All language subtitles for Shardlake.S01E02.1080p.WEBRip.x265-KONTRAST

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian Download
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal) Download
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:32,982 --> 00:00:33,981 Powoli. 2 00:00:35,520 --> 00:00:36,519 Ju�. 3 00:00:37,417 --> 00:00:39,208 - Prosz�. - Bracie Guy. 4 00:00:39,975 --> 00:00:40,974 Potrzebujemy ci�. 5 00:00:44,589 --> 00:00:46,006 Odpoczywaj, bracie. 6 00:00:46,786 --> 00:00:47,785 �pij. 7 00:00:50,299 --> 00:00:53,920 Nie mogli�my poczeka� do rana, panie Shardlake? 8 00:00:53,921 --> 00:00:56,375 Ju� ranek. Rozbudzi�em si�. 9 00:00:56,975 --> 00:00:59,223 W nocy, po odkryciu cia�a Singletona, 10 00:00:59,248 --> 00:01:01,079 przyszed�e� do kuchni. Czemu�? 11 00:01:01,156 --> 00:01:03,237 Alice i ja opiekowali�my si� bratem Augustem. 12 00:01:03,286 --> 00:01:06,966 By� w z�ym stanie i chcia�em mu poda� ciep�e mleko. 13 00:01:06,991 --> 00:01:08,036 Poszed�em po nie. 14 00:01:08,061 --> 00:01:12,930 - Kt�r�dy? - Jest tylko jedna droga. Ta. 15 00:01:13,108 --> 00:01:16,386 Jedno wej�cie i jedno wyj�cie. 16 00:01:16,411 --> 00:01:18,701 - Drzwi by�y otwarte? - Zamkni�te. 17 00:01:24,515 --> 00:01:30,884 Robimy tak, aby mnisi i s�u��cy nie podjadali. 18 00:01:31,558 --> 00:01:37,627 Pozosta�e drzwi to schowki i spi�arnie. 19 00:01:37,791 --> 00:01:40,315 Nie pami�tam, �eby tu by�a latarenka. 20 00:01:42,060 --> 00:01:44,578 Wtedy si� po�lizgn��em. 21 00:01:45,228 --> 00:01:46,517 Tutaj. 22 00:01:47,768 --> 00:01:50,889 Stan��em w wielkiej ka�u�y krwi 23 00:01:51,125 --> 00:01:53,498 i zobaczy�em pana Singletona. 24 00:01:54,095 --> 00:01:55,803 Obok niego by�a jego g�owa. 25 00:02:00,394 --> 00:02:02,048 Kto� j� tam po�o�y�? 26 00:02:02,073 --> 00:02:03,487 Jest taka mo�liwo��. 27 00:02:04,587 --> 00:02:06,086 Krew by�a zaschni�ta? 28 00:02:06,512 --> 00:02:07,511 Nie. 29 00:02:08,260 --> 00:02:09,508 Wi�c sprawa by�a �wie�a. 30 00:02:10,698 --> 00:02:12,279 Widywa�em dekapitacje. 31 00:02:12,382 --> 00:02:14,880 Zab�jca by�by pokryty krwi�. 32 00:02:15,756 --> 00:02:19,709 Zauwa�y� pan �lady st�p? Mo�e co� w przej�ciu? 33 00:02:19,772 --> 00:02:20,856 Nie. 34 00:02:21,352 --> 00:02:23,181 Ale skoro istnieje tylko 35 00:02:23,206 --> 00:02:25,827 jedna droga wej�cia i wyj�cia, 36 00:02:25,829 --> 00:02:27,367 musia� by� jaki� �lad. 37 00:02:28,306 --> 00:02:32,884 Chyba �e szermierz pozosta� w kuchni. 38 00:02:34,812 --> 00:02:36,977 To niepokoj�ca my�l. 39 00:02:37,774 --> 00:02:39,563 Nie by�o �adnego �ladu. 40 00:02:39,565 --> 00:02:43,062 Co zrobi�e�, gdy znalaz�e� cia�o? 41 00:02:43,548 --> 00:02:45,129 Uda�em si� do opata. 42 00:02:45,395 --> 00:02:46,892 Zostawiaj�c drzwi otwarte? 43 00:02:46,917 --> 00:02:48,001 Tak. 44 00:02:50,844 --> 00:02:54,798 Gdybym zamkn�� drzwi, pewnie uwi�zi�bym morderc�. 45 00:02:54,800 --> 00:02:57,213 Je�li w istocie tam by�. 46 00:02:57,238 --> 00:02:58,820 I gdyby nie mia� klucza. 47 00:02:59,585 --> 00:03:02,499 I o ile morderc� nie jeste� ty, bracie. 48 00:03:05,621 --> 00:03:09,036 Zapewniam, �e nie. 49 00:03:09,867 --> 00:03:11,240 Czyli oszcz�dzi� ci�, 50 00:03:11,783 --> 00:03:14,155 wiedz�c, �e wniesiesz larum. 51 00:03:14,987 --> 00:03:16,069 Dlaczego? 52 00:03:19,239 --> 00:03:20,321 Wola Boska. 53 00:04:29,081 --> 00:04:30,161 Bracie Gabrielu. 54 00:04:31,868 --> 00:04:34,575 Panie Bugge. My�la�em, �e si� pan modli. 55 00:04:35,239 --> 00:04:36,529 Dzie� dobry. 56 00:04:36,530 --> 00:04:40,234 Simon Whelplay le�y trawiony chorob� w ambulatorium. 57 00:04:42,989 --> 00:04:45,696 Rozm�wi� si� z panem Shardlake�em. Prosi� o to. 58 00:04:47,312 --> 00:04:50,974 Lepiej, by� wiedzia�, jako �e jeste� przywi�zany do ch�opca. 59 00:04:52,222 --> 00:04:53,221 Przywi�zany? 60 00:04:54,137 --> 00:04:55,554 Tak powiedzia�em, bracie. 61 00:04:56,593 --> 00:04:58,689 Powiniene� wa�y� swe s�owa. 62 00:04:58,714 --> 00:05:01,548 Wszyscy powinni�my to robi�, bracie. 63 00:05:02,712 --> 00:05:06,374 Nie strac� wiktu ni domu przez czyje� ci�goty. 64 00:05:06,376 --> 00:05:08,041 Znaj swoje miejsce. 65 00:05:08,042 --> 00:05:10,997 Zachowaj swe rady dla nowicjusza. 66 00:05:12,662 --> 00:05:14,701 Jeszcze co� powie. 67 00:05:15,949 --> 00:05:20,404 I b�dziemy g�odowa� na ulicy. 68 00:05:33,141 --> 00:05:34,140 Panie Baraku! 69 00:05:35,929 --> 00:05:36,928 Panie Baraku? 70 00:05:37,719 --> 00:05:40,674 Kaza�em mnichom zebra� si� na dziedzi�cu. 71 00:05:40,674 --> 00:05:42,048 Czeka nas sporo pracy. 72 00:05:46,418 --> 00:05:48,208 M�g� pan zbudzi� mnie wcze�niej. 73 00:05:54,285 --> 00:05:55,701 Musimy si� rozm�wi�. 74 00:05:56,200 --> 00:05:57,407 I porozmawiamy. 75 00:06:02,071 --> 00:06:04,525 Nie dawaj mu tego, czego chce. 76 00:06:11,228 --> 00:06:14,800 Panie Shardlake, z tego miejsca zobaczy pan 77 00:06:14,825 --> 00:06:18,303 klasztorne budynki, ambulatorium, 78 00:06:19,011 --> 00:06:22,928 kaplic�, refektarz i oczywi�cie kuchnie. 79 00:06:24,006 --> 00:06:26,128 Zak�adam, �e po to tu stoimy. 80 00:06:26,128 --> 00:06:28,168 Singleton nie by� tu mile widziany. 81 00:06:29,450 --> 00:06:30,449 Czy� nie? 82 00:06:30,474 --> 00:06:31,680 Wyra�� si� jasno. 83 00:06:32,193 --> 00:06:35,161 Wys�annicy lorda Cromwella s� zawsze mile widziani. 84 00:06:35,186 --> 00:06:37,658 W tych wielkich murach mieszka ponad sto os�b. 85 00:06:37,874 --> 00:06:39,871 R�czysz za ka�d� z nich? 86 00:06:39,896 --> 00:06:41,447 R�cz� za swych braci. 87 00:06:41,709 --> 00:06:43,924 W tym za nieszcz�snego Jerome�a? 88 00:06:44,033 --> 00:06:45,609 I za nowicjusza Whelplaya? 89 00:06:45,609 --> 00:06:47,107 Simon Whelplay to ch�opiec. 90 00:06:47,107 --> 00:06:49,595 G�odzicie go, bijecie i ka�ecie nosi� czepiec 91 00:06:49,620 --> 00:06:53,493 oznaczony liter� �M� jak maleficium. Z�o. 92 00:06:53,572 --> 00:06:55,488 To jeno czepiec. Nic wi�cej. 93 00:06:56,535 --> 00:06:59,698 Z ca�ym szacunkiem, ma pan wyobra�ni�. 94 00:06:59,723 --> 00:07:02,689 A ty, Mortimusie z Kelso, jeste� zapalczywy. 95 00:07:03,652 --> 00:07:05,134 By�e� �o�nierzem? 96 00:07:06,033 --> 00:07:07,157 M�wi�em ju�. 97 00:07:07,743 --> 00:07:09,158 Ja te� by�em. 98 00:07:09,455 --> 00:07:11,035 Nie ukrywamy tego. 99 00:07:11,060 --> 00:07:13,058 Zabijali�cie? Obaj? 100 00:07:13,374 --> 00:07:14,705 W bitwie. 101 00:07:14,705 --> 00:07:16,120 Tak, w walce. 102 00:07:16,620 --> 00:07:18,286 W nocy wci�� s�ysz� ich krzyki. 103 00:07:19,177 --> 00:07:22,537 Dzie� dobry wszystkim. 104 00:07:23,322 --> 00:07:24,740 Wasza �wi�tobliwo��. 105 00:07:28,759 --> 00:07:31,172 Prosz�. Kontynuuj. 106 00:07:32,104 --> 00:07:34,894 Zdaje si�, �e zgubiono jak�� b�yskotk�. 107 00:07:34,895 --> 00:07:36,253 Nie b�yskotk�. 108 00:07:36,808 --> 00:07:38,911 Rzadk�, �wi�t� relikwi�. 109 00:07:38,982 --> 00:07:41,428 D�o� dobrego �otra, kt�ry cierpia� z Jezusem. 110 00:07:41,428 --> 00:07:43,681 Skradziono j� w dzie� mordu. 111 00:07:43,886 --> 00:07:45,715 Trzymano j� w z�otej szkatu�ce. 112 00:07:45,716 --> 00:07:48,587 Niepokoi mnie jedynie, �e co� o tak �wi�tej mocy 113 00:07:48,588 --> 00:07:51,628 ... mog�o trafi� w r�ce diab�a. - Jego zwolennik�w. 114 00:07:53,766 --> 00:07:56,002 Co pan insynuuje? 115 00:07:56,244 --> 00:07:57,649 Heretycy mieliby tu przyj�� 116 00:07:57,674 --> 00:08:00,325 jedynie po relikwi� i szkatu�k�? 117 00:08:00,327 --> 00:08:02,823 A nast�pnie zg�adzi� pana Singletona. Tak. 118 00:08:02,825 --> 00:08:05,673 Wida� nie tylko ja mam tu wyobra�ni�. 119 00:08:06,193 --> 00:08:10,291 W noc swej �mierci pan Singleton opu�ci� pok�j o kt�rej, doktorze? 120 00:08:11,032 --> 00:08:13,456 To by�o dawno po p�nocy. 121 00:08:13,797 --> 00:08:15,003 W �rodku nocy. 122 00:08:15,791 --> 00:08:17,670 Wyszed� wi�c z klasztoru, 123 00:08:17,695 --> 00:08:21,107 udaj�c si�, przez ten oto plac, w stron� kuchni. 124 00:08:22,179 --> 00:08:26,090 Sugerujecie, �e zosta� zabity w kuchni przez wyznawc�w Szatana. 125 00:08:29,107 --> 00:08:30,106 Tak. 126 00:08:30,131 --> 00:08:33,192 - Kt�rzy nadeszli od ko�cio�a. - Musieli, tak. 127 00:08:33,217 --> 00:08:38,320 Mam uwierzy�, �e te pomioty szatana, miast uciec ze sw� �wi�t� zdobycz�, 128 00:08:38,345 --> 00:08:41,617 postanowi�y najpierw uszczkn�� kawa�ek chleba. 129 00:08:41,797 --> 00:08:45,229 - To nie czas na krotochwile. - Rzeczywi�cie. 130 00:08:45,293 --> 00:08:47,572 To czas na prawd�, opacie. 131 00:08:48,072 --> 00:08:49,984 Wygodnym jest po��czy� kradzie� 132 00:08:49,985 --> 00:08:52,816 ze zdradzieckim mordem, 133 00:08:52,817 --> 00:08:54,397 ale nie znaczy, �e tak by�o. 134 00:08:55,346 --> 00:08:56,555 A wi�c to przypadek. 135 00:08:57,020 --> 00:09:01,682 A mo�e pan Singleton zaplanowa� spotkanie? Czy to jest mo�liwe? 136 00:09:01,683 --> 00:09:04,304 - Bardzo mo�liwe. - W �rodku nocy? 137 00:09:04,305 --> 00:09:07,320 Je�li obiecano mu le informacje. 138 00:09:07,453 --> 00:09:10,821 A je�li nie? Je�li spotkanie jest zaledwie wymys�em? 139 00:09:10,846 --> 00:09:14,335 To, �e poszed� do kuchni w �rodku nocy, nie jest blag�. 140 00:09:14,898 --> 00:09:16,819 Robin Singleton zosta� zabity 141 00:09:16,844 --> 00:09:22,983 nie przypadkiem, nie przez unosz�cego si� nad mokrad�ami obcego, 142 00:09:24,350 --> 00:09:25,807 a przez kogo� st�d. 143 00:09:26,524 --> 00:09:29,038 Z tego klasztoru. 144 00:09:29,063 --> 00:09:32,268 Kto niecnie zaplanowa� spotkanie z komisarzem, 145 00:09:32,293 --> 00:09:33,956 tylko po to, by go zg�adzi�. 146 00:09:35,102 --> 00:09:36,887 Dowiem si�, kt� to. 147 00:09:37,328 --> 00:09:41,607 Odkryj� prawd� i zamkn� ten klasztor. 148 00:10:02,307 --> 00:10:06,828 Doktorze Goodhap, pan �yje. Wci��. 149 00:10:10,185 --> 00:10:12,208 Zagro�enie jest realne. 150 00:10:12,889 --> 00:10:14,650 A pan ani zabawny, ani sprytny. 151 00:10:14,675 --> 00:10:17,588 Raczej jedno i drugie. Prawda, panie Shardlake? 152 00:10:18,425 --> 00:10:19,589 M�g� mnie pan obudzi�. 153 00:10:20,214 --> 00:10:22,879 - To by�a moja rola? - To wsp�lne dochodzenie. 154 00:10:23,710 --> 00:10:25,854 M�drze by�oby o tym pami�ta�. 155 00:10:25,971 --> 00:10:26,789 Dzi�kuj�. 156 00:10:26,791 --> 00:10:29,487 Cromwell znalaz� pana w rynsztoku. 157 00:10:30,442 --> 00:10:32,260 Wyci�gn�� prosto z kloaki. 158 00:10:33,361 --> 00:10:36,683 Nie ma si� co wstydzi� swych korzeni. Wystarczy spojrze� teraz. 159 00:10:36,990 --> 00:10:38,589 Dumny jak paw. 160 00:10:39,612 --> 00:10:40,901 Wonny, umyty. 161 00:10:43,494 --> 00:10:45,854 Ma pan pono� s�abo�� do kielicha 162 00:10:47,270 --> 00:10:48,799 pij�cego z wrogami lorda. 163 00:10:48,824 --> 00:10:49,891 Oszczerstwo. 164 00:10:49,892 --> 00:10:52,042 Cho�by z samym ksi�ciem Norfolk. 165 00:10:52,067 --> 00:10:54,770 - Nic takiego nie mia�o miejsca. - Tak s�ysza�em. 166 00:10:54,795 --> 00:10:56,749 - Nie zrobi�bym tego. - A jednak. 167 00:10:56,774 --> 00:10:58,148 Nigdy. 168 00:11:00,123 --> 00:11:02,453 Na tym sko�czmy te zwady. 169 00:11:09,770 --> 00:11:13,485 Skoro powiedzia�em wszystko, co wiem, zak�adam, 170 00:11:13,524 --> 00:11:15,170 �em ju� niepotrzebny. 171 00:11:15,195 --> 00:11:17,905 P�jd� do miasta i znajd� statek do Londynu. 172 00:11:17,906 --> 00:11:18,989 Nie zrobisz tego. 173 00:11:19,598 --> 00:11:21,188 Jestem teraz zak�adnikiem? 174 00:11:21,213 --> 00:11:24,044 Wr�ci pan do Londynu, gdy wykonamy zadanie. 175 00:11:24,484 --> 00:11:26,739 I to z niezszargan� reputacj�. 176 00:11:27,814 --> 00:11:29,395 Panie Shardlake? 177 00:11:32,516 --> 00:11:34,972 W takim razie wracam do azylu mej komnaty. 178 00:11:36,525 --> 00:11:38,342 Mi�ego dnia. 179 00:11:43,006 --> 00:11:45,586 Gdzie tu mo�na znale�� miecz? 180 00:11:47,501 --> 00:11:49,057 Panie Barak? 181 00:11:50,124 --> 00:11:51,649 Mo�e by� wsz�dzie. 182 00:11:52,133 --> 00:11:53,413 Nie znajdziemy go. 183 00:11:53,414 --> 00:11:57,745 A szkatu�ka z d�oni� �otra? 184 00:11:57,995 --> 00:12:00,558 Zdobiona i inkrustowana. Jej te� nie? 185 00:12:01,488 --> 00:12:03,117 Gdy znajdziemy szkatu�k�, 186 00:12:03,142 --> 00:12:05,833 ich historia o obcych oka�e si� blag�. 187 00:12:05,858 --> 00:12:07,609 Sk�d jest ten rysunek? 188 00:12:07,634 --> 00:12:09,007 Z biblioteki. 189 00:12:11,561 --> 00:12:15,261 Poprosi�em brata Edwiga o przekazanie klasztornych ksi�g. 190 00:12:15,286 --> 00:12:16,369 Wszystkich. 191 00:12:16,847 --> 00:12:18,802 Chodzi o sprzeda� ziemi. 192 00:12:18,804 --> 00:12:20,717 Konieczna jest wizyta w mie�cie. 193 00:12:20,718 --> 00:12:25,786 Zab�jcy i szkatu�ki nie znajdzie pan ani w mie�cie, ani w ksi��kach. 194 00:12:26,275 --> 00:12:30,059 Niemniej jednak, udamy si� do miasta. Razem. 195 00:12:37,994 --> 00:12:39,574 Nie podoba mi si� to spojrzenie. 196 00:12:40,282 --> 00:12:43,239 - Nie wiedzia�em, �e patrzy�em. - Kusi ci� m�j zadek? 197 00:12:45,776 --> 00:12:46,775 Ja nie grzesz�. 198 00:12:46,777 --> 00:12:47,859 Nie? 199 00:12:49,108 --> 00:12:50,272 To co robisz? 200 00:12:50,938 --> 00:12:54,897 Czym, pr�cz ob�arstwa i defekacji, si� zajmujecie? 201 00:12:54,922 --> 00:12:58,775 Jeste�my s�ugami bo�ymi. Niczym wi�cej. Dobrymi lud�mi. 202 00:12:58,800 --> 00:13:00,596 Nie macie prawa tak m�wi�. 203 00:13:01,096 --> 00:13:05,548 Pr�nujecie. Bez celu. Bez mocy sprawczej. 204 00:13:06,840 --> 00:13:08,540 Nasz� si�� stanowi modlitwa, panie Barak. 205 00:13:08,565 --> 00:13:09,729 Si�a modlitwy? 206 00:13:10,253 --> 00:13:13,583 Wy si� modlicie, a dzieci za murami g�oduj�. 207 00:13:14,957 --> 00:13:16,570 Widzia�em ich g��d. 208 00:13:19,035 --> 00:13:20,034 Ukrywacie si�. 209 00:13:20,658 --> 00:13:21,781 Tak. 210 00:13:22,039 --> 00:13:23,745 Wszyscy si� chowacie. 211 00:13:24,670 --> 00:13:27,001 Warzycie piwo, nic wi�cej. 212 00:13:28,615 --> 00:13:30,389 Smakuje jak szczyny. 213 00:13:44,677 --> 00:13:47,418 Nie ma pan chyba najlepszego nastroju. 214 00:13:47,582 --> 00:13:48,840 Mam kilka pyta�. 215 00:13:49,629 --> 00:13:51,377 Czemu nie szukamy szkatu�ki? 216 00:13:51,378 --> 00:13:54,292 Nie czuwamy przy ��ku ch�opca? Nie rozmawiamy z Jerome�em? 217 00:13:54,293 --> 00:13:56,746 Po co wyci�gamy ksi�gi z klasztoru i wioski, 218 00:13:56,747 --> 00:13:59,661 skoro starczy, by jedna osoba przyzna�a si� do winy? 219 00:13:59,662 --> 00:14:01,117 Wskaza�a winnego. 220 00:14:01,118 --> 00:14:02,823 Singleton zgin�� nie bez powodu. 221 00:14:02,825 --> 00:14:04,738 Oczywi�cie. 222 00:14:04,739 --> 00:14:07,693 Jaki to by� pow�d? Jaka przyczyna? 223 00:14:07,695 --> 00:14:09,608 �mier� nie uratowa�a klasztoru. 224 00:14:09,609 --> 00:14:12,064 Jeno zmieni�a jednego komisarza na dw�ch. 225 00:14:12,066 --> 00:14:13,812 - Bez sensu. - Otworzy� bramy! 226 00:14:13,814 --> 00:14:14,896 Przepu�ci� ich. 227 00:14:14,897 --> 00:14:17,726 Odkryjemy prawd� o tym, co si� sta�o. 228 00:14:18,226 --> 00:14:20,571 Singleton bada� klasztorne ksi�gi. 229 00:14:20,596 --> 00:14:22,149 My zrobimy to samo. 230 00:15:03,114 --> 00:15:05,028 To by� kiedy� prosperuj�cy port. 231 00:15:05,721 --> 00:15:07,261 Dawa� ludziom przyzwoity byt. 232 00:15:08,968 --> 00:15:12,590 Zamkni�cie klasztoru uwolni ziemi� i pieni�dz. 233 00:15:12,656 --> 00:15:13,739 Dla wszystkich. 234 00:15:21,425 --> 00:15:24,289 Wynajmuj� te pokoje, by spotyka� si� z ludem. 235 00:15:24,314 --> 00:15:27,930 Zajazd jest wygodniejszy i mniej onie�mielaj�cy ni� m�j dom. 236 00:15:27,955 --> 00:15:30,245 Ludzie mog� m�wi� swobodnie. 237 00:15:30,270 --> 00:15:33,009 - Ciekawe. - Dzi�kuj�, panie Shardlake. 238 00:15:33,650 --> 00:15:35,565 Moja obecno�� w�r�d ludzi 239 00:15:35,566 --> 00:15:40,096 pomaga zapewni� oddanie lordowi Cromwellowi i kr�lowi. 240 00:15:40,190 --> 00:15:43,373 Pr�no szuka� tu heretyk�w. Nie ma �adnych guse�. 241 00:15:43,398 --> 00:15:45,704 Kieliszek francuskiego wina? 242 00:15:46,477 --> 00:15:51,118 Czy mieszka�cy skar�� si� na reformy? 243 00:15:51,143 --> 00:15:52,588 Tylko i wy��cznie na to, 244 00:15:52,589 --> 00:15:54,797 �e zakazano czci� �wi�tych w ich dni. 245 00:15:55,826 --> 00:15:59,015 Ale chodzi o sam fakt �wi�t. Nie ma tu religijnych fanatyk�w. 246 00:15:59,040 --> 00:16:02,168 Gdyby byli, wiedzia�bym o tym. Mam informator�w. 247 00:16:02,193 --> 00:16:04,912 Problem z informatorami jest taki, �e k�ami�. 248 00:16:05,485 --> 00:16:07,780 Ma pan racj�. 249 00:16:08,346 --> 00:16:12,577 Trzeba by� ostro�nym. Zbada� spraw� i oddzieli� prawd� od pog�osek. 250 00:16:13,475 --> 00:16:18,252 Tyle przemytu co zawsze, ale papi�ci pozostaj� we Francji. 251 00:16:18,285 --> 00:16:22,785 �wieci pan przyk�adem, s�dzio Copynger. Cromwell si� o tym dowie. 252 00:16:23,601 --> 00:16:25,474 Dzi�kuj� panu. To... 253 00:16:26,223 --> 00:16:28,180 To bardzo mi�e. 254 00:16:29,638 --> 00:16:30,637 Pa�skie zdrowie. 255 00:16:33,509 --> 00:16:36,006 - I kr�la. - Tak. Zdrowia wszystkim. 256 00:16:37,670 --> 00:16:38,879 S�dzio Copynger, 257 00:16:39,120 --> 00:16:43,115 potrzebujemy pa�skiej pilnej pomocy w naszym �ledztwie. 258 00:16:43,210 --> 00:16:44,498 Jestem got�w. 259 00:16:44,663 --> 00:16:47,369 To ksi�gi rachunkowe z klasztoru. 260 00:16:47,370 --> 00:16:50,824 Ksi�gi brata Edwiga. Gdyby m�g�, wydoi�by kamie�. 261 00:16:51,272 --> 00:16:54,269 Interesuje mnie sprzeda� ziemi. 262 00:16:55,330 --> 00:16:57,702 Prosz� jedynie, 263 00:16:57,860 --> 00:17:01,230 by por�wna� pan zapiski sprzeda�y ze swoimi ksi�gami. 264 00:17:01,231 --> 00:17:02,436 Tak uczyni�. 265 00:17:02,437 --> 00:17:06,665 I z zapiskami nabywc�w ziemi. 266 00:17:07,388 --> 00:17:08,763 To troch� potrwa. 267 00:17:08,764 --> 00:17:11,260 - Ile? - Przy odrobinie szcz�cia, kilka dni. 268 00:17:11,261 --> 00:17:12,677 Kilka, czyli ile? 269 00:17:12,678 --> 00:17:16,215 Musz� odwiedzi� ka�dego kupca osobi�cie. Mog� by� nieobecni 270 00:17:16,216 --> 00:17:18,589 - albo nie mie� pokwitowania. - Ile dni? 271 00:17:19,213 --> 00:17:20,212 Pi��. 272 00:17:20,212 --> 00:17:22,209 - To za d�ugo. - To minimum. 273 00:17:22,210 --> 00:17:24,539 D�ugo. Kr�l nie b�dzie zadowolony. 274 00:17:24,564 --> 00:17:26,394 - Kr�l Henryk? - S�u�ysz innemu? 275 00:17:26,914 --> 00:17:27,995 Nie. 276 00:17:28,392 --> 00:17:30,823 Jeste�my wys�annikami kr�la. Co to znaczy? 277 00:17:33,687 --> 00:17:35,480 - �e sprawa jest pilna. - Tak. 278 00:17:36,258 --> 00:17:37,694 Pi�� dni to za d�ugo. 279 00:17:37,695 --> 00:17:39,192 Szybciej, s�dzio. 280 00:17:39,193 --> 00:17:40,356 Najszybciej. 281 00:17:40,357 --> 00:17:41,690 Mi�ego dnia. 282 00:17:41,691 --> 00:17:43,439 Panu r�wnie�. 283 00:17:57,633 --> 00:18:01,378 Chcia� pan wiedzie�, jakie poczyni� post�py. 284 00:18:01,379 --> 00:18:02,834 Oto one. 285 00:18:02,835 --> 00:18:05,582 Ma pan zaledwie trzy dni, by wykona� zadanie. 286 00:18:06,229 --> 00:18:10,349 Prosz� informowa� mnie o nieprawid�owo�ciach w sprzeda�y ziemi. 287 00:18:10,694 --> 00:18:13,441 - Czy to w�a�ciwe? Co z kr�lem... - Pi�tego dnia 288 00:18:13,675 --> 00:18:16,215 mo�na przekaza� t� informacj� komisarzowi. 289 00:18:17,738 --> 00:18:18,737 Zrozumiano? 290 00:18:20,527 --> 00:18:21,734 Tak jest. 291 00:18:44,003 --> 00:18:46,833 Je�li te kwity s� tak wa�ne, dlaczego delegujemy to zadanie? 292 00:18:46,834 --> 00:18:48,038 Winni�my odwiedzi� kupc�w 293 00:18:48,039 --> 00:18:51,177 i upewni� si�, �e zapisy s� dok�adnie takie, jak chcemy. 294 00:18:51,202 --> 00:18:53,498 Wymagamy prawdy. 295 00:18:53,523 --> 00:18:55,199 I sprawiedliwo�ci. 296 00:18:55,200 --> 00:18:58,315 Tej stanie si� zado�� po zamkni�ciu klasztoru. 297 00:18:58,964 --> 00:19:00,729 To niegodziwa praktyka. 298 00:19:02,150 --> 00:19:06,126 Mnisi bior� pieni�dze od biednych za odpuszczenie grzech�w. 299 00:19:06,981 --> 00:19:08,143 Dopiero co u�y� pan 300 00:19:08,144 --> 00:19:10,434 imienia Thomasa Cromwella jak miecza, 301 00:19:10,435 --> 00:19:11,516 by osi�gn�� cel. 302 00:19:12,225 --> 00:19:14,930 Cromwell jest pa�sk�, jak i moj�, si��. 303 00:19:16,011 --> 00:19:18,941 Bez niego jest pan miernym garbusem. 304 00:19:20,132 --> 00:19:24,796 Wr�c� do �wi�tego Donata i b�d� kontynuowa� poszukiwania prawdy. 305 00:19:25,337 --> 00:19:27,201 Tak w�a�nie mu s�u��, Jack. 306 00:19:27,281 --> 00:19:29,240 Porozmawiam z bratem Jerome�em. 307 00:19:54,933 --> 00:19:56,221 To sprawiedliwo��. 308 00:20:24,320 --> 00:20:27,027 Tak jak m�wi�em, jest tam. 309 00:20:27,735 --> 00:20:29,315 Zaczeka pan przy drzwiach. 310 00:20:37,142 --> 00:20:38,224 Heretyk. 311 00:20:39,723 --> 00:20:42,186 - Przyszed�. - Chcia�e� si� rozm�wi�? 312 00:20:43,261 --> 00:20:47,038 W ostatnich dniach korzystam z naszych cennych ksi�g... 313 00:20:49,088 --> 00:20:50,419 nim zostan� spalone. 314 00:20:53,251 --> 00:20:56,123 Jestem kuzynem obecnej kr�lowej Jane Seymour, 315 00:20:58,083 --> 00:21:02,121 tylko dlatego zobaczy� mnie karanego �o�em miast martwego. 316 00:21:02,239 --> 00:21:03,904 O kim m�wisz? 317 00:21:03,959 --> 00:21:05,041 O nim. 318 00:21:06,005 --> 00:21:08,638 Twoim panie. Cromwellu. 319 00:21:10,009 --> 00:21:12,256 Przygl�da� si� moim torturom. 320 00:21:13,154 --> 00:21:14,527 Zerwany mi�sie�. 321 00:21:15,894 --> 00:21:18,994 Ko�ci wyrwane ze staw�w. 322 00:21:19,019 --> 00:21:20,349 To k�amstwo. 323 00:21:20,841 --> 00:21:24,130 Jestem kuzynem kr�lowej, nie zetn� mnie za zdrad�. 324 00:21:25,836 --> 00:21:28,958 Ale najwa�niejsze by�o, bym dostrzeg� b��d mojej wiary. 325 00:21:30,378 --> 00:21:35,998 Bym z�o�y� now� przysi�g� wobec kr�la i jego ko�cio�a. 326 00:21:36,998 --> 00:21:39,340 Zrobi�e� to. Z w�asnej woli. 327 00:21:40,755 --> 00:21:41,754 Tak. 328 00:21:44,946 --> 00:21:47,230 Chyba radowa� si� moim b�lem. 329 00:21:47,756 --> 00:21:49,106 Pa�ski mistrz. 330 00:21:50,810 --> 00:21:52,628 Moje krzyki by�y mu muzyk�. 331 00:21:52,653 --> 00:21:53,830 Kolejne k�amstwa. 332 00:21:53,855 --> 00:21:56,874 Rozumiem, garbusie, boisz si�. 333 00:22:00,473 --> 00:22:02,292 Bez poparcia swojego pana, 334 00:22:03,438 --> 00:22:04,437 kim�e� jest? 335 00:22:04,468 --> 00:22:07,866 Jestem szanowanym prawnikiem. 336 00:22:08,269 --> 00:22:10,932 Jeste� jak te ptaki z Peru. 337 00:22:12,107 --> 00:22:14,694 Cromwell m�wi, a ty powtarzasz. 338 00:22:15,209 --> 00:22:18,451 Cromwell m�wi, powtarzasz. 339 00:22:18,612 --> 00:22:19,942 Marnujesz m�j czas. 340 00:22:19,967 --> 00:22:20,953 Taki� wa�ny. 341 00:22:20,954 --> 00:22:22,850 Nie jeste� ju� potrzebny. 342 00:22:22,919 --> 00:22:24,771 Zamordowa� Ann� Boleyn. 343 00:22:28,547 --> 00:22:31,794 Zarzut cudzo��stwa by� wymys�em. 344 00:22:33,682 --> 00:22:35,607 - Bajk� Cromwella. - Nie. 345 00:22:36,100 --> 00:22:41,267 By�em �wiadkiem jej �mierci, zaakceptowa�a dowody i sw�j los. 346 00:22:41,292 --> 00:22:43,789 Zatem by�a wielka do samego ko�ca. 347 00:22:45,831 --> 00:22:47,622 Wys�uchaj tego. 348 00:22:49,266 --> 00:22:50,951 Trzymano mnie w Tower. 349 00:22:52,671 --> 00:22:55,384 W celi obok siedzia� muzyk. 350 00:22:55,774 --> 00:22:57,696 M�ody ch�opak, Mark Smeaton. 351 00:22:58,072 --> 00:22:59,841 Jej rzekomy kochanek. 352 00:23:00,036 --> 00:23:01,833 By�e� przy jego �mierci? 353 00:23:03,138 --> 00:23:04,678 Pono� p�aka�. 354 00:23:05,164 --> 00:23:07,287 Za Ann� Boleyn p�aka�, 355 00:23:08,129 --> 00:23:10,334 ale nie z powodu mi�o�ci. 356 00:23:11,746 --> 00:23:13,980 Jak i ja cierpia� tortury. 357 00:23:15,606 --> 00:23:19,145 Podobnie jak ja fa�szywie przyzna� si� temu potworowi. 358 00:23:20,066 --> 00:23:24,563 I, tak jak ja, �a�owa� swej s�abo�ci. 359 00:23:25,479 --> 00:23:28,133 Ludzie plot� bardzo zmy�lne bajki. 360 00:23:28,658 --> 00:23:31,484 Spisa�em opowie�� pana Smeatona. 361 00:23:32,357 --> 00:23:34,716 Zmy�ln� lub nie. 362 00:23:37,852 --> 00:23:40,411 Nie opisa�em jego l�ku przed �mierci�... 363 00:23:42,282 --> 00:23:45,194 ale przed czy��cem, kt�rego si� spodziewa�. 364 00:23:48,784 --> 00:23:51,931 Zmar� my�l�c, �e zdradzi� sw� kr�low�... 365 00:23:54,064 --> 00:23:58,790 podczas gdy prawdziwymi zdrajcami s� Cromwell i jego kr�l. 366 00:24:04,302 --> 00:24:06,251 Mo�e pan to spali�... 367 00:24:07,804 --> 00:24:09,349 razem z ksi�gami. 368 00:24:32,435 --> 00:24:35,442 Obawiam si�, �e doktor s�ysza� ka�de k�amstwo. 369 00:24:36,478 --> 00:24:38,226 Pos�ucha pan sugestii Jerome�a. 370 00:24:38,251 --> 00:24:39,332 Spali wszystko. 371 00:24:41,336 --> 00:24:42,453 To nie istnieje. 372 00:24:42,816 --> 00:24:44,107 Spotka�em go raz. 373 00:24:44,941 --> 00:24:46,078 Marka Smeatona. 374 00:24:47,323 --> 00:24:50,363 Mia�em go za ch�opca o �agodnym usposobieniu. 375 00:24:52,364 --> 00:24:53,508 Prosz� to spali�. 376 00:25:13,693 --> 00:25:15,274 A je�li to prawda? 377 00:25:15,409 --> 00:25:16,489 Moja historia? 378 00:25:17,096 --> 00:25:18,242 Co wtedy? 379 00:25:20,910 --> 00:25:22,517 Moje k�amstwa j� zabi�y. 380 00:25:25,432 --> 00:25:26,806 M�dl si� za mnie. 381 00:25:27,864 --> 00:25:29,314 Ocal moj� dusz�. 382 00:25:30,323 --> 00:25:31,350 Prosz�. 383 00:25:36,679 --> 00:25:38,596 M�dl si� za mnie, panie! 384 00:25:38,869 --> 00:25:40,432 Ocal m� dusz�! 385 00:26:04,301 --> 00:26:05,406 Simonie. 386 00:26:06,880 --> 00:26:08,015 - Przesta�! - Simonie! 387 00:26:25,486 --> 00:26:26,577 Zatrzymaj go! 388 00:26:26,602 --> 00:26:27,892 Simonie! 389 00:26:27,917 --> 00:26:29,452 Trzymajcie go! 390 00:26:29,732 --> 00:26:30,816 Czekajcie! 391 00:26:45,817 --> 00:26:48,040 Simon. 392 00:26:48,065 --> 00:26:49,552 Nie ruszaj si�. 393 00:26:50,297 --> 00:26:52,209 To ja, pan Shardlake. 394 00:26:52,210 --> 00:26:53,542 Chcesz ze mn� rozmawia�? 395 00:26:53,543 --> 00:26:54,792 Simonie. Simonie! 396 00:26:58,538 --> 00:26:59,745 St�j, Simonie! 397 00:27:00,536 --> 00:27:01,784 Zaczekaj! 398 00:27:01,785 --> 00:27:02,867 Simonie! 399 00:27:03,991 --> 00:27:04,990 Trzymajcie go! 400 00:27:04,991 --> 00:27:06,444 St�j! 401 00:27:08,943 --> 00:27:10,277 Simonie, nie! 402 00:27:18,768 --> 00:27:19,767 Zaczekaj. 403 00:27:49,774 --> 00:27:51,272 Nie chc� ci� skrzywdzi�. 404 00:27:52,149 --> 00:27:53,481 Chc� tylko pom�c. 405 00:27:56,770 --> 00:27:58,354 Wys�ucha�. 406 00:27:59,560 --> 00:28:00,934 Porozmawiajmy teraz. 407 00:28:01,515 --> 00:28:02,724 Tylko ty i ja. 408 00:28:07,178 --> 00:28:08,593 Kpisz ze mnie, ch�opcze. 409 00:28:10,342 --> 00:28:11,840 Jeste� w tym dobry. 410 00:28:13,940 --> 00:28:16,273 - Pozw�l mi pom�c. - Prosz� si� nie zbli�a�! 411 00:28:17,000 --> 00:28:18,209 Do ty�u! 412 00:28:18,958 --> 00:28:20,206 Jest pan cz�owiekiem diab�a. 413 00:28:20,207 --> 00:28:22,037 - Tak m�wi� Jerome. - Nie! 414 00:28:22,038 --> 00:28:24,785 Simon, musisz mnie pos�ucha�. 415 00:28:26,076 --> 00:28:27,407 Simon, pro... 416 00:28:29,737 --> 00:28:30,986 Simon. 417 00:29:22,033 --> 00:29:24,362 Szuka pan sprawiedliwo�ci? 418 00:29:24,456 --> 00:29:25,540 Tak. 419 00:29:26,227 --> 00:29:28,941 Prawda i sprawiedliwo�� to moja waluta. 420 00:29:31,222 --> 00:29:33,298 Mog� ci� ochroni�. 421 00:29:33,299 --> 00:29:34,917 Rozumiesz? 422 00:29:35,972 --> 00:29:37,479 Mog� ci pom�c. 423 00:30:20,650 --> 00:30:22,796 O nie. Niedobrze. 424 00:30:22,821 --> 00:30:24,325 Bardzo �le. 425 00:30:36,029 --> 00:30:37,110 Pomocy! 426 00:30:38,651 --> 00:30:39,900 Niech mi kto� pomo�e! 427 00:30:43,688 --> 00:30:45,352 Pomocy! 428 00:31:12,742 --> 00:31:13,741 Prosz� pana! 429 00:31:15,172 --> 00:31:16,171 Alice! 430 00:31:18,584 --> 00:31:19,583 Prosz� chwyci�. 431 00:31:20,472 --> 00:31:22,010 Mocno z�apa�. 432 00:31:27,043 --> 00:31:28,375 Niech pan trzyma. 433 00:31:47,789 --> 00:31:50,400 Niech pani� B�g b�ogos�awi, Alice. 434 00:31:53,643 --> 00:31:55,530 My�la�em, �e to ju� koniec. 435 00:32:23,489 --> 00:32:24,653 To dla mnie? 436 00:32:26,111 --> 00:32:27,525 Dla pana Shardlake�a. 437 00:32:30,022 --> 00:32:33,272 A co mo�e pani zaoferowa� mnie, Alice Fewterer? 438 00:32:35,310 --> 00:32:36,434 U�miech? 439 00:32:37,420 --> 00:32:39,197 Samotno��. 440 00:33:13,566 --> 00:33:15,063 Co� na rozgrzanie. 441 00:33:15,064 --> 00:33:17,893 - Napar. - Jeszcze raz dzi�kuj�. 442 00:33:17,894 --> 00:33:20,766 Mia�em szcz�cie, �e pani przysz�a. 443 00:33:20,767 --> 00:33:22,925 Ogromne. 444 00:33:23,228 --> 00:33:25,197 Jak si� tam pani znalaz�a? 445 00:33:25,554 --> 00:33:27,135 - Na mokrad�ach? - Tak. 446 00:33:29,383 --> 00:33:30,632 Lubi� to miejsce. 447 00:33:31,548 --> 00:33:36,677 Wiem, �e jest ponure, ale panuje tam spok�j. 448 00:33:38,317 --> 00:33:40,560 Mo�na podejrze� migotanie �wiate�. 449 00:33:40,585 --> 00:33:41,998 Przemytnik�w. 450 00:33:43,084 --> 00:33:45,592 Wyobrazi� sobie statki p�yn�ce do Francji. 451 00:33:47,330 --> 00:33:48,872 I sam� Francj�. 452 00:33:49,628 --> 00:33:50,872 Jak tam musi by�. 453 00:33:53,734 --> 00:33:55,313 Teraz ju� pan wie. 454 00:33:55,314 --> 00:33:56,562 Jestem szalona. 455 00:33:56,563 --> 00:33:57,810 O nie. 456 00:33:57,811 --> 00:33:59,059 Wcale nie. 457 00:33:59,060 --> 00:34:01,412 By�em tam z tego samego powodu. 458 00:34:01,437 --> 00:34:03,267 Niesko�czone niebo. 459 00:34:03,525 --> 00:34:04,649 Zimno. 460 00:34:05,429 --> 00:34:07,012 Pozwala umys�owi b��dzi�. 461 00:34:07,926 --> 00:34:09,924 Pomaga jasno my�le�. 462 00:34:11,258 --> 00:34:12,297 To prawda. 463 00:34:13,421 --> 00:34:15,003 Przynios� �wie�� szat�. 464 00:34:15,004 --> 00:34:20,768 Jak to si� sta�o, �e si� tu pani znalaz�a? 465 00:34:21,089 --> 00:34:22,772 Nie ma pani rodziny? 466 00:34:22,983 --> 00:34:24,253 Zalotnika? 467 00:34:25,660 --> 00:34:28,697 Dawno temu by� jeden, ale ju� go nie ma. 468 00:34:28,699 --> 00:34:30,276 Prosz� wybaczy�. 469 00:34:30,301 --> 00:34:31,717 Nic si� nie sta�o. 470 00:34:32,133 --> 00:34:35,213 �Lepiej jest kocha�, jak to m�wi�. 471 00:34:39,646 --> 00:34:41,601 Czy mog� zada� panu pytanie? 472 00:34:41,603 --> 00:34:42,974 Oczywi�cie. 473 00:34:42,976 --> 00:34:45,430 Zna pan lorda Cromwella? 474 00:34:45,432 --> 00:34:46,512 Pozna� go pan? 475 00:34:46,514 --> 00:34:48,820 Tak, znam. 476 00:34:48,845 --> 00:34:51,106 Pracuj� dla niego ju� jaki� czas. 477 00:34:51,301 --> 00:34:53,481 Jest tak straszny jak m�wi�? 478 00:34:53,925 --> 00:34:55,926 Czasem tak. 479 00:34:56,811 --> 00:34:59,662 Pan Singleton wrzeszcza� i krzycza�. 480 00:35:00,084 --> 00:35:06,932 Pasowa� do lorda Cromwella, ale pan jest inny. 481 00:35:12,395 --> 00:35:13,619 To by�o nie na miejscu. 482 00:35:13,652 --> 00:35:14,984 Ale� sk�d. 483 00:35:15,568 --> 00:35:17,566 Zna�em pana Singletona. 484 00:35:18,149 --> 00:35:20,890 Cieszy mnie, �e jestem od niego inny. 485 00:35:21,786 --> 00:35:23,233 Pok�j jego duszy. 486 00:35:23,893 --> 00:35:24,959 Amen. 487 00:35:25,849 --> 00:35:28,103 I duszy Simona. 488 00:35:28,128 --> 00:35:29,171 Amen. 489 00:35:34,633 --> 00:35:38,044 Nie spa� od jakiej� godziny. 490 00:35:38,046 --> 00:35:39,584 Siedzia� cicho. 491 00:35:39,586 --> 00:35:42,748 Da�em mu cienki bulion i mi�d pitny. 492 00:35:42,750 --> 00:35:44,329 Gor�czka? 493 00:35:44,331 --> 00:35:46,329 Przesz�a, jak s�dzi�em. 494 00:35:47,203 --> 00:35:49,823 Kto� go odwiedzi�? 495 00:35:49,825 --> 00:35:53,505 Przez chwil� rozmawia� z opatem i przeorem Mortimusem. 496 00:35:53,911 --> 00:35:55,076 Modlili si� razem. 497 00:35:55,916 --> 00:35:58,913 Wkr�tce potem zacz�� si� �le czu�. 498 00:35:59,733 --> 00:36:02,605 A p�niej niepokoi�. 499 00:36:03,596 --> 00:36:05,134 Co� go dr�czy�o. 500 00:36:05,323 --> 00:36:07,737 I uciek�, jak pan widzia�. 501 00:36:08,048 --> 00:36:09,096 Tak. 502 00:36:09,098 --> 00:36:10,470 Czemu po powrocie z wioski 503 00:36:10,472 --> 00:36:13,367 nie powiedziano nam, �e jest przytomny? 504 00:36:13,392 --> 00:36:14,514 By� z opatem. 505 00:36:14,539 --> 00:36:15,507 Mam inne obowi�zki. 506 00:36:15,509 --> 00:36:17,755 Ch�opiec chcia� si� rozm�wi� z komisarzem. 507 00:36:17,757 --> 00:36:20,395 Nie mog�em wyprosi� opata z przeorem. 508 00:36:20,420 --> 00:36:22,557 A teraz ch�opiec nie �yje? 509 00:36:27,122 --> 00:36:29,495 Ten klasztor jest zgni�y do szpiku ko�ci. 510 00:36:31,693 --> 00:36:33,671 Nie poprzestaniemy na zamkni�ciu. 511 00:36:34,966 --> 00:36:36,804 Zburzymy go. 512 00:36:44,737 --> 00:36:46,249 W stodole, 513 00:36:47,729 --> 00:36:49,358 zanim upad�, 514 00:36:51,015 --> 00:36:54,365 my�la�em, �e kpi ze mnie. 515 00:36:55,781 --> 00:36:59,352 Jego cia�o wygi�o si�, obra�o m�j kszta�t. 516 00:37:00,952 --> 00:37:04,863 Wygl�da�, jakby cierpia� katusze. 517 00:37:05,022 --> 00:37:06,770 Nie by� sob�. 518 00:37:07,385 --> 00:37:08,840 Nie mia� gor�czki? 519 00:37:08,937 --> 00:37:11,185 By�em pewien, �e os�ab�a. 520 00:37:13,400 --> 00:37:16,945 Jerome, opat i przeor. 521 00:37:17,103 --> 00:37:18,652 Kto jeszcze tu by�? 522 00:37:18,884 --> 00:37:21,453 Bracia Gabriel i Edwig przyszli si� pomodli�. 523 00:37:21,690 --> 00:37:23,311 I pan Bugge. 524 00:37:23,759 --> 00:37:27,530 Tylu ludzi przysz�o zobaczy� tego przeci�tnego, 525 00:37:27,555 --> 00:37:34,417 niezdarnego, nieistotnego nowicjusza. 526 00:37:36,492 --> 00:37:37,491 Dlaczego? 527 00:38:00,171 --> 00:38:01,170 Matthew. 528 00:38:03,120 --> 00:38:06,074 Ch�opiec chce z tob� m�wi�, lecz umiera przed rozmow�? 529 00:38:06,186 --> 00:38:08,225 Wygodne, jak to m�wisz. 530 00:38:09,082 --> 00:38:11,482 Przyznaj�, ch�opiec m�g� by� istotny. 531 00:38:12,173 --> 00:38:14,380 Thomas Cromwell nie jest cierpliwy. 532 00:38:15,158 --> 00:38:16,856 Nie jest wyrozumia�y. 533 00:38:17,778 --> 00:38:22,809 Strach to przyzna�, ale nie dba o prawd�, chyba �e jest mu ona na r�k�. 534 00:38:24,621 --> 00:38:26,639 Wi�c powt�rz� raz jeszcze. 535 00:38:27,045 --> 00:38:31,332 Jeste�my tu, by zamkn�� klasztor i odda� bogactwa kr�lowi. 536 00:38:32,458 --> 00:38:34,758 Jak to zrobimy, mnie nie zaprz�ta. 537 00:38:35,658 --> 00:38:37,948 Podobno kolejny nie �yje! 538 00:38:38,716 --> 00:38:41,838 Jak d�ugo b�dziecie mnie tu trzyma� wbrew mojej woli? 539 00:38:42,612 --> 00:38:44,409 On te� stanowi problem. 540 00:38:44,548 --> 00:38:46,410 Zbyt wiele widzia� i s�ysza�. 541 00:38:46,435 --> 00:38:49,724 Dopiero zaczynamy. 542 00:38:51,259 --> 00:38:54,590 Je�li celowo ukrywa si� przed nami prawd�, 543 00:38:55,028 --> 00:38:57,249 sami musimy zdecydowa�, co ni� jest. 544 00:38:59,294 --> 00:39:00,293 Niech pan to rozwa�y. 545 00:39:01,118 --> 00:39:02,575 Ale nie w pi�� dni. 546 00:41:48,963 --> 00:41:50,087 To pan. 547 00:41:50,753 --> 00:41:51,960 Wystraszy�em si�. 548 00:41:52,917 --> 00:41:58,327 Pomy�la�em, �e rozruszam t� besti� przed �niadaniem. 549 00:41:58,727 --> 00:42:00,517 Jest pan spakowany. 550 00:42:00,909 --> 00:42:05,611 I ma g�ow� wype�nion� opowie�ciami o morderstwach i pora�kach. 551 00:42:05,613 --> 00:42:06,693 Nigdy. 552 00:42:06,695 --> 00:42:09,859 Zdradzi pan, jak z komisarzem zmienili�my jedn� �mier� w dwie. 553 00:42:11,024 --> 00:42:13,147 A klasztor wci�� unika kapitulacji. 554 00:42:14,146 --> 00:42:15,519 Nie zrobi pan mi tego. 555 00:42:16,435 --> 00:42:17,934 Prosz� wr�ci� do pokoju. 556 00:42:19,146 --> 00:42:20,603 Nie pozwol� na to. 557 00:42:21,472 --> 00:42:22,635 Doktorze Goodhap. 558 00:42:22,637 --> 00:42:24,427 Nie jestem pa�skim wi�niem. 559 00:42:27,716 --> 00:42:30,838 Niech mnie pan nie prowokuje. 560 00:42:31,795 --> 00:42:34,459 Komisarz widzia�, �e wzbudzam pa�ski gniew. 561 00:42:36,374 --> 00:42:38,331 - Do ��ka. - Z dala ode mnie! 562 00:42:39,526 --> 00:42:41,649 Prosz� si� odsun��! 563 00:42:43,533 --> 00:42:45,324 Ty g�upi cz�owieku! 564 00:42:47,654 --> 00:42:50,401 Czemu� nie wr�ci� do ��ka? Patrz, co� uczyni�! 565 00:42:52,194 --> 00:42:53,985 Co ze mnie zrobi�e�! 566 00:42:55,105 --> 00:42:56,146 To nie ja. 567 00:42:56,853 --> 00:42:58,269 Nie ja to uczyni�em. 568 00:42:58,851 --> 00:43:00,309 Nie chcia�em tego. 569 00:43:01,508 --> 00:43:03,006 Nie uratuje mnie pan? 570 00:43:03,306 --> 00:43:05,220 Jest pan martwy. 571 00:43:17,000 --> 00:43:20,621 Ta �mier� nie p�jdzie na marne. 572 00:43:22,120 --> 00:43:23,826 Pozwol�, by pana znale�li. 573 00:43:25,200 --> 00:43:26,823 �wi�ty Donat musi si� podda�, 574 00:43:28,031 --> 00:43:30,569 sprawiedliwie lub nie. 575 00:43:31,527 --> 00:43:32,984 To nie ma ju� znaczenia. 576 00:43:37,771 --> 00:43:39,935 Zm�wi� za pana modlitw�. 577 00:44:04,245 --> 00:44:06,243 Na podstawie ksi��ek autorstwa C.J. SANSOMA 578 00:45:14,091 --> 00:45:16,089 Napisy: Martyna Pustelnik 579 00:45:16,797 --> 00:45:20,537 Synchro do versji Shardlake.S01.1080p.WEBRip.x265-KONTRAST >> MRK < 41314

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.