Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:07,215 --> 00:00:13,596
W 1876 roku Alexander Graham Bellwykonał pierwsze połączenie telefoniczne
2
00:00:13,680 --> 00:00:17,559
z pomocą swojego asystenta,Thomasa Watsona.
3
00:00:17,642 --> 00:00:21,438
{\an8}Panie Watson, zapraszam do siebie.
4
00:00:24,149 --> 00:00:25,150
Udało się!
5
00:00:27,986 --> 00:00:30,447
Gratuluję nam wszystkim, panowie.
6
00:00:30,530 --> 00:00:33,408
Wszyscy się popisaliśmy,
choć ja najbardziej.
7
00:00:36,202 --> 00:00:37,245
Watson.
8
00:00:38,329 --> 00:00:39,748
Dzwoni.
9
00:00:40,874 --> 00:00:42,125
No to odbierz.
10
00:00:45,045 --> 00:00:46,046
Halo.
11
00:00:49,591 --> 00:00:50,592
Halo?
12
00:00:52,052 --> 00:00:53,094
Kto mówi?
13
00:00:54,345 --> 00:00:55,597
Twoja mama.
14
00:00:56,931 --> 00:00:58,016
Mama?
15
00:00:58,683 --> 00:01:01,603
Ale moja mama odeszła.
16
00:01:01,686 --> 00:01:03,021
Watson!
17
00:01:05,190 --> 00:01:06,566
Mówi, że jest moją mamą.
18
00:01:07,358 --> 00:01:11,196
Kto wie, co można osiągnąć
z tą nową technologią.
19
00:01:11,279 --> 00:01:12,781
Słuszna uwaga.
20
00:01:12,864 --> 00:01:14,324
W porządku.
21
00:01:15,450 --> 00:01:18,536
Mamo, tu twój mały Alex. Jesteś tam?
22
00:01:19,662 --> 00:01:20,747
Tak.
23
00:01:21,414 --> 00:01:23,083
Tu twoja mama.
24
00:01:23,166 --> 00:01:27,212
Mój synku, jestem z ciebie taka dumna.
25
00:01:27,295 --> 00:01:28,546
Dziękuję, mamo.
26
00:01:28,630 --> 00:01:33,009
Jest coś,co uczyniłoby mnie jeszcze dumniejszą.
27
00:01:34,177 --> 00:01:35,512
Pokaż mamie fiutka.
28
00:01:37,680 --> 00:01:39,390
Co? Co ona…?
29
00:01:39,474 --> 00:01:40,934
Watson!
30
00:01:42,393 --> 00:01:43,520
To ty?
31
00:01:43,603 --> 00:01:44,646
To nie ja.
32
00:01:44,729 --> 00:01:46,689
Ale to niemożliwe!
33
00:01:47,315 --> 00:01:50,443
Nie wierzę ci. Kimkolwiek jesteś, wiedz,
34
00:01:50,527 --> 00:01:52,320
że dzwonię na policję.
35
00:01:52,403 --> 00:01:54,989
Powodzenia, jak kurwa nie mają telefonu.
36
00:01:55,073 --> 00:01:59,869
Kurde!
Ale takie żarty są niezgodne z prawem.
37
00:01:59,953 --> 00:02:04,249
Chcesz nasłać policjęna własną matkę nieboszczkę?
38
00:02:04,332 --> 00:02:07,335
Jeśli jesteś moją matką,
to jak masz na nazwisko?
39
00:02:07,418 --> 00:02:09,462
- Bell.
- Tak, to ona.
40
00:02:09,546 --> 00:02:12,340
- Zrób coś dla mnie.
- Cokolwiek.
41
00:02:12,423 --> 00:02:13,675
Pokaż mamie fiutka.
42
00:02:14,551 --> 00:02:16,302
Wyślij fotkę z fiutkiem.
43
00:02:16,386 --> 00:02:18,596
Fotkę z fiutkiem? No dobrze, mamo.
44
00:02:18,680 --> 00:02:20,974
Jeśli dzięki temu zaznasz spokoju.
45
00:02:21,057 --> 00:02:23,393
Ale postaraj się.
46
00:02:25,270 --> 00:02:27,147
Poczekaj, mamo.
47
00:02:28,106 --> 00:02:32,694
Zaczynamy. Raz, dwa, trzy. Proszę.
48
00:02:34,529 --> 00:02:36,531
Możesz zrobić dla mnie coś jeszcze?
49
00:02:36,614 --> 00:02:37,615
Cokolwiek, mamo.
50
00:02:37,699 --> 00:02:39,784
- Weź siusiaka…
- Tak.
51
00:02:39,868 --> 00:02:42,203
- …i wyruchaj telefon.
- Ale to mój wyna…
52
00:02:42,287 --> 00:02:45,290
No dobrze, zrobię to, mamo.
53
00:02:47,709 --> 00:02:49,460
Ale zimny.
54
00:02:49,544 --> 00:02:52,422
To niebezpieczne, tyle przewodów!
55
00:02:52,505 --> 00:02:54,757
Mamusia jest pod wrażeniem.
56
00:02:54,841 --> 00:02:56,759
Dziękuję. Kocham cię, mamusiu.
57
00:02:58,428 --> 00:02:59,637
Nie rób fotografii!
58
00:03:09,564 --> 00:03:13,359
Historia świata: Część II.
59
00:03:19,741 --> 00:03:22,660
Poprzednio w „Rewolucji rosyjskiej”.
60
00:03:23,536 --> 00:03:26,706
Wiejskie placki u Icka!
61
00:03:26,789 --> 00:03:29,250
Wystarczy dodać wojny.
62
00:03:29,334 --> 00:03:31,461
Zależy mi tylko na miłości.
63
00:03:31,544 --> 00:03:34,422
Stracili cara i jego rodzinę pasożytów.
64
00:03:35,173 --> 00:03:38,635
Zaraz padnę trupem,
bo moja rodzina dosłownie padła trupem.
65
00:03:38,718 --> 00:03:42,263
{\an8}Jedźmy do Moskwy i dołączmy do rewolucji.
66
00:03:42,347 --> 00:03:43,806
Pakujemy się.
67
00:03:45,516 --> 00:03:47,268
{\an8}MOSKWA – ROK 1918
68
00:03:47,352 --> 00:03:53,775
{\an8}Władimir Lenin dyskutuje ze swoimi ludźmiutworzenie nowego Związku Radzieckiego.
69
00:03:53,858 --> 00:03:56,277
A w przerwie sowity sowiecki obiad.
70
00:03:56,361 --> 00:03:58,321
Nieco śmietanki.
71
00:03:58,404 --> 00:04:01,032
Kozia śmietanka dla Iwanka?
72
00:04:01,115 --> 00:04:02,116
Tak.
73
00:04:03,076 --> 00:04:06,579
Towarzyszu Leninie,
wpadłem na pewien pomysł.
74
00:04:06,663 --> 00:04:10,667
Te, Stalinek, nie gadaj mi tu,
tylko śmigaj po kawusię.
75
00:04:11,292 --> 00:04:13,211
Tak jest, natychmiast.
76
00:04:13,836 --> 00:04:16,297
Towarzysze, jak wiecie,
77
00:04:16,881 --> 00:04:18,675
wygraliśmy rewolucję.
78
00:04:18,758 --> 00:04:22,387
Ale to nie koniec bitwy.
79
00:04:23,096 --> 00:04:28,184
Musimy pozbyć się z partii
toksycznego elementu
80
00:04:28,268 --> 00:04:34,274
poprzez akcję, którą nazwałem
Czerwonym Terrorem.
81
00:04:34,357 --> 00:04:36,067
Czerwony Terror.
82
00:04:38,319 --> 00:04:40,989
Towarzyszu Trocki,
nie musicie podnosić ręki.
83
00:04:41,072 --> 00:04:42,073
W porządku.
84
00:04:42,156 --> 00:04:45,368
Chciałbym zaprezentować mój własny projekt
85
00:04:45,451 --> 00:04:47,537
o nazwie Szkarłatna Fala.
86
00:04:47,620 --> 00:04:50,290
A może Najkrwawszy Okres Miesiąca?
87
00:04:51,082 --> 00:04:56,838
Ciotka Wpadła w Odwiedziny.
Ale „Czerwony Terror” brzmi najstraszniej.
88
00:04:58,298 --> 00:05:00,300
Ja też coś mam. Podoba się wam?
89
00:05:00,383 --> 00:05:02,051
STALINIZM – JUŻ WKRÓTCE!
90
00:05:02,135 --> 00:05:05,096
„Stalinizm”? Co z tobą, Józek?
91
00:05:05,179 --> 00:05:07,098
Po prostu parz nam kawę.
92
00:05:07,181 --> 00:05:09,726
I nie otwieraj tej pięknej buźki.
93
00:05:10,226 --> 00:05:12,437
Dzięki, słodziutki.
94
00:05:12,520 --> 00:05:14,022
A propos słodkości.
95
00:05:14,939 --> 00:05:18,026
Przekąski dla moich ulubieńców.
Słodkie i nie tylko.
96
00:05:18,109 --> 00:05:19,569
No wreszcie jesteś.
97
00:05:19,652 --> 00:05:22,989
W sztetlu nie pilnowaliśmy czasu,
ale strzegliśmy sekretów.
98
00:05:23,072 --> 00:05:25,700
Nie wiem,
gdzie była moja żona w noc poślubną.
99
00:05:26,659 --> 00:05:29,078
No dobrze, to co my tu mamy?
100
00:05:29,162 --> 00:05:32,373
Mamy barszcz dla Borysa.
101
00:05:32,457 --> 00:05:34,876
A dla Lwa indyk.
102
00:05:34,959 --> 00:05:39,380
I bajgiel plus dokładka
dla naszego Władka.
103
00:05:39,464 --> 00:05:41,007
A marynowany śledź?
104
00:05:41,090 --> 00:05:43,718
Śledź jeszcze się
niestety nie zamarynował.
105
00:05:44,594 --> 00:05:48,056
No i oczywiście nie możemy zapomnieć
106
00:05:48,139 --> 00:05:51,726
o selerowej oranżadce dla Stalina.
107
00:05:51,809 --> 00:05:53,353
Tylko tyle na obiad?
108
00:05:54,187 --> 00:05:55,730
Tylko żartuję.
109
00:05:58,858 --> 00:06:00,651
Potrawka dla Stalina.
110
00:06:00,735 --> 00:06:04,530
Stulejarz Stalin.
Wodza z niego nie będzie.
111
00:06:04,614 --> 00:06:08,159
- Co ty, ten gość rządzi.
- Pewnie.
112
00:06:08,951 --> 00:06:13,664
A propos rządzenia.
Zarządzam mycie rąk przed obiadem.
113
00:06:18,336 --> 00:06:21,005
Idziemy w szeregu? No dobra.
114
00:06:30,556 --> 00:06:31,682
{\an8}DRAMATYCZNE OŚWIETLENIE
115
00:06:32,350 --> 00:06:34,977
Pewnego dnia
116
00:06:36,104 --> 00:06:41,776
Świat przestanie kpić z mej bojaźliwości
117
00:06:43,653 --> 00:06:50,326
Zaznam ludzkiej troski i miłości
118
00:06:50,827 --> 00:06:57,625
Poprowadzę naród tenTroską i dobrocią
119
00:06:58,751 --> 00:07:05,383
Otwarte serca i umysłyNasz lud rozochocą
120
00:07:06,092 --> 00:07:09,053
Masy będą mnie uwielbiać
121
00:07:09,137 --> 00:07:15,268
I pode mną się zjednoczą
122
00:07:16,018 --> 00:07:19,272
A jeśli nie, to mam plan B
123
00:07:19,814 --> 00:07:23,234
Wyrwę im serca i je pożrę
124
00:07:24,152 --> 00:07:31,159
Po kolei
125
00:07:33,536 --> 00:07:35,037
Pewnego dnia
126
00:07:43,379 --> 00:07:45,006
„Arka Noego”.
127
00:07:54,348 --> 00:07:55,892
To chyba wszystko.
128
00:07:55,975 --> 00:07:56,976
Gdzie ojciec?
129
00:07:57,059 --> 00:07:59,353
Noe jest pewnie ze zwierzętami.
130
00:07:59,437 --> 00:08:02,982
Ignorujmy ludzi, którzy twierdzą,
że ojciec postradał zmysły.
131
00:08:03,065 --> 00:08:05,485
Ja sama twierdzę, że on postradał zmysły.
132
00:08:05,568 --> 00:08:09,197
Zbudował wielką łódź,
bo Bóg powiedział mu, że kończy się świat?
133
00:08:09,280 --> 00:08:11,949
- To obłęd.
- No ale patrz, jak pada.
134
00:08:12,033 --> 00:08:13,826
Bo to sezon deszczowy, Chamie.
135
00:08:13,910 --> 00:08:15,870
Saro, ojciec wie, co robi.
136
00:08:15,953 --> 00:08:16,954
Hej, dzieci.
137
00:08:17,038 --> 00:08:18,581
- Jak tam?
- Ojcze, jesteś.
138
00:08:18,664 --> 00:08:21,334
Masz psy. A gdzie reszta zwierząt?
139
00:08:21,417 --> 00:08:23,085
Mam je tutaj. Zobaczcie.
140
00:08:35,598 --> 00:08:36,849
Spójrzcie na to.
141
00:08:36,933 --> 00:08:39,727
Co się dzieje? Gdzie reszta bestii?
142
00:08:39,810 --> 00:08:42,230
Miałeś wziąć parę z każdego gatunku.
143
00:08:42,313 --> 00:08:44,857
No i wziąłem. Mam dwie chihuahuy.
144
00:08:44,941 --> 00:08:46,901
Dwa pekińczyki. Dwa mopsy.
145
00:08:46,984 --> 00:08:49,362
W sumie mam trzy mopsy. Nie mówcie Bogu.
146
00:08:49,445 --> 00:08:51,364
To ja już wolę powódź.
147
00:08:51,447 --> 00:08:52,573
Saro, poczekaj.
148
00:08:52,657 --> 00:08:54,408
Sara ma rację. To głupie.
149
00:08:54,492 --> 00:08:55,952
- Tyś głupia.
- Ojcze!
150
00:08:56,035 --> 00:08:58,454
Nic nie mówię. Cham, wziąłeś moją torbę?
151
00:08:58,538 --> 00:09:00,456
- Jak prosiłeś.
- Daj.
152
00:09:00,957 --> 00:09:03,584
- Niemal oddałem za nią życie.
- Dziękuję.
153
00:09:03,668 --> 00:09:05,878
To dla was, moje małe potworki!
154
00:09:05,962 --> 00:09:08,089
- Boże!
- Zaszalejcie!
155
00:09:10,675 --> 00:09:12,009
Ale sajgon!
156
00:09:12,093 --> 00:09:15,012
Nie, ten łobuz to Sajgon. Ze schroniska.
157
00:09:15,096 --> 00:09:18,474
A co mamy jeść? Nie ma kóz, jajek, kur.
158
00:09:18,558 --> 00:09:23,271
Wiedziałem, że o to spytasz,
i wiem już, jak rozwiązać ten problem.
159
00:09:23,354 --> 00:09:24,689
- Okej.
- Zjemy Sarę.
160
00:09:25,481 --> 00:09:26,857
- Moją małżonkę?
- Tak!
161
00:09:26,941 --> 00:09:28,693
Tylko spróbuj, skurwielu!
162
00:09:28,776 --> 00:09:30,278
- No spróbuję.
- Dość.
163
00:09:30,361 --> 00:09:32,655
Bóg dał ci misję, a ty go zawiodłeś.
164
00:09:32,738 --> 00:09:37,368
Spędzimy na tej łajbie 40 dni i nocy,
jak Bóg przykazał.
165
00:09:37,451 --> 00:09:41,080
Chcecie spędzić ten czas
po uszy w hipopotamim gównie?
166
00:09:41,163 --> 00:09:45,001
Pogryzieni przez insekty?
Wśród tygrysów i lwów?
167
00:09:45,084 --> 00:09:47,044
Ile byśmy tak wytrzymali?
168
00:09:47,128 --> 00:09:50,923
To ja już wolę spędzić ten czas,
169
00:09:51,007 --> 00:09:53,634
przytulając się z tym maluchem.
170
00:09:53,718 --> 00:09:57,763
Malutkie pieski nie mogą pozostać
jedynymi zwierzętami na świecie.
171
00:09:57,847 --> 00:09:59,599
No co mamy zrobić z tym…
172
00:09:59,682 --> 00:10:04,687
przeuroczym, mięciutkim przytulakiem? ^_^
173
00:10:04,770 --> 00:10:08,858
Kiedy Bóg stworzy frak,
zrobimy z ciebie dżentelpieska!
174
00:10:08,941 --> 00:10:11,819
Mój pies jest stary,
ale i one potrzebują miłości.
175
00:10:11,902 --> 00:10:14,947
A ten maluszek będzie spał z nami w łóżku.
176
00:10:15,031 --> 00:10:16,032
Okej.
177
00:10:16,115 --> 00:10:18,826
- A dla Sary…
- Nie, lepiej nie.
178
00:10:18,909 --> 00:10:21,871
- Jak to? No weź go.
- Wolę koty.
179
00:10:30,588 --> 00:10:32,840
Twoja żonka jest całkiem pożywna.
180
00:10:32,923 --> 00:10:36,010
Mamy tu Chama,
a załatwiliśmy wszystko kulturalnie.
181
00:10:36,802 --> 00:10:38,471
Nie pomyślałem o tym.
182
00:10:43,142 --> 00:10:45,645
Poprzednio w „Wojnie domowej”.
183
00:10:46,479 --> 00:10:50,858
Rozkazałem wszystkim żołnierzom,
by nie dawali ci alkoholu.
184
00:10:52,568 --> 00:10:53,736
No wreszcie.
185
00:10:53,819 --> 00:10:57,365
A skąd u ciebie banknot unijny?
186
00:10:57,448 --> 00:10:58,699
Nienawidzimy wszystkiego.
187
00:10:58,783 --> 00:11:00,034
Przede wszystkim…
188
00:11:00,117 --> 00:11:01,243
Jankesów.
189
00:11:03,537 --> 00:11:06,415
{\an8}BAZA UNII
WIRGINIA – 1865
190
00:11:06,499 --> 00:11:08,459
{\an8}Południe traci siły.
191
00:11:08,542 --> 00:11:10,336
Generał Lee jest otoczony.
192
00:11:10,419 --> 00:11:14,048
Podda się, ale tylko generałowi Grantowi,
193
00:11:14,131 --> 00:11:15,966
bo ma parcie na szkło.
194
00:11:16,050 --> 00:11:19,387
Generał Grant
udał się w stronę Rock Ridge.
195
00:11:19,970 --> 00:11:20,971
Nie tego.
196
00:11:21,055 --> 00:11:24,642
Rock Ridge, o którym tu mówimy,
jest w Wirginii Zachodniej.
197
00:11:24,725 --> 00:11:27,561
Znajduje się na terenie Konfederacji,
198
00:11:27,645 --> 00:11:31,816
dlatego postanowiliśmy wysłać tam
naszych trzech największych kapcanów.
199
00:11:31,899 --> 00:11:33,776
Przeszukajcie każdy salon.
200
00:11:33,859 --> 00:11:34,860
Odmaszerować.
201
00:11:37,822 --> 00:11:39,198
Ale on na zlewa.
202
00:11:43,411 --> 00:11:47,540
- „Odmaszerować” to utarta formułka.
- Okej.
203
00:11:47,623 --> 00:11:49,875
Bo już myślałem, że to jakiś gbur.
204
00:11:50,543 --> 00:11:52,503
Jestem porucznik Henry Honeybeard.
205
00:11:52,586 --> 00:11:54,797
- Mason Dixon.
- Mason Dixon?
206
00:11:54,880 --> 00:11:57,007
Tata z Florydy, mama z Nowego Jorku.
207
00:11:57,550 --> 00:11:59,969
- A ty?
- Mam fobie społeczne.
208
00:12:01,137 --> 00:12:02,930
Pracowałem nad tym na terapii.
209
00:12:03,514 --> 00:12:04,807
Dasz radę.
210
00:12:06,392 --> 00:12:10,730
Jestem Mingos. To nie było takie łatwe.
211
00:12:11,480 --> 00:12:15,276
Ale miło mi się zrobiło,
jak nazwał nas kapcanami.
212
00:12:15,359 --> 00:12:16,986
To dla mnie nowość.
213
00:12:17,069 --> 00:12:20,823
Chyba pomylił ci się kapcan z kapralem.
214
00:12:20,906 --> 00:12:23,701
Wiem, bo uczyłem się w Bostonie.
215
00:12:23,784 --> 00:12:25,286
Okej, byłeś na Harvardzie.
216
00:12:25,369 --> 00:12:26,787
Na Boston University.
217
00:12:26,871 --> 00:12:28,956
Studiowałem grę na banjo.
218
00:12:29,039 --> 00:12:31,917
A ja na trąbce.
Byłem trębaczem w kompani B.
219
00:12:32,001 --> 00:12:34,503
Załóżmy zespół. Mingos, grasz na czymś?
220
00:12:34,587 --> 00:12:38,174
Nie, ale wymyślam żarty na poczekaniu.
221
00:12:38,257 --> 00:12:39,300
To opowiedz jakiś.
222
00:12:39,383 --> 00:12:41,552
- Żartuję tylko w samotności.
- Czemu?
223
00:12:41,635 --> 00:12:45,514
Bo gdy robię to przy ludziach,
robi mi się… Kurde! …niedobrze.
224
00:12:48,100 --> 00:12:51,812
Jestem najwyższy rangą,
ale nie będę cię zmuszał.
225
00:12:51,896 --> 00:12:54,231
Jesteś najwyższy rangą, bo jesteś biały.
226
00:12:54,815 --> 00:12:55,816
No pięknie.
227
00:12:55,900 --> 00:12:57,651
- To nie żart.
- O nie.
228
00:12:57,735 --> 00:12:59,779
To którędy do Wirginii Zachodniej?
229
00:12:59,862 --> 00:13:03,866
O ile dobrze pamiętam, Wirginia Zachodnia
jest na lewo od Wirginii.
230
00:13:05,743 --> 00:13:08,370
Okej, czyli w tę stronę?
231
00:13:09,163 --> 00:13:10,706
Ale moja lewa jest tutaj.
232
00:13:12,166 --> 00:13:13,375
Odwróć się.
233
00:13:15,461 --> 00:13:17,338
Teraz kierunki się zgadzają.
234
00:13:17,421 --> 00:13:19,089
- Idziemy?
- Chodźmy.
235
00:13:20,633 --> 00:13:22,718
Kto wyjadł chrupki?
236
00:13:22,802 --> 00:13:25,179
{\an8}Nie wiedziałem, że są dla wszystkich.
237
00:13:25,805 --> 00:13:27,848
{\an8}WIRGINIA ZACHODNIA
WIRGINIA NORMALNA
238
00:13:28,933 --> 00:13:30,059
REWOLUCJA ROSYJSKA
239
00:13:30,142 --> 00:13:31,811
Tymczasem w Moskwie.
240
00:13:33,771 --> 00:13:37,900
{\an8}Potrzebujemy rewolucji
przeciwko rewolucji.
241
00:13:37,983 --> 00:13:41,237
Lenin chce zamordować
wszystkich bolszewików.
242
00:13:41,320 --> 00:13:45,115
Myślałem, że to my jesteśmy bolszewikami.
243
00:13:45,199 --> 00:13:46,408
Nie, idioto.
244
00:13:46,492 --> 00:13:49,370
My jesteśmy mienszewikami. I to dumnymi.
245
00:13:49,453 --> 00:13:52,873
Nie, jesteśmy grupą R’n’B Bolsz II Mien.
246
00:13:52,957 --> 00:13:55,751
Ugotuję ci barszcz
247
00:13:55,835 --> 00:13:57,044
Nie!
248
00:13:57,127 --> 00:14:00,548
Nie, jesteśmy eserowcy,
Socjaliści-Rewolucjoniści.
249
00:14:00,631 --> 00:14:03,634
- Głosujemy.
- Głosujemy, w jakiej sprawie głosujemy.
250
00:14:03,717 --> 00:14:05,177
- Kobiety głosują?
- Tak.
251
00:14:05,261 --> 00:14:06,428
- A Żydzi?
- To my.
252
00:14:06,512 --> 00:14:08,055
- A kurduple?
- Cóż…
253
00:14:08,138 --> 00:14:10,891
Wystarczy! Już się nagłosowaliśmy.
254
00:14:10,975 --> 00:14:12,101
Czas działać.
255
00:14:15,479 --> 00:14:19,275
Dziękuję! Ależ nie trzeba.
256
00:14:19,358 --> 00:14:24,405
Czemu nie powiedziałaś, że będziemy
gościć tych śmierdzących socjalistów?
257
00:14:24,488 --> 00:14:27,449
- Skwasiłbym więcej śmietany.
- A co to za buc?
258
00:14:27,533 --> 00:14:30,327
Nie, Bucek Mudman
to mój świętej pamięci brat.
259
00:14:30,411 --> 00:14:32,329
Smęć Panie nad jego duszą.
260
00:14:32,413 --> 00:14:35,124
Ja jestem Icek Mudman. Witam.
261
00:14:35,207 --> 00:14:37,001
To tylko mój mąż.
262
00:14:37,084 --> 00:14:38,961
Twoja nędza wygląda znajomo.
263
00:14:39,044 --> 00:14:43,382
- Pochodzimy z tego samego sztetla?
- Nie, ja jestem nędznym miejskim Żydem.
264
00:14:44,592 --> 00:14:46,635
To co robimy z tym Leninem?
265
00:14:46,719 --> 00:14:49,972
Z Leninem? Mówisz o Władimirze Leninie?
266
00:14:50,055 --> 00:14:51,140
No, o nim.
267
00:14:51,223 --> 00:14:55,144
Bo ja serwuję kanapki
Leninowi i jego towarzyszom
268
00:14:55,227 --> 00:14:58,480
w biurze, gdzie nie mają żadnej straży.
269
00:15:01,859 --> 00:15:04,361
Patrzycie na mnie z morderczym głodem.
270
00:15:05,070 --> 00:15:06,447
Musicie coś przekąsić.
271
00:15:06,530 --> 00:15:08,532
Przyrządzę wam coś do jedzenia.
272
00:15:08,616 --> 00:15:09,992
Josh?
273
00:15:15,205 --> 00:15:18,334
Jakbyśmy byli bliźniakami, nie?
To mój syn.
274
00:15:18,417 --> 00:15:20,085
Pokaż im sześciopak.
275
00:15:20,169 --> 00:15:22,004
- Co ty.
- No proszę.
276
00:15:22,087 --> 00:15:23,088
Spójrzcie.
277
00:15:24,715 --> 00:15:27,509
Można by prać na nich bieliznę.
278
00:15:27,593 --> 00:15:29,219
Spokojnie. Usiądź.
279
00:15:29,303 --> 00:15:33,724
Idź do kurnika pani Federoff
i przynieś mi jedno idealne jajo,
280
00:15:33,807 --> 00:15:37,645
z którego zrobię mój słynny
jednojajeczny omlet.
281
00:15:37,728 --> 00:15:39,813
- Dobrze.
- Kocham cię, synu.
282
00:15:39,897 --> 00:15:41,357
- Kocham cię.
- Okej.
283
00:15:41,440 --> 00:15:46,862
To wy tu sobie gadajcie,
a ja idę narobić hałasu w kuchni.
284
00:15:49,323 --> 00:15:51,492
Jednojajeczny omlet
285
00:15:51,575 --> 00:15:52,993
I oto nasze wejście.
286
00:15:53,077 --> 00:15:56,372
I może żytni tost
287
00:16:06,632 --> 00:16:10,135
Ludzki mózg to najwspanialsza maszyna.
288
00:16:10,219 --> 00:16:12,137
Pomogę wam ją zgłębić.
289
00:16:14,598 --> 00:16:15,599
Dzień dobry.
290
00:16:16,350 --> 00:16:18,978
Jestem Sigmund Freud,
291
00:16:19,061 --> 00:16:22,106
a to mamaklasa.
292
00:16:25,109 --> 00:16:27,820
Znaczy, MasterKlasa.
293
00:16:27,903 --> 00:16:31,949
Pomogę wam zrozumieć nie tylko wasz umysł,
294
00:16:32,032 --> 00:16:34,368
ale i to, co się za nim kryje.
295
00:16:34,451 --> 00:16:38,288
- Wstydzisz się swojego małego penisa.
- Chcę tylko rzucić palenie.
296
00:16:38,372 --> 00:16:41,667
Rzucić palenie? Po co?
Palenie jest zajebiste.
297
00:16:41,750 --> 00:16:44,962
Otrzymacie też dostęp do nagrań
z moimi pacjentami
298
00:16:45,045 --> 00:16:48,841
opublikowanych bez ich zgody.
299
00:16:48,924 --> 00:16:51,552
Narysowałem coś ciekawego.
300
00:16:52,511 --> 00:16:53,971
To pani i ja.
301
00:16:54,054 --> 00:16:55,639
Ale jako bakłażany.
302
00:16:55,723 --> 00:16:57,766
Wyglądają jak penisy.
303
00:16:58,475 --> 00:17:00,811
Chce pani przespać się ze swoim ojcem.
304
00:17:00,894 --> 00:17:03,772
Nauczę was też sztuczek,
305
00:17:03,856 --> 00:17:06,608
które pozwolą wam wyostrzyć zmysły.
306
00:17:09,236 --> 00:17:10,237
Kurde!
307
00:17:11,155 --> 00:17:13,657
- Słyszałeś o kokainie?
- Nie. Co to?
308
00:17:14,241 --> 00:17:17,161
- Zrobi z ciebie superludzia.
- Pewnie.
309
00:17:18,037 --> 00:17:24,168
To 477 lekcji o długości
od 30 sekund do trzech dni.
310
00:17:24,251 --> 00:17:27,713
Pomogę wam odkryć
tajemnice ludzkiego umysłu
311
00:17:27,796 --> 00:17:30,090
z dala od mojego mieszkania.
312
00:17:30,174 --> 00:17:31,884
Otwórzmy restaurację.
313
00:17:32,509 --> 00:17:34,636
- Kurwa, i to rozumiem.
- Stary!
314
00:17:35,220 --> 00:17:37,639
Nauczę was tego wszystkiego, serio!
315
00:17:38,515 --> 00:17:41,518
Zapraszam do mojej masturbacji.
316
00:17:41,602 --> 00:17:43,228
Znaczy, MasterKlasy.
317
00:17:43,312 --> 00:17:47,983
To była tak zwana pomyłka Zygmunta.
318
00:17:51,111 --> 00:17:53,530
Wracamy do „Wojny domowej”.
319
00:17:55,491 --> 00:17:59,953
Gdzieś w Wirginiiposzukiwania trwają dalej.
320
00:18:00,037 --> 00:18:01,622
Nie idzie im za dobrze.
321
00:18:02,414 --> 00:18:06,293
- Gdzie my jesteśmy, do białego diabła?
- Zgubiliśmy się.
322
00:18:06,376 --> 00:18:09,254
Czemu tak myślisz? Bo jesteśmy w jaskini?
323
00:18:11,090 --> 00:18:12,883
Jak my tu trafiliśmy?
324
00:18:13,717 --> 00:18:14,843
Co to za dźwięk?
325
00:18:20,474 --> 00:18:21,850
Co to?
326
00:18:21,934 --> 00:18:23,811
- Przeskakujemy?
- Tak.
327
00:18:23,894 --> 00:18:24,895
Wy najpierw.
328
00:18:27,981 --> 00:18:31,068
- To grobowiec Granta?
- Jeśli tak, to daliśmy ciała.
329
00:18:36,907 --> 00:18:38,742
Generale Grant? Jest pan tu?
330
00:18:39,326 --> 00:18:40,994
Ręce do góry.
331
00:18:42,246 --> 00:18:43,997
To Harriet Tubman.
332
00:18:45,833 --> 00:18:47,543
Jasne, Harriet Tubman.
333
00:18:47,626 --> 00:18:50,838
Słynie z… wynalezienia tuby?
334
00:18:52,214 --> 00:18:54,883
Jak tym debilom udało się nas zniewolić?
335
00:18:54,967 --> 00:18:57,136
Stworzyła Kolej Podziemną.
336
00:18:57,219 --> 00:19:02,266
Myślałem, że to tylko nazwa umowna,
ale to najprawdziwsza kolej.
337
00:19:02,349 --> 00:19:04,101
No, kolej.
338
00:19:04,184 --> 00:19:06,979
Przeskoczyliście przez bramkę.
Trzeba płacić.
339
00:19:08,355 --> 00:19:09,481
Ile?
340
00:19:09,565 --> 00:19:13,402
Niewolnicy nic, a wolni 20 dolców.
341
00:19:13,485 --> 00:19:15,696
A jeśli mój wujek jest niewolnikiem?
342
00:19:15,779 --> 00:19:18,490
Macie jakąś zniżkę dla członków rodziny?
343
00:19:18,574 --> 00:19:19,950
- 20 dolców.
- Okej.
344
00:19:23,245 --> 00:19:25,747
To jedyny Andrew Jackson, jakiego lubię.
345
00:19:25,831 --> 00:19:29,501
To miejsce jest wspaniałe.
Sami je zbudowaliście?
346
00:19:29,585 --> 00:19:32,504
Zbudowaliśmy
większość infrastruktury w tym kraju.
347
00:19:33,547 --> 00:19:35,632
Jesteś zdziwiony, że nas na to stać?
348
00:19:35,716 --> 00:19:39,553
Nie, skąd.
Możecie robić, co tylko chcecie.
349
00:19:39,636 --> 00:19:40,971
To coś wspaniałego.
350
00:19:42,139 --> 00:19:44,433
Boże. Co to za uczucie?
351
00:19:44,516 --> 00:19:45,934
- Biała wina.
- Aha.
352
00:19:46,018 --> 00:19:48,187
- Pomożecie mi się jej pozbyć?
- Nie.
353
00:19:48,270 --> 00:19:50,647
No, niech sam się z tym ogarnie.
354
00:19:50,731 --> 00:19:51,690
Tak jest.
355
00:19:51,773 --> 00:19:55,235
Pociąg do Kanady będzie za trzy minuty.
356
00:19:55,319 --> 00:19:57,487
Próbujemy dostać się do Rock Ridge.
357
00:19:57,571 --> 00:19:59,823
Nie mogę powiedzieć czemu, bo to tajna…
358
00:19:59,907 --> 00:20:03,493
Szukamy Granta i syna Lincolna,
żeby zakończyć wojnę.
359
00:20:04,745 --> 00:20:06,830
Wyglądacie na łebskich gości.
360
00:20:06,914 --> 00:20:11,877
Więc powinniście wiedzieć,
że Rock Ridge jest w przeciwnym kierunku.
361
00:20:11,960 --> 00:20:13,045
No nie wiem.
362
00:20:13,128 --> 00:20:14,963
Idziemy z prawej, więc…
363
00:20:18,008 --> 00:20:23,096
Przejdźcie tędy na drugi peron
i jedźcie linią R do Rock Ridge.
364
00:20:23,180 --> 00:20:25,057
Byle nie na Florydę.
365
00:20:25,140 --> 00:20:26,892
- Spadajcie.
- Okej.
366
00:20:26,975 --> 00:20:28,101
Jestem pani fanem.
367
00:20:28,185 --> 00:20:30,896
Ale mówiłem szczerze o tym… A, nieważne.
368
00:20:31,688 --> 00:20:33,106
I tak od dwustu lat.
369
00:20:37,236 --> 00:20:38,528
Pociąg nam uciekł.
370
00:20:38,612 --> 00:20:40,656
Bo musiałeś kupić sobie pizzę!
371
00:20:46,161 --> 00:20:47,287
REWOLUCJA ROSYJSKA
372
00:20:47,371 --> 00:20:49,456
Tymczasem w Moskwie.
373
00:20:56,463 --> 00:20:59,049
Jestem Josh, syn Icka Mudmana.
374
00:21:00,092 --> 00:21:02,678
Nie ma bata, żebyś był jego synem.
375
00:21:02,761 --> 00:21:04,346
Poproszę jedno jajko.
376
00:21:04,429 --> 00:21:05,722
Sam je sobie weź.
377
00:21:05,806 --> 00:21:09,977
Gdy tam ostatnio weszłam,
kogut odgryzł mi drugi palec.
378
00:21:10,060 --> 00:21:11,812
A co stało się z pierwszym?
379
00:21:12,604 --> 00:21:13,897
Sama zjadłam.
380
00:21:13,981 --> 00:21:15,440
Pilnuj własnego nosa.
381
00:21:18,527 --> 00:21:22,572
Hejka, tutaj wasza Anastazja.
#OstatniaRomanowa.
382
00:21:23,365 --> 00:21:26,451
Moja rodzina została zabita
w trakcie rewolucji,
383
00:21:26,535 --> 00:21:30,539
a ja chowam się tu przed wszystkimi.
Z wyjątkiem was, moich fanów.
384
00:21:31,248 --> 00:21:34,835
Założyłam nową markę lajfstajlową.
Nazywa się Qrnik.
385
00:21:34,918 --> 00:21:37,254
Powiedzcie, co o niej myślicie.
386
00:21:37,337 --> 00:21:40,507
Klikajcie, gdakajcie, subskrybujcie.
Wojna i pokój!
387
00:21:42,718 --> 00:21:45,637
Przepraszam, kim ty jesteś?
388
00:21:47,097 --> 00:21:49,891
Jestem księżna Anastazja,
dziedziczka dynastii…
389
00:21:49,975 --> 00:21:53,895
Znaczy, jestem ubogą łachmaniarą.
390
00:21:53,979 --> 00:21:56,940
Nie, widziałem cię w gazecie.
391
00:21:57,024 --> 00:21:59,067
Pomówienia, wszystkiemu zaprzeczam.
392
00:22:00,444 --> 00:22:02,779
Nie widziałem piękniejszej kobiety.
393
00:22:04,614 --> 00:22:06,283
A widziałem już ze 30 osób.
394
00:22:07,492 --> 00:22:09,202
Z ciebie też niezłe ciacho.
395
00:22:09,786 --> 00:22:13,540
I jesteś wysoki,
ale nie jak jakiś zmutowany koszykarz.
396
00:22:14,291 --> 00:22:16,293
Chyba się w tobie zakochuję.
397
00:22:20,672 --> 00:22:22,716
Nie, to niemożliwe.
398
00:22:23,800 --> 00:22:25,927
Cały kraj mnie poszukuje.
399
00:22:27,346 --> 00:22:28,472
A ty jesteś Żydem.
400
00:22:35,312 --> 00:22:38,440
Pewnego dnia
401
00:22:38,523 --> 00:22:44,696
Świat przestanie nas oceniaćNa podstawie charakteru
402
00:22:44,780 --> 00:22:48,241
Dostrzegą tylko nasze piękno
403
00:22:48,325 --> 00:22:52,454
I otworzą przed nami serca
404
00:22:52,537 --> 00:22:55,499
Zapomną o przeszłości twej rodziny
405
00:22:55,582 --> 00:22:59,002
I ujrzą piękną kobietkę
406
00:22:59,086 --> 00:23:03,090
Zwrócą uwagę na twą mocną szczękę
407
00:23:03,173 --> 00:23:06,510
A nie to, co masz z napletkiem
408
00:23:06,593 --> 00:23:10,722
Pewnego dnia
409
00:23:10,806 --> 00:23:13,183
Dzięki rewolucji
410
00:23:13,266 --> 00:23:17,729
- Zapiszę się w historii świata- Dostrzegą moje piękno
411
00:23:17,813 --> 00:23:19,940
Oczaruję wszystkich
412
00:23:20,023 --> 00:23:24,820
- Moja pyszna marynata- Będą chcieli być ze mną
413
00:23:24,903 --> 00:23:28,990
Przekonam do siebieKażdego artystę i myśliciela
414
00:23:29,074 --> 00:23:31,576
Wyzbędę się zła
415
00:23:31,660 --> 00:23:37,916
W końcu będę znów swe palce pożerać
416
00:23:37,999 --> 00:23:41,962
Pewnego dnia, pewnego dnia
417
00:23:42,045 --> 00:23:47,467
Może jutro
418
00:23:47,551 --> 00:23:49,261
Nie da rady. Może pojutrze?
419
00:23:49,344 --> 00:23:51,638
Mam wizytę u lekarza. Już przekładałam.
420
00:23:51,721 --> 00:23:54,599
Robię mani-pedi i odwszawianie.
421
00:23:54,683 --> 00:23:55,809
Mnie pasuje wtorek.
422
00:23:55,892 --> 00:23:57,102
- A mnie nie.
- Nie.
423
00:23:57,185 --> 00:23:59,771
Może za tydzień. Albo za dwa.
424
00:23:59,855 --> 00:24:01,606
Zaproszę was przez Żydmaila.
425
00:24:56,661 --> 00:24:58,663
Napisy: Filip Bernard Karbowiak
29501
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.