Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:15,960 --> 00:00:19,000
WHERE THE SUN ALWAYS SHINES
2
00:00:32,360 --> 00:00:34,000
- Tak, będziemy.
- Świetnie!
3
00:00:34,080 --> 00:00:35,920
Fantastycznie.
Tak, proszę.
4
00:00:36,000 --> 00:00:38,320
- Dziękuję.
- Dziękuję.
5
00:00:38,400 --> 00:00:40,680
- Zagra Wojtek.
- Kto?
6
00:00:40,800 --> 00:00:44,160
Ten saksofonista.
Mamy się z nim spotkać o 10.
7
00:00:44,280 --> 00:00:46,120
Wtedy podpisujemy umowę.
8
00:00:46,200 --> 00:00:50,160
- Rozmawiałem z Mickiem.
- Wiesz, jak trudno go ściągnąć?
9
00:00:50,280 --> 00:00:52,160
Umowę podpiszemy po imprezie.
10
00:00:52,280 --> 00:00:56,680
Ale z notariuszem
też się ciężko umówić.
11
00:00:56,800 --> 00:00:59,160
Nie ma pośpiechu z tym kupnem.
12
00:00:59,280 --> 00:01:02,000
Chcesz się pochwalić domem
rodzicom?
13
00:01:02,080 --> 00:01:03,120
Nie.
14
00:01:03,200 --> 00:01:07,640
Przyjeżdżają na twoją pięćdziesiątkę,
nie żeby obejrzeć dom.
15
00:01:07,760 --> 00:01:11,160
No dobrze, ale po co się spotykać
z saksofonistą?
16
00:01:11,280 --> 00:01:14,880
Jeśli jest taki dobry,
niech zagra własne utwory.
17
00:01:14,960 --> 00:01:17,040
Skoro chce się wcześniej spotkać...
18
00:01:17,120 --> 00:01:18,480
- Nie.
- Maxi!
19
00:01:18,560 --> 00:01:20,280
- Cześć!
- Ledwo żyjesz.
20
00:01:20,360 --> 00:01:21,320
Ty też.
21
00:01:21,400 --> 00:01:24,080
Wybieramy się potem do klubu
coś zjeść.
22
00:01:26,000 --> 00:01:28,760
- Nie podoba mi się to.
- Co?
23
00:01:28,840 --> 00:01:32,560
Mieszkamy tu już dwa miesiące,
a wciąż wołają na ciebie „Maxi”.
24
00:01:32,640 --> 00:01:34,280
- Mnie to bawi.
- Mnie nie.
25
00:01:34,360 --> 00:01:40,280
WIĘKSZOŚĆ LUDZI, KTÓRZY TU
PRZYJEŻDŻAJĄ, CHCE FAJNIE ŻYĆ.
26
00:01:42,960 --> 00:01:46,000
W Sztokholmie dziś deszczowo...
27
00:01:46,040 --> 00:01:48,160
Widziałeś zaproszenie od brata?
28
00:01:48,280 --> 00:01:52,120
„Dress code: Smart casual”.
Co to w ogóle znaczy?
29
00:01:52,200 --> 00:01:53,440
Kto mnie odbierze?
30
00:01:53,480 --> 00:01:55,800
- Tata.
- Ja?
31
00:01:55,880 --> 00:01:59,000
Muszę po pracy
kupić sobie jakieś ubrania.
32
00:01:59,960 --> 00:02:01,800
Inaczej nie zdążę na lotnisko.
33
00:02:01,880 --> 00:02:04,440
- Tata po ciebie przyjedzie.
- Jasne.
34
00:02:04,480 --> 00:02:07,680
Musisz takim tonem?
Nie było cię przez cały weekend.
35
00:02:07,800 --> 00:02:10,200
Przecież mówię, że po nią przyjadę.
36
00:02:10,320 --> 00:02:12,080
- Muszę już lecieć.
- Halo?
37
00:02:12,160 --> 00:02:14,160
Na pewno przyjedziesz? Buzia.
38
00:02:14,280 --> 00:02:16,440
W tej chwili nie dam rady.
39
00:02:16,480 --> 00:02:19,800
Mogę oddzwonić za moment?
40
00:02:24,960 --> 00:02:29,480
Państwo Kraft.
To już ostatni dokument.
41
00:02:29,560 --> 00:02:32,480
Jeszcze tylko ten jeden podpis.
42
00:02:33,920 --> 00:02:36,960
- Wyjdziemy na chwilę.
- My też?
43
00:02:37,000 --> 00:02:38,800
- Nie.
- O co chodzi?
44
00:02:38,880 --> 00:02:42,480
Jeśli płacicie coś pod stołem,
możecie to teraz załatwić.
45
00:02:42,560 --> 00:02:44,520
Skądże znowu.
Proszę zostać.
46
00:02:44,600 --> 00:02:45,640
Wyjdziemy.
47
00:02:45,760 --> 00:02:48,880
Nie trzeba.
Wszystko zarobiłem legalnie.
48
00:02:48,960 --> 00:02:51,640
- Ale nie jesteśmy w Szwecji.
- Jakiś problem?
49
00:02:51,760 --> 00:02:54,200
No problema, no problema.
Chodźmy.
50
00:02:55,600 --> 00:02:59,680
Podpisz. Przepraszam,
że rozmawiamy po szwedzku.
51
00:02:59,800 --> 00:03:01,520
Ale to piękny dom.
52
00:03:01,600 --> 00:03:04,360
Nie byłem już w stanie o niego dbać.
53
00:03:04,440 --> 00:03:06,760
Dzieci przeniosły się do Madrytu.
54
00:03:06,840 --> 00:03:09,480
- Chcę spędzać z nimi czas.
- Cudownie.
55
00:03:09,560 --> 00:03:11,640
My też przenieśliśmy się tu,
56
00:03:11,760 --> 00:03:15,920
żeby spędzać czas razem.
Mamy dwójkę dzieci.
57
00:03:16,000 --> 00:03:17,600
Sprzedaliście swój dom?
58
00:03:17,680 --> 00:03:22,040
Nie, to będzie nasz drugi dom,
na weekendy.
59
00:03:22,120 --> 00:03:25,480
- Nie mieszkacie na wyspie?
- Mieszkamy, ale nad morzem.
60
00:03:25,560 --> 00:03:29,800
Tom chciał też mieć dom w górach.
61
00:03:29,880 --> 00:03:32,160
- Więc...
- Finca.
62
00:03:34,520 --> 00:03:37,560
Zabiorę tylko resztę mebli
63
00:03:37,640 --> 00:03:41,480
i Villa San Lucio jest wasza.
64
00:03:44,760 --> 00:03:46,920
Mam nadzieję, że pokochacie ten dom.
65
00:03:47,000 --> 00:03:50,360
- Gracias.
- Dziękujemy.
66
00:03:50,440 --> 00:03:53,200
Mam zabrać narzędzia
i wrócić do domu taksówką?
67
00:03:53,320 --> 00:03:56,160
- Żadnych elektronarzędzi.
- Słucham?
68
00:03:56,280 --> 00:03:59,280
Tylko ręczne.
Piły, poziomice i tym podobne.
69
00:03:59,360 --> 00:04:01,880
- Dlaczego?
- Są cenne.
70
00:04:01,960 --> 00:04:06,040
Jak mam remontować kuchnię
bez elektronarzędzi?
71
00:04:06,120 --> 00:04:09,480
- Od dawna próbujemy pana złapać.
- Wiem.
72
00:04:09,520 --> 00:04:12,360
- To jest bluza!
- Ale nie ma rękawów.
73
00:04:12,440 --> 00:04:15,000
Jest mi w niej ciepło.
I jest wygodna.
74
00:04:15,080 --> 00:04:16,440
To może dżinsy?
75
00:04:16,480 --> 00:04:18,080
Jesteś w domu?
76
00:04:18,160 --> 00:04:20,480
Nie. I nie dam rady odebrać Linn.
77
00:04:20,560 --> 00:04:24,640
Jak to?
Zajęcia chóru już się skończyły.
78
00:04:24,760 --> 00:04:28,040
Samochód się zepsuł.
Trzeba go oddać do warsztatu.
79
00:04:28,120 --> 00:04:31,920
- Możesz ty ją odebrać?
- Przecież to nowe auto.
80
00:04:32,000 --> 00:04:34,280
Też się wkurzyłem.
Ale co poradzę?
81
00:04:34,360 --> 00:04:36,560
Pojedziesz po nią?
82
00:04:36,640 --> 00:04:39,080
No dobrze, jasne.
83
00:04:39,160 --> 00:04:40,800
Dzięki. Na razie.
84
00:04:42,480 --> 00:04:44,080
O Boże...
85
00:05:04,000 --> 00:05:06,000
- Cześć.
- Przepraszam, Magnus.
86
00:05:06,040 --> 00:05:08,080
- Miał ją odebrać Timmy.
- Wiem.
87
00:05:08,160 --> 00:05:11,400
A gdzie ona jest?
88
00:05:11,480 --> 00:05:14,040
- W toalecie.
- Dzięki.
89
00:05:15,360 --> 00:05:19,200
- Śpiewała dziś solo.
- Naprawdę?
90
00:05:19,320 --> 00:05:22,760
Jest już duża. Rozwinęła się.
91
00:05:22,840 --> 00:05:24,200
Miło słyszeć.
92
00:05:25,000 --> 00:05:27,800
Dawno cię tu nie widzieliśmy.
93
00:05:28,840 --> 00:05:32,440
Linn jest duża,
więc może sama przyjeżdżać.
94
00:05:32,480 --> 00:05:37,040
No tak. Bo już się bałem, że...
95
00:05:38,280 --> 00:05:40,560
chodzi ci o to, co...
96
00:05:41,360 --> 00:05:45,960
Nie, skąd. Nic się nie stało.
97
00:05:48,000 --> 00:05:52,280
Bo to było coś szczególnego.
98
00:05:53,480 --> 00:05:55,160
Dla mnie.
99
00:06:07,800 --> 00:06:11,800
- Mamo.
- Cześć, skarbie.
100
00:06:11,880 --> 00:06:15,320
- Spieszy nam się.
- Już idę.
101
00:06:15,400 --> 00:06:18,640
- Muszę...
- Oczywiście.
102
00:06:19,680 --> 00:06:23,760
- Ale jeszcze tu wpadniesz?
- Jasne.
103
00:06:23,840 --> 00:06:26,360
Bawcie się dobrze na Majorce.
104
00:06:35,920 --> 00:06:39,840
W szwedzkiej szkole mamy
niesamowite poczucie wspólnoty.
105
00:06:39,920 --> 00:06:41,280
To znaczy?
106
00:06:41,360 --> 00:06:43,440
Wszyscy są tu sobie dużo bliżsi.
107
00:06:43,480 --> 00:06:45,680
Rodzice, nauczyciele...
108
00:06:45,800 --> 00:06:47,520
Na wywiadówkach pijemy wino.
109
00:06:47,600 --> 00:06:50,960
Poważnie?
W Szwecji też tak powinno być.
110
00:06:51,000 --> 00:06:53,480
Kiedy przyjadą dziewczyny z Palmy?
111
00:06:53,520 --> 00:06:56,520
Nie zaprosiłam ich.
112
00:06:56,600 --> 00:06:57,760
Nie?
113
00:06:57,840 --> 00:07:01,000
Bo z nimi spotykam się na okrągło,
114
00:07:01,080 --> 00:07:05,000
a teraz chcę trochę pobyć z wami.
115
00:07:05,040 --> 00:07:06,960
Stęskniłam się.
116
00:07:07,000 --> 00:07:08,840
Cieszę się, że tu jestem.
117
00:07:08,920 --> 00:07:10,480
Fajnie cię odwiedzić.
118
00:07:10,560 --> 00:07:12,400
Masz cudowny dom.
119
00:07:12,480 --> 00:07:15,440
Będzie cudowny,
kiedy go wyremontujemy.
120
00:07:15,480 --> 00:07:18,400
Na razie mamy straszny bałagan.
121
00:07:18,480 --> 00:07:20,440
- Ale ten widok...
- Tak, piękny.
122
00:07:20,480 --> 00:07:23,640
Wyrzucimy to wszystko
i będzie wspaniale.
123
00:07:23,760 --> 00:07:27,520
- Już jest.
- Doskonałe miejsce.
124
00:07:27,600 --> 00:07:30,920
Jeśli unowocześnimy dom,
jego wartość się podwoi.
125
00:07:31,000 --> 00:07:33,040
Myślałem, że chcecie tu mieszkać.
126
00:07:33,120 --> 00:07:36,120
Chcemy. Ale warto też
w niego zainwestować.
127
00:07:36,200 --> 00:07:41,760
- Moje gratulacje.
- Armin. Dobrze cię widzieć.
128
00:07:41,840 --> 00:07:44,320
- Używasz życia?
- Pewnie.
129
00:07:44,400 --> 00:07:47,960
Podobno kupiliście jeszcze jeden dom.
To prawda?
130
00:07:49,120 --> 00:07:51,560
- Co?
- Później wam pokażę.
131
00:07:51,640 --> 00:07:54,280
Wyczuwam zazdrość.
132
00:07:54,360 --> 00:08:00,200
- Może nie?
- Musi was rozpierać duma.
133
00:08:01,520 --> 00:08:02,680
Z tego?
134
00:08:02,800 --> 00:08:05,000
Nie, z syna.
135
00:08:06,160 --> 00:08:08,160
Oczywiście.
136
00:08:10,400 --> 00:08:14,200
Jasne. A gdzie dzieci?
137
00:08:14,320 --> 00:08:16,480
Chyba...
138
00:08:17,920 --> 00:08:19,400
Anton! Edvin!
139
00:08:19,520 --> 00:08:21,320
Edvin.
140
00:08:21,400 --> 00:08:23,880
Nie będę więcej powtarzać.
141
00:08:23,960 --> 00:08:26,040
Włóż buty i wyjdź do gości.
142
00:08:26,120 --> 00:08:27,960
- Nie chcę.
- No już.
143
00:08:28,000 --> 00:08:29,560
- Rusz się.
- Nie.
144
00:08:29,640 --> 00:08:31,520
O Boże...
145
00:08:31,600 --> 00:08:34,600
- Nie chcesz nowego telefonu?
- A dostanę?
146
00:08:34,680 --> 00:08:38,560
Jeśli zaraz włożysz buty i wyjdziesz.
147
00:08:38,640 --> 00:08:41,320
- Przekupujesz dzieci?
- Musiałam.
148
00:08:41,400 --> 00:08:43,680
A ty? Wygłosisz mowę dla taty?
149
00:08:43,760 --> 00:08:45,840
A co za nią dostanę?
150
00:08:45,920 --> 00:08:48,160
- Buziaka.
- Nie, dzięki.
151
00:08:48,240 --> 00:08:50,440
Ale wygłoszę ją.
152
00:08:51,840 --> 00:08:54,360
Dzięki, Anton.
153
00:08:55,680 --> 00:08:57,200
Halo?
154
00:08:57,280 --> 00:09:01,000
Co u ciebie, kochanie?
155
00:09:03,000 --> 00:09:06,280
Rozmawiałeś z Idą-Li?
Jesteś smutny?
156
00:09:06,360 --> 00:09:09,040
Nie chce gadać.
Bo to by tylko pogorszyło sprawę.
157
00:09:10,400 --> 00:09:12,080
Musi ci być ciężko.
158
00:09:12,160 --> 00:09:14,640
Taka odległość...
Rozumiem doskonale.
159
00:09:14,720 --> 00:09:18,080
- A czyja to wina?
- Będzie dobrze.
160
00:09:18,160 --> 00:09:20,800
Mógłbyś wyjść się przywitać z gośćmi?
161
00:09:20,880 --> 00:09:22,880
- Już.
- Chodź.
162
00:09:22,960 --> 00:09:25,600
- Babcia i dziadek też tam są.
- Dzięki.
163
00:09:25,680 --> 00:09:28,640
Pokażemy rodzicom nowy dom.
164
00:09:28,720 --> 00:09:30,200
Teraz?
165
00:09:30,280 --> 00:09:32,520
Nie możesz prowadzić. Ja też nie.
166
00:09:32,600 --> 00:09:34,160
Tu wolno mieć pół promila.
167
00:09:34,240 --> 00:09:36,120
Można wypić butelkę wina.
168
00:09:36,200 --> 00:09:39,080
- Całą butelkę?
- Tak.
169
00:09:39,160 --> 00:09:43,640
- Niegrzeczny chłopak.
- Taki ze mnie raper.
170
00:09:52,440 --> 00:09:55,040
Wyglądasz bardzo seksownie.
171
00:09:55,120 --> 00:09:56,440
Spójrz w lustro.
172
00:09:58,280 --> 00:10:01,240
- Znaczy...
- Chodź.
173
00:10:15,880 --> 00:10:17,320
No to...
174
00:10:18,440 --> 00:10:21,760
witamy w naszych skromnych progach.
175
00:10:21,840 --> 00:10:24,240
To się nazywa zabytek.
176
00:10:24,320 --> 00:10:26,600
Najstarsze fragmenty
są z XVIII wieku.
177
00:10:26,680 --> 00:10:31,280
Cały czas należał do jednej rodziny.
178
00:10:31,360 --> 00:10:35,200
- To staw?
- Sadzawka.
179
00:10:35,280 --> 00:10:39,080
Zobaczcie w środku.
Jest niesamowity.
180
00:10:47,920 --> 00:10:51,000
Cholera jasna...
181
00:11:08,520 --> 00:11:11,520
Co się stało?
182
00:11:32,760 --> 00:11:34,120
Co się stało?
183
00:11:35,320 --> 00:11:37,680
Mieliśmy obejrzeć w środku.
184
00:11:37,760 --> 00:11:39,280
Tak, ale...
185
00:11:39,360 --> 00:11:44,600
Sprzedający
jeszcze się nie wyprowadził.
186
00:11:44,680 --> 00:11:46,240
Dom wygląda ładnie.
187
00:11:46,320 --> 00:11:49,560
Myślałem, że wszystko załatwione.
Robi jakieś kłopoty?
188
00:11:49,640 --> 00:11:52,040
Nie, skąd.
189
00:11:52,120 --> 00:11:54,360
Chyba wam nie zajął domu?
190
00:11:54,440 --> 00:11:56,240
Podobno tutaj to się zdarza.
191
00:11:56,320 --> 00:11:59,560
- Nic z tych rzeczy.
- Czytaliśmy o tym.
192
00:11:59,640 --> 00:12:02,160
Boris Becker miał tu dom.
193
00:12:02,240 --> 00:12:06,560
Dzicy lokatorzy rozkopali mu
cały kort i posadzili ziemniaki.
194
00:12:06,640 --> 00:12:07,920
Nie.
195
00:12:08,000 --> 00:12:12,920
Przepraszam, ale się trochę stresuję.
Goście, impreza i tak dalej.
196
00:12:13,000 --> 00:12:14,840
Straszny tu bałagan.
197
00:12:14,920 --> 00:12:18,560
Pokażemy wam wszystko innym razem.
198
00:12:18,640 --> 00:12:20,880
Kiedy będzie spokojniej.
199
00:12:20,960 --> 00:12:22,520
Zobaczmy choć ogród.
200
00:12:22,600 --> 00:12:26,400
Wrócimy kiedy indziej.
Nie wiedziałam, że tu taki bałagan.
201
00:12:26,520 --> 00:12:28,760
Tommy, zadzwoń do...
202
00:12:28,840 --> 00:12:31,240
- I zamknij drzwi.
- Jasne.
203
00:12:32,640 --> 00:12:35,000
Przepraszam, że tak to wyszło.
204
00:12:40,280 --> 00:12:45,200
Mick, on nie żyje.
Facet, od którego kupiliśmy dom.
205
00:12:45,280 --> 00:12:47,400
Leży martwy w holu.
206
00:12:47,520 --> 00:12:50,320
Nie wiem, co się stało.
207
00:12:50,400 --> 00:12:52,680
Wygląda, jakby upadł.
208
00:12:52,760 --> 00:12:56,000
Pewnie miał zawał.
209
00:12:56,080 --> 00:12:59,400
Musisz się tym zająć.
210
00:13:14,400 --> 00:13:16,320
I co?
211
00:13:16,400 --> 00:13:19,560
Karetka już jedzie,
Mick się wszystkim zajmie.
212
00:13:19,640 --> 00:13:21,840
- Wpadnie tu później.
- Mick?
213
00:13:22,960 --> 00:13:26,240
Okropność.
214
00:13:26,320 --> 00:13:30,000
Miał lecieć do dzieci w Madrycie.
215
00:13:31,760 --> 00:13:34,080
Może odwołajmy wszystko?
216
00:13:35,360 --> 00:13:39,360
Nie. Niczego nie zmieniajmy.
217
00:13:53,680 --> 00:13:55,640
- Jak tu się żyje?
- Super.
218
00:13:55,720 --> 00:13:57,360
Chodzisz do szwedzkiej szkoły?
219
00:13:57,440 --> 00:13:59,280
Witajcie!
220
00:14:01,080 --> 00:14:03,640
Fajnie was widzieć.
221
00:14:03,720 --> 00:14:07,160
Was też. Cześć, Maja!
222
00:14:07,240 --> 00:14:10,120
Linn, ależ ty wyrosłaś!
223
00:14:10,200 --> 00:14:13,920
- Jaka wysoka!
- Przytyłeś.
224
00:14:14,000 --> 00:14:15,560
A ty łysiejesz.
225
00:14:15,640 --> 00:14:17,000
Wygląda ładnie.
226
00:14:17,080 --> 00:14:18,680
- Tak?
- Do twarzy ci.
227
00:14:18,760 --> 00:14:20,840
Chciałem zgolić wszystko.
228
00:14:20,920 --> 00:14:23,760
Jak to mówią, mniej znaczy więcej.
229
00:14:23,840 --> 00:14:27,440
- Cześć, Linn! Witamy na Majorce!
- Dzięki.
230
00:14:27,560 --> 00:14:30,320
- Pogratulowałaś im?
- Gratuluję.
231
00:14:30,400 --> 00:14:32,800
- To wasz basen?
- Tak.
232
00:14:32,880 --> 00:14:36,560
W sumie mamy dwa, jeśli doliczyć...
Jak to się nazywa?
233
00:14:36,640 --> 00:14:38,680
Morze Śródziemne.
234
00:14:38,760 --> 00:14:40,400
- Popływamy?
- Nie teraz.
235
00:14:40,520 --> 00:14:42,720
- Czemu?
- Mamy gości.
236
00:14:42,800 --> 00:14:44,520
- Pokaż Linn swój pokój.
- No weź!
237
00:14:44,600 --> 00:14:46,880
Chcesz zobaczyć pokój Edvina?
238
00:14:46,960 --> 00:14:49,040
- Tak.
- Popływacie później.
239
00:14:49,120 --> 00:14:51,880
Ja też chętnie obejrzę dom.
240
00:14:53,120 --> 00:14:55,400
- Ładna sukienka!
- Dzięki.
241
00:14:55,520 --> 00:14:58,280
- Niezła chata.
- Nie najgorsza.
242
00:14:58,360 --> 00:15:02,080
Wymaga sporo pracy,
ale miejsce jest fantastyczne.
243
00:15:03,240 --> 00:15:05,880
- Ile dostałeś?
- Daj spokój.
244
00:15:05,960 --> 00:15:07,440
Przestań.
245
00:15:07,560 --> 00:15:09,160
Musisz mi powiedzieć.
246
00:15:09,240 --> 00:15:11,600
Nie chcę.
247
00:15:11,680 --> 00:15:14,040
- Nie musisz już pracować?
- Nie.
248
00:15:14,120 --> 00:15:15,600
Emeryturka?
249
00:15:15,680 --> 00:15:18,200
Mógłbym, ale jeszcze nie chcę.
250
00:15:18,280 --> 00:15:21,040
To co będziesz robił?
251
00:15:21,120 --> 00:15:25,120
Nie wiem.
Pewnie cieszył się życiem.
252
00:15:25,200 --> 00:15:28,560
Stańcie tutaj.
Chcę zrobić zdjęcie.
253
00:15:30,000 --> 00:15:32,200
Może się obejmiecie?
254
00:15:33,520 --> 00:15:35,240
Cudownie.
255
00:15:37,080 --> 00:15:41,280
Moi dwaj chłopcy znowu razem.
256
00:15:41,360 --> 00:15:44,200
- Wspaniale.
- Też się cieszę.
257
00:15:49,440 --> 00:15:53,880
Sto lat, sto lat
258
00:15:53,960 --> 00:15:58,280
Niech żyje, żyje nam!
259
00:16:08,560 --> 00:16:10,440
Wszystkiego najlepszego!
260
00:16:10,560 --> 00:16:13,120
Zdrowie!
261
00:16:13,200 --> 00:16:14,760
Dziękuję.
262
00:16:37,960 --> 00:16:39,720
Przyjechał Mick.
263
00:16:39,800 --> 00:16:42,920
Anuluj zakup.
Nie zamieszkam tam.
264
00:16:43,000 --> 00:16:46,000
- Rozumiem.
- To było coś koszmarnego.
265
00:16:46,040 --> 00:16:48,880
- Dla mnie też.
- Moja noga tam nie postanie.
266
00:16:48,960 --> 00:16:52,880
Później porozmawiamy.
267
00:16:52,960 --> 00:16:55,000
Pogadam z Mickiem.
268
00:16:55,040 --> 00:16:56,800
Petra.
269
00:16:56,880 --> 00:16:59,440
To prawda, że mieszka tu Brad Pitt?
270
00:16:59,560 --> 00:17:00,960
Prawda.
271
00:17:01,000 --> 00:17:03,920
Powiedz coś więcej.
Znasz tylu ludzi.
272
00:17:05,280 --> 00:17:07,120
- Coś pikantnego?
- Właśnie!
273
00:17:07,200 --> 00:17:10,320
Tyle że tu nie ma
pikantnych historii.
274
00:17:10,400 --> 00:17:13,440
Ludzie zajmują się tu
raczej swoim wnętrzem.
275
00:17:13,560 --> 00:17:15,360
To bardzo uduchowiona wyspa.
276
00:17:15,440 --> 00:17:19,880
A każdy, kto się osiedla na Majorce,
pragnie się rozwijać.
277
00:17:19,960 --> 00:17:22,680
Znaleźć w życiu nowe miejsce.
278
00:17:22,760 --> 00:17:26,800
Zawsze mówiłam, że jeśli
ktoś się odważy tu przeprowadzić,
279
00:17:26,880 --> 00:17:28,600
to właśnie wy.
280
00:17:28,680 --> 00:17:31,680
W sumie to nic trudnego.
281
00:17:31,760 --> 00:17:35,000
Nawet jeśli
z daleka takie się wydaje.
282
00:17:35,080 --> 00:17:36,640
Poważnie.
283
00:17:42,280 --> 00:17:45,160
Wielkie dzięki, Wojtek.
284
00:17:45,240 --> 00:17:49,320
Chciałem powiedzieć parę słów
dla taty, ale chyba go tu nie ma.
285
00:17:49,400 --> 00:17:52,200
- Tu jestem.
- Cieszę się,
286
00:17:52,280 --> 00:17:55,200
że w końcu mnie słuchasz.
287
00:17:58,000 --> 00:18:02,040
To ty najbardziej
chciałeś się tu przeprowadzić.
288
00:18:02,120 --> 00:18:03,560
A ja najmniej.
289
00:18:05,840 --> 00:18:09,840
Zastanawiałem się,
czemu chcesz mieszkać na Majorce.
290
00:18:09,920 --> 00:18:12,840
Aż zrozumiałem, że w końcu
chcesz być szczęśliwy.
291
00:18:12,920 --> 00:18:16,000
Po tylu latach bezustannej pracy.
292
00:18:16,080 --> 00:18:19,000
Ale co cię właściwie uszczęśliwia?
293
00:18:19,040 --> 00:18:23,000
Kupił sobie rower za 70 tysięcy,
na którym jeździł cztery dni.
294
00:18:23,080 --> 00:18:26,360
Teraz tylko
stoi w garażu i się kurzy.
295
00:18:26,440 --> 00:18:28,280
Ale wciąż go mam.
296
00:18:28,360 --> 00:18:32,560
Potem z jakiegoś powodu
chciał pływać na katamaranie.
297
00:18:32,640 --> 00:18:37,440
Co zrobił dokładnie raz,
bo odkrył, że nie znosi słonej wody.
298
00:18:37,560 --> 00:18:38,760
Fakt.
299
00:18:39,760 --> 00:18:42,120
Potem chciał chodzić po górach.
300
00:18:42,200 --> 00:18:45,000
Więc kupił te wszystkie
plecaki, karimaty,
301
00:18:45,040 --> 00:18:46,880
manierki i tak dalej.
302
00:18:46,960 --> 00:18:49,560
Do dziś leżą nierozpakowane w garażu.
303
00:18:51,200 --> 00:18:54,000
W końcu odkryłem,
w czym jesteś dobry.
304
00:18:54,040 --> 00:18:56,160
I to mi sprawia kłopot.
305
00:18:56,240 --> 00:18:59,280
Bo siedzę po ciemku,
ponury, w bluzie z kapturem...
306
00:19:00,600 --> 00:19:04,000
i myślę, że w głębi serca
chciałbyś robić to samo.
307
00:19:04,040 --> 00:19:06,800
Siedzieć po ciemku,
z kapturem na głowie
308
00:19:06,880 --> 00:19:10,360
i rozmyślać
o całej tej pozornej niedoli.
309
00:19:11,360 --> 00:19:14,160
Pomyślałem więc, że dam ci dziś to.
310
00:19:14,240 --> 00:19:18,760
Ze specjalnym nadrukiem na plecach.
311
00:19:22,240 --> 00:19:26,600
Twoim imieniem.
312
00:19:26,680 --> 00:19:28,840
To mój prezent dla ciebie.
313
00:19:28,920 --> 00:19:32,440
Mam tych bluz mnóstwo,
więc to nie problem.
314
00:19:32,560 --> 00:19:34,720
Zostawię ci ją na krześle.
315
00:19:35,960 --> 00:19:39,800
- A teraz wznieśmy toast.
- Zdrowie!
316
00:19:41,520 --> 00:19:43,880
Wspaniała! Dziękuję, Anton.
317
00:19:43,960 --> 00:19:46,160
Zdrowie!
318
00:19:49,000 --> 00:19:51,360
Piękna przemowa. Dziękuję.
319
00:20:00,360 --> 00:20:03,640
Sądzą, że to aorta.
320
00:20:05,000 --> 00:20:09,000
Pękła, kiedy przesuwał te pudła.
321
00:20:09,080 --> 00:20:12,160
Pewnie znalazł
stare pornosy swojej mamy.
322
00:20:12,240 --> 00:20:14,800
I głowa mu eksplodowała.
323
00:20:15,800 --> 00:20:17,400
To straszne.
324
00:20:17,520 --> 00:20:20,000
Fakt. Nie ma z czego żartować.
325
00:20:20,040 --> 00:20:23,600
Dopilnuję, żeby go zabrali
i wszystko posprzątali.
326
00:20:23,680 --> 00:20:25,640
Chcemy anulować całą transakcję.
327
00:20:29,400 --> 00:20:30,400
Serio?
328
00:20:30,520 --> 00:20:32,520
Musi być odpowiednia klauzula.
329
00:20:32,600 --> 00:20:34,080
Dotycząca czego?
330
00:20:34,160 --> 00:20:37,000
Jeśli ktoś umrze,
umowa traci ważność.
331
00:20:37,080 --> 00:20:39,840
Ale on zmarł już po podpisaniu umowy.
332
00:20:39,920 --> 00:20:42,800
Leżał martwy w tym domu.
333
00:20:42,880 --> 00:20:45,280
Nie wywiózł swoich rzeczy.
334
00:20:45,360 --> 00:20:48,720
Transakcja została dokonana.
Nie cofniemy jej.
335
00:20:48,800 --> 00:20:53,160
Nie można jej unieważnić.
Chyba to rozumiesz?
336
00:20:55,000 --> 00:20:56,320
No dobra...
337
00:21:08,800 --> 00:21:13,160
Proszę o uwagę!
Dziękuję.
338
00:21:13,240 --> 00:21:15,560
Dziękuję bardzo.
339
00:21:16,720 --> 00:21:19,560
Pozdrawiam wszystkich.
340
00:21:19,640 --> 00:21:24,640
Pewnie się zastanawiacie,
o co chodzi z tym starym zdjęciem.
341
00:21:24,720 --> 00:21:28,600
Zrobiono je w naszym sklepie.
342
00:21:28,680 --> 00:21:31,600
To tam dorastali Tommy i Timmy.
343
00:21:32,720 --> 00:21:37,080
Mawiali, że kiedy inne dzieci
bawią się w sklep...
344
00:21:37,160 --> 00:21:40,040
...oni w sklepie mieszkają.
345
00:21:40,120 --> 00:21:41,560
- Właśnie.
- Urocze.
346
00:21:41,640 --> 00:21:43,240
Nie tylko tam mieszkali.
347
00:21:43,320 --> 00:21:46,160
Na przykład Timmy
zaraz po dziewiątej klasie
348
00:21:46,240 --> 00:21:49,240
zaczął pracować na kasie.
349
00:21:49,320 --> 00:21:53,840
A Tom poszedł do szkoły biznesu,
żeby się nauczyć handlu.
350
00:21:53,920 --> 00:21:57,600
Świetny był z ciebie sprzedawca.
351
00:21:57,680 --> 00:22:03,640
Taki, że w końcu
sprzedałeś cały sklep.
352
00:22:06,320 --> 00:22:12,880
To zdjęcie musiało być zrobione
w osiemdziesiątym...
353
00:22:12,960 --> 00:22:14,800
Mają tu sześć i 12 lat.
354
00:22:14,880 --> 00:22:18,720
Czyli to był rok '87.
355
00:22:18,800 --> 00:22:22,040
Wtedy wpadliśmy
356
00:22:22,120 --> 00:22:26,360
na ten genialny pomysł
z hot dogami od braci.
357
00:22:28,000 --> 00:22:30,280
Jeden hot dog, dwaj bracia.
358
00:22:30,360 --> 00:22:33,920
- Urocze.
- Świetny pomysł.
359
00:22:41,800 --> 00:22:44,200
- Miło było poznać.
- Nawzajem.
360
00:22:44,280 --> 00:22:46,920
Nie zjadłbym hot doga
zrobionego przez dzieci.
361
00:22:47,000 --> 00:22:48,920
Kto wie, co do niego włożyły?
362
00:22:49,000 --> 00:22:51,040
Zwłaszcza mali chłopcy.
363
00:22:51,120 --> 00:22:55,240
Tata wymyślił nam taką reklamę.
364
00:22:55,320 --> 00:23:00,720
A potem Tom przejął interes?
Co dostałeś ty?
365
00:23:00,800 --> 00:23:03,760
Sprzedałem Tomowi swoje udziały,
366
00:23:03,840 --> 00:23:05,960
ale wtedy to był malutki sklepik.
367
00:23:06,000 --> 00:23:08,600
Dopiero Tom zrobił z niego
wielki Ica Maxi.
368
00:23:08,680 --> 00:23:11,320
I ile za niego dostał?
369
00:23:13,760 --> 00:23:14,840
Dwieście?
370
00:23:15,840 --> 00:23:17,040
Dwieście?
371
00:23:18,080 --> 00:23:20,320
Albo i trzysta? Nie wiem.
372
00:23:20,400 --> 00:23:24,200
Nie obchodzi mnie to.
Mam własne pieniądze.
373
00:23:24,280 --> 00:23:25,560
Rozumiem.
374
00:23:26,520 --> 00:23:29,320
- A czym się zajmujesz?
- Mam firmę.
375
00:23:29,400 --> 00:23:32,840
Jestem stolarzem,
ale duże rzeczy też robię.
376
00:23:32,920 --> 00:23:35,400
Powinieneś pracować tutaj.
377
00:23:35,520 --> 00:23:38,000
Nie mógłbyś się opędzić od zamówień.
378
00:23:38,080 --> 00:23:40,200
- Poważnie?
- Tutejsi rzemieślnicy
379
00:23:40,280 --> 00:23:42,520
olewają klientów na całego.
380
00:23:42,600 --> 00:23:44,280
I nic im nie zrobisz.
381
00:23:44,360 --> 00:23:46,960
Brakuje nam tu
luterańskiej solidności.
382
00:23:47,000 --> 00:23:49,600
To wszystko przez katolicką spowiedź.
383
00:23:49,680 --> 00:23:52,880
Pracujesz byle jak,
łamiesz przepisy, zdradzasz żonę -
384
00:23:52,960 --> 00:23:54,320
wyspowiadasz się i już.
385
00:23:54,400 --> 00:23:56,360
Nic, tylko korzystać.
386
00:23:57,520 --> 00:24:01,080
„Zgwałciłem twoją matkę. Wybacz mi”.
„Nic się nie stało”.
387
00:24:03,280 --> 00:24:04,840
Żartuję oczywiście.
388
00:24:05,960 --> 00:24:08,520
Muszę sprawdzić, co robi córka.
389
00:24:08,600 --> 00:24:11,000
- Jasne.
- Gdzieś wybyła.
390
00:24:11,040 --> 00:24:13,000
Pozdrów ją ode mnie.
391
00:24:14,560 --> 00:24:18,320
Zauważyłeś, że przemówienia
wygłasza tylko rodzina?
392
00:24:18,400 --> 00:24:21,320
Ty też musisz coś powiedzieć.
Znasz go przecież.
393
00:24:21,400 --> 00:24:23,600
Byłem tylko kierownikiem sprzedaży.
394
00:24:23,680 --> 00:24:26,440
Pracowaliście razem całe lata.
Wymyśl coś.
395
00:24:26,560 --> 00:24:28,160
Ja go w ogóle nie znam.
396
00:24:28,240 --> 00:24:31,200
Mam mówić o redukcji zapasów
i poprawie wydajności?
397
00:24:31,280 --> 00:24:34,320
- To nie temat na urodziny.
- Nie szkodzi.
398
00:24:34,400 --> 00:24:37,600
On nie ma żadnych przyjaciół.
Jesteś tylko ty, ja
399
00:24:37,680 --> 00:24:40,520
i cała banda pasożytów,
których tu ściągnął.
400
00:24:40,600 --> 00:24:41,840
Fakt.
401
00:24:41,920 --> 00:24:44,520
- Gdzie reszta jego kumpli?
- Nie ma innych.
402
00:24:44,600 --> 00:24:47,920
- Pracowałeś u niego.
- I to nas czyni przyjaciółmi?
403
00:24:48,000 --> 00:24:51,080
- Według Toma tak.
- Żałosne to.
404
00:24:51,160 --> 00:24:53,880
- Jest, jak jest.
- Na jego miejscu
405
00:24:53,960 --> 00:24:55,800
chyba bym się zabił.
406
00:24:56,920 --> 00:24:59,000
Linn mi napisała, że już dotarli.
407
00:24:59,080 --> 00:25:02,560
To dobrze,
ale nie myślmy teraz o niej.
408
00:25:02,640 --> 00:25:04,880
Nie mogę się martwić
o własne dziecko?
409
00:25:04,960 --> 00:25:07,440
Śpi. Nic jej nie jest.
410
00:25:07,560 --> 00:25:11,160
Zaczekaj na mnie. Pomóż mi.
411
00:25:11,240 --> 00:25:14,920
Idealna jaskinia miłości.
412
00:25:16,080 --> 00:25:19,720
- Ta mowa Antona...
- Cholera.
413
00:25:19,800 --> 00:25:20,920
Pomóż mi.
414
00:25:21,000 --> 00:25:24,400
Jeśli na mojej pięćdziesiątce
Linn wygłosi coś podobnego,
415
00:25:24,520 --> 00:25:28,240
strzelę sobie z gwoździarki w jaja.
416
00:25:30,880 --> 00:25:32,360
Jak to znosisz?
417
00:25:32,440 --> 00:25:34,160
To znaczy co?
418
00:25:34,240 --> 00:25:37,080
To wszystko.
419
00:25:39,160 --> 00:25:42,000
Nowe życie Toma, w luksusie.
420
00:25:42,080 --> 00:25:44,800
Wielka rezydencja, wypasione auto.
421
00:25:44,880 --> 00:25:48,120
Jakoś tak dziwnie
się z nim przywitałeś.
422
00:25:48,200 --> 00:25:49,760
- Nie.
- Widziałam.
423
00:25:49,840 --> 00:25:52,920
- Nieprawda.
- Prawda.
424
00:25:53,000 --> 00:25:59,120
Doskonale cię rozumiem.
Trochę mu zazdrościsz.
425
00:25:59,200 --> 00:26:03,400
Przecież mieszka nieomal w zamku.
426
00:26:03,520 --> 00:26:06,200
Do tego z nią.
427
00:26:06,280 --> 00:26:09,880
Przestań. To było sto lat temu.
428
00:26:09,960 --> 00:26:12,680
Nie chciałbym
nigdy więcej z nią mieszkać.
429
00:26:12,760 --> 00:26:13,720
Na pewno?
430
00:26:13,800 --> 00:26:16,560
Wolę się kłócić z tobą
w naszym zimnym kraju,
431
00:26:16,640 --> 00:26:20,120
niż żyć tutaj,
w tym durnym domu, z jakąś...
432
00:26:20,200 --> 00:26:21,640
Jak mam ją określić?
433
00:26:21,720 --> 00:26:24,360
Zwiędłą influencerką
z 4000 obserwujących,
434
00:26:24,440 --> 00:26:28,360
która się zachowuje,
jakby ich było 300 tysięcy.
435
00:26:30,680 --> 00:26:34,000
Nawet gdybyś dostał całe królestwo?
436
00:26:34,040 --> 00:26:35,400
Nawet wtedy.
437
00:26:37,240 --> 00:26:39,760
To dobrze. Zdrowie!
438
00:26:40,640 --> 00:26:42,040
Zdrowie!
439
00:26:47,800 --> 00:26:48,920
A ty?
440
00:26:51,000 --> 00:26:52,120
Zamieniłabyś się?
441
00:26:54,080 --> 00:26:55,200
Nie.
442
00:26:55,280 --> 00:26:58,040
Bo wtedy straciłabym ciebie.
443
00:26:58,120 --> 00:27:00,600
- A tego nie chcę.
- Jasne.
444
00:27:02,520 --> 00:27:04,920
Kocham cię, Timmy.
445
00:27:05,000 --> 00:27:06,080
Tylko...
446
00:27:07,920 --> 00:27:11,040
- myślę, że czasem...
- Zaczyna się.
447
00:27:11,120 --> 00:27:12,880
...okropnie bałaganisz.
448
00:27:12,960 --> 00:27:18,640
Ucieszyłabym się, gdybyś był
trochę lepiej zorganizowany.
449
00:27:18,720 --> 00:27:23,160
I może trochę bardziej rozsądny.
450
00:27:23,240 --> 00:27:26,200
- Brzmi to...
- Ale wiem, że to nierealne.
451
00:27:26,280 --> 00:27:29,640
...jakbyś jednak wolała
zastąpić mnie kimś innym.
452
00:27:29,720 --> 00:27:33,200
- No co ty!
- Lista oczekiwanych zmian
453
00:27:33,280 --> 00:27:36,360
była całkiem długa.
454
00:27:36,440 --> 00:27:41,440
Kocham cię. I jesteś prawie idealny.
455
00:27:43,320 --> 00:27:47,440
Trzeba tylko dokonać
kilku drobnych poprawek.
456
00:27:47,560 --> 00:27:50,720
Takim maleńkim śrubokręcikiem.
457
00:28:32,560 --> 00:28:37,320
Fantastyczna impreza!
458
00:28:47,640 --> 00:28:49,320
- Nie.
- Przecież tego chcesz.
459
00:28:49,400 --> 00:28:50,920
Nie chcę.
460
00:28:51,000 --> 00:28:53,600
Chcesz we mnie mnóstwo zmienić.
461
00:28:53,680 --> 00:28:56,080
Tylko drobniutkie poprawki...
462
00:28:56,160 --> 00:28:58,720
Tym malutkim...
463
00:29:44,360 --> 00:29:45,880
Ratunku...
464
00:29:49,440 --> 00:29:50,360
Pomocy...
465
00:29:56,680 --> 00:29:58,640
- Uważaj.
- Tam.
466
00:29:58,720 --> 00:30:01,240
- Ostrożnie.
- Tom!
467
00:30:02,120 --> 00:30:04,000
- Pomocy...
- Coś się stało.
468
00:30:04,080 --> 00:30:06,000
Nie biegnij.
469
00:30:06,960 --> 00:30:09,440
- Tom?
- Timmy...
470
00:30:11,280 --> 00:30:12,960
- Timmy...
- Tom!
471
00:30:13,000 --> 00:30:14,760
Co się dzieje?
472
00:30:18,160 --> 00:30:20,720
- Co z tobą?
- Timmy...
473
00:30:20,800 --> 00:30:23,120
- Pomóż mi.
- Już dobrze.
474
00:30:24,880 --> 00:30:27,160
Oddychaj.
475
00:30:27,240 --> 00:30:29,280
Musimy cię stąd zabrać.
476
00:30:29,360 --> 00:30:32,400
Spokojnie. Chodź.
477
00:30:36,120 --> 00:30:39,040
Idziemy.
478
00:30:45,320 --> 00:30:47,920
Muszę cię podnieść.
479
00:30:50,400 --> 00:30:55,000
Musimy iść. Dasz radę.
480
00:30:55,080 --> 00:30:57,720
Spokojnie...
481
00:30:57,720 --> 00:30:57,800
Spokojnie...
482
00:31:02,440 --> 00:31:05,520
Nic ci nie będzie.
483
00:31:05,600 --> 00:31:08,240
Wyjdziesz z tego.
484
00:31:13,680 --> 00:31:14,960
Finca...
485
00:31:15,000 --> 00:31:16,440
Co?
486
00:31:16,560 --> 00:31:18,160
Fin...
487
00:31:19,760 --> 00:31:21,000
Co mówisz?
488
00:31:21,040 --> 00:31:23,600
Finca. Villa San Lucio...
489
00:31:24,400 --> 00:31:27,360
Villa... San Lucio...
490
00:31:29,880 --> 00:31:31,800
Jest twoja.
491
00:31:32,760 --> 00:31:34,000
Masz.
492
00:31:35,400 --> 00:31:37,920
Ale... Nie musisz...
493
00:31:38,000 --> 00:31:39,080
- Tak.
- Nie.
494
00:31:39,160 --> 00:31:41,760
Powinieneś ją mieć.
495
00:31:50,840 --> 00:31:52,440
Kocham cię.
496
00:31:55,960 --> 00:31:57,160
Ja ciebie też.
497
00:32:01,160 --> 00:32:02,640
Będzie dobrze.
498
00:32:05,000 --> 00:32:07,280
Zajmiemy się tym.
499
00:32:08,400 --> 00:32:10,320
Nic się nie martw.
500
00:32:24,240 --> 00:32:26,000
Co z Tomem?
501
00:32:26,040 --> 00:32:28,000
Będzie dobrze.
502
00:32:32,600 --> 00:32:34,920
- Tak?
- Przepraszam.
503
00:32:35,000 --> 00:32:37,520
Państwo są rodziną Toma Krafta?
504
00:32:37,600 --> 00:32:38,520
Tak.
505
00:32:38,600 --> 00:32:42,280
Wykonaliśmy już EKG
i badanie poziomu troponiny.
506
00:32:42,360 --> 00:32:44,240
To nie zawał.
507
00:32:44,320 --> 00:32:45,600
Boże...
508
00:32:47,960 --> 00:32:53,080
- W takim razie co mu się stało?
- Jeszcze nie wiemy.
509
00:32:53,160 --> 00:32:55,320
- Mogę go zobaczyć?
- Naturalnie.
510
00:32:55,400 --> 00:32:58,280
- Pan też?
- Wejdę sama.
511
00:32:59,320 --> 00:33:01,160
Dobrze.
512
00:33:01,240 --> 00:33:03,320
Pozdrów go ode mnie.
513
00:33:03,400 --> 00:33:04,560
Tędy.
514
00:33:07,120 --> 00:33:09,160
- Tutaj?
- Tak.
515
00:33:38,680 --> 00:33:40,640
Dziękuję.
516
00:33:40,720 --> 00:33:42,400
Ja pierdzielę!
517
00:33:46,360 --> 00:33:49,200
- Ale...
- Jezu...
518
00:33:49,280 --> 00:33:52,000
To na pewno tutaj?
519
00:33:52,080 --> 00:33:54,120
- Wygląda jak zamek.
- Przepraszam!
520
00:33:54,200 --> 00:33:56,120
To na pewno Villa San Lucio?
521
00:33:56,200 --> 00:33:58,680
- Tak.
- Zniosły jajka!
522
00:33:58,760 --> 00:34:01,640
Valldemossa wita!
523
00:34:01,720 --> 00:34:03,200
Co on ci powiedział?
524
00:34:03,280 --> 00:34:05,440
Że chce, żebym miał ten dom.
525
00:34:05,560 --> 00:34:07,160
- Serio?
- Dał mi go.
526
00:34:07,240 --> 00:34:09,080
Kurwa, jaki dziedziniec.
527
00:34:11,720 --> 00:34:14,960
- Dostaliśmy to w prezencie?
- Tak.
528
00:34:18,160 --> 00:34:20,000
Tam widać Valldemossę.
529
00:34:20,040 --> 00:34:21,840
Tutaj góry, a tu...
530
00:34:21,920 --> 00:34:23,320
Ogromny!
531
00:34:28,680 --> 00:34:32,280
- Co za miejsce!
- Kochanie...
532
00:34:37,360 --> 00:34:41,440
Tommy mówi, że nie musimy zostawać.
533
00:34:41,560 --> 00:34:43,400
Wracajcie do domu.
534
00:34:43,520 --> 00:34:46,160
- Jesteś pewien?
- Tak.
535
00:34:46,240 --> 00:34:49,840
Ten idiota w biurze podróży twierdzi,
536
00:34:49,920 --> 00:34:54,800
że musielibyśmy kupić nowe bilety.
537
00:34:54,880 --> 00:34:56,840
Nieprawda. Nie kupuj.
538
00:34:56,920 --> 00:34:59,600
Nic mi nie będzie.
Leżę teraz w szpitalu.
539
00:34:59,680 --> 00:35:01,840
Słyszysz, co mówi Tommy?
540
00:35:01,920 --> 00:35:05,400
Nasz Tommy, silny jak koń.
541
00:35:05,520 --> 00:35:08,600
Skończ się pakować,
zanim wrócę.
542
00:35:08,680 --> 00:35:10,640
I nie zapomnij znów ładowarki.
543
00:35:10,720 --> 00:35:13,200
Ty jej nie wzięłaś?
544
00:35:13,280 --> 00:35:17,760
Nie wiem, co powiedzieć.
Dom jest po prostu zarąbisty.
545
00:35:17,840 --> 00:35:19,280
O rany!
546
00:35:21,360 --> 00:35:24,000
Obłęd! Mamy nawet
drzewko pomarańczowe!
547
00:35:24,040 --> 00:35:26,440
I indyki!
548
00:35:26,560 --> 00:35:30,760
- Zebraliśmy jajka.
- Tom, dałeś im ten dom?
549
00:35:30,840 --> 00:35:33,000
To znaczy...
550
00:35:33,080 --> 00:35:35,360
- Niesamowite.
- Jesteśmy...
551
00:35:35,440 --> 00:35:38,000
- Tom?
- ...ogromnie wdzięczni i uradowani.
552
00:35:38,040 --> 00:35:39,280
Dziękujemy!
553
00:35:39,360 --> 00:35:41,360
Słyszałeś, Kent?
554
00:35:41,440 --> 00:35:43,680
Jest przepiękny.
555
00:35:43,760 --> 00:35:47,600
- Najpiękniejszy.
- Magiczny.
556
00:35:47,680 --> 00:35:51,720
Tak! Podarował Timmy'emu dom.
557
00:35:51,800 --> 00:35:56,560
Mamy wyjątkowych synów.
Jak oni się kochają...
558
00:35:56,640 --> 00:35:59,560
Co za gest.
Aż trudno mi uwierzyć.
559
00:35:59,640 --> 00:36:01,360
Mogę pogadać z tatą?
560
00:36:01,440 --> 00:36:04,120
Słyszałeś? Tom sprezentował nam dom.
561
00:36:08,360 --> 00:36:09,800
Jedziemy.
562
00:36:09,880 --> 00:36:11,880
Weź do samolotu sweter.
563
00:36:11,960 --> 00:36:14,240
- Nie chcę.
- Będzie ci zimno.
564
00:36:14,320 --> 00:36:16,000
Nie chcę wracać do domu.
565
00:36:16,040 --> 00:36:18,200
- Ja też.
- To może tu zamieszkajmy?
566
00:36:18,280 --> 00:36:23,080
Jest jeszcze szkoła i praca.
To nie takie proste.
567
00:36:23,160 --> 00:36:26,200
Mówiłeś, że rzemieślnicy w Hiszpanii
są do niczego.
568
00:36:26,280 --> 00:36:28,160
Miałbyś mnóstwo pracy.
569
00:36:28,240 --> 00:36:29,960
Nie tak mówiłem.
570
00:36:30,000 --> 00:36:32,600
Edde i Anton chodzą tu
do szwedzkiej szkoły.
571
00:36:32,680 --> 00:36:36,240
- Ty też znajdziesz pracę.
- Tęskniłabyś za kolegami i szkołą.
572
00:36:36,320 --> 00:36:40,200
- Nie.
- Za chórem i Magnusem.
573
00:36:40,280 --> 00:36:44,440
Uwielbiasz Magnusa.
A tu go nie ma.
574
00:36:47,040 --> 00:36:52,560
Z drugiej strony, jak często
dostaje się zamek w raju?
575
00:36:52,640 --> 00:36:56,080
Nie patrz tak na mnie.
Tylko głośno myślę.
576
00:36:56,160 --> 00:36:58,720
Gdyby wynająć nasze mieszkanie,
577
00:36:58,800 --> 00:37:02,160
mielibyśmy
jakieś pieniądze na początek.
578
00:37:02,240 --> 00:37:04,680
- Zgódź się, tato!
- Nie mówię nie.
579
00:37:04,760 --> 00:37:07,760
- Przeprowadzamy się!
- Jeszcze nie zdecydowaliśmy.
580
00:37:07,840 --> 00:37:09,640
- Chcecie tego?
- Nie wiem...
581
00:37:09,720 --> 00:37:13,000
- Tak!
- Jeszcze nie zdecydowaliśmy.
582
00:37:13,080 --> 00:37:16,720
- Ale moglibyśmy...
- Przenosimy się na Majorkę!
41085
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.