All language subtitles for Korona krolow odc 25

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soran卯)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:36,480 --> 00:00:40,360 Sk膮d pewno艣膰, 偶e twoich ko艅c贸w zabili ludzie Luksemburczyka? Nie mamy dowod贸w 2 00:00:40,360 --> 00:00:41,620 to, 偶e zabili ich Czesi. 3 00:00:41,820 --> 00:00:42,820 Mam to. 4 00:00:43,660 --> 00:00:47,460 Julian wyda艂 pozwolenie na przejazd karawany ze 艣ledziami przez wci臋stwo 5 00:00:47,460 --> 00:00:49,260 艣widnickie. Bez mojej wiedzy. 6 00:00:49,500 --> 00:00:51,760 Nie mo偶esz znie艣膰, 偶e nie zd膮偶y艂em mu ho艂du. 7 00:00:51,960 --> 00:00:53,560 Wsi wstyd, niech go odjad膮. 8 00:00:53,800 --> 00:00:58,000 I wci膮偶 u偶ywa mojego tytu艂u. Rex Polonie, kr贸l Polski. Ba艂komarat, nie 9 00:00:58,000 --> 00:01:01,700 powinni艣my zareagowa膰. Ma tytu艂, to go u偶ywa. Wiesz, 偶e dosta艂em koronowany, 10 00:01:01,700 --> 00:01:03,080 ma prawa. Ale wiesz, 偶e ma. 11 00:01:03,500 --> 00:01:07,600 Niestety, tak by膰 nie mo偶e i ja to zmieni臋. Musisz mi pom贸c. Tam nie dam 12 00:01:07,600 --> 00:01:11,380 walczy膰 i z Czechami, i z Brandenburgi膮. Czego chcesz? Ojciec Eliasz. 13 00:01:12,620 --> 00:01:13,620 Co艣 z matk膮? 14 00:01:16,840 --> 00:01:17,840 Kazimierz! 15 00:01:20,640 --> 00:01:22,060 Kr贸lu, czy... A teraz? 16 00:01:23,280 --> 00:01:24,280 Jak biel. 17 00:01:24,940 --> 00:01:26,320 Przez to mniej czujny. 18 00:01:29,540 --> 00:01:30,540 Pi膮偶e bolko. 19 00:01:31,000 --> 00:01:33,300 Laudatur. Co tak roztwierdzi艂o kr贸la? 20 00:01:34,260 --> 00:01:36,880 Wezwali go do matki. Chyba koniec bliski. 21 00:01:38,100 --> 00:01:39,120 I jeszcze to. 22 00:01:39,920 --> 00:01:41,380 Potwierdzi艂y si臋 moje najgorsze obawy. 23 00:01:41,660 --> 00:01:43,420 Jan ma zak艂贸ce艅 na moje ksi臋stwo. 24 00:01:43,620 --> 00:01:47,240 Nadziewa je szpiegami, go艅c贸w morduje. Jeszcze uwa偶a, 偶e ma do tego prawo. 25 00:01:47,840 --> 00:01:50,780 Wszyscy wok贸艂 ciebie z艂o偶yli ju偶 ho艂d lenny Czechom. 26 00:01:51,020 --> 00:01:52,500 Liczy艂em, 偶e Kazimierz mnie wesprze. 27 00:01:52,780 --> 00:01:55,080 Ale on, jak wida膰, ma wa偶niejsze sprawy do roboty. 28 00:01:55,480 --> 00:01:58,780 Ksi膮偶臋, jak wierznie pochwalam, rozejmu z krzy偶akami. 29 00:01:59,240 --> 00:02:02,260 Ale przynajmniej mamy wi臋cej si艂 do walki na po艂udniu. 30 00:02:02,540 --> 00:02:04,700 Tylko jak d艂ugo, Kazimierz, chc臋 jeszcze zwleka膰? 31 00:02:05,540 --> 00:02:08,479 P贸ki trwaj膮 zbiory, mo偶esz si臋 czu膰 bezpiecznie. 32 00:02:08,720 --> 00:02:10,360 Jedno wiemy o Czechach. 33 00:02:10,660 --> 00:02:17,380 Zanim rusz膮 po cudze dobra, dobrze zadbaj膮 o w艂asne. No nie by艂bym tego 34 00:02:17,380 --> 00:02:19,520 Je偶eli biskupie, dok膮d... 35 00:02:33,130 --> 00:02:37,650 Mojemu m臋偶owi te偶 przed 艣mierci膮 upuszczano krew i nie pomog艂o. 36 00:02:39,030 --> 00:02:45,290 To jedyna metoda, 偶eby pozby膰 si臋 z cia艂a 偶贸艂ci, kt贸ra zatruwa organizm. 37 00:02:45,810 --> 00:02:47,510 Wi臋c dlaczego to nie pomaga? 38 00:02:49,150 --> 00:02:50,530 Ciepliwo艣膰 pomaga. 39 00:03:10,640 --> 00:03:12,060 Co b臋dzie, je艣li nie zacznie je艣膰? 40 00:03:14,980 --> 00:03:15,980 Eliaszu! 41 00:03:28,040 --> 00:03:29,560 Nie opuszcz mnie, matko. 42 00:03:32,340 --> 00:03:35,060 O, ksi膮dz biskup. 43 00:03:36,740 --> 00:03:38,360 Laudatur, Jezus Chrystus. 44 00:03:38,600 --> 00:03:40,080 Secle seculorum. 45 00:03:40,540 --> 00:03:42,120 Jak si臋 czuje kr贸lowa Jadwiga? 46 00:03:42,420 --> 00:03:48,580 Nie wida膰 niestety poprawy. B臋d臋 wspiera艂 modlitw膮 twoje starania, 偶eby 47 00:03:48,580 --> 00:03:49,580 uzdrowi膰. 48 00:03:50,580 --> 00:03:57,440 Ojcze Marku, pom贸dl si臋 z ksi臋dzem biskupem. Ja zaraz 49 00:03:57,440 --> 00:03:58,440 przyjd臋. 50 00:04:03,120 --> 00:04:05,140 Przybyli艣cie bracie z Ty艅ca. 51 00:04:05,380 --> 00:04:06,580 Tak, panie. 52 00:04:07,150 --> 00:04:12,070 Podobno jest w艣r贸d was wyj膮tkowo uzdolnionym mnich z Monte Cassino. 53 00:04:12,930 --> 00:04:16,890 Podobno jest nieprzeci臋tnym zielarzem i skryb膮. 54 00:04:17,769 --> 00:04:18,769 Tylu nas. 55 00:04:19,649 --> 00:04:24,130 Ale kto z braci najzdolniejszych w pisaniu, w zielarstwie, to trzeba opata 56 00:04:24,130 --> 00:04:25,130 spyta膰. 57 00:04:25,810 --> 00:04:26,810 Czekaj膮 na nas. 58 00:04:36,880 --> 00:04:41,220 偶e ukrywaj膮 w klasztorze zbiega lub szpiega czeskiego. W klasztorze? Tak. 59 00:04:41,780 --> 00:04:43,580 Pojedziesz tam i wszystkiego si臋 dowiesz. 60 00:04:44,580 --> 00:04:46,700 Na drogach jest tak niebezpiecznie, wujo. 61 00:04:47,480 --> 00:04:49,520 艢wi臋ty Judo, daj mi cierpliwo艣膰. 62 00:04:55,880 --> 00:05:02,080 Gdyby wiadomo艣膰 o 艣mierci Kunegundy zosta艂a j膮 tu, przy rodzinie, trzeba 63 00:05:02,080 --> 00:05:03,080 inaczej zawiadomi膰. 64 00:05:03,220 --> 00:05:04,600 Nie obwiniaj si臋. 65 00:05:06,510 --> 00:05:07,870 Powinienem by艂 j膮 tu zatrzyma膰. 66 00:05:08,170 --> 00:05:10,310 Mia艂a prawo wyjecha膰, nie zmienisz tego. 67 00:05:10,550 --> 00:05:12,970 A zadr臋czaniem si臋 nie pomo偶e. Co to mam robi膰? 68 00:05:20,310 --> 00:05:24,370 Moja sypialnia wygl膮da prawie tak samo, jak wtedy, kiedy ona tu mieszka艂a. 69 00:05:24,910 --> 00:05:30,070 Mo偶e kiedy poczuje si臋 jak dawniej, w domu z rodzin膮, w swojej sypialni, wr贸ci 70 00:05:30,070 --> 00:05:31,070 jej ch臋膰 do 偶ycia. 71 00:05:32,630 --> 00:05:33,630 Przyprowadz臋 dwie s艂y. 72 00:06:05,870 --> 00:06:07,130 Zawsze tu sta艂, prawda? 73 00:06:08,710 --> 00:06:12,690 Na pewno poczuje si臋 lepiej, kiedy b臋dzie mia艂a wok贸艂 siebie znajome 74 00:06:14,670 --> 00:06:16,290 Oddajesz jej swoj膮 komnat臋? 75 00:06:17,790 --> 00:06:20,310 Ju偶 zapomnia艂a艣 o li艣cie, o intrygach? 76 00:06:22,230 --> 00:06:24,230 Wybaczasz tak 艂atwo, 偶e suka Runasa? 77 00:06:24,690 --> 00:06:26,510 Egle, to nie ma teraz znaczenia. 78 00:06:27,990 --> 00:06:30,670 Wiesz, co b臋dzie, jak odzyska si艂y i go znajdzie? 79 00:06:31,830 --> 00:06:34,430 Oskar偶y艂a mnie o zdrad臋 i przegra艂a. Jestem niewinna. 80 00:06:34,720 --> 00:06:36,280 A je艣li on powie, 偶e si臋 kochacie? 81 00:06:36,920 --> 00:06:41,120 Jak na torturach wymusz膮 na nim weznania, 偶e byli艣cie razem. Ten 82 00:06:41,120 --> 00:06:43,980 nigdy mnie nie zdradzi. Gdy wy艂upi膮 mu oczy i... 83 00:06:43,980 --> 00:06:52,020 Gdy 84 00:06:52,020 --> 00:06:56,140 wy艂upi膮 mu oczy i przypal膮 偶elazem, powie, co b臋d膮 chcieli. A Jadwiga chce 85 00:06:56,140 --> 00:06:57,140 ciebie pozby膰. 86 00:07:00,000 --> 00:07:02,740 Urodz臋 syna i nikt nie b臋dzie wraca艂 do tamtej sprawy. 87 00:07:03,960 --> 00:07:06,020 Nikt nie powie z艂ego s艂owa przeciwko mnie. 88 00:07:06,760 --> 00:07:08,920 A je艣li to b臋dzie trzecia c贸rka? 89 00:07:10,380 --> 00:07:13,780 Odk膮d jeste艣 w stanie b艂ogos艂awionym, zdajesz si臋 w og贸le nie u偶ywa膰 rozumu. 90 00:07:13,980 --> 00:07:15,000 Miarkuj si臋, Egle. 91 00:07:19,440 --> 00:07:24,900 Je艣li nie dasz kr贸lestwu dziedzica, a w nas mo偶e im by膰 potrzebny, dzi臋ki niemu 92 00:07:24,900 --> 00:07:28,620 mog膮 oskar偶y膰 ci臋 o zdrad臋, odes艂a膰 na Litw臋 i da膰 Kazimierzowi now膮 m艂odsz膮 93 00:07:28,620 --> 00:07:31,160 偶on臋, kt贸ra urodzi mu syna. 94 00:07:31,720 --> 00:07:32,720 To co? 95 00:07:33,000 --> 00:07:35,820 Mam dobi膰 matk臋 w艂asnego m臋偶a jak jakie艣 chore zwierz臋? 96 00:07:38,380 --> 00:07:39,380 Kr贸lu m贸j. 97 00:07:39,800 --> 00:07:41,060 Przesta艅 ze mn膮 chodzi膰. 98 00:07:41,360 --> 00:07:44,020 Pozw贸l mi by膰 twoim cieniem. Ju偶 to nie do rzeczna. 99 00:07:44,540 --> 00:07:48,280 Ja nie mog臋 zapomnie膰 tamtej nocy. Nic si臋 wtedy nie wydarzy艂o. A kto si臋 nie 100 00:07:48,280 --> 00:07:49,660 wydarzy艂o? Odejd藕! 101 00:07:50,480 --> 00:07:51,740 Bo ci臋 odprawi臋 z dworu. 102 00:07:57,400 --> 00:07:58,520 Otaczaj膮 nas wrogowie. 103 00:08:00,120 --> 00:08:02,340 Dlatego zaczynamy budowa膰 pier艣cie艅 zamk贸w. 104 00:08:03,370 --> 00:08:08,070 Ale zanim stan膮 te warowne zamki, Czesi i Krzy偶acy nas zaatakuj膮. Zaczynamy od 105 00:08:08,070 --> 00:08:12,290 po艂udnia. Pierwszy b臋dzie zamek w B臋dzinie, przy mo艣cie na Przemszy. 106 00:08:12,570 --> 00:08:14,970 Nie lepiej wzmocni膰 ziemne wa艂y? 107 00:08:16,470 --> 00:08:17,950 B臋dziemy stawia膰 murowane. 108 00:08:18,430 --> 00:08:21,970 Kr贸lu, zostaw budowanie zamk贸w na lepsze czasy. 109 00:08:22,810 --> 00:08:25,510 Silne pa艅stwo musi mie膰 warowni臋. 110 00:08:25,750 --> 00:08:30,170 Ja nie mam nic przeciwko warowniom, ale tym razem musz臋 zgodzi膰 si臋 z biskupem. 111 00:08:30,310 --> 00:08:31,910 Musimy wesprze膰 Bolka. 112 00:08:32,720 --> 00:08:36,919 Bo na 艢l膮sku jedynie ksi臋stwo 艣widnickie zosta艂o wierne koronie. Nie b臋d臋 nic 113 00:08:36,919 --> 00:08:38,039 czyni艂 pochopnie. 114 00:08:38,539 --> 00:08:40,480 Trzeba nam pokoju, by si臋 wzmocni膰. 115 00:08:40,980 --> 00:08:43,179 A sk膮d na to wzi膮膰 pieni膮dze? 116 00:08:43,419 --> 00:08:47,800 Nie sta膰 nas na wojn臋 o Pomorze. Ci膮gle to s艂ysz臋. Podskarbi lamentuj臋 ka偶dego 117 00:08:47,800 --> 00:08:51,460 dnia. Nie sta膰 nas na zbudowanie jednego zamku, a co dopiero na pier艣cie艅 zamku. 118 00:08:51,600 --> 00:08:54,260 Nie trzeba zna膰 偶ony. Nie sta膰 si臋 na budow臋. 119 00:08:55,340 --> 00:08:59,160 A Ko艣ci贸艂 nie mo偶e nam pom贸c? 120 00:09:09,670 --> 00:09:12,150 Daj mi znak, kr贸lowo, 偶e s艂yszysz. 121 00:09:13,230 --> 00:09:14,610 Nie wiem, co robi. 122 00:09:15,810 --> 00:09:19,930 Gabi jej ju偶 odes艂ano, a ta wied藕ma Egle niczego nie powie. 123 00:09:20,690 --> 00:09:22,130 Gdzie mam szuka膰? 124 00:09:24,710 --> 00:09:26,690 Kr贸lowo, ty na pewno by艣 wiedzia艂a. 125 00:09:32,450 --> 00:09:33,570 Katarzyno, pom贸偶 mi. 126 00:09:34,650 --> 00:09:38,090 Zaprowadzimy kr贸low膮 do jej dawnej sypialni. Przecie偶 nie zrobi kroku. 127 00:09:38,990 --> 00:09:45,110 Pani, chod藕 ze mn膮. Ojciec Eliasz nakaza艂, 偶eby kr贸lowa mia艂a spok贸j. 128 00:09:45,710 --> 00:09:48,430 Czy to nie zaszkodzi mi艂o艣ciwej pani? 129 00:09:48,970 --> 00:09:52,550 Mi艂o艣ciwa pani nie jest chora, tylko jej dusza cierpi. 130 00:09:54,570 --> 00:09:56,170 Ty wstajesz? 131 00:09:57,530 --> 00:10:00,150 Nasze modlitwy zosta艂y wys艂uchane. 132 00:10:00,670 --> 00:10:03,910 Pom贸偶, pom贸偶 Katarzyno. A przyjrzyj na mnie kr贸lowo. 133 00:10:07,630 --> 00:10:12,030 Henryk? Probus chcia艂 zrobi膰 to, co ty, kr贸lu. Jak sko艅czy艂? 134 00:10:15,070 --> 00:10:16,470 Rozdziszcz膮 on sw膮 kr贸lowi? 135 00:10:16,730 --> 00:10:18,850 Henryk wygra艂 sp贸r z biskupem Tomaszem. 136 00:10:19,090 --> 00:10:24,230 Ale skoro ko艣cio艂owi sprawy kraju s膮 oboj臋tne, to poradzimy sobie bez jego 137 00:10:24,230 --> 00:10:25,230 pomocy. 138 00:10:25,890 --> 00:10:26,890 Niby jak? 139 00:10:26,930 --> 00:10:28,010 Podniesiemy podatki. 140 00:10:28,910 --> 00:10:29,910 Dla wszystkich. 141 00:10:32,010 --> 00:10:33,490 Z wyj膮tkiem ko艣cio艂a. 142 00:10:34,130 --> 00:10:37,190 Siedem groszy od 艂ana, a nie jak dotychczas by艂o cztery. Marsza艂ku. 143 00:10:37,930 --> 00:10:40,950 B臋dziesz zdawa艂 sprawy z budowy zamk贸w. Z nasz najlepszych budowniczych. 144 00:10:41,030 --> 00:10:42,410 Zaczniemy od tego w B臋dzinie. 145 00:10:42,710 --> 00:10:47,330 Po co ci nasze rady, skoro i tak robisz co chcesz? B臋d藕 jak postanowi艂em! 146 00:10:51,350 --> 00:10:52,350 A p贸藕niej? 147 00:10:52,630 --> 00:10:53,630 P贸藕niej zmienimy prawo. 148 00:10:54,010 --> 00:10:55,650 Po co zmienia膰 prawo? 149 00:10:56,890 --> 00:10:58,590 Nauczmy ludzi go przestrzega膰. 150 00:10:59,690 --> 00:11:04,410 Mamy inne prawa w Ma艂opolsce, inne w Wielkopolsce. Tak d艂u偶ej by膰 nie mo偶e. 151 00:11:05,100 --> 00:11:08,260 Za te same zbrodnie musz膮 by膰 takie same kary. 152 00:11:12,840 --> 00:11:15,560 Twoja warownia, kr贸l. 153 00:11:21,160 --> 00:11:24,240 Chod藕cie, pozw贸lcie jej chocia偶 usi膮艣膰. 154 00:11:43,470 --> 00:11:46,570 Katarzyno, przynie艣 wino z W臋gier, to od El偶biet. 155 00:11:53,550 --> 00:11:55,570 Matko, sp贸jrz. 156 00:11:56,990 --> 00:11:59,030 Pami臋tasz relikwi臋 艣wi臋tej Jadwigi? 157 00:11:59,950 --> 00:12:00,950 Zobacz. 158 00:12:01,790 --> 00:12:03,250 Babcia, babcia! 159 00:12:03,630 --> 00:12:04,630 Babciu, 160 00:12:10,590 --> 00:12:11,910 to ja, Kundzia. 161 00:12:14,830 --> 00:12:19,070 Urodzimy si臋 razem do 艣wi臋tej Jodwilii, jak dawniej? 162 00:12:33,130 --> 00:12:36,310 呕eby艣 tak zdech艂a za to, 偶e mi 偶ycie zmarnowa艂a艣. 163 00:12:36,670 --> 00:12:38,690 Za ciebie ja si臋 nie wina. 164 00:12:42,350 --> 00:12:44,050 Ja tw贸j syn pociesz臋. 165 00:12:44,350 --> 00:12:45,350 w noc 艣wi臋ta jest. 166 00:12:46,930 --> 00:12:49,490 Bo偶e, to ja urodz臋 ci臋 w 艂ukach. 167 00:12:52,530 --> 00:12:53,530 Babcia! 168 00:12:57,170 --> 00:12:59,430 Umar艂a! Helena, zabierz si臋 st膮d! 169 00:13:24,490 --> 00:13:26,770 Biskup wypytywa艂 mnie o Micha艂 z Monte Cassino. 170 00:13:27,010 --> 00:13:28,010 Co mu powiedzia艂e艣? 171 00:13:28,670 --> 00:13:34,970 Nie zdradzi艂em brata Shimona, ale... Powiedz, kim on jest. 172 00:13:35,410 --> 00:13:36,410 Jednak z nas. 173 00:13:37,630 --> 00:13:39,350 Tyle powinno ci wystarczy膰. 174 00:13:42,050 --> 00:13:43,050 Kto艣 tu jedzie. 175 00:13:44,150 --> 00:13:45,530 Chyba od strony Krakowa. 176 00:14:05,580 --> 00:14:06,860 Ty nie musisz si臋 ba膰. 177 00:14:07,660 --> 00:14:11,360 Ale duchy, za kt贸rymi gonisz, zaprowadz膮 ci臋 w niebezpieczne miejsca. 178 00:14:12,100 --> 00:14:13,320 Lepiej si臋 tym nie chwal. 179 00:14:14,140 --> 00:14:16,580 Bo sko艅czysz wy藕le z kamieniem u szyi. 180 00:14:26,460 --> 00:14:31,440 Witk贸w chce zam贸wi膰 przepytanie antyfonarza. Podobno brat z Monte 181 00:14:31,440 --> 00:14:34,580 sobie w tym wzgl臋dzie r贸wnych. No bardzo mnie przekro, ale ju偶 wyjecha艂. 182 00:14:35,820 --> 00:14:36,820 Kiedy? Dok膮d? 183 00:14:37,520 --> 00:14:38,520 Do Padwy. 184 00:14:39,020 --> 00:14:41,860 Ale jak tylko wr贸ci, to dam zna膰 biskupowi. 185 00:14:42,120 --> 00:14:43,580 Czyli niepotrzebnie si臋 trudzi艂em. 186 00:14:45,280 --> 00:14:46,280 Ten to kto? 187 00:14:46,360 --> 00:14:47,480 Ten przy kapu艣cie? 188 00:14:47,700 --> 00:14:49,020 Nie, ten przy zio艂ach. 189 00:14:49,600 --> 00:14:54,660 To brat Szymon. Ale on nie zajmuje si臋 pisaniem, tylko ogrodem. 190 00:14:55,880 --> 00:14:57,040 Dobrze, pora wraca膰. 191 00:14:59,460 --> 00:15:02,620 M贸wi膮, 偶e na drogach wi臋cej zb贸jc贸w ni偶 kamieni. 192 00:15:03,440 --> 00:15:06,040 Lepiej dotrze膰 do celu, nim zapadnie zmrok. 193 00:15:32,040 --> 00:15:33,840 Ojciec powierzy艂 mi ten kraj i ludzi. 194 00:15:34,560 --> 00:15:36,640 To wa偶niejsze ni偶 biskupie D膮sy. 195 00:15:39,220 --> 00:15:42,040 Mi艂o艣ciwy panie, pana Miko艂a Jeligenza. 196 00:15:42,900 --> 00:15:47,680 Nie mam wi臋c zaszczytu si臋 przedstawi膰, ale s艂u偶ba tobie, panie, mi to 197 00:15:47,680 --> 00:15:48,680 wynagrodzi. 198 00:15:52,800 --> 00:15:54,180 Co si臋 tak bawi? 199 00:15:56,080 --> 00:15:57,560 Ci膮gle mam przed oczami... 200 00:15:58,010 --> 00:16:01,870 Weso艂k贸w, kt贸rzy w Krakowie pokazuj膮 fars臋 o biskupie Izbuju. 201 00:16:02,650 --> 00:16:03,850 Co艣 pysznego. 202 00:16:06,170 --> 00:16:08,350 Daleko im oczywi艣cie do weneckich komediant贸w. 203 00:16:13,190 --> 00:16:16,390 Zapomnia艂e艣, jak wygl膮da kasza? Zostawcie nas samych. 204 00:16:22,790 --> 00:16:24,710 Obejmiesz urz膮d bez zw艂ok. 205 00:16:26,990 --> 00:16:28,730 Jestem do Twojej dyspozycji, panie. 206 00:16:29,010 --> 00:16:30,430 Cho膰by od nowego miesi膮ca. 207 00:16:30,890 --> 00:16:32,170 Dopiero za dwie niedziele? 208 00:16:32,930 --> 00:16:34,350 Musz臋 znale藕膰 porz膮dnego krawca. 209 00:16:35,010 --> 00:16:38,970 Kupi膰 konia, najlepiej bia艂ego, 偶eby pasowa艂 do z艂otego siod艂a. 210 00:16:40,950 --> 00:16:42,190 Masz z艂ote siod艂o? 211 00:16:42,470 --> 00:16:43,470 Zam贸wi臋, sprawdz臋. 212 00:16:44,310 --> 00:16:45,430 Dw贸r musi dawa膰 przyk艂ad. 213 00:16:45,910 --> 00:16:49,630 Je偶eli zaczniemy chodzi膰 w niegodnych strojach, je藕dzi膰 na byle jakich 214 00:16:49,670 --> 00:16:50,710 co ludzie pomy艣l膮? 215 00:16:51,050 --> 00:16:54,650 Na Wawelu nigdy nie by艂o przepychu. Ale ja nie m贸wi臋 o przepychu, tylko o tym, 216 00:16:54,710 --> 00:16:55,709 co konieczne. 217 00:16:55,710 --> 00:16:59,810 Dlatego potrzebuj臋 dostawa膰 wi臋cej pieni臋dzy, ni偶 otrzymywa艂 m贸j ojciec. Ja 218 00:16:59,810 --> 00:17:04,690 wiem, 偶e wojny og艂osi艂y kr贸lewski skarbiec, ale to wa偶ne, 偶eby pos艂owie z 219 00:17:04,690 --> 00:17:09,790 stron, dworzanie i mieszczanie, s艂owem wszyscy wiedzieli, 偶e jeste艣my pot臋g膮. 220 00:17:10,210 --> 00:17:11,550 Ko艅, siod艂o, stroje. 221 00:17:11,869 --> 00:17:13,069 Bez tego ani r贸s艂. 222 00:17:13,290 --> 00:17:15,150 Wi臋cej ni偶 swojemu ojcu ci nie dam. 223 00:17:16,450 --> 00:17:19,230 Kr贸l贸w. Przemy艣l, czy podobasz urz臋dowi. 224 00:17:20,150 --> 00:17:22,470 To zaszczyt, nie 艂aska. 225 00:17:32,460 --> 00:17:34,160 殴le mnie zrozumia艂e艣. Co prawdy? 226 00:17:34,500 --> 00:17:35,840 Mog臋 zrezygnowa膰 z konia. 227 00:17:37,080 --> 00:17:40,780 Przemy艣la艂em spraw臋. Dostaniesz po艂ow臋 tego, co tw贸j ojciec i ani grosza 228 00:17:41,220 --> 00:17:45,260 Chcesz mnie wskaza膰 na 艣mier膰 g艂odow膮? Obieca艂em twojej matce, 偶e ci臋 przyjm臋, 229 00:17:45,320 --> 00:17:48,960 ale skoro nie chcesz... Biskup Grot ma dziesi臋ciu kuzyn贸w na twoje miejsce. 230 00:17:49,260 --> 00:17:51,120 A ilu z nich studiowa艂o w Bolonii? 231 00:17:51,640 --> 00:17:53,860 Nie znaj膮 j臋zyk贸w, nie maj膮 obycia. 232 00:17:54,740 --> 00:17:59,800 Panie, s艂u偶ba dla naszego kraju jest cenniejsza ni偶 li wszystkie stroje czy 233 00:17:59,800 --> 00:18:01,780 konie. Ale zrozumia艂e艣... Ani. 234 00:18:02,240 --> 00:18:03,240 Grosza wi臋cej. 235 00:18:05,680 --> 00:18:08,080 S艂u偶ba dla ciebie, panie, b臋dzie dla mnie zaszczytem. 236 00:18:08,440 --> 00:18:09,540 Jutro zaczynasz. 237 00:18:11,180 --> 00:18:13,000 Pojutrzni zg艂o艣 si臋 do marsza艂ka dworu. 238 00:18:15,720 --> 00:18:16,720 U艣miecie. 239 00:18:46,640 --> 00:18:50,600 O co b臋dziecie prosi膰 wierz膮c, otrzymacie. 240 00:19:16,480 --> 00:19:17,560 Przynios艂am wino. 241 00:19:22,040 --> 00:19:23,260 Wino z W臋gier. 242 00:19:23,700 --> 00:19:25,720 Od twojej c贸rki El偶biety. 243 00:19:31,660 --> 00:19:33,760 Nie wiem, co jeszcze mog臋 uczyni膰. 244 00:19:34,500 --> 00:19:35,820 Jest jeden dziwny w nich. 245 00:19:37,560 --> 00:19:41,020 Inaczej si臋 zachowuje ni偶 reszta, tak zerkam i si臋 do czego nie wida膰. 246 00:19:42,260 --> 00:19:43,260 Wiedzia艂em. 247 00:19:43,880 --> 00:19:45,420 No, je偶eli jest zbiegiem... 248 00:19:45,820 --> 00:19:46,820 To raczej od kr贸la Jana. 249 00:19:47,740 --> 00:19:50,080 Kr贸偶acy nie wprowadziliby swojego cz艂owieka do benedyktu. 250 00:19:51,780 --> 00:19:53,900 Chyba, 偶e prawd臋 burczycy. 251 00:19:54,820 --> 00:19:55,840 Nikomu ani s艂owa. 252 00:19:56,200 --> 00:19:57,820 Zrozumiano? Oczywi艣cie, ale co dalej? 253 00:19:58,720 --> 00:20:02,220 Popro艣 ksi臋cia 艢widnickiego, 偶eby przyszed艂 do mojej kancelarii. 254 00:20:02,540 --> 00:20:05,920 Powiedz, 偶e chodzi o jego go艅c贸w i 偶e to sprawa niecierpi膮ca zw艂oki. 255 00:20:06,440 --> 00:20:08,660 I z nikim nie rozmawiaj po drodze. 256 00:20:09,060 --> 00:20:10,060 Zrozumiano? 257 00:20:19,080 --> 00:20:20,300 Po艂贸偶cie na 艂贸偶ku. 258 00:20:22,120 --> 00:20:25,840 Szczerbiec po lewej, a korona po prawej stronie. 259 00:20:59,080 --> 00:21:02,580 by walczy艂a艣 z kr贸lem W艂adys艂awem Koron臋. 260 00:21:03,260 --> 00:21:05,160 Nigdy si臋 nie poddawa艂a艣. 261 00:21:06,360 --> 00:21:11,320 Pami臋tasz, jak broni艂a艣 Wawelu? Jak ukrywa艂a艣 si臋 z dzie膰mi w przybraniu 262 00:21:11,320 --> 00:21:12,320 mieszczki? 263 00:21:13,240 --> 00:21:20,180 Nie mo偶esz si臋 teraz podda膰 jakiej艣 potrzebna Kazimierzowi 264 00:21:20,180 --> 00:21:22,360 w Polsce. 265 00:21:24,680 --> 00:21:25,960 Podajcie puchar. 266 00:21:50,190 --> 00:21:51,550 Jak ty tego dokona艂a艣? 267 00:21:56,590 --> 00:21:57,610 Nasze 268 00:21:57,610 --> 00:22:14,750 modlitwy 269 00:22:14,750 --> 00:22:15,750 zosta艂y wys艂uchane. 270 00:22:24,650 --> 00:22:25,650 O co chodzi? 271 00:22:27,550 --> 00:22:28,750 Musimy porozmawia膰. 272 00:22:46,790 --> 00:22:48,430 Podobno wiesz co艣 o moich go艅cach. 273 00:22:49,250 --> 00:22:51,290 Obawiam si臋, 偶e mia艂e艣 racj臋, ksi膮偶臋. 274 00:22:52,200 --> 00:22:55,940 Pozwolili艣my na to, 偶eby po kr贸lestwie panoszyli si臋 szpiedzy z Pragi. 275 00:22:56,160 --> 00:22:58,620 Czuj膮 si臋 bezkarnie, jakby byli u siebie. 276 00:22:58,880 --> 00:22:59,880 Do rzeczy, biskupie. 277 00:23:01,020 --> 00:23:02,700 Najpierw widzia艂em go w Krakowie. 278 00:23:03,020 --> 00:23:06,520 Jestem pewny, 偶e to rycerz w habicie, nie 偶aden benedyktyn. 279 00:23:07,020 --> 00:23:11,220 Bylem nich nie trzyma tak broni. Nie wm贸wisz mi, 偶e kr贸l Jan ukrywa szpieg贸w 280 00:23:11,220 --> 00:23:15,780 klasztorach. Gdybym mia艂 wys艂a膰 swoich ludzi do Czech, te偶 ubra艂bym ich w 281 00:23:15,780 --> 00:23:16,780 habity. 282 00:23:17,420 --> 00:23:19,020 To m贸wi dostojnik ko艣cio艂a. 283 00:23:19,630 --> 00:23:22,390 Nie ka偶dy, kto nosi habit, jest s艂ug膮 pana. 284 00:23:23,730 --> 00:23:29,130 Wy艣limy wi臋c ludzi do Ty艅ca. Nie potrzeba. Ale musimy mie膰 pewno艣膰. Nie 285 00:23:29,130 --> 00:23:30,130 ich wysy艂a膰. 286 00:23:31,610 --> 00:23:32,830 Sam tam pojad臋. 21571

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.