Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:05,255 --> 00:00:10,552
Historia, którą poznasz, może być
niebezpieczna, nielegalna, nieetyczna,
2
00:00:10,677 --> 00:00:13,471
a już na pewno głupia.
3
00:00:14,264 --> 00:00:16,057
Ale wydarzyła się naprawdę.
4
00:00:17,142 --> 00:00:18,143
Tak jakby.
5
00:00:20,186 --> 00:00:22,772
FORT LAUDERDALE, FLORYDA
6
00:00:23,356 --> 00:00:30,321
Duchy ciemności, duchy światłości.
Duchy ciemności, duchy światłości.
7
00:00:30,447 --> 00:00:38,788
Duchy ciemności, duchy światłości.
Duchy ciemności, duchy światłości.
8
00:00:39,414 --> 00:00:46,338
Duchy ciemności, duchy światłości.
Duchy ciemności, duchy światłości.
9
00:00:49,382 --> 00:00:52,344
Musiałam przywyknąć do mieszkania
10
00:00:52,469 --> 00:00:54,095
obok tego wariatkowa.
11
00:01:02,145 --> 00:01:04,064
Do rytuałów
12
00:01:05,815 --> 00:01:08,360
odprawianych nago na podwórku.
13
00:01:09,235 --> 00:01:10,236
Drwili ze mnie.
14
00:01:18,119 --> 00:01:20,747
Takie rzeczy widuje się
tylko w koszmarach.
15
00:01:24,042 --> 00:01:30,340
CZŁOWIEKU, TO JEST FLORYDA
16
00:01:35,762 --> 00:01:37,389
Od dziecka uwielbiałam wodę.
17
00:01:38,473 --> 00:01:40,891
Nie dało się mnie wyciągnąć z basenu.
18
00:01:40,892 --> 00:01:44,019
To moja bezpieczna przestrzeń,
moje miejsce zen.
19
00:01:44,020 --> 00:01:47,190
Nieważne, co się dzieje,
mogę zanurzyć się pod powierzchnię
20
00:01:47,524 --> 00:01:50,235
i wszystko cichnie.
21
00:01:52,737 --> 00:01:56,448
Nieważne, czy to basen, jezioro,
ocean, czy lej krasowy.
22
00:01:56,449 --> 00:01:59,494
Od zawsze ciągnęło mnie do wody.
23
00:02:01,246 --> 00:02:04,749
Nazywam się Whitney Fair.
Jestem podwodną performerką.
24
00:02:07,085 --> 00:02:09,087
W 2017 roku
25
00:02:09,212 --> 00:02:13,341
byłam na ostatnim roku
studiów językowych,
26
00:02:14,134 --> 00:02:20,597
ale dowiedziałam się
od byłej pływaczki o pokazie syren.
27
00:02:20,598 --> 00:02:22,767
To będą prawdziwe syreny.
28
00:02:23,101 --> 00:02:25,854
Wszystko odbywa się w barze Wreck Bar.
29
00:02:28,690 --> 00:02:31,985
To najważniejszy pokaz syren
w Fort Lauderdale.
30
00:02:33,445 --> 00:02:36,531
To legendarny pokaz. W oknach występują
31
00:02:36,656 --> 00:02:37,866
piękne syreny.
32
00:02:39,284 --> 00:02:40,660
Bilety rozchodzą się w mig.
33
00:02:41,453 --> 00:02:42,912
Syreny improwizują.
34
00:02:44,372 --> 00:02:47,000
Dzięki temu mogą
wykazać się kreatywnością.
35
00:02:47,250 --> 00:02:50,337
Każda syrena jest wyjątkowa.
36
00:02:51,880 --> 00:02:55,133
Ludzie to uwielbiają.
Dzieci to uwielbiają. Dorośli też.
37
00:02:55,508 --> 00:02:58,636
Mamy pływanie synchroniczne i nurkowanie.
38
00:02:58,762 --> 00:03:01,639
Z ogonami lub bez. Zależy od pokazu.
39
00:03:02,599 --> 00:03:07,020
Pomyślałam: „Mogę tak sobie dorabiać.
40
00:03:07,145 --> 00:03:09,855
Byłoby cudownie.
W tygodniu będę studiować,
41
00:03:09,856 --> 00:03:12,192
a w weekendy pływać w pokazach.
42
00:03:13,902 --> 00:03:15,320
Co może pójść nie tak?”.
43
00:03:24,204 --> 00:03:25,412
Poszłam na casting
44
00:03:25,413 --> 00:03:27,415
i byłam pewna, że poszło mi fatalnie,
45
00:03:27,916 --> 00:03:31,795
ale o dziwo usłyszałam: „Masz tę robotę”.
46
00:03:36,800 --> 00:03:40,345
Reszta syren pracowała tam od lat.
47
00:03:43,682 --> 00:03:47,477
Część dziewczyn była po dwudziestce,
a część po trzydziestce, jak ja.
48
00:03:59,364 --> 00:04:03,159
Mia była najstarsza
i zachowywała się jak matka kwoka.
49
00:04:08,081 --> 00:04:11,083
Byłam odpowiedzialna za kostiumy
i planowałam pokazy.
50
00:04:11,084 --> 00:04:12,752
To było moje show.
51
00:04:14,421 --> 00:04:17,841
Spędziłam z nią sporo czasu
52
00:04:18,133 --> 00:04:21,219
i wiedziałam,
że lepiej z nią nie zadzierać.
53
00:04:28,935 --> 00:04:32,105
Jestem perfekcjonistką.
Mam trudny charakter.
54
00:04:35,400 --> 00:04:40,196
Po jakimś czasie
dodały mnie do czatu grupowego,
55
00:04:41,614 --> 00:04:45,326
w którym była Mia
i sześć albo siedem pływaczek.
56
00:04:45,493 --> 00:04:46,911
Pisałyśmy o pracy.
57
00:04:48,663 --> 00:04:51,458
Strasznie na nią narzekałyśmy.
58
00:04:51,583 --> 00:04:53,168
To było destrukcyjne.
59
00:04:53,543 --> 00:04:59,090
Wiedziałam, że Mia
nie będzie z tego zadowolona.
60
00:05:00,133 --> 00:05:02,092
Musiałam się z tego wyplątać.
61
00:05:02,093 --> 00:05:04,929
Muszę się z tego wyplątać.
62
00:05:05,513 --> 00:05:06,513
Opuściłam grupę.
63
00:05:06,514 --> 00:05:07,974
WHITNEY OPUŚCIŁA GRUPĘ
64
00:05:12,479 --> 00:05:16,274
Wtedy wszystko się zaczęło.
65
00:05:17,776 --> 00:05:20,028
Zmieniły się nasze relacje.
66
00:05:20,987 --> 00:05:24,032
Atmosfera była napięta.
To było toksyczne środowisko pracy.
67
00:05:25,075 --> 00:05:28,703
Napisała do mnie inna pływaczka:
68
00:05:29,287 --> 00:05:32,832
„Jesteś bardzo odważna.
Też chciałabym opuścić grupę”.
69
00:05:32,957 --> 00:05:33,917
Ale się bała.
70
00:05:35,210 --> 00:05:39,506
Próbowałam to ignorować.
Myślałam, że jej przejdzie.
71
00:05:40,882 --> 00:05:42,175
Ale tak się nie stało.
72
00:05:47,889 --> 00:05:49,933
Tworzyłyśmy zespół. Przyjaźniłyśmy się.
73
00:05:53,103 --> 00:05:54,395
Byłyśmy sobie bliskie,
74
00:05:54,396 --> 00:05:57,941
a potem pojawiła się ona
i wszystko zepsuła.
75
00:06:05,281 --> 00:06:08,451
Syreny zazwyczaj mają silną osobowość.
76
00:06:09,452 --> 00:06:12,122
W większej grupie syren
77
00:06:12,247 --> 00:06:14,499
sprzeczki są nieuniknione.
78
00:06:17,836 --> 00:06:20,964
Przed ostatnim występem Mii,
79
00:06:21,256 --> 00:06:23,383
przy basenie wybuchła kłótnia.
80
00:06:48,241 --> 00:06:50,285
Dwie syreny zaczęły się kłócić.
81
00:06:52,287 --> 00:06:55,957
Mia nazwała ją ździrą
i była bardzo niemiła,
82
00:06:57,584 --> 00:07:00,378
więc Whitney odpyskowała:
„Sama jesteś ździrą”.
83
00:07:01,880 --> 00:07:03,631
Mia straszyła Whitney zwolnieniem,
84
00:07:05,383 --> 00:07:07,260
więc Whitney ją obraziła.
85
00:07:07,385 --> 00:07:09,512
Nazwała ją „ulaną”.
86
00:07:09,929 --> 00:07:12,349
Jesteś gruba!
87
00:07:15,352 --> 00:07:17,520
Wszystkie dziewczyny były w szoku.
88
00:07:18,980 --> 00:07:21,191
Przesadziła.
89
00:07:22,692 --> 00:07:26,445
Zaatakowała mnie. Zaczęła mnie obrażać.
90
00:07:26,446 --> 00:07:29,532
Żałuję niektórych słów.
Straciłam nad sobą kontrolę.
91
00:07:30,784 --> 00:07:33,703
Mia zaczęła płakać.
92
00:07:33,828 --> 00:07:37,039
Tego dnia nie wystąpiłam,
bo nie lubię konfliktów.
93
00:07:37,040 --> 00:07:40,085
Wycofałam się z sytuacji,
która mi zagrażała.
94
00:07:47,467 --> 00:07:49,677
Kilka dni później dostałam maila,
w którym mnie zwolnili.
95
00:07:49,678 --> 00:07:51,012
ZARZĄD - WAŻNE
96
00:07:51,137 --> 00:07:53,598
ZWALNIAMY CIĘ. Z POWAŻANIEM, ZARZĄD
97
00:08:11,282 --> 00:08:13,368
Po tym, jak Mia straciła pracę,
98
00:08:13,493 --> 00:08:17,204
przez cały rok
byłam obrażana w Internecie.
99
00:08:17,205 --> 00:08:19,790
Zaatakowała mnie werbalnie i fizycznie,
100
00:08:19,791 --> 00:08:22,585
zrujnowała moją reputację i karierę.
101
00:08:23,003 --> 00:08:24,671
Mówiła na mnie: „Oczy wariatki”.
102
00:08:24,796 --> 00:08:27,757
To przez nią mnie wyrzucili.
Mówię na nią: „Oczy wariatki”.
103
00:08:28,550 --> 00:08:32,177
Wpadłam w furię,
bo nie lubię mowy nienawiści.
104
00:08:32,178 --> 00:08:34,848
Na pewno to usuną za mowę nienawiści.
105
00:08:34,973 --> 00:08:35,974
Trudno.
106
00:08:36,266 --> 00:08:40,228
Jej mąż, Jeff, napisał
pod moim zdjęciem: „biała szmata”.
107
00:08:40,395 --> 00:08:43,314
Biała szmata? Że co?
108
00:08:43,606 --> 00:08:45,400
Uwzięli się na nią. I to ostro.
109
00:08:45,525 --> 00:08:48,236
Obwiniali ją za to,
że Mia została zwolniona.
110
00:08:48,403 --> 00:08:51,155
Nazwali mnie dilerką narkotyków.
111
00:08:51,156 --> 00:08:52,740
To nie był tymczasowy areszt,
112
00:08:52,741 --> 00:08:55,285
tylko długa odsiadka.
113
00:08:56,327 --> 00:08:57,537
Zrobiła ze mnie potwora,
114
00:08:57,704 --> 00:09:01,374
bo zamknęli mnie za posiadanie
marihuany, jak miałam 18 lat.
115
00:09:02,250 --> 00:09:03,335
Co za menda.
116
00:09:03,460 --> 00:09:05,003
TEMAT: POST MII
NIE UWIERZYSZ...
117
00:09:05,128 --> 00:09:08,173
Później ktoś podesłał mi screena
118
00:09:08,340 --> 00:09:12,344
z Facebooka Mii.
Napisała: „Kupiliśmy dom”.
119
00:09:12,552 --> 00:09:15,804
Pod spodem było zdjęcie
domu sąsiadującego z moim.
120
00:09:15,805 --> 00:09:17,349
SPRZEDANE
121
00:09:19,017 --> 00:09:22,228
I tak już miałam duszę na ramieniu.
122
00:09:22,354 --> 00:09:24,105
Unikałam miejsc, do których chodzą.
123
00:09:25,899 --> 00:09:28,651
W końcu zobaczyłam ją przed domem.
124
00:09:29,486 --> 00:09:31,404
Czułam się jak w zwolnionym tempie.
125
00:09:33,865 --> 00:09:35,784
Na początku byłam w szoku.
126
00:09:37,035 --> 00:09:39,287
Miałam atak paniki.
127
00:09:40,205 --> 00:09:41,706
Wpadłam w hiperwentylację.
128
00:09:43,124 --> 00:09:46,753
Byłam odrealniona.
129
00:09:50,965 --> 00:09:52,842
To był dziwny zbieg okoliczności.
130
00:09:53,134 --> 00:09:56,887
Każdy twierdzi, że to zbieg okoliczności,
ale ja się nie zgadzam.
131
00:09:56,888 --> 00:10:01,976
Mogłabym to wykrzyczeć całemu światu.
To nie był zbieg okoliczności!
132
00:10:07,440 --> 00:10:11,860
Jeszcze twój ulubiony papier toaletowy.
133
00:10:11,861 --> 00:10:15,532
Nigdy nie otrzymałam
134
00:10:16,324 --> 00:10:19,035
bardziej przerażającej wiadomości.
135
00:10:22,038 --> 00:10:25,500
Bałam się, ale nie uciekłam.
136
00:10:26,584 --> 00:10:29,045
A później się dowiedziałam,
że jest czarownicą.
137
00:10:33,216 --> 00:10:34,216
MAGICZNY WYWAR
138
00:10:34,217 --> 00:10:36,469
To szkło uranowe z lat pięćdziesiątych.
139
00:10:37,178 --> 00:10:38,930
Nadaje klimat nawiedzonej twierdzy.
140
00:10:40,932 --> 00:10:42,767
A to mój zbiór plansz Ouija
141
00:10:43,143 --> 00:10:44,561
i moja kolekcja mioteł.
142
00:10:44,686 --> 00:10:47,312
Kiedy pracowałam z Mią,
143
00:10:47,313 --> 00:10:50,482
nie wspominała, że jest czarownicą.
144
00:10:50,483 --> 00:10:52,068
Nic nie mówiła o czarach.
145
00:10:52,193 --> 00:10:54,654
Już wtedy byłam czarownicą.
Jestem nią całe życie.
146
00:10:54,988 --> 00:10:56,196
Zarabiałam jako syrena.
147
00:10:56,197 --> 00:10:58,783
Uwielbiałam pokazy,
148
00:10:58,992 --> 00:11:00,452
ale byłam czarownicą.
149
00:11:00,785 --> 00:11:03,371
Była w grupie rekonstrukcyjnej piratów.
150
00:11:03,788 --> 00:11:07,876
Zabłysnęła jako syrena.
151
00:11:08,126 --> 00:11:10,003
A na dodatek jest czarownicą.
152
00:11:13,214 --> 00:11:14,673
Tu jest dopiero gorąco.
153
00:11:14,674 --> 00:11:15,924
KOCHAM CIĘ NA ZABÓJ
154
00:11:15,925 --> 00:11:19,262
Wszystkie meble
były robione na zamówienie.
155
00:11:20,180 --> 00:11:22,182
A to cudeńko zamówił dla mnie mój mąż.
156
00:11:22,682 --> 00:11:25,768
Zawsze chciałam
mieć w sypialni małą trumienkę.
157
00:11:25,769 --> 00:11:28,771
Jest doskonałym dopełnieniem wnętrza.
158
00:11:28,772 --> 00:11:29,856
I jest wygodna.
159
00:11:29,981 --> 00:11:32,817
Pogaństwo, czary...
Wszystko jest dla ludzi.
160
00:11:32,984 --> 00:11:34,361
Nie ma w tym...
161
00:11:34,986 --> 00:11:37,113
...nic szalonego.
162
00:11:37,864 --> 00:11:39,991
Nie jesteśmy potworami. Nie jesteśmy źli.
163
00:11:40,116 --> 00:11:41,867
Nie odcinamy kurczakom głów.
164
00:11:41,868 --> 00:11:43,495
Może czasem.
165
00:11:45,622 --> 00:11:47,582
Ale najważniejsze jest to,
166
00:11:47,707 --> 00:11:49,917
że normalni z nas ludzie.
167
00:11:49,918 --> 00:11:51,711
Jesteśmy tacy, jak inni.
168
00:11:52,379 --> 00:11:56,091
Kiedy zobaczyłam,
że mieszka obok, spytałam boginię:
169
00:11:57,467 --> 00:11:59,761
„To ma być dla mnie lekcja?”.
170
00:11:59,928 --> 00:12:01,221
A później pomyślałam,
171
00:12:01,638 --> 00:12:05,475
że może to nie jest
lekcja dla mnie, tylko dla niej.
172
00:12:05,600 --> 00:12:07,726
INTRUZÓW SKŁADAMY
W OFIERZE STARYM BOGOM
173
00:12:07,727 --> 00:12:11,981
Na płocie wieszała słoiki z zaklęciami.
174
00:12:12,941 --> 00:12:17,362
Nie kryła się z tym,
że potrafi rzucać klątwy.
175
00:12:18,071 --> 00:12:21,574
Duchy ciemności, duchy światłości.
Duchy ciemności, duchy światłości.
176
00:12:21,700 --> 00:12:24,743
Igranie z mrokiem i ciemnymi siłami
177
00:12:24,744 --> 00:12:28,873
może być bardzo niebezpieczne.
178
00:12:29,916 --> 00:12:33,169
Najbardziej lubię rzucać klątwy
wywołujące koszmary.
179
00:12:34,087 --> 00:12:37,715
Osoba zaklęta w taki sposób
nie może spać. Nawiedzają ją koszmary.
180
00:12:37,716 --> 00:12:39,758
Słyszy kapanie wody
181
00:12:39,759 --> 00:12:41,594
i nie wie, skąd dobiega ten dźwięk.
182
00:12:41,928 --> 00:12:42,971
Tego typu rzeczy.
183
00:12:50,186 --> 00:12:56,109
Zamontowałam na podwórku kamery.
184
00:12:56,401 --> 00:12:57,777
Dla własnego bezpieczeństwa.
185
00:12:58,069 --> 00:13:00,947
Chociaż tyle mogłam zrobić.
186
00:13:02,240 --> 00:13:04,993
Jedna z kamer
była skierowana na moje podwórko.
187
00:13:05,243 --> 00:13:07,202
Jesteśmy praktykującymi poganami,
188
00:13:07,203 --> 00:13:10,832
więc odprawiamy tam rytuały,
trenujemy tam i świętujemy.
189
00:13:12,751 --> 00:13:16,920
Jeff i Mia byli niezadowoleni z kamer
190
00:13:16,921 --> 00:13:23,302
głównie dlatego, że odprawiali na podwórku
191
00:13:23,303 --> 00:13:25,930
nagie rytuały.
192
00:13:29,642 --> 00:13:34,230
Wolałabym wyrwać sobie
wszystkie paznokcie obcęgami,
193
00:13:35,899 --> 00:13:37,108
niż na to patrzeć.
194
00:13:42,364 --> 00:13:44,783
Zgodnie z tradycją,
ten rytuał odprawia się nago.
195
00:13:45,075 --> 00:13:46,076
To prawda.
196
00:13:46,368 --> 00:13:49,037
A ja nie mam nic przeciwko.
197
00:13:49,537 --> 00:13:51,206
Oboje na tym korzystamy.
198
00:13:55,460 --> 00:13:57,003
Byłam w sypialni
199
00:13:57,712 --> 00:14:01,675
i nagle naszło mnie okropne przeczucie.
200
00:14:04,594 --> 00:14:07,138
Poszłam sprawdzić kamerę. Była zaklejona.
201
00:14:09,766 --> 00:14:11,685
Przewinęłam trochę do tyłu
202
00:14:12,519 --> 00:14:17,273
i zobaczyłam Jeffa na drabinie.
203
00:14:17,565 --> 00:14:19,859
Zaklejał obiektyw kamery.
204
00:14:23,405 --> 00:14:26,241
Nie miałam zamiaru
uciekać przed tymi ludźmi.
205
00:14:27,909 --> 00:14:30,286
Zawiesiłam znak „wstęp wzbroniony”,
206
00:14:30,870 --> 00:14:36,668
ale przełożył grabie
przez płot i zerwał tabliczkę.
207
00:14:39,212 --> 00:14:43,258
Przez półtora roku
byłam nękana i zastraszana.
208
00:14:43,383 --> 00:14:44,926
Zmienili jej życie w piekło.
209
00:14:45,051 --> 00:14:47,470
Czuła, że jest w niebezpieczeństwie.
210
00:14:47,762 --> 00:14:51,433
Uznałam, że muszę iść na policję,
211
00:14:51,808 --> 00:14:53,851
żeby spisać to, co się działo.
212
00:14:53,852 --> 00:14:55,228
BIURO SZERYFA
213
00:14:55,353 --> 00:14:59,399
Policjanci spytali:
„Czemu tak długo zwlekałaś?”.
214
00:15:01,568 --> 00:15:04,612
Ale jak miałam donieść
policjantowi na policjanta?
215
00:15:13,621 --> 00:15:15,582
Mąż Mii, Jeff Mellies,
216
00:15:16,875 --> 00:15:19,669
jest porucznikiem
w biurze szeryfa hrabstwa Broward.
217
00:15:27,886 --> 00:15:29,929
Pracuję w policji ponad trzydzieści lat.
218
00:15:30,805 --> 00:15:34,893
Wytatuowałem sobie wagę.
To koleś trzymający dwie równe szalki.
219
00:15:35,101 --> 00:15:37,019
A to pies pasterski. Reprezentuje mnie,
220
00:15:37,020 --> 00:15:38,604
bo ja też stoję na straży.
221
00:15:38,605 --> 00:15:39,855
A to na cześć mojego kraju.
222
00:15:39,856 --> 00:15:40,939
MY, NARÓD
223
00:15:40,940 --> 00:15:43,276
Używam zaklęć, żeby go chronić.
224
00:15:43,401 --> 00:15:46,404
Dbam o to,
225
00:15:46,988 --> 00:15:48,907
żeby był odpowiednio zabezpieczony.
226
00:15:49,908 --> 00:15:54,621
Rzucam na niego zaklęcia, żeby
wzmocnić jego kamizelkę i chronić odznakę.
227
00:15:56,748 --> 00:15:59,292
Zaczarowałam też pociski,
228
00:16:00,251 --> 00:16:01,711
żeby nie trafiły w kogoś...
229
00:16:01,836 --> 00:16:03,213
...kto nie jest celem.
230
00:16:10,887 --> 00:16:14,306
Poszłam na policję i powiedziałam,
231
00:16:14,307 --> 00:16:17,060
że nie chcę robić mu problemów.
232
00:16:17,352 --> 00:16:19,561
Że nie wniosę oskarżenia.
233
00:16:19,562 --> 00:16:22,273
Chcę tylko,
żeby przestali się tak zachowywać
234
00:16:22,440 --> 00:16:24,651
i chcę mieć wszystko na piśmie. I tyle.
235
00:16:25,318 --> 00:16:27,737
I co zrobiła policja? Nic.
236
00:16:28,530 --> 00:16:30,490
Kompletnie nic.
237
00:16:35,370 --> 00:16:36,371
Przepraszam.
238
00:16:37,455 --> 00:16:39,374
Wytniemy to.
239
00:16:40,041 --> 00:16:41,626
- W porządku?
- Tak. Przepraszam.
240
00:16:45,505 --> 00:16:48,967
- Chcesz się przewietrzyć?
- Nie. Za chwilę mi przejdzie.
241
00:16:49,092 --> 00:16:50,218
- Okej.
- Już dobrze.
242
00:16:55,598 --> 00:16:59,853
Cztery miesiące później zaczęłam
szykować dom do wystawienia na Airbnb.
243
00:17:03,440 --> 00:17:04,733
Nazwałam go „Casa Zen”.
244
00:17:06,568 --> 00:17:10,989
Ciężko pracowałam, żeby stworzyć
w nim relaksującą atmosferę.
245
00:17:12,991 --> 00:17:17,704
Kupiłam nawet lampy LED
z możliwością zmiany koloru,
246
00:17:18,121 --> 00:17:21,082
które rozświetliły to miejsce
i wprowadziły fajny klimat.
247
00:17:28,798 --> 00:17:30,299
Co jest, kurwa?! Skarbie!
248
00:17:30,300 --> 00:17:32,385
W naszym domu zrobiło się fioletowo.
249
00:17:32,510 --> 00:17:34,262
Wpadli w szał
250
00:17:35,597 --> 00:17:37,766
i przyszli pod mój dom.
251
00:17:38,516 --> 00:17:42,853
Jeff był na boso
i nie miał koszulki. Był pijany.
252
00:17:42,854 --> 00:17:46,023
Spierdalaj z tymi światłami!
253
00:17:46,024 --> 00:17:49,026
Nazwał mnie podstępną kurwą.
254
00:17:49,027 --> 00:17:51,195
Co za podstępna kurwa.
255
00:17:51,196 --> 00:17:52,989
Był jeszcze jeden filmik.
256
00:17:53,156 --> 00:17:58,495
Kamera na podjeździe zarejestrowała,
jak się na mnie wydzierali.
257
00:17:58,620 --> 00:18:00,871
Brudna, bandycka szmata!
258
00:18:00,872 --> 00:18:03,625
Jak się siedziało w pierdlu, Whitney?
259
00:18:03,750 --> 00:18:07,003
Ile miesięcy tam spędziłaś, głupia pizdo?
260
00:18:07,128 --> 00:18:08,463
Chyba nazwałam ją szmatą.
261
00:18:10,548 --> 00:18:11,632
Nazwałam ją szmatą.
262
00:18:11,633 --> 00:18:12,883
Jak ja cię nie cierpię!
263
00:18:12,884 --> 00:18:14,093
Obyś zdechła.
264
00:18:14,094 --> 00:18:16,054
Żałuję tych słów.
265
00:18:16,179 --> 00:18:18,640
Średnio się zachowałam,
266
00:18:19,516 --> 00:18:21,601
ale mój latynoski temperament wziął górę.
267
00:18:23,311 --> 00:18:27,565
Oni byli drapieżnikami, a ja ofiarą.
268
00:18:27,691 --> 00:18:30,610
Lubili patrzeć, jak cierpię.
269
00:18:33,405 --> 00:18:37,951
Skontaktowałam się z prawnikiem.
Wyobraźcie sobie jego zaskoczenie.
270
00:18:38,702 --> 00:18:43,206
Jestem podwodną performerką,
prześladowaną przez policjanta i wiedźmę.
271
00:18:43,456 --> 00:18:45,792
To brzmi jak jakiś absurd.
272
00:18:47,252 --> 00:18:49,963
Kontaktowała się pani z innymi prawnikami?
273
00:18:50,088 --> 00:18:51,423
Jestem pierwszy?
274
00:18:51,589 --> 00:18:52,632
Nie wiedziałem.
275
00:18:53,133 --> 00:18:54,800
Nazywam się Gary Kollin.
Jestem prawnikiem.
276
00:18:54,801 --> 00:18:55,884
PRAWNIK WHITNEY
277
00:18:55,885 --> 00:18:57,470
Whitney skontaktowała się ze mną
278
00:18:57,804 --> 00:19:00,849
w sprawie problemów,
których przysparzali jej sąsiedzi.
279
00:19:01,016 --> 00:19:04,602
Chociaż wtargnęli na jej posesję,
280
00:19:04,936 --> 00:19:08,565
nie kwalifikowało się to
281
00:19:08,940 --> 00:19:12,444
do wszczęcia postępowania.
282
00:19:12,652 --> 00:19:14,988
Wtargnięcie to wykroczenie,
głupia szmato!
283
00:19:15,155 --> 00:19:16,822
Ale dał mi wskazówkę:
284
00:19:16,823 --> 00:19:20,035
„Złóż wniosek
o udostępnienie informacji publicznej.
285
00:19:20,201 --> 00:19:23,079
Dostaniesz listę wyszukiwań
zawierających twoje nazwisko”.
286
00:19:24,539 --> 00:19:26,540
Oskarżyli ją o popełnienie przestępstwa
287
00:19:26,541 --> 00:19:27,917
i pobyt w więzieniu.
288
00:19:28,126 --> 00:19:31,588
Zatrzymali mnie za posiadanie marihuany,
ale wykreślono to z mojej kartoteki.
289
00:19:31,796 --> 00:19:35,884
Jeffrey Mellies mógł zdobyć tę informację,
290
00:19:36,009 --> 00:19:39,054
tylko sprawdzając jej akta.
291
00:19:39,220 --> 00:19:40,596
DOSTĘP DO DOKUMENTÓW
292
00:19:40,597 --> 00:19:43,266
Doradziłam kierowniczce pokazu,
293
00:19:43,433 --> 00:19:47,186
żeby też złożyła taki wniosek.
A potem jeszcze jednej pływaczce.
294
00:19:47,187 --> 00:19:50,814
Skontaktowała się z prawnikiem,
który kazał jej się w to zagłębić.
295
00:19:50,815 --> 00:19:52,859
Nas też o to poprosiła i...
296
00:19:53,151 --> 00:19:55,653
Okazało się, że Jeff sprawdzał
297
00:19:55,904 --> 00:19:58,614
nasze chronione dane osobowe.
298
00:19:58,615 --> 00:20:00,657
JEFFREY ROBERT MELLIES
ŚLEDZWO
299
00:20:00,658 --> 00:20:04,454
Myślę, że to nielegalne.
Zwłaszcza bez powodu.
300
00:20:04,704 --> 00:20:06,414
Powiedziałem: „Mamy to!”.
301
00:20:11,211 --> 00:20:13,213
Zawiadomiła policję.
302
00:20:16,841 --> 00:20:18,468
Kochanie, tak mi przykro.
303
00:20:19,260 --> 00:20:22,347
Został ukarany pięciodniowym zawieszeniem.
304
00:20:22,889 --> 00:20:25,141
Dostał trochę po łapach...
305
00:20:25,266 --> 00:20:26,351
NIENAWIDZĘ LUDZI
306
00:20:26,476 --> 00:20:29,521
...a potem wrócił na stanowisko
porucznika w biurze szeryfa.
307
00:20:32,315 --> 00:20:35,819
Chciały się zemścić.
Uwzięły się na niego z mojego powodu.
308
00:20:36,027 --> 00:20:37,904
To smutne.
309
00:20:38,238 --> 00:20:41,490
Miały na niego haka, bo jest policjantem.
310
00:20:41,491 --> 00:20:44,494
Powoływały się na policyjną korupcję.
311
00:20:44,828 --> 00:20:48,289
Nie wiem, dlaczego uważała,
że się na nią uwzięłyśmy.
312
00:20:48,581 --> 00:20:53,545
Naruszono nasze prawa, więc chciałyśmy,
żeby sprawiedliwości stało się zadość.
313
00:20:53,712 --> 00:20:55,797
Zawsze nadstawiałam drugi policzek.
314
00:20:55,964 --> 00:20:59,592
Ignorowałam problem,
licząc na to, że sam się rozwiąże.
315
00:20:59,718 --> 00:21:04,222
Ale tym razem sięgnęłam po pomoc prawnika.
316
00:21:04,889 --> 00:21:06,599
Tak chciałam ich pokonać.
317
00:21:06,766 --> 00:21:10,937
Spytany o to,
dlaczego to zrobił, odpowiedział:
318
00:21:11,396 --> 00:21:13,982
„Jestem policjantem 24 godziny na dobę.
319
00:21:14,357 --> 00:21:16,443
Każdy mój czyn
jest obowiązkiem służbowym”.
320
00:21:16,609 --> 00:21:19,904
Ale u nas nie ma Gestapo.
321
00:21:25,493 --> 00:21:28,288
Nie znam bardziej florydzkiej historii
322
00:21:28,413 --> 00:21:31,624
niż syrena prześladowana
323
00:21:32,083 --> 00:21:34,336
przez „czarownicę”
324
00:21:35,628 --> 00:21:37,630
i skorumpowanego policjanta.
325
00:21:38,882 --> 00:21:41,175
Myślimy o przeprowadzce na północ.
326
00:21:41,176 --> 00:21:45,512
Chcemy zaznać
trochę chłodniejszego klimatu.
327
00:21:45,513 --> 00:21:47,599
PLAŻA W FORT LAUDERDALE
328
00:21:47,724 --> 00:21:50,017
Zostawimy wszystko za sobą,
329
00:21:50,018 --> 00:21:51,978
tam, gdzie powinno zostać.
330
00:21:55,231 --> 00:21:57,400
Czas pożegnać się z Florydą.
331
00:21:57,567 --> 00:21:58,901
Lubiłam tutejszą pogodę
332
00:21:58,902 --> 00:22:01,905
i mieszkałam blisko oceanu,
333
00:22:02,030 --> 00:22:05,658
ale czas na nowe przygody.
334
00:22:12,749 --> 00:22:15,752
Floryda nie jest dla każdego. Słabeusze.
335
00:23:09,347 --> 00:23:11,349
Napisy: Anna Maria Podhorodecka
25095
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.