Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:26,718 --> 00:00:30,736
PINOKIO (wersja na pewno nie dla dzieci)
2
00:00:31,162 --> 00:00:34,627
tłumaczenie: django00
3
00:01:21,660 --> 00:01:25,780
Nasza historia zaczyna się w
magicznym i fikcyjnym świecie,
4
00:01:25,805 --> 00:01:29,725
gdzie grzech próbuje
ukoić jego uczucia.
5
00:01:30,380 --> 00:01:34,156
Osoby wrażliwe
napotykają wiele przeciwności,
6
00:01:34,540 --> 00:01:38,700
ale ich skłonność do
prowadzenia przewrotnego życia,
7
00:01:39,140 --> 00:01:42,060
sprawiła,
że zmienili swe nastawienie.
8
00:01:42,300 --> 00:01:47,820
- Świetnie.
To świat grzechu, lecz nadal niektórzy ludzie
9
00:01:48,020 --> 00:01:50,540
wciąż się temu opierają.
10
00:01:50,700 --> 00:01:56,097
Jednym z nich jest Mistrz Dżepetto, który żyje zgodnie z własnym sumieniem.
11
00:01:56,910 --> 00:02:02,408
Jest pracowitym stolarzem, który mieszka
z piękną siostrą, Artemidą.
12
00:02:27,580 --> 00:02:30,500
Wspaniale, prawdziwe arcydzieło!
13
00:02:36,100 --> 00:02:38,620
Będziesz moim pięknym synem.
14
00:03:02,780 --> 00:03:08,140
- Dżepetto, nadal pracujesz nad tą drewnianą kukłą?
- To będzie mój syn!
15
00:03:09,140 --> 00:03:14,700
- Syn z drewna?...
- Właśnie tak! Ale Dobra Wróżka obiecała,
16
00:03:14,860 --> 00:03:19,220
że tchnie w niego życie.
- Ale przecież tyle tu kobiet. Znajdź sobie jakąś
17
00:03:19,460 --> 00:03:23,720
i miej z nią prawdziwego syna!
- Nie, nie, nie!
18
00:03:25,620 --> 00:03:29,820
Chcę syna z drewna, żebym
zrobił z niego człowieka,
19
00:03:30,140 --> 00:03:35,060
który nauczy się dobrych manier
i będzie inny, niż ci łajdacy.
20
00:03:35,660 --> 00:03:39,740
Jesteśmy dobrymi ludźmi,
nie jesteśmy grzesznikami.
21
00:03:39,900 --> 00:03:44,220
Dlatego robię mojego syna
z drewna.
22
00:03:44,460 --> 00:03:49,820
Wtedy zmieni się
w chłopca z krwi i kości.
23
00:03:49,980 --> 00:03:56,763
Dobra Wróżka zrobi to dla mnie, a mój chłopiec
zostanie krystalicznie nieskalanym.
24
00:03:57,580 --> 00:04:02,500
- Jak sobie chcesz, Dżepetto. Muszę już iść.
- A dokąd?!
25
00:04:02,740 --> 00:04:06,500
- Idę do Klotyldy robić szarlotkę.
- Dla mnie?
26
00:04:06,740 --> 00:04:11,220
- Oczywiście.
- Dziękuję. Jaką mam cudowną siostrę.
27
00:04:11,820 --> 00:04:16,460
Nie jak te dziewczyny,
które myślą tylko o seksie. (Taaa ;)
28
00:04:16,980 --> 00:04:20,860
Ja jestem prawy, a ty jesteś cnotliwa.
Jesteś cudowna i piękna.
Wspaniałe z nas rodzeństwo.
29
00:04:21,180 --> 00:04:24,820
Teraz idź do przyjaciółki
i zrób ciasto dla swojego brata.
30
00:04:25,020 --> 00:04:28,451
- Do zobaczenia.
Mój piękny synu.
31
00:04:28,476 --> 00:04:29,862
Wspaniały!
32
00:04:46,260 --> 00:04:48,860
- Klotyldo!
- No, wreszcie!
33
00:04:48,885 --> 00:04:51,565
- Pospiesz się!
- Już idę!
34
00:04:54,900 --> 00:04:56,980
Proszę.
35
00:05:13,540 --> 00:05:17,700
- No i co tak długo?!
- To wina mojego głupiego brata.
36
00:05:17,860 --> 00:05:20,580
- Zaczął opowiadać mi o swoim synu.
- Że co? Ma syna?
37
00:05:20,860 --> 00:05:25,060
Tak... znaczy nie. Nie całkiem.
Zrobił go z drewna
38
00:05:25,260 --> 00:05:29,380
i mówi, że to jego syn.
Współczuję mu. Jest taki samotny.
39
00:05:31,580 --> 00:05:36,700
- Czy to właściwe?
- Chodźmy do mnie. Tam jest ciszej.
40
00:05:36,820 --> 00:05:40,060
Nie martw się o swojego brata.
To się nigdy nie zmieni.
41
00:06:00,260 --> 00:06:04,420
Dobry wieczór, Mistrzu Dżepetto.
Jestem Gadającym Świerszczem.
42
00:06:04,620 --> 00:06:08,420
- Przysyła mnie Dobra Wróżka.
- Dobrze. Powierzam go tobie.
43
00:06:08,620 --> 00:06:11,380
Bądź dla niego
dobry, proszę.
44
00:06:11,620 --> 00:06:14,220
Nie chcę, żeby się przeziębił!
Zabierz go do Dobrej Wróżki
45
00:06:14,460 --> 00:06:17,620
i powiedz jej, żeby użyła
zaklęcia. Potem wróć do mnie.
46
00:06:17,820 --> 00:06:20,700
Jest dla mnie jak syn.
Bądź z nim ostrożny!
47
00:06:28,220 --> 00:06:31,780
Uważaj! Powoli, powoli!
48
00:06:31,945 --> 00:06:35,620
Jest dla mnie najważniejszy!
Uważaj na niego!
49
00:06:36,459 --> 00:06:39,019
Żegnaj, mój synu!
50
00:06:42,379 --> 00:06:49,738
Gadający Świerszcz zabrał
drewnianego chłopca do Dobrej Wróżki.
51
00:06:50,593 --> 00:06:56,156
Traktował go z miłością i troską.
52
00:06:59,680 --> 00:07:05,800
Dobra Wróżko, to jest Pinokio.
Został wykonany przez Mistrza Dżepetto.
53
00:07:08,033 --> 00:07:09,268
Dobrze, odejdź.
54
00:07:18,020 --> 00:07:21,780
Zamienię tę drewnianą
lalkę w prawdziwego chłopca.
55
00:07:22,020 --> 00:07:26,260
Nie będzie już miał takiego dużego
nochala, lecz ogromnego kutasa.
56
00:07:26,540 --> 00:07:30,420
Sprawię, że będzie wysoki i silny, by
doprowadzać dziewczyny do szaleństwa.
57
00:07:30,740 --> 00:07:34,380
Wystarczy jeden ruch, aby
tchnąć w niego nowe życie.
58
00:07:34,900 --> 00:07:37,654
Za pomocą mojej magicznej
różdżki rzucę zaklęcie.
59
00:07:56,580 --> 00:08:00,652
Umiejętności Wróżki były duże.
Była zadowolona ze swojego dzieła.
60
00:08:00,993 --> 00:08:03,997
Wykonała kawał dobrej roboty.
61
00:08:05,719 --> 00:08:10,775
Ale był jeden problem.
Drewniana lalka, którą zamieniła
62
00:08:10,860 --> 00:08:14,820
w chłopca z krwi i kości,
miała problemy z poruszaniem.
63
00:08:15,100 --> 00:08:18,107
Musiał się dużo nauczyć,
tak jak normalne dziecko.
64
00:08:18,813 --> 00:08:23,173
Musiał nauczyć się chodzić, radzić
sobie ze światem zewnętrznym,
65
00:08:23,666 --> 00:08:27,303
poznać życie w całej jego okazałości.
66
00:08:35,885 --> 00:08:39,645
Uważaj jak chodzisz, Pinokio!
Chcesz się zranić?
67
00:08:41,940 --> 00:08:43,358
Idź tam.
68
00:08:45,547 --> 00:08:47,528
Nie do basenu!
69
00:08:48,293 --> 00:08:51,613
Skręć w lewo i idź prosto.
70
00:08:54,180 --> 00:08:56,375
Krok po kroku. Właśnie tak!
71
00:08:57,040 --> 00:08:58,180
A teraz z powrotem.
72
00:09:00,106 --> 00:09:05,067
Musisz mnie słuchać, skarbeńku.
Bądź grzecznym chłopcem i usiądź.
73
00:09:07,033 --> 00:09:08,436
Odpocznij sobie.
74
00:09:12,772 --> 00:09:15,612
Czujesz coś w swoich spodenkach?
75
00:09:16,100 --> 00:09:19,099
Widzę, że Mistrz Dżepetto
hojnie cię obdarzył.
76
00:20:54,333 --> 00:20:55,632
Podobało ci się?
77
00:20:55,773 --> 00:20:59,993
Dobra Wróżka pokazała ci
sekrety miłości, chłopcze.
78
00:21:01,293 --> 00:21:02,896
Ale nie przesadzaj!
79
00:21:17,866 --> 00:21:19,004
Możesz już odejść.
80
00:21:43,140 --> 00:21:46,980
Mistrzu, obudź się!
To ja, Świerszcz!
81
00:21:47,380 --> 00:21:49,446
A co z moim synem?
Gdzie jest?
82
00:21:49,471 --> 00:21:54,796
- Śpi tam jak anioł.
- Ale udało się, mów?!
83
00:21:55,166 --> 00:21:58,156
Tak, wszystko w porządku. Z wyjątkiem
jednego małego problemu.
84
00:21:58,188 --> 00:22:03,401
- Że co?! O czym ty mówisz?
- To nic poważnego...
85
00:22:04,586 --> 00:22:06,581
Maluteńki problem.
86
00:22:22,166 --> 00:22:25,100
Pinokio! Jesteś wspaniały!
87
00:22:25,966 --> 00:22:30,159
Spójrz na siebie! Stałeś się
prawdziwym chłopc...
88
00:22:33,072 --> 00:22:34,086
A to co?!
89
00:22:38,507 --> 00:22:39,835
Co się stało z twoim nosem?
90
00:22:41,760 --> 00:22:45,116
Uczyniłem cię takim pięknym.
Co ona z tobą zrobiła?!
91
00:22:45,141 --> 00:22:49,581
Zabiję tę Wróżkę!
Żadna z niej Dobra Wróżka, ale zła wiedźma!
92
00:22:49,920 --> 00:22:51,763
Tobą też się zajmę!
93
00:22:52,246 --> 00:22:54,309
Co się z tym dzieje?
94
00:22:57,072 --> 00:22:59,843
Nie dotykaj!
Bo wpadniesz w nawyk!
95
00:23:02,046 --> 00:23:04,370
Zapamiętaj! Masz tego
nie dotykać! Nigdy!
96
00:23:05,559 --> 00:23:11,659
Trzeba będzie coś z tym zrobić.
Już ja cię nauczę dobrych manier!
97
00:23:13,204 --> 00:23:14,330
No, opadaj!
98
00:31:45,292 --> 00:31:48,892
Ej, a ty co wyczyniasz?!
Zwykle ludzie dają mi pieniądze!
99
00:31:48,917 --> 00:31:52,368
A przynajmniej papierosa.
Nigdy nie robią tego co ty.
100
00:32:00,125 --> 00:32:03,065
- Dasz mi coś innego?
- Chodź ze mną.
101
00:32:03,366 --> 00:32:05,246
Dobrze.
102
00:32:07,047 --> 00:32:10,342
- A dokąd idziemy?
- O nic się nie martw.
103
00:32:10,800 --> 00:32:12,709
O, jest za co chwycić.
104
00:32:24,466 --> 00:32:26,215
Zobacz kogo przyprowadziłam.
105
00:32:32,326 --> 00:32:34,086
Kobiety...
106
00:33:02,859 --> 00:33:05,832
- Ale śmierdzi.
- Wykąpmy go.
107
00:33:08,346 --> 00:33:10,546
Podaj mi szampon.
108
00:33:13,247 --> 00:33:15,383
Obsługa full serwis.
109
00:33:20,159 --> 00:33:22,223
Łaskoczesz mnie!
110
00:33:36,053 --> 00:33:37,756
I trochę tutaj.
111
00:33:40,973 --> 00:33:42,706
Potrzebujesz więcej mydła.
112
00:33:52,666 --> 00:33:54,490
Trochę z przodu.
113
00:34:11,259 --> 00:34:14,692
- Co robisz?
- Teraz trochę tutaj.
114
00:34:25,519 --> 00:34:27,134
To takie wspaniałe!
115
00:47:20,620 --> 00:47:24,220
- Dalej, wstawaj.
- Czemu? Spałem tak dobrze.
116
00:47:24,245 --> 00:47:28,565
- Chcemy jeszcze!
- Jeszcze? Nie, nie, dziękuję! Jesteście szalone!
117
00:47:29,579 --> 00:47:32,619
- Daj spokój! Nie idź jeszcze!
- Nawet o tym nie myślcie!
118
00:47:33,033 --> 00:47:34,423
Nie, nie, dziękuję!
119
00:47:37,580 --> 00:47:41,400
Artemido, a może wybierzemy się do
Świata Grzechu?
120
00:47:41,480 --> 00:47:44,773
Tam jest tak przyjemnie.
- Dobrze, możemy się tam wybrać.
121
00:47:54,700 --> 00:47:57,940
Artemida długo nie
wracała do domu.
122
00:47:58,338 --> 00:48:01,458
A Mistrz Dżepetto,
po okresie głębokiego niezadowolenia,
123
00:48:02,220 --> 00:48:07,820
spędzał czas ze swoim synem,
124
00:48:08,020 --> 00:48:13,460
którego Dobra Wróżka
zmieniła z drewnianej lalki.
125
00:48:13,665 --> 00:48:16,945
Uczył go chodzić.
-Chodź, spróbuj.
126
00:48:24,385 --> 00:48:26,289
Co za katastrofa!...
127
00:48:27,413 --> 00:48:30,333
- Tato, patrz jakiego mam wielkiego!
- Co ty wyczyniasz?!
128
00:48:31,860 --> 00:48:35,900
Bachorze, już ja cię nauczę ogłady!
129
00:48:36,960 --> 00:48:40,000
Uczył go mówić.
- Pinokio, pójdziesz do szkoły,
130
00:48:40,240 --> 00:48:44,080
tam nauczysz się alfabetu.
131
00:48:44,560 --> 00:48:48,160
Ale najpierw ja cię
trochę poduczę. Najpierw samogłoski. Powiedz "A"
132
00:48:49,233 --> 00:48:54,073
- A...nal.
- Nie, nie możesz nic dodawać!
133
00:48:54,360 --> 00:48:58,120
Wiem, kto nauczył cię tych
złych rzeczy! Dobra Wróżka!
134
00:48:58,320 --> 00:49:02,120
Nic nie dodawaj!
Kontynuujmy! Dobrze... "E"
135
00:49:03,240 --> 00:49:08,480
- E...rekcja!
- No nie, znowu! Masz już niczego nie dodawać!
136
00:49:08,800 --> 00:49:12,760
Nic nie dodawaj!
Po prostu powtarzaj samogłoski!
137
00:49:13,720 --> 00:49:17,960
Dobrze, jedziemy dalej.
Teraz powiedz "U".
138
00:49:18,720 --> 00:49:21,160
U...ryna.
139
00:49:21,440 --> 00:49:23,678
- U, U, U.
- Dobra, tak lepiej.
140
00:49:24,106 --> 00:49:25,257
Uczył go jeść.
141
00:49:25,313 --> 00:49:29,603
Teraz nauczę cię jak
zachowywać się przy stole.
142
00:49:30,140 --> 00:49:33,940
To jest nóż, a to widelec.
Weź nóż tą ręką,
143
00:49:34,420 --> 00:49:40,330
a widelec drugą. Ten owoc to banan.
Jak zamierzasz go zjeść?
144
00:49:41,880 --> 00:49:46,040
- Banan je się w ten sposób.
- Co ty wyczyniasz? Łobuzie!
145
00:49:46,359 --> 00:49:49,039
- Kto cię tego nauczył?!
- Dobra wróżka!
146
00:49:49,246 --> 00:49:51,458
Ta Dobra Wróżka pokazała
ci tylko wulgarne rzeczy!
147
00:49:51,619 --> 00:49:59,163
Oto jak pokroić banana. Widzisz?
Następnie odcinasz drugi koniec.
148
00:49:59,433 --> 00:50:04,544
Otwierasz go w ten sposób.
Obierasz, a potem co robisz?
149
00:50:05,240 --> 00:50:07,364
Obieram i wpycham
w tyłek jakiejś panience!
150
00:50:07,540 --> 00:50:10,155
Zły chłopiec!
Bachor! Nie chcę już
151
00:50:10,180 --> 00:50:11,766
słuchać tych świństw!
Wystarczy!
152
00:50:12,347 --> 00:50:14,187
Uczył go dobrych manier.
153
00:50:14,212 --> 00:50:16,372
Dziś nauczę cię, jak się
dobrze zachowywać.
154
00:50:16,666 --> 00:50:18,946
To bardzo ważne
dla grzecznych chłopców.
155
00:50:20,153 --> 00:50:24,793
Jeśli spotkasz panią, która
mówi: Dzień dobry, Pinokio.
156
00:50:25,039 --> 00:50:26,701
Jak jej odpowiesz?
157
00:50:27,440 --> 00:50:30,795
Dzień dobry, pani. Miło
mi znowu panią widzieć.
158
00:50:30,933 --> 00:50:33,333
- Possiesz mi fiuta?
- Bardzo dobrze... Co?!
159
00:50:33,459 --> 00:50:36,419
Co do cholery?!
Co powiedziałeś, łobuzie?!
160
00:50:37,239 --> 00:50:39,448
Uczył go, jak
ważna jest praca.
161
00:50:40,725 --> 00:50:43,965
Jestem stolarzem i może
pewnego dnia ty też nim zostaniesz.
162
00:50:44,180 --> 00:50:47,130
Musisz nauczyć się, jakich
narzędzi używa się w tym zawodzie.
163
00:50:47,206 --> 00:50:50,446
To jest młotek.
Do czego on służy?
164
00:50:53,146 --> 00:50:56,436
- By wsadzać go babom w dupska!
- Matko Bosko...
165
00:50:56,714 --> 00:51:00,594
Co ta Dobra Wróżka z tobą zrobiła?!
Zapomnij o młotku!
166
00:51:00,839 --> 00:51:04,239
Zobaczmy z plikiem.
Co z nim zrobisz?
167
00:51:04,484 --> 00:51:09,244
Wiem, to proste! Najpierw wsadzam go babom
w cipy, a potem w dupala!
168
00:51:09,373 --> 00:51:12,130
Wystarczy! Zostaw to.
Zobaczmy z dłutem.
169
00:51:12,179 --> 00:51:15,976
Do czego służy dłuto?
170
00:51:17,199 --> 00:51:20,080
No dalej, postaraj się w końcu!
171
00:51:22,180 --> 00:51:25,135
Tak jak robisz z kutasem!
Ruchasz nim gdzie popadnie!
172
00:51:25,570 --> 00:51:29,686
Starczy już! Jakich ta Dobra
Wróżka durnot napchała ci do łba?!
173
00:51:30,086 --> 00:51:33,289
Co ona we mnie wepchała?
To ja w nią wpychałem! O, tak!
174
00:51:33,314 --> 00:51:35,749
Nie chcę tego słuchać!
175
00:51:35,886 --> 00:51:38,490
Uczył go, jak
ważna jest szkoła.
176
00:51:38,846 --> 00:51:43,670
Pójdziesz do szkoły, więc
musisz nauczyć się pisać.
177
00:51:43,939 --> 00:51:49,722
- Do pisania możesz użyć np. długopisa.
- Penisa!
178
00:51:49,747 --> 00:51:55,021
Nie penisa, tylko długopisa. Koniec z tymi penisami.
To jest obrzydliwe!
179
00:51:55,419 --> 00:52:02,179
To jest długopis.
Nauczę cię jak się nim posługiwać.
180
00:52:02,306 --> 00:52:06,226
Spójrz, to jest linia.
A to druga.
181
00:52:07,013 --> 00:52:08,943
Teraz ty spróbuj.
182
00:52:12,613 --> 00:52:17,097
- Chryste, a co to jest? - Linia.
- Nie, narysowałeś penisa!
183
00:52:17,122 --> 00:52:20,756
O niczym innym nie myślisz!
Kto cię tego nauczył?
184
00:52:20,973 --> 00:52:24,876
- Wszystko wiem od Dobrej Wróżki.
- Dość z tą Dobrą Wróżką! To niemożliwe!
185
00:52:24,946 --> 00:52:29,903
- Czy to wygląda na linię?
- No, tak. - Nie, to jest penis.
186
00:52:30,033 --> 00:52:34,143
A ty jesteś niegrzecznym chłopcem!
Patrz i rysuj linie jak ja.
187
00:52:34,559 --> 00:52:36,955
Jedna linia.
Druga linia.
188
00:52:37,163 --> 00:52:38,910
Rysuj jak ja. Spróbuj ponownie!
189
00:52:39,033 --> 00:52:41,753
Jedna linia, druga
linia i dwie kule.
190
00:52:42,247 --> 00:52:44,589
Przestaniesz w końcu,
ty rozpieszczony bachorze?!
191
00:52:44,946 --> 00:52:47,226
Na litość boską,
przestań już, proszę!
192
00:52:47,733 --> 00:52:49,893
Musisz się opamiętać, rozumiesz?!
193
00:52:50,126 --> 00:52:52,884
Okazując wielką
cierpliwość, Dżepetto zdołał
194
00:52:52,909 --> 00:52:56,548
zmienić Pinokia w
grzecznego chłopca.
195
00:52:57,066 --> 00:53:00,802
Teraz był gotów stawić
czoła prawdziwemu życiu.
196
00:53:01,245 --> 00:53:05,845
- Witaj synu, czego chcesz?
- Dzisiaj jest mój pierwszy dzień w szkole.
197
00:53:05,870 --> 00:53:09,070
- Jestem taki podekscytowany!
- Dobrze. Nie zapomnij tylko o dobrym zachowaniu.
198
00:53:09,113 --> 00:53:13,595
I nie rozmawiaj z nieznajomymi.
Idź prosto do szkoły.
199
00:53:13,793 --> 00:53:18,365
Jeśli nauczyciel poprosi cię,
żebyś wykonał jakieś zadanie,
200
00:53:18,390 --> 00:53:21,634
co mu odpowiesz?
- Pokażę mu mojego fiuta!
201
00:53:21,659 --> 00:53:25,795
Nie! Absolutnie tak nie możesz
zachowywać się przy nauczycielach!
202
00:53:26,426 --> 00:53:30,358
Musisz się zachowywać jak należy.
A, zapomniałem, wyjeżdżam na tydzień.
203
00:53:30,383 --> 00:53:32,849
Muszę poszukać mojej siostry,
chcę, żebyś ją poznał.
204
00:53:32,874 --> 00:53:38,366
Jakoś tak tu pusto bez niej.
Daję ci te pieniądze.
205
00:53:38,479 --> 00:53:42,159
To wszystkie moje oszczędności.
Oszczędzaj i nie wydaj na głupoty!
206
00:53:42,184 --> 00:53:44,784
Kupiłem ci już wszystko, czego
potrzebujesz.
207
00:53:44,809 --> 00:53:47,743
Kiedy wrócę, chcę, żebyś
mi oddał, co ci zostanie.
208
00:53:47,768 --> 00:53:50,442
Najważniejsze: nie ufaj nieznajomym!
209
00:53:50,467 --> 00:53:54,389
- A teraz idź już do szkoły.
Nie chcę, żebyś się spóźnił.
- Dzięki tato, do zobaczenia.
210
00:53:55,505 --> 00:53:58,214
A teraz czas znaleźć siostrę.
211
00:53:59,025 --> 00:54:00,965
Gdzie ona może się podziewać?
212
00:54:06,172 --> 00:54:11,252
W drodze do szkoły
Pinokio spotkał kolegę.
213
00:54:12,479 --> 00:54:15,199
- Cześć Pinokio, dokąd zmierzasz?
- Witaj, Pinokio.
214
00:54:15,666 --> 00:54:18,706
- Idę do szkoły. - To ja idę.
- Co będziesz robić w szkole?
215
00:54:18,731 --> 00:54:20,811
- Jest taka nudna.
- Tata powiedział mi, że muszę
216
00:54:20,879 --> 00:54:23,694
nauczyć się pisać i czytać.
- To strata czasu.
217
00:54:23,726 --> 00:54:27,552
Chodźmy zamiast tego do burdelu.
- Do burdelu? Nie, muszę iść do szkoły.
218
00:54:27,780 --> 00:54:30,780
- Chodź, kogoś ci przedstawię.
- A niby kogo?
219
00:54:30,980 --> 00:54:35,460
Takiego jednego świetnego gościa.
Zostaw książki, nie będą ci potrzebne.
220
00:54:35,700 --> 00:54:37,970
No dalej, Pinokio, uśmiechnij się.
221
00:54:39,952 --> 00:54:41,183
To ci się spodoba.
222
00:54:42,301 --> 00:54:46,771
Dobry wieczór państwu.
Witamy w naszym domu uciech.
223
00:54:46,885 --> 00:54:49,755
Dziś mam zaszczyt
przedstawić wam piękną dziewczynę!
224
00:54:49,780 --> 00:54:53,023
Przed wami Salome.
Proszę o wielkie brawa.
225
00:54:57,893 --> 00:55:00,675
Zobaczcie, jaka jest piękna!
226
00:55:02,952 --> 00:55:05,234
A teraz się zaprezentuje.
227
00:55:10,733 --> 00:55:15,373
Podoba się wam, prawda?
A więc na co jeszcze czekacie?
228
00:55:22,867 --> 00:55:25,308
- Hej, Luchino!
- Siemasz, burdeltato.
229
00:55:25,333 --> 00:55:29,973
Kim jest ten gość? Nie wiesz,
że karnawał się już skończył?
230
00:55:30,780 --> 00:55:33,100
Jest spoko, ale
trochę zbyt nieśmiały.
231
00:55:33,958 --> 00:55:36,475
A pamiętasz, że nadal
jesteś mi winien 100 euro?
232
00:55:36,500 --> 00:55:40,103
Dlatego dzisiaj przyszedłem.
Mój przyjaciel ma dużo pieniędzy.
233
00:55:40,246 --> 00:55:43,519
Nie martw się o nic.
- Tak, mam pieniążki. - Zapłaci za mnie.
234
00:55:43,805 --> 00:55:46,365
Tak, mam dużo pieniędzy.
Tata mi dał.
235
00:55:46,390 --> 00:55:49,830
Ale nie mogę tego wydać. Muszę mu zwrócić.
- 100?
236
00:55:49,855 --> 00:55:52,095
Zgadza się!
237
00:55:55,878 --> 00:55:58,295
- Jesteś wspaniałym przyjacielem!
- No super, bo mam kasę?
238
00:55:58,320 --> 00:56:01,080
Wejdźcie i bawcie się dobrze.
239
00:56:03,926 --> 00:56:06,766
Życzę wszystkim miłej zabawy!
240
00:57:02,260 --> 00:57:05,740
Dajesz, Pinokio!
Daj czadu!
241
00:57:28,560 --> 00:57:31,800
- Zabaw się z nim, Salome.
- Oczywiście, z przyjemnością.
242
00:58:14,300 --> 00:58:16,420
Pinokio, co ty wyczyniasz?
243
00:58:16,700 --> 00:58:19,100
Tak się tego nie używa!
244
00:58:23,778 --> 00:58:26,711
Ty za to wiesz jak postępować z kobietą.
245
01:15:06,826 --> 01:15:09,226
Dobra robota, Pinokio!
246
01:15:28,246 --> 01:15:30,726
Niech żyje Pinokio!
247
01:15:33,893 --> 01:15:39,174
O, tak, Dobra Wróżka nauczyła
mnie, do czego służy kutas.
248
01:15:39,292 --> 01:15:43,852
- Przepraszam was. Jestem Pan Kot.
- Miło mi.
249
01:15:44,648 --> 01:15:46,854
A to jest panna
Lisica, moja partnerka.
250
01:15:46,879 --> 01:15:49,359
Jestem przyjacielem
Dobrej Wróżki. Powiedziała mi
251
01:15:49,384 --> 01:15:51,876
że masz problemy
finansowe. Mogę je rozwiązać.
252
01:15:51,907 --> 01:15:55,844
Nie mam żadnych problemów!
Zobacz ile mam pieniędzy.
253
01:15:55,869 --> 01:15:58,462
Mój tata mi to dał.
To wszystkie jego oszczędności.
254
01:15:58,487 --> 01:16:01,687
Jestem pewien, że jednak mogę ci pomóc.
Moje zdjęcie jest
255
01:16:01,712 --> 01:16:07,832
we wszystkich gazetach. Jestem
przedstawicielem firmy ubezpieczeniowej.
256
01:16:08,859 --> 01:16:12,858
I jak już wspomniałam,
bliskim przyjacielem Dobrej Wróżki.
257
01:16:13,469 --> 01:16:16,589
Jeśli dasz mi swoje pieniądze,
zainwestuję je za ciebie.
258
01:16:16,661 --> 01:16:19,755
Włóż pieniądze do
ziemi, a stanie się cud.
259
01:16:19,780 --> 01:16:23,172
Wróć do mnie za
dwa, góra trzy dni,
260
01:16:23,197 --> 01:16:27,452
a zwrócę ci pieniądze wraz z
odsetkami. Widzisz, jakie to proste?!
261
01:16:28,738 --> 01:16:32,698
Dobrze. A teraz
wezmę pieniądze...
262
01:16:33,993 --> 01:16:35,600
Daj mi w końcu te pieniądze, proszę!
263
01:16:35,625 --> 01:16:39,128
Wezmę pieniądze i schowam
je pod ziemią.
264
01:16:39,460 --> 01:16:43,140
W międzyczasie będziesz podpisywał
umowę z moją partnerką.
265
01:16:43,380 --> 01:16:49,373
- Musisz podpisać umowę!
- Dobra, podpiszę.
266
01:16:50,658 --> 01:16:55,418
Idź teraz, a kiedy wrócisz,
zwrócę ci pieniądze.
267
01:16:55,570 --> 01:16:58,740
Położę je tutaj. Pomnążą się same,
nic nie musimy robić.
268
01:16:59,020 --> 01:17:03,100
- Kiedy wrócisz zwrócę ci wraz z odsetkami.
- Świetnie! Bardzo dziękuję.
269
01:17:03,427 --> 01:17:05,907
Do widzenia, panie Pinokio!
270
01:17:11,940 --> 01:17:13,490
No to żegnam!
271
01:17:21,993 --> 01:17:26,046
Tymczasem Mistrz Dżepetto
szukał wszędzie swojej siostry.
272
01:17:26,706 --> 01:17:28,090
Lecz na próżno.
273
01:17:28,533 --> 01:17:33,573
Zrezygnowany postanowił
zwrócić się do władz.
274
01:17:34,033 --> 01:17:37,233
Do okropnej
policjantki, panny Kitiki.
275
01:17:48,313 --> 01:17:52,012
- O co chodzi?
- Szukam mojej siostry.
276
01:17:52,338 --> 01:17:56,498
Szukam jej już od wielu dni i
nie mogę jej nigdzie znaleźć.
277
01:17:56,946 --> 01:18:01,746
- Jak się nazywa?
- Na imię ma Artemida. - Artemida.
278
01:18:06,300 --> 01:18:08,827
Artemida i Klotylda!
Czy są bliskimi przyjaciółkami?
279
01:18:08,852 --> 01:18:12,292
Zgadza się! Powiedz
mi, gdzie ona mieszka!
280
01:18:12,666 --> 01:18:16,282
Muszę ją zabrać do domu!
Jestem pewien, że tam ją znajdę!
281
01:18:19,260 --> 01:18:25,579
Niestety te dwie kobiety znajdują się
w Świecie Grzechu.
282
01:18:27,452 --> 01:18:34,332
- Dotknij! - Nie, nie, nie mogę!
- A to czemu? - Nie! Nie!
283
01:18:35,039 --> 01:18:39,279
To jedyny sposób na
dostanie się do Świata Grzechu!
284
01:18:39,490 --> 01:18:41,039
Chcesz odzyskać siostrę czy nie?!
285
01:18:41,064 --> 01:18:44,424
- Dalej, podpisz to! Na co czekasz?
- Tak, podpisz.
286
01:18:45,473 --> 01:18:48,017
- Dobrze.
- I tu też.
287
01:18:52,152 --> 01:18:57,163
- Już chcę dostać z powrotem moje pieniądze.
- Tak, pójdziemy razem, o nic się nie martw.
288
01:19:00,519 --> 01:19:03,759
- Dobrze. Właśnie tak.
- Podpisz wszystko. Brawo.
289
01:19:04,093 --> 01:19:06,973
Nie czytaj, nie zastanawiaj się,
tylko podpisuj!
290
01:19:09,560 --> 01:19:12,510
- Dobra robota, przyjacielu.
- Dobrze, podpisałem wszystko.
291
01:19:12,688 --> 01:19:16,658
- Teraz chcę dostać moje pieniądze.
- Spokojnie, o nic się nie martw!
292
01:19:16,683 --> 01:19:20,563
- Gdzie się tak spieszysz?
- Najpierw się trochę zabawmy!
293
01:19:24,466 --> 01:19:26,284
Dobrze. Zwracam długopis.
294
01:27:23,286 --> 01:27:26,046
Panie Kocie?
295
01:27:26,071 --> 01:27:29,591
Gdzie on poszedł?
Miał miał tu na mnie czekać z pieniędzmi!
296
01:27:30,020 --> 01:27:32,260
Panie Kocie?!
297
01:27:32,953 --> 01:27:36,968
No nic, sam sprawdzę, czy już
się pomnożyły.
298
01:29:24,607 --> 01:29:29,933
Biedny Pinokio zdał sobie
sprawę, że Pan Kot go oszukał.
299
01:29:30,867 --> 01:29:34,309
Szukał i szukał swoich
pieniędzy, ale ich tam nie było.
300
01:29:34,640 --> 01:29:37,013
Nie było po nich śladu!
301
01:29:40,266 --> 01:29:43,829
Nie ma tu moich pieniędzy!
Co ja powiem tacie?
302
01:29:44,140 --> 01:29:46,540
Pan Kot mnie oszukał!
303
01:29:46,673 --> 01:29:50,098
Panie Kocie! Gdzie jesteś?!
304
01:29:53,459 --> 01:29:55,910
Ukradli moje pieniądze!
305
01:29:59,159 --> 01:30:03,199
Zobacz, co mi zostało.
Wszystkie moje pieniądze zniknęły!
306
01:30:03,913 --> 01:30:08,313
- Nie ekscytuj się tak, Pinokio.
- Tak się po prostu stało.
307
01:30:09,033 --> 01:30:11,313
Po prostu?...
308
01:30:12,780 --> 01:30:15,024
Po prostu :)
309
01:30:18,460 --> 01:30:24,020
Oj, Pinokio, tak to jest,
gdy ma sie do czynienia z nieodpowiednimi ludźmi.
310
01:30:25,668 --> 01:30:31,450
Teraz, gdy stracił wszystko,
udał się do policjantki Kitiki,
311
01:30:31,475 --> 01:30:34,720
aby zgłosić kradzież, a także nie
wiedział gdzie jest jego ojciec.
312
01:30:34,745 --> 01:30:38,105
Tęsknił za nim, ale nie mógł się przecież pokazać
ojcu i powiedzieć mu,
313
01:30:38,130 --> 01:30:41,050
że stracił wszystkie oszczędności,
314
01:30:41,247 --> 01:30:46,087
za sprawą tego, że posłuchał
rady swojego kolegi.
315
01:30:50,166 --> 01:30:51,539
Pani komendant.
316
01:30:52,486 --> 01:30:55,173
Jest tu dwóch facetów, którzy chcą
się z panią widzieć.
317
01:30:55,479 --> 01:30:57,961
- Niech wejdą.
- Tak, proszę pani.
318
01:31:01,141 --> 01:31:02,261
Możecie wejść.
319
01:31:07,573 --> 01:31:11,733
- Czego chcecie?
- Szukamy mojego ojca.
320
01:31:11,939 --> 01:31:15,139
- A jak się nazywa?
- Dżepetto.
321
01:31:17,340 --> 01:31:20,686
- A, Dżepetto! Ten stary pierdoła!
- Proszę tak o nim nie mówić.
322
01:31:20,760 --> 01:31:23,793
On jest dobrym człowiekiem.
- To zgrzybiały staruszek.
323
01:31:25,772 --> 01:31:30,837
Siedzi w więzieniu, a jeśli wy
nie chcecie do niego dołączyć,
324
01:31:31,159 --> 01:31:34,959
musicie mnie tutaj zerżnąć.
325
01:31:45,038 --> 01:31:49,462
Tymczasem Artemida przebywała w
Świecie Grzechu i nie była szczęśliwa.
326
01:31:56,792 --> 01:32:00,392
Klotyldo, obudź się.
327
01:32:01,673 --> 01:32:05,035
- Co jest? Czemu nie śpisz?
- Chcę wrócić do domu.
328
01:32:05,060 --> 01:32:08,380
Do tego dziadygi? Oszalałaś?
329
01:32:08,720 --> 01:32:11,407
- Tak, ale to mój brat, tęsknię za nim.
- Wolisz go ode mnie?
330
01:32:12,013 --> 01:32:15,148
Wiesz, że cię kocham.
Ale zmęczył mnie ten sposób życia.
331
01:32:15,180 --> 01:32:19,499
- Rób co chcesz, ja zostaję tutaj.
- Tak bardzo tęsknię za domem.
332
01:32:19,524 --> 01:32:24,884
Za rodziną. Skoro wolisz takie
życie to proszę.
333
01:32:25,333 --> 01:32:27,923
Muszę już iść. Mam nadzieję,
że jeszcze się zobaczymy.
334
01:32:30,426 --> 01:32:34,706
Dziewczyny, obudźcie się.
Moja dziewczyna odeszła.
335
01:32:34,731 --> 01:32:39,822
Jestem teraz sama. Pocieszcie mnie.
Już jest mi smutno.
336
01:43:31,713 --> 01:43:33,873
Dobrze się spisaliście, chłopcy.
337
01:43:36,360 --> 01:43:41,440
Pinokio podstępnie
wykradł klucze do celi,
338
01:43:42,103 --> 01:43:46,881
po czym uwolnił ojca i razem
wrócili do domu.
339
01:43:48,895 --> 01:43:52,031
I teraz rodzina znów jest razem.
340
01:43:52,405 --> 01:43:57,264
Po ostatnich grzesznych doświadczeniach,
Pinokio i Artemida są gotowi
341
01:43:57,289 --> 01:44:00,094
żyć tak, jak zawsze
pragnął tego Mistrz Dżepetto.
342
01:44:00,119 --> 01:44:04,908
Żyć porządnie i w zgodzie z moralnością.
343
01:44:05,048 --> 01:44:07,755
- Nasze zdrowie!
- Za nas!
344
01:44:08,407 --> 01:44:10,081
Za rodzinę!
345
01:44:12,507 --> 01:44:16,747
Teraz Mistrz Dżepetto
może spać bez obaw.
346
01:44:18,666 --> 01:44:22,546
Nawet Pinokio jest całkowicie beztroski.
I stał się bardzo subtelny.
347
01:44:22,820 --> 01:44:30,561
Spokojny jak aniołek.
Ale nie zapominajcie, że to tylko bajka.
348
01:44:31,034 --> 01:44:33,740
Erotyczna bajka.
349
01:44:34,206 --> 01:44:37,555
Dlatego nie może zabraknąć
niezbyt grzecznego, ale i szczęśliwego zakończenia.
350
01:44:38,170 --> 01:44:41,490
Niestety Artemidę nadal ciągnie do pokus.
351
01:44:41,515 --> 01:44:43,490
(A może to i lepiej ;)
30767
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.