All language subtitles for The.Juror.1996.1080p.BluRay.x264.AAC-[YTS.MX].POL

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soran卯)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:01:03,853 --> 00:01:06,731 Kim pan jest? 2 00:01:07,940 --> 00:01:10,777 Kto to jest? 3 00:01:16,741 --> 00:01:19,119 Bo偶e! 4 00:01:19,536 --> 00:01:23,874 Zamknij si臋, Angelo. Niech bierze, co chce. 5 00:01:23,916 --> 00:01:26,877 Na co czekasz? 6 00:01:27,544 --> 00:01:29,880 Nie! 7 00:01:31,632 --> 00:01:34,218 Dziadku! 8 00:01:54,448 --> 00:01:57,034 Ratunku! 9 00:02:08,045 --> 00:02:11,215 Nie zabijaj mnie. 10 00:02:37,910 --> 00:02:40,621 :: POD PRESJ膭 :: 11 00:02:42,623 --> 00:02:47,837 Prosz臋 si臋 nie spieszy膰 z odpowiedzi膮 na pytanie. 12 00:02:48,588 --> 00:02:54,761 Niech pani spojrzy na pana Boffano. Widzia艂a go ju偶 pani kiedy艣? 13 00:02:56,054 --> 00:03:01,310 - Nie, nie widzia艂am. - Prosz臋 m贸wi膰 do mikrofonu. 14 00:03:02,644 --> 00:03:07,858 - Nie widzia艂am. - Ani w telewizji, ani w prasie? 15 00:03:08,484 --> 00:03:13,280 - Czyta pani gazety? - Gdy mam troch臋 czasu. 16 00:03:13,322 --> 00:03:17,243 - Czyli jak cz臋sto? - Nigdy. 17 00:03:17,994 --> 00:03:22,874 Jestem samotn膮 matk膮, kt贸ra pr贸buje by膰 rze藕biark膮, 18 00:03:22,916 --> 00:03:26,628 Pracuj臋 i musz臋 wychowywa膰 syna. 19 00:03:26,670 --> 00:03:31,466 Mo偶e to g艂upie, ale nie 艣ledz臋 wiadomo艣ci. 20 00:03:33,844 --> 00:03:38,640 - S艂ysza艂a pani o tej sprawie? - Co nieco. 21 00:03:39,767 --> 00:03:45,272 Syn powiedzia艂, 偶e mog膮 mnie wybra膰 do afery mafijnej. 22 00:03:46,941 --> 00:03:51,154 Spyta艂am, "Jakiej znowu afery? " Odrzek艂, " Sprawa Louie Boffano. " 23 00:03:51,195 --> 00:03:56,201 "B臋dzie s膮dzony za sprz膮tni臋cie kilku kolesi. " 24 00:03:58,870 --> 00:04:05,460 M贸wi臋, "Kto to jest Louie Boffano? " Odpowiedzia艂, 'Wielki makaroniarz. " 25 00:04:09,047 --> 00:04:11,759 Wystarczy. 26 00:04:12,760 --> 00:04:18,724 Ten proces pewnie d艂ugo potrwa, a obrady 艂awy b臋d膮 zamkni臋te. 27 00:04:19,266 --> 00:04:25,606 Je艣li uwa偶a pani, 偶e to raczej nie wchodzi w rachub臋 to zrozumiemy. 28 00:04:25,773 --> 00:04:30,695 Znajd臋 w tym czasie kogo艣 do opieki nad synem. 29 00:04:30,737 --> 00:04:34,658 Chc臋 wi臋c pani by膰 艂awnikiem? 30 00:04:35,116 --> 00:04:37,828 Tak, chc臋. 31 00:04:56,180 --> 00:04:59,559 /Samoch贸d nale偶y /do Annie Laird. 32 00:04:59,600 --> 00:05:04,189 /48 Seminary Lane, /Pharaoh, Nowy Jork. 33 00:05:06,399 --> 00:05:10,403 - Popisa艂e艣 si臋 czym艣 dzisiaj? - Nie, da艂em odw艂oka. 34 00:05:10,445 --> 00:05:14,783 Wiesz, 偶e Jesse doszed艂 do pi膮tego poziomu w Dragon Rider? 35 00:05:14,825 --> 00:05:19,455 Ja nie dochodz臋 nawet do drugiego, bo ten cholerny Troll mnie rozwala. 36 00:05:19,496 --> 00:05:23,959 - Mo偶e Nintendo to nie twoja dzia艂ka. - To nie Nintendo, tylko Sega. 37 00:05:24,001 --> 00:05:28,005 Powiniene艣 zaj膮膰 si臋 czym艣 innym, na przyk艂ad odrobi膰 lekcje. 38 00:05:28,047 --> 00:05:31,426 By艂e艣 dzisiaj gwiazd膮 w s膮dzie hrabstwa. 39 00:05:31,467 --> 00:05:35,263 Powiedzia艂am im, 偶e nazwa艂e艣 Louie Boffano Wielkim Makaroniarzem. 40 00:05:35,305 --> 00:05:38,558 - Dosta艂a艣 te spraw臋? - Tak my艣l臋. 41 00:05:38,600 --> 00:05:43,313 Zabra艂a dzieciaka. Kieruje si臋 na zach贸d. 42 00:05:47,150 --> 00:05:49,278 /Dzi臋kuj臋, Eddie. 43 00:05:49,319 --> 00:05:53,949 /Jed藕 za ni膮. /Ja zbadam jej mieszkanie. 44 00:05:58,788 --> 00:06:02,542 Zabili ojca chrzestnego i jego wnuka. 45 00:06:02,583 --> 00:06:08,798 Zacz臋艂am wi臋c my艣le膰 o tobie. M贸wi艂am ci ju偶 o odpowiedzialno艣ci. 46 00:06:11,509 --> 00:06:17,641 Dobra! Mo偶e to nie najlepszy pomys艂, ale strasznie podniecaj膮cy. 47 00:06:18,308 --> 00:06:22,020 Potrzeba mi troch臋 emocji. 48 00:06:28,694 --> 00:06:34,200 - /Eddie, co si臋 dzieje? - Jeste艣my w jakim艣 ko艣ciele. 49 00:06:36,244 --> 00:06:42,375 Mo偶e to jaki艣 maniak religijny. Chyba trzeba z niej zrezygnowa膰. 50 00:06:43,418 --> 00:06:48,381 - /Pracuje tam. Nie martw si臋. - Skoro tak... 51 00:06:49,591 --> 00:06:54,304 Je艣li napisz膮 co艣 o procesie, to wytnij dla mnie artyku艂. 52 00:06:54,346 --> 00:06:59,810 - Przecie偶 nie czytasz gazet. - R贸b, o co ci臋 prosz臋. 53 00:07:00,060 --> 00:07:05,733 Podczas obrad 艂awy przysi臋g艂ych zamieszkasz z pani膮 Kolodny. 54 00:07:05,775 --> 00:07:10,196 - Na jak d艂ugo? - Ile b臋dzie trzeba. 55 00:07:11,114 --> 00:07:14,158 Chyba 偶artujesz. 56 00:07:14,200 --> 00:07:18,788 Wchodzisz, wychodzisz i m贸wisz 'Winny". 57 00:07:19,205 --> 00:07:24,795 Powiedz, "Usma偶cie kanali臋! " To ci zajmie sze艣膰 sekund! 58 00:08:14,388 --> 00:08:20,311 /"Z wyrazami szacunku, John Slivey, /Us艂ugi Religijne, Inc. " 59 00:08:25,734 --> 00:08:28,862 Matma... ale ju偶! 60 00:08:47,381 --> 00:08:50,593 B脫G JEST M臉呕CZYZN膭 61 00:09:07,736 --> 00:09:11,949 Wraca z dzieciakiem do samochodu. 62 00:09:13,158 --> 00:09:17,705 - Co o niej s膮dzisz? - Absolutnie nic. 63 00:09:20,666 --> 00:09:25,421 - /Czy jest seksowna? - Przecie偶 to babka z dzieckiem. 64 00:09:25,463 --> 00:09:31,720 Wed艂ug mnie, jest seksowna i bystra. Nie jaka艣 tam zwyk艂a mamu艣ka. 65 00:09:32,888 --> 00:09:38,226 - B臋d膮 z ni膮 k艂opoty. - /Uwa偶am, 偶e jest wspania艂a. 66 00:09:38,977 --> 00:09:42,398 Tworzy rze藕by, kt贸re ogl膮da si臋 za pomoc膮 r膮k. 67 00:09:42,439 --> 00:09:46,443 Wy艂a藕 stamt膮d. Jad膮 do ciebie. 68 00:10:07,257 --> 00:10:11,929 S膮 ju偶 na podje藕dzie. Wyno艣 si臋 stamt膮d! 69 00:10:14,473 --> 00:10:19,270 Stoj膮 pod frontem. Wyjd藕 tylnimi drzwiami. 70 00:10:21,105 --> 00:10:25,067 /Co ty wyprawiasz, do cholery? 71 00:10:30,448 --> 00:10:34,786 /Wchodz膮 od frontu. /Wyjd藕 od ty艂u. 72 00:10:36,496 --> 00:10:38,790 Niech to szlag. 73 00:10:38,832 --> 00:10:41,793 Jestem g艂odny. 74 00:10:42,586 --> 00:10:47,800 Jest co艣 do jedzenia? Masz obowi膮zek mnie karmi膰. 75 00:10:48,217 --> 00:10:53,848 Teraz jestem zbyt zaj臋ta... bo kosz臋 ci臋 w Dragon Rider! 76 00:10:59,228 --> 00:11:03,691 W艂膮cz maszyneri臋, a ja zam贸wi臋 pizz臋. 77 00:11:04,025 --> 00:11:08,613 - Z plasterkami kie艂basy - Nie denerwuj mnie. 78 00:11:08,655 --> 00:11:14,286 - Kie艂basa jest pyszna. - Chcia艂abym zam贸wi膰 du偶膮 pizz臋. 79 00:11:20,751 --> 00:11:24,004 We藕 top贸r! Odwr贸膰 si臋. 80 00:11:24,046 --> 00:11:28,759 - Gi艅, 艂ajdaku! - Przy艂贸偶 mu raz jeszcze. 81 00:11:29,010 --> 00:11:33,347 - Nie pozw贸l mu nawia膰. - Trafi艂am! 82 00:11:34,098 --> 00:11:37,268 /Naprawd臋. Hurra! 83 00:11:40,355 --> 00:11:43,650 /Uspok贸j si臋, mamu艣ku. 84 00:11:43,692 --> 00:11:47,821 - /Tu jest.. - /Uwa偶aj na pi臋艣膰. 85 00:11:51,700 --> 00:11:57,706 /Ju偶 ja go z艂api臋. Nie uda mu si臋 /umkn膮膰 przed furi膮 mamu艣ki! 86 00:12:14,432 --> 00:12:20,021 - Cze艣膰, Lainie. Przysz艂a ju偶? - Tak, jedn膮 chwileczk臋. 87 00:12:27,905 --> 00:12:30,240 SPRZEDANE 88 00:12:30,282 --> 00:12:36,372 Mark Cordell. Niezwykle uprzejmy, cho膰 odrobin臋 onie艣mielaj膮cy. 89 00:12:37,582 --> 00:12:43,171 Zna si臋 na rzeczy. Popiera Alice Aycock i Christy Rupp. 90 00:12:45,089 --> 00:12:50,262 Kupuje dla siebie, przyjaci贸艂, i wielkich kolekcjoner贸w. 91 00:12:50,303 --> 00:12:55,350 - Na przyk艂ad? - Sato Makamoto. Bidi Karamora. 92 00:12:56,101 --> 00:12:59,730 - Moje rze藕by pojad膮 do Japonii? - Nie wiem. 93 00:12:59,772 --> 00:13:04,068 - Nie spyta艂a艣? - Pyta艂am, ale wyra偶a艂 si臋 niejasno. 94 00:13:04,109 --> 00:13:09,824 - I to ci wystarczy艂o? - Jak r贸wnie偶 czek na $24 tysi膮ce. 95 00:13:10,366 --> 00:13:15,747 - Po艂owa nale偶y do ciebie. - Nie powiem, przyda si臋. 96 00:13:22,337 --> 00:13:25,173 Annie Laird? 97 00:13:25,924 --> 00:13:29,261 Inez m贸wi艂a, 偶e mo偶e si臋 pojawisz. 98 00:13:29,303 --> 00:13:33,098 Kupi艂em kilka twoich rze藕b. Jestem Mark Cordell. 99 00:13:33,140 --> 00:13:38,479 - Dosta艂am pa艅ski czek. - S膮 warte znacznie wi臋cej. 100 00:13:38,854 --> 00:13:44,443 - Jak mnie pan pozna艂? - Inez pokaza艂a mi pani zdj臋cie. 101 00:13:46,654 --> 00:13:52,160 - Czy moje rze藕by trafi膮 do Japonii? - Prawdopodobnie. 102 00:13:52,410 --> 00:13:56,164 - Nigdy ju偶 ich nie zobacz臋? - Niekoniecznie. 103 00:13:56,206 --> 00:13:59,501 Zje pani ze mn膮 lunch? 104 00:13:59,543 --> 00:14:03,964 O drugiej musz臋 stawi膰 si臋 w s膮dzie. 105 00:14:06,675 --> 00:14:12,014 - Nie powinna si臋 pani sp贸藕ni膰. - Mo偶e szybka kawa. 106 00:14:13,015 --> 00:14:18,855 - Jaka by艂a pani pierwsza rze藕ba? - Niech si臋 zastanowi臋... 107 00:14:19,105 --> 00:14:21,232 Najpierwsza. 108 00:14:21,274 --> 00:14:27,280 Gdy moi rodzice si臋 rozwiedli, zamieszka艂am z babci膮, Okropne. 109 00:14:28,782 --> 00:14:33,995 Zrobi艂am model 艂膮ki, kt贸ry trzyma艂am pod 艂贸偶kiem. 110 00:14:34,371 --> 00:14:39,835 Ciernie by艂y z pinezek. Strumie艅 z folii aluminiowej. 111 00:14:40,919 --> 00:14:46,008 Si臋ga艂am r臋k膮 pod 艂贸偶ko... Ba艂am si臋 ciemno艣ci. 112 00:14:47,301 --> 00:14:52,515 Dotyka艂am modelu i 艣ni艂am, 偶e jestem na tej 艂膮ce. 113 00:14:55,727 --> 00:15:01,232 - Tak to si臋 zacz臋艂o? - Owszem. Ba艂 si臋 pan ciemno艣ci? 114 00:15:03,735 --> 00:15:09,074 W naszym domu nie by艂o ciemno. Mia艂em mn贸stwo rodze艅stwa. 115 00:15:09,116 --> 00:15:12,453 Ja by艂em najm艂odszy. 116 00:15:12,745 --> 00:15:16,582 Prawdziwy dom wariat贸w. Zoo. 117 00:15:17,917 --> 00:15:22,755 Chce pani wiedzie膰, dok膮d pojad膮 te rze藕by? 118 00:15:24,090 --> 00:15:29,470 Zna pani Japoni臋? Wsp贸艂czesna sztuka jest poniek膮d tamtejsz膮 walut膮, 119 00:15:29,512 --> 00:15:35,560 Jej warto艣膰 wci膮偶 si臋 zmienia. Mo偶na j膮 r贸偶norako wykorzysta膰. 120 00:15:35,852 --> 00:15:41,191 Sekund臋... Zgubi艂am si臋. Nie rozumiem, co pan m贸wi. 121 00:15:41,942 --> 00:15:47,573 Trzeba wprowadzi膰 pani rze藕by na rynek. Podbi膰 ich cen臋. 122 00:15:48,115 --> 00:15:52,953 Wywiad w Art Forum. Targi sztuki w Bazylei. 123 00:15:53,120 --> 00:15:57,208 - Ale tym ja si臋 zajm臋. - Prosz臋 pos艂ucha膰, panie Cordell... 124 00:15:57,250 --> 00:16:00,962 - Mark. - Dobrze. Mark... 125 00:16:01,587 --> 00:16:07,385 - Mog臋 m贸wi膰 do pani Annie? - Moja sztuka nie jest walut膮! 126 00:16:08,470 --> 00:16:13,141 Co wed艂ug ciebie na tym zyskuj臋? Pieni膮dze? Nie s膮 mi potrzebne. 127 00:16:13,183 --> 00:16:17,604 Zarabiam ca艂kiem sporo... Nie teraz. 128 00:16:19,898 --> 00:16:24,361 Chc臋 tylko, 偶eby arty艣ci tacy jak ty mogli zamkn膮膰 si臋 w pracowni - 129 00:16:24,403 --> 00:16:28,616 i nie zastanawia膰 si臋, czym nakarmi膰 swoje dzieci. 130 00:16:28,658 --> 00:16:33,955 呕eby idioci, kt贸rzy kontroluj膮 艣wiat sztuki. to robactwo... 131 00:16:33,997 --> 00:16:39,961 Nie stanowili dla ciebie problemu. Ty wykonujesz swoj膮 prac臋. 132 00:16:41,838 --> 00:16:44,674 Co wy na to? 133 00:16:45,592 --> 00:16:51,181 P艂a膰... W艂贸偶 czarn膮, Wygl膮dasz w niej bardzo seksownie. 134 00:16:51,390 --> 00:16:55,811 Nie chc臋 wygl膮da膰 seksownie. Precz z czarn膮 sukienk膮, 135 00:16:55,853 --> 00:16:58,773 - Nie b膮d藕 taka nie艣mia艂a. - Nie jestem nie艣mia艂a. 136 00:16:58,814 --> 00:17:03,152 - Ceni臋 prywatno艣膰. - Gadaj zdrowa. 137 00:17:03,528 --> 00:17:09,242 - Nie lubi臋 艣wiergota膰 z facetami. - To prawdziwa sztuka. 138 00:17:09,993 --> 00:17:15,624 Najpierw mu schlebiasz. Potem przek艂uwasz balonik pychy. 139 00:17:17,375 --> 00:17:23,090 P贸藕niej kolejny komplement. Przyci膮gasz go i odpychasz... 140 00:17:25,968 --> 00:17:30,347 A偶 zakr臋ci mu si臋 w g艂owie i padnie ci do st贸p. 141 00:17:30,389 --> 00:17:33,476 Kiedy ostatnio spa艂a艣? 142 00:17:33,517 --> 00:17:38,564 Zamkn臋艂am na chwil臋 oczy podczas tracheotomii. 143 00:17:40,233 --> 00:17:43,528 Spa艂am par臋 godzin w poniedzia艂ek. 144 00:17:43,570 --> 00:17:49,326 - Dlaczego si臋 nie po艂o偶ysz? - Zabieram dzieciaki do kina. 145 00:17:50,202 --> 00:17:53,705 Nie mog艂am nie przyj艣膰. 146 00:17:53,747 --> 00:17:57,918 Dzisiaj odnios艂a艣 偶yciowy sukces. 147 00:17:58,377 --> 00:18:00,963 S艂ucham? 148 00:18:01,672 --> 00:18:05,134 Wreszcie ci si臋 uda艂o. 149 00:18:05,885 --> 00:18:10,473 - Co takiego? - Sprzeda艂a艣 trzy rze藕by. 150 00:18:11,015 --> 00:18:14,435 Wiesz co? Masz racj臋! 151 00:18:17,856 --> 00:18:21,860 Lao- Tsu m贸wi, 偶e powr贸t nale偶y do sfery Tao. 152 00:18:21,902 --> 00:18:25,906 - Jeste艣 taoist膮?. - Nie wiem. 153 00:18:28,033 --> 00:18:33,998 Kiedy us艂ysza艂em o tym po raz pierwszy, wybuchn膮艂em 艣miechem. 154 00:18:34,164 --> 00:18:37,418 Ale wydaje mi si臋 to kusz膮ce. 155 00:18:37,460 --> 00:18:42,965 Sta艅 si臋 dolin膮, Przesta艅 walczy膰 ze 艣wiatem i losem - 156 00:18:44,634 --> 00:18:48,805 a wszystko przyjdzie do ciebie. 157 00:18:52,559 --> 00:18:57,397 - Co ty na to? - Powinni艣my skr臋ci膰 w lewo. 158 00:19:06,407 --> 00:19:11,036 - Pozwolisz...? - Wybierz, kt贸r膮 chcesz. 159 00:19:11,120 --> 00:19:15,625 - W艂o偶y膰 r臋k臋 pod sp贸d... - I dotykaj. 160 00:19:19,796 --> 00:19:23,842 "Sen o Zwolnieniu si臋 z Pracy. " 161 00:19:36,605 --> 00:19:40,442 - Co czujesz? - Klawiatur臋. 162 00:19:41,527 --> 00:19:47,366 Komputerow膮, Co艣 szorstkiego na klawiszach. Papier 艣cierny? 163 00:19:48,159 --> 00:19:51,037 Drut. Klatka. 164 00:19:55,542 --> 00:20:00,714 Klatka dla ptak贸w. Utkn膮艂em w klatce dla ptak贸w. 165 00:20:04,342 --> 00:20:09,598 Drzwiczki s膮 otwarte, ale nie mog臋 si臋 przecisn膮膰. 166 00:20:10,974 --> 00:20:16,147 Czuj臋 powiew wiatru na palcach. Jak to zrobi艂a艣? 167 00:20:21,152 --> 00:20:24,113 Trzepotanie... 168 00:20:25,073 --> 00:20:27,450 Ptak. 169 00:20:28,034 --> 00:20:30,912 Zdumiewaj膮ce. 170 00:20:31,496 --> 00:20:36,209 Bardzo dziwne. wk艂adasz r臋k臋 i czujesz... 171 00:20:37,878 --> 00:20:41,965 - Cz臋艣ci intymne? - Zgadza si臋. 172 00:20:44,760 --> 00:20:49,723 Bo偶e drogi, Annie, to nie musi by膰 tylko sen. 173 00:20:50,099 --> 00:20:53,895 Mo偶esz z艂o偶y膰 wym贸wienie. Uciec z tego piek艂a. 174 00:20:53,936 --> 00:20:59,901 Do ko艅ca 偶ycia b臋dziesz mog艂a po艣wi臋ca膰 si臋 wy艂膮cznie sztuce. 175 00:21:11,496 --> 00:21:16,668 Chcia艂by艣 zbada膰 jak膮艣 inn膮?. Tamta jest niez艂a. 176 00:21:26,429 --> 00:21:29,515 - Ta? - Owszem. 177 00:21:30,349 --> 00:21:33,186 T臋 ju偶 znam. 178 00:21:33,311 --> 00:21:38,650 - Dopiero j膮 sko艅czy艂am. - Dotyka艂em jej... wczoraj. 179 00:21:41,820 --> 00:21:46,450 - Wczoraj ci臋 nie zna艂am. - By艂em tutaj. 180 00:21:53,123 --> 00:21:56,335 呕artujesz, prawda? 181 00:22:11,267 --> 00:22:14,104 Nie wstawaj! 182 00:22:17,774 --> 00:22:20,819 Pos艂uchaj mnie. 183 00:22:21,945 --> 00:22:26,325 - Jeste艣cie w niebezpiecze艅stwie. - Gdzie m贸j syn? 184 00:22:26,367 --> 00:22:31,789 Poszed艂 z Juliet do kina. Nie stanie mu si臋 krzywda. 185 00:22:32,873 --> 00:22:38,713 Niezwyk艂y dzieciak z niego. S艂ysza艂em, jak grali艣cie w Seg臋. 186 00:22:38,755 --> 00:22:43,885 Wpad艂a艣 w panik臋, a on po prostu powiedzia艂, "Uspok贸j si臋, mamu艣ku. " 187 00:22:43,927 --> 00:22:47,556 - Sk膮d wiesz? - Annie... 188 00:22:49,224 --> 00:22:53,854 Gdy us艂ysza艂em wasze 艣miechy, obieca艂em sobie. - 189 00:22:53,896 --> 00:22:57,149 偶e pomog臋 wam przez to przebrn膮膰. 190 00:22:57,191 --> 00:23:01,320 To niebezpieczny czas dla niego. 191 00:23:02,571 --> 00:23:07,827 Pope艂ni jaki艣 dziecinny b艂膮d, a wtedy go stracimy. 192 00:23:08,494 --> 00:23:11,289 Szybciutko! 193 00:23:14,959 --> 00:23:20,799 My艣l臋 jednak, 偶e nic mu si臋 nie stanie. Doro艣nie w spokoju. 194 00:23:22,092 --> 00:23:27,890 Juliet r贸wnie偶. Wszyscy, kt贸rych kochasz, b臋d膮 bezpieczni. 195 00:23:28,724 --> 00:23:32,019 S艂yszysz, co m贸wi臋? 196 00:23:32,311 --> 00:23:36,023 Ski艅 g艂ow膮, R贸b, co ka偶臋. 197 00:23:38,985 --> 00:23:42,739 Je艣li za艣 chodzi o ciebie... 198 00:23:42,780 --> 00:23:46,242 Musisz jedynie czeka膰. 199 00:23:47,785 --> 00:23:53,667 Skontaktujemy si臋 z tob膮, B臋dziesz musia艂a powiedzie膰 jedno s艂owo. 200 00:23:53,708 --> 00:23:58,922 Dok艂adnie jedno. Wiesz jakie? Domy艣li艂a艣 si臋 ju偶? 201 00:23:59,506 --> 00:24:01,842 Nie? 202 00:24:05,471 --> 00:24:08,099 Niewinny. 203 00:24:29,579 --> 00:24:32,541 Do zobaczenia. 204 00:24:34,209 --> 00:24:37,087 Co mam robi膰? 205 00:24:38,714 --> 00:24:41,634 Chroni膰 syna. 206 00:24:42,259 --> 00:24:47,223 Powiedz mu. 偶e randka zupe艂nie si臋 nie uda艂a. 207 00:24:50,351 --> 00:24:54,731 - Witaj, skarbie. - Nic ci nie jest? 208 00:24:57,192 --> 00:25:00,529 Ciesz臋 si臋, 偶e ju偶 wr贸ci艂e艣. 209 00:25:00,570 --> 00:25:04,366 - O co chodzi? - O nic. Dobrze si臋 bawi艂e艣? 210 00:25:04,408 --> 00:25:09,538 - Tak. Co si臋 sta艂o? - Randka wypad艂a paskudnie. 211 00:25:09,705 --> 00:25:15,002 - B臋dzie kupowa艂 twoje rze藕by? - To bez znaczenia. 212 00:25:15,086 --> 00:25:20,591 - Wszystko w porz膮dku? - Tak, zaraz do ciebie przyjd臋. 213 00:25:20,967 --> 00:25:24,137 Zmiataj do 艂贸偶ka. 214 00:25:35,440 --> 00:25:40,362 - B臋d臋 kupowa艂 twoje rze藕by. - Wcale tego nie chc臋. 215 00:25:40,404 --> 00:25:44,283 Wkr贸tce wszystko si臋 sko艅czy. 216 00:26:13,647 --> 00:26:17,651 - /Annie, co s艂ycha膰? - Boone? 217 00:26:18,444 --> 00:26:21,739 - Tak, to ja. - /Jak si臋 masz? 218 00:26:21,781 --> 00:26:25,993 Niezgorzej. Musz臋 wrzuci膰 monet臋. 219 00:26:26,577 --> 00:26:31,291 B臋dzie ci si臋 wydawa艂o, 偶e nas roz艂膮czyli. 220 00:26:31,332 --> 00:26:36,171 - Ju偶 lepiej. - /Wreszcie mog艂em zadzwoni膰. 221 00:26:37,130 --> 00:26:42,260 - /Ile to ju偶 czasu min臋艂o? - Ostatni raz dzwoni艂e艣 na jesieni. 222 00:26:42,302 --> 00:26:47,224 /Naprawd臋? /Do telefonu mam 3 godziny drogi. 223 00:26:49,810 --> 00:26:54,607 /Co u was s艂ycha膰? /Jak si臋 miewa Oliver?. 224 00:26:55,232 --> 00:26:58,819 - /Jeste艣 tam? - Tak... 225 00:26:58,986 --> 00:27:04,450 - Wszystko w porz膮dku. - /My艣la艂em, 偶e nas roz艂膮czyli. 226 00:27:04,492 --> 00:27:10,707 - Zarezerwuj bilety wcze艣niej. - W tym roku chyba nie przylecimy. 227 00:27:11,583 --> 00:27:14,461 Ominie was fiesta. Dlaczego? 228 00:27:14,503 --> 00:27:20,759 Nie wolno ci pakowa膰 si臋 w moje 偶ycie, kiedy tylko sobie zechcesz. 229 00:27:22,761 --> 00:27:24,889 /O co ci chodzi? 230 00:27:24,930 --> 00:27:29,769 Mam teraz kogo艣 - nie podobaj膮 mu si臋 te telefony. 231 00:27:29,810 --> 00:27:33,648 Przepraszam, nie wiedzia艂em. 232 00:27:35,191 --> 00:27:40,405 - /Dobrze si臋 czujesz? - Sko艅czmy ju偶 t臋 rozmow臋. 233 00:27:55,713 --> 00:27:58,799 Dobranoc. Annie. 234 00:28:07,975 --> 00:28:13,440 /Nauczyciel m贸wi, "Facet nie /ruszy si臋 z domu na krok. " 235 00:28:13,481 --> 00:28:17,944 /"Trzeba wi臋c b臋dzie /zrobi膰 podkop. " 236 00:28:18,069 --> 00:28:23,742 /Pami臋tasz, Paulie? /Powiedzia艂em, "Chcesz kopa膰 tunel? " 237 00:28:24,201 --> 00:28:28,872 /"To sobie kop. /Tylko zabij sukinsyna. " 238 00:28:29,248 --> 00:28:33,335 - Czy to pa艅ski g艂os, panie DeCicco? - Tak. 239 00:28:33,377 --> 00:28:37,048 Rozmawia pan z Buffano o jakim艣 Nauczycielu. 240 00:28:37,089 --> 00:28:40,843 - Kto to jest? - Nie wiem. 241 00:28:41,469 --> 00:28:47,892 - Sk膮d to przezwisko, Nauczyciel? - Gdy go zobaczysz, koniec szko艂y. 242 00:28:48,518 --> 00:28:53,023 - To znaczy? -呕e, kurwa, jeste艣 martwy. 243 00:28:54,441 --> 00:28:57,903 Prosz臋 zwa偶a膰 na s艂owa. 244 00:28:57,945 --> 00:29:03,951 - Mia艂 pan z nim bezpo艣redni kontakt? - Nie, pracuje dla Louie. 245 00:29:04,451 --> 00:29:10,374 M贸wi艂 pan, 偶e to on poleci艂 interes z kartelem narkotykowym. 246 00:29:11,792 --> 00:29:16,631 I 偶e skontaktowa艂 Louie z mafi膮 z Kalabrii. 247 00:29:18,550 --> 00:29:23,221 Za艣 Salvatore Riggio by艂 temu przeciwny. 248 00:29:23,388 --> 00:29:29,061 Nauczyciel postanowi艂 wi臋c wykopa膰 tunel i zabi膰 Riggio. 249 00:29:30,479 --> 00:29:35,693 I Louie Boffano powiedzia艂, "Dobra, zr贸b podkop. " 250 00:29:36,819 --> 00:29:42,033 - Wi臋c chyba Nauczyciel jest bossem. - Wcale nie. 251 00:29:42,491 --> 00:29:47,455 - S艂uchacie jego rad. - Louie wydaje rozkazy. 252 00:29:49,540 --> 00:29:53,795 Chce pan powiedzie膰, 偶e Louie zdaje si臋 wydawa膰 rozkazy. 253 00:29:53,837 --> 00:29:57,132 Wie pan, co to jest marionetka? 254 00:29:57,173 --> 00:30:01,178 - Sprzeciw. - Ujm臋 to inaczej. 255 00:30:01,428 --> 00:30:05,474 Oto marionetka. Nie podejmuje samodzielnych decyzji. 256 00:30:05,516 --> 00:30:09,436 - Sprzeciw! - Nie jeste艣my w cyrku. 257 00:30:09,478 --> 00:30:14,650 - Cofam pytanie. - Prosz臋 wykre艣li膰 je z protoko艂u. 258 00:30:14,692 --> 00:30:20,406 Niech pan od艂o偶y marionetk臋. Sprzeciw zosta艂 podtrzymany. 259 00:30:39,426 --> 00:30:42,012 /Oliver! 260 00:30:43,389 --> 00:30:47,476 - /Zejd藕 na d贸艂. - Jest tu kto? 261 00:31:46,955 --> 00:31:49,542 A to co? 262 00:32:03,515 --> 00:32:06,476 Mia艂e艣 tu nie przychodzi膰. 263 00:32:06,518 --> 00:32:12,774 M贸g艂by艣 mi da膰 kilka dolc贸w na poczet czynszu za nast臋pny miesi膮c? 264 00:32:13,650 --> 00:32:18,071 - Co to, kurde, jest? - Nie dotykaj! 265 00:32:20,407 --> 00:32:25,371 To dzie艂o sztuki. Niezwykle delikatna rze藕ba. 266 00:32:27,248 --> 00:32:31,586 No, prosz臋. Musisz pozna膰 Lorraine. 267 00:32:35,715 --> 00:32:39,969 - Kto to jest Lorraine? - Moja dziewczyna. 268 00:32:40,011 --> 00:32:43,723 To te偶 jest dzie艂o sztuki? 269 00:32:45,350 --> 00:32:50,272 To moja dziewczyna. Prawdziwe dzie艂o sztuki. 270 00:32:51,648 --> 00:32:55,819 Nie chcia艂em, 偶eby艣 wpada艂 tu bez uprzedzenia. 271 00:32:55,861 --> 00:33:00,324 Pracuj臋 w艂a艣nie nad wa偶nym projektem. 272 00:33:06,205 --> 00:33:09,501 Dobra... P贸jd臋 ju偶. 273 00:33:17,717 --> 00:33:21,179 /Nie chc臋 o tym m贸wi膰. 274 00:33:22,723 --> 00:33:27,686 /W艂贸偶 p艂aszcz. Nie mamy /ju偶 nic do jedzenia. 275 00:33:43,787 --> 00:33:48,416 Znam ci臋. Jeste艣 autork膮 tych pude艂ek... 276 00:33:49,376 --> 00:33:54,339 Mark Cordell kupi艂 twoje rze藕by. To tw贸j syn? 277 00:33:56,633 --> 00:34:00,095 Mi艂o ci臋 pozna膰, ma艂y. 278 00:34:00,596 --> 00:34:04,391 Poszukaj lepiej deseru lodowego. 279 00:34:04,433 --> 00:34:08,062 - Robo Lod贸w? - W艂a艣nie. 280 00:34:13,359 --> 00:34:18,531 Jutro rano o si贸dmej. Na parkingu przy Banktree. 281 00:34:22,619 --> 00:34:27,708 - Co powiedzia艂em? - Na parkingu przy Banktree. 282 00:34:27,833 --> 00:34:31,503 - O kt贸rej? - O si贸dmej rano. 283 00:34:31,545 --> 00:34:36,634 Nic wam si臋 nie stanie. Nie jeste艣my potworami. 284 00:34:37,676 --> 00:34:40,888 Te偶 mam dzieciaka. 285 00:34:43,724 --> 00:34:48,396 Wiem, jak si臋 czujesz. Nie przejmuj si臋. 286 00:34:51,483 --> 00:34:54,653 Jak si臋 nazywasz? 287 00:35:01,410 --> 00:35:06,290 - Nie mog臋 ci powiedzie膰. - Jak mam si臋 do ciebie zwraca膰? 288 00:35:06,332 --> 00:35:09,418 Kapitan Chrupek. 289 00:35:09,668 --> 00:35:12,880 Dzi臋ki, Kapitanie. 290 00:35:17,218 --> 00:35:22,015 Jak sobie radzisz. Annie? Jak si臋 czujesz? 291 00:35:23,349 --> 00:35:28,146 - Przecie偶 wiesz. Pods艂uchujesz nas. - Nie bawi mnie to. 292 00:35:28,188 --> 00:35:31,400 - Czy偶by? - Sk膮d. 293 00:35:34,319 --> 00:35:38,407 Nie mo偶emy jednak dopu艣ci膰 do najmniejszej pomy艂ki. 294 00:35:38,449 --> 00:35:43,537 Uwa偶am, 偶e jeste艣 zbyt surowa dla swojego syna. 295 00:35:45,289 --> 00:35:50,253 - Mo偶e zacz膮膰 zadawa膰 pytania. - Nie zacznie. 296 00:35:52,588 --> 00:35:57,635 Chc臋 to szybko sko艅czy膰, wi臋c musisz mi pom贸c. 297 00:36:00,555 --> 00:36:06,103 - Powinni艣my wsp贸艂pracowa膰. - Zrobi臋, co w mojej mocy. 298 00:36:08,146 --> 00:36:12,901 Wiesz. o co chodzi艂o nam wczoraj w s膮dzie? 299 00:36:13,402 --> 00:36:19,075 Boffano nie kaza艂 zabi膰 Riggio. Jest w mafii figurantem. 300 00:36:19,241 --> 00:36:23,621 - Nie wydaje rozkaz贸w. - Zgadza si臋. 301 00:36:23,955 --> 00:36:30,170 Skoro Louie Boffano jest niewinny, to kto zabi艂 Salvadore Riggio? 302 00:36:33,256 --> 00:36:35,550 Ty. 303 00:36:42,933 --> 00:36:47,021 Uwa偶asz, 偶e jestem Nauczycielem? 304 00:36:47,104 --> 00:36:51,442 - A nie? - Mo偶e sobie w to wierzy膰. 305 00:36:55,196 --> 00:36:59,158 Przera偶am ci臋, prawda, Annie? 306 00:36:59,367 --> 00:37:04,164 Przykro mi z tego powodu. Gdybym mia艂 wyb贸r... 307 00:37:04,205 --> 00:37:07,167 Jakikolwiek... 308 00:37:10,128 --> 00:37:15,259 Jednak dzi臋ki temu b臋d臋 m贸g艂 ocali膰 twoje 偶ycie. 309 00:37:19,305 --> 00:37:22,516 Run膮艂 mi臋dzy nas na 艂贸偶ko. 310 00:37:22,558 --> 00:37:25,770 Przy艂o偶y艂 pistolet do g艂owy Sala. 311 00:37:25,811 --> 00:37:30,983 - Co wtedy zrobi艂? - Powiedzia艂, "Otwieraj, Sal. " 312 00:37:31,025 --> 00:37:35,238 "Nie chc臋 przestraszy膰 twojej 偶ony. Musimy wsp贸艂pracowa膰. 313 00:37:35,280 --> 00:37:40,202 - Co si臋 sta艂o p贸藕niej? - Zabi艂 mojego m臋偶a. 314 00:37:42,412 --> 00:37:46,750 - I wtedy? - Otworzy艂y si臋 drzwi... 315 00:37:50,379 --> 00:37:53,924 Kto si臋 w nich pojawi艂? 316 00:37:56,010 --> 00:38:00,389 Tommy, m贸j wnuk. Wszed艂 do sypialni. 317 00:38:02,850 --> 00:38:05,478 Zobaczy艂 Sala. 318 00:38:05,520 --> 00:38:11,067 Napastnik spostrzeg艂 Tommyego. Ch艂opiec zbieg艂 na d贸艂. 319 00:38:11,818 --> 00:38:15,405 M臋偶czyzna ruszy艂 za nim. 320 00:38:15,655 --> 00:38:18,700 Us艂ysza艂am strza艂. 321 00:38:18,742 --> 00:38:22,162 Zabi艂 moje male艅stwo. 322 00:38:29,336 --> 00:38:32,757 Nie mam wi臋cej pyta艅. 323 00:38:45,645 --> 00:38:48,190 Oliver! 324 00:38:48,648 --> 00:38:53,695 Znowu dzwoni艂a Juliet. ... chyba po raz dziesi膮ty. 325 00:38:53,737 --> 00:38:58,826 Powiniene艣 odrabia膰 lekcje. Do widzenia. Jesse. 326 00:38:59,785 --> 00:39:02,288 Na razie. 327 00:39:02,329 --> 00:39:07,418 - Kto poci膮艂 gazet臋? - Ja. Kaza艂a艣 mi przecie偶. 328 00:39:09,754 --> 00:39:15,343 Nigdy nie s艂uchasz moich polece艅. Dlaczego to zrobi艂e艣? 329 00:39:17,137 --> 00:39:21,057 - Co tam napisali? - Chyba nie powinna艣 wiedzie膰. 330 00:39:21,099 --> 00:39:26,730 Nie wolno ci przecie偶 wiedzie膰, co pisz膮 w gazetach, prawda? 331 00:39:26,772 --> 00:39:31,485 Nie pouczaj mnie lepiej. Co tam napisali? 332 00:39:31,777 --> 00:39:35,239 - Nie wiem. - Czy Boffano jest winny? 333 00:39:35,281 --> 00:39:39,744 - Nie wiem. - Uwa偶aj膮, 偶e jest winny? 334 00:39:41,078 --> 00:39:45,333 Wszyscy to wiedz膮, O co ci chodzi? 335 00:39:47,460 --> 00:39:52,424 - Wszyscy? Z kim rozmawia艂e艣? - Z nikim. Zabroni艂a艣 mi przecie偶. 336 00:39:52,465 --> 00:39:57,638 Rozpu艣cisz j臋zyk, to zbij臋 ci臋 na kwa艣ne jab艂ko. 337 00:39:58,513 --> 00:40:01,350 Zrozumia艂e艣? 338 00:40:04,478 --> 00:40:09,024 I przesta艅 si臋 maza膰 jak przedszkolak! 339 00:40:17,992 --> 00:40:21,037 Nie potrafi臋... 340 00:40:31,673 --> 00:40:37,054 - Gdzie si臋 wszyscy podziali? - Znowu co艣 pomyli艂em? 341 00:40:38,013 --> 00:40:43,227 - O kt贸rej mia艂e艣 si臋 tu zjawi膰? - W艂a艣nie teraz. 342 00:40:44,020 --> 00:40:48,691 - Mo偶e poszli na stare boisko. - Wracaj. 343 00:40:49,609 --> 00:40:53,321 Nie chc臋, 偶eby艣 tam szed艂. 344 00:40:59,286 --> 00:41:02,914 - Musimy pogada膰. - Czas na mnie. 345 00:41:02,956 --> 00:41:05,959 Przejd藕my si臋 troch臋. 346 00:41:06,001 --> 00:41:09,338 - A gdybym mia艂a k艂opoty? - Jakiego rodzaju? 347 00:41:09,380 --> 00:41:14,218 - Naprawd臋 powa偶ne. - Z facetami? Z prac膮?. 348 00:41:16,554 --> 00:41:20,767 - A je艣li nie mog艂abym powiedzie膰? - Najlepszej przyjaci贸艂ce? 349 00:41:20,808 --> 00:41:24,687 - Powiedzia艂aby艣 mi wszystko? - Oczywi艣cie. 350 00:41:24,729 --> 00:41:27,440 No to wal. 351 00:41:29,442 --> 00:41:35,615 - Nie poradz臋 ci. Nie mam dziecka. - Kochasz go tak samo jak ja. 352 00:41:35,657 --> 00:41:39,244 Powiedz, co by艣 zrobi艂a. 353 00:41:41,246 --> 00:41:45,501 Musisz chyba porozmawia膰 z s臋dzi膮, 354 00:41:46,252 --> 00:41:51,465 Poinformuj go, 偶e u twego syna wykryto w艂a艣nie bia艂aczk臋. 355 00:41:51,507 --> 00:41:55,386 - Tego nie kupi. - Ale偶 tak. 356 00:41:55,928 --> 00:42:01,559 Je艣li b臋dziesz mia艂a za艣wiadczenie lekarskie - ode mnie. 357 00:42:03,436 --> 00:42:06,523 Sama nie wiem... 358 00:42:07,441 --> 00:42:13,155 - To jakie艣 wariactwo. - Pomaganie mafii jest m膮drzejsze? 359 00:42:14,615 --> 00:42:19,411 - Dlaczego wi臋c..? - Nie lubi臋, jak mi si臋 rozkazuje. 360 00:42:19,453 --> 00:42:23,666 Nie przyjmuj臋 zw艂aszcza rozkaz贸w od potwor贸w. 361 00:42:23,708 --> 00:42:27,003 To tw贸j syn, Annie. 362 00:42:38,640 --> 00:42:43,937 Kiedy wsi膮dziemy do samochodu, nie wolno nam o tym wspomina膰. 363 00:42:43,979 --> 00:42:49,443 Ani s艂贸wkiem. 呕adnych pyta艅. Powiedz, "B臋d臋 milcza艂. " 364 00:42:50,194 --> 00:42:55,658 - B臋d臋 milcza艂 jak gr贸b. - I w samochodzie. i w domu. 365 00:42:57,827 --> 00:43:03,041 - Wiedzia艂em. Bo偶e! - Jeste艣 zbyt spostrzegawczy. 366 00:43:05,001 --> 00:43:10,840 Dobrze, 偶e sam si臋 domy艣li艂e艣. I poszed艂e艣 z tym do Juliet. 367 00:43:12,467 --> 00:43:15,804 - Boisz si臋? - Tak. 368 00:43:17,764 --> 00:43:20,851 Damy sobie rad臋. 369 00:43:42,916 --> 00:43:48,213 - W czym pani pom贸c? - Chc臋 zobaczy膰 si臋 z s臋dzi膮, 370 00:43:52,593 --> 00:43:57,681 - Co pani tu robi? - Musz臋 z panem porozmawia膰. 371 00:43:59,225 --> 00:44:03,896 - Prosz臋 otworzy膰 drzwi. - Na osobno艣ci. 372 00:44:04,438 --> 00:44:10,403 Kiedy 艂awnik wchodzi do mego biura, to nie jest b艂aha sprawa. 373 00:44:10,820 --> 00:44:16,534 Wizyta 艂awnika u s臋dziego mo偶e mie膰 powa偶ne konsekwencje. 374 00:44:17,619 --> 00:44:22,874 Je艣li ma pani k艂opoty i chce o nich porozmawia膰, - 375 00:44:23,000 --> 00:44:25,878 wezw臋 swoich prawnik贸w. 376 00:44:25,919 --> 00:44:31,091 Nie s膮 potrzebni. Chc臋 porozmawia膰 z panem sama. 377 00:44:31,300 --> 00:44:34,553 To jest zabronione. 378 00:44:35,805 --> 00:44:40,560 Cokolwiek to jest, musz臋 wezwa膰 adwokat贸w. 379 00:44:43,938 --> 00:44:48,485 Twierdzi wi臋c pan, 偶e pope艂ni艂am b艂膮d? 380 00:44:50,111 --> 00:44:55,742 Bez trudu mog艂a pani odm贸wi膰 uczestnictwa w tej sprawie. 381 00:44:57,953 --> 00:45:02,291 Jednak pani nalega艂a. Pami臋ta pani? 382 00:45:03,000 --> 00:45:08,547 Je艣li co艣 pani膮 trapi, oskar偶ony ma prawo to us艂ysze膰. 383 00:45:09,840 --> 00:45:15,930 Tak si臋 sk艂ada, 偶e toczy si臋 przeciw niemu proces o morderstwo. 384 00:45:16,180 --> 00:45:19,684 Ma prawo do informacji. 385 00:45:22,354 --> 00:45:27,693 - Sprowadzi膰 jego obro艅c臋? - Nie. zmieni艂am zdanie. 386 00:46:07,276 --> 00:46:09,904 Ty i twoje sentymenty. 387 00:46:09,945 --> 00:46:14,492 My艣lisz, 偶e Earl Monroe pokona艂by Johna Starka? 388 00:46:14,533 --> 00:46:18,121 Zmi贸t艂by go ze stadionu jednym ciosem ze stadionu. 389 00:46:18,162 --> 00:46:21,791 - John Stark... - Annie! 390 00:46:23,001 --> 00:46:25,754 Chcia艂bym, 偶eby艣 pozna艂a Rodneya. 391 00:46:25,795 --> 00:46:31,760 - Twoja dziewczyna to niez艂a laska. - Rodney jest kup膮 g贸wna. 392 00:46:33,053 --> 00:46:35,347 Bzdura! 393 00:46:35,389 --> 00:46:40,602 Upi艂 si臋 jak prosi臋, wi臋c postanowi艂em odwie藕膰 go do domu. 394 00:46:40,644 --> 00:46:45,357 - Pojedziesz z nami? - Jestem samochodem. 395 00:46:46,567 --> 00:46:51,155 W艂a藕 do ty艂u. Annie usi膮dzie obok mnie. 396 00:46:51,280 --> 00:46:55,952 呕ycie Rodneya nie jest zbyt wiele warte. 397 00:46:56,035 --> 00:47:00,790 - To pijak i dure艅. - Zamknij si臋, g艂upku. 398 00:47:01,416 --> 00:47:07,756 Lecz jego kumple s膮 troskliwi i dlatego nie zabrali mu prawa jazdy. 399 00:47:08,257 --> 00:47:13,387 Podobno masz whisky. Jak masz, to dawaj, gnojku. 400 00:47:13,512 --> 00:47:17,391 Annie, butelka jest w torbie. 401 00:47:21,604 --> 00:47:25,233 - Ta? - Nie oblej si臋, Rodney. 402 00:47:25,274 --> 00:47:30,613 - Nie wezm臋 tego do ust. - I tak b臋d臋 ci臋 szanowa艂. 403 00:47:32,991 --> 00:47:35,452 Dupek! 404 00:47:36,286 --> 00:47:41,541 Po艂贸偶 si臋. Dosypa艂em tam troch臋 艣rodk贸w nasennych. 405 00:47:44,962 --> 00:47:48,924 - Co ty wyprawiasz? - Na艣laduj臋 Rodneya. 406 00:47:48,966 --> 00:47:53,804 Chc臋 wiedzie膰, jak wygl膮da 艣wiat w jego oczach. 407 00:47:53,846 --> 00:47:58,017 Tak my艣la艂em. Wszystko zamazane. 408 00:48:04,482 --> 00:48:08,820 Sp贸jrz teraz na niego. Jest taki jak my. 409 00:48:08,862 --> 00:48:13,533 Przez ca艂e swoje 偶ycie pr贸buje si臋 nie ba膰. 410 00:48:13,575 --> 00:48:17,788 W tym celu jest got贸w na wszystko. 411 00:48:17,830 --> 00:48:22,585 - Nigdy nie czujesz strachu? - Ca艂y czas. Dzisiaj te偶 si臋 ba艂em. 412 00:48:22,626 --> 00:48:27,715 Szanuj臋 strach. Uczy mnie, kim naprawd臋 jestem. 413 00:48:29,550 --> 00:48:33,137 Rozumiesz, o czym m贸wi臋? 414 00:48:36,391 --> 00:48:41,146 Lacrosse. Najbardziej niebezpieczny sport w tym kraju. 415 00:48:41,187 --> 00:48:47,110 Gdyby by艂o inaczej, ch艂opcy nie graliby w niego tak ch臋tnie. 416 00:48:47,361 --> 00:48:50,739 Oliver gra w Lacrosse, prawda? 417 00:48:50,781 --> 00:48:54,618 - Dlaczego tu przyjechali艣my? - Chc臋 ci臋 nauczy膰, czym jest mi艂o艣膰. 418 00:48:54,660 --> 00:48:59,165 Rz膮d pragnie, 偶eby艣 kocha艂a prawo i sprawiedliwo艣膰. 419 00:48:59,206 --> 00:49:03,795 Ale co to za ludzie? Czy ci臋 ochroni膮?. 420 00:49:04,253 --> 00:49:08,925 Czy obroni膮 ci臋 przed kim艣 takim jak ja? 421 00:49:12,220 --> 00:49:16,933 Popatrz. Jestem Rodney. Zm臋czony starzec. 422 00:49:18,727 --> 00:49:23,357 Kiedy jednak siadam za kierownic膮, na powr贸t staj臋 si臋 m艂ody. 423 00:49:23,398 --> 00:49:28,320 M贸g艂bym wzi膮膰 ten zakr臋t odrobin臋 za szybko. 424 00:49:30,448 --> 00:49:33,075 Przesta艅! 425 00:49:33,618 --> 00:49:37,830 Nic nie powiedzia艂am! Przysi臋gam! 426 00:49:39,165 --> 00:49:42,877 - Kto ci臋 obroni, Annie? - Ty. 427 00:49:42,919 --> 00:49:47,507 - Powiedz to! - Nauczyciel mnie obroni! 428 00:49:50,010 --> 00:49:53,597 - Powt贸rz! - Nauczyciel mnie obroni! 429 00:49:53,639 --> 00:49:57,393 Mo偶esz wpakowa膰 go za kratki. Mo偶esz wystawi膰 Louie Buffano. 430 00:49:57,434 --> 00:50:01,730 Ale co zrobisz z pijanym Rodneyem? 431 00:50:02,314 --> 00:50:07,695 Patrz臋 przed siebie i wszystko jest jakie艣 zamazane! 432 00:50:08,279 --> 00:50:13,993 Chyba widz臋 ch艂opca na rowerze. Jest niezwykle podobny... 433 00:50:16,538 --> 00:50:18,873 Nie! 434 00:50:19,791 --> 00:50:23,378 - Kto ci臋 obroni? - Nauczyciel. 435 00:50:27,007 --> 00:50:30,219 - Jedynie ty. - Nauczyciel ci臋 obroni. 436 00:50:30,260 --> 00:50:33,097 Jeszcze raz! 437 00:50:54,870 --> 00:50:57,330 Tutaj. 438 00:51:08,092 --> 00:51:13,097 - Nie wolno mu prowadzi膰. - Masz absolutn膮 racj臋. 439 00:51:13,139 --> 00:51:16,976 M贸g艂by zrobi膰 komu艣 krzywd臋. 440 00:51:31,366 --> 00:51:34,578 Odstaw j膮 do domu. 441 00:51:36,789 --> 00:51:39,750 Gdzie idziesz? 442 00:51:49,093 --> 00:51:54,057 - Dlaczego on to zrobi艂? - Przestraszy艂a艣 go. 443 00:51:54,557 --> 00:51:58,895 Je艣li to si臋 powt贸rzy, i tobie mo偶e si臋 co艣 sta膰. 444 00:51:58,937 --> 00:52:02,357 To by mnie zmartwi艂o. 445 00:52:02,941 --> 00:52:08,405 - Masz dzieci, Kapitanie? - Eddie. Nazywam si臋 Eddie. 446 00:52:09,406 --> 00:52:12,660 Mam c贸rk臋. 14 lat. 447 00:52:13,452 --> 00:52:17,248 Dlaczego si臋 na to godzisz? 448 00:52:17,832 --> 00:52:22,712 Zadajesz zbyt wiele pyta艅. Wyno艣my si臋 st膮d. 449 00:52:32,931 --> 00:52:37,394 - /P贸jdziemy potem do sklepu? - /Nie. 450 00:52:39,271 --> 00:52:43,317 - /Kupiliby艣my lody... - /Nie. 451 00:52:43,358 --> 00:52:48,030 /Opowiedzia艂bym ci, jak /mi min膮艂 dzie艅. 452 00:52:48,489 --> 00:52:54,162 - /Rozmawia艂a艣 dzi艣 z Juliet?. - /Nie... Doko艅cz lekcje. 453 00:53:16,602 --> 00:53:19,521 CO SI臉 STA艁O? 454 00:53:20,064 --> 00:53:23,901 NIE WSPOMINAJ NIGDY O JULIET 455 00:53:40,710 --> 00:53:43,672 TO SI臉 NIE UDA 456 00:53:51,305 --> 00:53:54,225 MUSIMYWALCZY膯 457 00:53:55,518 --> 00:53:58,437 ON CI臉 ZABIJE 458 00:54:01,524 --> 00:54:04,235 ZARYZYKUJ臉 459 00:54:09,908 --> 00:54:12,661 ZABIJE MNIE 460 00:54:23,297 --> 00:54:27,134 /Rozmawia艂a艣 dzi艣 z Juliet?. 461 00:54:31,389 --> 00:54:37,061 - /Rozmawia艂a艣 dzi艣 z Juliet?. - /Nie... Doko艅cz lekcje. 462 00:54:51,910 --> 00:54:56,540 - By艂 milutki. - Zbadasz mnie tak jak jego? 463 00:54:56,582 --> 00:55:00,669 Chcia艂by艣! Masz dy偶ur w sobot臋. 464 00:55:06,759 --> 00:55:11,639 M贸wi艂a艣, 偶e da si臋 go przekona膰. Nic z tego. 465 00:55:13,558 --> 00:55:18,230 - Co si臋 sta艂o? - Tw贸j plan nie wypali艂. 466 00:55:21,191 --> 00:55:26,530 - Musisz nas unika膰. - Oliver te偶 sobie tego 偶yczy? 467 00:55:26,822 --> 00:55:32,036 Oliver chce z nas zrobi膰 bohater贸w. ale si臋 myli. 468 00:55:32,578 --> 00:55:36,624 B臋dzie trzyma艂 j臋zyk za z臋bami - i tylko to ma znaczenie. 469 00:55:36,666 --> 00:55:40,044 - Tu r贸wnie偶 musisz mi to obieca膰. -呕e ci臋 opuszcz臋? 470 00:55:40,086 --> 00:55:45,925 呕e b臋dziesz milcze膰 jak gr贸b i trzyma膰 si臋 od nas z daleka. 471 00:55:46,134 --> 00:55:51,848 Sama m贸wi艂a艣, 偶e to moje 偶ycie. Moje 偶ycie, moje dziecko. 472 00:55:53,809 --> 00:55:57,145 Zgadza si臋? Obiecaj. 473 00:56:02,651 --> 00:56:05,279 Obiecuj臋. 474 00:56:13,162 --> 00:56:16,124 Cze艣膰. Oliver. 475 00:56:21,254 --> 00:56:25,300 - Oliver! - Okres dojrzewania. 476 00:56:43,694 --> 00:56:46,155 Winny. 477 00:56:54,205 --> 00:56:58,376 Niewinny... Tak tu jest napisane. 478 00:56:59,336 --> 00:57:01,797 Winny. 479 00:57:05,217 --> 00:57:08,262 Winny... Winny. 480 00:57:10,806 --> 00:57:13,267 Winny. 481 00:57:21,109 --> 00:57:23,403 Niewinny. 482 00:57:23,444 --> 00:57:28,908 - Winny -10 g艂os贸w, niewinny - 2. - Jak to, niewinny? 483 00:57:31,161 --> 00:57:37,000 - Mog臋 spyta膰, kto tak zag艂osowa艂? - Nie trzeba odpowiada膰. 484 00:57:37,584 --> 00:57:42,339 To ja. Uwa偶am, 偶e rz膮d nie ma wystarczaj膮cych dowod贸w. 485 00:57:42,381 --> 00:57:46,218 - Jak to? Sprawa jest zamkni臋ta. - Pan tak uwa偶a. 486 00:57:46,260 --> 00:57:50,431 - Wys艂ucha艂 pan ta艣my? - Owszem. 487 00:57:51,599 --> 00:57:56,980 Nawet gdyby 艣wiadkowie k艂amali, wci膮偶 mamy nagranie. 488 00:57:58,982 --> 00:58:03,069 Facet m贸wi tam o wykopaniu tunelu. 489 00:58:03,111 --> 00:58:08,492 "Je艣li chcesz, to sobie kop. Tylko zabij sukinsyna. " 490 00:58:10,285 --> 00:58:14,081 Uwa偶a pan, 偶e m贸wi膮 o tunelu mi艂o艣ci? 491 00:58:14,123 --> 00:58:19,336 - Chwileczk臋... - Wed艂ug pani, te偶 jest niewinny? 492 00:58:19,837 --> 00:58:25,092 Czy ta艣ma dowodzi czegokolwiek? To nie by艂 rozkaz. 493 00:58:27,678 --> 00:58:32,767 - "Zabij sukinsyna. " - Takie tam sobie gadanie. 494 00:58:33,935 --> 00:58:37,939 O tym, jak zabi膰 Salvatore Riggio. 495 00:58:37,981 --> 00:58:41,985 Nie powinni艣my chyba reagowa膰 zbyt gwa艂townie. 496 00:58:42,027 --> 00:58:47,241 Mo偶e trzeba ponownie rozpatrzy膰 wszystkie dowody. 497 00:58:47,825 --> 00:58:52,580 To 艣mieszne. Utkniemy tu na kilka tygodni. 498 00:58:53,581 --> 00:58:58,753 /Mimo dowod贸w przeciw /szefowi mafii, Buffano, - 499 00:59:00,546 --> 00:59:06,261 /- 艂awa przysi臋g艂ych nie mo偶e /podobno uzgodni膰 werdyktu. 500 00:59:24,530 --> 00:59:29,827 Chcia艂bym wiedzie膰, dlaczego nie naciskasz na zwi膮zkowca. 501 00:59:29,869 --> 00:59:33,498 - Jest zbyt s艂aby. - Czy偶by? 502 00:59:33,539 --> 00:59:39,212 - Natomiast artystka jest si艂aczem? - Mam tak膮 nadziej臋. 503 00:59:40,088 --> 00:59:43,049 Zajmij si臋 zwi膮zkowcem. 504 00:59:43,091 --> 00:59:48,055 Teraz ja tu jestem szefem. R贸b wi臋c, co ka偶臋. 505 00:59:51,391 --> 00:59:53,936 Joseph. 506 00:59:57,606 --> 01:00:00,651 O czym ty, do cholery, m贸wisz? 507 01:00:00,693 --> 01:00:05,782 Wracaj do samochodu. Chcia艂bym ci臋 o co艣 zapyta膰. 508 01:00:05,823 --> 01:00:12,080 - Dostajesz pieni膮dze od rodziny? - Tak, ale nie ty ni膮 kierujesz. 509 01:00:12,580 --> 01:00:16,585 Tw贸j ojciec wie, co si臋 dzieje. 510 01:00:19,004 --> 01:00:24,384 Nie lubi臋 ci臋, wiesz? Nie podoba mi si臋 to, co robisz. 511 01:00:24,426 --> 01:00:30,808 Nie cierpi臋 tych dupk贸w z Cali. Tych pieprzonych gnojk贸w z Kalabrii! 512 01:00:37,482 --> 01:00:42,236 Zachowujesz si臋 tak, jakby艣 mia艂 tu co艣 do powiedzenia. 513 01:00:42,278 --> 01:00:47,409 Jeste艣my kolegami z s膮siedztwa. M贸j ojciec r贸wnie偶. 514 01:00:47,450 --> 01:00:52,706 Wed艂ug mnie, jeste艣 czubkiem. Nie masz przyjaci贸艂. 515 01:00:52,956 --> 01:00:55,208 Nigdy ich nie mia艂e艣. 516 01:00:55,250 --> 01:01:01,090 Eddie wprowadzi艂 ci臋 do rodziny, ale nawet on ci臋 nie lubi. 517 01:01:02,675 --> 01:01:05,886 Nikt ci臋 nie lubi. 518 01:01:08,848 --> 01:01:13,061 - Mam mn贸stwo pracy. - Pos艂uchaj! 519 01:01:13,686 --> 01:01:17,232 Zajmij si臋 zwi膮zkowcem. 520 01:01:33,332 --> 01:01:38,379 /Kiedy twoja kumpelka za艣nie, /wyjd藕 na taras. 521 01:01:51,518 --> 01:01:54,938 Annie... chod藕 tutaj. 522 01:01:58,692 --> 01:02:02,946 St贸j spokojnie. Udawaj, 偶e palisz. 523 01:02:07,868 --> 01:02:13,207 Chc臋, aby艣 wiedzia艂a, 偶e nieustannie o tobie my艣l臋. 524 01:02:14,875 --> 01:02:18,087 - Wygramy? - Nie. 525 01:02:18,880 --> 01:02:23,760 - Dlaczego? - Jest winny. Wszyscy to wiedz膮, 526 01:02:25,053 --> 01:02:30,559 Je艣li nie uzgodnicie wyroku, ja zostan臋 za to ukarany. 527 01:02:33,311 --> 01:02:38,025 Co mnie to obchodzi! Mam g艂osowa膰 niewinny... 528 01:02:38,066 --> 01:02:43,072 Musz膮 oddali膰 zarzuty. Nie wolno nam przegra膰. 529 01:02:46,617 --> 01:02:51,581 - Chyba oszala艂e艣. - Dlatego wybra艂em ciebie. 530 01:02:52,123 --> 01:02:58,171 - Wiem, czego mo偶esz dokona膰. - Nie umiem rzeczy niemo偶liwych. 531 01:02:58,463 --> 01:03:04,177 Mo偶esz ich przekona膰, 偶e Boffano to tch贸rzliwy g艂upek. B艂azen. 532 01:03:04,219 --> 01:03:09,266 Zrobisz to, o co ci臋 prosz臋, bo jeste艣 twarda. 533 01:03:12,019 --> 01:03:17,358 I to nas 艂膮czy. Jeste艣my artystami. Inteligentnymi. 534 01:03:19,527 --> 01:03:23,364 A Louie Boffano? Daj spok贸j! 535 01:03:23,865 --> 01:03:28,453 - Co ma robi膰? - Przysi臋gli si臋 wahaj膮, 536 01:03:29,787 --> 01:03:34,626 Po prostu wejdziesz i powiesz im, co robi膰. 537 01:03:40,173 --> 01:03:43,093 Nie potrafi臋. 538 01:03:44,011 --> 01:03:46,764 Zrobisz to. 539 01:03:49,350 --> 01:03:52,603 Przynios艂em ci co艣. 540 01:03:54,647 --> 01:03:58,484 Chcia艂bym, aby艣 to za艂o偶y艂a. 541 01:04:00,695 --> 01:04:03,531 We藕, prosz臋. 542 01:04:06,910 --> 01:04:11,707 Nie martw si臋 - ca艂y czas b臋d臋 przy tobie. 543 01:04:18,505 --> 01:04:21,508 To naprawd臋 dziwaczne. 艢wiadkowie zeznawali przeciw Nauczycielowi. 544 01:04:25,680 --> 01:04:30,560 - Jak m贸g艂by nie istnie膰? - Nie wiem, kto to jest. 545 01:04:30,601 --> 01:04:35,648 Wiesz, 偶e ma ogromn膮 w艂adz臋. Tak trudno to zrozumie膰? 546 01:04:35,690 --> 01:04:37,817 Annie... 547 01:04:37,859 --> 01:04:41,738 /Nie musisz /podnosi膰 g艂osu. 548 01:04:42,864 --> 01:04:47,995 - Zwariowa艂e艣? Kajakiem? - Zw艂aszcza po oceanie. 549 01:04:48,036 --> 01:04:53,208 Pop艂yn膮膰 w nocy na po艂udnie. Woda fosforyzuje... 550 01:04:54,376 --> 01:04:58,339 - Na co masz ochot臋? - Na sok owocowy. 551 01:04:58,381 --> 01:05:02,844 Niemal偶e... 艣wieci. Przepi臋kny widok. 552 01:05:05,722 --> 01:05:09,809 - Wolny duch z ciebie. - C贸偶... 553 01:05:13,563 --> 01:05:19,111 Po zako艅czeniu procesu mogliby艣my pop艂ywa膰 po Houston. 554 01:05:21,405 --> 01:05:25,242 Wspania艂y pomys艂 ... kiedy艣. 555 01:05:26,577 --> 01:05:29,747 Naprawd臋? Cudnie. 556 01:05:30,664 --> 01:05:35,127 Jego imi臋 wypowiadali niemal szeptem. 557 01:05:35,461 --> 01:05:40,925 Gdy DeCicco go wspomnia艂, by艂 艣miertelnie przera偶ony. 558 01:05:41,384 --> 01:05:45,472 - Bzdura! - O co chodzi, Barry? 559 01:05:46,431 --> 01:05:51,019 Szefem jest Boffano. Pracuj膮 dla niego. 560 01:05:52,437 --> 01:05:56,692 - Annie ma chyba racj臋. - S艂ucham? 561 01:06:00,779 --> 01:06:05,868 Te wszystkie uk艂ady. Cali, go艣cie z Kalabrii... 562 01:06:07,036 --> 01:06:10,456 - Rz膮d... - Curacao. 563 01:06:11,958 --> 01:06:16,337 Handlarze z Jamajki. Olbrzymia sie膰. 564 01:06:17,130 --> 01:06:21,301 /A w jej 艣rodku tkwi jeden cz艂owiek, /kt贸ry wszystkim kieruje. 565 01:06:21,343 --> 01:06:25,597 - Uwa偶asz. 偶e to Boffano? - Mo偶e Nauczyciel jest jego doradc膮, 566 01:06:25,639 --> 01:06:31,020 Powiedzia艂, 偶e wykopie tunel i zabije Riggio w domu. 567 01:06:32,313 --> 01:06:35,858 Boffano si臋 zgodzi艂. "Zabij sukinsyna. " 568 01:06:35,900 --> 01:06:41,823 Za艂贸偶my, 偶e to ja chcia艂abym go zabi膰, a ty by艣 si臋 zgodzi艂. 569 01:06:42,990 --> 01:06:49,539 - Czy przez to sta艂by艣 si臋 zab贸jc膮?. - Chcesz pozwoli膰 mu si臋 wywin膮膰? 570 01:06:49,914 --> 01:06:53,877 Prosz臋 nie zapomina膰, gdzie si臋 znajdujemy. 571 01:06:53,919 --> 01:06:59,383 /Jakie jeszcze dowody s膮 wam, /do cholery, potrzebne? 572 01:07:06,056 --> 01:07:11,062 - Przecie偶 nie o to chodzi... - Niepodwa偶alne dowody. 573 01:07:11,103 --> 01:07:16,275 - Co to znaczy? - Pos艂u偶 si臋 zdrowym rozs膮dkiem. 574 01:07:16,442 --> 01:07:20,905 Wi臋c w艂a艣ciwie wszystko jest mo偶liwe? 575 01:07:21,990 --> 01:07:26,578 - Pozwolicie mi doko艅czy膰? - Nie m贸wisz nic nowego. 576 01:07:26,620 --> 01:07:30,207 Jakie jest twoje zdanie? 577 01:07:30,957 --> 01:07:35,212 Uwa偶am. 偶e ci ludzie to bydlaki... 578 01:07:39,633 --> 01:07:42,303 Wiesz co? 579 01:07:43,429 --> 01:07:46,682 /Ju偶 mi nie zale偶y. 580 01:07:47,892 --> 01:07:50,979 Jestem zm臋czony. 581 01:07:51,020 --> 01:07:53,898 Uzasadnione w膮tpliwo艣ci. 582 01:07:53,940 --> 01:07:58,570 /Dowody dowodami, ale /zabili dzieciaka. 583 01:08:02,199 --> 01:08:05,327 Zaledwie ch艂opca. 584 01:08:05,494 --> 01:08:10,374 Wiem. co zrobi. je艣li pu艣cimy go na wolno艣膰, 585 01:08:10,666 --> 01:08:16,255 /Znowu b臋dzie sprzedawa艂 narkotyki /i krzywdzi艂 innych. 586 01:08:17,590 --> 01:08:22,011 Nie potrzeba mi dowod贸w. Ja to wiem. 587 01:08:24,764 --> 01:08:28,601 Z nagrania wynika co innego. 588 01:08:29,519 --> 01:08:33,648 To Nauczyciel wyda艂 polecenie, nie Buffano. 589 01:08:33,690 --> 01:08:38,236 - Masz dziecko? - A co to ma do rzeczy? 590 01:08:38,278 --> 01:08:42,866 Dok艂adnie wszystko. Ja mam syna, Lauro. 591 01:08:44,451 --> 01:08:47,329 Martwi臋 si臋 o niego. 592 01:08:47,371 --> 01:08:52,919 /Ka偶dy z nas uwa偶a, 偶e powinien /chroni膰 swoje dzieci. 593 01:08:53,628 --> 01:08:59,342 /Na ulicach panuje chaos, przed /kt贸rym nie da si臋 uciec. 594 01:09:00,468 --> 01:09:06,433 Jednak prawo m贸wi, 偶e je艣li nie dowiedzie si臋 winy Boffano, - 595 01:09:07,476 --> 01:09:12,689 trzeba go b臋dzie zwolni膰, cho膰by nam si臋 to nie podoba艂o. 596 01:09:12,731 --> 01:09:16,694 /M贸dlmy si臋, 偶eby znowu wpad艂. 597 01:09:17,236 --> 01:09:21,031 /Je艣li jednak nagniemy prawo, /cho膰by odrobin臋, - 598 01:09:21,073 --> 01:09:25,620 /- w贸wczas straci ono /ca艂膮 swoj膮 moc. 599 01:09:25,786 --> 01:09:29,248 /I wtedy moje dziecko znajdzie /si臋 w prawdziwym niebezpiecze艅stwie. 600 01:09:29,290 --> 01:09:32,627 Twoje wnuki r贸wnie偶. 601 01:09:48,894 --> 01:09:52,982 Czy 艂awa przysi臋g艂ych mo偶e odczyta膰 wyrok? 602 01:09:53,023 --> 01:09:58,362 Oskar偶ony jest niewinny obu stawianych mu zarzut贸w. 603 01:09:59,780 --> 01:10:04,118 Wi臋zie艅 jest wolny. Zamykam spraw臋. 604 01:10:32,440 --> 01:10:36,569 Sprawiedliwo艣ci sta艂o si臋 zado艣膰! 605 01:10:38,571 --> 01:10:42,659 /Nie uda si臋 wam /to nasz Louie 606 01:10:53,003 --> 01:10:57,967 /nie trafi w 艂apska twe /kochany prokuratorze 607 01:11:03,097 --> 01:11:06,434 Witaj w domu, Louie! 608 01:11:13,525 --> 01:11:16,569 Nacisn臋li艣my, gdzie trzeba. 609 01:11:16,611 --> 01:11:20,157 Za zako艅czenie procesu. 610 01:11:20,365 --> 01:11:24,661 I za powr贸t przyjaci贸艂ki. Zdr贸wko! 611 01:11:32,127 --> 01:11:35,005 Mam ch艂opaka. 612 01:11:37,300 --> 01:11:42,263 Niez艂y jest. Robi zdj臋cia. Je藕dzi po 艣wiecie. 613 01:11:44,015 --> 01:11:47,227 Bawi臋 si臋 znakomicie! 614 01:11:47,268 --> 01:11:52,899 - Jak wam si臋 uk艂ada? - Nie mam nastroju na 艣wi臋towanie. 615 01:12:02,326 --> 01:12:05,871 Moje gratulacje, Louie. 616 01:12:13,212 --> 01:12:18,301 Nie by艂o si臋 czym przejmowa膰. Ani przez chwil臋. 617 01:12:19,677 --> 01:12:23,890 Niech padn臋 trupem, je艣li k艂ami臋. 618 01:12:26,226 --> 01:12:28,854 Chod藕 tutaj. 619 01:12:28,895 --> 01:12:33,317 - Gratuluj臋, Louie. - 艢wietna robota. 620 01:12:33,358 --> 01:12:36,278 Ta kobieta... 621 01:12:38,614 --> 01:12:43,703 Dziwnie na mnie patrzy艂a. Nie jestem jej pewny. 622 01:12:46,372 --> 01:12:51,586 Ona si臋 ciebie boi. Nie b臋dzie sprawia膰 k艂opot贸w. 623 01:12:52,921 --> 01:12:56,758 Czy偶by? Niczego si臋 nie obawiasz? 624 01:12:56,800 --> 01:13:02,389 To samo m贸wi艂e艣 o Salu Riggio, a jaki艣 dzieciak zgin膮艂. 625 01:13:03,932 --> 01:13:07,102 Potem m贸j ojciec mia艂 proces. 626 01:13:07,144 --> 01:13:11,273 Niech doro艣li robi膮, co chc膮, ale ty zabi艂e艣 dziecko. 627 01:13:11,315 --> 01:13:16,112 Rz膮d 艣ciga rodzin臋, bo ty zabi艂e艣 dziecko! 628 01:13:22,785 --> 01:13:25,497 M贸j syn... 629 01:13:27,332 --> 01:13:31,753 Co teraz zrobisz? Martwi si臋 o mnie. 630 01:13:34,005 --> 01:13:37,301 Uwa偶a ci臋 za 艣wira. 631 01:13:40,137 --> 01:13:44,099 I na pewno kocha swojego ojca. 632 01:13:45,267 --> 01:13:48,896 - Prosz臋. - Dawaj fors臋. 633 01:14:00,867 --> 01:14:04,329 Jeste艣 pewny tej baby? 634 01:14:04,538 --> 01:14:08,208 Absolutnie. Pilnuj臋 jej. 635 01:14:36,488 --> 01:14:40,033 Zawsze b臋d臋 przy tobie. 636 01:14:48,500 --> 01:14:54,131 Panno Laird, prosz臋 wsta膰, nic nie m贸wi膰 i p贸j艣膰 za mn膮, 637 01:14:57,677 --> 01:15:03,224 - Ma pani na koncie $12.000. - Sprzeda艂am kilka rze藕b. 638 01:15:03,516 --> 01:15:07,979 艢wietnie. ale to nas ma艂o interesuje. 639 01:15:09,522 --> 01:15:15,320 Nie s膮dzimy, aby zrobi艂a to pani dla pieni臋dzy, tylko ze strachu. 640 01:15:15,362 --> 01:15:20,325 Nadal pani膮 strasz膮, Czas ju偶 z tym sko艅czy膰. 641 01:15:21,744 --> 01:15:25,873 - Pomo偶emy pani. - W jaki spos贸b? 642 01:15:25,915 --> 01:15:30,878 Je艣li b臋dzie pani zeznawa膰, ukryjemy pani膮 w bezpiecznym miejscu. 643 01:15:30,920 --> 01:15:34,757 - Pani膮 i syna. - Co wtedy? 644 01:15:35,341 --> 01:15:40,430 Mafia zmieni艂a metody. Rzadko zabijaj膮 cywil贸w. 645 01:15:42,974 --> 01:15:46,561 - Mog臋 ju偶 i艣膰? - Jeszcze nie. 646 01:15:46,603 --> 01:15:51,733 - Syn nied艂ugo wraca do domu. - Pojed藕 po niego. 647 01:15:52,401 --> 01:15:56,697 Nie ruszaj si臋! Nara偶acie moje 偶ycie. 648 01:15:56,739 --> 01:16:01,410 - Kto pani grozi? - Cz艂owiek z ksi臋偶yca. 649 01:16:01,827 --> 01:16:05,540 A je艣li prasa si臋 dowie, 偶e pani nam pomaga? 650 01:16:05,581 --> 01:16:11,796 "Przysi臋g艂y przedstawia zarzuty przeciw Buffano. " Co za historia. 651 01:16:13,089 --> 01:16:18,512 - Wtedy zabij膮 moje dziecko. - Nie, je艣li pani nam pomo偶e. 652 01:16:18,553 --> 01:16:23,934 Zawsze strasz膮, ale pewnych granic nie przekraczaj膮, 653 01:16:24,351 --> 01:16:27,896 Kto inny pani膮 ochroni? 654 01:16:33,110 --> 01:16:37,615 - Potrzebny mi czas do namys艂u. - Ile? 655 01:16:38,366 --> 01:16:42,120 Dzie艅 albo dwa. Tylko trzymajcie si臋 od nas z daleka. 656 01:16:42,161 --> 01:16:45,957 Obserwujcie mnie, ale tak, 偶eby si臋 nikt nie dowiedzia艂. 657 01:16:45,999 --> 01:16:50,796 Masz 48 godzin. Zadzwo艅, gdy b臋dziesz gotowa. 658 01:16:50,837 --> 01:16:54,049 Mo偶esz nam zaufa膰. 659 01:17:17,740 --> 01:17:20,160 Paul! 660 01:17:21,828 --> 01:17:25,290 Mia艂am paskudny dzie艅. 661 01:17:30,170 --> 01:17:33,465 Jako艣 to naprawimy. 662 01:18:00,577 --> 01:18:05,040 - Jeszcze jedn膮, - To kiepski pomys艂. 663 01:18:05,457 --> 01:18:09,587 Jestem lekarzem. Wiem, co robi臋. 664 01:19:07,105 --> 01:19:10,442 Chcia艂bym ci臋 prosi膰 o przys艂ug臋. 665 01:19:10,484 --> 01:19:14,780 Co jeszcze mog臋 dla ciebie zrobi膰? 666 01:19:24,957 --> 01:19:27,961 We藕 te pigu艂ki. 667 01:19:29,504 --> 01:19:34,467 - Co to jest? - Sekobarbital i amobarbital... 668 01:19:38,722 --> 01:19:42,017 i tym podobne rzeczy. 669 01:19:42,059 --> 01:19:46,981 Nie robisz tego dla mnie. Tylko dla Olivera. 670 01:19:59,994 --> 01:20:04,999 - Kim ty jeste艣? - Jeszcze si臋 nie domy艣li艂a艣? 671 01:20:05,083 --> 01:20:08,795 Jestem przyjacielem Annie. 672 01:20:12,341 --> 01:20:16,637 Poradzi艂a艣 jej, 偶eby posz艂a do s臋dziego. 673 01:20:16,678 --> 01:20:21,892 Narazi艂a艣 偶ycie Olivera. A tak bardzo go kochasz. 674 01:20:22,852 --> 01:20:26,564 Chcia艂a艣 zosta膰 bohaterk膮, 675 01:20:26,689 --> 01:20:31,152 Teraz masz szans臋 zosta膰 naprawd臋 wielk膮 bohaterk膮, 676 01:20:31,194 --> 01:20:34,405 Uratujemy Olivera. 677 01:20:36,366 --> 01:20:40,287 Kocham go tak samo jak ty... 678 01:20:40,453 --> 01:20:43,498 ale go zabij臋. 679 01:20:43,540 --> 01:20:48,170 Powiedzia艂em Annie, jaka b臋dzie kara za zdrad臋. 680 01:20:48,212 --> 01:20:53,759 Dotrzymuj臋 s艂owa. Droga do w艂adzy jest pe艂na cierpie艅. 681 01:20:58,806 --> 01:21:04,270 Annie jest teraz na policji. Powinnam dosta膰 nauczk臋. 682 01:21:04,479 --> 01:21:08,399 Ratuj Olivera. Tylko tyle... 683 01:21:09,734 --> 01:21:13,238 ... a b臋d臋 mia艂 pewno艣膰, 偶e nadal si臋 boi. 684 01:21:13,280 --> 01:21:16,032 Po艂knij to! 685 01:21:17,743 --> 01:21:20,203 Bierz. 686 01:21:32,758 --> 01:21:35,094 Pij. 687 01:21:38,139 --> 01:21:38,139 /Nikt w szpitalu nie wierzy艂, /偶e pope艂ni艂a samob贸jstwo... 688 01:22:45,710 --> 01:22:50,382 Znikn臋艂a. Mo偶e ukrywa j膮 policja stanowa. 689 01:22:50,423 --> 01:22:54,886 Pobra艂a pieni膮dze z konta i znikn臋艂a. 690 01:22:55,011 --> 01:23:00,142 - Nigdy nas nie wyda. - Przecie偶 nas nienawidzi. 691 01:23:05,022 --> 01:23:09,735 - Musi poby膰 sama. - Mam do艣膰 tych bzdur! 692 01:23:10,236 --> 01:23:15,700 - Sk膮d ta pewno艣膰? - Wczoraj zmar艂a jej przyjaci贸艂ka. 693 01:23:20,038 --> 01:23:23,583 - Kto taki? - Lekarka. 694 01:23:30,090 --> 01:23:34,011 Annie i jej syn s膮 w wielkim niebezpiecze艅stwie. 695 01:23:34,052 --> 01:23:37,931 Zrobi臋 wszystko, aby nie sta艂a im si臋 krzywda. 696 01:23:37,973 --> 01:23:42,520 Czego tu nie rozumiesz? Wyt艂umacz臋 ci. 697 01:23:44,772 --> 01:23:47,859 Nie ma potrzeby. 698 01:23:56,826 --> 01:24:00,205 - Panna Emma Faldo? - /Tak. 699 01:24:00,247 --> 01:24:05,836 M贸wi John Slivey. Pracowa艂a u mnie pani kuzynka, Annie. 700 01:24:07,838 --> 01:24:12,968 Da艂a mi pani numer. Chcia艂bym przes艂a膰 jej czek. 701 01:24:15,137 --> 01:24:19,851 - /Nie wiem, gdzie teraz jest - Naprawd臋? 702 01:24:21,644 --> 01:24:24,606 Wielka szkoda. 703 01:24:25,273 --> 01:24:31,404 Czy kto艣 pr贸cz pani m贸g艂by wiedzie膰, jak si臋 z ni膮 skontaktowa膰? 704 01:24:31,696 --> 01:24:35,575 Ludzie tak szybko odchodz膮,.. 705 01:24:51,008 --> 01:24:53,678 /Gracias. 706 01:25:21,332 --> 01:25:24,418 REZERWACJE LOT脫W 707 01:25:39,935 --> 01:25:42,896 DO: GWATEMALI 708 01:26:20,894 --> 01:26:23,731 /Amerykanie. 709 01:26:28,486 --> 01:26:31,781 Co za niespodzianka! 710 01:26:31,822 --> 01:26:36,536 - Wujek Boone... - Niech ci si臋 przyjrz臋. 711 01:26:54,430 --> 01:26:57,766 KOSTIUMY Z T'UI CUCH 712 01:27:22,668 --> 01:27:28,132 Na pewno wam si臋 spodoba. Odwiedzimy 艣wi膮tyni臋 Maj贸w. 713 01:27:29,758 --> 01:27:33,721 Szkoda. 偶e mam tak ma艂o czasu. 714 01:27:34,180 --> 01:27:38,392 W tym zak膮tku zawsze ma si臋 czas. 715 01:27:40,686 --> 01:27:45,817 Musz臋 wraca膰. Chcia艂abym, aby艣 zaj膮艂 si臋 Oliverem. 716 01:27:45,859 --> 01:27:51,072 - Nie znam nikogo innego. - Nie pozwol臋 ci na to. 717 01:27:52,157 --> 01:27:57,913 Albo si臋 nim zajmiesz, albo zabij膮 go po powrocie do domu. 718 01:27:58,330 --> 01:28:03,294 Prosz臋 tylko, 偶eby艣 zaopiekowa艂 si臋 Oliverem. 719 01:28:10,718 --> 01:28:14,931 Wiem, 偶e prosz臋 ci臋 o zbyt wiele. 720 01:28:18,393 --> 01:28:22,939 Ale nie mam si臋 z tym do kogo zwr贸ci膰. 721 01:28:23,106 --> 01:28:28,070 - Znamy si臋 od lat. - Dlaczego chcesz wraca膰? 722 01:28:31,073 --> 01:28:33,534 Musz臋. 723 01:28:38,956 --> 01:28:42,668 - /Wr贸ci艂a. - Co takiego? 724 01:28:44,504 --> 01:28:47,090 Wr贸ci艂a. 725 01:28:47,131 --> 01:28:52,095 /Chce si臋 z tob膮 spotka膰. /Jutro o pierwszej. 726 01:28:53,263 --> 01:28:57,976 - S艂ucham dalej. - /Po co mia艂aby wraca膰? 727 01:29:00,228 --> 01:29:02,814 Musia艂a. 728 01:29:06,402 --> 01:29:11,323 Ukry艂a dziecko w jakiej艣 wiosce w Gwatemali. 729 01:29:11,907 --> 01:29:15,786 Kt贸rej nigdy bym nie znalaz艂. 730 01:29:16,203 --> 01:29:19,373 I musia艂a wr贸ci膰. 731 01:29:20,625 --> 01:29:26,256 To, co razem przeszli艣my, bardzo nas do siebie zbli偶y艂o. 732 01:29:29,968 --> 01:29:33,680 Nie mog艂a o tym zapomnie膰. 733 01:29:41,105 --> 01:29:45,443 - To zbyt niebezpieczne. - Domy艣li si臋 wszystkiego. 734 01:29:45,484 --> 01:29:50,239 - Przeszuka ci臋. - Nigdy mnie nie dotknie. 735 01:29:51,365 --> 01:29:56,704 - Chce uchodzi膰 za d偶entelmena. - Wiele ryzykujesz. 736 01:29:57,831 --> 01:30:01,376 A z wami jestem niby bezpieczna? 737 01:30:01,418 --> 01:30:04,921 Za艂贸偶cie ju偶 ten kabel! 738 01:30:08,467 --> 01:30:14,098 Przyskrzyni臋 dla was Boffano. Posiedzi w ciupie do ko艅ca 偶ycia. 739 01:30:14,139 --> 01:30:17,852 Zamkniecie ich wszystkich. 740 01:31:01,356 --> 01:31:06,027 Eddie. nic nie m贸w. Wr贸膰 za p贸艂 godziny. 741 01:31:15,704 --> 01:31:20,626 - Co o nich my艣lisz? - O policji? To durnie. 742 01:31:23,379 --> 01:31:28,843 Denerwuj膮 mnie. Przed wszystkim dlatego, 偶e s膮 s艂abi. 743 01:31:29,760 --> 01:31:34,349 Wybacz im. Na pewno bardzo ci臋 kochaj膮, 744 01:31:36,726 --> 01:31:41,731 Nie rozmawiaj ze mn膮 o mi艂o艣ci i przebaczeniu. 745 01:31:44,276 --> 01:31:49,740 Nienawidz臋 ci臋, 艂ajdaku! Zabi艂abym ci臋 go艂ymi r臋kami. 746 01:31:53,243 --> 01:31:56,288 Co dzisiaj przerabiamy, Nauczycielu? 747 01:31:56,330 --> 01:32:01,043 呕e strach 艣wietnie mi robi? 呕e dzi臋ki niemu staj臋 si臋 silna? 748 01:32:01,085 --> 01:32:05,214 呕e twoja mi艂o艣膰 ochroni Olivera? 749 01:32:06,090 --> 01:32:11,429 Nie u艣miechaj si臋 do mnie. Nawet na mnie nie patrz. 750 01:32:13,014 --> 01:32:17,227 Wiesz, co mnie najbardziej wkurza? 751 01:32:18,812 --> 01:32:22,149 To, 偶e mia艂e艣 racj臋. 752 01:32:22,399 --> 01:32:26,487 - Jestem silniejsza. - Annie... 753 01:32:29,865 --> 01:32:33,035 Tylko to czujesz? 754 01:32:34,453 --> 01:32:37,915 Przesta艅. Natychmiast. 755 01:32:51,763 --> 01:32:54,474 Pos艂uchaj. 756 01:32:56,226 --> 01:33:01,440 Wst膮pi艂am do pracowni i obejrza艂am swoje dawne rze藕by. 757 01:33:01,482 --> 01:33:05,027 S膮 sp臋tane. Wyg艂adzone. 758 01:33:06,028 --> 01:33:10,992 呕adnego ognia. Wyrazu. Takie by艂o moje 偶ycie. 759 01:33:11,826 --> 01:33:17,499 Dusi艂am w sobie pasj臋. To, czego si臋 ba艂am, po prostu... 760 01:33:19,042 --> 01:33:22,462 odsuwa艂am na bok. 761 01:33:23,338 --> 01:33:26,800 Nie chc臋 ju偶 tak 偶y膰. 762 01:33:27,926 --> 01:33:31,180 Nie chc臋 by膰 s艂aba. 763 01:33:35,851 --> 01:33:40,731 Tego w艂a艣nie nie rozumiem. Masz w sobie si艂臋. 764 01:33:40,773 --> 01:33:45,695 - A pracujesz dla Boffano, tego... - Durnia. 765 01:33:48,197 --> 01:33:53,495 - To tw贸j przyjaciel. - Boffano nie ma przyjaci贸艂. 766 01:33:55,914 --> 01:34:00,794 To potw贸r. Budzi pewien respekt... na razie. 767 01:34:01,253 --> 01:34:06,634 - Zaczynaj膮 si臋 nim m臋czy膰. - Chcecie si臋 go pozby膰? 768 01:34:08,052 --> 01:34:13,182 W swoim czasie, teraz pos艂u偶y nam jako figurant. 769 01:34:13,557 --> 01:34:18,396 Niech b臋dzie g贸rskim szczytem. A ja 偶lebem. 770 01:34:18,896 --> 01:34:23,359 Bardzo bym chcia艂 mie膰 kiedy艣 tak膮 posiad艂o艣膰. 771 01:34:23,401 --> 01:34:28,365 Drewniany dom. Dzieci bawi膮ce si臋 w ogrodzie. 772 01:34:31,284 --> 01:34:34,997 Syna podobnego do Olivera. 773 01:34:37,624 --> 01:34:43,047 W贸wczas do szcz臋艣cia brakowa艂oby mi jedynie mi艂o艣ci. 774 01:34:43,839 --> 01:34:48,177 Uwa偶asz, 偶e potrafi臋 kocha膰. Annie? 775 01:34:56,519 --> 01:35:00,815 Przykro mi, 偶e mnie nienawidzisz... 776 01:35:03,652 --> 01:35:07,072 bo ja ci臋 kocham. 777 01:35:22,171 --> 01:35:26,050 Co艣 ty robi艂a? Nic nie mamy. 778 01:35:27,135 --> 01:35:30,263 Nauczyciel si臋 nie pokaza艂. 779 01:35:30,305 --> 01:35:33,516 - Musia艂 si臋 domy艣li膰. - W jaki spos贸b? 780 01:35:33,558 --> 01:35:39,398 - To wasza sprawa. Jad臋 do domu. - Jeszcze nie sko艅czyli艣my. 781 01:35:39,439 --> 01:35:43,777 No to b臋dziecie musieli mnie aresztowa膰. 782 01:35:43,819 --> 01:35:46,280 Annie! 783 01:35:48,824 --> 01:35:53,496 - Nie nazywaj mnie Annie. - Panno Laird! 784 01:36:08,011 --> 01:36:10,472 Kto to jest? 785 01:36:10,514 --> 01:36:12,724 Zatrzymaj si臋. 786 01:36:12,766 --> 01:36:18,230 - Kaza艂em ci si臋 zatrzyma膰! - W porz膮dku, ja j膮 znam. 787 01:36:18,897 --> 01:36:23,110 Panie Boffano, musimy porozmawia膰. 788 01:36:23,736 --> 01:36:26,906 Czym mog臋 s艂u偶y膰? 789 01:36:27,073 --> 01:36:32,287 - Poznaje mnie pan? - Owszem, by艂a pani w s膮dzie. 790 01:36:33,037 --> 01:36:37,584 - Czego pani chce? - Mam co艣 dla pana. 791 01:36:37,959 --> 01:36:41,379 - Jak to? - Prezent. 792 01:36:43,090 --> 01:36:47,219 W zamian zostawi pan moj膮 rodzin臋 w spokoju. 793 01:36:47,261 --> 01:36:52,349 Nigdy nie skrzywdzi艂bym nikogo z pani bliskich. 794 01:36:54,018 --> 01:36:58,648 Przysi臋gnij, Louie, a wr臋cz臋 ci prezent. 795 01:36:59,440 --> 01:37:03,778 - Nie jestem zainteresowany. - Mylisz si臋. 796 01:37:03,820 --> 01:37:08,450 Spokojnie. Powinni艣cie czego艣 wys艂ucha膰. 797 01:37:10,827 --> 01:37:13,330 Pozw贸l. 798 01:37:20,087 --> 01:37:23,257 /Boffano nie ma przyjaci贸艂. 799 01:37:23,298 --> 01:37:28,262 /To potw贸r. Budzi /pewien respekt.. na razie. 800 01:37:29,764 --> 01:37:34,393 /Moi kumple z Cali /zaczynaj膮 si臋 nim m臋czy膰. 801 01:37:34,435 --> 01:37:38,731 艁adne? Mo偶e jeszcze jeden kawa艂ek? 802 01:37:39,524 --> 01:37:45,238 - Kiedy to nagra艂a艣? - Wczoraj. Za艂o偶y艂am sobie pods艂uch. 803 01:37:46,323 --> 01:37:48,909 Daj mi t臋 ta艣m臋. 804 01:37:48,950 --> 01:37:52,996 Przysi臋gam- ju偶 mnie nie zobaczysz. Daj mi ta艣m臋. 805 01:37:53,038 --> 01:37:56,250 Nie tra膰cie czasu. 806 01:38:06,802 --> 01:38:11,891 - Co ty tu robisz? - Louie chce z tob膮 pogada膰. 807 01:38:12,892 --> 01:38:16,896 - Kiedy? - Dzisiaj. O sz贸stej. 808 01:38:18,857 --> 01:38:24,321 To takie ryzykowne. Powiedz mu, 偶eby si臋 nie martwi艂. 809 01:38:25,405 --> 01:38:29,743 Jasne... Ale twierdzi. 偶e to wa偶ne. 810 01:38:31,537 --> 01:38:34,748 Sk膮d ten po艣piech? 811 01:38:36,250 --> 01:38:41,088 Chodzi o Annie. M贸wi, 偶e nie mo偶e jej ufa膰. 812 01:38:41,672 --> 01:38:44,884 Chce j膮 sprz膮tn膮膰. 813 01:38:45,760 --> 01:38:51,516 - Uwa偶asz, 偶e ma racj臋? - Moje zdanie nikogo nie obchodzi. 814 01:38:54,102 --> 01:38:57,981 Chyba ostatnio ja polubi艂e艣. 815 01:38:59,775 --> 01:39:05,072 To inna sprawa. Teraz m贸wimy o interesach, prawda? 816 01:39:08,868 --> 01:39:12,496 - Tak. - Wi臋c o sz贸stej. 817 01:39:21,381 --> 01:39:26,678 Zazwyczaj zw膮 go 艣w. Szymonem i traktuj膮 z wielkim szacunkiem. 818 01:39:26,720 --> 01:39:31,850 Jednak jutro b臋d膮 u偶ywa膰 jego prawdziwego imienia: Judasz. 819 01:39:31,892 --> 01:39:35,604 A potem powiesz膮 go na tym drzewie... 820 01:39:35,646 --> 01:39:39,859 - Co艣 nie tak? - Kiedy ona wr贸ci? 821 01:39:41,318 --> 01:39:45,406 - Doktorze. - Jedn膮 chwileczk臋. 822 01:39:46,449 --> 01:39:52,080 Oliver, zostawi艂a ci臋 tutaj, poniewa偶 ci臋 kocha, prawda? 823 01:39:55,667 --> 01:40:00,422 Baw si臋 dobrze. Do艂膮cz臋 do ciebie p贸藕niej. 824 01:40:21,652 --> 01:40:25,949 Chyba nie musimy si臋 o to martwi膰. 825 01:40:26,157 --> 01:40:30,161 - Co jest w walizce? - Otw贸rz. 826 01:40:31,788 --> 01:40:35,625 Zadzwoni臋 do ciebie p贸藕niej. 827 01:40:35,876 --> 01:40:39,671 Ciesz臋 si臋, 偶e przyszed艂e艣. 828 01:40:41,632 --> 01:40:44,385 Co to jest? 829 01:40:44,969 --> 01:40:48,305 Oddaj臋 ci pieni膮dze. 830 01:40:48,639 --> 01:40:54,312 Sytuacja si臋 skomplikowa艂a, wi臋c forsa nale偶y do ciebie. 831 01:40:56,814 --> 01:41:00,777 Przejd藕my si臋. Musimy pogada膰. 832 01:41:02,487 --> 01:41:07,117 Pracujemy razem od ponad dziesi臋ciu lat. 833 01:41:07,242 --> 01:41:12,372 I wiesz co? Nadal nie rozumiem. co tob膮 kieruje. 834 01:41:12,498 --> 01:41:17,044 Do dzisiaj nic o tobie nie wiedzia艂em. 835 01:41:17,670 --> 01:41:21,549 A偶 pojawi艂a si臋 ta kobieta... 836 01:41:23,342 --> 01:41:27,722 Przysz艂a rano na gr贸b mojej matki... 837 01:41:29,432 --> 01:41:35,063 - Annie spotka艂a si臋 z tob膮?. - M贸wi艂e艣 niedobre rzeczy. 838 01:41:36,189 --> 01:41:41,278 Twierdzi. 偶e nazwa艂e艣 mnie pieprzonym potworem. 839 01:41:46,408 --> 01:41:51,705 Kobieta, wobec kt贸rej zmi臋k艂e艣, mi艂o艣膰 twojego 偶ycia... 840 01:41:51,747 --> 01:41:57,545 Chce, 偶eby艣 zgin膮艂. Powiedzia艂e艣, 偶e si臋 mnie pozb臋dziesz. 841 01:41:59,422 --> 01:42:02,634 Jeszcze zobaczymy. 842 01:42:04,427 --> 01:42:07,138 Do dzie艂a. 843 01:42:26,575 --> 01:42:31,706 - A podobno jeste艣 geniuszem. - Popatrz na ojca. 844 01:43:11,372 --> 01:43:14,918 Jeste艣 kompletnym 艣wirem! 845 01:43:14,959 --> 01:43:17,712 /Bada- bing! 846 01:43:41,988 --> 01:43:46,618 - Eddie? - /Nie, ale jest tu偶 obok mnie. 847 01:43:51,206 --> 01:43:54,710 Powinienem by膰 na ciebie w艣ciek艂y, ale nie jestem. 848 01:43:54,751 --> 01:43:58,630 /Wiem, 偶e bardzo to prze偶y艂a艣. 849 01:43:58,672 --> 01:44:03,719 /Zrobi艂em wszystko, by chroni膰 /ciebie i Olivera. 850 01:44:03,761 --> 01:44:06,639 Niczego nie zrozumia艂a艣. 851 01:44:06,680 --> 01:44:12,562 Pr贸bujesz chroni膰 swoje dziecko. Zabierasz Olivera do Gwatemali. 852 01:44:12,603 --> 01:44:15,773 /I starasz si臋 mnie zniszczy膰. 853 01:44:15,815 --> 01:44:20,779 Nie uda ci si臋 jednak. Pami臋tasz, co m贸wi艂em? 854 01:44:20,945 --> 01:44:27,285 "Zaufaj mi, bo je艣li mnie zdradzisz Oliver za to zap艂aci! " Pami臋tasz? 855 01:44:27,327 --> 01:44:30,914 /B艂aga艂em, aby艣 mi uwierzy艂a. /Nie mog臋 ci ufa膰. 856 01:44:30,956 --> 01:44:36,420 /Z艂o i zdradliwo艣膰 tkwi膮 /po prostu w twojej naturze. 857 01:44:40,299 --> 01:44:44,136 Oliver umrze z samego rana. 858 01:44:45,555 --> 01:44:50,894 Nic nie mo偶emy zrobi膰. B臋dziemy jedynie obserwowa膰. 859 01:45:05,284 --> 01:45:09,038 Mi艂ego lotu, panie Wordham. 860 01:45:11,582 --> 01:45:14,168 LOTNISKO 861 01:45:19,173 --> 01:45:23,386 - M贸j bilet. - Sp贸藕ni艂a si臋 pani. 862 01:45:24,471 --> 01:45:28,558 - M贸j syn umiera! - Przykro mi. 863 01:45:30,435 --> 01:45:36,066 Mo偶e pani lecie膰 do Gwatemali przez Houston. Wyj艣cie126. 864 01:45:43,449 --> 01:45:47,995 - /Nie ma 偶adnych samochod贸w?. - /Nie. 865 01:46:01,801 --> 01:46:06,348 - /M贸wisz po angielsku? - Tak, nazywam si臋 Daniel. 866 01:46:06,390 --> 01:46:08,517 Jeste艣 wolny? 867 01:46:08,558 --> 01:46:13,355 - Podwioz臋 pana. - To b臋dzie d艂uga podr贸偶. 868 01:46:36,505 --> 01:46:38,715 /Samoch贸d? 869 01:46:38,757 --> 01:46:43,095 - Musz臋 zdoby膰 samoch贸d. - /Nie ma. 870 01:46:52,855 --> 01:46:58,444 - /To b臋dzie troch臋 kosztowa艂o. - Prosz臋. Tylko szybko! 871 01:47:36,317 --> 01:47:40,947 /Szukam pewnego Amerykanina. /Nazywa si臋 Oliver. 872 01:47:40,989 --> 01:47:44,159 /Gdzie go znajd臋? 873 01:50:26,997 --> 01:50:29,541 Oliver? 874 01:50:42,513 --> 01:50:46,350 Czy to jakie艣 pieprzone zoo? 875 01:51:18,467 --> 01:51:22,430 Wracaj, Boone. Ratuj Olivera! 876 01:51:46,580 --> 01:51:50,126 Annie, jeste艣 niezwyk艂a. 877 01:51:50,167 --> 01:51:53,796 Przekona艂a艣 przysi臋g艂ych. 878 01:51:55,339 --> 01:51:59,302 Zdradzi艂a艣 mnie przed Boffano. 879 01:51:59,844 --> 01:52:04,975 - Teraz wynaj臋艂a艣 samolot. - Za twoje pieni膮dze. 880 01:52:12,441 --> 01:52:16,904 Masz racj臋, Annie. Musisz mnie zabi膰. 881 01:52:17,863 --> 01:52:21,575 Teraz to rozumiem. Taki ju偶 m贸j los. 882 01:52:21,617 --> 01:52:25,246 Je艣li mnie zastrzelisz... 883 01:52:26,122 --> 01:52:31,419 ... wtedy ju偶 na zawsze b臋dziemy ze sob膮 zwi膮zani. 884 01:52:32,962 --> 01:52:35,715 Nic z tego! 885 01:53:06,581 --> 01:53:09,250 Oliver... 886 01:53:09,334 --> 01:53:11,711 Mamo! 887 01:53:16,425 --> 01:53:19,177 Kocham ci臋. 888 01:53:19,201 --> 01:53:21,201 Synchronizacja: Burial The.Juror.1996.1080p.BluRay.x264.AAC-YTS 72221

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.