All language subtitles for OFFICER Episode 10 POLISH TV SERIES Subtitles HD

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soran卯)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:01:49,400 --> 00:01:54,394 - Potrzebuj臋 dokumenty. - Paszport zam贸wi艂em w Holandii. 2 00:01:54,480 --> 00:02:01,318 B臋dziesz obywatelem Argentyny. P贸艂 rosyjskim, p贸艂 polskim 呕ydem. 3 00:02:01,400 --> 00:02:05,473 - Karty pobytu robimy tutaj. - Globalna wioska. 4 00:02:08,520 --> 00:02:12,308 - Sk膮d masz te kody? - Dobre pytanie. 5 00:02:22,560 --> 00:02:25,438 Dzie艅 dobry, kochanie. 6 00:02:33,360 --> 00:02:36,511 - St臋skni艂em si臋 za tob膮. - Ja za tob膮 te偶. 7 00:02:44,400 --> 00:02:47,392 - Kocham ci臋. - Tylko tak m贸wisz. 8 00:02:49,400 --> 00:02:51,436 Cze艣膰, siostra. 9 00:03:01,440 --> 00:03:04,318 Skowronki moje... 10 00:03:23,400 --> 00:03:27,359 - Zobacz te sukieneczki. 艁adne? - Okropne. 11 00:03:27,560 --> 00:03:30,518 Zwariowa艂e艣? 艁adne s膮. 12 00:03:40,440 --> 00:03:45,355 Niez艂y, co? Chod藕, przejedziemy si臋. Poka偶臋 ci co艣. 13 00:03:55,440 --> 00:03:58,352 - Uwaga. - l co? 14 00:04:06,440 --> 00:04:09,477 - Poprawi艂y si臋 widoki? - Czy ja wiem? 15 00:04:10,400 --> 00:04:13,358 Prosz臋, oto dane techniczne. 16 00:04:13,520 --> 00:04:20,437 - 90 tysi臋cy. Wiesz, ile mamy na koncie? - Ta cena jest w euro. 17 00:04:22,400 --> 00:04:27,520 - To ponad 400 tysi臋cy z艂otych. - Nadal jest w naszym zasi臋gu. 18 00:04:35,520 --> 00:04:37,431 To widzia艂a艣? 19 00:04:42,520 --> 00:04:46,399 Tego nie mo偶na. Tu jest co艣 dla ciebie. 20 00:04:55,400 --> 00:04:57,356 Cze艣膰, zobacz. 21 00:05:09,560 --> 00:05:12,518 Zaczekaj. P贸jdziemy na kaw臋? 22 00:05:25,520 --> 00:05:28,398 Dok膮d jedziemy? 23 00:05:29,440 --> 00:05:32,512 Dzi艣 s膮 imieniny ojca. Pami臋tasz? 24 00:05:35,560 --> 00:05:40,429 - Ale mo偶e Tomek si臋 spieszy? - Nie, nie spiesz臋 si臋. 25 00:05:41,560 --> 00:05:45,348 Pora przedstawi膰 Tomka rodzicom. 26 00:05:47,480 --> 00:05:50,313 Dobrze wygl膮dam? 27 00:05:50,400 --> 00:05:56,475 Nasi rodzice nie przejmuj膮 si臋 wygl膮dem. Dla nich wa偶ne jest wn臋trze. 28 00:05:56,600 --> 00:06:02,550 Sfera duchowa, czysto艣膰 intencji. A to jest u ciebie bez zarzutu. 29 00:06:11,400 --> 00:06:13,516 Tu zgin臋li 1 2 lat temu. 30 00:06:15,520 --> 00:06:22,392 T臋dy szli. Ten gn贸j straci艂 panowanie nad samochodem. Odbi艂 si臋 od muru. 31 00:06:22,480 --> 00:06:28,396 Mama zgin臋艂a na miejscu, a ojciec kilka dni p贸藕niej w szpitalu. 32 00:06:28,480 --> 00:06:33,349 Nawet nie by艂 strasznie pijany. P贸艂tora promila. 33 00:06:33,440 --> 00:06:38,309 - Wsadzili go? - Na 3 tygodnie. Potem go wypu艣cili. 34 00:06:38,400 --> 00:06:43,428 Mia艂 egzaminy na studia. By艂 synem pos艂a czy ministra. 35 00:06:43,600 --> 00:06:50,358 Oni mog膮 wszystko. Polska Zjednoczona Partia W艂a艣cicieli Polski. 36 00:06:50,560 --> 00:06:55,350 - Dosta艂 wyrok w zawieszeniu. - Co si臋 z nim sta艂o? 37 00:06:55,440 --> 00:06:59,319 Chyba nie dr臋cz膮 go wyrzuty sumienia. 38 00:06:59,400 --> 00:07:05,350 Mo偶e zosta艂 porz膮dnym obywatelem albo pos艂em. Jak jego tatu艣? 39 00:07:05,440 --> 00:07:08,512 Nie wiem. Nie interesowa艂em si臋 nim. 40 00:07:11,560 --> 00:07:16,315 Mia艂am 9 lat i nie mieli艣my 偶adnej rodziny. 41 00:07:20,360 --> 00:07:25,480 Byli艣my przez p贸艂 roku w biduli. W domu dziecka. 42 00:07:29,520 --> 00:07:33,433 W dw贸ch bidulach, bo nas rozdzielili. 43 00:07:35,440 --> 00:07:39,353 - Nikt wam nie pom贸g艂? - A kto mia艂 nam pom贸c? 44 00:07:39,440 --> 00:07:46,391 W wieku 1 8 lat odzyska艂em mieszkanie i zosta艂em prawnym opiekunem Malwiny. 45 00:07:46,480 --> 00:07:49,552 Ale nikt? Przecie偶 s膮 instytucje. 46 00:07:50,360 --> 00:07:53,477 lnstytucje 偶yj膮 same dla siebie. 47 00:07:55,480 --> 00:08:02,511 - To przez nas mia艂 k艂opoty syn pos艂a. - Ty i ta twoja martyrologia. 48 00:08:02,600 --> 00:08:09,312 Przecie偶 by艂 kto艣, kto nam pom贸g艂. l te偶 by艂 cz艂onkiem elity. 49 00:08:11,480 --> 00:08:17,555 Najwa偶niejsze, 偶e wyro艣li艣my na ludzi. Dzi臋ki twojej pracy, Jacek. 50 00:08:18,400 --> 00:08:21,358 Dzi臋ki twojemu po艣wi臋ceniu. 51 00:08:21,480 --> 00:08:27,476 Powiedz, Kruszon, kto pozwala na tak膮 niesprawiedliwo艣膰? 52 00:08:44,400 --> 00:08:48,393 艁adne miejsce. Dobry punkt obserwacyjny. 53 00:08:48,560 --> 00:08:53,475 Du偶o ludzi, kt贸rzy nie wiadomo sk膮d maj膮 pieni膮dze. 54 00:08:53,560 --> 00:08:56,438 Z w艂asnej ci臋偶kiej pracy. 55 00:08:59,440 --> 00:09:03,319 - Chcesz rzuci膰 prac臋 w policji? - Ja? 56 00:09:05,560 --> 00:09:08,518 Sk膮d ci to przysz艂o do g艂owy? 57 00:09:08,600 --> 00:09:14,311 Nie k艂am mi. Znam ci臋 kilka lat. Ka偶dy ma czasem dosy膰. 58 00:09:14,400 --> 00:09:20,509 Ka偶dy czasem chce wzi膮膰 fors臋, przy艂膮czy膰 si臋 do ludzi z miasta. 59 00:09:20,600 --> 00:09:25,469 Oni maj膮 kas臋, samochody... 60 00:09:26,520 --> 00:09:30,308 - O co ci chodzi? - Dobrze wiesz. 61 00:09:36,480 --> 00:09:39,472 Forsa jest fajna. Daje wolno艣膰. 62 00:09:41,440 --> 00:09:47,390 Jeste艣my m艂odzi. Ale nie znaczy, 偶e musisz nas od razu poucza膰. 63 00:09:47,480 --> 00:09:53,510 Te偶 fakt. Cz艂owiek na emeryturze przypomina sobie zmarnowane lata. 64 00:09:54,360 --> 00:09:57,511 l jeszcze to nazywaj膮 ''stan spoczynku''. 65 00:09:58,360 --> 00:10:04,356 Pora na mnie. Pozw贸lcie, 偶e zap艂ac臋. Chyba p贸jd臋 do ko艣cio艂a. 66 00:10:21,520 --> 00:10:23,556 Kocham ci臋. 67 00:10:25,440 --> 00:10:31,515 Dziewczyna po lewej to z艂odziejka. Zwin臋li艣my j膮 tutaj z Kruszonem. 68 00:10:31,600 --> 00:10:35,388 Fanty oddaje ch艂opakowi na wprost. 69 00:10:46,480 --> 00:10:50,519 - Co jest? - Jak si臋 domy艣lasz, jestem z policji. 70 00:10:58,520 --> 00:11:03,355 Ja ju偶 jestem zresocjalizowana i nie kradn臋. 71 00:11:03,440 --> 00:11:06,477 Tu j膮 mamy! Dzwo艅 po policj臋. 72 00:11:07,360 --> 00:11:11,399 Ja jestem z policji. Tam jest poszkodowana. 73 00:11:24,440 --> 00:11:27,352 - Skr臋膰 tutaj. - Tak jest. 74 00:11:35,440 --> 00:11:38,398 - Jednak m贸wi. - Tak jest. 75 00:12:01,520 --> 00:12:07,470 Kiedy艣, 偶eby obrabowa膰 bank, trzeba by艂o wej艣膰 i rozpru膰 sejf. 76 00:12:07,560 --> 00:12:14,352 Dzisiaj wystarczy dosta膰 si臋 do komputera w najmniejszym oddziale. 77 00:12:15,400 --> 00:12:17,550 - Takim jak ten? - Tak. 78 00:12:18,360 --> 00:12:23,514 W tym budyneczku z pewno艣ci膮 zrobisz to, co ci powiedzia艂em. 79 00:12:23,600 --> 00:12:28,469 - Niemo偶liwe. - Mo偶liwe. 呕ycie bandyty to 艂atwizna. 80 00:12:28,560 --> 00:12:32,394 abowa膰 艂atwo, nie ma kary 艣mierci. 81 00:12:32,480 --> 00:12:37,474 Policja nie 艂apie, a je艣li 艂apie, to wyroki s膮 kr贸tkie. 82 00:12:37,560 --> 00:12:43,476 S臋dziowie s膮 przekupni. Czasami my艣l臋, po co ja si臋 tak m臋cz臋. 83 00:12:43,560 --> 00:12:47,473 Chyba jako wicepremier nie biedujesz? 84 00:12:47,560 --> 00:12:52,350 Nie. A ty nie my艣la艂e艣 o zmianie dru偶yny? 85 00:12:52,440 --> 00:12:55,352 - Nie rozumiem. - ozumiesz. 86 00:12:55,560 --> 00:13:02,477 Nie chcia艂by艣 偶y膰 tak, jak oni? Kra艣膰, sprzedawa膰 dzieciakom narkotyki? 87 00:13:02,560 --> 00:13:07,350 Nie. Ja nie mam na to wyobra藕ni ani odwagi. 88 00:13:07,480 --> 00:13:09,471 Masz. 89 00:13:16,360 --> 00:13:19,477 - A on? - Co on? 90 00:13:20,520 --> 00:13:24,513 - Naprawd臋 nic nie m贸wi? - Nie m贸wi i nie s艂yszy. 91 00:13:25,520 --> 00:13:27,431 Jed藕. 92 00:13:38,600 --> 00:13:41,478 Nigdy ci臋 nie kusi艂o? 93 00:13:43,400 --> 00:13:48,315 Jestem prostym cz艂owiekiem. Jak wi臋kszo艣膰 ludzi. 94 00:13:48,400 --> 00:13:54,350 Nie rozumiem nieuczciwo艣ci. Jak mo偶na skrzywdzi膰 cz艂owieka? 95 00:13:54,440 --> 00:13:59,309 My艣lisz, 偶e uczciwi ludzie stanowi膮 wi臋kszo艣膰? 96 00:13:59,400 --> 00:14:03,393 A mo偶e ja chc臋 by膰 ostatnim sprawiedliwym? 97 00:14:37,400 --> 00:14:39,436 Mo偶e by艣 zaczeka艂? 98 00:15:19,440 --> 00:15:25,356 Naprawd臋 mo偶na st膮d wyprowadzi膰 dziesi膮tki milion贸w euro? 99 00:15:25,440 --> 00:15:30,514 Tak. W systemie komputer贸w banku panuje pe艂na demokracja. 100 00:15:31,360 --> 00:15:36,434 Nie ma wa偶niejszych i mniej wa偶nych. Wystarczy mie膰 kody. 101 00:15:46,360 --> 00:15:51,354 Je艣li z takiej pipid贸wy mo偶na wyprowadzi膰 miliony... 102 00:15:51,440 --> 00:15:56,514 - ... to czemu ludzie tego nie robi膮? - Sk膮d wiesz, 偶e nie robi膮? 103 00:15:56,600 --> 00:16:02,391 Kt贸ry bank si臋 przyzna, 偶e jego system jest nieszczelny? 104 00:16:02,480 --> 00:16:06,553 l 偶e pieni膮dze jego klient贸w nie s膮 bezpieczne? 105 00:16:08,560 --> 00:16:11,438 Skoro tak m贸wisz... 106 00:16:23,440 --> 00:16:26,432 Dobrze, robimy ten. 107 00:17:12,480 --> 00:17:15,358 Dzi臋kuj臋, 偶e przysz艂a艣. 108 00:17:16,400 --> 00:17:18,516 Co chcesz zrobi膰? 109 00:17:20,360 --> 00:17:23,477 Nie mog臋 d艂u偶ej oszukiwa膰 Malwiny. 110 00:17:23,560 --> 00:17:29,430 Czuj臋, 偶e ona si臋 domy艣la, 偶e Grand prowadzi podw贸jne 偶ycie. 111 00:17:29,520 --> 00:17:36,358 - Dlaczego nie mo偶esz jej oszukiwa膰? - A ty by艣 potrafi艂a oszukiwa膰 ysia? 112 00:17:37,440 --> 00:17:40,318 Ja j膮 kocham. 113 00:17:47,480 --> 00:17:50,552 ''Jednego serca, tak ma艂o mi trzeba. 114 00:17:51,480 --> 00:17:55,359 A jednak widz臋, 偶e 偶膮dam za wiele''. 115 00:17:55,440 --> 00:17:58,318 M贸w dalej. 116 00:17:58,440 --> 00:18:04,436 - Ona si臋 domy艣la, 偶e on co艣 ukrywa. - Wi臋c jego te偶 nie chcesz oszukiwa膰? 117 00:18:04,520 --> 00:18:07,398 Nie kpij. 118 00:18:07,480 --> 00:18:12,474 - Wola艂bym, 偶eby nie by艂 jej bratem. - Ale jest jej bratem. 119 00:18:12,560 --> 00:18:16,519 Chc臋, 偶eby wiedzia艂a, kim jestem naprawd臋. 120 00:18:17,360 --> 00:18:22,434 To jest dla mnie bardzo wa偶ne. Dla mnie i mojej przysz艂o艣ci. 121 00:18:22,520 --> 00:18:28,436 Twoja przysz艂o艣膰 to policja. Zawsze chcia艂e艣 by膰 ofi cerem. 122 00:18:28,520 --> 00:18:31,353 Chcesz zrezygnowa膰? 123 00:18:31,560 --> 00:18:38,318 Malwina b臋dzie wsp贸艂pracowa膰. Ona czuje, 偶e z nim jest co艣 nie tak. 124 00:18:38,400 --> 00:18:41,472 Na wsp贸艂prac臋? Przeciwko bratu? 125 00:18:41,560 --> 00:18:46,315 - Pa艅stwo nam przeszkadzaj膮. - Przepraszam. 126 00:18:51,400 --> 00:18:55,393 - Mamy towarzystwo. - Wiem. Chod藕. 127 00:19:02,440 --> 00:19:07,355 Jako tw贸j dow贸dca rozkazuj臋 ci kontynuowa膰 akcj臋. 128 00:19:07,440 --> 00:19:13,549 To romantyczne powiedzie膰 siostrze bandyty, 偶e jest si臋 policjantem. 129 00:19:14,360 --> 00:19:18,512 Ale nie masz takiego prawa. Czy pomy艣la艂e艣 o nas? 130 00:19:18,600 --> 00:19:24,550 To s膮 ca艂e miesi膮ce naszej pracy. Pasek, Faber - to on ich zabi艂. 131 00:19:25,400 --> 00:19:28,517 - l braciszek. - My艣l臋 o nich. Ca艂y czas. 132 00:19:29,360 --> 00:19:34,559 W艂a艣nie, 偶e nie my艣lisz. Nie trzeba by艂o si臋 w niej zakochiwa膰. 133 00:19:35,360 --> 00:19:41,356 - Ju偶 dobrze. Nie powiem jej. - Teraz m贸wisz jak policjant. 134 00:19:43,440 --> 00:19:48,560 Napij si臋 w贸dki albo id藕 na si艂owni臋. Nie wracajmy do tego tematu. 135 00:19:49,360 --> 00:19:51,351 ozkaz. 136 00:19:52,520 --> 00:19:57,514 Nie przejmuj si臋 tak. Za jaki艣 czas b臋dzie po wszystkim. 137 00:19:58,360 --> 00:20:00,510 - Po czym? - Dobrze wiesz. 138 00:20:01,440 --> 00:20:05,319 - Szybko o niej zapomnisz. - Nie m贸wmy o tym. 139 00:20:05,400 --> 00:20:09,439 Zapomnisz tak samo, jak zapomnia艂e艣 o mnie. 140 00:20:09,560 --> 00:20:12,438 Cze艣膰, Kruszon. 141 00:20:14,400 --> 00:20:18,473 - Cze艣膰, Jacek. - omantyczny spacer we dwoje? 142 00:20:20,560 --> 00:20:27,432 Najbardziej romantyczne s膮 spacery z siostr膮. Jeste艣 bratem Malwiny? 143 00:20:27,520 --> 00:20:33,311 - Nie m贸wi艂e艣, 偶e masz siostr臋. - Nie m贸wi艂e艣, 偶e masz 偶on臋. 144 00:20:33,440 --> 00:20:39,436 - Wi臋c musimy to uczci膰. Zapraszam. - Mam kilka spraw do za艂atwienia. 145 00:20:39,520 --> 00:20:45,436 Daj spok贸j. Co mo偶na za艂atwi膰 w Polsce w niedziel臋? Ja stawiam. 146 00:21:50,600 --> 00:21:53,478 Bardzo mi艂y ten Grand. 147 00:21:55,600 --> 00:21:59,559 Wychowany, szarmancki. Fajny ch艂opak. 148 00:22:01,520 --> 00:22:04,398 l 艣wietnie ta艅czy. 149 00:22:04,480 --> 00:22:08,519 Nie s艂uchaj tych g艂upot, kt贸re gada mamusia. 150 00:22:09,480 --> 00:22:15,396 Gdybym nie wiedzia艂a, kim jest, to bym na pewno nie uwierzy艂a. 151 00:22:16,480 --> 00:22:20,314 A ty nie jeste艣 ju偶 o mnie zazdrosny? 152 00:22:32,360 --> 00:22:34,396 Ale bije. 153 00:22:36,480 --> 00:22:39,438 Niesamowite, dwa serca. 154 00:22:43,440 --> 00:22:48,514 Dobrze, 偶e mamy siebie. Nawet nie wiesz, jak to dobrze. 155 00:23:49,360 --> 00:23:51,510 Przepraszam, tylko zapytam. 156 00:23:53,360 --> 00:23:59,549 - Chcia艂bym za艂o偶y膰 konto ''Elita''. - To u kierownika na pi臋trze. Pok贸j 1 4. 157 00:24:02,520 --> 00:24:05,432 Tam? Dzi臋kuj臋. 158 00:24:25,360 --> 00:24:28,318 - Jewgienij Jelizariew? - Da. 159 00:24:30,360 --> 00:24:35,388 - Sta艂y adres? - Buenos Aires... Tam jest napisane. 160 00:24:38,600 --> 00:24:43,515 - Chce pan wp艂aci膰, panie... - Jewgienij. Eugeniusz. 161 00:24:44,400 --> 00:24:48,552 Matka wysz艂a za osjanina, a ja si臋 czuj臋 Polakiem. 162 00:24:49,360 --> 00:24:54,354 l tu b臋d臋 inwestowa艂! Mo偶e by膰 na pocz膮tek 50 tysi臋cy? 163 00:24:55,480 --> 00:25:01,430 Mo偶e zainteresuje pana lokata o negocjowanym oprocentowaniu? 164 00:25:01,520 --> 00:25:07,550 Ja tu b臋d臋 budowa艂 kompleks weekendowy. Nie chc臋 blokowa膰 got贸wki. 165 00:25:08,400 --> 00:25:13,520 - Kompleks weekendowy? - Aquapark, fitness, restauracje... 166 00:25:16,440 --> 00:25:20,479 Wi臋c teraz b臋dzie jaki艣 ruch w tej mie艣cinie. 167 00:25:20,560 --> 00:25:27,352 Bo teraz jest tu nudniej ni偶 za komuny. Pan nie pami臋ta tych czas贸w. 168 00:25:28,360 --> 00:25:31,352 - Ca艂e szcz臋艣cie. - Jelizariew... 169 00:25:44,480 --> 00:25:51,431 Niez艂a ta twoja siostra. Tw贸j szwagier to szcz臋艣ciarz. Prawdziwa kobieta. 170 00:25:55,520 --> 00:25:58,398 Szwagier wygra艂. 171 00:26:01,360 --> 00:26:05,512 - Jeste艣 troch臋 zdenerwowany. - Mo偶e troch臋 jestem. 172 00:26:11,440 --> 00:26:14,398 Ka偶dy ma lepsze i gorsze dni. 173 00:26:15,560 --> 00:26:18,518 Mo偶e m贸g艂bym ci jako艣 pom贸c? 174 00:26:20,360 --> 00:26:25,309 Jestem, jak to si臋 m贸wi, twoim przyjacielem. 175 00:26:27,480 --> 00:26:32,429 Nie, chyba nie. aczej sam musz臋 sobie pom贸c. 176 00:27:01,600 --> 00:27:04,478 Puszcz臋 to jeszcze raz. 177 00:27:09,480 --> 00:27:15,396 Mo偶e powiniene艣 si臋 zaj膮膰 grafik膮 komputerow膮? Masz talent. 178 00:27:15,480 --> 00:27:18,392 M贸g艂bym co艣 na tym zarobi膰? 179 00:27:21,520 --> 00:27:26,355 Teraz wchodzisz ty. obimy to, co wymy艣li艂e艣. 180 00:27:26,480 --> 00:27:33,397 Wp艂acamy kilkadziesi膮t milion贸w euro na twoje konto, panie Jelizariew. 181 00:27:33,480 --> 00:27:37,359 A nast臋pnie przelewamy je za granic臋. 182 00:27:37,440 --> 00:27:44,357 Do banku nie wp艂acimy nic, ale z banku wyp艂ynie kilkadziesi膮t milion贸w euro. 183 00:27:44,440 --> 00:27:47,318 Genialnie proste. 184 00:27:47,400 --> 00:27:50,312 Bardzo proste. 185 00:27:50,520 --> 00:27:57,392 Po 1 5 minutach wy艂膮czamy komputer. W mi臋dzyczasie ch艂opaki robi膮 sejf. 186 00:27:57,480 --> 00:28:03,510 Dla zmy艂ki. Potem ewakuacja. Do poniedzia艂ku nikt nic nie wykryje. 187 00:28:03,600 --> 00:28:10,392 A wtedy nie b臋dzie nie tylko kont pana Jelizariewa, ale i jego samego. 188 00:28:10,480 --> 00:28:13,358 A potem co? 189 00:28:13,440 --> 00:28:15,556 Polecimy na Marsa? 190 00:28:16,400 --> 00:28:19,437 To ju偶 wed艂ug w艂asnego 偶yczenia. 191 00:28:19,520 --> 00:28:26,437 Co oznaczaj膮 te czerwone krzy偶yki na postaciach stra偶nik贸w i kasjerek? 192 00:28:27,480 --> 00:28:30,358 Obezw艂adnienie. 193 00:28:31,440 --> 00:28:33,431 Obezw艂adnienie? 194 00:28:34,520 --> 00:28:37,398 - Nic wi臋cej? - Nie. 195 00:28:39,360 --> 00:28:44,434 Nie zamierzamy grzeszy膰 przeciwko pi膮temu przykazaniu. 196 00:28:44,520 --> 00:28:47,398 - A kt贸re to jest? - O zabijaniu. 197 00:28:47,480 --> 00:28:49,471 Popatrz. 198 00:28:55,440 --> 00:29:01,356 Uczestniczy艂em w przekr臋tach, ale nigdy nikogo nie zabi艂em. 199 00:29:01,440 --> 00:29:04,477 Niczego takiego ci nie proponuj臋. 200 00:29:05,440 --> 00:29:12,312 - Jak mo偶na strzela膰 do cz艂owieka? - Mo偶na. Jestem szkolony w tym kierunku. 201 00:29:12,480 --> 00:29:16,553 Szkolenie to jest jedno, a zabijanie to drugie. 202 00:29:17,480 --> 00:29:20,358 Zabi艂e艣 kogo艣? 203 00:29:45,360 --> 00:29:46,554 Zabi艂em. 204 00:29:47,400 --> 00:29:53,350 W Czadzie, w Afryce. ebelianci zaatakowali nasz posterunek. 205 00:29:53,480 --> 00:29:56,552 W艂a艣ciwie strzela艂em na o艣lep. 206 00:29:57,360 --> 00:30:01,478 ano znale藕li艣my 4 trupy i hieny zrobi艂y swoje. 207 00:30:01,600 --> 00:30:08,312 Nigdy mu nie powie. B臋dziemy tu siedzie膰 i s艂ucha膰 bajek. 208 00:30:35,480 --> 00:30:40,395 Znowu nic z tego. M贸wi艂em, 偶eby mu te kicze zabra膰. 209 00:30:45,560 --> 00:30:48,438 DZWONEK DO DZWl 210 00:31:08,480 --> 00:31:10,471 Cze艣膰. 211 00:31:20,560 --> 00:31:23,518 zeczywi艣cie 藕le wygl膮dasz. 212 00:31:26,360 --> 00:31:31,354 - Dlaczego zas艂aniasz to lustro? - Lustro zabiera dusz臋. 213 00:31:36,440 --> 00:31:40,479 A sk膮d wiesz, 偶e przysz艂am si臋 z tob膮 kocha膰? 214 00:31:40,560 --> 00:31:44,473 A mo偶e przysz艂am po powt贸rk臋 z wyk艂adu? 215 00:31:44,560 --> 00:31:49,554 Mo偶e p贸jdziemy do kina? Graj膮 film z Benicio del Toro. 216 00:31:50,440 --> 00:31:53,352 Nie lubi臋 go. 217 00:31:55,360 --> 00:32:00,354 P贸jdziemy, co? Do Muranowa Zd膮偶ymy po reklamach. 218 00:32:04,560 --> 00:32:07,393 Nie rozumiem... 219 00:32:11,520 --> 00:32:13,511 Dobrze? 220 00:32:17,520 --> 00:32:20,432 Tak, chod藕my. 221 00:32:48,600 --> 00:32:51,478 Nie jedziemy do kina? 222 00:32:54,560 --> 00:32:59,475 ozmy艣li艂em si臋. Kto by szed艂 do kina w tak膮 pogod臋? 223 00:32:59,560 --> 00:33:02,472 - Jak膮 pogod臋? - W tak膮 pi臋kn膮. 224 00:33:03,400 --> 00:33:08,349 - Pojed藕my lepiej na wycieczk臋. - Dok膮d on chce jecha膰? 225 00:33:10,440 --> 00:33:13,557 - Do lasu. - Jedziemy do lasu. 226 00:33:34,560 --> 00:33:37,358 Zaczekaj chwil臋. 227 00:33:39,560 --> 00:33:44,395 - Cze艣膰, Per艂a. - Cze艣膰. Co艣 ty na siebie w艂o偶y艂? 228 00:33:44,480 --> 00:33:51,477 - Kim jest ta lalka? Przedstaw mnie. - Masz kluczyki i na benzyn臋. 229 00:33:52,480 --> 00:33:57,315 Przejed藕 si臋 gdzie艣. Poznaj ojczyzn臋. 230 00:33:57,600 --> 00:34:01,434 Chwileczk臋. Tu jest moja ojczyzna. 231 00:34:07,400 --> 00:34:10,551 Prosz臋 ci臋. Jeste艣 moim przyjacielem? 232 00:34:11,400 --> 00:34:13,516 Kochanie, pozw贸l. 233 00:34:19,480 --> 00:34:24,349 - To jest Per艂a. - Malwina Wielgosz, bardzo mi mi艂o. 234 00:34:24,480 --> 00:34:29,395 Ca艂a przyjemno艣膰 po mojej stronie. Per艂owski Jan. 235 00:34:29,520 --> 00:34:33,354 Pojed藕 sobie w g贸ry albo nad morze. 236 00:34:38,440 --> 00:34:43,514 - To auto jest kradzione? - Nie dawa艂bym ci kradzionego auta. 237 00:35:08,520 --> 00:35:13,435 Dlaczego mu da艂e艣 samoch贸d? Dawno go znasz, tego... 238 00:35:14,400 --> 00:35:16,550 Per艂臋. Od urodzenia. 239 00:35:19,440 --> 00:35:23,513 W samochodzie by艂 nie tylko pods艂uch, ale i GPS. 240 00:35:23,600 --> 00:35:26,478 A co to jest GPS? 241 00:35:26,560 --> 00:35:30,314 System nawigacji satelitarnej. 242 00:35:32,520 --> 00:35:37,355 Dzi臋ki niemu oni by wiedzieli, gdzie jeste艣my. 243 00:35:37,560 --> 00:35:40,393 Jacy ''oni''? 244 00:35:41,360 --> 00:35:44,352 Zaraz ci wszystko wyja艣ni臋. 245 00:35:47,360 --> 00:35:51,353 - Tylko... - Tylko co? 246 00:35:53,560 --> 00:35:56,438 Tylko ci si臋 o艣wiadcz臋. 247 00:35:58,480 --> 00:36:05,352 Chc臋 ci臋 prosi膰 o r臋k臋. Kocham ci臋 i chc臋, 偶eby艣 by艂a moj膮 偶on膮. 248 00:36:08,360 --> 00:36:13,309 Je偶eli ty te偶 chcia艂aby艣 sp臋dzi膰 reszt臋 偶ycia ze mn膮... 249 00:36:13,400 --> 00:36:16,517 ... to ja jestem do twojej dyspozycji. 250 00:36:17,560 --> 00:36:21,314 Nie umiem m贸wi膰. Przepraszam. 251 00:36:24,400 --> 00:36:26,516 Jaki pi臋kny. 252 00:36:30,400 --> 00:36:35,554 - Musia艂e艣 wyda膰 na niego maj膮tek. - az si臋 cz艂owiek o艣wiadcza. 253 00:36:42,480 --> 00:36:45,358 Teraz dopiero jest pi臋kny. 254 00:36:50,520 --> 00:36:56,356 Jeszcze mi nie odpowiadaj. Musz臋 ci co艣 jeszcze wyja艣ni膰. 255 00:36:57,360 --> 00:37:03,390 Jeste艣 pierwszym ch艂opakiem, kt贸rego akceptuje m贸j brat. 256 00:37:05,480 --> 00:37:09,553 - Grand? - Jaki Grand? Jacek. 257 00:37:11,440 --> 00:37:14,432 W艂a艣nie to ci musz臋 wyja艣ni膰. 258 00:37:19,520 --> 00:37:23,308 Ale co? Powiedz, o co chodzi? 259 00:37:26,400 --> 00:37:28,516 Gdzie my jeste艣my? 260 00:37:33,520 --> 00:37:36,432 Gdzie ja to wsadzi艂em? 261 00:37:40,440 --> 00:37:43,318 Jeste艣my u mnie w domu. 262 00:37:44,400 --> 00:37:47,358 Przecie偶 by艂am u ciebie w domu. 263 00:37:47,440 --> 00:37:53,390 Przychodzi pani do sprz膮tania, w szafie s膮 wyprasowane koszule. 264 00:37:53,480 --> 00:37:59,510 To nie s膮 moje koszule. S膮 w艂asno艣ci膮 Centralnego Biura 艢ledczego. 265 00:38:00,360 --> 00:38:06,356 Ani to nie jest m贸j dom, ani ja nie jestem tym, kim my艣lisz, 偶e jestem. 266 00:38:06,440 --> 00:38:09,352 Ta pani pracuje w policji. 267 00:38:25,480 --> 00:38:27,391 Ale sprz臋t! 268 00:38:48,480 --> 00:38:55,431 Marek, wicepremier, przedstawia艂 mi ciebie jako swojego przyjaciela. 269 00:38:56,480 --> 00:38:58,471 K艂ama艂. 270 00:39:00,480 --> 00:39:06,350 Politycy tak czasem robi膮. Ja pracuj臋 w innym ministerstwie. 271 00:39:06,440 --> 00:39:09,318 Jestem policjantem. 272 00:39:21,360 --> 00:39:23,476 Tomasz Kruszy艅ski. 273 00:39:24,520 --> 00:39:28,354 - Podkomisarz. - To si臋 akurat zgadza. 274 00:39:28,440 --> 00:39:34,515 Prowadz臋 艣ledztwo w sprawie twojego brata Jacka, pseudonim Grand. 275 00:39:36,400 --> 00:39:41,394 - To ma by膰 偶art? Pseudonim, 艣ledztwo. - To nie jest 偶art. 276 00:39:41,560 --> 00:39:44,438 Jestem oficerem policji. 277 00:40:11,400 --> 00:40:13,516 Ja sobie zaraz p贸jd臋. 278 00:40:14,360 --> 00:40:20,515 Chodzi o te przekr臋ty w Emersonie? Nakradli i chc膮 zrzuci膰 win臋 na Jacka. 279 00:40:21,520 --> 00:40:24,398 Niestety, nie. 280 00:40:27,440 --> 00:40:31,319 Zosta艅 ze mn膮, a poznasz ca艂膮 prawd臋. 281 00:41:04,480 --> 00:41:07,517 Ma艂y! Chod藕 tutaj! 282 00:41:14,440 --> 00:41:20,390 Zawo艂aj Krzysia Per艂owskiego. Powiedz, 偶e ojciec przyjecha艂. 283 00:41:20,480 --> 00:41:22,471 Biegnij. 284 00:41:24,560 --> 00:41:30,510 Damian, zawo艂aj 艢lepego! Zgred przyjecha艂! 艢lepy ma widzenie! 285 00:41:49,400 --> 00:41:56,351 Albo stracili艣my Kruchego, albo jest w niebezpiecze艅stwie. Jad臋 z brygad膮. 286 00:42:03,600 --> 00:42:07,434 Jaki 艂adny samoch贸d, tato, taki g艂adki. 287 00:42:18,560 --> 00:42:22,314 - Sk贸ra. Jaki kolor? - Szara. 288 00:42:23,480 --> 00:42:28,395 - Jed藕my do domu. - Przecie偶 wiesz, 偶e nie mam praw. 289 00:42:29,520 --> 00:42:33,559 Uciekniemy, przecie偶 nikt nas nie dogoni. 290 00:42:38,560 --> 00:42:41,438 SYENA POLlCYJNA 291 00:42:47,360 --> 00:42:49,430 Co si臋 dzieje? 292 00:42:49,560 --> 00:42:54,395 To stra偶 miejska. Chyba maj膮 jakie艣 膰wiczenia. 293 00:43:18,440 --> 00:43:21,318 Jed藕my ju偶. Na co czekamy? 294 00:43:27,360 --> 00:43:32,480 Prosz臋 podnie艣膰 r臋ce do g贸ry i powoli podej艣膰 w nasz膮 stron臋. 295 00:43:35,480 --> 00:43:41,350 Prosz臋 podnie艣膰 r臋ce do g贸ry i powoli podej艣膰 w nasz膮 stron臋. 296 00:43:41,440 --> 00:43:43,510 Kogo oni wo艂aj膮? 297 00:43:45,440 --> 00:43:51,310 Chyba 藕le zaparkowa艂em samoch贸d. Zaraz to za艂atwi臋 i wr贸c臋. 298 00:44:02,400 --> 00:44:04,550 To ju偶 nie jedziemy, tato? 299 00:44:20,480 --> 00:44:23,438 Czy mog臋 si臋 po偶egna膰 z synem? 300 00:44:25,480 --> 00:44:27,471 Prosz臋. 301 00:44:30,400 --> 00:44:33,392 Chc臋 si臋 tylko po偶egna膰 z synem. 302 00:44:46,520 --> 00:44:50,559 - Komisarzu? - Spokojnie. To nie jego szukamy. 303 00:44:54,480 --> 00:44:56,516 Krzysiu... 304 00:44:58,600 --> 00:45:01,478 Jazda, tato. 305 00:45:02,440 --> 00:45:07,355 Dzisiaj nie mog臋 ci臋 zabra膰. Odprowadz臋 ci臋 do pani. 306 00:45:07,440 --> 00:45:10,318 Nie chc臋 tu by膰. 307 00:45:10,400 --> 00:45:14,313 Chod藕, synku. Odprowadz臋 ci臋 do pani. 308 00:45:17,400 --> 00:45:20,358 Tato, ja ju偶 nie chc臋 tu by膰. 309 00:45:20,440 --> 00:45:25,355 Musz臋 i艣膰 do prawdziwej szko艂y muzycznej i mie膰 dom. 310 00:45:37,360 --> 00:45:39,476 Nie mam go. 311 00:45:41,440 --> 00:45:43,351 Cze艣膰. 312 00:46:04,560 --> 00:46:09,554 Wol臋 nie mie膰 ojca, ni偶 takiego, kt贸ry mnie oszukuje. 313 00:46:18,400 --> 00:46:21,312 Czym mog臋 panom s艂u偶y膰? 314 00:46:21,400 --> 00:46:24,358 Podwieziesz mnie do miasta. 315 00:46:24,440 --> 00:46:29,355 - Na Cyryla, Mostowskich, na akowieck膮? - Zobaczymy. 316 00:46:32,360 --> 00:46:34,510 Kocham ci臋, tato. 317 00:46:52,440 --> 00:46:55,398 Ju偶 jest wszystko w porz膮dku. 318 00:46:55,480 --> 00:46:59,393 Musz臋 sobie teraz wszystko przemy艣le膰. 319 00:47:00,520 --> 00:47:05,355 - ld藕 ju偶. - Przecie偶 widz臋, 偶e nie jest dobrze. 320 00:47:14,520 --> 00:47:16,511 ld藕 ju偶. 321 00:47:40,520 --> 00:47:43,398 Co ci si臋 sta艂o? 322 00:47:44,400 --> 00:47:46,516 Nic. Jest dobrze. 323 00:48:04,520 --> 00:48:07,432 - Gdzie on jest? - Kto? 324 00:48:07,520 --> 00:48:10,398 Czyj to samoch贸d? 325 00:48:14,480 --> 00:48:17,438 Przepraszam, 偶e bez nakazu. 326 00:48:18,480 --> 00:48:22,393 To chyba si臋 nadaje do muzeum krawiectwa? 327 00:48:29,400 --> 00:48:34,428 Tomasz Kruszy艅ski, Warszawa, ulica Brzomi艅skiego 1 6. 328 00:48:34,520 --> 00:48:37,557 Je艣li go nie znasz, to kradziony. 329 00:48:38,560 --> 00:48:42,348 Nie znam 偶adnego Kruszy艅skiego. 330 00:48:42,440 --> 00:48:44,431 DZWONl TELEFON 331 00:48:47,520 --> 00:48:50,353 Znalaz艂 si臋? 332 00:48:51,400 --> 00:48:53,470 Zaraz tam b臋d臋. 333 00:48:57,440 --> 00:49:04,357 Jed藕 do siebie na Prag臋. A potem wezm臋 samoch贸d i oddam panu Kruszy艅skiemu. 334 00:49:10,560 --> 00:49:15,475 - To znaczy, 偶e on jest wasz? - A co to ciebie obchodzi? 335 00:49:16,400 --> 00:49:18,516 Przecie偶 go nie znasz. 336 00:49:29,560 --> 00:49:31,551 Cze艣膰. 337 00:49:33,400 --> 00:49:35,391 Cze艣膰. 338 00:49:42,440 --> 00:49:45,318 Kiedy gramy ten mecz? 339 00:49:45,400 --> 00:49:50,428 ita zawiadamia ch艂opak贸w z dru偶yny. Przysz艂y weekend? 340 00:49:50,520 --> 00:49:53,432 Dla mnie w porz膮dku. 341 00:49:53,520 --> 00:49:57,433 Kochanie, chcemy spr贸bowa膰 gry w polo. 342 00:49:58,520 --> 00:50:00,511 W polo? 343 00:50:10,480 --> 00:50:12,471 Do widzenia. 344 00:50:13,520 --> 00:50:15,511 Cze艣膰. 345 00:50:17,520 --> 00:50:20,398 Cze艣膰, Kruchy. 346 00:50:27,360 --> 00:50:29,510 Co si臋 sta艂o? Wszystko gra? 347 00:50:30,440 --> 00:50:33,432 - Wszystko w porz膮dku. - Nie k艂am. 348 00:50:33,520 --> 00:50:38,469 Przecie偶 widz臋. Nie by艂a艣 mi艂a dla Tomka. O co chodzi? 349 00:50:38,600 --> 00:50:43,390 - Chc臋 i艣膰 na obiad. - Na obiad? Dopiero 1 2.00. 350 00:50:44,480 --> 00:50:47,392 Jestem g艂odna. 351 00:50:47,600 --> 00:50:50,433 Daj to jeszcze raz. 352 00:50:50,520 --> 00:50:55,514 - Nie by艂a艣 mi艂a dla Tomka. O co chodzi? - Chc臋 i艣膰 na obiad. 353 00:50:55,600 --> 00:50:59,513 - Na obiad? Dopiero 1 2.00. - Jestem g艂odna. 354 00:51:00,360 --> 00:51:02,510 - Co my艣lisz? - To, co ty. 355 00:51:05,400 --> 00:51:07,550 Jestem g艂odna! 356 00:51:14,520 --> 00:51:16,511 Jarz膮bek... 357 00:51:20,360 --> 00:51:22,476 ... my艣lisz to, co ja? 358 00:51:22,560 --> 00:51:27,350 Tak. Ona wie, 偶e tam jest pods艂uch. Wie o nas. 359 00:51:28,400 --> 00:51:31,358 - Sk膮d wie? - On jej powiedzia艂. 360 00:51:31,440 --> 00:51:34,352 Powiedzia艂 jej, kim jest. 361 00:51:38,440 --> 00:51:43,309 To niemo偶liwe. Jak mo偶na zrobi膰 co艣 takiego? 362 00:51:44,400 --> 00:51:50,509 To jest mo偶liwe. Zakocha艂 si臋 w niej. Nie miej z艂udze艅. Jest ju偶 po akcji. 363 00:51:51,360 --> 00:51:54,477 Musimy go wycofa膰. Grand go zabije.27949

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.