All language subtitles for La.Bonne.Epouse.MN
Afrikaans
Akan
Albanian
Amharic
Arabic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bemba
Bengali
Bihari
Bosnian
Breton
Bulgarian
Cambodian
Catalan
Cebuano
Cherokee
Chichewa
Chinese (Simplified)
Chinese (Traditional)
Corsican
Czech
Danish
Dutch
English
Esperanto
Estonian
Ewe
Faroese
Filipino
Finnish
French
Frisian
Ga
Galician
Georgian
German
Greek
Guarani
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Interlingua
Irish
Italian
Japanese
Javanese
Kannada
Kazakh
Kinyarwanda
Kirundi
Kongo
Korean
Krio (Sierra Leone)
Kurdish
Kurdish (Soran卯)
Kyrgyz
Laothian
Latin
Latvian
Lingala
Lithuanian
Lozi
Luganda
Luo
Luxembourgish
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mauritian Creole
Moldavian
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Montenegrin
Nepali
Nigerian Pidgin
Northern Sotho
Norwegian
Norwegian (Nynorsk)
Occitan
Oriya
Oromo
Pashto
Persian
Polish
Portuguese (Brazil)
Portuguese (Portugal)
Punjabi
Quechua
Romanian
Romansh
Runyakitara
Russian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Serbo-Croatian
Sesotho
Setswana
Seychellois Creole
Shona
Sindhi
Sinhalese
Slovak
Slovenian
Somali
Spanish
Spanish (Latin American)
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Tatar
Telugu
Thai
Tigrinya
Tonga
Tshiluba
Tumbuka
Turkish
Turkmen
Twi
Uighur
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Wolof
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:54,002 --> 00:00:58,063
Jeszcze niedawno wi臋kszo艣膰 dziewcz膮t
wyrasta艂a na idealne 偶ony i matki.
2
00:00:58,273 --> 00:01:02,334
Przysz艂e gospodynie kszta艂ci艂y si臋
w blisko tysi膮cu francuskich szk贸艂.
3
00:01:02,578 --> 00:01:04,773
Oto historia Instytutu Van der Becka,
4
00:01:05,013 --> 00:01:08,346
tu偶 przed wybuchem pami臋tnych
zamieszek w maju 1968 roku.
5
00:01:08,517 --> 00:01:11,816
Ob艂臋d ogarn膮艂 wtedy ca艂膮 Francj臋,
si臋gaj膮c a偶 do B艙rsch,
6
00:01:12,054 --> 00:01:16,115
sielankowej miejscowo艣ci w Alzacji,
s艂yn膮cej ze swych winnic i strudli.
7
00:01:16,325 --> 00:01:18,953
Tu zaczyna si臋 nasza opowie艣膰.
8
00:02:34,403 --> 00:02:36,496
- Ile ich b臋dzie?
- 18.
9
00:02:36,772 --> 00:02:37,864
O 15 mniej.
10
00:02:38,240 --> 00:02:39,764
- Brzuch mnie boli.
- Znowu?
11
00:02:42,477 --> 00:02:44,945
Nie masz gor膮czki. Poka偶 j臋zyk.
12
00:02:46,114 --> 00:02:48,776
Wygl膮da zdrowo.
Przepracujesz si臋, Robercie.
13
00:02:49,451 --> 00:02:50,509
Musz臋 ju偶 i艣膰.
14
00:02:50,719 --> 00:02:53,688
- Co na kolacj臋?
- Kurczak, jak to pierwszego dnia.
15
00:02:53,889 --> 00:02:57,723
Nie przejmuj si臋 tak, to ci nie s艂u偶y.
Zawo艂am twoj膮 siostr臋.
16
00:03:02,164 --> 00:03:02,994
Gilberte?
17
00:03:03,699 --> 00:03:04,461
Gilberte!
18
00:03:05,100 --> 00:03:06,362
Chod藕, ju偶 czas!
19
00:03:07,336 --> 00:03:08,360
Schodzisz?
20
00:03:10,272 --> 00:03:12,172
Tak, ju偶 id臋!
21
00:03:21,750 --> 00:03:23,945
- Musz臋 pani膮 ostrzec.
- Przed czym?
22
00:03:24,152 --> 00:03:25,380
- Mamy rud膮.
- S艂ucham?
23
00:03:25,621 --> 00:03:27,953
- Mamy rud膮.
- S艂ysza艂am. I co?
24
00:03:28,123 --> 00:03:31,889
Nie chc臋 pani denerwowa膰,
ale ruda zawsze wr贸偶y k艂opoty.
25
00:03:32,094 --> 00:03:32,924
Daruj.
26
00:03:33,562 --> 00:03:37,862
Chc臋 j膮 wykluczy膰 z zaj臋膰 o higienie,
majonezie i trzepaniu bia艂ek.
27
00:03:38,100 --> 00:03:40,295
I z robienia sos贸w. Zwarz膮 si臋.
28
00:03:40,535 --> 00:03:43,470
Na lito艣膰, Mario Tereso,
to nie 艣redniowiecze.
29
00:03:43,672 --> 00:03:44,468
Mimo to.
30
00:03:45,207 --> 00:03:47,471
Mog艂abym zawiesi膰
krzy偶 nad jej 艂贸偶kiem.
31
00:03:49,978 --> 00:03:52,310
Odby艂am rozmow臋
z panem Van der Beckiem.
32
00:03:52,514 --> 00:03:55,506
Mamy 15 uczennic mniej
ni偶 przed rokiem. Pi臋tna艣cie!
33
00:03:55,717 --> 00:03:57,844
Ruda to nasze najmniejsze zmartwienie.
34
00:03:58,153 --> 00:04:00,212
B臋dzie mia艂a z艂y wp艂yw na reszt臋.
35
00:04:01,490 --> 00:04:02,923
Gilberte, wszystko dobrze?
36
00:04:03,125 --> 00:04:04,615
Dobrze, dobrze.
37
00:04:05,961 --> 00:04:08,794
Nie spyta艂am dzi艣 pani,
czy z biodrem ju偶 lepiej?
38
00:04:08,964 --> 00:04:11,797
Wcale nie lepiej, siostro.
Wcale nie lepiej.
39
00:04:12,334 --> 00:04:13,892
B臋dzie mnie siostra nosi艂a.
40
00:04:14,136 --> 00:04:14,966
Jeszcze czego.
41
00:04:19,608 --> 00:04:20,438
Gotowe?
42
00:04:23,812 --> 00:04:26,542
Mario Tereso, co do tej rudej...
43
00:04:26,782 --> 00:04:31,185
To nasza pierwsza, prawda?
Nie mieli艣my dot膮d 偶adnej?
44
00:04:31,486 --> 00:04:33,078
Nie, nie przypominam sobie.
45
00:04:33,455 --> 00:04:34,752
Obym nie zapeszy艂a.
46
00:04:42,130 --> 00:04:45,622
Dziewcz臋ta, prosz臋 o cisz臋.
47
00:04:48,136 --> 00:04:51,572
Znajdujecie si臋 w powa偶nej
i cenionej instytucji.
48
00:04:51,773 --> 00:04:54,003
Zachowujcie si臋 grzecznie i z szacunkiem.
49
00:04:54,309 --> 00:04:56,777
Mo偶emy zaczyna膰? Zatem do dzie艂a.
50
00:04:59,848 --> 00:05:02,976
Wasi rodzice wybrali
Instytut Pa艅 Domu Van der Becka.
51
00:05:03,218 --> 00:05:04,515
S艂uszna decyzja.
52
00:05:05,287 --> 00:05:09,781
Sp臋dzimy razem dwa lata,
podczas kt贸rych ja i reszta kadry
53
00:05:10,158 --> 00:05:12,718
podejmiemy si臋 trudnego zadania
wpojenia wam
54
00:05:12,928 --> 00:05:15,795
siedmiu filar贸w
bycia idealn膮 gospodyni膮.
55
00:05:16,298 --> 00:05:18,630
Ku uciesze waszych przysz艂ych m臋偶贸w.
56
00:05:19,735 --> 00:05:21,134
Fuchs, 偶ujesz gum臋.
57
00:05:21,970 --> 00:05:22,994
To nie kawiarnia.
58
00:05:24,005 --> 00:05:25,666
M贸wi臋 teraz do was wszystkich.
59
00:05:27,609 --> 00:05:29,702
Filar pierwszy.
60
00:05:36,251 --> 00:05:40,278
Dobra 偶ona powinna by膰
nade wszystko towarzyszk膮 偶ycia.
61
00:05:40,489 --> 00:05:44,721
A zatem by膰 osob膮 bezinteresown膮,
wyrozumia艂膮 i dowcipn膮.
62
00:05:44,926 --> 00:05:49,295
Moim zdaniem, gdyby wi臋cej kobiet
by艂o lepszymi 偶onami i matkami,
63
00:05:49,498 --> 00:05:54,800
mieliby艣my dzi艣 mniej rozbitych rodzin
i rozwydrzonych, zepsutych dzieci.
64
00:05:55,070 --> 00:05:59,268
Skorzystaliby na tym ich bliscy,
og贸艂 spo艂ecze艅stwa oraz 艣wiat.
65
00:05:59,775 --> 00:06:01,800
Dobrze. Teraz kolejny filar.
66
00:06:02,377 --> 00:06:07,076
Filar drugi: gospodyni ma obowi膮zek
wykonywa膰 swoje codzienne prace,
67
00:06:07,549 --> 00:06:11,918
jak gotowanie, prasowanie,
cerowanie ubra艅 i sprz膮tanie,
68
00:06:12,120 --> 00:06:14,714
bez szemrania
i z ca艂kowitym oddaniem.
69
00:06:14,890 --> 00:06:17,381
Fisch, Finck, Fuchs,
70
00:06:17,959 --> 00:06:21,952
Goetz, Gruber, Guth, Herzog...
71
00:06:22,197 --> 00:06:25,428
Filar trzeci:
gospodyni dba o domowy bud偶et,
72
00:06:25,634 --> 00:06:28,762
na ka偶dym kroku wypatruj膮c
mo偶liwych oszcz臋dno艣ci.
73
00:06:28,970 --> 00:06:31,700
Dobrze zna potrzeby reszty domownik贸w
74
00:06:31,807 --> 00:06:34,674
i przedk艂ada je ponad swoje w艂asne.
75
00:06:34,843 --> 00:06:37,471
Macie by膰 pow艣ci膮gliwe, a nie rozrzutne.
76
00:06:37,779 --> 00:06:39,303
Okrycia na wieszaki.
77
00:06:40,248 --> 00:06:42,341
Przebierzcie si臋 w ciszy.
78
00:06:42,551 --> 00:06:44,280
Filar czwarty:
79
00:06:44,352 --> 00:06:45,944
gospodyni stoi na stra偶y
80
00:06:46,054 --> 00:06:50,718
prawid艂owej higieny osobistej
oraz czysto艣ci w ca艂ym domu...
81
00:06:51,259 --> 00:06:53,318
Zawsze zgodnie z ruchem zegara.
82
00:06:53,528 --> 00:06:57,760
...dzi臋ki czemu rodzina
cieszy si臋 dobr膮 opini膮
83
00:06:58,033 --> 00:07:00,331
oraz sympati膮 w艣r贸d s膮siad贸w.
84
00:07:03,472 --> 00:07:05,940
Schwartz!
Do艣膰 tych obscenicznych 偶art贸w.
85
00:07:08,777 --> 00:07:09,835
Brawo, Ross.
86
00:07:19,754 --> 00:07:21,312
Filar pi膮ty.
87
00:07:21,656 --> 00:07:26,150
Dobra 偶ona pierwsza wstaje i ostatnia
si臋 k艂adzie. Jest zawsze czujna.
88
00:07:27,128 --> 00:07:30,029
Jej aparycja, 偶yczliwo艣膰
oraz dobre maniery
89
00:07:30,232 --> 00:07:34,862
sprawiaj膮, 偶e w domu panuje
atmosfera zwana "rodzinn膮 aur膮".
90
00:07:35,871 --> 00:07:40,035
M贸wi膮c w skr贸cie: nigdy nie no艣cie
tego samego dwa dni z rz臋du.
91
00:07:41,109 --> 00:07:42,508
Filar sz贸sty:
92
00:07:42,911 --> 00:07:46,369
Dobra gospodyni zawsze
wystrzega si臋 spo偶ywania alkoholu,
93
00:07:46,882 --> 00:07:49,715
daj膮c dobry przyk艂ad innym -
zw艂aszcza dzieciom.
94
00:07:50,685 --> 00:07:54,314
Ale umie przymkn膮膰 oko
i by膰 wyrozumia艂a,
95
00:07:54,523 --> 00:07:57,083
gdy jej m膮偶 oddaje si臋 takim uciechom.
96
00:07:58,660 --> 00:08:00,218
Co ten robi nierzadko.
97
00:08:03,632 --> 00:08:05,190
Filar si贸dmy.
98
00:08:05,400 --> 00:08:09,837
Ostatnim obowi膮zkiem dobrej 偶ony
jest pomaganie m臋偶czy藕nie w jego pracy.
99
00:08:11,273 --> 00:08:13,867
Zwykle przyjemnej, acz czasem 偶mudnej.
100
00:08:14,209 --> 00:08:15,073
W ty艂 zwrot!
101
00:08:17,913 --> 00:08:19,881
Mowa o obowi膮zku ma艂偶e艅skim.
102
00:08:20,415 --> 00:08:23,612
Je艣li si臋 przy艂o偶ycie, to z up艂ywem czasu
103
00:08:23,919 --> 00:08:28,447
Przestaniecie zwa偶a膰 na to,
jaki jest on niewdzi臋czny i nieprzyjemny.
104
00:08:30,959 --> 00:08:35,919
Do艣wiadczenie nauczy was, 偶e to on
trzyma ca艂膮 rodzin臋 w dobrym zdrowiu -
105
00:08:36,698 --> 00:08:38,131
fizycznym oraz moralnym.
106
00:08:39,034 --> 00:08:41,832
JAK BY膯 DOBR膭 呕ON膭
107
00:08:55,884 --> 00:08:57,078
Nie mazgaj si臋 ju偶.
108
00:08:58,320 --> 00:08:59,446
Co ci si臋 sta艂o?
109
00:09:00,488 --> 00:09:01,477
Sama nie wie.
110
00:09:10,198 --> 00:09:11,165
Jeszcze dwie minuty!
111
00:09:12,434 --> 00:09:15,562
艢wiat艂a gasimy punktualnie o 20:00.
112
00:09:29,150 --> 00:09:30,310
Nie 艣mia膰 si臋 tam!
113
00:09:31,419 --> 00:09:33,785
Cicho by膰, bo wam spuszcz臋 manto!
114
00:09:38,526 --> 00:09:40,153
Kt贸ra gada w alzackim?
115
00:09:41,296 --> 00:09:43,423
Nie m贸wimy tutaj w alzackim!
116
00:09:51,339 --> 00:09:52,363
A ty dok膮d?
117
00:09:54,609 --> 00:09:56,236
- Umy膰 z臋by.
- Dopiero teraz?
118
00:09:59,414 --> 00:10:02,941
I co to za str贸j?
M臋ska pi偶ama? Co jeszcze?
119
00:10:03,618 --> 00:10:06,985
- W takiej 艣pi臋 w domu.
- Nie jeste艣 w domu. Znasz regu艂y.
120
00:10:07,522 --> 00:10:11,583
Z臋by myjemy rankiem,
a 艣pimy tylko w koszulach nocnych.
121
00:10:12,494 --> 00:10:13,927
Dziewczyna w pi偶amie...
122
00:10:15,363 --> 00:10:17,422
- Mama w takiej 艣pi.
- I jeszcze pyskuje!
123
00:10:18,800 --> 00:10:22,793
Regu艂y obowi膮zuj膮 was wszystkie,
bez wyj膮tk贸w. Pog贸d藕 si臋 z tym.
124
00:10:23,238 --> 00:10:25,706
- Mog臋 zrobi膰 siusiu?
- S艂ysza艂a艣 dyrektork臋.
125
00:10:26,007 --> 00:10:30,706
Chodzimy si臋 za艂atwia膰 tu偶 po kolacji,
a w nocy - do nocnika!
126
00:10:31,312 --> 00:10:33,075
Jest za ma艂y, siostro.
127
00:10:33,281 --> 00:10:36,079
Jeden nie wystarczy na czw贸rk臋.
Przeleje si臋.
128
00:10:36,251 --> 00:10:38,446
Siostro, pu艣膰 nas na siusiu, prosimy.
129
00:10:39,220 --> 00:10:40,187
Nie wytrzymamy!
130
00:10:40,422 --> 00:10:43,482
Matko Boska, Jezusie 艢wi臋ty,
co za s艂abe p臋cherze!
131
00:10:43,692 --> 00:10:44,818
Siostro, siusiu!
132
00:10:47,529 --> 00:10:49,622
Zamilkniecie wreszcie?! Cisza!
133
00:10:50,098 --> 00:10:52,464
Cicho, bo obudzicie pani膮 dyrektor!
134
00:10:53,101 --> 00:10:55,365
Dobra, ju偶 dobra.
135
00:10:56,371 --> 00:10:57,235
Pojedynczo.
136
00:10:58,606 --> 00:11:01,074
Ostatnia spuszcza wod臋.
S膮 obostrzenia.
137
00:11:01,576 --> 00:11:03,635
W pantoflach, prosz臋. W pantoflach!
138
00:11:31,473 --> 00:11:32,303
Robbi?
139
00:11:35,110 --> 00:11:37,271
My艣lisz, 偶e de Gaulle si臋 wyka偶e?
140
00:11:37,712 --> 00:11:40,647
Po ca艂ej tej awanturze z Algieri膮...
141
00:11:41,049 --> 00:11:42,448
Co pisz膮 w gazecie?
142
00:11:45,553 --> 00:11:46,542
Co robisz?
143
00:11:47,388 --> 00:11:48,980
Teraz poci膮ga ci臋 polityka?
144
00:11:49,190 --> 00:11:51,920
AMERYKA艃SKI ZWYCZAJ:
OPALANIE SI臉 TOPLESS
145
00:11:52,127 --> 00:11:53,492
Tak, oczywi艣cie.
146
00:11:55,997 --> 00:11:57,658
Mog臋 nawet p贸j艣膰 g艂osowa膰.
147
00:12:00,301 --> 00:12:04,499
Prosz臋: w Besan莽on strajk robotnik贸w,
a w Strasburgu - lewicowe zwi膮zki
148
00:12:04,739 --> 00:12:08,869
nawo艂uj膮 do bojkotu zmian w ustawie
dotycz膮cej funduszu pomocy spo艂ecznej.
149
00:12:09,310 --> 00:12:10,504
Zadowolona?
150
00:12:10,712 --> 00:12:13,704
Ta zaraza si臋 rozprzestrzenia.
Ju偶 do nas pukaj膮.
151
00:12:13,915 --> 00:12:14,745
Kto?
152
00:12:16,818 --> 00:12:19,548
Nie strugaj g艂upiego. Komuchy, a kto?
153
00:12:19,754 --> 00:12:21,244
Komuchy? Niby kto?
154
00:12:21,923 --> 00:12:25,825
A potem wezm膮 si臋 za nas.
Przerobi膮 nasz膮 szko艂臋 na ko艂choz.
155
00:12:25,994 --> 00:12:27,552
Co ty opowiadasz?
156
00:12:27,762 --> 00:12:31,892
Rozp臋ta si臋 piek艂o, m贸wi臋 ci!
Tylko czekaj, a偶 wlez膮 ci do 艂贸偶ka.
157
00:12:32,367 --> 00:12:36,599
Mo偶e, ale tymczasem...
to ciebie zapraszam, p膮czusiu.
158
00:12:38,039 --> 00:12:39,370
No ju偶, w podskokach.
159
00:13:14,375 --> 00:13:17,867
No nie, zn贸w to samo!
Robi to specjalnie!
160
00:13:18,479 --> 00:13:21,778
Co noc te same ha艂asy!
Id藕 z ni膮 pom贸wi膰.
161
00:13:22,684 --> 00:13:25,084
- Teraz?
- Tak, teraz!
162
00:13:25,820 --> 00:13:28,550
Zachowaj si臋 czasem jak g艂owa rodziny.
163
00:13:45,640 --> 00:13:48,165
W samotno艣ci brodz臋
164
00:13:50,078 --> 00:13:52,740
Ciszy tej nie znios臋
165
00:13:54,215 --> 00:13:57,116
Sama po艣r贸d 艣niegu
166
00:13:58,620 --> 00:14:01,350
Gdy偶 nie ma ci臋 przy mnie
167
00:14:03,157 --> 00:14:05,955
I jak偶e mi z tym 藕le
168
00:14:07,795 --> 00:14:11,060
艢nieg t艂umi m贸j ogie艅
169
00:14:12,433 --> 00:14:15,834
C贸偶 ja ze sob膮 zrobi臋
170
00:14:17,472 --> 00:14:18,302
To ty.
171
00:14:19,007 --> 00:14:21,237
- Gilberte.
- Co?
172
00:14:21,843 --> 00:14:24,243
Z艂o艣cisz Paulette. Prosz臋, zlituj si臋.
173
00:14:42,964 --> 00:14:44,454
Widzisz? Umiem tupn膮膰.
174
00:14:59,414 --> 00:15:00,381
Co tym razem?
175
00:15:00,581 --> 00:15:02,674
Darujmy sobie dzisiaj, dobrze?
176
00:15:03,418 --> 00:15:05,352
Pierwszy dzie艅 zaj臋膰, zrozum.
177
00:15:06,421 --> 00:15:09,288
Ty te偶 si臋 po艣wi臋膰. Jestem wyczerpana.
178
00:15:10,358 --> 00:15:11,188
Zostaw.
179
00:15:11,392 --> 00:15:14,122
Przecie偶 sama m贸wisz, 偶e to zdrowe.
180
00:15:14,429 --> 00:15:16,420
I odci膮ga od zmartwie艅.
181
00:15:19,434 --> 00:15:20,264
Dobrze.
182
00:15:25,073 --> 00:15:26,005
Byle szybko.
183
00:15:48,096 --> 00:15:52,829
Wchodzi i wychodzi przez ma艂膮 dziurk臋.
184
00:15:54,268 --> 00:15:56,236
- Kto to?
- Nitka.
185
00:15:56,437 --> 00:15:57,836
- M贸j wujek.
- Kt贸ra to?
186
00:15:58,573 --> 00:16:01,906
Masz mnie za g艂upi膮, Fuchs?
Nie urodzi艂am si臋 wczoraj.
187
00:16:05,013 --> 00:16:07,106
Nie przetrwasz tygodnia,
Des-Deux-Ponts.
188
00:16:09,884 --> 00:16:14,412
Posagowa po艣ciel to paszport
Do wielkiego 艣wiata. Wiecie dlaczego?
189
00:16:15,256 --> 00:16:18,054
Bo kobieta bez niej
to kobieta bez przysz艂o艣ci.
190
00:16:19,293 --> 00:16:22,888
Dlatego w艂a艣nie nale偶y
w艂o偶y膰 w ni膮 du偶o pracy...
191
00:16:23,831 --> 00:16:24,991
i ca艂e serce.
192
00:16:25,967 --> 00:16:31,633
Je艣li istnieje dzie艂o, kt贸rego kobieta
musi dokona膰 przed 艣lubem...
193
00:16:33,374 --> 00:16:34,671
to w艂a艣nie po艣ciel.
194
00:16:36,677 --> 00:16:39,805
Ziegler, leniuchu,
wzi臋艂a艣 stanowczo za du偶o nici.
195
00:16:40,381 --> 00:16:43,839
Bierz przyk艂ad z Wolf.
Poka偶 jej, ile nale偶y wzi膮膰.
196
00:16:46,020 --> 00:16:51,014
Bo czy偶 jest co艣 rado艣niejszego,
ni偶 u艂o偶enie si臋 pierwszej nocy
197
00:16:51,559 --> 00:16:54,221
razem z przysz艂ym ojcem waszych dzieci
198
00:16:54,962 --> 00:16:59,956
na nieskazitelnym prze艣cieradle,
na kt贸rym wasze inicja艂y wyszy艂y...
199
00:17:01,269 --> 00:17:02,930
wasze zwinne r膮czki?
200
00:17:05,073 --> 00:17:06,404
Co ty zn贸w wyrabiasz?
201
00:17:07,475 --> 00:17:09,466
To nie tw贸j inicja艂. Sk膮d "C"?
202
00:17:10,211 --> 00:17:13,112
呕artujesz sobie?
Nie nazywasz si臋 Des-Deux-Ponts?
203
00:17:14,248 --> 00:17:17,843
Nie 艣mia膰 si臋.
Wyja艣nisz mi, co ty knujesz?
204
00:17:19,253 --> 00:17:20,720
Nigdy nie wyjd臋 za m膮偶.
205
00:17:21,489 --> 00:17:23,218
Co ty powiesz. Dlaczego?
206
00:17:23,558 --> 00:17:25,492
- Bo nie wierz臋 w ma艂偶e艅stwo.
- Nie?
207
00:17:26,527 --> 00:17:27,551
Zatem w co?
208
00:17:29,397 --> 00:17:31,797
- W mi艂o艣膰.
- Oj, mi艂o艣膰...
209
00:17:32,300 --> 00:17:36,737
Nie zadzieraj nosa.
S膮dzisz, 偶e jeste艣 lepsza od nas?
210
00:17:38,973 --> 00:17:40,600
Znajdziesz m臋偶a i si臋 sko艅czy.
211
00:17:42,110 --> 00:17:43,077
Zapami臋tajcie.
212
00:17:44,078 --> 00:17:48,344
M臋偶a nie zawsze si臋 wybiera.
A ta, kt贸ra si臋 nie stara...
213
00:17:49,150 --> 00:17:51,516
sko艅czy jako panna stara.
214
00:17:52,954 --> 00:17:56,481
Wyobra藕cie sobie,
偶e znajdujecie si臋 w okr臋gu Forbach.
215
00:17:56,924 --> 00:17:59,916
艢cian臋 zdobi zdj臋cie Genera艂a
w艣r贸d flag.
216
00:18:00,128 --> 00:18:03,188
To samo,
kt贸re jest na 艣cianie w ratuszu.
217
00:18:03,998 --> 00:18:06,626
Nad kominkiem stoi popiersie Marianny,
218
00:18:07,135 --> 00:18:10,468
a z sufitu zwisa
ogromny kryszta艂owy 偶yrandol,
219
00:18:10,671 --> 00:18:14,630
pochodz膮cy ze s艂ynnej huty szk艂a
Saint-Louis. Ca艂y b艂yszcz膮cy.
220
00:18:16,444 --> 00:18:20,813
W pomieszczeniu siedzi
偶ona subprefekta wraz z ma艂偶onkiem.
221
00:18:21,282 --> 00:18:22,613
I daje wam znak.
222
00:18:22,817 --> 00:18:27,777
Dost膮pi艂y艣cie ogromnego zaszczytu
podania pa艅stwu herbaty.
223
00:18:29,757 --> 00:18:31,520
Teraz otw贸rzcie oczy.
224
00:18:32,527 --> 00:18:35,155
Kt贸ra mia艂aby ochot臋 spr贸bowa膰?
225
00:18:37,999 --> 00:18:41,400
Mo偶e ty, Fuchs? Pracujesz w bran偶y,
pewnie masz wpraw臋.
226
00:18:42,003 --> 00:18:43,163
Herbata w kawiarni?
227
00:18:44,071 --> 00:18:44,901
W偶yciu.
228
00:18:45,640 --> 00:18:47,505
Nala艂aby艣 mimo to?
229
00:18:54,182 --> 00:18:54,978
Nie szuraj.
230
00:19:08,296 --> 00:19:12,630
Kt贸ra opowie mi,
co zrobi艂a nie tak? Ziegler?
231
00:19:15,603 --> 00:19:17,230
- C贸偶...
- Tak?
232
00:19:18,039 --> 00:19:19,028
Narozlewa艂a.
233
00:19:20,474 --> 00:19:23,443
Co poza tym? No dalej, zbud藕cie si臋!
234
00:19:23,844 --> 00:19:27,075
Schwartz?! Jak zawsze w tyle...
Des-Deux-Ponts!
235
00:19:27,515 --> 00:19:30,848
Z pewno艣ci膮 pija艂a艣 herbat臋
w waszym dworku, czy偶 nie?
236
00:19:31,052 --> 00:19:33,748
Nie藕le jej posz艂o,
jak na pierwszy raz.
237
00:19:33,955 --> 00:19:36,082
艁adnie kryjesz kole偶ank臋, brawo.
238
00:19:37,158 --> 00:19:39,683
Poka偶臋 wam, co posz艂o nie tak.
239
00:19:40,461 --> 00:19:42,861
Fuchs trzyma艂a imbryk jak dzban wody.
240
00:19:43,397 --> 00:19:47,026
To si臋 nie godzi! Go艣cimy
u subprefekta, a nie w stodole.
241
00:19:47,201 --> 00:19:48,930
Sztywniak jaki艣 i tyle.
242
00:19:49,136 --> 00:19:50,034
Na miejsce.
243
00:19:52,873 --> 00:19:55,273
Sp贸jrzcie na mnie. Przypatrzcie si臋,
244
00:19:55,476 --> 00:19:59,674
w jaki spos贸b herbat臋 nalewa
osoba szukaj膮ca miejsca w 艣wiecie.
245
00:20:00,514 --> 00:20:02,175
Kiedy艣 mi podzi臋kujecie.
246
00:20:30,077 --> 00:20:31,806
Cebula! Dajcie cebul臋.
247
00:20:35,850 --> 00:20:36,680
Albane?
248
00:20:39,954 --> 00:20:42,354
Kt贸ra mi powie, co mam w r臋ku?
249
00:20:44,158 --> 00:20:46,388
Czarne porzeczki? Dobrze?
250
00:20:46,661 --> 00:20:49,755
Czarne porzeczki w pa藕dzierniku?
Dobre sobie, Goetz.
251
00:20:50,431 --> 00:20:52,558
- 艢rut.
- Lito艣ci.
252
00:20:52,767 --> 00:20:54,325
艢rut to masz w zadzie.
253
00:20:54,835 --> 00:20:56,393
Tam grzeba膰 nie chc臋.
254
00:20:57,071 --> 00:20:58,561
Ja艂owiec, prosz臋 pani.
255
00:20:59,173 --> 00:21:02,404
Dobrze, Des-Deux-Ponts!
Jagody ja艂owca.
256
00:21:02,877 --> 00:21:04,902
I wiecie, co z nimi zrobi臋?
257
00:21:06,914 --> 00:21:08,848
Wrzuc臋 do sosu!
258
00:21:09,216 --> 00:21:12,743
Poniewa偶 sos, moje drogie,
to nie tylko sos.
259
00:21:13,354 --> 00:21:15,322
To sekret waszego serca.
260
00:21:16,257 --> 00:21:19,090
Przyrz膮dzaj膮c kr贸lika
dla swojego m臋偶a,
261
00:21:19,727 --> 00:21:22,218
zawsze pami臋tajcie
by doda膰 co艣 od siebie.
262
00:21:22,797 --> 00:21:27,359
Jaki艣 drobiazg,
kt贸ry prze艂o偶y si臋 na znacznie wi臋cej.
263
00:21:28,235 --> 00:21:30,999
Dlatego m贸wi si臋
"kocha膰 si臋 jak kr贸liki"?
264
00:21:31,772 --> 00:21:33,433
Dajcie spok贸j z tymi 艣wi艅stwami.
265
00:21:35,009 --> 00:21:37,375
Przynie艣cie mi butelk臋 sznapsa.
266
00:21:39,246 --> 00:21:45,048
Tak si臋 sk艂ada, 偶e potrawka z kr贸lika
to ulubione danie pana Van der Becka.
267
00:21:47,421 --> 00:21:49,946
Dlatego zawsze pami臋tam,
268
00:21:50,524 --> 00:21:54,984
by obficie pola膰 mi臋sko sznapsem,
269
00:21:55,930 --> 00:22:02,301
i doprawi膰 sos, w kt贸rym
pan Van der Beck umoczy...
270
00:22:04,538 --> 00:22:06,403
Pyry. Id藕cie po pyry.
271
00:22:23,691 --> 00:22:25,090
Wiecie, co m贸wi moja mama?
272
00:22:25,893 --> 00:22:28,726
呕e kiedy艣 nie b臋dziemy
podlega膰 m臋偶czyznom.
273
00:22:29,196 --> 00:22:30,163
Twoja mama?
274
00:22:31,932 --> 00:22:36,767
Gdy moja ma do艣膰 zajmowania si臋 domem,
grozi, 偶e zostanie feministk膮.
275
00:22:36,971 --> 00:22:38,404
- 呕e kim?
- Feministk膮.
276
00:22:38,606 --> 00:22:41,074
- Kto to?
- Kobiety chc膮ce r贸wnych praw.
277
00:22:41,275 --> 00:22:42,173
O raju.
278
00:22:42,376 --> 00:22:45,402
Brat m贸wi,
偶e wszystkie maj膮 w膮sy i kud艂ate nogi.
279
00:22:45,613 --> 00:22:49,208
Wyobra偶acie sobie, by faceci
gotowali i przewijali dzieci?
280
00:22:49,550 --> 00:22:50,517
Zniewaga!
281
00:22:50,718 --> 00:22:53,744
Kojarzycie prezenterk臋 z telewizji,
Anne-Marie Peysson?
282
00:22:54,088 --> 00:22:55,214
Nie mamy telewizora.
283
00:22:55,556 --> 00:22:57,285
Przyjd藕 kiedy艣 do kawiarni.
284
00:22:57,725 --> 00:22:59,625
Guy Lux... Wiecie, kto to?
285
00:23:00,060 --> 00:23:02,585
Prowadzi kana艂 muzyczny na jedynce.
286
00:23:03,164 --> 00:23:07,032
Domaga si臋, 偶eby przesta艂a pracowa膰.
Wiecie dlaczego?
287
00:23:07,968 --> 00:23:10,232
- Bo jest w ci膮偶y.
- O raju.
288
00:23:10,404 --> 00:23:14,898
Godzisz si臋 z tym? Matka m贸wi,
偶e tak nie wolno. Jest feministk膮?
289
00:23:15,209 --> 00:23:18,178
Co robicie w ogrodzie bez nadzoru?
290
00:23:19,246 --> 00:23:21,840
- Pani Gilberte kaza艂a.
- Wys艂a艂a nas tu.
291
00:23:22,349 --> 00:23:23,782
Wykopujemy pyry.
292
00:23:24,018 --> 00:23:25,576
Co za paskudne s艂owo!
293
00:23:25,920 --> 00:23:27,581
Masz na my艣li ziemniaki?
294
00:23:27,822 --> 00:23:29,790
Pani pozwoli, ja si臋 tym zajm臋.
295
00:23:31,792 --> 00:23:34,260
Na pewno niczego nie zapomnia艂y艣cie?
296
00:23:34,795 --> 00:23:36,592
Rozejrzyjcie si臋 woko艂o.
297
00:23:37,832 --> 00:23:41,996
Zapomnia艂y艣cie o czym艣
r贸wnie istotnym jak ziemniaki.
298
00:23:42,169 --> 00:23:45,468
O czym艣, co ogr贸d
daje niemal偶e za darmo.
299
00:23:45,973 --> 00:23:50,740
O czym艣, co uraduje waszego m臋偶a
i ozdobi ka偶de wn臋trze,
300
00:23:51,111 --> 00:23:52,874
nawet to najskromniejsze.
301
00:24:01,388 --> 00:24:02,616
Dziewcz臋ta.
302
00:24:04,725 --> 00:24:07,387
B臋d臋 to powtarza艂a do skutku.
303
00:24:08,762 --> 00:24:13,131
Zawsze jest miejsce na par臋 kwiat贸w.
304
00:24:13,534 --> 00:24:18,164
Jeste艣cie nie tylko paniami domu,
ale i gospodyniami.
305
00:24:19,840 --> 00:24:21,967
Krwawisz. Siostro!
306
00:24:22,443 --> 00:24:23,432
Odchyl g艂ow臋.
307
00:24:24,178 --> 00:24:25,907
Ostro偶nie, zaplami okrycie.
308
00:24:26,413 --> 00:24:27,812
Krwawi膮ca ruda...
309
00:24:28,015 --> 00:24:29,812
Id藕 si臋 umy膰 na zapleczu.
310
00:24:30,017 --> 00:24:33,077
Apteczka jest przy piecu grzewczym!
311
00:24:33,287 --> 00:24:35,687
- Krwawi膮ca ruda...
- Co mamroczesz?
312
00:24:35,890 --> 00:24:36,948
Z艂a wr贸偶ba...
313
00:24:37,157 --> 00:24:41,093
Je艣li si臋 zachlapie,
przemyjcie ch艂odn膮 wod膮! Ch艂odn膮!
314
00:24:46,800 --> 00:24:48,165
- Gdzie te pyry?
- Id膮.
315
00:24:48,969 --> 00:24:50,664
- A jej co?
- Krwawi z nosa.
316
00:24:51,605 --> 00:24:53,630
Odchyl g艂ow臋. Poradzimy sobie.
317
00:24:58,178 --> 00:25:00,271
Masz. Tw贸j kaftan!
318
00:25:01,649 --> 00:25:03,708
- Van der Beck mnie zabije!
- Bez obaw.
319
00:25:04,552 --> 00:25:05,951
- Pr臋dzej.
- Nie schodzi.
320
00:25:06,554 --> 00:25:08,488
Dosta艂am go od twojej mamy.
321
00:25:08,689 --> 00:25:10,350
Da ci nowy, 偶aden k艂opot.
322
00:25:13,394 --> 00:25:14,224
Dobra.
323
00:25:15,429 --> 00:25:16,259
Wk艂adaj.
324
00:25:17,131 --> 00:25:18,928
- A ty?
- M贸j jest suchy.
325
00:25:22,670 --> 00:25:25,104
- Dalej leci?
- Chyba nie.
326
00:25:29,910 --> 00:25:32,743
Co jest? Co tak na mnie patrzysz?
327
00:25:41,488 --> 00:25:42,284
Wariatko!
328
00:25:48,896 --> 00:25:53,128
Pob艂ogos艂aw, Panie, ten posi艂ek,
i nakarm tych, kt贸rym go brak.
329
00:25:53,334 --> 00:25:54,164
Amen.
330
00:25:57,771 --> 00:26:00,239
Jeste艣 wreszcie.
Gdzie si臋 podziewa艂a艣?
331
00:26:00,741 --> 00:26:01,833
Damski k艂opot.
332
00:26:04,111 --> 00:26:06,238
Usi膮d藕. I zapnij kaftan.
333
00:26:13,354 --> 00:26:14,184
呕yjesz?
334
00:26:20,394 --> 00:26:22,954
Potrawka z kr贸lika.
335
00:26:37,511 --> 00:26:39,274
Wystarczy, Gilberte, dzi臋kuj臋.
336
00:26:39,480 --> 00:26:42,449
Nie m贸w, 偶e pogardzisz 艂adnym udkiem.
337
00:26:43,450 --> 00:26:44,747
A teraz sos.
338
00:26:45,719 --> 00:26:49,382
Doda艂am ja艂owca
i pola艂am mi臋sko sznapsem.
339
00:26:49,923 --> 00:26:51,891
Nie! Jak was uczy艂am?
340
00:26:52,693 --> 00:26:54,524
Ramiona po bokach!
341
00:26:54,795 --> 00:26:56,729
Je艣li chcecie je艣膰 jak damy,
342
00:26:56,930 --> 00:27:01,663
podno艣cie k臋sy i podawajcie je
sobie do ust. Nie nagarniajcie!
343
00:27:02,069 --> 00:27:03,900
Sp贸jrzcie, jak je pan domu.
344
00:27:05,205 --> 00:27:07,765
Ziegler, widelec to nie 艂opata!
345
00:27:09,109 --> 00:27:12,806
Siedzie膰 prosto i zamkn膮膰 usta,
jak 偶ujecie. Zamkn膮膰!
346
00:27:14,281 --> 00:27:16,511
Schwartz, co ja m贸wi臋?
347
00:27:21,755 --> 00:27:22,722
Co tu robisz?
348
00:27:26,493 --> 00:27:27,323
A bo co?
349
00:27:27,928 --> 00:27:29,418
Bogate zwykle id膮 na studia.
350
00:27:30,230 --> 00:27:32,425
Za co siedzisz z biedot膮?
351
00:27:34,835 --> 00:27:35,767
A ty dlaczego?
352
00:27:36,870 --> 00:27:40,397
Rodzice p艂ac膮 ju偶 za studia brata,
wi臋c mnie wys艂ali tutaj.
353
00:27:40,607 --> 00:27:43,269
- Brat co studiuje?
- Prawo, w Strasburgu.
354
00:27:44,511 --> 00:27:46,479
- A ty?
- Wiesz, co chcesz robi膰?
355
00:27:47,014 --> 00:27:47,844
Ja?
356
00:27:49,750 --> 00:27:54,346
Otworz臋 w Strasburgu salon pi臋kno艣ci.
Matka woli, bym przej臋艂a kawiarni臋.
357
00:27:54,922 --> 00:27:57,413
- Rw臋 sobie przez ni膮 w艂osy.
- Wida膰.
358
00:28:00,461 --> 00:28:01,257
A ty?
359
00:28:02,563 --> 00:28:05,396
- Ja?
- Tak, ty. Co chcesz robi膰?
360
00:28:07,301 --> 00:28:09,462
Ja tam robi臋, co mi ka偶膮.
361
00:28:10,003 --> 00:28:13,439
Dlaczego wyszy艂a艣 na zaj臋ciach
"C", a nie sw贸j inicja艂?
362
00:28:14,842 --> 00:28:17,310
- To imi臋 ukochanej osoby.
- Nie m贸wi艂am ci.
363
00:28:18,078 --> 00:28:20,603
艢lub z Jean-Yvesem
odb臋dzie si臋 w maju.
364
00:28:20,814 --> 00:28:23,647
- Tw贸j ojciec ci臋 zmusi艂.
- Nie oceniaj mojego.
365
00:28:24,251 --> 00:28:25,741
Tw贸j nas wykorzystywa艂.
366
00:28:25,953 --> 00:28:27,284
Robercie!
367
00:28:28,222 --> 00:28:29,780
- D艂awi si臋.
- Klepnijcie go.
368
00:28:30,157 --> 00:28:32,148
Kostka kr贸lika stan臋艂a mu w gardle.
369
00:28:32,359 --> 00:28:34,827
- Zdejmij krawat.
- Wypluj j膮, Robercie!
370
00:28:35,028 --> 00:28:37,690
Biedak w艂a艣nie nie mo偶e!
371
00:28:50,010 --> 00:28:53,343
Fuchs, ty umiesz obs艂ugiwa膰 telefon.
Wezwij pomoc, pr臋dko!
372
00:29:24,845 --> 00:29:25,869
Robbi!
373
00:29:28,949 --> 00:29:29,881
S艂yszysz?
374
00:29:30,951 --> 00:29:33,112
B艂agam ci臋, odpowiedz!
375
00:30:08,255 --> 00:30:11,747
Drodzy bracia, drogie siostry.
376
00:30:13,694 --> 00:30:15,753
W tym oto miesi膮cu listopadzie,
377
00:30:16,830 --> 00:30:20,527
w kt贸rym wszystko przypomina nam,
i偶 lato musi dobiec ko艅ca,
378
00:30:21,802 --> 00:30:28,435
nasz Pan postanowi艂 wezwa膰 do siebie
naszego brata, Roberta.
379
00:30:29,643 --> 00:30:35,878
Roberta, kt贸ry, podobnie
jak ojciec August oraz dziadek Ernest,
380
00:30:36,250 --> 00:30:40,550
po艣wi臋ci艂 ca艂e 偶ycie szerzeniu
edukacji oraz moralno艣ci.
381
00:30:41,088 --> 00:30:42,521
Edukacji nie byle jakiej.
382
00:30:43,090 --> 00:30:43,920
Co?
383
00:30:44,124 --> 00:30:48,026
Albowiem nade wszystko
chcia艂 pomaga膰 dziewcz臋tom
384
00:30:48,395 --> 00:30:52,092
odnale藕膰 swoje miejsce w 艣wiecie.
385
00:30:52,332 --> 00:30:57,929
Wznie艣膰 si臋 wy偶ej, zar贸wno w wymiarze
duchowym, jak i w codziennej pracy.
386
00:30:59,172 --> 00:31:03,438
Ile dusz b艂膮dzi艂oby dzi艣 bez celu,
gdyby nie on?
387
00:31:04,211 --> 00:31:06,475
Dzi艣 nasz brat Robert
388
00:31:07,481 --> 00:31:13,283
zostawia za sob膮 偶on臋
oraz siostr臋, pogr膮偶one w 偶a艂obie.
389
00:31:14,354 --> 00:31:17,983
呕yczmy im, aby zwalczy艂y przeciwno艣ci
390
00:31:18,292 --> 00:31:22,524
i odnalaz艂y,
mimo tak wielkiego nieszcz臋艣cia, si艂臋,
391
00:31:23,096 --> 00:31:28,056
kt贸ra pozwoli im przetrwa膰
w domu bez m臋偶czyzny.
392
00:31:31,638 --> 00:31:36,439
Ku Tobie, Bo偶e m贸j
393
00:31:36,643 --> 00:31:41,307
Ku Tobie wzwy偶
394
00:31:41,515 --> 00:31:46,316
Przez ci臋偶ki 偶ycia zn贸j
395
00:31:46,687 --> 00:31:50,680
Przez trud i krzy偶
396
00:31:50,958 --> 00:31:55,395
Cho膰 mi w艣r贸d 偶ycia dr贸g
397
00:31:55,595 --> 00:31:59,964
Zag艂ad膮 grozi wr贸g
398
00:32:00,167 --> 00:32:04,831
Ku Tobie, Bo偶e m贸j
399
00:32:05,038 --> 00:32:08,997
Ku Tobie wzwy偶
400
00:32:34,801 --> 00:32:37,361
Jak ma na imi臋? D艂ugo si臋 znacie?
401
00:32:38,005 --> 00:32:39,973
- W zasadzie od dziecka.
- Tak?
402
00:32:41,742 --> 00:32:42,538
Robili艣cie to?
403
00:32:43,844 --> 00:32:44,640
Prawie.
404
00:32:45,178 --> 00:32:46,076
Czekajcie!
405
00:32:47,414 --> 00:32:49,644
Nie idziesz wybra膰 sukni 艣lubnej?
406
00:32:50,083 --> 00:32:51,141
Mog臋 p贸藕niej.
407
00:32:51,952 --> 00:32:53,920
Narzeczony ci臋 z nami pu艣ci?
408
00:32:54,755 --> 00:32:55,653
To chod藕!
409
00:32:55,989 --> 00:32:57,047
Ruszaj si臋!
410
00:33:04,364 --> 00:33:05,956
Oran偶ada czy lemoniada?
411
00:33:07,567 --> 00:33:08,397
Patrzcie.
412
00:33:11,405 --> 00:33:12,235
Teraz ty.
413
00:33:14,608 --> 00:33:16,041
Ostatnia nie je karmelka!
414
00:33:28,889 --> 00:33:30,322
Radio RTL, 15:05.
415
00:33:30,724 --> 00:33:30,746
Odpowiada M茅nie Gr茅goire.
416
00:33:30,757 --> 00:33:32,520
Odpowiada M茅nie Gr茅goire.
417
00:33:33,693 --> 00:33:39,063
Val茅rie B. z miejscowo艣ci Limoges
pyta, dlaczego nie orgazmuje z m臋偶em.
418
00:33:40,500 --> 00:33:42,661
Ale nudy. Zmie艅 stacj臋.
419
00:33:42,969 --> 00:33:45,767
Martwi j膮 fakt,
偶e podczas stosunku nic nie czuje.
420
00:33:45,972 --> 00:33:49,499
M艂odej 偶onie
trudno odczuwa膰 przyjemno艣膰,
421
00:33:49,843 --> 00:33:51,708
gdy wci膮偶 nie zna swojego cia艂a.
422
00:33:52,079 --> 00:33:56,846
Cz臋sto wini臋 za to obecne wychowanie,
gdy偶 kobiety od dzieci艅stwa
423
00:33:57,050 --> 00:34:01,180
nie uczy si臋 bada膰 granic
swojej seksualno艣ci i zmys艂owo艣ci.
424
00:34:01,755 --> 00:34:05,816
Dlatego radzi艂abym Val茅rie zacz膮膰
d膮偶y膰 do przyjemno艣ci samodzielnie,
425
00:34:06,059 --> 00:34:08,254
nim p贸jdzie jej szuka膰 z partnerem.
426
00:34:08,495 --> 00:34:12,022
Nale偶y zrozumie膰,
偶e masturbacja to nic wstydliwego...
427
00:34:12,232 --> 00:34:13,062
呕e co?
428
00:34:13,300 --> 00:34:15,564
- Co?
- To co艣 na "M".
429
00:34:15,769 --> 00:34:18,670
...bywa niezb臋dna
dla wsp贸lnej przyjemno艣ci.
430
00:34:19,539 --> 00:34:23,339
Wiele dziewcz膮t nic nie wie
o swoich 艂echtaczkach
431
00:34:23,510 --> 00:34:25,535
ani o doznaniach,
jakich dostarczaj膮.
432
00:34:27,080 --> 00:34:28,206
Ale ohyda.
433
00:34:28,415 --> 00:34:30,679
Musimy zrozumie膰, i偶 jest rok 1967.
434
00:34:30,884 --> 00:34:34,980
Skoro kobiety z pomoc膮 pigu艂ki
mog膮 decydowa膰, kiedy zajd膮 w ci膮偶臋,
435
00:34:35,222 --> 00:34:38,953
oraz cieszy膰 si臋 swoj膮 seksualno艣ci膮
bez obawy zap艂odnienia,
436
00:34:39,159 --> 00:34:41,719
wolno im tak偶e dowolnie
zmienia膰 partner贸w.
437
00:34:50,003 --> 00:34:52,437
Ch艂opaki te偶 maj膮 艂echtaczki?
438
00:34:53,373 --> 00:34:54,431
Ja swoj膮 widzia艂am.
439
00:34:56,209 --> 00:34:57,039
Serio?
440
00:34:57,711 --> 00:34:58,609
Jaka jest?
441
00:35:08,622 --> 00:35:09,418
Zobacz sobie.
442
00:35:11,191 --> 00:35:12,158
Zwariowa艂a艣?
443
00:35:12,359 --> 00:35:14,657
Poka偶esz Jean-Yvesowi, gdzie celowa膰.
444
00:35:18,231 --> 00:35:20,199
- Masz.
- Ja widzia艂am.
445
00:35:22,369 --> 00:35:23,199
Yvette?
446
00:35:23,937 --> 00:35:26,132
- No zerknij.
- Ja nie mam.
447
00:35:27,240 --> 00:35:28,229
Jak to nie masz?
448
00:35:29,376 --> 00:35:32,436
Nie mam i ju偶.
Nie chc臋 si臋 nikomu t艂umaczy膰.
449
00:35:35,282 --> 00:35:37,512
Szkoda. Nie wiesz, co ci臋 omija.
450
00:35:39,886 --> 00:35:41,444
- Masz.
- Dzi臋ki.
451
00:35:54,434 --> 00:35:55,264
Pal.
452
00:36:06,046 --> 00:36:09,812
Poprosi艂a mnie dziewczyna,
bym zagwizda艂 ze szczyt贸w g贸r
453
00:36:10,283 --> 00:36:14,117
Bym zaczeka艂 w艂a艣nie na ni膮
z mym bukietem dzikich r贸偶
454
00:36:14,654 --> 00:36:18,351
Wi臋c wdrapa艂em si臋 na szczyt,
I gwizda艂em ile si艂
455
00:36:18,992 --> 00:36:22,450
Lecz ona przyj艣膰 nie raczy艂a,
cho膰 swe s艂owo da艂a mi
456
00:36:47,420 --> 00:36:48,284
Corinne?
457
00:36:53,460 --> 00:36:54,256
Co si臋 sta艂o?
458
00:37:03,003 --> 00:37:05,267
Chod藕. No chod藕.
459
00:37:05,472 --> 00:37:08,930
Nie uciekniemy od tego.
Nie ma odwrotu, Gilberte.
460
00:37:09,709 --> 00:37:11,267
Gwiazdka to 艣wietna okazja.
461
00:37:12,712 --> 00:37:13,940
Nie wyg艂upiaj si臋.
462
00:37:17,851 --> 00:37:19,443
Mog膮 wzi膮膰 du偶膮 walizk臋?
463
00:37:19,653 --> 00:37:21,985
Oczywi艣cie, ale chc臋 j膮 z powrotem.
464
00:37:25,659 --> 00:37:26,717
Pani dyrektor?
465
00:37:28,094 --> 00:37:29,152
Na pewno?
466
00:37:29,496 --> 00:37:31,987
Mario Tereso, ju偶 i tak nam ci臋偶ko.
467
00:37:32,365 --> 00:37:37,268
Skoro zamierzam odda膰 wszystko,
to wszystko, co do ostatniej skarpetki.
468
00:37:42,709 --> 00:37:45,439
24 wsp贸lne lata. Wyobra偶asz sobie?
469
00:37:47,414 --> 00:37:49,473
W przysz艂ym roku by艂yby srebrne gody.
470
00:37:50,550 --> 00:37:51,710
Kochany Robert.
471
00:37:53,053 --> 00:37:55,180
Nie zawsze by艂o mi z nim lekko.
472
00:37:57,290 --> 00:38:01,420
Ale tworzyli艣my razem...
bardzo zgrany duet.
473
00:38:02,762 --> 00:38:04,195
Nie wybacz臋 sobie tego.
474
00:38:05,432 --> 00:38:06,660
- Nigdy.
- Przesta艅.
475
00:38:07,600 --> 00:38:08,567
Zn贸w zaczynasz.
476
00:38:09,069 --> 00:38:11,128
To przeze mnie zgin膮艂.
477
00:38:11,604 --> 00:38:13,162
Nie przez ciebie. To by艂o...
478
00:38:14,207 --> 00:38:16,767
Przeznaczenie. Na pewno.
479
00:38:18,244 --> 00:38:19,302
Wcale nie.
480
00:38:19,979 --> 00:38:22,880
To kr贸lik. M贸j kr贸lik!
481
00:38:41,501 --> 00:38:43,469
Najwa偶niejsze, 偶e ty i ja...
482
00:38:46,172 --> 00:38:47,639
dobrze si臋 dogadujemy.
483
00:38:49,776 --> 00:38:50,606
Tak?
484
00:38:55,815 --> 00:38:56,747
Odwagi.
485
00:39:07,260 --> 00:39:08,192
A to co?
486
00:39:09,162 --> 00:39:09,992
Co znowu?
487
00:39:11,564 --> 00:39:12,997
- A to?
- Co z tym?
488
00:39:13,166 --> 00:39:14,155
Jest nowiutka.
489
00:39:14,401 --> 00:39:16,801
Rzecz jasna. Robert nie gra艂 w tenisa.
490
00:39:17,270 --> 00:39:18,100
I tak odda膰?
491
00:39:19,639 --> 00:39:20,469
Jak my艣lisz?
492
00:39:21,808 --> 00:39:23,503
Ja nie wiem.
493
00:39:24,010 --> 00:39:26,035
- Nie wiem.
- Niech zostanie.
494
00:39:26,646 --> 00:39:27,613
Nie mamy kortu.
495
00:39:27,814 --> 00:39:30,510
Co艣 wymy艣lisz!
Mamy wi臋ksze zmartwienia.
496
00:39:35,522 --> 00:39:36,750
Dobrze si臋 kry艂.
497
00:39:37,590 --> 00:39:40,150
Jakie s艂odkie. Jakie delikatne.
498
00:39:43,730 --> 00:39:44,958
呕e te偶 nie wiedzia艂am.
499
00:39:45,932 --> 00:39:48,230
Mog艂y艣my je wstawi膰 do szopki.
500
00:39:49,969 --> 00:39:51,698
Sp贸jrz, jakie cudne.
501
00:39:56,876 --> 00:39:57,843
Baranek!
502
00:39:59,245 --> 00:40:01,679
Jaki 艣liczny.
503
00:40:02,549 --> 00:40:04,210
Prze艣liczny jeste艣!
504
00:40:07,821 --> 00:40:09,686
A gdzie Jezusek?
505
00:40:10,123 --> 00:40:11,215
Widzisz Jezuska?
506
00:40:19,966 --> 00:40:21,194
GONITWA
507
00:40:32,712 --> 00:40:33,906
"Ksi臋ga rachunkowa".
508
00:40:39,419 --> 00:40:41,979
Chocia偶 wiemy, 偶e rok si臋 zgadza.
509
00:40:43,690 --> 00:40:45,817
- A to co?
- Od komornika.
510
00:40:46,192 --> 00:40:48,524
- Jak to?
- Same ponaglenia.
511
00:40:48,862 --> 00:40:51,023
- Ponaglenia do czego?
- O matko.
512
00:40:53,399 --> 00:40:54,263
Co znowu?
513
00:40:54,501 --> 00:40:55,832
Kiepsko si臋 czuj臋.
514
00:40:56,035 --> 00:40:57,161
OSTATNIE PONAGLENIE
515
00:40:57,604 --> 00:40:58,502
Mo偶na?
516
00:41:02,509 --> 00:41:06,070
Trudno sta膰 w艣r贸d jego rzeczy.
Ca艂kiem jakby tam by艂.
517
00:41:07,046 --> 00:41:10,675
Ma szcz臋艣cie, 偶e go nie ma,
bo dosta艂by nie lada bur臋.
518
00:41:13,486 --> 00:41:15,954
Mam dla was bardzo z艂e wie艣ci.
519
00:41:18,925 --> 00:41:20,017
Jeste艣my sp艂ukane.
520
00:41:45,885 --> 00:41:47,785
Naprawd臋 ch臋tnie poprowadz臋!
521
00:42:12,011 --> 00:42:13,273
Niech pani przy艣pieszy.
522
00:42:14,280 --> 00:42:15,406
Szybciej, na Boga.
523
00:42:17,483 --> 00:42:20,247
A teraz wrzuci dw贸jk臋. Dw贸jk臋.
524
00:42:21,955 --> 00:42:25,891
Niech pani wy艂膮czy sprz臋g艂o,
skrzynia si臋 zatrze! Dw贸jka!
525
00:42:27,694 --> 00:42:30,424
- Kobieta za k贸艂kiem, tragedia.
- Ani s艂owa.
526
00:42:31,030 --> 00:42:33,260
Nie moja wina,
偶e Robert mi nie pozwala艂.
527
00:42:33,766 --> 00:42:37,361
Wola艂abym ju偶 dowiedzie膰 si臋,
偶e mnie zdradza艂,
528
00:42:37,570 --> 00:42:39,902
ni偶 偶e zrujnowa艂 nas,
obstawiaj膮c gonitwy.
529
00:42:40,340 --> 00:42:41,136
Ja te偶.
530
00:42:43,176 --> 00:42:44,234
Teraz tr贸jka.
531
00:42:45,078 --> 00:42:46,340
Trzeci bieg.
532
00:42:51,618 --> 00:42:52,880
Ile wynosi ten d艂ug?
533
00:42:53,620 --> 00:42:55,110
22 tysi膮ce.
534
00:42:55,321 --> 00:42:58,484
- Starych czy nowych frank贸w?
- W艂a艣nie, kt贸rych?
535
00:42:58,691 --> 00:43:02,024
Szanowne panie zapomnia艂y,
偶e nowe s膮 ju偶 od siedmiu lat?
536
00:43:02,261 --> 00:43:03,523
B膮d藕偶e wyrozumia艂a.
537
00:43:03,963 --> 00:43:07,262
To jasne, 偶e skoro
nie wpuszcza艂 偶ony za kierownic臋,
538
00:43:07,500 --> 00:43:10,128
tym bardziej
nie pozwoli艂by jej zajrze膰 do ksi膮g.
539
00:43:10,336 --> 00:43:11,633
Mia艂 troch臋 racji.
540
00:43:11,838 --> 00:43:17,276
Wed艂ug taty 偶ona nie powinna wtr膮ca膰
si臋 do spraw m臋偶a. To nie przystoi.
541
00:43:17,443 --> 00:43:18,501
No i s艂usznie.
542
00:43:21,447 --> 00:43:22,345
Mimo wszystko...
543
00:43:23,883 --> 00:43:26,647
przera偶a mnie wizja rozmowy z panem...
544
00:43:26,853 --> 00:43:28,650
- Grunvaldem.
- Grunvaldem?!
545
00:43:30,089 --> 00:43:31,647
Zaraz zjedziesz do doliny!
546
00:43:44,404 --> 00:43:45,632
Wygra艂a艣, Mario Tereso.
547
00:43:47,740 --> 00:43:48,707
Mo偶esz prowadzi膰.
548
00:43:52,311 --> 00:43:55,371
ALZACKI BANK KREDYTOWY
549
00:44:18,037 --> 00:44:18,867
Prosz臋.
550
00:44:37,356 --> 00:44:39,950
Chc臋 pani z艂o偶y膰
najszczersze kondolencje.
551
00:44:40,159 --> 00:44:40,955
Dzi臋kuj臋.
552
00:44:44,163 --> 00:44:46,290
Szwagierka, Gilberte Van der Beck.
553
00:44:47,100 --> 00:44:49,159
- Pani r贸wnie偶.
- Pannie.
554
00:44:51,337 --> 00:44:52,804
Prosz臋 siada膰.
555
00:45:05,284 --> 00:45:08,583
Na pocz膮tek wyja艣ni臋,
dlaczego chcia艂am, by szwagierka,
556
00:45:08,821 --> 00:45:12,848
kt贸ra zosta艂a bez grosza po 艣mierci
brata, bra艂a udzia艂 w rozmowie.
557
00:45:13,659 --> 00:45:17,254
Gdy zmar艂 nasz ojciec,
zosta艂am sierot膮, panie Grunvald.
558
00:45:17,730 --> 00:45:22,463
Jako ma艂偶onka odziedziczy艂am niemal
ca艂y maj膮tek rodu Van der Beck贸w,
559
00:45:23,336 --> 00:45:26,828
ale rzecz jasna nie mog臋
zostawi膰 szwagierki samej sobie.
560
00:45:27,039 --> 00:45:28,870
Wszystko si臋 pani nale偶y.
561
00:45:37,049 --> 00:45:41,076
Nie musz臋 chyba t艂umaczy膰 paniom,
w jakiej sytuacji znale藕li艣my si臋,
562
00:45:41,287 --> 00:45:45,348
gdy pa艅 m膮偶 i brat, jeden z naszych
najznamienitszych klient贸w,
563
00:45:45,558 --> 00:45:49,517
postrada艂 z winy gier losowych
dusz臋 oraz wszystkie pieni膮dze.
564
00:45:49,729 --> 00:45:52,425
To si臋 nie mie艣ci w g艂owie,
panie Grunvald.
565
00:45:53,132 --> 00:45:55,396
Brat by艂 wcieleniem prawo艣ci.
566
00:45:55,735 --> 00:45:59,171
Cz艂owiekiem tak 偶yczliwym,
tak oddanym dla innych...
567
00:45:59,372 --> 00:46:01,397
Czy uda si臋 ocali膰 szko艂臋?
568
00:46:01,874 --> 00:46:04,536
Jest nik艂a szansa
na przyznanie kolejnego kredytu.
569
00:46:04,911 --> 00:46:08,312
Jak to... kolejnego kredytu?
570
00:46:08,648 --> 00:46:09,637
Pani Van der Beck.
571
00:46:10,449 --> 00:46:13,680
Z przykro艣ci膮 zawiadamiam,
偶e m膮偶 wzi膮艂 ju偶 cztery.
572
00:46:13,886 --> 00:46:14,716
Cztery?!
573
00:46:15,955 --> 00:46:17,718
Cztery kredyty! M贸wi艂 ci co艣?
574
00:46:19,559 --> 00:46:20,821
Przepadniemy zatem?
575
00:46:22,061 --> 00:46:23,392
Co z nami b臋dzie?
576
00:46:24,530 --> 00:46:28,398
Jak si臋 panie orientuj膮,
gospodarka jest nieco rozchwiana.
577
00:46:28,601 --> 00:46:32,298
Wiem. Nie mog艂y艣my kupi膰
prezent贸w pod choink臋.
578
00:46:32,538 --> 00:46:36,201
Wybuchaj膮 kolejne strajki,
zagra偶aj膮c naszej bran偶y.
579
00:46:36,475 --> 00:46:38,670
Ca艂a sytuacja jest bardzo niepewna.
580
00:46:39,078 --> 00:46:41,945
Otrzyma艂em wyra藕ne wytyczne
od dyrekcji.
581
00:46:42,949 --> 00:46:44,644
- Niemniej...
- Niemniej?
582
00:46:45,685 --> 00:46:50,588
Gdyby tak otworzy膰
nowe konto imienne, na pani podpis...
583
00:46:51,858 --> 00:46:53,655
Nowe konto? Na moje imi臋?
584
00:46:54,927 --> 00:46:59,830
Przymkn臋liby艣my oko na d艂ug m臋偶a
i mog艂aby pani zacz膮膰 od zera.
585
00:47:01,601 --> 00:47:02,590
Otworzy艂by pan?
586
00:47:03,769 --> 00:47:04,599
Rzecz jasna.
587
00:47:06,239 --> 00:47:09,003
Mia艂abym w艂asn膮 ksi膮偶eczk臋 czekow膮?
588
00:47:09,709 --> 00:47:12,007
- Na siebie?
- A na kog贸偶 innego?
589
00:47:15,882 --> 00:47:18,146
Uratowa艂 nas pan, panie Grunvald.
590
00:47:20,753 --> 00:47:22,345
Wie pani, pani Van der Beck...
591
00:47:24,457 --> 00:47:27,187
偶ycie... to statek.
592
00:47:28,661 --> 00:47:31,824
Statek popychany
przez fale tego 艣wiata...
593
00:47:32,498 --> 00:47:35,467
obracaj膮cego si臋 wiecznie
niczym karuzela.
594
00:47:36,202 --> 00:47:39,433
Gdy wi臋c opatrzno艣膰... wyci膮ga r臋k臋...
595
00:47:40,673 --> 00:47:44,473
i zwraca co艣, co omal nie przepad艂o,
m膮drze jest to przyj膮膰.
596
00:47:47,113 --> 00:47:47,943
Nieprawda偶?
597
00:47:50,349 --> 00:47:51,407
Odprowadz臋 panie.
598
00:48:03,729 --> 00:48:05,629
- Gdzie艣 ty znikn臋艂a?
- A ty?
599
00:48:06,499 --> 00:48:08,262
Wsz臋dzie ci臋 szuka艂am.
600
00:48:08,501 --> 00:48:11,163
- Listy nie przychodzi艂y?
- Jakie listy?
601
00:48:11,337 --> 00:48:13,134
- Spotkajmy si臋.
- Nie!
602
00:48:17,810 --> 00:48:18,799
Torebka zosta艂a.
603
00:48:19,178 --> 00:48:20,907
Co za przystojniak.
604
00:48:21,480 --> 00:48:22,913
Na pewno nas poratuje.
605
00:48:32,692 --> 00:48:35,661
Cho膰 pani domu
nie zna si臋 na liczbach,
606
00:48:35,895 --> 00:48:40,355
musi prowadzi膰 szczeg贸艂owy rejestr
wp艂yw贸w i wydatk贸w.
607
00:48:41,000 --> 00:48:46,028
Dla w艂asnej wygody, nale偶y 贸w rejestr
trzyma膰 w 艂atwo dost臋pnej szufladzie,
608
00:48:46,238 --> 00:48:48,798
a jednocze艣nie poza zasi臋giem dzieci,
609
00:48:49,475 --> 00:48:52,239
notowa膰 w nim
wszelkie codzienne wydatki
610
00:48:52,445 --> 00:48:57,041
i oddawa膰 go m臋偶owi do wgl膮du
na koniec ka偶dego miesi膮ca.
611
00:49:06,258 --> 00:49:09,921
Pami臋tajcie, 偶e pieni膮dze
wr臋czane wam na utrzymanie domu
612
00:49:10,129 --> 00:49:12,620
nie nale偶膮 do was, a do gospodarstwa.
613
00:49:13,766 --> 00:49:16,166
Dobra 偶ona nie prosi o wi臋cej
614
00:49:16,369 --> 00:49:20,396
i ma do艣膰 dyscypliny,
by nie ulega膰 zachciankom.
615
00:49:20,573 --> 00:49:25,033
Jak same zobaczycie, 艂atwo przy艂o偶y膰
zbyt du偶膮 wag臋 do wygl膮du.
616
00:49:25,244 --> 00:49:30,079
To co prawda nie grzech, gdy偶 musimy
cieszy膰 naszych m臋偶贸w, ale ostro偶nie!
617
00:49:30,649 --> 00:49:34,176
Zbytnia rozrzutno艣膰
nadwyr臋偶a rodzinn膮 kas臋 i moralno艣膰.
618
00:49:35,921 --> 00:49:37,786
Czego艣 nie rozumiesz, Ziegler?
619
00:49:38,958 --> 00:49:40,448
Co to jest "moralno艣膰"?
620
00:49:42,528 --> 00:49:45,361
Nie 艣miejcie si臋,
to bardzo trafne pytanie.
621
00:49:47,500 --> 00:49:49,866
Moralnym jest to, co robimy...
622
00:49:50,469 --> 00:49:52,630
a niemoralnym - to, czego nie.
623
00:49:53,739 --> 00:49:55,263
- Jasne?
- Chcesz przyk艂ad?
624
00:49:55,441 --> 00:49:57,466
Milcz, Fuchs. Ju偶 t艂umacz臋.
625
00:49:58,644 --> 00:50:02,273
呕ycie pcha nas ku r贸偶nym czynom.
Inaczej...
626
00:50:03,015 --> 00:50:04,812
natura co艣 nam dyktuje,
627
00:50:05,017 --> 00:50:08,282
a my ulegamy jej g艂osowi.
Moralne czyny to te dobre.
628
00:50:09,688 --> 00:50:12,521
Wszystkie pozosta艂e s膮 z艂e.
629
00:50:13,125 --> 00:50:17,323
Pope艂niaj膮c je, zbaczamy z drogi,
na kt贸r膮 wesz艂y艣my w dniu 艣lubu.
630
00:50:17,830 --> 00:50:19,388
Teraz rozumiesz, Ziegler?
631
00:50:21,801 --> 00:50:23,962
Jakie s膮 przyk艂ady takich grzech贸w?
632
00:50:25,037 --> 00:50:26,231
A sk膮d mam wiedzie膰?
633
00:50:27,540 --> 00:50:29,405
Marzycielstwo, lenistwo...
634
00:50:30,276 --> 00:50:32,073
chciwo艣膰 i nadmierna melancholia.
635
00:50:32,278 --> 00:50:35,907
Wszystkie nieuchronnie prowadz膮
do deprawacji i rozpusty.
636
00:50:37,616 --> 00:50:42,849
Dobra 偶ona skupia si臋 na swojej pracy,
aby przegna膰 pokusy.
637
00:50:43,055 --> 00:50:46,718
Innymi s艂owy,
gdy r臋ce s膮 zaj臋te, rozum nie b艂膮dzi.
638
00:50:49,361 --> 00:50:51,921
W pi膮tek zaj臋cia z higieny intymnej.
639
00:50:52,164 --> 00:50:55,292
B臋d膮 膰wiczenia praktyczne.
Pami臋tajcie o podpaskach.
640
00:51:20,526 --> 00:51:25,190
Przypominam wam,
偶e prasowanie koszuli m臋偶a
641
00:51:25,397 --> 00:51:27,456
to ostateczny sprawdzian.
642
00:51:27,700 --> 00:51:31,898
On w艂a艣nie czyni kobiet臋
godn膮 miana dobrej 偶ony.
643
00:51:32,138 --> 00:51:36,404
Jak g艂osi porzekad艂o: "Ko艂nierzyk
sztywniutki, m膮偶 - wesolutki".
644
00:51:36,775 --> 00:51:38,402
Samo 偶elazko nie wystarczy.
645
00:51:38,611 --> 00:51:42,342
Potrzebne b臋d膮 mokre szmatki,
kt贸re w艂a艣nie rozdaje Ziegler.
646
00:51:42,681 --> 00:51:43,909
Ka偶da ma r臋kawnik?
647
00:51:44,416 --> 00:51:45,610
Tak, siostro.
648
00:51:46,051 --> 00:51:47,848
Zaczynam odlicza膰 siedem minut.
649
00:51:48,954 --> 00:51:52,754
Przypominam, 偶e nale偶y zacz膮膰
od czystej, suchej tkaniny.
650
00:51:57,363 --> 00:51:58,193
Czas - start.
651
00:52:02,968 --> 00:52:04,367
Instytut Van der Becka...
652
00:52:04,537 --> 00:52:05,561
Mam oszale膰?
653
00:52:07,840 --> 00:52:08,738
Spotkajmy si臋.
654
00:52:09,074 --> 00:52:11,599
Nie, Andr茅, wykluczone. Nie nalegaj.
655
00:52:11,977 --> 00:52:13,137
Ostatni raz, Paulette.
656
00:52:13,579 --> 00:52:16,377
Nie mog臋, jestem m臋偶atk膮.
To niedorzeczne.
657
00:52:16,615 --> 00:52:18,139
Min臋艂y ju偶 trzy miesi膮ce!
658
00:52:18,918 --> 00:52:20,886
- Wiem.
- To w czym rzecz?
659
00:52:21,420 --> 00:52:23,547
呕e... mam swoje zasady.
660
00:52:23,756 --> 00:52:25,747
- Ostatni raz.
- Nie, nie ust膮pi臋.
661
00:52:25,958 --> 00:52:27,391
- Droga na Lispach.
- Nie.
662
00:52:27,593 --> 00:52:29,424
B臋d臋 tam czeka艂 za kwadrans.
663
00:52:30,362 --> 00:52:31,192
Dobrze.
664
00:52:38,037 --> 00:52:41,336
A zatem: bierzemy patelni臋 w obie r臋ce.
665
00:52:41,941 --> 00:52:45,377
Wyginamy biodra do przodu,
by utrzyma膰 r贸wnowag臋.
666
00:52:45,578 --> 00:52:47,910
艢ciskamy zadki, skupiamy si臋...
667
00:52:48,247 --> 00:52:50,977
i podrzucamy nale艣nik. Ciach!
668
00:52:52,551 --> 00:52:53,711
Wasza kolej.
669
00:52:54,620 --> 00:52:55,678
Na trzy.
670
00:52:56,155 --> 00:52:59,318
Raz, dwa, trzy, ciach!
671
00:53:00,893 --> 00:53:03,327
Blisko! Brawo, Fuchs.
672
00:53:03,729 --> 00:53:05,321
Des-Deux-Ponts...
673
00:53:05,898 --> 00:53:07,229
Schwartz, ciut za s艂abo.
674
00:53:07,833 --> 00:53:09,391
Ziegler.
675
00:53:09,835 --> 00:53:13,862
Na co czekasz?
Chcesz go podrzuci膰 pod niebiosa?
676
00:53:14,073 --> 00:53:15,199
Dalej, z 偶yciem!
677
00:53:16,775 --> 00:53:18,402
Widzisz? Potrafisz!
678
00:53:19,044 --> 00:53:20,841
Wcale nie jeste艣 g艂upsza.
679
00:53:25,084 --> 00:53:28,611
Jad臋 na zakupy.
Sprawdzi艂am i niczego nie ma.
680
00:53:28,921 --> 00:53:29,785
- Serio?
- Tak.
681
00:53:30,256 --> 00:53:32,747
M贸wi艂a艣, 偶e mamy zapasy
do ko艅ca miesi膮ca.
682
00:53:32,958 --> 00:53:38,157
Tak, ale brakuje cukru i m膮ki. Bez nich
nie b臋dzie chleba, nale艣nik贸w i tort贸w.
683
00:53:38,364 --> 00:53:41,026
Nie b臋dzie lekcji gotowania
i nie b臋dzie szko艂y.
684
00:53:48,040 --> 00:53:50,304
- Brawo, dziewczynki!
- 艁adne szynki!
685
00:53:50,509 --> 00:53:52,500
- Ch艂opcy te偶!
- Du偶o zjesz!
686
00:54:17,803 --> 00:54:19,600
Jak pami臋tamy, przed rokiem,
687
00:54:19,805 --> 00:54:24,071
w marcu 1967 roku, na kilka miesi臋cy
przed wprowadzeniem pigu艂ki,
688
00:54:24,276 --> 00:54:27,040
m臋scy studenci
z艂amali uniwersytecki zakaz
689
00:54:27,246 --> 00:54:29,840
i sp臋dzili noc w 偶e艅skim akademiku.
690
00:54:30,049 --> 00:54:33,041
Natomiast dzi艣,
pierwszego dnia wiosny roku 1968,
691
00:54:33,252 --> 00:54:35,982
arogancka m艂odzie偶
posun臋艂a si臋 jeszcze dalej.
692
00:54:36,221 --> 00:54:41,386
Pikietuj膮cy uniemo偶liwili profesorom
wst臋p na uniwersytet i szalej膮...
693
00:55:06,418 --> 00:55:07,476
Czeka pani na kogo艣?
694
00:55:07,686 --> 00:55:09,415
Nie powinnam by艂a przyje偶d偶a膰.
695
00:55:10,856 --> 00:55:11,686
呕egnaj wi臋c.
696
00:55:12,458 --> 00:55:16,292
Ale偶 to niedorzeczne!
Mam m臋偶a i go kocham!
697
00:55:16,829 --> 00:55:18,922
- Jest martwy!
- To 偶adna wym贸wka.
698
00:55:20,566 --> 00:55:23,592
Nie oszukujmy si臋.
Nasz los jest zapisany.
699
00:55:24,670 --> 00:55:26,865
- Chod藕.
- Tam s膮 pokrzywy!
700
00:55:28,140 --> 00:55:29,038
Moje buty!
701
00:55:52,364 --> 00:55:53,353
By艂a艣 tam kiedy艣?
702
00:55:54,133 --> 00:55:54,963
Gdzie?
703
00:55:55,167 --> 00:55:56,828
- W Mado.
- Mado?
704
00:55:57,369 --> 00:55:59,735
Ka偶dy wie, 偶e to haniebne miejsce.
705
00:56:00,239 --> 00:56:02,639
Pary bez 艣lubu urz膮dzaj膮 tam schadzki.
706
00:56:03,008 --> 00:56:05,636
- Tym lepiej.
- Nie, nie ma mowy!
707
00:56:18,490 --> 00:56:20,082
Przetrwa艂em dzi臋ki tobie.
708
00:56:20,259 --> 00:56:23,558
Nie chcia艂em umiera膰,
nie zobaczywszy ci臋 ostatni raz.
709
00:56:38,977 --> 00:56:40,308
Dusisz mnie.
710
00:56:59,565 --> 00:57:01,294
Nie nadrobimy straconych lat.
711
00:57:01,934 --> 00:57:03,799
Nigdy. Za p贸藕no.
712
00:57:04,536 --> 00:57:05,867
Wol臋 wi臋c umrze膰.
713
00:57:07,606 --> 00:57:10,234
Wol臋 umrze膰,
ni偶 nie m贸c by膰 z tob膮.
714
00:57:12,211 --> 00:57:16,147
Przetrwa艂em wiele na wojnie,
ale nie znios臋 kolejnej roz艂膮ki.
715
00:57:16,949 --> 00:57:18,746
Chc臋 zgin膮膰 tu, z twojej r臋ki.
716
00:57:24,389 --> 00:57:25,481
Dalej, zabij mnie.
717
00:57:27,559 --> 00:57:28,457
Uderz.
718
00:57:28,694 --> 00:57:32,221
Tutaj. prosto w skro艅, nad blizn膮.
Tylko mocno.
719
00:57:36,368 --> 00:57:38,859
To by艂aby najs艂odsza 艣mier膰, ukochana.
720
00:57:52,684 --> 00:57:53,708
Kto ci臋 zrani艂?
721
00:57:56,021 --> 00:57:57,045
Ju偶 nieistotne.
722
00:57:58,657 --> 00:57:59,715
To prawda, co m贸wi膮?
723
00:58:01,994 --> 00:58:02,961
O obozach?
724
00:58:04,630 --> 00:58:06,530
O twoich rodzicach i braciach?
725
00:58:13,839 --> 00:58:16,399
- Nie odpisywa艂a艣 na listy.
- Kt贸re?
726
00:58:17,242 --> 00:58:20,040
Ostatni wys艂a艂em ze szpitala,
4 czerwca 1946.
727
00:58:20,212 --> 00:58:22,544
Pisa艂em codziennie.
Na pewno przychodzi艂y.
728
00:58:22,881 --> 00:58:25,247
- Dok膮d je s艂a艂e艣?
- Do rodzinnego domu.
729
00:58:25,450 --> 00:58:27,179
Dawno go opu艣ci艂am.
730
00:58:28,320 --> 00:58:31,687
Tata zgin膮艂 w obozie,
a matka zmar艂a z rozpaczy.
731
00:58:32,791 --> 00:58:34,986
By艂am samotna i bez pieni臋dzy.
732
00:58:36,128 --> 00:58:40,656
Zatrudni艂am si臋 wi臋c jako sekretarka
w Instytucie Van der Becka.
733
00:58:43,101 --> 00:58:45,228
Robert si臋 we mnie zakocha艂.
734
00:58:46,405 --> 00:58:48,600
Poprosi艂 mnie o r臋k臋, a ty milcza艂e艣...
735
00:58:48,807 --> 00:58:50,297
Nie wierzy艂a艣, 偶e wr贸c臋?
736
00:58:50,909 --> 00:58:55,608
Czeka艂am ca艂e wieki. Nie wiedzia艂am.
Czeka艂am tyle lat!
737
00:58:57,516 --> 00:58:58,676
Wybacz mi.
738
00:59:00,285 --> 00:59:02,480
Wariacie! St贸j...
739
00:59:05,591 --> 00:59:06,888
Zaj臋cia! Mam zaj臋cia!
740
00:59:07,960 --> 00:59:10,190
- Jakie?
- Z higieny intymnej!
741
00:59:12,831 --> 00:59:15,129
- Jad臋 z tob膮.
- Nie, zabraniam!
742
00:59:15,767 --> 00:59:17,860
Ja zabraniam ci czeka膰 kolejne 30 lat.
743
00:59:18,203 --> 00:59:20,228
- Masz dzieci?
- Dw贸jk臋, a ty?
744
00:59:21,173 --> 00:59:23,641
- A twoja 偶ona?
- Co z ni膮?
745
00:59:26,011 --> 00:59:28,445
Kocham ci臋, Paulette Van der Beck!
746
00:59:34,353 --> 00:59:39,950
Mamy 22 marca. 150 student贸w okupuje
dziekanat na uniwersytecie w Nanterre.
747
00:59:40,359 --> 00:59:44,659
Podaj膮 si臋 za wrog贸w imperializmu,
brutalno艣ci policji i kapitalizmu.
748
00:59:45,030 --> 00:59:48,227
Przyw贸dca anarchistycznego ruchu,
Daniel Cohn-Bendit,
749
00:59:48,433 --> 00:59:51,732
grozi radykalnymi krokami
w razie interwencji str贸偶贸w prawa.
750
00:59:51,937 --> 00:59:54,235
M艂odzie艅com z pewno艣ci膮 nie brak ikry.
751
00:59:54,740 --> 01:00:00,542
Postanowili艣my, 偶e nie ust膮pimy, p贸ki
wszyscy uciskani nie wyjd膮 na wolno艣膰.
752
01:00:19,965 --> 01:00:21,592
"Drogi panie Grunvald"...
753
01:00:22,401 --> 01:00:24,198
Wprost: "Drogi Andr茅"...
754
01:00:25,203 --> 01:00:27,865
"Odk膮d spojrzeli艣my sobie w oczy"...
755
01:00:29,775 --> 01:00:33,336
"Odk膮d m贸j wzrok
spotka艂 si臋 z twoim"...
756
01:00:36,081 --> 01:00:40,211
"Odk膮d... nasze oczy si臋 spotka艂y...
757
01:00:43,288 --> 01:00:44,380
i twe s艂owa...
758
01:00:47,092 --> 01:00:48,423
tak prawdziwe"...
759
01:00:54,766 --> 01:00:56,393
"Nie jeste艣my ju偶 dzie膰mi.
760
01:00:58,603 --> 01:01:00,161
A 偶yciowy ocean,
761
01:01:00,739 --> 01:01:05,438
kt贸ry pchn膮艂 nas ku sobie,
bardzo pragnie nas zjednoczy膰".
762
01:01:38,243 --> 01:01:39,073
Na pewno?
763
01:02:24,322 --> 01:02:25,152
Corinne?
764
01:02:30,428 --> 01:02:32,419
Wyjecha艂aby艣 ze mn膮 do Pary偶a?
765
01:02:35,167 --> 01:02:36,031
Pojecha艂aby艣?
766
01:02:38,236 --> 01:02:39,066
Corinne?
767
01:02:56,488 --> 01:02:56,681
"Sytuacja finansowa
w kontek艣cie zatrudnienia"...
768
01:02:56,688 --> 01:02:59,885
"Sytuacja finansowa
w kontek艣cie zatrudnienia"...
769
01:03:00,559 --> 01:03:01,992
KODEKS PRACY
770
01:03:06,198 --> 01:03:08,428
- Przeszkadzam?
- Ucz臋 si臋.
771
01:03:12,437 --> 01:03:13,461
Chcesz si臋 po艂o偶y膰?
772
01:03:15,173 --> 01:03:16,105
Zapraszam.
773
01:03:22,414 --> 01:03:23,244
Chod藕.
774
01:03:28,119 --> 01:03:29,143
Fascynuj膮ce.
775
01:03:30,589 --> 01:03:31,988
Tyle si臋 dowiedzia艂am.
776
01:03:33,391 --> 01:03:35,291
Pan Grunvald si臋 odzywa艂?
777
01:03:36,695 --> 01:03:39,493
Rozmawiali艣my par臋 razy przez telefon.
778
01:03:41,800 --> 01:03:42,630
A co?
779
01:03:43,869 --> 01:03:46,702
- Zdo艂amy ocali膰 Instytut?
- Musimy, Gilberte.
780
01:03:47,806 --> 01:03:49,501
Ale trzeba trzyma膰 si臋 razem.
781
01:03:50,642 --> 01:03:55,511
Najwa偶niejsze, 偶e pan Grunvald jest
po naszej stronie. Doda nam skrzyde艂.
782
01:03:56,715 --> 01:03:57,647
W艂a艣ciwie...
783
01:03:59,017 --> 01:04:00,814
zrobi艂am sobie prezent.
784
01:04:03,321 --> 01:04:05,687
- Po d艂ugiej przerwie. Pokaza膰 ci?
- Tak!
785
01:04:11,096 --> 01:04:13,121
A p贸藕niej oficjalnie ci臋 przyjm臋.
786
01:04:13,331 --> 01:04:14,298
Przyjmiesz?
787
01:04:15,100 --> 01:04:18,399
- 呕eby艣 dostawa艂a pensj臋.
- Pensj臋? Po co?
788
01:04:19,004 --> 01:04:20,028
Musisz zarabia膰.
789
01:04:21,273 --> 01:04:23,207
Robert m贸wi艂, 偶e nie ma potrzeby,
790
01:04:23,408 --> 01:04:27,868
bo jako krewna
mam wikt i opierunek za darmo.
791
01:04:28,079 --> 01:04:29,478
Nie w tym rzecz.
792
01:04:29,781 --> 01:04:34,115
Ojciec nie uj膮艂 ci臋 w testamencie,
ale Robert dawno powinien.
793
01:04:34,319 --> 01:04:38,449
Wikt i opierunek
to nie godna zap艂ata, tylko wyzysk.
794
01:04:38,590 --> 01:04:41,491
Robert by si臋 pogniewa艂,
s艂ysz膮c co艣 takiego.
795
01:04:41,693 --> 01:04:44,890
Ja b臋d臋 ci p艂aci艂a co miesi膮c.
796
01:04:45,230 --> 01:04:50,361
B臋dziesz mia艂a rachunki, urlopy
i emerytur臋, moja ty prawa r臋ko.
797
01:04:50,802 --> 01:04:52,201
Dobrze. Gotowa?
798
01:05:02,047 --> 01:05:03,412
My艣lisz, 偶e nie przystoi?
799
01:05:05,216 --> 01:05:06,740
Rozumiem. Ju偶 zdejmuj臋.
800
01:05:06,952 --> 01:05:07,782
Nie, st贸j.
801
01:05:09,054 --> 01:05:10,521
Poka偶 si臋 z ty艂u.
802
01:05:13,358 --> 01:05:14,985
Obr贸膰 si臋 i poka偶 ty艂.
803
01:05:19,130 --> 01:05:20,620
Masz w nich 艣wietn膮 pupk臋.
804
01:05:22,500 --> 01:05:23,296
Tak?
805
01:05:24,202 --> 01:05:26,170
- Tak my艣lisz?
- Wyjdziesz w nich?
806
01:05:27,339 --> 01:05:29,364
Chyba tak. Sama nie wiem.
807
01:05:30,809 --> 01:05:32,606
Przejd藕 si臋 par臋 krok贸w.
808
01:05:39,050 --> 01:05:41,245
Odejmuj膮 ci mn贸stwo lat!
809
01:05:42,654 --> 01:05:43,848
Co za zmiana.
810
01:05:50,829 --> 01:05:52,057
Jak si臋 w nich czujesz?
811
01:05:55,533 --> 01:05:59,299
Cisn膮 mnie troszk臋 w kroku,
ale poza tym...
812
01:06:00,138 --> 01:06:02,572
czuj臋 si臋... bezpiecznie.
813
01:06:05,977 --> 01:06:09,276
Gilberte, musz臋 ci co艣 powiedzie膰.
814
01:06:09,881 --> 01:06:13,146
- Ja te偶.
- Co艣 bardzo wa偶nego i co艣, co...
815
01:06:15,120 --> 01:06:17,088
- Ci臋 rozz艂o艣ci.
- Ciebie te偶.
816
01:06:17,856 --> 01:06:22,384
Ci膮gle my艣l臋: "Jak Paulette to zniesie?
Czy si臋 na mnie pogniewa?".
817
01:06:23,661 --> 01:06:25,595
- Ale prosz臋, m贸w.
- Ty pierwsza.
818
01:06:29,801 --> 01:06:30,995
Umia艂aby艣...
819
01:06:32,237 --> 01:06:34,967
dusi膰 to w sobie...
820
01:06:36,074 --> 01:06:39,237
gdyby艣 zakocha艂a si臋 bez pami臋ci?
821
01:06:42,680 --> 01:06:43,510
Maria Teresa!
822
01:06:43,882 --> 01:06:45,907
- Matko Boska!
- Spodnie!
823
01:06:46,251 --> 01:06:48,446
St贸j! Czekaj na mnie!
824
01:06:53,558 --> 01:06:54,786
艁apy do g贸ry!
825
01:06:56,161 --> 01:06:58,061
- To ja, siostro!
- Jaka "ja"?
826
01:06:58,329 --> 01:07:00,957
- Ja, Fuchs!
- Fuchs jest w 艂贸偶ku!
827
01:07:01,232 --> 01:07:03,666
- Z艂odziejka!
- Straszy mnie siostra!
828
01:07:03,902 --> 01:07:07,394
Anarchistko! Nie ze mn膮 te numery!
829
01:07:07,605 --> 01:07:10,039
Kiedy to ona, siostro! Fuchs!
830
01:07:10,475 --> 01:07:12,602
- To ja, siostro!
- Nie, nie ty!
831
01:07:13,078 --> 01:07:15,808
Fuchs, co tam robisz o tej porze?
832
01:07:20,485 --> 01:07:22,544
Mario Tereso, postrada艂a艣 rozum?
833
01:07:22,754 --> 01:07:24,381
Ja ci dam, ty komuchu!
834
01:07:24,589 --> 01:07:26,079
To Fuchs, nie komuch!
835
01:07:26,291 --> 01:07:28,987
Od艂贸偶 strzelb臋, Mario Tereso!
To rozkaz!
836
01:07:29,194 --> 01:07:31,185
Nie! Nie wpuszcz臋 jej!
837
01:07:31,396 --> 01:07:34,957
Nie jeste艣 na wojnie!
Zrobisz komu艣 krzywd臋!
838
01:07:35,166 --> 01:07:38,966
Od艂贸偶 t臋 strzelb臋! Bo wezw臋 policj臋!
839
01:07:42,874 --> 01:07:45,001
A teraz obie marsz do gabinetu!
840
01:07:46,111 --> 01:07:49,569
Zmykajcie.
Wraca膰 do 艂贸偶ek, nic si臋 nie sta艂o.
841
01:07:54,652 --> 01:07:56,677
- Co si臋 dzieje?
- Po艂贸偶 dziewcz臋ta.
842
01:07:58,756 --> 01:07:59,780
Co si臋 dzieje?
843
01:08:08,099 --> 01:08:08,895
Kurde.
844
01:08:16,774 --> 01:08:17,604
Wej艣膰.
845
01:08:24,449 --> 01:08:25,416
Jest na艂adowana?
846
01:08:26,284 --> 01:08:28,479
- S艂ucham?
- Strzelba jest na艂adowana?
847
01:08:28,920 --> 01:08:32,583
Chodzisz po domu z nabit膮,
Niezabezpieczon膮 broni膮?
848
01:08:33,491 --> 01:08:35,118
- Tak.
- Co to znaczy?
849
01:08:36,261 --> 01:08:37,626
Co ci臋 op臋ta艂o?
850
01:08:37,829 --> 01:08:40,423
Nie s艂ysza艂a pani
o zamieszkach w Pary偶u?
851
01:08:40,632 --> 01:08:45,035
I co? To pow贸d, by paradowa膰
ze strzelb膮 mojego te艣cia?
852
01:08:45,803 --> 01:08:48,966
Pan Robert powierzy艂 mi
klucz do szafy, pani dyrektor.
853
01:08:49,174 --> 01:08:50,402
Do jakiej szafy?
854
01:08:50,608 --> 01:08:52,439
Tej z broni膮, pod schodami.
855
01:08:52,644 --> 01:08:55,374
Mario Tereso,
m贸j m膮偶 nigdy nie dotyka艂 broni!
856
01:08:55,580 --> 01:09:00,711
W艂a艣nie dlatego klucz trafi艂 do mnie.
Nauczy艂am si臋 strzela膰 w ruchu oporu.
857
01:09:01,553 --> 01:09:03,350
- Przyda si臋.
- 艢miem w膮tpi膰.
858
01:09:03,688 --> 01:09:07,920
Mario Tereso, nie umniejszaj膮c
twoich zas艂ug podczas wojny,
859
01:09:08,092 --> 01:09:11,823
jestem zmuszona ci臋 rozbroi膰
i poprosi膰 o tamten klucz.
860
01:09:12,897 --> 01:09:15,422
- Pan Robert...
- Nie 偶yje. Teraz ja tu rz膮dz臋.
861
01:09:33,218 --> 01:09:34,048
Skoro tak...
862
01:09:35,620 --> 01:09:36,746
sk艂adam wym贸wienie.
863
01:09:37,855 --> 01:09:38,981
- Teraz?
- Tak.
864
01:09:39,490 --> 01:09:40,320
Jeste艣 pewna?
865
01:09:42,293 --> 01:09:43,419
Tak, pani dyrektor.
866
01:09:45,496 --> 01:09:46,793
Wniosek odrzucony.
867
01:09:48,199 --> 01:09:49,928
Dzi臋kuj臋, pani dyrektor.
868
01:09:51,402 --> 01:09:54,565
Dobrze, Fuchs, twoja kolej. Podejd藕.
869
01:09:57,609 --> 01:09:58,439
Poka偶 dekolt.
870
01:10:00,245 --> 01:10:01,576
Poka偶 dekolt, m贸wi臋.
871
01:10:06,217 --> 01:10:07,309
Jak to wyja艣nisz?
872
01:10:08,486 --> 01:10:11,853
To uczulenie, prze pani.
Mama te偶 takie miewa.
873
01:10:12,290 --> 01:10:14,121
Naczynka p臋kaj膮 przy pracy.
874
01:10:14,459 --> 01:10:17,189
Masz mnie za g艂upi膮. Czyja to sprawka?
875
01:10:20,398 --> 01:10:21,228
Robi艂a艣 to?
876
01:10:23,167 --> 01:10:24,464
Powiedz. Robi艂a艣?
877
01:10:25,236 --> 01:10:27,670
- Robi艂a艣?
- Wyjd藕, Mario Tereso.
878
01:10:28,139 --> 01:10:30,300
Porozmawiam z Fuchs na osobno艣ci.
879
01:10:53,931 --> 01:10:55,956
S膮dzisz, 偶e pierwsza si臋 wymkn臋艂a艣?
880
01:10:57,035 --> 01:10:58,525
I 偶e nie wiem, po co?
881
01:10:59,604 --> 01:11:00,628
Sp贸jrz na mnie.
882
01:11:03,007 --> 01:11:03,996
W艂a艣nie patrz臋.
883
01:11:04,842 --> 01:11:09,905
Ostrzegam, 偶e w odr贸偶nieniu od tego
ch艂opaka, mo偶esz sko艅czy膰 z brzuchem.
884
01:11:12,116 --> 01:11:15,517
Masz 17 lat.
Pomy艣l o swojej przysz艂o艣ci.
885
01:11:15,687 --> 01:11:17,917
Przysz艂o艣ci? Jakiej?
886
01:11:18,923 --> 01:11:21,653
Sp臋dzonej w milczeniu
pod m臋skim butem?
887
01:11:22,660 --> 01:11:24,389
To ma by膰 艣wietlana przysz艂o艣膰?
888
01:11:25,630 --> 01:11:29,191
Pragn臋 偶y膰.
By膰 wolna i kocha膰, kogo zechc臋.
889
01:11:29,634 --> 01:11:30,794
A co ludzie powiedz膮?
890
01:11:31,002 --> 01:11:33,800
A co to pani膮 obchodzi?
Ja gwi偶d偶臋 na ludzi.
891
01:11:34,005 --> 01:11:36,235
Licz si臋 ze s艂owami.
Mog臋 ci臋 wyrzuci膰.
892
01:11:36,441 --> 01:11:39,308
- A co mam do stracenia?
- Wi臋cej, ni偶 my艣lisz.
893
01:11:40,078 --> 01:11:42,478
Wolno艣膰 nie przychodzi 艂atwo.
Zobaczysz.
894
01:11:42,647 --> 01:11:44,046
Co pani wie o wolno艣ci?
895
01:11:44,749 --> 01:11:47,650
Zmienia nas pani w niewolnice,
takie jak pani sama.
896
01:11:48,419 --> 01:11:50,319
Marsz do 艂贸偶ka. Koniec rozmowy.
897
01:11:50,722 --> 01:11:53,088
I nie my艣l, 偶e ominie ci臋 surowa kara.
898
01:11:54,759 --> 01:11:55,987
Ty te偶 do spania, Mario Tereso.
899
01:12:04,369 --> 01:12:06,599
Kaza艂am wam przesta膰!
900
01:12:07,205 --> 01:12:08,194
Dosy膰!
901
01:12:10,174 --> 01:12:12,904
Co za diabe艂 was op臋ta艂?
902
01:12:16,614 --> 01:12:17,512
Puszczaj!
903
01:12:23,855 --> 01:12:26,187
M贸wi臋 wam, przesta艅cie!
904
01:13:06,964 --> 01:13:07,794
Tak.
905
01:13:09,901 --> 01:13:11,562
- Co tak.
- Pojad臋.
906
01:13:13,871 --> 01:13:15,862
Chc臋 jecha膰 z tob膮 do Pary偶a.
907
01:13:17,842 --> 01:13:18,672
Naprawd臋?
908
01:13:19,210 --> 01:13:22,270
Nie chc臋 by膰 z Jean-Yvesem,
tylko z tob膮.
909
01:13:23,080 --> 01:13:24,877
Tylko z tob膮, ju偶 na zawsze.
910
01:13:32,523 --> 01:13:34,354
Ale obiecaj mi jedno.
911
01:13:35,593 --> 01:13:38,528
Chc臋 zobaczy膰 morze.
Nigdy nie widzia艂am.
912
01:13:40,932 --> 01:13:42,331
Chc臋 je zobaczy膰 z tob膮.
913
01:13:46,771 --> 01:13:48,033
Kocham ci臋.
914
01:13:59,350 --> 01:14:01,875
Nic tak nie czy艣ci marmuru
jak wybielacz.
915
01:14:03,488 --> 01:14:05,353
Sp贸jrz tylko. Jak nowy.
916
01:14:08,092 --> 01:14:12,961
Hej, ty k臋pko mchu.
My艣lisz, 偶e ci臋 nie widz臋?
917
01:14:13,297 --> 01:14:14,127
Cwana.
918
01:14:26,043 --> 01:14:27,442
Dobrze ci, Robercie?
919
01:14:29,113 --> 01:14:31,013
Dobrze o ciebie dbamy?
920
01:14:31,716 --> 01:14:33,775
Lubi艂e艣, gdy ci臋 rozpieszczano.
921
01:14:34,886 --> 01:14:36,717
Tobie te偶 dobrze, mamo?
922
01:14:37,021 --> 01:14:39,387
Tato, dziadziusiu, babuniu?
923
01:14:40,124 --> 01:14:41,989
Dobrze wam z Robertem?
924
01:14:43,661 --> 01:14:46,289
Je艣li tak, to ja te偶 si臋 ciesz臋.
925
01:14:47,431 --> 01:14:48,591
Podaj miote艂k臋.
926
01:14:50,134 --> 01:14:52,227
Popo, zamy艣li艂a艣 si臋?
927
01:14:53,004 --> 01:14:53,902
Miote艂ka.
928
01:15:00,578 --> 01:15:02,637
Widzisz, jak cierpi, Robercie?
929
01:15:05,349 --> 01:15:08,910
Cierpi, ale nie traci odwagi.
Twoja ma艂a 偶onka.
930
01:15:10,087 --> 01:15:11,884
Na zawsze twoja 偶onka.
931
01:15:13,157 --> 01:15:15,955
Co si臋 dzieje? Co ci jest, Popo?
932
01:15:16,561 --> 01:15:18,392
To przez to, co m贸wi艂a艣.
933
01:15:19,363 --> 01:15:21,490
Przez to, 偶e Robbi jest ca艂kiem sam.
934
01:15:22,733 --> 01:15:24,792
Nabior臋 wody do konewki.
935
01:15:25,970 --> 01:15:27,870
Wcale nie jest sam, Popo.
936
01:15:28,139 --> 01:15:30,835
Le偶y z tat膮 i mam膮.
937
01:15:31,509 --> 01:15:35,673
Je艣li to jaka艣 pociecha,
pami臋taj, 偶e kiedy艣 spoczniesz z nimi.
938
01:15:35,880 --> 01:15:40,317
Tak b臋d臋 si臋 cieszy艂a,
偶e zn贸w b臋dziecie razem.
939
01:15:40,952 --> 01:15:43,853
W komplecie, jak za dawnych czas贸w.
940
01:16:08,112 --> 01:16:11,309
Wcze艣niej nie mia艂em okazji,
a wi臋c - po kolei.
941
01:16:11,515 --> 01:16:14,313
Jestem po 艣lubie, ale 偶ona zmar艂a.
942
01:16:15,052 --> 01:16:17,612
Dzieci s膮 doros艂e
i wyjecha艂y ze Strasburga.
943
01:16:18,122 --> 01:16:21,580
Niepr臋dko zostan臋 dziadkiem
i nie grywam w bryd偶a ani golfa,
944
01:16:21,792 --> 01:16:23,521
wi臋c b臋d臋 mia艂 dla ciebie czas.
945
01:16:24,462 --> 01:16:29,297
Poniewa偶 kaza艂a艣 mi czeka膰 tygodniami,
ustali艂em, gdzie jest twoja sypialnia.
946
01:16:29,533 --> 01:16:30,625
Wiesz, gdzie jest?
947
01:16:31,736 --> 01:16:36,935
Drugie pi臋tro na ty艂ach, trzecie okno
od lewej, tu偶 pod pokojem Gilberte.
948
01:16:37,241 --> 01:16:41,200
Rynna jest mocna, sprawdzi艂em.
Ju偶 mi si臋 nie wymkniesz.
949
01:16:42,279 --> 01:16:43,337
Wyjdziesz za mnie?
950
01:16:53,457 --> 01:16:56,824
Czy to ty zam贸wi艂a艣
ten miejscowy specja艂?
951
01:16:57,061 --> 01:16:58,028
W 偶adnym razie.
952
01:16:59,597 --> 01:17:03,795
A jednak ogromna, majestatyczna,
wr臋cz arogancka g贸ra kapusty
953
01:17:04,001 --> 01:17:06,469
wyros艂a mi臋dzy nami niczym mur.
954
01:17:07,071 --> 01:17:08,038
Prosz臋 pani?
955
01:17:14,879 --> 01:17:17,074
Przykro mi, ale tego nie zamawiali艣my.
956
01:17:18,549 --> 01:17:20,710
- S艂ucham pana?
- Nie, prawda?
957
01:17:22,420 --> 01:17:23,910
- Nie.
- Panie Frantz!
958
01:17:25,656 --> 01:17:26,486
Zaraz wracam.
959
01:17:28,759 --> 01:17:32,422
Zanios艂am pa艅stwu kapust臋 z mi臋sem,
a oni twierdz膮, 偶e to pomy艂ka.
960
01:17:32,596 --> 01:17:34,120
Przykro mi to s艂ysze膰.
961
01:17:43,040 --> 01:17:49,570
Przepraszam, ale t臋 kapust臋 z golonk膮
zam贸wiono u nas wczoraj przez telefon.
962
01:17:50,181 --> 01:17:52,206
Mniejsza o ni膮. Wie pan dlaczego?
963
01:17:53,718 --> 01:17:55,208
Bo to najpi臋kniejszy dzie艅.
964
01:18:12,937 --> 01:18:15,428
15, 14...
965
01:18:18,776 --> 01:18:19,606
11!
966
01:18:26,283 --> 01:18:27,181
I jak?
967
01:18:28,719 --> 01:18:30,346
Wida膰 g贸ry. A u ciebie?
968
01:18:30,955 --> 01:18:31,785
Parking.
969
01:18:49,039 --> 01:18:49,869
Boj臋 si臋.
970
01:20:27,471 --> 01:20:33,000
"DZIE艃 DOBRY PANI"
971
01:20:43,554 --> 01:20:47,012
Bez urazy, drodzy panowie,
ale to program skierowany do pa艅.
972
01:20:47,258 --> 01:20:49,818
Stoj臋 przed szko艂膮 gospody艅
Van der Becka,
973
01:20:49,994 --> 01:20:55,193
wybran膮 przez wykwalifikowane jury
pod patronatem pierwszej damy,
974
01:20:55,399 --> 01:20:58,459
na reprezentacj臋 Alzacji
na targach gospody艅 domowych,
975
01:20:58,669 --> 01:21:02,765
odbywaj膮cych si臋 w paryskim Centrum
Nowych Ga艂臋zi Przemys艂u i Technologii.
976
01:21:03,173 --> 01:21:06,472
Kto wie, czy nie patrzymy w艂a艣nie
na przysz艂e laureatki
977
01:21:06,677 --> 01:21:09,407
nagrody dla
najlepszej takiej szko艂y w kraju.
978
01:21:09,580 --> 01:21:12,447
- Witam pani膮 Van der Beck.
- Witaj, Christiane.
979
01:21:12,650 --> 01:21:17,280
Jak rozumiem, rz膮dzi pani
t膮 znakomit膮 instytucj膮 偶elazn膮 r臋k膮.
980
01:21:17,488 --> 01:21:21,151
Cieszy mnie bardzo widok
otaczaj膮cych nas zewsz膮d
981
01:21:21,358 --> 01:21:23,758
donic z pelargoniami w ka偶dym oknie.
982
01:21:24,595 --> 01:21:27,564
To prawda,
w Instytucie Van der Becka...
983
01:21:29,099 --> 01:21:30,999
uczymy nasze wychowanki,
984
01:21:31,201 --> 01:21:35,069
jak istotne s膮 odpowiednio zadbane
i dobrane kwiatowe dekoracje.
985
01:21:35,639 --> 01:21:39,939
Poniewa偶 w naszych oczach ogr贸d
to swoisty pierwszy pok贸j w domu.
986
01:21:40,878 --> 01:21:44,473
Czy mo偶na powita膰 go艣ci
w 艂adniejszy spos贸b?
987
01:21:48,352 --> 01:21:51,344
Witamy w "Dzie艅 dobry pani"!
988
01:21:51,555 --> 01:21:53,216
Rety, jakie czaruj膮ce.
989
01:21:53,457 --> 01:21:57,894
A czy gotowe do wyjazdu do stolicy?
Walizy ju偶 spakowane?
990
01:21:58,095 --> 01:22:00,563
By艂a艣 ju偶 kiedy艣 w Pary偶u? A ty?
991
01:22:01,765 --> 01:22:04,165
Ani ty? Jakie one urocze.
992
01:22:04,335 --> 01:22:06,166
Pary偶, c贸偶 za wycieczka!
993
01:22:06,370 --> 01:22:10,704
Jak pa艅stwo s艂ysz膮, na prowincji
stolica wci膮偶 kojarzy si臋 magicznie.
994
01:22:10,941 --> 01:22:14,308
Innymi s艂owy:
Pary偶 zawsze b臋dzie Pary偶em.
995
01:22:15,846 --> 01:22:16,813
Ci臋cie!
996
01:22:23,253 --> 01:22:24,447
Instytut Van der...
997
01:22:24,621 --> 01:22:27,089
Na dzi艣 zarezerwowa艂em 12. Dobrze?
998
01:22:27,725 --> 01:22:28,749
Tak, kochany.
999
01:22:28,959 --> 01:22:30,620
- Do wieczora?
- Tak.
1000
01:22:30,861 --> 01:22:33,386
- Punkt o 20:00?
- Tak, przyjad臋.
1001
01:22:33,597 --> 01:22:35,622
- Do zobaczenia.
- Na razie.
1002
01:22:35,833 --> 01:22:37,664
- My艣l臋 o tobie.
- A ja o tobie.
1003
01:22:37,901 --> 01:22:39,960
- Ca艂y czas.
- Kocham ci臋.
1004
01:22:40,838 --> 01:22:43,102
- Kocham.
- A ja ciebie!
1005
01:22:47,478 --> 01:22:48,308
Pomy艂ka.
1006
01:22:52,449 --> 01:22:57,148
W tym oto pomieszczeniu nasze
domowe wr贸偶ki doskonal膮 swoje talenty,
1007
01:22:57,354 --> 01:23:02,121
aby karmi膰 krewnych syc膮cymi,
r贸偶norodnymi potrawami.
1008
01:23:04,161 --> 01:23:05,788
Witam Gilberte Van der Beck.
1009
01:23:07,031 --> 01:23:11,365
Czy偶bym wyczuwa艂a s艂odki zapaszek
jab艂ek duszonych na ma艣le?
1010
01:23:14,571 --> 01:23:15,697
Tak.
1011
01:23:16,373 --> 01:23:18,307
- S膮...
- Aha?
1012
01:23:18,575 --> 01:23:20,372
S膮 do...
1013
01:23:21,412 --> 01:23:24,210
- Do?
- S膮 do...
1014
01:23:24,815 --> 01:23:25,747
S艂uchamy.
1015
01:23:28,752 --> 01:23:29,776
Ci臋cie.
1016
01:23:30,754 --> 01:23:32,278
Ech, ta prowincja.
1017
01:23:35,192 --> 01:23:36,181
Co si臋 dzieje?
1018
01:23:37,161 --> 01:23:40,324
- Nie da艂am rady, Popo.
- Przecie偶 膰wiczy艂y艣my.
1019
01:23:40,898 --> 01:23:44,061
Odetchnij g艂臋boko i powt贸rz: "Tak"...
1020
01:23:44,535 --> 01:23:47,003
Tak, s膮 do strudla z...
1021
01:23:47,771 --> 01:23:51,002
Tak, s膮 do strudla z jab艂kami.
1022
01:23:52,376 --> 01:23:54,810
Do strudla z jab艂kami, droga Christine.
1023
01:23:55,579 --> 01:23:56,705
Znaczy Christiane.
1024
01:23:56,914 --> 01:24:01,442
C贸偶 za wspania艂e dzie艂a.
Tak mnie cieszy, 偶e te m艂ode Francuzki
1025
01:24:01,618 --> 01:24:06,146
s膮 gotowe po艣wi臋ci膰 si臋
swoim m臋偶om oraz ca艂ej Francji.
1026
01:24:06,356 --> 01:24:09,257
Kto艣 ch臋tny?
Ich serca s膮 do wzi臋cia, ale ostrzegam:
1027
01:24:09,460 --> 01:24:13,794
nie ma w nich 偶adnych spro艣nych my艣li.
S膮 skupione tylko na swej pracy.
1028
01:24:13,997 --> 01:24:16,659
Powtarzamy raz jeszcze, drogie panie:
1029
01:24:16,900 --> 01:24:21,200
promieniej膮ca, zdrowa m艂odzie偶
dzier偶y w r臋ku przysz艂o艣膰 Francji.
1030
01:24:21,405 --> 01:24:25,307
A teraz, w imieniu stowarzyszenia
m艂odych francuskich gospody艅,
1031
01:24:25,509 --> 01:24:27,943
pod patronatem Yvonne de Gaulle
1032
01:24:28,178 --> 01:24:31,670
oraz naszego sponsora i organizatora
targ贸w, marki Arthur Martin,
1033
01:24:31,882 --> 01:24:35,113
wr臋czam paniom
t臋 oto pralk臋 automatyczn膮,
1034
01:24:35,319 --> 01:24:38,447
kt贸ra z pewno艣ci膮 u艂atwi 偶ycie
m艂odym gospodyniom.
1035
01:24:39,690 --> 01:24:41,817
W imieniu Instytutu Van der Becka
1036
01:24:42,993 --> 01:24:46,429
serdecznie dzi臋kuj臋 pani de Gaulle
oraz marce Arthur Martin.
1037
01:24:54,204 --> 01:24:55,034
No偶yczki.
1038
01:24:55,973 --> 01:24:57,270
Gdzie masz no偶yczki?
1039
01:24:58,375 --> 01:24:59,205
Ziegler.
1040
01:25:03,480 --> 01:25:04,310
Ziegler?
1041
01:25:06,683 --> 01:25:07,945
No co znowu?
1042
01:25:08,886 --> 01:25:10,217
Fuchs, gdzie Ziegler?
1043
01:25:10,888 --> 01:25:12,446
- Dosta艂a list.
- Jaki list?
1044
01:25:12,656 --> 01:25:14,817
- Ze z艂ymi wie艣ciami.
- Biegnij po ni膮!
1045
01:25:15,559 --> 01:25:16,890
呕adna nie ma no偶yczek?
1046
01:25:29,139 --> 01:25:30,106
Yvette!
1047
01:25:43,687 --> 01:25:44,585
Ratunku!
1048
01:25:45,189 --> 01:25:46,121
Ratunku!
1049
01:25:47,724 --> 01:25:48,554
Pom贸偶cie!
1050
01:25:50,894 --> 01:25:51,758
Bo偶e m贸j.
1051
01:25:54,298 --> 01:25:55,128
Postaw j膮.
1052
01:26:05,609 --> 01:26:08,203
Nikt ci臋 nie zmusi. Nikt.
1053
01:26:22,326 --> 01:26:23,156
Otw贸rz!
1054
01:26:23,794 --> 01:26:25,921
- No otw贸rz!
- Nie!
1055
01:26:27,164 --> 01:26:31,362
Ale偶 Paulette,
nie wychodzisz z pokoju od dw贸ch dni.
1056
01:26:31,568 --> 01:26:35,629
Ziegler zrobi艂a pani sa艂atk臋 warzywn膮
z jajkiem, pani ulubion膮.
1057
01:26:35,839 --> 01:26:37,704
Jest ca艂a. 呕a艂uje.
1058
01:26:38,575 --> 01:26:40,600
Dzia艂a艂a w chwili s艂abo艣ci!
1059
01:26:40,811 --> 01:26:44,577
Tak to nazywacie? Chcia艂a si臋 zabi膰!
1060
01:26:45,616 --> 01:26:47,880
Daruj, dramatyzujesz.
1061
01:26:48,085 --> 01:26:51,521
Przejrzyj na oczy!
Myli艂y艣my si臋 we wszystkim.
1062
01:26:51,722 --> 01:26:53,314
Niby w czym?
1063
01:26:53,757 --> 01:26:56,157
Co ty m贸wisz? To dziecko.
1064
01:26:56,360 --> 01:26:58,419
Robi wiele ha艂asu o nic!
1065
01:26:58,629 --> 01:26:59,596
O nic?
1066
01:26:59,997 --> 01:27:02,830
Ka偶膮 jej wyj艣膰 za kogo艣,
kogo nie kocha!
1067
01:27:03,033 --> 01:27:05,501
Kto m贸g艂by by膰 jej ojcem! To jest nic?
1068
01:27:05,869 --> 01:27:08,531
Przyk艂ada艂y艣my do tego r臋k臋!
1069
01:27:09,206 --> 01:27:12,107
Robisz z ig艂y wid艂y, Paulette.
1070
01:27:12,309 --> 01:27:14,675
Ten 艣lub to dla niej wielka szansa.
1071
01:27:14,878 --> 01:27:18,006
Znam to gospodarstwo.
Nigdy nie b臋dzie g艂odowa艂a.
1072
01:27:18,315 --> 01:27:20,340
Ocknijcie si臋, na lito艣膰 bosk膮!
1073
01:27:20,550 --> 01:27:23,849
To koniec dobrej 偶ony!
Idziemy na dno jak Titanic!
1074
01:27:25,122 --> 01:27:29,183
Mam do艣膰 wmawiania im,
偶e b臋dzie im dobrze w niewoli.
1075
01:27:29,393 --> 01:27:31,384
Zrzucam fartuch na dobre!
1076
01:27:32,963 --> 01:27:35,158
Ale co b臋dzie z targami?
1077
01:27:35,399 --> 01:27:36,457
Nie pojedzie pani?
1078
01:27:36,767 --> 01:27:40,828
To dla nas wielka okazja.
Pomy艣l o panu Grunvaldzie.
1079
01:27:41,405 --> 01:27:42,599
O dziewcz臋tach.
1080
01:27:42,873 --> 01:27:44,363
Co powiemy dziewcz臋tom?
1081
01:27:44,574 --> 01:27:45,700
I pani de Gaulle?
1082
01:27:45,909 --> 01:27:49,208
Powiedzcie, co chcecie!
Zamykam t臋 szko艂臋!
1083
01:28:04,094 --> 01:28:05,026
Co tu robisz?
1084
01:28:05,395 --> 01:28:07,761
Nie przysz艂a艣 do pensjonatu, to jestem!
1085
01:28:08,432 --> 01:28:11,560
Telefony odbieraj膮 tylko szwagierka
i siostra, jak jej tam?
1086
01:28:11,768 --> 01:28:15,670
Udawa艂em hydraulika, stolarza
i 偶on臋 rze藕nika. Goni臋 ju偶 w pi臋tk臋!
1087
01:28:15,839 --> 01:28:18,000
Przykro mi, Andr茅, jeste艣 nie w por臋.
1088
01:28:18,442 --> 01:28:19,272
Wchodz臋.
1089
01:28:21,244 --> 01:28:23,439
- Co ty wyprawiasz?
- Wejd臋 do ciebie.
1090
01:28:23,814 --> 01:28:26,305
Wybacz mi, ale chc臋 by膰 sama.
1091
01:28:30,087 --> 01:28:32,521
- Jak to chcesz by膰 sama?
- Bo tak.
1092
01:28:33,323 --> 01:28:34,950
I jednak nie wyjd臋 za m膮偶.
1093
01:28:35,158 --> 01:28:36,921
Nie "za m膮偶", tylko za mnie!
1094
01:28:37,994 --> 01:28:38,824
Czego?
1095
01:28:39,162 --> 01:28:41,995
I rzek艂 Jezus:
"Jestem dobrym pasterzem".
1096
01:28:43,100 --> 01:28:45,864
Niedawno by艂em
m臋偶czyzn膮 twojego 偶ycia.
1097
01:28:46,336 --> 01:28:48,304
Ale nie chc臋 by膰 m臋偶atk膮.
1098
01:28:48,839 --> 01:28:52,434
Nigdy wi臋cej nie za艂o偶臋 sobie
tego sznura na szyj臋.
1099
01:28:52,642 --> 01:28:54,610
Jakiego sznura? Co ty wygadujesz?
1100
01:28:54,811 --> 01:28:57,541
Ja ci臋 kocham.
Nie chc臋 niewolnicy, tylko ciebie.
1101
01:28:58,014 --> 01:28:59,641
I je艣li to ci臋 przekona...
1102
01:29:00,917 --> 01:29:04,375
艢wietnie wywijam 偶elazkiem,
ceruj臋 skarpetki i gotuj臋.
1103
01:29:04,688 --> 01:29:06,883
- Umiesz gotowa膰?
- Tak.
1104
01:29:11,294 --> 01:29:14,661
Paulette, co si臋 dzieje?
Wszystko dobrze?
1105
01:29:15,732 --> 01:29:17,962
Wszystko w porz膮dku, Gilberte!
1106
01:29:18,168 --> 01:29:20,830
Ptak wlecia艂 do pokoju,
ale ju偶 go nie ma.
1107
01:29:31,715 --> 01:29:35,617
Skoro taki z ciebie kucharz,
powiedz, jak si臋 robi strudel.
1108
01:29:38,455 --> 01:29:40,889
Aby zrobi膰 dobry strudel z jab艂kami,
1109
01:29:41,691 --> 01:29:45,183
obsma偶amy trzy du偶e jab艂ka, poci臋te...
1110
01:29:45,896 --> 01:29:50,765
w r贸wn膮 kostk臋, w 50 gramach
jak najt艂ustszego mas艂a.
1111
01:29:51,134 --> 01:29:53,625
Dodajemy 艣wie偶o wyci艣ni臋ty
sok z pomara艅czy,
1112
01:29:53,837 --> 01:29:57,534
oraz 艂y偶eczk臋
s艂odkiego miodu spadziowego.
1113
01:29:57,941 --> 01:29:59,306
G艂adkiego i kremowego.
1114
01:29:59,910 --> 01:30:02,378
Do tego 艂adne, p臋kate rodzynki,
1115
01:30:02,612 --> 01:30:06,207
kt贸re wymoczyli艣my przez noc
w cukrzonej wodzie.
1116
01:30:06,416 --> 01:30:09,351
Nast臋pnie 50 gram贸w
ciemniutkiego cukru
1117
01:30:09,553 --> 01:30:11,987
i szczypta... cynamonu.
1118
01:30:14,491 --> 01:30:16,857
Dusimy przez g贸ra 15 minut.
1119
01:30:18,628 --> 01:30:19,856
Mam przej艣膰 do ciasta?
1120
01:30:21,298 --> 01:30:22,993
Czekaj, zaraz wr贸c臋.
1121
01:30:33,710 --> 01:30:34,699
Dobrze, pojed藕my.
1122
01:30:36,246 --> 01:30:37,213
Ju偶 ci przesz艂o?
1123
01:30:37,481 --> 01:30:40,314
Nie odm贸wi臋 dziewcz臋tom
wycieczki do Pary偶a.
1124
01:30:40,517 --> 01:30:43,111
Pan nas wys艂ucha艂. Alleluja!
1125
01:30:44,087 --> 01:30:45,554
Pom贸c ci si臋 spakowa膰?
1126
01:30:45,755 --> 01:30:47,723
Nie, nie ma potrzeby.
1127
01:30:48,124 --> 01:30:50,991
Ale wol臋 zwiedzi膰 miasto,
ni偶 siedzie膰 na targach.
1128
01:30:51,261 --> 01:30:53,559
- O kt贸rej wyje偶d偶amy?
- O 7:45.
1129
01:30:53,797 --> 01:30:54,627
Doskonale.
1130
01:31:04,774 --> 01:31:07,208
Titanic, s艂ysza艂a pani? Titanic!
1131
01:31:07,711 --> 01:31:10,373
Trzymajmy si臋 razem,
a ominiemy g贸r臋 lodow膮.
1132
01:31:10,847 --> 01:31:13,748
Dobrze. P贸jd臋 uspokoi膰 dziewcz臋ta.
1133
01:31:14,818 --> 01:31:16,376
Za chwilk臋 zejd臋.
1134
01:31:42,812 --> 01:31:44,040
To jak z tym ciastem?
1135
01:31:44,247 --> 01:31:46,545
Pieczesz je na ogniu?
1136
01:31:46,883 --> 01:31:48,544
To we mnie jest ogie艅.
1137
01:31:49,319 --> 01:31:51,583
Pytam o strudel, g艂upku. Na ogniu?
1138
01:31:51,821 --> 01:31:53,914
Strudel, na ogniu? Bez sensu!
1139
01:32:28,158 --> 01:32:29,955
Dziewczyny, prosz臋 o cisz臋!
1140
01:32:40,870 --> 01:32:42,235
A gdzie pani Gilberte?
1141
01:32:42,739 --> 01:32:44,001
Jeszcze nie zesz艂a?
1142
01:32:45,875 --> 01:32:49,504
Obawiam si臋, 偶e wzi臋艂a sobie
pani z艂膮 wr贸偶b臋 do serca.
1143
01:32:50,046 --> 01:32:51,638
- O Titanicu.
- Co z nim?
1144
01:32:51,848 --> 01:32:52,837
O rety!
1145
01:33:01,925 --> 01:33:03,119
Gilberte!
1146
01:33:04,394 --> 01:33:05,793
Jak pi臋knie!
1147
01:33:06,229 --> 01:33:09,357
Mo偶na spyta膰, ile to pani zaj臋艂o?
1148
01:33:15,138 --> 01:33:17,868
Doskona艂e 艣ciegi i wyko艅czenie.
1149
01:33:18,074 --> 01:33:18,904
Nieprawda偶?
1150
01:33:19,109 --> 01:33:23,603
Bez dw贸ch zda艅: tak dobrze
zszyty statek nie ma szans zaton膮膰.
1151
01:33:40,530 --> 01:33:42,361
Mi艂o艣膰 dobrze ci s艂u偶y.
1152
01:33:42,966 --> 01:33:44,194
Jeste艣 prze艣liczna.
1153
01:33:50,140 --> 01:33:53,075
- Gotowe na wielk膮 wypraw臋?
- Tak!
1154
01:33:53,643 --> 01:33:55,076
Nie s艂ysza艂am!
1155
01:33:57,280 --> 01:33:58,838
Pary偶u, przybywamy!
1156
01:34:01,818 --> 01:34:02,648
Paulette!
1157
01:34:06,790 --> 01:34:09,088
Prosz臋 pani, kto艣 pani膮 wo艂a!
1158
01:34:09,292 --> 01:34:10,122
Sta艅cie!
1159
01:34:10,326 --> 01:34:12,954
Mario Tereso, sta艅! To Andr茅!
1160
01:34:16,966 --> 01:34:21,062
Postanowi艂em, 偶e zwolni臋 si臋 z banku.
Jutro dojad臋 do Pary偶a.
1161
01:34:21,271 --> 01:34:22,863
Ale偶 Andr茅, jutro...
1162
01:34:23,073 --> 01:34:25,041
B臋dziemy na targach gospody艅.
1163
01:34:25,241 --> 01:34:27,232
To nie miejsce dla pana. 呕egnam.
1164
01:34:27,677 --> 01:34:30,646
- To do jutra.
- Tak, do jutra!
1165
01:34:32,282 --> 01:34:33,112
Kocham ci臋.
1166
01:35:29,339 --> 01:35:32,604
Panie i panowie, nadajemy na 偶ywo
z po艂udniowego brzegu.
1167
01:35:32,776 --> 01:35:37,110
Tysi膮ce student贸w ustawiaj膮 barykady
i dochodzi do star膰 z policjantami.
1168
01:35:37,380 --> 01:35:41,976
Skala zamieszek grozi wybuchem
strajku generalnego i upadkiem rz膮du,
1169
01:35:42,218 --> 01:35:45,585
poniewa偶 genera艂 de Gaulle
przebywa aktualnie w Rumunii.
1170
01:35:45,789 --> 01:35:48,189
Odradzamy podr贸偶nym wjazd do stolicy.
1171
01:35:49,526 --> 01:35:50,493
Co, do...?
1172
01:35:50,693 --> 01:35:52,888
Demonstranci szar偶owali trzykrotnie,
1173
01:35:53,096 --> 01:35:57,999
a policja dot膮d by艂a w odwrocie, jednak
w艂a艣nie w tej chwili przesz艂a do ataku!
1174
01:35:58,201 --> 01:35:59,566
Stoj臋 w samym 艣rodku.
1175
01:35:59,769 --> 01:36:04,138
Wko艂o fruwaj膮 kamienie
i wybuchaj膮 granaty. C贸偶 za widok!
1176
01:36:05,408 --> 01:36:08,138
- M艂odzie艅cze, co si臋 dzieje?
- Nie ma paliwa.
1177
01:36:08,578 --> 01:36:10,944
Wracajcie,
i tak nie wjedziecie do Pary偶a.
1178
01:36:11,581 --> 01:36:12,548
Powariowali!
1179
01:36:14,083 --> 01:36:15,448
Co robimy, prosz臋 pani?
1180
01:36:16,052 --> 01:36:17,679
W艂a艣nie, co zrobimy?
1181
01:36:17,921 --> 01:36:20,788
- Wracamy do domu?
- Nie, w 偶adnym razie.
1182
01:36:22,192 --> 01:36:23,124
Chod藕my.
1183
01:36:23,693 --> 01:36:25,422
Te偶 do艂膮czymy do rewolucji!
1184
01:36:59,629 --> 01:37:01,221
Gilberte, Mario Tereso!
1185
01:37:15,478 --> 01:37:16,376
Chod藕cie!
1186
01:37:23,219 --> 01:37:24,413
Filar pierwszy:
1187
01:37:24,621 --> 01:37:28,182
nie dla niewolnictwa! Dobra 偶ona
to nade wszystko wolna kobieta!
1188
01:37:28,491 --> 01:37:32,188
Ani s艂u偶膮ca, ani ozdoba!
Na wskro艣 wolna osoba!
1189
01:37:32,395 --> 01:37:35,296
呕ona dobra, 偶ona dobra
1190
01:37:35,598 --> 01:37:38,567
呕ona dobra, 偶ona dobra
1191
01:37:38,902 --> 01:37:42,998
呕ona dobra, 偶ona dobra
1192
01:37:43,206 --> 01:37:45,470
Nie nale偶y do m臋偶a
1193
01:37:46,910 --> 01:37:49,970
Woli by膰 niezale偶na
1194
01:37:51,814 --> 01:37:53,873
Ch臋tnie oddam ci r臋k臋
1195
01:37:54,550 --> 01:37:57,144
Lecz cieniem nie b臋d臋
1196
01:38:03,359 --> 01:38:04,519
Filar drugi:
1197
01:38:04,894 --> 01:38:08,386
Dobra 偶ona jest pani膮 w艂asnego losu.
Nic nie zdusi jej g艂osu!
1198
01:38:09,165 --> 01:38:12,430
Filar trzeci:
dobra 偶ona sama zarabia na chleb!
1199
01:38:12,735 --> 01:38:15,101
I sama wydaje w艂asne pieni膮dze!
1200
01:38:15,338 --> 01:38:16,430
W艂a艣nie tak!
1201
01:38:16,673 --> 01:38:18,265
Mog臋 艣ciera膰 kurz
1202
01:38:19,242 --> 01:38:21,005
Ale ciuchy ty prasuj
1203
01:38:21,778 --> 01:38:24,406
Wyszoruj臋 ci bidet
A ty b臋dziesz od skarpet
1204
01:38:24,881 --> 01:38:26,212
Zapiekanki mog臋 piec!
1205
01:38:26,950 --> 01:38:29,316
Zaparz臋 nam kaw臋, ugotuj臋 zup臋
1206
01:38:29,519 --> 01:38:32,181
B臋d臋 mie膰 karier臋, te艣ciow膮 ugoszcz臋
1207
01:38:32,422 --> 01:38:34,390
Najmij sekretark臋!
1208
01:38:34,590 --> 01:38:36,990
Galaretk臋 zrobi臋, majteczki za艂o偶臋
1209
01:38:37,193 --> 01:38:39,718
A kiedy kumpla twego
Przy stole z艂apie chu膰...
1210
01:38:41,364 --> 01:38:43,127
To w kajdany go sku膰!
1211
01:38:55,478 --> 01:38:58,413
Simone de Beauvoir,
Sarah Bernhardt, Mata Hari,
1212
01:38:58,614 --> 01:39:01,447
Gis猫le Halimi, Maria Curie,
Kleopatra, Louise Michel,
1213
01:39:01,651 --> 01:39:04,745
Frida Kahlo, Olympe de Gouges,
Juliette Gr茅co, Virginia Woolf,
1214
01:39:04,954 --> 01:39:08,481
Ana茂s Nin, Marguerite Yourcenar,
Josephine Baker, Isabelle Eberhardt,
1215
01:39:08,691 --> 01:39:11,922
Eleonora Akwita艅ska, Marilyn Monroe,
George Sand, Rosa Parks,
1216
01:39:12,095 --> 01:39:14,962
Nina Simone, Joanna d'Arc,
Alexandra David-N茅el.
1217
01:39:35,251 --> 01:39:37,515
Dajcie pigu艂k臋
1218
01:39:38,654 --> 01:39:40,918
Przez du偶e "P", prosz臋
1219
01:39:41,758 --> 01:39:43,419
Wyb贸r to z艂y
1220
01:39:44,327 --> 01:39:46,522
Matka - dziwka
1221
01:39:47,597 --> 01:39:49,155
Wyb贸r to z艂y
1222
01:39:49,999 --> 01:39:52,365
艢wi臋ta - szmata
1223
01:39:53,336 --> 01:39:54,963
Chc臋 si臋 cieszy膰
1224
01:39:55,571 --> 01:39:59,007
Chc臋 spe艂nia膰 ka偶dy kaprys sw贸j
1225
01:40:00,243 --> 01:40:01,972
Niepos艂uszna
1226
01:40:03,112 --> 01:40:04,841
Najbardziej chc臋
1227
01:40:06,249 --> 01:40:07,841
B艂膮dzi膰
1228
01:40:14,991 --> 01:40:18,620
Filar czwarty:
dobra 偶ona jest pani膮 w艂asnego cia艂a.
1229
01:40:19,228 --> 01:40:22,789
Filar pi膮ty:
i ma r贸wne prawa, co m臋偶czyzna!
1230
01:40:23,366 --> 01:40:26,665
Antykoncepcja, rozmna偶anie!
Liczy si臋 jej zdanie!
1231
01:40:27,570 --> 01:40:28,969
Filar sz贸sty!
1232
01:40:30,206 --> 01:40:35,644
Do艣膰 ucisku, do艣膰 motania!
Dobra 偶ona wymaga dobrego traktowania!
1233
01:40:38,881 --> 01:40:41,349
Kobiety 艣wiata, dziewcz臋ta znik膮d!
1234
01:40:41,651 --> 01:40:43,915
Zakonnice, matki, dziwki!
1235
01:40:44,120 --> 01:40:46,554
Powsta艅cie! Zbud藕cie si臋!
1236
01:40:47,190 --> 01:40:49,420
Do艣膰 spowiedzi, do艣膰 wyrzecze艅
1237
01:40:49,659 --> 01:40:52,594
Powsta艅cie, zbud藕cie si臋
Z nami id藕cie
1238
01:40:53,096 --> 01:40:55,257
Naprz贸d, naprz贸d
1239
01:40:55,498 --> 01:40:57,159
Rewolucji cud!
1240
01:40:57,333 --> 01:40:58,630
Filar si贸dmy:
1241
01:40:59,168 --> 01:41:02,763
niniejszym uznaj臋 "dobr膮 偶on臋"
za prze偶ytek.
1242
01:41:03,039 --> 01:41:05,234
Dobra 偶ona nie istnieje!
1243
01:41:05,741 --> 01:41:06,867
Pilnuj si臋!
1244
01:41:07,477 --> 01:41:10,105
Powsta艅cie, zbud藕cie si臋
Z nami id藕cie
1245
01:41:10,313 --> 01:41:12,781
Naprz贸d, naprz贸d
1246
01:41:13,015 --> 01:41:16,542
Rewolucji cud!
1247
01:41:48,317 --> 01:41:51,718
Wersja polska: Kino 艢wiat
Tekst: Piotr Kacprzak
94123