All language subtitles for Sisterhood.2021.S01E01.PL.1080p.WEBRip.x264-666

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian Download
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian Download
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish Download
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:02:12,719 --> 00:02:15,719 JAK SIOSTRY 2 00:02:19,400 --> 00:02:22,719 Jezu, nie. Wcale mnie to nie wkurza. 3 00:02:23,039 --> 00:02:25,199 - Czwarty stolik czeka. - Ju�. 4 00:02:25,400 --> 00:02:27,759 - Dam im jakie� przystawki. - �wietnie. 5 00:02:28,079 --> 00:02:31,560 - Ziemniaki gotowe? - Jeszcze si� nie zrumieni�y. 6 00:02:31,680 --> 00:02:35,680 - Pami�taj, dodaj wi�cej mas�a. - Jeszcze wi�cej? 7 00:02:35,920 --> 00:02:40,120 Nie da si� da� za du�o mas�a. Z mas�em wszystko jest lepsze. 8 00:02:40,560 --> 00:02:45,560 - Robisz te steki dla czw�rki? - S� prawie gotowe. Wyluzujcie. 9 00:02:45,639 --> 00:02:48,759 Bankierzy si� niecierpliwi�. Chc� zacz�� pi�. 10 00:02:48,879 --> 00:02:52,879 - O tej porze? - Niech pij�, kiedy chc�. 11 00:02:53,039 --> 00:02:54,639 P�ac� wasze pensje. 12 00:02:59,120 --> 00:03:00,520 Schud�a�. 13 00:03:02,319 --> 00:03:05,400 - S�ucham? - Przecie� widz�. 14 00:03:05,599 --> 00:03:07,280 - Daruj sobie. - Co? 15 00:03:08,680 --> 00:03:12,360 Ju� nie mo�na skomplementowa� dobrej pracownicy? 16 00:03:12,520 --> 00:03:14,520 - Przesta�. - Bo co? 17 00:03:15,319 --> 00:03:17,759 - My tu pracujemy. - No i fantastycznie. 18 00:03:17,879 --> 00:03:21,840 Pospiesz si� ze stekami, to postawi� ci gin z tonikiem. 19 00:03:22,000 --> 00:03:25,360 - Dzi�kuj� bardzo. - Tobie te� postawi�. 20 00:03:33,479 --> 00:03:34,479 Nie. 21 00:03:35,079 --> 00:03:38,759 - Nie, przesta�! - Pani Jakobino. 22 00:03:39,560 --> 00:03:41,520 - Hej. - Pu�� mnie! 23 00:03:41,639 --> 00:03:46,560 Ju� dobrze. Mia�a pani operacj�. Nic pani nie grozi. 24 00:03:46,639 --> 00:03:50,079 - Kim jeste�? - Karlotta. Jest pani w szpitalu. 25 00:03:50,599 --> 00:03:54,920 - Wszystko dobrze. - Obrazi�am ci�? Przepraszam. 26 00:03:55,120 --> 00:03:58,840 Nie. Jest pani zdezorientowana po operacji. 27 00:03:59,079 --> 00:04:01,639 - Napije si� pani wody? - Poprosz�. 28 00:04:10,120 --> 00:04:11,360 Dzi�kuj�. 29 00:04:27,839 --> 00:04:29,079 Co na kolacj�? 30 00:04:29,639 --> 00:04:35,519 Marynowany �oso� i kuskus z warzywami. 31 00:04:36,000 --> 00:04:37,439 Jest promka na pizz�. 32 00:04:38,519 --> 00:04:42,680 Na �ososia te�. Zaprosili�my go�ci na kolacj�. 33 00:04:43,600 --> 00:04:46,480 - Mo�esz dosta� pizz�. - Zobaczymy. 34 00:04:51,840 --> 00:04:54,399 - Jak ci idzie nauka? - Co? 35 00:04:54,720 --> 00:04:57,000 - Za dwa dni masz test. - Nie. 36 00:04:57,199 --> 00:05:00,439 - Nie? - B�dziemy tylko pisa� wypracowanie. 37 00:05:00,560 --> 00:05:02,199 Warto si� przygotowa�. 38 00:05:05,759 --> 00:05:09,560 Viktoria, od�� telefon, kiedy z tob� rozmawiam. 39 00:05:09,720 --> 00:05:13,560 - Co? - Przygotuj si� do tego wypracowania. 40 00:05:13,879 --> 00:05:17,759 - Przejrzyj wa�niejsze zagadnienia. - To nie taki sprawdzian. 41 00:05:17,839 --> 00:05:21,800 Mam siedzie� i pisa� wypracowania, �eby� uzna�, �e si� ucz�? 42 00:05:22,000 --> 00:05:24,040 - Po co? - S�uchaj... 43 00:05:24,680 --> 00:05:27,800 Nie, po prostu zr�b kilka notatek. 44 00:05:28,000 --> 00:05:33,360 Potem przejrzymy je razem. Pomog� ci. Dobra? 45 00:05:33,759 --> 00:05:35,519 Dobry pomys�. 46 00:05:39,079 --> 00:05:42,439 - Viktoria, co my�lisz o tym planie? - Dobra! 47 00:05:43,680 --> 00:05:46,879 - Dlaczego zawsze si� tak w�ciekasz? - Wcale nie. 48 00:05:47,319 --> 00:05:51,840 Po prostu interesuje si� tym, czego si� uczysz. 49 00:05:52,040 --> 00:05:57,439 Ale kiedy tak na mnie wrzeszczy, to czuj� si� zwyczajnie g�upia. 50 00:05:58,840 --> 00:06:00,600 Po prostu... 51 00:06:01,920 --> 00:06:04,279 Dobrze. Przepraszam. 52 00:06:06,360 --> 00:06:08,639 Postaram si� by� bardziej cierpliwy. 53 00:06:11,079 --> 00:06:12,040 Super. 54 00:06:15,120 --> 00:06:17,399 - Do�� ju� tego ekranu. - Dobra. 55 00:06:34,158 --> 00:06:35,720 To chyba tutaj. 56 00:06:54,158 --> 00:06:56,319 - Dzie� dobry. - Dzie� dobry. 57 00:07:03,439 --> 00:07:05,839 Dobrze, �e pa�stwo ju� s�. 58 00:07:06,160 --> 00:07:09,120 - Vera Gustafsdottir. - Einar. 59 00:07:09,199 --> 00:07:11,240 - Aegir Petursson. - Co mamy? 60 00:07:11,319 --> 00:07:17,160 Robotnicy znale�li tu wczoraj ko�ci. Prawdopodobnie ludzkie. 61 00:07:17,279 --> 00:07:21,560 - Sk�d one si� tu wzi�y? - Nie mam poj�cia. 62 00:07:21,720 --> 00:07:24,639 To nowy kamienio�om. Wykopali je z lawy. 63 00:07:24,800 --> 00:07:29,120 Warstwy wci�� s� niestabilne i troch� si� przesuwaj�. 64 00:07:29,199 --> 00:07:34,800 - Szkielet jest naruszony? - Nie, nie powiedzia�bym. 65 00:07:45,319 --> 00:07:47,720 My�lisz, �e jest bardzo stary? 66 00:07:48,360 --> 00:07:53,158 - Czy raczej �wie�szy? - Moim zdaniem - ca�kiem �wie�y. 67 00:07:53,920 --> 00:07:58,120 - Dlaczego tak s�dzisz? - W tym z�bie jest plomba. 68 00:08:25,079 --> 00:08:26,360 Sko�czy�a� na dzi�? 69 00:08:27,079 --> 00:08:28,839 Podasz mi tamt� poduszk�? 70 00:08:30,079 --> 00:08:33,279 Rozwalisz sobie plecy, jak b�dziesz spa� na kanapie. 71 00:08:33,557 --> 00:08:34,557 Dzi�kuj�. 72 00:08:41,639 --> 00:08:45,080 Powiedz mu, �e nie dajesz rady tyle pracowa�. 73 00:08:45,720 --> 00:08:49,039 - Bo nic si� nie zmieni. - I tak nie pos�ucha. 74 00:08:51,440 --> 00:08:54,120 Nie chce zatrudni� nikogo wi�cej. 75 00:08:54,519 --> 00:08:59,000 Przyjmuje rezerwacje i my�li, �e stoliki same si� obs�u��. 76 00:08:59,159 --> 00:09:02,519 Podaj mi tabletki przeciwb�lowe. 77 00:09:06,840 --> 00:09:08,120 Jeste� boski. 78 00:09:22,200 --> 00:09:23,120 �wietnie. 79 00:09:23,840 --> 00:09:27,840 Oby szybko si� wybudzi�a. Trwaj� trzy inne operacje. 80 00:09:29,000 --> 00:09:33,159 Pomie�cimy je. To by� do�� prosty zabieg. 81 00:09:39,360 --> 00:09:42,879 Widzia�am, �e w weekend masz dzienn� zmian�. 82 00:09:43,080 --> 00:09:44,559 Zamienisz si� ze mn�? 83 00:09:44,720 --> 00:09:48,440 Mam wzi�� za ciebie nocn�? Nie ma sprawy. 84 00:09:49,440 --> 00:09:50,360 Dzi�ki. 85 00:09:50,919 --> 00:09:55,519 Przez ca�y tydzie� mam go�ci, a nie jest �atwo si� zamieni�. 86 00:09:57,120 --> 00:09:58,879 Dla mnie to �aden problem. 87 00:09:59,559 --> 00:10:03,759 - Lubi� mie� trzy dni wolnego. Pa! - Cze��! 88 00:10:22,200 --> 00:10:28,159 Jeden turysta zagin�� w czasie burzy w 2000 roku. 89 00:10:28,600 --> 00:10:33,519 W 1995 zagin�a dziewczyna. Nigdy jej nie odnaleziono. 90 00:10:33,679 --> 00:10:38,559 W 1982 - ma��e�stwo. Od��czyli si� od grupy. 91 00:10:38,759 --> 00:10:39,879 I przepadli. 92 00:10:45,519 --> 00:10:47,120 Jeszcze jeden na drog�? 93 00:10:49,120 --> 00:10:54,000 - Zjesz trzy hot dogi? - Skoro i tak ju� tu jeste�my. 94 00:10:54,480 --> 00:10:55,679 Ja dzi�kuj�. 95 00:10:58,480 --> 00:11:00,240 B�d� gotowa. 96 00:11:00,919 --> 00:11:05,759 Najwy�szy czas po�egna� si� z l�kiem. 97 00:11:09,600 --> 00:11:11,799 Niepok�j to uczucie, 98 00:11:12,600 --> 00:11:17,080 kt�re mo�e ci� naj�� zawsze i wsz�dzie. 99 00:11:19,360 --> 00:11:22,840 Jest pot�n�, nienamacaln� si��. 100 00:11:24,639 --> 00:11:27,000 Nie mo�esz go zobaczy�, 101 00:11:29,519 --> 00:11:32,559 wi�c trudno nie dopu�ci� go do siebie. 102 00:11:46,000 --> 00:11:48,240 - Co tam? - W porz�dku. 103 00:11:49,240 --> 00:11:50,919 Mam du�o pracy. 104 00:11:51,720 --> 00:11:53,879 Ka�dy chce co� budowa�. 105 00:11:54,519 --> 00:11:58,799 - Ledwo nad��am. A co u ciebie? - To samo. 106 00:11:59,879 --> 00:12:02,799 Mam du�o pracy. Ci�gle kto� choruje. 107 00:12:05,159 --> 00:12:07,720 - Pobiegniesz w maratonie? - Nie. 108 00:12:08,559 --> 00:12:13,360 Raczej nie. Pami�tasz? Po poprzednim prawie umar�am. 109 00:12:14,120 --> 00:12:15,840 My�la�em, �e ju� po tobie. 110 00:12:16,600 --> 00:12:19,159 Nigdy nie widzia�em ci� w takim stanie. 111 00:12:24,679 --> 00:12:25,919 T�skni�em za tob�. 112 00:12:30,080 --> 00:12:33,919 - Co? - To, co s�ysza�a�. 113 00:12:47,279 --> 00:12:48,799 - Cze��. - Zobacz. 114 00:12:51,279 --> 00:12:53,159 - O kurcz�. - Niez�e, co? 115 00:12:53,240 --> 00:12:54,440 Wspania�e. 116 00:12:54,879 --> 00:12:57,039 Podobaj� ci si�? To �wietnie. 117 00:12:57,320 --> 00:12:59,080 - Czy to jest wygodne? - Nie. 118 00:12:59,759 --> 00:13:03,399 - Ale fajne. - To dobrze. Zapnij pasy. 119 00:13:11,600 --> 00:13:16,759 Hronn i Hildur ju� zarezerwowa�y fotografa na konfirmacj�. 120 00:13:17,279 --> 00:13:20,039 Ju�? To dopiero za kilka miesi�cy. 121 00:13:21,000 --> 00:13:25,720 Potem wszyscy najlepsi b�d� ju� zaj�ci. 122 00:13:28,120 --> 00:13:30,080 Zrobimy sobie rodzinn� sesj�. 123 00:13:30,159 --> 00:13:34,360 W parku albo w ogrodzie. W jakim� mi�ym miejscu. 124 00:13:35,000 --> 00:13:38,519 By�oby fajnie, gdyby zdj�cia zrobi� zawodowiec. 125 00:13:39,039 --> 00:13:43,559 I to tego dnia, jak ju� b�d� umalowana i uczesana. 126 00:13:44,759 --> 00:13:49,759 - Szkoda, �eby to si� zmarnowa�o. - Dobrze, porozmawiam z tat�. 127 00:13:52,559 --> 00:13:54,600 Chc� mie� zdj�cie ze wszystkimi. 128 00:13:54,799 --> 00:13:57,720 A nie osobno z mam� i z wami. 129 00:13:57,799 --> 00:14:01,679 By�oby fajnie, gdyby�my mogli po prostu... 130 00:14:04,039 --> 00:14:05,519 By� razem. 131 00:14:06,320 --> 00:14:09,799 W�a�nie tego dnia. Wystrojeni i uczesani. 132 00:14:10,039 --> 00:14:13,240 - Ja, ty, mama i tata. - Nie zapominaj o Johannie. 133 00:14:13,440 --> 00:14:17,360 Ubierzemy j� w tak� �adn� sukienk�, pasuj�c� do twojej. 134 00:14:20,799 --> 00:14:24,080 Porozmawiam z tat� i zobaczymy. Z twoj� mam� te�. 135 00:14:26,600 --> 00:14:31,720 Biblia uczy nas, �e w �wiecie jest prawda. 136 00:14:32,039 --> 00:14:36,639 Trwa�a i niezmienna, na kt�rej mo�emy si� oprze�. 137 00:14:37,080 --> 00:14:42,080 T� prawd� jest B�g. On wie, co dla nas najlepsze. 138 00:14:42,480 --> 00:14:47,399 �wiat jest wystarczaj�co chaotyczny. Dobrze jest... Tak, Hronn? 139 00:14:47,879 --> 00:14:52,679 A je�li prawda si� zmienia i przestajemy w ni� wierzy�? 140 00:14:52,759 --> 00:14:54,879 Mo�esz poda� jaki� przyk�ad? 141 00:14:55,159 --> 00:14:57,679 Kiedy czuj� jedno, a potem zmieni� zdanie. 142 00:14:57,759 --> 00:15:01,039 - Rozumiem. - Bo najpierw lecia�a� na Bjartura, 143 00:15:01,120 --> 00:15:03,600 a teraz podoba ci si� ch�opak z liceum. 144 00:15:03,639 --> 00:15:07,600 - B�dzie gada�, z kim chce. - Dobrze, spokojnie. 145 00:15:07,759 --> 00:15:09,759 Prawda jest taka. 146 00:15:10,039 --> 00:15:13,159 B�g wie najlepiej, 147 00:15:13,919 --> 00:15:18,840 co jest dla nas dobre. Nawet je�li wydaje nam si� inaczej. 148 00:15:19,440 --> 00:15:21,159 To nie jest trudne. 149 00:15:21,159 --> 00:15:24,120 Wiadomo, z czego jeste�my znani. 150 00:15:24,279 --> 00:15:27,240 Klient dobrze wie, po co przychodzi. 151 00:15:28,039 --> 00:15:31,919 Anna Sigga prowadzi kuchni� wed�ug tej koncepcji. 152 00:15:32,039 --> 00:15:34,039 To proste, ale dzia�a. 153 00:15:34,200 --> 00:15:38,919 Nie my�la�e� o zmianie menu albo czym� takim? 154 00:15:39,039 --> 00:15:41,759 Je�li co� dzia�a, po co to zmienia�? 155 00:15:43,279 --> 00:15:46,360 Anna Sigga, podasz mi piwo? Chcesz te�? 156 00:15:46,440 --> 00:15:48,399 - Tak. - Dwa piwa. 157 00:15:49,679 --> 00:15:53,159 Pr�bowa�a wprowadzi� nowe przystawki, ale niestety. 158 00:15:53,759 --> 00:15:57,799 Wygl�da�y profesjonalnie, ale by�y za skomplikowane. 159 00:15:57,919 --> 00:16:00,240 Ludzie tego nie kupili. 160 00:16:00,919 --> 00:16:06,600 Bez urazy, Anna Sigga, ale nasi klienci wol� klasyk�. 161 00:16:07,799 --> 00:16:10,360 To tobie si� nie podoba�y. 162 00:16:12,840 --> 00:16:17,120 Jak wspomnia�em, klienci nie byli zainteresowani. 163 00:16:20,080 --> 00:16:23,399 Ale jest �wietna, nie chcia�bym, �eby odesz�a. 164 00:16:24,279 --> 00:16:27,759 Poprowadzi dla mnie serwis cateringowy. 165 00:16:27,919 --> 00:16:31,519 - �wietny pomys�. - Zrobi� si� z tego wielki biznes. 166 00:16:31,879 --> 00:16:37,039 Naprawd�. Dania na wynos. Powiniene� w to p�j��. 167 00:16:37,320 --> 00:16:41,159 Zobaczymy, jak nam p�jdzie. To te� kwestia kapita�u. 168 00:16:42,240 --> 00:16:45,080 Dobra, porozmawiajmy o tobie. 169 00:16:46,360 --> 00:16:50,840 Jeste� gotowy do��czy� do gry? Zata�czysz? 170 00:16:51,440 --> 00:16:53,240 Jasne. No wiesz. 171 00:16:53,519 --> 00:16:58,039 - Praca to moje �ycie. - Masz jak�� kobiet�? 172 00:16:58,159 --> 00:17:02,480 Nie, �adnych zwi�zk�w. O�eni�em si� z prac�. 173 00:17:03,360 --> 00:17:07,039 I to mi si� podoba! O�eniony z prac�. 174 00:17:07,720 --> 00:17:10,519 To dobre. Zdr�wko! 175 00:17:12,200 --> 00:17:14,400 Wtedy poczu�em to bardzo wyra�nie. 176 00:17:14,440 --> 00:17:17,519 Na �rodku parkingu u�wiadomi�em sobie, 177 00:17:17,720 --> 00:17:20,357 jak d�ug� drog� ju� przeby�em. 178 00:17:20,559 --> 00:17:25,597 Pozby�em si� gniewu i frustracji. Odczuwam je coraz rzadziej. 179 00:17:25,799 --> 00:17:29,640 �atwiej mi spojrze� na gniew, 180 00:17:30,000 --> 00:17:32,440 zawstydzi� si� nim. 181 00:17:33,920 --> 00:17:38,839 Dzi�kuj� wam, �e mnie wys�uchali�cie. Powodzenia. 182 00:17:39,240 --> 00:17:41,119 Dzi�kujemy i powodzenia. 183 00:17:45,759 --> 00:17:47,200 Chcesz co� powiedzie�? 184 00:17:48,920 --> 00:17:50,240 - Ja? - Tak. 185 00:17:51,240 --> 00:17:54,599 Cze��, jestem Karlotta i jestem osob� uzale�nion�. 186 00:17:54,759 --> 00:17:58,839 - Cze��, Karlotta. - Dzi�kuj� za mi�e przyj�cie. 187 00:17:58,920 --> 00:18:02,319 Dzi�kuj� za historie, kt�re tu dzi� us�ysza�am. 188 00:18:03,039 --> 00:18:06,680 Bardzo podoba�o mi si� to, co m�wi�a� o spokoju. 189 00:18:07,240 --> 00:18:10,119 Ostatnio coraz �atwiej mi by� sama ze sob�. 190 00:18:10,400 --> 00:18:13,559 Zaczynam lubi� w�asne towarzystwo 191 00:18:13,640 --> 00:18:16,559 i nie mam potrzeby ucieczki. 192 00:18:17,000 --> 00:18:21,640 Jestem spokojna. �yj� w zgodzie ze sob� i swoj� przesz�o�ci�. 193 00:18:22,319 --> 00:18:26,640 Nie musz� niczego naprawia�, ani zag�usza�. 194 00:18:27,160 --> 00:18:33,000 Nie musz� ucieka� w alkohol, narkotyki, do innych ludzi. 195 00:18:33,480 --> 00:18:38,200 Nic w tym stylu. Mog� po prostu by�. 196 00:18:41,279 --> 00:18:45,240 Nie chc� ucieka�, ani by� gdzie� indziej. 197 00:18:46,440 --> 00:18:50,160 Jestem bardzo wdzi�czna, �e osi�gn�am ten stan. 198 00:18:50,680 --> 00:18:54,039 Dzi�kuj�, �e jeste�cie ze mn� i mnie wys�uchali�cie. 199 00:18:54,279 --> 00:18:57,200 - Powodzenia. - Powodzenia. 200 00:18:58,640 --> 00:19:01,480 To samo w sobie mo�e by� uzale�niaj�ce. 201 00:19:01,559 --> 00:19:05,240 Nie chc� odbiera� ci ca�ej rado�ci �ycia, 202 00:19:05,440 --> 00:19:09,599 ale czasem trzeba po prostu posprz�ta� toalet�. 203 00:19:11,559 --> 00:19:14,160 - �wietnie sobie radzisz. - Dzi�kuj�. 204 00:19:14,359 --> 00:19:18,200 Oby tak dalej. Dobrze, �e si� na to zdecydowa�a�. 205 00:19:18,839 --> 00:19:22,359 - Staram si�. Widzimy si� we wtorek? - Tak. 206 00:19:22,519 --> 00:19:26,240 - Mog� do ciebie dzwoni�? - Jasne, nie kr�puj si�. 207 00:19:27,240 --> 00:19:30,079 Je�li b�d� zaj�ta, oddzwoni� p�niej. 208 00:19:30,279 --> 00:19:31,839 - Dzi�ki. - Na razie! 209 00:19:55,839 --> 00:20:01,200 W kamienio�omie Snaefellsnes niedaleko Olafscik znaleziono ko�ci, 210 00:20:01,279 --> 00:20:03,480 prawdopodobnie ludzkie. 211 00:20:03,759 --> 00:20:07,200 Szkielet zostanie przebadany w Rejkiawiku. 212 00:20:15,880 --> 00:20:19,680 Dzie� dobry. Ko�ci, odkryte w kamienio�omie, 213 00:20:19,799 --> 00:20:24,000 s� najprawdopodobniej szcz�tkami ludzkimi. 214 00:20:24,160 --> 00:20:27,519 Zostan� przewiezione do Rejkiawiku 215 00:20:27,599 --> 00:20:30,559 i tam zbadane przez bieg�ych. 216 00:20:31,000 --> 00:20:34,160 Policja zapowiedzia�a, �e priorytetowo potraktuje 217 00:20:34,279 --> 00:20:37,119 t� niezwykle delikatn� spraw�. 218 00:20:37,200 --> 00:20:41,680 W tej chwili najwa�niejsze jest dok�adne przebadanie szkieletu. 219 00:20:41,920 --> 00:20:47,279 Tylko antropolog s�dowy b�dzie m�g� powiedzie� o nim co� wi�cej. 220 00:20:49,759 --> 00:20:51,160 Co si� sta�o? 221 00:20:54,680 --> 00:20:55,599 Nic. 222 00:20:58,279 --> 00:21:00,440 - S�ysza�a�? - Co? 223 00:21:00,599 --> 00:21:03,000 Znale�li jakie� ko�ci w kamienio�omie. 224 00:21:04,200 --> 00:21:06,240 - Ko�ci? - Podobno ludzkie. 225 00:21:07,920 --> 00:21:09,000 Naprawd�? 226 00:21:12,079 --> 00:21:14,359 - My�lisz, �e to... - Co? 227 00:21:15,119 --> 00:21:17,480 - Co takiego? - To dziwne. 228 00:21:17,759 --> 00:21:20,440 - Co one tam robi�y? - Nie wiem. 229 00:21:21,400 --> 00:21:26,799 - Rozmawia�e� z tat�? - Zanim us�ysza�em wiadomo�ci. 230 00:21:26,880 --> 00:21:29,000 - Nic nie powiedzia�. - Jasne. 231 00:21:30,160 --> 00:21:33,480 Wydawa� si� taki... Zaj�ty. 232 00:21:34,680 --> 00:21:38,039 Zrozumia�e. Pewnie nie mo�e o tym m�wi�. 233 00:21:38,440 --> 00:21:42,000 - I tak go zapytam. - Oczywi�cie. 234 00:21:44,599 --> 00:21:46,279 Petur. Jeszcze tu. 235 00:21:48,720 --> 00:21:51,359 - Dzi�kuj�. - Przysz�a Soffia. 236 00:22:01,039 --> 00:22:03,400 - Rozmawia�a� z tat�? - Nic nie m�wi�. 237 00:22:04,400 --> 00:22:07,519 - Nowy p�aszcz? - Tak. W nic si� nie mieszcz�. 238 00:22:08,319 --> 00:22:09,839 �adny. To len? 239 00:22:10,000 --> 00:22:13,240 Nie, czysta bawe�na albo co� takiego. 240 00:22:13,440 --> 00:22:16,400 Jest bardzo mi�kki. Wspania�y. 241 00:22:21,720 --> 00:22:24,000 Mamy trzy nierozwi�zane sprawy. 242 00:22:24,279 --> 00:22:29,000 Cztery zaginione osoby w najbli�szej okolicy. 243 00:22:30,759 --> 00:22:35,359 Ma��e�stwo niemieckich turyst�w. Zagin�li w 1982 roku. 244 00:22:35,519 --> 00:22:39,200 - To by�o w s�siedniej gminie. - Pomagali�my ich szuka�. 245 00:22:39,759 --> 00:22:43,640 M�czyzna z Ameryki Po�udniowej, Jose Mardi. 246 00:22:44,000 --> 00:22:49,160 Przypuszczamy, �e on nie chcia�, �eby go odnaleziono. 247 00:22:50,039 --> 00:22:52,559 Oraz dziewczyna, Hanna Rutardottir. 248 00:22:54,640 --> 00:22:57,000 - To s� ca�e akta? - Tak. 249 00:22:58,480 --> 00:23:01,559 - Ma�o. - Szybko zamkn�li�my spraw�. 250 00:23:02,720 --> 00:23:06,160 - S� w nich zeznania �wiadk�w? - Oczywi�cie. 251 00:23:06,680 --> 00:23:09,880 - Wszystkie sprawy zamkni�to szybko. - Tak. 252 00:23:10,559 --> 00:23:15,599 Nie ma podstaw przypuszcza�, �e kto� tu zawini�. 253 00:23:15,720 --> 00:23:18,519 Tury�ci gin�, samob�jcy si� zdarzaj�. 254 00:23:18,640 --> 00:23:22,400 - I tak trzeba to zbada�. - Wiesz, jaka jest sytuacja. 255 00:23:22,559 --> 00:23:27,880 - Nie ma pieni�dzy. - Wi�c za�atwcie to jak najszybciej. 256 00:23:28,440 --> 00:23:30,240 - Inne sprawy czekaj�. - Tak. 257 00:23:30,359 --> 00:23:32,279 - Bardziej aktualne. - Tak. 258 00:23:33,519 --> 00:23:35,400 Macie ju� jakie� tropy? 259 00:23:35,799 --> 00:23:39,720 Jeszcze nie. Ludzie zawsze gin�li. 260 00:23:40,319 --> 00:23:42,160 O jednych wiemy, 261 00:23:42,240 --> 00:23:46,240 a inni nigdy nie zostan� odnalezieni. 262 00:23:46,240 --> 00:23:47,720 Napijesz si� wina? 263 00:23:50,160 --> 00:23:52,359 Nie. Zapomnia�a�? 264 00:23:52,759 --> 00:23:56,480 No tak. Ale jedna lampka chyba ci nie zaszkodzi? 265 00:23:56,920 --> 00:24:00,559 - Ty jeste� abstynentk�. - Ale z wyboru. To r�nica. 266 00:24:00,680 --> 00:24:04,240 Nie mog� si� doczeka�, kiedy b�d� mog�a pi� wino. 267 00:24:05,000 --> 00:24:07,680 Dlaczego odmawiasz sobie tej przyjemno�ci? 268 00:24:08,160 --> 00:24:10,799 Ka�dy lubi co innego. 269 00:24:11,319 --> 00:24:16,319 - Ja lubi� si� napi�. - Ciekawe, co powie jutro rano. 270 00:24:17,519 --> 00:24:18,920 Jutro b�dzie jutro. 271 00:24:19,000 --> 00:24:22,319 Pami�taj, �e wcze�nie wstajemy. 272 00:24:22,400 --> 00:24:25,640 Johanna budzi si� o sz�stej. W kiepskim humorze. 273 00:24:27,839 --> 00:24:31,039 Oczywi�cie, ja przejm� jutrzejsz� porann� zmian�. 274 00:24:31,079 --> 00:24:35,319 Z przyjemno�ci�. Nie musimy si� zrywa� oboje. 275 00:24:36,359 --> 00:24:38,599 Dzi�kuj�. Jeste� kochana. 276 00:24:39,720 --> 00:24:43,039 Przecie� kiedy� zagin�a twoja dziewczyna. 277 00:24:44,200 --> 00:24:47,640 Dziewczyna to troch� za du�o powiedziane. 278 00:24:50,279 --> 00:24:54,000 Ale jest jedn� z tych, kt�rych nigdy nie odnaleziono. 279 00:24:55,160 --> 00:24:59,640 - Du�o si� wtedy o tym m�wi�o. - Jej matce by�o ci�ko. 280 00:24:59,759 --> 00:25:02,440 A po znikni�ciu c�rki si� nie poprawi�o. 281 00:25:03,599 --> 00:25:06,920 Ludzie gadali, �e mia�a z tym co� wsp�lnego. 282 00:25:07,119 --> 00:25:10,319 - Soffia. - To by�o takie gadanie. 283 00:25:10,519 --> 00:25:12,799 Ta kobieta mia�a ci�kie �ycie. 284 00:25:12,920 --> 00:25:16,440 By�y inne czasy, ludzie si� tak nie interesowali. 285 00:25:16,519 --> 00:25:18,519 Nikt jej nie pom�g�. 286 00:25:18,640 --> 00:25:22,599 My, dzieci wychowane w poczuciu bezpiecze�stwa, 287 00:25:22,680 --> 00:25:25,599 nie wiedzieli�my, z czym si� mierz�. 288 00:25:25,640 --> 00:25:26,920 To prawda. 289 00:25:27,160 --> 00:25:32,359 Mieli�my ustalone zasady, dyscyplin�, trze�wych rodzic�w. 290 00:25:32,920 --> 00:25:37,079 Codziennie jedzenie na stole. Niczego nam nie brakowa�o. 291 00:25:37,200 --> 00:25:39,119 Ale to nie wystarczy. 292 00:25:39,200 --> 00:25:43,279 Wiem. M�wi� tylko, �e nie wiemy, przez co musia�y przej��. 293 00:25:44,000 --> 00:25:45,720 To by�a ludzka tragedia. 294 00:25:47,759 --> 00:25:52,039 - Po znikni�ciu Hanny - na pewno. - Oczywi�cie. 295 00:25:52,799 --> 00:25:56,880 Tak ma�o wiedzieli�my. Prawie wcale jej nie znali�my. 296 00:25:57,279 --> 00:26:01,240 By�a zamkni�ta w sobie. Dzisiaj ju� to rozumiem. 297 00:26:01,400 --> 00:26:05,880 Dzieci, dorastaj�ce w takich domach, cz�sto po prostu si� wstydz�. 298 00:26:06,200 --> 00:26:08,480 Widuj� to w swojej pracy. 299 00:26:08,599 --> 00:26:10,359 To nie takie proste. 300 00:26:10,839 --> 00:26:14,799 Czy one naprawd� a� tak si� od nas r�ni�y? 301 00:26:14,920 --> 00:26:20,039 My byli�my bezpieczni i nigdy niczego nam nie brakowa�o. 302 00:26:20,359 --> 00:26:25,720 - Ju� nie wiem, o czym m�wicie. - Przepraszam, musz� odebra�. Praca. 303 00:26:29,680 --> 00:26:31,160 My�lisz, �e to ona? 304 00:26:31,400 --> 00:26:34,880 Nie wiadomo. W�a�nie jem kolacj� z komendantem. 305 00:26:35,039 --> 00:26:39,039 Oni te� nie maj� poj�cia, kto to jest. 306 00:26:39,319 --> 00:26:44,079 - Nikt nic nie wie. - Musimy si� spotka� i pogada�. 307 00:26:45,079 --> 00:26:48,559 - Kontaktowa�a� si� z Karlott�? - Nie. 308 00:26:48,799 --> 00:26:51,799 Ostatnio odwozi�am j� na odwyk. 309 00:26:52,920 --> 00:26:57,720 - Od dawna jest czysta. - To dobrze. Zadzwoni� do niej. 310 00:26:57,799 --> 00:27:01,440 - Ju� pr�bowa�am. - Postaraj si� j� z�apa�. 311 00:27:02,079 --> 00:27:02,880 Dobrze. 312 00:27:04,599 --> 00:27:06,880 - Wyjdziesz zaraz? - S�uchaj. 313 00:27:07,880 --> 00:27:10,480 Napisz mi, gdzie i kiedy si� spotkamy. 314 00:27:11,240 --> 00:27:14,880 I b�agam, bez �adnych dramat�w. Trzymamy si� planu. 315 00:27:15,720 --> 00:27:17,319 - Jasne? - Tak. 316 00:27:17,559 --> 00:27:18,839 To cze��. 317 00:27:26,480 --> 00:27:30,440 - Nacisk na p�cherz, co? - Sikam co p� godziny. 318 00:27:40,359 --> 00:27:42,279 Dori nas wo�a�. 319 00:27:42,720 --> 00:27:44,640 - Chce nam co� pu�ci�. - Teraz? 320 00:27:50,000 --> 00:27:54,160 I wy si� dziwicie, �e ludzie wam nie ufaj�. 321 00:27:54,319 --> 00:27:56,599 Nigdy nikogo nie s�uchacie. 322 00:27:56,680 --> 00:27:58,519 Macie mn�stwo �lad�w 323 00:27:58,720 --> 00:28:03,000 i robicie wszystko, �eby tylko ich nie zobaczy�. 324 00:28:03,119 --> 00:28:06,880 Zajmiemy si� tym, jak ka�d� inn� spraw�. 325 00:28:07,279 --> 00:28:12,440 Ca�y czas wam to powtarzam. A wy oczywi�cie nie s�uchacie. 326 00:28:12,519 --> 00:28:17,400 Zapewniam pani�, �e robimy wszystko, co w naszej mocy. 327 00:28:17,480 --> 00:28:22,079 Wszystko, co waszej mocy? Ile razy musz� to powtarza�? 328 00:28:22,359 --> 00:28:27,400 Musicie wzi�� si� do roboty! To wasza ostatnia szansa! 329 00:28:28,559 --> 00:28:32,200 - Ta by�a wyj�tkowo nakr�cona. - S�ycha�. 330 00:28:33,119 --> 00:28:37,440 Wsp�czuj� ci tej roboty. Odbieranie takich telefon�w... 331 00:28:37,559 --> 00:28:40,319 Wiesz co� o niej? Masz numer telefonu? 332 00:28:40,480 --> 00:28:45,799 Nie, by� zastrze�ony. Mam go poszuka�? 333 00:28:45,920 --> 00:28:50,200 Nie ma potrzeby. Na razie dzi�kujemy. 334 00:28:50,599 --> 00:28:51,880 Nie ma za co. 335 00:29:09,559 --> 00:29:10,519 Cze��. 336 00:29:12,000 --> 00:29:15,400 - Widzia�a� wiadomo�ci? - Tak. 337 00:29:17,039 --> 00:29:20,160 - To ona. - Rozmawia�am z Elisabet. 338 00:29:21,200 --> 00:29:23,039 Musimy si� spotka�. 339 00:29:27,839 --> 00:29:29,000 Jak ty si� masz? 340 00:29:33,000 --> 00:29:36,359 - Sama nie wiem. - Musimy co� postanowi�. 341 00:29:54,440 --> 00:29:57,519 - Teraz chcesz to robi�? - Wol� posprz�ta�. 342 00:29:58,599 --> 00:30:01,079 - Si�d� ko�o mnie. - Co? 343 00:30:05,480 --> 00:30:06,440 Co si� sta�o? 344 00:30:06,559 --> 00:30:10,480 Po prostu dawno nie rozmawiali�my. 345 00:30:10,680 --> 00:30:15,880 - Wiem. Przepraszam. Nie jestem... - Rozumiem. 346 00:30:16,680 --> 00:30:19,119 Johanna, praca, to wszystko... 347 00:30:21,240 --> 00:30:23,440 Mnie te� rozstroi�a ta wiadomo��. 348 00:30:24,640 --> 00:30:26,839 Wiem. �ycie jest dziwne. 349 00:30:28,240 --> 00:30:32,319 Najwa�niejsze, �e jeste�my razem. Tylko to si� liczy. 350 00:30:34,319 --> 00:30:37,480 Ty i ja, razem przeciwko �wiatu. 351 00:30:48,119 --> 00:30:51,000 Nie czujesz si� czasem samotna? 352 00:30:52,240 --> 00:30:53,200 No wiesz. 353 00:30:55,480 --> 00:30:57,440 W tej ci�g�ej bieganinie. 354 00:30:58,359 --> 00:31:02,759 Dzieci, praca, telefony, je�d�enie w t� i we w t�. 355 00:31:04,359 --> 00:31:08,680 Tak, du�o tego. Ale przecie� jeste�my w tym razem. 356 00:31:09,200 --> 00:31:10,359 Prawda? 357 00:31:11,920 --> 00:31:14,559 Wypi�e� za du�o wina. 358 00:31:15,519 --> 00:31:19,920 Ka�dy czasem czuje si� samotny. To zupe�nie normalne. 359 00:31:21,480 --> 00:31:23,759 I nie ma w tym nic z�ego. 360 00:31:25,799 --> 00:31:30,000 To uczucie, kt�re mija. Mog�o by� du�o gorzej. 361 00:31:32,079 --> 00:31:33,359 Przejdzie ci. 362 00:31:41,480 --> 00:31:45,319 Gdzie� za uczuciem l�ku powstaje co� innego - 363 00:31:47,039 --> 00:31:49,160 moja energia �yciowa. 364 00:31:51,359 --> 00:31:56,160 Niesko�czenie silna i pot�na. Czysta moc. 365 00:31:59,119 --> 00:32:01,319 Pot�niejsza ni� strach. 366 00:32:02,000 --> 00:32:05,119 Wyobra�am sobie siebie 367 00:32:06,240 --> 00:32:08,079 w pe�nym s�o�cu. 368 00:32:26,519 --> 00:32:29,400 - Idziesz gdzie�? - Robimy ten catering. 369 00:32:30,160 --> 00:32:33,359 Musz� przy tym troch� popracowa�. 370 00:32:33,440 --> 00:32:36,680 Jak chcesz, to mog� ci pom�c. 371 00:32:36,680 --> 00:32:39,880 - Nie, odpocznij sobie. - Naprawd� mog� pom�c. 372 00:32:40,000 --> 00:32:43,519 Nie ma potrzeby. Lepiej si� wy�pij. 373 00:32:44,640 --> 00:32:46,799 Dobrze ci to zrobi. 374 00:32:48,839 --> 00:32:52,039 - Przynios� jak�� kolacj�. - B�dziesz gotowa�? 375 00:32:53,160 --> 00:32:55,759 Powiedzia�am, �e przynios�. 376 00:32:58,279 --> 00:32:59,559 - Na razie! - Cze��. 377 00:33:02,680 --> 00:33:04,079 Chod�, kochanie. 378 00:33:05,880 --> 00:33:07,000 Jedziemy. 379 00:34:29,079 --> 00:34:30,639 To jest Johanna? 380 00:34:33,440 --> 00:34:34,320 Tak. 381 00:34:35,639 --> 00:34:38,440 - �liczna. - Tak. Dzi�kuj�. 382 00:34:40,639 --> 00:34:43,079 Podobna do ojca. 383 00:34:44,039 --> 00:34:45,639 Ma jego oczy. 384 00:34:46,679 --> 00:34:50,199 Dzieci maj� tak na pocz�tku. Potem si� zmieniaj�. 385 00:34:51,480 --> 00:34:53,920 Co to? Otwierasz nowy biznes? 386 00:34:55,159 --> 00:34:57,199 Tak, firm� cateringow�. 387 00:34:58,760 --> 00:35:02,119 - Wygl�da nie�le, co? - Tak, bardzo. 388 00:35:04,639 --> 00:35:08,199 - Wszystko robi� sama. - No prosz�. 389 00:35:16,559 --> 00:35:18,000 Co zrobimy? 390 00:35:19,920 --> 00:35:23,440 - Rut �yje? - Tak. Mieszka za miastem. 391 00:35:25,440 --> 00:35:29,480 - W jakim jest stanie? - Nie mam poj�cia. 392 00:35:31,360 --> 00:35:32,440 Ale �yje. 393 00:35:34,760 --> 00:35:36,440 Chocia� to chyba gorzej. 394 00:35:38,199 --> 00:35:40,320 We� j� zapytaj, czy przyjdzie. 395 00:36:21,159 --> 00:36:24,000 - Nie odbiera. - My�lisz, �e zapi�a? 396 00:36:24,400 --> 00:36:25,360 Nie. 397 00:36:42,920 --> 00:36:44,559 Wiecie, co to oznacza? 398 00:36:46,280 --> 00:36:49,039 - Czy�by? - Nie wiemy, czy to ona. 399 00:36:50,880 --> 00:36:52,480 Wiemy, �e to ona. 400 00:36:53,679 --> 00:36:58,039 Najwa�niejsze jest to, co zawsze. Musimy trzyma� si� razem. 401 00:36:58,480 --> 00:36:59,440 I co? 402 00:37:01,760 --> 00:37:04,760 - Mamy dalej milcze�? - Zachowajmy spok�j. 403 00:37:06,119 --> 00:37:07,559 A konkretniej? 404 00:37:07,639 --> 00:37:11,519 Zaczekajmy na rozw�j sytuacji. To mo�e by� ktokolwiek. 405 00:37:19,800 --> 00:37:22,239 No co? Chcecie im wszystko powiedzie�? 406 00:37:25,280 --> 00:37:28,079 - Id� st�d. - Musimy co� zdecydowa�! 407 00:37:28,519 --> 00:37:31,639 To jedynie oczy�ci�oby nasze sumienia. 408 00:37:32,719 --> 00:37:37,679 - I by�oby zwyczajnie samolubne. - Nie zgadzam si� z tob�. 409 00:37:37,880 --> 00:37:41,360 - Dla nas obu to oczywiste. - Chwila. 410 00:37:41,559 --> 00:37:44,679 - Co masz na my�li? - Nic. Ju� nic. 411 00:37:47,800 --> 00:37:49,000 Po prostu... 412 00:37:50,039 --> 00:37:53,159 Dzieci potrzebuj� matki. 413 00:38:13,800 --> 00:38:17,559 Nie lepiej w ko�cu wyzna� prawd�? 414 00:38:17,760 --> 00:38:19,360 Co ty wygadujesz? 415 00:38:21,239 --> 00:38:25,280 To si� nie przedawni�o. P�jdziemy do wi�zienia, Anna Sigga. 416 00:38:25,559 --> 00:38:27,880 Nikt nam tego nie wybaczy. 417 00:38:28,280 --> 00:38:31,000 Stracimy swoje �ycie, ot tak. 418 00:38:31,239 --> 00:38:33,679 - Chcesz tak �y�? - Pewnie, �e nie. 419 00:38:34,159 --> 00:38:36,760 Ale to jedyne wyj�cie. Dla twojego dobra. 420 00:38:36,920 --> 00:38:39,519 - Mojego? - Naszego. 421 00:38:40,440 --> 00:38:42,760 Musimy trzyma� wsp�lny front. 422 00:38:42,880 --> 00:38:48,320 Nie chodzi tylko o nas, ale o nasze rodziny. O nasze dzieci! 423 00:38:50,199 --> 00:38:54,400 Jeste�my za nie odpowiedzialne. S� wa�niejsze od sumienia. 424 00:38:54,599 --> 00:38:59,079 Od naszego dobrego samopoczucia. Jak one b�d� z tym �y�? 425 00:39:01,800 --> 00:39:05,519 Od lat si� zastanawiam, jak to si� mog�o sta�. 426 00:39:09,719 --> 00:39:12,199 Jakby to by�o w jakim� innym �yciu. 427 00:39:12,840 --> 00:39:16,320 - Jakby mnie przy tym nie by�o. - Przesta�. 428 00:39:18,159 --> 00:39:20,000 To by�o w innym �yciu. 429 00:40:35,679 --> 00:40:38,320 - Nic si� panu nie sta�o? - Nie. 430 00:41:27,400 --> 00:41:31,159 Tekst: Hanna Osuch 34543

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.