All language subtitles for Aller simple.S01E01
Afrikaans
Akan
Albanian
Amharic
Arabic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bemba
Bengali
Bihari
Bosnian
Breton
Bulgarian
Cambodian
Catalan
Cebuano
Cherokee
Chichewa
Chinese (Simplified)
Chinese (Traditional)
Corsican
Croatian
Czech
Danish
Dutch
Esperanto
Estonian
Ewe
Faroese
Filipino
Finnish
French
Frisian
Ga
Galician
Georgian
German
Greek
Guarani
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Interlingua
Irish
Italian
Japanese
Javanese
Kannada
Kazakh
Kinyarwanda
Kirundi
Kongo
Korean
Krio (Sierra Leone)
Kurdish
Kurdish (Soran卯)
Kyrgyz
Laothian
Latin
Latvian
Lingala
Lithuanian
Lozi
Luganda
Luo
Luxembourgish
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mauritian Creole
Moldavian
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Montenegrin
Nepali
Nigerian Pidgin
Northern Sotho
Norwegian
Norwegian (Nynorsk)
Occitan
Oriya
Oromo
Pashto
Persian
Polish
Portuguese (Brazil)
Portuguese (Portugal)
Punjabi
Quechua
Romanian
Romansh
Runyakitara
Russian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Serbo-Croatian
Sesotho
Setswana
Seychellois Creole
Shona
Sindhi
Sinhalese
Slovak
Slovenian
Somali
Spanish (Latin American)
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Tatar
Telugu
Thai
Tigrinya
Tonga
Tshiluba
Tumbuka
Turkish
Turkmen
Twi
Uighur
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Wolof
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:25,760 --> 00:00:30,000
BEZ POWROTU
2
00:00:30,160 --> 00:00:31,920
Dzie艅 dobry.
3
00:00:32,800 --> 00:00:34,880
Anne-Reneee Lanctoot.
4
00:00:35,200 --> 00:00:36,920
Baga偶.
5
00:00:38,080 --> 00:00:40,200
Prosz臋 usi膮艣膰, gdzie pani chce.
6
00:00:40,360 --> 00:00:42,120
Dzi臋kuj臋.
7
00:00:55,720 --> 00:00:57,240
Dzi臋kuj臋.
8
00:01:05,080 --> 00:01:08,800
Eli Mandokan. Na spotkanie
z panem Beaulakiem.
9
00:01:08,960 --> 00:01:10,560
Baga偶.
10
00:01:14,560 --> 00:01:17,400
To ju偶? Bez sprawdzenia
to偶samo艣ci?
11
00:01:18,120 --> 00:01:20,200
Figuruje pan na li艣cie.
12
00:02:08,400 --> 00:02:12,640
Mecenasie Dubois, nag艂a sprawa.
Zatrzymano znajomego "Wariata".
13
00:02:12,800 --> 00:02:16,040
- Coco Pinarda.
- Zajmij si臋 nim, teraz nie mog臋.
14
00:02:16,480 --> 00:02:21,160
Ja? "Wariat" liczy na pana.
15
00:02:21,600 --> 00:02:24,720
Mam spotkanie z Robertem
Beaulakiem w Val Beaulac.
16
00:02:24,880 --> 00:02:26,480
Wsiadam do 艣mig艂owca.
17
00:02:27,640 --> 00:02:31,040
Kto艣 od Beaulaca nabroi艂,
mam by膰 osobi艣cie.
18
00:02:38,480 --> 00:02:41,079
Komu zaproponowa膰 Pinarda?
19
00:02:41,360 --> 00:02:45,000
Spotkaj si臋 z nim i przypomnij,
偶e ma milcze膰.
20
00:02:45,840 --> 00:02:49,320
To nie moja specjalno艣膰,
"Wariat" nie jest ministrantem.
21
00:02:50,040 --> 00:02:53,400
Nie pie艣膰 si臋, b臋dzie dobrze.
Kto, jak nie ty?
22
00:02:53,680 --> 00:02:56,040
Zadzwoni臋 za dwie godziny.
23
00:02:59,960 --> 00:03:01,600
Dzie艅 dobry.
24
00:03:02,840 --> 00:03:06,120
Julie Sicotte, zaproszono mnie
do Val Beaulac.
25
00:03:06,400 --> 00:03:08,760
Wezm臋 pani baga偶.
26
00:03:11,480 --> 00:03:15,160
Da si臋 tam chodzi膰 w szpilkach?
Zapomnia艂am tenis贸wek.
27
00:03:19,800 --> 00:03:22,040
- By艂a ju偶 pani...?
- A pan?
28
00:03:22,200 --> 00:03:25,040
Nie. Nigdy nie by艂em w Val Beaulac.
29
00:03:25,720 --> 00:03:27,440
Tak jak ja.
30
00:03:32,760 --> 00:03:35,400
Zdziwi艂o mnie to zaproszenie.
31
00:03:35,800 --> 00:03:40,360
S膮dzi艂em, 偶e Beaulacowie goszcz膮
polityk贸w i magnat贸w przemys艂u,
32
00:03:40,840 --> 00:03:44,320
a nie akademik贸w na emeryturze
takich jak ja.
33
00:03:46,040 --> 00:03:47,760
Nieomal odm贸wi艂em.
34
00:03:48,040 --> 00:03:53,079
Uwa偶am za do艣膰 szczeg贸lne, 偶e jedna
rodzina mo偶e by膰 do艣膰 bogata,
35
00:03:53,240 --> 00:03:56,000
偶eby rz膮dzi膰 miastem
i ca艂ym regionem.
36
00:03:56,400 --> 00:03:59,480
Ale c贸偶, ciekawo艣膰 robi swoje.
37
00:04:23,600 --> 00:04:25,880
Jeste艣my sp贸藕nieni.
38
00:04:28,880 --> 00:04:30,600
Dzie艅 dobry.
39
00:04:30,760 --> 00:04:32,120
Nazwiska?
40
00:04:32,400 --> 00:04:35,680
Pierre-Luc Jodoin i Manuela Farouk.
41
00:04:35,840 --> 00:04:38,320
Nazwiska pani tu nie mam.
42
00:04:38,520 --> 00:04:41,440
Zmiana w ostatniej chwili,
to moja asystentka.
43
00:04:41,680 --> 00:04:43,800
Chyba jest miejsce?
44
00:04:44,000 --> 00:04:47,560
Owszem, ale pani nie wsi膮dzie,
nie ma jej na li艣cie.
45
00:04:47,880 --> 00:04:53,080
Przecie偶 macie miejsce.
Mo偶emy spa膰 w jednym pokoju.
46
00:04:53,240 --> 00:04:56,960
Nie ja decyduj臋. Ja pilotuj臋
helikopter z lud藕mi z listy.
47
00:04:57,120 --> 00:04:59,360
Nie szkodzi, spodziewa艂am si臋 tego.
48
00:04:59,800 --> 00:05:02,320
Bez niej nie lec臋.
49
00:05:02,640 --> 00:05:04,680
Chwileczk臋.
50
00:05:07,240 --> 00:05:12,560
Wpuszcz臋 pani膮, ale nie r臋cz臋,
偶e nie b臋dzie problem贸w na miejscu.
51
00:05:13,000 --> 00:05:14,520
Doskonale.
52
00:05:15,160 --> 00:05:17,480
Wezm臋 pa艅stwa baga偶.
53
00:05:21,440 --> 00:05:23,840
Halo? Moment.
54
00:05:24,000 --> 00:05:26,520
Zaczekaj w 艣rodku.
55
00:05:29,920 --> 00:05:32,280
Przepraszam, kochanie...
56
00:05:34,000 --> 00:05:37,920
Musia艂aby艣 widzie膰 pok贸j.
Niesamowity, spa艂em jak dziecko.
57
00:05:38,320 --> 00:05:41,560
Farciarz, zazdroszcz臋. A interesy?
58
00:05:41,720 --> 00:05:43,800
Wygl膮da to obiecuj膮co.
59
00:05:43,960 --> 00:05:47,560
Musz臋 ko艅czy膰, jem obiad
z Beaulakiem.
60
00:05:48,360 --> 00:05:49,800
Ju偶?
61
00:05:49,960 --> 00:05:53,000
Podali do sto艂u.
Zadzwoni臋 p贸藕niej.
62
00:05:53,280 --> 00:05:55,520
- Kocham ci臋, pa.
- Cze艣膰.
63
00:06:03,760 --> 00:06:05,960
Uwaga na palce.
64
00:06:06,760 --> 00:06:10,200
Odcinek pierwszy
Twarde l膮dowanie
65
00:06:15,200 --> 00:06:20,720
Bez obawy, nie jestem alkoholikiem.
To ze strachu przed lataniem.
66
00:06:21,920 --> 00:06:24,160
Ma pan szcz臋艣cie.
67
00:06:24,320 --> 00:06:25,880
Bo?
68
00:06:26,400 --> 00:06:28,960
Nie jest pan alkoholikiem.
69
00:06:30,440 --> 00:06:32,159
Przepraszam, je艣li...
70
00:06:32,320 --> 00:06:35,120
Nie, nie szkodzi. Nie ma sprawy.
71
00:06:35,320 --> 00:06:38,159
Po prostu ma pan szcz臋艣cie.
72
00:07:24,280 --> 00:07:27,720
Prosz臋 pana? Panie pilocie?
73
00:07:29,200 --> 00:07:30,560
S艂ucham.
74
00:07:30,720 --> 00:07:33,760
Dlaczego lecimy
tak g艂臋boko na wsch贸d.
75
00:07:34,159 --> 00:07:37,000
Val Beaulac jest na zachodzie.
76
00:07:39,120 --> 00:07:42,400
To... przez wiatr.
77
00:08:34,520 --> 00:08:36,760
Jasna cholera!
78
00:08:38,039 --> 00:08:39,919
Co to by艂o?
79
00:08:42,000 --> 00:08:44,080
- Co si臋 dzieje?
- Nie wiem!
80
00:08:50,680 --> 00:08:52,600
Maszyna nie s艂ucha ster贸w.
81
00:08:59,000 --> 00:09:00,480
Tracimy wysoko艣膰.
82
00:09:00,640 --> 00:09:03,560
Szykujcie si臋 do l膮dowania
awaryjnego!
83
00:09:04,400 --> 00:09:05,920
Skuli膰 si臋!
84
00:09:29,960 --> 00:09:34,280
Wysiada膰! G艂owy nisko
i biegiem!
85
00:09:58,240 --> 00:10:00,640
Val Beaulac Radio, tu Bell 205.
86
00:10:02,480 --> 00:10:05,400
Val Beaulac Radio, tu Bell 205.
87
00:10:06,720 --> 00:10:09,160
Niech pan spyta,
kiedy nadejdzie pomoc.
88
00:10:09,640 --> 00:10:11,960
- Martwe.
- Radio? Jak to?
89
00:10:12,680 --> 00:10:14,640
To jak nas znajd膮?
90
00:10:14,800 --> 00:10:17,320
- Jest lokalizator?
- Co?
91
00:10:17,760 --> 00:10:20,600
Nadajnik pozwalaj膮cy s艂u偶bom
odnale藕膰 samolot.
92
00:10:21,240 --> 00:10:25,360
- W艂膮czy艂 go pan?
- Tak. Pilotowa艂 pan ju偶?
93
00:10:25,560 --> 00:10:27,480
Ma艂e maszyny, dawno temu.
94
00:10:27,640 --> 00:10:30,720
Beaulacowie na nas czekaj膮,
nie zlekcewa偶膮 tego.
95
00:10:30,960 --> 00:10:32,880
Ale znajd膮 nas tu?
96
00:10:34,600 --> 00:10:39,520
Val Beaulac nie jest daleko. Ile im
to zajmie g贸ra, dwie-trzy godziny?
97
00:10:39,680 --> 00:10:40,960
Mo偶liwe.
98
00:10:41,160 --> 00:10:44,160
- Naprawi pan to?
- Musz臋 si臋 skupi膰.
99
00:10:45,960 --> 00:10:48,640
Gdzie艣 tu mam jedn膮 kresk臋.
100
00:10:49,000 --> 00:10:51,760
Wej艣cie na drzewo mog艂oby pom贸c.
101
00:10:51,920 --> 00:10:55,840
Tu Eric Dubois, nie mog臋 odebra膰,
prosz臋 zostawi膰 wiadomo艣膰.
102
00:10:56,000 --> 00:10:58,800
Mecenasie, prosz臋 pilnie
oddzwoni膰.
103
00:11:00,720 --> 00:11:05,640
Coco Pinard mnie nie przyj膮艂,
wybra艂 wsp贸艂prac臋 z policj膮.
104
00:11:06,840 --> 00:11:09,840
Czekam na pa艅ski telefon.
105
00:11:18,200 --> 00:11:22,640
To zn贸w ja. Nie powiem "Wariatowi",
偶e Coco zmieni艂 dru偶yn臋.
106
00:11:23,240 --> 00:11:26,600
Wie pan, 偶e czuj臋 si臋 nieswojo
z tymi...
107
00:11:27,000 --> 00:11:28,520
Licz臋 na pana.
108
00:11:30,480 --> 00:11:34,040
Prosz臋 potwierdzi膰 esemesem,
偶e pan ods艂ucha艂 wiadomo艣膰.
109
00:11:34,200 --> 00:11:36,280
Dzi臋kuj臋, mi艂ego dnia.
110
00:11:39,760 --> 00:11:43,160
Rozpalimy ognisko.
Dym naprowadzi ratownik贸w.
111
00:11:43,360 --> 00:11:46,120
Dobry pomys艂. I odgoni komary.
112
00:11:46,600 --> 00:11:48,840
Gdzie starszy pan?
113
00:11:49,000 --> 00:11:50,480
W艂a艣nie?
114
00:11:55,400 --> 00:11:58,320
Rozdzielmy si臋 na dwie grupy.
Poszukamy go.
115
00:12:00,800 --> 00:12:02,720
Ju偶 id臋.
116
00:12:04,040 --> 00:12:05,600
Przepraszam.
117
00:12:06,080 --> 00:12:08,960
Poszed艂em do lasu, szukaj膮c
zasi臋gu.
118
00:12:09,200 --> 00:12:12,280
Zasi臋gu nie ma, ale znalaz艂em...
119
00:12:12,960 --> 00:12:16,080
Nie wolno si臋 oddala膰.
M贸g艂by pan si臋 zgubi膰, zrani膰.
120
00:12:16,360 --> 00:12:19,520
Nie b臋dziemy pana szuka膰,
kiedy przyjdzie pomoc.
121
00:12:19,720 --> 00:12:22,120
Trzymamy si臋 razem, jasne?
122
00:12:22,280 --> 00:12:24,240
To wojsko?
123
00:12:24,400 --> 00:12:27,160
Rozpalmy ognisko,
nie znosz臋 komar贸w.
124
00:12:27,560 --> 00:12:29,600
Pa艅stwo wybacz膮...
125
00:12:29,760 --> 00:12:33,240
podczas tej niebezpiecznej eskapady
126
00:12:33,480 --> 00:12:36,120
nie znalaz艂em zasi臋gu,
ale widzia艂em domek.
127
00:12:36,280 --> 00:12:37,640
Co?
128
00:12:37,800 --> 00:12:41,480
Tak, chat臋. Przynajmniej uchroni nas
przed komarami.
129
00:12:57,240 --> 00:12:59,000
To tam.
130
00:13:33,760 --> 00:13:35,880
Niez艂y domek!
131
00:13:36,480 --> 00:13:39,000
Pewnie chata dla w臋dkarzy.
132
00:13:39,200 --> 00:13:42,320
Zazwyczaj s膮 dost臋pne tylko
wodnosamolotem.
133
00:13:54,880 --> 00:13:56,640
Co robimy?
134
00:13:56,960 --> 00:13:59,280
Nie damy si臋 po偶re膰 komarom.
135
00:13:59,440 --> 00:14:03,440
- A je艣li zjawi膮 si臋 w艂a艣ciciele?
- Wyt艂umaczymy im, zrozumiej膮.
136
00:14:12,680 --> 00:14:14,480
Otwarte.
137
00:14:17,800 --> 00:14:20,480
S膮siedzi ich tu raczej nie obrobi膮.
138
00:14:35,880 --> 00:14:37,840
Na pewno nikogo nie ma?
139
00:14:38,320 --> 00:14:40,440
Jest tu kto?
140
00:14:40,600 --> 00:14:42,600
Na pewno jest kurz.
141
00:15:10,440 --> 00:15:14,120
- W szafie pe艂no jedzenia.
- Nie mamy zamiaru tu gni膰.
142
00:15:14,360 --> 00:15:15,880
Ciii!
143
00:15:21,840 --> 00:15:24,080
Nie.
144
00:15:25,040 --> 00:15:27,800
Wydawa艂o mi si臋, 偶e s艂ysz臋 silnik.
145
00:15:27,960 --> 00:15:29,480
Przepraszam.
146
00:15:31,560 --> 00:15:34,080
Tak czy siak, wi臋cej tego
nie zrobi臋.
147
00:15:34,240 --> 00:15:36,800
- Czego?
- Nie wsi膮d臋 do 艣mig艂owca.
148
00:15:39,560 --> 00:15:42,920
Wino w Val Beaulac b臋dzie
nam dzi艣 smakowa膰 jak nigdy.
149
00:15:52,000 --> 00:15:54,520
Jean-Jacques Marcoux,
kamerdyner.
150
00:15:54,720 --> 00:15:59,640
Musz臋 jak najpr臋dzej rozmawia膰
z mecenasem Dubois w pilnej sprawie!
151
00:15:59,800 --> 00:16:02,040
Przepraszam, o kim pan m贸wi?
152
00:16:02,200 --> 00:16:05,160
O panu Dubois, moim koledze,
zosta艂 wezwany do Val Beaulac.
153
00:16:05,320 --> 00:16:09,200
Rano wsiada艂 do helikoptera.
Waszego, jak mniemam?
154
00:16:09,440 --> 00:16:10,600
Nie.
155
00:16:13,520 --> 00:16:16,040
Mo偶e pan sprawdzi膰,
czy mecenas dotar艂?
156
00:16:16,280 --> 00:16:19,280
Nie ma go i nie jest oczekiwany.
157
00:16:19,520 --> 00:16:23,240
Mo偶e pan Beaulac wola艂
utrzyma膰 spraw臋 w tajemnicy.
158
00:16:23,480 --> 00:16:24,920
Wykluczone.
159
00:16:25,080 --> 00:16:26,800
Spyta go pan?
160
00:16:26,960 --> 00:16:29,720
To zb臋dne. Mamy remont
posiad艂o艣ci
161
00:16:29,880 --> 00:16:34,160
i w najbli偶szych tygodniach
nie przewidujemy wizyt.
162
00:16:36,920 --> 00:16:39,080
Dobrze... dzi臋kuj臋.
163
00:16:56,680 --> 00:17:00,520
Po偶yczy艂em korniszonki.
Cz臋stujcie si臋.
164
00:17:01,400 --> 00:17:02,600
Dzi臋kuj臋.
165
00:17:02,760 --> 00:17:04,640
Do 艣niadania daleko.
166
00:17:05,358 --> 00:17:08,319
Ogie艅 si臋 przyda, wysuszy wn臋trze.
167
00:17:08,760 --> 00:17:11,280
Faktycznie, ch艂odno tu.
168
00:17:23,640 --> 00:17:26,960
No prosz臋! Trafi艂e艣 na ok艂adk臋
Quebec Plus?
169
00:17:27,880 --> 00:17:29,520
Ja? Nie.
170
00:17:29,680 --> 00:17:31,440
A jednak.
171
00:17:32,320 --> 00:17:34,560
Co to? Nowy numer?
172
00:17:34,800 --> 00:17:37,200
Nie... sprzed dw贸ch lat.
173
00:17:40,600 --> 00:17:43,840
Tak cz臋sto widniejesz na ok艂adkach,
偶e nie pami臋tasz?
174
00:17:44,000 --> 00:17:48,000
Nie, nie, nie czyta艂em tego.
Nie wiem, jak mog艂em przegapi膰.
175
00:17:48,160 --> 00:17:51,800
"Magik". Robisz w szo艂biznesie?
176
00:17:53,240 --> 00:17:56,440
Nie. Jestem prawnikiem. Adwokatem.
177
00:17:57,240 --> 00:18:01,120
Powiedzmy, 偶e mam dobr膮 艣redni膮.
Wybroni艂em wiele os贸b.
178
00:18:01,400 --> 00:18:03,960
Dlatego niekt贸rzy tak mnie nazywaj膮.
179
00:18:04,120 --> 00:18:06,480
Mogli艣my s艂ysze膰 o kt贸rym艣 procesie?
180
00:18:07,080 --> 00:18:10,560
Mo偶liwe. Agnes Saint-Louis,
co艣 to komu艣 m贸wi?
181
00:18:10,720 --> 00:18:12,040
Tak!
182
00:18:12,200 --> 00:18:14,760
Zabi艂a dw贸jk臋 swoich dzieci?
183
00:18:15,000 --> 00:18:17,480
- Straszna historia!
- Okropna.
184
00:18:18,160 --> 00:18:21,560
To prawda. Niezwykle smutna.
185
00:18:21,760 --> 00:18:24,720
Postawi艂em z powodzeniem
na niepoczytalno艣膰.
186
00:18:24,960 --> 00:18:28,520
Klientka trafi艂a do szpitala,
zamiast gni膰 w wi臋zieniu.
187
00:18:28,760 --> 00:18:31,560
Za艂o偶臋 si臋, 偶e nast膮pi艂o cudowne
uzdrowienie?
188
00:18:31,720 --> 00:18:33,400
Nie, nie cudowne.
189
00:18:33,560 --> 00:18:36,360
Powiedzmy, 偶e leczenie
by艂o do艣膰 skuteczne.
190
00:18:36,520 --> 00:18:39,360
Przyznasz, 偶e to najlepsze,
co mog艂o j膮 spotka膰?
191
00:18:39,680 --> 00:18:43,600
Chyba 偶e udawa艂a ob艂臋d.
To ty broni艂e艣 Fratellego?
192
00:18:44,200 --> 00:18:46,960
- Mafijnego dona?
- Tak.
193
00:18:47,200 --> 00:18:51,480
Nie powinien by艂 zosta膰 uniewinniony.
Nagrali艣my go, jak zleca艂 zab贸jstwa.
194
00:18:51,920 --> 00:18:53,480
Uczestniczy艂e艣 w tym?
195
00:18:53,680 --> 00:18:56,240
Pracowa艂em w przest臋pczo艣ci
zorganizowanej.
196
00:18:56,400 --> 00:18:58,200
Spraw臋 prowadzili koledzy.
197
00:18:58,720 --> 00:19:02,040
- To jak mogli go uniewinni膰?
- Mia艂 wybitnego obro艅c臋.
198
00:19:02,200 --> 00:19:04,600
Pomog艂y b艂臋dy w nakazie
przeszukania.
199
00:19:05,760 --> 00:19:10,640
Podwa偶y艂em dow贸d z pods艂uchu.
Skopa艂em ty艂ek oskar偶eniu.
200
00:19:10,960 --> 00:19:13,760
Zdemolowa艂em 艣wiadk贸w.
201
00:19:15,240 --> 00:19:17,480
To by艂a rze藕.
202
00:19:17,920 --> 00:19:20,360
- Brawo.
- Dzi臋ki.
203
00:19:20,560 --> 00:19:24,080
Przez ciebie Fratelli nadal morduje,
zamiast siedzie膰.
204
00:19:24,640 --> 00:19:26,400
Mam pytanie.
205
00:19:26,760 --> 00:19:29,800
Obarczy艂by艣 chirurg贸w, kt贸rzy ratuj膮
Fratellemu 偶ycie,
206
00:19:29,960 --> 00:19:32,920
- win膮 za jego przysz艂e zbrodnie?
- To co innego.
207
00:19:33,120 --> 00:19:35,920
Przeciwnie. Lekarz operuje,
ja broni臋.
208
00:19:36,840 --> 00:19:41,080
Wiadomo, zapytasz, czy "w interesie
spo艂ecznym"
209
00:19:41,680 --> 00:19:47,200
Fratelli nie powinien zdechn膮膰
pod skalpelem lub gni膰 w wi臋zieniu.
210
00:19:49,000 --> 00:19:53,400
Zapewne. Ale ani chirurgowi,
ani mnie za to nie p艂ac膮.
211
00:19:53,840 --> 00:19:55,720
Nie wiem, jak mo偶esz zasn膮膰.
212
00:19:55,880 --> 00:19:58,920
Wypijam wieczorem du偶膮
szklank臋 mleka.
213
00:20:02,200 --> 00:20:05,320
Nie mam poj臋cia, jak to si臋 ukaza艂o
bez mojej wiedzy.
214
00:20:25,400 --> 00:20:27,560
W porz膮dku, jest woda!
215
00:20:27,720 --> 00:20:29,480
Jest woda.
216
00:20:30,000 --> 00:20:31,640
Tak?
217
00:20:34,120 --> 00:20:35,680
Uda艂o si臋 pani.
218
00:20:38,040 --> 00:20:39,720
Zdatna do picia?
219
00:20:39,880 --> 00:20:42,320
Przegotujemy, nie warto si臋
nara偶a膰.
220
00:20:42,560 --> 00:20:44,880
Jakby by艂a tu pani nie pierwszy raz.
221
00:20:46,520 --> 00:20:48,640
W艂膮cz臋 kocher.
222
00:20:48,800 --> 00:20:51,920
Co tam robisz? Nie skr臋膰 karku.
223
00:20:52,080 --> 00:20:54,720
- Szukamy zasi臋gu.
- Uwa偶ajcie.
224
00:20:54,880 --> 00:20:56,160
Masz co艣?
225
00:20:56,400 --> 00:21:00,360
Nie. Musz臋 wej艣膰 na drzewo.
226
00:21:00,720 --> 00:21:04,000
Nie 艣wiruj. Mafia wytrzyma
par臋 godzin bez ciebie.
227
00:21:05,080 --> 00:21:07,720
Ten prosiak robi si臋 m臋cz膮cy.
228
00:21:33,800 --> 00:21:36,360
Kiedy si臋 pan spodziewa pomocy?
229
00:21:37,720 --> 00:21:40,160
Bez radia nic nie powiem.
230
00:21:40,320 --> 00:21:42,680
Za dwie godziny b臋dzie ciemno.
231
00:21:42,840 --> 00:21:47,000
Wiem. Niech pan powie grupie,
偶e mog膮 zabra膰 baga偶e.
232
00:21:47,440 --> 00:21:51,160
Ja tu nie nocuj臋! Co z radiem?
233
00:21:52,800 --> 00:21:55,160
Nie widz臋 usterki.
234
00:21:57,560 --> 00:22:02,640
Moja asystentka jest in偶ynierem.
Naprawi wszystko. P贸jd臋 po ni膮.
235
00:22:02,800 --> 00:22:05,960
Nie! Nie macie poj臋cia
o helikopterach.
236
00:22:06,120 --> 00:22:08,880
Przeszkadza mi pan i przez to
nara偶a innych.
237
00:22:32,360 --> 00:22:34,720
呕yczenia co do pokoju?
238
00:22:34,880 --> 00:22:37,080
Bior臋 ten z jacuzzi.
239
00:22:59,560 --> 00:23:03,440
Cassoulet. Jak na racje
偶ywno艣ciowe ca艂kiem przyjemnie.
240
00:23:03,600 --> 00:23:05,520
Mamy szcz臋艣cie.
241
00:23:06,600 --> 00:23:10,120
Trzeba zostawi膰 w艂a艣cicielom li艣cik
z podzi臋kowaniem.
242
00:23:10,920 --> 00:23:12,680
I zwr贸ci膰 koszty.
243
00:23:13,040 --> 00:23:17,000
A tak偶e zasugerowa膰, 偶eby nast臋pnym
razem zapewnili wino.
244
00:23:17,440 --> 00:23:20,560
Patrzcie, co znalaz艂em.
Mamy procenty.
245
00:23:21,160 --> 00:23:22,600
To piwo?
246
00:23:22,760 --> 00:23:24,640
Nie. Dstroy.
247
00:23:24,880 --> 00:23:28,280
Bo偶e, nie wiedzia艂em,
偶e jeszcze istnieje. Chcesz?
248
00:23:28,560 --> 00:23:31,400
- Co to tu robi?
- Nie wiem.
249
00:23:32,000 --> 00:23:34,640
Dstroy? Kusz膮ce.
250
00:23:35,080 --> 00:23:38,960
Moi studenci to pili.
Energetyk, ale bardzo mocny.
251
00:23:39,120 --> 00:23:41,640
To na pewno. 12 procent.
252
00:23:42,520 --> 00:23:44,480
Pierre-Luc, chcesz?
253
00:23:44,640 --> 00:23:48,680
Kto艣 w Val Beaulac przysn膮艂.
Dlaczego jeszcze ich nie ma?
254
00:23:50,200 --> 00:23:53,720
- Wypijesz to?
- Czemu nie? Tylko to mamy.
255
00:23:54,000 --> 00:23:56,600
Moja mi艂o艣膰 do alkoholu
ma swoje granice.
256
00:23:56,840 --> 00:23:59,120
- Anne-Renee?
- Nie, dzi臋kuj臋.
257
00:23:59,360 --> 00:24:02,080
- Nie jest takie z艂e.
- Prosz臋 nie nalega膰.
258
00:24:03,240 --> 00:24:04,920
Soku?
259
00:24:05,720 --> 00:24:09,040
Chyba p贸jd臋 ju偶 spa膰.
260
00:24:09,320 --> 00:24:11,680
Zjedz co艣.
261
00:24:11,880 --> 00:24:16,480
Nic nie prze艂kn臋. To ci臋偶ki dzie艅,
a jutro pewnie b臋dzie nie lepiej.
262
00:24:21,120 --> 00:24:22,840
To smacznego.
263
00:24:23,000 --> 00:24:24,760
Dobranoc.
264
00:24:25,520 --> 00:24:27,960
Pierre-Luc? Nie jesz?
265
00:25:29,240 --> 00:25:31,720
Dobrze nam to robi, nie?
266
00:25:31,960 --> 00:25:33,960
Niez艂e jak na puszki.
267
00:25:34,160 --> 00:25:37,360
Ile Fratelli zap艂aci艂 ci za obron臋?
268
00:25:37,760 --> 00:25:40,320
Nie wstydz臋 si臋. 600 tysi臋cy.
269
00:25:40,920 --> 00:25:44,760
600? Wiesz, 偶e swoim zab贸jcom
p艂aci艂 mniej?
270
00:25:45,600 --> 00:25:48,120
Mo偶e jestem skuteczniejszy?
271
00:25:48,640 --> 00:25:50,920
Co to jest sprawa Levesque'a?
272
00:25:51,080 --> 00:25:53,600
To z niej jeste艣 najbardziej dumny?
273
00:25:53,760 --> 00:25:55,520
Nie. Nieprawda.
274
00:25:57,120 --> 00:26:00,680
Nie wiem, dlaczego tak m贸wi膮.
By艂a nieciekawa.
275
00:26:01,760 --> 00:26:04,240
Ale uniewinniono go.
276
00:26:04,400 --> 00:26:06,360
O co chodzi艂o?
277
00:26:07,240 --> 00:26:09,640
Napa艣膰 na tle seksualnym.
278
00:26:11,880 --> 00:26:14,720
Broni艂by pan pedofila?
279
00:26:15,400 --> 00:26:16,880
Tak.
280
00:26:17,520 --> 00:26:19,840
Seryjnego morderc臋?
281
00:26:20,000 --> 00:26:23,440
- Czemu nie?
- Tacy maj膮 prawo do procesu?
282
00:26:23,840 --> 00:26:26,080
Maj膮. Wi臋c potrzebuj膮 obro艅cy.
283
00:26:26,240 --> 00:26:27,920
Byle p艂acili?
284
00:26:28,160 --> 00:26:31,000
Istotny czynnik. Dzi臋ki.
285
00:26:31,800 --> 00:26:33,840
Nie brzydz膮 ci臋 ci ludzie?
286
00:26:34,000 --> 00:26:37,200
Nie. Jestem adwokatem.
Kogo mam broni膰? Matk臋 Teres臋?
287
00:26:37,360 --> 00:26:40,240
Zmie艅my temat.
Jakby艣my go tu s膮dzili.
288
00:26:40,400 --> 00:26:42,600
Nie przeszkadza mi to.
289
00:26:48,120 --> 00:26:49,800
Wiadomo co艣?
290
00:26:52,040 --> 00:26:53,440
Nie.
291
00:26:57,320 --> 00:27:01,160
- Zosta艂o troch臋?
- Tak. Prosz臋 siada膰.
292
00:27:02,920 --> 00:27:04,920
Co z radiem?
293
00:27:06,440 --> 00:27:08,680
Nie dzia艂a.
294
00:27:11,800 --> 00:27:13,600
Kto艣 chce dok艂adk臋?
295
00:27:13,760 --> 00:27:15,240
Nie.
296
00:27:17,520 --> 00:27:19,560
Zosta艂 jaki艣 wolny pok贸j?
297
00:27:19,720 --> 00:27:21,160
Strych.
298
00:27:54,400 --> 00:27:57,760
Ale gdy doprowadza pan
do uniewinnienia oczywistego sprawcy,
299
00:27:57,920 --> 00:28:00,360
- nie ma pan wyrzut贸w sumienia?
- Nigdy.
300
00:28:00,560 --> 00:28:01,880
Nigdy?
301
00:28:02,040 --> 00:28:05,280
Ma艂o mnie obchodzi,
czy klient jest winny, czy nie.
302
00:28:05,760 --> 00:28:10,560
- To chyba podstawa?
- Nie. Przeciwnie. Nie moja sprawa.
303
00:28:11,400 --> 00:28:15,120
Prokurator jest przekonany
o jego winie, policja te偶.
304
00:28:15,280 --> 00:28:19,480
Ja jestem jedynie sza艅cem, obron膮
przed ich potencjalnymi pomy艂kami.
305
00:28:20,120 --> 00:28:23,600
Sprawdzam, czy s膮 w stanie
udowodni膰 zarzuty,
306
00:28:23,960 --> 00:28:27,600
kt贸re stawiaj膮 mojemu klientowi,
przed s膮dem. To najwa偶niejsze.
307
00:28:27,840 --> 00:28:29,680
Zw艂aszcza dla portfela.
308
00:28:31,040 --> 00:28:34,000
Tym r贸偶ni si臋 pa艅stwo prawa
od dyktatury.
309
00:28:34,640 --> 00:28:39,440
Gdyby艣 偶y艂 w Chinach, Korei,
w Rosji - w pa艅stwie totalitarnym,
310
00:28:39,600 --> 00:28:42,680
mogliby ci臋 zamkn膮膰,
bo nie podoba im si臋 twoja bu藕ka.
311
00:28:42,840 --> 00:28:45,800
Wtedy by艣 zrozumia艂, jak dobry
jest nasz system prawny.
312
00:28:45,960 --> 00:28:47,240
Znalaz艂am koce.
313
00:28:47,400 --> 00:28:50,600
Chiny to skrajno艣膰. A my - druga.
314
00:28:50,760 --> 00:28:54,440
To, 偶e Fratelli jest na wolno艣ci,
ur膮ga zdrowemu rozs膮dkowi.
315
00:28:54,600 --> 00:28:59,640
Siedzia艂by, gdyby policja tego
nie spapra艂a. Robi臋 swoje, ty te偶.
316
00:28:59,920 --> 00:29:03,360
Niech twoj膮 偶on臋 albo matk臋 napadnie
zgni艂ek, kt贸rego wybroni艂e艣!
317
00:29:03,520 --> 00:29:04,920
Wtedy pogadamy.
318
00:29:05,400 --> 00:29:07,640
Chyba za du偶o wypi艂e艣.
319
00:29:07,800 --> 00:29:10,920
Panowie. Nie pora na b贸jki.
320
00:29:15,360 --> 00:29:17,880
- Id臋 spa膰.
- Tak, przyda ci si臋.
321
00:29:24,720 --> 00:29:26,080
Roznios臋 je.
322
00:29:28,760 --> 00:29:30,200
Dobranoc.
323
00:29:39,640 --> 00:29:41,440
Anne-Renee?
324
00:30:09,800 --> 00:30:11,800
Anne-Renee?
325
00:32:03,400 --> 00:32:06,280
Wiesz, po co prosiak lecia艂
do Beaulaca?
326
00:32:06,440 --> 00:32:08,960
Nie. Ma na imi臋 Eli.
327
00:32:09,120 --> 00:32:12,080
Mam nadziej臋, 偶e nie do tej
samej sprawy co ja.
328
00:32:12,240 --> 00:32:14,800
Fakt, niewiele was 艂膮czy.
329
00:32:18,320 --> 00:32:21,280
Nie przyznam mu tego,
ale ma troch臋 racji.
330
00:32:21,440 --> 00:32:23,160
W czym?
331
00:32:23,440 --> 00:32:25,760
Niczego bym nie zmieni艂,
332
00:32:25,920 --> 00:32:29,960
ale kilka uniewinnie艅 by艂o mi
trudno prze艂kn膮膰.
333
00:32:30,480 --> 00:32:32,240
Na przyk艂ad?
334
00:32:35,080 --> 00:32:39,760
- Ale nikomu nie powtarzaj.
- Przysi臋gam, mecenasie.
335
00:32:44,720 --> 00:32:48,560
Sprawa Levesque'a,
o kt贸rej pisz膮 w tym magazynie.
336
00:32:49,560 --> 00:32:53,800
Zgwa艂cenie. Naprawd臋 brutalne.
W parku Lafontaine.
337
00:32:54,280 --> 00:32:56,440
Biegaczka.
338
00:32:57,280 --> 00:33:01,160
Paul Levesque by艂 moim klientem.
I 艣wiadkiem.
339
00:33:01,520 --> 00:33:05,360
Pocz膮tkowo twierdzi艂, 偶e widzia艂
uciekaj膮cego napastnika.
340
00:33:05,680 --> 00:33:07,360
Opisa艂 go.
341
00:33:07,600 --> 00:33:11,720
Ale jednego z policjant贸w
co艣 tkn臋艂o,
342
00:33:12,360 --> 00:33:15,840
pomy艣la艂, 偶e gwa艂cicielem
mo偶e by膰 sam Levesque.
343
00:33:16,280 --> 00:33:18,640
Ofiara nie mog艂a go rozpozna膰?
344
00:33:18,800 --> 00:33:21,240
Nie, by艂a bestialsko skatowana.
345
00:33:21,400 --> 00:33:24,960
A potem to ju偶 klasyka - spaprana
policyjna robota.
346
00:33:25,120 --> 00:33:27,640
Ten glina mia艂 genialny pomys艂,
347
00:33:27,800 --> 00:33:30,920
偶eby pobra膰 od Levesque'a pr贸bk臋
DNA bez nakazu
348
00:33:31,080 --> 00:33:33,280
i nadania mu statusu podejrzanego.
349
00:33:33,440 --> 00:33:34,800
I co?
350
00:33:34,960 --> 00:33:38,400
To. Doprowadzi艂em do uniewa偶nienia
dowodu genetycznego.
351
00:33:38,560 --> 00:33:41,240
A jaki by艂 wynik badania?
352
00:33:41,400 --> 00:33:44,680
Pasowa艂 do DNA pobranego z ofiary.
353
00:33:44,840 --> 00:33:46,200
Z nasienia?
354
00:33:46,360 --> 00:33:49,240
Tak. Bez r贸偶nicy, obowi膮zuj膮 zasady.
355
00:33:49,400 --> 00:33:52,320
Nie mogli powt贸rzy膰 badania
zgodnie z prawid艂ami?
356
00:33:52,480 --> 00:33:55,240
Nie. Nic w dochodzeniu
nie uzasadnia艂o podejrze艅,
357
00:33:55,400 --> 00:33:57,160
a Levesque by艂 niekarany.
358
00:33:57,320 --> 00:34:01,440
A jednak by艂 podejrzany.
Zna艂e艣 wynik testu?
359
00:34:01,760 --> 00:34:04,000
Tak jak s臋dzia i sekretarka.
360
00:34:04,160 --> 00:34:07,800
Co to zmienia?
Oddalony dow贸d nie istnieje.
361
00:34:07,960 --> 00:34:10,560
- Ohydne!
- Wiem.
362
00:34:12,199 --> 00:34:14,159
Aresztowano go dwa lata p贸藕niej.
363
00:34:14,159 --> 00:34:16,520
Zgwa艂ci艂 i zabi艂
dwie kolejne kobiety.
364
00:34:16,679 --> 00:34:19,199
呕y艂yby, gdyby go skazano od razu.
365
00:34:19,360 --> 00:34:21,000
Zgadza si臋.
366
00:34:21,360 --> 00:34:25,440
Nie mog艂em nic zrobi膰, 偶eby zmieni膰
wynik pierwszego procesu.
367
00:34:28,239 --> 00:34:30,400
Takie 偶ycie...
368
00:34:38,880 --> 00:34:41,679
Te偶 si臋 martwi臋, ale to nie koniec
艣wiata.
369
00:34:41,840 --> 00:34:44,679
- Mamy szcz臋艣cie w nieszcz臋艣ciu.
- Szcz臋艣cie?
370
00:34:44,840 --> 00:34:46,600
Jakie by艂y szanse na to,
371
00:34:46,760 --> 00:34:49,920
偶e znajdziemy dom z 偶ywno艣ci膮
tu偶 ko艂o miejsca wypadku?
372
00:34:50,199 --> 00:34:52,280
Nie rozumiesz, jaki mam gn贸j?
373
00:34:52,440 --> 00:34:55,280
呕ona my艣li, 偶e od wczoraj jestem
w Val Beaulac!
374
00:34:55,440 --> 00:34:59,280
Co, jak si臋 dowie, 偶e wylecieli艣my
dzi艣 i nie dotarli艣my na miejsce?
375
00:34:59,440 --> 00:35:02,400
I tak zamierza艂e艣 jej powiedzie膰,
偶e odchodzisz.
376
00:35:27,000 --> 00:35:28,840
Masz kogo艣?
377
00:35:29,160 --> 00:35:31,320
Tak.
378
00:35:31,480 --> 00:35:34,280
Mam dziewczyn臋.
Jeste艣my ze sob膮 od dw贸ch lat.
379
00:35:35,000 --> 00:35:36,720
A ty?
380
00:35:37,200 --> 00:35:39,600
Te偶. Mam faceta.
381
00:35:40,760 --> 00:35:45,000
Nie mieszkamy wsp贸lnie,
ale jeste艣my razem na wy艂膮czno艣膰.
382
00:35:45,760 --> 00:35:47,520
Fajna sprawa.
383
00:35:51,240 --> 00:35:54,280
Wy te偶 macie siebie na wy艂膮czno艣膰?
384
00:35:55,960 --> 00:35:58,920
Kurcz臋! Co za pytanie!
385
00:35:59,080 --> 00:36:01,120
Jak brzmi odpowied藕?
386
00:36:04,280 --> 00:36:10,160
Nie zastanawia艂em si臋, bo nie mia艂em
偶adnych pokus. Do niedawna.
387
00:36:15,680 --> 00:36:20,480
Jestem w solidnym zwi膮zku.
Czy mam ochot臋 na skok w bok?
388
00:36:24,480 --> 00:36:27,520
W艂a艣nie... Wariatka z ciebie.
389
00:36:27,800 --> 00:36:31,880
Cz臋sto g艂o艣no my艣lisz w obecno艣ci
m臋偶czyzny, czy si臋 z nim przespa膰?
390
00:36:36,400 --> 00:36:40,120
Musz臋 si臋 ze sob膮 naradzi膰,
mecenasie.
391
00:36:42,880 --> 00:36:44,040
Jasne...
392
00:36:44,240 --> 00:36:47,920
Zreszt膮 jutro mo偶emy odlecie膰
w tym samym kierunku.
393
00:36:49,880 --> 00:36:53,160
Czekam niecierpliwie na wyrok.
394
00:36:54,840 --> 00:36:56,400
Dobranoc.
395
00:36:56,560 --> 00:36:58,120
Dobrej nocy.
396
00:37:29,240 --> 00:37:32,360
Robienie alarmu w dniu
zagini臋cia wydaje si臋 przesad膮,
397
00:37:32,520 --> 00:37:35,000
ale mecenas nie znika ot tak!
398
00:37:35,160 --> 00:37:37,600
W Val Beaulac nie oczekiwali go艣ci?
399
00:37:37,760 --> 00:37:40,440
Nie. Pan Beaulac jest za granic膮.
400
00:37:41,600 --> 00:37:46,080
Mo偶e szef pana ok艂ama艂
co do celu podr贸偶y?
401
00:37:46,320 --> 00:37:49,120
Nie szef, tylko mentor.
402
00:37:49,720 --> 00:37:52,120
Wykluczone.
403
00:37:52,360 --> 00:37:55,200
Pani detektyw, jak to uj膮膰...
404
00:37:55,360 --> 00:37:58,520
jego klienci to nie ko艣cielni
ch贸rzy艣ci.
405
00:37:58,720 --> 00:38:00,400
Naprawd臋 si臋 martwi臋.
406
00:38:01,040 --> 00:38:03,280
Nie igra si臋 z ogniem...
407
00:38:03,960 --> 00:38:07,560
Wi臋kszo艣膰 zagini臋膰 os贸b doros艂ych
nie ma pod艂o偶a kryminalnego.
408
00:38:08,000 --> 00:38:12,320
Zerwanie kontaktu z otoczeniem
to niekoniecznie zbrodnia.
409
00:38:14,840 --> 00:38:18,440
Niemniej ka偶d膮 tak膮 spraw臋
traktujemy 艣miertelnie powa偶nie.
410
00:38:49,800 --> 00:38:51,960
- Prosz臋.
- Dzi臋ki.
411
00:38:55,280 --> 00:38:58,520
Po 艣mietank臋 mam pos艂a膰
kogo艣 do sklepu?
412
00:39:03,320 --> 00:39:05,080
Kawy?
413
00:39:07,080 --> 00:39:08,920
Pewnie ci nie pomo偶e.
414
00:39:09,160 --> 00:39:11,480
Nie, wystarczy woda.
415
00:39:13,480 --> 00:39:16,520
Denerwuje tak pani膮 my艣l
o kolejnym locie?
416
00:39:17,160 --> 00:39:18,880
Tak.
417
00:39:26,680 --> 00:39:28,800
My艣la艂em, 偶e jeszcze 艣pisz.
418
00:39:36,120 --> 00:39:37,840
Prosz臋, kawa.
419
00:39:38,000 --> 00:39:39,320
Nie mam ochoty.
420
00:39:51,040 --> 00:39:53,640
Przepraszam, masz racj臋.
421
00:39:55,040 --> 00:39:58,120
Jeste艣my szcz臋艣ciarzami,
przecie偶 mogli艣my zgin膮膰.
422
00:40:12,440 --> 00:40:14,600
Manu...
423
00:40:16,880 --> 00:40:18,920
Kocham ci臋.
424
00:40:25,760 --> 00:40:28,200
Prosz臋, powiedz co艣!
425
00:40:31,160 --> 00:40:32,800
Le偶y jaka艣 kom贸rka.
426
00:40:33,160 --> 00:40:35,520
- Co?
- Tam.
427
00:40:40,960 --> 00:40:43,280
To nie tego prawnika?
428
00:40:45,600 --> 00:40:47,280
Eric?
429
00:40:53,520 --> 00:40:55,480
Chcesz kawy?
430
00:41:18,400 --> 00:41:22,480
Potwierdza pan, 偶e Eric Dubois
nie by艂 zaproszony do Val Beaulac?
431
00:41:22,640 --> 00:41:26,960
Potwierdzam! To jaki艣 ob艂臋d.
To trzeci telefon w tej sprawie.
432
00:41:27,120 --> 00:41:28,680
Trzeci?
433
00:41:28,840 --> 00:41:30,920
Wczoraj ten pani adwokat,
434
00:41:31,080 --> 00:41:34,800
a dzi艣 zn贸w jaka艣 kobieta
przekonana, 偶e jej m膮偶 tu jest.
435
00:41:34,960 --> 00:41:36,560
Ach tak?
436
00:41:36,720 --> 00:41:38,920
Z pewno艣ci膮 jaki艣 kiepski 偶art.
437
00:41:39,960 --> 00:41:42,880
Ma pan jej nazwisko, numer?
438
00:41:43,040 --> 00:41:44,600
Sprawdz臋.
439
00:41:48,480 --> 00:41:51,240
Mo偶e poszed艂 do 艣mig艂owca?
440
00:41:52,120 --> 00:41:53,600
Sprawdz臋.
441
00:42:11,440 --> 00:42:13,400
Tutaj!
442
00:42:15,280 --> 00:42:16,880
Eric?
443
00:42:17,600 --> 00:42:19,640
Eric, powiedz co艣!
444
00:42:19,800 --> 00:42:21,040
Psiakrew.
445
00:42:21,880 --> 00:42:23,760
Brak t臋tna.
446
00:42:27,960 --> 00:42:31,080
Pewnie si臋 wspi膮艂, szukaj膮c
pieprzonego zasi臋gu.
447
00:42:31,240 --> 00:42:33,360
Bez telefonu?
448
00:42:38,080 --> 00:42:41,520
By艂 zbyt zalany, 偶eby o nim
pami臋ta膰. Kretyn!
449
00:42:54,280 --> 00:42:59,040
Tekst: Grzegorz Schiller
30839