Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:04,079 --> 00:01:07,700
Pijany艣. A tutaj twierdzi?
2
00:01:09,440 --> 00:01:11,100
Ledwo na nogach stoisz.
3
00:01:13,000 --> 00:01:14,680
Lepiej si臋 tak nie pokazuj na dworze.
4
00:01:25,340 --> 00:01:27,580
W pytku m贸j cz艂owiek ju偶 obserwuje
Lig臋z臋.
5
00:01:28,080 --> 00:01:30,660
Tylko on m贸g艂 donie艣膰 Czechom, 偶e Pe艂ka
szuka go艅c贸w Bolka.
6
00:01:30,920 --> 00:01:32,620
No ale Lig臋za o tym nie wiedzia艂.
7
00:01:33,600 --> 00:01:34,820
Wspomnia艂em o Pe艂ce przy nim.
8
00:01:37,180 --> 00:01:38,220
No nie wiem, no.
9
00:01:39,220 --> 00:01:44,160
Doni贸s艂 na Ja艣ka, lubi pieni膮dze. Ale z
drugiej strony jego ojciec odda艂 偶ycie
10
00:01:44,160 --> 00:01:45,160
za kr贸low膮.
11
00:01:46,380 --> 00:01:47,720
Dobrze, jak nie Lig臋za, to kto?
12
00:01:48,040 --> 00:01:49,040
Biskup Grot?
13
00:01:51,320 --> 00:01:52,320
Kantlerz?
14
00:01:53,360 --> 00:01:56,220
Jaros艂aw Bogoria? Wszyscy studiowali w
Italii jak ten szpieg.
15
00:01:56,460 --> 00:01:58,220
No ale to jest pewno艣膰, 偶e on tam
studiowa艂.
16
00:01:58,440 --> 00:01:59,440
Potwierdzi艂 to Doltan.
17
00:01:59,960 --> 00:02:03,840
Zaufany kr贸lowej El偶biety, wiemy, 偶e
szpieg ukrywa si臋 pod pseudonimem
18
00:02:04,000 --> 00:02:07,540
Ma liczne kontakty, jest obeznany w
艣wiecie. To s膮 same tylko s艂owa, 偶adnych
19
00:02:07,540 --> 00:02:08,740
dowod贸w. Nie wierzysz mi, panie?
20
00:02:09,100 --> 00:02:13,340
Spytku, niemierza widzia艂 na
wykradzionym Czechom dokumencie jego
21
00:02:13,800 --> 00:02:17,960
Z dokumentu wynika艂o, 偶e Tiberius pobra艂
od nich spor膮 zap艂at臋 za swoje us艂ugi.
22
00:02:18,120 --> 00:02:19,380
I by艂 tam dopisek w Krakowie.
23
00:02:21,200 --> 00:02:24,140
Zdradzili miejsce szpiega na tajnym
dokumencie?
24
00:02:25,180 --> 00:02:26,660
To nie wiarygodne.
25
00:02:27,420 --> 00:02:28,420
Masz ten dokument?
26
00:02:29,590 --> 00:02:30,990
Zoltan nie m贸g艂 mi gada膰.
27
00:02:33,230 --> 00:02:38,590
Panie, b臋dziemy mogli porozmawia膰 sami?
Nie mierz臋.
28
00:02:52,190 --> 00:02:53,970
Zdaje mi si臋, 偶e idziemy ju偶 rok.
29
00:02:54,250 --> 00:02:58,150
Cicho! Jak chcesz wr贸ci膰 do domu ca艂a,
musisz zachowywa膰 si臋 ciszej.
30
00:02:59,240 --> 00:03:00,900
Przecie偶 tu nie ma 偶ywego ducha.
31
00:03:02,720 --> 00:03:04,200
Tu jak na Litwie.
32
00:03:04,620 --> 00:03:07,080
Ju偶 zapomnia艂am, jaki 艣wiat jest pi臋kny.
33
00:03:07,320 --> 00:03:08,460
Zimno, a nie pi臋knie.
34
00:03:13,420 --> 00:03:15,420
Jeste艣 pewna, 偶e jedziemy w dobrym
kierunku?
35
00:03:15,740 --> 00:03:20,600
Dojd臋 tam po omacku, jakby mi kto艣
nurkiem serca obwi膮za艂 i ci膮gn膮艂 do
36
00:03:20,600 --> 00:03:23,860
jedynej. Egle, do kogo ty wracasz?
37
00:03:24,940 --> 00:03:26,000
Do c贸rki.
38
00:03:27,310 --> 00:03:28,870
Odda艂am j膮 dobrym ludziom.
39
00:03:29,530 --> 00:03:31,230
Nied艂ugo j膮 wreszcie zobacz臋.
40
00:03:41,690 --> 00:03:44,810
Heligenza jest kuty na cztery 艂apy, a
Animierza jest za mi臋kki.
41
00:03:46,030 --> 00:03:50,890
Nawet nie umia艂 wydoby膰 dokumentu od
Zoltana i ten dokument te偶 jest mocno
42
00:03:50,890 --> 00:03:52,930
podejrzany. Nie mam nikogo innego.
43
00:03:53,750 --> 00:03:55,090
Komu jeszcze mog臋 tu ufa膰?
44
00:03:56,100 --> 00:03:57,100
Masz mojego Ja艣ka.
45
00:03:57,560 --> 00:03:59,180
Kt贸rego oddali艂em, bo robi艂 co chcia艂.
46
00:04:01,300 --> 00:04:03,920
Nie mierza, nie jedn膮 misj臋 wykona艂
dobrze. Poradzi sobie.
47
00:04:04,320 --> 00:04:07,420
A ty jeszcze dzisiaj musisz wyjecha膰 z
posledztwem do zakonu.
48
00:04:08,180 --> 00:04:10,900
Luksemburczyk pewnie ju偶 wie, 偶e rozejm
z nimi jest nam potrzebny, bo jeste艣my
49
00:04:10,900 --> 00:04:12,800
za s艂abi na wojn臋. A co wiedz膮 Czesi?
50
00:04:13,460 --> 00:04:14,460
Wiej zakon.
51
00:04:15,260 --> 00:04:17,459
Tak, to si臋 zgadza.
52
00:04:18,260 --> 00:04:21,339
Ale ze spraw膮 szpiega post臋pujesz,
panie, zbyt pochopnie.
53
00:04:22,079 --> 00:04:23,800
Dla mnie to wszystko jest za proste.
54
00:04:25,130 --> 00:04:30,730
Sugerujesz, 偶e to nie Lig臋za? Te偶 go
podejrzewam, ale... Na dobr膮 spraw臋,
55
00:04:30,730 --> 00:04:33,130
艣piegiem mo偶e by膰 teraz ka偶dy.
56
00:04:38,310 --> 00:04:39,310
Pospiesz si臋!
57
00:04:39,570 --> 00:04:40,570
Id臋!
58
00:04:49,290 --> 00:04:53,130
A wy kto?
59
00:05:05,550 --> 00:05:06,690
Nic wam nie zrobi臋!
60
00:05:07,410 --> 00:05:08,410
St贸jcie!
61
00:05:14,250 --> 00:05:15,250
Zostaw j膮!
62
00:05:16,430 --> 00:05:18,770
Jeszcze dzi艣 przyjd膮 po ciebie vele!
63
00:05:19,110 --> 00:05:20,230
Wi臋c vele?
64
00:05:20,470 --> 00:05:21,890
Niech to jest was.
65
00:05:22,110 --> 00:05:23,110
Duchy zbawie.
66
00:05:35,080 --> 00:05:36,080
Dojrza艂 ci臋?
67
00:05:36,160 --> 00:05:37,320
Pijanego udawa艂em.
68
00:05:37,780 --> 00:05:39,620
Miej go na oku i donu艣 o wszystkim.
69
00:05:45,420 --> 00:05:46,420
No w艂a艣nie.
70
00:05:47,980 --> 00:05:51,280
Widz臋, 偶e niekt贸rzy dworzanie zaczynaj膮
w tobie folgowa膰 pod twoj膮 nieobecno艣膰.
71
00:05:52,240 --> 00:05:54,380
Policz臋 si臋 z nim, jak go jeszcze raz
zobacz臋 pijanego.
72
00:05:55,340 --> 00:05:57,580
A jak tam dw贸r w臋gierski?
73
00:05:58,300 --> 00:06:00,560
Dobre wino, w艂oska moda, pi臋kne dw贸rki.
74
00:06:01,160 --> 00:06:02,600
Mnie moja 偶ona wystarczy.
75
00:06:03,200 --> 00:06:05,700
Ale z tob膮, Miko艂aju, ch臋tnie si臋
zobacz臋 po wieczerzy.
76
00:06:08,240 --> 00:06:10,220
Nie planuj臋 dzi艣 wieczerza膰 na Wawelu.
77
00:06:10,680 --> 00:06:11,599
Jak to?
78
00:06:11,600 --> 00:06:13,500
To tw贸j obowi膮zek, jeste艣 pod czaszem.
79
00:06:13,720 --> 00:06:15,160
Kochmistrz da艂 mi dzi艣 wolno艣膰.
80
00:06:15,560 --> 00:06:19,180
A dok膮d si臋 wybierasz? Mo偶e p贸jd臋 z
tob膮, napijemy si臋 miodu?
81
00:06:21,860 --> 00:06:22,860
My dwaj?
82
00:06:23,220 --> 00:06:25,180
A sk膮d ta nag艂a przyja藕艅 do mnie?
83
00:06:27,020 --> 00:06:31,720
Prawd臋 m贸wi膮c, chc臋 nam贸wi膰 kr贸la, 偶eby
kupi艂 skrzyni臋, jakie widzia艂em u Karola
84
00:06:31,720 --> 00:06:37,020
Roberta, a jeste艣 jedynym cz艂owiekiem,
kt贸ry tak pi臋knie umie prawi膰.
85
00:06:38,380 --> 00:06:41,160
I dlatego musimy si臋 spotka膰 a偶 przy
miodzie.
86
00:06:45,700 --> 00:06:47,740
Mo偶e dobrze by艂oby si臋 pozna膰, Miko艂aju.
87
00:06:49,100 --> 00:06:50,240
Ceni臋 twoj膮 wiedz臋.
88
00:06:56,810 --> 00:06:58,050
S艂u偶臋 wi臋c pomoc膮.
89
00:06:58,510 --> 00:07:01,650
I rad jestem, 偶e w ko艅cu nabierasz
og艂ady.
90
00:07:11,230 --> 00:07:12,690
Dlaczego nas wledzi艂e艣?
91
00:07:12,950 --> 00:07:14,130
Na Litw臋 id臋.
92
00:07:14,710 --> 00:07:20,370
Do 偶ony i dzieci. To nie mog艂e艣 tak od
razu? W lesie ostro偶no艣膰 nie zawadzi.
93
00:07:20,490 --> 00:07:22,210
Macie mo偶e ch艂upk臋 i krzesiwo?
94
00:07:23,210 --> 00:07:24,950
Wewnyki z艂apa艂y mi si臋 zaj膮ce.
95
00:07:29,870 --> 00:07:30,870
Co si臋 tak gapisz?
96
00:07:31,590 --> 00:07:32,590
Uwa偶aj, bo o艣lepniesz.
97
00:07:35,050 --> 00:07:36,050
Id藕 po drzewo.
98
00:07:36,270 --> 00:07:37,530
Trzeba ognisko rozpali膰.
99
00:07:37,950 --> 00:07:40,890
No, ale p贸jdziecie. Jest tutaj kucharka.
Chcesz dobrze zje艣膰?
100
00:07:58,830 --> 00:07:59,830
Co robimy? Uciekamy?
101
00:08:00,370 --> 00:08:01,970
Czy idziemy z nim na Litwie?
102
00:08:10,150 --> 00:08:11,870
Dobrze ci臋 widzie膰 w Krakowie.
103
00:08:12,930 --> 00:08:19,370
Tak jak ci pisa艂em, Kazimierz nie radzi
sobie ze spraw膮 Krzy偶ack膮.
104
00:08:19,450 --> 00:08:21,410
Chce si臋 z nim godzi膰.
105
00:08:22,090 --> 00:08:23,870
I przed艂u偶y膰 rozw贸j.
106
00:08:25,310 --> 00:08:26,750
Wida膰, ma swoje powody.
107
00:08:30,000 --> 00:08:34,220
Pisa艂e艣, 偶e krzy偶acy skupuj膮 ziemi臋 od
Polak贸w. Nie tylko.
108
00:08:35,260 --> 00:08:37,980
Reguluj膮 te偶 prawo, robi膮 nowe nadania.
109
00:08:38,919 --> 00:08:41,360
Nawet kobiety mog膮 teraz dziedziczy膰.
110
00:08:42,059 --> 00:08:44,740
Kobiety? C贸偶 to za pomys艂?
111
00:08:48,360 --> 00:08:52,660
Gda艅ski Toru艅 rosn膮艂 w si艂臋. Handel si臋
rozwija, ludzie si臋 bogac膮.
112
00:08:53,400 --> 00:08:58,320
I coraz bli偶ej im do zakonu ni偶 do
polskiego kr贸la, kt贸ry...
113
00:08:58,730 --> 00:09:01,430
Gdzie艣 tu w Ma艂opolsce urz臋duje.
114
00:09:02,090 --> 00:09:05,030
I o tym w艂a艣nie powinien dowiedzie膰 si臋
Kazimierz.
115
00:09:05,250 --> 00:09:06,250
P贸ki czas.
116
00:09:07,710 --> 00:09:09,350
Trzeba wypowiedzie膰 wojn臋.
117
00:09:09,710 --> 00:09:13,370
Musimy odzyska膰 dost臋p do port贸w na
morzu.
118
00:09:15,050 --> 00:09:16,770
Chcesz, 偶ebym mu o tym powiedzia艂?
119
00:09:18,510 --> 00:09:19,510
Oczywi艣cie.
120
00:09:21,290 --> 00:09:26,190
Daj to do sklejenia jakiemu艣
garncarzowi. A je艣li nie da rady, niech
121
00:09:26,190 --> 00:09:28,090
sam膮. To Wicie zap艂ac臋.
122
00:09:37,540 --> 00:09:38,680
Pani, wzywa艂a艣 nas.
123
00:09:41,060 --> 00:09:44,500
Pani, a czy to prawda, 偶e z m臋偶em cudki
przyjdzie tancerz z w臋gierskiego dworu?
124
00:09:44,840 --> 00:09:48,900
Id藕 po kr贸lewn臋 i przeka偶 halszce, 偶e ma
by膰 z nimi na non臋 w auli.
125
00:09:49,240 --> 00:09:50,240
B臋d膮 ta艅ce.
126
00:09:50,900 --> 00:09:51,900
Pani, a ja?
127
00:09:52,200 --> 00:09:53,220
B臋d臋 mog艂a ta艅czy膰.
128
00:09:53,720 --> 00:09:55,040
Ty nie zas艂u偶y艂a艣.
129
00:09:56,720 --> 00:09:57,720
Dlaczego?
130
00:09:58,720 --> 00:10:00,300
M贸wi艂am ci, 偶e nie chc臋 ci臋 widzie膰?
131
00:10:01,160 --> 00:10:02,160
Wyjd藕 st膮d!
132
00:10:15,600 --> 00:10:16,920
Czy Machna co艣 zawini艂a?
133
00:10:18,560 --> 00:10:22,260
St艂uk艂a figurk臋 rzem臋ny. Nie
przeprosi艂a.
134
00:10:23,040 --> 00:10:25,220
I w dodatku plotkuje o kr贸lu.
135
00:10:27,320 --> 00:10:30,540
Ludzie gotuj膮 si臋 do wojny, tylko
czekaj膮 na wici.
136
00:10:30,800 --> 00:10:31,800
Jacy ludzie? Kto?
137
00:10:32,160 --> 00:10:35,100
Mo偶ni z kr贸lestwa. Znowu spiskujesz
przeciwko mnie?
138
00:10:35,960 --> 00:10:36,960
Z kim?
139
00:10:37,000 --> 00:10:42,220
Nie spiskuj臋, tylko s艂ucham wiernych. I
mo偶ni te偶 chc膮 walki, a nie uk艂adania
140
00:10:42,220 --> 00:10:44,040
si臋 z zakonem i przed艂u偶ania rozejmu.
141
00:10:44,440 --> 00:10:45,440
Kt贸rzy to m贸w?
142
00:10:45,540 --> 00:10:47,660
Powiem, jak zajdzie taka potrzeba.
143
00:10:50,560 --> 00:10:53,200
Sk膮d wiesz, 偶e planuje przed艂u偶y膰 rozejm
z krzy偶akami?
144
00:10:56,780 --> 00:10:58,160
Mia艂e艣 to zachowa膰 dla siebie.
145
00:10:59,100 --> 00:11:01,700
Zamiast si臋 burzy膰, pos艂uchaj Bogorii.
146
00:11:02,200 --> 00:11:05,360
Chyba, 偶e chcesz zostawi膰 Polak贸w na
Pomorzu bez pomocy.
147
00:11:06,180 --> 00:11:07,980
Krzy偶acy skupuj膮 od niej ziemi臋.
148
00:11:11,100 --> 00:11:12,480
Nie b臋dzie wojny.
149
00:11:13,100 --> 00:11:14,620
I ze strachu przed ni膮.
150
00:11:14,940 --> 00:11:19,180
Chcesz zaprzepa艣ci膰 dziedzictwo ojca?
Nie strach mn膮 kieruje, lecz rozwaga.
151
00:11:19,180 --> 00:11:20,180
jak pod p艂owcami.
152
00:11:22,480 --> 00:11:23,760
Wybacz Janowi, panie.
153
00:11:26,560 --> 00:11:31,940
On wie, 偶e wywioz艂em ci臋 z pola bitwy
wbrew twojej woli. To nic dla niego nie
154
00:11:31,940 --> 00:11:32,940
znaczy.
155
00:11:33,680 --> 00:11:34,960
Wszyscy mnie dzi艣 zawodzicie.
156
00:11:35,840 --> 00:11:36,840
Wszyscy.
157
00:11:48,720 --> 00:11:49,720
Co si臋 sta艂o?
158
00:11:51,920 --> 00:11:53,200
Kr贸lowa jest na mnie by艂a.
159
00:11:58,540 --> 00:12:03,200
Chce mnie chyba oddali膰. Za jedn膮
poga艅sk膮 figurk臋, kt贸r膮 odbi艂am.
160
00:12:04,220 --> 00:12:05,360
Prosi艂a艣 o wybaczenie?
161
00:12:07,040 --> 00:12:12,700
Wuju, a mo偶e pom贸wi艂by艣 z kr贸lem? Niech
on si臋 ze mn膮 wstawi. Na pewno nie b臋d臋
162
00:12:12,700 --> 00:12:14,340
zawraca艂 mu g艂owy takimi bochotkami.
163
00:12:15,280 --> 00:12:17,320
Wracaj do kr贸lowej. Prosz臋 o wybaczenie.
164
00:12:17,640 --> 00:12:21,480
Jak ci臋 oddali, narobi wtedy mnie i
swojemu przesz艂emu m臋偶owi.
165
00:12:21,840 --> 00:12:26,160
Nie chc臋 wychodzi膰 za kasztelana
Nakielskiego. On jest starszy od ciebie.
166
00:12:26,420 --> 00:12:28,460
To bogobojny chrze艣cijanin. Wracaj do
kr贸lowej.
167
00:12:29,020 --> 00:12:30,460
Uderzy艂a mnie w twarz.
168
00:12:32,040 --> 00:12:33,200
Nawet jej wybaczy艂am.
169
00:12:35,040 --> 00:12:36,780
Ale ona mnie nie znosi.
170
00:12:38,640 --> 00:12:41,180
Wszyscy id膮 na ta艅ce, tylko mnie ja.
171
00:12:41,420 --> 00:12:42,580
Uwa偶aj na pych臋, Machno.
172
00:12:43,500 --> 00:12:46,180
Bo to kr贸lowa ma tu co ci wybaczy膰, a
nie ty jej.
173
00:12:47,970 --> 00:12:48,970
Dobrze, wujo.
174
00:12:52,270 --> 00:12:53,590
Znajd臋 spos贸b na kr贸low膮.
175
00:12:56,950 --> 00:12:58,750
El偶unio, dlaczego ty nie chcesz ta艅czy膰?
176
00:12:59,050 --> 00:13:03,870
Id臋 do klaryzy. Ten taniec nie b臋dzie mi
potrzebny. Ale ty to za kr贸lewna, kt贸ra
177
00:13:03,870 --> 00:13:05,010
nie potrafi ta艅czy膰.
178
00:13:05,270 --> 00:13:06,290
Nie b臋d臋 i ju偶.
179
00:13:06,770 --> 00:13:08,770
Po kim ty jeste艣 taka uparta, co?
180
00:13:09,010 --> 00:13:13,550
Ja wiem, dlaczego mam si臋 uczy膰 ta艅czy膰.
Bo chcecie mnie wyda膰 za m膮偶, a ja nie
181
00:13:13,550 --> 00:13:14,950
zostan臋 niczyj膮 偶on膮.
182
00:13:16,450 --> 00:13:17,450
El偶bietka!
183
00:13:18,690 --> 00:13:19,690
Pani.
184
00:13:21,270 --> 00:13:22,590
A ty co tu robisz?
185
00:13:24,530 --> 00:13:25,850
Przysz艂am ci臋 przeprosi膰, pani.
186
00:13:27,510 --> 00:13:31,050
Wybacz, 偶e zbi艂am t臋 figurk臋. Nie
wiedzia艂am, 偶e jest dla ciebie taka
187
00:13:32,950 --> 00:13:39,110
Ale w贸jt z moim ojcem zmuszaj膮 mnie,
偶ebym wysz艂a ze starego kartelana.
188
00:13:40,790 --> 00:13:43,010
Czasami nic poza moim cierpieniem nie
widz臋.
189
00:13:43,710 --> 00:13:46,150
Dlatego w艂a艣nie robi臋 takie g艂upstwa.
190
00:13:46,590 --> 00:13:48,850
Wbrew twojej woli ma by膰 ten 艣lub?
191
00:13:50,190 --> 00:13:51,190
Tak, pani.
192
00:13:51,870 --> 00:13:52,990
Wbrew mojej woli.
193
00:13:54,530 --> 00:13:59,910
Machno, ale dlaczego rozpowiadasz
Halszce, 偶e jeste艣 mi艂a kr贸lowi?
194
00:14:00,710 --> 00:14:05,730
Szczerze? A sk膮d mia艂abym wiedzie膰, czy
jestem mu mi艂a?
195
00:14:06,690 --> 00:14:10,190
Powiedzia艂am tylko, 偶e kr贸l ma dobre
serce.
196
00:14:11,750 --> 00:14:12,750
Pani, ja wiem.
197
00:14:13,050 --> 00:14:14,410
Ja wiem, 偶e...
198
00:14:14,970 --> 00:14:21,690
偶e jestem strasznie niezdarna i zbyt
gadatliwa, ale jestem Ci wierna, Pani.
199
00:14:21,810 --> 00:14:24,590
Mi艂uj臋 Ciebie i Twoje c贸rki.
200
00:14:24,990 --> 00:14:31,830
Tylko... po prostu jestem strasznie
nieszcz臋艣liwa.
201
00:14:33,030 --> 00:14:34,490
Wybacz mi, Pani.
202
00:14:36,510 --> 00:14:37,790
Prosz臋, wybacz.
203
00:14:42,730 --> 00:14:43,950
Masz wpraw臋.
204
00:14:45,450 --> 00:14:47,110
Na dworze gotowa艂a i w kar膰mie.
205
00:14:48,410 --> 00:14:50,290
To pewnie sporo zarobi艂a艣.
206
00:14:50,990 --> 00:14:51,990
Okradli j膮.
207
00:14:52,450 --> 00:14:53,450
Wszystko wzi臋li.
208
00:14:53,550 --> 00:14:55,190
Wracam na Litw臋 jak ziebraczko.
209
00:14:56,610 --> 00:15:00,690
Wsz臋dzie to samo flugactwo. Tak w
Polsce, jak i w Czechach.
210
00:15:01,770 --> 00:15:02,770
Tamt膮d idziesz?
211
00:15:04,330 --> 00:15:06,690
W Saksonii uciek艂em.
212
00:15:07,810 --> 00:15:10,390
Ale Czesi wsadzili mnie do lochu.
213
00:15:10,890 --> 00:15:11,970
I za co?
214
00:15:12,310 --> 00:15:13,310
Przem Litwin.
215
00:15:15,950 --> 00:15:17,990
A teraz my艣la艂em, do Krakowa p贸jd臋.
216
00:15:19,150 --> 00:15:23,810
Ale t臋sknota za domem si臋 mniejsza. Do
Krakowa? Po co?
217
00:15:25,510 --> 00:15:30,210
Co艣 taka ciekawe. Ja nie pytam, czemu.
Lasem idziecie, nie szalakiem.
218
00:15:31,210 --> 00:15:33,630
Porz膮dnie. Z kupcami.
219
00:15:52,939 --> 00:15:54,020
Uncio,
220
00:15:57,300 --> 00:16:03,780
pi臋knie ta艅czy艂a艣. Zm臋czona jeste艣?
Pani, a czy ja mog艂abym jeszcze
221
00:16:03,940 --> 00:16:06,140
Prosz臋. Id藕.
222
00:16:06,720 --> 00:16:08,080
Dzi臋kuj臋 pani.
223
00:16:09,120 --> 00:16:11,920
Kahno, odprowad藕 kr贸lewn臋.
224
00:16:20,240 --> 00:16:23,180
Atencja! Kr贸l Kazimierz!
225
00:16:42,180 --> 00:16:43,500
Prego!
226
00:16:57,110 --> 00:16:58,510
No, no, no!
227
00:16:58,710 --> 00:17:04,150
Co no? No, che cosa staj facendo, eh? Co
sto facendo? Sle, sle, stamci le.
228
00:17:05,349 --> 00:17:06,349
Bellissimo.
229
00:17:07,089 --> 00:17:10,050
Elena, ma na ufa congraziosa.
230
00:17:10,450 --> 00:17:12,230
Grazie mille. Prego.
231
00:17:12,430 --> 00:17:13,430
Bardzo.
232
00:17:32,880 --> 00:17:34,260
Ligenza dobrze si臋 sprawuje?
233
00:17:34,460 --> 00:17:37,420
Tak, wszystko nam pi臋knie t艂umaczy. A
dlaczego pytasz?
234
00:17:39,120 --> 00:17:40,120
Niewa偶ne.
235
00:17:41,180 --> 00:17:45,880
Twoja siostra wraz z nauczycielem ta艅ca
przys艂a艂a nam wiele rado艣ci. Tego tu
236
00:17:45,880 --> 00:17:46,880
brakowa艂o.
237
00:17:58,660 --> 00:18:00,060
No dobrze robicie.
238
00:18:01,060 --> 00:18:02,120
Chcecie i艣膰 sama.
239
00:18:04,490 --> 00:18:05,490
Poradnijmy sobie.
240
00:18:11,030 --> 00:18:13,990
Skoro i tak chcesz i艣膰 do Krakowa...
Chod藕 ze mn膮.
241
00:18:23,190 --> 00:18:24,250
Mam co艣.
242
00:18:25,410 --> 00:18:27,970
Za to na Wawelu dostan臋 worek z艂ota.
243
00:18:29,650 --> 00:18:32,430
Kupimy konia i wtedy pojedziemy na
Litw臋.
244
00:18:33,710 --> 00:18:34,950
Co masz takiego cennego?
245
00:18:37,490 --> 00:18:39,430
Siedzia艂em u Czech贸w z jednym Polakiem.
246
00:18:40,010 --> 00:18:41,610
Pe艂ka si臋 nazywa艂.
247
00:18:43,270 --> 00:18:44,270
Nazywa艂?
248
00:18:45,010 --> 00:18:46,470
Pewno ju偶 zdech艂.
249
00:18:48,090 --> 00:18:53,110
Ale jak oddam co艣 jego c贸rce, to dostan臋
nagrod臋.
250
00:19:33,230 --> 00:19:36,370
Niech ci臋 piek艂o poch艂oni, ty pomiocie
diabelski!
251
00:19:49,250 --> 00:19:50,710
Wiesz nasze rzeczy.
252
00:19:51,150 --> 00:19:52,670
Musimy ucieka膰.
253
00:19:53,050 --> 00:19:56,250
A to jak Traubotli nas dogoni? Idziemy
na p贸艂noc.
254
00:19:56,990 --> 00:19:58,570
Potem odbijemy na wsch贸d.
255
00:20:07,200 --> 00:20:08,200
Pokazywa艂am kiedy艣.
256
00:20:08,240 --> 00:20:09,920
Powiedzia艂, 偶e siedzia艂 w nogu z pe艂k膮.
257
00:21:50,860 --> 00:21:54,220
Udejd藕, wracaj do niej. Do kogo? Do
machny. Widz臋, jak na ni膮 patrzysz.
258
00:21:54,420 --> 00:21:57,980
Nie, dosy膰. Ja rozumiem, 偶e stan, w
kt贸rym jeste艣, odbiera ci si艂y, ale
259
00:21:57,980 --> 00:22:00,180
dra偶liwa. To by艂 tylko taniec. Jak
mo偶esz?
260
00:22:00,500 --> 00:22:01,500
Przesadzasz we wszystkim.
261
00:22:01,960 --> 00:22:05,280
Pok艂贸ci艂a艣 si臋 z moj膮 matk膮, Katarzyn臋
przegna艂a艣 w dworu, ze mn膮 wchodzisz w
262
00:22:05,280 --> 00:22:08,540
spory, a ja nawet nie mog臋 przyj艣膰 noc膮
do twojej komnaty. Bo jestem brzemienny.
263
00:22:08,560 --> 00:22:09,760
Anno, mia艂em ci臋偶ki dzie艅.
264
00:22:10,720 --> 00:22:11,820
Mam do艣膰 krzyk贸w.
265
00:22:14,480 --> 00:22:15,980
I brakuje mi dawnej Anny.
266
00:22:28,650 --> 00:22:33,210
Powinnam to na ciebie czeka膰, ale... Czy
kr贸lowa nie by艂a z艂a?
267
00:22:35,230 --> 00:22:36,230
Nie.
268
00:22:38,150 --> 00:22:39,410
Nic si臋 nie sta艂o.
269
00:22:42,950 --> 00:22:45,910
To ja ju偶 p贸jd臋 do mojej komnaty.
270
00:22:47,190 --> 00:22:49,350
Panie, dzi臋kuj臋 za danie.
271
00:22:51,290 --> 00:22:55,170
B臋d臋 go pami臋ta膰 do ko艅ca 偶ycia.
272
00:22:57,450 --> 00:23:00,130
Z pi臋knym, m艂odym kr贸lem.
273
00:23:00,710 --> 00:23:02,590
Niestarym zreszt膮.
274
00:23:39,370 --> 00:23:41,070
W nast臋pnym odcinku.
275
00:24:08,960 --> 00:24:10,740
a ty mi jakim艣 艣piegiem w g艂ow臋
zawracasz!
19770
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.