All language subtitles for Babettes.Feast.1987.720p.BluRay.x264.AAC-[YTS.MX].pl

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soran卯)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es-419 Spanish (Latin American) Download
su Sundanese
sw Swahili
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:31,233 --> 00:00:36,029 Uczta Babette 2 00:01:44,213 --> 00:01:49,176 W tym oto odleg艂ym zak膮tku 艣wiata 偶y艂y raz dwie siostry. 3 00:01:49,217 --> 00:01:52,178 Obie by艂y ju偶 nie pierwszej m艂odo艣ci. 4 00:01:52,220 --> 00:01:55,181 Na chrzcie otrzyma艂y imiona Martina and Philippa... 5 00:01:55,223 --> 00:02:02,145 na pami臋tk臋 Marcina Lutra i jego przyjaciela Filipa Melanchtona. 6 00:02:02,187 --> 00:02:04,147 Siostry poswi臋ca艂y ca艂y sw贸j czas... 7 00:02:04,189 --> 00:02:11,529 i prawie ca艂o艣膰 swych drobnych dochod贸w pomagaj膮c innym. 8 00:02:21,204 --> 00:02:25,749 Dzi臋kuj臋. 9 00:02:27,209 --> 00:02:31,755 Dzi臋kuj臋. 10 00:02:37,218 --> 00:02:40,137 Ojciec Martiny i Philippy by艂 duchownym i cz艂owiekiem natchnionym, 11 00:02:40,179 --> 00:02:43,140 za艂o偶ycielem nowej wsp贸lnoty religijnej. 12 00:02:43,181 --> 00:02:49,145 Cz艂owiekiem szanowanym i zapewne troch臋 tak偶e budz膮cym strach. 13 00:02:49,186 --> 00:02:55,150 Pastor o偶eni艂 si臋 p贸藕no. I teraz, kiedy rozpoczyna si臋 ta opowie艣膰, od dawna ju偶 nie 偶y艂. 14 00:02:55,192 --> 00:02:59,153 Z roku na rok liczba jego wyznawc贸w zmniejsza艂a si臋. 15 00:02:59,195 --> 00:03:03,157 Ale wci膮偶 spotykali si臋 aby czyta膰 i komentowa膰 S艂owo 16 00:03:03,199 --> 00:03:06,160 i wspomina膰 z szacunkiem ducha ich zmar艂ego mistrza, 17 00:03:06,201 --> 00:03:10,163 kt贸rego obecno艣膰 wci膮偶 odczuwali w swym gronie. 18 00:03:10,205 --> 00:03:16,168 O Jeruzalem mego serca prawdziwy domie 19 00:03:16,210 --> 00:03:22,132 Twe imi臋 na wieczno艣膰 b臋dzie mi drogie 20 00:03:22,174 --> 00:03:28,012 Nie odmawiasz swej 艂aski nikomu 21 00:03:29,180 --> 00:03:34,142 Zapewniasz nam ubi贸r i straw臋 22 00:03:34,184 --> 00:03:39,689 Nigdy nie da艂by艣 kamienia 23 00:03:40,189 --> 00:03:45,861 dziecku, kt贸re o chleb b艂aga 24 00:03:53,201 --> 00:03:57,162 Nasze dwie siostry mia艂y francusk膮 s艂u偶膮c膮 25 00:03:57,204 --> 00:04:00,165 Na imi臋 mia艂a Babette. 26 00:04:00,207 --> 00:04:04,127 Mo偶e to si臋 wydawa膰 dziwne, 偶e dwie tak skromne kobiety... 27 00:04:04,168 --> 00:04:07,129 偶yj膮ce w takim odleg艂ym, opuszczonym zak膮tku... 28 00:04:07,171 --> 00:04:10,132 to oczywi艣cie wymaga wyja艣nie艅. 29 00:04:10,174 --> 00:04:14,136 Obecno艣膰 Babette w domu dw贸ch si贸str 30 00:04:14,177 --> 00:04:20,141 mo偶na wyja艣ni膰 tylko bior膮c pod uwag臋 pewne fakty skrywane g艂臋boko w sercach. 31 00:04:20,182 --> 00:04:24,144 Pi臋kno艣膰 Martiny i Philippy w czasach ich m艂odo艣ci... 32 00:04:24,186 --> 00:04:31,234 mo偶na by艂o por贸wna膰 do kwitn膮cych drzew owocowych. 33 00:04:36,196 --> 00:04:40,158 Nigdy jednak nie uczestniczy艂y w balach i przyj臋ciach. 34 00:04:40,200 --> 00:04:47,915 M艂odzi m臋偶czy藕ni pragn膮cy je zobaczy膰 udawali si臋 do ko艣cio艂a. 35 00:05:17,190 --> 00:05:21,152 O, Panie, niech twe kr贸lestwo 36 00:05:21,194 --> 00:05:25,156 Zst膮pi na nas tu stoj膮cych 37 00:05:25,197 --> 00:05:29,118 Niech Duch 艢wi臋ty 38 00:05:29,159 --> 00:05:33,121 zmyje nasze grzechy 39 00:05:33,163 --> 00:05:37,125 B臋dziemy wtedy wiedzie膰 w g艂臋bi naszych serc 40 00:05:37,166 --> 00:05:41,128 偶e Ty, Panie, jeste艣 z nami. 41 00:05:41,170 --> 00:05:46,132 i 偶e Twoje 艂aska zamieszka 42 00:05:46,174 --> 00:05:52,013 z tymi, kt贸rzy w Ciebie wierz膮. 43 00:05:59,185 --> 00:06:04,148 W otoczeniu pastora, ziemsk膮 mi艂o艣膰 i ma艂偶e艅stwo 44 00:06:04,190 --> 00:06:08,152 postrzegano jako nic nie warte jako zaledwie czyst臋 u艂ud臋. 45 00:06:08,193 --> 00:06:10,112 Przy moim powo艂aniu 46 00:06:10,153 --> 00:06:16,117 moje dwie c贸rki s膮 moj膮 praw膮 i lew膮 r臋ka 47 00:06:16,159 --> 00:06:18,119 Czy m贸g艂by艣 mnie ich pozbawi膰? 48 00:06:18,160 --> 00:06:22,122 Jednak te dwie pi臋kno艣ci 49 00:06:22,164 --> 00:06:26,126 wprowadzi艂y zam臋t w serca i przeznaczenia 50 00:06:26,167 --> 00:06:32,464 dw贸ch m艂odych ludzi z wielkiego 艣wiata 51 00:06:45,184 --> 00:06:50,105 Pierwszy by艂 m艂odym oficerem Nazywa艂 si臋 Lorens Lowenhielm. 52 00:06:50,147 --> 00:06:54,108 Wi贸d艂 wcze艣niej pr贸偶niacze 偶ycie w mie艣cie, gdzie stacjonowa艂 jego garnizon. 53 00:06:54,150 --> 00:06:59,113 Tam popad艂 w d艂ugi... 54 00:06:59,154 --> 00:07:03,533 Uwaga! 55 00:07:05,160 --> 00:07:12,499 Kapitanie, sir! Dwudziestu ludzi zg艂asza si臋 na rozkaz! 56 00:07:30,181 --> 00:07:35,269 Lorens! Opanuj si臋 57 00:07:53,160 --> 00:07:57,122 Wyjedziesz na trzy miesi膮ce do domu swojej ciotki. 58 00:07:57,163 --> 00:08:01,125 - Owej starszej damy? - Tak. 59 00:08:01,167 --> 00:08:05,129 Do Norre Vossborg? 60 00:08:05,170 --> 00:08:08,131 W Jutlandii? 61 00:08:08,173 --> 00:08:11,134 W maj膮tku Norre Vossborg b臋dziesz mia艂 czas zastanowi膰 si臋... 62 00:08:11,176 --> 00:08:14,095 nad swoim post臋powaniem... 63 00:08:14,136 --> 00:08:19,933 i popracowa膰 nad jego popraw膮. 64 00:09:01,136 --> 00:09:06,557 Witamy w Norre Vossborg. 65 00:09:10,144 --> 00:09:16,065 Chod藕. Poka偶臋 ci tw贸j pok贸j. 66 00:10:38,137 --> 00:10:42,099 W tym momencie mia艂 pot臋偶n膮 wizj臋... 67 00:10:42,140 --> 00:10:44,101 偶ycia czystego i wznios艂ego. 68 00:10:44,142 --> 00:10:48,104 Bez list贸w do wierzycieli i kaza艅 rodzic贸w 69 00:10:48,146 --> 00:10:54,443 za to ze s艂odkim anio艂em u swego boku. 70 00:10:55,152 --> 00:10:58,113 Z pomoc膮 swej pobo偶nej ciotki 71 00:10:58,154 --> 00:11:03,951 zyska艂 dost臋p do domu pastora. 72 00:11:17,129 --> 00:11:23,426 Nie st贸j tak, Marto! Podaj mi okrycie! 73 00:11:51,117 --> 00:11:56,080 Mi艂osierdzie i prawda spotka艂y si臋 tutaj... 74 00:11:56,122 --> 00:11:58,082 drodzy bracia i siostry. 75 00:11:58,123 --> 00:12:04,838 Sprawiedliwo艣膰 i pok贸j. Uca艂ujmy si臋 wszyscy. 76 00:12:05,130 --> 00:12:09,091 Nie ustawa艂 w swych wizytach, ale zdawa艂o mu si臋... 77 00:12:09,133 --> 00:12:15,097 偶e za ka偶dym kolejnym razem jest coraz mniej znacz膮cym cz艂owiekiem. 78 00:12:15,138 --> 00:12:19,851 Przepraszam. 79 00:12:25,105 --> 00:12:30,068 艢cie偶ki Pana wiod膮 przez morza... 80 00:12:30,110 --> 00:12:33,071 i o艣nie偶one g贸rskie szczyty. 81 00:12:33,112 --> 00:12:37,074 Gdzie oko cz艂owieka nie dostrzega 偶adnej drogi. 82 00:12:37,116 --> 00:12:41,411 Amen. 83 00:13:19,111 --> 00:13:22,072 Odje偶d偶am. Na zawsze. 84 00:13:22,113 --> 00:13:27,076 I nigdy, nigdy ju偶 ci臋 nie zobacz臋. 85 00:13:27,118 --> 00:13:34,082 Nauczy艂em si臋 tutaj, 偶e 偶ycie jest trudne i okrutne 86 00:13:34,124 --> 00:13:38,086 i 偶e na tym 艣wiecie istniej膮 rzeczy... 87 00:13:38,127 --> 00:13:42,923 nieosi膮galne. 88 00:14:05,109 --> 00:14:10,072 Kiedy inni m艂odzi oficerowie opowiadali o swych mi艂o艣ciach... 89 00:14:10,113 --> 00:14:13,074 on milcza艂 o swym uczuciu. 90 00:14:13,116 --> 00:14:16,077 Gdy偶, wyjawiaj膮c je teraz, w kantynie oficerskiej, 91 00:14:16,119 --> 00:14:19,080 wystawiaj膮c je na spojrzenia innych, 92 00:14:19,121 --> 00:14:25,085 zrobi艂oby wra偶enie 偶a艂osnej mi艂ostki. 93 00:14:25,127 --> 00:14:28,087 Lorens. 94 00:14:28,129 --> 00:14:31,048 Jak lojtlant huzar贸w mo偶e 95 00:14:31,090 --> 00:14:34,051 pogr膮偶a膰 si臋 w pora偶ce i frustracji 96 00:14:34,093 --> 00:14:36,053 z powodu jakie艣 pobo偶nych "nieszcz臋艣nik贸w", 97 00:14:36,094 --> 00:14:40,056 kt贸rych nie sta膰 nawet na s贸l do zupy? 98 00:14:40,098 --> 00:14:44,060 Nie mog臋 wymaza膰 z pami臋ci obrazu tej pi臋knej panny. 99 00:14:44,101 --> 00:14:48,063 Jeste艣 marzycielem, Lorens. 100 00:14:48,105 --> 00:14:51,066 Chcia艂bym by膰 taki jak ty. 101 00:14:51,108 --> 00:14:55,069 Dobrze, zapomn臋, co si臋 wydarzy艂o na wybrze偶u Jutlandii. 102 00:14:55,111 --> 00:14:59,073 Od dzi艣 b臋d臋 patrze膰 w przysz艂o艣膰, a nie przesz艂o艣膰. 103 00:14:59,115 --> 00:15:03,076 Nie b臋d臋 przejmowa膰 si臋 niczym poza moj膮 karier膮 i pewnego dnia 104 00:15:03,118 --> 00:15:09,582 b臋dzie mnie podziwia膰 ca艂y, wielki 艣wiat. 105 00:15:23,094 --> 00:15:29,182 Po艣lubi艂 dam臋 dworu kr贸lowej Zofii. 106 00:15:34,103 --> 00:15:38,065 W tych czasach pobo偶no艣膰 by艂a modna na dworze. 107 00:15:38,107 --> 00:15:42,069 A on wiedzia艂 jak 偶onglowa膰 s艂owami i frazami pochodz膮cymi od osoby 108 00:15:42,110 --> 00:15:44,070 kt贸ra utkwi艂a g艂臋boko w jego pami臋ci. 109 00:15:44,112 --> 00:15:49,784 "B艂agamy Boga o zmi艂owanie". 110 00:15:51,118 --> 00:15:59,000 "Powinni艣my znosi膰 z mi艂o艣ci膮 zadania wyznaczone nam przez Pana". 111 00:16:11,094 --> 00:16:14,055 Czy przypominasz sobie tego cichego m艂odego m臋偶czyzn臋... 112 00:16:14,097 --> 00:16:21,812 kt贸ry pojawi艂 si臋 tak nagle, i znikn膮艂 r贸wnie niespodziewanie? 113 00:16:24,105 --> 00:16:28,359 Tak. 114 00:16:37,075 --> 00:16:41,037 W rok p贸藕niej przyby艂 cz艂owiek o jeszcze wy偶szej pozycji. 115 00:16:41,078 --> 00:16:44,039 S艂ynny 艣piewak z Pary偶a Achille Papin 116 00:16:44,081 --> 00:16:51,212 kt贸ry wyst臋powa艂 w Kr贸lewskiej Operze w Sztokholmie. 117 00:17:08,102 --> 00:17:14,066 Dzi臋kuj臋, droga Pani Jest Pani niezwykle uprzejma. 118 00:17:14,107 --> 00:17:18,027 Sztokholm to pi臋kne miasto. 119 00:17:18,069 --> 00:17:24,033 W Skandynawii istnieje mn贸stwo pi臋knych miast. 120 00:17:24,074 --> 00:17:26,034 Du偶o podr贸偶uj臋... 121 00:17:26,076 --> 00:17:30,038 lecz tak naprawd臋, to marz臋 o samotno艣ci. 122 00:17:30,080 --> 00:17:34,041 Kocham cisz臋. 123 00:17:34,083 --> 00:17:37,044 Cisz臋 i szum morza. 124 00:17:37,086 --> 00:17:42,048 W takim razie powinnien Pan uda膰 si臋 na wybrze偶e Jutlandii. 125 00:17:42,090 --> 00:17:43,049 Jest wspania艂e.. 126 00:17:43,091 --> 00:17:46,052 i zupe艂nie dziewicze. 127 00:17:46,093 --> 00:17:50,055 Tam mog艂by Pan zach艂ystywa膰 si臋 艣wie偶ym powietrzem... 128 00:17:50,097 --> 00:17:55,060 i m贸g艂by Pan odpocz膮膰. 129 00:17:55,101 --> 00:17:58,021 Znam to miejsce. 130 00:17:58,062 --> 00:18:02,024 M贸g艂by Pan zatrzyma膰 si臋 w domu sklepikarza. 131 00:18:02,066 --> 00:18:06,028 Ale Achille Papin popad艂 w pewien rodzaj melancholii. 132 00:18:06,069 --> 00:18:09,030 Nagle wyobrazi艂 sobie siebie jako starego cz艂owieka... 133 00:18:09,072 --> 00:18:14,493 przy ko艅cu swej kariery. 134 00:18:17,079 --> 00:18:21,041 Panie, nasz Bo偶e Twe imi臋 i chwa艂a 135 00:18:21,082 --> 00:18:27,296 niech rozbrzmiewaj膮 po ca艂ym 艣wiecie. 136 00:18:28,088 --> 00:18:32,050 A ka偶da dusza, twoja uni偶ona s艂uga 137 00:18:32,092 --> 00:18:37,055 i ka偶dy w臋drowiec niech wy艣piewuje g艂o艣no 138 00:18:37,096 --> 00:18:41,892 Twoj膮 chwa艂臋. 139 00:18:42,059 --> 00:18:50,024 B贸g pozostanie Bogiem nawet je艣li ca艂y 艣wiat zmieni si臋 w pustyni臋. 140 00:18:50,066 --> 00:18:56,029 B贸g pozostanie Bogiem nawet je艣li zamrze wszelkie 偶ycie. 141 00:18:56,071 --> 00:19:01,034 Gdyby ludzie mieli wygin膮膰 a Ty, Najwy偶sze Niebiosa 142 00:19:01,076 --> 00:19:08,874 Rz膮dzi艂 b臋dziesz nad nieprzebranym i gra艂 na harfie tak s艂odko, 143 00:19:11,084 --> 00:19:18,049 偶e najwy偶sze g贸ry i najg艂臋bsze doliny rozpadn膮 si臋 w proch 144 00:19:18,090 --> 00:19:23,929 Niebo i Ziemia tak偶e przepadn膮. 145 00:19:24,054 --> 00:19:29,017 Nie ostanie si臋 偶adne wzg贸rze 146 00:19:29,058 --> 00:19:34,021 Ale chwa艂a Pana odrodzi si臋 na nowo 147 00:19:34,063 --> 00:19:38,024 w tysi膮cach serc 148 00:19:38,066 --> 00:19:40,026 Bo偶e Wszechmog膮cy... 149 00:19:40,068 --> 00:19:42,028 Twoja 艂aska wznosi si臋 do niebios, 150 00:19:42,070 --> 00:19:46,031 a Twa sprawiedliwo艣膰 si臋ga g艂臋bi oceanu 151 00:19:46,073 --> 00:19:48,033 Oto diwa. 152 00:19:48,075 --> 00:19:54,038 B臋dzie mie膰 Pary偶 u swoich st贸p. 153 00:20:41,079 --> 00:20:43,039 Dzie艅 dobry panu. 154 00:20:43,081 --> 00:20:44,999 Dzie艅 dobry. 155 00:20:45,041 --> 00:20:49,003 Przyby艂em w te okolice ze wzgl臋d贸w zdrowotnych. 156 00:20:49,045 --> 00:20:53,006 Zatrzyma艂em si臋 u sklepikarza. 157 00:20:53,048 --> 00:20:56,009 By艂bym ogromnie szcz臋艣liwy, gdybym m贸g艂 dawa膰 lekcje 艣piewu... 158 00:20:56,051 --> 00:20:58,011 tej m艂odej pannie, kt贸ra tutaj mieszka. 159 00:20:58,053 --> 00:21:02,014 Ma przepi臋kny g艂os i przy odpowiednim treningu... 160 00:21:02,056 --> 00:21:07,019 b臋dzie 艣piewa膰 jak anio艂. 161 00:21:07,060 --> 00:21:12,023 To wa偶ne, kiedy kto艣 艣piewa na chwa艂臋 Pana. 162 00:21:12,065 --> 00:21:15,026 Jest Pan Papist膮? 163 00:21:15,067 --> 00:21:20,572 Tak, katolikiem. Papist膮. 164 00:21:23,074 --> 00:21:24,993 Prosz臋 wej艣膰 do 艣rodka, panie... 165 00:21:25,034 --> 00:21:29,872 Achille Papin. 166 00:21:47,054 --> 00:21:52,016 Rozmawia艂em z moj膮 c贸rk膮, i wyra偶am zgod臋. 167 00:21:52,058 --> 00:21:55,019 Jestem zaszczycony. Dzi臋kuj臋 panu. Do widzenia.. 168 00:21:55,061 --> 00:21:58,021 Do widzenia, panie Papin. 169 00:21:58,063 --> 00:22:00,023 Do widzenia, panie. 170 00:22:00,065 --> 00:22:03,026 Do widzenia. 171 00:22:03,068 --> 00:22:08,906 - Zobaczymy si臋 wkr贸tce? - Tak. 172 00:22:15,036 --> 00:22:20,249 I..dzi臋kuj臋 bardzo.. 173 00:22:48,065 --> 00:22:52,903 Bardzo dobrze. 174 00:23:06,039 --> 00:23:11,878 B臋dziesz jak gwiazda na niebie. 175 00:23:17,049 --> 00:23:21,010 Nikt dot膮d nie 艣piewa艂 tak dobrze jak ty b臋dziesz 艣piewa膰. 176 00:23:21,052 --> 00:23:23,012 B臋dziesz najwy偶sz膮 gwiazd膮. 177 00:23:23,054 --> 00:23:27,016 Inni zgasn膮 przy tobie. 178 00:23:27,057 --> 00:23:29,017 Cesarz przyb臋dzie, aby ci臋 pos艂ucha膰... 179 00:23:29,059 --> 00:23:30,978 to samo zrobi skromna szwaczka. 180 00:23:31,019 --> 00:23:33,980 Masz dosy膰 talentu... 181 00:23:34,022 --> 00:23:35,982 aby poruszy膰 bogatych... 182 00:23:36,024 --> 00:23:41,278 i zadowoli膰 biednych. 183 00:23:48,034 --> 00:23:53,998 A wi臋c, Philippo, czy czynisz post臋py z panem Papin? 184 00:23:54,039 --> 00:23:58,001 Tak, ojcze. 185 00:23:58,043 --> 00:24:03,005 Jaki艣 g艂os we mnie wo艂a do Ciebie 186 00:24:03,047 --> 00:24:07,009 To g艂os z mego serca 187 00:24:07,051 --> 00:24:11,972 Przybywaj, nie walcz z tym 188 00:24:12,013 --> 00:24:16,976 To jest g艂os rado艣ci 189 00:24:17,018 --> 00:24:21,980 Dr偶臋 ws艂uchuj膮c si臋 w niego 190 00:24:22,022 --> 00:24:26,985 przestraszony mym szcz臋艣ciem 191 00:24:27,026 --> 00:24:31,989 Pragnienie, mi艂o艣膰 i wahanie 192 00:24:32,031 --> 00:24:37,452 tocz膮 walk臋 w mym sercu. 193 00:24:43,040 --> 00:24:48,003 Chod藕, wi臋c ze mn膮, moja pi臋kna 194 00:24:48,045 --> 00:24:53,007 Masetto wci膮偶 mnie kocha 195 00:24:53,049 --> 00:24:57,970 Uczyni臋 Ci臋 wielk膮 dam膮 196 00:24:58,012 --> 00:25:03,350 Moja dusza si臋 poddaje 197 00:25:08,020 --> 00:25:11,982 Chod藕, chod藕 198 00:25:12,024 --> 00:25:16,987 Daj mi sw膮 r臋k臋, ukochana 199 00:25:17,028 --> 00:25:21,991 Chcia艂abym a jednocze艣nie nie 200 00:25:22,033 --> 00:25:26,995 Zaprzestaj walki wszystko b臋dzie dobrze, ukochana 201 00:25:27,037 --> 00:25:30,999 Boj臋 si臋 swojego szcz臋艣cia 202 00:25:31,041 --> 00:25:36,712 Poddaj si臋 temu, moja pi臋kna 203 00:25:39,006 --> 00:25:42,968 Chod藕 ze mn膮 moja pi臋kna. 204 00:25:43,009 --> 00:25:45,970 Masetto wci膮偶 mnie kocha 205 00:25:46,012 --> 00:25:47,972 Zostaniesz wielk膮 dam膮 206 00:25:48,014 --> 00:25:53,560 Moja dusza si臋 si臋 poddaje 207 00:25:57,022 --> 00:25:59,982 Oh, chod藕 208 00:26:00,024 --> 00:26:02,985 Oh, chod藕 209 00:26:03,027 --> 00:26:07,614 Poddaj si臋 210 00:26:10,033 --> 00:26:13,995 O tak, r臋ce i serca z艂膮czone 211 00:26:14,036 --> 00:26:16,956 Wzajemnie obdarzaj膮 si臋 mi艂o艣ci膮 212 00:26:16,997 --> 00:26:22,085 Mi艂o艣膰 nas po艂膮czy 213 00:27:03,997 --> 00:27:09,251 Mi艂o艣膰 nas po艂膮czy... 214 00:27:15,006 --> 00:27:20,136 Mi艂o艣膰 nas po艂膮czy. 215 00:27:29,018 --> 00:27:36,567 Wspania艂y dzie艅, Madame! Wspania艂y dzie艅, Madame! La-la-la! 216 00:27:46,992 --> 00:27:49,953 Nie chc臋 dalej pobiera膰 lekcji 艣piewu. 217 00:27:49,995 --> 00:27:54,958 Prosz臋 ojcze, przeka偶 panu Papin moj膮 decyzj臋. 218 00:27:54,999 --> 00:28:02,172 艢cie偶ki Pana wiod膮 tak偶e poprzez rzeki, moje dziecko. 219 00:28:28,987 --> 00:28:31,948 Przeka偶 to delikatnie twemu go艣ciowi. 220 00:28:31,990 --> 00:28:36,661 Tak, ojcze. 221 00:28:52,007 --> 00:28:58,221 呕egnaj, moje 偶ycie 呕egnaj, moje serce 222 00:29:00,014 --> 00:29:05,436 呕egnajcie moje nadzieje. 223 00:29:31,000 --> 00:29:34,962 Achille Papin odp艂yn膮艂 pierwsz膮 艂odzi膮 z Frederikshavn... 224 00:29:35,003 --> 00:29:40,258 z powrotem do Pary偶a. 225 00:30:03,987 --> 00:30:09,533 Dom przetrwa艂 to wszystko. 226 00:30:26,006 --> 00:30:28,925 Wiele lat p贸藕niej... 227 00:30:28,967 --> 00:30:35,348 pewnej wrze艣niowej nocy, 1871-go roku... 228 00:31:03,997 --> 00:31:08,960 Wejd藕 do 艣rodka. 229 00:32:29,989 --> 00:32:34,993 " Drogie panie... 230 00:32:44,961 --> 00:32:48,922 Czy jeszcze mnie pami臋tasz? 231 00:32:48,964 --> 00:32:50,924 Kiedy my艣l臋 o Tobie... 232 00:32:50,966 --> 00:32:54,928 Wspominam twe perfumy o zapachu konwalii. 233 00:32:54,969 --> 00:32:59,932 Czy wspomnienie pewnego Francuza, kt贸ry na zawsze pozosta艂 Ci wierny 234 00:32:59,974 --> 00:33:07,647 poruszy Twe serce na tyle, aby ocali膰 偶ycie jednej Francuzki? 235 00:33:09,982 --> 00:33:13,902 Ta nieszcz臋艣liwa osoba przynosz膮ca 贸w list , Madame Babette Hersant... 236 00:33:13,944 --> 00:33:16,905 jak nasza pi臋kna cesarzowa... 237 00:33:16,947 --> 00:33:20,909 by艂a zmuszona ucieka膰 z Pary偶a. 238 00:33:20,950 --> 00:33:24,912 Wojna domowa rozszala艂a si臋 na naszych ulicach. 239 00:33:24,954 --> 00:33:32,544 M膮偶 Madame Hersant i jej syn zostali zg艂adzeni jak szczury. 240 00:33:33,962 --> 00:33:35,922 Ona sama ledwo usz艂a z 偶yciem.. 241 00:33:35,963 --> 00:33:40,926 z poplamionych krwi膮 r膮k Genera艂a Galliffet. 242 00:33:40,968 --> 00:33:45,930 Straci艂a wszystko i nie 艣mie d艂u偶ej pozostawa膰 we Francji. 243 00:33:45,972 --> 00:33:49,934 Jej siostrzeniec pracuje za granic膮 na statku przybijaj膮cym do Frederikshavn. 244 00:33:49,976 --> 00:33:52,936 Zorganizowa艂 dla niej przepraw臋 245 00:33:52,978 --> 00:33:57,899 Ona sam prosi艂a mnie o wskazanie jakich艣 wielkodusznych ludzi w Danii. 246 00:33:57,941 --> 00:34:05,906 To przywiod艂o mi na my艣l Pani膮 kt贸rej wspomienie piel臋gnuj臋 w mej pami臋ci. 247 00:34:05,948 --> 00:34:11,786 Przez 35 lat, Panno Philippo... 248 00:34:16,957 --> 00:34:19,918 ubolewa艂em nad losem kt贸ry nie pozwoli艂 Pani g艂osowi... 249 00:34:19,960 --> 00:34:24,923 zabrzmie膰 w Operze Wielkiej w Pary偶u. 250 00:34:24,964 --> 00:34:29,927 Kiedy my艣l臋 o Pani powa偶anej, szanowanej i otoczonej... 251 00:34:29,969 --> 00:34:34,931 w cieple domowego ogniska przez gromadk臋 dzieci... 252 00:34:34,973 --> 00:34:40,895 i kiedy pomy艣l臋 o sobie... samotnym, posiwia艂ym cz艂owieku.. 253 00:34:40,937 --> 00:34:45,899 zapomnianym przez tych kt贸rzy niegdy艣 wielbili go i podziwiali... 254 00:34:45,941 --> 00:34:50,904 My艣l臋, 偶e pani wybra艂a lepsz膮 drog臋 przez 偶yci臋. 255 00:34:50,945 --> 00:34:55,908 Czym jest s艂awa? I tak 艣mier膰 czeka nas wszystkich. 256 00:34:55,950 --> 00:34:58,911 I... m贸j pi臋kny sopranie ukryty w艣r贸d 艣nieg贸w... 257 00:34:58,952 --> 00:35:03,915 kiedy pisz臋 te s艂owa czuj臋, 偶e 艣mier膰 nie jest ko艅cem. 258 00:35:03,957 --> 00:35:09,920 W Raju us艂ysz臋 raz jeszcze Tw贸j g艂os. 259 00:35:09,962 --> 00:35:12,923 Tam przez wieczno艣膰 b臋dziesz trwa膰 jako wielka artystka... 260 00:35:12,965 --> 00:35:15,925 Do tego B贸g Ci臋 przeznaczy艂. 261 00:35:15,967 --> 00:35:20,888 Och, a anio艂y.. jak b臋d膮 oczarowane. 262 00:35:20,930 --> 00:35:22,890 Babette umie gotowa膰. 263 00:35:22,932 --> 00:35:26,893 Panie, przyjmijcie prosz臋 pokorne wyrazy uszanowania od przyjaciela... 264 00:35:26,935 --> 00:35:31,898 znanego wam kiedy艣 - Alaina Papin. " 265 00:35:31,939 --> 00:35:34,900 Madame... 266 00:35:34,942 --> 00:35:39,905 Obawiam si臋 偶e nie mo偶emy pani zatrudni膰. 267 00:35:39,946 --> 00:35:42,907 Niestety nie posiadamy wystarczaj膮cych dochod贸w... 268 00:35:42,949 --> 00:35:46,911 aby艣my mogli zatrudni膰... 269 00:35:46,953 --> 00:35:49,913 tak wykwalifikowan膮 s艂u偶膮c膮. 270 00:35:49,955 --> 00:35:54,918 Ale ja pragn臋 jedynie pracowa膰 dla przyjaci贸艂 Monsieur'a Papin. 271 00:35:54,960 --> 00:35:59,880 Nie 偶膮dam 偶adnej zap艂aty. 272 00:35:59,922 --> 00:36:02,883 Je艣li nie przyjmiecie mnie tutaj... 273 00:36:02,925 --> 00:36:09,305 nie zostanie mi inne wyj艣cie ni偶 艣mier膰. 274 00:36:11,933 --> 00:36:14,894 Nie. Prosz臋 zosta艅 z nami. 275 00:36:14,935 --> 00:36:19,356 Zosta艅. 276 00:36:41,917 --> 00:36:47,714 - To wymaga namoczenia. - Tak. 277 00:36:53,928 --> 00:36:55,888 Musisz to namoczy膰. 278 00:36:55,929 --> 00:36:57,889 Tak. 279 00:36:57,931 --> 00:36:58,890 Namoczy膰. 280 00:36:58,932 --> 00:37:03,478 Namoczy膰. 281 00:37:11,943 --> 00:37:16,948 Pokr贸j w plastry. 282 00:37:40,927 --> 00:37:42,887 Chleb. 283 00:37:42,929 --> 00:37:44,889 Chleb. 284 00:37:44,930 --> 00:37:50,018 To musi nami臋kn膮膰. 285 00:37:52,937 --> 00:37:55,898 Troszeczk臋 piwa. 286 00:37:55,940 --> 00:38:01,487 - Troszeczk臋 piwa. - Piwo. 287 00:38:02,946 --> 00:38:04,864 Przez sito... 288 00:38:04,906 --> 00:38:09,702 w ten spos贸b. 289 00:38:11,912 --> 00:38:15,874 - Piwo-chleb. - Piwo-chleb. 290 00:38:15,916 --> 00:38:19,878 Dobrze. A teraz gotujesz to przez godzin臋. 291 00:38:19,919 --> 00:38:26,967 - Trzeba to gotowa膰 przez godzin臋. - Przez godzin臋. 292 00:39:11,923 --> 00:39:19,346 - Dzie艅 dobry, Panie Larsen. - Dzie艅 dobry, pani Babette. 293 00:39:19,930 --> 00:39:22,891 - Cebula. - Dwie cebule. 294 00:39:22,933 --> 00:39:24,893 Dwie cebule. 295 00:39:24,934 --> 00:39:28,854 - Cukier. - Cukier. 296 00:39:28,896 --> 00:39:31,857 - 20 skillings. - 20 skillings? 297 00:39:31,899 --> 00:39:32,858 Dwadzie艣cia. 298 00:39:32,900 --> 00:39:36,861 20 skillings. 299 00:39:36,903 --> 00:39:38,863 Dzi臋kuj臋. Dobrego dnia, panie Larsen. 300 00:39:38,905 --> 00:39:39,864 Do widzenia, pani Babette. 301 00:39:39,906 --> 00:39:44,618 Do widzenia. 302 00:39:58,922 --> 00:39:59,881 Prosz臋 bardzo. 303 00:39:59,923 --> 00:40:05,011 Dzi臋kuj臋, Babette. 304 00:40:29,908 --> 00:40:39,249 Zadziwiaj膮ce. Odk膮d przyby艂a do nas Babette, zostaje nam wi臋cej pieni臋dzy, ni偶 wcze艣niej. 305 00:40:39,916 --> 00:40:43,878 Teraz min臋艂o ju偶 14 lat od kiedy Babette zacz臋艂a pracowa膰... 306 00:40:43,920 --> 00:40:49,049 dla c贸rek pastora.. 307 00:41:23,913 --> 00:41:26,874 - Nie艣wie偶e. - Nie艣wie偶e? 308 00:41:26,916 --> 00:41:28,876 Moje ryby s膮 nie艣wie偶e? 309 00:41:28,917 --> 00:41:30,877 Jeszcze dwie minuty temu p艂ywa艂y sobie w morzu! 310 00:41:30,919 --> 00:41:32,879 - Ile? - 30 skillings. 311 00:41:32,921 --> 00:41:38,676 - Dwadzie艣cia. - Trzydzie艣ci. 312 00:41:38,884 --> 00:41:41,845 - Trzydzie艣ci. - Czterdzie艣ci. 313 00:41:41,887 --> 00:41:44,848 Trzydzie艣ci. 314 00:41:44,890 --> 00:41:47,851 Zgoda. Podaj sw贸j koszyk i zabieraj je. 315 00:41:47,892 --> 00:41:52,855 Dzi臋kuj臋 bardzo! 316 00:41:52,897 --> 00:41:53,856 Te dwie za 30? 317 00:41:53,897 --> 00:41:55,858 Nie! Ju偶 wystarczy tego dobrego! 318 00:41:55,899 --> 00:42:02,071 Kosztuj膮 50 i nie ma 偶adnych targ贸w. 319 00:42:18,878 --> 00:42:21,839 - Dzie艅 dobry. - Dzie艅 dobry, pani Babette. 320 00:42:21,880 --> 00:42:25,842 Poprosz臋 malutki plaster bekonu. 321 00:42:25,884 --> 00:42:28,845 Ten ostatnim razem by艂 zje艂cza艂y. 322 00:42:28,886 --> 00:42:34,308 Nie potrafi臋 tego poj膮膰. 323 00:42:38,895 --> 00:42:43,858 Ten kraj, gdzie si臋 urodzi艂am... 324 00:42:43,899 --> 00:42:46,860 Nie t臋skni pani za Francj膮? 325 00:42:46,902 --> 00:42:51,865 Moje jedyne wi臋zi z Francj膮 to los na loterii... 326 00:42:51,906 --> 00:42:54,867 wierny przyjeciel z Pary偶a kupuje go dla mnie ka偶dego roku. 327 00:42:54,909 --> 00:42:56,827 Niezbyt silne wi臋zy. 328 00:42:56,869 --> 00:42:59,830 Dzi臋kuj臋 bardzo. Do widzenia. 329 00:42:59,872 --> 00:43:04,834 Do widzenia, pani Babette. 330 00:43:04,876 --> 00:43:06,836 Jest bardzo m膮dra. 331 00:43:06,878 --> 00:43:10,840 Tak. 332 00:43:10,881 --> 00:43:15,844 Twoje grzechy m艂odo艣ci zostan膮 zapomniane Krzysztofie. 333 00:43:15,886 --> 00:43:23,601 Chrystus kocha nas i zmy艂 wszystkie nasze grzechy Swoj膮 krwi膮. 334 00:43:23,893 --> 00:43:25,853 Alleluja. 335 00:43:25,894 --> 00:43:27,854 Poszukujesz Chrystusa... 336 00:43:27,896 --> 00:43:32,859 zwr贸膰 swe oczy ku Niebu. 337 00:43:32,900 --> 00:43:38,822 Tam zobaczysz dowody na niesko艅czono艣膰 Jego kr贸lestwa... 338 00:43:38,864 --> 00:43:42,826 wieczne 艣wiat艂o. 339 00:43:42,867 --> 00:43:46,829 " Dla Twego Kr贸lestwa, pot臋gi i chwa艂y... 340 00:43:46,871 --> 00:43:50,833 teraz i na wieki. Amen." 341 00:43:50,874 --> 00:43:56,838 I dzi臋kujemy Ci, Panie, za przys艂anie do nas Babette.. 342 00:43:56,880 --> 00:44:00,841 Jest ona pomoc膮 dla naszych si贸str tak, 偶e mog膮 si臋 zaj膮膰... 343 00:44:00,883 --> 00:44:07,764 tymi najbardziej nieszcz臋snymi z Twojej trz贸dki. 344 00:44:14,895 --> 00:44:17,856 W miar臋 up艂ywu lat uczniowie pastora... 345 00:44:17,898 --> 00:44:21,818 stawali si臋 lekko dra偶liwi i k艂贸tliwi. 346 00:44:21,860 --> 00:44:27,823 Czasami pojawia艂y si臋 ma艂e roz艂amy wewn膮trz zgromadzenia. 347 00:44:27,865 --> 00:44:31,827 Cho膰 by艂o to dawno temu, Solveig... 348 00:44:31,869 --> 00:44:37,832 Bardzo dobrze pami臋tam jak 藕le raz ze mn膮 post膮pi艂a艣. 349 00:44:37,874 --> 00:44:40,835 Pami臋tasz jak 藕le ci臋 potraktowa艂am? 350 00:44:40,876 --> 00:44:43,837 Tak, pami臋tam jak by艂a艣 zazdrosna. 351 00:44:43,879 --> 00:44:47,841 Nigdy nie by艂a艣 mi艂a dla mojej biednej matki. 352 00:44:47,883 --> 00:44:55,556 Za艣piewajmy teraz wszyscy "Przyjd藕 Kr贸lestwo Twoje, O Panie." 353 00:45:00,894 --> 00:45:06,816 M贸j Pawle, oszuka艂e艣 mnie wtedy; Zawsze to wiedzia艂em. 354 00:45:06,857 --> 00:45:09,818 "Zawsze to wiedzia艂em." Ha! 355 00:45:09,860 --> 00:45:14,823 Nie mo偶esz nawet zapami臋ta膰 co jad艂e艣 wczoraj na kolacj臋. 356 00:45:14,864 --> 00:45:20,828 Pami臋tam doskonale. Zawsze wiedzia艂em, 偶e mnie okrad艂e艣. 357 00:45:20,870 --> 00:45:27,792 Wystarczy! Prosz臋 teraz o troch臋 ciszy i spokoju? 358 00:45:43,848 --> 00:45:47,810 Czy uwa偶asz, 偶e m贸j drogi m膮偶 wybaczy mi, 偶e go oszukiwa艂am? 359 00:45:47,851 --> 00:45:49,812 Tak. 360 00:45:49,853 --> 00:45:51,813 Byli艣my wtedy tak m艂odzi. 361 00:45:51,855 --> 00:45:55,817 To nie jest 偶adne usprawiedliwienie. 362 00:45:55,858 --> 00:45:58,819 By艂am jego 偶on膮. To ty mnie zwiod艂e艣. 363 00:45:58,861 --> 00:46:00,821 Tak. 364 00:46:00,863 --> 00:46:04,825 - Ale ty te偶 tego chcia艂a艣. - Kusi艂e艣 mnie. 365 00:46:04,866 --> 00:46:07,827 Czy B贸g mi wybaczy? 366 00:46:07,869 --> 00:46:12,832 czy te偶 moja dusza b臋dzie pot臋piona za to, co zrobili艣my? 367 00:46:12,873 --> 00:46:18,837 Oczywi艣cie, 偶e nie. B贸g wszystko wybacza. 368 00:46:18,879 --> 00:46:20,839 Czy nie tak, Martino? 369 00:46:20,880 --> 00:46:23,841 Moi ukochani bracia i siostry. 370 00:46:23,883 --> 00:46:27,803 Wiecie, 偶e 5go grudnia przypada setna rocznica... 371 00:46:27,845 --> 00:46:29,805 urodzin naszego drogiego ojca. 372 00:46:29,846 --> 00:46:33,808 Philippa i ja d艂ugo oczekiwa艂y艣my na ten dzie艅. 373 00:46:33,850 --> 00:46:36,811 Chcemy go uczci膰... 374 00:46:36,853 --> 00:46:41,815 tak jakby nasz ojciec wcia偶 by艂 w艣r贸d nas. 375 00:46:41,857 --> 00:46:44,818 Moja siostra i ja jeste艣my bardzo zasmucone... 376 00:46:44,859 --> 00:46:50,823 panuj膮c膮 w艣r贸d nas nietolerancj膮 i niezgod膮. 377 00:46:50,865 --> 00:46:53,826 Prosz臋 pami臋tajmy... 378 00:46:53,867 --> 00:46:57,829 偶e powinny panowa膰 tu pok贸j i braterstwo. 379 00:46:57,871 --> 00:47:03,834 Przejrza艂em ci臋, Krzysztofie. Jeste艣 szczwanym lisem. 380 00:47:03,876 --> 00:47:04,835 Alleluja! 381 00:47:04,877 --> 00:47:10,090 To wszystko na dzi艣. 382 00:47:15,845 --> 00:47:20,641 To z Francji. 383 00:47:46,872 --> 00:47:51,251 Wejd藕. 384 00:47:55,838 --> 00:47:58,799 Mam list dla Madame Babette Hersant. 385 00:47:58,841 --> 00:48:01,802 - Dzi臋kuj臋. - To z Francji. 386 00:48:01,843 --> 00:48:06,681 Tak. Dzi臋kuj臋. 387 00:48:07,849 --> 00:48:12,811 To dla Babette.. 388 00:48:17,857 --> 00:48:21,819 Jest list do Ciebie Babette. 389 00:48:21,861 --> 00:48:26,406 Dzi臋kuj臋. 390 00:49:09,861 --> 00:49:13,781 M贸j Bo偶e! 391 00:49:13,823 --> 00:49:18,785 Wygra艂am na loterii! 392 00:49:18,827 --> 00:49:23,706 10,000 frank贸w! 393 00:49:32,839 --> 00:49:34,799 Gratulacje. 394 00:49:34,841 --> 00:49:36,801 Gratulacje, Babette. 395 00:49:36,843 --> 00:49:41,388 Dzi臋kuj臋. 396 00:49:50,855 --> 00:49:53,774 C贸偶, to musia艂o si臋 sta膰. 397 00:49:53,816 --> 00:49:54,775 B贸g daje... 398 00:49:54,817 --> 00:49:59,654 i B贸g odbiera. 399 00:50:26,845 --> 00:50:33,017 - Dzi臋kuj臋 za pomoc. - Nie ma za co. 400 00:51:54,838 --> 00:51:59,759 Czy mog臋 was prosi膰 o przys艂ug臋? 401 00:51:59,801 --> 00:52:01,761 Oczywi艣cie, Babette. 402 00:52:01,803 --> 00:52:06,765 Usi膮d藕, Babette. 403 00:52:12,812 --> 00:52:16,774 Chcia艂abym przygotowa膰 uroczysty obiad... 404 00:52:16,816 --> 00:52:19,777 w dzie艅 urodzin pastora. 405 00:52:19,818 --> 00:52:23,780 Ale偶 droga Babette, nie zamierza艂y艣my organizowa膰 przyj臋cia. 406 00:52:23,822 --> 00:52:27,783 My艣la艂y艣my z siostr膮 o skromnej kolacji... 407 00:52:27,825 --> 00:52:29,785 zako艅czonej fili偶ank膮 kawy. 408 00:52:29,827 --> 00:52:35,790 Wiesz, 偶e nigdy nie proponowa艂y艣my go艣ciom nic ponad to. 409 00:52:35,832 --> 00:52:39,752 Chcia艂abym zrobi膰 francuski obiad. 410 00:52:39,794 --> 00:52:43,756 Francuski obiad? 411 00:52:43,797 --> 00:52:48,760 Tylko ten jeden raz. Bardzo was prosz臋. Prawdziwy francuski obiad. 412 00:52:48,802 --> 00:52:52,764 Prawdziwy francuski obiad. 413 00:52:52,805 --> 00:52:55,766 Dobrze, Babette. 414 00:52:55,808 --> 00:53:00,771 Zgadzamy si臋, Babette. 415 00:53:00,812 --> 00:53:04,774 Chcia艂abym zap艂aci膰 za ten obiad z moich pieni臋dzy. 416 00:53:04,816 --> 00:53:09,778 Nie, Babette. Nie. O tym nie ma mowy. 417 00:53:09,820 --> 00:53:16,785 - Nie mo偶emy tego przyj膮膰. - Nie, Babette. Nie nalegaj. 418 00:53:16,826 --> 00:53:19,787 Panie... 419 00:53:19,829 --> 00:53:23,749 czy kiedykolwiek prosi艂am was o cokolwiek? 420 00:53:23,791 --> 00:53:25,751 Wys艂uchajcie dzi艣 mej pro艣by. 421 00:53:25,792 --> 00:53:28,753 P艂ynie prosto z mego serca. 422 00:53:28,795 --> 00:53:30,755 Babette ma racj臋 423 00:53:30,797 --> 00:53:36,760 To pierwszy raz kiedy prosi nas o cokolwiek... 424 00:53:36,802 --> 00:53:39,763 i prawdopodobnie ostatni. 425 00:53:39,805 --> 00:53:41,765 Niech wi臋c tak b臋dzie, Babette. 426 00:53:41,806 --> 00:53:47,770 - Zgadzamy si臋, Babette. - Dzi臋kuj臋. 427 00:53:47,812 --> 00:53:50,773 Musz臋 prosi膰 o kilka wolnych dni... 428 00:53:50,814 --> 00:53:52,774 aby wyda膰 memu siostrze艅cowi pewne zarz膮dzenia... 429 00:53:52,816 --> 00:53:54,776 w zwi膮zku z obiadem. 430 00:53:54,818 --> 00:53:56,778 Ach,tak, tw贸j siostrzeniec. 431 00:53:56,819 --> 00:54:02,783 To na jego 艂odzi przyp艂yn臋艂a艣 z Francji do Frederikshavn. 432 00:54:02,825 --> 00:54:06,745 - We藕 sobie wolne. - Oczywi艣cie, Babette. 433 00:54:06,786 --> 00:54:12,291 Dzi臋kuj臋 wam, moje panie. 434 00:54:22,800 --> 00:54:24,760 Wkr贸tce nas opu艣ci. 435 00:54:24,802 --> 00:54:28,764 Sercem ju偶 jest we Francji. 436 00:54:28,806 --> 00:54:31,767 Nie wolno nam zaniedba膰 naszych starych podopiecznych... 437 00:54:31,808 --> 00:54:33,768 kiedy b臋dziemy musia艂y same wszystkiemu podo艂a膰. 438 00:54:33,810 --> 00:54:40,441 - Wraca za tydzie艅. - Tak, ale na jak d艂ugo? 439 00:55:41,786 --> 00:55:46,332 Dzi臋kuj臋. 440 00:55:50,794 --> 00:55:54,756 Witaj z powrotem, Babette. Czy mia艂a艣 udan膮 podr贸偶? 441 00:55:54,797 --> 00:55:56,757 Bardzo dobr膮, dzi臋kuj臋. 442 00:55:56,799 --> 00:55:59,760 Czy spotka艂a艣 swego siostrze艅ca i wyda艂a艣 odpowiednie instrukcje? 443 00:55:59,802 --> 00:56:02,763 Tak. Wszystko posz艂o doskonale. 444 00:56:02,804 --> 00:56:05,765 Zostawi艂am siostrze艅cowi list臋 produkt贸w... 445 00:56:05,807 --> 00:56:11,770 kt贸re ma mi dostarczy膰 z Francji. 446 00:56:16,775 --> 00:56:18,735 Ostro偶nie! 447 00:56:18,777 --> 00:56:20,737 W porz膮dku. 448 00:56:20,778 --> 00:56:23,739 Martina, jestem troch臋 zaniepokojona tym wszystkim. 449 00:56:23,781 --> 00:56:31,079 Ja tak偶e niezbyt si臋 ciesz臋 z tego francuskiego obiadu. 450 00:56:44,799 --> 00:56:50,304 Moje male艅kie przepi贸rki! 451 00:56:50,763 --> 00:56:55,183 Ju偶 s膮. 452 00:57:42,766 --> 00:57:44,727 Dzi臋kujmy Bogu! 453 00:57:44,768 --> 00:57:48,730 Wszystkie produkty dotar艂y bezpiecznie. 454 00:57:48,772 --> 00:57:50,732 Jakie produkty, Babette? 455 00:57:50,773 --> 00:57:56,737 Sk艂adniki potrzebne, aby przygotowa膰 obiad. Francuski obiad. 456 00:57:56,779 --> 00:57:58,739 To nie jest wino, prawda? 457 00:57:58,780 --> 00:58:03,743 To Clos de Vougeot rocznik 1845... 458 00:58:03,785 --> 00:58:09,748 z Chez Philippe, Rue Montorgeuil. 459 00:59:58,760 --> 01:00:01,721 Mia艂y艣my dobre intencje. 460 01:00:01,763 --> 01:00:05,724 Philippa i ja chcia艂y艣my tylko spe艂ni膰 偶yczenie Babette. 461 01:00:05,766 --> 01:00:12,689 Nie mia艂y艣my poj臋cia do czego to mo偶e doprowadzi膰 462 01:00:12,772 --> 01:00:14,732 A teraz... 463 01:00:14,774 --> 01:00:16,734 jeste艣my wystawione na wp艂yw... 464 01:00:16,776 --> 01:00:22,698 niebezpiecznych,a mo偶e nawet diabelskich si艂. 465 01:00:22,739 --> 01:00:27,702 Nie mo偶emy wam nawet powiedzie膰 co dostaniecie do jedzenia i picia. 466 01:00:27,744 --> 01:00:29,704 Co si臋 z nami stanie? 467 01:00:29,745 --> 01:00:32,706 Panie, oka偶 nam sw膮 艂ask臋. 468 01:00:32,748 --> 01:00:34,708 Och, przebaczcie mi. 469 01:00:34,750 --> 01:00:36,710 Nie p艂acz, Martino. 470 01:00:36,751 --> 01:00:40,713 Gdyby艣cie tylko wiedzieli jak cz臋sto... 471 01:00:40,755 --> 01:00:42,715 my艣l臋 teraz o moim ojcu. 472 01:00:42,757 --> 01:00:45,718 Czuj臋, jak spogl膮da na mnie z nieba i widzi swe c贸rki... 473 01:00:45,759 --> 01:00:50,722 wykorzystuj膮ce jego dom na sabat czarownic! 474 01:00:50,764 --> 01:00:55,726 Powinni艣my reagowa膰 milczeniem na ka偶de danie i napitek. 475 01:00:55,768 --> 01:00:58,729 Alleluja. 476 01:00:58,771 --> 01:01:01,690 Ze wzgl臋du na mi艂o艣膰 naszych si贸str 477 01:01:01,732 --> 01:01:04,693 przyrzekamy, cokolwiek si臋 stanie... 478 01:01:04,734 --> 01:01:09,697 nie powiemy ani s艂owa na temat jedzenia i picia. 479 01:01:09,739 --> 01:01:12,700 呕adna uwaga nie wyjdzie z naszych ust. 480 01:01:12,741 --> 01:01:14,701 J臋zyk. 481 01:01:14,743 --> 01:01:18,705 J臋zyk, ten dziwny, ma艂y mi臋sie艅... 482 01:01:18,746 --> 01:01:23,709 s艂u偶y艂 wielkim i chwalebnym czynom cz艂owieka. 483 01:01:23,751 --> 01:01:30,715 Ale jest on tak偶e 藕r贸d艂em szerz膮cego si臋 z艂a i 艣mierteln膮 trucizn膮. 484 01:01:30,757 --> 01:01:34,719 Tego dnia kiedy uroczy艣cie b臋dziemy wspomina膰 naszego wielkiego mistrza... 485 01:01:34,760 --> 01:01:38,722 powinni艣my u偶ywa膰 naszego j臋zyka do modlitwy... 486 01:01:38,764 --> 01:01:41,683 wdzi臋czni za wszystko co dla nas zrobi艂. 487 01:01:41,725 --> 01:01:43,685 Niech b臋dzie pochwalony. 488 01:01:43,727 --> 01:01:48,689 Oka偶 nam swe zbawienie. 489 01:01:48,731 --> 01:01:54,694 Stanie si臋 tak, jakby艣my nigdy nie posiadali zmys艂u smaku. 490 01:01:54,736 --> 01:01:59,699 Jerozolimo mego serca prawdziwy domie 491 01:01:59,741 --> 01:02:04,703 Twe imi臋 na zawsze pozostanie mi drogie 492 01:02:04,745 --> 01:02:08,707 Nie odmawiasz swej 艂aski nikomu. 493 01:02:08,748 --> 01:02:13,711 Zapewniasz nam ubi贸r i straw臋. 494 01:02:13,753 --> 01:02:17,715 Nigdy nie da艂by艣 kamienia 495 01:02:17,756 --> 01:02:23,511 dziecku, kt贸re o chleb b艂aga. 496 01:02:39,734 --> 01:02:41,694 Mam list od pani Lowenhielm. 497 01:02:41,735 --> 01:02:48,575 Dzi臋kuj臋. Prosz臋, pocz臋stuj si臋 czym艣 w kuchni. 498 01:02:50,743 --> 01:02:56,081 To od pani Lowenhielm. 499 01:02:59,751 --> 01:03:02,712 Pisze nam, 偶e nagle odwiedzi艂 j膮... 500 01:03:02,754 --> 01:03:08,676 jej siostrzeniec Genera艂 Lorens Lowenhielm. 501 01:03:08,717 --> 01:03:13,680 Wspomina on naszego ojca z wielkim szacunkiem. 502 01:03:13,722 --> 01:03:21,687 Pani Lowenhielm pyta, czy mo偶e przywie藕膰 ze sob膮 siostrze艅ca tego wieczora. 503 01:03:21,729 --> 01:03:23,689 Otrzyma艂y艣my wiadomo艣膰 od pani Lowenhielm. 504 01:03:23,730 --> 01:03:28,693 Jej siostrzeniec, Genera艂 Lorens Lowenhielm, b臋dzie jej towarzyszy艂. 505 01:03:28,735 --> 01:03:31,696 W ten spos贸b b臋dzie nas dwanastka, na kolacji, a nie jedenastka. 506 01:03:31,737 --> 01:03:34,698 Genera艂 zalicza si臋 do cz艂onk贸w Szwedzkiego S膮du Kr贸lewskiego. 507 01:03:34,740 --> 01:03:37,701 W czasie swej m艂odo艣ci przebywa艂 w Pary偶u. 508 01:03:37,743 --> 01:03:40,704 Genera艂... 509 01:03:40,745 --> 01:03:48,210 Prosz臋 si臋 nie martwi膰. Jedzenia wystarczy dla wszystkich. 510 01:04:30,705 --> 01:04:32,666 To b臋dzie na zupe 偶贸艂wiow膮. 511 01:04:32,707 --> 01:04:37,169 Ach tak? 512 01:04:42,716 --> 01:04:48,096 Przytrzymaj ten koniec. 513 01:05:00,732 --> 01:05:02,692 Czy potrzebujesz jakiej艣 pomocy, Babette? 514 01:05:02,733 --> 01:05:08,530 Nie. Wszystko jest ju偶 gotowe. 515 01:05:17,705 --> 01:05:22,167 艢wiece.. 516 01:05:54,695 --> 01:05:59,158 Marno艣膰. 517 01:05:59,700 --> 01:06:03,662 Marno艣膰. 518 01:06:03,703 --> 01:06:06,664 Wszystko... 519 01:06:06,706 --> 01:06:11,585 jest marno艣ci膮. 520 01:06:29,726 --> 01:06:33,646 Zdoby艂em wszystko o czym ty marzy艂e艣... 521 01:06:33,688 --> 01:06:37,649 zaspokoi艂em twoje ambicje. 522 01:06:37,691 --> 01:06:40,652 Ale po co to wszystko? 523 01:06:40,694 --> 01:06:44,656 Dzi艣 wiecz贸r my dwoje policzymy nasze punkty. 524 01:06:44,697 --> 01:06:51,703 Musisz mnie przekona膰 偶e dokona艂em dobrego wyboru. 525 01:07:13,723 --> 01:07:19,144 Niech b臋dzie pochwalony. 526 01:07:51,714 --> 01:07:53,674 Dobry wiecz贸r. Dzi臋kuj臋 ci, Philippo. 527 01:07:53,716 --> 01:07:55,676 Prosz臋 wej艣膰 do 艣rodka. Tu jest ciep艂o. 528 01:07:55,718 --> 01:08:00,180 Dzi臋kuj臋 529 01:08:20,698 --> 01:08:25,410 Przyjechali. 530 01:08:29,706 --> 01:08:35,669 O Jeruzalem mego serca prawdziwy domie 531 01:08:35,711 --> 01:08:41,633 Twe imi臋 na wieczno艣膰 b臋dzie mi drogie 532 01:08:41,674 --> 01:08:46,637 Nie odmawiasz swej 艂aski nikomu 533 01:08:46,679 --> 01:08:52,434 Zapewniasz nam ubi贸r i straw臋 534 01:08:53,685 --> 01:08:59,190 nigdy nie da艂by艣 kamienia 535 01:08:59,690 --> 01:09:05,362 dziecku, kt贸re o chleb b艂aga 536 01:10:01,661 --> 01:10:06,623 Czy wiele lat zwyci臋stw... 537 01:10:06,665 --> 01:10:12,462 mo偶e przerodzi膰 si臋 w pora偶k臋? 538 01:10:30,686 --> 01:10:34,648 Prosz臋! A oto i genera艂. 539 01:10:34,690 --> 01:10:36,650 I nasza droga pani Lowenhielm. 540 01:10:36,691 --> 01:10:42,905 Jest jedn膮 z najgorliwszych wiernych. 541 01:10:45,657 --> 01:10:51,496 Witamy was wszystkich. Dzi臋kuj臋 542 01:10:51,663 --> 01:10:53,623 To tak 艂adnie z waszej strony 偶e nas zaprosi艂y艣cie. 543 01:10:53,664 --> 01:10:55,624 Dzi臋kuj臋 bardzo za zaproszenie. 544 01:10:55,666 --> 01:11:02,047 Dzi臋kuj臋 za przybycie To tak d艂uga droga 545 01:11:05,675 --> 01:11:11,513 Dobry wiecz贸r, pani Lowenhielm. 546 01:11:13,682 --> 01:11:20,646 Dobry wiecz贸r, moje drogie siostry. Dobry wiecz贸r, drodzy bracia. 547 01:11:20,688 --> 01:11:25,609 Prosz臋 usi膮d藕cie pani. 548 01:11:25,651 --> 01:11:30,488 Dobry wiecz贸r. 549 01:11:51,673 --> 01:11:56,636 - Dobry wiecz贸r. - Dobry wiecz贸r. 550 01:11:56,678 --> 01:11:59,639 Wejd藕cie do 艣rodka, gdzie jest cieplej. 551 01:11:59,680 --> 01:12:00,639 Eryk. Dzi臋kuj臋. 552 01:12:00,681 --> 01:12:05,811 Mo偶emy ju偶 podawa膰. 553 01:12:12,650 --> 01:12:15,611 Babette zawiadamia, 偶e obiad podany. 554 01:12:15,653 --> 01:12:21,741 Zajmijmy swoje miejsca przy stole. 555 01:13:26,673 --> 01:13:30,593 Pami臋tajmy, 偶e stracili艣my nasz zmys艂 smaku. 556 01:13:30,635 --> 01:13:34,596 M贸dlmy si臋, s艂owami naszego drogiego pastora. 557 01:13:34,638 --> 01:13:38,600 Niech ten chleb posili moje cia艂o. 558 01:13:38,642 --> 01:13:42,603 A cia艂o niechaj poruszy moj臋 dusz臋. 559 01:13:42,645 --> 01:13:46,607 I niech moja dusza wzniesie si臋 aby s艂u偶y膰 Panu przez wieczno艣膰. 560 01:13:46,649 --> 01:13:50,944 Amen. 561 01:13:57,658 --> 01:14:01,620 - Ani s艂owa na temat jedzenia. - Ani s艂owa. 562 01:14:01,662 --> 01:14:04,623 Tak jak w czasie wesela w Kanie... 563 01:14:04,664 --> 01:14:06,624 jedzenie nic nie znaczy. 564 01:14:06,666 --> 01:14:12,588 Nie b臋dziemy nawet o tym my艣le膰. 565 01:14:24,640 --> 01:14:29,436 Zadziwiaj膮ce! 566 01:14:29,644 --> 01:14:35,608 Amontillado [hiszpa艅skie sherry]! 567 01:14:35,650 --> 01:14:43,240 I to najlepsze amontillado jakiego kiedykolwiek kosztowa艂em! 568 01:14:46,659 --> 01:14:53,415 A to jest zdecydowanie prawdziwa zupa 偶贸艂wiowa 569 01:15:00,630 --> 01:15:06,385 I do tego jaka zupa 偶贸艂wiowa! 570 01:15:25,652 --> 01:15:29,613 Teraz Eryku szampan. Jeden kieliszek na osob臋. 571 01:15:29,655 --> 01:15:36,786 I nape艂niaj kieliszek genera艂a ilekro膰 b臋dzie pusty. 572 01:15:42,625 --> 01:15:48,672 To zapewne jaki艣 rodzaj lemoniady. 573 01:16:01,641 --> 01:16:06,020 Dobry. 574 01:16:38,632 --> 01:16:44,178 - Prosz臋, sir. - Dzi臋kuj臋. 575 01:16:48,641 --> 01:16:54,062 Ale偶 to Blinis Demidoff! 576 01:17:03,612 --> 01:17:08,575 A to z ca艂膮 pewno艣ci膮 jest Veuve Clicquot, rok 1860! 577 01:17:08,616 --> 01:17:16,874 Aaa.., tak, ee... jestem pewien 偶e jutro ca艂y dzie艅 b臋dzie sypa膰 艣nieg. 578 01:17:31,636 --> 01:17:35,598 Nigdy nie zapomn臋 mojego pierwszego spotkania z pastorem... 579 01:17:35,640 --> 01:17:39,560 i kazania, kt贸re wyg艂osi艂. 580 01:17:39,602 --> 01:17:45,565 By艂em wtedy niemoralnym i awanturniczym cz艂owiekiem. 581 01:17:45,607 --> 01:17:49,569 Ale od tego czasu pr贸buj臋 by膰 dobrym chrze艣cijaninem 582 01:17:49,610 --> 01:17:52,571 Czy pami臋tacie czego nas uczy艂? 583 01:17:52,613 --> 01:17:56,575 "Moje dzieci, kochajcie si臋 wzajemnie." 584 01:17:56,616 --> 01:18:01,579 Moje dzieci, kochajcie si臋 wzajemnie. 585 01:18:01,621 --> 01:18:04,582 Przyjaciele, zapewniam was 偶e wydane kazania pastora... 586 01:18:04,623 --> 01:18:11,796 s膮 jedn膮 z ulubionych lektur Jej Wysoko艣ci, Kr贸lowej. 587 01:18:53,625 --> 01:18:56,585 W du偶e kieliszki. 588 01:18:56,627 --> 01:19:01,214 Ostro偶nie! 589 01:19:02,632 --> 01:19:04,551 Dobre. 590 01:19:04,592 --> 01:19:09,680 To te偶 jest dobre. 591 01:19:10,598 --> 01:19:12,558 Pamietacie ten czas... 592 01:19:12,599 --> 01:19:14,559 zaprawd臋 to graniczy艂o z cudem... 593 01:19:14,601 --> 01:19:18,563 kiedy pastor przyrzek艂 poprowadzi膰 nabo偶e艅stwo Bo偶onarodzeniowe... 594 01:19:18,605 --> 01:19:21,566 w ko艣ciele za fjordem? 595 01:19:21,607 --> 01:19:25,569 Przez dwa tygodnie pogoda by艂a tak okropna 596 01:19:25,611 --> 01:19:29,573 偶e 偶aden z kapitan贸w ani rybak贸w nie zaryzykowa艂by przeprawy. 597 01:19:29,614 --> 01:19:32,575 Mieszka艅cy tamtej parafii porzucili wszelk膮 nadziej臋. 598 01:19:32,617 --> 01:19:37,580 Pastor oznajmi艂 im, 偶e je艣li 偶adna 艂贸d藕 go nie przewiezie... 599 01:19:37,621 --> 01:19:40,582 przejdzie do nich po falach. 600 01:19:40,624 --> 01:19:45,545 I zobaczcie, trzy dni przed 艢wi臋tami sztorm ucich艂. 601 01:19:45,587 --> 01:19:51,550 Nasta艂 mro藕ny czas i fjord zamarz艂 od brzegu do brzegu 602 01:19:51,592 --> 01:19:58,723 Najstarsi nie pami臋taj膮 wcze艣niej takiego zdarzenia. 603 01:20:35,588 --> 01:20:40,551 Pewnego dnia w Pary偶u, kiedy wygra艂em na wy艣cigach konnych... 604 01:20:40,593 --> 01:20:45,555 m贸j towarzysz, Francuz zaprosi艂 mnie na obiad... 605 01:20:45,597 --> 01:20:50,560 do jednej z najlepszych restauracji, - Cafe Anglais. 606 01:20:50,602 --> 01:20:56,565 Szefem kuchni, co do艣膰 zaskakuj膮ce, by艂a kobieta. 607 01:20:56,607 --> 01:20:59,568 Podano nam "Przepi贸rki w 'sarkofagach'"... 608 01:20:59,609 --> 01:21:04,572 potraw臋 jej w艂asnego pomys艂u. 609 01:21:04,614 --> 01:21:07,575 Genera艂 Galliffet, kt贸ry go艣ci艂 nas tego wieczora.. 610 01:21:07,616 --> 01:21:11,536 wyja艣ni艂, 偶e ta kobieta, ten szef kuchni... 611 01:21:11,578 --> 01:21:12,537 posiada umiej臋tno艣膰... 612 01:21:12,579 --> 01:21:18,543 przekszta艂cenia obiadu w co艣 na kszta艂t do艣wiadczenia mi艂osnego 613 01:21:18,584 --> 01:21:21,545 Do艣wiadczenia kt贸re rozbija granice 614 01:21:21,587 --> 01:21:27,550 mi臋dzy po偶膮daniem cielesnym a pragnieniami duchowymi. 615 01:21:27,592 --> 01:21:30,553 Genera艂 Galliffet powiedzia艂 偶e w przesz艂o艣ci... 616 01:21:30,595 --> 01:21:34,557 stoczy艂 pojedynek z mi艂o艣ci do pewnej pi臋knej damy 617 01:21:34,598 --> 01:21:37,559 Ale teraz nie ma w Pary偶u kobiety... 618 01:21:37,601 --> 01:21:44,565 za kt贸r膮 wytoczy艂by sw膮 krew... poza t膮 mistrzyni膮 kuchni. 619 01:21:44,607 --> 01:21:49,528 By艂a ona uwa偶ana za najwi臋kszy geniusz kulinarny. 620 01:21:49,570 --> 01:21:52,531 To co w tej chwili spo偶ywamy... 621 01:21:52,572 --> 01:21:56,534 to nic innego jak "Przepi贸rki w 'sarkofagach'". 622 01:21:56,576 --> 01:21:58,536 Alleluja. 623 01:21:58,577 --> 01:22:01,538 Ale to naprawd臋 s膮 "Przepi贸rki w 'sarkofagach'". 624 01:22:01,580 --> 01:22:06,376 Tak. Zapewne. 625 01:22:27,603 --> 01:22:29,563 Cz艂owiek powinien nie tylko powstrzyma膰 si臋 od... 626 01:22:29,605 --> 01:22:33,525 ale tak偶e odrzuca膰 ka偶d膮 my艣l o jedzeniu i piciu. 627 01:22:33,566 --> 01:22:40,989 Tylko w贸wczas mo偶e je艣膰 i pi膰 w odpowiednim stanie ducha. 628 01:23:02,592 --> 01:23:05,553 Jak nasz pastor zawsze twierdzi艂: 629 01:23:05,594 --> 01:23:07,554 " Drodzy bracia i siostry... 630 01:23:07,596 --> 01:23:11,558 jedynymi rzeczami, kt贸re mo偶emy wynie艣膰 z naszego ziemskiego 偶ycia... 631 01:23:11,599 --> 01:23:14,519 s膮 te kt贸re rozdali艣my." 632 01:23:14,560 --> 01:23:21,608 Nasze drogie siostry b臋d臋 bogate w przysz艂ym 偶yciu. 633 01:23:30,574 --> 01:23:34,870 Eryk! 634 01:23:35,579 --> 01:23:40,416 Nie, nie, nie. 635 01:24:50,561 --> 01:24:52,521 Wspania艂y obiad, nieprawda偶, ciociu? 636 01:24:52,562 --> 01:24:58,109 Tak. Wiatr w艂a艣nie ucich艂. 637 01:25:35,558 --> 01:25:41,105 Woda do ma艂ych kieliszk贸w. 638 01:26:37,571 --> 01:26:42,492 Owoc, sir? O, tak ! 639 01:26:42,533 --> 01:26:45,494 Czy widzieli艣cie te pi臋kne winogrona? 640 01:26:45,536 --> 01:26:48,497 "I przybyli do doliny Eshcol... 641 01:26:48,539 --> 01:26:52,500 i 艣ci臋li ga艂膮藕 z ki艣ci膮 owoc贸w winnej latoro艣li. 642 01:26:52,542 --> 01:26:58,589 A dwie z nich przyci臋li na laski". 643 01:27:06,554 --> 01:27:11,517 艁aska i prawda spotka艂y si臋. 644 01:27:11,559 --> 01:27:16,521 Sprawiedliwo艣膰 i rozkosz uca艂owa艂y si臋. 645 01:27:16,563 --> 01:27:20,525 Cz艂owiek w swej s艂abo艣ci i kr贸tkowzroczno艣ci... 646 01:27:20,567 --> 01:27:25,487 wierzy, 偶e musi dokonywa膰 wybor贸w w swym 偶yciu. 647 01:27:25,529 --> 01:27:31,284 Dr偶y, kiedy podejmuje ryzyko. 648 01:27:31,534 --> 01:27:36,956 Wiemy, czym jest strach. 649 01:27:39,541 --> 01:27:41,501 Ale... 650 01:27:41,543 --> 01:27:47,173 Nasz wyb贸r nie ma znaczenia 651 01:27:47,548 --> 01:27:51,510 Przychodzi czas kiedy otwieraj膮 ci si臋 oczy 652 01:27:51,552 --> 01:27:54,513 I zaczynamy pojmowa膰... 653 01:27:54,554 --> 01:27:59,517 偶e 艁aska jest niesko艅czona. 654 01:27:59,559 --> 01:28:03,521 Nale偶y tylko czeka膰 na ni膮 z ufno艣ci膮... 655 01:28:03,562 --> 01:28:09,484 i przyjmowa膰... j膮 z wdzi臋czno艣ci膮. 656 01:28:09,526 --> 01:28:15,489 艁aska nie zak艂ada 偶adnych warunk贸w wst臋pnych. 657 01:28:15,531 --> 01:28:17,491 I tak.. 658 01:28:17,533 --> 01:28:20,494 Wszystko co wybrali艣my... 659 01:28:20,535 --> 01:28:25,498 zostanie nam dane. 660 01:28:25,540 --> 01:28:28,501 A wszystko... 661 01:28:28,542 --> 01:28:30,503 co odrzucili艣my... 662 01:28:30,544 --> 01:28:33,505 czego si臋 wyrzekli艣my... 663 01:28:33,547 --> 01:28:36,508 tak偶e zostanie nam dane. 664 01:28:36,549 --> 01:28:40,511 Tak, otrzymamy na powr贸t tak偶e to, czego si臋 wyrzekli艣my. 665 01:28:40,553 --> 01:28:46,516 Gdy偶 艂aska i prawda spotkaj膮 si臋. 666 01:28:47,517 --> 01:28:51,479 A sprawiedliwo艣膰 i rozkosz... 667 01:28:51,521 --> 01:28:56,233 uca艂uj膮 si臋. 668 01:29:05,533 --> 01:29:10,120 Owoc, sir. 669 01:29:31,514 --> 01:29:36,477 Ty szelmo! Oszuka艂e艣 mnie na tym drewnie, kt贸re mi sprzeda艂e艣! 670 01:29:36,518 --> 01:29:43,483 Tak, drogi bracie. Oszuka艂em ci臋 nawet bardziej, ni偶 przypuszczasz. 671 01:29:43,525 --> 01:29:45,485 Wiedzia艂em. 672 01:29:45,526 --> 01:29:49,488 Ale zrobi艂em ci za to brzydki 偶art, o kt贸rym nigdy nie wiedzia艂e艣. 673 01:29:49,530 --> 01:29:55,035 Wi臋c zas艂u偶y艂em na niego. 674 01:30:32,526 --> 01:30:39,115 Czy jest jeszcze Clos de Vougeot, ch艂opcze? 675 01:30:39,532 --> 01:30:45,036 Genera艂 prosi o CloJouvo? 676 01:30:46,538 --> 01:30:52,335 Eryk, zostaw na stole t膮 butelk臋. 677 01:31:30,534 --> 01:31:34,455 Po kawie, w ma艂e szklaneczki. 678 01:31:34,496 --> 01:31:37,457 I zapal 艣wiece w pokoju go艣cinnym 679 01:31:37,499 --> 01:31:43,462 "sta... ry... marc... wspania艂y... szampan." 680 01:31:43,504 --> 01:31:44,880 Mam nadziej臋, 偶e obiad wam smakowa艂. 681 01:31:44,922 --> 01:31:49,634 Dzi臋kuj臋. Dzi臋kuj臋. 682 01:32:32,505 --> 01:32:35,466 Niech B贸g ci臋 b艂ogos艂awi, droga Solveig. 683 01:32:35,508 --> 01:32:39,470 Niech B贸g i ciebie b艂ogos艂awi, droga Anno. 684 01:32:39,511 --> 01:32:43,473 Pan z tob膮, Krzysztofie 685 01:32:43,515 --> 01:32:48,186 M贸j bracie! 686 01:32:49,520 --> 01:32:55,484 Och, sp贸jrz raz jeszcze jak dzie艅 odchodzi 687 01:32:55,525 --> 01:33:01,489 A s艂o艅ce z艂ote k膮pie si臋 w wodzie 688 01:33:02,490 --> 01:33:08,578 Zbli偶a si臋 dla nas czas odpoczynku. 689 01:33:09,496 --> 01:33:15,835 Bo偶e, co mieszkasz w 艣wietlistym niebie 690 01:33:16,502 --> 01:33:22,591 Kt贸ry panujesz z niebieskiego dworu 691 01:33:23,508 --> 01:33:29,722 B膮d藕 Wiecznym 艢wiat艂em w dolinie nocy 692 01:33:32,516 --> 01:33:38,438 Piasek w naszej klepsydrze wkr贸tce si臋 przesypie 693 01:33:38,479 --> 01:33:43,484 Noc dzie艅 podbija 694 01:33:45,485 --> 01:33:51,115 Chwa艂a tego 艣wiata przemija 695 01:33:52,492 --> 01:33:59,122 Tak kr贸tkie s膮 dni tak b艂yskawicznie ulatuj膮 696 01:33:59,498 --> 01:34:06,128 Panie, pozw贸l Twej 艣wiat艂o艣ci zawsze ja艣nie膰 697 01:34:06,504 --> 01:34:12,259 Obdzarz nas Twoj膮 bosk膮 艂ask膮 698 01:34:32,485 --> 01:34:34,445 Lorens. 699 01:34:34,487 --> 01:34:37,447 Na nas ju偶 czas 700 01:34:37,489 --> 01:34:44,245 Genera艂 i jego ciotka zbieraj膮 si臋 do wyj艣cia. 701 01:34:46,497 --> 01:34:52,461 - Dzi臋kuj臋 za przemi艂y wiecz贸r. - Dzi臋kuj臋 za pomoc. 702 01:34:52,502 --> 01:34:57,757 Raz jeszcze dzi臋kuj臋. 703 01:35:06,473 --> 01:35:09,434 By艂em z tob膮... 704 01:35:09,475 --> 01:35:14,438 ka偶dego dnia mojego 偶ycia. 705 01:35:14,480 --> 01:35:17,441 Powiedz, 偶e o tym wiesz. 706 01:35:17,482 --> 01:35:21,444 Tak, wiem o tym. 707 01:35:21,486 --> 01:35:25,448 Musisz wiedzie膰 tak偶e 偶e b臋d臋 przy tobie... 708 01:35:25,489 --> 01:35:30,452 ka偶dego dnia, kt贸ry jeszcze zostanie mi dany od dzi艣. 709 01:35:30,494 --> 01:35:36,457 Ka偶dego wieczora b臋d臋 siada艂 z Tob膮 do obiadu. 710 01:35:36,499 --> 01:35:43,088 Nie b臋d臋 tu cia艂em kt贸re jest nieistotne... 711 01:35:44,464 --> 01:35:47,425 ale moj膮 dusz膮. 712 01:35:47,467 --> 01:35:52,429 Gdy偶 tego wieczora nauczy艂em si臋, moja droga... 713 01:35:52,471 --> 01:35:55,432 偶e na tym pi臋knym 艣wiecie... 714 01:35:55,474 --> 01:36:00,812 wszystko jest mo偶liwe. 715 01:37:24,468 --> 01:37:29,431 Zegar wybija godziny i czas przep艂ywa 716 01:37:29,472 --> 01:37:34,727 Wieczno艣膰 jest bliska 717 01:37:35,478 --> 01:37:41,316 Pozw贸l nam wykorzysta膰 ten czas 718 01:37:41,483 --> 01:37:47,405 w s艂u偶bie Panu. Sercem i umys艂em. 719 01:37:47,446 --> 01:37:52,409 To b臋dzie nasz prawdziwy dom kt贸ry znajdziemy 720 01:37:52,451 --> 01:37:59,165 To b臋dzie nasz prawdziwy dom kt贸ry znajdziemy 721 01:38:00,458 --> 01:38:03,419 Gwiazdy si臋 przybli偶y艂y. 722 01:38:03,460 --> 01:38:08,423 By膰 mo偶e s膮 coraz bli偶ej ka偶dej nocy. 723 01:38:08,465 --> 01:38:13,427 By膰 mo偶e w tym roku nie spadnie 艣nieg. 724 01:38:13,469 --> 01:38:18,015 Alleluja. 725 01:38:21,476 --> 01:38:26,439 Och, to by艂 naprawd臋 wspania艂y obiad. 726 01:38:26,480 --> 01:38:31,401 Wszyscy si臋 zgodzili 偶e to by艂 wspania艂y obiad. 727 01:38:31,443 --> 01:38:37,407 Kiedy艣 by艂am szefem kuchni w Cafe Anglais. 728 01:38:37,448 --> 01:38:39,408 Wszyscy b臋dziemy pami臋ta膰 ten wiecz贸r... 729 01:38:39,450 --> 01:38:44,413 kiedy wr贸cisz do Pary偶a. 730 01:38:44,454 --> 01:38:49,709 Nie wracam do Pary偶a. 731 01:38:58,467 --> 01:39:01,428 Nie wracasz do Pary偶a? 732 01:39:01,469 --> 01:39:04,430 Nie ma tam nikogo kto by na mnie czeka艂 733 01:39:04,472 --> 01:39:09,351 Wszyscy umarli. 734 01:39:10,477 --> 01:39:13,396 I nie mam pieni臋dzy. 735 01:39:13,438 --> 01:39:16,399 呕adnych pieni臋dzy? 736 01:39:16,441 --> 01:39:18,401 A co z tymi 10,000 frank贸w? 737 01:39:18,442 --> 01:39:22,404 Wszystko wyda艂am. 738 01:39:22,446 --> 01:39:26,408 10,000 frank贸w? 739 01:39:26,449 --> 01:39:31,412 Obiad na 12 os贸b w Cafe Anglais kosztuje 10,000 frank贸w. 740 01:39:31,454 --> 01:39:33,414 Ale偶 droga Babette... 741 01:39:33,456 --> 01:39:40,628 nie powinna艣 wydawa膰 na nas wszystkiego, co posiadasz 742 01:39:41,463 --> 01:39:45,424 To by艂o nie tylko dla was. 743 01:39:45,466 --> 01:39:52,305 B臋dziesz teraz biedna przez reszt臋 swego 偶ycia. 744 01:39:52,430 --> 01:39:58,394 Artysta nigdy nie jest biedakiem. 745 01:40:04,441 --> 01:40:11,364 Czy takie obiady przygotowywa艂a艣 w Cafe Anglais? 746 01:40:12,448 --> 01:40:15,409 Udawa艂o mi si臋 ich uszcz臋艣liwia膰. 747 01:40:15,450 --> 01:40:21,414 Kiedy dawa艂am z siebie wszystko. Papin rozumia艂 to. 748 01:40:21,456 --> 01:40:25,418 Achille Papin? 749 01:40:25,459 --> 01:40:27,419 Tak. 750 01:40:27,461 --> 01:40:29,421 Powiedzia艂: 751 01:40:29,463 --> 01:40:34,384 "Na ca艂ym 艣wiecie rozbrzmiewa przeci膮g艂y j臋k dobywaj膮cy si臋 z serca artysty: 752 01:40:34,425 --> 01:40:39,388 Dajecie mi szans臋 da膰 z siebie wszystko" 753 01:40:39,430 --> 01:40:43,392 Ale to przecie偶 nie koniec, Babette. 754 01:40:43,433 --> 01:40:47,395 Jestem pewna, 偶e to nie jest koniec. 755 01:40:47,437 --> 01:40:49,397 W raju... 756 01:40:49,438 --> 01:40:52,399 b臋dziesz wielk膮 artystk膮... 757 01:40:52,441 --> 01:40:58,113 Do tego B贸g Ci臋 przeznaczy艂. 758 01:41:06,453 --> 01:41:12,625 Och, a anio艂y... jak b臋d膮 oczarowane. 58442

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.