All language subtitles for Happy.Valley.S03E01.720p.AMZN.WEBRip.x264-GalaxyTV.POLAND

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian Download
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soran卯)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:18,700 --> 00:00:20,300 - S艂ucham? - Pani sier偶ant? 2 00:00:20,620 --> 00:00:21,700 Co tam? 3 00:00:21,900 --> 00:00:25,420 Musi pani autoryzowa膰 holowanie auta mojego i Gorkema, 4 00:00:25,700 --> 00:00:27,700 i przys艂a膰 po nas pojazd zast臋pczy. 5 00:00:27,700 --> 00:00:29,900 Serio? Czemu? Co si臋 sta艂o? 6 00:00:30,020 --> 00:00:31,100 Dobra, a wi臋c... 7 00:00:31,220 --> 00:00:34,820 Pami臋ta pani, jak zakaza艂a nam parkowa膰 pod blokami i tak zamierzali艣my... 8 00:00:34,900 --> 00:00:36,220 Ale to zrobili艣cie. 9 00:00:36,220 --> 00:00:38,700 Mieli艣my do wyboru to 10 00:00:38,900 --> 00:00:41,100 albo prowadzi膰 tych dw贸ch przez p贸艂 Sowerby Bridge. 11 00:00:41,100 --> 00:00:44,820 - Nie chcieli艣cie zm臋czy膰 sobie n贸偶ek. - 呕eby艣my... nie. 12 00:00:44,820 --> 00:00:49,500 Wpadamy, aresztujemy, nie ma nas 3 minuty, wychodzimy i... 13 00:00:49,500 --> 00:00:52,620 Zgaduj臋, 偶e tajemniczy wyrzucacz lod贸wek zn贸w zaatakowa艂. 14 00:00:52,700 --> 00:00:54,420 Tym razem to mikrofala. 15 00:00:54,820 --> 00:00:58,300 - O, rozwija si臋. - Do wolnych jednostek: 16 00:00:58,300 --> 00:01:01,420 - kto艣 jest w okolicy Baitings Dam? - Chwila, Shaf. 17 00:01:01,420 --> 00:01:04,100 - Centrala, jad臋 w tamt膮 stron臋. - To pani, pani Cawood? 18 00:01:04,220 --> 00:01:08,620 - To ja! Co s艂ycha膰, panie Robertshaw? - Dobrze, pani Cawood. 19 00:01:08,620 --> 00:01:12,420 Mam zg艂oszenie od ludzi z Yorkshire Water. 20 00:01:12,900 --> 00:01:14,420 Znale藕li jakie艣 ko艣ci. 21 00:01:14,500 --> 00:01:19,820 - W porz膮dku. - Czy艣cili zbiornik i znale藕li szkielet. 22 00:01:21,020 --> 00:01:23,620 Ju偶 jad臋. B臋d臋 za sze艣膰 minut. 23 00:01:25,300 --> 00:01:26,420 Dobra, Shaf. 24 00:01:26,700 --> 00:01:28,700 Autoryzuj臋 holowanie wozu, 25 00:01:28,700 --> 00:01:31,500 ale o podw贸zce musisz pogada膰 z central膮. 26 00:01:31,900 --> 00:01:34,820 Albo pogadaj z kom. Taylorem, 偶eby to za艂atwi艂. 27 00:01:35,020 --> 00:01:38,220 Na pewno b臋dzie bardziej tym zachwycony ni偶 ja. 28 00:01:50,700 --> 00:01:52,300 Zn贸w odpowiednie ciuchy. 29 00:01:52,420 --> 00:01:53,300 Tam jest. 30 00:01:53,300 --> 00:01:54,420 To owca? 31 00:01:54,420 --> 00:01:56,220 Chyba pozaziemska forma 偶ycia. 32 00:01:56,500 --> 00:01:58,700 Par臋 razy je u nas widziano. 33 00:01:59,220 --> 00:02:00,220 Co, owce? 34 00:02:00,700 --> 00:02:02,020 Nie, kosmit贸w. 35 00:03:38,900 --> 00:03:40,820 9675 do centrali. 36 00:03:41,900 --> 00:03:43,300 To ludzkie szcz膮tki. 37 00:03:43,420 --> 00:03:46,300 Przyj膮艂em, 9675. Wezw臋 oficera dochodzeniowego 38 00:03:46,300 --> 00:03:48,020 i po艣l臋 notk臋 do technik贸w. 39 00:03:49,700 --> 00:03:51,020 - Catherine. - Sir. 40 00:03:52,300 --> 00:03:53,300 Co wiesz? 41 00:03:54,500 --> 00:03:57,020 Tors, zeszkieletowany, z g艂ow膮, ale bez d艂oni. 42 00:03:57,620 --> 00:03:59,300 Nic od pasa w d贸艂. 43 00:03:59,500 --> 00:04:01,900 Jest tu oko艂o o艣miu lat. 44 00:04:02,100 --> 00:04:05,500 Naprawd臋? Pozw贸lmy patologom to potwierdzi膰, dobrze? 45 00:04:05,820 --> 00:04:07,420 Jak pan sobie 偶yczy. 46 00:04:08,220 --> 00:04:10,500 Podobno odchodzisz na emerytur臋 w tym roku. 47 00:04:10,620 --> 00:04:11,300 Ano. 48 00:04:11,700 --> 00:04:14,020 Za siedem miesi臋cy, tydzie艅 i trzy dni. 49 00:04:14,020 --> 00:04:15,220 Z臋by nietkni臋te? 50 00:04:17,700 --> 00:04:18,620 Tak. 51 00:04:18,620 --> 00:04:23,300 Ma metalow膮 p艂ytk臋 w prawym obojczyku, podobn膮 do mojej, ale ja mam w lewym. 52 00:04:23,500 --> 00:04:25,100 Sk膮d masz p艂ytk臋, Catherine? 53 00:04:25,100 --> 00:04:28,620 D艂uga historia, dawna sprzeczka. 54 00:04:28,700 --> 00:04:30,020 Jego jest nowsza. 55 00:04:30,100 --> 00:04:32,220 Zdecydowa艂a艣, 偶e to on? 56 00:04:32,220 --> 00:04:34,220 Jakie by艂o jego ulubione danie? 57 00:04:34,220 --> 00:04:37,100 Nie powinno by膰 problem贸w z identyfikacj膮 jego, jej, 58 00:04:37,420 --> 00:04:39,620 czy kim tam jest, je艣li s膮 z臋by. 59 00:04:39,820 --> 00:04:43,420 Nie b臋dzie pan mia艂 偶adnych problem贸w. To Gary Gackowski. 60 00:04:43,420 --> 00:04:46,500 Spad艂 z balkonu na trzecim pi臋trze w Upshaw House w Elland 61 00:04:46,500 --> 00:04:49,620 oko艂o 10 lat temu, gdy pokie艂basi艂o mu si臋 we 艂bie po mecie. 62 00:04:49,820 --> 00:04:53,100 Z艂ama艂 obojczyk. No i pozna艂abym wsz臋dzie te z臋by. 63 00:04:53,100 --> 00:04:56,020 Przymkn臋艂am go za zak艂贸canie porz膮dku i mnie ugryz艂. 64 00:04:56,300 --> 00:04:58,220 Znikn膮艂 18 miesi臋cy p贸藕niej. 65 00:04:58,220 --> 00:05:01,220 To by艂o mniej wi臋cej osiem lat temu. 66 00:05:01,900 --> 00:05:04,300 Ludzie m贸wili, 偶e wkurzy艂 kogo艣 wa偶nego 67 00:05:04,300 --> 00:05:06,620 i p艂ywa w betonowych portkach w Scammonden, 68 00:05:06,620 --> 00:05:08,420 ale ludzie si臋 myl膮, nie? 69 00:05:08,500 --> 00:05:10,020 Jeste艣my w Baitings. 70 00:05:11,300 --> 00:05:14,500 Jego nogi znajdziecie pewnie w niebieskiej beczce. 71 00:05:15,020 --> 00:05:16,820 Zostawiam go wam. 72 00:05:17,820 --> 00:05:18,820 Chujki. 73 00:05:19,620 --> 00:05:24,700 ::Project HAVEN:: facebook.com/ProHaven 74 00:05:25,100 --> 00:05:29,020 .::seriale-asd.eu::. 75 00:05:30,900 --> 00:05:34,220 HAPPY VALLEY 3 Odcinek pierwszy 76 00:05:34,820 --> 00:05:38,420 T艂umaczenie: Nazgul, MikeSnieg, sindar 77 00:05:38,820 --> 00:05:42,420 Korekta: Nazgul i sindar 78 00:06:21,100 --> 00:06:23,020 Tommy, masz go艣ci. 79 00:06:42,420 --> 00:06:44,220 Tommy Lee Royce? 80 00:06:45,020 --> 00:06:47,300 - Co tam? - Jeste艣my z Wydzia艂u Zab贸jstw. 81 00:06:47,300 --> 00:06:50,700 Aresztujemy ci臋 pod zarzutem morderstwa Gary'ego Jamesa Gackowskiego 82 00:06:51,220 --> 00:06:53,420 w kwietniu 2014 roku. 83 00:07:37,300 --> 00:07:41,500 Dla potrzeb nagrania prezentuj臋 Tommy'emu zdj臋cie denata. 84 00:07:42,620 --> 00:07:44,700 - Rozpoznajesz go? - Nie. 85 00:07:48,900 --> 00:07:49,620 Nie. 86 00:07:49,700 --> 00:07:52,900 Czy by艂e艣 zamieszany w jego morderstwo? 87 00:07:52,900 --> 00:07:54,100 Nie by艂em. 88 00:07:54,620 --> 00:07:57,420 Czy mo偶esz cofn膮膰 si臋 pami臋ci膮 8 lat wstecz 89 00:07:57,500 --> 00:08:02,100 i powiedzie膰, czy znasz lub zna艂e艣 kogo艣 zamieszanego w jego morderstwo? 90 00:08:02,300 --> 00:08:03,420 Nie. 91 00:08:03,820 --> 00:08:06,300 Czy rozmawia艂e艣 z kim艣 o twoim udziale 92 00:08:06,300 --> 00:08:09,100 - w 艣mierci tego m臋偶czyzny? - Nie. 93 00:08:10,700 --> 00:08:12,900 Znasz niejakiego Nazama Mirafa? 94 00:08:15,300 --> 00:08:17,620 Jest ze mn膮 na tym samym pi臋trze w Sheffield. 95 00:08:17,700 --> 00:08:22,900 A co powiesz na to, 偶e Naz - Nazam - wyjawi艂 nam, 96 00:08:22,900 --> 00:08:26,220 偶e powiedzia艂e艣, i偶 by艂e艣 zamieszany w morderstwo 97 00:08:26,420 --> 00:08:31,620 "tego kolesia, co go znale藕li zabetonowanego w Ripponden"? 98 00:08:32,620 --> 00:08:34,820 Czemu mia艂bym mu to m贸wi膰? 99 00:08:35,020 --> 00:08:37,620 Jak zareagowa艂by艣, gdybym ci powiedzia艂, 100 00:08:37,900 --> 00:08:42,420 偶e przekaza艂 nam pewne szczeg贸艂y o tym, co przytrafi艂o si臋 owemu Gary'emu, 101 00:08:42,820 --> 00:08:45,700 kt贸re mu powiedzia艂e艣, a kt贸rych nie ujawniono publicznie? 102 00:08:45,820 --> 00:08:48,620 Powiedzia艂bym, 偶e to z nim powinni艣cie gada膰, nie ze mn膮. 103 00:08:49,020 --> 00:08:51,420 Tyle 偶e on siedzia艂, gdy Gary znikn膮艂. 104 00:08:53,620 --> 00:08:56,420 No to pewnie mnie z kim艣 pomyli艂. 105 00:08:57,300 --> 00:08:58,900 Albo zmy艣la. 106 00:08:59,700 --> 00:09:02,700 Bycie sze艣膰dziesion膮 si臋 op艂aca, nie? 107 00:09:22,300 --> 00:09:23,100 T臋dy. 108 00:09:44,020 --> 00:09:45,700 Dosta艂e艣 co艣 do jedzenia? 109 00:09:46,700 --> 00:09:48,820 Zjad艂em kanapk臋 i zrobi艂em siusiu. 110 00:09:50,300 --> 00:09:51,500 Usi膮dziesz? 111 00:10:00,300 --> 00:10:02,500 Ujawnili kolejne informacje. 112 00:10:03,500 --> 00:10:08,620 Twierdz膮, 偶e opr贸cz Nazama Mirafa, powiedzia艂e艣 te偶 wi臋ziennemu kapelanowi, 113 00:10:09,100 --> 00:10:10,820 trzy miesi膮ce temu... 114 00:10:11,220 --> 00:10:14,500 zanim odkryto cia艂o, 偶e by艂e艣 przy morderstwie Gackowskiego 115 00:10:14,500 --> 00:10:17,820 i 偶e pomaga艂e艣 pozby膰 si臋 jego cia艂a w zbiorniku wodnym. 116 00:10:26,220 --> 00:10:27,620 Bez komentarza. 117 00:10:27,900 --> 00:10:31,300 Naz, jak stwierdzi艂e艣, mo偶e mie膰 nadziej臋 na przywileje, 118 00:10:32,420 --> 00:10:38,620 ale kapelan, m贸wi膮cy dok艂adnie to samo... 119 00:10:39,700 --> 00:10:41,620 To nas zaalarmowa艂o, Tommy. 120 00:10:41,620 --> 00:10:43,900 Mog膮 by膰 w zmowie, co nie? 121 00:10:44,300 --> 00:10:45,820 Pobudka. 122 00:10:45,820 --> 00:10:47,820 Ale dlaczego? Czemu mieliby to robi膰? 123 00:10:47,820 --> 00:10:49,700 Nie wiem, bez komentarza. 124 00:10:50,220 --> 00:10:51,820 Bo mnie nie lubi膮. 125 00:10:52,700 --> 00:10:56,700 Poza tym, jak ustalili艣my, nawet si臋 nie znaj膮. 126 00:11:00,820 --> 00:11:04,500 Naz nigdy nie rozmawia艂 z kapelanem, 127 00:11:05,100 --> 00:11:07,220 nigdy go nawet nie spotka艂. 128 00:11:07,420 --> 00:11:09,020 Czemu偶 wi臋c kapelan, 129 00:11:09,220 --> 00:11:12,820 facet, kt贸ry, jak nam m贸wi艂e艣, jest twoim dobrym przyjacielem, 130 00:11:13,420 --> 00:11:17,500 czemu przychodzi do nas i m贸wi nam dok艂adnie t臋 sam膮 historyjk臋, co? 131 00:11:18,020 --> 00:11:19,500 Chyba 偶e to prawda. 132 00:11:30,700 --> 00:11:32,700 Nosi艂e艣 kiedy艣 艣wi臋tego Krzysztofa? 133 00:11:33,900 --> 00:11:37,820 Medalik ze 艣wi臋tym Krzysztofem? 134 00:11:39,620 --> 00:11:41,020 - Nie. - A jednak. 135 00:11:41,820 --> 00:11:43,420 Przypomnij sobie. 136 00:11:43,420 --> 00:11:48,620 Gdy ostatnio by艂e艣 w wi臋zieniu w 2006, mia艂e艣 艂a艅cuszek ze 艣w. Krzysztofem. 137 00:11:48,900 --> 00:11:50,900 By艂o to w rejestrze, pami臋tasz? 138 00:11:51,020 --> 00:11:52,700 - Chwileczk臋. - W porz膮dku. 139 00:11:54,620 --> 00:11:56,900 Co, 16 lat temu? 140 00:11:58,300 --> 00:12:00,220 Nie, nie mia艂em. 141 00:12:00,420 --> 00:12:04,100 Zwr贸cono ci go w 2014, gdy wychodzi艂e艣. 142 00:12:04,500 --> 00:12:06,420 - Opiszesz mi go? - Nie... 143 00:12:06,420 --> 00:12:08,620 By艂 z艂oty czy srebrny? 144 00:12:08,900 --> 00:12:12,420 - Co si臋 z nim sta艂o? Zgubi艂e艣 go? - Nic o tym nie wiem. 145 00:12:12,420 --> 00:12:14,700 - Ale go mia艂e艣. - Skoro tak twierdzisz. 146 00:12:16,900 --> 00:12:21,020 Czy rozpoznajesz... tego 艣w. Krzysztofa? 147 00:12:21,020 --> 00:12:23,300 - Tego nie ujawniono. - Zamknij si臋. 148 00:12:40,500 --> 00:12:42,100 Wszystko w porz膮dku, Tommy? 149 00:12:42,220 --> 00:12:45,820 Wydajesz si臋 bardzo nim zainteresowany. 150 00:12:48,500 --> 00:12:50,220 Rozpoznajesz go? 151 00:12:54,300 --> 00:12:55,220 Nie. 152 00:13:02,300 --> 00:13:06,300 Co ty na to, 偶e znaleziono go w betonie, 153 00:13:06,300 --> 00:13:08,700 u偶ytym do obci膮偶enia cia艂a Gary'ego Gackowskiego? 154 00:13:08,820 --> 00:13:10,220 K艂amiesz. 155 00:13:10,500 --> 00:13:12,500 - To tw贸j 艂a艅cuszek? - Pod艂o偶yli艣cie go. 156 00:13:12,500 --> 00:13:14,020 Nie. 157 00:13:14,620 --> 00:13:16,820 Wiemy, 偶e nale偶y do ciebie, Tommy. 158 00:13:19,100 --> 00:13:22,100 To rejestr spisany w wi臋zieniu w 2006. 159 00:13:22,220 --> 00:13:25,820 Opisuje wisiorek srebrnego koloru z podobizn膮 艣w. Krzysztofa 160 00:13:25,900 --> 00:13:28,620 i naci臋ciem w kszta艂cie litery V. 161 00:13:28,820 --> 00:13:33,900 Wiemy, 偶e by艂e艣 przy tym, jak Gary Gackowski l膮dowa艂 w betonie. 162 00:13:36,620 --> 00:13:39,420 Gackowskiego zastrzelono z pistoletu 9mm, 163 00:13:39,500 --> 00:13:41,300 tak偶e wy艂owionego ze zbiornika. 164 00:13:41,300 --> 00:13:47,420 Wg balistyk贸w z tej broni zastrzelono Ashleya Cowgilla w czerwcu 2014. 165 00:13:47,900 --> 00:13:52,220 Ten, dla kogo pracowa艂 Royce, zdecydowa艂, 偶e bro艅 nada si臋 do kolejnej roboty, 166 00:13:52,300 --> 00:13:55,700 wi臋c j膮 zatrzymali i u偶yli do zabicia Ashleya Cowgilla, 167 00:13:55,700 --> 00:13:57,900 a potem wr贸cili i wrzucili do zbiornika. 168 00:13:58,020 --> 00:14:00,900 I uwa偶asz, 偶e t膮 osob膮 jest Darius Knezevic? 169 00:14:00,900 --> 00:14:03,020 On i jego brat na motorze. 170 00:14:06,100 --> 00:14:08,700 Zanim sta艂 si臋 zbyt wielki, by odwala膰 brudn膮 robot臋 171 00:14:08,700 --> 00:14:12,220 i przed mrzonkami typu start w wyborach do rady miasta. 172 00:14:12,220 --> 00:14:15,100 Zawsze by艂y takie informacje. 173 00:14:15,100 --> 00:14:17,100 Tylko nie mogli艣my tego dowie艣膰. 174 00:14:17,220 --> 00:14:21,820 Royce jest bliski przyznania, 偶e by艂 z Gackowskim, gdy go zastrzelono. 175 00:14:22,020 --> 00:14:24,820 Je艣li tak b臋dzie, mo偶e sypnie nazwiskami. 176 00:14:24,820 --> 00:14:28,900 W贸wczas b臋dziemy mogli postawi膰 Dariusowi Knezevicowi zarzut morderstwa 177 00:14:28,900 --> 00:14:32,820 nie tylko Gary'ego Gackowskiego, ale tak偶e Ashleya Cowgilla. 178 00:14:33,220 --> 00:14:34,900 Nareszcie. 179 00:14:36,020 --> 00:14:39,100 Czemu kto艣 taki, jak Royce, mia艂by sypa膰 nazwiskami? 180 00:14:39,700 --> 00:14:43,300 S艂yszeli艣my, 偶e Darius Knezevic wyda艂 zlecenie na Royce'a. 181 00:14:43,500 --> 00:14:45,420 St膮d te szramy. 182 00:14:45,420 --> 00:14:48,300 Nie mieli go tylko pochlasta膰, ale zabi膰. 183 00:14:48,700 --> 00:14:52,020 Przepraszam, Royce chce wyda膰 o艣wiadczenie. 184 00:14:52,220 --> 00:14:54,300 - Szybko posz艂o. - Id藕. 185 00:14:55,700 --> 00:14:59,620 "Nigdy i w 偶adnej chwili nie przewidzia艂em 艣mierci Gary'ego Gackowskiego. 186 00:15:00,220 --> 00:15:03,420 "Rozumiem, 偶e mia艂a to by膰 kara, by go przestraszy膰. 187 00:15:03,820 --> 00:15:06,620 "Gdy kole艣 wyj膮艂 bro艅 i strzeli艂 mu w g艂ow臋, zapyta艂em: 188 00:15:06,820 --> 00:15:09,900 "Co ty odpierdalasz? M贸wi艂e艣, 偶e go nie zabijesz". 189 00:15:10,420 --> 00:15:14,820 "Nic wi臋cej nie m贸wi艂em, bo z tak膮 osob膮 si臋 nie dyskutuje. 190 00:15:15,220 --> 00:15:16,900 "Zrobi艂em to, co mi kazano. 191 00:15:17,300 --> 00:15:20,300 "Kaza艂em wyrzuci膰 mu spluw臋 do wody, ale odm贸wi艂. 192 00:15:20,820 --> 00:15:23,420 "Powiedzia艂, 偶e nada si臋 do kolejnej roboty. 193 00:15:23,620 --> 00:15:26,300 "Chcia艂bym stwierdzi膰, 偶e gdy bra艂em w tym udzia艂, 194 00:15:26,420 --> 00:15:29,500 "rozumia艂em to jako ostrze偶enie dla ch艂opaka. 195 00:15:29,900 --> 00:15:32,900 "Nie wiedzia艂em, 偶e zako艅czy si臋 to jego 艣mierci膮". 196 00:15:35,100 --> 00:15:39,020 M贸wisz, 偶e strzeli艂 mu w g艂ow臋. Gdzie dok艂adnie? 197 00:15:49,500 --> 00:15:53,900 A m贸wi膮c "on" - kole艣, kt贸ry go zabi艂 - masz dla mnie nazwisko, Tommy? 198 00:15:59,420 --> 00:16:01,420 Darius Knezevic. Powiedz偶e to. 199 00:16:06,620 --> 00:16:08,300 To by艂 Chris Oxley. 200 00:16:09,620 --> 00:16:11,300 Chris Oxley? Rz膮dzi Oldham. 201 00:16:11,300 --> 00:16:12,420 Cholera. 202 00:16:39,500 --> 00:16:42,500 P脫艁 ROKU P脫殴NIEJ 203 00:16:42,820 --> 00:16:45,220 Co on robi? 艢lepy jest? 204 00:16:45,420 --> 00:16:47,220 Mia艂 idealn膮 okazj臋. 205 00:16:47,220 --> 00:16:50,220 Zajmij si臋 nim, ciulu! 206 00:16:50,220 --> 00:16:52,820 Rusz偶e si臋, ty kretynie! 207 00:16:53,220 --> 00:16:55,020 Przewiduj! 208 00:16:55,100 --> 00:16:56,900 Gdzie ta obrona?! 209 00:17:02,100 --> 00:17:05,900 - Zn贸w przepu艣ci艂. Ile to ju偶? - Jest 4:0. 210 00:17:05,900 --> 00:17:08,620 Daj spok贸j, bidok robi, co mo偶e. 211 00:17:09,420 --> 00:17:10,700 Wiesz co, Cawood? 212 00:17:10,700 --> 00:17:13,500 Gdyby艣 po艣wi臋ci艂 tyle czasu na koncentracj臋 na obronie, 213 00:17:13,620 --> 00:17:15,820 co na s艂own膮 sraczk臋, wymierzon膮 we wszystkich, 214 00:17:15,820 --> 00:17:18,500 - by艂by艣 lepszy. - To im powinien pan to m贸wi膰. 215 00:17:18,620 --> 00:17:20,820 W og贸le nie wiedz膮, co tu robi膮. 216 00:17:24,220 --> 00:17:26,820 St膮pasz po naprawd臋 cienkim lodzie. 217 00:17:28,020 --> 00:17:29,500 Ma艂y zasra艅cu. 218 00:17:31,620 --> 00:17:34,220 Dalej, Ryan, dalej! 219 00:17:40,020 --> 00:17:42,900 Co ci powiedzia艂 pan Hepworth, gdy rzuci艂e艣 w niego pi艂k膮? 220 00:17:42,900 --> 00:17:44,820 - Nic takiego. - Wygl膮da艂o inaczej. 221 00:17:44,820 --> 00:17:46,500 Chyba ci臋 wkurzy艂. 222 00:17:46,500 --> 00:17:49,300 Zemsta najlepiej smakuje na zimno. 223 00:17:49,900 --> 00:17:52,420 - Kto ci臋 tego nauczy艂? - Widzia艂em na filmie. 224 00:17:52,620 --> 00:17:55,300 I jest szmat膮. Wszyscy wiedz膮, 偶e posuwa pani膮 Oates. 225 00:17:55,300 --> 00:17:58,900 Doprawdy? To jaki艣 偶art? 226 00:17:58,900 --> 00:18:01,100 I z niego mi艂uj膮ca odbyty ciota. 227 00:18:01,700 --> 00:18:04,620 Mam ci臋 aresztowa膰? Bo mog臋 za takie gadki. 228 00:18:04,700 --> 00:18:10,020 Nie mo偶e taki by膰, je艣li posuwa pani膮 Wihajster. 229 00:18:13,020 --> 00:18:15,300 Chyba 偶e lubi dziewczynki i ch艂opc贸w. 230 00:18:17,100 --> 00:18:18,900 6:0? To nie moja wina. 231 00:18:19,420 --> 00:18:22,820 - Jeste艣 bramkarzem, to twoja wina. - Tak w艂a艣nie ludzie my艣l膮. 232 00:18:22,820 --> 00:18:24,020 Dra偶ni si臋 z tob膮. 233 00:18:24,100 --> 00:18:25,900 Szczerze, to by艂 dobry zesp贸艂. 234 00:18:25,900 --> 00:18:28,220 Nie powinienem by膰 na bramce, tylko gra膰. 235 00:18:28,220 --> 00:18:31,900 - Wtedy nie strzeliliby nam gola. - To pogadaj z trenerem. 236 00:18:31,900 --> 00:18:35,300 - Powiedz, 偶e chcesz gra膰 z przodu. - Powiniene艣! 237 00:18:35,300 --> 00:18:38,420 Gada艂em! Ale nie s艂ucha. To zadufany w sobie cwel. 238 00:18:38,820 --> 00:18:40,820 I posuwa pani膮 Oates, 239 00:18:40,820 --> 00:18:43,500 kiedy nie wali konia przy drugim rowie. 240 00:18:43,500 --> 00:18:45,300 - Co ja m贸wi艂am? - To napa艣膰! 241 00:18:45,300 --> 00:18:47,100 Tak? Dzwo艅 po gliny. 242 00:18:47,220 --> 00:18:50,020 - O wilku mowa. - Przepraszam za sp贸藕nienie. 243 00:18:50,500 --> 00:18:51,700 Jeste艣 na czas. 244 00:18:51,820 --> 00:18:55,100 - A gdzie Ros? - Bola艂a j膮 g艂owa, wi臋c... 245 00:18:55,820 --> 00:18:57,820 Wszystkiego dobrego, m艂ody cz艂owieku! 246 00:18:57,820 --> 00:18:59,300 Kaza艂a przeprosi膰. 247 00:19:00,020 --> 00:19:01,500 Robicie co艣 wyj膮tkowego? 248 00:19:01,620 --> 00:19:02,500 Tak, to. 249 00:19:02,620 --> 00:19:05,820 Dosta艂em voucher na skoki spadochronowe od Daniela i Ann. 250 00:19:06,300 --> 00:19:08,700 - Jutro w Sheffield. - Czy ma odpowiedni wiek? 251 00:19:08,700 --> 00:19:09,620 Mam 16 lat! 252 00:19:09,620 --> 00:19:12,300 Wszyscy艣cie s膮 szaleni, 偶e chcecie to zrobi膰. 253 00:19:12,420 --> 00:19:15,900 To jest dobre. Musisz u偶y膰 wyobra藕ni, 254 00:19:16,220 --> 00:19:19,220 a nie tylko siedzie膰 przed ekranem, szturcha膰 guziki i wrzeszcze膰. 255 00:19:19,300 --> 00:19:21,900 - Czemu patrzysz na mnie? - Bo jeste艣 taki sam. 256 00:19:22,020 --> 00:19:25,300 - Jak tam nowy dom? - Jest cudowny, ale wymaga sporo pracy. 257 00:19:25,420 --> 00:19:27,700 - To zabytek. - Szcz臋艣ciarze. 258 00:19:27,820 --> 00:19:29,420 Oboje ci臋偶ko pracowali. 259 00:19:29,820 --> 00:19:32,820 Czekam ju偶 tylko na wnuki. Wtedy wreszcie odetchniemy. 260 00:19:32,900 --> 00:19:35,100 - Robi臋, co mog臋. - Wiesz co, Clare? 261 00:19:35,220 --> 00:19:38,620 To ruina i musimy si臋 trzyma膰 wytycznych rejestru zabytk贸w. 262 00:19:38,700 --> 00:19:41,420 - Zmienia temat. - Jest wspania艂y. 263 00:19:41,700 --> 00:19:44,820 - W 艣rodku s膮 drewniane rzeczy. - Naprawd臋, rzeczy? 264 00:19:44,900 --> 00:19:47,820 - Chodzi艂o mi o belki! - Wszyscy maj膮 co艣 do picia? 265 00:19:48,020 --> 00:19:52,100 - Czego si臋 napijesz, Richardzie? - Do kogo nale偶y to co艣 na zewn膮trz? 266 00:19:52,220 --> 00:19:55,020 - Do mnie. To m贸j nowy nabytek. - Serio? 267 00:19:55,300 --> 00:19:57,700 - Kupi艂a艣 to? - Co? - Nie widzieli艣cie? 268 00:19:57,820 --> 00:20:01,300 Podrasuj臋 je i zrobi臋 to, co zawsze chcia艂am zrobi膰. 269 00:20:02,500 --> 00:20:05,020 Chcia艂abym pojecha膰 w Himalaje. 270 00:20:06,300 --> 00:20:07,820 Co kupi艂a艣, mamo? 271 00:20:11,500 --> 00:20:15,420 Wi臋kszo艣膰 policjant贸w umiera w 5 lat po przej艣ciu na emerytur臋. 272 00:20:16,020 --> 00:20:19,700 - Dlaczego? - Nie wiem. Bo nie potrafi膮 odpu艣ci膰? 273 00:20:20,220 --> 00:20:23,900 Bo nie maj膮 nic lepszego do roboty, przez prac臋 stali si臋 zgorzkniali. 274 00:20:24,020 --> 00:20:27,020 A tymczasem... Ja odliczam dni i godziny. 275 00:20:28,100 --> 00:20:30,820 Nie zrozum mnie 藕le. Jestem dumna z 30 lat pracy. 276 00:20:31,020 --> 00:20:34,420 Jestem najlepsz膮 policjantk膮, ale ju偶 czas, by z艂o偶y膰 bro艅. 277 00:20:34,500 --> 00:20:37,500 Dla wielu policjant贸w emerytura to koniec 艣wiata. 278 00:20:38,020 --> 00:20:41,620 Ale ja nareszcie staj臋 si臋 osob膮, kt贸r膮 zawsze chcia艂am by膰. 279 00:20:41,700 --> 00:20:44,100 Nie daj臋 ju偶 sobie w kasz臋 dmucha膰. 280 00:20:44,220 --> 00:20:45,700 M贸wi臋 bez ogr贸dek. 281 00:20:45,820 --> 00:20:47,900 W ko艅cu wiem, kim jestem. 282 00:20:49,020 --> 00:20:51,900 Teraz ju偶 wiem, 偶e 艣lub z pierwszym lepszym pizdusiem, 283 00:20:52,020 --> 00:20:55,820 kt贸ry stanie mi na drodze, nie jest najwa偶niejsz膮 rzecz膮 w 偶yciu. 284 00:20:56,300 --> 00:20:59,420 - Od zawsze taka by艂a艣. - Tak, ale teraz to czuj臋. 285 00:20:59,620 --> 00:21:00,900 No i wspaniale. 286 00:21:01,020 --> 00:21:04,100 Co dalej? B臋dziesz chodzi膰 na zumb臋, pilates albo jog臋? 287 00:21:04,100 --> 00:21:05,500 - Odwal si臋. - Czemu? 288 00:21:05,620 --> 00:21:08,300 - To niebezpieczne. - M贸wisz o jodze? 289 00:21:08,500 --> 00:21:11,500 Kiedy艣 na komendzie brali艣my udzia艂 w sesji jogi. 290 00:21:12,420 --> 00:21:15,700 Puszczali艣my spore gazy ju偶 po kilku pierwszych ruchach. 291 00:21:16,420 --> 00:21:18,100 - To bezpieczne. - Nie! 292 00:21:18,220 --> 00:21:21,420 Wydalili艣my tyle metanu, by rozpu艣ci膰 l贸d na biegunach. 293 00:21:21,500 --> 00:21:23,620 Greta Thunberg musia艂a z nami pogada膰. 294 00:21:23,820 --> 00:21:28,500 Tydzie艅 p贸藕niej by艂a pow贸d藕, pami臋tasz? Mo偶e to przez nas? 295 00:21:28,500 --> 00:21:29,220 Mo偶e. 296 00:21:29,500 --> 00:21:33,220 Zatapiasz nadbrze偶ne miasteczka za ka偶dym razem, 297 00:21:33,300 --> 00:21:36,100 gdy przechodzisz do pozycji lotosu. 298 00:21:37,100 --> 00:21:40,820 Nie m贸w, 偶e g艂osujesz na Zielonych i 膰wiczysz jog臋. 299 00:21:40,900 --> 00:21:44,300 W takim razie zabieram si臋 st膮d wraz z moimi dobrymi intencjami. 300 00:21:45,020 --> 00:21:45,820 O tak. 301 00:21:46,100 --> 00:21:47,620 艁adnie ci臋 o to prosz臋. 302 00:21:50,820 --> 00:21:52,100 Powiem ci co艣. 303 00:21:53,220 --> 00:21:54,220 Co takiego? 304 00:21:54,300 --> 00:21:57,820 S膮 urodziny Ryana, a my jeste艣my zwyczajnie szcz臋艣liwe. 305 00:21:58,700 --> 00:22:01,620 Ani razu si臋 nie pok艂贸ci艂y艣my i dobrze si臋 bawimy. 306 00:22:02,300 --> 00:22:03,420 To prawda. 307 00:22:04,620 --> 00:22:07,020 Przez ostatnich kilka lat... Nie wiem. 308 00:22:07,820 --> 00:22:10,700 Wszystko zdawa艂o si臋 by膰 艂atwiejsze, prawda? 309 00:22:11,300 --> 00:22:13,900 Koniec ko艅c贸w 偶yjemy dalej, racja? 310 00:22:15,020 --> 00:22:18,620 Od przeprowadzki do Elm Wood zachowuje si臋 jakby nieco lepiej. 311 00:22:19,620 --> 00:22:21,300 To by艂a powa偶na sprawa. 312 00:22:23,900 --> 00:22:27,500 Chcia艂abym wiedzie膰, co na boisku powiedzia艂 mu ten pan Hepworth. 313 00:22:31,500 --> 00:22:33,500 Nazwa艂 go ma艂ym zasra艅cem. 314 00:22:35,900 --> 00:22:39,700 Nigdy nie wiem, kiedy co艣 ci m贸wi膰, a kiedy przemilcze膰. 315 00:22:40,700 --> 00:22:43,220 Powiedzia艂 mi o tym, gdy by艂a艣 w kuchni. 316 00:22:43,300 --> 00:22:44,820 Wiem, bydlak z niego. 317 00:22:47,020 --> 00:22:49,620 Typ a偶 prosi si臋 o to, by go naprostowa膰. 318 00:22:54,100 --> 00:22:56,100 - Patrz, Daj. - Jaki Daj? 319 00:22:56,100 --> 00:22:58,100 - Chi艅ski sprzedawca jaj. - Ty pizdo. 320 00:22:58,220 --> 00:22:59,500 Sam jeste艣 pizda. 321 00:22:59,620 --> 00:23:01,620 - On jest pizd膮. - Kto? 322 00:23:02,500 --> 00:23:05,100 - Hepworth. - O tak, faktycznie. 323 00:23:06,020 --> 00:23:09,020 Krzyknij do niego, czy rozrusza艂 sw贸j wihajster? 324 00:23:12,620 --> 00:23:14,900 Rozrusza艂 pan dzi艣 sw贸j wihajster? 325 00:23:15,500 --> 00:23:17,700 Cawood! Wracaj tu natychmiast! 326 00:23:19,420 --> 00:23:21,420 O kurwa, b臋dzie nas goni艂! 327 00:23:30,220 --> 00:23:32,620 Tak, przepraszam. Przepraszam. 328 00:23:34,100 --> 00:23:35,020 S艂ucham? 329 00:23:36,020 --> 00:23:39,220 - Rob? M贸wi mama Paisley, Leah. - Tak, to ja. 330 00:23:39,500 --> 00:23:44,420 Zn贸w musia艂am odebra膰 ze szko艂y Florence i Poppy, ale to 偶aden k艂opot. 331 00:23:44,700 --> 00:23:45,820 Naprawd臋. 332 00:23:45,900 --> 00:23:50,900 Paisley sp贸藕ni si臋 na lekcj臋 ta艅ca, ale to nic takiego. Chodzi o Joann臋. 333 00:23:51,220 --> 00:23:55,420 Ju偶 czwarty raz w ostatniej chwili prosi, bym je odebra艂a. 334 00:23:55,820 --> 00:23:59,100 Nie chc臋 powiedzie膰 czego艣 nie na miejscu, ale... 335 00:24:01,220 --> 00:24:02,500 Czy ona pije? 336 00:24:07,820 --> 00:24:09,420 Rob, s艂yszysz mnie? 337 00:24:36,500 --> 00:24:38,620 - Mia艂y艣cie dobry dzie艅? - Tak. 338 00:24:40,820 --> 00:24:42,900 - Gdzie jest mama? - W 艂贸偶ku. 339 00:24:43,020 --> 00:24:44,820 Zdejmij kurtk臋, Poppy. 340 00:24:54,100 --> 00:24:57,100 Zdrzemn臋艂am si臋 troch臋. P贸jd臋 i zrobi臋 herbat臋. 341 00:24:57,220 --> 00:25:01,820 - Leah musia艂a odebra膰 dziewczynki. - Bola艂a mnie g艂owa. To 偶aden k艂opot. 342 00:25:01,900 --> 00:25:04,420 Przeciwnie. M贸wi艂a, 偶e to czwarty raz. 343 00:25:04,420 --> 00:25:06,820 - Zapyta艂a, czy pijesz. - Czy pij臋? 344 00:25:07,020 --> 00:25:10,020 - Bra艂a艣 co艣? - Nie. - A wygl膮dasz, jakby艣 bra艂a. 345 00:25:10,100 --> 00:25:13,820 - By艂a艣 u tego jebanego doktorka? - Nie! Kiepsko si臋 czu艂am. 346 00:25:13,900 --> 00:25:17,420 Je艣li si臋 dowiem, 偶e bra艂a艣 te g艂upie tabletki, b臋dzie 藕le. 347 00:25:17,500 --> 00:25:19,500 Rozmawiali艣my ju偶 na ten temat. 348 00:25:19,500 --> 00:25:22,020 - Nie by艂am u lekarza. - A wygl膮dasz... 349 00:25:22,220 --> 00:25:25,420 - Widz臋, gdy bierzesz. Gdzie je masz? - Co? 350 00:25:26,420 --> 00:25:29,100 - Pogadam z doktorkiem. - Nie by艂am u niego! 351 00:25:29,220 --> 00:25:30,900 - Co wzi臋艂a艣? - Nic. 352 00:25:31,100 --> 00:25:36,220 - Bola艂a mnie g艂owa, musia艂am pole偶e膰! - Nie mog艂a艣 odebra膰 w艂asnych dzieci! 353 00:25:36,500 --> 00:25:40,700 I to nie by艂 pierwszy raz! Inni ludzie ju偶 ci臋 przejrzeli! 354 00:25:40,820 --> 00:25:42,100 Rob, nie r贸b... 355 00:25:44,300 --> 00:25:45,420 Zadowolony? 356 00:25:46,020 --> 00:25:47,220 Nastawi臋 wod臋. 357 00:25:47,300 --> 00:25:50,900 - Wyjmij wszystko z kieszeni! - Nie! Zostaw mnie, Rob! 358 00:25:51,020 --> 00:25:52,100 Pu艣膰 mnie! 359 00:25:56,020 --> 00:25:59,100 - Chod藕 tutaj. No chod藕. - Nie, zaczekaj. Nie. 360 00:25:59,300 --> 00:26:00,820 Rob! Nie! Przesta艅! 361 00:26:00,900 --> 00:26:01,820 Przesta艅! 362 00:26:02,900 --> 00:26:04,300 - Chod藕. - Nie r贸b! 363 00:26:06,420 --> 00:26:07,220 Nie! 364 00:26:09,620 --> 00:26:10,700 Sk膮d to masz? 365 00:26:12,100 --> 00:26:16,020 Kto ci to da艂? Ile tego wzi臋艂a艣? No gadaj! Ile wzi臋艂a艣? 366 00:26:16,100 --> 00:26:18,620 - Dwie! - A brakuje dziewi臋ciu. 367 00:26:18,820 --> 00:26:20,220 Od jak dawna je masz? 368 00:26:20,500 --> 00:26:23,420 Wszyscy, ca艂a twoja rodzina, ja, twoi rodzice... 369 00:26:23,620 --> 00:26:26,900 Wszyscy my艣leli艣my, 偶e odstawi艂a艣 te tabletki. 370 00:26:27,100 --> 00:26:30,220 - Walcz臋 z tym! - Walczysz? A niby kiedy? 371 00:26:30,620 --> 00:26:34,100 W takich chwilach pomaga rozmowa. Sk膮d je masz? 372 00:26:34,220 --> 00:26:37,420 - Kto艣 ci je przepisa艂? - Nie! To... To... 373 00:26:37,500 --> 00:26:39,620 To podr贸bki? S膮 nielegalne? 374 00:26:39,900 --> 00:26:44,700 - Chyba musz臋 zadzwoni膰 na 999, co? - Nie s膮 nielegalne. To diazepam. 375 00:26:44,820 --> 00:26:48,300 Je艣li nie masz na nie recepty, to oznacza, 偶e s膮 nielegalne. 376 00:26:48,420 --> 00:26:51,820 Je艣li nikt ci ich nie przepisa艂, nie wiesz, sk膮d pochodz膮. 377 00:26:51,900 --> 00:26:55,820 Nie wiesz, co w nich jest. Jak mog艂a艣 przynie艣膰 to 艣wi艅stwo do domu? 378 00:26:57,620 --> 00:27:00,100 Ty my艣lisz? A gdyby nasze c贸rki je znalaz艂y? 379 00:27:00,220 --> 00:27:02,620 Gdyby po艂kn臋艂y je, my艣l膮c, 偶e to cukierki. 380 00:27:02,820 --> 00:27:04,900 W艂a艣nie dlatego nie wolno ci ufa膰. 381 00:27:05,020 --> 00:27:06,620 Sk膮d? Sk膮d je masz? 382 00:27:07,020 --> 00:27:08,220 Kto ci je da艂? 383 00:27:10,420 --> 00:27:11,700 Jezu Chryste! 384 00:27:13,500 --> 00:27:15,900 Nawet przer偶n膮膰 ci臋 nie warto. 385 00:27:16,100 --> 00:27:19,700 Nie m贸w mi, je艣li nie chcesz. Opowiesz o wszystkim policji. 386 00:27:19,820 --> 00:27:23,220 - Ch臋tnie dowiedz膮 si臋, sk膮d to masz. - Nie, Rob. Zaczekaj! 387 00:27:27,820 --> 00:27:30,620 - Z jakimi s艂u偶bami chcesz rozmawia膰? - Z policj膮. 388 00:27:31,020 --> 00:27:33,420 Ju偶 艂膮cz臋. Prosz臋 pozosta膰 na linii. 389 00:27:34,420 --> 00:27:36,020 M贸wi Rob Hepworth. 390 00:27:36,500 --> 00:27:38,220 Gdzie mieszkasz, Rob? 391 00:27:38,900 --> 00:27:40,820 Przy Holywell Avenue 22. 392 00:27:42,500 --> 00:27:46,500 - Podaj sw贸j kod pocztowy. - HX4 9RK. 393 00:27:49,220 --> 00:27:51,700 Oczywi艣cie. Chcia艂em zg艂osi膰... 394 00:28:30,100 --> 00:28:33,220 Pan Hepworth? Rozpozna艂am nazwisko na zg艂oszeniu. 395 00:28:33,300 --> 00:28:36,420 Pomy艣la艂am, 偶e sama tam pojad臋 i sprawdz臋. 396 00:28:36,500 --> 00:28:38,420 Nie rozpozna艂 mnie. Ni w z膮b. 397 00:28:38,500 --> 00:28:42,700 Ile razy sta艂am na tym jebanym boisku jak jaka艣 g艂upia. 398 00:28:43,620 --> 00:28:47,700 - Nic nie powiedzia艂am. - Ale d艂ugo. Dzwoni艂em 5 godzin temu. 399 00:28:47,820 --> 00:28:50,620 - Jeste艣my bardzo zaj臋ci. - Gdy si臋 dzwoni na 999, 400 00:28:50,700 --> 00:28:53,900 oczekuje si臋 szybkiej reakcji. Nikt nie chce czeka膰. 401 00:28:54,020 --> 00:28:56,300 W Littleborough by艂 powa偶ny wypadek. 402 00:28:56,420 --> 00:28:59,900 Wys艂a艂am tam wi臋kszo艣膰 moich funkcjonariuszy. 403 00:29:00,420 --> 00:29:04,300 Nast臋pnie zg艂oszenie o 艣miertelnym wypadku na Pellon Lane. 404 00:29:04,420 --> 00:29:06,220 Dwie osoby zgin臋艂y. 405 00:29:06,300 --> 00:29:10,020 Operator ustali艂, 偶e u pana wszyscy s膮 przytomni, 406 00:29:10,220 --> 00:29:12,820 wszyscy oddychaj膮, nikt nie potrzebuje karetki 407 00:29:12,900 --> 00:29:17,100 - i wszyscy s膮 bezpieczni, tak? - Tak, ale... - To nie sprawa dla 999. 408 00:29:17,220 --> 00:29:19,500 Trzeba by艂o dzwoni膰 pod 101. 409 00:29:20,020 --> 00:29:25,500 Ale jestem do艣wiadczon膮 pani膮 sier偶ant. Pomog臋 panu si臋 ze wszystkim upora膰. 410 00:29:26,420 --> 00:29:28,300 Powie mi pan, co si臋 sta艂o? 411 00:29:28,700 --> 00:29:29,620 Dok膮d? 412 00:29:30,220 --> 00:29:32,020 T臋dy? Wkroczy艂am tam. 413 00:29:32,500 --> 00:29:35,420 Siedzia艂a na stole. Wiesz, co by艂o najdziwniejsze? 414 00:29:35,500 --> 00:29:37,900 - Dzie艅 dobry, kochana. - Dzie艅 dobry. 415 00:29:41,020 --> 00:29:43,100 Wszyscy jeste艣cie na diecie? 416 00:29:43,900 --> 00:29:46,300 K艂贸dka na lod贸wce zda艂aby egzamin i u mnie. 417 00:29:46,420 --> 00:29:48,620 Tak, to tylko taka zabawa. 418 00:29:48,700 --> 00:29:50,300 Jedzenie to paliwo. 419 00:29:50,620 --> 00:29:54,620 Ucz臋 c贸rki, jak wa偶na jest od偶ywcza i zbilansowana dieta. 420 00:29:55,100 --> 00:29:56,420 Zamykaj膮c lod贸wk臋? 421 00:29:56,500 --> 00:29:59,620 Zauwa偶y艂am, 偶e mia艂 na sobie markowe ciuchy. 422 00:30:00,100 --> 00:30:02,900 Ona, ubrania z sieci贸wki. On wygl膮da艂 jak atleta. 423 00:30:03,020 --> 00:30:06,420 Ona by艂a okropnie blada i mia艂a siniaki na r臋kach. 424 00:30:06,500 --> 00:30:08,820 Przedstawiam pani moj膮 偶on臋, Jo. 425 00:30:09,300 --> 00:30:13,300 Wcze艣niej tego wieczoru... Musieli przys艂a膰 pani膮 sier偶ant. 426 00:30:14,020 --> 00:30:15,300 Wr贸ci艂em z pracy. 427 00:30:15,500 --> 00:30:19,500 Znalaz艂em u 偶ony co艣, co okaza艂o si臋 by膰 lekiem na recept臋. 428 00:30:20,300 --> 00:30:23,300 Ale nie s膮dz臋, 偶e kto艣 wypisa艂 jej recept臋. 429 00:30:23,420 --> 00:30:26,420 Jaki pi藕dzielec sk艂ada doniesienie na w艂asn膮 偶on臋? 430 00:30:26,500 --> 00:30:29,020 - Jak masz na imi臋? - Jo, Joanna. 431 00:30:29,100 --> 00:30:30,900 - To twoje tabletki? - Tak. 432 00:30:31,300 --> 00:30:33,020 - S膮 twoje, Joanno? - Tak. 433 00:30:34,820 --> 00:30:37,020 - Wiesz, co to jest? - To diazepam. 434 00:30:37,500 --> 00:30:38,820 To prawda, Jo? 435 00:30:38,900 --> 00:30:39,820 Joanno? 436 00:30:40,620 --> 00:30:43,220 - Masz recept臋 na ten lek? - Nie ma. 437 00:30:47,620 --> 00:30:51,420 Masz recept臋 na ten lek, Jo? Diazepam to lek na recept臋. 438 00:30:52,220 --> 00:30:54,020 Ja... Tak. Mia艂am... 439 00:30:54,620 --> 00:30:57,020 - Mia艂am recept臋 na diazepam. - Nieprawda. 440 00:30:57,100 --> 00:31:01,300 - Kilka miesi臋cy temu mia艂am. - Faktycznie, przez kr贸tki okres. 441 00:31:01,900 --> 00:31:05,420 Na pewnym etapie mia艂a problemy, ale poradzi艂a sobie z nimi. 442 00:31:05,700 --> 00:31:07,220 I podziwiam j膮 za to. 443 00:31:07,300 --> 00:31:10,100 Jestem nauczycielem i musz臋 my艣le膰 o mojej posadzie. 444 00:31:10,300 --> 00:31:13,420 Joanna dobrze wie, 偶e nie mog臋 mie膰 nic nielegalnego. 445 00:31:14,500 --> 00:31:18,700 - Na te tabletki nie masz recepty, tak? - Tak, to znaczy nie... 446 00:31:18,820 --> 00:31:21,220 - Prosz臋 spyta膰, sk膮d je ma. - Znalaz艂am. 447 00:31:21,420 --> 00:31:23,100 Gdzie je znalaz艂a艣? 448 00:31:25,420 --> 00:31:27,700 Prosz臋 zapyta膰, gdzie je znalaz艂a. 449 00:31:33,300 --> 00:31:34,700 Przykro mi, Jo. 450 00:31:35,500 --> 00:31:37,420 B臋d臋 musia艂a ci臋 aresztowa膰. 451 00:31:37,700 --> 00:31:41,420 - Dobry Bo偶e. - Za posiadanie narkotyk贸w. Rozumiesz? 452 00:31:41,820 --> 00:31:44,620 Prosz臋 da膰 mi kilka minut. Musz臋 zadzwoni膰. 453 00:31:44,620 --> 00:31:49,100 Moja mama musi przyjecha膰 z Siddal. C贸rki 艣pi膮. Nie mog膮 zosta膰 same. 454 00:31:49,300 --> 00:31:52,900 Masz prawo zachowa膰 milczenie, ale mo偶e to zaszkodzi膰 twojej obronie, 455 00:31:53,020 --> 00:31:56,420 je艣li b臋dziesz to chcia艂a wykorzysta膰 w s膮dzie. 456 00:31:56,500 --> 00:31:58,220 - Rozumiesz? - Mamo? 457 00:31:58,700 --> 00:32:00,700 - Przepraszam. Spa艂a艣? - Co? 458 00:32:00,820 --> 00:32:04,100 - Mo偶esz przyjecha膰? - Masz p艂aszcz? Nie skuj臋 ci臋. 459 00:32:04,220 --> 00:32:06,300 Nikt nie chce ci臋 upokorzy膰. 460 00:32:08,820 --> 00:32:10,220 Wsta艅, kochana. 461 00:32:11,020 --> 00:32:13,100 Pana mama nie musi si臋 zrywa膰. 462 00:32:13,500 --> 00:32:15,420 Nie musi pan przyje偶d偶a膰. 463 00:32:15,500 --> 00:32:17,820 Poczekaj, mamo. Pojad臋 z wami. 464 00:32:18,020 --> 00:32:21,620 Nie. Nie jestem taks贸wkark膮, a pan nie jest aresztowany. 465 00:32:21,820 --> 00:32:24,700 Mo偶e pan przyjecha膰, ale poczeka pan w recepcji. 466 00:32:24,820 --> 00:32:27,700 W przes艂uchaniu uczestniczymy tylko ja i pana 偶ona. 467 00:32:28,100 --> 00:32:30,900 Kto艣 zadzwoni, gdy b臋dzie pan mia艂 odebra膰 偶on臋, 468 00:32:31,020 --> 00:32:32,900 ale sko艅czymy po p贸艂nocy. 469 00:32:33,020 --> 00:32:34,620 Tak, mamo. Teraz. 470 00:32:34,700 --> 00:32:38,020 Chcia艂am co艣 z niej wyci膮gn膮膰, ale nie pu艣ci艂a pary z ust. 471 00:32:38,100 --> 00:32:41,620 Zwykle, gdy odseparujesz kobiety od takich go艣ci, s膮 rozmowne. 472 00:32:41,700 --> 00:32:43,500 Buzia im si臋 nie zamyka. 473 00:32:44,500 --> 00:32:45,900 Ale nic z tego. 474 00:32:54,700 --> 00:32:57,100 Joanno, wypuszcz臋 ci臋 za kaucj膮. 475 00:32:58,300 --> 00:33:00,420 To znaczy, 偶e mog臋 wr贸ci膰 do domu? 476 00:33:00,500 --> 00:33:01,220 Tak. 477 00:33:04,420 --> 00:33:06,100 Nie masz nic przeciwko? 478 00:33:10,620 --> 00:33:12,220 Oczywi艣cie, 偶e nie. 479 00:33:13,300 --> 00:33:14,420 Dzi臋kuj臋. 480 00:33:19,620 --> 00:33:21,620 Przeka偶emy tabletki do bada艅. 481 00:33:23,100 --> 00:33:27,220 Wniesiemy zarzuty w zale偶no艣ci od tego, jakie b臋d膮 wyniki. 482 00:33:27,500 --> 00:33:28,420 Jasne? 483 00:33:29,500 --> 00:33:32,420 - Jak d艂ugo potrwaj膮 te badania? - Oko艂o tygodnia. 484 00:33:33,620 --> 00:33:36,300 - P贸jd臋 do wi臋zienia? - Nie, kochanie艅ka. 485 00:33:38,500 --> 00:33:41,020 Potraktujemy to jako wykroczenie. 486 00:33:42,420 --> 00:33:46,900 Gdyby wyzna艂a, sk膮d mia艂a leki, sko艅czy艂oby si臋 na pouczeniu. 487 00:33:47,300 --> 00:33:50,900 Ale wci膮偶 twierdzi艂a, 偶e znalaz艂a je w toalecie. 488 00:33:51,020 --> 00:33:53,300 - Ona kogo艣 si臋 boi. - Tak. 489 00:33:53,420 --> 00:33:57,300 Potem zapyta艂am o siniaki na r臋kach. C贸偶 za niespodzianka. To jego dzie艂o. 490 00:33:57,500 --> 00:33:59,020 Opowiedzia艂a mi o tym. 491 00:33:59,100 --> 00:34:03,420 Mia艂a depresj臋, l臋ki, ataki paniki. Lekarz czasowo zapisa艂 jej diazepam. 492 00:34:03,500 --> 00:34:07,020 Uzale偶ni艂a si臋. Lekarz ju偶 nie przepisze jej recepty. 493 00:34:07,100 --> 00:34:10,300 Cierpi na skurcze, nudno艣ci, palpitacje i ataki paniki. 494 00:34:10,420 --> 00:34:13,500 Powiedzia艂am, 偶e moja siostra prowadzi grup臋... 495 00:34:13,620 --> 00:34:17,300 I 偶e wi臋cej ludzi uzale偶nia si臋 od lek贸w ni偶 od heroiny? 496 00:34:17,420 --> 00:34:18,220 Tak. 497 00:34:18,820 --> 00:34:23,420 Wyja艣nia艂am jej do艣膰 dok艂adnie, czym jest przymus i kontrola. 498 00:34:23,500 --> 00:34:26,100 I 偶e takie 偶ycie nie jest normalne. 499 00:34:26,220 --> 00:34:29,300 Nie chce pomocy od pa艅stwa, bo boi si臋 o c贸rki. 500 00:34:29,500 --> 00:34:30,500 No c贸偶... 501 00:34:31,620 --> 00:34:35,220 Nie ma pieni臋dzy, nie widuje rodzic贸w, bo on ich nie lubi. 502 00:34:35,620 --> 00:34:38,620 To samo tyczy si臋 przyjaci贸艂. Ta kobieta ju偶 ich nie ma. 503 00:34:38,700 --> 00:34:42,100 Poprosi艂am, by pozwoli艂a sobie pom贸c. M贸wi艂am, 偶e on j膮 izoluje. 504 00:34:42,220 --> 00:34:45,500 Zinfantylizowa艂 j膮. Powiedzia艂a, 偶e nie mog臋 jej zmusi膰. 505 00:34:45,620 --> 00:34:49,700 I 偶e musi ju偶 i艣膰, bo on na ni膮 czeka i oczywi艣cie by艂 na miejscu. 506 00:34:53,100 --> 00:34:55,420 To straszne, 偶e on uczy naszego Ryana. 507 00:34:55,500 --> 00:35:00,100 Nast臋pnym razem, gdy przyjd臋 na boisko, przywitam si臋 z nim. 508 00:35:00,900 --> 00:35:02,020 Zaszokuj臋 go. 509 00:35:02,700 --> 00:35:03,700 No dobrze. 510 00:35:05,100 --> 00:35:06,620 Poczekajcie na mnie. 511 00:35:07,500 --> 00:35:08,700 To wszystko. 512 00:35:09,700 --> 00:35:11,220 Wsiadaj, skarbie. 513 00:35:12,700 --> 00:35:14,820 Tak. Prze艂贸偶 r臋k臋. Doskonale. 514 00:35:15,100 --> 00:35:16,900 Tutaj macie wasze kanapki. 515 00:35:17,220 --> 00:35:18,820 To chyba twoje, skarbie? 516 00:35:32,820 --> 00:35:34,700 Raz jeszcze, co ty m贸wisz? 517 00:35:34,700 --> 00:35:38,020 Wieczorem przy tamtym domu pojawi艂 si臋 radiow贸z. 518 00:35:38,100 --> 00:35:40,700 20 minut p贸藕niej zabrano nim kobiet臋. 519 00:35:40,700 --> 00:35:43,100 - Przy kt贸rym domu? - Tym z czerwonym audi. 520 00:35:43,220 --> 00:35:46,220 - Jak膮 kobiet臋? - T臋, gdzie s膮 dwie dziewczynki. 521 00:35:46,420 --> 00:35:48,220 - Kiedy to by艂o? - Wieczorem. 522 00:35:48,300 --> 00:35:50,300 - Ale o kt贸rej? - Nie wiem. 523 00:35:50,300 --> 00:35:52,500 22, 23, mo偶e 23.30. 524 00:35:52,500 --> 00:35:55,100 - Wsadzono j膮 do radiowozu? - Tak. 525 00:35:55,220 --> 00:35:58,100 - Bo偶e, zamordowa艂a go? - Aresztowano j膮? 526 00:35:58,700 --> 00:36:01,300 Tato, siedzisz na moim zadaniu domowym. 527 00:36:01,420 --> 00:36:04,220 - Szkoda mi tych dziewuch贸w. - Dziewuch. 528 00:36:04,220 --> 00:36:07,420 Ta mniejsza, Poppy, nigdy nie zdejmuje kurtki. 529 00:36:08,300 --> 00:36:12,020 Mamo, tata mi zgni贸t艂 chemi臋 swym ko艣cisto-t艂ustym ty艂kiem. 530 00:36:12,020 --> 00:36:15,620 - Robi艂am to wczoraj przez p贸艂 godziny. - M贸wisz, 偶e j膮 aresztowano? 531 00:36:15,700 --> 00:36:18,420 Tak, wsadzono j膮 do radiowozu. 532 00:37:17,700 --> 00:37:19,900 Mam tylko 10 minut. Haniya m贸wi艂a, 533 00:37:19,900 --> 00:37:22,820 偶e widzia艂a wieczorem, jak ci臋 zabiera radiow贸z. 534 00:37:22,820 --> 00:37:24,700 To by艂 on, zadzwoni艂 pod 999. 535 00:37:24,820 --> 00:37:26,820 - Czemu? - Znalaz艂 tabletki od ciebie. 536 00:37:26,820 --> 00:37:29,620 Jak to? Gdzie one teraz s膮? 537 00:37:29,900 --> 00:37:32,020 - Da艂 je policji. - To jaki艣 偶art? 538 00:37:32,100 --> 00:37:34,100 Nie dotr膮 przez nie do ciebie, nie? 539 00:37:34,220 --> 00:37:37,500 - Pozby艂a艣 si臋 wszystkich opakowa艅? - Tak. 540 00:37:37,500 --> 00:37:38,900 - Wszystkich? - Tak. 541 00:37:39,020 --> 00:37:41,820 Czy jeste艣... pewna? To wa偶ne. 542 00:37:42,100 --> 00:37:43,020 Jestem. 543 00:37:43,100 --> 00:37:45,100 - Co zabrali? - Tylko tabletki. 544 00:37:45,100 --> 00:37:47,820 - W czym? - W ma艂ej torebce. 545 00:37:47,820 --> 00:37:50,420 To wa偶ne, Joanno. Tak 艣ledz膮 te rzeczy. 546 00:37:50,500 --> 00:37:51,900 Nie jestem g艂upia. 547 00:37:53,820 --> 00:37:56,900 Co za 艣winia, dzwoni膰 na policj臋 w sprawie 偶ony? 548 00:37:56,900 --> 00:37:58,100 M贸wi艂am ci. 549 00:37:58,700 --> 00:38:01,500 Powiedzia艂a艣 im, sk膮d je masz? 550 00:38:01,700 --> 00:38:05,100 M贸wi艂am, 偶e znalaz艂am je na pod艂odze za toalet膮 w pubie. 551 00:38:05,100 --> 00:38:07,100 - Uwierzyli? - Nie wiem. 552 00:38:07,820 --> 00:38:10,420 Policjantka to zapisa艂a, a w og贸le interesowa艂a si臋 553 00:38:10,420 --> 00:38:12,820 bardziej tym gnojem ni偶 ca艂膮 reszt膮. 554 00:38:12,820 --> 00:38:15,900 - O co ci臋 oskar偶yli? - Jeszcze o nic. 555 00:38:16,020 --> 00:38:19,500 Zaczekaj膮, a偶 te prochy przeanalizuj膮. 556 00:38:20,500 --> 00:38:23,820 - Nie wy艣ledz膮 ich do ciebie? - Bez opakowa艅 - nie. 557 00:38:23,900 --> 00:38:27,420 I na pewno wyj臋艂a艣 je zar贸wno z blistr贸w, jak i pude艂ek? 558 00:38:28,820 --> 00:38:29,820 Tak. 559 00:38:32,220 --> 00:38:33,820 Dobra, lepiej p贸jd臋. 560 00:38:35,020 --> 00:38:37,300 Mo偶esz mi da膰 wi臋cej? 561 00:38:43,020 --> 00:38:45,700 Wycisn臋 ci je. Masz w co je w艂o偶y膰? 562 00:38:57,100 --> 00:38:59,500 - Chcesz i艣膰 do 艂贸偶ka? - Nie. 563 00:39:00,020 --> 00:39:02,900 Z tob膮 w porz膮dku. A ja musz臋 do pracy. 564 00:39:07,900 --> 00:39:08,900 Dobra. 565 00:39:43,420 --> 00:39:46,100 Przyszed艂 pan Brooks po swoje lekarstwo. 566 00:39:49,300 --> 00:39:50,820 Wejdziesz, Ezro? 567 00:39:58,900 --> 00:40:01,300 Prosz臋. 1.200 funciak贸w. 568 00:40:11,300 --> 00:40:14,820 Zawsze si臋 pozbywasz opakowa艅 jak nale偶y, prawda? 569 00:40:14,820 --> 00:40:18,020 - Zanim dasz je ludziom. - Masz mnie za p贸艂g艂贸wka? 570 00:40:18,420 --> 00:40:21,300 - Nie, jedynie... - Masz kiepski dzie艅? 571 00:40:24,220 --> 00:40:25,220 Nie. 572 00:40:27,020 --> 00:40:29,900 Mam kolejnych trzech zainteresowanych klient贸w. 573 00:40:30,020 --> 00:40:32,820 Da艂oby si臋 opchn膮膰 kolejnych 120 偶elek. 574 00:40:32,820 --> 00:40:35,500 S膮dz臋, 偶e sukces polega na umiarze. 575 00:40:36,020 --> 00:40:37,220 Gra gitara? 576 00:40:43,220 --> 00:40:45,820 Jeste艣 dobrym samarytaninem, panie Bhatti. 577 00:40:46,100 --> 00:40:48,620 艢wiat dzi臋ki tobie jest lepszym miejscem. 578 00:40:55,500 --> 00:40:57,020 Oto w艂a艣ciwa droga. 579 00:40:58,100 --> 00:40:59,100 Dobra. 580 00:41:36,820 --> 00:41:38,820 - Doberek, skarbie. - Cze艣膰. 581 00:41:49,100 --> 00:41:50,420 - Grappolo. - Nie. 582 00:41:50,420 --> 00:41:52,020 - Rezerwuj臋. - Nie. 583 00:41:52,020 --> 00:41:53,820 - No to Abb臋. - Dobra. 584 00:41:53,900 --> 00:41:56,020 - Powaga? - Rezerwuj, co chcesz. 585 00:41:56,100 --> 00:41:58,020 B臋d臋 sobie popija膰 herbat臋 w domu. 586 00:41:58,020 --> 00:42:00,220 Bo偶e, co jest z tob膮? 587 00:42:00,420 --> 00:42:03,700 - Ty nie wyprawia艂a艣 emerytury. - Nie jestem na emeryturze. 588 00:42:03,700 --> 00:42:06,820 - Jako policjantka - tak. - Par臋 drink贸w by艂o. 589 00:42:06,900 --> 00:42:08,700 Ale ty jeste艣 bardziej popularna. 590 00:42:08,700 --> 00:42:10,620 Nie jestem popularna. 591 00:42:10,700 --> 00:42:11,700 Jeste艣. 592 00:42:12,220 --> 00:42:13,820 W pewnych kr臋gach. 593 00:42:15,300 --> 00:42:18,700 Tylko by wpadli, by si臋 po偶egna膰... 594 00:42:18,700 --> 00:42:22,020 - W jakich kr臋gach? - W pewnych jeste艣 popularna. 595 00:42:22,100 --> 00:42:25,820 - To w kt贸rych nie jestem? - Nie wiem. Sama to powiedz. 596 00:42:25,900 --> 00:42:29,420 - To ty m贸wisz, 偶e nie jeste艣. - Ale o kim my艣lisz, kiedy... 597 00:42:29,500 --> 00:42:31,020 - Nikim. - ...to m贸wisz? 598 00:42:31,020 --> 00:42:33,020 - Nikim. - O kim my艣la艂a艣? 599 00:42:33,020 --> 00:42:36,900 Wkurzy艂a艣 par臋 szych przez te lata, nieprawda偶? 600 00:42:36,900 --> 00:42:41,100 Kiedy艣 kaza艂a艣 Mike'owi Taylorowi wsadzi膰 sobie jego gwiazdki w dup臋. 601 00:42:41,300 --> 00:42:43,020 To mog艂o wiele zmieni膰. 602 00:42:43,820 --> 00:42:46,500 W ka偶dym razie jeste艣 bardzo popularna w艣r贸d... 603 00:42:48,020 --> 00:42:52,020 mundurowych, tych od gang贸w, szaraczk贸w, prawda? 604 00:42:53,020 --> 00:42:54,900 Kiedy ich nie wkurzasz. 605 00:42:56,500 --> 00:42:59,420 Tylko robi臋 swoje. Hartuj臋 ich. 606 00:42:59,420 --> 00:43:02,300 Przykro mi, je艣li przez to jestem niepopularna. 607 00:43:02,500 --> 00:43:05,220 - Nie by艂o tych drink贸w? - By艂y. 608 00:43:05,820 --> 00:43:08,500 - Nie pami臋tam, bym by艂a. - D膮sa艂a艣 si臋? 609 00:43:08,500 --> 00:43:10,620 Albo to, albo mnie nie zaprosi艂a艣. 610 00:43:10,620 --> 00:43:14,020 Czemu mia艂abym nie zaprasza膰? Pewnie, 偶e zaprasza艂am! 611 00:43:14,020 --> 00:43:15,300 Nie s膮dz臋, Joyce. 612 00:43:16,300 --> 00:43:17,300 Zapomnij. 613 00:43:19,100 --> 00:43:20,220 W porz膮dku. 614 00:43:20,620 --> 00:43:22,820 Dziwne, 偶e w og贸le masz jakich艣 przyjaci贸艂. 615 00:43:22,900 --> 00:43:26,700 Nie wed艂ug ciebie. S膮dzisz, 偶e jestem pieprzon膮 smutask膮. 616 00:43:27,220 --> 00:43:29,820 - Bo偶e, ale z ciebie ci臋偶ki przypadek. - Mike. 617 00:43:29,820 --> 00:43:32,220 - Masz chwil臋? - Niezbyt, ale skoro to ty, 618 00:43:32,220 --> 00:43:34,420 a potrzebuj臋 jakich艣 przyjaci贸艂... 619 00:43:34,500 --> 00:43:36,900 - Do kurwy... - Wszystko gra, Joyce? 620 00:43:37,500 --> 00:43:40,700 Nigdy nie wiem, kiedy 偶artuje, a kiedy z niej dupek. 621 00:43:41,020 --> 00:43:43,220 - Zarezerwowa艂a艣 Grappolo? - Nie. 622 00:43:43,500 --> 00:43:44,900 Mam to zrobi膰? 623 00:43:44,900 --> 00:43:48,820 Nie kr臋puj si臋, je艣li masz do艣膰 wytrwa艂o艣ci i determinacji. 624 00:43:49,100 --> 00:43:50,020 Usi膮d藕. 625 00:43:51,020 --> 00:43:53,820 Mia艂em telefon. Mo偶e to nic takiego. 626 00:43:54,620 --> 00:43:57,500 - Podrzucisz jakie艣 tropy? - Samantha Greenwood. 627 00:43:57,620 --> 00:44:00,020 Znasz? Jest 艂膮czniczk膮 w wi臋zieniu Dewsbury. 628 00:44:00,020 --> 00:44:01,420 Mo偶e i znam. 629 00:44:01,500 --> 00:44:05,700 By艂a na konferencji 艂膮cznik贸w w Reading jakie艣 dwa tygodnie temu. 630 00:44:05,700 --> 00:44:09,820 Najwyra藕niej us艂ysza艂a od kogo艣, kto to us艂ysza艂 od kogo艣 innego, 631 00:44:10,420 --> 00:44:13,100 偶e Catherine Cawood musia艂a zmi臋kn膮膰. 632 00:44:13,100 --> 00:44:16,300 Skoro pozwoli艂a synowi odwiedzi膰 Tommy'ego Lee Royce'a. 633 00:44:16,820 --> 00:44:17,820 Co? 634 00:44:18,700 --> 00:44:19,620 Chwila. 635 00:44:20,820 --> 00:44:24,220 Kto艣 powiedzia艂 komu艣, a ten kto艣 powiedzia艂 tej Samancie... 636 00:44:24,300 --> 00:44:27,300 Tu jest numer, je艣li chcesz do niej zadzwoni膰. 637 00:44:27,700 --> 00:44:30,820 - Widzieli Ryana? - Nie, nie s膮dz臋. 638 00:44:30,900 --> 00:44:34,100 Ten kto艣 musia艂 rozmawia膰 ze stra偶nikiem podczas odwiedzin, 639 00:44:34,100 --> 00:44:38,100 kt贸ry to stra偶nik widzia艂, jak Ryan odwiedza Tommy'ego. 640 00:44:38,420 --> 00:44:40,700 Czyli to informacja z czwartej r臋ki. 641 00:44:40,700 --> 00:44:42,500 To bajdurzenie. Bzdury. 642 00:44:42,620 --> 00:44:45,620 Dlatego nie wiedzia艂em, czy w og贸le co艣 m贸wi膰. 643 00:44:45,900 --> 00:44:48,900 - Ale masz jej numer. - Komu艣 co艣 si臋 pomyli艂o. 644 00:44:49,900 --> 00:44:52,820 W og贸le sk膮d by kto艣 wiedzia艂, 偶e to Ryan? 645 00:44:53,100 --> 00:44:54,820 Jakby si臋 tam dosta艂? 646 00:44:55,620 --> 00:44:59,300 Ma ledwo 16 lat i jest kiepsko zorganizowany. 647 00:44:59,300 --> 00:45:03,100 Ju偶 podr贸偶 poci膮giem do Leeds samemu z Cesco by艂a wyzwaniem. 648 00:45:03,100 --> 00:45:05,900 Jak mia艂by dotrze膰 do Gravesend bez mojej wiedzy? 649 00:45:05,900 --> 00:45:07,900 Royce nie jest w Gravesend. 650 00:45:08,100 --> 00:45:10,300 Przeniesiono go do Sheffield. 651 00:45:12,100 --> 00:45:13,020 Kiedy? 652 00:45:13,420 --> 00:45:15,620 Ze dwa lata temu. Nie wiedzia艂a艣? 653 00:45:17,620 --> 00:45:18,420 A sk膮d? 654 00:45:18,500 --> 00:45:22,420 Nie by艂o s膮dowego zakazu kontakt贸w z tob膮 czy Ryanem? 655 00:45:22,420 --> 00:45:26,020 - To bez znaczenia, gdzie jest. - Tak, by艂, i odnowi艂am go. 656 00:45:26,020 --> 00:45:28,420 M贸g艂 nawet zn贸w wygasn膮膰, bo, Bo偶e... 657 00:45:28,500 --> 00:45:30,900 ile min臋艂o? Siedem lat. 658 00:45:30,900 --> 00:45:32,820 Nie s膮dzi艂am, 偶e b臋dzie potrzebny. 659 00:45:32,820 --> 00:45:35,900 Dzi臋ki Bogu w og贸le o nim nie wspomina, nawet o nim nie my艣li. 660 00:45:35,900 --> 00:45:38,100 Nie pami臋tam, kiedy go wspomnia艂. 661 00:45:38,700 --> 00:45:43,300 Uwa偶am, 偶e to, co us艂ysza艂a, to po prostu pomy艂ka. 662 00:45:46,700 --> 00:45:48,620 - Zapytasz go? - Nie. 663 00:45:49,900 --> 00:45:51,220 Nie zrobi臋 tego. 664 00:45:54,620 --> 00:45:57,020 - M贸wi艂a co艣 jeszcze? - Nie... 665 00:45:57,500 --> 00:46:00,820 - Tylko to, 偶e by艂 z kobiet膮 i m臋偶czyzn膮. - Kobiet膮 i m臋偶czyzn膮? 666 00:46:00,820 --> 00:46:04,420 Musia艂 by膰. Jak ka偶dy poni偶ej 18 roku 偶ycia. 667 00:46:05,620 --> 00:46:08,100 Co za kobieta i m臋偶czyzna? 668 00:46:09,420 --> 00:46:12,300 W wi臋zieniu maj膮 rejestr odwiedzin, Mike. 669 00:46:12,420 --> 00:46:16,220 Maj膮. Dowiem si臋, kto jest naczelnikiem i wy艣l臋 mu e-mail. 670 00:46:16,420 --> 00:46:17,820 Nie licz na to zbytnio. 671 00:46:17,900 --> 00:46:20,700 Stra偶 wi臋zienna ma wi臋ksze braki w personelu od nas. 672 00:46:20,820 --> 00:46:24,820 Royce ma chyba nied艂ugo spraw臋 za zamordowanie tego Gackowskiego? 673 00:46:24,900 --> 00:46:27,100 W przysz艂ym tygodniu. Zmykaj. 674 00:46:27,500 --> 00:46:29,100 Wygl膮daj na zarobion膮. 675 00:46:29,620 --> 00:46:31,700 Dam zna膰, jak us艂ysz臋 co艣 jeszcze. 676 00:46:31,700 --> 00:46:34,420 I nie przejmuj si臋 tym, Catherine. 677 00:46:36,620 --> 00:46:38,900 Jak m贸wi艂a艣, to jakie艣 bzdety. 678 00:46:56,300 --> 00:46:58,620 Buenos dias. Buenos dias. 679 00:46:58,620 --> 00:47:00,900 Mi coche esta danado. 680 00:47:01,020 --> 00:47:03,020 Perdon, no lo entiendo. 681 00:47:03,100 --> 00:47:05,100 Podria repetirlo, por favor? 682 00:47:06,100 --> 00:47:08,700 Perdon, no lo entiendo. 683 00:47:09,820 --> 00:47:13,820 Podrias repetirlo, por favor? 684 00:47:13,900 --> 00:47:17,100 Donde esta el taller mecanico mas cercano? 685 00:47:31,900 --> 00:47:36,020 Wr贸ci艂am prosto do domu, ale w jego sypialni nic nie znalaz艂am. 686 00:47:36,220 --> 00:47:38,420 - Na co liczy艂a艣? - Na list? 687 00:47:39,420 --> 00:47:41,620 - Wniosek o odwiedziny? - S膮dz臋... 688 00:47:43,020 --> 00:47:45,700 - 偶e to ma艂o prawdopodobne. - Wiem. 689 00:47:45,700 --> 00:47:48,100 Ale Royce nagle znalaz艂 si臋 w Sheffield, 690 00:47:48,220 --> 00:47:52,220 no i ta para, kt贸ra go tam zabra艂a, czy te偶 zabra艂a kogo艣 innego. 691 00:47:53,620 --> 00:47:57,420 Mo偶e ma inne dzieci, sama nie wiem, ale wci膮偶 mi to chodzi po g艂owie. 692 00:47:59,500 --> 00:48:02,700 To nie Daniel i Ann, bo nie zbli偶y艂aby si臋 do niego. 693 00:48:02,820 --> 00:48:06,820 - To nie ty i nie Ros. - Absolutnie nie my. 694 00:48:06,820 --> 00:48:10,500 Clare i Neil zabieraj膮 go na mecze, kiedy pracuj臋, ale... 695 00:48:12,020 --> 00:48:16,820 Nie jestem pewna Neila, ale Clare by tego nie zrobi艂a, prawda? 696 00:48:16,900 --> 00:48:19,820 Nie. Nie wiem... Nie. 697 00:48:20,300 --> 00:48:23,100 Wi臋c mo偶e mama Cesco i jaki艣 jej gostek, 698 00:48:23,100 --> 00:48:25,620 ale czemu, u licha, by mieli to zrobi膰? 699 00:48:25,900 --> 00:48:28,820 Mo偶e jaki艣 nauczyciel, ale zn贸w... Dlaczego? 700 00:48:28,820 --> 00:48:31,700 I ta ca艂a etyka... Nie zrobiliby tego. 701 00:48:31,820 --> 00:48:33,420 Nikogo wi臋cej nie znam. 702 00:48:34,100 --> 00:48:35,100 Jest Nev. 703 00:48:35,500 --> 00:48:38,020 Zabiera go czasem na Man City, ale by nigdy... 704 00:48:38,100 --> 00:48:41,020 Nev nigdy w 偶yciu by tego nie zrobi艂. 705 00:48:41,820 --> 00:48:43,420 Nie bardziej od Ann. 706 00:48:43,420 --> 00:48:45,020 Tak, sama nie wiem. 707 00:48:49,020 --> 00:48:50,300 Co jest z Ros? 708 00:48:55,300 --> 00:48:57,220 Sypia w go艣cinnym. 709 00:48:59,020 --> 00:49:00,100 Przykro mi. 710 00:49:09,900 --> 00:49:12,100 Nev mnie zaprosi艂 na kolacj臋. 711 00:49:12,420 --> 00:49:13,420 Nev? 712 00:49:14,620 --> 00:49:18,020 Dzwoni艂 po urodzinach Ryana. Nie jeste艣 zazdrosny, nie? 713 00:49:18,620 --> 00:49:22,020 No wiesz... powodzenia. 714 00:49:23,820 --> 00:49:26,420 M贸g艂by by twoim dziadkiem, ale... 715 00:49:26,420 --> 00:49:28,820 Ledwo. Ile mo偶e mie膰 lat? 716 00:49:28,820 --> 00:49:29,900 Z 艂atwo艣ci膮. 717 00:49:30,900 --> 00:49:31,820 75? 718 00:49:32,700 --> 00:49:35,620 76? 77? 719 00:49:37,300 --> 00:49:39,300 Ann wie? A Daniel? 720 00:49:39,420 --> 00:49:41,900 - To nie jest nielegalne. - Nie. Jedynie... 721 00:49:42,620 --> 00:49:43,620 Co? 722 00:49:45,020 --> 00:49:48,700 "Powiedz, Catherine, co ci臋 przyci膮gn臋艂o do tego milionera, Nevisona Gallaghera"? 723 00:49:48,820 --> 00:49:51,300 - Spierdalaj. - Widzisz, u艣miechasz si臋. 724 00:49:52,300 --> 00:49:53,300 Zapytaj go. 725 00:49:53,500 --> 00:49:56,820 Zapytaj Ryana wprost o t臋 drug膮 spraw臋. 726 00:50:01,220 --> 00:50:03,020 - Nie. - Dlaczego? 727 00:50:04,700 --> 00:50:07,620 Nie chc臋 mu podrzuca膰 pomys艂u, 偶e mo偶e go odwiedzi膰, 728 00:50:07,620 --> 00:50:09,620 je艣li jeszcze na to nie wpad艂. 729 00:50:38,900 --> 00:50:40,500 Ty pierwsza, kochanie. 730 00:50:43,820 --> 00:50:44,820 S艂ucham? 731 00:50:45,100 --> 00:50:48,100 M贸j kuzyn musi si臋 zobaczy膰 z farmaceut膮... 732 00:50:50,020 --> 00:50:51,500 To sprawa osobista. 733 00:50:51,820 --> 00:50:53,020 Panie Bhatti. 734 00:50:55,420 --> 00:50:56,420 Tak? 735 00:50:56,820 --> 00:50:58,220 Jego kuzyn musi... 736 00:50:58,220 --> 00:50:59,900 Jego angielski jest taki sobie. 737 00:51:00,020 --> 00:51:03,820 Ale by艂 z pewn膮 lask膮 i m贸g艂 co艣 z艂apa膰. 738 00:51:05,220 --> 00:51:08,900 Spuch艂 i jest jakby wydzielina. 739 00:51:10,500 --> 00:51:14,500 Ale nie jest ubezpieczony, wi臋c... 740 00:51:17,500 --> 00:51:19,420 Wejdziesz tutaj? 741 00:51:19,420 --> 00:51:20,620 Chod藕. 742 00:51:20,620 --> 00:51:23,500 - Nie wejd臋. - Krzyknij, je艣li b臋d臋 potrzebny. 743 00:51:25,700 --> 00:51:28,020 Prosz臋, kochanie. Czekam na kuzyna. 744 00:51:28,100 --> 00:51:29,100 Usi膮d藕. 745 00:51:29,500 --> 00:51:32,820 Dam ci co艣 na symptomy, ale... 746 00:51:34,220 --> 00:51:36,500 Podobno pomagasz ludziom, Faisalu. 747 00:51:36,500 --> 00:51:37,620 To super. 748 00:51:38,220 --> 00:51:41,020 Ale to my rz膮dzimy t膮 dzielni膮, nie ty. Jasne? 749 00:51:41,100 --> 00:51:41,820 Tak. 750 00:51:42,020 --> 00:51:45,300 W porz膮dku. To i tak mnie przeros艂o. 751 00:51:45,420 --> 00:51:49,100 Tak, dobrze, ale rzecz w tym, 752 00:51:50,300 --> 00:51:52,420 偶e wci膮偶 potrzebujemy tego, co robisz. 753 00:51:52,420 --> 00:51:54,700 Kiedy odbierzesz wygran膮, przeka偶esz j膮 nam. 754 00:51:54,820 --> 00:51:57,620 - Nie. Nie mog臋. - Zrobisz to. 755 00:51:57,820 --> 00:52:01,100 Nie mog臋 d艂u偶ej tego robi膰, policja mo偶e mi siedzie膰 na karku. 756 00:52:02,500 --> 00:52:05,900 P贸ki nie b臋dzie pewno艣ci, trzymamy si臋 ustale艅, jasne? 757 00:52:05,900 --> 00:52:08,500 Wiemy, 偶e obracasz 1.800 funtami tygodniowo. 758 00:52:08,500 --> 00:52:09,700 - Nie. - Tak. 759 00:52:10,100 --> 00:52:12,500 Obracasz. Nie pr贸buj mnie oszuka膰. 760 00:52:12,500 --> 00:52:15,220 Nie a偶 tyle. Rzadko przekracza tysi膮c. 761 00:52:15,300 --> 00:52:17,820 Z 艂atwo艣ci膮 mo偶esz przerobi膰 wi臋cej. 762 00:52:17,820 --> 00:52:20,420 M贸wi艂em ci, 偶e policja mo偶e mnie szuka膰. 763 00:52:20,420 --> 00:52:22,020 Policj膮 si臋 nie martw. 764 00:52:23,020 --> 00:52:26,300 - Jak to? - Teraz to mn膮 si臋 musisz martwi膰. 765 00:52:26,900 --> 00:52:30,620 Wiemy, gdzie twoje Maira i Haniya chodz膮 do szko艂y. 766 00:52:30,900 --> 00:52:34,020 Obserwowali艣my je. Wiemy, kiedy wychodz膮, 767 00:52:34,100 --> 00:52:35,620 kt贸rym autobusem jad膮. 768 00:52:35,620 --> 00:52:38,420 W kt贸rych s膮 domach w czasie kolacji, kiedy s膮 w szkole. 769 00:52:38,420 --> 00:52:41,620 - Jacy "my"? - Wiemy lepiej od ciebie, co porabiaj膮. 770 00:52:44,020 --> 00:52:47,020 Pos艂uchaj, Faisalu. Nikt nie chce, by ucierpia艂y. 771 00:52:47,820 --> 00:52:51,420 Nikt nie chce, by je porwano i potraktowano jak dziwki. 772 00:52:54,220 --> 00:52:55,300 Ja nie chc臋. 773 00:52:57,020 --> 00:52:59,500 A wi臋c policj膮 si臋 nie martw. Dobrze? 774 00:52:59,620 --> 00:53:01,700 My si臋 b臋dziemy ni膮 martwi膰. 775 00:53:02,620 --> 00:53:04,820 - Do zobaczenia za par臋 dni. - Nie, to... 776 00:53:04,900 --> 00:53:06,620 To nie jest 艂atwe? 777 00:53:09,100 --> 00:53:10,300 Dla mnie jest. 778 00:53:14,100 --> 00:53:17,900 Lepiej za艂atw mi pude艂eczko tego, co masz mi da膰. 779 00:53:18,020 --> 00:53:21,500 Nie chcemy, by twoja c贸reczka co艣 sobie pomy艣la艂a, prawda? 780 00:53:29,820 --> 00:53:32,500 Powiedzia艂em, 偶e wr贸cimy za par臋 dni. 781 00:53:35,100 --> 00:53:38,020 On ma wr贸ci膰 do pana za par臋 dni, tak? 782 00:53:42,500 --> 00:53:43,300 Fajno. 783 00:54:24,100 --> 00:54:26,900 Dzwoni艂am do nadzoru farmaceutycznego, co wiedz膮 784 00:54:26,900 --> 00:54:30,220 o nielegalnych dostawach diazepamu w okolicach Elland. 785 00:54:30,700 --> 00:54:33,220 Oddzwonili do mnie i m贸wi膮: 786 00:54:33,420 --> 00:54:36,420 "wiemy, 偶e jest problem, trwa 艣ledztwo". 787 00:54:36,420 --> 00:54:38,900 - Knezevice? - Bez w膮tpienia. 788 00:54:39,100 --> 00:54:41,100 Wspaniali Knezevice. 789 00:54:42,420 --> 00:54:44,100 Teflonowi Knezevice. 790 00:54:44,100 --> 00:54:46,500 Powinnam odpowiedzie膰: "bez po艣piechu, skarbie, 791 00:54:46,620 --> 00:54:48,700 posprz膮tamy jak zwykle". 792 00:54:50,820 --> 00:54:51,820 Co? 793 00:54:54,820 --> 00:54:57,700 Mam dla ciebie wie艣ci z wi臋zienia w Sheffield. 794 00:55:00,900 --> 00:55:02,500 Nie spodobaj膮 ci si臋. 795 00:55:02,500 --> 00:55:05,620 Nasza szcz臋艣liwa dolina: facebook.com/ProHaven 796 00:55:05,820 --> 00:55:07,820 seriale-asd.eu 797 00:55:09,820 --> 00:55:12,820 .:: Napisy24.pl - Wprost od t艂umaczy ::. 63185

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.