Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:05,047 --> 00:00:07,466
Kurza stopa, znowu papierzyska.
2
00:00:07,591 --> 00:00:11,762
To tylko raport z aresztowania Donnellych.
3
00:00:11,846 --> 00:00:15,141
Musimy informować AEGIS
o wszystkich bohaterskich czynach.
4
00:00:15,266 --> 00:00:17,476
Uważaj, co tam skrobiesz.
5
00:00:17,560 --> 00:00:19,979
Wiem, ani słowa o młodych.
6
00:00:20,062 --> 00:00:23,649
Nie podoba mi się,
że biurokracja zmusza nas do kłamstw.
7
00:00:23,733 --> 00:00:27,695
Nie kłamiemy, tylko pomijamy szczegóły.
8
00:00:30,156 --> 00:00:33,826
Są i oni.
Przebiegła ćma i niebieski koleżka.
9
00:00:33,909 --> 00:00:36,162
- Cześć.
- Nieźle załatwiliście tych rabusiów.
10
00:00:36,245 --> 00:00:37,913
Wszyscy w AEGIS o was mówią.
11
00:00:38,414 --> 00:00:41,917
Na razie próbują zasypać nas makulaturą.
12
00:00:42,001 --> 00:00:45,087
Musimy coś omówić
13
00:00:45,171 --> 00:00:46,881
w związku ze sprawą Homarkulesa.
14
00:00:46,964 --> 00:00:48,466
Co nowego?
15
00:00:48,924 --> 00:00:51,844
Tak jak obiecałem,
jestem od dziś jej prawnikiem.
16
00:00:51,927 --> 00:00:56,098
Wniosłem o jej natychmiastowe uwolnienie
17
00:00:56,182 --> 00:00:58,517
na podstawie artykułu 1026B AEGIS,
18
00:00:58,601 --> 00:01:02,563
który stanowi, że zbrodnie pod przymusem
nie mogą być podstawą zatrzymania.
19
00:01:02,646 --> 00:01:03,646
Super!
20
00:01:03,689 --> 00:01:04,690
Odrzucono go.
21
00:01:04,774 --> 00:01:05,941
Mniej super.
22
00:01:06,025 --> 00:01:09,695
Problem w tym, że nie znalazłem nic,
23
00:01:09,779 --> 00:01:11,614
czym mogliby ją przymusić.
24
00:01:11,697 --> 00:01:12,823
Rozumiem.
25
00:01:14,492 --> 00:01:16,911
Tylko nie mogę teraz o tym mówić.
26
00:01:18,370 --> 00:01:21,499
Kapuję. Wpadnę później na wizytę domową.
27
00:01:21,624 --> 00:01:23,417
Jasne, może być.
28
00:01:24,210 --> 00:01:25,961
Niech żyje papierowa królowa!
29
00:01:26,587 --> 00:01:28,255
Proszę, wypełnione.
30
00:01:29,423 --> 00:01:30,758
Nie sprawdzisz?
31
00:01:30,883 --> 00:01:32,802
Na pewno wypełniliście go bezbłędnie.
32
00:01:32,885 --> 00:01:35,638
Na biurokracji to on się zna.
33
00:01:35,721 --> 00:01:37,973
- No cóż...
- Gratuluję sukcesu.
34
00:01:39,350 --> 00:01:43,479
Między nami mówiąc,
Rathbone wkrótce wybierze Flag Five,
35
00:01:43,562 --> 00:01:45,815
więc to wasza szansa.
36
00:01:45,898 --> 00:01:48,901
Jesteśmy w finale?
37
00:01:48,984 --> 00:01:52,071
Rany, brakowało mi tych rogali.
38
00:02:26,230 --> 00:02:27,230
Walter?
39
00:02:28,232 --> 00:02:31,151
Kleszcz
40
00:02:58,888 --> 00:03:02,224
Leci samolocik!
41
00:03:10,441 --> 00:03:11,650
Kręci mi się w głowie.
42
00:03:12,735 --> 00:03:13,861
No dobra, dzieciaki.
43
00:03:16,196 --> 00:03:18,574
Kto chce powalczyć na szczypce?
44
00:03:20,034 --> 00:03:23,996
Tak sobie myślę,
że los włada wieloma językami.
45
00:03:24,079 --> 00:03:28,375
Być może wzywa nas ku ojcostwu.
46
00:03:28,459 --> 00:03:31,170
Robimy raczej za opiekunki,
47
00:03:31,253 --> 00:03:33,547
dopóki Flexon
nie załatwi sprawy Homarkulesa.
48
00:03:33,631 --> 00:03:36,675
A jeśli mu się nie uda? Nie porzucimy ich.
49
00:03:39,511 --> 00:03:43,182
Zanieśmy je do łazienki. Już.
50
00:03:43,849 --> 00:03:44,850
Robi się.
51
00:03:49,313 --> 00:03:51,357
Co tu robisz, mamo?
52
00:03:51,440 --> 00:03:53,901
Musimy porozmawiać. Chodzi o Waltera.
53
00:03:54,693 --> 00:03:57,237
Wejdź.
54
00:04:00,616 --> 00:04:01,909
Co się stało?
55
00:04:01,992 --> 00:04:03,953
Sam zobacz.
56
00:04:04,995 --> 00:04:07,873
„Jakiś czas mnie nie będzie.
Wkrótce wrócę. Walter".
57
00:04:08,165 --> 00:04:09,165
No widzę.
58
00:04:09,667 --> 00:04:11,543
Nie widzisz w tym nic dziwnego?
59
00:04:13,045 --> 00:04:15,255
W tym, że wyjechał?
60
00:04:15,506 --> 00:04:17,508
To nawet nie dziesięć słów.
61
00:04:17,591 --> 00:04:20,469
Widziałeś u niego taką zwięzłość?
62
00:04:20,552 --> 00:04:22,137
Słuszna uwaga.
63
00:04:22,221 --> 00:04:23,555
A do tego twoja siostra.
64
00:04:23,639 --> 00:04:24,639
Dot?
65
00:04:25,015 --> 00:04:26,350
Właśnie ta.
66
00:04:27,184 --> 00:04:30,312
Dzwonię do niej,
a ta nie odbiera i nie oddzwania.
67
00:04:30,396 --> 00:04:32,648
Do pracy też dzwoniłam.
68
00:04:33,649 --> 00:04:35,943
Ponoć zwolniła się we wtorek.
69
00:04:36,026 --> 00:04:37,903
- Wiedziałeś o tym?
- Nie.
70
00:04:37,987 --> 00:04:40,656
Bardzo się o nią martwię.
71
00:04:40,739 --> 00:04:42,825
W kawiarni dziwnie się zachowywała.
72
00:04:42,908 --> 00:04:44,493
Co się z nią dzieje?
73
00:04:44,576 --> 00:04:47,454
A z tobą? Co to za dziwactwa?
74
00:04:47,538 --> 00:04:50,541
Żadne dziwactwa.
75
00:04:50,624 --> 00:04:55,754
Nie dzieje się nic dziwnego.
76
00:04:57,089 --> 00:04:59,425
Niech sobie to uporządkuję.
77
00:04:59,508 --> 00:05:01,385
Potwór to nie potwór, tylko matka.
78
00:05:01,468 --> 00:05:03,137
- A to jej młode.
- Owszem.
79
00:05:03,220 --> 00:05:06,015
A wy przysięgliście,
że się nimi zajmiecie?
80
00:05:06,724 --> 00:05:08,142
W sumie tak.
81
00:05:08,851 --> 00:05:11,770
Ja robię bardziej za ojca chrzestnego.
82
00:05:12,146 --> 00:05:16,483
No dobra, skorupiaki, poznajcie babunię.
83
00:05:16,567 --> 00:05:18,027
Oto Joan.
84
00:05:19,570 --> 00:05:21,363
Joan!
85
00:05:22,823 --> 00:05:24,867
Ich pierwsze słowo!
86
00:05:25,200 --> 00:05:27,661
No dobra, urocze.
87
00:05:27,745 --> 00:05:30,539
To tylko na jakiś czas, mamo.
88
00:05:32,332 --> 00:05:34,376
Trzeba było mi o tym powiedzieć.
89
00:05:34,460 --> 00:05:36,503
Nie na tym polega
90
00:05:36,587 --> 00:05:38,505
sekretna przysięga.
91
00:05:38,589 --> 00:05:40,632
Mów mi o dobrych i złych rzeczach.
92
00:05:40,716 --> 00:05:42,593
Powinniśmy wiedzieć o wszystkim.
93
00:05:42,676 --> 00:05:44,803
Po co was zapraszam na te kolacje?
94
00:05:44,887 --> 00:05:46,013
Słusznie, mamusiu.
95
00:05:46,096 --> 00:05:47,806
Mógłbym ugotować kolację.
96
00:05:47,890 --> 00:05:50,350
Posłuchaj. Sprawy się skomplikowały.
97
00:05:50,434 --> 00:05:53,479
Chcę być obecna w twoim życiu.
98
00:05:53,562 --> 00:05:56,607
Zobaczyć, jak dorastasz. Pomóc ci.
99
00:05:56,690 --> 00:05:59,943
- Jesteś matką, prawda?
- Prawda.
100
00:06:00,027 --> 00:06:04,406
Co to znaczy, że są jednocześnie
pobudzone i apatyczne?
101
00:06:04,490 --> 00:06:06,116
Gdy Artur był mały
102
00:06:06,200 --> 00:06:08,911
i tak się zachowywał,
oznaczało to, że jest głodny.
103
00:06:09,912 --> 00:06:12,247
Ma rację. Pewnie umierają z głodu.
104
00:06:12,831 --> 00:06:14,249
Co one w ogóle jedzą?
105
00:06:14,333 --> 00:06:16,502
Rozgwiazdy. Te małe, fioletowe.
106
00:06:16,585 --> 00:06:17,669
Trzeba ich nałapać.
107
00:06:17,753 --> 00:06:21,298
Jesteś skarbnicą matczynej wiedzy.
108
00:06:21,965 --> 00:06:23,217
Joan.
109
00:06:29,348 --> 00:06:31,767
Gdzieś tam jest, niewidomy i samotny.
110
00:06:31,850 --> 00:06:32,851
Ale żyje, tak?
111
00:06:32,935 --> 00:06:35,771
Podczas eksplozji
wyśledziłem maleńki statek
112
00:06:35,854 --> 00:06:37,439
z jednym pasażerem.
113
00:06:37,523 --> 00:06:39,900
- Miał przyspieszone tętno, ale stabilne.
- Super.
114
00:06:39,983 --> 00:06:43,112
Później zgubiłem sygnał.
115
00:06:43,195 --> 00:06:44,613
Może być wszędzie.
116
00:06:44,696 --> 00:06:46,365
Zabiorą go do Hrabiego.
117
00:06:47,366 --> 00:06:49,159
Skąd ty to wiesz?
118
00:06:49,243 --> 00:06:51,703
Mówisz, że pracujesz dla AEGIS.
Jak to możliwe?
119
00:06:52,329 --> 00:06:54,123
Jak w ogóle tu trafiłeś, Walterze?
120
00:06:54,915 --> 00:06:56,500
Nazywam się John.
121
00:06:59,211 --> 00:07:00,211
John Wu.
122
00:07:00,629 --> 00:07:01,672
Mój Boże!
123
00:07:02,756 --> 00:07:05,968
Mówiłeś, że masz
jakieś pomocne informacje.
124
00:07:06,051 --> 00:07:08,137
Nie owijajmy w skorupę.
125
00:07:10,722 --> 00:07:12,266
Kogo my tu mamy?
126
00:07:12,808 --> 00:07:15,144
To Joan, moja mama.
127
00:07:15,561 --> 00:07:17,396
To jest Flexon.
128
00:07:17,479 --> 00:07:19,940
Wybacz. To znaczy Pat Murphy.
129
00:07:20,023 --> 00:07:22,192
Nie, luzik. Zdarza się.
130
00:07:22,276 --> 00:07:26,405
O rany, Flexon!
Miło, że pomagasz Arturowi.
131
00:07:26,488 --> 00:07:29,199
Staram się być elastyczny.
132
00:07:32,536 --> 00:07:34,663
Dobrze! Dajcie mu popalić!
133
00:07:34,788 --> 00:07:37,166
- Dalej, kowboje!
- Spokojnie, Kleszczu.
134
00:07:37,249 --> 00:07:38,250
A to co, do diabła?
135
00:07:38,333 --> 00:07:39,251
Co on tu robi?
136
00:07:39,334 --> 00:07:43,046
Zaprosiłem go. Potrzebna nam jego pomoc.
137
00:07:43,130 --> 00:07:46,133
To młode Homarkulesa.
138
00:07:46,216 --> 00:07:47,843
Odebraliśmy je Donnellym.
139
00:07:47,926 --> 00:07:51,221
To za ich pomocą
zmuszali Homarkulesa do okradania banków.
140
00:07:51,305 --> 00:07:53,557
Cholercia! No to mamy środek przymusu.
141
00:07:53,640 --> 00:07:55,517
Zapiszę to.
142
00:07:55,601 --> 00:07:59,438
Joan, zabierz Sama i Phoebe
do drugiego pokoju.
143
00:07:59,521 --> 00:08:01,732
Dorośli muszą porozmawiać.
144
00:08:01,815 --> 00:08:03,483
Chodźcie, idziemy.
145
00:08:03,567 --> 00:08:05,402
Później się pobawimy.
146
00:08:06,111 --> 00:08:07,154
Dzięki, mamo.
147
00:08:09,281 --> 00:08:10,449
Ej, gumowa szyja!
148
00:08:12,117 --> 00:08:16,413
Przysięgaliśmy, że to zostanie tajemnicą.
149
00:08:16,496 --> 00:08:18,874
Bohaterowie nie łamią danego słowa.
150
00:08:18,957 --> 00:08:23,545
Być może tylko w ten sposób
151
00:08:23,629 --> 00:08:25,923
uda się uwolnić ją z celi.
152
00:08:26,006 --> 00:08:27,716
Nie jest to warte złamania obietnicy?
153
00:08:27,799 --> 00:08:30,302
- Zjednoczylibyśmy rodzinę.
- Tak.
154
00:08:30,385 --> 00:08:35,599
Jestem zaskoczony, że jesteś gotów
tak łatwo złamać obietnicę.
155
00:08:35,682 --> 00:08:38,977
A jeśli to jedyny sposób, by jej pomóc?
156
00:08:39,061 --> 00:08:41,355
Moje słowo jest święte.
157
00:08:41,438 --> 00:08:43,523
Spokojnie, panie błękitny.
158
00:08:43,607 --> 00:08:46,610
Nikomu nie powiem, tajemnica zawodowa.
159
00:08:46,693 --> 00:08:50,239
Nie próbuj mnie zwodzić
tym prawniczym żargonem.
160
00:08:50,322 --> 00:08:54,534
On tylko powiedział, że dochowa tajemnicy.
161
00:08:54,618 --> 00:08:55,786
Słowo bohatera.
162
00:08:58,956 --> 00:09:00,207
Sąd to dopuści.
163
00:09:01,541 --> 00:09:03,669
Super. To miłego dnia.
164
00:09:11,385 --> 00:09:15,097
„Sklepy z rozgwiazdami".
165
00:09:15,180 --> 00:09:17,516
Może naciśnij ten guzik z gwiazdką?
166
00:09:17,599 --> 00:09:19,559
Nie służy do tego.
167
00:09:19,643 --> 00:09:21,103
Ekipa.
168
00:09:21,186 --> 00:09:22,186
Mam je.
169
00:09:22,479 --> 00:09:23,313
Super!
170
00:09:23,397 --> 00:09:25,857
Jeden sklep sprzedaje takie rozgwiazdy,
171
00:09:25,941 --> 00:09:29,194
ale jest dość daleko,
172
00:09:30,153 --> 00:09:31,655
a ja mam wóz w warsztacie.
173
00:09:31,738 --> 00:09:33,282
Joan ma samochód.
174
00:09:33,365 --> 00:09:35,575
Możesz go pożyczyć. Prawda?
175
00:09:37,703 --> 00:09:39,204
W dniu śmierci twojego ojca
176
00:09:39,288 --> 00:09:41,498
Terror zaczął przyglądać się
twojemu bratu.
177
00:09:42,374 --> 00:09:44,835
AEGIS uznało,
że twoja rodzina potrzebuje ochrony.
178
00:09:45,419 --> 00:09:47,379
Dlatego wziąłeś ślub z moją matką?
179
00:09:48,463 --> 00:09:52,175
Nakazano mi obserwować was z dystansu.
Tak zrobiłem.
180
00:09:53,385 --> 00:09:55,971
Ale twoja matka jest przepiękna.
181
00:09:56,054 --> 00:09:57,681
Klasyczna historia.
182
00:09:58,765 --> 00:10:00,183
Zakochany szpieg.
183
00:10:03,353 --> 00:10:05,439
Gdy odszedłem ze służby,
184
00:10:05,897 --> 00:10:08,692
chciałem, żeby poznała prawdziwego mnie.
185
00:10:09,192 --> 00:10:11,903
Zapisałem się do kółka parafialnego.
Związek kwitł.
186
00:10:11,987 --> 00:10:13,447
Miała poznać prawdziwego ciebie,
187
00:10:13,530 --> 00:10:18,368
więc od samego początku ją okłamujesz,
budując związek na kłamstwie?
188
00:10:18,452 --> 00:10:20,746
Zamierzałem wam powiedzieć.
189
00:10:20,829 --> 00:10:22,539
Nie wiedziałem tylko jak.
190
00:10:24,166 --> 00:10:25,709
Byliśmy szczęśliwi,
191
00:10:25,792 --> 00:10:29,296
lata mijały...
192
00:10:30,213 --> 00:10:32,549
Czekałem na właściwy moment,
ale nie nadszedł.
193
00:10:32,632 --> 00:10:35,302
Nadszedł dziesięć lat temu!
194
00:10:35,385 --> 00:10:38,388
Ukrywałem swoją tożsamość,
195
00:10:39,848 --> 00:10:41,558
ale moje uczucia były prawdziwe.
196
00:10:42,642 --> 00:10:43,894
Skąd mamy mieć pewność?
197
00:10:45,103 --> 00:10:46,229
Nie wiem.
198
00:10:47,439 --> 00:10:50,067
Wiem tylko, że Rathbone wezwał mnie,
199
00:10:50,150 --> 00:10:52,778
bo uznał, że waszej rodzinie
nadal coś grozi.
200
00:10:53,904 --> 00:10:57,366
Dał mi te same wytyczne,
które dostał Overkill. Tak was znalazłem.
201
00:10:57,657 --> 00:10:59,284
Nie potrzebuję pomocy.
202
00:10:59,826 --> 00:11:01,161
Pewnie masz rację.
203
00:11:02,871 --> 00:11:04,539
Ale nie przestanę próbować.
204
00:11:07,167 --> 00:11:10,921
Gdzie ten szajs?
205
00:11:11,004 --> 00:11:13,173
Musi gdzieś tu być. Jest.
206
00:11:16,218 --> 00:11:17,218
Boże święty!
207
00:11:18,595 --> 00:11:20,138
- Cześć, Arturze.
- Superian.
208
00:11:20,222 --> 00:11:22,808
Co tu robisz?
Ktoś widział, jak tu wszedłeś?
209
00:11:22,891 --> 00:11:23,891
Nie chcesz,
210
00:11:23,934 --> 00:11:26,645
żeby ktoś dowiedział się
o twoich małych Atlantach?
211
00:11:28,522 --> 00:11:30,148
Skąd o nich wiesz?
212
00:11:31,274 --> 00:11:32,317
Jestem Superianem.
213
00:11:32,776 --> 00:11:35,112
Słyszę cię z każdego zakamarka planety.
214
00:11:35,195 --> 00:11:36,738
Co tu robisz?
215
00:11:36,822 --> 00:11:39,783
Potrzebna mi terapia.
216
00:11:39,866 --> 00:11:45,205
Posłuchaj. Nie jestem
wykwalifikowanym terapeutą.
217
00:11:45,288 --> 00:11:46,206
Nabałaganiłem.
218
00:11:46,289 --> 00:11:48,667
I to niemało.
219
00:11:51,253 --> 00:11:53,171
No dobrze, usiądź.
220
00:11:54,631 --> 00:11:57,050
Wolę się położyć. Do sypialni tędy?
221
00:11:59,928 --> 00:12:01,138
Sypialnia...
222
00:12:01,763 --> 00:12:04,391
Oby Kevin wrócił jak najszybciej.
223
00:12:04,474 --> 00:12:05,725
Kiepsko z nimi.
224
00:12:05,809 --> 00:12:07,018
Spokojnie, Phoebe.
225
00:12:07,102 --> 00:12:08,645
Nie wyłaź z wanny.
226
00:12:10,605 --> 00:12:13,483
Ciężko jest być rodzicem.
227
00:12:14,860 --> 00:12:16,153
A jeśli namieszasz?
228
00:12:17,404 --> 00:12:20,115
Można jedynie je kochać
i dawać z siebie wszystko.
229
00:12:20,490 --> 00:12:22,534
To raczej nie wystarczy.
230
00:12:23,577 --> 00:12:25,745
Ciężko jest być rodzicem.
231
00:12:25,829 --> 00:12:27,664
Nikt nie będzie w tym idealny.
232
00:12:27,998 --> 00:12:29,541
Ale ja jestem Kleszczem.
233
00:12:29,624 --> 00:12:31,668
Wszyscy czasem coś sknocimy.
234
00:12:31,751 --> 00:12:32,878
Ty nie.
235
00:12:33,336 --> 00:12:35,005
Szczególnie ja.
236
00:12:36,590 --> 00:12:40,510
Gdy zginął ojciec Artura i Dot,
237
00:12:42,554 --> 00:12:43,930
było mi ciężko.
238
00:12:44,639 --> 00:12:46,141
Oddaliłam się od nich.
239
00:12:47,058 --> 00:12:49,352
Jesteś wspaniałą matką,
240
00:12:50,187 --> 00:12:53,440
oni też są fantastyczni.
241
00:12:53,523 --> 00:12:54,858
- Tak sądzisz?
- Pewnie!
242
00:12:54,941 --> 00:12:58,361
Tylko Dot przechodzi jakiś kryzys,
o którym mi nie mówi.
243
00:12:58,445 --> 00:13:02,991
A jeśli chodzi o Artura,
myliłam się co do niego.
244
00:13:03,325 --> 00:13:05,410
Zobacz, jak wspaniale sobie radzi.
245
00:13:07,120 --> 00:13:09,498
Potrzebuję spektakularnego sukcesu.
246
00:13:10,582 --> 00:13:14,628
Takiego decydującego,
po którym ludzie znów zaczną mnie wielbić.
247
00:13:14,920 --> 00:13:17,255
To przereklamowana koncepcja.
248
00:13:17,589 --> 00:13:19,424
Może denuklearyzacja?
249
00:13:20,592 --> 00:13:23,595
Chyba wszyscy by się ucieszyli.
Zebrałbym wszystkie atomówki
250
00:13:23,678 --> 00:13:25,388
do wielkiej siatki i cisnął w Słońce.
251
00:13:26,097 --> 00:13:31,019
Pozwól ludzkości się tym zająć.
252
00:13:32,646 --> 00:13:36,316
Pokaż ludziom,
że szanujesz ich niezależność,
253
00:13:36,399 --> 00:13:41,238
osiągnięcia, może nawet symbole narodowe.
254
00:13:42,906 --> 00:13:46,326
Tobie też nie spodobał się
mój gest z Devil's Tower.
255
00:13:46,618 --> 00:13:48,703
Przyznam, że mnie zaskoczył.
256
00:13:48,787 --> 00:13:52,165
Pokaż ludziom, co o nich myślisz.
Sam tak mówiłeś.
257
00:13:52,832 --> 00:13:55,794
Teraz mnie nienawidzą.
I będzie coraz gorzej.
258
00:13:56,503 --> 00:13:57,671
Gorzej?
259
00:13:58,421 --> 00:14:01,091
Chcesz o tym porozmawiać?
260
00:14:01,174 --> 00:14:03,510
Gdy dowiedzą się o E. Morganie Pearlu.
261
00:14:04,761 --> 00:14:07,472
Co siało się E. Morganowi Pearlowi?
262
00:14:07,597 --> 00:14:11,142
Zostawiłem go
na szczycie piramidy w Gwatemali.
263
00:14:11,226 --> 00:14:13,728
Zostawiłeś go? Samego?
264
00:14:13,812 --> 00:14:17,357
Chciałem się uzewnętrznić!
265
00:14:18,942 --> 00:14:21,570
Wiem, skopałem.
266
00:14:21,653 --> 00:14:22,653
Skopałeś?
267
00:14:24,030 --> 00:14:26,074
W tej chwili błąka się po dżungli.
268
00:14:26,157 --> 00:14:27,576
Pewnie sobie poradzi.
269
00:14:27,826 --> 00:14:30,287
I znowu zacznie gadać.
270
00:14:30,412 --> 00:14:33,790
Myślisz, że ktoś zauważy, jeśli go zamrożę
271
00:14:33,873 --> 00:14:36,084
i schowam na Antarktydzie?
272
00:14:36,167 --> 00:14:37,377
Na jakieś dziesięć lat?
273
00:14:37,460 --> 00:14:39,254
Raczej tak.
274
00:14:39,337 --> 00:14:41,590
Czyli szukamy dalej. Jakieś propozycje?
275
00:14:41,673 --> 00:14:43,675
Leć do Gwatemali,
276
00:14:43,758 --> 00:14:46,428
znajdź go i sprowadź do domu.
277
00:14:46,511 --> 00:14:47,721
Inne propozycje?
278
00:14:47,804 --> 00:14:51,182
To jedyne rozwiązanie.
I to nie jest propozycja.
279
00:14:53,393 --> 00:14:54,644
- Arturze?
- Tak, Kleszczu?
280
00:14:54,728 --> 00:14:57,272
Przeszkadzasz nam w terapii.
281
00:14:57,355 --> 00:14:59,899
Mamy kolejnych gości.
282
00:15:00,817 --> 00:15:02,652
Wybacz, Superianie.
283
00:15:03,653 --> 00:15:04,738
Luzik.
284
00:15:05,697 --> 00:15:08,658
Poleżę tu i rozważę możliwości.
285
00:15:08,742 --> 00:15:09,784
Pędź do Gwatemali.
286
00:15:10,910 --> 00:15:11,911
Kto tam?
287
00:15:11,995 --> 00:15:14,080
Agent Miranda Lee z AEGIS.
288
00:15:14,664 --> 00:15:17,208
Co tu robi Miranda?
289
00:15:17,292 --> 00:15:19,294
Nie oddam im dzieci!
290
00:15:19,377 --> 00:15:20,629
Dobra, tylko spokojnie.
291
00:15:20,712 --> 00:15:23,923
Nie przychodzi mi do głowy
żaden z miliona potencjalnych powodów.
292
00:15:24,007 --> 00:15:25,759
Wpuścisz mnie?
293
00:15:25,842 --> 00:15:28,094
Jasne.
294
00:15:28,178 --> 00:15:30,889
Cześć, wejdź.
295
00:15:33,183 --> 00:15:34,601
To ty jesteś ta fajna?
296
00:15:38,563 --> 00:15:39,606
Cześć, Arturze.
297
00:15:39,898 --> 00:15:40,899
Arturze?
298
00:15:42,025 --> 00:15:43,485
Proszę.
299
00:15:44,194 --> 00:15:47,238
Wybacz niezapowiedzianą wizytę,
ale tak działa wydział ocen.
300
00:15:48,156 --> 00:15:49,658
Co?
301
00:15:49,741 --> 00:15:51,284
Wydział oceny działań kwatery.
302
00:15:51,368 --> 00:15:53,787
Pierwsze słyszę.
303
00:15:53,870 --> 00:15:55,664
AEGIS ocenia działania
304
00:15:55,747 --> 00:15:59,250
osób wybranych
jako finalistów do Flag Five.
305
00:15:59,334 --> 00:16:02,629
Oficjalnie nas wybrano?
306
00:16:02,712 --> 00:16:06,591
Tak. Chcemy się upewnić,
że nie skrywacie mrocznych sekretów.
307
00:16:13,640 --> 00:16:15,809
Dajcie mi parę minut.
308
00:16:15,892 --> 00:16:16,976
Pewnie.
309
00:16:19,896 --> 00:16:21,022
Co sądzisz?
310
00:16:22,357 --> 00:16:25,735
Wiem, że dołączenie do Flag Five
to twoje największe marzenie,
311
00:16:25,819 --> 00:16:29,239
ale jej obecność zagraża młodym.
312
00:16:29,322 --> 00:16:32,158
Jeśli dołączymy do Flag Five,
będzie nam łatwiej
313
00:16:32,242 --> 00:16:35,120
przekonać AEGIS
do pomocy Homarkulesowi i młodym.
314
00:16:35,203 --> 00:16:36,203
Gotowi?
315
00:16:36,621 --> 00:16:37,956
Sekundkę.
316
00:16:38,915 --> 00:16:39,916
Wchodzisz w to?
317
00:16:41,209 --> 00:16:42,919
Skoro uważasz, że to coś da.
318
00:16:43,002 --> 00:16:44,002
Tak.
319
00:16:44,504 --> 00:16:46,423
No dobra. Co mamy zrobić?
320
00:16:47,257 --> 00:16:49,384
Usiądźcie tu.
321
00:16:56,349 --> 00:16:57,350
Bliżej.
322
00:17:00,019 --> 00:17:01,019
Bliżej.
323
00:17:03,982 --> 00:17:04,982
Super.
324
00:17:05,567 --> 00:17:07,068
Nie dotykaj.
325
00:17:07,569 --> 00:17:08,569
Dziękuję.
326
00:17:08,945 --> 00:17:11,239
Kleszczu, jeśli chcesz zacząć,
327
00:17:11,781 --> 00:17:13,283
zadam ci parę pytań.
328
00:17:13,616 --> 00:17:15,994
Jestem jak otwarta księga. Wertuj, waść.
329
00:17:16,077 --> 00:17:17,996
W formularzu zaznaczyłeś pole
330
00:17:18,079 --> 00:17:20,248
„niewyjaśniona utrata pamięci".
331
00:17:20,331 --> 00:17:21,166
Naprawdę?
332
00:17:21,249 --> 00:17:24,669
Przypomniałeś coś sobie?
333
00:17:25,962 --> 00:17:27,255
Niestety nie.
334
00:17:27,589 --> 00:17:30,675
Miewasz niekontrolowane impulsy?
Pragnienie przemocy?
335
00:17:30,759 --> 00:17:32,135
Nie skrzywdziłby muchy.
336
00:17:32,218 --> 00:17:33,845
Chyba że złej.
337
00:17:35,472 --> 00:17:37,432
To zła odpowiedź?
338
00:17:37,515 --> 00:17:39,517
Ja tylko zadaję pytania.
339
00:17:39,601 --> 00:17:42,604
Bohaterowie pod przymusem
stają się niestabilni. Wariują.
340
00:17:42,687 --> 00:17:43,897
Spójrzcie na Superiana.
341
00:17:45,690 --> 00:17:46,690
Teraz ty, Arturze.
342
00:17:51,821 --> 00:17:55,867
Sąsiedzi mają zespół. Strasznie fałszują.
343
00:17:57,702 --> 00:17:58,870
Mnie się podoba.
344
00:17:58,953 --> 00:18:01,414
Ta muzyka wręcz wyraża głód.
345
00:18:01,498 --> 00:18:02,999
To prawda.
346
00:18:03,374 --> 00:18:04,959
Czy Kevin przywiózł już...
347
00:18:06,461 --> 00:18:07,462
Sza.
348
00:18:09,088 --> 00:18:12,592
Dzień dobry. Jestem Joan, mama Artura.
349
00:18:12,675 --> 00:18:15,136
To jest Miranda z AEGIS,
350
00:18:15,220 --> 00:18:16,971
przyszła zadać nam parę pytań
351
00:18:17,055 --> 00:18:20,183
jako finalistom w sprawie Flag Five.
352
00:18:20,767 --> 00:18:22,018
Flag Five.
353
00:18:23,061 --> 00:18:24,062
O rany.
354
00:18:25,146 --> 00:18:28,608
Proszę nie zwracać na mnie uwagi.
Zaparzę kawy.
355
00:18:30,318 --> 00:18:34,447
Masz udokumentowaną chorobę psychiczną.
356
00:18:34,531 --> 00:18:37,450
To była błędna diagnoza.
357
00:18:37,534 --> 00:18:38,952
Wybór kariery księgowego.
358
00:18:39,035 --> 00:18:39,869
Wyjaśnię to.
359
00:18:39,953 --> 00:18:42,163
Nie, mamo, nie trzeba. Wręcz nie powinnaś.
360
00:18:42,247 --> 00:18:43,081
To był błąd.
361
00:18:43,164 --> 00:18:45,750
Sądziliśmy, że ma obsesję
na punkcie Terrora –
362
00:18:45,834 --> 00:18:47,710
po tym, jak uznaliśmy go za martwego –
363
00:18:47,794 --> 00:18:49,295
ale Arthur miał rację,
364
00:18:49,379 --> 00:18:50,839
a my byliśmy w błędzie.
365
00:18:51,214 --> 00:18:52,799
Ja byłam w błędzie.
366
00:18:54,092 --> 00:18:55,218
Wybacz.
367
00:18:55,301 --> 00:18:56,219
Nie szkodzi, mamo.
368
00:18:56,302 --> 00:18:59,931
To, co mnie spotkało i co zrobiłem...
369
00:19:00,348 --> 00:19:02,100
Przez to stałem się tym, kim jestem.
370
00:19:07,647 --> 00:19:09,691
Nie bolało, co?
371
00:19:09,774 --> 00:19:10,774
Mnie się nie podobało.
372
00:19:11,317 --> 00:19:13,403
Dziękuję za czas i szczerość.
373
00:19:15,697 --> 00:19:17,198
Rozgwiazdy przyjechały!
374
00:19:19,200 --> 00:19:22,370
Jak dobrze, że jesteś. Życie nam ratujesz.
375
00:19:22,453 --> 00:19:24,455
Chodźmy do łazienki. Przepraszam.
376
00:19:24,539 --> 00:19:25,539
Jasne.
377
00:19:28,084 --> 00:19:30,670
To nasz hydraulik.
378
00:19:31,170 --> 00:19:33,798
Fachura od rur.
379
00:19:36,885 --> 00:19:37,886
Mirando.
380
00:19:38,219 --> 00:19:40,722
Wiem, że pewnie na to za wcześnie,
381
00:19:40,805 --> 00:19:42,599
ale jak nam poszło?
382
00:19:43,308 --> 00:19:45,018
Nadal jesteście w grze.
383
00:19:54,819 --> 00:19:56,779
Zobacz, kogo tu mam, Arturze.
384
00:19:58,406 --> 00:19:59,866
Przemyślałem twoje słowa
385
00:19:59,949 --> 00:20:03,995
i zdałem sobie sprawę,
że źle się zachowywałem.
386
00:20:04,495 --> 00:20:06,289
Wiedz,
387
00:20:06,372 --> 00:20:09,083
że zacząłem nad sobą pracować,
388
00:20:09,167 --> 00:20:13,254
żeby nauczyć się ukazywać lepszego siebie.
389
00:20:14,088 --> 00:20:15,465
Wcale mi o to nie chodziło.
390
00:20:15,548 --> 00:20:19,052
Powiedz mojemu koledze,
co mówiłeś podczas lotu.
391
00:20:20,470 --> 00:20:23,222
Źle traktowałem Superiana.
392
00:20:23,306 --> 00:20:25,016
Bardzo się stara.
393
00:20:26,768 --> 00:20:27,768
Mów dalej.
394
00:20:29,187 --> 00:20:32,857
Nigdy w życiu
395
00:20:32,941 --> 00:20:35,735
nie powiem nikomu, gdzie byłem.
396
00:20:37,654 --> 00:20:38,696
Groziłeś mu?
397
00:20:39,822 --> 00:20:41,407
Ja? Skądże.
398
00:20:42,241 --> 00:20:43,701
To nie w moim stylu.
399
00:20:46,162 --> 00:20:47,538
Odstawię go do domu.
400
00:20:47,622 --> 00:20:50,416
Może lepiej będzie, jeśli ja się nim zajmę
401
00:20:50,500 --> 00:20:51,751
przez jakiś czas.
402
00:20:52,460 --> 00:20:53,711
Wiesz, co możesz zrobić?
403
00:20:53,795 --> 00:20:55,755
Odpocznij sobie.
404
00:20:55,838 --> 00:20:57,548
Idź na spacer.
405
00:20:58,424 --> 00:20:59,759
- Po ziemi?
- Tak!
406
00:21:04,639 --> 00:21:06,683
Niech pan sobie usiądzie.
407
00:21:07,100 --> 00:21:08,726
Pamięta pan swój adres?
408
00:21:09,852 --> 00:21:11,604
Wezwać panu Ubera?
409
00:21:12,021 --> 00:21:15,692
Może pan też poleżeć
w pozycji embrionalnej.
410
00:21:17,151 --> 00:21:18,736
No dobra...
411
00:21:21,030 --> 00:21:22,573
Daj spokój, Phoebe.
412
00:21:23,116 --> 00:21:24,283
Jedz papkę.
413
00:21:24,367 --> 00:21:26,411
Nie rozumiem, to odpowiedni gatunek.
414
00:21:26,494 --> 00:21:27,912
Dlaczego nie jedzą?
415
00:21:28,246 --> 00:21:29,580
Nie smakuje im.
416
00:21:30,748 --> 00:21:35,169
A Homarkules przypadkiem
nie przeżuwała im pokarmu?
417
00:21:35,253 --> 00:21:37,505
- Fakt.
- Ustaw na frappe.
418
00:21:42,635 --> 00:21:44,929
Dziękuję, mamo.
419
00:21:45,013 --> 00:21:47,140
Nie chcę, żeby maleństwa były głodne.
420
00:21:47,223 --> 00:21:51,561
Nie za to. Za to,
co powiedziałaś Mirandzie.
421
00:21:52,020 --> 00:21:55,773
Dotychczas nie wiedziałem,
czy pochwalasz moją pracę.
422
00:21:57,275 --> 00:21:58,693
Chcę, byś był tym, kim chcesz.
423
00:22:00,403 --> 00:22:02,030
Chcę należeć do Flag Five.
424
00:22:04,449 --> 00:22:05,449
No dobrze.
425
00:22:07,493 --> 00:22:08,493
Muszę...
426
00:22:13,332 --> 00:22:15,710
Dobre z was chłopaki, co?
427
00:22:16,919 --> 00:22:19,422
Staramy się.
428
00:22:20,256 --> 00:22:21,591
Pomyślałem, że...
429
00:22:22,842 --> 00:22:26,262
Wsadził to do ust.
430
00:22:26,345 --> 00:22:27,597
Ten smak...
431
00:22:29,223 --> 00:22:31,017
Penetruje mi podniebienie...
432
00:22:32,727 --> 00:22:35,605
I torpeduje kubki smakowe.
433
00:22:42,111 --> 00:22:43,111
Chryste.
434
00:22:48,076 --> 00:22:49,077
Boże, Kleszczu!
435
00:22:49,994 --> 00:22:51,245
Udało ci się!
436
00:22:51,996 --> 00:22:53,206
Joan!
437
00:22:53,998 --> 00:22:54,998
Smakuje wam?
438
00:22:55,708 --> 00:22:56,708
No dobrze.
439
00:22:57,543 --> 00:22:58,920
Nadjeżdża pociąg.
440
00:22:59,879 --> 00:23:00,879
Powaga?
441
00:23:01,798 --> 00:23:03,591
Znowu to zrobił.
30026
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.