All language subtitles for The.Mysteries.of.Laura.S02E01.720p.HDTV.X264-DIMENSION[eztv]

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian Download
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:11,600 --> 00:00:15,550 www.NapiProjekt.pl - nowa jako�� napis�w. Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 2 00:00:15,600 --> 00:00:17,000 Cze��, mamo. 3 00:00:33,600 --> 00:00:35,500 Biegnijcie! Uwaga! 4 00:00:37,000 --> 00:00:38,700 Uwa�ajcie ch�opcy! Uciekajcie! 5 00:00:40,900 --> 00:00:41,900 Mamo! 6 00:00:44,700 --> 00:00:46,300 /Mamusiu! 7 00:00:55,800 --> 00:00:58,300 To miejsce zbrodni, a nie miejsce do zabawy. 8 00:00:58,300 --> 00:01:00,100 Zabierzcie dzieci do domu. 9 00:01:02,200 --> 00:01:07,000 Diamond, Soto, poznajcie mego martwego przyjaciela, John Doe. 10 00:01:07,000 --> 00:01:10,500 Wiek powy�ej 20-stki, prawdopodobnie zgin�� od uderzenia. 11 00:01:10,500 --> 00:01:12,500 Ma �lady na r�ku. 12 00:01:12,500 --> 00:01:15,400 W tej okolicy nie brak diler�w. 13 00:01:15,500 --> 00:01:16,800 M�g� szuka� zarobku. 14 00:01:16,800 --> 00:01:20,500 Potwierdzam, ale nie takiego, wed�ug tego co m�wi stoj�ca tam mama. 15 00:01:23,100 --> 00:01:25,100 Przykro mi z powodu tego cz�owieka. 16 00:01:25,100 --> 00:01:27,200 Krzycza�, �eby ochroni� dzieci. 17 00:01:27,200 --> 00:01:30,500 By� jakby przyczajony. Widywa�am go tu wcze�niej. 18 00:01:30,500 --> 00:01:32,300 Zastanawia�o mnie to. 19 00:01:32,700 --> 00:01:34,300 Przykro mi, �e pani syn musia� na to patrze�. 20 00:01:34,400 --> 00:01:36,500 Na szcz�cie bardziej odczuwa g��d ni� traum�. 21 00:01:36,600 --> 00:01:40,400 Mam tu 22 00:01:40,400 --> 00:01:43,300 niezap�acony rachunek od Excel Cable, 23 00:01:43,300 --> 00:01:47,900 kawa�ek batonika musli. 24 00:01:47,900 --> 00:01:51,000 Dzi�ki, ale Theo jest cukrzykiem. Nie jemy cukru, ani glutenu. 25 00:01:51,000 --> 00:01:52,500 Pr�bowa�am tego przez jeden dzie�. 26 00:01:52,600 --> 00:01:55,500 Okaza�o si�, �e wi�kszo�� rzeczy jest na�adowane glutenem. 27 00:01:56,900 --> 00:01:58,000 Nie �ebym si� tym przejmowa�a. 28 00:01:59,600 --> 00:02:00,900 Czyli widzia�a pani wypadek? 29 00:02:00,900 --> 00:02:02,800 Taks�wkarz nawet nie stara� si� zahamowa�. 30 00:02:03,600 --> 00:02:05,300 - Mo�emy i��? - Powinnam zabra� go ju� do domu. 31 00:02:05,400 --> 00:02:07,000 Oczywi�cie. Dzi�kuj� za po�wi�cony czas. 32 00:02:08,200 --> 00:02:10,700 Mama ma racj�. Po �ladach opon 33 00:02:10,700 --> 00:02:13,100 nie wida� hamowania, ani pr�by zmiany kierunku jazdy. 34 00:02:13,100 --> 00:02:15,000 - Co z kamerami drogowymi? - Wskazuj� nie ten kierunek. 35 00:02:15,000 --> 00:02:17,100 Kilku naocznych �wiadk�w z dobrym wzrokiem twierdzi, 36 00:02:17,100 --> 00:02:18,700 �e to wygl�da�o raczej na lekkie uderzenie. 37 00:02:18,700 --> 00:02:20,000 Mo�e mamy do czynienia z pijanym kierowc�. 38 00:02:20,100 --> 00:02:21,600 Mo�liwe, albo z samodzielnym wymierzaniem sprawiedliwo�ci. 39 00:02:21,600 --> 00:02:24,700 My�lisz, �e nasz martwy �pun by� zbocze�cem, kr���cym po placach zabaw? 40 00:02:24,700 --> 00:02:28,400 To mo�liwe. Mo�e m�ciwy rodzic chcia� go dopa��. 41 00:02:28,400 --> 00:02:31,300 - ��t� taks�wk�? - Kierowcy te� maj� dzieci. 42 00:02:31,300 --> 00:02:32,600 Albo kto� ukrad� taks�wk�. 43 00:02:32,700 --> 00:02:34,600 - Namierzmy j�. - Zidentyfikujmy ofiar�. 44 00:02:40,800 --> 00:02:42,300 W laboratorium sprawdzaj� odciski. 45 00:02:42,400 --> 00:02:46,100 Spr�bujemy tak�e wykry� jego twarz wykorzystuj�c zdj�cia z miejsca zbrodni. 46 00:02:46,100 --> 00:02:47,800 Powiem niech technicy przeka�� wyniki tobie. 47 00:02:47,800 --> 00:02:49,800 Niech zrobi� te� wydruki. 48 00:02:49,900 --> 00:02:51,900 W pobli�u b�d� patrole. 49 00:02:51,900 --> 00:02:53,100 B�agam. 50 00:02:53,200 --> 00:02:54,800 Pracujemy, mo�emy rozmawia�. 51 00:02:54,800 --> 00:02:56,100 Przepraszam. 52 00:02:56,200 --> 00:02:59,600 Po raz kolejny powt�rz�, �e praca �ledczych przynosi najlepsze efekty, 53 00:02:59,600 --> 00:03:02,600 kiedy jest wykonywana w cichej i sprzyjaj�cej my�leniu atmosferze. 54 00:03:03,300 --> 00:03:04,900 Mo�ecie wi�c by� ciszej? 55 00:03:06,100 --> 00:03:08,600 Tak, pani komendant Santini. 56 00:03:09,400 --> 00:03:12,500 Santiani, powtarzam po raz kolejny. 57 00:03:18,300 --> 00:03:21,400 Ile czasu pozosta�o do powrotu Jake'a i zako�czenia tego terroru? 58 00:03:21,400 --> 00:03:22,700 6 dni i 22 godziny. 59 00:03:22,700 --> 00:03:24,300 Odj�� jaki� tydzie�. 60 00:03:26,000 --> 00:03:27,100 Patrzcie kto wr�ci�. 61 00:03:27,100 --> 00:03:28,300 Witaj, Max. 62 00:03:28,300 --> 00:03:30,500 - Witaj, komendancie. - Billy, mi�o ci� widzie�. 63 00:03:31,100 --> 00:03:32,500 Co ty tu robisz? 64 00:03:32,500 --> 00:03:33,900 Pracuj�. 65 00:03:33,900 --> 00:03:37,700 Je�li masz jeszcze tydzie� zwolnienia, powiniene� je wykorzysta�. 66 00:03:37,700 --> 00:03:40,900 Nie ma takiej potrzeby, czuj� si� �wietnie. Przebieg�em 6 km. 67 00:03:40,900 --> 00:03:42,700 Czemu tu tak cicho? 68 00:03:42,700 --> 00:03:45,400 Zapytaj Kr�low� Ciemno�ci. 69 00:03:45,400 --> 00:03:46,700 Nadchodzi. 70 00:03:48,400 --> 00:03:49,800 Kapitan Santiani. 71 00:03:50,200 --> 00:03:53,800 Kapitan Jake Broderick. Dzi�kuj�, za zast�pstwo. 72 00:03:53,900 --> 00:03:55,000 Kt�re nadal trwa. 73 00:03:55,100 --> 00:03:56,500 Mam pozosta� tu do ko�ca miesi�ca. 74 00:03:56,500 --> 00:03:59,400 Tak. S�u�� pomoc�. 75 00:03:59,500 --> 00:04:01,700 - Jestem u�yteczny. - Jak sobie �yczysz. 76 00:04:01,700 --> 00:04:04,200 Mo�esz zaj�� miejsce przy starym biurku detektyw Pulaski. 77 00:04:04,300 --> 00:04:08,300 Gdzie si� podzia�a detektyw Pulaski? 78 00:04:08,400 --> 00:04:10,900 W zesz�ym tygodniu wr�ci�a do Wydzia�u Narkotykowego. 79 00:04:11,000 --> 00:04:14,100 Nie mia�a sta�u, by obejmowa� to stanowisko. 80 00:04:14,700 --> 00:04:17,100 Troch� si� tu nasprz�ta�am. 81 00:04:17,100 --> 00:04:24,000 Faktycznie. Nigdy nie widzia�em biura tak sterylnego. 82 00:04:28,700 --> 00:04:29,900 Wystarczaj�co niezr�cznie? 83 00:04:29,900 --> 00:04:31,700 Jest przeurocza. 84 00:04:31,700 --> 00:04:33,300 Mam dwie wiadomo�ci. 85 00:04:33,400 --> 00:04:36,500 Odciski wskazuj�, �e nasz� ofiar� jest niejaki Ronald Belasco. 86 00:04:36,500 --> 00:04:39,600 Dwa lata temu aresztowany za gwa�t trzeciego stopnia, cokolwiek to jest. 87 00:04:39,600 --> 00:04:42,500 Zmniejszone oskar�enie na napa�� seksualn� bez u�ycia przemocy na ma�oletniej. 88 00:04:42,600 --> 00:04:45,100 Dane ofiary s� w zaplombowanej teczce. 89 00:04:45,100 --> 00:04:46,300 Spr�bujmy ja zatem otworzy�. 90 00:04:46,300 --> 00:04:48,500 Wiedzia�em, �e to powiesz. Podpisz podanie z pro�b�. 91 00:04:48,500 --> 00:04:50,400 Dzi�ki, m�j szalony przyjacielu. 92 00:04:50,400 --> 00:04:51,700 A druga wiadomo��? 93 00:04:51,700 --> 00:04:55,700 Raport o skradzionej taks�wce, 12 minut przed zdarzeniem. 94 00:04:55,800 --> 00:04:57,500 Mniej ni� kilometr od parku. 95 00:04:57,500 --> 00:04:58,900 Z�odziej mo�e by� sprawc�. 96 00:04:59,000 --> 00:05:01,000 Wy pogadajcie z taks�wkarzem. Zobaczcie czego uda wam si� dowiedzie�. 97 00:05:01,100 --> 00:05:04,100 Ja z Laur� poszukamy krewnych Ronald Belasco. 98 00:05:05,500 --> 00:05:07,000 Witaj z powrotem, komendancie. 99 00:05:10,300 --> 00:05:11,900 DREAM TEAM 100 00:05:11,900 --> 00:05:16,900 T�umaczenie: eVita, Ezria, Remi, Moncia Korekta: Moncia 101 00:05:17,000 --> 00:05:18,200 The mysteries of Laura 2x01 102 00:05:23,200 --> 00:05:27,100 Wydzia� transportu oferuje kursy dla przypomnienia, za darmo. 103 00:05:27,700 --> 00:05:31,400 Billy jest moim partnerem od 6 lat i nigdy nie narzeka� na to, jak prowadz�. 104 00:05:31,400 --> 00:05:33,200 Jasne, nie prosto w oczy. 105 00:05:33,300 --> 00:05:36,100 Przepraszam. Ostatnie pi�� miesi�cy sp�dzi�am 106 00:05:36,100 --> 00:05:38,400 na wo�eniu twojego ty�ka na rehabilitacj�, 107 00:05:38,400 --> 00:05:42,700 gotowaniu kolacyjek, praniu ciuch�w, 108 00:05:42,700 --> 00:05:47,100 sprz�taniu twojej kawalerki i wychowywaniu naszych m�drych syn�w. 109 00:05:47,100 --> 00:05:48,300 Mo�e cho� odrobin� szacunku? 110 00:05:49,200 --> 00:05:51,500 Bardzo ci� szanuj�. 111 00:05:51,500 --> 00:05:52,900 No jasne. 112 00:05:53,000 --> 00:05:55,200 Przepraszam, jeste�my z policji. 113 00:05:55,800 --> 00:05:58,400 Szukamy rodziny Ronalda Belasco. 114 00:05:59,000 --> 00:06:01,700 Jestem jego rodzin�. 115 00:06:04,000 --> 00:06:05,000 Ma jakie� k�opoty? 116 00:06:07,000 --> 00:06:09,500 Shannon, kiedy po raz ostatni widzia�a� narzeczonego? 117 00:06:09,500 --> 00:06:10,800 Kilka godzin temu. 118 00:06:10,800 --> 00:06:14,100 Pracowa� na budowie, wi�c wychodzi� do�� wcze�nie. 119 00:06:15,100 --> 00:06:16,800 Nie wierz�. 120 00:06:17,300 --> 00:06:19,500 Musimy porozmawia� z jego szefem. 121 00:06:20,000 --> 00:06:21,500 Nie by� zatrudniony na sta�e. 122 00:06:21,600 --> 00:06:24,400 To by�y dzienne zlecenia, dostawa� pieni�dze do r�ki. 123 00:06:24,400 --> 00:06:24,800 Dlaczego? 124 00:06:24,800 --> 00:06:28,300 Ronald nie zosta� zabity na placu budowy. 125 00:06:28,300 --> 00:06:30,400 By� na placu zabaw w parku. 126 00:06:31,600 --> 00:06:33,700 Obawiamy si�, �e by� celem. 127 00:06:33,700 --> 00:06:36,500 Co? Czemu niby Ronnie mia� by� czyim� celem? 128 00:06:37,000 --> 00:06:39,600 Shannon, czy wiesz, �e by� skazany za przest�pstwo na tle seksualnym? 129 00:06:40,500 --> 00:06:42,000 Tak. Co z tego? 130 00:06:42,800 --> 00:06:46,100 Mo�liwe, �e jedna z jego ofiar lub rodzic ofiary... 131 00:06:46,200 --> 00:06:47,600 To niemo�liwe. 132 00:06:47,700 --> 00:06:49,300 Shannon, rozumiemy co czujesz. 133 00:06:49,300 --> 00:06:52,500 Nie rozumiecie. Ofiar� gwa�tu by�am ja. 134 00:06:54,100 --> 00:06:56,300 Mia�am 16 lat. Ojciec nas przy�apa�. 135 00:06:56,300 --> 00:06:57,800 Ronnie mia� 21 lat. 136 00:06:58,200 --> 00:06:59,500 Sypianie z nieletni�. 137 00:06:59,500 --> 00:07:02,400 B�aga�am ojca, ale nie chcia� wycofa� zarzut�w. 138 00:07:02,500 --> 00:07:04,400 Od tamtej pory nie rozmawiam z rodzicami. 139 00:07:05,000 --> 00:07:08,400 Ronnie by� dobrym cz�owiekiem. Uwielbia� dzieci. 140 00:07:08,500 --> 00:07:11,600 By� podekscytowany tym dzieckiem. Nigdy by nie... 141 00:07:11,700 --> 00:07:13,200 A co z narkotykami? 142 00:07:13,200 --> 00:07:15,300 Widzieli�my �lady na jego r�ce. 143 00:07:15,300 --> 00:07:18,700 Tak, wpl�ta� si� w to b�d�c w wi�zieniu, ale gdy wyszed� 144 00:07:18,800 --> 00:07:21,100 poszed� si� leczy�, by� czysty. 145 00:07:21,300 --> 00:07:23,800 Zapisa� si� do szko�y wieczorowej. 146 00:07:23,800 --> 00:07:29,100 Przecznic� od parku jest sk�ad drewna. To miejsce odbioru pensji. 147 00:07:29,100 --> 00:07:31,900 To by wyja�nia�o sk�d si� tam wzi��. 148 00:07:32,000 --> 00:07:33,600 Mo�e wyszed� z pracy, 149 00:07:33,700 --> 00:07:36,000 przechodzi�, zobaczy�, �e mo�e doj�� do wypadku 150 00:07:36,000 --> 00:07:37,400 i krzykn�� by ocali� dzieci. 151 00:07:37,400 --> 00:07:39,300 To w stylu Ronniego. 152 00:07:39,600 --> 00:07:41,600 Zaczyna� od nowa. 153 00:07:44,400 --> 00:07:45,900 Nareszcie. Znale�li�cie moj� taks�wk�? 154 00:07:46,000 --> 00:07:47,500 Jeszcze nie. M�wi�e�, �e kto� zwin�� ci samoch�d? 155 00:07:47,600 --> 00:07:51,700 M�wi�em? Sp�jrz na moj� g�ow�, idioto. Czekam na was od dw�ch godzin. 156 00:07:51,700 --> 00:07:53,300 Spokojnie. Co si� sta�o? 157 00:07:53,400 --> 00:07:56,100 Poszed�em do toalety. 158 00:07:56,100 --> 00:07:58,600 Gdy wr�ci�em, dosta�em w g�ow�. 159 00:07:58,600 --> 00:08:00,600 Ockn��em si�, a taks�wki nie by�o. 160 00:08:00,600 --> 00:08:02,500 Czyli to nie ty wjecha�e� dzi� w parku w cz�owieka 161 00:08:02,500 --> 00:08:03,700 i nie w ten spos�b si� zrani�e�? 162 00:08:03,700 --> 00:08:05,000 Czy on jest nienormalny? 163 00:08:05,000 --> 00:08:06,400 Ani troch�. 164 00:08:06,400 --> 00:08:09,300 Wie co z tob� zrobi� za obraz� wobec policjanta. 165 00:08:09,400 --> 00:08:10,700 Mia�e� w taks�wce GPS? 166 00:08:11,400 --> 00:08:12,800 To by� z�om. 167 00:08:12,800 --> 00:08:15,800 U�ywa�em iPhone'a jako GPS, kt�ry znikn�� razem z autem. 168 00:08:15,800 --> 00:08:17,700 To dobrze. Poprosz� numer. 169 00:08:20,600 --> 00:08:24,300 Przykro mi panie Rundosi. Pa�ski iPhone sp�on��. 170 00:08:24,300 --> 00:08:27,000 Zobacz, aparat, albo chocia� kiedy� nim by�. 171 00:08:27,000 --> 00:08:28,300 Wysuniesz kart� pami�ci? 172 00:08:30,600 --> 00:08:33,000 Obudowa jest zniszczona, ale rdze� nie. Mo�e da si� co� odczyta�. 173 00:08:33,000 --> 00:08:34,200 Sprawdzimy na moim. 174 00:08:36,900 --> 00:08:41,200 Kubki po kawie, w stylu detektyw�w. Mo�e sprawc�w by�o wi�cej ni� jeden. 175 00:08:41,200 --> 00:08:44,900 Zobaczmy co fotografowali. Miejmy nadziej�, �e siebie. 176 00:08:49,700 --> 00:08:51,700 Skurczybyk, to ten dzieciak z parku. 177 00:08:59,700 --> 00:09:01,100 /Z innych stroj�w i danych 178 00:09:01,100 --> 00:09:03,100 wynika, �e ch�opiec by� �ledzony od kilku tygodni. 179 00:09:03,200 --> 00:09:06,300 To by�a pr�ba porwania. 180 00:09:06,300 --> 00:09:08,700 Jeste�my w drodze do Davis�w. 181 00:09:08,700 --> 00:09:10,500 Dzwonili�my do mamy, nie odbiera. 182 00:09:10,500 --> 00:09:12,400 /- Wy�lemy patrol. - Prawie tam jeste�my. 183 00:09:15,500 --> 00:09:17,200 Theo, zosta� tu. 184 00:09:17,200 --> 00:09:18,200 Dobrze, mamo. 185 00:09:30,200 --> 00:09:34,200 M�j syn znikn��! 186 00:09:34,300 --> 00:09:36,100 Sp�nili�my si�. Maj� go. 187 00:09:36,200 --> 00:09:38,000 By� tu� przed domem. 188 00:09:51,000 --> 00:09:53,200 Theo Davis, 5 lat. Gra� w pi�k� przed domem 189 00:09:53,200 --> 00:09:55,300 podczas gdy jego mama wnosi�a do domu zakupy. 190 00:09:55,400 --> 00:09:57,000 Odwr�ci�a si� na chwil�. 191 00:09:57,000 --> 00:09:58,300 Rodzicielstwo z oddali. 192 00:09:58,300 --> 00:10:00,700 Te� tak robi�, pani komendant. Prosz� nie wini� matki. 193 00:10:00,700 --> 00:10:03,400 Co dok�adnie wydarzy�o si� w momencie, gdy si� odwr�ci�a? 194 00:10:03,500 --> 00:10:05,400 Sprawca wyskoczy� z ��tej taks�wki i porwa� Theo. 195 00:10:05,500 --> 00:10:08,100 Mama nie spisa�a �adnych numer�w. 196 00:10:08,100 --> 00:10:11,000 Bez w�tpienia by�a skradziona, jak ta taks�wka z parku, wi�c to �lepy zau�ek. 197 00:10:11,100 --> 00:10:13,500 Zostawcie kogo� na miejscu i przyjrzyjcie si� ojcu. 198 00:10:13,600 --> 00:10:15,100 Carlowi Davisowi? Dlaczego. 199 00:10:15,200 --> 00:10:17,500 Do�wiadczenie. Co� mi tu �mierdzi. 200 00:10:17,500 --> 00:10:20,300 Gdyby� czego� nie zrozumia�a, to rozkaz. 201 00:10:25,000 --> 00:10:27,800 To bez sensu. Czemu ktokolwiek mia�by porwa� naszego syna? 202 00:10:27,800 --> 00:10:30,000 Nie wiemy, ale dzi�ki zdj�ciom z monitoringu 203 00:10:30,100 --> 00:10:33,300 znale�li�my spalon� taks�wk�. To jasne, �e by� celem. 204 00:10:33,400 --> 00:10:35,000 - Co wi�c robimy? - Czekamy. 205 00:10:35,000 --> 00:10:37,400 Telefony w sprawie okupu zazwyczaj pojawiaj� si� w ci�gu 12 godzin. 206 00:10:37,600 --> 00:10:39,000 Mamy pods�uchy na waszych telefonach. 207 00:10:39,400 --> 00:10:41,400 Kiedy tylko si� odezw�, b�dziemy wiedzieli. 208 00:10:41,400 --> 00:10:43,000 Theo nie ma 12 godzin. 209 00:10:43,100 --> 00:10:44,600 M�j brat potrzebuje insuliny. 210 00:10:44,700 --> 00:10:46,600 Musi przyj�� zastrzyk przed 18:00. 211 00:10:46,600 --> 00:10:48,600 Je�li go nie dostanie, mo�e zapa�� w �pi�czk� glikemiczn�. 212 00:10:48,600 --> 00:10:50,300 Nie mo�emy tak po prostu czeka�. 213 00:10:50,300 --> 00:10:54,000 Nie, ale musimy znale�� Theo i dowiedzie� si�, dlaczego jest celem. 214 00:10:54,000 --> 00:10:55,200 A to nie jest oczywiste? Dla okupu. 215 00:10:55,200 --> 00:10:56,600 Ale dlaczego Theo? 216 00:10:56,700 --> 00:10:59,000 Z pewno�ci� s� zdrowsze, pochodz�ce z bogatszych rodzin, dzieci. 217 00:10:59,000 --> 00:11:01,400 Czy kto� m�g�by chcie� skrzywdzi� wasz� rodzin�? 218 00:11:02,500 --> 00:11:06,500 - Oczywi�cie, �e nie. - Mo�e co� we�miesz? 219 00:11:10,300 --> 00:11:13,200 Musimy zebra� jak najwi�cej informacji, panie Davis. 220 00:11:13,300 --> 00:11:14,700 Mo�emy porozmawia� na dole? 221 00:11:21,000 --> 00:11:23,900 Przepraszam, �e tu tak gor�co. Klimatyzacja nie dzia�a. 222 00:11:23,900 --> 00:11:27,500 Moja mnie nienawidzi. Dzia�a wtedy, kiedy nie potrzeba. 223 00:11:31,100 --> 00:11:33,200 Prosz� opowiedzie� mi o Theo. 224 00:11:34,100 --> 00:11:36,500 Jest idealnym dzieckiem. Zawsze by�. 225 00:11:36,500 --> 00:11:41,500 - Nawet por�d w domu by� �atwy. - Bez �adnego znieczulenia. 226 00:11:41,500 --> 00:11:43,000 Jest pani dzielniejsza ni� ja. 227 00:11:46,100 --> 00:11:48,100 Mam w domu dw�jk� pi�karzy. 228 00:11:48,100 --> 00:11:50,300 Theo spa�by z korkami, gdybym mu na to pozwoli�a. 229 00:11:50,400 --> 00:11:51,800 Candace gra�a w liceum. 230 00:11:51,800 --> 00:11:55,800 Teraz ma roczn� przerw�, wi�c �wicz� codziennie. 231 00:11:55,800 --> 00:11:58,200 - Uwielbia j�. - Szcz�ciarz. 232 00:11:58,200 --> 00:12:00,700 Mama zabiera go na plac zabaw, siostra gra z nim w pi�k�. 233 00:12:00,700 --> 00:12:04,000 Czy jeszcze kto� sp�dza czas sam na sam z Theo? 234 00:12:04,000 --> 00:12:06,500 Poza moim m�em nie. 235 00:12:08,200 --> 00:12:10,400 Panie Davis, czym si� pan zajmuje? 236 00:12:10,500 --> 00:12:12,000 Jestem w�a�cicielem parking�w podziemnych. 237 00:12:13,400 --> 00:12:15,900 Nie jest to jakie� ekskluzywne, ale pieni�dze s� przyzwoite. 238 00:12:15,900 --> 00:12:18,900 - P�atne got�wk�? - Przyjmujemy te� karty, ale tak. 239 00:12:19,000 --> 00:12:21,600 Problemy z pracownikami? 240 00:12:21,600 --> 00:12:23,000 Od czego mam zacz��? 241 00:12:23,000 --> 00:12:25,400 Od kogo�, kto m�g�by chcie� zemsty. 242 00:12:25,500 --> 00:12:27,900 Kogo�, kto wiedzia�by, �e z �atwo�ci� uzbieracie wystarczaj�c� 243 00:12:27,900 --> 00:12:30,200 ilo�� got�wki na okup, je�li zajdzie taka potrzeba 244 00:12:30,800 --> 00:12:32,000 Lyle Truco. 245 00:12:32,000 --> 00:12:34,000 Zarz�dza� jednym na 6 Alei. 246 00:12:34,100 --> 00:12:35,900 Kilka tygodni temu zwolni�em go za przekr�ty. 247 00:12:35,900 --> 00:12:37,100 Powiadamia� pan policj�? 248 00:12:37,100 --> 00:12:39,200 Nie, Lyle to typ, kt�rego nie chce si� wkurza�. 249 00:12:39,200 --> 00:12:41,700 Stwierdzi�em, �e taniej i bezpieczniej b�dzie trzyma� buzi� na k��dk�. 250 00:12:42,000 --> 00:12:44,000 Jest bramkarzem w klubie ze striptizem, na lito�� bosk�. 251 00:12:47,900 --> 00:12:50,700 Nie wolno tu parkowa�. Zastawiasz znak! Przestaw! 252 00:12:50,700 --> 00:12:53,900 Morda w kube�, pajacu. Policja. 253 00:12:54,000 --> 00:12:55,600 - Jeste� Lyle Truco? - A nawet je�li? 254 00:12:55,600 --> 00:12:56,900 Czyli, �e tak. 255 00:12:56,900 --> 00:12:59,100 Powiedz nam, co sta�o si� w poprzedniej pracy. 256 00:12:59,100 --> 00:13:02,900 Carl powiedzia�, �e go okrad�em? Niczego mi nie udowodnicie. 257 00:13:02,900 --> 00:13:05,000 Rano kto� porwa� jego syna, 258 00:13:05,000 --> 00:13:08,900 a ten wyciek testosteronu sprawia, �e wygl�dasz na coraz bardziej winnego. 259 00:13:08,900 --> 00:13:12,200 Porwany? Dzieciak Carla? 260 00:13:13,900 --> 00:13:15,400 Gdzie by�e� dzisiaj o 10 rano? 261 00:13:15,400 --> 00:13:18,300 Na si�owni. Zacz��em o 9:00, 3-godzinny trening. 262 00:13:18,300 --> 00:13:19,900 Trener by� ze mn� przez ca�y czas. 263 00:13:20,000 --> 00:13:21,900 Dobra. Jego nazwisko i numer telefonu. 264 00:13:21,900 --> 00:13:24,100 I to zdecydowanie za du�o czasu na si�owni. 265 00:13:24,700 --> 00:13:29,900 Przyznaj�, �e by�em wkurzony na Carla, ale nie mia� prawa mnie zwalnia�. 266 00:13:29,900 --> 00:13:33,100 - Wi�c go nie okrad�e�? - Nie ma na to dowodu. 267 00:13:33,200 --> 00:13:35,800 Ale jakbym mia� nape�nia� swoje kieszenie, to dzi�ki naukom Carla. 268 00:13:37,000 --> 00:13:38,400 Nie wierzycie mi? 269 00:13:38,400 --> 00:13:40,400 Pomy�lcie, dlaczego mnie nie wyda�. 270 00:13:40,500 --> 00:13:42,100 Bez zastanowienia wyda�bym go urz�dowi podatkowemu. 271 00:13:42,100 --> 00:13:43,500 Na jakiej podstawie? 272 00:13:43,500 --> 00:13:46,700 Pi�� lat temu, Carl u�ywa� gara�u, jako swoj� �wink� skarbonk�. 273 00:13:46,700 --> 00:13:48,100 Zagarn�� ponad 100 tysi�cy. 274 00:13:48,700 --> 00:13:51,500 Wi�c ojciec ma co� na sumieniu. Tak jak podejrzewa�am. 275 00:13:52,600 --> 00:13:56,200 Mo�e. Zagarni�cie pieni�dzy z interesu pi�� lat temu 276 00:13:56,200 --> 00:13:58,200 nie dowodzi, �e by� zamieszany w porwanie. 277 00:13:58,300 --> 00:14:03,400 Robi�oby to niego przest�pc�, kt�ry jak wiemy, zadaje si� z innymi przest�pcami. 278 00:14:03,400 --> 00:14:06,400 Mo�e i nie jest zamieszany, ale mo�e wiedzie� wi�cej, ni� m�wi. 279 00:14:06,400 --> 00:14:09,200 Zleci�am sprawdzenie jego finans�w. Max przeprowadza audyt. 280 00:14:09,800 --> 00:14:11,300 Powiedzia�a� Max? 281 00:14:11,300 --> 00:14:14,200 Ten dziwny rudzielec, kt�ry odbiera telefony. 282 00:14:14,200 --> 00:14:16,800 Wys�a�am go na szybki kurs ksi�gowo�ci s�dowej. 283 00:14:16,800 --> 00:14:19,200 Nazywa to si� maksymalne wykorzystanie �rodk�w. 284 00:14:19,300 --> 00:14:20,700 Sprawd�, czego si� dowiedzia�. 285 00:14:25,000 --> 00:14:30,000 A w�a�nie. Nie wiem, jak dobrze znasz protok� posterunku, 286 00:14:30,100 --> 00:14:34,700 ale twoje chorobowe nie gwarantuje powrotu na to stanowisko. 287 00:14:34,800 --> 00:14:37,600 - �arty sobie stroisz. - Rzadko �artuj�. 288 00:14:37,600 --> 00:14:40,200 Jestem od ciebie starsza sta�em, Broderick. 289 00:14:40,200 --> 00:14:44,400 Po czterech latach na po�udniowym Bronxie, tu jest ca�kiem normalnie. 290 00:14:47,800 --> 00:14:49,000 Nie odchodzisz? 291 00:14:49,000 --> 00:14:51,400 Proponuj� poszuka� nowej komendy. 292 00:14:53,200 --> 00:14:55,200 Co si� tam dzieje? 293 00:14:56,600 --> 00:14:58,400 Mam si� dowiedzie�? 294 00:14:59,700 --> 00:15:03,700 Wygl�da, jakby zaraz mieli zacz�� walczy�, jak w West Side Story. 295 00:15:04,300 --> 00:15:06,400 Z tym, ze obydwoje to Rekiny. 296 00:15:06,500 --> 00:15:08,000 Znalaz�e� co�? 297 00:15:08,100 --> 00:15:10,600 Sprawdzi�em bilans zysk�w i strat w fakturach 298 00:15:10,600 --> 00:15:13,000 przy zwrocie podatku z 2010 i co� znalaz�em. 299 00:15:13,000 --> 00:15:16,700 10 odr�bnych odpis�w w wysoko�ci 10 000, a potem jednorazowa wp�ata got�wki. 300 00:15:16,800 --> 00:15:18,000 Po ludzku prosz�. 301 00:15:18,000 --> 00:15:20,400 Lyle Truco m�wi� prawd�. 302 00:15:20,400 --> 00:15:23,700 Carl Davis pi�� lat temu ukrad� z firmy 100 000$. 303 00:15:23,700 --> 00:15:27,800 Interesuj�ce. Akurat, jak Theo urodzi� si� w wannie. 304 00:15:27,900 --> 00:15:28,900 Fuj. 305 00:15:29,500 --> 00:15:30,600 Dobra. 306 00:15:30,600 --> 00:15:31,900 "Fuj"? Powa�nie? 307 00:15:31,900 --> 00:15:33,900 Dobra, potrzebuj� metryki urodzenia Theo, 308 00:15:33,900 --> 00:15:36,200 jego kart� medyczn� i wyci�gi z karty Carla. 309 00:15:36,200 --> 00:15:37,300 Po co? 310 00:15:37,300 --> 00:15:39,300 W�a�nie zrozumia�am, co mi nie gra�o z matk�. 311 00:15:39,400 --> 00:15:40,600 Dajesz, siostro. 312 00:15:40,700 --> 00:15:44,000 Kobieta, kt�ra w torebce nosi leki poprawiaj�ce nastr�j, 313 00:15:44,000 --> 00:15:46,600 nie b�dzie m�czy� si� 314 00:15:46,600 --> 00:15:49,600 domowym porodem, bez mo�liwo�ci znieczulenia. 315 00:15:49,600 --> 00:15:53,200 Po co wymy�la� historyjk� z domowym porodem? I jak tu pasuje 100 tysi�cy? 316 00:15:53,200 --> 00:15:54,900 Nie s�dz�, �eby Theo by� ich biologicznym synem. 317 00:15:55,300 --> 00:15:57,500 Wydaje mi si�, �e kupili go na czarnym rynku. 318 00:16:10,500 --> 00:16:12,300 O czym pani u diab�a m�wi? 319 00:16:12,400 --> 00:16:13,900 Oczywi�cie, �e Theo jest moim synem. 320 00:16:13,900 --> 00:16:16,100 Narodziny Theo zosta�y zarejestrowane po kilku dniach. 321 00:16:16,200 --> 00:16:19,100 Nie wydali�cie na nic, co mog�oby wskazywa� na domowy por�d. 322 00:16:19,100 --> 00:16:23,500 Nie by�a pani od tygodni u lekarza, ani przed ani po porodzie. 323 00:16:23,500 --> 00:16:26,700 Theo zosta� nielegalnie adoptowany. Potwierdzi to zwyk�e badanie DNA. 324 00:16:27,000 --> 00:16:28,400 Nie ok�amuj mnie, Julia. 325 00:16:28,500 --> 00:16:31,200 Wiesz lepiej ni� ja, �e przez stan zdrowia Theo 326 00:16:31,200 --> 00:16:32,900 nie mo�emy traci� ani chwili. 327 00:16:33,000 --> 00:16:35,700 Zrobili�my to, ale Theo jest moim synem i nic wam do tego. 328 00:16:35,700 --> 00:16:38,500 To mo�e by� r�wnie� pow�d jego uprowadzenia. 329 00:16:38,500 --> 00:16:41,000 Prosz� powiedzie� mi wszystko o jego adopcji. 330 00:16:42,800 --> 00:16:45,600 Kiedy Candace mia�a 11 lat, zdiagnozowano u mnie bia�aczk�. 331 00:16:45,700 --> 00:16:47,800 Wykryto na czas, ale leczenie sprawi�o, �e jestem bezp�odna. 332 00:16:47,800 --> 00:16:51,300 Chcieli�my rodze�stwa dla Candace, je�li co� by mi si� sta�o. 333 00:16:51,300 --> 00:16:53,300 - Pr�bowali�cie legalnej adopcji? - Oczywi�cie. 334 00:16:53,400 --> 00:16:57,100 Ale w agencji powiedzieli, �e rak �le wr�y dla adoptowanego dziecka. 335 00:16:57,400 --> 00:16:59,700 Jakby biologiczni rodzice nie umierali. 336 00:16:59,800 --> 00:17:00,900 Jak znale�li�cie Theo? 337 00:17:00,900 --> 00:17:02,900 Przez naszego adopcyjnego koordynatora, Pamel� King. 338 00:17:02,900 --> 00:17:06,400 - Kto, opr�cz niej, o tym wiedzia�? - Nikomu nie m�wi�am. 339 00:17:06,400 --> 00:17:09,200 Nikt nie zauwa�y�, �e macie dziecko bez ci��y? 340 00:17:09,200 --> 00:17:13,100 Pamela da�a mi sztuczny brzuch. 341 00:17:15,200 --> 00:17:17,800 Wi�c wymy�lili�cie por�d domowy bez �wiadk�w. 342 00:17:18,000 --> 00:17:19,400 Wiem, �e to by�o z�e. 343 00:17:19,500 --> 00:17:22,600 Ale kiedy Pamela powiedzia�a, �e mo�emy uratowa� Theo od kryminalnego otoczenia, 344 00:17:22,600 --> 00:17:24,900 100 000 wydawa�o si� ma�� sum�. 345 00:17:25,000 --> 00:17:26,900 Chyba, �e by�oby to przest�pstwem federalnym. 346 00:17:26,900 --> 00:17:28,500 Theo m�g� zosta� ukradziony biologicznym rodzicom, 347 00:17:28,500 --> 00:17:30,300 kt�rzy teraz desperacko chc� go odzyska�. 348 00:17:30,300 --> 00:17:32,200 - S�dzi pani �e dlatego zosta� zabrany? - Spr�buj� to wyjani�. 349 00:17:32,300 --> 00:17:35,400 Potrzebne mi DNA, szczotka do w�os�w, szczotka do z�b�w, 350 00:17:35,500 --> 00:17:38,000 noszone ubranie, u�yta s�omka. 351 00:17:39,700 --> 00:17:43,100 Reynaldo musi zrobi� badanie DNA. 352 00:17:43,100 --> 00:17:44,400 Jasne. 353 00:17:48,900 --> 00:17:51,900 - Jak stoimy ze spraw� Theo Davisa? - Czekamy na wyniki badania DNA. 354 00:17:52,000 --> 00:17:54,600 Billy i Meredith poszli do koordynatorki adopcyjnej? 355 00:17:54,700 --> 00:17:56,100 S� u niej. 356 00:17:57,000 --> 00:17:58,200 - Co si� sta�o? - Nic wa�nego. 357 00:17:58,200 --> 00:18:00,500 Wiem, kiedy k�amiesz, wydu� to z siebie. 358 00:18:01,700 --> 00:18:04,000 Santiani podoba si� tutaj. 359 00:18:05,300 --> 00:18:08,300 Ale nam nie podoba si� Santini. 360 00:18:09,600 --> 00:18:11,900 - Chyba nie pr�buje tu zosta�. - Zostaje. 361 00:18:12,000 --> 00:18:15,400 To bezsensu. Ma godzin� drogi z Riverdale. 362 00:18:15,400 --> 00:18:16,800 Mo�e chce si� przeprowadzi�. 363 00:18:16,800 --> 00:18:19,200 Nie. Nie ma szans. Jest samotn� matk�. 364 00:18:19,200 --> 00:18:22,900 A jej rzekomo genialny 9-klasista chodzi do Bronx Science. 365 00:18:23,000 --> 00:18:24,000 Nie wiem, co ci powiedzie�. 366 00:18:24,000 --> 00:18:25,600 To nie do niej nale�y decyzja. 367 00:18:26,300 --> 00:18:29,200 Decyzje kadrowe wychodz� z komendy g��wnej. 368 00:18:29,300 --> 00:18:30,900 Z kt�r� przed chwil� rozmawia�em. 369 00:18:30,900 --> 00:18:34,400 Teoretycznie mo�e tu zosta� tyle, ile tylko chce. Na razie. 370 00:18:34,400 --> 00:18:35,600 Pieprzy� "teoretycznie"! 371 00:18:35,700 --> 00:18:40,100 Jej ko�cisty ty�ek trzeba wykopa� z powrotem na Bronx. 372 00:18:40,200 --> 00:18:41,900 Dozna�e� urazu na s�u�bie. 373 00:18:41,900 --> 00:18:43,500 Nie, uraz mia�em na plecach. 374 00:18:43,600 --> 00:18:45,900 Staramy si� od �lubu. 375 00:18:45,900 --> 00:18:48,100 Nie uda�o si�. Pr�bowali�my nawet in vitro. 376 00:18:48,500 --> 00:18:51,100 Sporo ze mnie wysz�o, o ig�ach nawet nie wspomn�. 377 00:18:51,200 --> 00:18:54,000 Ma fobi�. To urocze. 378 00:18:54,000 --> 00:18:56,900 Ale teraz jeste�my gotowi. Nawet mamy ju� imiona. 379 00:18:56,900 --> 00:18:58,200 Potrzebujemy tylko dziecka. 380 00:18:58,300 --> 00:19:00,000 Jak wiecie, to proces. 381 00:19:00,100 --> 00:19:02,200 Sprawdzi�am wasz wst�pny wniosek. 382 00:19:02,200 --> 00:19:04,600 Zauwa�y�am puste pola. 383 00:19:04,600 --> 00:19:06,900 Dok�adnie histori� kryminaln�. 384 00:19:07,400 --> 00:19:09,200 No tak... 385 00:19:11,000 --> 00:19:15,000 Dobra. Dosta�em 18 miesi�cy za kradzie� auta. 386 00:19:15,000 --> 00:19:19,000 Mia�em 17 lat, ukrad�em auto dyrektora Beemera dla hecy, 387 00:19:19,000 --> 00:19:20,400 ale staram si� o wymazanie tego z akt. 388 00:19:20,500 --> 00:19:22,200 - Powinno... - Przykro mi. 389 00:19:22,200 --> 00:19:25,600 Ale dop�ki tego nie za�atwicie, nie mo�emy si� zgodzi�. 390 00:19:25,600 --> 00:19:26,700 M�wi�e�, �e to nie b�dzie przeszkod�. 391 00:19:26,700 --> 00:19:28,600 - Powiedzia�e�, �e b�dziemy mie� dziecko. - Dobrze. 392 00:19:31,000 --> 00:19:33,000 Musi by� co�, co mo�emy zrobi�. 393 00:19:33,100 --> 00:19:35,700 Chcia�abym pom�c, ale mam zwi�zane r�ce. 394 00:19:37,100 --> 00:19:40,200 Jasne. Dzi�kujemy. Chod�my kochanie. 395 00:19:44,800 --> 00:19:51,200 Jest alternatywa dla tradycyjnej adopcji, ale jest droga. 396 00:19:51,200 --> 00:19:52,500 Prosz� poda� cen�. 397 00:19:53,900 --> 00:19:57,800 Miedzy 75 000 a 100 000, zale�nie od warunk�w dziecka. 398 00:19:57,800 --> 00:19:59,200 I mo�e to pani za�atwi�? 399 00:19:59,200 --> 00:20:00,300 Kochanie, to du�o pieni�dzy. 400 00:20:00,300 --> 00:20:02,500 Powiedzia�e�, �e zrobisz co b�dzie trzeba. 401 00:20:02,500 --> 00:20:03,600 Zap�acimy. 402 00:20:06,900 --> 00:20:08,900 Mam dla was idealne dziecko. 403 00:20:13,000 --> 00:20:17,000 Julia i Carl Davis. Gdzie znalaz�a� dla nich "idealne dziecko"? 404 00:20:18,400 --> 00:20:20,500 /610, to ostatni znany adres. 405 00:20:25,700 --> 00:20:27,600 Matka biologiczna nazywa si� Gail Walker. 406 00:20:27,600 --> 00:20:30,700 Mam tylko dat� porodu i adres sprzed 5 lat. 407 00:20:30,800 --> 00:20:31,800 Wi�c troch� krucho. 408 00:20:31,900 --> 00:20:33,700 Tu w�a�nie wkraczasz ty. 409 00:20:33,700 --> 00:20:36,400 Potrzebujemy pe�nego wywiadu na ju�, a przede wszystkim obecnego miejsca pobytu. 410 00:20:36,400 --> 00:20:37,600 Robi si�. 411 00:20:37,600 --> 00:20:39,600 Mam namiary na biologiczn� matk�. 412 00:20:39,600 --> 00:20:41,600 No popatrz, a ja mam namiary na biologicznego ojca. 413 00:20:41,700 --> 00:20:43,200 Reynaldo ma pasuj�ce DNA? 414 00:20:43,300 --> 00:20:47,700 Gregory Adams. Trzy brutalne napady. 99% szans, �e jest biologicznym ojcem. 415 00:20:47,800 --> 00:20:51,300 100% szans �e nie jest zamieszany w porwanie. 416 00:20:51,300 --> 00:20:54,300 - Zgin�� trzy lata temu od cios�w no�em w Dannemora. - No nie. 417 00:20:54,300 --> 00:20:56,200 Wiem, �e wszyscy pa�stwo macie pytania. 418 00:20:56,300 --> 00:20:58,600 Dzi� odb�dzie si� narada ca�ego zespo�u. 419 00:20:58,700 --> 00:20:59,900 Dzi�kuj�. 420 00:20:59,900 --> 00:21:01,200 Ostatni znany adres biologicznej matki. 421 00:21:01,300 --> 00:21:02,400 Dobra robota. 422 00:21:02,500 --> 00:21:03,600 Od tego jestem. 423 00:21:03,700 --> 00:21:05,600 Jed�my tam albo z�apie nas ten r�j. 424 00:21:05,600 --> 00:21:08,900 Diamond, Broderick. Do mnie. 425 00:21:09,200 --> 00:21:11,200 Musicie natychmiast pojecha� do domu Davis�w. 426 00:21:11,300 --> 00:21:12,500 Wynik�o co� nowego? 427 00:21:12,500 --> 00:21:15,100 Nie, b�d� musieli wyg�osi� publiczne o�wiadczenie. 428 00:21:15,200 --> 00:21:17,500 Zagra� chorob� ch�opca. 429 00:21:17,500 --> 00:21:20,700 To mo�e zawstydzi� porywaczy i przyspieszy� spraw�. Wi�c jed�cie po nich. 430 00:21:20,800 --> 00:21:22,600 Chwila. Chcesz �eby�my byli szoferami? 431 00:21:23,000 --> 00:21:26,400 Chc� �eby�cie przetransportowali rodzin� z powrotem na komisariat. 432 00:21:26,500 --> 00:21:29,000 A w tym czasie przygotujecie ich do wyst�pienia. 433 00:21:29,100 --> 00:21:31,300 Przypomnicie im, �eby byli spokojni, powtarzali imi� ch�opca. 434 00:21:31,300 --> 00:21:34,300 Tak, wiemy to wszystko. To nie jest nasze pierwsze porwanie. 435 00:21:34,300 --> 00:21:37,600 Dlatego ja i Jake powinni�my pracowa� w terenie. 436 00:21:37,600 --> 00:21:39,900 W�a�nie znale�li�my imi� i adres biologicznej matki. 437 00:21:40,100 --> 00:21:41,000 Theo mo�e tam by�. 438 00:21:41,000 --> 00:21:43,700 Dobrze. Wy�l� tam Soto i Bose. 439 00:21:43,700 --> 00:21:46,400 Wy dwoje nawi�zali�cie ju� kontakt z rodzin�. 440 00:21:47,000 --> 00:21:48,100 R�bcie co do was nale�y. 441 00:22:00,400 --> 00:22:02,100 Biologiczna matka, Gail Walker. 442 00:22:02,100 --> 00:22:05,100 Nie umiem powiedzie�, ile razy odnios�em tu pora�k�. 443 00:22:05,100 --> 00:22:07,100 To miejsce to prawdziwa wyl�garnia gang�w. 444 00:22:07,100 --> 00:22:08,900 Mo�e dlatego Gail nie chcia�a wychowywa� tu dziecka. 445 00:22:09,000 --> 00:22:10,300 Jasne, ale po co go teraz porywa�? 446 00:22:10,400 --> 00:22:13,500 Mo�e w ko�cu u�o�y�a sobie �ycie. Mo�e go namierzy�a. 447 00:22:14,000 --> 00:22:15,900 Nie dowiemy si�, p�ki z ni� nie porozmawiamy. 448 00:22:16,000 --> 00:22:18,700 /- Ju� si� na�ar�a�, ma�a �winko! /- Zostaw mnie! 449 00:22:18,700 --> 00:22:20,500 - Theo? - Policja. Nie rusza� si�. 450 00:22:20,600 --> 00:22:22,400 Odejd� od dziecka. 451 00:22:22,400 --> 00:22:23,600 Daj mi to. 452 00:22:27,200 --> 00:22:28,700 - To nie on. - Nie? 453 00:22:29,200 --> 00:22:31,300 - Cholera. - Wszystko b�dzie dobrze. 454 00:22:31,400 --> 00:22:33,300 Jeste�my tymi dobrymi. 455 00:22:33,500 --> 00:22:34,600 Siadaj. 456 00:22:34,800 --> 00:22:37,200 Powinienem u�y� tego pasa na tobie. Bijesz w�asne dziecko? 457 00:22:37,200 --> 00:22:39,100 Nikogo nie uderzy�am, a to nie jest moje dziecko. 458 00:22:39,100 --> 00:22:40,700 - Jestem opiekunk�. - Jasne, ju� nied�ugo. 459 00:22:40,700 --> 00:22:42,700 P�jdziesz siedzie� za zn�canie si� nad t� ma�� dziewczynk�. 460 00:22:42,700 --> 00:22:44,500 - Gdzie jest Gail Walker? - Nie �yje. 461 00:22:45,400 --> 00:22:46,600 Jak? Kiedy? 462 00:22:46,700 --> 00:22:48,200 Par� lat temu. Cukrzyca. 463 00:22:48,200 --> 00:22:50,400 - Jeste� jej matk�? - Czy wygl�dam na tak star�, �eby by� jej matk�? 464 00:22:50,400 --> 00:22:52,300 - Zdecydowanie. - Jestem jej siostr�. 465 00:22:52,700 --> 00:22:54,200 - Co wiesz o jej dziecku? - Nic. 466 00:22:54,300 --> 00:22:56,900 Gail odda�a go do adopcji, w dniu, w kt�rym si� urodzi�. 467 00:22:56,900 --> 00:22:59,200 Chcia�a, �eby jej syn mia� lepsze �ycie, zarozumia�a krowa. 468 00:22:59,200 --> 00:23:01,400 Je�li uchroni�a go przed tob�, to nazwa�bym j� dobr� matk�. 469 00:23:01,600 --> 00:23:02,000 Idziemy. 470 00:23:02,100 --> 00:23:03,200 Chod�. 471 00:23:03,300 --> 00:23:06,000 Zrozumia�em. Spotkamy si� na miejscu. 472 00:23:06,000 --> 00:23:08,900 Ojciec i matka nie �yj�. 473 00:23:08,900 --> 00:23:10,500 Nie podoba mi si� to. 474 00:23:10,600 --> 00:23:13,100 Wracamy do pocz�tku i mamy tylko 4 godziny do czasu, 475 00:23:13,300 --> 00:23:14,500 kiedy Theo musi wzi�� zastrzyk. 476 00:23:14,600 --> 00:23:16,400 Je�li nie zd��ymy... 477 00:23:18,100 --> 00:23:19,500 Noga ci dokucza? 478 00:23:19,600 --> 00:23:21,300 Nie, to tylko jaka� nier�wno��. 479 00:23:21,400 --> 00:23:23,500 De Blasio powinien naprawi� te chodniki. 480 00:23:24,800 --> 00:23:27,400 Hej, jeste� pewien �e wszystko w porz�dku? 481 00:23:27,900 --> 00:23:29,200 Jasne, na 110%. 482 00:23:29,800 --> 00:23:31,300 Diamond i Broderick. Drugi posterunek. 483 00:23:31,300 --> 00:23:32,400 Nadal tam s�? 484 00:23:32,400 --> 00:23:34,100 Tak, w�a�nie dostarczyli im pizz�. 485 00:23:34,100 --> 00:23:35,600 Sprawdzi�e� dor�czyciela? 486 00:23:36,000 --> 00:23:38,800 Znam go�cia. Jest z Vito's Neapolitan na 12. 487 00:23:38,800 --> 00:23:40,900 Dostarcza mi do biura codziennie. 488 00:23:42,400 --> 00:23:44,700 - Neapolitan? - Czy ty kiedykolwiek nie jeste� g�odna? 489 00:23:44,700 --> 00:23:47,500 Zamknij si�. Matka powiedzia�a, �e nie jedz� glutenu. 490 00:23:47,600 --> 00:23:50,400 Dlaczego zam�wiliby na�adowan� nim pizz�? 491 00:23:50,500 --> 00:23:52,800 Nie zam�wiliby. Porywacze si� skontaktowali. 492 00:23:57,300 --> 00:23:59,200 Policja! Otwiera�! 493 00:24:00,500 --> 00:24:03,200 Policja! Otwiera� natychmiast! 494 00:24:13,400 --> 00:24:15,400 Policja! Otwiera�! 495 00:24:19,100 --> 00:24:24,000 Przepraszam, �e tak d�ugo. W�a�nie szykowa�am si� na jog�. 496 00:24:24,000 --> 00:24:25,500 Rodzice spuszcz� ci� z oka, kiedy tw�j brat zagin��? 497 00:24:25,500 --> 00:24:27,400 Nie s�dz�. 498 00:24:27,500 --> 00:24:29,600 Mamo, tato, to policja! 499 00:24:30,200 --> 00:24:31,500 Co mo�emy dla was zrobi�? 500 00:24:31,500 --> 00:24:33,700 - Dostali�cie ��danie okupu, prawda? - Nie. 501 00:24:35,600 --> 00:24:36,900 Gdzie jest list? 502 00:24:36,900 --> 00:24:38,500 Nie wiem o czym m�wicie. 503 00:24:43,400 --> 00:24:46,800 Nie mamy czasu na takie gierki. Poka�cie mi list. 504 00:24:47,800 --> 00:24:50,200 Nie, m�wili, �eby nie powiadamia� policji. 505 00:24:50,200 --> 00:24:52,000 Zabij� Theo. 506 00:24:54,600 --> 00:24:56,900 "75 tysi�cy albo dzisiaj umrze!" 507 00:25:05,200 --> 00:25:09,100 S�uchajcie ludzie. Go�� od pizzy to �lepy zau�ek. 508 00:25:09,100 --> 00:25:11,000 Ustalili�my, �e ��danie okupu zosta�o umieszczone w pude�ku 509 00:25:11,100 --> 00:25:13,900 gdzie� po drodze bez jego wiedzy. 510 00:25:14,000 --> 00:25:15,200 Lecimy dalej. 511 00:25:15,600 --> 00:25:19,200 Wyniki z laboratorium potwierdzaj�, �e DNA z w�osa na li�cie 512 00:25:19,200 --> 00:25:21,400 nale�y do Theo Davisa. 513 00:25:21,600 --> 00:25:26,500 Skoro dow�d �ycia jest prawdziwy, musimy zak�ada� �e gro�ba r�wnie�. 514 00:25:26,500 --> 00:25:31,600 Skoro rodzina Davis ma przy sobie got�wk�, jak ��dali porywacze, 515 00:25:31,600 --> 00:25:34,000 matka zaniesie j� na przysta� South Street. 516 00:25:34,000 --> 00:25:37,200 Porywacze dali im tylko trzy godziny na zebranie pieni�dzy? 517 00:25:37,400 --> 00:25:37,900 To ma�o. 518 00:25:38,000 --> 00:25:41,000 To znaczy, �e wiedzieli �e Davisowie maj� takie pieni�dze w domu. 519 00:25:41,000 --> 00:25:43,600 Tak, musieli zna� rodzin�. Musimy si� temu przyjrze�. 520 00:25:43,800 --> 00:25:48,800 Czas na rozwi�zywanie tej sprawy po odciskach but�w ju� min��, Detektywie. 521 00:25:48,800 --> 00:25:51,900 Ja jestem detektywem, to jest komendant. 522 00:25:54,800 --> 00:25:57,900 Wed�ug listu, kiedy porywacze dostan� pieni�dze, 523 00:25:57,900 --> 00:26:00,500 ujawni� lokalizacj� ch�opca. 524 00:26:00,500 --> 00:26:01,600 Po prostu im zaufamy? 525 00:26:01,600 --> 00:26:04,300 Nie. Zamkniemy ca�y ten teren. 526 00:26:04,300 --> 00:26:07,300 B�dziemy mie� cywili, lotnik�w, przybrze�nych. 527 00:26:07,400 --> 00:26:08,500 B�dziemy mie� oczy wsz�dzie. 528 00:26:13,800 --> 00:26:16,600 Wszystkie jednostki, na m�j znak potwierd�cie swoj� pozycj�. 529 00:26:16,600 --> 00:26:18,400 /- Alfa jeden. - Alfa jeden na miejscu. 530 00:26:18,700 --> 00:26:21,200 /- Alfa dwa? - Alfa dwa, jeste�my w g�rze. 531 00:26:21,500 --> 00:26:23,000 /Alfa trzy, jakie� wie�ci? 532 00:26:23,000 --> 00:26:26,900 Alfa trzy, mamy j� na wizji. Jest prawie na miejscu. 533 00:26:31,400 --> 00:26:32,800 W porz�dku, raportujcie. 534 00:26:35,700 --> 00:26:38,200 Wchodzimy w przestrze� powietrzn�. Jestem tuz nad wami. 535 00:26:46,100 --> 00:26:49,400 Nadje�d�a chyba czarne Suzuki, niezidentyfikowany kierowca. 536 00:26:49,600 --> 00:26:51,200 Wszystkie jednostki, raport. 537 00:26:51,700 --> 00:26:53,300 Namierzam go. 538 00:26:54,100 --> 00:26:55,800 Motor zbli�a si� do miejsca przekazania. 539 00:27:01,800 --> 00:27:03,500 - Czekaj! - O nie. 540 00:27:03,600 --> 00:27:05,200 - Puszczaj, suko! - Nie. Pos�uchaj mnie. 541 00:27:05,200 --> 00:27:06,600 Tu s� strzykawki. 542 00:27:06,600 --> 00:27:08,900 - Pu�� to! - Musicie da� mu zastrzyk! 543 00:27:09,000 --> 00:27:10,100 /Alfa trzy, raport. 544 00:27:10,200 --> 00:27:12,200 Ona wszystko psuje, wchodz�. 545 00:27:12,500 --> 00:27:15,000 Nie. Zosta� na pozycji. 546 00:27:15,100 --> 00:27:17,200 - Pozw�l jej dzia�a�, pani komendant. - Cholera. 547 00:27:17,200 --> 00:27:19,100 - Cze��. - Kim do cholery jeste�? 548 00:27:19,100 --> 00:27:21,400 Przyjacielem. Z Theo wszystko b�dzie w porz�dku. 549 00:27:21,500 --> 00:27:22,900 Dadz� mu zastrzyk. 550 00:27:22,900 --> 00:27:24,500 - Obiecaj to. - Szlag by to. 551 00:27:24,500 --> 00:27:25,900 Przysi�gaj, natychmiast. 552 00:27:26,000 --> 00:27:27,300 Daj mi cholerne pieni�dze! 553 00:27:27,400 --> 00:27:28,800 Pu�� torb�, Julia. 554 00:27:29,600 --> 00:27:31,000 A teraz powiedz nam gdzie jest Theo. 555 00:27:31,000 --> 00:27:32,200 Czekajcie na telefon. 556 00:27:32,200 --> 00:27:34,900 Nie. Powiedz mi gdzie jest m�j syn! 557 00:27:41,100 --> 00:27:44,600 Wszystko spalone. Wszystkie jednostki do roboty. 558 00:27:44,600 --> 00:27:46,100 - Nie, czekaj! /- Alfa jeden. 559 00:27:46,200 --> 00:27:48,900 /Wszystkie jednostki do dzie�a, nie pozw�lcie /uciec temu motorowi! 560 00:27:48,900 --> 00:27:50,800 /Nie! /Zamknij si� i s�uchaj! 561 00:27:50,900 --> 00:27:53,300 Excel Cable nie obs�uguje tej dzielnicy! 562 00:27:53,300 --> 00:27:54,800 Ch�opiec jest w ci�ar�wce! 563 00:27:54,800 --> 00:27:56,500 - Z�a� z motoru! R�ce do g�ry! - St�j! 564 00:27:56,500 --> 00:27:59,100 Nie, on jest w ci�ar�wce! Cholera. 565 00:28:10,500 --> 00:28:12,200 - Wszystko spali�a�. - S�ucham? 566 00:28:12,200 --> 00:28:16,300 Celem tego wszystkiego by�o oddanie pieni�dzy i lekarstw. 567 00:28:16,300 --> 00:28:17,800 Ja wszystko spali�am? 568 00:28:17,800 --> 00:28:21,600 Wtr�ci�a� si� w przekazanie. Skompromitowa�a� operacj�. 569 00:28:21,600 --> 00:28:25,900 Pozwoli�am Juli Davis odda� torb�. Byli�my 30 sekund od odzyskania jej syna. 570 00:28:26,000 --> 00:28:28,500 By� w ci�ar�wce, po drugiej stronie ulicy! 571 00:28:28,600 --> 00:28:29,900 Wi�c odzyskamy go nied�ugo. 572 00:28:29,900 --> 00:28:32,700 Nie pomo�e ju� nied�ugo. Min�� jego czas na przyj�cie insuliny. 573 00:28:32,700 --> 00:28:34,900 Matka mo�e mu poda� zastrzyk ju� za kilka minut. 574 00:28:34,900 --> 00:28:37,000 Lotnicy namierzaj� ci�ar�wk�. 575 00:28:37,300 --> 00:28:40,300 Alfa dwa, raportuj. Potrzebuj� wsp�rz�dnych samochodu. 576 00:28:40,800 --> 00:28:42,400 Z�a wiadomo��, zgubili�my go. 577 00:28:42,500 --> 00:28:43,900 - Cholera. - Powt�rz? 578 00:28:44,300 --> 00:28:46,800 Samoch�d wjecha� w tunel Brooklyn-Battery i ju� nie wyjecha�. 579 00:28:46,800 --> 00:28:48,500 /Patrol w�a�nie go szuka. 580 00:28:48,500 --> 00:28:52,700 Patrol wjecha� do tunelu. Znale�li cz�ci karoserii na drodze. 581 00:28:52,800 --> 00:28:54,200 Wyprzedzili nas. 582 00:28:54,200 --> 00:28:58,500 Wi�c teraz Theo Davis jest w samochodzie, kt�ry mo�e mie� ka�dy kolor i dowolne logo. 583 00:28:58,600 --> 00:29:02,100 Jest niewiadomo gdzie bez swoich lek�w, porywacze nie maj� swoich pieni�dzy. 584 00:29:02,200 --> 00:29:04,400 W�a�nie podpisa�a� na nich wyrok �mierci. 585 00:29:04,400 --> 00:29:06,700 Wsad�cie faceta i zmu�cie go do m�wienia. 586 00:29:06,800 --> 00:29:08,500 Nie podoba mi si� tw�j ton. 587 00:29:09,100 --> 00:29:10,400 Chcesz wiedzie� co mi si� nie podoba? 588 00:29:10,400 --> 00:29:11,400 Nie, nie chcemy. 589 00:29:13,000 --> 00:29:15,700 Nie widzia�em frajerki Santiani odk�d opu�ci�a m�j posterunek na Bronxie. 590 00:29:15,900 --> 00:29:16,800 Bawcie si� dobrze. 591 00:29:16,800 --> 00:29:18,200 Spr�bujemy. 592 00:29:18,700 --> 00:29:20,600 Hej, kolego. 593 00:29:20,700 --> 00:29:25,400 Zrozumia�abym z��, czy straszn� Santiani, ale dlaczego frajerk� Santiani? 594 00:29:25,400 --> 00:29:28,200 Mieli mianowa� j� Zast�pc� Inspektora. 595 00:29:28,200 --> 00:29:31,000 Wybra�a sobie nowe biuro, planowa�a imprez�, zebra�a pieni�dze, 596 00:29:31,000 --> 00:29:33,700 powiedzia�a po�owie posterunku co o nich my�li. 597 00:29:33,700 --> 00:29:36,800 A potem awans nie przeszed�. Epickie. 598 00:29:39,300 --> 00:29:41,000 To dlatego. 599 00:29:41,100 --> 00:29:42,200 Dlatego jest taka niezno�na? 600 00:29:42,200 --> 00:29:44,300 Dlatego chce godzin� doje�d�a� do pracy. 601 00:29:44,300 --> 00:29:45,600 Zosta�a upokorzona. 602 00:29:45,700 --> 00:29:47,600 Nikt od nas nie wie co si� jej przytrafi�o. 603 00:29:47,600 --> 00:29:49,400 - Ale gdyby wiedzieli... - Nie zrobi�aby� tego. 604 00:29:49,400 --> 00:29:51,500 - Ja nie, ty. - S�ucham? 605 00:29:51,500 --> 00:29:52,800 Tak odzyskasz z powrotem stanowisko. 606 00:29:52,800 --> 00:29:54,100 Zn�w j� upokarzaj�c? 607 00:29:54,100 --> 00:29:56,200 Nie, to by by�o okrutne. 608 00:29:56,300 --> 00:29:58,800 Po prostu pozw�l jej my�le�, �e taki masz plan, �yknie to. 609 00:29:58,800 --> 00:30:00,200 To troch� bezwzgl�dne. 610 00:30:00,300 --> 00:30:04,700 Jake, tu nie chodzi tylko o twoje CV. Posterunek ci� potrzebuje. 611 00:30:09,200 --> 00:30:10,600 Donovan Breva. 612 00:30:10,600 --> 00:30:16,100 Kradzie� samochodu, w�amanie, napa��, 613 00:30:16,700 --> 00:30:20,500 a teraz mo�emy doda� porwanie i morderstwo. 614 00:30:20,800 --> 00:30:24,600 Detektywie, je�li mo�na, m�j klient nie wie nic na temat morderstwa. 615 00:30:24,600 --> 00:30:25,900 A je�li chodzi o domniemane porwanie, 616 00:30:26,100 --> 00:30:27,800 m�j klient jest zaledwie trybikiem w maszynie. 617 00:30:27,800 --> 00:30:31,100 Pani adwokat, je�li mo�na. Mo�e to sobie pani wsadzi� w dup�. 618 00:30:33,300 --> 00:30:36,100 Pani klient by� uczestnikiem porwania w celu okupu. 619 00:30:36,600 --> 00:30:38,800 Przyzna� si�, �e mia� �wiadomo�� porwania zar�wno matce ofiary, 620 00:30:38,800 --> 00:30:41,900 jak r�wnie� policji, a do tego wszystkiego 621 00:30:42,000 --> 00:30:45,500 jego udzia� w tym zdarzeniu czyni go wsp�winnym w powa�nym 622 00:30:45,500 --> 00:30:48,000 morderstwie z zarzutem ucieczki z miejsca zdarzenia. 623 00:30:48,000 --> 00:30:52,300 Tak wi�c, je�li ta historia ma mie� inne zako�czenie ni� zwolnienie warunkowe, 624 00:30:52,400 --> 00:30:53,700 to lepiej zacznij gada�. 625 00:30:53,700 --> 00:30:58,300 Musz� wiedzie�, gdzie jest Theo Davis i z kim dzia�a�e�. 626 00:30:58,300 --> 00:31:00,000 O jakie� ugodzie tutaj rozmawiamy? 627 00:31:00,000 --> 00:31:02,700 Nie ma �adnej ugody, chyba �e dowiemy si�, do jakich po�wi�ce� jest gotowy. 628 00:31:02,700 --> 00:31:06,200 To tak nie dzia�a. Macie do czynienia z zaginionym dzieckiem. 629 00:31:06,200 --> 00:31:08,100 Wygl�da na to, �e to m�j klient b�dzie rozdawa� karty. 630 00:31:08,300 --> 00:31:10,800 Prosz� wr�ci� z jak�� sensown� propozycj� ugody. 631 00:31:11,400 --> 00:31:16,100 Jego wsp�pracownikiem jest najprawdopodobniej jego brat, Steven Breva. 632 00:31:16,200 --> 00:31:19,900 Maj� takie same kartoteki, prawie zawsze wpadali na tym samym. 633 00:31:20,000 --> 00:31:22,400 Obstawiam, �e to Steven by� kierowc�. 634 00:31:22,400 --> 00:31:25,600 Zdob�d�cie nakaz. Czy znowu dzia�am pochopnie? 635 00:31:25,600 --> 00:31:27,200 Ju� za�atwione, pani komendant. 636 00:31:27,300 --> 00:31:30,200 Mamy nakaz na przeszukanie mieszkania Donovana i jego miejsca pracy. 637 00:31:30,200 --> 00:31:33,300 To sklep, kt�ry specjalizuje si� w oklejaniu samochod�w. 638 00:31:33,400 --> 00:31:34,800 To wyja�nia spraw� taks�wki. 639 00:31:34,800 --> 00:31:36,100 Ani �ladu ch�opaka. 640 00:31:36,200 --> 00:31:37,600 Skoro ju� mamy Donovana, 641 00:31:37,600 --> 00:31:41,500 jego brat raczej nie zaryzykuje kryj�wki, kt�r� mamy w kartotece. 642 00:31:41,500 --> 00:31:42,900 B�dzie si� trzyma� poza zasi�giem. 643 00:31:42,900 --> 00:31:44,300 Ale je�li uda nam si� znale�� co ��czy 644 00:31:44,300 --> 00:31:45,600 rodzin� Theo z bra�mi Breva, 645 00:31:45,800 --> 00:31:47,200 to mo�e nas gdzie� doprowadzi�. 646 00:31:47,300 --> 00:31:49,500 Mo�emy tu siedzie� i gada�, albo ustali� warunki umowy. 647 00:31:49,600 --> 00:31:50,800 Proponuj�, �eby sprowadzi� Breva 648 00:31:51,000 --> 00:31:52,300 do statusu wsp�odpowiedzialnego 649 00:31:52,300 --> 00:31:54,500 i ograniczy� jego wyrok do 5 lat. 650 00:31:54,500 --> 00:31:55,600 Doprawdy? 651 00:31:55,600 --> 00:31:57,400 A jak to ma da� mu po �apach i odstraszy� 652 00:31:57,500 --> 00:31:59,000 innych potencjalnych porywaczy? 653 00:31:59,100 --> 00:32:00,700 Pi�� lat to �adne danie po �apach. 654 00:32:00,700 --> 00:32:01,800 A je�li to pomo�e sprowadzi� Theo do domu, 655 00:32:02,000 --> 00:32:03,000 a bratu za�atwi� pe�ny wymiar kary, 656 00:32:03,000 --> 00:32:04,600 to i tak jest tego warte. 657 00:32:04,600 --> 00:32:06,500 - Nie podoba mi si� to. - A co si� pani podoba, pani komendant? 658 00:32:06,500 --> 00:32:09,700 Bo przez ostatnich kilka miesi�cy jedyne, co si� pani podoba�o 659 00:32:09,800 --> 00:32:12,000 to ten kij w dupie, kt�ry pani� usztywnia! 660 00:32:12,000 --> 00:32:15,700 Prosz� zmieni� ton. Jest pani moj� podw�adn�, nie matk�. 661 00:32:15,800 --> 00:32:17,600 Nigdy nie strofuj� swoich dzieci w ten spos�b. 662 00:32:19,900 --> 00:32:22,800 Dzwonimy do prokuratora. 6 lat, przeka� im to. 663 00:32:27,500 --> 00:32:29,600 To pana szcz�liwy dzie�, panie Breva. 664 00:32:30,800 --> 00:32:32,800 Jeste�my gotowi zmniejszy� wymiar kary 665 00:32:32,900 --> 00:32:35,700 i zagwarantowa� okres odsiadki nie d�u�szy ni� 6 lat, 666 00:32:35,700 --> 00:32:37,400 je�li dostarczy nam pan informacji, 667 00:32:37,600 --> 00:32:40,100 kt�re doprowadz� do aresztowania porywaczy 668 00:32:40,200 --> 00:32:42,800 i bezpiecznego powrotu Theo Davisa. 669 00:32:42,800 --> 00:32:44,800 - Domagam si� pe�nego immunitetu. - Donovan, to jest... 670 00:32:44,900 --> 00:32:46,200 Ja si� tym zajm�. 671 00:32:46,200 --> 00:32:47,900 Co z ciebie za idiota, Donovan? 672 00:32:47,900 --> 00:32:50,600 My�lisz, �e znajdziesz w tym kraju prokuratora, kt�ry p�jdzie 673 00:32:50,600 --> 00:32:53,100 ci na ust�pstwa w sprawie morderstwa i porwania? 674 00:32:53,300 --> 00:32:55,200 Nie wiem, mo�e. 675 00:32:55,300 --> 00:32:56,500 Kiedy dzieciak wr�ci do domu, 676 00:32:56,600 --> 00:32:58,800 kto si� b�dzie przejmowa� jakim� martwym �punem? 677 00:33:02,400 --> 00:33:04,000 - O, m�j Bo�e. - Co? 678 00:33:06,500 --> 00:33:10,700 Przepraszam. Sk�d wiedzia�e�, �e ofiara potr�cenia by�a �punem? 679 00:33:11,000 --> 00:33:12,300 Zuch ch�opak. 680 00:33:16,800 --> 00:33:18,900 A kim innym mia�by by�? W��czy� si� po parku. 681 00:33:19,000 --> 00:33:20,400 Nie wierz� ci, Donovan. 682 00:33:20,400 --> 00:33:23,500 Wiesz co my�l�? My�l�, �e go zna�e�. 683 00:33:23,500 --> 00:33:25,000 - No pewnie. - Zamilcz. 684 00:33:25,000 --> 00:33:26,600 Za�o�yli�my, �e to potr�cenie by�o 685 00:33:26,800 --> 00:33:28,500 skutkiem ubocznym spartaczonej akcji porwania. 686 00:33:28,500 --> 00:33:31,500 A Ronnie Belasco by� przypadkowym �wiadkiem. 687 00:33:31,500 --> 00:33:36,300 Z�y czas, z�e miejsce, ale mo�e Ronnie by� cz�ci� planu. 688 00:33:36,300 --> 00:33:39,100 To tylko domys�, a nawet je�li si� znali. 689 00:33:39,100 --> 00:33:41,300 Po co kto� mia�by rozje�d�a� swojego go�cia? 690 00:33:42,400 --> 00:33:43,800 Bo zmieni� zdanie. 691 00:33:43,800 --> 00:33:45,800 - Kto? Ronald Belasco? - Dok�adnie. 692 00:33:45,900 --> 00:33:48,400 Ca�y ten pomys� z porwaniem zacz�� mu miesza� w g�owie. 693 00:33:48,400 --> 00:33:50,900 Jego dziewczyna zezna�a, �e Ronnie naprawd� si� cieszy� z faktu zostania ojcem. 694 00:33:50,900 --> 00:33:52,800 Mo�e zrozumia�, �e nie mo�e zrobi� czego� takiego dziecku. 695 00:33:53,100 --> 00:33:55,200 To po co w og�le poszed� do parku? 696 00:33:56,300 --> 00:33:57,300 �eby ostrzec rodzin�. 697 00:33:57,600 --> 00:33:58,800 /Julia m�wi�a, /�e si� tam kr�ci�. 698 00:33:58,800 --> 00:34:00,300 /Mo�e si� tam kr�ci�, 699 00:34:00,300 --> 00:34:01,800 /zbiera� si� na odwag�, /�eby do niej podej��. 700 00:34:01,900 --> 00:34:04,000 /Kiedy taks�wka zacz�a si� /przedziera� na chodnik, 701 00:34:04,100 --> 00:34:05,200 /Ronnie zrobi� co m�g�. 702 00:34:05,300 --> 00:34:06,600 /Krzykn�� do Theo, /�eby ten ucieka�. 703 00:34:06,600 --> 00:34:09,500 /Porywacze si� zorientowali, �e Ronnie /ich wystawi�, wi�c zrobili z nim porz�dek. 704 00:34:09,600 --> 00:34:12,100 /Ale by�o za p�no. /Theo by� bezpieczny, wi�c odjechali. 705 00:34:12,700 --> 00:34:15,300 Kiedy Ronnie przesta� by� problemem, spr�bowali ponownie. 706 00:34:15,500 --> 00:34:16,800 I tym razem im si� uda�o. 707 00:34:16,800 --> 00:34:20,400 To mo�e nie udaje nam si� znale�� �adnego powi�zania mi�dzy 708 00:34:20,500 --> 00:34:23,400 rodzin� Theo Davisa, a Donovanem Breva, bo... 709 00:34:23,400 --> 00:34:25,900 To nie Donovan ich ��czy, tylko Ronnie. 710 00:34:25,900 --> 00:34:28,700 Ot� to, ale mama Theo nie zna�a Ronnie'ego. 711 00:34:28,800 --> 00:34:32,700 Jak ledwo zatrudniony by�y kryminalista i �pun wi�za� si� z jej rodzin�? 712 00:34:32,700 --> 00:34:34,000 Chyba si� domy�lam. 713 00:34:34,000 --> 00:34:36,500 Ka� Jake'owi wycofa� si� z tej ugody. 714 00:34:42,300 --> 00:34:43,700 Sekundk�, zaraz poprosz� rodzic�w. 715 00:34:43,700 --> 00:34:45,900 W�a�ciwie to chcia�abym porozmawia� z tob�. 716 00:34:46,900 --> 00:34:49,300 O co chodzi? 717 00:34:50,600 --> 00:34:51,900 Znowu nosisz d�ugie r�kawy. 718 00:34:52,700 --> 00:34:54,000 Moje dzieciaki nie ubieraj� nic d�u�szego 719 00:34:54,200 --> 00:34:55,700 ni� spodenki i koszulki od przerwy wiosennej. 720 00:34:55,700 --> 00:34:56,900 Mnie zawsze jest zimno. 721 00:34:57,000 --> 00:34:58,300 Nawet gdy klimatyzator nie dzia�a? 722 00:34:58,300 --> 00:35:02,200 A mo�e nie chcesz, by kto� zobaczy� �lady po k�uciach na r�kach? 723 00:35:02,300 --> 00:35:03,500 Czy mog� w czym� pom�c, pani detektyw? 724 00:35:03,500 --> 00:35:06,100 By�oby szalenie pomocne wiedzie�, �e w tej rodzinie 725 00:35:06,100 --> 00:35:08,300 "rok przerwy" to synonim "odwyku." 726 00:35:09,000 --> 00:35:10,600 Poka� mi swoje przedramiona, ju�. 727 00:35:10,600 --> 00:35:13,900 Problem Candace to jej prywatna sprawa. 728 00:35:13,900 --> 00:35:16,100 Co to w og�le mo�e mie� wsp�lnego z Theo? 729 00:35:16,200 --> 00:35:17,300 Wszystko. 730 00:35:17,300 --> 00:35:18,800 Rozpoznajesz go? 731 00:35:19,200 --> 00:35:20,300 Nie. 732 00:35:20,300 --> 00:35:22,500 Jeste� pewna? Wed�ug informacji z o�rodka socjalnego, 733 00:35:22,500 --> 00:35:25,300 wasza dw�jka razem uko�czy�a leczenie w klinice odwykowej. 734 00:35:25,400 --> 00:35:29,700 Ronald Belasco, cz�owiek, kt�ry zosta� zamordowany na oczach twojej matki i brata. 735 00:35:30,500 --> 00:35:32,200 Nawet nie zna�am jego nazwiska. 736 00:35:32,300 --> 00:35:35,500 Ale on zna� twoje. Chyba sporo wiedzia� te� o twojej rodzinie. 737 00:35:35,600 --> 00:35:37,900 Powiedz mi, �e to nieprawda. 738 00:35:37,900 --> 00:35:39,400 Nie, wygl�da� zupe�nie inaczej. 739 00:35:39,500 --> 00:35:42,600 By� ko�cisty, mia� potargane w�osy i nosi� brod�. 740 00:35:42,700 --> 00:35:44,500 A potem si� doprowadzi� do �adu i zar�czy�. 741 00:35:44,500 --> 00:35:47,100 Powiedzia�a� mu o statusie finansowym swojej rodziny? 742 00:35:47,100 --> 00:35:49,100 Przyzna�a� mu si�, �e twoi rodzice maj� pieni�dze? 743 00:35:49,100 --> 00:35:50,600 - O, Bo�e. - Candace? 744 00:35:50,700 --> 00:35:55,800 Bo�e, nie. Mieli�my razem zaj�cia grupowe i mieli�my tam opowiada� o sobie. 745 00:35:55,800 --> 00:35:58,000 By�am w strasznym stanie. Gada�am r�ne rzeczy 746 00:35:58,200 --> 00:35:59,100 Mamo, przepraszam. 747 00:35:59,100 --> 00:36:01,600 Pos�uchaj mnie. 748 00:36:01,600 --> 00:36:06,000 Narzeczona Ronaldo Belasco nie wie nic o jego odwyku, w przeciwie�stwie do ciebie. 749 00:36:06,000 --> 00:36:07,100 Mo�esz nam pom�c. 750 00:36:07,100 --> 00:36:08,500 Co mam robi�? 751 00:36:08,600 --> 00:36:10,900 O czym m�wi� podczas tych zaj��? 752 00:36:10,900 --> 00:36:15,900 Opowiada� z kim albo gdzie �pa�, gdzie trzyma� swoj� dzia�k�? 753 00:36:15,900 --> 00:36:19,400 Szukamy jakiej� kryj�wki, gdzie teraz mo�e by� Theo. 754 00:36:19,400 --> 00:36:20,800 Wojskowy budynek na Brooklynie. 755 00:36:20,800 --> 00:36:21,900 Fabryka broni? 756 00:36:21,900 --> 00:36:23,900 Tak, tam si� spotykali. 757 00:36:23,900 --> 00:36:25,800 Mia� tam swoje schronienie. 758 00:36:25,800 --> 00:36:26,900 Jak bywa� na g�odzie? 759 00:36:26,900 --> 00:36:27,400 Chyba tak. 760 00:36:27,600 --> 00:36:28,900 Budynek zosta� zamkni�ty, 761 00:36:29,000 --> 00:36:30,800 ale twierdzi�, �e wiedzia�, jak si� tam dosta�. 762 00:36:45,300 --> 00:36:47,100 /Policja! /Raz, raz! 763 00:36:47,100 --> 00:36:48,100 /Rusza� si�! 764 00:36:57,600 --> 00:36:58,800 Mam go! Mam go! 765 00:36:58,800 --> 00:37:00,000 Theo Davis, gdzie on jest? 766 00:37:00,100 --> 00:37:01,400 - Tam. - Twarz� do ziemi! 767 00:37:21,600 --> 00:37:25,400 Ju� dobrze. 768 00:37:25,700 --> 00:37:28,300 Wszystko b�dzie dobrze. 769 00:37:28,300 --> 00:37:30,200 Wszystko b�dzie w porz�dku, ma�y. 770 00:37:30,800 --> 00:37:34,000 Dasz rad�. Wszystko b�dzie dobrze. 771 00:37:35,500 --> 00:37:37,900 Roboty czy dinozaury? 772 00:37:39,100 --> 00:37:40,100 Dinozaury. 773 00:37:42,100 --> 00:37:44,100 Baseball czy koszyk�wka? 774 00:37:45,000 --> 00:37:46,000 Noga. 775 00:37:46,100 --> 00:37:48,200 Wiedzia�am! 776 00:37:52,300 --> 00:37:54,300 Chyba masz go�ci. 777 00:37:58,300 --> 00:38:01,500 M�j kochany, m�j synek. 778 00:38:40,300 --> 00:38:42,000 I co teraz? 779 00:38:42,100 --> 00:38:43,800 B�d� �y� dalej. 780 00:38:43,800 --> 00:38:48,200 Z wielk� �atwo�ci� pomijasz bardzo wa�ny szczeg�. 781 00:38:48,900 --> 00:38:50,800 Theo nie jest ich synem. 782 00:38:50,800 --> 00:38:52,100 Oczywi�cie, �e jest. 783 00:38:52,100 --> 00:38:55,400 Jego biologiczni rodzice nie �yj�, jedyna ciotka jest w wi�zieniu na Rikers. 784 00:38:55,900 --> 00:38:58,700 Nie pozbawimy go jedynych rodzic�w, jakich mia� szans� pozna�. 785 00:38:58,700 --> 00:39:02,700 I tak po prostu pominiemy przest�pstwo, kt�re a� bije po oczach? 786 00:39:02,800 --> 00:39:06,400 Jedyne, co mam przed oczami, to obraz kochaj�cej si� rodziny. 787 00:39:06,500 --> 00:39:08,400 A je�li to jest przest�pstwo, to z przyjemno�ci� je pomin�. 788 00:39:09,000 --> 00:39:11,700 Poza tym, mamy tego szemranego specjalist� od adopcji. 789 00:39:12,200 --> 00:39:14,600 Prawdziwi przest�pcy nie wywin� si� od wi�zienia. 790 00:39:16,100 --> 00:39:17,300 Panna wra�liwa. 791 00:39:17,300 --> 00:39:18,400 Przymknij si�. 792 00:39:29,500 --> 00:39:31,400 Masz chwilk�? 793 00:39:34,300 --> 00:39:36,500 Wejdziesz, czy b�dzieszsi� dalej waha�? 794 00:39:36,600 --> 00:39:38,100 Dobry wynik w �ledztwie. 795 00:39:38,200 --> 00:39:43,700 Lepszy, ni� gdyby�my pu�cili Donovana Brev� po dobrej umowie. 796 00:39:43,800 --> 00:39:46,400 Nikt nie chcia� go nigdzie wypuszcza�, 797 00:39:46,500 --> 00:39:50,500 a okazuje si�, �e to jego brat by� kierowc�. 798 00:39:50,600 --> 00:39:54,100 To teraz sobie posiedz� razem za kratami. 799 00:39:54,100 --> 00:39:56,200 Jak ju� m�wi�em, �wietny wynik. 800 00:40:01,000 --> 00:40:04,500 Je�li to zwyk�a pogaw�dka, to mam pe�ne r�ce roboty. 801 00:40:04,600 --> 00:40:07,900 I chocia� doceniam twoj� prac� w tym tygodniu, 802 00:40:08,000 --> 00:40:13,000 to mo�e lepiej om�wisz z kierownictwem swoje nast�pne stanowisko. 803 00:40:13,500 --> 00:40:16,300 W�a�ciwie, to sprawy przyj�y nieco inny obr�t. 804 00:40:16,700 --> 00:40:20,200 Moj� uwag� zwr�ci�a pewna informacja, kt�r� bezsprzecznie nale�y zbada�. 805 00:40:20,200 --> 00:40:21,200 I c� to za informacja? 806 00:40:21,300 --> 00:40:23,900 Rozmawia�em z kierownictwem i mia�a� racj�. 807 00:40:23,900 --> 00:40:27,700 Jako dow�dca nie mam mo�liwo�ci wp�ywu na przydzia� komendy. 808 00:40:28,500 --> 00:40:29,500 Nie ja ustalam zasady. 809 00:40:31,000 --> 00:40:34,500 Ale jako starszy �ledczy 810 00:40:34,500 --> 00:40:38,000 mam ju� absolutny wp�yw na wyb�r posterunku. 811 00:40:38,500 --> 00:40:39,600 Nie nad��am. 812 00:40:39,600 --> 00:40:41,100 Nie prosi�em o ten awans. 813 00:40:41,100 --> 00:40:46,100 Przydarzy� si� i chocia� przyj��em to z rado�ci�, nie musz� by� komendantem. 814 00:40:46,200 --> 00:40:49,800 A je�li to oznacza opuszczenie tego posterunku, opuszczenie tych ludzi, 815 00:40:50,600 --> 00:40:52,000 to wcale nie chc� by� komendantem. 816 00:40:52,000 --> 00:40:55,800 Niech ci� dobrze rozumiem. 817 00:40:55,800 --> 00:41:00,900 Dobrowolnie chcesz zrezygnowa� z awansu, �eby m�c tu dalej pracowa�? 818 00:41:00,900 --> 00:41:01,900 Nie chc�. 819 00:41:05,400 --> 00:41:06,500 Ju� to zrobi�em. 820 00:41:11,200 --> 00:41:13,500 I b�d� potrzebowa� Elvisa. 821 00:41:24,200 --> 00:41:27,300 Trzecie poziomo "Sztywny grat." Zaczyna si� "K". 822 00:41:27,300 --> 00:41:29,500 - "Kapeluszowy stojak"? - "Karawan." 823 00:41:29,500 --> 00:41:30,700 Genialne. 824 00:41:32,900 --> 00:41:33,900 I jak posz�o? 825 00:41:33,900 --> 00:41:35,300 Jak co posz�o? 826 00:41:35,300 --> 00:41:36,500 Piorunem. 827 00:41:36,500 --> 00:41:38,400 M�j spos�b by�by znacznie bardziej satysfakcjonuj�cy. 828 00:41:39,500 --> 00:41:40,900 Nie mog�em. 829 00:41:40,900 --> 00:41:42,900 - Pan wra�liwy. - Przymknij si�. 830 00:41:42,900 --> 00:41:44,500 Ale powa�nie, jak posz�o? 831 00:41:44,500 --> 00:41:46,900 Przysi�g�bym, �e chcia�a� mie� mnie ju� z g�owy. 832 00:41:47,000 --> 00:41:48,400 Kto� ci� musi mie� na oku. 833 00:41:56,600 --> 00:42:00,500 5 pionowo, osiem liter. "Joltin'..." 834 00:42:00,500 --> 00:42:02,000 DiMaggio. 835 00:42:02,000 --> 00:42:04,300 Coraz mniej w tym zabawy. 836 00:42:20,700 --> 00:42:26,000 Zapraszamy na www.dreamteam24.pl 837 00:42:27,000 --> 00:42:30,950 www.NapiProjekt.pl - nowa jako�� napis�w. Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 69879

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.