Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:10,010 --> 00:00:12,929
ROZCZAROWANI
2
00:00:29,571 --> 00:00:31,906
Uważaj, Bean, urwisko!
3
00:00:31,990 --> 00:00:34,409
Kolejne urwisko! I następne!
4
00:00:34,492 --> 00:00:38,079
Umówmy się, że to jedno długie urwisko.
5
00:00:47,130 --> 00:00:48,965
Chwalebna samotność.
6
00:00:49,048 --> 00:00:50,508
Wszechobecna cisza
7
00:00:50,592 --> 00:00:55,805
poza miarowym odgłosem kapania,
moim jedynym przyjacielem.
8
00:00:56,723 --> 00:00:57,557
Kap.
9
00:00:58,349 --> 00:00:59,184
Kap.
10
00:01:00,018 --> 00:01:00,852
Kap.
11
00:01:01,561 --> 00:01:02,395
Kap.
12
00:01:03,188 --> 00:01:04,022
Kap.
13
00:01:04,606 --> 00:01:05,857
Kap!
14
00:01:05,940 --> 00:01:08,109
Oszaleć można!
15
00:01:12,530 --> 00:01:14,407
Wybacz, Malfus.
16
00:01:14,491 --> 00:01:15,325
Nie żyjesz?
17
00:01:17,660 --> 00:01:19,245
Księżniczka Beatini!
18
00:01:19,329 --> 00:01:24,501
Przepowiednia głosiła,
że powrócisz z urokliwą lamantyną.
19
00:01:24,584 --> 00:01:27,170
- Kto to?
- Taki jeden. Przepowiadacz.
20
00:01:27,253 --> 00:01:29,047
Głosiła też:
21
00:01:29,130 --> 00:01:31,716
„Niewiasta, co autocasco nie posiada,
22
00:01:31,800 --> 00:01:34,844
odpłaci się przystojnemu starcowi,
23
00:01:34,928 --> 00:01:38,681
gotując mu strawę
i zmywając naczynia”. Właśnie tak.
24
00:01:45,063 --> 00:01:46,773
Małpa jaskiniowa nie jest zła.
25
00:01:46,856 --> 00:01:50,109
Ufny i lojalny aż do samego końca.
26
00:01:50,193 --> 00:01:51,653
Zwał się bodaj Frankie.
27
00:01:52,237 --> 00:01:56,157
Słuchaj, Malfus, dzięki za gościnę
28
00:01:56,241 --> 00:02:00,328
i za to, że mi odpuściłeś,
ale musimy się już zbierać.
29
00:02:00,411 --> 00:02:05,416
Tak, pierwszy etap
długiej, bohaterskiej misji.
30
00:02:05,500 --> 00:02:08,211
Żadna misja.
Jedziemy uratować mojego tatę.
31
00:02:08,294 --> 00:02:12,882
Żmudna, osobista wyprawa
najeżona trudnościami,
32
00:02:12,966 --> 00:02:16,886
z której powrócisz odmieniona.
33
00:02:16,970 --> 00:02:20,473
Nie, to tylko szybki wypad po tatę
i wracamy do Dreamland.
34
00:02:20,557 --> 00:02:22,058
Tak ci się zdaje, złotko.
35
00:02:22,142 --> 00:02:25,562
Niewiele wiesz i niewiele potrafisz.
36
00:02:25,645 --> 00:02:27,647
Przyjmij parę złowieszczych wskazówek.
37
00:02:27,730 --> 00:02:31,317
Twoja podróż będzie zdradliwa,
acz nie zawsze.
38
00:02:31,401 --> 00:02:33,611
Po drodze będzie okazja do śmieszków.
39
00:02:33,695 --> 00:02:37,198
Nie wiedzieć czemu, widzę,
że masz piegi na pupie.
40
00:02:37,991 --> 00:02:38,867
Dobry jest.
41
00:02:38,950 --> 00:02:42,996
I widzę jeszcze,
że czeka cię jakiś Chazzzzz.
42
00:02:43,079 --> 00:02:44,080
Cokolwiek to znaczy.
43
00:02:44,164 --> 00:02:48,918
Przede wszystkim
musisz być stale czujna, inaczej…
44
00:02:49,002 --> 00:02:49,836
Inaczej co?
45
00:02:49,919 --> 00:02:52,630
Zabijesz osobę, którą kochasz.
46
00:02:52,714 --> 00:02:55,758
Kto by to miał być? Mora? Tata? Bunty?
47
00:02:55,842 --> 00:02:59,888
Już widzę, jak ktoś traci grunt.
48
00:02:59,971 --> 00:03:01,848
Na pomoc! Tracę grunt!
49
00:03:03,725 --> 00:03:05,143
Czekaj!
50
00:03:07,145 --> 00:03:09,814
Uważajcie na przeręblę!
51
00:03:09,898 --> 00:03:11,774
Tego nie przepowiedziałem.
52
00:03:20,450 --> 00:03:21,409
Nie!
53
00:03:26,581 --> 00:03:29,042
Wiesz, czego mi brakuje? Naszego motoru.
54
00:03:29,125 --> 00:03:32,086
- Wyglądałyśmy zabójczo w tych kurtkach.
- Zabójczo.
55
00:03:40,053 --> 00:03:43,223
Patrz, statek! Zabierze nas do Steamlandu.
56
00:03:43,306 --> 00:03:44,432
Skąd ta pewność?
57
00:03:44,515 --> 00:03:46,684
Bo go uprowadzimy.
58
00:03:49,437 --> 00:03:54,067
Dowództwo nad statkiem
obejmuje kapitan Bean!
59
00:03:54,150 --> 00:03:57,946
- Szanuj rangę!
- Albo przytul algę!
60
00:03:58,029 --> 00:04:00,907
Dobre! Bardzo dobre.
61
00:04:01,950 --> 00:04:05,578
Nieźle, szajbusko.
Masz zadatki na awanturniczkę.
62
00:04:05,662 --> 00:04:08,456
Ale w przyszłości
najpierw zabijaj, potem nawijaj.
63
00:04:08,539 --> 00:04:10,375
Oona! To moja macocha.
64
00:04:11,459 --> 00:04:12,710
To Mora.
65
00:04:12,794 --> 00:04:15,421
- Czy dziewczyna?
- Czyżby…
66
00:04:15,505 --> 00:04:18,341
Sraczka, rzeżączka, syfilis i kiła
67
00:04:19,509 --> 00:04:21,094
Taka nasza dola miła
68
00:04:21,177 --> 00:04:24,097
ROZDZIAŁ XLIII
ELECTRIC LADYLAND
69
00:04:25,807 --> 00:04:28,893
Ostatni przystanek, Steamland.
Żegnajcie, szajbuski!
70
00:04:28,977 --> 00:04:32,605
Pa, Oona. Dzięki za podwózkę.
Zjełczały schab był palce lizać.
71
00:04:45,201 --> 00:04:46,995
To nasza genialna kryjówka?
72
00:04:47,078 --> 00:04:49,330
Zabiłam poprzedniego właściciela.
73
00:04:49,414 --> 00:04:51,040
- Jest w Piekle.
- Ekstra.
74
00:04:51,666 --> 00:04:54,002
Musimy coś zrobić z tą płetwą ogonową.
75
00:04:54,085 --> 00:04:57,255
Będziesz w całości kobietą albo rybą.
76
00:04:57,338 --> 00:04:58,464
Co proszę?
77
00:04:59,215 --> 00:05:01,801
- Nie, nic. Tylko…
- Czy ty…
78
00:05:01,884 --> 00:05:05,555
Powinnaś wyglądać albo jak cała kobieta,
albo jak wielka ryba.
79
00:05:05,638 --> 00:05:07,682
To chyba nasze najlepsze opcje.
80
00:05:11,185 --> 00:05:12,854
Czyli, innymi słowy,
81
00:05:12,937 --> 00:05:15,273
sugerujesz, że nie jestem
w całości kobietą.
82
00:05:18,609 --> 00:05:20,111
Ja…
83
00:05:22,363 --> 00:05:25,116
A nie jest tak?
84
00:05:28,161 --> 00:05:30,413
Co na to twoja rybia część?
85
00:05:32,999 --> 00:05:33,875
Nie próbuję…
86
00:05:33,958 --> 00:05:35,960
Wybacz, daj mi chwilę.
87
00:05:36,044 --> 00:05:38,671
Jeśli obchodzi cię tylko to,
88
00:05:38,755 --> 00:05:42,425
jak wyglądam,
to twoja uwaga jest uzasadniona.
89
00:05:42,508 --> 00:05:45,136
Ale gdy nie postrzegasz mnie jako kobiety…
90
00:05:46,345 --> 00:05:50,683
Nie widzisz we mnie
wszystkich odcieni kobiecości…
91
00:05:50,767 --> 00:05:54,771
Chyba faktycznie byłam skupiona
na twoim wyglądzie, myśląc,
92
00:05:55,521 --> 00:05:59,609
że musimy zaprezentować cię
w pewien sposób,
93
00:05:59,692 --> 00:06:03,613
żeby uporać się z tym czymś,
94
00:06:03,696 --> 00:06:05,114
z tym scenariuszem.
95
00:06:05,198 --> 00:06:06,783
Nazywając mnie wielką rybą?
96
00:06:08,951 --> 00:06:10,870
- Tak powiedziałam?
- „Wielką”!
97
00:06:10,953 --> 00:06:13,623
Chciałam… No chyba tak. Ale nie…
98
00:06:14,415 --> 00:06:17,376
W sumie to wielka ryba,
ale nie w tym sensie.
99
00:06:17,460 --> 00:06:21,214
Raczej… Ogromna ryba.
Ale ty nie jesteś ogromna.
100
00:06:21,297 --> 00:06:22,924
Uwielbiam to, jak wyglądasz.
101
00:06:23,508 --> 00:06:27,428
W sensie, że w oceanie…
Nie jesteś złotą rybką.
102
00:06:27,512 --> 00:06:29,847
Nic już nie mów. Chodźmy.
103
00:06:36,020 --> 00:06:38,481
Uruchom swoje wyostrzone syrenie zmysły,
104
00:06:38,564 --> 00:06:40,525
by znaleźć zaułek, w którym był tata.
105
00:06:40,608 --> 00:06:43,277
Masz echolokację czy coś takiego?
106
00:06:43,361 --> 00:06:44,946
Nie, delfiny to mają.
107
00:06:45,029 --> 00:06:47,198
- Ale ja też.
- Wiedziałam.
108
00:06:47,281 --> 00:06:48,574
DR VIM – NAPÓJ POBUDZAJĄCY
MOŻESZ WYSKOCZYĆ Z NÓG
109
00:06:48,658 --> 00:06:50,618
Wyglądaj szyldu, który widziałyśmy
110
00:06:50,701 --> 00:06:52,954
w Koronowizji: „Omba”.
111
00:06:53,037 --> 00:06:57,125
Co to może znaczyć? Byłaś tam kiedyś?
112
00:06:57,208 --> 00:07:00,128
Nie. Ale wiem, z kim musimy pogadać.
113
00:07:10,763 --> 00:07:13,391
Jak żeński klasztor w wersji sztos.
114
00:07:17,854 --> 00:07:18,688
Cześć, Mora.
115
00:07:18,771 --> 00:07:21,023
Hej, Goldie. Bean, zapisz to.
116
00:07:21,649 --> 00:07:23,192
OMBA
117
00:07:23,276 --> 00:07:24,902
Co to znaczy?
118
00:07:26,070 --> 00:07:28,573
Proszę, Goldie. To twoje miasto.
119
00:07:28,656 --> 00:07:31,534
Pomóż nam. Przez wzgląd na dawne czasy.
120
00:07:31,617 --> 00:07:33,369
Nie tak prędko, Mora.
121
00:07:33,453 --> 00:07:35,455
Znikasz na dwa lata
122
00:07:35,538 --> 00:07:38,374
i spodziewasz się przysługi
na machnięcie płetwą?
123
00:07:38,458 --> 00:07:39,292
Serio?
124
00:07:39,375 --> 00:07:41,169
Chcesz jeść, to śpiewaj.
125
00:07:41,252 --> 00:07:43,212
Ale za jedzenie policzę ekstra.
126
00:07:49,927 --> 00:07:51,262
LOMBARD
127
00:07:51,345 --> 00:07:54,223
Ten lombard jest w Dzielnicy Nożowników.
128
00:07:55,892 --> 00:07:57,935
Witajcie, jestem Mora.
129
00:07:59,061 --> 00:08:01,355
Kiedyś pracowałam tu na zmywaku.
130
00:08:01,439 --> 00:08:03,149
Fajnie wrócić na stare śmiecie.
131
00:08:03,983 --> 00:08:06,068
Wyszłam z wprawy, ale cóż.
132
00:08:09,655 --> 00:08:11,949
Mówią, żeś nie ryba
133
00:08:12,033 --> 00:08:14,452
Że skończyłabyś na dnie
134
00:08:14,535 --> 00:08:19,290
Ale przy mnie utonieszWięc za rękę trzymaj mnie
135
00:08:22,710 --> 00:08:24,504
Nie czekaj, skacz
136
00:08:24,587 --> 00:08:27,381
W kuszący oceanu blask
137
00:08:27,465 --> 00:08:29,467
Syreną bądź jak ja
138
00:08:29,550 --> 00:08:32,303
Głową w dół, to pozycja zdrowa
139
00:08:32,386 --> 00:08:35,806
Nasza pływalność jest zerowa
140
00:08:35,890 --> 00:08:38,809
Niech żyje syrenia orgia
141
00:08:38,893 --> 00:08:41,979
Podwodna syrenia orgia
142
00:08:42,063 --> 00:08:47,568
Niech patriarchat gdzieś się schowaI niech trwa syrenia orgia
143
00:08:49,362 --> 00:08:52,490
Księżyc w górze, ciepłe fale tulą nas
144
00:08:52,573 --> 00:08:55,993
Karmi nas miłość, nie liczy się już czas
145
00:08:56,077 --> 00:08:58,871
Całuj mnie i tul, aż po życia kres
146
00:08:58,955 --> 00:09:02,750
By na wieki spocząć w DreamlandJeśli nie porzucisz mnie
147
00:09:02,833 --> 00:09:05,503
Niech żyje syrenia orgia
148
00:09:05,586 --> 00:09:08,589
Wszelkich życzeń orgia
149
00:09:08,673 --> 00:09:10,841
Możesz nawet zjeść pierogi
150
00:09:10,925 --> 00:09:14,345
Na podwodnej syreniej orgii
151
00:09:15,179 --> 00:09:21,978
Bo to orgiaPodwodna syrenia orgia
152
00:09:22,061 --> 00:09:28,442
Żegna was, arrivederciPodwodna syrenia orgia
153
00:09:37,577 --> 00:09:39,912
O Boże. Co to było?
154
00:09:39,996 --> 00:09:41,080
Podobało ci się?
155
00:09:41,163 --> 00:09:43,165
Tak!
156
00:09:43,249 --> 00:09:46,127
Spadajmy stąd.
Jesteś gwiazdą. Moją gwiazdą.
157
00:09:46,210 --> 00:09:48,087
To przez nią się nie odzywałaś.
158
00:09:48,170 --> 00:09:49,755
Nie gadaj z nią. Jest ze mną.
159
00:09:49,839 --> 00:09:51,340
- Kto to?
- Nara!
160
00:09:52,508 --> 00:09:54,135
Kijowa piosenka!
161
00:09:57,305 --> 00:09:59,098
Ktoś nam zwinął rykszę?
162
00:09:59,724 --> 00:10:01,809
Co za potwór bez serca?
163
00:10:03,102 --> 00:10:05,646
Wózek dla dziecka. W sam raz!
164
00:10:05,730 --> 00:10:10,610
DZIELNICA NOŻOWNIKÓW
165
00:10:10,693 --> 00:10:14,822
SKARBNICA CIEKAWOSTEK
„TU POWSTAŁ PROSZEK NA WIECZNY ŚWIĄD”
166
00:10:14,905 --> 00:10:17,575
TWOJA APTEKA
JAT KA
167
00:10:26,083 --> 00:10:27,918
Patrzcie na to ciało.
168
00:10:28,002 --> 00:10:30,546
Patrz na swoje, bobkojadzie.
169
00:10:33,174 --> 00:10:35,426
Dzięki Bogu za te Gumowe Gatki.
170
00:10:37,637 --> 00:10:43,100
Jak mawiali starożytni:
komu w drogę, temu maź.
171
00:10:57,615 --> 00:11:02,995
Maź, maź, maź
172
00:11:15,883 --> 00:11:17,593
Co u diabła?
173
00:11:17,676 --> 00:11:22,098
Maź, maź, maź
174
00:11:31,649 --> 00:11:32,650
Nie idź za mną!
175
00:11:40,324 --> 00:11:44,453
ALKOHOL
176
00:11:46,122 --> 00:11:47,998
POWRÓCISZ TU
LOMBARD
177
00:11:48,082 --> 00:11:49,834
SKUPUJEMY KSIĄŻKI
ALE NIE O GOLFIE
178
00:11:49,917 --> 00:11:51,961
ZARDZEWIAŁE NARZĘDZIA CHIRURGICZNE
179
00:11:53,546 --> 00:11:54,630
Omba.
180
00:11:54,713 --> 00:11:56,340
Geniuszka ze mnie.
181
00:11:57,341 --> 00:11:58,592
Gdzie mój tata?
182
00:11:58,676 --> 00:12:01,512
Z takim głosem i gabarytami
tak łatwo się nie znika.
183
00:12:05,015 --> 00:12:07,101
OTWARTE
184
00:12:07,184 --> 00:12:09,895
URNY DO KREMACJI
(NADAL ZAPIECZĘTOWANE)
185
00:12:09,979 --> 00:12:11,397
Kto się tu dobija?
186
00:12:12,898 --> 00:12:16,527
Staniki z kokosów już wyszły. Nieczynne.
187
00:12:16,610 --> 00:12:18,362
A ta wywieszka na drzwiach?
188
00:12:18,446 --> 00:12:19,864
Jest na sprzedaż.
189
00:12:19,947 --> 00:12:22,616
A kto przyniósł tę koronę na wystawie?
190
00:12:22,700 --> 00:12:26,954
Nie wyjawiam poufnych informacji
za mniej niż dziesiątaka.
191
00:12:27,037 --> 00:12:30,040
Nie mamy forsy.
Możemy chociaż przymierzyć?
192
00:12:30,124 --> 00:12:31,834
Nie widzę problemu.
193
00:12:35,045 --> 00:12:36,797
- Bywaj, frajerze!
- Zaraz…
194
00:12:39,884 --> 00:12:41,635
Za kule też mi wisicie!
195
00:12:51,979 --> 00:12:54,815
Stać. Najpierw łomot, potem pytania.
196
00:12:57,109 --> 00:12:59,653
- Moje czoło.
- Moje palce.
197
00:13:00,654 --> 00:13:01,739
Zadziałało.
198
00:13:02,531 --> 00:13:06,911
Proszę, proszę.
Alva i jego chodzące żarówki.
199
00:13:06,994 --> 00:13:08,162
Mają imiona.
200
00:13:08,245 --> 00:13:09,288
Nie pamiętam ich,
201
00:13:09,371 --> 00:13:14,418
ale wszelkie odpowiedzi
na twoje pytania są za tymi drzwiami.
202
00:13:14,502 --> 00:13:17,046
Na 78. piętrze. Wciśnij czerwony.
203
00:13:31,602 --> 00:13:33,812
- Tata?
- Beanie!
204
00:13:33,896 --> 00:13:35,856
Cudowna kąpiel.
205
00:13:35,940 --> 00:13:38,817
Zmyłem z siebie tyle brudu,
że ubyło mi pięć kilo.
206
00:13:39,610 --> 00:13:40,444
Jesteś cały!
207
00:13:41,695 --> 00:13:43,948
Co robisz w Steamlandzie?
208
00:13:44,031 --> 00:13:47,159
Próbowałem uratować Dereka,
Pieguska i Misiaka.
209
00:13:47,243 --> 00:13:49,745
I uratujesz Darlaka, Pieguska i Prosiaka.
210
00:13:49,828 --> 00:13:52,748
Wysłałem 22 sługoboty na poszukiwania.
211
00:13:52,831 --> 00:13:55,000
Nie spoczną, póki nie ocalą twoich synów
212
00:13:55,084 --> 00:13:56,335
lub nie spadną ze schodów.
213
00:13:56,418 --> 00:13:59,421
Pomówmy o tym przy kolacji o północy.
214
00:13:59,505 --> 00:14:02,341
Wynalazłem maszynę
do idealnie okrągłych pulpetów.
215
00:14:02,424 --> 00:14:04,552
Nie ufaj mu, tato.
216
00:14:04,635 --> 00:14:06,428
Przecież wszystkim się zajął.
217
00:14:06,512 --> 00:14:09,139
Mówi to gość,
który nie ma pojęcia, co robi.
218
00:14:09,223 --> 00:14:11,517
Gdybyś widziała, w jakim byłem stanie.
219
00:14:11,600 --> 00:14:14,311
Serwuj mi te pulpety.
220
00:14:15,354 --> 00:14:16,605
Smacznego.
221
00:14:26,115 --> 00:14:27,032
Już zjadłem.
222
00:14:27,116 --> 00:14:28,784
Poproszę jeszcze osiem.
223
00:14:31,537 --> 00:14:34,123
Jeden, dwa, trzy, cztery,
pięć, sześć, siedem. Siedem?
224
00:14:34,206 --> 00:14:36,917
Mora, próbowałaś zupy?
225
00:14:37,001 --> 00:14:38,711
Jest pyszna. I treściwa.
226
00:14:38,794 --> 00:14:40,462
NARADA POD STOŁEM – BEAN
227
00:14:40,546 --> 00:14:42,339
Nie umiem czytać.
228
00:14:42,423 --> 00:14:45,801
„Narada pod stołem. Bean”.
229
00:14:46,552 --> 00:14:48,137
Nie ma czasu do stracenia.
230
00:14:48,220 --> 00:14:49,638
- Nie umiesz czytać?
- Nie.
231
00:14:49,722 --> 00:14:51,640
To jak czytałaś scenariusze?
232
00:14:51,724 --> 00:14:52,683
Szłam na wyczucie.
233
00:14:52,766 --> 00:14:56,145
Co? Czekaj. Zostań. Wyjaśnij mi to.
234
00:14:56,228 --> 00:14:59,940
Potrafię wyczuć pismo w powietrzu.
235
00:15:00,024 --> 00:15:02,568
A nie wyczułaś „Narady pod stołem”?
236
00:15:02,651 --> 00:15:04,320
W zupie to nie działa.
237
00:15:05,070 --> 00:15:06,906
Grasz w Uwalanej Wiewiórze?
238
00:15:07,907 --> 00:15:09,825
Uwalana Wiewióra to ja, panie fanie.
239
00:15:10,743 --> 00:15:12,161
Zaraz zemdleję.
240
00:15:12,244 --> 00:15:16,916
Nie leć na jego obleśne pochlebstwa
i nie podpisuj żadnych gadżetów.
241
00:15:16,999 --> 00:15:18,417
Chciałby na nich zarobić.
242
00:15:18,500 --> 00:15:21,921
Musimy już iść.
Mamy przed sobą sporo ratowania.
243
00:15:22,004 --> 00:15:22,880
Nie martw się.
244
00:15:22,963 --> 00:15:25,966
Wkrótce otrzymam raport
w sprawie waszych bisurmanów.
245
00:15:26,050 --> 00:15:26,967
Póki co…
246
00:15:28,761 --> 00:15:29,762
Gdzie się chowasz?
247
00:15:30,596 --> 00:15:32,598
Nakarmiliśmy nasze ciała,
248
00:15:32,681 --> 00:15:34,058
pora na strawę dla dusz
249
00:15:34,141 --> 00:15:37,394
przy pełnym rubasznej przemocy
odcinku Uwalanej Wiewióry.
250
00:15:37,478 --> 00:15:38,520
Do sali projekcyjnej!
251
00:15:38,604 --> 00:15:42,107
Odmówiłabym, nawet gdybyśmy
nie mieli nic do roboty.
252
00:15:42,191 --> 00:15:43,025
A mamy.
253
00:15:43,108 --> 00:15:44,485
Bean, pozwól mi.
254
00:15:44,568 --> 00:15:46,904
Pierwszy raz widzę fana,
który tak długo nie śpi.
255
00:15:53,661 --> 00:15:56,246
A to co? Dip Fasolowy Bean?
256
00:15:56,330 --> 00:15:59,375
Nie wyraziłam pozwolenia
na używanie mojej podobizny.
257
00:15:59,458 --> 00:16:00,542
Podpisałaś umowę.
258
00:16:00,626 --> 00:16:02,670
- Nic nie podpisywałam.
- A jednak.
259
00:16:02,753 --> 00:16:04,672
- Chauncey świadkiem.
- Sługobot.
260
00:16:04,755 --> 00:16:05,714
TAJNE LABORATORIUM
261
00:16:05,798 --> 00:16:07,091
Zarazem notariusz.
262
00:16:08,092 --> 00:16:09,093
Mam.
263
00:16:09,176 --> 00:16:10,010
„BIEDAS SAMOPAS”
264
00:16:10,094 --> 00:16:11,762
GRA PLANSZOWA
265
00:16:11,845 --> 00:16:14,223
- Niezła koszmarna kolekcja.
- Dzięki.
266
00:16:14,306 --> 00:16:16,558
Odłóż to! To cenny egzemplarz.
267
00:16:16,642 --> 00:16:19,603
Mówiąca wiewiórka strasząca dzieci
od lat dwóch do pięciu.
268
00:16:19,687 --> 00:16:21,355
Znalazłem ją na zjeździe fanów.
269
00:16:21,438 --> 00:16:25,526
À propos, Mora,
nigdy nie widziałem cię na Wiewiór-Conie.
270
00:16:25,609 --> 00:16:27,569
Wystarczą mi trzy lata
271
00:16:27,653 --> 00:16:28,737
wśród dziwaków.
272
00:16:28,821 --> 00:16:30,572
Fascynujące spostrzeżenie.
273
00:16:31,115 --> 00:16:32,533
Nie powiedziałabym.
274
00:16:32,616 --> 00:16:36,453
Usiądźcie, proszę. Bean.
Mam prawdziwą gratkę.
275
00:16:36,537 --> 00:16:39,748
Trudny do zdobycia
zaginiony odcinek Uwalanej Wiewióry.
276
00:16:39,832 --> 00:16:42,668
Tak jest. Walę orzeszki młotem.
277
00:16:42,751 --> 00:16:45,754
W początkach animacji
klisza była tak łatwopalna,
278
00:16:45,838 --> 00:16:47,172
że służyła za podpałkę,
279
00:16:47,256 --> 00:16:49,258
gdy animatorzy chcieli założyć związek.
280
00:16:49,341 --> 00:16:53,762
Nie wierzę, że mogę to oglądać,
trzymając za rękę samą Uwalaną Wiewiórę.
281
00:16:53,846 --> 00:16:57,725
- Ojeju. Że co?
- Boże.
282
00:16:58,642 --> 00:17:00,602
Jeśli macie dragi, to zażyjcie je teraz.
283
00:17:01,478 --> 00:17:02,771
Tu Uwalana Wiewióra.
284
00:17:03,564 --> 00:17:04,982
Świetny tekst!
285
00:17:05,566 --> 00:17:08,819
Kazali mi to powtórzyć 20 razy,
a potem wzięli pierwsze ujęcie.
286
00:17:08,902 --> 00:17:12,239
Zamknijcie się.
Wiewiórka zaraz zabije psa.
287
00:17:13,949 --> 00:17:16,160
Do zobaczenia w piekle, sukinsynu.
288
00:17:18,495 --> 00:17:19,997
TAJNE LABORATORIUM
289
00:17:20,080 --> 00:17:22,166
POMIESZCZENIE GOSPODARCZE
290
00:17:22,249 --> 00:17:23,333
Tajne laboratorium.
291
00:17:39,433 --> 00:17:40,559
Nałuka.
292
00:17:43,312 --> 00:17:45,314
BATERIA KRYSZTAŁOWA
PROTOTYP
293
00:18:07,419 --> 00:18:08,587
OŚWIETLENIE
294
00:18:17,846 --> 00:18:19,014
Co u diabła?
295
00:18:20,099 --> 00:18:22,434
Nawet Elfo tak nie przegina.
296
00:18:25,437 --> 00:18:26,855
UWALANA WIEWIÓRA
KRESKÓWKA Z DŹWIĘKIEM
297
00:18:26,939 --> 00:18:28,065
UWALANA WIEWIÓRA – MORA
298
00:18:30,943 --> 00:18:32,820
Właśnie wpadłem na pomysł.
299
00:18:32,903 --> 00:18:36,031
Co powiesz na wspólną spontaniczną scenkę?
300
00:18:36,115 --> 00:18:37,324
GUNDERTOONS PRZEDSTAWIA:
UWALANA WIEWIÓRA
301
00:18:37,407 --> 00:18:38,784
Co tam masz, panie fanie?
302
00:18:38,867 --> 00:18:41,745
To tylko taki tam fanfik.
303
00:18:41,829 --> 00:18:44,623
Tak sobie skrobię w wolnym czasie.
304
00:18:44,706 --> 00:18:47,584
W porządeczku! Zdaje się.
305
00:18:48,502 --> 00:18:49,336
No dobrze.
306
00:18:50,420 --> 00:18:52,714
Uwalana Wiewióro, wyjdź za mnie.
Bean nie chce.
307
00:18:53,882 --> 00:18:57,719
Rety. Nie. Wybacz. Nie da rady.
308
00:18:58,345 --> 00:19:01,056
Pierwsza zasada improwizacji: przytaknij.
309
00:19:18,782 --> 00:19:20,033
Na pomoc! Utknęłam!
310
00:19:26,456 --> 00:19:30,127
Bean. Znowu widać,
że ciekawość zabiła kota.
311
00:19:30,210 --> 00:19:31,336
Nie kota, tylko ciebie.
312
00:19:31,420 --> 00:19:34,339
I nie zabiła, tylko uwięziła,
by eksploatować twoją magię.
313
00:19:37,593 --> 00:19:39,511
Otworzę drzwiczki na usta.
314
00:19:39,595 --> 00:19:42,556
Nie krzycz, bo zamknę
wszystkie drzwiczki twarzowe.
315
00:19:42,639 --> 00:19:44,641
Magię? Nie.
316
00:19:44,725 --> 00:19:49,104
Twoje pazerne paluchy nie tkną
moich osobistych palców.
317
00:19:49,188 --> 00:19:50,606
To się okaże.
318
00:19:50,689 --> 00:19:52,065
Jestem nałukowcem.
319
00:19:52,649 --> 00:19:56,486
Potrafię wyssać
ładunek elektryczny z obiektu.
320
00:19:56,570 --> 00:19:58,071
Nie jestem obiektem.
321
00:19:59,615 --> 00:20:02,117
Przejrzałam twój plan.
322
00:20:02,201 --> 00:20:04,828
Chcesz mnie rozzłościć,
żeby wywołać reakcję.
323
00:20:04,912 --> 00:20:06,079
Imponujące.
324
00:20:06,163 --> 00:20:09,249
Nie jesteś zębatą prostaczką,
za jaką cię braliśmy.
325
00:20:09,333 --> 00:20:10,459
Wkurzam cię, prawda?
326
00:20:10,542 --> 00:20:11,752
Nic z tego.
327
00:20:11,835 --> 00:20:14,046
Te siekacze rozwiązały wiele problemów.
328
00:20:14,129 --> 00:20:15,047
Głównie sznurów.
329
00:20:15,130 --> 00:20:18,342
Włosy też nimi czeszesz.
330
00:20:18,425 --> 00:20:22,346
Nie mogę tak mówić. Jesteś piękna.
Chciałbym, byś mnie zrozumiała,
331
00:20:22,429 --> 00:20:25,224
a skoro odmawiasz,
pora wytoczyć grube działa.
332
00:20:25,307 --> 00:20:27,184
Arcydruidko?
333
00:20:27,851 --> 00:20:29,645
Już ja cię wytrącę z równowagi.
334
00:20:55,712 --> 00:20:56,713
Nie idź za mną!
335
00:21:01,426 --> 00:21:03,387
Odrobina smaru przewodzącego.
336
00:21:03,470 --> 00:21:06,181
Ciekawostka: nadaje się też
do palców u stóp.
337
00:21:06,265 --> 00:21:09,059
Jak stąd wyjdę, zabiję cię.
338
00:21:09,142 --> 00:21:11,103
Arcydruidko, nie zawiedź mnie.
339
00:21:11,186 --> 00:21:15,941
Wiesz, że robię to tylko dlatego,
że wciąż cię kocham, ty uroczy draniu.
340
00:21:16,024 --> 00:21:17,776
A ja wciąż kocham Bean.
341
00:21:17,859 --> 00:21:20,612
Nie zawsze dostajemy to,
czego chcemy. Trudno.
342
00:21:20,696 --> 00:21:23,156
Dam ci premię urodzinową.
Kiedy masz urodziny?
343
00:21:23,240 --> 00:21:24,783
Wczoraj.
344
00:21:24,866 --> 00:21:27,327
To masz na co czekać,
aż do następnego roku.
345
00:21:31,581 --> 00:21:35,294
„Urodę odziedziczyłaś
raczej po tatusiu niż po mamusi”.
346
00:21:35,377 --> 00:21:37,629
Twój chłopak się tym nie przejmuje.
347
00:21:37,713 --> 00:21:41,216
Wciąż mi mówi: „Bean, kocham cię.
348
00:21:41,300 --> 00:21:44,386
Wynajdźmy helikopter napędzany miłością”.
349
00:21:44,469 --> 00:21:45,929
Ożeż.
350
00:21:46,013 --> 00:21:47,514
Dobra. Może to.
351
00:21:47,597 --> 00:21:49,224
„Dorastałaś bez przyjaciół”.
352
00:21:49,308 --> 00:21:51,560
Miałam Bunty.
353
00:21:51,643 --> 00:21:57,107
Bunty to gorliwa lewacka rewolucjonistka.
Brzydzi się tobą i twoim bogactwem.
354
00:21:57,190 --> 00:21:59,901
„I choć uważasz się za królową ludu,
355
00:21:59,985 --> 00:22:02,195
jesteś rozpuszczona i się wywyższasz”.
356
00:22:02,279 --> 00:22:05,240
A te buciory nie są spokerskie,
tylko żałosne.
357
00:22:05,324 --> 00:22:06,533
To zabolało.
358
00:22:07,200 --> 00:22:10,495
Nie uda ci się mnie zranić.
359
00:22:10,579 --> 00:22:13,957
Nie muszę.
Jesteś swoim najgorszym wrogiem.
360
00:22:14,041 --> 00:22:14,875
Pomyśl tylko.
361
00:22:14,958 --> 00:22:18,587
Sama ściągasz na siebie problemy.
362
00:22:19,921 --> 00:22:22,466
„I nie wiesz, co robić,
gdy spotka cię coś dobrego”.
363
00:22:22,549 --> 00:22:25,594
Myślisz, że Mora będzie na tyle cierpliwa,
364
00:22:25,677 --> 00:22:28,138
by wytrzymać z taką niezgułą jak ty?
365
00:22:28,221 --> 00:22:30,557
Bean, może błędnie odbieram sygnały.
366
00:22:30,640 --> 00:22:33,727
Mógłbym wziąć Morę na randkę?
Jest taka piękna.
367
00:22:36,521 --> 00:22:37,814
Wiedziałam.
368
00:22:37,898 --> 00:22:41,902
Jeśli chodzi o kontrolowanie gniewu,
Bean nie jest lepsza od Dagmar.
369
00:22:41,985 --> 00:22:45,489
Nie jestem jak moja matka!
370
00:22:49,701 --> 00:22:50,994
To działa!
371
00:22:51,078 --> 00:22:53,705
Mój irytująco zagadkowy plan działa.
372
00:22:55,040 --> 00:22:57,959
Bean! Zamienili cię w trofeum kręglarskie?
373
00:22:58,043 --> 00:22:59,419
Zamknij się, Zøg.
374
00:23:00,670 --> 00:23:02,005
Pamiętam cię.
375
00:23:02,589 --> 00:23:04,049
Ty!
376
00:23:07,719 --> 00:23:11,431
Sługoboty!
Tyler. Alistair. Corbin. Dabney.
377
00:23:11,515 --> 00:23:12,474
Gdzie Corbin?
378
00:23:13,642 --> 00:23:17,229
Rupert. Skizz. I pozostali. Do ataku!
379
00:23:21,650 --> 00:23:22,818
Za późno, Corbin.
380
00:23:30,534 --> 00:23:33,787
Nie musielibyśmy tego robić,
gdybyś pozostał w grobie.
381
00:23:34,621 --> 00:23:37,040
Tato, to przez to zacząłeś kwakać?
382
00:23:53,765 --> 00:23:54,808
Wskakujcie!
383
00:24:03,400 --> 00:24:04,693
Bean. Nie!
384
00:24:14,035 --> 00:24:16,705
Miękkie lądowanie na pociągu.
385
00:24:23,295 --> 00:24:26,756
Arcydruidko, pakuj moje torby.
Ruszam na wyprawę.
386
00:24:30,051 --> 00:24:33,305
Sługoboss. Jesteś. Zmieścisz się w torbie?
387
00:24:37,350 --> 00:24:38,810
Scruffles. Schowaj mnie.
388
00:24:49,654 --> 00:24:51,615
Schował się za tronem.
389
00:25:03,168 --> 00:25:05,462
Wiesz, mam coś dla ciebie.
390
00:25:06,963 --> 00:25:08,632
Ukradłaś to dla mnie?
391
00:25:08,715 --> 00:25:12,385
Dla ciebie ukradłabym
milion koszmarnych zabawek.
392
00:25:13,553 --> 00:25:16,514
Wszechświat nie ma sensu,a ty jesteś brzydka.
393
00:25:16,598 --> 00:25:17,933
Nie pociągaj za to kółeczko.
394
00:25:18,016 --> 00:25:22,020
Ja mam dla ciebie coś równie przemyślanego
395
00:25:22,103 --> 00:25:23,563
i równie skradzionego.
396
00:25:23,647 --> 00:25:24,522
DIP FASOLOWY BEAN
397
00:25:26,650 --> 00:25:27,567
Dzięki.
398
00:25:42,207 --> 00:25:44,709
Ostatnia stacja, Steamland.
399
00:25:45,835 --> 00:25:47,545
O nie. Spójrzcie w dół.
400
00:25:47,629 --> 00:25:48,964
Nie zwlekajmy!
401
00:25:53,885 --> 00:25:55,053
Widzicie to, co ja?
402
00:25:55,136 --> 00:25:56,888
- Piegusek!
- Derek!
403
00:25:56,972 --> 00:25:58,056
Misiak?
404
00:25:58,139 --> 00:26:00,141
Patrzcie, co zapowiadają wkrótce.
405
00:26:00,225 --> 00:26:01,059
Nas?
406
00:26:56,614 --> 00:27:01,619
Napisy: Ewa Nowicka
29446
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.