All language subtitles for The.Juror.Polish-WWW.MY-SUBS.CO
Afrikaans
Albanian
Amharic
Arabic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bengali
Bosnian
Bulgarian
Catalan
Cebuano
Chichewa
Chinese (Simplified)
Chinese (Traditional)
Corsican
Croatian
Czech
Danish
English
Esperanto
Estonian
Filipino
Finnish
French
Frisian
Galician
Georgian
German
Greek
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Irish
Italian
Japanese
Javanese
Kannada
Kazakh
Khmer
Korean
Kurdish (Kurmanji)
Kyrgyz
Lao
Latin
Latvian
Lithuanian
Luxembourgish
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Nepali
Norwegian
Pashto
Persian
Polish
Portuguese
Punjabi
Romanian
Russian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Sesotho
Shona
Sindhi
Sinhala
Slovak
Slovenian
Somali
Spanish
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Telugu
Thai
Turkish
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Odia (Oriya)
Kinyarwanda
Turkmen
Tatar
Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:06,000 --> 00:00:12,074
Wykorzystaj darmowy kod JOINNOW na stronie
www.playships.eu
2
00:01:00,760 --> 00:01:03,520
Kim pan jest?
3
00:01:04,680 --> 00:01:07,400
Kto to jest?
4
00:01:13,120 --> 00:01:15,400
Bo�e!
5
00:01:15,800 --> 00:01:19,960
Zamknij si�, Angelo.
Niech bierze, co chce.
6
00:01:20,000 --> 00:01:22,840
Na co czekasz?
7
00:01:23,480 --> 00:01:25,720
Nie!
8
00:01:27,400 --> 00:01:29,880
Dziadku!
9
00:01:49,280 --> 00:01:51,760
Ratunku!
10
00:02:02,320 --> 00:02:05,360
Nie zabijaj mnie.
11
00:02:30,960 --> 00:02:33,560
:: POD PRESJ� ::
12
00:02:35,480 --> 00:02:40,480
Prosz� si� nie spieszy�
z odpowiedzi� na pytanie.
13
00:02:41,200 --> 00:02:47,120
Niech pani spojrzy na pana Boffano.
Widzia�a go ju� pani kiedy�?
14
00:02:48,360 --> 00:02:53,400
- Nie, nie widzia�am.
- Prosz� m�wi� do mikrofonu.
15
00:02:54,680 --> 00:02:59,680
- Nie widzia�am.
- Ani w telewizji, ani w prasie?
16
00:03:00,280 --> 00:03:04,880
- Czyta pani gazety?
- Gdy mam troch� czasu.
17
00:03:04,920 --> 00:03:08,680
- Czyli jak cz�sto?
- Nigdy.
18
00:03:09,400 --> 00:03:14,080
Jestem samotn� matk�, kt�ra
pr�buje by� rze�biark�,
19
00:03:14,120 --> 00:03:17,680
Pracuj� i musz� wychowywa� syna.
20
00:03:17,720 --> 00:03:22,320
Mo�e to g�upie, ale
nie �ledz� wiadomo�ci.
21
00:03:24,600 --> 00:03:29,200
- S�ysza�a pani o tej sprawie?
- Co nieco.
22
00:03:30,280 --> 00:03:35,560
Syn powiedzia�, �e mog� mnie
wybra� do afery mafijnej.
23
00:03:37,160 --> 00:03:41,200
Spyta�am, "Jakiej znowu afery? "
Odrzek�, " Sprawa Louie Boffano. "
24
00:03:41,240 --> 00:03:46,040
"B�dzie s�dzony za sprz�tni�cie
kilku kolesi. "
25
00:03:48,600 --> 00:03:54,920
M�wi�, "Kto to jest Louie Boffano? "
Odpowiedzia�, 'Wielki makaroniarz. "
26
00:03:58,360 --> 00:04:00,960
Wystarczy.
27
00:04:01,920 --> 00:04:07,640
Ten proces pewnie d�ugo potrwa,
a obrady �awy b�d� zamkni�te.
28
00:04:08,160 --> 00:04:14,240
Je�li uwa�a pani, �e to raczej nie
wchodzi w rachub� to zrozumiemy.
29
00:04:14,400 --> 00:04:19,120
Znajd� w tym czasie kogo�
do opieki nad synem.
30
00:04:19,160 --> 00:04:22,920
Chc� wi�c pani by� �awnikiem?
31
00:04:23,360 --> 00:04:25,960
Tak, chc�.
32
00:04:43,560 --> 00:04:46,800
/Samoch�d nale�y
/do Annie Laird.
33
00:04:46,840 --> 00:04:51,240
/48 Seminary Lane,
/Pharaoh, Nowy Jork.
34
00:04:53,360 --> 00:04:57,200
- Popisa�e� si� czym� dzisiaj?
- Nie, da�em odw�oka.
35
00:04:57,240 --> 00:05:01,400
Wiesz, �e Jesse doszed� do pi�tego
poziomu w Dragon Rider?
36
00:05:01,440 --> 00:05:05,880
Ja nie dochodz� nawet do drugiego,
bo ten cholerny Troll mnie rozwala.
37
00:05:05,920 --> 00:05:10,200
- Mo�e Nintendo to nie twoja dzia�ka.
- To nie Nintendo, tylko Sega.
38
00:05:10,240 --> 00:05:14,080
Powiniene� zaj�� si� czym� innym,
na przyk�ad odrobi� lekcje.
39
00:05:14,120 --> 00:05:17,360
By�e� dzisiaj gwiazd�
w s�dzie hrabstwa.
40
00:05:17,400 --> 00:05:21,040
Powiedzia�am im, �e nazwa�e� Louie
Boffano Wielkim Makaroniarzem.
41
00:05:21,080 --> 00:05:24,200
- Dosta�a� te spraw�?
- Tak my�l�.
42
00:05:24,240 --> 00:05:28,760
Zabra�a dzieciaka.
Kieruje si� na zach�d.
43
00:05:32,440 --> 00:05:34,480
/Dzi�kuj�, Eddie.
44
00:05:34,520 --> 00:05:38,960
/Jed� za ni�.
/Ja zbadam jej mieszkanie.
45
00:05:43,600 --> 00:05:47,200
Zabili ojca chrzestnego
i jego wnuka.
46
00:05:47,240 --> 00:05:53,200
Zacz�am wi�c my�le� o tobie.
M�wi�am ci ju� o odpowiedzialno�ci.
47
00:05:55,800 --> 00:06:01,680
Dobra! Mo�e to nie najlepszy pomys�,
ale strasznie podniecaj�cy.
48
00:06:02,320 --> 00:06:05,880
Potrzeba mi troch� emocji.
49
00:06:12,280 --> 00:06:17,560
- /Eddie, co si� dzieje?
- Jeste�my w jakim� ko�ciele.
50
00:06:19,520 --> 00:06:25,400
Mo�e to jaki� maniak religijny.
Chyba trzeba z niej zrezygnowa�.
51
00:06:26,400 --> 00:06:31,160
- /Pracuje tam. Nie martw si�.
- Skoro tak...
52
00:06:32,320 --> 00:06:36,840
Je�li napisz� co� o procesie,
to wytnij dla mnie artyku�.
53
00:06:36,880 --> 00:06:42,120
- Przecie� nie czytasz gazet.
- R�b, o co ci� prosz�.
54
00:06:42,360 --> 00:06:47,800
Podczas obrad �awy przysi�g�ych
zamieszkasz z pani� Kolodny.
55
00:06:47,840 --> 00:06:52,080
- Na jak d�ugo?
- Ile b�dzie trzeba.
56
00:06:52,960 --> 00:06:55,880
Chyba �artujesz.
57
00:06:55,920 --> 00:07:00,320
Wchodzisz, wychodzisz
i m�wisz 'Winny".
58
00:07:00,720 --> 00:07:06,080
Powiedz, "Usma�cie kanali�! "
To ci zajmie sze�� sekund!
59
00:07:53,640 --> 00:07:59,320
/"Z wyrazami szacunku, John Slivey,
/Us�ugi Religijne, Inc. "
60
00:08:04,520 --> 00:08:07,520
Matma... ale ju�!
61
00:08:25,280 --> 00:08:28,360
B�G JEST MʯCZYZN�
62
00:08:44,800 --> 00:08:48,840
Wraca z dzieciakiem
do samochodu.
63
00:08:50,000 --> 00:08:54,360
- Co o niej s�dzisz?
- Absolutnie nic.
64
00:08:57,200 --> 00:09:01,760
- /Czy jest seksowna?
- Przecie� to babka z dzieckiem.
65
00:09:01,800 --> 00:09:07,800
Wed�ug mnie, jest seksowna i bystra.
Nie jaka� tam zwyk�a mamu�ka.
66
00:09:08,920 --> 00:09:14,040
- B�d� z ni� k�opoty.
- /Uwa�am, �e jest wspania�a.
67
00:09:14,760 --> 00:09:18,040
Tworzy rze�by, kt�re ogl�da
si� za pomoc� r�k.
68
00:09:18,080 --> 00:09:21,920
Wy�a� stamt�d.
Jad� do ciebie.
69
00:09:41,880 --> 00:09:46,360
S� ju� na podje�dzie.
Wyno� si� stamt�d!
70
00:09:48,800 --> 00:09:53,400
Stoj� pod frontem.
Wyjd� tylnimi drzwiami.
71
00:09:55,160 --> 00:09:58,960
/Co ty wyprawiasz, do cholery?
72
00:10:04,120 --> 00:10:08,280
/Wchodz� od frontu.
/Wyjd� od ty�u.
73
00:10:09,920 --> 00:10:12,120
Niech to szlag.
74
00:10:12,160 --> 00:10:15,000
Jestem g�odny.
75
00:10:15,760 --> 00:10:20,760
Jest co� do jedzenia?
Masz obowi�zek mnie karmi�.
76
00:10:21,160 --> 00:10:26,560
Teraz jestem zbyt zaj�ta...
bo kosz� ci� w Dragon Rider!
77
00:10:31,720 --> 00:10:36,000
W��cz maszyneri�,
a ja zam�wi� pizz�.
78
00:10:36,320 --> 00:10:40,720
- Z plasterkami kie�basy
- Nie denerwuj mnie.
79
00:10:40,760 --> 00:10:46,160
- Kie�basa jest pyszna.
- Chcia�abym zam�wi� du�� pizz�.
80
00:10:52,360 --> 00:10:55,480
We� top�r! Odwr�� si�.
81
00:10:55,520 --> 00:11:00,040
- Gi�, �ajdaku!
- Przy�� mu raz jeszcze.
82
00:11:00,280 --> 00:11:04,440
- Nie pozw�l mu nawia�.
- Trafi�am!
83
00:11:05,160 --> 00:11:08,200
/Naprawd�. Hurra!
84
00:11:11,160 --> 00:11:14,320
/Uspok�j si�, mamu�ku.
85
00:11:14,360 --> 00:11:18,320
- /Tu jest..
- /Uwa�aj na pi��.
86
00:11:22,040 --> 00:11:27,800
/Ju� ja go z�api�. Nie uda mu si�
/umkn�� przed furi� mamu�ki!
87
00:11:43,840 --> 00:11:49,200
- Cze��, Lainie. Przysz�a ju�?
- Tak, jedn� chwileczk�.
88
00:11:56,760 --> 00:11:59,000
SPRZEDANE
89
00:11:59,040 --> 00:12:04,880
Mark Cordell. Niezwykle uprzejmy,
cho� odrobin� onie�mielaj�cy.
90
00:12:06,040 --> 00:12:11,400
Zna si� na rzeczy. Popiera
Alice Aycock i Christy Rupp.
91
00:12:13,240 --> 00:12:18,200
Kupuje dla siebie, przyjaci�,
i wielkich kolekcjoner�w.
92
00:12:18,240 --> 00:12:23,080
- Na przyk�ad?
- Sato Makamoto. Bidi Karamora.
93
00:12:23,800 --> 00:12:27,280
- Moje rze�by pojad� do Japonii?
- Nie wiem.
94
00:12:27,320 --> 00:12:31,440
- Nie spyta�a�?
- Pyta�am, ale wyra�a� si� niejasno.
95
00:12:31,480 --> 00:12:36,960
- I to ci wystarczy�o?
- Jak r�wnie� czek na $24 tysi�ce.
96
00:12:37,480 --> 00:12:42,640
- Po�owa nale�y do ciebie.
- Nie powiem, przyda si�.
97
00:12:48,960 --> 00:12:51,680
Annie Laird?
98
00:12:52,400 --> 00:12:55,600
Inez m�wi�a, �e mo�e si� pojawisz.
99
00:12:55,640 --> 00:12:59,280
Kupi�em kilka twoich rze�b.
Jestem Mark Cordell.
100
00:12:59,320 --> 00:13:04,440
- Dosta�am pa�ski czek.
- S� warte znacznie wi�cej.
101
00:13:04,800 --> 00:13:10,160
- Jak mnie pan pozna�?
- Inez pokaza�a mi pani zdj�cie.
102
00:13:12,280 --> 00:13:17,560
- Czy moje rze�by trafi� do Japonii?
- Prawdopodobnie.
103
00:13:17,800 --> 00:13:21,400
- Nigdy ju� ich nie zobacz�?
- Niekoniecznie.
104
00:13:21,440 --> 00:13:24,600
Zje pani ze mn� lunch?
105
00:13:24,640 --> 00:13:28,880
O drugiej musz�
stawi� si� w s�dzie.
106
00:13:31,480 --> 00:13:36,600
- Nie powinna si� pani sp�ni�.
- Mo�e szybka kawa.
107
00:13:37,560 --> 00:13:43,160
- Jaka by�a pani pierwsza rze�ba?
- Niech si� zastanowi�...
108
00:13:43,400 --> 00:13:45,440
Najpierwsza.
109
00:13:45,480 --> 00:13:51,240
Gdy moi rodzice si� rozwiedli,
zamieszka�am z babci�, Okropne.
110
00:13:52,680 --> 00:13:57,680
Zrobi�am model ��ki, kt�ry
trzyma�am pod ��kiem.
111
00:13:58,040 --> 00:14:03,280
Ciernie by�y z pinezek.
Strumie� z folii aluminiowej.
112
00:14:04,320 --> 00:14:09,200
Si�ga�am r�k� pod ��ko...
Ba�am si� ciemno�ci.
113
00:14:10,440 --> 00:14:15,440
Dotyka�am modelu i �ni�am,
�e jestem na tej ��ce.
114
00:14:18,520 --> 00:14:23,800
- Tak to si� zacz�o?
- Owszem. Ba� si� pan ciemno�ci?
115
00:14:26,200 --> 00:14:31,320
W naszym domu nie by�o ciemno.
Mia�em mn�stwo rodze�stwa.
116
00:14:31,360 --> 00:14:34,560
Ja by�em najm�odszy.
117
00:14:34,840 --> 00:14:38,520
Prawdziwy dom wariat�w. Zoo.
118
00:14:39,800 --> 00:14:44,440
Chce pani wiedzie�, dok�d
pojad� te rze�by?
119
00:14:45,720 --> 00:14:50,880
Zna pani Japoni�? Wsp�czesna sztuka
jest poniek�d tamtejsz� walut�,
120
00:14:50,920 --> 00:14:56,720
Jej warto�� wci�� si� zmienia.
Mo�na j� r�norako wykorzysta�.
121
00:14:57,000 --> 00:15:02,120
Sekund�... Zgubi�am si�.
Nie rozumiem, co pan m�wi.
122
00:15:02,840 --> 00:15:08,240
Trzeba wprowadzi� pani rze�by na
rynek. Podbi� ich cen�.
123
00:15:08,760 --> 00:15:13,400
Wywiad w Art Forum.
Targi sztuki w Bazylei.
124
00:15:13,560 --> 00:15:17,480
- Ale tym ja si� zajm�.
- Prosz� pos�ucha�, panie Cordell...
125
00:15:17,520 --> 00:15:21,080
- Mark.
- Dobrze. Mark...
126
00:15:21,680 --> 00:15:27,240
- Mog� m�wi� do pani Annie?
- Moja sztuka nie jest walut�!
127
00:15:28,280 --> 00:15:32,760
Co wed�ug ciebie na tym zyskuj�?
Pieni�dze? Nie s� mi potrzebne.
128
00:15:32,800 --> 00:15:37,040
Zarabiam ca�kiem sporo...
Nie teraz.
129
00:15:39,240 --> 00:15:43,520
Chc� tylko, �eby arty�ci tacy jak ty
mogli zamkn�� si� w pracowni -
130
00:15:43,560 --> 00:15:47,600
i nie zastanawia� si�,
czym nakarmi� swoje dzieci.
131
00:15:47,640 --> 00:15:52,720
�eby idioci, kt�rzy kontroluj�
�wiat sztuki. to robactwo...
132
00:15:52,760 --> 00:15:58,480
Nie stanowili dla ciebie problemu.
Ty wykonujesz swoj� prac�.
133
00:16:00,280 --> 00:16:03,000
Co wy na to?
134
00:16:03,880 --> 00:16:09,240
P�a�... W�� czarn�,
Wygl�dasz w niej bardzo seksownie.
135
00:16:09,440 --> 00:16:13,680
Nie chc� wygl�da� seksownie.
Precz z czarn� sukienk�,
136
00:16:13,720 --> 00:16:16,520
- Nie b�d� taka nie�mia�a.
- Nie jestem nie�mia�a.
137
00:16:16,560 --> 00:16:20,720
- Ceni� prywatno��.
- Gadaj zdrowa.
138
00:16:21,080 --> 00:16:26,560
- Nie lubi� �wiergota� z facetami.
- To prawdziwa sztuka.
139
00:16:27,280 --> 00:16:32,680
Najpierw mu schlebiasz.
Potem przek�uwasz balonik pychy.
140
00:16:34,360 --> 00:16:39,840
P�niej kolejny komplement.
Przyci�gasz go i odpychasz...
141
00:16:42,600 --> 00:16:46,800
A� zakr�ci mu si� w g�owie
i padnie ci do st�p.
142
00:16:46,840 --> 00:16:49,800
Kiedy ostatnio spa�a�?
143
00:16:49,840 --> 00:16:54,680
Zamkn�am na chwil� oczy
podczas tracheotomii.
144
00:16:56,280 --> 00:16:59,440
Spa�am par� godzin
w poniedzia�ek.
145
00:16:59,480 --> 00:17:05,000
- Dlaczego si� nie po�o�ysz?
- Zabieram dzieciaki do kina.
146
00:17:05,840 --> 00:17:09,200
Nie mog�am nie przyj��.
147
00:17:09,240 --> 00:17:13,240
Dzisiaj odnios�a� �yciowy sukces.
148
00:17:13,680 --> 00:17:16,160
S�ucham?
149
00:17:16,840 --> 00:17:20,160
Wreszcie ci si� uda�o.
150
00:17:20,880 --> 00:17:25,280
- Co takiego?
- Sprzeda�a� trzy rze�by.
151
00:17:25,800 --> 00:17:29,080
Wiesz co? Masz racj�!
152
00:17:32,360 --> 00:17:36,200
Lao- Tsu m�wi, �e powr�t
nale�y do sfery Tao.
153
00:17:36,240 --> 00:17:40,080
- Jeste� taoist�?.
- Nie wiem.
154
00:17:42,120 --> 00:17:47,840
Kiedy us�ysza�em o tym po raz
pierwszy, wybuchn��em �miechem.
155
00:17:48,000 --> 00:17:51,120
Ale wydaje mi si� to kusz�ce.
156
00:17:51,160 --> 00:17:56,440
Sta� si� dolin�, Przesta� walczy�
ze �wiatem i losem -
157
00:17:58,040 --> 00:18:02,040
a wszystko przyjdzie do ciebie.
158
00:18:05,640 --> 00:18:10,280
- Co ty na to?
- Powinni�my skr�ci� w lewo.
159
00:18:18,920 --> 00:18:23,360
- Pozwolisz...?
- Wybierz, kt�r� chcesz.
160
00:18:23,440 --> 00:18:27,760
- W�o�y� r�k� pod sp�d...
- I dotykaj.
161
00:18:31,760 --> 00:18:35,640
"Sen o Zwolnieniu si� z Pracy. "
162
00:18:47,880 --> 00:18:51,560
- Co czujesz?
- Klawiatur�.
163
00:18:52,600 --> 00:18:58,200
Komputerow�, Co� szorstkiego
na klawiszach. Papier �cierny?
164
00:18:58,960 --> 00:19:01,720
Drut. Klatka.
165
00:19:06,040 --> 00:19:11,000
Klatka dla ptak�w.
Utkn��em w klatce dla ptak�w.
166
00:19:14,480 --> 00:19:19,520
Drzwiczki s� otwarte,
ale nie mog� si� przecisn��.
167
00:19:20,840 --> 00:19:25,800
Czuj� powiew wiatru na palcach.
Jak to zrobi�a�?
168
00:19:30,600 --> 00:19:33,440
Trzepotanie...
169
00:19:34,360 --> 00:19:36,640
Ptak.
170
00:19:37,200 --> 00:19:39,960
Zdumiewaj�ce.
171
00:19:40,520 --> 00:19:45,040
Bardzo dziwne. wk�adasz
r�k� i czujesz...
172
00:19:46,640 --> 00:19:50,560
- Cz�ci intymne?
- Zgadza si�.
173
00:19:53,240 --> 00:19:58,000
Bo�e drogi, Annie,
to nie musi by� tylko sen.
174
00:19:58,360 --> 00:20:02,000
Mo�esz z�o�y� wym�wienie.
Uciec z tego piek�a.
175
00:20:02,040 --> 00:20:07,760
Do ko�ca �ycia b�dziesz mog�a
po�wi�ca� si� wy��cznie sztuce.
176
00:20:18,880 --> 00:20:23,840
Chcia�by� zbada� jak�� inn�?.
Tamta jest niez�a.
177
00:20:33,200 --> 00:20:36,160
- Ta?
- Owszem.
178
00:20:36,960 --> 00:20:39,680
T� ju� znam.
179
00:20:39,800 --> 00:20:44,920
- Dopiero j� sko�czy�am.
- Dotyka�em jej... wczoraj.
180
00:20:47,960 --> 00:20:52,400
- Wczoraj ci� nie zna�am.
- By�em tutaj.
181
00:20:58,800 --> 00:21:01,880
�artujesz, prawda?
182
00:21:16,200 --> 00:21:18,920
Nie wstawaj!
183
00:21:22,440 --> 00:21:25,360
Pos�uchaj mnie.
184
00:21:26,440 --> 00:21:30,640
- Jeste�cie w niebezpiecze�stwie.
- Gdzie m�j syn?
185
00:21:30,680 --> 00:21:35,880
Poszed� z Juliet do kina.
Nie stanie mu si� krzywda.
186
00:21:36,920 --> 00:21:42,520
Niezwyk�y dzieciak z niego.
S�ysza�em, jak grali�cie w Seg�.
187
00:21:42,560 --> 00:21:47,480
Wpad�a� w panik�, a on po prostu
powiedzia�, "Uspok�j si�, mamu�ku. "
188
00:21:47,520 --> 00:21:51,000
- Sk�d wiesz?
- Annie...
189
00:21:52,600 --> 00:21:57,040
Gdy us�ysza�em wasze �miechy,
obieca�em sobie. -
190
00:21:57,080 --> 00:22:00,200
�e pomog� wam przez
to przebrn��.
191
00:22:00,240 --> 00:22:04,200
To niebezpieczny
czas dla niego.
192
00:22:05,400 --> 00:22:10,440
Pope�ni jaki� dziecinny b��d,
a wtedy go stracimy.
193
00:22:11,080 --> 00:22:13,760
Szybciutko!
194
00:22:17,280 --> 00:22:22,880
My�l� jednak, �e nic mu si� nie
stanie. Doro�nie w spokoju.
195
00:22:24,120 --> 00:22:29,680
Juliet r�wnie�. Wszyscy, kt�rych
kochasz, b�d� bezpieczni.
196
00:22:30,480 --> 00:22:33,640
S�yszysz, co m�wi�?
197
00:22:33,920 --> 00:22:37,480
Ski� g�ow�,
R�b, co ka��.
198
00:22:40,320 --> 00:22:43,920
Je�li za� chodzi o ciebie...
199
00:22:43,960 --> 00:22:47,280
Musisz jedynie czeka�.
200
00:22:48,760 --> 00:22:54,400
Skontaktujemy si� z tob�, B�dziesz
musia�a powiedzie� jedno s�owo.
201
00:22:54,440 --> 00:22:59,440
Dok�adnie jedno. Wiesz jakie?
Domy�li�a� si� ju�?
202
00:23:00,000 --> 00:23:02,240
Nie?
203
00:23:05,720 --> 00:23:08,240
Niewinny.
204
00:23:28,840 --> 00:23:31,680
Do zobaczenia.
205
00:23:33,280 --> 00:23:36,040
Co mam robi�?
206
00:23:37,600 --> 00:23:40,400
Chroni� syna.
207
00:23:41,000 --> 00:23:45,760
Powiedz mu. �e randka
zupe�nie si� nie uda�a.
208
00:23:48,760 --> 00:23:52,960
- Witaj, skarbie.
- Nic ci nie jest?
209
00:23:55,320 --> 00:23:58,520
Ciesz� si�, �e ju� wr�ci�e�.
210
00:23:58,560 --> 00:24:02,200
- O co chodzi?
- O nic. Dobrze si� bawi�e�?
211
00:24:02,240 --> 00:24:07,160
- Tak. Co si� sta�o?
- Randka wypad�a paskudnie.
212
00:24:07,320 --> 00:24:12,400
- B�dzie kupowa� twoje rze�by?
- To bez znaczenia.
213
00:24:12,480 --> 00:24:17,760
- Wszystko w porz�dku?
- Tak, zaraz do ciebie przyjd�.
214
00:24:18,120 --> 00:24:21,160
Zmiataj do ��ka.
215
00:24:32,000 --> 00:24:36,720
- B�d� kupowa� twoje rze�by.
- Wcale tego nie chc�.
216
00:24:36,760 --> 00:24:40,480
Wkr�tce wszystko si� sko�czy.
217
00:25:08,640 --> 00:25:12,480
- /Annie, co s�ycha�?
- Boone?
218
00:25:13,240 --> 00:25:16,400
- Tak, to ja.
- /Jak si� masz?
219
00:25:16,440 --> 00:25:20,480
Niezgorzej.
Musz� wrzuci� monet�.
220
00:25:21,040 --> 00:25:25,560
B�dzie ci si� wydawa�o, �e
nas roz��czyli.
221
00:25:25,600 --> 00:25:30,240
- Ju� lepiej.
- /Wreszcie mog�em zadzwoni�.
222
00:25:31,160 --> 00:25:36,080
- /Ile to ju� czasu min�o?
- Ostatni raz dzwoni�e� na jesieni.
223
00:25:36,120 --> 00:25:40,840
/Naprawd�?
/Do telefonu mam 3 godziny drogi.
224
00:25:43,320 --> 00:25:47,920
/Co u was s�ycha�?
/Jak si� miewa Oliver?.
225
00:25:48,520 --> 00:25:51,960
- /Jeste� tam?
- Tak...
226
00:25:52,120 --> 00:25:57,360
- Wszystko w porz�dku.
- /My�la�em, �e nas roz��czyli.
227
00:25:57,400 --> 00:26:03,360
- Zarezerwuj bilety wcze�niej.
- W tym roku chyba nie przylecimy.
228
00:26:04,200 --> 00:26:06,960
Ominie was fiesta. Dlaczego?
229
00:26:07,000 --> 00:26:13,000
Nie wolno ci pakowa� si� w moje
�ycie, kiedy tylko sobie zechcesz.
230
00:26:14,920 --> 00:26:16,960
/O co ci chodzi?
231
00:26:17,000 --> 00:26:21,640
Mam teraz kogo� - nie podobaj�
mu si� te telefony.
232
00:26:21,680 --> 00:26:25,360
Przepraszam, nie wiedzia�em.
233
00:26:26,840 --> 00:26:31,840
- /Dobrze si� czujesz?
- Sko�czmy ju� t� rozmow�.
234
00:26:46,520 --> 00:26:49,480
Dobranoc. Annie.
235
00:26:58,280 --> 00:27:03,520
/Nauczyciel m�wi, "Facet nie
/ruszy si� z domu na krok. "
236
00:27:03,560 --> 00:27:07,840
/"Trzeba wi�c b�dzie
/zrobi� podkop. "
237
00:27:07,960 --> 00:27:13,400
/Pami�tasz, Paulie?
/Powiedzia�em, "Chcesz kopa� tunel? "
238
00:27:13,840 --> 00:27:18,320
/"To sobie kop.
/Tylko zabij sukinsyna. "
239
00:27:18,680 --> 00:27:22,600
- Czy to pa�ski g�os, panie DeCicco?
- Tak.
240
00:27:22,640 --> 00:27:26,160
Rozmawia pan z Buffano
o jakim� Nauczycielu.
241
00:27:26,200 --> 00:27:29,800
- Kto to jest?
- Nie wiem.
242
00:27:30,400 --> 00:27:36,560
- Sk�d to przezwisko, Nauczyciel?
- Gdy go zobaczysz, koniec szko�y.
243
00:27:37,160 --> 00:27:41,480
- To znaczy?
-�e, kurwa, jeste� martwy.
244
00:27:42,840 --> 00:27:46,160
Prosz� zwa�a� na s�owa.
245
00:27:46,200 --> 00:27:51,960
- Mia� pan z nim bezpo�redni kontakt?
- Nie, pracuje dla Louie.
246
00:27:52,440 --> 00:27:58,120
M�wi� pan, �e to on poleci�
interes z kartelem narkotykowym.
247
00:27:59,480 --> 00:28:04,120
I �e skontaktowa� Louie
z mafi� z Kalabrii.
248
00:28:05,960 --> 00:28:10,440
Za� Salvatore Riggio
by� temu przeciwny.
249
00:28:10,600 --> 00:28:16,040
Nauczyciel postanowi� wi�c wykopa�
tunel i zabi� Riggio.
250
00:28:17,400 --> 00:28:22,400
I Louie Boffano powiedzia�,
"Dobra, zr�b podkop. "
251
00:28:23,480 --> 00:28:28,480
- Wi�c chyba Nauczyciel jest bossem.
- Wcale nie.
252
00:28:28,920 --> 00:28:33,680
- S�uchacie jego rad.
- Louie wydaje rozkazy.
253
00:28:35,680 --> 00:28:39,760
Chce pan powiedzie�, �e Louie
zdaje si� wydawa� rozkazy.
254
00:28:39,800 --> 00:28:42,960
Wie pan, co to jest marionetka?
255
00:28:43,000 --> 00:28:46,840
- Sprzeciw.
- Ujm� to inaczej.
256
00:28:47,080 --> 00:28:50,960
Oto marionetka.
Nie podejmuje samodzielnych decyzji.
257
00:28:51,000 --> 00:28:54,760
- Sprzeciw!
- Nie jeste�my w cyrku.
258
00:28:54,800 --> 00:28:59,760
- Cofam pytanie.
- Prosz� wykre�li� je z protoko�u.
259
00:28:59,800 --> 00:29:05,280
Niech pan od�o�y marionetk�.
Sprzeciw zosta� podtrzymany.
260
00:29:23,520 --> 00:29:26,000
/Oliver!
261
00:29:27,320 --> 00:29:31,240
- /Zejd� na d�.
- Jest tu kto?
262
00:30:28,280 --> 00:30:30,760
A to co?
263
00:30:44,160 --> 00:30:47,000
Mia�e� tu nie przychodzi�.
264
00:30:47,040 --> 00:30:53,040
M�g�by� mi da� kilka dolc�w na
poczet czynszu za nast�pny miesi�c?
265
00:30:53,880 --> 00:30:58,120
- Co to, kurde, jest?
- Nie dotykaj!
266
00:31:00,360 --> 00:31:05,120
To dzie�o sztuki.
Niezwykle delikatna rze�ba.
267
00:31:06,920 --> 00:31:11,080
No, prosz�.
Musisz pozna� Lorraine.
268
00:31:15,040 --> 00:31:19,120
- Kto to jest Lorraine?
- Moja dziewczyna.
269
00:31:19,160 --> 00:31:22,720
To te� jest dzie�o sztuki?
270
00:31:24,280 --> 00:31:29,000
To moja dziewczyna.
Prawdziwe dzie�o sztuki.
271
00:31:30,320 --> 00:31:34,320
Nie chcia�em, �eby� wpada�
tu bez uprzedzenia.
272
00:31:34,360 --> 00:31:38,640
Pracuj� w�a�nie nad
wa�nym projektem.
273
00:31:44,280 --> 00:31:47,440
Dobra... P�jd� ju�.
274
00:31:55,320 --> 00:31:58,640
/Nie chc� o tym m�wi�.
275
00:32:00,120 --> 00:32:04,880
/W�� p�aszcz. Nie mamy
/ju� nic do jedzenia.
276
00:32:20,320 --> 00:32:24,760
Znam ci�.
Jeste� autork� tych pude�ek...
277
00:32:25,680 --> 00:32:30,440
Mark Cordell kupi� twoje rze�by.
To tw�j syn?
278
00:32:32,640 --> 00:32:35,960
Mi�o ci� pozna�, ma�y.
279
00:32:36,440 --> 00:32:40,080
Poszukaj lepiej
deseru lodowego.
280
00:32:40,120 --> 00:32:43,600
- Robo Lod�w?
- W�a�nie.
281
00:32:48,680 --> 00:32:53,640
Jutro rano o si�dmej.
Na parkingu przy Banktree.
282
00:32:57,560 --> 00:33:02,440
- Co powiedzia�em?
- Na parkingu przy Banktree.
283
00:33:02,560 --> 00:33:06,080
- O kt�rej?
- O si�dmej rano.
284
00:33:06,120 --> 00:33:11,000
Nic wam si� nie stanie.
Nie jeste�my potworami.
285
00:33:12,000 --> 00:33:15,080
Te� mam dzieciaka.
286
00:33:17,800 --> 00:33:22,280
Wiem, jak si� czujesz.
Nie przejmuj si�.
287
00:33:25,240 --> 00:33:28,280
Jak si� nazywasz?
288
00:33:34,760 --> 00:33:39,440
- Nie mog� ci powiedzie�.
- Jak mam si� do ciebie zwraca�?
289
00:33:39,480 --> 00:33:42,440
Kapitan Chrupek.
290
00:33:42,680 --> 00:33:45,760
Dzi�ki, Kapitanie.
291
00:33:49,920 --> 00:33:54,520
Jak sobie radzisz. Annie?
Jak si� czujesz?
292
00:33:55,800 --> 00:34:00,400
- Przecie� wiesz. Pods�uchujesz nas.
- Nie bawi mnie to.
293
00:34:00,440 --> 00:34:03,520
- Czy�by?
- Sk�d.
294
00:34:06,320 --> 00:34:10,240
Nie mo�emy jednak dopu�ci�
do najmniejszej pomy�ki.
295
00:34:10,280 --> 00:34:15,160
Uwa�am, �e jeste� zbyt
surowa dla swojego syna.
296
00:34:16,840 --> 00:34:21,600
- Mo�e zacz�� zadawa� pytania.
- Nie zacznie.
297
00:34:23,840 --> 00:34:28,680
Chc� to szybko sko�czy�,
wi�c musisz mi pom�c.
298
00:34:31,480 --> 00:34:36,800
- Powinni�my wsp�pracowa�.
- Zrobi�, co w mojej mocy.
299
00:34:38,760 --> 00:34:43,320
Wiesz. o co chodzi�o
nam wczoraj w s�dzie?
300
00:34:43,800 --> 00:34:49,240
Boffano nie kaza� zabi� Riggio.
Jest w mafii figurantem.
301
00:34:49,400 --> 00:34:53,600
- Nie wydaje rozkaz�w.
- Zgadza si�.
302
00:34:53,920 --> 00:34:59,880
Skoro Louie Boffano jest niewinny,
to kto zabi� Salvadore Riggio?
303
00:35:02,840 --> 00:35:05,040
Ty.
304
00:35:12,120 --> 00:35:16,040
Uwa�asz, �e jestem Nauczycielem?
305
00:35:16,120 --> 00:35:20,280
- A nie?
- Mo�e sobie w to wierzy�.
306
00:35:23,880 --> 00:35:27,680
Przera�am ci�,
prawda, Annie?
307
00:35:27,880 --> 00:35:32,480
Przykro mi z tego powodu.
Gdybym mia� wyb�r...
308
00:35:32,520 --> 00:35:35,360
Jakikolwiek...
309
00:35:38,200 --> 00:35:43,120
Jednak dzi�ki temu b�d�
m�g� ocali� twoje �ycie.
310
00:35:47,000 --> 00:35:50,080
Run�� mi�dzy nas na ��ko.
311
00:35:50,120 --> 00:35:53,200
Przy�o�y� pistolet do g�owy Sala.
312
00:35:53,240 --> 00:35:58,200
- Co wtedy zrobi�?
- Powiedzia�, "Otwieraj, Sal. "
313
00:35:58,240 --> 00:36:02,280
"Nie chc� przestraszy� twojej �ony.
Musimy wsp�pracowa�.
314
00:36:02,320 --> 00:36:07,040
- Co si� sta�o p�niej?
- Zabi� mojego m�a.
315
00:36:09,160 --> 00:36:13,320
- I wtedy?
- Otworzy�y si� drzwi...
316
00:36:16,800 --> 00:36:20,200
Kto si� w nich pojawi�?
317
00:36:22,200 --> 00:36:26,400
Tommy, m�j wnuk.
Wszed� do sypialni.
318
00:36:28,760 --> 00:36:31,280
Zobaczy� Sala.
319
00:36:31,320 --> 00:36:36,640
Napastnik spostrzeg� Tommyego.
Ch�opiec zbieg� na d�.
320
00:36:37,360 --> 00:36:40,800
M�czyzna ruszy� za nim.
321
00:36:41,040 --> 00:36:43,960
Us�ysza�am strza�.
322
00:36:44,000 --> 00:36:47,280
Zabi� moje male�stwo.
323
00:36:54,160 --> 00:36:57,440
Nie mam wi�cej pyta�.
324
00:37:09,800 --> 00:37:12,240
Oliver!
325
00:37:12,680 --> 00:37:17,520
Znowu dzwoni�a Juliet.
... chyba po raz dziesi�ty.
326
00:37:17,560 --> 00:37:22,440
Powiniene� odrabia� lekcje.
Do widzenia. Jesse.
327
00:37:23,360 --> 00:37:25,760
Na razie.
328
00:37:25,800 --> 00:37:30,680
- Kto poci�� gazet�?
- Ja. Kaza�a� mi przecie�.
329
00:37:32,920 --> 00:37:38,280
Nigdy nie s�uchasz moich polece�.
Dlaczego to zrobi�e�?
330
00:37:40,000 --> 00:37:43,760
- Co tam napisali?
- Chyba nie powinna� wiedzie�.
331
00:37:43,800 --> 00:37:49,200
Nie wolno ci przecie� wiedzie�,
co pisz� w gazetach, prawda?
332
00:37:49,240 --> 00:37:53,760
Nie pouczaj mnie lepiej.
Co tam napisali?
333
00:37:54,040 --> 00:37:57,360
- Nie wiem.
- Czy Boffano jest winny?
334
00:37:57,400 --> 00:38:01,680
- Nie wiem.
- Uwa�aj�, �e jest winny?
335
00:38:02,960 --> 00:38:07,040
Wszyscy to wiedz�,
O co ci chodzi?
336
00:38:09,080 --> 00:38:13,840
- Wszyscy? Z kim rozmawia�e�?
- Z nikim. Zabroni�a� mi przecie�.
337
00:38:13,880 --> 00:38:18,840
Rozpu�cisz j�zyk, to zbij� ci�
na kwa�ne jab�ko.
338
00:38:19,680 --> 00:38:22,400
Zrozumia�e�?
339
00:38:25,400 --> 00:38:29,760
I przesta� si� maza�
jak przedszkolak!
340
00:38:38,360 --> 00:38:41,280
Nie potrafi�...
341
00:38:51,480 --> 00:38:56,640
- Gdzie si� wszyscy podziali?
- Znowu co� pomyli�em?
342
00:38:57,560 --> 00:39:02,560
- O kt�rej mia�e� si� tu zjawi�?
- W�a�nie teraz.
343
00:39:03,320 --> 00:39:07,800
- Mo�e poszli na stare boisko.
- Wracaj.
344
00:39:08,680 --> 00:39:12,240
Nie chc�, �eby� tam szed�.
345
00:39:17,960 --> 00:39:21,440
- Musimy pogada�.
- Czas na mnie.
346
00:39:21,480 --> 00:39:24,360
Przejd�my si� troch�.
347
00:39:24,400 --> 00:39:27,600
- A gdybym mia�a k�opoty?
- Jakiego rodzaju?
348
00:39:27,640 --> 00:39:32,280
- Naprawd� powa�ne.
- Z facetami? Z prac�?.
349
00:39:34,520 --> 00:39:38,560
- A je�li nie mog�abym powiedzie�?
- Najlepszej przyjaci�ce?
350
00:39:38,600 --> 00:39:42,320
- Powiedzia�aby� mi wszystko?
- Oczywi�cie.
351
00:39:42,360 --> 00:39:44,960
No to wal.
352
00:39:46,880 --> 00:39:52,800
- Nie poradz� ci. Nie mam dziecka.
- Kochasz go tak samo jak ja.
353
00:39:52,840 --> 00:39:56,280
Powiedz, co by� zrobi�a.
354
00:39:58,200 --> 00:40:02,280
Musisz chyba porozmawia�
z s�dzi�,
355
00:40:03,000 --> 00:40:08,000
Poinformuj go, �e u twego syna
wykryto w�a�nie bia�aczk�.
356
00:40:08,040 --> 00:40:11,760
- Tego nie kupi.
- Ale� tak.
357
00:40:12,280 --> 00:40:17,680
Je�li b�dziesz mia�a za�wiadczenie
lekarskie - ode mnie.
358
00:40:19,480 --> 00:40:22,440
Sama nie wiem...
359
00:40:23,320 --> 00:40:28,800
- To jakie� wariactwo.
- Pomaganie mafii jest m�drzejsze?
360
00:40:30,200 --> 00:40:34,800
- Dlaczego wi�c..?
- Nie lubi�, jak mi si� rozkazuje.
361
00:40:34,840 --> 00:40:38,880
Nie przyjmuj� zw�aszcza
rozkaz�w od potwor�w.
362
00:40:38,920 --> 00:40:42,080
To tw�j syn, Annie.
363
00:40:53,240 --> 00:40:58,320
Kiedy wsi�dziemy do samochodu,
nie wolno nam o tym wspomina�.
364
00:40:58,360 --> 00:41:03,600
Ani s��wkiem. �adnych pyta�.
Powiedz, "B�d� milcza�. "
365
00:41:04,320 --> 00:41:09,560
- B�d� milcza� jak gr�b.
- I w samochodzie. i w domu.
366
00:41:11,640 --> 00:41:16,640
- Wiedzia�em. Bo�e!
- Jeste� zbyt spostrzegawczy.
367
00:41:18,520 --> 00:41:24,120
Dobrze, �e sam si� domy�li�e�.
I poszed�e� z tym do Juliet.
368
00:41:25,680 --> 00:41:28,880
- Boisz si�?
- Tak.
369
00:41:30,760 --> 00:41:33,720
Damy sobie rad�.
370
00:41:54,880 --> 00:41:59,960
- W czym pani pom�c?
- Chc� zobaczy� si� z s�dzi�,
371
00:42:04,160 --> 00:42:09,040
- Co pani tu robi?
- Musz� z panem porozmawia�.
372
00:42:10,520 --> 00:42:15,000
- Prosz� otworzy� drzwi.
- Na osobno�ci.
373
00:42:15,520 --> 00:42:21,240
Kiedy �awnik wchodzi do mego biura,
to nie jest b�aha sprawa.
374
00:42:21,640 --> 00:42:27,120
Wizyta �awnika u s�dziego
mo�e mie� powa�ne konsekwencje.
375
00:42:28,160 --> 00:42:33,200
Je�li ma pani k�opoty
i chce o nich porozmawia�, -
376
00:42:33,320 --> 00:42:36,080
wezw� swoich prawnik�w.
377
00:42:36,120 --> 00:42:41,080
Nie s� potrzebni. Chc�
porozmawia� z panem sama.
378
00:42:41,280 --> 00:42:44,400
To jest zabronione.
379
00:42:45,600 --> 00:42:50,160
Cokolwiek to jest, musz�
wezwa� adwokat�w.
380
00:42:53,400 --> 00:42:57,760
Twierdzi wi�c pan,
�e pope�ni�am b��d?
381
00:42:59,320 --> 00:43:04,720
Bez trudu mog�a pani odm�wi�
uczestnictwa w tej sprawie.
382
00:43:06,840 --> 00:43:11,000
Jednak pani nalega�a.
Pami�ta pani?
383
00:43:11,680 --> 00:43:17,000
Je�li co� pani� trapi, oskar�ony
ma prawo to us�ysze�.
384
00:43:18,240 --> 00:43:24,080
Tak si� sk�ada, �e toczy si� przeciw
niemu proces o morderstwo.
385
00:43:24,320 --> 00:43:27,680
Ma prawo do informacji.
386
00:43:30,240 --> 00:43:35,360
- Sprowadzi� jego obro�c�?
- Nie. zmieni�am zdanie.
387
00:44:13,320 --> 00:44:15,840
Ty i twoje sentymenty.
388
00:44:15,880 --> 00:44:20,240
My�lisz, �e Earl Monroe
pokona�by Johna Starka?
389
00:44:20,280 --> 00:44:23,720
Zmi�t�by go ze stadionu
jednym ciosem ze stadionu.
390
00:44:23,760 --> 00:44:27,240
- John Stark...
- Annie!
391
00:44:28,400 --> 00:44:31,040
Chcia�bym, �eby� pozna�a Rodneya.
392
00:44:31,080 --> 00:44:36,800
- Twoja dziewczyna to niez�a laska.
- Rodney jest kup� g�wna.
393
00:44:38,040 --> 00:44:40,240
Bzdura!
394
00:44:40,280 --> 00:44:45,280
Upi� si� jak prosi�, wi�c
postanowi�em odwie�� go do domu.
395
00:44:45,320 --> 00:44:49,840
- Pojedziesz z nami?
- Jestem samochodem.
396
00:44:51,000 --> 00:44:55,400
W�a� do ty�u.
Annie usi�dzie obok mnie.
397
00:44:55,520 --> 00:45:00,000
�ycie Rodneya nie jest
zbyt wiele warte.
398
00:45:00,080 --> 00:45:04,640
- To pijak i dure�.
- Zamknij si�, g�upku.
399
00:45:05,240 --> 00:45:11,320
Lecz jego kumple s� troskliwi i
dlatego nie zabrali mu prawa jazdy.
400
00:45:11,800 --> 00:45:16,720
Podobno masz whisky.
Jak masz, to dawaj, gnojku.
401
00:45:16,840 --> 00:45:20,560
Annie, butelka jest w torbie.
402
00:45:24,600 --> 00:45:28,080
- Ta?
- Nie oblej si�, Rodney.
403
00:45:28,120 --> 00:45:33,240
- Nie wezm� tego do ust.
- I tak b�d� ci� szanowa�.
404
00:45:35,520 --> 00:45:37,880
Dupek!
405
00:45:38,680 --> 00:45:43,720
Po�� si�. Dosypa�em tam troch�
�rodk�w nasennych.
406
00:45:47,000 --> 00:45:50,800
- Co ty wyprawiasz?
- Na�laduj� Rodneya.
407
00:45:50,840 --> 00:45:55,480
Chc� wiedzie�, jak wygl�da
�wiat w jego oczach.
408
00:45:55,520 --> 00:45:59,520
Tak my�la�em.
Wszystko zamazane.
409
00:46:05,720 --> 00:46:09,880
Sp�jrz teraz na niego.
Jest taki jak my.
410
00:46:09,920 --> 00:46:14,400
Przez ca�e swoje �ycie
pr�buje si� nie ba�.
411
00:46:14,440 --> 00:46:18,480
W tym celu jest got�w na wszystko.
412
00:46:18,520 --> 00:46:23,080
- Nigdy nie czujesz strachu?
- Ca�y czas. Dzisiaj te� si� ba�em.
413
00:46:23,120 --> 00:46:28,000
Szanuj� strach. Uczy mnie,
kim naprawd� jestem.
414
00:46:29,760 --> 00:46:33,200
Rozumiesz, o czym m�wi�?
415
00:46:36,320 --> 00:46:40,880
Lacrosse. Najbardziej niebezpieczny
sport w tym kraju.
416
00:46:40,920 --> 00:46:46,600
Gdyby by�o inaczej, ch�opcy
nie graliby w niego tak ch�tnie.
417
00:46:46,840 --> 00:46:50,080
Oliver gra w Lacrosse, prawda?
418
00:46:50,120 --> 00:46:53,800
- Dlaczego tu przyjechali�my?
- Chc� ci� nauczy�, czym jest mi�o��.
419
00:46:53,840 --> 00:46:58,160
Rz�d pragnie, �eby� kocha�a
prawo i sprawiedliwo��.
420
00:46:58,200 --> 00:47:02,600
Ale co to za ludzie?
Czy ci� ochroni�?.
421
00:47:03,040 --> 00:47:07,520
Czy obroni� ci� przed kim�
takim jak ja?
422
00:47:10,680 --> 00:47:15,200
Popatrz. Jestem Rodney.
Zm�czony starzec.
423
00:47:16,920 --> 00:47:21,360
Kiedy jednak siadam za kierownic�,
na powr�t staj� si� m�ody.
424
00:47:21,400 --> 00:47:26,120
M�g�bym wzi�� ten zakr�t
odrobin� za szybko.
425
00:47:28,160 --> 00:47:30,680
Przesta�!
426
00:47:31,200 --> 00:47:35,240
Nic nie powiedzia�am!
Przysi�gam!
427
00:47:36,520 --> 00:47:40,080
- Kto ci� obroni, Annie?
- Ty.
428
00:47:40,120 --> 00:47:44,520
- Powiedz to!
- Nauczyciel mnie obroni!
429
00:47:46,920 --> 00:47:50,360
- Powt�rz!
- Nauczyciel mnie obroni!
430
00:47:50,400 --> 00:47:54,000
Mo�esz wpakowa� go za kratki.
Mo�esz wystawi� Louie Buffano.
431
00:47:54,040 --> 00:47:58,160
Ale co zrobisz z
pijanym Rodneyem?
432
00:47:58,720 --> 00:48:03,880
Patrz� przed siebie i wszystko
jest jakie� zamazane!
433
00:48:04,440 --> 00:48:09,920
Chyba widz� ch�opca na rowerze.
Jest niezwykle podobny...
434
00:48:12,360 --> 00:48:14,600
Nie!
435
00:48:15,480 --> 00:48:18,920
- Kto ci� obroni?
- Nauczyciel.
436
00:48:22,400 --> 00:48:25,480
- Jedynie ty.
- Nauczyciel ci� obroni.
437
00:48:25,520 --> 00:48:28,240
Jeszcze raz!
438
00:48:49,120 --> 00:48:51,480
Tutaj.
439
00:49:01,800 --> 00:49:06,600
- Nie wolno mu prowadzi�.
- Masz absolutn� racj�.
440
00:49:06,640 --> 00:49:10,320
M�g�by zrobi� komu� krzywd�.
441
00:49:24,120 --> 00:49:27,200
Odstaw j� do domu.
442
00:49:29,320 --> 00:49:32,160
Gdzie idziesz?
443
00:49:41,120 --> 00:49:45,880
- Dlaczego on to zrobi�?
- Przestraszy�a� go.
444
00:49:46,360 --> 00:49:50,520
Je�li to si� powt�rzy,
i tobie mo�e si� co� sta�.
445
00:49:50,560 --> 00:49:53,840
To by mnie zmartwi�o.
446
00:49:54,400 --> 00:49:59,640
- Masz dzieci, Kapitanie?
- Eddie. Nazywam si� Eddie.
447
00:50:00,600 --> 00:50:03,720
Mam c�rk�.
14 lat.
448
00:50:04,480 --> 00:50:08,120
Dlaczego si� na to godzisz?
449
00:50:08,680 --> 00:50:13,360
Zadajesz zbyt wiele pyta�.
Wyno�my si� st�d.
450
00:50:23,160 --> 00:50:27,440
- /P�jdziemy potem do sklepu?
- /Nie.
451
00:50:29,240 --> 00:50:33,120
- /Kupiliby�my lody...
- /Nie.
452
00:50:33,160 --> 00:50:37,640
/Opowiedzia�bym ci, jak
/mi min�� dzie�.
453
00:50:38,080 --> 00:50:43,520
- /Rozmawia�a� dzi� z Juliet?.
- /Nie... Doko�cz lekcje.
454
00:51:05,040 --> 00:51:07,840
CO SI� STA�O?
455
00:51:08,360 --> 00:51:12,040
NIE WSPOMINAJ NIGDY O JULIET
456
00:51:28,160 --> 00:51:31,000
TO SI� NIE UDA
457
00:51:38,320 --> 00:51:41,120
MUSIMYWALCZY�
458
00:51:42,360 --> 00:51:45,160
ON CI� ZABIJE
459
00:51:48,120 --> 00:51:50,720
ZARYZYKUJ�
460
00:51:56,160 --> 00:51:58,800
ZABIJE MNIE
461
00:52:09,000 --> 00:52:12,680
/Rozmawia�a� dzi� z Juliet?.
462
00:52:16,760 --> 00:52:22,200
- /Rozmawia�a� dzi� z Juliet?.
- /Nie... Doko�cz lekcje.
463
00:52:36,440 --> 00:52:40,880
- By� milutki.
- Zbadasz mnie tak jak jego?
464
00:52:40,920 --> 00:52:44,840
Chcia�by�!
Masz dy�ur w sobot�.
465
00:52:50,680 --> 00:52:55,360
M�wi�a�, �e da si� go przekona�.
Nic z tego.
466
00:52:57,200 --> 00:53:01,680
- Co si� sta�o?
- Tw�j plan nie wypali�.
467
00:53:04,520 --> 00:53:09,640
- Musisz nas unika�.
- Oliver te� sobie tego �yczy?
468
00:53:09,920 --> 00:53:14,920
Oliver chce z nas zrobi� bohater�w.
ale si� myli.
469
00:53:15,440 --> 00:53:19,320
B�dzie trzyma� j�zyk za z�bami
- i tylko to ma znaczenie.
470
00:53:19,360 --> 00:53:22,600
- Tu r�wnie� musisz mi to obieca�.
-�e ci� opuszcz�?
471
00:53:22,640 --> 00:53:28,240
�e b�dziesz milcze� jak gr�b
i trzyma� si� od nas z daleka.
472
00:53:28,440 --> 00:53:33,920
Sama m�wi�a�, �e to moje �ycie.
Moje �ycie, moje dziecko.
473
00:53:35,800 --> 00:53:39,000
Zgadza si�? Obiecaj.
474
00:53:44,280 --> 00:53:46,800
Obiecuj�.
475
00:53:54,360 --> 00:53:57,200
Cze��. Oliver.
476
00:54:02,120 --> 00:54:06,000
- Oliver!
- Okres dojrzewania.
477
00:54:23,640 --> 00:54:26,000
Winny.
478
00:54:33,720 --> 00:54:37,720
Niewinny... Tak tu jest napisane.
479
00:54:38,640 --> 00:54:41,000
Winny.
480
00:54:44,280 --> 00:54:47,200
Winny... Winny.
481
00:54:49,640 --> 00:54:52,000
Winny.
482
00:54:59,520 --> 00:55:01,720
Niewinny.
483
00:55:01,760 --> 00:55:07,000
- Winny -10 g�os�w, niewinny - 2.
- Jak to, niewinny?
484
00:55:09,160 --> 00:55:14,760
- Mog� spyta�, kto tak zag�osowa�?
- Nie trzeba odpowiada�.
485
00:55:15,320 --> 00:55:19,880
To ja. Uwa�am, �e rz�d nie
ma wystarczaj�cych dowod�w.
486
00:55:19,920 --> 00:55:23,600
- Jak to? Sprawa jest zamkni�ta.
- Pan tak uwa�a.
487
00:55:23,640 --> 00:55:27,640
- Wys�ucha� pan ta�my?
- Owszem.
488
00:55:28,760 --> 00:55:33,920
Nawet gdyby �wiadkowie k�amali,
wci�� mamy nagranie.
489
00:55:35,840 --> 00:55:39,760
Facet m�wi tam o
wykopaniu tunelu.
490
00:55:39,800 --> 00:55:44,960
"Je�li chcesz, to sobie kop.
Tylko zabij sukinsyna. "
491
00:55:46,680 --> 00:55:50,320
Uwa�a pan, �e m�wi�
o tunelu mi�o�ci?
492
00:55:50,360 --> 00:55:55,360
- Chwileczk�...
- Wed�ug pani, te� jest niewinny?
493
00:55:55,840 --> 00:56:00,880
Czy ta�ma dowodzi czegokolwiek?
To nie by� rozkaz.
494
00:56:03,360 --> 00:56:08,240
- "Zabij sukinsyna. "
- Takie tam sobie gadanie.
495
00:56:09,360 --> 00:56:13,200
O tym, jak zabi�
Salvatore Riggio.
496
00:56:13,240 --> 00:56:17,080
Nie powinni�my chyba
reagowa� zbyt gwa�townie.
497
00:56:17,120 --> 00:56:22,120
Mo�e trzeba ponownie
rozpatrzy� wszystkie dowody.
498
00:56:22,680 --> 00:56:27,240
To �mieszne. Utkniemy tu na
kilka tygodni.
499
00:56:28,200 --> 00:56:33,160
/Mimo dowod�w przeciw
/szefowi mafii, Buffano, -
500
00:56:34,880 --> 00:56:40,360
/- �awa przysi�g�ych nie mo�e
/podobno uzgodni� werdyktu.
501
00:56:57,880 --> 00:57:02,960
Chcia�bym wiedzie�, dlaczego nie
naciskasz na zwi�zkowca.
502
00:57:03,000 --> 00:57:06,480
- Jest zbyt s�aby.
- Czy�by?
503
00:57:06,520 --> 00:57:11,960
- Natomiast artystka jest si�aczem?
- Mam tak� nadziej�.
504
00:57:12,800 --> 00:57:15,640
Zajmij si� zwi�zkowcem.
505
00:57:15,680 --> 00:57:20,440
Teraz ja tu jestem szefem.
R�b wi�c, co ka��.
506
00:57:23,640 --> 00:57:26,080
Joseph.
507
00:57:29,600 --> 00:57:32,520
O czym ty, do cholery, m�wisz?
508
00:57:32,560 --> 00:57:37,440
Wracaj do samochodu.
Chcia�bym ci� o co� zapyta�.
509
00:57:37,480 --> 00:57:43,480
- Dostajesz pieni�dze od rodziny?
- Tak, ale nie ty ni� kierujesz.
510
00:57:43,960 --> 00:57:47,800
Tw�j ojciec wie, co si� dzieje.
511
00:57:50,120 --> 00:57:55,280
Nie lubi� ci�, wiesz?
Nie podoba mi si� to, co robisz.
512
00:57:55,320 --> 00:58:01,440
Nie cierpi� tych dupk�w z Cali.
Tych pieprzonych gnojk�w z Kalabrii!
513
00:58:07,840 --> 00:58:12,400
Zachowujesz si� tak, jakby�
mia� tu co� do powiedzenia.
514
00:58:12,440 --> 00:58:17,360
Jeste�my kolegami z s�siedztwa.
M�j ojciec r�wnie�.
515
00:58:17,400 --> 00:58:22,440
Wed�ug mnie, jeste� czubkiem.
Nie masz przyjaci�.
516
00:58:22,680 --> 00:58:24,840
Nigdy ich nie mia�e�.
517
00:58:24,880 --> 00:58:30,480
Eddie wprowadzi� ci� do rodziny,
ale nawet on ci� nie lubi.
518
00:58:32,000 --> 00:58:35,080
Nikt ci� nie lubi.
519
00:58:37,920 --> 00:58:41,960
- Mam mn�stwo pracy.
- Pos�uchaj!
520
00:58:42,560 --> 00:58:45,960
Zajmij si� zwi�zkowcem.
521
00:59:01,400 --> 00:59:06,240
/Kiedy twoja kumpelka za�nie,
/wyjd� na taras.
522
00:59:18,840 --> 00:59:22,120
Annie... chod� tutaj.
523
00:59:25,720 --> 00:59:29,800
St�j spokojnie.
Udawaj, �e palisz.
524
00:59:34,520 --> 00:59:39,640
Chc�, aby� wiedzia�a,
�e nieustannie o tobie my�l�.
525
00:59:41,240 --> 00:59:44,320
- Wygramy?
- Nie.
526
00:59:45,080 --> 00:59:49,760
- Dlaczego?
- Jest winny. Wszyscy to wiedz�,
527
00:59:51,000 --> 00:59:56,280
Je�li nie uzgodnicie wyroku,
ja zostan� za to ukarany.
528
00:59:58,920 --> 01:00:03,440
Co mnie to obchodzi!
Mam g�osowa� niewinny...
529
01:00:03,480 --> 01:00:08,280
Musz� oddali� zarzuty.
Nie wolno nam przegra�.
530
01:00:11,680 --> 01:00:16,440
- Chyba oszala�e�.
- Dlatego wybra�em ciebie.
531
01:00:16,960 --> 01:00:22,760
- Wiem, czego mo�esz dokona�.
- Nie umiem rzeczy niemo�liwych.
532
01:00:23,040 --> 01:00:28,520
Mo�esz ich przekona�, �e Boffano to
tch�rzliwy g�upek. B�azen.
533
01:00:28,560 --> 01:00:33,400
Zrobisz to, o co ci� prosz�,
bo jeste� twarda.
534
01:00:36,040 --> 01:00:41,160
I to nas ��czy.
Jeste�my artystami. Inteligentnymi.
535
01:00:43,240 --> 01:00:46,920
A Louie Boffano? Daj spok�j!
536
01:00:47,400 --> 01:00:51,800
- Co ma robi�?
- Przysi�gli si� wahaj�,
537
01:00:53,080 --> 01:00:57,720
Po prostu wejdziesz i powiesz im,
co robi�.
538
01:01:03,040 --> 01:01:05,840
Nie potrafi�.
539
01:01:06,720 --> 01:01:09,360
Zrobisz to.
540
01:01:11,840 --> 01:01:14,960
Przynios�em ci co�.
541
01:01:16,920 --> 01:01:20,600
Chcia�bym, aby� to za�o�y�a.
542
01:01:22,720 --> 01:01:25,440
We�, prosz�.
543
01:01:28,680 --> 01:01:33,280
Nie martw si� - ca�y czas
b�d� przy tobie.
544
01:01:39,800 --> 01:01:42,680
To naprawd� dziwaczne. �wiadkowie
zeznawali przeciw Nauczycielowi.
545
01:01:46,680 --> 01:01:51,360
- Jak m�g�by nie istnie�?
- Nie wiem, kto to jest.
546
01:01:51,400 --> 01:01:56,240
Wiesz, �e ma ogromn� w�adz�.
Tak trudno to zrozumie�?
547
01:01:56,280 --> 01:01:58,320
Annie...
548
01:01:58,360 --> 01:02:02,080
/Nie musisz
/podnosi� g�osu.
549
01:02:03,160 --> 01:02:08,080
- Zwariowa�e�? Kajakiem?
- Zw�aszcza po oceanie.
550
01:02:08,120 --> 01:02:13,080
Pop�yn�� w nocy na po�udnie.
Woda fosforyzuje...
551
01:02:14,200 --> 01:02:18,000
- Na co masz ochot�?
- Na sok owocowy.
552
01:02:18,040 --> 01:02:22,320
Niemal�e... �wieci.
Przepi�kny widok.
553
01:02:25,080 --> 01:02:29,000
- Wolny duch z ciebie.
- C�...
554
01:02:32,600 --> 01:02:37,920
Po zako�czeniu procesu
mogliby�my pop�ywa� po Houston.
555
01:02:40,120 --> 01:02:43,800
Wspania�y pomys�
... kiedy�.
556
01:02:45,080 --> 01:02:48,120
Naprawd�? Cudnie.
557
01:02:49,000 --> 01:02:53,280
Jego imi� wypowiadali
niemal szeptem.
558
01:02:53,600 --> 01:02:58,840
Gdy DeCicco go wspomnia�,
by� �miertelnie przera�ony.
559
01:02:59,280 --> 01:03:03,200
- Bzdura!
- O co chodzi, Barry?
560
01:03:04,120 --> 01:03:08,520
Szefem jest Boffano.
Pracuj� dla niego.
561
01:03:09,880 --> 01:03:13,960
- Annie ma chyba racj�.
- S�ucham?
562
01:03:17,880 --> 01:03:22,760
Te wszystkie uk�ady.
Cali, go�cie z Kalabrii...
563
01:03:23,880 --> 01:03:27,160
- Rz�d...
- Curacao.
564
01:03:28,600 --> 01:03:32,800
Handlarze z Jamajki.
Olbrzymia sie�.
565
01:03:33,560 --> 01:03:37,560
/A w jej �rodku tkwi jeden cz�owiek,
/kt�ry wszystkim kieruje.
566
01:03:37,600 --> 01:03:41,680
- Uwa�asz. �e to Boffano?
- Mo�e Nauczyciel jest jego doradc�,
567
01:03:41,720 --> 01:03:46,880
Powiedzia�, �e wykopie tunel
i zabije Riggio w domu.
568
01:03:48,120 --> 01:03:51,520
Boffano si� zgodzi�.
"Zabij sukinsyna. "
569
01:03:51,560 --> 01:03:57,240
Za��my, �e to ja chcia�abym go
zabi�, a ty by� si� zgodzi�.
570
01:03:58,360 --> 01:04:04,640
- Czy przez to sta�by� si� zab�jc�?.
- Chcesz pozwoli� mu si� wywin��?
571
01:04:05,000 --> 01:04:08,800
Prosz� nie zapomina�,
gdzie si� znajdujemy.
572
01:04:08,840 --> 01:04:14,080
/Jakie jeszcze dowody s� wam,
/do cholery, potrzebne?
573
01:04:20,480 --> 01:04:25,280
- Przecie� nie o to chodzi...
- Niepodwa�alne dowody.
574
01:04:25,320 --> 01:04:30,280
- Co to znaczy?
- Pos�u� si� zdrowym rozs�dkiem.
575
01:04:30,440 --> 01:04:34,720
Wi�c w�a�ciwie
wszystko jest mo�liwe?
576
01:04:35,760 --> 01:04:40,160
- Pozwolicie mi doko�czy�?
- Nie m�wisz nic nowego.
577
01:04:40,200 --> 01:04:43,640
Jakie jest twoje zdanie?
578
01:04:44,360 --> 01:04:48,440
Uwa�am. �e ci ludzie
to bydlaki...
579
01:04:52,680 --> 01:04:55,240
Wiesz co?
580
01:04:56,320 --> 01:04:59,440
/Ju� mi nie zale�y.
581
01:05:00,600 --> 01:05:03,560
Jestem zm�czony.
582
01:05:03,600 --> 01:05:06,360
Uzasadnione w�tpliwo�ci.
583
01:05:06,400 --> 01:05:10,840
/Dowody dowodami, ale
/zabili dzieciaka.
584
01:05:14,320 --> 01:05:17,320
Zaledwie ch�opca.
585
01:05:17,480 --> 01:05:22,160
Wiem. co zrobi.
je�li pu�cimy go na wolno��,
586
01:05:22,440 --> 01:05:27,800
/Znowu b�dzie sprzedawa� narkotyki
/i krzywdzi� innych.
587
01:05:29,080 --> 01:05:33,320
Nie potrzeba mi dowod�w.
Ja to wiem.
588
01:05:35,960 --> 01:05:39,640
Z nagrania wynika co innego.
589
01:05:40,520 --> 01:05:44,480
To Nauczyciel wyda� polecenie,
nie Buffano.
590
01:05:44,520 --> 01:05:48,880
- Masz dziecko?
- A co to ma do rzeczy?
591
01:05:48,920 --> 01:05:53,320
Dok�adnie wszystko.
Ja mam syna, Lauro.
592
01:05:54,840 --> 01:05:57,600
Martwi� si� o niego.
593
01:05:57,640 --> 01:06:02,960
/Ka�dy z nas uwa�a, �e powinien
/chroni� swoje dzieci.
594
01:06:03,640 --> 01:06:09,120
/Na ulicach panuje chaos, przed
/kt�rym nie da si� uciec.
595
01:06:10,200 --> 01:06:15,920
Jednak prawo m�wi, �e je�li nie
dowiedzie si� winy Boffano, -
596
01:06:16,920 --> 01:06:21,920
trzeba go b�dzie zwolni�,
cho�by nam si� to nie podoba�o.
597
01:06:21,960 --> 01:06:25,760
/M�dlmy si�, �eby znowu wpad�.
598
01:06:26,280 --> 01:06:29,920
/Je�li jednak nagniemy prawo,
/cho�by odrobin�, -
599
01:06:29,960 --> 01:06:34,320
/- w�wczas straci ono
/ca�� swoj� moc.
600
01:06:34,480 --> 01:06:37,800
/I wtedy moje dziecko znajdzie
/si� w prawdziwym niebezpiecze�stwie.
601
01:06:37,840 --> 01:06:41,040
Twoje wnuki r�wnie�.
602
01:06:56,640 --> 01:07:00,560
Czy �awa przysi�g�ych
mo�e odczyta� wyrok?
603
01:07:00,600 --> 01:07:05,720
Oskar�ony jest niewinny obu
stawianych mu zarzut�w.
604
01:07:07,080 --> 01:07:11,240
Wi�zie� jest wolny.
Zamykam spraw�.
605
01:07:38,400 --> 01:07:42,360
Sprawiedliwo�ci sta�o si� zado��!
606
01:07:44,280 --> 01:07:48,200
/Nie uda si� wam
/to nasz Louie
607
01:07:58,120 --> 01:08:02,880
/nie trafi w �apska twe
/kochany prokuratorze
608
01:08:07,800 --> 01:08:11,000
Witaj w domu, Louie!
609
01:08:17,800 --> 01:08:20,720
Nacisn�li�my, gdzie trzeba.
610
01:08:20,760 --> 01:08:24,160
Za zako�czenie procesu.
611
01:08:24,360 --> 01:08:28,480
I za powr�t przyjaci�ki.
Zdr�wko!
612
01:08:35,640 --> 01:08:38,400
Mam ch�opaka.
613
01:08:40,600 --> 01:08:45,360
Niez�y jest. Robi zdj�cia.
Je�dzi po �wiecie.
614
01:08:47,040 --> 01:08:50,120
Bawi� si� znakomicie!
615
01:08:50,160 --> 01:08:55,560
- Jak wam si� uk�ada?
- Nie mam nastroju na �wi�towanie.
616
01:09:04,600 --> 01:09:08,000
Moje gratulacje, Louie.
617
01:09:15,040 --> 01:09:19,920
Nie by�o si� czym przejmowa�.
Ani przez chwil�.
618
01:09:21,240 --> 01:09:25,280
Niech padn� trupem,
je�li k�ami�.
619
01:09:27,520 --> 01:09:30,040
Chod� tutaj.
620
01:09:30,080 --> 01:09:34,320
- Gratuluj�, Louie.
- �wietna robota.
621
01:09:34,360 --> 01:09:37,160
Ta kobieta...
622
01:09:39,400 --> 01:09:44,280
Dziwnie na mnie patrzy�a.
Nie jestem jej pewny.
623
01:09:46,840 --> 01:09:51,840
Ona si� ciebie boi.
Nie b�dzie sprawia� k�opot�w.
624
01:09:53,120 --> 01:09:56,800
Czy�by?
Niczego si� nie obawiasz?
625
01:09:56,840 --> 01:10:02,200
To samo m�wi�e� o Salu Riggio,
a jaki� dzieciak zgin��.
626
01:10:03,680 --> 01:10:06,720
Potem m�j ojciec mia� proces.
627
01:10:06,760 --> 01:10:10,720
Niech doro�li robi�, co chc�,
ale ty zabi�e� dziecko.
628
01:10:10,760 --> 01:10:15,360
Rz�d �ciga rodzin�,
bo ty zabi�e� dziecko!
629
01:10:21,760 --> 01:10:24,360
M�j syn...
630
01:10:26,120 --> 01:10:30,360
Co teraz zrobisz?
Martwi si� o mnie.
631
01:10:32,520 --> 01:10:35,680
Uwa�a ci� za �wira.
632
01:10:38,400 --> 01:10:42,200
I na pewno kocha swojego ojca.
633
01:10:43,320 --> 01:10:46,800
- Prosz�.
- Dawaj fors�.
634
01:10:58,280 --> 01:11:01,600
Jeste� pewny tej baby?
635
01:11:01,800 --> 01:11:05,320
Absolutnie.
Pilnuj� jej.
636
01:11:32,440 --> 01:11:35,840
Zawsze b�d� przy tobie.
637
01:11:43,960 --> 01:11:49,360
Panno Laird, prosz� wsta�,
nic nie m�wi� i p�j�� za mn�,
638
01:11:52,760 --> 01:11:58,080
- Ma pani na koncie $12.000.
- Sprzeda�am kilka rze�b.
639
01:11:58,360 --> 01:12:02,640
�wietnie. ale to nas
ma�o interesuje.
640
01:12:04,120 --> 01:12:09,680
Nie s�dzimy, aby zrobi�a to pani dla
pieni�dzy, tylko ze strachu.
641
01:12:09,720 --> 01:12:14,480
Nadal pani� strasz�,
Czas ju� z tym sko�czy�.
642
01:12:15,840 --> 01:12:19,800
- Pomo�emy pani.
- W jaki spos�b?
643
01:12:19,840 --> 01:12:24,600
Je�li b�dzie pani zeznawa�, ukryjemy
pani� w bezpiecznym miejscu.
644
01:12:24,640 --> 01:12:28,320
- Pani� i syna.
- Co wtedy?
645
01:12:28,880 --> 01:12:33,760
Mafia zmieni�a metody.
Rzadko zabijaj� cywil�w.
646
01:12:36,200 --> 01:12:39,640
- Mog� ju� i��?
- Jeszcze nie.
647
01:12:39,680 --> 01:12:44,600
- Syn nied�ugo wraca do domu.
- Pojed� po niego.
648
01:12:45,240 --> 01:12:49,360
Nie ruszaj si�!
Nara�acie moje �ycie.
649
01:12:49,400 --> 01:12:53,880
- Kto pani grozi?
- Cz�owiek z ksi�yca.
650
01:12:54,280 --> 01:12:57,840
A je�li prasa si� dowie, �e
pani nam pomaga?
651
01:12:57,880 --> 01:13:03,840
"Przysi�g�y przedstawia zarzuty
przeciw Buffano. " Co za historia.
652
01:13:05,080 --> 01:13:10,280
- Wtedy zabij� moje dziecko.
- Nie, je�li pani nam pomo�e.
653
01:13:10,320 --> 01:13:15,480
Zawsze strasz�, ale pewnych
granic nie przekraczaj�,
654
01:13:15,880 --> 01:13:19,280
Kto inny pani� ochroni?
655
01:13:24,280 --> 01:13:28,600
- Potrzebny mi czas do namys�u.
- Ile?
656
01:13:29,320 --> 01:13:32,920
Dzie� albo dwa. Tylko trzymajcie
si� od nas z daleka.
657
01:13:32,960 --> 01:13:36,600
Obserwujcie mnie, ale tak,
�eby si� nikt nie dowiedzia�.
658
01:13:36,640 --> 01:13:41,240
Masz 48 godzin.
Zadzwo�, gdy b�dziesz gotowa.
659
01:13:41,280 --> 01:13:44,360
Mo�esz nam zaufa�.
660
01:14:07,080 --> 01:14:09,400
Paul!
661
01:14:11,000 --> 01:14:14,320
Mia�am paskudny dzie�.
662
01:14:19,000 --> 01:14:22,160
Jako� to naprawimy.
663
01:14:48,160 --> 01:14:52,440
- Jeszcze jedn�,
- To kiepski pomys�.
664
01:14:52,840 --> 01:14:56,800
Jestem lekarzem.
Wiem, co robi�.
665
01:15:51,960 --> 01:15:55,160
Chcia�bym ci�
prosi� o przys�ug�.
666
01:15:55,200 --> 01:15:59,320
Co jeszcze mog�
dla ciebie zrobi�?
667
01:16:09,080 --> 01:16:11,960
We� te pigu�ki.
668
01:16:13,440 --> 01:16:18,200
- Co to jest?
- Sekobarbital i amobarbital...
669
01:16:22,280 --> 01:16:25,440
i tym podobne rzeczy.
670
01:16:25,480 --> 01:16:30,200
Nie robisz tego dla mnie.
Tylko dla Olivera.
671
01:16:42,680 --> 01:16:47,480
- Kim ty jeste�?
- Jeszcze si� nie domy�li�a�?
672
01:16:47,560 --> 01:16:51,120
Jestem przyjacielem Annie.
673
01:16:54,520 --> 01:16:58,640
Poradzi�a� jej, �eby posz�a
do s�dziego.
674
01:16:58,680 --> 01:17:03,680
Narazi�a� �ycie Olivera.
A tak bardzo go kochasz.
675
01:17:04,600 --> 01:17:08,160
Chcia�a� zosta� bohaterk�,
676
01:17:08,280 --> 01:17:12,560
Teraz masz szans� zosta�
naprawd� wielk� bohaterk�,
677
01:17:12,600 --> 01:17:15,680
Uratujemy Olivera.
678
01:17:17,560 --> 01:17:21,320
Kocham go tak
samo jak ty...
679
01:17:21,480 --> 01:17:24,400
ale go zabij�.
680
01:17:24,440 --> 01:17:28,880
Powiedzia�em Annie, jaka b�dzie
kara za zdrad�.
681
01:17:28,920 --> 01:17:34,240
Dotrzymuj� s�owa. Droga do w�adzy
jest pe�na cierpie�.
682
01:17:39,080 --> 01:17:44,320
Annie jest teraz na policji.
Powinnam dosta� nauczk�.
683
01:17:44,520 --> 01:17:48,280
Ratuj Olivera.
Tylko tyle...
684
01:17:49,560 --> 01:17:52,920
... a b�d� mia� pewno��,
�e nadal si� boi.
685
01:17:52,960 --> 01:17:55,600
Po�knij to!
686
01:17:57,240 --> 01:17:59,600
Bierz.
687
01:18:11,640 --> 01:18:13,880
Pij.
688
01:18:16,800 --> 01:18:16,800
/Nikt w szpitalu nie wierzy�,
/�e pope�ni�a samob�jstwo...
689
01:19:21,600 --> 01:19:26,080
Znikn�a. Mo�e ukrywa j�
policja stanowa.
690
01:19:26,120 --> 01:19:30,400
Pobra�a pieni�dze z konta
i znikn�a.
691
01:19:30,520 --> 01:19:35,440
- Nigdy nas nie wyda.
- Przecie� nas nienawidzi.
692
01:19:40,120 --> 01:19:44,640
- Musi poby� sama.
- Mam do�� tych bzdur!
693
01:19:45,120 --> 01:19:50,360
- Sk�d ta pewno��?
- Wczoraj zmar�a jej przyjaci�ka.
694
01:19:54,520 --> 01:19:57,920
- Kto taki?
- Lekarka.
695
01:20:04,160 --> 01:20:07,920
Annie i jej syn s� w
wielkim niebezpiecze�stwie.
696
01:20:07,960 --> 01:20:11,680
Zrobi� wszystko, aby nie
sta�a im si� krzywda.
697
01:20:11,720 --> 01:20:16,080
Czego tu nie rozumiesz?
Wyt�umacz� ci.
698
01:20:18,240 --> 01:20:21,200
Nie ma potrzeby.
699
01:20:29,800 --> 01:20:33,040
- Panna Emma Faldo?
- /Tak.
700
01:20:33,080 --> 01:20:38,440
M�wi John Slivey. Pracowa�a u mnie
pani kuzynka, Annie.
701
01:20:40,360 --> 01:20:45,280
Da�a mi pani numer.
Chcia�bym przes�a� jej czek.
702
01:20:47,360 --> 01:20:51,880
- /Nie wiem, gdzie teraz jest
- Naprawd�?
703
01:20:53,600 --> 01:20:56,440
Wielka szkoda.
704
01:20:57,080 --> 01:21:02,960
Czy kto� pr�cz pani m�g�by wiedzie�,
jak si� z ni� skontaktowa�?
705
01:21:03,240 --> 01:21:06,960
Ludzie tak szybko odchodz�,..
706
01:21:21,760 --> 01:21:24,320
/Gracias.
707
01:21:50,840 --> 01:21:53,800
REZERWACJE LOT�W
708
01:22:08,680 --> 01:22:11,520
DO:
GWATEMALI
709
01:22:47,960 --> 01:22:50,680
/Amerykanie.
710
01:22:55,240 --> 01:22:58,400
Co za niespodzianka!
711
01:22:58,440 --> 01:23:02,960
- Wujek Boone...
- Niech ci si� przyjrz�.
712
01:23:20,120 --> 01:23:23,320
KOSTIUMY Z T'UI CUCH
713
01:23:47,200 --> 01:23:52,440
Na pewno wam si� spodoba.
Odwiedzimy �wi�tyni� Maj�w.
714
01:23:54,000 --> 01:23:57,800
Szkoda. �e mam tak ma�o czasu.
715
01:23:58,240 --> 01:24:02,280
W tym zak�tku
zawsze ma si� czas.
716
01:24:04,480 --> 01:24:09,400
Musz� wraca�.
Chcia�abym, aby� zaj�� si� Oliverem.
717
01:24:09,440 --> 01:24:14,440
- Nie znam nikogo innego.
- Nie pozwol� ci na to.
718
01:24:15,480 --> 01:24:21,000
Albo si� nim zajmiesz, albo zabij�
go po powrocie do domu.
719
01:24:21,400 --> 01:24:26,160
Prosz� tylko, �eby�
zaopiekowa� si� Oliverem.
720
01:24:33,280 --> 01:24:37,320
Wiem, �e prosz� ci�
o zbyt wiele.
721
01:24:40,640 --> 01:24:45,000
Ale nie mam si� z tym
do kogo zwr�ci�.
722
01:24:45,160 --> 01:24:49,920
- Znamy si� od lat.
- Dlaczego chcesz wraca�?
723
01:24:52,800 --> 01:24:55,160
Musz�.
724
01:25:00,360 --> 01:25:03,920
- /Wr�ci�a.
- Co takiego?
725
01:25:05,680 --> 01:25:08,160
Wr�ci�a.
726
01:25:08,200 --> 01:25:12,960
/Chce si� z tob� spotka�.
/Jutro o pierwszej.
727
01:25:14,080 --> 01:25:18,600
- S�ucham dalej.
- /Po co mia�aby wraca�?
728
01:25:20,760 --> 01:25:23,240
Musia�a.
729
01:25:26,680 --> 01:25:31,400
Ukry�a dziecko w jakiej� wiosce
w Gwatemali.
730
01:25:31,960 --> 01:25:35,680
Kt�rej nigdy bym nie znalaz�.
731
01:25:36,080 --> 01:25:39,120
I musia�a wr�ci�.
732
01:25:40,320 --> 01:25:45,720
To, co razem przeszli�my, bardzo
nas do siebie zbli�y�o.
733
01:25:49,280 --> 01:25:52,840
Nie mog�a o tym zapomnie�.
734
01:25:59,960 --> 01:26:04,120
- To zbyt niebezpieczne.
- Domy�li si� wszystkiego.
735
01:26:04,160 --> 01:26:08,720
- Przeszuka ci�.
- Nigdy mnie nie dotknie.
736
01:26:09,800 --> 01:26:14,920
- Chce uchodzi� za d�entelmena.
- Wiele ryzykujesz.
737
01:26:16,000 --> 01:26:19,400
A z wami jestem niby
bezpieczna?
738
01:26:19,440 --> 01:26:22,800
Za��cie ju� ten kabel!
739
01:26:26,200 --> 01:26:31,600
Przyskrzyni� dla was Boffano.
Posiedzi w ciupie do ko�ca �ycia.
740
01:26:31,640 --> 01:26:35,200
Zamkniecie ich wszystkich.
741
01:27:16,920 --> 01:27:21,400
Eddie. nic nie m�w.
Wr�� za p� godziny.
742
01:27:30,680 --> 01:27:35,400
- Co o nich my�lisz?
- O policji? To durnie.
743
01:27:38,040 --> 01:27:43,280
Denerwuj� mnie. Przed wszystkim
dlatego, �e s� s�abi.
744
01:27:44,160 --> 01:27:48,560
Wybacz im. Na pewno
bardzo ci� kochaj�,
745
01:27:50,840 --> 01:27:55,640
Nie rozmawiaj ze mn� o mi�o�ci
i przebaczeniu.
746
01:27:58,080 --> 01:28:03,320
Nienawidz� ci�, �ajdaku!
Zabi�abym ci� go�ymi r�kami.
747
01:28:06,680 --> 01:28:09,600
Co dzisiaj przerabiamy, Nauczycielu?
748
01:28:09,640 --> 01:28:14,160
�e strach �wietnie mi robi?
�e dzi�ki niemu staj� si� silna?
749
01:28:14,200 --> 01:28:18,160
�e twoja mi�o��
ochroni Olivera?
750
01:28:19,000 --> 01:28:24,120
Nie u�miechaj si� do mnie.
Nawet na mnie nie patrz.
751
01:28:25,640 --> 01:28:29,680
Wiesz, co mnie najbardziej wkurza?
752
01:28:31,200 --> 01:28:34,400
To, �e mia�e� racj�.
753
01:28:34,640 --> 01:28:38,560
- Jestem silniejsza.
- Annie...
754
01:28:41,800 --> 01:28:44,840
Tylko to czujesz?
755
01:28:46,200 --> 01:28:49,520
Przesta�. Natychmiast.
756
01:29:02,800 --> 01:29:05,400
Pos�uchaj.
757
01:29:07,080 --> 01:29:12,080
Wst�pi�am do pracowni i obejrza�am
swoje dawne rze�by.
758
01:29:12,120 --> 01:29:15,520
S� sp�tane. Wyg�adzone.
759
01:29:16,480 --> 01:29:21,240
�adnego ognia. Wyrazu.
Takie by�o moje �ycie.
760
01:29:22,040 --> 01:29:27,480
Dusi�am w sobie pasj�. To, czego
si� ba�am, po prostu...
761
01:29:28,960 --> 01:29:32,240
odsuwa�am na bok.
762
01:29:33,080 --> 01:29:36,400
Nie chc� ju�
tak �y�.
763
01:29:37,480 --> 01:29:40,600
Nie chc� by� s�aba.
764
01:29:45,080 --> 01:29:49,760
Tego w�a�nie nie rozumiem.
Masz w sobie si��.
765
01:29:49,800 --> 01:29:54,520
- A pracujesz dla Boffano, tego...
- Durnia.
766
01:29:56,920 --> 01:30:02,000
- To tw�j przyjaciel.
- Boffano nie ma przyjaci�.
767
01:30:04,320 --> 01:30:09,000
To potw�r. Budzi pewien
respekt... na razie.
768
01:30:09,440 --> 01:30:14,600
- Zaczynaj� si� nim m�czy�.
- Chcecie si� go pozby�?
769
01:30:15,960 --> 01:30:20,880
W swoim czasie, teraz pos�u�y
nam jako figurant.
770
01:30:21,240 --> 01:30:25,880
Niech b�dzie g�rskim szczytem.
A ja �lebem.
771
01:30:26,360 --> 01:30:30,640
Bardzo bym chcia� mie�
kiedy� tak� posiad�o��.
772
01:30:30,680 --> 01:30:35,440
Drewniany dom.
Dzieci bawi�ce si� w ogrodzie.
773
01:30:38,240 --> 01:30:41,800
Syna podobnego do Olivera.
774
01:30:44,320 --> 01:30:49,520
W�wczas do szcz�cia brakowa�oby
mi jedynie mi�o�ci.
775
01:30:50,280 --> 01:30:54,440
Uwa�asz, �e potrafi�
kocha�. Annie?
776
01:31:02,440 --> 01:31:06,560
Przykro mi, �e mnie nienawidzisz...
777
01:31:09,280 --> 01:31:12,560
bo ja ci� kocham.
778
01:31:27,040 --> 01:31:30,760
Co� ty robi�a?
Nic nie mamy.
779
01:31:31,800 --> 01:31:34,800
Nauczyciel si� nie pokaza�.
780
01:31:34,840 --> 01:31:37,920
- Musia� si� domy�li�.
- W jaki spos�b?
781
01:31:37,960 --> 01:31:43,560
- To wasza sprawa. Jad� do domu.
- Jeszcze nie sko�czyli�my.
782
01:31:43,600 --> 01:31:47,760
No to b�dziecie musieli
mnie aresztowa�.
783
01:31:47,800 --> 01:31:50,160
Annie!
784
01:31:52,600 --> 01:31:57,080
- Nie nazywaj mnie Annie.
- Panno Laird!
785
01:32:11,000 --> 01:32:13,360
Kto to jest?
786
01:32:13,400 --> 01:32:15,520
Zatrzymaj si�.
787
01:32:15,560 --> 01:32:20,800
- Kaza�em ci si� zatrzyma�!
- W porz�dku, ja j� znam.
788
01:32:21,440 --> 01:32:25,480
Panie Boffano, musimy porozmawia�.
789
01:32:26,080 --> 01:32:29,120
Czym mog� s�u�y�?
790
01:32:29,280 --> 01:32:34,280
- Poznaje mnie pan?
- Owszem, by�a pani w s�dzie.
791
01:32:35,000 --> 01:32:39,360
- Czego pani chce?
- Mam co� dla pana.
792
01:32:39,720 --> 01:32:43,000
- Jak to?
- Prezent.
793
01:32:44,640 --> 01:32:48,600
W zamian zostawi pan moj�
rodzin� w spokoju.
794
01:32:48,640 --> 01:32:53,520
Nigdy nie skrzywdzi�bym nikogo
z pani bliskich.
795
01:32:55,120 --> 01:32:59,560
Przysi�gnij, Louie,
a wr�cz� ci prezent.
796
01:33:00,320 --> 01:33:04,480
- Nie jestem zainteresowany.
- Mylisz si�.
797
01:33:04,520 --> 01:33:08,960
Spokojnie. Powinni�cie
czego� wys�ucha�.
798
01:33:11,240 --> 01:33:13,640
Pozw�l.
799
01:33:20,120 --> 01:33:23,160
/Boffano nie ma przyjaci�.
800
01:33:23,200 --> 01:33:27,960
/To potw�r. Budzi
/pewien respekt.. na razie.
801
01:33:29,400 --> 01:33:33,840
/Moi kumple z Cali
/zaczynaj� si� nim m�czy�.
802
01:33:33,880 --> 01:33:38,000
�adne?
Mo�e jeszcze jeden kawa�ek?
803
01:33:38,760 --> 01:33:44,240
- Kiedy to nagra�a�?
- Wczoraj. Za�o�y�am sobie pods�uch.
804
01:33:45,280 --> 01:33:47,760
Daj mi t� ta�m�.
805
01:33:47,800 --> 01:33:51,680
Przysi�gam- ju� mnie nie zobaczysz.
Daj mi ta�m�.
806
01:33:51,720 --> 01:33:54,800
Nie tra�cie czasu.
807
01:34:04,920 --> 01:34:09,800
- Co ty tu robisz?
- Louie chce z tob� pogada�.
808
01:34:10,760 --> 01:34:14,600
- Kiedy?
- Dzisiaj. O sz�stej.
809
01:34:16,480 --> 01:34:21,720
To takie ryzykowne.
Powiedz mu, �eby si� nie martwi�.
810
01:34:22,760 --> 01:34:26,920
Jasne...
Ale twierdzi. �e to wa�ne.
811
01:34:28,640 --> 01:34:31,720
Sk�d ten po�piech?
812
01:34:33,160 --> 01:34:37,800
Chodzi o Annie.
M�wi, �e nie mo�e jej ufa�.
813
01:34:38,360 --> 01:34:41,440
Chce j� sprz�tn��.
814
01:34:42,280 --> 01:34:47,800
- Uwa�asz, �e ma racj�?
- Moje zdanie nikogo nie obchodzi.
815
01:34:50,280 --> 01:34:54,000
Chyba ostatnio
ja polubi�e�.
816
01:34:55,720 --> 01:35:00,800
To inna sprawa.
Teraz m�wimy o interesach, prawda?
817
01:35:04,440 --> 01:35:07,920
- Tak.
- Wi�c o sz�stej.
818
01:35:16,440 --> 01:35:21,520
Zazwyczaj zw� go �w. Szymonem
i traktuj� z wielkim szacunkiem.
819
01:35:21,560 --> 01:35:26,480
Jednak jutro b�d� u�ywa� jego
prawdziwego imienia: Judasz.
820
01:35:26,520 --> 01:35:30,080
A potem powiesz� go
na tym drzewie...
821
01:35:30,120 --> 01:35:34,160
- Co� nie tak?
- Kiedy ona wr�ci?
822
01:35:35,560 --> 01:35:39,480
- Doktorze.
- Jedn� chwileczk�.
823
01:35:40,480 --> 01:35:45,880
Oliver, zostawi�a ci� tutaj,
poniewa� ci� kocha, prawda?
824
01:35:49,320 --> 01:35:53,880
Baw si� dobrze.
Do��cz� do ciebie p�niej.
825
01:36:14,240 --> 01:36:18,360
Chyba nie musimy si�
o to martwi�.
826
01:36:18,560 --> 01:36:22,400
- Co jest w walizce?
- Otw�rz.
827
01:36:23,960 --> 01:36:27,640
Zadzwoni� do ciebie p�niej.
828
01:36:27,880 --> 01:36:31,520
Ciesz� si�, �e przyszed�e�.
829
01:36:33,400 --> 01:36:36,040
Co to jest?
830
01:36:36,600 --> 01:36:39,800
Oddaj� ci pieni�dze.
831
01:36:40,120 --> 01:36:45,560
Sytuacja si� skomplikowa�a,
wi�c forsa nale�y do ciebie.
832
01:36:47,960 --> 01:36:51,760
Przejd�my si�. Musimy pogada�.
833
01:36:53,400 --> 01:36:57,840
Pracujemy razem od
ponad dziesi�ciu lat.
834
01:36:57,960 --> 01:37:02,880
I wiesz co? Nadal nie rozumiem.
co tob� kieruje.
835
01:37:03,000 --> 01:37:07,360
Do dzisiaj nic o tobie
nie wiedzia�em.
836
01:37:07,960 --> 01:37:11,680
A� pojawi�a si� ta kobieta...
837
01:37:13,400 --> 01:37:17,600
Przysz�a rano
na gr�b mojej matki...
838
01:37:19,240 --> 01:37:24,640
- Annie spotka�a si� z tob�?.
- M�wi�e� niedobre rzeczy.
839
01:37:25,720 --> 01:37:30,600
Twierdzi. �e nazwa�e� mnie
pieprzonym potworem.
840
01:37:35,520 --> 01:37:40,600
Kobieta, wobec kt�rej zmi�k�e�,
mi�o�� twojego �ycia...
841
01:37:40,640 --> 01:37:46,200
Chce, �eby� zgin��. Powiedzia�e�, �e
si� mnie pozb�dziesz.
842
01:37:48,000 --> 01:37:51,080
Jeszcze zobaczymy.
843
01:37:52,800 --> 01:37:55,400
Do dzie�a.
844
01:38:14,040 --> 01:38:18,960
- A podobno jeste� geniuszem.
- Popatrz na ojca.
845
01:38:57,000 --> 01:39:00,400
Jeste� kompletnym �wirem!
846
01:39:00,440 --> 01:39:03,080
/Bada- bing!
847
01:39:26,360 --> 01:39:30,800
- Eddie?
- /Nie, ale jest tu� obok mnie.
848
01:39:35,200 --> 01:39:38,560
Powinienem by� na ciebie w�ciek�y,
ale nie jestem.
849
01:39:38,600 --> 01:39:42,320
/Wiem, �e bardzo to prze�y�a�.
850
01:39:42,360 --> 01:39:47,200
/Zrobi�em wszystko, by chroni�
/ciebie i Olivera.
851
01:39:47,240 --> 01:39:50,000
Niczego nie zrozumia�a�.
852
01:39:50,040 --> 01:39:55,680
Pr�bujesz chroni� swoje dziecko.
Zabierasz Olivera do Gwatemali.
853
01:39:55,720 --> 01:39:58,760
/I starasz si� mnie zniszczy�.
854
01:39:58,800 --> 01:40:03,560
Nie uda ci si� jednak.
Pami�tasz, co m�wi�em?
855
01:40:03,720 --> 01:40:09,800
"Zaufaj mi, bo je�li mnie zdradzisz
Oliver za to zap�aci! " Pami�tasz?
856
01:40:09,840 --> 01:40:13,280
/B�aga�em, aby� mi uwierzy�a.
/Nie mog� ci ufa�.
857
01:40:13,320 --> 01:40:18,560
/Z�o i zdradliwo�� tkwi�
/po prostu w twojej naturze.
858
01:40:22,280 --> 01:40:25,960
Oliver umrze
z samego rana.
859
01:40:27,320 --> 01:40:32,440
Nic nie mo�emy zrobi�.
B�dziemy jedynie obserwowa�.
860
01:40:46,240 --> 01:40:49,840
Mi�ego lotu, panie Wordham.
861
01:40:52,280 --> 01:40:54,760
LOTNISKO
862
01:40:59,560 --> 01:41:03,600
- M�j bilet.
- Sp�ni�a si� pani.
863
01:41:04,640 --> 01:41:08,560
- M�j syn umiera!
- Przykro mi.
864
01:41:10,360 --> 01:41:15,760
Mo�e pani lecie� do Gwatemali
przez Houston. Wyj�cie126.
865
01:41:22,840 --> 01:41:27,200
- /Nie ma �adnych samochod�w?.
- /Nie.
866
01:41:40,440 --> 01:41:44,800
- /M�wisz po angielsku?
- Tak, nazywam si� Daniel.
867
01:41:44,840 --> 01:41:46,880
Jeste� wolny?
868
01:41:46,920 --> 01:41:51,520
- Podwioz� pana.
- To b�dzie d�uga podr�.
869
01:42:13,720 --> 01:42:15,840
/Samoch�d?
870
01:42:15,880 --> 01:42:20,040
- Musz� zdoby� samoch�d.
- /Nie ma.
871
01:42:29,400 --> 01:42:34,760
- /To b�dzie troch� kosztowa�o.
- Prosz�. Tylko szybko!
872
01:43:11,080 --> 01:43:15,520
/Szukam pewnego Amerykanina.
/Nazywa si� Oliver.
873
01:43:15,560 --> 01:43:18,600
/Gdzie go znajd�?
874
01:45:54,760 --> 01:45:57,200
Oliver?
875
01:46:09,640 --> 01:46:13,320
Czy to jakie� pieprzone zoo?
876
01:46:44,120 --> 01:46:47,920
Wracaj, Boone.
Ratuj Olivera!
877
01:47:11,080 --> 01:47:14,480
Annie, jeste� niezwyk�a.
878
01:47:14,520 --> 01:47:18,000
Przekona�a� przysi�g�ych.
879
01:47:19,480 --> 01:47:23,280
Zdradzi�a� mnie przed Boffano.
880
01:47:23,800 --> 01:47:28,720
- Teraz wynaj�a� samolot.
- Za twoje pieni�dze.
881
01:47:35,880 --> 01:47:40,160
Masz racj�, Annie.
Musisz mnie zabi�.
882
01:47:41,080 --> 01:47:44,640
Teraz to rozumiem.
Taki ju� m�j los.
883
01:47:44,680 --> 01:47:48,160
Je�li mnie zastrzelisz...
884
01:47:49,000 --> 01:47:54,080
... wtedy ju� na zawsze b�dziemy
ze sob� zwi�zani.
885
01:47:55,560 --> 01:47:58,200
Nic z tego!
886
01:48:27,800 --> 01:48:30,360
Oliver...
887
01:48:30,440 --> 01:48:32,720
Mamo!
888
01:48:37,240 --> 01:48:39,880
Kocham ci�.
889
01:48:40,305 --> 01:49:40,485
Prosz�, oce� te napisy na www.osdb.link/4m7jf
Pom� innym wybra� najlepsze napisy!
74476