Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:00,834 --> 00:00:02,951
♪ Józefina
2
00:00:02,961 --> 00:00:04,918
♪ Mutzenbacher
3
00:00:04,922 --> 00:00:08,461
♪ Był prawdziwym wiedeńskim dzieckiem
4
00:00:08,467 --> 00:00:10,254
♪ Bez wstydu
5
00:00:10,260 --> 00:00:12,172
♪ Utalentowany
6
00:00:12,179 --> 00:00:16,514
♪ Dla miłości z przodu i z tyłu
7
00:00:33,033 --> 00:00:36,026
No więc chodzi o...
8
00:00:36,036 --> 00:00:39,950
Lady Germaine Jones.
9
00:00:39,957 --> 00:00:42,324
Ach, moja pani.
10
00:00:43,377 --> 00:00:45,915
Mylady solln ja... hmmm...
11
00:00:45,921 --> 00:00:48,959
O nie, nie! Dama!
12
00:00:48,966 --> 00:00:51,083
Prawdziwa dama!
13
00:00:51,093 --> 00:00:54,211
Jakaś stara szkocka rodzina szlachecka.
14
00:00:54,221 --> 00:00:55,428
Odniesienie.
15
00:00:55,430 --> 00:00:59,891
Masz wielki zaszczyt
zaprezentować Lady J. Vienna.
16
00:00:59,893 --> 00:01:00,883
I?
17
00:01:00,894 --> 00:01:03,853
Wyraźne życzenie Lady J.
18
00:01:03,855 --> 00:01:05,892
- Ona mnie nawet nie zna.
- To nie ma znaczenia.
19
00:01:05,899 --> 00:01:10,064
Ale ona zna twoją książkę.
Tę cudowną rzecz... Tę o moralności.
20
00:01:10,571 --> 00:01:13,564
Ach, „obyczaje i moralność jako fundament państwa”?
21
00:01:13,574 --> 00:01:14,735
Tak.
22
00:01:16,076 --> 00:01:17,817
Szacunek, Milady, szacunek.
23
00:01:17,828 --> 00:01:20,070
Mówiłem, totalne ekscentryctwo!
24
00:01:22,207 --> 00:01:23,664
Ucałuj swe dłonie, moja pani.
25
00:01:23,667 --> 00:01:25,909
- Najpokorniejszy.
- Szacunek.
26
00:01:27,796 --> 00:01:30,209
- Panie Marbach.
- Jestem zobowiązany.
27
00:01:31,049 --> 00:01:34,508
- Mówię po niemiecku.
- Totalny ekscentryk.
28
00:01:35,220 --> 00:01:38,930
Czy byłby Pan tak miły i
zaproponował mi pokazanie Wiednia?
29
00:01:38,932 --> 00:01:40,719
To będzie zaszczyt.
30
00:01:40,726 --> 00:01:42,843
Zaszczyt i przyjemność.
31
00:01:42,853 --> 00:01:44,469
No to chodźmy.
32
00:01:46,440 --> 00:01:48,227
Nie ma za co.
33
00:01:48,233 --> 00:01:52,102
No cóż... totalnie ekscentryczne.
34
00:02:54,633 --> 00:02:56,295
Idź tam.
35
00:02:57,928 --> 00:02:59,385
Tam?
36
00:03:02,516 --> 00:03:03,927
Tam?
37
00:03:05,185 --> 00:03:06,801
Ja, duch.
38
00:03:08,855 --> 00:03:11,598
Tam.
39
00:03:14,444 --> 00:03:17,152
(Krzyki dzieci)
40
00:03:23,745 --> 00:03:25,281
Sprawdź to!
41
00:03:38,885 --> 00:03:42,879
Moja droga pani, jestem pewien, że
podali Pani zły adres.
42
00:03:42,889 --> 00:03:44,425
O nie.
43
00:03:44,433 --> 00:03:46,390
Adres jest poprawny.
44
00:03:47,477 --> 00:03:48,763
A ty?
45
00:04:00,949 --> 00:04:02,861
Czy macie tam wolny pokój?
46
00:04:02,868 --> 00:04:04,530
Ja, gnä' Frau.
47
00:04:05,203 --> 00:04:07,445
- Chodź.
- Ale Wasza Miłość, ja...
48
00:04:07,956 --> 00:04:10,369
W międzyczasie wypij litr lub dwa,
49
00:04:10,375 --> 00:04:12,742
- jeśli to potrwa dłużej.
- Z przyjemnością, proszę pani.
50
00:04:15,005 --> 00:04:16,121
Klapka!
51
00:04:32,814 --> 00:04:35,557
„Nie mamy nic lepszego, proszę pani”.
„Wystarczy, moje dziecko”.
52
00:04:35,567 --> 00:04:37,058
- Moja łaskawa pani...
- Wino!
53
00:04:37,068 --> 00:04:39,105
Zaraz to przyniosę. O!
54
00:04:39,112 --> 00:04:40,523
Pardon.
55
00:04:45,410 --> 00:04:48,619
Moja łaskawa pani, ja...
56
00:04:48,622 --> 00:04:51,080
Nie wiem jak to interpretować.
57
00:04:51,082 --> 00:04:53,699
Zdecydowanie nie w taki sposób, w jaki
to rozumiesz.
58
00:04:53,710 --> 00:04:55,372
mój drogi Marbachu.
59
00:04:58,632 --> 00:05:00,373
Oczywiście, że nie.
60
00:05:00,383 --> 00:05:02,124
Nie, oczywiście, że nie.
61
00:05:03,970 --> 00:05:06,383
Czego więc się tak wstydzisz?
62
00:05:07,182 --> 00:05:10,471
Gdyby moja pani była tak miła i
dała mi jakąś wskazówkę...
63
00:05:10,477 --> 00:05:14,437
Dlaczego znaleźliśmy się w tym...
żenującym otoczeniu?
64
00:05:18,235 --> 00:05:19,601
Z tego powodu.
65
00:05:22,948 --> 00:05:24,610
Moja książka!
66
00:05:25,575 --> 00:05:26,986
Zwyczaje i moralność.
67
00:05:26,993 --> 00:05:28,575
Dokładnie.
68
00:05:28,578 --> 00:05:31,867
Chciałbym
poznać podstawowe informacje o Twoim kraju.
69
00:05:31,873 --> 00:05:33,159
Tutaj?
70
00:05:33,166 --> 00:05:34,407
Tak.
71
00:05:36,795 --> 00:05:41,256
Na ulicy jest dziwka!
72
00:05:41,258 --> 00:05:44,968
Jesteś krową Müllera.
73
00:05:44,970 --> 00:05:47,132
Wypadasz!
74
00:05:48,807 --> 00:05:52,175
Jesteśmy
tu dość daleko od sztuki i nauki,
75
00:05:52,185 --> 00:05:54,768
z ratusza i parlamentu.
76
00:05:54,771 --> 00:05:57,058
Co Wasza Ekscelencja próbuje powiedzieć?
77
00:05:57,065 --> 00:06:00,149
Tam na dole rosną fundamenty twojego państwa.
78
00:06:00,151 --> 00:06:01,358
I.
79
00:06:01,736 --> 00:06:05,400
(Krzyki dzieci)
80
00:06:10,453 --> 00:06:13,366
(Krzyki dzieci)
81
00:06:16,293 --> 00:06:17,534
Tutaj.
82
00:06:17,544 --> 00:06:19,752
- Czy mogę zacytować?
- Proszę.
83
00:06:20,255 --> 00:06:23,043
Jesteśmy dumni
, że żyjemy w stuleciu,
84
00:06:23,049 --> 00:06:26,292
w którym już we wczesnym dzieciństwie
85
00:06:26,303 --> 00:06:29,387
Obudziło się poczucie obyczaju i moralności.
86
00:06:29,389 --> 00:06:30,630
Tak.
87
00:06:31,349 --> 00:06:34,308
Co Twoim zdaniem
obudziło się w tych ludziach tam na dole?
88
00:06:34,311 --> 00:06:36,223
Nie wiem, moja pani.
89
00:06:36,229 --> 00:06:40,724
Ale ja tak robię. I chętnie
to wyjaśnię.
90
00:06:40,734 --> 00:06:45,069
Załóżmy więc, że mamy
małą dziewczynkę z tej okolicy,
91
00:06:45,071 --> 00:06:49,236
około siedmiu lat,
nazwijmy ją...
92
00:06:49,242 --> 00:06:51,404
- Jak masz na imię?
- Dobrze, proszę pani.
93
00:06:54,706 --> 00:06:57,198
Dobrze, nazwijmy ją Józefiną.
94
00:06:57,208 --> 00:07:01,498
Mała dziewczynka, podobna do tej, która
wcześniej przebiegła obok nas.
95
00:07:02,172 --> 00:07:04,915
Na łąki Prateru.
96
00:07:21,066 --> 00:07:23,900
Ojciec i matka.
97
00:07:23,902 --> 00:07:25,939
Robienie dzieci.
98
00:07:25,946 --> 00:07:27,312
Jak?
99
00:07:27,322 --> 00:07:31,191
Tak jak Twoi rodzice robią
w nocy.
100
00:07:31,201 --> 00:07:32,908
W łóżku.
101
00:07:32,911 --> 00:07:34,948
No i jak to?
102
00:07:34,955 --> 00:07:37,163
Tak jak.
103
00:07:37,999 --> 00:07:39,535
Więc tobie też się to podoba?
104
00:07:39,542 --> 00:07:41,499
I co z tego?
105
00:07:42,671 --> 00:07:44,207
Tak.
106
00:07:44,214 --> 00:07:47,332
Hmm. Aha.
107
00:07:51,513 --> 00:07:53,129
Deppert.
108
00:08:01,106 --> 00:08:03,940
Ja też tego wcześniej nie widziałem.
109
00:08:04,985 --> 00:08:06,897
Jeśli w to wierzysz.
110
00:08:07,278 --> 00:08:10,237
- A gdzie jest dziecko?
- W łonie matki.
111
00:08:10,240 --> 00:08:12,607
Kiedy matka staje się gruba!
112
00:08:12,617 --> 00:08:14,825
A gdzie to wychodzi?
113
00:08:14,828 --> 00:08:16,239
I!
114
00:08:17,414 --> 00:08:20,498
- No!
- A jak ojciec to włożył?
115
00:08:20,500 --> 00:08:22,958
- Z tym swoim małym kępkiem włosów!
- Co?
116
00:08:22,961 --> 00:08:25,499
Zobacz, co mają chłopcy tacy jak ja!
117
00:08:26,297 --> 00:08:29,631
Tak więc budzi się tu obyczaj i moralność.
118
00:08:30,093 --> 00:08:33,928
To są wyjątkowe przypadki!
119
00:08:33,930 --> 00:08:35,887
Skąd wiesz, że tak jest naprawdę?
120
00:08:35,890 --> 00:08:39,179
Moje źródła informacji są
absolutnie autentyczne. Proszę.
121
00:08:39,185 --> 00:08:40,676
- Wino?
- Tak.
122
00:08:40,687 --> 00:08:44,146
Nigdy nie pozwolę sobie
na choćby najmniejszą wątpliwość co do Waszej Miłości.
123
00:08:44,524 --> 00:08:46,891
Proszę przyjąć założenie.
124
00:08:46,901 --> 00:08:49,063
Twoja mała...
125
00:08:49,070 --> 00:08:51,813
- Jak ona miała na imię?
- Józefina.
126
00:08:51,823 --> 00:08:53,940
No dobrze, to szczególny przypadek.
127
00:08:54,284 --> 00:08:56,947
- Haha.
- Dlaczego?
128
00:08:56,953 --> 00:09:00,572
No cóż, przyznaję, mogło
tak się stać.
129
00:09:00,582 --> 00:09:02,699
- Tutaj jednak.
- Ale nie.
130
00:09:02,709 --> 00:09:05,201
Wszędzie jest tak samo.
131
00:09:05,211 --> 00:09:08,295
Jak, przepraszam, zamierzasz to ocenić?
132
00:09:08,298 --> 00:09:11,041
Istnieją pewne tajne znaki.
133
00:09:11,051 --> 00:09:14,385
- Tajemniczy znak?
- Hmm, tajny znak.
134
00:09:14,387 --> 00:09:17,175
I są takie same na całym świecie,
nawet tam na dole.
135
00:09:17,182 --> 00:09:19,424
- Gdzie?
- Tak.
136
00:09:20,477 --> 00:09:22,810
Tam, na tym płocie z desek.
137
00:09:23,188 --> 00:09:28,400
Symbol ten wygląda tak samo w Indiach,
Szkocji czy Hiszpanii.
138
00:09:28,401 --> 00:09:31,519
Prawdopodobnie dlatego , że
opisuje to,
139
00:09:31,529 --> 00:09:35,318
Wygląda to tak samo wszędzie na świecie. Prawda?
140
00:09:35,325 --> 00:09:37,988
Ja... nie mogę tego oceniać.
141
00:09:37,994 --> 00:09:40,532
Naprawdę? To wstyd.
142
00:09:40,538 --> 00:09:44,248
Ale to twój problem.
Josefine ma zupełnie inne.
143
00:09:44,959 --> 00:09:48,873
Nadal stoi za płotem
, który oddziela ją od życia.
144
00:09:49,422 --> 00:09:52,915
Za płotem, z dala od świata
dorosłych ,
145
00:09:52,926 --> 00:09:56,840
co obserwowała z wielkim zainteresowaniem.
146
00:10:16,157 --> 00:10:19,400
♪ Chcesz wiedzieć, co dziewczyny
147
00:10:19,410 --> 00:10:22,653
♪ Pod fartuchami laboratoryjnymi mają
148
00:10:22,664 --> 00:10:25,953
♪ Dokładnie tak samo jak kobiety
149
00:10:25,959 --> 00:10:29,418
♪ Jeszcze nie taki duży
150
00:10:29,420 --> 00:10:32,959
♪ Chcesz wiedzieć, chcesz wiedzieć
151
00:10:32,966 --> 00:10:36,425
♪ Co robią dziewczyny od prania
152
00:10:36,427 --> 00:10:39,795
♪ Tak, piorą wszystkie ubrania.
153
00:10:39,806 --> 00:10:44,016
♪ Dla lepszych panów
154
00:10:45,311 --> 00:10:48,054
♪ Blas, Madel, blas
155
00:10:48,064 --> 00:10:51,182
♪ Jeśli wybuchnie, oszczędzisz sobie kłopotów.
156
00:10:51,192 --> 00:10:54,230
♪ Pieluchy i łóżeczka
157
00:10:54,237 --> 00:10:57,730
♪ Ten, kto dmucha, nie musi mieć dzieci
158
00:10:57,740 --> 00:11:01,279
♪ Blas, Madel, blas
159
00:11:49,292 --> 00:11:51,124
Więc, podoba Ci się?
160
00:11:51,127 --> 00:11:52,868
Nic nie wiem o ptakach.
161
00:11:52,879 --> 00:11:55,212
Ach, nie wierzę ci.
162
00:12:15,443 --> 00:12:18,982
No więc, teraz mam niezły bałagan.
163
00:12:18,988 --> 00:12:21,696
Zostaw mnie w spokoju.
164
00:12:22,742 --> 00:12:24,699
Nie możesz tego zrobić jeszcze raz?
165
00:12:24,702 --> 00:12:26,739
Ach, później.
166
00:12:26,746 --> 00:12:30,285
Jestem kompletnie wyczerpany po pracy
przez cały dzień.
167
00:12:30,291 --> 00:12:33,784
Pracujesz ciężko, a potem przychodzisz.
168
00:12:33,795 --> 00:12:36,208
Może później.
169
00:12:37,507 --> 00:12:40,170
Później, później.
Później już będziesz chrapać.
170
00:12:40,176 --> 00:12:44,011
Do zobaczenia później. Zostaw mnie w spokoju.
171
00:12:46,891 --> 00:12:49,053
Powinieneś był się powstrzymać.
172
00:12:49,060 --> 00:12:53,896
- Ja też chcę.
- Widzisz, że nic już nie działa.
173
00:12:53,898 --> 00:12:55,309
Warte.
174
00:13:12,041 --> 00:13:13,953
Pozwól mi.
175
00:13:15,920 --> 00:13:18,037
Co masz tam robić?
176
00:13:18,047 --> 00:13:20,630
Zajmowanie się takim mężczyzną to prawdziwy ciężar.
177
00:13:20,633 --> 00:13:22,716
Tak, i...
178
00:13:22,719 --> 00:13:24,426
Tak, tak.
179
00:13:25,555 --> 00:13:28,172
Teraz mnie zdenerwowałeś
tym wygłupianiem się.
180
00:13:28,182 --> 00:13:31,016
Teraz będziesz mi to robił częściej.
181
00:13:32,729 --> 00:13:35,688
Co byś powiedział,
gdybym cię wcześniej odepchnął?
182
00:13:35,690 --> 00:13:38,603
- Poszedłbyś do innego.
- No i co z tego?
183
00:13:39,402 --> 00:13:41,689
A co jeśli
teraz pójdę do kogoś innego?
184
00:13:41,696 --> 00:13:43,528
Rób co chcesz!
185
00:13:44,240 --> 00:13:47,074
Dobrze, zapamiętam to!
186
00:13:48,328 --> 00:13:51,116
Myślisz, że
już nie znajdę nikogo, kto by mnie polubił?
187
00:13:51,122 --> 00:13:54,081
Do diabła!
188
00:14:30,244 --> 00:14:32,531
Chcę wiedzieć, dlaczego ludzie biorą ślub.
189
00:14:40,546 --> 00:14:44,460
Aby biedna dusza... mogła zaznać spokoju.
190
00:14:44,467 --> 00:14:47,084
Prawdopodobnie nie możesz tego zrozumieć,
191
00:14:47,095 --> 00:14:49,929
Bo przecież miałeś
własną sypialnię, prawda?
192
00:14:49,931 --> 00:14:51,047
Z pewnością.
193
00:14:51,057 --> 00:14:53,765
I z pewnością nigdy cię
to nie interesowało.
194
00:14:53,768 --> 00:14:56,385
co twoi rodzice robili w nocy...
195
00:14:56,396 --> 00:14:59,139
Robisz to w sypialni, prawda?
196
00:14:59,148 --> 00:15:00,810
Nie, nigdy.
197
00:15:01,234 --> 00:15:05,148
Mam nadzieję, że mimo wszystko został Pan poinformowany,
Panie Radny Ministerialny.
198
00:15:05,154 --> 00:15:07,146
Moja pani, ten temat jest dla mnie...
199
00:15:07,156 --> 00:15:09,148
Temat dla zwierząt.
200
00:15:09,158 --> 00:15:11,696
Zwyczaje i moralność.
201
00:15:13,538 --> 00:15:16,030
Gdzie byliśmy?
202
00:15:16,040 --> 00:15:18,373
- O tak, w czasie oświecenia.
- Proszę.
203
00:15:18,376 --> 00:15:21,460
Proszę się nie martwić. Nie z pańskim,
Panie Radco Ministerialny.
204
00:15:23,881 --> 00:15:26,715
U Józefiny.
205
00:15:27,677 --> 00:15:31,842
Na przykład pewnego dnia Miezi przyszła nas odwiedzić.
206
00:15:31,848 --> 00:15:33,635
Dziewczyna,
207
00:15:33,641 --> 00:15:35,348
już bardziej dojrzały
208
00:15:35,351 --> 00:15:37,308
i bardziej doświadczeni.
209
00:17:58,494 --> 00:18:00,201
To był Robert.
210
00:18:00,705 --> 00:18:03,163
Wykształcony został przez macochę,
211
00:18:03,165 --> 00:18:05,873
chociaż miał własną sypialnię.
212
00:18:06,210 --> 00:18:07,872
Kuchnia.
213
00:18:08,504 --> 00:18:11,793
Jego macocha była silną,
młodą kobietą.
214
00:18:11,799 --> 00:18:13,916
a jego ojciec był sparaliżowany.
215
00:18:14,552 --> 00:18:17,215
Nie mógł wstać z łóżka.
216
00:18:55,885 --> 00:18:57,968
Zdejmij koszulę.
217
00:18:57,970 --> 00:18:59,506
Całkiem.
218
00:19:03,476 --> 00:19:05,342
Masz wszystko, czego potrzebujesz.
219
00:19:06,062 --> 00:19:08,099
To samo dotyczy ciebie.
220
00:19:30,753 --> 00:19:32,164
Wolniej.
221
00:19:32,630 --> 00:19:34,087
Wolniej.
222
00:19:38,177 --> 00:19:40,635
Czy to wystarczająco wolno?
223
00:19:40,971 --> 00:19:42,428
Tak.
224
00:20:39,071 --> 00:20:40,983
Co, już wychodzisz?
225
00:20:41,365 --> 00:20:42,731
Tak.
226
00:20:42,742 --> 00:20:44,904
Coś jest nie tak z Robertem.
227
00:20:52,209 --> 00:20:54,371
Tak, lepiej sprawdzę.
228
00:20:59,175 --> 00:21:00,757
Co to jest?
229
00:21:00,760 --> 00:21:03,252
Nic. Absolutnie nic.
230
00:21:03,262 --> 00:21:05,424
Poczekaj, już idę.
231
00:21:08,601 --> 00:21:12,140
- Jesteś chory, prawda?
- Nie, wcale nie.
232
00:21:12,146 --> 00:21:13,853
Nic.
233
00:21:16,275 --> 00:21:18,483
Jesteś taka gorąca!
234
00:21:18,486 --> 00:21:21,274
No już, nie wygłupiaj się.
235
00:21:22,281 --> 00:21:24,364
Dyszysz.
236
00:21:32,416 --> 00:21:34,578
O, racja.
237
00:21:36,420 --> 00:21:39,413
- Widziałeś coś?
- Nie, zupełnie nic.
238
00:21:39,423 --> 00:21:41,540
Co widziałeś?
239
00:21:42,176 --> 00:21:44,668
Co? Powiedz mi co?
240
00:21:44,678 --> 00:21:47,716
Co widziałeś? Powiedz mi!
Po prostu powiedz. Co?
241
00:21:47,723 --> 00:21:50,136
Po prostu to powiedz. Co?
242
00:21:50,935 --> 00:21:53,848
Co widziałeś? Co?
243
00:21:53,854 --> 00:21:57,564
Co widziałeś?
Co? Powiedz mi.
244
00:21:57,566 --> 00:21:59,353
Co widziałeś?
245
00:21:59,360 --> 00:22:02,148
Co? Powiedz mi. Co?
246
00:22:07,201 --> 00:22:09,193
Czego chce Robert?
247
00:22:09,203 --> 00:22:11,661
- On mnie chce.
- Co mu jest?
248
00:22:11,664 --> 00:22:14,372
Już niedługo poczuje się o wiele lepiej.
249
00:23:28,657 --> 00:23:32,697
Mieli własną sypialnię
i nie mieli macochy.
250
00:23:32,703 --> 00:23:36,913
Zaczynam się o pana martwić,
panie radco ministerialny.
251
00:23:36,916 --> 00:23:40,125
Moja pani, pozwól,
że cię przyprowadzę z powrotem.
252
00:23:40,127 --> 00:23:44,371
Aha, więc chcesz,
żebyśmy poszli do domu?
253
00:23:45,049 --> 00:23:47,132
Jeśli nie masz nic przeciwko, to tak.
254
00:23:47,134 --> 00:23:48,716
Ale to wcale nie jest prawda.
255
00:23:48,719 --> 00:23:53,510
Chcą tu zostać i
nadal słuchać historii małej Józefiny.
256
00:23:54,725 --> 00:23:56,307
NIE.
257
00:23:56,310 --> 00:23:58,393
Kłamca.
258
00:23:58,812 --> 00:24:01,555
Skąd wiesz
, że chcę to wszystko usłyszeć?
259
00:24:01,565 --> 00:24:04,103
Bo widzę to w tobie.
260
00:24:34,807 --> 00:24:36,389
Co to jest?
261
00:24:49,738 --> 00:24:53,607
- Nie, kiedy dzieci się obudzą.
- Och, pozwól im spać.
262
00:25:02,418 --> 00:25:04,910
Cicho bądź, jesteś pijany.
263
00:25:05,838 --> 00:25:08,000
To nie ma znaczenia.
264
00:25:13,470 --> 00:25:15,462
Nie, nie chcę.
265
00:26:12,696 --> 00:26:14,483
Co tu robisz?
266
00:26:14,490 --> 00:26:16,527
Ty też nie możesz spać?
267
00:26:22,414 --> 00:26:26,374
Przyjdź i dotrzymaj mi towarzystwa przez chwilę.
268
00:26:26,376 --> 00:26:28,618
Spójrz co robi Hansi.
269
00:26:28,629 --> 00:26:29,995
Pospiesz się.
270
00:26:48,357 --> 00:26:49,939
Podoba ci się?
271
00:26:51,568 --> 00:26:53,810
- Więc to prawda!
- Czy to znaczy, że to ja jestem temu winien?
272
00:26:53,821 --> 00:26:55,437
- Kto jest winien?
- Co ja wiem? Rodzice,
273
00:26:55,447 --> 00:26:58,064
Bieda, okoliczności.
Może ty.
274
00:26:58,075 --> 00:27:00,613
- Ja?
- Jeśli masz na myśli,
275
00:27:00,619 --> 00:27:02,827
że obyczaje i moralność
są podstawą państwa,
276
00:27:02,830 --> 00:27:05,447
Dlaczego zatem nie zadbacie o
lepsze warunki socjalne?
277
00:27:05,457 --> 00:27:09,167
No i właśnie do tego to się sprowadza.
Jesteś ukrytym socjalistą.
278
00:27:09,169 --> 00:27:12,207
Szacunek, pani, szacunek. Nie sądziłem, że jesteś aż tak ekscentryczna.
279
00:27:12,214 --> 00:27:14,171
Nonsens.
280
00:27:14,174 --> 00:27:17,292
Uważam po prostu, że ludzkie zwyczaje seksualne zależą od...
281
00:27:17,302 --> 00:27:19,760
jak żyją i gdzie mieszkają.
282
00:27:21,265 --> 00:27:25,635
Na przykład pani Reintaler
w tym samym domu,
283
00:27:26,186 --> 00:27:29,679
Chodziła do piwnicy.
284
00:28:33,212 --> 00:28:35,420
Co tam masz?
285
00:28:41,220 --> 00:28:43,712
No cóż, mam jabłka.
286
00:28:45,182 --> 00:28:47,845
Piękne jabłka.
287
00:29:05,661 --> 00:29:07,197
Zatrzymywać się.
288
00:29:07,746 --> 00:29:09,487
Przestań!
289
00:29:09,498 --> 00:29:11,785
To przestań!
290
00:29:16,964 --> 00:29:20,332
Więc proszę przestań.
291
00:29:30,143 --> 00:29:32,385
Teraz posłuchajcie.
292
00:29:33,647 --> 00:29:36,014
- W górę!
- Nie wiem, czego chcesz.
293
00:29:36,024 --> 00:29:40,439
- Co pan wyprawia, panie Horak?
- Z pewnością nie jestem pierwszą osobą, która tak myśli.
294
00:29:40,779 --> 00:29:44,443
Nie, fartuch się nie otworzy.
295
00:29:44,449 --> 00:29:45,940
NIE.
296
00:29:48,870 --> 00:29:51,704
Nie, panie Horak,
297
00:29:51,707 --> 00:29:53,915
kiedy ktoś przychodzi.
298
00:29:55,544 --> 00:29:57,877
Nie, nie mogę tego znieść!
299
00:29:59,673 --> 00:30:03,007
Panie Horak, ktoś może nas zobaczyć.
300
00:30:06,138 --> 00:30:08,846
Zatrzymaj się,
ktoś może wejść w każdej chwili...
301
00:30:08,849 --> 00:30:10,932
Panie Horak...
302
00:31:14,289 --> 00:31:17,327
No, chodź. No chodź!
303
00:31:22,839 --> 00:31:24,205
To zaszczyt.
304
00:31:24,216 --> 00:31:25,832
Wszystko w porządku?
305
00:31:30,180 --> 00:31:32,672
Jest tu ktoś jeszcze.
306
00:31:32,682 --> 00:31:34,924
Cześć, kto to jest?
307
00:31:37,938 --> 00:31:41,431
- O, rozumiem.
- Jezu, ta mała dziewczynka z sąsiedztwa.
308
00:31:41,441 --> 00:31:43,398
Józefina.
309
00:31:43,402 --> 00:31:46,065
- Powiedz mi, co tam robisz?
- Obserwuję.
310
00:31:46,071 --> 00:31:49,564
Ależ, mała, co tu jest
do oglądania?
311
00:31:49,574 --> 00:31:52,032
Jak sobie Pan poradził
z panem Horakiem?
312
00:31:52,035 --> 00:31:53,571
Był?
313
00:31:53,578 --> 00:31:56,867
No dalej, powiedz mi, co to było?
314
00:31:56,873 --> 00:31:59,115
Nie bądź nieśmiała, mała myszko.
315
00:31:59,126 --> 00:32:04,212
Jeśli tak powiesz, to
Lord Horak ci coś da.
316
00:32:04,214 --> 00:32:07,958
- No i?
- Siedzieli na beczce.
317
00:32:07,968 --> 00:32:11,632
- No i co?
- A pan Horak był między twoimi stopami.
318
00:32:11,638 --> 00:32:13,925
- Dalej?
- Udało ci się.
319
00:32:13,932 --> 00:32:16,515
Więc co zrobiłeś?
320
00:32:16,518 --> 00:32:18,475
Czy wiesz jak to się nazywa?
321
00:32:18,478 --> 00:32:20,185
Tak.
322
00:32:20,188 --> 00:32:23,147
No to powiedz mi.
323
00:32:23,150 --> 00:32:26,689
No, powiedz mi. Jak to się nazywa?
324
00:32:26,695 --> 00:32:28,687
Mała myszka.
325
00:32:29,906 --> 00:32:32,364
Jeśli tak mówisz, dam ci coś.
326
00:32:32,367 --> 00:32:33,858
To?
327
00:32:34,327 --> 00:32:36,284
Po prostu to powiedz.
328
00:32:37,164 --> 00:32:39,907
Jak to się nazywa?
329
00:32:40,792 --> 00:32:42,374
Ptaki!
330
00:32:45,005 --> 00:32:47,622
Skandaliczne!
Ludzie tutaj nie są aż tak wybredni w doborze słów.
331
00:32:47,632 --> 00:32:50,215
tak jak my, Panie Radny Ministerialny.
332
00:32:50,218 --> 00:32:52,585
Tutaj rzeczy nazywane są po imieniu.
333
00:32:57,142 --> 00:32:58,678
Oh!
334
00:32:58,685 --> 00:33:00,517
Przepraszam, panie.
335
00:33:00,520 --> 00:33:03,558
Zapomniałem, że
jeszcze cię nie poinformowano.
336
00:33:03,565 --> 00:33:07,149
Proszę o wybaczenie, że
miałem bezpieczne i czyste dzieciństwo!
337
00:33:07,152 --> 00:33:08,393
Tak.
338
00:33:08,403 --> 00:33:12,693
A wydaje mi się, że
jest to kwestia środków finansowych.
339
00:33:12,699 --> 00:33:15,612
Gdyby Józefina miała guwernantkę...
340
00:33:15,619 --> 00:33:18,362
Pewnie miałaś
guwernantkę, prawda?
341
00:33:18,371 --> 00:33:20,158
Jeśli pozwolisz, tak.
342
00:33:20,165 --> 00:33:22,327
Józefina nie miała guwernantki.
343
00:33:22,334 --> 00:33:25,372
Tylko jedna matka, a gospodarz był nią zainteresowany .
344
00:33:25,378 --> 00:33:27,040
Pan Ekkehard.
345
00:33:33,637 --> 00:33:35,173
Ile razy to powiedziałeś?
346
00:33:35,180 --> 00:33:36,762
Sześć razy.
347
00:33:37,432 --> 00:33:40,425
No, no,
to niewiarygodne!
348
00:33:40,435 --> 00:33:42,017
Sześć razy.
349
00:33:45,023 --> 00:33:47,231
Mówisz to jako kobieta zamężna?
350
00:33:47,234 --> 00:33:48,725
Sześć razy?
351
00:33:48,735 --> 00:33:52,524
Każdy może tak powiedzieć,
ale to tylko przechwałki.
352
00:33:55,116 --> 00:33:57,654
Chwalić się? Chwalić się?
353
00:33:57,661 --> 00:34:00,119
Mogę ci to udowodnić.
354
00:34:00,997 --> 00:34:03,614
Wiesz, że tego nie robię.
355
00:34:03,625 --> 00:34:05,958
Jestem porządną kobietą.
356
00:34:18,306 --> 00:34:20,548
Proszę nie robić niczego głupiego, panie Ekkehard.
357
00:34:20,559 --> 00:34:24,724
Ale nie widać
, że masz już trójkę dzieci.
358
00:34:24,729 --> 00:34:27,722
Nadal jestem dokładnie taka sama, jaką byłam jako dziewczyna.
359
00:34:27,732 --> 00:34:29,268
Wszędzie?
360
00:34:29,693 --> 00:34:31,184
Wszędzie.
361
00:34:31,194 --> 00:34:32,810
Tam też?
362
00:34:32,821 --> 00:34:34,778
Tam też.
363
00:34:37,659 --> 00:34:39,446
O mój Boże, rzeczywiście.
364
00:34:39,452 --> 00:34:41,910
To tak jak z dziewicą.
365
00:34:43,957 --> 00:34:46,074
No i teraz w to wierzysz?
366
00:34:46,084 --> 00:34:48,076
Wielkie nieba.
367
00:34:48,086 --> 00:34:49,873
Ale w to jedno nie wierzę.
368
00:34:49,879 --> 00:34:52,462
Że nie doświadczyłeś tego wcześniej,
sześć razy.
369
00:34:52,465 --> 00:34:54,422
Odnośnie liczby.
370
00:35:01,766 --> 00:35:04,179
Mój mąż jest ostatnio spokojną osobą.
371
00:35:04,185 --> 00:35:05,676
Spokojna natura?
372
00:35:05,687 --> 00:35:07,895
Inny by mu wyrwał nogi,
373
00:35:07,897 --> 00:35:09,854
z takimi piersiami.
374
00:35:15,113 --> 00:35:16,354
Zatrzymywać się.
375
00:35:16,364 --> 00:35:18,151
Zatrzymaj się, ktoś może przyjść.
376
00:35:18,158 --> 00:35:20,115
Nikt nie przyjdzie.
377
00:35:47,312 --> 00:35:50,555
Matka Józefiny zmarła młodo.
378
00:35:54,110 --> 00:35:57,069
Czy jest panu gorąco, Panie Radny Ministerialny?
379
00:35:58,490 --> 00:36:00,277
Tutaj jest wilgotno.
380
00:36:01,326 --> 00:36:03,443
Za mało pijemy.
381
00:36:04,245 --> 00:36:05,656
Tak.
382
00:36:10,502 --> 00:36:11,868
Oh!
383
00:36:13,046 --> 00:36:15,379
Bardzo mi przykro. Po tysiąckroć.
384
00:36:15,382 --> 00:36:18,125
Raz wystarczy.
Zadzwoń do malucha.
385
00:36:18,134 --> 00:36:19,215
Tak.
386
00:36:23,848 --> 00:36:26,511
- Proszę pani.
- Proszę pozwolić mi to wysuszyć.
387
00:36:27,268 --> 00:36:29,885
A jeśli pojawią się jakieś plamy...
- Nasze wino nie plami się.
388
00:36:29,896 --> 00:36:32,013
Bo jest w nim za dużo wody.
O, kolejna plama.
389
00:36:32,023 --> 00:36:35,767
To też musi wyschnąć. Czy
byłby Pan tak uprzejmy, Panie Radny Ministerialny?
390
00:36:35,777 --> 00:36:38,394
- Oczywiście.
- Proszę o guziki.
391
00:36:41,574 --> 00:36:42,860
Dzięki.
392
00:36:44,911 --> 00:36:46,072
I.
393
00:36:47,455 --> 00:36:48,946
I spódnicę poproszę.
394
00:36:48,957 --> 00:36:50,164
Tak.
395
00:36:54,045 --> 00:36:56,378
- Wszystko w porządku?
- Tak, dziękuję.
396
00:36:58,633 --> 00:37:00,124
Dzięki.
397
00:37:02,303 --> 00:37:03,919
No. A teraz przynieś nam coś do jedzenia.
398
00:37:03,930 --> 00:37:05,671
Tak, proszę pani.
399
00:37:08,643 --> 00:37:11,226
Bo teraz na pewno zajmie to więcej czasu.
400
00:37:11,229 --> 00:37:13,186
Również...
401
00:37:13,857 --> 00:37:15,519
Gdzie byliśmy?
402
00:37:15,525 --> 00:37:16,982
Jak?
403
00:37:16,985 --> 00:37:19,272
O tak.
404
00:37:19,279 --> 00:37:21,316
Matka zmarła zbyt wcześnie.
405
00:37:21,322 --> 00:37:25,362
Powiedz mi, jeśli nie jesteś zainteresowany,
możemy porozmawiać o czymś innym.
406
00:37:25,952 --> 00:37:28,911
Nie, nie, wręcz przeciwnie.
407
00:37:29,497 --> 00:37:34,413
Co ciągle powoduje, że oblewa Cię
zimny pot?
408
00:37:34,961 --> 00:37:37,203
Tak, mam podejrzenia.
409
00:37:37,213 --> 00:37:40,331
- Ach tak?
- Straszne podejrzenie.
410
00:37:40,341 --> 00:37:43,300
- A co to jest?
- To...
411
00:37:43,303 --> 00:37:45,215
Józefina.
412
00:37:45,221 --> 00:37:48,430
- Musiałeś ją znać.
- Naprawdę?
413
00:37:48,933 --> 00:37:51,676
Te szczegóły,
414
00:37:51,686 --> 00:37:53,848
ta doskonała znajomość wszystkich okoliczności...
415
00:37:53,855 --> 00:37:58,145
Załóżmy, że
ją znałem. Co wtedy?
416
00:37:58,151 --> 00:37:59,642
Jak ona wyglądała?
417
00:38:01,070 --> 00:38:02,481
I...
418
00:38:03,615 --> 00:38:05,356
Jak ona wyglądała?
419
00:38:06,701 --> 00:38:09,535
Przyjrzyj się tej nodze.
420
00:38:09,537 --> 00:38:13,872
Wyobraźcie sobie , że gdy miała szesnaście lat,
jej noga wyglądała mniej więcej tak.
421
00:38:13,875 --> 00:38:15,832
Oczywiście, że w pionie.
422
00:39:03,299 --> 00:39:05,165
O, to ty.
423
00:39:06,094 --> 00:39:07,630
Chodź tutaj.
424
00:39:30,660 --> 00:39:32,697
Więc zgrzeszyłeś?
425
00:39:34,330 --> 00:39:36,447
Napędzane nieczystością.
426
00:39:37,458 --> 00:39:39,370
Grzech śmiertelny.
427
00:39:40,336 --> 00:39:42,828
Jeśli nadal mam zbawić twoją duszę,
428
00:39:42,839 --> 00:39:44,831
Muszę wiedzieć wszystko.
429
00:39:44,841 --> 00:39:46,798
Dokładnie.
430
00:39:47,927 --> 00:39:49,384
Nie płacz.
431
00:39:50,263 --> 00:39:53,427
Cóż, dziecko, pokusa jest wielka
, a ty nawet nie wiesz,
432
00:39:53,433 --> 00:39:54,890
że to jest grzech.
433
00:39:54,893 --> 00:39:56,850
Nie, nic nie mam.
434
00:39:57,186 --> 00:40:00,270
- Czy dałeś się uwieść?
- Tak, Wasza Dostojność, dałeś się uwieść.
435
00:40:00,273 --> 00:40:02,185
Nic dziwnego, naprawdę.
436
00:40:02,191 --> 00:40:04,854
w tych dziełach Szatana.
437
00:40:04,861 --> 00:40:08,855
Dać dziecku ciało
kobiety.
438
00:40:09,949 --> 00:40:13,067
No i co się stało? Zdradziłaś
mężczyznę?
439
00:40:13,077 --> 00:40:15,114
Która część mężczyzny?
440
00:40:16,664 --> 00:40:19,077
Z tą częścią mężczyzny?
441
00:40:19,083 --> 00:40:21,575
Jak praktykowałeś nieczystość?
442
00:40:30,053 --> 00:40:31,635
Od samego początku!
443
00:42:45,313 --> 00:42:48,021
To kłamstwo!
Nieodpowiedzialne oszczerstwo!
444
00:42:48,024 --> 00:42:50,937
- Kościół jest jednym
z fundamentów państwa.
445
00:42:50,943 --> 00:42:54,562
- Tak, rzeczywiście. Każdy z przedstawicieli reprezentuje...
- obyczaje i moralność.
446
00:42:54,572 --> 00:42:58,441
- Tak, i każdy z nich jest...
- Mężczyzną, prawda?
447
00:42:58,451 --> 00:43:00,488
W pewnym sensie – nie!
448
00:43:00,495 --> 00:43:03,203
W tym sensie tak.
449
00:43:03,206 --> 00:43:07,120
A pewnego dnia będzie to przedmiotem dyskusji
i celibat będzie atakowany.
450
00:43:07,126 --> 00:43:09,584
Nieodpowiedzialne, anarchistyczne siły!
451
00:43:09,587 --> 00:43:11,203
Ależ nie, wręcz przeciwnie.
452
00:43:11,214 --> 00:43:13,922
Sami księża będą się domagać,
aby pozwolono im zawrzeć związek małżeński.
453
00:43:13,925 --> 00:43:15,541
Nie do pomyślenia.
454
00:43:16,260 --> 00:43:19,628
Musimy poczekać i zobaczyć. To znaczy, że
prawdopodobnie nie dożyjemy tego momentu...
455
00:43:19,639 --> 00:43:23,053
Mam nadzieję! Co więcej, nie powiem
ani jednego słowa.
456
00:43:23,059 --> 00:43:25,597
Uwierz w swoją historię!
457
00:43:25,603 --> 00:43:28,892
Mała Józefina nie była jedyną osobą,
która wyznała w ten sposób.
458
00:43:28,898 --> 00:43:30,730
Nie wierzę w to!
459
00:43:30,733 --> 00:43:34,067
Na przykład jej przyjaciółka, mała córeczka
karczmarza mieszkającego za rogiem.
460
00:43:34,070 --> 00:43:35,902
Nie mogę sobie tego wyobrazić.
461
00:43:35,905 --> 00:43:39,899
O tak, możesz to sobie doskonale wyobrazić.
462
00:43:40,910 --> 00:43:45,200
Tak, wyobraź sobie dziewczynę
taką jak Fine.
463
00:43:45,206 --> 00:43:47,072
Twój ojciec jest tu gospodarzem, prawda?
464
00:43:47,083 --> 00:43:48,949
Ja, gnä' Frau.
465
00:43:48,960 --> 00:43:51,703
Dokładnie tak.
466
00:43:51,712 --> 00:43:54,125
Tak jak ten mały.
467
00:43:54,132 --> 00:43:58,172
Na pewno masz wystarczająco dużo wyobraźni
, żeby to sobie wyobrazić, prawda?
468
00:44:04,809 --> 00:44:06,801
Dobra, chodź tutaj.
469
00:44:08,521 --> 00:44:10,683
- Ile masz lat?
- Siedemnaście.
470
00:44:10,690 --> 00:44:13,433
Pracujesz tu i sprawia ci to przyjemność?
471
00:44:13,442 --> 00:44:16,560
- Tak, bardzo proszę pani.
- Pani ojciec ma jeszcze jedną córkę?
472
00:44:16,571 --> 00:44:18,187
Ja, gnä' Frau.
473
00:44:18,739 --> 00:44:20,731
Można to sobie doskonale wyobrazić.
474
00:44:20,741 --> 00:44:23,449
Wyobraź sobie dziewczyny takie jak Fine.
475
00:44:23,452 --> 00:44:25,068
- Pocałuj mnie w rękę.
- Podoba ci się to?
476
00:44:25,079 --> 00:44:28,038
Tak, bardzo.
Siedemnaście, proszę pani.
477
00:44:28,040 --> 00:44:31,624
Obsługujesz tutaj?
I podoba ci się to?
478
00:44:31,627 --> 00:44:34,711
- Dziękuję, moje dziecko.
- Pocałuj mnie w rękę.
479
00:44:34,714 --> 00:44:36,296
Widzisz to?
480
00:44:36,299 --> 00:44:40,384
Bardzo podobna historia
wydarzyła się tutaj.
481
00:44:40,386 --> 00:44:43,470
- Jaką historię?
- No cóż, powiedzmy to tak,
482
00:44:43,472 --> 00:44:45,304
rodzaj opowieści spowiedzi.
483
00:44:45,308 --> 00:44:47,049
To są plotki.
484
00:44:47,059 --> 00:44:49,472
Ta mała lafirynda nie jest wiarygodnym świadkiem.
485
00:44:49,478 --> 00:44:52,346
To możliwe, ale jeśli
zadałbyś sobie ten trud,
486
00:44:52,356 --> 00:44:55,849
- do wglądu w akta policyjne...
- Czy sprawa jest udokumentowana?
487
00:44:55,860 --> 00:44:57,522
Ależ oczywiście.
488
00:44:57,528 --> 00:45:00,191
Na komisariacie policji tutaj, w okolicy.
489
00:45:10,541 --> 00:45:12,624
Czy on ci coś zrobił?
490
00:45:13,419 --> 00:45:15,832
Mam na myśli, czy on cię dotknął?
491
00:45:18,257 --> 00:45:19,589
Gdzie?
492
00:45:19,800 --> 00:45:21,007
Gdzie?
493
00:45:21,260 --> 00:45:24,094
- No.
- Nie wiem, panie lekarzu,
494
00:45:24,096 --> 00:45:27,009
Czy to był dla niego jakiś powód? Proszę.
495
00:45:32,146 --> 00:45:33,512
Wystarczający powód.
496
00:45:33,522 --> 00:45:37,186
A teraz powiedz mi,
czy nie stawiałeś oporu?
497
00:45:37,777 --> 00:45:39,359
Dlaczego nie?
498
00:45:39,362 --> 00:45:41,149
Nie odważyłem się.
499
00:45:41,155 --> 00:45:43,738
Zatem ze strachu i szacunku do niego?
500
00:45:44,492 --> 00:45:46,449
I nie dałeś mu żadnego powodu, żeby to zrobił?
501
00:45:46,452 --> 00:45:48,569
- Co?
- Nigdy na niego tak nie patrzyłaś.
502
00:45:48,579 --> 00:45:49,820
Jak?
503
00:45:49,830 --> 00:45:51,446
Czy zrobiono to w ten sposób?
504
00:45:51,457 --> 00:45:52,868
NIE.
505
00:45:52,875 --> 00:45:55,242
Co jeszcze ci zrobił?
506
00:45:55,253 --> 00:45:57,210
- Już to wiesz.
- Nic nie wiem.
507
00:45:57,213 --> 00:45:59,956
Chcę się od ciebie czegoś dowiedzieć! No i co?
508
00:45:59,966 --> 00:46:02,549
No cóż, co ojciec i matka...
509
00:46:02,551 --> 00:46:05,919
- Co, ja?
- Spokojnie, panie Mutzenbacher!
510
00:46:05,930 --> 00:46:08,638
Panie Lekarzu, proszę o
potwierdzenie faktów.
511
00:46:08,641 --> 00:46:10,553
Chodź tutaj.
512
00:46:10,559 --> 00:46:15,975
Proszę się nie martwić, panie Mutzenbacher,
to jest badanie lekarskie przeprowadzone przez urzędnika zdrowia publicznego.
513
00:46:15,982 --> 00:46:18,065
Nogi rozstawione.
514
00:46:18,943 --> 00:46:20,400
Na mnie.
515
00:46:29,537 --> 00:46:31,028
To prawda.
516
00:46:31,038 --> 00:46:32,620
Maluch miał korek.
517
00:46:32,623 --> 00:46:34,615
- Więc ci się podobało, co?
- Nie, nie.
518
00:46:34,625 --> 00:46:36,617
Nie kłam.
519
00:46:36,627 --> 00:46:38,209
Bolało.
520
00:46:38,212 --> 00:46:39,953
Zawsze?
521
00:46:40,214 --> 00:46:41,876
Nie zawsze.
522
00:46:41,882 --> 00:46:43,919
- Do cholery M...
- Cicho!
523
00:46:44,885 --> 00:46:46,922
Więc dobrze ci to zrobiło.
524
00:46:46,929 --> 00:46:48,841
- Zrobiłeś to dobrowolnie.
- Nie, nie sprawiało mi to przyjemności.
525
00:46:48,848 --> 00:46:51,135
Sam powiedziałeś, że to ci dobrze zrobiło.
526
00:46:51,142 --> 00:46:53,475
To nie moja wina.
527
00:46:53,477 --> 00:46:55,844
Nagle, podczas gdy...
528
00:46:56,480 --> 00:46:58,437
Czułem się komfortowo.
529
00:46:59,150 --> 00:47:00,732
Wiesz, że.
530
00:47:00,735 --> 00:47:02,397
Wiem o tym.
531
00:47:02,403 --> 00:47:04,645
Nie podobało ci się to,
532
00:47:04,655 --> 00:47:06,817
Dla ciebie było to przyjemne, ale nie do końca.
533
00:47:06,824 --> 00:47:09,316
Tylko mimowolnie.
534
00:47:09,327 --> 00:47:11,159
Więc powiedz mi,
535
00:47:11,162 --> 00:47:14,826
Czy wiesz czy inne dziewczyny
miały takie same doświadczenia?
536
00:47:15,666 --> 00:47:17,703
Na zewnątrz, w przedsionku, jest wiele osób.
537
00:47:17,710 --> 00:47:22,125
Wiem. Tylko powiedz mi,
czy sam coś widziałeś lub słyszałeś!
538
00:47:23,007 --> 00:47:25,795
- Tak, Melanie Hofer.
- To córka karczmarza.
539
00:47:25,801 --> 00:47:28,384
I Ferdinger
sama mi o tym powiedziała.
540
00:47:28,387 --> 00:47:31,255
I on zrobił im to samo,
co tobie?
541
00:47:31,265 --> 00:47:33,177
Nie, nie dostał Ferdingera...
542
00:47:33,184 --> 00:47:34,971
Co to było?
543
00:47:34,977 --> 00:47:36,218
Nic.
544
00:47:36,645 --> 00:47:38,932
Wiesz o tym. Ge...
545
00:47:38,939 --> 00:47:40,851
Wyjebane, wyjebane.
546
00:47:40,858 --> 00:47:43,851
Ach! A skąd znasz to słowo?
547
00:47:43,861 --> 00:47:45,898
- Och, daj spokój!
- Może od niego?
548
00:47:45,905 --> 00:47:48,022
- Nie, nie od niego.
- Więc od kogo?
549
00:47:48,032 --> 00:47:50,775
- Tak po prostu, od innych dzieci w szkole.
- Naprawdę?
550
00:47:50,785 --> 00:47:52,447
A więc nie ma Ferdingena?
551
00:47:52,453 --> 00:47:54,410
- Nie, on po prostu...
- Co on zrobił?
552
00:47:54,413 --> 00:47:57,872
- Po prostu.
- Jakie jest właściwe słowo dla „po prostu”?
553
00:47:57,875 --> 00:47:59,992
Naprawdę nie wiem.
Naprawdę.
554
00:48:00,002 --> 00:48:02,870
Ale ma Melanie z Hof.
Tak mówi Melanie.
555
00:48:02,880 --> 00:48:05,668
Często tak ma.
Sam to kiedyś widziałem.
556
00:48:05,674 --> 00:48:07,381
Ciekawy!
557
00:48:07,385 --> 00:48:09,877
Panie Komisarzu, na zewnątrz jest jeszcze tak wielu ludzi.
558
00:48:09,887 --> 00:48:12,721
Dość tego,
ty dziwko, ty brudasku!
559
00:48:12,723 --> 00:48:16,057
Ja ci to dam!
Tylko poczekaj, ty parszywa dziwko!
560
00:48:16,060 --> 00:48:19,644
Wybiję ci to z głowy,
rozumiesz?
561
00:48:20,231 --> 00:48:23,395
Panie Mutzenbacher, proszę się opamiętać!
562
00:48:23,401 --> 00:48:25,609
Ich metody wychowawcze są trochę za późne!
563
00:48:25,611 --> 00:48:27,443
A może to moja wina?
564
00:48:27,446 --> 00:48:30,189
A może chcesz,
żeby państwo poniosło za to odpowiedzialność?
565
00:48:30,199 --> 00:48:33,112
Och, ty i twój chujowy stan!
Możesz mnie pocałować w dupę!
566
00:48:33,119 --> 00:48:36,829
Panie Mutzenbacher, jeśli obrazi pan państwo,
będę musiał pana aresztować!
567
00:48:36,831 --> 00:48:39,198
A więc teraz chcesz
mnie też zamknąć?
568
00:48:39,208 --> 00:48:41,120
Moderuj siebie!
569
00:48:41,127 --> 00:48:45,212
Czy nie zrozumiałbyś, gdybyś dowiedział się, że
twoja córka jest dziwką?
570
00:48:45,214 --> 00:48:46,750
O, co...
571
00:48:46,757 --> 00:48:49,374
Naprawdę nie jest tak źle.
572
00:48:49,385 --> 00:48:54,176
Czy nie wiesz, ile dzieci
doświadcza tego każdego dnia?
573
00:48:54,473 --> 00:48:57,386
I w końcu każde dziecko to rozumie.
574
00:48:57,393 --> 00:49:00,886
Do pewnych słów,
do pewnych części ciała
575
00:49:00,896 --> 00:49:03,434
i w odniesieniu do niektórych działań.
576
00:49:03,441 --> 00:49:05,808
Ale ze wszystkich ludzi, to właśnie ksiądz...
577
00:49:05,818 --> 00:49:09,186
Panie Mutzenbacher, mogę
przekazać panu pocieszającą nowinę,
578
00:49:09,196 --> 00:49:13,190
że ten pozbawiony skrupułów libertyn
nie jest wcale księdzem.
579
00:49:13,200 --> 00:49:16,409
- Co?
- On tylko udawał,
580
00:49:16,412 --> 00:49:20,907
aby pod tą pobożną maską
dokonać swego haniebnego czynu .
581
00:49:22,126 --> 00:49:23,742
O, racja.
582
00:49:23,752 --> 00:49:26,085
To jest coś zupełnie innego.
583
00:49:26,088 --> 00:49:27,579
No i masz.
584
00:49:27,590 --> 00:49:31,800
Denerwowało mnie tylko
to, że to akurat był ksiądz.
585
00:49:31,802 --> 00:49:33,259
Zrozumiały.
586
00:49:33,262 --> 00:49:35,219
Przepraszam.
587
00:49:36,682 --> 00:49:39,390
Szczerze mówiąc, musisz
mi wybaczyć.
588
00:49:39,393 --> 00:49:42,101
Ale nie trać nadziei.
Maluch jest jeszcze młody.
589
00:49:42,104 --> 00:49:44,972
Nikt się o tym nie dowie.
590
00:49:44,982 --> 00:49:47,144
Spieszcie się, mamy jeszcze 18 dziewczyn na zewnątrz.
591
00:49:47,151 --> 00:49:50,144
A dzięki surowemu, moralnemu
wychowaniu możesz
592
00:49:50,154 --> 00:49:54,114
aby zapobiec potencjalnym negatywnym konsekwencjom.
593
00:50:06,170 --> 00:50:11,290
Jakaż ogromna ulga, że to
nie prawdziwy ksiądz, prawda?
594
00:50:11,300 --> 00:50:13,758
Odwrotna sytuacja byłaby zbyt
nieprawdopodobna.
595
00:50:13,761 --> 00:50:15,127
Jeśli tak mówisz.
596
00:50:15,137 --> 00:50:20,758
Podobnie jak cała Twoja historia dowodzi
, że zwyczaj i moralność ostatecznie biorą górę.
597
00:50:20,768 --> 00:50:22,179
Jesteś pewien?
598
00:50:22,186 --> 00:50:24,428
To nie ulega wątpliwości.
599
00:50:24,438 --> 00:50:26,521
Sprawca zostanie ukarany.
600
00:50:26,524 --> 00:50:28,686
Władze interweniowały.
601
00:50:28,692 --> 00:50:32,356
Ojciec zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństw,
na jakie narażona jest jego córka.
602
00:50:34,073 --> 00:50:35,564
Czy to nie prawda?
603
00:50:35,574 --> 00:50:40,160
Tak, tak. Czy mógłbyś
dać mi te jajka?
604
00:50:40,162 --> 00:50:41,494
Jak?
605
00:50:41,830 --> 00:50:43,162
Jak?
606
00:50:43,666 --> 00:50:45,077
O tak.
607
00:50:45,084 --> 00:50:47,542
- Proszę
podziękować.
608
00:50:48,671 --> 00:50:55,419
Pan Mutzenbacher bierze więc wychowanie
swojej córki Józefiny we własne, ojcowskie ręce.
609
00:50:57,972 --> 00:51:01,966
To, co pan Mutzenbacher
bierze w swoje ojcowskie ręce...
610
00:51:04,478 --> 00:51:07,596
Mój drogi Radny Ministerialny...
611
00:51:12,319 --> 00:51:14,902
Chcę tylko wiedzieć,
612
00:51:14,905 --> 00:51:18,740
Złapał cię tam,
ten drań?
613
00:51:18,742 --> 00:51:21,234
- Powiedz to!
- Tak.
614
00:51:21,245 --> 00:51:23,237
- Naprawdę?
- Tak, ale...
615
00:51:23,247 --> 00:51:26,365
- Ale co?
- Nie tak ciasno.
616
00:51:29,169 --> 00:51:30,876
Więc?
617
00:51:31,297 --> 00:51:33,084
Tak.
618
00:51:36,218 --> 00:51:38,005
Więc?
619
00:51:40,055 --> 00:51:42,092
- A w ten sposób?
- Nie w ten sposób.
620
00:51:45,019 --> 00:51:47,181
Baunzerl...
621
00:52:05,205 --> 00:52:07,492
Ten drań, ten hipokrytyczny drań!
622
00:52:07,499 --> 00:52:09,456
Naprawdę powinienem cię uderzyć już teraz!
623
00:52:09,460 --> 00:52:12,953
Powinienem dać ci klapsa w tyłek
, ale...
624
00:52:12,963 --> 00:52:14,329
Ale...
625
00:52:15,382 --> 00:52:17,749
Ale to nie twoja wina.
626
00:52:24,516 --> 00:52:28,635
Nic... zupełnie... nie możesz zrobić.
627
00:52:31,815 --> 00:52:33,556
Z...
628
00:52:34,026 --> 00:52:36,313
To nie twoja wina.
629
00:52:38,739 --> 00:52:40,981
Stanowczo się temu sprzeciwiam!
630
00:52:40,991 --> 00:52:42,152
Przeciwko czemu?
631
00:52:42,159 --> 00:52:44,196
Wbrew temu, co tu sugerujesz.
632
00:52:44,203 --> 00:52:46,445
Twój protest niewiele ci da.
633
00:52:46,455 --> 00:52:48,663
Czy mógłbyś mi dać sól?
634
00:52:49,625 --> 00:52:51,708
- Ojciec i córka...
- Odeszli.
635
00:52:51,710 --> 00:52:53,326
To absurd!
636
00:52:53,337 --> 00:52:56,000
To starożytny ludzki instynkt.
637
00:52:56,006 --> 00:52:57,747
Córki kochają swoich ojców
638
00:52:57,758 --> 00:53:00,125
- i ojcowie swoje córki.
- To znaczy...
639
00:53:00,135 --> 00:53:02,468
Przepraszam, że to mówię,
ale jest to oburzające.
640
00:53:02,471 --> 00:53:04,087
Prawdopodobnie.
641
00:53:04,098 --> 00:53:06,465
Ale zostało to udowodnione naukowo.
642
00:53:06,475 --> 00:53:10,765
Jest tu, w Wiedniu, profesor uniwersytecki,
który to potwierdził.
643
00:53:10,771 --> 00:53:12,103
Wyłączony.
644
00:53:12,106 --> 00:53:14,849
Z czasem zapamiętam tę nazwę.
645
00:53:14,858 --> 00:53:16,895
Czy mogę ci to po prostu przekazać?
646
00:53:17,236 --> 00:53:19,273
Z największą przyjemnością.
647
00:53:20,114 --> 00:53:22,902
Teraz przypomniałem sobie nazwisko tego człowieka.
Freud.
648
00:53:23,450 --> 00:53:25,316
Nigdy o tym nie słyszałem.
649
00:53:25,327 --> 00:53:28,195
Nieważne,
o czym filozofuje pan Freud,
650
00:53:28,205 --> 00:53:30,697
Josefine po prostu musi
spać w innym pokoju.
651
00:53:30,708 --> 00:53:33,496
- A w którym?
- W kuchni.
652
00:53:34,169 --> 00:53:36,957
Czy pozwoliłby pan swojej córce spać w kuchni
, panie radco ministerialny?
653
00:53:36,964 --> 00:53:40,298
Proszę, nie widzę żadnych paraleli pomiędzy
córką wysoko postawionego urzędnika rządowego i...
654
00:53:40,300 --> 00:53:42,508
i dziewczyna z przedmieścia.
655
00:53:42,511 --> 00:53:44,173
O, i dlaczego nie?
656
00:53:44,179 --> 00:53:46,922
Obie są młodymi dziewczynami
i mają te same organy.
657
00:53:46,932 --> 00:53:48,719
Dobrze, może spać w szafce.
658
00:53:48,726 --> 00:53:51,434
- Z podnajemcą?
- To nie powinien podnajmować.
659
00:53:51,437 --> 00:53:54,054
Ale musi.
Potrzebuje pieniędzy.
660
00:53:54,064 --> 00:53:55,680
Teraz brakuje tylko, żebyś powiedział:
661
00:53:55,691 --> 00:53:57,227
Winę ponosiłby rząd.
662
00:53:57,234 --> 00:54:00,147
Bo mieszkań jest za mało
i ludzie zarabiają za mało.
663
00:54:00,154 --> 00:54:02,567
O nie, nie muszę
już tego powtarzać.
664
00:54:02,573 --> 00:54:04,940
Dokładnie to samo powiedziałeś.
665
00:54:04,950 --> 00:54:08,910
Nie pozwolimy, żeby zrzucili na nas winę za ten kazirodztwo !
666
00:54:10,164 --> 00:54:13,077
Porozmawiajmy proszę o czymś innym.
667
00:54:13,542 --> 00:54:15,204
Ale proszę.
668
00:54:15,210 --> 00:54:17,327
Porozmawiajmy o...
669
00:54:17,337 --> 00:54:20,330
nowy podnajemca w domu Mutzenbacherów.
670
00:54:20,340 --> 00:54:23,003
Pewien Rudolf.
671
00:54:23,510 --> 00:54:27,800
Józefina spała
noc po nocy w łóżku małżeńskim i była szczęśliwa.
672
00:54:27,806 --> 00:54:30,093
Nie podobał jej się tylko nowy właściciel.
673
00:54:30,100 --> 00:54:33,844
Pan Rudolf, kelner w kawiarni nocnej,
674
00:54:33,854 --> 00:54:35,516
Niesympatyczny.
675
00:54:40,694 --> 00:54:42,356
A teraz posłuchaj...
676
00:54:42,988 --> 00:54:45,446
- Już wstałeś?
- Czy to ci przeszkadza?
677
00:54:45,449 --> 00:54:48,283
Oni się tam myją, to możliwe...
678
00:54:49,453 --> 00:54:51,661
Wszystko przez ciebie.
679
00:54:51,914 --> 00:54:53,621
Zatrzymywać się.
680
00:54:59,004 --> 00:55:01,337
Nie wpadaj na żadne pomysły.
681
00:55:03,884 --> 00:55:05,750
Zamknij gębę!
682
00:55:06,178 --> 00:55:08,295
No cóż, znasz to?
683
00:55:08,305 --> 00:55:11,969
Wszystkie ptaki już tu są...
684
00:55:11,975 --> 00:55:13,432
Piosenka o ptakach.
685
00:55:13,435 --> 00:55:15,017
Zamknąć się!
686
00:55:18,982 --> 00:55:20,769
Cześć, dziwko.
687
00:55:21,944 --> 00:55:24,402
Klaszcz! Klaszcz! Klaszcz!
688
00:55:26,532 --> 00:55:28,615
Jeśli mnie nie zostawisz w spokoju,
zgłoszę cię na policję!
689
00:55:28,617 --> 00:55:31,951
No, spójrz.
Grozisz mi policją?
690
00:55:31,954 --> 00:55:35,368
Będziesz się modlić, żebym uczynił
ci ten zaszczyt. Módl się!
691
00:55:35,374 --> 00:55:37,206
Proszę, proszę.
692
00:55:41,713 --> 00:55:45,502
I to było raz, dwa, trzy
693
00:55:45,509 --> 00:55:47,717
Kilka dni później.
694
00:55:47,719 --> 00:55:49,381
W niedzielę.
695
00:55:50,180 --> 00:55:51,421
Dziecko.
696
00:55:51,431 --> 00:55:52,763
I?
697
00:55:53,433 --> 00:55:55,265
Dziecko.
698
00:55:56,895 --> 00:55:58,978
Spójrz tutaj.
699
00:55:58,981 --> 00:56:00,438
I.
700
00:56:01,191 --> 00:56:05,026
To mnie naprawdę kręci.
701
00:56:08,740 --> 00:56:10,447
Chodź tutaj.
702
00:56:16,999 --> 00:56:18,991
Tylko trochę.
703
00:56:19,209 --> 00:56:21,371
- No wiesz.
- Tak.
704
00:56:26,884 --> 00:56:28,750
Co tam robisz?
705
00:56:30,220 --> 00:56:32,428
No to wyjmę nóż.
706
00:56:33,807 --> 00:56:36,094
Z paskiem?
707
00:56:36,685 --> 00:56:38,517
A ta młoda dama?
708
00:56:38,520 --> 00:56:40,056
Ona mi pomaga.
709
00:56:40,063 --> 00:56:42,180
Co robisz przy ubijaniu piany?
710
00:56:42,900 --> 00:56:46,268
Panie Rudolfie, proszę, nie zamierza pan...
711
00:56:46,278 --> 00:56:48,144
Nie chciałbyś
sprawić mi przykrości, prawda?
712
00:56:48,155 --> 00:56:50,693
To nikogo nie obchodzi,
713
00:56:50,699 --> 00:56:53,533
co robisz ze swoją panną córką.
714
00:56:55,746 --> 00:56:58,989
Jestem wdowcem.
Jeszcze nie jestem taki stary.
715
00:56:58,999 --> 00:57:01,036
Nie mam pieniędzy dla dziwek.
716
00:57:01,043 --> 00:57:03,376
Nie mogę nic zrobić, mogę tylko rozmawiać.
717
00:57:03,378 --> 00:57:06,337
To twoja sprawa.
718
00:57:06,340 --> 00:57:07,922
Panie Rudolfie,
719
00:57:07,925 --> 00:57:10,258
Musisz mi złożyć świętą przysięgę,
720
00:57:10,260 --> 00:57:12,001
że nic nie ujawniasz.
721
00:57:12,012 --> 00:57:15,005
„Niczego nie przysięgam.
” – Pan Rudolf.
722
00:57:15,015 --> 00:57:17,007
Nic mi nie przychodzi do głowy.
723
00:57:17,017 --> 00:57:18,724
To zaszczyt.
724
00:57:19,186 --> 00:57:20,893
Pan Rudolf.
725
00:57:20,896 --> 00:57:23,479
Dobrze, porozmawiamy o tym jeszcze trochę.
726
00:57:23,482 --> 00:57:25,599
Może dziś wieczorem.
727
00:57:27,277 --> 00:57:30,065
Józefina musiała spędzić u niego noc.
728
00:57:30,072 --> 00:57:32,906
Minęło kilka nocy, zanim Zenzi przybył.
729
00:57:32,908 --> 00:57:36,197
Zenzi, jego dziewczyna,
która pracowała dla niego jako prostytutka
730
00:57:36,203 --> 00:57:39,367
i dla którego szukał taniego, zaniedbanego miejsca.
731
00:57:39,373 --> 00:57:42,707
Najlepiej byłoby, gdyby biuro,
które już mu wynajęliśmy, było gotowe.
732
00:57:42,709 --> 00:57:46,077
Cóż, być może ojca dałoby się przekonać.
733
00:57:52,469 --> 00:57:54,677
Dzień dobry, sąsiedzie.
734
00:57:58,558 --> 00:58:00,720
Czy mogę cię o to prosić, sąsiedzie?
735
00:58:01,520 --> 00:58:03,102
Zrób to.
736
00:58:10,028 --> 00:58:12,645
Tak, spójrz...
737
00:58:12,656 --> 00:58:14,397
Dzień dobry.
738
00:58:15,409 --> 00:58:18,197
Wino dla pana von Mutzenbachera.
739
00:58:18,203 --> 00:58:21,321
- No i jak ci się podoba?
- Dobrze.
740
00:58:21,331 --> 00:58:24,290
- Nie mam nic przeciwko naszemu maleństwu.
- Chcę to jasno powiedzieć.
741
00:58:24,292 --> 00:58:26,284
Zenzi ma kilka naprawdę wyjątkowych cech.
742
00:58:26,294 --> 00:58:27,580
Tak.
743
00:58:28,714 --> 00:58:30,421
Wlej to!
744
00:58:43,395 --> 00:58:45,682
- Cześć.
- Zdejmij to!
745
00:58:48,233 --> 00:58:51,397
- Jak ci się to podoba?
- No cóż...
746
00:58:54,448 --> 00:58:56,405
Tak, nieźle.
747
00:58:56,408 --> 00:58:58,900
Jest dostępna każdego dnia.
748
00:58:58,910 --> 00:59:00,776
- Głupi.
- Głupi.
749
00:59:03,749 --> 00:59:05,615
Sonda Weinprobe.
750
00:59:31,401 --> 00:59:35,236
Wtedy my czworo będziemy się lepiej dogadywać .
751
00:59:35,238 --> 00:59:38,652
- jeśli Zenzi... Na zdrowie
- Co?
752
00:59:38,658 --> 00:59:40,741
mógłby przyciągnąć więcej klientów.
753
00:59:41,453 --> 00:59:43,661
Ach, to by był burdel!
Nie, nie, nie!
754
00:59:43,663 --> 00:59:46,030
Mój dom jest porządnym domem!
755
00:59:53,882 --> 00:59:56,545
Ale nie pozwolę, żeby mój dom
zamienił się w burdel!
756
00:59:56,551 --> 00:59:58,634
Nie, nie, nie!
757
01:00:04,059 --> 01:00:05,721
Zejdź na dół.
758
01:00:17,531 --> 01:00:20,524
Wypiję jeszcze jednego drinka, sąsiedzie.
759
01:00:25,163 --> 01:00:28,247
Nie pozwól, aby Zenzi
Cię zdenerwował.
760
01:00:32,629 --> 01:00:34,165
To?
761
01:00:34,172 --> 01:00:36,129
A co z adoratorami?
762
01:00:37,092 --> 01:00:39,630
Zenzi przyciąga tylko lepszych ludzi.
763
01:00:41,263 --> 01:00:42,595
To?
764
01:00:43,974 --> 01:00:45,431
To?
765
01:00:46,309 --> 01:00:47,845
To?
766
01:00:49,229 --> 01:00:50,811
No więc...
767
01:00:51,273 --> 01:00:53,139
Cokolwiek.
768
01:01:06,663 --> 01:01:11,158
A w nocy do gabinetu Zenziego przychodzili lepsi gentlemani .
769
01:01:11,168 --> 01:01:14,912
Lepsi panowie z koszar naprzeciwko.
770
01:01:14,921 --> 01:01:16,833
To oznaczało pieniądze.
771
01:01:16,840 --> 01:01:20,208
A pieniądze oznaczały życie jak w raju.
772
01:01:20,218 --> 01:01:22,926
Minueta uwolnionej radości życia.
773
01:03:46,489 --> 01:03:47,821
Ojciec.
774
01:03:47,824 --> 01:03:49,235
Ojciec!
775
01:03:50,118 --> 01:03:51,450
Kadź...
776
01:03:54,748 --> 01:03:56,034
- Ojcze!
- Co się stało?
777
01:03:56,041 --> 01:03:59,580
Zamknął się w pokoju
z brzytwą!
778
01:03:59,586 --> 01:04:00,827
Ferdl!
779
01:04:01,629 --> 01:04:03,871
- Ferdl, otwórz! Otwórz!
- Ojcze!
780
01:04:03,882 --> 01:04:05,919
- Ojcze!
- Ferdl, otwórz!
781
01:04:08,219 --> 01:04:11,758
Ferdl! Ferdl, co robisz?
782
01:04:11,765 --> 01:04:14,428
Ferdl! Ferdl, czyś ty oszalał?
783
01:04:14,434 --> 01:04:15,595
Warte.
784
01:04:18,480 --> 01:04:21,644
- Zostaw mnie w spokoju!
- Idź do kuchni, dziecko.
785
01:04:23,651 --> 01:04:25,187
Zamierzam popełnić samobójstwo.
786
01:04:25,570 --> 01:04:27,277
Czy ty oszalałeś, Ferdl?
787
01:04:28,573 --> 01:04:30,565
Dla mnie już wszystko skończone.
788
01:04:31,201 --> 01:04:33,909
Zwolnili mnie. Wyrzucili mnie.
789
01:04:33,912 --> 01:04:36,495
Tak czy inaczej, prawie nigdy nie
chodziłeś do pracy .
790
01:04:37,499 --> 01:04:40,242
Czy to dziwne, biorąc pod uwagę, że
pili każdej nocy?
791
01:04:40,251 --> 01:04:42,664
Dlatego chcesz popełnić samobójstwo?
792
01:04:43,171 --> 01:04:47,461
I jest jeszcze coś.
Dozorca mnie zgłosił.
793
01:04:47,467 --> 01:04:49,959
U gospodarza, ze względu na szafkę.
794
01:04:49,969 --> 01:04:51,801
Zenzi powinien mu pozwolić.
795
01:04:51,805 --> 01:04:54,548
Jeśli przyniesie
dziś wieczorem do domu jeszcze jednego, to...
796
01:04:54,557 --> 01:04:56,549
A potem nas wyrzucą.
797
01:04:56,559 --> 01:04:58,175
Z policją!
798
01:04:59,145 --> 01:05:01,137
On po prostu powinien przyjść, kurwa.
799
01:05:01,147 --> 01:05:03,514
Porozmawiamy o tym później.
Ale nie tutaj.
800
01:05:03,525 --> 01:05:05,733
Czy się zesrałeś?
801
01:05:09,572 --> 01:05:11,063
Zrób kawę.
802
01:05:11,074 --> 01:05:13,282
Ojcze! Ojcze!
803
01:05:27,632 --> 01:05:29,168
Papieros?
804
01:05:38,476 --> 01:05:41,014
- Czy Zenzi pracuje dziś w mieście jako prostytutka?
- Dlaczego nie tutaj?
805
01:05:41,020 --> 01:05:45,355
Więc możesz mieć ten pokój.
Kobieta, która tam rządzi, to skąpa suka.
806
01:05:45,733 --> 01:05:47,725
A dziewczynka też mogłaby coś zarobić.
807
01:05:47,735 --> 01:05:50,318
Malutki, dlaczego?
Dlaczego maluczki?
808
01:05:50,321 --> 01:05:51,857
Tyle samo co Zenzi.
809
01:05:51,865 --> 01:05:54,482
Słuchaj, moja córka nie jest dziwką!
810
01:05:54,492 --> 01:05:57,826
No, daj spokój, dziwko. Tysiące dziewczyn
musi w ten sposób zarabiać na swoje pieniądze.
811
01:05:57,829 --> 01:06:00,537
- To prawda, ale...
- Ale co?
812
01:06:00,540 --> 01:06:03,533
Ksiądz też uprawiał z nią seks.
I nawet nie zapłacił.
813
01:06:03,543 --> 01:06:05,284
- Ten brudny!
- Czyż nie?
814
01:06:05,295 --> 01:06:07,833
I pracowaliście już
wystarczająco długo dla swoich dzieci.
815
01:06:07,839 --> 01:06:10,297
- Teraz nadeszła jej kolej, żeby coś zrobić dla swojego ojca.
- Masz rację.
816
01:06:10,300 --> 01:06:12,758
Codziennie przynosi do domu co najmniej trzy guldeny .
817
01:06:12,760 --> 01:06:15,298
Naprawdę? Aż tyle?
818
01:06:15,305 --> 01:06:18,889
Nie, nie, nie! Nie chcę,
żeby moja córka została dziwką!
819
01:06:18,892 --> 01:06:20,554
O co chodzi?
820
01:06:20,560 --> 01:06:22,597
To , że ktoś zarabia własne pieniądze,
nie oznacza, że jest dziwką.
821
01:06:22,604 --> 01:06:24,391
Dlaczego nie?
822
01:06:24,397 --> 01:06:28,141
Obojętnie, czy będzie to robić
dopóki nie znajdziesz pracy.
823
01:06:28,151 --> 01:06:32,816
Ja ją wszystkiego uczę, Zenzi ją szkoli
i wypuszcza na ulicę.
824
01:06:32,822 --> 01:06:36,065
No cóż, to już zupełnie inna sprawa.
825
01:06:39,287 --> 01:06:41,700
Czy twoja dziewczyna w ogóle chciała mieć
taką możliwość?
826
01:06:41,706 --> 01:06:43,368
To rzeczywiście prawda.
827
01:06:43,374 --> 01:06:45,411
Dziękuję, Rudi,
jesteś moim przyjacielem.
828
01:06:45,418 --> 01:06:46,875
Proszę bardzo, Ferdl.
829
01:06:46,878 --> 01:06:49,746
Nie zawiodłbym cię.
830
01:06:58,014 --> 01:07:00,973
Nie traktuj tego zbyt poważnie, nikt nie da się nabrać.
831
01:07:00,975 --> 01:07:03,843
Nie uśmiechaj się, bo to obniży ceny.
832
01:07:04,479 --> 01:07:07,313
To miłe. Dobrze.
833
01:07:07,315 --> 01:07:10,103
Musisz pokazać wszystkim, że twoje piersi
są luźne pod bluzką.
834
01:07:10,109 --> 01:07:11,395
Grzeczny.
835
01:07:11,402 --> 01:07:13,815
- Dobrze.
- Nie ma gadania.
836
01:07:13,821 --> 01:07:15,813
Panowie muszą wiedzieć
, że macie czas.
837
01:07:15,823 --> 01:07:18,736
Dużo czasu. Dla panów.
838
01:07:18,743 --> 01:07:21,076
Bezinteresownie.
839
01:07:23,373 --> 01:07:25,114
Bez perfum.
840
01:07:25,124 --> 01:07:28,117
Przypomina jej to kobiety,
które ma w domu.
841
01:07:28,127 --> 01:07:30,084
Mężczyźni chcą cię poczuć.
842
01:07:30,088 --> 01:07:32,296
Od stóp do głów.
843
01:07:32,298 --> 01:07:34,085
A w środku.
844
01:07:41,224 --> 01:07:43,181
Ile ich było do tej pory?
845
01:07:43,184 --> 01:07:44,675
Żadnych.
846
01:07:45,895 --> 01:07:48,638
Wszystkie początki są trudne.
847
01:07:50,692 --> 01:07:52,809
Tuż za rogiem.
848
01:07:54,070 --> 01:07:56,778
- Dlaczego?
- Nie odzywa się do nas w zaułku.
849
01:07:56,781 --> 01:07:59,990
- Co mam zrobić?
- To jest ten dom, to już wiesz.
850
01:07:59,993 --> 01:08:01,950
On nadchodzi, on nadchodzi.
851
01:08:06,124 --> 01:08:08,081
Idź za nim.
852
01:08:14,924 --> 01:08:16,381
To?
853
01:08:27,937 --> 01:08:30,145
- No i co?
- Wejdź do środka.
854
01:08:48,041 --> 01:08:49,748
Czy to jednak możliwe?
855
01:09:01,721 --> 01:09:03,178
Hu Hu.
856
01:09:06,851 --> 01:09:08,717
Nie, nie, nie odważyłbym się.
857
01:09:08,728 --> 01:09:10,264
Tylko w ten sposób.
858
01:09:14,359 --> 01:09:16,191
Zajmiemy się tym.
859
01:09:23,868 --> 01:09:25,609
Uroczy.
860
01:09:26,704 --> 01:09:30,163
Widzisz? Dlatego musisz
mieć luźno pod bluzką.
861
01:09:34,045 --> 01:09:36,503
- Jeśli teraz ktoś inny przyjdzie...
- Ale nikt nie przyjdzie.
862
01:09:36,506 --> 01:09:38,213
To byłoby... żenujące.
863
01:09:38,216 --> 01:09:39,548
Niezręczny.
864
01:09:39,550 --> 01:09:42,167
Nie mogę.
To skandal.
865
01:09:42,804 --> 01:09:44,921
Byłoby skandalem, gdybym został tu zaskoczony.
866
01:09:44,931 --> 01:09:47,264
Tutaj z uliczką.
867
01:09:49,394 --> 01:09:51,932
Byłoby skandalem, gdybym został tu zaskoczony.
868
01:09:52,313 --> 01:09:54,600
Z uliczką.
869
01:10:05,076 --> 01:10:06,283
Dalej.
870
01:10:06,494 --> 01:10:08,656
Dalej. Szybciej.
871
01:10:08,663 --> 01:10:09,949
Szybciej.
872
01:10:09,956 --> 01:10:11,663
Ktoś może przyjść.
873
01:10:11,666 --> 01:10:13,077
Przychodzić...
874
01:10:13,668 --> 01:10:16,911
Ten skandal jest nie do pomyślenia.
875
01:10:17,213 --> 01:10:19,170
Nie do pomyślenia...
876
01:10:19,882 --> 01:10:21,623
Gazeta...
877
01:10:21,634 --> 01:10:23,967
Jeżeli to trafi do gazety.
878
01:10:23,970 --> 01:10:25,962
Naprzód, naprzód!
879
01:10:25,972 --> 01:10:28,635
Naprzód. Tak, naprzód...
880
01:10:42,071 --> 01:10:43,107
Oh.
881
01:10:43,114 --> 01:10:46,482
- Ty bezwstydna dziwko.
- Chciałem cię tylko wytrzeć.
882
01:10:47,076 --> 01:10:49,159
Och, przepraszam.
883
01:10:50,204 --> 01:10:53,538
I zdała sobie sprawę, że
można na tym zarobić pieniądze.
884
01:10:53,833 --> 01:10:55,916
Pieniądze! Pieniądze!
885
01:10:55,918 --> 01:10:58,786
Pieniądze! Pieniądze! Pieniądze! Pieniądze!
886
01:10:58,796 --> 01:11:00,913
Pieniądze! Pieniądze! Pieniądze!
887
01:11:00,923 --> 01:11:03,415
Pieniądze! Pieniądze!
888
01:11:03,426 --> 01:11:05,918
Pieniądze! Pieniądze! Pieniądze!
889
01:11:05,928 --> 01:11:07,920
Pieniądze! Pieniądze!
890
01:11:08,639 --> 01:11:09,925
Dużo pieniędzy.
891
01:11:09,932 --> 01:11:12,094
Szczególnie od klientów Pani Hofrat
892
01:11:12,101 --> 01:11:16,186
Żona radcy tajnego, kobieta,
od której można było wynająć pokój,
893
01:11:16,189 --> 01:11:18,602
w eleganckim apartamencie
w centrum miasta.
894
01:11:18,608 --> 01:11:22,227
Bardzo dyskretne i zdecydowanie za drogie.
895
01:11:22,236 --> 01:11:24,193
Nareszcie tu jesteś.
896
01:11:24,197 --> 01:11:25,813
Co dzisiaj na obiad, pani Hofrat?
897
01:11:25,823 --> 01:11:28,531
Bardzo duża baza klientów.
898
01:11:55,686 --> 01:11:58,019
Zdejmij ubranie. No dalej, zrób to.
899
01:11:58,022 --> 01:12:00,389
No dalej, pusto, pusto.
900
01:12:42,483 --> 01:12:43,519
To?
901
01:13:59,644 --> 01:14:01,886
Czy mogę prosić o ten taniec?
902
01:14:03,439 --> 01:14:05,931
Przyjdź, przyjdź.
903
01:14:23,209 --> 01:14:24,620
O, racja.
904
01:15:09,630 --> 01:15:11,246
Jazda Walkirii!
905
01:16:47,853 --> 01:16:50,436
- On nie żyje.
- Nie .
906
01:17:06,163 --> 01:17:07,950
Twoje pieniądze.
907
01:17:07,957 --> 01:17:10,324
Wiesz, że ma młodą żonę.
908
01:17:10,709 --> 01:17:12,701
Ona zdradza go każdej nocy.
909
01:17:12,711 --> 01:17:13,952
I.
910
01:17:15,297 --> 01:17:17,710
- Nie, niczego nie chcę.
- Dlaczego?
911
01:17:17,716 --> 01:17:19,048
Żal mi go.
912
01:17:19,051 --> 01:17:20,667
Nigdy za darmo.
913
01:17:20,678 --> 01:17:22,795
Możesz zrobić wszystko, z wyjątkiem jednej rzeczy:
914
01:17:22,805 --> 01:17:24,216
za darmo.
915
01:17:24,682 --> 01:17:27,265
Myślałem, że
chcesz zostać dziwką?
916
01:17:27,268 --> 01:17:29,225
Weź to.
917
01:17:30,479 --> 01:17:32,892
Również.
918
01:17:33,399 --> 01:17:35,982
Pieniądze. Nagle wszystko stało się pieniędzmi.
919
01:17:35,985 --> 01:17:39,274
W najłatwiejszy i najbardziej naturalny
sposób na świecie.
920
01:17:42,324 --> 01:17:45,613
♪ Tak, pasuje mi, pasuje mi,
pasuje mi o świcie
921
01:17:45,619 --> 01:17:48,953
♪ Niestety, na początku
wszystko zależy od Ciebie.
922
01:17:48,956 --> 01:17:52,370
♪ Robisz to, robisz to,
nadrabiasz to, co straciłem
923
01:17:52,376 --> 01:17:55,414
♪ I wydaje mi się, wydaje mi się, że
znów jest to bardzo przyjemne.
924
01:17:55,421 --> 01:18:00,212
♪ Nowa gwiazda Wiednia,
to kobieta z Mutzenbach. Cześć!
925
01:18:03,929 --> 01:18:05,841
Prego, panno.
926
01:18:08,684 --> 01:18:11,643
- Myślałam, że chcesz...
- Och, chcę, chcę!
927
01:18:11,645 --> 01:18:14,604
- Tam?
- Nie tak jak myślisz.
928
01:18:20,196 --> 01:18:22,654
Co to jest?
929
01:18:28,871 --> 01:18:31,204
- Najdroższy.
- Najdroższy Śniegu.
930
01:18:31,207 --> 01:18:32,664
Najdroższy!
931
01:18:32,666 --> 01:18:34,407
Albo bum, albo nic.
932
01:18:34,418 --> 01:18:36,080
Jestem porządną dziewczyną.
933
01:18:36,086 --> 01:18:38,999
- Masz, Cezarze?
- Tak, ale ona nie chce. Nie chce!
934
01:18:39,006 --> 01:18:42,215
Zrobię to. W międzyczasie
, idź po Alberta i zacznijmy.
935
01:18:42,218 --> 01:18:45,302
Tak, zacznijmy od czegoś.
936
01:18:46,180 --> 01:18:49,389
- Co robić?
- Robić zdjęcia.
937
01:18:49,934 --> 01:18:51,345
Fotografia?
938
01:18:51,352 --> 01:18:53,309
Tak, spójrz w ten sposób.
939
01:18:59,026 --> 01:19:01,109
Nigdy wcześniej nie byłem fotografowany.
940
01:19:01,111 --> 01:19:02,977
Na siehst du, bezahlt wirst du
auch noch dafür.
941
01:19:02,988 --> 01:19:04,445
Ja?
942
01:19:04,448 --> 01:19:06,781
Wir haben eine Bestellung für Serie 3.
943
01:19:06,784 --> 01:19:10,403
Sonst machen wir nämlich alles
selber mit dem Albert.
944
01:19:10,412 --> 01:19:11,698
So.
945
01:19:12,957 --> 01:19:14,698
Fesch!
946
01:19:14,708 --> 01:19:16,665
Das sagt mein Gatte auch immer.
947
01:19:16,669 --> 01:19:18,535
Der Albert ist Ihr Gatte?
948
01:19:18,545 --> 01:19:21,128
Der Fotograf ist mein Gatte.
949
01:19:21,131 --> 01:19:22,872
Aber den Albert regt das auch auf.
950
01:19:22,883 --> 01:19:25,000
Albert! Albert!
951
01:19:25,010 --> 01:19:27,753
- Komm, schnell!
- Ich komm ja schon.
952
01:19:27,763 --> 01:19:30,551
- Nicht so hastig.
- Avanti, geh dahinter!
953
01:19:30,557 --> 01:19:33,470
Aber avanti, avanti. Los!
954
01:19:33,477 --> 01:19:37,938
So, Signoria, du auch!
Los! Avanti, avanti, avanti!
955
01:19:40,776 --> 01:19:43,735
- Na, wie habe ich das gemacht?
- Die ist richtig, Schatzi.
956
01:19:43,737 --> 01:19:46,104
Du bist halt ein Kenner.
957
01:19:49,702 --> 01:19:52,410
- Arbeiten, Schatzi?
- Arbeiten, arbeiten!
958
01:19:52,413 --> 01:19:55,121
Natürlich, ich habe sehr viel zu tun.
Avanti, avanti!
959
01:19:55,124 --> 01:19:56,865
Señorita! Schnell, ausziehen!
960
01:19:56,875 --> 01:19:59,663
Alberto, du auch.
Wir haben keine Zeit!
961
01:19:59,670 --> 01:20:03,459
Señorita, warum nicht ausgezogen?
Los, ich muss arbeiten!
962
01:20:03,465 --> 01:20:05,081
Schnell, schnell, hinter Paravent!
963
01:20:05,092 --> 01:20:07,675
Schnell, schnell, arbeiten!
Señorita!
964
01:20:09,930 --> 01:20:11,967
- Melanie!
- Ja, ja.
965
01:20:11,974 --> 01:20:13,636
Avanti!
966
01:20:17,021 --> 01:20:20,514
Alberto, warum stehen du herum?
Na komm!
967
01:20:20,524 --> 01:20:22,140
Alberto!
968
01:20:24,111 --> 01:20:26,979
Avanti, avanti. Prego, Alberto.
969
01:20:26,989 --> 01:20:29,106
Alberto, setzen!
970
01:20:31,535 --> 01:20:34,653
Schau, der braucht mich nur zu sehen
und schon...
971
01:20:35,873 --> 01:20:37,580
Hui!
972
01:20:38,876 --> 01:20:40,538
Silenzio per favore!
973
01:20:40,544 --> 01:20:43,787
Hingreifen, hingreifen, hingreifen.
Hingreifen!
974
01:20:44,465 --> 01:20:46,127
Nicht du, Melanie!
975
01:20:46,133 --> 01:20:47,965
Señorita, du greifen!
976
01:20:47,968 --> 01:20:50,301
- Ja.
- Hui!
977
01:20:50,304 --> 01:20:52,671
Nimm Busen, Alberto!
978
01:20:52,681 --> 01:20:54,547
Alberto, nicht von Melanie.
979
01:20:54,558 --> 01:20:56,515
Von Señorita. Los, los!
980
01:20:57,227 --> 01:20:59,469
Avanti, avanti. Nimm Busen!
981
01:20:59,480 --> 01:21:01,221
Und küssen!
982
01:21:01,231 --> 01:21:02,722
Prego, küssen!
983
01:21:02,733 --> 01:21:04,725
Nix Melanie! Melanie!
984
01:21:04,735 --> 01:21:07,443
Alberto, Señorita küssen!
985
01:21:07,446 --> 01:21:10,109
Uno, due, tre!
986
01:21:12,493 --> 01:21:14,200
Silenzio! Alberto!
987
01:21:14,203 --> 01:21:16,115
Melanie, attenzione!
988
01:21:17,122 --> 01:21:19,785
Aufhören! Aufhören! Aufhören!
989
01:21:19,792 --> 01:21:21,124
Melanie! Geh weg!
990
01:21:21,126 --> 01:21:23,709
Mach dich weg da!
Hach, ich werde wahnsinnig!
991
01:21:23,712 --> 01:21:25,328
Herr, Sakramento!
992
01:21:26,173 --> 01:21:29,132
Jetzt kommen Biedermeier Landpartie.
993
01:21:29,468 --> 01:21:32,381
(Italienisch)
994
01:21:32,388 --> 01:21:33,970
Ich sehe alles, Melanie.
995
01:21:33,972 --> 01:21:35,964
Wenn auch im Apparat verkehrt ist.
996
01:21:39,228 --> 01:21:42,437
(Italienisch)
997
01:21:42,439 --> 01:21:44,601
Prego, posiziona!
998
01:21:46,652 --> 01:21:48,735
Spann auf.
999
01:21:48,737 --> 01:21:50,023
Melanie!
1000
01:21:50,030 --> 01:21:52,818
(Italienisch)
1001
01:21:52,825 --> 01:21:54,657
Alberto, finito!
1002
01:21:58,872 --> 01:22:01,865
Jetzt Lieblingsfrau des Maharajas!
1003
01:22:01,875 --> 01:22:04,913
Melanie, was machen du schon wieder?
Bleiben oben!
1004
01:22:04,920 --> 01:22:09,790
(Italienisch)
1005
01:22:09,800 --> 01:22:12,042
Hey Melanie, bist du wahnsinnig geworden?
1006
01:22:12,052 --> 01:22:14,544
Du machst es schon wieder.
Du Hure!
1007
01:22:14,555 --> 01:22:17,093
Ich werde dir zeigen!
Ich werde dich züchtigen!
1008
01:22:17,641 --> 01:22:19,928
Alberto, halt ihn auf!
1009
01:22:19,935 --> 01:22:21,096
Hilfe!
1010
01:22:23,689 --> 01:22:25,897
Nein! Alberto!
1011
01:22:28,026 --> 01:22:30,188
Bleib stehen, Melanie.
Bleib stehen!
1012
01:22:30,195 --> 01:22:32,653
Ich werde dich jetzt beruhigen.
1013
01:22:35,659 --> 01:22:37,446
Ist der immer so verrückt?
1014
01:22:37,453 --> 01:22:40,412
Immer. Zwei Monate geht das schon so.
1015
01:22:40,414 --> 01:22:42,781
Ich kenne Melanie schon auswendig.
1016
01:22:42,791 --> 01:22:44,703
- Und war nie was?
- Nein.
1017
01:22:44,710 --> 01:22:46,827
Das ist nicht recht von ihm.
1018
01:22:46,837 --> 01:22:48,829
Das ist eine Tierquälerei,
1019
01:22:48,839 --> 01:22:50,546
weil sie will.
1020
01:22:51,133 --> 01:22:53,090
Viecherei.
1021
01:22:53,093 --> 01:22:54,459
Ich halt das nicht aus.
1022
01:22:54,470 --> 01:22:56,086
Ich auch nicht.
1023
01:22:57,181 --> 01:22:58,513
Komm.
1024
01:23:22,164 --> 01:23:23,655
Melanie...
1025
01:23:28,879 --> 01:23:31,462
Alberto. Alberto?
1026
01:23:31,465 --> 01:23:32,751
Al...
1027
01:23:37,137 --> 01:23:39,800
Aufhören!
Alberto, du Saukerl!
1028
01:23:39,806 --> 01:23:41,593
Für mein Geld wird hier nicht Amore gemacht!
1029
01:23:41,600 --> 01:23:43,808
Hier ist ein Künstleratelier und kein Bordell!
1030
01:23:43,810 --> 01:23:46,348
Hört auf zu streiten,
fotografieren wir lieber.
1031
01:23:46,355 --> 01:23:50,645
Ja, sie hat recht. Machen wir lieber
die Säule des Herakles.
1032
01:23:50,651 --> 01:23:54,440
Mit dem Albert wirst du heute keine
Säule des Herakles machen können.
1033
01:23:54,905 --> 01:23:56,862
Vielleicht können Sie aushelfen.
1034
01:23:56,865 --> 01:23:59,983
- Aber gern, natürlich.
- Bei meinem Gatten auch nicht mehr.
1035
01:23:59,993 --> 01:24:03,031
Das geht frühestens morgen früh wieder,
das weiß ich besser.
1036
01:24:12,881 --> 01:24:16,124
♪ Ja, bei Vögeln, bei Vögeln,
da braucht man ganz gewiss
1037
01:24:16,134 --> 01:24:19,468
♪ Ein Ständer, und wenn's auch
nur ein Blumenständer ist
1038
01:24:19,471 --> 01:24:22,885
♪ Und legt er, legt er,
sich am Ende nur aufs Ohr
1039
01:24:22,891 --> 01:24:25,725
♪ Ja, dann macht sie es mündlich
und liest ihm etwas vor
1040
01:24:25,727 --> 01:24:30,893
♪ Der neue Stern von Wien,
das ist die Mutzenbacherin. Hallo!
1041
01:24:32,901 --> 01:24:34,392
Das ist alles für uns?
1042
01:24:34,403 --> 01:24:36,235
Ja, das ist immer so.
1043
01:24:36,238 --> 01:24:37,820
Und das Geld?
1044
01:24:37,823 --> 01:24:39,234
Hier.
1045
01:24:39,700 --> 01:24:41,737
Schau dir das an.
1046
01:24:42,536 --> 01:24:44,243
So viel?
1047
01:24:51,461 --> 01:24:52,793
Kann man das essen?
1048
01:24:52,796 --> 01:24:54,753
Na probier's halt.
1049
01:25:36,548 --> 01:25:38,335
Herrlich.
1050
01:26:13,418 --> 01:26:16,286
Das möchte ich alles haben.
1051
01:26:18,715 --> 01:26:20,297
Alles.
1052
01:26:22,344 --> 01:26:25,428
Das alles.
Alles kannst du haben.
1053
01:26:25,430 --> 01:26:26,762
Alles.
1054
01:26:29,893 --> 01:26:31,634
Millionärin.
1055
01:26:31,645 --> 01:26:33,637
Und ist sie Millionärin geworden?
1056
01:26:33,647 --> 01:26:35,013
Tja...
1057
01:26:35,732 --> 01:26:37,439
Vielleicht.
1058
01:26:37,442 --> 01:26:40,731
Sie sehen also eine glänzende
Karriere, Mylady.
1059
01:26:40,737 --> 01:26:42,353
Nachahmenswert.
1060
01:26:42,364 --> 01:26:46,199
Oh nein, das ist nicht zur
Nachahmung empfohlen.
1061
01:26:46,201 --> 01:26:49,945
Das ist ein Glücksfall unter Millionen Mädchen,
die zugrunde gehen.
1062
01:26:49,955 --> 01:26:52,572
Nein, nein, das ist nicht einmal ein Glücksfall.
1063
01:26:53,375 --> 01:26:57,995
Die Josefine, die besaß etwas
ganz Unschätzbares.
1064
01:26:58,004 --> 01:27:01,042
Das besitzen alle Vertreterinnen
des weiblichen Geschlechts.
1065
01:27:01,049 --> 01:27:03,336
Nein, nein, ich meine etwas ganz anderes.
1066
01:27:04,010 --> 01:27:05,126
Was?
1067
01:27:05,137 --> 01:27:08,380
Es... hat ihr immer Spaß gemacht.
1068
01:27:08,390 --> 01:27:11,554
Sie war nicht angekränkelt
von eurer Verlogenheit.
1069
01:27:11,560 --> 01:27:13,552
Sie wusste immer,
1070
01:27:13,562 --> 01:27:16,805
es ist so natürlich wie essen und trinken.
1071
01:27:16,815 --> 01:27:20,479
Darum hat ihr eure verstunkene
Verlogenheit,
1072
01:27:20,485 --> 01:27:23,978
eure heuchlerische Sittsamkeit
nichts anhaben können.
1073
01:27:23,989 --> 01:27:25,571
Darum.
1074
01:27:25,574 --> 01:27:29,989
Josefine ist die lebende Anklage
gegen die Lüge dieser Zeit,
1075
01:27:29,995 --> 01:27:31,782
ihre Gesellschaft
1076
01:27:31,788 --> 01:27:34,155
und ihre Moral, mein Freund.
1077
01:27:40,213 --> 01:27:42,125
Lady...
1078
01:27:43,592 --> 01:27:45,424
Josefine.
1079
01:27:52,142 --> 01:27:54,930
Nehmen wir einmal an, ich wär's.
1080
01:27:55,437 --> 01:27:58,180
Dann müssten Sie doch inzwischen
gelernt haben,
1081
01:27:58,190 --> 01:28:00,227
dass man Huren bezahlen muss.
1082
01:28:00,233 --> 01:28:03,101
Und zwar vorher.
1083
01:28:09,993 --> 01:28:13,577
Ein bisschen schwierig bei einer
Millionärin, was?
1084
01:28:14,372 --> 01:28:16,705
Ich mache Ihnen ein Angebot.
1085
01:28:19,920 --> 01:28:21,536
Lassen Sie hören.
1086
01:28:21,546 --> 01:28:24,038
Ich schreibe ein anderes Buch.
1087
01:28:24,049 --> 01:28:25,836
Josefine Mutzenbacher,
1088
01:28:25,842 --> 01:28:30,052
die Lebensgeschichte einer wienerischen Dirne.
1089
01:28:30,055 --> 01:28:32,342
♪ Josefine
1090
01:28:32,349 --> 01:28:34,261
♪ Mutzenbacher
1091
01:28:34,267 --> 01:28:37,977
♪ War ein echtes Wiener Kind
1092
01:28:37,979 --> 01:28:39,811
♪ Talentiert
1093
01:28:39,815 --> 01:28:41,727
♪ Und versiert
1094
01:28:41,733 --> 01:28:44,726
♪ In der Liebe, so wie sie im Buch steht
1095
01:28:44,736 --> 01:28:48,776
♪ Von vorn und von hint'
73145
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.