Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:28,917 --> 00:01:33,617
CZYNNIK LUDZKI
2
00:01:40,167 --> 00:01:42,875
172 osoby wjechały wczoraj do Kinszasy,
3
00:01:43,042 --> 00:01:45,409
169 wróciło poranionych.
4
00:01:46,583 --> 00:01:48,324
Nieprzyjemne.
5
00:01:48,500 --> 00:01:51,823
Idę na lunch. Davis
zajmuje stanowisko.
6
00:01:52,000 --> 00:01:53,457
Dobrze.
7
00:02:09,208 --> 00:02:12,656
Przepraszam, spóźniłem się.
Czy sprzedaje pan sekrety?
8
00:02:12,833 --> 00:02:16,281
Brytyjskie tajemnice są
obecnie mało poszukiwane. A pan?
9
00:02:16,458 --> 00:02:20,577
Muszę brać co się da.
Kawalerowie potrzebują pieniędzy.
10
00:02:20,750 --> 00:02:22,707
- Jak tam Sara? - Dobrze.
11
00:02:22,875 --> 00:02:26,118
- A ten mały drań?
- Również dobrze.
12
00:02:26,667 --> 00:02:28,750
Mój Boże, ktoś dzwoni.
13
00:02:28,917 --> 00:02:33,867
Jeśli Zair odpowie, poinformuj
o tym MSZ i Skarb.
14
00:02:44,958 --> 00:02:47,792
Oh, sir, jest pan proszony do brygadiera Tomlinsona.
15
00:02:47,958 --> 00:02:51,702
- Brygadier Tomlinson?
- Tak, piętro wyżej. Pokój A3.
16
00:02:51,875 --> 00:02:53,707
A3. Dziękuję bardzo.
17
00:02:57,167 --> 00:02:58,624
Proszę wejść.
18
00:02:59,792 --> 00:03:01,875
Ach, Castle, wejdź.
19
00:03:04,083 --> 00:03:06,791
- To jest pułkownik Daintry.
- Jak sie pan ma.
20
00:03:06,958 --> 00:03:08,151
- Proszę usiąść.
21
00:03:09,175 --> 00:03:10,524
-Chyba poznałem pana kuzyna w Cambridge.
22
00:03:10,625 --> 00:03:13,625
- Pułkownik jest nowym szefem
bezpieczeństwa.
23
00:03:14,249 --> 00:03:15,899
- Mówi pan o moim kuzynie Rogerze.
24
00:03:16,000 --> 00:03:19,823
Jest w Ministerstwie Finansów.
Miał najlepsze oceny z matematyki.
25
00:03:20,000 --> 00:03:22,788
Ja z moją tróją minus
poszedłem do tajnych służb.
26
00:03:23,250 --> 00:03:27,915
Właśnie mówiłem, że tylko ty
i Davis czytacie wszystkie raporty...
27
00:03:28,083 --> 00:03:30,245
...dotyczące sekcji 6A.
28
00:03:30,500 --> 00:03:33,243
Oczywiście, ale Watson prowadzi sekcję 6.
On też je czyta.
29
00:03:33,833 --> 00:03:36,358
- Davis studiował w Reading.
30
00:03:36,682 --> 00:03:38,624
- Rozmawiał pan z nim?
31
00:03:39,625 --> 00:03:42,868
Tak, o tobie. A teraz
porozmawiamy z panem o nim.
32
00:03:43,042 --> 00:03:45,329
To jest otwarte sprawdzanie.
33
00:03:46,333 --> 00:03:50,532
Wydaje mi się, że jego poglądy są lewicowe.
34
00:03:50,875 --> 00:03:52,940
- Tak, jest członkiem Partii Pracy.
35
00:03:53,664 --> 00:03:54,807
- A pan?
36
00:03:55,208 --> 00:03:57,416
Jestem apolityczny.
37
00:03:58,458 --> 00:04:04,079
To nie jest nic osobistego.
Ale takie są wytyczne.
38
00:04:04,500 --> 00:04:08,289
Zrobię to krótko.
Spieszę sie na pociąg.
39
00:04:08,458 --> 00:04:12,122
- Na weekend, na polowanie?
- Tak, skąd pan wie...
40
00:04:13,708 --> 00:04:16,041
Oh, racja, dobrze skojarzone.
41
00:04:16,208 --> 00:04:17,995
Mój drogi Watsonie.
42
00:04:18,250 --> 00:04:21,493
- Watson prowadzi sekcję 6.
- Miałem na myśli...
43
00:04:21,667 --> 00:04:23,659
To czysta rutyna.
44
00:04:23,833 --> 00:04:29,283
Przy tak wielu zasadach możesz czasami się rozluźnić.
To jest bardzo ludzkie.
45
00:04:30,042 --> 00:04:34,036
Zgodnie z przepisami nie
należy nic zabierać z biura.
46
00:04:36,000 --> 00:04:37,241
Pana teczka.
47
00:04:46,750 --> 00:04:51,165
Mieszka pan na wsi. Czy to nie
jest trochę niedogodne?
48
00:04:51,333 --> 00:04:54,701
To blisko. Mamy dziecko i psa.
49
00:04:56,667 --> 00:05:01,492
- „Huckleberry Finn”. Czy to dobre?
- Tak, lepsze niż „Tomek Sawyer”.
50
00:05:02,875 --> 00:05:06,368
- Kupujesz swój ser w Paxton's.
- Tak.
51
00:05:06,542 --> 00:05:09,831
- Czy jest lepszy niż Fortnum?
- Nie.
52
00:05:10,000 --> 00:05:14,825
Ale ten sklep z serami jest w jakiś
sposób wyjątkowy i taki angielski.
53
00:05:15,417 --> 00:05:19,582
- Co to jest "maltańska"?
- To czekolada.
54
00:05:20,625 --> 00:05:21,661
Dobra?
55
00:05:21,917 --> 00:05:25,160
To dla mojego syna. Dziś
rano byłem zbyt surowy.
56
00:05:26,708 --> 00:05:30,247
Bez obrazy. Poprosiłem
o to również Davisa.
57
00:05:30,792 --> 00:05:35,036
- Davis nie miał ze sobą torby.
- Zgadza się.
58
00:05:35,750 --> 00:05:40,870
Ale myślałem o tym, co miał
w kieszeniach płaszcza.
59
00:05:41,042 --> 00:05:45,787
Czy często bierze raporty w
południe, żeby czytać poza biurem?
60
00:05:45,958 --> 00:05:47,222
- Nie wiem.
61
00:05:47,946 --> 00:05:49,491
- Naprawdę żenujące.
62
00:05:49,792 --> 00:05:55,743
Muszę prosić dorosłych mężczyzn, aby
opróżniali kieszenie płaszcza jak dzieci.
63
00:05:55,917 --> 00:06:00,207
Nie żebyśmy panu nie ufali.
64
00:06:00,708 --> 00:06:02,165
Dziękuję.
65
00:06:02,875 --> 00:06:06,494
Czy te czekoladowe rzeczy będą stosowne
dla mojej gospodyni?
66
00:06:06,667 --> 00:06:09,956
Chciałbym przynieść
jej coś wyjątkowego.
67
00:06:10,125 --> 00:06:12,333
Pasują na prezent.
68
00:06:12,500 --> 00:06:14,765
- Czy są jakieś w Fortnum?
69
00:06:15,189 --> 00:06:17,082
- Nie wiem. Są tanie.
70
00:06:18,083 --> 00:06:19,696
- Ale czy to stosowne?
71
00:06:20,220 --> 00:06:21,874
- Wielu tak robi.
72
00:06:21,875 --> 00:06:24,413
Pięć pudełek? A może dziesięć?
73
00:06:24,583 --> 00:06:26,881
- Pięknie zapakowane, prawda?
74
00:06:27,405 --> 00:06:28,982
- Na pewno.
75
00:06:29,083 --> 00:06:31,325
Cóż, to wszystko.
76
00:06:32,708 --> 00:06:33,824
Dziękuję.
77
00:08:37,333 --> 00:08:38,699
Sarah.
78
00:08:53,500 --> 00:08:56,618
Przepraszam, rozmawiałam z doktorem
Barkerem.
79
00:08:56,792 --> 00:08:58,105
- Co się dzieje?
80
00:08:58,229 --> 00:08:59,374
- Sam ma odrę.
81
00:08:59,375 --> 00:09:01,742
Nic wielkiego.
Potrzebuje teraz odpoczynku.
82
00:09:01,917 --> 00:09:05,206
- Szklaneczkę whisky?
- Dzięki, muszę iść.
83
00:09:05,375 --> 00:09:10,120
Jest tak wielu hipochondryków.
I prawdziwych chorych też, naturalnie.
84
00:09:10,375 --> 00:09:12,025
- Zasuńcie zasłony u Sama.
85
00:09:13,949 --> 00:09:15,399
- Dzięki za wizytę.
86
00:09:15,500 --> 00:09:17,662
- Do widzenia. - Do widzenia.
87
00:09:21,500 --> 00:09:24,618
- Co ci jest? - Zaniepokoiłem się.
88
00:09:24,875 --> 00:09:28,494
Wszystko zastałem inaczej. Nie ma kobiety,
ani dziecka, psa, nikogo nie było.
89
00:09:28,667 --> 00:09:32,786
- Pies jest na zewnątrz.
- A tutaj nie ma whisky.
90
00:09:32,958 --> 00:09:36,497
- Jesteś nałogowcem.
- Wiem.
91
00:09:38,083 --> 00:09:40,245
Nie lubię takich niespodzianek,
92
00:09:40,417 --> 00:09:43,865
ani whisky w ogrodzie,
ani psa na kredensie.
93
00:09:44,833 --> 00:09:48,782
Wszystko jest jak zwykle.
Tyle, że Sam ma gorączkę.
94
00:09:48,958 --> 00:09:53,498
- Mogę do niego iść?
- Zasypiał. Lepiej nie.
95
00:09:55,917 --> 00:09:56,998
Cześć, Buller.
96
00:09:58,750 --> 00:10:03,620
- Dlaczego nie szczekasz, frajerze?
- Nie jest takim frajerem.
97
00:10:03,792 --> 00:10:09,208
Przestraszył elektryka.
Po prostu chciał się tylko bawić.
98
00:10:12,083 --> 00:10:16,953
Czuję się bezpieczniej, odkąd go mamy.
I Sam go kocha.
99
00:10:17,125 --> 00:10:20,197
- Już skończyłeś?
- Chcę przeczytać coś innego.
100
00:10:20,375 --> 00:10:23,493
Może „Wojna i pokój”,
zanim będzie za późno.
101
00:10:23,667 --> 00:10:26,956
- Nie mamy tego.
- Kupię to w poniedziałek.
102
00:10:27,125 --> 00:10:30,243
Ser. A czekoladki dla Sama.
103
00:10:33,458 --> 00:10:36,997
Dlaczego elektryk się bał?
Zna Bullera.
104
00:10:37,167 --> 00:10:39,159
To był nowy.
105
00:10:42,833 --> 00:10:45,541
Wygląda jakby miał gorączkę i był
odwodniony.
106
00:10:45,708 --> 00:10:49,873
Czułbyś się tak samo, gdybyś
miał gorączkę 39,4 ° .
107
00:10:54,500 --> 00:10:57,948
Czy żałujesz, że nie
mamy swojego dziecka?
108
00:11:07,542 --> 00:11:12,116
- Początek szkoły mnie martwi.
- Jest dobry w biegach.
109
00:11:13,667 --> 00:11:18,116
W Anglii jesteś akceptowany,
jeśli jesteś dobry w sporcie.
110
00:11:18,333 --> 00:11:21,656
Nie powinien udawać Białego.
111
00:11:21,833 --> 00:11:23,916
Nie, nie powinien.
112
00:11:25,708 --> 00:11:28,325
- Kochasz go, prawda? - Jasne.
113
00:11:28,625 --> 00:11:32,244
- Dziwne, "mały drań".
Tak nazywa go Davis.
114
00:11:32,417 --> 00:11:37,208
- Davis nie zna go...
- Nie, on tak nazywa wszystkie dzieci.
115
00:11:39,125 --> 00:11:41,208
Zapomniałem czegoś.
116
00:12:18,958 --> 00:12:21,041
Czy coś ci przeszkadza?
117
00:12:22,083 --> 00:12:24,166
Nie, wcale nie.
118
00:12:24,750 --> 00:12:26,958
Mały incydent w biurze.
119
00:12:27,125 --> 00:12:30,994
Nowy szef bezpieczeństwa
udaje ważniaka.
120
00:12:31,208 --> 00:12:35,908
- To mnie zdenerwowało.
- Tak właśnie jest w twojej pracy.
121
00:12:36,542 --> 00:12:39,785
Tak. Ale jestem w
Firmie od 15 lat.
122
00:12:39,958 --> 00:12:42,245
Powinni mi już ufać.
123
00:12:43,042 --> 00:12:46,956
Kocham Firmę.
Przyprowadziła cię do mnie.
124
00:12:47,125 --> 00:12:50,118
Będę ją kochała, dopóki
nie zabierze cię ode mnie.
125
00:12:50,292 --> 00:12:52,158
Jak Wszechmogący Pan.
126
00:13:27,417 --> 00:13:29,659
Należą do ciebie, Daintry.
127
00:13:32,833 --> 00:13:35,826
Czy ten Daintry nie jest trochę dziwny?
128
00:13:36,000 --> 00:13:38,834
Nie. Strzelec pierwszej klasy. Dlaczego?
129
00:13:39,292 --> 00:13:42,706
Dał mi ogromną paczkę.
130
00:13:42,875 --> 00:13:47,950
A w niej jakieś 200 torebek
z czekoladowymi kulkami.
131
00:13:48,125 --> 00:13:50,742
Co do diabła mam z tym zrobić?
132
00:13:54,125 --> 00:13:56,333
- Przeładuj! - Psy przy nogach!
133
00:13:57,875 --> 00:14:00,492
Chodź tu. Chodź tu.
Teraz szukaj!
134
00:14:00,958 --> 00:14:02,369
Chodź tu.
135
00:14:02,542 --> 00:14:04,454
Szukaj, dalej.
136
00:14:04,875 --> 00:14:07,663
Chodź tu. Chodź tu. Przy nodze.
137
00:14:42,083 --> 00:14:43,619
Mój drogi przyjacielu.
138
00:14:45,167 --> 00:14:49,116
Idę na górę.
Tutaj macie coś do picia.
139
00:14:50,708 --> 00:14:52,324
Udane polowanie?
140
00:14:52,500 --> 00:14:54,867
O tak, ptaków było dużo.
141
00:14:55,250 --> 00:14:57,162
Ja wolę wędkować.
142
00:14:57,750 --> 00:15:01,369
Pan Daintry? Chyba raz mierzyłem
panu ciśnienie krwi.
143
00:15:01,542 --> 00:15:03,374
Aaaa, tak... dr. Percival.
144
00:15:03,542 --> 00:15:07,365
Chodźmy do pracowni,
tam porozmawiamy w spokoju.
145
00:15:07,667 --> 00:15:10,455
Mój Boże, są Maltanki.
146
00:15:10,708 --> 00:15:15,703
- Kupowałem je w kinie.
- To od pułkownika Daintry.
147
00:15:16,333 --> 00:15:21,408
Nie jadłem wieki całe.
Nie chodzę już do kina.
148
00:15:21,917 --> 00:15:24,989
W sekcji 6 mamy przeciek.
149
00:15:25,250 --> 00:15:28,948
- Na miejscu czy w terenie?
- Obawiam się, że tutaj.
150
00:15:29,125 --> 00:15:30,674
- W sekcji Afryka, 6A.
151
00:15:31,698 --> 00:15:33,249
- Sprawdzałem sekcję 6.
152
00:15:33,750 --> 00:15:35,537
- Rutynowa kontrola. - I co?
153
00:15:35,708 --> 00:15:39,907
Bezpieczeństwo zmniejszyło się. Ale
tak jest we wszystkich sekcjach.
154
00:15:40,083 --> 00:15:42,951
Bierzesz ze sobą
akta na lunch...
155
00:15:43,125 --> 00:15:46,948
Może Rosjanie spreparowali poszlaki
156
00:15:47,125 --> 00:15:49,458
żeby wywołać skandal.
157
00:15:49,625 --> 00:15:54,495
Aby osłabić nasze morale.
Byłoby to gorsze niż sam kret.
158
00:15:54,833 --> 00:15:59,953
- Czy to jest duży wyciek? - Nie.
Chodzi o sprawy gospodarcze.
159
00:16:00,667 --> 00:16:02,374
Co pan myśli, Daintry?
160
00:16:02,542 --> 00:16:06,582
Szef sekcji 6, Watson,
będzie sprawdzany.
161
00:16:06,750 --> 00:16:08,787
Jest jeszcze ten Castle.
162
00:16:09,000 --> 00:16:13,495
Kiedyś był sprawdzany ale mniej dokładne.
Myślę jednak, że jest czysty.
163
00:16:13,667 --> 00:16:16,785
Wdowiec, ożeniony po raz drugi,
jedno dziecko.
164
00:16:16,958 --> 00:16:20,122
Dom ma wsi, ubezpieczenie na życie.
Bardzo solidne.
165
00:16:20,292 --> 00:16:23,660
- Wiejska posiadłość?
- Nie, mały domek w Berkhamsted.
166
00:16:23,833 --> 00:16:26,826
Nie zadłużony. Żyje skromnie.
Nie ma samochodu.
167
00:16:27,000 --> 00:16:31,574
Imponujące. Został sprowadzony
z Pretorii siedem lat temu.
168
00:16:31,750 --> 00:16:34,413
- Miał tam problemy? - Prywatnej natury.
169
00:16:34,583 --> 00:16:36,632
- Z powodu jego narzeczonej.
170
00:16:37,156 --> 00:16:38,557
- Czarna, prawda?
171
00:16:39,458 --> 00:16:40,701
- Czy to ważne?
172
00:16:40,925 --> 00:16:42,507
- A powiedziałem to?
173
00:16:44,708 --> 00:16:48,657
- A co z Davisem?
- Nie mam dobrego wrażenia.
174
00:16:48,833 --> 00:16:50,540
Bardziej rozrywkowy typ.
175
00:16:50,708 --> 00:16:54,076
Kawaler, mieszka sam,
wydaje dużo pieniędzy.
176
00:16:54,250 --> 00:16:57,243
- Jeździ drogim samochodem.
- Ja też.
177
00:16:57,417 --> 00:17:01,331
- Lubi hazard, markowe porto.
- Też to lubię.
178
00:17:01,500 --> 00:17:05,995
Studiował matematykę i fizykę w Reading.
Członek Partii Pracy.
179
00:17:06,167 --> 00:17:11,083
- Jaka połowa Anglii. Sekretarki?
- Są sprawdzane najściślej.
180
00:17:11,292 --> 00:17:14,956
W 6A pracuje córka
generała Chamberlaina.
181
00:17:15,333 --> 00:17:18,497
- Od kogo przyszła wskazówka?
- Z Moskwy.
182
00:17:18,667 --> 00:17:21,910
Sowiecki uciekinier.
Jest na miejscu.
183
00:17:22,708 --> 00:17:24,825
To co mnie martwi, jest to
184
00:17:25,000 --> 00:17:29,415
że Davis wziął raport z biura.
185
00:17:29,875 --> 00:17:34,370
- Możemy go śledzić przez cały czas.
- A potem?
186
00:17:34,542 --> 00:17:36,704
Jeśli to on, co wtedy?
187
00:17:37,167 --> 00:17:41,491
- Pójdzie pod sąd.
- Wredy oni osiągną swój cel..
188
00:17:41,667 --> 00:17:45,536
- Ich cel?
- Jeszcze jeden proces. Nagłówki w prasie.
189
00:17:45,708 --> 00:17:51,079
Znowu napiszą: nasze tajne
służby zostały ponownie zinfiltrowane.
190
00:17:51,250 --> 00:17:55,415
A informator rosyjski nie może
być ujawniony, gdy jest przydatny.
191
00:17:55,833 --> 00:17:58,951
Może powinniśmy
zignorować tę sprawę,
192
00:17:59,125 --> 00:18:03,699
Odstawić zdrajcę na
boczny tor i zapomnić o nim.
193
00:18:04,042 --> 00:18:08,662
- Ukryć przestępstwo?
- Rosjanie też to robią.
194
00:18:08,833 --> 00:18:12,406
Jeśli chcemy ich
pokonać własną bronią,
195
00:18:12,583 --> 00:18:15,371
powinniśmy tak postąpić.
196
00:18:15,750 --> 00:18:17,412
Logiczne?
197
00:18:19,750 --> 00:18:22,000
- Nie mam pojęcia o czym mówisz.
198
00:18:23,724 --> 00:18:26,499
- Chcesz jeszcze szklaneczkę czy zostawić pustą?
199
00:18:27,000 --> 00:18:29,287
Chciałbym jeszcze jednego.
200
00:18:29,458 --> 00:18:32,781
Chciałbym też czegoś bardziej wyraźnego.
201
00:18:33,250 --> 00:18:34,991
To jest proste.
202
00:18:35,167 --> 00:18:39,741
Davis, na przykład: inwigilujecie
go przez cały czas,
203
00:18:40,333 --> 00:18:46,034
Podsuwacie mu spreparowane akta i
sprawdzacie czy pojawią się w Moskwie.
204
00:18:46,375 --> 00:18:48,332
Mógłbym dla Davisa
205
00:18:48,625 --> 00:18:52,995
Dać pyszną przynętę od
bakteriologów z Porton.
206
00:18:53,167 --> 00:18:56,660
Kiedy wróci, sprawa jest jasna.
207
00:18:56,917 --> 00:18:59,330
A jeśli on jest naszym człowiekiem,
208
00:18:59,500 --> 00:19:01,742
musimy go wyeliminować.
209
00:19:02,333 --> 00:19:03,369
Wyeliminować?
210
00:19:03,625 --> 00:19:07,414
Nie możemy ryzykować
konferencji prasowej w Moskwie.
211
00:19:07,875 --> 00:19:12,870
- Powinienem kogoś wepchnąć pod pociąg?
- Nie może być policyjnego śledztwa!
212
00:19:13,208 --> 00:19:17,248
Powinien umrzeć spokojnie
i możliwie bezboleśnie.
213
00:19:18,708 --> 00:19:22,247
- Kto taki?
- Jeśli to Davis... dopiero rozpoczął 40-tkę.
214
00:19:22,417 --> 00:19:26,741
Niełatwo umrzeć przy tych
wszystkich antybiotykach.
215
00:19:27,333 --> 00:19:30,826
- Atak serca?
- Albo wątroba, jeśli dużo pije.
216
00:19:31,000 --> 00:19:33,037
Mówili o winie porto.
217
00:19:34,375 --> 00:19:40,622
- Nigdy nie powiedziałem, że jest winny.
- Davis jest teraz tylko przykładem.
218
00:19:41,833 --> 00:19:47,409
Możemy potrzebować naszych biegłych
do badań medycznych.
219
00:19:47,583 --> 00:19:50,576
Dlatego spotkał pan tutaj Percivala.
220
00:20:06,125 --> 00:20:08,583
Mam nadzieję, że nie przeszkadzam.
221
00:20:09,708 --> 00:20:12,667
- Czym mogę ci pomóc?
- Co to jest?
222
00:20:12,833 --> 00:20:16,326
Zalecenie od dentysty. Do
przestrzeni międzyzębowych.
223
00:20:16,500 --> 00:20:19,618
Jesz dużo czekolady, prawda?
224
00:20:19,792 --> 00:20:22,660
A to, moje zalecenie od Cartiera.
225
00:20:22,833 --> 00:20:25,291
Percival, już minęła północ.
226
00:20:25,458 --> 00:20:28,246
Chcę, żebyś spał spokojnie.
227
00:20:28,417 --> 00:20:33,208
- Postawa Hargreavesa cię zszokowała.
- Tak, może.
228
00:20:33,375 --> 00:20:36,994
Hargreaves lubi szokować.
To bezczelne z jego strony.
229
00:20:37,167 --> 00:20:38,749
Ach tak?
230
00:20:39,208 --> 00:20:42,997
- Golisz się wieczorem?
- Tak, zazwyczaj.
231
00:20:43,167 --> 00:20:48,162
- Czy to ma coś wspólnego z twoją żoną?
- Rozwiedliśmy się.
232
00:20:48,625 --> 00:20:50,833
Nigdy nie chciałem się ożenić.
233
00:20:51,250 --> 00:20:55,415
Sezon połowowy pstrąga
jest i tak zbyt krótki.
234
00:20:55,583 --> 00:20:59,827
Coś innego. Niedawno jesteś z nami.
W przeciwnym razie wiedziałbyś.
235
00:21:00,000 --> 00:21:02,583
Wszyscy żyjemy w czymś w rodzaju klatek.
236
00:21:05,042 --> 00:21:08,535
- Znasz Mondriana?
- To ktoś z Firmy?
237
00:21:08,708 --> 00:21:13,203
Nie, o ile wiem. Był malarzem,
moim przyjacielem.
238
00:21:14,042 --> 00:21:15,499
Klatki.
239
00:21:16,125 --> 00:21:18,583
Wszystkie połączone razem tworzą ten obraz.
240
00:21:18,917 --> 00:21:23,582
Każda przestrzeń w
doskonałej równowadze.
241
00:21:23,750 --> 00:21:28,120
Wszyscy jestesmy w swoich klatkach,
ty w swojej, ja w swojej.
242
00:21:28,292 --> 00:21:33,287
Każdy jest odpowiedzialny tylko za
swoją. I to ma sens.
243
00:21:33,667 --> 00:21:38,207
Znajdź kreta i przekaż
go do następnej klatki.
244
00:21:38,375 --> 00:21:43,245
- A będziesz mógł spać spokojnie.
- Czy ten malarz tak interpretuje obraz?
245
00:21:44,083 --> 00:21:45,949
On już nie żyje.
246
00:22:03,125 --> 00:22:04,457
- Dzień dobry.
247
00:22:04,625 --> 00:22:06,564
- Wszystko w porządku w ministerstwie?
248
00:22:06,988 --> 00:22:08,232
- To zależy.
249
00:22:08,333 --> 00:22:10,825
1897 był naszym najlepszym rokiem.
250
00:22:11,583 --> 00:22:15,998
Czy ma pan „Wojnę i pokój”
w przekładzie Aylmer Maude?
251
00:22:16,167 --> 00:22:17,826
- A co z „Huckleberry Finnem”?
252
00:22:18,050 --> 00:22:19,291
- Chcę go odłożyć.
253
00:22:19,292 --> 00:22:23,662
Mam tłumaczenie Aylmer-Maude.
Jest najlepsze.
254
00:22:23,833 --> 00:22:26,871
- Dwa razy, jak zawsze.
- A jak rodzina?
255
00:22:27,042 --> 00:22:30,035
Sam ma odrę, ale to niegroźne.
256
00:22:30,208 --> 00:22:32,148
- A co u pana syna?
257
00:22:32,172 --> 00:22:34,172
- Jego interes prosperuje dobrze,
mam nadzieję.
258
00:22:34,192 --> 00:22:35,508
- Może kiedyś go spotkam.
259
00:22:35,632 --> 00:22:37,231
Często o panu rozmawiamy.
260
00:22:37,232 --> 00:22:38,331
Rzeczywiście?
261
00:22:38,332 --> 00:22:40,332
- Zawsze pyta, co pan kupuje.
262
00:22:49,475 --> 00:22:53,018
"CO POWIESZ NA LUNCH"?
263
00:22:49,875 --> 00:22:52,618
264
00:22:53,708 --> 00:22:55,165
Proszę wejść.
265
00:22:56,333 --> 00:22:59,781
List do pana Davisa i telegram.
266
00:22:59,958 --> 00:23:01,496
- Mozambik, jak sądzę.
267
00:23:01,520 --> 00:23:03,166
- Dlaczego pan tak myśli?
268
00:23:03,167 --> 00:23:06,281
Tu nie ma żadnych tajemnic.
On musi się podpisać.
269
00:23:11,833 --> 00:23:13,369
Mała chwila.
270
00:23:21,667 --> 00:23:24,410
List dla ciebie. Podpisz.
271
00:23:24,583 --> 00:23:28,076
- A moja wiadomość?
- Mam dużo roboty.
272
00:23:28,833 --> 00:23:32,577
Telegram z Mozambiku, z Lourenço Marques.
Rozszyfruję to.
273
00:23:32,750 --> 00:23:35,993
Pojedziesz ze mną
do Lourenço Marques?
274
00:23:38,917 --> 00:23:41,958
Marzę o tym, żeby tam pojechać.
275
00:23:42,982 --> 00:23:44,982
Byłeś tam, prawda?
276
00:23:45,167 --> 00:23:48,911
Tak. Byłem z Sarą przez
kilka dni w hotelu Polana.
277
00:23:49,283 --> 00:23:50,781
- Osiem lat temu.
278
00:23:50,805 --> 00:23:52,707
- O czym marzysz dla kraju?
279
00:23:52,708 --> 00:23:55,906
Bezpieczeństwo. Ale nie według
reguł Daintry'ego.
280
00:23:56,458 --> 00:24:01,453
Ja jestem romantykiem. Myślałem, że tutaj
będą tajemnice nuklearne i pistolety.
281
00:24:02,625 --> 00:24:05,368
Tajemnice nuklearne można znaleźć w sekcji 8.
282
00:24:10,192 --> 00:24:11,292
Castle...
283
00:24:11,458 --> 00:24:14,075
Co mam z tym zrobić? Też to dostałeś?
284
00:24:16,667 --> 00:24:18,203
Dobrze.
285
00:24:19,875 --> 00:24:23,494
- Muszę iść do Hargreavesa.
- A mnie każą iść do lekarza.
286
00:24:24,208 --> 00:24:29,374
Może z powodu ubezpieczenia. Tak
było przed moim zadaniem za granicą.
287
00:24:29,625 --> 00:24:31,541
- Czyli wyślą mnie za granicę?
288
00:24:32,465 --> 00:24:34,191
- Mogę im to zasugerować.
289
00:24:34,792 --> 00:24:38,365
Castle, mówię poważnie.
Mam tego dość tutaj.
290
00:24:45,875 --> 00:24:47,411
Proszę bardzo.
291
00:24:51,208 --> 00:24:53,951
- Dzień dobry, sir.
- Siadaj.
292
00:24:54,875 --> 00:24:59,290
- Pamiętasz Corneliusa Mullera?
- Tak, bardzo dobrze.
293
00:24:59,458 --> 00:25:03,247
Przyjechał właśnie z Afryki. Chciałby
zobaczyć twój materiał.
294
00:25:03,417 --> 00:25:05,515
- Zna Zair lepiej niż my.
295
00:25:05,539 --> 00:25:07,291
- Chodzi o Mozambik.
296
00:25:07,292 --> 00:25:09,284
To akurat przygotował Davis.
297
00:25:09,458 --> 00:25:14,624
Nawiasem mówiąc, w moich aktach zapisano, że
moje kontakty z Mullerem nie były dobre.
298
00:25:14,875 --> 00:25:17,743
Znam twoje akta.
Jak tam twoja żona?
299
00:25:18,333 --> 00:25:22,327
Dobrze, dzięki. Myślę, że
Davis powinien przyjąć Mullera.
300
00:25:22,583 --> 00:25:24,950
Brakuje mu doświadczenia z szefostwem.
301
00:25:25,417 --> 00:25:29,331
Moje doświadczenie z
nim miało osobiste odniesienia.
302
00:25:29,625 --> 00:25:33,915
Ale jako przełożony Davisa
jesteś osobą kontaktową.
303
00:25:34,125 --> 00:25:38,495
Wiem, że to trudne,
noże są zaostrzone.
304
00:25:39,333 --> 00:25:41,856
- Czy ty i twoja żona
jesteście wegetarianami?
305
00:25:41,880 --> 00:25:43,624
- Nie.
306
00:25:43,625 --> 00:25:45,491
Dobrze. Weź.
307
00:25:46,458 --> 00:25:51,954
Bażant był dla mojej sekretarki.
Ale ona nawet nie je jaj.
308
00:25:52,125 --> 00:25:53,584
- Bardzo przyjazne.
309
00:25:53,608 --> 00:25:55,808
- Następnym razem chodź razem
z nami postrzelać.
310
00:25:55,833 --> 00:25:58,746
Nigdy w swoim życiu do niczego nie strzelałem.
311
00:25:58,917 --> 00:26:01,017
- Dlaczego dajemy Mullerowi informacje?
312
00:26:01,441 --> 00:26:03,391
- Sam nie jestem fanem Burów.
313
00:26:03,792 --> 00:26:08,457
To nie jest moja Afryka. Ale czy
rosyjska Afryka byłaby lepsza?
314
00:26:09,083 --> 00:26:10,119
Nie.
315
00:26:10,583 --> 00:26:15,032
Istnieje wspólna operacja
nazwana "Wuj Remus".
316
00:26:15,250 --> 00:26:17,242
Muller może ci o tym coś powiedzieć.
317
00:26:18,542 --> 00:26:19,806
- Rozumiem.
318
00:26:19,830 --> 00:26:21,830
- Zaproś go do siebie.
319
00:26:21,875 --> 00:26:24,868
Tak trzymam ludzi na dystans.
320
00:26:25,292 --> 00:26:27,955
Oni jednak czują się przyłączeni.
321
00:26:28,583 --> 00:26:30,627
- Ale moja żona może się sprzeciwić.
322
00:26:30,651 --> 00:26:32,051
- Ona powinna zdecydować.
323
00:26:32,575 --> 00:26:33,775
Prawda?
324
00:26:35,208 --> 00:26:38,997
Nie zapomnij swojego ptaka.
Weź oba.
325
00:26:39,250 --> 00:26:40,912
Jeden dostanie Davis.
326
00:26:42,083 --> 00:26:44,506
- Możemy porozmawiać o
nim przez chwilę?
327
00:26:44,530 --> 00:26:46,082
- Jasne.
328
00:26:46,083 --> 00:26:49,326
Powinien pan wysłać go
do Lourenço Marques.
329
00:26:49,500 --> 00:26:51,593
- Nasz człowiek byłby zadowolony.
330
00:26:51,617 --> 00:26:53,617
- Czy to był pomysł Davisa?
331
00:26:53,833 --> 00:26:56,746
Nie bezpośrednio.
Ale chciałby odejść.
332
00:26:56,917 --> 00:26:58,530
- Jest dość zdenerwowany.
333
00:26:58,554 --> 00:27:00,554
- Dlaczego?
334
00:27:00,708 --> 00:27:03,208
- Ból serca i nuda biurowa.
335
00:27:04,532 --> 00:27:06,532
- Będę miał to na uwadze.
336
00:27:06,958 --> 00:27:09,996
Przy okazji, wizyta
Mullera jest ściśle tajna.
337
00:27:10,167 --> 00:27:13,581
Nawet Watson o tym nie wie.
Ani słowa do Davisa.
338
00:27:18,208 --> 00:27:21,872
Dokładnie ten kolor mają
47er Château d'Yquem,
339
00:27:22,042 --> 00:27:25,365
To taka nowość w sklepach Francji.
340
00:27:25,542 --> 00:27:28,376
Na szczęście to jedyne podobieństwo.
341
00:27:28,542 --> 00:27:31,080
Czy widzi pan jakieś problemy?
Ja czuję się w porządku.
342
00:27:31,250 --> 00:27:34,163
Zadbaj o swoją wątrobę.
Ważenie teraz.
343
00:27:34,333 --> 00:27:36,416
A co z moją wątrobą?
344
00:27:37,625 --> 00:27:41,198
Trzeba na to uważać, zwłaszcza
my, kawalerowie.
345
00:27:41,375 --> 00:27:43,367
Intensywne życie towarzyskie.
346
00:27:43,542 --> 00:27:46,316
- Siadaj, teraz zmierzę ciśnienie krwi.
347
00:27:46,340 --> 00:27:48,291
- Nie imprezuję zbyt wiele.
348
00:27:48,292 --> 00:27:51,911
Lubię porto, czasami
chodzę do pubów
349
00:27:52,083 --> 00:27:55,326
Czasem w klubie wypiję drinka lub dwa.
350
00:27:56,250 --> 00:28:00,164
Patrzę na mężczyzn,
do jakich chodzą klubów.
351
00:28:00,958 --> 00:28:05,498
- Do „Garrick”?
- Albo „Playgirl” klub rewiowy?
352
00:28:06,292 --> 00:28:09,000
Ja należę do „Wig and Pen”.
353
00:28:09,458 --> 00:28:13,907
Jeśli ty zabierzesz mnie do swojego,
zabiorę cię też.
354
00:28:14,083 --> 00:28:17,201
- Naprawdę chciałby pan? - Czemu nie?
355
00:28:17,375 --> 00:28:20,243
Nigdy nie byłem w klubie rewiowym.
356
00:28:20,417 --> 00:28:23,410
Wszystkie te zgrabne piersi i takie tam.
357
00:28:24,542 --> 00:28:27,034
To złe dla ciśnienia krwi.
358
00:28:27,208 --> 00:28:29,282
- Czy wie pan po co to wszystko?
359
00:28:29,306 --> 00:28:31,306
- Niestety nie.
360
00:28:31,458 --> 00:28:36,123
Żyję w moim własnym małym
pudełku, tak jak ty w twoim.
361
00:28:36,375 --> 00:28:38,394
- Możesz się ubrać.
362
00:28:38,418 --> 00:28:40,418
- Ale należy pan do Firmy.
363
00:28:40,708 --> 00:28:43,208
- Formalnie należę do Centrali w Porton.
364
00:28:43,232 --> 00:28:45,232
- Źle myślę o Porton.
365
00:28:45,583 --> 00:28:50,248
Odkąd jest broń jądrowa lepiej zapomnieć
o wojnie bakteriologicznej.
366
00:28:50,417 --> 00:28:54,733
Nie mów nic przeciwko Porton.
Tam wyprzedzamy Amerykanów.
367
00:28:55,200 --> 00:28:57,192
- Ciągle przydatna rzecz.
368
00:28:55,500 --> 00:28:57,492
369
00:28:57,216 --> 00:28:58,216
- Niby czemu?
370
00:28:58,617 --> 00:29:01,987
No nie wiem. Ale, dam ci przykład.
371
00:29:02,500 --> 00:29:06,995
Jeśli Amerykanie zapytają nas,
czy mamy dla nich jakiegoś owada...
372
00:29:07,167 --> 00:29:09,659
który przetrwa każdy środek owadobójczy...
373
00:29:09,833 --> 00:29:13,656
tak, że Kubańczycy mogą
spryskiwać te swoje plantacje...
374
00:29:13,833 --> 00:29:18,077
Możesz powiedzieć: „Oczywiście, ale jeśli
wyświadczycie nam przysługę”.
375
00:29:18,250 --> 00:29:19,866
Rozumiesz?
376
00:29:20,292 --> 00:29:23,758
- Przyjdź jeszcze na badanie krwi.
377
00:29:23,782 --> 00:29:25,707
- Po co te wszystkie testy?
378
00:29:25,708 --> 00:29:29,531
My, lekarze uwielbiamy testy.
To rodzaj uzależnienia jak polowanie.
379
00:29:29,708 --> 00:29:34,157
Polujemy na choroby u
pozornie zdrowych ludzi.
380
00:29:35,792 --> 00:29:40,207
Idę zjeść z jednym z
przełożonych i zanocuję u Davisa.
381
00:29:40,375 --> 00:29:43,334
- Skończycie tak późno?
- Przeszkadza ci to?
382
00:29:43,500 --> 00:29:47,494
O nie. Ufam, że Davis zadba o ciebie.
383
00:29:47,667 --> 00:29:50,535
- To ten szalik, proszę pani. - Dziękuję.
384
00:29:55,833 --> 00:29:57,620
Muller przyjeżdża tutaj.
385
00:29:57,692 --> 00:29:58,783
- Cornelius Muller?
386
00:29:58,807 --> 00:29:59,807
- Tak.
387
00:30:00,031 --> 00:30:02,031
Muszę być dla niego przyjazny.
388
00:30:02,750 --> 00:30:05,333
Nie martw się. Nie może
nas już krzywdzić.
389
00:30:06,958 --> 00:30:10,907
- Jak wyglądam?
- Świetnie wyglądasz.
390
00:30:13,458 --> 00:30:16,326
- To będzie 35 funtów, sir.
- W porządku.
391
00:30:30,583 --> 00:30:34,327
- To tak jak za dawnych czasów, prawda?
- Dlaczego?
392
00:30:34,792 --> 00:30:35,908
Afryka.
393
00:31:25,083 --> 00:31:30,249
- Pomyśl o swoim ciśnieniu krwi.
- Nie straszysz mnie.
394
00:31:31,083 --> 00:31:33,871
- Jescze jedna kolejka.
- Dla mnie nie.
395
00:33:16,625 --> 00:33:20,494
Panowie, tutaj mieszkam.
Wobec tego dobranoc
396
00:33:23,333 --> 00:33:25,346
- To głupie, że był z nami.
397
00:33:25,370 --> 00:33:26,416
- Przecież go lubisz
398
00:33:26,417 --> 00:33:29,034
Wcześniej tak. Dziś
mnie denerwował.
399
00:33:29,208 --> 00:33:32,167
Ta rozmowa o moim ciśnieniu krwi.
400
00:33:32,333 --> 00:33:34,416
O co z tym chodziło?
401
00:33:35,167 --> 00:33:38,956
- Czy on naprawdę jest lekarzem?
- Ma coś wspólnego z ośrodkiem Porton.
402
00:33:39,125 --> 00:33:41,868
- Tak, powiedział mi to.
- Ach tak?
403
00:33:42,083 --> 00:33:44,957
- Tak, jest bardzo dumny z Porton.
404
00:33:44,981 --> 00:33:46,541
- Dlaczego niby?
405
00:33:46,542 --> 00:33:49,080
Są przed Amerykanami.
406
00:33:49,250 --> 00:33:52,118
Amerykanie muszą teraz prosić:
407
00:33:52,292 --> 00:33:56,411
"dajcie nam owada, który zjada
trzcinę cukrową na Kubie"
408
00:33:56,583 --> 00:33:57,949
Tak mówi.
409
00:34:01,042 --> 00:34:03,034
Rozgość się.
410
00:34:04,333 --> 00:34:06,825
Przygotuję drinki na dobranoc.
411
00:34:11,375 --> 00:34:13,458
Czy chcesz posłuchać muzyki?
412
00:34:13,625 --> 00:34:15,867
Czy nikt tu nie sprząta?
413
00:34:16,042 --> 00:34:19,365
W poniedziałki przychodzi kobieta.
Zostawię jej to.
414
00:34:20,125 --> 00:34:23,869
- Kieliszek porto?
- Czy wolisz szkocką?
415
00:34:35,875 --> 00:34:39,949
I to właśnie nazywa się
„Black & White Walker”.
416
00:34:50,125 --> 00:34:51,991
Niezłe.
417
00:34:52,167 --> 00:34:56,662
Musimy zareklamować to przy pomocy
gigantycznej pandy w cylindrze.
418
00:34:59,708 --> 00:35:01,791
Kto to do diabła jest?
419
00:35:02,792 --> 00:35:05,500
- Halo? - Mówi Sarah.
Czy bardzo przeszkadzam?
420
00:35:05,667 --> 00:35:08,205
Nie, wcale nie. To Sarah.
421
00:35:13,958 --> 00:35:16,746
- Spałeś?
- Czy coś jest nie tak z Samem?
422
00:35:16,917 --> 00:35:18,499
Sam jest w porządku.
423
00:35:18,792 --> 00:35:23,412
Ale się boję. Ktoś zadzwonił
dwa razy w nocy.
424
00:35:23,583 --> 00:35:26,291
To pewnie pomyłka. Nie bój się.
425
00:35:26,583 --> 00:35:28,745
Ktoś wie, że cię nie ma.
426
00:35:29,667 --> 00:35:35,163
- Wróciłbym do domu, ale... - Nie.
Teraz poczułam się lepiej.
427
00:35:35,583 --> 00:35:38,451
Jestem głupia. Kocham cię, skarbie.
428
00:35:39,958 --> 00:35:44,328
- Ja też, kochanie.
- Powiedz Davisowi, że go przepraszam.
429
00:35:44,708 --> 00:35:48,281
- Dobranoc, kochanie.
- Dobranoc, Maurice.
430
00:35:55,042 --> 00:35:57,125
Czy coś jest nie tak?
431
00:35:57,833 --> 00:36:01,076
Myślę, że twój telefon
jest podsłuchiwany.
432
00:36:01,250 --> 00:36:04,209
- Skąd to wiesz?
- Coś mnie zastanowiło.
433
00:36:04,375 --> 00:36:07,118
Jak otwarte drzwi, które
są zawsze zamknięte.
434
00:36:07,292 --> 00:36:10,000
Nie zauważysz nowoczesnych pluskiew.
435
00:36:10,167 --> 00:36:12,955
- Chyba że powinieneś to zauważyć.
- Ale dlaczego?
436
00:36:13,125 --> 00:36:16,664
- Bv cię przestraszyć.
- Dlaczego mnie?
437
00:36:17,042 --> 00:36:22,367
Martwi mnie to, co powiedział Percival.
Podejrzewają wyciek.
438
00:36:22,542 --> 00:36:27,162
- I nas podejrzewają?
- Jednego z nas. Albo obu.
439
00:36:27,333 --> 00:36:30,371
Skoro to nie my, co nas to obchodzi?
440
00:36:31,375 --> 00:36:33,867
Kogo to do diabła obchodzi?
441
00:36:34,500 --> 00:36:36,366
Mam tego dość.
442
00:36:36,542 --> 00:36:39,410
Chciałbym wyskoczyć w ponieedziałek,
w porządku?
443
00:36:39,583 --> 00:36:44,624
Zaprosiłem Cynthię do
zoo i na sałatkę z homarów.
444
00:36:44,792 --> 00:36:49,162
- Zgodziła się?
- Nie, ale też nie odmówiła.
445
00:36:49,542 --> 00:36:52,633
- Może zlituje się nade mną.
446
00:36:52,657 --> 00:36:54,657
- Zakochałeś się na poważnie, prawda?
447
00:36:55,333 --> 00:36:58,497
Jeśli ktoś zapyta,
to jestem u dentysty.
448
00:36:58,667 --> 00:37:03,492
- Wrócę o pierwszej.
- A twój raport dla Watsona?
449
00:37:03,750 --> 00:37:05,912
Zrobię potem. Zaborę akta ze sobą.
450
00:37:06,708 --> 00:37:08,700
To ryzykowne.
451
00:37:10,042 --> 00:37:14,491
Popatrzę z Cynthią jak małpy kopulują.
452
00:37:29,208 --> 00:37:33,031
- Spóźniam się.
- Cześć tato. Piję sherry.
453
00:37:33,208 --> 00:37:35,120
To samo dla mnie.
454
00:37:43,167 --> 00:37:45,016
- Jak tam twoja matka?
455
00:37:45,040 --> 00:37:47,040
- Mam nowe wiadomości.
456
00:37:47,292 --> 00:37:49,375
Tylko matka o tym wie.
457
00:37:51,667 --> 00:37:54,580
Nie jesteś ciekawy?
458
00:37:56,333 --> 00:37:57,744
Że co?
459
00:37:57,917 --> 00:38:00,580
Och, przepraszam, kochanie.
460
00:38:00,750 --> 00:38:02,787
Jest tutaj znajomy.
461
00:38:03,917 --> 00:38:05,249
Ja...
462
00:38:05,417 --> 00:38:06,908
...wychodzę za mąż.
463
00:38:07,083 --> 00:38:09,283
- Za mąż? Czy twoja matka o tym wie?
464
00:38:09,307 --> 00:38:11,307
- Właśnie to powiedziałam.
465
00:38:48,667 --> 00:38:53,537
Pracuje w agencji reklamowej
„Jameson's Baby Powder”.
466
00:38:53,708 --> 00:38:54,824
Super.
467
00:38:55,000 --> 00:38:59,870
Wydają ogromne sumy pieniędzy by
wyprzedzić specyfik "Johnson Baby”.
468
00:39:00,042 --> 00:39:04,582
Hasło pochodzi od Colina:
„Jameson delikatnie pudruje twoje dziecko".
469
00:39:04,750 --> 00:39:08,039
Możesz być tego pewien.
470
00:39:08,708 --> 00:39:10,297
- Colin jest bardzo kreatywny.
471
00:39:10,321 --> 00:39:12,321
- Rzeczywiście?
472
00:39:13,292 --> 00:39:14,749
Moja droga...
473
00:39:15,792 --> 00:39:18,409
...czy jesteś pewna swoich uczuć?
474
00:39:18,833 --> 00:39:22,122
Oboje jesteśmy pewni, tato.
475
00:39:22,542 --> 00:39:27,207
W końcu mieszkamy razem od roku.
476
00:39:28,667 --> 00:39:31,739
Przepraszam, tego
nie wiedziałem.
477
00:39:33,375 --> 00:39:38,075
Skoro jesteśmy tutaj razem,
skorzystam, by dać ci nr telefonu.
478
00:39:38,708 --> 00:39:40,324
Całkiem oficjalnie.
479
00:39:41,417 --> 00:39:43,079
Od 21.
480
00:39:43,250 --> 00:39:47,164
Pobieramy się tylko
cywilnie, bez gości.
481
00:39:47,333 --> 00:39:49,950
To znaczy bez rodzin też.
Będzie tylko mama.
482
00:39:51,625 --> 00:39:56,450
Zapraszamy ciebie również, o ile
nie boisz się zobaczyć mamy.
483
00:39:56,792 --> 00:39:59,660
Nie wiem, czy dam radę przyjść.
484
00:40:00,583 --> 00:40:02,950
Co mam dać wam w prezencie?
485
00:40:06,000 --> 00:40:10,370
Najprościej gotówkę, czek.
To także łatwiejsze dla ciebie.
486
00:40:11,375 --> 00:40:13,314
- Powinieneś przyjść.
487
00:40:13,338 --> 00:40:15,338
- Spróbuję.
488
00:40:16,542 --> 00:40:19,161
- Możesz zabrać kogoś, przyjaciela.
489
00:40:19,185 --> 00:40:20,832
- Przyjaciela?
490
00:40:20,833 --> 00:40:23,246
Masz przyjaciół, prawda?
491
00:40:25,208 --> 00:40:26,665
O tak.
492
00:40:27,125 --> 00:40:28,912
Tak, oczywiście.
493
00:40:32,583 --> 00:40:35,472
- Wiem, gdzie Davis był w
poniedziałek rano.
494
00:40:35,496 --> 00:40:37,166
- Więc?
495
00:40:37,167 --> 00:40:38,703
W zoo.
496
00:40:39,292 --> 00:40:40,578
I?
497
00:40:41,208 --> 00:40:44,246
Powiedział Castle'owi,
że idzie do dentysty.
498
00:40:44,417 --> 00:40:46,500
Czy spotkał kogoś?
499
00:40:47,167 --> 00:40:52,413
Nie, ale czekał na kogoś.
Miał ze sobą akta.
500
00:40:52,583 --> 00:40:54,607
- Wszystko to tylko poszlaki.
501
00:40:54,731 --> 00:40:56,731
- On jest naszym człowiekiem.
502
00:40:57,208 --> 00:41:00,042
A co z Watsonem? Nie jest u nas długo.
503
00:41:00,208 --> 00:41:04,578
Został dokładnie sprawdzony.
Brak kontaktu z komunistami.
504
00:41:05,000 --> 00:41:08,038
Castle jest jeszcze
mniej prawdopodobny.
505
00:41:08,292 --> 00:41:13,412
Jego ojciec był staroświeckim lekarzem rodzinnym,
matka w obronie plot w czasie wojny.
506
00:41:13,583 --> 00:41:16,451
Trzyma też z konserwatystami.
507
00:41:16,625 --> 00:41:18,787
Ale to o niej mówi.
508
00:41:19,500 --> 00:41:23,119
On jest dobrym synem,
odwiedza ją co miesiąc.
509
00:41:23,292 --> 00:41:28,162
Rodzinny człowiek, który żyje
oszczędnie, niewiele alkoholu.
510
00:41:28,333 --> 00:41:32,077
Ma za mało wyobraźni
jak na podwójnego agenta.
511
00:41:32,500 --> 00:41:36,198
Jeśli jesteśmy już pewni,
to co zrobimy?
512
00:41:36,792 --> 00:41:39,785
W tej chwili opracowujemy plan.
513
00:41:40,167 --> 00:41:41,624
Orzeszki ziemne.
514
00:41:42,583 --> 00:41:43,744
Orzeszki ziemne?
515
00:41:43,917 --> 00:41:46,534
Wiesz, jakie są orzeszki ziemne.
516
00:41:46,708 --> 00:41:51,248
Tak, jasne. Byłem na placówce
sześć lat w Nigerii.
517
00:41:51,792 --> 00:41:54,751
Jeśli się psują, pleśnieją.
518
00:41:55,208 --> 00:41:59,248
A pleśń wytwarza
substancję zwaną aflatoksyną.
519
00:42:00,292 --> 00:42:01,828
Panie Ober.
520
00:42:02,833 --> 00:42:04,916
Proszę, panie Davis, proszę.
521
00:42:05,083 --> 00:42:07,917
W porządku. Najpierw ja się chowam.
522
00:42:08,083 --> 00:42:09,745
Jeden, dwa,
523
00:42:09,917 --> 00:42:11,499
trzy, cztery,
524
00:42:11,667 --> 00:42:13,124
pięć, sześć,
525
00:42:13,292 --> 00:42:14,874
siedem, osiem,
526
00:42:15,042 --> 00:42:16,624
dziewięć, dziesięć!
527
00:42:35,375 --> 00:42:38,743
- Cholernie zimno, co?
- To był twój pomysł.
528
00:42:38,917 --> 00:42:41,751
Sam, mały drań,
uwielbia bawić się w chowanego.
529
00:42:41,917 --> 00:42:44,455
- Zawołam go.
- Nie, czekaj.
530
00:42:44,625 --> 00:42:46,912
Chcę z tobą porozmawiać.
531
00:42:47,208 --> 00:42:49,200
Jestem śledzony.
532
00:42:49,625 --> 00:42:55,326
Poszedłem do Scotta z Cynthią.
Przed jej domem był mężczyzna.
533
00:42:55,875 --> 00:42:58,743
Później ten typ pił whisky w Scott's.
534
00:42:58,917 --> 00:43:04,163
Kiedy dziś wyszedłem z domu, na
poboczu stał się mini-cooper.
535
00:43:04,417 --> 00:43:06,579
Pomyślałem, że znam kierowcę.
536
00:43:06,750 --> 00:43:10,869
Tak nie było. Jechał za
mną aż opuściłem Londyn.
537
00:43:11,042 --> 00:43:12,534
- Śledził cię tutaj?
538
00:43:12,558 --> 00:43:13,707
- Nie.
539
00:43:13,708 --> 00:43:16,274
- Jak powiedziałem, twój telefon
jest podsłuchiwany.
540
00:43:16,298 --> 00:43:18,298
- O co tu chodzi?
541
00:43:19,083 --> 00:43:24,829
Oni demonstracyjnie szukają kreta.
Liczą, że ty stracisz nerwy.
542
00:43:25,000 --> 00:43:26,959
- W wypadku, gdybyś ty nim był.
543
00:43:26,983 --> 00:43:28,124
- Wierzysz w to?
544
00:43:28,125 --> 00:43:32,415
Ależ nie. Olej te ich podchody
a wszystko bedzie dobrze.
545
00:43:32,583 --> 00:43:34,745
Nie podoba mi się to.
546
00:43:35,083 --> 00:43:37,917
Nie mogę kontynuować
czytania „Wojny i pokoju”.
547
00:43:38,083 --> 00:43:40,075
To wspaniała książka.
548
00:43:40,250 --> 00:43:44,950
Potrzebuje pan tylko cierpliwości. Czy doczytał pan
do odwrotu z Moskwy?
549
00:43:45,125 --> 00:43:48,539
Nie, a mój przyjaciel
porzucił lekturę jeszcze wcześniej.
550
00:43:49,292 --> 00:43:51,830
Zobaczmy, co jeszcze dla pana mamy.
551
00:43:52,000 --> 00:43:55,869
Może autor wiktoriański?
Trollope.
552
00:43:56,042 --> 00:44:00,286
Mój syn powinien coś zasugerować.
Uwielbia Trollope'a.
553
00:44:00,458 --> 00:44:03,201
- Zabawne. - Niezwykły chłopak.
554
00:44:03,375 --> 00:44:05,373
- Ale pieniądze przyciągają.
555
00:44:05,597 --> 00:44:07,249
- Z pewnością zarabia dobrze.
556
00:44:07,250 --> 00:44:11,073
Musi płacić też „podatek
dochodowy od policji”.
557
00:44:11,250 --> 00:44:16,041
Tak go nazywa. Wchodzi policja,
a potem musisz zapłacić.
558
00:44:16,292 --> 00:44:18,500
Jak zwykle dwie kopie?
559
00:44:53,583 --> 00:44:55,495
Może pan wejść.
560
00:44:58,083 --> 00:45:00,040
Podejdź bliżej.
561
00:45:00,208 --> 00:45:02,370
Znacie się już, tak.
562
00:45:06,417 --> 00:45:11,242
To miło, że pan tu przyszedł.
Proszę usiąść.
563
00:45:13,208 --> 00:45:16,121
Nie jest to dla mnie dogodne,
ale jestem.
564
00:45:16,500 --> 00:45:21,871
Aby zapobiec skandalowi, wasz
ambasador nie został poinformowany.
565
00:45:22,042 --> 00:45:23,908
Byliście lekkomyślni.
566
00:45:24,083 --> 00:45:28,373
Kapitan Van Donck z policji bezpieczeństwa
zwrócił nam na to uwagę.
567
00:45:28,542 --> 00:45:32,365
Mówił, że status dyplomatyczny
był często nadużywany.
568
00:45:32,542 --> 00:45:36,286
dla młodszego personelu ambasady.
569
00:45:36,917 --> 00:45:39,830
Mówił, że złamałeś prawo.
570
00:45:40,333 --> 00:45:41,401
- Jakie prawo?
571
00:45:41,725 --> 00:45:43,474
- Jeśli chciałeś pieprzyć czarne kurwy...
572
00:45:43,875 --> 00:45:46,973
...mogłeś iść do burdelu w
Lesotho lub Suazi.
573
00:45:47,458 --> 00:45:49,908
- Są w waszej Wspólnocie Narodów.
574
00:45:50,032 --> 00:45:52,032
- Byłeś obserwowany.
575
00:45:53,125 --> 00:45:58,541
Bez immunitetu dyplomatycznego
byłbyś teraz w więzieniu.
576
00:45:58,708 --> 00:45:59,977
- Gdzie ona jest?
577
00:46:00,001 --> 00:46:02,001
- W porządku. Reszta do mnie należy.
578
00:46:02,958 --> 00:46:04,870
Dzięki za pomoc
579
00:46:05,042 --> 00:46:07,250
Bez obaw, znajdę ją.
580
00:46:08,792 --> 00:46:11,455
Nie byłby dla niej zbyt miły.
581
00:46:11,625 --> 00:46:14,459
Oczywiście, że mógłbym ją chronić.
582
00:46:14,875 --> 00:46:19,575
Czasami musisz zdecydować,
gdzie masz swoich przyjaciół.
583
00:46:25,042 --> 00:46:28,114
Czy Sir John wie, że
chciałem cię zwerbować?
584
00:46:28,292 --> 00:46:31,740
Zwerbować? To chyba nie
jest właściwe słowo.
585
00:46:31,917 --> 00:46:34,330
Ale teraz pracujemy razem.
586
00:46:34,500 --> 00:46:38,073
Gdybym wówczas wiedział, jaka jest
prawdziwa natura twojej pracy...
587
00:46:38,250 --> 00:46:41,368
Nigdy bym ci nie zagroził
z powodu tej kobiety z Bantu.
588
00:46:41,542 --> 00:46:44,706
Nie zdawałem sobie sprawy, że
ona była tylko twoim agentem.
589
00:46:44,875 --> 00:46:49,745
Uważałem cię za idealistycznego,
sentymentalnego przeciwnika apartheidu.
590
00:46:49,917 --> 00:46:51,540
- Masz mi to dalej za złe?
591
00:46:51,564 --> 00:46:53,416
- Cóż, obaj jesteśmy profesjonalistami.
592
00:46:53,417 --> 00:46:55,560
-Przy okazji - jak wyciągnąłeś
tą swoją agentkę?
593
00:46:55,584 --> 00:46:56,832
- Moją agentkę?
594
00:46:56,833 --> 00:47:00,247
Tą kobietę Bantu.
Przez Suazi?
595
00:47:00,417 --> 00:47:01,874
Tak.
596
00:47:02,542 --> 00:47:06,115
Myślałem, że granica była
całkowicie zamknięta.
597
00:47:07,250 --> 00:47:09,490
- Pamiętasz Van Doncka?
598
00:47:09,514 --> 00:47:11,457
- Tak, żywego.
599
00:47:11,458 --> 00:47:14,872
Został zdegradowany, ponieważ
ta mała uciekła mu.
600
00:47:15,042 --> 00:47:17,250
Jak miała na imię? Mankosi?
601
00:47:17,417 --> 00:47:19,204
Sarah Mankosi, tak.
602
00:47:19,375 --> 00:47:22,288
Byłem przekonany wówczas, że
to historia miłosna.
603
00:47:22,458 --> 00:47:24,791
Ale nie przejmuj się mną.
604
00:47:24,958 --> 00:47:29,703
Myślałem, że jeśli ją zatrzymamy,
będzie dla nas pracować.
605
00:47:33,083 --> 00:47:34,870
Wie pan...
606
00:47:35,208 --> 00:47:39,623
Miałem kiedyś nawet czarny
tyłek na kolanach...
607
00:47:39,917 --> 00:47:42,455
Oczywiście, że nie w RPA.
608
00:47:42,625 --> 00:47:47,165
W Lesotho, z moimi czarnymi
braćmi w Holiday Inn Casino.
609
00:47:47,375 --> 00:47:50,994
I niespodziewanie zdarzyło się coś
zupełnie innego.
610
00:47:51,875 --> 00:47:54,242
Oczywiście było to również legalne.
611
00:48:04,875 --> 00:48:06,867
Przyjedziesz o wpół do jedenastej?
612
00:48:07,917 --> 00:48:11,740
Teraz porozmawiamy o operacji
"Wujek Remus".
613
00:48:11,917 --> 00:48:14,751
i o problemach, które nas czekają.
614
00:48:14,958 --> 00:48:18,747
Twój kraj, mój kraj
i oczywiście USA.
615
00:48:23,292 --> 00:48:25,375
- Oto i ona. Cześć kochanie.
- Hallo.
616
00:48:25,542 --> 00:48:28,330
To jest pan Muller.
Moja żona Sarah.
617
00:48:28,500 --> 00:48:30,833
Bardzo mi przyjemnie, pani Castle.
618
00:48:31,000 --> 00:48:33,617
Siedem lat temu prawie
się spotkaliśmy.
619
00:48:33,792 --> 00:48:35,749
Siedem zmarnowanych lat.
620
00:48:35,917 --> 00:48:38,625
- Pańska żona to piękność, Castle.
- Dziękuję.
621
00:48:38,792 --> 00:48:40,283
Nasz syn Sam.
622
00:48:40,458 --> 00:48:41,699
- Hallo Sam.
- Hallo.
623
00:48:41,875 --> 00:48:43,213
- Ile masz lat? - Siedem.
624
00:48:43,237 --> 00:48:44,737
A ty?
625
00:48:45,750 --> 00:48:48,458
Polubiła pani tutejszy klimat?
626
00:48:48,625 --> 00:48:50,332
W porównaniu do RPA?
627
00:48:51,417 --> 00:48:53,532
Tutaj nie jest tak ekstremalnie.
628
00:48:53,556 --> 00:48:55,556
Ma pan na myśli pogodę?
629
00:48:56,292 --> 00:48:57,578
Tak,
630
00:48:58,000 --> 00:48:59,536
pogodę.
631
00:49:00,333 --> 00:49:02,370
Tutaj nie jest tak ekstremalnie.
632
00:49:10,750 --> 00:49:13,868
Za co pijemy? Za operację Wujek Remus?
633
00:49:14,542 --> 00:49:17,706
- Zostawmy to w biurze.
- Jak pan chce.
634
00:49:17,875 --> 00:49:20,413
Wypijmy za pana i pana żonę.
635
00:49:20,583 --> 00:49:24,532
- Czy zostawiła nas samych z mojego powodu?
- Nie, nie.
636
00:49:24,708 --> 00:49:26,540
Za was oboje.
637
00:49:29,250 --> 00:49:32,539
Mieliśmy kiedyś wino porto
z Lourenço Marques,
638
00:49:32,708 --> 00:49:35,200
kiedy był jeszcze portugalski.
639
00:49:35,375 --> 00:49:37,583
Miasto się zmieniło.
640
00:49:37,750 --> 00:49:39,286
Biedny Davis.
641
00:49:39,792 --> 00:49:41,078
Kto?
642
00:49:41,250 --> 00:49:43,708
Och, nic. Młody kolega.
643
00:49:44,125 --> 00:49:46,590
- Twojej żonie musi brakować Afryki.
644
00:49:46,614 --> 00:49:48,614
- Ma inne wspomnienia niż pan.
645
00:49:48,958 --> 00:49:52,406
Ależ proszę pana.
Przecież obaj jesteśmy Afrykanerami.
646
00:49:52,583 --> 00:49:55,576
Moja rodzina była tam przed Bantu.
647
00:49:55,792 --> 00:50:00,241
Tylko późni imigranci utożsamiają
Afrykę z czarnoskórymi.
648
00:50:00,417 --> 00:50:02,955
Zwłaszcza komuniści.
649
00:50:03,625 --> 00:50:05,708
Jak biedny Connolly.
650
00:50:05,958 --> 00:50:07,681
- Dlaczego biedny?
651
00:50:07,705 --> 00:50:09,499
- Posunął się za daleko.
652
00:50:09,500 --> 00:50:12,413
Kontaktował się z partyzantami.
653
00:50:12,583 --> 00:50:17,328
Był dobrym prawnikiem. Stwarzał problemy
policji bezpieczeństwa.
654
00:50:17,500 --> 00:50:19,332
Już nie?
655
00:50:19,708 --> 00:50:20,994
Nie.
656
00:50:21,500 --> 00:50:25,244
Zmarł w więzieniu rok temu.
657
00:50:25,667 --> 00:50:27,454
Zapalenie płuc.
658
00:50:29,625 --> 00:50:32,948
To oszczędziło mu
procesu sądowego.
659
00:50:47,625 --> 00:50:49,207
- Dzień dobry. - Dobrze.
660
00:50:49,375 --> 00:50:51,662
- Nazywam się Castle. - Dobrze.
661
00:51:00,667 --> 00:51:03,455
Dzień dobry. Miło, że pan przybył.
662
00:51:08,333 --> 00:51:11,826
To pan Castle z
ambasady brytyjskiej.
663
00:51:13,375 --> 00:51:16,868
Nie przychodzę jako
dyplomata, ale jako pisarz.
664
00:51:17,042 --> 00:51:21,366
Weźmie udział w naszej dyskusji
i odpowie na pytania, tak?
665
00:51:21,542 --> 00:51:24,376
- Czy mogę również zadawać pytania?
- Ale w omawianym temacie.
666
00:51:24,542 --> 00:51:27,000
Zgoda. Kto zaczyna?
667
00:51:27,542 --> 00:51:31,161
Mam pytanie.
Czego tu u licha szukasz, człowieku?
668
00:51:31,333 --> 00:51:34,326
- To pytanie retoryczne. - Więc?
669
00:51:34,500 --> 00:51:39,040
Nie mówimy tym samym językiem i
nigdy nie przeczytam twoich książek.
670
00:51:39,208 --> 00:51:40,494
Chciałbym...
671
00:51:40,667 --> 00:51:43,535
Mamy już dość liberalnych Białych.
672
00:51:43,708 --> 00:51:47,122
- Pozwól mu mówić.
- Co on może nam powiedzieć?
673
00:51:47,292 --> 00:51:50,456
Wie pan, co mają
tu do roboty liberałowie?
674
00:51:50,525 --> 00:51:52,168
- Niech pan powie.
675
00:51:52,192 --> 00:51:54,141
- Siedzieć cicho.
676
00:51:54,142 --> 00:51:57,365
- To co powiedział nie jest zbyt mądre.
- Ale to pouczające.
677
00:52:00,292 --> 00:52:04,241
- Jak tam twoja książka?
- Trudno mi dotrzeć do pewnych ludzi.
678
00:52:04,417 --> 00:52:07,000
- Potrzebujesz pośrednika.
- To byłoby dobre.
679
00:52:07,167 --> 00:52:09,284
Coś mogę z tym zrobić.
680
00:52:15,667 --> 00:52:17,750
To jest Sarah Mankosi.
681
00:52:17,917 --> 00:52:20,785
- Możesz ją zabrać?
- Oczywiście.
682
00:52:20,958 --> 00:52:23,325
Staraj się nie przyciągać uwagi.
683
00:52:27,708 --> 00:52:30,576
- Do widzenia.
- Do widzenia. Dziękuję.
684
00:52:44,625 --> 00:52:48,118
Jestem trochę naiwny w
sprawach Afryki Południowej.
685
00:52:48,292 --> 00:52:51,490
Jako pokojówka mogłam
siedzieć z przodu.
686
00:52:51,667 --> 00:52:54,660
Pan po prostu odwozi pokojówkę do domu.
687
00:52:56,167 --> 00:52:58,534
Connolly mówi, że potrzebuje pan pomocy.
688
00:52:59,458 --> 00:53:02,075
Dobrze. Szyfruj dla Londynu.
689
00:53:39,083 --> 00:53:41,826
OK, JUTRO, HOTEL CARLTON, POKÓJ 299
690
00:54:03,042 --> 00:54:06,911
- Sarah. Wszystko w porządku?
- Lot był opóźniony.
691
00:54:07,083 --> 00:54:10,827
Ale twojego człowieka
nie było w samolocie.
692
00:54:11,000 --> 00:54:15,745
- Myślałem, że coś ci się stało.
- Nie mnie. Jemu może.
693
00:54:15,917 --> 00:54:19,740
Musisz poradzić sobie bez
niego, są jednak inni.
694
00:54:19,917 --> 00:54:22,910
- Czujesz się tutaj bezpieczna?
- Do pewnego stopnia.
695
00:54:23,083 --> 00:54:26,247
To drogi hotel, jeden z najlepszych.
696
00:54:26,417 --> 00:54:29,285
Gdybyśmy spotkali się
w Mamelodi lub Soweto...
697
00:54:29,458 --> 00:54:32,166
...zaraz pojawiła by się
policja bezpieczeństwa.
698
00:54:32,333 --> 00:54:34,602
- Pieniądze zmieniają zasady.
699
00:54:34,626 --> 00:54:36,626
- Napijesz się czegoś?
700
00:54:36,667 --> 00:54:39,330
- Whisky? - Tak, małą. Dziękuję.
701
00:54:39,500 --> 00:54:41,457
Z wodą proszę.
702
00:55:01,583 --> 00:55:03,199
Powodzenia.
703
00:55:05,833 --> 00:55:09,372
Dzisiaj poszło źle.
Następnym razem się uda.
704
00:55:09,750 --> 00:55:13,164
- Powinnaś już iść.
- Dlaczego?
705
00:55:13,667 --> 00:55:17,707
- Boję się o ciebie.
- Ale tęskniłabym za tym.
706
00:55:18,292 --> 00:55:20,705
Dlaczego Connolly Cię wybrał?
707
00:55:21,333 --> 00:55:26,283
Nie czułam się dobrze. Matthew
uważał, że powinnam się czymś zająć.
708
00:55:26,542 --> 00:55:30,741
- Co się stało?
- Mój przyjaciel został zabity.
709
00:55:30,917 --> 00:55:33,989
- Został przejechany.
- Dobry przyjaciel?
710
00:55:34,625 --> 00:55:36,082
Tak.
711
00:55:37,542 --> 00:55:40,831
Czy nie możemy napić się czegoś
gdzieś indziej?
712
00:55:42,167 --> 00:55:45,035
Pretoria jest w tym bardziej
konserwatywna niż Johannesburg.
713
00:55:45,458 --> 00:55:50,078
- To spotkajmy się Johannesburgu.
- Tak, dobrze.
714
00:55:54,333 --> 00:55:58,247
- Naprawdę jesteś dyplomatą, Maurice?
- Tak, jasne. Dlaczego?
715
00:55:58,583 --> 00:56:00,728
- Nie zachowujesz się dyplomatycznie.
716
00:56:00,752 --> 00:56:03,352
- To co robię jest zgodne
z zasadami dyplomacji.
717
00:56:03,500 --> 00:56:06,038
Dobre kontakty z miejscową ludnością.
718
00:56:06,792 --> 00:56:08,815
- Czy zarezerwowałeś pokój?
719
00:56:08,839 --> 00:56:10,839
- Nie. Dlaczego?
720
00:56:11,000 --> 00:56:12,943
- Boisz się odważyć?
721
00:56:13,567 --> 00:56:15,124
- A ty?
722
00:56:15,125 --> 00:56:16,411
Nie.
723
00:56:33,558 --> 00:56:35,558
Sarah...
724
00:56:35,583 --> 00:56:37,074
W porządku.
725
00:56:37,417 --> 00:56:39,457
- To był mój pomysł.
726
00:56:39,581 --> 00:56:41,641
- Nie to miałem na myśli.
727
00:56:42,042 --> 00:56:44,250
Ale czy nie żałujesz teraz tego?
728
00:56:44,417 --> 00:56:46,579
Czego mam żałować?
729
00:56:54,375 --> 00:56:56,833
Nie mogę tu zostać.
730
00:57:01,625 --> 00:57:04,993
- Odwiozę cię -
Nie, ty musisz zostać.
731
00:57:05,208 --> 00:57:09,157
W przeciwnym razie przyciągnęłoby to uwagę.
Mam tu przyjaciół.
732
00:57:09,333 --> 00:57:11,152
- Jutro pojadę do domu.
733
00:57:11,176 --> 00:57:13,176
- Kiedy znów się spotkamy?
734
00:57:14,000 --> 00:57:17,368
Jeśli będziesz mnie potrzebować,
powiadom Connolly'ego.
735
00:57:18,792 --> 00:57:24,163
Na pewno cię potrzebuję. Chcę się
z tobą spotkać bez tego strachu.
736
00:57:24,708 --> 00:57:26,870
Przyjdę do ambasady.
737
00:57:27,042 --> 00:57:30,831
Terytorium brytyjskie. Całkiem
legalnie, w twoim biurze.
738
00:57:32,250 --> 00:57:35,698
- Nie żartuj z tego.
- Czy wyglądam dobrze?
739
00:57:49,167 --> 00:57:51,250
Bądź ostrożna.
740
00:58:22,125 --> 00:58:24,959
ZACHOWAJ SWOJE MIASTO W CZYSTOŚCI
741
00:58:53,250 --> 00:58:57,824
Nie możesz przyjść do mnie?
Potem zostaniesz na całą noc.
742
00:58:58,000 --> 00:59:00,083
Ale tutaj nikt nie przychodzi.
743
00:59:20,500 --> 00:59:23,493
- Czy bierzesz coś ... - Jakie coś?
744
00:59:24,042 --> 00:59:26,455
By nie zajść w ciążę.
745
00:59:26,625 --> 00:59:29,208
- Na to jest za późno.
- Dlaczego?
746
00:59:29,750 --> 00:59:34,324
Nie martw się. Jestem w ciąży
zanim się spotkaliśmy.
747
00:59:34,708 --> 00:59:37,621
- Co ty mówisz?
- Dziesiąty tydzień.
748
00:59:38,125 --> 00:59:41,698
- I nic mi nie mówisz?
- To ciebie nie dotyczy.
749
00:59:41,875 --> 00:59:43,773
- Ojciec dziecka nie żyje, mówiłam ci.
750
00:59:43,797 --> 00:59:45,797
Nie powiedziałaś mi że nosisz bękarta.
751
00:59:45,875 --> 00:59:47,718
- Czy tak zrobiłby biały człowiek?
752
00:59:47,742 --> 00:59:49,416
- Oszukałaś mnie.
753
00:59:49,417 --> 00:59:53,536
Jesteś hipokrytą! Nie udawaj, że
jestem z twojego klubu tenisowego.
754
00:59:53,708 --> 00:59:56,697
Chciałeś wiedzieć, jak
to jest być czarnym, co?
755
00:59:57,167 --> 00:59:59,211
- Nie mów jak dziwka.
756
00:59:59,235 --> 01:00:01,082
- Mówię tak, jak to czuję.
757
01:00:01,083 --> 01:00:03,496
A teraz zawieź mnie z powrotem.
758
01:00:33,917 --> 01:00:36,330
Czy chciałaś zaczekać,
aż to sam zauważę?
759
01:00:38,000 --> 01:00:39,536
-Zatrzymaj tutaj. - Dlaczego?
760
01:00:39,708 --> 01:00:41,244
Zatrzymaj auto!
761
01:00:54,292 --> 01:00:57,535
- Więzień mówi, że pan go kopnął.
- Nie.
762
01:00:57,708 --> 01:00:59,216
- Kiedy leżał na ziemi.
763
01:00:59,240 --> 01:01:00,582
- On wtedy nie leżał na ziemi.
764
01:01:00,583 --> 01:01:02,747
- To skąd wzięło się pęknięcie śledziony?
765
01:01:02,771 --> 01:01:04,416
- Odepchnąłem go ręką...
766
01:01:04,417 --> 01:01:06,290
...kiedy do mnie podbiegł
i chciał mnie przewrócić.
767
01:01:06,314 --> 01:01:08,291
- Czy to było tak?.
768
01:01:08,292 --> 01:01:10,375
Proszę niech swiadek podejdzie do mnie.
769
01:01:10,875 --> 01:01:12,958
Więzień też.
770
01:01:17,083 --> 01:01:19,575
Czy możesz nam to pokazać?
771
01:01:20,333 --> 01:01:23,576
Czy więzień podbiegł do pana
na szczudłach?
772
01:01:24,417 --> 01:01:27,455
Sąd odracza rozprawę do drugiej.
773
01:01:36,708 --> 01:01:38,620
- I co powiedziała?
- Tak, zgodziła się.
774
01:01:38,792 --> 01:01:39,908
- Ona przyjdzie? - Tak.
775
01:01:40,083 --> 01:01:41,699
- Gdzie? - Do ciebie.
776
01:01:58,125 --> 01:01:59,741
Cześć, Sarah.
777
01:02:03,208 --> 01:02:07,748
Dziękuję. Nie wiedziałem,
jak mogę cię znowu spotkać.
778
01:02:08,500 --> 01:02:12,574
- Przepraszam.
- Nie musisz przepraszać.
779
01:02:14,625 --> 01:02:16,992
Chciałem cię znowu zobaczyć.
780
01:02:17,917 --> 01:02:19,533
Tęskniłem za tobą.
781
01:02:21,333 --> 01:02:23,495
Też za tobą tęskniłam.
782
01:02:24,042 --> 01:02:25,908
To było okropne.
783
01:02:28,375 --> 01:02:29,661
Tak.
784
01:02:33,292 --> 01:02:35,409
Zakochałem się w tobie.
785
01:02:36,458 --> 01:02:39,201
To dlatego, że pewne sprawy
pozostały niedopowiedziane.
786
01:02:39,375 --> 01:02:42,209
- Wkrótce wyjedziesz.
- Nie, nie.
787
01:02:43,250 --> 01:02:45,324
- Kocham cię.
788
01:02:45,348 --> 01:02:47,348
- Wpakujesz się w kłopoty.
789
01:02:47,958 --> 01:02:49,039
Nas.
790
01:02:49,667 --> 01:02:51,203
Tak, nas.
791
01:02:59,875 --> 01:03:01,787
Kocham cię
792
01:03:14,042 --> 01:03:15,829
Klucz Sarah.
793
01:03:16,125 --> 01:03:18,365
- Nie martw się, jest pod dobrą opieką.
794
01:03:18,389 --> 01:03:20,389
- Dzięki Bogu.
795
01:03:20,833 --> 01:03:23,022
- Czy twoi ludzie coś wiedzą?
796
01:03:23,046 --> 01:03:24,791
- Tak, powiedziałem im, że muszę wyjechać.
797
01:03:24,792 --> 01:03:28,456
Dobrze. Leć natychmiast
do Lourenço Marques.
798
01:03:28,625 --> 01:03:32,289
Wynajmij pokój w hotelu Polana.
Tam dostarczę Sarę.
799
01:03:32,458 --> 01:03:34,777
- Jestem ci bardzo wdzięczny, Connolly.
800
01:03:34,801 --> 01:03:37,101
- Wszystko to robię dla SPRAWY.
801
01:03:37,250 --> 01:03:41,073
Chciałbym brać w tym udział.
Bo nic nie robię teraz.
802
01:03:41,292 --> 01:03:43,875
Wasz komunizm nie jest
prawdziwym komunizmem.
803
01:03:44,042 --> 01:03:45,829
Ależ nie, właśnie że jest.
804
01:03:46,000 --> 01:03:48,663
Sarah przyjedzie tydzień, dwa później.
805
01:03:48,833 --> 01:03:51,496
- Do widzenia. - Do widzenia.
806
01:04:50,792 --> 01:04:55,332
- Miło cię widzieć.
- Myślałem, że już nigdy cię nie zobaczę.
807
01:05:01,042 --> 01:05:05,241
Zostałem tu ponownie wysłany
po twoim raporcie o Mullerze.
808
01:05:05,417 --> 01:05:07,030
- Co tu robisz?
809
01:05:07,054 --> 01:05:08,499
- Uczę języka.
810
01:05:08,500 --> 01:05:10,691
- Uczysz rosyjskiego?
811
01:05:10,715 --> 01:05:12,715
- Ależ angielskiego.
Mój student jest Polakiem.
812
01:05:13,917 --> 01:05:16,637
- W porządku, wiedziałeś, że Connolly nie żyje?
813
01:05:16,661 --> 01:05:19,361
- Dopiero od kilku tygodni.
814
01:05:19,375 --> 01:05:21,708
Zrobiłem to tylko dla Connolly'ego
by ochronić Sarę.
815
01:05:21,875 --> 01:05:25,164
Nigdy nie podzielałem waszych poglądów.
Teraz on nie żyje.
816
01:05:25,417 --> 01:05:29,161
Powiedziałeś, że miłość
uczyniła cię czarnym mężczyzną.
817
01:05:29,162 --> 01:05:30,208
- Tak.
818
01:05:30,233 --> 01:05:32,522
- Tak więc robisz to dla Sary i czarnych ludzi.
819
01:05:33,042 --> 01:05:34,786
- Potrzebujemy cię.
820
01:05:34,810 --> 01:05:36,810
- Moje informacje są nieistotne.
821
01:05:37,042 --> 01:05:39,787
Traktujemy operację Wujek Remus bardzo poważnie.
822
01:05:39,811 --> 01:05:41,811
A jak w domu?
823
01:05:42,167 --> 01:05:45,490
Sarah boi się włamywaczy,
ponieważ wciąż dzwoni telefon.
824
01:05:45,667 --> 01:05:48,250
Martwię się. Jeśli
coś mi się stanie...
825
01:05:48,500 --> 01:05:50,744
- Twoja droga ucieczki jest dokładnie
zaplanowana.
826
01:05:50,768 --> 01:05:52,768
- Mojej ucieczki - a Sarah i Sam?
827
01:05:53,000 --> 01:05:55,287
Oni też dołączą. Zaufaj nam.
828
01:05:56,083 --> 01:05:57,745
Tak. Przepraszam
829
01:05:58,125 --> 01:06:03,200
- O co chodzi? Samolot czeka.
- Lecisz do Waszyngtonu?
830
01:06:03,583 --> 01:06:05,870
Na krótko. Czego pan chce?
831
01:06:06,042 --> 01:06:08,830
- Zielone światło.
- Zielone światło?
832
01:06:09,167 --> 01:06:12,786
- Pojawiły się zaznaczone akta.
- Które akta?
833
01:06:13,333 --> 01:06:17,247
Czy pamięta pan wieczór
po polowaniu na bażanty?
834
01:06:17,417 --> 01:06:19,409
Pan, ja i Daintry.
835
01:06:19,792 --> 01:06:23,456
I wymyślone informacje
dla naszego przyjaciela,
836
01:06:23,708 --> 01:06:25,995
- który nie jest zdrowy.
- Tak.
837
01:06:26,250 --> 01:06:28,833
Wróciły jak gołąb pocztowy.
838
01:06:29,000 --> 01:06:32,198
- Jesteś pewien?
- Absolutnie pewien.
839
01:06:34,625 --> 01:06:36,241
W porządku.
840
01:06:44,958 --> 01:06:48,030
W biurze mówią, że masz kaca.
841
01:06:48,208 --> 01:06:50,575
Źle się ze mną dzieje.
842
01:06:50,750 --> 01:06:54,619
- Nie wypiliśmy zbyt dużo.
- Może to sprawa portweinu.
843
01:06:54,792 --> 01:06:58,866
Usiądź. To musi być
spowodowane szampanem.
844
01:06:59,042 --> 01:07:03,082
Listy win w niektórych sex-klubach
są narodowym wstydem.
845
01:07:03,250 --> 01:07:07,824
- Co robisz?
- To lepsze niż piwny klin.
846
01:07:08,167 --> 01:07:12,241
- Naprawdę miło z twojej strony.
- Nie powinieneś tego lubić.
847
01:07:20,042 --> 01:07:23,490
- Poczta.
- Czy coś przyszło z Zairu?
848
01:07:23,667 --> 01:07:26,330
Tak. Tak przy okazji - Artur jest chory.
849
01:07:26,875 --> 01:07:29,993
- Co mu jest? - Ma silny ból głowy.
850
01:07:30,167 --> 01:07:33,160
- Właśnie sam zadzwonił i to przekazał.
- Kac?
851
01:07:33,333 --> 01:07:37,452
Możliwe.
Powiedział, że był u niego Dr. Percival.
852
01:07:37,625 --> 01:07:40,663
Idę na lunch. Idziesz?
853
01:07:40,833 --> 01:07:42,916
Niestety mam pracę do wykonania.
854
01:07:47,167 --> 01:07:50,490
- Dziękuję za wizytę.
- Przyjdę jeszcze.
855
01:07:50,958 --> 01:07:52,745
Następnym razem...
856
01:07:53,208 --> 01:07:57,623
...czy możesz zapytać
Cynthię, czy ona przyjdzie?
857
01:08:00,792 --> 01:08:02,658
- Jak tam Sara? - Dobrze.
858
01:08:02,833 --> 01:08:05,200
- A ten mały drań? - też.
859
01:08:05,375 --> 01:08:08,948
Chciałbym też mieć dziecko.
Ale tylko z Cynthią.
860
01:08:09,125 --> 01:08:10,411
Tak.
861
01:08:12,167 --> 01:08:17,242
„Nigdy nie powinna na mnie patrzeć,
jeśli nie chce mojej miłości”.
862
01:08:17,792 --> 01:08:20,660
Zostałem trafiony. Czytam poezję.
863
01:08:20,833 --> 01:08:23,792
Maluję miejsca, które
pasują do Cynthii.
864
01:08:23,958 --> 01:08:26,951
- Zapytam ją.
- Nie symuluję.
865
01:08:27,125 --> 01:08:30,197
Moje ramiona i nogi
są jak galareta.
866
01:08:31,958 --> 01:08:34,917
Ale to mnie nie
powstrzyma, prawda?
867
01:08:35,083 --> 01:08:36,244
Powstrzyma?
868
01:08:36,417 --> 01:08:39,706
W Lourenço Marques
byłbym inną osobą.
869
01:08:39,875 --> 01:08:41,673
- Rozmawiałem z C.
870
01:08:41,697 --> 01:08:43,697
- Jesteś świetnym kumplem.
871
01:08:43,750 --> 01:08:45,707
Do zobaczenia wkrótce.
- Dziękuję.
872
01:08:55,000 --> 01:08:56,662
Proszę wejść.
873
01:08:57,958 --> 01:09:00,826
- Chcesz ze mną porozmawiać?
- Usiądź.
874
01:09:08,625 --> 01:09:11,368
- Moja córko. - Jest piękna.
875
01:09:13,125 --> 01:09:15,833
- Dzisiaj wychodzi za mąż.
- Gratulacje.
876
01:09:16,000 --> 01:09:19,664
O czym mam rozmawiać z jej mężem?
O "babypopos"?
877
01:09:19,958 --> 01:09:24,248
- Babypopos?
- Tak, to hasło reklamowe jego dzieła.
878
01:09:26,000 --> 01:09:31,200
„Jameson delikatnie pudruje twoje
dziecko i możesz postawić swój tyłek też”.
879
01:09:35,333 --> 01:09:38,405
Czy często nie czujesz się tu samotny?
880
01:09:38,875 --> 01:09:41,208
Dobrze radzę sobie z Davisem.
881
01:09:42,208 --> 01:09:45,246
Czy jesteś z niego zadowolony?
882
01:09:45,667 --> 01:09:48,910
Były jakieś skargi?
Jestem w pełni za nim.
883
01:09:52,833 --> 01:09:56,998
Tak, ja... zrobiłbyś
mi przysługę?
884
01:09:57,167 --> 01:10:01,662
Moja eskorta na
ślub zawiodła mnie.
885
01:10:01,833 --> 01:10:06,908
A moja córka nie powinna
myśleć, że nie mam przyjaciół.
886
01:10:08,292 --> 01:10:10,784
Nie musielibyśmy iść do urzędu stanu cywilnego.
887
01:10:11,042 --> 01:10:15,241
Ale jest małe przyjęcie w...
888
01:10:16,042 --> 01:10:19,080
z moją żoną, niedaleko stąd.
889
01:10:19,458 --> 01:10:23,407
- Chętnie pójdę z tobą.
- To naprawdę miłe.
890
01:10:23,875 --> 01:10:26,913
Nikogo tam nie znam.
Z wyjątkiem żony, oczywiście.
891
01:10:27,083 --> 01:10:30,872
Przez siedem lat nie
miałem z nimi kontaktu.
892
01:10:52,750 --> 01:10:54,286
Oczekiwany człowiek!
893
01:10:56,583 --> 01:10:58,870
- Och, jestem Daintry.
- Daintry?
894
01:10:59,042 --> 01:11:02,285
- Ojciec panny młodej.
- Och, mąż Sylvii.
895
01:11:02,458 --> 01:11:05,826
- Tak. A jakie jest twoje imię?
- Sylvia! Sylvia!
896
01:11:06,000 --> 01:11:09,038
- Chodźmy.
- Musisz zobaczyć swoją córkę.
897
01:11:09,875 --> 01:11:11,161
Tak.
898
01:11:18,375 --> 01:11:24,372
- Całkowicie zapomniałem te sowy.
- Mój drogi. Miło, że tu jesteś.
899
01:11:24,542 --> 01:11:27,455
- To Castle, um... - Maurice.
900
01:11:27,625 --> 01:11:30,288
- Maurice Castle.
- Miło mi.
901
01:11:30,458 --> 01:11:32,996
Na Boga, Edward!
Czy to była sowa?
902
01:11:33,167 --> 01:11:35,500
Nie, tylko popielniczka.
903
01:11:41,417 --> 01:11:43,249
- Znasz Colina? - Nie.
904
01:11:43,417 --> 01:11:45,500
- Genialny człowiek.
- Pana kolega?
905
01:11:45,667 --> 01:11:48,330
Jestem jak „Proszek dla dzieci Jamesona” też.
906
01:11:48,500 --> 01:11:52,073
Och, płaszcze. Do sypialni.
-Tam na dole.
907
01:11:55,958 --> 01:11:58,245
- Nazywa się pan Castle?
- Tak.
908
01:11:58,417 --> 01:12:02,366
Dzwoni do pana jakaś kobieta.
Brzmi niepokojąco.
909
01:12:07,125 --> 01:12:09,208
Cynthia. Co się dzieje?
910
01:12:20,833 --> 01:12:23,997
- Nie znasz jeszcze Colina.
- Nie.
911
01:12:25,583 --> 01:12:27,540
- Davis nie żyje.
- Davis?
912
01:12:27,708 --> 01:12:30,576
Nie żyje.
Percival jest z nim.
913
01:12:30,833 --> 01:12:33,667
Percival. Mój Boże, ten facet!
914
01:12:35,833 --> 01:12:38,028
- Edward! John zniszczył sowę!
915
01:12:38,052 --> 01:12:40,052
- Nie mogę być wszędzie!
916
01:12:40,500 --> 01:12:43,334
Ty stary głupcze, nigdy
ci tego nie wybaczę.
917
01:12:43,500 --> 01:12:44,773
- Chodź.
918
01:12:44,797 --> 01:12:46,797
- Czego szukasz w ogóle w moim domu?
919
01:12:48,500 --> 01:12:52,164
- Nie spodziewałem się tego.
- Co to znaczy?
920
01:12:52,375 --> 01:12:55,868
Nie sądziłem, że
choroba tak szybko się rozwinie.
921
01:12:56,792 --> 01:13:01,787
- Będzie sekcja?
- Oczywiście. Jego lekarz też tego chce.
922
01:13:01,958 --> 01:13:05,030
- Co robi tutaj policja?
- Rozgląda się.
923
01:13:05,208 --> 01:13:07,291
Dlaczego? Czy został zamordowany?
924
01:13:07,458 --> 01:13:09,245
Oczywiście, że nie.
925
01:13:09,417 --> 01:13:12,080
Jego wątroba była całkowicie kaput.
926
01:13:12,250 --> 01:13:17,416
- Co oni tutaj robią wobec tego?
- To rutynowe czynności sprawdzające.
927
01:13:18,000 --> 01:13:21,869
Tutaj jest jeszcze jeden. Zapisek
na marginesie.
928
01:13:22,042 --> 01:13:27,242
„Nigdy nie powinna na mnie patrzeć,
jeśli nie chce mojej miłości”.
929
01:13:59,083 --> 01:14:03,623
- Wychodzisz?
- Tak, na świeże powietrze. Z Bullerem.
930
01:14:03,792 --> 01:14:07,456
Kochanie, nie mówmy
jeszcze Samowi o Davisie.
931
01:14:07,625 --> 01:14:12,245
- Najpierw musi zaadoptować się w szkole.
- Cokolwiek postanowisz.
932
01:14:12,417 --> 01:14:18,459
- Biedny Davis. Nigdy więcej zabawy w chowanego.
- Tak, to koniec. Chodź, Buller.
933
01:15:01,917 --> 01:15:04,330
MÓWISZ: NIE JESTEM WOLNY.
934
01:15:04,500 --> 01:15:08,289
ALE PODNIOSŁEM RĘKĘ I OPUŚCIŁEM JĄ.
935
01:15:24,958 --> 01:15:29,908
PROSZĘ ZANIECHAĆ KONTAKTÓW.
OD ZARAZ.
936
01:15:38,583 --> 01:15:40,119
WOJNA I POKÓJ
937
01:15:44,125 --> 01:15:46,117
Biegnij, tatusiu, biegnij!
938
01:15:55,667 --> 01:15:57,329
Buller!
939
01:16:07,083 --> 01:16:08,449
Musimy...
940
01:16:08,625 --> 01:16:10,161
Panowie.
941
01:16:11,083 --> 01:16:15,498
Tom. - To jest mr. Ferguson, Kancelaria Stanu.
- General Phipps, służba obrony.
942
01:16:15,667 --> 01:16:17,203
- John. - Panie Muller.
943
01:16:17,375 --> 01:16:19,788
- Usiądź. - Dziękuję.
944
01:16:21,458 --> 01:16:25,281
Przepraszam. Pan Watson
jest na pogrzebie.
945
01:16:25,458 --> 01:16:29,452
- Cholera. Z tej sekcji 6.
- Ale pan Castle jest tutaj.
946
01:16:29,625 --> 01:16:31,332
Wezwij go.
947
01:16:32,667 --> 01:16:36,206
- Mamy jedną śmierć.
- Przepraszam. Kto?
948
01:16:37,042 --> 01:16:38,999
Nazywał się Davis.
949
01:16:39,208 --> 01:16:41,996
Pan Muller był teraz w Niemczech.
950
01:16:42,167 --> 01:16:45,001
Dziękuję za przybycie.
951
01:16:45,833 --> 01:16:49,747
Castle, przepraszam, musisz
reprezentować Watsona.
952
01:16:49,917 --> 01:16:51,579
Oczywiście.
953
01:16:53,958 --> 01:16:57,247
Rozpoczynaj.
Proszę nie notować, panowie.
954
01:16:57,500 --> 01:16:58,957
Dziękuję.
955
01:16:59,625 --> 01:17:03,824
To nieoficjalna konsultacja
na temat operacji Wujek Remus.
956
01:17:04,833 --> 01:17:07,951
Operacja Wujek Remus nie działa
957
01:17:08,125 --> 01:17:12,825
Obrona RPA to obrona Wolnego Zachodu.
958
01:17:13,042 --> 01:17:17,616
Wiedzą o tym również w Waszyngtonie,
gdzie ostatnio był sir John.
959
01:17:17,792 --> 01:17:20,956
Kiedy nasze kopalnie złota
zostaną zamknięte z powodu wojny...
960
01:17:21,125 --> 01:17:23,833
Rosja staje się
najważniejszym jego źródłem.
961
01:17:24,000 --> 01:17:28,165
Dla porównania - kryzys naftowy
byłby nie do zaakceptowania.
962
01:17:28,708 --> 01:17:31,746
A tutaj chodzi o złoto, diamenty i uran.
963
01:17:32,667 --> 01:17:35,865
A jeśli sprawy pójdą tak jak w Wietnamie...
964
01:17:36,042 --> 01:17:39,160
byłoby to bardzo niepokojące.
965
01:17:39,500 --> 01:17:42,083
Stany się teraz nie zaangażują....
966
01:17:42,250 --> 01:17:45,743
z wojskami na obcym kontynencie.
967
01:17:46,417 --> 01:17:49,706
Nie znają Afryki,
jeszcze mniej niż Azji.
968
01:17:49,875 --> 01:17:54,245
Operacja Wujek Remus sprawiłaby, że
użycie wojsk byłoby zbędne.
969
01:17:54,417 --> 01:17:57,740
W przypadku inwazji na nas
planowane jest...
970
01:17:58,208 --> 01:18:00,666
Zaryglowanie Południowej Afryki od północy.
971
01:18:00,833 --> 01:18:03,905
I zatrzymanie wroga w korytarzu.
972
01:18:04,292 --> 01:18:05,658
Ale jak?
973
01:18:05,833 --> 01:18:10,453
Macie długą, otwartą granicę,
zbyt długą dla pól minowych.
974
01:18:10,625 --> 01:18:14,494
- Chcesz zbudować ścianę?
- Niewidzialną ścianę, tak.
975
01:18:14,667 --> 01:18:18,957
Poprzez ostrożne użycie broni
taktycznej na pustkowiach.
976
01:18:19,292 --> 01:18:22,911
- Broń taktyczna?
- To takie uspokajające słowo.
977
01:18:23,083 --> 01:18:28,784
Bomba taktyczna jest całkiem czysta,
znacznie czystsza niż ta w Hiroszimie.
978
01:18:29,208 --> 01:18:30,744
O Boże.
979
01:18:33,667 --> 01:18:36,990
Panie Castle, miałem
nadzieję, że pan przyjdzie.
980
01:18:37,167 --> 01:18:39,204
Trollope czeka na pana.
981
01:18:40,000 --> 01:18:42,788
Mój syn mówi, że się panu spodoba.
982
01:18:42,958 --> 01:18:45,746
Chciałbym się z nim zobaczyć.
Czy jest tutaj?
983
01:18:45,917 --> 01:18:49,160
Nie, proszę pana.
Czy coś mu przekazać?
984
01:18:49,792 --> 01:18:52,455
To trochę skomplikowane.
985
01:18:52,792 --> 01:18:55,864
Wciąż mam kilka książek kupionych wcześniej
986
01:18:56,042 --> 01:18:59,615
ilustrowane, może
zainteresują pańskiego syna.
987
01:18:59,792 --> 01:19:03,490
I myślę, że niektóre
mogą być warte dużo.
988
01:19:03,667 --> 01:19:06,739
I... cóż, wiesz jak to jest.
989
01:19:06,958 --> 01:19:09,371
Mam ze sobą listę.
990
01:19:09,542 --> 01:19:12,785
Dam mu to, jak tylko wróci.
991
01:19:13,333 --> 01:19:17,327
- Byłbym wdzięczny.
- A co z tą książką?
992
01:19:17,500 --> 01:19:19,537
Powieścią Trollope'a.
993
01:19:19,708 --> 01:19:23,372
Zatrzyma pan ją? Potrzebuję
przerwy na czytanie.
994
01:19:25,125 --> 01:19:26,661
Do widzenia.
995
01:19:29,042 --> 01:19:30,374
Racja.
996
01:19:30,750 --> 01:19:32,161
Dziękuję.
997
01:19:33,333 --> 01:19:34,790
Chwila.
998
01:19:38,750 --> 01:19:40,912
Masz. Idź już.
999
01:19:45,958 --> 01:19:47,244
Tak.
1000
01:19:48,542 --> 01:19:50,078
Dobrze. W porządku.
1001
01:19:53,250 --> 01:19:56,914
- Biedny Davis.
- Nic o nim nie wiesz.
1002
01:19:57,250 --> 01:20:00,914
- Dolej chociaż wody...
- Nie przeszkadzaj mi!
1003
01:20:05,000 --> 01:20:06,457
Przepraszam.
1004
01:20:07,667 --> 01:20:09,750
Stało się.
1005
01:20:10,333 --> 01:20:14,532
Dlaczego nie możesz mi powiedzieć?
Bo ci zabraniają?
1006
01:20:14,708 --> 01:20:19,408
- Z tymi waszymi tajemnicami...
- Nie chodzi o to.
1007
01:20:21,500 --> 01:20:25,164
Kiedy się tutaj przeprowadziliśmy,
Connolly przysłał tu kogoś.
1008
01:20:25,333 --> 01:20:27,746
On uratował ciebie i Sama.
1009
01:20:27,917 --> 01:20:32,207
Poprosił mnie o pomoc.
Z wdzięczności zgodziłem się.
1010
01:20:32,792 --> 01:20:34,875
Co w tym złego?
1011
01:20:37,083 --> 01:20:40,827
Jestem podwójnym agentem
od siedmiu lat. Tak...
1012
01:20:43,958 --> 01:20:46,291
A teraz ci o tym mówię po raz pierwszy.
1013
01:20:47,333 --> 01:20:48,995
Maurice.
1014
01:20:50,292 --> 01:20:53,000
- Czy jesteś w niebezpieczeństwie?
- Zawsze byłem.
1015
01:20:53,167 --> 01:20:55,910
- To znaczy teraz.
- Teraz jest gorzej.
1016
01:20:56,083 --> 01:20:59,702
Prawdopodobnie przypuszczali,
że to Davis był źródłem przecieku.
1017
01:21:00,917 --> 01:21:03,705
- Oni go zabili?
- Tak.
1018
01:21:05,333 --> 01:21:08,201
- To mógłbyś być także ty.
- Tak.
1019
01:21:10,917 --> 01:21:15,287
- Skąd dowiedzieli się o krecie?
- Od swojej wtyczki w Moskwie.
1020
01:21:15,458 --> 01:21:18,997
Miał dostęp do moich
raportów i wysłał je do nich.
1021
01:21:20,375 --> 01:21:22,788
Wobec tego jesteś teraz bezpieczny.
1022
01:21:23,292 --> 01:21:27,036
Jeśli przestaniesz, wina
Davisa zostanie potwierdzona.
1023
01:21:27,208 --> 01:21:32,749
Ja to wiem. Powiedziałem człowiekowi
Connolly'ego, że kończę z tym.
1024
01:21:33,917 --> 01:21:35,909
Wtedy coś się stało.
1025
01:21:36,167 --> 01:21:40,116
To spadło mi na kolana
jak boski żart.
1026
01:21:40,292 --> 01:21:43,706
Największy sekret,
jaki poznałem w życiu.
1027
01:21:45,042 --> 01:21:47,830
Ponieważ Watson
poszedł na pogrzeb.
1028
01:21:50,042 --> 01:21:51,874
O czym ty mówisz
1029
01:21:52,042 --> 01:21:56,161
Musiałem poinformować,
co zamierzali ci dranie.
1030
01:21:57,708 --> 01:22:00,746
Maurice, to czyste samobójstwo.
1031
01:22:01,375 --> 01:22:04,698
Davis nie żyje. Kiedy
twój raport wróci...
1032
01:22:04,875 --> 01:22:08,039
Wiem, ale to ratuje
ludzi twojego narodu.
1033
01:22:08,208 --> 01:22:12,578
Nie mów mi nic o moim narodzie.
Ty i syn jesteście moim narodem.
1034
01:22:17,417 --> 01:22:19,409
Co powinnam teraz zrobić?
1035
01:22:21,417 --> 01:22:24,831
Najlepiej idź z
Samem do mojej matki.
1036
01:22:25,000 --> 01:22:29,449
Oddal się ode mnie na jakiś czas.
Działaj tak, jakbyśmy się kłócili.
1037
01:22:29,625 --> 01:22:33,198
Jeśli nic się nie
stanie, pogodzimy się.
1038
01:22:33,375 --> 01:22:38,120
- A jeśli coś się stanie?
- Obiecano mi plan ucieczki.
1039
01:22:38,292 --> 01:22:40,033
Tylko dla mnie.
1040
01:22:40,208 --> 01:22:44,953
Skontaktowaliby się z tobą gdyby
wszystko się uspokoiło.
1041
01:22:46,542 --> 01:22:49,125
Nie mielibyśmy kontaktu
1042
01:22:49,625 --> 01:22:51,742
Może przez długi czas.
1043
01:22:53,625 --> 01:22:56,163
Nie obwiniasz mnie wcale.
1044
01:22:58,208 --> 01:23:00,245
Dlaczego miałabym?
1045
01:23:00,708 --> 01:23:02,165
Cóż...
1046
01:23:02,750 --> 01:23:04,833
Jestem zdrajcą.
1047
01:23:07,583 --> 01:23:10,291
My mamy własny kraj:
1048
01:23:11,042 --> 01:23:13,455
ty, ja i Sam.
1049
01:23:14,708 --> 01:23:17,325
Nigdy go nie zdradziłeś.
1050
01:23:20,500 --> 01:23:22,708
Ile mamy czasu?
1051
01:23:24,750 --> 01:23:27,538
Dlaczego ten pochopny wniosek?
1052
01:23:28,083 --> 01:23:32,123
Coś mnie irytowało
tego wieczoru z Castle.
1053
01:23:32,292 --> 01:23:34,659
Później dotarło do mnie - co.
1054
01:23:35,000 --> 01:23:38,869
- Jak przedstawił śmierć Connolly'ego.
- Był jego przyjacielem.
1055
01:23:39,292 --> 01:23:42,956
- Komunistyczny przyjaciel.
- To była część jego pracy.
1056
01:23:43,333 --> 01:23:47,873
Nie zaniepokoiłem się specjalnie,
ale pomyślałem...
1057
01:23:48,042 --> 01:23:51,740
Jeśli kiedykolwiek nastąpi przeciek,
to będzie Castle.
1058
01:23:52,375 --> 01:23:54,913
- Ciekawe. - Teraz ten pogrzeb.
1059
01:23:55,083 --> 01:23:58,747
- Pogrzeb Davisa.
- Zmarł na marskość wątroby.
1060
01:23:58,917 --> 01:24:01,955
Tak, a Connolly na
zapalenie płuc.
1061
01:24:03,083 --> 01:24:05,541
Mówię tylko jedno, Sir John.
1062
01:24:06,250 --> 01:24:09,618
Jeśli jest przeciek w sekcji afrykańskiej...
1063
01:24:09,875 --> 01:24:14,074
to jestem absolutnie pewien,
że źródłem jest Castle.
1064
01:24:14,708 --> 01:24:20,124
Nie ma przecieku. Umarł mężczyzna,
który pił za dużo.
1065
01:24:20,417 --> 01:24:24,331
- Mam nadzieję, że mówisz prawdę.
- Uważaj, to jest mój dom.
1066
01:24:24,667 --> 01:24:29,662
Nie chcę cię obrazić.
Oboje musimy czasem kłamać.
1067
01:24:31,125 --> 01:24:35,449
Mam tylko nadzieję, że
nie robisz tego teraz.
1068
01:24:36,833 --> 01:24:38,369
Dobranoc
1069
01:24:50,583 --> 01:24:51,949
Halo?
1070
01:24:52,125 --> 01:24:54,333
- Czy jest tam pan Halliday?
- Nie.
1071
01:24:54,708 --> 01:24:56,791
Tutaj pani Halliday.
1072
01:24:57,083 --> 01:25:00,076
Nazywam się Ca...
Jestem klientem.
1073
01:25:00,333 --> 01:25:04,031
- Tak, panie Castle?
- Chodzi o pewien list.
1074
01:25:04,292 --> 01:25:06,557
- Nie wiem, kiedy mąż wróci.
1075
01:25:06,581 --> 01:25:08,581
- Gdzie on jest?
1076
01:25:08,917 --> 01:25:10,203
W sądzie.
1077
01:25:10,667 --> 01:25:12,265
- W sądzie?
1078
01:25:12,289 --> 01:25:14,789
- Nasz syn został aresztowany.
1079
01:25:15,167 --> 01:25:16,624
Aresztowany?
1080
01:25:16,792 --> 01:25:22,709
- Ale mieliśmy umowę.
- Do dzisiejszego rana też tak myślał.
1081
01:25:22,875 --> 01:25:24,707
Wredne, czyż nie?
1082
01:25:43,958 --> 01:25:49,249
Przepraszam, myślałem, że jest
jeszcze czas. Myliłem się.
1083
01:25:54,000 --> 01:25:57,164
- Musisz zabrać Bullera ze sobą.
- A ty?
1084
01:25:57,333 --> 01:26:01,407
Mam numer alarmowy.
Może nadal jest ważny.
1085
01:26:01,583 --> 01:26:05,657
Albo mnie wyciągają,
albo przychodzi policja.
1086
01:26:05,833 --> 01:26:09,531
- To już koniec z nami?
- Na pewno nie.
1087
01:26:09,708 --> 01:26:13,452
Jeśli tylko będziemy żyć,
spotkamy się ponownie.
1088
01:26:21,792 --> 01:26:26,708
- Twoja matka nie była zadowolona. - Jeśli
nic się nie będzie działo, wracasz do domu.
1089
01:26:26,875 --> 01:26:30,198
- W przeciwnym razie?
- Udaj się do hotelu Polana, pamiętasz?
1090
01:26:30,375 --> 01:26:31,661
Tak.
1091
01:26:34,333 --> 01:26:37,371
- Do widzenia, tatusiu.
- Do widzenia, synu.
1092
01:26:38,958 --> 01:26:40,574
Do zobaczenia wkrótce.
1093
01:26:49,417 --> 01:26:51,283
Cholerne gówno.
1094
01:26:52,750 --> 01:26:54,491
Chodź. Chodź.
1095
01:26:59,083 --> 01:27:02,076
- Jak do tego doszedł Muller?
- Intuicja.
1096
01:27:02,333 --> 01:27:04,199
Intuicja?
1097
01:27:04,750 --> 01:27:08,494
Moja sekretarka nie dodzwoniła się
do Castlea.
1098
01:27:09,333 --> 01:27:11,666
Z pewnością wyjechał.
1099
01:27:12,375 --> 01:27:16,915
Mogę wysłać Daintry'ego. Powinien
sprawdzić, czy coś w tym jest.
1100
01:27:18,333 --> 01:27:21,371
Mam nadzieję, że nie. W przeciwnym
razie Davis był niewinny.
1101
01:27:21,833 --> 01:27:24,075
To nie jest duża strata.
1102
01:27:24,250 --> 01:27:28,039
Był nieskuteczny,
nieostrożny i pił za dużo.
1103
01:27:28,208 --> 01:27:31,406
On i tak stałby się problemem.
1104
01:27:32,125 --> 01:27:34,993
- Może orzeszki ziemne?
- Nie, dziękuję.
1105
01:27:57,792 --> 01:28:00,034
Czy mogę zadzwonić?
1106
01:29:12,625 --> 01:29:14,867
- Czy to ty, Maurice?
- Tak.
1107
01:29:15,208 --> 01:29:18,827
Dobrze, że tam jesteś. Sarah
mówi, że jesteś nieobecny.
1108
01:29:19,125 --> 01:29:22,368
- Nie, wciąż tu jestem.
- Co to za nonsens?
1109
01:29:22,625 --> 01:29:26,915
- To nie jest nonsens.
- Sarah mówi, że zapomniała o Bullerze.
1110
01:29:27,083 --> 01:29:30,155
- Wiem. - Sam
pyta, czy go nakarmiłeś.
1111
01:29:31,500 --> 01:29:33,036
Tak, nakarmiłem.
1112
01:29:38,542 --> 01:29:40,625
- Daintry. - Czy mogę wejść?
1113
01:29:40,792 --> 01:29:43,660
- Tak. Proszę, wejdź.
- Dziękuję.
1114
01:29:48,208 --> 01:29:49,665
Proszę.
1115
01:29:51,583 --> 01:29:53,825
- Wejdź. - Dziękuję.
1116
01:29:56,250 --> 01:29:57,786
Szkocka?
1117
01:29:58,250 --> 01:30:00,116
Tak, mała.
1118
01:30:00,292 --> 01:30:02,625
- Usiądź. - Dziękuję.
1119
01:30:07,167 --> 01:30:10,205
- Co ty tu robisz, Daintry?
- Papierosa?
1120
01:30:10,375 --> 01:30:11,957
- Nie, dziękuję. - Czy mogę?
1121
01:30:12,125 --> 01:30:13,582
Proszę.
1122
01:30:14,167 --> 01:30:17,535
Byłem w pobliżu
i chciałem się przywitać.
1123
01:30:22,167 --> 01:30:25,205
Przepraszam, wiem,
bezpieczeństwo to poważna sprawa.
1124
01:30:25,375 --> 01:30:28,334
- Czy powiększysz mój smutek?
- Dlaczego?
1125
01:30:28,500 --> 01:30:32,995
Moja żona odeszła. Z moim synem.
Do mojej matki.
1126
01:30:33,167 --> 01:30:35,705
- Przykro mi.
- Posprzeczaliśmy się.
1127
01:30:35,875 --> 01:30:37,912
To zawsze jest złe.
1128
01:30:38,083 --> 01:30:42,202
Ostatnio widzieliśmy się
na weselu mojej córki.
1129
01:30:42,375 --> 01:30:45,083
Musieliśmy wyjechać z powodu Davisa.
1130
01:30:45,250 --> 01:30:47,287
Tak, biedny Davis.
1131
01:30:48,375 --> 01:30:53,791
- Co myślisz o jego śmierci?
- Och, ja... nie wiem.
1132
01:30:53,958 --> 01:30:59,659
- Staram się o tym nie myśleć.
- Myśleli, że jest kretem.
1133
01:30:59,833 --> 01:31:02,792
Nie mówią wszystkiego
szefowi bezpieczeństwa.
1134
01:31:02,958 --> 01:31:05,951
Davis nigdy nie przekazał żadnej informacji.
1135
01:31:06,500 --> 01:31:09,334
- Wierzysz w to? - Ja to wiem.
1136
01:31:09,583 --> 01:31:15,454
- Szczerze mówiąc też mam wątpliwości.
- Więc powiedzieli ci jednak coś.
1137
01:31:16,667 --> 01:31:20,536
To był dla ciebie zły dzień, prawda?
Po pierwsze, sowa.
1138
01:31:20,708 --> 01:31:22,700
Potem martwy Davis.
1139
01:31:22,875 --> 01:31:26,039
- Nie podobało mi się to, co
Dr. Percival powiedział. - Mianowicie?
1140
01:31:26,208 --> 01:31:30,122
Powiedział: „Nie
spodziewałem się tego”.
1141
01:31:31,333 --> 01:31:34,201
- Zgadza się.
- To otworzyło mi oczy.
1142
01:31:34,375 --> 01:31:38,949
Działali pośpiesznie i
ignorowali alternatywy.
1143
01:31:39,125 --> 01:31:41,788
- Masz na myśli siebie.
- Lub Watsona.
1144
01:31:42,250 --> 01:31:45,368
- Watson, tak.
- I nasi lokalni agenci.
1145
01:31:45,542 --> 01:31:48,910
- Zgadza się. - I sekretarki.
Może któraś z nich?
1146
01:31:49,250 --> 01:31:52,539
Mam mniejszą swobodę
działania niż ci się wydaje.
1147
01:31:53,083 --> 01:31:55,951
Czy powiedzieli ci o pudełkach?
1148
01:31:56,250 --> 01:32:00,073
- Też to wiesz?
- Tak, o tym nam powiedziano.
1149
01:32:00,667 --> 01:32:03,990
Cóz, Davis jest teraz w pudełku.
1150
01:32:05,583 --> 01:32:09,702
- Kolejna szkocka?
- Nie, dziękuję, mam dość.
1151
01:32:10,375 --> 01:32:16,417
My także możemy popełnić błąd,
wyciągając przedwczesne wnioski.
1152
01:32:17,333 --> 01:32:20,246
Może Davis był winny.
1153
01:32:21,583 --> 01:32:26,908
Gdyby wyciek był od nas,
musiało by chodzić o Afrykę.
1154
01:32:27,083 --> 01:32:28,619
Tak, zgadzam się.
1155
01:32:29,667 --> 01:32:32,535
Wskazuje to na
zainteresowanie Afryką.
1156
01:32:32,708 --> 01:32:35,872
Lub na jakieś
relacje z Afrykanami.
1157
01:32:36,042 --> 01:32:38,500
Davis nie znał Afrykanów
1158
01:32:38,708 --> 01:32:41,826
Oprócz mojej żony i dziecka.
1159
01:32:42,625 --> 01:32:44,457
Z drugiej strony
1160
01:32:44,625 --> 01:32:48,073
człowiek taki jak wielu
w Lourenço Marques.
1161
01:32:48,875 --> 01:32:53,745
Który wie, jakich ma przyjaciół. Że ma
wielu komunistycznych agentów.
1162
01:32:53,917 --> 01:32:56,000
Taki ktoś jak ja w Pretorii.
1163
01:32:57,292 --> 01:32:58,908
Rozumiesz?
1164
01:33:02,667 --> 01:33:05,785
Muszę już iść. Dobranoc
1165
01:33:14,208 --> 01:33:17,406
- Czy to twój samochód?
- Nie, mój stoi jest dalej.
1166
01:33:17,583 --> 01:33:19,916
Źle czytam numery domów.
1167
01:33:20,542 --> 01:33:22,534
Dzięki za szkocką.
1168
01:33:25,167 --> 01:33:26,624
Tak...
1169
01:33:27,500 --> 01:33:29,742
Jesteś miłym facetem.
1170
01:33:30,667 --> 01:33:32,533
Ach, pan Castle.
1171
01:33:32,708 --> 01:33:37,248
Drzwi ganku były otwarte i
nie mamy zbyt wiele czasu.
1172
01:33:37,792 --> 01:33:40,284
Twój pies stróżujący jest bardzo miły.
1173
01:33:40,458 --> 01:33:43,747
Znalazł mnie, gdy
wchodziłem przez okno.
1174
01:33:43,917 --> 01:33:47,160
Panie Halliday, nie
oczekiwałem pana.
1175
01:33:47,333 --> 01:33:51,657
- Tak właśnie myślałem.
- Mój list, czy twój syn go dostał?
1176
01:33:51,833 --> 01:33:53,950
Myślę, że nie powinien.
1177
01:33:54,125 --> 01:33:57,038
Popełnił pan błąd.
1178
01:33:57,208 --> 01:34:01,157
Mój syn nie jest
aktywny w twojej branży.
1179
01:34:01,625 --> 01:34:04,538
Przekazałem wiadomość dalej.
1180
01:34:04,708 --> 01:34:08,122
Gdzie jest twoja rodzina?
Mam polecenie...
1181
01:34:08,292 --> 01:34:10,875
Rozumiem. Ale odesłałem ich.
1182
01:34:11,042 --> 01:34:13,329
Dobrze, jeden problem mniej.
1183
01:34:14,250 --> 01:34:18,574
- Szkoda, że pies tutaj został.
- To się stało w pośpiechu.
1184
01:34:18,750 --> 01:34:23,370
- Co z nim będzie?
- Nie wiem. Czy mógłbyś...
1185
01:34:23,542 --> 01:34:27,331
Niestety nie jesteś
sportowcem, prawda?
1186
01:34:27,500 --> 01:34:29,583
Prawdopodobnie nie masz strzelby?
1187
01:34:31,833 --> 01:34:34,701
Mam rewolwer Smith & Wesson.
1188
01:34:36,833 --> 01:34:41,498
Z kulą w drugiej komorze. Nie
korzystałem z niego od dziesięciu lat.
1189
01:34:41,667 --> 01:34:44,330
- Masz piwnicę? - Tak.
1190
01:34:45,125 --> 01:34:47,788
- Jak nazywa się zwierzę?
- Buller.
1191
01:34:52,500 --> 01:34:55,993
Nie chcesz sprawiać
kłopotów, prawda?
1192
01:34:56,250 --> 01:34:58,162
Mój stary.
1193
01:35:09,458 --> 01:35:11,575
Jakie masz wrażenie?
1194
01:35:14,958 --> 01:35:16,665
Moje wrażenie?
1195
01:35:19,292 --> 01:35:21,705
Zabili niewłaściwego faceta.
1196
01:35:26,250 --> 01:35:27,786
Zbyt głupi.
1197
01:35:33,583 --> 01:35:39,250
e- Jak się zaangażowałeś?
- Już jako chłopiec należałem do partii.
1198
01:35:39,417 --> 01:35:42,410
-Zostałeś członkiem?
- W tajemnicy.
1199
01:35:42,583 --> 01:35:45,951
Żadnych zebrań, żadnych pochodów, zawsze sam.
1200
01:35:46,125 --> 01:35:51,666
Używają mnie do małych zadań. Często
opróżniam twoją kontaktową skrzynkę na listy.
1201
01:35:51,833 --> 01:35:53,995
Czy nigdy się nie wahałeś?
1202
01:35:54,167 --> 01:35:56,159
Węgry, potem Czechosłowacja...
1203
01:35:56,333 --> 01:35:58,746
Musiał pan zrobić coś znaczącego.
1204
01:35:58,917 --> 01:36:02,365
Jestem dumny, że mogę ci
pomagać w drodze do Moskwy.
1205
01:36:02,542 --> 01:36:04,625
Nigdy nie chciałem jechać do Moskwy.
1206
01:36:04,792 --> 01:36:07,956
Nie jestem komunistą, panie Halliday.
1207
01:36:15,167 --> 01:36:18,160
W schowku jest klucz.
Pokój 1028.
1208
01:36:18,333 --> 01:36:21,371
Wjedź windą.
1209
01:36:21,708 --> 01:36:24,166
- A potem? - Nie wiem.
1210
01:36:24,333 --> 01:36:27,872
Prezent. Trollope,
którego chciałeś.
1211
01:36:28,042 --> 01:36:31,160
- Przyda ci się coś do czytania.
- Dziękuję.
1212
01:36:31,333 --> 01:36:32,949
Trzymaj się.
1213
01:37:22,375 --> 01:37:23,616
Proszę.
1214
01:37:23,792 --> 01:37:26,500
Nie mamy wiele czasu.
1215
01:37:29,042 --> 01:37:31,125
Proszę, usiądź.
1216
01:37:33,042 --> 01:37:36,956
To twój paszport,
panie Partridge.
1217
01:37:37,875 --> 01:37:40,993
Masz bilet lotniczy do Paryża.
1218
01:37:41,958 --> 01:37:44,450
Będą sprawdzać wszystkie samoloty.
1219
01:37:44,625 --> 01:37:48,323
Przede wszystkim sprawdzą
samolot do Pragi.
1220
01:37:48,500 --> 01:37:52,244
Start ma w tym samym czasie
co samolot do Moskwy
1221
01:37:52,417 --> 01:37:54,579
A ten będzie opóźniony.
1222
01:37:55,125 --> 01:37:57,367
Może Aeroflot czeka
1223
01:37:57,833 --> 01:38:00,496
na ważnego pasażera.
1224
01:38:01,125 --> 01:38:02,661
Policja
1225
01:38:03,042 --> 01:38:07,161
skoncentruje się na
lotach do Pragi i Moskwy.
1226
01:38:07,458 --> 01:38:12,374
- A co z wejściem?
- To już załatwione.
1227
01:38:13,667 --> 01:38:16,990
Proszę zachować spokój, panie Partridge.
1228
01:38:17,292 --> 01:38:19,909
Ale... kim jestem z zawodu?
1229
01:38:20,625 --> 01:38:22,082
Emerytem.
1230
01:38:23,917 --> 01:38:25,783
Przynajmniej to się zgadza.
1231
01:39:19,083 --> 01:39:21,575
Chciałbym z panią Castle.
1232
01:39:21,750 --> 01:39:23,366
- Pana nazwisko? - Butler.
1233
01:39:23,542 --> 01:39:26,125
- Proszę poczekać tutaj.
- Dziękuję.
1234
01:39:26,958 --> 01:39:28,415
Dziękuję.
1235
01:39:35,417 --> 01:39:38,125
Pan Butler dla ciebie, Sarah.
1236
01:39:39,625 --> 01:39:42,697
Schowaj swoją piłkę,
bądź taki miły.
1237
01:39:45,708 --> 01:39:47,495
- Pani Castle? - Tak.
1238
01:39:47,667 --> 01:39:49,704
Jestem inspektor Butler.
1239
01:39:50,208 --> 01:39:51,494
Tak?
1240
01:39:51,792 --> 01:39:55,035
Czy wie pani jak
dotrzeć do męża?
1241
01:39:55,417 --> 01:40:00,287
- Nie wie pan gdzie on jest?
- Dlaczego policja powinna to wiedzieć?
1242
01:40:00,792 --> 01:40:03,079
Próbował pan w biurze?
1243
01:40:03,375 --> 01:40:06,288
Biuro skierowało mnie do pani.
1244
01:40:06,792 --> 01:40:09,830
Nie wiem, gdzie on jest.
O co chodzi?
1245
01:40:10,625 --> 01:40:13,618
- Między innymi o psa. - Buller?
1246
01:40:14,167 --> 01:40:17,410
Sąsiedzi skarżyli się
na głośne skomlenie.
1247
01:40:17,583 --> 01:40:19,916
Jeden wezwał policję.
1248
01:40:20,792 --> 01:40:23,990
Pies został postrzelony, ale źle.
1249
01:40:24,375 --> 01:40:27,243
Niestety, musiano go dobić.
1250
01:40:27,500 --> 01:40:30,868
- O Boże, co Sam powie na to?
- Sam?
1251
01:40:31,042 --> 01:40:33,375
Mój syn. Uwielbia Bullera.
1252
01:40:35,292 --> 01:40:38,535
Powiedz mu, że został przejechany.
1253
01:40:38,917 --> 01:40:40,624
Tak, może.
1254
01:40:41,208 --> 01:40:44,997
Nie mogę panu pomóc
Rozdzieliliśmy się.
1255
01:40:45,375 --> 01:40:47,867
- Kiedy to się stało? - W sobotę rano.
1256
01:40:48,250 --> 01:40:53,245
- A pani nie wie, gdzie on jest?
- Nie obchodzi mnie, gdzie on jest.
1257
01:40:55,250 --> 01:40:57,207
Dziękuję, pani Castle.
1258
01:41:33,000 --> 01:41:37,916
Pani Castle. Miło, że cię przekonałem,
żebyś przyszła.
1259
01:41:38,083 --> 01:41:41,576
Chce pani coś do picia?
Zamówiłem sherry.
1260
01:41:42,125 --> 01:41:43,661
Tak, z przyjemnością.
1261
01:41:46,083 --> 01:41:51,829
- Nie wiem dlaczego tu jestem.
- Najpierw skończmy ważną rzecz.
1262
01:41:52,000 --> 01:41:56,074
W tej restauracji
polecam gulasz wołowy.
1263
01:41:56,250 --> 01:41:59,414
- Może być. - A jaka przystawka?
1264
01:41:59,833 --> 01:42:03,827
- Nic.
- Podążę za twoim chwalebnym przykładem.
1265
01:42:04,750 --> 01:42:08,448
- Coś do picia? Może wino?
- Tylko kieliszek.
1266
01:42:08,958 --> 01:42:10,415
Doskonale.
1267
01:42:10,917 --> 01:42:14,706
- Prawdopodobnie ostatnio się bałaś.
- Bałam się?
1268
01:42:14,958 --> 01:42:19,202
- Bo nie wiedziałaś...
- Nie byłam bardzo zainteresowana.
1269
01:42:19,750 --> 01:42:22,208
- Ale tu przyszłaś.
- Na pana prośbę.
1270
01:42:22,500 --> 01:42:27,416
- Bardzo lubiliśmy Maurice'a.
- Mówisz, jakby był martwy.
1271
01:42:27,875 --> 01:42:31,744
Nie, zakładam, że
dotarł pomyślnie do Moskwy.
1272
01:42:35,167 --> 01:42:37,375
O Boże, zraniłem cię.
1273
01:42:38,750 --> 01:42:40,036
W porządku.
1274
01:42:42,833 --> 01:42:45,541
Poprosimy o gulasz.
1275
01:42:46,083 --> 01:42:49,155
Myślałem, że wiesz o
dobrych wiadomościach.
1276
01:42:49,583 --> 01:42:53,327
- Dobre wieści?
- Z twojej perspektywy.
1277
01:42:53,667 --> 01:42:56,330
Maurice idzie niebezpieczną drogą.
1278
01:42:56,500 --> 01:43:01,325
- Mamy nadzieję, że nie pójdziesz za nim.
- Rozdzieliliśmy się.
1279
01:43:01,708 --> 01:43:05,452
Naturalnie, to oczywiste, prawda?
1280
01:43:05,625 --> 01:43:09,118
To byłoby zbyt oczywiste,
cała trójka.
1281
01:43:10,542 --> 01:43:16,038
- Myślisz, że jestem zdrajcą?
- Nie używamy tego słowa.
1282
01:43:16,208 --> 01:43:18,416
Pozostawiamy to prasie.
1283
01:43:18,583 --> 01:43:21,576
Powiedzmy, że wybrał
inną lojalność.
1284
01:43:21,750 --> 01:43:25,448
A co jest bardziej święte
niż lojalność wobec rodziny?
1285
01:43:25,625 --> 01:43:29,244
Co zrobisz, kiedy się odezwie?
1286
01:43:29,417 --> 01:43:31,909
Zrobię to, co mi powie.
1287
01:43:32,250 --> 01:43:37,200
Cieszę się, że tak mówisz.
Więc możemy mówić otwarcie.
1288
01:43:37,375 --> 01:43:40,539
Prędzej czy później będzie chciał
żebyś do niego przyjechała.
1289
01:43:40,708 --> 01:43:41,970
- A zatem pojadę.
1290
01:43:41,994 --> 01:43:43,041
- Z dzieckiem?
1291
01:43:43,042 --> 01:43:44,704
Oczywiście.
1292
01:43:44,875 --> 01:43:47,208
Nie, butelka Mouton Cadet.
1293
01:43:47,875 --> 01:43:49,965
- Nikt nas nie powstrzyma.
1294
01:43:49,989 --> 01:43:51,989
- Nie byłbym taki pewien.
1295
01:43:52,333 --> 01:43:54,871
Twoje akta są obszerne.
1296
01:43:55,042 --> 01:43:59,582
W Południowej Afryce przyjaźniłeś
się z agentem Connollym.
1297
01:43:59,750 --> 01:44:03,619
Tak, jasne. Pomogałam Maurice'owi
w jego pracy dla ciebie.
1298
01:44:03,792 --> 01:44:07,661
Nie wiedząc o tym.
Myślałam, że pisze książkę.
1299
01:44:08,125 --> 01:44:11,243
Może Maurice już wtedy
pomagał Connolly'emu.
1300
01:44:11,417 --> 01:44:13,875
Maurice jest teraz w Moskwie.
1301
01:44:14,167 --> 01:44:20,414
MI5 może cię przesłuchać.
Prosimy tylko, abyś była rozsądna.
1302
01:44:21,000 --> 01:44:24,823
Zostań ze swoją
teściową z dzieckiem.
1303
01:44:25,333 --> 01:44:27,322
- Dziecko Maurice'a.
1304
01:44:27,346 --> 01:44:29,291
- Z tym jest pewien problem.
1305
01:44:29,292 --> 01:44:32,160
Znasz Corneliusa Mullera.
1306
01:44:32,917 --> 01:44:36,740
On myśli, wybacz moją szczerość,
1307
01:44:36,917 --> 01:44:39,284
że prawdziwy ojciec był Bantu.
1308
01:44:39,458 --> 01:44:42,166
- Miałeś przyjaciela.
- On nie żyje.
1309
01:44:42,417 --> 01:44:45,376
Muller mówi, że siedzi na dożywociu.
1310
01:44:45,875 --> 01:44:47,286
Muller kłamie.
1311
01:44:47,750 --> 01:44:52,370
Prawdopodobnie. Ale co teraz? Czy
dziecko jest wymienione w paszporcie?
1312
01:44:53,875 --> 01:44:54,911
Nie.
1313
01:44:55,250 --> 01:44:58,243
Biuro paszportowe czasami działa powoli.
1314
01:45:00,417 --> 01:45:02,374
Jesteś draniem.
1315
01:45:02,750 --> 01:45:07,745
Jeśli dam ci jakąś radę,
jako przyjaciel Maurice'a...
1316
01:45:08,000 --> 01:45:12,791
I Davisa. Byłeś także
przyjacielem Davisa, czyż nie?
1317
01:45:14,292 --> 01:45:18,206
- Chyba nie odchodzisz już?
- Tak, odchodzę.
1318
01:45:18,375 --> 01:45:21,243
Proszę już do mnie nie dzwonić.
1319
01:45:31,625 --> 01:45:33,662
Witam. Jestem Bellamy.
1320
01:45:34,125 --> 01:45:37,914
Pomyślałem, że okażę trochę
serca i przyjdę tutaj.
1321
01:45:39,625 --> 01:45:41,617
Mały prezent.
1322
01:45:43,750 --> 01:45:45,116
Dziękuję.
1323
01:45:50,125 --> 01:45:54,825
Cruikshank pokazał mi, gdzie to
jest, a ja Batesowi.
1324
01:45:55,000 --> 01:45:56,992
- Próbowałeś to już? - Nie.
1325
01:45:57,167 --> 01:46:00,956
Wkrótce tu przyjdą, teraz,
gdy został pan zdemaskowany.
1326
01:46:01,125 --> 01:46:04,163
- Pan się chowa przed prasą?
- Skąd pan to wie?
1327
01:46:04,333 --> 01:46:06,370
Od rosyjskiego przyjaciela.
1328
01:46:08,292 --> 01:46:09,908
Okropne, nie?
1329
01:46:10,083 --> 01:46:14,123
Nie martw się, po prostu musisz
domagać się swoich praw.
1330
01:46:14,292 --> 01:46:19,833
Możesz osiągnąć niesamowite rzeczy.
Chcą, abyśmy tutaj czuli się dobrze.
1331
01:46:20,250 --> 01:46:22,583
Proszę jeszcze raz powiedzieć...
1332
01:46:23,708 --> 01:46:27,782
- Powiedział pan „Bellamy”?
- Bellamy z British Council.
1333
01:46:27,958 --> 01:46:32,328
Tak, to skomplikowana historia.
Miałem niemieckiego przyjaciela.
1334
01:46:32,500 --> 01:46:36,414
Miał wielu agentów na Wschodzie.
Nic o tym nie wiedziałem.
1335
01:46:36,583 --> 01:46:39,621
Został uwiedziony przez pewną kobietę.
1336
01:46:39,792 --> 01:46:41,829
Straszną kobietę.
1337
01:46:42,000 --> 01:46:47,496
Zasłużył na karę.
Więc go wyrzuciłem.
1338
01:46:48,292 --> 01:46:52,161
Ta kobieta doniosła na
mnie do ambasady.
1339
01:46:52,333 --> 01:46:55,781
Uciekłem przez Checkpoint Charlie.
1340
01:46:56,250 --> 01:47:01,416
- Jesteś tu szczęśliwy?
- Tak. Mam rosyjskiego przyjaciela.
1341
01:47:01,583 --> 01:47:04,451
To nielegalne, ale
oni to tolerują.
1342
01:47:04,625 --> 01:47:07,663
Mój przyjaciel pracuje dla KGB.
1343
01:47:08,792 --> 01:47:12,536
Musisz odwiedzić nas
wiosną w naszej willi.
1344
01:47:13,625 --> 01:47:16,948
- Co to było?
- Twój telefon, mój kochany.
1345
01:47:21,792 --> 01:47:23,408
Halo? Halo?
1346
01:47:25,750 --> 01:47:28,367
To działa. Jak
zadzwonić do Londynu?
1347
01:47:28,667 --> 01:47:30,829
Za wcześnie. Będą informować.
1348
01:47:37,000 --> 01:47:38,992
- Borys! - Witaj!
1349
01:47:40,667 --> 01:47:43,250
Nie będę przeszkadzał. Idę już.
1350
01:47:43,417 --> 01:47:44,953
To jest pan Bellamy.
1351
01:47:45,750 --> 01:47:47,707
Do zobaczenia wkrótce, chłopcy.
1352
01:47:50,458 --> 01:47:52,745
- Jak jest u Sary? -Zaraz.
1353
01:47:52,917 --> 01:47:56,536
Sara poprosiła mnie,
żebym ci ją dał
1354
01:47:57,708 --> 01:47:59,700
A ta jest od Sama.
1355
01:48:01,542 --> 01:48:03,704
Z nimi wszystko w porządku.
1356
01:48:04,958 --> 01:48:08,622
- Kiedy tu przyjadą?
-Pojawiły się problemy.
1357
01:48:08,792 --> 01:48:10,454
- Problemy? - Miej cierpliwość.
1358
01:48:10,625 --> 01:48:13,117
- Widziałeś ją? - Mówiłem przecież.
1359
01:48:13,292 --> 01:48:17,741
- Co ona mówiła? Co się dzieje?
- Blokują ich wyjazd.
1360
01:48:17,917 --> 01:48:20,955
- Nie mogą tego zrobić!
- Sam nie ma paszportu.
1361
01:48:21,125 --> 01:48:25,290
Grożą, że ją aresztują,
jeśli spróbuje wyjechać.
1362
01:48:29,583 --> 01:48:32,542
- Obiecałeś. - W dobrej wierze.
1363
01:48:32,708 --> 01:48:36,076
Może wyjechać, ale bez Sama.
1364
01:48:36,250 --> 01:48:38,617
- Sara nie wyjedzie. - Wiem.
1365
01:48:40,583 --> 01:48:44,076
Dlaczego mnie tutaj wysłałeś?
Halliday miał mój raport.
1366
01:48:44,250 --> 01:48:47,084
Wysłałeś sygnał o niebezpieczeństwie.
1367
01:48:47,250 --> 01:48:50,493
I było dla nas ważne,
żeby cię wydostać.
1368
01:48:50,667 --> 01:48:51,874
Dlaczego?
1369
01:48:52,042 --> 01:48:55,001
Nigdy nie powiedziano
ci całej prawdy.
1370
01:48:55,333 --> 01:48:59,202
Twoi ludzie myśleli, że
mają agenta w Moskwie.
1371
01:48:59,375 --> 01:49:01,617
Ale my go odwróciliśmy.
1372
01:49:01,792 --> 01:49:04,990
Odesłał to, co nam wysłałeś.
1373
01:49:05,167 --> 01:49:09,832
Dzięki twoim raportom ich agent
wydawał się wiarygodny.
1374
01:49:10,000 --> 01:49:14,745
W innych sprawach mogliśmy przekazywać
fałszywe informacje do Londynu.
1375
01:49:14,917 --> 01:49:16,328
Niezła sztuczka.
1376
01:49:16,500 --> 01:49:19,493
Okłamaliście mnie -
ty i Connolly.
1377
01:49:19,667 --> 01:49:23,206
Zapłaciłem drogo za współpracę.
1378
01:49:23,375 --> 01:49:25,367
Potem pojawiła się operacja
"wujek Remus".
1379
01:49:25,542 --> 01:49:28,335
Zdecydowaliśmy się jej plany upublicznić.
1380
01:49:29,208 --> 01:49:30,780
Nie mogłeś wobec tego tam zostać.
1381
01:49:31,058 --> 01:49:35,132
- Potrzebowaliśmy cię jako źródła.
- Mogłem zostać!
1382
01:49:32,458 --> 01:49:36,532
1383
01:49:36,708 --> 01:49:39,075
Teraz odwiedzałbyś mnie w więzieniu.
1384
01:49:39,250 --> 01:49:43,790
- Wkrótce pojawi się prasa.
- A jeśli odmówię?
1385
01:49:43,958 --> 01:49:46,996
To będzie szło i bez ciebie.
Jesteśmy ci wdzięczni
1386
01:49:47,167 --> 01:49:51,787
ale wdzięczność musi być
pielęgnowana, inaczej umrze.
1387
01:49:54,542 --> 01:49:56,909
Tu nie jest tak źle.
1388
01:49:57,667 --> 01:50:00,501
Polubisz bardziej gdy przyjdzie wiosna.
1389
01:50:01,725 --> 01:50:03,725
Sarah!
1390
01:50:03,749 --> 01:50:05,749
Sarah!
1391
01:50:09,750 --> 01:50:12,584
- Maurice jest w Moskwie.
- Wiem.
1392
01:50:12,750 --> 01:50:16,573
Był w telewizji z
wieloma dziennikarzami.
1393
01:50:17,625 --> 01:50:19,662
On usprawiedliwiał się.
1394
01:50:20,542 --> 01:50:23,080
Miał śmiałość...
1395
01:50:23,875 --> 01:50:25,992
To dlatego się pokłóciliście?
1396
01:50:26,833 --> 01:50:29,200
Dobrze ci było go zostawić.
1397
01:50:30,083 --> 01:50:33,906
Kłótnie były udawane.
Chciał mnie od tego izolować.
1398
01:50:34,083 --> 01:50:36,291
- Czy miałaś z tym coś wspólnego?
- Nie.
1399
01:50:36,458 --> 01:50:40,532
Dzięki Bogu. Nie
chciałabym cię wyrzucić.
1400
01:50:40,708 --> 01:50:43,746
Wyrzuciłabyś Maurice'a?
1401
01:50:43,917 --> 01:50:45,033
Nie.
1402
01:50:45,208 --> 01:50:49,703
Zatrzymałabym go tutaj
i wezwała policję.
1403
01:50:50,333 --> 01:50:53,121
Zrozum. Z miłości do nas...
1404
01:50:53,292 --> 01:50:56,535
- Maurice jest zdrajcą.
- Kogo on ujawnia?
1405
01:50:56,708 --> 01:51:01,578
- Mullera? Szefa policji bezpieczeństwa?
- Nie wiem, kim jest Muller.
1406
01:51:01,750 --> 01:51:04,083
Zdradził swój kraj.
1407
01:51:06,958 --> 01:51:11,749
Jeśli tego nie rozumiesz,
powinnaś także udać się do Moskwy.
1408
01:51:11,917 --> 01:51:16,116
-Zrobię to, jeśli mi pozwolą.
- Ale bez Sama.
1409
01:51:16,875 --> 01:51:21,245
Sam jest moim wnukiem.
Jest obywatelem brytyjskim.
1410
01:51:21,417 --> 01:51:25,161
- Zatrzymam go tutaj.
- Nie możesz tego zrobić.
1411
01:51:25,333 --> 01:51:27,416
Jutro idę do prawnika.
1412
01:51:32,042 --> 01:51:33,328
Halo?
1413
01:51:44,875 --> 01:51:49,199
- Maurice, gdzie jesteś?
- Wiesz przecież, kocham cię.
1414
01:51:49,875 --> 01:51:51,867
Kocham cię też, Maurice.
1415
01:51:52,708 --> 01:51:56,281
Połączenie może zaraz się przerwać.
Jak Sam?
1416
01:51:56,583 --> 01:52:00,452
- Pozdrów go ode mnie.
- Zrobię to. U ciebie w porządku?
1417
01:52:02,958 --> 01:52:07,077
- Strasznie za tobą tęsknię.
- Ja też.
1418
01:52:07,292 --> 01:52:10,080
Ale nie mogę zostawić Sama tutaj.
1419
01:52:10,500 --> 01:52:15,325
- Oczywiście, że nie. Rozumiem to.
- Wszystko w porządku?
1420
01:52:18,042 --> 01:52:22,616
Wszyscy są dla mnie mili. Są wdzięczni.
Zrobiłem dla nich więcej...
1421
01:52:22,792 --> 01:52:25,284
... niż myślałem.
- Masz tam jakichś przyjaciół?
1422
01:52:26,750 --> 01:52:29,333
O tak, zapraszają mnie do siebie.
1423
01:52:29,500 --> 01:52:33,289
A wiosną może pojadę na wieś.
1424
01:52:33,558 --> 01:52:37,848
Nadal tam jesteś? Maurice,
proszę nie rezygnuj z nadziei, proszę!
1425
01:52:33,958 --> 01:52:38,248
1426
01:52:38,617 --> 01:52:40,130
Sarah?
1427
01:52:41,054 --> 01:52:42,554
Sarah!
1428
01:55:18,417 --> 01:55:20,830
105006
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.