All language subtitles for Tajemnica twierdzy szyfrow odc 11

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soran卯)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:01,640 --> 00:00:07,180 Na ciemno -niebieskim tle formuje si臋 logo TVP i napis Telewizja Polska 2 00:00:07,180 --> 00:00:12,400 przedstawia. Na tle czarno -bia艂ych migawek z serialu pojawia si臋 napis 3 00:00:12,400 --> 00:00:17,240 Telewizja Polska S .A. przedstawia serial zrealizowany przez wo艂osza艅ski 4 00:00:17,240 --> 00:00:20,560 ZOO. Obsada Pawe艂 Ma艂aszy艅ski 5 00:00:20,560 --> 00:00:25,120 Jan Frycz 6 00:00:25,120 --> 00:00:30,160 Cezary 呕ak 7 00:00:35,530 --> 00:00:42,090 Karolina Gruszka Anna 8 00:00:42,090 --> 00:00:48,990 Dereszowska Danuta Stenka Piotr Grabowski 9 00:00:48,990 --> 00:00:54,270 Pawe艂 Del膮g Borys Przyc 10 00:00:54,270 --> 00:01:00,170 Jan Peszek Marcin Doroci艅ski 11 00:01:00,170 --> 00:01:02,090 Agata Budzek 12 00:01:02,890 --> 00:01:07,470 Scenariusz Bogus艂aw Po艂osza艅ski na podstawie w艂asnej powie艣ci twierdza 13 00:01:07,530 --> 00:01:11,890 Scenografia Wojciech Saloni -Marczewski. Muzyka Stanis艂aw Cyrebi. 14 00:01:17,470 --> 00:01:19,990 Kierownictwo produkcji Andrzej St臋powski. 15 00:01:21,290 --> 00:01:23,450 Zdj臋cia Waldemar Smith. 16 00:01:24,030 --> 00:01:27,050 Monta偶 艁ukasz Szwarz -Bronikowski. 17 00:01:28,290 --> 00:01:30,450 Re偶yseria Adek Drabin. 18 00:01:34,030 --> 00:01:37,690 Tajemnica twierdzy szyfr贸w, odcinek jedenasty. 19 00:01:41,270 --> 00:01:46,370 Cechy, 45 kilometr贸w od Czochy, marzec 45 roku. 20 00:01:46,890 --> 00:01:53,810 Przy le艣nej drodze obozuje oddzia艂 wojsk alianckich. Dwaj wartownicy obserwuj膮 21 00:01:53,810 --> 00:01:59,770 okolice. Pozostali 偶o艂nierze kr臋c膮 si臋 mi臋dzy samochodami, czekaj膮. S膮 22 00:01:59,770 --> 00:02:02,150 niecierpliwieni. Pal膮 papierosy. 23 00:02:02,990 --> 00:02:07,890 Kapitan Gregg siedzi w d偶ipie, bawi si臋 ga艂膮zk膮, spogl膮da na zegarek. 24 00:02:16,390 --> 00:02:18,470 Ju偶 pi臋tnasta, nie mo偶emy d艂u偶ej czeka膰. 25 00:02:18,890 --> 00:02:22,950 Je偶eli tu wr贸c膮 i nas nie zatan膮, to zapas benzyny starczy im do 26 00:02:22,950 --> 00:02:25,030 kilometr贸w. Nie dojad膮. 27 00:02:25,910 --> 00:02:27,270 Mieli by膰 w po艂udnie. 28 00:02:30,210 --> 00:02:32,010 Zwija膰 ob贸z. Zwija膰 ob贸z. 29 00:02:32,750 --> 00:02:33,750 Zwija膰 ob贸z. 30 00:02:34,070 --> 00:02:36,290 Pierwszy lepszy oddzia艂 skop贸w ich zdmuchnie. 31 00:02:38,030 --> 00:02:42,330 Panie kapitanie, ja nie jestem z tych, co ich lubi膮, ale ch艂opak贸w na pewno 32 00:02:42,330 --> 00:02:45,710 zgub臋 zostawi艂em. Wykona膰. 呕o艂nierze pakuj膮 si臋 do samochod贸w. 33 00:02:47,650 --> 00:02:51,190 Kapitan Grek wzgakuje na ci臋偶ar贸wk臋, daje sygna艂 do odjazdu. 34 00:02:51,470 --> 00:02:53,030 Sier偶ant siada obok niego. 35 00:02:54,670 --> 00:02:57,270 Zza zakr臋tu wyje偶d偶aj膮 dwa d偶ipy. 36 00:02:57,750 --> 00:02:59,530 Grek zatrzymuje oddzia艂. 37 00:03:00,000 --> 00:03:02,640 Obaj z sier偶antem zeskakuj膮 z ci臋偶ar贸wki. 38 00:03:02,980 --> 00:03:06,780 Pierwszy z d偶ip贸w staje przed Gregiem. Siedzi w nim kompejn. 39 00:03:07,740 --> 00:03:10,040 Kapitan Greg i sier偶ant salutuj膮. 40 00:03:15,820 --> 00:03:18,840 Panie majorze, kapitan Greg melduje oddzia艂 gotowy do drogi. 41 00:03:19,320 --> 00:03:20,740 Pan chcia艂 zbija膰 Greg. 42 00:03:21,040 --> 00:03:25,340 Kompejn wysiada z auta, pali papierosa. Z ty艂u pojawia si臋 czerny. 43 00:03:26,180 --> 00:03:27,660 Nie ma poznajmej polki? 44 00:03:27,960 --> 00:03:31,110 Nie. To niech pan szuka. Niech pan szuka, Greg. 45 00:03:31,430 --> 00:03:33,750 呕eby pana dzieci mia艂y odrobin臋 polskiej krwi. 46 00:03:34,690 --> 00:03:39,810 B臋d膮 widzia艂y, co to znaczy honor. Kompejn stoi blisko Grega. Dmucha mu 47 00:03:39,810 --> 00:03:42,690 twarz. Greg powoli odchodzi. 48 00:03:43,790 --> 00:03:45,090 Wraca na ci臋偶ar贸wka. 49 00:03:45,830 --> 00:03:49,110 Sier偶ant zajmuje miejsce obok niego. Kolumna odje偶d偶a. 50 00:03:50,170 --> 00:03:52,870 Kompejn ze z艂o艣ci膮 rzuca niedopa艂ek na ziemi臋. 51 00:03:55,170 --> 00:03:57,930 Panorama wzg贸rza z zamkiem Czocha. 52 00:03:58,590 --> 00:04:02,690 Na dziedzi艅cu oddzia艂 偶o艂nierzy szykuje si臋 do wymarszu. Stoj膮 w szyku. 53 00:04:02,910 --> 00:04:04,330 Dow贸dca sprawdza bro艅. 54 00:04:06,050 --> 00:04:09,930 Globke i Skorceny schodz膮 po kamiennych schodkach na dziedziniec. 55 00:04:10,170 --> 00:04:12,150 Jork obserwuje ich okna. 56 00:04:13,590 --> 00:04:18,529 Globke daje znak kierowcy, by podjecha艂. Rozmawia ze Skorcenym. Po schodach 57 00:04:18,529 --> 00:04:19,529 schodzi Bear. 58 00:04:20,890 --> 00:04:26,430 Globke przerywa rozmow臋. Podaje Skorcenemu r臋k臋. Bear salutuje. 59 00:04:26,730 --> 00:04:31,350 Skorzeny siada z ty艂u auta. Ber zajmuje miejsce obok kierowcy. 60 00:04:33,910 --> 00:04:36,850 Jork szybko odsuwa si臋 od okna. 61 00:04:37,170 --> 00:04:38,630 Samoch贸d odje偶d偶a. 62 00:04:42,750 --> 00:04:44,610 Jork idzie korytarzem. 63 00:04:45,670 --> 00:04:48,850 Ber i Skorzeny wyje偶d偶aj膮 za bram臋. 64 00:04:56,490 --> 00:04:59,190 Jad膮, kr臋t膮 drog膮 w stron臋 Tamy. 65 00:05:01,090 --> 00:05:03,010 Mijaj膮 kolejne tunele. 66 00:05:04,870 --> 00:05:09,610 Na drodze w pobli偶u Tamy stoj膮 wojskowe ci臋偶ar贸wki. Wi臋藕niowie w pasiakach 67 00:05:09,610 --> 00:05:14,370 wyjmuj膮 z ci臋偶ar贸wki du偶e drewniane skrzynie. S膮 ponumerowane, pilnuj膮 ich 68 00:05:14,370 --> 00:05:15,650 偶o艂nierze niemieccy. 69 00:05:16,030 --> 00:05:18,510 Skrzynie 艂adowane s膮 na ma艂膮 tratw臋. 70 00:05:18,970 --> 00:05:23,390 Wi臋藕niowie wyp艂ywaj膮 ni膮 na 艣rodek zbiornika i wrzucaj膮 skrzyni臋 do wody. 71 00:05:25,640 --> 00:05:28,360 Skorceny Iber dojechali ju偶 do Tamy. 72 00:05:30,520 --> 00:05:34,500 Ich samoch贸d zatrzymuje si臋 przy 偶o艂nierzach pilnuj膮cych wi臋藕ni贸w. 73 00:05:34,760 --> 00:05:38,480 Skorceny Iber wysiadaj膮, przygl膮daj膮 si臋 pracuj膮cym wi臋藕niom. 74 00:05:40,280 --> 00:05:41,480 Sk膮d s膮 ci ludzie? 75 00:05:42,680 --> 00:05:44,020 Z Gross -Rosen. 76 00:05:44,340 --> 00:05:46,220 W okolicy jest tymczasowy ob贸z. 77 00:05:46,720 --> 00:05:48,220 Kt贸ry艣 mo偶e uciec. 78 00:05:48,620 --> 00:05:50,160 Na naprzem wi膮zaniu. 79 00:05:55,280 --> 00:05:56,540 A co zrobicie z ich cio艂ami? 80 00:05:57,720 --> 00:06:02,480 Kamie艅 do szyi na dno jeziora. Cicho, bez wystrza艂u. Nie marnujemy amunicji. 81 00:06:04,800 --> 00:06:06,560 Ale to chmani? Pewni. 82 00:06:09,120 --> 00:06:10,660 To b臋d膮 pa艅stwo 偶o艂nierze. 83 00:06:15,180 --> 00:06:20,860 Opr贸cz t膮 wampir臋 mam pro艣b臋, 偶eby w艂膮czy艂 mnie pan do swojej organizacji. 84 00:06:21,920 --> 00:06:23,360 Dobrze zb臋d臋 teren i ludzi. 85 00:06:23,740 --> 00:06:25,060 Co pan wie o naszej organizacji? 86 00:06:27,140 --> 00:06:29,000 Wiem i przydam si臋. 87 00:06:30,160 --> 00:06:34,900 Pok贸j kryptolog贸w. Kerstin Nowolk je przy stole kanapk臋 i Ork sieci obok 88 00:06:34,900 --> 00:06:35,900 papierosa. 89 00:06:36,780 --> 00:06:38,060 Wiesz, kto nas odwiedzi艂? 90 00:06:38,900 --> 00:06:39,900 Nie wiem. 91 00:06:40,380 --> 00:06:41,600 Otto Skorceny. 92 00:06:42,740 --> 00:06:48,360 Ten, kt贸ry porwa艂 Mussoliniego. Nowolk popija kanapk臋 herbat膮. A, ten wysoki z 93 00:06:48,360 --> 00:06:49,360 blizn膮. 94 00:06:58,190 --> 00:06:59,190 Co on tu robi? 95 00:07:01,570 --> 00:07:03,070 Chce porwa膰 Grobkiego? 96 00:07:03,390 --> 00:07:04,830 Jork 艣mieje si臋. 97 00:07:08,890 --> 00:07:10,170 Co艣 ci powiem, Karol. 98 00:07:13,130 --> 00:07:17,690 Esesmani czuj膮 ju偶 gor膮cy oddech sprawiedliwo艣ci na swoich plecach i 99 00:07:17,690 --> 00:07:19,010 dziur, kt贸rych mogliby si臋 schroni膰. 100 00:07:20,070 --> 00:07:21,830 A tu w okolicy jest ich sporo. 101 00:07:24,450 --> 00:07:25,810 To wszystko... 102 00:07:38,090 --> 00:07:39,990 Tama na ksisie. Ile tego jest? 103 00:07:41,890 --> 00:07:45,430 Sto osiemdziesi膮t skrzy艅, ale tu zatopimy tylko osiemdziesi膮t. 104 00:07:45,670 --> 00:07:46,730 A reszta? 105 00:07:47,570 --> 00:07:48,690 No stoimy. 106 00:07:50,030 --> 00:07:51,150 Wybrali艣my cztery. 107 00:07:52,450 --> 00:07:53,930 Niech pan poka偶e, gdzie jeste艣my. 108 00:07:54,290 --> 00:07:57,010 Ber rozk艂ada wyci膮gni臋t膮 z kieszeni map臋. 109 00:07:58,430 --> 00:07:59,430 Tu. 110 00:08:00,130 --> 00:08:02,390 Pi臋膰 kilometr贸w za wsi膮 Czocha. 111 00:08:03,410 --> 00:08:05,170 Teraz niech pan uwa偶nie pos艂ucha. 112 00:08:07,210 --> 00:08:12,350 Zaraz po ewakuacji za艂ogi w zamku zostanie pan tu na kr贸tko, 偶eby wybra膰 113 00:08:12,350 --> 00:08:14,010 cz艂owieka, kt贸ry b臋dzie nadzorowa艂 te miejsca. 114 00:08:14,250 --> 00:08:15,250 Tak jest. 115 00:08:15,450 --> 00:08:20,290 Potem, 偶e dostanie si臋 pan do CEL -OMZ, do gospody Bia艂y Ko艅. 116 00:08:21,470 --> 00:08:23,370 W艂a艣cicielka to pi臋kna kobieta. 117 00:08:24,150 --> 00:08:25,650 Ma na imi臋 Centa. 118 00:08:27,290 --> 00:08:30,570 Na tamie pojawia si臋 偶o艂nierz na motocyklu. 119 00:08:31,470 --> 00:08:35,590 Zatrzymuje si臋 przy oficerach, salutuje, podaje Berowi list. 120 00:08:41,440 --> 00:08:43,559 Odje偶d偶a i zawraca. 121 00:08:44,000 --> 00:08:45,900 Ber rozrywa kopert臋. 122 00:08:46,740 --> 00:08:50,000 Motocyklista podje偶d偶a do Bera, Ber salutuje i wsiada na motor. 123 00:08:52,420 --> 00:08:53,060 Motor 124 00:08:53,060 --> 00:09:01,700 odje偶d偶a. 125 00:09:05,060 --> 00:09:09,220 Skorceny opiera si臋 o barierk臋, patrzy na pracuj膮cych wi臋藕ni贸w. 126 00:09:16,300 --> 00:09:23,280 Pok贸j 艂膮czno艣ci w sztabie Zawieniagina. Na stole kilka telefon贸w, dalekopis. W 127 00:09:23,280 --> 00:09:26,580 pokoju p贸艂mrok. Okna s膮 zas艂oni臋te kotarami. 128 00:09:28,260 --> 00:09:31,880 Radiotelegrafista siedzi przy radiostacji, czeka na transmisj臋. 129 00:09:33,240 --> 00:09:35,640 Tyrzykowsz nerwowo spaceruje po pokoju. 130 00:09:36,920 --> 00:09:40,360 R臋ce ma za艂o偶one z ty艂u, jest zniecierpliwiony. 131 00:09:40,700 --> 00:09:44,960 Patrzy pytaj膮co na radiotelegrafist臋. On przecz膮co kr臋ci g艂ow膮. 132 00:09:57,970 --> 00:09:59,110 Krug nadaje. 133 00:10:10,290 --> 00:10:12,850 Odk艂ada s艂uchawki, zamy艣la si臋. 134 00:10:13,480 --> 00:10:17,500 Radiotelegrafista s艂ucha komunikatu i notuje. Czy偶ykow obserwuje go. 135 00:10:22,440 --> 00:10:27,080 呕o艂nierz ko艅czy pisa膰, zdejmuje s艂uchawki. Starannie sk艂ada kartk臋, na 136 00:10:27,080 --> 00:10:29,120 notowa艂. Wstaje od sto艂u. 137 00:10:30,520 --> 00:10:31,960 Wk艂ada czapk臋. 138 00:10:32,320 --> 00:10:35,460 Bierze meldunek i wychodzi z pokoju. 139 00:10:38,800 --> 00:10:40,640 Idzie schodami na g贸r臋. 140 00:10:48,540 --> 00:10:50,840 Gabinet Globkego w zamku Czocha. 141 00:10:51,220 --> 00:10:55,920 Globke stoi przy oknie. W r臋kach trzyma karabin z lunet膮. 142 00:10:56,440 --> 00:10:58,500 Obserwuje przez ni膮 dziedziniec. 143 00:11:00,220 --> 00:11:03,400 Widzi jak Bear schodzi po drewnianych schodach. 144 00:11:03,600 --> 00:11:07,160 Bear rozgl膮da si臋, sprawdza czy nikt go nie widzi. 145 00:11:08,680 --> 00:11:10,200 Jest ju偶 na dole. 146 00:11:12,900 --> 00:11:15,160 Starannie otrzepuje mundur. 147 00:11:18,410 --> 00:11:20,090 Globke odk艂ada lunet臋. 148 00:11:20,310 --> 00:11:21,490 Zastanawia si臋. 149 00:11:27,350 --> 00:11:32,370 Globke wchodzi po tych samych drewnianych schodach, z kt贸rych niedawno 150 00:11:32,370 --> 00:11:33,329 Bear. 151 00:11:33,330 --> 00:11:35,890 Idzie drewnianym kruzgankiem. 152 00:11:40,810 --> 00:11:42,470 Uwa偶nie si臋 rozgl膮da. 153 00:11:46,960 --> 00:11:48,280 Dochodzi do go艂臋bnika. 154 00:11:49,300 --> 00:11:50,960 Przygl膮da si臋 go艂臋biom. 155 00:12:05,120 --> 00:12:07,840 Otwiera drzwi i wchodzi do 艣rodka. 156 00:12:11,100 --> 00:12:13,780 Bacznie przygl膮da si臋 ptakom. 157 00:12:29,680 --> 00:12:30,680 Wychodzi. 158 00:12:32,480 --> 00:12:35,260 Nad czym艣 si臋 zastanawia. 159 00:12:36,640 --> 00:12:39,720 Lekko si臋 u艣miecha, zamyka drzwi. 160 00:12:41,320 --> 00:12:46,240 Przez chwil臋 Globke stoi na kruzganku, z wahaniem robi kilka krok贸w. 161 00:12:46,640 --> 00:12:51,580 Rozgl膮da si臋, zawraca i idzie w kierunku schod贸w. 162 00:12:57,520 --> 00:13:02,020 U szczytu schod贸w Globke zatrzymuje si臋, podnosi g艂ow臋 do g贸ry, obserwuje co艣 i 163 00:13:02,020 --> 00:13:03,960 coraz szerzej si臋 u艣miecha. 164 00:13:04,840 --> 00:13:06,260 Schodzi po schodach. 165 00:13:12,400 --> 00:13:13,920 Kwatera Zawieniagina. 166 00:13:14,700 --> 00:13:18,300 Zawieniagin siedzi przy stole i je. Wchodzi Czy偶ykow, podaje mu meldunek. 167 00:13:20,420 --> 00:13:22,600 Zawieniagin pokazuje, 偶e ma zaj臋te r臋ce. 168 00:13:24,600 --> 00:13:25,900 Kruk melduje. 169 00:13:26,480 --> 00:13:28,840 Konw贸j wyjedzie jutro o 艣wicie do ksi膮偶臋. 170 00:13:29,940 --> 00:13:34,560 Ci臋偶ar贸wki. Zwykowna pala papierosa. W silnej eskorcie samochod贸w pancernych i 171 00:13:34,560 --> 00:13:35,560 przeciwlotniczej. 172 00:13:37,040 --> 00:13:38,620 W silnej eskorcie. 173 00:13:38,900 --> 00:13:45,800 Jak uderzymy z powietrza, to ich 174 00:13:45,800 --> 00:13:46,800 zniszczymy. 175 00:13:50,120 --> 00:13:52,380 Dobrze by艂oby zrobi膰 wypad. 176 00:13:53,580 --> 00:13:55,420 Zawsze to lepiej odzyska膰 艂adunek. 177 00:13:55,960 --> 00:13:56,960 Z transportu. 178 00:13:57,100 --> 00:14:00,420 Towarzyszu generalne, zatrzymanie konwoju w ochronie samochod贸w pancernych 179 00:14:00,420 --> 00:14:01,420 ju偶 ma艂a bitwa. 180 00:14:03,020 --> 00:14:06,240 A genera艂 Ryba艂ko powiedzia艂, 偶e wam ludzi na stracenie nie da. 181 00:14:06,520 --> 00:14:08,420 Ja wiem, wiem, co powiedzia艂 Ryba艂ko. 182 00:14:08,800 --> 00:14:11,460 Powiedzia艂, 偶e on go podda艂 w cel. Genera艂 gwa艂townie siada. 183 00:14:12,400 --> 00:14:13,740 W dup臋. No w艂a艣nie. 184 00:14:15,880 --> 00:14:18,540 To on w艂a艣nie, w艂a艣nie tak powiedzia艂. 185 00:14:18,800 --> 00:14:20,420 Rybikow bawi si臋 zapalniczk膮. 186 00:14:20,720 --> 00:14:21,820 Lotnictwo w gotowo艣ci. 187 00:14:25,100 --> 00:14:26,800 A jak odnajd膮 konw贸j w g贸rach? 188 00:14:27,060 --> 00:14:31,780 Kruk poda czas wyjazdu. Mo偶emy z du偶膮 dok艂adno艣ci膮 ustali膰 ich po艂o偶enie o 189 00:14:31,780 --> 00:14:32,780 odpowiedniej godzinie. 190 00:14:37,300 --> 00:14:39,020 No to pos艂uchajcie, majorze. 191 00:14:39,260 --> 00:14:41,220 Genera艂 znowu wstaje od sto艂u. 192 00:14:45,120 --> 00:14:49,040 Jeste艣cie za to odpowiedzialni osobi艣cie. 193 00:14:49,340 --> 00:14:53,620 Czy偶ykow z kamienn膮 twarz膮 wstaje, zbiera ze sto艂u swoje rzepy. 194 00:14:54,030 --> 00:14:55,030 Wychodzi. 195 00:14:55,650 --> 00:14:59,690 Genera艂 popija herbat臋. Obserwuje Czy偶ykowa. 196 00:15:02,070 --> 00:15:03,710 Lec膮 samoloty. 197 00:15:04,490 --> 00:15:10,850 Le艣n膮 drog膮 jedzie dury niemiecki konw贸j. Wiele samochod贸w, motocykli, 198 00:15:10,850 --> 00:15:14,010 pancerne na g膮sienicach Jeepy eskortuj膮 ci臋偶ar贸wki. 199 00:15:15,630 --> 00:15:19,630 W rosyjskim sztabie Zawieniagin przyciska do uszu s艂uchawki. 200 00:15:20,540 --> 00:15:25,680 Konw贸j jedzie na kilku ci臋偶ar贸wkach bez plandek dzia艂ka przeciwpancerne. 201 00:15:25,760 --> 00:15:28,200 Czy偶ykow i Zawieniagin wci膮偶 przy radiostacji. 202 00:15:29,280 --> 00:15:33,940 Zbli偶enie. Widzimy my艣liwiec z czerwon膮 gwiazd膮. Widz膮 cel. 203 00:15:38,660 --> 00:15:43,200 Konw贸j kontynuuje podr贸偶. Jego dow贸dca rozmawia przez radiostacj臋. 204 00:15:44,060 --> 00:15:47,380 Samochody doje偶d偶aj膮 do le艣nej polany. Pojawiaj膮 si臋 my艣liwce. 205 00:15:54,190 --> 00:15:55,390 Czyrzykow nas艂uchuje. 206 00:15:57,810 --> 00:16:02,330 Rosyjskie samoloty z czerwonymi gwiazdami na skrzyd艂ach zni偶aj膮 lot, 207 00:16:04,210 --> 00:16:08,730 Niemieccy 偶o艂nierze zeskakuj膮 z pojazd贸w na ziemi臋. Pr贸buj膮 si臋 broni膰. 208 00:16:09,130 --> 00:16:14,030 Samoloty zrzucaj膮 bomby. Wok贸艂 konwoju unosz膮 si臋 k艂臋by dymu. 209 00:16:14,630 --> 00:16:16,270 P艂on膮 samochody. 210 00:16:17,050 --> 00:16:22,530 Nadlatuj膮 kolejne samoloty. Ostrzeliwuj膮 konw贸j i zrzucaj膮 bomby. Celuj膮 w 211 00:16:22,530 --> 00:16:23,910 ci臋偶ar贸wki z 艂adunkiem. 212 00:16:26,830 --> 00:16:32,630 Niemieccy 偶o艂nierze uciekaj膮. Jest wielu rannych i zabitych. Konw贸j ogarniaj膮 213 00:16:32,630 --> 00:16:34,190 p艂omienie, k艂臋by dymu. 214 00:16:41,210 --> 00:16:46,250 Atak nasila si臋. Wybuchy wstrz膮saj膮 ziemi臋. P艂on膮 kolejne samochody. 215 00:16:47,120 --> 00:16:49,980 Niekt贸rzy niemieccy 偶o艂nierze jeszcze pr贸buj膮 si臋 broni膰. 216 00:16:54,200 --> 00:16:58,680 Niemcy trafiaj膮 jeden z rosyjskich samolot贸w. Dymi i p艂onie. Spada. 217 00:17:01,820 --> 00:17:05,000 Na ziemi istne piek艂o. Nalot trwa. 218 00:17:07,520 --> 00:17:08,680 Trzecia p艂onie. 219 00:17:10,540 --> 00:17:15,000 Nadlatuj膮 kolejne samoloty. Na drodze stoj膮 p艂on膮ce sprzynie. 220 00:17:15,390 --> 00:17:17,990 kt贸re wypad艂y ze zbombardowanych ci臋偶ar贸wek. 221 00:17:25,770 --> 00:17:28,250 Zawieniagin i Tyrzykow przy radiostacji. 222 00:17:30,290 --> 00:17:32,570 Wszystko spowija czarny dym. 223 00:17:32,830 --> 00:17:34,750 Rosyjskie samoloty odlatuj膮. 224 00:17:38,910 --> 00:17:41,050 Konw贸j zosta艂 zniszczony. 225 00:17:41,670 --> 00:17:45,260 W艣r贸d wrak贸w samochod贸w Konaj膮 偶o艂nierze. 226 00:17:48,080 --> 00:17:49,120 Rosyjski sztab. 227 00:17:49,880 --> 00:17:52,860 Melduj臋 towarzyszu, 偶e ca艂y konw贸j zniszczony. I 艂adunek tak偶e. 228 00:17:53,140 --> 00:17:55,440 Nic nie zosta艂o. Napisz depresj臋 do maski. 229 00:17:56,240 --> 00:17:57,620 Nie, nie, czekaj. 230 00:17:59,460 --> 00:18:00,940 Musz臋 zobaczy膰 zdj臋cia. 231 00:18:02,700 --> 00:18:05,140 Rozgor膮czkowany zawieniagin ci臋偶ko oddycha. 232 00:18:05,400 --> 00:18:07,040 Niech on mnie w dup臋 podchodzi. 233 00:18:18,280 --> 00:18:22,360 Droga w lesie. P艂on膮 niemieckie pojazdy. Ocaleli 偶o艂nierze. Zbieraj膮 rannych. 234 00:18:22,440 --> 00:18:27,260 Dow贸dca konwoju Otso Karp z przera偶eniem szacuje straty. Podchodzi 偶o艂nierz. To 235 00:18:27,260 --> 00:18:31,020 mafija. O艣miu zabitych. O艣miu rannych. W tym dw贸ch ci臋偶ko. Nie prze偶yj膮. 236 00:18:31,140 --> 00:18:32,140 W艂adunek zniszczony. 237 00:18:32,500 --> 00:18:33,500 Radiostacja dzia艂a? 238 00:18:33,660 --> 00:18:34,419 Tak jest. 239 00:18:34,420 --> 00:18:40,100 Przeka偶 w艂adunek i niech przyjd膮 sanitarki. Karp idzie w艣r贸d zgliszczy. 240 00:18:40,100 --> 00:18:43,540 p艂omienie. Pochyla si臋 nad rozwalon膮 skrzyni膮. 241 00:18:44,740 --> 00:18:45,740 Poszukali nas. 242 00:18:45,880 --> 00:18:46,980 W skrzyni jest piach. 243 00:18:47,400 --> 00:18:51,360 Karp nabiera go do r膮k i przesypuje przez palce. Strz膮sa resztki. 244 00:18:52,200 --> 00:18:53,900 Dziedziniec zamku Ksi膮偶. 245 00:18:54,360 --> 00:18:58,580 Nadje偶d偶a ci臋偶ar贸wka. Potem samoch贸d, w kt贸rym siedz膮 偶o艂nierze z osmalonymi 246 00:18:58,580 --> 00:19:01,480 twarzami. Wynosz膮 ranenych na noszach. 247 00:19:01,980 --> 00:19:04,380 Berr si臋ga po telefon na biurku wartownika. 248 00:19:04,620 --> 00:19:08,640 Globk臋 w swoim gabinecie. Wk艂ada na koszul臋 g贸r臋 mundur. 249 00:19:10,220 --> 00:19:15,480 Na dziedzi艅cu trwa zamieszanie. Berr trzyma s艂uchawk臋 i wygl膮da przed okno. 250 00:19:19,630 --> 00:19:20,630 S艂ucham Globk臋. 251 00:19:20,750 --> 00:19:24,430 Rosyjskie samoloty zaczekowa艂y nad konw贸j kilkana艣cie kilometr贸w. 252 00:19:24,870 --> 00:19:26,010 Przed wci膮偶em. 253 00:19:26,450 --> 00:19:29,550 Jak to si臋 sta艂o? 254 00:19:29,770 --> 00:19:33,770 W艂a艣nie przywie藕li 偶o艂nierzy z konwoju. Z wielu zabitych. 255 00:19:35,850 --> 00:19:39,450 艁adunek podobno ca艂kowicie zniszczony, tak偶e jad臋 tam. 256 00:19:41,150 --> 00:19:43,450 To jest jaki艣 fatalny przypadek po prostu. 257 00:19:43,750 --> 00:19:44,750 Jad臋 tam. 258 00:19:45,030 --> 00:19:46,470 Meldunek z艂o偶臋 po powrocie. 259 00:19:49,629 --> 00:19:51,970 Pos艂uchaj. Poczekaj na tych ludzi z konwoju. 260 00:19:52,210 --> 00:19:56,750 Chc臋 zna膰 wszystkie okoliczno艣ci ataku. Czy to by艂 przypadkowy nalot, czy 261 00:19:56,750 --> 00:19:57,890 zasadzka? Tak. 262 00:19:58,130 --> 00:19:59,610 Rozumiesz? Dobrze. 263 00:20:03,170 --> 00:20:04,390 Samoch贸d, go szybko. 264 00:20:04,830 --> 00:20:06,190 Jad臋 na miejsce ataku. 265 00:20:06,690 --> 00:20:09,270 Ber wychodz膮c rozgl膮da si臋 niepewnie. 266 00:20:09,510 --> 00:20:12,310 Mija rannych. Globke telefonuje. 267 00:20:12,590 --> 00:20:14,190 Po艂膮czcie mnie z ksi膮偶em. 268 00:20:14,650 --> 00:20:17,410 Z Hallerem. Hall w ksi膮偶u. 269 00:20:17,870 --> 00:20:20,930 Zauer podchodzi do telefonu, rzuca czapk臋 na biurko. 270 00:20:23,370 --> 00:20:24,370 Zauer! 271 00:20:25,150 --> 00:20:26,150 Globke. 272 00:20:26,510 --> 00:20:27,510 Przyjacielu! 273 00:20:28,170 --> 00:20:29,450 Rozpieprzyli wam konw贸j. 274 00:20:30,510 --> 00:20:34,150 Niedobrze. Nie zabezpieczyli艣cie, nie upilnowali艣cie. Kto tu jest starym 275 00:20:34,150 --> 00:20:35,150 durniem, Globke? 276 00:20:35,970 --> 00:20:38,030 Globke ociera czo艂o chusteczk膮. 277 00:20:41,110 --> 00:20:42,110 S艂uchaj. 278 00:20:42,650 --> 00:20:44,810 Untersturmf眉hrer B. musi by膰 natychmiast zarejestowany. 279 00:20:45,250 --> 00:20:47,430 Zdradzi艂 Rosjanom trat臋 i godzin臋 przejazdu. 280 00:20:48,270 --> 00:20:49,270 To jest oficer SS. 281 00:20:49,710 --> 00:20:54,370 Masz dowody? Tylko on wiedzia艂, kiedy i dok膮d konw贸j wyjedzie z Czochy. Chcesz 282 00:20:54,370 --> 00:20:55,930 wi臋cej? Wystarczy. 283 00:20:56,390 --> 00:21:00,550 A ty chcesz go izolowa膰? I wydoby膰 wszelkimi 艣rodkami, przed kogo i w jaki 284 00:21:00,550 --> 00:21:03,870 spos贸b przekazywa艂 informacje Rosjanom? Przyj膮艂em do wykonania. 285 00:21:06,470 --> 00:21:09,430 Zauer wychodzi na dziedniec w zamku. 286 00:21:11,190 --> 00:21:14,190 Do czekaj膮cego Bera podje偶d偶a Gazik. 287 00:21:19,590 --> 00:21:20,590 Ver wsiada. 288 00:21:24,710 --> 00:21:29,030 Zauer z tygarem w ustach podchodzi do niego. Opiera si臋 o samoch贸d. 289 00:21:32,090 --> 00:21:33,090 Dok膮d? 290 00:21:34,410 --> 00:21:35,850 Jad臋 na miejsce ataku. 291 00:21:38,790 --> 00:21:39,790 Wysiadaj. 292 00:21:42,770 --> 00:21:44,250 Jeste艣 aresztowany. 293 00:21:44,490 --> 00:21:45,490 Wysiadaj. 294 00:21:49,550 --> 00:21:51,070 Zapami臋taj sobie, Berr. 295 00:21:52,710 --> 00:21:57,810 Esesman, kt贸ry zdradzi, jest jak najgorszy w gry. 296 00:21:58,930 --> 00:21:59,930 Jeszcze raz. 297 00:22:01,070 --> 00:22:06,210 Nie oczekuj lito艣ci. Berr wysiada. Idzie do budynku w eskorcie uzbrojonego 298 00:22:06,210 --> 00:22:07,210 偶o艂nierza. 299 00:22:07,490 --> 00:22:09,250 Globke siedzi przy biurku. 300 00:22:11,830 --> 00:22:17,330 Globke, czy wy macie na s艂uch rosyjskich samolot贸w, kt贸re zaatakowa艂y... 301 00:22:23,420 --> 00:22:26,960 Zawieniagin z lup膮 pochyla si臋 nad roz艂o偶onymi na stole zdj臋ciami. 302 00:22:29,280 --> 00:22:31,900 Usmiechni臋ty Czy偶ykow dorzuca kolejne zdj臋cia. 303 00:22:39,520 --> 00:22:42,800 Genera艂 ze zdj臋ciem w r臋ce pochyla si臋 ku Czy偶ykowowi. 304 00:22:48,240 --> 00:22:51,420 To, towarzyszu Czy偶ykow, operacja zako艅czona sukcesem. 305 00:22:52,380 --> 00:22:53,780 Przygotujcie depesze do Moskwy. 306 00:22:54,540 --> 00:22:59,640 Niebieskie urz膮dzenie deszyfruj膮ce, zniszczone podczas nalotu. A i 307 00:22:59,640 --> 00:23:06,240 dodajcie o naszych zas艂ugach w wykryciu tego konwoju. 308 00:23:06,340 --> 00:23:07,340 Co z Krukiem? 309 00:23:10,600 --> 00:23:12,160 Wysoki order dla niego. 310 00:23:14,640 --> 00:23:20,240 Wysoki! Czyrzykow rozk艂ada zdj臋cia na stole. Na jednym wida膰 ciemn膮 sylwetk臋 311 00:23:20,240 --> 00:23:22,420 samolotu na tle sk艂臋bionych chmur. 312 00:23:23,980 --> 00:23:28,280 Czyrzykow pochyla si臋 nad zdj臋ciami, przygl膮da si臋 im badawczo. 313 00:23:31,200 --> 00:23:36,020 W zamku Czocha kilku oficer贸w gaw臋dzi w jadalni przy w贸dce. 314 00:23:36,740 --> 00:23:42,480 Jork z czapk膮 pod pach膮 biega po schodach. Jednym z wysiaduj膮cych jest 315 00:23:42,480 --> 00:23:43,560 u艣miechem znosi toast. 316 00:23:45,360 --> 00:23:49,580 Jork zatrzymuje si臋 w holu, spogl膮da na pij膮cych oficer贸w. Podchodzi do niego 317 00:23:49,580 --> 00:23:50,580 profesor Kunze. 318 00:23:55,860 --> 00:23:57,860 Dziwi si臋 pan, 偶e on taki zadowolony? 319 00:23:58,840 --> 00:23:59,840 Globk臋? 320 00:24:01,240 --> 00:24:03,540 Powinien by膰 smutny jak grywa na ruszcie. 321 00:24:03,980 --> 00:24:04,980 Dlaczego? 322 00:24:06,100 --> 00:24:08,720 Dzisiaj samoloty rosyjskie zniszczy艂y aparat. 323 00:24:10,340 --> 00:24:12,100 Wieziony do zamku ksi膮偶ki. 324 00:24:14,160 --> 00:24:16,160 Pan profesor r贸wnie偶 nie wydaje si臋 by膰 zmartwiony. 325 00:24:17,560 --> 00:24:18,820 Niech si臋 pan pakuje. 326 00:24:19,480 --> 00:24:20,480 Wyje偶d偶amy? 327 00:24:21,460 --> 00:24:22,680 Prawdopodobnie dzi艣 wiecz贸r. 328 00:24:22,880 --> 00:24:24,180 Kunze odchodzi. 329 00:24:25,040 --> 00:24:28,700 Zatrzymuje si臋 na schodach i z u艣miechem spogl膮da na Jorga. 330 00:24:30,020 --> 00:24:32,060 Jorg r贸wnie偶 odchodzi. 331 00:24:33,060 --> 00:24:35,060 Ju偶 jest na zewn膮trz. 332 00:24:35,460 --> 00:24:37,440 Motocyklem nadje偶d偶a dw贸ch 偶o艂nierzy. 333 00:24:39,470 --> 00:24:43,730 Uzbrojeni Niemcy w polowych mundurach stoj膮 przy du偶ych drewnianych 334 00:24:44,010 --> 00:24:46,630 Staj膮 na baczno艣膰, gdy Jork ich mija. 335 00:24:49,510 --> 00:24:51,170 Jork zatrzymuje si臋. 336 00:24:52,210 --> 00:24:57,810 Szuka czego艣 w kieszeniach. W ustach ma niezapalonego papierosa. Wraca do 337 00:24:57,810 --> 00:25:02,090 偶o艂nierzy. Jeden z nich wyjmuje z kieszeni zapalniczk臋 i podaje mu ogie艅. 338 00:25:03,170 --> 00:25:06,010 Zapalaj膮c papierosa Jork przygl膮da si臋 skrzyniom. 339 00:25:09,680 --> 00:25:12,260 podchodzi, rozgl膮daj膮c si臋 dyskretnie. 340 00:25:22,000 --> 00:25:28,840 W piwnicznym pomieszczeniu 341 00:25:28,840 --> 00:25:31,320 przechadza si臋 Afgan, na pryczy siedzi Jorg. 342 00:25:36,340 --> 00:25:40,260 Berth radzi艂 Rosjanom czas i tras臋 transportu. Globk臋 kaza艂 go aresztowa膰. 343 00:25:40,260 --> 00:25:43,960 si臋 zastanawiam, skoro pozby艂 si臋 swojego zaufanego pomocnika, to znaczy, 344 00:25:43,960 --> 00:25:45,880 teraz tam b臋dzie musia艂 wykonywa膰 rozkazy Skorcenego. 345 00:25:46,520 --> 00:25:49,700 Przeka偶 do centrali, 偶eby odnale藕li genera艂a Krola i nie spuszczali w niego 346 00:25:50,360 --> 00:25:52,440 Po drugie, nie wierz臋, 偶e aparat zosta艂 zniszczony. 347 00:25:53,020 --> 00:25:56,320 A po trzecie, niech uwa偶aj膮 na has艂o Orillo. 348 00:25:56,560 --> 00:25:57,980 Orillo? Co to jest? Nie wiem. 349 00:25:58,220 --> 00:25:59,720 Mo偶e nazwisko, nie mam poj臋cia. 350 00:26:00,100 --> 00:26:01,400 Afgan zapala papierosa. 351 00:26:03,020 --> 00:26:04,360 Co ty kombinujesz, Johan? 352 00:26:05,770 --> 00:26:09,450 Afgan. Niemcy albo zbudowali bomb臋 atomow膮, albo s膮 tego bardzo bliscy. 353 00:26:09,670 --> 00:26:12,670 Wk艂ada czapk臋. Z u艣miechem spogl膮da na Afgana. 354 00:26:13,210 --> 00:26:16,450 Warto im ty przeszkodzi膰, nie? We dw贸ch? Pokonamy Rzesz臋? 355 00:26:17,030 --> 00:26:18,030 To lubi臋. 356 00:26:18,170 --> 00:26:21,850 Jork podnosi si臋 i staje przy Afganie. Szeroko si臋 u艣miecha. 357 00:26:24,590 --> 00:26:28,310 Wiedzia艂em, 偶e ci si臋 to spodoba. Jork wychodzi, wbiega na schodki. Afgan 358 00:26:28,310 --> 00:26:29,570 niecierpliwie macha r臋k膮. 359 00:26:30,310 --> 00:26:31,770 Tylko ju偶 wyjd藕my st膮d. 360 00:26:32,270 --> 00:26:33,950 Jezioro otoczone lasem. 361 00:26:34,460 --> 00:26:36,220 Spod wody wystaj膮 miny. 362 00:26:36,620 --> 00:26:43,580 Tu偶 przy brzegu jest wylot tunelu. Wychodzi z niego Afgan. Niesie ci臋偶ki 363 00:26:44,180 --> 00:26:45,220 Siada. 364 00:26:47,360 --> 00:26:52,440 Wyjmuje z worka radiostacj臋, przykr臋ca anten臋, zak艂ada s艂uchawki. 365 00:27:03,820 --> 00:27:04,900 Wyjmuje not臋. 366 00:27:11,980 --> 00:27:13,840 W艂膮cza radiostacj臋. 367 00:27:17,900 --> 00:27:19,660 Zaczyna nadawa膰. 368 00:27:20,680 --> 00:27:23,600 Wok贸艂 cisza i spok贸j. 369 00:27:34,250 --> 00:27:35,590 B艂otnista droga. 370 00:27:36,110 --> 00:27:40,650 Ameryka艅scy 偶o艂nierze prowadz膮 niemieckich je艅c贸w wojennych. 371 00:27:41,050 --> 00:27:44,770 Idzie te偶 grupa cywil贸w. Przeje偶d偶aj膮 dwa Jeepy. 372 00:27:45,210 --> 00:27:47,910 Zatrzymuj膮 si臋 na znak ameryka艅skiego wartownika. 373 00:27:49,110 --> 00:27:54,050 W g艂臋bi wida膰 budynki o charakterystycznej niemieckiej 374 00:27:54,050 --> 00:27:55,950 dachy, br膮zowe belki na bia艂ych murach. 375 00:27:57,130 --> 00:28:02,750 Wood, Czerny, Compane i Ryder wysiadaj膮 z Jeep贸w. Patrz膮 na mijaj膮cych ich 376 00:28:02,750 --> 00:28:08,340 je艅c贸w. Ci id膮 ze spuszczonymi g艂owami, w niekompletnych mundurach. Niekt贸rzy s膮 377 00:28:08,340 --> 00:28:09,340 ranymi. 378 00:28:26,060 --> 00:28:28,020 Kompane zwraca si臋 do 艂uda. 379 00:28:28,240 --> 00:28:31,760 A ten Hamlet to... Jak si臋 w艂a艣ciwie napisa艂? 380 00:28:35,370 --> 00:28:36,690 Nie wiem, zawsze by艂 Hamlet. 381 00:28:37,430 --> 00:28:38,430 Taka s艂u偶ba. 382 00:28:40,510 --> 00:28:41,510 Mia艂 rodzin臋? 383 00:28:43,130 --> 00:28:45,010 Jak si臋 sko艅czy wojna, wr贸c臋 tam. 384 00:28:46,650 --> 00:28:48,070 Zas艂u偶y艂 na porz膮dny pogrzeb. 385 00:28:55,150 --> 00:28:56,470 Znamy tylko has艂o Orillo. 386 00:28:57,910 --> 00:28:59,850 Nie wiemy, gdzie padnie, a nikt to je wypowie. 387 00:29:02,070 --> 00:29:03,570 No prawda, co spadamy, nie? 388 00:29:17,620 --> 00:29:21,620 Siadaj膮 do dzip贸w, odje偶d偶aj膮, rozbryzguj膮c b艂oto. 389 00:29:29,940 --> 00:29:31,660 Zamek w ksi膮偶u. 390 00:29:32,720 --> 00:29:35,740 Zauer wyjmuje z szafy drewnian膮 szkatu艂k臋. 391 00:29:36,440 --> 00:29:38,140 Stawia j膮 na komodzie. 392 00:29:38,480 --> 00:29:43,700 Unosi rze藕bione wieczko i wyjmuje szklan膮 fiolk臋 z bia艂ow膮 zawarto艣ci膮. 393 00:29:46,100 --> 00:29:47,340 Wpatruje si臋 w ni膮. 394 00:29:49,320 --> 00:29:51,220 Ryka w fiolk臋 palcami. 395 00:29:55,860 --> 00:29:58,140 Po schodach wbiega Wolf. 396 00:29:58,380 --> 00:30:00,800 Bez s艂owa mija schodz膮cego Zauera. 397 00:30:01,060 --> 00:30:02,060 Wolf? 398 00:30:09,310 --> 00:30:10,710 Widzia艂em na g贸rze wi臋藕ni贸w. 399 00:30:11,070 --> 00:30:12,370 Co oni tam jeszcze robi膮? 400 00:30:13,050 --> 00:30:14,950 Nie zd膮偶yli艣my ich rozstrzela膰. 401 00:30:22,910 --> 00:30:24,810 Wszystkich, kt贸rzy mogliby zdradzi膰. 402 00:30:25,210 --> 00:30:26,210 Tak jest. 403 00:30:28,030 --> 00:30:29,590 Kiedy ewakuujemy zamek? 404 00:30:30,590 --> 00:30:31,890 Najp贸藕niej 6 maja. 405 00:30:32,320 --> 00:30:38,820 Zawar z esesmanem odchodz膮. Wolf idzie na g贸r臋. Jork w biurku przegl膮da 406 00:30:38,820 --> 00:30:42,780 papiery. Wchodzi Globke z papierochem w r臋ce. 407 00:30:46,160 --> 00:30:47,920 Podchodzi do biurka Jorka. 408 00:30:51,520 --> 00:30:54,080 Jork czyta, udaje, 偶e go nie zauwa偶y艂. 409 00:30:56,480 --> 00:30:59,000 Globke puka w 艣cian臋, patrz膮c na niego. 410 00:31:07,120 --> 00:31:08,180 Wola si臋 rozsta膰. 411 00:31:08,880 --> 00:31:11,140 Rozstania zawsze s膮 smutne, nieprawda偶? 412 00:31:11,380 --> 00:31:12,500 Jestem zaj臋ty. 413 00:31:13,080 --> 00:31:18,800 Jako dow贸d mojej dobrej woli powiem panu, 偶e Anna Maria ca艂a i zdrowa 414 00:31:18,800 --> 00:31:19,800 do Coburga. 415 00:31:20,820 --> 00:31:22,340 Tutaj jest jej adres. 416 00:31:22,620 --> 00:31:25,000 K艂adzie na biurku pogi臋t膮 karteczk臋. 417 00:31:26,100 --> 00:31:30,580 Zdejmuje p艂aszcz i siada obok Jorga. 418 00:31:32,040 --> 00:31:33,040 A wie pan... 419 00:31:40,750 --> 00:31:42,650 艢piegiem by艂 m贸j zast臋pca Ber. 420 00:31:43,350 --> 00:31:44,770 Mia艂 pseudonim Kruk. 421 00:31:45,330 --> 00:31:49,310 To on wyjawi艂 Rosjanom termin wyjazdu konwoju z aparatem. 422 00:31:50,230 --> 00:31:55,750 No i Rosjanie wys艂ali samoloty, zbombardowali konw贸j tu偶 przed ksi膮偶em i 423 00:31:55,750 --> 00:31:57,370 zniszczyli aparat. 424 00:31:59,750 --> 00:32:03,190 To znaczy, 偶e w pobli偶u by艂a druga radiostacja. Kto jej pan nie wykry艂? 425 00:32:03,770 --> 00:32:08,310 Nie, ja wiedzia艂em o jej drugiej radiostacji. Wiedzia艂em te偶, 偶e Ber z 426 00:32:08,310 --> 00:32:09,310 korzysta艂. 427 00:32:10,480 --> 00:32:12,380 Wydawa艂o mu si臋, 偶e jest sprytniejszy. 428 00:32:13,220 --> 00:32:18,940 Ale kiedy Zauer si臋 nim zaj膮艂, to wszystko powiedzia艂. 429 00:32:19,580 --> 00:32:25,440 Nawet wyjawi艂, 偶e on hodowa艂 go艂臋bie pocztowe, 偶e tymi go艂臋biami co艣... 430 00:32:25,440 --> 00:32:31,320 Wszystko powiedzia艂. Przecie偶 pan zna metody Zauera. 431 00:32:34,040 --> 00:32:35,040 Tak. 432 00:32:37,000 --> 00:32:39,220 Rosjanom wydaje si臋, 偶e zniszczyli aparat. 433 00:32:40,840 --> 00:32:44,620 A w rzeczywisto艣ci zbombardowali kilkana艣cie skrzy艅 wype艂nionych 434 00:32:46,060 --> 00:32:47,840 Aparat wci膮偶 jest w moich r臋kach. 435 00:32:48,160 --> 00:32:49,320 Dlaczego pan mi to m贸wi? 436 00:32:50,900 --> 00:32:52,300 To nie jest tajemnica? 437 00:32:52,620 --> 00:32:54,000 Ja myli艂em si臋 co do pana. 438 00:32:55,700 --> 00:32:57,960 S膮dz膮c, 偶e pracuje pan dla Rosjan. 439 00:32:58,720 --> 00:33:00,560 Pan pracuje dla Amerykan贸w. 440 00:33:01,900 --> 00:33:03,420 I to mnie nawet cieszy. 441 00:33:03,860 --> 00:33:04,860 Wstaj膮. 442 00:33:06,160 --> 00:33:08,180 Nasza umowa jest wci膮偶 aktualna. 443 00:33:10,700 --> 00:33:12,260 uderza plikiem teczek o biurko. 444 00:33:16,200 --> 00:33:19,340 Uwolni臋 Natali臋, oddam aparat. Has艂o Orillo. 445 00:33:23,440 --> 00:33:24,700 Co to jest Orillo? 446 00:33:25,960 --> 00:33:28,780 W odpowiednim czasie pojawi si臋 takie has艂o. 447 00:33:29,420 --> 00:33:31,760 Do zobaczenia, kapitanie York. 448 00:33:32,040 --> 00:33:34,460 Glopke wyci膮ga r臋k臋, York nie reaguje. 449 00:33:34,740 --> 00:33:38,040 Wie pan, czasem my艣l臋 w tej wojnie... 450 00:33:39,600 --> 00:33:41,860 Szkoda, 偶e nie byli艣my po jednej stronie. 451 00:33:46,940 --> 00:33:48,160 Glopke wychodzi. 452 00:33:50,420 --> 00:33:53,020 W korytarzu zatrzymuje si臋 na chwil臋. 453 00:33:53,280 --> 00:33:57,340 Z wahaniem zerka na Jorga. Ten patrzy twardo. 454 00:33:58,520 --> 00:34:02,580 Siada za biurkiem, obraca w d艂oniach karteczk臋 od Glopkego. 455 00:34:10,960 --> 00:34:14,420 Na plecy w piwnicy le偶y Afgan owini臋ty w kot. Wchodzi Jork. 456 00:34:14,719 --> 00:34:15,980 Afgan, nadaj. 457 00:34:16,360 --> 00:34:18,580 Prawdziwy aparat ewakuowany dzisiaj z zamku. 458 00:34:18,880 --> 00:34:20,219 Kierunek po艂udniowe Niemcy. 459 00:34:20,620 --> 00:34:22,020 Potwierdzam has艂o Orillo. 460 00:34:22,300 --> 00:34:24,420 Powiedz, 偶e przygotowujemy si臋 do wycofania st膮d. 461 00:34:26,060 --> 00:34:27,060 Afgan. 462 00:34:28,239 --> 00:34:30,480 Dzisiaj w nocy. Jork wychodzi. 463 00:34:31,300 --> 00:34:32,880 Rozespany Afgan notuje. 464 00:34:39,239 --> 00:34:45,480 Z zamku wychodzi Globke, za nim 偶o艂nierz nios膮cy walizk臋. Globke gestem nakazuje 465 00:34:45,480 --> 00:34:51,440 mu zej艣膰 schodami. Sam staje przy kamiennym murku z nieod艂膮cznym 466 00:34:51,480 --> 00:34:56,060 Przygl膮da si臋 stoj膮cym na dole ci臋偶ar贸wkom i wojskowemu samochodowi. 467 00:34:56,540 --> 00:34:59,180 呕o艂nierz 艂aduje walizk臋 do samochodu. 468 00:34:59,780 --> 00:35:02,360 Globke schodzi po schodach. 469 00:35:03,280 --> 00:35:06,140 呕o艂nierze pilnuj膮cy konwoju salutuj膮 mu. 470 00:35:08,230 --> 00:35:11,490 Globke rzuca papierosa i przydeptuje go. 471 00:35:12,630 --> 00:35:14,830 Daje r臋k膮 znak do odjazdu. 472 00:35:15,370 --> 00:35:17,770 Pos臋pnie spogl膮da w g贸r臋 na zamek. 473 00:35:21,030 --> 00:35:22,670 Wsiada do samochodu. 474 00:35:24,690 --> 00:35:26,310 Konw贸j rusza. 475 00:35:26,630 --> 00:35:28,530 Wartownicy podnosz膮 szlaban. 476 00:35:29,410 --> 00:35:34,830 Cztery ci臋偶ar贸wki i samoch贸d Globkego wyje偶d偶aj膮 za zamkow膮 bram臋. 477 00:35:47,400 --> 00:35:50,340 Jork i Afgan w piwnicy jedz膮. 478 00:35:50,660 --> 00:35:53,280 Godziny temu konw贸j czterech ci臋偶ar贸wek wyjecha艂 z zamku. 479 00:35:54,440 --> 00:35:55,520 Wywie藕li aparat. 480 00:35:56,580 --> 00:35:57,800 Wyjecha艂 r贸wnie偶 Globka. 481 00:35:59,140 --> 00:36:01,100 Nie zako艅czyli艣my naszej rozgrywki. 482 00:36:02,820 --> 00:36:04,300 Dzwoni艂 do genera艂a Krola. 483 00:36:05,040 --> 00:36:10,900 I wygl膮da艂o tak, jakby tamten rozkaza艂, 偶eby Globk臋 stawi艂 si臋 w Rosenheim. 484 00:36:12,320 --> 00:36:15,800 Przeka偶 t臋 wiadomo艣膰, a potem zniszcz臋 radystacj臋. Nie b臋dzie nam potrzebna. 485 00:36:17,900 --> 00:36:19,880 A na koniec zrobimy troch臋 fajerwerk贸w. 486 00:36:20,480 --> 00:36:22,660 No, ale wreszcie, wreszcie co艣 si臋 b臋dzie dzia艂o. 487 00:36:22,940 --> 00:36:24,280 No ja to dzieciom opowiem. 488 00:36:27,900 --> 00:36:28,900 Masz dzieci? 489 00:36:34,000 --> 00:36:35,080 Ka偶dy ma jakie艣 dzieci. 490 00:36:50,370 --> 00:36:56,630 Wchodz膮. Na pod艂odze, pod 艣cian膮, le偶y p贸艂nagi m臋偶czyzna przyguty 艂a艅cuchem. 491 00:37:01,770 --> 00:37:07,930 Unosi si臋 i z l臋kiem patrzy na wchodz膮cych. Ma zakrwawion膮 twarz. To 492 00:37:10,490 --> 00:37:14,070 Zauer ustawia sto艂ek i siada. 493 00:37:16,990 --> 00:37:19,750 Za jego plecami staje SS -man Berry. 494 00:37:20,190 --> 00:37:21,910 艢miertelnie przera偶ony trz臋sie si臋. 495 00:37:35,010 --> 00:37:37,730 Esesman podaje pistolet Zauerowi. 496 00:37:38,170 --> 00:37:41,570 Ten wstaje i podchodzi do Berra. 497 00:37:54,110 --> 00:37:57,070 Zawer spogl膮da na Esesmana. Ten si臋 oddala. 498 00:37:58,290 --> 00:38:00,530 Zawer wci膮偶 celuje w g艂ow臋 Bera. 499 00:38:09,870 --> 00:38:13,170 Zawer przygl膮da mu si臋 z namys艂em. 500 00:38:13,770 --> 00:38:20,490 Przedstawia sto艂ek i siada 501 00:38:20,490 --> 00:38:21,490 obok Berra. 502 00:38:25,630 --> 00:38:26,550 Ber 503 00:38:26,550 --> 00:38:33,430 dr偶膮cymi d艂o艅mi bierze 504 00:38:33,430 --> 00:38:37,430 l贸wk臋 z papierosem. Zaci膮ga si臋 艂apczywie. Patrzy na Zauera z nadziej膮. 505 00:38:50,720 --> 00:38:54,020 Ber rozk艂ada r臋ce. Zauer przyciska mu dole do krta艅. 506 00:38:54,680 --> 00:38:55,160 Nie 507 00:38:55,160 --> 00:39:06,800 powiem, 508 00:39:06,820 --> 00:39:08,880 nie powiem, bo tego nie ma na mapie, rozumiesz? 509 00:39:09,480 --> 00:39:11,180 Ja ci mog臋 pokaza膰, tylko ja. 510 00:39:11,440 --> 00:39:12,500 Mierz膮 si臋 wzrokiem. 511 00:39:12,960 --> 00:39:14,520 Zauer puszcza Bera. 512 00:39:15,070 --> 00:39:16,070 Siada. 513 00:39:33,230 --> 00:39:36,890 Zawer rozgl膮da si臋 po celi, t艂umi膮c w艣ciek艂o艣膰. 514 00:39:41,740 --> 00:39:45,600 Wymachuje pistoletem, udaj膮c, 偶e chce uderzy膰 Bera luf膮. 515 00:39:46,260 --> 00:39:47,720 Wi臋zie艅 robi uniki. 516 00:39:47,960 --> 00:39:52,480 Zauer z sadystycznym u艣miewkiem bije Bera po ramieniu. 517 00:39:54,300 --> 00:39:56,380 Ten chyli si臋 pod ciosami. 518 00:39:57,960 --> 00:40:03,240 Zauer wstaje i idzie w kierunku drzwi. 519 00:40:03,900 --> 00:40:04,980 Zatrzymuje si臋. 520 00:40:08,940 --> 00:40:10,600 Je艣li mnie os艂uka艂e艣, 521 00:40:12,400 --> 00:40:14,500 Wiesz, 偶e b臋dziesz 偶a艂owa艂, 偶e prze偶y艂e艣, prawda? 522 00:40:14,760 --> 00:40:16,320 Skulony bear potakuje. 523 00:40:17,300 --> 00:40:19,040 Zauer wychodzi. 524 00:40:34,680 --> 00:40:38,480 Pok贸j Zauera. Na gramofonie kr臋ci si臋 p艂yta. 525 00:40:38,990 --> 00:40:45,330 Wolff przygl膮da si臋 p贸艂le偶膮cemu w fotelu Zauerowi, kt贸ry wstrzykuje sobie co艣 do 526 00:40:45,330 --> 00:40:46,330 偶y艂y na r臋ce. 527 00:40:48,390 --> 00:40:52,330 Jest odurzony. Ma spocone policzki. 528 00:40:55,690 --> 00:40:58,590 M臋tnym wzrokiem przygl膮da si臋 skrzykawce. 529 00:40:59,050 --> 00:41:00,830 Odk艂ada j膮 na stolik. 530 00:41:09,390 --> 00:41:13,410 Pogl膮da na Wolfa, kt贸ry stoi nieporuszony, na mrocze. 531 00:41:27,170 --> 00:41:29,950 Wolff potakuj膮co kiwa g艂ow膮. 532 00:41:33,110 --> 00:41:36,830 Sauer niezdarnie pr贸buje wsta膰. 533 00:41:44,300 --> 00:41:45,300 Opada na kolana. 534 00:41:47,520 --> 00:41:50,700 D藕wiga si臋 i chwiejnie idzie ku Wolfowi. 535 00:42:02,900 --> 00:42:04,180 Przyci膮ga go do siebie. 536 00:42:05,320 --> 00:42:07,140 Przybli偶a twarz do jego ucha. 537 00:42:35,299 --> 00:42:37,520 Wolf szybko wychodzi. 538 00:42:38,940 --> 00:42:42,400 Zataczaj膮c si臋, Zauer podchodzi do okna. 539 00:42:44,010 --> 00:42:50,630 Odchyla zas艂on臋 i obserwuje, jak Wolf odje偶d偶a z zamkowego dzieci艅ca. 540 00:42:52,810 --> 00:42:56,350 Zawar pokazuje j臋zyk, krzywi si臋. 541 00:43:08,790 --> 00:43:10,890 Idzie do fotela. 542 00:43:13,960 --> 00:43:19,120 Kl臋ka na nim, tul膮c si臋 do oparcia. 543 00:43:22,380 --> 00:43:29,260 Koniec odcinka jedenastego Napisy ko艅cowe 544 00:43:29,260 --> 00:43:35,360 D藕wi臋k Monika Krzanowska, Marcin Ejsmont 545 00:43:35,360 --> 00:43:41,910 Muzyka Stanis艂aw Cyrewicz Wykonanie Polska 546 00:43:41,910 --> 00:43:48,570 Orkiestra Radiowa pod dyrekcj膮 Tadeusza Wicherka Tekst, audiodeskrypcji 547 00:43:48,570 --> 00:43:55,450 Beata Zato艅ska i Urszula Budkiewicz O艣rodek Medi贸w Interaktywnych Czyta艂 548 00:43:55,450 --> 00:43:57,030 Stefan Knot臋 41479

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.