Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:00,040 --> 00:00:03,280
Kolejny pacjent schodzi na
niewydolność krążeniowo-oddechową.
2
00:00:03,440 --> 00:00:06,040
Dobrze pani wie, że pod to
podciąga się każdy nagły zgon,
3
00:00:06,200 --> 00:00:07,760
którego przyczyn nie udało się
wyjaśnić.
4
00:00:07,960 --> 00:00:10,720
Wiktor Szmit. Kierowca. Pijak.
Podpalaczka.
5
00:00:11,800 --> 00:00:13,480
To byli także twoi pacjenci.
6
00:00:13,800 --> 00:00:15,320
- Co się dzieje?
- Chodzi o Olgę.
7
00:00:15,480 --> 00:00:17,160
Pacjenci jej schodzą. Leki giną.
8
00:00:17,360 --> 00:00:19,520
Myślałaś kiedyś o tym,
żeby wyjechać za granicę?
9
00:00:19,680 --> 00:00:21,320
Lepiej, jak nie będziemy
się spotykać.
10
00:00:21,520 --> 00:00:24,000
- Z Igorem nas łączy tylko seks.
- Dobry!
11
00:00:24,280 --> 00:00:25,560
Ruszasz z nami w noc?
12
00:00:26,440 --> 00:00:28,120
Masz. Na pamiątkę.
13
00:00:33,400 --> 00:00:34,440
Wow!
14
00:00:35,320 --> 00:00:36,320
Aaaa!
15
00:01:27,520 --> 00:01:28,880
Adrenalina dożylnie!
16
00:01:29,120 --> 00:01:30,880
- Podałem.
- Ciśnienie? Saturacja?
17
00:01:31,120 --> 00:01:32,960
Spadają. To może być krwotok
wewnętrzny.
18
00:01:33,400 --> 00:01:35,440
Dzwonić do Wolińskiego?
To może być ten.
19
00:02:06,160 --> 00:02:08,080
A te dedimery to co znaczą?
20
00:02:08,840 --> 00:02:11,160
To są takie wskaźniki we krwi.
21
00:02:11,520 --> 00:02:13,920
Podwyższony poziom u pacjenta
zwykle oznacza
22
00:02:14,080 --> 00:02:15,800
problemy z zakrzepicą.
23
00:02:17,000 --> 00:02:18,960
A co to jest, ta zakrzepica?
24
00:02:19,840 --> 00:02:21,240
Czy to coś groźnego?
25
00:02:21,960 --> 00:02:24,079
No, w końcu się ktoś pofatygował.
26
00:02:24,640 --> 00:02:26,840
Ma pan szczęście, bark nie jest
złamany.
27
00:02:27,400 --> 00:02:28,400
Czyli co?
28
00:02:29,360 --> 00:02:30,360
Skręcenie.
29
00:02:30,840 --> 00:02:32,040
Odciążymy panu ramię.
30
00:02:33,680 --> 00:02:36,200
Podamy panu środki przeciwbólowe,
a za miesiąc
31
00:02:36,400 --> 00:02:39,000
zgłosi się pan na kontrolę do
poradni ortopedycznej.
32
00:02:39,240 --> 00:02:42,200
Tyle wam zeszło, żebym dowiedział się
że to zwykłe skręcenie?
33
00:02:42,640 --> 00:02:44,480
A ile trzymacie przy złamaniu?
34
00:02:44,640 --> 00:02:47,040
Na pana miejscu bym się cieszył,
że to nic groźnego.
35
00:02:47,200 --> 00:02:49,160
A ja na pana miejscu
zmieniłbym pracę.
36
00:02:49,280 --> 00:02:51,440
Dawaj pan ten wypis,
a nie pierdoli pan i pierdoli.
37
00:02:57,920 --> 00:02:58,920
Proszę.
38
00:02:59,760 --> 00:03:00,760
Wypis.
39
00:03:01,200 --> 00:03:02,200
Woliński.
40
00:03:03,320 --> 00:03:05,840
Tak? Szesnastolatek?
W jakim stanie?
41
00:03:06,840 --> 00:03:08,360
Dobra, lecę do was.
42
00:03:14,920 --> 00:03:16,120
Hej, czekajcie.
43
00:03:20,520 --> 00:03:21,640
I co z nim?
44
00:03:21,920 --> 00:03:25,000
Podejrzewamy złamanie podstawy
czaszki, żeber i piszczeli.
45
00:03:25,320 --> 00:03:26,640
Właśnie go operują.
46
00:03:28,840 --> 00:03:31,120
- A coś wiesz, jak to...?
- Spadł z kilku pięter.
47
00:03:31,920 --> 00:03:33,200
Myślę, że próba S.
48
00:03:33,720 --> 00:03:35,720
Nie, Igor to nie jest typ
samobójcy.
49
00:03:37,079 --> 00:03:38,560
Może od niej się czegoś dowiesz.
50
00:03:39,160 --> 00:03:40,760
Przyleciała tu zaraz po nas.
51
00:03:44,160 --> 00:03:45,480
Dobra, dzięki. Cześć.
52
00:03:50,640 --> 00:03:52,160
Czekaj. Czekaj!
53
00:03:53,040 --> 00:03:54,240
Byłaś z nim?
54
00:03:55,680 --> 00:03:57,000
Co się stało?
55
00:03:59,040 --> 00:04:00,560
O mnie też się martwiłeś?
56
00:04:42,480 --> 00:04:43,480
Tak?
57
00:04:48,720 --> 00:04:51,000
Jacek, czemu masz taki
dziwny głos? Piłeś?
58
00:04:59,600 --> 00:05:00,600
Co?
59
00:05:16,960 --> 00:05:18,360
Gdzie on jest?
60
00:05:19,640 --> 00:05:21,600
Gdzie on jest? Wszystko w porządku?
61
00:05:22,080 --> 00:05:23,880
Miał bardzo rozległe obrażenia.
62
00:05:25,840 --> 00:05:28,080
Co to znaczy? Co to znaczy?
63
00:05:28,280 --> 00:05:29,960
Potężny krwotok wewnętrzny.
64
00:05:32,120 --> 00:05:34,680
- Ja nie rozumiem! Ja nie rozumiem!
- Bardzo nam przykro.
65
00:05:34,880 --> 00:05:36,560
Żyje? Ale żyje, tak? Co?
66
00:05:36,920 --> 00:05:37,960
Bardzo mi przykro.
67
00:05:42,159 --> 00:05:43,360
Przepraszam.
68
00:07:02,880 --> 00:07:03,880
No.
69
00:07:04,240 --> 00:07:07,200
Jeszcze jeden szew i będzie
po wszystkim.
70
00:07:07,720 --> 00:07:10,160
Ja nie przypuszczałem,
że to takie ostre.
71
00:07:10,560 --> 00:07:13,200
Nazwa "gilotyna" powinna była
panu coś powiedzieć.
72
00:07:13,440 --> 00:07:15,000
No, ale do papieru.
73
00:07:16,840 --> 00:07:19,280
Niech się pani przyłoży i
ładnie zszyje, by nie było śladu.
74
00:07:19,480 --> 00:07:20,760
W sobotę mam ślub.
75
00:07:21,560 --> 00:07:24,480
Maja, trzeba sprawdzić poziom wapnia
u tej pacjentki z tężyczką.
76
00:07:24,880 --> 00:07:26,480
I jeszcze raz zrobić morfologię
77
00:07:26,640 --> 00:07:29,720
u tego pana z udarem. Jego
leukocyty mi się nie podobają.
78
00:07:29,960 --> 00:07:31,200
Zrobi się, pani doktor.
79
00:07:32,520 --> 00:07:34,320
Pani doktor dzisiaj w formie.
80
00:07:34,720 --> 00:07:36,400
Wszyscy chodzą jak w zegarku.
81
00:07:38,360 --> 00:07:40,600
Chociaż nie wszyscy. Jacek jest?
82
00:07:42,120 --> 00:07:43,440
Znowu gdzieś zniknął.
83
00:07:45,040 --> 00:07:46,040
Dobra.
84
00:07:47,760 --> 00:07:49,120
Panu bardzo dziękuję.
85
00:07:49,360 --> 00:07:51,640
- Dobrze, pan pójdzie ze mną.
- Z panią?
86
00:07:51,880 --> 00:07:52,880
Wszędzie.
87
00:07:54,720 --> 00:07:56,680
- Do widzenia.
- Do widzenia.
88
00:08:02,960 --> 00:08:06,000
Pani Beato, pani go lepiej zna.
Jacek ma jakiś problem?
89
00:08:06,920 --> 00:08:08,320
Dużo by mówić.
90
00:08:09,800 --> 00:08:11,760
Ja go w zasadzie nie znam
za dobrze.
91
00:08:11,960 --> 00:08:13,640
Ordynator lepiej. I dłużej.
92
00:08:13,880 --> 00:08:15,640
Ja go poznałam już po śmierci żony.
93
00:08:16,960 --> 00:08:18,200
Jacek miał żonę?
94
00:08:19,560 --> 00:08:22,680
Jakieś 20 lat temu pirat drogowy
wjechał w ich samochód.
95
00:08:23,400 --> 00:08:25,240
Ona była ponoć w ósmym miesiącu.
96
00:08:26,960 --> 00:08:27,960
A dziecko?
97
00:08:28,840 --> 00:08:30,120
Córkę odratowali.
98
00:08:31,000 --> 00:08:32,880
Dziadkowie się zajęli
jej wychowaniem.
99
00:08:33,039 --> 00:08:34,679
On się wtedy do niczego
nie nadawał.
100
00:08:35,120 --> 00:08:36,840
Potem nawet prawa mu zabrali.
101
00:08:44,480 --> 00:08:48,040
Jak tu przyszłam pierwszy raz, to
też trafiłam na wypadek samochodowy.
102
00:08:48,240 --> 00:08:49,280
Pamięta pani?
103
00:08:50,240 --> 00:08:51,880
A rzeczywiście, było coś takiego.
104
00:08:52,080 --> 00:08:53,600
Bardzo podobna sytuacja.
105
00:08:55,720 --> 00:08:57,240
Tylko akurat w tym przypadku
106
00:08:57,440 --> 00:08:58,880
los zainterweniował, i...
107
00:08:59,920 --> 00:09:01,680
Już ten kierowca się smaży tam.
108
00:09:01,920 --> 00:09:02,920
W piekle.
109
00:09:03,600 --> 00:09:04,800
Pani Beatko?
110
00:09:05,000 --> 00:09:07,160
Sprzęt medyczny przywieźli.
Zajrzy pani?
111
00:09:07,320 --> 00:09:08,320
Tak.
112
00:09:57,720 --> 00:09:58,720
Chodźmy już.
113
00:09:59,800 --> 00:10:02,200
Obiecałam, że nigdy nie zostawię go
samego.
114
00:10:46,080 --> 00:10:47,080
Co to jest?
115
00:10:48,080 --> 00:10:49,720
Będziesz po tym lepiej spała.
116
00:11:08,760 --> 00:11:09,760
Jacek...
117
00:11:15,040 --> 00:11:16,480
Co teraz będzie?
118
00:11:22,000 --> 00:11:24,080
Pomogę ci jak tylko będę mógł.
119
00:12:03,680 --> 00:12:05,760
- Aaa...
- Obiecał mi pan, że pomoże.
120
00:12:06,520 --> 00:12:09,560
Niczego nie obiecywałem. Mogę panią
umówić na czwartek online.
121
00:12:09,720 --> 00:12:10,720
Nie.
122
00:12:11,080 --> 00:12:12,360
Ja muszę teraz.
123
00:12:12,720 --> 00:12:14,440
Proszę pani, naprawdę
nie chciałbym...
124
00:12:14,680 --> 00:12:16,080
Ja zabiłam człowieka.
125
00:12:20,440 --> 00:12:21,480
Kto to był?
126
00:12:25,440 --> 00:12:26,440
Kolega.
127
00:12:28,440 --> 00:12:29,680
Jak to się stało?
128
00:12:32,840 --> 00:12:34,640
Mo... Mogłam mu pomóc.
129
00:12:37,920 --> 00:12:39,480
Ale tego nie zrobiłam.
130
00:12:43,920 --> 00:12:45,440
Czyli to był wypadek, tak?
131
00:12:48,040 --> 00:12:49,680
A to sprawia, że jestem niewinna?
132
00:12:51,120 --> 00:12:53,040
A chciała pani tego, co się stało?
133
00:12:56,320 --> 00:12:57,320
Nie wiem.
134
00:12:58,920 --> 00:12:59,920
Może.
135
00:13:00,120 --> 00:13:02,760
Chodzi mi o to, że czasami
obwiniamy się o rzeczy,
136
00:13:03,760 --> 00:13:05,680
na które mamy tylko
minimalny wpływ.
137
00:13:08,280 --> 00:13:10,040
Jak wypadki samochodowe.
138
00:13:10,240 --> 00:13:12,360
Dokładnie tak. Jak wypadki
139
00:13:12,600 --> 00:13:14,920
drogowe. Pewnie czytała pani
moją książkę.
140
00:13:20,680 --> 00:13:24,120
Myślałam, że jako psycholog
zapyta się mnie pan, co czuję.
141
00:13:24,680 --> 00:13:25,680
Albo coś.
142
00:13:26,280 --> 00:13:28,440
Bardzo proszę. Niech pani powie,
co pani czuje.
143
00:13:30,280 --> 00:13:31,640
Jest tak, jak wtedy.
144
00:13:33,200 --> 00:13:34,360
Nic nie czuję.
145
00:13:34,880 --> 00:13:35,960
Kompletnie.
146
00:13:36,240 --> 00:13:38,520
A może odczuwa pani emocje,
tylko nie potrafi ich nazwać.
147
00:13:38,680 --> 00:13:42,120
Kiedy wpadła pani tu 15 minut temu,
pani zachowanie było... No...
148
00:13:42,760 --> 00:13:44,280
Dosyć emocjonalne.
149
00:13:46,680 --> 00:13:50,280
Czytałam kiedyś artykuł o ludziach,
którzy dokonywali egzekucji.
150
00:13:51,400 --> 00:13:52,880
I mówili, że...
151
00:13:53,200 --> 00:13:56,560
Że trudny był tylko pierwszy raz.
A potem przestawali czuć cokolwiek.
152
00:13:57,600 --> 00:14:00,240
Jaki ma to związek z pani sytuacją?
153
00:14:01,320 --> 00:14:04,760
Skoro teraz nic nie czuję, to może
jeśli zabiję jeszcze raz...
154
00:14:05,120 --> 00:14:06,360
To będzie na odwrót.
155
00:14:11,240 --> 00:14:12,240
No dobrze.
156
00:14:12,440 --> 00:14:14,880
Może omówimy to
podczas kolejnej sesji?
157
00:14:15,040 --> 00:14:17,920
Popracowalibyśmy metodą
genogramu. Wie pani, co to jest?
158
00:14:18,760 --> 00:14:19,760
Tak.
159
00:14:20,760 --> 00:14:22,840
Zaznacza się na drzewie
genealogicznym
160
00:14:23,280 --> 00:14:25,440
kto kiedy umarł, kogo przeleciał
i tak dalej.
161
00:14:25,640 --> 00:14:28,480
Tylko że, wie pan... Ja już
prześledziłam swoją przeszłość.
162
00:14:29,240 --> 00:14:32,320
I dokładnie wiem, dzięki komu
jestem taka, jaka jestem.
163
00:14:32,560 --> 00:14:34,200
Dzięki komu? Co to za osoba?
164
00:14:36,680 --> 00:14:38,520
Facet, który zabił moją matkę.
165
00:14:39,080 --> 00:14:41,320
Zaraz, z tego co pamiętam
mówiła pani, że
166
00:14:41,520 --> 00:14:42,960
pani mama umarła
167
00:14:43,120 --> 00:14:44,240
w wyniku...
168
00:14:45,240 --> 00:14:47,680
Wypadku, po którym pani
przyszła na świat.
169
00:14:50,520 --> 00:14:52,000
Znowu te wypadki.
170
00:14:54,400 --> 00:14:55,920
Poznałam go niedawno.
171
00:14:57,320 --> 00:14:59,680
Ma dom, rodzinę, zajebistą pracę.
172
00:15:05,360 --> 00:15:06,800
I nawet książki pisze.
173
00:16:07,120 --> 00:16:08,440
Musimy go ukarać.
174
00:16:09,880 --> 00:16:11,320
To wszystko naprawi.
175
00:16:14,000 --> 00:16:15,720
On nam się śmieje w twarz.
176
00:16:18,480 --> 00:16:20,320
Robi biznes na śmierci mamy.
177
00:16:23,760 --> 00:16:25,520
Śledztwo umorzono 19 lat temu.
178
00:16:31,840 --> 00:16:34,520
Ale są inne sposoby wymierzenia
sprawiedliwości.
179
00:16:35,120 --> 00:16:36,120
Zapomnij.
180
00:16:50,600 --> 00:16:52,080
Zaczekaj tutaj.
181
00:17:27,760 --> 00:17:28,920
Co się dzieje?
182
00:17:29,200 --> 00:17:30,200
Boli.
183
00:17:31,480 --> 00:17:32,960
Leki nie pomagają.
184
00:17:33,920 --> 00:17:36,120
- Przepiszę coś.
- To nic nie da.
185
00:17:39,200 --> 00:17:40,520
Przemyślał pan...?
186
00:17:42,240 --> 00:17:43,520
Nie zrobię tego.
187
00:17:43,800 --> 00:17:44,800
Hm.
188
00:17:45,240 --> 00:17:48,000
- Za bardzo mnie pan lubi?
- Może.
189
00:17:49,920 --> 00:17:51,560
To tym bardziej...
190
00:18:08,920 --> 00:18:12,000
- Ordynator szukał pana doktora.
- Tak? Czego chciał?
191
00:18:12,920 --> 00:18:16,080
Chyba mu się nie spodobało, że znowu
pan wyszedł w trakcie dyżuru.
192
00:18:16,920 --> 00:18:18,040
Dzięki, że mnie kryłaś.
193
00:18:19,120 --> 00:18:20,200
Nie kryłam.
194
00:18:44,480 --> 00:18:46,440
Właśnie się do ciebie wybierałem.
195
00:18:46,800 --> 00:18:48,240
Tego już za wiele, Jacek.
196
00:18:48,680 --> 00:18:50,200
Dostałem skargę na ciebie.
197
00:18:50,480 --> 00:18:52,480
Nie mogę uwierzyć w to,
co przeczytałem.
198
00:18:54,000 --> 00:18:55,000
To prawda?
199
00:18:56,600 --> 00:18:57,880
Uderzyłeś go?
200
00:18:59,880 --> 00:19:01,640
To była wyjątkowa sytuacja.
201
00:19:05,240 --> 00:19:07,120
Przymykałem oczy bo wiem,
co przeszedłeś.
202
00:19:07,760 --> 00:19:09,960
Pierwszy wyciągnąłem do ciebie rękę.
Było tak?
203
00:19:10,120 --> 00:19:11,120
Było.
204
00:19:17,560 --> 00:19:19,840
Ludzie mówią, że znowu przychodzisz
porobiony.
205
00:19:20,640 --> 00:19:22,640
To dlatego przywaliłeś pacjentowi?
206
00:19:23,680 --> 00:19:24,680
To nie to.
207
00:19:27,920 --> 00:19:28,920
Dobra.
208
00:19:30,760 --> 00:19:33,480
Albo się ogarniesz, albo poszukam
kogoś na twoje miejsce.
209
00:19:33,880 --> 00:19:34,960
Przykro mi.
210
00:19:36,560 --> 00:19:38,560
Masz zaległy urlop. Wiesz, co robić.
211
00:20:16,400 --> 00:20:18,200
Strasznie spięta dzisiaj jesteś.
212
00:20:19,400 --> 00:20:20,600
Co się dzieje?
213
00:20:23,880 --> 00:20:25,440
Ktoś mi ukradł notes.
214
00:20:27,520 --> 00:20:29,680
Aż tak ważne rzeczy w nim były?
215
00:20:32,000 --> 00:20:34,800
Wszystkie notatki dotyczące tych
podejrzanych zgonów.
216
00:20:36,640 --> 00:20:37,640
Aaa.
217
00:20:38,880 --> 00:20:40,560
Tak, tak, tak. Wiem.
218
00:20:41,080 --> 00:20:43,560
Ludzie w szpitalach umierają.
To jest normalne.
219
00:20:44,080 --> 00:20:45,240
Już to słyszałam.
220
00:20:48,240 --> 00:20:50,040
No dobra, załóżmy że masz rację.
221
00:20:51,200 --> 00:20:52,960
Po co ktoś miałby mordować
222
00:20:53,160 --> 00:20:54,520
pacjentów z SOR?
223
00:20:55,440 --> 00:20:56,920
Dla zabawy? Dla sportu?
224
00:20:57,720 --> 00:20:58,720
Nie wiem.
225
00:21:01,720 --> 00:21:03,400
Może uznał, że...
226
00:21:04,320 --> 00:21:06,640
Bez nich świat byłby lepszy.
227
00:21:12,880 --> 00:21:13,880
No wiesz.
228
00:21:16,400 --> 00:21:19,400
Wszyscy noszą w kieszeni listę osób
do zlikwidowania.
229
00:21:20,640 --> 00:21:22,920
W razie przypadkowego dojścia
do władzy.
230
00:21:23,080 --> 00:21:25,200
Ty sobie żartujesz, a ja
mówię serio.
231
00:21:27,520 --> 00:21:28,520
Ej...
232
00:21:29,000 --> 00:21:30,400
Nie martw się.
233
00:21:31,960 --> 00:21:33,240
Notes się znajdzie.
234
00:21:33,440 --> 00:21:35,000
Jak nie będziesz go szukać.
235
00:21:41,360 --> 00:21:43,120
Słuchaj, jestem policjantem.
236
00:21:43,880 --> 00:21:45,680
Dla mnie ważne są twarde dowody.
237
00:21:47,560 --> 00:21:48,720
Będziesz je mieć-
238
00:21:49,400 --> 00:21:50,400
zapraszam.
239
00:22:44,160 --> 00:22:45,960
- Słucham?
- Gdzie ty jesteś?
240
00:22:47,200 --> 00:22:50,000
Pamiętasz łaskawie, gdzie powinnaś
być, do kurwy nędzy?
241
00:22:51,560 --> 00:22:54,720
Mam nadzieję, że miałaś dobry powód
żeby nas olać już drugiego dnia.
242
00:22:55,440 --> 00:22:56,440
Halo?
243
00:22:56,640 --> 00:22:57,640
Nicole?
244
00:22:57,960 --> 00:22:59,400
Halo, kurwa! Jesteś tam?
245
00:24:40,960 --> 00:24:43,480
Dzień dobry, pani doktor.
Widzę, że ekspres już działa.
246
00:24:43,720 --> 00:24:45,440
A tak poza tym, coś ciekawego?
247
00:24:45,720 --> 00:24:46,800
Trzy udary.
248
00:24:47,080 --> 00:24:49,080
Jednej nocy. Jakby się zmówili.
249
00:24:49,680 --> 00:24:50,760
Zaraz przyjdę.
250
00:24:56,240 --> 00:24:57,320
Mam sprawę.
251
00:24:57,640 --> 00:24:58,640
Słucham.
252
00:24:58,840 --> 00:25:00,600
Teoretycznie nie powinienem.
253
00:25:01,000 --> 00:25:03,680
A o co konkretnie chodzi?
Jakieś leki znowu zginęły?
254
00:25:04,200 --> 00:25:07,240
Tak się nam wydaje. Coś się nam
w rachunkach nie zgadza.
255
00:25:09,160 --> 00:25:10,520
Pewnie jakiś ćpun, co?
256
00:25:11,640 --> 00:25:12,640
Potrzebuję
257
00:25:12,840 --> 00:25:15,480
nagrania sprzed trzech dni,
około siódmej rano,
258
00:25:15,720 --> 00:25:18,320
najlepiej z gabinetu zabiegowego.
259
00:25:18,600 --> 00:25:19,880
Tam nie ma kamer.
260
00:25:20,080 --> 00:25:22,320
Podobnie jak na sali. To nie
prywatna klinika.
261
00:25:23,080 --> 00:25:24,080
No tak.
262
00:25:24,760 --> 00:25:26,440
Nie wiem, może coś z dyżurki?
263
00:25:29,800 --> 00:25:30,800
O, jest.
264
00:25:46,720 --> 00:25:49,120
Może pan puścić jeszcze raz?
Zamyśliłam się.
265
00:27:36,560 --> 00:27:37,560
Jacek!
266
00:27:39,720 --> 00:27:42,680
Wyniki badań czytałam tyle razy,
że znam je na pamięć.
267
00:27:43,400 --> 00:27:46,120
To dlatego, że zawsze boję się,
że coś przeoczę.
268
00:27:47,480 --> 00:27:48,800
Jak na przykład potas.
269
00:27:51,640 --> 00:27:53,040
Łatwo go przeoczyć, nie?
270
00:27:54,800 --> 00:27:57,320
Bo po zgonie poziom potasu
naturalnie rośnie.
271
00:27:58,440 --> 00:28:01,960
Gdybym nie zrobiła gazometrii przy
reanimacji, to nikt by nie zauważył.
272
00:28:08,560 --> 00:28:09,560
Można by rzec...
273
00:28:10,080 --> 00:28:11,360
Zbrodnia doskonała.
274
00:28:17,920 --> 00:28:19,400
Myślisz o kimś konkretnym?
275
00:28:25,120 --> 00:28:26,320
Cześć, Olga.
276
00:28:58,680 --> 00:28:59,680
Hm.
277
00:29:10,880 --> 00:29:11,880
Nicole?
278
00:29:32,880 --> 00:29:35,040
Hej, tu Justyna. Nie zostawiaj
wiadomości, bo i tak jej
279
00:29:35,240 --> 00:29:36,640
nie odsłucham.
280
00:29:37,440 --> 00:29:38,440
Pa.
281
00:32:19,680 --> 00:32:20,960
I co tam masz dla mnie?
282
00:32:21,440 --> 00:32:22,440
Zabójstwo.
283
00:32:23,200 --> 00:32:24,600
Nie no, Olga, serio?
284
00:32:24,840 --> 00:32:27,440
- Przecież ci mówiłem...
- A może całą serię zabójstw.
285
00:32:36,440 --> 00:32:39,320
To był mój dyżur. Nie powinno go
tam w ogóle być.
286
00:32:44,080 --> 00:32:46,080
Skurwysyn zafałszował wyniki.
287
00:32:46,680 --> 00:32:49,720
Ale się przecież da odtworzyć,
prawda? Jakiś dobry informatyk...
288
00:32:49,920 --> 00:32:51,320
- Słuchaj, mała.
- Co?
289
00:32:52,120 --> 00:32:53,600
Chciałeś dowód. Mam dowód.
290
00:32:53,800 --> 00:32:55,640
Pracuję w firmie nie od wczoraj.
291
00:32:55,840 --> 00:32:58,080
Tego materiału nie uzna żaden
prokurator.
292
00:32:58,400 --> 00:32:59,800
Jak to? Przecież...
293
00:32:59,960 --> 00:33:02,080
Nie widać twarzy.
Jakość jest kiepska.
294
00:33:02,960 --> 00:33:04,720
Nie ma samego momentu zbrodni.
295
00:33:05,800 --> 00:33:06,920
Na twoim miejscu
296
00:33:07,080 --> 00:33:09,000
poważnie bym się zastanowił,
co z tym robić.
297
00:33:09,160 --> 00:33:11,640
Ale o czym ty mówisz?
On nie miał wtedy dyżuru!
298
00:33:11,840 --> 00:33:13,720
Wchodzi do sali, i facet nagle
po prostu...
299
00:33:13,880 --> 00:33:16,320
Dobra. Są potrzebni świadkowie.
Inni lekarze.
300
00:33:17,480 --> 00:33:19,280
Kto z nim był wtedy na dyżurach?
301
00:33:20,120 --> 00:33:21,120
Ja.
302
00:33:21,320 --> 00:33:23,520
Będziesz dla nich wiarygodnym
świadkiem?
303
00:33:32,360 --> 00:33:33,600
Wspominałaś coś...
304
00:33:34,640 --> 00:33:37,400
Że na swoim koncie miałaś błędy
w sztuce.
305
00:33:39,920 --> 00:33:42,880
Są jeszcze wyniki badań, prawda?
Karty zgonu.
306
00:33:43,480 --> 00:33:45,000
Czyj podpis jest na nich?
307
00:33:48,840 --> 00:33:49,840
Mój.
308
00:33:53,720 --> 00:33:54,840
To co? To ja mam...
309
00:33:55,280 --> 00:33:56,840
Milczeć? Tak po prostu?
310
00:33:57,320 --> 00:33:59,560
Po prostu zastanów się, czy warto.
311
00:34:09,920 --> 00:34:10,920
Szlag!
312
00:35:50,880 --> 00:35:52,680
- Dobry wieczór.
- Dobry wieczór.
313
00:35:53,560 --> 00:35:54,560
Halo?
314
00:36:08,320 --> 00:36:09,840
Dobry wieczór. Pan do kogo?
315
00:36:10,520 --> 00:36:12,360
Do wydawnictwa. Jestem umówiony.
316
00:36:12,560 --> 00:36:14,360
Dziesiąte piętro. Windy na prawo.
317
00:36:14,640 --> 00:36:16,040
Tak, jestem już.
318
00:36:17,560 --> 00:36:19,960
Wydrukowaliście tę umowę?
Naprawdę mam tylko chwilę.
319
00:36:21,480 --> 00:36:22,480
Mhm.
320
00:36:23,680 --> 00:36:24,960
Myślałem o tytule.
321
00:36:25,840 --> 00:36:27,400
Zaraz wam wszystko opowiem.
322
00:36:27,880 --> 00:36:28,880
Jasne.
323
00:36:29,760 --> 00:36:30,760
Na razie.
324
00:36:44,880 --> 00:36:46,240
Pan na które piętro?
325
00:36:47,200 --> 00:36:48,520
Też na dziesiąte.
326
00:37:00,960 --> 00:37:02,840
Pan pracuje w wydawnictwie?
327
00:37:05,040 --> 00:37:06,040
Nie.
328
00:37:08,520 --> 00:37:09,520
Piętro trzecie.
329
00:37:15,280 --> 00:37:17,360
Przepraszam, twarz wydawała mi się...
330
00:37:17,920 --> 00:37:18,920
Znajoma.
331
00:37:26,880 --> 00:37:28,200
Piętro czwarte.
332
00:37:42,840 --> 00:37:44,440
Wiem! Spotkanie autorskie.
333
00:37:46,160 --> 00:37:47,640
W Tarnowskich Górach.
334
00:37:50,640 --> 00:37:51,640
Nie.
335
00:37:58,720 --> 00:38:00,000
Piętro dziesiąte.
336
00:38:02,920 --> 00:38:04,600
Pan nie wysiada na dziesiątym?
337
00:39:36,440 --> 00:39:38,760
Jestem lekarzem. Niech pan dzwoni
na pogotowie.
338
00:39:50,320 --> 00:39:51,320
Pan!
339
00:39:53,160 --> 00:39:54,560
Trzydzieści razy.
340
00:39:54,880 --> 00:39:55,880
- Dobrze?
- Dobra.
341
00:39:56,080 --> 00:39:57,880
A potem dwa razy głowę wziąć tak,
342
00:39:58,120 --> 00:39:59,520
- i dwa oddechy.
- Dobra.
343
00:40:16,400 --> 00:40:17,400
Justyna.
344
00:40:18,400 --> 00:40:19,480
Przesiądź się.
345
00:40:24,960 --> 00:40:26,360
Musisz się przesiąść.
346
00:41:09,160 --> 00:41:10,160
Justyna.
347
00:41:10,840 --> 00:41:11,840
Justyna.
348
00:41:13,240 --> 00:41:14,240
Justyna!
349
00:41:15,920 --> 00:41:17,160
Wszystko dobrze.
350
00:41:25,200 --> 00:41:26,200
Jest okej.
351
00:41:32,000 --> 00:41:33,000
Okej.
352
00:42:01,240 --> 00:42:02,240
Acha?
353
00:42:02,960 --> 00:42:05,600
Cześć, wiozą nam pacjenta z wypadku.
Cholernie trudny przypadek.
354
00:42:05,760 --> 00:42:07,400
Olga ma sajgon. Przyjedziesz?
355
00:42:12,320 --> 00:42:13,320
Jacek?
356
00:42:13,960 --> 00:42:14,960
Jacek!
357
00:42:16,360 --> 00:42:17,360
Halo?
358
00:42:17,560 --> 00:42:18,680
Jesteś tam?
359
00:42:27,320 --> 00:42:28,400
Zaraz będę.
360
00:42:29,760 --> 00:42:31,600
Napisy: TFP Sp. z o.o.
24741
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.