All language subtitles for Drift.Partners in Crime.S01E01

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch Download
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French Download
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German Download
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi Download
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese Download
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian Download
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish Download
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:22,520 --> 00:00:25,080 - Szybciej, gaz do dechy! - Ten rzęch zaraz się rozleci. 2 00:00:52,680 --> 00:00:53,680 Dalej jadą za nami? 3 00:00:53,760 --> 00:00:55,240 Nie widzę ich. 4 00:00:56,480 --> 00:00:57,640 Tata byłby ze mnie dumny. 5 00:01:01,840 --> 00:01:03,120 O nie. 6 00:01:03,200 --> 00:01:04,360 Dalej jadą za nami. 7 00:01:06,440 --> 00:01:07,720 Cholera. 8 00:01:23,760 --> 00:01:24,720 Ali, zwariowałeś? 9 00:01:31,880 --> 00:01:33,760 - Co robisz? - Wyskakuj na trzy. 10 00:01:34,320 --> 00:01:36,640 Ali, pogięło cię? Nie skoczę… Co ty? 11 00:01:37,560 --> 00:01:39,480 - Co robisz, Ali? Nie! - Trzy! 12 00:02:35,480 --> 00:02:38,400 SZEŚĆ DNI WCZEŚNIEJ 13 00:02:46,640 --> 00:02:49,160 UPADEK 14 00:03:24,520 --> 00:03:27,320 - CIĄGLE W PRACY? - RACZEJ NA CAŁĄ NOC. 15 00:03:52,760 --> 00:03:54,960 Dostawa dla pani… Soltani? 16 00:04:19,000 --> 00:04:21,560 - Boli? - Teraz nie. 17 00:04:37,440 --> 00:04:39,840 Facet zachowywał się jak palant. 18 00:04:39,920 --> 00:04:43,200 Aż w końcu sędzia powiedział: „Może pan podziękować obrońcy”. 19 00:04:43,800 --> 00:04:45,120 I podziękował. 20 00:04:46,600 --> 00:04:49,960 Istnieje jakaś formułka, której używasz w trakcie aresztowania? 21 00:04:51,480 --> 00:04:53,440 „Policja!” 22 00:04:54,000 --> 00:04:55,640 „Ręce do góry!” 23 00:04:56,720 --> 00:04:58,040 „Jesteś aresztowany!” 24 00:04:58,960 --> 00:05:01,000 Kiedy kogoś aresztujesz, 25 00:05:01,080 --> 00:05:02,560 mówisz: „Jesteś aresztowany”? 26 00:05:03,800 --> 00:05:05,040 A nie jest tak? 27 00:05:06,040 --> 00:05:09,520 Szczerze mówiąc, trochę to słabe. Popracuj nad tym. 28 00:05:11,600 --> 00:05:12,840 Jakieś sugestie? 29 00:05:14,920 --> 00:05:16,720 „Mam cię, skurwysynu”. 30 00:05:20,560 --> 00:05:24,200 Gdybym tak mówił, ktoś taki jak ty by mnie pozwał. 31 00:05:25,240 --> 00:05:27,960 To akurat prawda. Z paragrafu 185. 32 00:05:28,680 --> 00:05:30,800 Teraz cię mam, panie Zeller. 33 00:05:32,200 --> 00:05:33,840 Obawiam się, że tak może być. 34 00:06:17,080 --> 00:06:18,920 - Frida? - Gdzie jesteś? 35 00:06:19,480 --> 00:06:22,800 - W domu. Mam dzisiaj wolne. - Już nie. 36 00:06:22,880 --> 00:06:25,880 Transport więźnia przy granicy z Austrią. 37 00:06:25,960 --> 00:06:27,280 Chciałaś jechać z Jannisem. 38 00:06:28,320 --> 00:06:30,040 Rena chce, żebyś ty się tym zajął. 39 00:06:30,120 --> 00:06:32,000 Co masz ważniejszego do roboty? 40 00:06:33,920 --> 00:06:35,080 Pielenie ogródka? 41 00:06:56,080 --> 00:06:59,320 Palenie jest dla przegrywów. Dla totalnych nieudaczników. 42 00:07:21,120 --> 00:07:22,480 Jak się miewa twój ojciec? 43 00:07:23,120 --> 00:07:25,120 Czasem tańczy, czasem śpiewa, 44 00:07:25,200 --> 00:07:26,160 czasem śpi. 45 00:07:26,240 --> 00:07:27,920 To ostatnie, gdy ma wizytę u lekarza. 46 00:07:28,480 --> 00:07:30,200 Starzenie się jest do bani. 47 00:07:31,000 --> 00:07:34,040 Starzenie się jest super. Starość jest do bani. Chcesz? 48 00:07:34,800 --> 00:07:36,840 - Nie, dzięki. - Czyli tak… 49 00:07:37,880 --> 00:07:39,480 Zabieramy Tilla Seidlera. 50 00:07:40,280 --> 00:07:42,040 To żołnierz, strzelec górski. 51 00:07:43,200 --> 00:07:45,400 Co w ogóle robi strzelec górski? 52 00:07:47,000 --> 00:07:48,120 Co? 53 00:07:50,520 --> 00:07:53,120 - Błagam, nie. - Strzela w góry. 54 00:07:55,880 --> 00:07:57,120 Wow. 55 00:08:21,560 --> 00:08:22,600 Cześć. 56 00:08:22,680 --> 00:08:25,440 - Cześć. - Zeller. Serwus. 57 00:08:27,680 --> 00:08:29,720 - Till Seidler, zgadza się? - Tak. 58 00:08:32,560 --> 00:08:33,560 No dobrze. 59 00:08:33,640 --> 00:08:34,520 - Dzięki. - Powodzenia. 60 00:08:34,600 --> 00:08:36,080 - To miłego. - Nawzajem. 61 00:09:31,080 --> 00:09:32,280 I jak tam, panie Seidler? 62 00:09:33,720 --> 00:09:34,560 W porządku? 63 00:09:37,240 --> 00:09:38,360 Tak. 64 00:09:43,160 --> 00:09:44,720 Chce pan złożyć zeznania? 65 00:09:46,600 --> 00:09:47,480 Tak. 66 00:10:09,280 --> 00:10:10,480 Co się dzieje? 67 00:10:16,480 --> 00:10:17,640 Ali, co ty robisz? 68 00:10:24,280 --> 00:10:25,280 Tak sobie patrzę. 69 00:10:27,160 --> 00:10:28,400 Na co? 70 00:10:31,960 --> 00:10:33,320 Za nami jechało auto. 71 00:10:36,040 --> 00:10:37,280 I gdzie się podziało? 72 00:10:39,720 --> 00:10:40,560 No tak. 73 00:10:43,960 --> 00:10:45,280 Możemy jechać dalej? 74 00:11:17,080 --> 00:11:17,960 Tak? 75 00:11:18,040 --> 00:11:21,200 - Wszystko w porządku? - Tak, tylko… 76 00:11:21,280 --> 00:11:22,480 Kiedy wkraczacie? 77 00:11:22,560 --> 00:11:24,920 Nie wiem. Lepiej to wszystko odwołać. 78 00:11:25,000 --> 00:11:27,640 Nie ma mowy! Liczę na was. 79 00:11:28,480 --> 00:11:29,680 Rozumiem. 80 00:11:38,080 --> 00:11:38,920 Zrobimy postój? 81 00:11:39,600 --> 00:11:40,440 Nie. 82 00:11:42,160 --> 00:11:43,560 Muszę skorzystać z toalety. 83 00:11:47,280 --> 00:11:48,360 Możemy gdzieś stanąć? 84 00:11:52,160 --> 00:11:53,000 Proszę? 85 00:11:53,640 --> 00:11:54,800 Nie. 86 00:12:02,440 --> 00:12:05,760 Ali, daj mu się wysikać. Zobacz, tutaj masz zjazd. 87 00:12:24,720 --> 00:12:25,600 Co do cholery? 88 00:12:26,360 --> 00:12:29,680 Nie mam pojęcia. Pan mi powie. Kim oni są i czego chcą? 89 00:12:34,560 --> 00:12:35,760 Coście za jedni? 90 00:12:41,040 --> 00:12:42,480 Broń! 91 00:12:57,720 --> 00:13:00,200 Odeon 132 do centrali, odbiór. 92 00:13:05,320 --> 00:13:09,000 - Tu centrala, gdzie jesteście? - Na 120. kilometrze autostrady A95. 93 00:13:09,080 --> 00:13:10,360 Ściga nas czarny samochód. 94 00:13:11,120 --> 00:13:14,320 To uzbrojeni ludzie. Pilnie potrzebujmy wsparcia. 95 00:13:14,400 --> 00:13:16,880 - Możecie zjechać z A95? - Nie przez najbliższe 20 km. 96 00:13:22,480 --> 00:13:24,320 - W oponę? - Tak. 97 00:14:31,320 --> 00:14:32,520 Cholera! 98 00:14:34,320 --> 00:14:35,680 Frida. 99 00:14:39,560 --> 00:14:40,840 Nic ci nie jest? 100 00:14:41,840 --> 00:14:43,400 - Nie. - Uciekajcie stąd! 101 00:14:43,480 --> 00:14:44,600 Hej! 102 00:14:56,800 --> 00:15:01,400 - Pomocy! - Pomocy! 103 00:15:23,560 --> 00:15:27,080 Seidler, idziemy. 104 00:15:27,800 --> 00:15:28,920 Idziemy. 105 00:15:30,120 --> 00:15:31,280 Idziemy, Seidler. 106 00:16:15,760 --> 00:16:17,720 Cofnijcie się! Zejdźcie z mostu! 107 00:16:18,840 --> 00:16:20,680 - Wychodzić! - Do tyłu! Będzie strzelał! 108 00:16:22,240 --> 00:16:24,120 Wychodzić! Wszyscy wychodzić! 109 00:16:25,560 --> 00:16:26,520 No dalej! 110 00:16:31,280 --> 00:16:32,400 Dalej, Seidler. 111 00:16:42,080 --> 00:16:43,040 Wyłaź. 112 00:16:48,240 --> 00:16:49,320 Trzymaj ręce na widoku. 113 00:16:51,080 --> 00:16:51,920 Cofnij się. 114 00:17:04,640 --> 00:17:06,280 Ktoś jeszcze został? 115 00:17:09,920 --> 00:17:11,160 Utknął. 116 00:17:11,240 --> 00:17:12,240 Co mam zrobić? 117 00:17:26,640 --> 00:17:27,600 François! 118 00:17:33,280 --> 00:17:34,120 Przykro mi. 119 00:17:37,720 --> 00:17:38,960 Kurwa mać! 120 00:17:42,520 --> 00:17:43,480 Pieprzyć to! 121 00:17:54,480 --> 00:17:56,520 Szybciej! Biegem! 122 00:17:56,600 --> 00:17:57,520 Pospiesz się! 123 00:18:01,040 --> 00:18:02,240 Musimy go wydostać. 124 00:18:05,440 --> 00:18:06,560 Wypchnij to do góry. 125 00:18:22,200 --> 00:18:23,080 Seidler… 126 00:18:25,440 --> 00:18:26,760 Seidler! 127 00:18:27,280 --> 00:18:28,640 Co on wyprawia? 128 00:18:34,760 --> 00:18:36,000 Ruszaj się! 129 00:19:04,000 --> 00:19:06,280 - Chcę zobaczyć się z żoną. - Jak na nazwisko? 130 00:19:06,360 --> 00:19:09,320 - Vallese. Z „V” na początku. - Słucham? Nic nie słyszę. 131 00:19:09,880 --> 00:19:12,600 Niestety nie mam żadnych informacji. Musi pan zaczekać. 132 00:19:13,120 --> 00:19:14,480 - Okej. - Hej, chwileczkę. 133 00:19:14,560 --> 00:19:17,560 - Czy mogę panu pomóc? - W rzeczy samej. Oddzwonię. 134 00:19:18,960 --> 00:19:21,280 Szukam pana Zellera. Aloisa Zellera. 135 00:19:21,360 --> 00:19:24,280 - Jest pan dziennikarzem? - Ja? Nie. 136 00:19:25,240 --> 00:19:28,240 - LKA, wydział w Saksonii. - Tylko rodzina ma wstęp. 137 00:19:28,320 --> 00:19:29,760 Tak, rozumiem. 138 00:19:35,480 --> 00:19:38,280 Przepraszam, czy pan mnie zrozumiał? 139 00:19:39,000 --> 00:19:39,840 Tak. 140 00:19:41,720 --> 00:19:42,880 Jestem z rodziny. 141 00:19:44,080 --> 00:19:45,160 Może pan to udowodnić? 142 00:19:58,760 --> 00:19:59,720 Leo. 143 00:20:03,440 --> 00:20:04,320 Cześć. 144 00:20:06,440 --> 00:20:07,640 Jak się masz? 145 00:20:09,600 --> 00:20:10,680 Świetnie. 146 00:20:16,960 --> 00:20:18,840 - Gdzie mama? - Już wyszła. 147 00:20:20,360 --> 00:20:21,200 Ale… 148 00:20:22,400 --> 00:20:25,040 Aha… A kiedy wyszła? 149 00:20:26,520 --> 00:20:28,240 Godzinę, może dwie temu. 150 00:20:33,560 --> 00:20:36,280 Jak się czujesz? Czegoś ci trzeba? 151 00:20:36,920 --> 00:20:37,960 Kawy, wody? 152 00:20:40,600 --> 00:20:42,680 - Herbaty? - Nie, herbaty nie. 153 00:20:51,440 --> 00:20:53,120 Pojebane to wszystko, co? 154 00:20:54,480 --> 00:20:55,480 Tak. 155 00:21:09,680 --> 00:21:10,640 No dobra… 156 00:21:17,600 --> 00:21:19,520 Taki kawał z Lipska, żeby mnie zobaczyć? 157 00:21:22,360 --> 00:21:23,320 Tak. 158 00:21:24,240 --> 00:21:26,040 Poza tym chciałem odwiedzić Valentina. 159 00:21:26,120 --> 00:21:27,520 Wieki go nie wiedziałem. 160 00:21:29,280 --> 00:21:30,200 Oczywiście. 161 00:22:16,520 --> 00:22:17,600 Hej. 162 00:22:22,760 --> 00:22:23,760 Dziękuję. 163 00:22:42,600 --> 00:22:44,640 - Trzymaj. - Dam sobie radę. 164 00:22:44,720 --> 00:22:46,960 No pewnie. To którędy? 165 00:22:47,840 --> 00:22:48,800 Tędy. 166 00:23:03,640 --> 00:23:05,200 Wygląda nie najgorzej, prawda? 167 00:23:05,680 --> 00:23:08,880 Im mniej rurek, tym lepiej. 168 00:23:09,640 --> 00:23:11,160 Każdy doktor ci to powie. 169 00:23:21,040 --> 00:23:23,880 Zważywszy na okoliczności… 170 00:23:24,440 --> 00:23:25,880 Mogło być gorzej. 171 00:23:25,960 --> 00:23:26,800 To właśnie… 172 00:23:27,440 --> 00:23:28,520 chciałem powiedzieć. 173 00:24:07,360 --> 00:24:08,760 Ten więzień… 174 00:24:09,760 --> 00:24:10,840 Seidler? 175 00:24:12,520 --> 00:24:14,120 Co takiego zrobił? 176 00:24:14,200 --> 00:24:15,040 Nie wiem. 177 00:24:16,040 --> 00:24:18,520 Był żołnierzem. Strzelcem górskim. 178 00:24:23,600 --> 00:24:26,240 Napastnicy też mogli być żołnierzami. 179 00:24:27,040 --> 00:24:28,080 Żadnych wieści? 180 00:24:29,240 --> 00:24:31,400 - To, że celowali w oponę… - Nic. 181 00:24:31,480 --> 00:24:33,240 Sposób, w jaki się poruszali… 182 00:24:33,800 --> 00:24:34,840 To miałoby sens. 183 00:24:43,040 --> 00:24:44,360 Byłeś już przesłuchiwany? 184 00:24:46,760 --> 00:24:47,640 Krótko. 185 00:24:48,640 --> 00:24:49,840 Czyli to nie koniec. 186 00:24:51,880 --> 00:24:55,120 Gdyby cysterna eksplodowała na moście, nikt by nie przeżył. 187 00:25:04,920 --> 00:25:07,720 Wracaj do środka, żeby cię nie przewiało. 188 00:25:07,800 --> 00:25:08,760 Racja. 189 00:25:08,840 --> 00:25:10,080 To byłoby okropne. 190 00:25:13,520 --> 00:25:15,240 Chciałabym odwiedzić pacjenta. 191 00:25:15,320 --> 00:25:18,400 - Jak się nazywa? - Ali Zeller. Alois. Alois Zeller. 192 00:25:18,480 --> 00:25:21,160 - Jest pani spokrewniona? - To przyjaciel. 193 00:25:21,240 --> 00:25:25,680 W takim razie to niemożliwe. Możemy wpuszczać tylko rodzinę. 194 00:25:26,240 --> 00:25:28,800 - Dowiem się chociaż, co z nim? - Nie mogę, przykro mi. 195 00:25:33,600 --> 00:25:36,400 Leo Zeller, Krajowa Policja Śledcza, wydział w Saksonii. 196 00:25:36,480 --> 00:25:38,960 Soltani. Pan jest jego bratem. 197 00:25:40,240 --> 00:25:42,360 - Chce pani go zobaczyć? - Tak. Jak się czuje? 198 00:25:44,400 --> 00:25:46,320 Może pani udowodnić, że się znacie? 199 00:25:47,320 --> 00:25:49,720 - Udowodnić? - Na przykład jakieś wspólne zdjęcie. 200 00:25:51,920 --> 00:25:53,120 Tylu dziennikarzy dookoła. 201 00:25:53,880 --> 00:25:55,440 Według pana jestem jedną z nich? 202 00:25:57,640 --> 00:26:00,880 Z taką torebką to wątpię. Ale ostrożności nigdy za wiele. 203 00:26:09,920 --> 00:26:11,560 Jakaś wspólna fotka? 204 00:26:14,560 --> 00:26:16,800 Może jakieś wiadomości? Historia rozmowy. 205 00:26:25,160 --> 00:26:28,120 Chyba już wystarczy. Jak on się ma? 206 00:26:28,200 --> 00:26:30,480 Dobrze. Jest na lekach przeciwbólowych. 207 00:26:34,200 --> 00:26:36,720 Proszę iść prosto, drugie piętro, pokój 237. 208 00:26:38,760 --> 00:26:40,080 Przepraszam. 209 00:26:40,840 --> 00:26:43,640 Chciałbym zostać… przepraszam… 210 00:26:45,000 --> 00:26:47,200 - dawcą organów. - W takim razie… 211 00:27:28,320 --> 00:27:31,000 Gdy wyjaśniałeś mi ten plan, wyglądało to na proste zadanie. 212 00:27:31,640 --> 00:27:32,920 Miało obyć się bez ofiar. 213 00:27:33,640 --> 00:27:36,280 A teraz mamy ogólnokrajową tragedię i obławę. 214 00:27:36,360 --> 00:27:37,760 Możesz mi to wyjaśnić? 215 00:27:41,760 --> 00:27:43,960 Chciałeś najemników. 216 00:27:44,520 --> 00:27:46,600 Tego się nie da zrobić zdalnie. 217 00:27:47,920 --> 00:27:49,480 Trzeba być na miejscu. 218 00:27:50,040 --> 00:27:52,680 Trzeba pobrudzić sobie ręce. 219 00:27:59,160 --> 00:28:00,480 Masz z nimi kontakt? 220 00:28:01,880 --> 00:28:03,760 Daj im znać, że wywieziemy ich z kraju. 221 00:28:03,840 --> 00:28:05,480 Potem koncentrujemy się na Grecji. 222 00:28:05,560 --> 00:28:07,360 Nasze wysiłki nie mogą iść na marne. 223 00:28:09,160 --> 00:28:11,120 Grecja to priorytet numer jeden. 224 00:28:26,480 --> 00:28:29,320 Dwa dni po zawaleniu się mostu Meigertal, 225 00:28:29,400 --> 00:28:32,320 na skutek czego pięć osób zmarło, a dziesiątki zostało rannych, 226 00:28:32,400 --> 00:28:34,800 akcja ratunkowa nie ustaje. 227 00:28:34,880 --> 00:28:37,480 Władze, które analizują zdarzenie, są pod dużą presją. 228 00:28:37,560 --> 00:28:40,520 Krąży dużo plotek o policjancie z Monachium, 229 00:28:40,600 --> 00:28:43,560 Aloisie Z., który miał być na miejscu, kiedy doszło do katastrofy, 230 00:28:43,640 --> 00:28:45,800 i być może spowodował zawalenie się mostu, 231 00:28:45,880 --> 00:28:48,720 ale dotychczas nie wydano żadnego oświadczenia w jego sprawie. 232 00:29:14,640 --> 00:29:15,760 Dzięki, że przyszedłeś. 233 00:29:16,680 --> 00:29:18,080 Nie każdy by tak postąpił. 234 00:29:23,560 --> 00:29:26,400 Tak, kochanie, już dobrze. 235 00:29:27,600 --> 00:29:29,840 - Gdzie Annika? - W swoim pokoju. 236 00:29:35,480 --> 00:29:36,760 Zamknęła się na klucz. 237 00:29:42,960 --> 00:29:44,280 Hej, kochanie. 238 00:29:52,160 --> 00:29:54,360 Dobrze znałem twojego ojca. 239 00:29:55,720 --> 00:29:57,920 To był bardzo odważny człowiek. 240 00:29:59,480 --> 00:30:01,040 „Cokolwiek się stanie”… 241 00:30:01,760 --> 00:30:03,600 Tak mawiał: „Cokolwiek się stanie, 242 00:30:04,680 --> 00:30:07,160 mam cudowną żonę 243 00:30:07,240 --> 00:30:09,000 i niesamowitą córkę, 244 00:30:10,680 --> 00:30:12,400 a one są bardziej odważne niż ja”. 245 00:30:24,760 --> 00:30:27,960 Twój tata wiedział, że może na ciebie liczyć. 246 00:30:29,400 --> 00:30:30,560 Bo może, prawda? 247 00:30:33,840 --> 00:30:34,720 Tak. 248 00:30:36,280 --> 00:30:37,400 Dobrze. 249 00:30:41,240 --> 00:30:42,840 Tak, jestem z powrotem w szpitalu. 250 00:30:42,920 --> 00:30:45,400 Powiedz mu, że może się spodziewać pozwu cywilnego. 251 00:30:46,920 --> 00:30:48,720 I że i tak będziemy się odwoływać. 252 00:30:49,920 --> 00:30:52,640 A wtedy będzie miał do czynienia ze mną, Maryam Soltani. 253 00:30:52,720 --> 00:30:53,920 Zepsuty. 254 00:30:55,480 --> 00:30:56,600 Automat z napojami. 255 00:30:58,840 --> 00:31:00,480 To niech mi odda kasę. 256 00:31:01,840 --> 00:31:03,200 Jest pani prawniczką? 257 00:31:05,480 --> 00:31:08,160 Tak. Ma pan dobry słuch. 258 00:31:11,800 --> 00:31:15,200 Moja żona jest na intensywnej terapii. Była na moście. 259 00:31:16,880 --> 00:31:18,000 Leży tam od dwóch dni. 260 00:31:23,480 --> 00:31:24,520 Przykro mi to słyszeć. 261 00:31:27,480 --> 00:31:29,640 Tę sprawę chyba pani wygrała. 262 00:31:32,480 --> 00:31:33,320 Tak. 263 00:31:34,000 --> 00:31:35,840 Czasami trzeba być upartym. 264 00:31:36,480 --> 00:31:38,000 Wszystkiego dobrego dla żony. 265 00:31:38,600 --> 00:31:39,440 Dziękuję. 266 00:31:40,760 --> 00:31:41,880 Hej. 267 00:31:46,960 --> 00:31:48,080 Co robisz? 268 00:31:50,640 --> 00:31:52,080 Obwiniają mnie. 269 00:32:00,680 --> 00:32:01,760 Ali. 270 00:32:04,960 --> 00:32:06,160 Wyjście jest tam. 271 00:32:14,520 --> 00:32:15,840 Jako twoja dziewczyna uważam, 272 00:32:18,520 --> 00:32:20,360 że to durny pomysł, nie rób tego. 273 00:32:22,440 --> 00:32:24,320 Jako prawniczka uważam, 274 00:32:25,760 --> 00:32:28,040 że to naprawdę durny pomysł, nie rób głupot. 275 00:32:28,120 --> 00:32:30,680 Zostań w domu i pozwól innym zająć się twoją sprawą. 276 00:32:34,840 --> 00:32:36,120 Masz potem czas? 277 00:32:37,680 --> 00:32:40,000 Myślę, że potrzebuję teraz obu. 278 00:32:41,000 --> 00:32:41,840 I dziewczyny… 279 00:32:44,000 --> 00:32:45,120 i prawniczki. 280 00:32:57,880 --> 00:32:59,320 - Panie Zeller. - Zeller! 281 00:32:59,400 --> 00:33:01,600 - Powie pan nam coś? - Jakiś komentarz? 282 00:33:17,400 --> 00:33:20,280 - Cześć, Ali. - Jannis. 283 00:33:29,360 --> 00:33:31,200 Nawet nie muszę pytać, jak się czujesz. 284 00:33:33,320 --> 00:33:35,360 Frida w szpitalu. 285 00:33:35,440 --> 00:33:36,560 Pięć trupów. 286 00:33:37,600 --> 00:33:39,640 A telewizja zrzuca winę na mnie. 287 00:33:43,880 --> 00:33:47,720 - Kto zajmuje się sprawą? Wiemy coś? - LKA nadzoruje wszystko. 288 00:33:49,600 --> 00:33:50,440 Policja śledcza? 289 00:33:54,440 --> 00:33:55,640 A my co robimy? 290 00:33:57,080 --> 00:34:01,200 Karawana jedzie dalej, a ty jutro stawisz się na przesłuchanie. 291 00:34:04,480 --> 00:34:05,680 Odsuwasz mnie. 292 00:34:07,160 --> 00:34:10,240 Zdajesz sobie sprawę, że chwilowo muszę cię zawiesić. 293 00:34:12,920 --> 00:34:14,200 Ali, są poszkodowani. 294 00:34:15,720 --> 00:34:18,520 A poza tobą nikt nie wie, co tam się wtedy stało. 295 00:34:19,200 --> 00:34:20,800 A co z pasażerami autobusu? 296 00:34:20,880 --> 00:34:23,440 - Innymi kierowcami? - Nie znam wszystkich szczegółów. 297 00:34:24,640 --> 00:34:27,240 Przykro mi, musisz być cierpliwy. 298 00:34:28,520 --> 00:34:29,600 Jasne. 299 00:34:33,360 --> 00:34:34,640 Być cierpliwy. 300 00:34:49,520 --> 00:34:51,360 - Cześć. - Mamy rozwiązanie sytuacji. 301 00:34:51,920 --> 00:34:54,680 Dłużej nie możemy czekać. 302 00:34:55,480 --> 00:34:57,200 Tu nie jest bezpiecznie. 303 00:34:57,280 --> 00:34:58,920 Co powiesz na transport? 304 00:34:59,480 --> 00:35:01,480 Zgadzam się. Nie ma problemu. 305 00:35:01,560 --> 00:35:02,400 Bądź gotowy 306 00:35:03,120 --> 00:35:04,320 wczesnym popołudniem. 307 00:35:05,920 --> 00:35:08,360 - Zrozumiałem. - Bądź w tej twojej chacie. 308 00:35:10,120 --> 00:35:11,000 Będę czekać. 309 00:35:22,680 --> 00:35:24,080 Już wyjeżdżasz? 310 00:35:24,160 --> 00:35:26,600 Tak. Jeszcze się przywitam z Valentinem. 311 00:35:27,280 --> 00:35:28,480 A potem wracam do siebie. 312 00:35:29,200 --> 00:35:32,400 Valentin zaczął tu częściej przychodzić. Tak już wyrósł. 313 00:35:32,480 --> 00:35:35,280 - Wiem, Nicole przysyła mi zdjęcia. - Przypomina mi ciebie. 314 00:35:38,200 --> 00:35:40,880 W tym roku zaprosiłem go do Lipska trzy razy. 315 00:35:40,960 --> 00:35:44,560 - Nie chciał przyjechać - To nastolatek, chce żyć po swojemu. 316 00:35:44,640 --> 00:35:47,760 Jeśli chcesz się do niego zbliżyć, będziesz musiał się postarać. 317 00:35:48,240 --> 00:35:49,080 Ale ja się staram! 318 00:35:49,920 --> 00:35:51,800 Nie, ty właśnie wyjeżdżasz. 319 00:35:52,840 --> 00:35:54,320 To co innego. 320 00:35:58,760 --> 00:36:00,080 I na dodatek mnie okłamałaś. 321 00:36:00,880 --> 00:36:02,600 Mówiłaś, że potrzebujesz mojej pomocy. 322 00:36:03,400 --> 00:36:04,480 Ale to prawda. 323 00:36:05,400 --> 00:36:07,240 Potrzebuję, żebyś pomógł Aliemu. 324 00:36:07,320 --> 00:36:08,400 Nie mnie mu potrzeba, 325 00:36:08,480 --> 00:36:10,160 tylko adwokata i cudu, 326 00:36:10,240 --> 00:36:12,000 bo tym razem naprawdę się wjebał. 327 00:36:12,080 --> 00:36:14,040 - Proszę cię. - Nie, żadnego „proszę”. 328 00:36:14,120 --> 00:36:16,720 Odkąd tata umarł, zawsze ja pierwszy muszę wyciągnąć dłoń. 329 00:36:16,800 --> 00:36:19,440 On nie dzwoni. Ani w moje urodziny, ani na święta, nigdy. 330 00:36:19,520 --> 00:36:21,600 Odzywa się tylko wtedy, gdy ma jakiś problem, 331 00:36:21,680 --> 00:36:23,400 czyli cały czas, bo on… 332 00:36:24,200 --> 00:36:25,760 przyciąga kłopoty. 333 00:36:29,080 --> 00:36:32,640 Jeśli go skażą, odbije się to też na mojej karierze. 334 00:36:34,760 --> 00:36:37,040 Będę „bratem tego, który wysadził most”. 335 00:36:37,880 --> 00:36:39,360 Więc powinieneś mu pomóc. 336 00:37:21,520 --> 00:37:24,680 No cześć, dobry pies, cześć. 337 00:37:41,080 --> 00:37:43,640 - Chcesz wsiąść? No to wsiadaj! - Naprawdę? 338 00:37:51,840 --> 00:37:52,680 Weź rękawiczki. 339 00:37:53,800 --> 00:37:56,400 Nie stój tak. Rusz się! 340 00:37:57,360 --> 00:37:58,840 Wypisali cię ze szpitala? 341 00:38:02,800 --> 00:38:04,120 Sam się wypisałem. 342 00:38:06,160 --> 00:38:08,360 Ale jesteś zawieszony, tak? 343 00:38:11,600 --> 00:38:12,720 Jest jakiś powód? 344 00:38:13,200 --> 00:38:15,040 Czemu się wypisałeś? 345 00:38:20,680 --> 00:38:22,640 Chciałem sprawdzić, czy da się coś naprawić. 346 00:38:31,240 --> 00:38:33,240 Niektórych rzeczy się nie da. 347 00:38:42,680 --> 00:38:44,040 Mów za siebie. 348 00:38:44,120 --> 00:38:45,520 - Nowy wóz? - Wypożyczony. 349 00:38:45,600 --> 00:38:46,560 Dosyć duży. 350 00:38:48,280 --> 00:38:50,360 Tak się cieszę, że wróciłeś. 351 00:38:51,520 --> 00:38:54,040 Nie wypisali go, sam to zrobił. 352 00:38:54,800 --> 00:38:55,680 Co? Dlaczego? 353 00:38:57,720 --> 00:39:01,520 - Nie mogę czekać, aż mnie uniewinnią. - Ale musisz. 354 00:39:01,600 --> 00:39:04,400 Lepiej się nie wychylaj. Cokolwiek zrobisz… 355 00:39:04,480 --> 00:39:08,640 Może zostać wykorzystane przeciwko mnie w sądzie. Zaserwujesz mi teraz tę gadkę? 356 00:39:09,320 --> 00:39:12,320 Po prostu powinieneś siedzieć cicho i mieć nadzieję, 357 00:39:12,400 --> 00:39:14,240 że dużo osób potwierdzi twoją wersję. 358 00:39:16,520 --> 00:39:17,920 Moją wersję? 359 00:39:19,040 --> 00:39:22,240 Nie chciałem cię obrazić ani opowiadać się po niczyjej stronie. 360 00:39:22,320 --> 00:39:24,480 Możesz się chociaż na chwilę zamknąć? 361 00:39:30,360 --> 00:39:31,240 Zeller. 362 00:39:33,280 --> 00:39:34,240 Tak? 363 00:39:36,320 --> 00:39:39,000 Mogę. Tak, przyjadę. 364 00:39:40,960 --> 00:39:43,360 Śledczy z LKA chcą, żebym kogoś zidentyfikował. 365 00:39:47,960 --> 00:39:49,280 - Zawiozę cię. - Nie. 366 00:40:05,400 --> 00:40:06,920 Widziałeś ostatnio Valentina? 367 00:40:09,240 --> 00:40:10,200 Bardzo wyrósł. 368 00:40:12,800 --> 00:40:15,880 Tak. I coraz bardziej przypomina mnie. 369 00:40:24,000 --> 00:40:25,880 Dziękuję, że jest pan tak szybko. 370 00:40:25,960 --> 00:40:27,640 To przyspieszy całą sprawę. 371 00:40:27,720 --> 00:40:29,080 Co się stało? 372 00:40:29,160 --> 00:40:30,800 Zaczadzenie. 373 00:40:30,880 --> 00:40:33,680 Ukrywali się w tej chacie. Wywietrznik chyba nie zadziałał. 374 00:40:35,440 --> 00:40:36,680 To ci dwaj? 375 00:40:41,280 --> 00:40:43,120 - Tak, to oni. - Sprytnie pomyślane. 376 00:40:44,640 --> 00:40:45,600 Co proszę? 377 00:40:45,680 --> 00:40:48,160 Miło z ich strony, że się sami unieszkodliwili. 378 00:40:50,400 --> 00:40:51,360 A pan to kto? 379 00:40:51,960 --> 00:40:53,400 Zeller, LKA w Saksonii. 380 00:40:53,960 --> 00:40:55,120 To mój kierowca. 381 00:40:57,400 --> 00:40:58,520 Rozumiem. 382 00:41:00,680 --> 00:41:01,800 Jaki jest plan? 383 00:41:05,080 --> 00:41:06,520 Zobaczymy w trakcie śledztwa. 384 00:41:07,680 --> 00:41:09,320 Dużo się wydarzyło tamtego dnia. 385 00:41:23,840 --> 00:41:25,600 Zaczadzenie. Gówno prawda. 386 00:41:25,680 --> 00:41:29,080 - To byłby niezły zbieg okoliczności. - Chcieli Seidlera. 387 00:41:29,160 --> 00:41:30,840 Sprawdźmy jego dossier w kartotece. 388 00:41:32,160 --> 00:41:35,280 Nie mam dostępu do serwerów LKA. Ale ty masz. 389 00:41:35,360 --> 00:41:37,560 O nie, do tego się nie posuniemy. 390 00:41:39,440 --> 00:41:41,440 - Jeśli chcesz mi pomóc… - Nie. 391 00:41:43,320 --> 00:41:45,360 - Ali, nie. - Idziesz? 392 00:41:45,440 --> 00:41:47,000 Ali, nie ma mowy. 393 00:41:53,680 --> 00:41:55,440 Tak. W porządku. 394 00:42:05,480 --> 00:42:07,440 Alois Zeller. Brzmi znajomo? 395 00:42:41,040 --> 00:42:43,040 Napisy: Przemysław Kołodziej 25464

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.