All language subtitles for Disenchantment S05E03

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish Download
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:10,010 --> 00:00:12,929 ROZCZAROWANI 2 00:00:29,571 --> 00:00:31,906 Uważaj, Bean, urwisko! 3 00:00:31,990 --> 00:00:34,409 Kolejne urwisko! I następne! 4 00:00:34,492 --> 00:00:38,079 Umówmy się, że to jedno długie urwisko. 5 00:00:47,130 --> 00:00:48,965 Chwalebna samotność. 6 00:00:49,048 --> 00:00:50,508 Wszechobecna cisza 7 00:00:50,592 --> 00:00:55,805 poza miarowym odgłosem kapania, moim jedynym przyjacielem. 8 00:00:56,723 --> 00:00:57,557 Kap. 9 00:00:58,349 --> 00:00:59,184 Kap. 10 00:01:00,018 --> 00:01:00,852 Kap. 11 00:01:01,561 --> 00:01:02,395 Kap. 12 00:01:03,188 --> 00:01:04,022 Kap. 13 00:01:04,606 --> 00:01:05,857 Kap! 14 00:01:05,940 --> 00:01:08,109 Oszaleć można! 15 00:01:12,530 --> 00:01:14,407 Wybacz, Malfus. 16 00:01:14,491 --> 00:01:15,325 Nie żyjesz? 17 00:01:17,660 --> 00:01:19,245 Księżniczka Beatini! 18 00:01:19,329 --> 00:01:24,501 Przepowiednia głosiła, że powrócisz z urokliwą lamantyną. 19 00:01:24,584 --> 00:01:27,170 - Kto to? - Taki jeden. Przepowiadacz. 20 00:01:27,253 --> 00:01:29,047 Głosiła też: 21 00:01:29,130 --> 00:01:31,716 „Niewiasta, co autocasco nie posiada, 22 00:01:31,800 --> 00:01:34,844 odpłaci się przystojnemu starcowi, 23 00:01:34,928 --> 00:01:38,681 gotując mu strawę i zmywając naczynia”. Właśnie tak. 24 00:01:45,063 --> 00:01:46,773 Małpa jaskiniowa nie jest zła. 25 00:01:46,856 --> 00:01:50,109 Ufny i lojalny aż do samego końca. 26 00:01:50,193 --> 00:01:51,653 Zwał się bodaj Frankie. 27 00:01:52,237 --> 00:01:56,157 Słuchaj, Malfus, dzięki za gościnę 28 00:01:56,241 --> 00:02:00,328 i za to, że mi odpuściłeś, ale musimy się już zbierać. 29 00:02:00,411 --> 00:02:05,416 Tak, pierwszy etap długiej, bohaterskiej misji. 30 00:02:05,500 --> 00:02:08,211 Żadna misja. Jedziemy uratować mojego tatę. 31 00:02:08,294 --> 00:02:12,882 Żmudna, osobista wyprawa najeżona trudnościami, 32 00:02:12,966 --> 00:02:16,886 z której powrócisz odmieniona. 33 00:02:16,970 --> 00:02:20,473 Nie, to tylko szybki wypad po tatę i wracamy do Dreamland. 34 00:02:20,557 --> 00:02:22,058 Tak ci się zdaje, złotko. 35 00:02:22,142 --> 00:02:25,562 Niewiele wiesz i niewiele potrafisz. 36 00:02:25,645 --> 00:02:27,647 Przyjmij parę złowieszczych wskazówek. 37 00:02:27,730 --> 00:02:31,317 Twoja podróż będzie zdradliwa, acz nie zawsze. 38 00:02:31,401 --> 00:02:33,611 Po drodze będzie okazja do śmieszków. 39 00:02:33,695 --> 00:02:37,198 Nie wiedzieć czemu, widzę, że masz piegi na pupie. 40 00:02:37,991 --> 00:02:38,867 Dobry jest. 41 00:02:38,950 --> 00:02:42,996 I widzę jeszcze, że czeka cię jakiś Chazzzzz. 42 00:02:43,079 --> 00:02:44,080 Cokolwiek to znaczy. 43 00:02:44,164 --> 00:02:48,918 Przede wszystkim musisz być stale czujna, inaczej… 44 00:02:49,002 --> 00:02:49,836 Inaczej co? 45 00:02:49,919 --> 00:02:52,630 Zabijesz osobę, którą kochasz. 46 00:02:52,714 --> 00:02:55,758 Kto by to miał być? Mora? Tata? Bunty? 47 00:02:55,842 --> 00:02:59,888 Już widzę, jak ktoś traci grunt. 48 00:02:59,971 --> 00:03:01,848 Na pomoc! Tracę grunt! 49 00:03:03,725 --> 00:03:05,143 Czekaj! 50 00:03:07,145 --> 00:03:09,814 Uważajcie na przeręblę! 51 00:03:09,898 --> 00:03:11,774 Tego nie przepowiedziałem. 52 00:03:20,450 --> 00:03:21,409 Nie! 53 00:03:26,581 --> 00:03:29,042 Wiesz, czego mi brakuje? Naszego motoru. 54 00:03:29,125 --> 00:03:32,086 - Wyglądałyśmy zabójczo w tych kurtkach. - Zabójczo. 55 00:03:40,053 --> 00:03:43,223 Patrz, statek! Zabierze nas do Steamlandu. 56 00:03:43,306 --> 00:03:44,432 Skąd ta pewność? 57 00:03:44,515 --> 00:03:46,684 Bo go uprowadzimy. 58 00:03:49,437 --> 00:03:54,067 Dowództwo nad statkiem obejmuje kapitan Bean! 59 00:03:54,150 --> 00:03:57,946 - Szanuj rangę! - Albo przytul algę! 60 00:03:58,029 --> 00:04:00,907 Dobre! Bardzo dobre. 61 00:04:01,950 --> 00:04:05,578 Nieźle, szajbusko. Masz zadatki na awanturniczkę. 62 00:04:05,662 --> 00:04:08,456 Ale w przyszłości najpierw zabijaj, potem nawijaj. 63 00:04:08,539 --> 00:04:10,375 Oona! To moja macocha. 64 00:04:11,459 --> 00:04:12,710 To Mora. 65 00:04:12,794 --> 00:04:15,421 - Czy dziewczyna? - Czyżby… 66 00:04:15,505 --> 00:04:18,341 Sraczka, rzeżączka, syfilis i kiła 67 00:04:19,509 --> 00:04:21,094 Taka nasza dola miła 68 00:04:21,177 --> 00:04:24,097 ROZDZIAŁ XLIII ELECTRIC LADYLAND 69 00:04:25,807 --> 00:04:28,893 Ostatni przystanek, Steamland. Żegnajcie, szajbuski! 70 00:04:28,977 --> 00:04:32,605 Pa, Oona. Dzięki za podwózkę. Zjełczały schab był palce lizać. 71 00:04:45,201 --> 00:04:46,995 To nasza genialna kryjówka? 72 00:04:47,078 --> 00:04:49,330 Zabiłam poprzedniego właściciela. 73 00:04:49,414 --> 00:04:51,040 - Jest w Piekle. - Ekstra. 74 00:04:51,666 --> 00:04:54,002 Musimy coś zrobić z tą płetwą ogonową. 75 00:04:54,085 --> 00:04:57,255 Będziesz w całości kobietą albo rybą. 76 00:04:57,338 --> 00:04:58,464 Co proszę? 77 00:04:59,215 --> 00:05:01,801 - Nie, nic. Tylko… - Czy ty… 78 00:05:01,884 --> 00:05:05,555 Powinnaś wyglądać albo jak cała kobieta, albo jak wielka ryba. 79 00:05:05,638 --> 00:05:07,682 To chyba nasze najlepsze opcje. 80 00:05:11,185 --> 00:05:12,854 Czyli, innymi słowy, 81 00:05:12,937 --> 00:05:15,273 sugerujesz, że nie jestem w całości kobietą. 82 00:05:18,609 --> 00:05:20,111 Ja… 83 00:05:22,363 --> 00:05:25,116 A nie jest tak? 84 00:05:28,161 --> 00:05:30,413 Co na to twoja rybia część? 85 00:05:32,999 --> 00:05:33,875 Nie próbuję… 86 00:05:33,958 --> 00:05:35,960 Wybacz, daj mi chwilę. 87 00:05:36,044 --> 00:05:38,671 Jeśli obchodzi cię tylko to, 88 00:05:38,755 --> 00:05:42,425 jak wyglądam, to twoja uwaga jest uzasadniona. 89 00:05:42,508 --> 00:05:45,136 Ale gdy nie postrzegasz mnie jako kobiety… 90 00:05:46,345 --> 00:05:50,683 Nie widzisz we mnie wszystkich odcieni kobiecości… 91 00:05:50,767 --> 00:05:54,771 Chyba faktycznie byłam skupiona na twoim wyglądzie, myśląc, 92 00:05:55,521 --> 00:05:59,609 że musimy zaprezentować cię w pewien sposób, 93 00:05:59,692 --> 00:06:03,613 żeby uporać się z tym czymś, 94 00:06:03,696 --> 00:06:05,114 z tym scenariuszem. 95 00:06:05,198 --> 00:06:06,783 Nazywając mnie wielką rybą? 96 00:06:08,951 --> 00:06:10,870 - Tak powiedziałam? - „Wielką”! 97 00:06:10,953 --> 00:06:13,623 Chciałam… No chyba tak. Ale nie… 98 00:06:14,415 --> 00:06:17,376 W sumie to wielka ryba, ale nie w tym sensie. 99 00:06:17,460 --> 00:06:21,214 Raczej… Ogromna ryba. Ale ty nie jesteś ogromna. 100 00:06:21,297 --> 00:06:22,924 Uwielbiam to, jak wyglądasz. 101 00:06:23,508 --> 00:06:27,428 W sensie, że w oceanie… Nie jesteś złotą rybką. 102 00:06:27,512 --> 00:06:29,847 Nic już nie mów. Chodźmy. 103 00:06:36,020 --> 00:06:38,481 Uruchom swoje wyostrzone syrenie zmysły, 104 00:06:38,564 --> 00:06:40,525 by znaleźć zaułek, w którym był tata. 105 00:06:40,608 --> 00:06:43,277 Masz echolokację czy coś takiego? 106 00:06:43,361 --> 00:06:44,946 Nie, delfiny to mają. 107 00:06:45,029 --> 00:06:47,198 - Ale ja też. - Wiedziałam. 108 00:06:47,281 --> 00:06:48,574 DR VIM – NAPÓJ POBUDZAJĄCY MOŻESZ WYSKOCZYĆ Z NÓG 109 00:06:48,658 --> 00:06:50,618 Wyglądaj szyldu, który widziałyśmy 110 00:06:50,701 --> 00:06:52,954 w Koronowizji: „Omba”. 111 00:06:53,037 --> 00:06:57,125 Co to może znaczyć? Byłaś tam kiedyś? 112 00:06:57,208 --> 00:07:00,128 Nie. Ale wiem, z kim musimy pogadać. 113 00:07:10,763 --> 00:07:13,391 Jak żeński klasztor w wersji sztos. 114 00:07:17,854 --> 00:07:18,688 Cześć, Mora. 115 00:07:18,771 --> 00:07:21,023 Hej, Goldie. Bean, zapisz to. 116 00:07:21,649 --> 00:07:23,192 OMBA 117 00:07:23,276 --> 00:07:24,902 Co to znaczy? 118 00:07:26,070 --> 00:07:28,573 Proszę, Goldie. To twoje miasto. 119 00:07:28,656 --> 00:07:31,534 Pomóż nam. Przez wzgląd na dawne czasy. 120 00:07:31,617 --> 00:07:33,369 Nie tak prędko, Mora. 121 00:07:33,453 --> 00:07:35,455 Znikasz na dwa lata 122 00:07:35,538 --> 00:07:38,374 i spodziewasz się przysługi na machnięcie płetwą? 123 00:07:38,458 --> 00:07:39,292 Serio? 124 00:07:39,375 --> 00:07:41,169 Chcesz jeść, to śpiewaj. 125 00:07:41,252 --> 00:07:43,212 Ale za jedzenie policzę ekstra. 126 00:07:49,927 --> 00:07:51,262 LOMBARD 127 00:07:51,345 --> 00:07:54,223 Ten lombard jest w Dzielnicy Nożowników. 128 00:07:55,892 --> 00:07:57,935 Witajcie, jestem Mora. 129 00:07:59,061 --> 00:08:01,355 Kiedyś pracowałam tu na zmywaku. 130 00:08:01,439 --> 00:08:03,149 Fajnie wrócić na stare śmiecie. 131 00:08:03,983 --> 00:08:06,068 Wyszłam z wprawy, ale cóż. 132 00:08:09,655 --> 00:08:11,949 Mówią, żeś nie ryba 133 00:08:12,033 --> 00:08:14,452 Że skończyłabyś na dnie 134 00:08:14,535 --> 00:08:19,290 Ale przy mnie utoniesz Więc za rękę trzymaj mnie 135 00:08:22,710 --> 00:08:24,504 Nie czekaj, skacz 136 00:08:24,587 --> 00:08:27,381 W kuszący oceanu blask 137 00:08:27,465 --> 00:08:29,467 Syreną bądź jak ja 138 00:08:29,550 --> 00:08:32,303 Głową w dół, to pozycja zdrowa 139 00:08:32,386 --> 00:08:35,806 Nasza pływalność jest zerowa 140 00:08:35,890 --> 00:08:38,809 Niech żyje syrenia orgia 141 00:08:38,893 --> 00:08:41,979 Podwodna syrenia orgia 142 00:08:42,063 --> 00:08:47,568 Niech patriarchat gdzieś się schowa I niech trwa syrenia orgia 143 00:08:49,362 --> 00:08:52,490 Księżyc w górze, ciepłe fale tulą nas 144 00:08:52,573 --> 00:08:55,993 Karmi nas miłość, nie liczy się już czas 145 00:08:56,077 --> 00:08:58,871 Całuj mnie i tul, aż po życia kres 146 00:08:58,955 --> 00:09:02,750 By na wieki spocząć w Dreamland Jeśli nie porzucisz mnie 147 00:09:02,833 --> 00:09:05,503 Niech żyje syrenia orgia 148 00:09:05,586 --> 00:09:08,589 Wszelkich życzeń orgia 149 00:09:08,673 --> 00:09:10,841 Możesz nawet zjeść pierogi 150 00:09:10,925 --> 00:09:14,345 Na podwodnej syreniej orgii 151 00:09:15,179 --> 00:09:21,978 Bo to orgia Podwodna syrenia orgia 152 00:09:22,061 --> 00:09:28,442 Żegna was, arrivederci Podwodna syrenia orgia 153 00:09:37,577 --> 00:09:39,912 O Boże. Co to było? 154 00:09:39,996 --> 00:09:41,080 Podobało ci się? 155 00:09:41,163 --> 00:09:43,165 Tak! 156 00:09:43,249 --> 00:09:46,127 Spadajmy stąd. Jesteś gwiazdą. Moją gwiazdą. 157 00:09:46,210 --> 00:09:48,087 To przez nią się nie odzywałaś. 158 00:09:48,170 --> 00:09:49,755 Nie gadaj z nią. Jest ze mną. 159 00:09:49,839 --> 00:09:51,340 - Kto to? - Nara! 160 00:09:52,508 --> 00:09:54,135 Kijowa piosenka! 161 00:09:57,305 --> 00:09:59,098 Ktoś nam zwinął rykszę? 162 00:09:59,724 --> 00:10:01,809 Co za potwór bez serca? 163 00:10:03,102 --> 00:10:05,646 Wózek dla dziecka. W sam raz! 164 00:10:05,730 --> 00:10:10,610 DZIELNICA NOŻOWNIKÓW 165 00:10:10,693 --> 00:10:14,822 SKARBNICA CIEKAWOSTEK „TU POWSTAŁ PROSZEK NA WIECZNY ŚWIĄD” 166 00:10:14,905 --> 00:10:17,575 TWOJA APTEKA JAT KA 167 00:10:26,083 --> 00:10:27,918 Patrzcie na to ciało. 168 00:10:28,002 --> 00:10:30,546 Patrz na swoje, bobkojadzie. 169 00:10:33,174 --> 00:10:35,426 Dzięki Bogu za te Gumowe Gatki. 170 00:10:37,637 --> 00:10:43,100 Jak mawiali starożytni: komu w drogę, temu maź. 171 00:10:57,615 --> 00:11:02,995 Maź, maź, maź 172 00:11:15,883 --> 00:11:17,593 Co u diabła? 173 00:11:17,676 --> 00:11:22,098 Maź, maź, maź 174 00:11:31,649 --> 00:11:32,650 Nie idź za mną! 175 00:11:40,324 --> 00:11:44,453 ALKOHOL 176 00:11:46,122 --> 00:11:47,998 POWRÓCISZ TU LOMBARD 177 00:11:48,082 --> 00:11:49,834 SKUPUJEMY KSIĄŻKI ALE NIE O GOLFIE 178 00:11:49,917 --> 00:11:51,961 ZARDZEWIAŁE NARZĘDZIA CHIRURGICZNE 179 00:11:53,546 --> 00:11:54,630 Omba. 180 00:11:54,713 --> 00:11:56,340 Geniuszka ze mnie. 181 00:11:57,341 --> 00:11:58,592 Gdzie mój tata? 182 00:11:58,676 --> 00:12:01,512 Z takim głosem i gabarytami tak łatwo się nie znika. 183 00:12:05,015 --> 00:12:07,101 OTWARTE 184 00:12:07,184 --> 00:12:09,895 URNY DO KREMACJI (NADAL ZAPIECZĘTOWANE) 185 00:12:09,979 --> 00:12:11,397 Kto się tu dobija? 186 00:12:12,898 --> 00:12:16,527 Staniki z kokosów już wyszły. Nieczynne. 187 00:12:16,610 --> 00:12:18,362 A ta wywieszka na drzwiach? 188 00:12:18,446 --> 00:12:19,864 Jest na sprzedaż. 189 00:12:19,947 --> 00:12:22,616 A kto przyniósł tę koronę na wystawie? 190 00:12:22,700 --> 00:12:26,954 Nie wyjawiam poufnych informacji za mniej niż dziesiątaka. 191 00:12:27,037 --> 00:12:30,040 Nie mamy forsy. Możemy chociaż przymierzyć? 192 00:12:30,124 --> 00:12:31,834 Nie widzę problemu. 193 00:12:35,045 --> 00:12:36,797 - Bywaj, frajerze! - Zaraz… 194 00:12:39,884 --> 00:12:41,635 Za kule też mi wisicie! 195 00:12:51,979 --> 00:12:54,815 Stać. Najpierw łomot, potem pytania. 196 00:12:57,109 --> 00:12:59,653 - Moje czoło. - Moje palce. 197 00:13:00,654 --> 00:13:01,739 Zadziałało. 198 00:13:02,531 --> 00:13:06,911 Proszę, proszę. Alva i jego chodzące żarówki. 199 00:13:06,994 --> 00:13:08,162 Mają imiona. 200 00:13:08,245 --> 00:13:09,288 Nie pamiętam ich, 201 00:13:09,371 --> 00:13:14,418 ale wszelkie odpowiedzi na twoje pytania są za tymi drzwiami. 202 00:13:14,502 --> 00:13:17,046 Na 78. piętrze. Wciśnij czerwony. 203 00:13:31,602 --> 00:13:33,812 - Tata? - Beanie! 204 00:13:33,896 --> 00:13:35,856 Cudowna kąpiel. 205 00:13:35,940 --> 00:13:38,817 Zmyłem z siebie tyle brudu, że ubyło mi pięć kilo. 206 00:13:39,610 --> 00:13:40,444 Jesteś cały! 207 00:13:41,695 --> 00:13:43,948 Co robisz w Steamlandzie? 208 00:13:44,031 --> 00:13:47,159 Próbowałem uratować Dereka, Pieguska i Misiaka. 209 00:13:47,243 --> 00:13:49,745 I uratujesz Darlaka, Pieguska i Prosiaka. 210 00:13:49,828 --> 00:13:52,748 Wysłałem 22 sługoboty na poszukiwania. 211 00:13:52,831 --> 00:13:55,000 Nie spoczną, póki nie ocalą twoich synów 212 00:13:55,084 --> 00:13:56,335 lub nie spadną ze schodów. 213 00:13:56,418 --> 00:13:59,421 Pomówmy o tym przy kolacji o północy. 214 00:13:59,505 --> 00:14:02,341 Wynalazłem maszynę do idealnie okrągłych pulpetów. 215 00:14:02,424 --> 00:14:04,552 Nie ufaj mu, tato. 216 00:14:04,635 --> 00:14:06,428 Przecież wszystkim się zajął. 217 00:14:06,512 --> 00:14:09,139 Mówi to gość, który nie ma pojęcia, co robi. 218 00:14:09,223 --> 00:14:11,517 Gdybyś widziała, w jakim byłem stanie. 219 00:14:11,600 --> 00:14:14,311 Serwuj mi te pulpety. 220 00:14:15,354 --> 00:14:16,605 Smacznego. 221 00:14:26,115 --> 00:14:27,032 Już zjadłem. 222 00:14:27,116 --> 00:14:28,784 Poproszę jeszcze osiem. 223 00:14:31,537 --> 00:14:34,123 Jeden, dwa, trzy, cztery, pięć, sześć, siedem. Siedem? 224 00:14:34,206 --> 00:14:36,917 Mora, próbowałaś zupy? 225 00:14:37,001 --> 00:14:38,711 Jest pyszna. I treściwa. 226 00:14:38,794 --> 00:14:40,462 NARADA POD STOŁEM – BEAN 227 00:14:40,546 --> 00:14:42,339 Nie umiem czytać. 228 00:14:42,423 --> 00:14:45,801 „Narada pod stołem. Bean”. 229 00:14:46,552 --> 00:14:48,137 Nie ma czasu do stracenia. 230 00:14:48,220 --> 00:14:49,638 - Nie umiesz czytać? - Nie. 231 00:14:49,722 --> 00:14:51,640 To jak czytałaś scenariusze? 232 00:14:51,724 --> 00:14:52,683 Szłam na wyczucie. 233 00:14:52,766 --> 00:14:56,145 Co? Czekaj. Zostań. Wyjaśnij mi to. 234 00:14:56,228 --> 00:14:59,940 Potrafię wyczuć pismo w powietrzu. 235 00:15:00,024 --> 00:15:02,568 A nie wyczułaś „Narady pod stołem”? 236 00:15:02,651 --> 00:15:04,320 W zupie to nie działa. 237 00:15:05,070 --> 00:15:06,906 Grasz w Uwalanej Wiewiórze? 238 00:15:07,907 --> 00:15:09,825 Uwalana Wiewióra to ja, panie fanie. 239 00:15:10,743 --> 00:15:12,161 Zaraz zemdleję. 240 00:15:12,244 --> 00:15:16,916 Nie leć na jego obleśne pochlebstwa i nie podpisuj żadnych gadżetów. 241 00:15:16,999 --> 00:15:18,417 Chciałby na nich zarobić. 242 00:15:18,500 --> 00:15:21,921 Musimy już iść. Mamy przed sobą sporo ratowania. 243 00:15:22,004 --> 00:15:22,880 Nie martw się. 244 00:15:22,963 --> 00:15:25,966 Wkrótce otrzymam raport w sprawie waszych bisurmanów. 245 00:15:26,050 --> 00:15:26,967 Póki co… 246 00:15:28,761 --> 00:15:29,762 Gdzie się chowasz? 247 00:15:30,596 --> 00:15:32,598 Nakarmiliśmy nasze ciała, 248 00:15:32,681 --> 00:15:34,058 pora na strawę dla dusz 249 00:15:34,141 --> 00:15:37,394 przy pełnym rubasznej przemocy odcinku Uwalanej Wiewióry. 250 00:15:37,478 --> 00:15:38,520 Do sali projekcyjnej! 251 00:15:38,604 --> 00:15:42,107 Odmówiłabym, nawet gdybyśmy nie mieli nic do roboty. 252 00:15:42,191 --> 00:15:43,025 A mamy. 253 00:15:43,108 --> 00:15:44,485 Bean, pozwól mi. 254 00:15:44,568 --> 00:15:46,904 Pierwszy raz widzę fana, który tak długo nie śpi. 255 00:15:53,661 --> 00:15:56,246 A to co? Dip Fasolowy Bean? 256 00:15:56,330 --> 00:15:59,375 Nie wyraziłam pozwolenia na używanie mojej podobizny. 257 00:15:59,458 --> 00:16:00,542 Podpisałaś umowę. 258 00:16:00,626 --> 00:16:02,670 - Nic nie podpisywałam. - A jednak. 259 00:16:02,753 --> 00:16:04,672 - Chauncey świadkiem. - Sługobot. 260 00:16:04,755 --> 00:16:05,714 TAJNE LABORATORIUM 261 00:16:05,798 --> 00:16:07,091 Zarazem notariusz. 262 00:16:08,092 --> 00:16:09,093 Mam. 263 00:16:09,176 --> 00:16:10,010 „BIEDAS SAMOPAS” 264 00:16:10,094 --> 00:16:11,762 GRA PLANSZOWA 265 00:16:11,845 --> 00:16:14,223 - Niezła koszmarna kolekcja. - Dzięki. 266 00:16:14,306 --> 00:16:16,558 Odłóż to! To cenny egzemplarz. 267 00:16:16,642 --> 00:16:19,603 Mówiąca wiewiórka strasząca dzieci od lat dwóch do pięciu. 268 00:16:19,687 --> 00:16:21,355 Znalazłem ją na zjeździe fanów. 269 00:16:21,438 --> 00:16:25,526 À propos, Mora, nigdy nie widziałem cię na Wiewiór-Conie. 270 00:16:25,609 --> 00:16:27,569 Wystarczą mi trzy lata 271 00:16:27,653 --> 00:16:28,737 wśród dziwaków. 272 00:16:28,821 --> 00:16:30,572 Fascynujące spostrzeżenie. 273 00:16:31,115 --> 00:16:32,533 Nie powiedziałabym. 274 00:16:32,616 --> 00:16:36,453 Usiądźcie, proszę. Bean. Mam prawdziwą gratkę. 275 00:16:36,537 --> 00:16:39,748 Trudny do zdobycia zaginiony odcinek Uwalanej Wiewióry. 276 00:16:39,832 --> 00:16:42,668 Tak jest. Walę orzeszki młotem. 277 00:16:42,751 --> 00:16:45,754 W początkach animacji klisza była tak łatwopalna, 278 00:16:45,838 --> 00:16:47,172 że służyła za podpałkę, 279 00:16:47,256 --> 00:16:49,258 gdy animatorzy chcieli założyć związek. 280 00:16:49,341 --> 00:16:53,762 Nie wierzę, że mogę to oglądać, trzymając za rękę samą Uwalaną Wiewiórę. 281 00:16:53,846 --> 00:16:57,725 - Ojeju. Że co? - Boże. 282 00:16:58,642 --> 00:17:00,602 Jeśli macie dragi, to zażyjcie je teraz. 283 00:17:01,478 --> 00:17:02,771 Tu Uwalana Wiewióra. 284 00:17:03,564 --> 00:17:04,982 Świetny tekst! 285 00:17:05,566 --> 00:17:08,819 Kazali mi to powtórzyć 20 razy, a potem wzięli pierwsze ujęcie. 286 00:17:08,902 --> 00:17:12,239 Zamknijcie się. Wiewiórka zaraz zabije psa. 287 00:17:13,949 --> 00:17:16,160 Do zobaczenia w piekle, sukinsynu. 288 00:17:18,495 --> 00:17:19,997 TAJNE LABORATORIUM 289 00:17:20,080 --> 00:17:22,166 POMIESZCZENIE GOSPODARCZE 290 00:17:22,249 --> 00:17:23,333 Tajne laboratorium. 291 00:17:39,433 --> 00:17:40,559 Nałuka. 292 00:17:43,312 --> 00:17:45,314 BATERIA KRYSZTAŁOWA PROTOTYP 293 00:18:07,419 --> 00:18:08,587 OŚWIETLENIE 294 00:18:17,846 --> 00:18:19,014 Co u diabła? 295 00:18:20,099 --> 00:18:22,434 Nawet Elfo tak nie przegina. 296 00:18:25,437 --> 00:18:26,855 UWALANA WIEWIÓRA KRESKÓWKA Z DŹWIĘKIEM 297 00:18:26,939 --> 00:18:28,065 UWALANA WIEWIÓRA – MORA 298 00:18:30,943 --> 00:18:32,820 Właśnie wpadłem na pomysł. 299 00:18:32,903 --> 00:18:36,031 Co powiesz na wspólną spontaniczną scenkę? 300 00:18:36,115 --> 00:18:37,324 GUNDERTOONS PRZEDSTAWIA: UWALANA WIEWIÓRA 301 00:18:37,407 --> 00:18:38,784 Co tam masz, panie fanie? 302 00:18:38,867 --> 00:18:41,745 To tylko taki tam fanfik. 303 00:18:41,829 --> 00:18:44,623 Tak sobie skrobię w wolnym czasie. 304 00:18:44,706 --> 00:18:47,584 W porządeczku! Zdaje się. 305 00:18:48,502 --> 00:18:49,336 No dobrze. 306 00:18:50,420 --> 00:18:52,714 Uwalana Wiewióro, wyjdź za mnie. Bean nie chce. 307 00:18:53,882 --> 00:18:57,719 Rety. Nie. Wybacz. Nie da rady. 308 00:18:58,345 --> 00:19:01,056 Pierwsza zasada improwizacji: przytaknij. 309 00:19:18,782 --> 00:19:20,033 Na pomoc! Utknęłam! 310 00:19:26,456 --> 00:19:30,127 Bean. Znowu widać, że ciekawość zabiła kota. 311 00:19:30,210 --> 00:19:31,336 Nie kota, tylko ciebie. 312 00:19:31,420 --> 00:19:34,339 I nie zabiła, tylko uwięziła, by eksploatować twoją magię. 313 00:19:37,593 --> 00:19:39,511 Otworzę drzwiczki na usta. 314 00:19:39,595 --> 00:19:42,556 Nie krzycz, bo zamknę wszystkie drzwiczki twarzowe. 315 00:19:42,639 --> 00:19:44,641 Magię? Nie. 316 00:19:44,725 --> 00:19:49,104 Twoje pazerne paluchy nie tkną moich osobistych palców. 317 00:19:49,188 --> 00:19:50,606 To się okaże. 318 00:19:50,689 --> 00:19:52,065 Jestem nałukowcem. 319 00:19:52,649 --> 00:19:56,486 Potrafię wyssać ładunek elektryczny z obiektu. 320 00:19:56,570 --> 00:19:58,071 Nie jestem obiektem. 321 00:19:59,615 --> 00:20:02,117 Przejrzałam twój plan. 322 00:20:02,201 --> 00:20:04,828 Chcesz mnie rozzłościć, żeby wywołać reakcję. 323 00:20:04,912 --> 00:20:06,079 Imponujące. 324 00:20:06,163 --> 00:20:09,249 Nie jesteś zębatą prostaczką, za jaką cię braliśmy. 325 00:20:09,333 --> 00:20:10,459 Wkurzam cię, prawda? 326 00:20:10,542 --> 00:20:11,752 Nic z tego. 327 00:20:11,835 --> 00:20:14,046 Te siekacze rozwiązały wiele problemów. 328 00:20:14,129 --> 00:20:15,047 Głównie sznurów. 329 00:20:15,130 --> 00:20:18,342 Włosy też nimi czeszesz. 330 00:20:18,425 --> 00:20:22,346 Nie mogę tak mówić. Jesteś piękna. Chciałbym, byś mnie zrozumiała, 331 00:20:22,429 --> 00:20:25,224 a skoro odmawiasz, pora wytoczyć grube działa. 332 00:20:25,307 --> 00:20:27,184 Arcydruidko? 333 00:20:27,851 --> 00:20:29,645 Już ja cię wytrącę z równowagi. 334 00:20:55,712 --> 00:20:56,713 Nie idź za mną! 335 00:21:01,426 --> 00:21:03,387 Odrobina smaru przewodzącego. 336 00:21:03,470 --> 00:21:06,181 Ciekawostka: nadaje się też do palców u stóp. 337 00:21:06,265 --> 00:21:09,059 Jak stąd wyjdę, zabiję cię. 338 00:21:09,142 --> 00:21:11,103 Arcydruidko, nie zawiedź mnie. 339 00:21:11,186 --> 00:21:15,941 Wiesz, że robię to tylko dlatego, że wciąż cię kocham, ty uroczy draniu. 340 00:21:16,024 --> 00:21:17,776 A ja wciąż kocham Bean. 341 00:21:17,859 --> 00:21:20,612 Nie zawsze dostajemy to, czego chcemy. Trudno. 342 00:21:20,696 --> 00:21:23,156 Dam ci premię urodzinową. Kiedy masz urodziny? 343 00:21:23,240 --> 00:21:24,783 Wczoraj. 344 00:21:24,866 --> 00:21:27,327 To masz na co czekać, aż do następnego roku. 345 00:21:31,581 --> 00:21:35,294 „Urodę odziedziczyłaś raczej po tatusiu niż po mamusi”. 346 00:21:35,377 --> 00:21:37,629 Twój chłopak się tym nie przejmuje. 347 00:21:37,713 --> 00:21:41,216 Wciąż mi mówi: „Bean, kocham cię. 348 00:21:41,300 --> 00:21:44,386 Wynajdźmy helikopter napędzany miłością”. 349 00:21:44,469 --> 00:21:45,929 Ożeż. 350 00:21:46,013 --> 00:21:47,514 Dobra. Może to. 351 00:21:47,597 --> 00:21:49,224 „Dorastałaś bez przyjaciół”. 352 00:21:49,308 --> 00:21:51,560 Miałam Bunty. 353 00:21:51,643 --> 00:21:57,107 Bunty to gorliwa lewacka rewolucjonistka. Brzydzi się tobą i twoim bogactwem. 354 00:21:57,190 --> 00:21:59,901 „I choć uważasz się za królową ludu, 355 00:21:59,985 --> 00:22:02,195 jesteś rozpuszczona i się wywyższasz”. 356 00:22:02,279 --> 00:22:05,240 A te buciory nie są spokerskie, tylko żałosne. 357 00:22:05,324 --> 00:22:06,533 To zabolało. 358 00:22:07,200 --> 00:22:10,495 Nie uda ci się mnie zranić. 359 00:22:10,579 --> 00:22:13,957 Nie muszę. Jesteś swoim najgorszym wrogiem. 360 00:22:14,041 --> 00:22:14,875 Pomyśl tylko. 361 00:22:14,958 --> 00:22:18,587 Sama ściągasz na siebie problemy. 362 00:22:19,921 --> 00:22:22,466 „I nie wiesz, co robić, gdy spotka cię coś dobrego”. 363 00:22:22,549 --> 00:22:25,594 Myślisz, że Mora będzie na tyle cierpliwa, 364 00:22:25,677 --> 00:22:28,138 by wytrzymać z taką niezgułą jak ty? 365 00:22:28,221 --> 00:22:30,557 Bean, może błędnie odbieram sygnały. 366 00:22:30,640 --> 00:22:33,727 Mógłbym wziąć Morę na randkę? Jest taka piękna. 367 00:22:36,521 --> 00:22:37,814 Wiedziałam. 368 00:22:37,898 --> 00:22:41,902 Jeśli chodzi o kontrolowanie gniewu, Bean nie jest lepsza od Dagmar. 369 00:22:41,985 --> 00:22:45,489 Nie jestem jak moja matka! 370 00:22:49,701 --> 00:22:50,994 To działa! 371 00:22:51,078 --> 00:22:53,705 Mój irytująco zagadkowy plan działa. 372 00:22:55,040 --> 00:22:57,959 Bean! Zamienili cię w trofeum kręglarskie? 373 00:22:58,043 --> 00:22:59,419 Zamknij się, Zøg. 374 00:23:00,670 --> 00:23:02,005 Pamiętam cię. 375 00:23:02,589 --> 00:23:04,049 Ty! 376 00:23:07,719 --> 00:23:11,431 Sługoboty! Tyler. Alistair. Corbin. Dabney. 377 00:23:11,515 --> 00:23:12,474 Gdzie Corbin? 378 00:23:13,642 --> 00:23:17,229 Rupert. Skizz. I pozostali. Do ataku! 379 00:23:21,650 --> 00:23:22,818 Za późno, Corbin. 380 00:23:30,534 --> 00:23:33,787 Nie musielibyśmy tego robić, gdybyś pozostał w grobie. 381 00:23:34,621 --> 00:23:37,040 Tato, to przez to zacząłeś kwakać? 382 00:23:53,765 --> 00:23:54,808 Wskakujcie! 383 00:24:03,400 --> 00:24:04,693 Bean. Nie! 384 00:24:14,035 --> 00:24:16,705 Miękkie lądowanie na pociągu. 385 00:24:23,295 --> 00:24:26,756 Arcydruidko, pakuj moje torby. Ruszam na wyprawę. 386 00:24:30,051 --> 00:24:33,305 Sługoboss. Jesteś. Zmieścisz się w torbie? 387 00:24:37,350 --> 00:24:38,810 Scruffles. Schowaj mnie. 388 00:24:49,654 --> 00:24:51,615 Schował się za tronem. 389 00:25:03,168 --> 00:25:05,462 Wiesz, mam coś dla ciebie. 390 00:25:06,963 --> 00:25:08,632 Ukradłaś to dla mnie? 391 00:25:08,715 --> 00:25:12,385 Dla ciebie ukradłabym milion koszmarnych zabawek. 392 00:25:13,553 --> 00:25:16,514 Wszechświat nie ma sensu, a ty jesteś brzydka. 393 00:25:16,598 --> 00:25:17,933 Nie pociągaj za to kółeczko. 394 00:25:18,016 --> 00:25:22,020 Ja mam dla ciebie coś równie przemyślanego 395 00:25:22,103 --> 00:25:23,563 i równie skradzionego. 396 00:25:23,647 --> 00:25:24,522 DIP FASOLOWY BEAN 397 00:25:26,650 --> 00:25:27,567 Dzięki. 398 00:25:42,207 --> 00:25:44,709 Ostatnia stacja, Steamland. 399 00:25:45,835 --> 00:25:47,545 O nie. Spójrzcie w dół. 400 00:25:47,629 --> 00:25:48,964 Nie zwlekajmy! 401 00:25:53,885 --> 00:25:55,053 Widzicie to, co ja? 402 00:25:55,136 --> 00:25:56,888 - Piegusek! - Derek! 403 00:25:56,972 --> 00:25:58,056 Misiak? 404 00:25:58,139 --> 00:26:00,141 Patrzcie, co zapowiadają wkrótce. 405 00:26:00,225 --> 00:26:01,059 Nas? 406 00:26:56,614 --> 00:27:01,619 Napisy: Ewa Nowicka 29446

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.