Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:02,283 --> 00:01:04,523
Moje życie jest w chmurze.
2
00:01:04,643 --> 00:01:06,963
No cóż, nie wszystko.
3
00:01:07,043 --> 00:01:08,923
Moje ciało takie nie jest.
4
00:01:09,043 --> 00:01:13,443
Ale wszystko inne.
Co widzę, myślę i czuję.
5
00:01:13,603 --> 00:01:17,243
To jest w chmurze.
I to jest takie dziwne,
6
00:01:17,403 --> 00:01:22,163
że ciało i dusza są oddzielone.
I też sprawia wrażenie kruchego.
7
00:01:22,243 --> 00:01:25,523
Jakby moje życie się rozpadało.
8
00:01:26,523 --> 00:01:29,043
Czy uważasz, że to dziwne?
9
00:01:29,123 --> 00:01:31,643
Po prostu to biorę
wszystko dosłownie.
10
00:01:31,723 --> 00:01:37,603
Wyobrażam sobie to.
Prawdziwa chmura. Chmura cumulusowa.
11
00:01:37,683 --> 00:01:43,083
Jest dość solidny, więc łatwy
sobie wyobrazić, że zawiera coś.
12
00:01:43,163 --> 00:01:46,243
Ale czasami wyobrażam sobie chmury cirrus.
13
00:01:46,323 --> 00:01:51,323
Albo gorzej
tylko przezroczysta zasłona chmur.
14
00:01:51,403 --> 00:01:56,523
A potem martwię się, że tak jest
nie ma tam nic, co mogłoby utrzymać wszystko na swoim miejscu.
15
00:01:56,603 --> 00:01:59,699
I że wszystko ja
am, wpadnę
16
00:01:59,711 --> 00:02:02,683
ulicę i dostać
zmyty przez deszcz.
17
00:02:49,523 --> 00:02:51,723
SEKS / MARZENIA / MIŁOŚĆ
18
00:02:51,803 --> 00:02:53,123
MARZENIA / MIŁOŚĆ
19
00:02:53,163 --> 00:02:59,123
MARZENIA
20
00:03:07,043 --> 00:03:11,043
- Aplikujesz do Akademii, prawda?
- Do tańca?
21
00:03:11,123 --> 00:03:14,523
- Nie.
- Dlaczego nie? Jesteś taki utalentowany.
22
00:03:14,603 --> 00:03:16,691
Tańczyłeś
balet klasyczny też, prawda?
23
00:03:16,703 --> 00:03:18,523
Tak, ale to
po prostu czułem się upokarzający.
24
00:03:18,643 --> 00:03:24,083
Czytałem gdzieś ten balet klasyczny
opiera się na przestarzałych postawach związanych z płcią.
25
00:03:24,163 --> 00:03:25,962
Że należy go znieść.
26
00:03:26,043 --> 00:03:30,163
- Nie każdy taniec przypomina balet klasyczny.
- Tak, w pewnym stopniu.
27
00:03:30,243 --> 00:03:33,003
Chcę studiować socjologię.
28
00:03:34,523 --> 00:03:37,483
- Dużo czytasz, co?
- Dużo.
29
00:03:38,203 --> 00:03:40,883
Nie czytasz?
30
00:03:41,003 --> 00:03:45,163
Trochę.
Ale głównie wtedy, gdy ludzie dają mi książki.
31
00:03:45,243 --> 00:03:46,963
Uwielbiam to.
32
00:03:47,043 --> 00:03:52,083
Pochlebia mi, że ludzie o mnie myślą
jak ktoś, kto czyta książki.
33
00:03:54,123 --> 00:03:57,643
Ale nie wszystko
w książkach to prawda.
34
00:03:57,723 --> 00:04:02,843
Jasne, ale nie dlatego czytam.
Aby dowiedzieć się, co jest prawdą.
35
00:04:02,963 --> 00:04:05,403
Czytam, żeby mieć dokąd pójść.
36
00:04:05,483 --> 00:04:08,203
I dojść do siebie.
37
00:04:08,283 --> 00:04:10,323
Wszystko zaczęło się od książki.
38
00:04:10,403 --> 00:04:15,923
Wszystko zaczęło się od książki
co ostatecznie doprowadziło mnie do napisania książki.
39
00:04:16,043 --> 00:04:20,203
To nie była nawet słynna książka
tylko taki, który znalazłem w domku mojej babci
40
00:04:20,283 --> 00:04:23,243
i przeczytaj, kiedy tam byliśmy,
ostatnia Wielkanoc.
41
00:04:23,322 --> 00:04:26,163
Byłem tam z Jenny, przyjaciółką.
42
00:04:26,243 --> 00:04:28,603
Jej rodzina nie ma domku.
43
00:04:28,683 --> 00:04:32,163
I mówiła dalej
jakie mieliśmy szczęście, że mieliśmy kabinę.
44
00:04:32,243 --> 00:04:35,483
Fajnie byłoby mieć kabinę
gdzie mogliśmy grać w karty i...
45
00:04:35,523 --> 00:04:38,403
I moja mama, która nie chce widzieć
jak bardzo jesteśmy uprzywilejowani,
46
00:04:38,483 --> 00:04:42,683
pogorszył sprawę, mówiąc
nie musisz być bogaty, żeby mieć domek.
47
00:04:42,763 --> 00:04:47,443
Ona chce to powiedzieć, jeśli jest to twoja rodzina
bogaty, nie potrzebujesz pieniędzy...
48
00:04:47,523 --> 00:04:52,003
- Mamo! Przestań.
- Możesz żyć z spadku.
49
00:04:52,083 --> 00:04:53,523
Znalazłeś swój stanik?
50
00:04:53,603 --> 00:04:56,283
Skręciłem kostkę i musiałem odpocząć.
51
00:04:56,363 --> 00:05:01,723
A kiedy mama, Nan i Jenny poszły
spacer, wyciągnąłem książkę z półki.
52
00:05:01,803 --> 00:05:04,523
Naprawdę przez czysty przypadek.
53
00:05:04,643 --> 00:05:06,843
Nazywa się „L'esprit de famille”
54
00:05:06,963 --> 00:05:11,483
i jest podobny do Małych kobietek
które być może znasz.
55
00:05:11,523 --> 00:05:13,483
Ten także opowiada o czterech siostrach.
56
00:05:13,523 --> 00:05:18,123
To córki lekarza
mieszkający na obrzeżach Paryża.
57
00:05:18,203 --> 00:05:21,363
Główna bohaterka, Pauline, ma szesnaście lat.
58
00:05:21,443 --> 00:05:25,603
Książka zaczyna się od niej
rozpoczynając naukę w nowej szkole w Paryżu.
59
00:05:25,683 --> 00:05:31,683
Tam spotyka dziewczynę o imieniu Bea
którego wujek jest artystą.
60
00:05:31,763 --> 00:05:34,923
Pewnego dnia odwiedzają jego studio.
61
00:05:35,043 --> 00:05:39,203
Jest inny niż wszyscy, których kiedykolwiek spotkała.
62
00:05:39,283 --> 00:05:43,083
Patrzy jej w oczy
i rozmawia z nią, jakby była dorosła.
63
00:05:43,163 --> 00:05:47,043
Mimo że jest znacznie starszy
i ma dziesięcioletnią córkę,
64
00:05:47,123 --> 00:05:50,683
ona się w nim zakochuje.
65
00:05:50,763 --> 00:05:55,283
Ona nikomu nie mówi
po prostu odwiedza go z Beą.
66
00:05:55,363 --> 00:05:58,043
Aż do pewnego dnia, kiedy Bea zachorowała.
67
00:05:58,123 --> 00:06:01,243
Wtedy zbiera się na odwagę
i odwiedza go sam.
68
00:06:01,322 --> 00:06:04,083
A kiedy otwiera drzwi
i widzi, że jest sama,
69
00:06:04,163 --> 00:06:10,243
zdaje sobie sprawę, że on czuje to samo
że czekał na jej przyjście.
70
00:06:11,882 --> 00:06:14,882
A potem uprawiają seks.
71
00:06:16,483 --> 00:06:19,723
I cóż...
72
00:06:19,803 --> 00:06:24,083
Kiedy to przeczytałem, pomyślałem
Rozpoznałem coś w sobie.
73
00:06:24,163 --> 00:06:26,203
Rodzaj tęsknoty.
74
00:06:26,283 --> 00:06:30,523
Takie, które czułem już wcześniej, od dzieciństwa
ale nigdy nie rozumiałem.
75
00:06:30,643 --> 00:06:34,603
I próbował trzymać się na dystans.
76
00:06:34,683 --> 00:06:38,123
Ale teraz to poczułem
w całym moim ciele, na mojej skórze.
77
00:06:38,203 --> 00:06:45,043
Potężne, mrowiące uczucie pragnienia
być zupełnie nagim obok kogoś.
78
00:06:46,363 --> 00:06:50,683
I była jedna rzecz
w książce, która naprawdę mi się podobała.
79
00:06:50,763 --> 00:06:54,322
Pauline miała długi, dzianinowy szal.
80
00:06:54,403 --> 00:07:01,043
I ilekroć ona opuszczała jego dom, on to robił
owiń szalik trzy razy wokół szyi.
81
00:07:01,123 --> 00:07:03,243
Zawsze trzy razy.
82
00:07:03,322 --> 00:07:10,323
I zrobił to z taką... czułością
że się popłakałam czytając to.
83
00:07:10,403 --> 00:07:12,803
Przeważnie dlatego, że było tak pięknie.
84
00:07:12,883 --> 00:07:19,123
Ale także dlatego, że tak tęskniłem
przez jeden dzień, kiedy mi się to przydarzyło.
85
00:07:36,843 --> 00:07:41,523
Minęło kilka miesięcy i chociaż tak się stało
pomyśl o tym tej wiosny i lata,
86
00:07:41,603 --> 00:07:44,283
nie było już tak intensywne.
87
00:07:44,363 --> 00:07:49,363
A kiedy po raz pierwszy poczułem powrót tęsknoty,
było już w połowie semestru jesiennego.
88
00:07:49,443 --> 00:07:52,843
Jego intensywność
całkowicie zbiło mnie z tropu.
89
00:07:52,963 --> 00:07:56,643
Może tak właśnie jest -
rzeczy dzieją się, kiedy najmniej się tego spodziewasz.
90
00:07:56,723 --> 00:08:02,043
Cześć, mam na imię Johanna. Będę Twój
W tym roku nauczyciel języka francuskiego i norweskiego.
91
00:08:02,123 --> 00:08:04,483
Trochę o mnie:
92
00:08:04,523 --> 00:08:08,523
Nazywam się Johanna... tak jak już powiedziałem.
93
00:08:08,603 --> 00:08:16,123
Studiowałem sztukę tkaniny na Akademii
sztuki, a także pracuję jako nauczyciel.
94
00:08:16,203 --> 00:08:19,403
Spędziłem rok w USA, na Środkowym Zachodzie
95
00:08:19,483 --> 00:08:25,123
gdzie pracowałem
na ekologicznej farmie orzeszków ziemnych przez sześć miesięcy.
96
00:08:25,203 --> 00:08:29,923
To było dość nudne, więc się przeprowadziłem
do Nowego Jorku i dostał pracę w kawiarni.
97
00:08:30,043 --> 00:08:34,163
Przez rok studiowałam też modę w Paryżu.
98
00:08:34,243 --> 00:08:37,523
W porządku? Po prostu zapytaj
jeśli masz jakieś pytania.
99
00:08:37,643 --> 00:08:43,043
Proszę podać swoje imię
i jeden zabawny fakt o sobie.
100
00:08:43,123 --> 00:08:48,483
- Jak masz na imię?
- Aniu. Lubię farbować włosy.
101
00:08:48,523 --> 00:08:52,963
- Ładny kolor. A ty?
- Nazywam się...
102
00:08:53,043 --> 00:08:56,003
Nazywam się Josef i uwielbiam ćwiczyć.
103
00:08:57,403 --> 00:09:01,043
Nazywam się Helene
a ja nie lubię czekolady.
104
00:09:01,123 --> 00:09:07,403
- A ty? Jak masz na imię?
- Mam na imię Johanne i lubię... łososia.
105
00:09:07,483 --> 00:09:11,043
Zapamiętam to.
To zupełnie jak mój, z literą E na końcu.
106
00:09:11,123 --> 00:09:13,003
Jak masz na imię?
107
00:09:13,083 --> 00:09:17,643
Nazywam się Johannes
i jestem nielegalny w 69 krajach.
108
00:09:17,722 --> 00:09:20,763
Na początku nie mogłem tego pojąć.
109
00:09:20,843 --> 00:09:24,643
To było takie przytłaczające.
Całkowicie dziwne.
110
00:09:26,163 --> 00:09:30,722
Jakbym czuł jej obecność
w całym moim ciele.
111
00:09:35,443 --> 00:09:38,403
Zacząłem jej szukać.
112
00:09:39,683 --> 00:09:44,163
Dzień wydawał się kompletną stratą
gdybym jej nie widział.
113
00:09:44,243 --> 00:09:50,203
I nie zajęło to dużo. Mały rzut oka
wystarczyło, żeby wprowadzić mnie w świetny nastrój.
114
00:10:19,483 --> 00:10:21,602
- Cześć!
- Cześć.
115
00:10:31,763 --> 00:10:34,602
Była bardzo miła i słodka
każdemu.
116
00:10:34,683 --> 00:10:38,602
Ale nadal miałem wrażenie, że ona
poświęcił mi szczególną uwagę.
117
00:10:38,683 --> 00:10:42,403
I od francuskiego
to jeden z moich najlepszych tematów,
118
00:10:42,483 --> 00:10:45,523
nadawaliśmy na tych samych falach.
119
00:10:45,643 --> 00:10:48,443
A nawet jeśli jej zajęcia
przeszło wszystkim przez głowy,
120
00:10:48,523 --> 00:10:52,523
naprawdę się tym interesowała
Francuscy prezydenci np.
121
00:10:52,602 --> 00:10:55,443
Udało mi się dotrzymać kroku
i podobało jej się to.
122
00:10:55,523 --> 00:11:01,043
Nazwała mnie Jeanne
Francuski dla Johanne.
123
00:11:01,123 --> 00:11:06,083
Réduire les trop grandes
inégalités de revenu
124
00:11:06,163 --> 00:11:09,602
et twórcy edukacji i kultury?
125
00:11:09,683 --> 00:11:12,203
Nie mówiła tak do nikogo innego.
126
00:11:12,283 --> 00:11:18,003
Może dlatego zacząłem fantazjować
że lubiła mnie bardziej niż innych,
127
00:11:18,083 --> 00:11:20,602
i że łączy nas szczególna więź.
128
00:11:22,483 --> 00:11:25,203
Naprawdę tak się czułem.
129
00:11:28,203 --> 00:11:35,523
Coraz częściej o niej myślałem.
Nie tylko w szkole, ale także w domu.
130
00:11:35,643 --> 00:11:38,843
Było tak jak zawsze
z tyłu głowy.
131
00:11:38,963 --> 00:11:43,123
Bez względu na kontekst
pojawiła się.
132
00:11:43,203 --> 00:11:45,763
Ona była pierwszą rzeczą, o której pomyślałem
kiedy się obudziłem.
133
00:11:45,843 --> 00:11:49,683
Wszystko podczas śniadania
Przyszło mi do głowy, co ona przeżywała.
134
00:11:49,763 --> 00:11:53,403
Wyobrażałem sobie
że będzie jadła rogaliki.
135
00:11:53,483 --> 00:11:57,283
Myślałem o niej, kiedy się ubierałem
również. Zastanawiałam się, co mogłaby założyć.
136
00:11:57,363 --> 00:12:02,843
Próbowałem wybrać stroje
Myślałam, że chciałaby, a przynajmniej zauważyła.
137
00:12:02,963 --> 00:12:06,763
Ponieważ zauważyłem
jej stroje, wiesz?
138
00:12:06,843 --> 00:12:10,323
Miała piękny, niepowtarzalny styl.
139
00:12:10,403 --> 00:12:12,883
Nosiła głównie wełniane swetry.
140
00:12:13,003 --> 00:12:17,163
Zafascynowało mnie to, że potrafi nosić
wełna na jej skórze.
141
00:12:17,243 --> 00:12:19,963
Zawsze to znajdowałem
tak niewygodne.
142
00:12:21,163 --> 00:12:25,283
Ale widzieć, jak ją nosi
coś mi zrobił.
143
00:12:25,363 --> 00:12:28,043
A kiedy podwinęła rękawy...
144
00:12:28,123 --> 00:12:31,923
Ten punkt, w którym
rękaw zetknął się z jej skórą...
145
00:12:32,043 --> 00:12:35,722
Widok tego
wywołał dreszcze na całym moim ciele.
146
00:12:35,803 --> 00:12:39,883
Nie mogłem się doczekać, żeby tego dotknąć.
Zobacz, jakie to uczucie.
147
00:12:40,003 --> 00:12:43,283
Ale chociaż czułem
wpływ, jaki to na mnie wywarło,
148
00:12:43,363 --> 00:12:46,443
Nadal nie rozumiałem, co to było.
149
00:12:46,523 --> 00:12:49,043
Czy to nie dziwne?
150
00:12:53,083 --> 00:12:57,923
Chyba nie zdawałem sobie z tego sprawy
dopóki nie obudziłem się ze snu o niej.
151
00:13:00,443 --> 00:13:02,683
Byliśmy w domku.
152
00:13:02,763 --> 00:13:08,883
Byli inni, ale byli na zewnątrz.
W domku byliśmy tylko ja i Johanna.
153
00:13:09,003 --> 00:13:11,609
Drzemałem się
sofę, ale mnie nie było
154
00:13:11,621 --> 00:13:14,123
śpię, bo ja
czuł jej obecność.
155
00:13:14,203 --> 00:13:16,243
Położyła się blisko mnie.
156
00:13:16,323 --> 00:13:21,443
Czułem jej kolano między moimi.
Objęła mnie ramieniem.
157
00:13:22,483 --> 00:13:27,323
I otworzyłem oczy
i odwrócił się do niej twarzą.
158
00:13:27,403 --> 00:13:30,923
I nagle
było tak, jakbyśmy byli nadzy.
159
00:13:32,483 --> 00:13:35,803
Potem się obudziłem.
160
00:13:35,883 --> 00:13:40,323
Moje ciało było ciepłe i dziwne
prawie tak, jakbym miał gorączkę.
161
00:13:40,403 --> 00:13:42,843
I poczułem się okropnie.
162
00:13:42,963 --> 00:13:46,243
Jakbym zrobił coś strasznego.
163
00:13:46,323 --> 00:13:49,323
Coś prawie zabronionego.
164
00:13:55,483 --> 00:13:57,923
Utrzymywał się w moim ciele następnego dnia.
165
00:13:58,043 --> 00:14:00,523
I martwiłem się, że ludzie to zauważą.
166
00:14:00,602 --> 00:14:04,163
Że każdy mógł zobaczyć
o czym marzyłem.
167
00:14:05,363 --> 00:14:09,323
Na szczęście pierwsze zajęcia nie były jej.
Mieliśmy choreografię.
168
00:14:09,403 --> 00:14:15,803
Wykonywaliśmy małe codzienne czynności
związane z różnymi częściami naszej szkoły.
169
00:14:19,803 --> 00:14:24,163
I pomimo tego, że czułem się nieswojo, tak było
tak zabawne, że na chwilę o tym zapomniałem.
170
00:14:24,243 --> 00:14:27,043
Osiem, jeden i dwa
trzy i cztery.
171
00:14:27,123 --> 00:14:31,083
Pięć, sześć, siedem, osiem
raz, dwa, trzy, cztery.
172
00:14:31,163 --> 00:14:35,163
Pięć, sześć, siedem, osiem
raz, dwa, trzy, cztery,
173
00:14:35,243 --> 00:14:38,163
pięć, sześć, siedem, osiem.
174
00:14:38,243 --> 00:14:44,203
Ale później tego samego dnia, na jej zajęciach
Poczułem napływający wstyd.
175
00:14:44,283 --> 00:14:48,403
Kiedy weszła
wydawało mi się, że patrzy prosto na mnie.
176
00:14:48,483 --> 00:14:50,443
Jakby wiedziała wszystko.
177
00:14:50,523 --> 00:14:56,243
Nie mogłem na nią patrzeć, po prostu próbowałem
dowiedzieć się, jak jej unikać.
178
00:14:57,043 --> 00:15:00,243
Mimo że...
Nie tego chciałem, prawda?
179
00:15:00,323 --> 00:15:02,683
Chciałem czegoś zupełnie odwrotnego.
180
00:15:02,763 --> 00:15:06,363
Wtedy wydawało mi się, że wszystko
upadł.
181
00:15:06,443 --> 00:15:11,083
Bez względu na to, jak na to patrzyłem
wszystko wydawało się niemożliwe.
182
00:15:11,163 --> 00:15:14,203
I nawet nie udało mi się tego ukryć.
183
00:15:14,283 --> 00:15:18,683
Muszę zapytać.
Anine i ja rozmawialiśmy o tym wcześniej.
184
00:15:18,763 --> 00:15:22,083
Ostatnio wydawałeś się trochę nieobecny.
185
00:15:22,163 --> 00:15:24,363
Dlaczego miałbyś o tym mówić?
186
00:15:24,443 --> 00:15:28,203
Martwiliśmy się
zmagałeś się z czymś.
187
00:15:28,283 --> 00:15:30,243
No cóż, nie ma nic.
188
00:15:30,323 --> 00:15:34,283
- Znalazłem tę stronę internetową.
- Aniu, przestań.
189
00:15:34,363 --> 00:15:39,523
Posłuchaj: istnieje wiele anonimowych linii pomocy
dla młodych ludzi w Norwegii
190
00:15:39,603 --> 00:15:41,763
gdzie możesz z kimś porozmawiać.
191
00:15:41,843 --> 00:15:48,643
Możesz także wypróbować aplikacje samopomocy, które to umożliwiają
pomóc Ci wyjść z trudnych sytuacji.
192
00:15:48,723 --> 00:15:52,163
- Nie potrzebuję tego.
- Maia próbowała.
193
00:15:52,243 --> 00:15:54,523
Tak? Dlaczego?
194
00:15:54,603 --> 00:15:58,603
Jej matka brała udział w programie o metamorfozie domu
i nie mogła sobie z tym poradzić.
195
00:15:58,683 --> 00:16:01,403
- Możesz spróbować.
- Na nią zadziałało.
196
00:16:01,483 --> 00:16:06,523
Nie muszę ani nie chcę tego próbować.
Nic mi nie jest.
197
00:16:06,603 --> 00:16:08,803
Wolisz, żebyśmy nie pytali?
198
00:16:08,883 --> 00:16:13,003
Nie, to tylko...
Mam problemy ze snem, to wszystko.
199
00:16:13,083 --> 00:16:17,283
- Mogą też pomóc w zasypianiu.
- Podobnie jak aplikacje do spania.
200
00:16:17,363 --> 00:16:20,403
Nie mogłem im powiedzieć. Co bym powiedział?
201
00:16:20,483 --> 00:16:22,643
Że się zakochałem?
202
00:16:22,723 --> 00:16:30,003
I wtedy przeszło mi to słowo
umysł, że dotarło do mnie, co to było.
203
00:16:30,083 --> 00:16:34,403
Po prostu oszalałem
zakochany w Joannie.
204
00:16:34,483 --> 00:16:39,923
To było okropne i cudowne
w tym samym czasie.
205
00:16:40,043 --> 00:16:43,923
To wydawało się nie do pomyślenia.
Bo jest dorosła.
206
00:16:44,043 --> 00:16:46,883
Ale taki był także artysta przedstawiony w książce.
207
00:16:47,003 --> 00:16:50,003
I nie przeszkadzało mi to, kiedy to czytałem.
208
00:16:50,083 --> 00:16:55,243
Im więcej o tym myślałem, tym więcej
Pozwoliłem sobie o tym fantazjować.
209
00:16:55,323 --> 00:16:57,523
Czy rozumiesz
co próbuję powiedzieć?
210
00:16:57,643 --> 00:17:00,403
Kiedy o czymś myślisz
wystarczająco długo,
211
00:17:00,483 --> 00:17:03,523
to stopniowo
wydaje się mniej nierealne.
212
00:17:03,643 --> 00:17:08,803
Te myśli chodzą mi po głowie
Bardzo chciałam komuś o tym powiedzieć.
213
00:17:08,883 --> 00:17:14,203
Tak to jest być zakochanym.
Chcesz, żeby wszyscy wiedzieli.
214
00:17:14,283 --> 00:17:16,402
Ponieważ to takie cudowne uczucie.
215
00:17:16,483 --> 00:17:19,523
A przede wszystkim
Chciałem powiedzieć Johannie.
216
00:17:21,523 --> 00:17:26,763
Leżę i myślę o
jak by zareagowała, gdybym jej powiedziała.
217
00:17:28,443 --> 00:17:33,803
Najgorsze byłoby
gdyby nie rozumiała, co mówię.
218
00:17:33,883 --> 00:17:39,323
Albo jeszcze gorzej;
żeby się roześmiała protekcjonalnie.
219
00:17:39,402 --> 00:17:43,923
Sposób, w jaki śmieją się dorośli
kiedy dziecko powie coś uroczego.
220
00:17:50,483 --> 00:17:57,402
Słyszeliśmy, że dzisiaj są Twoje urodziny
więc zrobiliśmy to dla Ciebie.
221
00:17:57,483 --> 00:17:59,763
Dla mnie?
222
00:17:59,843 --> 00:18:03,083
- Czy mogę to teraz otworzyć?
- Oczywiście!
223
00:18:04,162 --> 00:18:08,203
- Sami to zrobiliśmy na drutach.
- To takie ekscytujące!
224
00:18:08,283 --> 00:18:11,443
Nie zdawałem sobie sprawy, że to jej urodziny.
225
00:18:11,523 --> 00:18:17,043
I robienie na drutach – widziałem ją
rozmawiam na ten temat z niektórymi uczniami.
226
00:18:17,123 --> 00:18:21,043
Ponieważ jest artystką tekstylną
i robienie na drutach stało się modą.
227
00:18:21,123 --> 00:18:28,323
Ale nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby...
bo nie interesowałam się robieniem na drutach.
228
00:18:28,402 --> 00:18:33,162
Ale powinienem był się domyślić, że tak można
były sposobem na zbliżenie się do niej.
229
00:18:33,243 --> 00:18:38,043
Nagle poczułem się jak wszyscy
był bliżej niej niż ja.
230
00:18:38,883 --> 00:18:40,923
Czułem się całkowicie zagubiony.
231
00:18:41,083 --> 00:18:44,483
Obwiniałem siebie
za to, że o tym nie pomyślałeś.
232
00:18:44,523 --> 00:18:46,723
Ale ja nawet nie umiałam robić na drutach.
233
00:18:46,803 --> 00:18:50,203
Musiałem się tego nauczyć
ale jak długo by to trwało?
234
00:18:50,283 --> 00:18:52,443
Mama?
235
00:18:52,523 --> 00:18:55,003
- Widzę, dokąd zmierzają...
- Mamo.
236
00:18:55,083 --> 00:18:59,083
Jesteś na Zoomie, tak dla twojej wiadomości.
To nie jest dobry czas.
237
00:18:59,162 --> 00:19:03,443
Mam tylko krótkie pytanie.
Czy możesz nauczyć mnie robić na drutach?
238
00:19:03,523 --> 00:19:08,363
Przepraszam. Zapytaj swoją babcię.
Nie wiem, czy w ogóle mamy igły.
239
00:19:08,443 --> 00:19:10,763
Musimy mieć druty!
240
00:19:10,843 --> 00:19:14,643
Zdecydowanie nie mamy żadnej włóczki.
Możemy kupić trochę w przyszłym tygodniu.
241
00:19:14,723 --> 00:19:17,483
W przyszłym tygodniu? Muszę się teraz uczyć!
242
00:19:17,523 --> 00:19:21,523
Od lat nic nie robiłam na drutach.
Nie jestem odpowiednią osobą, żeby o to pytać.
243
00:19:21,643 --> 00:19:25,443
- Nic nie wiesz!
- Porozmawiamy o tym później.
244
00:19:28,123 --> 00:19:30,923
W ten weekend byłem w ciemnym miejscu.
245
00:19:31,043 --> 00:19:33,603
Wyobrażałem sobie wszystkie rodzaje
strasznych scenariuszy.
246
00:19:33,683 --> 00:19:38,683
Podobnie jak inni odwiedzający ją uczniowie
i wszyscy razem robili na drutach.
247
00:19:38,763 --> 00:19:42,523
I że jako jedyny nie zostałem zaproszony.
248
00:19:42,603 --> 00:19:45,243
Bardzo chore myśli.
249
00:19:45,323 --> 00:19:50,283
Jak wiadomo pandemia
dotknęło nas przez cały ubiegły rok.
250
00:19:50,363 --> 00:19:53,763
W następny poniedziałek
Byłem całkowicie wyczerpany.
251
00:19:53,843 --> 00:19:58,603
Moja mama chciała, żebym został w domu
ale nie mogłem. Musiałem ją zobaczyć.
252
00:19:58,683 --> 00:20:02,162
Nie mogłem znieść tej myśli
innych, którzy ją widzą, a nie ja.
253
00:20:03,763 --> 00:20:07,363
Nie miałem żadnych jej zajęć
co również było okropne.
254
00:20:07,443 --> 00:20:09,523
Nawet nie wiedziałem, czy była w szkole.
255
00:20:09,643 --> 00:20:15,402
Czy masz jakieś przemyślenia
o tym, jak pandemia na nas wpłynęła?
256
00:20:15,483 --> 00:20:17,683
Nie.
257
00:20:17,763 --> 00:20:23,603
Potem zobaczyłem ją wchodzącą późnym wieczorem.
To było prawie antyklimatyczne, bolesne,
258
00:20:23,683 --> 00:20:27,523
widzieć ją całą szczęśliwą i zadowoloną.
259
00:20:27,643 --> 00:20:29,243
Na co się patrzysz?
260
00:20:29,323 --> 00:20:33,243
Byłem zagubiony.
Miałem wrażenie, że tracę rozum.
261
00:20:33,323 --> 00:20:35,483
Podczas ostatniej przerwy
Nie mogłem już tego znieść.
262
00:20:35,523 --> 00:20:39,203
Poszedłem do pokoju nauczycielskiego.
Musiałem z nią porozmawiać.
263
00:20:39,283 --> 00:20:42,402
Musiałem jej wszystko powiedzieć
Planowałem jej powiedzieć.
264
00:20:42,483 --> 00:20:47,443
- Czy widziałeś dzisiaj Johannę?
- Tak, ale ona jest teraz na spotkaniu.
265
00:20:47,523 --> 00:20:49,483
OK.
266
00:20:55,803 --> 00:21:00,043
Więc to brzmi
będziesz zastępcą.
267
00:21:00,123 --> 00:21:04,003
Ale kiedy tam stałem, ja…
268
00:21:04,083 --> 00:21:06,923
Kiedy leżysz w łóżku
wyobrażanie sobie rzeczy,
269
00:21:07,003 --> 00:21:10,203
zapominasz
że rzeczywistość często jest zupełnie inna.
270
00:21:10,283 --> 00:21:12,363
Szukasz kogoś?
271
00:21:12,443 --> 00:21:16,443
Że światła są inne.
Że inni ludzie są obecni.
272
00:21:16,523 --> 00:21:20,483
To słowa, które zaplanowałeś
nie da się wyrazić
273
00:21:20,523 --> 00:21:25,003
w środku popołudnia
w zwykłej szkole w Oslo.
274
00:21:25,083 --> 00:21:27,683
W rzeczywistości nie ma na to miejsca.
275
00:21:51,283 --> 00:21:56,003
W tym tygodniu nie poszłam do szkoły.
Moja mama myślała, że jestem chora.
276
00:21:56,083 --> 00:22:01,523
I w pewnym sensie tak.
Prawie nie mogłem jeść ani spać.
277
00:22:01,603 --> 00:22:04,723
Właśnie leżałem w łóżku i myślałem o niej.
278
00:22:04,803 --> 00:22:09,483
Wpatrywałbym się w zdjęcie
Potajemnie zabrałem ją na zajęcia.
279
00:22:09,523 --> 00:22:15,603
W jednej chwili wyobraziłem sobie ją odwiedzającą mnie
płacze i mówi, że za mną tęskniła.
280
00:22:15,683 --> 00:22:18,402
I przyciągnąłbym ją do siebie
i pociesz ją.
281
00:22:18,483 --> 00:22:20,402
I wyobraziłem nas sobie jako parę.
282
00:22:20,483 --> 00:22:24,402
Zakupy, trzymanie się za ręce
wakacje w Hiszpanii.
283
00:22:25,283 --> 00:22:28,283
Ale za następną minutę
wszystko wydawało się beznadziejne.
284
00:22:28,363 --> 00:22:31,123
A ja po prostu tam leżałam i płakałam.
285
00:22:50,683 --> 00:22:54,043
W tym momencie
Postanowiłem z nią porozmawiać.
286
00:23:06,323 --> 00:23:10,683
Znalazłem jej adres w Internecie
ale nigdy nie byłem w tej części miasta.
287
00:23:10,763 --> 00:23:16,083
I długo błąkał się po ulicach
zanim znalazł jej budynek.
288
00:23:35,443 --> 00:23:38,683
Czułem się, jakbym rzucił się z urwiska.
289
00:23:38,763 --> 00:23:42,443
Albo zostałbym ocalony,
i wszystko byłoby w porządku.
290
00:23:42,523 --> 00:23:45,843
Albo całe moje życie by się skończyło.
291
00:25:08,483 --> 00:25:13,723
Od tego czasu minął rok
i w pewnym sensie to w porządku, że to już koniec.
292
00:25:13,803 --> 00:25:20,162
Teraz rzadko o niej myślę.
A kiedy to robię, są to szczęśliwe myśli.
293
00:25:20,243 --> 00:25:26,523
Bo było tak miło.
Bardzo bolesne, ale przede wszystkim cudowne.
294
00:25:26,603 --> 00:25:30,843
Dlatego to zapisałem.
Aby zachować to przy mnie.
295
00:25:30,963 --> 00:25:34,963
Wiem, że nigdy tego nie zapomnę
ale wspomnienia się zmieniają, wiesz.
296
00:25:35,043 --> 00:25:39,483
Tak myślałem, jeśli znajdę właściwe słowa
opisać dokładnie tak, jak było,
297
00:25:39,523 --> 00:25:43,683
Mógłbym to uchwycić i utrwalić.
298
00:25:43,763 --> 00:25:47,523
Coś, co mogę potrzymać
na zawsze w mojej dłoni.
299
00:25:47,643 --> 00:25:49,923
Dlatego nie chciałem
do przechowywania go w chmurze.
300
00:25:50,003 --> 00:25:53,123
Chciałem mieć to przy sobie
blisko mojego ciała.
301
00:25:53,203 --> 00:25:55,523
Na początku trzymałem to na komputerze Mac.
302
00:25:55,603 --> 00:26:00,123
Wtedy wpadłem na pomysł, żeby to zapisać
pendrive, który Jenny dała mi na Boże Narodzenie.
303
00:26:00,203 --> 00:26:03,483
Co jest teraz moim najcenniejszym
posiadanie na świecie.
304
00:26:03,523 --> 00:26:05,483
Nadal.
305
00:26:05,523 --> 00:26:08,043
Bo nadal tak jest.
306
00:26:08,123 --> 00:26:13,123
Pomimo moich obaw, czułbym się inaczej
kiedyś pozwolę komuś innemu to przeczytać.
307
00:26:13,203 --> 00:26:16,402
Nie powiedziałem tego żywej duszy, prawda.
308
00:26:16,483 --> 00:26:18,402
Z czego byłem zadowolony.
309
00:26:18,483 --> 00:26:25,402
Ale potem, kiedy bolało najbardziej,
czułam się bardzo samotna, trzymając to dla siebie.
310
00:26:25,483 --> 00:26:28,523
Więc zdecydowałem się pokazać
Nan, co napisałem.
311
00:26:28,643 --> 00:26:30,763
Jest bardziej otwarta niż mama.
312
00:26:30,843 --> 00:26:33,843
A jednak żałowałem
jak tylko ją zapytałem.
313
00:26:33,963 --> 00:26:37,443
A kiedy poszedłem z nią porozmawiać
Byłam na siebie zła,
314
00:26:37,523 --> 00:26:39,523
przekonany, że wszystko zrujnowałem.
315
00:26:39,603 --> 00:26:44,283
Uwielbiam te kolory.
Czy robiliście sami podobny szalik?
316
00:26:44,363 --> 00:26:47,803
Nie, nie.
Mam tylko ten, który mi kupiłeś.
317
00:26:47,883 --> 00:26:50,043
Nie ma nic złego w posiadaniu dwóch.
318
00:26:50,123 --> 00:26:54,923
Nigdy tego nie noszę.
Dla mnie jest o wiele za ciepło.
319
00:26:56,523 --> 00:26:59,803
- To nie są moje kolory.
- Rozumiem.
320
00:26:59,883 --> 00:27:03,402
Ale to jest piękne.
Naprawdę.
321
00:27:04,603 --> 00:27:06,603
Czy to właśnie napisałem?
322
00:27:06,683 --> 00:27:10,162
- Wydrukowałeś to?
- Tak...?
323
00:27:10,243 --> 00:27:13,683
- Czy mogę otrzymać wydruk później?
- Tak, oczywiście.
324
00:27:13,763 --> 00:27:16,323
- Nie wydrukowałeś więcej kopii?
- Nie.
325
00:27:16,402 --> 00:27:20,123
Nie chcę, żeby ktokolwiek inny to czytał.
326
00:27:21,363 --> 00:27:24,162
A pendrive, masz go?
327
00:27:27,963 --> 00:27:30,443
Oto jest.
328
00:27:36,162 --> 00:27:39,963
Nie powiesz czegoś?
Czytałeś to?
329
00:27:41,243 --> 00:27:43,083
Przeczytałem to.
330
00:27:43,162 --> 00:27:46,843
Zastanawiam się, jak się teraz masz?
To było takie smutne.
331
00:27:46,963 --> 00:27:48,683
Nic mi nie jest.
332
00:27:48,763 --> 00:27:52,162
Masz już dość? Nie jesteś już zakochany?
333
00:27:52,243 --> 00:27:55,083
Nadal nie masz z nią kontaktu?
334
00:27:55,162 --> 00:27:57,763
Nie widziałem jej od wieków.
335
00:27:58,523 --> 00:28:02,323
- Ona już nie uczy w mojej szkole.
- Rozumiem.
336
00:28:02,402 --> 00:28:04,443
Tylko pytam.
337
00:28:04,523 --> 00:28:06,603
Co o tym myślisz?
338
00:28:06,683 --> 00:28:11,203
- O tym, co napisałeś?
- Tak, o całej sprawie.
339
00:28:11,283 --> 00:28:15,603
- Nic nie mówisz.
- Nie wiem co powiedzieć.
340
00:28:15,683 --> 00:28:20,723
Napisałeś to dla siebie, prawda?
Jako sposób przetwarzania?
341
00:28:20,803 --> 00:28:25,443
Tak... napisałem to, ponieważ
Nie chciałam, żeby to zniknęło.
342
00:28:25,523 --> 00:28:27,763
Chciałem to zatrzymać.
343
00:28:27,843 --> 00:28:32,123
Aby móc zachować to przy sobie na zawsze.
344
00:28:32,203 --> 00:28:34,323
To znaczy, to było...
345
00:28:34,402 --> 00:28:37,523
To najpiękniejsza rzecz
kiedykolwiek doświadczę.
346
00:28:37,643 --> 00:28:42,243
Mimo to część mnie chciała
ktoś inny może o tym wiedzieć.
347
00:28:42,323 --> 00:28:47,043
Ponieważ nie miałem nikogo
podzielić się tym z kimś.
348
00:28:48,403 --> 00:28:50,683
I to było dość samotne.
349
00:28:50,763 --> 00:28:55,163
Kiedy dzieje się coś naprawdę okropnego
albo dzieje się coś cudownego,
350
00:28:55,243 --> 00:28:57,723
chcesz się tym z kimś podzielić.
351
00:28:57,803 --> 00:28:59,843
Rozumiem całkowicie.
352
00:28:59,963 --> 00:29:02,603
Cieszę się, że zaufałeś mi i przeczytam to.
353
00:29:02,683 --> 00:29:07,323
Ale myślę, że...
Znasz mnie, jestem poetą.
354
00:29:07,403 --> 00:29:11,643
Czy rozważasz taką możliwość
przekształcenia tego w książkę?
355
00:29:11,723 --> 00:29:15,363
Czy dlatego mnie chciałeś
przeczytać to? Aby ci pomóc?
356
00:29:15,443 --> 00:29:21,523
Nie. Zapytałem cię, ponieważ
Nie miałem nikogo innego, kogo mógłbym zapytać.
357
00:29:21,603 --> 00:29:28,843
I myślałem, że możesz być tym jedynym
który nie zareagowałby na to źle.
358
00:29:28,963 --> 00:29:31,043
Bądź naprawdę zszokowany lub zły.
359
00:29:31,123 --> 00:29:34,003
Nie, wcale nie, kochanie.
360
00:29:36,883 --> 00:29:38,923
Nie zszokowało Cię to?
361
00:29:39,043 --> 00:29:40,803
Nie... Zszokowany?
362
00:29:40,883 --> 00:29:43,403
No, może trochę.
363
00:29:43,483 --> 00:29:45,923
To była dość szokująca lektura.
364
00:29:47,283 --> 00:29:52,203
- Ale nie jesteś mną rozczarowany?
- Nie, ani trochę.
365
00:29:53,523 --> 00:29:55,403
Ale...
366
00:29:55,483 --> 00:29:58,123
Johanne, musisz
pokaż to swojej mamie.
367
00:29:58,203 --> 00:30:01,883
Nie, nie mogę.
Co sprawia, że tak mówisz?
368
00:30:02,003 --> 00:30:04,163
Musisz.
369
00:30:04,243 --> 00:30:09,243
- Jeśli tego nie zrobisz, ja będę musiał.
- Nie. Nie możesz tego zrobić!
370
00:30:09,323 --> 00:30:12,723
- Ona się wścieknie!
- Słuchaj, kochanie.
371
00:30:12,803 --> 00:30:19,003
Być może porozmawiam z Kristin
jeden, dwa, pięć, dziesięć razy w tygodniu.
372
00:30:19,083 --> 00:30:22,923
Trzymaj to przed nią
czułoby się dla mnie bardzo niekomfortowo.
373
00:30:23,003 --> 00:30:28,683
W końcu to twoja matka. Zrobiłbym to
czuję się, jakbym działał za jej plecami.
374
00:30:28,763 --> 00:30:32,163
Nie tak to robimy
w naszej małej rodzinie.
375
00:30:33,763 --> 00:30:36,723
Czy chcesz, żebym z nią porozmawiał?
Mogę ją poprosić, żeby to przeczytała.
376
00:30:36,803 --> 00:30:40,003
Więc musisz obiecać
nie dawać jej kopii.
377
00:30:40,083 --> 00:30:43,763
- Może to przeczytać tutaj.
- I oddaj mi to później.
378
00:30:43,843 --> 00:30:48,323
- I usuń wszystkie kopie ze swojego komputera.
- Obiecuję.
379
00:30:48,403 --> 00:30:51,243
To wszystko było pomyłką.
380
00:30:51,323 --> 00:30:56,843
No cóż, nie do końca. To było ogromne
ulgę, że w końcu mogę to z siebie wyrzucić.
381
00:30:56,963 --> 00:31:00,763
I zdaję sobie sprawę
że muszę pozwolić mamie to przeczytać.
382
00:31:00,843 --> 00:31:04,603
Ale wciąż o tym myślę
jako początek końca.
383
00:31:04,683 --> 00:31:08,523
Jeśli można tak powiedzieć.
No właśnie, koniec czego?
384
00:31:09,523 --> 00:31:12,483
Myśli i sny mogą być cudowne.
385
00:31:12,523 --> 00:31:16,643
Mogą zawierać
wyglądać i być, jak chcesz.
386
00:31:16,723 --> 00:31:18,843
Pod warunkiem, że zachowasz je dla siebie.
387
00:31:18,963 --> 00:31:23,763
W chwili, gdy wpuścisz innych,
wszystko się rozpada i zmienia.
388
00:31:23,843 --> 00:31:25,643
I tak się stało.
389
00:31:25,723 --> 00:31:30,523
Po tym, jak mama to przeczyta
wszystko przyjęło inny obrót.
390
00:32:02,723 --> 00:32:06,283
- Co o tym myślisz?
- Jest mi smutno.
391
00:32:06,363 --> 00:32:11,843
Ona nigdy nie powiedziała ani słowa.
Nie wiem, czy mam się złościć, czy co.
392
00:32:14,203 --> 00:32:16,163
- Potrzebuję wody.
- Jogurt?
393
00:32:16,243 --> 00:32:18,403
Nie, dziękuję. Może kawa.
394
00:32:19,443 --> 00:32:21,803
Czy przeczytałeś całość?
395
00:32:26,083 --> 00:32:28,403
Ja tylko...
396
00:32:28,483 --> 00:32:30,843
Nie mogę uwierzyć, że tego nie zrobiłem...
397
00:32:32,483 --> 00:32:35,363
widzisz to lub zauważyłeś cokolwiek.
398
00:32:35,443 --> 00:32:39,243
- Nie miałeś pojęcia, prawda?
- Nie przed przeczytaniem tego.
399
00:32:40,323 --> 00:32:44,763
- Wiedziałem, że coś jest na rzeczy, po prostu...
- Nie spodziewałeś się tego.
400
00:32:45,523 --> 00:32:48,043
Naprawdę tego nie zrobiłem.
401
00:32:48,123 --> 00:32:51,243
- Czy możesz ściszyć muzykę?
- Zrób to sam!
402
00:33:10,683 --> 00:33:13,443
Tak często...
403
00:33:16,123 --> 00:33:19,443
Kiedy myślę o Johanne, często...
404
00:33:20,283 --> 00:33:23,283
wyobraź sobie ją, gdy była mała.
405
00:33:24,283 --> 00:33:27,843
Ale ona nie jest już dzieckiem
to pewne.
406
00:33:27,963 --> 00:33:34,363
Ale kiedy to przeczytałem,
z tymi wszystkimi intymnymi opisami...
407
00:33:34,443 --> 00:33:37,243
Wyobrażając sobie jednocześnie dziecko...
408
00:33:37,323 --> 00:33:39,803
To bardzo zagmatwane.
409
00:33:39,883 --> 00:33:42,403
- Dość pikantnie.
- Można tak powiedzieć.
410
00:33:42,483 --> 00:33:45,603
O czym myślisz?
411
00:33:47,243 --> 00:33:50,363
Nie wiem.
412
00:33:50,443 --> 00:33:52,963
Muszę zadzwonić do szkoły.
413
00:33:53,043 --> 00:33:55,283
Lub zgłoś szkołę policji.
414
00:33:55,363 --> 00:33:59,683
Może zgłosić nauczyciela?
Jak myślisz?
415
00:34:00,523 --> 00:34:05,603
Najpierw muszę porozmawiać z Johanne
i dowiedzieć się, co naprawdę się wydarzyło.
416
00:34:05,683 --> 00:34:09,443
- Wszystko tam jest.
- Czy jednak tak jest?
417
00:34:09,523 --> 00:34:13,723
Ile jest prawdy
a ile jest właśnie wymyślone?
418
00:34:13,803 --> 00:34:17,843
Można to zinterpretować
jak coś sobie wyobrażałem.
419
00:34:17,963 --> 00:34:22,603
Ale trudno mi w to uwierzyć
kiedy jest tak napisane...
420
00:34:23,483 --> 00:34:28,523
Jak możesz pisać coś takiego
chyba że tego doświadczyłeś?
421
00:34:28,643 --> 00:34:30,443
To takie szczegółowe.
422
00:34:30,523 --> 00:34:33,762
Jej opisy ciała nauczyciela...
423
00:34:33,843 --> 00:34:37,163
Musiała... widzieć ją nago.
424
00:34:37,243 --> 00:34:43,323
Też tak myślałem.
Ale może to być także narzędzie literackie.
425
00:34:43,443 --> 00:34:46,003
Wiesz, ta dwuznaczność.
426
00:34:46,083 --> 00:34:49,762
Opuszczanie czytelnika
zastanawiać się, czy tak się stało,
427
00:34:49,843 --> 00:34:54,003
lub czy to wszystko jest po prostu
w głowie głównego bohatera.
428
00:34:54,083 --> 00:34:58,762
Dlatego jest to dla mnie tak intrygujące.
429
00:34:58,843 --> 00:35:02,323
Mam na myśli, że jestem czytelnikiem.
To bardzo wciągające.
430
00:35:02,443 --> 00:35:06,803
Niektóre z tych fragmentów
są nie z tego świata, prawda?
431
00:35:06,883 --> 00:35:08,403
To jest bardzo dobrze napisane.
432
00:35:08,483 --> 00:35:13,883
Czasami prawie o tym zapominałem
że chodzi o Johanne.
433
00:35:14,003 --> 00:35:16,683
- Naprawdę?
- Tak.
434
00:35:16,762 --> 00:35:19,883
Wcale tego tak nie czytałem.
435
00:35:20,003 --> 00:35:25,443
Jeśli to prawda,
jeśli coś takiego rzeczywiście miało miejsce,
436
00:35:25,523 --> 00:35:29,323
wtedy było to nielegalne
a Johanne jest ofiarą napaści.
437
00:35:30,083 --> 00:35:33,843
Atak? Nie, nie mogę w to uwierzyć.
438
00:35:33,963 --> 00:35:37,443
Ale nie możesz tego wiedzieć.
439
00:35:37,523 --> 00:35:41,363
Jeśli możesz o tym pisać
coś w tym stylu,
440
00:35:41,483 --> 00:35:46,683
z taką dojrzałością
i posługiwanie się takimi urządzeniami literackimi,
441
00:35:46,762 --> 00:35:51,883
czy to nie oznacza, że jesteś
zdrowy na umyśle i panujący nad sytuacją?
442
00:35:52,003 --> 00:35:58,243
Nic nie wskazuje na to, że tak jest
przeżył coś bolesnego.
443
00:35:58,323 --> 00:36:02,203
Poza złamanym sercem
co może boleć jak cholera.
444
00:36:02,282 --> 00:36:07,723
Napisała piękne
niezwykła historia miłosna.
445
00:36:07,803 --> 00:36:10,163
I...
446
00:36:10,243 --> 00:36:13,083
Tego tekstu nie napisała ofiara napaści.
447
00:36:13,163 --> 00:36:18,203
Ma siedemnaście lat
nie jest w stanie ocenić...
448
00:36:18,282 --> 00:36:22,443
Mam na myśli...
Mogła zostać zmanipulowana!
449
00:36:22,523 --> 00:36:28,443
Uświadomienie sobie tego może zająć lata.
Trzeba to przetworzyć.
450
00:36:28,523 --> 00:36:32,923
Napisała 95-stronicową historię
451
00:36:33,043 --> 00:36:38,523
szczegółową analizę
własnego życia emocjonalnego.
452
00:36:38,643 --> 00:36:44,123
Jeśli to nie powoduje przetwarzania,
Nie wiem, co jest.
453
00:36:44,203 --> 00:36:49,083
Mówisz, że to niejednoznaczne.
Z czym się zgadzam.
454
00:36:49,163 --> 00:36:54,243
Ale tę dwuznaczność można interpretować jako
próba ochrony zaangażowanych osób.
455
00:36:54,323 --> 00:36:56,923
Johanne mogła chronić swojego napastnika.
456
00:36:57,043 --> 00:37:01,403
Przestań. Odszedłeś
zupełnie zwariowałem, Kristin.
457
00:37:01,483 --> 00:37:05,363
Być może słuchałeś
za dużo podcastów.
458
00:37:05,483 --> 00:37:09,083
Napisała to dla siebie.
Po co kogokolwiek chronić?
459
00:37:09,163 --> 00:37:12,923
Poprosiła nas o przeczytanie.
To może być wołanie o pomoc.
460
00:37:13,003 --> 00:37:17,923
Daj spokój.
Chciała, żebyśmy to przeczytali jakiś czas później.
461
00:37:18,043 --> 00:37:24,643
Powiedziała mi, że to napisała
aby zachować go takim, jaki był.
462
00:37:24,723 --> 00:37:29,163
„Jak Dziewica Maryja” – powiedziała
„która zachowała tajemnicę w swoim sercu”.
463
00:37:29,243 --> 00:37:33,323
Ale w przeciwieństwie do Dziewicy Maryi
chciała to napisać.
464
00:37:33,443 --> 00:37:36,083
Aby mieć o tym materialne rozliczenie.
465
00:37:36,163 --> 00:37:40,003
Jak... Jak rzecz.
466
00:37:40,083 --> 00:37:42,523
- Coś ci się podoba?
- Tak.
467
00:37:42,643 --> 00:37:44,843
Chcę to przeczytać jeszcze raz.
468
00:37:44,963 --> 00:37:52,163
Bądź ostrożny. Powiedziała mi, że tak
najpiękniejszą rzeczą, jakiej doświadczyła.
469
00:37:52,243 --> 00:37:56,603
Głupcy się spieszą
gdzie aniołowie boją się stąpać.
470
00:37:57,603 --> 00:37:59,203
Czy mimo wszystko nie chciałeś kawy?
471
00:37:59,282 --> 00:38:02,443
Jest już za późno.
Chcę wrócić do domu i przeczytać to jeszcze raz.
472
00:38:02,523 --> 00:38:06,843
- Obiecałem, że ci tego nie dam.
- Upewnię się, że się nie dowie.
473
00:38:06,963 --> 00:38:10,923
Powinienem był wiedzieć.
Myślenie o tym doprowadza mnie do wściekłości.
474
00:38:11,003 --> 00:38:15,923
Gdybym to jednak był ja,
gdybym był na miejscu mamy,
475
00:38:16,043 --> 00:38:21,003
Nalegałbym również, aby zabrać go ze sobą.
Dla niej to nie było czyjeś życie.
476
00:38:21,083 --> 00:38:24,843
To był tylko plik papieru
z informacjami o jej córce.
477
00:38:24,963 --> 00:38:28,483
Może nie powinienem tego pisać
na pierwszym miejscu?
478
00:38:28,523 --> 00:38:33,323
Dlaczego musimy rozmawiać o fotografii
lub napiszesz o naszych doświadczeniach?
479
00:38:33,403 --> 00:38:36,843
Czy to nie wystarczy
po prostu zatrzymać to przy sobie, jako pamiątkę?
480
00:38:36,963 --> 00:38:40,683
Wspomnienie, które zapamiętasz
w dowolny sposób.
481
00:38:40,762 --> 00:38:43,762
Ponieważ to co innego.
482
00:38:43,843 --> 00:38:48,683
Wiedząc, że to przeczytali
Nagle przejęło mnie, co myślą.
483
00:38:48,762 --> 00:38:54,203
Niezależnie od tego, czy uważali, że jest dobrze napisany
i co myślą o treści.
484
00:38:54,282 --> 00:38:57,323
Pisałem różne rzeczy o sobie
o czym nie wiedzieli.
485
00:38:57,403 --> 00:39:01,282
Nie wspominając
spora ilość treści seksualnych.
486
00:39:01,363 --> 00:39:06,163
Są dość otwarci, ale nie
przyzwyczajony do słuchania ode mnie takich rzeczy.
487
00:39:06,243 --> 00:39:13,403
Były też inne żenujące rzeczy.
Ponieważ sporo kłamałem.
488
00:39:13,483 --> 00:39:17,723
Do mamy, mówiąc, że idę na zajęcia taneczne
kiedy faktycznie odwiedzałem Johannę.
489
00:39:17,803 --> 00:39:22,762
Ale także Johannie.
Pierwszy raz tam poszłam,
490
00:39:22,843 --> 00:39:25,523
Skłamałem.
491
00:39:28,043 --> 00:39:31,003
Planowałem jej powiedzieć
byłem zakochany.
492
00:39:31,083 --> 00:39:34,363
Ale kiedy tam dotarłem,
nie wydawało mi się to konieczne.
493
00:39:34,443 --> 00:39:38,163
Ponieważ nigdy nie zapytała...
Tego właśnie się obawiałem.
494
00:39:38,243 --> 00:39:41,443
Żeby się zastanawiała
co tam robiłem.
495
00:39:41,523 --> 00:39:47,762
Ale ona po prostu mnie objęła i przyjęła.
Jakby się mnie spodziewała.
496
00:39:47,843 --> 00:39:51,282
Lubię to
„Oczywiście, że powinieneś być tu ze mną”.
497
00:39:51,363 --> 00:39:53,203
„Tutaj jest Twoje miejsce.”
498
00:39:53,282 --> 00:39:56,243
I dokładnie tak się czułem.
499
00:39:56,323 --> 00:39:59,043
Jej mieszkanie było takie ładne.
500
00:40:02,883 --> 00:40:05,843
Chcesz filiżankę herbaty?
501
00:40:05,963 --> 00:40:10,483
Czułem się, jakbym stał się kimś innym
kiedy tam wszedłem.
502
00:40:10,523 --> 00:40:14,762
Albo... wydawało mi się, że się stałam
osobą, którą zawsze chciałam być.
503
00:40:18,643 --> 00:40:22,443
Kolejna rzecz, która mnie powstrzymuje
od powiedzenia jej, co planuję,
504
00:40:22,523 --> 00:40:25,483
w ten sposób do mnie mówiła.
505
00:40:25,523 --> 00:40:29,723
Widziała, jaki jestem zdenerwowany
i założyłem, że chodzi o szkołę.
506
00:40:29,803 --> 00:40:31,723
Więc w pewnym sensie się zgodziłem.
507
00:40:31,803 --> 00:40:36,123
Powiedziałem jej różne rzeczy
to nie była do końca prawda,
508
00:40:36,203 --> 00:40:39,003
ale nie były to zwykłe kłamstwa.
509
00:40:39,083 --> 00:40:44,363
To były rzeczy, z którymi się zmagałem
w naszej grupie przyjaciół i tak dalej.
510
00:40:44,523 --> 00:40:48,723
Po prostu czuję, że tak jest
tak duża konkurencja.
511
00:40:48,803 --> 00:40:54,723
Że w końcu będziemy odgrywać te role
od którego nie potrafimy się uwolnić.
512
00:40:54,803 --> 00:40:59,443
Czujesz, że to już koniec
w takiej roli...
513
00:40:59,523 --> 00:41:05,203
I chociaż teraz widzę
że użyłem tego jako wymówki,
514
00:41:05,282 --> 00:41:08,883
rozmawiam o tym z Johanną
nadal czułem się naprawdę dobrze.
515
00:41:09,003 --> 00:41:15,603
Nie żebym się przechwalał, ale czuję, że odzwierciedlam
dużo więcej niż inni w mojej klasie.
516
00:41:15,683 --> 00:41:19,483
- Że widzę cały obraz.
- Jasne.
517
00:41:19,523 --> 00:41:24,363
A kiedy wyrażam swoje zdanie, czuję, że...
518
00:41:24,443 --> 00:41:30,523
Że nie traktują mnie poważnie
albo popatrz na mnie, jakbym był głupi.
519
00:41:30,643 --> 00:41:35,643
- I wtedy czuję się głupio.
- Hej, teraz...
520
00:41:35,723 --> 00:41:38,363
Wcale nie jesteś głupi.
521
00:41:39,083 --> 00:41:41,363
Hej...
522
00:41:41,443 --> 00:41:46,683
Słuchaj, myślę, że to bardzo dobre
żebyś potraktował to poważnie.
523
00:41:46,762 --> 00:41:49,483
Naprawdę musisz.
524
00:41:49,523 --> 00:41:54,483
Jeśli nie traktujesz siebie poważnie,
inni też nie.
525
00:41:54,523 --> 00:41:56,403
Nie...
526
00:41:56,483 --> 00:42:01,323
I tylko dlatego
czasem poruszasz poważne sprawy,
527
00:42:01,403 --> 00:42:08,443
Nadal możesz się wygłupiać, prawda?
Nie musisz wybierać ani jednego, ani drugiego.
528
00:42:08,523 --> 00:42:11,363
Możesz być tym wszystkim.
529
00:42:15,003 --> 00:42:18,163
Musiałem zostać przez trzy godziny.
530
00:42:18,243 --> 00:42:22,163
Nie chciałem wyjeżdżać
ale robiło się późno.
531
00:42:22,723 --> 00:42:27,323
A kiedy się żegnaliśmy,
Pochwaliłem jej sweter.
532
00:42:27,403 --> 00:42:31,923
Powiedziałem jej, jak bardzo mi się to podoba
i że żałuję, że nie umiem robić na drutach.
533
00:42:32,043 --> 00:42:38,123
A potem powiedziała, że może mnie uczyć.
I tak po prostu zgodziliśmy się.
534
00:42:38,203 --> 00:42:43,123
Że wracam
i że nauczy mnie robić na drutach.
535
00:42:43,203 --> 00:42:45,643
To było niesamowite.
536
00:42:45,723 --> 00:42:48,843
Ale nie tak niesamowite
jak to, co wydarzyło się później.
537
00:42:48,963 --> 00:42:51,923
Ponieważ wtedy... Cóż...
538
00:42:52,003 --> 00:42:55,762
Złapała mój szalik
i owinąłem go wokół szyi.
539
00:42:55,843 --> 00:43:03,523
To wydarzyło się tak szybko. Byłem bardzo zaskoczony
że ledwo mogłem to zrozumieć.
540
00:43:03,603 --> 00:43:08,683
A potem się przytuliliśmy.
Ale to nie było zwykłe uściski.
541
00:43:10,003 --> 00:43:14,003
To znaczy... Była tak blisko mnie.
542
00:43:14,083 --> 00:43:17,523
I czułem
nasze uda się stykają i...
543
00:43:17,643 --> 00:43:20,643
Nie trwało to długo, ale myślę...
544
00:43:20,723 --> 00:43:25,923
Jestem prawie pewien, że tak było
więcej niż zwykły uścisk dla niej.
545
00:43:35,203 --> 00:43:37,163
Potem zacząłem tam chodzić.
546
00:43:37,243 --> 00:43:40,723
Byłem w każdy poniedziałek
Opuściłbym zajęcia taneczne, żeby ją odwiedzić.
547
00:43:40,803 --> 00:43:43,243
Czułem się trochę, jakbym się skradał.
548
00:43:43,323 --> 00:43:46,363
Odkąd pomyślała moja mama
Byłam na zajęciach tanecznych,
549
00:43:46,443 --> 00:43:50,963
Poszedłem objazdem obok studia tańca
na wszelki wypadek.
550
00:44:09,803 --> 00:44:15,523
To dziwne, jak ta część miasta
przechodzi z jednego bloku do drugiego.
551
00:44:15,603 --> 00:44:20,403
Z Ogrodu Botanicznego, gdzie Nan
spotyka się z przyjaciółmi na spacery i kawę,
552
00:44:20,483 --> 00:44:25,523
do ulicy Motzfeldt
co jest jak wejście do innego społeczeństwa
553
00:44:25,603 --> 00:44:32,083
gdzie ludzie lubią różne rzeczy
i mają wspólnotę w swojej wspólnej wierze.
554
00:44:32,163 --> 00:44:34,923
W przeciwieństwie do nas.
555
00:44:59,523 --> 00:45:03,363
Raz zapytałem mamę i babcię
dlaczego w nic nie wierzymy.
556
00:45:03,443 --> 00:45:08,762
A mama powiedziała, że wierzy w miłość
demokracja i wolność słowa.
557
00:45:08,843 --> 00:45:13,843
To zasmuciło Nan, ponieważ ona
wierzy w Boga i znajduje w nim pocieszenie.
558
00:45:13,963 --> 00:45:19,163
„Wolność słowa nie będzie trzymać Cię za rękę
na łożu śmierci” – powiedziała.
559
00:45:41,483 --> 00:45:45,163
Na końcu ulicy Motzfeldt
przechodzisz przez kwadrat.
560
00:45:45,243 --> 00:45:49,163
W takim razie jesteś o rzut kamieniem
z dala od mieszkania Johanny.
561
00:45:49,243 --> 00:45:51,523
Tutaj znajdziesz różnych ludzi.
562
00:45:51,603 --> 00:45:56,643
Ludzie, którzy nigdy nie postawią stopy w
Ogród Botaniczny lub ulica Motzfeldt.
563
00:46:00,643 --> 00:46:02,043
To takie dziwne.
564
00:46:02,123 --> 00:46:07,883
Przechodzisz przez kładkę do twierdzy
kapitalizmu, jak powiedziałaby Nan.
565
00:46:08,003 --> 00:46:11,923
Gdzie wyglądają ludzie
żyją i oddychają pieniędzmi.
566
00:46:29,762 --> 00:46:32,363
Nie wiem, dlaczego Johanna tam mieszkała.
567
00:46:32,443 --> 00:46:35,243
Była taka inna
od innych, którzy tu mieszkają.
568
00:46:35,323 --> 00:46:37,403
To nie było jej mieszkanie.
569
00:46:37,483 --> 00:46:42,003
Należał do kobiety, którą znała
która większość czasu spędziła za granicą.
570
00:46:42,083 --> 00:46:45,923
Kiedy zapytałem, kim ona jest,
Johanna uspokoiła się.
571
00:46:59,243 --> 00:47:02,003
W sumie byłem u Johanny dziewięć razy.
572
00:47:02,083 --> 00:47:05,843
I za każdym razem miałem takie wrażenie
Znałem drogę trochę lepiej.
573
00:47:05,963 --> 00:47:08,843
Tak jakbym za każdym razem posiadał go trochę więcej.
574
00:47:08,963 --> 00:47:12,523
Cokolwiek to było,
czułem, że rosnę.
575
00:47:12,603 --> 00:47:16,083
Jakbym zmieniał się w kogoś innego.
576
00:47:22,762 --> 00:47:28,282
Zacząłem myśleć o innych słowach.
Łupek. Wełna. Woda.
577
00:47:30,723 --> 00:47:33,282
Wszystko, co kojarzę z Johanną
578
00:47:33,363 --> 00:47:36,523
to otworzyło mój świat
i uczyniłem moje życie większym.
579
00:47:40,083 --> 00:47:42,282
Dobrze było tam być.
580
00:47:42,363 --> 00:47:45,603
Po prostu przebywanie w tym samym pokoju
robiąc swoje.
581
00:47:45,683 --> 00:47:49,843
Miałem wrażenie, że tak właśnie jest
być parą.
582
00:47:54,803 --> 00:47:56,923
I naprawdę nauczyłam się robić na drutach.
583
00:47:57,043 --> 00:48:01,203
Znałem podstawy.
Ale nic takiego.
584
00:48:02,083 --> 00:48:05,443
Jak powiedziała Johanna:
To sztuka sama w sobie.
585
00:48:05,523 --> 00:48:08,523
I opanować to
musisz to poćwiczyć.
586
00:48:08,643 --> 00:48:11,163
To musi stać się pamięcią mięśniową.
587
00:48:11,243 --> 00:48:15,923
Wrażliwość nabyta poprzez doświadczenie
co na początku prawie boli.
588
00:48:16,003 --> 00:48:19,723
Ponieważ jest to niezręczne i niezdarne
ale wtedy...
589
00:48:19,803 --> 00:48:23,443
kiedy to otrzymasz
masz to na całe życie.
590
00:48:23,523 --> 00:48:29,123
Często myślałem o tym, jak bezpiecznie się czułem
będąc tam.
591
00:48:29,203 --> 00:48:34,483
Nie potrafię czytać w jej myślach, ale myślę
ona też lubiła mnie tam mieć.
592
00:48:34,523 --> 00:48:37,163
To znaczy, musiała.
593
00:48:37,243 --> 00:48:40,243
Ponieważ czasami miałem takie wrażenie
nie chciała, żebym odchodził.
594
00:48:40,323 --> 00:48:43,083
Siedziała naprawdę blisko mnie.
595
00:48:43,163 --> 00:48:46,963
I wydawało mi się, że
właśnie mieliśmy się... cóż... pocałować.
596
00:48:47,043 --> 00:48:50,762
Im więcej ćwiczysz,
tym lepszy się staniesz.
597
00:48:50,843 --> 00:48:55,523
Ale potem się odsunęła
jakby nic się nie stało.
598
00:48:55,603 --> 00:48:59,043
Ale widziałem, że mnie lubiła.
Tyle mi powiedziała.
599
00:48:59,123 --> 00:49:02,523
Że uważała, że jestem wspaniały.
600
00:49:02,643 --> 00:49:04,843
Co mnie dość zdenerwowało.
601
00:49:07,163 --> 00:49:10,523
Innym razem miałem wrażenie, że
bawiła się ze mną.
602
00:49:10,643 --> 00:49:13,043
Ale to w pewnym sensie czyniło go bardziej wyjątkowym.
603
00:49:13,123 --> 00:49:16,523
Nie dokuczałbyś
ktoś, kogo nie lubiłeś, prawda?
604
00:50:54,843 --> 00:50:59,243
Ona nie jest tak stara jak mama.
Ale jednak dorosły.
605
00:50:59,403 --> 00:51:05,282
Przypomina mi jednego z moich kuzynów
kto ma dwadzieścia lat. Mają tę samą skórę.
606
00:51:05,443 --> 00:51:09,683
Niezwykle miękki.
607
00:51:09,762 --> 00:51:15,483
Więc... to się po prostu wydawało
całkowicie przytłaczający.
608
00:51:15,563 --> 00:51:18,563
Po prostu na nią patrzę
doprowadziłoby mnie do szału.
609
00:51:18,603 --> 00:51:20,883
Jedyna rzecz, której chciałem
było jej dotknąć.
610
00:51:20,963 --> 00:51:25,883
Za każdym razem doprowadzało mnie to do szału
Wyszedłem, nie robiąc tego.
611
00:51:28,282 --> 00:51:31,284
Znam ją i ją
znajomi testowali porno.
612
00:51:31,296 --> 00:51:32,963
Rozmawiałeś z nią?
613
00:51:33,043 --> 00:51:38,243
Nie. Czytałem to ponownie wczoraj,
i ona jest dzisiaj w szkole.
614
00:51:38,323 --> 00:51:42,203
Kiedy wczoraj przeczytałem to ponownie,
Byłem taki...
615
00:51:42,282 --> 00:51:46,803
Zacząłem myśleć
o innych rzeczach, takich jak ja.
616
00:51:46,883 --> 00:51:52,203
To takie dobre!
Nie miałam pojęcia, że potrafi tak pisać.
617
00:51:52,282 --> 00:51:56,923
Bardzo mnie poniosło
że zapomniałem, że czytałem o Johanne.
618
00:51:57,003 --> 00:52:01,363
- Dokładnie to powiedziałem wczoraj.
- Zrobiłeś?
619
00:52:01,443 --> 00:52:06,723
Naprawdę mogę utożsamić się z tym, jak to było,
będąc tak zakochanym,
620
00:52:06,803 --> 00:52:11,523
i czułość, którą czułam
dla kogoś innego. Bardzo mi tego brakuje.
621
00:52:12,203 --> 00:52:14,883
myślałem o
wszyscy ludzie, z którymi spałem...
622
00:52:14,963 --> 00:52:19,563
Te wszystkie cudowne, ciepłe ciała
które nie są już częścią mojego życia.
623
00:52:19,603 --> 00:52:23,603
- Spałeś z tak wieloma?
- Tak.
624
00:52:23,723 --> 00:52:26,483
Myślę, że bardziej niż ty.
625
00:52:26,563 --> 00:52:30,282
Jezu, zadebiutowałem
w wieku czternastu lat.
626
00:52:30,363 --> 00:52:34,363
Mam na myśli seksualność.
I jako pisarz, kiedy miałem trzydzieści jeden lat.
627
00:52:34,443 --> 00:52:39,443
Być może ten pierwszy był trochę za wcześnie.
To drugie zdecydowanie za późno.
628
00:52:40,243 --> 00:52:44,563
Muszę przyznać, że trochę popłakałam...
629
00:52:45,443 --> 00:52:48,483
po przeczytaniu. To było po prostu...
630
00:52:48,563 --> 00:52:52,762
- Poczułem się trochę staro.
- Jezu, nie jesteś stary.
631
00:52:52,843 --> 00:52:56,043
Gdybyś był stary,
Już dawno byłbym martwy.
632
00:52:57,683 --> 00:53:02,762
– zapytałem Johannę
gdyby chciała, żebym to przeczytał
633
00:53:02,843 --> 00:53:06,603
żeby poznać moją profesjonalną opinię na ten temat.
634
00:53:06,683 --> 00:53:11,603
- Z zamiarem opublikowania go?
- To była moja pierwsza myśl.
635
00:53:12,483 --> 00:53:14,683
Ale co...
636
00:53:14,762 --> 00:53:16,963
Myślisz, że to może być książka?
637
00:53:17,043 --> 00:53:21,683
Byłem gotowy zadzwonić do mojego wydawcy
i poproś ją, żeby na to spojrzała.
638
00:53:21,762 --> 00:53:27,363
Nie mogli odmówić
coś tak fantastycznego.
639
00:53:27,483 --> 00:53:31,923
- Ale to się nie dzieje.
- Dlaczego nie?
640
00:53:32,003 --> 00:53:37,403
To nie było pisane do publikacji,
sama to napisała. To jej życie.
641
00:53:37,483 --> 00:53:41,563
To nie byłoby mniej jej życie
gdyby to opublikowała.
642
00:53:42,563 --> 00:53:45,243
Nie byłoby!
643
00:53:47,563 --> 00:53:49,843
Po prostu głośno myślę.
644
00:53:49,923 --> 00:53:56,003
Wczoraj powiedziałeś, że była ofiarą
nadużyć, a teraz chcesz to opublikować?
645
00:53:56,083 --> 00:54:03,123
Zareagowałem instynktownie. Teraz to widzę
jako mały feministyczny klejnot tekstu.
646
00:54:03,243 --> 00:54:06,603
Pojechałeś szybko
od ataku do feminizmu.
647
00:54:06,683 --> 00:54:09,083
Musisz mi pomóc się tu dostać.
648
00:54:09,243 --> 00:54:12,323
Czy jest walka wewnętrzna
dzieje się w Twojej głowie?
649
00:54:12,443 --> 00:54:18,363
Nie możesz tego zrozumieć, bo...
Och, czy to siostry Brontë?
650
00:54:20,083 --> 00:54:24,003
Czy polujesz na grzyby?
Jakieś szczęście?
651
00:54:24,083 --> 00:54:26,803
Jest trochę późno w tym roku.
Znaleźliśmy trochę.
652
00:54:26,883 --> 00:54:30,403
Kurki lejkowe, już zamrożone!
653
00:54:30,483 --> 00:54:33,762
- Zaczynamy!
- Czy nie robi się trochę ciemno?
654
00:54:33,843 --> 00:54:38,163
Tak jest, ale będziemy szukać trochę dłużej.
655
00:54:38,243 --> 00:54:42,843
- Nie będziemy cię zatrzymywać.
- Miłej zabawy!
656
00:54:42,923 --> 00:54:45,123
Jesteś wobec mnie bardzo uprzedzony.
657
00:54:45,203 --> 00:54:50,563
A co jeśli po prostu pomyślę
powinniśmy wykorzystać nasze zasoby?
658
00:54:50,603 --> 00:54:55,443
Nawet fakt, że używasz
słowo „zasoby” sprawia, że...
659
00:54:55,563 --> 00:55:00,243
Wtedy równie dobrze mógłbym milczeć,
jeśli sprzeciwiasz się słowom, których używam!
660
00:55:00,323 --> 00:55:03,323
Wiesz, pamiętam to bardzo wyraźnie.
661
00:55:03,443 --> 00:55:06,603
Czy pamiętasz?
kiedy widzieliśmy Flashdance wieki temu?
662
00:55:06,723 --> 00:55:09,683
To pierwszy raz
Pamiętam, że czułem się głupio.
663
00:55:09,762 --> 00:55:14,443
Bo miałem inne zdanie niż Ty.
Uwielbiałem ten film. Miałem dziesięć lat.
664
00:55:14,563 --> 00:55:20,363
A ty to rozerwałeś, jakby było najgorsze
film, jaki kiedykolwiek powstał, zbrodnia przeciw ludzkości.
665
00:55:20,483 --> 00:55:24,843
Cóż, to był okropny film.
Kristin, proszę, posłuchaj mnie.
666
00:55:24,923 --> 00:55:30,963
Pochodzę z pokolenia, które było obecne
barykady sprzed okresu dojrzewania,
667
00:55:31,043 --> 00:55:34,243
walcząc o równe prawa.
668
00:55:34,323 --> 00:55:37,363
Więc kiedy chciałeś
żeby obejrzeć Flashdance, pomyślałem:
669
00:55:37,483 --> 00:55:42,843
Fantastycznie!
Wreszcie film o spawarce.
670
00:55:42,923 --> 00:55:49,203
Otaczali ją mężczyźni,
ale ona jest zupełnie niewzruszona.
671
00:55:49,282 --> 00:55:51,683
Niech żyje równość!
672
00:55:51,762 --> 00:55:54,883
Ale nie o tym był ten film.
673
00:55:54,963 --> 00:55:57,363
Chodziło o nią
chcąc być seksowną tancerką.
674
00:55:57,483 --> 00:56:01,043
Miała jedynie służyć jako wzmocnienie
675
00:56:01,123 --> 00:56:06,003
seksistowski stereotyp kobiety
z którym tak ciężko walczyliśmy!
676
00:56:06,163 --> 00:56:12,723
Czy nie widzisz, że ten film był
gigantyczne rozczarowanie i reakcja
677
00:56:12,883 --> 00:56:15,163
za wszystko, na co tak długo pracowałem!
678
00:56:15,243 --> 00:56:19,083
Powtarzałeś to wielokrotnie!
Ale bardzo mi się to podobało. Miałem dziesięć lat!
679
00:56:19,163 --> 00:56:22,363
Chciałem tylko tańczyć.
Mogłeś pozwolić mi zaznać tej radości!
680
00:56:22,443 --> 00:56:26,323
Szczerze mówiąc! Nie dostałem ci ścieżki dźwiękowej?
681
00:56:26,443 --> 00:56:28,282
Ale nie mogłem się tym cieszyć!
682
00:56:28,403 --> 00:56:33,563
Okradłeś mnie z tej radości
dając mi poczucie, że niesłusznie to lubiłem.
683
00:56:33,603 --> 00:56:36,563
Może to była dobra rzecz
Okradłem cię z tej radości.
684
00:56:36,603 --> 00:56:41,923
To nie w porządku
cieszyć się czymś tak złym!
685
00:56:42,003 --> 00:56:46,563
To prawie jak te masowe wiece
686
00:56:46,603 --> 00:56:50,043
zorganizowali się naziści
kiedyś w Norymberdze.
687
00:56:50,123 --> 00:56:53,323
Jestem pewien, że było bardzo zabawnie.
Jestem pewien, że ludzie je pokochali.
688
00:56:53,443 --> 00:56:56,963
- To takie głupie.
- Ale muszę mieć prawo to krytykować!
689
00:56:57,043 --> 00:57:00,003
- Dobra, weź Flashdance.
- Dlaczego nie mogę tego krytykować?
690
00:57:00,083 --> 00:57:03,243
Możesz to zinterpretować
jako opowieść o mobilności społecznej, prawda?
691
00:57:03,323 --> 00:57:08,243
Już się sprawdziła
w pracy zdominowanej przez mężczyzn, a teraz...
692
00:57:08,323 --> 00:57:12,963
Nie mogę przestać myśleć
straciliśmy coś z waszym pokoleniem.
693
00:57:13,043 --> 00:57:15,203
Jesteś strasznie krótkowzroczny.
694
00:57:15,282 --> 00:57:19,563
Powinienem mieć możliwość powiedzenia
że uważam, że to wspaniała książka.
695
00:57:28,163 --> 00:57:30,923
- Naciśnij to. Czy światło jest włączone?
- Nie.
696
00:57:31,003 --> 00:57:33,363
- Podnieś to.
- Łatwiej powiedzieć, niż zrobić.
697
00:57:33,443 --> 00:57:35,483
- Czy ktoś tam jest?
- Czy jest włączone?
698
00:57:35,603 --> 00:57:38,363
Tam! Cześć!
699
00:57:38,443 --> 00:57:41,883
- To siostry Brontë.
- Czy wiesz, gdzie jest ścieżka?
700
00:57:41,963 --> 00:57:44,483
Stoimy na tym.
701
00:57:46,603 --> 00:57:50,443
- Czy możemy iść z tobą na parking?
- Oczywiście.
702
00:57:53,563 --> 00:57:55,763
Czy ktoś boi się ciemności?
703
00:57:55,883 --> 00:58:01,523
Trochę. Czytam sobie na głos wiersze.
To daje mi siłę.
704
00:58:01,603 --> 00:58:05,923
„Nie ma innej siły
niż wewnętrzna siła.”
705
00:58:06,003 --> 00:58:09,603
– I to pochodzi z zewnątrz.
To od Ekelöfa.
706
00:58:09,723 --> 00:58:13,603
„I jak magiczne imię
dali ci rodzice
707
00:58:13,723 --> 00:58:17,483
aby chronić Cię przed ciemnością
i brak siebie,
708
00:58:17,563 --> 00:58:21,603
aby Cię wyróżnić
z tysiąca prawie identycznych jak ty.
709
00:58:21,683 --> 00:58:26,283
A jednak jesteś równie bezimienny
jak noc i ciemność.
710
00:58:26,403 --> 00:58:29,403
„Tak naprawdę jesteś nikim”.
711
00:58:31,083 --> 00:58:34,523
„Tak naprawdę jesteś nikim”.
712
00:58:44,843 --> 00:58:47,523
Czy byłeś?
przez cały czas na zajęciach tanecznych?
713
00:58:47,603 --> 00:58:49,203
Tak.
714
00:58:58,763 --> 00:59:01,683
Czy to moje?
715
00:59:01,763 --> 00:59:03,843
Tak.
716
00:59:03,923 --> 00:59:07,043
Miałeś to tam przeczytać.
717
00:59:09,203 --> 00:59:12,323
- Czy to jedyny egzemplarz?
- Tak.
718
00:59:12,443 --> 00:59:14,603
To jest moje.
719
00:59:17,923 --> 00:59:20,323
Jak się trzymasz?
720
00:59:27,483 --> 00:59:29,203
Przepraszam za...
721
00:59:30,243 --> 00:59:32,203
okłamuję cię.
722
00:59:38,043 --> 00:59:41,323
Cały czas byłem u Johanny
723
00:59:41,443 --> 00:59:45,363
i powiedziałem ci, że jestem
z Jenny lub na zajęciach tanecznych.
724
00:59:48,523 --> 00:59:50,523
To w porządku.
725
00:59:53,923 --> 00:59:56,003
Chodź tutaj.
726
01:00:03,723 --> 01:00:05,483
Jest w porządku.
727
01:00:11,243 --> 01:00:14,483
- Nie jesteś zły?
- Nie, nie jestem zły.
728
01:00:16,083 --> 01:00:18,283
Dlaczego miałbym być zły?
729
01:00:19,443 --> 01:00:22,123
To takie cudowne, Johanne.
730
01:00:33,443 --> 01:00:36,043
To takie cudowne, co napisałeś.
731
01:00:39,283 --> 01:00:43,523
Wszystko przez co przeszedłeś
o którym nic nie wiedziałem...
732
01:00:46,243 --> 01:00:50,083
Ale muszę zapytać.
Wszystko co napisałeś:
733
01:00:50,163 --> 01:00:52,163
Czy to prawda?
734
01:00:54,163 --> 01:00:57,363
Chodzi o mnie. Chodzi o moje życie.
735
01:00:57,443 --> 01:01:00,963
- Ale czy to prawda?
- Co masz na myśli?
736
01:01:06,003 --> 01:01:10,283
Czy wydarzyło się coś, czego nie chciałeś?
737
01:01:10,403 --> 01:01:12,603
Tak!
738
01:01:12,723 --> 01:01:15,763
Ona mnie nie chciała!
739
01:01:15,843 --> 01:01:18,163
Spodziewałeś się, że skończymy razem?
740
01:01:18,243 --> 01:01:20,003
Tak!
741
01:01:21,523 --> 01:01:26,243
Drugi i ostatni raz, kiedy tu widziałem,
byliśmy tak blisko.
742
01:01:26,323 --> 01:01:32,083
I jestem pewien, że tego chciała
tak samo źle jak ja.
743
01:01:32,723 --> 01:01:37,603
Siedzieliśmy tam
rozmawiać i robić na drutach od wieków.
744
01:01:37,683 --> 01:01:42,883
W domu Johanny zawsze było bardzo ciepło
jakby wszystkie grzejniki były włączone.
745
01:01:42,963 --> 01:01:46,123
Podobało mi się
bo w domu zawsze jest trochę zimno.
746
01:01:46,203 --> 01:01:49,963
Ale...
Upał również sprawił, że poczułem się senny.
747
01:01:50,043 --> 01:01:54,483
I zamiast sugerować, żebym poszedł do domu,
748
01:01:54,563 --> 01:01:59,243
Johanna powiedziała, że mogę
zdrzemnąć się na sofie.
749
01:01:59,323 --> 01:02:02,163
Podczas gdy ona robiła herbatę.
750
01:02:02,243 --> 01:02:06,123
Więc po prostu tam leżałem
i podążałem za nią wzrokiem.
751
01:02:06,203 --> 01:02:09,923
Kiedy ona chodziła po mieszkaniu.
752
01:02:10,003 --> 01:02:12,243
I to było takie cudowne.
753
01:02:12,323 --> 01:02:19,323
Ponieważ w tym właśnie momencie
czułem, że tam należę.
754
01:02:19,443 --> 01:02:22,763
I byłem przekonany
że ona też była we mnie zakochana.
755
01:02:22,843 --> 01:02:26,003
Czujesz to, prawda?
W twoim ciele?
756
01:02:26,083 --> 01:02:29,603
Kiedy ktoś nie chce, żebyś odszedł.
757
01:02:50,963 --> 01:02:53,283
To nie ulega wątpliwości.
758
01:02:53,403 --> 01:02:55,203
Czujesz to...
759
01:02:55,963 --> 01:02:59,443
na Twojej skórze i w Twoim ciele.
760
01:03:00,563 --> 01:03:04,163
Jak wszystko drży
i rozpada się.
761
01:03:06,003 --> 01:03:09,243
I widziałem, że ona czuła to samo.
762
01:03:19,083 --> 01:03:22,403
To był pierwszy raz
byliśmy całkowicie...
763
01:03:23,763 --> 01:03:26,963
W pewnym sensie stopiliśmy się razem.
764
01:03:27,043 --> 01:03:28,603
Ale...
765
01:03:28,683 --> 01:03:30,163
O co chodzi?
766
01:03:30,243 --> 01:03:33,523
To nic.
767
01:03:33,603 --> 01:03:36,563
Czy coś się stało?
768
01:03:38,603 --> 01:03:45,763
Jest tak wiele rzeczy w życiu, których pragniesz
podzielić się z kimś, ale nie możesz.
769
01:03:47,843 --> 01:03:50,723
Możesz mi powiedzieć.
770
01:03:50,803 --> 01:03:53,603
Jesteś taki słodki.
771
01:03:53,683 --> 01:03:57,403
W pewnym sensie to uczucie
znasz mnie lepiej niż...
772
01:03:57,483 --> 01:04:00,283
ludzie, których znam od lat.
773
01:04:00,403 --> 01:04:03,923
Ale pewnych rzeczy po prostu trzeba...
774
01:04:04,003 --> 01:04:08,963
Z którymi musisz sobie poradzić sam.
775
01:04:11,803 --> 01:04:16,443
Myślę, że najlepiej będzie, jeśli wyjdziesz teraz.
776
01:04:16,523 --> 01:04:18,803
- Jesteś pewien?
- Tak, jestem.
777
01:04:18,883 --> 01:04:20,963
Potrzebuję trochę czasu dla siebie.
778
01:04:21,043 --> 01:04:23,603
Nie wiedziałem, co robić.
Nie chciałem wyjeżdżać.
779
01:04:23,683 --> 01:04:26,483
Chciałem tylko...
780
01:04:26,563 --> 01:04:29,163
Chciałem ją tylko potrzymać.
781
01:04:29,243 --> 01:04:32,683
Była bardzo zrozpaczona.
I byłem tak samo zrozpaczony.
782
01:04:32,763 --> 01:04:36,043
Obydwa, bo widziałem
jak bardzo cierpiała,
783
01:04:36,163 --> 01:04:39,403
ale także dlatego
Nie byłem w stanie jej pomóc.
784
01:04:40,603 --> 01:04:43,283
To było okropne.
785
01:04:44,043 --> 01:04:46,203
Wysłałem jej wiadomość zaraz po wyjściu
786
01:04:46,283 --> 01:04:51,603
mówiąc, że o niej myślę
z mnóstwem serc.
787
01:04:51,683 --> 01:04:57,563
Powiedziała, że może do mnie zadzwonić w każdej chwili i tyle
była moją ulubioną osobą na świecie.
788
01:04:57,603 --> 01:04:59,363
To było takie okropne, ponieważ...
789
01:04:59,483 --> 01:05:03,003
Kiedy tam byłem,
czuliśmy się, jakbyśmy byli parą.
790
01:05:03,083 --> 01:05:07,083
Potem, niespodziewanie, wszystko się skończyło.
791
01:05:08,763 --> 01:05:12,243
Nigdy czegoś takiego nie czułem, mamo.
792
01:05:13,083 --> 01:05:15,483
Ale potem odpowiedziała na moje SMS-y.
793
01:05:15,563 --> 01:05:21,963
Powiedziała, że bardzo by jej się podobało, gdybym tam był
i chciał, żebym wrócił następnego dnia.
794
01:05:23,883 --> 01:05:27,163
Jednak następnego dnia odwołała spotkanie.
795
01:05:27,243 --> 01:05:29,003
Powiedziała, że coś wypadło.
796
01:05:29,083 --> 01:05:32,843
A następnego dnia tego nie zrobiła
pojawiła się w szkole, więc zadzwoniłem do niej.
797
01:05:32,923 --> 01:05:38,043
To było naprawdę miłe.
Cieszyła się, że zadzwoniłem.
798
01:05:38,123 --> 01:05:42,043
Przyszłaby
z dolegliwościami żołądkowymi i potrzebował odpoczynku.
799
01:05:43,043 --> 01:05:47,083
A ona też miała okres,
więc była trochę...
800
01:05:47,163 --> 01:05:48,843
Trochę poniżej pogody.
801
01:05:48,923 --> 01:05:52,843
W międzyczasie dużo wysyłaliśmy wiadomości.
802
01:05:52,923 --> 01:05:55,043
Słowa zachęty i takie tam.
803
01:05:55,123 --> 01:05:58,203
Napisałem: „Wyzdrowiej, kochanie”.
804
01:06:00,763 --> 01:06:03,163
Ale pamiętam też, że pisałem,
805
01:06:04,283 --> 01:06:07,003
– Zależy mi na tobie.
806
01:06:08,043 --> 01:06:11,603
Od razu tego pożałowałem.
807
01:06:12,803 --> 01:06:16,123
Ale ona od razu odpowiedziała:
808
01:06:16,203 --> 01:06:20,123
mówiąc, że jej też na mnie zależy,
towarzyszy mnóstwo serc,
809
01:06:20,203 --> 01:06:23,963
powiedział, że czuje się dobrze
wiedzieć, że się nią opiekuję.
810
01:06:24,043 --> 01:06:29,803
A ja odpowiedziałem, że mogę do niej przyjechać
gdyby w czymkolwiek potrzebowała pomocy.
811
01:06:29,883 --> 01:06:32,963
Albo gdyby chciała, żebym dla niej gotował.
812
01:06:33,043 --> 01:06:34,843
Ale tego nie zrobiła.
813
01:06:34,923 --> 01:06:36,763
To było tuż przed Wielkanocą.
814
01:06:36,843 --> 01:06:41,163
I pojechaliśmy do domku na Wielkanoc.
815
01:06:41,243 --> 01:06:46,763
A potem też zachorowałem.
Byłem zdruzgotany.
816
01:06:46,843 --> 01:06:50,363
Nie mogłem zrozumieć
dlaczego mi nie odpisała.
817
01:06:51,243 --> 01:06:54,883
No cóż, odpowiedziała
ale mówił bardzo krótko.
818
01:06:54,963 --> 01:07:00,083
Powiedziałem jej, że jestem w domku
i zapytała, jak się czuje.
819
01:07:00,163 --> 01:07:02,523
Powiedziałem jej, że też jestem chory.
820
01:07:02,603 --> 01:07:06,683
Na co odpowiedziała
„Biedactwo, wyzdrowiej wkrótce”.
821
01:07:06,763 --> 01:07:10,443
I odpisałem
„Wy biedaczki, my, biedaki”.
822
01:07:10,523 --> 01:07:14,083
Wyobrażałem sobie, że razem chorujemy.
823
01:07:14,163 --> 01:07:16,363
Mimo że byliśmy osobno.
824
01:07:17,963 --> 01:07:21,963
Wysłałem jej zdjęcie pewnego słonecznego dnia.
825
01:07:22,043 --> 01:07:24,603
A potem odesłała mi zdjęcie.
826
01:07:25,443 --> 01:07:28,483
To było ona i dziewczyna.
827
01:07:28,563 --> 01:07:30,603
Byli na spacerze po mieście.
828
01:07:30,683 --> 01:07:36,243
Nie powiedziała, że jest lepsza
więc byłem po prostu zaskoczony.
829
01:07:36,323 --> 01:07:39,483
Zacząłem ją sobie wyobrażać
830
01:07:39,563 --> 01:07:44,723
robić różne rzeczy i spotykać się z ludźmi,
beze mnie.
831
01:07:46,243 --> 01:07:48,843
Miałem wrażenie, że się od siebie oddalamy.
832
01:07:48,923 --> 01:07:52,363
Więc wysłałem jej wiadomość
mówiąc, że tak się czułem.
833
01:07:52,483 --> 01:07:56,163
A ona tak odpowiedziała
Nie powinienem się tym martwić.
834
01:07:57,803 --> 01:08:00,403
Potem wysłałem jej zdjęcie
mojego dziergania.
835
01:08:00,483 --> 01:08:06,563
Zapytałem ją, czy może mi w tym pomóc.
Na co ona odpowiedziała: „Oczywiście”.
836
01:08:06,603 --> 01:08:12,323
Napisała: „Oczywiście!”,
z wykrzyknikiem i uśmiechami.
837
01:08:12,443 --> 01:08:18,603
Tak planowaliśmy
że odwiedzę ją w następny wtorek.
838
01:08:22,963 --> 01:08:25,123
To była wielka ulga widzieć ją ponownie.
839
01:08:25,203 --> 01:08:27,283
Tak dobrze cię widzieć!
840
01:08:27,403 --> 01:08:32,603
Na początku wydawało mi się, że
nic się nie zmieniło
841
01:08:32,683 --> 01:08:34,763
od kiedy ostatni raz się widzieliśmy.
842
01:08:34,843 --> 01:08:38,843
Jakbyśmy rozpoczęli tam, gdzie skończyliśmy.
843
01:08:38,923 --> 01:08:41,203
Ale przecież to nie było to samo.
844
01:08:41,283 --> 01:08:44,283
Była inna. Była bardziej...
845
01:08:44,403 --> 01:08:46,123
niespokojny i głupi.
846
01:08:46,203 --> 01:08:50,603
Tutaj jest tak inaczej.
Czy coś zmieniłeś?
847
01:08:50,723 --> 01:08:53,323
Nie, właśnie pozbyłem się wszystkich śmieci.
848
01:08:53,443 --> 01:08:57,522
I zachowała
opowiadając dowcipy, których nie zrozumiałem.
849
01:08:57,603 --> 01:09:02,243
Może sobie ze mnie żartowała
wysyłając jej tyle SMS-ów na Wielkanoc.
850
01:09:02,323 --> 01:09:07,522
No cóż, wcale mnie nie drażniła
ale wrażenie pozostało
851
01:09:07,603 --> 01:09:11,603
że uważała, że przesadziłem.
852
01:09:11,683 --> 01:09:14,163
Ale najdziwniejsze było to, że ona...
853
01:09:15,683 --> 01:09:19,283
była bardzo zajęta sprzątaniem
że na mnie nie spojrzała.
854
01:09:19,403 --> 01:09:22,482
Dużo mówiła
po prostu na mnie nie spojrzała.
855
01:09:22,563 --> 01:09:28,603
Jej mowa też wydawała się niespokojna
trochę ciepły i ożywiony.
856
01:09:28,723 --> 01:09:31,083
Może trochę.
857
01:09:31,163 --> 01:09:33,363
Jak to czasem bywa.
858
01:09:33,443 --> 01:09:38,482
Kiedy coś jest nie tak lub Cię niepokoi,
i próbujesz udawać, że wszystko jest w porządku.
859
01:09:41,083 --> 01:09:44,363
Niezupełnie tam jesteś.
I ona też nie była.
860
01:09:44,443 --> 01:09:47,482
Nie powiedziałeś?
twoja babcia też robi na drutach?
861
01:09:49,163 --> 01:09:52,443
Potem zadzwonił dzwonek do drzwi
i pospieszyła do drzwi.
862
01:09:52,522 --> 01:09:55,123
I to była inna kobieta.
863
01:09:55,203 --> 01:10:01,522
Na początku myślałem, że to kobieta
ze zdjęcia, które wysłała mi na Wielkanoc.
864
01:10:01,603 --> 01:10:04,003
Ale tak nie było.
865
01:10:04,083 --> 01:10:08,163
I widziałem
że Johanna wiedziała, że nadchodzi.
866
01:10:08,963 --> 01:10:13,482
Że została zaproszona.
867
01:10:13,563 --> 01:10:15,883
Ona też się tak zachowywała.
868
01:10:15,963 --> 01:10:19,603
Sposób, w jaki weszła do mieszkania.
869
01:10:19,683 --> 01:10:21,603
Jakby jej wcześniej tam nie było.
870
01:10:21,683 --> 01:10:24,603
Jakby została zaproszona
na kolację czy coś.
871
01:10:24,683 --> 01:10:28,522
Ubrany i z makijażem.
Wyraźnie została zaproszona.
872
01:10:28,603 --> 01:10:33,083
- Zapomniałem, że mieszkasz w atelier.
- Zawsze tak robię.
873
01:10:33,163 --> 01:10:36,123
To jest Johanna.
To jedna z moich uczennic.
874
01:10:36,203 --> 01:10:39,363
Joanna i Joanna. To urocze.
875
01:10:39,482 --> 01:10:42,083
To jest Frøydis.
876
01:10:42,163 --> 01:10:44,443
Nie jestem pewien, jak cię nazwać.
877
01:10:44,563 --> 01:10:47,563
Czyż nie jestem też swego rodzaju studentem?
878
01:10:47,603 --> 01:10:51,763
Frøydis studiuje na Akademii.
Ten sam kurs, który zrobiłem.
879
01:10:52,883 --> 01:10:55,403
Dajesz jej prywatne lekcje?
880
01:10:55,482 --> 01:10:58,923
Nie, po prostu pomagam jej w robieniu na drutach.
881
01:10:59,003 --> 01:11:03,403
Ale Johanne właśnie wychodziła.
Założę coś innego.
882
01:11:05,803 --> 01:11:09,443
- Masz ochotę na lampkę wina?
- Chętnie jeden.
883
01:11:14,323 --> 01:11:17,163
Johanna jest naprawdę dobra w robieniu na drutach.
884
01:11:17,243 --> 01:11:20,003
Ma mnóstwo cudownych swetrów.
885
01:11:20,083 --> 01:11:23,603
- Masz tyle cudownych swetrów!
- Dzięki!
886
01:11:25,403 --> 01:11:29,163
Czy ty... Jesteś w szkole średniej, prawda?
887
01:11:30,323 --> 01:11:32,243
Uch... tak.
888
01:11:32,323 --> 01:11:34,963
Mówiłem ci, że była w mojej klasie.
889
01:11:35,043 --> 01:11:37,323
O tak, zgadza się.
890
01:11:37,443 --> 01:11:40,083
Johanna była także moją nauczycielką.
891
01:11:40,163 --> 01:11:42,203
Jest nas więcej.
892
01:11:43,563 --> 01:11:45,283
Kocham twoje włosy.
893
01:11:45,403 --> 01:11:48,603
Chciałabym mieć takie włosy jak Twoje.
894
01:11:49,843 --> 01:11:53,043
- Potrzebujesz pomocy w czymś?
- Nie.
895
01:11:53,163 --> 01:11:56,843
Poczułem się tak głupio. Jak dziecko.
896
01:11:57,923 --> 01:12:00,043
Sposób, w jaki dotknęła moich włosów.
897
01:12:00,123 --> 01:12:04,603
Była taka podła
taki protekcjonalny.
898
01:12:08,043 --> 01:12:10,003
Ja tylko...
899
01:12:10,083 --> 01:12:12,482
Właśnie wyszedłem bez słowa.
900
01:12:17,803 --> 01:12:20,403
Poczułem, że właśnie wtedy umarła część mnie.
901
01:12:20,482 --> 01:12:24,923
Czy kiedykolwiek się tak czułeś?
Poczułeś się zupełnie bez życia?
902
01:12:25,003 --> 01:12:28,283
Ale musisz dalej żyć?
903
01:12:28,403 --> 01:12:31,883
Na co wygląda
tyle samo niemożliwe, co bezsensowne.
904
01:12:31,963 --> 01:12:35,363
Bo bez niej nic się nie liczy.
905
01:12:45,323 --> 01:12:49,043
Zdaję sobie sprawę, że to było bolesne, ale...
906
01:12:49,123 --> 01:12:52,003
Wszystko będzie w porządku.
907
01:12:52,083 --> 01:12:55,603
Znajdziesz kogoś innego.
908
01:12:56,723 --> 01:13:00,203
Chcę jednej miłości.
909
01:13:00,283 --> 01:13:03,123
Nie inny.
910
01:13:16,522 --> 01:13:18,363
To była właściwie ulga.
911
01:13:18,443 --> 01:13:21,522
Nie musisz już tego ukrywać przed mamą.
912
01:13:21,603 --> 01:13:25,603
Ale to oznaczało
to, co napisałem, nie było już tajemnicą.
913
01:13:25,723 --> 01:13:28,803
Co mnie stworzyło
mniej boi się przekazać to dalej.
914
01:13:28,883 --> 01:13:33,563
Kiedy mama i babcia zasugerowały
pokazując to redaktorowi Nan,
915
01:13:33,683 --> 01:13:37,563
bez zobowiązań,
to było tylko ekscytujące.
916
01:13:37,603 --> 01:13:41,203
- Kiedy to było?
- To było jesienią ubiegłego roku.
917
01:13:41,283 --> 01:13:45,363
My, publiczność,
stali na ścieżce,
918
01:13:45,443 --> 01:13:48,963
i te kroki
były pełne tancerzy,
919
01:13:49,043 --> 01:13:51,243
i był ten złoty blask.
920
01:13:51,323 --> 01:13:54,603
Co dało mi do myślenia, wiesz,
921
01:13:54,683 --> 01:13:57,522
Drabina Jakuba z Biblii.
922
01:13:57,603 --> 01:14:02,883
Jakub śnił, że widział
gigantyczna drabina prowadząca do nieba.
923
01:14:02,963 --> 01:14:05,603
Była ta wewnętrzna tęsknota.
924
01:14:05,723 --> 01:14:08,323
– Tęsknota za Bogiem.
- Tak, być może!
925
01:14:08,443 --> 01:14:11,482
Jakikolwiek Bóg może być.
926
01:14:12,482 --> 01:14:16,803
Co ludzie sobie wyobrażają
i długo jest bardzo zróżnicowane,
927
01:14:16,883 --> 01:14:20,603
ale to było naprawdę seksowne.
928
01:14:20,723 --> 01:14:26,603
A jednocześnie
było to dziwnie podnoszące na duchu.
929
01:14:26,723 --> 01:14:31,723
Myślę, że było to spowodowane
całkowity brak próżności tancerzy.
930
01:14:31,803 --> 01:14:38,683
Oni... po prostu wyglądali jak normalni ludzie.
931
01:14:38,763 --> 01:14:41,683
Myślę, że wszyscy na widowni...
932
01:14:42,723 --> 01:14:45,923
Myślę, że poczuli się pocieszeni.
933
01:14:46,043 --> 01:14:51,123
I to...
Zwróć uwagę na to przejście...
934
01:14:51,203 --> 01:14:58,083
To było to samo uczucie, które miałem
kiedy czytałem książkę twojej wnuczki.
935
01:14:58,163 --> 01:15:00,843
Uszczęśliwiło mnie to.
936
01:15:00,923 --> 01:15:04,603
Moje życie nagle wydało mi się takie proste.
937
01:15:04,723 --> 01:15:10,203
Poczułam potrzebę wyjścia na zewnątrz,
być bardziej obecnym w świecie.
938
01:15:10,283 --> 01:15:13,443
To wspaniale.
Niewiele książek wywiera na nas taki wpływ.
939
01:15:13,522 --> 01:15:17,603
- Przynajmniej żaden z moich.
- Ale nigdy tak nie pisałeś.
940
01:15:17,683 --> 01:15:22,963
Taka bezbronna i brutalnie szczera.
Bo pisząc w ten sposób,
941
01:15:23,083 --> 01:15:29,482
tak szczery, taki prosty, bez żadnego
rezerwacje? To niesamowicie trudne.
942
01:15:29,563 --> 01:15:35,723
To też dodaje mu... patosu.
Bo na pewno to ma.
943
01:15:35,803 --> 01:15:39,363
Ale nigdy nie sprawia wrażenia lepkiego.
944
01:15:39,443 --> 01:15:43,763
To po prostu miłe uczucie.
945
01:15:43,843 --> 01:15:48,043
Zwroty zdań takie jak...
946
01:15:49,603 --> 01:15:53,043
„Sekretna skóra”.
Jak ona na to wpadła?
947
01:15:53,123 --> 01:15:57,763
Myślę, że ma to po mnie.
No cóż, nie ode mnie, ale od Larsa.
948
01:15:57,843 --> 01:16:01,482
Gyllenstena. Od czasu do czasu go cytuję.
949
01:16:01,563 --> 01:16:06,603
„Skóra ud, skóra brzucha,
skóra ramion, sekretna skóra..."
950
01:16:07,923 --> 01:16:12,883
skóra piersi, skóra ramion, skóra ud...
951
01:16:12,963 --> 01:16:19,323
Skóra brzucha na tle... jej skóry,
skóra na skórze, sekret po sekrecie...
952
01:16:19,443 --> 01:16:21,083
„Dziury”.
953
01:16:21,163 --> 01:16:24,123
Czasem to recytuję.
Więc myślę, że usłyszała to ode mnie.
954
01:16:24,203 --> 01:16:26,482
Co z tobą?
955
01:16:26,563 --> 01:16:29,243
Czy piszesz obecnie?
956
01:16:29,323 --> 01:16:31,883
Być może mam w sobie jeszcze jedną książkę.
957
01:16:31,963 --> 01:16:37,163
Ostatnio byłem...
Rzadko o tym myślałem...
958
01:16:37,243 --> 01:16:40,482
Ale ostatnio stało się
tę paraliżującą myśl.
959
01:16:40,563 --> 01:16:46,482
Kogo interesuje to co piszę?
Sam jestem ledwo zainteresowany.
960
01:16:47,482 --> 01:16:53,243
Więc kiedy mówisz o tej szczerości,
piszesz tak o sobie...
961
01:16:53,323 --> 01:16:59,323
Paraliżuje mnie ta myśl
że tak naprawdę nie przeżyłem zbyt wiele.
962
01:16:59,443 --> 01:17:03,363
Po prostu żyję zastępczo
poprzez bohaterów moich wierszy.
963
01:17:03,482 --> 01:17:06,603
Szkoda, że nie żyłem dłużej.
964
01:17:06,723 --> 01:17:13,723
Zakochałem się bardziej. Spałam z większą liczbą mężczyzn.
Spałem z dużą ilością, dużą ilością...
965
01:17:13,803 --> 01:17:17,603
Ale teraz jest już trochę za późno na żale.
966
01:17:17,683 --> 01:17:22,883
Nan często opowiadała o tym wszystkim
wolałaby, żeby postąpiła inaczej.
967
01:17:22,963 --> 01:17:29,243
Może pocieszeniem będzie to, że mogę
aby wyrazić swoje tęsknoty, swoje marzenia.
968
01:17:29,323 --> 01:17:32,763
Bo jeśli to prawda, to co masz na sobie
umysł pojawia się w twoich snach,
969
01:17:32,843 --> 01:17:37,763
Myślę, że Nan głównie śniła
o książkach, których nigdy nie napisała.
970
01:17:37,843 --> 01:17:40,123
Jak również seks. I Bóg.
971
01:17:40,203 --> 01:17:43,803
Jak sobie wyobrażasz, jak wygląda Bóg?
972
01:17:45,763 --> 01:17:49,323
Nie wiem. Coś... bezpiecznego.
973
01:17:49,443 --> 01:17:52,963
Myślę, że musiałby być Szwedem.
974
01:17:54,243 --> 01:17:59,283
Blond, przyjacielska, naga Szwedka
siedzący na szczycie drabiny.
975
01:17:59,403 --> 01:18:03,243
Nogi rozłożone, obnoszące się ze swoimi rzeczami
dla każdego zainteresowanego.
976
01:18:03,323 --> 01:18:09,043
Hojnie się ofiarowuje.
To byłoby fantastyczne.
977
01:18:09,123 --> 01:18:12,363
Potem napisz o tym. Jeszcze nie jest za późno.
978
01:18:14,482 --> 01:18:21,482
Ale jeśli chodzi o Johanne,
dlaczego jej nie powiesz, powiedziałem
979
01:18:21,563 --> 01:18:24,522
Chętnie usiądę i z nią porozmawiam.
980
01:18:24,603 --> 01:18:28,763
Czy mogłoby to być coś, co byś opublikowała?
981
01:18:28,843 --> 01:18:30,843
Absolutnie.
982
01:18:36,803 --> 01:18:38,923
Proszę bardzo.
983
01:18:39,043 --> 01:18:42,123
Czy myślisz, że spodobało się to Twojemu redaktorowi?
984
01:18:43,123 --> 01:18:48,843
Nie wiem, naprawdę. Powiedziała coś miłego
rzeczy, ale czy to było...
985
01:18:48,923 --> 01:18:53,603
- Na tyle, żeby chcieć to opublikować?
- Trudno powiedzieć.
986
01:18:53,723 --> 01:18:57,522
Naprawdę nie
tyle o tym mówić.
987
01:18:57,603 --> 01:19:02,603
Uważaj, jest strasznie gorąco.
Może powinnam dolać zimnej wody.
988
01:19:02,683 --> 01:19:05,723
Myślę, że będzie dobrze.
989
01:19:05,803 --> 01:19:07,723
Gdzie byłem? Och, tak.
990
01:19:07,803 --> 01:19:11,363
Mogę ci dać jej numer,
i możesz do niej zadzwonić.
991
01:19:11,443 --> 01:19:15,522
Jeśli chcesz zostać pisarzem.
992
01:19:16,522 --> 01:19:18,083
„Pisarz”.
993
01:19:18,163 --> 01:19:21,923
Cóż, jeśli chcesz zamienić to w książkę.
994
01:19:22,763 --> 01:19:25,203
- Myślałam, że to książka?
- Jesteś przeciwny.
995
01:19:25,283 --> 01:19:30,043
Nie jestem ani za, ani przeciw.
996
01:19:30,123 --> 01:19:32,243
Ani, naprawdę.
997
01:19:32,323 --> 01:19:35,603
Na początku nie chciałaś
kogokolwiek, kto to przeczyta. Nawet ja.
998
01:19:35,683 --> 01:19:40,603
Mówiłeś, że to napisałeś
żeby zachować to dla siebie.
999
01:19:40,683 --> 01:19:45,763
Prawie wpadłeś w histerię
kiedy wydrukowałem to do przeczytania.
1000
01:19:45,843 --> 01:19:49,803
- Co sprawiło, że zmieniłeś zdanie?
- Mówiłeś mi, jakie to było dobre.
1001
01:19:49,883 --> 01:19:54,883
Że zapomniałeś, że chodziło o mnie.
Że zwaliło Cię z nóg.
1002
01:19:54,963 --> 01:19:57,043
Czy ja to powiedziałem? Nie, naprawdę?
1003
01:19:57,123 --> 01:19:59,522
Zrobiłeś to! Ty też, mamo.
1004
01:19:59,603 --> 01:20:03,123
Powiedziałeś to.
Na pewno mi to powiedziałeś.
1005
01:20:03,203 --> 01:20:07,163
- Nigdy tego nie mówiłem!
- Zostaw mnie w tym miejscu.
1006
01:20:07,243 --> 01:20:09,083
Jedyne co powiedziałem...
1007
01:20:10,443 --> 01:20:16,522
było to, że piszesz naprawdę dobrze.
Gdybyś chciał, mógłbyś zostać pisarzem.
1008
01:20:16,603 --> 01:20:22,763
Ale Johanne, jeśli to zostanie opublikowane,
wiele osób to przeczyta.
1009
01:20:22,843 --> 01:20:27,363
Będą mieli swoje zdanie,
a otrzymasz krytykę i recenzje.
1010
01:20:27,482 --> 01:20:32,163
A recenzje mogą być ostre,
więc po prostu myślę...
1011
01:20:33,203 --> 01:20:39,043
- Martwię się, że się zagubisz.
- Nie martwiłbym się tym.
1012
01:20:39,123 --> 01:20:45,563
Myślę, że jest to historia, którą można powiązać
i myślę, że mogłoby się to całkiem nieźle sprawdzić.
1013
01:20:45,603 --> 01:20:50,083
Proszę, praktycznie widzę
znaki funta w twoich oczach.
1014
01:20:50,163 --> 01:20:51,683
- Co?
- Tak.
1015
01:20:51,763 --> 01:20:57,003
Myślisz tylko o zyskach.
Pierwszą rzeczą, o której pomyślałeś, były „pieniądze”.
1016
01:20:57,083 --> 01:21:00,482
- Nie myślę o pieniądzach!
- „Czy możemy to sprzedać?”
1017
01:21:00,563 --> 01:21:05,323
Myślę, że Johanne napisała dobrą książkę,
i powinniśmy potraktować to poważnie.
1018
01:21:05,443 --> 01:21:09,763
Stworzyła coś, co lubimy i my
trzeba pomyśleć co z tym zrobić.
1019
01:21:09,843 --> 01:21:12,843
Słuchajcie, to debiutancka powieść!
1020
01:21:12,923 --> 01:21:16,163
Być może nie sprzeda się w milionach egzemplarzy.
1021
01:21:16,243 --> 01:21:19,923
- Oczywiście, że nie.
- Dokładnie.
1022
01:21:20,003 --> 01:21:22,283
O mój Boże, jesteś taki uprzedzony.
1023
01:21:22,403 --> 01:21:27,243
Mówię tylko, że myślę, że to...
1024
01:21:27,323 --> 01:21:30,443
mogłaby stać się całkiem niezłą książką,
1025
01:21:30,522 --> 01:21:33,083
i taki, który może mieć szeroki oddźwięk.
1026
01:21:33,163 --> 01:21:36,283
Ale jeśli tak, to dlatego, że jest aktualny!
1027
01:21:36,403 --> 01:21:40,403
I dlatego, że jest to historia, z którą można się utożsamić.
1028
01:21:40,482 --> 01:21:45,963
To opowieść o przebudzeniu queer.
Osoby queerowe mogą być ważne.
1029
01:21:46,043 --> 01:21:48,803
- Dziwne przebudzenie?
- Właśnie o to chodzi.
1030
01:21:48,883 --> 01:21:52,123
Czy jestem queer tylko dlatego
Zakochałem się w Johannie?
1031
01:21:52,203 --> 01:21:55,203
Z pewnością tak to wygląda.
Ale powinieneś być dumny!
1032
01:21:55,283 --> 01:21:56,843
Dumny?
1033
01:21:56,923 --> 01:22:01,083
Właśnie dlatego ta książka jest tak ważna.
1034
01:22:01,163 --> 01:22:04,083
To istotny aspekt,
jeśli mnie zapytasz.
1035
01:22:04,163 --> 01:22:07,083
Ta książka może pomóc
młodzi ludzie, bo...
1036
01:22:08,963 --> 01:22:12,963
Prawda jest taka
każdy z nas...
1037
01:22:13,043 --> 01:22:18,003
Każdy z nas ma swoją historię.
Każdy ma swoją historię.
1038
01:22:18,083 --> 01:22:22,883
W tym sensie
nasze życie to potencjalne interesy,
1039
01:22:22,963 --> 01:22:28,723
ponieważ historie są tym, czego ludzie pragną,
lub czego potrzebują.
1040
01:22:28,803 --> 01:22:32,123
Musimy powiedzieć i usłyszeć
swoje historie.
1041
01:22:32,203 --> 01:22:36,203
Historie, które dodają nam odwagi,
komfort, podekscytowanie i radość,
1042
01:22:36,283 --> 01:22:39,883
które odzwierciedlają nasze życie.
Ludzie nie są aż tak różni.
1043
01:22:39,963 --> 01:22:43,683
Zmagamy się z wieloma tymi samymi rzeczami.
1044
01:22:43,763 --> 01:22:51,763
W ten sposób historie mogą nam pomóc
przepracuj sprawy i idź dalej.
1045
01:22:52,163 --> 01:22:56,283
Nie sądzisz, że to trochę oczywiste?
1046
01:22:56,403 --> 01:22:58,522
Tak! I to jest dobra rzecz.
1047
01:22:58,603 --> 01:23:04,203
Nauka opisywania seksu i seksualności
bez żadnych zastrzeżeń do czystości,
1048
01:23:04,283 --> 01:23:07,923
to coś, czego potrzebujemy.
Moim zdaniem.
1049
01:23:08,003 --> 01:23:09,603
Jezus.
1050
01:23:09,683 --> 01:23:15,603
Nagle to ja pcham
abyś wydał swoją książkę i to...
1051
01:23:15,683 --> 01:23:20,763
Nie próbuję...
To zależy całkowicie od ciebie, Johanne.
1052
01:23:20,843 --> 01:23:26,803
Trzeba to przemyśleć raz, dwa,
trzy i dziesięć razy, jak lubi mawiać Nan.
1053
01:23:26,883 --> 01:23:31,203
Ponieważ może to przerodzić się w wyboistą jazdę.
1054
01:23:32,963 --> 01:23:36,803
My też musimy się zdecydować
czy jest gotowa...
1055
01:23:39,163 --> 01:23:42,683
I musisz porozmawiać z Johanną.
1056
01:23:42,763 --> 01:23:45,522
- Musisz pozwolić jej to przeczytać.
- NIE!
1057
01:23:45,603 --> 01:23:48,603
- Tak, musisz.
- NIE!
1058
01:23:48,683 --> 01:23:51,123
Nie ma mowy!
1059
01:23:51,203 --> 01:23:56,563
Żaden wydawca tego nie dotknie
chyba że ona to przeczytała.
1060
01:23:56,603 --> 01:24:00,603
Ona i tak będzie mogła to przeczytać.
Nie masz wyboru.
1061
01:24:00,683 --> 01:24:02,843
Nie, to...
1062
01:24:03,763 --> 01:24:06,603
- Nie mogę.
- W takim razie ustalone.
1063
01:24:06,723 --> 01:24:12,843
Naprawdę uważam, że powinniśmy poczekać.
Masz dopiero siedemnaście lat.
1064
01:24:12,923 --> 01:24:17,723
Udowodniłeś, że umiesz pisać.
Teraz możesz napisać coś innego.
1065
01:24:17,803 --> 01:24:22,763
Albo możesz napisać o tym jeszcze raz,
gdy już będziesz miał trochę dystansu.
1066
01:24:22,843 --> 01:24:27,363
„Odległość”, nie chciałem odległości.
1067
01:24:27,482 --> 01:24:31,843
Naprawdę chciałem Johanny.
Nawet teraz.
1068
01:24:31,923 --> 01:24:34,563
Czułam to, kiedy mama wypowiedziała jej imię.
1069
01:24:34,603 --> 01:24:38,363
Tęsknota w żołądku.
1070
01:24:39,443 --> 01:24:42,123
Tego wieczoru jeszcze raz przeczytałem mój tekst.
1071
01:24:42,203 --> 01:24:44,443
Głównie z tego powodu.
1072
01:24:44,563 --> 01:24:49,482
I poczułem, że znów się rozpala
jak czytałem.
1073
01:24:49,603 --> 01:24:52,603
Miałem ochotę przeżyć to jeszcze raz.
1074
01:24:52,723 --> 01:24:54,763
I pomyślałem...
1075
01:24:54,843 --> 01:24:57,563
Może Johanna powinna
w końcu to przeczytam.
1076
01:24:57,603 --> 01:25:00,843
Aby wiedziała dokładnie, co czuję.
1077
01:25:00,923 --> 01:25:05,482
Pomyślałem, że może będzie pod wrażeniem.
1078
01:25:05,603 --> 01:25:08,043
Może zobaczy mnie w nowym świetle.
1079
01:25:08,123 --> 01:25:11,323
Napisałem o niej w miły sposób.
1080
01:25:11,443 --> 01:25:14,683
To był list miłosny
mniej więcej.
1081
01:25:14,763 --> 01:25:18,323
Może zrobiłoby to wrażenie.
1082
01:25:18,443 --> 01:25:24,843
I może za kilka lat, kiedy byłem
ponad dwadzieścia lat i publikowany pisarz...
1083
01:25:24,923 --> 01:25:27,603
Może gdybyśmy spotkali się ponownie...
1084
01:25:27,723 --> 01:25:31,803
zrozumie
że mieliśmy być.
1085
01:26:19,003 --> 01:26:20,963
Oto twoja książka.
1086
01:26:21,043 --> 01:26:24,163
- Jest bardzo dobrze.
- Dziękuję.
1087
01:27:13,522 --> 01:27:16,403
Po prostu nie mogłem stawić jej czoła.
1088
01:27:16,482 --> 01:27:18,803
Więc mama skontaktowała się w moim imieniu.
1089
01:27:18,883 --> 01:27:23,163
Zadzwoniła do Johanny i powiedziała, jak jest
i wysłał jej scenariusz.
1090
01:27:23,243 --> 01:27:27,163
I po tym, jak to przeczytała
umówili się na spotkanie.
1091
01:27:59,403 --> 01:28:04,283
- Nie poszłaś na bułkę cynamonową?
- Nie mogę tego zjeść sam.
1092
01:28:04,403 --> 01:28:08,163
- Oczywiście, że możesz!
- Och, trochę się rozlało. Przepraszam.
1093
01:28:08,243 --> 01:28:11,603
- W porządku.
- Zdarza się.
1094
01:28:13,803 --> 01:28:17,123
Cóż...
nie wiem...
1095
01:28:18,123 --> 01:28:20,843
Muszę przyznać,
Bałem się tego spotkania.
1096
01:28:20,923 --> 01:28:23,563
Masz? Dlaczego tak jest?
1097
01:28:23,603 --> 01:28:27,723
Nie wiem o czym myślisz.
Zamierzasz wnieść oskarżenie?
1098
01:28:27,803 --> 01:28:29,683
Opłaty prasowe? Nie, to...
1099
01:28:29,763 --> 01:28:33,443
- Albo wnieść oskarżenie przeciwko szkole?
- To było gorące.
1100
01:28:35,723 --> 01:28:38,482
Cóż, już widzę jak to może wyglądać.
1101
01:28:38,563 --> 01:28:41,883
Jakbym posunął się za daleko.
1102
01:28:41,963 --> 01:28:45,603
Nie powinieneś
bratać się ze studentami.
1103
01:28:45,723 --> 01:28:48,243
Ale na swoją obronę powiem, że nie jestem nauczycielem.
1104
01:28:48,323 --> 01:28:54,283
- Nie jesteś nauczycielem?
- Nie mam wykształcenia pedagogicznego.
1105
01:28:54,403 --> 01:28:58,603
Poszedłem do akademii artystycznej.
Właściwie jestem artystą wizualnym.
1106
01:28:58,683 --> 01:29:03,963
Co oczywiście nie jest usprawiedliwieniem.
Tylko słabe wyjaśnienie.
1107
01:29:04,043 --> 01:29:10,883
Muszę powiedzieć, że nie widziałem niczego złego
pozwalając Johanne mnie odwiedzić.
1108
01:29:10,963 --> 01:29:15,163
Ale po przeczytaniu...
Cóż, teraz...
1109
01:29:17,243 --> 01:29:21,723
Nie musisz się martwić
o tym, że wnosimy oskarżenia.
1110
01:29:21,803 --> 01:29:25,203
Rozmawiałem z nią.
Wiem, że nic się nie stało.
1111
01:29:25,283 --> 01:29:28,043
OK...
OK, to...
1112
01:29:28,123 --> 01:29:31,603
To wielka ulga to usłyszeć.
1113
01:29:31,723 --> 01:29:35,883
nie mam dzieci,
ale mogę sobie tylko wyobrazić
1114
01:29:35,963 --> 01:29:39,923
co bym zrobił, gdyby moja córka
napisał coś takiego.
1115
01:29:40,003 --> 01:29:44,443
Ale to bardzo... dojrzałe z twojej strony,
żeby to tak odebrać.
1116
01:29:44,522 --> 01:29:47,163
Tak, cóż...
1117
01:29:47,763 --> 01:29:53,563
Muszę przyznać, że dziwnie się to czytało,
bo nie miałam pojęcia, że Johanne tak się czuje.
1118
01:29:53,603 --> 01:29:55,323
Na pewno musisz mieć?
1119
01:29:55,443 --> 01:30:00,043
- Nie.
- Ale, mam na myśli...
1120
01:30:00,123 --> 01:30:04,243
Kiedy to przeczytasz,
to bardzo... Wiesz...
1121
01:30:04,323 --> 01:30:07,363
Musiałeś zdać sobie sprawę
była w tobie zakochana.
1122
01:30:07,482 --> 01:30:10,603
Absolutnie nie! Nie na początku.
1123
01:30:14,043 --> 01:30:18,603
Potem, w końcu, może trochę...
1124
01:30:18,723 --> 01:30:22,803
Chciała nauczyć się robić na drutach,
co było miłe.
1125
01:30:22,883 --> 01:30:25,243
Ale że była zakochana?
1126
01:30:26,443 --> 01:30:31,723
Kiedy tak reaguję,
to głównie w imieniu Johanne.
1127
01:30:31,803 --> 01:30:35,163
Z pewnością byłeś
też jesteś nią trochę zafascynowany?
1128
01:30:37,163 --> 01:30:39,923
NIE?
1129
01:30:40,003 --> 01:30:42,123
Nie.
1130
01:30:42,203 --> 01:30:49,323
Kiedy to przeczytałem,
Bardzo trudno mi w to uwierzyć...
1131
01:30:49,443 --> 01:30:54,243
Może źle to powiedzieć
W ogóle się tym nie przejąłem.
1132
01:30:54,323 --> 01:30:57,123
Johanne jest bardzo kontaktową dziewczyną.
1133
01:30:57,203 --> 01:31:02,123
Ale w bardziej dziecinny, przyjazny sposób.
1134
01:31:02,203 --> 01:31:07,243
Tak to zinterpretowałem.
Myślę, że to ważne rozróżnienie.
1135
01:31:07,323 --> 01:31:11,963
Wiesz, co mam na myśli, prawda?
Intymność nieseksualna między dziewczynami.
1136
01:31:12,043 --> 01:31:16,723
I rozumiesz, że nie mogę tu siedzieć
i powiedzieć, że mnie zafascynowała.
1137
01:31:16,803 --> 01:31:20,443
- Ale byłeś?
- Gdybym był?
1138
01:31:20,522 --> 01:31:23,843
Może trochę pod koniec.
1139
01:31:23,923 --> 01:31:28,083
Kiedy jesteś obdarowywany
z taką uwagą...
1140
01:31:28,163 --> 01:31:32,283
Ale potem to przerwałem. Jak tylko
gdy zdałem sobie sprawę, co się dzieje.
1141
01:31:32,403 --> 01:31:36,083
- Ale wtedy zdałeś sobie z tego sprawę?
- No cóż, jest tak, jak napisała.
1142
01:31:36,163 --> 01:31:38,443
Tak jak jest napisane w tekście.
1143
01:31:38,522 --> 01:31:40,843
A ja właśnie poznałam kogoś...
1144
01:31:40,923 --> 01:31:44,283
Chcę tylko, żebyś wiedział
że nic się nie stało.
1145
01:31:44,403 --> 01:31:48,283
Nikt nie przekroczył tej granicy,
nawet jeśli może tak to wyglądać.
1146
01:31:48,403 --> 01:31:53,243
Jest kilka...
bardzo intymne przedstawienia.
1147
01:31:54,403 --> 01:31:57,043
Tak... Tak.
1148
01:31:57,123 --> 01:32:00,083
Bardzo seksualny.
1149
01:32:00,163 --> 01:32:03,763
Co mnie zastanowiło.
1150
01:32:06,123 --> 01:32:09,923
Przedstawienia mojego ciała
były bardzo graficzne.
1151
01:32:10,003 --> 01:32:13,723
„To musi pochodzić
Wyobraźnia Johanne.”
1152
01:32:13,803 --> 01:32:19,283
Ponieważ pisze fragmentami
o swoich marzeniach i tęsknotach.
1153
01:32:19,403 --> 01:32:23,482
Ale to powiedziało,
czytając to, czułem się trochę jak bycie molestowanym.
1154
01:32:23,563 --> 01:32:25,683
- Wykorzystywany?
- Tak.
1155
01:32:25,763 --> 01:32:32,963
Wszystkie opisy tego, co czuła
siedząc obok mnie i głaszcząc mnie po ramieniu...
1156
01:32:33,043 --> 01:32:36,803
Dostałem potu.
– Czy ona mnie molestowała?
1157
01:32:36,883 --> 01:32:42,683
Nadużycie to za duże słowo,
biorąc pod uwagę okoliczności.
1158
01:32:42,763 --> 01:32:48,803
Tak, i nie jestem na żadnym stanowisku
postawić jej zarzuty.
1159
01:32:48,883 --> 01:32:54,923
Ale myślę, że to możliwe
być molestowanym, nie zdając sobie z tego sprawy.
1160
01:32:55,003 --> 01:33:02,203
Ale gdybyś nie wiedział, że tak jest
zauroczony, jak to może być nadużyciem?
1161
01:33:03,203 --> 01:33:06,363
To całkiem oczywiste
że mnie wykorzystała.
1162
01:33:06,482 --> 01:33:08,522
Cóż, była zakochana.
1163
01:33:08,603 --> 01:33:13,003
Ale to jej nie daje
prawo robić co jej się podoba.
1164
01:33:13,083 --> 01:33:18,043
Wiem, że jestem stronniczy, ale podbiłem
Johanne, aby miała szacunek do innych.
1165
01:33:18,123 --> 01:33:22,843
- I rzeczywiście to ma.
- Tak, ale myślę, że...
1166
01:33:24,243 --> 01:33:27,163
Nie, jestem pewien, że masz rację.
1167
01:33:27,243 --> 01:33:31,003
Szczerze mówiąc,
Właściwie to mogę trochę powiązać.
1168
01:33:31,083 --> 01:33:37,522
To piękna rzecz do odkrycia
te uczucia w sobie.
1169
01:33:38,763 --> 01:33:43,963
Są też części, za którymi tęsknię,
rzeczy, które pominęła.
1170
01:33:45,283 --> 01:33:50,683
Ale z drugiej strony zauroczenie karmi się
na swoim egocentryzmie, prawda?
1171
01:33:50,763 --> 01:33:57,563
Masz większą obsesję na punkcie własnych uczuć
niż z obiektem pożądania.
1172
01:33:57,603 --> 01:34:03,923
Mam taką rzecz, o której mówię
Modlitwę Pańską, kiedy jestem zdenerwowany.
1173
01:34:04,003 --> 01:34:06,683
Albo przerażony, albo podekscytowany.
1174
01:34:06,763 --> 01:34:13,123
I pamiętam, że kiedy to zrobiłem
Johanne usiadła obok mnie i gładziła moje ramię.
1175
01:34:13,203 --> 01:34:17,843
Ale ona to pominęła.
I wydaje mi się to dziwne.
1176
01:34:17,923 --> 01:34:21,283
Ponieważ... to sprawia wrażenie...
1177
01:34:21,403 --> 01:34:25,163
Jakbym istniał tylko dzięki jej oczom.
1178
01:34:26,443 --> 01:34:28,803
I nie w sobie.
1179
01:34:31,323 --> 01:34:34,283
Ale Johanna, to po prostu nieprawda.
1180
01:34:34,403 --> 01:34:36,403
Usłyszałem twoją modlitwę.
1181
01:34:36,482 --> 01:34:41,482
Poruszyło mnie głęboko, że odważyłeś się podzielić tym wpisem
coś tak prywatnego i intymnego ze mną.
1182
01:34:41,563 --> 01:34:44,843
Pomińmy to
był wyrazem mojego szacunku dla ciebie.
1183
01:34:44,923 --> 01:34:48,843
To byłoby poczucie zdrady zaufania.
1184
01:34:48,923 --> 01:34:53,723
Pominąłem też wiele innych rzeczy.
I bądź za to wdzięczny!
1185
01:34:53,803 --> 01:34:56,683
Wielu czytelników może pomyśleć
to napisało dziecko
1186
01:34:56,763 --> 01:34:58,883
kto nie rozumie
czym jest seks.
1187
01:34:58,963 --> 01:35:05,003
Ten, kto myśli, że seks to mieszanka gumy balonowej
pluszowe zabawki i miękka skóra boysbandu.
1188
01:35:05,083 --> 01:35:08,723
No cóż, niech tak myślą.
To wszystko na lepsze.
1189
01:35:08,803 --> 01:35:12,603
Ale wiesz, że nigdy nie widziałem tego w ten sposób.
Wiedziałem, czym jest seks.
1190
01:35:12,723 --> 01:35:14,963
I to, co zrobiłem tobie i ty mnie.
1191
01:35:15,043 --> 01:35:18,043
- Skończyliśmy tutaj?
- Tak, skończyliśmy.
1192
01:35:18,123 --> 01:35:21,283
Chciałem się upewnić
nie masz nic przeciwko publikacji.
1193
01:35:21,403 --> 01:35:24,203
O tak, jak najbardziej.
1194
01:35:24,283 --> 01:35:26,522
Przekaż Johanne, że powiedziałem „cześć” i życzę powodzenia.
1195
01:35:26,603 --> 01:35:32,803
Może dobrze by jej to zrobiło
usłyszeć, że ona nie jest w moim typie?
1196
01:35:32,883 --> 01:35:37,963
Oczywiście bardzo ją lubiłem.
I napisała, cóż...
1197
01:35:38,043 --> 01:35:41,003
Powiedzmy
lepiej pisze niż robi na drutach.
1198
01:35:41,083 --> 01:35:43,163
Moje robótki nie są takie złe.
1199
01:35:43,243 --> 01:35:45,603
Po prostu nie podobało mi się to.
1200
01:35:45,683 --> 01:35:48,243
I ta część dotycząca
nie jestem w twoim typie?
1201
01:35:48,323 --> 01:35:51,243
Jakby to było usprawiedliwieniem
wszystko, na co pozwoliłeś, żeby się wydarzyło?
1202
01:35:51,323 --> 01:35:53,443
Nie wierzę ci.
1203
01:35:53,522 --> 01:35:55,603
Myślę, że czułeś, że cię pragnę.
1204
01:35:55,683 --> 01:35:58,923
I temu nie mogłeś się oprzeć.
1205
01:35:59,003 --> 01:36:03,482
Czy nie o tym każdy marzy?
Ktoś, kto cię pragnie.
1206
01:36:03,563 --> 01:36:07,443
Ponieważ kim jesteś
jeśli nikt cię nie chce? Jesteś nikim.
1207
01:36:08,803 --> 01:36:10,522
Jesteś nikim.
1208
01:36:10,603 --> 01:36:12,403
A kiedy myślę o mamie,
1209
01:36:12,482 --> 01:36:17,163
szperanie w Internecie, gdzie wszyscy są
zapatrzony w siebie i pobłażliwy.
1210
01:36:17,243 --> 01:36:19,283
Wiem, że ona się spotyka.
1211
01:36:19,403 --> 01:36:26,003
Ale kiedy wraca do domu, widzę to
prawie nie sprawiało, że czuła się niezastąpiona.
1212
01:36:26,923 --> 01:36:29,163
Nan nawet nie próbuje się z nikim spotkać.
1213
01:36:29,243 --> 01:36:32,763
Ona po prostu próbuje znaleźć pocieszenie w słowach.
1214
01:36:32,843 --> 01:36:36,482
Ale nieważne, jak dobrze
ona penetruje język,
1215
01:36:36,563 --> 01:36:41,003
te słowa nigdy jej nie obejdą.
Jak ona to ujęła.
1216
01:36:41,083 --> 01:36:45,083
Ona już nie śni
bycia dla kogoś niezastąpionym.
1217
01:36:45,163 --> 01:36:50,283
Chce tylko ostatniego uścisku
od innego człowieka.
1218
01:36:50,403 --> 01:36:52,403
Z ciała.
1219
01:36:54,043 --> 01:36:57,803
Myślę, że ciągle o tym marzy.
1220
01:36:58,763 --> 01:37:01,843
Szczerze mówiąc, też o tym marzę.
1221
01:39:09,522 --> 01:39:14,603
Książka została opublikowana jakiś czas temu
a Johanna wyszła za mąż i przeprowadziła się.
1222
01:39:14,723 --> 01:39:19,363
Ona ma partnera, a ja mam tę książkę.
To chyba wszystko.
1223
01:39:19,482 --> 01:39:21,963
Zostało całkiem dobrze przyjęte.
1224
01:39:22,043 --> 01:39:25,003
Cóż, przynajmniej jedna pochlebna recenzja.
1225
01:39:26,522 --> 01:39:30,403
I kilka mniej korzystnych.
1226
01:39:30,482 --> 01:39:32,803
Ale myślę, że to się sprzedaje.
1227
01:39:32,883 --> 01:39:34,963
Nie w dużych ilościach, ale...
1228
01:39:35,043 --> 01:39:40,683
To dopiero debiutancka powieść,
jak Nan lubi mówić.
1229
01:39:40,763 --> 01:39:44,482
Ona i mama są bardzo dumne.
1230
01:39:44,563 --> 01:39:46,522
Czy ty też nie jesteś trochę dumny?
1231
01:39:46,603 --> 01:39:49,123
Nie jesteś trochę dumny z książki?
1232
01:39:49,203 --> 01:39:50,563
Dumny?
1233
01:39:50,603 --> 01:39:54,963
Nie jestem pewien. Dumny...
1234
01:39:55,043 --> 01:40:01,763
Napisałem książkę,
ale z drugiej strony, podobnie jak wielu innych.
1235
01:40:01,843 --> 01:40:04,963
Chyba spodziewałem się trochę więcej.
1236
01:40:05,043 --> 01:40:09,482
A kiedy teraz patrzę na książkę...
nie wiem.
1237
01:40:09,563 --> 01:40:14,443
Nie mam wrażenia, że ma tego dużo
ze mną, jak się okazało.
1238
01:40:14,522 --> 01:40:17,163
Dlaczego przyszedłeś do mnie?
1239
01:40:17,243 --> 01:40:20,243
Mama śledzi Cię na Twitterze.
1240
01:40:20,323 --> 01:40:22,482
Twoja mama?
1241
01:40:22,563 --> 01:40:28,083
Uwielbia twoje tweety na temat zdrowia psychicznego.
1242
01:40:28,163 --> 01:40:33,923
Nie rozumiem, jak udaje Ci się to wyrazić
jesteś tak pełen niuansów w tak niewielu słowach.
1243
01:40:34,003 --> 01:40:37,403
Musiałem napisać całą powieść.
1244
01:40:37,482 --> 01:40:41,763
Dezaktywowałem swoje konto na Twitterze.
Dawno temu.
1245
01:40:41,843 --> 01:40:46,603
Widzę. Cóż, mama i babcia
pomyślałem, że to dobry pomysł.
1246
01:40:46,723 --> 01:40:51,723
Że z kimś rozmawiam,
po tym wszystkim, przez co przeszedłem.
1247
01:40:51,803 --> 01:40:57,363
Wszystko przez co przeszedłeś?
Zakochałeś się i wydałeś książkę.
1248
01:40:57,443 --> 01:40:59,603
Tak?
1249
01:40:59,723 --> 01:41:04,923
Kiedy tak to ujmujesz,
sprawiasz, że brzmi to niesamowicie przyziemnie.
1250
01:41:05,003 --> 01:41:07,043
Cóż, tak jest.
1251
01:41:07,123 --> 01:41:12,843
Przynajmniej się zakochać.
To coś, czego każdy doświadcza.
1252
01:41:12,923 --> 01:41:14,563
To część życia.
1253
01:41:14,603 --> 01:41:17,083
Więc nie myślisz
Powinienem tu przyjść?
1254
01:41:17,163 --> 01:41:22,603
Nie mówię tego, ale myślę, że tak
aby dowiedzieć się, w czym potrzebujesz pomocy.
1255
01:41:24,723 --> 01:41:27,003
Tak.
1256
01:41:28,603 --> 01:41:32,963
- Chyba czuję się trochę... pusty.
- Pusty?
1257
01:41:33,043 --> 01:41:35,923
I mam to już od jakiegoś czasu.
1258
01:41:37,323 --> 01:41:40,843
Czy możesz mi powiedzieć coś więcej na ten temat?
1259
01:41:40,923 --> 01:41:43,883
Cóż, zastanawiam się...
1260
01:41:43,963 --> 01:41:48,123
Zastanawiam się, dokąd mam się stąd udać?
1261
01:41:48,203 --> 01:41:50,963
Teraz, kiedy to się skończyło.
1262
01:41:51,043 --> 01:41:56,363
Wcześniej, kiedy był tylko mój,
kiedy to był tylko pendrive...
1263
01:41:56,482 --> 01:41:59,283
Swoją drogą nadal go mam.
1264
01:42:00,403 --> 01:42:04,043
Wtedy w pewnym sensie podtrzymywałem te uczucia przy życiu.
1265
01:42:04,123 --> 01:42:07,043
Chociaż wiedziałem
nigdy nie moglibyśmy być razem.
1266
01:42:07,123 --> 01:42:11,763
Bolało jak cholera,
ale też było miło.
1267
01:42:11,843 --> 01:42:15,283
Czując coś tak mocno.
1268
01:42:15,403 --> 01:42:21,003
Teraz, gdy książka została opublikowana,
to tylko książka. A ja ciągle myślę...
1269
01:42:21,083 --> 01:42:26,883
Jeśli znów się zakocham,
to będzie to samo.
1270
01:42:26,963 --> 01:42:29,482
To będzie nieodwzajemnione.
1271
01:42:29,563 --> 01:42:33,083
Czy o tym też napiszę książkę?
1272
01:42:33,163 --> 01:42:38,522
Myślisz
że nigdy nie będzie to wzajemne?
1273
01:42:38,603 --> 01:42:42,683
Nie.
I właściwie mam teraz chłopaka.
1274
01:42:42,763 --> 01:42:45,283
To wystarczająco miłe.
1275
01:42:45,403 --> 01:42:50,403
Lubi się rozbierać
i połóż się na brzuchu.
1276
01:42:50,482 --> 01:42:53,083
Chce, żebym popatrzył na jego tyłek.
1277
01:42:53,163 --> 01:42:54,963
Myślę, że to całkiem miłe.
1278
01:42:55,043 --> 01:42:59,323
Robi sobie
tak bardzo nagi i bezbronny.
1279
01:42:59,443 --> 01:43:03,963
Chociaż jestem pewna, że tego chce
być seksowna, a nie bezbronna.
1280
01:43:04,043 --> 01:43:08,522
Może byłoby seksownie
do kogoś innego.
1281
01:43:08,603 --> 01:43:11,883
Ponieważ ja... nie wiem.
1282
01:43:13,843 --> 01:43:16,763
I uwielbia nam robić zdjęcia.
1283
01:43:16,843 --> 01:43:21,123
To zawsze ta sama poza. Jest za mną
z ramieniem obejmującym moją talię.
1284
01:43:21,203 --> 01:43:24,443
Poza Titanica, jak to nazywa.
1285
01:43:24,522 --> 01:43:27,563
Myślę, że to jego pomysł
tego, jak powinna wyglądać miłość.
1286
01:43:27,603 --> 01:43:31,043
A co myślisz
miłość wygląda?
1287
01:43:31,123 --> 01:43:34,323
- Nie mam ustalonego obrazu.
- NIE?
1288
01:43:34,443 --> 01:43:38,963
Wiem, jak smakuje miłość,
ale nie tak jak wygląda.
1289
01:43:39,043 --> 01:43:42,603
To mnie naprawdę nie interesuje.
1290
01:43:47,403 --> 01:43:52,363
Czy chciałbyś
wrócić na kolejną sesję?
1291
01:43:52,443 --> 01:43:57,163
- Och, skończyliśmy już?
- Już?
1292
01:43:57,243 --> 01:44:04,683
Jesteś tu od dziewięćdziesięciu minut.
To trochę czasu.
1293
01:44:04,763 --> 01:44:09,363
Czy kiedykolwiek miałeś ochotę
każesz ludziom się wziąć w garść?
1294
01:44:09,482 --> 01:44:11,563
Nie.
1295
01:44:11,603 --> 01:44:15,923
- Chcesz kolejne spotkanie?
- Nie jestem pewien.
1296
01:44:16,003 --> 01:44:18,683
To takie drogie.
1297
01:44:18,763 --> 01:44:21,923
- Dlaczego to jest takie drogie?
- Dobre pytanie.
1298
01:44:22,003 --> 01:44:25,923
Pójście na terapię jest wymagające, prawda?
1299
01:44:26,003 --> 01:44:29,763
Musisz się przyczynić
i ciężko pracować, żeby było lepiej.
1300
01:44:29,843 --> 01:44:37,803
Cóż, niektórzy by się spierali
że ludzie pracują ciężej, jeśli kosztuje to więcej.
1301
01:44:37,883 --> 01:44:42,843
Że wysoki koszt jest czynnikiem motywującym.
1302
01:44:42,923 --> 01:44:45,883
Ale Ty też musisz mieć coś do zaoferowania?
1303
01:44:45,963 --> 01:44:48,203
Jesteś miłym facetem i w ogóle, to nie to.
1304
01:44:48,283 --> 01:44:50,403
Ale sposób w jaki mówisz...
1305
01:44:50,482 --> 01:44:53,843
To tak, jakbyś próbował
umieścić wszystko w systemie.
1306
01:44:53,923 --> 01:44:59,522
Sprawiasz, że moje życie jest takie malutkie. Kurczy się
kiedy mówię o tym tak jak ty.
1307
01:44:59,603 --> 01:45:01,963
Nie taki jest zamysł.
1308
01:45:02,043 --> 01:45:05,963
Intencja jest dokładnie odwrotna.
1309
01:45:06,043 --> 01:45:09,763
I ty decydujesz
o czym chcesz porozmawiać.
1310
01:45:09,843 --> 01:45:16,723
Zazwyczaj ludzie poddają się terapii
aby uzyskać pomoc w ustaleniu siebie.
1311
01:45:16,803 --> 01:45:20,603
Ale „rozmyślam”…
1312
01:45:20,683 --> 01:45:24,683
To znaczy, to się ciągle zmienia.
1313
01:45:25,723 --> 01:45:30,003
Czy będę musiał tu przyjechać
do końca życia?
1314
01:45:30,083 --> 01:45:31,843
Nie, nie.
1315
01:45:31,923 --> 01:45:35,043
Raczej przez całe życie.
1316
01:45:40,283 --> 01:45:41,803
- Cześć!
- Cześć.
1317
01:45:41,883 --> 01:45:45,363
- Przepraszam, że tak późno.
- Bez obaw. Jak to było?
1318
01:45:45,443 --> 01:45:47,763
To było w porządku.
1319
01:45:47,843 --> 01:45:50,963
- Może pójdziemy spotkać się z resztą?
- Tak.
1320
01:45:51,043 --> 01:45:53,803
Gówno. Zostawiłem coś.
1321
01:45:53,883 --> 01:45:56,963
Muszę po to iść.
Idź przodem, a ja cię dogonię.
1322
01:45:57,043 --> 01:45:59,522
Dobra. Nie trwaj zbyt długo.
1323
01:46:09,123 --> 01:46:10,963
Cześć.
1324
01:46:11,043 --> 01:46:14,243
Czy ty...
Czy nie spotkaliśmy się u Johanny?
1325
01:46:15,403 --> 01:46:19,683
- To ty miałeś ładne włosy.
- O tak.
1326
01:46:19,803 --> 01:46:23,243
Jak się masz?
Albo... głupie pytanie, tak myślę.
1327
01:46:23,323 --> 01:46:29,083
- Masz sesję?
- Teraz? Nie.
1328
01:46:29,163 --> 01:46:31,963
Na tym korytarzu są tylko psychiatrzy.
1329
01:46:32,043 --> 01:46:34,683
Właśnie skończyłem sesję.
1330
01:46:34,763 --> 01:46:37,443
Ja też. Zaledwie minutę temu.
1331
01:46:38,243 --> 01:46:41,083
- To trochę męczące.
- Tak.
1332
01:46:41,163 --> 01:46:43,763
I nie jestem pewien, na ile to pomaga.
1333
01:46:43,843 --> 01:46:46,083
Przynajmniej nie dla mnie.
1334
01:46:46,163 --> 01:46:51,883
Ale ile w takim razie zrobiły ptaki wiedeńskie
skorzystać z praktyki Freuda?
1335
01:46:52,003 --> 01:46:57,603
- Co?
- To tylko coś, co mówi moja babcia.
1336
01:46:57,683 --> 01:46:59,843
Myślę, że to z wiersza.
1337
01:46:59,963 --> 01:47:06,163
Przyszło mi to do głowy podczas oglądania
mój psychiatra próbuje znaleźć odpowiednie słowa.
1338
01:47:07,243 --> 01:47:09,163
Wyglądasz trochę starzej.
1339
01:47:10,243 --> 01:47:12,243
Wyglądasz młodziej.
1340
01:47:13,403 --> 01:47:16,482
Naprawdę miło było na ciebie wpaść.
1341
01:47:16,563 --> 01:47:20,003
To znaczy, to było...
1342
01:47:20,083 --> 01:47:22,522
trochę męczące.
1343
01:47:22,603 --> 01:47:26,363
Czy masz kontakt z Johanną?
Czy ona nadal jest twoją nauczycielką?
1344
01:47:26,443 --> 01:47:29,883
Nie. Nie, nie ma...
1345
01:47:30,003 --> 01:47:31,603
Nie.
1346
01:47:34,482 --> 01:47:37,163
Chcesz napić się kawy?
1347
01:47:37,243 --> 01:47:39,883
- Teraz?
- Tak.
1348
01:47:41,083 --> 01:47:43,883
Tak. Chciałbym tego.
1349
01:47:44,003 --> 01:47:46,083
Dobra.
1350
01:47:46,163 --> 01:47:49,243
Czy byłeś...?
Wyglądało na to, że wchodziłeś.
1351
01:47:49,323 --> 01:47:53,323
Ja tylko... To nie ma znaczenia.
1352
01:47:53,443 --> 01:47:55,443
To było nic.
1353
01:47:55,563 --> 01:47:57,723
chodźmy.
125930
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.