All language subtitles for The.tick.2016.S02E10.GalaxyTV.Polish-WWW.MY-SUBS.COM-POLSKE

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak Download
sl Slovenian
so Somali
es Spanish Download
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:10,010 --> 00:00:11,846 Jak to wyłączyć? 2 00:00:11,929 --> 00:00:13,097 Może to nasza pierwsza misja. 3 00:00:13,222 --> 00:00:14,390 Chwila próby. 4 00:00:14,473 --> 00:00:16,642 Rathbone schwytał kreta. To na pewno to. 5 00:00:16,726 --> 00:00:18,060 Oby, mój drogi. 6 00:00:20,688 --> 00:00:21,688 Flag Five. 7 00:00:22,773 --> 00:00:24,150 Proszę wszystkich o uwagę. 8 00:00:25,651 --> 00:00:26,736 Niestety... 9 00:00:27,570 --> 00:00:28,863 przynoszę okropne wieści. 10 00:00:29,780 --> 00:00:30,823 Niecałą godzinę temu 11 00:00:30,906 --> 00:00:32,992 nasz nieustraszony agent dowódca Rathbone 12 00:00:33,075 --> 00:00:35,161 zginął od kuli zamachowca. 13 00:00:35,244 --> 00:00:36,162 - Co? - O nie. 14 00:00:36,245 --> 00:00:40,166 Strzelec zbiegł naszym dronom, ale zarejestrowaliśmy jego wizerunek. 15 00:00:51,635 --> 00:00:53,095 Mam obowiązek poinformować, 16 00:00:53,179 --> 00:00:57,433 że agent znany jako Overkill jest obecnie pierwszy na liście poszukiwanych. 17 00:00:59,602 --> 00:01:02,396 Kleszcz 18 00:01:34,386 --> 00:01:36,013 „Idź na spacer", powiedział. 19 00:01:38,557 --> 00:01:40,643 „Skup się". 20 00:01:43,270 --> 00:01:44,438 To jest odpowiedź. 21 00:01:46,941 --> 00:01:48,275 Muszę się skupić na sobie. 22 00:01:52,947 --> 00:01:57,243 Kłopoty zaczęły się, gdy oszukał mnie Terror. 23 00:01:58,953 --> 00:02:00,830 Nie tak dawno temu. 24 00:02:03,457 --> 00:02:04,708 Może warto spróbować? 25 00:02:07,503 --> 00:02:09,380 Może to dobry pomysł? 26 00:02:10,130 --> 00:02:14,468 Wiedziałem, że to drań, ale żeby do tego stopnia? Bez sensu. 27 00:02:14,552 --> 00:02:16,470 Może wreszcie postradał zmysły. 28 00:02:17,304 --> 00:02:18,722 Rathbone nie żyje? 29 00:02:19,431 --> 00:02:20,891 Zginął na miejscu. 30 00:02:20,975 --> 00:02:23,811 Oby bogowie Thirdarry dali mu wieczny odpoczynek. 31 00:02:24,937 --> 00:02:28,774 Arturze, p.o. dowódcy doktor agent Hobbes chciałby z tobą pomówić. 32 00:02:29,650 --> 00:02:33,153 Coś tu jest nie tak. 33 00:02:33,237 --> 00:02:36,490 Wiem, ale nie możemy tu o tym rozmawiać. 34 00:02:42,663 --> 00:02:43,663 Wejdź, Arturze. 35 00:02:45,749 --> 00:02:49,086 Przykro mi, że spotykamy się w takich okolicznościach, 36 00:02:49,169 --> 00:02:51,255 ale musimy porozmawiać. 37 00:02:52,006 --> 00:02:55,134 Ponoć był pan wtedy z nim. 38 00:02:56,510 --> 00:03:00,055 To prawda. Wolałem spotkać się gdzie indziej, ale... 39 00:03:00,472 --> 00:03:02,850 To gabinet p.o. dowódcy. 40 00:03:03,225 --> 00:03:05,644 Pewna rzecz mnie martwi, 41 00:03:05,728 --> 00:03:07,521 a ma związek z tobą. 42 00:03:10,691 --> 00:03:13,068 Dlatego poprosiłem o rozmowę na osobności. 43 00:03:15,821 --> 00:03:17,072 Dot? 44 00:03:17,281 --> 00:03:20,409 Wiesz, że brała udział w nielegalnych procederach Overkilla? 45 00:03:20,492 --> 00:03:23,621 Tyle razy jej mówiłem, 46 00:03:24,455 --> 00:03:27,958 żeby odpuściła. Ale nie posłuchała. 47 00:03:28,042 --> 00:03:32,046 Overkill to psychopata, ale charyzmatyczny. 48 00:03:32,755 --> 00:03:35,299 Z profilu psychologicznego Dot wynika, 49 00:03:35,382 --> 00:03:39,511 że jest podatna na rozchwianie i uleganie wpływom. 50 00:03:40,179 --> 00:03:44,266 Nie sądzę, żeby wiedziała, w co się pakuje. 51 00:03:44,350 --> 00:03:46,393 Dot nie jest przestępcą. 52 00:03:46,477 --> 00:03:49,229 Nie, ale kroczy mroczną ścieżką. 53 00:03:50,314 --> 00:03:53,400 Na szczęście jej brat jest członkiem Flag Five. 54 00:03:53,901 --> 00:03:56,070 Nadal mogę jej pomóc? 55 00:03:57,905 --> 00:03:58,739 Tak. 56 00:03:58,822 --> 00:04:00,658 Oraz AEGIS, jeśli się pospieszysz. 57 00:04:01,450 --> 00:04:03,285 Musisz sprowadzić Dot, Arturze. 58 00:04:06,372 --> 00:04:07,373 Tak jest. 59 00:04:08,958 --> 00:04:09,958 Zrobię to. 60 00:04:10,417 --> 00:04:12,461 Dziękuję, doktorze. To znaczy... 61 00:04:13,587 --> 00:04:14,630 Doktorze agencie. 62 00:04:14,922 --> 00:04:16,256 Agencie dowódco... 63 00:04:16,340 --> 00:04:18,384 - ...doktorze agencie Hobbes. - Doktorze... 64 00:04:18,717 --> 00:04:20,010 Wszystko się mówi? 65 00:04:20,094 --> 00:04:22,638 Właściwie pełniący obowiązki dowódcy 66 00:04:23,764 --> 00:04:25,224 doktorze agencie Hobbes. 67 00:04:25,307 --> 00:04:26,684 Załapiesz. 68 00:04:26,767 --> 00:04:27,810 Dziękuję. 69 00:04:33,399 --> 00:04:34,984 To całe spotkanie? 70 00:04:35,067 --> 00:04:37,528 Chyba. Joanna d'Arc twierdzi, że już po spotkaniu. 71 00:04:37,611 --> 00:04:39,405 Od kiedy to ona mówi, kiedy kończymy? 72 00:04:39,488 --> 00:04:41,865 Ma rację, mamy telefony. 73 00:04:41,949 --> 00:04:44,326 Idę odpocząć i wrzucić coś na ząb. 74 00:04:44,410 --> 00:04:45,911 Mówię tylko... 75 00:04:50,791 --> 00:04:51,917 Czego chciał Hobbes? 76 00:04:52,001 --> 00:04:53,877 Bardzo mnie zmartwił. 77 00:04:53,961 --> 00:04:56,130 - Co się dzieje? - Zaczekaj. Sage, 78 00:04:56,880 --> 00:04:58,257 musisz coś dla mnie zrobić. 79 00:04:58,882 --> 00:04:59,967 Wal. 80 00:05:02,052 --> 00:05:03,512 Thirdarra! 81 00:05:03,762 --> 00:05:07,808 To ci dopiero jazda na sutku. 82 00:05:07,891 --> 00:05:10,519 Cóż za złożona plątanina kształtów i kolorów! 83 00:05:10,602 --> 00:05:12,396 - Dzięki. - Żaden problem. 84 00:05:12,479 --> 00:05:14,982 Jedno pytanko. Po co się wymykamy? 85 00:05:15,858 --> 00:05:18,736 Gdy zobaczyłem, że Hobbes siedzi plecami do otworu po kuli, 86 00:05:18,819 --> 00:05:20,279 zrozumiałem coś. 87 00:05:20,362 --> 00:05:24,575 Nie boi się Overkilla, bo go kontroluje. 88 00:05:24,658 --> 00:05:26,744 Dopracował technologię kontroli umysłu 89 00:05:26,827 --> 00:05:28,746 i używa jej, by opanować AEGIS. 90 00:05:29,121 --> 00:05:30,330 Grubo, stary. 91 00:05:30,414 --> 00:05:32,958 Wróć tam i upewnij się, że Flexon zajmie się Homarkulesem. 92 00:05:33,042 --> 00:05:35,544 My musimy ostrzec Dot i DB. 93 00:05:35,627 --> 00:05:36,627 Robi się. 94 00:05:40,966 --> 00:05:43,886 Nie możemy zlokalizować Kleszcza ani Artura. 95 00:05:44,094 --> 00:05:46,221 Opuścili niepostrzeżenie budynek. 96 00:05:50,350 --> 00:05:52,811 Znajdź Joannę d'Arc. Niech do mnie przyjdzie. 97 00:05:53,604 --> 00:05:55,105 Zwołaj oddział szturmowy. 98 00:05:55,397 --> 00:05:57,316 - Szturmowy? - W tej chwili. 99 00:05:57,608 --> 00:06:01,278 Rathbone nie żyje, a Overkill uciekł. Ma krew na rękach 100 00:06:01,361 --> 00:06:04,364 i sterującego nim insekta pod kuloodporną powłoką. 101 00:06:04,448 --> 00:06:06,617 Trzeba było iść z Rathbone'em. Zrobilibyśmy coś. 102 00:06:06,742 --> 00:06:09,119 Hobbes ma wszystkie atuty. Niby jak? 103 00:06:09,703 --> 00:06:12,790 Gdybym tam była, mogłabym temu zapobiec. 104 00:06:13,332 --> 00:06:14,333 Ta, jasne. 105 00:06:14,416 --> 00:06:15,793 Mówi o swojej zdolności. 106 00:06:15,918 --> 00:06:17,544 - Supermocy. - Co? 107 00:06:17,628 --> 00:06:18,796 Arturze... 108 00:06:20,506 --> 00:06:21,506 Mam kategorię. 109 00:06:22,049 --> 00:06:22,883 Że co? 110 00:06:22,966 --> 00:06:25,636 Czasem widzę, co ma się stać. Mogę temu zapobiec. 111 00:06:25,719 --> 00:06:27,179 Unika kul i tak dalej. 112 00:06:27,262 --> 00:06:28,472 Wreszcie! 113 00:06:29,056 --> 00:06:30,599 Wszystko zaczyna mieć sens. 114 00:06:30,724 --> 00:06:33,227 Też płyniesz naszą łódką. 115 00:06:33,310 --> 00:06:35,145 Los na linii! 116 00:06:35,229 --> 00:06:37,523 To otwarta linia, dla każdego z nas! 117 00:06:37,606 --> 00:06:39,108 Dlaczego mi nie powiedziałaś? 118 00:06:39,191 --> 00:06:40,818 Nie wiedziałam, jak zareagujesz. 119 00:06:41,777 --> 00:06:44,488 To ty zawsze chciałeś być super. 120 00:06:45,155 --> 00:06:47,533 Teraz chcę tylko, żeby wszyscy byli bezpieczni. 121 00:06:48,325 --> 00:06:51,703 Ty, mama, Walter, młode. 122 00:06:52,371 --> 00:06:55,082 Boże, Kleszczu, młode. 123 00:06:55,165 --> 00:06:57,251 Złożyliśmy wniosek. Hobbes wie o młodych. 124 00:06:57,334 --> 00:06:59,419 - Młode! - Musimy powiadomić mamę i Waltera. 125 00:07:00,045 --> 00:07:05,926 Nie spodziewałabym się, że zataisz przede mną coś takiego. 126 00:07:06,635 --> 00:07:07,886 Wybacz, Joan. 127 00:07:09,847 --> 00:07:14,143 A co czuje do mnie John? Co myśli o nas? 128 00:07:16,019 --> 00:07:17,020 Kocha cię. 129 00:07:18,063 --> 00:07:19,940 Zawsze cię kochał. 130 00:07:20,816 --> 00:07:22,359 Od tego się zaczęło. 131 00:07:27,197 --> 00:07:28,907 To transportowiec AEGIS 132 00:07:29,324 --> 00:07:30,784 - w trybie ukrycia. - Co? 133 00:07:31,535 --> 00:07:32,703 To oddział szturmowy. 134 00:07:33,036 --> 00:07:34,872 - Nie rozumiem. - Musimy uciekać. 135 00:07:34,997 --> 00:07:36,999 Bierz młode. Musimy uciekać, szybko! 136 00:07:47,384 --> 00:07:49,928 Już dobrze, maleńki. Musisz mi zaufać. 137 00:07:55,767 --> 00:07:58,187 Ja też mam sekret. 138 00:07:58,645 --> 00:08:00,564 - Muszę cię dotknąć. - Co? 139 00:08:01,523 --> 00:08:02,524 Gdzieś ty zniknął? 140 00:08:12,451 --> 00:08:13,619 - Walterze. - Co? 141 00:08:13,702 --> 00:08:14,828 Muszę cię dotknąć. 142 00:08:20,500 --> 00:08:21,585 Przepraszam. 143 00:08:21,668 --> 00:08:22,668 Kevin! 144 00:08:24,630 --> 00:08:26,423 Pilne informacje z kosmosu. 145 00:08:26,506 --> 00:08:31,345 Otrzymaliśmy nagrania z satelity ukazujące Superiana na powierzchni Księżyca. 146 00:08:31,428 --> 00:08:33,805 Nie znamy powodów, dla których się tam udał. 147 00:08:33,889 --> 00:08:35,641 Co on tam robi? 148 00:08:35,724 --> 00:08:36,808 Flex. 149 00:08:36,892 --> 00:08:37,892 Gdzie są wszyscy? 150 00:08:37,935 --> 00:08:39,478 Mam wiadomość od Artura. 151 00:08:42,689 --> 00:08:44,149 Co to jest, do diabła? 152 00:08:58,038 --> 00:09:02,626 Odkąd dołączyłaś do agencji, jestem pod wrażeniem twoich talentów. 153 00:09:07,589 --> 00:09:08,757 Czegoś chcesz. 154 00:09:09,508 --> 00:09:12,594 Owszem, potrzebna mi pomoc... 155 00:09:13,136 --> 00:09:17,474 delikatnej natury. Mam małą poboczną misję, 156 00:09:17,557 --> 00:09:19,643 do której wspaniale się nadajesz. 157 00:09:23,647 --> 00:09:26,942 Nieoficjalną, jak mniemam? 158 00:09:27,025 --> 00:09:32,489 W obliczu ostatniej zmiany systemu dotarło do mnie, 159 00:09:32,572 --> 00:09:35,492 że niektóre osoby nie powinny być... 160 00:09:36,451 --> 00:09:39,079 W ogóle nie powinno ich być. 161 00:09:39,871 --> 00:09:41,206 - Rozumiem. - Czyżby? 162 00:09:41,290 --> 00:09:44,459 Śmierć Rathbone'a pozwoliła ci objąć władzę. 163 00:09:44,543 --> 00:09:46,795 Chcesz się upewnić, że nikt ci tego nie odbierze. 164 00:09:47,212 --> 00:09:50,799 Zważywszy na twoją przeszłość, spodziewałem się, że zrozumiesz. 165 00:09:51,591 --> 00:09:54,428 Mam przeczucie, że będziemy się wspaniale uzupełniać 166 00:09:54,511 --> 00:09:55,554 w nadchodzącej erze. 167 00:09:56,388 --> 00:09:58,473 To teraz już era? Super. 168 00:09:59,016 --> 00:10:02,436 Ty dostałeś AEGIS. Co ja będę z tego miała? 169 00:10:02,519 --> 00:10:06,565 A co powiesz na rolę dowódcy Flag Five? 170 00:10:08,442 --> 00:10:11,403 To urządzenie zawiera klucz do imperium. 171 00:10:12,404 --> 00:10:13,447 Zabawne. 172 00:10:14,948 --> 00:10:18,201 Rola bohatera niczym nie różni się od roli czarnego charakteru. 173 00:10:19,286 --> 00:10:20,787 W rzeczy samej, zabawne. 174 00:10:21,872 --> 00:10:22,872 Masz coś, DB? 175 00:10:22,914 --> 00:10:25,000 Dobijam się na wszystkie e-maile i numery. 176 00:10:25,083 --> 00:10:28,128 - Walter i Joan nie odpowiadają. - Mama zawsze odbiera telefon. 177 00:10:28,211 --> 00:10:31,089 Może są zajęci. Maleństwa uwielbiają babcię. 178 00:10:31,506 --> 00:10:33,967 Artur dostał SMS-a od Joan. 179 00:10:34,301 --> 00:10:36,595 Tajemniczy. Napisała: „Uciekliśmy z mieszkania, 180 00:10:36,678 --> 00:10:38,430 „ale nic nam nie grozi. Nie dzwoń". 181 00:10:38,764 --> 00:10:39,931 Co to znaczy? 182 00:10:40,057 --> 00:10:42,809 - Masz połączenie przychodzące. - Od mamy? 183 00:10:42,893 --> 00:10:43,769 To Overkill! 184 00:10:43,852 --> 00:10:45,228 Gdzie jesteś? 185 00:10:45,312 --> 00:10:48,774 To nieistotne. Posłuchajcie mnie, AEGIS padło. 186 00:10:48,857 --> 00:10:51,234 Doktor agent Hobbes to Hrabia. 187 00:10:51,318 --> 00:10:53,362 Wszczepił mi swój moduł kontroli. 188 00:10:53,779 --> 00:10:54,946 Wiemy. Jest kretem. 189 00:10:55,030 --> 00:10:57,407 Wyśledzę twój sygnał. Znajdziemy cię. 190 00:10:57,491 --> 00:10:58,575 Nie. 191 00:10:58,658 --> 00:11:03,246 Nie wiem, dlaczego jestem sobą, ale to nie potrwa długo. 192 00:11:03,330 --> 00:11:05,791 Nie pozwolę Hobbesowi znów mnie wykorzystać. 193 00:11:05,874 --> 00:11:06,874 Nie zrób nic głupiego. 194 00:11:06,917 --> 00:11:09,086 Za późno. Nie mam wyboru. 195 00:11:11,922 --> 00:11:12,922 Chcę coś dodać. 196 00:11:13,799 --> 00:11:15,008 Jesteście najważniejsi 197 00:11:16,051 --> 00:11:17,051 w moim życiu. 198 00:11:18,929 --> 00:11:19,929 Żegnajcie. 199 00:11:20,222 --> 00:11:21,222 Nie! 200 00:11:30,315 --> 00:11:31,983 To wszystko, dziękuję. 201 00:11:32,901 --> 00:11:35,112 Zlokalizowałem Overkilla. 202 00:11:35,195 --> 00:11:37,572 Jest w pobliżu oczyszczalni ścieków. 203 00:11:37,656 --> 00:11:39,116 Musimy uważać, Dangerboat. 204 00:11:39,199 --> 00:11:40,992 Nie słyszałeś? On się zabije. 205 00:11:41,076 --> 00:11:42,327 Nie będzie miał okazji. 206 00:11:42,411 --> 00:11:43,829 - Przemieszcza się. - Widzisz? 207 00:11:44,663 --> 00:11:46,331 Hobbes kazał mu zadzwonić. 208 00:11:46,456 --> 00:11:47,791 Chce nas ściągnąć. 209 00:11:47,874 --> 00:11:50,752 Musi uciszyć każdego, kto zna jego sekret. 210 00:11:50,836 --> 00:11:51,920 A my musimy go dopaść. 211 00:11:52,003 --> 00:11:53,296 To nie takie proste, Dot. 212 00:11:54,297 --> 00:11:55,674 A może jednak. 213 00:11:55,757 --> 00:11:58,552 Overkill błądzi po lesie, ale my również. 214 00:11:58,635 --> 00:12:02,097 Zagubiliśmy się przez te kłamstwa i tajemnice. 215 00:12:02,681 --> 00:12:06,017 Prawdę mówiąc, prawda to wybór. 216 00:12:06,601 --> 00:12:09,438 Pomiędzy miłością a strachem. 217 00:12:10,730 --> 00:12:12,816 Wszystko inne zależy od Przeznaczenia. 218 00:12:14,693 --> 00:12:16,194 Hobbes wybrał strach, 219 00:12:16,903 --> 00:12:19,364 a Kleszcz miłość. 220 00:12:20,615 --> 00:12:22,993 Zawsze wybieram miłość. 221 00:12:23,493 --> 00:12:25,203 - Miłość. - Miłość. 222 00:12:27,581 --> 00:12:28,623 Dangerboat, 223 00:12:29,666 --> 00:12:30,876 ruszamy po niego. 224 00:12:31,376 --> 00:12:32,377 Tak jest. 225 00:12:33,670 --> 00:12:36,339 Pewnie dałbym radę. Gdybym się rozpędził 226 00:12:36,423 --> 00:12:39,301 i zmienił kierunek obrotu tej sterty kamieni. 227 00:12:40,260 --> 00:12:42,512 Gdy Ziemia obraca się, czas płynie naprzód. 228 00:12:42,596 --> 00:12:44,222 Jeśli zmienię kierunek obrotu, 229 00:12:44,306 --> 00:12:47,976 może mógłbym zmienić bieg czasu. 230 00:12:48,685 --> 00:12:50,645 Znów by mnie uwielbiano. 231 00:12:50,729 --> 00:12:53,440 Nigdy nie popełniłbym tego błędu. 232 00:12:54,191 --> 00:12:56,109 Chyba że zatrzymam Ziemię 233 00:12:56,193 --> 00:12:58,695 i wyślę siedem miliardów ludzi w kosmos. 234 00:13:01,823 --> 00:13:02,866 Trudny wybór. 235 00:13:13,251 --> 00:13:14,836 To było niesamowite. 236 00:13:14,920 --> 00:13:16,171 Młodym nic nie jest? 237 00:13:16,254 --> 00:13:18,715 Uratowałeś nas, Kevinie. 238 00:13:18,798 --> 00:13:20,967 - Zdejmij plecak. - Usiądę sobie. 239 00:13:21,426 --> 00:13:23,803 Spadł mi cukier. Dajcie mi... 240 00:13:24,888 --> 00:13:27,182 wisienki kandyzowane. 241 00:13:27,265 --> 00:13:28,265 Trzymaj głowę nisko. 242 00:13:30,894 --> 00:13:32,854 Muszę zeskanować okolicę. 243 00:13:33,897 --> 00:13:37,234 Chryste! Kolejne tajemnice? 244 00:13:38,485 --> 00:13:40,070 Tajemnice 245 00:13:41,738 --> 00:13:43,865 To już wszystko, przysięgam. 246 00:13:46,993 --> 00:13:48,078 Halo? 247 00:13:48,995 --> 00:13:52,666 Jestem adwokatem, przychodzę do klienta. 248 00:13:56,503 --> 00:13:57,629 Halo? 249 00:14:01,466 --> 00:14:02,466 Cześć. 250 00:14:03,343 --> 00:14:04,343 Cześć. 251 00:14:05,136 --> 00:14:07,138 To obiekt o zaostrzonym rygorze? 252 00:14:07,222 --> 00:14:10,392 Tak, ale od zamachu wszyscy są na górze. 253 00:14:10,475 --> 00:14:12,477 Czyli tu powinna być zbrojownia. 254 00:14:12,561 --> 00:14:15,689 To tablet otwartego dostępu członka Flag Five? 255 00:14:15,772 --> 00:14:16,772 Być może. 256 00:14:17,399 --> 00:14:22,529 Zrobisz coś dla mnie? Otwórz tę bramkę. 257 00:14:23,863 --> 00:14:26,366 Jestem adwokatem matki i jej dzieci, 258 00:14:26,449 --> 00:14:29,828 które rozdzielono wskutek okrutnych okoliczności. 259 00:14:35,542 --> 00:14:36,542 Dzięki, młody. 260 00:14:49,639 --> 00:14:50,724 Co jest? 261 00:14:54,811 --> 00:14:57,105 Nie wierzę, że to Hobbes był kretem. 262 00:14:57,188 --> 00:14:58,898 Jak mogliśmy to przeoczyć? 263 00:14:58,982 --> 00:15:02,110 Ukrywał się za bladolicą nijakością. 264 00:15:02,193 --> 00:15:04,946 Dangerboat, widzisz coś? 265 00:15:05,030 --> 00:15:07,532 Nadal mam zakłócenia od wieży telekomunikacyjnej. 266 00:15:07,616 --> 00:15:09,618 A co widzicie na miejscu? 267 00:15:09,701 --> 00:15:10,827 Overkill! 268 00:15:13,413 --> 00:15:14,497 Overkill, nie! 269 00:15:14,581 --> 00:15:17,125 To nie on, Hobbes nim steruje! 270 00:15:19,252 --> 00:15:20,253 Dobry Boże... 271 00:15:27,594 --> 00:15:29,596 Nie, Homarkulesie! 272 00:15:31,806 --> 00:15:34,643 Musiałbyś ją zabić, by ją powstrzymać. 273 00:15:35,685 --> 00:15:37,145 Ona raczej nie ma wyboru. 274 00:15:37,228 --> 00:15:38,271 Ty draniu. 275 00:15:38,355 --> 00:15:41,733 Myślisz, że tylko Kleszcz może ci dokopać? 276 00:15:43,818 --> 00:15:46,237 Czołem, Dottie. Chłopaki. 277 00:15:46,696 --> 00:15:47,739 Paloma. 278 00:15:47,947 --> 00:15:49,616 Wiedziałem, że jesteś zła! 279 00:15:49,699 --> 00:15:52,285 Skąd wiesz, że mnie nie kontroluje? 280 00:15:52,369 --> 00:15:54,204 - Bo szuja z ciebie! - Wystarczy. 281 00:15:54,287 --> 00:15:57,457 Uspokójmy się. To moja scena. 282 00:15:57,916 --> 00:15:59,000 Czego chcesz? 283 00:15:59,417 --> 00:16:02,087 Docelowo przetrwania ludzkiej rasy. 284 00:16:02,379 --> 00:16:05,924 Ale dziś wystarczy, że jedno z was przeżyje na tyle długo, 285 00:16:06,591 --> 00:16:07,842 by udzielić mi odpowiedzi. 286 00:16:09,052 --> 00:16:10,637 Muszę odnaleźć waszą rodzinę, 287 00:16:10,720 --> 00:16:14,307 żeby pozbyć się tego bałaganu. 288 00:16:14,391 --> 00:16:15,433 Bandyta! 289 00:16:16,017 --> 00:16:17,477 Bandyta? Nie. 290 00:16:18,311 --> 00:16:20,230 Jestem sumiennym urzędnikiem, 291 00:16:20,355 --> 00:16:23,900 który nareszcie realizuje cel swojej agencji. 292 00:16:23,983 --> 00:16:25,610 Zamordowałeś przełożonego. 293 00:16:27,821 --> 00:16:29,572 AEGIS miało jedno zadanie. 294 00:16:29,656 --> 00:16:33,326 Utrzymać porządek w genetycznym chaosie. 295 00:16:33,702 --> 00:16:35,161 Rathbone zawiódł. 296 00:16:35,245 --> 00:16:38,289 Tak zamierzasz utrzymać porządek? Kontrolując umysły ludzi? 297 00:16:39,791 --> 00:16:40,791 Ludzie. 298 00:16:41,626 --> 00:16:43,586 Ja nie o ludziach, Arturze. 299 00:16:44,212 --> 00:16:45,588 Mówię o nich. 300 00:16:46,631 --> 00:16:48,842 Po prostu się boisz, Hobbes. 301 00:16:48,925 --> 00:16:51,761 Znasz tylko strach, bo jest twoją jedyną prawdą. 302 00:16:51,845 --> 00:16:52,929 Jeszcze podduś. 303 00:16:54,848 --> 00:16:55,974 Moją prawdą jest kontrola. 304 00:16:56,057 --> 00:16:59,060 Jak możesz pomagać komuś, kto gada takie bzdury? 305 00:17:01,521 --> 00:17:03,106 Akurat nie słuchałam. 306 00:17:03,189 --> 00:17:05,066 Nie słuchałaś? Głupia jesteś? 307 00:17:05,150 --> 00:17:06,985 - Pilnuj się. - Nie wiesz, co on robi? 308 00:17:07,068 --> 00:17:11,656 Wiem. Rozpraszam go. 309 00:17:11,740 --> 00:17:13,992 Właśnie. Chwileczkę, że co? 310 00:17:15,410 --> 00:17:17,579 Jak idzie, Edgelord? 311 00:17:17,704 --> 00:17:21,291 Zwinęliśmy laboratorium i dział badawczy. Ładujemy ostatnią ciężarówkę. 312 00:17:21,958 --> 00:17:23,251 Frank chyba jest zadowolony. 313 00:17:23,334 --> 00:17:25,336 I to jak. 314 00:17:26,463 --> 00:17:30,341 Oficjalnie jest pani tą, która ukradła AEGIS. 315 00:17:31,426 --> 00:17:34,721 No to nic tu po mnie. 316 00:17:35,388 --> 00:17:36,389 A ty dokąd? 317 00:17:36,473 --> 00:17:39,350 Nie możesz odejść. Mamy układ. Pracujesz dla mnie! 318 00:17:39,434 --> 00:17:41,478 Sama sobie jestem sterem i okrętem. 319 00:17:43,354 --> 00:17:44,856 Powodzenia z tym bałaganem. 320 00:17:48,735 --> 00:17:49,736 Ona lata? 321 00:17:50,195 --> 00:17:51,613 Od niedawna. 322 00:17:52,781 --> 00:17:56,493 Stara, dobra Lint. 323 00:18:00,163 --> 00:18:01,163 Arturze. 324 00:18:01,873 --> 00:18:05,502 Zaczekaj. Pomyśl racjonalnie. Z naukowego punktu widzenia. 325 00:18:05,585 --> 00:18:06,669 Obaj 326 00:18:07,128 --> 00:18:08,296 jesteśmy ludźmi. 327 00:18:08,671 --> 00:18:11,257 Nie widzisz, że to konflikt między nami a nimi? 328 00:18:11,341 --> 00:18:14,010 Nie. Między nami a tobą. 329 00:18:14,677 --> 00:18:16,971 Oddaj kontroler. Już. 330 00:18:19,015 --> 00:18:20,308 No dobrze. Ognia. 331 00:18:21,476 --> 00:18:22,477 Uważaj! 332 00:18:28,233 --> 00:18:29,108 Zabij Kleszcza. 333 00:18:29,192 --> 00:18:30,235 O rany. 334 00:18:34,906 --> 00:18:36,407 Nie będę z tobą walczył! 335 00:18:36,533 --> 00:18:38,952 - Musisz! - Nie mogę! 336 00:18:39,035 --> 00:18:40,119 Ona cię zabije! 337 00:18:40,203 --> 00:18:41,663 To matka naszych dzieci! 338 00:18:48,253 --> 00:18:49,963 Halo, Superianie? 339 00:18:50,672 --> 00:18:52,090 Niech to gęś kopnie! 340 00:18:52,173 --> 00:18:56,135 Mówiłeś, że usłyszysz mnie z każdego zakątka. 341 00:18:56,219 --> 00:18:59,556 Masz może chwilę? Przydałaby nam się twoja pomoc. 342 00:19:01,641 --> 00:19:02,641 Halo? 343 00:19:05,603 --> 00:19:06,938 Superianie? 344 00:19:07,021 --> 00:19:08,189 Proszę. 345 00:19:08,690 --> 00:19:10,191 - Nie dość już nabroił? - To nie ty! 346 00:19:10,275 --> 00:19:14,487 Gdy stanął na tej planecie, doprowadził do ewolucyjnego chaosu. 347 00:19:14,571 --> 00:19:17,657 Spowodował epokę superbohaterów. 348 00:19:18,783 --> 00:19:19,783 Spójrzcie tylko. 349 00:19:21,160 --> 00:19:22,160 Wybierz miłość! 350 00:19:22,579 --> 00:19:24,038 Wybierz miłość! 351 00:19:25,248 --> 00:19:28,668 Nie słuchaj tego czegoś, co ci wszczepił! 352 00:19:29,878 --> 00:19:31,170 To nie ty! 353 00:19:31,254 --> 00:19:32,839 Musimy odzyskać kontroler. 354 00:19:33,256 --> 00:19:34,256 To prawda. 355 00:19:35,258 --> 00:19:36,593 - Odwrócę uwagę Overkilla. - Co? 356 00:19:36,676 --> 00:19:38,928 Odciągnę ogień. Ty zabierz kontroler. 357 00:19:39,679 --> 00:19:40,679 Dobrze. 358 00:19:51,983 --> 00:19:53,026 No chodź. 359 00:19:53,860 --> 00:19:54,860 Spróbuj szczęścia. 360 00:20:04,495 --> 00:20:06,748 Mógłbyś strzelać celniej? 361 00:20:08,249 --> 00:20:09,584 Celuj w tę kobietę. 362 00:20:22,555 --> 00:20:23,555 Co... 363 00:20:23,723 --> 00:20:24,723 Gdzie ja jestem? 364 00:20:25,391 --> 00:20:26,391 Kleszczu, 365 00:20:26,935 --> 00:20:28,019 przyjacielu, 366 00:20:28,603 --> 00:20:29,938 wyzwoliłeś mnie. 367 00:20:31,856 --> 00:20:32,941 To koniec, Hobbes. 368 00:20:37,195 --> 00:20:40,198 Zabiłabym cię bez wysiłku. 369 00:20:45,078 --> 00:20:46,913 Lecz nie my jesteśmy potworami. 370 00:20:47,038 --> 00:20:49,457 Poznałeś moc miłości, doktorze. 371 00:21:09,352 --> 00:21:10,436 To ty? 372 00:21:11,646 --> 00:21:14,107 Mówiłem, żebyś po mnie nie wracała. 373 00:21:15,191 --> 00:21:16,192 To ty! 374 00:22:05,450 --> 00:22:09,328 Thrakkorzog! 375 00:22:23,217 --> 00:22:24,635 Cytując Marka Twaina, 376 00:22:25,011 --> 00:22:28,056 doniesienia o mojej śmierci to przesada. 377 00:22:29,015 --> 00:22:34,604 Co nie zmienia faktu, że nieźle oberwaliśmy. 378 00:22:34,687 --> 00:22:38,649 Mimo że to był cios dla naszej agencji, 379 00:22:38,733 --> 00:22:42,528 wyzwoliliśmy się spod jarzma cienia. 380 00:22:43,321 --> 00:22:44,864 Na chwilę obecną 381 00:22:45,281 --> 00:22:48,201 wstrzymano protokół Flag Five. 382 00:22:48,284 --> 00:22:51,454 Wygląda na to, że Joanna d'Arc nas wykorzystała. 383 00:22:51,537 --> 00:22:52,622 Poważnie? 384 00:22:56,959 --> 00:23:00,004 Taka informacja z reguły byłaby tajna, 385 00:23:00,088 --> 00:23:05,635 ale ja, stary wyga, nauczyłem się, że sekretami i działaniem w pojedynkę 386 00:23:06,177 --> 00:23:08,137 daleko nie zajadę. 387 00:23:08,221 --> 00:23:11,849 Tylko wspólnymi siłami możemy zapewnić harmonię, 388 00:23:11,933 --> 00:23:14,852 - o którą walczymy. - Racja. 389 00:23:15,686 --> 00:23:17,647 Dziękuję wam wszystkim. 390 00:23:22,610 --> 00:23:23,861 Brawo! 391 00:23:28,366 --> 00:23:30,451 Ma jeszcze jedną tajemnicę. 392 00:23:30,868 --> 00:23:31,911 Rathbone? 393 00:23:34,789 --> 00:23:37,208 To będzie bomba. Uważaj. 394 00:23:40,878 --> 00:23:42,672 Cześć, maleństwo. 395 00:23:42,755 --> 00:23:45,341 Kleszcz! Artur! 396 00:23:45,424 --> 00:23:47,927 Czołem. Zostałem nianią na cały etat. 397 00:23:48,594 --> 00:23:50,346 - No tak. - Wspaniale. 398 00:23:50,429 --> 00:23:53,182 Homarkules wynajęła ode mnie koję na rufie, 399 00:23:53,266 --> 00:23:54,725 dopóki nie załatwimy formalności. 400 00:23:55,226 --> 00:23:56,435 Płaci perłami. 401 00:23:57,436 --> 00:23:58,436 Dobry układ. 402 00:23:58,646 --> 00:23:59,646 Na cały etat! 403 00:23:59,689 --> 00:24:00,940 Pewnie. 404 00:24:01,023 --> 00:24:05,027 Kleszczu, Arturze, nie wiem, jak mogę się odwdzięczyć. 405 00:24:05,862 --> 00:24:07,655 Mamusiu złota, 406 00:24:08,406 --> 00:24:10,324 ten widok nam wszystko wynagradza. 407 00:24:11,659 --> 00:24:12,535 To prawda. 408 00:24:12,618 --> 00:24:14,036 Ruszaj. 409 00:24:14,120 --> 00:24:15,120 Tak jest. 410 00:24:17,790 --> 00:24:19,417 Dziękuję za zrozumienie. 411 00:24:23,629 --> 00:24:26,090 To był dobry, celny strzał, synu. 412 00:24:27,842 --> 00:24:29,927 Najwyraźniej mam jeszcze coś do zrobienia. 413 00:24:32,805 --> 00:24:34,682 - ...więcej, gdyby... - Skarbie. 414 00:24:35,349 --> 00:24:37,018 Przykro ci z powodu Flag Five? 415 00:24:37,101 --> 00:24:38,144 Co? 416 00:24:38,227 --> 00:24:40,563 - Skądże. Było super. - To prawda. 417 00:24:40,646 --> 00:24:44,567 Wszyscy wyszli z tego cało, a Homarkules odzyskała dzieci. 418 00:24:44,650 --> 00:24:45,693 Ja swoje też. 419 00:24:54,452 --> 00:24:55,661 Jak mamy cię nazywać? 420 00:24:57,246 --> 00:24:58,664 Walter brzmi lepiej. 421 00:25:00,249 --> 00:25:01,250 Chodź, Walterze. 422 00:25:07,048 --> 00:25:08,257 Chodź, wielkoludzie. 423 00:25:08,341 --> 00:25:10,301 Wróciłeś do AEGIS. 424 00:25:10,384 --> 00:25:12,637 - I jak? - Przyznam, że... 425 00:25:16,474 --> 00:25:17,475 jest nieźle. 426 00:25:17,892 --> 00:25:19,810 To jedna z tych chwil, 427 00:25:19,894 --> 00:25:21,312 od których nie ma odwrotu. 428 00:25:21,395 --> 00:25:23,940 Wymaga ona dotrzymania pewnej tradycji. 429 00:25:24,023 --> 00:25:25,858 Tylko mi nie puszczaj tego szajsu. 430 00:25:25,942 --> 00:25:26,984 O tak. 431 00:25:27,068 --> 00:25:28,569 Tańcujemy! 432 00:25:42,041 --> 00:25:44,001 Unikałam cię, mamo. 433 00:25:44,710 --> 00:25:45,711 Wybacz. 434 00:25:46,254 --> 00:25:49,048 Ale już się nie ukrywasz. Wszystko gra. 435 00:25:51,884 --> 00:25:53,052 Wiele przeszedł. 436 00:25:55,012 --> 00:25:57,139 Dziwak. 437 00:25:57,223 --> 00:25:58,474 Owszem. 438 00:26:04,021 --> 00:26:05,021 Powiedz... 439 00:26:06,148 --> 00:26:07,817 sam tak będziesz tańcował? 440 00:26:08,693 --> 00:26:09,693 Być może. 441 00:26:10,903 --> 00:26:11,946 Potowarzyszyć ci? 442 00:26:14,448 --> 00:26:15,448 Być może. 443 00:26:39,890 --> 00:26:40,975 A oni dokąd? 444 00:26:42,601 --> 00:26:44,270 Chyba na popołudniowy patrol. 445 00:26:44,979 --> 00:26:46,939 Gotów na kolejną przygodę? 446 00:26:47,481 --> 00:26:48,482 Gotów. 447 00:26:52,528 --> 00:26:54,155 Do boju! 448 00:27:11,297 --> 00:27:13,466 Cofnięcie czasu to dobre rozwiązanie. 449 00:27:15,301 --> 00:27:17,178 Warto zaryzykować. 450 00:27:17,636 --> 00:27:19,263 Nie może tak dalej być. 451 00:27:20,222 --> 00:27:22,058 Jeśli dojdzie do tragedii... 452 00:27:23,267 --> 00:27:25,144 znajdą się inne światy. 453 00:27:25,770 --> 00:27:26,771 Można tak powiedzieć. 454 00:27:28,647 --> 00:27:31,025 Dasz radę. 455 00:27:31,108 --> 00:27:34,612 Możesz wszystko. Jesteś Superianem. 456 00:27:36,238 --> 00:27:38,532 Musisz tylko nabrać prędkości 457 00:27:38,616 --> 00:27:41,827 i polecieć szybciej niż czas. 458 00:27:51,337 --> 00:27:54,131 Uciekinierze, 11-X! 459 00:27:55,925 --> 00:27:58,427 Przyjmij pozycję! 460 00:28:00,179 --> 00:28:01,889 Niech to szlag. 31417

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.