All language subtitles for Kruk. Szepty slychac po zmroku S01 E02

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soran卯)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal) Download
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:02,839 --> 00:00:07,839 (pie艣艅) "...woron litaje, 2 00:00:09,199 --> 00:00:16,760 w okieneczko zahliedaje". 3 00:00:27,280 --> 00:00:31,760 ZYGMUNT: Zaraz sko艅cz臋 i b臋dziesz si臋 m贸g艂 hu艣ta膰. 4 00:00:33,119 --> 00:00:35,880 G艁OS Z ZEGARKA: Godzina 15.34. 5 00:00:35,960 --> 00:00:41,000 Mama powiedzia艂a, 偶e po trzeciej mam by膰 w domu. Mam korepetycje. 6 00:00:41,079 --> 00:00:44,079 S艂uchaj bardziej siebie, 7 00:00:44,240 --> 00:00:46,600 mniej mamy. 8 00:00:46,960 --> 00:00:50,000 Mam nie s艂ucha膰 mamy? 9 00:00:50,079 --> 00:00:52,759 Mo偶esz robi膰, co chcesz. 10 00:00:52,960 --> 00:00:54,920 Lubisz czekoladki? 11 00:00:55,000 --> 00:01:00,000 To we藕 sobie czekoladk臋. Mama troch臋 pokrzyczy, potem przestanie, 12 00:01:00,079 --> 00:01:02,679 a czekoladka b臋dzie twoja. 13 00:01:05,680 --> 00:01:09,120 Panie Zygmuncie, mog臋? 14 00:01:09,200 --> 00:01:13,519 - Poczekaj chwil臋, zaraz wracam. - Dam sobie rad臋. 15 00:01:16,959 --> 00:01:19,439 - Co jest? - Sp艂on膮艂 numer 6. 16 00:01:19,879 --> 00:01:24,000 - Jak to? By艂e艣 tam? - Nie by艂em, ale po ptakach. 17 00:01:24,079 --> 00:01:28,640 Obi艂em ch艂opakom mordy, 偶eby spuchli na par臋 dni i zawiesi艂em wyp艂aty. 18 00:01:28,719 --> 00:01:30,879 - Wszystko si臋 spali艂o? - Tak. 19 00:01:31,239 --> 00:01:36,799 KOBIETA W ODDALI: Rafa艂! Do domu! Kochanie, wo艂a艂am ci臋 ju偶. 20 00:01:37,599 --> 00:01:41,760 - Wiesz, jak to si臋 sta艂o? - Podobno by艂o paru facet贸w. 21 00:01:42,879 --> 00:01:46,680 Woleli spali膰, ni偶 ukra艣膰? 22 00:01:46,760 --> 00:01:49,079 No w艂a艣nie dziwne, nie? 23 00:01:52,239 --> 00:01:56,920 KOBIETA: Pan Szymon ju偶 czeka. RAFA艁: Wychodzicie dzi艣? 24 00:01:57,000 --> 00:01:58,879 No tak. 25 00:01:58,959 --> 00:02:01,079 A mog臋 spa膰 z wami? 26 00:02:01,959 --> 00:02:05,159 A co, ty si臋 boisz sam spa膰? 27 00:02:08,919 --> 00:02:13,039 Bo nie m贸wisz pacierza przed snem, wiesz? 28 00:02:14,120 --> 00:02:18,439 A jak b臋dziesz si臋 modli艂, to przestaniesz si臋 ba膰. 29 00:02:21,240 --> 00:02:23,759 Pami臋taj o tym. 30 00:02:28,919 --> 00:02:31,439 Co ty robisz, kochanie? 31 00:02:32,919 --> 00:02:35,039 Rafa艂ku? 32 00:02:35,919 --> 00:02:37,599 Hej? 33 00:02:37,680 --> 00:02:39,159 Hej! 34 00:02:55,639 --> 00:02:59,599 - Co si臋 sta艂o? - Spali艂 si臋 tir, z towarem. 35 00:02:59,680 --> 00:03:02,560 - Kt贸ry? - Katowice. 36 00:03:03,479 --> 00:03:06,280 - Wiedz膮? - Wiedz膮. 37 00:03:06,360 --> 00:03:09,000 Mamy tydzie艅 do sp艂acenia. 38 00:03:09,080 --> 00:03:12,000 Wys艂a艂em ju偶 cz艂owieka z pieni臋dzmi. 39 00:03:12,080 --> 00:03:15,280 Doda艂em 10 procent za straty. 40 00:03:15,919 --> 00:03:18,039 Mudro... 41 00:03:18,120 --> 00:03:20,840 A jak on niby si臋 spali艂? 42 00:03:20,919 --> 00:03:25,000 Elektryka, zwarcie. 43 00:03:25,080 --> 00:03:29,439 Tira bior臋 na siebie, bo zarabia艂em na transporcie. 44 00:03:29,960 --> 00:03:33,000 Ale towar na p贸艂. 45 00:03:33,080 --> 00:03:35,759 Wisisz mi p贸艂 ba艅ki. 46 00:03:36,280 --> 00:03:40,439 A sk膮d wiesz, 偶e elektryka? Kto艣 to zbada艂? 47 00:03:41,919 --> 00:03:44,439 Nie wierzysz mi? 48 00:03:44,919 --> 00:03:47,639 Chcesz mnie sprawdzi膰? 49 00:03:48,800 --> 00:03:50,759 Niet. 50 00:03:50,919 --> 00:03:55,120 No to dopisuj臋 p贸艂 ba艅ki do twojego rachunku. 51 00:04:17,279 --> 00:04:21,800 CH艁OPI臉CY G艁OS: "Jak tu ciemno! Jak tu ciemno! 52 00:04:21,920 --> 00:04:27,439 Mama, mama, posied藕 ze mn膮! 53 00:04:27,600 --> 00:04:30,639 Za firank膮 kto艣 si臋 chowa, 54 00:04:30,720 --> 00:04:34,120 czarne skrzyd艂a ma jak sowa. 55 00:04:34,240 --> 00:04:37,959 Popatrz, popatrz, tam wysoko, 56 00:04:38,040 --> 00:04:41,319 艣wieci w mroku jego oko! 57 00:04:41,399 --> 00:04:44,319 Czy on tutaj nie przyleci? 58 00:04:44,399 --> 00:04:47,800 Czy on nie je ma艂ych dzieci? 59 00:04:47,959 --> 00:04:52,759 Mama, powiedz mu: A kysz! 60 00:04:53,920 --> 00:04:58,040 Mama, 艣pisz?". 61 00:06:32,319 --> 00:06:36,879 (dzwoni kom贸rka) 62 00:06:41,240 --> 00:06:43,439 No? 63 00:06:46,600 --> 00:06:49,480 Dobra, b臋d臋 za 20 minut. 64 00:07:01,600 --> 00:07:04,639 - Co si臋 dzieje? - Wezwanie mam 65 00:07:04,720 --> 00:07:06,959 - Co? - Wezwanie. 66 00:07:07,040 --> 00:07:11,800 Jakie wezwanie? Olej to! Nie jeste艣 st膮d, nie tw贸j temat. 67 00:07:12,639 --> 00:07:15,959 Sadko to najwa偶niejszy temat w twoim 偶yciu. 68 00:07:16,040 --> 00:07:19,319 Jutro wracamy do sprawy i gryziemy j膮 z innej strony. 69 00:07:19,399 --> 00:07:21,639 Rozumiesz, kurwa, co m贸wi臋? 70 00:07:21,720 --> 00:07:24,639 G贸wno! Nie jeste艣 st膮d! Nigdzie nie jedziesz! 71 00:07:24,720 --> 00:07:26,959 Ch艂opiec zosta艂 porwany. 11 lat. 72 00:07:27,040 --> 00:07:31,560 Co ci臋 to obchodzi? Najwa偶niejszy jest nasz temat! Nie mamy nic. 73 00:07:31,639 --> 00:07:33,839 - Jutro si臋 dowiem - Zamknij si臋! 74 00:07:33,920 --> 00:07:37,040 - Sam si臋 kurwa zamknij - Bo co? Bo co?! 75 00:07:37,120 --> 00:07:39,959 Bo... zamknij si臋, ju偶 nie mog臋 tego s艂ucha膰. 76 00:07:40,040 --> 00:07:43,439 Bo zostawi臋 to w pizdu! Rozumiesz? W pizdu! 77 00:07:44,600 --> 00:07:47,120 Zostawisz to w pizdu? 78 00:07:49,920 --> 00:07:54,800 Jak to spierdolisz, rozjebi臋 ci g艂ow臋 o kant sto艂u, s艂yszysz? 79 00:08:48,600 --> 00:08:52,399 - Nie interesuj膮 mnie procedury. - Ale, Zygmunt... 80 00:08:52,480 --> 00:08:56,720 Masz mie膰 tu swoich ludzi i nikogo, kto by nam tu przeszkadza艂. 81 00:08:56,799 --> 00:09:01,200 Ale przy takich porwaniach to mo偶e by膰 zorganizowana grupa. 82 00:09:01,279 --> 00:09:04,120 A wtedy musz臋 temat zg艂osi膰 do CB艢. 83 00:09:04,200 --> 00:09:08,000 - Jeste艣 komendantem, czy nie? - Obowi膮zuj膮 mnie procedury. 84 00:09:10,240 --> 00:09:12,960 To ten, o kt贸rym ci m贸wi艂em. 85 00:09:13,039 --> 00:09:15,279 Kruk! Dawaj tu. 86 00:09:16,919 --> 00:09:21,759 - Ma bardzo du偶膮 wykrywalno艣膰. - Oby艣 si臋 nie myli艂. 87 00:09:25,919 --> 00:09:29,320 - Pracowa艂 pan przy porwaniach? - Tak. 88 00:09:29,399 --> 00:09:33,639 To dobrze, bo najbardziej boj臋 si臋 amatorszczyzny. 89 00:09:34,200 --> 00:09:37,120 To jest m贸j wnuk. 90 00:09:37,559 --> 00:09:40,759 Niewidomy od drugiego roku 偶ycia. 91 00:09:41,600 --> 00:09:44,240 Bardzo inteligentny. 92 00:09:44,320 --> 00:09:48,799 Nie denerwuj si臋. Zorganizujemy 3 grupy. Kruk zajmie si臋... 93 00:09:48,879 --> 00:09:52,080 - Jak pan to widzi? - Trzeba zrobi膰 list臋 os贸b. 94 00:09:52,159 --> 00:09:57,519 Moich wrog贸w? My艣la艂em, 偶e pan p贸jdzie po 艣ladach. To nie totolotek. 95 00:09:58,919 --> 00:10:03,679 B臋dzie pan podwa偶a艂 moj膮 wiedz臋, czy zechce pan wsp贸艂pracowa膰? 96 00:10:03,759 --> 00:10:08,840 A pan b臋dzie pracowa艂 na podstawie 艣lad贸w czy moich podejrze艅? 97 00:10:10,120 --> 00:10:12,639 Zygmunt... 98 00:10:13,919 --> 00:10:16,360 Dobrze, b臋d臋 wsp贸艂pracowa艂. 99 00:10:16,440 --> 00:10:18,919 Ale niech pan zacznie co艣 robi膰, 100 00:10:19,000 --> 00:10:23,080 bo na razie stoimy i rozmawiamy, co si臋 komu wydaje. 101 00:10:26,519 --> 00:10:29,759 KOMENDANT: Kruk, bierz si臋 do roboty. 102 00:10:30,919 --> 00:10:36,759 Borowiecki! Kurwa, dawaj mi tutaj wszystkich, ale to ju偶! 103 00:10:36,919 --> 00:10:41,320 Ustalono, 偶e syn w艂a艣ciciela domu i ojciec dziecka 104 00:10:41,399 --> 00:10:45,960 wr贸ci艂 z 偶on膮 taks贸wk膮 oko艂o 24.20. 105 00:10:46,039 --> 00:10:49,600 Borowiecki, sprawdzisz to w korporacji taks贸wkowej. 106 00:10:49,679 --> 00:10:52,320 Ewa Morawska, matka dziecka, 107 00:10:52,399 --> 00:10:56,000 p贸艂 godziny po przyje藕dzie posz艂a na g贸r臋 do pokoju syna 108 00:10:56,080 --> 00:10:58,360 i tam zobaczy艂a puste 艂贸偶ko. 109 00:10:58,440 --> 00:11:02,320 Pierwszy patrol pojawia si臋 tutaj ok. godziny 1.20. 110 00:11:02,399 --> 00:11:05,639 Jechali z Jarosz贸wki, czyli ile? 15 minut? Nie wi臋cej. 111 00:11:05,720 --> 00:11:08,960 I to by si臋 zgadza艂o z zeznaniami matki dziecka. 112 00:11:09,039 --> 00:11:14,039 Tereszczenko, kurwa ma膰, przestaniesz ziewa膰? To s膮 wa偶ne informacje! 113 00:11:14,120 --> 00:11:15,759 Mo偶na? 114 00:11:33,159 --> 00:11:38,200 Z pierwszych ogl臋dzin wynika, 偶e nie stwierdzono 艣lad贸w w艂amania, 115 00:11:38,279 --> 00:11:41,320 ani na drzwiach, ani na oknach, nie ma nic. 116 00:11:41,399 --> 00:11:45,320 Ale na pi臋trze znajduje si臋 niezamieszka艂y pok贸j, 117 00:11:45,399 --> 00:11:49,600 w kt贸rym okno ma popsuty zamek i otwiera si臋 z zewn膮trz. 118 00:11:49,679 --> 00:11:54,840 Skoro tak jest, to powstaje pytanie, sk膮d w艂amywacz o tym wiedzia艂? 119 00:11:54,919 --> 00:12:00,000 Mo偶e z w艂asnych obserwacji, a mo偶e zna艂 kogo艣 bli偶ej z rodziny? 120 00:12:00,080 --> 00:12:01,799 A mo偶e tam pracowa艂? 121 00:12:01,879 --> 00:12:07,639 Sprawd藕 wszystkich, kt贸rzy tutaj co艣 robili w ci膮gu ostatnich dw贸ch lat. 122 00:12:15,919 --> 00:12:20,720 Wpisz mi sw贸j numer telefonu, zadzwoni臋 w sprawie tych 艣lad贸w. 123 00:12:20,799 --> 00:12:23,200 Porywacz wszed艂 przez okno. 124 00:12:24,600 --> 00:12:29,480 Wiemy te偶, 偶e najprawdopodobniej poszed艂 do pokoju syna. 125 00:12:30,159 --> 00:12:34,240 Najprawdopodobniej zaklei艂 mu usta ta艣m膮 klej膮c膮. 126 00:12:34,320 --> 00:12:38,600 A, i to wa偶ne, zawin膮艂 w koc, kt贸rego jeszcze nie odnale藕li艣my. 127 00:12:38,679 --> 00:12:41,399 Koc jest br膮zowy, w czarn膮 krat臋. 128 00:12:57,399 --> 00:13:00,960 KOMENDANT: Je艣li trzymaj膮 go w kiepskich warunkach, 129 00:13:01,039 --> 00:13:05,200 to przy tej pogodzie mamy kilkana艣cie godzin, najwy偶ej dob臋. 130 00:13:05,279 --> 00:13:08,000 Wa偶ny jest ka偶dy 艣lad, ka偶dy drobiazg. 131 00:13:08,080 --> 00:13:12,120 Jasne? To dupy w troki i zapierdala膰 do roboty! 132 00:13:13,200 --> 00:13:17,759 (bulgot wrz膮tku) 133 00:13:23,559 --> 00:13:25,759 KOBIETA: Woda. 134 00:13:28,559 --> 00:13:31,480 Zygmunt, woda! 135 00:13:38,919 --> 00:13:42,000 My tu wszystkich znamy. 136 00:13:42,080 --> 00:13:46,679 I ksi臋dza, i listonosza, i hydraulik贸w znamy. 137 00:13:46,759 --> 00:13:49,399 Nikogo nowego tu nie by艂o. 138 00:13:49,519 --> 00:13:52,519 Syn albo synowa mieli wrog贸w? 139 00:13:52,600 --> 00:13:56,120 Nie zna pan ludzi? Przecie偶 mog膮 zazdro艣ci膰. 140 00:13:56,200 --> 00:13:58,960 M贸j syn nikomu za sk贸r臋 nie zaszed艂. 141 00:13:59,039 --> 00:14:03,519 Jest lekarzem, ale od roku nie praktykuje, bo mu si臋 nie chce. 142 00:14:03,600 --> 00:14:08,600 O 16.00 sko艅czy艂em dy偶ur. Obiad zjedli艣my w domu. 143 00:14:08,919 --> 00:14:12,720 Oko艂o 19.00 przyjecha艂a taks贸wka, wsiedli艣my w ni膮 i tyle. 144 00:14:12,799 --> 00:14:15,360 A m贸wi艂, 偶e by艂 na dy偶urze. 145 00:14:16,519 --> 00:14:19,799 Tak nazywa swoje mecze w squasha. 146 00:14:19,879 --> 00:14:23,440 Mo偶e zauwa偶yli艣cie co艣 niecodziennego pod domem? 147 00:14:23,519 --> 00:14:29,720 Jaka艣 furgonetka sta艂a albo kto艣 zmienia艂 opon臋, robotnicy drogowi? 148 00:14:29,799 --> 00:14:32,200 Nie. Nic. 149 00:14:32,279 --> 00:14:36,639 Kto艣 si臋 naprzykrza艂? Ma pani jakie艣 podejrzenia? 150 00:14:44,279 --> 00:14:49,200 M贸j m膮偶 prowadzi interesy i... 151 00:14:50,919 --> 00:14:53,759 Mo偶e pan zamkn膮膰 drzwi? 152 00:15:05,919 --> 00:15:10,320 - Czym si臋 zajmuje pa艅ski ojciec? - Tatu艣? 153 00:15:10,399 --> 00:15:12,960 Pan nie jest st膮d? 154 00:15:13,039 --> 00:15:17,120 Chcia艂a pani co艣 powiedzie膰 o interesach m臋偶a. 155 00:15:21,519 --> 00:15:25,320 Tydzie艅 temu by艂a taka sprawa i... 156 00:15:25,399 --> 00:15:26,960 Jaka? 157 00:15:27,039 --> 00:15:31,320 30 km od Bia艂egostoku s膮 艁apy. 10 lat temu komuchy - platforma, 158 00:15:31,399 --> 00:15:34,960 zamkn臋li najwi臋ksze przedsi臋biorstwo - zak艂ad naprawczy PKP. 159 00:15:35,039 --> 00:15:38,120 Tysi膮c os贸b straci艂o prac臋. A co zrobi艂 m贸j tatu艣? 160 00:15:38,200 --> 00:15:42,080 Przeni贸s艂 do 艁ap hurtowni臋. Kilkadziesi膮t os贸b ma tam prac臋. 161 00:15:42,159 --> 00:15:44,440 M贸j m膮偶 ma w 艁apach hurtowni臋, 162 00:15:44,519 --> 00:15:49,720 a w czasie wojny przez 艁apy przeje偶d偶a艂y poci膮gi do Treblinki, 163 00:15:49,799 --> 00:15:52,960 i ludzie przez okienka wyrzucali dzieci, 164 00:15:53,039 --> 00:15:55,639 a stra偶nicy strzelali do tych dzieci 165 00:15:55,720 --> 00:16:00,320 i teraz setki tych dzieci le偶y w nasypach. 166 00:16:00,399 --> 00:16:03,840 Co pani mo偶e powiedzie膰 o te艣ciu? 167 00:16:05,279 --> 00:16:10,080 Ty wiesz, 偶e m贸j syn jest niewidomy? 168 00:16:10,159 --> 00:16:11,840 Wiem. 169 00:16:11,919 --> 00:16:15,320 Tydzie艅 temu przysz艂a delegacja do m臋偶a i poprosi艂a, 170 00:16:15,399 --> 00:16:19,759 偶eby pozwoli艂 na swojej dzia艂ce, ko艂o nasypu, postawi膰 pomnik. 171 00:16:19,919 --> 00:16:23,240 Naprawd臋 to mi chcia艂a pani powiedzie膰? 172 00:16:25,200 --> 00:16:29,960 Ja po prostu wiem, 偶e to, 偶e on nie widzi, 173 00:16:30,039 --> 00:16:33,399 to jest kara za co艣, co ja zrobi艂am. 174 00:16:33,919 --> 00:16:36,200 Co pani zrobi艂a? 175 00:16:36,279 --> 00:16:40,879 Jak si臋 dowiedzia艂am, 偶e jestem w ci膮偶y, to chcia艂am usun膮膰. 176 00:16:41,559 --> 00:16:45,120 To mo偶e to jest te偶 kara? Tylko za co? 177 00:16:45,600 --> 00:16:48,960 Stasiu, za co?! 178 00:16:49,039 --> 00:16:51,080 Kochanie... 179 00:16:52,159 --> 00:16:54,240 Stasiu, za co? 180 00:16:54,320 --> 00:17:00,639 M贸j m膮偶 twierdzi, 偶e nie nale偶y si臋 grzeba膰 w przesz艂o艣ci. 181 00:17:43,000 --> 00:17:47,359 Cholera, ma pow贸d, no i mo偶liwo艣ci. 182 00:17:47,440 --> 00:17:49,000 Kto? 183 00:17:49,079 --> 00:17:51,000 - Ruski. - Ruski? 184 00:17:51,079 --> 00:17:55,319 Tak, Ruski... Ruski jest od paru dni p贸艂 ba艅ki w plecy. 185 00:17:55,400 --> 00:18:00,039 Nie uwierzy艂 w po偶ar tira, my艣li, 偶e to ja go oszuka艂em. 186 00:18:00,119 --> 00:18:03,319 - Mam z nim porozmawia膰? - Za艣piewaj, zata艅cz, 187 00:18:03,400 --> 00:18:07,160 byle艣 wyci膮gn膮艂 od niego, gdzie jest Rafa艂ek. 188 00:18:12,000 --> 00:18:13,680 I co? 189 00:18:13,759 --> 00:18:17,759 POLICJANTKA: Zgubi艂 trop. Pewnie przez ten deszcz. 190 00:18:17,920 --> 00:18:20,039 Daleko zgubi艂 trop? 191 00:18:20,119 --> 00:18:23,480 Jaki艣 kilometr st膮d przy zwalonym drzewie. 192 00:18:24,240 --> 00:18:26,200 Dzi臋ki. 193 00:18:38,920 --> 00:18:41,319 Poka偶, 偶e masz jaja! 194 00:18:41,400 --> 00:18:45,319 Tylenda nie ma inwencji, nied艂ugo idzie na emerytur臋. 195 00:18:45,400 --> 00:18:48,359 Tutaj potrzebny jest nowy komendant. 196 00:18:48,440 --> 00:18:51,000 Wycisn臋 to z niego. 197 00:18:51,079 --> 00:18:53,359 Zawsze w ciebie wierzy艂em. 198 00:18:53,440 --> 00:18:57,759 Aha, nie jed藕 s艂u偶bowym. We藕 moje auto. 199 00:18:58,559 --> 00:19:01,519 - No, czekam na telefon. - Jasne! 200 00:19:16,200 --> 00:19:20,480 Wiesz co? Ja ci臋 zapraszam na 艣niadanko. 201 00:19:21,599 --> 00:19:24,680 Wyobra藕 sobie szklank臋 z herbat膮. 202 00:19:24,759 --> 00:19:28,000 Zalewam wrz膮tkiem, szklanka paruje... 203 00:19:28,079 --> 00:19:31,319 Obok na talerzyku jajecznica, 204 00:19:31,400 --> 00:19:34,200 ciep艂a bu艂ka z mase艂kiem... 205 00:19:35,960 --> 00:19:39,319 - S艂yszysz mnie? - Patrz, porywasz dzieciaka 206 00:19:39,400 --> 00:19:42,640 Pewnie chcesz co艣 od Morawskich, dlatego musi 偶y膰. 207 00:19:42,720 --> 00:19:46,000 Masz jak膮艣 miejsc贸w臋 gdzie艣 na uboczu. 208 00:19:46,079 --> 00:19:49,359 Najbli偶sze domy s膮 jakie艣 8 km st膮d. 209 00:19:49,440 --> 00:19:53,079 Mo偶esz wzi膮膰 dzieciaka, jakie艣 30 kg na plecy, 210 00:19:53,160 --> 00:19:55,079 i przez b艂oto 8 km, 211 00:19:55,160 --> 00:19:59,440 albo bierzesz samoch贸d, ale auto t臋dy nie przejedzie. 212 00:19:59,960 --> 00:20:03,240 A mo偶e ty go, bracie, nie doceniasz? 213 00:20:10,920 --> 00:20:13,480 O co ci臋 pyta艂? 214 00:20:13,960 --> 00:20:17,160 Wiesz, co powiniene艣 zrobi膰. 215 00:20:17,920 --> 00:20:23,920 Dla jedynego, ukochanego wnuka. Przecie偶 wiesz, co powiniene艣 zrobi膰. 216 00:20:24,680 --> 00:20:28,799 I uwa偶asz, 偶e co powinienem zrobi膰? 217 00:20:28,960 --> 00:20:30,799 Powiedzie膰. 218 00:20:35,920 --> 00:20:38,799 O swoich interesach. 219 00:20:47,960 --> 00:20:50,400 - Cze艣膰, Marta. - Cze艣膰. 220 00:20:50,480 --> 00:20:55,519 By艂 grzech, by艂a kara, teraz jest czas na odkupienie. Wchodzicie w to? 221 00:20:55,599 --> 00:20:59,720 Komu powiedzie膰? Tylendzie? Kaponowowi? 222 00:20:59,799 --> 00:21:05,440 Temu nowemu policjantowi z 艁odzi. Jemu powiniene艣 powiedzie膰. 223 00:21:08,680 --> 00:21:10,680 I co to da? 224 00:21:10,759 --> 00:21:12,799 Jak my艣lisz? 225 00:21:13,640 --> 00:21:18,200 Nie wiem, ale mo偶e naprowadzi nas na jaki艣 艣lad? 226 00:21:18,960 --> 00:21:22,240 Mo偶e to kto艣, z kim robisz interesy? 227 00:21:23,960 --> 00:21:28,680 Wiesz, 偶e gdybym wiedzia艂, 偶e to pomo偶e, tobym to zrobi艂. 228 00:21:28,759 --> 00:21:32,680 Ale to nie pomo偶e. A nawet mo偶e zaszkodzi膰. 229 00:21:32,759 --> 00:21:37,680 KAPONOW: Wa偶na jest psychologia. Idziemy tam we trzech dlatego, 230 00:21:37,759 --> 00:21:42,640 偶e jak zobaczy grup臋, to b臋dzie wiedzia艂, 偶e to co艣 powa偶nego. 231 00:21:42,720 --> 00:21:45,119 I to jest w艂a艣nie psychologia. 232 00:21:45,200 --> 00:21:49,039 - Jebn膮膰 mu na wej艣ciu? - Jebni臋cie to te偶 sygna艂. 233 00:21:49,119 --> 00:21:54,200 呕e to wa偶na sprawa i zale偶y nam na czasie. Tak, jebnij mu na wej艣ciu. 234 00:21:55,000 --> 00:21:59,200 Jak ty mu nie powiesz, to ja mu to powiem. 235 00:22:06,960 --> 00:22:12,920 A偶 tak bardzo wierzysz, 偶e to pomo偶e odnale藕膰 Rafa艂ka? 236 00:22:13,319 --> 00:22:17,160 Nic nie wiemy! Nikt nie dzwoni! Nie ma 偶adnego 艣ladu! 237 00:22:20,319 --> 00:22:22,200 Dobrze. 238 00:22:22,960 --> 00:22:25,079 Powiem. 239 00:22:27,319 --> 00:22:29,759 Naprawd臋? 240 00:22:30,920 --> 00:22:33,799 Nie ok艂amujesz mnie? 241 00:22:33,960 --> 00:22:35,920 Nie. 242 00:22:45,640 --> 00:22:48,200 (dzwonek do drzwi) 243 00:22:51,319 --> 00:22:54,359 PREZENT IMIENINOWY 244 00:22:54,440 --> 00:22:56,839 Ale ja imieniny mam... 245 00:23:03,240 --> 00:23:06,039 - Gdzie ch艂opak? - Nikogo nie ma. 246 00:23:06,119 --> 00:23:08,240 Gdzie ch艂opak?! 247 00:23:16,920 --> 00:23:21,680 Po choler臋 my tu idziemy? Po co my si臋 zajmujemy 艣lepym bachorem? 248 00:23:21,759 --> 00:23:25,319 - Powinni艣my zajmowa膰 si臋 Sadko. - Kruk. Macie co艣? 249 00:23:25,400 --> 00:23:29,079 Odcisk buta? Jaki rozmiar? Co by艂o w b艂ocie? 250 00:23:29,160 --> 00:23:31,400 Drobinki? Czego? 251 00:23:31,480 --> 00:23:34,680 Farba niebieska, wodoodporna. 252 00:23:34,759 --> 00:23:36,839 Okej, dzi臋ki. 253 00:23:36,920 --> 00:23:38,920 To co, wracamy? 254 00:23:39,000 --> 00:23:42,079 Idziemy nad jezioro. Mamy jakie艣 4 km. 255 00:23:42,160 --> 00:23:44,480 A mo偶e w g贸ry, co? 256 00:25:23,000 --> 00:25:25,079 Mo偶esz krzycze膰. 257 00:25:25,160 --> 00:25:27,720 Czego chcesz? Popierdoli艂o ci臋? 258 00:25:27,799 --> 00:25:31,079 - Gdzie jest ch艂opak? - Jaki ch艂opak? 259 00:25:32,599 --> 00:25:34,680 Gdzie jest ch艂opak? 260 00:25:34,759 --> 00:25:37,440 Jaki, kurwa, ch艂opak?! 261 00:25:40,960 --> 00:25:43,799 Porwa艂e艣 Rafa艂a Morawskiego. 262 00:25:44,240 --> 00:25:46,680 Chc臋 wiedzie膰, gdzie on jest? 263 00:25:46,759 --> 00:25:51,319 Pomy艣l, nim odpowiesz, bo nie jeste艣 w najlepszej sytuacji negocjacyjnej. 264 00:25:51,400 --> 00:25:53,079 Nikogo nie porwa艂em! 265 00:25:53,160 --> 00:25:55,680 I pos艂uchaj: jak mnie pu艣cisz, 266 00:25:55,759 --> 00:25:58,680 to jebn臋 ci臋 dwa razu i b臋dziemy kwita. 267 00:25:58,759 --> 00:26:02,160 A jak nie, to odstrzel臋 ci tw贸j g艂upi 艂eb. 268 00:26:04,000 --> 00:26:06,759 Ty ruska kurwo... 269 00:26:41,960 --> 00:26:47,640 A mo偶esz mi wyt艂umaczy膰 motywacj臋 swojej osoby dotycz膮cej ch艂opca? 270 00:26:47,720 --> 00:26:51,440 Ani go nie znasz, ani to twoja sprawa. 271 00:26:51,519 --> 00:26:53,480 Chc臋 pom贸c. 272 00:26:55,240 --> 00:26:59,319 Pozw贸l, 偶e wy艂o偶臋 ci swoj膮 tez臋, dosy膰 prawdopodobn膮. 273 00:26:59,400 --> 00:27:03,799 Ty tym ch艂opcem chcesz wyleczy膰 swoje wyrzuty sumienia. 274 00:27:17,880 --> 00:27:19,839 Kt贸rego to? 275 00:27:21,400 --> 00:27:23,920 Kt贸rego to?! 276 00:27:26,960 --> 00:27:30,400 P贸艂 ziemniaka uwalasz? My艣lisz, 偶e s膮 za darmo? 277 00:27:30,480 --> 00:27:32,079 Wstawaj! 278 00:27:33,200 --> 00:27:36,160 - Co si臋 m贸wi? - Przepraszam 279 00:27:36,240 --> 00:27:39,759 - Co si臋 m贸wi?! - Nigdy wi臋cej tak nie zrobi臋. 280 00:27:45,240 --> 00:27:50,319 Nawiewam st膮d. Ukradn臋 frajerowi auto i ju偶 mnie nie zobaczy! 281 00:27:50,400 --> 00:27:55,039 - Umiesz prowadzi膰? - Nie, to nie mo偶e by膰 trudne 282 00:27:55,119 --> 00:27:57,039 Zabierzesz mnie? 283 00:27:57,119 --> 00:27:59,000 Ciebie? 284 00:27:59,079 --> 00:28:01,160 Po co? 285 00:28:03,079 --> 00:28:05,640 Ale z ciebie przyjaciel. 286 00:28:11,319 --> 00:28:14,680 - Co s膮dzisz o mojej tezie? - Nie wiem. 287 00:28:14,759 --> 00:28:18,720 "Nie wiem" to jest takie potwierdzenie, nie? 288 00:28:18,799 --> 00:28:21,839 Jakby艣 powiedzia艂: "Nie mog臋 zaprzeczy膰", 289 00:28:21,920 --> 00:28:26,079 albo: "Nie mog臋 powiedzie膰: tak, ale jest w tym mn贸stwo prawdy". 290 00:28:26,160 --> 00:28:28,319 Gdzie jest wsch贸d? 291 00:28:28,400 --> 00:28:32,039 Na wschodzie, frajerze, kt贸ry chce zmieni膰 temat! 292 00:28:32,119 --> 00:28:35,039 - Dasz mi si臋 skupi膰? - A odpowiesz na moje pytanie? 293 00:28:35,119 --> 00:28:37,200 Wsch贸d jest tam. 294 00:28:38,319 --> 00:28:41,200 Stary, pierdol臋, nigdzie nie id臋. 295 00:28:56,960 --> 00:29:00,799 (krzyk bitego m臋偶czyzny) 296 00:29:26,319 --> 00:29:28,200 Do艣膰! 297 00:29:35,920 --> 00:29:38,480 Panie Zygmuncie... 298 00:29:38,960 --> 00:29:43,799 Pracuj臋 nad nim, ale tak si臋 zastanawiam... 299 00:29:45,200 --> 00:29:47,640 To na pewno on? 300 00:29:50,640 --> 00:29:52,799 No dobra... 301 00:29:53,200 --> 00:29:56,480 Rozumiem. Tak, rozumiem! 302 00:30:02,680 --> 00:30:05,000 Odepnijcie go. 303 00:30:13,319 --> 00:30:17,799 Czes艂aw Wolej w ksi膮偶ce "Nowocze艣ni w艂adcy" pisze tak. 304 00:30:18,680 --> 00:30:22,759 System motywowania to zbi贸r narz臋dzi motywacyjnych, 305 00:30:22,839 --> 00:30:25,680 kt贸re s膮 powi膮zane i tworz膮 ca艂o艣膰. 306 00:30:27,640 --> 00:30:33,079 Jego celem jest sk艂onienie pracownika do okre艣lonych zachowa艅 wobec firmy. 307 00:30:33,160 --> 00:30:36,599 A czynniki motywacyjne dziel膮 si臋 na: 艣rodowisko pracy, 308 00:30:36,680 --> 00:30:39,920 艣rodki zach臋ty i 艣rodki perswazji. 309 00:30:40,000 --> 00:30:42,200 Przytrzymajcie go. 310 00:30:47,960 --> 00:30:50,000 (wrzeszczy) 311 00:30:59,960 --> 00:31:05,519 (w tle - miarowe tykanie zegara) 312 00:31:19,319 --> 00:31:22,039 (dzwoni kom贸rka) 313 00:31:37,000 --> 00:31:39,640 - No i jak ci idzie? - Przyzna艂 si臋. 314 00:31:39,720 --> 00:31:42,839 Tak... Powiedzia艂, 偶e poka偶e. 315 00:31:42,920 --> 00:31:45,039 Zaraz tam b臋d臋. 316 00:31:45,119 --> 00:31:47,000 Staszek! 317 00:31:47,079 --> 00:31:48,720 Staszek! 318 00:31:48,799 --> 00:31:50,799 Co jest? 319 00:31:50,920 --> 00:31:54,480 Dzwoni艂 Kaponow. Jad臋 do niego. 320 00:31:55,680 --> 00:31:57,799 Ruski si臋 przyzna艂. 321 00:31:57,880 --> 00:31:59,400 No. 322 00:31:59,480 --> 00:32:03,759 (bicie zegara) 323 00:32:11,960 --> 00:32:16,359 To jaki艣 oszust... Przecie偶 Ruski si臋 przyzna艂. 324 00:32:16,440 --> 00:32:20,200 KOMENDANT: 500 tysi臋cy za 3 godziny? 325 00:32:21,400 --> 00:32:25,519 Czekaj, przecie偶 opr贸cz nas nikt nie wie o porwaniu. 326 00:32:25,599 --> 00:32:29,839 - Ani media, ani ludzie nie wiedz膮. - Ruski si臋 przyzna艂... 327 00:32:29,920 --> 00:32:32,480 (sygna艂 nadej艣cia wiadomo艣ci) 328 00:32:35,000 --> 00:32:37,759 (dzwoni kom贸rka) 329 00:32:38,960 --> 00:32:40,640 Tak? 330 00:32:40,720 --> 00:32:44,319 KOMENDANT: Przyje偶d偶aj, mamy akcj臋. - Przecie偶 Ruski si臋 przyzna艂. 331 00:32:44,400 --> 00:32:47,480 Kurwa, przyje偶d偶aj. Ruski leci w chuja! 332 00:32:47,559 --> 00:32:49,640 Dobra, zaraz b臋d臋. 333 00:32:50,960 --> 00:32:53,160 Pilnujcie go! 334 00:32:54,559 --> 00:32:59,319 Zygmunt, obstawimy wszystkie drogi w okolicy Supra艣la. 335 00:32:59,400 --> 00:33:03,359 Trzymaj swoich ludzi z dala od miejsca, kt贸re on poda. 336 00:33:03,440 --> 00:33:06,319 Nie chc臋, 偶eby zrobi艂 co艣 z艂ego Rafa艂kowi. 337 00:33:06,400 --> 00:33:08,200 Oczywi艣cie. 338 00:33:09,640 --> 00:33:12,000 S艂ycha膰? 339 00:33:15,000 --> 00:33:20,400 A jak go ju偶 z艂apiemy, chc臋 go mie膰 tylko dla siebie. 340 00:33:20,480 --> 00:33:22,519 Najpierw. 341 00:33:23,960 --> 00:33:25,920 Jasne? 342 00:33:41,640 --> 00:33:46,200 (dzwoni kom贸rka) 343 00:33:46,640 --> 00:33:49,039 - Halo? ANKA: Cze艣膰, kochanie. 344 00:33:49,119 --> 00:33:52,079 - Co艣 si臋 sta艂o? - S艂abo ci臋 s艂ysz臋. Gdzie jeste艣? 345 00:33:52,160 --> 00:33:55,359 W polu, dos艂ownie. Sta艂o si臋 co艣? 346 00:33:55,440 --> 00:33:59,799 Nie, tak dzwoni臋, 偶eby porozmawia膰 z tob膮. 347 00:34:00,200 --> 00:34:03,000 Chcesz jakiej艣 porady ode mnie? 348 00:34:03,079 --> 00:34:06,680 Tak. Jak b臋d臋 w sklepie z farbami, to wiesz, 349 00:34:06,759 --> 00:34:12,159 te puszki maj膮 te wszystkie atesty, ale m贸g艂by艣 pom贸c w wyborze koloru. 350 00:34:12,239 --> 00:34:15,760 - To dzwo艅 jakby co. - Dobra. 351 00:34:16,000 --> 00:34:18,440 - To pa. - Pa 352 00:34:32,280 --> 00:34:36,519 No to 偶e艣cie pogadali. O, kurwa, farbach. 353 00:34:36,960 --> 00:34:40,119 Ty, a co ona porabia po godzinach, co? 354 00:34:40,199 --> 00:34:44,079 Bo ty si臋 uganiasz za Sadko, kt贸rego nie widzia艂e艣 30 lat, 355 00:34:44,159 --> 00:34:48,079 i ona nie ma o tym poj臋cia, wi臋c mo偶e te偶 jest vis a vis. 356 00:34:48,159 --> 00:34:51,239 呕e te偶 co艣 robi i ty nie masz o tym poj臋cia. 357 00:34:51,320 --> 00:34:55,679 Mo偶e po prostu maluje akwarelkami, a mo偶e si臋 puszcza. 358 00:34:56,320 --> 00:35:00,079 Nie przeszkadza艂oby mi, jakby mia艂a jak膮艣 tajemnic臋. 359 00:35:00,159 --> 00:35:05,079 Tajemnic臋 tak. Ka偶dy si臋 onanizuje, ale nikt o tym nie rozmawia. 360 00:35:05,159 --> 00:35:07,400 Ale ja nie m贸wi臋 o tajemnicy. 361 00:35:07,480 --> 00:35:10,800 M贸wi臋 o czym艣, co jest bardziej fundamentalne. 362 00:35:13,639 --> 00:35:16,800 W og贸le opowiada艂e艣 jej o domu dziecka? 363 00:35:18,960 --> 00:35:21,800 Nie odpowiadaj, tak my艣la艂em. 364 00:35:30,639 --> 00:35:34,360 Jak ka偶e ci umy膰 samoch贸d, to da ci kluczyk. 365 00:35:34,440 --> 00:35:39,559 Musisz go wtedy mocno odbi膰 na plastelinie - o tak. 366 00:35:48,639 --> 00:35:53,159 Z czego艣 takiego mo偶na zrobi膰 prawdziwy kluczyk? 367 00:35:53,239 --> 00:35:56,400 - Tak, widzia艂em na filmie. - Nie藕le. 368 00:35:56,480 --> 00:36:00,679 Ale si臋 wszyscy zdziwi膮, jak jutro nas tutaj nie znajd膮. 369 00:36:26,280 --> 00:36:29,039 M臉呕CZYZNA: Hej. ANKA: Cze艣膰. 370 00:36:29,119 --> 00:36:32,199 Pi臋knie wygl膮dasz. Ci膮偶a ci s艂u偶y. 371 00:36:41,519 --> 00:36:45,280 Dzi臋kuj臋, 偶e wys艂a艂e艣 Adama do tej pani profesor. 372 00:36:45,360 --> 00:36:47,639 M臉呕CZYZNA: Jak on si臋 czuje? 373 00:36:47,719 --> 00:36:51,280 ANKA: 艢wietnie. W艂a艣nie wyjecha艂 do Bia艂egostoku. 374 00:36:51,360 --> 00:36:56,639 Prowadzi wa偶ne 艣ledztwo, z gatunku tych, po kt贸rych dostaje si臋 awans. 375 00:36:56,719 --> 00:37:01,119 Bia艂ystok? Ciekawe... 376 00:37:12,280 --> 00:37:17,000 Mam prawo wiedzie膰, co naprawd臋 dzieje si臋 ze zdrowiem Adama? 377 00:37:17,079 --> 00:37:20,199 Oczywi艣cie. Dlaczego pytasz? 378 00:37:20,639 --> 00:37:23,559 Bo czuj臋, 偶e co艣 jest nie tak. 379 00:37:25,000 --> 00:37:27,760 Adam nic ci nie powiedzia艂? 380 00:37:28,639 --> 00:37:33,159 Nie, no m贸wi艂, tylko... Wiesz, nie znam szczeg贸艂贸w. 381 00:37:35,280 --> 00:37:38,280 Mog臋 zobaczy膰 jego kart臋 choroby? 382 00:37:39,000 --> 00:37:43,159 Nie mam jej, nie jestem jego lekarzem prowadz膮cym. 383 00:37:45,679 --> 00:37:50,519 Ale dla ciebie nie ma rzeczy niemo偶liwych do za艂atwienia. 384 00:37:51,679 --> 00:37:54,199 B臋d臋 bardzo wdzi臋czna. 385 00:37:58,000 --> 00:38:01,239 A dasz si臋 zaprosi膰 na kolacj臋? 386 00:38:03,639 --> 00:38:05,599 Dam. 387 00:38:07,599 --> 00:38:11,400 Widzia艂em na YouTubie. Dziewczyna tak zawi膮za艂a sobie sznur贸wki, 388 00:38:11,480 --> 00:38:14,960 偶e mia艂a je mi臋dzy paskiem i tak tar艂a, 偶e pasek p臋k艂. 389 00:38:15,039 --> 00:38:17,360 - Tak, dok艂adnie. - To to samo. 390 00:38:18,000 --> 00:38:21,800 Na szcz臋艣cie Ruski nie ma but贸w ze sznur贸wkami. 391 00:38:22,679 --> 00:38:24,800 Nie ma? 392 00:39:08,000 --> 00:39:10,800 (sygna艂 nadej艣cia esemesa) 393 00:39:14,639 --> 00:39:17,039 Przysz艂y namiary GPS: 394 00:39:17,119 --> 00:39:21,119 53.11094'N, 395 00:39:21,199 --> 00:39:24,880 23.18003'E. 396 00:39:25,920 --> 00:39:28,440 Jest te偶 mapka. 397 00:39:55,320 --> 00:39:58,239 Orze艂, chod藕 tu! 398 00:40:07,000 --> 00:40:09,239 Pchaj, frajerze. 399 00:41:36,159 --> 00:41:40,400 ZYGMUNT: Co ja mam, kurwa, robi膰? Jestem na 艣rodku jeziora. 400 00:41:40,480 --> 00:41:42,400 To podobno ma by膰 tutaj. 401 00:41:42,480 --> 00:41:46,360 Jak to? To mo偶e sprawd藕 jeszcze raz GPS? 402 00:41:46,440 --> 00:41:48,440 Sprawdza艂em. 403 00:41:49,000 --> 00:41:51,519 Mam wyrzuci膰 torb臋? 404 00:41:52,280 --> 00:41:54,719 Nie, no chyba nie. 405 00:41:54,800 --> 00:41:58,079 A mo偶e przyjdzie kolejny esemes? 406 00:41:58,159 --> 00:42:00,920 Dosta艂em esemesa z miejscem. 407 00:42:01,719 --> 00:42:06,880 Nie, no, kurwa, torb臋 do wody? To bez sensu. 408 00:42:06,960 --> 00:42:09,199 ZYGMUNT: A jak nie wrzuc臋? 409 00:42:13,000 --> 00:42:14,920 To wrzu膰. 410 00:43:06,960 --> 00:43:10,800 Co? Ratuj 艣wiat, stary, ja poczekam. 411 00:43:26,679 --> 00:43:29,079 Kierownik mnie wo艂a艂? 412 00:43:29,159 --> 00:43:31,079 O, jeste艣, Orze艂. 413 00:43:31,159 --> 00:43:34,760 Bierz te talerze i zanie艣 do mnie. 414 00:43:35,239 --> 00:43:37,599 Na co czekasz? 415 00:43:38,000 --> 00:43:40,079 Do pana? 416 00:43:40,159 --> 00:43:43,039 Nie do pana, tylko do mnie. 417 00:43:43,119 --> 00:43:46,760 No, dawaj, bo par贸wy wystygn膮. 418 00:44:22,280 --> 00:44:26,400 G艁OS ZZA DRZWI: Ruscy polecieli na Ksi臋偶yc? Wszyscy? 419 00:44:26,480 --> 00:44:28,559 Nie idziesz na film? 420 00:44:28,639 --> 00:44:30,719 G艁OS ZZA DRZWI: G艂ow臋 zawracasz. 421 00:44:30,800 --> 00:44:34,039 - Chcesz zarobi膰 pi臋膰 gum? - Za co? 422 00:44:34,119 --> 00:44:39,400 Trzeba zanie艣膰 kolacj臋 do gabinetu Sadko, a mi si臋 szcza膰 chce. 423 00:44:39,480 --> 00:44:42,079 - Tylko tyle? - Tylko tyle. 424 00:44:42,159 --> 00:44:44,760 Ile mam ci odpali膰? 425 00:44:44,840 --> 00:44:48,199 - Z pi臋ciu gum jedna dla mnie. - Dobra. 426 00:45:06,000 --> 00:45:10,519 (st艂umiony 艣miech m臋偶czyzn, gwar rozm贸w) 427 00:45:18,000 --> 00:45:22,559 (odg艂os krok贸w)32914

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.