 --> 01:34:57,650
i przez tę Złą radę
dwa lata cię szukałem.
555
01:34:57,674 --> 01:35:00,014
Aż znalazłem dzisiaj.
556
01:35:03,314 --> 01:35:07,014
Janka...
Janka, Janka, idioto.
557
01:35:10,204 --> 01:35:13,614
Czułem to. Przeczuwałem.
558
01:35:14,694 --> 01:35:16,904
Czeka na mnie?
Czeka.
559
01:35:21,454 --> 01:35:23,644
Ale...
560
01:35:24,904 --> 01:35:27,284
Ale czyja...
No co?
561
01:35:28,984 --> 01:35:33,404
Ale czy na pewno pasuję do niej?
562
01:35:36,754 --> 01:35:40,734
Mówiłeś...
Mówiłeś, że nie pasuję.
563
01:35:42,624 --> 01:35:45,254
A teraz znowu pasujesz.
564
01:35:46,004 --> 01:35:51,344
Odmieniła ją miłość do ciebie.
Teraz znów do niej pasujesz.
565
01:35:54,974 --> 01:35:59,524
Tak jak jeden dziwoląg
może pasować do drugiego.
566
01:36:01,694 --> 01:36:04,004
GRA SKOCZNĄ MELODIĘ
567
01:36:09,624 --> 01:36:12,600
Oj, Zagrałbym, zagrał z sikania!
568
01:36:12,624 --> 01:36:15,814
Posikasz mi, bracie, do grania?
569
01:36:21,794 --> 01:36:25,534
Stary Marczyk też sikał do grania!
570
01:39:30,994 --> 01:39:33,344
Janka!
571
01:39:36,254 --> 01:39:38,544
Morka?
572
01:39:45,424 --> 01:39:47,320
Morka, kochany.
573
01:39:47,344 --> 01:39:49,230
Dwa lata czekałam.
574
01:39:49,254 --> 01:39:51,604
I rosłaś.
575
01:39:52,634 --> 01:39:54,894
Z miłości i tęsknoty.
576
01:39:59,034 --> 01:40:03,014
Wróciłem do ciebie, Janka.
Przyjmiesz mnie?
577
01:40:07,364 --> 01:40:10,604
A jak mogłabym nie przyjąć?
Morka...
578
01:40:30,194 --> 01:40:33,612
Tylko jak my będziemy żyli,
Janka?
579
01:40:36,472 --> 01:40:38,812
Zwyczajnie, Morka.
580
01:40:39,602 --> 01:40:41,892
Jak Idzie.
40812
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.