Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:12,360 --> 00:01:18,460
W tym perorum cantemus ignum quem
cantaban sancti in camino ignis
2
00:01:18,460 --> 00:01:19,460
Dominum.
3
00:01:41,850 --> 00:01:46,730
Wszelkie prawa zastrze偶one.
4
00:01:54,590 --> 00:01:56,870
Wszelkie prawa
5
00:01:56,870 --> 00:02:02,390
zastrze偶one.
6
00:02:26,960 --> 00:02:33,700
Je艣li tak jak m贸wisz jeste艣 niewinna,
dotkniesz to 偶elazo bez l臋ku, a
7
00:02:33,700 --> 00:02:40,120
rana od oparzenia b臋dzie si臋 goi膰, a nie
gni膰. Bo 偶elazo i ogie艅
8
00:02:40,120 --> 00:02:43,300
to narz臋dzie w r臋ku Boga. Nie
przed艂u偶aj.
9
00:02:43,680 --> 00:02:44,680
Zosta艅!
10
00:03:09,930 --> 00:03:13,550
Za kilka dni sprawdzimy, jak si臋 rana
goi.
11
00:03:14,610 --> 00:03:15,610
Matko!
12
00:03:16,190 --> 00:03:17,190
Zostawcie.
13
00:03:21,450 --> 00:03:25,130
Niech to wszyscy diabli.
14
00:03:27,270 --> 00:03:28,550
Mo偶emy rozpali膰 ogie艅.
15
00:03:31,350 --> 00:03:33,210
Zda艂em si臋. No to szybko nam贸wi膰.
16
00:03:33,650 --> 00:03:34,650
Przemoc!
17
00:03:36,330 --> 00:03:38,290
M贸wi艂em ci, 偶eby strzela膰 wcze艣niej.
Teraz.
18
00:03:38,700 --> 00:03:40,040
艢cigaj膮 w nas w ca艂ym kr贸lestwie.
19
00:03:41,480 --> 00:03:44,760
Mog臋 ci zaraz skr贸ci膰 ten tw贸j nadmiar
na 偶ywot. Kr贸la si臋 nie boj臋. To przy
20
00:03:44,760 --> 00:03:46,800
takim jak ty nie b臋d臋 ci臋 ani chwili
waha艂.
21
00:03:53,360 --> 00:03:55,660
Niebawem dotrzemy do przeprawy. Na
Pilicy.
22
00:03:58,680 --> 00:04:01,340
Zatrzymamy jaki艣 pow贸z, 偶eby dotrze膰 do
Czerska.
23
00:04:01,660 --> 00:04:03,820
I zbrojni kr贸la nie b臋d膮 nas tam szuka膰.
24
00:04:04,140 --> 00:04:07,240
Ludzie z Mazowsza maj膮 do艣膰, 偶e Witwin
to ju偶nik kr贸la.
25
00:04:07,520 --> 00:04:08,800
Bez zmi艂owania 艂upi ich ziem.
26
00:04:10,120 --> 00:04:13,640
艁atwiej b臋dzie znale藕膰 kogo艣, kto kr贸la
nie lubi tak jak my.
27
00:04:13,840 --> 00:04:14,840
Oby艣 mia艂 racj臋.
28
00:04:20,360 --> 00:04:21,360
Ukryjemy si臋.
29
00:04:21,899 --> 00:04:22,980
Na jaki艣 czas.
30
00:04:26,180 --> 00:04:27,380
A potem wr贸cimy.
31
00:04:28,360 --> 00:04:29,460
I uderzymy.
32
00:04:32,000 --> 00:04:35,500
Po tej probie zna膰 by艂o, 偶e Egle
niewinna.
33
00:04:36,680 --> 00:04:37,980
No ale odczeka膰 trzeba.
34
00:04:39,180 --> 00:04:43,080
Zostawi艂em j膮 w lochu, jedn膮 bez
艂a艅cuch贸w. Dobrze zrobi艂e艣.
35
00:04:46,580 --> 00:04:47,640
A jak Anna?
36
00:04:49,380 --> 00:04:50,520
呕yje nadziej膮.
37
00:04:51,000 --> 00:04:52,000
Jak wszyscy.
38
00:04:58,140 --> 00:04:59,880
Wr贸ci艂a艣 z S膮cza i milczysz?
39
00:05:03,200 --> 00:05:04,840
Udzieli艂y ci si臋 kosztowne zwy偶aje?
40
00:05:08,090 --> 00:05:11,530
Zgaduj臋, 偶e matka jest wreszcie
szcz臋艣liwa, wi臋c sk膮d u ciebie takie
41
00:05:11,530 --> 00:05:15,030
czo艂o? Gdyby艣 pojecha艂 si臋 z ni膮
zobaczy膰, nie musia艂by艣 pyta膰.
42
00:05:16,330 --> 00:05:17,710
I nie dworuj z niej.
43
00:05:27,850 --> 00:05:29,870
Nigdy nie 艣mia艂bym dworowa膰 z naszej
matki.
44
00:05:32,090 --> 00:05:34,910
Czeka艂a na ciebie a偶 do ostatniej
chwili. 艁atwo ci ocenia膰.
45
00:05:35,820 --> 00:05:37,660
Nie na twoje decyzje, matka Krzywa by艂a.
46
00:05:38,400 --> 00:05:41,220
Nigdy nie dogodzi艂em jej 偶yczeniom,
my艣lom. Jeste艣 daleko.
47
00:05:42,000 --> 00:05:43,140
Wtaczcie na wyrozumia艂o艣膰.
48
00:05:43,360 --> 00:05:46,620
A ty jeste艣 blisko, ale nic nie
rozumiesz. To mi obja艣nij.
49
00:05:47,860 --> 00:05:49,680
Nie dla siebie matka wybra艂a habit.
50
00:05:50,000 --> 00:05:52,220
Nie dla w艂asnego zbawienia, a
przynajmniej nie tylko.
51
00:05:53,000 --> 00:05:56,320
Zrobi艂a to te偶 z my艣l膮 o tobie i o
kr贸lestwie. O mnie?
52
00:05:58,660 --> 00:06:01,840
W艂a艣nie po to, by艣 m贸g艂 samodzielnie
rz膮dzi膰, usun臋艂a si臋 w cieniu.
53
00:06:02,440 --> 00:06:04,440
Pragnie ci臋 wspiera膰 modlitw膮
najmocniej.
54
00:06:04,970 --> 00:06:09,350
Ale ty nie ten raz oczekiwa艂a, 偶e
zostawisz wszystkie swoje sprawy i
55
00:06:09,350 --> 00:06:10,350
jej chwil臋.
56
00:06:10,570 --> 00:06:12,230
I zawiod艂a si臋 zrodze.
57
00:06:40,980 --> 00:06:41,980
Sarzyna.
58
00:06:48,040 --> 00:06:49,900
Ciep艂o to od ciebie pij臋.
59
00:06:52,320 --> 00:06:57,780
Powiem w kuchni, 偶eby si臋 unaparzyli i
wywaru przynie艣li.
60
00:06:58,680 --> 00:07:05,540
Przy艣l臋 femk臋, 偶eby ci臋 nakarmi艂. Nie
mog臋 sobie darowa膰,
61
00:07:05,600 --> 00:07:06,720
偶e艣 tyle wycierpia艂.
62
00:07:08,520 --> 00:07:10,260
Ca艂y Krak贸w huczy.
63
00:07:10,510 --> 00:07:11,510
Przyj艣膰 jak 艣wi臋ta.
64
00:07:12,390 --> 00:07:17,090
Nawet nie drgn臋艂a艣, kiedy ci to 偶elazo
sk贸r臋 dobi艂o.
65
00:07:19,990 --> 00:07:23,190
Nawet kat mia艂 艂zy w oczach.
66
00:07:25,750 --> 00:07:28,150
Co zamierzasz w sprawie swojego
nast臋pcy?
67
00:07:28,950 --> 00:07:32,330
No je艣li nie b臋dziesz mia艂 syna... To po
to pojecha艂a艣 do S膮cza?
68
00:07:33,190 --> 00:07:37,130
呕eby za moimi plecami m贸wi膰 o tym z
matk膮? Uspok贸j si臋, to jest zbyt powa偶na
69
00:07:37,130 --> 00:07:38,290
sprawa. Nie dzia艂aj pochopnie.
70
00:07:39,620 --> 00:07:44,120
Musisz my艣le膰 m膮drze i spokojnie. Co
zrobisz, je艣li Anna nie da ci syna?
71
00:07:44,840 --> 00:07:48,900
Czy ona w og贸le jeszcze zdo艂a by膰
brzemienn膮? Wiem o tym, El偶bieto.
72
00:07:49,160 --> 00:07:53,560
Musisz zabezpieczy膰 polski tron. Jest
proste rozwi膮zanie. Tak, znam je.
73
00:08:05,740 --> 00:08:08,280
Jeste艣 jeszcze za s艂aba, 偶eby wr贸ci膰 do
pracy.
74
00:08:10,160 --> 00:08:12,920
Ciesz si臋, 偶e mo偶esz go prze偶y膰. Ten i
kolejne.
75
00:08:13,540 --> 00:08:17,000
Dzi臋kuj臋 Bogu za to, 偶e da艂 ci tak膮
przyjaci贸艂k臋 jak Egle.
76
00:08:42,440 --> 00:08:44,000
Jak twoje zdrowie, ksi膮偶臋?
77
00:08:44,580 --> 00:08:45,580
Lepiej.
78
00:08:46,660 --> 00:08:49,460
Chocia偶 przej艣cie korytarza to wci膮偶
wyzwanie.
79
00:08:50,940 --> 00:08:51,940
Dbaj o siebie.
80
00:08:54,520 --> 00:08:57,180
呕eby艣my mogli jeszcze kiedy艣 sp臋dzi膰
kilka chwil.
81
00:08:58,200 --> 00:08:59,200
Razem.
82
00:09:00,300 --> 00:09:01,300
Jedyny.
83
00:09:13,960 --> 00:09:15,940
偶e jestem panem w艂asnego losu.
84
00:09:18,040 --> 00:09:23,460
Dop贸ki... Mo偶e p贸jdziemy do ogrodu,
jakby to przeje偶d偶a艂?
85
00:09:25,580 --> 00:09:29,240
Wsp贸lny spacer to wszystko, o czym
mo偶emy pomarzy膰.
86
00:09:30,620 --> 00:09:31,620
Spacer?
87
00:09:33,620 --> 00:09:35,960
B臋d臋 czeka艂 na t臋 sposobno艣膰.
88
00:09:40,500 --> 00:09:43,420
Kiedy wyje偶d偶asz? Jak tylko medyk
pozwoli.
89
00:09:47,850 --> 00:09:49,650
Widzia艂am si臋 z matk膮, z bratem.
90
00:09:49,890 --> 00:09:51,850
To nie by艂y 艂atwe rozmowy.
91
00:09:53,050 --> 00:09:54,050
Prawda.
92
00:09:56,550 --> 00:09:58,810
Ale teraz to z tob膮, ksi膮偶臋.
93
00:10:02,710 --> 00:10:03,430
Dla
94
00:10:03,430 --> 00:10:13,930
mnie
95
00:10:13,930 --> 00:10:15,230
to wszystko ucieni艂o.
96
00:10:17,680 --> 00:10:21,140
Gdyby tw贸j B贸g z ni膮 nie pozwoli艂by na
co艣 takiego.
97
00:10:21,420 --> 00:10:24,000
Audrey. Nikt nie powinien tak cierpie膰.
98
00:10:24,940 --> 00:10:29,460
Gdyby by艂 jakikolwiek B贸g, zlitowa艂by
si臋 nad ni膮. Nie mo偶na tak m贸wi膰.
99
00:10:30,260 --> 00:10:31,320
Ja wierz臋.
100
00:10:31,540 --> 00:10:33,480
A ja nie. W 偶adnych bog贸w.
101
00:10:39,880 --> 00:10:41,580
Co radzicie w tej sytuacji?
102
00:10:43,000 --> 00:10:44,760
P贸j艣膰 na uk艂ad z W臋grami.
103
00:10:46,260 --> 00:10:51,860
Wierz臋, panie, 偶e doczekasz si臋 jeszcze
m臋skiego potomka, ale gdyby... Tron po
104
00:10:51,860 --> 00:10:55,920
tobie powinien obj膮膰 syna El偶biety.
Trzeba to umocni膰. Zgadzam si臋.
105
00:10:56,320 --> 00:10:59,940
Nasi wrogowie musz膮 wiedzie膰, 偶e
kr贸lestwo nie dotanie bez w艂adzy. A co,
106
00:10:59,940 --> 00:11:00,940
to podt臋p?
107
00:11:01,980 --> 00:11:06,260
Dziwnym trafem, kiedy po raz kolejny
pr贸bowano ci臋 zabi膰, panie. Kr贸lowa
108
00:11:06,260 --> 00:11:09,780
El偶bieta przypomina stary uk艂ad twojego
ojca z kr贸lem w臋gierskim.
109
00:11:11,040 --> 00:11:13,420
My艣lisz, 偶e to taki przymus, 偶eby...
110
00:11:14,060 --> 00:11:15,140
Kr贸l si臋 ugi膮艂?
111
00:11:15,500 --> 00:11:18,120
Stworzy艂, 偶e kr贸lestwo zostanie bez
monarchy?
112
00:11:19,780 --> 00:11:22,360
Spiskowiec, kt贸rego zabi艂em w lesie, nie
wygl膮da艂 mi na w臋gla.
113
00:11:23,300 --> 00:11:26,620
Grozi艂, 偶e inni nie spoczn膮, dop贸ki nie
dosi臋gn膮 kr贸la. I to nie by艂y szutki.
114
00:11:27,080 --> 00:11:28,520
W jego g艂osie d藕wi臋cza艂a powaga.
115
00:11:28,760 --> 00:11:29,760
Mo偶e i tak.
116
00:11:30,400 --> 00:11:33,620
Ale Karolowi Robertowi pasowa艂aby twoja
艣mier膰, panie.
117
00:11:34,400 --> 00:11:39,160
Je偶eli podpiszesz taki uk艂ad, z
艂atwo艣ci膮 przejmie twoje kr贸lestwo.
118
00:11:42,120 --> 00:11:43,420
Nie, to nie dorzeczne.
119
00:11:46,380 --> 00:11:49,300
Ja mog臋 nie zgada膰 si臋 z El偶biet膮, ale
moja siostra nie jest zdolna do
120
00:11:49,300 --> 00:11:50,300
bratob贸jstwa.
121
00:12:04,040 --> 00:12:06,820
Pani Katarzyna kaza艂a mi jej nakarmi膰
twoj膮 matk臋.
122
00:12:07,700 --> 00:12:08,900
Zostaw, ja to zrobi臋.
123
00:12:16,910 --> 00:12:23,890
Wybacz, ja... Ja te偶 my艣la艂am, 偶e twoja
matka to
124
00:12:23,890 --> 00:12:26,370
wied藕ma. Ju偶 tak nie my艣lisz?
125
00:12:26,930 --> 00:12:30,370
Przeb贸g. Tylko 艣wi臋ta by takie 偶elazo
utrzyma艂a.
126
00:12:30,930 --> 00:12:32,310
I patrz na r臋k臋.
127
00:12:32,630 --> 00:12:34,030
Ju偶 si臋 zaczyna goi膰.
128
00:12:35,230 --> 00:12:40,550
Jak moja babka stop臋 do gor膮cego
kamienia przy艂o偶y艂a, to si臋 ca艂a czarna
129
00:12:40,550 --> 00:12:42,630
i gni艂a przez d艂ugi czas.
130
00:12:44,350 --> 00:12:45,350
A tu?
131
00:12:46,380 --> 00:12:47,880
Tam ju偶 sk贸ra nowa narasta.
132
00:12:49,420 --> 00:12:50,420
Cud.
133
00:12:51,380 --> 00:12:54,040
My艣lisz, 偶e Eliasz matk臋 wyzwoli?
134
00:12:54,860 --> 00:12:55,860
Pewno.
135
00:12:58,120 --> 00:12:59,620
Pewnie my 艣wi臋t膮 uczyni.
136
00:13:12,300 --> 00:13:14,080
Wybacz pani, 偶e przeszkadzam.
137
00:13:16,430 --> 00:13:18,530
S艂ysza艂am, 偶e Egle by艂a bardzo dzielna.
138
00:13:18,750 --> 00:13:21,650
Tak, dzi臋ki Bogu. Co ci臋 sprowadza?
139
00:13:22,110 --> 00:13:23,330
C贸rka mi si臋 marnuje.
140
00:13:24,350 --> 00:13:25,350
Lata lec膮.
141
00:13:26,550 --> 00:13:27,550
Posmutnia艂a.
142
00:13:27,950 --> 00:13:30,290
Ju偶 nie ta sama Ma艂gorzata, co niegdy艣.
143
00:13:30,770 --> 00:13:35,330
Nadal op艂akuje narzeczonego, kt贸ry
wybra艂 zakon zamiast orzemku. Ju偶 dawno
144
00:13:35,330 --> 00:13:38,470
zapomnia艂a. Ale teraz ma wi臋ksze
baczenie.
145
00:13:39,290 --> 00:13:41,550
Oczy jej si臋 ju偶 do nikogo tak nie
艣wiec膮.
146
00:13:41,930 --> 00:13:44,710
M贸wi艂a艣, 偶e ma pe艂k臋 na oku, a on jest
sam.
147
00:13:45,350 --> 00:13:50,650
Rozmawia艂am w艂a艣nie z jej bra膰mi i
stryjami i daliby nawet zgody na ten
148
00:13:50,650 --> 00:13:56,070
tylko 偶e ona mu tego nie powie, a on
taki niedomy艣lny.
149
00:13:56,650 --> 00:13:59,170
Co mam zrobi膰, 偶eby na ni膮 zwr贸ci艂
uwag臋?
150
00:14:00,150 --> 00:14:03,010
Mo偶e najpierw spr贸bujmy innej metody.
151
00:14:07,950 --> 00:14:10,010
Mi艂o艣ciwa pani, s艂odko艣膰.
152
00:14:10,350 --> 00:14:15,290
Dzi臋kuj臋. Przeka偶 prosz臋 s艂u偶bie, 偶e na
po偶egnanie kr贸lowej El偶biety i mojego
153
00:14:15,290 --> 00:14:20,110
brata wydamy uczt臋. Z muzyk膮 i ta艅cami.
I to si臋 powinno uda膰.
154
00:14:20,690 --> 00:14:24,890
Karol Robert umie rozmawia膰 z Janem
Luksemburskim. Ale czy zdo艂a nam m贸wi膰
155
00:14:24,890 --> 00:14:27,790
czeskiego kr贸la, 偶eby przesta艂 popiera膰
dach? B臋dzie musia艂.
156
00:14:28,610 --> 00:14:31,850
Je偶eli chce zyska膰 prawo do polskiego
tronu dla swojego syna.
157
00:14:32,530 --> 00:14:34,050
Dla nas to najwa偶niejsze.
158
00:14:34,310 --> 00:14:37,610
Je偶eli od krzy偶ak贸w odst膮pi膮 sojusznicy.
159
00:14:38,480 --> 00:14:44,100
Wtedy papie偶 艂askawszym okiem przyjrzy
si臋 naszym skargom i pojmie ogrom
160
00:14:44,100 --> 00:14:46,240
krzywd. Musz臋 porozmawia膰 o tym z
El偶biet膮.
161
00:14:47,000 --> 00:14:48,260
M膮偶 s艂ucha jej rad.
162
00:14:48,820 --> 00:14:50,400
No moim zdaniem s艂usznie.
163
00:14:54,880 --> 00:14:56,400
Co ci臋 trafi, panie?
164
00:14:57,660 --> 00:15:02,240
Smuci mnie bardzo, 偶e musimy rozwa偶a膰,
kto zasi膮dzie po mnie na polskim tronie.
165
00:15:05,260 --> 00:15:06,820
Je偶eli nie b臋d臋 mia艂 synu.
166
00:15:08,800 --> 00:15:10,820
Wszystko, czego dokonam, przeminie jak
wiatr.
167
00:15:12,520 --> 00:15:14,220
Kr贸l urodzony na tej ziemi.
168
00:15:15,520 --> 00:15:16,900
呕yj膮cy w艣r贸d tych ludzi.
169
00:15:17,860 --> 00:15:22,460
Kto lepiej zrozumie ludzku, je艣li nie
ten, to 偶ycie sp臋dzi艂 z nimi, wychowa艂
170
00:15:22,460 --> 00:15:24,600
obok. Jeszcze lata 偶ycia przed tob膮,
panie.
171
00:15:25,560 --> 00:15:27,380
Niejednego syna nauczysz bada膰 mieczem.
172
00:15:28,320 --> 00:15:29,920
Z Bo偶膮 pomoc膮, amen.
173
00:15:32,000 --> 00:15:36,800
A teraz pomy艣lmy o tym, co mo偶emy
uzyska膰 od W臋gr贸w.
174
00:15:45,260 --> 00:15:50,180
Gdyby takimi malowid艂ami udekorowa膰
Aul臋, Wawel w ko艅cu nie wygl膮da艂by jak
175
00:15:50,180 --> 00:15:55,140
krypta. Jak wr贸c臋 do Wyszachradu, po艣le
najlepszego malarza, 偶eby pokierowa艂
176
00:15:55,140 --> 00:15:56,160
pracami na Wawelu.
177
00:15:57,720 --> 00:16:00,960
Wyprawi臋 go pod stra偶膮, 偶eby nie zgin膮艂
gdzie艣 po drodze.
178
00:16:01,280 --> 00:16:03,160
Tak, jak poprzedni.
179
00:16:05,760 --> 00:16:07,620
Nie chc臋, 偶eby艣 wyje偶d偶a艂a.
180
00:16:08,240 --> 00:16:09,240
Ja te偶.
181
00:16:09,820 --> 00:16:10,880
Uwierz jak bardzo.
182
00:16:17,510 --> 00:16:19,870
Posmutnia艂a艣? Co si臋 sta艂o?
183
00:16:21,490 --> 00:16:25,930
To niby... Wszak nikt nie lubi rozsta艅.
184
00:16:27,210 --> 00:16:28,210
Dzi臋kuj臋.
185
00:16:30,010 --> 00:16:33,050
W takim razie pozw贸l mi Ty rozweseli膰.
186
00:16:33,950 --> 00:16:37,630
Wieczorem wydajemy uczt臋 po偶egnaln膮 dla
Ciebie i Olgierda.
187
00:16:57,390 --> 00:16:59,350
B臋dziesz musia艂a si臋 z tego wyspowiada膰?
188
00:16:59,630 --> 00:17:02,050
C贸偶, b臋d臋 musia艂a.
189
00:17:04,849 --> 00:17:07,150
To jest twoja wiara.
190
00:17:07,589 --> 00:17:09,490
Rzecz膮 ludzk膮 jest b艂膮dzi膰.
191
00:17:11,950 --> 00:17:14,790
I nie zawsze cz艂owiek rozumie wyroki
boskie.
192
00:17:15,609 --> 00:17:18,650
Tak jak ja, kiedy straci艂am moje
male艅kie dziecko.
193
00:17:20,030 --> 00:17:21,550
To by艂o dawno.
194
00:17:51,820 --> 00:17:53,120
Chcia艂abym przyj膮膰 Boga.
195
00:17:57,600 --> 00:18:00,140
Zamachowcy chybili celu, ale mog膮
wr贸ci膰.
196
00:18:00,820 --> 00:18:02,860
Stanie si臋 u nas tak jak na Rusi?
197
00:18:03,640 --> 00:18:08,800
Nasza siostra Eufemia tak rzadko listy
pisze, 偶e nigdy nie wiem, czy ka偶dy
198
00:18:08,800 --> 00:18:10,220
kolejny nie jest ostatnim.
199
00:18:11,280 --> 00:18:17,960
Bo w艂a艣nie ksi臋偶e Jerzy Trojdenowicz nie
utrzyma艂 w艂adzy nad swoimi bojarami. Za
200
00:18:17,960 --> 00:18:20,300
nasz膮 艂owk膮 i Trojdenowiczem stoi
Polska.
201
00:18:20,640 --> 00:18:22,240
Za Polsk膮 Litwa, W臋gry.
202
00:18:23,360 --> 00:18:27,960
Wszak sojusznicy s膮 daleko, gdy
zagro偶enie jest w 艣rodku.
203
00:18:37,200 --> 00:18:39,920
W艂a艣nie to chcia艂em ci powiedzie膰,
siostro.
204
00:18:42,580 --> 00:18:43,580
Uwa偶aj.
205
00:18:50,030 --> 00:18:51,170
Ja jestem silna.
206
00:18:52,050 --> 00:18:53,050
Poradzisz sobie.
207
00:19:03,490 --> 00:19:08,030
Katarzyno, nie wypada tak, 偶e... M贸j
drogi, jako m臋偶czyzna, 偶ona, ty musisz
208
00:19:08,030 --> 00:19:11,330
prezentowa膰. Nale偶ycie, bo co ludzie o
mnie pomy艣l膮?
209
00:19:12,250 --> 00:19:13,910
Wstydku, Katarzyno.
210
00:19:14,930 --> 00:19:17,370
Wygl膮dacie, jakby艣cie wiele lat byli
ma艂偶e艅stwem.
211
00:19:17,590 --> 00:19:19,110
Ile jeste艣cie po 艣lubie?
212
00:19:20,190 --> 00:19:25,210
Dwa lata, ale tak nam dobrze, 偶e
czujemy, jakby艣my byli dwadzie艣cia.
213
00:19:26,570 --> 00:19:30,770
Pani, 偶a艂ujemy, 偶e ci臋 nie by艂o na
naszym 艣lubie. Te偶 偶a艂uj臋.
214
00:19:30,970 --> 00:19:36,230
No i koniec tych 偶al贸w. Dzisiaj
艣wi臋tujemy wizyt臋 mojej pi臋knej siostry
215
00:19:36,230 --> 00:19:37,230
dzielnego szwagra.
216
00:19:37,630 --> 00:19:38,630
Chod藕my zatem.
217
00:19:38,790 --> 00:19:39,790
Id藕cie.
218
00:19:40,330 --> 00:19:43,570
Ja chcia艂bym pom贸wi膰 jeszcze z El偶biet膮,
je偶eli pozwolisz.
219
00:19:54,030 --> 00:19:59,490
Czy mo偶esz przekaza膰 Karolowi Robertowi,
偶e chcia艂bym zawrze膰 z nim umow臋, w
220
00:19:59,490 --> 00:20:02,350
kt贸rej oddam tron Ludwikowi w razie
mojej bezpotomnej 艣mierci?
221
00:20:03,870 --> 00:20:06,470
Przeka偶臋. Z przekonaniem, bracie.
222
00:20:07,070 --> 00:20:08,590
Oczekuj臋 jednak czego艣 w zamian.
223
00:20:10,670 --> 00:20:16,210
S艂ucham. Chc臋, 偶eby Karol Robert nam贸wi艂
Jana Luksemburskiego, by ten wycofa艂
224
00:20:16,210 --> 00:20:19,730
swoje poparcie dla zakonu. A ja
przekonam ksi臋cia Jerzego...
225
00:20:20,040 --> 00:20:23,740
Trojdenowicza, by w razie bezpotomnej
艣mierci przekaza艂 tron na Rusi
226
00:20:24,940 --> 00:20:25,940
Nie.
227
00:20:26,280 --> 00:20:32,140
W贸wczas, je艣li obaj zejdziecie
bezpotomnie, m贸j syn Ludwik zyska
228
00:20:33,540 --> 00:20:35,160
Przeka偶臋 m臋偶owi, co us艂ysza艂am.
229
00:20:35,960 --> 00:20:38,320
A ty sama co o tym my艣lisz?
230
00:20:39,320 --> 00:20:40,320
Popieram.
231
00:20:42,760 --> 00:20:44,500
Dzi臋kuj臋, 偶e jeste艣 po naszej stronie.
232
00:20:44,880 --> 00:20:47,080
O mnie potem, serpiterny Deus.
233
00:20:47,900 --> 00:20:48,900
Dzie艅 dobry.
234
00:21:19,440 --> 00:21:20,440
偶e nie chcesz przyj膮膰.
235
00:22:15,980 --> 00:22:21,680
Chcia艂bym znie艣膰 toat za dwie bardzo
wa偶ne dla mnie osoby, bo to dzi臋ki nim
236
00:22:21,680 --> 00:22:22,680
jestem tu dzi艣 z wami.
237
00:22:24,840 --> 00:22:27,880
Kniaziowi Olgiertowi dzi臋kuj臋 za
uratowanie mi 偶ycia na 艂owach.
238
00:22:30,240 --> 00:22:31,240
Wiedz,
239
00:22:32,440 --> 00:22:34,760
偶e jeste艣 moim bratem i mo偶esz na mnie
liczy膰. Zawsze.
240
00:22:37,900 --> 00:22:41,320
Mojej siostrze El偶biecie jestem
wdzi臋czny za odwiedzin臋.
241
00:22:42,120 --> 00:22:44,260
Wawel jest i zawsze b臋dzie twoim domem.
242
00:22:47,440 --> 00:22:49,760
A teraz bawmy si臋.
243
00:23:05,380 --> 00:23:08,380
Nie wydaje si臋 pani, 偶e w tym wieku to
nie wypada.
244
00:23:08,880 --> 00:23:09,880
Ani troch臋.
245
00:23:46,540 --> 00:23:48,180
W nast臋pnym odcinku.
246
00:24:16,510 --> 00:24:18,250
Znam te偶 maj膮tnych.
18730
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.