Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:00,040 --> 00:00:07,180
Tłumaczenie jest własnością grup: Czas Na Tureckie oraz Herbaciany Gang Serialoholików
2
00:00:07,260 --> 00:00:13,100
Tłumaczenie: Maja, Aga, Tyśka, Basia, Marysia, Agnieszka, Kasia
3
00:00:13,400 --> 00:00:19,000
Napisy: Wiola, Karola, Beata
4
00:00:19,260 --> 00:00:24,700
Korekta: Tyśka
5
00:00:36,560 --> 00:00:40,080
Namik Emirhan zabił naszego ojca.
6
00:00:40,340 --> 00:00:44,700
Namik Emirhan wydał rozkaz zabicia fryzjera Necdeta.
7
00:00:54,280 --> 00:00:56,040
Twoim ojcem...
8
00:00:57,480 --> 00:01:00,340
nie jest Necdet Aslan.
9
00:01:02,920 --> 00:01:04,960
Jesteś moim synem.
10
00:01:05,980 --> 00:01:08,580
Namik Emirhan zabił naszego ojca.
11
00:01:08,580 --> 00:01:12,520
Jesteś synem Namika Emirhana.
12
00:01:44,580 --> 00:01:47,100
Co się stało Yigit?
13
00:01:47,100 --> 00:01:51,480
Nie wiem mamo. Nikogo nie ma na górze.
Może to się stało na dole.
14
00:01:51,480 --> 00:01:54,000
Czy jest ktoś ranny?
15
00:01:54,360 --> 00:01:56,060
Gdzie jest Farhat?
16
00:01:56,060 --> 00:01:57,860
Uspokój się. Pewnie zaraz przyjdzie.
17
00:01:57,860 --> 00:02:03,940
Uspokój się? Czy tylko ja się martwię? Wyszedł, a potem usłyszeliśmy wszyscy strzał z pistoletu.
18
00:02:04,440 --> 00:02:06,400
Pójdę i to sprawdzę.
19
00:02:07,020 --> 00:02:09,640
- Asli, poczekaj.
- W porządku.
20
00:02:13,160 --> 00:02:15,060
Nie smuć się mamo.
21
00:02:24,880 --> 00:02:28,560
Farhat, gdzie ty byłeś?
22
00:02:28,760 --> 00:02:31,500
Słyszeliśmy strzał z pistoletu. Czy wszystko w porządku?
23
00:02:31,900 --> 00:02:33,660
Co się stało?
24
00:02:34,220 --> 00:02:38,000
Ten strzał z pistoletu... Powiedz mi, co się stało.
25
00:02:39,960 --> 00:02:41,820
Wiedziałaś, prawda?
26
00:02:42,380 --> 00:02:44,100
Co wiedziałam?
27
00:02:45,600 --> 00:02:47,600
Co wiedziałam?
28
00:02:48,680 --> 00:02:52,100
Wiedziałaś, że Namik Emirhan jest moim ojcem.
29
00:03:02,060 --> 00:03:03,640
Ferhat!
30
00:03:10,500 --> 00:03:12,620
Nie martw się mamo.
31
00:03:29,480 --> 00:03:31,420
Co się dzieje, bracie?
32
00:03:35,800 --> 00:03:39,040
Ferhat dowiedział się, że Namik jest jego ojcem.
33
00:03:45,000 --> 00:03:47,260
Wiedziałeś, prawda?
34
00:03:48,900 --> 00:03:52,780
- Wiedziałeś kim jest Namik.
- Poczekaj.
35
00:03:53,300 --> 00:03:54,780
Uspokój się.
36
00:03:57,980 --> 00:04:03,980
Wiedziałeś o tym, gdy mówiłeś „ty jesteś czarny, a ja jestem biały”.
37
00:04:04,820 --> 00:04:10,740
Możemy o tym wszystkim porozmawiać. Uspokój się. Nie czas na to teraz.
Jesteś zdenerwowany.
38
00:04:10,920 --> 00:04:14,060
A o czym my będziemy rozmawiać?
39
00:04:18,180 --> 00:04:19,680
Ferhat!
40
00:04:24,060 --> 00:04:28,640
Ferhat!
To ja jestem twoim problemem.
41
00:04:29,540 --> 00:04:31,260
Nie oni.
42
00:04:31,420 --> 00:04:33,500
Nie wiń swojego brata.
43
00:04:36,100 --> 00:04:40,220
Idźcie wszyscy do środka.
- Mamo, co się dzieje?
- Do środka.
- Gulsum.
44
00:04:40,480 --> 00:04:45,340
To sprawa pomiędzy mną, a Farhatem. Zostawcie nas samych.
45
00:04:50,700 --> 00:04:52,160
No idźcie już.
46
00:04:52,940 --> 00:04:54,780
Przykro mi, bracie.
47
00:05:06,500 --> 00:05:09,220
To mnie powinieneś winić za wszystko.
48
00:05:09,560 --> 00:05:10,940
A nie ich.
49
00:05:12,120 --> 00:05:15,640
Ja jestem jedyną winną osobą w tej historii.
50
00:05:15,920 --> 00:05:19,500
To mnie obarcz winą, nie ich.
51
00:05:23,660 --> 00:05:27,680
Co się dzieje?
Dlaczego mamy być tutaj i nie możemy posłuchać ich rozmowy?
52
00:05:27,680 --> 00:05:31,400
Powiedz coś, bracie. Czy Namik wrócił?
53
00:05:31,500 --> 00:05:36,320
A czemu miałby wrócić?
A co innego sprawiłoby, że jest tak zdenerwowany?
54
00:05:36,500 --> 00:05:40,640
Znowu wrócił, prawda? Wrócił i wszystko zniszczył.
- Nic takiego, Gulsum.
55
00:05:40,780 --> 00:05:43,140
Jeśli by wrócił, Ferhat kazałby mu się wynosić.
56
00:05:43,140 --> 00:05:46,200
Wiedzielibyśmy o tym.
- Powiem wam coś.
57
00:05:46,200 --> 00:05:50,754
Pewnie Ferhat postrzelił Namika.
58
00:05:50,760 --> 00:05:53,600
Może nawet go zabił.
59
00:05:54,780 --> 00:05:58,640
Przecież słyszeliśmy strzał z pistoletu, prawda?
- Julide, proszę cię.
60
00:06:10,700 --> 00:06:12,740
Spójrz na mnie, Ferhat.
61
00:06:13,800 --> 00:06:15,300
Nie milcz.
62
00:06:15,780 --> 00:06:17,500
Nakrzycz na mnie.
63
00:06:17,500 --> 00:06:24,940
Obwiń mnie za to. To mnie obwiniaj za tą obrzydliwą prawdzę, którą właśnie odkryłeś. Na co czekasz?
64
00:06:27,000 --> 00:06:33,040
Synu, no proszę cię.
Zaatakuj mnie, nakrzycz na mnie.
65
00:06:33,040 --> 00:06:40,040
Niech zapłacę za to co się stało.
Niech pozbędę się tego cierpienia, które noszę.
Mam dość dźwigania tego grzechu, Ferhat.
66
00:06:42,080 --> 00:06:44,700
Powiedz „Niech diabli wezmą takie macieżyństwo”.
67
00:06:44,900 --> 00:06:49,580
Powiedz "Do cholery z tobą".
Zasługuję na to.
68
00:06:50,140 --> 00:06:54,580
Ponieważ urodziłam cię, ale nie potrafiłam być dobrą matką.
69
00:06:56,280 --> 00:06:58,380
Jesteś zły.
70
00:06:59,680 --> 00:07:03,080
Twój wujek okazał się być twoim ojcem.
71
00:07:03,520 --> 00:07:07,460
Człowiek, którego przez lata nazywałeś ojcem, okazał się nikim.
72
00:07:08,060 --> 00:07:10,980
Masz rację.
Masz prawo być zły.
73
00:07:12,100 --> 00:07:17,780
Ale musisz wiedzieć.
Nie tylko dla ciebie życie było ciężkie.
74
00:07:18,640 --> 00:07:22,600
Do mnie życie też się nie uśmiechało.
75
00:07:24,480 --> 00:07:29,260
Gdybyś do mnie teraz strzelił, nie zabolałoby mnie to.
76
00:07:30,740 --> 00:07:33,360
Ponieważ jestem twoją matką.
77
00:07:34,200 --> 00:07:36,520
No już, Ferhat.
78
00:07:37,780 --> 00:07:40,840
Zabij mnie i ocal mnie.
79
00:07:41,400 --> 00:07:45,720
Ocal nas oboje. I siebie i mnie.
80
00:07:46,740 --> 00:07:49,200
Nie jesteś moją matką.
81
00:08:03,360 --> 00:08:07,260
Mam nadzieję, że wszystko jest w porządku, Yigit.
82
00:08:07,260 --> 00:08:11,960
Wiedzieliśmy, że prędzej czy później się to wyda.
Teraz musimy tylko czekać.
83
00:08:20,220 --> 00:08:25,760
Mamo, wszystko w porządku?
Gdzie jest mój brat?
84
00:08:26,280 --> 00:08:27,820
Odszedł.
85
00:08:28,220 --> 00:08:30,540
Co masz na myśli?
Dokąd?
86
00:08:31,340 --> 00:08:33,880
Odpocznę trochę.
87
00:08:43,460 --> 00:08:45,280
Ferhat!
88
00:08:46,280 --> 00:08:48,200
Ferhat, proszę nie odjeżdżaj.
89
00:08:48,880 --> 00:08:59,540
Nie jedź, proszę. Nie obchodzi mnie, co zrobiłeś Namikowi. Możemy pojechać razem, ale proszę nie jedź sam. Nie poradzisz sobie z tym sam. Nie poradzisz sobie.
90
00:09:20,560 --> 00:09:22,040
Odjechał?
91
00:09:24,440 --> 00:09:28,300
On sobie z tym nie poradzi, Yigit.
On sam sobie z tym nie poradzi.
92
00:09:28,300 --> 00:09:30,540
Mój brat jest bardo silny. Da sobie radę.
93
00:09:30,540 --> 00:09:34,540
A co jeśli on zabił Namika?
Co się wtedy stanie?
94
00:09:35,680 --> 00:09:39,200
Nie wiem. Jeśli to zrobił, to będzie musiał za to zapłacić.
95
00:09:39,200 --> 00:09:42,600
Ale bardziej się boję, że nie poradzi sobie z karą jaką sam sobie wymierza.
96
00:09:45,260 --> 00:09:46,800
A jak ty się czujesz?
97
00:09:46,800 --> 00:09:50,080
Jako tako. Jak człowiek, który właśnie stracił brata.
98
00:09:53,820 --> 00:09:57,680
On ma tylko ciebie.
Tylko ciebie.
99
00:09:57,960 --> 00:10:01,720
Zapomni o naszej matce, o mnie, o Gulsum.
Jakbyśmy nigdy nie istnieli.
100
00:10:02,400 --> 00:10:05,660
Teraz ma tylko ciebie i waszego syna.
101
00:10:07,020 --> 00:10:10,660
Nie pozostaje mi nic, jak tylko czekać.
102
00:10:20,760 --> 00:10:22,940
Mamo, jak się czujesz?
103
00:10:22,940 --> 00:10:25,080
Zostaw mnie samą, Gulsum.
104
00:10:25,180 --> 00:10:28,700
Nie mogę tego zrobić.
Jesteś chora.
105
00:10:29,800 --> 00:10:32,420
Wyglądasz blado.
Co się stało?
106
00:10:32,420 --> 00:10:37,400
Nic. Po prostu zakręciło mi się w głowie.
Zaraz będzie mi lepiej.
107
00:10:38,760 --> 00:10:43,080
Co się dzieje pomiędzy tobą, a moim bratem?
Dlaczego chciałaś porozmawiać z nim na osobności?
108
00:10:43,520 --> 00:10:48,400
Musieliśmy odbyć rozmowę pomiędzy matką, a synem.
Nie myśl o tym.
109
00:10:48,880 --> 00:10:54,660
Ale ty powinnaś dbać i myśleć o sobie.
Nie powinnaś robić rzeczy, które cię smucą.
110
00:10:55,440 --> 00:10:58,640
Nic takiego nie robię.
Nie martw się.
111
00:10:58,640 --> 00:11:02,680
Martwię się, mamo.
Jesteś chora.
112
00:11:04,560 --> 00:11:06,640
I ukrywałaś to przed nami.
113
00:11:06,800 --> 00:11:11,680
Nie wiedziałabym o tym, gdybym nie przeczytała wiadomości od lekarza. Dlaczego to ukrywałaś?
114
00:11:12,480 --> 00:11:14,800
Nie chciałam was martwić.
115
00:11:15,840 --> 00:11:18,020
A poza tym, leczę się.
116
00:11:18,240 --> 00:11:22,280
- A co mówią lekarze?
- Że na razie powinnam brać leki.
117
00:11:22,840 --> 00:11:29,080
Starają się zmniejszyć guza.
A potem będę miała operację, jeśli to będzie możliwe.
118
00:11:29,080 --> 00:11:30,420
W porządku.
119
00:11:30,960 --> 00:11:33,480
Pójdę z tobą na kolejne testy, dobrze.
120
00:11:33,760 --> 00:11:38,860
W porządku, będziesz mogła zapytać lekarza o cokolwiek chcesz.
121
00:11:42,280 --> 00:11:44,620
Tylko się nie smuć.
122
00:11:45,980 --> 00:11:49,560
Guz się zmniejszy, będziesz miała operację.
123
00:11:49,820 --> 00:11:53,900
Wyzdrowiejesz, a ja zawsze będę przy tobie.
124
00:11:54,380 --> 00:11:59,680
Przejdziemy przez to wszystko.
Nigdy nie zostawię cię samej.
125
00:12:02,180 --> 00:12:05,280
Poradzimy sobie z tym.
126
00:12:10,880 --> 00:12:14,400
Dokąd pojechał Ferhat, Yigit?
127
00:12:18,040 --> 00:12:22,080
Na pewno musiał się o czymś dowiedzieć
Inaczej by tutaj nie przyjechał.
128
00:12:34,080 --> 00:12:37,660
- Dzień dobry.
Dzień dobry. Witamy.
- Dziękuję.
129
00:12:37,660 --> 00:12:41,300
- Dzień dobry, prokuratorze.
- Czy pan Ferhat jest w domu?
130
00:12:45,860 --> 00:12:48,780
Czy jest jakiś problem?
- Nie, tylko rodzinna sprawa.
131
00:12:49,440 --> 00:12:53,520
Dlaczego pan tutaj przyjechał? Dowiedział się pan czegoś o Namiku Emirhanie?
132
00:12:53,520 --> 00:12:57,040
Nie, jeszcze nie.
Przeszkadzam wam z zupełnie innego powodu.
133
00:12:57,040 --> 00:12:59,640
Nic z tych rzeczy.
Proszę niech pan wejdzie.
134
00:13:07,500 --> 00:13:09,880
Proszę, niech pan usiądzie.
135
00:13:13,020 --> 00:13:17,980
- Witam. Czy chciałby się pan czegoś napić?
- Zimną wodę poproszę.
- Oczywiście.
136
00:13:19,440 --> 00:13:21,660
Panie Oguz, słuchamy.
137
00:13:21,660 --> 00:13:25,880
Jak wiecie, z powodu pana Namika...
szukamy teraz wszystkiego o jego żonie, pani Idil.
138
00:13:25,940 --> 00:13:28,720
- Tak?
- Czy jest jakiś problem?
139
00:13:29,080 --> 00:13:31,340
Pani Idil może mieć kłopoty.
140
00:13:31,340 --> 00:13:34,280
- Co? Czy możecie do niej dotrzeć?
- Niestety nie.
141
00:13:34,720 --> 00:13:39,180
Odkąd zostawiła pana Namiaka, nie użyła
ani swojej karty kredytowej, ani swojego telefonu.
142
00:13:39,420 --> 00:13:43,060
Sprawdziliśmy również jej dowód.
Nigdzie nie podróżowała.
143
00:13:43,160 --> 00:13:44,880
O mój Boże...
144
00:13:44,880 --> 00:13:45,860
Dziękuję.
145
00:13:47,520 --> 00:13:51,100
Czy myśli pan, że pani Idil może być martwa?
146
00:13:51,880 --> 00:13:53,340
Albo zabita.
147
00:13:53,480 --> 00:13:57,020
Jej samochód widziano po raz ostatni poza miastem, w lesie.
148
00:13:57,220 --> 00:14:02,420
Nikt jej nie widział od tego czasu.
- Co ja zrobiłam.
149
00:14:02,600 --> 00:14:06,740
- Wszystko w porządku?
Tak, w porządku. Niezdara ze mnie!
- W porządku, ja się tym zajmę.
150
00:14:06,980 --> 00:14:09,280
Pobrudziłam dywan.
151
00:14:14,880 --> 00:14:19,680
Każdy jest ostatnio taki nerwowy.
Nie jestem do tego przyzwyczajona.
152
00:14:19,960 --> 00:14:23,180
Ręce mi się zatrzęsły.
Przepraszam.
153
00:14:24,680 --> 00:14:28,720
Czy jest ktoś kogo pani Idil widywała?
Czy miała kogoś bliskiego?
154
00:14:29,020 --> 00:14:33,520
Albo również ktoś z kim miała na pieńku?
155
00:14:33,520 --> 00:14:40,180
Nie miała tutaj nikogo bliskiego.
Była blisko tylko z panem Namikiem.
156
00:14:41,060 --> 00:14:45,840
I nigdy też nie spotkaliśmy żadnego z jej przyjaciół.
157
00:14:47,960 --> 00:14:49,740
A pani?
158
00:14:53,180 --> 00:14:55,880
Dlaczego miałabym być blisko z panią Idil?
159
00:14:56,460 --> 00:15:00,820
Tak poza tym, to ona była chłodna.
160
00:15:01,900 --> 00:15:06,220
- Chciałem się zobaczyć z panem Ferhatem.
Ale jak wygląda nie ma go w domu.
- Tak, pojechał.
161
00:15:06,460 --> 00:15:10,680
Wiem, że on i pani Idil pracowali razem. Myślałem, że może coś będzie wiedział.
162
00:15:10,860 --> 00:15:13,540
Proszę mu powiedzieć, żeby do mnie zadzwonił.
- Oczywiście.
163
00:15:13,540 --> 00:15:15,740
Jeśli czegoś się dowiecie, proszę mnie informować.
164
00:15:15,800 --> 00:15:18,320
Oczywiście, bez wątpienia.
165
00:15:18,320 --> 00:15:19,880
Do zobaczenia.
Dziękuję.
166
00:15:19,880 --> 00:15:22,220
- Do widzenia.
- Miłego dnia.
167
00:16:03,440 --> 00:16:09,180
No więc ktoś nam przeszkodził.
Porozmawiamy jak wrócisz.
168
00:16:14,560 --> 00:16:16,760
Baw się dobrze.
169
00:16:20,860 --> 00:16:22,080
Nie.
170
00:16:23,620 --> 00:16:25,920
To nie może być Julide.
171
00:16:25,920 --> 00:16:29,180
Na pewno nie, Hulya.
Nie bądź głupia.
172
00:16:33,240 --> 00:16:35,480
Tutaj jesteś, podstępna żmijo.
173
00:16:35,600 --> 00:16:38,880
Musisz się nauczyć nowej lekcji.
O co chodzi?
174
00:16:39,120 --> 00:16:41,360
Zostaw mnie.
Jestem zajęta.
175
00:16:41,360 --> 00:16:43,820
Czy jest coś co chcesz mi powiedzieć?
176
00:16:44,340 --> 00:16:46,560
Powiedz mi.
Powiedz mi to prosto w twarz.
177
00:16:46,560 --> 00:16:49,060
Co mam ci powiedzieć?
Co takiego?
178
00:16:49,060 --> 00:16:51,700
Dlaczego się tak na mnie gapiłaś tam przed prokuratorem?
179
00:16:51,700 --> 00:16:53,300
Nie gapiłam się na ciebie!
180
00:16:53,300 --> 00:16:58,800
Posłuchaj, jeśli jakieś głupie myśli chodzą po tej twojej głupiej służącej głowie,
181
00:16:58,800 --> 00:17:00,940
to zapomnij o nich, dobrze?
182
00:17:01,040 --> 00:17:06,000
Ostatnim razem ci się upiekło, ale tylko dzięki Ferhatowi. Ale teraz nie ma tutaj Ferhata.
183
00:17:06,180 --> 00:17:10,060
Możesz zostać zwolniona, wraz ze swoim nowym mężem.
184
00:17:10,120 --> 00:17:12,860
Naprawdę?
A dlaczego?
185
00:17:13,200 --> 00:17:16,800
Za dużo mówisz i kręcisz.
Zejdź w końcu na ziemię.
186
00:17:17,980 --> 00:17:19,600
Wiesz co?
187
00:17:19,600 --> 00:17:25,280
Zupełnie mnie nie znasz.
Zabiję cię!
Zabiję cię, rozumiesz?
Zostaw mnie w spokoju!
188
00:17:25,280 --> 00:17:28,560
Zabiję cię!
Hulya.
Zabiję cię!
189
00:17:28,560 --> 00:17:31,620
Julide, zostaw ją w spokoju.
A tym kim do cholery jesteś?
190
00:17:31,620 --> 00:17:35,600
Zejdź mi z drogi.
Przestań zachowywać się jak jakaś guwernantka.
191
00:17:35,660 --> 00:17:36,680
Julide?
192
00:17:42,080 --> 00:17:44,560
Julide, co się dzieje?
193
00:17:50,520 --> 00:17:53,200
Jestem kłębkiem nerwów.
194
00:17:54,700 --> 00:17:56,440
Przepraszam.
195
00:17:58,080 --> 00:18:02,700
Chodź ze mną.
Pójdziemy porozmawiać.
196
00:18:08,620 --> 00:18:10,080
Wszystko w porządku?
197
00:18:10,080 --> 00:18:14,800
Co się dzieje, Julide?
Jaki masz problem z Hulyą?
Słyszałam też to, co powiedziałaś do Suny.
198
00:18:14,800 --> 00:18:17,820
Czy chcesz mnie tutaj ośmieszyć?
199
00:18:17,820 --> 00:18:21,660
Nic nie robię, ciociu. Ona ciągle się mnie czepia.
Nie widzisz tego?
200
00:18:21,660 --> 00:18:24,620
Czy ty tego nie widzisz?
Tutaj ciągle coś się dzieje.
201
00:18:24,620 --> 00:18:32,140
Namik Emirhan zniknął. Ferhat pojechał.
Kiedy powinnaś mnie wspierać,
ty ciągle czepiasz się Hulyi.
202
00:18:32,140 --> 00:18:33,600
A co ja powinnam zrobić?
203
00:18:33,760 --> 00:18:36,800
Powiedz mi co mam robić.
Jesteś moją ciotką.
204
00:18:36,800 --> 00:18:42,680
Zamiast się za mną wstawiać, słuchasz tej taniej służącej. Więc co ja mam zrobić?
205
00:18:42,680 --> 00:18:46,000
- Chcę trochę spokoju.
- Daj spokój ciociu.
206
00:18:46,140 --> 00:18:50,720
W tym domu nigdy nie ma spokoju. Czy ty tego nie widzisz? Ja to widzę. A ty nie?
207
00:18:50,720 --> 00:18:53,380
Jeśli nie chcesz, to nie musisz tutaj mieszkać Julide.
208
00:18:54,340 --> 00:19:00,740
Nie musisz.
Wynajęłyśmy przecież dom.
Możesz tam mieszkać.
209
00:19:01,820 --> 00:19:04,680
- Wyrzucasz mnie?
- Nie, nie wyrzucam.
210
00:19:04,680 --> 00:19:10,920
Jeśli myślisz, że ludzie tutaj się na ciebie uwzięli, jeśli nie możesz znaleźć tutaj spokoju, zawsze możesz tam mieszkać.
211
00:19:12,640 --> 00:19:14,840
Ona jest tylko służącą.
212
00:19:14,980 --> 00:19:18,360
- Nie możesz mnie porzucić.
- Nie porzucam cię.
213
00:19:18,780 --> 00:19:20,820
Sama to robisz.
214
00:19:20,820 --> 00:19:27,380
Czy nie zajmowałam się i nie dbałam o ciebie od kiedy do mnie przyszłaś? Nie broniłam cię, nie słuchałam, nie starałam się zrozumieć?
215
00:19:27,920 --> 00:19:31,020
Ale od kiedy się pojawiłaś, wszystko się nagle pogmatwało.
216
00:19:32,080 --> 00:19:39,480
Nie mogłam strawić tego, co się wydarzyło pomiędzy tobą a panem Namikiem. A ty się jeszcze obrażasz i obnosisz.
217
00:19:40,340 --> 00:19:43,460
- Ja tylko...
- Nie chcę już więcej nic słyszeć.
218
00:19:43,820 --> 00:19:48,440
Ponieważ cokolwiek powiesz po tym co teraz powiedziałam, nie będzie to szczere.
219
00:19:49,940 --> 00:19:53,400
Nic nie powiem.
W porządku, niech tak będzie.
220
00:19:53,560 --> 00:19:58,460
Muszę teraz iść.
Muszę iść zobaczyć Ferhata.
Proszę, jedź do domu.
221
00:19:58,620 --> 00:20:03,720
I niech ci tam będzie dobrze. Proszę cię. Nie chcę już słyszeć żadnych skarg na twój temat.
222
00:20:03,860 --> 00:20:05,220
W porządku.
223
00:20:15,220 --> 00:20:18,600
Skarciłaś mnie jak małe dziecko, po czym odsyłasz mnie do kąta.
224
00:20:18,940 --> 00:20:24,080
Sprawię, że zapłacisz za to i za to wszystko co zrobiłaś mojej matce...
225
00:20:24,640 --> 00:20:27,880
Pożałujesz tego bardzo.
226
00:20:32,560 --> 00:20:36,700
Dilsiz, możesz dać mi kluczyki od samochodu?
227
00:20:36,700 --> 00:20:40,260
- Mogę cię podwieźć.
- Sama pojadę, daj.
228
00:20:40,260 --> 00:20:42,180
Proszę, też chcę jechać.
229
00:20:42,200 --> 00:20:44,840
- Jedziesz zobaczyć się z Ferhatem.
- Tak, jadę.
230
00:20:44,840 --> 00:20:47,360
- Jak go znajdziesz?
- Potrafię.
231
00:20:47,360 --> 00:20:48,400
No daj.
232
00:21:11,840 --> 00:21:14,460
Co to za świat, tato?
233
00:21:15,960 --> 00:21:17,960
Co to za los?
234
00:21:20,380 --> 00:21:25,880
To co złe, okazuje się być słuszne, a to co słuszne, okazuje się być złe.
235
00:21:28,520 --> 00:21:30,520
Jestem zagubiony.
236
00:21:32,460 --> 00:21:33,940
Jestem bezradny.
237
00:21:36,240 --> 00:21:38,620
Znowu do ciebie przyszedłem, ale...
238
00:21:42,080 --> 00:21:44,460
to też nie zadziałało.
239
00:21:45,520 --> 00:21:47,520
Pokazałeś mi każdą drogę.
240
00:21:48,520 --> 00:21:53,180
Fryzjer Necdet zawsze pokazywał mi rozwiązanie.
241
00:21:55,260 --> 00:21:57,260
Ale nie żyjesz.
242
00:22:00,560 --> 00:22:03,500
Twoja śmierć wyrwała mi serce.
243
00:22:04,600 --> 00:22:06,600
Chciałem krzyczeć.
244
00:22:19,380 --> 00:22:22,500
Chciałem powiedzieć „oddajcie mi ojca”,
245
00:22:23,600 --> 00:22:27,180
„mamy przed sobą tyle dni”. Buntowałem się w ciszy.
246
00:22:29,600 --> 00:22:32,480
Jak mam się teraz buntować?
247
00:22:33,000 --> 00:22:35,380
Tego dnia runęły moje marzenia.
248
00:22:36,480 --> 00:22:40,480
Moje nadzieje. Z tobą umarła część mnie.
249
00:22:41,120 --> 00:22:45,940
Teraz znowu cię zabili.
250
00:22:47,400 --> 00:22:51,380
Ale tym razem cię zranili, sprawili że krwawisz.
251
00:22:54,380 --> 00:22:58,400
Nie mam już fryzjera Necdeta, któremu mogę ufać.
252
00:23:00,720 --> 00:23:03,700
Moje marzenia zawaliły się jak góra.
253
00:23:07,620 --> 00:23:10,820
Jak wydostanę się teraz z tej ciemności?
254
00:23:12,420 --> 00:23:14,420
Nie mogę.
255
00:23:23,700 --> 00:23:29,560
Jeśli byś się dowiedziała, że twój rzekomy ojciec, nie jest twoim ojcem
256
00:23:31,120 --> 00:23:34,900
co byś zrobiła? Pomyśl.
257
00:23:34,900 --> 00:23:37,320
Pomyśl co to może zniszczyć.
258
00:23:37,320 --> 00:23:41,620
Ferhat nie zjednoczy się z Namikiem, a straci Necdeta.
259
00:23:55,200 --> 00:23:57,700
Będziemy w kontakcie.
260
00:23:58,600 --> 00:24:01,860
Damy ci znać, kiedy wróci Ferhat.
261
00:24:01,860 --> 00:24:04,920
Nie odbierze telefonów. Jest bardzo zły.
262
00:24:04,920 --> 00:24:07,720
Myślę, że Asli go sprowadzi.
263
00:24:07,720 --> 00:24:09,040
Kochana.
264
00:24:11,640 --> 00:24:15,080
Wszystko będzie dobrze, nie martw się.
265
00:24:15,080 --> 00:24:16,560
Gdzie jest babcia?
266
00:24:16,580 --> 00:24:20,520
Boli ją głowa. Ale kazała mi cię ucałować.
267
00:24:20,520 --> 00:24:24,000
Możesz ją ode mnie ucałować?
Oczywiście.
268
00:24:24,540 --> 00:24:26,540
Synu, wsiądź do samochodu.
269
00:24:34,080 --> 00:24:37,840
Z mamą wszystko w porządku? Nic jej nie jest?
270
00:24:38,080 --> 00:24:43,840
W porządku. Wiesz... mama i brat zawsze się kłócą. Jest trochę przybita.
271
00:24:43,840 --> 00:24:45,240
Dobrze.
272
00:25:01,500 --> 00:25:02,580
Gulsum,
273
00:25:04,580 --> 00:25:07,460
co się dzieje? Czemu jesteś taka smutna?
274
00:25:11,480 --> 00:25:13,480
Abidin, mama jest chora.
275
00:25:13,920 --> 00:25:16,580
Jak to, chora? Co to?
276
00:25:18,700 --> 00:25:20,700
Guz mózgu.
277
00:25:20,880 --> 00:25:22,880
Co ty mówisz?
278
00:25:23,580 --> 00:25:25,580
Właśnie się dowiedziała.
279
00:25:26,180 --> 00:25:29,440
Nie mówiła nam, bo nie chciała nas martwić.
280
00:25:29,860 --> 00:25:31,800
Podejrzewałam coś.
281
00:25:31,800 --> 00:25:37,980
Myślałam, że rozmawia z Namikiem i wtedy... Sprawdziłam jej telefon...
282
00:25:45,980 --> 00:25:47,980
Nie płacz.
283
00:25:49,020 --> 00:25:52,020
Twoja mama jest silną kobietą.
284
00:25:52,020 --> 00:25:54,480
Przejdziemy przez to razem.
285
00:25:56,320 --> 00:25:59,620
Tak. Wiem o tym.
286
00:26:00,160 --> 00:26:03,760
Wiem, że jest silna. Sprawię, że będzie żyć.
287
00:26:03,800 --> 00:26:07,840
Zrobię co w mojej mocy. Może nawet operacja nie będzie konieczna, ale...
288
00:26:08,160 --> 00:26:10,160
jest chora.
289
00:26:44,480 --> 00:26:45,640
Kto tam?
290
00:26:45,640 --> 00:26:47,040
Kochanie.
291
00:26:52,140 --> 00:26:53,660
Cuneyt.
292
00:26:54,540 --> 00:26:55,880
Co się stało?
293
00:26:56,940 --> 00:26:59,440
Przyfrunąłeś?
294
00:26:59,760 --> 00:27:03,800
Pewnie, nie przyleciałbym gdybyś prosiła?
295
00:27:04,440 --> 00:27:05,960
Co się z tobą dzieje?
296
00:27:06,840 --> 00:27:10,000
Wejdź, nie stój tak.
297
00:27:21,780 --> 00:27:23,240
Witaj.
298
00:27:23,240 --> 00:27:25,160
Kto cię zasmucił?
299
00:27:25,960 --> 00:27:29,120
Kto cię zasmucił i jesteś zła na swojego ukochanego?
300
00:27:29,120 --> 00:27:31,460
Nie jestem na ciebie zła.
301
00:27:32,660 --> 00:27:35,280
Pamiętasz głupią służącą?
302
00:27:36,500 --> 00:27:39,560
Hulya. Ona mnie zdenerwowała,
303
00:27:39,660 --> 00:27:41,660
a Asli ją broniła.
304
00:27:42,260 --> 00:27:43,740
Wiesz co powiedziała?
305
00:27:43,740 --> 00:27:45,560
„Zawstydzasz mnie.”
306
00:27:45,620 --> 00:27:48,300
Zawstydzam panią. To powiedziała.
307
00:27:48,300 --> 00:27:50,140
Mogłaś powiedzieć.
308
00:27:52,540 --> 00:27:54,540
Wiesz co ci powiem?
309
00:27:55,820 --> 00:27:59,540
Wy kobiety jesteście dziwne. Za dużo myślicie.
310
00:27:59,540 --> 00:28:05,680
Powiedziała to, zrobiła to, tamto. To się stało, tamto się stało. Za dużo o tym myślicie.
311
00:28:05,680 --> 00:28:08,400
Nie powinnyście.
312
00:28:08,400 --> 00:28:11,180
Jest takie chińskie powiedzenie, bardzo je lubię.
313
00:28:11,180 --> 00:28:13,360
„Harakiri kun hara tak tak.”
314
00:28:13,840 --> 00:28:16,580
„Nie zakładaj nic na głowę poza spinką.”
315
00:28:18,060 --> 00:28:20,600
A ty wciąż sobie żartujesz.
316
00:28:21,060 --> 00:28:22,980
Nie widzisz jak się mam?
317
00:28:22,980 --> 00:28:26,200
Asli mnie bardzo zdenerwowała.
318
00:28:26,820 --> 00:28:34,660
O niczym nie wie. Nie wie jak to jest kogoś potrzebować.
319
00:28:34,700 --> 00:28:39,640
Odgrywa tylko księżniczkę w tym wielkim domu. Jak pięknie.
320
00:28:39,840 --> 00:28:45,080
Ale ja ją wszystkiego nauczę. Krok po kroku.
321
00:28:45,080 --> 00:28:49,060
Zapłaci za wszystko co zrobiła.
322
00:28:49,060 --> 00:28:51,160
Zrobię to, jeśli nazywam się Julide.
323
00:28:51,160 --> 00:28:54,040
Wyglądasz na bardzo zdenerwowaną.
324
00:28:54,320 --> 00:28:59,480
Wybacz, powiedziałam ci o wszystkim w tak okropny sposób.
325
00:28:59,580 --> 00:29:01,340
Nie.
326
00:29:01,420 --> 00:29:06,180
Powinnaś mi o wszystkim mówić. Nie na próżno jesteśmy razem.
327
00:29:06,180 --> 00:29:10,900
Komu innemu możesz powiedzieć? Poza tym, nie obchodzi mnie to.
328
00:29:11,000 --> 00:29:23,140
Biegam i skaczę dookoła jak twardziel,
żartuję, ale jestem delikatny. Czuję, szczęście, smutek, a nawet mam marzenia.
329
00:29:23,560 --> 00:29:26,620
Pod tą charyzmą kryje się delikatny człowiek.
330
00:29:27,000 --> 00:29:29,140
Ale twój turecki kuleje.
331
00:29:29,140 --> 00:29:29,900
Co?
332
00:29:29,960 --> 00:29:32,320
Twoje wypracowanie jest złe.
333
00:29:32,320 --> 00:29:36,680
Bez wstępu, rozwinięcia, zakończenia. Tylko mówisz.
334
00:29:36,680 --> 00:29:38,400
Nic nie rozumiem.
335
00:29:38,480 --> 00:29:40,940
Więc będę mówił jasno.
336
00:29:40,940 --> 00:29:42,540
Czuję coś do ciebie.
337
00:29:43,040 --> 00:29:46,060
Jeśli ktoś cię zdenerwuje, to ja zdenerwuję go bardziej.
338
00:29:47,100 --> 00:29:49,620
Wyznajesz mi miłość?
339
00:29:49,620 --> 00:29:51,220
Nie smuć się więcej.
340
00:29:51,840 --> 00:29:53,840
Bo masz mnie.
341
00:29:54,160 --> 00:29:57,100
Możemy się razem zemścić.
342
00:29:57,100 --> 00:30:00,760
Asli, Cem i inni. Mam to gdzieś.
343
00:30:00,760 --> 00:30:02,360
Teraz masz mnie.
344
00:30:04,220 --> 00:30:09,280
Jakim jesteś ciekawym człowiekiem, Cucu.
345
00:30:09,340 --> 00:30:11,340
Myślę, że jestem.
346
00:30:17,560 --> 00:30:19,560
Więc jesteśmy razem.
347
00:30:20,360 --> 00:30:21,600
Zawsze.
348
00:30:30,600 --> 00:30:32,040
Umowa.
349
00:32:15,920 --> 00:32:19,160
Co ty sobie myślisz, Ferhat?
350
00:32:19,400 --> 00:32:23,920
Wróciłeś z bronią, Namik przepadł.
351
00:32:24,060 --> 00:32:28,160
Zrobiliśmy coś dla niego i odszedł. Co ty chcesz zrobić?
352
00:32:28,160 --> 00:32:30,940
Chcę być sam. Zostaw mnie samego.
353
00:32:30,940 --> 00:32:33,300
Dlaczego bym miała cię zostawić?
354
00:32:33,520 --> 00:32:36,160
Dlaczego? Dlaczego jesteś taki zły?
355
00:32:36,180 --> 00:32:38,380
Myślałeś, że cię tu nie znajdę?
356
00:32:38,420 --> 00:32:42,820
Leć albo dodaj gazu. Wszędzie cię znajdę.
357
00:32:43,440 --> 00:32:45,440
Pacjent został wypisany, doktor.
358
00:32:45,940 --> 00:32:47,940
Nie straciłaś nadziei?
359
00:32:48,880 --> 00:32:52,700
Nie, dlaczego miałabym?
360
00:32:54,500 --> 00:32:56,500
Jestem w tobie zakochana.
361
00:32:56,600 --> 00:32:58,600
Kocham cię.
362
00:32:59,660 --> 00:33:01,580
Dlaczego miałabym stracić nadzieję?
363
00:33:01,580 --> 00:33:05,280
Poza tym, nie mam w zwyczaju zostawiać swoich bliskich.
364
00:33:05,360 --> 00:33:07,360
Wszyscy odeszli.
365
00:33:08,420 --> 00:33:10,420
Fryzjer Necdet odszedł.
366
00:33:12,460 --> 00:33:14,780
Myślałem, że może mi pomóc.
367
00:33:14,780 --> 00:33:16,620
Poszedłem do niego.
368
00:33:16,620 --> 00:33:20,160
Ale nie słuchał.
369
00:33:20,160 --> 00:33:24,100
Zostawił mnie jak wszyscy.
370
00:33:26,800 --> 00:33:29,280
Nikt cię nie zostawia.
371
00:33:31,020 --> 00:33:33,820
Jestem tu, Ferhat. Jestem.
372
00:33:35,400 --> 00:33:37,780
Nie zostawiłam Cię. Jestem tu.
373
00:33:39,140 --> 00:33:42,900
Wsypanie mnie prokuratorowi to część miłości?
374
00:33:42,900 --> 00:33:47,920
Tak, to miłość. Ale tego nie widzisz. Dla ciebie jest tylko czarne i białe.
375
00:33:47,920 --> 00:33:53,620
Nic poza „tak” i „nie”. Dlatego nawet nie zastanawiasz się dlaczego ludzie podejmują działania.
376
00:33:53,880 --> 00:33:57,140
Jeśli ludzie kłamią, to odcinasz im głowy.
377
00:33:58,060 --> 00:34:02,100
Dokładnie. Mówisz szczerze.
378
00:34:02,880 --> 00:34:04,880
Ale ja taka nie jestem.
379
00:34:08,860 --> 00:34:11,580
Jeśli milczę, to mam ku temu powód.
380
00:34:12,900 --> 00:34:16,500
I tak, nie powiedziałam ci. Wiedziałam, że Namik jest twoim ojcem.
381
00:34:21,320 --> 00:34:23,780
Ale pani Yeter mnie błagała.
382
00:34:23,820 --> 00:34:27,940
Powiedziała: „Jeśli mu powiesz, zabije Namika.”
383
00:34:28,820 --> 00:34:32,940
jego dzieciństwo „I skradniemy mu jego dzieciństwo.”
384
00:34:33,500 --> 00:34:37,740
„Zabijemy w nim Necdeta.” Więc nie mogłam.
385
00:34:38,920 --> 00:34:44,120
Pomogłam prokuratorowi, bo nie chciałam
żebyś zrobił coś złego Namikowi.
386
00:34:44,660 --> 00:34:47,600
Co to za zła rzecz?
387
00:34:47,740 --> 00:34:49,540
To już nieważne.
388
00:34:49,540 --> 00:34:50,580
Powiedz.
389
00:34:51,720 --> 00:34:53,720
To mnie nie zrani, powiedz.
390
00:34:54,020 --> 00:34:56,020
Zabicie swojego ojca.
391
00:34:56,020 --> 00:34:57,900
Nie martw się.
392
00:34:59,100 --> 00:35:01,100
Nie zabiłem go.
393
00:35:01,100 --> 00:35:02,620
To co zrobiłeś?
394
00:35:03,840 --> 00:35:07,080
Co z ciebie za człowiek?
395
00:35:07,080 --> 00:35:09,580
Jaki z ciebie oszust!
396
00:35:09,580 --> 00:35:12,420
Jakim jesteś oszustem!
397
00:35:12,420 --> 00:35:16,340
Nie możesz być moim ojcem!
398
00:35:17,020 --> 00:35:22,260
Jestem synem fryzjera Necdeta, którego mi odebrałeś kiedy miałem 12 lat.
399
00:35:22,260 --> 00:35:23,460
Ferhat, synu...
400
00:35:23,460 --> 00:35:26,180
Nie jestem twoim synem!
401
00:35:28,460 --> 00:35:30,460
To koniec.
402
00:35:32,680 --> 00:35:35,300
Możesz to przyznać.
403
00:35:37,620 --> 00:35:41,300
Moim ojcem jest fryzjer Necdet.
404
00:35:42,240 --> 00:35:44,240
Fryzjer Necdet...
405
00:35:45,340 --> 00:35:49,400
Więc... Zabij mnie.
406
00:35:49,440 --> 00:35:54,140
- Pociągnij za spust.
- Człowiek umiera jak człowiek.
407
00:35:54,140 --> 00:35:58,420
Człowiek umiera odważnie. Nie zasługujesz na to.
408
00:35:58,500 --> 00:36:03,300
Jesteś nikim.
409
00:36:03,420 --> 00:36:05,420
Nikim.
410
00:36:06,320 --> 00:36:08,320
Ferhat!
411
00:36:10,980 --> 00:36:12,340
Ferhat!
412
00:36:13,400 --> 00:36:18,060
Odwrócenie się nie zmieni prawdy.
413
00:36:18,780 --> 00:36:21,380
Jesteś moim synem!
414
00:36:22,160 --> 00:36:25,480
Jesteś synem Namika Emirhana!
415
00:36:26,000 --> 00:36:27,700
Ferhat...
416
00:36:31,160 --> 00:36:33,420
Po prostu go zostawiłeś?
417
00:36:34,220 --> 00:36:35,500
Nieważne.
418
00:36:37,000 --> 00:36:39,000
Przestań we mnie wierzyć.
419
00:36:39,500 --> 00:36:41,500
To koniec.
420
00:36:42,880 --> 00:36:45,080
Kiedy jestem zagubiony w życiu,
421
00:36:47,440 --> 00:36:50,300
nie mogę trzymać cię za rękę. Nie będę.
422
00:36:51,500 --> 00:36:53,500
Inaczej razem się zatracimy.
423
00:36:54,160 --> 00:36:56,080
Nie zatracimy się.
424
00:36:56,080 --> 00:37:00,240
Nie wyzdrowieję. Zobacz to. Zostaw mnie. Odejdź.
425
00:37:18,640 --> 00:37:21,980
Poznaję cię po twoich ranach, Ferhat.
426
00:37:22,400 --> 00:37:24,400
Nie oszukasz mnie.
427
00:37:29,340 --> 00:37:35,720
Robisz to, żebym cię zostawiła, ale ja tego nie kupuję.
428
00:38:02,080 --> 00:38:04,080
Odbierz.
429
00:38:05,020 --> 00:38:07,020
Pospiesz się, Cuneyt.
430
00:38:07,020 --> 00:38:08,940
Nie chcę iść.
431
00:38:09,300 --> 00:38:15,000
Proszę, Asli może przyjść i cię zobaczy. Proszę, nie rób tego.
432
00:38:15,000 --> 00:38:17,000
Dobrze. Ostatni całus.
433
00:38:17,480 --> 00:38:19,480
No daj.
434
00:38:19,480 --> 00:38:21,340
Tam?
435
00:38:23,420 --> 00:38:25,420
Twój telefon.
436
00:38:30,160 --> 00:38:31,400
Kto to?
437
00:38:32,460 --> 00:38:33,740
Odbierz.
438
00:38:37,620 --> 00:38:38,840
Halo.
439
00:38:38,840 --> 00:38:41,300
Dlaczego nie odbierasz, idioto?
440
00:38:41,940 --> 00:38:46,640
Jak leci, wujku?
441
00:38:47,100 --> 00:38:53,100
Od dawna nie dzwoniłeś. Myślałem, że o mnie zapomniałeś. Jak się masz?
442
00:38:53,100 --> 00:38:54,600
Krótko mówiąc – pomóż mi.
443
00:38:54,600 --> 00:38:57,560
Od godzin jestem w tym dziwnym miejscu.
444
00:38:59,040 --> 00:39:03,700
Mam dziś wyjątkowe rzeczy do zrobienia.
445
00:39:03,980 --> 00:39:07,360
A do tego, kiedy razem pracujemy, to zawsze nam się nie udaje.
446
00:39:08,140 --> 00:39:10,140
Tym razem w to nie wchodzę.
447
00:39:10,140 --> 00:39:11,180
Przyhamuj.
448
00:39:11,260 --> 00:39:15,780
Posłuchaj, nie możesz wiecznie uciekać, prawda?
449
00:39:15,820 --> 00:39:20,300
Zaufaj mi. To pomoże i tobie.
450
00:39:21,580 --> 00:39:25,840
Dobrze. Skoro nalegasz, przyjadę. Gdzie jesteś?
451
00:39:29,900 --> 00:39:31,900
Wiesz co...
452
00:39:32,120 --> 00:39:35,520
Nawet diabeł by o tym nie pomyślał.
453
00:39:35,520 --> 00:39:38,580
Sprytny z ciebie człowiek. Już jadę.
454
00:39:40,580 --> 00:39:41,780
Co powiedział?
455
00:39:42,020 --> 00:39:44,020
Co miał powiedzieć?
456
00:39:44,040 --> 00:39:46,440
Potrzebuje mojego sprytu.
457
00:39:46,460 --> 00:39:55,540
Prosi mnie o pomoc. Mówi, że beze mnie tego nie zrobi. Pojadę i dowiem się czego chce. Dam ci znać.
458
00:40:00,280 --> 00:40:03,560
Mam nadzieję, że Bestia nie będzie tak uparta jak ty.
459
00:40:20,320 --> 00:40:23,120
Co się dzieje? Dlaczego się zatrzymałaś, Asli?
460
00:40:45,700 --> 00:40:49,580
Miałam do ciebie dzwonić, Ferhat.
461
00:40:49,580 --> 00:40:51,320
- Co się tutaj dzieje?
462
00:40:51,320 --> 00:40:52,760
- Hasret, podejdź.
463
00:40:54,300 --> 00:40:56,740
- Cześć.
– Dzień dobry.
464
00:40:56,740 --> 00:40:59,140
Mustafa i Hasret uciekli.
465
00:40:59,140 --> 00:41:00,300
Skąd uciekli?
466
00:41:00,300 --> 00:41:02,400
Z domu, by się pobrać.
467
00:41:02,400 --> 00:41:05,200
Ich auto często się psuje.
468
00:41:05,220 --> 00:41:08,480
Potrzebują gdzieś się zatrzymać, zanim zapadnie zmrok.
469
00:41:08,540 --> 00:41:10,640
Czy my żyjemy w średniowieczu?
470
00:41:10,680 --> 00:41:13,200
Dlaczego nie poprosiłeś ojca dziewczyny o jej rękę?
471
00:41:13,200 --> 00:41:16,600
Nie. Nigdy już nie wrócę do tego domu.
472
00:41:17,300 --> 00:41:19,300
My bardzo się kochamy.
473
00:41:19,580 --> 00:41:23,460
Jeżeli nie chcecie nam pomóc, to poszukamy sobie innego miejsca.
474
00:41:27,760 --> 00:41:30,840
Chodźmy. Sami damy sobie radę.
475
00:41:32,540 --> 00:41:33,660
Chodźcie tutaj.
476
00:41:35,300 --> 00:41:36,200
Wsiadajcie.
477
00:41:37,980 --> 00:41:40,420
Wsiadajcie do samochodu. Jedź za mną.
478
00:41:41,680 --> 00:41:43,680
Chodźcie, chodźcie.
479
00:41:43,700 --> 00:41:47,760
On nie jest taki zły na jakiego wygląda. Weź bagaż. Wsiadajcie.
480
00:41:48,780 --> 00:41:50,160
No już, szybciutko.
481
00:41:51,400 --> 00:41:54,800
Nie jest w stanie zranić nikogo innego, tylko samego siebie.
482
00:42:10,580 --> 00:42:13,100
Więc mówisz, że tak się stało, co?
483
00:42:13,240 --> 00:42:15,960
Nic ci już nie zostało.
484
00:42:19,900 --> 00:42:23,740
- Sytuacja bardzo szybko się zmienia.
– Tak, Cuneyt.
485
00:42:24,560 --> 00:42:27,000
Nikt już mi nie pozostał.
486
00:42:27,180 --> 00:42:29,980
Muszę znaleźć drogę ucieczki i zniknąć stąd.
487
00:42:30,320 --> 00:42:33,600
Twoja sytuacja też nie jest taka dobra.
488
00:42:33,600 --> 00:42:35,860
Tylko upadli mogą pomóc innym upadłym ludziom w potrzebie.
489
00:42:35,900 --> 00:42:39,160
Wiemy, że nie powinniśmy ufać tym, którzy górują nad nami.
490
00:42:39,160 --> 00:42:40,720
Ty nie powinieneś.
491
00:42:41,380 --> 00:42:44,260
Zastawiają na ciebie pułapkę, ale ty nic nie wiesz.
492
00:42:44,260 --> 00:42:46,000
Pułapkę?
493
00:42:46,020 --> 00:42:47,980
Jestem jak Struś Pędziwiatr, wujku. Nie da się mnie złapać.
494
00:42:47,980 --> 00:42:50,920
Gulsum i Abidin oddali na policję twoje nagranie z przyznaniem się do winy.
495
00:42:51,160 --> 00:42:53,700
Powiedziałeś, że zabiłeś Cema.
496
00:42:53,700 --> 00:42:56,220
Słyszałem je.
497
00:42:57,820 --> 00:42:59,820
Policja już o tym wie.
498
00:43:01,020 --> 00:43:07,500
Powiesz wszystko, co zrobiłeś. Powiesz policji, że zabiłeś Cema.
499
00:43:07,500 --> 00:43:11,060
Nie wygłupiaj się. Nic mi nie mogą udowodnić. Podmieniliśmy broń.
500
00:43:11,080 --> 00:43:13,080
Upiekło mi się z tym morderstwem. Jestem czysty.
501
00:43:13,080 --> 00:43:14,080
Zamknij się!
502
00:43:14,080 --> 00:43:17,260
Ty też powinieneś uciekać tak szybko, jak to tylko możliwe.
503
00:43:17,780 --> 00:43:21,180
Miałem plan, ale się rozwalił.
504
00:43:21,180 --> 00:43:22,980
Twoim problemem musi być brak pieniędzy.
505
00:43:23,560 --> 00:43:27,100
Mogę się tym zająć.
506
00:43:27,940 --> 00:43:30,940
Nadal masz pieniądze? Czy nie zablokowali ci kont bankowych?
507
00:43:30,940 --> 00:43:32,520
Wystarczy dla nas obu
508
00:43:33,060 --> 00:43:35,460
- Dla naszej trójki.
– Dlaczego?
509
00:43:35,780 --> 00:43:38,080
Po prostu mi powiedz, jak mamy je zdobyć.
510
00:43:38,740 --> 00:43:40,100
Są w domu.
511
00:43:40,660 --> 00:43:43,500
- Dasz sobie z tym radę?
- Oczywiście.
512
00:43:43,540 --> 00:43:46,080
Nie ma takiego zamka, którego Cuneyt nie byłby w stanie otworzyć.
513
00:43:48,840 --> 00:43:52,360
Ale ty nie dasz rady uciekać z taką raną.
514
00:43:52,360 --> 00:43:56,720
Powinniśmy ci znaleźć lekarza. Powinniśmy znaleźć jakąś kryjówkę.
515
00:43:56,720 --> 00:43:58,340
Nie wygaduj bzdur. Żadnego doktora!
516
00:43:58,360 --> 00:44:02,580
Zaufaj mi chociaż raz, wujku. Zaprowadzę cię do zaufanego człowieka.
517
00:44:02,680 --> 00:44:05,160
Kochaj naturę, chroń Ciunejtka.
518
00:44:05,500 --> 00:44:08,260
Dobrze, już dobrze.
519
00:44:11,400 --> 00:44:13,400
Nie przyjedziesz dzisiaj?
520
00:44:15,520 --> 00:44:16,720
Rozumiem.
521
00:44:17,660 --> 00:44:23,060
Posłuchałam ciebie i przyjechałam do domu. Nie musisz się martwić.
522
00:44:25,400 --> 00:44:26,480
Dobrze.
523
00:44:27,660 --> 00:44:29,660
Dobrze, w porządku.
524
00:44:29,660 --> 00:44:31,420
Do zobaczenia.
525
00:44:50,040 --> 00:44:53,180
Mamusiu.
526
00:44:53,560 --> 00:44:55,560
Wróciłam!
527
00:44:56,860 --> 00:44:58,860
Mamo?
528
00:44:59,400 --> 00:45:02,500
Jestem wyczerpana.
529
00:45:02,500 --> 00:45:06,700
Nie chciał dać mi „na zeszyt”. Ale zajęłam się tym. (ciekawe jak? MW.)
530
00:45:11,540 --> 00:45:12,840
Mamo?
531
00:45:13,340 --> 00:45:16,780
Mamo? Mamo!
532
00:45:17,100 --> 00:45:22,040
Mamo! Coś ty zrobiła!
533
00:45:22,080 --> 00:45:25,920
Coś ty zrobiła, mamo!
534
00:45:25,960 --> 00:45:28,560
Mamo, proszę cię, obudź się!
535
00:45:28,560 --> 00:45:37,060
Obudź się, mamo. Proszę!
536
00:45:58,900 --> 00:46:00,900
Siadajcie tutaj.
537
00:46:17,500 --> 00:46:21,540
Najpierw coś zjedzmy. Potem dowiemy się, jaki mają problem.
538
00:46:21,540 --> 00:46:24,380
Jaki mogą mieć problem?
539
00:46:24,980 --> 00:46:27,280
Najprawdopodobniej, on poprosił o jej rękę….
540
00:46:27,280 --> 00:46:30,900
A ojciec się nie zgodził, bo jest biedny. Wtedy uciekli.
541
00:46:36,320 --> 00:46:39,660
Nie wydaje mi się, żeby o to chodziło.
542
00:46:39,660 --> 00:46:41,700
Problem jest znaczenie większy.
543
00:46:41,700 --> 00:46:42,740
Trzymaj.
544
00:46:44,240 --> 00:46:46,580
Jesteś zbyt nieufny.
545
00:46:46,760 --> 00:46:52,140
Dziewczyna spaliła za sobą wszystkie mosty. Ale chłopak jest inny. Boi się.
546
00:46:52,140 --> 00:46:54,120
O co więc chodzi?
547
00:46:54,120 --> 00:46:55,120
Nie wiem.
548
00:46:55,120 --> 00:46:59,560
Po obiedzie porozmawiam z Mustafą. A ty porozmawiasz z dziewczyną.
549
00:46:59,560 --> 00:47:01,040
Dobrze.
550
00:47:01,820 --> 00:47:03,820
Dowiemy się jaki mają problem.
551
00:47:11,980 --> 00:47:13,980
Jak się trzymasz?
552
00:47:13,980 --> 00:47:15,920
Dam sobie radę.
553
00:47:16,040 --> 00:47:21,260
Tym razem zaufaj mi, zanim zaczniesz szaleć.
554
00:47:23,880 --> 00:47:25,420
Możesz to zrobić?
555
00:47:27,320 --> 00:47:30,060
Proszę cię, porozmawiaj ze mną, Ferhat.
556
00:47:30,060 --> 00:47:33,360
Nie możesz tego w sobie trzymać.
557
00:47:33,400 --> 00:47:35,580
Nie mów mi co mam robić.
558
00:47:35,580 --> 00:47:37,300
Dlaczego nie?
559
00:47:37,520 --> 00:47:39,520
Ty zawsze mi mówisz co mam robić.
560
00:47:40,320 --> 00:47:43,600
Nie możesz teraz, dla odmiany, posłuchać mnie?
561
00:47:44,480 --> 00:47:48,200
Kiedy mnie nie słuchałaś, to wpadałaś w tarapaty.
562
00:47:48,200 --> 00:47:51,300
Ok., to prawda. Żałuję tego.
563
00:47:51,420 --> 00:47:56,320
Ale posłuchaj mnie ten jeden raz. Proszę cię.
564
00:47:56,320 --> 00:47:58,260
Zostaw mnie samego.
565
00:48:01,800 --> 00:48:03,220
Zapomnij o tym.
566
00:50:02,360 --> 00:50:04,040
Dziękuję.
567
00:50:04,860 --> 00:50:06,860
Gdzie się podziali inni ochroniarze?
568
00:50:06,860 --> 00:50:08,780
Dilsiza też nie ma.
569
00:50:08,860 --> 00:50:11,400
Gdzie się wszyscy podziali?
570
00:50:11,500 --> 00:50:15,280
- Gdzie domownicy?
- Są w środku, pani Handan.
- Dobrze.
571
00:50:17,840 --> 00:50:23,440
Moja herbata jest znaczenie lepsza, niż ta tutaj.
572
00:50:23,520 --> 00:50:26,500
Nikt nie umie zrobić tak dobrej herbaty, jak ty. (♥)
573
00:50:36,560 --> 00:50:42,620
Zamiast pilnować domu, zabawiasz się tutaj, co?
574
00:50:42,620 --> 00:50:46,620
- Przepraszam, ochroniarze są przed drzwiami.
– Widzę.
575
00:50:46,800 --> 00:50:50,540
Jeśli włamywacz wejdzie do domu, nie zauważysz tego.
576
00:50:50,540 --> 00:50:52,340
Proszę wybaczyć.
577
00:50:54,520 --> 00:50:57,780
- Chce pani herbaty, pani Handan?
- Nie!
578
00:50:57,860 --> 00:51:01,620
Gdzie domownicy? Powiedz im, by zebrali się w salonie.
579
00:51:01,620 --> 00:51:03,140
Mam im coś do powiedzenia.
580
00:51:03,140 --> 00:51:04,940
Pani Yeter jest na górze.
581
00:51:04,960 --> 00:51:07,560
Powiadomię panią Gulsum.
582
00:51:15,740 --> 00:51:17,740
Mogę wejść, pani Yeter?
583
00:51:20,080 --> 00:51:21,280
Wejdź, Huliya.
584
00:51:27,340 --> 00:51:29,840
Jest tutaj pani Handan, pani Yeter.
585
00:51:29,840 --> 00:51:31,200
Pani Handan?
586
00:51:32,300 --> 00:51:33,740
Dlaczego?
587
00:51:33,860 --> 00:51:36,400
Powiedziała, że ma coś do powiedzenia. Czeka w salonie.
588
00:51:36,480 --> 00:51:37,240
Dobrze.
589
00:51:40,780 --> 00:51:42,260
Pani Yeter…
590
00:51:43,140 --> 00:51:44,440
Wszystko w porządku?
591
00:51:44,440 --> 00:51:47,300
Tak, tak. Za szybko wstałam.
592
00:51:47,360 --> 00:51:52,960
Zakręciło mi się w głowie. Powiedz jej, że już idę.
593
00:51:52,960 --> 00:51:54,040
Jest pani pewna?
594
00:51:54,040 --> 00:51:55,900
Tak, idź. Wszystko w porządku.
595
00:52:07,440 --> 00:52:09,440
Boże, dopomóż mi.
596
00:52:12,240 --> 00:52:14,240
Jej ojciec nie wyraził zgody?
597
00:52:14,240 --> 00:52:15,480
Tak.
598
00:52:15,480 --> 00:52:18,540
Bezrobotny mężczyzna nie może się żenić, to prawda.
599
00:52:19,360 --> 00:52:21,360
Jest jakiś inny problem, prawda?
600
00:52:21,400 --> 00:52:24,260
Nie, bracie. Powiedziałem ci. Chodzi o pieniądze.
601
00:52:24,260 --> 00:52:25,900
Więc co teraz?
602
00:52:25,900 --> 00:52:28,000
Ożenisz się z nią…
603
00:52:28,000 --> 00:52:31,640
Potem pojedziecie do jej ojca i powiecie mu, że wzięliście ślub?
604
00:52:31,640 --> 00:52:33,480
A ojciec się z tym pogodzi, tak?
605
00:52:34,920 --> 00:52:39,200
To tak nie działa. Nie da się tego rozwiązać w ten sposób.
606
00:52:40,400 --> 00:52:43,600
Kochamy się odkąd byliśmy małymi dziećmi.
607
00:52:43,600 --> 00:52:44,880
Byliśmy młodzi.
608
00:52:44,920 --> 00:52:47,660
Mustafa zawsze za mną podążał.
609
00:52:48,200 --> 00:52:50,680
Przynosiłam wodę ze studni.
610
00:52:51,500 --> 00:52:56,100
A on obserwował mnie, dopóki nie weszłam do domu.
611
00:52:56,160 --> 00:52:58,640
Bardzo cię kocha, prawda?
612
00:52:58,640 --> 00:53:00,480
Ja też go bardzo kocham.
613
00:53:00,680 --> 00:53:02,680
Teraz jesteśmy razem.
614
00:53:02,680 --> 00:53:04,280
Nic innego się nie liczy.
615
00:53:04,340 --> 00:53:08,600
Chcę tylko Mustafę. Mogę żyć nawet w przyczepie.
616
00:53:10,200 --> 00:53:12,200
Taka właśnie jest miłość.
617
00:53:13,080 --> 00:53:14,540
Ty też wiesz.
618
00:53:14,860 --> 00:53:18,040
Jesteśmy mężczyznami. Trochę to głupie.
619
00:53:19,300 --> 00:53:21,300
Jest jak jest, bracie.
620
00:53:21,640 --> 00:53:26,540
Mężczyzna nie może iść do przodu bez swojej ukochanej albo matki.
621
00:53:26,540 --> 00:53:28,060
Hasret, na przykład.
622
00:53:28,060 --> 00:53:29,820
Zna mnie na wylot.
623
00:53:30,380 --> 00:53:35,560
Moje problemy. Kiedy mówię, że nie jestem głodny, ona wie, że to nieprawda.
624
00:53:36,000 --> 00:53:39,160
Widzi zmęczenie w moich oczach.
625
00:53:39,540 --> 00:53:41,540
Kiedy trzyma moją rękę..
626
00:53:41,620 --> 00:53:44,080
Nie czuję żadnego zmęczenia.
627
00:53:45,380 --> 00:53:50,260
Jesteście w stanie znaleźć spokój, bez zgody twojego ojca?
628
00:53:50,320 --> 00:53:52,320
Przemyśleliście sobie to wszystko?
629
00:53:52,440 --> 00:53:54,440
Nie ma nad czym myśleć.
630
00:53:54,500 --> 00:53:56,660
Liczy się tylko to, że go kocham.
631
00:54:00,620 --> 00:54:05,360
Ale małżeństwo to nie jest taka prosta decyzja.
632
00:54:05,680 --> 00:54:08,080
Nie mogę żyć bez mojego Mustafy.
633
00:54:09,840 --> 00:54:11,840
Ty też kochasz swojego męża.
634
00:54:11,840 --> 00:54:13,760
A on cię kocha.
635
00:54:13,980 --> 00:54:16,560
Nie może oderwać od ciebie oczu.
636
00:54:16,560 --> 00:54:18,280
Tak mówisz?
637
00:54:20,680 --> 00:54:22,680
Kroczymy teraz tą drogą.
638
00:54:23,300 --> 00:54:26,960
Nie wiem. Zobaczymy co się zdarzy.
639
00:54:27,060 --> 00:54:29,060
Ale nie zostawię Hasret.
640
00:54:29,180 --> 00:54:34,400
Wzięła mnie za rękę i powiedziała, byśmy uciekli. Jest moja, aż do mojego ostatniego tchu.
641
00:54:51,060 --> 00:54:53,060
Dom jest w rozsypce.
642
00:54:53,060 --> 00:54:54,700
Dzwoniłam do firmy.
643
00:54:54,700 --> 00:54:56,220
Nikogo tam nie ma.
644
00:54:56,320 --> 00:54:59,280
Przychodzę do domu, a wszyscy się chowają po kątach.
645
00:54:59,300 --> 00:55:05,120
Dilsiz flirtuje ze swoją żoną. Ferhata nie ma. (jejku, mają wiecznie dbać o wasze dupska? Niech pożyją swoim życiem MW)
646
00:55:05,160 --> 00:55:10,960
A nie mówiłam? Mówiłam, żebyście się nim opiekowali (chyba chodzi o Sramika). Ale nie! Po co!
647
00:55:10,960 --> 00:55:14,340
Nigdy nie słuchacie moich rad.
648
00:55:14,400 --> 00:55:17,700
Namik ma kłopoty. Nie może nawet wrócić do domu.
649
00:55:17,700 --> 00:55:20,920
Ale każdy tutaj zajmuje się swoimi problemami.
650
00:55:23,400 --> 00:55:25,680
Brat Namik nie ma kłopotów.
651
00:55:26,940 --> 00:55:31,900
Jest zbiegiem. Płaci za swoje błędy.
652
00:55:32,140 --> 00:55:37,860
Ludzie go oczerniają, a wy we wszystko wierzycie. Wstydźcie się!
653
00:55:37,860 --> 00:55:39,780
Wszyscy się wstydźcie!
654
00:55:39,800 --> 00:55:43,520
Oczywiście… ty dostałaś dom. Ciesz cię teraz.
655
00:55:43,520 --> 00:55:51,180
Namik cię karmił przez bardzo długi czas. Ciebie i twoją rodzinę!
656
00:55:51,180 --> 00:55:53,840
Ale ty uwierzyłaś w plotki.
657
00:55:54,480 --> 00:55:59,640
Cieszę się, że nie zabiłaś mojego brata, by odziedziczyć jego fortunę. (to jest myśl, tylko kasa brudna)
658
00:55:59,640 --> 00:56:04,400
Mamo, co ty bredzisz? Odziedziczyć? Zabić?
659
00:56:04,600 --> 00:56:08,140
Chciwi ludzie są w stanie zrobić wszystko.
660
00:56:08,140 --> 00:56:09,800
Otwórz oczy.
661
00:56:09,820 --> 00:56:12,860
Ratuj się! Słuchaj się swojej mamusi.
662
00:56:12,880 --> 00:56:16,160
- Ta kobieta jest zdolna do wszystkiego.
- Wystarczy, ciociu!
663
00:56:16,160 --> 00:56:18,120
Nie możesz tak mówić do mojej mamy.
664
00:56:18,120 --> 00:56:21,060
- Nie wiesz jakie ona ma teraz problemy?
- Gulsum!
665
00:56:23,160 --> 00:56:25,800
Przyzwyczaiłam się do jej jadu, kochanie.
666
00:56:26,320 --> 00:56:28,660
Niech sobie myśli, co chce.
667
00:56:29,360 --> 00:56:33,160
Jeśli tak bardzo nami gardzi, niech sobie idzie do swojego domu.
668
00:56:33,480 --> 00:56:38,200
Nigdzie nie idę! To jest mój dom!
669
00:56:38,200 --> 00:56:39,480
To nie idź, siostrzyczko.
670
00:56:39,480 --> 00:56:40,800
Zostań.
671
00:56:41,380 --> 00:56:43,380
Nigdy nie wyganialiśmy gości.
672
00:56:44,220 --> 00:56:49,320
Zostań tak długo, jak masz na to ochotę. Możesz odejść w każdym momencie.
673
00:57:06,700 --> 00:57:08,640
Co ty robisz tam na górze?
674
00:57:08,640 --> 00:57:13,560
- Szukam koców i poduszek dla naszych gości.
- Zejdź stamtąd. Ja to zrobię.
675
00:57:13,560 --> 00:57:14,840
Dlaczego?
676
00:57:14,920 --> 00:57:17,020
Nie łaź po krzesłach z naszym dzieckiem!
677
00:57:17,020 --> 00:57:20,020
Jestem ostrożna, nie martw się.
678
00:57:21,200 --> 00:57:24,240
- Weź to.
- Zdjąłeś wszystko.
679
00:57:24,240 --> 00:57:26,880
Bycie ostrożną to ostatnia rzecz, jaką robisz.
680
00:57:27,000 --> 00:57:30,920
Zawsze coś zrobisz, zanim do końca pomyślisz.
- Taki nawyk.
681
00:57:31,640 --> 00:57:35,600
Nieważne. Dzieciaki pewnie są zmęczone. Pościelę im łóżka.
682
00:57:37,400 --> 00:57:39,380
Szkoda mi ich.
683
00:57:39,380 --> 00:57:41,740
Każdy żyje z konsekwencjami własnych wyborów.
684
00:57:41,800 --> 00:57:45,540
Oni chcą tylko zbudować swoje życie, Ferhat.
685
00:57:46,800 --> 00:57:49,820
My też mieliśmy podobne marzenia.
686
00:57:50,860 --> 00:57:52,360
Ale się nie udało.
687
00:57:52,680 --> 00:57:57,040
Marzenia nie zawsze się spełniają. Życie jest trudne.
688
00:57:58,060 --> 00:58:00,960
Życie nie jest trudne. Ludzie są.
689
00:58:01,020 --> 00:58:03,020
Mówisz, że jestem trudny?
690
00:58:03,640 --> 00:58:05,640
Nie starasz się.
691
00:58:06,340 --> 00:58:09,800
Jak pojawia się problem, to zaraz uciekasz.
692
00:58:10,500 --> 00:58:14,660
Te dzieciaki nie mają nic, tylko jedną torbę.
693
00:58:14,680 --> 00:58:17,880
Mają swoją miłość. Nic więcej.
694
00:58:18,540 --> 00:58:26,480
Jeśli by zostali, to czy ich życie byłoby łatwiejsze? Powiedz coś.
695
00:58:31,540 --> 00:58:33,880
Przepraszamy, że przeszkadzamy.
696
00:58:33,880 --> 00:58:37,080
Nie, żaden problem. Przygotowujemy dla was łóżka.
697
00:58:37,080 --> 00:58:39,160
Więc pozwól mi pomóc.
698
00:58:39,160 --> 00:58:41,760
- Chodź, Mustafa.
- Nie trzeba. Poradzę sobie.
699
00:58:43,560 --> 00:58:46,360
Tak bardzo do siebie pasujecie.
700
00:58:46,800 --> 00:58:49,380
Na pewno mieliście piękne wesele.
701
00:58:49,380 --> 00:58:51,600
O tak, było cudownie! (Abuś z bębnami MW)
702
00:58:51,620 --> 00:58:55,560
Pozwolili ci się ożenić, bracie? Poprosiłeś o rękę Asli, prawda?
703
00:58:56,160 --> 00:58:59,100
Poprosiłem. A jej brat natychmiast mi ją oddał.
704
00:58:59,800 --> 00:59:02,180
Był już nią strasznie zmęczony.
705
00:59:02,180 --> 00:59:06,800
Utknąłeś ze mną. Nie pozbędziesz się mnie, nawet jakbyś bardzo chciał.
706
00:59:06,800 --> 00:59:09,100
Jestem pewny, że nie chce się ciebie pozbyć, siostro.
707
00:59:09,160 --> 00:59:11,320
Bardzo cię kocha.
708
00:59:11,360 --> 00:59:15,100
Nie wiem. Spytajmy się go. Co powiesz, Ferhat?
709
00:59:15,100 --> 00:59:18,300
Oczywiście, że kocham. Nie ma dla mnie problemu.
710
00:59:18,520 --> 00:59:21,740
Jesteście szczęściarzami. Ułożyło się wam.
711
00:59:21,740 --> 00:59:23,460
Niech Allah was nigdy nie rozdzieli.
712
00:59:23,700 --> 00:59:26,200
Gdybyś spytał mojego ojca, wszystko jest trudne.
713
00:59:26,680 --> 00:59:30,200
Twój tata na pewno bardzo was wspierał podczas ślubu.
714
00:59:34,020 --> 00:59:39,720
Nie jesteście jeszcze małżeństwem. Nie możecie spać razem. Ty zostaniesz tutaj z siostrą Asli.
715
00:59:39,780 --> 00:59:41,780
A ty chodź ze mną.
716
00:59:53,600 --> 00:59:58,720
Tam jest szafka, otwierasz ją, a w niej jest sejf.
717
00:59:59,260 --> 01:00:05,120
Zapamiętaj szyfr. Zabierasz pieniądze i wychodzisz, proste.
718
01:00:07,100 --> 01:00:11,600
Zostałeś przyparty do muru, dlatego panikujesz.
719
01:00:11,600 --> 01:00:13,900
Inaczej byś był spokojny.
720
01:00:14,740 --> 01:00:18,660
U Juneita wszystko jest w porządku.
721
01:00:20,420 --> 01:00:22,420
Co będzie ze mną?
722
01:00:27,280 --> 01:00:29,280
Z tobą?
723
01:00:29,620 --> 01:00:32,260
Zdecydowaliśmy, że będziemy razem.
724
01:00:32,520 --> 01:00:34,880
Czyż nie razem weszliśmy na tą drogę?
725
01:00:35,200 --> 01:00:38,640
Uciekniemy razem. Co jeszcze?
726
01:00:38,640 --> 01:00:41,580
Tak? Ok.
727
01:00:42,120 --> 01:00:44,360
Ale o Asli mówię poważnie.
728
01:00:44,840 --> 01:00:49,160
Ona odpowie za wszystko, nie odejdę dopóki o tym nie zdecyduję, Cuneyt.
729
01:00:49,400 --> 01:00:51,980
Gdzie ty, tam i ja.
730
01:00:54,140 --> 01:00:59,180
Weźmiesz pieniądze i wrócisz. Potem zrób Asli, co zechcesz.
731
01:00:59,180 --> 01:01:05,180
Mi wszystko jedno. Przyniesiesz pieniądze, to uciekniemy.
732
01:01:05,180 --> 01:01:07,060
Przyniosę.
733
01:01:55,420 --> 01:01:57,420
"Tato.
734
01:02:13,700 --> 01:02:15,700
Nie jesteś moim ojcem.
735
01:02:15,760 --> 01:02:17,760
Jestem twoim ojcem, synu.
736
01:02:18,660 --> 01:02:20,660
Ferhat, nie rób tego.
737
01:02:25,260 --> 01:02:26,400
Ferhat,
738
01:02:27,620 --> 01:02:29,620
Ferhat, coś ty narobił?
739
01:02:29,820 --> 01:02:31,820
Ferhat, coś ty zrobił?
740
01:02:44,440 --> 01:02:49,860
Tato, tato, tato.
741
01:02:49,860 --> 01:02:58,120
- Uciskaj jego ranę, uciskaj.
- Tato. Wybacz mi, wybacz mi, tato."
742
01:03:29,800 --> 01:03:31,120
Ferhat.
743
01:03:33,380 --> 01:03:34,540
Mustafa.
744
01:03:34,540 --> 01:03:35,660
Dzień dobry, siostro.
745
01:03:35,660 --> 01:03:37,540
Dzień dobry. Widziałeś Ferhata?
746
01:03:37,540 --> 01:03:39,740
Nie było go kiedy się obudziłem.
747
01:03:41,780 --> 01:03:42,880
Boże.
748
01:03:46,600 --> 01:03:47,840
Ferhat.
749
01:04:16,660 --> 01:04:18,660
Nie stój tam, odłamki lecą.
750
01:04:18,660 --> 01:04:20,320
Nic mi nie będzie.
751
01:04:20,320 --> 01:04:22,260
Zawsze jesteś taka uparta?
752
01:04:26,340 --> 01:04:30,640
Fryzjer Necdet również był taki uparty jak ty.
753
01:04:31,980 --> 01:04:35,480
Jeśli by oddał mnie Namikowi, nadal by żył.
754
01:04:36,420 --> 01:04:39,280
I Gulsum z Yigitem nie zostali by bez ojca.
755
01:04:42,060 --> 01:04:47,660
Yigit mówił mi, że on jest na białej stronie, a ja na czarnej.
756
01:04:47,880 --> 01:04:49,880
Powiedział mi, czyim jesteś synem?
757
01:04:50,000 --> 01:04:53,780
Nie mogłem się stać synem ani Namika, ani fryzjera Necdeta.
758
01:04:58,700 --> 01:05:01,380
Ferhat, nie musisz być do nich podobnym.
759
01:05:03,020 --> 01:05:05,520
Nie. Jesteś Ferhat.
760
01:05:07,800 --> 01:05:09,800
Jesteś moim mężem,
761
01:05:10,420 --> 01:05:12,420
ojcem mojego dziecka,
762
01:05:12,420 --> 01:05:14,180
moim ukochanym mężczyzną.
763
01:05:14,500 --> 01:05:17,000
Nie musisz być kimś innym.
764
01:05:17,820 --> 01:05:20,540
Ale czy warto było, by stracił życie?
765
01:05:20,540 --> 01:05:21,920
Nie.
766
01:05:22,300 --> 01:05:24,500
Stało się to, czego najbardziej się bał.
767
01:05:24,840 --> 01:05:27,100
Wziąłem do ręki broń i odebrałem sobie życie.
768
01:05:27,960 --> 01:05:31,360
On nie obrażał nikogo, miał sumienie.
769
01:05:32,380 --> 01:05:34,860
A ja stałem się okrutnym mordercą.
770
01:05:50,120 --> 01:05:52,120
Mówiłem ci, nie stój tam.
771
01:05:52,120 --> 01:05:53,860
Ok, wszystko w porządku.
772
01:05:53,860 --> 01:05:57,800
Wszystko w porządku? Pójdziemy, usiądziemy.
773
01:06:08,840 --> 01:06:11,200
- Dzień dobry.
- Dzień dobry.
774
01:06:11,480 --> 01:06:14,260
Choć raz jesteście punktualnie.
775
01:06:14,780 --> 01:06:17,340
Hulya, gdzie moja mama? Nie ma jej w swoim pokoju.
776
01:06:17,340 --> 01:06:21,240
Wyszła z samego rana. Wsiadła do taksówki i odjechała.
777
01:06:24,780 --> 01:06:28,640
Jak przyjechałam, była w pokoju.
778
01:06:28,640 --> 01:06:32,880
Pani domu nie stała się tylko zwykłym domownikiem.
779
01:06:33,180 --> 01:06:35,180
Więc opuści tron.
780
01:06:35,480 --> 01:06:37,480
Jak Vildan, mamo?
781
01:06:37,620 --> 01:06:42,080
Rozmawiałem z nią przez telefon, mówiła że wszystko dobrze. Ale jej głos był dziwny.
782
01:06:42,080 --> 01:06:43,960
Jest jej lepiej, niż tutaj.
783
01:06:44,080 --> 01:06:47,860
Niech jeszcze zabierze ten dom z powrotem, to później zabierze córkę i przyjedzie tutaj.
784
01:06:47,860 --> 01:06:49,860
Co ty mówisz mamo? Jak zabrać?
785
01:06:50,400 --> 01:06:52,400
Rozmawiałam z adwokatem.
786
01:06:52,440 --> 01:06:57,320
Ty dokończysz dzieło i zabierzesz to, co należy do ciebie.
- Mamo, skąd ci to sie wzięło?
787
01:06:57,340 --> 01:06:59,860
Twój jedyny problem to dom?
788
01:06:59,860 --> 01:07:03,480
Nie mów po prostu dom. Pomyśl o wartości.
789
01:07:03,780 --> 01:07:05,740
Nikomu go nie zostawię.
790
01:07:05,740 --> 01:07:09,400
- A to co powiedział wujek...
- Wujek podjął decyzję.
791
01:07:09,400 --> 01:07:11,980
Chwilowo go nie ma, jestem ja.
792
01:07:12,160 --> 01:07:16,160
Jestem głową rodziny, ja podejmuje dycyzję.
793
01:07:16,160 --> 01:07:20,820
Ciociu, zamiast prosić nas o przebaczenie, ty nadal cały czas gonisz za bogactwem.
794
01:07:21,100 --> 01:07:23,880
Nam nie jest potrzebny twój dom. Wyjeżdżamy.
795
01:07:23,880 --> 01:07:25,960
Przestań, nic z tych rzeczy. Co ty mówisz?
796
01:07:25,960 --> 01:07:30,900
Zobaczysz, jest tak czy nie. Później będziesz się modlić za swoją matkę.
797
01:07:30,900 --> 01:07:33,380
Mamo, proszę zamknijmy ten temat tutaj.
798
01:07:33,640 --> 01:07:36,700
Ferhat wróci i o wszystkim zdecyduje.
799
01:07:36,700 --> 01:07:39,120
Nie martw się, wróciliśmy do mojej poprzedniej pracy.
800
01:07:39,120 --> 01:07:40,920
A kim jest Ferhat?
801
01:07:41,960 --> 01:07:45,600
Jesteś rodzimym siostrzeńcem Namika.
802
01:07:45,680 --> 01:07:50,600
Namik nie ma swoich dzieci, wszystko co jego należy do ciebie.
803
01:07:50,600 --> 01:07:56,320
Weźmiesz wszystko dla siebie. Jeśli nie ty, to wezmę ja.
804
01:08:03,520 --> 01:08:05,520
Nic ci do oka nie wpadło?
805
01:08:05,520 --> 01:08:09,800
Nie. Przesadziłeś trochę. Gdybym cię tu zostawiłą, wyciąłbyś cały las.
806
01:08:09,800 --> 01:08:11,080
To znaczy, że udawałaś?
807
01:08:11,080 --> 01:08:12,240
Oczywiście.
808
01:08:14,480 --> 01:08:16,800
Mustafa.
809
01:08:18,620 --> 01:08:19,860
Mustafa.
810
01:08:20,580 --> 01:08:22,840
Mustafa.
811
01:08:23,860 --> 01:08:25,840
Został uderzony w głowę.
812
01:08:25,840 --> 01:08:29,040
Hasret.
813
01:08:29,040 --> 01:08:31,040
Co się stało z Hasret?
814
01:08:31,200 --> 01:08:35,400
- Błagam cię, nie rób tego.
- Nie płacz.
815
01:08:36,160 --> 01:08:38,380
Nie patrz na mnie, odwróć się.
816
01:08:42,280 --> 01:08:47,140
Bracie, proszę, nie zbijaj mnie.
817
01:08:47,140 --> 01:08:49,600
Zabiję cię, nie ma innego wyjścia.
818
01:08:49,600 --> 01:08:54,160
Powiesz ojcu, że uciekliśmy, że nas nie znalazłeś. Proszę, nie rób tego.
819
01:08:54,160 --> 01:08:58,240
- On się niczego nie dowie, proszę.
- Stój chłopcze.
820
01:08:58,240 --> 01:08:59,440
Nie podchodź.
821
01:08:59,440 --> 01:09:00,520
Co się dzieję?
822
01:09:00,520 --> 01:09:01,600
Nie zbliżaj się.
823
01:09:02,180 --> 01:09:04,820
Zabiję ją, nie wtrącaj się.
824
01:09:05,280 --> 01:09:07,280
Hasret splamiła nasz honor.
825
01:09:07,280 --> 01:09:09,180
I ja go oczyszczę.
826
01:09:09,460 --> 01:09:13,360
W przeciwnym razie nie jestem mężczyzną. Nie ma innego wyjścia.
827
01:09:14,720 --> 01:09:18,360
Po pierwsze, porozmawiamy sobie.
828
01:09:19,180 --> 01:09:22,780
Powoli, ostrożnie, powoli.
829
01:09:22,780 --> 01:09:25,140
Przyszedł brat Hasret.
830
01:09:25,640 --> 01:09:27,600
On ją zabije.
831
01:09:27,600 --> 01:09:31,880
Dobrze, nic się nie stanie. Pójdziemy, ostrożnie. Ostrożnie, chodź, idziemy.
832
01:09:32,160 --> 01:09:34,520
Co będzie, kiedy naciśniesz na spust?
833
01:09:34,520 --> 01:09:37,680
Ona umrze. Nasz honor zostanie oczyszczony.
834
01:09:37,740 --> 01:09:42,600
Kiedy naciśniesz spust, umrzesz razem z siostrą.
835
01:09:42,840 --> 01:09:45,600
Dwa życia znikną w jednej chwili.
836
01:09:45,600 --> 01:09:48,560
Nic mi nie będzie, usiądę i wyjdę.
837
01:09:48,580 --> 01:09:50,760
Lwiątko, tak się nie dzieje.
838
01:09:51,700 --> 01:09:54,260
Zabójstwo cię nie opuści.
839
01:09:54,260 --> 01:09:56,180
Będzie w twoich snach.
840
01:09:56,180 --> 01:10:04,680
Kiedy twoja siostra wyda swój ostatni oddech, twoja młodość, twoje marzenia, twoje dzieciństwo - wszystko umrze.
841
01:10:04,720 --> 01:10:07,040
Nigdy nie zaznasz spokoju.
842
01:10:08,300 --> 01:10:11,000
A wiesz co jest najgorsze?
843
01:10:12,140 --> 01:10:14,820
Nigdy sobie nie wybaczysz.
844
01:10:14,820 --> 01:10:17,400
Skąd to wiesz? Od kogo to wiesz?
845
01:10:17,400 --> 01:10:19,260
Zabijałeś ludzi?
846
01:10:20,120 --> 01:10:22,120
Wiem to.
847
01:10:23,920 --> 01:10:27,100
Jestem zmuszony. Nie ma innego wyjścia.
848
01:10:27,100 --> 01:10:30,240
Jest. Buduj swoja drogę.
849
01:10:30,540 --> 01:10:32,820
Nie zrobisz tego, co kazał ci ojciec.
850
01:10:32,920 --> 01:10:42,380
Zabójstwo twojej siostry nie odkupi sławy i honoru.
851
01:10:43,040 --> 01:10:45,540
Broń tego nie czyni.
852
01:10:49,560 --> 01:10:51,540
Jak ja spojrzę w twarz swojemu ojcu?
853
01:10:51,540 --> 01:10:54,500
Nazywasz ojcem człowieka, który dał ci do ręki broń?
854
01:10:57,860 --> 01:11:01,480
Ojciec by nie chciał, aby jego syn został zabójcą.
855
01:11:01,960 --> 01:11:06,700
Jak można nazwać ojcem człowieka, który każe swojemu dziecku zabić drugie dziecko?
856
01:11:07,020 --> 01:11:14,220
Ojciec chroni swoje dzieci, nie posyła ich w mrok, nie rzuca ich z klifu.
857
01:11:14,280 --> 01:11:19,320
Rzuć broń i przytul człowieka, który cię kocha.
858
01:11:20,500 --> 01:11:26,560
Ale jeśli nadal twierdzisz, że naciśniesz na spust, to już więcej nie zobaczysz swojej siostry,
859
01:11:26,760 --> 01:11:29,200
nie usłyszysz swojego oddechu.
860
01:11:29,460 --> 01:11:31,460
To będzie twój koniec.
861
01:11:42,260 --> 01:11:46,420
- Siostro.
- Braciszku.
862
01:11:46,420 --> 01:11:49,360
Wybacz mi.
863
01:11:58,760 --> 01:12:01,700
Jakim pięknym człowiekiem się stałeś.
864
01:12:12,380 --> 01:12:14,380
Jak tam sprawy ponuraku?
865
01:12:15,100 --> 01:12:16,260
Co jest?
866
01:12:16,260 --> 01:12:18,140
Zdenerwowałaś się na mój widok?
867
01:12:18,140 --> 01:12:19,060
Nie.
868
01:12:19,920 --> 01:12:22,840
Na ile znam panią Asli to kazała ci odejść.
869
01:12:22,840 --> 01:12:25,820
I nie ma jej w domu. Po prostu zainteresuje ją, że przyszłaś.
870
01:12:25,860 --> 01:12:27,860
Popatrz na to wszystko.
871
01:12:28,280 --> 01:12:30,760
Wiem o tym, że cioci nie ma w domu.
872
01:12:30,880 --> 01:12:33,380
Zostały moje rzeczy, chciałam je zabrać.
873
01:12:33,380 --> 01:12:35,640
Dobrze, zabieraj.
874
01:12:35,640 --> 01:12:37,500
Jest ktoś w domu?
875
01:12:37,500 --> 01:12:39,680
Przyszłam się pożegnać. Gdzie Gulsum?
876
01:12:39,680 --> 01:12:41,780
Znajdziesz ją w ogrodzie, jak będziesz wychodzić.
877
01:12:41,780 --> 01:12:46,320
Dziękuję. Lekkiej pracy.
878
01:13:02,240 --> 01:13:04,240
Głupia.
879
01:13:20,720 --> 01:13:24,000
Pani Handan, dzień dobry.
880
01:13:24,780 --> 01:13:28,200
Kiedy usłyszałam, że pani przyjechała, postanowiłam się przywitać.
881
01:13:28,200 --> 01:13:30,400
Huliya powiedziała mi, że pani tu jest.
882
01:13:30,400 --> 01:13:33,960
Jak się pani ma? Z Vildan wszysko dobrze?
883
01:13:33,960 --> 01:13:35,240
Dobrze.
884
01:13:36,380 --> 01:13:38,380
Wyjdź stąd, mam pracę.
885
01:13:38,700 --> 01:13:42,380
Jeśli bardzo chcesz, zaraz przyjdę, porozmawiamy.
886
01:13:55,080 --> 01:13:56,520
Lekkiej pracy.
887
01:13:58,200 --> 01:14:04,640
Jakie śliczne. Jak pasuje mojemu synkowi.
888
01:14:05,100 --> 01:14:09,940
Piękne. Popatrz, co babcia kupiła.
889
01:14:10,280 --> 01:14:13,200
Kupiłam też kąpielówki.
890
01:14:13,460 --> 01:14:19,360
Jestem zachwycona.
891
01:14:19,400 --> 01:14:22,280
A ja się zastanawiałam, gdzie mama poszła rano.
892
01:14:22,560 --> 01:14:25,740
To znaczy, że z samego rana poszłaś na zakupy?
893
01:14:25,740 --> 01:14:30,180
Wstałam wcześnie rano. Stwierdziłam, że nie mogę znieść wiedźmy Handan.
894
01:14:30,260 --> 01:14:32,400
Pochodziłam i wróciłam.
895
01:14:32,400 --> 01:14:35,460
Powiedziała byś mi, to razem byśmy poszły.
896
01:14:35,460 --> 01:14:38,080
Następnym razem pójdziemy razem, kochanie.
897
01:14:38,800 --> 01:14:41,320
Daj mi rzeczy, damy je Hulyi.
898
01:14:41,440 --> 01:14:44,980
Wypierze, wyprasuje i założymy.
899
01:14:54,580 --> 01:14:58,260
Co kupiła babcia mojemu synkowi?
900
01:14:58,280 --> 01:15:00,860
Jakie kupiła ubranka?
901
01:15:13,380 --> 01:15:14,820
Słucham?
902
01:15:15,020 --> 01:15:17,440
Czy rozmawiam rozmawiam z panią Yeter?
903
01:15:17,840 --> 01:15:20,340
Jestem jej córką. Słucham.
904
01:15:20,620 --> 01:15:22,540
Dzwonię z kliniki.
905
01:15:22,540 --> 01:15:25,700
Dobrze, może mi pan powiedzieć. Coś się stało?
906
01:15:25,700 --> 01:15:29,120
Pani Yeter rano zostawiała swój dowód u nas w klinice.
907
01:15:29,120 --> 01:15:32,260
Chciałem przekazać żeby się nie martwiła, że go zgubiła.
908
01:15:32,280 --> 01:15:38,000
Zrozumiałam, dobrze. Przyjadę po niego, dziękuję za informacje.
909
01:15:38,000 --> 01:15:39,620
Może mi pan podać adres?
910
01:15:39,640 --> 01:15:42,600
Oczywiście, ulica 19 Miesięcy numer 43.
911
01:15:43,660 --> 01:15:46,840
- Do zobaczenia.
- Dziękuję.
912
01:15:51,120 --> 01:15:55,140
Dziękuję ci, uratowałeś życie Alpera i Hasret.
913
01:15:55,140 --> 01:15:58,200
- Nic nie zrobiłem.
- Jak to?
914
01:15:58,200 --> 01:16:02,140
Jak nie? Gdyby nie ty, ten chłopak zastrzeliłby Hasret. Dziecko, biedactwo było by ranne.
915
01:16:02,140 --> 01:16:07,200
Ten chłopak wziął pistolet do ręki. W takim wieku wziął pistolet do ręki. Oni myślą, że to zabawa. Myślą, że to odwaga.
916
01:16:07,620 --> 01:16:10,280
Ojciec był by z ciebie dumny, gdyby żył. Był by dumny z ciebie.
917
01:16:10,280 --> 01:16:11,460
Ale go nie ma. Nie ma go.
918
01:16:11,460 --> 01:16:14,520
Ja mówię o ojcu Necdecie. Dlaczego uciekasz.
919
01:16:14,740 --> 01:16:17,400
Nie chcesz słyszeć, że jesteś jego synem? Od mówienia, że jesteś dobrą osoba.
920
01:16:17,400 --> 01:16:22,480
Nie uciekam. Zostaw mnie samego.
921
01:16:24,460 --> 01:16:25,660
Jestem tutaj.
922
01:16:26,760 --> 01:16:31,980
Nie próbuj dotykać tych ran, są bardzo głębokie.
923
01:16:32,640 --> 01:16:34,100
Lepiej, żebyś odeszła.
924
01:16:34,100 --> 01:16:37,320
Nie, nie odejdę. Nie próbuj, na próżno.
925
01:16:38,760 --> 01:16:41,880
Dlaczego? Sama decyduj o swoich sprawach.
926
01:16:41,880 --> 01:16:45,340
Dobrze, zawsze. To moje ulubione zajęcie.
927
01:16:47,700 --> 01:16:50,920
- I o jedzeniu.
- Dobrze, i to będę robić.
928
01:16:50,920 --> 01:16:52,900
Jest tu gdzieś jezioro?
929
01:16:52,900 --> 01:16:53,980
Co się stało?
930
01:16:53,980 --> 01:16:55,460
Będę łowić ryby.
931
01:16:55,500 --> 01:16:58,960
Będziesz łowić ryby? Jak ty to będziesz robić?
932
01:16:58,960 --> 01:17:00,280
Czy masz coś, o co cie poproszę?
933
01:17:00,700 --> 01:17:03,500
Dobrze, powodzenia.
934
01:17:03,500 --> 01:17:05,460
Dziękuję.
935
01:17:36,020 --> 01:17:39,340
Co ty robisz, doktor? Co ty robisz?
936
01:17:48,240 --> 01:17:50,820
Dzień dobry, jesteś chora?
937
01:17:52,740 --> 01:17:55,460
Nie Julide, trochę mnie boli głowa.
938
01:17:55,460 --> 01:17:57,040
Życzę zdrowia.
939
01:17:58,200 --> 01:18:02,540
Jeśli nadal miała bym żyć w tym domu, na pewno miałabym różne choroby.
940
01:18:02,540 --> 01:18:05,720
A z tobą wszystko w porządku.
941
01:18:06,040 --> 01:18:08,800
To dlatego, że w domu jest pani Handan.
942
01:18:08,800 --> 01:18:10,400
Dom jest w innym stanie.
943
01:18:10,400 --> 01:18:14,560
A przy okazji, pani Handan. Widziałam ją w gabinecie wujka Namika.
944
01:18:14,600 --> 01:18:17,340
Przeglądała jakieś dokumenty.
945
01:18:17,440 --> 01:18:20,600
Wyglądał tak, jakby ukrywała jakieś rzeczy.
946
01:18:20,640 --> 01:18:23,140
Ona na pewno przeglądała ważne dokumenty.
947
01:18:23,660 --> 01:18:28,560
Oczywiście. Nic mi nie powiedziała. To co powiem może okazać się urojeniem, ale...
948
01:18:28,560 --> 01:18:32,900
Człowiek nie myśli o czasie. Kiedy ona opuści twój dom?
949
01:18:33,300 --> 01:18:35,300
Kiedy zechce.
950
01:18:35,640 --> 01:18:37,640
Niech wszystko minie.
951
01:18:47,960 --> 01:18:51,720
Kto przyszedł, nowa narzeczona.
952
01:18:51,860 --> 01:18:53,860
Popatrz na mnie.
953
01:18:54,220 --> 01:18:59,440
Hulya potrzebuję pięknej torby. Spakuje do niej swoje sukienki.
954
01:18:59,680 --> 01:19:02,020
Nie podskakuj, od razu ją przynieś.
955
01:19:02,060 --> 01:19:05,700
I uwolnimy się jedna od drugiej. Dobrze, kochana?
956
01:19:15,320 --> 01:19:17,640
Dobrze w takim razie do zobaczenia za miesiąc.
957
01:19:17,920 --> 01:19:18,440
Dziękuję.
958
01:19:18,780 --> 01:19:19,880
Życzę dużo zdrowia. Miłego dnia.
959
01:19:20,960 --> 01:19:22,060
Przepraszam.
960
01:19:22,060 --> 01:19:24,460
- Tak?
- Jestem córką Pani pacjentki Yeter Aslan. Gülsüm.
961
01:19:24,720 --> 01:19:26,820
Mam kilka pytań.
962
01:19:26,920 --> 01:19:27,760
Oczywiście, proszę.
963
01:19:27,760 --> 01:19:28,560
Proszę.
964
01:19:28,560 --> 01:19:30,540
Wiem o chorobie mojej mamy.
965
01:19:31,060 --> 01:19:34,320
Nie mówi nam jednak nic, co mogłoby nas zdenerwować.
966
01:19:34,320 --> 01:19:37,480
Myślę że była tu dziś, ale o tym też nam nie powiedziała.
967
01:19:37,600 --> 01:19:40,220
Może mieć ważne powody ku temu.
968
01:19:40,620 --> 01:19:42,620
Ale ja chcę jej pomóc.
969
01:19:45,500 --> 01:19:51,700
Wiem że ona ma nowotwór... i że dostaje lekarstwa by stał się mniejszy.
970
01:19:52,900 --> 01:19:54,500
Ale chce wiedzieć więcej.
971
01:19:54,580 --> 01:19:56,520
Chce bardziej ją wspierać.
972
01:19:56,720 --> 01:19:59,500
Aktualnie nie mogę podać żadnych informacji na ten temat.
973
01:19:59,640 --> 01:20:01,640
Ale mogę powiedzieć Ci to.
974
01:20:02,120 --> 01:20:06,300
Przyjechała tu dzisiaj żeby zawiesić wizytę w klinice.
975
01:20:06,880 --> 01:20:08,880
Jak to?
976
01:20:08,880 --> 01:20:12,660
Pani Yeter nie chce kontynuować terapii.
977
01:20:13,220 --> 01:20:16,200
Ale ja wiem że ona bierze swoje leki.
978
01:20:17,520 --> 01:20:19,520
Jak ona mogła to zrobić?
979
01:20:19,520 --> 01:20:21,220
Czy ona przeniosła się do innego szpitala...
980
01:20:21,220 --> 01:20:22,720
Na tyle ile wiem, nie.
981
01:20:22,720 --> 01:20:24,720
Nie chcę się leczyć.
982
01:20:28,120 --> 01:20:28,620
Dobrze...
983
01:20:29,580 --> 01:20:31,080
Co jeśli nie będzie?
984
01:20:32,360 --> 01:20:39,060
Nowotwór będzie szybko rósł. Nie mogę powiedzieć jak długo będzie żyła w tej sytuacji.
985
01:20:39,880 --> 01:20:41,880
Nie potrafiłam jej przekonać.
986
01:20:42,320 --> 01:20:44,320
Może Ty z nią porozmawiaj.
987
01:20:44,320 --> 01:20:46,100
Kto wie. Może Ty ją przekonasz.
988
01:20:46,100 --> 01:20:47,960
Możemy znów wznowić terapię.
989
01:20:47,960 --> 01:20:52,700
Ponieważ każdy dzień bez terapii jest dla niej bardzo groźny.
990
01:20:55,380 --> 01:20:57,060
Rozumiem.
991
01:20:57,060 --> 01:20:58,620
- Dziękuję, miłego dnia.
- Proszę bardzo.
992
01:20:59,340 --> 01:21:01,160
Miłego dnia.
993
01:21:11,580 --> 01:21:12,900
Tak?
994
01:21:15,140 --> 01:21:15,820
To znowu ja!
995
01:21:19,800 --> 01:21:22,600
Myślę że to Ci długo zejdzie.
996
01:21:22,600 --> 01:21:24,260
Czekałam na Ciebie, ale nie przyszłaś...
997
01:21:24,600 --> 01:21:26,600
więc przyszłam się pożegnać.
998
01:21:27,680 --> 01:21:29,680
Wyprowadzam się do mieszkania ciotki.
999
01:21:29,680 --> 01:21:30,360
Bardzo dobrze.
1000
01:21:31,320 --> 01:21:32,820
Dobrze.
1001
01:21:32,820 --> 01:21:35,400
- Do widzenia.
- Życzę szczęścia.
1002
01:21:35,600 --> 01:21:36,980
Dziękuję.
1003
01:21:37,820 --> 01:21:41,400
Miałam przyjść wcześniej powiedzieć dowodzenia, ale...
1004
01:21:41,700 --> 01:21:45,040
Pani Yeter poprosiła mnie o rozmowę.
1005
01:21:46,080 --> 01:21:47,360
Pani Handan...
1006
01:21:47,360 --> 01:21:51,420
jedyne czego chciała się dowiedzieć Pani Yeter to, to kiedy pani wyjdzie.
1007
01:21:51,660 --> 01:21:54,080
Ciągle mnie o to pytała.
Powiedziałam że nie wiem.
1008
01:21:54,520 --> 01:21:55,700
Ale ona i tak ciągle pytała.
1009
01:21:55,700 --> 01:21:57,580
Co ją to obchodzi...
1010
01:21:58,220 --> 01:21:59,720
jak długo tu zostanę?
1011
01:21:59,840 --> 01:22:01,240
To nie jej sprawa.
1012
01:22:01,240 --> 01:22:01,840
Masz rację.
1013
01:22:02,820 --> 01:22:05,500
Ale ona wszystkich w kuchni o to pytała.
1014
01:22:06,700 --> 01:22:09,740
Wygląda na to, że ona całkowicie się tu osiedliła.
1015
01:22:09,860 --> 01:22:12,720
Myślę, że nie powinnaś ponownie opuszczać domu.
1016
01:22:12,720 --> 01:22:13,460
I słyszałam...
1017
01:22:15,340 --> 01:22:18,060
że planuje przenieść się do większego pokoju.
1018
01:22:18,060 --> 01:22:18,960
Do tego tu, zgaduję.
1019
01:22:21,740 --> 01:22:22,620
A więc tak?
1020
01:22:25,720 --> 01:22:29,700
Skoro Pani Yeter chce odpowiedzi,
1021
01:22:30,160 --> 01:22:32,160
to pójdę jej ją dać.
1022
01:22:32,580 --> 01:22:33,440
Dokładnie.
1023
01:22:45,500 --> 01:22:47,880
Idź daj jej odpowiedź.
1024
01:22:58,200 --> 01:23:00,220
I o to chodzi.
1025
01:23:00,360 --> 01:23:01,460
Spójrzcie na tą kasę!
1026
01:23:04,960 --> 01:23:06,440
Chodźcie tutaj.
1027
01:23:22,680 --> 01:23:24,600
Cholera.
1028
01:23:47,020 --> 01:23:49,900
Potrafię zrobić to sama.
1029
01:24:28,100 --> 01:24:31,460
Aslı, co Ty wyprawiasz?
1030
01:24:33,420 --> 01:24:34,100
Co robisz?
1031
01:24:34,100 --> 01:24:35,860
Po prostu wracaj tu.
1032
01:24:36,520 --> 01:24:37,540
Będę łowić ryby.
1033
01:24:37,900 --> 01:24:39,400
Możesz to robić później.
1034
01:24:40,980 --> 01:24:42,260
Wracaj.
1035
01:24:42,260 --> 01:24:44,000
Zaraz wpadniesz do wody!
1036
01:24:44,000 --> 01:24:45,280
Wiosło mi wpadło!
1037
01:24:45,280 --> 01:24:46,280
Dobrze, zostaw to.
1038
01:24:46,920 --> 01:24:47,920
Przestań!
1039
01:24:47,920 --> 01:24:49,920
Zaraz wpadniesz do wody!
1040
01:24:51,660 --> 01:24:53,660
Złap linę.
1041
01:24:53,960 --> 01:24:55,700
Oj mój Boże.
1042
01:24:56,540 --> 01:24:58,040
Złap to, złap.
1043
01:25:10,840 --> 01:25:12,820
Dobrze, zabierz swoje ręce.
1044
01:25:16,040 --> 01:25:17,900
Ciągnij.
1045
01:25:28,960 --> 01:25:30,960
Nie pozwoliłeś mi łowić ryb.
1046
01:25:32,140 --> 01:25:33,160
Chodź.
1047
01:25:36,540 --> 01:25:39,240
Nie mogłeś mnie nie uratować, super bohaterze.
1048
01:25:39,240 --> 01:25:41,200
Nigdy więcej tak nie odchodź. Dobrze?
1049
01:25:41,200 --> 01:25:42,580
Dobra, dobra.
1050
01:25:42,960 --> 01:25:45,880
Ja chciałam zrobić to po swojemu.
1051
01:25:56,460 --> 01:25:57,960
Troszczysz się o mnie, przyznaj to.
1052
01:25:57,960 --> 01:25:59,280
Chcesz zjeść rybę?
1053
01:25:59,280 --> 01:26:00,080
( Jak zwykle na temat.- K. )
1054
01:26:00,140 --> 01:26:02,340
Nie wiem, czy są jakieś ryby w tym jeziorze.
1055
01:26:02,340 --> 01:26:03,560
Chciałam spróbować.
1056
01:26:12,900 --> 01:26:13,680
Proszę, moja piękna.
1057
01:26:14,640 --> 01:26:15,500
Dziękuję Ci.
1058
01:26:15,500 --> 01:26:16,220
Dziękuję, kochanie.
1059
01:26:18,900 --> 01:26:20,980
Teraz nie ma w domu nikogo.
1060
01:26:21,040 --> 01:26:22,900
Mój brat nie wrócił.
1061
01:26:23,540 --> 01:26:25,540
Więc i ja zastanawiam się czy nie odejść.
1062
01:26:25,540 --> 01:26:26,540
A jak brat i Aslı?
1063
01:26:26,540 --> 01:26:27,040
Dobrze?
1064
01:26:27,600 --> 01:26:28,800
Myślę że tak.
1065
01:26:28,800 --> 01:26:30,440
Wyjechali do Bolu.
1066
01:26:30,440 --> 01:26:34,660
Gdyby mieli jakieś kłopoty... każde z nich wróciłoby do domu. Tak myślę.
1067
01:26:34,680 --> 01:26:36,420
Tak, chce żeby się im dobrze żyło.
1068
01:26:36,860 --> 01:26:37,860
Ciocia Handan wróciła.
1069
01:26:40,620 --> 01:26:44,380
Źle mówi o naszej mamie.
1070
01:26:44,560 --> 01:26:45,380
To ją denerwuje.
1071
01:26:45,580 --> 01:26:47,520
Jest mi jej żal.
1072
01:26:47,520 --> 01:26:49,520
Od kiedy wiem co jej jest.
1073
01:26:51,900 --> 01:26:53,900
Co? Co takiego?
1074
01:26:53,900 --> 01:26:55,000
Bo pokłóciła się z Ferhatem?
1075
01:26:55,120 --> 01:26:57,500
Mama Yeter nie da za wygraną Pani Handan.
1076
01:26:57,640 --> 01:26:59,100
Nie bój się.
1077
01:27:00,900 --> 01:27:03,660
Ale mama nie jest taka jak kiedyś.
1078
01:27:03,660 --> 01:27:05,280
Ona nie ma już siły.
1079
01:27:06,720 --> 01:27:08,220
Co masz na myśli?
1080
01:27:09,860 --> 01:27:11,140
Mój Boże, Gülsüm!
1081
01:27:11,680 --> 01:27:13,160
Powiedz mi, co jest!
1082
01:27:16,000 --> 01:27:18,000
Mama jest chora, bracie.
1083
01:27:30,040 --> 01:27:32,040
Jest chora...
1084
01:27:32,740 --> 01:27:34,680
I przestała się leczyć.
1085
01:27:36,520 --> 01:27:41,000
Nasza mama umiera.
1086
01:27:41,000 --> 01:27:42,220
Dobrze, uspokój się.
1087
01:27:46,520 --> 01:27:47,480
Uspokój się.
1088
01:27:47,560 --> 01:27:50,460
Weź oddech i o wszystkim mi opowiedz.
1089
01:28:02,540 --> 01:28:03,740
Gdzie idziesz synu?
1090
01:28:03,740 --> 01:28:05,740
Jadę po Gülsüm, ciociu.
1091
01:28:05,740 --> 01:28:07,660
Nie odbiera ode mnie telefonu.
Gdzie ona jest?
1092
01:28:07,660 --> 01:28:09,280
Pojechała na kolację do Yiğita.
1093
01:28:09,820 --> 01:28:15,420
Bardzo odbrze! Pani Gülsüm spędza wieczory poza domem?
1094
01:28:15,580 --> 01:28:20,060
To normalne, kiedy nie ma przyzwoitego członka, głowy rodziny.
1095
01:28:20,200 --> 01:28:22,860
Cieszymy się z tego, mamo.
1096
01:28:22,860 --> 01:28:24,600
Poza tym Gülsüm pojechała do swojego brata.
1097
01:28:24,920 --> 01:28:26,920
Nie wyszła z domu na noc.
1098
01:28:29,660 --> 01:28:30,380
Dobrze.
1099
01:28:30,760 --> 01:28:31,600
Wybacz ciociu.
1100
01:28:49,180 --> 01:28:51,180
Czy możemy porozmawiać, siostro?
1101
01:28:54,160 --> 01:28:55,780
Dobrze.
1102
01:28:56,160 --> 01:28:57,100
Ty...
1103
01:28:58,280 --> 01:29:01,840
nigdy nie traktowałaś mnie jak rodzinę.
1104
01:29:02,080 --> 01:29:06,360
Dlatego byłaś wściekła kiedy Namik dał mi dom.
1105
01:29:07,060 --> 01:29:09,060
Dobrze...
1106
01:29:09,060 --> 01:29:11,440
zobaczmy dokąd to zmierza.
1107
01:29:11,460 --> 01:29:12,960
Więc... mów dalej.
1108
01:29:14,280 --> 01:29:18,560
Bez względu na wszystko, jesteś najstarszą w rodzinie.
1109
01:29:19,240 --> 01:29:21,000
Poważnie?
1110
01:29:21,000 --> 01:29:23,000
Mam tylko jedną prośbę.
1111
01:29:24,840 --> 01:29:26,840
Nie bądź okrutna dla Gülsüm.
1112
01:29:26,840 --> 01:29:29,260
To wszystko co chciałaś powiedzieć?
1113
01:29:29,820 --> 01:29:32,480
Cokolwiek bym nie mówiła Twoja córka zasłużyła na to.
1114
01:29:33,640 --> 01:29:35,640
Siostro, proszę.
1115
01:29:35,640 --> 01:29:42,260
Ona jest taka młoda, bardzo gnębiona.
Pozwól być jej szczęśliwej z Abidinem.
1116
01:29:42,800 --> 01:29:45,220
Nie stawaj między nimi.
1117
01:29:45,220 --> 01:29:47,440
Zacznij ich wspierać.
1118
01:29:47,960 --> 01:29:49,460
Ty...
1119
01:29:50,000 --> 01:29:52,000
Bądź dla Gülsüm matką.
1120
01:29:54,080 --> 01:29:56,080
Czy Ty się gdzieś wybierasz?
1121
01:29:56,080 --> 01:29:59,960
Mówisz tak jakbyś chciała żebym się nią zajęła.
1122
01:30:02,480 --> 01:30:05,840
Jeśli jest ciemiężona, to Ty ją ciemiężyłaś.
1123
01:30:05,840 --> 01:30:07,740
Przez lata doprowadzałaś ją do depresji.
1124
01:30:08,320 --> 01:30:10,320
Znęcałaś się nad nią.
1125
01:30:10,500 --> 01:30:13,960
I ona zrobiła sobie dziecko z jakimś nieznajomy mężczyzną w końcu.
1126
01:30:13,960 --> 01:30:15,960
A Tu nawet o tym nie wiedziałaś.
1127
01:30:15,960 --> 01:30:17,380
I nie tylko o tym.
1128
01:30:17,780 --> 01:30:20,620
Przez lata nie widziałaś Yiğita.
1129
01:30:20,620 --> 01:30:25,280
Ferhat nigdy nie nazwał Cię mamą.
1130
01:30:25,840 --> 01:30:31,820
Cokolwiek zrobiłaś swoim dzieciom, jesteś odpowiedzialna za to co się stanie.
1131
01:30:34,700 --> 01:30:41,760
Twoje łzy na mnie nie działają.
Musisz być matką!
1132
01:30:43,420 --> 01:30:47,800
Czy zmieniłaś strategię?
A może zaakceptowałaś porażkę?
1133
01:30:47,800 --> 01:30:49,020
Nie wiem tego.
1134
01:30:49,020 --> 01:30:56,620
Ale jesteś ostatnia osoba która może mnie pouczać jak być matką.
1135
01:31:10,820 --> 01:31:13,500
Jak można...
1136
01:31:14,400 --> 01:31:16,640
Jak można chcieć umrzeć?
1137
01:31:16,820 --> 01:31:22,000
I nie troszczyć się o swoich ukochanych?
Czy tak prosto jest zrezygnować z życia?
1138
01:31:22,000 --> 01:31:24,000
Nie potrafię tego zrozumieć.
1139
01:31:27,180 --> 01:31:29,180
Nie wiemy co ona teraz czuje.
1140
01:31:30,860 --> 01:31:32,860
Ona ma wnuki, dzieci.
1141
01:31:32,860 --> 01:31:35,920
Ferhat też będzie miał dziecko.
Powinna się tego trzymać.
1142
01:31:35,920 --> 01:31:38,460
Myśleć o nas.
Myśleć o tym co zostawi tu.
1143
01:31:38,460 --> 01:31:39,880
Ja nie rozumiem.
1144
01:31:40,760 --> 01:31:43,580
Ja rozumiem mamę.
1145
01:31:43,580 --> 01:31:45,960
Jej życie było okropne.
1146
01:31:46,140 --> 01:31:47,640
Ona nie chce już walczyć.
1147
01:31:50,980 --> 01:31:52,980
Pójdę otworzyć.
1148
01:31:52,980 --> 01:31:55,680
Porozmawiaj z nią, bracie.
1149
01:31:55,680 --> 01:31:56,960
Ale nie mów jej że wiesz.
1150
01:31:57,360 --> 01:31:59,360
Jest bardzo wrażliwa na tym punkcie.
1151
01:32:00,860 --> 01:32:02,860
Może być na mnie o to zła.
1152
01:32:03,940 --> 01:32:06,900
Jeśli będzie się na mnie gniewać, nie będę mogła jej pomóc.
1153
01:32:07,240 --> 01:32:09,240
Dobrze, nie martw się.
1154
01:32:09,240 --> 01:32:11,180
Suna i ja zaprosimy ją do nas.
1155
01:32:20,760 --> 01:32:22,020
To Abidin.
1156
01:32:25,160 --> 01:32:27,160
Abidin, chodź.
1157
01:32:27,940 --> 01:32:29,680
Usiądź.
1158
01:32:29,800 --> 01:32:31,800
Co się stało, Yiğit?
1159
01:32:32,380 --> 01:32:34,100
Mam świeżo zaparzoną herbatę.
1160
01:32:34,100 --> 01:32:37,560
- Napijesz się?
- Nie, nie zostaniemy. Musimy już iść.
1161
01:32:38,580 --> 01:32:40,580
Dobrze.
1162
01:32:40,580 --> 01:32:42,060
Możemy zostać jeśli chcesz.
1163
01:32:42,240 --> 01:32:43,600
Ale jest już późno.
1164
01:32:43,620 --> 01:32:45,360
Nie, nie.
1165
01:32:45,360 --> 01:32:47,000
Powinniśmy już iść.
1166
01:32:50,460 --> 01:32:54,020
Moja piękna.
1167
01:32:56,840 --> 01:32:58,420
Bracie.
1168
01:32:58,420 --> 01:32:59,640
Ok, nie martw się.
1169
01:32:59,640 --> 01:33:00,660
My coś wymyślimy.
1170
01:33:01,180 --> 01:33:02,920
Nie płacz przy mamie, ok?
1171
01:33:02,920 --> 01:33:04,440
Okej, przyjedźcie proszę.
1172
01:33:04,440 --> 01:33:05,220
Przyjdziemy.
1173
01:33:06,600 --> 01:33:07,820
Chodźmy.
1174
01:33:11,380 --> 01:33:14,580
Bardzo trudno to rozgnieść.
1175
01:33:16,080 --> 01:33:17,540
Chciałeś mnie ignorować.
1176
01:33:17,540 --> 01:33:19,120
Twój plan został zrujnowany.
1177
01:33:19,120 --> 01:33:21,120
To nie możliwe żeby Ciebie ignorować.
1178
01:33:21,480 --> 01:33:23,480
Udaje Ci się jakoś przekupić mój umysł.
1179
01:33:23,720 --> 01:33:25,300
Co ja takiego robię?
1180
01:33:25,300 --> 01:33:26,800
Co robisz?
1181
01:33:26,800 --> 01:33:28,200
To był pokaz.
1182
01:33:28,200 --> 01:33:29,600
Pokaz?
1183
01:33:29,820 --> 01:33:31,820
Jaki pokaz urządziłam?
1184
01:33:32,940 --> 01:33:34,940
Zatrzymałaś się najpierw dla autostopowiczów.
1185
01:33:35,020 --> 01:33:37,620
Później wciągnęłaś ich w nasze życie.
1186
01:33:37,640 --> 01:33:38,820
Poszłaś łowić ryby.
1187
01:33:38,900 --> 01:33:40,840
Niczego nie planowałam.
1188
01:33:40,920 --> 01:33:42,320
Nie powiedziałem że zaplanowałaś to.
1189
01:33:42,320 --> 01:33:45,160
Kiedy powiedziałeś że to pokaz, pomyślałam tak.
1190
01:33:45,240 --> 01:33:47,160
To są właśnie twoje myśli.
1191
01:33:47,540 --> 01:33:49,760
Robisz przedziwne rzeczy.
1192
01:33:50,660 --> 01:33:53,180
Za kogo ja wyszłam?
1193
01:33:53,540 --> 01:33:55,540
Jesteśmy siebie warci.
1194
01:33:55,820 --> 01:33:57,820
Mieliśmy się rozwieść.
1195
01:33:58,380 --> 01:34:00,760
Będziemy mieli dziecko, więc nie możemy.
1196
01:34:02,400 --> 01:34:05,960
- Cieszę się.
- Jesteś szczęśliwy z powodu dziecka?
1197
01:34:05,960 --> 01:34:08,360
Czy z tego, że się nie rozwiedliśmy?
1198
01:34:11,720 --> 01:34:15,180
Tysiące sposobów, aby uniknąć odpowiedzi.
1199
01:34:15,180 --> 01:34:18,560
Powinieneś opublikować taką książkę.
1200
01:34:22,480 --> 01:34:25,420
Straciłam mojego brata.
1201
01:34:25,760 --> 01:34:27,760
Ty byłeś zawsze przy mnie.
1202
01:34:28,260 --> 01:34:31,220
Ja również chciałam być przy Tobie.
1203
01:34:31,760 --> 01:34:38,640
Ale czasami bycie razem nie wystarcza.
Odczułam to.
1204
01:34:44,120 --> 01:34:46,420
Nie robisz tego celowo.
1205
01:34:46,420 --> 01:34:47,980
Taka właśnie jesteś.
1206
01:34:48,360 --> 01:34:49,660
Jesteś Aslı.
1207
01:34:51,120 --> 01:34:54,840
Twoja obecność wystarczy, by zmienić wszystko.
1208
01:34:57,120 --> 01:35:01,100
Gdybym Cię nie spotkał, byłbym dawnym Ferhatem.
1209
01:35:01,100 --> 01:35:04,100
Nic takiego nie miałoby miejsca.
1210
01:35:05,620 --> 01:35:07,620
Strzelałbyś...
1211
01:35:08,000 --> 01:35:10,000
gdybyś był dawnym Ferhatem.
1212
01:35:10,000 --> 01:35:13,580
Gdybyś nie trzymała mnie za rękę, pewnie tak.
1213
01:35:16,120 --> 01:35:19,600
Więc nie puszczaj mojej ręki,dobrze?
1214
01:35:20,920 --> 01:35:22,980
To jest prawda.
1215
01:35:23,820 --> 01:35:25,820
Ty ja i Bestia.
1216
01:35:26,620 --> 01:35:27,280
Bestia...
1217
01:35:27,280 --> 01:35:30,360
Jego imię to Bestia?
1218
01:35:31,880 --> 01:35:33,380
Ferhat.
1219
01:35:34,360 --> 01:35:36,360
- Masz rodzinę.
- Ty jesteś moją rodziną.
1220
01:35:37,560 --> 01:35:38,600
Dobrze.
1221
01:35:38,600 --> 01:35:41,440
Miałam na myśli Panią Yeter.
1222
01:35:41,920 --> 01:35:44,920
To znaczy...
To Twój wybór.
1223
01:35:45,420 --> 01:35:48,800
Ale jest Yiğit, Gülsüm...
Pomyśl o nich.
1224
01:35:48,800 --> 01:35:51,400
Oni dokonali własnego wyboru.
1225
01:35:51,640 --> 01:35:53,140
Postanowili zostać z Yeter.
1226
01:36:05,040 --> 01:36:07,040
Dlaczego policja Cię szuka?
1227
01:36:08,740 --> 01:36:10,740
Popełniłem kilka grzechów.
1228
01:36:12,320 --> 01:36:16,580
Więc ja jutro załatwię swoje sprawy i ruszymy w drogę, ok?
1229
01:36:19,420 --> 01:36:20,980
Dobrze, dobrze.
1230
01:36:20,980 --> 01:36:24,400
Sprawa z Idil jest oczywista. To był wypadek i już jej nie ma.
1231
01:36:24,400 --> 01:36:25,700
Ale to jest co innego.
1232
01:36:26,640 --> 01:36:28,340
To jest trudne.
1233
01:36:28,340 --> 01:36:32,980
Mówisz o planach zabicia człowieka.
1234
01:36:32,980 --> 01:36:35,320
To nie jest takie proste.
1235
01:36:36,580 --> 01:36:37,760
Czy Ty rezygnujesz?
1236
01:36:38,240 --> 01:36:39,740
Nie.
1237
01:36:39,740 --> 01:36:42,040
- Tak, rezygnujesz.
- Oczywiście, że nie.
1238
01:36:42,040 --> 01:36:43,280
Jaki jest więc Twój problem?
1239
01:36:43,280 --> 01:36:45,760
Martwię się o Ciebie.
1240
01:36:45,760 --> 01:36:48,380
Mam na myśli... łatwiej jest mówić o tych rzeczach.
1241
01:36:48,380 --> 01:36:51,080
Ale to nie takie łatwe wejść i nie zostawić żadnych śladów.
1242
01:36:51,240 --> 01:36:53,620
Tyle rzeczy na raz do zrobienia.
1243
01:36:53,620 --> 01:37:01,580
Zanim skończysz i pójdziesz do auta możesz zostać tam złapana.
1244
01:37:01,800 --> 01:37:03,440
To nie jest takie proste.
1245
01:37:03,440 --> 01:37:04,080
Wiesz co?
1246
01:37:05,160 --> 01:37:06,520
Nic a nic mnie nie znasz.
1247
01:37:08,480 --> 01:37:10,480
Czy jesteś gotowy żeby się dowiedzieć?
1248
01:37:12,840 --> 01:37:14,840
Wiem, że strzeliłeś do Cema.
1249
01:37:17,340 --> 01:37:19,340
Pewnie zastanawiasz się skąd o tym wiem.
1250
01:37:20,640 --> 01:37:22,640
Ty strzeliłeś do Cema.
1251
01:37:22,640 --> 01:37:25,100
Możesz pozbyć się niektórych swoich grzechów.
1252
01:37:25,920 --> 01:37:27,420
To ja go zabiłam.
1253
01:37:32,440 --> 01:37:34,440
Tak.
1254
01:37:34,900 --> 01:37:35,920
Jak do diabła?
1255
01:37:35,920 --> 01:37:37,280
Jak?
1256
01:37:37,280 --> 01:37:38,580
W dwie minuty.
1257
01:37:38,760 --> 01:37:39,540
Szybko.
1258
01:37:39,540 --> 01:37:42,960
Dostałam się do niego i wysłała go na jego chwałę.
1259
01:37:43,020 --> 01:37:45,000
Skończyłam z nim.
1260
01:37:45,000 --> 01:37:47,780
Jakkolwiek byś tego nie nazwał.
Użyj słów jakie ci pasują.
1261
01:37:47,780 --> 01:37:49,280
Zajęłam się nim szybko.
1262
01:37:50,200 --> 01:37:52,200
Z wiadomości dowiedziałem się, że został postrzelony.
1263
01:37:52,980 --> 01:37:56,320
Moja ciocia czekała na niego aż wybudzi się po operacji.
1264
01:37:57,080 --> 01:38:00,840
Poszłam prosto do szpitala.
1265
01:38:01,220 --> 01:38:04,720
Pamiętasz ten pokój pod którym błagałeś pielęgniarkę żeby Cię wpuścił do środka...
1266
01:38:04,920 --> 01:38:06,420
przed pokojem Cema?
1267
01:38:06,820 --> 01:38:08,820
Tak.
1268
01:38:09,040 --> 01:38:12,480
Ja weszłam do tego pokoju.
Wiesz co zrobiłam?
1269
01:38:12,480 --> 01:38:17,440
Kupiłam ładną kolorową perukę.
Piękna ciuchy i makijaż.
1270
01:38:17,520 --> 01:38:25,320
Ubrałam czerwony nos i wzięłam dużo kolorowych balonów.
1271
01:38:25,380 --> 01:38:30,560
Zakryłam nimi kamerę której tak bardzo się obawiałeś.
1272
01:38:31,100 --> 01:38:33,120
To zajęło dwie minuty.
1273
01:38:33,480 --> 01:38:36,640
W dwie minuty trucizna zmieszała się z krwią.
1274
01:38:37,760 --> 01:38:43,460
Kiedy wyszłam z balonami Ty prawdopodobnie myślałeś jak masz go zabić.
1275
01:38:43,460 --> 01:38:45,280
Ale on już wtedy był już martwy.
1276
01:38:45,380 --> 01:38:46,880
Przez kogo?
1277
01:38:48,840 --> 01:38:50,840
Wiesz co?
1278
01:38:50,840 --> 01:38:53,120
Nigdy nie żałowałam.
1279
01:38:53,120 --> 01:38:53,620
Nigdy.
1280
01:38:55,540 --> 01:38:56,540
Ponieważ on na to zasłużył.
1281
01:38:57,760 --> 01:38:59,760
Za to co zrobił mojej mamie.
1282
01:38:59,840 --> 01:39:01,840
I to samo zrobię Aslı.
1283
01:39:01,840 --> 01:39:02,340
To samo.
1284
01:39:03,580 --> 01:39:05,080
Wiesz co , Cüneyt?
1285
01:39:05,940 --> 01:39:07,740
Jestem zmęczona tym
1286
01:39:07,740 --> 01:39:09,740
widokiem Aslı.
1287
01:39:10,500 --> 01:39:12,340
Jak tylko sobie przypomnę.
1288
01:39:12,900 --> 01:39:16,240
bezbronny wyraz twarzy mojej matki.
1289
01:39:16,740 --> 01:39:21,560
Po tym moja zmarła matka i ja odnajdziemy spokój.
1290
01:39:24,860 --> 01:39:26,860
Pokrótce, jestem dobra w tych rzeczach.
1291
01:39:29,300 --> 01:39:36,680
Więc zrezygnuj z dawania mi rad, na temat metod i odcisków palców.
1292
01:39:37,100 --> 01:39:38,940
Po prostu pomóż mi.
1293
01:39:40,700 --> 01:39:42,700
Albo i nie.
1294
01:39:44,060 --> 01:39:46,140
Dobrze, pomogę.
1295
01:39:47,180 --> 01:39:48,140
Okej.
1296
01:39:48,620 --> 01:39:52,180
- Tak więc jutro.
- Oczywiście.
1297
01:40:14,080 --> 01:40:15,460
Yigit.
1298
01:40:18,620 --> 01:40:21,440
Dlaczego twoja matka to robi?
1299
01:40:22,320 --> 01:40:24,440
Z powodu mojego brata.
1300
01:40:25,140 --> 01:40:29,280
Każe samą siebie. Ale nie tędy droga.
1301
01:40:29,940 --> 01:40:33,360
Ona sobie nie wybaczy, bo on jej nie wybaczył.
1302
01:40:34,000 --> 01:40:40,780
Dobrze, a co jeśli powiemy Ferhatowi o jej chorobie? Może on wtedy zapomni o przeszłości? I wesprze swoją matkę?
1303
01:40:40,920 --> 01:40:45,220
Tak, jak powiedziała Gulsum. Mama nie chce, żeby ktoś wiedział.
1304
01:40:47,100 --> 01:40:54,120
Będzie kontynuowała leczenie tylko jeśli Ferhat wybaczy jej dlatego, że sam tego chce. Nie dlatego, że mu jej szkoda.
1305
01:40:55,260 --> 01:40:57,500
- Co zrobisz?
- Nie wiem.
1306
01:40:57,840 --> 01:41:04,880
Ale znajdziemy sposób by pogodzić Ferhata i mamę.
Inaczej mama nie wyzdrowieje.
1307
01:41:48,840 --> 01:41:51,900
Chłopak się o nas martwi.
1308
01:41:57,140 --> 01:42:00,360
- Słucham.
- Jak się masz, bracie.
- Dobrze.
1309
01:42:01,320 --> 01:42:04,920
Nie powiesz nic więcej?
Żadnego spotkania, żadnej rozmowy…
1310
01:42:04,960 --> 01:42:05,760
Nie.
1311
01:42:05,820 --> 01:42:09,940
Teraz tak jest.
Mówisz „nie dotykaj mnie i rób co chcesz”?
1312
01:42:10,460 --> 01:42:14,560
Jak pięknie. Myślisz, że nam nie jest smutno? Że nic się nie stało?
1313
01:42:14,680 --> 01:42:18,720
Myślisz, że nie jesteśmy ludźmi?
Nie smucimy się?
Nie płaczemy?
1314
01:42:18,980 --> 01:42:22,740
Naszym rodzinom nic się nie przytrafia?
Nasze życie jest piękne?
- Dokładnie.
1315
01:42:22,740 --> 01:42:27,180
Wasze życie jest piękne.
Rozłącz się, zanim mnie wkurzysz.
1316
01:42:27,180 --> 01:42:32,300
Uciekasz bracie. Rozumiesz? Jesteś tchórzem.
Rozumiesz? To jest to co zawsze robisz.
1317
01:42:32,300 --> 01:42:34,940
Jeśli nadchodzą trudności, kiedy nie możesz strzelać, uciekasz.
1318
01:42:34,940 --> 01:42:40,000
- Milcz.
- Mylę się? Nie uciekasz kiedy nie możesz się z tym zmierzyć? Jak ładnie, naprawdę.
1319
01:42:40,160 --> 01:42:43,840
Stawienie czoła, przeciwstawienie się.
To dowodzi odwagi, której ty nie masz.
1320
01:42:43,840 --> 01:42:48,760
No nieźle, myślałem, że mój brat jest silnym człowiekiem.
Wygląda na to, że się myliłem.
1321
01:42:48,960 --> 01:42:52,220
Co wiesz, chłopcze?
Co wiesz o tym, przez co przeszedłem?
1322
01:42:52,220 --> 01:42:55,320
A ty wiesz, przez co tutaj przechodziliśmy? Z czym się mierzymy, wiesz?
1323
01:42:55,320 --> 01:42:58,620
Nie. Bo nie widzisz nikogo poza sobą, rozumiesz?
1324
01:42:58,620 --> 01:43:02,680
Powiedz, przez co przechodzisz?
Wyrzuć swój gniew, słucham.
1325
01:43:02,860 --> 01:43:06,460
Ciekawe przez co przechodził Yigit Aslan i co zrujnowało jego życie, opowiadaj.
1326
01:43:06,460 --> 01:43:11,140
Dobrze, powiem ci.
Ale nie mogę powiedzieć tego przez telefon.
Przyjedź, powiem ci to w twarz.
1327
01:43:11,140 --> 01:43:12,960
Przyjadę, poczekaj.
1328
01:43:16,380 --> 01:43:20,780
Ferhat, możesz się trochę uspokoić?
Zanim z nim porozmawiasz?
1329
01:43:20,780 --> 01:43:24,820
Nie, teraz z nim porozmawiam.
Prosi się o to.
1330
01:43:25,580 --> 01:43:29,980
Dobrze. Przynajmniej wróćmy do domu i przebierzmy się.
1331
01:43:40,320 --> 01:43:43,140
Co zrobiłeś, jedzie tu?
1332
01:43:43,140 --> 01:43:44,640
Jedzie.
1333
01:43:45,020 --> 01:43:48,500
- Jak go przekonałeś?
- Wkurzyłem go.
1334
01:43:48,940 --> 01:43:52,660
Przyjeżdża tu wyrównać rachunki. Nie odpuści tego.
1335
01:43:52,940 --> 01:43:56,220
Co jeśli będzie tylko gorzej?
Co jeśli jeszcze bardziej go zasmucisz?
1336
01:43:56,360 --> 01:43:57,580
Niemożliwe.
1337
01:43:57,920 --> 01:44:03,540
Nic gorszego nie może się stać.
Teraz będzie albo wszystko albo nic.
1338
01:44:04,500 --> 01:44:06,580
No nic, pójdę po mamę.
1339
01:44:07,700 --> 01:44:09,040
Dobrze.
1340
01:44:10,120 --> 01:44:12,600
Oby wszystko się ułożyło.
1341
01:44:13,300 --> 01:44:19,800
- I obyśmy znaleźli wyjście.
- Znajdziemy. Znajdziemy wyjście, nie martw się.
1342
01:44:23,900 --> 01:44:26,720
- Jedź ostrożnie.
- Dobrze.
1343
01:44:29,620 --> 01:44:31,220
Nieźle.
1344
01:44:31,780 --> 01:44:36,200
Więc tak mówisz, co?
Zrobisz to sama?
1345
01:44:36,200 --> 01:44:40,300
Oczywiście. To moja sprawa.
Sama się nią zajmę.
1346
01:44:40,300 --> 01:44:41,860
Dobrze.
1347
01:44:42,880 --> 01:44:46,400
- Kiedy skończę, podam ci współrzędne.
- Dobrze.
1348
01:44:53,940 --> 01:44:58,820
Co to, dziewczyno?
To światłość.
1349
01:44:59,160 --> 01:45:03,740
Gdzie druga połowa?
Nie ma. A co myślałeś?
1350
01:45:03,960 --> 01:45:07,600
Świat jest strasznym miejscem. Nikomu nie możesz ufać.
1351
01:45:07,600 --> 01:45:12,920
Każdy w każdej chwili może sprzedać każdego.
Musiałam się zabezpieczyć.
1352
01:45:13,780 --> 01:45:16,940
Nie bierz tego do siebie, kochanie.
1353
01:45:18,120 --> 01:45:25,100
Wiele się zmieniło w jedną noc, co?
Wstydź się.
Jestem taka jak wtedy, kiedy mnie poznałeś.
1354
01:45:25,100 --> 01:45:27,580
Jesteś ciekawą kobietą.
1355
01:45:27,700 --> 01:45:29,840
To mój urok, kochany.
1356
01:45:30,660 --> 01:45:37,040
Niech tak będzie.
Nie zostawiam pieniędzy w domu, na wszelki wypadek.
1357
01:45:37,280 --> 01:45:45,900
Spójrz na te oczy. Myślisz, że bym to zrobiła?
Mam bezpieczny depozyt. Rzeczy mojej matki też tam są.
1358
01:45:45,900 --> 01:45:50,800
Wiesz co… Wyjdę z tobą. Możesz na mnie zaczekać? Pójdę się przebrać.
1359
01:45:50,800 --> 01:45:53,740
Dobrze, poczekam w samochodzie.
1360
01:46:05,720 --> 01:46:07,660
Dziękuję.
1361
01:46:17,420 --> 01:46:19,260
Mamusiu?
1362
01:46:20,520 --> 01:46:24,620
Nie jadłaś śniadania. Chcesz, żebym ci coś przygotowała?
1363
01:46:24,620 --> 01:46:27,260
Nie, kochana. Nie jestem głodna.
1364
01:46:27,260 --> 01:46:32,960
Dlaczego nie powiesz wprost, że nie chcesz ze mną usiąść?
1365
01:46:33,300 --> 01:46:36,700
Obraziłam cię, mówiąc prawdę?
1366
01:46:39,280 --> 01:46:46,620
W ogóle nie obchodzą mnie twoje słowa, siostro.
Dlatego nie mogą mnie one obrazić, nie martw się.
1367
01:46:50,440 --> 01:46:53,660
- Synu, witaj.
- Dzień dobry.
1368
01:46:53,820 --> 01:46:57,760
Dzień dobry. Sam przyjechałeś, bracie?
1369
01:46:59,480 --> 01:47:02,940
- Jak się masz, Yigit?
- Dobrze.
- Usiądź. Hulya przyniesie herbatę.
1370
01:47:02,940 --> 01:47:10,020
Nie, dziękuję. Przyjechałem, żeby zabrać mamę na śniadanie. Mam nadzieję, że jeszcze nie jadłaś. Suna na nas czeka.
1371
01:47:10,020 --> 01:47:12,860
Nie, nie jadłam. Z jakiej to okazji?
1372
01:47:12,880 --> 01:47:18,320
Wstydź się mamo. Jak chcesz to mogę sobie pójść. Ale Suna się obrazi.
1373
01:47:18,320 --> 01:47:21,740
Nie, nie. Zabiorę torebkę.
No już.
1374
01:47:21,780 --> 01:47:22,980
Dobrze.
1375
01:47:22,980 --> 01:47:25,900
Czekam na zewnątrz.
1376
01:47:25,900 --> 01:47:28,760
- Do zobaczenia.
- Do zobaczenia.
1377
01:47:33,140 --> 01:47:41,440
No ładnie. Yeter nie była dla niego matką, ale
syn prokurator bardzo się nią interesuje.
1378
01:47:41,880 --> 01:47:46,900
Jeśli chcesz, to ją zapytaj, mamo. Możesz się nauczyć kilku rzeczy od cioci Yeter.
1379
01:47:53,800 --> 01:47:57,680
Na początku bardzo się ucieszyłam, kiedy wspomniałeś o śniadaniu.
1380
01:47:57,920 --> 01:48:03,780
Ale później zaczęłam być podejrzliwa. Nie stało się nic złego, prawda?
Nie, nie, mamo. Nie ma problemu.
1381
01:48:06,400 --> 01:48:10,640
Gulsum powiedziała, że Handan wróciła do domu. Że bardzo ci dokucza.
1382
01:48:10,820 --> 01:48:16,920
Dlatego Suna i ja zaplanowaliśmy coś takiego.
Ozgur nie mógł się z tobą spotkać ostatnim razem. To będzie dla niego niespodzianka.
1383
01:48:17,180 --> 01:48:20,660
- Dobrze. Chodźmy więc.
- Dobrze.
1384
01:48:25,000 --> 01:48:28,200
Właśnie przyjechaliśmy.
1385
01:48:28,200 --> 01:48:31,480
- Brat Ferhat jest koło ciebie?
- Nie. Dlaczego pytasz?
1386
01:48:31,480 --> 01:48:37,320
Nie wiem. Pokłóciłyśmy się. Więc pomyślałam, że mogłybyśmy porozmawiać.
1387
01:48:38,020 --> 01:48:42,660
Możemy porozmawiać wieczorem?
Ponieważ teraz musimy iść do Yigita.
1388
01:48:43,060 --> 01:48:47,260
O rany. Więc nie możemy być same?
1389
01:48:47,800 --> 01:48:51,500
Ciociu, coś ci powiem. Mogłabyś nie iść do Yigita?
1390
01:48:51,500 --> 01:48:56,560
Nie mogę nie iść, Julide. Możemy spotkać się innym razem?
1391
01:48:56,560 --> 01:48:58,400
Nie wiem.
1392
01:48:59,160 --> 01:49:02,020
Bardzo chcę się z tobą spotkać.
1393
01:49:02,460 --> 01:49:11,500
Tęsknię za moją mamą. To pewnie dlatego.
Pomyślałam, że możemy się spotkać…
…porozmawiać i wszystko do końca wyjaśnić.
1394
01:49:11,500 --> 01:49:17,640
No nic, zapomnij. To było głupie z mojej strony.
Dobrze w takim razie. Przyjdź. Czekam w domu.
1395
01:49:17,960 --> 01:49:20,380
Dobrze.
Papa.
1396
01:49:23,020 --> 01:49:27,300
Pani Asli. Ma pani czas? Przepraszam, że przeszkadzam.
1397
01:49:27,300 --> 01:49:31,600
Nie ma problemu, panie prokuratorze. Mam czas.
1398
01:49:34,540 --> 01:49:36,760
Jest jakiś problem?
1399
01:49:36,960 --> 01:49:40,960
Słyszano ostatnio strzały w pobliżu rezydencji Namika Emirhana.
1400
01:49:41,180 --> 01:49:42,860
Jak to? Naprawdę?
1401
01:49:42,940 --> 01:49:47,120
Nasi ludzi przeprowadzili śledztwo i znaleźli krew Namika Emirhana.
1402
01:49:47,220 --> 01:49:52,380
Znaczy, że był w pobliżu rezydencji, tak?
O Boże… Jak mogę panu pomóc?
1403
01:49:52,540 --> 01:49:57,860
Skoro podszedł tak blisko, to jestem pewien, że ktoś go mógł widzieć.
To znaczy, ja nie widziałam.
1404
01:49:58,120 --> 01:50:02,960
Ale może pan zapytać domowników. Nie wiem.
1405
01:50:02,960 --> 01:50:08,700
Pani Asli, jeśli bym chciał, już bym to zrobił.
Ale pani to co innego.
1406
01:50:09,080 --> 01:50:14,100
A co we mnie innego, panie prokuratorze?
Oni będą chronili się wzajemnie.
1407
01:50:14,100 --> 01:50:20,500
Ale pani już wcześniej z nami współpracowała. Czy pani mąż miał z tym coś wspólnego?
1408
01:50:20,720 --> 01:50:22,980
Czy widziała pani Namika Emirhana?
1409
01:50:23,900 --> 01:50:26,400
Proszę posłuchać, panie prokuratorze. My…
1410
01:50:26,400 --> 01:50:33,960
Nie współpracowałam. Nie nazwałabym tego współpracą. Miałam problemy i państwa wezwałam.
1411
01:50:33,960 --> 01:50:41,180
Ale cokolwiek zrobiłam, zrobiłam to za plecami Ferhata.
I nie jestem zadowolona z tego powodu.
Więc proszę więcej ode mnie nie oczekiwać.
1412
01:50:42,360 --> 01:50:44,700
Dostał pan swoją odpowiedź?
1413
01:50:44,700 --> 01:50:47,540
Nie do końca, panie Ferhat.
1414
01:50:47,740 --> 01:50:54,160
Spójrz, prokuratorze.
Nie poznaliśmy się w miłych okolicznościach. Były pewne problemy.
1415
01:50:54,420 --> 01:50:58,580
Nie mam nic wspólnego z Namikiem. Ani dobrego ani złego.
1416
01:50:58,580 --> 01:51:04,680
Jeśli dowiem się coś o nim, osobiście dam panu znać.
Proszę się nie martwić.
1417
01:51:06,180 --> 01:51:10,920
Są państwo pewni?
Nie mam z tym człowiekiem nic wspólnego.
1418
01:51:11,220 --> 01:51:14,640
Kimkolwiek Namik Emirhan jest dla was, jest także dla mnie.
1419
01:51:14,640 --> 01:51:17,860
Dobrze. W takim razie jesteśmy w tym razem.
1420
01:51:21,760 --> 01:51:27,280
Właśnie, słyszałem, że Namik Emirhan współpracuje z Cuneytem Kocak.
1421
01:51:27,280 --> 01:51:29,420
Pasują do siebie.
1422
01:51:29,820 --> 01:51:33,380
Skoro współpracujemy, to trzymajcie oczy szeroko otwarte.
1423
01:51:33,580 --> 01:51:35,900
Damy znać, jeśli się czegoś dowiemy.
1424
01:51:35,900 --> 01:51:38,040
- Miłego dnia.
- Miłego dnia.
1425
01:51:46,580 --> 01:51:49,320
Co to było? Co się dzieje?
1426
01:51:49,320 --> 01:51:53,800
- Co co?
- Źle usłyszałam, czy będziesz współpracował z prokuratorem?
1427
01:51:53,980 --> 01:51:58,080
Dokładnie. Nikt poza mną nie może mi pomóc.
1428
01:51:59,800 --> 01:52:01,440
Dobrze zrobiłeś.
1429
01:52:14,960 --> 01:52:16,840
Jak to zdobyłeś?
1430
01:52:16,840 --> 01:52:19,920
- Julide je zdobyła.
- Julide?
1431
01:52:20,060 --> 01:52:26,340
- Skąd ona się w tym wzięła?
- Trzecia osoba, która w tym z nami siedzi, to Julide. Pojedzie z nami.
1432
01:52:26,480 --> 01:52:32,000
- Zaufałeś jej, idioto? Połowa pieniędzy przepadła.
- Ona przyniesie drugą połowę.
1433
01:52:32,200 --> 01:52:35,580
Cierpiała dla nas. To pewnego rodzaju zabezpieczenie.
1434
01:52:35,720 --> 01:52:40,240
- Nie na tym świecie. Jestem pewien, że już uciekła.
- Wujku, to nie taka dziewczyna.
1435
01:52:40,240 --> 01:52:44,500
Nikomu nie ufasz. Ten zrobi to, ten…
1436
01:52:45,360 --> 01:52:50,080
Nie, ona naprawdę to przyniesie.
Gdyby miała jakiś plan, zauważyłbym to. Czy to możliwe?
1437
01:52:50,120 --> 01:52:54,460
W ogóle nie znasz tej dziewczyny, Cuneyt, ale ja ją znam.
1438
01:52:54,660 --> 01:53:00,180
Próbowała zaciągnąć mnie do łóżka dla pieniędzy.
Łaziła za mną.
1439
01:53:00,420 --> 01:53:05,780
Kiedy jej odmówiłem, poszła do ciebie.
Oczywiście zauważyła jaki jesteś głupi.
1440
01:53:11,940 --> 01:53:19,020
Wujku, oczerniasz młodą dziewczynę.
Ona naprawdę jest młoda. Skąd ci się to wzięło?
- Dobrze.
1441
01:53:19,600 --> 01:53:22,360
Nie skomlej, kiedy nie przyjdzie.
1442
01:53:22,360 --> 01:53:26,640
Udam wtedy, że cię nie znam. Przejdziesz przez granicę na piechotę.
1443
01:53:30,120 --> 01:53:39,480
Nie, nie.
Ufam jej. Na pewno przyjdzie.
Zauważyłbym, gdyby mnie oszukiwała.
1444
01:53:40,120 --> 01:53:43,060
Nie, nie. Na pewno przyjdzie.
1445
01:53:46,260 --> 01:53:47,960
Ferhat, chodź.
1446
01:53:49,280 --> 01:53:50,600
Ferhat!
1447
01:53:52,800 --> 01:53:54,660
Wychodzicie?
1448
01:53:55,140 --> 01:53:59,880
Nie wiem, spóźniłaś się.
Postanowiliśmy wyjść.
1449
01:53:59,880 --> 01:54:04,720
Ciociu, były straszne korki, dlatego się spóźniłam.
Nie będziemy mogły porozmawiać?
1450
01:54:05,180 --> 01:54:08,680
Właściwie, chciałabym cię poprosić o radę.
1451
01:54:16,720 --> 01:54:20,720
- Wychodzę.
- Lepiej pójdę z tobą.
- Nie musisz się o nic martwić.
1452
01:54:20,720 --> 01:54:25,600
Nie chcemy przecież się wzajemnie udusić.
Porozmawiamy szczerze, jak brat z bratem
1453
01:54:26,020 --> 01:54:31,640
i Julide chce o czymś z tobą porozmawiać.
- Brat Ferhat sugeruje, żebyś została.
- Dobrze.
1454
01:54:32,880 --> 01:54:34,400
Asli.
1455
01:54:39,780 --> 01:54:41,680
Kocham cię.
1456
01:54:42,900 --> 01:54:44,880
Ja ciebie też kocham.
1457
01:54:46,060 --> 01:54:47,520
Dziękuję.
1458
01:54:47,680 --> 01:54:49,100
Dziękuję.
1459
01:55:43,960 --> 01:55:51,520
Dobrze. Niech nas również powiadomią jak najszybciej o cenie granitu. Jutro je porównam.
Porozmawiamy.
1460
01:55:57,600 --> 01:56:01,900
Kto zwiał z pieniędzmi Namika? Nie ma pieniędzy, które były w środku.
1461
01:56:02,640 --> 01:56:05,460
Skąd mam o tym wiedzieć?
1462
01:56:05,960 --> 01:56:08,840
I czy to sposób na zadawanie pytań?
Wstyd.
1463
01:56:08,840 --> 01:56:14,460
Dobrze, ty i tak o niczym nie wiesz.
Ale ja wiem kto je ukradł.
1464
01:56:14,460 --> 01:56:18,060
Ukradł je ten, kto ma spadek na oku.
1465
01:56:19,060 --> 01:56:21,540
Wystarczy ciociu! Dosyć!
1466
01:56:25,740 --> 01:56:28,060
Tym razem przekroczyłaś wszelkie granice.
1467
01:56:28,060 --> 01:56:33,440
Dobrze. A ty sobie siedź jak ostatni kretyn.
Nawet nie zauważysz, jak zabiorą łóżko, na którym leżysz.
1468
01:56:33,680 --> 01:56:42,340
Niech przyjdzie Pani Yeter, poproszę o wyjaśnienie.
Wszyscy zobaczycie. To na pewno ona ukradła pieniądze. Nie widzi niczego poza nimi.
1469
01:56:43,100 --> 01:56:48,560
Co to za chciwość? Co za chciwość.
Jadła, jadła i wciąż jej mało.
1470
01:56:56,280 --> 01:57:02,280
- Zdrowie twoim rękom, kochana.
- Na zdrowie, mamo. Ale niczego nie zjadłaś.
- Czy to możliwe? Zjadłam tak dużo.
1471
01:57:02,900 --> 01:57:07,660
- Zrobię kawę ze śmietanką. Wypijemy razem, dobrze?
- Dobrze.
1472
01:57:12,040 --> 01:57:14,040
Dlaczego Ferhat przyjechał?
1473
01:57:20,880 --> 01:57:22,500
Kazałaś mu przyjechać?
1474
01:57:23,800 --> 01:57:27,880
Witaj.
Właśnie miałam zrobić kawę. Wejdź i usiądź.
1475
01:57:27,880 --> 01:57:29,440
Nie ma Yigita?
1476
01:57:29,620 --> 01:57:32,420
Jest w domu. Zawołam go, usiądź.
1477
01:57:50,560 --> 01:57:51,900
Dziękuję.
1478
01:57:53,600 --> 01:57:58,480
W kuchni były dwa umyte naczynia.
Miałaś gościa wieczorem?
1479
01:57:59,380 --> 01:58:03,980
- Nigdy mi nie zaufasz?
- Co to ma wspólnego z zaufaniem?
1480
01:58:04,240 --> 01:58:10,480
To mógł być twój przyjaciel. Też mieszkasz w tym domu. Mógł cię odwiedzić, co w tym złego?
1481
01:58:10,720 --> 01:58:15,440
Mimo, że przez chwilę robiłaś rzeczy, które zachwiały moją wiarę w ciebie, to nieważne.
1482
01:58:18,940 --> 01:58:26,100
Ciociu, przypomnij sobie pierwszy dzień kiedy się spotkałyśmy. Byłaś ciepła i pełna miłości. Co się stało?
1483
01:58:26,100 --> 01:58:30,000
Wciąż taka jestem. Wciąż cię kocham.
1484
01:58:30,000 --> 01:58:31,660
Nie wierzę.
1485
01:58:31,660 --> 01:58:39,180
Jedno wielkie kłamstwo. Uważałaś swojego brata za swoją jedyną rodzinę. Nie uznałaś ani mnie, ani mojej mamy za członków swojej rodziny.
1486
01:58:39,260 --> 01:58:44,580
- Co za głupoty wygadujesz?
- Mówię dokładnie to co myślę. To prawda.
1487
01:58:44,900 --> 01:58:47,780
- Naprawdę tak myślisz?
- Tak.
1488
01:58:49,820 --> 01:58:55,500
Dobrze. Jak szczera byłaś ze mną odkąd się pojawiłaś?
Zadałaś sobie to pytanie?
1489
01:58:56,260 --> 01:59:00,180
Ukrywałaś swoje życie, przeszłość, działania.
1490
01:59:00,180 --> 01:59:05,140
Kiedy chciałam zrozumieć pewnie rzeczy, zawsze coś niszczyłaś z drugiej strony.
1491
01:59:05,140 --> 01:59:08,060
Zawsze wyglądałaś na taką, która ma co innego w głowie.
1492
01:59:08,060 --> 01:59:14,060
Odkąd się poznałyśmy, mówiłam: „Nie, ta dziewczyna, by tego nie zrobiła,
jest twoją siostrzenicą.”
1493
01:59:14,060 --> 01:59:18,280
Ale Ty... Wydajesz się cieszyć nieszczęściem innych ludzi. Co ty robisz?
1494
01:59:18,280 --> 01:59:22,060
Myślę tylko, że może taka jesteś. Może zawsze taka byłaś.
1495
01:59:22,660 --> 01:59:30,200
Ale jeśli nie będziesz ze mną szczera, nie będziesz mi mówić co czujesz i czego oczekujesz...
1496
01:59:30,200 --> 01:59:32,960
Nie będziemy mogły się dogadać.
1497
01:59:35,260 --> 01:59:41,700
Nie patrz tak na mnie. Nie patrz tak.
Nie zawstydzaj mnie więcej, dobrze?
1498
01:59:41,700 --> 01:59:45,780
Nie robię nic takiego.
Dziękuję za herbatę.
1499
01:59:57,200 --> 02:00:02,640
Boże, co ja z nią zrobię?
Co ja zrobię? Pomóż mi.
1500
02:00:08,880 --> 02:00:13,120
Tylko ty wiesz co najlepsze i właściwe.
1501
02:00:17,540 --> 02:00:23,600
I jesteś z nas najpiękniejsza. I najbardziej kochana.
1502
02:00:25,220 --> 02:00:30,400
Nienawidzę cię. Mam cię dość.
1503
02:00:30,400 --> 02:00:36,600
Nienawidzę tych twoich motylich stwierdzeń.
Nienawidzę cię.
1504
02:01:02,480 --> 02:01:08,760
„Najpierw odejdzie Namik,
spotkajmy się w ogrodzie herbacianym w Huseyin o trzeciej.”
1505
02:01:23,740 --> 02:01:26,360
Twoje szczęście się skończy.
1506
02:01:28,180 --> 02:01:31,080
Skończy się spokój ducha księżniczki.
1507
02:01:48,900 --> 02:01:54,260
„Kochanie, jeśli jesteś dziś wolna, chcę do ciebie przyjechać. Bardzo za tobą tęsknię.”
1508
02:01:56,880 --> 02:01:58,100
Cuneyt?
1509
02:02:01,060 --> 02:02:02,320
Cuneyt.
1510
02:02:27,620 --> 02:02:30,260
To jest najgorsze, wiesz.
1511
02:02:30,320 --> 02:02:34,640
Być razem, a jednak tak daleko od siebie.
1512
02:02:35,320 --> 02:02:37,720
Od moich ukochanych.
1513
02:02:39,380 --> 02:02:41,460
Od mojego syna.
1514
02:02:44,720 --> 02:02:47,680
Ale każdy dostaje to na co zasługuje.
1515
02:02:49,160 --> 02:02:55,160
Urodziłam was, ale…
nie byłam w stanie przewidzieć waszej wartości.
1516
02:02:56,420 --> 02:03:01,460
Nie byłam w stanie utrzymać was razem.
To wszystko moja wina.
1517
02:03:01,660 --> 02:03:04,840
Nie próbuj na próżno wyznawać grzechów.
1518
02:03:05,400 --> 02:03:07,060
Płacz…
1519
02:03:08,100 --> 02:03:09,540
lub zamilcz…
1520
02:03:10,760 --> 02:03:12,520
lub mów.
1521
02:03:13,400 --> 02:03:17,020
To nie ma znaczenia.
1522
02:03:19,880 --> 02:03:22,320
Masz rację. Cóż mogę powiedzieć, synu?
1523
02:03:24,120 --> 02:03:30,880
To moja przeznaczenie.
Nigdy nie dojść do porozumienia z moim synem.
1524
02:03:31,320 --> 02:03:37,280
Nie pław się w cierpieniu.
Sprzedałaś własną rodzinę za grosze.
1525
02:03:37,900 --> 02:03:42,300
Rozsypałaś nas.
Nigdy o nas nie dbałaś.
1526
02:03:42,920 --> 02:03:48,680
Nie miałaś żadnego honoru?
Powinnaś przynajmniej uważać na swoje względy.
1527
02:03:49,460 --> 02:03:53,640
Przez lata nazywałaś tego człowieka bratem.
1528
02:03:54,940 --> 02:03:58,360
Ukrywałaś to przed nami bez żadnego szacunku.
1529
02:04:00,260 --> 02:04:07,040
Jak mogłaś zrobić coś takiego?
Powiedz mi. Przestań opowiadać te historyjki o synu.
1530
02:04:07,040 --> 02:04:11,320
Jak mogłaś wytrzymać tyle lat we wstydzie?
1531
02:04:17,620 --> 02:04:19,240
Kochałam.
1532
02:04:34,300 --> 02:04:38,460
Yigit, może tam pójdziemy?
1533
02:04:38,860 --> 02:04:43,840
Zostaw ich, Suna.
Mogą to załatwić sami.
1534
02:04:44,360 --> 02:04:49,780
Pozwól im wylać swój żal.
Nie pogarszajmy sprawy, dobrze?
1535
02:04:52,760 --> 02:04:54,680
Dobrze.
1536
02:04:59,600 --> 02:05:02,220
Kochałaś tego podłego człowieka?
1537
02:05:03,100 --> 02:05:05,420
Dlaczego nie kochałaś mojego ojca?
1538
02:05:06,740 --> 02:05:12,640
Dlaczego nie byłaś z fryzjerem Necdetem?
Bo nie miał pieniędzy.
1539
02:05:13,820 --> 02:05:16,340
Ponieważ miał honor.
1540
02:05:16,820 --> 02:05:18,700
Ponieważ był odważny.
1541
02:05:20,620 --> 02:05:26,720
Ponieważ nie kłamał.
Był dla ciebie zbyt honorowy, prawda?
1542
02:05:28,120 --> 02:05:32,540
Tylko, żeby być z tym człowiekiem
siedziałaś cicho w sprawie śmierci mojego ojca.
1543
02:05:33,360 --> 02:05:34,940
Brawo.
1544
02:05:36,540 --> 02:05:42,460
Jesteś taką grzesznicą jak Namik.
Jesteś cholernym zabójcą.
1545
02:05:42,460 --> 02:05:46,820
Nie tylko mojego ojca, moim również.
1546
02:05:48,780 --> 02:05:52,820
Teraz rób co tylko zechcesz.
1547
02:06:16,120 --> 02:06:17,840
Bracie...
1548
02:06:17,941 --> 02:06:19,100
Bracie…
1549
02:06:19,780 --> 02:06:22,060
Nie płacz, Yeter. Proszę.
1550
02:06:27,980 --> 02:06:29,560
On odszedł.
1551
02:06:30,600 --> 02:06:33,120
Wszystko będzie dobrze.
1552
02:06:34,880 --> 02:06:41,580
Zasłużyłam na to.
Zasłużyłam na wszystko co powiedział mój syn.
1553
02:06:59,360 --> 02:07:02,420
Julide, Julide!
1554
02:07:02,640 --> 02:07:06,680
- Co robisz w kuchni? Otwórz.
- Czego chcesz?
1555
02:07:06,780 --> 02:07:10,600
Co masz wspólnego z Namikiem i Cuneytem?
1556
02:07:10,680 --> 02:07:13,920
- Co ty sobie myślisz?
- A co ci do tego?
1557
02:07:14,160 --> 02:07:18,140
Mogę się spotykać z kimkolwiek zechcę. Co ci do tego?
1558
02:07:18,140 --> 02:07:19,700
Co do cholery?
1559
02:07:19,700 --> 02:07:22,980
Wystarczy!
Przestań dawać mi rady! Rozumiesz?
1560
02:07:24,100 --> 02:07:29,380
Co ty robisz, co robisz. Julide?
Co ty robisz?
1561
02:07:30,460 --> 02:07:33,640
Mam cię dość!
Przestań dawać mi rady!
1562
02:07:33,640 --> 02:07:39,460
- Otwórz drzwi, Julide!
- Nie marnuj tlenu. Przyda ci się tam.
1563
02:07:41,740 --> 02:07:45,120
- O czym ty mówisz?
- Wkrótce zrozumiesz.
1564
02:08:00,580 --> 02:08:07,520
Widziałam wiadomość w telefonie Julide.
Spotka się z Cuneytem o 15 w ogrodzie herbacianym w Huseyin.
1565
02:08:07,520 --> 02:08:09,500
Namik też jest w to zamieszany.
1566
02:08:09,500 --> 02:08:13,820
Prz okazji, słyszałem, że…
Namik Emirhan spiskuje/współpracuje z Cuneytem Kocak.
1567
02:08:13,820 --> 02:08:16,300
Dobrze się dobrali.
1568
02:08:16,300 --> 02:08:21,240
Jeśli mi współpracujemy, miejcie oczy szeroko otwarte.
1569
02:08:26,780 --> 02:08:29,700
Czego ty chcesz, Julide?
1570
02:08:29,700 --> 02:08:32,880
Chcę dobrego życia!
1571
02:08:32,880 --> 02:08:40,300
Życia, w którym nie będę poniżana!
Życia, w którym ludzie mnie kochają!
1572
02:08:40,480 --> 02:08:43,260
Chcę takiego życia jak twoje.
1573
02:08:43,260 --> 02:08:46,820
- Dobrze. Już na nie zasłużyłaś.
- Zasłużylam!
1574
02:08:46,820 --> 02:08:51,240
Posłuchaj mnie.
Nie możesz tego osiągnąć z Cuneytem i Namikiem, piękna.
1575
02:08:51,240 --> 02:08:58,300
Nie obchodzą mnie Cuneyt i Namik!
Przestań grać ciotkę jakbyś się o mnie martwiła!
1576
02:08:58,460 --> 02:09:03,240
Przestań udawać anioła stróża!
Nie chcę tego!
1577
02:09:03,300 --> 02:09:10,040
Widzę twoją twarz!
Moja matka !
Kochałam tylko ją!
Myślisz, że cię kochałam?
1578
02:09:10,040 --> 02:09:15,840
Wszystko co ci powiedziałam to kłamstwo!
To wszystko było grą! Grą.
1579
02:09:15,840 --> 02:09:21,240
Jesteś taka naiwna.
Nie znasz mnie, ale poznasz.
1580
02:09:21,300 --> 02:09:28,080
Wszystko czego pragnę to sprawić żebyś błagała…
tak jak moja matka błagała was!
1581
02:09:28,100 --> 02:09:29,900
Będziesz błagać!
1582
02:09:29,900 --> 02:09:33,300
Julide, nie chciałam tego.
1583
02:09:33,300 --> 02:09:39,120
Nie zmusiłam nikogo do błagania.
Dopóki nie pokazałaś mi listów…
nie wiedziałam o nich.
1584
02:09:39,120 --> 02:09:43,200
Zamknij się!
Nie obchodzi mnie to!
Nie obchodzi!
1585
02:09:43,200 --> 02:09:49,940
Wiem tylko, że moja matka umarła cierpiąc.
Umarła przez ciebie!
1586
02:09:49,940 --> 02:09:56,100
Nic nikomu nie zrobiłam.
Proszę otwórz drzwi.
Kręci mi się w głowie.
1587
02:09:56,100 --> 02:09:59,400
Poproś.
Może wtedy otworzę.
1588
02:09:59,840 --> 02:10:05,200
- Julide, proszę. Otwórz drzwi.
- Bardziej.
1589
02:10:05,520 --> 02:10:08,240
- Julide, proszę!
- Błagaj!
1590
02:10:08,240 --> 02:10:13,140
- Błagam cię. Otwórz drzwi.
- Błagaj tak jak moja matka błagała was!
1591
02:10:13,460 --> 02:10:18,900
Głośniej!
Powiedz błagam cię!
Błagaj!
1592
02:10:18,900 --> 02:10:23,020
Chcę to usłyszeć! No już, błagaj!
1593
02:10:23,940 --> 02:10:25,300
Co?
1594
02:10:26,340 --> 02:10:31,260
Tak trudno jest błagać?
To jest tak poniżające, prawda?
1595
02:10:31,400 --> 02:10:33,360
Tak uwłaczające.
1596
02:10:36,400 --> 02:10:39,300
Proszę, otwórz drzwi.
Kręci mi się w głowie.
1597
02:10:39,520 --> 02:10:44,680
Moja matka zachowywała się w ten sposób w jej ostatnie dni. Zawsze było jej niedobrze.
1598
02:10:44,680 --> 02:10:49,331
Chciała umrzeć.
Tak jak ty teraz, Asli.
1599
02:10:49,700 --> 02:10:51,900
Była bezbronna.
1600
02:10:59,160 --> 02:11:04,040
Spodziewałam się ciebie.
Nie mam na to czasu, siostro.
Mam gdzieś twój czas!
1601
02:11:04,040 --> 02:11:06,880
Co zrobiłaś z pieniędzmi z sejfu?
1602
02:11:07,960 --> 02:11:10,160
Co?
Jakie pieniądze?
1603
02:11:10,420 --> 02:11:12,000
Kłamiesz!
1604
02:11:12,900 --> 02:11:14,480
Ukradłaś je.
1605
02:11:14,800 --> 02:11:20,120
Co zrobiłaś z taką ilością pieniędzy?
Komu je dałaś?
Powiedz mi!
1606
02:11:20,120 --> 02:11:24,500
O czym ty do cholery mówisz?
Nie widziałam żadnych pieniędzy!
1607
02:11:24,820 --> 02:11:26,180
Kłamiesz!
1608
02:11:26,180 --> 02:11:28,280
Kto inny mógłby je wziąć?
1609
02:11:29,180 --> 02:11:32,920
Czemu się znowu kłócicie?
Mam tego dość!
1610
02:11:32,920 --> 02:11:41,440
Teraz nazywasz mnie złodziejem!
Tobie zależy tylko na pieniądzach!
Dlatego zbliżyłaś się do Namika.
1611
02:11:41,660 --> 02:11:46,000
Bóg jeden tylko wie jakich historii mu naopowiadałaś.
Ale to nie zadziałało, prawda?
1612
02:11:46,000 --> 02:11:54,480
Ferhat wyprzedził Abidina tylko dla pieniędzy…
i robił wszystko czego chciał Namik.
Pracował dla niego.
1613
02:11:54,960 --> 02:11:58,840
Tylko po to, aby odziedziczyć majątek mojego brata.
1614
02:12:00,040 --> 02:12:01,620
Posłuchaj.
1615
02:12:03,680 --> 02:12:05,340
Słuchaj!
1616
02:12:05,340 --> 02:12:08,060
Przekroczyłaś granicę!
1617
02:12:08,060 --> 02:12:15,760
Ani ja ani mój syn nie musieliśmy nic robić,
aby odziedziczyć fortunę Namika.
Ponieważ…
1618
02:12:20,320 --> 02:12:25,140
Ponieważ Ferhat jest biologicznym synem Namika.
1619
02:12:31,700 --> 02:12:35,960
Jego biologicznym synem.
Rozumiesz?
1620
02:13:04,960 --> 02:13:06,460
Ferhat!
1621
02:13:07,120 --> 02:13:09,460
Spodziewałeś się kogoś innego?
1622
02:13:11,520 --> 02:13:13,120
Nie.
1623
02:13:13,300 --> 02:13:14,540
Nie…
1624
02:13:14,660 --> 02:13:18,820
- Kogo mógłbym oczekiwać?
- To koniec, Cuneyt.
1625
02:13:20,360 --> 02:13:24,020
Jaki jest? Ładnie go stąd widać?
1626
02:13:27,400 --> 02:13:29,560
Jakim ty jesteś człowiekiem?
1627
02:13:29,880 --> 02:13:35,840
Naprawdę jesteś legendą…
Jak mnie znalazłeś?
Kto ci powiedział?
1628
02:13:36,080 --> 02:13:38,540
Ufasz złym ludziom.
1629
02:13:40,180 --> 02:13:42,380
A to jest mi na rękę.
1630
02:13:42,460 --> 02:13:45,860
Kto jest zły? Julide coś powiedziała?
1631
02:13:48,580 --> 02:13:50,200
Nie wiem.
1632
02:13:52,080 --> 02:13:56,980
Nie ciesz się na próżno.
Nic ci nie powiem.
1633
02:14:06,620 --> 02:14:09,020
Powiesz im.
1634
02:14:12,140 --> 02:14:15,180
Wcześniej czy później płacimy za to, co zrobiliśmy.
1635
02:14:16,560 --> 02:14:19,220
Ty zapłacisz wcześniej.
To tylko tyle.
1636
02:14:19,300 --> 02:14:21,060
Przeznaczenie.
1637
02:14:21,300 --> 02:14:26,360
Myślisz, że zawsze wygrasz, prawda?
1638
02:14:26,760 --> 02:14:30,980
Łatwo jest się popisywać, kiedy wygrywasz.
Wszyscy robią co chcesz.
1639
02:14:31,280 --> 02:14:35,840
Ale świat jest wielkim kasynem.
Nikt nie wygrywa.
1640
02:14:35,840 --> 02:14:39,300
Ty również przegrasz.
Przegrasz bardzo dużo.
1641
02:14:39,760 --> 02:14:43,320
Zapłacą za to co zrobiłem.
To jest w porządku.
1642
02:14:43,700 --> 02:14:46,340
Ale ty zapłacisz najwyższą cenę.
1643
02:14:46,900 --> 02:14:51,800
Czy Julide nie błagała cię…
żeby mogła zostać sama z Asli?
1644
02:14:51,860 --> 02:14:53,280
Dlaczego?
1645
02:14:53,380 --> 02:14:56,780
Wiesz o czym ona i jej ciotka teraz rozmawiają?
1646
02:14:56,780 --> 02:15:03,360
Myśli o tym, że ją zostawili i w jaki sposób się zemści.
Ona jest szalona, Ferhat.
1647
02:15:03,760 --> 02:15:09,940
Ale bardzo piękna.
Julide, która wykopała mi grób…
1648
02:15:10,420 --> 02:15:13,340
jest teraz zajętą zabójstwem twojej żony.
1649
02:15:14,120 --> 02:15:16,100
Do twojej informacji.
1650
02:15:39,560 --> 02:15:43,600
Julide, pro…
Proszę, ja…
1651
02:15:43,860 --> 02:15:47,300
Ja tylko chciałam, żebyśmy byli rodziną.
1652
02:15:47,300 --> 02:15:49,320
Moja siostra…
1653
02:15:49,680 --> 02:15:51,400
Mój brat…
1654
02:15:52,060 --> 02:15:53,120
My.
1655
02:15:53,940 --> 02:15:58,360
Proszę nie rób tego.
Chciałam tylko, żebyśmy byli razem.
1656
02:15:58,780 --> 02:16:03,380
Ja też chciałam dobrej rodziny.
Ale tak się nie stało.
1657
02:16:03,380 --> 02:16:04,800
Julide.
1658
02:16:05,080 --> 02:16:07,460
Proszę otwórz drzwi…
1659
02:16:07,760 --> 02:16:13,580
Kręci mi się w głowie i jest mi niedobrze.
Coś złego może się stać dziecku.
Proszę otwórz.
1660
02:16:14,820 --> 02:16:18,140
Pokochałabyś moją matkę, gdybyś ją poznała.
1661
02:16:20,860 --> 02:16:22,920
Była bardzo piękna.
1662
02:16:23,960 --> 02:16:29,020
Tak piękna jak ty.
Była taka przyjazna.
1663
02:16:34,360 --> 02:16:36,940
Co ty zrobiłaś, Julide?
1664
02:16:37,340 --> 02:16:39,800
Czasami jej zazdrościłam.
1665
02:16:54,620 --> 02:16:56,020
Ciociu?
1666
02:16:56,380 --> 02:16:57,540
Julide!
1667
02:17:03,680 --> 02:17:05,300
Julide!
1668
02:17:07,320 --> 02:17:10,820
Nareszcie pomściłam moją matkę.
1669
02:17:12,060 --> 02:17:14,200
Wreszcie.
1670
02:17:16,420 --> 02:17:18,140
To już koniec.
1671
02:17:21,380 --> 02:17:22,860
Ciociu!
1672
02:17:27,560 --> 02:17:29,120
Ciociu!
1673
02:17:30,420 --> 02:17:31,900
Ciociu!
1674
02:17:32,220 --> 02:17:34,380
Co ja zrobiłam?
1675
02:17:34,560 --> 02:17:36,560
Co ja zrobiłam?
1676
02:17:37,060 --> 02:17:39,700
Co ja zrobiłam!
Ciociu!
1677
02:17:43,140 --> 02:17:48,280
Co ja zrobiłam, ciociu.
Niech to szlag!
1678
02:17:48,440 --> 02:17:52,420
Tak mi przykro, ciociu.
Tak mi przykro.
1679
02:17:52,880 --> 02:17:56,580
Niech to szlag!
Tak mi przykro, ciociu...
1680
02:18:02,200 --> 02:18:05,620
Stałeś się bardzo dobrym człowiekiem.
1681
02:18:13,260 --> 02:18:17,180
Asli, kocham cię.
134352
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.