All language subtitles for Belfer.S02E08

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian Download
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:15,800 --> 00:00:18,120 - W 2/3 się udało. - Jak to? 2 00:00:24,120 --> 00:00:28,120 Tylko faceci potrafią wymyślić, że bycie kurwą może być romantyczne. 3 00:00:28,440 --> 00:00:30,760 Zaproś gościa na drinka. 4 00:00:31,760 --> 00:00:34,640 Nie możesz o tym nikomu powiedzieć. 5 00:00:43,440 --> 00:00:45,320 Daj mi czas do jutra. 6 00:00:47,320 --> 00:00:49,560 Uważaj, proszę. To potwór. 7 00:00:54,120 --> 00:00:57,600 Dlaczego facet, który nie widział mnie na oczy, 8 00:00:57,920 --> 00:01:01,600 miałby układać ciało Eweliny tak, jak ciało dziewczyny z Dobrowic? 9 00:01:04,680 --> 00:01:06,080 Wyjdź stąd. 10 00:01:06,400 --> 00:01:10,120 Ten Zawadzki pomagał im w jakiejś lokalnej sprawie. 11 00:01:10,920 --> 00:01:12,640 Skurwysyn... 12 00:01:46,000 --> 00:01:51,000 Stop! Przestańcie grać! Wezwijcie pogotowie! 13 00:01:53,120 --> 00:01:55,440 Kurwa, on nie ma pulsu! 14 00:03:11,120 --> 00:03:14,600 O Jezusie... My całe ćpanie zabieramy na bramkach. 15 00:03:14,920 --> 00:03:17,079 Zamknij się, kurwa. 16 00:03:18,800 --> 00:03:21,120 Czy my możemy jakoś pomóc? 17 00:03:22,440 --> 00:03:25,440 Potrzebujemy zapisów wszystkich kamer. 18 00:03:25,760 --> 00:03:27,760 Ale my nie mamy kamer. 19 00:03:28,120 --> 00:03:32,120 Jaja sobie ze mnie robisz? Co to, kurwa, jest? 20 00:03:35,120 --> 00:03:37,360 To taka atrapa. 21 00:03:38,000 --> 00:03:40,800 Właśnie żeby ćpaniem nie handlowali. 22 00:03:44,120 --> 00:03:47,600 Mówi prawdę. Tam nic nie ma, ucięte kable wiszą. 23 00:03:55,720 --> 00:04:00,120 Za chwilę tu będzie prokurator. Niech nikt niczego nie rusza. 24 00:05:19,120 --> 00:05:23,120 O, dobrze, spakowałaś się. Musimy stąd iść, szybko. 25 00:05:23,440 --> 00:05:26,120 - Zaraz wychodzę. - Dobra, daj mi 5 minut. 26 00:05:26,440 --> 00:05:28,760 Ja stąd wychodzę sama. 27 00:05:30,120 --> 00:05:31,800 Słucham? 28 00:05:32,120 --> 00:05:35,800 Nie mogę z tobą iść, Paweł. 29 00:05:36,120 --> 00:05:37,440 Co?! 30 00:05:38,080 --> 00:05:40,560 Zadzwonili do mnie z Dobrowic. 31 00:05:42,400 --> 00:05:45,400 Mówiłeś, że nic jej się nie stanie. 32 00:05:47,400 --> 00:05:49,720 Powiedz mi, dlaczego? 33 00:05:50,400 --> 00:05:53,080 Bo przez nią zginęła twoja córka? 34 00:05:57,080 --> 00:06:00,080 - Myślałem, że mi się uda. - Chciałeś ją ukarać? 35 00:06:00,400 --> 00:06:02,560 - Zawsze mi się udawało. - Zemścić się? 36 00:06:03,400 --> 00:06:07,720 Ja nie mogę wychowywać dziecka w świecie pełnym trupów. 37 00:06:08,040 --> 00:06:10,040 I ty to dobrze rozumiesz. 38 00:06:10,960 --> 00:06:14,600 Przenocuję u Agaty i Karola. Jutro jadę do Elbląga. 39 00:06:14,920 --> 00:06:17,480 Marta, błagam cię, nie dzisiaj! 40 00:06:17,800 --> 00:06:19,200 O co mnie błagasz? 41 00:06:21,680 --> 00:06:26,080 Mam im powiedzieć, że byłeś dzisiaj w domu, ze mną? 42 00:06:26,400 --> 00:06:28,280 O to ci chodzi? 43 00:06:32,320 --> 00:06:35,640 Czasami mam wrażenie, że ty też już nie żyjesz. 44 00:06:45,400 --> 00:06:47,720 Uważaj na siebie, Paweł. 45 00:07:59,680 --> 00:08:02,480 Nie mówiłeś wszystkiego prowadzącemu. 46 00:08:02,800 --> 00:08:05,040 I przez to nie żyje dobry policjant. 47 00:08:07,360 --> 00:08:09,080 Nie wiem, o czym pan mówi. 48 00:08:09,400 --> 00:08:12,720 A czy ja rozmawiam z inteligentnym człowiekiem? 49 00:08:13,040 --> 00:08:14,760 Na pewno nie z telepatą. 50 00:08:21,720 --> 00:08:23,400 Słuchajcie. 51 00:08:24,400 --> 00:08:27,400 Ja miałem z komisarzem bardzo prosty układ. 52 00:08:27,720 --> 00:08:30,400 Praca w szkole w zamian za informacje. 53 00:08:30,720 --> 00:08:33,840 Wszystko, co mu powiedziałem, na pewno jest w raportach. 54 00:08:34,159 --> 00:08:37,159 Co inspektor Kędzierski robił w tym klubie? 55 00:08:37,480 --> 00:08:38,640 Nie wiem. 56 00:08:38,960 --> 00:08:42,440 - Gdzie byłeś wczoraj wieczorem? - W domu. 57 00:08:42,760 --> 00:08:45,080 Rozstawałem się z narzeczoną. 58 00:08:45,400 --> 00:08:48,720 A jak szybko ona może tu być i to potwierdzić? 59 00:08:49,040 --> 00:08:52,040 Bo im szybciej, tym lepiej dla ciebie. 60 00:08:52,400 --> 00:08:56,400 Ona jest chyba w ciąży, prawda? Gdzie teraz jest? 61 00:08:58,040 --> 00:09:01,600 Mówiła coś o Elblągu, ale nie zostawiła adresu. 62 00:09:14,040 --> 00:09:16,040 Też już mogę iść? 63 00:09:18,040 --> 00:09:21,920 Ten dzieciak, uczeń, co on ma z tym wspólnego? 64 00:09:22,240 --> 00:09:25,560 - Jaki dzieciak? - Ten, który wczoraj zaginął. 65 00:09:29,280 --> 00:09:33,600 Straszyliśmy go dla ciebie. Na polecenie Radka. 66 00:09:34,640 --> 00:09:36,800 Mazaliśmy gębę na zdjęciach. 67 00:09:43,000 --> 00:09:44,480 Ja nic o tym nie wiem. 68 00:09:46,200 --> 00:09:49,840 To weź się, kurwa, dowiedz. Masz czas do jutra. 69 00:10:24,720 --> 00:10:28,960 - Widziałaś Tymka gdzieś? - Nie wiem, gdzie się ukrywa. 70 00:10:30,040 --> 00:10:32,040 A skąd pomysł, że się ukrywa? 71 00:10:33,720 --> 00:10:35,880 Rozmawiałam z jego rodzicami. 72 00:10:36,200 --> 00:10:38,800 I oni ci powiedzieli, że się ukrywa? 73 00:10:42,040 --> 00:10:44,440 - Musi pan coś wiedzieć. - O czym? 74 00:10:44,760 --> 00:10:48,240 Nie o czym, tylko o kim. O Magdzie i jej rodzicach. 75 00:11:09,400 --> 00:11:13,400 Też się rozstałam z Karolem, jak byłam w ciąży z Tytusem. 76 00:11:13,720 --> 00:11:15,400 Co takiego? 77 00:11:19,400 --> 00:11:21,720 Natka miała wtedy 8 lat. 78 00:11:41,400 --> 00:11:44,720 Wyglądacie, jakby wszystko było okej. 79 00:11:45,040 --> 00:11:47,040 Wszystko było okej. 80 00:11:48,640 --> 00:11:51,640 Tylko Karol przyznał się wtedy, że mnie zdradził. 81 00:11:51,960 --> 00:11:54,360 Z jakąś babą na sympozjum. 82 00:11:57,360 --> 00:11:59,360 I co zrobiliście? 83 00:12:00,720 --> 00:12:02,720 Przerwaliśmy wyjazd. 84 00:12:03,720 --> 00:12:07,720 Ja wynajęłam mieszkanie, a Karol walczył. 85 00:12:09,400 --> 00:12:11,400 Z pół roku to trwało. 86 00:12:13,040 --> 00:12:16,720 Za te wszystkie kwiaty kupilibyśmy nowy samochód. 87 00:12:19,400 --> 00:12:21,280 Pół roku. 88 00:12:24,400 --> 00:12:27,080 Tak naprawdę Natka nas uratowała. 89 00:12:33,400 --> 00:12:38,400 I co? Chcesz mi coś przez to powiedzieć? 90 00:12:40,080 --> 00:12:41,720 Tak. 91 00:12:44,400 --> 00:12:46,720 Jutro masz kontrolę u Marka. 92 00:12:47,400 --> 00:12:49,400 Nigdzie cię nie puszczę. 93 00:12:50,040 --> 00:12:52,040 Polecenie lekarskie. 94 00:13:18,400 --> 00:13:21,040 Twoi rodzice. Natychmiast. 95 00:13:21,400 --> 00:13:24,200 Nie ma ich. Może się pan uspokoić? 96 00:13:24,520 --> 00:13:26,080 Jasne, mogę. 97 00:13:26,400 --> 00:13:30,400 To dobrze, bo dziś jest premiera i muszę się przygotować. 98 00:13:30,720 --> 00:13:33,520 - Porozmawiamy w szkole, okej? - Okej. 99 00:13:37,040 --> 00:13:38,720 Co ty robisz?! 100 00:13:41,400 --> 00:13:43,080 Dzwonię po policję! 101 00:13:43,400 --> 00:13:46,400 Tak? Proszę bardzo. Może od razu do CBŚ? 102 00:13:50,080 --> 00:13:52,400 Rodzice wyjechali za granicę. 103 00:13:53,080 --> 00:13:56,400 No. Ale widzę, że sporo zabrali. 104 00:14:17,400 --> 00:14:22,800 Ubierz się. O ile w tym domu jest cokolwiek do ubrania jeszcze. 105 00:14:36,720 --> 00:14:39,040 Chcesz tak wyjść z domu? 106 00:14:40,680 --> 00:14:43,240 Powiesz mi, gdzie jedziemy? 107 00:14:43,560 --> 00:14:47,360 - Jeszcze raz: kim jesteś? - Sobą. A kim mam być? 108 00:14:49,400 --> 00:14:51,720 Jezus Maria! Co ty robisz?! 109 00:14:55,400 --> 00:14:57,280 Pojebało cię?! 110 00:15:00,920 --> 00:15:04,480 Nie znam swoich rodziców! Jestem z bidula! 111 00:15:04,800 --> 00:15:07,520 - Z jakiego bidula? - Z domu dziecka. 112 00:15:07,840 --> 00:15:09,080 Wiem, co to bidul! 113 00:15:09,400 --> 00:15:13,080 Lucek wynajął ten dom i tych ludzi, żeby udawali moich rodziców. 114 00:15:15,880 --> 00:15:19,040 Mieli zapisać mnie do szkoły, chodzić na wywiadówki. 115 00:15:19,360 --> 00:15:24,000 Lucek chciał, żebym zdała na studia. Mówił, że jestem za mądra na kurwę. 116 00:15:24,320 --> 00:15:26,320 - Oni lubią romantyczne historie. - Nie. 117 00:15:26,640 --> 00:15:30,880 - Kurwa, co, nie?! - Nie, jedźmy stąd, błagam... 118 00:15:31,200 --> 00:15:34,200 Powiem ci, o co chodziło z masakrą w szkole. 119 00:16:00,040 --> 00:16:05,040 Obrażeń śmiertelnych brak. Organy wewnętrzne są całe. 120 00:16:05,400 --> 00:16:09,040 Bezpośrednią przyczyną zgonu jest zawał. 121 00:16:12,720 --> 00:16:15,720 Wygląda jak śmierć z przyczyn naturalnych... 122 00:16:17,400 --> 00:16:19,080 Gdyby nie to. 123 00:16:23,000 --> 00:16:25,160 Ten krwiaczek? 124 00:16:26,400 --> 00:16:28,080 Nakłucie. 125 00:16:32,160 --> 00:16:34,400 Toksykologia nic nie wykazała? 126 00:16:35,080 --> 00:16:39,080 Ale jest taka możliwość, że ktoś mógł użył takiego gówna, 127 00:16:39,400 --> 00:16:43,400 które mogłyby go zabić i nigdy nie wyjdzie w badaniach? 128 00:16:44,720 --> 00:16:47,720 No... Istnieją takie substancje, 129 00:16:48,040 --> 00:16:52,040 ale w aptece ich pan nie kupi. 130 00:16:54,160 --> 00:16:55,880 W Internecie też nie. 131 00:17:13,640 --> 00:17:15,400 No, słucham. 132 00:17:22,079 --> 00:17:24,400 Iwo chciał zabić mnie, 133 00:17:26,400 --> 00:17:28,400 nie Karolinę. 134 00:17:30,720 --> 00:17:32,720 Zakochał się. 135 00:17:33,360 --> 00:17:38,080 Chłopak wchodzi do szkoły i strzela do ludzi, bo się w tobie zakochał? 136 00:17:38,400 --> 00:17:40,720 - To długa historia. - Ja mam czas. 137 00:17:45,080 --> 00:17:48,400 On był w grupie tych wariatów z lasu, tak? 138 00:17:49,400 --> 00:17:53,720 Zaczął się z nimi zadawać. Patrzył na nich jak na bogów. 139 00:17:56,400 --> 00:18:00,720 Byłam wtedy z Luckiem w tej willi z bilardem. 140 00:18:02,720 --> 00:18:05,040 A oni przyjechali kupić broń. 141 00:18:14,400 --> 00:18:18,080 Zapraszam... Zapraszam na mały poczęstunek. 142 00:18:24,080 --> 00:18:26,080 Mamy czas, spokojnie. 143 00:18:28,160 --> 00:18:30,720 Weselmy się, radujmy się. 144 00:18:35,800 --> 00:18:38,040 - A małolat? - To nasz kierowca. 145 00:18:38,360 --> 00:18:42,080 Ja mam w chuju, czy ktoś jest kierowca, czy na odwyku. 146 00:18:42,400 --> 00:18:45,000 Dobijamy targu, a więc łycha... 147 00:18:47,080 --> 00:18:48,480 albo krecha. 148 00:18:49,400 --> 00:18:51,080 No dawaj. 149 00:18:53,720 --> 00:18:55,120 Dawaj. 150 00:19:01,640 --> 00:19:05,520 Na drugą dziurę, dawaj. Tutaj nie ma opierdalania się. 151 00:19:10,680 --> 00:19:12,000 No. 152 00:19:19,400 --> 00:19:21,400 To był totalny przypadek. 153 00:19:22,400 --> 00:19:24,040 Co było przypadkiem? 154 00:19:25,080 --> 00:19:27,080 To spotkanie. 155 00:19:28,040 --> 00:19:29,760 Moje i Iwo. 156 00:19:39,400 --> 00:19:41,720 Nudziło się troszkę, co? 157 00:19:42,400 --> 00:19:43,640 Trochę. 158 00:19:43,960 --> 00:19:46,960 - Mówi się: "Tak, tatusiu". - Przestań. 159 00:19:47,480 --> 00:19:50,040 A to są nasi goście, Halucynko. 160 00:19:50,720 --> 00:19:52,600 Dobry wieczór, goście. 161 00:19:53,080 --> 00:19:56,080 Chodź teraz do tatusia na kolanka. 162 00:19:56,400 --> 00:19:57,800 Chodź. 163 00:20:00,720 --> 00:20:03,040 O, tak... 164 00:20:04,400 --> 00:20:06,080 Zobacz, jak się spocił. 165 00:20:07,080 --> 00:20:10,880 Podoba ci się cherubinek? 166 00:20:13,400 --> 00:20:15,240 Zostanie tu na noc. 167 00:20:22,400 --> 00:20:25,040 Chcesz się zaprzyjaźnić? 168 00:20:28,400 --> 00:20:33,080 Wy się będziecie przyjaźnić, a ja sobie popatrzę. 169 00:20:52,400 --> 00:20:57,040 Żeby się tylko nie zaziębił. Dzisiaj taka zimna noc. 170 00:21:06,080 --> 00:21:08,400 Iwo potem do mnie napisał. 171 00:21:09,080 --> 00:21:12,080 Później zaczął wypisywać codziennie. 172 00:21:12,400 --> 00:21:16,400 Wydzwaniał po nocach. Zaczął nawet pętać się pod domem. 173 00:21:18,720 --> 00:21:23,040 Myślałam, że załatwimy to normalnie. Wzięłam go na piwo. 174 00:21:23,400 --> 00:21:28,080 Powiedziałam: "Daj spokój. To nie dla ciebie. Masz dziewczynę". 175 00:21:28,400 --> 00:21:31,040 A on tę dziewczynę miał już gdzieś. 176 00:21:31,720 --> 00:21:34,040 Ta energia go przerosła. 177 00:21:44,080 --> 00:21:47,080 Ty dałaś Lucjanowi zdjęcie Asi Walewskiej? 178 00:21:49,400 --> 00:21:50,720 Nie. 179 00:21:54,400 --> 00:21:56,080 Słowo honoru. 180 00:21:58,400 --> 00:22:03,040 To dałaś komuś innemu. Totalne przypadki nie istnieją. 181 00:22:30,400 --> 00:22:34,760 Cześć. Świetnie, że jesteś. Dziękuję ci. 182 00:22:35,080 --> 00:22:38,080 - Paweł, mówiłam ci już... - Siadaj. 183 00:22:38,400 --> 00:22:41,080 Nie chcę rozmawiać o nas. Siadaj. 184 00:22:47,400 --> 00:22:48,800 Co to jest? 185 00:22:50,400 --> 00:22:55,720 Iwo nie chciał zabić Karoliny. Chciał zabić Magdę. 186 00:22:57,400 --> 00:22:59,080 Nie rozumiem. 187 00:22:59,400 --> 00:23:03,080 Zakochał się w niej, a Karolina poszła w odstawkę. 188 00:23:05,440 --> 00:23:07,120 Nadal nie rozumiem. 189 00:23:07,440 --> 00:23:10,320 Zabujał się w Magdzie, ona go odrzuciła. 190 00:23:10,640 --> 00:23:13,640 I wtedy wykombinował sobie, że się zemści. 191 00:23:13,960 --> 00:23:16,360 Ale jakie to ma teraz znaczenie? 192 00:23:16,680 --> 00:23:19,320 Ten moment, w którym Karolina zginęła, 193 00:23:19,640 --> 00:23:23,120 a Iwo stał nade mną i celował mi w głowę z pistoletu. 194 00:23:23,440 --> 00:23:27,080 Powiedział wtedy coś, co nie daje mi spokoju do dzisiaj. 195 00:23:27,400 --> 00:23:29,640 I co takiego powiedział? 196 00:23:30,280 --> 00:23:33,280 "Wykonałem 2/3 planu". 197 00:23:34,400 --> 00:23:37,200 Powiem ci, jak kombinowałem do tej pory. 198 00:23:37,520 --> 00:23:41,080 Iwo chciał wymierzyć sprawiedliwość trzem osobom. 199 00:23:41,400 --> 00:23:44,720 Kobiecie, która go zostawiła, facetowi, który go wywalił z teatru, 200 00:23:45,040 --> 00:23:47,400 i temu, który przejął jego rolę w "Balladynie". 201 00:23:47,720 --> 00:23:50,400 Więc Karolina zginęła, Karol też dostał kulkę, 202 00:23:50,720 --> 00:23:54,120 Iwo był przekonany, że nie żyje. To by były te 2/3. 203 00:23:54,440 --> 00:23:57,760 A ta 1/3 planu, która nie wyszła, to był Sławek. 204 00:23:58,080 --> 00:24:03,080 Myślałem, że nie umiał strzelić do niego, patrząc mu prosto w oczy. 205 00:24:03,400 --> 00:24:07,080 - W końcu się przyjaźnili. - Zaczynam się o ciebie martwić. 206 00:24:07,400 --> 00:24:09,280 I teraz najważniejsze. 207 00:24:09,600 --> 00:24:15,040 Jeśli Iwo nie chciał zabić Karoliny, tylko Magdę, która uciekła, 208 00:24:15,400 --> 00:24:19,080 powinien powiedzieć: "Wykonałem 1/3 planu". 209 00:24:20,080 --> 00:24:23,080 Bo Magda i Sławek nie zginęli, 210 00:24:23,400 --> 00:24:26,400 a Karolina była przypadkową ofiarą. 211 00:24:26,720 --> 00:24:30,040 On myślał, że zastrzelił tylko Karola. 212 00:24:30,400 --> 00:24:34,400 Ale jednak powiedział wyraźnie: "dwie trzecie". 213 00:24:37,400 --> 00:24:39,720 Zabił jeszcze portiera. 214 00:24:47,720 --> 00:24:51,720 Ale jak portier może być powiązany z tym wszystkim? 215 00:24:52,400 --> 00:24:54,080 No właśnie. 216 00:25:32,000 --> 00:25:35,720 "Nie zbliżaj się do mnie z takemi oczyma... 217 00:25:36,720 --> 00:25:38,720 Ja się ciebie boję". 218 00:25:48,040 --> 00:25:51,040 "Co moje ręce zrobiły?". 219 00:25:52,400 --> 00:25:55,080 "Broń kłamstwa żelazem! 220 00:25:58,040 --> 00:26:00,360 Tego człowieka trzeba zabić". 221 00:26:04,080 --> 00:26:06,400 "Jasne nieba!". 222 00:26:21,880 --> 00:26:25,880 "Ona zaprawdę winna ogniem żywym 223 00:26:26,200 --> 00:26:29,360 być obrócona na węgiel piekielny. 224 00:26:30,040 --> 00:26:31,800 Osądź ją". 225 00:26:32,120 --> 00:26:35,440 "Osądź! Osądź! Osądź!". 226 00:26:36,720 --> 00:26:39,200 "Winna śmierci!". 227 00:27:08,400 --> 00:27:11,160 Panie Pawle. Panie Pawle? 228 00:27:11,480 --> 00:27:13,040 To było cudowne. 229 00:27:13,360 --> 00:27:15,000 Cudowne. 230 00:27:15,320 --> 00:27:17,000 Oczyszczające. 231 00:27:17,960 --> 00:27:21,200 I to jest pana zasługa. Pan się przy tym uparł. 232 00:27:21,520 --> 00:27:23,400 Pomyślałem, że to pomoże. 233 00:27:23,720 --> 00:27:25,400 Karol, gratulacje. 234 00:27:25,720 --> 00:27:28,040 Życie wygrało ze śmiercią. 235 00:27:28,880 --> 00:27:31,200 Zwyciężyliśmy strach, kochani. 236 00:27:32,040 --> 00:27:35,040 To było największe zwycięstwo, jakie można było, kurwa... 237 00:27:36,400 --> 00:27:38,400 Jakie można odnieść. 238 00:27:38,720 --> 00:27:41,040 Chodźmy, zwycięzco, zjemy coś. 239 00:27:41,400 --> 00:27:43,720 Zwłaszcza ty, blada jesteś. 240 00:27:45,320 --> 00:27:48,400 Pani dyrektor, czy ja mogę na słówko prosić? 241 00:27:49,560 --> 00:27:51,720 Cieszę się, że pan tu jest. 242 00:27:52,040 --> 00:27:56,600 - Jest pan pedagogiem przez duże P. - Dziękuję przez duże D. 243 00:28:07,640 --> 00:28:13,280 Zabrakło mi tylko kilku słów, przed albo po, rozumie pani. 244 00:28:15,240 --> 00:28:18,560 - O Karolinie? - O Karolinie i o panu Zygmuncie. 245 00:28:19,400 --> 00:28:23,400 Wie pan, ja zrezygnowałam z tego bardzo świadomie. 246 00:28:23,720 --> 00:28:27,400 To znaczy, chciałam zostawić czystą kartę. 247 00:28:31,720 --> 00:28:35,720 Pan Zygmunt to chyba tworzył atmosferę tej szkoły, co? 248 00:28:36,040 --> 00:28:41,360 Ja go znałem parę dni, a łapię się na tym, że go wspominam do dzisiaj. 249 00:28:41,680 --> 00:28:45,680 Tworzył klimat tej szkoły bardziej, niż się panu wydaje. 250 00:28:46,000 --> 00:28:49,960 Niech zgadnę. Śpiewał piosenki Okudżawy na akademiach? 251 00:28:50,280 --> 00:28:53,520 Nie. Ale na przykład zaproponował nam Karola, 252 00:28:53,840 --> 00:28:56,000 kiedy potrzebowaliśmy biologa. 253 00:28:56,320 --> 00:29:00,800 Powiedział: "Jest facet, trochę wariat, może większy ode mnie, 254 00:29:01,120 --> 00:29:04,160 ale będzie tu pasować jak nikt inny". 255 00:29:04,480 --> 00:29:08,040 - Naprawdę? - Tak, byli jakoś spokrewnieni. 256 00:29:09,400 --> 00:29:11,400 Miałam się nie wygadać. 257 00:29:12,040 --> 00:29:13,440 Dlaczego? 258 00:29:14,040 --> 00:29:16,040 Nie wiem, Karol prosił. 259 00:29:16,400 --> 00:29:19,400 Może się wstydził? Taka dziwna protekcja. 260 00:29:24,040 --> 00:29:26,040 Właśnie, ja też coś zjem. 261 00:30:27,400 --> 00:30:29,400 - Marta? - Przepraszam. 262 00:30:29,720 --> 00:30:31,720 Zjesz coś? 263 00:30:33,400 --> 00:30:35,400 Szukałam inspiracji. 264 00:30:36,400 --> 00:30:39,400 Spokojnie, tutaj nic tajnego nie ma. 265 00:30:40,080 --> 00:30:43,400 Ale widzę, że masz myślówę. To dobrze. 266 00:30:46,600 --> 00:30:50,000 A to nie jest ten facet, który zginął w szkole? 267 00:30:50,320 --> 00:30:52,080 A skąd go znasz? 268 00:30:53,000 --> 00:30:58,000 Ze zdjęcia przed wejściem do szkoły. 269 00:31:00,240 --> 00:31:05,400 - Bardzo elegancki jak na portiera. - Po prostu przyszedł na wesele. 270 00:31:07,400 --> 00:31:09,400 Ale te oprawki... 271 00:31:10,480 --> 00:31:14,040 Dziewczyno, skąd ty masz takie uprzedzenia? 272 00:31:16,720 --> 00:31:20,400 Jeden z moich zleceniodawców miał bardzo podobne. 273 00:31:20,720 --> 00:31:22,720 Bogaty biznesmen. 274 00:31:23,400 --> 00:31:24,880 Marta? 275 00:31:25,720 --> 00:31:28,400 Czy ja teraz wyglądam jak lekarz? 276 00:31:29,720 --> 00:31:32,720 Nie, wyglądam jak bezdomna. 277 00:31:36,040 --> 00:31:39,720 To co, chcesz coś zjeść? Masz do wyboru: 278 00:31:40,400 --> 00:31:42,880 naleśniki albo... 279 00:31:43,400 --> 00:31:44,800 naleśniki. 280 00:31:46,040 --> 00:31:47,720 To może to pierwsze. 281 00:32:36,680 --> 00:32:38,680 To ja, otwórz. 282 00:32:55,400 --> 00:32:57,400 Zamknij drzwi. 283 00:33:28,040 --> 00:33:31,040 Co się stało cioci Marcie? 284 00:33:31,400 --> 00:33:33,400 Ciocia Marta śpi. 285 00:33:38,040 --> 00:33:40,720 Chodź, otworzymy cioci Elwirze. 286 00:33:43,040 --> 00:33:44,720 Chodź. 287 00:33:48,400 --> 00:33:50,720 - Dzień dobry. - Dzień dobry. 288 00:33:51,040 --> 00:33:53,920 - Już jest prawie gotowy. - Mogę poczekać. 289 00:33:54,240 --> 00:33:55,960 Nie, nie ma problemu. 290 00:33:58,080 --> 00:33:59,400 Proszę. 291 00:33:59,720 --> 00:34:03,280 A czemu ciocia śpi w dzień, skoro śpi się w nocy? 292 00:34:05,400 --> 00:34:07,480 Ale ja nie śpię, pączku. 293 00:34:07,800 --> 00:34:12,679 Inna ciocia. Koleżanka do mnie przyjechała i trochę zabalowałyśmy. 294 00:34:14,400 --> 00:34:15,400 Idziemy. 295 00:34:15,719 --> 00:34:16,960 Pa! 296 00:35:30,160 --> 00:35:31,640 Marta?! 297 00:35:47,640 --> 00:35:49,040 Marta? 298 00:36:04,840 --> 00:36:08,080 Jak chcesz ją jeszcze zobaczyć, to właź do auta. 299 00:36:29,400 --> 00:36:31,720 Wyłącz już ten gwizdek. 300 00:36:41,720 --> 00:36:43,720 Dokąd jedziemy? 301 00:36:44,720 --> 00:36:47,720 Niedaleko. Ale mamy czas. 302 00:36:51,400 --> 00:36:56,400 Skoro już mnie dokądś wywozisz, powiedz mi przynajmniej prawdę. 303 00:36:56,720 --> 00:36:58,360 Gdzie jest Marta? 304 00:37:07,040 --> 00:37:12,040 Widzisz? Takie rzeczy znosisz dużo gorzej, będąc pasażerem. 305 00:37:12,400 --> 00:37:15,400 Kiedy stajesz po stronie mordercy, sądzą cię jak mordercę. 306 00:37:15,720 --> 00:37:18,400 - Nawet jak jesteś nieletnia. - A kto powiedział, że jestem? 307 00:37:18,720 --> 00:37:20,120 A nie jesteś? 308 00:37:26,400 --> 00:37:30,720 Rocznik 94. Mam 23 lata. 309 00:37:33,400 --> 00:37:36,080 Chyba nie jestem dla ciebie za stara? 310 00:37:40,080 --> 00:37:42,080 Ostrożnie. 311 00:38:06,400 --> 00:38:08,080 Jesteś pewna? 312 00:38:08,400 --> 00:38:10,080 Czego? 313 00:38:12,040 --> 00:38:14,440 W tej okolicy kradną auta. 314 00:38:29,040 --> 00:38:31,040 Wiesz, o czym teraz myślę? 315 00:38:31,400 --> 00:38:35,400 O swoim dziecku, o Marcie, o sobie. 316 00:38:37,080 --> 00:38:39,720 Biorę pod uwagę różne scenariusze. 317 00:38:40,400 --> 00:38:43,720 Tylko nie wiem, czy ty bierzesz pod uwagę swoje. 318 00:38:44,040 --> 00:38:46,040 Sorry, ale nie nadążam. 319 00:38:46,400 --> 00:38:51,040 Ty i Tymek wiecie dużo rzeczy, które mogą zaszkodzić kilku osobom. 320 00:38:52,680 --> 00:38:54,680 To prawda, ale jakoś żyję. 321 00:38:55,000 --> 00:38:58,400 I Tymek też żyje. Musiał tylko się na chwilę schować. 322 00:38:58,720 --> 00:39:00,000 Po co? 323 00:39:02,400 --> 00:39:06,040 Nie wiedzieliśmy, ile powiesz na przesłuchaniu. 324 00:39:06,360 --> 00:39:09,360 - Gdzie on się schował? - Nie muszę tego wiedzieć. 325 00:39:09,680 --> 00:39:13,240 - Rozmawiałam z nim rano. - Rano było dawno temu. 326 00:39:15,320 --> 00:39:18,400 Jeśli chcesz mi coś powiedzieć, to powiedz. 327 00:39:18,720 --> 00:39:20,400 Ja już powiedziałem. 328 00:40:56,400 --> 00:41:00,080 Jest pod opieką lekarską, nic jej nie grozi. 329 00:41:01,400 --> 00:41:03,400 Dziecku też nie. 330 00:41:05,080 --> 00:41:08,080 - Nie wierzę ci. - Twój wybór. 331 00:41:09,400 --> 00:41:11,720 Ale zaufanie nam się przyda. 332 00:41:12,040 --> 00:41:15,240 Oddasz Magdzie telefon i wejdziesz do środka. 333 00:41:15,560 --> 00:41:20,960 Musimy mieć pewność, że przez 2 dni nigdzie nie pójdziesz z donosem. 334 00:41:22,720 --> 00:41:26,160 Jak już będziemy daleko, Marta cię stąd ewakuuje. 335 00:41:26,480 --> 00:41:29,080 I będziecie żyli długo i szczęśliwie. 336 00:41:29,400 --> 00:41:32,080 Tu nawet nie ma wody do picia. 337 00:41:33,400 --> 00:41:37,400 Magda przywiezie ci dzisiaj śpiwór i coś do jedzenia. 338 00:41:37,720 --> 00:41:39,720 Zapomniałem, wybacz. 339 00:41:40,560 --> 00:41:43,120 A jeżeli nie wejdę, to co? 340 00:41:43,440 --> 00:41:45,440 To wpadniesz. 341 00:41:49,200 --> 00:41:51,640 No, to hop! Nie mamy czasu, Paweł. 342 00:41:51,960 --> 00:41:53,600 Mamy dużo do zrobienia. 343 00:41:58,080 --> 00:42:01,080 Nie. Nie wchodzę tam. 344 00:42:02,400 --> 00:42:05,720 I co? Zastrzelisz mnie? 345 00:42:11,680 --> 00:42:13,920 Co ty, kurwa, robisz? 346 00:42:14,600 --> 00:42:16,560 Karol, gdzie jest Tymek? 347 00:42:19,080 --> 00:42:20,480 Pojebało cię?! 348 00:42:20,800 --> 00:42:23,520 - Mówiłeś, że tu będzie. - Jest, gdzie ma być. 349 00:42:23,840 --> 00:42:25,560 - Nie odbiera. - Może śpi. 350 00:42:25,880 --> 00:42:27,880 Zrzucił mnie i nie oddzwonił. 351 00:42:33,040 --> 00:42:34,520 Zabiłeś go. 352 00:42:34,840 --> 00:42:36,400 Oszalałaś? 353 00:42:40,360 --> 00:42:41,840 Pod nogawką. 354 00:43:01,040 --> 00:43:05,040 Nie wiem, gdzie on jest. Po co miałbym go zabijać? 355 00:43:06,120 --> 00:43:09,120 Gdzie jest jego dziewczyna też nie wiesz? 356 00:43:09,440 --> 00:43:12,920 Jasne, że wiem. Co ty narobiłaś, idiotko! 357 00:43:13,400 --> 00:43:17,040 - Uwolnij ją. - Tu nie ma zasięgu. 358 00:43:18,120 --> 00:43:19,360 Kurwa! 359 00:43:19,680 --> 00:43:21,680 Ty masz zasięg. 360 00:43:48,640 --> 00:43:50,400 Gdzie ja jestem? 361 00:43:51,040 --> 00:43:54,360 U doktora Mrowca. Miałaś zapaść. 362 00:43:58,400 --> 00:44:00,720 To nie jest jego gabinet. 363 00:44:02,040 --> 00:44:04,440 To jego prywatne ambulatorium. 364 00:44:04,760 --> 00:44:08,400 Musiał pojechać do pacjentki, ja zostałam przy tobie. 365 00:44:34,720 --> 00:44:38,800 Dodzwoniłam się do Pawła. Jest bardzo zaniepokojony. 366 00:44:52,040 --> 00:44:53,600 Stoi przed wejściem. 367 00:44:55,040 --> 00:44:56,720 Poradzisz sobie? 368 00:45:36,920 --> 00:45:38,560 Co ty robisz? 369 00:45:40,720 --> 00:45:42,360 Dzwonię na policję. 370 00:45:44,000 --> 00:45:46,320 Nie dzwonisz na żadną policję. 371 00:45:47,080 --> 00:45:48,720 Magda. 372 00:45:50,720 --> 00:45:54,400 On zabił policjanta, zabił dziewczynę. 373 00:45:55,440 --> 00:45:58,200 - On nie jest przestępcą. - To kim on, kurwa, jest? 374 00:46:00,040 --> 00:46:03,040 Ani słowa więcej, Magda. 375 00:46:10,680 --> 00:46:12,680 On jest z wywiadu. 376 00:46:13,640 --> 00:46:15,200 Co? 377 00:46:18,400 --> 00:46:21,080 Szkolił nas na przyszłych szpiegów. 378 00:46:23,400 --> 00:46:25,200 Jakich, kurwa, szpiegów? 379 00:46:29,880 --> 00:46:34,040 Mieliśmy w ferie misje praktyczne na realnych figurantach. 380 00:46:35,200 --> 00:46:37,360 Tyle że te misje się poplątały. 381 00:46:40,080 --> 00:46:42,080 A ty jaką miałaś misję? 382 00:46:44,040 --> 00:46:45,680 Uwieść mordercę? 383 00:46:48,400 --> 00:46:50,720 Uwieść handlarza bronią. 384 00:46:51,040 --> 00:46:56,440 Tymek miał pozyskać topowych hakerów, a Iwo... sam wiesz. 385 00:46:57,640 --> 00:46:59,320 Preppersi. 386 00:47:00,600 --> 00:47:02,360 Terroryści. 387 00:47:05,080 --> 00:47:06,480 To jest prawda? 388 00:47:08,800 --> 00:47:10,800 Następny będzie w łeb! 389 00:47:13,400 --> 00:47:18,720 Szkoliliśmy dzieciaki bez rodziców i wsadzaliśmy do tego liceum. 390 00:47:19,400 --> 00:47:22,400 Iwo nie miał rodziców? Tymek nie miał rodziców? 391 00:47:22,720 --> 00:47:26,040 Ja ich, kurwa, widziałem! Widziałem ich, jak cierpieli. 392 00:47:26,400 --> 00:47:29,400 To był eksperyment. Mój eksperyment. 393 00:47:30,040 --> 00:47:31,440 Katastrofa. 394 00:47:31,760 --> 00:47:34,320 Tylko Magda o tym wiedziała. 395 00:47:40,400 --> 00:47:43,040 Nie musiałeś nikogo zabijać! 396 00:47:44,080 --> 00:47:47,480 Dobra, kurwa, dzwoń. Niech mnie osądzą. 397 00:47:49,200 --> 00:47:51,200 Ani się, kurwa, waż! 398 00:47:51,520 --> 00:47:52,760 Dlaczego? 399 00:47:55,400 --> 00:47:58,080 Właśnie o to mu chodzi, rozumiesz? 400 00:47:58,400 --> 00:48:00,880 My działamy poza prawem! 401 00:48:03,080 --> 00:48:06,560 Utajnią tę sprawę, jego wypuszczą za miesiąc, 402 00:48:06,880 --> 00:48:09,120 a ja wtedy skończę jak Tymek! 403 00:48:10,400 --> 00:48:13,960 Tymon żyje, Magda. Nic mu nie jest. 404 00:48:16,400 --> 00:48:18,720 Siedzi w szkole, w serwerowni. 405 00:48:20,400 --> 00:48:23,720 Ja musiałem ratować Martę. 406 00:48:32,400 --> 00:48:34,400 Lu! 407 00:48:38,640 --> 00:48:40,400 Daj mi zadzwonić. 408 00:48:42,000 --> 00:48:45,440 Jeden telefon. Nie musisz mnie nawet odwiązywać. 409 00:48:45,760 --> 00:48:48,920 Do północy zostało jeszcze sześć i pół godziny. 410 00:48:49,240 --> 00:48:50,760 Lu, proszę cię! 411 00:48:51,720 --> 00:48:54,040 Lu, proszę cię... 412 00:48:56,720 --> 00:48:58,400 Widzisz? 413 00:48:59,400 --> 00:49:04,400 Widzisz, jak się dałaś wydymać? Jak pięciolatka. 414 00:49:06,720 --> 00:49:09,720 Przerabialiśmy to tyle razy, dziewczyno. 415 00:49:12,000 --> 00:49:13,680 Za późno. 416 00:49:14,120 --> 00:49:16,920 Naprawdę, to jest najlepsze wyjście. 417 00:50:00,400 --> 00:50:02,080 Słucham. 418 00:50:04,400 --> 00:50:06,400 Zabiłem człowieka. 419 00:50:10,400 --> 00:50:12,400 Rzuć broń! Rzuć broń! 420 00:50:12,720 --> 00:50:14,400 Na kolana! Już! 421 00:50:14,720 --> 00:50:16,400 Ręce na głowę! 422 00:50:21,000 --> 00:50:22,680 Reduta? 423 00:50:29,400 --> 00:50:31,080 Ile razy? 424 00:50:31,400 --> 00:50:32,720 Trzy. 425 00:50:40,720 --> 00:50:42,400 Nie, chyba cztery. 426 00:50:49,640 --> 00:50:52,640 Raz w głowę, to na pewno. 427 00:50:56,720 --> 00:50:59,400 Dlaczego pan to zrobił? 428 00:51:03,400 --> 00:51:06,040 Zginęło przez niego wielu ludzi. 429 00:51:07,080 --> 00:51:10,080 Bałem się, że jeszcze więcej może zginąć. 430 00:51:10,400 --> 00:51:12,720 Ludzie w liceum też? 431 00:51:14,400 --> 00:51:16,080 Nie tylko. 432 00:51:16,400 --> 00:51:18,400 Dziewczyna z Elbląga. 433 00:51:20,040 --> 00:51:21,720 Wasz szef. 434 00:51:25,720 --> 00:51:28,400 Czyli zabiłeś złego człowieka, co? 435 00:51:30,080 --> 00:51:33,840 Nie wiem, czy złego. Ja się nie czuję lepszy. 436 00:51:38,080 --> 00:51:41,400 Dlaczego ułożył ciało dziewczyny w ten sposób? 437 00:53:01,400 --> 00:53:03,400 Jak się pan czuje? 438 00:53:04,280 --> 00:53:06,080 To jest takie ważne? 439 00:53:06,400 --> 00:53:11,400 Ważne, żeby potem pan nie chciał żadnego odszkodowania. 440 00:53:15,640 --> 00:53:17,600 Jest pan wolny. 441 00:53:17,920 --> 00:53:19,400 Nie rozumiem. 442 00:53:22,720 --> 00:53:24,720 Nie ma żadnego ciała. 443 00:53:25,040 --> 00:53:26,440 - Jest. - Nie ma. 444 00:53:26,760 --> 00:53:30,640 - Jest, w cysternie. - Nie ma żadnego ciała. 445 00:53:30,960 --> 00:53:34,280 Karol Ebig wyjechał za granicę. Mamy nagranie z lotniska. 446 00:53:35,400 --> 00:53:37,400 Lot do Urugwaju. 447 00:53:44,400 --> 00:53:46,160 To jest nieprawda. 448 00:53:46,720 --> 00:53:52,200 Będzie pan mi się tu upierał, że zabił żyjącego człowieka? 449 00:53:57,000 --> 00:53:58,640 A jego żona? 450 00:53:58,960 --> 00:54:01,680 Wyjechała razem z nim. Zabrali dzieci. 451 00:54:02,000 --> 00:54:03,680 Wie pan...? 452 00:54:06,080 --> 00:54:09,720 To bardzo dobrze, że przyniósł pan nam ten pistolet, 453 00:54:10,040 --> 00:54:14,040 bo inaczej mógłby pan odpowiadać za nielegalne posiadanie broni. 454 00:54:14,960 --> 00:54:17,520 Teraz niech pan weźmie swoje rzeczy. 455 00:54:23,720 --> 00:54:25,400 Długopis. 456 00:54:25,720 --> 00:54:27,800 Paczka papierosów, otwarta. 457 00:54:28,120 --> 00:54:31,120 Portfel brązowy. Klucze. 458 00:54:32,040 --> 00:54:33,720 Tu pan kwituje. 459 00:54:36,080 --> 00:54:37,720 Telefon. 460 00:54:38,040 --> 00:54:39,760 Telefonu nie ma. 461 00:54:40,080 --> 00:54:43,720 Telefon odda panu pan Kowalczyk. Osobiście. 462 00:54:44,640 --> 00:54:46,400 Nie rozumiem. 463 00:54:46,720 --> 00:54:48,720 Proszę za mną. 464 00:54:53,000 --> 00:54:54,560 Na chwilę. 465 00:55:16,720 --> 00:55:18,720 Pan Zawadzki. 466 00:55:21,720 --> 00:55:23,360 A pańska godność? 467 00:55:26,400 --> 00:55:29,400 Panowie chcieli panu coś zaproponować. 468 00:55:35,280 --> 00:55:38,520 Nie wiem, kim jesteście, ale nazywajcie rzeczy po imieniu. 469 00:55:40,720 --> 00:55:42,720 Przecież to robimy. 470 00:55:56,640 --> 00:55:58,640 Panie Pawle, krótko. 471 00:55:59,640 --> 00:56:01,880 Pan zna nasze tajemnice. 472 00:56:03,000 --> 00:56:05,360 Siedzi pan w tym po uszy. 473 00:56:05,680 --> 00:56:09,080 Mam być waszym nowym Karolem Ebigiem? 474 00:56:09,400 --> 00:56:14,800 Nie. Program Ebiga już nie istnieje. Tylko tyle mogę panu powiedzieć. 475 00:56:17,400 --> 00:56:21,400 Współpracować z panem będzie pana dobra znajoma. 476 00:56:30,000 --> 00:56:31,720 Cześć, Paweł. 477 00:56:36,400 --> 00:56:41,400 Potraficie współdziałać, macie do siebie zaufanie. 478 00:56:42,400 --> 00:56:47,800 To zupełnie tak, jakbyście przeszli jakąś trudną misję. 479 00:57:00,440 --> 00:57:02,080 Panie Pawle! 480 00:57:04,080 --> 00:57:06,080 Pański telefon. 481 00:57:07,720 --> 00:57:11,400 Niech go pan sobie zostawi, na pamiątkę. 482 00:57:44,000 --> 00:57:46,000 Marta... Hej. 483 00:57:53,160 --> 00:57:55,720 Proszę chwileczkę zaczekać! 484 00:58:00,040 --> 00:58:02,360 No, to tyle, Paweł. 485 00:58:04,040 --> 00:58:05,440 Co, to tyle? 486 00:58:07,400 --> 00:58:09,080 Tyle. 487 00:58:09,720 --> 00:58:12,520 Wyjeżdżam. Nie szukaj mnie. 488 00:58:12,840 --> 00:58:16,080 Poczekaj, Marta. Już jest po wszystkim. 489 00:58:16,400 --> 00:58:20,080 Ja zrobię wszystko, żeby was chronić. Posłuchaj... 490 00:58:20,400 --> 00:58:23,400 Nie, to ty mnie posłuchaj. Nie kochasz mnie. 491 00:58:25,040 --> 00:58:27,440 Nigdy mnie nie kochałeś. 492 00:58:27,760 --> 00:58:30,760 Poczekaj. Poszliśmy kilka razy do łóżka, 493 00:58:31,080 --> 00:58:35,400 poudawaliśmy parę, pobawiliśmy się w dom... 494 00:58:36,400 --> 00:58:39,400 Nie masz wobec mnie żadnych zobowiązań. 495 00:58:40,400 --> 00:58:42,080 Wobec nas. 496 00:58:42,720 --> 00:58:44,400 Znajdę cię. 497 00:58:45,040 --> 00:58:46,600 Nie szukaj mnie. 498 00:58:46,920 --> 00:58:48,320 Znajdę cię. 499 00:58:50,400 --> 00:58:53,400 Nie czekaj na mnie, zmarnujesz sobie życie. 500 00:58:53,720 --> 00:58:57,120 - Marta... - Bądź szczęśliwy. 501 00:58:59,400 --> 00:59:00,720 Marta! 502 00:59:01,040 --> 00:59:02,800 Jedziemy. 503 01:00:02,000 --> 01:00:08,000 Napisy 36820

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.