All language subtitles for Shardlake.S01E03.1080p.WEBRip.x265-KONTRAST

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian Download
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal) Download
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:59,582 --> 00:01:02,125 Nie wierzy�em w�asnym oczom. 2 00:01:03,415 --> 00:01:05,457 Nie dowierza�em im. 3 00:01:08,165 --> 00:01:09,957 Tutaj. Sp�jrzcie sami. 4 00:01:57,875 --> 00:01:59,500 Dzie� dobry, panie Barak. 5 00:02:00,375 --> 00:02:01,706 Dobrze pan spa�? 6 00:02:01,707 --> 00:02:03,415 Gdzie jest pan Shardlake? 7 00:02:03,415 --> 00:02:05,790 Na �niadaniu. W refektarzu. 8 00:02:05,790 --> 00:02:07,250 Ma do pani s�abo��. 9 00:02:08,332 --> 00:02:09,625 Wi�c mnie nie zna. 10 00:02:12,375 --> 00:02:14,457 Nie powinienem by� tego m�wi�. 11 00:02:15,500 --> 00:02:16,625 Alice? 12 00:02:17,125 --> 00:02:21,457 Brat Mark pomyli� ��ko z nocnikiem. 13 00:02:22,375 --> 00:02:25,707 Mo�e pan Barak pomo�e z t� spraw�. 14 00:02:28,332 --> 00:02:29,707 Innym razem. 15 00:02:33,290 --> 00:02:34,375 Bracie? 16 00:02:35,207 --> 00:02:36,207 Mog� o co� spyta�? 17 00:02:36,209 --> 00:02:39,665 Wiadomo ju�, dlaczego biedny Simon si� tak zachowywa�? 18 00:02:41,332 --> 00:02:43,375 Nie zajmuj tym g�owy, Alice. 19 00:02:57,957 --> 00:02:59,957 - Mog� usi���? - Prosz�. 20 00:03:01,540 --> 00:03:07,832 Opat prosi�, bym poinformowa�, �e doktor Goodhap uda� si� do Londynu. 21 00:03:08,665 --> 00:03:11,415 Jego pok�j jest pusty. A rzeczy znikn�y. 22 00:03:14,290 --> 00:03:15,290 Kiedy to by�o? 23 00:03:16,125 --> 00:03:17,540 Powiedziano mi, �e o �wicie. 24 00:03:18,082 --> 00:03:19,375 Bez konkretnej godziny? 25 00:03:20,000 --> 00:03:21,207 Tak. 26 00:03:23,040 --> 00:03:25,957 W tym miejscu najbardziej lubi� obfito�� jedzenia. 27 00:03:27,375 --> 00:03:29,415 Cho� m�g�bym si� obej�� bez grubych mnich�w. 28 00:03:31,000 --> 00:03:34,040 Doktor Goodhap wyjecha� do Londynu. Bez pozwolenia. 29 00:03:36,250 --> 00:03:37,250 Tak? 30 00:03:37,790 --> 00:03:38,790 Kto tak uzna�? 31 00:03:38,792 --> 00:03:40,000 Jego pok�j jest pusty. 32 00:03:42,500 --> 00:03:46,332 Rozumiem, �e nie poinformowa� pan�w o swych zamiarach? 33 00:03:50,375 --> 00:03:51,665 Kto� widzia�, jak wychodzi? 34 00:03:52,957 --> 00:03:56,082 Bugge. Stra�nik i klucznik. 35 00:03:56,875 --> 00:03:57,957 Panie Shardlake, 36 00:03:58,665 --> 00:04:01,707 kiedy zwr�cicie mi ksi�gi? 37 00:04:02,332 --> 00:04:03,706 Gdy z nimi sko�cz�. 38 00:04:03,707 --> 00:04:06,206 Zapewniam, �e wszystko z nimi w porz�dku. 39 00:04:06,207 --> 00:04:07,375 Zobaczymy. 40 00:04:08,915 --> 00:04:11,582 Zapisy s� prawid�owe. 41 00:04:12,500 --> 00:04:16,415 �adne ksi�gi ci� nie uratuj�, bracie Edwigu. 42 00:04:18,290 --> 00:04:20,665 Odwiedzi�e� Simona Whelplaya. 43 00:04:22,125 --> 00:04:24,831 Zm�wili�my modlitw�. 44 00:04:24,832 --> 00:04:26,165 Wszak nim gardzi�e�. 45 00:04:27,082 --> 00:04:28,125 To nieprawda. 46 00:04:28,707 --> 00:04:32,790 Czemu modli�e� si� u niego, a nie u siebie? Albo w ko�ciele? 47 00:04:34,332 --> 00:04:35,999 Tak czynimy w �w. Donacie. 48 00:04:36,000 --> 00:04:38,000 Tuszy�em, �e do mnie do��czy. 49 00:04:39,707 --> 00:04:41,706 - I tak si� sta�o. - Nie spa�? 50 00:04:41,707 --> 00:04:42,790 Nie. 51 00:04:44,665 --> 00:04:45,915 Modlili�my si� razem. 52 00:04:55,750 --> 00:04:57,457 To wszystko? Mog� ju� i��? 53 00:04:58,625 --> 00:04:59,665 Tak. 54 00:05:05,750 --> 00:05:07,040 Ale nie oddalaj si�. 55 00:05:18,875 --> 00:05:20,250 Trzymaj nerwy na wodzy, Jack. 56 00:05:21,540 --> 00:05:23,250 Obaj musimy mie� jasny umys�. 57 00:05:25,750 --> 00:05:27,082 Zn�w dosz�o do morderstwa. 58 00:05:30,665 --> 00:05:33,540 - Czyjego? - Tego nowicjusza. Simona Whelplaya. 59 00:05:34,875 --> 00:05:36,415 Kt�ry upad� i rozbi� czaszk�? 60 00:05:37,040 --> 00:05:38,500 Po spo�yciu trucizny. 61 00:05:39,000 --> 00:05:40,165 Trucizny? 62 00:05:40,915 --> 00:05:43,875 Kto� mu j� poda�. W ambulatorium. 63 00:05:46,207 --> 00:05:47,207 Pewnie brat Guy. 64 00:05:47,209 --> 00:05:50,207 To on j� odkry�. Wszak m�g� to utrzyma� w tajemnicy. 65 00:05:55,000 --> 00:05:57,499 Zastanawia mnie, czemu ka�dy brat 66 00:05:57,500 --> 00:06:00,083 postanowi� odwiedzi� chorego nowicjusza. 67 00:06:01,333 --> 00:06:04,790 Tego samego, kt�rego n�kano tygodniami. 68 00:06:05,708 --> 00:06:08,456 Je�li wierzysz, �e ksi�gi brata Edwiga kryj� odpowiedzi, 69 00:06:08,458 --> 00:06:11,081 chod�my do stajni i wr��my do wioski. 70 00:06:11,083 --> 00:06:13,083 Musimy pogoni� s�dziego. 71 00:06:13,625 --> 00:06:14,749 Pi�� dni to za d�ugo. 72 00:06:14,750 --> 00:06:17,331 Je�li Singleton co� odkry�, musimy dzia�a� szybko. 73 00:06:17,332 --> 00:06:18,665 Wci�� mamy czas. 74 00:06:20,875 --> 00:06:22,332 Lord by si� z tym nie zgodzi�. 75 00:06:23,457 --> 00:06:26,624 Stworzy�em w g�owie list� wszystkich niewiadomych. 76 00:06:26,625 --> 00:06:28,290 Co, gdzie, dlaczego. 77 00:06:28,290 --> 00:06:30,790 Co Simon Whelplay chcia� mi powiedzie�? 78 00:06:30,790 --> 00:06:32,331 Nigdy si� nie dowiemy. 79 00:06:32,332 --> 00:06:34,790 Gdzie jest relikwia i miecz? 80 00:06:34,790 --> 00:06:36,624 Zw�aszcza bro� jest kluczowa. 81 00:06:36,625 --> 00:06:38,040 Pewnie le�y na bagnach. 82 00:06:38,040 --> 00:06:40,124 Czemu� nie by�o krwawych �lad�w st�p, 83 00:06:40,125 --> 00:06:42,124 gdy brat Guy wszed� do kuchni? 84 00:06:42,125 --> 00:06:43,750 Dwa ptaki razem. 85 00:06:44,375 --> 00:06:47,582 Paw i ten z Peru. 86 00:06:53,915 --> 00:06:55,332 P�jd� do stajni. 87 00:06:55,832 --> 00:06:57,250 Ledwo tkn��e� jedzenie. 88 00:07:30,207 --> 00:07:31,665 W czym mog� pom�c? 89 00:07:34,165 --> 00:07:36,332 Dogl�dali�my koni. 90 00:07:40,457 --> 00:07:41,457 Prosz� pana? 91 00:07:42,082 --> 00:07:43,249 O co chodzi? 92 00:07:43,250 --> 00:07:44,750 Pan Bugge? 93 00:07:46,082 --> 00:07:47,082 Tak. 94 00:07:50,125 --> 00:07:51,125 Jest pan stra�nikiem. 95 00:07:53,000 --> 00:07:54,165 Klucznikiem. 96 00:07:54,750 --> 00:07:56,374 Zgadza si�. 97 00:07:56,375 --> 00:08:00,250 O kt�rej otworzy� pan bram� 98 00:08:00,957 --> 00:08:02,583 i pozwoli� wyjecha� doktorowi? 99 00:08:03,540 --> 00:08:07,708 Jeszcze nie �wita�o, ale s�o�ce ju� si� podnosi�o. 100 00:08:08,540 --> 00:08:09,915 O kt�rej? 101 00:08:11,083 --> 00:08:12,333 To jaka� gra? 102 00:08:14,790 --> 00:08:16,000 Ostatnia szansa. 103 00:08:17,458 --> 00:08:19,332 Prosz� si� dobrze zastanowi�. 104 00:08:21,125 --> 00:08:24,375 M�j miecz s�yszy k�amstwa i na nie odpowiada. 105 00:08:26,040 --> 00:08:30,581 Otworzy�em doktorowi bram� tu� przed sz�st�. 106 00:08:30,582 --> 00:08:32,457 O �wicie. 107 00:08:33,207 --> 00:08:34,664 - ��esz! - To prawda! 108 00:08:34,665 --> 00:08:35,956 Jego ogier znikn��. 109 00:08:35,957 --> 00:08:37,540 Panie Shardlake, prosz�! 110 00:08:38,165 --> 00:08:40,081 - Przysi�gam. - Jack, opu�� miecz. 111 00:08:40,082 --> 00:08:41,375 Ten �ajdak k�amie! 112 00:08:42,165 --> 00:08:45,375 Panie Baraku, prosz� opu�ci� miecz. 113 00:09:01,332 --> 00:09:02,332 Jack! 114 00:09:03,666 --> 00:09:04,832 O co chodzi? 115 00:09:05,666 --> 00:09:07,456 - M�w. - Nie mo�emy zawie��. 116 00:09:07,457 --> 00:09:08,582 A tak si� dzieje. 117 00:09:09,250 --> 00:09:11,207 - Wcale nie. - Kpi� z nas. 118 00:09:12,000 --> 00:09:13,749 - Robi� z nas idiot�w. - Jack. 119 00:09:13,750 --> 00:09:17,039 Nie dam satysfakcji Goodhapowi i jemu podobnym. 120 00:09:17,041 --> 00:09:20,375 Jack! Jeste�my blisko. Uwierz mi. 121 00:09:22,750 --> 00:09:24,666 A je�li B�g jest jednak z nimi? 122 00:09:26,875 --> 00:09:27,875 Nie. 123 00:09:28,541 --> 00:09:30,250 Pos�uchaj siebie. 124 00:09:30,916 --> 00:09:32,416 Tego, co m�wisz. 125 00:09:33,875 --> 00:09:35,082 Jeste�my blisko. 126 00:09:36,040 --> 00:09:38,540 W ten spos�b zaczyna si� �ledztwo. 127 00:09:40,540 --> 00:09:42,290 Nie mog� wr�ci� do tego, kim by�em. 128 00:09:44,540 --> 00:09:45,915 Nie zrobi� tego. 129 00:09:48,790 --> 00:09:51,000 Kiedy pojmiesz, �e musimy odkry� w�asn� prawd�? 130 00:09:51,500 --> 00:09:52,500 Jack? 131 00:09:53,375 --> 00:09:59,165 Zm�cili�my wody. W nich kr��� odpowiedzi. 132 00:10:06,125 --> 00:10:07,291 Jeste�my blisko! 133 00:11:06,916 --> 00:11:08,666 Jeno co�, co zrobi�em. 134 00:12:11,500 --> 00:12:13,041 Ciekaw, co robi�? 135 00:12:15,041 --> 00:12:17,250 Pod��am za wskaz�wkami Whelplaya. 136 00:12:18,332 --> 00:12:20,500 Patrz� tam, gdzie mi kaza�. 137 00:12:22,666 --> 00:12:26,207 Wody tu s� na tyle g��bokie i ciemne, �e mo�na ich u�y� jako schowka. 138 00:12:26,875 --> 00:12:28,207 Tymczasowego lub nie. 139 00:12:30,707 --> 00:12:32,999 Jacku Baraku, przeszukaj schowek. 140 00:12:33,000 --> 00:12:35,207 - Ja mam to zrobi�? - Tak. Ty. 141 00:12:35,707 --> 00:12:37,374 Powiniene� zdj�� swe buty. 142 00:12:37,375 --> 00:12:38,956 Dlaczego ja? 143 00:12:38,957 --> 00:12:40,415 Jestem chorowity. 144 00:12:41,750 --> 00:12:44,456 A ty, niestety, przewy�szasz mnie wzrostem. 145 00:12:44,457 --> 00:12:45,540 Potrzymam kij. 146 00:12:48,290 --> 00:12:49,582 Czy tu jest g��boko? 147 00:12:50,750 --> 00:12:53,499 To staw. Nie jezioro. Ani morze. 148 00:12:53,500 --> 00:12:56,206 Ale jak g��boko jest na �rodku? Gdzie pewnie co� ukryto. 149 00:12:56,207 --> 00:12:57,750 To staw. 150 00:12:58,790 --> 00:13:01,039 - P�ywasz? - Nie w �rodku zimy. 151 00:13:01,040 --> 00:13:02,416 Zaczekamy do wiosny? 152 00:13:08,332 --> 00:13:12,581 Mo�e to moja wyobra�nia, ale przysi�g�bym, �e co� widzia�em. 153 00:13:12,582 --> 00:13:15,624 Co� jasnego. Gdyby tylko s�o�ce to wychwyci�o. 154 00:13:15,625 --> 00:13:16,707 Panie Barak? 155 00:13:18,125 --> 00:13:19,164 Co panowie robi�? 156 00:13:19,166 --> 00:13:21,749 Pan Barak zaraz przeszuka staw. 157 00:13:21,750 --> 00:13:24,539 Prosz� nie zdejmowa� but�w. 158 00:13:24,541 --> 00:13:27,331 W tym stawie znaleziono ju� wiele r�nych rzeczy. 159 00:13:27,332 --> 00:13:30,039 Ignoruj go. Stopy musz� sta� si� d�o�mi. 160 00:13:30,041 --> 00:13:31,375 Tam s� karpie. 161 00:13:59,117 --> 00:14:00,117 Dla r�wnowagi. 162 00:14:05,957 --> 00:14:07,166 Wyczuj stopami. 163 00:14:08,707 --> 00:14:10,582 Zapadam si� w mu�. 164 00:14:12,666 --> 00:14:13,957 Jakie� 15 centymetr�w. 165 00:14:15,166 --> 00:14:16,541 Jest g��biej, ni� my�la�em. 166 00:14:17,166 --> 00:14:19,875 Rzecz, kt�r� widzia�em, musi by� blisko. Ostro�nie. 167 00:14:23,582 --> 00:14:24,582 Czujesz j�? 168 00:14:25,750 --> 00:14:26,750 Nie. 169 00:14:30,166 --> 00:14:31,166 Czekaj. 170 00:14:31,750 --> 00:14:33,082 Tu mo�e co� by�. 171 00:14:34,750 --> 00:14:35,957 Uda ci si� zanurzy�? 172 00:14:47,207 --> 00:14:49,332 Cokolwiek znalaz�, mu� tego nie odda. 173 00:15:03,000 --> 00:15:04,457 Na niebiosa, to miecz! 174 00:15:06,791 --> 00:15:07,791 Z pewno�ci�. 175 00:15:08,375 --> 00:15:09,375 Dobra robota. 176 00:15:11,500 --> 00:15:13,457 Brawo, Jacku. 177 00:15:13,957 --> 00:15:15,291 Mamy prze�om. 178 00:15:19,875 --> 00:15:21,289 Obcy w rzeczy samej. 179 00:15:21,291 --> 00:15:23,832 Czy oni zostawiliby za sob� miecz? 180 00:15:24,625 --> 00:15:25,666 Nie. 181 00:15:26,707 --> 00:15:27,707 Nigdy. 182 00:15:28,291 --> 00:15:29,875 To wa�ne odkrycie. 183 00:15:31,791 --> 00:15:34,290 Mortimus z Kelso dobrze o tym wie. 184 00:15:35,375 --> 00:15:36,707 To moja szata. 185 00:15:37,375 --> 00:15:40,125 Z emblematem zakrystiana. 186 00:15:45,165 --> 00:15:47,290 Odda�em j� do prania. 187 00:15:47,875 --> 00:15:49,082 Nie zwr�cono mi jej. 188 00:15:50,000 --> 00:15:52,332 My�la�em, �e j� skradziono. Dla ogrzania. 189 00:15:53,250 --> 00:15:55,165 Kiedy odda�e� j� do prania? 190 00:15:55,875 --> 00:15:57,875 W dniu przyjazdu pana Singletona. 191 00:15:59,250 --> 00:16:00,875 Tego nie widzia�em nigdy. 192 00:16:01,582 --> 00:16:03,789 W �yciu nie mia�em w r�ku miecza. 193 00:16:03,790 --> 00:16:04,875 Nawet za m�odu. 194 00:16:05,625 --> 00:16:07,375 Obijali�my si� kijami. 195 00:16:08,707 --> 00:16:10,082 We� go teraz. 196 00:16:12,582 --> 00:16:13,625 No dalej. 197 00:16:18,541 --> 00:16:19,541 Ci�ki? 198 00:16:20,500 --> 00:16:21,541 Dla jednej r�ki, tak. 199 00:16:22,818 --> 00:16:24,041 Dwoma jest �atwiej. 200 00:16:27,707 --> 00:16:29,375 Dziwne uczucie. 201 00:16:31,457 --> 00:16:33,875 Poka�, jak �ci��e� g�ow� Singletonowi. 202 00:16:55,750 --> 00:16:56,750 Potrafisz to zrobi�. 203 00:16:57,500 --> 00:16:59,456 Masz si��, kt�rej potrzebowa� morderca. 204 00:16:59,457 --> 00:17:00,957 Nie mam na to wp�ywu. 205 00:17:01,665 --> 00:17:03,500 Nowicjusz, Simon Whelplay. 206 00:17:04,000 --> 00:17:06,041 Wiedzia�, �e staw skrywa tajemnic�. 207 00:17:08,415 --> 00:17:10,499 Jak to mo�liwe? 208 00:17:10,500 --> 00:17:12,832 Czy to on by� morderc�? 209 00:17:12,833 --> 00:17:13,958 Simon? Nigdy. 210 00:17:15,665 --> 00:17:17,999 Bez w�tpienia nie. 211 00:17:18,000 --> 00:17:21,289 A gdyby to zrobi� wbrew sobie? Na czyje� polecenie? 212 00:17:21,290 --> 00:17:24,250 Nie. Nie m�g�by. 213 00:17:25,458 --> 00:17:27,290 Nie mia� do�� si�y. 214 00:17:28,333 --> 00:17:30,415 Co wi�cej, mia� dobre serce. 215 00:17:31,540 --> 00:17:33,040 By� zdolny do mi�o�ci. 216 00:17:38,083 --> 00:17:42,290 A jednak spojrza�em na staw tylko dlatego, �e mnie tam wys�a�. 217 00:17:44,958 --> 00:17:47,375 Na pewno wiedzia�, co w nim jest ukryte. 218 00:17:49,750 --> 00:17:51,789 To nie by� atak naje�d�c�w. 219 00:17:51,790 --> 00:17:54,165 Musisz zdawa� sobie z tego spraw�. 220 00:17:57,333 --> 00:17:58,790 Wiesz co� jeszcze? 221 00:18:00,750 --> 00:18:01,750 Pom� mi. 222 00:18:03,540 --> 00:18:05,415 Lord Cromwell si� o tym dowie. 223 00:18:09,125 --> 00:18:10,665 Nic wi�cej nie mog� powiedzie�. 224 00:18:31,040 --> 00:18:34,500 Nakaza� spu�ci� wod� ze stawu. Jakby to by�o takie proste. 225 00:18:39,415 --> 00:18:43,750 Powiedz, �e pan Bugge nie wrzuci� doktora Goodhapa do wody. 226 00:18:44,415 --> 00:18:46,665 - Nie zrobi� tego. - Dzi�ki Bogu. 227 00:18:48,750 --> 00:18:51,250 Doktor spoczywa na moczarach. 228 00:18:52,040 --> 00:18:53,458 Modli�em si� za jego dusz�. 229 00:18:53,958 --> 00:18:56,165 Wci�� si� zastanawiam, kto go zabi�. 230 00:18:57,415 --> 00:18:58,415 Kto? 231 00:18:59,833 --> 00:19:00,914 Kt�ry z nas? 232 00:19:00,915 --> 00:19:02,833 Opacie, nie mo�emy si� podda�. 233 00:19:03,833 --> 00:19:06,290 - To jeszcze nie koniec. - Nie. 234 00:19:08,583 --> 00:19:09,833 Znalaz� miecz. 235 00:19:10,708 --> 00:19:12,415 Jaki� miecz. 236 00:19:13,250 --> 00:19:15,875 Kt�ry m�g� le�e� w mule przez wiele lat. 237 00:19:16,625 --> 00:19:18,000 To nasza wersja wydarze�. 238 00:19:18,583 --> 00:19:21,583 To miecz nie wiadomo sk�d. Nie znamy w�a�ciciela. 239 00:19:22,625 --> 00:19:24,125 Znajdzie co� jeszcze. 240 00:19:25,208 --> 00:19:26,664 ��da tego Thomas Cromwell. 241 00:19:26,665 --> 00:19:28,458 Nie mo�emy si� podda�. 242 00:19:29,708 --> 00:19:32,415 Czy mamy co� poza �wi�tym Donatem? 243 00:19:43,915 --> 00:19:45,207 Nap�j rozgrzewaj�cy. 244 00:19:45,208 --> 00:19:46,333 Dzi�kuj�. 245 00:19:50,000 --> 00:19:51,458 Z�oto na r�koje�ci? 246 00:19:52,583 --> 00:19:55,165 Tak. Pi�kna rzecz. 247 00:19:56,040 --> 00:19:57,040 Imponuj�ca. 248 00:19:57,845 --> 00:19:59,415 To miecz dostojnego cz�owieka. 249 00:20:00,833 --> 00:20:02,375 Nie taki jak m�j. 250 00:20:03,250 --> 00:20:04,874 Jak wyl�dowa� w klasztorze? 251 00:20:04,875 --> 00:20:06,083 Czemu nie ma pani m�a? 252 00:20:06,708 --> 00:20:08,290 Czemu to pana interesuje? 253 00:20:09,165 --> 00:20:12,540 To nie moja sprawa, ale jestem ciekaw. 254 00:20:15,665 --> 00:20:16,665 Mia�am wzi�� �lub. 255 00:20:18,165 --> 00:20:19,458 Ale on zmar�. 256 00:20:20,665 --> 00:20:22,833 Tak nagle. Bez ostrze�enia. 257 00:20:23,458 --> 00:20:26,750 Wkr�tce potem moja matka zachorowa�a i zmar�a. 258 00:20:27,540 --> 00:20:28,833 Tak si� tu znalaz�am. 259 00:20:30,290 --> 00:20:32,083 W otoczeniu zakonnik�w. 260 00:20:33,250 --> 00:20:34,833 Nie chc� wyj�� za mnicha. 261 00:20:36,458 --> 00:20:37,583 Czemu pan nie ma �ony? 262 00:20:38,790 --> 00:20:39,790 To zagadka. 263 00:20:40,375 --> 00:20:41,875 W ko�cu jestem urodziwcem. 264 00:20:49,125 --> 00:20:50,165 Powiedzie� prawd�? 265 00:20:51,540 --> 00:20:52,540 Tak. 266 00:20:58,458 --> 00:20:59,665 Jestem oszustem. 267 00:21:02,790 --> 00:21:05,625 Mieni� si� wys�annikiem kr�la. 268 00:21:07,208 --> 00:21:08,750 Cz�owiekiem Cromwella. 269 00:21:09,915 --> 00:21:13,789 Nosz�, moim zdaniem, �adne stroje, 270 00:21:13,790 --> 00:21:15,958 ale zawsze jestem o krok od szmat. 271 00:21:18,915 --> 00:21:22,125 Nie ma co nawet my�le� o �onie. 272 00:21:23,583 --> 00:21:24,583 Do kiedy? 273 00:21:27,125 --> 00:21:28,915 Dop�ki nie uzbieram pieni�dzy. 274 00:21:30,875 --> 00:21:33,208 A� nie znajd� kogo�, bez kogo nie mog� �y�. 275 00:21:35,208 --> 00:21:38,165 To ciekawa i godna podziwu prawda, panie Baraku. 276 00:21:39,375 --> 00:21:40,375 Jacku. 277 00:21:42,958 --> 00:21:49,249 Znam uczciwych ludzi, kt�rzy nosili szmaty, nie maj�c wyboru. 278 00:21:49,250 --> 00:21:53,540 A tak�e k�amc�w i tch�rzy okrytych szat�. 279 00:21:55,458 --> 00:21:56,458 Ja r�wnie�. 280 00:21:58,665 --> 00:21:59,875 Pani. 281 00:22:18,790 --> 00:22:22,165 B�dziemy potrzebowa� pochodni. Zajm� si� tym. 282 00:22:22,958 --> 00:22:23,958 Zr�b to. 283 00:22:28,290 --> 00:22:29,708 W�a�nie to powiedzia�em. 284 00:22:43,165 --> 00:22:44,665 To dobry miecz. 285 00:22:47,125 --> 00:22:48,208 Nie�le wywa�ony. 286 00:22:49,625 --> 00:22:53,833 Zrobiony przez rzemie�lnika. Musia� si� jako� podpisa�. 287 00:22:54,875 --> 00:22:56,875 - I tak zrobi�. - Dok�adnie. 288 00:22:58,708 --> 00:23:01,250 �JS 1507�. 289 00:23:03,438 --> 00:23:05,063 Jest te� zdobienie. 290 00:23:05,915 --> 00:23:07,540 Cztery ostre wie�e. 291 00:23:08,750 --> 00:23:10,832 Ten miecz zabi� Robina Singletona? 292 00:23:10,833 --> 00:23:12,750 - Na pewno. - Bez w�tpienia. 293 00:23:13,790 --> 00:23:15,000 Wa�ne znalezisko. 294 00:23:15,708 --> 00:23:18,915 I co�, o czym Goodhap si� nie dowie. Nie zdradzi. 295 00:23:22,208 --> 00:23:23,290 Dobra robota. 296 00:23:24,750 --> 00:23:25,915 Jak si� czujesz? 297 00:23:26,833 --> 00:23:27,833 Bardziej sucho. 298 00:23:29,415 --> 00:23:30,415 Cieplej. 299 00:23:32,583 --> 00:23:35,665 Dzi� nie jeste� tak irytuj�cy i pewny siebie. 300 00:23:36,375 --> 00:23:37,375 Dlaczego? 301 00:23:38,000 --> 00:23:41,790 Zat�skni�em za smrodem Londynu. Nic wi�cej. 302 00:23:45,025 --> 00:23:47,125 Ile potrwa osuszanie stawu? 303 00:23:48,915 --> 00:23:50,165 Kilka godzin. 304 00:23:50,833 --> 00:23:52,125 A co z rybami? 305 00:23:52,958 --> 00:23:55,083 S� tu wiadra. I ka�duny. 306 00:23:57,165 --> 00:23:58,875 Co chcemy odnale��? 307 00:23:59,415 --> 00:24:00,999 Relikwi�? 308 00:24:01,000 --> 00:24:04,458 Jej akurat nie chc� znale��. 309 00:24:05,208 --> 00:24:08,999 Bracia �wi�tego Donata wrzuciliby miecz do wody, 310 00:24:09,000 --> 00:24:11,414 ale d�o� dobrego �otra? 311 00:24:11,415 --> 00:24:12,500 Nigdy. 312 00:24:14,250 --> 00:24:18,290 Znajdziemy to, co chcia� nam pokaza� Simon Whelplay. 313 00:24:19,040 --> 00:24:20,540 Mo�e tam by� jeno miecz. 314 00:24:21,665 --> 00:24:24,000 Chwa�a pa�skiemu sprytowi, panie Shardlake. 315 00:24:25,875 --> 00:24:29,164 Niestety s� chwile, gdy odda�bym taki spryt 316 00:24:29,165 --> 00:24:31,665 za noszenie fiku�nej sakiewki. 317 00:25:06,958 --> 00:25:08,458 Pa�ska kolacja, opacie. 318 00:25:09,875 --> 00:25:11,250 Zostawi� j� na stole. 319 00:25:13,458 --> 00:25:15,540 Czy� nie traktowa�em ci� dobrze? 320 00:25:18,040 --> 00:25:19,250 Ale� tak, panie. 321 00:25:19,875 --> 00:25:22,085 Nie rozprawia�em si� z bezwstydnikami? 322 00:25:22,929 --> 00:25:24,303 Oczywi�cie. 323 00:25:24,328 --> 00:25:25,413 Tak. 324 00:25:26,665 --> 00:25:27,665 To m�j obowi�zek. 325 00:25:30,750 --> 00:25:35,208 Gdyby pyta�, powiedz to garbusowi. 326 00:25:38,040 --> 00:25:39,040 Tak, panie. 327 00:25:52,958 --> 00:25:55,290 Zatrzymaj si�. Przerwij prac�. 328 00:25:58,208 --> 00:26:01,583 Tam co� jest. Jaki� kszta�t. 329 00:26:03,540 --> 00:26:05,125 Dajcie wiadro czystej wody. 330 00:26:06,500 --> 00:26:07,500 I pochodni�. 331 00:26:09,958 --> 00:26:11,125 Po�wie�cie tu. 332 00:26:36,208 --> 00:26:37,833 To kobiecy naszyjnik. 333 00:26:40,540 --> 00:26:42,208 Sprowad�cie Brata Guya. I nosze. 334 00:26:49,165 --> 00:26:55,625 Wyniesiemy t� nieszcz�sn� istot� ostro�nie i z szacunkiem. 335 00:28:09,165 --> 00:28:10,664 Starsi bracia ju� s�. 336 00:28:10,665 --> 00:28:12,083 Wejd�, prosz�. 337 00:28:13,290 --> 00:28:14,290 Zamknij drzwi. 338 00:28:23,790 --> 00:28:25,083 Ona by�a pierwsza. 339 00:28:27,958 --> 00:28:30,208 Ten wisior by� darem. 340 00:28:31,083 --> 00:28:32,375 Symbolem mi�o�ci. 341 00:28:33,333 --> 00:28:36,333 Od matki, ojca, zalotnika. 342 00:28:37,583 --> 00:28:41,250 Noszony z dum�, bo by�a kochana. 343 00:28:42,750 --> 00:28:44,165 Mia�a warto��. 344 00:28:49,000 --> 00:28:50,415 Ta �mier� mnie rozgniewa�a. 345 00:28:53,375 --> 00:28:55,165 Byle nie rozproszy�a. 346 00:29:14,333 --> 00:29:17,540 Dok�adnie zbada�em cia�o. 347 00:29:18,665 --> 00:29:23,000 Wzrost, rozmiar, d�ugo�� w�os�w 348 00:29:23,750 --> 00:29:29,540 i �a�cuszek znaleziony na szyi wskazuj� na moj� by�� asystentk�. 349 00:29:30,290 --> 00:29:33,083 Orphan Stonegarden. 350 00:29:36,375 --> 00:29:38,583 Ka�dy z was zna� t� biedn� istot�. 351 00:29:39,083 --> 00:29:40,499 By�a z�odziejk�. 352 00:29:40,500 --> 00:29:42,375 I tak j� ukarano? 353 00:29:43,000 --> 00:29:46,499 Ale� nie. Pewnie si� potkn�a i upad�a. 354 00:29:46,500 --> 00:29:49,332 Mo�e kamienie z kieszeni podci�y jej nogi. 355 00:29:49,333 --> 00:29:52,208 My�lano, �e ukrad�a dwa z�ote kielichy i uciek�a. 356 00:29:52,833 --> 00:29:54,789 By�y do�� cenne i zagin�y. 357 00:29:54,790 --> 00:29:57,374 Bracie Guyu, przypomnij nam przyczyn� �mierci? 358 00:29:57,375 --> 00:29:59,164 Ma skr�cony kark. 359 00:29:59,165 --> 00:30:03,749 Zosta�a zamordowana, obci��ona, wrzucona do wody i zapomniana. 360 00:30:03,750 --> 00:30:05,539 W tym oto domu Boga. 361 00:30:05,540 --> 00:30:07,374 Mo�e to kara boska. 362 00:30:07,375 --> 00:30:08,458 Jak �miesz! 363 00:30:09,641 --> 00:30:12,265 Nie wystarczy ci, �e ona nie �yje? 364 00:30:12,290 --> 00:30:14,539 Musisz jej jeszcze uw�acza�? 365 00:30:14,540 --> 00:30:18,208 Prosz� wybaczy�. My�leli�my, �e jest z�odziejk�. 366 00:30:20,040 --> 00:30:22,707 To odkrycie boli mnie jak reszt�. 367 00:30:22,708 --> 00:30:26,333 Co ze z�otymi kielichami, kt�re ukrad�a? Gdzie one s�? 368 00:30:27,250 --> 00:30:29,750 Nie ma ich w stawie. Ani w jej kieszeniach. 369 00:30:31,208 --> 00:30:32,332 A skoro ich nie ma, 370 00:30:32,333 --> 00:30:34,707 z�odziejem jest ten, kto j� zabi�. 371 00:30:34,732 --> 00:30:37,982 Oznacza to jedno. Trzeba zbada� a� trzy morderstwa. 372 00:30:38,583 --> 00:30:39,583 Trzy? 373 00:30:40,415 --> 00:30:44,124 Robin Singleton, Orphan Stonegarden i Simon Whelplay. 374 00:30:44,125 --> 00:30:46,039 Spad�. Ludzie widzieli. 375 00:30:46,040 --> 00:30:47,664 Otruto go. 376 00:30:47,665 --> 00:30:49,289 - Spad�. - Bracie? 377 00:30:49,290 --> 00:30:51,914 Wilcza jagoda by�a w jego trzewiach. 378 00:30:51,915 --> 00:30:55,457 Ch�opiec spad� i zmar�. Tak by�o. 379 00:30:55,458 --> 00:30:58,164 Przed �mierci� o�mieli� si� zdradzi� mi sekret. 380 00:30:58,165 --> 00:30:59,414 Jaki? 381 00:30:59,415 --> 00:31:00,583 Patrzysz na�. 382 00:31:01,833 --> 00:31:03,290 Simon wiedzia�, gdzie le�y. 383 00:31:03,790 --> 00:31:08,332 Ostrzeg� j� przed niebezpiecze�stwem. Sam mi powiedzia�. Zna� prawd�. 384 00:31:08,333 --> 00:31:11,999 Ktokolwiek zabi� t� dziewczyn�, zabi� te� Simona Whelplaya. 385 00:31:12,000 --> 00:31:13,207 Absurd. 386 00:31:13,208 --> 00:31:14,500 Opacie Fabianie, 387 00:31:15,625 --> 00:31:19,332 prosz�, by� odda� klasztor �w. Donata, 388 00:31:19,333 --> 00:31:24,083 jego ziemie i ca�y dobytek Koronie. 389 00:31:25,000 --> 00:31:28,832 W zamian wszyscy bracia otrzymaj� pe�en zasi�ek. 390 00:31:28,833 --> 00:31:30,957 Panie, to daje posi�ek dziennie. 391 00:31:30,958 --> 00:31:32,875 Na tym zako�cz� swoj� prac�. 392 00:31:33,625 --> 00:31:35,415 Cia�a zostan� pochowane. 393 00:31:47,708 --> 00:31:52,125 Musz� si� z panem zgodzi� w sprawie morderstwa tej biedaczki. 394 00:31:52,625 --> 00:31:54,333 Le�y tu przed nami. 395 00:31:55,458 --> 00:31:58,750 Pami�tam j� jako mi�� i �adn� dziewczyn�. 396 00:31:59,415 --> 00:32:04,583 Ale kiedy tu by�a, odwiedzi�o j� wielu m�czyzn. Mrowie. 397 00:32:05,625 --> 00:32:09,457 Mnisi, podr�nicy, s�u��cy, kupcy. 398 00:32:09,458 --> 00:32:13,958 Nie mo�na stwierdzi� z ca�� pewno�ci�, �e to my jeste�my winni jej �mierci. 399 00:32:14,708 --> 00:32:17,582 Nie mo�e pan te� uzna�, �e to trucizna zabi�a Simona Whelplaya, 400 00:32:17,583 --> 00:32:19,290 wszak widzia� pan jego upadek. 401 00:32:20,250 --> 00:32:22,332 A �mier� nast�pi�a po nim. 402 00:32:22,333 --> 00:32:24,164 Co by�o przyczyn� �mierci, bracie Guyu? 403 00:32:24,165 --> 00:32:26,707 Skr�cony kark, opacie. 404 00:32:26,708 --> 00:32:29,207 Zostaje wi�c morderstwo Robina Singletona, 405 00:32:29,208 --> 00:32:31,958 a ja powtarzam, jeste�my niewinni. 406 00:32:33,083 --> 00:32:36,249 - W tym domu nie trzyma si� mieczy. - Znale�li�my go. 407 00:32:36,250 --> 00:32:37,999 Do kogo nale�a�? 408 00:32:38,000 --> 00:32:39,414 Nie wie pan. 409 00:32:39,415 --> 00:32:44,332 Opacie Fabianie, czy dobrowolnie poddajesz 410 00:32:44,333 --> 00:32:47,039 ziemie i dobra �wi�tego Donata? 411 00:32:47,040 --> 00:32:48,458 Nie. 412 00:32:49,458 --> 00:32:51,250 Nikt mnie do tego nie zmusi. 413 00:32:52,583 --> 00:32:54,957 Nie mam te� powod�w, by to zrobi�. 414 00:32:54,958 --> 00:32:57,499 W takim razie b�d� kontynuowa� �ledztwo. 415 00:32:57,500 --> 00:33:02,125 Obiecuj� wam wszystkim, �e ludzie zawisn�. 416 00:33:03,833 --> 00:33:07,125 Panie Shardlake, chcia�bym z panem pom�wi�. 417 00:33:08,415 --> 00:33:09,789 Na osobno�ci. 418 00:33:09,790 --> 00:33:11,583 Sam na sam, bracie Gabrielu? 419 00:33:12,208 --> 00:33:14,249 Jeste�my bra�mi, mo�ecie m�wi� swobodnie. 420 00:33:14,250 --> 00:33:16,750 Dzi�kuj�, ale wola�bym wi�cej prywatno�ci. 421 00:33:17,915 --> 00:33:19,625 Musz� co� wyzna�. 422 00:33:32,790 --> 00:33:36,790 Ta dziewczyna przyby�a tu kilka lat temu. 423 00:33:37,708 --> 00:33:40,040 Wykonywa�a sw� prac�, ale nie by�a szcz�liwa. 424 00:33:40,875 --> 00:33:42,789 Dlaczego? 425 00:33:42,790 --> 00:33:45,665 Martwi�a si�. Ca�y czas. 426 00:33:47,125 --> 00:33:50,500 Kobiety kusz� m�czyzn. Jak Ewa Adama. 427 00:33:51,250 --> 00:33:53,665 A kto n�ka� t� m�od� dziewczyn�? 428 00:33:54,958 --> 00:33:56,124 B�d� potrzebowa� imion. 429 00:33:56,125 --> 00:33:57,208 Nie podam ich. 430 00:33:58,750 --> 00:34:02,957 Oskar�ono kilku mnich�w. Zar�wno starszych, jak i m�odszych. 431 00:34:02,958 --> 00:34:04,664 Opat zruga� ka�dego z nich. 432 00:34:04,665 --> 00:34:06,039 Surowo. 433 00:34:06,040 --> 00:34:07,414 Jego s�owa odnios�y skutek? 434 00:34:07,415 --> 00:34:08,958 Tak. Wszak jest opatem. 435 00:34:11,333 --> 00:34:14,416 M�wi� panu o tym, bo pokusa to jedno, 436 00:34:15,083 --> 00:34:17,125 a napastowanie to grzech. Ale zab�jstwo? 437 00:34:18,166 --> 00:34:19,166 Morderstwo? 438 00:34:20,000 --> 00:34:21,706 �aden brat by tego nie zrobi�. 439 00:34:21,708 --> 00:34:23,291 A jednak kto� umar�. 440 00:34:25,625 --> 00:34:28,498 Wyobra� sobie strach, kt�ry musia�a czu�. 441 00:34:28,500 --> 00:34:30,541 Jestem tak samo winien jak i reszta. 442 00:34:31,583 --> 00:34:32,708 Bo nic nie zrobi�em. 443 00:34:33,625 --> 00:34:36,458 Patrzy�em z boku, wiedz�c, �e jej �ycie by�o pe�ne niedoli. 444 00:34:41,916 --> 00:34:43,456 Nie to obiecywa�e�. 445 00:34:43,458 --> 00:34:44,748 S�ucham? 446 00:34:44,750 --> 00:34:46,208 Mia�e� mi co� wyzna�. 447 00:34:47,041 --> 00:34:48,291 Pom� jej. 448 00:34:49,151 --> 00:34:50,291 Co wiesz? 449 00:34:51,916 --> 00:34:54,541 Wiem, �e cz�sto rozmawia�a z Simonem. 450 00:34:55,291 --> 00:34:57,208 Wierz�, �e jej pilnowa�. 451 00:34:58,750 --> 00:35:01,166 Dlatego m�g� wiedzie�, kto j� zabi�. 452 00:35:03,291 --> 00:35:05,331 Ta wiedza mog�a kosztowa� go �ycie. 453 00:35:05,333 --> 00:35:09,248 Wi�c zgadzasz si�, �e to musi by� kto�, kto wci�� tu jest. 454 00:35:09,250 --> 00:35:11,000 Walcz� ze sob�, 455 00:35:12,583 --> 00:35:15,416 by pogodzi� akt morderstwa z jednym z moich braci. 456 00:35:17,208 --> 00:35:20,125 C� za ciemna, pokr�cona dusza szuka swego Boga... 457 00:35:24,041 --> 00:35:25,750 Pomocy! Niech mi kto� pomo�e! 458 00:35:28,208 --> 00:35:29,208 Pomocy! 459 00:37:46,308 --> 00:37:47,683 Musz� wraca� do Londynu. 460 00:37:50,808 --> 00:37:52,014 Oczywi�cie. 461 00:37:52,016 --> 00:37:54,056 Poczekasz tu na wie�ci o sprzeda�y ziem. 462 00:37:54,058 --> 00:37:56,100 Do diab�a, ty g�upcze. 463 00:37:57,350 --> 00:37:59,848 Gdzie si� nie ruszym, tam cia�a, a ty ci�gle o ziemi. 464 00:37:59,850 --> 00:38:01,306 Owszem. 465 00:38:01,308 --> 00:38:05,808 To nasza najlepsza i, by� mo�e, jedyna szansa na sukces. 466 00:38:07,725 --> 00:38:11,016 Zakon �w. Donata musi by� uznany winnym. 467 00:38:13,433 --> 00:38:16,183 Kto by� celem? Ty czy brat Gabriel? 468 00:38:17,016 --> 00:38:18,016 Nie mam poj�cia. 469 00:38:19,225 --> 00:38:20,475 Co ci powiedzia�? 470 00:38:22,308 --> 00:38:27,058 Por�czy� za klasztor i mnich�w. 471 00:38:28,433 --> 00:38:31,100 I uciszono go, zanim powiedzia� co� wi�cej. 472 00:38:34,225 --> 00:38:37,350 A teraz musisz wr�ci� do Londynu. Dlaczego? 473 00:38:38,558 --> 00:38:41,639 W mie�cie musz� znale�� w�a�ciciela miecza. 474 00:38:41,641 --> 00:38:44,600 Gdy ja b�d� tu siedzia� i czeka� na wie�ci o sprzeda�y ziem. 475 00:38:45,225 --> 00:38:48,141 Niezbyt to ekscytuj�ce, ale za to wa�ne. 476 00:38:49,183 --> 00:38:52,225 Sprzedaj� ziemie, zbieraj� pieni�dze. Ale po co? 477 00:38:53,725 --> 00:38:54,808 Wi��� z tym nadziej�. 478 00:38:59,183 --> 00:39:00,766 To zapiski Jerome�a? 479 00:39:02,141 --> 00:39:04,475 - Tak. - Radzi�em je spali�. 480 00:39:05,683 --> 00:39:07,850 Przedstawiaj� lorda w z�ym �wietle. 481 00:39:08,350 --> 00:39:09,766 Zdradzieckim wr�cz. 482 00:39:10,725 --> 00:39:13,683 Ryzykownym jest je mie�, przyzna�, �e zosta�y napisane. 483 00:39:14,266 --> 00:39:15,433 Wierzysz, �e m�wi� prawd�? 484 00:39:17,350 --> 00:39:18,433 Nie. 485 00:39:20,141 --> 00:39:21,683 Nie wiem o ich istnieniu. 486 00:39:39,975 --> 00:39:42,723 Komisarz si� zjawi. Widziano go na drodze. 487 00:39:42,725 --> 00:39:45,806 Nie mo�e zobaczy� pozosta�ych rachunk�w z pi�ciu dni. 488 00:39:45,808 --> 00:39:50,433 - Zgodnie z umow�. - Zatrzymam tylko jeden. 489 00:39:52,420 --> 00:39:53,751 Nie b�dzie si� skar�y�. 490 00:39:57,128 --> 00:39:58,378 Dzi�kuj�. 491 00:40:18,581 --> 00:40:21,621 Podr� nie b�dzie problemem. Za�atwione. 492 00:40:21,725 --> 00:40:23,931 Z przyp�ywem p�ynie si� godzin�. 493 00:40:23,933 --> 00:40:25,848 B�dzie pan w Londynie o po�ow� szybciej. 494 00:40:25,850 --> 00:40:27,514 Doskonale. Dzi�kuj�. 495 00:40:27,516 --> 00:40:31,056 - Z przyjemno�ci�. - A pokwitowania za sprzeda� ziemi? 496 00:40:31,058 --> 00:40:33,475 B�d� nied�ugo. Tego jestem pewien. 497 00:40:35,225 --> 00:40:37,723 Gdzie w mie�cie mog� znale�� stajni�? 498 00:40:37,725 --> 00:40:39,431 Z ty�u ko�cio�a. 499 00:40:39,433 --> 00:40:40,556 Zaopiekujemy si� nim. 500 00:40:40,558 --> 00:40:43,266 To klacz. Chancery. 501 00:40:44,100 --> 00:40:45,516 Sam si� tym zajm�. 502 00:40:46,266 --> 00:40:48,850 - Mi�ego wieczoru �ycz�. - Panu r�wnie�. 503 00:41:06,600 --> 00:41:09,558 Nie b�dzie mnie tylko kilka dni. 504 00:41:11,350 --> 00:41:12,931 Nakarmi� ci�. 505 00:41:12,933 --> 00:41:14,475 B�d� tego pewna. 506 00:41:16,100 --> 00:41:17,808 I ani razu nie narzekaj. 507 00:41:18,725 --> 00:41:20,391 Nigdy mnie nie zawiod�a�. 508 00:41:21,558 --> 00:41:22,766 B�dziesz mie� towarzystwo. 509 00:41:23,683 --> 00:41:25,350 To czaruj�cy ogier. 510 00:41:29,475 --> 00:41:31,475 Ju� ci� widzia�em, prawda? 511 00:41:36,141 --> 00:41:37,641 Jeste� koniem Goodhapa. 512 00:41:39,808 --> 00:41:41,058 Gdzie tw�j pan? 513 00:43:41,516 --> 00:43:43,350 Brat Guy si� modli. 514 00:43:43,975 --> 00:43:45,475 Jeszcze przez jaki� czas. 515 00:43:45,975 --> 00:43:49,183 Pan Shardlake wyjecha� do Londynu na kilka dni. 516 00:43:49,725 --> 00:43:51,764 Dlaczego? Mo�e pan powiedzie�? 517 00:43:51,766 --> 00:43:53,600 By znale�� w�a�ciciela miecza. 518 00:43:55,475 --> 00:43:58,641 Widzi wi�c pani, �e jestem ca�kiem sam. 519 00:44:00,766 --> 00:44:01,850 Jeste�my tu tylko my. 520 00:44:06,975 --> 00:44:10,016 Wczoraj m�wi�em, �e pani� lubi. 521 00:44:10,941 --> 00:44:12,149 Pan Shardlake. 522 00:44:12,742 --> 00:44:13,742 Tak. 523 00:44:14,274 --> 00:44:15,939 Nawet je�li to prawda, nie wiem, 524 00:44:16,183 --> 00:44:18,431 dlaczego zdradzi� pan jego uczucia. 525 00:44:18,433 --> 00:44:19,850 Bo s� moimi uczuciami. 526 00:44:22,266 --> 00:44:24,516 Klasztor zostanie zamkni�ty. Musi. 527 00:44:26,516 --> 00:44:28,350 Martwi� si� o pani�. 528 00:44:29,891 --> 00:44:31,141 Dok�d si� pani uda? 529 00:44:34,350 --> 00:44:36,808 - Martwi si� pan? - Tak. 530 00:44:38,516 --> 00:44:39,975 Ja pani� lubi�... 531 00:44:42,058 --> 00:44:43,058 bardziej. 532 00:44:48,683 --> 00:44:52,891 To prawdziwe uczucie czy zwyk�a samotno��? 533 00:44:54,641 --> 00:44:55,891 Prawdziwe. 534 00:44:58,266 --> 00:44:59,350 Co pani na to? 535 00:45:00,433 --> 00:45:02,183 My�l�, �e czas zamkn�� drzwi. 536 00:45:18,183 --> 00:45:19,058 I jak? 537 00:45:19,058 --> 00:45:21,639 Jestem za ni� wdzi�czny, panie Copper. 538 00:45:21,641 --> 00:45:24,100 - Brakuje mi�sa. - I smaku. 539 00:45:25,683 --> 00:45:27,681 B�dziemy �eglowa� przez noc, 540 00:45:27,683 --> 00:45:29,600 ale wyl�dujemy w samym sercu Londynu. 541 00:45:30,350 --> 00:45:33,473 Ilu pasa�er�w mia� pan w ci�gu ostatnich tygodni? 542 00:45:33,475 --> 00:45:35,391 Od miesi�cy nie mia�em pasa�era. 543 00:45:35,933 --> 00:45:38,766 A dzi�, jak pan widzi, mam dw�ch. 544 00:45:39,391 --> 00:45:41,973 Panie Shardlake, to pan Crowe. 545 00:45:41,975 --> 00:45:43,600 - Mi�o mi. - Mnie r�wnie�. 546 00:45:44,766 --> 00:45:47,723 W dodatku mia�em te� przewie�� konia. 547 00:45:47,725 --> 00:45:49,181 Odm�wi�em. By�by niespokojny. 548 00:45:49,183 --> 00:45:50,514 Owszem. 549 00:45:50,516 --> 00:45:53,348 Sra� i sika�by na pok�ad. 550 00:45:53,350 --> 00:45:54,764 - Odm�wi� pan. - Owszem. 551 00:45:54,766 --> 00:45:58,931 Mia� pan przewie�� tylko konia? Bez je�d�ca? W jakim celu? 552 00:45:58,933 --> 00:46:02,514 Sprzeda�y. Kaza�em leniwemu mnichowi zrobi� to samemu. 553 00:46:02,516 --> 00:46:04,725 Ko� nale�a� do cz�owieka z klasztoru? 554 00:46:05,433 --> 00:46:06,558 �Nale�a�", m�wi pan. 555 00:46:07,475 --> 00:46:09,514 - To jedno z wyja�nie�. - Panie Copper! 556 00:46:09,516 --> 00:46:10,850 Prosz� wybaczy�. 557 00:46:15,266 --> 00:46:17,014 Mia� pan spraw� w Scarnsea? 558 00:46:17,016 --> 00:46:20,183 Nie. Mam spraw� w Londynie. 559 00:46:21,183 --> 00:46:22,183 Prywatn�. 560 00:46:22,850 --> 00:46:23,850 Oczywi�cie. 561 00:46:27,183 --> 00:46:30,225 Nie wiem, czemu to jem. I tak zwr�c�. 562 00:46:30,975 --> 00:46:32,391 �aden ze mnie �eglarz. 563 00:47:38,766 --> 00:47:40,766 Na podstawie ksi��ek autorstwa C.J. SANSOMA 564 00:48:46,683 --> 00:48:48,683 Napisy: Martyna Pustelnik 565 00:48:49,208 --> 00:48:52,106 Synchro do versji Shardlake.S01.1080p.WEBRip.x265-KONTRAST >> MRK < 40182

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.