All language subtitles for Prosta sprawa.S01E01

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian Download
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:31,960 --> 00:00:33,560 A ty? 2 00:00:34,120 --> 00:00:36,000 Kim ty jesteś? 3 00:00:37,960 --> 00:00:39,240 Co? 4 00:00:42,240 --> 00:00:44,479 Nie powiesz... 5 00:03:54,160 --> 00:03:56,400 Weź odpal muzę. 6 00:04:14,440 --> 00:04:16,760 Dzień dobry. Otwarte? 7 00:04:18,680 --> 00:04:20,279 Jeszcze nie. 8 00:04:22,600 --> 00:04:24,200 Siadaj. 9 00:04:24,360 --> 00:04:25,960 Przy barowym. 10 00:04:39,320 --> 00:04:40,960 Skąd przyjechałeś? 11 00:04:43,560 --> 00:04:44,760 Stamtąd. 12 00:04:47,480 --> 00:04:49,360 To daleko. 13 00:04:52,480 --> 00:04:53,920 Dzięki. 14 00:04:57,440 --> 00:04:59,880 Szakszuka. Orientalna, prawdziwa. 15 00:05:00,200 --> 00:05:04,000 Ostra. Właśnie sobie zrobiłam. Jest gorąca. Chcesz? 16 00:05:08,200 --> 00:05:10,200 Mickiewicza ulica daleko? 17 00:05:10,360 --> 00:05:13,840 A co ja Googlemaps? Sprawdź sobie w telefonie. 18 00:05:21,960 --> 00:05:24,000 Ale oldscool. 19 00:05:24,240 --> 00:05:25,840 Znajomym pokażę. 20 00:05:26,080 --> 00:05:27,960 Grasz w wężyka? 21 00:05:28,760 --> 00:05:31,760 Tylko koleżanki nie mogą ci nudesów przesyłać. 22 00:05:32,000 --> 00:05:33,320 Smuteczek. 23 00:05:34,400 --> 00:05:36,640 Dobra, Mickiewicza... 24 00:05:38,240 --> 00:05:42,320 Jesteśmy tutaj. Musisz iść tamtędy, kilometr, może dwa. 25 00:05:42,480 --> 00:05:45,520 Kapliczka. Przy trzepaku. Na przestrzał. 26 00:05:48,480 --> 00:05:51,440 Jednak fajny ten internet w telefonie. Nie? 27 00:05:51,600 --> 00:05:52,880 Fajny. 28 00:05:58,960 --> 00:06:02,640 Ale Nokia działa nawet, jak przywalisz nią komuś w łeb. 29 00:06:04,600 --> 00:06:07,080 O ilu smartfonach możesz to powiedzieć? 30 00:06:07,280 --> 00:06:09,120 Nie wiem. 31 00:06:10,120 --> 00:06:14,080 Ale patrząc po twoim oczku, to oblatany jesteś w te Nokie. 32 00:06:17,720 --> 00:06:18,960 Smacznego. 33 00:06:21,120 --> 00:06:22,840 Dobra, spierdalaj. 34 00:07:14,280 --> 00:07:17,000 08.32. Niebieskie BMW. 35 00:07:17,160 --> 00:07:21,200 Rejestracja DJ2137P. Pierwszy raz dzisiaj. 36 00:07:34,880 --> 00:07:36,040 Do szefa? 37 00:07:37,280 --> 00:07:39,520 Nie, kurwa, na wrotki. 38 00:07:39,680 --> 00:07:40,920 Daj mu pięć. 39 00:07:41,760 --> 00:07:44,000 Zachlał, czy laczka ubiera? 40 00:07:44,200 --> 00:07:46,080 - A masz szluga? - Mam. 41 00:07:46,280 --> 00:07:47,880 Daj. 42 00:07:55,880 --> 00:07:58,040 Kurwa... ja pierdolę. 43 00:08:08,600 --> 00:08:10,280 Czacha, no... 44 00:08:10,920 --> 00:08:13,720 - Game Over. - Kurwa, no. Rekord biję. 45 00:08:14,080 --> 00:08:16,400 - Czyj? - Twojej mamy. 46 00:08:26,480 --> 00:08:29,000 - Ile ty masz lat? - Więcej niż ty. 47 00:09:35,760 --> 00:09:37,400 No? 48 00:09:38,080 --> 00:09:41,080 Kwity od wszystkich pizdą karmionych i dilerów. 49 00:09:49,600 --> 00:09:50,920 A motory? 50 00:09:51,280 --> 00:09:52,680 Ociągają. 51 00:09:52,960 --> 00:09:54,640 No to załatw to! 52 00:09:55,080 --> 00:09:56,640 Czacha! 53 00:10:06,440 --> 00:10:09,200 A dlaczego ty jeszcze nie znalazłeś Prostego? 54 00:10:09,400 --> 00:10:11,280 No, szefie, szukamy. 55 00:10:12,360 --> 00:10:14,560 Co tak mruczysz, kurwa, pod nosem? 56 00:10:15,720 --> 00:10:19,800 Nie garb się, kurwa. Wyprostuj się. Stań na nogach, kurwa, tak. 57 00:10:20,240 --> 00:10:23,280 I głośno, wyraźnie, kurwa, do przodu, no. 58 00:10:23,440 --> 00:10:25,600 Kawał chłopa, kurwa, jesteś a co? 59 00:10:27,560 --> 00:10:30,080 Autoprezentacji ci, kurwa, brakuje. 60 00:10:31,400 --> 00:10:33,560 Jeszcze nigdzie nie wypłynął. 61 00:10:34,720 --> 00:10:36,000 Jeszcze. 62 00:10:36,720 --> 00:10:39,240 A kiedy, łaskawie, myślisz, że wypłynie? 63 00:10:39,400 --> 00:10:42,040 Mam ci przypomnieć, co skurwiel o nas wie. 64 00:10:42,200 --> 00:10:45,240 Szukamy po całej Jeleniej. W okolicach też. Zniknął. 65 00:10:45,400 --> 00:10:49,480 A z nim nasza kasa. I kto ją teraz Czechom zwróci? Ty, kurwa? 66 00:10:50,520 --> 00:10:54,200 Może za granicę się zawinął. Ja by zrobił tak na jego miejscu. 67 00:10:54,360 --> 00:10:57,400 Jest tu. Czuje to. Tylko trzeba umieć szukać. 68 00:10:57,560 --> 00:11:00,240 Wiedzieć, gdzie się zakręcić, o jakiej porze. 69 00:11:00,400 --> 00:11:04,120 Ja mam cię wszystkiego uczyć? Ile ty u mnie robisz na stricie? 70 00:11:04,280 --> 00:11:07,800 To łaskawie wypierdalaj do roboty i znajdź Prostego. 71 00:11:12,560 --> 00:11:14,000 Kazik... 72 00:11:14,560 --> 00:11:17,640 A może powiadomimy Czechów? 73 00:11:25,880 --> 00:11:28,880 To już lepiej dać im te sto tysięcy euro. 74 00:13:00,400 --> 00:13:02,040 Ty, kurwa, kto? 75 00:13:02,200 --> 00:13:04,720 - Gdzie jest Prosty? - Tu go nie ma. 76 00:13:06,400 --> 00:13:08,160 Łał! Szelki. 77 00:13:21,560 --> 00:13:23,240 Nie wstawaj. 78 00:13:24,480 --> 00:13:25,880 Nie wstawaj. 79 00:14:37,240 --> 00:14:40,280 Przepraszam. Założyłem, że stoi tutaj mężczyzna. 80 00:14:40,440 --> 00:14:43,080 Silniejszy, większy. Przepraszam bardzo. 81 00:14:43,240 --> 00:14:44,760 Proszę wstać. 82 00:14:47,880 --> 00:14:49,920 Ma pani coś do odkażania? 83 00:14:53,920 --> 00:14:55,480 W kuchni. 84 00:14:56,160 --> 00:14:58,520 Powiem pani co mi się przytrafiło. 85 00:14:59,320 --> 00:15:02,080 Przyjechałam dzisiaj do mojego przyjaciela. 86 00:15:02,640 --> 00:15:07,800 Ale zastałem tylko puste, zdemolowane mieszkanie. 87 00:15:09,360 --> 00:15:12,880 A po chwili w tym mieszkaniu pojawiło się dwóch bandytów. 88 00:15:13,920 --> 00:15:16,400 Skąd tak szybko się tam znaleźli? 89 00:15:16,560 --> 00:15:19,240 Tylko pani widziała, że wchodzę do środka. 90 00:15:20,960 --> 00:15:22,480 A ja nie wiem... 91 00:15:22,640 --> 00:15:25,600 Nie wie pani? Przecież to pani do nich dzwoniła. 92 00:15:25,920 --> 00:15:29,560 Tylko pani mogła widzieć, jak do niego wchodzę. 93 00:15:33,760 --> 00:15:35,360 Oni mi kazali. 94 00:15:35,960 --> 00:15:39,560 Oni mogą zrobić krzywdę mojej rodzinie. Przecież dobrze wiedzą, 95 00:15:39,720 --> 00:15:43,120 gdzie mieszka moja córka i do której szkoły chodzi mój wnuk. 96 00:15:43,280 --> 00:15:45,280 Dlaczego szukają Prostego? 97 00:15:45,800 --> 00:15:47,400 Marcina? 98 00:15:48,560 --> 00:15:51,800 Nie wiem. Ale to jest bardzo dobry człowiek. 99 00:15:51,960 --> 00:15:55,680 Chodzi do pracy, nie pije. Sam wychowuje córeczkę. 100 00:15:56,280 --> 00:16:00,560 Bo jej matka, lafirynda jedna, zostawiła ich i wyjechała z Polski. 101 00:16:00,720 --> 00:16:02,680 Jeszcze ta straszna choroba. 102 00:16:04,560 --> 00:16:06,160 Co to pan nie wie? 103 00:16:07,200 --> 00:16:09,280 Dawno się nie widzieliśmy. 104 00:16:17,840 --> 00:16:20,680 Ja nie wiem proszę pana, co Marcin zrobił 105 00:16:20,880 --> 00:16:23,440 tym ludziom i dlaczego oni go szukają. 106 00:16:23,840 --> 00:16:26,680 Ale on jest sam z tym dzieckiem. 107 00:16:29,160 --> 00:16:30,880 Duch Gór. 108 00:16:31,040 --> 00:16:34,560 Tak się nazywa ten tartak i on im wozi deski do Berlina. 109 00:16:36,520 --> 00:16:40,560 I jak on teraz wrócił stamtąd, 110 00:16:41,040 --> 00:16:44,040 to ja wiedziałam, że stało się coś bardzo złego. 111 00:16:44,720 --> 00:16:46,240 Z przeprosinami. 112 00:16:47,000 --> 00:16:48,280 Na drzwi. 113 00:16:48,440 --> 00:16:51,960 Ale pan pomoże Marcinowi, znaczy Prostemu tak, jak pan mówił? 114 00:16:53,680 --> 00:16:55,840 No niech pan zadzwoni na policję. 115 00:16:56,000 --> 00:16:59,840 Ja nie mogę, bo mnie tu wszyscy znają, ale pan jest nietutejszy. 116 00:17:08,720 --> 00:17:10,160 Duch Gór, tak? 117 00:17:10,319 --> 00:17:12,200 Tak. Tartak Duch Gór. 118 00:17:12,598 --> 00:17:15,839 Niech pani teraz zadzwoni i powie im, że znowu tu byłem. 119 00:17:16,000 --> 00:17:18,040 Tylko nic, że rozmawialiśmy. 120 00:17:18,240 --> 00:17:21,118 Pomoże mi pani. Prostemu też pani pomoże. 121 00:17:28,640 --> 00:17:29,800 Panie... 122 00:17:31,360 --> 00:17:34,520 Musiałeś pan wziąść taksówkę, żeby se odsapnąć? 123 00:17:39,760 --> 00:17:42,000 Mówi się wziąć, nie wziąść. 124 00:17:45,240 --> 00:17:46,960 A jak ja powiedziałem? 125 00:17:56,480 --> 00:17:58,440 Pojedziemy za tym BMW. 126 00:17:59,640 --> 00:18:01,240 Panie... 127 00:18:01,600 --> 00:18:03,840 igrasz pan z losem. 128 00:18:11,680 --> 00:18:14,520 Tylko nie za blisko, jakieś dwa, trzy samochody. 129 00:18:14,720 --> 00:18:17,360 Synek, nie ucz ojca dzieci robić, dobra? 130 00:18:31,400 --> 00:18:32,960 A to wrotkarnia? 131 00:18:33,960 --> 00:18:37,960 Niby dla dzieciaków, ale stare zgredy też przyłażą, 132 00:18:39,040 --> 00:18:41,600 pogapić się na laseczki. 133 00:18:46,600 --> 00:18:47,920 A tu co? 134 00:18:48,080 --> 00:18:50,720 Też wrotkarnia, ale od strony dupy. 135 00:19:02,000 --> 00:19:03,760 Czyje to? 136 00:19:03,920 --> 00:19:06,520 A co? Pan z policji? 137 00:19:07,080 --> 00:19:08,400 Tak. 138 00:19:09,160 --> 00:19:10,680 FBI. 139 00:19:11,120 --> 00:19:12,640 Jelenia Góra. 140 00:19:16,120 --> 00:19:20,680 Panie, kiedy ja naprawdę w sumie nic nie wiem, proszę mi wierzyć. 141 00:19:20,840 --> 00:19:23,080 Taksówkarze wiedzą wszystko. 142 00:19:23,240 --> 00:19:25,600 Aleś pan upierdliwy. 143 00:19:27,360 --> 00:19:31,080 Mój przyjaciel ma kłopoty. Myślę, że przez tych ludzi. 144 00:19:31,480 --> 00:19:35,440 Ja za te pańskie złotówki nie będę dupy nadstawiać. Masz pan to. 145 00:19:38,000 --> 00:19:42,520 A swoją drogą pański przyjaciel ma, za przeproszeniem, przechlapane. 146 00:19:44,880 --> 00:19:46,880 Pan zaczeka. 147 00:20:32,320 --> 00:20:34,600 Załatwił was dwóch? 148 00:20:34,840 --> 00:20:36,960 Niby, kurwa, jak? 149 00:20:40,200 --> 00:20:43,240 - Ja się ciebie pytam, jak? - Znienacka. 150 00:20:47,200 --> 00:20:51,320 Faktyczne. Refleks ci, kurwa, szwankuję, Czacha. 151 00:20:53,600 --> 00:20:56,080 Ja się ciebie pytam co ci, kurwa, jest? 152 00:20:56,240 --> 00:20:58,680 Szefie, kurwa, no wielki był gość. 153 00:20:58,920 --> 00:21:02,320 W barach sterydami porobiony, jak jakiś pojeb. 154 00:21:05,000 --> 00:21:10,040 Kazik, z gnatem nas przydybał. W czoło celował jak przed egzekucją. 155 00:21:20,640 --> 00:21:23,360 Ta wrotkarnia jest pana Kazika. 156 00:21:23,520 --> 00:21:28,200 - Kazika? Niech się pan nie odwraca. - Ja się nie odwracam. Ja... 157 00:21:29,600 --> 00:21:32,960 Jak pracował w policji to miał ksywę Faja. 158 00:21:33,360 --> 00:21:35,840 I teraz tak już nikt do niego nie mówi. 159 00:21:36,000 --> 00:21:39,480 - Bo? - Ten, co ostatnio tak powiedział, 160 00:21:39,720 --> 00:21:42,520 później nie mógł się doliczyć wszystkich zębów. 161 00:21:42,680 --> 00:21:45,160 - Czym się pan Kazik zajmuje teraz? - Co? 162 00:21:45,320 --> 00:21:48,760 - Czym się ten Kazik zajmuje? - Ja się nie odwracam. 163 00:21:49,080 --> 00:21:52,800 On wszystkim się zajmuje. Domówki mu płacą. Burdele mu płacą. 164 00:21:52,960 --> 00:21:56,760 Nawet na nas, taksówkarzy, ma jakieś kwity. Na wszystkich ma kwity. 165 00:21:56,920 --> 00:22:01,960 W szkole sprzedaje narkotyki. I te... podpalacze sprzedaje. 166 00:22:02,840 --> 00:22:06,280 Ale wszyscy mają na niego, znaczy, jeżeli ktokolwiek 167 00:22:06,440 --> 00:22:09,560 ma jakieś kłopoty z prawem to musi do niego pójść 168 00:22:09,720 --> 00:22:11,840 bo on ma wszystkich w kieszeni. 169 00:22:12,000 --> 00:22:15,080 Ma na nich kwity i wszyscy muszą płacić. 170 00:22:15,480 --> 00:22:17,440 Za ochro... 171 00:22:17,760 --> 00:22:20,880 Za ochronę musi płacić... 172 00:22:21,240 --> 00:22:25,800 bo on 20 lat pracował w policji i wszystkie kwity ma. 173 00:22:32,920 --> 00:22:34,520 To nikt stąd. 174 00:22:35,520 --> 00:22:37,640 Pierwszy raz go widziałem. 175 00:22:42,080 --> 00:22:43,880 Jak wyglądał? 176 00:22:45,000 --> 00:22:46,640 Normalnie. 177 00:22:46,960 --> 00:22:49,080 Spodnie miał, T shirt miał. 178 00:22:49,240 --> 00:22:52,000 - Z metr osiemdziesiąt... - Przystojny był. 179 00:22:52,240 --> 00:22:53,880 Kryste, pacanie. 180 00:22:54,040 --> 00:22:57,600 O znaki szczególne pytam. Kurwa. Parchy na ryju. 181 00:22:58,080 --> 00:23:01,320 Odstające uszy, krzywy ryj, cokolwiek. 182 00:23:02,520 --> 00:23:04,480 Pizdę miał pod okiem. 183 00:23:04,640 --> 00:23:07,440 - Limo miał z lewej strony. - Z prawej strony. 184 00:23:07,600 --> 00:23:10,320 Z lewej. Zajebał mi to widziałem, że z lewej. 185 00:23:10,480 --> 00:23:13,600 Tak jak teraz pokazujesz, to masz odbicie lustrzane... 186 00:23:13,760 --> 00:23:15,520 Kurwa, spokój! 187 00:23:16,040 --> 00:23:18,080 Który mu przypierdolił? 188 00:23:19,200 --> 00:23:21,920 On to już chyba miał jak przyszliśmy. 189 00:23:25,880 --> 00:23:27,800 Wypierdalać mi stąd! 190 00:23:30,080 --> 00:23:31,640 I znajdźcie mi go! 191 00:23:45,520 --> 00:23:47,960 O! Gościu z Nokią znowu głodny? 192 00:23:48,200 --> 00:23:51,320 - Co tam? Kurczak do której? - Do drugiej. 193 00:23:51,480 --> 00:23:54,760 Szukam kawiarenki internetowej. 194 00:23:55,680 --> 00:23:58,960 To nie u nas. Wprawdzie wiocha, ale nie aż tak. 195 00:23:59,960 --> 00:24:03,840 A ile za godzinę brali w takiej kafejce internetowej? 196 00:24:05,040 --> 00:24:07,160 Z piątaka. 197 00:24:08,520 --> 00:24:10,240 Teraz może dychę. 198 00:24:10,520 --> 00:24:12,600 Dychę? Wchodzę w to. 199 00:24:14,680 --> 00:24:16,520 Tylko płatne z góry. 200 00:24:21,480 --> 00:24:22,920 Dzięki. 201 00:24:28,640 --> 00:24:31,600 Tylko zdjęć nie oglądaj, prywatne są. 202 00:24:40,440 --> 00:24:44,560 ...że pan Kazimierz Bednarz, właściciel tartaku Duch Gór 203 00:24:44,720 --> 00:24:47,520 kupuje kolejne hektary i wycina je w pień! 204 00:24:47,760 --> 00:24:49,760 Ludzie obudźcie się! 205 00:24:50,000 --> 00:24:52,520 Duch Gór? Nie taniej było zapytać? 206 00:24:52,680 --> 00:24:56,440 Jadę z dostawami na miasto. Podrzucę cię, przejeżdżam obok. 207 00:25:01,160 --> 00:25:05,280 Skałka Piec to jedna z największych atrakcji w Rudawach Janowickich, 208 00:25:05,760 --> 00:25:09,120 ale od dzisiaj to również miejsce, związane z tragedią... 209 00:25:09,280 --> 00:25:11,720 Nie wierzę, że mój mąż spadł ze skały. 210 00:25:11,880 --> 00:25:14,800 Był wytrawnym turystą i znał to miejsce. Na tej skale 211 00:25:14,960 --> 00:25:18,000 jest barierka i on by nigdy sam za nią nie przeszedł. 212 00:25:19,120 --> 00:25:21,440 Polaka mnie uczyła w podstawówce. 213 00:25:21,680 --> 00:25:23,240 Fajna babka. 214 00:25:23,400 --> 00:25:26,720 To żona zmarłego Dariusza Gawełka. Pani Joanna Gawełek. 215 00:25:27,680 --> 00:25:29,200 Jedziesz? 216 00:25:32,520 --> 00:25:35,680 Nie, spoko, później oddasz. Spieszę się. 217 00:25:43,440 --> 00:25:46,960 - Kurwa, nie wytrzymie tego dłużej. - Ale taki jest Kazik. 218 00:25:47,680 --> 00:25:50,480 Skurwiel pierdolony, kozak. 219 00:25:51,880 --> 00:25:54,600 Ale przyjdzie czas na niego, ja poczekam. 220 00:25:54,760 --> 00:25:57,800 Mordo! Muszę jechać do apteki po jakieś lekarstwa. 221 00:25:57,960 --> 00:26:00,640 Tak mnie to napierdala, że nie wytrzymam. 222 00:26:00,800 --> 00:26:03,800 - Co? - No zajebał mi, boli mnie. 223 00:26:05,200 --> 00:26:07,600 Dobra, jesteśmy w tym razem. 224 00:26:20,800 --> 00:26:23,760 Dariusz Gawełek, znana postać w mieście? 225 00:26:24,920 --> 00:26:27,160 Protesty organizował. 226 00:26:28,000 --> 00:26:30,800 Przypinał się do drzew i telewizje ściągał. 227 00:26:31,160 --> 00:26:33,520 A później go znaleźli. 228 00:26:34,520 --> 00:26:35,800 Trupa. 229 00:26:36,200 --> 00:26:39,880 Dzień dobry. Otrzymaliśmy zgłoszenie o zaginięciu pana Gawełka. 230 00:26:40,040 --> 00:26:42,640 Prowadziliśmy intensywne poszukiwania. 231 00:26:42,800 --> 00:26:45,320 Niestety para turystów znalazła ciało. 232 00:26:45,480 --> 00:26:48,200 Prowadzimy śledztwo. Więcej nie mogę panu powiedzieć. 233 00:26:48,360 --> 00:26:51,160 Mówi się, że to był wypadek, ale czy na pewno? 234 00:26:51,320 --> 00:26:54,560 Nasze czynności nie potwierdzają udziału osób trzecich. 235 00:26:54,720 --> 00:26:56,920 Nic więcej nie mogę powiedzieć. Dziękuję bardzo. 236 00:27:00,840 --> 00:27:03,480 Jego żona twierdzi, że to nie był wypadek. 237 00:27:04,160 --> 00:27:06,200 Rozpacza to gada, co gada. 238 00:27:06,360 --> 00:27:08,400 Ponoć zaszyła się w Podgórkach 239 00:27:08,560 --> 00:27:11,120 i nawet na emeryturę ze szkoły poszła. 240 00:27:11,320 --> 00:27:13,560 A te Podgórki, to gdzie? 241 00:27:13,920 --> 00:27:16,720 A te Podgórki to taka wiocha niedaleko stąd. 242 00:27:19,960 --> 00:27:21,080 Dzięki. 243 00:27:25,000 --> 00:27:27,840 - Mój dług się powiększa. - Nie świruj. 244 00:27:28,720 --> 00:27:30,640 Podwózka w gratisie. 245 00:27:30,800 --> 00:27:33,120 Ale za obiad pięć dych mi wisisz. 246 00:27:48,640 --> 00:27:50,560 Dzień dobry. 247 00:27:50,880 --> 00:27:52,920 - A pan? - Dzień dobry. 248 00:27:53,360 --> 00:27:57,320 Ja byłem umówiony na rozmowę o pracę. 249 00:27:57,480 --> 00:27:58,760 Z kim? 250 00:27:58,920 --> 00:28:02,360 Z kimś decyzyjnym. Z szefem. Z właścicielem. 251 00:28:08,840 --> 00:28:11,920 Ta firma to chyba raczej taka nieduża, co? 252 00:28:12,080 --> 00:28:15,680 Duża, duża. Ze sprzątaczkami jakieś piętnaście osób. 253 00:28:26,040 --> 00:28:27,800 Mogę? Pan cię szuka. 254 00:28:27,960 --> 00:28:30,400 Dzień dobry, kolega mówił, że pracę... 255 00:28:30,560 --> 00:28:32,480 Jaki kolega? 256 00:28:32,640 --> 00:28:34,480 Marcin Wysocki. 257 00:28:34,640 --> 00:28:37,720 - A, to nie znam. - Może Prosty? 258 00:28:44,800 --> 00:28:49,440 Jacek Kolos, wiceprezes i szef działu tego... HR. 259 00:28:50,120 --> 00:28:51,680 Pan wejdzie. 260 00:28:54,080 --> 00:28:56,040 Nordka mi tu daj na zicher. 261 00:28:56,200 --> 00:28:57,320 Dobrze. 262 00:29:21,240 --> 00:29:22,960 Kolega... 263 00:29:34,760 --> 00:29:37,560 - Mój kolega powiedział, że... - Prosty. 264 00:29:38,040 --> 00:29:41,360 Prosty powiedział, że można nieźle zarobić tutaj u pana. 265 00:29:41,520 --> 00:29:46,040 Przy drewnie albo przy transportach drewna do Niemiec. 266 00:29:46,200 --> 00:29:49,320 Ja mam wszystkie prawa jazdy. Na autobusy też. 267 00:29:51,240 --> 00:29:53,680 Naprawdę wszystkie? 268 00:29:54,360 --> 00:29:55,880 A kiedy mówił? 269 00:29:56,040 --> 00:29:58,160 Jakoś miesiąc temu. 270 00:29:58,680 --> 00:30:01,480 Czyli od miesiąca go pan nie widział? 271 00:30:01,800 --> 00:30:04,040 Sądziłem, że tu go spotkam. 272 00:30:05,280 --> 00:30:08,040 Prosty... Wie pan, nie, to... 273 00:30:08,720 --> 00:30:10,280 Jednak nie kojarzę. 274 00:30:10,440 --> 00:30:14,560 - Piętnaście osób tu pracuje. - Myślisz, że ja tu wszystkich znam? 275 00:30:15,400 --> 00:30:17,800 Może do lasu wyjechał, druidem zostać. 276 00:30:17,960 --> 00:30:20,840 Może dziewczynę poznał, może tymczasowo tu był? 277 00:30:21,040 --> 00:30:25,040 Oczywiście zatroszczymy się o pana. Jak tylko będzie jakiś wakat, 278 00:30:25,680 --> 00:30:29,000 to ten, to jak to się mówi, zadzwonimy do pana. 279 00:30:29,160 --> 00:30:32,320 Tylko CV niech pan zostawi na recepcji. 280 00:30:37,240 --> 00:30:39,480 Amerykański. Na niedźwiedzie. 281 00:30:40,000 --> 00:30:43,640 I co? Jak będziesz teraz te auta prowadził wszystkie, co? 282 00:30:56,640 --> 00:30:58,040 Postaw go. 283 00:31:02,800 --> 00:31:04,480 Gdzie jest Prosty? 284 00:31:04,720 --> 00:31:06,240 Nie wiem. 285 00:31:08,880 --> 00:31:11,240 Ale wiesz, że ci ściemniał. 286 00:31:11,400 --> 00:31:14,080 Że tu nie ma żadnej, dobrze płatnej pracy. 287 00:31:14,640 --> 00:31:18,680 Chyba... że jednak go spotkasz. 288 00:31:20,000 --> 00:31:22,120 I opowiesz nam o tym. 289 00:31:23,440 --> 00:31:25,360 To wtedy zapłacimy. 290 00:31:26,000 --> 00:31:30,000 Nawet bardzo dobrze zapłacimy. Rozumiemy się? 291 00:31:35,120 --> 00:31:37,360 Idź se umyj gały. Tam jest ściek. 292 00:31:37,640 --> 00:31:41,320 Tylko tym najpierw. Żebyś do końca nie oślepł. 293 00:32:41,000 --> 00:32:43,240 Wyciągnij go. 294 00:32:43,400 --> 00:32:46,640 Wyciągnij go. Słyszysz? 295 00:32:49,680 --> 00:32:51,120 Wyciągnij go! 296 00:32:58,720 --> 00:33:00,800 ...potrzebujemy pomocy. 297 00:33:01,120 --> 00:33:02,960 Apteczka! 298 00:33:03,360 --> 00:33:05,400 Apteczka. Schowaj to. 299 00:33:07,080 --> 00:33:08,960 Schowaj to, idź po apteczkę. 300 00:33:13,840 --> 00:33:15,040 Szybciej! 301 00:33:17,560 --> 00:33:19,120 Rozkuj mnie. 302 00:33:27,320 --> 00:33:28,640 Noga. 303 00:33:38,920 --> 00:33:41,040 Raz, dwa. 304 00:33:45,000 --> 00:33:47,240 Coś do pisania. 305 00:33:49,360 --> 00:33:51,280 Która godzina? 306 00:33:52,920 --> 00:33:55,120 Szósta trzydzieści siedem. 307 00:33:56,120 --> 00:33:58,680 Trzymaj tu. Uciskaj. 308 00:33:59,120 --> 00:34:01,360 Wiesz co robić? 309 00:34:05,680 --> 00:34:08,719 Ja się stąd oddalę, rozumiesz? 310 00:34:09,880 --> 00:34:12,440 Trzymaj. Przeżyje. 311 00:34:41,639 --> 00:34:44,320 Numer na który dzwonisz, jest niedostępny. 312 00:34:44,480 --> 00:34:48,080 Poinformujemy cię o jego dostępności bezpłatną wiadomością. 313 00:35:19,920 --> 00:35:21,160 Dzięki. 314 00:35:22,480 --> 00:35:24,280 Już? 315 00:35:24,920 --> 00:35:27,440 Szukam noclegu. Tanio. 316 00:35:27,600 --> 00:35:29,840 Tanio? To na dworcu. 317 00:35:32,080 --> 00:35:33,800 Wziąłem to pod uwagę. 318 00:35:34,040 --> 00:35:36,520 I widzisz, przydałby ci się smartfon. 319 00:35:36,800 --> 00:35:40,240 Znalazłbyś coś na Airbnb albo na Bookingu. 320 00:35:43,240 --> 00:35:46,160 Co mi tam. Mam wolną kanapę. 321 00:35:50,000 --> 00:35:51,960 Bardzo wygodna. 322 00:35:52,720 --> 00:35:56,280 W promce... osiem dych za nockę. 323 00:35:58,680 --> 00:36:00,320 To jak? 324 00:36:08,240 --> 00:36:09,520 Daleko? 325 00:36:11,000 --> 00:36:13,360 W Jelonce jest wszędzie daleko, nie? 326 00:36:16,080 --> 00:36:19,440 O której masz jutro pociąg? Rano? 327 00:36:20,680 --> 00:36:22,960 Bo boję się, że się nie wyśpisz. 328 00:36:23,440 --> 00:36:24,960 Tak, rano. 329 00:36:25,120 --> 00:36:28,600 5:13 do Wrocka czy 7:16 do Zielonej? 330 00:36:29,000 --> 00:36:32,200 - Znasz cały rozkład? - PKS też. Potrzebujesz? 331 00:36:37,160 --> 00:36:39,360 Nie, nie potrzebuję. 332 00:37:00,280 --> 00:37:01,720 Muzyka. 333 00:37:20,000 --> 00:37:21,680 O nie. 334 00:37:24,320 --> 00:37:26,920 Jednak nie mam wolnej kanapy. 335 00:37:28,320 --> 00:37:31,560 Ale jestem przekonana, że rano jeszcze tu była. 336 00:37:33,280 --> 00:37:35,920 I co my teraz zrobimy? 337 00:37:42,040 --> 00:37:44,560 Chyba będziemy musieli spać razem. 338 00:37:55,680 --> 00:37:57,040 Miau. 339 00:37:58,240 --> 00:38:00,320 To jakiś problem? 340 00:38:14,400 --> 00:38:16,720 Ale najpierw się umyjesz. 341 00:38:17,960 --> 00:38:20,240 A ja zrobię szamkę. 342 00:38:22,240 --> 00:38:24,120 I może do ciebie dołączę. 343 00:39:02,920 --> 00:39:05,160 Tego szukasz? 344 00:39:09,920 --> 00:39:12,960 A ja chciałem się tylko przespać na twojej kanapie. 345 00:39:13,560 --> 00:39:15,720 Kilka godzin za osiem dych. 346 00:39:16,320 --> 00:39:18,680 Monia ma u nas duże zniżki. 347 00:39:18,920 --> 00:39:21,680 Ty wyjedziesz a j tu muszę żyć. Nie znam cię. 348 00:39:22,840 --> 00:39:25,040 Mocno nas dzisiaj wkurwiłeś typie. 349 00:39:25,200 --> 00:39:27,080 - Odłóż to. - Bo? 350 00:39:27,240 --> 00:39:28,760 Piszczel! 351 00:39:31,240 --> 00:39:33,600 Słonik stracił zęba. 352 00:39:33,840 --> 00:39:36,360 Posklejali go, ale implanty są drogie. 353 00:39:36,560 --> 00:39:39,080 Ktoś by musiał za to zapłacić, nie? 354 00:39:39,240 --> 00:39:42,080 - Dawaj rączki. - To dajcie się ubrać chociaż. 355 00:39:42,240 --> 00:39:43,840 Dawaj, kurwa, łapy. 356 00:40:00,200 --> 00:40:01,480 O kurwa! 357 00:40:02,280 --> 00:40:03,800 Oddaj to. 358 00:40:06,480 --> 00:40:09,480 Ej. Monia, dokąd? Wracaj. 359 00:40:10,000 --> 00:40:12,520 Dopadnę cię cwaniaku i zapierdolę... 360 00:40:13,600 --> 00:40:14,880 Zamknij się! 361 00:40:15,360 --> 00:40:17,720 - Podejdź. - Przepraszam. Musiałam. 362 00:40:17,880 --> 00:40:19,240 Nie musiałaś. 363 00:40:19,400 --> 00:40:22,840 Nie musiałaś mnie wystawiać, teraz mam do ciebie osobisty żal. 364 00:40:23,000 --> 00:40:24,520 Chodź tu. 365 00:40:24,680 --> 00:40:26,120 Zrobię wszystko. 366 00:40:26,280 --> 00:40:28,160 - Wszystko? - Wszystko. 367 00:40:28,320 --> 00:40:30,080 Wejdź do łazienki. 368 00:40:31,920 --> 00:40:34,200 Przynieś mi moje rzeczy. 369 00:40:36,360 --> 00:40:39,400 Ej! Czacha, tak? Nie ruszaj się. 370 00:40:39,760 --> 00:40:42,360 - Bo? - Bo cię zabiję. 371 00:40:42,520 --> 00:40:46,200 Myślałem, że na tyle już się dobrze poznaliśmy, że to wiesz. 372 00:40:46,520 --> 00:40:48,000 I tak to zrobisz. 373 00:40:48,160 --> 00:40:51,520 Może tak, może nie. Zawsze są co najmniej dwie możliwości. 374 00:40:53,880 --> 00:40:55,240 Majtki. 375 00:40:55,640 --> 00:40:57,160 Z plecaka. 376 00:40:59,560 --> 00:41:00,880 Szybciej. 377 00:41:03,600 --> 00:41:05,560 Chyba się nie wstydzisz? 378 00:41:06,560 --> 00:41:07,840 Już. 379 00:41:16,080 --> 00:41:17,440 Zapnij. 380 00:41:19,360 --> 00:41:20,880 Buty. 381 00:41:23,000 --> 00:41:24,520 Koszulka. 382 00:41:34,600 --> 00:41:36,920 A teraz schowaj wszystko do plecaka. 383 00:41:37,200 --> 00:41:41,600 A wy, panowie, ponieważ chcieliście mnie okraść wyskakujecie z kasy. 384 00:41:41,760 --> 00:41:44,680 Słyszycie? Już. Szybciej. 385 00:41:44,840 --> 00:41:46,680 Monia. 386 00:41:49,880 --> 00:41:51,160 Ty też. 387 00:41:51,680 --> 00:41:55,040 A, Czacha, kluczyki od bawarki. 388 00:41:55,200 --> 00:41:57,920 - Nie... - Tak. 389 00:41:59,360 --> 00:42:00,560 No już! 390 00:42:00,760 --> 00:42:04,040 Jest w twoim samochodzie coś o czym powinienem wiedzieć? 391 00:42:04,200 --> 00:42:06,240 - Może. - Jest? 392 00:42:09,840 --> 00:42:13,600 Dobra, panowie, teraz będzie tak: Nie wiem, gdzie jest Prosty. 393 00:42:13,840 --> 00:42:16,520 Miałem do niego sprawę, nie ma go, trudno. 394 00:42:16,680 --> 00:42:20,440 Nie chcę się mieszać w wasze sprawy. W ogóle mnie to nie interesuje. 395 00:42:20,840 --> 00:42:22,600 Wyjeżdżam z tego miasta. 396 00:42:24,080 --> 00:42:27,280 A wy macie 10 minut. Macie tu zostać. Przez 10 minut. 397 00:42:30,280 --> 00:42:33,600 A jeśli któryś wyjdzie wcześniej, przestrzelę mu kolano. 398 00:42:33,760 --> 00:42:36,760 A to nie jest przyjemna, łatwa do zszycia rana 399 00:42:36,920 --> 00:42:40,960 po której zostaje blizna na lans na Instagramie albo Tik Toku. 400 00:42:41,200 --> 00:42:43,560 Nie? Piszczel? 401 00:42:43,800 --> 00:42:46,920 Przestrzelone kolano się długo babra. 402 00:42:47,080 --> 00:42:50,680 Zresztą wątpię, żeby w tutejszym szpitalu dobrze wam poskładali. 403 00:42:51,320 --> 00:42:53,360 Dziesięć minut. 404 00:42:54,600 --> 00:42:56,600 Tylko o to proszę. 405 00:43:21,840 --> 00:43:23,760 Dziesięć minut! 406 00:43:23,920 --> 00:43:27,280 Dziesięć minut. Tylko o to prosiłem. 407 00:44:19,960 --> 00:44:23,240 Kazik, dwóch postrzelonych. Jeden w udo, drugi w kolano. 408 00:44:23,400 --> 00:44:26,160 - Kto do nas strzela? - Ten facet z limą. 409 00:44:27,400 --> 00:44:29,000 Jak to? Sam? 410 00:44:29,160 --> 00:44:32,440 No sam, ale z giwerą. Nie było jak podejść. 411 00:44:32,760 --> 00:44:35,080 Do Szatkowskiego ich zawieź. 412 00:44:35,320 --> 00:44:37,920 Nie do szpitala tylko do jego willi. 413 00:44:38,080 --> 00:44:39,360 Wiem, wiem. 414 00:44:39,840 --> 00:44:42,240 A potem dajesz do mnie. 415 00:44:43,000 --> 00:44:44,960 Ściśnij tu, kurwa. 416 00:45:44,880 --> 00:45:46,120 Tatuś... 417 00:45:46,680 --> 00:45:48,080 - Boli? - Nie. 418 00:45:48,240 --> 00:45:49,760 Dzielna dziewczyna. 419 00:45:49,920 --> 00:45:55,400 A puścisz mi jeszcze płytę z tymi piosenkami? 420 00:45:57,720 --> 00:45:59,160 Oczka. 421 00:46:01,400 --> 00:46:04,640 Pani życzenie jest dla mnie rozkazem. 422 00:46:16,720 --> 00:46:18,240 Dobranoc. 423 00:46:18,400 --> 00:46:20,080 Dobranoc. 424 00:46:44,200 --> 00:46:46,320 Co z wami jest? 425 00:46:48,720 --> 00:46:51,080 Jaja wam ktoś odessał, czy jak? 426 00:46:56,080 --> 00:46:57,920 Czacha... 427 00:46:58,320 --> 00:47:00,560 ja cię nie poznaje, kurwa. 428 00:47:01,360 --> 00:47:05,440 Jesteś jak jakiś, ufoludek co to wylądował i nie ogarnia tej ziemi. 429 00:47:06,080 --> 00:47:07,760 Tej ziemi. 430 00:47:09,080 --> 00:47:11,360 Jak do tego doszło? 431 00:47:11,920 --> 00:47:13,760 Ja się ciebie pytam - jak? 432 00:47:20,880 --> 00:47:25,800 Najpierw wam wpierdolił jak poszliście w dwójkę. 433 00:47:30,000 --> 00:47:31,960 I zabrał ci gnata, nie? 434 00:47:32,840 --> 00:47:37,000 Potem wam wpierdolił, jak poszliście w czwórkę i znowu ci gnata zajebał. 435 00:47:39,800 --> 00:47:43,520 To co ja mam teraz zrobić? W ósemkę was teraz, kurwa, posłać? 436 00:47:43,680 --> 00:47:46,400 I jeszcze dodatkową klamkę, kurwa, dołożyć? 437 00:47:46,560 --> 00:47:49,520 I grzecznie, żeby, kurwa, wam znowu zapierdolił. 438 00:47:49,680 --> 00:47:51,840 To był dwa razy ten sam pistolet. 439 00:47:56,600 --> 00:47:58,200 Dobra. 440 00:47:59,040 --> 00:48:00,600 Przede wszystkim 441 00:48:00,760 --> 00:48:04,600 musimy się wreszcie dowiedzieć kim jest ten pierdolec z limem. 442 00:48:04,760 --> 00:48:06,160 - Limo. - Co? 443 00:48:07,480 --> 00:48:09,360 To się nie odmienia. 444 00:48:11,080 --> 00:48:14,040 A może być, kurwa, z limonką? 445 00:48:14,200 --> 00:48:17,320 Nie, no, z limonka to się odmienia... może być, nie? 446 00:48:17,960 --> 00:48:19,560 Mówię, kurwa... 447 00:48:20,440 --> 00:48:25,600 Powinniśmy się dowiedzieć kim jest ten pierdolec, kurwa, z arbuzem, no. 448 00:48:28,840 --> 00:48:30,840 Nie wiem. 449 00:48:50,080 --> 00:48:53,480 Prosty był w kamaszach? Czy nie? 450 00:48:55,680 --> 00:48:57,960 To jest, kurwa, zawodowiec jak nic. 451 00:48:58,120 --> 00:49:01,600 Bije się, strzela, w głowę celuje, nie? Czacha? 452 00:49:03,720 --> 00:49:06,440 Bronią się, kurwa, posługuje jak sztućcami. 453 00:49:09,120 --> 00:49:11,240 W GROM-ie był! Mówię wam. 454 00:49:11,440 --> 00:49:13,680 Albo w FORMOZ-ie, nie wiem. 455 00:49:14,000 --> 00:49:16,400 JWK z Lublińca, może w Agat, kurwa. 456 00:49:16,560 --> 00:49:18,720 Agat? Błagam cię. 457 00:49:18,880 --> 00:49:21,600 Agata może? Z dużymi cycami? 458 00:49:22,360 --> 00:49:25,120 W GROM-ie, kurwa. W sromie! 459 00:49:25,280 --> 00:49:27,520 Prosty i wojsko. 460 00:49:27,680 --> 00:49:30,320 Czacha! Ty go nam wpakowałeś. 461 00:49:31,520 --> 00:49:34,240 No ma chorą córkę. Potrzebował kasy. 462 00:49:34,400 --> 00:49:37,720 A, to pewnie, dlatego nas okradł, nie? 463 00:49:38,040 --> 00:49:41,640 Żeby mieć kasę i za tę kasę, wynająć jakiegoś twardziela 464 00:49:41,800 --> 00:49:44,680 żeby z nami zrobił porządek. Prosty jest prosty, 465 00:49:44,840 --> 00:49:47,720 ale nie jest głupi, żeby myślał, że jeden gostek 466 00:49:47,880 --> 00:49:51,400 pozamiata nas jak jakieś jebane włosy w zakładzie fryzjerskim. 467 00:49:52,000 --> 00:49:55,880 Ale ty łysa pała jesteś, no to co ty możesz o tym wiedzieć, nie? 468 00:49:56,040 --> 00:49:58,320 Ja się tak tylko zapytam. 469 00:49:58,920 --> 00:50:01,360 A co będzie... 470 00:50:01,760 --> 00:50:04,200 jak ten Prosty się nie znajdzie. 471 00:50:06,240 --> 00:50:08,000 I pójdzie pośpiewać. 472 00:50:08,160 --> 00:50:11,160 O mnie, o tobie. Tam, gdzie nie trzeba. 473 00:50:15,880 --> 00:50:17,760 To co wtedy? 474 00:50:21,200 --> 00:50:24,040 To może jednak, Kaziu, zawiadomimy Czechów? 475 00:50:24,200 --> 00:50:26,880 Nie powiadomimy żadnych, kurwa, Czechów! 476 00:50:27,960 --> 00:50:30,880 - Czacha, to jest świetny pomysł. - Spierdalaj. 477 00:50:32,720 --> 00:50:36,120 - Ej! Jacuś, kurwa, co ty? - Póki szło dobrze, szło dobrze. 478 00:50:36,280 --> 00:50:39,760 Ale zaczyna się pierdolić, bo tracisz panowanie nad sytuacją. 479 00:50:39,920 --> 00:50:42,720 I przez ciebie pójdziemy pierdzieć w pasiak. 480 00:50:42,880 --> 00:50:46,400 - Jacuś, proszę cię. - Kazik. Spójrz na to na chłodno. 481 00:50:46,680 --> 00:50:51,120 Dziesięć, no piętnaście lat temu to może byłeś kot, przyznaję ci. 482 00:50:51,600 --> 00:50:53,560 Nawet mi imponowałeś trochę. 483 00:50:53,720 --> 00:50:57,000 Po za tym jestem ci wdzięczny. Rozkręciłeś mój interes. 484 00:50:57,160 --> 00:50:59,760 Dzięki tobie mój proch idzie dużo lepiej. 485 00:50:59,920 --> 00:51:04,280 Ciebie też mam odjebać razem z nim? Jesteś ze mną, dzwoń do Czechów. 486 00:51:04,520 --> 00:51:07,080 Ja ustąpię, Jacuś. Będziesz tu szefem. 487 00:51:07,240 --> 00:51:10,480 - To nic osobistego. - Kolos dzwonię do Czechów. Kolos! 488 00:51:19,800 --> 00:51:22,280 No i co Jacuś? C'est la vie! 489 00:51:24,920 --> 00:51:26,920 Dużo krwi! 490 00:51:27,240 --> 00:51:29,000 Jacuś, dużo krwi. 491 00:51:30,600 --> 00:51:32,440 Powiesz coś? 492 00:51:40,320 --> 00:51:44,320 No powiedz coś! Taki wygadany byłeś. Co? 493 00:51:47,200 --> 00:51:49,000 No i chuj. 494 00:51:52,480 --> 00:51:54,840 Rachu ciachu i do piachu. 495 00:51:55,000 --> 00:51:59,080 Gdzie jest Mirek? Dawaj go. Wypierdalaj po niego! 496 00:52:03,320 --> 00:52:04,640 Do szefa. 497 00:52:34,880 --> 00:52:37,240 Zadałem mu jedno proste pytanie. 498 00:52:38,000 --> 00:52:41,160 Dlaczego nie przyszedł od razu, jak usłyszał strzał? 499 00:52:41,320 --> 00:52:43,760 On, kurwa, nie potrafił odpowiedzieć. 500 00:52:44,200 --> 00:52:46,080 Kurwa, Kazik. 501 00:52:46,400 --> 00:52:48,640 Głuchy, kurwa, jakiś. 502 00:54:33,840 --> 00:54:35,160 Biorą? 503 00:54:42,760 --> 00:54:47,200 Mówią, że kierowca konwoju zasnął za kierownicą. 504 00:54:49,720 --> 00:54:53,680 Położyli łapę na twoją sprawę. Sama góra. 505 00:54:54,600 --> 00:54:57,120 Wiesz, że nie byłeś ich pupilkiem. 506 00:54:57,720 --> 00:55:01,440 A teraz spierdoliłeś i znowu huczy wokół ciebie. 507 00:55:13,800 --> 00:55:19,200 Puścili za tobą watahę najlepszych śledczych 508 00:55:21,000 --> 00:55:22,800 i wąchaczy. 509 00:55:25,280 --> 00:55:29,160 Zaszyj się gdzieś tam, w dziurze jakiejś. 510 00:55:29,600 --> 00:55:32,360 Na samym końcu tęczy. 511 00:55:33,000 --> 00:55:34,920 I błagam cię. 512 00:55:35,080 --> 00:55:39,520 W nic się, kurwa, więcej nie wpierdol.37313

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.