All language subtitles for Bosch.S06E06.XviD-AFG
Afrikaans
Albanian
Amharic
Arabic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bengali
Bosnian
Bulgarian
Catalan
Cebuano
Chichewa
Chinese (Simplified)
Chinese (Traditional)
Corsican
Croatian
Czech
Danish
Dutch
Esperanto
Estonian
Filipino
Finnish
French
Frisian
Galician
Georgian
German
Greek
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Irish
Italian
Japanese
Javanese
Kannada
Kazakh
Khmer
Korean
Kurdish (Kurmanji)
Kyrgyz
Lao
Latin
Latvian
Lithuanian
Luxembourgish
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Nepali
Norwegian
Pashto
Persian
Polish
Portuguese
Punjabi
Romanian
Russian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Sesotho
Shona
Sindhi
Sinhala
Slovak
Slovenian
Somali
Spanish
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Telugu
Thai
Turkish
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Odia (Oriya)
Kinyarwanda
Turkmen
Tatar
Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:06,900 --> 00:00:08,900
Mia�am romans.
2
00:00:09,000 --> 00:00:12,300
Stan musia� co� podejrzewa�
i umie�ci� w salonie ukryt� kamer�.
3
00:00:12,400 --> 00:00:13,699
Co na pani� maj�?
4
00:00:15,400 --> 00:00:18,100
Nagranie z nocy, kiedy zgin��,
5
00:00:18,199 --> 00:00:20,000
i SMS-a, kt�rego wys�a�am zesz�ej nocy.
6
00:00:20,100 --> 00:00:21,300
Sk�d wzi�li SMS-a?
7
00:00:21,399 --> 00:00:23,500
Mia�am pods�uch. To legalne?
8
00:00:23,600 --> 00:00:26,199
Dowiemy si�. Do kogo pani pisa�a?
9
00:00:29,899 --> 00:00:30,800
Do kochanka.
10
00:00:31,600 --> 00:00:32,600
Odpisa�?
11
00:00:32,700 --> 00:00:33,500
Tak.
12
00:00:34,399 --> 00:00:36,200
Za�o�ymy, �e t� wiadomo�� te� maj�.
13
00:00:36,899 --> 00:00:38,200
Jest w to zamieszany?
14
00:00:40,299 --> 00:00:41,100
Tak.
15
00:00:43,100 --> 00:00:44,899
Widzia�a pani nagranie?
16
00:00:45,500 --> 00:00:49,100
Spaceruj� po swoim salonie,
gdy rzekomo by�am zak�adniczk�.
17
00:00:50,500 --> 00:00:52,100
Zdj�cie by�o inscenizowane.
18
00:00:52,500 --> 00:00:55,200
Chcia�am tylko uwolni� si� od m�a.
19
00:00:57,700 --> 00:00:59,700
Nie mia� zgin��.
20
00:00:59,799 --> 00:01:03,799
Macie nagranie z elektronicznej niani
kobiety w szlafroku w jej w�asnym domu.
21
00:01:03,899 --> 00:01:06,400
Kt�ra twierdzi�a, �e by�a wtedy
zwi�zana i zakneblowana.
22
00:01:06,500 --> 00:01:08,599
Moja klientka nie ma nic wsp�lnego
ze �mierci� m�a.
23
00:01:08,700 --> 00:01:12,400
Na pewno uczestniczy�a w zmowie,
kt�ra doprowadzi�a do jego zab�jstwa.
24
00:01:12,700 --> 00:01:14,900
Nie musia�a poci�gn�� za spust.
25
00:01:16,000 --> 00:01:17,099
Chcemy znale�� zab�jc�.
26
00:01:20,099 --> 00:01:21,700
Zadzwoni� do prokuratora.
27
00:01:21,700 --> 00:01:23,200
S�dz�, �e si� dogadamy.
28
00:01:29,299 --> 00:01:30,200
Dzi�kuj�.
29
00:01:33,700 --> 00:01:34,599
Mog� pani pom�c?
30
00:01:34,700 --> 00:01:37,599
Agentka Sylvia Reece, FBI.
Szukam detektywa Boscha.
31
00:01:39,200 --> 00:01:40,500
Poinformuj� go.
32
00:01:48,099 --> 00:01:50,400
DETEKTYW - POLICJA LOS ANGELES
33
00:01:52,700 --> 00:01:54,700
Nie musi mnie pan nia�czy�.
34
00:01:54,799 --> 00:01:55,599
Nie nia�cz�.
35
00:01:57,200 --> 00:01:58,900
Na pewno nie chce pani...
36
00:01:59,000 --> 00:02:00,400
Nie, dzi�kuj�.
37
00:02:00,500 --> 00:02:01,599
Nie dziwi� si�.
38
00:02:01,700 --> 00:02:06,000
Ta kawa nie ma smaku,
ale skutecznie dostarcza kofeiny.
39
00:02:06,099 --> 00:02:07,000
A to ju� co�.
40
00:02:08,000 --> 00:02:09,000
Reece.
41
00:02:10,099 --> 00:02:12,699
Wybacz, �e czeka�a�. Dzi�ki, Mank.
42
00:02:12,800 --> 00:02:13,900
Do us�ug.
43
00:02:14,500 --> 00:02:15,900
Po co mnie tu �ci�gn��e�?
44
00:02:16,699 --> 00:02:18,699
Suwerenni nie zabili Kenta.
45
00:02:18,800 --> 00:02:20,300
Zrobili to �ona z kochankiem.
46
00:02:20,400 --> 00:02:23,099
-Postawicie jej zarzuty?
-Prokurator omawia ugod�.
47
00:02:23,199 --> 00:02:24,300
Wci�� my�lisz, �e to Brenner?
48
00:02:24,800 --> 00:02:25,599
Dowiemy si�.
49
00:02:26,199 --> 00:02:27,000
Chc� przy tym by�.
50
00:02:28,500 --> 00:02:29,900
St�d m�j telefon. Kto� wie, �e tu jeste�?
51
00:02:30,400 --> 00:02:31,400
Jeszcze nie. Czemu?
52
00:02:31,699 --> 00:02:34,099
Nie chc� przecieku.
Kocha� by si� wystraszy�.
53
00:02:34,500 --> 00:02:35,300
U nas nie ma przeciek�w.
54
00:02:35,400 --> 00:02:37,500
Jasne. Zaczekaj, zaraz wr�c�.
55
00:02:43,400 --> 00:02:44,199
Panowie.
56
00:02:48,000 --> 00:02:50,900
Utrzymuje, �e o zab�jstwie
dowiedzia�a si� po fakcie.
57
00:02:51,000 --> 00:02:51,800
Oczywi�cie.
58
00:02:51,900 --> 00:02:53,000
-Wyda wsp�lnika?
-Tak.
59
00:02:53,000 --> 00:02:54,500
Gwarantuje pe�n� wsp�prac�.
60
00:02:54,500 --> 00:02:56,099
Czego chce w zamian?
61
00:02:56,199 --> 00:02:58,199
Zmowa w celu wymuszenia. Dwa lata.
62
00:02:59,199 --> 00:03:00,300
Powa�nie? Dwa lata?
63
00:03:00,300 --> 00:03:03,400
Ma cenne informacje.
Jej wsp�lnik jest agentem federalnym.
64
00:03:03,500 --> 00:03:04,800
Co z tego? Kto� zgin��.
65
00:03:04,900 --> 00:03:06,500
Tak wygl�da ugoda.
66
00:03:15,400 --> 00:03:17,199
-Prosz� zaczyna�.
-I m�wi� szczerze.
67
00:03:17,699 --> 00:03:19,900
Nie wykorzystamy pani s��w przeciwko pani,
68
00:03:20,000 --> 00:03:22,300
je�li dotrzyma pani warunk�w ugody.
69
00:03:26,199 --> 00:03:29,400
Mniej wi�cej rok temu
zacz�am romans z Cliffordem Maxwellem.
70
00:03:29,500 --> 00:03:30,699
�e co?
71
00:03:33,199 --> 00:03:34,300
Nie wierz�.
72
00:03:34,400 --> 00:03:39,199
Dwana�cie dni temu zabi� w samoobronie
mojego m�a Stanleya Kenta.
73
00:03:41,500 --> 00:03:42,800
Jaki dosz�o do flirtu?
74
00:03:44,000 --> 00:03:48,900
Przyszed� do nas, by poinformowa� Stanleya
o nowych protoko�ach bezpiecze�stwa.
75
00:03:49,000 --> 00:03:51,099
Mia�am kilka dalszych pyta�.
76
00:03:51,099 --> 00:03:53,000
Kawa zmieni�a si� w kolacj�,
77
00:03:54,199 --> 00:03:55,599
kolacja w...
78
00:03:56,000 --> 00:03:56,800
Gdzie si� spotykali�cie?
79
00:03:58,500 --> 00:03:59,400
W hotelach.
80
00:04:00,599 --> 00:04:03,500
Gdy poj�am, �e to co� wi�cej,
wynaj�am mieszkanie w centrum.
81
00:04:04,599 --> 00:04:07,199
-Kiedy postanowi�a pani zabi� m�a?
-Nigdy!
82
00:04:07,199 --> 00:04:08,699
Nie podj�am takiej decyzji.
83
00:04:08,699 --> 00:04:11,699
Moja klientka m�wi wyra�nie,
�e nie mia�o to miejsca.
84
00:04:11,800 --> 00:04:13,699
Chc� tylko uporz�dkowa� fakty.
85
00:04:13,800 --> 00:04:15,400
Chcia�am rozwodu.
86
00:04:17,100 --> 00:04:20,699
Stan odm�wi� zrzeczenia si�
praw do mojego patentu.
87
00:04:20,800 --> 00:04:23,500
Proponowa�am mu za nie
p� miliona dolar�w.
88
00:04:23,600 --> 00:04:24,600
To du�o pieni�dzy.
89
00:04:24,699 --> 00:04:26,600
A� za du�o, skoro to m�j wynalazek.
90
00:04:27,300 --> 00:04:28,100
Odm�wi�?
91
00:04:31,300 --> 00:04:33,600
Cliff wymy�li�, jak go zmusi�.
92
00:04:35,000 --> 00:04:36,100
Zgodzi�am si�.
93
00:04:36,100 --> 00:04:37,199
Co zaplanowa�?
94
00:04:37,899 --> 00:04:39,699
Stan musia� ukra�� cez.
95
00:04:40,899 --> 00:04:42,500
-Dlaczego?
-Klauzula moralno�ci.
96
00:04:43,100 --> 00:04:44,399
To przest�pstwo.
97
00:04:45,100 --> 00:04:47,199
Umowa przed�lubna by�aby niewa�na.
98
00:04:48,399 --> 00:04:50,300
I tak straci�by prawa do patentu.
99
00:04:50,399 --> 00:04:52,199
S�dzi�am, �e wybierze moj� propozycj�.
100
00:04:52,300 --> 00:04:55,000
Ukrad� cez pod presj�, �eby pani� chroni�.
101
00:04:56,000 --> 00:04:58,399
-Ka�dy prawnik by to udowodni�.
-Oczywi�cie.
102
00:04:59,199 --> 00:05:01,699
Ale Cliff wrzuci�by do sieci dane,
103
00:05:01,800 --> 00:05:03,500
kt�re powi�za�yby Stana z suwerennymi.
104
00:05:04,199 --> 00:05:06,000
M�� by� skrajnym libera�em.
105
00:05:06,100 --> 00:05:07,600
Komu uwierzyliby przysi�gli?
106
00:05:08,199 --> 00:05:11,199
Sympatykowi suwerennych,
kt�ry kradnie materia�y radioaktywne,
107
00:05:11,300 --> 00:05:12,800
by zatru� miasto,
108
00:05:12,899 --> 00:05:15,100
czy dzielnemu agentowi FBI,
kt�ry go dopad�?
109
00:05:15,300 --> 00:05:16,699
Nie mia�o do tego doj��, prawda?
110
00:05:17,899 --> 00:05:19,399
Stan by� inteligentny.
111
00:05:20,100 --> 00:05:21,100
M�g� wszystko straci�.
112
00:05:23,100 --> 00:05:25,699
Wystarczy�o podpisa� papiery, zwr�ci� cez
113
00:05:25,800 --> 00:05:27,600
i nikt by si� nie dowiedzia�.
114
00:05:28,199 --> 00:05:29,000
Co posz�o nie tak?
115
00:05:30,800 --> 00:05:33,000
Cliff uda� si� na spotkanie ze Stanem.
116
00:05:33,100 --> 00:05:35,500
M�wi, �e Stan go zaatakowa�.
Zgrywa� bohatera.
117
00:05:36,699 --> 00:05:38,800
Twierdzi, �e dzia�a� w samoobronie.
118
00:05:38,899 --> 00:05:41,500
Postanowili�cie zatem
zrzuci� win� na suwerennych.
119
00:05:43,000 --> 00:05:43,800
Tak.
120
00:05:46,300 --> 00:05:47,699
Mamy w to uwierzy�?
121
00:05:47,800 --> 00:05:49,500
Wierzcie, w co chcecie.
122
00:05:50,399 --> 00:05:53,100
Moja klientka poda�a wam na tacy
zab�jc� jej m�a.
123
00:05:55,600 --> 00:05:57,100
Zadzwoni� do Brennera.
124
00:05:57,100 --> 00:05:58,800
A ja do komendanta Irvinga.
125
00:06:02,800 --> 00:06:04,500
Dobra historyjka. Pasuje.
126
00:06:04,600 --> 00:06:07,399
-Maxwell na pewno ma inn�.
-Nie mog� si� doczeka�.
127
00:06:07,399 --> 00:06:09,899
Je�li sk�ama�a, to po ugodzie.
Za�atwimy oboje.
128
00:06:09,899 --> 00:06:11,000
�wi�te s�owa.
129
00:06:11,100 --> 00:06:13,199
To m�j partner.
Powinnam by� przy aresztowaniu.
130
00:06:14,199 --> 00:06:16,000
Ufa mi, pomog� wam.
131
00:06:17,500 --> 00:06:18,300
Prosz�.
132
00:07:29,699 --> 00:07:30,699
OBIEKT NR 1
133
00:07:31,399 --> 00:07:33,500
Szybko posz�o. Urobi�e� t� s�dzi�.
134
00:07:33,600 --> 00:07:34,399
OBIEKT NR 2
135
00:07:34,500 --> 00:07:36,100
Chcia�a wynik�w i je dosta�a.
136
00:07:36,199 --> 00:07:37,899
Wszystko gotowe.
137
00:07:38,300 --> 00:07:41,800
To telefon s�u�bowy Maxwella,
a to lewy telefon na kart�.
138
00:07:41,899 --> 00:07:43,100
Jedziemy z tym.
139
00:07:51,199 --> 00:07:52,899
Prosz� si� z nim um�wi�
na pilne spotkanie.
140
00:08:19,100 --> 00:08:20,100
Musimy si� spotka�.
141
00:08:25,399 --> 00:08:27,899
B�d� w mieszkaniu. Przyjed�, prosz�.
142
00:08:36,100 --> 00:08:38,200
Broadway Palace Apartments. 1017.
143
00:09:06,200 --> 00:09:08,399
Sekcja specjalna na miejscu,
SWAT w pogotowiu.
144
00:09:08,500 --> 00:09:10,799
B�dziemy obserwowa� mieszkanie
do jego przyjazdu.
145
00:09:10,799 --> 00:09:11,899
Je�li przyjedzie.
146
00:09:17,200 --> 00:09:18,200
Odbierz.
147
00:09:24,799 --> 00:09:26,200
Cliff. Co tam?
148
00:09:26,299 --> 00:09:28,700
Sp�ni� si�, musz� skoczy� do informatora.
149
00:09:28,799 --> 00:09:31,000
-Co� si� dzieje?
-Nie, nic.
150
00:09:31,899 --> 00:09:34,100
Dobra. Na razie.
151
00:09:39,500 --> 00:09:40,600
Jeste�my spaleni?
152
00:09:41,200 --> 00:09:42,299
Nie wiem.
153
00:09:42,399 --> 00:09:44,299
Jurysdykcja nie ulega w�tpliwo�ci.
154
00:09:44,399 --> 00:09:46,299
Nie ma zagro�enia terroryzmem,
155
00:09:46,399 --> 00:09:47,299
wi�c badamy zab�jstwo.
156
00:09:47,399 --> 00:09:50,700
Maxwell to m�j cz�owiek.
Podlega mojej kompetencji.
157
00:09:50,799 --> 00:09:53,799
Informuj� pana z uprzejmo�ci.
158
00:09:55,200 --> 00:09:56,500
Prosz� da� nam robi� swoje.
159
00:10:01,500 --> 00:10:03,799
Ani �ladu Maxwella przy Palace Apartments.
160
00:10:04,600 --> 00:10:06,299
Mam sygna� z telefonu na kart�.
161
00:10:06,399 --> 00:10:08,500
Jest na Pi�tej, jedzie na po�udnie.
162
00:10:08,600 --> 00:10:10,700
-Wieje do Meksyku?
-Jego telefon tak.
163
00:10:10,799 --> 00:10:13,100
Wy�lemy helikopter, �eby mie� w�z na oku.
164
00:10:13,200 --> 00:10:15,799
Pierce, Vega, uzgodnijcie
z hrabstwami Orange i San Diego.
165
00:10:15,899 --> 00:10:17,299
Zatrzymamy go w bezpiecznym miejscu.
166
00:10:17,399 --> 00:10:20,100
Na wszelki wypadek
powiadomcie stra� graniczn�.
167
00:10:20,200 --> 00:10:21,000
Robi si�.
168
00:10:21,399 --> 00:10:22,399
Chod�my.
169
00:10:26,100 --> 00:10:27,600
My�l�, �e jest w mie�cie.
170
00:10:27,700 --> 00:10:29,799
Telefon mia� odwr�ci� nasz� uwag�.
171
00:10:29,899 --> 00:10:32,000
Mog�a powiedzie� co� przez telefon,
da� mu cynk.
172
00:10:32,100 --> 00:10:34,399
Albo zw�szy� grup� specjaln�
obserwuj�c� dom.
173
00:10:34,500 --> 00:10:37,700
Dom jest na rogu Broadway
i Olympic. Musia�by mie� dobry widok.
174
00:10:38,500 --> 00:10:40,500
Naprzeciwko jest hotel Ace.
175
00:10:40,500 --> 00:10:42,600
Wed�ug prywatnego detektywa
spotykali si� tam.
176
00:10:42,700 --> 00:10:44,299
Je�li si� myl�, stracimy 20 minut.
177
00:10:44,299 --> 00:10:46,100
Nic ju� nie trwa 20 minut.
178
00:10:49,600 --> 00:10:50,899
CHRYSTUS ZBAWIA
179
00:11:23,700 --> 00:11:24,600
Dzie� dobry.
180
00:11:24,600 --> 00:11:26,399
Witam w hotelu Ace.
181
00:11:27,299 --> 00:11:28,299
Szukam waszego go�cia.
182
00:11:29,399 --> 00:11:31,899
Zameldowa� si� dwie godziny temu.
183
00:11:34,399 --> 00:11:35,799
Apartament 703, z tarasem.
184
00:11:35,899 --> 00:11:37,600
-Nadal tu jest?
-Nie wychodzi�.
185
00:11:37,700 --> 00:11:38,600
Dzi�kuj�.
186
00:11:39,200 --> 00:11:40,299
P�jd� przodem.
187
00:11:40,399 --> 00:11:41,399
Czekamy na SWAT.
188
00:11:44,000 --> 00:11:45,299
Billets. Tak?
189
00:11:45,399 --> 00:11:48,500
Policja z Santa Ana zatrzyma�a
w�z Maxwella. Nie by�o go w nim.
190
00:11:48,600 --> 00:11:50,200
Jest w hotelu Ace w centrum.
191
00:11:50,299 --> 00:11:51,899
Nie pojechali�cie na po�udnie?
192
00:11:53,200 --> 00:11:54,899
P�niej wyja�ni�.
193
00:11:55,000 --> 00:11:57,299
Cholera, mia�a si� nie rusza�.
194
00:12:01,299 --> 00:12:02,100
Zostan� tu.
195
00:12:02,399 --> 00:12:03,500
Jasne.
196
00:12:09,000 --> 00:12:09,899
Cliff, to ja.
197
00:12:13,399 --> 00:12:14,899
Chc� pogada�.
198
00:12:18,899 --> 00:12:20,500
Wchodz�.
199
00:12:40,200 --> 00:12:41,000
Lekkomy�lno��.
200
00:12:41,100 --> 00:12:42,899
Gdyby tu by� Edgar, czeka�by� na SWAT?
201
00:12:43,000 --> 00:12:44,500
Pytanie retoryczne.
202
00:12:46,600 --> 00:12:47,399
Cholera!
203
00:13:43,200 --> 00:13:45,100
Porusza si� pieszo. Jest w teatrze.
204
00:13:45,200 --> 00:13:48,299
-Wchodz� od dachu. Id� na scen�.
-Robi si�.
205
00:13:50,600 --> 00:13:54,200
Funkcjonariusze prowadz� pieszy po�cig
za prawdopodobnym sprawc� 187
206
00:13:54,299 --> 00:13:55,299
w teatrze hotelu Ace.
207
00:14:42,299 --> 00:14:44,100
Rozdzielamy si�. Uwaga na ogie� krzy�owy.
208
00:16:11,799 --> 00:16:13,299
Nie masz dok�d uciec.
209
00:16:13,799 --> 00:16:15,100
Poka� r�ce.
210
00:16:16,000 --> 00:16:17,100
Dobrze ju�.
211
00:16:55,299 --> 00:16:56,200
Oczyszcz� j�.
212
00:16:58,700 --> 00:16:59,799
To by� dobry strza�.
213
00:17:00,399 --> 00:17:01,700
Ale jej kariera utknie.
214
00:17:02,399 --> 00:17:03,299
Szkodzi innym.
215
00:17:04,299 --> 00:17:05,299
Zabi�a partnera.
216
00:17:07,500 --> 00:17:08,900
Nikt tego nie zapomni.
217
00:17:31,200 --> 00:17:32,000
Jed� do domu.
218
00:17:32,299 --> 00:17:33,299
Tak zrobi�.
219
00:18:00,200 --> 00:18:02,000
Rozmawia�em z Alexem Sandsem.
220
00:18:03,700 --> 00:18:05,200
Daisy pracowa�a na ulicy?
221
00:18:06,700 --> 00:18:07,799
Nie wiem.
222
00:18:08,500 --> 00:18:10,000
Ba�am si�, �e tak.
223
00:18:11,400 --> 00:18:15,099
Wspomina�a, �e ochrzci� j�
uliczny kaznodzieja w Hollywood?
224
00:18:15,200 --> 00:18:16,000
Nie.
225
00:18:17,000 --> 00:18:19,099
Mia� na �cianie jej zdj�cie.
226
00:18:19,400 --> 00:18:20,700
To on?
227
00:18:21,500 --> 00:18:24,000
Technicy zdj�li z jej cia�a
cz�ciowy odcisk palca.
228
00:18:24,099 --> 00:18:26,700
Por�wna�em go z odciskami tego go�cia.
229
00:18:26,799 --> 00:18:27,900
Brak zgodno�ci.
230
00:18:30,099 --> 00:18:30,900
Rozumiem.
231
00:18:32,099 --> 00:18:33,200
Kaza� jej zadzwoni� do domu.
232
00:18:34,299 --> 00:18:35,900
Powiedzia�a, �e kto� j� odbierze.
233
00:18:36,000 --> 00:18:37,200
Pami�ta�abym.
234
00:18:37,299 --> 00:18:40,400
M�wi� tak, jakby mia� po ni� przyjecha�
jaki� m�czyzna.
235
00:18:40,500 --> 00:18:42,700
Czy telefon m�g� odebra� kto� inny?
236
00:18:44,400 --> 00:18:45,700
To m�g� by� Roy.
237
00:18:47,799 --> 00:18:48,599
Kto to?
238
00:18:50,400 --> 00:18:52,500
M�j facet.
Schodzili�my si� i rozchodzili�my.
239
00:18:52,599 --> 00:18:53,700
Jak go znale��?
240
00:18:56,299 --> 00:18:58,900
-Jako� go odszukam.
-Nie macie kontaktu?
241
00:18:59,000 --> 00:19:01,799
-le si� traktowali�my.
-Jasne.
242
00:19:01,799 --> 00:19:05,299
Zadzwo�, jak go znajdziesz.
Nie m�w mu, o co chodzi.
243
00:19:06,400 --> 00:19:09,599
-Ja z nim pom�wi�.
-Dobrze.
244
00:19:12,599 --> 00:19:14,400
Mamy telefon na kart� Maxwella.
245
00:19:16,500 --> 00:19:19,599
M�g� go u�ywa�
do koordynowania zab�jstwa Kenta
246
00:19:19,700 --> 00:19:21,400
i by� mo�e Bena Cravera.
247
00:19:22,700 --> 00:19:24,900
S�dzi pan, �e zabi� te�
swojego informatora?
248
00:19:26,200 --> 00:19:27,599
To bardzo mo�liwe.
249
00:19:29,099 --> 00:19:31,000
Craver wskaza� Strout�w.
250
00:19:32,099 --> 00:19:33,400
M�g� wsypa� Maxwella.
251
00:19:34,500 --> 00:19:35,400
To robocza teoria.
252
00:19:38,299 --> 00:19:39,299
Cholera.
253
00:19:40,799 --> 00:19:42,799
Chcemy te� mie� dost�p do domu Maxwella.
254
00:19:52,200 --> 00:19:53,599
B�dziemy pana informowa�.
255
00:20:41,200 --> 00:20:43,599
-Paru rzeczy brakuje.
-W�asno�� FBI.
256
00:20:43,900 --> 00:20:46,099
Nie zabrali�my
niczego istotnego dla �ledztwa.
257
00:20:46,200 --> 00:20:47,400
Sk�d ta pewno��?
258
00:21:09,400 --> 00:21:11,200
-Harry.
-Tak?
259
00:21:16,500 --> 00:21:17,700
Pusty.
260
00:21:19,000 --> 00:21:20,299
Wyj�li kart� pami�ci.
261
00:21:21,700 --> 00:21:23,700
Nic istotnego dla �ledztwa.
262
00:21:35,799 --> 00:21:39,299
Lizzie Clayton. Widok, kt�ry raduje serce.
263
00:21:40,400 --> 00:21:41,900
Postawi� ci drinka?
264
00:21:42,200 --> 00:21:43,000
Roy.
265
00:21:43,400 --> 00:21:45,200
Nie m�w. T�sknisz za mn�.
266
00:21:46,099 --> 00:21:47,000
Daisy do ciebie dzwoni�a?
267
00:21:47,799 --> 00:21:50,400
-Prosi�a, �eby� j� odebra� z Hollywood?
-Co?
268
00:21:51,200 --> 00:21:53,099
Tego lata. Zanim umar�a.
269
00:21:54,500 --> 00:21:55,900
Chcia�a wr�ci� do domu.
270
00:21:56,000 --> 00:21:59,000
Mo�e, nie wiem. To by�o dawno.
271
00:21:59,099 --> 00:21:59,900
Popierdoli�o ci�?
272
00:22:00,000 --> 00:22:02,700
To by�o dziesi�� lat temu! Nie pami�tam.
273
00:22:02,799 --> 00:22:04,599
Powiedzia�bym ci, gdyby dzwoni�a.
274
00:22:05,599 --> 00:22:06,900
Twoja wina, �e nie pami�tasz.
275
00:22:07,000 --> 00:22:08,500
-Jasne.
-W�a�nie.
276
00:22:09,900 --> 00:22:11,200
Pewnie le�a�a� na�pana.
277
00:22:11,299 --> 00:22:12,200
Pierdol si�!
278
00:22:18,200 --> 00:22:20,000
Dosz�o do bijatyki.
279
00:22:22,700 --> 00:22:24,299
Jerry, patrz.
280
00:22:26,599 --> 00:22:30,599
Technicy wreszcie �ci�gn�li dane
z Maxwella kom�rki na kart�.
281
00:22:34,000 --> 00:22:35,799
Facet si� zakocha�.
282
00:22:38,099 --> 00:22:39,400
Zabi�o go to.
283
00:22:40,200 --> 00:22:41,900
A jej si� poszcz�ci�o.
284
00:22:41,900 --> 00:22:43,500
Nie zaprzeczy jej bzdurom.
285
00:22:46,599 --> 00:22:48,400
O co tu chodzi?
286
00:22:48,500 --> 00:22:49,700
9 czerwca 2019
Godz. 20.08 - Maxwell do: nr nieznany
287
00:22:49,700 --> 00:22:50,900
Wiesz, z kim pracujesz?
288
00:22:51,000 --> 00:22:52,700
Maxwell do: 818-164-8243.
Wys�ano obraz JPEG.
289
00:22:52,799 --> 00:22:54,200
Za��czy� zdj�cie.
290
00:22:57,299 --> 00:22:58,299
Jest i Craver.
291
00:22:59,799 --> 00:23:02,700
Maxwell powiedzia� komu�,
�e Craver wsp�pracuje z FBI.
292
00:23:03,900 --> 00:23:06,900
Wsypa� w�asnego informatora
i go sprz�tn��?
293
00:23:07,000 --> 00:23:08,799
Albo zrobi� to dla niego suwerenny.
294
00:23:08,900 --> 00:23:13,099
Technicy sprawdzaj� zgodno�� DNA Maxwella
z pr�bkami z koszuli Cravera.
295
00:23:13,200 --> 00:23:15,400
-A pani Kent?
-Posz�a na ugod�.
296
00:23:16,299 --> 00:23:19,299
Na razie �wietnie na tym wysz�a.
297
00:23:20,400 --> 00:23:22,000
Te� nie mog� si� z tym pogodzi�.
298
00:23:23,099 --> 00:23:24,599
Odbierz, sko�czyli�my.
299
00:23:28,299 --> 00:23:29,599
M�wi Bosch.
300
00:23:30,500 --> 00:23:31,900
Tak, znam j�.
301
00:23:46,700 --> 00:23:49,000
Facet nie wniesie oskar�enia.
Nie chcia� z nami gada�.
302
00:23:49,099 --> 00:23:52,200
-Gdzie jest?
-W domu, li�e rany.
303
00:23:52,299 --> 00:23:53,799
Babka ma paskudny sierpowy.
304
00:23:53,799 --> 00:23:55,299
Zajm� si� ni�. Dzi�ki.
305
00:23:55,400 --> 00:23:56,799
Do us�ug.
306
00:23:56,799 --> 00:23:58,099
Oby si� nie przyda�y.
307
00:23:59,299 --> 00:24:00,900
Nie pi�am.
308
00:24:02,400 --> 00:24:04,000
M�wi�em, �e z nim porozmawiam.
309
00:24:05,099 --> 00:24:07,099
Musia�am spyta�,
czemu nie m�wi�, �e dzwoni�a.
310
00:24:07,799 --> 00:24:08,599
I co?
311
00:24:12,000 --> 00:24:12,900
Podobno by�am na�pana.
312
00:24:13,000 --> 00:24:14,000
A by�a�?
313
00:24:16,400 --> 00:24:17,400
Nie pami�tam.
314
00:24:20,500 --> 00:24:21,400
Chod�.
315
00:24:24,000 --> 00:24:26,000
Wiedzia�e�, �e Daisy mia�a
opiek� zast�pcz�?
316
00:24:27,799 --> 00:24:28,799
Widzia�em w aktach.
317
00:24:28,900 --> 00:24:30,299
Nie wiesz, jak to jest.
318
00:24:32,299 --> 00:24:33,700
Walczy�am o ni� jak lwica.
319
00:24:35,000 --> 00:24:37,099
Chodzi�am na spotkania, wytrze�wia�am.
320
00:24:37,200 --> 00:24:39,200
Nie opuszcza�am wizytacji ani rozpraw.
321
00:24:42,500 --> 00:24:45,200
Chcia�am jej to wynagrodzi�.
322
00:24:46,099 --> 00:24:47,400
Poprawi� si�.
323
00:24:48,900 --> 00:24:50,000
Wiem.
324
00:25:00,000 --> 00:25:01,500
Zawieziesz mnie na spotkanie?
325
00:25:03,299 --> 00:25:04,200
Jasne.
326
00:25:04,200 --> 00:25:06,700
KLUB DLA KOBIET W NORTHRIDGE
327
00:25:19,599 --> 00:25:21,099
Nie odpuszcz� sprawy Daisy.
328
00:25:24,099 --> 00:25:25,099
Wiem.
329
00:25:26,099 --> 00:25:28,400
Dzwo�, gdyby� czego� potrzebowa�a.
330
00:25:41,599 --> 00:25:42,500
Reece?
331
00:25:43,700 --> 00:25:45,400
Jasne, do zobaczenia.
332
00:26:08,099 --> 00:26:09,299
Nie wysz�a pani?
333
00:26:09,400 --> 00:26:12,900
Wysz�am, by�am u Powersa.
Dzi� go wypisali.
334
00:26:13,000 --> 00:26:15,400
-Jak si� czuje?
-Lepiej.
335
00:26:15,500 --> 00:26:18,299
My�li o tym, �eby na rencie
zbudowa� sobie basen.
336
00:26:18,400 --> 00:26:19,200
Dobry pomys�.
337
00:26:20,200 --> 00:26:21,799
Co tu jeszcze robisz?
338
00:26:21,900 --> 00:26:25,000
Papierkow� robot� w sprawie Terriona.
Nie lubi� si� spieszy�.
339
00:26:26,200 --> 00:26:28,200
Szkoda,
�e reszta nie ma takiego podej�cia.
340
00:26:28,500 --> 00:26:29,799
Robi� swoje.
341
00:26:30,400 --> 00:26:32,000
Wszystko w porz�dku?
342
00:26:33,200 --> 00:26:34,200
Tak.
343
00:26:35,000 --> 00:26:36,299
Wracam do pracy.
344
00:26:37,099 --> 00:26:39,599
Powiedz Rondellowi,
�eby zacz�� si� przyk�ada�.
345
00:26:39,700 --> 00:26:40,700
To twoje zadanie.
346
00:26:41,099 --> 00:26:41,900
Prosz�?
347
00:26:42,900 --> 00:26:43,700
Zrobi� to.
348
00:26:52,299 --> 00:26:54,500
W k�ko mam to przed oczami.
349
00:26:55,900 --> 00:26:57,200
Musisz odpu�ci�.
350
00:26:57,299 --> 00:26:58,599
Gdybym zauwa�y�a wcze�niej,
351
00:26:59,299 --> 00:27:00,599
gdybym opu�ci�a bro�...
352
00:27:02,400 --> 00:27:03,900
Wtedy mo�e ty by� zgin�a.
353
00:27:04,000 --> 00:27:05,099
Dwa lata.
354
00:27:06,700 --> 00:27:09,700
Ona dostanie dwa lata,
a m�j partner nie �yje.
355
00:27:09,799 --> 00:27:10,700
To nie w porz�dku.
356
00:27:10,700 --> 00:27:12,099
Zgadza si�.
357
00:27:18,799 --> 00:27:22,000
Par� miesi�cy temu Cliff wzi��
w�z do pods�uchu, cho� mia� wolne.
358
00:27:22,099 --> 00:27:24,400
Co chcia� nagrywa� w wolny dzie�?
359
00:27:25,700 --> 00:27:28,900
Mo�e chcia� si� zabezpieczy�,
gdyby co� posz�o nie tak,
360
00:27:29,000 --> 00:27:31,500
a ona zrzuca�aby win� na niego.
361
00:27:31,599 --> 00:27:33,500
W�a�nie tak si� sta�o.
362
00:27:33,900 --> 00:27:34,799
Fakt.
363
00:27:35,099 --> 00:27:37,400
To nagranie musi gdzie� by�.
364
00:27:38,299 --> 00:27:39,799
Szuka�am go. Bezskutecznie.
365
00:27:42,099 --> 00:27:43,299
Mo�e si� myl�.
366
00:27:44,299 --> 00:27:48,000
Mo�e nic nie ma. To tylko przeczucie.
367
00:27:48,700 --> 00:27:49,900
Rozejrz� si�.
368
00:27:51,299 --> 00:27:52,500
Ode mnie tego nie wiesz.
369
00:27:54,099 --> 00:27:55,000
Pewnie.
370
00:28:08,200 --> 00:28:10,200
-Wiemy, �e jest tutaj?
-Nie.
371
00:28:54,900 --> 00:28:56,099
Jerry.
372
00:28:57,500 --> 00:28:58,500
Pomadka ochronna.
373
00:28:59,200 --> 00:29:00,700
Ukryte na widoku.
374
00:29:13,599 --> 00:29:14,500
Szcz�liwa para.
375
00:29:14,599 --> 00:29:15,900
Go��beczki.
376
00:29:19,400 --> 00:29:20,900
Spotkanie Maxwella z Craverem.
377
00:29:22,299 --> 00:29:25,000
M�g� sam ustawi� aparat i zrobi� zdj�cia.
378
00:29:27,299 --> 00:29:28,400
To plik d�wi�kowy?
379
00:29:28,700 --> 00:29:29,500
Pos�uchajmy.
380
00:29:30,799 --> 00:29:32,299
Mo�emy go zmusi�, �eby to podpisa�.
381
00:29:32,400 --> 00:29:34,200
Nie zrobi tego, znam go.
382
00:29:34,299 --> 00:29:36,200
-M�wi�a�, �e jest rozs�dny.
-Ale uparty.
383
00:29:37,700 --> 00:29:39,000
Nie mog� by� z tym powi�zany.
384
00:29:41,000 --> 00:29:42,400
U�yjesz Stana, nie swojej.
385
00:29:45,500 --> 00:29:46,799
Chc� zobaczy� min� przysi�g�ych.
386
00:29:46,900 --> 00:29:47,900
�wi�te s�owa.
387
00:29:54,200 --> 00:29:55,900
To strasznie niezr�czne.
388
00:29:56,599 --> 00:29:59,099
Jest moj� szefow�, nie przyjaci�k�.
389
00:29:59,200 --> 00:30:00,700
Porozmawiaj z ni�.
390
00:30:01,000 --> 00:30:02,799
Mam powiedzie�, �eby mnie nie dotyka�a?
391
00:30:05,900 --> 00:30:08,099
Niewa�ne. Niepotrzebnie m�wi�am.
392
00:30:08,200 --> 00:30:09,099
Ale powiedzia�a�.
393
00:30:09,200 --> 00:30:11,200
I czuj� si� niezr�cznie.
394
00:30:11,299 --> 00:30:13,099
Nie mog� uda�, �e nie s�ysza�em.
395
00:30:13,099 --> 00:30:14,200
Regulamin m�wi,
396
00:30:14,299 --> 00:30:17,299
�e je�li tego nie zg�osz�,
b�d� wsp�winny.
397
00:30:17,299 --> 00:30:20,099
Nie b�d� cykor.
398
00:30:22,599 --> 00:30:24,299
Nie m�wmy o tym.
399
00:30:26,500 --> 00:30:27,900
Dzi�ki za wsparcie.
400
00:30:40,299 --> 00:30:42,599
-Jeden do tego wystarczy.
-Zarejestruj� to.
401
00:30:43,000 --> 00:30:45,000
-A ty?
-Sprawa Daisy Clayton.
402
00:30:45,599 --> 00:30:46,500
Jak idzie?
403
00:30:47,500 --> 00:30:48,400
Idzie.
404
00:30:50,599 --> 00:30:51,700
-Na razie.
-Cze��.
405
00:30:57,099 --> 00:31:00,900
Nowa inicjatywa policji dla zaradzenia
problemowi bezdomnych w mie�cie.
406
00:31:01,099 --> 00:31:03,599
Dwie grupy zadaniowe,
w centrum i w Hollywood.
407
00:31:04,299 --> 00:31:08,700
To kwestia problem�w mieszkaniowych
i zdrowia psychicznego.
408
00:31:08,900 --> 00:31:10,599
Co mo�emy zrobi�?
409
00:31:10,799 --> 00:31:13,099
Szerzy si� przest�pczo��
w rejonie koczowisk.
410
00:31:14,000 --> 00:31:16,500
Narkotyki, napa�ci, prostytucja...
411
00:31:16,500 --> 00:31:18,400
Mamy tego �wiadomo��.
412
00:31:18,500 --> 00:31:21,500
Wykorzystujemy dost�pne zasoby
do maksimum.
413
00:31:22,200 --> 00:31:23,299
To nie wystarczy.
414
00:31:24,400 --> 00:31:26,299
Dopiero co jeden bezdomny
415
00:31:26,400 --> 00:31:28,099
rozbi� drugiemu czaszk� o beton.
416
00:31:28,200 --> 00:31:29,799
Niefortunne odst�pstwo.
417
00:31:29,799 --> 00:31:33,299
Prosz� przydzieli� personel
z obyczaj�wki i narkotykowego.
418
00:31:33,500 --> 00:31:34,299
Tak jest.
419
00:31:34,900 --> 00:31:37,400
Mogliby�my przenie�� ludzi
z prewencji i z w�ama�.
420
00:31:37,500 --> 00:31:40,000
Sporo ich spraw dotyczy bezdomnych.
421
00:31:40,099 --> 00:31:41,299
Dobry pomys�.
422
00:31:43,099 --> 00:31:46,000
Kapitanie, niech porucznik Billets
dowodzi grup� w Hollywood.
423
00:31:47,599 --> 00:31:49,200
My�la�em o poruczniku Thornie.
424
00:31:51,400 --> 00:31:52,299
Billets.
425
00:31:53,799 --> 00:31:56,099
Maj� by� w terenie
przed kolejnym wdro�eniem.
426
00:31:56,200 --> 00:31:57,000
Tak jest.
427
00:31:57,400 --> 00:31:59,000
To skoordynowany wysi�ek wydzia�u.
428
00:31:59,099 --> 00:32:00,000
Tak jest.
429
00:32:00,900 --> 00:32:04,599
Cokolwiek mi�dzy wami zasz�o...
430
00:32:06,400 --> 00:32:07,299
ko�czy si� tutaj.
431
00:32:11,000 --> 00:32:12,500
Jest ju� nazwa oddzia�u?
432
00:32:13,200 --> 00:32:14,599
Operacja Bezpieczne Chodniki.
433
00:32:15,299 --> 00:32:16,599
Chwytliwe.
434
00:32:17,900 --> 00:32:19,000
Podoba mi si�.
435
00:32:36,200 --> 00:32:38,900
Detektyw Bosch,
policja Los Angeles. Roy Lewis?
436
00:32:38,900 --> 00:32:40,799
M�wi�em glinom, �e nie wnios� oskar�enia.
437
00:32:40,900 --> 00:32:42,599
Nie o to chodzi. Mog� wej��?
438
00:32:45,099 --> 00:32:46,599
Niez�e limo.
439
00:32:46,700 --> 00:32:48,299
Zapomnia�em si� uchyli�.
440
00:32:52,599 --> 00:32:56,200
Niewiele pami�tam, ale owszem, dzwoni�a.
441
00:32:56,700 --> 00:32:58,000
Czemu nie m�wi� pan Elizabeth?
442
00:32:58,299 --> 00:32:59,299
Nie pami�tam.
443
00:33:00,200 --> 00:33:02,400
A mo�e powiedzia�em,
ale by�a zbyt na�pana.
444
00:33:02,500 --> 00:33:05,500
Kaznodzieja m�wi�,
�e mia� j� pan podwie�� do domu.
445
00:33:06,500 --> 00:33:09,000
Pojecha�em, ale si� nie zjawi�a.
446
00:33:09,500 --> 00:33:11,599
Uzna�em, �e posz�a w d�ug� z ch�opakiem.
447
00:33:12,099 --> 00:33:12,900
Z Alexem Sandsem?
448
00:33:14,299 --> 00:33:15,299
Ma�a gnida.
449
00:33:15,900 --> 00:33:17,400
Oznacza� k�opoty.
450
00:33:18,599 --> 00:33:20,299
Wpakowali si� w niez�e g�wno.
451
00:33:21,000 --> 00:33:22,200
Jakie?
452
00:33:23,900 --> 00:33:25,900
Podrywanie facet�w dla wyduszenia kasy.
453
00:33:28,099 --> 00:33:29,500
Sands nie wspomina�.
454
00:33:30,200 --> 00:33:31,400
Nic dziwnego.
455
00:33:36,500 --> 00:33:37,700
Bra� pan swoj� dol�.
456
00:33:39,099 --> 00:33:40,700
Dlatego nic pan nie m�wi�.
457
00:33:41,099 --> 00:33:43,200
Mia�em ich chroni� w razie czego.
458
00:33:43,799 --> 00:33:46,700
Nie gada�em z tymi lud�mi
i nie zna�em szczeg��w.
459
00:33:46,799 --> 00:33:48,599
Dostawa�em dol� i siedzia�em cicho.
460
00:33:49,200 --> 00:33:50,700
Co robi� pan tej nocy, gdy zagin�a?
461
00:33:54,200 --> 00:33:56,200
Zala�e� si� pan w trupa.
462
00:34:06,500 --> 00:34:09,000
�Bezpieczne Chodniki�. Nie�le.
463
00:34:09,599 --> 00:34:11,000
Kiedy to og�osisz?
464
00:34:11,099 --> 00:34:12,699
Kiedy program ruszy.
465
00:34:13,199 --> 00:34:15,500
Chc� og�osi� wyniki, a nie obietnice.
466
00:34:15,599 --> 00:34:16,400
Rozumiem.
467
00:34:17,000 --> 00:34:17,800
Co jeszcze?
468
00:34:19,400 --> 00:34:22,199
Wielu mieszka�c�w
ch�tnie zobaczy w ratuszu Latynosk�.
469
00:34:22,800 --> 00:34:24,900
Wiedzieli�my, �e Lopez zdob�dzie Eastside.
470
00:34:25,000 --> 00:34:26,599
Ma dobre wyniki w ca�ym mie�cie.
471
00:34:26,699 --> 00:34:29,900
Radzi sobie z pras� i z wyborcami.
Jest ciep�a i przyjazna.
472
00:34:31,199 --> 00:34:32,099
Sympatyczna?
473
00:34:35,599 --> 00:34:36,900
Pracuj� nad tym.
474
00:34:36,900 --> 00:34:39,199
Potrzebne ci g�osy kobiet.
475
00:34:39,699 --> 00:34:41,699
Par� wa�nych nazwisk by nie zaszkodzi�o.
476
00:34:42,300 --> 00:34:43,400
Masz kogo� na my�li?
477
00:34:44,199 --> 00:34:45,800
Mo�e Honey Chandler?
478
00:34:55,500 --> 00:34:57,199
Rozmawia�em z Royem Lewisem.
479
00:34:58,500 --> 00:35:00,000
Daisy go nienawidzi�a.
480
00:35:00,800 --> 00:35:03,400
M�wi�, �e parali�cie si� szanta�em.
481
00:35:03,500 --> 00:35:05,099
Wpadali w sid�a, wyduszali�cie kas�.
482
00:35:05,199 --> 00:35:06,500
To prawda?
483
00:35:09,099 --> 00:35:10,199
Mniej wi�cej.
484
00:35:12,800 --> 00:35:15,900
To chyba ju� si� przedawni�o, co?
485
00:35:17,599 --> 00:35:19,599
No tak.
486
00:35:20,099 --> 00:35:21,000
Jak to wygl�da�o?
487
00:35:24,500 --> 00:35:26,900
Umieszczali�my og�oszenie w sieci.
488
00:35:27,900 --> 00:35:29,500
Wielu facet�w szuka�o takich,
489
00:35:29,599 --> 00:35:30,800
kt�rych nie znajd� na ulicy.
490
00:35:31,500 --> 00:35:33,000
Nieletnich dziewcz�t.
491
00:35:35,500 --> 00:35:38,599
Zak�adali�my lewy e-mail
i umawiali�my spotkanie w motelu
492
00:35:38,699 --> 00:35:40,800
Harvard House na Hollywood Boulevard.
493
00:35:40,900 --> 00:35:41,800
Co dalej?
494
00:35:43,199 --> 00:35:44,900
Daisy czeka�a na nich w pokoju.
495
00:35:45,199 --> 00:35:47,900
Pi�a z nimi drinka, by�a mi�a.
496
00:35:49,400 --> 00:35:51,699
Ja siedzia�em w szafie z kamer�.
497
00:35:52,800 --> 00:35:54,099
Nie uprawia�a z nimi seksu.
498
00:35:54,199 --> 00:35:55,800
Nagrywa�e� z szafy?
499
00:35:55,900 --> 00:35:57,500
Wyskakiwa�em, jak si� rozebrali.
500
00:35:59,500 --> 00:36:02,599
Fotografowa�em dowody osobiste,
�eby mie� nazwiska i adresy.
501
00:36:05,199 --> 00:36:07,699
Zabierali�my im ca�� got�wk�,
502
00:36:07,800 --> 00:36:09,900
a Daisy wyp�aca�a z karty, ile si� da�o.
503
00:36:10,699 --> 00:36:12,000
Masz te filmy?
504
00:36:16,099 --> 00:36:17,800
Po jej znikni�ciu...
505
00:36:19,699 --> 00:36:21,300
wszystko usun��em.
506
00:36:21,699 --> 00:36:23,000
Nadal masz laptopa?
507
00:36:25,400 --> 00:36:29,400
Mia�em na dysku sporo muzyki,
dlatego go nie wyrzuci�em.
508
00:36:30,699 --> 00:36:32,300
Kiedy� to by�o wa�ne.
509
00:36:34,199 --> 00:36:36,099
Przed er� Spotify.
510
00:36:36,199 --> 00:36:37,199
To by�y czasy.
511
00:36:45,599 --> 00:36:46,800
Odzyskam go?
512
00:37:12,199 --> 00:37:14,699
-Jak leci, brachu?
-Wsadzili mnie do klatki,
513
00:37:14,800 --> 00:37:18,500
wrzucili tam nagiego,
ale mojego ducha nie z�amali.
514
00:37:18,599 --> 00:37:19,400
Nieugi�ty.
515
00:37:20,000 --> 00:37:22,500
W�a�nie. Dzia�amy?
516
00:37:22,599 --> 00:37:25,500
Oczywi�cie. Ludzie musz� pozna� prawd�.
517
00:37:29,400 --> 00:37:32,099
Do dzie�a, zanim zn�w po nas przyjd�.
518
00:37:32,199 --> 00:37:34,400
Tylko �eby by�o wida� w tle wi�zienie.
519
00:37:34,500 --> 00:37:36,800
Jasne? Pa�stwo w pa�stwie.
Pa�stwo policyjne.
520
00:37:36,900 --> 00:37:39,000
Dobra. Nagrywam.
521
00:37:49,199 --> 00:37:50,500
Znam to spojrzenie.
522
00:37:52,300 --> 00:37:53,599
Jakie?
523
00:37:53,800 --> 00:37:55,400
Rozkojarzone, zmartwione.
524
00:37:56,300 --> 00:37:57,900
Rozmy�lasz o sprawie.
525
00:38:00,300 --> 00:38:01,900
Chyba mam trop w sprawie Daisy Clayton.
526
00:38:02,800 --> 00:38:03,900
Dobra wiadomo��.
527
00:38:05,400 --> 00:38:06,800
Co u jej mamy?
528
00:38:07,900 --> 00:38:10,199
Radzi sobie. Ma du�e poczucie winy.
529
00:38:14,900 --> 00:38:17,400
Przypomina ci twoj� mam�, prawda?
530
00:38:17,500 --> 00:38:18,300
Kto, Elizabeth?
531
00:38:18,400 --> 00:38:20,900
Daisy. One obie.
532
00:38:24,000 --> 00:38:25,900
Porozmawiajmy o sprawie Alicii Kent.
533
00:38:27,000 --> 00:38:28,000
Nie pracuj� przy niej.
534
00:38:28,500 --> 00:38:32,099
Nawet gdybym nie nazywa�a si� Bosch,
to g�o�na sprawa. Nie dla sta�yst�w.
535
00:38:32,099 --> 00:38:33,300
Dobrze. Trzymaj si� z dala.
536
00:38:38,500 --> 00:38:40,300
-Tak?
-Sprawd� maila.
537
00:38:41,099 --> 00:38:42,199
Jasne, dzi�ki.
538
00:38:52,699 --> 00:38:55,500
Przez dziesi�� dni
nielegalnie przetrzymywali mnie
539
00:38:55,500 --> 00:38:59,800
ci sami ludzie, kt�rzy z zimn� krwi�
zabili mojego brata Travisa.
540
00:38:59,900 --> 00:39:02,699
FBI i policja zrobili z nas terroryst�w,
541
00:39:02,800 --> 00:39:05,800
bo wiedz�, �e zagra�amy
ich nielegalnej w�adzy.
542
00:39:06,800 --> 00:39:08,300
To oni s� terrorystami.
543
00:39:08,599 --> 00:39:10,599
M�j brat Travis mia� racj�.
544
00:39:11,500 --> 00:39:16,500
Kraj przej�li bankierzy i paso�yty.
545
00:39:17,300 --> 00:39:21,400
Do fa�szywych armii FBI,
policji Los Angeles i szeryf�w:
546
00:39:23,300 --> 00:39:24,300
obserwujemy was.
547
00:39:30,099 --> 00:39:31,500
Coraz wi�cej wy�wietle�.
548
00:39:35,000 --> 00:39:35,900
Martwisz si�?
549
00:39:38,500 --> 00:39:39,699
S� mocni tylko w g�bie.
39356