Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:09,000 --> 00:01:20,000
{Y:i}Poprzednio...
2
00:01:21,000 --> 00:01:48,000
Odwiedzi艂 mnie cz艂onek palestry.
Da艂 mi do zrozumienia,
3
00:01:48,000 --> 00:02:11,000
偶e je艣li sami nie usuniemy
nazwiska Zane'a, zrobi膮 to za nas.
4
00:02:11,000 --> 00:02:45,000
Nie wiesz, kim dla niego jeste艣,
wi臋c kim on jest dla ciebie?
5
00:02:45,000 --> 00:03:18,000
Wiem tylko, 偶e nie potrafi臋
go od siebie oddzieli膰.
6
00:03:18,000 --> 00:03:41,000
- Wiem, co robili艣cie.
- Louis, zanim zaczniesz...
7
00:03:42,000 --> 00:04:04,000
Pracowali艣cie ca艂膮 noc
nad sytuacj膮 Zane'a.
8
00:04:05,000 --> 00:04:28,000
Jako m贸j prawnik
zatai艂e艣 przede mn膮 informacj臋.
9
00:04:28,000 --> 00:04:38,000
Omawiali艣my to.
Powodem...
10
00:04:38,000 --> 00:05:04,000
Nie omawiali艣my tego,
偶e wczoraj zmusili艣cie mnie do k艂amstwa!
11
00:05:04,000 --> 00:05:40,000
Im d艂u偶ej jego nazwisko tu pozostanie,
tym bardziej nam to zaszkodzi.
12
00:05:40,000 --> 00:05:50,000
Nie ma mowy.
13
00:05:50,000 --> 00:06:11,000
Chcieli, 偶ebym przej膮艂
twoje stanowisko.
14
00:06:11,000 --> 00:06:50,000
- Przyszed艂e艣 przej膮膰 ster?
- Chc臋 ci臋 przed nimi ostrzec.
15
00:06:50,000 --> 00:07:08,000
- Musimy to zako艅czy膰.
- O czym m贸wisz?
16
00:07:08,000 --> 00:07:30,000
- O usuni臋ciu jego nazwiska.
- Co tu si臋 dzieje?
17
00:07:30,000 --> 00:07:52,000
Je艣li tego nie zrobimy,
kancelaria upadnie.
18
00:07:52,000 --> 00:08:33,000
Je艣li to zrobicie,
p贸jd臋 do palestry i wyznam prawd臋.
19
00:08:33,000 --> 00:09:01,000
Ten nakaz s膮dowy daje mi
pe艂n膮 kontrol臋 nad wasz膮 kancelari膮.
20
00:09:02,000 --> 00:09:59,000
Je艣li pan odm贸wi, palestra zawiesi
licencje waszych wsp贸lnik贸w na p贸艂 roku.
21
00:10:35,000 --> 00:10:49,000
Kolejna rundka?
22
00:11:03,000 --> 00:11:32,000
Tylko z tob膮
mog臋 tu powalczy膰 na serio,
23
00:11:32,000 --> 00:11:57,000
ale trening raczej nie by艂 powodem
twojego SMS-a.
24
00:11:58,000 --> 00:12:16,000
Zawsze potrafi艂a艣
mnie przejrze膰.
25
00:12:20,000 --> 00:12:34,000
Co si臋 dzieje, Lucas?
26
00:12:34,000 --> 00:12:50,000
Zosta艂em zwolniony.
27
00:12:50,000 --> 00:13:07,000
Ostatnio robota sz艂a nie藕le.
28
00:13:08,000 --> 00:13:40,000
Ale przegapili艣my
kontrakt departamentu obrony.
29
00:13:40,000 --> 00:13:52,000
Czyli zaczynaj膮 zwalnia膰.
30
00:13:53,000 --> 00:14:32,000
Na moim wydziale
zostaje jedynie zi臋膰 prezesa.
31
00:14:36,000 --> 00:14:53,000
To czysty nepotyzm.
32
00:14:53,000 --> 00:15:20,000
- To podchodzi pod pozew.
- Tak my艣la艂em.
33
00:15:20,000 --> 00:15:47,000
Znasz dobrego prawnika,
kt贸ry by艂by zainteresowany?
34
00:15:47,000 --> 00:16:00,000
Mo偶liwe.
35
00:16:00,000 --> 00:16:18,000
Zjedzmy 艣niadanie.
Wprowadzisz mnie w spraw臋.
36
00:16:18,000 --> 00:16:59,000
Ale ja za wszystko p艂ac臋,
nie szukam ja艂mu偶ny.
37
00:16:59,000 --> 00:17:21,000
To nie ja艂mu偶na.
To si臋 nazywa pro bono.
38
00:17:22,000 --> 00:17:44,000
- Samantha...
- Lucas, s艂u偶yli艣my razem.
39
00:17:45,000 --> 00:18:03,000
Nie przyjm臋 odmowy.
40
00:18:45,000 --> 00:19:12,000
Harvey, Donna.
C贸偶 za mi艂a niespodzianka.
41
00:19:17,000 --> 00:19:35,000
Chcecie p艂atk贸w zbo偶owych?
42
00:19:44,000 --> 00:19:57,000
Co ty masz na sobie?
43
00:19:57,000 --> 00:20:12,000
Co to za pytanie?
Slipy k膮pielowe.
44
00:20:12,000 --> 00:20:40,000
- Co takiego?
- Nosz臋 to zamiast bielizny.
45
00:20:41,000 --> 00:21:00,000
Jest niesamowicie podtrzymuj膮cy.
Poka偶臋 wam.
46
00:21:05,000 --> 00:21:48,000
Bardzo chcemy wiedzie膰,
jak podtrzymuj膮ca jest twoja bielizna,
47
00:21:49,000 --> 00:22:12,000
ale przyszli艣my powiedzie膰 ci...
48
00:22:19,000 --> 00:22:35,000
dlaczego tamtego ranka
byli艣my razem.
49
00:22:35,000 --> 00:22:53,000
Bo martwili艣cie si臋 o kancelari臋.
50
00:22:54,000 --> 00:23:53,000
Nie dlatego u mnie by艂
i nie dlatego zosta艂 na noc.
51
00:23:53,000 --> 00:24:26,000
Harvey, masz problem z rurami?
Mo偶esz u偶y膰 mojego prysznica.
52
00:24:26,000 --> 00:24:59,000
Nie o tym m贸wi, Louis.
I nie skorzystam z twojego prysznica.
53
00:24:59,000 --> 00:25:26,000
- Ma parownik! Chod藕. Poka偶臋 ci.
- Louis...
54
00:25:37,000 --> 00:26:07,000
- Harvey i ja jeste艣my razem.
- Wiem. Przecie偶 przede mn膮 stoicie.
55
00:26:07,000 --> 00:26:36,000
Widzisz? O tym m贸wi艂em.
Jak on zda艂 studia prawnicze?
56
00:26:36,000 --> 00:27:09,000
Nie, nie...
Jeste艣my w zwi膮zku.
57
00:27:28,000 --> 00:27:53,000
- O m贸j Bo偶e!
- W艂a艣nie.
58
00:27:54,000 --> 00:28:18,000
Nie m贸wili艣my wcze艣niej,
bo to nie by艂 odpowiedni czas,
59
00:28:18,000 --> 00:28:50,000
ale m贸wimy teraz, bo jeste艣my szcz臋艣liwi
i nie chcemy tego ju偶 ukrywa膰.
60
00:28:51,000 --> 00:29:27,000
Szczeg贸lnie przed
naszym wsp贸lnikiem i przyjacielem.
61
00:29:27,000 --> 00:30:01,000
Naprawd臋 to doceniam
i jestem szcz臋艣liwy z waszego powodu.
62
00:30:02,000 --> 00:30:13,000
Ale?
63
00:30:15,000 --> 00:30:50,000
B臋dziemy 艣wi臋towa膰 p贸藕niej,
bo ja te偶 mam wie艣ci.
64
00:30:50,000 --> 00:31:19,000
- O co chodzi, Louis?
- Mamy problem.
65
00:31:51,000 --> 00:32:12,000
- Jak d艂ugo tu b臋dzie?
- Nie wiem.
66
00:32:12,000 --> 00:32:32,000
O tym ma postanowi膰 palestra.
67
00:32:32,000 --> 00:32:44,000
Co za bzdury!
68
00:32:44,000 --> 00:33:29,000
Nie pozwol臋 im, by rozkazywali nam,
jak mamy prowadzi膰 nasz膮 kancelari臋.
69
00:33:35,000 --> 00:33:52,000
- Co jest?
- Sam wiesz co.
70
00:33:52,000 --> 00:34:12,000
- To by si臋 nie sta艂o, gdyby...
- Nawet tego nie m贸w.
71
00:34:12,000 --> 00:34:34,000
- Nie wiesz, co chcia艂em powiedzie膰.
- Mog臋 zgadn膮膰.
72
00:34:34,000 --> 00:34:58,000
Chcia艂e艣 powiedzie膰,
偶e to wina czyn贸w Roberta.
73
00:34:58,000 --> 00:35:25,000
To wina waszych wsp贸lnych wybor贸w.
74
00:35:25,000 --> 00:35:40,000
To prywatne spotkanie, Faye.
75
00:35:41,000 --> 00:36:26,000
To tak偶e 艣wietna okazja,
by przedstawi膰 si臋 kierownictwu...
76
00:36:30,000 --> 00:36:42,000
jakie by nie by艂o.
77
00:36:42,000 --> 00:37:03,000
- Jakie by nie by艂o?
- Panno Paulsen,
78
00:37:04,000 --> 00:37:28,000
problemy kancelarii
rodz膮 si臋 u g贸ry.
79
00:37:28,000 --> 00:38:06,000
Je艣li my艣lisz, 偶e mo偶esz tu wparowa膰
i zacz膮膰 rzuca膰 oskar偶eniami...
80
00:38:06,000 --> 00:38:26,000
To mo偶e rzuc臋 faktami?
81
00:38:26,000 --> 00:38:54,000
Dw贸ch waszych wsp贸lnik贸w zarz膮dzaj膮cych
zosta艂o pozbawionych uprawnie艅,
82
00:38:55,000 --> 00:39:13,000
wasz m艂odszy wsp贸lnik
trafi艂 do wi臋zienia.
83
00:39:13,000 --> 00:39:52,000
I nie my艣lcie, 偶e kto艣 uwierzy艂,
偶e nie brali艣cie udzia艂u w tym oszustwie.
84
00:39:52,000 --> 00:40:21,000
Ale od dzi艣...
85
00:40:33,000 --> 00:41:00,000
dostajecie czyste konto.
86
00:41:01,000 --> 00:41:17,000
Nie masz dowodu,
偶e cokolwiek zrobili艣my.
87
00:41:18,000 --> 00:41:37,000
Ale mam do艣wiadczenie.
88
00:41:37,000 --> 00:42:05,000
Je艣li jest tyle dymu,
to zawsze jest te偶 po偶ar.
89
00:42:06,000 --> 00:42:33,000
Je艣li mam odej艣膰,
jest tylko jedno wyj艣cie.
90
00:42:34,000 --> 00:43:00,000
Przekonajcie mnie,
偶e mo偶na wam zaufa膰.
91
00:43:00,000 --> 00:43:15,000
A je艣li tego nie zrobimy?
92
00:43:15,000 --> 00:43:37,000
Je艣li nadal
b臋dziecie przekracza膰 granice?
93
00:43:52,000 --> 00:44:30,000
- Wtedy zostaniecie zwolnieni.
- Nie masz do tego w艂adzy. - Ale偶 mam.
94
00:44:30,000 --> 00:44:55,000
Mam tak偶e w艂adz臋,
by zatwierdza膰 nowe sprawy,
95
00:44:55,000 --> 00:45:26,000
zarz膮dza膰 zasobami
i robi膰 cokolwiek uznam za stosowne.
96
00:45:26,000 --> 00:45:54,000
I najpierw zrobi臋 to,
co wy powinni艣cie zrobi膰.
97
00:45:54,000 --> 00:46:32,000
- Usun臋 nazwisko Roberta Zane'a.
- Nie ma mowy.
98
00:46:33,000 --> 00:47:09,000
Nie rozumiesz, co si臋 dzieje,
je艣li my艣lisz, 偶e masz na to wp艂yw.
99
00:47:09,000 --> 00:47:32,000
Je艣li cho膰by tkniesz to nazwisko,
100
00:47:33,000 --> 00:48:05,000
nie rozumiesz,
偶e co艣 na ciebie znajd臋.
101
00:48:05,000 --> 00:48:45,000
Jestem tu w艂a艣nie
przez tak膮 mentalno艣膰.
102
00:48:45,000 --> 00:49:08,000
Zostawianie tego nazwiska
to z艂e przes艂anie.
103
00:49:08,000 --> 00:49:38,000
To przes艂anie, 偶e nie rzucamy
przyjaci贸艂 wilkom na po偶arcie.
104
00:49:38,000 --> 00:50:38,000
Urz膮d藕cie mu przyj臋cie po偶egnalne,
pom贸偶cie otworzy膰 firm臋, oka偶cie wsparcie.
105
00:50:39,000 --> 00:51:16,000
Ale to nazwisko dzi艣 znika.
106
00:51:31,000 --> 00:52:01,000
No nie wierz臋.
Pozwolisz jej na to?
107
00:52:01,000 --> 00:52:14,000
Samantha, to nie nasza decyzja.
108
00:52:14,000 --> 00:52:51,000
Ale m贸j pobyt tutaj ju偶 tak.
Wi臋c mo偶esz i艣膰 do diab艂a.
109
00:53:16,000 --> 00:53:36,000
Jestem przyzwyczajona
do takich reakcji.
110
00:53:36,000 --> 00:54:12,000
Jak ju偶 powiedzia艂am Louisowi,
gdy podpisywa艂 dokumenty,
111
00:54:13,000 --> 00:54:59,000
przyzwyczajcie si臋 do moich zwyczaj贸w,
bo to nie Dziki Zach贸d.
112
00:54:59,000 --> 00:55:35,000
To koniec waszych
beztroskich dzia艂a艅.
113
00:56:41,000 --> 00:57:20,000
::PROJECT HAVEN::
::SERIALE::
114
00:57:20,000 --> 00:57:43,000
{Y:i}przedstawia
115
01:00:42,000 --> 01:01:07,000
SUITS 9x02
Special Master
116
01:01:08,000 --> 01:01:33,000
T艂umaczenie: Power, peciaq
117
01:02:20,000 --> 01:02:47,000
Nie przejmuj si臋, Harvey. Znikam st膮d.
To nie jest miejsce dla mnie.
118
01:02:47,000 --> 01:03:13,000
Nie mo偶esz odej艣膰, Samantha.
Potrzebujemy ci臋.
119
01:03:14,000 --> 01:03:35,000
Nowa szefowa mnie nie potrzebuje.
120
01:03:36,000 --> 01:03:56,000
Je艣li s膮dzisz, 偶e da艂e艣 mi klienta,
wi臋c zostan臋...
121
01:03:56,000 --> 01:04:31,000
Czy tego chcesz czy nie,
ludzie 藕le my艣l膮 o Robercie.
122
01:04:31,000 --> 01:05:06,000
My艣l膮 te偶, 偶e jab艂ko
pada niedaleko od jab艂oni.
123
01:05:06,000 --> 01:05:49,000
Odchodz膮c, nie zaprotestujesz.
Utwierdzisz ich w tym przekonaniu.
124
01:06:14,000 --> 01:06:48,000
- Nie mog臋 ta艅czy膰 jak mi zagra.
- Nie prosz臋 ci臋 o to.
125
01:06:48,000 --> 01:07:04,000
Po prostu to przeczekaj.
126
01:07:04,000 --> 01:07:33,000
Gdy tylko odejdzie,
przywr贸cimy nazwisko Roberta.
127
01:07:41,000 --> 01:08:10,000
A co z tym,
偶e mo偶e zatwierdza膰 nowe sprawy?
128
01:08:10,000 --> 01:08:30,000
Spotka艂am si臋 dzi艣
ze starym przyjacielem.
129
01:08:30,000 --> 01:09:07,000
Nie sta膰 go na nas,
a musz臋 mu pom贸c.
130
01:09:07,000 --> 01:09:45,000
Powiemy, 偶e spotkali艣cie si臋 wczoraj,
wi臋c to nie jest nowa sprawa.
131
01:09:46,000 --> 01:10:11,000
Je艣li ma z tym problem,
mo偶e go za艂atwi膰 ze mn膮.
132
01:10:43,000 --> 01:11:03,000
- Louis, musimy pogada膰.
- O co chodzi?
133
01:11:04,000 --> 01:11:23,000
Nie m贸wi艂e艣,
偶e si臋 na to zgodzi艂e艣.
134
01:11:23,000 --> 01:11:40,000
Co za r贸偶nica?
Nie mia艂em wyboru.
135
01:11:40,000 --> 01:12:11,000
Mog艂a pom贸c przekona膰 Harveya
do usuni臋cia nazwiska.
136
01:12:12,000 --> 01:12:31,000
- Przez ciebie to i tak si臋 dzieje.
- S艂ucham?
137
01:12:31,000 --> 01:13:04,000
- Ty tutaj siedzisz.
- Nie by艂o ci臋 wczoraj, Alex.
138
01:13:04,000 --> 01:13:39,000
Gdybym odm贸wi艂,
zawiesiliby wszystkich na p贸艂 roku.
139
01:13:40,000 --> 01:14:08,000
Chcesz walczy膰 przeciw wszystkim
czy przeciw niej?
140
01:14:08,000 --> 01:14:26,000
Przeciw niej nie da si臋 walczy膰.
141
01:14:26,000 --> 01:14:52,000
- Gretchen, to ci臋 nie dotyczy.
- Mo偶e powinno.
142
01:14:53,000 --> 01:15:16,000
Tylko ja znam Faye Richardson.
143
01:15:16,000 --> 01:15:42,000
- Znasz j膮?
- Pracowa艂am w jej kancelarii.
144
01:15:43,000 --> 01:16:14,000
Gdy jeszcze nie by艂a
specjaln膮 suk膮 palestry.
145
01:16:14,000 --> 01:16:39,000
Podobno gdy zarz膮dza艂a kancelari膮,
146
01:16:39,000 --> 01:17:10,000
dowiedzia艂a si臋, 偶e jej m膮偶
przekroczy艂 jak膮艣 granic臋.
147
01:17:11,000 --> 01:17:35,000
Usun臋艂a jego nazwisko
i go zwolni艂a.
148
01:17:36,000 --> 01:17:47,000
Cholera.
149
01:17:52,000 --> 01:18:23,000
Je艣li zrobi艂a to w艂asnemu m臋偶owi,
nie b臋dzie jej obchodzi膰, co jej zrobimy.
150
01:18:23,000 --> 01:18:41,000
Ale b臋dzie j膮 obchodzi膰,
co zrobi palestra.
151
01:18:46,000 --> 01:19:18,000
- Wpad艂e艣 na co艣?
- Mo偶liwe.
152
01:19:25,000 --> 01:20:22,000
- Ile czasu ta kobieta tu b臋dzie?
- M贸wi, 偶e ile zachce.
153
01:20:37,000 --> 01:20:52,000
O co chodzi, Katrina?
154
01:20:56,000 --> 01:21:24,000
Dlatego poprosi艂am Alexa o pomoc
w usuni臋ciu nazwiska Roberta.
155
01:21:24,000 --> 01:21:44,000
Co艣 takiego musia艂o si臋 sta膰.
156
01:21:44,000 --> 01:22:02,000
Rozumiem, co czujesz,
157
01:22:02,000 --> 01:22:37,000
ale wtedy stanie za Robertem
wydawa艂o si臋 najbardziej odpowiednie.
158
01:22:47,000 --> 01:23:20,000
- Przeszkadzam?
- W艂a艣nie wychodzi艂am.
159
01:23:21,000 --> 01:23:38,000
- Jestem Katrina Bennett.
- Faye Richardson.
160
01:23:38,000 --> 01:23:49,000
Mi艂o ci臋 pozna膰.
161
01:24:18,000 --> 01:24:40,000
Panno Richardson.
W czym mog臋 pom贸c?
162
01:24:40,000 --> 01:24:53,000
Prosz臋, m贸w mi Faye.
163
01:24:53,000 --> 01:25:33,000
Jestem tu jako kurator,
ale mo偶emy m贸wi膰 sobie po imieniu.
164
01:25:33,000 --> 01:25:56,000
W czym mog臋 ci pom贸c, Faye?
165
01:25:56,000 --> 01:26:34,000
Jako dyrektor operacyjna
zajmujesz si臋 koordynacj膮 administracyjn膮?
166
01:26:34,000 --> 01:26:49,000
Tak. Szukasz sekretarki czy...
167
01:26:50,000 --> 01:27:26,000
Chc臋 um贸wi膰 si臋
z Thomasem Kesslerem.
168
01:27:27,000 --> 01:27:49,000
Dlaczego?
169
01:27:50,000 --> 01:28:12,000
Problemy kancelarii rozpocz臋艂y si臋,
170
01:28:13,000 --> 01:28:44,000
gdy pan Kessler sta艂 si臋
wa偶niejszy od reszty klient贸w.
171
01:28:45,000 --> 01:29:26,000
Nie rozumiem, czemu mia艂by odej艣膰
po czym艣 takim.
172
01:29:26,000 --> 01:30:02,000
I s膮dzisz, 偶e jego powody
wskazuj膮 problem?
173
01:30:02,000 --> 01:30:18,000
Wed艂ug ciebie jest problem?
174
01:30:18,000 --> 01:31:01,000
Odnosz臋 wra偶enie, 偶e pytasz,
czy powiedzia艂abym ci o problemie.
175
01:31:07,000 --> 01:31:19,000
A je艣li?
176
01:31:31,000 --> 01:32:30,000
Jestem znana z rozwi膮zywania,
a nie ukrywania problem贸w.
177
01:32:35,000 --> 01:33:03,000
Dlatego wys艂a艂am ju偶
panu Kesslerowi nasz膮 ankiet臋,
178
01:33:03,000 --> 01:33:29,000
wi臋c gdy j膮 dostan臋,
prze艣l臋 ci j膮.
179
01:33:29,000 --> 01:34:16,000
Tak w艂a艣nie zr贸b.
A w mi臋dzyczasie um贸w to spotkanie.
180
01:34:16,000 --> 01:34:33,000
- W艂a艣nie wyja艣ni艂am...
- Wiem.
181
01:34:33,000 --> 01:35:25,000
Ale rozmowy twarz膮 w twarz
zapewniaj膮 wi臋cej informacji, nie s膮dzisz?
182
01:35:33,000 --> 01:35:47,000
Oczywi艣cie.
183
01:35:59,000 --> 01:36:36,000
- Zorganizuj臋 to.
- Wspaniale. Najlepiej jutro.
184
01:37:27,000 --> 01:37:50,000
- Harvey, musimy pogada膰.
- Musimy.
185
01:37:50,000 --> 01:38:12,000
Przykro mi, Donna.
Wiem, 偶e si臋 nie zgodzisz...
186
01:38:12,000 --> 01:38:38,000
- Ta kobieta musi natychmiast odej艣膰.
- Co?
187
01:38:38,000 --> 01:38:53,000
- Jak to co?
- Ja mia艂em to powiedzie膰.
188
01:38:54,000 --> 01:39:23,000
- No i co?
- Nie chcesz wybi膰 mi tego z g艂owy.
189
01:39:23,000 --> 01:40:06,000
- To do ciebie niepodobne.
- Rzeczywi艣cie.
190
01:40:06,000 --> 01:40:41,000
Mo偶e zmieni艂a艣 nastawienie,
bo jeste艣 mniej spi臋ta, odk膮d...
191
01:40:41,000 --> 01:40:58,000
Odk膮d co?
192
01:41:06,000 --> 01:41:32,000
- Nic takiego.
- Racja.
193
01:41:32,000 --> 01:41:49,000
To ty by艂e艣 spi臋ty.
194
01:41:49,000 --> 01:42:04,000
Ale to moje dzia艂ania s膮 sp贸jne.
195
01:42:05,000 --> 01:42:40,000
Mo偶e by艂am spi臋ta.
A mo偶e mia艂am do艣膰 bzdur Faye.
196
01:42:42,000 --> 01:42:55,000
Wol臋 swoj膮 teori臋.
197
01:42:55,000 --> 01:43:12,000
Ja wol臋, 偶eby Faye
nie dowiedzia艂a si臋,
198
01:43:12,000 --> 01:43:39,000
偶e to my z艂amali艣my
tajemnic臋 adwokack膮, a nie Robert.
199
01:43:39,000 --> 01:44:15,000
- O czym m贸wisz?
- Chce si臋 spotka膰 z Thomasem.
200
01:44:15,000 --> 01:44:39,000
Nie mo偶emy do tego dopu艣ci膰.
Thomas ju偶 dla nas nie sk艂amie.
201
01:44:39,000 --> 01:45:09,000
Wiem.
Jak to zatrzymamy?
202
01:45:23,000 --> 01:45:57,000
Nie mo偶emy prosi膰 go ju偶 o k艂amstwo,
wi臋c zostaje jedno wyj艣cie.
203
01:46:02,000 --> 01:46:29,000
Zorganizowa膰 to tak,
偶eby nie musia艂 z ni膮 rozmawia膰.
204
01:46:59,000 --> 01:47:22,000
Przepraszam,
偶e musia艂a pani czeka膰.
205
01:47:30,000 --> 01:47:54,000
- O co chodzi?
- Sp贸jrzmy.
206
01:47:55,000 --> 01:48:28,000
Co pan powie na nepotyzm
i bezprawne zwolnienie?
207
01:48:37,000 --> 01:49:01,000
Przysz艂a pani w sprawie
Lucasa Hodgesa.
208
01:49:01,000 --> 01:49:14,000
Szybko si臋 pan domy艣li艂.
209
01:49:15,000 --> 01:50:02,000
Tylko jego ostatnio zwolnili艣my,
a powody by艂y uzasadnione.
210
01:50:03,000 --> 01:50:22,000
Mo偶e pozw贸lmy
zadecydowa膰 o tym s臋dziemu?
211
01:50:23,000 --> 01:50:42,000
Najpierw prosz臋 zebra膰
wszystkie fakty.
212
01:50:42,000 --> 01:51:09,000
Fakty s膮 takie,
偶e musia艂 pan kogo艣 zwolni膰
213
01:51:09,000 --> 01:51:42,000
i zdecydowa艂 pan zatrzyma膰 zi臋cia,
a nie bardziej wykwalifikowan膮 osob臋,
214
01:51:42,000 --> 01:52:07,000
- kt贸ra jest tak偶e weteranem.
- Wiem, kim jest.
215
01:52:07,000 --> 01:52:40,000
Je艣li go pan nie przywr贸ci,
owin臋 Lucasa w sztandar,
216
01:52:40,000 --> 01:53:21,000
postawi臋 go przed 艂aw膮 i zobaczymy,
ile rz膮dowych kontrakt贸w dostaniecie.
217
01:53:21,000 --> 01:53:48,000
Wtedy przedstawimy
pracownicze karty kontrolne
218
01:53:48,000 --> 01:54:20,000
i rachunki medyczne pracownika,
kt贸rego Lucas okaleczy艂.
219
01:54:20,000 --> 01:54:37,000
- S艂ucham?
- Lucasowi by艂o...
220
01:54:40,000 --> 01:55:01,000
daleko do perfekcji, panno Wheeler.
221
01:55:03,000 --> 01:55:36,000
Omija艂 wa偶ne dni w pracy.
Cz臋sto tego nie zg艂asza艂.
222
01:55:36,000 --> 01:55:52,000
M贸wi to pan, bo boi si臋 pozwu.
223
01:55:52,000 --> 01:56:24,000
Nie b臋dzie 偶adnego pozwu,
bo mieli艣my pow贸d.
224
01:56:24,000 --> 01:56:49,000
Je艣li mi pani nie wierzy,
moja sekretarka ma jego akta.
225
01:56:49,000 --> 01:57:25,000
Zobaczy pani, 偶e by艂 nieobliczalny.
Nie da艂o si臋 z nim pracowa膰.
226
01:57:26,000 --> 01:58:00,000
Jednego dnia kto艣 go przestraszy艂,
a Lucas go zaatakowa艂.
227
01:58:01,000 --> 01:58:32,000
Je艣li to prawda, czemu pan
o tym nie wspomnia艂, gdy go zwalnia艂?
228
01:58:32,000 --> 01:58:51,000
Lubi臋 Lucasa,
229
01:58:57,000 --> 01:59:23,000
wi臋c podali艣my kontrakt jako pow贸d,
偶eby mia艂 mi臋kkie l膮dowanie.
230
01:59:23,000 --> 01:59:55,000
Ale i tak by艣my go zwolnili.
231
01:59:55,000 --> 02:00:45,000
Przykro mi, 偶e pani膮 ok艂ama艂,
ale nie macie podstaw do pozwu.
232
02:00:52,000 --> 02:01:21,000
Wie pani, gdzie jest wyj艣cie.
233
02:03:28,000 --> 02:04:00,000
Je艣li chcesz z powrotem zmieni膰
nasz膮 domy艣ln膮 czcionk臋 na Helvetic臋,
234
02:04:00,000 --> 02:04:24,000
- ju偶 ci m贸wi艂em...
- Nie o to chodzi, Benjamin.
235
02:04:24,000 --> 02:04:42,000
Przyszed艂em z powodu
Faye Richardson.
236
02:04:46,000 --> 02:05:02,000
Dzi艣 rano ustawi艂em jej
zapor臋 sieciow膮.
237
02:05:02,000 --> 02:05:19,000
- Co z ni膮?
- Jest intruzem.
238
02:05:19,000 --> 02:05:43,000
I w艂a艣nie przestrzeli艂a dzi贸b
naszego statku.
239
02:05:50,000 --> 02:06:10,000
- Wydaj mi rozkaz, kapitanie.
- Jestem admira艂em.
240
02:06:10,000 --> 02:06:51,000
Masz znale藕膰 luk臋 w przepisach palestry,
dzi臋ki kt贸rej j膮 st膮d usun臋.
241
02:06:51,000 --> 02:07:16,000
Ale to jaki艣 tysi膮c stron.
242
02:07:20,000 --> 02:07:28,000
3 tysi膮ce.
243
02:07:29,000 --> 02:07:55,000
Gdzie艣 tam jest szczeg贸艂,
kt贸ry pozb臋dzie si臋 tej kobiety,
244
02:07:55,000 --> 02:08:16,000
a ty napiszesz program,
kt贸ry go znajdzie.
245
02:08:17,000 --> 02:08:47,000
- Nie wiem, czy mog臋 to zrobi膰.
- Benjamin...
246
02:08:55,000 --> 02:09:19,000
Nasz dom jest atakowany
i nie jestem w stanie sam go broni膰.
247
02:09:19,000 --> 02:09:59,000
Musisz to zrobi膰, po cichu.
Mog臋 na ciebie liczy膰, marynarzu?
248
02:10:02,000 --> 02:10:16,000
- Tak jest, kapitanie.
- Admirale.
249
02:10:16,000 --> 02:10:30,000
- Admirale, jasne.
- W艂a艣nie.
250
02:11:03,000 --> 02:11:25,000
Nie wierz臋, 偶e wykorzystuj膮 dni,
kt贸re omin膮艂em.
251
02:11:26,000 --> 02:12:00,000
Wykorzystuj膮 je, bo stanowi膮 pow贸d.
Czemu mi nie powiedzia艂e艣?
252
02:12:01,000 --> 02:12:10,000
To by艂o kilka dni tu i tam.
253
02:12:11,000 --> 02:12:50,000
- Nigdy nie sp贸藕nia艂e艣 si臋 na treningi...
- No i co z tego?
254
02:12:51,000 --> 02:13:20,000
Sam wiesz co.
Nieobecno艣ci, agresja.
255
02:13:20,000 --> 02:13:36,000
Najgorsze przypadki
w stresuj膮cych okresach.
256
02:13:36,000 --> 02:13:58,000
- Samantha...
- Masz zesp贸艂 stresu pourazowego.
257
02:13:58,000 --> 02:14:13,000
Nie mam.
258
02:14:20,000 --> 02:14:38,000
Sprawd藕 moje akta medyczne.
Nic w nich nie ma.
259
02:14:39,000 --> 02:15:06,000
- Bo nigdy nie by艂e艣 u lekarza?
- By艂em.
260
02:15:06,000 --> 02:15:29,000
- Z jakiego powodu?
- Mia艂em problemy ze snem.
261
02:15:29,000 --> 02:15:51,000
Bo mia艂e艣 koszmary,
wspomnienia wraca艂y?
262
02:15:51,000 --> 02:16:14,000
- Nie chc臋 o tym rozmawia膰.
- Ale musimy,
263
02:16:15,000 --> 02:16:41,000
bo nie mog臋 ci臋 broni膰,
je艣li nie jeste艣 ze mn膮 szczery.
264
02:16:41,000 --> 02:16:56,000
Szczery odno艣nie czego?
265
02:16:59,000 --> 02:17:39,000
O nocach, kiedy boj臋 si臋 zamkn膮膰 oczy
i dniach, gdy nie wychodz臋 z 艂贸偶ka?
266
02:18:01,000 --> 02:18:13,000
Pos艂uchaj mnie.
267
02:18:20,000 --> 02:18:49,000
Nie masz czego si臋 wstydzi膰.
268
02:18:56,000 --> 02:19:40,000
Tysi膮ce os贸b przechodz膮 to samo
i gdy tylko dostaniesz diagnoz臋...
269
02:19:40,000 --> 02:20:03,000
- Nie chc臋 diagnozy.
- Lucas, to ci臋 ochroni.
270
02:20:04,000 --> 02:20:27,000
Ju偶 wtedy powiedzia艂em im,
偶e nie chc臋 diagnozy.
271
02:20:27,000 --> 02:20:48,000
Nie chc臋 teraz reklasyfikacji.
To tyle.
272
02:20:49,000 --> 02:21:15,000
Chwila.
Powiedzia艂e艣 to psychiatrze?
273
02:21:15,000 --> 02:21:38,000
Nie by艂em u psychiatry.
Poszed艂em do zwyk艂ego lekarza.
274
02:21:41,000 --> 02:22:21,000
B艂aga艂em, by nie wpisywa艂 tego do papier贸w.
Wpisa艂 stany l臋kowe i da艂 mi tabletki.
275
02:22:21,000 --> 02:22:36,000
Dzi臋ki nim przetrwa艂em tur臋.
276
02:22:37,000 --> 02:22:58,000
- A gdy wr贸ci艂e艣?
- My艣la艂em, 偶e b臋dzie lepiej.
277
02:23:09,000 --> 02:23:33,000
- Ale nie by艂o.
- Nie.
278
02:23:38,000 --> 02:23:58,000
- Pogorszy艂o si臋.
- No c贸偶...
279
02:24:09,000 --> 02:24:37,000
Je艣li tw贸j pracodawca nie zap艂aci,
to kto艣 inny to zrobi.
280
02:25:28,000 --> 02:25:56,000
- Harvey.
- Thomas, mog臋 wej艣膰?
281
02:26:00,000 --> 02:26:35,000
- Nie mamy o czym rozmawia膰.
- Niestety mamy.
282
02:26:36,000 --> 02:27:53,000
W wyniku przes艂uchania palestra umie艣ci艂a
w kancelarii osob臋, kt贸ra nas kontroluje.
283
02:27:53,000 --> 02:28:21,000
Teraz chce przepyta膰 ci臋
o powody odej艣cia.
284
02:28:23,000 --> 02:29:06,000
- I wiesz, 偶e ju偶 wi臋cej nie sk艂ami臋.
- Dlatego prosz臋 ci臋, by艣 zosta艂.
285
02:29:07,000 --> 02:29:22,000
To chyba jaki艣 偶art.
286
02:29:27,000 --> 02:29:58,000
Tylko mnie wys艂uchaj.
By艂e艣 z nami od dawna.
287
02:29:58,000 --> 02:30:34,000
Pomogli艣my trzykrotnie zwi臋kszy膰
warto艣膰 twojej firmy, wej艣膰 na gie艂d臋...
288
02:30:35,000 --> 02:30:59,000
- I zdradzili艣cie moje zaufanie.
- Nie.
289
02:31:00,000 --> 02:31:21,000
Dla ciebie zdradzi艂em
w艂asnego klienta.
290
02:31:21,000 --> 02:31:52,000
Dla ciebie straci艂em
przyjaciela i wsp贸lnika.
291
02:32:03,000 --> 02:33:00,000
I je艣li post膮pi艂bym s艂usznie,
m贸g艂by艣 pomarzy膰 o ekspansji.
292
02:33:01,000 --> 02:33:50,000
Nie twierdz臋, 偶e nie by艂o b艂臋d贸w.
I wiem, 偶e musz臋 odzyska膰 twoje zaufanie.
293
02:33:54,000 --> 02:34:23,000
Prosz臋 ci臋 jedynie o szans臋,
by艣my mogli to zrobi膰.
294
02:34:38,000 --> 02:34:53,000
Mam jedno pytanie.
295
02:35:35,000 --> 02:35:49,000
Kim jest dla ciebie Donna?
296
02:36:14,000 --> 02:36:41,000
To najwa偶niejsza osoba
w moim 偶yciu.
297
02:36:52,000 --> 02:37:06,000
I dobrze to wie.
298
02:37:35,000 --> 02:37:46,000
Kiedy?
299
02:37:56,000 --> 02:38:10,000
W noc po przes艂uchaniu.
300
02:38:22,000 --> 02:38:35,000
W porz膮dku.
301
02:39:02,000 --> 02:39:14,000
Dobrze.
302
02:39:21,000 --> 02:39:43,000
Zostan臋 pod jednym warunkiem.
303
02:40:00,000 --> 02:40:19,000
Ty b臋dziesz mnie reprezentowa艂,
a nie Alex.
304
02:40:19,000 --> 02:40:37,000
Nie jestem pewien,
czy to najlepszy pomys艂.
305
02:40:37,000 --> 02:41:08,000
Tylko takie wyj艣cie mi odpowiada,
bo ju偶 mu nie ufam.
306
02:41:13,000 --> 02:41:57,000
Ty by艂e艣 ze mn膮 szczery,
gdy zada艂em ci najtrudniejsze pytanie.
307
02:41:59,000 --> 02:42:14,000
I nie zawaha艂e艣 si臋.
308
02:42:25,000 --> 02:43:04,000
- Ale skoro znasz ju偶 prawd臋...
- Mog臋 zostawi膰 przesz艂o艣膰 za sob膮.
309
02:43:14,000 --> 02:43:55,000
- Jeste艣 pewien?
- Tak.
310
02:46:14,000 --> 02:46:35,000
Samantha, tu jeste艣.
311
02:46:35,000 --> 02:46:52,000
Czegokolwiek chcesz,
odmawiam.
312
02:46:52,000 --> 02:47:25,000
Szkoda. W艂a艣nie us艂ysza艂am,
偶e kaza艂a艣 pracownikowi
313
02:47:25,000 --> 02:47:52,000
zdoby膰 akta wojskowe
do nowej sprawy.
314
02:47:52,000 --> 02:48:22,000
- I co z tego?
- Masz porzuci膰 t臋 spraw臋.
315
02:48:34,000 --> 02:48:53,000
- Prosz臋?
- Jak wspomnia艂am rano,
316
02:48:54,000 --> 02:49:29,000
mog臋 zatwierdza膰 nowe sprawy,
a ta jest alarmuj膮ca.
317
02:49:29,000 --> 02:49:54,000
Nie s艂ysz臋 偶adnych alarm贸w
i nie zostawi臋 przyjaciela na pastw臋 losu.
318
02:49:54,000 --> 02:50:23,000
Jest twoim przyjacielem,
to ju偶 jest alarmuj膮ce.
319
02:50:23,000 --> 02:50:56,000
Je艣li zaczniesz przegrywa膰,
mo偶esz nie walczy膰 w odpowiedni spos贸b.
320
02:50:56,000 --> 02:51:12,000
To najg艂upsza rzecz,
jak膮 s艂ysza艂am.
321
02:51:12,000 --> 02:51:29,000
To i tak niewa偶ne,
to nie jest nowa sprawa.
322
02:51:30,000 --> 02:51:45,000
Podj臋艂am si臋 jej wczoraj.
323
02:51:53,000 --> 02:52:14,000
My艣lisz, 偶e nie rozpoznam wym贸wki?
324
02:52:14,000 --> 02:52:31,000
Nie obchodzi mnie to.
325
02:52:31,000 --> 02:53:10,000
Powiedzia艂am o tym wcze艣niej Harveyowi,
czyli wed艂ug twoich w艂asnych zasad,
326
02:53:11,000 --> 02:53:35,000
nie mo偶esz zdecydowa膰,
czy porzuc臋 spraw臋, czy nie.
327
02:53:35,000 --> 02:54:02,000
Ale mog臋 decydowa膰
o wykorzystaniu naszych zasob贸w,
328
02:54:02,000 --> 02:54:25,000
w szczeg贸lno艣ci przy sprawach,
na kt贸rych nie zarabiamy.
329
02:54:26,000 --> 02:54:53,000
Je艣li chcesz j膮 kontynuowa膰,
nie korzystaj ze s艂u偶bowego konta,
330
02:54:54,000 --> 02:55:13,000
naszych pracownik贸w ani czegokolwiek.
331
02:55:13,000 --> 02:55:45,000
Je艣li si臋 do tego nie zastosujesz,
sama rzuc臋 t臋 spraw臋.
332
02:56:49,000 --> 02:57:21,000
Czyli chcesz mojej pomocy
w walce z wojskiem?
333
02:57:21,000 --> 02:57:52,000
Tak, ale najpierw potrzebuj臋 dost臋pu
do twojego konta s艂u偶bowego.
334
02:57:52,000 --> 02:58:11,000
- Po co?
- Chc臋 ich zmusi膰 do ugody,
335
02:58:11,000 --> 02:58:29,000
wi臋c musz臋 zatrudni膰
detektyw贸w, bieg艂ych...
336
02:58:29,000 --> 02:58:44,000
Ale po co ci moje konto?
337
02:58:45,000 --> 02:59:18,000
Faye zakaza艂a mi
u偶ywania zasob贸w kancelarii.
338
02:59:28,000 --> 03:00:10,000
Chcesz mojej pomocy
i 偶ebym sprzeciwi艂a si臋 rozkazowi?
339
03:00:10,000 --> 03:00:37,000
- Je艣li si臋 postaramy, nie dowie si臋.
- Tu chodzi o wojsko.
340
03:00:37,000 --> 03:01:00,000
Nie poddadz膮 si臋,
zanim Faye si臋 dowie.
341
03:01:01,000 --> 03:01:23,000
Dobrze, pokryj臋 wydatki
z w艂asnej kieszeni,
342
03:01:24,000 --> 03:01:55,000
- ale nie dam rady sama.
- Sama nie mam teraz pomocnika.
343
03:01:56,000 --> 03:02:45,000
- Nie jest mi 艂atwo o to prosi膰.
- A mi nie jest 艂atwo odm贸wi膰.
344
03:02:45,000 --> 03:03:10,000
Nie rozumiesz,
偶e nie mog臋 go zawie艣膰?
345
03:03:43,000 --> 03:04:07,000
Lucas i ja nie tylko
razem trenowali艣my.
346
03:04:13,000 --> 03:04:28,000
S艂u偶yli艣my razem.
347
03:04:39,000 --> 03:05:25,000
Po czterech latach poprosi艂,
偶ebym zosta艂a.
348
03:05:29,000 --> 03:06:01,000
Ale odm贸wi艂am.
On zrobi艂 jeszcze dwie tury.
349
03:06:07,000 --> 03:06:28,000
W jego g艂owie on nadal tam jest,
350
03:06:32,000 --> 03:07:16,000
podczas gdy ja nosz臋 drogie sukienki
i negocjuj臋 wielomilionowe umowy.
351
03:07:30,000 --> 03:07:55,000
Dobrze.
Pomog臋 ci.
352
03:08:00,000 --> 03:08:18,000
Pod dwoma warunkami.
353
03:08:19,000 --> 03:09:03,000
Robimy to jak trzeba
i podejmujemy osi膮galne cele.
354
03:10:34,000 --> 03:10:58,000
Wiem, 偶e jest ci臋偶ko,
ale whisky na 艣niadanie?
355
03:10:58,000 --> 03:11:14,000
I to moja whisky?
356
03:11:14,000 --> 03:11:28,000
Nala艂em te偶 dla ciebie.
357
03:11:28,000 --> 03:11:56,000
Nie mam z艂ych wie艣ci,
tylko dobre.
358
03:11:56,000 --> 03:12:25,000
No to m贸w.
Dawno nie s艂ysza艂em dobrych.
359
03:12:29,000 --> 03:13:05,000
Kessler zostaje.
Przyjdzie dzi艣 podpisa膰 now膮 umow臋.
360
03:13:05,000 --> 03:13:25,000
Bez jaj.
Rzeczywi艣cie dobre.
361
03:13:25,000 --> 03:13:37,000
Zadzwoni臋 um贸wi膰 spotkanie.
362
03:13:38,000 --> 03:14:09,000
I tu jest haczyk, Alex.
Chce, 偶ebym to ja go reprezentowa艂.
363
03:14:18,000 --> 03:14:30,000
- Ty?
- Tak.
364
03:14:31,000 --> 03:15:04,000
Zanim co艣 powiesz,
te偶 by艂em zaskoczony.
365
03:15:04,000 --> 03:15:40,000
Zaskoczenie jest wtedy, gdy znajomi
robi膮 ci przyj臋cie niespodziank臋,
366
03:15:41,000 --> 03:15:58,000
a nie gdy wsp贸lnik
odbiera ci klienta.
367
03:15:59,000 --> 03:16:23,000
To nie jest idealne rozwi膮zanie,
ale co mam ci powiedzie膰?
368
03:16:23,000 --> 03:16:38,000
Taki by艂 jego warunek.
369
03:16:39,000 --> 03:16:51,000
Nie chc臋, 偶eby艣 co艣 m贸wi艂,
370
03:16:52,000 --> 03:17:18,000
ale nie chc臋 te偶,
偶eby艣 to 艣wi臋towa艂.
371
03:17:18,000 --> 03:17:41,000
Masz racj臋.
To nie pow贸d do 艣wi臋towania.
372
03:17:41,000 --> 03:18:21,000
Ale Faye chcia艂a go zapyta膰,
czemu odszed艂 i nie mo偶emy na to pozwoli膰.
373
03:19:00,000 --> 03:19:12,000
Panno Bennett...
374
03:19:19,000 --> 03:19:57,000
Nie jestem dobra w pogaduszkach,
wi臋c przejd臋 do rzeczy.
375
03:19:57,000 --> 03:20:44,000
Wpisa艂a si臋 pani jako adwokat
w sprawie panny Wheeler.
376
03:20:44,000 --> 03:20:54,000
To prawda.
377
03:20:57,000 --> 03:21:45,000
Poinformowa艂a pani膮, 偶e zabroni艂am jej
korzystania z zasob贸w kancelarii?
378
03:21:46,000 --> 03:22:00,000
Powiedzia艂a mi.
379
03:22:04,000 --> 03:22:58,000
Dlatego pracowa艂am w wolnym czasie
i nie b臋d臋 na dzisiejszym przes艂uchaniu.
380
03:22:58,000 --> 03:23:13,000
Szanuj臋 to.
381
03:23:13,000 --> 03:23:36,000
Okazuje pani ch臋ci
do pracy zgodnie z zasadami.
382
03:23:39,000 --> 03:24:18,000
Ale chcia艂abym wyja艣ni膰
moje zastrze偶enia co do tej sprawy.
383
03:24:23,000 --> 03:24:43,000
Poniewa偶 jest w ni膮
emocjonalnie zaanga偶owana.
384
03:24:49,000 --> 03:25:19,000
Obawia si臋 pani, 偶e zrobi co艣,
czego nie powinna.
385
03:25:19,000 --> 03:25:49,000
Rozumie pani to,
wi臋c tak偶e i kwesti臋,
386
03:25:49,000 --> 03:26:35,000
偶e je艣li naprawd臋 chce pani jej pom贸c,
pomo偶e jej nie pope艂ni膰 tego b艂臋du.
387
03:27:25,000 --> 03:27:42,000
Jak Alex to przyj膮艂?
388
03:27:42,000 --> 03:28:02,000
Nie podoba mu si臋 to,
ale prze偶yje.
389
03:28:05,000 --> 03:28:32,000
Czyli Thomas tu dzi艣 b臋dzie?
390
03:28:37,000 --> 03:29:20,000
Faye b臋dzie pyta膰 o t臋 rozmow臋.
Musi podpisa膰 t臋 umow臋.
391
03:29:20,000 --> 03:29:54,000
- Donna, da艂 mi s艂owo.
- Czyli tu przyjdzie.
392
03:30:15,000 --> 03:30:29,000
Co si臋 dzieje?
393
03:30:35,000 --> 03:30:58,000
Jeste艣 pewien,
偶e to najlepszy pomys艂?
394
03:31:07,000 --> 03:31:18,000
呕eby艣 go reprezentowa艂?
395
03:31:18,000 --> 03:31:46,000
Co je艣li nie spodobaj膮 mu si臋
twoje dzia艂ania
396
03:31:46,000 --> 03:32:04,000
albo tobie nie spodoba si臋
jego wizja?
397
03:32:05,000 --> 03:32:30,000
Ile czasu minie,
zanim kt贸ry艣 z was to przypomni?
398
03:32:31,000 --> 03:33:06,000
Donna, jest doros艂ym m臋偶czyzn膮.
To by艂 jego pomys艂.
399
03:33:10,000 --> 03:33:46,000
Je艣li s膮dzi, 偶e da rad臋,
zaufam mu.
400
03:33:51,000 --> 03:34:29,000
Jak ty to robisz, 偶e zawsze
zapewniasz, i偶 wszystko si臋 u艂o偶y?
401
03:34:33,000 --> 03:34:45,000
Jestem Supermanem.
402
03:34:46,000 --> 03:35:15,000
Powiniene艣 powiedzie膰,
偶e to samo my艣la艂e艣 o mnie.
403
03:35:15,000 --> 03:35:35,000
Superman nie powiedzia艂by
czego艣 takiego.
404
03:35:36,000 --> 03:35:54,000
Spodziewa艂by si臋,
偶e Lana Lang to zrozumie.
405
03:35:54,000 --> 03:36:12,000
Gdyby艣 nie zauwa偶y艂,
nie jestem Lan膮 Lang.
406
03:36:12,000 --> 03:36:23,000
Jestem Lois Lane.
407
03:36:23,000 --> 03:36:50,000
Masz to, co najlepsze z obu,
bo Lana by艂a ruda.
408
03:36:50,000 --> 03:37:21,000
Wystarczaj膮co ckliwe?
Bo mam Metropolis do uratowania.
409
03:37:44,000 --> 03:37:58,000
Metropolis?
410
03:38:03,000 --> 03:38:24,000
Nie znasz nawet
w艂asnego numeru telefonu.
411
03:38:41,000 --> 03:38:57,000
S艂uchajcie, ludu!
412
03:39:04,000 --> 03:39:41,000
Do艂膮czy艂a do nas nowa prawniczka,
Faye Richardson.
413
03:39:41,000 --> 03:40:24,000
Chcia艂bym, 偶eby艣cie
bardzo ciep艂o j膮 powitali,
414
03:40:25,000 --> 03:40:37,000
ale nie zaprz膮tali jej g艂owy.
415
03:40:37,000 --> 03:41:02,000
Omijajcie j膮 szerokim 艂ukiem.
Jakie艣 pytania?
416
03:41:03,000 --> 03:41:15,000
Tak.
417
03:41:15,000 --> 03:41:50,000
Mamy j膮 omija膰,
偶eby poczu艂a si臋 mile widziana?
418
03:41:50,000 --> 03:42:07,000
Znakomite pytanie, Susan.
419
03:42:07,000 --> 03:42:26,000
Odpowiedzi膮 jest tak.
W艂a艣nie tego chc臋.
420
03:42:37,000 --> 03:42:48,000
Dlaczego?
421
03:42:53,000 --> 03:43:08,000
Kolejne dobre pytanie, Susan.
422
03:43:09,000 --> 03:43:41,000
Bo jako wasz przyw贸dca,
wiem, co jest najlepsze...
423
03:43:41,000 --> 03:44:11,000
i bez 偶adnych w膮tpliwo艣ci
jestem waszym przyw贸dc膮.
424
03:44:11,000 --> 03:44:36,000
- No dobrze, ale...
- Nikt nie lubi gadu艂, Susan.
425
03:44:37,000 --> 03:45:01,000
Jeszcze jakie艣 pytania?
Nie? 艢wietnie.
426
03:45:01,000 --> 03:45:12,000
Ja mam pytanie.
427
03:45:16,000 --> 03:45:43,000
Dlaczego ona tu jest?
Zarz膮dza nowym oddzia艂em?
428
03:45:49,000 --> 03:45:59,000
Tak jakby.
429
03:46:03,000 --> 03:46:21,000
Jest ekspertk膮 od etyki.
430
03:46:27,000 --> 03:47:14,000
W 艣wietle ostatnich wydarze艅 chcia艂em
mie膰 tu kogo艣, kto umocni nasz膮 reputacj臋.
431
03:47:22,000 --> 03:47:54,000
W艂a艣ciwie by艂a niech臋tna, 偶eby...
432
03:48:05,000 --> 03:48:25,000
Nie chc臋 ci przeszkadza膰, Louis.
433
03:48:25,000 --> 03:48:50,000
M贸wi艂e艣, 偶e by艂am niech臋tna,
by tutaj przyj艣膰.
434
03:48:51,000 --> 03:49:15,000
- Niekoniecznie niech臋tna...
- Ale to by艂 tw贸j pomys艂.
435
03:49:16,000 --> 03:49:58,000
Tak w艂a艣nie powiedzia艂e艣.
Nie ok艂ama艂by艣 pracownik贸w, prawda?
436
03:49:59,000 --> 03:50:23,000
Wrzucanie czego艣 w kontekst
nie jest k艂amstwem.
437
03:50:24,000 --> 03:50:50,000
To zadam ci pytanie,
kt贸re nie potrzebuje kontekstu.
438
03:50:50,000 --> 03:51:13,000
Przyw贸dztwo palestry
mia艂o w膮tpliwo艣ci,
439
03:51:13,000 --> 03:51:48,000
czy potrafisz przestrzega膰 prawa
i dlatego tutaj jestem.
440
03:51:57,000 --> 03:52:11,000
Czy nie taka jest prawda?
441
03:52:29,000 --> 03:52:40,000
Owszem.
442
03:52:56,000 --> 03:53:32,000
Dzi臋kuj臋, 偶e pomog艂e艣 mi
dobrze zacz膮膰 z pracownikami, Louis.
443
03:53:36,000 --> 03:53:49,000
Doceniam to.
444
03:55:09,000 --> 03:55:30,000
- Alex, nie teraz.
- W艂a艣nie 偶e teraz,
445
03:55:31,000 --> 03:55:52,000
bo Bromwell powiedzia艂 mi,
偶e zn贸w ich pozywaj膮.
446
03:55:52,000 --> 03:56:12,000
- Dopiero co ich wybronili艣my.
- Wiem.
447
03:56:12,000 --> 03:56:34,000
I 偶eby by艂o jeszcze gorzej,
wylosowali艣my s臋dzin臋 Dorsey.
448
03:56:37,000 --> 03:57:00,000
Cholera jasna!
Czego?!
449
03:57:01,000 --> 03:57:47,000
Louis, masz chwil臋?
Mam problem z naszym... serwerem.
450
03:57:47,000 --> 03:58:05,000
Daruj sobie kod.
Alex jest po naszej stronie.
451
03:58:05,000 --> 03:58:43,000
Potrzebuj臋 cyfrowej kopii przepis贸w,
ale jest chroniona has艂em.
452
03:58:44,000 --> 03:59:03,000
- Zeskanuj t臋, kt贸r膮 ci da艂em.
- Pr贸bowa艂em, ale...
453
03:59:03,000 --> 03:59:20,000
Jaja sobie robisz?
454
03:59:20,000 --> 03:59:46,000
Nie potrafisz nawet zeskanowa膰
g艂upiego dokumentu?
455
03:59:47,000 --> 03:59:54,000
To nie moja wina.
456
03:59:55,000 --> 04:00:14,000
I nie moja wina,
偶e jeste艣my w takiej sytuacji,
457
04:00:14,000 --> 04:00:47,000
ale i tak zapieprzam
i zostaj臋 poni偶any.
458
04:00:47,000 --> 04:01:27,000
I jedyna osoba, kt贸r膮 poprosi艂em o pomoc
nie potrafi wykona膰 prostego zadania.
459
04:01:27,000 --> 04:02:05,000
Nie obchodzi mnie jak,
ale zdob膮d藕 t臋 kopi臋 dzisiaj.
460
04:02:05,000 --> 04:02:16,000
- Ale...
- Benjamin.
461
04:02:16,000 --> 04:02:30,000
Daj nam chwil臋.
462
04:02:56,000 --> 04:03:18,000
No dobra, Louis.
O co chodzi?
463
04:03:20,000 --> 04:03:41,000
- Wiesz, o co chodzi.
- Wiem.
464
04:03:43,000 --> 04:04:20,000
Wydar艂em si臋 na sekretark臋,
gdy zadzwoni艂 do mnie Bromwell.
465
04:04:23,000 --> 04:04:41,000
- Nie wspominaj膮c...
- O czym?
466
04:04:41,000 --> 04:04:57,000
Niewa偶ne.
467
04:04:57,000 --> 04:05:31,000
Wa偶ne jest to, 偶e wychodzimy
i to w tej chwili.
468
04:05:31,000 --> 04:05:56,000
- Alex, nie potrzebuj臋...
- Obaj tego potrzebujemy.
469
04:05:57,000 --> 04:06:23,000
Je艣li nie spu艣cimy troch臋 pary,
kt贸ry艣 z nas kogo艣 zabije.
470
04:06:23,000 --> 04:06:46,000
To co sugerujesz?
Do opery dzi艣 nie p贸jdziemy.
471
04:06:46,000 --> 04:07:09,000
Nie odzyska艂em jeszcze
karty na b艂otko.
472
04:07:09,000 --> 04:07:34,000
I o ile nie ma tutaj pokazu kot贸w,
o kt贸rym nie wiem,
473
04:07:34,000 --> 04:07:47,000
to nie mamy nic.
474
04:08:01,000 --> 04:08:17,000
Mam co艣 w sam raz.
475
04:08:33,000 --> 04:08:59,000
Panie Daly,
ilu weteran贸w pan zatrudnia?
476
04:09:02,000 --> 04:09:40,000
Z dum膮 stwierdzam,
偶e weterani to 40% pracownik贸w.
477
04:09:43,000 --> 04:10:15,000
Wi臋c mog臋 za艂o偶y膰, 偶e wie pan,
z czym takie osoby si臋 zmagaj膮?
478
04:10:16,000 --> 04:10:57,000
- Prosz臋 m贸wi膰 dok艂adniej.
- Chodzi o zesp贸艂 stresu pourazowego.
479
04:10:57,000 --> 04:11:35,000
- Wystarczaj膮co dok艂adnie?
- Wiem, co to. Ale o co pani chodzi?
480
04:11:35,000 --> 04:12:11,000
S膮dzi pan,
偶e Lucas Hodges na to cierpi?
481
04:12:11,000 --> 04:12:41,000
- M贸j klient nie jest psychiatr膮.
- Powiedzia艂, 偶e wie, co to.
482
04:12:41,000 --> 04:12:59,000
To nie oznacza...
483
04:12:59,000 --> 04:13:39,000
Kaza艂e艣 przemeblowa膰 mu biuro,
偶eby nie siedzia艂 plecami do drzwi, Tom.
484
04:13:39,000 --> 04:14:08,000
Zrobi艂by艣 co艣 takiego tylko,
je艣li domy艣la艂by艣 si臋 prawdy.
485
04:14:08,000 --> 04:14:33,000
- Podejrzenie nie jest wiedz膮.
- Odpowiedz.
486
04:14:34,000 --> 04:15:04,000
Podejrzewa艂e艣
zesp贸艂 stresu pourazowego?
487
04:15:57,000 --> 04:16:51,000
Na pewno mam odpowiedzie膰?
Bo odpowiem, 偶e tak.
488
04:17:01,000 --> 04:17:45,000
Wtedy za偶膮dam dowodu,
偶e jest cz艂onkiem chronionej klasy,
489
04:17:45,000 --> 04:18:16,000
czyli oficjalnej diagnozy
w jego dokumentach.
490
04:18:24,000 --> 04:18:52,000
Czy pani klient
na pewno tego chce?
491
04:19:16,000 --> 04:19:28,000
Tak s膮dzili艣my.
492
04:19:36,000 --> 04:20:12,000
Dlatego przygotowali艣my ugod臋
na 25 tys. dolar贸w.
493
04:20:17,000 --> 04:20:43,000
To nawet nie jest jedna trzecia tego,
co mia艂 zarobi膰 w tym roku.
494
04:20:43,000 --> 04:20:57,000
Lepszej oferty nie b臋dzie.
495
04:21:10,000 --> 04:21:32,000
Podpiszcie ugod臋 i si臋 rozejdziemy
496
04:21:34,000 --> 04:22:03,000
albo w艂膮czymy z powrotem kamer臋
i dostanie pani odpowied藕.
497
04:22:42,000 --> 04:23:02,000
Oferta b臋dzie wa偶na 24 godziny.
498
04:25:41,000 --> 04:26:10,000
Czyli mam wtoczy膰 kul臋
i zbi膰 patyczki?
499
04:26:17,000 --> 04:26:37,000
Kr臋gle. Nigdy
wcze艣niej nie gra艂e艣?
500
04:26:45,000 --> 04:27:19,000
W czwartej klasie Joshua Hirshheiser
mia艂 imprez臋 urodzinow膮 na kr臋gielni.
501
04:27:19,000 --> 04:27:44,000
Zanim zacz臋li艣my,
palec utkn膮艂 mi w kuli.
502
04:27:45,000 --> 04:28:07,000
Do 贸smej klasy by艂em
Grubym Paluchem.
503
04:28:07,000 --> 04:28:30,000
To co mam robi膰?
Mam po prostu rzuci膰?
504
04:28:32,000 --> 04:28:52,000
Podejd藕 do linii i j膮 wypu艣膰.
505
04:30:26,000 --> 04:30:49,000
Nic si臋 nie sta艂o.
Ka偶demu si臋 to zdarza.
506
04:31:03,000 --> 04:31:20,000
Wyprostuj rami臋.
507
04:32:33,000 --> 04:32:44,000
Cholera!
508
04:33:01,000 --> 04:33:13,000
We藕my l偶ejsz膮.
509
04:33:14,000 --> 04:33:30,000
Nie! To takie g艂upie.
510
04:33:30,000 --> 04:33:56,000
Gdyby nie te buty,
nikt by w to nie gra艂.
511
04:34:05,000 --> 04:34:19,000
Spr贸buj spod jaj.
512
04:34:39,000 --> 04:34:56,000
No dobra.
Bez problemu.
513
04:36:05,000 --> 04:36:15,000
Cholera jasna!
514
04:36:17,000 --> 04:36:41,000
To gorsze ni偶 dzie艅,
gdy przegra艂em zawody w zapasach.
515
04:36:41,000 --> 04:36:47,000
Startowa艂e艣 w zapasach?
516
04:36:48,000 --> 04:37:08,000
Nie wiem, czy wiesz,
ale potrafi臋 si臋 w艣ciec.
517
04:37:10,000 --> 04:37:42,000
Chwila, moment.
Z艂o艣膰. W艂a艣nie.
518
04:37:43,000 --> 04:38:20,000
Wyobra藕 sobie,
偶e te kr臋gle to twarz Faye.
519
04:38:23,000 --> 04:38:52,000
呕e odbiera ci kancelari臋
i 艣mieje ci si臋 w 偶ywe oczy.
520
04:39:13,000 --> 04:39:31,000
Odbieram ci kancelari臋, Louis.
521
04:39:31,000 --> 04:40:05,000
Jeste艣 s艂aby i nieudolny,
nie zas艂ugujesz na ni膮.
522
04:40:07,000 --> 04:40:20,000
Jeste艣 niczym.
523
04:40:24,000 --> 04:40:50,000
Jeste艣 nieudacznikiem
z grubymi paluchami!
524
04:46:15,000 --> 04:46:37,000
Przepraszam, panienko,
przyszed艂em podpisa膰 umow臋.
525
04:46:37,000 --> 04:46:48,000
Mog艂aby艣 mi pom贸c?
526
04:46:48,000 --> 04:47:08,000
Thomas! Jak w zegarku.
527
04:47:08,000 --> 04:47:25,000
Punktualny ze mnie go艣膰.
528
04:47:25,000 --> 04:47:54,000
Louis zawsze m贸wi艂,
偶e to jedna z twoich 艣wietnych cech.
529
04:47:54,000 --> 04:48:15,000
Doprawdy?
A jakie s膮 inne?
530
04:48:17,000 --> 04:48:46,000
Lojalno艣膰.
Uczciwo艣膰, wzrost.
531
04:48:46,000 --> 04:48:56,000
Wzrost?
532
04:48:56,000 --> 04:49:17,000
Louis ceni sobie to,
czego nie posiada,
533
04:49:17,000 --> 04:49:54,000
a twoja ilo艣膰 w艂os贸w praktycznie
czyni z ciebie boga.
534
04:50:23,000 --> 04:51:00,000
Nie mo偶na ca艂y dzie艅 rozmawia膰
o moich 艣wietnych cechach.
535
04:51:00,000 --> 04:51:28,000
Umowa sama si臋 nie podpisze.
536
04:51:37,000 --> 04:51:47,000
W艂a艣nie.
537
04:52:02,000 --> 04:52:48,000
Musisz j膮 tylko podpisa膰,
a ja dostarcz臋 j膮 Harveyowi.
538
04:52:49,000 --> 04:53:07,000
W porz膮dku, Donna,
sam mu to zanios臋.
539
04:53:07,000 --> 04:53:28,000
I tak musimy o czym艣 porozmawia膰.
540
04:53:47,000 --> 04:54:23,000
- Dobrze by艂o ci臋 zobaczy膰.
- Nawzajem.
541
04:55:25,000 --> 04:55:46,000
Nie wierz臋, 偶e mia艂e艣 taki wynik.
542
04:55:47,000 --> 04:56:03,000
Nie wierz臋, 偶e nie mieli Rose.
543
04:56:03,000 --> 04:56:33,000
- Wi臋c zdecydowa艂e艣 si臋 na pina colad臋.
- Nigdy nie zawodzi.
544
04:56:37,000 --> 04:56:54,000
Dzi臋kuj臋,
偶e mnie tu przyprowadzi艂e艣.
545
04:56:59,000 --> 04:57:27,000
Od kilku dni
nie by艂em tak wyluzowany.
546
04:57:34,000 --> 04:57:49,000
Odk膮d ona tam jest...
547
04:57:54,000 --> 04:58:09,000
czuj臋 si臋, jakbym sta艂
na zewn膮trz kancelarii.
548
04:58:09,000 --> 04:58:38,000
Wiem dok艂adnie, jak si臋 czujesz.
549
04:58:38,000 --> 04:59:00,000
Gdy zacz膮艂em tu prac臋,
my艣la艂em 偶e ja i Harvey
550
04:59:00,000 --> 04:59:18,000
b臋dziemy jak Stockton i Malone.
551
04:59:24,000 --> 04:59:51,000
Ale z jakiego艣 powodu
tak si臋 nie sta艂o.
552
04:59:57,000 --> 05:00:13,000
Potem my艣la艂em,
偶e moje nazwisko zawi艣nie na 艣cianie,
553
05:00:13,000 --> 05:00:46,000
ale walczy艂em na 艣mier膰
i 偶ycie z Samanth膮.
554
05:00:57,000 --> 05:01:11,000
Ze mn膮 te偶 nie mia艂e艣 艂atwo.
555
05:01:23,000 --> 05:01:34,000
Ot贸偶 to.
556
05:01:37,000 --> 05:02:08,000
S臋k w tym, 偶e po tym wszystkim
nadal si臋 trzymam.
557
05:02:12,000 --> 05:02:52,000
Gdy to si臋 sko艅czy,
ty te偶 b臋dziesz si臋 trzyma膰.
558
05:02:55,000 --> 05:03:06,000
Wszyscy b臋dziemy.
559
05:03:19,000 --> 05:03:29,000
No to...
560
05:03:53,000 --> 05:04:06,000
co do zapas贸w.
561
05:04:26,000 --> 05:04:38,000
Niewiele os贸b wie.
562
05:04:41,000 --> 05:05:14,000
Gdy powiedzia艂em Harveyowi,
kupi艂 mi na urodziny jednocz臋艣ciow膮 pi偶am臋.
563
05:05:29,000 --> 05:05:49,000
- Nosisz j膮?
- Nie w tym rzecz.
564
05:06:14,000 --> 05:06:37,000
Skoro mowa o rzeczach,
o kt贸rych ludzie nie wiedz膮.
565
05:06:42,000 --> 05:07:02,000
- Ja stepuj臋.
- Nie ma mowy.
566
05:08:02,000 --> 05:08:45,000
Cholera jasna!
Jak? Kiedy?
567
05:08:51,000 --> 05:09:08,000
Mama zmusi艂a mnie do lekcji,
gdy by艂em ma艂y.
568
05:09:08,000 --> 05:09:39,000
Nie wierz臋.
Masz koty, ta艅czysz.
569
05:09:39,000 --> 05:09:59,000
Mo偶esz by膰 najbardziej
m臋skim cz艂owiekiem, jakiego znam.
570
05:10:00,000 --> 05:10:22,000
Mo偶e zachowamy moj膮 m臋sko艣膰
mi臋dzy nami?
571
05:10:22,000 --> 05:10:37,000
Nie musisz si臋 powtarza膰.
572
05:10:37,000 --> 05:11:02,000
Musia艂em ukrywa膰 moj膮 m臋sko艣膰
przed Harveyem przez lata.
573
05:11:06,000 --> 05:11:38,000
Z pewno艣ci膮, Louis.
574
05:12:01,000 --> 05:12:19,000
- No i?
- No i co?
575
05:12:23,000 --> 05:12:45,000
- Jak posz艂o?
- Chujowo.
576
05:12:47,000 --> 05:13:13,000
Zaoferowali 25 tys. i powiedzieli,
偶e je艣li chcemy wi臋cej,
577
05:13:14,000 --> 05:13:40,000
b臋dziemy musieli ujawni膰
oficjaln膮 diagnoz臋.
578
05:13:44,000 --> 05:14:23,000
Je艣li oferuj膮 tyle,
mo偶emy podbi膰 o kolejne 25.
579
05:14:23,000 --> 05:14:48,000
50 tys. nie wystarczy.
Chc臋 500.
580
05:14:48,000 --> 05:15:03,000
Samantha, to niemo偶liwe.
581
05:15:04,000 --> 05:15:25,000
- Nie mamy karty przetargowej.
- To j膮 znajdziemy.
582
05:15:25,000 --> 05:15:54,000
- Chcesz go szanta偶owa膰?
- Post膮pi臋 w艂a艣ciwie wobec klienta.
583
05:15:54,000 --> 05:16:31,000
Je艣li s膮dzisz, 偶e osi膮gniesz to,
wymuszaj膮c ugod臋...
584
05:16:44,000 --> 05:17:04,000
to Faye mia艂a racj臋,
nie powinna艣 bra膰 tej sprawy.
585
05:17:04,000 --> 05:17:16,000
No nie wierz臋.
586
05:17:21,000 --> 05:17:52,000
- Ma ci臋 w gar艣ci.
- To ja mam siebie w gar艣ci.
587
05:17:53,000 --> 05:18:40,000
I w艂a艣nie przez takie rzeczy,
o kt贸rych m贸wisz, utkn臋li艣my z ni膮.
588
05:18:40,000 --> 05:19:10,000
Je艣li my艣lisz, 偶e poprosi艂am ci臋 o pomoc,
偶eby艣 mog艂a poby膰 harcereczk膮...
589
05:19:10,000 --> 05:19:51,000
My艣l臋, 偶e poczucie winy zas艂ania ci to,
czego Lucas potrzebuje,
590
05:19:55,000 --> 05:20:18,000
czyli leczenia tej choroby.
591
05:20:25,000 --> 05:20:39,000
Nie my艣lisz, 偶e to wiem?
592
05:20:44,000 --> 05:21:25,000
Pr贸bowa艂am,
ale nie mog臋 go zmusi膰...
593
05:21:37,000 --> 05:21:56,000
Rozumiem, co czujesz.
594
05:22:08,000 --> 05:22:29,000
Ale tak mu nie pomo偶esz.
595
05:24:09,000 --> 05:24:36,000
Tu jeste艣.
Wsz臋dzie ci臋 szukam.
596
05:24:41,000 --> 05:25:00,000
Chcia艂em ci臋 przeprosi膰
597
05:25:01,000 --> 05:25:26,000
za moje zachowanie
tamtego dnia rano.
598
05:25:26,000 --> 05:25:36,000
Co艣 mi umyka?
599
05:25:45,000 --> 05:25:57,000
Niby za co mnie
przepraszasz?
600
05:25:57,000 --> 05:26:26,000
Przyszli艣cie do mnie
z t膮 wspania艂膮 nowin膮,
601
05:26:28,000 --> 05:26:49,000
a ja by艂em tak przej臋ty
sytuacj膮 kancelarii,
602
05:26:49,000 --> 05:27:13,000
偶e nawet nie powiedzia艂em,
jak bardzo si臋 ciesz臋.
603
05:27:13,000 --> 05:27:43,000
To bardzo mi艂e, Louis,
ale nic si臋 nie sta艂o.
604
05:27:43,000 --> 05:27:57,000
Ale jednak.
Jeste艣my przyjaci贸艂mi.
605
05:27:58,000 --> 05:28:17,000
Spotka艂o ci臋 co艣 wielkiego i...
606
05:28:31,000 --> 05:28:44,000
chc臋 wiedzie膰 wszystko.
607
05:28:51,000 --> 05:29:06,000
- Babskie pogaduchy?
- Si臋 wie.
608
05:29:13,000 --> 05:29:31,000
Chc臋 wiedzie膰
wszystko krok po kroku.
609
05:29:31,000 --> 05:29:38,000
Powiem ci.
610
05:29:38,000 --> 05:29:53,000
- Kiedy.
- Dowiesz si臋.
611
05:29:53,000 --> 05:29:59,000
I jak by艂o.
612
05:30:00,000 --> 05:30:11,000
Dobra, koniec tego.
613
05:30:12,000 --> 05:30:26,000
Nie to mia艂em na my艣li!
614
05:30:33,000 --> 05:31:00,000
Chc臋 rzeczowo por贸wna膰
styl Harveya z moim.
615
05:31:13,000 --> 05:31:33,000
- Co jest z tob膮 nie tak?
- Dobra.
616
05:31:43,000 --> 05:31:50,000
Przepraszam.
617
05:31:52,000 --> 05:32:14,000
Chodzi mi o to, 偶e...
ciesz臋 si臋 twoim szcz臋艣ciem.
618
05:32:33,000 --> 05:33:00,000
- A nawet bardziej Harveya.
- Tak?
619
05:33:00,000 --> 05:33:09,000
A to dlaczego?
620
05:33:10,000 --> 05:33:28,000
Bo jeste艣 najlepszym,
co go spotka艂o.
621
05:33:52,000 --> 05:34:05,000
W ko艅cu to zrozumia艂.
622
05:34:27,000 --> 05:34:44,000
To najs艂odsza rzecz,
jak膮 mi powiedzia艂e艣.
623
05:34:48,000 --> 05:35:10,000
Czyli jeszcze przemy艣lisz
opisanie techniki Harveya?
624
05:35:27,000 --> 05:35:38,000
Dobra, innym razem.
625
05:36:05,000 --> 05:36:47,000
- Nie uwierzysz, co Louis w艂a艣nie...
- Thomas si臋 wycofa艂.
626
05:37:03,000 --> 05:37:26,000
- Co takiego?
- My艣la艂, 偶e da rad臋,
627
05:37:27,000 --> 05:37:37,000
ale jednak nie da.
628
05:37:38,000 --> 05:38:09,000
Powiedzia艂am Faye,
偶e z nami podpisze.
629
05:38:09,000 --> 05:38:31,000
- Czyli musi...
- Wiem, co to znaczy.
630
05:38:42,000 --> 05:39:02,000
Zn贸w b臋dzie chcia艂a
go przes艂uchiwa膰.
631
05:39:13,000 --> 05:39:32,000
Nie b臋dzie.
632
05:39:49,000 --> 05:40:03,000
Bo powiem jej prawd臋.
633
05:41:39,000 --> 05:41:57,000
Co mog臋 dla ciebie zrobi膰?
634
05:42:11,000 --> 05:42:27,000
Wys艂ucha膰 mnie.
635
05:42:41,000 --> 05:43:00,000
Mo偶e nawet zrozumie膰.
636
05:43:08,000 --> 05:43:18,000
Zrozumie膰 co?
637
05:43:20,000 --> 05:43:36,000
Dlaczego Thomas odszed艂.
638
05:43:48,000 --> 05:44:24,000
To nie mia艂o znaczenia,
skoro powiedzia艂a艣, 偶e wraca.
639
05:44:25,000 --> 05:44:33,000
Jednak nie.
640
05:44:39,000 --> 05:45:02,000
Z tego samego powodu,
dla kt贸rego odszed艂.
641
05:45:20,000 --> 05:45:36,000
Nie by艂 tylko klientem.
642
05:45:36,000 --> 05:45:52,000
Byli艣my w zwi膮zku.
643
05:45:58,000 --> 05:46:14,000
- Byli艣cie?
- Tak.
644
05:46:16,000 --> 05:46:27,000
Zerwali艣my par臋 dni temu.
645
05:46:28,000 --> 05:46:45,000
Mo偶esz go o to spyta膰,
646
05:46:46,000 --> 05:47:26,000
ale otworzysz tylko ran臋,
kt贸r膮 on chce zagoi膰.
647
05:47:30,000 --> 05:47:47,000
Czemu nie powiedzia艂a艣
tego wcze艣niej?
648
05:47:50,000 --> 05:48:27,000
By艂a艣 kiedy艣 w zwi膮zku,
kt贸ry dobrze si臋 zapowiada艂,
649
05:48:29,000 --> 05:48:58,000
ale si臋 rozpad艂,
krzywdz膮c te偶 innych,
650
05:48:58,000 --> 05:49:20,000
czego si臋 nie spodziewa艂a艣,
651
05:49:30,000 --> 05:49:51,000
ale czu艂a艣 si臋 temu winna?
652
05:50:46,000 --> 05:50:55,000
Dlatego.
653
05:51:13,000 --> 05:51:31,000
Odwo艂aj przes艂uchanie.
654
05:51:48,000 --> 05:52:12,000
Dzi臋kuj臋 za powiedzenie
mi prawdy.
655
05:53:27,000 --> 05:53:39,000
Co to?
656
05:53:47,000 --> 05:54:11,000
Ugoda na 25 tysi臋cy.
657
05:54:18,000 --> 05:54:38,000
Nie chc臋 ugody.
Chc臋 odzyska膰 prac臋!
658
05:54:38,000 --> 05:54:52,000
Pos艂uchaj mnie.
659
05:55:07,000 --> 05:55:38,000
Niedawno nauczy艂am si臋 przyznawa膰,
偶e czasem potrzebuj臋 pomocy.
660
05:55:40,000 --> 05:56:11,000
W tej chwili ty jej potrzebujesz.
661
05:56:11,000 --> 05:56:27,000
Nie wygrzebiesz si臋 z tego inaczej.
662
05:56:31,000 --> 05:56:56,000
- M贸wi艂em ci co艣!
- Wiem o tym.
663
05:57:06,000 --> 05:57:16,000
Ale jeste艣my przyjaci贸艂mi.
664
05:57:17,000 --> 05:57:31,000
Wci膮偶 tam mieszkasz,
665
05:57:31,000 --> 05:57:44,000
a ja ci臋 tak nie zostawi臋.
666
05:57:45,000 --> 05:58:01,000
Co ty o tym wiesz?!
Nie by艂o ci臋 tam!
667
05:58:01,000 --> 05:58:28,000
I b臋d臋 si臋 czu膰 temu
winna do ko艅ca 偶ycia.
668
05:58:40,000 --> 05:58:52,000
Ale nie pozwol臋 ci
669
05:58:56,000 --> 05:59:42,000
wyj艣膰 st膮d, nie podpisuj膮c
tej oferty pracy.
670
05:59:46,000 --> 06:00:02,000
Jak to? Przecie偶 nie mog艂a艣.
671
06:00:02,000 --> 06:00:11,000
Bo nie mog臋.
672
06:00:29,000 --> 06:00:45,000
Stworzy艂am firm臋.
673
06:00:54,000 --> 06:01:23,000
To umowa pomi臋dzy tob膮
a SW Industries.
674
06:01:31,000 --> 06:01:45,000
Oficjalnie masz prac臋.
675
06:01:48,000 --> 06:02:07,000
Umowa na rok,
8 tys. miesi臋cznie.
676
06:02:32,000 --> 06:02:44,000
Nie przyjm臋 pieni臋dzy.
677
06:02:47,000 --> 06:02:58,000
To nie ja艂mu偶na.
678
06:03:09,000 --> 06:03:52,000
Je艣li nie we藕miesz si臋 za siebie,
umowa straci moc.
679
06:04:15,000 --> 06:04:58,000
Powiedzia艂am to dotychczas
tylko jednej osobie...
680
06:05:26,000 --> 06:05:44,000
By艂am bita jako dziecko.
681
06:06:02,000 --> 06:06:27,000
Dopiero przyznanie si臋,
偶e potrzebuj臋 pomocy
682
06:06:27,000 --> 06:06:37,000
pozwoli艂o mi ruszy膰 dalej.
683
06:07:04,000 --> 06:07:21,000
Ty by艂e艣 na wojnie!
684
06:08:43,000 --> 06:09:10,000
- My艣la艂em, 偶e dam rad臋.
- Bo dasz.
685
06:09:37,000 --> 06:09:51,000
Ale nie samemu.
686
06:10:50,000 --> 06:11:17,000
Wygl膮da smakowicie.
Mog臋 si臋 pocz臋stowa膰?
687
06:11:27,000 --> 06:11:42,000
- Chcesz nektaru ze 艣liwki?
- Tak.
688
06:11:43,000 --> 06:12:16,000
Mo偶e nalej jeszcze
i pocz臋stujemy Benjamina?
689
06:12:16,000 --> 06:12:31,000
Tak ci臋偶ko pracuje.
690
06:12:32,000 --> 06:12:42,000
- Benjamin?
- O tak.
691
06:12:48,000 --> 06:13:07,000
Mia艂am problem z mailem,
692
06:13:07,000 --> 06:13:24,000
wi臋c posz艂am do niego
i okaza艂o si臋,
693
06:13:27,000 --> 06:13:47,000
偶e wczytuje si臋
w przepisy palestry.
694
06:13:48,000 --> 06:14:04,000
Ben to zapalony czytelnik.
695
06:14:04,000 --> 06:14:43,000
Zw艂aszcza, gdy dosta艂 zadanie
od wsp贸lnika zarz膮dzaj膮cego.
696
06:14:53,000 --> 06:15:05,000
Powiedzia艂 ci.
Nie wierz臋.
697
06:15:07,000 --> 06:15:24,000
To ci臋 martwi?
698
06:15:35,000 --> 06:15:49,000
Co si臋 z wami dzieje?
699
06:16:00,000 --> 06:16:30,000
Przychodz臋 tutaj i daj臋 wam
szans臋 zacz膮膰 na czysto,
700
06:16:30,000 --> 06:16:41,000
a wy w ci膮gu dw贸ch dni
701
06:16:41,000 --> 06:17:05,000
nie tylko mi si臋 sprzeciwiacie,
702
06:17:05,000 --> 06:17:33,000
ale wsp贸lnik tak bardzo
chce si臋 mnie pozby膰,
703
06:17:33,000 --> 06:17:51,000
偶e zleca komu艣
zhakowanie palestry?!
704
06:17:52,000 --> 06:18:09,000
G贸wno prawda!
Nie zleci艂em mu tego.
705
06:18:09,000 --> 06:18:25,000
Twierdzisz, 偶e k艂amie?
706
06:18:26,000 --> 06:18:53,000
Powiedzia艂em mu, 偶e mam gdzie艣,
ile to b臋dzie kosztowa膰.
707
06:18:53,000 --> 06:19:14,000
Chcia艂em dosta膰 przepisy.
Nie chcia艂em, 偶eby...
708
06:19:15,000 --> 06:19:24,000
Je wykrad艂?
709
06:19:27,000 --> 06:19:42,000
Uzna艂 to za stosowne.
710
06:19:42,000 --> 06:19:54,000
Bo ty mu to zleci艂e艣.
711
06:19:55,000 --> 06:20:14,000
Nie obchodzi艂o ci臋,
jak to zrobi.
712
06:20:14,000 --> 06:20:55,000
Wiesz co? Powiniene艣
si臋 cieszy膰, 偶e ci臋 nie wywali艂am.
713
06:20:55,000 --> 06:21:07,000
Nie mo偶esz tak
do mnie m贸wi膰.
714
06:21:08,000 --> 06:21:25,000
To jest w艂a艣nie wasz
najwi臋kszy problem.
715
06:21:26,000 --> 06:21:45,000
Jeste艣cie jak banda
dzikich ps贸w,
716
06:21:46,000 --> 06:22:15,000
sraj膮cych na prawne standardy,
kt贸re przysi臋gali艣cie spe艂nia膰!
717
06:22:15,000 --> 06:22:59,000
Zobaczysz, 偶e ka偶demu
z was za艂o偶臋 smycz!
718
06:24:41,000 --> 06:24:55,000
- I co?
- Za艂atwione.
719
06:25:08,000 --> 06:25:17,000
Odpu艣ci nam.
720
06:25:29,000 --> 06:25:51,000
- Kupi艂a to.
- To by艂a prawda.
721
06:25:51,000 --> 06:26:03,000
Nie mia艂a czego kupowa膰.
722
06:26:16,000 --> 06:26:48,000
To chyba czas
wyci膮gn膮膰 otwieracz?
723
06:26:48,000 --> 06:27:14,000
Otwieracz raczej pasuje
na czas przed rozpraw臋,
724
06:27:15,000 --> 06:27:32,000
a nie na wykaraskanie
si臋 z k艂opot贸w.
725
06:27:32,000 --> 06:27:42,000
A mo偶e na jedno i drugie?
726
06:27:43,000 --> 06:28:17,000
Otwieracz m贸wi, 偶e nie.
Nie wolno z nim dyskutowa膰.
727
06:28:18,000 --> 06:28:40,000
- Nie wi艅 mnie.
- Nie b臋d臋,
728
06:28:41,000 --> 06:28:55,000
- ale to nie znaczy...
- Nie chc臋 przerywa膰,
729
06:28:55,000 --> 06:29:29,000
ale radz臋 wam natychmiast
zej艣膰 do dzia艂u IT.
730
06:30:24,000 --> 06:30:33,000
Co艣 ty odpierdoli艂?
731
06:30:34,000 --> 06:30:56,000
Louis, to nie tak.
Ona ju偶 wiedzia艂a.
732
06:30:56,000 --> 06:31:13,000
G贸wno prawda.
Wiedzia艂a od ciebie.
733
06:31:14,000 --> 06:31:35,000
Zdradzi艂e艣 mnie, t臋 kancelari臋 i...
734
06:31:35,000 --> 06:31:48,000
Pr贸bowa艂em to ukry膰, przysi臋gam.
735
06:31:48,000 --> 06:32:09,000
Wsad藕 sobie te wym贸wki
i wyno艣 si臋 z kancelarii.
736
06:32:09,000 --> 06:32:19,000
Zwalniam ci臋!
737
06:32:19,000 --> 06:32:38,000
- Louis, przesta艅.
- Nie wtr膮caj si臋.
738
06:32:38,000 --> 06:33:01,000
B臋dziemy si臋 wtr膮ca膰.
Co si臋 tutaj dzieje?
739
06:33:02,000 --> 06:33:22,000
Poprosi艂em zdrajc臋,
by nam pom贸g艂 z Faye.
740
06:33:22,000 --> 06:33:38,000
On w odpowiedzi nas sprzeda艂.
741
06:33:38,000 --> 06:33:59,000
Co mia艂em zrobi膰?
Dowiedzia艂a si臋 o hakowaniu.
742
06:34:00,000 --> 06:34:09,000
Jakim hakowaniu?
743
06:34:09,000 --> 06:34:32,000
Mia艂em znale藕膰 luk臋
w przepisach palestry,
744
06:34:32,000 --> 06:34:49,000
kt贸ra pozwoli nam
pozby膰 si臋 Faye.
745
06:34:49,000 --> 06:35:07,000
Nie mia艂e艣 prawa
go o to prosi膰.
746
06:35:07,000 --> 06:35:30,000
G贸wno prawda! Mam.
Jestem zarz膮dzaj膮cym.
747
06:35:31,000 --> 06:36:04,000
- Mog臋 go te偶 wypieprzy膰.
- Nie. Jest nas troje.
748
06:36:04,000 --> 06:36:22,000
Zarz膮dzam g艂osowanie.
Przeciw.
749
06:36:22,000 --> 06:36:38,000
Nie mo偶esz.
Jest z kadry pomocniczej.
750
06:36:39,000 --> 06:36:50,000
Nie podlegaj膮 g艂osowaniu.
751
06:36:51,000 --> 06:37:02,000
Jak cholera!
752
06:37:02,000 --> 06:37:12,000
Prawda?
753
06:37:22,000 --> 06:37:53,000
- Tak. Louis...
- Pierdolenie. Zgadzasz si臋 z Donn膮,
754
06:37:54,000 --> 06:38:21,000
bo jeste艣cie w zwi膮zku
i nie chcesz jej wkurza膰.
755
06:38:22,000 --> 06:38:56,000
To bzdury. Harvey nie stan膮艂by
po mojej stronie z takiego powodu.
756
06:39:12,000 --> 06:39:39,000
Wiedzia艂em.
Decyzja nale偶y do mnie.
757
06:39:40,000 --> 06:39:51,000
Wypieprzam Benjamina.
758
06:39:52,000 --> 06:40:02,000
Wcale nie.
759
06:40:07,000 --> 06:40:33,000
Okazujesz skandaliczny
brak dobrego os膮du.
760
06:40:34,000 --> 06:40:47,000
Nie zezwol臋 na to.
761
06:40:48,000 --> 06:41:26,000
Za to poni偶ysz mnie
publicznie trzeci raz w tym tygodniu.
762
06:41:26,000 --> 06:41:50,000
Wybacz, ale nie zostan臋
na tej twojej chorej imprezie.
763
06:42:36,000 --> 06:43:14,000
- Kr臋gle, co?
- Ju偶 si臋 pochwali艂?
764
06:43:18,000 --> 06:44:05,000
By艂am u niego wcze艣niej,
sprawdzi膰, jak radzi sobie z Faye
765
06:44:06,000 --> 06:44:23,000
i Gretchen m贸wi艂a mi,
gdzie byli艣cie.
766
06:44:23,000 --> 06:44:44,000
Chcesz wiedzie膰, jak by艂o?
767
06:44:47,000 --> 06:45:00,000
Facet ma naturalny talent.
768
06:45:04,000 --> 06:45:28,000
- Nie dziwi mnie to.
- Nie?
769
06:45:28,000 --> 06:45:50,000
Jak si臋 na co艣 uprze,
770
06:45:50,000 --> 06:46:10,000
nauczy si臋 w trymiga.
771
06:46:17,000 --> 06:46:38,000
- Naprawd臋 go znasz.
- Tak.
772
06:46:44,000 --> 06:46:54,000
Dlatego te偶 wiem,
773
06:46:54,000 --> 06:47:15,000
偶e teraz b臋dzie bardzo
potrzebowa艂 przyjaci贸艂.
774
06:47:27,000 --> 06:47:50,000
Wspiera艂e艣 go dzi艣
i doceniam to.
775
06:47:51,000 --> 06:48:07,000
Jutro te偶 b臋d臋.
776
06:48:17,000 --> 06:48:28,000
Wszyscy b臋d膮.
777
06:50:49,000 --> 06:50:58,000
Co ty tu robisz?
778
06:50:59,000 --> 06:51:18,000
S艂ysza艂am, co m贸wisz
o poni偶aniu,
779
06:51:18,000 --> 06:51:45,000
wi臋c przysz艂am
porozmawia膰 w cztery oczy.
780
06:51:51,000 --> 06:51:58,000
O co chodzi?
781
06:51:58,000 --> 06:52:13,000
Po pierwsze,
Benjamin zostaje,
782
06:52:14,000 --> 06:52:46,000
bo nie mo偶na go kara膰 za co艣,
co zrobi艂 na twoje polecenie.
783
06:52:47,000 --> 06:53:09,000
- Do niczego go nie...
- A Wells Fargo nie zmusi艂
784
06:53:09,000 --> 06:53:34,000
pracownik贸w do otwierania
fa艂szywych kont.
785
06:53:44,000 --> 06:54:11,000
Presja od kierownictwa
jest trudna do prze艂amania.
786
06:54:11,000 --> 06:54:31,000
To wygraweruj to sobie
na przycisku do papieru.
787
06:54:31,000 --> 06:54:46,000
Mo偶e i jeste艣 kuratorem,
788
06:54:46,000 --> 06:54:59,000
ale ja zarz膮dzam kancelari膮.
789
06:54:59,000 --> 06:55:22,000
- Mam prawo do...
- Ju偶 nie.
790
06:55:36,000 --> 06:55:49,000
Bo co? Sprawdzi艂em
wasze przepisy,
791
06:55:49,000 --> 06:56:00,000
wi臋c ty sprawdzisz moje?
792
06:56:01,000 --> 06:56:24,000
Powodzenia. Nie maj膮 luk.
793
06:56:24,000 --> 06:56:54,000
Nie jeste艣 ju偶
wsp贸lnikiem zarz膮dzaj膮cym.
794
06:57:05,000 --> 06:57:18,000
Ze skutkiem natychmiastowym.
795
06:57:22,000 --> 06:57:51,000
Odbieram ci to stanowisko
i wi膮偶膮ce si臋 z nim przywileje.
796
06:57:55,000 --> 06:58:21,000
Zaakceptuj to albo odejd藕 z firmy.
797
06:59:16,000 --> 06:59:36,000
{y:i}Nasza kancelaria:
facebook.com/ProHaven
798
06:59:56,000 --> 07:00:26,000
.:: Napisy24.pl - Wprost od t艂umaczy ::.
61418
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.