Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:25,160 --> 00:00:27,800
Stany Zjednoczone mają procedurę:
2
00:00:27,960 --> 00:00:31,000
pilotowi nie wolno być
w kokpicie samemu.
3
00:00:32,840 --> 00:00:35,640
Jeśli drugi idzie do toalety,
czy spać,
4
00:00:36,000 --> 00:00:39,200
stewart na wszelki wypadek
wchodzi do środka.
5
00:00:40,360 --> 00:00:43,360
Jeśli człowiek jest sam
w kokpicie,
6
00:00:44,160 --> 00:00:48,400
coś mu się pokręci w głowie
i postanowi zamknąć się od środka,
7
00:00:49,920 --> 00:00:51,440
to koniec.
8
00:01:05,720 --> 00:01:08,520
Nie potrafimy uwierzyć,
że ktoś spośród nas,
9
00:01:08,680 --> 00:01:13,360
z lotnictwa wojskowego, nurkując
zabierze ze sobą setki pasażerów.
10
00:01:15,600 --> 00:01:18,640
Gdyby sprawdzili pilotów,
jak radziłem,
11
00:01:19,000 --> 00:01:21,600
od razu znaliby prawdę o Lurii.
12
00:01:21,760 --> 00:01:24,760
Trzy tygodnie wcześniej
spisał testament,
13
00:01:24,920 --> 00:01:27,160
przekazał go rabinowi miasteczka,
14
00:01:27,440 --> 00:01:30,720
który zauważył u niego
oczywiste oznaki depresji.
15
00:01:31,200 --> 00:01:33,200
Nic dziwnego.
16
00:01:34,200 --> 00:01:36,360
Stracił żonę w wypadku.
17
00:01:36,520 --> 00:01:38,720
Była w ciąży.
18
00:01:41,360 --> 00:01:45,600
Ale nie chcieli wierzyć,
aż pokazałem im dowody
19
00:01:46,479 --> 00:01:49,360
i w jednej chwili Luria
stał się zdrajcą.
20
00:01:50,000 --> 00:01:53,600
Przerwijcie profilowanie.
Skupcie się na pilocie.
21
00:01:55,039 --> 00:01:58,080
Przekazaliśmy Amerykanom
znaleziony symulator.
22
00:02:05,760 --> 00:02:08,400
Samobójstwo pilota? Poważnie?
23
00:02:09,199 --> 00:02:11,240
Wiem. Wszyscy są w szoku.
24
00:02:12,240 --> 00:02:14,040
Miałem być z nimi.
25
00:02:16,840 --> 00:02:18,680
Rawit Nagar?
26
00:02:19,240 --> 00:02:22,480
Ktoś mi powie, co tu jeszcze
robię?
27
00:02:23,200 --> 00:02:25,200
Nie jesteś już podejrzana.
28
00:02:25,880 --> 00:02:28,320
Zaraz cię wypuszczą.
29
00:02:31,560 --> 00:02:34,640
Chyba mamy sygnał z czarnej
skrzynki.
30
00:02:52,520 --> 00:02:54,480
Coś wiadomo?
31
00:02:54,640 --> 00:02:57,320
Znaleźli sygnał z czarnej skrzynki.
32
00:02:57,720 --> 00:02:59,880
I co teraz?
33
00:03:00,040 --> 00:03:03,600
Oficjalnie działamy, ale realnie
zamykamy śledztwo.
34
00:03:29,640 --> 00:03:31,840
Przyniosłem kawę.
35
00:03:36,600 --> 00:03:39,200
Przedstawić obraz sytuacji?
36
00:03:42,000 --> 00:03:44,320
Znaleźli czarną skrzynkę.
37
00:03:44,480 --> 00:03:46,400
Sygnał.
38
00:03:46,720 --> 00:03:49,520
Na głębokości 20 tysięcy stóp.
39
00:03:49,960 --> 00:03:53,560
Nie wiedzą, czy da się ją wyłowić,
w ogóle znaleźć.
40
00:03:53,760 --> 00:03:57,120
To najgłębszy obszar
Oceanu Indyjskiego.
41
00:03:57,280 --> 00:03:59,160
Malka...
42
00:03:59,560 --> 00:04:01,880
- Tak?
- Przestań.
43
00:04:03,280 --> 00:04:05,040
Dobrze.
44
00:04:05,200 --> 00:04:09,200
Nie podano informacji do mediów,
żeby nie stresować ludzi.
45
00:05:02,600 --> 00:05:08,480
ZDRAJCA
46
00:05:09,760 --> 00:05:11,760
Nie mogłam rozmawiać.
47
00:05:11,920 --> 00:05:14,840
Nie wiem, co to się stało.
Dobrze, ale mamo...
48
00:05:17,600 --> 00:05:18,920
W porządku?
49
00:05:19,080 --> 00:05:21,800
Nie tylko wam są nie w smak
mieszane związki.
50
00:05:24,880 --> 00:05:27,280
Nie zazdroszczę powrotu do domu.
51
00:05:27,440 --> 00:05:29,000
Zamknij się.
52
00:05:29,600 --> 00:05:32,600
Twoi rodzice nie wiedzieli?
53
00:05:33,360 --> 00:05:35,880
W domu ma przerąbane.
54
00:05:43,120 --> 00:05:44,920
Jedziesz?
55
00:07:14,720 --> 00:07:16,600
Dziękuję.
56
00:07:22,040 --> 00:07:25,000
Tylko mnie o tobie mówił.
Ufa mi.
57
00:07:26,840 --> 00:07:28,480
Uszczęśliwiłaś go.
58
00:07:28,640 --> 00:07:29,800
Smacznego.
59
00:07:29,960 --> 00:07:31,800
Rawit.
60
00:07:32,640 --> 00:07:36,159
Nie powiedziałam służbom,
gdzie jesteście.
61
00:07:36,360 --> 00:07:38,640
Myślałam, że idziesz
do dziewczyny.
62
00:07:38,840 --> 00:07:41,680
Naprawdę. Śledzili mnie.
63
00:07:50,440 --> 00:07:52,840
Pij, bo wystygnie.
64
00:07:57,640 --> 00:08:00,000
Ale był słodki...
65
00:08:00,560 --> 00:08:04,520
Jeszcze jak. A te dżinsy?
Już wtedy był Arabem.
66
00:08:05,760 --> 00:08:09,320
Widzisz tę kurtkę?
Mama przywiozła mu ją z Turcji.
67
00:08:09,480 --> 00:08:11,720
Błagałam, żeby ją wyrzucił,
68
00:08:11,880 --> 00:08:14,480
ale to nic nie dało, przyrósł
do niej.
69
00:08:14,640 --> 00:08:18,120
Brzydka? Nie zawracaj głowy.
Wszystkim się podobała.
70
00:08:18,720 --> 00:08:21,000
Kiedy zaczynasz dyżur?
71
00:08:21,160 --> 00:08:22,920
Godzinę temu.
72
00:08:23,680 --> 00:08:26,200
Jeśli nie stanie się cud,
73
00:08:26,920 --> 00:08:29,600
zostaną nam tylko wspomnienia.
74
00:08:32,640 --> 00:08:35,200
Nie wiem, co zamierzałaś,
75
00:08:35,400 --> 00:08:38,840
ale nie rozgłaszaj waszego związku.
76
00:08:39,000 --> 00:08:41,360
O co ci chodzi?
77
00:08:41,520 --> 00:08:45,480
Dawid był symbolem.
Ludzie widzieli w nim bohatera.
78
00:08:46,560 --> 00:08:50,520
Proszę, pozwól, żeby nim
pozostał.
79
00:09:00,080 --> 00:09:03,320
Dawno chciał pani coś powiedzieć.
80
00:09:04,280 --> 00:09:07,640
Nienawidzi tej odznaki.
Brzydził się nią.
81
00:09:08,120 --> 00:09:11,640
Jak wszystkim, co robił
przez te trzy lata.
82
00:09:11,800 --> 00:09:14,320
Spalił nawet swój mundur.
83
00:09:14,880 --> 00:09:17,080
Dawid spalił mundur?
84
00:09:17,240 --> 00:09:19,760
Tak. Pani żołnierz.
85
00:09:27,280 --> 00:09:30,800
Odwiozę cię, zanim zrobi się inba.
86
00:09:43,040 --> 00:09:45,560
Wygląda na spalony?
87
00:09:45,920 --> 00:09:49,840
Dziecko, zamknij buzię,
bo mucha ci wpadnie.
88
00:09:50,000 --> 00:09:52,880
Kiedy wrócę ma cię tu nie być.
89
00:09:56,800 --> 00:09:59,320
Odniosę i pójdziemy.
90
00:10:01,800 --> 00:10:06,560
Słuchaj, mówił, że odrobił tydzień
służby i wypuścili go wcześniej,
91
00:10:06,720 --> 00:10:09,440
bo stwierdził, że kończy
z wojskiem.
92
00:10:09,600 --> 00:10:11,480
Spoko. Odwiozę cię do domu.
93
00:10:11,640 --> 00:10:12,920
Czekaj chwilę.
94
00:10:13,400 --> 00:10:18,320
Miesiąc temu przyjechał szczęśliwy,
że więcej nie pójdzie do wojska.
95
00:10:18,480 --> 00:10:22,400
Kiedy Haled odebrał go z dworca,
spalili jego mundur.
96
00:10:23,280 --> 00:10:25,960
Nie odrabiał służby miesiąc temu.
97
00:10:26,120 --> 00:10:29,240
- To gdzie był?
- Mam pamiętać?
98
00:10:35,000 --> 00:10:36,920
Co robisz?
99
00:10:38,240 --> 00:10:41,920
Sprawdzam w jego kalendarzu,
żebyś była spokojna.
100
00:10:48,240 --> 00:10:50,800
To. Wtedy odrabiał służbę.
101
00:10:51,560 --> 00:10:55,840
Wyjazd z politechniki na Negew?
To się nie zgadza.
102
00:10:56,200 --> 00:11:01,880
Pamiętam. Wycieczka jest
za pół roku. Też się zapisałam.
103
00:11:06,600 --> 00:11:10,120
Ne był w wojsku, na studiach
ani na wycieczce,
104
00:11:10,360 --> 00:11:12,680
- więc gdzie?
- Radwan, przestań.
105
00:11:12,880 --> 00:11:15,480
Jeszcze coś:
Haled też nie był na uczelni.
106
00:11:15,640 --> 00:11:18,240
A w wojsku był?
107
00:11:26,400 --> 00:11:29,520
Chciał jechać do Syrii,
Dawid o tym wiedział.
108
00:11:29,680 --> 00:11:31,840
Kto?
109
00:11:33,040 --> 00:11:35,120
Haled.
110
00:11:35,360 --> 00:11:37,840
Powiedzieli mi na przesłuchaniu.
111
00:11:38,000 --> 00:11:40,640
Po co miałby kłamać
w sprawie munduru?
112
00:11:40,800 --> 00:11:42,040
Coś ukrywają.
113
00:11:42,240 --> 00:11:46,680
Kiedy wrócił, pojechał do kuzyna.
Może z Dawidem?
114
00:11:46,920 --> 00:11:49,600
Warto do niego zajrzeć.
115
00:11:51,440 --> 00:11:54,320
- Gdzie mieszka ten kuzyn?
- W Jaffie.
116
00:11:54,480 --> 00:11:58,160
Sprawdź, gdzie dokładnie.
Pojedziemy tam.
117
00:11:58,920 --> 00:12:00,960
Ubieraj się.
118
00:12:10,640 --> 00:12:13,440
Mówił ci, dlaczego się rozstali?
119
00:12:13,880 --> 00:12:16,080
Twoi rodzice?
120
00:12:18,320 --> 00:12:20,840
Nie wierzę, że ją zdradzał.
121
00:12:25,280 --> 00:12:27,360
Już mu nie ufasz?
122
00:12:27,720 --> 00:12:30,400
Zdradzał ją ze mną.
123
00:12:31,400 --> 00:12:33,360
Patrz na jezdnię.
124
00:12:41,040 --> 00:12:43,360
Nie pal w środku.
125
00:12:46,840 --> 00:12:48,200
Tak?
126
00:12:48,480 --> 00:12:50,200
Mówi Gaj.
127
00:12:50,360 --> 00:12:54,040
- Widzę. O co chodzi?
- Przepraszam za tamto.
128
00:12:55,200 --> 00:12:56,760
Czego chcesz?
129
00:12:56,920 --> 00:13:00,360
Tamir miał w banku skrytkę
z papierami firmy. Potrzebuję ich.
130
00:13:01,760 --> 00:13:06,520
Pierwsze słyszę.
Nie mam o tym pojęcia.
131
00:13:10,880 --> 00:13:14,840
Nie mam klucza ani tym bardziej
upoważnienia, żeby ją otwierać.
132
00:13:15,000 --> 00:13:18,440
Wydobądź dokumenty, to powiem,
co robili w samolocie.
133
00:13:18,600 --> 00:13:20,960
A jak nie, wiem, gdzie mieszkasz.
134
00:13:24,840 --> 00:13:27,760
Tato ma skrytkę w banku?
135
00:13:28,120 --> 00:13:30,080
Mama ma.
136
00:13:30,240 --> 00:13:32,680
Coś tam dla mnie zostawił.
137
00:13:33,160 --> 00:13:37,560
Teraz mi mówisz?
Klucz jest w sejfie mamy, w domu.
138
00:14:26,000 --> 00:14:28,280
Trzymaj u siebie.
139
00:14:34,560 --> 00:14:36,840
Troszczymy się o ciebie.
140
00:14:37,560 --> 00:14:39,360
Świetnie.
141
00:14:39,600 --> 00:14:41,360
Dobrze.
142
00:14:43,720 --> 00:14:47,680
Jedyni ludzie, z którymi mogę o tym
rozmawiać są w tym budynku.
143
00:14:48,200 --> 00:14:52,880
Póki nie ogłoszą, nie mogę nic
powiedzieć rodzinie.
144
00:14:53,080 --> 00:14:54,280
Nikomu.
145
00:14:58,920 --> 00:15:01,440
Duci dalej sprawdza Luriów?
146
00:15:01,600 --> 00:15:05,840
Tak, brata pilota.
Nie wierzy, że rozbił samolot.
147
00:15:06,000 --> 00:15:07,840
Słusznie.
148
00:15:08,080 --> 00:15:11,360
Ty byś uwierzył, że ktoś
bliski zabił dwie setki ludzi?
149
00:15:23,120 --> 00:15:25,200
Czekaj. Odbiorę.
150
00:15:26,000 --> 00:15:28,760
Halo? Tak, tato?
151
00:15:29,000 --> 00:15:33,200
Naprawdę? Wspaniale. Kiedy?
152
00:15:34,480 --> 00:15:38,400
Doskonale. Świetnie. Przyjadę...
153
00:15:39,680 --> 00:15:42,040
teraz.
154
00:15:43,760 --> 00:15:46,520
Znaleźli dla mamy miejsce
w hospicjum.
155
00:15:46,720 --> 00:15:49,280
Świetnie. Leć do niej.
156
00:15:50,760 --> 00:15:53,440
To było głupie.
157
00:16:00,440 --> 00:16:01,800
Co?
158
00:16:03,280 --> 00:16:05,520
Chodzi mi o pilotów.
159
00:16:05,960 --> 00:16:09,720
Miałeś rację. Powinniśmy sprawdzić
ich od razu.
160
00:16:10,880 --> 00:16:14,840
Nie wiem, coś w tej historii
mi się nie zgadza.
161
00:16:16,880 --> 00:16:22,040
Wiedz tylko, że wszystkie
instytucje zamkną teraz sprawę.
162
00:16:37,680 --> 00:16:39,480
Ihab?
163
00:16:39,680 --> 00:16:41,320
Cześć.
164
00:16:41,720 --> 00:16:44,280
Jestem Aja, od Haleda i Sefa.
165
00:16:45,480 --> 00:16:48,520
To jest Rawit. Jej brat był
w samolocie z Haledem.
166
00:16:48,800 --> 00:16:50,520
Przykro mi.
167
00:16:52,320 --> 00:16:56,440
Czy jakiś miesiąc temu Haled
był u ciebie przez tydzień?
168
00:16:56,600 --> 00:16:58,040
Tak.
169
00:16:58,200 --> 00:16:59,760
Mój brat też?
170
00:16:59,920 --> 00:17:02,520
- Haled był sam.
- Na pewno?
171
00:17:02,680 --> 00:17:05,319
Mówię, Haled był tu sam.
172
00:17:05,960 --> 00:17:08,400
Co tu robił?
173
00:17:08,560 --> 00:17:10,720
Odwiedził mnie.
174
00:17:11,000 --> 00:17:14,200
Gadaliśmy, piliśmy kawę,
pomagał mi.
175
00:17:14,358 --> 00:17:16,920
Zwykła sprawa. Nie wolno?
176
00:17:18,880 --> 00:17:22,118
Wolno. Ale zniknęli
na ten sam tydzień.
177
00:17:22,280 --> 00:17:24,839
Chcemy się dowiedzieć, co robili.
178
00:17:25,000 --> 00:17:29,080
Nie znam go. Mogłaś zadzwonić,
powiedziałbym ci przez telefon.
179
00:17:30,160 --> 00:17:33,840
Ostatnio Haled przykleił mu się
do tyłka.
180
00:17:34,000 --> 00:17:37,000
Dziwne, że go nie znasz.
181
00:17:37,840 --> 00:17:41,200
Dzięki, że wpadłyście.
Jeśli potrzebujecie jakiegoś mebla,
182
00:17:41,360 --> 00:17:44,040
jestem w tygodniu od ósmej
do siedemnastej.
183
00:17:46,840 --> 00:17:48,840
Dobra...
184
00:17:51,080 --> 00:17:55,440
Posłuchaj. Mój młodszy brat
zaginął w samolocie.
185
00:17:56,160 --> 00:17:59,080
Ciągle odkrywam na jego temat
coś nowego.
186
00:17:59,240 --> 00:18:02,120
Dostaję właśnie od życia
niezły łomot.
187
00:18:02,280 --> 00:18:05,240
Nie znasz mnie, nic mi nie jesteś
winien,
188
00:18:05,480 --> 00:18:09,080
ale proszę cię, muszę znać prawdę.
Co przede mną ukrywasz?
189
00:18:09,280 --> 00:18:12,680
- Niczego nie ukrywam.
- Jakoś ci nie wierzę.
190
00:18:13,080 --> 00:18:16,600
- Może masz problem?
- Raczej ty.
191
00:18:17,000 --> 00:18:20,320
Rawit. Moment. Ihab.
192
00:18:20,720 --> 00:18:25,000
Posłuchaj, wiem, że jest bardzo
irytująca,
193
00:18:25,320 --> 00:18:27,640
ale gdyby twój brat...
194
00:18:27,840 --> 00:18:29,440
Posłuchaj!
195
00:18:32,200 --> 00:18:36,720
Gdyby twój brat zniknął, też byś
się tak zachowywał. Pomóż nam.
196
00:18:37,080 --> 00:18:40,120
Co tu jest do rozumienia?
Zaginął samolot.
197
00:18:40,280 --> 00:18:42,080
Słuchaj, sukinsynu,
198
00:18:42,360 --> 00:18:46,800
zaraz ci spiłuję na płasko
tego małego fiutka.
199
00:18:46,960 --> 00:18:48,280
Rawit!
200
00:18:48,440 --> 00:18:50,560
Niech gada, co wie!
201
00:18:53,840 --> 00:18:55,880
Ihab, mów.
202
00:18:56,040 --> 00:18:58,480
Kazał mi przysiąc, że nic
nie powiem.
203
00:18:58,640 --> 00:19:00,600
Co z tego? Zaginął.
204
00:19:04,320 --> 00:19:07,960
Nie nocował u mnie, tylko
u dziewczyny.
205
00:19:08,680 --> 00:19:11,280
Nie chciał, żeby rodzina wiedziała.
206
00:19:11,440 --> 00:19:15,040
- U kogo?
- Nie powiedział. Wkurzył mnie.
207
00:19:15,400 --> 00:19:19,960
Co wieczór mieliśmy się spotkać
i co wieczór mnie wystawiał.
208
00:19:21,000 --> 00:19:24,320
Ugotowałem świetny obiad,
za całą dniówkę,
209
00:19:25,280 --> 00:19:28,840
a on zrobił łaskę i powiedział:
"Spotkajmy się w porcie".
210
00:19:30,520 --> 00:19:32,240
W którym?
211
00:19:32,400 --> 00:19:33,760
W Bat Jam.
212
00:19:34,120 --> 00:19:37,800
Siedzieliśmy tam przez pół godziny
przed jego lekcją nurkowania.
213
00:19:37,960 --> 00:19:42,000
Nawet nie wypił kawy.
Mówi: "Przedtem lepiej nie".
214
00:19:47,720 --> 00:19:49,680
Potrzymaj.
215
00:20:02,080 --> 00:20:05,280
Pistolet taty. Zostawił mamie,
kiedy odszedł.
216
00:20:05,520 --> 00:20:07,840
Na wszelki wypadek.
217
00:20:11,880 --> 00:20:13,520
Dziękuję.
218
00:20:16,840 --> 00:20:18,880
Zostanę tutaj.
219
00:20:19,040 --> 00:20:23,240
- Będziesz u nas, aż wróci.
- To mi wytłumacz, o co chodzi.
220
00:20:23,400 --> 00:20:25,840
O sprawy w banku.
221
00:20:28,160 --> 00:20:31,000
Przynieś mi wody, źle się czuję.
222
00:20:48,200 --> 00:20:50,240
Naprawdę chciałbym pomóc,
223
00:20:51,760 --> 00:20:56,040
ale nie mogę dać dostępu
do skrytki. Procedury.
224
00:20:56,480 --> 00:20:59,960
- Nawet w takiej sytuacji?
- Zwłaszcza w takiej.
225
00:21:00,160 --> 00:21:04,360
Pieniądze mógłbym panu wypłacić
z konta mamy,
226
00:21:05,000 --> 00:21:07,520
tymczasowo, do orzeczenia sądu.
227
00:21:08,600 --> 00:21:11,160
Możesz na chwilę wyjść?
228
00:21:21,800 --> 00:21:25,560
To nie on musi mieć dostęp
do skrytki, tylko ja.
229
00:21:26,360 --> 00:21:29,160
Tamir złożył tam nasze paszporty.
230
00:21:29,680 --> 00:21:32,120
Rozumiem, ale nie mogę...
231
00:21:32,280 --> 00:21:34,320
Nie rozumie pan.
232
00:21:38,840 --> 00:21:41,080
Tamir mnie okłamał.
233
00:21:43,440 --> 00:21:47,040
Poleciał do Indii z byłą żoną.
Za moimi plecami.
234
00:21:48,000 --> 00:21:51,320
Nie wiem, dlaczego,
ale może pan się domyślać.
235
00:21:54,280 --> 00:21:59,040
Wszystko było kłamstwem.
Wszystko, co mówił.
236
00:22:01,600 --> 00:22:03,080
Przykro mi.
237
00:22:03,240 --> 00:22:06,360
Nie trzeba, ale może mi pan
pomóc stąd wyjechać.
238
00:22:12,160 --> 00:22:14,080
Proszę zaczekać.
239
00:23:02,320 --> 00:23:05,960
Cześć. Przyszłaś odwiedzić
moje krowy?
240
00:23:07,320 --> 00:23:10,120
Chodź. Obejrzyj je.
241
00:23:10,680 --> 00:23:12,920
Muszę się pochwalić.
242
00:23:15,760 --> 00:23:17,920
Może sorbet?
243
00:23:18,120 --> 00:23:20,440
Zostały melonowe.
244
00:23:20,600 --> 00:23:22,560
Robotnik wykończył resztę.
245
00:23:22,720 --> 00:23:24,120
Nie, dziękuję.
246
00:23:24,280 --> 00:23:27,000
Poznajcie się. To są nowe.
247
00:23:27,600 --> 00:23:29,840
A te jeszcze nowsze.
248
00:23:37,840 --> 00:23:41,560
Dlaczego nie zrealizowałaś czeku?
249
00:23:42,440 --> 00:23:45,840
Taka jesteś majętna,
że nie bierzesz, co twoje?
250
00:23:46,000 --> 00:23:47,640
Co jest w kopercie?
251
00:23:47,800 --> 00:23:51,240
- Świetnie, że ją przyniosłaś.
- Co to za liczby?
252
00:23:52,280 --> 00:23:55,440
Daj spokój.
Już dość cię obciążyłem.
253
00:23:55,680 --> 00:23:58,120
Nie musisz wiedzieć wszystkiego.
254
00:24:01,000 --> 00:24:03,080
Poproszę kopertę.
255
00:24:08,560 --> 00:24:13,160
Mam grozić? Krzyczeć?
Rzucać się?
256
00:24:13,440 --> 00:24:15,840
Nie. Powiedz, co to jest.
257
00:24:19,560 --> 00:24:22,080
Tamir nie chciał ci mówić.
258
00:24:25,120 --> 00:24:26,680
Nica wiedziała?
259
00:24:26,840 --> 00:24:29,640
Oczywiście. Bierze w tym udział.
260
00:24:29,960 --> 00:24:32,560
Nie chciałem jej, ale się uparł.
261
00:24:32,720 --> 00:24:35,480
Ten pierdolnik jest też przez
jej żądanie,
262
00:24:35,640 --> 00:24:37,920
żeby mieć numery u siebie.
263
00:24:50,240 --> 00:24:54,040
Nie przejmuj się.
Z Nicą robił tylko interesy.
264
00:24:55,040 --> 00:24:57,280
Wpadła w długi.
265
00:24:58,640 --> 00:25:02,400
Chciał jej pomóc.
To w końcu matka jego syna.
266
00:25:07,160 --> 00:25:09,400
Daj kopertę.
267
00:25:11,600 --> 00:25:14,360
To się jeszcze może dobrze
skończyć.
268
00:25:41,440 --> 00:25:43,160
Świetnie.
269
00:25:46,400 --> 00:25:48,680
Mogę cię objąć?
270
00:25:50,560 --> 00:25:52,400
Na deser?
271
00:25:56,400 --> 00:25:58,640
Jak chcesz. Awiwuś!
272
00:25:59,920 --> 00:26:01,880
Awiwuś!
273
00:26:02,360 --> 00:26:04,000
Zrealizuj czek.
274
00:26:07,600 --> 00:26:09,400
Pierwszy.
275
00:26:59,560 --> 00:27:04,680
Siemka, dziewczyny. Na siedemnastą?
Nurkowanie w parach?
276
00:27:05,560 --> 00:27:08,080
Nie? Uczę też nurkowania
bez akwelungu.
277
00:27:09,120 --> 00:27:11,640
Jestem instruktorem numer jeden.
278
00:27:12,640 --> 00:27:15,240
Mamy klientów z całego kraju.
279
00:27:15,640 --> 00:27:19,480
Może mój kolega się u ciebie
uczył?
280
00:27:21,520 --> 00:27:24,040
Haled! Jasne. Przemiły facet.
281
00:27:24,200 --> 00:27:26,840
- On też?
- Dawid, pewnie.
282
00:27:28,200 --> 00:27:30,840
Czemu pytacie? Coś się stało?
283
00:27:31,760 --> 00:27:35,080
To jej brat. Był w samolocie,
który zaginął.
284
00:27:35,240 --> 00:27:36,640
O kurde.
285
00:27:36,800 --> 00:27:38,600
Haled też.
286
00:27:38,760 --> 00:27:40,720
Co za tragedia.
287
00:27:40,880 --> 00:27:43,400
Twój brat to był kozak.
288
00:27:44,040 --> 00:27:46,040
Haled też był dobry.
289
00:27:46,200 --> 00:27:49,400
Nurkował bez sprzętu, bez butli.
Dał radę 7 minut...
290
00:27:49,560 --> 00:27:52,000
Wiesz, po co chcieli nurkować?
291
00:27:53,240 --> 00:27:56,320
Nie chcą tylko ludzie bez duszy.
292
00:27:56,480 --> 00:27:58,600
Dobra, a serio?
293
00:27:59,400 --> 00:28:02,080
Chcieli jechać do Dahab.
294
00:28:02,240 --> 00:28:04,800
- Nie, do Indii.
- Na Synaj.
295
00:28:04,960 --> 00:28:08,600
Mówiłem im, że to nie jest miejsce
dla początkujących.
296
00:28:08,760 --> 00:28:11,920
Ale wyszło tak, że przerobiłem
z nimi trzy etapy.
297
00:28:12,280 --> 00:28:15,360
Zwykle nie uczę tyle tak szybko,
298
00:28:16,080 --> 00:28:19,280
ale płacili po 5 tysięcy...
299
00:28:19,440 --> 00:28:21,040
Dawid dał 5 koła?
300
00:28:21,280 --> 00:28:24,200
- Nie, jego dziewczyna.
- Czyja?
301
00:28:24,360 --> 00:28:26,880
Dawida. Noa.
302
00:28:31,520 --> 00:28:33,960
Za całą trójkę.
303
00:28:38,720 --> 00:28:40,840
To ta?
304
00:28:41,200 --> 00:28:43,920
Tak. Miła dziewczyna.
305
00:28:45,760 --> 00:28:48,160
Dzięki. Chodź.
306
00:28:48,560 --> 00:28:51,480
Mam nadzieję, że znajdą samolot.
307
00:28:51,640 --> 00:28:53,920
- Amen.
- Oby nie.
308
00:28:59,480 --> 00:29:01,800
Co chcesz zrobić?
309
00:29:01,960 --> 00:29:04,960
Jadę do domu.
Wiemy wszystko, co trzeba.
310
00:29:05,120 --> 00:29:08,120
- Co wiemy?
- Że był z inną dziewczyną.
311
00:29:08,280 --> 00:29:12,320
Bo zapłaciła za kurs?
Może była z Haledem?
312
00:29:12,480 --> 00:29:16,560
Znasz go? Woli umrzeć
niż poderwać dziewczynę.
313
00:29:16,920 --> 00:29:20,280
Wiesz tyle, ile powiedział
ten gostek.
314
00:29:20,440 --> 00:29:23,240
Zapłaciła za kurs i była
w samolocie.
315
00:29:24,760 --> 00:29:28,800
Niewidomy śledczy o nią pytał.
Musieli lecieć jako para.
316
00:29:29,520 --> 00:29:32,560
- To co tam robił Haled?
- Nie wiem.
317
00:29:32,760 --> 00:29:36,960
Mówię ci, chodzi o coś więcej.
Jeśli pytał, to też jest podejrzana.
318
00:29:37,120 --> 00:29:38,880
Dzwońmy do ślepego.
319
00:29:39,040 --> 00:29:40,760
Kumplujecie się?
320
00:29:40,920 --> 00:29:43,640
To podejrzane, że robili
razem kurs.
321
00:29:43,800 --> 00:29:45,680
Dzwonię na policję.
322
00:29:45,840 --> 00:29:49,800
Powodzenia z bezpieką.
Ty piłaś herbatę, a mnie grozili.
323
00:29:50,440 --> 00:29:52,360
Otwórz chociaż.
324
00:29:52,520 --> 00:29:54,720
Policja, słucham?
325
00:29:54,880 --> 00:29:58,760
Mówi Rawit, siostra Dawida
Nagara, zaginionego z samolotu.
326
00:29:58,920 --> 00:30:02,040
Rozmawiałam ze śledczym,
mam nowe informacje,
327
00:30:02,200 --> 00:30:04,200
które mogą pomóc.
328
00:30:04,360 --> 00:30:06,160
Pamięta pani nazwisko?
329
00:30:06,320 --> 00:30:08,360
- Dokąd?
- Na przystanek!
330
00:30:08,520 --> 00:30:10,640
- Chodź!
- Daj mi spokój!
331
00:30:10,800 --> 00:30:12,560
Odwiozę cię!
332
00:31:07,360 --> 00:31:12,800
Tekst: Paulina Osińska23894
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.