Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:13,440 --> 00:00:15,640
E, tu jest 艂贸dka!
2
00:01:12,360 --> 00:01:14,040
Kucnij tu sobie.
3
00:01:35,920 --> 00:01:38,800
Ciiii...
Musimy zej艣膰 na d贸艂, bo jeszcze s膮.
4
00:03:07,520 --> 00:03:08,520
Dobra.
5
00:03:11,760 --> 00:03:13,280
Trzymaj si臋. Tu.
6
00:03:22,160 --> 00:03:24,200
Chod藕, chod藕.
7
00:03:27,920 --> 00:03:28,920
Dawaj, dawaj.
8
00:03:56,760 --> 00:03:58,440
Dawaj.
9
00:04:14,360 --> 00:04:15,360
Chod藕.
10
00:04:17,040 --> 00:04:19,720
Na komend臋 potrzebujemy.
Jak najszybciej.
11
00:06:38,200 --> 00:06:39,200
Cze艣膰.
12
00:06:42,400 --> 00:06:44,280
To jest m贸j kolega, Trepa.
13
00:06:45,160 --> 00:06:46,160
To jest Ani.
14
00:06:49,320 --> 00:06:50,320
Usi膮d藕 sobie.
15
00:06:58,120 --> 00:07:00,360
Zrobi臋 ci ciep艂ej herbaty, dobra?
16
00:07:01,960 --> 00:07:03,440
Ja chc臋 do mamy.
17
00:07:03,600 --> 00:07:06,240
Tak, wiem. Zabior臋 ci臋 do mamy.
18
00:07:07,560 --> 00:07:09,920
Tylko najpierw si臋 czego艣 napijesz.
19
00:07:24,760 --> 00:07:26,760
Dlaczego ukrad艂a艣 mi samoch贸d?
20
00:07:31,440 --> 00:07:32,520
Przepraszam ci臋.
21
00:07:34,520 --> 00:07:37,000
Przepraszam. Nie mog艂am inaczej.
22
00:07:37,160 --> 00:07:40,920
Nie mog艂am tego zg艂osi膰,
bo narazi艂abym nas wszystkich.
23
00:07:41,080 --> 00:07:44,000
Mamy tu kreta,
kt贸ry wysypuje informacje.
24
00:07:44,160 --> 00:07:47,160
- Czemu mi nie ufasz?
- Bo by艣 to, kurwa, zg艂osi艂!
25
00:07:47,320 --> 00:07:49,680
To ja wyci膮gam ci臋 z ka偶dego g贸wna.
26
00:07:49,840 --> 00:07:52,720
Nikt nie wie,
偶e rozjeba艂a艣 samoch贸d po pijaku.
27
00:07:52,880 --> 00:07:56,120
Ja nie mam si艂y na to,
co ty odpierdalasz ostatnio.
28
00:07:56,280 --> 00:08:00,360
Dlaczego pojecha艂a艣 po t膮 ma艂膮
bez 偶adnego wsparcia? Dlaczego?
29
00:08:02,240 --> 00:08:04,000
Wiesz, czyja jest ta ma艂a?
30
00:08:04,160 --> 00:08:05,440
No, czyja?
31
00:08:09,240 --> 00:08:11,400
To jest c贸rka Wiktora Molskiego.
32
00:08:14,520 --> 00:08:16,880
Wi臋c teraz ja musz臋 j膮 przes艂ucha膰.
33
00:08:17,040 --> 00:08:19,320
I albo ty jeste艣 ze mn膮, albo nie.
34
00:08:37,440 --> 00:08:41,800
To wszystko jest dla bezpiecze艅stwa
twojego i twojej mamy. Okej?
35
00:08:46,600 --> 00:08:47,600
I jak? G艂odna?
36
00:08:47,760 --> 00:08:51,840
Nie? Pizza, zapiekanka?
Koktajl truskawkowy?
37
00:08:52,880 --> 00:08:56,400
No dobra.
Jak b臋dziesz g艂odna, to dawaj zna膰.
38
00:08:57,680 --> 00:08:58,840
To co? Zaczynamy?
39
00:09:09,640 --> 00:09:13,200
Jest 28 stycznia 2023.
40
00:09:13,360 --> 00:09:16,040
Komenda miejska w Szczecinie, godzina...
41
00:09:16,200 --> 00:09:17,680
8.12.
42
00:09:18,960 --> 00:09:22,760
Powiedz nam, jak si臋 nazywasz,
sk膮d jeste艣 i ile masz lat.
43
00:09:24,440 --> 00:09:26,640
Mam na imi臋 Ani.
44
00:09:26,800 --> 00:09:28,840
Jestem z Bia艂orusi.
45
00:09:29,000 --> 00:09:32,120
Mieszka艂y艣my z mam膮 w Mi艅sku.
46
00:09:32,280 --> 00:09:33,560
Mam 12 lat.
47
00:09:33,720 --> 00:09:36,720
A jak to si臋 sta艂o,
偶e znalaz艂a艣 si臋 w Polsce?
48
00:09:36,880 --> 00:09:40,800
Musia艂y艣my z mam膮 ucieka膰 przed milicj膮.
49
00:09:42,480 --> 00:09:45,600
Mama m贸wi艂a, 偶e uciekamy do taty.
50
00:09:47,560 --> 00:09:50,160
A dlaczego tak dobrze m贸wisz po polsku?
51
00:09:50,880 --> 00:09:52,760
M贸j tata jest Polakiem,
52
00:09:52,920 --> 00:09:55,480
dlatego mia艂am lekcje j臋zyka.
53
00:09:55,640 --> 00:09:59,640
A jak si臋 nazywa tw贸j tata?
I kiedy ostatni raz go widzia艂a艣?
54
00:09:59,800 --> 00:10:01,200
Wiktor Molski.
55
00:10:02,600 --> 00:10:03,600
Dawno temu.
56
00:10:04,880 --> 00:10:06,440
Chyba dwa lata.
57
00:10:06,600 --> 00:10:08,400
Nie pami臋tam.
58
00:10:08,560 --> 00:10:10,400
Mama dla niego pracuje.
59
00:10:12,160 --> 00:10:14,440
A czym dok艂adnie mama si臋 zajmuje?
60
00:10:15,120 --> 00:10:17,480
Znajduje ludzi do sprz膮tania
61
00:10:17,640 --> 00:10:19,240
i wysy艂a ich do Szwecji.
62
00:10:25,160 --> 00:10:27,240
Ja wiem, 偶e to trudne.
63
00:10:27,400 --> 00:10:30,720
Musia艂y艣cie ucieka膰
z innymi kobietami w kontenerze.
64
00:10:30,880 --> 00:10:33,880
Jak to si臋 sta艂o,
偶e wysz艂a艣 z tego kontenera?
65
00:10:34,040 --> 00:10:35,200
Kto ci臋 wypu艣ci艂?
66
00:10:36,520 --> 00:10:40,400
By艂am bardzo chora.
Bardzo d艂ugo jechali艣my.
67
00:10:40,560 --> 00:10:42,400
Mama wo艂a艂a o pomoc.
68
00:10:44,240 --> 00:10:47,440
A偶 w ko艅cu
kontener otworzy艂 m艂ody ch艂opak.
69
00:10:48,920 --> 00:10:52,560
Popatrz na to zdj臋cie.
Czy tak wygl膮da艂 ten ch艂opak?
70
00:10:55,440 --> 00:10:56,440
Tak.
71
00:10:58,520 --> 00:11:01,480
艢wiadek rozpozna艂a Oliwiera Galewskiego.
72
00:11:03,920 --> 00:11:05,200
Ani, co by艂o dalej?
73
00:11:07,160 --> 00:11:10,000
Mama prosi艂a, 偶eby nam pom贸g艂.
74
00:11:11,960 --> 00:11:14,760
Ale on zgodzi艂 si臋 zabra膰 tylko mnie.
75
00:11:14,920 --> 00:11:18,560
- Mhm.
- Zani贸s艂 mnie do samochodu.
76
00:11:18,720 --> 00:11:20,640
Tam by艂 Pawe艂.
77
00:11:26,400 --> 00:11:27,600
Czy to jest Pawe艂?
78
00:11:31,840 --> 00:11:34,560
艢wiadek rozpozna艂a Paw艂a La艅skiego.
79
00:11:39,320 --> 00:11:42,360
Pawe艂
zabra艂 mnie stamt膮d samochodem.
80
00:11:42,520 --> 00:11:45,000
Do domku, gdzie ci臋 znalaz艂am?
81
00:11:45,160 --> 00:11:49,840
Nie. Najpierw pojechali艣my
do takiego miejsca.
82
00:11:50,000 --> 00:11:53,480
Pawe艂 tam si臋 spotka艂 z jakim艣 panem.
83
00:11:53,640 --> 00:11:57,560
Ten pan krzycza艂 na Paw艂a
84
00:11:57,720 --> 00:11:58,720
i go szarpa艂.
85
00:12:06,280 --> 00:12:10,360
- Zawieja, mog臋 ci臋 prosi膰 na moment?
- Zapauzujesz na chwil臋?
86
00:12:10,520 --> 00:12:12,080
Zaraz wr贸c臋, dobrze?
87
00:12:23,760 --> 00:12:27,040
Co c贸rka Molskiego
robi艂a w transporcie? Kurwa.
88
00:12:27,200 --> 00:12:30,400
- Nie wiem.
- A ty sk膮d j膮 wytrzasn臋艂a艣?
89
00:12:31,560 --> 00:12:35,440
Pawe艂 La艅ski przetrzymywa艂 j膮
w domku pod miastem.
90
00:12:35,600 --> 00:12:36,760
Tam j膮 znalaz艂am.
91
00:12:36,920 --> 00:12:38,280
Dziewczynka zezna艂a,
92
00:12:38,440 --> 00:12:41,600
偶e Pawe艂 pom贸g艂 Oliwierowi
zabra膰 j膮 z transportu.
93
00:12:41,760 --> 00:12:44,600
Wsadzi艂 j膮 do samochodu
i zawi贸z艂 pod hangar,
94
00:12:44,760 --> 00:12:47,840
gdzie by艂a 艣wiadkiem
k艂贸tni Paw艂a z osob膮 trzeci膮.
95
00:12:48,000 --> 00:12:52,400
- Ta ma艂a b臋dzie w stanie go wskaza膰?
- Ja mam jaki艣 pomys艂.
96
00:12:53,160 --> 00:12:55,320
Tylko wr贸膰 do mnie z konkretami.
97
00:13:15,840 --> 00:13:18,160
- Dobra pizza?
- Dobra.
98
00:13:24,080 --> 00:13:27,400
Ani, mo偶emy wr贸ci膰 do naszej rozmowy?
99
00:13:27,560 --> 00:13:31,800
M贸wi艂a艣, 偶e Pawe艂 zabra艂 ci臋
do swojego samochodu,
100
00:13:31,960 --> 00:13:34,400
i 偶e nie pojechali艣cie do tego domku,
101
00:13:34,560 --> 00:13:38,000
tylko do innego miejsca,
gdzie Pawe艂 si臋 z kim艣 k艂贸ci艂.
102
00:13:38,160 --> 00:13:41,200
- Tak.
- Mog艂aby艣 opisa膰 to miejsce?
103
00:13:41,360 --> 00:13:44,640
- Co艣 pami臋tasz?
- Tam by艂o du偶o...
104
00:13:44,800 --> 00:13:48,840
偶agl贸wek i wielki hangar.
105
00:13:49,000 --> 00:13:52,560
- Ma艂e 艂贸dki i du偶y hangar.
- Tak.
106
00:14:04,800 --> 00:14:06,480
Popatrzysz na te zdj臋cia?
107
00:14:07,240 --> 00:14:10,240
Na spokojnie.
Mo偶e sobie co艣 przypomnisz.
108
00:14:10,960 --> 00:14:13,280
Tak. To jest to miejsce.
109
00:14:14,200 --> 00:14:16,560
Tutaj sta艂 nasz samoch贸d.
110
00:14:20,840 --> 00:14:21,840
Aha.
111
00:14:30,640 --> 00:14:32,320
Mo偶e poka偶臋 jej ten film,
112
00:14:32,480 --> 00:14:34,800
- co nam przes艂a艂 Galewski?
- Mhm.
113
00:14:37,040 --> 00:14:38,040
Dobra.
114
00:14:52,000 --> 00:14:53,320
Popatrzysz na to?
115
00:14:57,320 --> 00:15:02,320
Tak. To jest ta k艂贸tnia i ten pan,
kt贸ry szarpa艂 Paw艂a.
116
00:15:04,040 --> 00:15:07,440
Jestem pewna.
Samoch贸d sta艂 bardzo blisko.
117
00:15:07,600 --> 00:15:09,840
Je偶eli ma艂a m贸wi prawd臋,
118
00:15:10,000 --> 00:15:14,640
to znaczy, 偶e Galewski nas oszuka艂
i wys艂a艂 materia艂 z innego dnia.
119
00:15:16,800 --> 00:15:19,240
Okej. Sprawdz臋 metadane pliku.
120
00:15:24,840 --> 00:15:27,400
Dzi臋kuj臋, Ani. Bardzo nam pomog艂a艣.
121
00:15:27,560 --> 00:15:31,440
- A kiedy si臋 spotkam z mam膮?
- Ju偶 nied艂ugo. Obiecuj臋.
122
00:15:33,400 --> 00:15:35,360
- Aneta?
- Tak?
123
00:15:35,520 --> 00:15:36,880
Trzeba z ni膮 zosta膰.
124
00:15:37,040 --> 00:15:41,400
Nie mo偶e nigdzie wychodzi膰.
Jak b臋dzie chcia艂a siku, tylko z tob膮.
125
00:16:15,000 --> 00:16:16,000
Wiem.
126
00:16:29,840 --> 00:16:32,200
- Rozkujesz, prosz臋, pana?
- Okej.
127
00:16:49,280 --> 00:16:50,480
Kawy?
128
00:16:51,400 --> 00:16:52,400
Nie, dzi臋kuj臋.
129
00:16:53,440 --> 00:16:56,360
Masz szcz臋艣cie,
偶e nic jej si臋 nie sta艂o.
130
00:17:18,720 --> 00:17:22,200
Nie wiedzia艂am,
偶e Oliwier by艂 taki wa偶ny dla ciebie.
131
00:17:23,320 --> 00:17:25,240
Bardzo wsp贸艂czuj臋 straty.
132
00:17:28,800 --> 00:17:31,360
Wasza rodzina wiedzia艂a o tej relacji?
133
00:17:35,640 --> 00:17:38,040
Rozumiem, 偶e musieli艣cie to ukrywa膰.
134
00:17:40,600 --> 00:17:45,080
W otoczeniu ojca czy w dokach
nie spotka艂oby si臋 to ze zrozumieniem.
135
00:17:47,920 --> 00:17:49,120
A matka wiedzia艂a?
136
00:17:52,680 --> 00:17:53,800
Wiedzia艂a.
137
00:17:53,960 --> 00:17:58,000
Ja wiem, 偶e to ojciec
kaza艂 ci wzi膮膰 ca艂膮 win臋 na siebie
138
00:17:58,160 --> 00:18:00,480
i wyg艂osi膰 to bzdurne o艣wiadczenie.
139
00:18:01,600 --> 00:18:03,920
Ale twoja mama potwierdzi艂a,
140
00:18:04,080 --> 00:18:08,360
偶e bra艂 udzia艂 w przemycie ludzi
i organizowa艂 to z Molskim.
141
00:18:08,520 --> 00:18:11,640
Wi臋c je偶eli zeznawa艂by艣 przeciwko ojcu,
142
00:18:11,800 --> 00:18:16,000
to mogliby艣cie go pogr膮偶y膰 raz na zawsze
i si臋 od niego uwolni膰.
143
00:18:16,160 --> 00:18:17,360
Rozumiesz?
144
00:18:27,200 --> 00:18:28,960
W dniu 艣mierci Oliwiera...
145
00:18:30,560 --> 00:18:34,520
...ojciec zadzwoni艂 do mnie,
偶e czeka nas kolejny transport.
146
00:18:37,400 --> 00:18:40,960
Oliwier mia艂 pozwolenie
na prowadzenie d藕wigu, wi臋c...
147
00:18:43,480 --> 00:18:45,280
jemu najbardziej ufa艂em.
148
00:18:47,800 --> 00:18:52,960
Pawe艂, czy ty wiedzia艂e艣,
偶e bierzesz udzia艂 w handlu lud藕mi?
149
00:18:54,160 --> 00:18:56,760
Ja wiedzia艂em tyle, 偶e to jest przemyt.
150
00:18:56,920 --> 00:18:59,760
Papierosy, sprz臋t, samochody.
151
00:18:59,920 --> 00:19:02,480
Ale Oliwier otworzy艂 ten kontener.
152
00:19:03,480 --> 00:19:07,200
I zobaczy艂, 偶e s膮 tam kobiety. Prawda?
153
00:19:07,360 --> 00:19:11,960
Tak. Strasznie si臋 na niego wkurwi艂em.
154
00:19:12,120 --> 00:19:13,840
Pok艂贸cili艣my si臋.
155
00:19:14,000 --> 00:19:17,280
Oliwier b艂aga艂,
偶eby艣my pomogli chorej dziewczynce
156
00:19:17,440 --> 00:19:19,320
i wyci膮gn臋li j膮 z kontenera.
157
00:19:20,720 --> 00:19:23,680
Powiedzia艂,
偶e sko艅czy robot臋 pod warunkiem,
158
00:19:23,840 --> 00:19:25,160
偶e jej pomo偶emy.
159
00:19:26,320 --> 00:19:30,240
Ustalili艣my,
偶e zabior臋 j膮 do stoczni Galewskich.
160
00:19:30,400 --> 00:19:33,360
I tam b臋d臋 czeka艂,
a偶 Oliwier sko艅czy przerzut.
161
00:19:37,120 --> 00:19:38,120
Poka偶臋 ci co艣.
162
00:19:45,720 --> 00:19:48,400
Oliwier powiedzia艂, 偶e tam b臋dzie pusto
163
00:19:48,560 --> 00:19:51,560
i b臋dziemy mogli pomy艣le膰,
co z ni膮 zrobimy.
164
00:19:51,720 --> 00:19:56,160
Ale kiedy wszed艂em, to okaza艂o si臋,
偶e jest tam Stanis艂aw Galewski.
165
00:19:56,320 --> 00:20:01,160
- Kompletnie pijany rzuci艂 si臋 na mnie.
- Dlaczego? Co powiedzia艂?
166
00:20:01,320 --> 00:20:02,880
Nie wiem, co艣 be艂kota艂.
167
00:20:03,040 --> 00:20:06,080
Powiedzia艂,
偶e jestem pierdolonym peda艂em.
168
00:20:06,240 --> 00:20:09,560
Czyli on nie wiedzia艂 o tym,
偶e byli艣cie razem?
169
00:20:09,720 --> 00:20:13,720
Nie, nie. Nie m贸g艂 wiedzie膰.
Zreszt膮 nie uni贸s艂by tego, wi臋c...
170
00:20:13,880 --> 00:20:17,200
- Ale tej nocy...
- Tej nocy musia艂 si臋 dowiedzie膰.
171
00:20:17,360 --> 00:20:19,520
Dlatego si臋 na mnie rzuci艂, nie?
172
00:20:27,040 --> 00:20:30,640
Zabezpieczyli艣my domek.
Zostawi艂em tam technik贸w.
173
00:20:30,800 --> 00:20:33,560
Przywioz艂em tw贸j samoch贸d.
Stoi na parkingu.
174
00:20:33,720 --> 00:20:35,960
- Spoko. Dzi臋ki.
- Jasne.
175
00:20:37,680 --> 00:20:38,680
I to jest to.
176
00:20:44,320 --> 00:20:48,000
Kiedy pokaza艂am Ani
zdj臋cia stoczni Galewskich,
177
00:20:48,160 --> 00:20:51,720
potwierdzi艂a, 偶e to miejsce,
do kt贸rego zabra艂 j膮 Pawe艂.
178
00:20:51,880 --> 00:20:56,160
Wi臋c k艂贸tnia, kt贸r膮 widzia艂a,
by艂a mi臋dzy Paw艂em
179
00:20:56,320 --> 00:20:58,200
a Stanis艂awem Galewskim.
180
00:20:59,680 --> 00:21:02,200
- Motyw?
- By艂 w艣ciek艂y.
181
00:21:02,360 --> 00:21:05,760
Bo dowiedzia艂 si臋,
偶e jego syn jest homoseksualist膮.
182
00:21:06,920 --> 00:21:09,000
Tak. Pawe艂 i Oliwier byli par膮.
183
00:21:10,040 --> 00:21:13,520
- Galewski dosta艂 sza艂u.
- Bingo.
184
00:21:14,240 --> 00:21:16,320
Film od naszego pana Stanis艂awa
185
00:21:16,480 --> 00:21:20,160
zosta艂 zarejestrowany
w noc 艣mierci Oliwiera.
186
00:21:20,320 --> 00:21:23,600
- 22.30.
- No.
187
00:21:23,760 --> 00:21:29,240
Galewski opu艣ci艂 teren stoczni po 24.00.
Co robi艂 przez prawie dwie godziny?
188
00:21:29,400 --> 00:21:33,760
Moim zdaniem w艣ciek艂y i rozgoryczony
pojecha艂 porozmawia膰 z synem.
189
00:21:35,440 --> 00:21:39,120
To si臋 nawet trzyma kupy,
tylko 偶e to s膮 tylko poszlaki.
190
00:21:40,600 --> 00:21:42,640
Musicie jecha膰 do Galewskiego.
191
00:21:42,800 --> 00:21:46,400
- Je艣li si臋 przyzna - aresztowa膰.
- No to jazda.
192
00:22:23,840 --> 00:22:25,360
Dlaczego pan k艂amie?
193
00:22:31,040 --> 00:22:33,960
Nie... Nie wiem, o czym pani m贸wi.
194
00:22:35,400 --> 00:22:37,760
No i znowu zaczynasz mnie wkurwia膰.
195
00:22:37,920 --> 00:22:40,520
Zacznijmy od tego,
dlaczego spali艂e艣 hal臋.
196
00:22:40,680 --> 00:22:42,560
Dla ubezpieczenia?
197
00:22:42,720 --> 00:22:46,680
Chcia艂e艣 mnie zmyli膰,
zwali膰 wszystko na La艅skich? Dlaczego?
198
00:22:47,960 --> 00:22:50,840
Przecie偶 ja
niczego nie zrobi艂em takiego.
199
00:22:51,000 --> 00:22:56,160
Ukry艂e艣 dat臋 na nagraniu CCTV,
wi臋c z艂o偶y艂e艣 fa艂szywy dow贸d w sprawie.
200
00:22:56,320 --> 00:22:58,720
W co grasz? Co ukrywasz? S艂ucham.
201
00:22:58,880 --> 00:23:03,280
Dobra, chuj. Aresztujcie mnie, kurwa.
Dawaj. Ja ju偶 nie mam si艂y.
202
00:23:03,440 --> 00:23:08,040
W nocy z 22 na 23 stycznia
rozmawia艂e艣 z Mari膮 La艅sk膮, tak?
203
00:23:10,960 --> 00:23:14,920
I to ona powiedzia艂a tobie,
偶e Pawe艂 i Oliwier s膮 par膮, tak?
204
00:23:17,120 --> 00:23:19,960
- Tak.
- I tego nie mog艂e艣 znie艣膰.
205
00:23:20,120 --> 00:23:22,920
Jak Pawe艂 przyszed艂,
rzuci艂e艣 si臋 na niego,
206
00:23:23,080 --> 00:23:26,200
a potem wykorzysta艂e艣 nagranie
przeciwko niemu?
207
00:23:26,360 --> 00:23:30,960
Wiedzia艂e艣,
偶e Pawe艂 nie skrzywdzi Oliwiera.
208
00:23:31,120 --> 00:23:33,960
Czemu chcia艂e艣
wmiesza膰 Paw艂a w morderstwo?!
209
00:23:34,120 --> 00:23:37,000
Bo m贸j syn, kurwa,
nie by艂 taki, rozumiesz?!
210
00:23:38,120 --> 00:23:42,880
Wiedzia艂e艣, 偶e Oliwier b臋dzie pracowa艂
tamtej nocy u La艅skich, w dokach?
211
00:23:44,640 --> 00:23:46,400
Napi艂em si臋 wtedy du偶o.
212
00:23:48,760 --> 00:23:51,160
Chcia艂em z nim porozmawia膰 wreszcie.
213
00:23:51,920 --> 00:23:54,600
Nigdy mnie nie s艂ucha艂, nie mia艂 czasu.
214
00:23:54,760 --> 00:23:58,040
Zawsze bagatelizowa艂 to,
co do niego m贸wi艂em.
215
00:23:58,200 --> 00:24:01,160
Nigdy nie by艂em dla niego
偶adnym autorytetem.
216
00:24:01,320 --> 00:24:04,280
Ja naprawd臋 chcia艂em
zrobi膰 dobrze dla niego,
217
00:24:04,440 --> 00:24:06,680
chcia艂em mu wszystko wyt艂umaczy膰.
218
00:24:06,840 --> 00:24:11,280
Wyt艂umaczy艂e艣 mu? Spotkali艣cie si臋?
Porozmawia艂e艣 z synem czy nie?
219
00:24:29,440 --> 00:24:30,960
Oliwier!
220
00:24:33,040 --> 00:24:35,720
Jak wyszed艂em z 艂贸dki...
221
00:24:39,200 --> 00:24:40,960
to go zobaczy艂em od razu.
222
00:24:41,840 --> 00:24:46,600
Dobrze, opowiedz na spokojnie
wszystko, co pami臋tasz.
223
00:25:04,000 --> 00:25:05,800
Ojciec? Co ty odpierdalasz?
224
00:25:05,960 --> 00:25:08,400
Ty, kurwa!
225
00:25:08,560 --> 00:25:12,600
Ch艂opak贸w ci si臋, kurwa,
zachcia艂o! Kurwa!
226
00:25:30,880 --> 00:25:34,560
Jak przyjecha艂am na miejsce,
to Oliwier jeszcze 偶y艂.
227
00:25:37,200 --> 00:25:40,520
Gdyby nie tw贸j stan,
gdyby艣 go wtedy nie zostawi艂,
228
00:25:41,560 --> 00:25:43,040
tw贸j syn by prze偶y艂.
229
00:25:53,120 --> 00:25:57,760
M艂odszy aspirant Krzysztof Trepa,
komenda policji w Szczecinie.
230
00:25:57,920 --> 00:26:00,960
Mam obowi膮zek poinformowa膰 pana,
231
00:26:01,120 --> 00:26:05,720
panie Stanis艂awie Galewski,
偶e zostaje pan aresztowany
232
00:26:05,880 --> 00:26:08,320
w zwi膮zku z podejrzeniem o nieumy艣lne
233
00:26:08,480 --> 00:26:11,240
spowodowanie 艣mierci
Oliwiera Galewskiego.
234
00:26:11,400 --> 00:26:15,920
Ma pan prawo zachowa膰 milczenie
oraz prawo do adwokata.
235
00:26:25,760 --> 00:26:28,520
Moment!
236
00:26:29,200 --> 00:26:31,680
- Kto tam?
- Administracja!
237
00:26:33,680 --> 00:26:35,240
Ja w sprawie licznik贸w.
238
00:26:36,120 --> 00:26:37,520
Janek!
239
00:26:39,720 --> 00:26:41,280
Hania, chowaj si臋.
240
00:27:33,360 --> 00:27:35,360
Cze艣膰, kotku.
241
00:27:36,480 --> 00:27:38,320
Pojedziesz ze mn膮.
242
00:27:43,360 --> 00:27:46,160
- Mo偶e jakie艣 buty za艂o偶臋 jeszcze.
- Dobra.
243
00:27:47,400 --> 00:27:50,600
Jak ja ci臋 kocham,
jaka ty jeste艣 wspania艂a!
244
00:27:54,800 --> 00:27:59,760
- P贸jdziemy dzi艣 na plac zabaw?
- P贸jdziemy. Ubieraj si臋.
245
00:28:03,720 --> 00:28:05,440
P贸jdziemy do kina,
246
00:28:05,600 --> 00:28:07,840
potem mo偶e co艣 zje艣膰.
247
00:28:08,000 --> 00:28:10,160
I damy sobie rad臋. Tak?
248
00:28:10,320 --> 00:28:13,360
A potem ci臋 zabior臋
na jakie艣 super wakacje.
249
00:28:13,520 --> 00:28:15,080
Rano do szko艂y.
250
00:28:15,240 --> 00:28:17,040
Poradzimy sobie.
251
00:28:17,200 --> 00:28:20,000
Poradzimy sobie, prawda?
Ubieraj kurteczk臋.
252
00:28:34,560 --> 00:28:35,640
Halo?
253
00:28:35,800 --> 00:28:40,600
No i co? Podoba ci si臋 zdj臋cie?
Ja mam twoj膮 c贸rk臋, ty masz moj膮.
254
00:28:40,760 --> 00:28:44,640
Za godzin臋 dowiesz si臋,
gdzie i o kt贸rej je wymienimy. Tak?
255
00:29:03,760 --> 00:29:05,520
Nie odbieraj膮.
256
00:29:06,200 --> 00:29:10,080
Jedziemy ju偶 do nich.
Za chwil臋 u nich b臋dziemy. Spokojnie.
257
00:29:12,120 --> 00:29:13,320
Kurwa.
258
00:29:43,920 --> 00:29:45,120
Mamo.
259
00:29:46,240 --> 00:29:47,240
Mamo.
260
00:29:48,320 --> 00:29:50,440
Poczekaj. Ju偶.
261
00:29:51,600 --> 00:29:52,800
Janek?
262
00:29:55,160 --> 00:29:56,240
Janek?
263
00:29:58,720 --> 00:30:01,120
- Haneczk臋 porwali!
- Zrobili ci co艣?
264
00:30:01,280 --> 00:30:02,760
- Nie.
- Uderzyli ci臋?
265
00:30:02,920 --> 00:30:05,640
Zr贸b co艣. Wpu艣ci艂am ich. Ratuj j膮.
266
00:30:07,080 --> 00:30:09,360
Ja nie chcia艂am. Co teraz?
267
00:30:09,520 --> 00:30:11,680
- Odzyskam j膮, s艂yszysz?
- Tak.
268
00:30:11,840 --> 00:30:15,240
- Jak tam Janek?
- Ranny w g艂ow臋. Dzwoni臋.
269
00:30:15,400 --> 00:30:18,360
Nie, poczekaj. Nie dzwo艅.
270
00:30:18,520 --> 00:30:19,520
Poczekaj.
271
00:30:21,280 --> 00:30:24,080
Trzeba to zrobi膰 na jego warunkach.
272
00:30:26,400 --> 00:30:27,400
Nie mam wyboru.
273
00:30:30,160 --> 00:30:31,560
Musz臋 odzyska膰 Hani臋.
274
00:30:39,080 --> 00:30:40,520
Robimy po twojemu.
275
00:30:41,800 --> 00:30:43,280
Opatrz臋 go i jedziemy.
276
00:30:44,840 --> 00:30:45,840
Dzi臋ki.
277
00:31:06,080 --> 00:31:07,760
Zatrzymaj si臋.
278
00:32:03,720 --> 00:32:05,560
Dop贸ki m膮偶 by艂 w wi臋zieniu,
279
00:32:05,720 --> 00:32:10,200
razem z synem prowadzili艣my
legalny biznes - La艅ski Transport.
280
00:32:11,960 --> 00:32:13,560
Po wyj艣ciu na wolno艣膰...
281
00:32:14,760 --> 00:32:18,720
m膮偶 zosta艂 zmuszony
do wsp贸艂pracy z Wiktorem Molskim.
282
00:32:18,880 --> 00:32:23,520
Udost臋pnia艂 mu ca艂y potencja艂 firmy,
wi臋c Molski m贸g艂 swobodnie organizowa膰
283
00:32:23,680 --> 00:32:26,640
- przerzuty narkotyk贸w i ludzi.
- Pani aspirant?
284
00:32:26,800 --> 00:32:28,800
Gratuluj臋 rozwi膮zania 艣ledztwa.
285
00:32:28,960 --> 00:32:31,480
Ale gdyby
stosowa艂a si臋 pani do procedur,
286
00:32:31,640 --> 00:32:35,640
uda艂oby si臋 spraw臋 zab贸jstwa
zamkn膮膰 szybciej i bez komplikacji.
287
00:32:36,920 --> 00:32:38,480
Dla pani to ju偶 koniec,
288
00:32:38,640 --> 00:32:42,520
a dzi臋ki zeznaniom La艅skiej
prokurator b臋dzie mia艂a dowody,
289
00:32:42,680 --> 00:32:44,320
by aresztowa膰 Molskiego.
290
00:32:44,480 --> 00:32:46,840
Dzi臋kuj臋. Mam nadziej臋, 偶e si臋 uda.
291
00:32:47,000 --> 00:32:50,360
Przepraszam.
Komendancie, mog臋 prosi膰 na s艂贸wko?
292
00:32:55,560 --> 00:32:57,400
Dobra robota, gratuluj臋.
293
00:32:58,720 --> 00:33:03,240
- On wie? 呕e mamy dziecko Molskiego?
- Nie, nie m贸wi艂em mu.
294
00:33:04,160 --> 00:33:08,200
Teraz trzeba j膮 odwie藕膰
do o艣rodka detencyjnego, do matki.
295
00:33:08,960 --> 00:33:13,320
To mo偶e ja mog艂abym to zrobi膰?
Ona mi ufa, obieca艂am jej... Wiesz.
296
00:33:14,040 --> 00:33:15,680
No dobra, jed藕.
297
00:33:16,560 --> 00:33:17,560
Dzi臋ki.
298
00:33:27,960 --> 00:33:30,840
- Wszystko w porz膮dku. 艢pi.
- Dzi臋ki.
299
00:33:49,120 --> 00:33:50,320
Hej, Ani.
300
00:33:55,600 --> 00:33:58,240
- Musimy jecha膰.
- Do mamy?
301
00:33:58,920 --> 00:34:01,320
Wszystko ci powiem po drodze, dobra?
302
00:34:01,480 --> 00:34:02,680
Za艂o偶ysz buty?
303
00:34:44,800 --> 00:34:45,800
Wsiadaj.
304
00:35:06,720 --> 00:35:08,160
Jest pinezka.
305
00:35:10,120 --> 00:35:11,120
Za 40 minut.
306
00:35:25,080 --> 00:35:27,000
Ani, s艂uchaj.
307
00:35:28,960 --> 00:35:31,360
Nie pojedziemy teraz do twojej mamy.
308
00:35:31,520 --> 00:35:33,480
Zobaczysz si臋 z tat膮.
309
00:35:34,400 --> 00:35:35,400
Dlaczego?
310
00:35:37,160 --> 00:35:42,040
Dlatego 偶e tw贸j tata tak bardzo
chcia艂 si臋 z tob膮 zobaczy膰...
311
00:35:42,200 --> 00:35:44,800
- Ale ja chc臋 do mamy!
- Ani!
312
00:35:44,960 --> 00:35:47,520
Zrobisz to, o co ci臋 Kasia prosi.
313
00:35:47,680 --> 00:35:49,360
Wszystko b臋dzie dobrze.
314
00:35:49,520 --> 00:35:52,800
Sama m贸wi艂a艣,
偶e tata chce wam pom贸c, prawda?
315
00:35:52,960 --> 00:35:57,760
Wi臋c najpierw zobaczysz si臋 z tat膮,
a potem mama do was dojedzie, dobrze?
316
00:35:58,840 --> 00:35:59,840
Okej.
317
00:36:17,800 --> 00:36:20,640
Nie wiem, co ja tu jeszcze robi臋.
318
00:36:20,800 --> 00:36:24,640
- Siadaj, zaraz si臋 dowiesz.
- Prosz臋 usi膮艣膰.
319
00:36:24,800 --> 00:36:26,120
Pan siada.
320
00:36:29,640 --> 00:36:31,400
Tw贸j syn zmieni艂 zeznania.
321
00:36:31,560 --> 00:36:36,040
Obecnie twierdzi, 偶e ca艂y uk艂ad
z Molskim to by艂 tw贸j pomys艂.
322
00:36:36,200 --> 00:36:38,520
I 偶e ty zorganizowa艂e艣 przemyt ludzi.
323
00:36:44,680 --> 00:36:45,680
G贸wno prawda.
324
00:36:47,480 --> 00:36:51,680
Przyzna艂, 偶e za艂adowa艂
na statek kontener pe艂en kobiet
325
00:36:51,840 --> 00:36:54,960
i zatai艂 to przed policj膮
na twoje polecenie.
326
00:36:55,120 --> 00:36:58,800
Wyjdzie za kaucj膮.
Zgodzi艂 si臋 zeznawa膰 jako 艣wiadek.
327
00:36:58,960 --> 00:37:00,760
Chyba was pojeba艂o.
328
00:37:00,920 --> 00:37:05,520
Mamy zeznania opisuj膮ce
ka偶de twoje spotkanie z Molskim
329
00:37:05,680 --> 00:37:10,320
z podaniem dok艂adnej daty, czasu
i miejsca, do tego zapis tre艣ci rozm贸w.
330
00:37:10,480 --> 00:37:12,040
Niby sk膮d?
331
00:37:12,200 --> 00:37:15,800
Mamy dokumenty i laptopy
ukryte w piwnicy waszego domu.
332
00:37:19,360 --> 00:37:20,720
Mary艣ka wam to da艂a?
333
00:37:22,320 --> 00:37:24,280
I co ona z tego b臋dzie mia艂a?
334
00:37:24,440 --> 00:37:27,520
Obiecali艣my jej 偶ycie bez ciebie.
335
00:37:27,680 --> 00:37:31,200
Da nam wszystko.
A ty reszt臋 偶ycia sp臋dzisz w pudle.
336
00:37:31,360 --> 00:37:35,520
Andrzeju La艅ski, zostaje pan oskar偶ony
o udzia艂 w handlu lud藕mi
337
00:37:35,680 --> 00:37:38,160
i wsp贸艂organizowanie
nielegalnej imigracji.
338
00:37:38,320 --> 00:37:43,720
Zostanie pan przewieziony do aresztu,
gdzie b臋dzie pan oczekiwa艂 na proces.
339
00:37:43,880 --> 00:37:45,400
Wyprowad藕 pana.
340
00:38:09,520 --> 00:38:10,520
Chod藕.
341
00:38:11,360 --> 00:38:12,360
Chod藕.
342
00:38:30,280 --> 00:38:31,680
No, ju偶!
343
00:38:31,840 --> 00:38:33,200
Dalej sobie poradz膮.
344
00:38:40,480 --> 00:38:43,880
Jeste艣 wspania艂膮 i odwa偶n膮 dziewczynk膮.
345
00:38:44,040 --> 00:38:47,200
Przepraszam ci臋, ale teraz id藕 do taty.
346
00:39:25,680 --> 00:39:26,680
Hania!
347
00:39:43,160 --> 00:39:44,320
Ju偶.
348
00:39:44,480 --> 00:39:46,440
Ju偶 jestem. Ju偶 jestem.
349
00:39:47,280 --> 00:39:48,920
Uspok贸j si臋, okej?
350
00:39:49,080 --> 00:39:52,600
Szefie. Szefie, s膮.
351
00:39:54,400 --> 00:39:55,760
Zawieja!
352
00:39:59,240 --> 00:40:02,720
I widzisz, jak 艂atwo ci臋 z艂ama膰?
Masz za dobre serce.
353
00:40:05,600 --> 00:40:09,240
Nie id藕 za mn膮,
bo sko艅czysz jak Radwan i tw贸j m膮偶!
354
00:40:20,480 --> 00:40:22,240
Nie mia艂em innego wyj艣cia.
355
00:41:03,480 --> 00:41:05,840
Co艣 ty, kurwa, synek, narobi艂?
356
00:41:07,440 --> 00:41:09,240
Jeste艣 z siebie zadowolony?
357
00:41:11,680 --> 00:41:14,960
Nigdy si臋 mnie nie pozb臋dziecie,
rozumiesz? Nigdy!
358
00:42:02,280 --> 00:42:05,360
Jeste艣 w stanie powiedzie膰 co艣
na swoj膮 obron臋?
359
00:42:08,680 --> 00:42:10,200
Mia艂 moj膮 c贸rk臋.
360
00:42:12,920 --> 00:42:15,120
Czyli jest tak 藕le, jak my艣la艂em.
361
00:42:18,240 --> 00:42:22,600
Za to, co pani zrobi艂a,
stanie pani przed komisj膮 dyscyplinarn膮.
362
00:42:26,880 --> 00:42:30,440
- Zawieja, przykro mi, ale...
- U艂atwi臋 wam to.
363
00:42:57,280 --> 00:43:00,360
Chc臋 jej pom贸c.
呕eby stamt膮d wysz艂a.
364
00:43:01,920 --> 00:43:05,400
B臋dziesz musia艂
poprze膰 jej wniosek o azyl.
365
00:43:05,560 --> 00:43:07,720
Co? Ka艣ka.
366
00:43:08,920 --> 00:43:10,240
Ale po co?
367
00:43:11,160 --> 00:43:13,240
B臋dzie szuka艂a swojej c贸rki.
368
00:43:13,400 --> 00:43:18,120
Jest ostatni膮 osob膮, kt贸ra mo偶e
mnie doprowadzi膰 do Molskiego.
369
00:43:23,240 --> 00:43:24,400
Dobra, zrobi臋 to.
370
00:43:28,600 --> 00:43:29,600
Pomog臋 ci.
371
00:43:30,640 --> 00:43:32,240
Tak po prostu?
372
00:43:32,400 --> 00:43:34,400
- Nie b臋dziesz marudzi艂?
- Nie.
373
00:43:34,560 --> 00:43:37,080
- I m贸wi艂, 偶e mam sobie odpu艣ci膰?
- Nie.
374
00:43:37,240 --> 00:43:40,800
- Nie poznaj臋 ci臋.
- Co ja mog臋, jak ja nic nie mog臋?
375
00:43:44,360 --> 00:43:45,560
No tak czy nie?
376
00:43:45,720 --> 00:43:46,720
Przesta艅.
377
00:43:52,040 --> 00:43:53,840
Nie mia艂am wyboru.
378
00:43:54,000 --> 00:43:57,440
Molski zagrozi艂 mi i mojej c贸rce.
Musia艂am mu odda膰 Ani.
379
00:43:57,600 --> 00:43:58,880
Rozumiem.
380
00:44:00,960 --> 00:44:03,320
W sumie on nie jest z艂y ojciec.
381
00:44:04,600 --> 00:44:10,560
Pozna艂am go kilkana艣cie lat temu,
kiedy pracowa艂am prostytutk膮.
382
00:44:12,520 --> 00:44:14,200
No, zakocha艂am si臋 w nim.
383
00:44:16,400 --> 00:44:18,480
Wiedzia艂a艣, 偶e handluje lud藕mi?
384
00:44:24,560 --> 00:44:25,680
Tak.
385
00:44:27,320 --> 00:44:30,160
I bia艂oruska policja
wesz艂a na wasz trop?
386
00:44:34,560 --> 00:44:39,200
Wiem, 偶e musz臋 ponie艣膰 kar臋 za to,
co robi艂am w 偶yciu,
387
00:44:39,360 --> 00:44:42,600
ale b艂agam,
nie odsy艂ajcie mnie do Bia艂orusi.
388
00:44:49,240 --> 00:44:50,240
Nie martw si臋.
389
00:44:51,800 --> 00:44:53,000
Pomog臋 ci.
390
00:44:53,880 --> 00:44:59,760
Okej? Musisz z艂o偶y膰 wniosek o azyl,
a ja go popr臋.
391
00:45:00,480 --> 00:45:02,040
- Okej?
- Dzi臋kuj臋.
392
00:45:26,720 --> 00:45:28,240
Daj.
393
00:45:28,400 --> 00:45:30,400
Dzi臋ki. Poczekaj.
394
00:45:33,840 --> 00:45:36,400
No to co, 偶eglarzu? Wskakujemy.
395
00:45:37,080 --> 00:45:38,160
Hop!
396
00:45:40,240 --> 00:45:41,440
Pop艂yniesz z nami?
397
00:45:41,600 --> 00:45:45,600
Nie, to jest babski rejs. Innym razem.
398
00:45:45,760 --> 00:45:47,520
- Dobrze.
- Pi膮tka.
399
00:45:52,000 --> 00:45:53,840
No to co?
400
00:45:55,360 --> 00:45:57,400
B臋dziesz tu, jak wr贸c臋?
401
00:45:57,560 --> 00:45:59,920
No, to zale偶y, co zamierzasz.
402
00:46:00,080 --> 00:46:01,600
Dwa, trzy dni.
403
00:46:02,640 --> 00:46:04,240
Mo偶e d艂u偶ej.
404
00:46:05,000 --> 00:46:08,400
To mo偶e po prostu zadzwo艅. Ja przyjad臋.
405
00:46:24,960 --> 00:46:26,080
Fiu, fiu!
406
00:46:39,040 --> 00:46:40,520
Podasz lin臋?
407
00:46:43,440 --> 00:46:44,600
Tak.
408
00:46:55,480 --> 00:46:58,160
- Jedziemy!
- To odpalam.
409
00:47:04,320 --> 00:47:05,880
Uwa偶aj, Hania!
410
00:47:07,720 --> 00:47:08,720
Hop!
411
00:50:19,640 --> 00:50:22,360
Opracowanie: Karolina Woicka
29015
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.