All language subtitles for Hotel InfernoHotel Infern

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German Download
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:01:38,120 --> 00:01:39,799 UKOCHANA :) 2 00:01:39,840 --> 00:01:42,200 Kochanie, obudzi�em ci�? 3 00:01:42,239 --> 00:01:46,040 - Tak. - Przepraszam, skarbie. Zapomnia�em o r�nicy czasu. 4 00:01:46,079 --> 00:01:50,120 - Kt�ra to godzina? - Wczesna, zbyt wczesna. 5 00:01:50,159 --> 00:01:52,799 Wybacz mi, kochanie. Zadzwoni� p�niej. 6 00:01:52,840 --> 00:01:55,599 Nie, i tak mnie ju� obudzi�e�. M�w. 7 00:01:55,640 --> 00:01:59,120 Wczoraj czeka�am na tw�j telefon. Co si� sta�o? 8 00:01:59,159 --> 00:02:01,439 Tak, wiem. Wczoraj nie mia�em czasu. 9 00:02:01,480 --> 00:02:04,400 - Wiesz jak to jest. - Tak... praca. 10 00:02:04,439 --> 00:02:08,719 Ta twoja praca to blondynka czy brunetka? 11 00:02:09,159 --> 00:02:10,719 Nie b�d� taka. 12 00:02:10,759 --> 00:02:13,439 - Wiesz, �e nigdy bym ci� nie zdradzi�. - Tak, tak. 13 00:02:13,479 --> 00:02:16,479 Kochanie, musz� ko�czy�. Zadzwoni� p�niej, dobrze? 14 00:02:16,520 --> 00:02:20,960 - Dobrze, dobrze. - Kocham ci�. - Tak, tak. 15 00:02:57,479 --> 00:03:01,199 Jeste�my na miejscu. Zaparkuj tam. 16 00:03:05,560 --> 00:03:08,080 - Zatrzymaj reszt�. - Rany, dzi�kuj� panu. 17 00:03:08,120 --> 00:03:11,120 To nie moja kasa, przyjacielu. 18 00:03:11,159 --> 00:03:13,199 - Halo? - Pan Zimosa? 19 00:03:13,240 --> 00:03:15,560 - Tak, prosz� pana. - Mi�o mi pana pozna�. 20 00:03:15,599 --> 00:03:19,759 Jestem Jorge Mistrandia, prezes firmy Lumen. 21 00:03:19,800 --> 00:03:24,479 Przede wszystkim chc� przeprosi�, �e kontaktuj� si� tak p�no. 22 00:03:24,520 --> 00:03:27,159 Rozmawia�em ze swoim partnerem. 23 00:03:27,199 --> 00:03:31,120 Niestety, nie mog�em nic zrobi� z uwagi na wcze�niejsze zobowi�zania. 24 00:03:31,159 --> 00:03:35,639 Tym razem chc� rozmawia� osobi�cie i wszystko panu wyja�ni�. 25 00:03:35,680 --> 00:03:39,960 Nie ma sprawy. To �aden dla mnie problem. 26 00:03:40,719 --> 00:03:42,560 Jak min�a podr�? 27 00:03:42,599 --> 00:03:46,080 Dobrze. Lot trwa� 12 godzin, ale przywyk�em do tego. 28 00:03:46,120 --> 00:03:49,439 A jak hotel? Czy obs�uga co� zauwa�y�a? 29 00:03:49,479 --> 00:03:52,879 - Nie. - Naprawd� my�l�, �e jest pan zwyczajnym klientem? 30 00:03:52,919 --> 00:03:55,680 Zdecydowanie tak. Prosz� si� tym nie martwi�. 31 00:03:55,719 --> 00:03:57,759 Doskonale. Bardzo dobrze. 32 00:03:57,800 --> 00:04:01,400 Widz�, �e za�o�y� pan okulary, kt�re panu dostarczyli�my. 33 00:04:01,439 --> 00:04:03,960 - Jakie wra�enie? - Doskona�e. 34 00:04:04,000 --> 00:04:06,000 Prawd� m�wi�c, nigdy nie widzia�em czego� takiego. 35 00:04:06,039 --> 00:04:09,759 Dobrze pan widzi? Jest jaki� problem? Jakie� zniekszta�cenia? 36 00:04:09,800 --> 00:04:12,400 Wy�wietlaj� si� r�ne dane techniczne. 37 00:04:12,439 --> 00:04:15,080 Nie wiem co oznaczaj�, ale wszystko w porz�dku. 38 00:04:15,120 --> 00:04:17,439 Widz� jakbym nosi� zwyk�e okulary. 39 00:04:17,480 --> 00:04:20,879 Pod �adnym pozorem prosz� ich nie zdejmowa�. To bardzo wa�ne. 40 00:04:20,920 --> 00:04:25,680 Musimy wszystko nagra� i mie� ze sob� ��czno��. 41 00:04:25,800 --> 00:04:28,519 Znaczy, �e widzicie teraz moimi oczami? 42 00:04:28,560 --> 00:04:32,879 Tak, wszystko wy�wietla si� na monitorach. 43 00:04:32,920 --> 00:04:36,000 Rozumiem. W zasadzie jest to kamera szpiegowska? 44 00:04:36,040 --> 00:04:38,639 - Mniej wi�cej. - Dla mnie wystarczy. 45 00:04:38,680 --> 00:04:42,720 To nie pierwszy raz, kiedy nagrywam dla klient�w moj� prac�. 46 00:04:42,759 --> 00:04:45,519 Dzi�kuj� za przypomnienie. 47 00:04:45,560 --> 00:04:51,160 Z uwagi na charakter ich pracy, prosz� �eby pan o tym nie wspomina�. 48 00:04:51,199 --> 00:04:56,120 Ludzie tu nie m�wi� po angielsku, ale ostro�no�� nie zaszkodzi. 49 00:04:56,160 --> 00:05:01,839 Kiedy kto� b�dzie zadawa� niewygodne pytania, prosz� odpowiada� jedynie "tak" lub "nie". 50 00:05:01,879 --> 00:05:04,720 - Tak, prosz� pana. - Mamy pa�skie akta. 51 00:05:04,759 --> 00:05:09,839 - Widz�, �e w 1991 roku walczy� pan w Iraku. - Tak. 52 00:05:09,879 --> 00:05:13,199 Zwolniony za niesubordynacj�? 53 00:05:13,240 --> 00:05:14,439 Tak. 54 00:05:14,480 --> 00:05:18,279 P�niej by�a Bo�nia od 1993 do 1995. 55 00:05:18,319 --> 00:05:21,480 Ale chyba ju� nie w wojsku? 56 00:05:21,839 --> 00:05:24,040 - Jako najemnik? - Zgadza si�, prosz� pana. 57 00:05:24,079 --> 00:05:28,759 Od 2005 roku zab�jca na zlecenie, a� do teraz. 58 00:05:28,879 --> 00:05:32,839 Tak. Pracuj� w pojedynk� i dla ma�ych organizacji. 59 00:05:32,879 --> 00:05:34,959 Chodzi o organizacje przest�pcze? 60 00:05:35,000 --> 00:05:37,160 - Nie tylko. - No dobrze. 61 00:05:37,199 --> 00:05:40,920 Wysy�am zdj�cie poprzedniego celu. 62 00:05:41,319 --> 00:05:44,079 Mo�e pan potwierdzi� odbi�r? 63 00:05:44,120 --> 00:05:46,879 - Przy�lecie mi zdj�cie? - Och, przepraszam. 64 00:05:46,920 --> 00:05:50,040 Te okulary to w�a�ciwie ma�y komputer. 65 00:05:50,079 --> 00:05:52,519 Pojawi si� napis. 66 00:05:52,879 --> 00:05:56,439 Prosz� nacisn�� na oprawk� z lewej strony, 67 00:05:56,480 --> 00:05:58,839 i zaakceptowa� odbi�r pliku. 68 00:05:58,879 --> 00:06:00,639 - W porz�dku. - Chwileczk�. 69 00:06:00,680 --> 00:06:04,720 Ju� wys�ane. Prosz� zaakceptowa� plik. 70 00:06:05,199 --> 00:06:10,319 Tak, nie pami�tam tej konkretnej daty, ale pami�tam klienta i osob� na tym zdj�ciu. 71 00:06:10,360 --> 00:06:12,560 Szczerze m�wi�c, to nie jestem dumny z tego zlecenia, 72 00:06:12,600 --> 00:06:15,519 ale klient prosi� mnie, �eby to bola�o. 73 00:06:15,560 --> 00:06:17,360 S�dz�, �e to by� jaki� rodzaj zemsty. 74 00:06:17,399 --> 00:06:20,199 W ka�dym razie, jestem zawodowcem i swoje zrobi�em. 75 00:06:20,240 --> 00:06:23,360 Dlatego s�dzimy, �e b�dziesz doskona�y do tego zadania. 76 00:06:23,399 --> 00:06:25,560 Spodoba� nam si� pa�ski styl pracy. 77 00:06:25,600 --> 00:06:29,720 Wida�, �e ma pan talent i jest pan w tym dobry. 78 00:06:29,759 --> 00:06:34,240 - Prosz� pana, mog� zapyta�? - Tak. 79 00:06:34,279 --> 00:06:37,560 Czy pa�ska firma jest powi�zana z rz�dem? 80 00:06:37,600 --> 00:06:39,720 W �adnym wypadku. 81 00:06:39,759 --> 00:06:45,199 Pytam, bo nigdy wcze�niej nie widzia�em takich okular�w, nawet w wojsku. 82 00:06:45,240 --> 00:06:48,399 Zak�adam wi�c, �e to jest prototyp. 83 00:06:48,439 --> 00:06:49,760 - Mam racj�? - Tak. 84 00:06:49,799 --> 00:06:52,800 My�l� te�, �e jest bardzo drogie. 85 00:06:52,839 --> 00:06:55,839 Tylko organizacje powi�zane z... 86 00:06:55,879 --> 00:06:58,600 Gromadzimy fundusze za ka�dym razem, gdy ko�czymy zadanie. 87 00:06:58,639 --> 00:07:01,600 A by�o ich wiele. To wszystko. 88 00:07:01,639 --> 00:07:06,600 Patrz�c na kwot�, kt�r� zap�acili�cie, musicie by� w tym biznesie od �redniowiecza. 89 00:07:06,639 --> 00:07:08,399 Mniej wi�cej. 90 00:07:08,439 --> 00:07:12,879 W porz�dku. Pora porozmawia� o pa�skim zadaniu. 91 00:07:12,920 --> 00:07:18,680 Od tej pory prosz� uwa�a� co pan m�wi, poniewa� cele znajduj� si� w pokoju obok. 92 00:07:18,720 --> 00:07:20,199 Zgoda. 93 00:07:20,240 --> 00:07:25,480 Jak ju� wspomina�em, chcemy, aby zgin�o dwoje ludzi. 94 00:07:25,519 --> 00:07:28,319 Para. M�czyzna i kobieta. 95 00:07:28,360 --> 00:07:32,600 W ci�gu ostatnich 5 lat, oni zabili ponad 150 os�b. 96 00:07:32,639 --> 00:07:36,439 Policja i FBI nie mogli ich znale��, 97 00:07:36,480 --> 00:07:40,079 poniewa� nie wiedzieli kto dokona� tych zbrodni. 98 00:07:40,120 --> 00:07:43,759 Ale my wiemy kim oni s� i co zrobili. 99 00:07:43,800 --> 00:07:45,160 Sk�d to wiecie? 100 00:07:45,199 --> 00:07:48,120 Para wysy�a�a do nas zdj�cia swoich ofiar. 101 00:07:48,160 --> 00:07:51,319 Bardzo dziwne. Wysy�ali wam zdj�cia? Dlaczego? 102 00:07:51,360 --> 00:07:56,920 Wiedz� o naszej organizacji. Stanowimy dla nich wyzwanie. 103 00:07:57,040 --> 00:07:59,759 Wi�c wasza agencja poluje na seryjnych morderc�w? 104 00:07:59,800 --> 00:08:01,199 Zazwyczaj nie. 105 00:08:01,240 --> 00:08:04,800 C�, to nie moja sprawa. Przepraszam, �e zapyta�em. 106 00:08:04,839 --> 00:08:08,160 Znaczy, mam zabi� tych ludzi. 107 00:08:09,000 --> 00:08:13,040 Dok�adnie. Znajduj� si� w pokoju obok. 108 00:08:13,079 --> 00:08:16,680 O niczym nie wiedz� i z pewno�ci� b�d� zdziwieni. 109 00:08:16,720 --> 00:08:18,879 Tw�j klucz jest kluczem uniwersalnym. 110 00:08:18,920 --> 00:08:22,560 Otwiera ka�de drzwi pokoju w tym hotelu. 111 00:08:22,600 --> 00:08:27,519 Teraz poka�emy panu film, kt�ry nakr�cili podczas morderstwa, 112 00:08:27,560 --> 00:08:30,519 a potem przys�ali go do nas. 113 00:08:30,560 --> 00:08:33,519 Chcemy, aby pan u�wiadomi� sobie, z kim ma do czynienia. 114 00:08:33,559 --> 00:08:38,200 Potrzebujemy ciemno�ci. Okulary gorzej dzia�aj� w o�wietlonym �rodowisku. 115 00:08:38,240 --> 00:08:40,639 Mo�e pan zas�oni� okno? 116 00:08:40,679 --> 00:08:43,039 Tak, prosz� pana. 117 00:09:15,679 --> 00:09:18,039 To jest zboczone. 118 00:09:18,080 --> 00:09:22,279 W �yciu widzia�em wiele skurwysy�stwa... 119 00:09:23,000 --> 00:09:26,480 Ale to co� innego. To nie jest zwyk�e zab�jstwo. 120 00:09:26,519 --> 00:09:29,240 Wygl�da raczej na zab�jstwo rytualne. 121 00:09:29,279 --> 00:09:33,279 Pokazujemy to panu, aby pana ostrzec, panie Zimosa. 122 00:09:33,320 --> 00:09:35,519 Prosz� nie lekcewa�y� tych ludzi. 123 00:09:35,559 --> 00:09:39,799 S� niebezpieczni i na sw�j spos�b profesjonalistami jak pan. 124 00:09:39,840 --> 00:09:43,279 Prosz� zrobi� to po cichu i zabi� jednego po drugim. 125 00:09:43,320 --> 00:09:47,039 Bezszelestnie. I co najwa�niejsze: 126 00:09:47,159 --> 00:09:49,639 nie pozwoli� im m�wi�. 127 00:09:49,679 --> 00:09:53,639 - Rozumiem. - Zadanie rozpocznie pan, 128 00:09:54,000 --> 00:09:56,720 kiedy m�czyzna b�dzie bra� prysznic. 129 00:09:56,759 --> 00:09:59,279 B�dzie wtedy �atwiej zabi� ich osobno. 130 00:09:59,320 --> 00:10:02,960 - Tak, prosz� pana. - Absolutny zakaz u�ycia broni palnej. 131 00:10:03,000 --> 00:10:05,919 Tylko bro�, kt�r� panu dostarczyli�my. 132 00:10:05,960 --> 00:10:07,720 - Tak, prosz� pana. - Jest w szafce. 133 00:10:07,759 --> 00:10:09,720 Tu� przy wej�ciu, po lewej stronie. 134 00:10:09,759 --> 00:10:15,240 Trzeba roz�upa� im czaszki i wyci�gn�� m�zgi na wierzch. 135 00:10:17,200 --> 00:10:22,440 Potem rozpru� �o��dki i usun�� wn�trzno�ci. W tej kolejno�ci i musimy wszystko widzie�. 136 00:10:22,480 --> 00:10:26,559 To r�wnie� jest nietypowe, ale p�acicie wystarczaj�co du�o, �ebym nie zadawa� pyta�. 137 00:10:26,600 --> 00:10:30,000 Doskonale, panie Zimosa. Teraz si� roz��czymy. 138 00:10:30,039 --> 00:10:32,759 Oczywi�cie, podczas zadania nie b�dziemy panu przerywa�. 139 00:10:32,799 --> 00:10:36,200 Ale b�dziemy wszystko widzie�. 140 00:10:47,399 --> 00:10:50,639 Kochana. Sko�czy�em, mo�emy pogada�. 141 00:10:50,679 --> 00:10:54,720 Tak, wiem, ale teraz ja jestem zaj�ta. Chcesz powiedzie� mi co� wa�nego? 142 00:10:54,759 --> 00:10:57,919 Nic szczeg�lnego... Chcia�em tylko pogada� z tob�. 143 00:10:57,960 --> 00:11:01,720 Co� zobaczy�em, i chcia�em si� upewni�, �e wszystko u ciebie w porz�dku. 144 00:11:01,759 --> 00:11:04,480 Dzwoni�e� 4 minuty temu. Oczywi�cie, �e nic mi nie jest. 145 00:11:04,519 --> 00:11:06,039 Tak, masz racj�. 146 00:11:06,080 --> 00:11:07,960 Co si� dzieje? Dziwnie si� zachowujesz. 147 00:11:08,000 --> 00:11:12,679 Nic szczeg�lnego. Niepotrzebnie dzwoni�. Nie denerwuj si� tym. 148 00:11:12,720 --> 00:11:14,200 Wszystko jest dobrze. 149 00:11:14,240 --> 00:11:16,639 Tylko co� widzia�em i musia�em zadzwoni�. 150 00:11:16,679 --> 00:11:20,120 Widzia�e� co�? Co� zwi�zanego z twoj� prac�? 151 00:11:20,159 --> 00:11:23,480 Jakie dziwne rzeczy mo�e widzie� programista? 152 00:11:23,519 --> 00:11:25,720 Dziwny kabelek? 153 00:11:26,440 --> 00:11:27,759 Tak. 154 00:11:27,840 --> 00:11:31,559 Chcia�em tylko us�ysze� tw�j g�os. 155 00:11:32,559 --> 00:11:34,559 No dobra. Musz� ko�czy�. 156 00:11:34,600 --> 00:11:37,480 - Zadzwo� p�niej. - Dobrze. 157 00:11:37,519 --> 00:11:39,399 Kocham ci�. 158 00:14:32,360 --> 00:14:34,799 Co to jest, kurwa? 159 00:14:36,360 --> 00:14:39,039 Co... co jest, kurwa? 160 00:14:39,440 --> 00:14:41,000 Hej ty! 161 00:14:41,240 --> 00:14:44,399 M�wi� do ciebie, Mistrandia. 162 00:14:44,440 --> 00:14:47,000 Jak mam si� po��czy� z tym syfem? 163 00:14:47,039 --> 00:14:49,159 S�yszysz mnie? 164 00:14:49,720 --> 00:14:53,519 Dlaczego ona ma takie same okulary? 165 00:15:06,559 --> 00:15:08,360 Gor�co mi. 166 00:15:10,559 --> 00:15:12,679 Bardzo gor�co. 167 00:15:14,879 --> 00:15:18,399 Wiedzia�em, �e wy�l� kogo� takiego jak ty... 168 00:15:18,440 --> 00:15:20,720 �eby zabi� mnie i moj� dziewczyn�. 169 00:15:20,759 --> 00:15:26,639 Wiedzia�em, �e pr�dzej czy p�niej, b�d� chcieli mnie usun��. 170 00:15:28,759 --> 00:15:33,360 Ale nie spodziewa�em si�, �e to stanie si�... 171 00:15:34,879 --> 00:15:36,759 ...dzisiaj. 172 00:15:37,759 --> 00:15:40,240 O czym ty m�wisz, pojebie? 173 00:15:40,279 --> 00:15:43,639 Hej! M�wi� do ciebie. Popatrz na mnie. 174 00:15:43,679 --> 00:15:46,279 Zosta�em wynaj�ty... 175 00:15:46,360 --> 00:15:48,240 moja dziewczyna te�... 176 00:15:48,279 --> 00:15:50,440 w taki sam spos�b... 177 00:15:50,480 --> 00:15:52,000 jak ty. 178 00:15:52,039 --> 00:15:55,440 Wykonali�my dla nich mn�stwo zlece�. 179 00:15:55,480 --> 00:15:59,440 A nie tylko my dla nich pracowali�my. 180 00:15:59,600 --> 00:16:02,759 Staniesz si� taki jak my... 181 00:16:03,279 --> 00:16:07,399 je�li b�dziesz nadal dla nich pracowa�. 182 00:16:07,559 --> 00:16:10,159 B�dziesz zmuszany... 183 00:16:10,960 --> 00:16:14,279 robi� z�e rzeczy. Bardzo z�e. 184 00:16:15,399 --> 00:16:18,399 Po to, by ona mog�a je��. 185 00:16:19,279 --> 00:16:21,799 Ona �ywi si� b�lem. 186 00:16:22,080 --> 00:16:24,679 Musi by� karmiona... 187 00:16:25,120 --> 00:16:27,080 nieustannie. 188 00:16:31,200 --> 00:16:34,840 Im bardziej b�dziesz j� karmi�... 189 00:16:35,679 --> 00:16:39,799 tym szybciej staniesz si� takim jak my. 190 00:16:41,440 --> 00:16:44,679 Jeba� to. Bez broni, prawda? 191 00:16:48,240 --> 00:16:51,120 Lepiej mi wyja�nijcie, co tu si�, kurwa, odpierdala? 192 00:16:51,159 --> 00:16:53,399 Uspok�j si�, Zimosa. 193 00:16:53,440 --> 00:16:57,399 P�niej to wyja�ni�. Teraz si� uspok�j. 194 00:16:57,440 --> 00:16:59,399 I radz� robi� to co m�wi�. 195 00:16:59,440 --> 00:17:02,000 Rozbij mu czaszk� i wyci�gnij m�zg. 196 00:17:02,039 --> 00:17:08,039 Potem rozetnij �o��dek i wyjmij flaki albo b�d� powa�ne k�opoty. 197 00:17:08,079 --> 00:17:11,079 Wal si�, dupku. Ja z nimi sko�czy�em. 198 00:17:11,119 --> 00:17:14,400 To nie byli seryjni mordercy! To byli wasi ludzie, tak? 199 00:17:14,440 --> 00:17:16,960 Kazali�cie im zabija� w taki spos�b. 200 00:17:17,000 --> 00:17:20,200 Kim jeste�, jeba�cu? Dlaczego to robicie? 201 00:17:20,240 --> 00:17:23,279 I tak tego nie zrozumiesz. R�b to co m�wi�. 202 00:17:23,319 --> 00:17:25,119 Wyja�ni� ci to p�niej. 203 00:17:25,160 --> 00:17:28,759 A co je�li rozwal� te okulary i wr�c� do swojego domu, co? 204 00:17:28,799 --> 00:17:33,000 - Tak w�a�nie zrobi�! - Nie zrobisz tego. 205 00:17:33,039 --> 00:17:36,640 Je�li zacz��e� dla nas zabija�, nie masz odwrotu. 206 00:17:36,680 --> 00:17:38,480 Chcesz wiedzie� co si� dzieje? 207 00:17:38,519 --> 00:17:42,480 Wszystkiego i tak ci nie powiem, bo jeszcze zbyt ma�o rozumiesz. 208 00:17:42,519 --> 00:17:44,599 Mog� tylko powiedzie�, �e zabi�e� dwoje z moich ludzi, 209 00:17:44,640 --> 00:17:46,240 kt�rzy przestali by� u�yteczni. 210 00:17:46,279 --> 00:17:48,839 To by�o konieczne i wykona�e� dobr� robot�. 211 00:17:48,880 --> 00:17:53,000 Teraz ich zast�pisz i zostaniesz cz�ci� mojego zespo�u. To wszystko. 212 00:17:53,039 --> 00:17:56,160 Dlaczego zabijamy ludzi? Bo to jest nieuniknione. 213 00:17:56,200 --> 00:17:59,799 Zrozumiesz to p�niej, ale �eby by�o jasno. 214 00:17:59,839 --> 00:18:01,640 Zaufaj mi. 215 00:18:02,599 --> 00:18:04,359 Zapewniam ci�... 216 00:18:04,400 --> 00:18:08,200 B�dziesz traktowa� t� prac� jako zaszczyt, jak reszta moich ludzi. 217 00:18:08,240 --> 00:18:10,960 Gdyby� tylko wiedzia�, czym si� zajmujemy... 218 00:18:11,000 --> 00:18:15,759 A teraz r�b to, co m�wi�, a wszystko b�dzie dobrze. 219 00:18:15,799 --> 00:18:17,759 Zamknij si�! 220 00:18:27,559 --> 00:18:31,000 Nie pr�buj z nami pogrywa�, Zimosa! 221 00:18:31,039 --> 00:18:35,319 Nie masz nawet poj�cia jak wiele durni�w pr�bowa�o zrobi� to, co teraz zamierzasz 222 00:18:35,359 --> 00:18:39,799 i to wiele, wiele lat, zanim si� urodzi�e�. 223 00:18:41,160 --> 00:18:42,680 Ostrzegam ci�... 224 00:18:42,720 --> 00:18:47,920 Je�li nie zrobisz tego co powiedzia�em, ona tam si� zjawi, bo rytua� nie zosta� sko�czony. 225 00:18:47,960 --> 00:18:52,079 I po�a�ujesz, �e si� w og�le urodzi�e�. 226 00:18:52,240 --> 00:18:56,400 Je�li raz si� j� obudzi, trudno jej b�dzie potem zasn��. 227 00:18:56,440 --> 00:18:59,160 To znaczy, �e wszyscy b�dziemy mie� k�opoty. 228 00:18:59,200 --> 00:19:00,839 Wszyscy! 229 00:19:01,160 --> 00:19:04,799 B�d� musia� poprosi� swoich ludzi, �eby rozwi�zali ten problem. 230 00:19:04,839 --> 00:19:08,240 Zapewniam ci�, nie polubisz ich. 231 00:19:08,279 --> 00:19:12,599 My�lisz, �e tylko ciebie jednego pos�a�em do tego hotelu? 232 00:19:12,640 --> 00:19:15,240 Jest ich wielu, kt�rzy pracuj� dla mnie. 233 00:19:15,279 --> 00:19:18,480 Hotel jest m�j. Jeden z wielu, kt�re posiadam. 234 00:19:18,519 --> 00:19:24,440 Oczywi�cie, pracuj� tam te� zwykli ludzie, ale to jedynie parawan. 235 00:19:24,480 --> 00:19:28,759 Moi ludzie s� sprawni i gotowi do interwencji. 236 00:19:28,799 --> 00:19:33,440 Czekaj� w swoich pokojach, na wypadek gdyby co� posz�o �le. 237 00:19:33,480 --> 00:19:36,720 A posz�o bardzo, bardzo �le. 238 00:19:37,079 --> 00:19:40,559 - Pierdol si�. - Nie prze�yjesz tego. 239 00:19:40,599 --> 00:19:45,240 Nawet gdyby uda�o ci si� uciec moim ludziom, nie prze�yjesz spotkania z ni�. 240 00:19:45,279 --> 00:19:47,799 Rozp�ta si� piek�o. 241 00:22:10,359 --> 00:22:12,559 Co jest, kurwa? 242 00:22:13,200 --> 00:22:15,160 Szlag by to. 243 00:22:48,400 --> 00:22:51,519 - Wszed�e� do mojego pokoju! - Spokojnie. 244 00:22:51,559 --> 00:22:54,680 - My�la�e�, �e nie ma tu nikogo? - Sam jestem go�ciem. 245 00:22:54,720 --> 00:22:57,319 - Id� ju� sobie. - Zgubi�em si�. 246 00:22:57,359 --> 00:23:01,480 Nie musisz wzywa� ochrony. Wracam do swojego pokoju. 247 00:23:01,519 --> 00:23:04,440 Rozumiesz? Doko�czysz malowanie �ciany. 248 00:23:04,480 --> 00:23:07,720 Jasne? Lub co tam tu robisz. 249 00:23:07,759 --> 00:23:10,240 Spadaj st�d. No ju�. 250 00:23:10,279 --> 00:23:13,279 Dzi�kuj�. Czyli mog� i��? 251 00:23:14,319 --> 00:23:16,839 S� tu drugie drzwi? 252 00:23:28,759 --> 00:23:30,480 No dalej! 253 00:24:12,519 --> 00:24:14,559 Kurwa. Szlag! 254 00:24:17,519 --> 00:24:19,480 Szlag by to. 255 00:24:22,920 --> 00:24:24,559 Cholera. 256 00:24:30,720 --> 00:24:32,519 Skurwysyn. 257 00:24:39,880 --> 00:24:41,599 Ty kurwo. 258 00:24:42,200 --> 00:24:44,000 Zasraniec. 259 00:24:49,799 --> 00:24:51,519 Ty kurwo! 260 00:25:22,519 --> 00:25:24,319 Jeba� ci�! 261 00:25:42,039 --> 00:25:43,440 Cholera. 262 00:25:43,480 --> 00:25:45,200 Nie, nie! 263 00:25:46,920 --> 00:25:49,200 Nie, prosz� ci�! 264 00:25:52,319 --> 00:25:54,200 Ja pierdol�! 265 00:25:56,440 --> 00:25:58,079 Cholera. 266 00:25:59,440 --> 00:26:01,119 Ty kurwo. 267 00:26:01,160 --> 00:26:02,799 Cholera. 268 00:26:16,440 --> 00:26:18,160 No dalej! 269 00:26:23,640 --> 00:26:25,359 Ty kurwo. 270 00:26:26,759 --> 00:26:28,240 Chod�! 271 00:26:30,960 --> 00:26:32,440 Dalej! 272 00:26:34,359 --> 00:26:36,319 Zajebi� ci�! 273 00:26:38,559 --> 00:26:41,319 Zajebi�! Gi�, demonie! 274 00:26:53,759 --> 00:26:55,480 Ty kurwo! 275 00:27:27,440 --> 00:27:29,079 Cholera! 276 00:27:30,559 --> 00:27:32,599 Nie. Zajebi�. 277 00:27:39,759 --> 00:27:41,799 Nie... kurwa. 278 00:27:53,599 --> 00:27:55,559 Uspok�j si�. 279 00:28:00,240 --> 00:28:01,880 Zajebi�. 280 00:28:02,480 --> 00:28:04,039 O, nie! 281 00:28:05,440 --> 00:28:07,480 Tylko spok�j. 282 00:28:07,880 --> 00:28:10,480 Kurwa! Tylko spok�j. 283 00:28:12,920 --> 00:28:14,960 Tylko spok�j. 284 00:28:15,039 --> 00:28:17,079 Kurwa! Kurwa! 285 00:28:22,000 --> 00:28:23,640 Cholera. 286 00:28:26,400 --> 00:28:28,039 Cholera. 287 00:28:31,839 --> 00:28:33,640 No dalej. 288 00:28:34,279 --> 00:28:35,920 O matko! 289 00:28:42,680 --> 00:28:44,319 Zajebi�. 290 00:28:48,839 --> 00:28:50,480 Cholera! 291 00:29:08,839 --> 00:29:10,440 TYLKO DLA PERSONELU 292 00:29:10,480 --> 00:29:12,720 Pewnie si� zastanawiasz... 293 00:29:12,759 --> 00:29:16,720 Dlaczego wszystko pokryte jest foli�? 294 00:29:16,880 --> 00:29:20,039 Jak ju� m�wi�em, ten hotel to tylko parawan, 295 00:29:20,079 --> 00:29:21,880 cz�� naszej prawdziwej organizacji. 296 00:29:21,920 --> 00:29:24,640 Ale chcemy, aby te� s�u�y� prawdziwym go�ciom, 297 00:29:24,680 --> 00:29:26,720 kt�rzy nie wiedz� co tu robimy. 298 00:29:26,759 --> 00:29:29,480 Nie chcemy, aby �ciany i meble by�y ubrudzone ich krwi�, 299 00:29:29,519 --> 00:29:33,400 kiedy moi ludzie robi� swoj� robot�. 300 00:29:33,960 --> 00:29:38,200 Nie masz poj�cia jak trudno zmy� �lady krwi z mebli. 301 00:29:38,240 --> 00:29:39,880 I najwa�niejsze: 302 00:29:39,920 --> 00:29:44,240 Naszym zdaniem, czerwony kolor nie pasuje do dekoracji. 303 00:29:44,279 --> 00:29:47,599 To wbrew zasadom "Feng Shui". 304 00:34:12,119 --> 00:34:17,119 To dziwne, �e ci�gle �yjesz. Jeste� a� taki g�upi. 305 00:34:18,360 --> 00:34:22,320 Znalaz�e� si� w najtajniejszym miejscu tego hotelu. 306 00:34:22,360 --> 00:34:26,719 Tu mieszkaj� moi ludzie, z dala od innych. 307 00:34:26,960 --> 00:34:30,079 Zakryta przestrze� i ludzie. 308 00:34:30,119 --> 00:34:34,440 Wiem, �e to ni�szy standard od reszty hotelu, ale tu mieszkaj�. 309 00:34:34,480 --> 00:34:39,920 Wszyscy ci� teraz szukaj� po hotelu, wi�c tu nikogo nie ma. 310 00:34:39,960 --> 00:34:43,280 Ale i tak zachowujesz si� bardzo cicho. 311 00:34:43,320 --> 00:34:47,199 Mo�e kto� tu jest i czeka na ciebie? 312 00:36:32,880 --> 00:36:34,519 Cholera! 313 00:37:24,840 --> 00:37:26,199 Widzisz to? 314 00:37:26,239 --> 00:37:29,360 Na pewno widzisz t� ma�� kamerk�. 315 00:37:29,400 --> 00:37:35,079 Rozdzielczo�� jest wystarczaj�ca, bym zobaczy� jak tw�j m�zg zdycha. 316 00:37:35,119 --> 00:37:37,079 Dzi�kuj� ci. 317 00:37:37,199 --> 00:37:40,519 Powinna si� uspokoi� na kilka minut. 318 00:37:40,559 --> 00:37:44,199 - Dzi�ki ci z ca�ego serca. - O czym ty gadasz, jeba�cu? 319 00:37:44,239 --> 00:37:46,079 Zabi�em w�a�nie jednego z twoich ludzi. 320 00:37:46,119 --> 00:37:48,320 Jebany gad. Nie �a�ujesz go? 321 00:37:48,360 --> 00:37:54,559 Panie Zimosa, musimy zaspokoi� jej b�l, ale ona nie chce twojego. 322 00:37:54,760 --> 00:37:57,599 Moi ludzie musz� ci� z�apa� i wykrzesa� 323 00:37:57,639 --> 00:38:01,199 bardzo du�o b�lu, by j� uspokoi�. 324 00:38:01,239 --> 00:38:04,519 Kim jest ta "ona"? O kim gadasz? 325 00:38:04,559 --> 00:38:07,280 To ca�e g�wno jest dla "niej"? 326 00:38:07,320 --> 00:38:10,159 To twoja �ona? Kochanka? 327 00:38:10,199 --> 00:38:13,440 �a�osny idiota. Nie zdo�asz tego zrozumie�. 328 00:38:13,480 --> 00:38:16,559 Nie mam czasu, �eby ci to wyja�nia�. 329 00:38:16,599 --> 00:38:22,480 Ale je�li uda ci si� prze�y�, obiecuj� �e wszystko ci powiem. 330 00:38:22,559 --> 00:38:24,599 Mo�e tak by�? 331 00:38:25,039 --> 00:38:27,159 Tw�j sarkazm wcale nie jest zabawny. 332 00:38:27,199 --> 00:38:29,599 Gasisz po�ar benzyn�. 333 00:38:29,639 --> 00:38:32,480 Dorw� ci�. B�d� tego pewien. 334 00:38:32,519 --> 00:38:38,760 Zap�acisz mi za wszystkie rzeczy, kt�rymi mnie wkurzy�e�, padalcu. 335 00:38:38,800 --> 00:38:42,159 Ale� ty g�upi. My�lisz, �e ja tam jestem? 336 00:38:42,199 --> 00:38:45,039 Idioto, nawet nie ma mnie w tamtym kraju. 337 00:38:45,079 --> 00:38:49,920 Jak to sobie wyobra�asz? Wsi�dziesz do samolotu? 338 00:38:52,559 --> 00:38:56,119 Kiedy� i tak ci� dopadn�, dupku. 339 00:38:56,400 --> 00:38:58,280 Co to jest? 340 00:38:58,960 --> 00:39:02,119 Pr�bujesz si� wydosta�, g�upolu? 341 00:39:02,159 --> 00:39:05,519 Te drzwi mog� otworzy� tylko moi ludzie. 342 00:39:05,559 --> 00:39:09,079 Za kilka chwil zostaniesz schwytany. 343 00:39:09,119 --> 00:39:13,719 Naprawd�? Tylko twoi ludzie mog� je otworzy�? 344 00:39:15,760 --> 00:39:17,119 Cholera. 345 00:39:17,159 --> 00:39:20,239 Co jest? Jak on to zrobi�? 346 00:40:42,880 --> 00:40:44,760 POK�J 1006 347 00:40:49,519 --> 00:40:51,559 WYJ�CIE OKNO OGR�D 348 00:40:51,599 --> 00:40:55,000 Ta mapa zbytnio ci nie pomo�e, 349 00:40:55,320 --> 00:40:59,280 a moi ludzie znaj� ka�de przej�cie w tym hotelu. 350 00:40:59,320 --> 00:41:03,280 Ka�dy pok�j i ka�de ukryte przej�cie. 351 00:41:03,960 --> 00:41:10,239 Ale prosz� bardzo, baw si� dobrze, je�li chcesz si� st�d wydosta�. 352 00:41:23,280 --> 00:41:27,239 O! Odkry�e� kolejn� sekretn� cz��. 353 00:41:27,320 --> 00:41:28,960 Zadziwiasz mnie. 354 00:41:29,000 --> 00:41:32,880 Dobrze ci� wyszkolili w harcerstwie. 355 00:41:33,119 --> 00:41:36,920 Powinienem da� ci jaki� jebany medal. 356 00:41:36,960 --> 00:41:38,320 Ca�kiem ci odjeba�o! 357 00:41:38,360 --> 00:41:42,159 Bawisz si� ze mn� w kotka i myszk�. 358 00:41:42,559 --> 00:41:46,199 Naprawd� my�lisz, �e ci� s�ucham? 359 00:41:46,559 --> 00:41:50,039 Nie, wiem, �e to g�upie, to co powiedzia�e�. 360 00:41:50,079 --> 00:41:51,920 S�owo si� rzek�o. 361 00:41:51,960 --> 00:41:57,519 To prawda. Ale jest tak odleg�e od sedna, �e nawet sobie tego nie wyobra�asz. 362 00:41:57,559 --> 00:42:00,280 Czy moi ludzie wygl�daj� na zwyczajnych? 363 00:42:00,320 --> 00:42:03,480 Widzia�e� kogokolwiek, �eby tak wygl�da�? 364 00:42:03,519 --> 00:42:08,079 Nawet idiota jak ty, powinien mie� w�tpliwo�ci w tej kwestii. 365 00:42:08,119 --> 00:42:11,800 - O czym ty m�wisz? - O czym ja m�wi�? 366 00:42:11,840 --> 00:42:14,360 To efekt karmienia. 367 00:42:14,519 --> 00:42:19,400 Ten pierwszy cz�owiek pr�bowa� ci niesk�adnie to wyja�ni�. 368 00:42:19,440 --> 00:42:24,679 Podczas karmienia, z roku na rok, cia�a zaczynaj� chorowa�. 369 00:42:24,719 --> 00:42:28,840 M�zg zaczyna puchn��, pojawia si� ropa. 370 00:42:28,960 --> 00:42:33,400 Sk�ra zaczyna by� gor�ca, a j�zyk wysycha�. 371 00:42:33,480 --> 00:42:38,039 Gruczo�y zaczynaj� gni�. Organy przestaj� funkcjonowa�. 372 00:42:38,079 --> 00:42:40,760 Rozprzestrzenia si� gangrena. 373 00:42:40,800 --> 00:42:44,440 Potem na sercu pojawiaj� si� guzy 374 00:42:44,599 --> 00:42:47,280 i wkr�tce si� umiera. 375 00:42:48,639 --> 00:42:51,639 Wielu z nich nie ma nawet twarzy. 376 00:42:51,679 --> 00:42:56,760 Ale w dalszym ci�gu s� oddani i gotowi na wszystko. 377 00:42:57,119 --> 00:43:03,119 Absurdalne, kiedy pomy�l�, �e te biedne kreatury s� bardziej u�yteczne ni� ty. 378 00:43:03,159 --> 00:43:06,440 Zdrowe cia�o stracone bez sensu. 379 00:43:06,480 --> 00:43:09,239 Wystarczy, by� umar� tylko z tego powodu. 380 00:43:09,280 --> 00:43:14,000 Jeste� popierdolony, ty skurwysynu. Nie rozumiem, tego co m�wisz. 381 00:43:14,039 --> 00:43:19,039 Zrozumiesz, je�li uda ci si� po�y� jeszcze troch�. 382 00:43:42,239 --> 00:43:44,280 Co, do kurwy? 383 00:43:55,880 --> 00:43:57,440 WYJ�CIE 384 00:46:05,239 --> 00:46:06,960 Tam jest! 385 00:48:59,559 --> 00:49:01,039 Dalej! 386 00:49:10,280 --> 00:49:12,239 Pierdol si�. 387 00:50:31,079 --> 00:50:32,719 Cholera. 388 00:50:38,280 --> 00:50:40,239 Pierdol si�. 389 00:50:51,280 --> 00:50:53,239 Pierdol si�. 390 00:51:13,519 --> 00:51:15,880 Dalej! No, dalej! 391 00:51:18,280 --> 00:51:20,000 O, kurwa! 392 00:51:54,280 --> 00:51:56,400 Nie, nie, nie! 393 00:52:19,000 --> 00:52:21,039 Dalej. Dalej! 394 00:52:22,440 --> 00:52:24,880 O, kurwa! Kurwa! 395 00:52:33,079 --> 00:52:35,440 Matka ci� jeba�a. 396 00:53:14,400 --> 00:53:17,480 Widzisz? Widzisz co si� narobi�o? 397 00:53:17,519 --> 00:53:21,760 Ten d�wi�k! Taki jest d�wi�k, kiedy ona jest z�a. 398 00:53:21,800 --> 00:53:25,480 Kiedy taka istota jest z�a, to oznacza tylko jedno: 399 00:53:25,519 --> 00:53:28,400 Problemy. Jebana masa problem�w! 400 00:53:28,440 --> 00:53:32,280 A wszystko to dlatego, �e mnie nie pos�ucha�e�. 401 00:53:32,320 --> 00:53:35,760 - Kim jeste�? - M�wi�em ci, kim jestem. 402 00:53:35,800 --> 00:53:38,480 Nazywam si� Jorge Mistrandia. 403 00:53:38,519 --> 00:53:40,760 Kim naprawd� jeste�, skurwysynu? 404 00:53:40,800 --> 00:53:44,440 Co tutaj robisz? Co to ma by�, kurwa? 405 00:53:44,480 --> 00:53:46,559 Jestem kolekcjonerem. 406 00:53:46,599 --> 00:53:50,119 Moja rodzina kolekcjonowa�a rzeczy od pokole�. 407 00:53:50,159 --> 00:53:54,639 Rzeczy pochodz�ce ze �wiata, w kt�rym ludzka �wiadomo�� nie istnieje. 408 00:53:54,679 --> 00:53:58,920 Ze �wiata, kt�rzy ludzie tacy jak ty, opisuj� bardzo g�upimi s�owami. 409 00:53:58,960 --> 00:54:02,039 Takimi jak: niewypowiedziany, okropny, demoniczny, inny wymiar. 410 00:54:02,079 --> 00:54:04,480 I tego typu bzdury. 411 00:54:04,519 --> 00:54:11,119 By� taki okres, kiedy linia pomi�dzy naszym i ich �wiatem by�a cienka. 412 00:54:11,199 --> 00:54:15,800 Ludzie wyczuwali obecno�� innego �wiata bardzo wyra�nie. 413 00:54:15,840 --> 00:54:20,599 To by�y czasy, kt�re ludzie, tacy jak ty, okre�laj� jako "mroczne". 414 00:54:20,639 --> 00:54:25,880 Ale na sw�j spos�b dzisiejsze czasy s� bardziej "ja�niejsze". 415 00:54:25,920 --> 00:54:31,000 B�l i strach powoduj�, �e drzwi pozostaj� zamkni�te. 416 00:54:31,039 --> 00:54:36,679 Im wi�cej b�lu i cierpienia tutaj, tym wi�cej spokoju tam. 417 00:54:36,719 --> 00:54:42,599 Taka swoista r�wnowaga. Nie ma b�lu tutaj, wtedy s� zmuszeni wkroczy�. 418 00:54:42,639 --> 00:54:44,920 To bardzo prosta zasada. 419 00:54:44,960 --> 00:54:48,719 Wyobra� sobie jezioro, w kt�rym wysycha woda. 420 00:54:48,760 --> 00:54:50,480 Ryby pr�buj� z niego wyskoczy�. 421 00:54:50,519 --> 00:54:55,920 Ale to nie jest rozumne dzia�anie, tylko nieprzemy�lana reakcja. 422 00:54:55,960 --> 00:54:59,719 B�l nigdy nie przestanie istnie� w naszym �wiecie. 423 00:54:59,760 --> 00:55:01,880 Ale czasami jego poziom si� obni�a. 424 00:55:01,920 --> 00:55:05,280 Kiedy tak si� dzieje, niekt�rzy z nich mog� si� przedosta�. 425 00:55:05,320 --> 00:55:09,000 Niekt�re z tamtych istot, �eby prze�y�, musz� przebywa� w swoim �wiecie. 426 00:55:09,039 --> 00:55:11,000 Inne mog� �y� w obu �wiatach. 427 00:55:11,039 --> 00:55:14,760 Wchodz� i wychodz� przez te drzwi. 428 00:55:18,239 --> 00:55:21,159 "Ona" jest jedn� z nich. Jedn� z wielu. 429 00:55:21,199 --> 00:55:25,480 Tam to do�� powszechne. Ale tutaj bardzo rzadkie. 430 00:55:25,519 --> 00:55:28,440 Moja rodzina schwyta�a j� dawno temu we W�oszech, 431 00:55:28,480 --> 00:55:31,280 podobnie jak wiele innych stworze�, 432 00:55:31,320 --> 00:55:35,119 w kilku innych krajach na przestrzeni wielu lat. 433 00:55:35,159 --> 00:55:39,239 �eby m�c j� tutaj utrzyma�, w tym �wiecie, 434 00:55:39,280 --> 00:55:42,280 musimy im stworzy� okre�lone warunki. 435 00:55:42,320 --> 00:55:44,199 Specjalne warunki. 436 00:55:44,239 --> 00:55:47,599 Jak przygarniesz kota, musisz mu dawa� odpowiednie jedzenie 437 00:55:47,639 --> 00:55:50,880 i zapewni� ciep�o, je�li chcesz, aby by� szcz�liwy, prawda? 438 00:55:50,920 --> 00:55:53,719 Przez wi�kszo�� czasu ona w zasadzie �pi. 439 00:55:53,760 --> 00:55:56,119 Spa�a od 480 lat. 440 00:56:18,679 --> 00:56:21,639 Zauwa�, �e w �redniowieczu moja rodzina, 441 00:56:21,679 --> 00:56:26,079 cz�sto rozprzestrzenia�a w Europie r�ne zarazy, 442 00:56:26,119 --> 00:56:29,679 po to by zaspokoi� jej potrzeb� cierpienia i b�lu. 443 00:56:29,719 --> 00:56:33,480 To by�a dla niej prawdziwa uczta, prawda? 444 00:56:33,519 --> 00:56:37,639 Lubi� nazywa� to "propagatorem zarazy". 445 00:56:40,159 --> 00:56:42,039 S�dz�, �e to zabawne. 446 00:56:42,079 --> 00:56:46,039 Kiedy zaj��em miejsce moich rodzic�w, zrobi�em co� podobnego, 447 00:56:46,079 --> 00:56:49,280 jednak�e w czystszej i mniej rzucaj�cej si� w oczy formie. 448 00:56:49,320 --> 00:56:50,840 W bardziej nowoczesny spos�b. 449 00:56:50,880 --> 00:56:54,639 Za pomoc� tych okular�w mo�na nagrywa� b�l. 450 00:56:54,679 --> 00:56:58,840 Cierpienie przetransformowane do postaci cyfrowej informacji 451 00:56:58,880 --> 00:57:00,639 i przes�ane prosto do niej. 452 00:57:00,679 --> 00:57:04,880 Czysty b�l, jak karma dla kota z puszki. 453 00:57:05,400 --> 00:57:09,480 To dzia�a, gdy� jest przesy�ane bezpo�rednio i nic si� nie marnuje. 454 00:57:09,519 --> 00:57:14,239 Ponadto nie trzeba ju� rozprzestrzenia� zarazy. 455 00:57:14,280 --> 00:57:17,679 Tak, to karmienie ma r�wnie� swoje wady. 456 00:57:17,719 --> 00:57:20,159 Okulary si� zu�ywaj�. 457 00:57:20,199 --> 00:57:23,760 Jak widzia�e�, wielu z moich ludzi nie mo�e pochwali� si� dobrym zdrowiem. 458 00:57:23,800 --> 00:57:28,280 Jak na ironi�, rezultat jest do�� podobny do objaw�w zarazy. 459 00:57:28,320 --> 00:57:31,960 Ale jest to konieczne, a oni akceptuj� ryzyko. 460 00:57:32,000 --> 00:57:36,920 Wszystko jest zbalansowane, aby mie� pewno��, �e ona nadal b�dzie spa�, 461 00:57:36,960 --> 00:57:38,719 w ca�ej swojej krasie. 462 00:57:38,760 --> 00:57:41,800 Zabijasz niewinnych ludzi, by utrzyma� t� r�wnowag�? 463 00:57:41,840 --> 00:57:43,280 Tym si� w�a�nie zajmujesz? 464 00:57:43,320 --> 00:57:46,920 Uwa�asz, �e to usprawiedliwia t� ca�� potworno��? 465 00:57:46,960 --> 00:57:49,920 Niczego nie zrozumia�e�, idioto. 466 00:57:49,960 --> 00:57:55,079 Ja nie pr�buj� ratowa� �wiata. B�l na tym �wiecie jest niesko�czony. 467 00:57:55,119 --> 00:57:56,960 Ta r�wnowaga jest niezniszczalna. 468 00:57:57,000 --> 00:57:59,760 Nikt nie mo�e sprawi�, aby by�o lepiej lub gorzej. 469 00:57:59,800 --> 00:58:02,679 Kocham moje stworzenia. Chc� mie� swoj� kolekcj�. 470 00:58:02,719 --> 00:58:07,559 Nale�a�y do rodziny od stuleci. S� moj� zdobycz�! 471 00:58:07,599 --> 00:58:12,039 Ale musz� przestrzega� pewnych zasad, �eby zachowa� tutaj spok�j. 472 00:58:12,079 --> 00:58:16,119 Je�li nie mam by� przez ni� zabity, musz� stworzy� ma�� 473 00:58:16,159 --> 00:58:19,880 ekstra r�wnowag� b�lu. To wszystko. 474 00:58:24,119 --> 00:58:27,239 Nie jeste� wi�c przest�pc� pr�buj�cym ratowa� �wiat. 475 00:58:27,280 --> 00:58:29,400 Robisz co�, co jest z�e, ale nieuniknione. 476 00:58:29,440 --> 00:58:31,280 To tylko karmienie swoich zwierz�tek. 477 00:58:31,320 --> 00:58:35,079 Jeste� kolejnym bogatym draniem ze swoj� chor� pasj�. 478 00:58:35,119 --> 00:58:38,719 S� inne �wiaty, czy te� ich nie ma... S� potwory albo te� nie... 479 00:58:38,760 --> 00:58:42,360 Nic wyj�tkowego. Po prostu kolejny idiota. 480 00:58:42,400 --> 00:58:45,599 Nie rozumiesz. Oni mog� nas wiele nauczy�. 481 00:58:45,639 --> 00:58:48,280 Je�li pozna�by� ca�� wiedz�, kt�r� mog� nam przekaza�, 482 00:58:48,320 --> 00:58:51,440 tw�j malutki m�d�ek rozpu�ci�by si� jak mas�o. 483 00:58:51,480 --> 00:58:55,599 - Pierdol si�! - "Pierdol si�". Ci�gle ta sama g�upia reakcja. 484 00:58:55,639 --> 00:58:58,039 M�wi�e� to, zanim wszystko si� zacz�o. 485 00:58:58,079 --> 00:59:01,480 W�a�nie dowiedzia�e� si�, �e istnieje inny �wiat. 486 00:59:01,519 --> 00:59:05,079 A twoj� reakcj� jest "pierdol si�"? 487 00:59:05,119 --> 00:59:09,960 Nie zdajesz sobie sprawy z ogromu swojej g�upoty. 488 00:59:10,360 --> 00:59:12,880 Zaburzy�e� jej sen. 489 00:59:14,679 --> 00:59:19,360 Zbudzi�a si�, gdy� moi ludzie nie zadawali cierpienia jak nale�y. 490 00:59:19,400 --> 00:59:22,320 Nale�y postara� si� wyprodukowa� w�a�ciw� dawk� b�lu, 491 00:59:22,360 --> 00:59:24,599 �eby znowu usn�a. 492 00:59:24,639 --> 00:59:26,719 Teraz jest g�odna i z�a. 493 00:59:26,760 --> 00:59:32,159 Je�li nie znajd� rozwi�zania, b�d� zmuszony zaprzesta� tego dzie�a. 494 00:59:32,199 --> 00:59:34,920 Zlikwidowa� ten hotel, razem z ni�. 495 00:59:34,960 --> 00:59:38,840 A przecie� jest jednym z najcenniejszych okaz�w w mojej kolekcji. 496 00:59:38,880 --> 00:59:40,599 Nie chc� jej straci�. 497 00:59:40,639 --> 00:59:43,559 Nale�y do mojej rodziny od 400 lat 498 00:59:43,599 --> 00:59:48,119 i nie po�wi�c� 1600 lat wyt�onej pracy z powodu twojej g�upoty. 499 00:59:48,159 --> 00:59:52,039 Niech cierpi. Niech cierpi tak bardzo, by mog�a si� naje��. 500 00:59:52,079 --> 00:59:56,199 P�jdzie zn�w spa� i wszystko powr�ci... 501 01:00:07,639 --> 01:00:09,199 Gomora! 502 01:00:29,039 --> 01:00:30,679 Cholera! 503 01:00:35,760 --> 01:00:39,320 - Kochanie? - To ty? - Tak. 504 01:00:39,360 --> 01:00:42,119 Co si� sta�o z twoim g�osem? 505 01:00:42,159 --> 01:00:45,480 Chc�, �eby� wiedzia�a, �e to zajmie jeszcze kilka dni. 506 01:00:45,519 --> 01:00:48,079 Pi�knie. Wspania�a wiadomo��. 507 01:00:48,119 --> 01:00:53,079 Przepraszam, kochanie. Naprawd� chcia�bym by� teraz z tob�. 508 01:00:53,119 --> 01:00:55,880 O czym ty m�wisz? Przesta�, prosz�. 509 01:00:55,920 --> 01:00:57,920 Nie lubi�, kiedy ze mnie �artujesz. 510 01:00:57,960 --> 01:01:01,280 Zachowujesz si�, jakby by�o ci smutno, a to jest �mieszne. 511 01:01:01,320 --> 01:01:03,840 Za�o�� si�, �e jeste� teraz na pla�y, 512 01:01:03,880 --> 01:01:05,719 podczas gdy ja jestem tutaj i czekam jak g�upia. 513 01:01:05,760 --> 01:01:08,679 - Kochanie, nie roz��czaj si�, prosz�. - Tak, tak. Pogadamy jak wr�cisz. 514 01:01:08,719 --> 01:01:11,639 Chc� tylko powiedzie�... 515 01:01:13,159 --> 01:01:15,039 Kocham ci�. 516 01:01:25,760 --> 01:01:30,000 Je�li dalej wierzysz w jakich� bog�w, kt�rych wymy�lili tobie podobni 517 01:01:30,039 --> 01:01:34,360 lepiej zacznij si� do nich modli�, bo ona nadchodzi. 518 01:01:34,400 --> 01:01:38,880 Przesz�a w�a�nie pierwsze zabezpieczenie i jest w tych korytarzach. 519 01:01:38,920 --> 01:01:41,119 Gdzie� po tob�. 520 01:03:52,800 --> 01:03:55,159 Nie, nie! Nie, nie! 521 01:03:55,199 --> 01:03:56,679 Kurwa! 522 01:04:38,599 --> 01:04:40,559 Pierdol si�! 523 01:04:44,920 --> 01:04:47,440 Nie, nie! Nie, nie! 524 01:05:13,119 --> 01:05:15,960 Pom� mi... Pom� mi... 525 01:05:37,000 --> 01:05:38,639 Cholera! 526 01:06:01,400 --> 01:06:03,599 Niech to szlag. 527 01:06:04,880 --> 01:06:06,679 Kurwa ma�! 528 01:06:15,599 --> 01:06:17,280 Kurwa ma�! 529 01:06:17,320 --> 01:06:18,920 No dalej! 530 01:06:18,960 --> 01:06:20,920 Pierdol si�! 531 01:06:29,800 --> 01:06:31,760 Pierdol si�! 532 01:06:32,599 --> 01:06:34,559 Pierdol si�! 533 01:06:48,920 --> 01:06:51,079 Jej nie mo�na zabi�. 534 01:06:51,119 --> 01:06:53,079 Pierdol si�! 535 01:07:01,719 --> 01:07:04,039 Potrzebuj� go �ywego. 536 01:07:04,079 --> 01:07:07,320 - No pi�knie! - Pierdol si�! 537 01:07:28,719 --> 01:07:32,400 Zaraz, co to? To ju� by�o. Deja vu? 538 01:07:32,440 --> 01:07:35,159 Widzia�em ci� ju� w tej pozycji, panie Zimosa. 539 01:07:35,199 --> 01:07:39,480 M�wi�em ci o torturach przed �mierci�, prawda? 540 01:07:39,519 --> 01:07:41,639 Co si� dzieje? 541 01:07:42,920 --> 01:07:45,840 Mam dosy� twojego pierdolenia, Mistrandia. 542 01:07:45,880 --> 01:07:48,320 M�wi�em, �e to nie jest �mieszne. 543 01:07:48,360 --> 01:07:50,840 Wi�c je�li chcesz mnie zabi�, �mia�o. 544 01:07:50,880 --> 01:07:53,159 Zabij mnie albo zr�b co tam zamierzasz. 545 01:07:53,199 --> 01:07:58,559 Je�li prze�yj�, to znajd� ci�, niewa�ne gdzie b�dziesz. 546 01:07:58,599 --> 01:08:03,760 To nie takie proste, panie Zimosa. Nie zmieni� swojej metody. 547 01:08:03,800 --> 01:08:06,119 Nie podoba mi si� tw�j arogancki ton. 548 01:08:06,159 --> 01:08:08,400 Tego nam nie potrzeba. 549 01:08:08,440 --> 01:08:10,599 Ona tego nie lubi. 550 01:08:10,639 --> 01:08:14,400 Jest teraz w korytarzach. S�yszysz? 551 01:08:14,440 --> 01:08:19,720 Nie wejdzie tu, bo zabezpieczy�em drzwi w do�� nieprzyjemny dla niej spos�b. 552 01:08:19,760 --> 01:08:22,119 Ale to j� bardziej rozw�cieczy. 553 01:08:22,159 --> 01:08:23,720 B�dzie chcia�a wi�cej b�lu. 554 01:08:23,760 --> 01:08:27,319 Jest jak uzale�niony od heroiny. Szuka dzia�ki. 555 01:08:27,359 --> 01:08:30,159 To jest jej potrzebne, a chce w�a�nie ciebie, 556 01:08:30,199 --> 01:08:32,880 bo przez ciebie si� zbudzi�a. 557 01:08:32,920 --> 01:08:35,039 Ona wie o tym. 558 01:08:35,079 --> 01:08:41,439 Mi�dzy tob� a ni� istnieje jaka� wi�. Nie pozwoli nigdy ci odej��. 559 01:08:41,479 --> 01:08:46,359 Ja chc� jej s�u�y� dobrze... tak jak moi przodkowie przez stulecia. 560 01:08:46,399 --> 01:08:48,520 �redniowieczny styl. 561 01:08:48,560 --> 01:08:50,520 Zardzewia�y metal, zbutwia�e drewno. 562 01:08:50,560 --> 01:08:54,600 Wszystkie sk�adowe ona dobrze pami�ta. 563 01:08:55,760 --> 01:09:01,560 Czy wiesz dlaczego Ko�ci� stosowa� tortury w �redniowieczu? 564 01:09:01,680 --> 01:09:04,720 Chyba ju� si� dowiedzia�e�. 565 01:09:04,760 --> 01:09:09,279 Widzisz, od tego czasu du�o si� nauczyli�my. 566 01:09:13,079 --> 01:09:17,880 Zabij� ci�, Mistrandia. Niewa�ne ilu masz pomocnik�w. 567 01:09:17,920 --> 01:09:20,680 I niewa�ne ile demon�w mo�esz przywo�a�. 568 01:09:20,720 --> 01:09:22,079 Nic ci� nie obroni. 569 01:09:22,119 --> 01:09:24,439 Ale oni nigdy mnie nie bronili, Zimosa. 570 01:09:24,479 --> 01:09:25,960 Oni chc� tylko b�lu. 571 01:09:26,000 --> 01:09:30,640 Dlatego w�a�nie nie chc�, by� zosta� jakim� supermanem. 572 01:09:30,680 --> 01:09:35,239 Je�li b�dziesz dalej si� tak zachowywa�, b�dzie tak w�ciek�a, 573 01:09:35,279 --> 01:09:37,880 �e te drzwi mog� tego nie wytrzyma�. 574 01:09:37,920 --> 01:09:43,239 A ja nie chc� straci� swojego ostatniego cz�owieka i swojej cennej Gomory. 575 01:09:43,279 --> 01:09:46,159 Jaka jest twoja dziewczyna, Zimosa? 576 01:09:46,199 --> 01:09:49,960 S�dz�c po g�osie, wydaje si� by� ca�kiem mi�a. 577 01:09:50,000 --> 01:09:51,439 Spierdalaj! 578 01:09:51,479 --> 01:09:55,960 S�dz�c po g�osie wydaje si� by� blondynk�, prawda? 579 01:09:56,000 --> 01:09:59,159 Twoje milczenie to potwierdza. 580 01:09:59,199 --> 01:10:04,039 Amerykanka, zielone oczy. Jej ojciec by� Rosjaninem, prawda? 581 01:10:04,079 --> 01:10:07,399 Musi chyba mieszka� w domu... 582 01:10:08,159 --> 01:10:11,399 Ulica Madison 1408, Chicago. 583 01:10:12,039 --> 01:10:13,920 Zgadza si�? 584 01:10:15,119 --> 01:10:17,960 Sk�d to wiesz, pojebie? 585 01:10:22,199 --> 01:10:23,760 Biedny idioto. 586 01:10:23,800 --> 01:10:27,920 U�ywanie smartfona nie jest zbyt m�dre. 587 01:10:33,720 --> 01:10:37,159 Co takiego powiedzia�e� wczoraj rano? 588 01:10:37,199 --> 01:10:41,000 "Jeste�cie w tym biznesie od �redniowiecza"? 589 01:10:41,039 --> 01:10:43,119 Tak w�a�nie jest, panie Zimosa. 590 01:10:43,159 --> 01:10:45,840 Nie zdajesz sobie z tego sprawy, jak wiele rzeczy 591 01:10:45,880 --> 01:10:48,560 i jak� technologi� wykorzystujemy. 592 01:10:48,600 --> 01:10:51,920 Tw�j g�upi rozum tego nie ogarnie. 593 01:10:51,960 --> 01:10:53,159 W ka�dym razie... 594 01:10:53,199 --> 01:10:55,359 jak ju� m�wi�em, posiadam wiele budynk�w jak ten. 595 01:10:55,399 --> 01:11:00,279 Tak si� z�o�y�o, �e jeden znajduje si� w Chicago. 596 01:11:00,319 --> 01:11:04,279 Moi ludzie b�d� tam za oko�o 5 minut. 597 01:11:05,439 --> 01:11:08,079 Po�egnaj si� ze swoj� dziewczyn�, Zimosa. 598 01:11:08,119 --> 01:11:11,439 Ale nie martw si�. Prze�lemy ci nagranie. 599 01:11:11,479 --> 01:11:15,920 Nagranie tego jak topi si� we w�asnej krwi. 600 01:11:16,119 --> 01:11:19,600 Nie dotykaj tego. Nawet si� nie wa�. 601 01:11:19,640 --> 01:11:22,000 Co jest? Teraz si� boisz? 602 01:11:22,039 --> 01:11:25,920 No dalej, Zimosa. Poczuj jej strach. 603 01:11:26,880 --> 01:11:31,159 Poczuj zapach. Zar�niemy jego dziewczyn�. 604 01:11:32,880 --> 01:11:34,279 No dalej. 605 01:11:34,319 --> 01:11:36,279 Pierdol si�! 606 01:11:36,319 --> 01:11:38,479 Zajebi� ci�, Mistrandia! 607 01:11:38,520 --> 01:11:41,079 Nawet je�li umr�, to ci� zajebi�. 608 01:11:41,119 --> 01:11:43,359 Nie wiem jak, ale ci� zabij�! 609 01:11:43,399 --> 01:11:46,239 Zabij� ci�, skurwysynu! 610 01:11:49,520 --> 01:11:51,920 Jakie to �mieszne, jeba�cu! 611 01:11:51,960 --> 01:11:55,000 Bardzo �mieszne, panie Zimosa. 612 01:11:55,039 --> 01:11:57,479 Gomora, kontynuuj. 613 01:12:16,039 --> 01:12:18,640 Kochanie? Obudzi�em ci�? 614 01:12:18,680 --> 01:12:19,920 Tak. 615 01:12:19,960 --> 01:12:22,800 Wybacz mi. Nie chcia�em tego. 616 01:12:22,840 --> 01:12:25,359 Nic nie szkodzi. Jeste� tutaj? 617 01:12:25,399 --> 01:12:26,680 Tak. 618 01:12:26,720 --> 01:12:29,520 Przylecia�em wczoraj, ale nie mog�em zadzwoni�. 619 01:12:29,560 --> 01:12:32,960 W porz�dku, nic si� nie sta�o. Najwa�niejsze, �e nic ci nie jest. 620 01:12:33,000 --> 01:12:36,079 - Naprawd� wszystko dobrze? - Tak. Fajnie, �e pytasz. 621 01:12:36,119 --> 01:12:40,560 - Idziesz teraz do pracy? - Tak... Musz�... 622 01:12:41,000 --> 01:12:43,119 Dobrze. Zadzwonisz p�niej? 623 01:12:43,159 --> 01:12:46,039 Chc� porozmawia�. Czuj� si� samotna. 624 01:12:46,079 --> 01:12:47,119 W porz�dku. 625 01:12:47,159 --> 01:12:48,760 - Dzi�kuj�. - Kochanie? 626 01:12:48,800 --> 01:12:50,359 - Tak? - Kocham ci�. 627 01:12:50,399 --> 01:12:52,520 Ja ciebie te�. 51200

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.