Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:00,700 --> 00:00:05,099
TAJEMNICE LAKETOP [2x06]
Bitwa matek
2
00:00:06,900 --> 00:00:10,899
Tłumaczenie:
Eelsky & yotemka
3
00:00:12,220 --> 00:00:16,219
Korekta:
moniuska
4
00:00:17,500 --> 00:00:21,499
Znajdź nas:
fb.com/RebelSubTeam
5
00:00:54,700 --> 00:00:55,700
Kto to?
6
00:00:55,700 --> 00:00:58,099
- Proszę nas wypuścić.
- Cześć, Mary.
7
00:01:01,220 --> 00:01:02,819
Czego chce?
8
00:01:07,820 --> 00:01:09,620
Nie otworzę drzwi.Najpierw kasa.
9
00:01:09,620 --> 00:01:13,620
- Niech pan otworzy.- Najpierw zapłaćcie.
10
00:01:13,620 --> 00:01:16,500
- On ma broń.- Do kogo dzwonisz? Rozłącz się!
11
00:01:16,500 --> 00:01:19,099
- Niech nas pan wypuści.- Dawaj to!
12
00:01:28,100 --> 00:01:30,500
- Cholera!
- Co jest?
13
00:01:30,500 --> 00:01:32,700
Rozłączyła się?
14
00:01:32,700 --> 00:01:36,700
Nie potrafię zebrać myśli.
Jestem pijana.
15
00:01:36,700 --> 00:01:39,099
- Cholera.
- Wyłączyła telefon.
16
00:01:46,100 --> 00:01:48,899
- Hilmarson?
- Nie śpisz?
17
00:01:49,900 --> 00:01:54,099
Padły strzały w Silk 41.Podobno to Brett Iles.
18
00:01:55,300 --> 00:01:57,820
Mary jest jego zakładniczką.
19
00:01:57,820 --> 00:01:59,900
- Cholera!
- Gdzie ona jest?
20
00:01:59,900 --> 00:02:03,220
Nie wiemy.Odjechała z napastnikiem taksówką.
21
00:02:03,220 --> 00:02:06,100
- Przed chwilą dzwoniła.
- Serio?
22
00:02:06,100 --> 00:02:07,619
Mamy coś.
23
00:02:08,620 --> 00:02:11,699
Taksówka stoi na plaży Bondi.Przyjadę po ciebie.
24
00:02:12,220 --> 00:02:14,900
- Nie jestem w domu.
- A gdzie? Podwieźć cię?
25
00:02:14,900 --> 00:02:18,219
- Nie, już jadę.
- W porządku?
26
00:02:25,020 --> 00:02:27,100
- Mogę prowadzić.
- Nie.
27
00:02:27,100 --> 00:02:29,699
- Mogę.
- Nie, jesteś pijana.
28
00:02:35,500 --> 00:02:37,420
Gdzie on jest?
29
00:02:37,420 --> 00:02:39,499
- Tu.
- Dzięki.
30
00:02:40,900 --> 00:02:45,300
- Jesteś na miejscu?
- Nikt nic nie widział.
31
00:02:45,300 --> 00:02:49,019
Są tu trzy albo cztery radiowozyi karetka.
32
00:02:49,700 --> 00:02:52,899
- Napastnik zniknął.
- Kto ucierpiał?
33
00:02:54,700 --> 00:02:57,019
Kto jest w karetce?
34
00:02:58,300 --> 00:03:01,219
Miranda, jesteś tam?
35
00:03:01,820 --> 00:03:04,299
- Bateria padła?
- Kurwa!
36
00:03:18,700 --> 00:03:22,419
- Kto ucierpiał?
- Nie chcą nic powiedzieć.
37
00:03:37,300 --> 00:03:39,819
- Odsuń się!
- Nie dotykaj mnie!
38
00:04:08,100 --> 00:04:11,499
To nie Mary.
39
00:04:42,820 --> 00:04:44,699
Ten Pyke...
40
00:04:45,500 --> 00:04:50,300
- Tak. Ojciec Mary.
- Pojechał poinformować jej matkę.
41
00:04:50,300 --> 00:04:53,299
- Jej matkę?
- Nie wiem, jak ona się nazywa.
42
00:04:54,620 --> 00:04:56,419
Ja jestem jej matką.
43
00:04:59,900 --> 00:05:02,620
- Do mnie zadzwoniła.
- Wiem.
44
00:05:02,620 --> 00:05:04,899
To ja ją urodziłam.
45
00:05:06,900 --> 00:05:10,300
- Gdzie on jest?
- Pojechał.
46
00:05:10,300 --> 00:05:13,899
Nie chciał,
by dowiedziała się o tym z wiadomości.
47
00:05:14,500 --> 00:05:16,419
Jestem pijana!
48
00:05:27,700 --> 00:05:32,819
- I jak?
- Mówiłam ci.
49
00:06:04,820 --> 00:06:11,099
Nie utrudniajcie tego.
Kawa na ławę, co się tu stało?
50
00:06:12,220 --> 00:06:14,100
Przyszedł chłopak.
51
00:06:14,100 --> 00:06:16,620
Przyszedł po Pussa.
Miał broń.
52
00:06:16,620 --> 00:06:21,220
Próbował go zastrzelić.
Puss uciekł, a Mary tu...
53
00:06:21,220 --> 00:06:25,300
- Wariat!
- Może godzinę temu...
54
00:06:25,300 --> 00:06:29,820
Nie pytaliśmy o godzinę,
ale kto widział strzały.
55
00:06:29,820 --> 00:06:31,100
Odbiło mu!
56
00:06:31,100 --> 00:06:35,100
Dziewczyny pracowały.
To był zwykły dzień.
57
00:06:35,100 --> 00:06:38,020
- Patrzyłam na monitor...
- Adrian pojechał?
58
00:06:38,020 --> 00:06:39,820
Nie. Przegląda nagrania.
59
00:06:39,820 --> 00:06:43,099
- Niewiele z tego rozumiem.
- Trochę wolniej.
60
00:06:43,700 --> 00:06:48,900
Nie rozumiem. Brakuje pół godziny.
Usunęli nagranie ze wszystkich kamer.
61
00:06:48,900 --> 00:06:51,100
Ty ją wyłączyłaś?
62
00:06:51,100 --> 00:06:56,020
- Czy wyłączyłaś kamerę?
- Nie ja. Dzwoniłam po policję.
63
00:06:56,020 --> 00:07:01,299
Pół godziny po strzelaninie.
Mamy tu czasoznaczek.
64
00:07:05,620 --> 00:07:07,699
Naładuję ci telefon.
65
00:07:09,220 --> 00:07:11,699
Pokażę ci strzelaninę.
66
00:07:12,220 --> 00:07:13,819
Tam jest Mary.
67
00:07:18,100 --> 00:07:20,899
To. Ten gość.
68
00:07:22,100 --> 00:07:24,300
- Gdzie on jest?
- To Bootie.
69
00:07:24,300 --> 00:07:27,899
- Gdzie teraz jest?
- Może w szpitalu.
70
00:07:28,420 --> 00:07:31,820
Nie ma go w szpitalu.
Przeniosłyście go.
71
00:07:31,820 --> 00:07:34,700
Położyłyście go na jakieś łóżko?
72
00:07:34,700 --> 00:07:39,500
- Nie. Nie tutaj.
- Mamy problem. Nie mamy ofiary.
73
00:07:39,500 --> 00:07:43,299
Szefie, ktoś się chyba obudził.
74
00:07:44,820 --> 00:07:46,419
To Mahlee!
75
00:07:49,700 --> 00:07:51,219
Nie może spać.
76
00:07:54,300 --> 00:07:55,899
Mój aniołek.
77
00:07:56,700 --> 00:08:01,020
Gdzie jest ten pokój, Joy?
78
00:08:01,020 --> 00:08:03,620
Gdzie on jest?
Podaj mi adres!
79
00:08:03,620 --> 00:08:06,020
Gdzieś w Sydney.
80
00:08:06,020 --> 00:08:09,300
- Puss zna dokładny adres.
- Gdzie on jest?
81
00:08:09,300 --> 00:08:12,700
Uciekł.
Był prawdziwym celem.
82
00:08:12,700 --> 00:08:15,099
Wziął dwa najlepsze koty
i się zmył.
83
00:08:15,700 --> 00:08:19,019
- Pokazać ci nagranie Alexandra?
- Tak.
84
00:08:23,900 --> 00:08:27,020
- Wiemy, o której to było?
- Tak.
85
00:08:27,020 --> 00:08:30,899
Pięć minut po tym,
jak napastnik odjechał z Mary.
86
00:08:40,700 --> 00:08:43,019
Musiała być przerażona.
87
00:08:44,900 --> 00:08:47,499
Patrz na nią, wygląda tak spokojnie.
88
00:08:53,500 --> 00:08:57,019
- Puścisz mi jeszcze raz końcówkę?
- Pewnie.
89
00:09:02,500 --> 00:09:04,019
Zatrzymaj.
90
00:09:31,820 --> 00:09:34,419
Chryste, co on tu robi?
91
00:09:35,500 --> 00:09:39,900
- Poszerzmy miejsce zbrodni.
- To sporo taśmy.
92
00:09:39,900 --> 00:09:42,499
Zacznijmy robić zdjęcia.
93
00:09:44,620 --> 00:09:46,700
Jak nazywał się ten gnojek?
94
00:09:46,700 --> 00:09:49,420
- Brett Iles.
- Mamy jego adres?
95
00:09:49,420 --> 00:09:51,899
Tak. Hilmarson dzwoniła do niego.
96
00:09:52,420 --> 00:09:54,099
Zaszył się gdzieś.
97
00:09:55,420 --> 00:09:57,419
Co za pierdolnik.
98
00:10:00,020 --> 00:10:04,299
Musimy zachować dowody.
Przykro mi.
99
00:10:13,020 --> 00:10:14,699
- Bernard.
- Cześć, Ray.
100
00:10:18,500 --> 00:10:21,700
- Nowy klient?
- Strzelanina w burdelu.
101
00:10:21,700 --> 00:10:24,019
Zabierzmy go na jedynkę.
102
00:10:25,900 --> 00:10:29,219
- Robbie?
- Ray.
103
00:10:30,700 --> 00:10:35,700
Przyjechałam z podwykonawcą.
Nie sądziłam, że nadal tu będziesz.
104
00:10:35,700 --> 00:10:40,019
Nie spałem. Siedziałem na Skypie.
Przyjechałem. Co tam masz?
105
00:10:41,300 --> 00:10:42,899
Zwłoki.
106
00:10:44,900 --> 00:10:49,099
- Rana postrzałowa.
- Dobrze się czujesz?
107
00:10:52,900 --> 00:10:54,419
Jestem pijana.
108
00:10:55,620 --> 00:10:57,899
Chyba jeszcze nie wytrzeźwiałam.
109
00:10:59,100 --> 00:11:03,100
Mógłbyś mnie objąć?
110
00:11:03,100 --> 00:11:06,620
Bernard, wyjdź na chwilę.
111
00:11:06,620 --> 00:11:08,099
Dzięki.
112
00:11:08,620 --> 00:11:12,499
Już dobrze.
Problemy sercowe?
113
00:11:15,300 --> 00:11:17,419
Uprawiałaś seks.
114
00:11:19,420 --> 00:11:22,099
Pytasz czy wiesz?
115
00:11:23,700 --> 00:11:26,099
Nie możesz tego czuć.
116
00:11:27,500 --> 00:11:29,219
Ale serio?
117
00:11:30,220 --> 00:11:36,420
- Głupio mi.
- Nie, to urocze.
118
00:11:36,420 --> 00:11:38,099
To prawda.
119
00:11:38,820 --> 00:11:42,499
Zatem chodzi o coś innego.
120
00:11:43,500 --> 00:11:48,419
O twoją córkę?
Twoją piękną dziewczynkę.
121
00:11:49,420 --> 00:11:52,019
Poczułaś to?
Mówiłem ci.
122
00:11:53,500 --> 00:11:55,299
Jest kochana.
123
00:11:57,820 --> 00:12:00,700
Szaleję na jej punkcie.
124
00:12:00,700 --> 00:12:04,699
- Jestem jej największą fanką.
- Nic jej nie jest?
125
00:12:12,020 --> 00:12:17,099
Nie ma jej tu, więc ona żyje.
126
00:12:18,220 --> 00:12:24,499
Jesteś moją królową, a jam sługa twój.
Mówię ci, ona nie umrze.
127
00:12:31,420 --> 00:12:36,619
- Muszę szukać pozytywów.
- Tak właśnie rób.
128
00:12:40,300 --> 00:12:44,899
Mogę się tu zdrzemnąć?
Tylko godzinkę.
129
00:12:46,820 --> 00:12:49,419
Prześpię się na podłodze.
130
00:13:13,300 --> 00:13:15,820
- Wystraszyłeś mnie.
- Mary dzwoniła?
131
00:13:15,820 --> 00:13:17,820
Nikt nie dzwonił.
132
00:13:17,820 --> 00:13:22,500
Ona śpi. Powiesz mi, o co chodzi?
Bez histeryzowania.
133
00:13:22,500 --> 00:13:26,699
Muszę pomówić z Julią.
Nie chcesz mnie w sypialni, to ją obudź.
134
00:13:44,620 --> 00:13:47,619
O co chodzi? Co się stało?
135
00:13:49,020 --> 00:13:51,019
Pyke, wszystko w porządku?
136
00:13:54,820 --> 00:13:56,900
Chodzi o Mary?
137
00:13:56,900 --> 00:13:59,300
No mówże!
138
00:13:59,300 --> 00:14:04,020
Została wzięta na zakładnika
przez jakiegoś chłopaka z bronią.
139
00:14:04,020 --> 00:14:09,819
- Boże. Ale żyje?
- Nie wiem.
140
00:14:11,620 --> 00:14:13,099
Zniknęli.
141
00:14:15,620 --> 00:14:17,899
Sprawdzę, czy dzwoniła.
142
00:14:20,420 --> 00:14:22,819
Nie. Nic.
143
00:14:24,900 --> 00:14:28,099
Ktoś musi być w domu,
gdyby zadzwoniła.
144
00:14:29,220 --> 00:14:34,700
- Próbowała dzwonić do Robin.
- Dzwoniła do niej?
145
00:14:34,700 --> 00:14:36,499
Mądrze. To dobrze.
146
00:14:37,220 --> 00:14:39,420
Ona jest detektywem.
147
00:14:39,420 --> 00:14:42,220
Nocna strzelanina w domu publicznym.
148
00:14:42,220 --> 00:14:45,899
Jedna ofiara śmiertelnai jedna w stanie krytycznym.
149
00:14:46,900 --> 00:14:51,100
Młody napastnik, który rzekomo wziąłpracownicę seksualną na zakładnika,
150
00:14:51,100 --> 00:14:54,820
zastrzelił później taksówkarzana plaży Bondi.
151
00:14:54,820 --> 00:14:59,900
- Policja przestrzega przed...
- Nazywają Mary „pracownicą seksualną”?
152
00:14:59,900 --> 00:15:01,299
Co?
153
00:15:03,500 --> 00:15:06,020
Powiadomię szkołę.
Nie możesz dziś pracować.
154
00:15:06,020 --> 00:15:07,219
Dobrze.
155
00:15:32,300 --> 00:15:34,099
Jestem twoim kierowcą.
156
00:15:50,300 --> 00:15:53,420
Adrian zdobył
numer Pussa od Dang.
157
00:15:53,420 --> 00:15:56,699
Ma wyłączony telefon.
To stara Nokia, bez GPS-a.
158
00:16:03,500 --> 00:16:06,819
- Wyglądasz na trzeźwą.
- 0,03.
159
00:16:09,100 --> 00:16:10,899
Czuję się beznadziejnie.
160
00:16:26,700 --> 00:16:28,900
Trzy autobusy zabiorą nas na Bondi.
161
00:16:28,900 --> 00:16:34,020
Wysiądziemy na Campbell Parade
i nie będziemy się rzucać w oczy.
162
00:16:34,020 --> 00:16:37,300
Mamy tylko obserwować.
163
00:16:37,300 --> 00:16:40,900
On gdzieś tam jest.
Ma doświadczenie z bronią.
164
00:16:40,900 --> 00:16:45,820
Zdobył trofeum w zawodach strzeleckich
do lat 21 w Nowej Południowej Walii.
165
00:16:45,820 --> 00:16:48,220
- Ma pistolet?
- Możliwe.
166
00:16:48,220 --> 00:16:54,700
Użył strzelby automatycznej.
Najpewniej Remingtona 870 Express Magnum.
167
00:16:54,700 --> 00:16:59,220
Miejcie to na uwadze.
Jego zakładniczką jest osiemnastolatka.
168
00:16:59,220 --> 00:17:01,699
- Wiemy kto?
- Mary Edwards.
169
00:17:02,220 --> 00:17:07,420
- Nawiązał kontakt?
- Nie, chcemy uśpić jego czujność.
170
00:17:07,420 --> 00:17:11,820
- Mundurowi przeczeszą plażę.
- Plaża jest otwarta?
171
00:17:11,820 --> 00:17:16,220
Tak, Geoff, spójrz.
Ładne obrazki.
172
00:17:16,220 --> 00:17:21,900
Nocą sprawdziliśmy północny
i południowy kraniec. Póki co nic.
173
00:17:21,900 --> 00:17:25,100
Ma być 35 stopni.
Będą tłumy.
174
00:17:25,100 --> 00:17:27,820
Nie chcemy wywołać paniki,
więc słuchajcie tego.
175
00:17:27,820 --> 00:17:32,420
Dwudziestu z was
pójdzie w strojach plażowych.
176
00:17:32,420 --> 00:17:35,219
- Thommo, podziel ludzi.
- Dobrze, szefie.
177
00:17:37,820 --> 00:17:41,099
- Na co patrzysz?
- Na to.
178
00:17:41,820 --> 00:17:45,219
Możesz przybliżyć?
To pudło po prawej.
179
00:17:46,420 --> 00:17:48,499
Nie sprzątaliśmy śmieci.
180
00:17:52,100 --> 00:17:53,100
To but?
181
00:17:53,100 --> 00:17:57,420
Amanda czeka w autobusie,
przy wieży ratownika.
182
00:17:57,420 --> 00:18:03,499
Jeśli nie jesteście na liście,
przejdźcie na prawo i połączcie się w pary.
183
00:18:10,900 --> 00:18:14,900
Spójrz na to. Sophie podpięła się
pod transmisję na żywo.
184
00:18:14,900 --> 00:18:17,099
Chwileczkę.
185
00:18:18,300 --> 00:18:20,499
Grzeczna dziewczynka,
je płatki.
186
00:18:21,420 --> 00:18:23,899
Mogę sterować kamerą.
187
00:18:27,300 --> 00:18:30,020
Nadal nie wiemy,
gdzie jest ten pokój.
188
00:18:30,020 --> 00:18:33,220
Dang tam nie była,
ale Puss wie.
189
00:18:33,220 --> 00:18:36,299
Chyba dostrzegły ruchy kamery.
190
00:18:53,700 --> 00:18:55,900
Mahlee, tu Miranda.
191
00:18:55,900 --> 00:18:58,299
- Kto?
- Miranda.
192
00:18:59,220 --> 00:19:01,699
Gdzie jesteś?
Podaj adres. Mam...
193
00:19:02,500 --> 00:19:04,699
Mam dla ciebie prezent.
194
00:19:08,300 --> 00:19:09,899
Szlag!
195
00:19:12,100 --> 00:19:14,099
Przykro mi, musimy iść.
196
00:19:15,100 --> 00:19:17,299
Znajdziemy ją.
Musimy iść.
197
00:19:19,700 --> 00:19:22,219
Odezwała się do kogoś?
198
00:19:24,220 --> 00:19:27,219
Nie? Do nikogo?
199
00:19:29,500 --> 00:19:32,699
- Przykro mi.
- Mogę ja spróbować?
200
00:19:35,020 --> 00:19:38,699
Jestem Julia, mama Mary.
201
00:19:40,820 --> 00:19:43,019
Nie jest mi łatwo.
202
00:19:44,220 --> 00:19:51,499
Bardzo kocham Mary, ale jestem pewna,
że obecnie znacie ją lepiej ode mnie.
203
00:19:52,500 --> 00:19:56,499
Lojalność jest bardzo ważna dla Mary.
Dla was na pewno też.
204
00:19:57,900 --> 00:20:02,899
Jeśli macie tajemnice,
powierzacie je sobie i ich strzeżecie.
205
00:20:04,500 --> 00:20:08,499
Podzielę się z wami tajemnicą.
206
00:20:10,700 --> 00:20:14,419
Mary spotkało coś bardzo strasznego.
207
00:20:16,100 --> 00:20:19,099
Jest przetrzymywana
jako zakładniczka.
208
00:20:20,820 --> 00:20:25,300
To ten napastnik z plaży Bondi,
o którym mówią w telewizji?
209
00:20:25,300 --> 00:20:26,619
Ten sam.
210
00:20:29,300 --> 00:20:33,500
Kontaktowała się z wami?
Napisała do was SMS-a?
211
00:20:33,500 --> 00:20:36,619
- Nie.
- Domyślacie się, gdzie mogła pójść?
212
00:20:38,900 --> 00:20:44,419
Znacie jej przyjaciela,
o którym nie wiemy? Cokolwiek?
213
00:20:49,900 --> 00:20:52,500
Wracajcie do zajęć.
214
00:20:52,500 --> 00:20:54,900
- Julia...
- Przykro mi.
215
00:20:54,900 --> 00:20:56,619
- Chodźmy.
- Dziękuję.
216
00:20:57,420 --> 00:20:58,499
Chodźmy.
217
00:20:59,500 --> 00:21:03,820
Zacznijmy od F.
Po czterech.
218
00:21:03,820 --> 00:21:06,019
Raz, dwa, trzy, cztery.
219
00:21:09,500 --> 00:21:11,019
Teraz G.
220
00:21:13,700 --> 00:21:15,699
Pani Edwards!
221
00:21:17,700 --> 00:21:19,700
Cafe Stasi.
222
00:21:19,700 --> 00:21:22,619
Chodziłyśmy tam po lekcjach.
Dziwne miejsce.
223
00:21:23,500 --> 00:21:26,300
Tam poznała Pussa.
Może on tam nawet pracuje.
224
00:21:26,300 --> 00:21:30,300
Nie udało nam się tego rozgryźć.
Mary grała z nim w szachy.
225
00:21:30,300 --> 00:21:32,620
Dziękuję.
226
00:21:32,620 --> 00:21:35,819
- Cafe...
- Stasi. Na Liverpool Street.
227
00:21:37,100 --> 00:21:38,499
Znajdziemy ją.
228
00:22:06,500 --> 00:22:08,699
Spałam z jej ojcem.
229
00:22:14,300 --> 00:22:16,499
Upiliśmy się i...
230
00:22:21,220 --> 00:22:24,619
- Odbiło mi?
- Nie.
231
00:22:25,620 --> 00:22:27,619
Próbujesz się jakoś trzymać.
232
00:22:36,700 --> 00:22:38,219
No dobra.
233
00:22:39,420 --> 00:22:41,099
Gdzie jest Wally?
234
00:23:11,900 --> 00:23:13,820
Cały ranek cię szukałem.
235
00:23:13,820 --> 00:23:17,500
- Czemu nie odbierasz?
- Byłam zajęta.
236
00:23:17,500 --> 00:23:21,499
- Chodzi im o Mary?
- Tak.
237
00:23:23,220 --> 00:23:25,699
- Coś wiadomo?
- Jeszcze nie.
238
00:23:28,020 --> 00:23:30,500
Pani detektyw,
szef panią prosi.
239
00:23:30,500 --> 00:23:32,619
Zadzwonię później.
Muszę lecieć.
240
00:23:33,220 --> 00:23:35,219
- Na razie.
- Daj mi znać.
241
00:23:36,220 --> 00:23:38,420
Musisz dać znać.
242
00:23:38,420 --> 00:23:40,300
Utrzymajcie pozycję.
243
00:23:40,300 --> 00:23:42,700
Przeszukaliśmy plażę
w kierunku głównej drogi.
244
00:23:42,700 --> 00:23:46,700
Sprawdziliśmy garaże i uliczki.
Wynik był negatywny.
245
00:23:46,700 --> 00:23:48,099
Zrozumiałem.
246
00:23:48,900 --> 00:23:51,419
Myślę, że jest na plaży.
247
00:23:52,020 --> 00:23:53,899
Idealna kryjówka.
248
00:23:55,700 --> 00:23:58,019
Wystarczą szorty i koszulka.
249
00:24:23,100 --> 00:24:25,700
- Pokaż ten karton.
- Nagranie poklatkowe?
250
00:24:25,700 --> 00:24:29,020
- Tak, chcę go zlokalizować.
- Znowu ten karton.
251
00:24:29,020 --> 00:24:32,300
Do wszystkich jednostek.
Podnoszę stopień zagrożenia.
252
00:24:32,300 --> 00:24:34,420
Zrób zbliżenie
i wydrukuj zdjęcie.
253
00:24:34,420 --> 00:24:35,499
Jasne.
254
00:24:39,020 --> 00:24:43,500
Albo jestem schlany, albo ślepy.
Co to jest, karton po piwie?
255
00:24:43,500 --> 00:24:45,899
- Wychodzę.
- Nie w mundurze.
256
00:24:53,820 --> 00:24:56,619
- Przyszedł do Griffin.
- Dobra, wpuść go.
257
00:24:57,700 --> 00:25:00,899
Cześć, Rob.
Mam coś dla ciebie.
258
00:25:05,220 --> 00:25:07,300
- Ktoś też chce?
- Nie, dzięki.
259
00:25:07,300 --> 00:25:09,219
Muszę się przebrać.
260
00:25:10,020 --> 00:25:14,219
Daj mi koszulkę i szorty.
261
00:25:16,900 --> 00:25:18,499
Nie ma sprawy.
262
00:25:19,300 --> 00:25:21,899
Wyluzuj, kolego.
Nie wystawię fiuta.
263
00:25:26,020 --> 00:25:27,099
Dziękuję.
264
00:25:30,220 --> 00:25:32,419
Zadzwonię,
jak się czegoś dowiem.
265
00:25:34,300 --> 00:25:35,499
Wielkie dzięki.
266
00:25:45,020 --> 00:25:46,299
Powinno być tam.
267
00:25:51,100 --> 00:25:52,820
Stally do Griffin.
268
00:25:52,820 --> 00:25:54,900
- Mówi Griffin.
- Siemka, Robin.
269
00:25:54,900 --> 00:25:59,899
Jak znajdziesz kratę piwa,
przynieś sześciopak.
270
00:26:01,500 --> 00:26:04,499
- Jest twoje, Stally.
- Dziękuję.
271
00:26:13,220 --> 00:26:17,100
Baza, wysyłam zdjęcie.Podejrzany w zasięgu strefy.
272
00:26:17,100 --> 00:26:18,219
Widzicie?
273
00:26:19,100 --> 00:26:22,300
Podejrzany leży na plecach.
Ma na sobie bokserki.
274
00:26:22,300 --> 00:26:24,420
Koszulka zakrywa twarz.
275
00:26:24,420 --> 00:26:27,299
- Można podejść?
- Potrzebujesz wsparcia.
276
00:26:28,820 --> 00:26:31,020
Griffin i Hilmarson,
jesteście w sektorze?
277
00:26:31,020 --> 00:26:32,619
Widzę go. Minuta.
278
00:26:33,220 --> 00:26:35,899
- Obraz tego obszaru.
- Zrób zbliżenie.
279
00:26:46,820 --> 00:26:48,020
Można podejść?
280
00:26:48,020 --> 00:26:49,619
- Masz wsparcie?
- Tak.
281
00:26:50,220 --> 00:26:51,619
Ruszaj.
282
00:26:53,900 --> 00:26:56,020
- Policja. Leż.
- Co jest?
283
00:26:56,020 --> 00:26:57,299
To nie on.
284
00:27:00,020 --> 00:27:01,819
Kontynuujemy poszukiwania.
285
00:27:08,700 --> 00:27:10,419
Idę na północ.Masz coś?
286
00:27:11,700 --> 00:27:13,099
Jeszcze nie.
287
00:27:37,700 --> 00:27:39,100
Adrianie,
288
00:27:39,100 --> 00:27:41,099
zlokalizowaliśmy karton.
289
00:27:41,700 --> 00:27:43,099
Wychodzę.
290
00:27:47,700 --> 00:27:50,899
Podnieś ręce.
Nie widzę cię.
291
00:27:53,820 --> 00:27:57,219
Dobra, widzę.
Oczyścić obszar.
292
00:28:05,300 --> 00:28:07,219
Griffin, wsparcie w drodze.
293
00:28:19,700 --> 00:28:22,900
Dzień dobry, policja.
Proszę się rozejść.
294
00:28:22,900 --> 00:28:24,019
Bardzo dziękuję.
295
00:28:26,300 --> 00:28:28,620
Proszę się rozejść.
Bardzo dziękuję.
296
00:28:28,620 --> 00:28:31,500
Proszę się rozejść.
Dziękuję.
297
00:28:31,500 --> 00:28:33,900
Proszę się rozejść.
Bardzo dziękuję.
298
00:28:33,900 --> 00:28:35,300
Policja.
299
00:28:35,300 --> 00:28:37,299
Proszę stąd odejść.
Dziękuję.
300
00:28:38,020 --> 00:28:39,899
Dzień dobry, policja.
301
00:28:41,020 --> 00:28:42,299
Gdzie to wsparcie?
302
00:28:43,300 --> 00:28:46,300
- Czekać na wsparcie.
- W drodze, szefie.
303
00:28:46,300 --> 00:28:49,620
Policja.
Proszę się rozejść.
304
00:28:49,620 --> 00:28:51,419
Co się dzieje?
305
00:28:53,620 --> 00:28:56,699
Proszę się rozejść.
Dziękuję.
306
00:29:06,420 --> 00:29:10,700
- Proszę się spakować.
- Dopiero tu przyszliśmy.
307
00:29:10,700 --> 00:29:13,219
Proszę się rozejść.
Bardzo dziękuję.
308
00:29:31,300 --> 00:29:32,619
Co się dzieje?
309
00:29:33,620 --> 00:29:34,899
Wyciągnij broń.
310
00:29:35,820 --> 00:29:37,499
Posterunkowa, broń!
311
00:29:41,300 --> 00:29:44,019
Rzuć broń!
312
00:29:45,220 --> 00:29:46,700
Jest cała?
313
00:29:46,700 --> 00:29:47,899
Gdzie ona jest?
314
00:29:48,620 --> 00:29:52,019
Gadaj, gdzie Mary.
315
00:29:53,020 --> 00:29:55,819
Brett, gdzie ona jest?
316
00:30:50,220 --> 00:30:53,099
Boże drogi.
Nic ci nie jest.
317
00:30:54,300 --> 00:30:55,819
Nic ci nie jest?
318
00:30:59,100 --> 00:31:01,899
- Jest tu ten bandyta?
- Nie. Jestem sama.
319
00:31:05,700 --> 00:31:06,899
Nie mogę zostać.
320
00:31:10,500 --> 00:31:11,899
Dlaczego?
321
00:31:13,700 --> 00:31:17,220
- Nie mogę ci powiedzieć.
- Proszę, nigdzie nie idź.
322
00:31:17,220 --> 00:31:20,819
Przecież to twój dom.
Wyjdę, jak mnie tu nie chcesz.
323
00:31:24,500 --> 00:31:27,100
- Co robisz?
- Dzwonię do taty.
324
00:31:27,100 --> 00:31:31,100
- Nie dzwoń. Odłóż telefon.
- Muszę powiadomić policję.
325
00:31:31,100 --> 00:31:32,099
Odłóż telefon.
326
00:31:39,220 --> 00:31:41,420
Opowiesz, co się stało?
327
00:31:41,420 --> 00:31:44,220
Nie słuchałabyś mnie,
nawet gdybym powiedziała.
328
00:31:44,220 --> 00:31:45,819
Wpadłabyś w histerię.
329
00:31:48,300 --> 00:31:52,820
Chcę się nauczyć.
Nauczę się.
330
00:31:52,820 --> 00:31:57,219
Chcę wiedzieć,
jak z tobą rozmawiać.
331
00:32:00,100 --> 00:32:03,299
Widzę krew.
Skaleczyłaś się?
332
00:32:03,820 --> 00:32:07,620
- To krew taksówkarza.
- Co?
333
00:32:07,620 --> 00:32:10,099
- No co?
- Nic.
334
00:32:11,100 --> 00:32:13,499
- No co?!
- Tyle przeszłaś...
335
00:32:14,700 --> 00:32:18,500
Przebiorę się i umyję,
zanim stąd wyjdę.
336
00:32:18,500 --> 00:32:21,820
Nie obchodzi mnie to,
tylko nie wychodź z domu.
337
00:32:21,820 --> 00:32:26,100
Już ci mówiłam,
że nie mogę zostać.
338
00:32:26,100 --> 00:32:28,499
To prawda, mówiłaś.
339
00:32:35,900 --> 00:32:37,299
Mogę cię przytulić?
340
00:32:38,420 --> 00:32:40,099
Mogę?
341
00:32:46,700 --> 00:32:49,500
Dwie osoby nie żyją,a dwie są w stanie ciężkim.
342
00:32:49,500 --> 00:32:54,020
Tragedia rozegrała sięw mieście i na plaży Bondi.
343
00:32:54,020 --> 00:32:59,020
Na koniec dramatycznego pościgubandyta postrzelił policjantkę,
344
00:32:59,020 --> 00:33:02,100
zanim go pojmanoi aresztowano.
345
00:33:02,100 --> 00:33:05,619
Uczennica jest już bezpieczna.
346
00:33:21,420 --> 00:33:25,299
- Adrianie, i jak?
- Niedobrze.
347
00:33:27,300 --> 00:33:28,819
Naprawdę źle.
348
00:33:39,100 --> 00:33:40,619
Mary się znalazła?
349
00:33:42,020 --> 00:33:46,019
Tak, świetna wiadomość.
Szkoda, że nie zadzwoniła.
350
00:33:47,500 --> 00:33:48,899
Odwiedzisz ją?
351
00:34:19,300 --> 00:34:20,619
Cześć, piękna.
352
00:34:25,300 --> 00:34:26,499
Powiem wszystkim.
353
00:34:27,300 --> 00:34:31,899
Nasi bliscy się dowiedzą, że się kochamy.
Poradzę sobie ze wszystkim.
354
00:34:34,300 --> 00:34:35,899
Zastąpisz mnie?
355
00:34:37,220 --> 00:34:40,699
Zadzwoń do Mahlee
i zgódź się na wszystko.
356
00:34:41,700 --> 00:34:45,100
Dziecko jest całym światem.
Zadzwoń, to przyjadę.
357
00:34:45,100 --> 00:34:48,219
- Musi przeżyć tę noc.
- Oczywiście.
358
00:35:08,900 --> 00:35:09,899
Cholera.
359
00:35:27,220 --> 00:35:30,299
Proszę, nie umieraj.
360
00:35:33,300 --> 00:35:34,299
Proszę.
361
00:36:26,900 --> 00:36:28,619
Julio, jesteś tam?
362
00:36:47,700 --> 00:36:50,300
- Nie ma jej paszportu.
- Mary?
363
00:36:50,300 --> 00:36:54,099
Tak, a czyjego?
Mogłam ją zatrzymać.
364
00:36:54,700 --> 00:36:59,420
- Dlaczego ją puściłam?
- Bo jej zaufałaś.
365
00:36:59,420 --> 00:37:03,500
Potrzebuje twojej pewności siebie,
żeby wyfrunąć z gniazda
366
00:37:03,500 --> 00:37:05,820
i rozpocząć życie.
367
00:37:05,820 --> 00:37:08,700
- Gdzie mój telefon?
- To początek każdego mitu.
368
00:37:08,700 --> 00:37:12,700
- Znajdź mi telefon!
- Opuszczenie domu, wioski.
369
00:37:12,700 --> 00:37:16,100
Napotka przeszkody,
jak my wszyscy.
370
00:37:16,100 --> 00:37:17,219
Boże.
371
00:37:21,220 --> 00:37:22,899
Pozwoliła jej wyjść?
372
00:37:24,300 --> 00:37:26,299
Gdzie jest, z Pussem?
373
00:37:46,700 --> 00:37:49,219
- Tutaj się poznali?
- Tak.
374
00:37:52,700 --> 00:37:54,299
Po nim ani śladu.
375
00:37:54,900 --> 00:37:57,899
Nie, ale jej nic nie jest,
a to najważniejsze.
376
00:37:59,100 --> 00:38:01,819
- Jak twoja partnerka?
- W stanie ciężkim.
377
00:38:02,700 --> 00:38:04,499
Strzelił jej w brzuch.
378
00:38:14,300 --> 00:38:15,699
To dobry znak.
379
00:38:45,700 --> 00:38:48,699
- Muszę lecieć.
- Co jest?
380
00:38:49,220 --> 00:38:51,419
Zniknął paszport Mary.
381
00:38:52,100 --> 00:38:54,219
Julia jest w domu i panikuje.
382
00:38:55,700 --> 00:38:57,020
Cholera.
383
00:38:57,020 --> 00:39:00,620
- Mary ma pieniądze?
- Nie.
384
00:39:00,620 --> 00:39:02,299
Ale może on ma.
385
00:39:03,300 --> 00:39:06,299
- Zadzwonię.
- Musisz iść?
386
00:39:07,100 --> 00:39:08,819
Raczej tak.
Przepraszam.
387
00:39:56,700 --> 00:39:57,899
Gdzie jest Mary?
388
00:39:59,700 --> 00:40:01,619
Dokąd leci, do chuja?!
389
00:40:10,220 --> 00:40:12,099
Ja to wezmę.
Dziękuję.
390
00:40:13,700 --> 00:40:14,819
Biegnij do mamy.
391
00:40:18,100 --> 00:40:21,700
Mary ma 18 lat
i jest zakochana.
392
00:40:21,700 --> 00:40:24,419
- Robi, co chce.
- Ja też.
393
00:40:25,900 --> 00:40:27,899
Chciałeś zrobić z niej dziwkę!
394
00:40:29,300 --> 00:40:32,700
- Walnięta suka!
- Prawie ją postrzelono!
395
00:40:32,700 --> 00:40:36,620
Ten debil chciał zabić mnie.
To ja byłem celem.
396
00:40:36,620 --> 00:40:38,819
Myślał, że zabiłem prostytutkę.
397
00:40:39,700 --> 00:40:43,019
Co dla niej zrobił?
Tylko ją pieprzył.
398
00:40:43,700 --> 00:40:46,300
Próbowałem pomóc Cinnamon.
399
00:40:46,300 --> 00:40:51,820
Chciałem jej przemówić do rozumu,
aż w końcu dałem sobie spokój.
400
00:40:51,820 --> 00:40:56,100
Miała sobie radzić sama
i nie marnować mojego czasu.
401
00:40:56,100 --> 00:40:58,300
Żyć albo umrzeć.
Jej interes.
402
00:40:58,300 --> 00:41:00,019
Idiotka się powiesiła.
403
00:41:02,700 --> 00:41:04,500
I spakowała do walizki?
404
00:41:04,500 --> 00:41:08,500
Nie, to akurat ich sprawka.
Dali ciała i patrz, co wyszło.
405
00:41:08,500 --> 00:41:09,899
Aresztuję cię.
406
00:41:10,820 --> 00:41:13,100
Próbowałem jej pomóc.
Głucha jesteś?
407
00:41:13,100 --> 00:41:17,299
Gdzie pokój z surogatkami?
Ten z kamerą.
408
00:41:18,220 --> 00:41:20,300
Chcę Mahlee.
409
00:41:20,300 --> 00:41:22,219
Chcę Mahlee z pandą.
410
00:41:23,820 --> 00:41:26,019
Wszystkie są razem.
411
00:41:27,820 --> 00:41:29,420
Jesteś ich szefem?
412
00:41:29,420 --> 00:41:31,900
Dajże spokój.
Nie jestem.
413
00:41:31,900 --> 00:41:35,219
Próbuję im pomóc.
Idź i zobacz sama.
414
00:41:37,500 --> 00:41:41,419
- Nie przyszło ci do głowy?
- Co?
415
00:41:42,900 --> 00:41:45,019
Że też jesteś surogatką.
416
00:41:50,020 --> 00:41:53,100
Poczekaj. No weź.
417
00:41:53,100 --> 00:41:54,299
No weź, poczekaj.
418
00:41:58,300 --> 00:42:02,099
Mieszkania East Wind
w Darlinghurst.
419
00:42:08,700 --> 00:42:11,019
Mylisz się co do Mary.
420
00:42:14,300 --> 00:42:16,019
Nie jest zakochana.
421
00:42:18,900 --> 00:42:20,819
Boi się ciebie.
422
00:42:24,300 --> 00:42:26,099
Nienawidzi cię.
423
00:42:56,020 --> 00:42:57,299
Ki chuj?
424
00:43:04,300 --> 00:43:06,820
Surogatki wezwały rodziców.
425
00:43:06,820 --> 00:43:09,299
Szukali zarządcy,
bo on ma klucze.
426
00:43:26,500 --> 00:43:28,419
Zostańcie z tyłu.
427
00:44:01,100 --> 00:44:03,219
WŁĄCZ MNIE
428
00:44:12,300 --> 00:44:14,299
Nie ma ich tu, Mike.
429
00:44:54,500 --> 00:44:57,819
To ostatnie wezwaniedla lotu 416 Temple Airways.
430
00:45:00,500 --> 00:45:03,899
Zaraz rozpocznie się odprawa.
431
00:45:05,900 --> 00:45:08,819
Bez pandy, kurwa.
432
00:45:20,420 --> 00:45:21,699
Dziękuję.
433
00:45:23,700 --> 00:45:27,099
- Dziękuję.
- Ty nie dostaniesz.
434
00:45:27,820 --> 00:45:30,019
Cały dzień się martwiłem.
435
00:45:33,700 --> 00:45:36,299
Co, nienawidzisz mnie?
436
00:45:41,020 --> 00:45:43,299
Co się dzieje?
Boisz się mnie?
437
00:45:44,820 --> 00:45:46,299
Mógł mnie postrzelić.
438
00:45:47,700 --> 00:45:52,900
Weź, ja byłem celem.
Nawet włos z głowy ci nie spadł.
439
00:45:52,900 --> 00:45:54,499
Zamknąłeś drzwi windy.
440
00:45:56,300 --> 00:45:58,700
Same się zamknęły.
441
00:45:58,700 --> 00:46:01,020
Chodźże, rozpieszczona suko.
442
00:46:01,020 --> 00:46:04,020
- Wsiadaj do samolotu!
- Co będzie z dziećmi?
443
00:46:04,020 --> 00:46:06,099
- Co?
- Kto je pokocha?
444
00:46:06,900 --> 00:46:09,620
Ci, którzy za nie zapłacą.
445
00:46:09,620 --> 00:46:11,419
Ci, którzy je zrobili.
446
00:46:19,300 --> 00:46:20,699
Mary, uspokój się!
447
00:46:35,500 --> 00:46:37,099
Wsiadajcie!
448
00:46:49,900 --> 00:46:53,020
Dobry wieczór.Rozsiądźcie się.
449
00:46:53,020 --> 00:46:55,300
Będę waszym gospodarzem.
450
00:46:55,300 --> 00:46:59,619
Moje imię nie ma znaczenia,jak również wasze.
451
00:47:00,420 --> 00:47:07,700
Co sekundę na planecierodzi się 4,3 dzieci.
452
00:47:07,700 --> 00:47:11,300
Niedługo wasze dzieciprzyjdą na świat,
453
00:47:11,300 --> 00:47:13,619
ale wy ich nie urodzicie.
454
00:47:14,300 --> 00:47:20,620
Zachód zbyt długowyzyskiwał biedne Azjatki.
455
00:47:20,620 --> 00:47:25,420
Sprzedaje się12-letnie dziewczynki,
456
00:47:25,420 --> 00:47:28,300
- żeby zaspokoić zamożnych.
- Jadę na lotnisko.
457
00:47:28,300 --> 00:47:31,300
Ale co to za życie?
458
00:47:31,300 --> 00:47:34,620
Jedzenie za seks?Dajcież spokój.
459
00:47:34,620 --> 00:47:39,300
Teraz chcecie wyhodowaćswoje wstrętne DNA,
460
00:47:39,300 --> 00:47:47,220
swoje cenne dzieciaczkiw łonach zniewolonych kobiet,
461
00:47:47,220 --> 00:47:49,819
zbyt biednych, żeby odmówić.
462
00:47:50,900 --> 00:47:57,820
Tylko jeden z tych szkrabówjest wart tyle pieniędzy,
463
00:47:57,820 --> 00:48:04,099
że może wspomóc całą wioskęprzez długie, długie lata.
464
00:48:05,900 --> 00:48:09,899
Teraz role się odwróciły.
465
00:48:10,820 --> 00:48:13,419
Sytuacja uległa zmianie.
466
00:48:15,300 --> 00:48:21,499
Wasze dzieci odleciały.Teraz wy będziecie płakać.
467
00:48:26,500 --> 00:48:28,900
To znaczy, że uciekły?
468
00:48:28,900 --> 00:48:31,900
Zrób coś z tym.
To kradzież.
469
00:48:31,900 --> 00:48:33,100
To nasze dzieci.
470
00:48:33,100 --> 00:48:36,100
Jak prawnie wygląda sytuacja,
kiedy surogatka ucieknie?
471
00:48:36,100 --> 00:48:38,500
To nasze DNA.
Jesteś z policji.
472
00:48:38,500 --> 00:48:41,220
Dzwoń na lotnisko,
żeby je zatrzymali.
473
00:48:41,220 --> 00:48:44,100
To porwanie.
To nasze dzieci.
474
00:48:44,100 --> 00:48:45,099
Nie.
475
00:48:45,900 --> 00:48:49,300
Prawnie dzieci należą do nich.
476
00:48:49,300 --> 00:48:52,499
Jak to możliwe?!
477
00:48:53,700 --> 00:48:55,419
Ich ciała, ich łona.
478
00:48:56,500 --> 00:49:00,219
To, co w środku, jest ich.
Tak stanowi prawo.
479
00:49:46,020 --> 00:49:47,700
Robin Griffin.
480
00:49:47,700 --> 00:49:50,619
Cześć, to ja.
Mam dobre wieści.
481
00:49:51,500 --> 00:49:52,699
Jestem z Mary.
482
00:49:56,020 --> 00:49:57,419
- Naprawdę?
- Tak.
483
00:49:58,020 --> 00:50:01,419
Wracamy z lotniska.Wpadniesz do nas?
484
00:50:02,900 --> 00:50:05,020
- Mogę?
- Pewnie.
485
00:50:05,020 --> 00:50:08,019
- Masz coś przeciw?
- Jest padnięta, Pyke.
486
00:50:09,620 --> 00:50:12,499
Niedługo będziemy.
Przyjedź.
487
00:50:15,700 --> 00:50:17,019
Dzięki. Na razie.
488
00:51:11,300 --> 00:51:14,619
Jednak przyszłaś.
Zasnęła.
489
00:51:17,300 --> 00:51:19,099
Właśnie przysnęła.
490
00:51:22,700 --> 00:51:24,099
Zapraszam.
491
00:51:25,100 --> 00:51:27,820
- Napijesz się czegoś?
- Nie, dzięki.
492
00:51:27,820 --> 00:51:30,699
Może wody albo herbaty?
493
00:51:32,020 --> 00:51:35,100
Chcę zobaczyć Mary,
ale jeśli przeszkadzam...
494
00:51:35,100 --> 00:51:37,499
Nie, chodź.
Rzuć na nią okiem.
495
00:51:38,500 --> 00:51:41,220
Zaprowadzę cię.
496
00:51:41,220 --> 00:51:43,019
Daj jej wody, Pyke.
497
00:52:00,100 --> 00:52:02,500
Na lotnisku
mocno mnie przytuliła.
498
00:52:02,500 --> 00:52:03,899
Powiedziała...
499
00:52:05,020 --> 00:52:06,819
„Jesteś moją mamą.
500
00:52:08,100 --> 00:52:10,619
Bardzo cię potrzebuję”.
501
00:52:14,500 --> 00:52:17,099
Coś się we mnie odblokowało.
502
00:52:18,620 --> 00:52:20,099
W nas.
503
00:52:25,100 --> 00:52:26,899
Znowu płaczę.
504
00:52:46,820 --> 00:52:50,219
Byłaś dla nas wsparciem.
Chcę ci za to podziękować.
505
00:52:52,020 --> 00:52:53,099
Dziękuję.
506
00:52:53,900 --> 00:52:55,499
Naprawdę.
507
00:52:58,100 --> 00:53:01,299
Pomogłaś przywrócić
równowagę naszej rodzinie.
508
00:53:09,220 --> 00:53:12,699
Poprosiłam Pyke'a
o dwa miesiące.
509
00:53:14,700 --> 00:53:18,819
Ostatni rok był piekielnie ciężki.
Jesteśmy sobie to winni.
510
00:53:23,820 --> 00:53:26,819
Nie, dzięki.
Jestem umówiona.
511
00:53:28,500 --> 00:53:32,819
Chciałabym tylko pożyczyć
urodzinową płytę z małą Mary.
512
00:53:38,500 --> 00:53:40,499
To jedyny egzemplarz.
513
00:53:43,220 --> 00:53:47,299
Pojadę po płytę,
jak tylko obejrzy.
514
00:53:48,420 --> 00:53:50,099
Kiedy będziesz oglądać?
515
00:53:52,500 --> 00:53:53,899
Dzisiaj.
516
00:55:38,220 --> 00:55:41,499
facebook.com/RebelSubTeam
37858
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.