Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:55,503 --> 00:00:58,117
Prowincja Stanu Nowy Jork
27 Listopada
2
00:01:04,550 --> 00:01:06,963
Gdzie położymy
wszystkie te bagaże?
3
00:01:07,566 --> 00:01:08,907
Lepiej o tym pomyśl.
4
00:01:09,577 --> 00:01:11,990
- Jesteś bardzo silny.
- Pchaj!
5
00:01:12,593 --> 00:01:15,608
To są ostatnie ferie
na jakie się z tobą wybrałam.
6
00:01:15,609 --> 00:01:16,949
Skąd masz tyle siły?
7
00:01:18,625 --> 00:01:20,635
- Dalej.
- Jeszcze, jeszcze, jeszcze!
8
00:01:20,636 --> 00:01:23,584
- Nie puszczaj teraz.
- Jak daleko jeszcze?
9
00:01:23,652 --> 00:01:25,796
Jeszcze tylko parę milionów mil.
10
00:01:26,667 --> 00:01:27,672
Parę milionów czego?
11
00:01:27,673 --> 00:01:30,957
Parę milionów mil.
Dobrze, tutaj się zatrzymamy.
12
00:01:31,694 --> 00:01:33,437
Pchaj nadal. Nie puszczaj.
13
00:01:33,705 --> 00:01:37,659
- Następnym razem jedziemy do Meksyku.
- Lepiej na Hawaje.
14
00:01:40,742 --> 00:01:42,954
Trzymaj to, trzymaj.
Tak dobrze.
15
00:01:50,795 --> 00:01:53,810
- Co zamierzasz teraz zrobić?
- Zamierzam spróbować wezwać jakąś...
16
00:01:53,811 --> 00:01:55,170
- Pomoc?
- Pomoc.
17
00:02:00,848 --> 00:02:02,993
Chodź.
Porzucajmy się śniegiem.
18
00:02:06,880 --> 00:02:07,886
Tato! Tato!
19
00:02:08,891 --> 00:02:10,365
Chodź!
Pomóż mi Tato!
20
00:02:23,971 --> 00:02:26,987
Tak, czy mogę prosić numer
na Pomoc Drogową?
21
00:02:55,135 --> 00:02:56,208
ZEMSTA PO LATACH
22
00:04:59,795 --> 00:05:00,800
Dzięki, Stan.
23
00:05:01,805 --> 00:05:05,825
Jeśli tylko będę mógł w czymś pomóc,
proszę dać mi znać, Panie Russell.
24
00:05:05,826 --> 00:05:07,990
Tak zrobię, dzięki.
25
00:05:52,640 --> 00:05:53,690
Panie Russell?
26
00:06:05,131 --> 00:06:06,136
Łap.
27
00:06:25,234 --> 00:06:28,384
Estancia, wiesz że to także
jedzie do Seattle?
28
00:06:29,255 --> 00:06:30,394
Tak, proszę pana.
29
00:06:32,270 --> 00:06:33,276
Dobrze.
30
00:06:34,281 --> 00:06:35,420
Seattle - 4 marca
31
00:06:47,348 --> 00:06:49,357
Na początku, kiedy to się zdarzyło,
byłem w szoku.
32
00:06:49,358 --> 00:06:51,972
Byłem jak maszyna,
niczego nie czułem.
33
00:06:55,389 --> 00:06:58,338
Ale pewnego dnia, wreszcie
to zrozumiałem...
34
00:06:58,405 --> 00:06:59,946
Joanna i Kathy odeszły.
35
00:07:01,420 --> 00:07:05,440
Ciągle chodziłem po moim mieszkaniu
w kółko śpiewając: "nie ma ich, nie ma"
36
00:07:05,441 --> 00:07:07,450
Wydaje mi się, że zacząłem wariować.
37
00:07:07,451 --> 00:07:10,132
Ale to było już ponad 4 miesiące temu...
38
00:07:10,467 --> 00:07:12,476
I teraz jedyne co muszę zrobić
to wziąć się w garść.
39
00:07:12,477 --> 00:07:15,492
Twoje pierwsze zajęcia są
w przyszły poniedziałek.
40
00:07:15,493 --> 00:07:17,502
Umówiłem cię jutro na spotkanie.
41
00:07:17,503 --> 00:07:18,776
11:00 ci odpowiada?
42
00:07:21,524 --> 00:07:23,533
W porządku, Robert.
Dziękuje za wszystko co dla mnie zrobiłeś.
43
00:07:23,534 --> 00:07:27,421
Daj spokój. Wszyscy są bardzo zadowoleni
że tutaj jesteś.
44
00:07:27,555 --> 00:07:30,168
Tak znany i
wybitny kompozytor jak ty.
45
00:07:31,575 --> 00:07:32,580
Kto tak uważa?
46
00:07:33,586 --> 00:07:35,595
Wybitny czy nie,
jesteśmy zadowoleni że z nami jesteś.
47
00:07:35,596 --> 00:07:37,137
Daj spokój!
Daj mi to!
48
00:07:38,612 --> 00:07:41,910
- Nie!
- Dzieci, uspokójcie się.
49
00:07:41,627 --> 00:07:45,112
Idźcie do kuchni,
i weźcie sobie trochę ciasteczek.
50
00:07:46,653 --> 00:07:49,667
A propos, jak długo zamierzasz zostać w
hotelu?
51
00:07:49,668 --> 00:07:51,678
- Mamy tutaj wolny pokój dla ciebie.
- Nie, dzięki, Evy.
52
00:07:51,679 --> 00:07:55,698
Zamierzam znaleźć jakiś dom do wynajęcia.
Mam trochę swoich rzeczy.
53
00:07:55,699 --> 00:07:59,719
Muszę mieć miejsce, aby zamykać się samemu
i nocami grać na pianinie.
54
00:07:59,720 --> 00:08:02,937
Mam przyjaciółkę w
Towarzystwie Ochrony Zabytków
55
00:08:03,741 --> 00:08:06,755
Mają kilka starych domów. Jestem
pewna, że zechcą ci jakiś wynająć.
56
00:08:06,756 --> 00:08:10,400
- Zobaczysz, że znajdą coś dla ciebie.
- Dobrze.
57
00:08:29,875 --> 00:08:31,416
- Pan Russell?
- Tak.
58
00:08:32,891 --> 00:08:35,905
Witam, jestem Claire Norman,
niech pan wsiada, podwiozę pana.
59
00:08:35,906 --> 00:08:36,911
Świetnie.
60
00:09:17,118 --> 00:09:20,132
- Kiedy ostatnio ktoś tu mieszkał?
- Zobaczmy...
61
00:09:20,133 --> 00:09:23,148
Mniej więcej 12 lat temu.
Przez ostatnie 12 lat należał...
62
00:09:23,149 --> 00:09:25,293
Do Towarzystwa Ochrony Zabytków.
63
00:09:28,175 --> 00:09:29,180
Proszę.
64
00:09:40,237 --> 00:09:43,654
Była propozycja, by
przekształcić ten dom w muzeum.
65
00:09:45,263 --> 00:09:49,484
Ale czy ja wiem, uważam,
że dom jest po to by w nim mieszkać.
66
00:09:50,288 --> 00:09:52,298
Dlaczego dotąd nikt tu nie zamieszkał?
67
00:09:52,299 --> 00:09:55,313
Nie wiem. Jestem
w Towarzystwie dopiero od roku,
68
00:09:55,314 --> 00:10:00,339
Ale odnoszę wrażenie że nie starano się
wystarczająco mocno, by ktoś tu zamieszkał.
69
00:10:00,340 --> 00:10:02,349
Oczywiście, ten dom potrzebuje dużo pracy.
70
00:10:02,350 --> 00:10:03,356
Tak.
71
00:10:04,361 --> 00:10:07,410
Jest tu trochę mebli,
tutaj są złożone.
72
00:10:08,381 --> 00:10:12,469
Mógłby pan sobie coś z tego wybrać.
Może coś ci się spodoba.
73
00:10:14,412 --> 00:10:15,686
Kuchnia jest tutaj.
74
00:10:16,423 --> 00:10:19,304
Co robicie, by utrzymać
dom tej wielkości?
75
00:10:19,438 --> 00:10:22,453
Mamy człowieka,
który dogląda wszystkich takich miejsc.
76
00:10:22,454 --> 00:10:23,459
Pan Tuttle.
77
00:10:25,469 --> 00:10:26,475
I...
78
00:10:29,490 --> 00:10:31,232
to jest salon muzyczny.
79
00:10:32,506 --> 00:10:36,392
Tak naprawdę, tym się kierowałam
wybierając dom dla pana.
80
00:10:36,526 --> 00:10:39,541
Pianino pozostało tutaj
pod opieką Towarzystwa.
81
00:10:39,542 --> 00:10:41,551
To naprawdę duży kłopot
wynieść je stąd.
82
00:10:41,552 --> 00:10:43,562
Musi być w bardzo złym stanie.
83
00:10:47,583 --> 00:10:49,526
Od kiedy mogę się wprowadzić?
84
00:11:55,934 --> 00:11:57,944
Przepraszam, że przeszkadzam
w komponowaniu.
85
00:11:57,945 --> 00:12:01,630
W porządku, Panie Tuttle.
To już zostało skomponowane.
86
00:12:01,965 --> 00:12:04,980
Przed domem stoi dostawca
wody. Mówi, że pan go wzywał.
87
00:12:29,105 --> 00:12:31,383
Udało ci się już
coś skomponować?
88
00:12:32,120 --> 00:12:35,135
Nadal pracuję nad drugą
częścią. Nadal tan sam problem.
89
00:12:35,136 --> 00:12:39,626
Dobrze, być może spotkania pomogą,
może wpadniesz na jakiś pomysł.
90
00:12:58,255 --> 00:12:59,260
Jak rozumiem...
91
00:13:01,270 --> 00:13:02,276
Jest tutaj...
92
00:13:04,286 --> 00:13:06,280
Więcej niż 23 studentów...
93
00:13:08,307 --> 00:13:12,461
A teraz na poważnie,
te zajęcia są na zaawansowanym poziomie.
94
00:13:13,332 --> 00:13:16,347
Teraz, wszyscy wiemy,
że nie pada na zewnątrz.
95
00:13:16,348 --> 00:13:22,378
Chyba, że ktoś podłożyłby ogień w innej części
budynku, o którym nic byśmy nie wiedzieli...
96
00:13:22,379 --> 00:13:26,333
To straszne, że sporo z was
nie ma nic lepszego do roboty.
97
00:13:26,400 --> 00:13:27,405
Jakkolwiek...
98
00:13:28,410 --> 00:13:31,492
Będziemy wiedzieć więcej
po drugim wykładzie.
99
00:13:34,441 --> 00:13:36,450
Jestem pewien, że wielu z was...
100
00:13:36,451 --> 00:13:37,992
Na pewno rozpoznaje to.
101
00:14:10,627 --> 00:14:13,641
Brzmi to trochę lepiej w wykonaniu
orkiestry, niż zagrane na pianinie.
102
00:14:13,642 --> 00:14:16,657
Nie, to pan sprawił, że to brzmiało dobrze.
Występ w klasie był świetny.
103
00:14:16,658 --> 00:14:18,667
Sekretem John'a jest to,
że gra on naturalnie.
104
00:14:18,668 --> 00:14:20,678
Nie idź za daleko.
Wybaczcie na chwilę.
105
00:14:20,679 --> 00:14:26,777
- Jeśli nie będziesz mógł znaleźć drogi powrotnej...
- Wyślesz za mną grupę poszukiwawczą.
106
00:14:33,746 --> 00:14:36,493
Cześć. Chciałbym, byś
poznał moją matkę.
107
00:14:36,761 --> 00:14:38,771
- Miło mi panią poznać pani Norman
- Witam.
108
00:14:38,772 --> 00:14:42,550
To jest John Russell.
Pamiętasz dom Chessman'ów?
109
00:14:42,792 --> 00:14:46,277
Tak, tak. Bardzo mi
miło pana poznać panie Russell.
110
00:14:46,813 --> 00:14:49,895
- Jak się panu podoba mieszkanie?
- Świetnie.
111
00:14:50,834 --> 00:14:52,643
- Jest bardzo duże.
- Tak.
112
00:14:53,849 --> 00:14:56,865
Panie i panowie,
mogę prosić o chwilę uwagi.
113
00:14:57,870 --> 00:15:01,889
Chciałbym przedstawić Senatora Joseph'a Carmichael'a
oraz jego syna kongresmena Jim'a Carmichael'a.
114
00:15:01,890 --> 00:15:04,705
Mój Boże.
Pewnie będzie znowu przemawiał.
115
00:15:04,906 --> 00:15:10,267
Jak już pewnie wiesz on jest dożywotnim
Republikaninem krytykującym Demokratów.
116
00:15:10,937 --> 00:15:13,349
Wiecie jak ja nienawidzę przemówień.
117
00:15:14,958 --> 00:15:16,967
Ale czasami,
są specjalne okazje...
118
00:15:16,968 --> 00:15:20,988
Jak zbieranie pieniędzy na
naszą wspaniałą orkiestrę symfoniczną...
119
00:15:20,989 --> 00:15:24,205
Czy nie byli fantastyczni
dzisiejszego wieczoru?
120
00:15:26,140 --> 00:15:27,200
Oby tak dalej.
121
00:15:28,250 --> 00:15:32,440
- Właśnie miałem zamiar czegoś się napić.
- Mogę się do ciebie przyłączyć?
122
00:15:32,450 --> 00:15:33,185
Zaraz wrócę mamo.
123
00:15:35,610 --> 00:15:36,610
Dziękuje.
124
00:15:39,150 --> 00:15:42,968
Dziękuje. Faktycznie on ostatnio
stał się największym dobroczyńcą...
125
00:15:42,969 --> 00:15:44,945
Dla Towarzystwa Ochrony Zabytków.
126
00:15:44,946 --> 00:15:47,713
Faktycznie, jest
największym filantropem.
127
00:15:48,899 --> 00:15:51,601
- Więc, już się zadomowiłeś?
- Tak.
128
00:15:51,865 --> 00:15:55,818
Jest kilka rzeczy, które Towarzystwo
zabrało z twojego domu.
129
00:15:55,819 --> 00:15:58,388
Jeśli będę mogła
spróbuję je odzyskać.
130
00:15:58,784 --> 00:16:01,881
Bardzo się cieszę, że
wybrałeś właśnie ten dom.
131
00:18:58,682 --> 00:18:59,682
Panie Tuttle?
132
00:19:04,613 --> 00:19:05,865
Tak, panie Russell?
133
00:19:07,578 --> 00:19:09,280
Przestraszył mnie pan.
134
00:19:09,555 --> 00:19:13,508
Jest tu jeszcze ktoś oprócz pana?
Pani Rissean sprząta dzisiaj?
135
00:19:13,509 --> 00:19:15,288
Nie, proszę pana, tylko ja.
136
00:19:15,486 --> 00:19:16,486
Dziękuję.
137
00:20:55,320 --> 00:20:56,320
Piękna muzyka.
138
00:20:58,285 --> 00:21:00,640
- O, dzień dobry.
- Witaj.
139
00:21:00,262 --> 00:21:04,215
- To brzmi jak kołysanka.
- Tak, to jest coś w tym rodzaju.
140
00:21:04,216 --> 00:21:06,390
Więc, mam tutaj to, co obiecałam.
141
00:21:07,181 --> 00:21:10,740
To kilka obrazów,
które możesz sobie gdzieś powiesić.
142
00:21:12,123 --> 00:21:13,123
I to...
143
00:21:14,100 --> 00:21:17,660
Jest stara fotografia,
ujęcie z przodu domu.
144
00:21:18,540 --> 00:21:20,690
- Czy nie jest nadzwyczajna?
- Piękna.
145
00:21:22,996 --> 00:21:27,938
Chciałam wcześniej zadzwonić, ale na
informacji nie mają jeszcze twojego numeru.
146
00:21:27,939 --> 00:21:31,168
Co za piękny egzemplarz.
To bardzo cenna komoda.
147
00:21:31,893 --> 00:21:33,276
Nawet nie wiedziałem.
148
00:21:36,835 --> 00:21:39,405
To należało do Kathy,
mojej córki.
149
00:21:48,696 --> 00:21:51,464
Dobrze, lepiej będzie jak już sobie pójdę.
150
00:21:51,662 --> 00:21:53,637
Mam nadzieję, że spodobały ci się obrazy.
151
00:21:53,638 --> 00:21:54,638
Dziękuję.
152
00:21:56,604 --> 00:21:57,604
Jeździsz konno?
153
00:21:58,581 --> 00:21:59,581
Tak. A ty?
154
00:22:47,150 --> 00:22:48,150
Co się stało?
155
00:22:50,969 --> 00:22:53,473
Tylko myślałem
o mojej córce, Kathy...
156
00:22:55,911 --> 00:22:57,558
Ona bardzo kochała konie.
157
00:23:38,414 --> 00:23:40,523
Pewnie powietrze gdzieś uchodzi.
158
00:23:41,380 --> 00:23:43,752
To było zbyt głośne, zbyt rytmiczne.
159
00:23:46,322 --> 00:23:48,350
Więc wreszcie się zaczęło.
160
00:23:50,276 --> 00:23:53,240
Dlaczego to zdarzyło się
dwa dni z rzędu...
161
00:23:53,241 --> 00:23:54,362
Dokładnie o 6:00?
162
00:23:56,207 --> 00:24:00,226
Dlaczego trwa pół minuty
a potem przestaje? To nie ma sensu.
163
00:24:01,149 --> 00:24:04,510
Piec jest sprawny, czy coś jeszcze
Panie Russell.
164
00:24:05,103 --> 00:24:06,552
To się czasami zdarza.
165
00:24:07,800 --> 00:24:08,800
To stary dom.
166
00:24:10,450 --> 00:24:11,627
Czasami ma swoje nawyki.
167
00:24:33,768 --> 00:24:35,218
Dobrze, bardzo dobrze.
168
00:24:35,745 --> 00:24:38,183
Ale nadal nie jesteśmy dobrze zgrani.
169
00:24:38,710 --> 00:24:43,651
I, złotko, ty trochę opóźniasz. Troszeczkę
za wolno na ostatnich czterech taktach.
170
00:24:43,652 --> 00:24:46,156
Jak to poprawisz, to będzie wspaniale.
171
00:24:47,606 --> 00:24:49,188
- Dobranoc.
- Dobranoc.
172
00:24:49,583 --> 00:24:50,583
Do jutra.
173
00:28:03,320 --> 00:28:05,990
Chciałbym się dowiedzieć...
174
00:28:05,297 --> 00:28:08,658
Czy coś podobnego
działo się wcześniej w tym domu?
175
00:28:09,251 --> 00:28:12,677
Jeśli tak, to jak właściciele,
radzili sobie z tym?
176
00:28:13,204 --> 00:28:16,433
Odkąd pracuję w Towarzystwie,
ten dom był pusty.
177
00:28:17,158 --> 00:28:19,135
John, pracujesz bardzo ciężko.
178
00:28:20,124 --> 00:28:23,880
Może przechodzisz
jakieś napięcia emocjonalne.
179
00:28:23,890 --> 00:28:26,530
- Więc twierdzisz, że mam halucynacje?
- Przepraszam bardzo.
180
00:28:26,540 --> 00:28:27,420
Minnie?
181
00:28:27,430 --> 00:28:29,745
Claire, telefon do ciebie...
Twoja matka.
182
00:28:30,800 --> 00:28:32,972
- Czy mam jej powiedzieć, że jesteś zajęta?
- Już idę.
183
00:28:32,973 --> 00:28:34,423
Przepraszam na chwilę.
184
00:28:42,858 --> 00:28:45,856
Wie pan, że ktoś się pytał
kiedy pan się wprowadzi, Panie Russell.
185
00:28:45,857 --> 00:28:49,855
- Co to ma znaczyć?
- Ten dom nie powinien być wynajmowany.
186
00:28:49,856 --> 00:28:54,122
Panna Norman w pośpiechu wybrała
dokumenty z biura prawniczego.
187
00:28:54,855 --> 00:28:56,988
To nie stało się drogą służbową.
188
00:28:58,854 --> 00:29:01,852
Dlaczego ktoś mógłby
mieć coś przeciwko temu?
189
00:29:01,853 --> 00:29:05,520
Ten dom nie jest po to,
aby ktoś w nim mieszkał.
190
00:29:05,852 --> 00:29:08,518
Nikt nie jest w stanie w nim zamieszkać.
191
00:29:09,851 --> 00:29:11,117
Dom nie chce ludzi.
192
00:29:13,850 --> 00:29:17,649
To znaczy, że takie rzeczy
działy się tam już wcześniej?
193
00:35:41,745 --> 00:35:43,780
C.S.B.
Styczeń 1909
194
00:36:54,725 --> 00:36:58,723
Posłuchaj, to dokładnie to samo.
Identyczne tempo, ta sama tonacja.
195
00:36:58,724 --> 00:36:59,857
Co o tym myślisz?
196
00:37:00,724 --> 00:37:04,589
Nie mam pojęcia.
To jest zadziwiający zbieg okoliczności.
197
00:37:06,722 --> 00:37:08,721
Ale ta melodia musiała być
niegdyś bardzo popularna...
198
00:37:08,722 --> 00:37:10,720
Inaczej nie znalazłaby
się w pozytywce.
199
00:37:10,721 --> 00:37:14,719
Zgadza się, ale przysięgam, że nigdy
wcześniej jej nie słyszałem...
200
00:37:14,720 --> 00:37:17,718
Zrobiłem to nagranie tego dnia,
kiedy do mnie przyszłaś.
201
00:37:17,719 --> 00:37:18,985
Coś w tym musi być.
202
00:37:20,718 --> 00:37:23,717
Coś musiało się tu kiedyś wydarzyć.
Nie jestem pierwszy.
203
00:37:23,718 --> 00:37:26,716
Sprawdziłam wszystkie akta
bardzo uważnie...
204
00:37:26,717 --> 00:37:28,183
Wszystko po 1920 roku.
205
00:37:29,716 --> 00:37:32,249
- Nic nadzwyczajnego.
- Panna Huxley.
206
00:37:33,715 --> 00:37:37,713
Minnie to bardzo ekscentryczna
starsza pani, ale ona nigdy...
207
00:37:37,714 --> 00:37:40,712
Mówiła, że dom nie chce, by ktoś
w nim mieszkał. Myliła się.
208
00:37:40,713 --> 00:37:44,711
Cokolwiek to jest rozpaczliwie próbuje
się z nami skontaktować.
209
00:37:44,712 --> 00:37:47,710
Dziwne odgłosy, kapanie wody,
wybita szyba w oknie..
210
00:37:47,711 --> 00:37:50,709
Wszystko szkło wyleciało na zewnątrz.
To musiało być zrobione od wewnątrz.
211
00:37:50,710 --> 00:37:53,708
Wszystko to, co się zdarzyło
zostało zrobione celowo...
212
00:37:53,709 --> 00:37:56,309
Abym poszedł do tego pokoju na strychu.
213
00:37:56,709 --> 00:37:57,842
Chcę to zobaczyć.
214
00:38:15,704 --> 00:38:18,103
Popatrz na tamtą książkę
na biurku.
215
00:38:26,701 --> 00:38:28,367
"C.S.B. Styczeń 4, 1909."
216
00:38:33,699 --> 00:38:35,298
To pismo małego dziecka.
217
00:38:36,698 --> 00:38:39,364
1909.
Ciekawe kto wtedy tutaj mieszkał?
218
00:38:43,696 --> 00:38:46,828
To tutaj znalazłem pozytywkę,
na tym płaszczu.
219
00:38:51,694 --> 00:38:53,827
Popatrz na ten wózek inwalidzki.
220
00:38:54,693 --> 00:38:55,693
Mój Boże.
221
00:38:58,692 --> 00:38:59,692
Jest taki mały.
222
00:39:04,690 --> 00:39:06,900
Co było w tym pokoju?
223
00:39:41,680 --> 00:39:45,678
Poprzedni właściciel to
architekt William Sarachino z rodziną.
224
00:39:45,679 --> 00:39:48,279
Kupił ten dom w 1965.
Sprzedał w 1967.
225
00:39:49,678 --> 00:39:52,676
Nabyło go Towarzystwo,
aby nie popadł w ruinę...
226
00:39:52,677 --> 00:39:55,676
Listopad 1967, bezpośrednia duża
dotacja z Fundacji Carmichael'a.
227
00:39:55,677 --> 00:39:57,409
- To ten senator?
- Tak.
228
00:39:58,676 --> 00:40:01,342
- Wielki gest.
- Gdzie jest reszta akt?
229
00:40:01,675 --> 00:40:03,750
Poprzedni lokatorzy...
230
00:40:04,674 --> 00:40:05,741
Nie ma ich list.
231
00:40:06,674 --> 00:40:08,540
Nie ma nic sprzed 1920 roku.
232
00:40:10,673 --> 00:40:14,405
Minnie, szukamy
akt domu Chessman'ów, sprzed 1920 roku.
233
00:40:14,671 --> 00:40:17,670
- Wiesz może gdzie są?
- Na co są ci one potrzebne?
234
00:40:17,671 --> 00:40:21,536
Próbujemy dowiedzieć się
kto zamieszkiwał ten dom w 1909.
235
00:40:23,669 --> 00:40:26,667
Ten człowiek nazywał się Barnard.
Był lekarzem.
236
00:40:26,668 --> 00:40:29,867
- Czy miał jakieś dzieci?
- Chyba syna i córkę.
237
00:40:31,667 --> 00:40:34,665
Ale wydarzyła się
jakaś rodzinna tragedia, tak mi się wydaje.
238
00:40:34,666 --> 00:40:35,999
Sprzedał dom w 1909.
239
00:40:37,665 --> 00:40:38,798
1909? Już szukam.
240
00:40:39,665 --> 00:40:40,665
Świetnie.
241
00:40:43,664 --> 00:40:45,662
No i gotowe.
Przesuwanie jest w prawo.
242
00:40:45,663 --> 00:40:46,729
Bardzo dziękuję.
243
00:40:51,661 --> 00:40:53,610
Przyjrzyjmy się temu.
244
00:40:53,661 --> 00:40:55,727
9 luty.
Poszukajmy ogłoszeń...
245
00:40:57,660 --> 00:40:59,193
Może z działu sprzedam.
246
00:40:59,659 --> 00:41:01,992
Nieruchomości.
Poszukajmy jeszcze.
247
00:41:06,657 --> 00:41:08,124
Czeka, czekaj, czekaj.
248
00:41:13,656 --> 00:41:16,654
"Cora Barnard, siedmioletnia córka
doktora Waltera Barnard'a...
249
00:41:16,655 --> 00:41:19,653
Wybitnego lekarza z Seattle,
została potrącona i poważnie ranna...
250
00:41:19,654 --> 00:41:22,652
Przez nadjeżdżający z
przeciwka wóz z węglem...
251
00:41:22,653 --> 00:41:24,652
Wczoraj,
przed Parkiem Chessman'ów.
252
00:41:24,653 --> 00:41:26,651
Została szybko odwieziona do
szpitala Św. Małgorzaty...
253
00:41:26,652 --> 00:41:28,185
Jej stan jest poważny."
254
00:41:28,652 --> 00:41:30,784
- To pewnie to.
- Cora Barnard.
255
00:41:32,650 --> 00:41:33,650
C.S.B.
256
00:41:41,648 --> 00:41:42,648
Tam.
257
00:41:45,647 --> 00:41:47,113
"Cora Barnard, córka...
258
00:41:48,646 --> 00:41:51,245
zmarła w
szpitalu św. Małgorzaty...
259
00:41:52,645 --> 00:41:55,643
Do ran otrzymanych w
wyniku wypadku z 15 lutego.
260
00:41:55,644 --> 00:41:57,643
Rodzice są pogrążeni w żałobie.
261
00:41:57,644 --> 00:41:59,642
Panna Barnard zostanie pochowana
w rodzinnym grobowcu...
262
00:41:59,643 --> 00:42:01,443
Na cmentarzu w Brookfield."
263
00:42:04,642 --> 00:42:05,775
Tu leży doktor...
264
00:42:07,641 --> 00:42:08,641
I jego żona.
265
00:42:10,640 --> 00:42:12,400
A to jej brat, Lloyd.
266
00:42:20,637 --> 00:42:22,504
Ta mała dziewczynka, Cora...
267
00:42:23,637 --> 00:42:25,236
Została zabita na ulicy.
268
00:42:27,636 --> 00:42:30,501
To był wypadek,
niemal tak samo jak Kathy.
269
00:42:37,633 --> 00:42:39,899
Co to jest
w tamtym domu, Claire?
270
00:42:40,632 --> 00:42:43,630
Co to coś robi?
Dlaczego to próbuje dosięgnąć mnie?
271
00:42:43,631 --> 00:42:46,231
- John...
- Czy tu chodzi o moją córkę?
272
00:42:48,630 --> 00:42:51,696
Nie mogę znowu przez to
wszystko przechodzić.
273
00:42:53,629 --> 00:42:55,561
John, musisz opuścić ten dom.
274
00:45:19,589 --> 00:45:21,588
Wierzę we wszystko, co pan mówi,
Panie Russell.
275
00:45:21,589 --> 00:45:24,587
Hałasy, światła,
teleportacje przedmiotów...
276
00:45:24,588 --> 00:45:26,586
Wszystko brzmi bardzo znajomo.
277
00:45:26,587 --> 00:45:29,586
- Fascynująca sprawa.
- Ale w gruncie rzeczy...
278
00:45:29,587 --> 00:45:31,319
Co powinienem teraz robić?
279
00:45:32,586 --> 00:45:34,584
Powiem panu, niech pan to nagra.
280
00:45:34,585 --> 00:45:35,918
Przychodzi do nas...
281
00:45:36,585 --> 00:45:39,584
Wiele medium
i spirytystów i w ten sposób...
282
00:45:40,584 --> 00:45:42,516
Sprawdzamy nich wiarygodność.
283
00:45:43,583 --> 00:45:45,249
99 procent to oszustwa...
284
00:45:47,582 --> 00:45:48,915
Ale jeden procent...
285
00:45:51,581 --> 00:45:52,581
Zadziwiające.
286
00:45:53,580 --> 00:45:54,580
Medium.
287
00:46:22,572 --> 00:46:24,390
- Pan Russell?
- Tak.
288
00:46:24,572 --> 00:46:26,371
- Witam.
- Bardzo mi miło.
289
00:46:26,571 --> 00:46:28,570
- Moja żona, Leah.
- Proszę, wejdźcie.
290
00:46:28,571 --> 00:46:30,770
- Dziękujemy.
- Proszę na lewo.
291
00:46:32,570 --> 00:46:34,636
Czy mógłby pan zgasić światła?
292
00:46:35,569 --> 00:46:36,569
Oczywiście.
293
00:46:54,564 --> 00:46:56,562
Spróbuję nagrać wszystko na taśmę.
294
00:46:56,563 --> 00:46:59,562
- Czy nie ma pan nic przeciwko?
- Ależ skąd.
295
00:47:01,562 --> 00:47:04,560
Dobrze. Panie Russell,
czy mógłby pan usiąść tutaj?
296
00:47:04,561 --> 00:47:06,294
Bardzo chętnie.
Dziękuje.
297
00:47:58,546 --> 00:48:02,279
Cierpisz przez stratę kogoś bliskiego,
John'ie Russell.
298
00:48:02,545 --> 00:48:04,212
Straciłeś żonę i dziecko.
299
00:48:06,544 --> 00:48:09,610
Dusza obecna w tym domu
prosi ciebie o pomoc.
300
00:48:15,542 --> 00:48:18,141
Jej obecność jest tutaj bardzo wyraźna.
301
00:48:26,539 --> 00:48:28,138
To jest dusza dziecka...
302
00:48:29,538 --> 00:48:32,400
Dziecka, które nie zaznało spokoju...
303
00:48:33,537 --> 00:48:35,270
Które nie może odpoczywać.
304
00:48:39,535 --> 00:48:40,935
Ta dusza jest z nami.
305
00:48:46,533 --> 00:48:48,600
Wyczuwamy, że ty jesteś z nami.
306
00:48:50,532 --> 00:48:52,265
Zechcesz przemówić do nas?
307
00:48:55,531 --> 00:48:57,197
Skomunikujesz się z nami?
308
00:48:59,530 --> 00:49:01,663
Przyjdziesz bezpośrednio do nas?
309
00:49:06,528 --> 00:49:07,994
Będziesz do nas mówić?
310
00:49:16,525 --> 00:49:18,392
Jesteśmy tutaj, by ci pomóc.
311
00:49:23,523 --> 00:49:24,656
Jak masz na imię?
312
00:49:27,522 --> 00:49:29,255
Będziesz z nami rozmawiać?
313
00:49:32,521 --> 00:49:33,521
Tak.
314
00:49:36,520 --> 00:49:37,653
Jak masz na imię?
315
00:49:40,519 --> 00:49:43,118
Czy ty jesteś dzieckiem o imieniu Cora?
316
00:49:44,518 --> 00:49:47,517
Jesteś dzieckiem zabitym
przez wóz z węglem?
317
00:49:50,516 --> 00:49:51,516
Nie.
318
00:49:54,515 --> 00:49:55,648
Jak masz na imię?
319
00:50:05,512 --> 00:50:06,512
Joseph.
320
00:50:08,511 --> 00:50:10,777
Czy umarłeś w tym domu, Joseph'ie?
321
00:50:13,510 --> 00:50:14,510
Jak umarłeś?
322
00:50:19,508 --> 00:50:23,107
Czy jest tutaj ktoś
z kim chciałbyś się skomunikować?
323
00:50:34,504 --> 00:50:36,370
Pomocy. Pomocy. Pomocy.
324
00:50:52,499 --> 00:50:55,832
Panie Russell,
czy mógłby pan teraz usiąść tutaj?
325
00:51:07,495 --> 00:51:09,295
Chcesz rozmawiać z John'em?
326
00:51:13,494 --> 00:51:17,159
Czy powiesz nam,
dlaczego nie jesteś tam gdzie reszta?
327
00:51:20,492 --> 00:51:21,492
Mów do John'a.
328
00:51:26,490 --> 00:51:27,623
John jest z nami.
329
00:51:33,488 --> 00:51:35,210
Czego chcesz od John'a?
330
00:51:39,487 --> 00:51:41,486
Dlaczego nie zaznałeś spokoju?
331
00:51:51,484 --> 00:51:54,416
Dlaczego pozostajesz
w tym domu, Joseph'ie?
332
00:51:55,482 --> 00:51:56,749
Co jest w tym domu?
333
00:52:00,481 --> 00:52:01,481
Mów do John'a.
334
00:52:04,480 --> 00:52:05,613
John jest z nami.
335
00:52:07,479 --> 00:52:08,479
Jak umarłeś?
336
00:52:11,478 --> 00:52:13,110
Czy umarłeś w tym domu?
337
00:52:16,477 --> 00:52:18,610
Dlaczego pozostajesz w tym domu?
338
00:52:20,476 --> 00:52:21,476
Jak umarłeś?
339
00:52:24,475 --> 00:52:26,741
Joseph'ie, czy umarłeś w tym domu?
340
00:53:35,456 --> 00:53:37,322
Jesteśmy tutaj, by ci pomóc.
341
00:53:42,454 --> 00:53:43,587
Jak masz na imię?
342
00:53:49,452 --> 00:53:51,451
Zabitym przez wóz z węglem?
343
00:53:55,450 --> 00:53:56,450
Nie.
344
00:54:06,447 --> 00:54:09,446
Jesteś dzieckiem zabitym
przez wóz z węglem?
345
00:54:13,445 --> 00:54:14,445
Nie.
346
00:54:31,440 --> 00:54:33,307
Jesteśmy tutaj, by ci pomóc.
347
00:54:35,439 --> 00:54:36,572
Jak masz na imię?
348
00:54:38,439 --> 00:54:39,439
Joseph.
349
00:55:09,430 --> 00:55:11,696
Czy umarłeś w tym domu, Joseph'ie?
350
00:55:12,429 --> 00:55:13,429
Dom.
351
00:55:16,428 --> 00:55:17,428
Mój pokój.
352
00:55:19,427 --> 00:55:20,760
Nie może chodzić.
353
00:55:24,426 --> 00:55:28,920
Czy powiesz nam,
dlaczego nie jesteś tam gdzie reszta?
354
00:55:29,425 --> 00:55:30,425
Mój ojciec.
355
00:55:31,424 --> 00:55:33,690
Joseph'ie, czy umarłeś w tym domu?
356
00:55:34,423 --> 00:55:36,290
- Mój pokój.
- Jak umarłeś?
357
00:55:43,421 --> 00:55:44,421
Ojciec.
358
00:55:48,420 --> 00:55:49,420
Studnia.
359
00:55:50,419 --> 00:55:51,419
Ranczo.
360
00:55:53,418 --> 00:55:54,418
"Sacred Heart".
361
00:55:56,418 --> 00:55:57,418
Mój medalion.
362
00:56:01,416 --> 00:56:02,416
Ojcze, nie.
363
00:56:04,415 --> 00:56:05,415
Pomocy.
364
00:56:50,403 --> 00:56:51,403
Ciało. Ranczo.
365
00:56:54,402 --> 00:56:55,402
Studnia.
366
00:56:57,401 --> 00:56:59,600
Nazywam się... Joseph Carmichael.
367
00:58:13,381 --> 00:58:14,381
Tak.
368
00:58:15,380 --> 00:58:16,846
Mi też jest przykro...
369
00:58:21,378 --> 00:58:23,711
Ja właśnie...
Możesz przyjechać...
370
00:58:46,372 --> 00:58:50,370
Czy powiesz nam,
dlaczego nie jesteś tam gdzie reszta?
371
00:58:50,371 --> 00:58:53,770
- Mój ojciec.
- Joseph'ie, czy umarłeś w tym domu?
372
00:58:55,369 --> 00:58:57,302
- Mój pokój.
- Jak umarłeś?
373
00:58:59,368 --> 00:59:00,368
Ojcze, nie.
374
00:59:27,361 --> 00:59:32,226
- Nie powinienem był do ciebie dzwonić.
- Po prostu potrzebowałam kogoś.
375
00:59:36,358 --> 00:59:38,691
Napisałem jakieś słowa na papierze.
376
00:59:41,357 --> 00:59:43,230
Napisałem "Sacred Heart".
377
00:59:49,355 --> 00:59:51,821
Tu był kiedyś
miejski sierociniec...
378
00:59:52,354 --> 00:59:53,887
Nazwany "Sacred Heart".
379
00:59:55,353 --> 00:59:57,353
Został on zamknięty lata temu.
380
01:00:00,352 --> 01:00:01,352
Co?
381
01:00:09,349 --> 01:00:11,349
To dziecko, Joseph Carmichael.
382
01:00:13,348 --> 01:00:16,414
Zostało zamordowane w tym domu,
na strychu...
383
01:00:17,347 --> 01:00:18,347
I pogrzebane.
384
01:00:20,346 --> 01:00:21,746
I wtedy osierocony...
385
01:00:22,346 --> 01:00:25,212
Przestań, John,
chociaż na chwilę, proszę!
386
01:01:19,330 --> 01:01:22,329
Panna Huxley przy telefonie, Senatorze.
To już trzeci raz tego ranka.
387
01:01:22,330 --> 01:01:25,662
- Mówi, że to pilne.
- W porządku, zajmę się tym.
388
01:01:37,326 --> 01:01:39,192
Cześć, Minnie. Jak się masz?
389
01:01:39,325 --> 01:01:40,325
Świetnie.
390
01:01:42,324 --> 01:01:43,924
Oni przeszukiwali akta.
391
01:01:46,323 --> 01:01:48,589
Podaj mi jeszcze raz ich nazwiska.
392
01:01:55,321 --> 01:01:57,987
Cieszę się, że mogłam pomóc,
jak wiesz.
393
01:02:00,319 --> 01:02:01,319
Do widzenia.
394
01:02:46,307 --> 01:02:48,573
To jest kampania
senatora z 1960.
395
01:02:49,306 --> 01:02:52,304
Mam to z biblioteki miejskiej,
skopiowali to dla mnie.
396
01:02:52,305 --> 01:02:56,303
- A ty znalazłaś coś?
- To miało być coś w rodzaju pamiątki przeszłości...
397
01:02:56,304 --> 01:02:59,104
Kiedyś chciano zamienić
ten dom w muzeum.
398
01:02:59,303 --> 01:03:03,769
Richard Carmichael z rodziną
zamieszkiwał ten dom od 1899 do 1906.
399
01:03:05,302 --> 01:03:07,101
Richard był ojcem senatora.
400
01:03:08,301 --> 01:03:11,299
Jego matka zmarła przy
jego narodzinach w 1900.
401
01:03:11,300 --> 01:03:12,966
To wszystko co znalazłem.
402
01:03:13,300 --> 01:03:15,566
Popatrz na część
o jego chorobie.
403
01:03:17,299 --> 01:03:22,296
"Joe Carmichael, ich syn, w wieku trzech
lat był poważnie chory na artretyzm..."
404
01:03:22,297 --> 01:03:23,297
Trochę niżej.
405
01:03:24,297 --> 01:03:27,295
"Zdecydowano, aby wysłać małego Joe
do słynnego sanatorium w Nordbach...
406
01:03:27,296 --> 01:03:29,294
W Szwajcarii,
na specjalną terapię.
407
01:03:29,295 --> 01:03:34,293
W towarzystwie ojca wsiadł na statek
płynący do Europy w październiku 1906...
408
01:03:34,294 --> 01:03:38,959
Zdrowy powrócił do Ameryki dopiero po
zakończeniu I Wojny Światowej."
409
01:03:39,293 --> 01:03:41,959
Widzisz, jak to mogłoby zostać zrobione?
410
01:03:42,292 --> 01:03:44,290
Syn Richarda, chore dziecko...
411
01:03:44,291 --> 01:03:48,240
Zostało zamordowane przez ojca
i potajemnie pogrzebane.
412
01:03:49,290 --> 01:03:51,288
Wtedy inne dziecko,
sześcioletnia sierota...
413
01:03:51,289 --> 01:03:54,288
Zostaje podłożone na jego miejsce
i wysłane drogą morską do Europy...
414
01:03:54,289 --> 01:03:57,287
Pod nadzorem ojca...
Wszystko szło zgodnie z planem.
415
01:03:57,288 --> 01:04:01,286
Nawet wojna temu sprzyjała. Trzymano go
w Szwajcarii aż do 1918.
416
01:04:01,287 --> 01:04:03,153
Kiedy powrócił miał 18 lat.
417
01:04:03,286 --> 01:04:06,284
Kto mógłby przypuszczać,
że to nie jest prawdziwy syn?
418
01:04:06,285 --> 01:04:09,485
Nie był już kaleką,
ponieważ przeszedł kurację.
419
01:04:10,284 --> 01:04:14,550
Myślisz, że ktokolwiek dowiedział się
o morderstwie i zamianie?
420
01:04:15,283 --> 01:04:16,282
Nie mam pojęcia.
421
01:04:16,283 --> 01:04:18,815
Jak ojciec mógłby
coś takiego zrobić?
422
01:04:22,281 --> 01:04:25,279
Żoną Richarda była Emily Spencer,
córka H.T.Spencer'a...
423
01:04:25,280 --> 01:04:28,213
Który założył
imperium Spencer Carmichael.
424
01:04:28,279 --> 01:04:31,612
Zmarł on w 1905
jako miliarder. Jego testament...
425
01:04:33,278 --> 01:04:36,276
Jego testament mógłby być
bardzo interesujący.
426
01:04:36,277 --> 01:04:38,210
Kopia musi być u notariusza.
427
01:04:38,277 --> 01:04:43,760
Spróbuję dowiedzieć się gdzie jest
ranczo Spencer'ów lub Carmichael'ów.
428
01:04:44,275 --> 01:04:45,941
Tak... ranczo ze studnią.
429
01:04:52,273 --> 01:04:54,271
Tu jest atlas Seattle z 1908...
430
01:04:54,272 --> 01:04:57,271
Który jest otwarty na części miasta
gdzie znajdowało się ranczo Carmichael'ów.
431
01:04:57,272 --> 01:04:59,938
- Właśnie tutaj.
- Co oznacza ten znak?
432
01:05:01,271 --> 01:05:05,269
Według legendy w tym właśnie miejscu
miała znajdować się studnia.
433
01:05:05,270 --> 01:05:07,469
- Widzę.
- I w atlasie z 1914...
434
01:05:08,269 --> 01:05:11,267
Który jest otwarty tutaj
na tym samym obszarze...
435
01:05:11,268 --> 01:05:15,266
Tu była jedna duża działka
która widocznie została sprzedana...
436
01:05:15,267 --> 01:05:18,265
Ale właściciel jest w większości ten sam,
i studnia nadal tutaj jest.
437
01:05:18,266 --> 01:05:22,650
- Właśnie. Dokładnie.
- Atlas z 1928 jest zupełnie inny.
438
01:05:23,265 --> 01:05:25,263
Nastąpił dalszy
podział własności.
439
01:05:25,264 --> 01:05:26,864
Symbol studni zniknął...
440
01:05:28,263 --> 01:05:30,796
I w tym miejscu został wybudowany dom.
441
01:06:25,248 --> 01:06:27,514
W dokumentach ranczo ma studnię...
442
01:06:28,247 --> 01:06:32,245
To część spadku małego Joseph'a
Carmichael'a, pięcioletniego dziecka.
443
01:06:32,246 --> 01:06:34,112
On dostałby prawie wszystko.
444
01:06:34,246 --> 01:06:37,244
- Co się stało z ojcem Richarda?
- Odszedł...
445
01:06:37,245 --> 01:06:40,777
Nie on miałby kontrolę nad dzieckiem,
tylko kurator.
446
01:06:41,243 --> 01:06:43,242
Dobrze, ale córka starego Spencer'a
nie żyła...
447
01:06:43,243 --> 01:06:46,775
I, oczywiście, on nie byłby
zbyt kochającym zięciem.
448
01:06:47,242 --> 01:06:50,240
Tak, ale czekaj.
Richard nie dostałby żadnych pieniędzy...
449
01:06:50,241 --> 01:06:54,239
Ale nadal miałby kontrolę nad synem,
i jego syn odziedziczyłby fortunę...
450
01:06:54,240 --> 01:06:55,240
Chyba że...
451
01:06:56,239 --> 01:07:01,105
Chyba, że z jakiegoś powodu, chłopiec
umarłby przed osiągnięciem 21 lat.
452
01:07:01,238 --> 01:07:04,236
W razie wypadku, wszystkie nieruchomości
otrzymałaby organizacja charytatywna.
453
01:07:04,237 --> 01:07:06,236
On musiał zupełnie odizolować
Richard'a...
454
01:07:06,237 --> 01:07:08,235
I przebywałby z synem
który był...
455
01:07:08,236 --> 01:07:11,369
Słaby i chorowity,...
Nawet nie mógł chodzić.
456
01:07:12,235 --> 01:07:15,768
Musiał się zdecydować,
nawet nie dał szansy chłopcu.
457
01:07:16,234 --> 01:07:18,100
Pieniądze były zbyt kuszące.
458
01:07:39,228 --> 01:07:41,226
Czy zamierzasz jej o tym powiedzieć?
459
01:07:41,227 --> 01:07:43,940
O studni po domem i trupie.
460
01:07:44,227 --> 01:07:47,959
- I o medalionie z imieniem?
- Nie. Nic o Carmichael'u.
461
01:07:48,226 --> 01:07:52,424
- Ona pomyśli, że zwariowałeś.
- Ty powiesz, że tak nie jest.
462
01:08:00,222 --> 01:08:02,221
Dobry wieczór, Pani Grey.
Jestem John Russell.
463
01:08:02,222 --> 01:08:03,621
To jest Panna Norman.
464
01:08:11,219 --> 01:08:15,418
Panie Russell, nie mam ochoty
wysłuchiwać pańskich historii...
465
01:08:16,218 --> 01:08:20,216
Nie zaprosiłabym pana tutaj gdyby nie pewna
rzecz, o której pan wspomniał przez telefon.
466
01:08:20,217 --> 01:08:23,749
Mówił pan, że ten seans
miał miejsce trzy noce temu.
467
01:08:25,216 --> 01:08:26,682
- Zgadza się?
- Tak.
468
01:08:28,215 --> 01:08:31,681
Dobrze, trzy noce temu,
w poniedziałkowy wieczór...
469
01:08:32,214 --> 01:08:35,280
Linda, moja córka,
obudziła się z krzykiem...
470
01:08:37,212 --> 01:08:38,412
Tuż przed północą.
471
01:08:39,212 --> 01:08:40,212
Miała koszmar.
472
01:08:41,211 --> 01:08:44,209
Kiedy do niej weszłam
była zapłakana i roztrzęsiona.
473
01:08:44,210 --> 01:08:47,209
Nigdy wcześniej jej w takim
stanie nie widziałam.
474
01:08:47,210 --> 01:08:52,207
Myślę, że pewnie miała wcześniej
jakiś koszmar, ale nie jestem pewna...
475
01:08:52,208 --> 01:08:54,741
Powiedziała mi, że zobaczyła chłopca...
476
01:08:56,207 --> 01:08:58,340
Bardzo małego, bardzo chudego...
477
01:09:00,206 --> 01:09:01,872
niemal jak skrzat...
478
01:09:02,206 --> 01:09:04,872
Który próbował wyskoczyć
przez podłogę.
479
01:09:07,204 --> 01:09:09,400
Cały czas się na nią gapił.
480
01:09:12,203 --> 01:09:13,336
Tutaj, na środku.
481
01:09:15,202 --> 01:09:19,200
Od tej pory ona nie wchodzi do tego pokoju,
nawet koło niego nie przechodzi. Śpi ze mną.
482
01:09:19,201 --> 01:09:20,401
My tylko chcemy...
483
01:09:21,201 --> 01:09:24,400
Co pan chce, panie Russell,
rozebrać ten pokój.
484
01:09:28,199 --> 01:09:31,664
Dobrze, mam pański numer telefonu.
Pomyślę nad tym.
485
01:11:31,165 --> 01:11:33,365
Co się dzieje, do diabła?
Linda!
486
01:11:51,160 --> 01:11:52,360
Oni nadal kopią...
487
01:11:54,159 --> 01:11:56,158
Ale jeszcze nie znaleźli studni.
488
01:12:03,157 --> 01:12:06,890
- Czy coś znaleźliście?
- Nie, jeszcze nic.
489
01:12:06,156 --> 01:12:09,890
To jest Tony, syn pani Grey.
Panna Norman.
490
01:12:09,155 --> 01:12:10,355
- Cześć.
- Cześć.
491
01:12:18,153 --> 01:12:19,153
Dzięki.
492
01:12:41,147 --> 01:12:43,145
- Czy możesz mi podać latarkę?
- Pewnie.
493
01:12:43,146 --> 01:12:44,746
Myślę, że coś znalazłem.
494
01:12:47,145 --> 01:12:48,145
Co to jest?
495
01:13:01,141 --> 01:13:02,141
To ręka.
496
01:13:03,141 --> 01:13:04,141
Co?
497
01:13:06,140 --> 01:13:07,140
To jest ręka.
498
01:13:09,139 --> 01:13:10,539
Zadzwonię po policję.
499
01:13:19,136 --> 01:13:20,136
Nic więcej?
500
01:13:21,136 --> 01:13:22,136
Na to wygląda.
501
01:13:23,135 --> 01:13:26,680
Myśli pan,
że na dole może być coś jeszcze?
502
01:13:27,134 --> 01:13:31,660
Sierżant Coroner mówił, że te kości
były tam około 50 lat.
503
01:13:31,133 --> 01:13:33,132
Czy wiesz może
czyje to mogło by być dziecko?
504
01:13:33,133 --> 01:13:34,199
Nie, nie bardzo.
505
01:13:35,132 --> 01:13:36,865
Co to znaczy "nie bardzo"?
506
01:13:38,131 --> 01:13:39,131
Nie
507
01:13:41,130 --> 01:13:42,663
Chcę zeznań od każdego.
508
01:13:44,130 --> 01:13:46,128
Pani Grey, czy ma pani jakieś inne miejsce,
gdzie można przenocować?
509
01:13:46,129 --> 01:13:48,795
- Tak, coś sobie zorganizuję.
- Dobrze.
510
01:14:00,125 --> 01:14:02,124
Myślę, że powinieneś im powiedzieć
511
01:14:02,125 --> 01:14:03,658
To musi gdzieś tam być.
512
01:14:04,124 --> 01:14:06,123
Bez medalionu,
nie ma dowodu, to nic nie znaczy.
513
01:14:06,124 --> 01:14:09,389
- Ty masz kasetę.
- Kasety mogą być przerabiane.
514
01:14:10,123 --> 01:14:13,121
Oni o tym wiedzą.
Widziałaś zaciekawienie na jego twarzy?
515
01:14:13,122 --> 01:14:15,120
To było oczywiste, że coś
przed nimi ukrywasz.
516
01:14:15,121 --> 01:14:16,121
Powiem im.
517
01:14:17,121 --> 01:14:20,119
Patrz, jest już późno. Odpocznijmy trochę,
porozmawiamy o tym rano.
518
01:14:20,120 --> 01:14:22,653
- Świetnie. Jedź ostrożnie.
- Ty też.
519
01:17:21,710 --> 01:17:22,710
Co się stało?
520
01:17:29,690 --> 01:17:31,668
"Kościół Św. Pawła
8 wrzesień, 1900...
521
01:17:33,680 --> 01:17:34,867
Joseph Patrick Carmichael."
522
01:17:36,670 --> 01:17:37,660
To było tam?
523
01:17:37,670 --> 01:17:38,670
To było tam.
524
01:17:43,650 --> 01:17:46,931
Musisz pokazać to policji.
To jedyny niepodważalny dowód.
525
01:17:48,640 --> 01:17:52,620
Oni tego nie znaleźli ani nie widzieli, jak to
wykopałem. Dlaczego mieliby uwierzyć, że to tam było?
526
01:17:52,630 --> 01:17:54,729
Nie możesz ich tak po prostu zignorować.
527
01:17:55,620 --> 01:17:59,600
Policja nie ma zamiaru zajmować się
zabójstwem sprzed 70 lat.
528
01:17:59,610 --> 01:18:02,793
- Jednak to nadal jest niewyjaśnione morderstwo.
- Nah.
529
01:18:03,600 --> 01:18:05,580
Cokolwiek jest do zrobienia,
musi być zrobione przeze mnie.
530
01:18:05,590 --> 01:18:07,259
Muszę dostać się do Carmichael'a.
531
01:18:08,580 --> 01:18:10,791
- On nie chce cię widzieć.
- Zobaczymy.
532
01:18:17,560 --> 01:18:18,560
Senatorze!
533
01:18:19,550 --> 01:18:23,530
- Proszę się zatrzymać! Stop.
- Pan Carmichael! Senatorze...
534
01:18:23,540 --> 01:18:25,530
- Proszę chwilę poczekać.
- Zejdź mi z drogi do cholery.
535
01:18:25,540 --> 01:18:27,520
Senatorze, jestem John Russell.
536
01:18:27,530 --> 01:18:29,853
Mieszkam w pańskim domu.
Proszę spojrzeć.
537
01:18:30,530 --> 01:18:34,500
Muszę się z nim zobaczyć.
Chcę z nim tylko porozmawiać. Puśćcie mnie!
538
01:18:34,510 --> 01:18:35,510
Senatorze!
539
01:18:36,510 --> 01:18:37,500
Proszę spojrzeć na ten medalion.
540
01:18:37,510 --> 01:18:38,317
To pamiątka chrztu.
541
01:18:39,500 --> 01:18:41,490
- Jest na nim pańskie imię.
- Pan go dostał?
542
01:18:41,500 --> 01:18:44,449
- Mamy go.
- To zostało pogrzebane razem z ciałem.
543
01:18:45,480 --> 01:18:46,480
Mały chłopiec.
544
01:18:48,480 --> 01:18:49,914
Policja wie już o wszystkim.
545
01:18:59,450 --> 01:19:01,711
Kto to jest?
Może to jakiś dziennikarz?
546
01:19:02,440 --> 01:19:04,510
Nie mam pojęcia.
Nie ważne. Chodźmy.
547
01:19:11,410 --> 01:19:15,400
Dale, chcę żebyś skontaktował się
z posterunkiem policji...
548
01:19:17,400 --> 01:19:18,400
Kapitan DeWitt.
549
01:19:19,390 --> 01:19:22,905
Poproś go, żeby zadzwonił do mnie w Spokane
na ten numer.
550
01:19:23,380 --> 01:19:24,171
Tak, proszę pana.
551
01:20:12,250 --> 01:20:13,625
Ty pieprzony skurwysynu.
552
01:20:16,240 --> 01:20:17,424
Czego jeszcze chcesz?
553
01:20:20,230 --> 01:20:21,489
Czego chcesz ode mnie?
554
01:20:23,220 --> 01:20:25,355
Zrobiłem wszystko, co w mojej mocy!
555
01:20:29,200 --> 01:20:30,887
Nic więcej nie można zrobić.
556
01:21:12,900 --> 01:21:13,542
- Pan Russell?
- Tak?
557
01:21:15,800 --> 01:21:18,600
- Nazywam się DeWitt, kapitan DeWitt.
- Tak.
558
01:21:18,700 --> 01:21:22,873
- Jeśli można chciałbym z panem porozmawiać.
- W porządku. Proszę wejść.
559
01:21:29,400 --> 01:21:30,337
- Ładny dom.
- Tak.
560
01:21:34,300 --> 01:21:38,100
Jest pan muzykiem, kompozytorem...
Zgadza się, Panie Russell?
561
01:21:38,200 --> 01:21:39,100
Tak.
562
01:21:39,200 --> 01:21:42,000
Prowadzi pan kurs na fakultecie
z muzyki na uniwersytecie?
563
01:21:42,100 --> 01:21:43,100
Zgadza się.
564
01:21:45,000 --> 01:21:46,866
To tutaj miał miejsce seans?
565
01:21:47,999 --> 01:21:50,398
O czym pan chce
ze mną porozmawiać?
566
01:21:54,997 --> 01:21:57,995
Był pan na lotnisku dzisiejszego
ranka, Panie Russell.
567
01:21:57,996 --> 01:21:59,995
Dowiedziałem się, że odegrał pan
dość ładną scenkę...
568
01:21:59,996 --> 01:22:02,995
Krzyki, wrzaski,
wyglądał pan jak szaleniec.
569
01:22:03,995 --> 01:22:08,992
Sierżant Durban opowiadał, że zeszłej nocy
również pan się dziwnie zachowywał.
570
01:22:08,993 --> 01:22:11,992
Wydaje mi się, że znalazł pan jakieś kości
pod domem pani...
571
01:22:11,993 --> 01:22:15,858
Jakiś głos z zaświatów powiedział panu
o tym, zgadza się?
572
01:22:15,992 --> 01:22:19,990
Gdy Sierżant Durban zapytał o nie,
mówił pan, że nie ma pan pojęcia...
573
01:22:19,991 --> 01:22:21,989
Czyje te kości mogły być...
Na pewno nie ma pan pojęcia.
574
01:22:21,990 --> 01:22:25,456
Teraz wydaje się to trochę dziwne,
nie sądzi pan...
575
01:22:27,988 --> 01:22:29,987
Kiedy dzisiaj rano na lotnisku
oskarżał pan...
576
01:22:29,988 --> 01:22:32,986
I wymyślał dziwne zarzuty
przeciw Senatorowi Carmichael'owi?
577
01:22:32,987 --> 01:22:35,985
- Nikogo nie oskarżałem.
- Pan senator służy temu stanowi...
578
01:22:35,986 --> 01:22:38,984
- Od 36 lat i nie jest...
- Powiedziałem panu...
579
01:22:38,985 --> 01:22:41,984
- Zamieszany w żaden brudny szantaż.
- Szantaż?
580
01:22:41,985 --> 01:22:44,584
- Słyszał mnie pan.
- O czym pan mówi?
581
01:22:49,982 --> 01:22:52,981
Rozumiem, że niedawno stracił pan
żonę i córkę.
582
01:22:52,982 --> 01:22:55,980
Na pewno było to dla pana szokiem...
Może zbyt dużym.
583
01:22:55,981 --> 01:22:57,780
Może pan potrzebuje pomocy.
584
01:22:59,980 --> 01:23:04,312
- Czy mógłby pan teraz wyjść.
- Zobaczymy kiedy pan go dostanie.
585
01:23:04,978 --> 01:23:06,977
- Nie zrozumiał pan o czym mówiłem?
- Natychmiast proszę wyjść.
586
01:23:06,978 --> 01:23:08,577
Posłuchaj mnie, Russell.
587
01:23:11,976 --> 01:23:14,975
Masz coś, co należy do senatora.
On chce to odzyskać.
588
01:23:14,976 --> 01:23:18,441
To mały złoty medalion,
rodzinny spadek. Zgubił go.
589
01:23:19,974 --> 01:23:21,174
Myśli, że masz to.
590
01:23:23,973 --> 01:23:26,173
Nie mam pojęcia o czym pan mówi.
591
01:23:31,971 --> 01:23:35,969
Przepraszam, że wchodzę w taki sposób,
ale jestem strasznie wściekła.
592
01:23:35,970 --> 01:23:36,969
Dzisiaj rano...
593
01:23:36,970 --> 01:23:39,636
To jest kapitan DeWitt,
jest z policji.
594
01:23:39,969 --> 01:23:40,969
Panna Norman?
595
01:23:43,968 --> 01:23:44,968
Tak.
596
01:23:47,967 --> 01:23:49,965
Wezmę to teraz, albo wrócę za godzinę
z całą załogą...
597
01:23:49,966 --> 01:23:52,632
I rozwalimy to miejsce na kawałki.
598
01:23:52,965 --> 01:23:54,565
"Rozwalicie na kawałki"?
599
01:23:54,965 --> 01:23:57,431
- Co się tu dzieje?
- Zostanę tutaj.
600
01:23:59,964 --> 01:24:01,496
Proszę się przygotować.
601
01:24:04,962 --> 01:24:06,495
Więc, o co mu chodziło?
602
01:24:06,962 --> 01:24:10,161
Senator Carmichael myśli,
że jest szantażowany.
603
01:24:14,960 --> 01:24:19,358
Oni anulowali dzierżawę i zmusili mnie
do odejścia z towarzystwa.
604
01:24:19,958 --> 01:24:23,824
Bez wyjaśnień, bez powodu, tak po prostu
tylko "wynocha".
605
01:24:23,957 --> 01:24:26,955
Mam umówiony termin z szefem
rady nadzorczej.
606
01:24:26,956 --> 01:24:28,955
Zobaczę co zdołam się dowiedzieć.
607
01:24:28,956 --> 01:24:31,755
Zadzwonię do ciebie i wszystko ci opowiem.
608
01:25:59,931 --> 01:26:01,640
Tak? Tak, Claire?
609
01:26:02,930 --> 01:26:05,863
Jechałam samochodem,
i rozpoznałam ten wóz.
610
01:26:05,930 --> 01:26:08,928
Nie wiem jak to mogło się stać.
Nie mam pojęcia jak się to mogło wydarzyć.
611
01:26:08,929 --> 01:26:10,927
Nie było innych samochodów.
Nie było nic.
612
01:26:10,928 --> 01:26:13,394
Auto leży odwrócone na
środku drogi.
613
01:26:13,927 --> 01:26:16,926
To tamten człowiek... ten glina,
który był u ciebie w domu.
614
01:26:16,927 --> 01:26:18,260
DeWitt. On nie żyje.
615
01:27:00,915 --> 01:27:02,914
Carmichael. Jakieś wiadomości?
616
01:27:03,914 --> 01:27:06,447
Tak. Kapitan DeWitt.
Co on mówi?
617
01:27:10,912 --> 01:27:11,912
Co?
618
01:27:13,911 --> 01:27:14,911
Tak.
619
01:27:19,910 --> 01:27:20,910
Mój Boże.
620
01:27:22,909 --> 01:27:23,909
Co?
621
01:27:24,908 --> 01:27:25,908
Kto? Russell.
622
01:27:32,906 --> 01:27:33,906
W porządku.
623
01:27:35,905 --> 01:27:37,380
Daj mi ten numer.
624
01:27:54,900 --> 01:27:57,633
- John Russell.
- Senator pana oczekuje.
625
01:28:19,893 --> 01:28:21,426
- Nadal zajęty?
- Tak.
626
01:28:31,890 --> 01:28:36,220
- Gdzie idziesz? Claire...
- Będę z powrotem za chwilę, mamo.
627
01:28:47,886 --> 01:28:50,885
W porządku.
Powiedz, czego do diabła chcesz?
628
01:28:51,885 --> 01:28:53,551
Musisz mieć jakiś pomysł.
629
01:28:54,884 --> 01:28:58,416
Dobrze, jestem zapracowanym człowiekiem.
Mów szybko.
630
01:29:01,882 --> 01:29:03,415
Dom na Chessman Park...
631
01:29:04,881 --> 01:29:07,614
Pańska rodzina mieszkała tam
aż do 1906.
632
01:29:09,880 --> 01:29:12,879
Ten dom ma historię
z dziwnymi wydarzeniami.
633
01:29:14,879 --> 01:29:18,278
Coś jest w tym domu,
coś przejawia swoją obecność.
634
01:29:19,877 --> 01:29:22,875
Tego popołudnia kapitan DeWitt
przyjechał mnie odwiedzić...
635
01:29:22,876 --> 01:29:25,209
Przypuszczalnie w twojej sprawie...
636
01:29:25,876 --> 01:29:29,874
Więc musisz wiedzieć co się wydarzyło,
przynajmniej o czym DeWitt mógłby mi powiedzieć...
637
01:29:29,875 --> 01:29:34,673
Pańskie zdenerwowanie, seans
spirytystyczny, kości znalezione w studni.
638
01:29:37,872 --> 01:29:40,805
Próbowałem z panem porozmawiać
na lotnisku.
639
01:29:41,871 --> 01:29:43,710
Pokazałem panu to.
640
01:29:47,870 --> 01:29:49,936
DeWitt mówił, że pan go zgubił.
641
01:29:52,868 --> 01:29:54,468
Znalazłem to w grobie...
642
01:29:55,868 --> 01:29:58,267
W którym zostało pogrzebane dziecko.
643
01:30:01,866 --> 01:30:05,465
To, co teraz panu powiem
nie zabrzmi zbyt prawdziwie.
644
01:30:07,864 --> 01:30:10,664
Ten chłopiec został dotkliwie pokaleczony.
645
01:30:10,864 --> 01:30:12,862
Wierzę, że został zamordowany...
646
01:30:12,863 --> 01:30:15,620
W pokoju na strychu tamtego domu.
647
01:30:21,861 --> 01:30:23,660
Widziałem, co tam zaszło...
648
01:30:25,859 --> 01:30:29,858
I wierzę, że zrobił to
Richard Carmichael, pański ojciec...
649
01:30:31,858 --> 01:30:33,856
Zamordował on chłopca,
swojego prawdziwego syna...
650
01:30:33,857 --> 01:30:35,324
Joseph'a Carmichael'a.
651
01:30:37,856 --> 01:30:41,589
Potem wziął innego chłopca
z sierocińca "Sacred Heart".
652
01:30:41,855 --> 01:30:43,854
Chłopiec pojechał do Europy...
653
01:30:43,855 --> 01:30:47,587
Cudownie wyzdrowiał
i wrócił, by odziedziczyć imperium.
654
01:30:50,853 --> 01:30:52,452
Tamtym chłopcem był pan.
655
01:31:06,848 --> 01:31:08,781
Więc to jest pańska historia.
656
01:31:10,847 --> 01:31:12,847
Jeżeli to pan chciał usłyszeć.
657
01:31:16,846 --> 01:31:18,579
- Ile chcesz?
- Mój Boże.
658
01:31:20,845 --> 01:31:23,843
Dobrze, ile chcesz
za dotrzymanie tajemnicy?
659
01:31:23,844 --> 01:31:25,177
To nie jest szantaż.
660
01:31:25,843 --> 01:31:28,576
Przez lata zajmowałem się
takimi jak ty.
661
01:31:28,843 --> 01:31:33,840
Doczekał się pan swojej szansy, kiedy ta
niewiarygodna historia zostanie ujawniona...
662
01:31:33,841 --> 01:31:34,840
Boi się pan prawdy, mam rację?
663
01:31:34,841 --> 01:31:37,307
To jest prawda.
Boi się pan porażki.
664
01:31:37,840 --> 01:31:40,838
- Proszę wyjść.
- Nic z tego nie należy do pana.
665
01:31:40,839 --> 01:31:43,837
Wynoś się stąd
z twoimi brudnymi kłamstwami.
666
01:31:43,838 --> 01:31:46,837
Powinienem był pójść do tamtego martwego dziecka.
Wszystko w pańskim życiu jest podejrzane.
667
01:31:46,838 --> 01:31:51,835
Pan nie jest Joseph'em Carmichael'em.
Tylko korzysta pan z tego morderstwa...
668
01:31:51,836 --> 01:31:53,236
Morderstwa dla zysku.
669
01:31:55,835 --> 01:31:57,701
Mój ojciec nie był mordercą.
670
01:32:00,834 --> 01:32:04,166
Nikt na tym świecie nie
może tak o nim powiedzieć.
671
01:32:04,833 --> 01:32:07,365
Mój ojciec był wspaniałym człowiekiem.
672
01:32:08,832 --> 01:32:10,231
Był kochającym ojcem.
673
01:32:11,831 --> 01:32:14,963
I ponieważ pan przyszedł tutaj
i oskarża go...
674
01:32:19,829 --> 01:32:20,829
Jak pan śmie?
675
01:32:24,827 --> 01:32:25,827
Przeklinam cię!
676
01:32:29,826 --> 01:32:33,892
I nie pozwolę, by ktokolwiek
szargał dobre imię mojego ojca.
677
01:32:43,822 --> 01:32:46,355
Te dokumenty są z miejskiego archiwum.
678
01:32:48,821 --> 01:32:50,554
A to jest kaseta z seansu.
679
01:32:52,820 --> 01:32:53,820
Nie mam kopii.
680
01:32:56,819 --> 01:33:00,551
Proszę to wziąć.
Zrobiłem wszystko, co musiałem zrobić.
681
01:33:05,816 --> 01:33:06,816
Przepraszam.
682
01:33:11,815 --> 01:33:14,881
Jeśli dowiem się,
że pisnąłeś komuś słówko...
683
01:33:15,814 --> 01:33:16,812
Jedno słowo -
684
01:33:16,813 --> 01:33:17,813
Komukolwiek...
685
01:33:18,813 --> 01:33:22,945
Zrobię tak, że będziesz żałował,
że przyszedłeś na ten świat.
686
01:33:45,806 --> 01:33:47,272
Co to były za wrzaski?
687
01:33:47,805 --> 01:33:48,805
Nic.
688
01:33:50,804 --> 01:33:51,803
Wyjdź.
689
01:33:51,804 --> 01:33:53,700
Zostaw mnie samego.
690
01:34:39,791 --> 01:34:41,990
John, próbowałam się dodzwonić...
691
01:34:56,786 --> 01:34:58,530
John, gdzie jesteś?
692
01:35:14,782 --> 01:35:15,848
John, co robisz?
693
01:36:01,769 --> 01:36:04,835
Proszę.
Nie zmuszaj mnie, bym poszła na górę.
694
01:37:00,753 --> 01:37:02,619
Szukałam cię.
Szukałam cię.
695
01:37:13,750 --> 01:37:16,882
Myślałam, że byłeś tam.
Cały czas cię wołałam.
696
01:37:18,748 --> 01:37:20,348
Już dobrze. Uspokój się.
697
01:37:20,748 --> 01:37:24,746
- Chcę, byś zaczekała na mnie w samochodzie.
- Nie, nie idź tam jeszcze raz!
698
01:37:24,747 --> 01:37:27,745
- Nie, proszę, proszę, nie rób tego!
- Claire, Claire.
699
01:37:27,746 --> 01:37:29,679
Weź się w garść. Trzymaj się.
700
01:37:29,745 --> 01:37:32,278
Zaraz będę z powrotem.
Nie martw się.
701
01:37:35,744 --> 01:37:36,744
Joseph, nie!
702
01:39:11,718 --> 01:39:12,718
Ojcze.
703
01:39:20,715 --> 01:39:21,715
Mój medalion.
704
01:41:12,685 --> 01:41:13,685
Ojcze, nie.
705
01:41:16,684 --> 01:41:17,684
Pomocy.
52693
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.