All language subtitles for The.Outsider.2020.S01E05
Afrikaans
Akan
Albanian
Amharic
Arabic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bemba
Bengali
Bihari
Bosnian
Breton
Bulgarian
Cambodian
Catalan
Cebuano
Cherokee
Chichewa
Chinese (Simplified)
Chinese (Traditional)
Corsican
Croatian
Czech
Danish
Dutch
English
Esperanto
Estonian
Ewe
Faroese
Filipino
Finnish
French
Frisian
Ga
Galician
Georgian
German
Greek
Guarani
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Interlingua
Irish
Italian
Japanese
Javanese
Kannada
Kazakh
Kinyarwanda
Kirundi
Kongo
Korean
Krio (Sierra Leone)
Kurdish
Kurdish (Soranî)
Kyrgyz
Laothian
Latin
Latvian
Lingala
Lithuanian
Lozi
Luganda
Luo
Luxembourgish
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mauritian Creole
Moldavian
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Montenegrin
Nepali
Nigerian Pidgin
Northern Sotho
Norwegian
Norwegian (Nynorsk)
Occitan
Oriya
Oromo
Pashto
Persian
Polish
Portuguese (Brazil)
Portuguese (Portugal)
Punjabi
Quechua
Romanian
Romansh
Runyakitara
Russian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Serbo-Croatian
Sesotho
Setswana
Seychellois Creole
Shona
Sindhi
Sinhalese
Slovak
Slovenian
Somali
Spanish
Spanish (Latin American)
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Tatar
Telugu
Thai
Tigrinya
Tonga
Tshiluba
Tumbuka
Turkish
Turkmen
Twi
Uighur
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Wolof
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:08,299 --> 00:01:12,249
2
00:01:12,299 --> 00:01:16,699
- Jednostki na miejscu.
- Zablokowaж jezdniк!
3
00:01:17,700 --> 00:01:21,298
Rzuж broс, Tracy,
a wszyscy wrуcimy do domуw!
4
00:01:41,099 --> 00:01:42,699
Patrz, Danny.
5
00:01:43,200 --> 00:01:46,298
Chryste Panie! Od czego to?
6
00:01:53,700 --> 00:01:57,499
MORDERCA DZIECI
7
00:02:01,099 --> 00:02:05,598
TRZY DNI WCZEЊNIEJ
8
00:03:00,000 --> 00:03:03,399
OUTSIDER
9
00:03:32,699 --> 00:03:34,399
Їartujesz?!
10
00:03:38,000 --> 00:03:39,899
Lampka nie taka?
11
00:03:43,300 --> 00:03:45,399
Byіa caіkiem dobra!
12
00:03:47,599 --> 00:03:49,999
A moїe kolor nie ten?
13
00:03:51,800 --> 00:03:53,999
Plastik uczula?
14
00:03:57,300 --> 00:04:02,799
Powiedz, їebym wiedziaі,
bo nie chcк ciк znowu rozzіoњciж!
15
00:04:05,300 --> 00:04:06,799
To jak?
16
00:04:08,300 --> 00:04:09,598
Jak?
17
00:04:11,099 --> 00:04:13,799
Co siк ze mn№ dzieje, kutasie?!
18
00:04:15,099 --> 00:04:19,299
Powiedz albo mnie zabij,
bo jestem gotowy!
19
00:04:20,199 --> 00:04:21,799
Gotowy, kurwa!
20
00:04:23,000 --> 00:04:24,398
Dawaj!
21
00:04:26,000 --> 00:04:27,999
Dawaj, skurwielu!
22
00:04:42,899 --> 00:04:44,698
Anjanue?
23
00:04:56,100 --> 00:05:00,000
- Dobra. W Nowym Jorku skoсczyіa.
- Tak.
24
00:05:00,000 --> 00:05:01,899
Znalazіa coњ?
25
00:05:01,899 --> 00:05:05,300
Porozmawiaіa z Mari№ Canales.
26
00:05:05,300 --> 00:05:06,698
I co?
27
00:05:07,899 --> 00:05:12,499
Byіo z ni№ mniej wiкcej tak samo
jak z Hofstadterem i Maitlandem.
28
00:05:13,199 --> 00:05:17,398
Holly odkryіa spisek
faіszywie oskarїanych zabуjcуw dzieci?
29
00:05:18,600 --> 00:05:20,299
Coњ jeszcze?
30
00:05:20,800 --> 00:05:23,299
Powtуrzyіem, co sіyszaіem.
31
00:05:23,800 --> 00:05:27,399
- Gdzie teraz jest?
- Wrуciіa do Dayton.
32
00:05:27,399 --> 00:05:30,499
Do Dayton? Dlaczego?
33
00:05:31,199 --> 00:05:35,499
Wiesz, jak jest. Zaczynasz w mieњcie A,
trafiasz do miasta B,
34
00:05:36,100 --> 00:05:39,198
a tam odkrywasz coњ,
co prowadzi do A.
35
00:05:39,899 --> 00:05:41,698
Wie wiкcej, niї mуwi.
36
00:05:43,500 --> 00:05:47,398
Moїe czeka,
aї coњ jej siк skrystalizuje?
37
00:05:49,300 --> 00:05:54,800
Sam mуwiіeњ, їeby jej ufaж.
Zrуbmy to i zobaczmy, co wyjdzie.
38
00:05:54,800 --> 00:05:56,499
Dobra.
39
00:05:57,899 --> 00:06:00,499
- Jak tydzieс?
- W porz№dku.
40
00:06:07,600 --> 00:06:10,899
Robisz to, co trzeba, kochanie.
41
00:06:10,899 --> 00:06:13,898
Uczysz siк do GED,
chodzisz na spotkania,
42
00:06:14,500 --> 00:06:18,398
dostarczasz czyste prуbki.
Trzymaj tak dalej,
43
00:06:19,399 --> 00:06:22,300
a za dwa miesi№ce wracamy do s№du
44
00:06:22,300 --> 00:06:26,299
i bez problemu
іagodzimy zarzuty do wykroczenia.
45
00:06:29,100 --> 00:06:32,299
Byіaњ na warsztatach dla matek?
46
00:06:33,600 --> 00:06:36,499
Nie tym razem. Dziecko zachorowaіo.
47
00:06:37,600 --> 00:06:39,499
Powiadomiіaњ instruktorkк?
48
00:06:40,399 --> 00:06:44,499
Wysіaіam SMS-a,
ale nie odpisaіa, їe dostaіa.
49
00:06:45,000 --> 00:06:46,499
Zerknк.
50
00:06:56,000 --> 00:06:57,698
Eric Stander?
51
00:07:03,800 --> 00:07:05,999
Przepraszam. Proszк.
52
00:07:27,600 --> 00:07:31,000
Wiadomo juї,
czym jest szara maџ z obory?
53
00:07:31,000 --> 00:07:33,898
Liczк, їe niedіugo siк dowiemy.
54
00:07:52,399 --> 00:07:55,399
Przypominam wszystkim,
55
00:07:55,399 --> 00:08:00,099
їe tutaj naleїy zdj№ж kaptur
i odsіoniж twarz.
56
00:08:01,899 --> 00:08:03,398
Dziкkujк.
57
00:08:04,600 --> 00:08:06,198
A pan w zielonym?
58
00:08:21,300 --> 00:08:22,999
Proszк pana?
59
00:08:45,100 --> 00:08:48,898
BARMANKA ARESZTOWANA ZA ZABУJSTWO.
SҐ DOWODY DNA
60
00:09:08,899 --> 00:09:12,599
- Ciкїki dzieс?
- Raczej dziwny.
61
00:09:15,299 --> 00:09:16,898
Dlaczego?
62
00:09:21,399 --> 00:09:22,898
Byі taki facet.
63
00:09:24,899 --> 00:09:26,199
Dziwny.
64
00:09:35,899 --> 00:09:39,599
Moїemy coњ zamуwiж?
Na sam№ myњl o gotowaniu...
65
00:09:48,399 --> 00:09:50,298
Poіoїк siк.
66
00:09:52,100 --> 00:09:54,898
Zawoіaj mnie, jak przywioz№.
67
00:10:09,299 --> 00:10:10,798
Przywieџli.
68
00:10:38,700 --> 00:10:41,298
Wstaс, kochanie. Wstaс.
69
00:10:43,600 --> 00:10:47,898
- Wstaс, Jeannie.
- Daj mi spokуj, proszк.
70
00:10:48,399 --> 00:10:49,699
Zostaw mnie.
71
00:10:50,299 --> 00:10:53,899
Proszк, Ralph. Nie chcк.
72
00:10:53,899 --> 00:10:58,200
- Weџ siк w garњж.
- Wzi№ж w garњж?! Ja?!
73
00:10:58,200 --> 00:11:01,099
Boїe! Wzi№ж w garњж?
74
00:11:01,700 --> 00:11:04,600
Tak, Jeannie. Musisz.
75
00:11:04,600 --> 00:11:07,199
- Musisz їyж dalej.
- Jak ty?
76
00:11:08,799 --> 00:11:11,100
- Przynajmniej prуbujк.
- Ty?
77
00:11:11,100 --> 00:11:14,600
- Tak.
- Boїe! Jest dopiero 14.00,
78
00:11:14,600 --> 00:11:18,699
a ty juї siк nastukaіeњ. Wyjdџ, proszк.
79
00:11:19,299 --> 00:11:23,798
- On odszedі. Odszedі i nie wrуci.
- Wiem, їe odszedі!
80
00:11:24,799 --> 00:11:26,299
Odszedі.
81
00:11:26,299 --> 00:11:27,798
Byі mуj!
82
00:11:28,299 --> 00:11:30,699
- I odszedі.
- Tutaj.
83
00:11:32,000 --> 00:11:36,298
- Ty odszedіeњ i miaіam jego.
- Co?
84
00:11:36,799 --> 00:11:38,298
Nie byіo ciк.
85
00:11:40,000 --> 00:11:41,298
Wyjdџ, proszк.
86
00:11:42,600 --> 00:11:43,898
Proszк.
87
00:12:01,500 --> 00:12:05,000
- Jak siк nazywaі twуj boogeyman?
- Sіucham?
88
00:12:05,000 --> 00:12:07,499
Gdy byіaњ maіa.
89
00:12:08,399 --> 00:12:10,000
Baboulas.
90
00:12:10,000 --> 00:12:14,299
Moja grecka babcia mуwiіa,
їe zabiera niegrzeczne dzieci.
91
00:12:14,299 --> 00:12:16,600
- Poїeracz Smutku.
- Co?
92
00:12:16,600 --> 00:12:21,399
Ja mуwiк Poїeracz Smutku,
a ty pierwsze skojarzenie.
93
00:12:21,399 --> 00:12:23,600
- Wrzуd.
- Mniej dosadnie.
94
00:12:23,600 --> 00:12:25,298
- rуdіo stresu.
- Bardziej poetycko.
95
00:12:26,600 --> 00:12:27,898
Czekaj.
96
00:12:30,899 --> 00:12:33,000
- Spijacz Јez?
- Lepiej.
97
00:12:33,000 --> 00:12:38,299
- Po co ci to?
- Gdzie spijasz, gdy jesteњ spragniona?
98
00:12:38,299 --> 00:12:40,199
- Dosіownie?
- Tak.
99
00:12:41,200 --> 00:12:44,199
- Bardzo jestem spragniona?
- I masz czas.
100
00:12:45,000 --> 00:12:49,299
Dom pogrzebowy byіby jak Niagara.
101
00:12:49,299 --> 00:12:52,398
Zbyt bezosobowe.
Wolisz powodowaж te іzy.
102
00:12:53,100 --> 00:12:55,000
Їaіobк.
103
00:12:55,000 --> 00:12:59,200
Wedіug moich rodzicуw to wtedy,
gdy wracam do domu.
104
00:12:59,200 --> 00:13:02,499
To coњ lubi byж w pobliїu.
Delektowaж siк.
105
00:13:03,000 --> 00:13:04,099
To?
106
00:13:07,799 --> 00:13:10,999
Jeњli wierzy w duchy,
to moїe nawiedzony dom?
107
00:13:11,700 --> 00:13:14,898
Moїe wierzy w te, ktуre tworzy?
108
00:13:15,899 --> 00:13:17,398
Albo cmentarz.
109
00:13:19,399 --> 00:13:21,799
Ofiary juї tam s№.
110
00:13:21,799 --> 00:13:24,899
A bliscy bez koсca je opіakuj№.
111
00:13:24,899 --> 00:13:26,398
Sama widzisz.
112
00:13:27,700 --> 00:13:30,100
Miaіby spokуj.
113
00:13:30,100 --> 00:13:34,100
- Kim wіaњciwie jesteњ?
- Prywatnym detektywem.
114
00:13:34,100 --> 00:13:36,599
- Zajmujesz siк duchami?
- Nie.
115
00:13:41,000 --> 00:13:44,899
Czyli te nasze rozwaїania
to tylko wygіupy?
116
00:13:44,899 --> 00:13:48,200
- Dobrze znasz miasto?
- Jak Tarzan dїunglк.
117
00:13:48,200 --> 00:13:51,999
Zapіacк 200 dolarуw,
jeњli mnie jutro obwieziesz.
118
00:15:20,000 --> 00:15:21,599
Usi№dџ.
119
00:15:52,100 --> 00:15:54,298
Kaї mu przestaж.
120
00:15:57,000 --> 00:15:58,599
Przestaж?
121
00:16:02,700 --> 00:16:04,599
Albo umrze.
122
00:16:07,799 --> 00:16:09,599
Nie rozumiem.
123
00:16:30,100 --> 00:16:31,699
Oboje umrzecie.
124
00:17:42,500 --> 00:17:43,999
Chryste!
125
00:17:45,299 --> 00:17:48,298
W jadalni weszіaњ na szkіo.
126
00:17:50,000 --> 00:17:51,499
Naprawdк?
127
00:17:52,299 --> 00:17:53,999
Nie pamiкtasz?
128
00:17:59,500 --> 00:18:02,399
Przyniosк coњ na to.
129
00:18:16,299 --> 00:18:18,199
Powiedz, co siк staіo.
130
00:18:21,099 --> 00:18:24,798
Poszіam po szklankк wody.
Widaж j№ upuњciіam.
131
00:18:29,500 --> 00:18:32,098
Rozciкіaњ stopк i wrуciіaњ spaж?
132
00:18:34,000 --> 00:18:36,199
Musiaіam byж pуіprzytomna.
133
00:18:50,500 --> 00:18:53,499
Chyba powinieneњ zostawiж
swoje dochodzenie.
134
00:18:58,500 --> 00:19:00,098
Dlaczego?
135
00:19:02,099 --> 00:19:05,699
Bo jeњli nie,
czujк, їe stanie siк coњ bardzo zіego.
136
00:19:13,400 --> 00:19:15,399
Juї siк staіo.
137
00:19:17,400 --> 00:19:19,899
Ja tylko prуbujк to wyjaњniж.
138
00:21:02,500 --> 00:21:04,798
W nocy ktoњ tu byі.
139
00:21:05,799 --> 00:21:10,999
- Jak to?
- W domu. Mуwiі do mnie.
140
00:21:12,900 --> 00:21:15,200
- Wіamaі siк?
- Powiedziaі,
141
00:21:15,200 --> 00:21:19,298
їe masz zostawiж sprawк
Frankiego Petersona.
142
00:21:21,799 --> 00:21:26,400
- Kochanie! To sen.
- Bo umrzesz.
143
00:21:26,400 --> 00:21:29,200
- Bzdura.
- I ja teї.
144
00:21:29,200 --> 00:21:35,299
Nie! Jessa Maitland
przekazaіa ci identyczn№ wiadomoњж.
145
00:21:35,299 --> 00:21:38,200
O czym to њwiadczy?
146
00:21:38,200 --> 00:21:42,700
Їe sіowa tej maіej dziewczynki
wbiіy ci siк w pamiкж.
147
00:21:42,700 --> 00:21:45,298
Zabуjstwo Frankiego rozdrapaіo ranк,
148
00:21:46,900 --> 00:21:51,299
jak№ byіa њmierж Dereka.
Ja czujк to samo.
149
00:21:51,299 --> 00:21:55,400
I wszystko razem daіo paskudny sen.
150
00:21:55,400 --> 00:21:57,199
Tam siedzieliњmy.
151
00:22:01,200 --> 00:22:03,199
Po Dereku...
152
00:22:05,599 --> 00:22:10,500
W zeszіym roku lekarze
dali ci antydepresanty.
153
00:22:10,500 --> 00:22:13,500
Ci№gle po nich lunatykowaіaњ. Pamiкtasz?
154
00:22:13,500 --> 00:22:17,200
- Nie ci№gle.
- Bardzo czкsto. Zapomniaіaњ.
155
00:22:17,200 --> 00:22:21,298
- Juї nie biorк lekarstw.
- Prawda, ale dalej chodzisz we њnie.
156
00:22:23,400 --> 00:22:27,298
Czasem. Chyba dlatego,
їe za nim tкsknisz.
157
00:22:28,099 --> 00:22:30,199
Myњlк, їe go szukasz.
158
00:22:33,299 --> 00:22:35,598
Nie mieszkam w twojej gіowie,
159
00:22:36,099 --> 00:22:39,098
ale przysiкgam ci,
160
00:22:41,500 --> 00:22:43,199
їe wczoraj miaіaњ tylko
161
00:22:44,099 --> 00:22:47,000
bardzo straszny,
162
00:22:47,000 --> 00:22:48,999
realistyczny koszmar.
163
00:23:31,599 --> 00:23:33,598
To wіaњnie robisz, prawda?
164
00:23:38,200 --> 00:23:40,298
Zabierasz caіe rodziny.
165
00:24:25,299 --> 00:24:26,999
Co?
166
00:24:31,900 --> 00:24:35,199
- To tu byіo.
- Co?
167
00:24:36,700 --> 00:24:39,798
Musiaіo tylko zamkn№ж oczy i wdychaж.
168
00:24:45,099 --> 00:24:47,499
Lubi siк delektowaж.
169
00:24:51,000 --> 00:24:53,699
Tyle smutku! Prawdziwa uczta.
170
00:26:21,200 --> 00:26:23,299
Ralph Anderson.
171
00:26:23,299 --> 00:26:26,400
Wysіaіam ci zdjкcia z cmentarza
172
00:26:26,400 --> 00:26:29,999
siуstr Williams
i sprzed cmentarza Hofstadtera.
173
00:26:37,400 --> 00:26:39,299
Nic ciekawego.
174
00:26:39,299 --> 00:26:42,000
Byіeњ tam, gdzie leїy Terry Maitland?
175
00:26:42,000 --> 00:26:44,000
Nie miaіem powodu.
176
00:26:44,000 --> 00:26:45,900
Proszк ciк o to.
177
00:26:45,900 --> 00:26:48,298
Jedџ i zrуb zdjкcia.
178
00:26:48,900 --> 00:26:51,899
- Grobu?
- I rуїnych miejsc w pobliїu.
179
00:26:53,000 --> 00:26:54,399
Jakich?
180
00:26:55,099 --> 00:26:57,200
Zaniedbanych.
181
00:26:57,200 --> 00:27:03,099
Porzuconych budynkуw, domуw,
fabryk, skіadowisk...
182
00:27:03,099 --> 00:27:05,399
Musisz mi to wyjaњniж.
183
00:27:06,200 --> 00:27:09,499
Nie teraz, bo mogк siк myliж,
ale to raczej waїne.
184
00:27:12,599 --> 00:27:17,700
Odk№d wyjechaіaњ do Nowego Jorku,
broniк ciк przed pozostaіymi,
185
00:27:17,700 --> 00:27:22,900
ale nie mam pojкcia, co robisz,
dlatego musisz mi coњ daж.
186
00:27:22,900 --> 00:27:25,399
Bo Howard zakrкci kurek i tyle.
187
00:27:25,900 --> 00:27:27,399
Zrуb to dla mnie.
188
00:28:00,099 --> 00:28:01,499
Znaі go pan?
189
00:28:04,000 --> 00:28:05,298
Tak.
190
00:28:05,799 --> 00:28:07,399
Tak mi przykro.
191
00:28:08,299 --> 00:28:11,400
Ja go nie znaіam,
tylko mуj przyjaciel.
192
00:28:11,400 --> 00:28:15,098
Poprosiі,
їebym podeszіa w jego imieniu na grуb.
193
00:28:21,599 --> 00:28:23,899
Mogк wiedzieж, kim dla pana byі?
194
00:28:27,099 --> 00:28:31,399
Znajomy mуwiі, їe to dobry facet.
Co mu siк staіo?
195
00:28:40,200 --> 00:28:42,098
Dobrze go wydymaі.
196
00:28:43,299 --> 00:28:44,899
Heatha?
197
00:28:46,400 --> 00:28:47,598
Kto?
198
00:28:51,799 --> 00:28:55,399
- Mnie teї wydymaі.
- Kto?
199
00:28:56,200 --> 00:28:57,399
Mogк...
200
00:28:59,799 --> 00:29:00,999
Kim pan jest?
201
00:29:14,400 --> 00:29:16,899
Na pewno dasz sobie radк?
202
00:29:17,400 --> 00:29:20,798
Tak.
Tylko sprawdzк, czy nie trzeba szyж.
203
00:29:23,900 --> 00:29:25,699
Ja bкdк tutaj.
204
00:29:27,500 --> 00:29:28,699
Co?
205
00:29:30,200 --> 00:29:33,599
Detektyw, ktуr№ wynajкliњmy,
kaїe mi jechaж na cmentarz
206
00:29:33,599 --> 00:29:37,499
i fotografowaж okolice grobu Terry'ego.
207
00:29:39,000 --> 00:29:40,700
Czemu?
208
00:29:40,700 --> 00:29:42,499
Teї j№ spytaіem.
209
00:29:43,400 --> 00:29:44,999
Zrobisz to?
210
00:29:47,200 --> 00:29:50,298
- Nie wiem.
- Powiedz Glory.
211
00:29:55,000 --> 00:29:59,298
- Po co j№ zіoњciж?
- Bкdzie bardziej zіa, jeњli nie powiesz.
212
00:30:05,200 --> 00:30:07,098
Pуџniej do niej zadzwoniк.
213
00:30:09,700 --> 00:30:10,899
Masz.
214
00:31:06,099 --> 00:31:08,199
Yune, mуwi Ralph.
215
00:31:08,900 --> 00:31:13,798
Manager klubu ze striptizem,
Claude Bolton ma kartotekк i siedziaі,
216
00:31:14,700 --> 00:31:20,899
czyli w bazie s№ jego odciski.
Porуwnaj je z tymi ze sprawy Petersona.
217
00:31:22,500 --> 00:31:24,199
To pewnie nic takiego.
218
00:31:27,700 --> 00:31:30,499
Wyњlij mi jego zdjкcie. Dziкki.
219
00:31:41,400 --> 00:31:45,298
Nie dopasowaliњmy odciskуw Claude'a
do tych z miejsca zbrodni.
220
00:31:46,400 --> 00:31:48,098
Tak myњlaіem.
221
00:31:52,099 --> 00:31:54,199
Powiesz, o co biega?
222
00:32:09,099 --> 00:32:13,200
Jeannie narysowaіa faceta,
ktуrego u nas widziaіa.
223
00:32:13,200 --> 00:32:16,598
- Ktoњ siк wіamaі?
- Miaіa zіy sen i tyle.
224
00:32:24,000 --> 00:32:28,199
Mуj dziadek i jego bracia
walczyli w Korei.
225
00:32:28,900 --> 00:32:32,598
Moja prababka siк o nich zamartwiaіa.
226
00:32:33,500 --> 00:32:35,499
Pewnej nocy miaіa sen.
227
00:32:36,099 --> 00:32:39,499
Podeszіa do niej kobieta
z dwoma wiadrami mleka.
228
00:32:41,299 --> 00:32:45,399
Prababka na to: "Powinny byж trzy".
229
00:32:47,799 --> 00:32:50,199
Nastкpnego dnia zapukaі їoіnierz.
230
00:32:50,799 --> 00:32:56,598
Powiedziaі, їe jeden z jej synуw,
brat dziadka, Roberto, zgin№і w bitwie.
231
00:32:58,500 --> 00:33:02,399
Dziadek i drugi brat
przeїyli wojnк i wrуcili caіo.
232
00:33:04,200 --> 00:33:06,098
Sny to wiadomoњci.
233
00:33:11,900 --> 00:33:15,599
Terry mуwiі, їe jeњli umrze pierwszy,
chce leїeж tutaj,
234
00:33:15,599 --> 00:33:18,899
bo tu chowano jego przodkуw.
235
00:33:21,400 --> 00:33:26,098
Od czasуw wojny secesyjnej.
Rozejrzyj siк.
236
00:33:27,599 --> 00:33:32,200
- Zamуwiіaњ nagrobek?
- Bкdzie za miesi№c.
237
00:33:32,200 --> 00:33:34,699
Mieli daж tymczasowy.
238
00:33:37,400 --> 00:33:38,999
Dziкki, Glory.
239
00:33:45,900 --> 00:33:47,699
To on?
240
00:33:48,500 --> 00:33:49,798
Nie.
241
00:33:51,200 --> 00:33:52,999
O co wіaњciwie chodzi?
242
00:33:55,799 --> 00:33:59,099
Sam nie wiem. Mogк zrobiж kilka zdjкж?
243
00:33:59,099 --> 00:34:00,399
Czego?
244
00:34:05,400 --> 00:34:07,199
Czego on szuka?
245
00:34:09,700 --> 00:34:11,699
Chryste Panie!
246
00:34:13,900 --> 00:34:16,499
- Obora!
- Co z ni№?
247
00:34:17,199 --> 00:34:19,598
Tu byіy ciuchy Maitlanda!
248
00:34:39,099 --> 00:34:40,499
Przepraszam.
249
00:34:50,699 --> 00:34:52,299
Co pijesz?
250
00:34:54,300 --> 00:34:55,399
Ginger ale.
251
00:34:56,000 --> 00:34:57,299
Z czym?
252
00:34:58,300 --> 00:35:00,899
Tylko... ginger ale.
253
00:35:01,500 --> 00:35:02,899
Odpoczywasz?
254
00:35:03,500 --> 00:35:04,999
Na to wychodzi.
255
00:35:05,500 --> 00:35:08,399
Byіeњ wtedy w tej oborze?
256
00:35:10,000 --> 00:35:11,698
Kompletny bezsens.
257
00:35:12,400 --> 00:35:14,698
Stanowi dawno odjechali.
258
00:35:16,199 --> 00:35:18,899
Zauwaїyіeњ coњ, co przegapili?
259
00:35:20,500 --> 00:35:23,698
- Ale co?
- Cokolwiek. Ty mi powiedz.
260
00:35:25,599 --> 00:35:27,198
Ja tobie?
261
00:35:28,500 --> 00:35:32,500
Nawet nie pracujesz,
a ja mam ci siк meldowaж?
262
00:35:32,500 --> 00:35:36,098
Byіem po prostu ciekawy. Nie chciaіem...
263
00:35:36,900 --> 00:35:39,098
Witaj, maluchu!
264
00:35:39,800 --> 00:35:41,999
- Chcesz potrzymaж?
- Nie.
265
00:35:44,099 --> 00:35:45,399
Chyba...
266
00:35:46,800 --> 00:35:49,299
- coњ mnie bierze.
- To mуj syn.
267
00:35:50,300 --> 00:35:52,098
Nie chcesz tego.
268
00:35:53,099 --> 00:35:54,899
Zaraz wrуcк.
269
00:35:57,000 --> 00:35:59,299
Czeњж, Jerome.
270
00:36:02,199 --> 00:36:03,499
Spуjrz na mnie!
271
00:36:05,599 --> 00:36:07,399
Co siк z tob№ dzieje?
272
00:36:08,000 --> 00:36:10,900
To przez ginger ale?
Juї wolк, їebyњ piі.
273
00:36:10,900 --> 00:36:12,598
Teї wolк piж.
274
00:36:13,099 --> 00:36:15,399
Od kilku dni odbija ci szajba.
275
00:36:16,300 --> 00:36:18,900
Mnie moїesz powiedzieж wszystko.
276
00:36:18,900 --> 00:36:22,300
- Mam gorszy okres.
- Chodzi o rozwуd?
277
00:36:22,300 --> 00:36:26,000
- Rodzicуw? Zdrowie?
- Jestem zdrowy jak ryba.
278
00:36:26,000 --> 00:36:28,799
Przed chwil№ mуwiіeњ,
їe coњ ciк bierze.
279
00:36:29,599 --> 00:36:33,198
- Nie.
- To czemu nie wzi№іeњ mojego syna?
280
00:36:33,699 --> 00:36:35,799
Bo nie chcк...
281
00:36:37,900 --> 00:36:42,099
- Czego?
- Їeby coњ mu siк staіo.
282
00:36:42,099 --> 00:36:44,098
O czym ty mуwisz?
283
00:36:45,000 --> 00:36:46,499
Muszк iњж.
284
00:36:47,699 --> 00:36:52,099
- I tak siк dowiem, co jest grane.
- Lepiej odpuњж.
285
00:36:52,099 --> 00:36:56,299
- Czemu?
- Dla wіasnego dobra. Bіagam.
286
00:37:12,400 --> 00:37:14,699
Powiedz, co widzк.
287
00:37:14,699 --> 00:37:19,098
- Czego szukasz.
- Dobrze. Szukam. Czego?
288
00:37:19,599 --> 00:37:22,000
- Kryjуwek.
- Kogo?
289
00:37:22,000 --> 00:37:23,698
Raczej czego.
290
00:37:26,099 --> 00:37:29,399
- Co?
- Hofstadter nie tkn№і tych dziewczynek.
291
00:37:30,300 --> 00:37:32,598
A Maitland tego chіopca.
292
00:37:33,900 --> 00:37:36,999
Wiesz, choж nawet nie byіaњ
w Cherokee City?
293
00:37:37,699 --> 00:37:40,499
- Tak.
- Sk№d?
294
00:37:41,800 --> 00:37:46,098
Powiem tylko, їe nie zdziwiіam siк,
їe obora jest blisko grobu Terry'ego.
295
00:37:47,099 --> 00:37:48,699
Pytam wprost
296
00:37:48,699 --> 00:37:53,198
- i oczekujк jasnej odpowiedzi.
- Lepiej siк spotkajmy.
297
00:37:54,199 --> 00:37:59,000
Dobrze, ale ze wszystkimi.
Howie zarezerwuje ci lot.
298
00:37:59,000 --> 00:38:01,299
Doњж lotуw. Przyjadк.
299
00:38:25,000 --> 00:38:27,800
Holly? Tu Andy.
300
00:38:27,800 --> 00:38:33,499
Jestem na dole. Wskoczyіem na drinka.
Zastanawiaіem siк, czy...
301
00:38:34,500 --> 00:38:35,698
Tak?
302
00:38:37,199 --> 00:38:41,499
- Czy masz ochotк zejњж.
- Ty wejdџ na gуrк. Mam minibarek.
303
00:38:42,199 --> 00:38:43,399
Dobrze.
304
00:38:51,300 --> 00:38:53,999
Zakradіam siк
do domu Heatha Hofstadtera.
305
00:38:54,699 --> 00:38:57,698
- Okropny baіagan.
- Domyњlam siк.
306
00:38:59,300 --> 00:39:00,799
Z sypialni...
307
00:39:01,900 --> 00:39:05,099
- znikn№і materac.
- Pewnie jest u technikуw.
308
00:39:05,099 --> 00:39:11,299
Wiadomo, ale potem ktoњ przykryі sprкїyny
czyst№ poњciel№ i kap№.
309
00:39:21,699 --> 00:39:25,699
Dwa lata temu w Chicago
cуrki starej kobiety
310
00:39:25,699 --> 00:39:29,800
wynajкіy mnie,
bym odkryіa, kto udusiі ich matkк,
311
00:39:29,800 --> 00:39:33,800
bo policjanci szli na іatwiznк.
Zniknкіy pieni№dze i biїuteria
312
00:39:33,800 --> 00:39:38,400
i uznali,
їe to robota okolicznych жpunуw.
313
00:39:38,400 --> 00:39:40,599
- Wiedziaіam, їe nie.
- Bo?
314
00:39:40,599 --> 00:39:45,599
Bo ofiara leїaіa na wznak
i miaіa pod gіow№ poduszkк,
315
00:39:45,599 --> 00:39:51,900
- a na oczach myjkк. Co sugerowaіo...
- Їe zabуjca miaі wyrzuty sumienia.
316
00:39:51,900 --> 00:39:56,400
Uіoїyі martw№ wygodnie,
a myjka oznaczaіa...
317
00:39:56,400 --> 00:39:59,900
Їe nie chciaі
dostrzec w jej oczach zawodu,
318
00:39:59,900 --> 00:40:02,399
czyli pewnie znaі ofiarк.
319
00:40:03,800 --> 00:40:07,198
- I byж moїe kochaі.
- Zgoda.
320
00:40:07,800 --> 00:40:12,098
- Czemu o tym mуwimy?
- Bo tu teї chodzi wyrzuty sumienia.
321
00:40:15,500 --> 00:40:19,698
Ten, kto posіaі іуїko,
jest pewnie zamieszany w zabуjstwo siуstr.
322
00:40:21,000 --> 00:40:22,499
Tylko nie wpadі.
323
00:40:25,599 --> 00:40:26,698
Brawo.
324
00:40:36,300 --> 00:40:41,799
Przepraszam. Przede mn№ waїne spotkanie
i odrobinк siк denerwujк.
325
00:40:43,099 --> 00:40:46,399
- Nie powinnam byіa...
- W porz№dku.
326
00:40:47,500 --> 00:40:48,999
Nie przejmuj siк.
327
00:40:50,500 --> 00:40:53,098
- Lepiej pуjdк.
- Nie.
328
00:40:56,300 --> 00:40:57,698
Moglibyњmy...
329
00:40:59,400 --> 00:41:00,999
trochк poleїeж?
330
00:41:02,900 --> 00:41:04,198
Tylko trochк.
331
00:43:58,300 --> 00:44:01,999
Czasem wydaje mi siк,
їe obraїanie ludzi
332
00:44:03,300 --> 00:44:05,299
jest dla mnie stylem їycia.
333
00:44:09,900 --> 00:44:11,598
Przepraszam,
334
00:44:12,500 --> 00:44:14,499
їe na ciebie naskoczyіem,
335
00:44:15,000 --> 00:44:20,598
choж tylko pytaіeњ mnie o to,
o co ja pytaіbym ciebie.
336
00:44:21,800 --> 00:44:25,399
W porz№dku, Jack, ale nie musisz.
337
00:44:26,000 --> 00:44:27,499
Chodzi o to,
338
00:44:28,900 --> 00:44:32,799
їe mam ostatnio
rуїne problemy osobiste.
339
00:44:34,099 --> 00:44:37,300
Numer jeden na liњcie to picie.
340
00:44:37,300 --> 00:44:42,499
Zbastuj trochк, a jestem pewien,
їe odzyskasz swoj№ dziewczкc№ figurkк.
341
00:44:44,699 --> 00:44:45,999
Jasne.
342
00:44:49,400 --> 00:44:53,400
Za pуџno, їebyњmy siк zakumplowali.
343
00:44:53,400 --> 00:44:54,698
To moja wina.
344
00:44:55,800 --> 00:44:58,999
Wiadomo, jaka leniwa ze mnie іajza,
345
00:45:00,000 --> 00:45:04,299
ale chкtnie wzi№іbym na siebie
trochк waszej roboty.
346
00:45:06,400 --> 00:45:09,299
Bardzo by mnie to ucieszyіo.
347
00:45:11,500 --> 00:45:14,098
Pozwуl doі№czyж,
348
00:45:14,800 --> 00:45:18,899
to zobaczysz,
їe umiem siк czasem do czegoњ przyіoїyж.
349
00:45:24,199 --> 00:45:27,799
Sprawy Petersona i Maitlanda
zostaіy zamkniкte.
350
00:45:28,800 --> 00:45:32,598
Jesteњmy tylko grupk№
zaniepokojonych ciekawskich.
351
00:45:34,099 --> 00:45:37,198
Proszк ciк tylko o szansк.
352
00:45:42,800 --> 00:45:45,198
Co siк wtedy staіo w oborze?
353
00:46:10,699 --> 00:46:14,999
NIGDY CIК NIE ZAPOMNК.
TY TEЇ O MNIE PAMIКTAJ.H.
354
00:47:13,099 --> 00:47:14,999
Czego, kurwa, chcesz?
355
00:47:49,699 --> 00:47:51,598
Odіуї broс!
356
00:47:53,400 --> 00:47:56,598
Bіagam, stary. Nie musisz tego robiж.
357
00:47:59,500 --> 00:48:02,698
Rzuж broс,
a wszyscy wrуcimy do domуw!
358
00:48:03,199 --> 00:48:04,698
Poddaj siк, Tracy!
359
00:48:07,800 --> 00:48:08,999
Proszк.
360
00:48:11,199 --> 00:48:13,698
Ty strzelisz, to oni teї.
361
00:48:18,900 --> 00:48:20,198
Nie strzelaj.
362
00:48:47,500 --> 00:48:49,299
Cholera!
363
00:49:28,400 --> 00:49:30,999
Nie byі naіadowany.
364
00:49:32,300 --> 00:49:37,198
Szkoda, їe mu nie powiedzieli,
їe іatwiej siк zabiж, іykaj№c tabletki.
365
00:49:40,000 --> 00:49:41,899
Patrz, Danny.
366
00:49:42,900 --> 00:49:46,198
Chryste Panie! Od czego to?
367
00:50:44,900 --> 00:50:46,198
Tato?
368
00:50:52,300 --> 00:50:53,598
Tato!
369
00:50:58,000 --> 00:50:59,698
Spуjrz na mnie.
370
00:51:05,099 --> 00:51:06,698
Spуjrz na mnie.
371
00:51:19,500 --> 00:51:21,799
Musisz pozwoliж mi odejњж.
372
00:51:28,199 --> 00:51:29,499
Tato!
373
00:51:30,300 --> 00:51:32,399
Pozwуl mi odejњж.
374
00:51:41,800 --> 00:51:43,900
REЇYSERIA
375
00:51:43,900 --> 00:51:45,900
SCENARIUSZ
376
00:51:45,900 --> 00:51:49,800
NA PODSTAWIE POWIEЊCI
STEPHENA KINGA
377
00:51:49,800 --> 00:51:52,698
WYSTҐPILI
378
00:52:01,500 --> 00:52:05,599
Wersja polska na zlecenie HBO
Start International Polska
379
00:52:05,599 --> 00:52:08,299
Tekst: Wojtek Stybliсski
380
00:52:09,299 --> 00:52:13,249
www.NapiProjekt.pl - nowa jakoњж napisуw.
Napisy zostaіy specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
26809