Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:06,320 --> 00:00:08,960
WYSTĘPUJĄ
2
00:00:43,080 --> 00:00:45,440
Zapraszamy na parkiet uczestników
3
00:00:45,680 --> 00:00:49,560
pierwszego turnieju rock and rolla
w Berlinie!
4
00:00:55,640 --> 00:00:56,920
Jestem!
5
00:00:59,760 --> 00:01:03,600
Gorąco witamy publiczność
6
00:01:03,760 --> 00:01:07,640
oraz nasze fachowe jury!
7
00:01:12,920 --> 00:01:15,840
Freddy, zaczynamy od salta?
8
00:01:16,040 --> 00:01:18,600
- Trzęsę się dzisiaj.
- Złapiesz mnie.
9
00:01:18,840 --> 00:01:21,000
Roznieśmy tę budę!
10
00:01:47,400 --> 00:01:49,960
KU'DAMM 56
11
00:01:50,280 --> 00:01:54,560
„Stoi na scenie.
Czarne loki opadają mu na twarz.
12
00:01:54,840 --> 00:01:59,560
Oczy ma zamknięte, a ręce uniesione.
Kołysze ciałem jak striptizerka...”
13
00:01:59,800 --> 00:02:02,840
Młody człowieku,
nas to nie interesuje.
14
00:02:03,120 --> 00:02:08,280
Rozumiem. „Ryczy do mikrofonu,
a gitara uderza rytmem z głośników.
15
00:02:09,320 --> 00:02:12,800
5000 młodych ludzi
nie może usiedzieć na sali.
16
00:02:13,000 --> 00:02:14,680
Chłopcy zrywają koszule.
17
00:02:14,840 --> 00:02:18,680
Dziewczęta mają lśniące oczy
i czerwone twarze”. Jak pan!
18
00:02:26,360 --> 00:02:28,920
Przystanek Kurfürstendamm.
19
00:02:29,120 --> 00:02:32,080
„Po dwóch godzinach
tumult osiąga apogeum...”
20
00:02:34,160 --> 00:02:36,400
- Słyszałaś o Elvisie?
- Jasne.
21
00:03:10,600 --> 00:03:12,360
Do widzenia, ślepa Gienia.
22
00:03:47,240 --> 00:03:50,960
Nowa sukienka, Andreo? Śliczna.
23
00:03:52,920 --> 00:03:56,480
Elke, bomba wybuchła ci na głowie?
24
00:04:01,240 --> 00:04:05,440
Lakier do paznokci? Nigdy więcej.
25
00:04:05,920 --> 00:04:08,280
Lakier jest dla pełnoletnich.
26
00:04:10,920 --> 00:04:12,160
Fokstrot!
27
00:04:30,040 --> 00:04:32,000
Panowie podchodzą do pań.
28
00:04:33,000 --> 00:04:34,240
Proszę.
29
00:04:37,360 --> 00:04:40,720
Raz, dwa, trzy, cztery!
30
00:05:12,400 --> 00:05:15,440
Trzeba po prostu płynąć. Spróbujemy?
31
00:05:19,840 --> 00:05:21,680
Monika!
32
00:05:23,600 --> 00:05:26,600
Myślałam,
że to zbłąkany tańczący miś.
33
00:05:28,280 --> 00:05:30,280
Nie miałaś przyjechać w piątek?
34
00:05:30,440 --> 00:05:32,320
Nika!
35
00:05:34,960 --> 00:05:37,240
Moja mała. Co u ciebie?
36
00:05:37,960 --> 00:05:41,840
- Masz zimne ręce.
- Po co ci taka waliza na parę dni?
37
00:05:42,720 --> 00:05:44,560
Zrobię ci herbatę,
38
00:05:44,800 --> 00:05:47,520
żebyś się nie rozchorowała
przed sobotą.
39
00:05:47,800 --> 00:05:49,880
W mój najszczęśliwszy dzień
40
00:05:50,120 --> 00:05:52,640
wolno pociągać nosem
tylko ze szczęścia.
41
00:05:52,880 --> 00:05:54,440
Coś ty spakowała?
42
00:05:54,640 --> 00:05:55,920
Jest nieszczęśliwa.
43
00:05:57,800 --> 00:06:01,440
Oby w Instytucie zrobili z niej
przyzwoitą panią domu,
44
00:06:01,640 --> 00:06:04,680
- to wydam ją za mąż.
- Monika ma swój urok.
45
00:06:05,800 --> 00:06:06,920
Po matce.
46
00:06:10,840 --> 00:06:12,800
Co się dzieje?
47
00:06:16,120 --> 00:06:17,160
Helga...
48
00:06:20,080 --> 00:06:21,480
jesteś genialna.
49
00:06:22,560 --> 00:06:24,000
Tak...
50
00:06:24,280 --> 00:06:26,480
oszukałam trochę z tą koronką.
51
00:06:28,240 --> 00:06:31,920
- Musisz być taka szczęśliwa.
- Oczywiście.
52
00:06:39,520 --> 00:06:42,240
- Nigdy nie będę panną młodą.
- Będziesz.
53
00:06:43,360 --> 00:06:46,200
Wśród koleżanek
jestem czwarta od końca.
54
00:06:46,360 --> 00:06:47,880
Instytut...
55
00:06:48,080 --> 00:06:50,280
dyrektorka Thayen mnie wyrzuciła.
56
00:06:52,920 --> 00:06:54,520
Dlaczego?
57
00:06:54,720 --> 00:06:57,840
Nie umiem lepić klusek
ani gotować prania.
58
00:06:58,680 --> 00:07:02,200
Zapominam je wyjąć albo wystudzić.
59
00:07:15,360 --> 00:07:18,960
Cieszę się, że ludzie
z Kleinmachnowa nie przyjadą.
60
00:07:19,200 --> 00:07:22,520
Nie musimy znosić
tych wstrętnych bolszewików.
61
00:07:27,240 --> 00:07:30,080
Mamo...
Monika musi ci coś powiedzieć.
62
00:07:33,880 --> 00:07:35,360
Dobry wieczór!
63
00:07:36,480 --> 00:07:37,920
Nicki! Już jesteś!
64
00:07:39,480 --> 00:07:41,680
- Cześć, Evi.
- Cześć, siostra.
65
00:07:44,520 --> 00:07:46,920
Co u ciebie?
Umiesz już robić kluski?
66
00:07:47,120 --> 00:07:49,800
- Co tak późno?
- Wybacz, mamo.
67
00:07:50,600 --> 00:07:54,240
Dziś następna próbowała się zabić.
68
00:07:55,960 --> 00:07:58,280
Przemyciła nóż.
Musiałam posprzątać.
69
00:07:59,320 --> 00:08:02,600
- Biedna kobieta.
- Na pewno była czemuś winna.
70
00:08:02,840 --> 00:08:07,600
- Po prostu chora psychicznie.
- Nowomodny wymysł.
71
00:08:09,520 --> 00:08:11,120
- Evo...
- Przepraszam.
72
00:08:11,320 --> 00:08:13,640
Czy profesor przyjdzie na ślub?
73
00:08:15,320 --> 00:08:19,000
- Jeszcze nie odpowiedział.
- Twój szef?
74
00:08:19,280 --> 00:08:23,680
Tak. Może to i szalony doktor,
ale przystojny jak Paul Hubschmid.
75
00:08:23,920 --> 00:08:25,640
Dołóż sobie.
76
00:08:25,960 --> 00:08:28,200
Nie mówiłaś, że jest za stary?
77
00:08:28,400 --> 00:08:29,960
Jest idealną partią.
78
00:08:31,280 --> 00:08:34,360
Znowu schudłaś, Helgo.
Musisz tu coś mieć.
79
00:08:36,200 --> 00:08:40,200
Byle nie za dużo,
jak jakaś seksbomba.
80
00:08:40,480 --> 00:08:44,160
To niebezpieczne. Bomby eksplodują.
81
00:08:46,160 --> 00:08:47,400
Przekonamy się.
82
00:08:57,800 --> 00:08:59,600
Ależ ten czas leci.
83
00:08:59,880 --> 00:09:02,440
Jedna wychodzi za mąż,
a ty będziesz następna.
84
00:09:03,800 --> 00:09:06,960
Nie możecie zostać
moimi małymi córeczkami?
85
00:09:08,960 --> 00:09:10,280
Mamo...
86
00:09:11,880 --> 00:09:13,600
Co tam masz?
87
00:09:30,240 --> 00:09:32,040
Każdy przedmiot oblany.
88
00:09:34,920 --> 00:09:37,440
Tylko z wychowania fizycznego piątka.
89
00:09:42,840 --> 00:09:44,480
Fuj, Monika.
90
00:09:46,840 --> 00:09:50,200
- Fuj!
- Nie złość się, mamo.
91
00:09:52,000 --> 00:09:54,960
Co to za „incydent”?
92
00:09:58,720 --> 00:10:01,520
Wyszłam bez pozwolenia
z lekcji szycia.
93
00:10:09,400 --> 00:10:12,160
Prowadzenie domu
nie jest dla niej...
94
00:10:12,320 --> 00:10:14,760
Nic nie jest dla niej.
95
00:10:15,320 --> 00:10:17,560
Nic!
96
00:10:20,520 --> 00:10:23,080
Do niczego się nie nadajesz.
97
00:10:26,800 --> 00:10:28,520
Umie tańczyć.
98
00:10:29,840 --> 00:10:34,160
Mogłabyś pozwolić jej uczyć.
Miałabyś nauczycielkę za darmo.
99
00:10:34,560 --> 00:10:36,600
Tak. Umiem tańczyć.
100
00:10:42,040 --> 00:10:46,400
Pewnego dnia pójdę na strych
i się przez ciebie powieszę.
101
00:10:47,040 --> 00:10:49,360
Nie zapomnij zabrać krzesła.
102
00:10:54,400 --> 00:10:56,120
Pojedziesz do Dubendorfu.
103
00:10:56,960 --> 00:10:58,840
Wuj Heiner oduczy cię głupot.
104
00:10:58,920 --> 00:11:01,280
Proszę, nie. Naprawię to.
105
00:11:01,360 --> 00:11:03,960
Naprawisz? Jak?
106
00:11:05,640 --> 00:11:07,840
Nikt cię takiej nie zechce.
107
00:11:17,040 --> 00:11:19,440
Dziękujemy za ciekawą propozycję.
108
00:11:19,640 --> 00:11:22,800
Widzimy się wieczorem
w hotelu Kempinski.
109
00:11:26,360 --> 00:11:28,520
Pożegnaj się z naszymi partnerami.
110
00:11:37,800 --> 00:11:41,600
Dlaczego im nie powiedziałeś,
że pokieruję fabryką w Rangunie?
111
00:11:41,800 --> 00:11:44,520
Jeszcze nie podpisali.
Przekonaj mnie.
112
00:11:45,360 --> 00:11:48,040
Twoja sekcja
od miesięcy jest na minusie.
113
00:11:48,240 --> 00:11:51,600
Przez nowe frezarki.
Pracownicy muszą się przyzwyczaić.
114
00:11:52,840 --> 00:11:54,280
Junckers też ich używa.
115
00:11:55,040 --> 00:11:58,320
Jego dział poprawił wyniki
o cztery procent.
116
00:11:58,520 --> 00:12:02,400
- Paczka z USA dla Joachima Francka.
- To ten z kieliszkiem.
117
00:12:05,600 --> 00:12:09,960
- Kto przysyła ci paczki z Ameryki?
- Zamówiłem coś.
118
00:12:11,000 --> 00:12:12,800
Trochę ikry, mam nadzieję.
119
00:12:29,160 --> 00:12:30,560
Musisz ją zrozumieć.
120
00:12:31,960 --> 00:12:33,880
Wszystkich interesuje,
121
00:12:34,120 --> 00:12:36,560
czy pani Schöllack
dobrze wyda córki za mąż.
122
00:12:36,760 --> 00:12:40,160
Jeśli pośle mnie do Dubendorfu,
więcej was nie zobaczę.
123
00:12:40,760 --> 00:12:44,240
- Nieprawda.
- Nikt nie wraca ze wsi!
124
00:12:44,480 --> 00:12:45,880
Zapomnicie o mnie
125
00:12:46,120 --> 00:12:49,960
i spędzę resztę życia
w smrodzie krów i świń.
126
00:12:50,240 --> 00:12:53,800
Największą świnią jest wuj Heiner.
Robi to z krowami.
127
00:12:54,040 --> 00:12:56,800
Nie gadaj bzdur! Idź spać.
128
00:13:00,840 --> 00:13:03,720
Mama jeszcze zmieni zdanie.
129
00:13:12,600 --> 00:13:14,480
„Uprawiać miłość, ale jak?”
130
00:13:15,400 --> 00:13:18,000
Podręcznik, który cię nie zawiedzie.
131
00:13:20,800 --> 00:13:23,320
Mama wyrwała część stron.
132
00:13:23,480 --> 00:13:27,040
- Nie jestem nastolatką...
- A więc już...?
133
00:13:28,520 --> 00:13:31,880
Nie. Wolfgang nawet nie całuje mnie
w usta.
134
00:13:34,280 --> 00:13:36,120
A ja tak!
135
00:13:36,400 --> 00:13:40,640
„Czy należy spać
w oddzielnych pokojach? Nie.
136
00:13:40,880 --> 00:13:43,800
Wspólna sypialnia
prowadzi do intymności
137
00:13:43,960 --> 00:13:47,600
i bliskości między małżonkami...
138
00:13:48,840 --> 00:13:53,680
delikatność, czułe zrozumienie,
czy dzika namiętność.
139
00:13:53,920 --> 00:13:57,320
Noc staje się świętem,
gdy kobieta wkłada peniuar,
140
00:13:57,560 --> 00:13:59,640
a mężczyzna piżamę...”
141
00:13:59,800 --> 00:14:01,880
i przygniata ją, jak małpa motylka!
142
00:14:09,920 --> 00:14:11,280
Nika...
143
00:14:11,560 --> 00:14:12,880
chodź.
144
00:15:14,880 --> 00:15:16,440
Jak tak można?
145
00:15:21,680 --> 00:15:23,200
Gdzie masz oczy?
146
00:15:24,280 --> 00:15:25,960
Przepraszam.
147
00:15:26,160 --> 00:15:28,280
Jutro wielka impreza, co?
148
00:15:28,520 --> 00:15:31,760
Dwoje ludzi wiąże się aż do śmierci.
149
00:15:32,520 --> 00:15:34,360
To ślub mojej siostry.
150
00:15:34,560 --> 00:15:35,600
Pan Franck!
151
00:15:35,920 --> 00:15:39,480
Bez krawata, kapelusza
i oczywiście spóźniony.
152
00:15:39,760 --> 00:15:42,440
Nie wiem,
czy jest dla pana nadzieja.
153
00:15:42,680 --> 00:15:44,160
Proszę o wybaczenie.
154
00:16:18,480 --> 00:16:19,720
Wolfgang?
155
00:16:20,880 --> 00:16:22,680
Dziękuję.
156
00:16:35,680 --> 00:16:37,760
- Pomogę panu.
- Świetnie.
157
00:16:38,640 --> 00:16:41,560
- Przydałaby się trzecia ręka.
- Właśnie.
158
00:16:45,960 --> 00:16:48,440
Helgo, możesz przyjść?
159
00:16:53,320 --> 00:16:56,200
Gdzie będziecie trzymać jedzenie?
160
00:16:56,360 --> 00:16:59,520
Potrzebna wam chłodna spiżarnia.
161
00:17:01,160 --> 00:17:03,440
Proszę. Najchłodniej, jak się da.
162
00:17:09,880 --> 00:17:11,840
Jak tu ciasno.
163
00:17:13,360 --> 00:17:18,800
Tak, nie jest to posiadłość
w Prusach Zachodnich, ale...
164
00:17:25,320 --> 00:17:28,880
Wiedz,
że akceptuję wybór mojego syna.
165
00:17:30,440 --> 00:17:31,600
Dziękuję.
166
00:17:34,800 --> 00:17:38,200
Muszę jednak wyjaśnić kilka spraw.
167
00:17:41,040 --> 00:17:44,640
Mój syn został wychowany
w określonym rygorze.
168
00:17:45,480 --> 00:17:50,920
Nie będzie tolerował bałaganu
i niepunktualnych posiłków.
169
00:17:52,560 --> 00:17:56,040
- Pudła z ubraniami nam zawadzają!
- Już idę!
170
00:17:56,280 --> 00:18:00,720
Może nie być tak romantycznie,
jak się spodziewasz.
171
00:18:02,400 --> 00:18:04,000
Nie jestem nastolatką.
172
00:18:04,240 --> 00:18:07,880
Z problemami małżeńskimi
nie przychodź do mnie.
173
00:18:10,080 --> 00:18:11,920
Zrozumiałaś?
174
00:18:14,560 --> 00:18:16,640
Wolfie?
175
00:18:18,280 --> 00:18:19,880
Potrzebujecie spiżarni!
176
00:18:22,440 --> 00:18:24,080
Madame...
177
00:18:26,800 --> 00:18:30,800
- dziękuję za miłą rozrywkę.
- Chwileczkę, panie Franck.
178
00:18:31,960 --> 00:18:34,600
Moja córka wychodzi w sobotę za mąż.
179
00:18:35,560 --> 00:18:38,440
Ogłaszali to w wiadomościach.
180
00:18:39,640 --> 00:18:43,640
Chciałabym, żeby towarzyszył pan
Monice podczas przyjęcia.
181
00:18:45,760 --> 00:18:49,160
- Tej niedojdzie na drabinie?
- To egzamin praktyczny.
182
00:18:50,320 --> 00:18:52,400
Moja specjalność to teoria.
183
00:18:53,640 --> 00:18:57,040
Teoretycznie mogę powiedzieć
pańskiemu ojcu,
184
00:18:57,320 --> 00:19:00,360
że ukończył pan
kurs etykiety pomyślnie.
185
00:19:01,600 --> 00:19:03,720
Teoretycznie.
186
00:19:31,880 --> 00:19:35,000
Wciąż czekam na odpowiedź,
profesorze.
187
00:19:36,040 --> 00:19:40,400
Zaskoczyło mnie to zaproszenie.
Nie znam pani rodziny.
188
00:19:40,600 --> 00:19:44,880
Towarzystwo normalnych ludzi
dobrze by panu zrobiło.
189
00:19:46,000 --> 00:19:49,040
Moja rodzina
nie jest całkiem normalna,
190
00:19:49,200 --> 00:19:52,000
ale będzie dużo jedzenia i tańce.
191
00:19:52,200 --> 00:19:55,320
- Wie pani, kiedy ostatnio tańczyłem?
- Kiedy?
192
00:19:56,600 --> 00:19:58,960
W trzydziestym ósmym.
193
00:19:59,200 --> 00:20:00,720
Pani Meugel, zapraszam!
194
00:20:02,360 --> 00:20:03,680
Bez obaw.
195
00:20:03,840 --> 00:20:07,600
To lekki dyskomfort,
ale wspaniały efekt leczniczy.
196
00:20:08,640 --> 00:20:12,800
Ta maszyna odpędzi pani demony.
Proszę usiąść.
197
00:20:13,920 --> 00:20:15,680
I położyć się.
198
00:20:18,000 --> 00:20:19,920
To dla pani bezpieczeństwa.
199
00:20:32,520 --> 00:20:36,360
Odczuje pani chłód.
Proszę się zrelaksować.
200
00:20:37,520 --> 00:20:38,400
Teraz.
201
00:20:49,320 --> 00:20:50,440
Już.
202
00:20:51,160 --> 00:20:53,120
Wciągnij brzuch.
203
00:20:54,120 --> 00:20:56,760
Bardziej. Bardziej.
204
00:20:58,560 --> 00:21:00,520
Jeszcze bardziej!
205
00:21:00,720 --> 00:21:02,960
Odetchnij powoli.
206
00:21:05,160 --> 00:21:06,480
Nie!
207
00:21:08,760 --> 00:21:10,480
Przyniosę agrafkę!
208
00:21:16,840 --> 00:21:18,880
To idzie tu, a to tam.
209
00:21:20,320 --> 00:21:22,320
- Buty są za ciasne.
- Nie są.
210
00:21:22,640 --> 00:21:26,160
Jak będziesz tańczyć?
Przyniosę swoje fioletowe pantofle.
211
00:21:26,320 --> 00:21:27,920
Nie pasują.
212
00:21:29,080 --> 00:21:30,840
Masz rację, nie pasują.
213
00:21:32,000 --> 00:21:34,360
Wszystko będzie dobrze.
214
00:21:55,560 --> 00:21:58,760
Heiner Schöllack. Z Dubendorfu.
215
00:21:59,000 --> 00:22:02,800
- Kuzyn Gerda. Tego, który umarł.
- Miło mi.
216
00:22:05,680 --> 00:22:07,000
Najlepszego, chłopcze.
217
00:22:15,080 --> 00:22:17,160
Wszystko idealnie pasuje.
218
00:22:19,240 --> 00:22:20,760
Gdyby tylko...
219
00:22:20,960 --> 00:22:24,360
- ojciec mógł cię zobaczyć.
- Też się rozpłaczę.
220
00:22:24,520 --> 00:22:26,880
Racja. I makijaż od nowa.
221
00:22:30,200 --> 00:22:32,760
- Wyglądasz jak...
- prawdziwa panna młoda.
222
00:22:33,560 --> 00:22:35,680
Też chcę takie koronki.
223
00:22:35,960 --> 00:22:38,680
- Po co ten żakiet?
- Jest potrzebny.
224
00:22:39,600 --> 00:22:41,960
Został kwadrans, trzeba iść.
225
00:22:42,200 --> 00:22:44,840
- Wyglądasz pięknie!
- Weźmiesz welon?
226
00:23:05,280 --> 00:23:06,880
A więc...
227
00:23:07,080 --> 00:23:08,880
uważaj!
228
00:23:10,760 --> 00:23:12,440
Piękny żakiet.
229
00:23:14,640 --> 00:23:19,680
- Ominął pana najładniejszy moment.
- Przepraszam. Problem z autem.
230
00:23:19,960 --> 00:23:21,720
Chodźmy.
231
00:23:24,280 --> 00:23:26,200
Poznaj swojego partnera.
232
00:23:28,040 --> 00:23:29,720
Uśmiech.
233
00:23:29,880 --> 00:23:32,400
- Przejdziemy przez to razem.
- Tak.
234
00:23:32,600 --> 00:23:35,440
Proszę ustawić się do fotografii.
235
00:23:38,480 --> 00:23:40,440
Trochę w lewo!
236
00:23:40,680 --> 00:23:43,120
Chodź, tu jest miejsce.
237
00:23:43,440 --> 00:23:46,240
Pani trochę niżej, pan wyżej.
238
00:23:46,920 --> 00:23:49,800
Kto jest z kim? Pan bez krawata!
239
00:23:49,960 --> 00:23:53,200
To nie pora na palenie.
240
00:23:54,440 --> 00:23:58,000
Dzicy w Australii wierzą,
że aparat kradnie im duszę,
241
00:23:58,160 --> 00:24:01,240
która na zawsze zostaje na kliszy.
242
00:24:06,400 --> 00:24:10,280
Uśmiech, proszę!
Tak jak pani Schöllack.
243
00:24:10,480 --> 00:24:12,600
Niki? Widzisz tego człowieka?
244
00:24:14,080 --> 00:24:17,840
- Którego?
- Za płotem. Wygląda jak tata.
245
00:24:18,160 --> 00:24:20,480
Nie myślcie o przegranej wojnie.
246
00:24:20,720 --> 00:24:22,640
Uśmiech, proszę!
247
00:24:23,760 --> 00:24:24,920
Ostatnie zdjęcie.
248
00:24:25,480 --> 00:24:28,600
Uśmiech! Powiedzcie: „mięta”!
249
00:24:43,360 --> 00:24:44,880
Tak, to ona.
250
00:24:52,760 --> 00:24:54,720
- Masz forsę?
- Za tydzień.
251
00:24:54,880 --> 00:24:56,360
Tu była.
252
00:24:56,560 --> 00:24:58,280
Przepraszam...
253
00:25:02,440 --> 00:25:06,680
Zacznijcie od muzyki salonowej,
ale bez śpiewu.
254
00:25:06,960 --> 00:25:09,720
Od dziesiątej muzyka do tańca.
255
00:25:10,000 --> 00:25:12,480
- Tylko nie grajcie...
- czego?
256
00:25:15,600 --> 00:25:19,160
- Żadnej muzyki czarnych.
- Nie śmielibyśmy, pani Schöllack.
257
00:25:22,960 --> 00:25:25,400
Zajmij się swoim partnerem.
258
00:25:38,680 --> 00:25:41,480
Zaczynamy, panowie! Rozbujamy salę.
259
00:25:48,440 --> 00:25:50,360
Za młodych!
260
00:25:50,680 --> 00:25:52,920
Zdrowie!
261
00:27:10,880 --> 00:27:12,640
Lubi pani kino?
262
00:27:15,120 --> 00:27:19,160
Tak. Najbardziej filmy
o dalekich krainach.
263
00:27:19,440 --> 00:27:21,680
I te z Sonją Lundi.
264
00:27:25,160 --> 00:27:28,440
- Ale wolę spacery w plenerze...
- A muzykę?
265
00:27:29,120 --> 00:27:30,400
Tak...
266
00:27:30,560 --> 00:27:33,240
to, co słyszę w radiu. Nie wiem...
267
00:27:33,520 --> 00:27:35,360
A przyrodę?
268
00:27:38,920 --> 00:27:41,280
Mówiłam, że lubię spacery.
269
00:27:41,560 --> 00:27:44,960
Pani matka nauczyła mnie tych pytań.
270
00:27:45,200 --> 00:27:48,920
Teraz muszę powiedzieć
coś osobistego.
271
00:27:49,120 --> 00:27:52,200
Widziała pani
„Buntownika bez powodu”?
272
00:27:52,360 --> 00:27:57,280
Natalie Wood to mój ideał kobiety
- tajemnicza delikatna brunetka.
273
00:27:58,600 --> 00:28:02,960
Antylopa. W Niemczech
nie sposób taką znaleźć.
274
00:28:07,440 --> 00:28:10,320
Podobnie jak Jamesa Deana.
275
00:28:13,800 --> 00:28:16,960
Po co pan przyszedł?
Żeby źle mnie traktować?
276
00:28:19,840 --> 00:28:23,320
Żeby pani matka
szepnęła dobre słowo mojemu ojcu.
277
00:28:25,120 --> 00:28:27,960
Ma mnie za próżniaka bez manier.
278
00:28:34,200 --> 00:28:35,840
Panie wybierają.
279
00:28:37,960 --> 00:28:39,360
A pan?
280
00:28:40,360 --> 00:28:43,280
- Słucham?
- Jak widzi pan siebie?
281
00:28:44,880 --> 00:28:48,080
Mnie trudno dostrzec w sobie
coś więcej
282
00:28:48,360 --> 00:28:50,880
niż widzi większość ludzi.
283
00:28:54,000 --> 00:28:56,400
Chyba dziwnie to zabrzmiało.
284
00:28:58,680 --> 00:29:01,640
Zna pani
„Człowieka bez właściwości”?
285
00:29:03,000 --> 00:29:07,640
Niektórzy panowie
są pozbawieni wyrazistych cech,
286
00:29:07,800 --> 00:29:11,920
niezdecydowani
i chowają się za cynizmem.
287
00:29:13,600 --> 00:29:16,560
To książka Roberta Musila.
288
00:29:17,520 --> 00:29:20,400
A pani siostra jest wystrzałowa.
289
00:29:32,160 --> 00:29:33,920
Zatańczymy?
290
00:29:36,680 --> 00:29:38,840
Ale musi być niebiańsko.
291
00:29:51,880 --> 00:29:53,440
Wybiła północ.
292
00:29:54,600 --> 00:29:56,880
Żadnej muzyki czarnych!
293
00:30:25,280 --> 00:30:26,920
Bez sztucznych ogni.
294
00:30:28,120 --> 00:30:31,720
Zbyt przypominają
artylerię przeciwlotniczą.
295
00:30:35,600 --> 00:30:37,120
Co to?
296
00:30:54,920 --> 00:30:57,480
Bill Haley jest biały, proszę pani.
297
00:31:05,400 --> 00:31:08,880
- „Chwała Prusom”, panowie.
- Wedle życzenia.
298
00:31:11,600 --> 00:31:12,880
Tort!
299
00:31:16,280 --> 00:31:18,680
Musisz go pokroić! Jaki piękny!
300
00:31:41,120 --> 00:31:44,000
Pa! Dużo szczęścia!
301
00:31:45,040 --> 00:31:49,000
Powinniśmy sprawdzić, czy Wolfgang
wywiesi prześcieradło przez okno.
302
00:31:49,120 --> 00:31:51,520
- Po co?
- Tak robią na południu.
303
00:31:51,720 --> 00:31:53,080
W Bawarii.
304
00:31:53,360 --> 00:31:56,040
Jak nie ma krwi,
pannę młodą się kamienuje.
305
00:31:56,240 --> 00:31:57,960
Nigdy nie pojadę do Bawarii.
306
00:31:59,080 --> 00:32:01,920
Proszę mnie bronić
przed tym libertynem.
307
00:32:02,120 --> 00:32:04,480
Myśli pani,
że ze mną jest bezpieczna?
308
00:32:04,680 --> 00:32:06,120
Profesorze!
309
00:32:06,320 --> 00:32:09,560
Nie wyjdziesz za mnie
na pół godzinki?
310
00:32:11,280 --> 00:32:12,640
- Nie.
- Szkoda.
311
00:32:12,840 --> 00:32:14,360
Panie Franck!
312
00:32:19,680 --> 00:32:24,440
W kilka sekund niweczy pan
dwumiesięczną naukę etykiety!
313
00:32:24,680 --> 00:32:28,240
Mamo, zrobię panu Franckowi kawę.
314
00:32:29,560 --> 00:32:31,600
Dobry pomysł. Weź go na górę.
315
00:32:32,960 --> 00:32:35,480
Bądź kobieca dla odmiany.
316
00:32:39,480 --> 00:32:41,320
Panie Franck, chodźmy.
317
00:32:43,840 --> 00:32:45,480
Tutaj.
318
00:32:53,960 --> 00:32:55,360
Przepraszam!
319
00:32:59,480 --> 00:33:01,400
- Wybaczysz mi?
- Tak.
320
00:33:04,680 --> 00:33:08,280
Idę do sypialni.
Przyjdziesz za pięć minut?
321
00:33:57,680 --> 00:33:59,280
Wyglądasz jak więzień.
322
00:34:01,400 --> 00:34:02,520
Przez te paski.
323
00:34:54,160 --> 00:34:57,200
- Kawy?
- Brzmi sensownie.
324
00:35:08,040 --> 00:35:09,800
Czym na to zasłużyłem?
325
00:35:11,720 --> 00:35:15,880
Nauczyłam się tego
w Instytucie Gospodarstwa Domowego.
326
00:35:17,640 --> 00:35:20,920
„Kobieta upiększa
ciężkie życie mężczyzny”.
327
00:35:21,080 --> 00:35:22,920
To prawda, często cierpimy.
328
00:35:28,000 --> 00:35:29,760
Bardzo gustowne.
329
00:35:33,400 --> 00:35:35,200
Dzieło Heinricha Strelitza.
330
00:35:36,680 --> 00:35:39,600
Myślałem, że malował tylko Göringa
i Geobbelsa.
331
00:35:47,280 --> 00:35:50,200
„Unicum iter ad supremum”.
332
00:35:51,560 --> 00:35:53,840
To rodzinne motto.
333
00:35:54,120 --> 00:35:57,320
„Jest tylko jedna droga - w górę”.
334
00:36:00,880 --> 00:36:03,280
Przemysł rakietowy ma takie samo.
335
00:36:25,200 --> 00:36:29,320
W tym świetle
wygląda pani nawet ładnie, Eryko.
336
00:36:33,800 --> 00:36:36,280
- Moniko.
- Wszystko jedno.
337
00:36:40,160 --> 00:36:41,960
Żal mi pana.
338
00:36:43,600 --> 00:36:45,680
- Mnie?
- Tak.
339
00:36:47,000 --> 00:36:51,280
Bo jest panu wszystko jedno.
Dorosły mężczyzna, a jednak...
340
00:37:02,440 --> 00:37:03,880
Nie chcę...
341
00:37:04,040 --> 00:37:06,120
Żadna nie chce,
a wszystkie to robią.
342
00:37:11,760 --> 00:37:15,920
Pański ojciec miał rację.
Nie ma pan manier.
343
00:37:17,800 --> 00:37:20,640
Ani talentu. Umie pan tylko szydzić.
344
00:37:20,840 --> 00:37:22,120
Nieprawda!
345
00:37:22,920 --> 00:37:24,400
Coś umiem!
346
00:37:25,280 --> 00:37:27,200
I jestem coś wart!
347
00:38:16,720 --> 00:38:19,320
Ona by mi się przydała.
348
00:38:20,560 --> 00:38:23,440
Tak. Ale nie dziś, Heiner.
349
00:39:16,600 --> 00:39:17,960
Gdzie pan Franck?
350
00:39:19,600 --> 00:39:21,000
Zirytowałaś go?
351
00:39:26,960 --> 00:39:29,400
Plama na suficie...
352
00:39:31,320 --> 00:39:33,440
Ma dziwny kształt.
353
00:39:34,400 --> 00:39:37,840
Jak Nil. W Egipcie.
354
00:39:46,800 --> 00:39:48,840
To zrozumiałe zahamowania.
355
00:39:49,920 --> 00:39:52,760
Musimy się przyzwyczaić,
że wolno nam to robić.
356
00:39:56,840 --> 00:39:58,560
Chcę wypić kawę.
357
00:40:02,440 --> 00:40:03,920
Dobrze. Chwileczkę.
358
00:40:24,440 --> 00:40:25,960
Książka kucharska.
359
00:40:26,200 --> 00:40:28,360
„Zdrowa domowa kuchnia”.
360
00:40:30,960 --> 00:40:32,640
A to co?
361
00:40:34,320 --> 00:40:37,800
Jajowar.
Pozwala idealnie ugotować jajka.
362
00:40:39,240 --> 00:40:41,440
Co za osiągnięcie techniki!
363
00:40:45,960 --> 00:40:49,360
Przykro ci, że nie pojechałaś
na miesiąc miodowy?
364
00:40:49,640 --> 00:40:52,360
Mielibyście więcej czasu
dla siebie...
365
00:40:53,840 --> 00:40:55,440
na różne sprawy.
366
00:40:56,920 --> 00:40:58,840
Pojedziemy jesienią.
367
00:40:59,040 --> 00:41:03,040
Lepiej poczekać, aż Wolfganga
wreszcie przyjmą do palestry.
368
00:41:06,280 --> 00:41:09,480
Masz wątpliwości?
Po to za niego wyszłaś.
369
00:41:12,400 --> 00:41:14,080
Zakochałam się.
370
00:41:14,280 --> 00:41:17,200
Tak. W przyszłym prokuratorze.
371
00:41:20,800 --> 00:41:22,800
- Gdzie jest Niki?
- Chora.
372
00:41:24,200 --> 00:41:27,440
- Co jej jest?
- Nie chce wstać z łóżka.
373
00:41:27,760 --> 00:41:29,920
Myślę, że symuluje.
374
00:41:50,120 --> 00:41:53,160
Co ci jest? Coś nie tak?
375
00:41:55,680 --> 00:41:57,400
Bardzo boli.
376
00:41:59,000 --> 00:42:00,040
Gdzie?
377
00:42:06,120 --> 00:42:07,520
Nic dziwnego.
378
00:42:08,080 --> 00:42:11,600
Agrafka wbiła ci się w skórę.
379
00:42:12,160 --> 00:42:15,600
Usiądź. Wyjmiemy ją.
380
00:42:21,240 --> 00:42:25,280
Uwaga. Już po wszystkim.
381
00:42:27,040 --> 00:42:29,160
To mała ranka, zagoi się.
382
00:42:38,440 --> 00:42:40,200
Przytrzymał mnie.
383
00:42:41,240 --> 00:42:44,200
A ja nie chciałam...
384
00:42:44,360 --> 00:42:46,840
Kto, Nika? Kto to zrobił?
385
00:42:48,320 --> 00:42:49,960
Joachim Franck.
386
00:42:53,960 --> 00:42:55,640
Robiła mu kawę na górze.
387
00:42:57,200 --> 00:42:58,880
Boże...
388
00:43:21,080 --> 00:43:23,240
Lekarz musi to potwierdzić.
389
00:43:25,000 --> 00:43:27,360
- Co?
- Doktor Brandstetter cię zbada.
390
00:43:27,640 --> 00:43:30,920
- Mamo, nie!
- Weź się w garść!
391
00:43:34,120 --> 00:43:37,720
To spotkało tysiące kobiet.
Przeżyjesz.
392
00:43:40,680 --> 00:43:43,200
Ale ten synalek fabrykanta...
393
00:43:44,720 --> 00:43:46,680
Joachim Franck...
394
00:43:47,480 --> 00:43:50,360
będzie mi się gęsto tłumaczył.
395
00:44:10,600 --> 00:44:14,080
Birmańczycy zgodzili się
na 15 procent...
396
00:44:14,280 --> 00:44:17,320
- Panie Franck.
- Pani Schöllack.
397
00:44:17,600 --> 00:44:19,080
Musimy porozmawiać.
398
00:44:34,640 --> 00:44:35,880
Pani Schöllack.
399
00:44:39,680 --> 00:44:42,320
Krótkie pytanie, krótka odpowiedź.
400
00:44:42,520 --> 00:44:45,000
Czy zmusiłeś pannę Schöllack
do współżycia?
401
00:44:48,040 --> 00:44:50,360
Nie było żadnego przymusu.
402
00:44:54,200 --> 00:44:56,400
- To znaczy?
- Proszę...
403
00:44:57,360 --> 00:44:59,400
pani córka mi to zaproponowała.
404
00:45:00,720 --> 00:45:02,520
Była lubieżna.
405
00:45:04,320 --> 00:45:05,920
Słyszała pani.
406
00:45:07,480 --> 00:45:10,160
Pewnie przekręca fakty ze wstydu.
407
00:45:12,040 --> 00:45:13,320
Robi widowisko.
408
00:45:15,960 --> 00:45:19,200
Przykro mi,
ale to jej słowa przeciwko jego.
409
00:45:19,440 --> 00:45:22,600
Pani oskarżenie
jest raczej bezpodstawne.
410
00:45:32,680 --> 00:45:34,880
Odprowadzę panią.
411
00:45:53,080 --> 00:45:57,200
- Instytut Gospodarstwa Domowego.
- Mówi Catarina Schöllack.
412
00:45:57,440 --> 00:45:59,400
Z dyrektor Thayen, proszę.
413
00:47:23,440 --> 00:47:27,200
Zerwała fartuch
i zaczęła obsceniczny taniec.
414
00:47:27,400 --> 00:47:28,920
Dziękuję.
415
00:47:29,240 --> 00:47:31,640
Rozebrała się, widzieliście?
416
00:47:42,840 --> 00:47:44,720
Wstyd mi za ciebie.
417
00:47:49,320 --> 00:47:50,960
Tańczyłaś...
418
00:47:53,160 --> 00:47:56,000
nago. Na oczach młodych mężczyzn.
419
00:47:57,400 --> 00:47:59,040
Nie widziałam ich!
420
00:48:00,600 --> 00:48:03,800
Dyrektor Thayen ledwo uchroniła cię
421
00:48:03,960 --> 00:48:06,960
przed zarzutem
o niemoralne zachowanie.
422
00:48:12,640 --> 00:48:15,160
Do tego uwiodłaś Joachima Francka.
423
00:48:16,120 --> 00:48:18,160
Jak prostytutka.
424
00:48:21,320 --> 00:48:22,560
Tak uważasz?
425
00:48:24,800 --> 00:48:25,840
Tak.
426
00:48:31,200 --> 00:48:33,560
Dlaczego nie poszłaś do lekarza?
427
00:48:34,600 --> 00:48:36,720
Bo jesteś nieprzyzwoita!
428
00:48:46,600 --> 00:48:51,520
Nikt na świecie
nie myśli o mnie tak źle jak ty!
429
00:48:55,120 --> 00:48:57,480
Bo nikt nie zna cię lepiej niż ja!
430
00:49:51,040 --> 00:49:53,320
Wisienki teraz czy później?
431
00:49:56,280 --> 00:49:58,640
- O, nie!
- Helga, jesteś tam?
432
00:50:00,760 --> 00:50:02,160
Chwileczkę, idę!
433
00:50:03,600 --> 00:50:07,720
- Dlaczego nie odbierasz telefonu?
- Nie jest podłączony...
434
00:50:08,000 --> 00:50:11,320
- Niki uciekła.
- Jak to?
435
00:50:11,560 --> 00:50:15,280
Wzięła walizkę.
Boję się, że rzuci się do Sprewy.
436
00:50:15,520 --> 00:50:16,960
Nie zrobi tego mamie.
437
00:50:17,200 --> 00:50:20,960
Co miesiąc
wyławiają kolejną dziewczynę!
438
00:50:24,280 --> 00:50:26,040
Chodź!
439
00:51:36,520 --> 00:51:38,600
Nie zauważyłeś, że tu jestem?
440
00:51:40,280 --> 00:51:43,360
Nie umiemy
zamienić dwóch słów bez kłótni.
441
00:51:50,680 --> 00:51:55,720
- Czemu nie znajdziesz sobie żony?
- Po co, skoro mogę mieć wszystkie?
442
00:51:55,960 --> 00:51:58,720
Ta Schöllack cię nie chciała.
443
00:52:07,480 --> 00:52:09,880
Dlaczego nie wyślesz mnie do Birmy?
444
00:52:11,240 --> 00:52:14,320
Zrób ze mnie chociaż wicedyrektora.
445
00:52:15,720 --> 00:52:18,760
Wicedyrektor reprezentuje mnie.
446
00:52:22,800 --> 00:52:24,760
Czego jeszcze chcesz?
447
00:52:25,560 --> 00:52:28,400
Spełniłem wszystkie wymagania.
448
00:52:28,560 --> 00:52:30,920
Skończyłem ten durny kurs etykiety.
449
00:52:31,160 --> 00:52:33,520
Jestem grzeczniejszy
niż papież w burdelu
450
00:52:33,680 --> 00:52:35,960
i niezły ze mnie inżynier!
451
00:52:36,200 --> 00:52:40,640
- Nie tak genialny jak mój brat...
- Haralda w to nie mieszaj!
452
00:52:41,400 --> 00:52:43,360
Fabryka cię nie obchodzi.
453
00:52:44,800 --> 00:52:47,560
Chcę uciec od ciebie, rozumiesz?
454
00:52:53,560 --> 00:52:57,360
Co to za przelew zagraniczny...
455
00:52:58,720 --> 00:53:00,880
dla warsztatu w Menlow Park?
456
00:53:01,840 --> 00:53:04,320
- Gdzie to jest?
- W Kalifornii.
457
00:53:04,788 --> 00:53:06,760
Co kupiłeś za 350 dolarów?
458
00:53:06,840 --> 00:53:11,000
Lusterko wsteczne
z Porsche Jamesa Deana.
459
00:53:12,560 --> 00:53:14,760
Auta, w którym zginął.
460
00:53:16,720 --> 00:53:20,440
I tobie mam powierzyć
posadę w Birmie?
461
00:53:21,240 --> 00:53:22,600
Dużemu chłopcu?
462
00:53:24,640 --> 00:53:27,920
Birmańczycy są prymitywni,
ale nie aż tak głupi.
463
00:53:33,240 --> 00:53:35,880
Ty zbierasz pomniejszone głowy.
464
00:53:36,240 --> 00:53:39,760
To obiekty badawcze,
ważne dla ludzkości.
465
00:53:41,120 --> 00:53:43,880
Tak jak śmierć Jamesa Deana.
466
00:53:51,520 --> 00:53:52,880
Nika!
467
00:53:53,880 --> 00:53:55,520
Widzisz coś? Poświeć!
468
00:53:57,160 --> 00:53:58,720
Tam.
469
00:54:22,960 --> 00:54:26,400
Moniko! Idę po ciebie! Już idę!
470
00:54:35,040 --> 00:54:36,360
Boże...
471
00:55:00,960 --> 00:55:02,280
To boli.
472
00:55:04,040 --> 00:55:06,640
Od jutra Monika pracuje w szkole.
473
00:55:06,840 --> 00:55:10,320
- Jako hostessa?
- Przejmie kurs dla początkujących.
474
00:55:12,000 --> 00:55:14,320
Nie dam lisowi pilnować kurnika.
475
00:55:15,840 --> 00:55:19,240
Inaczej posłucha
o swojej „nieskazitelnej” matce.
476
00:55:46,080 --> 00:55:47,760
O, nie.
477
00:55:50,440 --> 00:55:52,000
Wybacz mi.
478
00:55:55,160 --> 00:55:56,960
To jest niejadalne.
479
00:55:58,040 --> 00:56:01,760
Wiem, przepraszam.
Monika uciekła z domu.
480
00:56:02,080 --> 00:56:06,360
- Była nieszczęśliwa, a mama...
- To już nie twoja sprawa.
481
00:56:06,560 --> 00:56:08,160
Ja jestem twoją rodziną.
482
00:56:09,520 --> 00:56:10,960
Tak.
483
00:56:11,200 --> 00:56:13,160
Zrobię ci kanapkę. Chcesz piwo?
484
00:56:26,960 --> 00:56:28,720
Proszę.
485
00:56:30,680 --> 00:56:33,520
Potem położymy się w drugim pokoju?
486
00:56:38,480 --> 00:56:42,920
Idę na spotkanie prawników.
Wrócę późno.
487
00:56:44,560 --> 00:56:46,520
Rozumiem. Dobrze.
488
00:57:13,480 --> 00:57:17,880
Dzień dobry.
To państwa pierwsza szkoła tańca...
489
00:57:21,440 --> 00:57:26,160
Pierwszy kurs tańca.
Przećwiczymy dziś walc angielski.
490
00:57:27,480 --> 00:57:28,840
Pokażę państwu.
491
00:57:32,760 --> 00:57:36,200
Lewa, do boku i łączymy.
Raz, dwa, trzy...
492
00:57:38,320 --> 00:57:40,280
raz, dwa, trzy...
493
00:57:40,560 --> 00:57:41,920
Obrót i łączymy.
494
00:57:45,360 --> 00:57:46,920
Tak...
495
00:57:48,400 --> 00:57:51,680
Panowie tak samo, tylko odwrotnie.
Wszystko jasne?
496
00:57:52,680 --> 00:57:56,640
Prosimy jeszcze raz - dla kobiet
i mężczyzn jednocześnie.
497
00:57:57,880 --> 00:57:59,120
Cisza!
498
00:58:00,800 --> 00:58:02,280
Co to ma być?
499
00:58:04,160 --> 00:58:07,920
Plecy prosto!
Kto się odezwie, będzie prezentował.
500
00:58:09,040 --> 00:58:12,880
„Jezioro łabędzie”.
W spódniczce. Cisza.
501
00:58:19,520 --> 00:58:21,640
Chodź ze mną.
502
00:58:30,480 --> 00:58:33,800
Pierwsza zasada: nie tańcz sama.
503
00:58:35,280 --> 00:58:38,320
Wybierz najbardziej
pyskatego chłopaka.
504
00:58:38,560 --> 00:58:43,240
Wyproś też najładniejszą z dziewczyn,
bo ma brudne ręce albo coś.
505
00:58:44,560 --> 00:58:46,880
Musisz ich upokorzyć, jasne?
506
00:58:49,560 --> 00:58:53,280
- Nie wiem, czy potrafię.
- Inaczej zjedzą cię żywcem.
507
00:58:53,520 --> 00:58:54,960
Hormony nimi kierują.
508
00:58:57,560 --> 00:58:59,440
Pokonasz ich tylko biologią.
509
00:59:02,000 --> 00:59:05,160
Wyeliminuj najsilniejszego osobnika
w stadzie.
510
00:59:05,400 --> 00:59:07,920
Reszta przyjdzie sama.
511
00:59:09,800 --> 00:59:11,840
Nie chcę nikogo poniżać.
512
00:59:14,280 --> 00:59:15,920
Idź już.
513
00:59:28,720 --> 00:59:31,440
A więc zacznijmy tańczyć.
514
00:59:32,320 --> 00:59:34,520
Panowie proszą panie.
515
00:59:36,920 --> 00:59:38,960
Nie lepiej byłoby z muzyką?
516
00:59:40,880 --> 00:59:42,320
Oczywiście.
517
00:59:48,480 --> 00:59:50,400
Raz, dwa, trzy...
518
00:59:51,960 --> 00:59:53,880
raz, dwa, trzy...
519
00:59:54,040 --> 00:59:55,960
To nie fokstrot.
520
01:00:26,880 --> 01:00:29,760
„Cudowna podróż małego plemnika”.
521
01:01:12,200 --> 01:01:14,760
Znasz „Człowieka bez właściwości”?
522
01:01:16,160 --> 01:01:17,800
Taki z ciebie zboczek?
523
01:01:58,840 --> 01:02:00,680
Co jest?
524
01:02:05,960 --> 01:02:07,520
Wszystko mi usunęli.
525
01:02:09,480 --> 01:02:12,080
Jestem sterylna
jak krater po bombie.
526
01:02:13,120 --> 01:02:15,320
Przestań. Przestań!
527
01:02:19,840 --> 01:02:21,880
Ciągle myślę o innej.
528
01:02:40,880 --> 01:02:42,400
Wysiadaj.
529
01:02:44,720 --> 01:02:47,080
- Co?
- Wysiadka!
530
01:02:50,440 --> 01:02:54,400
Co się dzieje? Nie możesz
mnie zostawić na pustkowiu!
531
01:02:58,560 --> 01:03:01,680
„Chcę, żebyś mnie kochał!”.
532
01:03:16,320 --> 01:03:17,880
To nie twoja wina.
533
01:03:20,480 --> 01:03:22,640
Gdyby miało mi z kimś wyjść,
to z tobą.
534
01:03:24,880 --> 01:03:27,360
Nie możesz mną pokierować?
535
01:03:30,920 --> 01:03:32,840
Jesteś cierpliwa.
536
01:03:34,040 --> 01:03:36,000
Inaczej to sobie wyobrażałaś.
537
01:03:39,360 --> 01:03:40,960
Mam cię popieścić?
538
01:03:47,560 --> 01:03:49,440
Mogę cię zadowolić.
539
01:04:05,080 --> 01:04:07,960
Nie. To mi nie wystarczy.
540
01:04:20,720 --> 01:04:24,760
- Po co to robisz?
- Zwierzęcość jest nieelegancka.
541
01:04:29,200 --> 01:04:30,960
Ale całkiem naturalna.
542
01:04:43,120 --> 01:04:45,040
Nie idzie mi z Fassbenderem.
543
01:04:45,200 --> 01:04:48,680
Nawet Hedwig Shiffke
ze szkoły jest zaręczona.
544
01:04:48,920 --> 01:04:52,560
- Jest dla ciebie za stary.
- Jest tylko jedna droga - w górę.
545
01:04:53,800 --> 01:04:57,160
To moja szansa,
żeby się stąd wyrwać.
546
01:04:57,440 --> 01:05:01,000
Mama udaje wyrafinowaną,
a w życiu nie przeczytała książki.
547
01:05:02,800 --> 01:05:04,880
- Ty też nie.
- Przeczytałam.
548
01:05:05,080 --> 01:05:08,360
„Ciekawostki ze świata”,
tom drugi, od „p” do „z”.
549
01:05:08,560 --> 01:05:11,880
Interesuję się nauką.
Będę żoną profesora.
550
01:05:12,080 --> 01:05:16,920
Nie głupiutką Evi,
tylko panią ogromnej willi w Dahlem.
551
01:05:32,000 --> 01:05:35,400
Idź do kina.
Jest nowy film z Sonją Lundi,
552
01:05:36,680 --> 01:05:41,120
- „Chcę śnić w twych ramionach”.
- Profesor nie lubi kina.
553
01:05:41,320 --> 01:05:44,200
„Film zaburza
nasz odbiór rzeczywistości.
554
01:05:45,280 --> 01:05:48,040
Zmyślone światy
powodują u kobiet histerię”.
555
01:05:49,520 --> 01:05:51,520
A mężczyznom nie szkodzą?
556
01:05:54,240 --> 01:05:56,720
Ostatnia przeszkoda to jego żona.
557
01:05:56,920 --> 01:06:00,240
Przez tyle lat o niej nie zapomniał.
To chore.
558
01:06:01,200 --> 01:06:06,040
- A ty? Z tobą i tatą jest tak samo.
- Nie. Tata mnie nie zostawił,
559
01:06:06,920 --> 01:06:08,800
tylko zaginął.
560
01:06:11,800 --> 01:06:14,240
Możesz ponownie wyjść za mąż.
561
01:06:14,480 --> 01:06:17,680
Porządna kobieta
ma w życiu jednego partnera.
562
01:06:17,920 --> 01:06:19,560
Nie jesteś ziębą.
563
01:06:21,840 --> 01:06:23,800
Assmann byłby chętny.
564
01:06:23,920 --> 01:06:26,240
Assmann to szelma.
565
01:06:28,560 --> 01:06:30,960
Pojawił się twój „naturalny ślad”?
566
01:06:32,800 --> 01:06:35,240
Boże! Czy miałaś okres?
567
01:06:35,480 --> 01:06:36,920
Do wieczora!
568
01:06:46,040 --> 01:06:47,480
Dziękuję.
569
01:06:52,120 --> 01:06:53,960
Mdli cię?
570
01:06:58,040 --> 01:07:01,960
Jeśli coś się tam kluje,
zagrożę Franckom,
571
01:07:02,200 --> 01:07:03,920
że nagłośnię sprawę.
572
01:07:04,120 --> 01:07:06,640
Będzie musiał się z tobą ożenić.
573
01:07:12,040 --> 01:07:15,360
Nie! Muszę złożyć zeznania!
574
01:07:18,320 --> 01:07:19,880
Spokojnie!
575
01:07:20,040 --> 01:07:22,800
Oni nas trują i nikt nic nie robi!
576
01:07:23,120 --> 01:07:25,960
Tę kobietę
zgarnięto z Olivaer Platz.
577
01:07:26,880 --> 01:07:29,720
Obnażyła się przed kawiarnią.
578
01:07:30,480 --> 01:07:31,920
Spokojnie.
579
01:07:32,800 --> 01:07:36,040
Trucizna jest w wodzie i w tapetach!
580
01:07:36,240 --> 01:07:38,200
Trują swoich ludzi!
581
01:07:38,360 --> 01:07:40,120
Muszą się dowiedzieć!
582
01:07:40,400 --> 01:07:42,840
Oni mi coś dali!
583
01:07:43,120 --> 01:07:47,080
- Otruli wszystkie dzieci!
- Jest pani bezpieczna.
584
01:07:50,840 --> 01:07:54,280
Obiecajcie mi!
Świat musi się dowiedzieć!
585
01:07:54,520 --> 01:07:56,360
Spokojnie.
586
01:07:56,440 --> 01:07:59,320
Christa Hauer, dzielnica Pankow.
Berlin Wschodni.
587
01:07:59,400 --> 01:08:01,200
Spokojnie, pani Hauer!
588
01:08:03,280 --> 01:08:04,800
Dobrze.
589
01:08:11,280 --> 01:08:13,360
Proszę poszukać jej krewnych.
590
01:08:14,800 --> 01:08:16,440
Dobrze.
591
01:08:40,680 --> 01:08:42,120
Dziewczyno...
592
01:08:43,080 --> 01:08:46,960
jesteś tu ostatnio niezbędna.
Skąd czerpiesz siłę?
593
01:08:47,240 --> 01:08:49,920
Darmowe piwo dla muzyków.
594
01:08:50,200 --> 01:08:52,160
Daj. No, już.
595
01:09:00,960 --> 01:09:03,640
Jestem za ciebie odpowiedzialny.
596
01:09:03,840 --> 01:09:06,040
Kiedy Eskimos
wyciągnie kogoś spod lodu,
597
01:09:06,280 --> 01:09:08,600
to wiąże się z nim na całe życie.
598
01:09:09,800 --> 01:09:13,400
Dlatego niektórym dają utonąć.
Za dużo zachodu.
599
01:09:15,120 --> 01:09:16,840
Nie jestem Eskimoską.
600
01:09:17,080 --> 01:09:19,680
Po prostu
za wcześnie otworzyłam drzwi.
601
01:09:23,440 --> 01:09:25,680
Sam wpadłem kiedyś pod lód.
602
01:09:25,880 --> 01:09:30,840
I nie widzę dziury,
przez którą mógłbym wyjść.
603
01:09:32,720 --> 01:09:34,440
Ratunku!
604
01:09:38,760 --> 01:09:41,280
Siedział pan w więzieniu?
605
01:09:45,000 --> 01:09:47,400
Myślisz, że twoja siostra
się ze mną umówi?
606
01:09:47,480 --> 01:09:49,480
Ją proszę spytać.
607
01:09:49,720 --> 01:09:51,000
Dwa razy szampan.
608
01:09:52,920 --> 01:09:56,560
A ty? Pójdziesz ze mną na tańce?
609
01:09:56,800 --> 01:10:01,040
Słyszałaś o Mutter Brause? To klub
nie dla takich mumii jak te tutaj.
610
01:10:03,040 --> 01:10:04,920
Niebezpieczne miejsce.
611
01:10:06,520 --> 01:10:08,720
- Nie, dziękuję.
- Dobra.
612
01:10:10,720 --> 01:10:14,520
Ale nie dasz rady
wiecznie tłumić w sobie ognia.
613
01:10:19,360 --> 01:10:21,200
Freddy?
614
01:10:24,680 --> 01:10:29,440
Co to za piosenkę
zagraliście na weselu? Tę szybką?
615
01:10:31,160 --> 01:10:32,640
Znasz AFN?
616
01:10:38,440 --> 01:10:39,600
Radio!
617
01:12:29,080 --> 01:12:32,160
Wieczorem jadę
na Pankow do pacjentki.
618
01:12:33,400 --> 01:12:36,240
Uważaj na bolszewików, dziecko.
619
01:12:36,480 --> 01:12:39,240
Ładne dziewczęta
to dla nich zwierzyna.
620
01:12:41,040 --> 01:12:43,000
Proszę, naturalny ślad.
621
01:12:50,560 --> 01:12:54,960
Karabin G3
z amunicją 7,62 i 9 milimetrów.
622
01:13:00,520 --> 01:13:04,120
Tu ładnie widać broń wybuchową.
623
01:13:05,760 --> 01:13:07,560
Miny Claymore.
624
01:13:08,760 --> 01:13:11,880
Pociski moździerzowe
do 81 milimetrów.
625
01:13:20,480 --> 01:13:22,880
Szkoda, że nie ma dźwięku.
626
01:13:50,560 --> 01:13:53,520
Proszę jeszcze raz umyć ręce.
627
01:13:54,680 --> 01:13:57,960
Ale ale są czyste i bez zarzutu.
628
01:14:00,960 --> 01:14:04,280
Fakt. Ma pani śliczne dłonie.
629
01:14:05,640 --> 01:14:06,960
Dziękuję.
630
01:14:08,960 --> 01:14:11,520
Dobrze! Dziś tańczymy fokstrota.
631
01:14:13,000 --> 01:14:15,480
Przypomnę wam kroki.
632
01:14:18,400 --> 01:14:19,800
W ogóle nie słucha.
633
01:14:21,480 --> 01:14:25,800
Miło, że to pana śmieszy.
Ja narażam reputację.
634
01:14:28,200 --> 01:14:31,520
Niewielu zgłasza się
na kurs dla zaawansowanych.
635
01:14:31,800 --> 01:14:33,800
Co pana to obchodzi?
636
01:14:34,040 --> 01:14:37,760
Powinniśmy zaproponować
coś nowoczesnego. Jak rumba.
637
01:14:37,960 --> 01:14:39,800
Raz, dwa, trzy...
638
01:14:42,080 --> 01:14:44,320
- A może mambo?
- Tak.
639
01:14:44,600 --> 01:14:46,000
Nic pana nie zgorszy.
640
01:14:56,320 --> 01:14:58,880
Czego tu chce? Ukończył już kurs.
641
01:15:14,440 --> 01:15:17,400
Panie Assmann,
proszę dziś wybrać mnie,
642
01:15:17,720 --> 01:15:21,200
- a nie znowu Hildegardę.
- Oczywiście.
643
01:15:27,520 --> 01:15:30,920
- Panie Franck.
- Chcę rozmawiać z Moniką.
644
01:15:34,160 --> 01:15:35,400
Chwileczkę.
645
01:15:38,800 --> 01:15:40,600
Moniko?
646
01:15:47,560 --> 01:15:49,000
Dzień dobry.
647
01:15:49,520 --> 01:15:53,200
Wyjdzie pani ze mną wieczorem?
648
01:15:56,400 --> 01:15:57,920
Nic nie planowałaś.
649
01:15:59,800 --> 01:16:02,400
Świetnie. Przyjadę o wpół do ósmej.
650
01:16:51,920 --> 01:16:54,560
- Helga von Boost.
- Potrzebuję pomocy.
651
01:16:54,760 --> 01:16:56,280
- Kto mówi?
- Monika.
652
01:16:56,520 --> 01:16:59,480
Prowadziłam zajęcia
i przyszedł Joachim...
653
01:16:59,720 --> 01:17:01,160
Wolniej. Co się dzieje?
654
01:17:01,400 --> 01:17:03,480
Zaprosił mnie.
655
01:17:03,720 --> 01:17:08,640
Mama chce, żebym poszła,
a ja nie mogę, rozumiesz?
656
01:17:08,920 --> 01:17:13,160
- Nie wiem, co robić.
- Nie mogę teraz.
657
01:17:13,480 --> 01:17:17,800
- Może on chce tylko przeprosić?
- Ale ja nie mogę z nim iść.
658
01:17:18,120 --> 01:17:19,880
Nie będzie tak źle.
659
01:17:20,000 --> 01:17:22,560
Muszę lecieć. Trzymaj się.
660
01:17:46,040 --> 01:17:48,920
Ładna, ale mało uwodzicielska.
661
01:17:51,480 --> 01:17:53,960
Nie masz
sukienek z podkreśloną talią.
662
01:17:55,480 --> 01:17:57,760
Ta jest śliczna.
663
01:17:59,000 --> 01:18:01,360
Mam odpowiednie buty.
664
01:18:01,760 --> 01:18:06,000
Mamo, ja nie chcę iść.
Nic się nie stało, proszę.
665
01:18:06,080 --> 01:18:11,160
Moniko,
Joachim mimo wszystko cię lubi.
666
01:18:13,880 --> 01:18:16,360
To twoja szansa. Może ostatnia.
667
01:18:17,200 --> 01:18:20,040
Nie wszystkie kobiety
wychodzą za mąż.
668
01:18:20,360 --> 01:18:22,600
Bywają też kozy z dwiema głowami.
669
01:18:23,480 --> 01:18:26,560
Wobec tego - Dubendorf.
670
01:18:57,080 --> 01:18:59,560
Dziękuję, że mnie odprowadziłeś.
671
01:19:02,080 --> 01:19:03,920
To był przemiły wieczór.
672
01:20:09,360 --> 01:20:10,840
Muzyka?
673
01:20:14,760 --> 01:20:16,640
Może być?
674
01:21:03,480 --> 01:21:05,680
Przepraszam, szukam pana Hauera.
675
01:21:06,560 --> 01:21:09,520
Daj chłopakowi spokój. Jest żonaty.
676
01:21:09,800 --> 01:21:12,040
- Nie...
- Panienki z Zachodu...
677
01:21:12,200 --> 01:21:14,520
- Chodzi o jego żonę.
- Christa?
678
01:21:15,120 --> 01:21:17,760
Załatwia w Jenie
ważne sprawy partyjne.
679
01:21:17,840 --> 01:21:20,520
Nie... Kiedy jej mąż wraca?
680
01:21:21,000 --> 01:21:26,160
Gra mecz w Dreźnie.
Jest bramkarzem ZSK FC.
681
01:21:26,440 --> 01:21:30,600
Jego żona leży w szpitalu w Dahlem.
Jestem pielęgniarką.
682
01:21:31,480 --> 01:21:34,840
- Miała wypadek?
- Ma pani długopis?
683
01:21:35,720 --> 01:21:37,360
A wyglądam jak Goethe?
684
01:21:37,480 --> 01:21:40,120
Chcę zostawić wiadomość
dla jej męża.
685
01:21:40,360 --> 01:21:43,080
- W barze obok.
- Bardzo dziękuję.
686
01:21:44,680 --> 01:21:48,440
Rudi będzie w szoku.
Tak kocha żonę.
687
01:21:57,280 --> 01:22:02,400
Wizja genialnego wodza,
który zmiażdżył Hitlera to bujda!
688
01:22:03,760 --> 01:22:05,840
Mogę długopis?
689
01:22:05,920 --> 01:22:09,520
Nie przygotował Związku Radzieckiego
do wojny z Niemcami.
690
01:22:09,600 --> 01:22:12,960
A papier? Dziękuję.
691
01:22:15,360 --> 01:22:19,880
Dlaczego towarzysz Ulbricht
siedział cicho od śmierci Stalina?
692
01:22:21,000 --> 01:22:24,720
Szerzył stalinizm,
a teraz żadnej samokrytyki.
693
01:22:24,960 --> 01:22:28,120
Towarzysze,
wszyscy popełnialiśmy błędy.
694
01:22:29,360 --> 01:22:32,000
Nawet socjalizm nie jest bezbłędny,
695
01:22:32,240 --> 01:22:36,400
ale w odróżnieniu od kapitalizmu
- umie się uczyć.
696
01:22:37,400 --> 01:22:41,200
Zbytnie uproszczenie. Albo...
697
01:22:42,400 --> 01:22:46,440
Towarzysze, dziękuję,
że przyszliście tak licznie.
698
01:22:46,680 --> 01:22:50,640
Zamykam obrady.
Widzimy się w czwartek.
699
01:22:55,160 --> 01:22:56,800
Bądź ostrożniejszy.
700
01:22:57,040 --> 01:22:59,360
Panie Schöllack?
701
01:23:02,000 --> 01:23:05,680
- Państwo nas słucha i obserwuje.
- Jasne.
702
01:23:10,200 --> 01:23:11,440
Tato...
703
01:23:15,640 --> 01:23:19,360
Nie poznajesz mnie?
Jestem Eva, twoja córka.
704
01:23:20,400 --> 01:23:21,960
Nie znam żadnej Evy.
705
01:23:22,040 --> 01:23:26,720
- Jesteś Gerd Schöllack!
- To pomyłka.
706
01:23:43,000 --> 01:23:46,440
Kino czy kolacja? To prosty wybór.
707
01:23:51,200 --> 01:23:52,960
Czego pan ode mnie chce?
708
01:23:56,040 --> 01:23:57,280
Nie wiem.
709
01:23:58,520 --> 01:23:59,920
Niczego nie wiem.
710
01:24:01,800 --> 01:24:04,240
Nie pasuję do tych czasów.
711
01:24:05,880 --> 01:24:09,000
Czuję tylko jedno: gniew.
712
01:24:11,320 --> 01:24:12,800
Pan czuje gniew?
713
01:24:18,480 --> 01:24:21,920
- Chcę do domu.
- Grają nowy film z Sonją Lundi.
714
01:24:22,760 --> 01:24:24,800
Chodźmy. Poświęcę się.
715
01:24:44,040 --> 01:24:46,760
- Profesor Fassbender?
- Pan von Boost?
716
01:24:47,800 --> 01:24:49,480
Helga...
717
01:24:51,040 --> 01:24:53,000
nie może się dowiedzieć.
718
01:24:55,240 --> 01:24:56,960
Wejdźmy.
719
01:25:04,240 --> 01:25:07,360
A więc,
co dolega pańskiej żonie?
720
01:25:10,440 --> 01:25:11,960
Nic.
721
01:25:14,000 --> 01:25:16,880
Chodzi o mnie.
722
01:25:20,160 --> 01:25:21,720
Nie jestem normalny.
723
01:25:23,000 --> 01:25:25,160
Pan może mnie wyleczyć.
724
01:25:26,320 --> 01:25:28,920
Specjalizuję się w leczeniu kobiet.
725
01:25:30,800 --> 01:25:32,400
Nie od zawsze.
726
01:25:34,040 --> 01:25:36,240
Byłem asystentem prokuratora
727
01:25:36,400 --> 01:25:39,240
w czasie procesu
profesora Carla Taubera.
728
01:25:40,520 --> 01:25:42,680
W obozie
koncentracyjnym Buchenwald...
729
01:25:43,840 --> 01:25:46,080
leczył nienormalnych więźniów,
730
01:25:46,320 --> 01:25:48,960
wszczepiając im
sztuczne gruczoły hormonalne.
731
01:25:49,640 --> 01:25:54,240
Wielu z nich zmarło.
Pan mu asystował.
732
01:25:57,200 --> 01:25:59,280
Sztuczne gruczoły były błędem.
733
01:26:00,760 --> 01:26:04,360
Istnieją inne sposoby.
Nauka poszła naprzód.
734
01:26:07,720 --> 01:26:08,960
Tak.
735
01:26:09,720 --> 01:26:13,200
Jednak, jak wspomniałem,
to już nie moja dziedzina.
736
01:26:19,120 --> 01:26:21,800
Asystentów nie postawiono
przed sądem.
737
01:26:22,840 --> 01:26:24,640
Ale kto wie,
738
01:26:25,720 --> 01:26:29,200
co wymyśli
nowy prokurator generalny?
739
01:26:50,480 --> 01:26:52,960
Mamo, to niesamowite!
740
01:26:53,200 --> 01:26:55,200
Wygraliśmy tym walcem.
741
01:26:56,320 --> 01:27:00,000
97 punktów.
Mistrzostwa Europy.
742
01:27:00,200 --> 01:27:02,400
Widziałam tatę!
743
01:27:04,440 --> 01:27:06,000
W barze!
744
01:27:07,080 --> 01:27:11,680
Po 35 latach zepchnęliśmy Anglików
na ostatnie miejsce.
745
01:27:12,000 --> 01:27:14,440
Rozmawiałam z nim!
746
01:27:14,720 --> 01:27:17,720
Zaprzeczył, że to on,
ale bardzo zbladł.
747
01:27:17,920 --> 01:27:19,640
To był tata!
748
01:27:24,160 --> 01:27:26,040
Histeryzujesz.
749
01:27:32,800 --> 01:27:34,440
Wcale nie.
750
01:28:17,480 --> 01:28:19,960
- Śmietanki?
- Poproszę.
751
01:28:22,280 --> 01:28:23,840
Proszę bardzo.
752
01:28:25,240 --> 01:28:26,840
Coś jeszcze?
753
01:28:29,320 --> 01:28:31,720
Przepraszam.
754
01:28:36,400 --> 01:28:38,280
Już mi się podoba.
755
01:28:56,240 --> 01:28:57,640
Moniko...
756
01:29:05,120 --> 01:29:06,080
oddaj...
757
01:29:30,440 --> 01:29:34,920
Wersja polska na zlecenie HBO
Start International Polska
758
01:29:35,160 --> 01:29:38,000
Tekst: Jakub Jasieński
54168
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.