All language subtitles for Oktoberfest.Beer.Blood.S01E01.WEBRip.x264-ION10

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian Download
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:36,680 --> 00:00:41,800 HISTORIA OPARTA NA FAKTACH. 2 00:01:11,480 --> 00:01:16,040 TRZY MIESIĄCE WCZEŚNIEJ WIELKANOC 1900 3 00:01:22,000 --> 00:01:26,840 Co robi w Monachium zamożny browarnik z Norymbergi? 4 00:01:33,640 --> 00:01:35,240 Opowiem panu historię. 5 00:01:36,480 --> 00:01:38,920 Historię tego chłopca. 6 00:01:39,720 --> 00:01:42,640 Jest rok 1861. 7 00:01:43,800 --> 00:01:46,040 To jego pierwszy Oktoberfest. 8 00:01:48,480 --> 00:01:52,000 Przebył z ojcem długą drogę z Berlina, 9 00:01:52,080 --> 00:01:55,800 aby na tym wyjątkowym festynie zaprezentować swoje piwo. 10 00:01:57,080 --> 00:02:01,440 Podczas gdy ojciec jest zajęty, chłopak może się rozejrzeć. 11 00:02:01,520 --> 00:02:02,880 Tego dnia 12 00:02:03,520 --> 00:02:05,200 dostaje swój pierwszy grosz. 13 00:02:11,440 --> 00:02:15,360 Kupuje za niego swoją pierwszą watę cukrową. 14 00:02:16,560 --> 00:02:20,000 Rozkoszując się niebiańską słodyczą, pragnie tylko jednego: 15 00:02:20,960 --> 00:02:22,600 by ojciec odniósł sukces. 16 00:02:24,520 --> 00:02:26,760 No i? Udało mu się? 17 00:02:26,840 --> 00:02:27,720 Tak. 18 00:02:27,800 --> 00:02:29,120 Odniósł wielki sukces. 19 00:02:37,560 --> 00:02:38,680 Tato! 20 00:02:44,440 --> 00:02:45,440 Panie Prank. 21 00:02:49,440 --> 00:02:51,360 Dlaczego mi to pan mówi? 22 00:02:52,560 --> 00:02:54,560 Chcę zreformować Oktoberfest. 23 00:02:58,000 --> 00:03:01,400 Czasy małych bud z piwem się skończyły. 24 00:03:04,320 --> 00:03:08,600 Postawię namiot na 6000 osób. Zamek, fortecę. 25 00:03:12,120 --> 00:03:13,600 Sześć tysięcy siedzeń. 26 00:03:14,280 --> 00:03:15,280 To przyszłość. 27 00:03:21,960 --> 00:03:22,960 ZAMEK PIWNY 28 00:03:33,560 --> 00:03:34,640 Zdrowie! 29 00:03:34,720 --> 00:03:36,880 Zdrowie! 30 00:03:46,600 --> 00:03:48,680 Panie Prank, z całym szacunkiem… 31 00:03:50,120 --> 00:03:51,880 Podziwiam pańską wyobraźnię, 32 00:03:52,960 --> 00:03:57,480 ale tak duży gmach na naszych błoniach? 33 00:03:57,560 --> 00:03:59,960 Nie jest pan monachijskim oberżystą. 34 00:04:00,040 --> 00:04:03,240 A to przecież pierwszy warunek. 35 00:04:03,320 --> 00:04:09,360 Te pięć bud, które chce pan pogrzebać pod tym molochem, 36 00:04:09,440 --> 00:04:14,640 od pokoleń jest dzierżawionych przez te same rodziny. 37 00:04:15,840 --> 00:04:18,960 Proszę spróbować szczęścia na innym festynie. 38 00:04:19,040 --> 00:04:21,280 Jako zarządca nie zgadzam się. 39 00:04:21,360 --> 00:04:23,680 Nie. To musi być na Oktoberfeście. 40 00:04:23,760 --> 00:04:26,200 Chcę zacząć budowę za trzy miesiące. 41 00:04:26,720 --> 00:04:28,480 Ta innowacja 42 00:04:29,360 --> 00:04:32,440 przyciągnie ludzi z całego świata. 43 00:04:32,520 --> 00:04:34,160 Pański Oktoberfest 44 00:04:34,520 --> 00:04:36,800 zasłynie dzięki mojemu namiotowi. 45 00:04:46,320 --> 00:04:47,320 Panie Prank. 46 00:04:48,360 --> 00:04:51,560 Jestem zarządcą Święta od niedawna, 47 00:04:53,200 --> 00:04:54,240 ale… 48 00:04:55,160 --> 00:04:56,840 monachijskie tradycje 49 00:04:57,920 --> 00:04:58,920 nie są mi obce. 50 00:05:00,280 --> 00:05:03,600 Proszę spojrzeć na tego chłopca. Nie należy do pańskiej rodziny, 51 00:05:04,400 --> 00:05:07,480 ale pana dzieci zazdroszczą mu, że znalazł największy koszyk. 52 00:05:09,680 --> 00:05:12,240 Jest pan dumny z syna. 53 00:05:14,920 --> 00:05:17,360 Proszę zapomnieć o piwnym zamku. 54 00:05:18,120 --> 00:05:20,440 To nie mój syn, tylko pański. 55 00:05:31,920 --> 00:05:32,920 Poznaje ją pan? 56 00:05:34,040 --> 00:05:36,920 Młodą kobietę obok pana żony. Minęło wiele lat. 57 00:05:41,200 --> 00:05:44,000 Ucieszyła się, otrzymawszy wreszcie wsparcie. 58 00:05:44,520 --> 00:05:46,920 Ostatnie lata nie były dla niej łatwe. 59 00:05:47,000 --> 00:05:48,280 Co za hańba. 60 00:05:48,360 --> 00:05:51,760 Niechciany bękart, dochowanie tajemnicy. To musi być… 61 00:05:52,640 --> 00:05:53,680 stresujące. 62 00:05:59,360 --> 00:06:03,120 Jedno słowo, a nazwie pana ojcem na oczach żony. 63 00:06:03,200 --> 00:06:04,680 Skończ pan te bzdury. 64 00:06:07,200 --> 00:06:08,560 Moja propozycja: 65 00:06:09,520 --> 00:06:11,880 pomoże mi pan pomóc sobie. 66 00:06:15,520 --> 00:06:18,240 Honorowo jest mieć wrogów, Urban. 67 00:06:19,920 --> 00:06:21,480 Ale zostańmy przyjaciółmi. 68 00:07:28,480 --> 00:07:32,200 Browar Deibel był na błoniach od początku, na długo przed nami. 69 00:07:32,280 --> 00:07:35,760 I dopilnuję, by wciąż tam był, nawet gdy nas już zabraknie. 70 00:07:38,200 --> 00:07:42,000 Ale pani nie opłaciła jeszcze dzierżawy, pani Hoflinger. 71 00:07:47,240 --> 00:07:48,240 Proszę. 72 00:07:52,400 --> 00:07:56,120 Proszę przekazać panu Urbanowi, że akceptujemy podwyżkę czynszu. 73 00:07:56,200 --> 00:07:57,680 Ale dopiero po festynie. 74 00:07:59,720 --> 00:08:01,360 Proszę więc oddać działkę. 75 00:08:01,440 --> 00:08:03,280 Nie możemy robić wyjątków. 76 00:08:03,360 --> 00:08:07,200 Radzę uważać. Dostarczamy piwo na królewski dwór. 77 00:08:07,840 --> 00:08:10,960 Czy mąż pozwolił pani mówić w jego imieniu? 78 00:08:13,320 --> 00:08:16,280 Jeśli z nami zadrzecie, pożałujecie tego. 79 00:08:18,600 --> 00:08:20,760 Dopłacimy różnicę. 80 00:08:21,400 --> 00:08:22,400 Żegnam. 81 00:08:52,200 --> 00:08:56,800 DZIEWIĘĆ TYGODNI DO OKTOBERFESTU 82 00:09:07,600 --> 00:09:11,560 Kiedy się denerwuję, mam ochotę zapalić, ale lekarz mi zabronił. 83 00:09:12,080 --> 00:09:14,480 Proszę zapalić za mnie. Lubię dym. 84 00:09:17,480 --> 00:09:19,360 Nie jestem palaczem. 85 00:09:20,560 --> 00:09:22,960 Litości, tylko ten raz. 86 00:09:33,880 --> 00:09:35,160 Chwileczkę, kochanie. 87 00:09:36,640 --> 00:09:38,840 Moja córka właśnie przybyła do miasta 88 00:09:38,920 --> 00:09:41,960 i chciałem jej pokazać moich pięć działek. Gdzie są? 89 00:09:49,680 --> 00:09:51,080 Są tylko cztery. 90 00:09:53,520 --> 00:09:55,640 Brakuje jednej. Od Hoflingera. 91 00:09:56,720 --> 00:09:58,240 No tak, tylko cztery. 92 00:09:58,760 --> 00:09:59,760 Panie Urban. 93 00:10:01,800 --> 00:10:05,520 Chce pan przekonać magistrat i cholernego burmistrza, 94 00:10:05,600 --> 00:10:07,360 a temu pan nie podołał? 95 00:10:08,560 --> 00:10:10,680 Hoflinger ma długi. 96 00:10:11,480 --> 00:10:16,120 Myślałem, że pójdzie szybciej. Podniosłem nawet czynsz. 97 00:10:16,200 --> 00:10:17,800 Jeszcze nie zbankrutowali? 98 00:10:19,120 --> 00:10:24,360 Staruszek to twarda sztuka, nie mówiąc o jego żonie. 99 00:10:24,440 --> 00:10:26,240 I nie przewidział pan tego? 100 00:10:32,160 --> 00:10:33,280 Claro! 101 00:10:35,040 --> 00:10:36,040 Tato. 102 00:10:40,160 --> 00:10:41,960 Jak minęła podróż? 103 00:10:42,040 --> 00:10:43,240 Cudownie. 104 00:10:44,240 --> 00:10:46,760 Ale inaczej wyobrażałam sobie błonia. 105 00:10:46,840 --> 00:10:48,120 Są takie jałowe. 106 00:10:48,720 --> 00:10:49,720 Na razie tak. 107 00:10:50,400 --> 00:10:51,760 Pokaż się. 108 00:10:54,560 --> 00:10:56,200 Nic się nie zmieniłeś. 109 00:10:56,280 --> 00:10:57,440 To dobrze czy źle? 110 00:10:57,520 --> 00:10:58,760 Chodź. 111 00:10:58,840 --> 00:11:00,520 Pokażę ci twój nowy dom. 112 00:11:02,200 --> 00:11:06,360 BROWAR DEIBEL 113 00:11:09,880 --> 00:11:13,080 Miłe panie, nadciąga piwna kawaleria! 114 00:11:13,160 --> 00:11:16,880 Czego kowbojowi trzeba oprócz dobrego piwa i pięknej dziewczyny. 115 00:11:17,640 --> 00:11:20,520 Waszemu szynkowi trzeba tylko naszego piwa. 116 00:11:23,000 --> 00:11:24,440 Hej, pięknisiu. 117 00:11:24,920 --> 00:11:26,880 Ten gaduła to twój brat? 118 00:11:34,720 --> 00:11:37,120 To ja jestem pięknisiem. 119 00:11:45,240 --> 00:11:46,280 Gerdi. 120 00:11:47,000 --> 00:11:48,880 Miło, że się zjawiłaś. 121 00:11:48,960 --> 00:11:51,320 Tylko przez wzgląd na ciebie, Ignatz. 122 00:11:51,400 --> 00:11:54,680 Ale po co ci dwie z moich dziewczyn? 123 00:11:54,760 --> 00:11:56,360 Maria już ci nie daje? 124 00:11:56,440 --> 00:11:57,960 Coś ty. To nie dla mnie, 125 00:11:59,240 --> 00:12:00,800 tylko dla moich chłopaków. 126 00:12:01,440 --> 00:12:03,720 - Niezłe z ciebie ziółko. - Hej! 127 00:12:04,320 --> 00:12:05,520 Ej! 128 00:12:05,600 --> 00:12:07,680 Ludwig jest nieśmiały. 129 00:12:07,760 --> 00:12:09,400 Trzeba go nieco zachęcić. 130 00:12:11,000 --> 00:12:12,920 Roman też musi się czymś zająć, 131 00:12:13,000 --> 00:12:15,520 więc liczę, że podasz sensowną cenę. 132 00:12:17,800 --> 00:12:19,200 Zapraszam! 133 00:12:21,120 --> 00:12:24,880 - Twój ojciec zawsze taki jest? - Nie. Byłoby świetnie. 134 00:12:24,960 --> 00:12:27,480 Aniołek, fikołek! 135 00:12:33,240 --> 00:12:34,520 Zobaczysz, 136 00:12:34,600 --> 00:12:37,800 jak już z tobą skończę, stracisz dla mnie głowę. 137 00:12:37,880 --> 00:12:39,200 Głupiś! 138 00:12:39,720 --> 00:12:40,720 Dlaczego? 139 00:12:41,160 --> 00:12:43,280 Słyszałem, że jeśli się kogoś lubi, 140 00:12:43,360 --> 00:12:45,800 ma się w łóżku dwa razy tyle zabawy. 141 00:12:47,120 --> 00:12:48,640 Też tak słyszałam. 142 00:12:48,720 --> 00:12:52,280 To co? Zabawimy się dwa razy? 143 00:13:02,000 --> 00:13:03,920 Narysujesz konie w lodzie? 144 00:13:06,120 --> 00:13:07,720 Jak to „w lodzie”? 145 00:13:09,200 --> 00:13:11,240 Kiedyś zimą widziałam lisa. 146 00:13:11,320 --> 00:13:13,880 Zamarzł w bezruchu w jeziorze. 147 00:13:13,960 --> 00:13:17,000 Miał taki wyraz pyska, jakby tego nie zauważył. 148 00:13:55,680 --> 00:13:56,680 No i? 149 00:13:57,960 --> 00:13:59,840 Wszystko ustalone. 150 00:13:59,920 --> 00:14:01,840 Możemy wyglądać festynu. 151 00:14:05,880 --> 00:14:07,480 - Idziesz? - Za moment. 152 00:14:15,600 --> 00:14:16,600 Glogauer. 153 00:14:17,520 --> 00:14:19,040 Ty łajdaku. 154 00:14:20,360 --> 00:14:23,200 Moja odpowiedź wciąż brzmi „nie”. 155 00:14:24,440 --> 00:14:26,400 Mój klient podwoił ofertę. 156 00:14:27,800 --> 00:14:30,640 Zmiataj stąd albo naślę na ciebie moich ludzi. 157 00:14:33,360 --> 00:14:36,560 Ile trzeba, byś zmienił zdanie? 158 00:14:37,120 --> 00:14:38,760 Podaj swoją cenę. 159 00:14:39,440 --> 00:14:41,760 Wynoś się z mojego browaru, 160 00:14:42,360 --> 00:14:44,120 rozumiesz? 161 00:14:46,560 --> 00:14:47,560 Dość. 162 00:14:49,880 --> 00:14:52,800 Nie stójcie tak. Do roboty! 163 00:15:01,400 --> 00:15:03,840 REFERENCJE 164 00:15:30,400 --> 00:15:33,520 Przepraszam, drzwi były otwarte. Ja w sprawie pracy. 165 00:15:33,600 --> 00:15:35,160 Nie spóźniłam się? 166 00:15:35,240 --> 00:15:37,280 Pozostałe panie są w salonie. 167 00:15:37,960 --> 00:15:40,760 Proszę za mną. Pan Prank zaraz przyjdzie. 168 00:15:40,840 --> 00:15:43,920 Przepraszam, ale muszę się odświeżyć. 169 00:15:44,000 --> 00:15:47,520 - Pan Prank będzie za pięć minut… - To wystarczy. 170 00:16:07,760 --> 00:16:09,440 Witam panie. 171 00:16:10,400 --> 00:16:12,520 Nazywam się Antoinette Prank. 172 00:16:15,640 --> 00:16:18,080 Będę zaszczycona, mogąc ocenić 173 00:16:18,160 --> 00:16:21,320 waszą zdatność do pracy w tym domu. Wstańcie proszę. 174 00:16:23,840 --> 00:16:26,080 Jak mogłyście przeczytać w ogłoszeniu, 175 00:16:26,160 --> 00:16:28,960 szukamy osoby nie tylko o wzorowych referencjach 176 00:16:29,040 --> 00:16:31,080 i zrównoważonej osobowości, 177 00:16:31,160 --> 00:16:34,360 ale także doskonałym zdrowiu. 178 00:16:37,160 --> 00:16:38,840 Zdejmijcie bluzki. 179 00:16:45,080 --> 00:16:48,200 Od wielu lat cierpię na oziębłość, 180 00:16:48,720 --> 00:16:50,480 dlatego to stanowisko 181 00:16:50,920 --> 00:16:53,360 wiąże się z dodatkowymi obowiązkami. 182 00:16:54,000 --> 00:16:56,160 Oczywiście za dopłatą. 183 00:16:57,640 --> 00:17:02,120 Mój mąż przyjrzy się każdej z was. 184 00:17:05,480 --> 00:17:08,360 Prędko, szkoda czasu. 185 00:17:08,440 --> 00:17:12,160 Jeśli się nie podoba – żegnam. Wyjście dla służby jest z tyłu. 186 00:17:39,520 --> 00:17:42,800 Kandydatki na przyzwoitki są w salonie. 187 00:17:42,880 --> 00:17:43,720 Dobrze. 188 00:17:43,800 --> 00:17:44,960 Przyzwoitki? 189 00:17:45,600 --> 00:17:47,040 To nie Norymberga. 190 00:17:47,560 --> 00:17:50,560 Przyda ci się kompas moralny. 191 00:17:51,440 --> 00:17:53,160 Przynajmniej na jakiś czas. 192 00:18:42,840 --> 00:18:44,080 Ślicznotka. 193 00:18:45,560 --> 00:18:47,280 Matka jest w Norymberdze? 194 00:18:48,000 --> 00:18:49,200 Zmarła. 195 00:18:49,280 --> 00:18:51,360 Moje kondolencje. 196 00:18:56,880 --> 00:19:02,200 Obawiam się, że źle zrozumiał pan moje stanowisko. 197 00:19:05,040 --> 00:19:06,320 Pani Brockmann, 198 00:19:06,400 --> 00:19:09,080 aby uniknąć dalszych nieporozumień… 199 00:19:10,320 --> 00:19:13,000 chcę urządzić pani raut w mojej rezydencji. 200 00:19:13,520 --> 00:19:15,800 Byłbym gospodarzem i pani nowym znajomym. 201 00:19:16,760 --> 00:19:20,600 Przedstawi pani Clarę monachijskim elitom, a ja wszystko opłacę. 202 00:19:20,680 --> 00:19:24,400 Zależy jej na tym. Jest w stosownym wieku. Polecono mi panią. 203 00:19:25,000 --> 00:19:28,240 Podobno stanowi tu pani centrum życia towarzyskiego. 204 00:19:30,520 --> 00:19:31,760 Panie Prank… 205 00:19:34,080 --> 00:19:37,680 bezustannie otrzymuję takie prośby. 206 00:19:38,200 --> 00:19:39,520 Zazwyczaj od ludzi, 207 00:19:39,600 --> 00:19:44,120 których znam dużo dłużej i lepiej niż pana. 208 00:19:46,480 --> 00:19:48,080 Przykro mi, panie Prank. 209 00:19:52,360 --> 00:19:54,480 Nie zdołam pani przekonać? 210 00:19:57,800 --> 00:19:58,880 Niestety nie. 211 00:20:00,080 --> 00:20:01,080 Ale… 212 00:20:02,240 --> 00:20:03,680 jestem pewna, 213 00:20:04,320 --> 00:20:08,880 że znajdzie pan inny sposób, by wydać córkę za mąż. 214 00:20:17,080 --> 00:20:19,840 Panna Colina Kandl. 215 00:20:19,920 --> 00:20:22,160 Nie zrozum mnie źle, 216 00:20:22,680 --> 00:20:25,880 ale przyzwoitki zwykle są stare i pomarszczone. 217 00:20:28,520 --> 00:20:31,160 Jeśli chcesz się pochwalić jedną różą, 218 00:20:31,240 --> 00:20:33,840 nie umieszczaj jej obok drugiej. 219 00:20:35,520 --> 00:20:38,320 Zwłaszcza jeśli jest już lekko uszkodzona. 220 00:20:40,520 --> 00:20:44,440 Dziękuję za nazwanie mnie różą. 221 00:20:45,520 --> 00:20:48,560 Mimo że uszkodzoną. 222 00:20:49,320 --> 00:20:51,680 Czy młoda róża 223 00:20:51,760 --> 00:20:54,360 wolałaby towarzystwo świeżych chwastów? 224 00:20:58,360 --> 00:20:59,800 Nie lubię psów stróżujących. 225 00:21:02,600 --> 00:21:05,080 W Monachium czyhają gorsze rzeczy, 226 00:21:05,680 --> 00:21:10,000 szczególnie w miejscach, w których panienka raczej by się nie odnalazła. 227 00:21:15,320 --> 00:21:16,960 To znaczy gdzie? 228 00:21:19,200 --> 00:21:23,360 Powinna się panienka przygotować do lekcji gry na altówce. 229 00:21:37,960 --> 00:21:41,920 Panie Prank, wszystko gotowe na niedzielny raut. 230 00:21:42,560 --> 00:21:43,880 Dziękuję, Hubertusie. 231 00:21:52,960 --> 00:21:56,320 Franciszku Ferdynandzie. Kici, kici, kici. 232 00:21:56,400 --> 00:21:58,440 - Witaj, Albercie. - Dzień dobry. 233 00:21:58,520 --> 00:22:01,120 - Widziałeś Franciszka Ferdynanda? - Nie. 234 00:22:01,840 --> 00:22:03,280 Franciszku Ferdynandzie. 235 00:22:04,600 --> 00:22:06,320 Franciszku Ferdynandzie. 236 00:22:06,400 --> 00:22:08,200 Kici, kici, kici. 237 00:22:08,280 --> 00:22:09,480 Gdzie jesteś? 238 00:22:22,760 --> 00:22:24,400 U żony wszystko w porządku? 239 00:22:29,760 --> 00:22:31,000 Pani Brockmann. 240 00:22:32,960 --> 00:22:34,000 Panie Prank. 241 00:22:34,560 --> 00:22:35,560 Panowie, 242 00:22:36,400 --> 00:22:39,920 przedstawiam wam gospodarza dzisiejszego wieczoru. 243 00:22:40,000 --> 00:22:41,000 Mojego… 244 00:22:42,200 --> 00:22:45,520 dobrego przyjaciela i wziętego biznesmena z Norymbergi. 245 00:22:46,120 --> 00:22:48,000 Właśnie się tu przeprowadził. 246 00:22:48,480 --> 00:22:50,520 Pan Curt Prank. 247 00:22:51,440 --> 00:22:53,480 I jego czarująca córka, Clara. 248 00:22:55,560 --> 00:22:59,200 Czym w Norymberdze trudni się jej ojciec? 249 00:23:00,080 --> 00:23:02,800 Jestem właścicielem browaru i kilku lokali. 250 00:23:05,560 --> 00:23:07,280 Więc jest pan jednym z nas. 251 00:23:08,520 --> 00:23:11,600 Zakładam, że przybył pan do Monachium w interesach. 252 00:23:11,680 --> 00:23:13,840 Interes kręci się sam. 253 00:23:14,840 --> 00:23:15,840 Anatol Stifter. 254 00:23:17,520 --> 00:23:20,640 Prezes zarządu Browaru Capital. 255 00:23:20,720 --> 00:23:21,720 Miło mi. 256 00:23:27,240 --> 00:23:30,560 Pańska córka jest jak ożywczy powiew. 257 00:23:31,200 --> 00:23:35,400 Wokół sami starcy z tłustymi brzuchami i złymi manierami. 258 00:23:36,840 --> 00:23:39,480 Proszę mi opowiedzieć o swoich interesach. 259 00:23:40,120 --> 00:23:41,880 Zanudzi cię to. 260 00:23:42,720 --> 00:23:45,080 Panowie znaleźli sobie zajęcie. 261 00:23:46,120 --> 00:23:47,520 Chodź, dziecko. 262 00:23:47,600 --> 00:23:49,000 Dziękuję pani. 263 00:23:49,520 --> 00:23:50,520 Nie ma za co. 264 00:24:25,440 --> 00:24:26,640 Boże… 265 00:24:27,960 --> 00:24:29,000 gdzie ja jestem? 266 00:24:29,520 --> 00:24:32,120 W Starym Deibelu w Giesing. 267 00:24:34,160 --> 00:24:35,160 Giesing? 268 00:24:41,360 --> 00:24:44,560 Tak przy okazji, naturalizm to umierająca sztuka. 269 00:24:47,800 --> 00:24:49,320 - Wciąż się uczę. - Pokaż. 270 00:24:58,480 --> 00:25:00,040 Niezłe karykatury. 271 00:25:02,360 --> 00:25:04,440 Naga dziewczyna 272 00:25:04,920 --> 00:25:06,080 też niezła. 273 00:25:07,000 --> 00:25:09,440 Studiujesz na akademii? Jak się nazywasz? 274 00:25:10,640 --> 00:25:11,640 Ludwig. 275 00:25:12,560 --> 00:25:13,880 To nasza oberża. 276 00:25:13,960 --> 00:25:15,760 Ale chciałbym iść na akademię. 277 00:25:18,920 --> 00:25:21,720 Odwiedź mnie w Schwabing. Pokażę ci moje prace. 278 00:25:27,920 --> 00:25:28,960 Powodzenia. 279 00:25:30,160 --> 00:25:34,200 Może nauczysz się czegoś od Lenbacha albo Stucka. A jeśli nie, 280 00:25:34,320 --> 00:25:37,680 możesz przyjechać do Schwabing i odkryć, na co cię stać. 281 00:25:43,280 --> 00:25:45,960 Znajdziesz mnie tam, gdzie jest najgłośniej. 282 00:25:49,400 --> 00:25:50,400 Luggi. 283 00:25:51,200 --> 00:25:53,480 Luggi! Nie obijaj się. 284 00:25:56,960 --> 00:25:58,440 Zanieś je Grubingerowi. 285 00:26:05,080 --> 00:26:06,840 Uwaga, idą kolejne. 286 00:26:08,320 --> 00:26:09,840 Dobrze! 287 00:26:17,680 --> 00:26:19,880 - O co chodzi? - O nic. 288 00:26:26,920 --> 00:26:28,440 To miłe zajęcie, 289 00:26:28,520 --> 00:26:31,080 ale raczej na nim nie zarobisz. 290 00:26:32,040 --> 00:26:35,960 Jesteś chłopakiem z Giesing, a nie bufonem ze Schwabing. 291 00:26:36,640 --> 00:26:38,040 To się nie godzi. 292 00:26:52,480 --> 00:26:53,480 Vitus! 293 00:26:53,880 --> 00:26:55,080 Gotowe. 294 00:26:58,520 --> 00:27:00,840 Odpalajcie i dorzućcie chmiel. 295 00:27:20,920 --> 00:27:22,840 Grunt to rodzina. 296 00:27:22,920 --> 00:27:26,560 Na miejscu panienki nie słuchałbym tych panów. 297 00:27:30,680 --> 00:27:33,960 Wolno mi zaoferować panience szampana? 298 00:27:36,720 --> 00:27:37,720 Dziękuję. 299 00:27:45,640 --> 00:27:48,480 Czego szuka pani w Monachium? 300 00:27:50,160 --> 00:27:51,240 Przygody? 301 00:27:55,040 --> 00:27:56,200 Czy kultury? 302 00:27:58,320 --> 00:27:59,520 Co lubi pani czytać? 303 00:28:04,080 --> 00:28:06,760 „W dużych, mlecznobiałych szklanych czaszach, 304 00:28:07,280 --> 00:28:11,920 wysoko nad środkiem drogi na nabrzeżu, rozbłyska nagle elektryczne światło, 305 00:28:12,600 --> 00:28:16,920 zalewając olśniewającym blaskiem pogrążoną w półmroku ulicę”. 306 00:28:17,000 --> 00:28:20,560 „Co jest najcenniejszą rzeczą, jaką może ci dać miłość?” 307 00:28:22,120 --> 00:28:23,120 „Pokój”… 308 00:28:25,120 --> 00:28:26,120 …„szepnęła”. 309 00:28:28,280 --> 00:28:29,800 Lou Salomé. 310 00:28:29,880 --> 00:28:32,200 Polecam przeczytać Wedekinda. 311 00:28:35,840 --> 00:28:38,560 Jego Lulu wprost tętni życiem. 312 00:28:41,440 --> 00:28:42,960 Prawdziwe zwierzę. 313 00:28:45,280 --> 00:28:47,040 Dzikie, piękne… 314 00:28:48,680 --> 00:28:49,680 zwierzę. 315 00:28:53,320 --> 00:28:55,440 - Co ma pan na myśli? - A ty? 316 00:28:56,720 --> 00:29:00,520 Jak wyglądałoby twoje życie, gdybyś nie dorastała w tym domu? 317 00:29:01,040 --> 00:29:02,920 Nie w tym świecie, 318 00:29:03,720 --> 00:29:05,080 ale w innym, 319 00:29:05,160 --> 00:29:07,440 tym prawdziwym. Na ulicach. 320 00:29:11,600 --> 00:29:13,160 Brałabyś… 321 00:29:14,520 --> 00:29:15,640 to co chcesz? 322 00:29:21,600 --> 00:29:22,720 Panie Stifter. 323 00:29:24,760 --> 00:29:25,760 Muszę już iść. 324 00:29:30,840 --> 00:29:31,840 Proszę. 325 00:29:33,760 --> 00:29:34,760 Do zobaczenia! 326 00:29:43,480 --> 00:29:45,800 Wolałabym, żebyś powściągnęła język. 327 00:29:46,600 --> 00:29:49,120 Nie musisz zachowywać się jak ladacznica. 328 00:29:50,680 --> 00:29:53,520 Tak nigdy nie znajdziesz porządnego męża. 329 00:29:57,000 --> 00:29:58,160 Nie chcę. 330 00:29:58,640 --> 00:30:00,040 Nie taki był plan. 331 00:30:03,560 --> 00:30:04,960 Gotuj się na ślub. 332 00:30:17,480 --> 00:30:20,400 BROWAR CAPITAL – EKSPORT MONACHIUM 333 00:30:42,120 --> 00:30:43,880 Browar Capital. 334 00:30:45,120 --> 00:30:48,320 Nie wiem, co ludzie widzą w tym szczochach. 335 00:30:48,400 --> 00:30:49,640 I tak go piją. 336 00:30:50,240 --> 00:30:51,280 Co się stało? 337 00:30:55,480 --> 00:30:57,760 W tym roku straciliśmy cztery oberże. 338 00:30:58,760 --> 00:31:00,720 Burdel Gerdi będzie piątą. 339 00:31:01,920 --> 00:31:07,200 Musimy poszerzyć ofertę o inne smaki, chociaż o lekki lager i piwo pszeniczne. 340 00:31:07,280 --> 00:31:09,120 Inaczej konkurenci nas wygryzą. 341 00:31:11,040 --> 00:31:13,920 Tracimy klientów, a ty chcesz warzyć więcej piw. 342 00:31:15,480 --> 00:31:16,920 A co mamy zrobić? 343 00:31:17,000 --> 00:31:20,960 Piwo butelkowe to nie piwo. Dobre piwo to piwo z beczki. 344 00:31:22,360 --> 00:31:24,120 Musimy zacząć eksportować. 345 00:31:25,160 --> 00:31:28,880 W tym celu trzeba wydać pieniądze, zainwestować, wziąć pożyczkę. 346 00:31:28,960 --> 00:31:31,440 Tak to już jest. Jeśli czegoś nie zmienimy, 347 00:31:31,520 --> 00:31:33,920 ludzie stracą zainteresowanie. 348 00:31:34,000 --> 00:31:35,640 Zostanie nam nasza oberża. 349 00:31:35,720 --> 00:31:36,960 Chcesz eksportować? 350 00:31:37,520 --> 00:31:38,600 Dokąd? 351 00:31:39,320 --> 00:31:40,840 - Za granicę? - Tak. 352 00:31:41,920 --> 00:31:43,280 Do Ameryki. 353 00:31:44,480 --> 00:31:47,200 Monachijskie piwo sprzedają na wystawie światowej. 354 00:31:47,280 --> 00:31:49,320 Piją je nawet w Chicago. 355 00:31:49,880 --> 00:31:52,320 Mają tam Pschorra, Spatena, Capital. 356 00:31:52,400 --> 00:31:53,640 I nas też powinni. 357 00:31:53,720 --> 00:31:57,240 Nasze piwo jest najlepsze, ojcze. Moglibyśmy sporo zarobić. 358 00:31:58,200 --> 00:31:59,240 Spójrz. 359 00:32:00,120 --> 00:32:01,880 Mam kontakty. 360 00:32:01,960 --> 00:32:03,840 Rozplanowane fundusze. 361 00:32:05,000 --> 00:32:07,560 A to plan na wprowadzenie butelek. 362 00:32:10,080 --> 00:32:11,600 Nie wydurniaj się. 363 00:32:12,200 --> 00:32:13,240 Mamy dobre piwo. 364 00:32:13,320 --> 00:32:16,320 Zawsze pomagało nam przetrwać trudne czasy. 365 00:32:16,880 --> 00:32:19,520 Myśląc tak, popełniasz błąd, staruszku. 366 00:32:23,640 --> 00:32:25,560 Słuchaj no, chłopcze. 367 00:32:28,240 --> 00:32:31,760 Twój czas nadejdzie, ale tylko, gdy ja na to pozwolę. 368 00:32:32,680 --> 00:32:34,360 Zobaczymy po Oktoberfeście. 369 00:32:35,200 --> 00:32:37,160 Jeśli zostanie nam nadwyżka… 370 00:32:38,320 --> 00:32:39,880 ruszymy z twoim planem. 371 00:32:42,200 --> 00:32:43,480 Masz moje słowo. 372 00:32:49,440 --> 00:32:50,680 Czekaj. 373 00:33:16,200 --> 00:33:17,480 Czas na zmiany. 374 00:33:18,800 --> 00:33:20,120 Więcej nie powiem. 375 00:33:21,440 --> 00:33:23,560 Bo jesteś uparty jak osioł. 376 00:34:42,240 --> 00:34:44,000 Nie mogę spać. 377 00:34:44,680 --> 00:34:46,560 Bo gryzie cię sumienie. 378 00:34:48,480 --> 00:34:50,600 Wiem, że sprowadziłeś tu Gerdi. 379 00:34:50,680 --> 00:34:53,280 Chłopcy nie mówili o niczym innym. 380 00:34:54,600 --> 00:34:56,760 A ty co? 381 00:34:58,720 --> 00:35:00,400 Grzecznie czekałeś? 382 00:35:02,640 --> 00:35:03,640 Maria. 383 00:35:06,240 --> 00:35:08,640 Nie radzimy sobie. 384 00:35:09,240 --> 00:35:11,720 Roman mówił ci o swoim pomyśle na eksport? 385 00:35:12,240 --> 00:35:14,920 Oczywiście. I ma rację. 386 00:35:15,000 --> 00:35:16,320 To mądry chłopak. 387 00:35:17,920 --> 00:35:19,160 Ma pstro w głowie. 388 00:35:20,160 --> 00:35:21,760 Nie jest jeszcze gotowy. 389 00:35:22,320 --> 00:35:26,560 Będziemy postępować jak zawsze. Tak jak mój świętej pamięci ojciec. 390 00:35:26,640 --> 00:35:29,560 Buda na błoniach pomoże nam przetrwać najgorsze. 391 00:35:29,640 --> 00:35:31,760 Potem pokonamy kolejną przeszkodę. 392 00:35:33,360 --> 00:35:34,360 Czekaj. 393 00:35:35,320 --> 00:35:36,320 Czekaj. 394 00:35:43,320 --> 00:35:44,320 Maria. 395 00:35:47,360 --> 00:35:49,880 A gdybyśmy dostali ofertę? 396 00:35:52,040 --> 00:35:53,160 Sprzedać? 397 00:35:53,640 --> 00:35:54,760 Nigdy. 398 00:35:56,760 --> 00:35:59,320 To nasze dziedzictwo, Ignatz. 399 00:36:00,880 --> 00:36:03,200 Zaufaj mi, nadejdą lepsze czasy. 400 00:36:24,000 --> 00:36:26,200 Dokąd się wybierasz, panno Kandl? 401 00:36:33,400 --> 00:36:36,040 Na przyjęcie. 402 00:36:41,040 --> 00:36:42,840 Ojciec chce mnie wydać za mąż. 403 00:36:47,400 --> 00:36:48,880 Panienko Claro… 404 00:36:51,520 --> 00:36:54,760 naprawdę sądziła pani, że jest tu dla przyjemności? 405 00:36:59,800 --> 00:37:01,000 Co to za przyjęcie? 406 00:37:05,520 --> 00:37:09,920 Nic specjalnego. Małe spotkanie pokojówek i służących. 407 00:37:11,760 --> 00:37:12,760 Dobrze. 408 00:37:14,160 --> 00:37:15,320 Pożycz mi suknię. 409 00:37:15,920 --> 00:37:16,920 Nie. 410 00:37:17,680 --> 00:37:20,520 Wykluczone. To nie miejsce dla panienki. 411 00:37:22,800 --> 00:37:24,080 Nie. 412 00:37:25,920 --> 00:37:26,920 Nie. 413 00:37:27,520 --> 00:37:28,520 W porządku. 414 00:37:28,880 --> 00:37:32,600 Poproszę rano ojca, by sprawdził, czy twoje referencje 415 00:37:32,680 --> 00:37:34,040 są prawdziwe. 416 00:37:35,000 --> 00:37:37,160 Żadna z ciebie przyzwoitka. 417 00:37:56,400 --> 00:37:57,920 Jesteś wariatem. 418 00:38:02,880 --> 00:38:05,360 - Idę się umyć. - Zaraz dołączę. 419 00:39:18,560 --> 00:39:19,600 Glogauer. 420 00:39:22,040 --> 00:39:25,000 Masz tupet, przychodząc o tej porze. 421 00:39:28,160 --> 00:39:30,960 Mój klient chce spłacić twoje długi. 422 00:39:31,440 --> 00:39:32,680 Wszystkie. 423 00:39:34,000 --> 00:39:35,200 Powiedziałem „nie”. 424 00:39:36,360 --> 00:39:37,920 „Nie” znaczy „nie”. 425 00:39:38,840 --> 00:39:42,840 Mój klient musi usłyszeć to osobiście. 426 00:39:52,160 --> 00:39:54,640 Raz, dwa, trzy, raz, dwa, trzy… 427 00:40:37,120 --> 00:40:38,120 Przepraszam. 428 00:40:41,760 --> 00:40:44,760 - Napijesz się? - Daruj sobie. Zmiataj. 429 00:40:44,840 --> 00:40:46,600 Albo policzę się z tobą. 430 00:40:47,720 --> 00:40:49,320 Nie zrobiłem ci krzywdy? 431 00:40:57,000 --> 00:40:58,480 Nie dam rady! 432 00:41:06,320 --> 00:41:07,680 Mam sucho w gardle. 433 00:41:08,400 --> 00:41:09,880 Pójdę po coś do picia. 434 00:41:10,720 --> 00:41:11,720 Ja to zrobię. 435 00:41:13,040 --> 00:41:14,080 Zostań tu. 436 00:41:16,200 --> 00:41:18,000 Stąd jest najlepszy widok. 437 00:41:18,080 --> 00:41:21,720 I pamiętaj: gdyby ktoś pytał, jesteś pokojówką. 438 00:41:24,400 --> 00:41:25,400 Pamiętaj. 439 00:42:41,960 --> 00:42:43,080 Zostań tu! 440 00:42:43,760 --> 00:42:44,760 Roman! 441 00:43:33,080 --> 00:43:34,200 Glogauer! 442 00:43:37,080 --> 00:43:38,080 Ty draniu. 443 00:48:03,040 --> 00:48:06,040 Napisy: Anna Piotrowska 30609

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.