All language subtitles for The Fall of the House of Usher S01E01

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic Download
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali Download
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian Download
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal) Download
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese Download
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish Download
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:22,583 --> 00:00:23,500 NOWY ROK 1980 2 00:00:23,583 --> 00:00:27,416 Pięć, cztery, trzy, dwa, jeden! 3 00:00:30,250 --> 00:00:31,500 Dzięki niebiosom! 4 00:00:32,333 --> 00:00:35,250 Groźba odeszła, jest bezpiecznie. 5 00:00:36,250 --> 00:00:39,750 Zaraza uporczywa przeminęła ostatecznie. 6 00:00:41,000 --> 00:00:45,000 I gorączkę zwaną życiem pokonalim ostatecznie. 7 00:00:45,958 --> 00:00:49,958 Cisza w samotności, lecz nie w osamotnieniu. 8 00:00:51,208 --> 00:00:53,750 Bowiem duchy zmarłych, 9 00:00:54,208 --> 00:00:56,250 co przed tobą kroczyły, 10 00:00:57,291 --> 00:01:00,166 kroczą teraz u twego boku. 11 00:01:00,666 --> 00:01:06,166 Ta bryza, Boże tchnienie, nieruchoma. 12 00:01:07,291 --> 00:01:11,083 Mgła, ta wzgórzem niesiona, pełna cieni, wielu cieni, 13 00:01:12,208 --> 00:01:15,166 nieprzerwanym biegiem jest symbolem i znaczeniem. 14 00:01:15,875 --> 00:01:19,875 W drzew koronach znów się mości, pełna sekretów, zawiłości. 15 00:01:21,166 --> 00:01:23,875 Granica między życiem a śmiercią 16 00:01:23,958 --> 00:01:27,958 jest jak cień, niewyraźna. 17 00:01:28,041 --> 00:01:33,041 Komuż decydować, gdzie jedno się kończy, a drugie zaczyna? 18 00:01:35,500 --> 00:01:37,916 Stoimy na skraju urwiska. 19 00:01:39,000 --> 00:01:40,708 - Dziadziu. - Zerkamy w otchłań. 20 00:01:40,791 --> 00:01:43,750 - Co się dzieje? - Kręci nam się w głowie. 21 00:01:43,833 --> 00:01:44,958 Ona tu jest. 22 00:01:46,125 --> 00:01:48,708 Odruchowo pragniemy się skulić. 23 00:01:49,916 --> 00:01:52,375 Z niejasnych przyczyn zastygamy. 24 00:01:57,791 --> 00:01:58,875 Roderick! 25 00:02:00,375 --> 00:02:01,750 Prosimy o komentarz. 26 00:02:14,500 --> 00:02:16,375 DOWODY – RODZINA USHERÓW 27 00:02:20,041 --> 00:02:21,791 ZMARŁ 18.11 TRAGICZNA ŚMIERĆ 28 00:02:21,875 --> 00:02:23,625 ZMARŁA 17.11 NIEZROZUMIAŁA TRAGEDIA 29 00:02:23,708 --> 00:02:25,125 ZMARŁA 15.11 30 00:02:25,208 --> 00:02:26,875 SAMOBÓJSTWO ROZSZERZONE 31 00:02:26,958 --> 00:02:29,666 ZMARŁ 13.11 NAPOLEON USHER NIE ŻYJE 32 00:02:29,750 --> 00:02:31,041 ZMARŁA 11.11 33 00:02:31,125 --> 00:02:32,583 DZIEDZICZKA GINIE W WYPADKU 34 00:02:32,666 --> 00:02:35,291 ZMARŁ 9.11 DZIWACZNY WYPADEK 35 00:02:35,375 --> 00:02:39,208 FED. PROKURATOR ŚLEDCZY C. AUGUSTE DUPIN 36 00:02:52,541 --> 00:02:55,583 Nie uwierzy pan. Dzwoni. 37 00:02:55,666 --> 00:02:57,375 Prosi o spotkanie. Dziś. 38 00:02:58,458 --> 00:02:59,833 - Kto? - On. 39 00:03:00,583 --> 00:03:02,166 Wysłał adres. 40 00:03:02,250 --> 00:03:04,333 Dziwny, ale dzwonił on sam. 41 00:03:04,416 --> 00:03:07,625 Nie sekretarka, nie asystent, nie Ponury Pym. 42 00:03:08,500 --> 00:03:09,500 On sam. 43 00:03:28,416 --> 00:03:29,416 Dziękuję. 44 00:04:20,291 --> 00:04:21,875 Zapraszam. 45 00:04:35,750 --> 00:04:36,750 Koniaku? 46 00:04:37,333 --> 00:04:38,500 Nie, dziękuję. 47 00:04:38,583 --> 00:04:41,625 Współczuję ci… 48 00:04:43,666 --> 00:04:44,833 Współczuję straty. 49 00:04:46,083 --> 00:04:47,416 Strat. 50 00:04:47,500 --> 00:04:51,041 Henri IV Dudognon Heritage Cognac Grande Champagne. 51 00:04:51,125 --> 00:04:52,750 Najdroższy na świecie. 52 00:04:52,833 --> 00:04:55,166 Tę butelkę kupiłem za 4 000 000 euro. 53 00:04:56,500 --> 00:04:58,625 Wytwarzany od 1776 roku. 54 00:04:59,333 --> 00:05:02,791 Leżakowany w beczkach ponad 100 lat. 55 00:05:02,875 --> 00:05:06,375 Samą butelkę powleczono 18-karatowym złotem 56 00:05:06,458 --> 00:05:11,083 i inkrustowano 4100 diamentami wysokiej jakości. 57 00:05:12,625 --> 00:05:13,958 Łyk jest wart tyle, 58 00:05:15,333 --> 00:05:17,458 ile zarabiasz przez dwa lata. 59 00:05:21,000 --> 00:05:22,000 Śmiało. 60 00:05:24,708 --> 00:05:27,083 Oto smak kilku lat pracy. 61 00:05:29,541 --> 00:05:30,708 Mówię z serca. 62 00:05:31,458 --> 00:05:33,708 To niewyobrażalna tragedia… 63 00:05:33,791 --> 00:05:36,958 Wiem. Współczujesz mi śmierci moich wszystkich dzieci. 64 00:05:39,416 --> 00:05:42,333 Gdzie pan Pym? Przydałby się adwokat. 65 00:05:42,416 --> 00:05:44,916 Ile wezwań mi wysłałeś przez te lata? 66 00:05:45,625 --> 00:05:46,625 No to mnie masz. 67 00:05:48,458 --> 00:05:50,083 Przestań żyć zasadami. 68 00:05:50,666 --> 00:05:54,083 - Zrzeknij się. - Dobrze. Zrzekam się prawa do adwokata. 69 00:06:00,625 --> 00:06:02,750 Za paragraf 18, ustęp 371. 70 00:06:03,625 --> 00:06:04,625 Jasne. 71 00:06:05,208 --> 00:06:07,750 Masz co świętować. Uszło ci to na sucho. 72 00:06:08,541 --> 00:06:10,583 - Znowu. - Nigdy tak nie jest. 73 00:06:10,666 --> 00:06:11,625 Nie do końca. 74 00:06:12,583 --> 00:06:14,083 Madeline się nie zgodzi. 75 00:06:15,208 --> 00:06:17,916 Spytaj ją, jest w piwnicy. 76 00:06:20,083 --> 00:06:23,333 Z niej jeszcze trudniej coś wyciągnąć. 77 00:06:23,416 --> 00:06:25,791 Masz jej zeznania? Nie sądzę. 78 00:06:26,458 --> 00:06:29,750 Moich też nigdy nie zdobyłeś. 79 00:06:34,833 --> 00:06:36,791 Przepraszam. 80 00:06:37,375 --> 00:06:40,458 - Moja wnuczka, Lenore. - Odbierz. 81 00:06:41,333 --> 00:06:42,791 Wnuki są najważniejsze. 82 00:06:43,291 --> 00:06:45,250 Nie ucz mnie o rodzinie. 83 00:06:45,333 --> 00:06:47,666 Nie jesteś w tym lepszy ode mnie. 84 00:06:47,750 --> 00:06:50,666 Zadzwoniłem, by dać ci jedyne, czego pragniesz. 85 00:06:51,375 --> 00:06:52,791 Moje wyznanie. 86 00:07:00,666 --> 00:07:04,875 Federalny prokurator śledczy C.A. Dupin. Jest ze mną Roderick Usher. 87 00:07:05,666 --> 00:07:08,625 Jest 20 listopada 2023 roku. 88 00:07:08,708 --> 00:07:11,291 Pan Usher zrzekł się prawa do adwokata. 89 00:07:11,375 --> 00:07:15,208 A pan Dupin odmówił szklaneczki Henriego IV. Komu odbiło? 90 00:07:15,291 --> 00:07:16,875 Ogrzewam. 91 00:07:16,958 --> 00:07:18,583 Jestem Roderick Usher. 92 00:07:20,166 --> 00:07:21,875 Jesteśmy w mym rodzinnym domu. 93 00:07:22,708 --> 00:07:26,208 Tu dorastałem. Zachowałem go. 94 00:07:26,291 --> 00:07:27,541 Całą okolicę 95 00:07:28,083 --> 00:07:29,083 wykupiłem. 96 00:07:30,083 --> 00:07:31,708 Patrzyłem, jak farba odłazi. 97 00:07:32,583 --> 00:07:33,750 Jak chwasty rosną. 98 00:07:34,333 --> 00:07:37,208 Pocieszał mnie zapach zgnilizny. 99 00:07:38,833 --> 00:07:40,791 Do czego chcesz się przyznać? 100 00:07:41,750 --> 00:07:44,750 Wspomniałeś paragraf 18, ustęp 371. 101 00:07:44,833 --> 00:07:47,375 - To oszustwo wobec władz… - Do wszystkiego. 102 00:07:47,458 --> 00:07:49,375 - Co? - Do wszystkiego. 103 00:07:49,958 --> 00:07:52,791 Co masz, 73 zarzuty? 104 00:07:52,875 --> 00:07:56,916 No to przyznaję się do wszystkich. 105 00:07:58,416 --> 00:07:59,833 Dorzucę ci coś… 106 00:08:02,250 --> 00:08:03,250 gratis. 107 00:08:07,083 --> 00:08:08,833 Powiem, jak zmarły moje dzieci. 108 00:08:11,625 --> 00:08:15,041 Wiem, jak zginęły. Wszyscy wiedzą. 109 00:08:16,958 --> 00:08:20,083 Zaufaj mi, pojęcia nie masz. 110 00:08:21,875 --> 00:08:22,875 Od czego zacząć? 111 00:08:24,625 --> 00:08:26,041 Zapewne od początku. 112 00:08:29,416 --> 00:08:30,416 A było to tu. 113 00:08:32,041 --> 00:08:33,166 W tym pokoju. 114 00:08:36,791 --> 00:08:39,125 Nie zrozumiesz, co zrobiłem, 115 00:08:39,250 --> 00:08:42,916 póki nie zrozumiesz, jak żyliśmy ja i Madeline. 116 00:08:43,791 --> 00:08:47,291 Póki nie poznasz kobiety, która ukształtowała moje wybory. 117 00:08:47,833 --> 00:08:48,958 Naszej matki. 118 00:08:50,041 --> 00:08:51,041 Elizy. 119 00:08:52,666 --> 00:08:57,000 Była osobistą sekretarką CEO Fortunato Pharmaceuticals. 120 00:08:57,083 --> 00:08:59,416 Zwał się William Longfellow. 121 00:09:00,250 --> 00:09:02,250 Człowieka ambicji. 122 00:09:02,333 --> 00:09:06,166 Człowieka biznesu, który rzekomo powiedział niegdyś żonie… 123 00:09:06,250 --> 00:09:08,750 Dzieci nie są zbyt delikatne, by je bić. 124 00:09:08,833 --> 00:09:11,541 Są jak porządny stek. Im lepiej go stłuczesz, 125 00:09:12,125 --> 00:09:13,916 tym będzie delikatniejszy. 126 00:09:15,333 --> 00:09:18,541 Z przyczyn, których nie rozumieliśmy, 127 00:09:19,375 --> 00:09:22,416 nie wolno nam było się zbliżać do domu Longfellowa. 128 00:09:24,041 --> 00:09:27,166 To była kluczowa zasada mamy. 129 00:09:27,250 --> 00:09:31,250 Madeline, jak to Madeline, chciała ją złamać. 130 00:09:44,375 --> 00:09:46,875 Szpieg na moim płocie! 131 00:09:47,458 --> 00:09:49,916 Nie tutaj. Nigdy. Była umowa. 132 00:09:50,000 --> 00:09:52,083 - Przepraszam. - Puść ją. 133 00:09:52,791 --> 00:09:55,833 - Skarbie? - To nic. 134 00:09:55,916 --> 00:09:58,833 To tylko mali podglądacze. 135 00:09:58,916 --> 00:10:00,625 To się nie powtórzy. 136 00:10:00,708 --> 00:10:02,833 Eliza? Nic mu nie jest? 137 00:10:02,916 --> 00:10:05,708 - Nic. - Nic się nie stało. Do poniedziałku. 138 00:10:05,791 --> 00:10:10,000 Dopilnuj, żebym dostał dokumenty z Emory. 139 00:10:10,083 --> 00:10:11,125 Tak, proszę pana. 140 00:10:11,708 --> 00:10:13,750 Madeline go nienawidziła. 141 00:10:14,416 --> 00:10:16,416 Jakimś cudem wiedziała. 142 00:10:16,500 --> 00:10:18,250 - Madeline. - Zawsze wiedziała. 143 00:10:18,333 --> 00:10:20,625 Unikamy domu pana Longfellowa. 144 00:10:20,708 --> 00:10:23,166 - Chcieliśmy… - Znasz zasady. 145 00:10:23,250 --> 00:10:25,458 Bóg mieszka w niebie 146 00:10:25,541 --> 00:10:29,875 i kocha nas z daleka. Podobnie pan Longfellow. 147 00:10:29,958 --> 00:10:31,375 Jest okropny. 148 00:10:31,458 --> 00:10:32,583 Jest skomplikowany. 149 00:10:33,916 --> 00:10:35,041 Jak Bóg. 150 00:10:35,125 --> 00:10:37,208 - Jak stopa? - Boli. 151 00:10:37,291 --> 00:10:38,958 Co mówiła matka Teresa? 152 00:10:39,041 --> 00:10:41,666 „Ból i cierpienie są jak pocałunek Jezusa”. 153 00:10:42,791 --> 00:10:46,666 Aż tak nas do niego zbliżają. 154 00:10:49,041 --> 00:10:51,916 Jeśli ból i cierpienie są jak pocałunek Jezusa, 155 00:10:52,000 --> 00:10:54,250 to Jezus przyssał się do mojej matki 156 00:10:54,333 --> 00:10:55,708 na kolejne lata. 157 00:11:14,500 --> 00:11:16,000 Już dobrze. 158 00:11:17,333 --> 00:11:19,875 - Proszę. - Nie. 159 00:11:19,958 --> 00:11:23,083 Mamo, musisz pić. Może… 160 00:11:23,750 --> 00:11:25,666 Wezwijmy lekarza, jak w telewizji. 161 00:11:25,750 --> 00:11:27,208 - Nie! - Proszę cię. 162 00:11:27,791 --> 00:11:29,250 Jezus pokazał, 163 00:11:29,333 --> 00:11:31,958 jak uzdrawiać. Nie za pomocą medycyny! 164 00:11:32,541 --> 00:11:34,041 Gdzie wasza wiara? 165 00:11:34,666 --> 00:11:37,708 Ciało jest Bożą świątynią. 166 00:11:37,791 --> 00:11:38,916 Zbrukalibyście je? 167 00:11:42,125 --> 00:11:44,833 Nie mów, czego chcesz. Niech on to powie. 168 00:11:44,916 --> 00:11:46,333 Uzna, że to jego pomysł. 169 00:11:46,416 --> 00:11:49,333 Mama zabroniła go odwiedzać. 170 00:11:49,416 --> 00:11:53,291 Choć tyle może zrobić. Powtórzmy to. 171 00:11:53,375 --> 00:11:56,625 Przepraszamy za kłopot. Mama dobrze dla pana pracowała 172 00:11:56,708 --> 00:12:00,125 prawie 20 lat, więc uznaliśmy, że zechce pan wiedzieć… 173 00:12:00,208 --> 00:12:01,541 Pogarsza jej się. 174 00:12:01,625 --> 00:12:04,416 Wiemy, że pomaga pan ludziom. 175 00:12:05,083 --> 00:12:08,291 Mama zawsze mówiła, że potrafi pan przenosić góry. 176 00:12:08,375 --> 00:12:09,541 Przekonać każdego. 177 00:12:09,625 --> 00:12:11,583 Nie spotkała nikogo tak mądrego. 178 00:12:12,166 --> 00:12:14,583 Może nam pan pomóc? 179 00:12:16,000 --> 00:12:17,708 Spróbować ją namówić. 180 00:12:17,791 --> 00:12:20,750 Przyszliście do mojego domu, 181 00:12:21,416 --> 00:12:24,250 żebym namówił waszą matkę na wizytę u lekarza? 182 00:12:24,333 --> 00:12:26,666 Nie bierze lekarstw ani nic. 183 00:12:26,750 --> 00:12:29,541 Nie chce lekarza, a bardzo cierpi. 184 00:12:29,625 --> 00:12:31,416 Pomyśleliśmy, że pan pomoże. 185 00:12:31,500 --> 00:12:33,666 Powie jej, czego potrzebuje. 186 00:12:33,750 --> 00:12:35,916 Bo nas nie słucha. Ale pana… 187 00:12:37,458 --> 00:12:38,833 No bo… 188 00:12:38,916 --> 00:12:39,916 Ona pana kocha. 189 00:12:41,666 --> 00:12:44,791 - Co takiego? - Niech pan to dla niej zrobi. 190 00:12:45,541 --> 00:12:46,500 Dla nas. 191 00:12:47,291 --> 00:12:51,375 Nie mam pojęcia, o czym mówicie. 192 00:12:51,458 --> 00:12:57,791 Eliza pracowała dla mnie długo i dobrze, ale potem jej odbiło. 193 00:12:57,875 --> 00:13:02,291 Wynoście się, wy i te pieprzone oskarżenia. 194 00:13:02,375 --> 00:13:06,250 Niczego nie wyłudzicie. Won. 195 00:13:14,125 --> 00:13:15,125 Czy to… 196 00:13:16,416 --> 00:13:17,708 To dzieci Elizy? 197 00:13:36,000 --> 00:13:37,000 Co zrobimy? 198 00:13:38,000 --> 00:13:40,000 Wiemy, czego by nie chciała. 199 00:13:42,708 --> 00:13:44,583 Zjawi się policja. 200 00:13:45,833 --> 00:13:48,041 - Lekarze ją zabalsamują. - Nie mogą. 201 00:13:48,125 --> 00:13:49,125 Wiem. 202 00:13:50,000 --> 00:13:51,208 Co zrobimy? 203 00:13:56,541 --> 00:13:59,958 Dzięki niebiosom! Groźba odeszła, jest bezpiecznie. 204 00:14:01,166 --> 00:14:04,291 Zaraza uporczywa przeminęła ostatecznie. 205 00:14:04,958 --> 00:14:09,458 I gorączkę zwaną życiem pokonalim ostatecznie. 206 00:14:12,000 --> 00:14:13,916 Pora odczytać teksty żałobne, 207 00:14:15,666 --> 00:14:17,333 odśpiewać pożegnalny psalm, 208 00:14:18,375 --> 00:14:20,666 modły wznieść do śmierci nadobnej, 209 00:14:22,000 --> 00:14:23,500 co nadeszła młodo tak. 210 00:15:19,000 --> 00:15:19,916 Maddie! 211 00:15:20,541 --> 00:15:21,666 Co się stało? 212 00:16:25,041 --> 00:16:26,750 - Mamo! - Mamusiu! 213 00:16:27,708 --> 00:16:28,708 Mamo! 214 00:16:50,791 --> 00:16:53,666 Pewnie gdzieś zemdlała. 215 00:16:53,750 --> 00:16:56,458 Wydostała się, pewnie straciła przytomność. 216 00:16:56,541 --> 00:16:57,583 Jezu. 217 00:16:58,250 --> 00:16:59,916 - Co teraz? - Wezwiemy lekarza. 218 00:17:00,000 --> 00:17:02,541 Niech mówi, co chce. 219 00:17:02,625 --> 00:17:04,708 To był wypadek, nie chcieliśmy… 220 00:17:22,875 --> 00:17:24,791 Przepraszam. 221 00:17:25,750 --> 00:17:28,708 - Nie wiedzieliśmy. - Wybacz, mamusiu. 222 00:18:11,875 --> 00:18:14,958 Nie tylko u nas, na całej ulicy nie ma prądu. 223 00:18:25,625 --> 00:18:26,583 Kto idzie? 224 00:18:28,083 --> 00:18:29,291 Czego tu szukasz? 225 00:18:34,458 --> 00:18:35,666 Boże jedyny. 226 00:18:41,166 --> 00:18:42,416 Mamo! 227 00:18:53,958 --> 00:18:54,958 William! 228 00:19:11,833 --> 00:19:14,916 Oficjalnie zmarł na serce we śnie. 229 00:19:15,000 --> 00:19:17,791 Wtedy nie było Internetu, prehistoria. 230 00:19:17,875 --> 00:19:21,041 Domknęliśmy luźne wątki, gdy przejąłem firmę. 231 00:19:21,125 --> 00:19:23,083 Chciałem oszczędzić wstydu rodzinie. 232 00:19:23,166 --> 00:19:25,458 Mojej rodzinie. Usherom. 233 00:19:26,666 --> 00:19:29,500 Ostatnie, co zrobiła moja matka, 234 00:19:30,875 --> 00:19:32,500 to zabicie potężnego człowieka. 235 00:19:32,583 --> 00:19:36,958 Chroniliśmy ten sekret i kochaliśmy ją. 236 00:19:38,333 --> 00:19:39,333 Była 237 00:19:40,958 --> 00:19:42,291 niezwykła. 238 00:19:44,958 --> 00:19:48,916 Dlaczego mi to mówisz? Po co o niej rozmawiamy? 239 00:19:50,166 --> 00:19:54,583 Zakładam, że wypada, bo ona tu jest. 240 00:19:56,750 --> 00:19:57,875 W sensie? 241 00:19:59,250 --> 00:20:00,416 Stoi za tobą. 242 00:20:07,166 --> 00:20:13,000 Wiesz, czytałem o skutecznych metodach negocjacyjnych. 243 00:20:13,791 --> 00:20:16,791 Takich, jakich genialni biznesmeni 244 00:20:16,875 --> 00:20:20,500 używają ukradkiem w decydujących rozmowach. 245 00:20:20,583 --> 00:20:23,125 Pragną wywołać choćby nieznaczną reakcję. 246 00:20:23,208 --> 00:20:26,500 Mówią cicho, by rozmówca się pochylił. 247 00:20:27,541 --> 00:20:30,916 Sprawiają, by się powtarzał. Patrzą w punkt za rozmówcą. 248 00:20:31,708 --> 00:20:32,708 Chcą, by się… 249 00:20:33,666 --> 00:20:34,666 odwrócił. 250 00:20:35,375 --> 00:20:39,291 Tak zyskują namiastkę kontroli. 251 00:20:42,750 --> 00:20:44,708 Nie odwrócę się. 252 00:20:46,833 --> 00:20:47,833 Jak wolisz. 253 00:20:52,000 --> 00:20:53,875 Dlaczego mi to mówisz? 254 00:20:53,958 --> 00:20:57,416 W końcu rozmawiamy o moich dzieciach. 255 00:20:57,500 --> 00:20:59,250 To ważne, 256 00:20:59,333 --> 00:21:01,041 by zrozumieć, jak umarły. 257 00:21:01,875 --> 00:21:03,541 Dlaczego tak je traktowałem. 258 00:21:04,250 --> 00:21:09,458 A były, jakie były, przez mojego ojca. 259 00:21:11,750 --> 00:21:15,083 Obiecałem sobie, że nie będę taki jak on. 260 00:21:15,166 --> 00:21:18,041 Nie zamknąłbym drzwi. W końcu to krew z mojej krwi. 261 00:21:18,125 --> 00:21:21,583 Nie ma znaczenia, kto jest ich matką. 262 00:21:23,250 --> 00:21:25,041 Sześcioro dzieci z 5 kobietami. 263 00:21:25,833 --> 00:21:27,000 Wszystkie uznaję. 264 00:21:28,250 --> 00:21:29,375 I tak je traktuję. 265 00:21:29,458 --> 00:21:30,458 Każdy z Usherów 266 00:21:31,833 --> 00:21:33,416 napotka otwarte drzwi. 267 00:21:34,666 --> 00:21:35,750 Taka zasada. 268 00:21:41,208 --> 00:21:42,458 Znów wnuczka? 269 00:21:44,541 --> 00:21:45,541 Tak. 270 00:21:46,375 --> 00:21:47,708 Drzwi otwarte, 271 00:21:47,791 --> 00:21:49,916 ale odbierać nie musisz. 272 00:21:50,916 --> 00:21:52,375 Nie muszę. 273 00:21:52,458 --> 00:21:55,083 Pewnego dnia przestanie pisać. 274 00:21:56,000 --> 00:21:57,500 Zawsze tak jest. 275 00:21:57,583 --> 00:22:01,958 Twoje wnuki są w twoim domu, z twoimi dziećmi, 276 00:22:02,041 --> 00:22:03,458 a ty jesteś tu ze mną. 277 00:22:04,250 --> 00:22:06,083 Darujmy sobie przemówienia. 278 00:22:07,250 --> 00:22:08,541 Obserwujesz mój dom? 279 00:22:08,625 --> 00:22:12,041 Nie widziałem w sądzie twojego męża. 280 00:22:12,625 --> 00:22:13,583 Ani razu. 281 00:22:13,666 --> 00:22:17,166 To zwieńczenie twojej kariery, a jego nie było przy tobie. 282 00:22:17,250 --> 00:22:20,500 Dlaczego, skoro wyznajesz rodzinne wartości? 283 00:22:20,583 --> 00:22:23,791 Moja rodzina tam była od początku. 284 00:22:23,875 --> 00:22:26,166 Oskarżona o współudział w spisku. 285 00:22:26,250 --> 00:22:28,916 - Przestań. - Moi bliscy nie musieli tam być. 286 00:22:29,000 --> 00:22:31,125 Nie chciałem, by się do was zbliżali. 287 00:22:31,791 --> 00:22:34,041 Złotousty Auggie. 288 00:22:35,083 --> 00:22:37,208 A to oświadczenie wstępne? Piękne. 289 00:22:38,416 --> 00:22:40,333 Oglądałem je kilkukrotnie. 290 00:22:43,250 --> 00:22:44,916 Wtedy po raz ostatni… 291 00:22:45,875 --> 00:22:47,125 Sam wiesz… 292 00:22:47,208 --> 00:22:50,708 - Ostatni raz coś doceniłeś? - Ostatni raz byliśmy razem. 293 00:22:52,708 --> 00:22:56,416 W jednym miejscu. 294 00:22:58,458 --> 00:22:59,458 Żywi. 295 00:23:01,416 --> 00:23:02,541 Dziękuję. 296 00:23:03,500 --> 00:23:04,583 Panie i panowie. 297 00:23:05,375 --> 00:23:07,958 Nazywam się Charles August Dupin. 298 00:23:09,041 --> 00:23:10,375 Mam zaszczyt… 299 00:23:10,458 --> 00:23:12,166 DWA TYGODNIE WCZEŚNIEJ 300 00:23:12,250 --> 00:23:15,791 …reprezentować USA w sprawie przeciw Fortunato Pharmaceuticals 301 00:23:15,875 --> 00:23:18,333 i przestępczemu rodowi Usherów. 302 00:23:18,416 --> 00:23:22,125 Dziś powiem wam, dlaczego rząd USA 303 00:23:22,208 --> 00:23:24,916 postawił wreszcie zarzuty 304 00:23:25,000 --> 00:23:28,833 w najważniejszej sprawie przeciw firmie farmaceutycznej 305 00:23:28,916 --> 00:23:31,333 w historii kraju. 306 00:23:31,416 --> 00:23:37,416 Wiem, że o tej spółce jest głośno. 307 00:23:37,500 --> 00:23:39,375 O Ligodonie. 308 00:23:40,041 --> 00:23:43,583 O epidemii opioidów w domach i na ulicach. 309 00:23:43,666 --> 00:23:47,916 O stercie ciał piętrzącej się, odkąd Roderick Usher, 310 00:23:48,000 --> 00:23:52,875 siedzący tam, kilkadziesiąt lat temu wypuścił ten środek przeciwbólowy. 311 00:23:53,791 --> 00:23:58,375 Rodzina Usherów pod wodzą CEO Rodericka i COO Madeline 312 00:23:59,000 --> 00:24:03,416 przez 40 lat zapewniła spółce pozycję jednej z najbardziej dochodowych, 313 00:24:03,500 --> 00:24:05,833 najpotężniejszych firm na świecie. 314 00:24:05,916 --> 00:24:10,291 A to dzięki haniebnym czynom. 315 00:24:11,166 --> 00:24:17,833 Rażąco łamali przepisy, statuty i podstawowe zasady etyki. 316 00:24:18,625 --> 00:24:22,458 Za cenę ludzkiego życia. 317 00:24:23,458 --> 00:24:27,458 Wykażemy, że Fortunato celowo stosowało 318 00:24:27,541 --> 00:24:30,125 wprowadzający w błąd marketing. 319 00:24:30,208 --> 00:24:33,208 Spółka twierdzi, że lek jest bezpieczny i skuteczny. 320 00:24:34,208 --> 00:24:36,750 Niszczy dowody przeczące tej tezie. 321 00:24:36,833 --> 00:24:39,416 Jedne pali, inne fabrykuje. 322 00:24:40,125 --> 00:24:43,625 Niszczy, hańbi, poniża i oszukuje. 323 00:24:44,833 --> 00:24:46,666 Oni się jednak nie martwią, 324 00:24:47,916 --> 00:24:51,000 a ich główny prawnik i egzekutor Arthur Pym… 325 00:24:51,083 --> 00:24:52,750 - Sprzeciw. - Podtrzymuję. 326 00:24:52,833 --> 00:24:55,833 Główny prawnik Arthur Pym 327 00:24:55,916 --> 00:24:58,583 rozwiązuje sobie krzyżówkę. 328 00:24:59,416 --> 00:25:04,625 Uważają, że takim jak oni więzienie nie grozi. 329 00:25:05,250 --> 00:25:07,250 I mają rację, drodzy państwo. 330 00:25:07,791 --> 00:25:12,708 Czterdzieści lat i ani zarzutu, ani oskarżenia. 331 00:25:12,791 --> 00:25:14,333 Nawet mandatu za prędkość. 332 00:25:14,416 --> 00:25:19,083 Ani Rodericka Ushera, ani Madeline Usher, 333 00:25:19,166 --> 00:25:21,458 nikogo nie spotkały konsekwencje. 334 00:25:21,541 --> 00:25:23,750 - Sprzeciw. - Podtrzymuję. 335 00:25:25,083 --> 00:25:28,500 Ród Usherów przetrwał każdą burzę 336 00:25:28,583 --> 00:25:30,750 z podniesionym czołem, 337 00:25:30,833 --> 00:25:35,166 które spowija coraz większy mrok. 338 00:25:35,875 --> 00:25:39,083 Ale tym razem usłyszą też coś innego. 339 00:25:39,166 --> 00:25:41,208 Coś nieoczekiwanego. 340 00:25:41,291 --> 00:25:44,000 Dlatego ten proces będzie inny. 341 00:25:45,166 --> 00:25:47,458 Wypowie się jeden z nich. 342 00:25:49,083 --> 00:25:52,166 Informator z wewnątrz. 343 00:25:52,250 --> 00:25:54,791 Ktoś tak bliski rodzinnych zbrodni, 344 00:25:54,875 --> 00:25:57,166 że jego zeznań nie da się podważyć. 345 00:25:57,250 --> 00:25:59,041 - Sprzeciw. - Podejdźcie. 346 00:26:07,791 --> 00:26:09,333 Jeśli świadek istnieje, 347 00:26:09,416 --> 00:26:11,708 nie został wskazany obronie. 348 00:26:11,791 --> 00:26:13,541 To naruszenie podstawowych praw, 349 00:26:13,625 --> 00:26:15,625 prokurator dobrze o tym wie. 350 00:26:15,708 --> 00:26:18,666 Świadek wiele ryzykuje. 351 00:26:18,750 --> 00:26:20,458 Coś może mu grozić. 352 00:26:20,541 --> 00:26:22,041 Lęka się o życie. 353 00:26:22,708 --> 00:26:25,958 Sądzimy, że doszło do infiltracji sądu. 354 00:26:26,041 --> 00:26:27,083 Nonsens. 355 00:26:27,166 --> 00:26:31,208 Dlatego na razie zachowamy tożsamość świadka w tajemnicy. 356 00:26:31,291 --> 00:26:34,166 Prokuratura uważa, że grozi mu niebezpieczeństwo. 357 00:26:34,250 --> 00:26:37,583 Tym bardziej niepotrzebnie pan o tym wspomniał. 358 00:26:38,458 --> 00:26:40,291 Ma sąd rację. 359 00:26:40,833 --> 00:26:42,791 Zapędziłem się. 360 00:26:42,875 --> 00:26:45,791 Nie jestem już młodym prawnikiem. Proszę wykreślić. 361 00:26:49,333 --> 00:26:54,000 Pominiemy wzmiankę o informatorze. 362 00:26:54,083 --> 00:26:55,541 Proszę wykreślić z akt. 363 00:26:58,000 --> 00:26:59,750 Wszyscy jesteśmy w nerwach. 364 00:26:59,833 --> 00:27:01,208 W zeszłym roku 365 00:27:01,291 --> 00:27:05,125 zmarło 54, może 55 tysięcy ludzi. Dlaczego? 366 00:27:06,208 --> 00:27:07,208 Przez chciwość. 367 00:27:07,916 --> 00:27:09,833 - Rodzinna kolacja. - Wszyscy? 368 00:27:09,916 --> 00:27:11,125 Z małżonkami. 369 00:27:11,208 --> 00:27:14,166 Nie jest to dla mnie wesoły dzień. 370 00:27:14,250 --> 00:27:17,666 Pragnę, by tacy jak Usherowie 371 00:27:17,750 --> 00:27:21,000 odpowiedzieli za szkody, jakie wyrządzili. 372 00:27:21,083 --> 00:27:22,083 PRAWO FARMACEUTYCZNE 373 00:27:22,166 --> 00:27:23,583 Kurwa, kiepsko. 374 00:27:24,541 --> 00:27:27,333 NOWY JORK 375 00:27:27,416 --> 00:27:30,166 Tata nie lubi takich kolacji. Chodzi o jedno. 376 00:27:30,708 --> 00:27:33,041 - O kreta. - Informatora. 377 00:27:33,125 --> 00:27:35,041 Kret to ktoś od nich, 378 00:27:35,125 --> 00:27:37,500 informator to ktoś od nas. 379 00:27:37,583 --> 00:27:41,083 Kret to ktoś jak DiCaprio w Infiltracji, 380 00:27:41,791 --> 00:27:44,083 a informator jak Nicholson. 381 00:27:44,166 --> 00:27:46,750 No tak, cały czas gadał z FBI. 382 00:27:46,833 --> 00:27:48,875 Jasne. Są też inne filmy, tato. 383 00:27:48,958 --> 00:27:51,500 - Nie tak dobre. - A to? 384 00:27:51,583 --> 00:27:53,416 Robisz się absurdalnie dobra. 385 00:27:53,500 --> 00:27:55,750 Żeby twojemu tacie się spodobało. 386 00:27:55,833 --> 00:27:58,166 Może poprawi mu to humor. 387 00:27:58,250 --> 00:27:59,666 No tak. 388 00:28:00,416 --> 00:28:02,291 Informator w rodzinie. 389 00:28:03,000 --> 00:28:04,500 Nie może być. 390 00:28:05,708 --> 00:28:08,458 Nie wierzę. Jak już, to Perry. 391 00:28:08,541 --> 00:28:10,041 To tylko dziecko. 392 00:28:10,125 --> 00:28:13,000 Kto wie, co ten walnięty gów… Wybacz. 393 00:28:13,083 --> 00:28:16,708 Co ten walnięty bachor zrobi. 394 00:28:16,791 --> 00:28:18,500 Jakim chu… Wybacz. 395 00:28:18,583 --> 00:28:21,541 Jakim chujem ktoś uznał, 396 00:28:21,625 --> 00:28:24,375 że dobrze wyjdzie na donosie do rządu? 397 00:28:24,458 --> 00:28:27,125 Wymagałoby to odwagi. 398 00:28:28,083 --> 00:28:29,208 Zarzuty są prawdziwe? 399 00:28:30,416 --> 00:28:33,000 Bo jak nie, to nie ma się co martwić. 400 00:28:33,083 --> 00:28:37,041 A jak ktoś złamał prawo, to kara mu się należy. 401 00:28:37,125 --> 00:28:40,833 Lenore, to świadczy o odwadze i trosce. 402 00:28:41,791 --> 00:28:44,125 Ale grozi wydziedziczeniem. 403 00:28:45,666 --> 00:28:47,791 Chyba by tego nie zrobił, co? 404 00:28:47,875 --> 00:28:49,541 Z Freddiem jest tak. 405 00:28:49,625 --> 00:28:51,916 Najbardziej pragnie miłości ojca. 406 00:28:52,500 --> 00:28:55,208 Na biznesie się nie zna, ale ojcu nie podskoczy. 407 00:28:55,291 --> 00:28:57,583 Obstawiam któregoś bękarta. 408 00:28:58,333 --> 00:29:01,125 Może nie doceniamy Freddiego. 409 00:29:01,208 --> 00:29:03,916 Zastąpiłby ojca. Może chce to przyspieszyć. 410 00:29:04,000 --> 00:29:05,333 Po co? 411 00:29:05,416 --> 00:29:08,541 Dostaje, co chce, choć nie ogarnia życia. 412 00:29:08,625 --> 00:29:09,875 A jego imię? 413 00:29:09,958 --> 00:29:13,125 Frederick, Roderick. Bliżej byłby tylko junior. 414 00:29:13,916 --> 00:29:16,291 Mógł go nazwać Froderick. 415 00:29:16,375 --> 00:29:19,000 - To pewnie Perry. - A twoja nowa macocha? 416 00:29:19,583 --> 00:29:20,666 - Juno. - Cicho. 417 00:29:20,750 --> 00:29:24,333 O niej ani słowa. Ona nie istnieje. 418 00:29:24,416 --> 00:29:27,750 Na pewno niczego jej nie zapisał, nie? 419 00:29:27,833 --> 00:29:29,458 Ona nie istnieje. 420 00:29:30,291 --> 00:29:31,666 I nic nie wie. 421 00:29:31,750 --> 00:29:34,916 - Ale późno, Bill. - Przełóż lunch. 422 00:29:35,000 --> 00:29:36,000 Mowy nie ma. 423 00:29:36,083 --> 00:29:38,000 Goldbug wystartuje punktualnie. 424 00:29:38,083 --> 00:29:40,291 W prezentacji jest data. 425 00:29:40,375 --> 00:29:42,625 - Tata podpisał kwity. - A proces? 426 00:29:43,166 --> 00:29:45,750 I cała reszta. Świat zrozumie. 427 00:29:45,833 --> 00:29:47,958 W dupie mam świat. 428 00:29:48,041 --> 00:29:51,791 Liczy się, co myśli tata. Jak mówi, że będzie dobrze, to będzie. 429 00:29:51,875 --> 00:29:55,791 Goldbug mu pokaże, że może zapanować matriarchat. 430 00:29:55,875 --> 00:29:59,666 A Tamerlane Usher powinna zostać królową. Czego ci trzeba? 431 00:30:00,666 --> 00:30:02,083 Billa T. Wilsona. 432 00:30:03,125 --> 00:30:05,291 Nie zmieniaj się. 433 00:30:06,208 --> 00:30:07,375 Rozgrzej BILLT Nation, 434 00:30:07,458 --> 00:30:11,291 niech dziesięć milionów subskrybentów się ślini. 435 00:30:11,375 --> 00:30:13,125 Blippi ma 12 milionów. 436 00:30:13,208 --> 00:30:17,125 Pieprzyć Blippiego. I ten proces. I informatora. 437 00:30:19,083 --> 00:30:20,333 A skoro o tym mowa… 438 00:30:21,125 --> 00:30:24,375 Nie wiadomo, jak pójdzie, więc odwołałam dziewczynę. 439 00:30:25,416 --> 00:30:27,666 Nie wiedziałem, że ma być. 440 00:30:27,750 --> 00:30:30,666 Miała, jest odwołana. Przesunięta. 441 00:30:30,750 --> 00:30:34,250 Tata musi zobaczyć, że i bez pół miliarda 442 00:30:34,333 --> 00:30:37,125 i stadka małp doświadczalnych nam się uda. 443 00:30:38,375 --> 00:30:41,166 Już prawie mam. 444 00:30:42,916 --> 00:30:43,875 Gotowe? 445 00:30:56,875 --> 00:30:59,166 Dobrze. Zamykamy. 446 00:31:00,416 --> 00:31:01,833 Trzymajmy kciuki. 447 00:31:06,041 --> 00:31:08,541 O kurwa, udało się. 448 00:31:08,625 --> 00:31:09,833 Martwię się, 449 00:31:09,916 --> 00:31:12,125 kto nam napisze recenzję naukową. 450 00:31:12,208 --> 00:31:13,958 Nie mów, że przez psiankę. 451 00:31:14,041 --> 00:31:16,250 Przez psiankę. 452 00:31:16,875 --> 00:31:18,916 Ten proszek od twojego ojca 453 00:31:19,500 --> 00:31:20,833 zepsuje całe badania. 454 00:31:20,916 --> 00:31:22,416 Nie słyszałaś? 455 00:31:22,500 --> 00:31:25,250 Turyści w Ameryce Południowej wdychają proszek 456 00:31:25,333 --> 00:31:26,916 i doznają paraliżu. 457 00:31:27,000 --> 00:31:28,916 To jest to samo. 458 00:31:29,000 --> 00:31:31,166 Próba nie będzie wiarygodna, 459 00:31:31,250 --> 00:31:34,000 jak będziemy używać eksperymentalnych specyfików. 460 00:31:34,083 --> 00:31:36,416 Perry nie może się dowiedzieć. 461 00:31:36,500 --> 00:31:38,291 Bo doda to komuś do napoju. 462 00:31:40,333 --> 00:31:43,250 - Na pewno mam dziś przyjść? - Co? 463 00:31:43,333 --> 00:31:46,541 Wszyscy będą jak na szpilkach. 464 00:31:46,625 --> 00:31:48,791 - A informator? - Musisz przyjść. 465 00:31:48,875 --> 00:31:50,750 Wiadomo, że to Camille. 466 00:31:50,833 --> 00:31:53,875 - Będzie jatka. - Kazali przyjść z Al. 467 00:31:53,958 --> 00:31:57,625 Przykro mi, pani doktor. 468 00:31:57,708 --> 00:31:59,208 Nie możesz przyjść. 469 00:31:59,291 --> 00:32:00,625 Chcę ich poznać. 470 00:32:00,708 --> 00:32:04,500 To cała procedura, długa historia. 471 00:32:04,583 --> 00:32:05,833 Nie chcesz tego. 472 00:32:06,416 --> 00:32:08,166 Intercyza ma kilkaset stron. 473 00:32:08,250 --> 00:32:11,500 Mogę z tobą mieszkać, a nie mogę poznać krewnych? 474 00:32:11,583 --> 00:32:14,000 Tak. Nie wiem, kiedy wrócę, 475 00:32:14,083 --> 00:32:15,541 ale wtedy pogadamy. 476 00:32:15,625 --> 00:32:18,333 Jestem w windzie. Zaraz pogadamy. 477 00:32:19,166 --> 00:32:20,250 W windzie? 478 00:32:21,291 --> 00:32:22,458 Już lecę. 479 00:32:23,166 --> 00:32:25,291 - Musisz iść. - Obiecałeś selfie. 480 00:32:25,375 --> 00:32:26,541 Już. Kurwa. 481 00:32:26,625 --> 00:32:29,750 Musisz zaczekać tutaj. 482 00:32:29,833 --> 00:32:31,458 Poważnie? 483 00:32:31,541 --> 00:32:32,541 No. 484 00:32:32,625 --> 00:32:35,583 Na sofie masz koc, schowaj się. 485 00:32:35,666 --> 00:32:36,791 Nie wiem. Chodź. 486 00:32:37,333 --> 00:32:39,166 Wyjdziesz, jak pójdzie do kibla. 487 00:32:39,250 --> 00:32:42,250 Kumpele nie uwierzą, że znam Napoleona Ushera. 488 00:32:42,333 --> 00:32:43,375 No dobra. 489 00:32:46,791 --> 00:32:49,708 Cześć. Co tak wcześnie? 490 00:32:50,458 --> 00:32:54,500 - Nie żebym narzekał. - Pomyślałem, że może się posrać. 491 00:32:54,583 --> 00:32:56,166 Widziałem wiadomości. 492 00:33:03,666 --> 00:33:05,250 Na pewno z tobą nie iść? 493 00:33:05,333 --> 00:33:07,208 To kiepski pomysł. 494 00:33:07,791 --> 00:33:10,708 - Mówili o tym? - O niczym innym nie mówią. 495 00:33:10,791 --> 00:33:11,833 Hej, Pluto. 496 00:33:14,291 --> 00:33:17,166 Dobrze traktujesz drugiego tatusia? 497 00:33:18,208 --> 00:33:20,250 Włączmy telewizor w sypialni. 498 00:33:20,333 --> 00:33:23,250 Wchodzimy z buta. 499 00:33:23,333 --> 00:33:24,333 Leszcze jak Fox, 500 00:33:24,416 --> 00:33:26,916 Hannity'emu można posmarować. Będzie miły. 501 00:33:27,000 --> 00:33:28,041 Tucker? 502 00:33:28,125 --> 00:33:30,208 Prawie się zrzygałam. 503 00:33:30,958 --> 00:33:34,833 Spytaj Bresnickana z Vanity Fair, czy chce profilu Leo. 504 00:33:34,916 --> 00:33:36,541 Niech Leo raz się przyda. 505 00:33:36,625 --> 00:33:38,750 Opowie o jordanach i fundacjach. 506 00:33:38,833 --> 00:33:41,541 Kimmel, Colbert, Leo. 507 00:33:41,625 --> 00:33:46,208 Dobra, chuj. Victorine dla Vanity i Cosmo. 508 00:33:46,291 --> 00:33:47,875 - Jest lubiana. - Pani mac… 509 00:33:49,666 --> 00:33:53,791 Juno będzie w weekend w Met, pani ojciec prosił o artykuł. 510 00:33:53,875 --> 00:33:57,541 Znalazł ją na OIOM-ie. Nie zrobię z niej księżnej. 511 00:33:58,208 --> 00:34:00,791 Mógłby być jej dziadkiem. Ohyda. 512 00:34:00,875 --> 00:34:03,541 Mniejsza, dajcie im, czego chcą. 513 00:34:03,625 --> 00:34:06,458 Najważniejszy jest informator. 514 00:34:06,541 --> 00:34:08,208 PROKURATURA UJAWNIA WTYCZKĘ 515 00:34:08,291 --> 00:34:09,958 Najpierw Perry, 516 00:34:10,041 --> 00:34:12,791 ale on by się pochwalił na TikToku. 517 00:34:13,958 --> 00:34:15,500 Mamy przyjechać po kolacji? 518 00:34:15,583 --> 00:34:16,583 Nie dziś. 519 00:34:16,666 --> 00:34:20,291 Miejcie tylko na oku Victorine i resztę. 520 00:34:20,375 --> 00:34:22,833 Muszę znaleźć tego informatora. 521 00:34:22,916 --> 00:34:25,166 Victorine wie, że ją pani obserwuje. 522 00:34:25,250 --> 00:34:28,708 Poradzicie sobie. Dowiemy się, kim jest informator. 523 00:34:28,791 --> 00:34:32,416 Wtedy utnę mu łeb i podam ojcu na platynowej tacy. 524 00:34:34,375 --> 00:34:36,500 Sprawdź, czy Cartier robi takie. 525 00:34:39,000 --> 00:34:40,291 Wciąż się stresuję. 526 00:34:41,750 --> 00:34:43,458 Pierwszy raz coś organizuję. 527 00:34:46,083 --> 00:34:47,875 Raz prowadziłam spotkanie NA. 528 00:34:48,875 --> 00:34:50,833 Tylko raz. Masakra. 529 00:34:50,916 --> 00:34:53,333 Poradzisz sobie. Nie musisz nic robić. 530 00:34:54,458 --> 00:34:56,541 Ale wszyscy naraz? 531 00:34:56,625 --> 00:35:01,375 Dobrze, że nie mieliśmy wesela. Nie musiałam patrzeć im w oczy. 532 00:35:02,125 --> 00:35:03,791 - Nienawidzą mnie. - Bzdura. 533 00:35:03,875 --> 00:35:05,375 Poza Freddiem. 534 00:35:06,208 --> 00:35:08,000 Ale on ci włazi w dupę. 535 00:35:08,083 --> 00:35:11,958 Pokochają cię, bo ja cię kocham. A od miłości silniejszy jest 536 00:35:12,041 --> 00:35:14,708 tylko strach przed wydziedziczeniem. 537 00:35:15,791 --> 00:35:16,750 Przepraszam. 538 00:35:18,000 --> 00:35:19,000 Wybaczcie. 539 00:35:21,083 --> 00:35:23,875 Co tu robisz? Moja żona. 540 00:35:23,958 --> 00:35:27,708 Juno, doktor Donaldson. Długo się mną opiekuje. 541 00:35:27,791 --> 00:35:30,750 Tobą też się zajmie. 542 00:35:30,833 --> 00:35:34,791 Miałem zadzwonić, ale to na tyle ważne… 543 00:35:36,625 --> 00:35:37,916 Musimy porozmawiać. 544 00:35:38,500 --> 00:35:42,000 - Mów. - Na osobności. 545 00:36:11,541 --> 00:36:13,916 Przyszedł Prospero. 546 00:36:14,958 --> 00:36:16,041 Przyjmiesz go? 547 00:36:16,125 --> 00:36:17,125 Co? 548 00:36:20,541 --> 00:36:22,500 Glenfiddich, rocznik 1996. 549 00:36:24,291 --> 00:36:27,916 - Rok… - Mój rok urodzenia. Tak. 550 00:36:28,541 --> 00:36:30,958 Glenfiddich poparł tę koncepcję. 551 00:36:31,041 --> 00:36:32,833 To oficjalna whisky klubu, 552 00:36:32,916 --> 00:36:35,583 dostaniemy całą kolekcję butelek. 553 00:36:36,458 --> 00:36:38,583 Miałeś cały rok 554 00:36:38,666 --> 00:36:41,791 na przedstawienie pierwszego biznesplanu, 555 00:36:41,875 --> 00:36:46,000 a ty przychodzisz z klubem nocnym. 556 00:36:46,083 --> 00:36:48,583 Owszem. Ale myślicie zbyt wąsko. 557 00:36:49,541 --> 00:36:51,333 Czy główny klub będzie ekstra? 558 00:36:51,416 --> 00:36:54,125 Owszem, ale liczy się franczyza. 559 00:36:54,208 --> 00:36:57,083 Prospero Rzym, Prospero Nowy Jork, Prospero Dubaj. 560 00:36:57,166 --> 00:37:01,416 A gdzie tu wartość 561 00:37:01,500 --> 00:37:03,541 poza własnym imieniem w nazwie? 562 00:37:03,625 --> 00:37:06,500 To nie byle klubik, ciociu. 563 00:37:06,583 --> 00:37:08,750 To Berghain. Limelight. 564 00:37:09,375 --> 00:37:13,208 Jeden z najbardziej ekskluzywnych klubów świata. 565 00:37:13,291 --> 00:37:16,291 Będziemy bezczelnie odmawiać gwiazdom i monarchom. 566 00:37:16,375 --> 00:37:19,666 Studio 54 będzie przy nas wyglądać jak Romper Room. 567 00:37:19,750 --> 00:37:23,791 I chcesz to osiągnąć własną partią Glenfiddicha? 568 00:37:23,875 --> 00:37:26,125 Nie sprzedaję Glenfiddicha, 569 00:37:27,125 --> 00:37:29,041 a hedonizm i przywileje. 570 00:37:29,750 --> 00:37:34,125 Dark room z zabójczą muzą, bez zasad i konsekwencji, 571 00:37:34,208 --> 00:37:36,791 gdzie wielbiona gwiazdeczka 572 00:37:36,875 --> 00:37:40,875 będzie obciągać w kącie prawdziwym VIP-om. 573 00:37:41,416 --> 00:37:43,958 Mogę wam zaprezentować dane, 574 00:37:44,041 --> 00:37:45,416 franczyza wypali. 575 00:37:45,500 --> 00:37:48,541 - Poziomy członkostwa… - Śmiało, braciszku. 576 00:37:48,625 --> 00:37:51,333 Poziomy? I nic, kurwa, nie mówisz? Nie. 577 00:37:51,416 --> 00:37:53,083 Żadnej prezentacji. 578 00:37:53,166 --> 00:37:55,625 Usherowie mają zmieniać świat, 579 00:37:55,708 --> 00:37:57,791 a nie stawiać burdele z łychą. 580 00:37:58,666 --> 00:38:01,416 Zapoznajcie się z danymi. W poniedziałek… 581 00:38:01,500 --> 00:38:03,541 Ja pierdolę. Skończyliśmy. 582 00:38:18,375 --> 00:38:21,916 Informatorem nie jest, ale o biznesie nie ma pojęcia. 583 00:38:22,458 --> 00:38:25,833 Wiem, że chcesz każdemu udzielić pożyczki, ale… 584 00:38:25,916 --> 00:38:27,083 Nie ułatwia mi. 585 00:38:27,166 --> 00:38:29,166 Spójrzmy im w oczy. 586 00:38:29,250 --> 00:38:31,916 Jak zobaczą papiery, będę wiedzieć. 587 00:38:33,250 --> 00:38:35,000 Co się z tobą dzieje? 588 00:38:35,583 --> 00:38:38,708 - Bo coś się dzieje. - Wszystko gra. 589 00:38:40,625 --> 00:38:41,583 Za tobą. 590 00:39:11,083 --> 00:39:12,000 Na rozchodne. 591 00:39:31,625 --> 00:39:36,208 Wszyscy na tym skorzystamy. Prawo farmaceutyczne. 592 00:39:36,291 --> 00:39:39,583 - Może coś tam jest. - Doprawdy? 593 00:39:39,666 --> 00:39:43,083 Arthurze, poczytaj. Znajdź coś, co nam pomoże. 594 00:39:43,166 --> 00:39:44,458 O nie. 595 00:39:44,541 --> 00:39:47,333 Moment. To ciasto. 596 00:39:51,875 --> 00:39:56,625 Gdyby twój program był o ciastach, miałby już 20 sezonów. 597 00:39:57,375 --> 00:39:58,458 Niech tata popije. 598 00:39:59,083 --> 00:40:00,000 Kawki? 599 00:40:01,250 --> 00:40:02,250 Niemożliwe. 600 00:40:02,708 --> 00:40:03,750 Ciacho jak nic. 601 00:40:09,583 --> 00:40:12,666 Freddie, ślub z tą kobietą to jedyne, co ci wyszło. 602 00:40:13,250 --> 00:40:14,250 Jest genialna. 603 00:40:14,916 --> 00:40:16,375 No cóż. 604 00:40:16,458 --> 00:40:20,000 Tyle mamy wspólnego. Obaj mamy szczęście. 605 00:40:20,083 --> 00:40:22,541 Ja pierdolę, Freddie. 606 00:40:22,625 --> 00:40:25,625 Wy sobie pochłaniajcie prawo, 607 00:40:25,708 --> 00:40:28,958 a pan Pym rozda wam ważne dokumenty. 608 00:40:31,166 --> 00:40:34,000 Kwity Ponurego Pyma, jak zwykle frajda. 609 00:40:34,500 --> 00:40:37,041 To też ciasto? 610 00:40:37,125 --> 00:40:38,500 To solidna, 611 00:40:38,583 --> 00:40:43,083 nowa umowa o zachowaniu poufności. Z konsekwencjami. 612 00:40:43,166 --> 00:40:45,750 Utrata spadku, brak prawa do pozwu… 613 00:40:45,833 --> 00:40:49,125 Spotykajmy się częściej, balsam dla duszy. 614 00:40:49,208 --> 00:40:52,541 Konsekwencje mają zastosowanie po udowodnieniu naruszenia. 615 00:40:52,625 --> 00:40:55,291 Nikt się nie ma o co martwić. 616 00:40:55,375 --> 00:40:57,208 No chyba że ma. 617 00:40:57,291 --> 00:40:59,916 Właśnie. Dlatego wasz ojciec i ja 618 00:41:00,000 --> 00:41:04,000 doceniamy tę oznakę zaufania, wierności i przynależności. 619 00:41:04,083 --> 00:41:06,666 Jak miło poczuć się członkiem rodziny. 620 00:41:07,500 --> 00:41:11,083 Al, podpisałaś już dzieło Pyma? 621 00:41:11,166 --> 00:41:13,583 To taki rytuał. Zaczekaj na intercyzę. 622 00:41:13,666 --> 00:41:16,250 A właśnie, jak tam, Juno? 623 00:41:16,750 --> 00:41:17,750 Wspaniale. 624 00:41:17,833 --> 00:41:21,416 Wolę tego nie podpisywać, póki mój prawnik nie zajrzy. 625 00:41:25,125 --> 00:41:26,041 Albo skrobnę. 626 00:41:26,125 --> 00:41:29,375 Skoro już o tym rozmawiamy, to pozwolę sobie zacząć. 627 00:41:29,458 --> 00:41:32,166 Jeśli ktoś z nas gromadzi dowody 628 00:41:32,250 --> 00:41:35,250 lub handluje sekretami rodu, to chyba wiemy kto. 629 00:41:35,333 --> 00:41:40,458 - A jebał cię pies, Victorine. - Przestańcie. Miejcie godność. 630 00:41:40,541 --> 00:41:42,000 Chcecie patrzeć? 631 00:41:42,083 --> 00:41:44,500 - Podpiszę. - Jak się pisze „Froderick”? 632 00:41:44,583 --> 00:41:47,500 Darujcie sobie, to nie jest śmieszne. 633 00:41:47,583 --> 00:41:50,083 Istniejecie dzięki Fortunato. 634 00:41:50,958 --> 00:41:52,916 Macie te swoje podróbki, 635 00:41:53,000 --> 00:41:56,333 implanty serca i bale debiutantek. 636 00:41:56,416 --> 00:41:58,291 Bale debiutantek? I tyle? 637 00:41:58,375 --> 00:42:00,083 Ta spółka to rodzina. 638 00:42:00,166 --> 00:42:03,250 Macie oddać za nią życie. 639 00:42:03,333 --> 00:42:06,041 A jeśli ktokolwiek nas zaatakuje, 640 00:42:06,125 --> 00:42:10,166 dołożymy wszelkich starań, by zneutralizować zagrożenie. 641 00:42:10,250 --> 00:42:13,458 W sensie przysypać pozwami, 642 00:42:13,541 --> 00:42:17,500 usunąć z zarządu, testamentu, ulicy… 643 00:42:17,583 --> 00:42:20,083 Zneutralizować. Na śmierć. 644 00:42:21,041 --> 00:42:25,041 Pym zadbał o brutalne konsekwencje na moją prośbę. Nie w tym rzecz. 645 00:42:25,125 --> 00:42:26,958 Gdy się dowiem, kto donosi 646 00:42:27,041 --> 00:42:29,750 pieprzonym władzom na swoich krewnych, 647 00:42:29,833 --> 00:42:32,166 nie będzie co pozywać. 648 00:42:32,250 --> 00:42:36,791 Zasypię pozwami krwawą miazgę w markowych butach. 649 00:42:37,708 --> 00:42:40,250 - Dowiemy się. - Pięćdziesiąt milionów. 650 00:42:42,166 --> 00:42:43,500 Za odpowiedź. 651 00:42:43,583 --> 00:42:47,291 Dla szczęśliwca, który odkryje, kto donosi FBI. 652 00:42:47,375 --> 00:42:51,000 Pięćdziesiąt baniek gotówką. Bez podatków, bez haczyków. 653 00:42:51,083 --> 00:42:52,833 Czy ty właśnie… 654 00:42:52,916 --> 00:42:54,791 Tak, wyznaczyłem nagrodę. 655 00:42:54,875 --> 00:42:58,750 Za twój łeb, śmieciu. Już ty wiesz, że to do ciebie. 656 00:42:59,916 --> 00:43:01,458 Śpij spokojnie. 657 00:43:04,208 --> 00:43:05,208 A pozostałym… 658 00:43:08,125 --> 00:43:09,125 Miłego polowania. 659 00:43:14,208 --> 00:43:16,333 Wtedy ostatni raz widziałem ich razem. 660 00:43:16,958 --> 00:43:19,333 Niektórych – ostatni raz żywych. 661 00:43:21,291 --> 00:43:23,041 Jeśli mówisz to, bo… 662 00:43:24,166 --> 00:43:25,166 No cóż. 663 00:43:25,916 --> 00:43:28,750 Jeśli sugerujesz, że to wina informatora, 664 00:43:28,833 --> 00:43:33,000 jeśli choćby pośrednio implikujesz, że mój udział… 665 00:43:33,083 --> 00:43:35,708 Nie. Wiem, kto za tym stoi. 666 00:43:35,791 --> 00:43:39,125 Wiesz, kto stoi za którą śmiercią? 667 00:43:40,000 --> 00:43:41,291 Za każdą. 668 00:43:42,916 --> 00:43:46,583 Wybacz, ale śmierć twoich dzieci 669 00:43:47,458 --> 00:43:50,208 bardzo dokładnie zbadano. 670 00:43:50,291 --> 00:43:51,875 Co do joty. 671 00:43:51,958 --> 00:43:55,000 Choć to dziwne, wypadki te są niepowiązane. 672 00:43:55,083 --> 00:43:56,083 Ja za tym stoję. 673 00:43:57,666 --> 00:43:59,166 A do sedna, 674 00:44:00,041 --> 00:44:01,208 poniekąd… 675 00:44:03,250 --> 00:44:04,250 Jest pewna kobieta. 676 00:44:06,000 --> 00:44:07,125 Znam tę twarz. 677 00:44:07,958 --> 00:44:09,041 Też ją znasz. 678 00:44:09,125 --> 00:44:10,625 Muszę o niej opowiedzieć. 679 00:44:10,708 --> 00:44:12,458 Co ona mi zrobiła? 680 00:44:19,958 --> 00:44:21,583 Moje ulubione święto? 681 00:44:22,666 --> 00:44:25,125 Nowy Rok. A dlaczego? Postanowienia. 682 00:44:26,250 --> 00:44:27,791 Ludzie szafują tym słowem, 683 00:44:27,875 --> 00:44:30,375 nie wiedząc, jak wiele znaczy. 684 00:44:31,041 --> 00:44:32,041 Postanowienie. 685 00:44:33,041 --> 00:44:34,041 Postanowić. 686 00:44:35,958 --> 00:44:41,000 Czyli nieodwołalnie, pewnie zobowiązać się do zrobienia czegoś… 687 00:44:42,375 --> 00:44:43,458 lub zaniechania. 688 00:44:44,208 --> 00:44:48,083 Większość ludzi marnuje swoje durne życie, 689 00:44:48,166 --> 00:44:52,291 ani przez chwilę nie podejmując prawdziwego postanowienia. 690 00:44:55,166 --> 00:44:56,375 Ale nie ja. 691 00:45:00,583 --> 00:45:01,583 O nie. 692 00:45:03,000 --> 00:45:04,000 I nie Madeline. 693 00:45:05,625 --> 00:45:08,916 NOWY ROK 1980 694 00:45:21,583 --> 00:45:24,250 31 GRUDNIA 1979 695 00:46:15,916 --> 00:46:16,958 Bal przebierańców? 696 00:46:17,041 --> 00:46:20,041 Zapewne Jay Gatsby i Daisy Buchanan. 697 00:46:20,833 --> 00:46:23,041 - Gin Rickeys? - Gatsby nie pił. 698 00:46:23,125 --> 00:46:25,958 Trzeźwym okiem obserwował, jak inni się upijają. 699 00:46:26,041 --> 00:46:27,875 - Czyli nic? - Napijemy się. 700 00:46:27,958 --> 00:46:29,708 Oboje. Whisky, czystą. 701 00:46:32,291 --> 00:46:33,458 A tamta impreza? 702 00:46:33,541 --> 00:46:35,750 Nie zaczekaliście, aż się rozkręci? 703 00:46:36,333 --> 00:46:37,458 Zmiana scenerii. 704 00:46:38,125 --> 00:46:39,291 Pracujemy w okolicy. 705 00:46:39,375 --> 00:46:41,458 Nie znamy tego baru. Nowy? 706 00:46:42,208 --> 00:46:43,791 - Poniekąd. - Pusto tu. 707 00:46:43,875 --> 00:46:44,875 A mamy Nowy Rok. 708 00:46:44,958 --> 00:46:47,625 Jeszcze się zapełni. Północ to nasza godzina. 709 00:46:47,708 --> 00:46:48,666 Dziś wieczór. 710 00:46:52,250 --> 00:46:54,416 Za wami dziki wieczór. 711 00:46:55,500 --> 00:46:57,375 Pożegnaliście rok z hukiem, co? 712 00:46:58,416 --> 00:47:00,083 Wypiję z wami. 713 00:47:00,166 --> 00:47:03,333 Zwykle nie piję z klientami. No cóż. 714 00:47:07,666 --> 00:47:11,000 Za rok 1979. Niech spoczywa w pokoju. 715 00:47:19,458 --> 00:47:23,458 - Nie wierzę, że to zrobiliśmy. - Ciszej. 716 00:47:23,541 --> 00:47:26,000 Mowy nie ma. Co teraz? 717 00:47:26,083 --> 00:47:27,125 Czekamy. 718 00:47:27,875 --> 00:47:31,000 Pij, ale się nie upij. Mów, ale nie gadaj. 719 00:47:31,083 --> 00:47:33,208 Oby policji nie było przed północą. 720 00:47:34,000 --> 00:47:35,458 Za parę dni się okaże. 721 00:47:36,541 --> 00:47:39,875 Ważne, by się dziś pokazać. 722 00:47:40,625 --> 00:47:41,625 Tu jest dobrze. 723 00:47:42,458 --> 00:47:46,000 Paru świadków będzie, ale nie rzucamy się w oczy. 724 00:47:46,583 --> 00:47:48,958 Najbardziej się cieszę, 725 00:47:49,041 --> 00:47:50,500 że Carter kończy kadencję. 726 00:47:52,041 --> 00:47:53,541 Reagan wystartuje? 727 00:47:54,166 --> 00:47:57,583 Jeśli tak, tylko pomoże interesom. 728 00:47:57,666 --> 00:48:01,041 Wybaczcie, nie mówimy tu o polityce. Zachowujemy klasę. 729 00:48:01,583 --> 00:48:02,583 Kolejkę? 730 00:48:03,083 --> 00:48:04,083 Może jedną. 731 00:48:04,166 --> 00:48:06,916 Potem piwko, na spokojnie. 732 00:48:07,500 --> 00:48:09,291 Noc młoda, a whisky droga. 733 00:48:09,375 --> 00:48:12,333 Pierwsze dwa były gratis. Otworzyć rachunek? 734 00:48:12,416 --> 00:48:15,041 Kup teraz, zapłać później. Moje motto. 735 00:48:16,541 --> 00:48:17,958 - Verna. - Roderick. 736 00:48:18,625 --> 00:48:19,625 A to Madeline. 737 00:48:20,625 --> 00:48:21,750 Zostaniecie tu? 738 00:48:22,500 --> 00:48:25,291 - Tak sądzę. - Wspaniale. 739 00:48:25,375 --> 00:48:27,916 Macie jeszcze godzinkę, by coś postanowić. 740 00:48:28,625 --> 00:48:32,208 Wiecie, czym są postanowienia? Umową z przyszłością. 741 00:48:32,291 --> 00:48:34,458 A ta nadciąga jak błyskawica. 742 00:48:35,166 --> 00:48:37,083 Macie już postanowienie, prawda? 743 00:48:37,666 --> 00:48:39,708 Tak. To samo. 744 00:48:41,541 --> 00:48:43,208 Zmienimy świat. 745 00:48:46,458 --> 00:48:50,375 Sylwester 1979 roku. Pamiętam, co się stało. 746 00:48:51,166 --> 00:48:52,166 Tej nocy… 747 00:48:53,750 --> 00:48:57,250 - Wiesz, do czego zmierzam. - Wiem. 748 00:48:57,333 --> 00:49:00,750 Pomijając plotki i sekrety. 749 00:49:01,416 --> 00:49:04,583 Wtedy wszystko w Fortunato się zmieniło. 750 00:49:04,666 --> 00:49:08,666 Ludzie nadal snują domysły. 751 00:49:09,916 --> 00:49:11,916 O tym chcesz mi opowiedzieć? 752 00:49:18,375 --> 00:49:21,541 Wasze życie całkowicie się odmieni. 753 00:49:23,208 --> 00:49:24,208 I to dziś. 754 00:49:25,750 --> 00:49:28,375 Oboje to wiecie. 755 00:49:29,250 --> 00:49:30,250 Czujecie to. 756 00:49:31,958 --> 00:49:34,375 Opuściliśmy czasoprzestrzeń. 757 00:49:35,583 --> 00:49:37,875 Dziś pochowałem troje dzieci. 758 00:49:40,541 --> 00:49:42,125 Tydzień temu drugą trójkę. 759 00:49:42,208 --> 00:49:45,708 Wiem. I bardzo współczuję. 760 00:49:45,791 --> 00:49:48,750 Nie mówię tego bez powodu. 761 00:49:49,291 --> 00:49:51,666 Moja matka, moje dzieci, sylwester. 762 00:49:51,750 --> 00:49:54,125 Nie będziesz chciał w to uwierzyć, 763 00:49:54,208 --> 00:49:57,833 ale zapewniam, że każdy element jest tu istotny. 764 00:49:59,125 --> 00:50:00,833 Dziś pochowałem syna. 765 00:50:02,291 --> 00:50:05,000 Niemal nikt się nie zjawił. 766 00:50:07,083 --> 00:50:09,625 Szóste pochowane dziecko. 767 00:50:13,333 --> 00:50:14,583 Niecałe dwa tygodnie. 768 00:50:15,666 --> 00:50:17,375 „Granica oddzielająca 769 00:50:17,458 --> 00:50:22,041 życie od śmierci jest jak cień, niewyraźna. 770 00:50:22,125 --> 00:50:27,500 Komuż decydować, gdzie jedno się kończy, a drugie zaczyna? 771 00:50:29,041 --> 00:50:31,500 Stoimy na skraju urwiska”. 772 00:50:32,750 --> 00:50:34,375 - Dziadku. - „Zerkamy w otchłań”. 773 00:50:34,458 --> 00:50:37,250 - Co się dzieje? - „Kręci nam się w głowie”. 774 00:50:37,333 --> 00:50:38,541 Ona tu jest. 775 00:50:39,583 --> 00:50:42,250 „Odruchowo pragniemy się skulić. 776 00:50:43,041 --> 00:50:45,375 Z niejasnych przyczyn zastygamy. 777 00:50:46,166 --> 00:50:48,750 Powoli nasze mdłości, zawroty głowy 778 00:50:48,833 --> 00:50:53,375 i przerażenie zlewają się w chmurę nieopisanych uczuć. 779 00:50:54,041 --> 00:50:58,791 Mamy jedynie wyobrażenie tego, co czulibyśmy 780 00:50:58,875 --> 00:51:04,708 podczas gwałtownego upadku z takiej wysokości. 781 00:51:05,916 --> 00:51:09,958 I ten właśnie upadek, ta rozpędzona zagłada, 782 00:51:10,041 --> 00:51:15,541 bowiem niesie ze sobą jedną z najbardziej upiornych i odrażających 783 00:51:15,625 --> 00:51:20,791 spośród upiornych i odrażających możliwości śmierci i cierpienia, 784 00:51:20,875 --> 00:51:24,625 jakie człowiek może sobie wyobrazić, 785 00:51:24,708 --> 00:51:30,291 jest obiektem naszych najgorętszych pragnień”. 786 00:51:37,000 --> 00:51:38,000 Panie Usher! 787 00:52:11,000 --> 00:52:12,291 Spójrz na mnie. 788 00:52:12,375 --> 00:52:15,583 Arthurze, daj karetkę, ale po cichu, bez nazwisk. 789 00:52:15,666 --> 00:52:17,666 Nieoficjalnie. 790 00:52:17,750 --> 00:52:22,166 Do Westminster, pod innym nazwiskiem. Zamknij skrzydło, może i cały szpital. 791 00:52:23,083 --> 00:52:27,708 Pełna ochrona, ściągnij Donaldsona. Żadnych innych lekarzy. 792 00:52:27,791 --> 00:52:28,833 Robi się. 793 00:52:31,416 --> 00:52:32,416 Już czas. 794 00:52:36,125 --> 00:52:37,125 Już czas. 795 00:52:43,125 --> 00:52:44,166 Już czas. 796 00:52:47,583 --> 00:52:52,541 ZAGŁADA DOMU USHERÓW 797 00:52:59,583 --> 00:53:01,541 NA PODSTAWIE DZIEŁ EDGARA ALLANA POE 798 00:54:45,500 --> 00:54:50,500 Napisy: Konrad Szabowicz 56782

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.