All language subtitles for Desperate.Housewives.S05E05.720p.WEB-DL.Rus.Eng

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch Download
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:00,080 --> 00:00:01,960 W poprzednich odcinkach: 2 00:00:02,040 --> 00:00:04,870 Mam na imię Bree, i jestem alkoholiczką. 3 00:00:04,960 --> 00:00:07,290 Bree zostawiła swój problem za sobą. 4 00:00:07,380 --> 00:00:09,630 Istnieje przynajmniej jeden pracodawca, który chciałby mnie zatrudnić. 5 00:00:09,710 --> 00:00:10,210 Kto? 6 00:00:10,300 --> 00:00:11,630 Orson poprosił o pracę. 7 00:00:11,720 --> 00:00:12,590 Ty. 8 00:00:12,670 --> 00:00:14,180 Dave stracił panowanie nad sobą. 9 00:00:14,260 --> 00:00:15,640 Cholera, Edie, powiedziałem, że nie! 10 00:00:15,720 --> 00:00:17,260 I wzbudził podejrzenia... 11 00:00:17,350 --> 00:00:19,060 Ten facet coś knuje. 12 00:00:19,140 --> 00:00:20,430 ...swojej sąsiadki. 13 00:00:20,520 --> 00:00:22,640 To wszystko była wina Karen McCluskey. 14 00:00:22,730 --> 00:00:25,230 Wypytywała mnie o twoje pochodzenie. 15 00:00:25,310 --> 00:00:26,730 Ona przypomina mi moją babcię, 16 00:00:26,810 --> 00:00:28,150 kiedy po raz pierwszy zaczęliśmy zauważać u niej... 17 00:00:28,230 --> 00:00:29,270 demencję. 18 00:00:29,360 --> 00:00:32,530 Myślisz, że Karen traci zdrowe zmysły? 19 00:00:35,860 --> 00:00:39,280 To mógł być uroczy wieczór. 20 00:00:39,490 --> 00:00:44,620 Widzicie, pomysłem było urządzenie urodzinowego przyjęcia-niespodzianki. 21 00:00:45,290 --> 00:00:47,380 Ludzie przynieśli przekąski i prezenty, 22 00:00:47,460 --> 00:00:52,050 i czekali w ciemności, aż pojawi się gość honorowy. 23 00:00:52,260 --> 00:00:55,720 Ale okazało się, że była to noc pełna niespodzianek. 24 00:00:55,800 --> 00:00:58,680 Takich, jakich większość ludzi nie lubi. 25 00:00:58,760 --> 00:01:01,260 Cholera, Lynette. Dlaczego musisz psuć każdą zabawę? 26 00:01:01,350 --> 00:01:04,020 Dlaczego nie możesz chociaż raz trochę mnie wesprzeć? 27 00:01:04,100 --> 00:01:05,520 Dobrze. 28 00:01:05,600 --> 00:01:07,350 Przyniosę ci ręcznik. 29 00:01:07,440 --> 00:01:09,520 Po co? 30 00:01:10,520 --> 00:01:13,690 Gdybym był z inną kobietą, nie przeszkadzałoby ci to? 31 00:01:13,780 --> 00:01:16,740 Nie, nie przeszkadzałoby. 32 00:01:22,700 --> 00:01:24,000 Przepraszam, że cię okłamałem, 33 00:01:24,080 --> 00:01:26,540 i jeśli to coś warte, to poczucie winy rozdzierało mnie na strzępy. 34 00:01:26,620 --> 00:01:30,460 Zabieraj ode mnie te łapy, samolubny sukinsynu! 35 00:01:30,790 --> 00:01:33,340 Orson, proszę. Stawiasz mnie w bardzo trudnej sytuacji. 36 00:01:33,420 --> 00:01:35,050 Więc pozwól, że ci ją ułatwię. 37 00:01:35,130 --> 00:01:37,800 Chcę rozwodu. 38 00:01:39,300 --> 00:01:43,640 O tak, to mógł być uroczy wieczór. 39 00:01:43,850 --> 00:01:46,940 Ale była to impreza, która się skończyła... 40 00:01:47,020 --> 00:01:49,560 nawet zanim się zaczęła. 41 00:01:49,650 --> 00:01:52,360 Niespodzianka! 42 00:01:52,440 --> 00:01:56,030 Myślisz, że możesz tak sobie ze mną pogrywać? 44 00:02:01,700 --> 00:02:05,870 Tłumaczenie: ParanojaA synchro: mrcake47 45 00:02:08,120 --> 00:02:10,460 Chwilę przed wyjściem na przyjęcie, 46 00:02:10,540 --> 00:02:12,710 Gabrielle Solis stała przed lustrem, 47 00:02:12,790 --> 00:02:17,380 niedbale kończąc malować usta. 48 00:02:17,470 --> 00:02:21,220 Widzicie, zauważyła ona pewien problem... 49 00:02:21,300 --> 00:02:23,050 Cholera. 50 00:02:23,140 --> 00:02:25,680 ...którego nie mogła zlekceważyć. 51 00:02:25,770 --> 00:02:28,730 Mamusiu, co robisz? 52 00:02:28,850 --> 00:02:31,190 Mamusia ma przyjaciela, który odwiedza ją co miesiąc, 53 00:02:31,270 --> 00:02:34,150 a teraz się spóźnia, i nie jest dobrze. 54 00:02:34,230 --> 00:02:34,900 Dlaczego? 55 00:02:34,980 --> 00:02:36,650 Bo ten przyjaciel daje mi pewność, 56 00:02:36,730 --> 00:02:38,820 że nie będziesz miała braciszka albo siostrzyczki. 57 00:02:38,900 --> 00:02:43,490 - Ale ja chcę mieć braciszka. - Nie obchodzi mnie to. 58 00:02:44,700 --> 00:02:46,410 Przepraszam. Po prostu... 59 00:02:46,490 --> 00:02:48,910 Mamusia bardzo tęskni za swoim przyjacielem, i... 60 00:02:49,000 --> 00:02:51,880 będzie bardzo smutna, jeśli on nie pojawi się niedługo. 61 00:02:51,960 --> 00:02:56,460 Idź na dół i pobaw się. Mamusia musi się pomodlić. 62 00:03:04,720 --> 00:03:07,810 Mam wyniki pani badań. 63 00:03:08,270 --> 00:03:11,770 Gratulacje. Jest pani w ciąży. 64 00:03:13,440 --> 00:03:14,480 Pani Solis. 65 00:03:14,560 --> 00:03:17,150 Mam to gdzieś. Powiedział mi pan, że to nie może się zdarzyć. 66 00:03:17,230 --> 00:03:19,190 Powiedział pan, że to niemożliwe! 67 00:03:19,280 --> 00:03:21,610 Ludzki system reprodukcyjny jest skomplikowany, 68 00:03:21,700 --> 00:03:23,620 i często nieprzewidywalny. 69 00:03:23,700 --> 00:03:25,450 Czasem cuda się zdarzają. 70 00:03:25,530 --> 00:03:28,120 To nie jest cud! To katastrofa! 71 00:03:28,200 --> 00:03:31,710 Mój mąż jest niewidomy. Żadne z nas nie ma pracy... 72 00:03:31,790 --> 00:03:33,170 Mój mąż jest niewidomy. 73 00:03:33,250 --> 00:03:35,840 Proszę mi wierzyć, dzieci to błogosławieństwo. 74 00:03:35,920 --> 00:03:37,670 Zobaczy pani. Wszystko się ułoży. 75 00:03:37,750 --> 00:03:40,420 Oby miał pan rację. 76 00:03:40,510 --> 00:03:42,010 I co w ogóle oznacza ten numer? 77 00:03:42,090 --> 00:03:43,470 To pani numer beta, 78 00:03:43,550 --> 00:03:48,810 Jest wysoki, co wskazuje na możliwość wystąpienia ciąży bliźniaczej. 79 00:03:50,810 --> 00:03:54,690 Gaby, spokojnie. To dziecko będzie najlepszą rzeczą, jaka nam się przydarzyła. 80 00:03:54,770 --> 00:03:58,230 Mam już dość tego, że wszyscy widzą szklankę w połowie pełną. 81 00:03:58,320 --> 00:04:00,900 Szklanka jest pusta, ludzie. Tak samo jak nasze konto w banku. 82 00:04:00,990 --> 00:04:03,070 Tym się martwisz? Pieniędzmi? 83 00:04:03,150 --> 00:04:04,490 Znajdę pracę. 84 00:04:04,570 --> 00:04:05,910 I co będziesz robił? 85 00:04:05,990 --> 00:04:08,410 Zaczniesz grać na pianinie i podpiszesz kontrakt z Motown? 86 00:04:08,490 --> 00:04:11,700 Właściwie, myślałem o zostaniu masażystą. 87 00:04:11,790 --> 00:04:15,330 Do tego nie są potrzebne oczy. Chodzi tylko o dotyk. 88 00:04:15,420 --> 00:04:18,630 To chyba nie jest twój najgorszy pomysł w życiu. 89 00:04:18,710 --> 00:04:20,960 Ale nie chodzi tylko o pieniądze, Carlos. 90 00:04:21,050 --> 00:04:23,590 Chodzi o... 91 00:04:23,760 --> 00:04:27,260 Po moim poronieniu, zrezygnowałam z tego marzenia. 92 00:04:27,350 --> 00:04:29,140 Po prostu pomyślałam, że Bóg zdecydował, 93 00:04:29,220 --> 00:04:32,270 że nie mogłabym być dobrą mamą, więc do tego nie dopuścił. 94 00:04:32,350 --> 00:04:33,600 Cóż... 95 00:04:33,690 --> 00:04:35,810 Najwyraźniej zmienił zdanie. 96 00:04:35,900 --> 00:04:37,560 Chciałabym, żeby przestał to robić. 97 00:04:37,650 --> 00:04:40,730 Nikt nie lubi chwiejnego Boga. 98 00:04:40,820 --> 00:04:42,650 Kotku, uwierz mi. 99 00:04:42,740 --> 00:04:44,610 Twoje zajście w ciążę to... 100 00:04:44,700 --> 00:04:45,910 szansa jedna na milion. 101 00:04:45,990 --> 00:04:47,070 To cud. 102 00:04:47,160 --> 00:04:50,910 A teraz zaakceptujmy to i cieszmy się. 103 00:04:57,460 --> 00:04:59,540 Witam, pani Solis. 104 00:04:59,630 --> 00:05:01,250 Mam wyniki pani badań. 105 00:05:01,340 --> 00:05:02,510 Świetnie. 106 00:05:02,590 --> 00:05:05,470 Więc, mam anemię? To dlatego byłam taka zmęczona? 107 00:05:05,550 --> 00:05:08,390 Nie. Niezupełnie. 108 00:05:09,390 --> 00:05:12,470 I proszę mnie nie bić. 109 00:05:14,890 --> 00:05:16,060 Jestem w ciąży! 110 00:05:16,140 --> 00:05:18,020 O mój Boże. To kolejny cud. 111 00:05:18,100 --> 00:05:20,060 Tak, mamy już dwa cudy. 112 00:05:20,150 --> 00:05:24,400 A jeśli zmartwychwstaniesz po tym jak cię zabiję, będziemy mieli już trzy. 113 00:05:24,490 --> 00:05:25,780 Dlaczego się na mnie złościsz? 114 00:05:25,860 --> 00:05:27,990 "Gaby, po co mam zakładać prezerwatywę?" 115 00:05:28,070 --> 00:05:31,580 "Nie ma takiej możliwości, że piorun uderzy dwa razy." 116 00:05:31,660 --> 00:05:34,200 Tak myślałem. 117 00:05:34,290 --> 00:05:37,000 Odłóż dziecko, Carlos. 118 00:05:37,080 --> 00:05:37,870 Nie chcę. 119 00:05:37,960 --> 00:05:40,880 Zrób to. Muszę coś uderzyć, i to musisz być ty. 120 00:05:40,960 --> 00:05:42,460 Patrzysz na to ze złej strony. 121 00:05:42,550 --> 00:05:44,630 To szansa jedna na milion. Powinniśmy... 122 00:05:44,710 --> 00:05:46,260 Powinniśmy się cieszyć i zaakceptować... 123 00:05:46,340 --> 00:05:48,760 Wypchaj się, ty płodny świrze. 124 00:05:48,840 --> 00:05:50,970 Poddasz się wazektomii. 125 00:05:51,050 --> 00:05:52,430 Nie mogę tego zrobić. 126 00:05:52,510 --> 00:05:54,180 Jesteśmy katolikami. To wbrew naszej religii. 127 00:05:54,270 --> 00:05:57,140 Mam dla ciebie wiadomość. Właśnie przeszliśmy na judaizm. 128 00:05:57,230 --> 00:05:59,900 Problem rozwiązany. Mazel tov! 129 00:05:59,980 --> 00:06:02,150 Gaby, nie chodzi tylko o to. Są inne powody... 130 00:06:02,230 --> 00:06:04,940 Mam już dość zwalczania twojej nadludzkiej spermy. 131 00:06:05,030 --> 00:06:09,070 Idziesz pod nóż, i to koniec dyskusji. 132 00:06:14,240 --> 00:06:16,370 Jesteś dzisiaj strasznie cicha. 133 00:06:16,450 --> 00:06:18,830 Mam wiele na głowie. 134 00:06:18,920 --> 00:06:20,630 Chyba jestem w ciąży. 135 00:06:20,710 --> 00:06:23,170 - Co? - Wiem. To szaleństwo. 136 00:06:23,250 --> 00:06:25,340 Zrobiłeś wazektomię. To niemożliwe. 137 00:06:25,420 --> 00:06:26,880 Tak. 138 00:06:26,960 --> 00:06:28,880 A dlaczego myślisz, że jesteś w ciąży? 139 00:06:28,970 --> 00:06:31,800 Okres mi się spóźnia, a to mi się nigdy nie zdarza. Jestem jak szwajcarski zegarek. 140 00:06:31,890 --> 00:06:34,720 Daj spokój. Wiele rzeczy mogło to spowodować. 141 00:06:34,810 --> 00:06:36,270 Więc nie martwmy się tym teraz. 142 00:06:36,350 --> 00:06:38,770 Idziemy na imprezę. Musisz się rozchmurzyć. 143 00:06:38,850 --> 00:06:39,770 W porządku. 144 00:06:39,850 --> 00:06:42,980 - Ale porozmawiam z Bobem. - Z Bobem? Dlaczego? 145 00:06:43,060 --> 00:06:45,480 Bo on i Lee tu są. Bob jest prawnikiem. 146 00:06:45,570 --> 00:06:48,860 Każę mu pozwać tego konowała, który wyraźnie schrzanił twoją wazektomię. 147 00:06:48,950 --> 00:06:51,610 Gaby, nie róbmy tego. Zatrudnienie adwokata jest drogie, 148 00:06:51,700 --> 00:06:53,370 i nie wiem, czy możemy cokolwiek udowodnić. 149 00:06:53,450 --> 00:06:55,990 Dowiem się. 150 00:06:56,740 --> 00:06:59,460 Dobrze. Ale... 151 00:06:59,580 --> 00:07:02,080 Nie rozmawiajmy z Bobem. 152 00:07:02,170 --> 00:07:04,380 Nie chcę mieszać naszych sąsiadów w nasze sprawy. 153 00:07:04,460 --> 00:07:07,380 Nie martw się. On jest profesjonalistą. Zachowa dyskrecję. 154 00:07:07,460 --> 00:07:09,970 Gaby, nie. Nie możesz z nim rozmawiać. 155 00:07:10,050 --> 00:07:13,430 - Dlaczego nie, do cholery? - Nie zrobiłem wazektomii. 156 00:07:13,510 --> 00:07:17,100 Cześć wam. Witajcie na imprezie. 157 00:07:25,190 --> 00:07:28,690 Wcześniej tego wieczora, kiedy czekała na swoich gości, 158 00:07:28,780 --> 00:07:32,160 Susan Mayer poświęciła chwilę na depilację brwi. 159 00:07:32,280 --> 00:07:36,450 Oczywiście, nie mogła wiedzieć, jak wysoko te brwi... 160 00:07:36,580 --> 00:07:37,950 Przepraszam za spóźnienie. 161 00:07:38,040 --> 00:07:39,830 ...zostaną niedługo podniesione. 162 00:07:39,910 --> 00:07:42,040 Co tak długo? Ludzie zaczną się schodzić lada chwila. 163 00:07:42,170 --> 00:07:44,830 Musisz przelać tanią wódkę do drogich butelek. 164 00:07:44,920 --> 00:07:46,460 Nie mogłem znaleźć spodni. 165 00:07:46,590 --> 00:07:49,760 Jestem tu tak często, że kiedy wracam do siebie, nie pamiętam gdzie co jest. 166 00:07:49,880 --> 00:07:52,510 Tylko proszę, zmień koszulę. 167 00:07:52,590 --> 00:07:54,510 Wiesz, tak sobie myślałem, 168 00:07:54,590 --> 00:07:56,890 - że i tak spędzam z tobą tyle czasu... - Dobrze. 169 00:07:57,010 --> 00:07:58,510 Zrobię ci trochę miejsca w szafie. 170 00:07:58,600 --> 00:08:01,850 Chyba mam trochę ubrań z lat 80-tych, z którymi jestem gotowa się rozstać. 171 00:08:01,930 --> 00:08:04,520 Właściwie, mówię o wprowadzeniu się. 172 00:08:04,600 --> 00:08:06,560 Wprowadzeniu się? Tutaj? 173 00:08:06,650 --> 00:08:08,520 Tak. Do tego zmierzamy. 174 00:08:08,650 --> 00:08:12,200 Powinniśmy podjąć tą decyzję. Co o tym myślisz? 175 00:08:19,040 --> 00:08:21,620 Więc, oczywiście, to jest sypialnia. 176 00:08:21,750 --> 00:08:22,500 Racja. 177 00:08:22,620 --> 00:08:25,580 Więc chcesz zostać przy tym kolorze, zmienić go, czy co? 178 00:08:25,670 --> 00:08:28,250 Nie wiem... 179 00:08:28,380 --> 00:08:33,220 Przechodzę teraz przez trudny okres w życiu. 180 00:08:34,510 --> 00:08:37,350 Potrzebuję zmiany. 181 00:08:37,510 --> 00:08:39,260 Myślałam o... 182 00:08:39,390 --> 00:08:40,520 ciemnoszarym. 183 00:08:40,640 --> 00:08:43,350 Brzmi nieźle. 184 00:08:43,640 --> 00:08:45,940 Podoba mi się to miejsce. 185 00:08:46,060 --> 00:08:48,690 Ma dobrą atmosferę. 186 00:08:48,810 --> 00:08:49,690 Dzięki. 187 00:08:49,820 --> 00:08:53,490 I ładny zapach. Co to, twoje perfumy? 188 00:08:53,610 --> 00:08:55,860 Wynocha. 189 00:08:55,950 --> 00:08:57,280 Słucham? 190 00:08:57,370 --> 00:09:00,370 Nie urodziłam się wczoraj, koleś. Podrywasz mnie. 191 00:09:00,540 --> 00:09:01,490 Nieprawda. 192 00:09:01,620 --> 00:09:04,080 Oj, proszę. Mówisz mi, że ładnie pachnę? 193 00:09:04,210 --> 00:09:05,790 Nie użyłam nawet dezodorantu. 194 00:09:05,920 --> 00:09:07,960 - Powiedziałem, że dom ładnie pachnie. - Dwuznaczność. 195 00:09:08,080 --> 00:09:11,500 A potem ten niezbyt subtelny manewr z siadaniem na łóżku? 196 00:09:11,630 --> 00:09:13,380 Wiesz co, dlaczego od razu nie poprosisz o masaż? 197 00:09:13,550 --> 00:09:15,380 Usiadłem, ponieważ bolą mnie nogi, 198 00:09:15,550 --> 00:09:17,090 bo ciągałaś mnie po domu przez godzinę, 199 00:09:17,220 --> 00:09:18,720 mówiąc, że chcesz pomalować każdy pokój na szaro. 200 00:09:18,840 --> 00:09:20,640 Powiedziałeś, że ten kolor ci się podoba. 201 00:09:20,720 --> 00:09:22,350 Wyraźnie przechodzisz przez ciężkie chwile, 202 00:09:22,430 --> 00:09:24,850 i obawiałem się, że jeśli zaproponuję coś nie zbliżonego do beżu, 203 00:09:24,980 --> 00:09:28,400 mogę cię tym załamać. 204 00:09:30,270 --> 00:09:32,980 Pójdę sobie. 205 00:09:35,360 --> 00:09:38,110 Nie. Nie idź. 206 00:09:38,410 --> 00:09:41,240 To bardzo miłe z twojej strony, że wziąłeś pod uwagę moje uczucia. 207 00:09:41,370 --> 00:09:42,870 Wiesz co? 208 00:09:42,990 --> 00:09:44,750 Jesteś zatrudniony. 209 00:09:44,830 --> 00:09:46,830 Dzięki. 210 00:09:46,960 --> 00:09:49,290 Chyba. 211 00:09:53,250 --> 00:09:58,380 Więc, potrzebują państwo przejrzeć to jeszcze raz? 212 00:10:01,140 --> 00:10:06,430 Dobrze, więc proszę podpisać, i będziecie oficjalnie rozwiedzeni. 213 00:10:07,440 --> 00:10:11,060 Wie pan co? Potrzebujemy chwili. 214 00:10:12,400 --> 00:10:15,610 Proszę się nie spieszyć. 215 00:10:16,610 --> 00:10:19,740 Postępujemy właściwie? 216 00:10:22,030 --> 00:10:24,490 Żartujesz, prawda? 217 00:10:24,620 --> 00:10:29,290 Kiedy podpiszemy te papiery, nie będzie już odwrotu. 218 00:10:29,580 --> 00:10:32,540 Nie mogę w to uwierzyć. 219 00:10:32,630 --> 00:10:36,510 - To ty załatwiłaś prawnika. - Wiem. 220 00:10:37,300 --> 00:10:39,050 Ale myślę... 221 00:10:39,180 --> 00:10:42,050 że może to był błąd. 222 00:10:42,180 --> 00:10:44,390 Jesteśmy w separacji od roku. 223 00:10:44,470 --> 00:10:46,350 Dzisiaj tylko to uoficjalniamy. 224 00:10:46,470 --> 00:10:48,230 Nie byłoby nas tu, gdyby nie ten wypadek. 225 00:10:48,350 --> 00:10:52,480 Wiesz o tym. Przed wypadkiem było dobrze. 226 00:10:53,190 --> 00:10:56,610 Moglibyśmy do tego wrócić. 227 00:10:57,530 --> 00:10:59,740 Susan... 228 00:10:59,820 --> 00:11:02,160 To nie jest niczyja wina, 229 00:11:02,240 --> 00:11:03,740 ale ja nie mogę już tego robić. 230 00:11:03,820 --> 00:11:05,490 Daj spokój! 231 00:11:05,620 --> 00:11:09,370 Byliśmy Mikem i Susan, pamiętasz? 232 00:11:10,920 --> 00:11:15,630 To zdarza się tylko raz w życiu. 233 00:11:18,800 --> 00:11:21,840 Moglibyśmy wszystko naprawić. 234 00:11:21,930 --> 00:11:24,010 Tak. 235 00:11:24,100 --> 00:11:26,680 A oto jak. 236 00:11:46,530 --> 00:11:49,250 Hej. Wróciłaś. 237 00:11:50,370 --> 00:11:53,080 I co myślisz? 238 00:11:53,790 --> 00:11:55,790 Wygląda dobrze. 239 00:11:55,920 --> 00:11:57,920 Tak, chyba miałaś rację, żeby zostać przy tym kolorze. 240 00:11:58,000 --> 00:12:00,300 Wygląda fantastycznie. 241 00:12:00,380 --> 00:12:02,840 Dzięki. 242 00:12:05,550 --> 00:12:08,390 Lubisz szkocką? 243 00:12:12,940 --> 00:12:14,560 W porządku... 244 00:12:14,690 --> 00:12:17,730 Muszę być szczery w pewnej sprawie. 245 00:12:17,860 --> 00:12:20,280 Szczery? Dobrze. 246 00:12:20,400 --> 00:12:22,650 Zwykle nie robię takich rzeczy. 247 00:12:22,740 --> 00:12:25,110 Nie wskakuję do łóżka z przypadkowymi kobietami. 248 00:12:25,240 --> 00:12:28,200 Nie mówię, że nie było wspaniale, bo było, 249 00:12:28,280 --> 00:12:32,370 ale ja raczej nie chcę niczego zaczynać. 250 00:12:32,460 --> 00:12:36,710 Mam dużo pracy, i właśnie kupiłem psa, i... 251 00:12:37,130 --> 00:12:38,960 Po prostu nie jestem teraz w odpowiednim momencie. 252 00:12:39,040 --> 00:12:41,800 Więc, żeby było jasne... 253 00:12:41,880 --> 00:12:45,050 Mówisz, że nie chcesz związku? 254 00:12:45,180 --> 00:12:46,430 Przykro mi. 255 00:12:46,590 --> 00:12:48,720 Pewnie powinienem był powiedzieć to od razu. 256 00:12:48,890 --> 00:12:51,180 Nie... 257 00:12:52,430 --> 00:12:54,810 To fantastycznie. 258 00:12:54,890 --> 00:12:56,150 Naprawdę? 259 00:12:56,270 --> 00:12:59,440 Ja też nie chcę związku. 260 00:12:59,570 --> 00:13:02,150 Chcę od ciebie tylko tego, co właśnie zrobiliśmy. 261 00:13:02,280 --> 00:13:04,150 Tylko, że następnym razem... 262 00:13:04,280 --> 00:13:05,740 mów mi "Susan". 263 00:13:05,860 --> 00:13:07,110 Tak. 264 00:13:07,200 --> 00:13:10,660 "Pani Mayer" było pewnie trochę zbyt formalne jak na tą chwilę. 265 00:13:10,740 --> 00:13:13,290 Więc będzie następny raz? 266 00:13:13,410 --> 00:13:15,920 - Chyba, że nie jesteś zainteresowany. - Żartujesz? 267 00:13:16,040 --> 00:13:19,750 Jestem bliski zrobienia zwycięskiego okrążenia wokół łóżka. 268 00:13:19,880 --> 00:13:21,800 Więc naprawdę nie masz nic przeciwko, 269 00:13:21,880 --> 00:13:24,260 żeby to była czysto fizyczna sprawa? 270 00:13:24,340 --> 00:13:27,930 Dałam romantyzmowi szansę, i... 271 00:13:28,050 --> 00:13:31,720 jestem gotowa na coś trochę luźniejszego. 272 00:13:31,810 --> 00:13:34,230 O rany. 273 00:13:34,430 --> 00:13:37,390 Słyszałem o kobietach takich jak ty, ale... 274 00:13:37,480 --> 00:13:41,520 myślałem, że jesteście miejską legendą. 275 00:13:47,110 --> 00:13:50,490 Słyszałaś co powiedziałem? 276 00:13:51,660 --> 00:13:53,910 Tak. 277 00:13:54,370 --> 00:13:56,250 Chcesz się wprowadzić. 278 00:13:56,370 --> 00:13:58,210 Po prostu... 279 00:13:58,330 --> 00:14:01,670 Kiedy nie jestem z tobą, to czekam, żeby być. 280 00:14:01,790 --> 00:14:04,550 Nigdy wcześniej tak się nie czułem, więc... 281 00:14:04,670 --> 00:14:06,630 Co o tym myślisz? 282 00:14:06,800 --> 00:14:10,050 Chcesz zamieszkać razem? 283 00:14:14,220 --> 00:14:16,480 Nie. 284 00:14:19,060 --> 00:14:20,770 To wszystko? Po prostu "nie"? 285 00:14:20,860 --> 00:14:22,860 Nie podasz mi żadnego powodu? 286 00:14:22,940 --> 00:14:26,320 Co jest nie tak z obecnym stanem rzeczy? Dlaczego mamy teraz wszystko zmieniać? 287 00:14:26,400 --> 00:14:28,610 Bo... 288 00:14:28,700 --> 00:14:31,950 Zakochałem się w tobie. 289 00:14:32,990 --> 00:14:36,540 Cześć wam. Witajcie na imprezie. 290 00:14:44,920 --> 00:14:48,170 Ostatnią rzeczą, jaką zrobiła Lynette Scavo przed przyjęciem, 291 00:14:48,300 --> 00:14:50,890 było szukanie siwych włosów. 292 00:14:50,970 --> 00:14:52,260 Penny! 293 00:14:52,340 --> 00:14:55,060 Chodź! Czas na kąpiel! 294 00:14:55,140 --> 00:14:58,730 Nie mogła wiedzieć, że zanim ten wieczór się skończy, 295 00:14:58,850 --> 00:15:00,730 będzie ich miała trochę więcej. 296 00:15:00,850 --> 00:15:03,150 Penny! 297 00:15:08,110 --> 00:15:09,950 Penny. 298 00:15:10,030 --> 00:15:13,700 Jeśli myślisz o wybraniu się na przejażdżkę, to mam złą wiadomość. 299 00:15:13,820 --> 00:15:15,530 Masz 9 lat. 300 00:15:15,660 --> 00:15:18,830 Hej, co się stało, skarbie? 301 00:15:18,910 --> 00:15:20,790 Czy tatuś umiera? 302 00:15:20,870 --> 00:15:23,250 Co? Oczywiście, że nie. 303 00:15:23,330 --> 00:15:25,130 Dlaczego tak mówisz? 304 00:15:25,250 --> 00:15:27,050 Słyszałam jak Porter i Preston kłócili się o to, 305 00:15:27,170 --> 00:15:31,130 kto dostanie samochód tatusia, kiedy on umrze. 306 00:15:31,220 --> 00:15:33,010 To było głupie z ich strony. 307 00:15:33,090 --> 00:15:35,550 Zawsze zachowują się głupio. 308 00:15:35,640 --> 00:15:38,140 Dlatego nie będziemy smutne, kiedy wyprowadzą się z domu. 309 00:15:38,270 --> 00:15:40,560 Chodź. 310 00:15:44,400 --> 00:15:47,520 Ale wszyscy kiedyś umierają, prawda? 311 00:15:47,610 --> 00:15:51,030 Tak, ale tatuś dożyje do późnej starości. 312 00:15:51,150 --> 00:15:54,280 Chyba, że nie wróci do domu na czas, żeby zdążyć na imprezę pani McCluskey, 313 00:15:54,410 --> 00:15:56,160 i wtedy wszystko może się zdarzyć. 314 00:15:56,240 --> 00:15:59,830 Tatusiowi nic nie będzie. Chodź. 315 00:16:12,300 --> 00:16:14,590 Witam. Mój mąż... Jestem Lynette Scavo. 316 00:16:14,680 --> 00:16:17,850 - Dzwonił do mnie doktor Baron. - Ja jestem doktor Baron. 317 00:16:17,970 --> 00:16:19,850 Witam. Co się stało? 318 00:16:19,970 --> 00:16:23,190 Pani mąż naprawiał skrzynkę rozdzielczą w restauracji, 319 00:16:23,270 --> 00:16:24,980 i doznał rozległego porażenia. 320 00:16:25,060 --> 00:16:27,480 Właściwie, jego serce się zatrzymało. 321 00:16:27,560 --> 00:16:29,530 Czy on... 322 00:16:29,650 --> 00:16:31,780 Na szczęście, w restauracji był policjant. 323 00:16:31,900 --> 00:16:36,530 Udzielił mu pierwszej pomocy, zanim przyjechała karetka. 324 00:16:37,320 --> 00:16:39,120 Więc nic mu nie jest? 325 00:16:39,200 --> 00:16:41,080 Jego serce zaczęło znów bić. 326 00:16:41,160 --> 00:16:43,660 Teraz to kwestia ustalenia czy są jakieś uszkodzenia tkanki. 327 00:16:43,790 --> 00:16:48,090 Jesteśmy dobrej myśli, ale następne 36 godzin będą krytyczne. 328 00:16:59,430 --> 00:17:01,060 Hej. 329 00:17:01,470 --> 00:17:02,930 Hej. 330 00:17:03,020 --> 00:17:04,980 Więc, myślę sobie... 331 00:17:05,060 --> 00:17:08,610 Nie baw się już w elektryka, dobrze? 332 00:17:10,690 --> 00:17:12,990 Dzieci wiedzą, że wszystko jest w porządku. 333 00:17:13,110 --> 00:17:15,530 Przesyłają całusy. 334 00:17:15,610 --> 00:17:18,780 Niczym się nie martw, dobrze? Po prostu odpoczywaj. 335 00:17:18,870 --> 00:17:22,040 Wrócę niedługo, dobrze? 336 00:17:22,160 --> 00:17:24,460 Wiesz o czym pomyślałem? 337 00:17:24,580 --> 00:17:27,330 Kiedy leżałem tam na podłodze, 338 00:17:27,420 --> 00:17:30,960 pomyślałem, że umrę w pizzerii. 339 00:17:32,840 --> 00:17:36,590 Całe moje życie zostanie podsumowane takim pośmiertnym nagłówkiem w gazecie: 340 00:17:36,720 --> 00:17:39,550 "Umarł właściciel lokalnej pizzerii." 341 00:17:39,640 --> 00:17:42,560 Ale to nie ma znaczenia, bo nie umierasz. 342 00:17:42,640 --> 00:17:45,350 Potrzebuję czegoś więcej, Lynette. Musi być coś więcej. 343 00:17:45,430 --> 00:17:49,150 Dobrze. Dobrze. Znajdziemy więcej. 344 00:17:49,270 --> 00:17:52,610 A teraz odpoczywaj, dobrze? 345 00:17:59,320 --> 00:18:02,080 Hej, laseczko. 346 00:18:03,290 --> 00:18:06,540 Rzucaj grabie i wsiadaj. 347 00:18:07,870 --> 00:18:09,670 Co to jest, do cholery? 348 00:18:09,750 --> 00:18:14,050 To samochód, który chciałem mieć przez całe życie. 349 00:18:14,170 --> 00:18:15,550 Kiedy miałem 12 lat, 350 00:18:15,670 --> 00:18:18,880 miałem na ścianie plakat z tym cackiem. 351 00:18:18,970 --> 00:18:21,010 A kiedy ja miałam 12 lat, miałam plakat z Shaunem Cassidym, 352 00:18:21,100 --> 00:18:23,430 ale jakoś nie widać, żebym na nim jeździła, co? 353 00:18:23,510 --> 00:18:24,680 Chcę ci coś pokazać. 354 00:18:24,770 --> 00:18:29,310 Co? Z reflektorów wysuwają się karabiny maszynowe? 355 00:18:33,440 --> 00:18:37,240 Noszę to przy sobie, żeby pamiętać o dniu, w którym prawie umarłem. 356 00:18:37,320 --> 00:18:41,740 Tamtego dnia obiecałaś mi, że znajdziemy więcej. 357 00:18:42,740 --> 00:18:45,740 Zatrzymuję samochód. 358 00:18:50,500 --> 00:18:53,960 Więc, chcesz się przejechać? 359 00:19:08,730 --> 00:19:10,060 Gdzie byłeś? 360 00:19:10,190 --> 00:19:12,980 Mówię poważnie, jeśli McCluskey dotrze tam przed nami, 361 00:19:13,060 --> 00:19:16,190 - to ci się dostanie. - Przepraszam. Chodźmy. 362 00:19:19,440 --> 00:19:21,990 Skarbie, kupiliśmy już świeczkę dla Karen. 363 00:19:22,110 --> 00:19:23,660 Samochód kempingowy to chyba przesada. 364 00:19:23,740 --> 00:19:27,580 Tak, ale to nie dla niej. To dla nas. 365 00:19:29,500 --> 00:19:32,040 Zaraz sprawię, że opadnie ci szczęka, Lynette. 366 00:19:32,170 --> 00:19:35,090 Nie rób tego. Wolę, żeby została na miejscu. 367 00:19:35,210 --> 00:19:36,750 Co byś powiedziała na pomysł 368 00:19:36,840 --> 00:19:39,510 zabrania dzieci ze szkoły na rok, 369 00:19:39,590 --> 00:19:44,340 i pojechania w trasę po kraju w jednej z takich bryk? 370 00:19:45,930 --> 00:19:47,140 Nie powiedziałabym nic. 371 00:19:47,260 --> 00:19:49,890 Przyłożyłabym tylko palec do ucha i zakręciła nim małe kółka. 372 00:19:49,980 --> 00:19:51,890 - Nie możemy zrobić czegoś takiego, Tom. - Owszem, możemy. 373 00:19:51,980 --> 00:19:54,650 Możemy robić co tylko chcemy. Życie jest krótkie. 374 00:19:54,730 --> 00:19:56,570 Dobrze, zadam ci jedno malutkie pytanie, 375 00:19:56,650 --> 00:19:59,360 dotyczące tego twojego wielkiego planu na przygodę. 376 00:19:59,480 --> 00:20:00,900 Kto będzie prowadził naszą restaurację, 377 00:20:01,030 --> 00:20:03,950 kiedy my wyruszymy w tą szaloną podróż? 378 00:20:04,030 --> 00:20:06,530 To nie będzie nasz problem. 379 00:20:06,620 --> 00:20:11,120 Przez ostatnie kilka tygodni, rozmawiałem z facetem z "Pizzy Passentino". 380 00:20:11,250 --> 00:20:12,960 Chcą nas wykupić. 381 00:20:13,080 --> 00:20:16,170 Dzisiaj się zgodziłem. 382 00:20:19,710 --> 00:20:21,220 Cześć wam. 383 00:20:21,300 --> 00:20:24,260 Gotowi na imprezę? 384 00:20:34,190 --> 00:20:36,860 Chwilę przed tym jak miała wyjść na przyjęcie do przyjaciółki, 385 00:20:36,980 --> 00:20:40,150 Bree Hodge siedziała przed lustrem, malując kreski na powiekach. 386 00:20:40,230 --> 00:20:41,360 Ale jesteś elegancki. 387 00:20:41,490 --> 00:20:43,320 Kiedy powiem wszystkim, że jestem twoim nowym wspólnikiem, 388 00:20:43,400 --> 00:20:44,740 chcę wyglądać odpowiednio. 389 00:20:44,820 --> 00:20:48,280 To nie będzie ostatni raz tego wieczoru, kiedy Bree będzie musiała... 390 00:20:48,410 --> 00:20:50,040 Właściwie, skarbie... 391 00:20:50,120 --> 00:20:52,330 ...wyznaczyć granicę. 392 00:20:52,450 --> 00:20:55,080 Wolałabym, żebyś nie mówił dzisiaj o pracy. 393 00:20:55,170 --> 00:20:56,880 Ale, Bree, to jest pierwsze przyjęcie od miesięcy, 394 00:20:56,960 --> 00:20:59,880 na którym mogę odpowiedzieć na pytanie: "Co nowego?" bez mamrotania przez drinka. 395 00:20:59,960 --> 00:21:04,130 To po prostu nieładnie rozmawiać o interesach na przyjęciu. 396 00:21:04,260 --> 00:21:07,260 Nie powiedziałaś jeszcze Katherine, prawda? 397 00:21:07,340 --> 00:21:09,680 To nie takie proste. Wiesz, że będzie wściekła. 398 00:21:09,810 --> 00:21:11,850 Tak, ale wspaniałą rzeczą w Katherine jest to, 399 00:21:11,930 --> 00:21:15,390 że wyrazi to z taką bierną agresją, że prawie tego nie zauważymy. 400 00:21:15,520 --> 00:21:18,270 Wiem, że to twoja przyjaciółka, ale jest też naszą pracownicą. 401 00:21:18,360 --> 00:21:20,860 Dlaczego to jest dla ciebie takie trudne? 402 00:21:20,980 --> 00:21:22,190 To... 403 00:21:22,280 --> 00:21:24,990 skomplikowane. 404 00:21:31,450 --> 00:21:33,830 Kolejny martwy żołnierz. 405 00:21:33,910 --> 00:21:36,500 Ostrożnie, skarbie. Nie chcesz jutro chorować. 406 00:21:36,620 --> 00:21:37,210 Tak. 407 00:21:37,330 --> 00:21:43,340 Nie byłoby dobrze, gdyby ból głowy zepsuł mi uroczy pierwszy dzień w więzieniu. 408 00:21:44,380 --> 00:21:46,510 Czy ktoś chciałby jeszcze omleta z warzywami? 409 00:21:46,590 --> 00:21:48,390 Czyż moja żona nie jest wspaniała? 410 00:21:48,510 --> 00:21:53,930 To znaczy, ilu przyszłym więźniom urządza się odświętny brunch z szampanem? 411 00:21:54,060 --> 00:21:57,560 Kiedy będziesz w więzieniu, unikaj takich słów jak "odświętny i "brunch". 412 00:21:57,640 --> 00:22:01,940 One mówią coś w stylu: "Cześć. Poluję na mężów." 413 00:22:02,020 --> 00:22:03,150 Andrew, proszę. 414 00:22:03,230 --> 00:22:04,780 W porządku. 415 00:22:04,900 --> 00:22:07,110 To mój ostatni kęs wolności na trzy lata. 416 00:22:07,200 --> 00:22:09,870 Chcę żartów. Chcę zabawy i śmiechu. 417 00:22:09,990 --> 00:22:12,080 W każdym razie, więzienie nie będzie dużą odmianą. 418 00:22:12,160 --> 00:22:15,120 Jesteś dentystą. Jesteś przyzwyczajony do szukania dziur. 419 00:22:15,250 --> 00:22:19,040 Przysięgłeś mi, że tego nie powiesz. 420 00:22:19,120 --> 00:22:22,670 Bree mówiła mi, że bardzo dobrze wykorzystasz ten czas. 421 00:22:22,750 --> 00:22:25,210 Tak. Będzie czytał dużo klasycznych książek, 422 00:22:25,300 --> 00:22:27,720 i może nauczy się jakiegoś języka. 423 00:22:27,840 --> 00:22:32,720 Tak, może się nauczyć jak jest po włosku: "Moja cena to pięć fajek." 424 00:22:32,850 --> 00:22:34,310 Andrew, naprawdę. 425 00:22:34,390 --> 00:22:38,600 Bree, on żartuje. Wszystko jest w porządku. 426 00:22:38,730 --> 00:22:40,770 Poza moim kieliszkiem, 427 00:22:40,850 --> 00:22:44,230 który wydaje się być pusty. 428 00:23:16,350 --> 00:23:18,390 Bree! 429 00:23:18,770 --> 00:23:20,190 Bree? 430 00:23:20,270 --> 00:23:21,980 Na miłość boską. Wstawaj. 431 00:23:22,100 --> 00:23:24,560 Mamy lunch w klubie ogrodniczym o... 432 00:23:27,690 --> 00:23:29,990 Piłaś? 433 00:23:31,200 --> 00:23:34,120 Idź sobie. Nie czuję się dobrze. 434 00:23:34,240 --> 00:23:36,160 Musimy przygotować jedzenie na lunch. 435 00:23:36,240 --> 00:23:40,500 Jestem zbyt zmęczona. Możesz to zrobić sama? 436 00:23:43,420 --> 00:23:45,840 Wstawaj. 437 00:23:51,510 --> 00:23:54,590 Kiedy to się zaczęło? 438 00:23:55,140 --> 00:23:58,140 Kiedy Orson poszedł do więzienia, ja... 439 00:23:58,220 --> 00:24:02,390 zaczęłam wypijać jeden kieliszek białego wina od czasu do czasu, a... 440 00:24:02,480 --> 00:24:04,060 kiedy Danielle zabrała Benjamina, 441 00:24:04,150 --> 00:24:08,650 nie widziałam żadnego powodu, żeby poprzestawać na jednym. 442 00:24:08,730 --> 00:24:11,780 Więc, to dlatego opuściłaś lunch w zeszłym tygodniu, 443 00:24:11,900 --> 00:24:13,990 i Bar-Micwę u Bravermanów? 444 00:24:14,070 --> 00:24:16,620 Nie mogę nic na to poradzić. 445 00:24:16,740 --> 00:24:20,580 Mojego męża nie ma. Mojego syna nie ma. Nic mi nie zostało. 446 00:24:20,660 --> 00:24:23,460 Nie, właściwie, masz lunch dla 40 osób za trzy godziny, 447 00:24:23,580 --> 00:24:25,170 i nie daruję ci go. 448 00:24:25,250 --> 00:24:26,420 Katherine, proszę. 449 00:24:26,500 --> 00:24:29,880 Dobrze, więc masz pustkę w życiu. Witaj w klubie. 450 00:24:29,960 --> 00:24:32,090 Nie wypełniaj jej winem. 451 00:24:32,170 --> 00:24:35,260 Wypełnij ją pracą, osiągnięciami. 452 00:24:35,340 --> 00:24:39,810 Pomyśl tylko o kobiecie, jaką mogłabyś się stać do powrotu Orsona. 453 00:24:39,930 --> 00:24:44,310 Czy może chcesz, żeby wrócił do takiej kobiety? 454 00:24:45,230 --> 00:24:48,440 Będzie mu za mnie wstyd. 455 00:24:48,690 --> 00:24:51,530 Nie, nie będzie. 456 00:24:51,650 --> 00:24:53,610 Bo mu nie powiesz. 457 00:24:53,700 --> 00:24:57,120 Wiesz, że obwiniałby siebie. 458 00:24:57,200 --> 00:25:00,120 Nie wiem czy dam radę tym razem. 459 00:25:00,200 --> 00:25:03,000 Tak, dasz radę, 460 00:25:03,080 --> 00:25:05,960 bo ja się do ciebie wprowadzę. 461 00:25:06,080 --> 00:25:08,670 Zrobiłabyś to? 462 00:25:08,750 --> 00:25:10,460 Kiedy ja nie miałam nic, 463 00:25:10,550 --> 00:25:12,710 zrobiłaś ze mnie swoją wspólniczkę. 464 00:25:12,840 --> 00:25:15,760 Nie zapomnę o tym. 465 00:25:17,340 --> 00:25:19,760 Pomogę ci przez to przebrnąć. 466 00:25:19,850 --> 00:25:21,470 A kiedy skończymy, 467 00:25:21,560 --> 00:25:23,520 ta przerażająca baba... 468 00:25:23,640 --> 00:25:27,440 już nigdy nie pojawi się w tym domu. 469 00:25:34,860 --> 00:25:35,570 Kiedy się nad tym zastanowić, 470 00:25:35,700 --> 00:25:38,660 dzisiaj jest idealny moment, żebyś powiedziała Katherine. 471 00:25:38,740 --> 00:25:41,450 Obecność innych gości powstrzyma ją przed urządzeniem sceny, 472 00:25:41,540 --> 00:25:43,040 a kiedy rozniesie się wieść, że jesteśmy wspólnikami... 473 00:25:43,120 --> 00:25:45,500 - A jak ma się roznieść? - Ja będę ją roznosił. 474 00:25:45,620 --> 00:25:46,960 Ludzie będą mi gratulować, 475 00:25:47,040 --> 00:25:49,630 a Katherine będzie musiała się dołączyć, żeby nie wyglądać na małostkową. 476 00:25:49,710 --> 00:25:51,840 I będzie podwójnie zła za postawienie jej w takiej sytuacji. 477 00:25:51,960 --> 00:25:53,590 Nie powiem jej dzisiaj. 478 00:25:53,670 --> 00:25:56,380 - Dobrze, więc ja jej powiem. - Nie, nie powiesz. Zabraniam ci. 479 00:25:56,510 --> 00:25:58,430 Wiesz, jak na wspólniczkę, zachowujesz się bardzo jak szefowa. 480 00:25:58,510 --> 00:25:59,300 Powiem jej. 481 00:25:59,390 --> 00:26:01,180 Słuchaj, jeśli nie potrafimy zgodzić się w podstawowej sprawie, 482 00:26:01,300 --> 00:26:03,180 - może nie powinniśmy pracować razem. - O czym ty mówisz? 483 00:26:03,270 --> 00:26:05,430 Mówię, że może powinieneś znowu rozważyć dołączenie do firmy. 484 00:26:05,520 --> 00:26:09,310 - Nie mam po co tego znowu rozważać. - W porządku. Jesteś zwolniony. 485 00:26:09,400 --> 00:26:10,020 Cześć wam. 486 00:26:10,110 --> 00:26:13,070 Gotowi na imprezę? 487 00:26:24,740 --> 00:26:26,620 Przyjęcie już się rozkręciło, 488 00:26:26,710 --> 00:26:31,250 i wszyscy czekali, by zrobić niespodziankę gościowi honorowemu. 489 00:26:31,330 --> 00:26:32,750 Nie wiedzieli jednak, 490 00:26:32,840 --> 00:26:36,260 że szykowała się nawet większa niespodzianka. 491 00:26:36,340 --> 00:26:38,630 Przepraszam za spóźnienie. W piekarni była kolejka. 492 00:26:38,720 --> 00:26:43,600 - Naprawdę się postarałeś. - Tak, ona na to zasługuje. 493 00:26:58,400 --> 00:27:01,320 Mogę pani w czymś pomóc, pani McCluskey? 494 00:27:01,450 --> 00:27:03,660 List do Edie został doręczony do mojego domu przez pomyłkę. 495 00:27:03,780 --> 00:27:07,870 Upewniam się czy nic mojego nie przyszło tutaj. 496 00:27:08,000 --> 00:27:11,040 Wszystkie są twoje. 497 00:27:16,420 --> 00:27:17,460 Hej. 498 00:27:17,550 --> 00:27:18,550 Coś interesującego? 499 00:27:18,670 --> 00:27:21,380 Na szczęście, nie. 500 00:27:21,510 --> 00:27:23,430 Właśnie widziałem twoją przyjaciółkę, Karen przed domem. 501 00:27:23,550 --> 00:27:25,220 Nadal cię o mnie wypytuje? 502 00:27:25,310 --> 00:27:28,140 Trochę, ale nie bierz tego do siebie. 503 00:27:28,270 --> 00:27:30,270 Starzy ludzie muszą wtrącać się w nieswoje sprawy, 504 00:27:30,350 --> 00:27:32,770 żeby ich życie było nadal interesujące. 505 00:27:32,900 --> 00:27:34,770 W przyszłym tygodniu kończy 70 lat. 506 00:27:34,860 --> 00:27:37,230 Nie żartuj. 507 00:27:37,360 --> 00:27:38,650 Hej, powinniśmy urządzić jej przyjęcie. 508 00:27:38,780 --> 00:27:41,240 Zabieram ją na drinka. To już dużo. 509 00:27:41,320 --> 00:27:42,740 Skończy 70 lat, kochanie. 510 00:27:42,820 --> 00:27:44,570 Nie uważasz, że to okazja na coś większego? 511 00:27:44,660 --> 00:27:48,660 Słuchaj, Karen to moja przyjaciółka, ale nie lubię, kiedy jest u mnie w domu. 512 00:27:48,750 --> 00:27:52,500 To byłaby jedna rzecz, gdybyś mieli łazienkę z oknem, które można otworzyć, ale... 513 00:27:52,620 --> 00:27:54,880 A nie mogłabyś poprosić kogoś innego, żeby je urządził? 514 00:27:54,960 --> 00:27:58,590 Chyba mogłabym wcisnąć to Mayer. 515 00:27:58,710 --> 00:27:59,880 Dobrze. 516 00:28:00,010 --> 00:28:02,470 Powiedz jej, że przyniesiemy jedzenie i alkohol. 517 00:28:02,590 --> 00:28:04,090 Karen za tobą nie przepada. 518 00:28:04,220 --> 00:28:05,640 Dlaczego chcesz urządzać jej przyjęcie? 519 00:28:05,760 --> 00:28:07,640 To dla niej wielki dzień. 520 00:28:07,760 --> 00:28:12,100 Chcę po prostu zapewnić, żeby był wyjątkowy. 521 00:28:14,310 --> 00:28:16,860 Więc... 522 00:28:17,270 --> 00:28:18,650 Co myślisz? 523 00:28:18,780 --> 00:28:22,200 Myślę, że to piorunujący strój na przyjęcie z okazji 70-tych urodzin. 524 00:28:22,320 --> 00:28:23,740 To mój prezent dla Karen. 525 00:28:23,860 --> 00:28:27,450 Myślę, że usłyszę od niej przynajmniej pięć dobrych żartów o cyckach. 526 00:28:27,530 --> 00:28:29,080 Niedługo tu będzie, 527 00:28:29,160 --> 00:28:31,000 więc omówmy to jeszcze raz. 528 00:28:31,080 --> 00:28:32,660 Dobrze. 529 00:28:32,750 --> 00:28:33,870 Zawiozę ją do domu, 530 00:28:33,960 --> 00:28:36,500 a potem wymyślę jakąś wymówkę, żeby zwabić ją do Susan, 531 00:28:36,630 --> 00:28:39,550 a tam wszyscy wyskoczą, krzycząc: "Niespodzianka!" 532 00:28:39,670 --> 00:28:45,180 Ale nadal uważam, że to nie jest najmądrzejsze w przypadku 70-latki. 533 00:28:45,800 --> 00:28:47,050 Pani McCluskey. 534 00:28:47,180 --> 00:28:49,100 Wszystkiego najlepszego. 535 00:28:49,180 --> 00:28:52,390 Jezu, Edie, idziemy na drinka, czy na mammografię? 536 00:28:52,480 --> 00:28:54,440 To już jeden. 537 00:28:54,560 --> 00:28:58,440 Założę tylko kolczyki, i możemy iść. 538 00:29:00,360 --> 00:29:01,570 Więc... 539 00:29:01,650 --> 00:29:03,900 70 lat. 540 00:29:04,030 --> 00:29:05,530 Poważny kamień milowy. 541 00:29:05,660 --> 00:29:07,820 Jak się pani czuje? 542 00:29:07,910 --> 00:29:10,740 Bez rewelacji. 543 00:29:13,040 --> 00:29:16,370 Edie powiedziała mi, że zabiera panią na urodzinowego drinka co roku. 544 00:29:16,500 --> 00:29:20,250 Uważam, że to wspaniała tradycja. 545 00:29:21,590 --> 00:29:23,550 Próbuję tylko być pani przyjacielem. 546 00:29:23,670 --> 00:29:26,300 W porząsiu. 547 00:29:27,010 --> 00:29:29,350 Do zobaczenia później. 548 00:29:29,470 --> 00:29:31,640 Chodźmy. 549 00:29:31,770 --> 00:29:34,850 Mam dość przyjaciół. 550 00:30:31,570 --> 00:30:35,540 - Gdzie jest Karen? - Przyjdzie jak tylko da kotu lekarstwa. 551 00:30:35,660 --> 00:30:38,620 Myślicie, że będzie zaskoczona? 552 00:30:38,750 --> 00:30:41,330 Absolutnie. 553 00:30:52,850 --> 00:30:55,140 Co... 554 00:31:13,410 --> 00:31:15,700 Dave. 555 00:31:20,330 --> 00:31:21,420 Żebym miała jasność, 556 00:31:21,500 --> 00:31:23,790 chcesz sprzedać nasz kwitnący interes, 557 00:31:23,920 --> 00:31:26,340 żebyśmy mogli żyć w autobusie, jak jakaś trupa teatralna? 558 00:31:26,420 --> 00:31:29,380 Daj spokój. To jest fajne. Możemy pojechać gdzie tylko chcemy. 559 00:31:29,470 --> 00:31:31,630 Dzieci mogłyby zobaczyć Amerykę. 560 00:31:31,760 --> 00:31:33,390 A kiedy zaczniemy kraść, żeby się utrzymać, 561 00:31:33,510 --> 00:31:35,470 dzieci będą mogły zobaczyć wnętrze więzienia. 562 00:31:35,560 --> 00:31:37,890 Masz rację, Tom. To genialny pomysł. 563 00:31:38,020 --> 00:31:40,980 Cholera, Lynette. Dlaczego musisz psuć każdą zabawę? 564 00:31:41,100 --> 00:31:44,310 Dlaczego nie możesz chociaż raz trochę mnie wesprzeć? 565 00:31:44,440 --> 00:31:45,940 Dobrze. 566 00:31:46,070 --> 00:31:47,690 Przyniosę ci ręcznik. 567 00:31:47,820 --> 00:31:50,190 Po co? 568 00:31:51,860 --> 00:31:53,360 Bree, nie możesz mnie zwolnić. 569 00:31:53,490 --> 00:31:55,580 Nie po tych wszystkich poświęceniach, które dla ciebie zrobiłem. 570 00:31:55,700 --> 00:31:57,950 Orson, przestań wyrzucać mi w twarz to więzienie. 571 00:31:58,080 --> 00:31:59,620 Twoim współwięźniem był nieuczciwy księgowy, 572 00:31:59,750 --> 00:32:01,080 który pomógł ci założyć klub brydżowy. 573 00:32:01,210 --> 00:32:02,750 Nie było ci tam tak źle. 574 00:32:02,870 --> 00:32:05,630 Bree, potrzebuję tej pracy. 575 00:32:05,750 --> 00:32:08,170 Masz pojęcie jak to jest budzić się każdego ranka, 576 00:32:08,250 --> 00:32:10,170 i nie mieć powodu, by wstać z łóżka? 577 00:32:10,300 --> 00:32:11,880 Uśmiechać się i pozdrawiać sąsiadów, 578 00:32:12,010 --> 00:32:15,430 którzy wiedzą, że żona cię utrzymuje, bo nikt nie zatrudni przestępcy? 579 00:32:15,510 --> 00:32:17,180 Tonę. 580 00:32:17,260 --> 00:32:19,850 A kiedy a ty rzucasz mi linę, a potem ją zabierasz... 581 00:32:19,970 --> 00:32:21,940 Orson, nie powinnam była proponować ci tej pracy. 582 00:32:22,020 --> 00:32:23,520 To nie było w porządku wobec Katherine. 583 00:32:23,600 --> 00:32:25,270 Jestem twoim mężem. 584 00:32:25,360 --> 00:32:27,940 Dlaczego przedkładasz uczucia Katherine nad moje? 585 00:32:28,020 --> 00:32:30,940 Orson, proszę. Stawiasz mnie w bardzo trudnej sytuacji. 586 00:32:31,030 --> 00:32:33,030 Więc pozwól, że ci ją ułatwię. 587 00:32:33,110 --> 00:32:35,870 Chcę rozwodu. 588 00:32:40,080 --> 00:32:40,950 Cześć. 589 00:32:41,040 --> 00:32:43,040 Katherine, świetna sukienka. 590 00:32:43,160 --> 00:32:46,170 Będą się za tobą oglądali. 591 00:32:47,380 --> 00:32:49,090 Mam nadzieję, że podoba ci się impreza, Carlos, 592 00:32:49,210 --> 00:32:50,760 bo nie dożyjesz do następnej. 593 00:32:50,880 --> 00:32:51,590 Posłuchaj. 594 00:32:51,670 --> 00:32:52,800 Przepraszam, że cię okłamałem, 595 00:32:52,920 --> 00:32:55,010 i jeśli to coś warte, to poczucie winy rozdzierało mnie na strzępy. 596 00:32:55,130 --> 00:32:56,430 A wiesz co mnie rozedrze na strzępy? 597 00:32:56,550 --> 00:32:59,100 Kolejne, wylatujące ze mnie, 4-kilogramowe dziecko. 598 00:32:59,220 --> 00:33:00,350 Kochanie, spójrz na to z tej strony. 599 00:33:00,470 --> 00:33:04,060 Bóg pobłogosławił nas ponownie, bo jesteś wspaniałą mamą. 600 00:33:04,190 --> 00:33:08,060 Zabieraj ode mnie te łapy, samolubny sukinsynu! 601 00:33:12,150 --> 00:33:13,950 Powiedziałem, że cię kocham. 602 00:33:14,070 --> 00:33:16,570 Czy to nic dla ciebie nie znaczy? 603 00:33:16,700 --> 00:33:19,580 Tak. To znaczy, że ktoś zapomniał o naszej umowie, 604 00:33:19,700 --> 00:33:21,830 że to ma być luźny związek. 605 00:33:21,950 --> 00:33:23,370 O rany. 606 00:33:23,500 --> 00:33:24,410 W porządku. 607 00:33:24,500 --> 00:33:26,960 Więc, jeśli nie jesteśmy w związku, 608 00:33:27,040 --> 00:33:30,250 to gdybym był z inną kobietą, nie przeszkadzałoby ci to? 609 00:33:30,340 --> 00:33:33,670 Nie, nie przeszkadzałoby. 610 00:33:40,390 --> 00:33:41,060 Wszyscy cisza! 611 00:33:41,140 --> 00:33:44,180 Idzie. Ruszcie się. 612 00:33:51,190 --> 00:33:53,820 Niespodzianka! 613 00:33:53,900 --> 00:33:58,280 Myślisz, że możesz tak sobie ze mną pogrywać? 614 00:34:01,200 --> 00:34:04,290 Co pani ma na myśli? 615 00:34:05,500 --> 00:34:07,420 Karen, co robisz, do cholery? 616 00:34:07,500 --> 00:34:09,130 - Zapytaj swojego męża! - Nie! 617 00:34:09,250 --> 00:34:10,080 Nie róbmy tego. 618 00:34:10,210 --> 00:34:13,420 Ten facet włamał się dzisiaj do mojego domu! 619 00:34:13,550 --> 00:34:13,880 Co? 620 00:34:14,010 --> 00:34:15,920 Tak, i wszystko poprzestawiał, 621 00:34:16,050 --> 00:34:17,930 i zdjał zdjęcie ze ściany, 622 00:34:18,050 --> 00:34:20,050 i postawił stolik koło kanapy, 623 00:34:20,180 --> 00:34:22,510 a tacka na klucze była zawsze przy... 624 00:34:22,640 --> 00:34:24,220 była zawsze przy drzwiach. 625 00:34:24,350 --> 00:34:26,980 I to nie jest pierwszy raz, kiedy się włamał. 626 00:34:27,100 --> 00:34:31,020 Ukradł mojego kota, a potem go oddał. 627 00:34:33,730 --> 00:34:35,940 W porządku, pani McCluskey. 628 00:34:36,070 --> 00:34:39,450 Dlaczego miałbym to robić? 629 00:34:40,070 --> 00:34:44,080 Karen, przykro mi to powiedzieć, ale raczej nie mówisz teraz z sensem. 630 00:34:44,200 --> 00:34:47,500 Może musisz się położyć. 631 00:34:49,330 --> 00:34:50,420 Ty... 632 00:34:50,540 --> 00:34:51,750 Hej! 633 00:34:51,880 --> 00:34:53,340 Chyba powinniśmy zadzwonić na pogotowie. 634 00:34:53,460 --> 00:34:55,800 Puśćcie mnie! 635 00:34:55,880 --> 00:35:00,800 Dlaczego wszyscy zachowujecie się, jakbym była wariatką? 636 00:35:03,510 --> 00:35:07,230 Alle-kurde-luja, dostałam okres! 637 00:35:09,060 --> 00:35:11,560 Była zaskoczona? 638 00:35:18,530 --> 00:35:22,570 Była całkiem zdezorientowana, bełkotała. 639 00:35:22,740 --> 00:35:26,240 Mam tylko nadzieję, że to nie demencja. 640 00:35:26,370 --> 00:35:28,040 Mieszka sama. 641 00:35:28,120 --> 00:35:30,620 Zawiadomimy szpital, że potrzebne są badania stanu psychicznego. 642 00:35:30,750 --> 00:35:33,710 Dziękuję. Dziękuję. 643 00:35:36,710 --> 00:35:40,170 Biedna Karen. Mam nadzieję, że nic jej nie jest. 644 00:35:40,300 --> 00:35:42,890 Tak, ja też. 645 00:35:44,430 --> 00:35:46,890 Pewnie powinniśmy teraz porozmawiać, nie? 646 00:35:46,970 --> 00:35:49,980 Tak. Porozmawiajmy. 647 00:35:53,980 --> 00:35:57,480 Czy ten związek ma przyszłość? 648 00:35:58,570 --> 00:36:01,900 Jackson, to co mamy, wychodziło całkiem dobrze. 649 00:36:01,990 --> 00:36:05,070 Odpowiedz na pytanie. 650 00:36:05,370 --> 00:36:10,000 Czy nie może po prostu zostać tak jak jest? 651 00:36:11,080 --> 00:36:14,170 I oto moja odpowiedź. 652 00:36:22,260 --> 00:36:26,300 Wydaje się, że dobrze się nią zajęli. 653 00:36:30,560 --> 00:36:33,390 Mam nadzieję, że wcześniej nie mówiłeś poważnie. 654 00:36:33,480 --> 00:36:36,360 Po prostu nie rozumiesz co zawdzięczam Katherine. 655 00:36:36,480 --> 00:36:39,150 Masz rację. Nie rozumiem. 656 00:36:39,230 --> 00:36:42,530 Ty założyłaś firmę i dałaś jej pracę, kiedy bardzo jej potrzebowała. 657 00:36:42,610 --> 00:36:46,450 Dlaczego to ty coś jej zawdzięczasz? 658 00:36:48,700 --> 00:36:51,370 Pamiętasz ten... 659 00:36:51,450 --> 00:36:56,920 brunch, który dla ciebie urządziliśmy zaraz przed twoim pójściem do więzienia? 660 00:36:57,000 --> 00:36:59,170 Byłam wtedy bardzo spięta, 661 00:36:59,300 --> 00:37:02,470 i bardzo nieszczęśliwa. 662 00:37:03,720 --> 00:37:06,470 Więc wypiłam... 663 00:37:07,680 --> 00:37:10,640 kieliszek szampana. 664 00:37:16,810 --> 00:37:18,730 Jest twarda. 665 00:37:18,810 --> 00:37:20,610 Na pewno nic jej nie będzie. 666 00:37:20,690 --> 00:37:23,280 A co z szalonym małżeństwem wylewającym na siebie drinki? 667 00:37:23,360 --> 00:37:25,910 Co z nimi będzie? 668 00:37:26,030 --> 00:37:27,490 Po prostu myślałem, że to zrozumiałaś. 669 00:37:27,620 --> 00:37:30,790 Że wiedziałaś przez co przechodziłem po wypadku. 670 00:37:30,910 --> 00:37:31,910 Najwyraźniej się myliłem. 671 00:37:32,040 --> 00:37:34,120 Nie, rozumiem. 672 00:37:34,210 --> 00:37:35,920 Sportowy samochód, kapela garażowa... 673 00:37:36,040 --> 00:37:39,790 Może teraz potrzebujemy, żebyś ty coś zrozumiał, Tom. 674 00:37:39,880 --> 00:37:43,550 Hej, to ja leżałem na podłodze, a policjant robił mi masaż serca. 675 00:37:43,630 --> 00:37:46,050 A ja miałam raka. Rozumiem. Rozumiem. 676 00:37:46,180 --> 00:37:48,220 Chcesz, żeby twoje życie miało znaczenie. 677 00:37:48,300 --> 00:37:51,350 Właśnie. Nie chcę codziennie robić pizzy, 678 00:37:51,430 --> 00:37:53,350 aż pewnego dnia padnę naprawdę. 679 00:37:53,430 --> 00:37:57,310 Chcę, żeby moje życie było ekscytujące. Wiesz, potrzebuję przygody. 680 00:37:57,400 --> 00:38:00,020 "U Scavów" było przygodą. 681 00:38:00,150 --> 00:38:01,570 Zmieniliśmy całe nasze życie, 682 00:38:01,650 --> 00:38:04,610 żebyś mógł spełnić swoje marzenie, a teraz jesteś nim znudzony. 683 00:38:04,740 --> 00:38:06,030 Nie możemy ciągle tego robić, Tom. 684 00:38:06,110 --> 00:38:11,370 Nie możemy ciągle rzucać wszystkiego, na każdą twoją zachciankę. 685 00:38:13,080 --> 00:38:15,160 Chodźmy spać. 686 00:38:15,250 --> 00:38:18,580 Jutro musimy iść do pracy. 687 00:38:23,590 --> 00:38:26,010 Idziesz? 688 00:38:30,850 --> 00:38:34,140 Pójdę, kiedy będę gotowy. 689 00:38:41,270 --> 00:38:43,820 Naprawdę potrzebowała karetki? 690 00:38:43,900 --> 00:38:46,400 Nie wiem. 691 00:38:46,530 --> 00:38:49,570 Ale ty byś potrzebował, gdybym nie dostała okresu. 692 00:38:49,700 --> 00:38:51,820 Jak mogłeś to zrobić? 693 00:38:51,910 --> 00:38:54,120 Czy to nie oczywiste? Chcę następnego dziecka. 694 00:38:54,240 --> 00:38:57,290 Nie poradzimy sobie z następnym dzieckiem. I tak już ledwo nam starcza na życie. 695 00:38:57,370 --> 00:39:00,000 To samo mówiłaś przed Juanitą, i przed Celią, 696 00:39:00,120 --> 00:39:01,630 a jakoś dajemy sobie radę. 697 00:39:01,710 --> 00:39:03,790 A potrafisz sobie wyobrazić nasze życie bez nich? 698 00:39:03,920 --> 00:39:06,550 Oczywiście, że nie. Po prostu... 699 00:39:06,630 --> 00:39:09,880 Jak mogłeś mnie okłamać? 700 00:39:13,220 --> 00:39:15,390 Po prostu nie mogłem odpędzić od siebie myśli, 701 00:39:15,470 --> 00:39:19,190 że może Bóg ma dla nas jeszcze jeden cud. 702 00:39:20,310 --> 00:39:22,860 Może syna. 703 00:39:23,190 --> 00:39:24,440 A mamy tyle miłości w naszym życiu, 704 00:39:24,520 --> 00:39:28,650 że zrobiłem się chciwy i chciałem więcej. 705 00:39:29,280 --> 00:39:30,320 Ale masz rację. 706 00:39:30,400 --> 00:39:33,490 To było samolubne i głupie, i bardzo cię przepraszam. 707 00:39:33,570 --> 00:39:37,160 Jutro umówię się na wazektomię. 708 00:39:40,870 --> 00:39:42,000 Albo... 709 00:39:42,120 --> 00:39:44,500 będziemy się zabezpieczać. 710 00:39:44,590 --> 00:39:46,670 I to podwójnie. 711 00:39:46,800 --> 00:39:50,550 Przynajmniej do czasu, kiedy oboje zdecydujemy, że to dobry pomysł. 712 00:39:50,670 --> 00:39:53,010 O rany. 713 00:39:54,680 --> 00:39:57,970 Chyba muszę cię pocałować. 714 00:40:00,730 --> 00:40:03,310 I dopóki nie będziemy mieli pudła prezerwatyw w domu, 715 00:40:03,440 --> 00:40:06,520 tylko tyle dostaniesz. 716 00:40:10,150 --> 00:40:11,150 Orson. 717 00:40:11,240 --> 00:40:12,700 Co jest? 718 00:40:12,820 --> 00:40:16,330 Bree powiedziała mi co dla niej zrobiłaś, kiedy byłem w więzieniu. 719 00:40:16,410 --> 00:40:17,660 Chciałem ci tylko podziękować. 720 00:40:17,790 --> 00:40:19,330 To nic takiego. 721 00:40:19,410 --> 00:40:20,830 Nie dla Bree. 722 00:40:20,910 --> 00:40:22,420 Ani dla mnie. 723 00:40:22,540 --> 00:40:25,500 I miałaś cholerną rację, nie pozwalając jej mówić mi o tym. 724 00:40:25,580 --> 00:40:29,000 To byłby dla mnie zaszczyt, pracować dla kogoś tak mądrego. 725 00:40:29,090 --> 00:40:30,050 Pracować dla? 726 00:40:30,130 --> 00:40:33,300 Z tego co ostatnio słyszałam, chciałeś być wspólnikiem. 727 00:40:33,380 --> 00:40:34,590 W porządku, to może tak. 728 00:40:34,680 --> 00:40:36,010 Zostanę wspólnikiem, 729 00:40:36,140 --> 00:40:39,350 ale dopiero kiedy zdecydujesz, że na to zasłużyłem. 730 00:40:39,430 --> 00:40:40,470 Jestem cierpliwym człowiekiem. 731 00:40:40,600 --> 00:40:44,020 Nie przeszkadza mi, jeśli to potrwa nawet dwa lata. 732 00:40:44,100 --> 00:40:46,360 Skarbie... 733 00:40:46,480 --> 00:40:47,940 Pracując dla Bree... 734 00:40:48,020 --> 00:40:51,860 nie wytrzymasz nawet dwóch miesięcy. 735 00:40:55,510 --> 00:40:57,300 Mogę się pożegnać z jubilatką? 736 00:40:57,380 --> 00:40:58,680 Jasne. 737 00:40:58,800 --> 00:41:02,100 Ale jest trochę oszołomiona. 738 00:41:12,360 --> 00:41:15,490 Wszystko zaplanowałeś. 739 00:41:16,240 --> 00:41:19,280 Próbujesz się mnie pozbyć. 740 00:41:19,360 --> 00:41:21,570 Tak. 741 00:41:22,950 --> 00:41:26,620 I przykro mi, że to musiałaś być ty. 742 00:41:26,750 --> 00:41:29,920 Bo wiem, że coś knujesz... 743 00:41:30,000 --> 00:41:32,750 Coś okropnego. 744 00:41:33,960 --> 00:41:37,670 Nie wiesz co to jest "okropność". 745 00:41:40,510 --> 00:41:42,300 Dbaj o siebie, Karen. 746 00:41:42,390 --> 00:41:45,180 Mówię poważnie. 747 00:42:00,110 --> 00:42:01,530 Tak, 748 00:42:01,610 --> 00:42:05,370 to była noc pełna niespodzianek. 749 00:42:07,790 --> 00:42:12,420 Niektórzy dowiedzieli się o planach na przyszłość swoich mężów. 750 00:42:13,840 --> 00:42:18,210 Inni odkryli prawdę o przeszłości swoich żon. 751 00:42:20,050 --> 00:42:24,930 Niektórzy zostali poruszeni sekretnymi pragnieniami swoich mężów. 752 00:42:27,100 --> 00:42:31,640 Inni zostali zranieni szybkim odejściem swoich kochanków. 753 00:42:32,690 --> 00:42:34,310 Ale dla jednego mieszkańca, 754 00:42:34,400 --> 00:42:36,940 wieczór poszedł według planów, 755 00:42:37,070 --> 00:42:42,200 i teraz zwrócił on swoje myśli ku swoim prawdziwym zamiarom. 756 00:42:45,200 --> 00:42:47,160 Teraz już nie potrwa długo, 757 00:42:47,240 --> 00:42:51,710 zanim zniszczy człowieka, który zrujnował mu życie. 758 00:42:51,790 --> 00:42:54,580 Ale wiedział, że musi działać ostrożnie. 759 00:42:54,710 --> 00:42:56,040 W końcu... 760 00:42:56,170 --> 00:43:00,010 chciał, żeby to była niespodzianka. 55306

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.