All language subtitles for Stawka wieksza niz zycie Odc 9 Genialny plan pułkownika Krafta

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish Download
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:46,160 --> 00:00:47,280 Dzień dobry. 2 00:01:26,839 --> 00:01:27,839 KONIEC 3 00:01:57,520 --> 00:01:58,540 Spóźnimy się, Janek? 4 00:01:58,760 --> 00:02:00,300 Tak. Masz już wszystko? 5 00:02:00,740 --> 00:02:01,740 No prawie wszystko. 6 00:02:05,040 --> 00:02:06,800 A informacje z Białegostoku? 7 00:02:07,540 --> 00:02:08,840 Są szczególnie ważne. 8 00:02:14,100 --> 00:02:15,580 Joanna jeszcze nie przyjechała. 9 00:02:16,680 --> 00:02:19,020 Widocznie pociąg się spóźnił. 10 00:02:26,540 --> 00:02:29,080 Od Brzozy dane o drugim rzucie grupy armii Środek. 11 00:02:30,300 --> 00:02:34,360 Od Dawiszy dyslogacja dywizji pancernej Grossdeutschland. 12 00:02:35,200 --> 00:02:36,980 Aha, przyjechał łącznik ze Lwowa. 13 00:02:37,760 --> 00:02:39,980 Zmiana w obsadzie policji jest na tym terenie. 14 00:02:41,420 --> 00:02:43,860 Dobrze. Zaraz napiszę meldunek. 15 00:02:45,260 --> 00:02:46,260 Słuchaj, Wojtek. 16 00:02:47,840 --> 00:02:49,960 Joanna nie powinna więcej jeździć tą trasą. 17 00:02:51,060 --> 00:02:52,540 Trzeba ją przerzucić gdzie indziej. 18 00:02:53,200 --> 00:02:55,880 Tak, już o tym myślałem. To jej ostatnia... 19 00:02:56,320 --> 00:03:00,100 Podróż do białego stroku. Napijesz się herbaty? A może czegoś mocniejszego? 20 00:03:14,500 --> 00:03:15,780 Zaszyfruj to i przekaż. 21 00:03:16,380 --> 00:03:20,320 A Joanna powinna odpocząć jakiś czas. 22 00:03:25,680 --> 00:03:26,940 Mam dobrą kiełbasę, chce pani? 23 00:03:28,320 --> 00:03:29,320 Byłem teraz na wsi. 24 00:03:30,960 --> 00:03:33,800 Myślałem, że nic nie dostanę. W chałupach tłoch, jak w sklepach, proszę. 25 00:03:36,200 --> 00:03:37,059 Handluje pan? 26 00:03:37,060 --> 00:03:39,520 No. Mam kolegę, który także handluje. 27 00:03:39,780 --> 00:03:41,380 Zacharyno. Nie, Zacharyna teraz nie idzie. 28 00:03:41,600 --> 00:03:43,920 Teraz się, proszę pani, na wieś wozi igły i nieci. 29 00:03:44,760 --> 00:03:47,240 Chłopi szyją. A nie, w tej dziedzinie to już jestem pachopcem. 30 00:03:47,500 --> 00:03:49,140 Mam własnych odbiorców, dostawców, nie? 31 00:03:49,940 --> 00:03:53,160 Można się ustawić, jak kto ma trochę z brytu i trochę szczęścia. 32 00:03:56,730 --> 00:03:58,610 Widzę, że zasmakował pan w handlu. No. 33 00:03:58,830 --> 00:04:02,350 To po wojnie pójdzie pan do szkoły handlowej. Nie, najchętniej to pójdę na 34 00:04:02,350 --> 00:04:03,350 medycynę czy gdzieś. 35 00:04:03,490 --> 00:04:05,970 Na tej trasie jeszcze nie spotkałem żadnego lekarza, no. 36 00:04:06,650 --> 00:04:07,810 Lekarz jak na lekarstwo. 37 00:04:08,370 --> 00:04:10,370 Ale nie, różnych ludzi spotykam, proszę pani. 38 00:04:10,770 --> 00:04:16,010 Jedna, na przykład, aktor zresztą dobry, to podkupił w ostatnim momencie, proszę 39 00:04:16,010 --> 00:04:19,089 pani, pół świniaka. No nie miałem tyle pieniędzy, podbił cenę i wygrał. 40 00:04:19,630 --> 00:04:22,810 A znowu jeden doktor praw rzymskich, to jakaś my z nim... 41 00:04:48,830 --> 00:04:51,890 Co się stało? 42 00:05:00,180 --> 00:05:03,880 Proszę to zanieść na ulicę Śliską, 11, mieszkania 19A. 43 00:05:05,000 --> 00:05:07,660 Powiedzieć przysyła mnie krawiec męski Tadeusz. Ale co? 44 00:05:08,860 --> 00:05:13,640 Proszę. Może nic się nie stało, być może się mylę. Jeżeli to nieprawda, będę 45 00:05:13,640 --> 00:05:16,380 czekała na pana przed dworcem przy zegarze. 46 00:05:35,820 --> 00:05:36,820 Chodźcie prędzej! 47 00:05:40,740 --> 00:05:41,740 To ona! 48 00:05:42,120 --> 00:05:43,120 Wracją! 49 00:05:44,600 --> 00:05:45,600 Wstawaj! 50 00:06:33,830 --> 00:06:36,850 Wejść! Podejdź bliżej. 51 00:06:40,150 --> 00:06:41,510 Jeszcze. 52 00:06:46,970 --> 00:06:48,810 Jak się nazywasz? 53 00:06:49,510 --> 00:06:51,350 Joanna Perkowska. 54 00:06:52,790 --> 00:06:54,150 Powtórz. 55 00:06:56,080 --> 00:06:57,220 No, nie słyszę. 56 00:06:58,720 --> 00:06:59,720 Perkowska. 57 00:07:02,820 --> 00:07:03,820 Przepustka. 58 00:07:05,720 --> 00:07:07,880 Zezwolenie na wyjazd do Generalnej Gubernii. 59 00:07:10,620 --> 00:07:12,360 Wszystkie pieczątki na kankarcie. 60 00:07:16,040 --> 00:07:17,260 Na karcie pracy. 61 00:07:20,960 --> 00:07:24,080 Papiery są w porządku. Właśnie, to pomyłka. 62 00:07:24,800 --> 00:07:26,300 Ten pan musiał się pomylić. 63 00:07:32,620 --> 00:07:36,040 Takie papierki możesz pokazywać żandarmom, a nie nam. 64 00:07:42,080 --> 00:07:44,080 A może nie wiesz, idiotko, że jesteś gestapo? 65 00:07:45,340 --> 00:07:48,800 Może nie wiesz, że wszystkie twoje papiery są bezczelnie dobrze podrobione? 66 00:07:50,780 --> 00:07:52,460 Nasz kolejarz miał rację, rozpoznał cię. 67 00:07:53,040 --> 00:07:58,350 Mówi, że przez kwadrans... Trzymałeś go pod rewolwerem, kiedy napadliście 68 00:07:58,350 --> 00:07:59,470 bandycką na nasz pociąg. 69 00:07:59,690 --> 00:08:01,310 To było parę miesięcy temu. 70 00:08:02,070 --> 00:08:03,290 Ale rozpoznał cię. 71 00:08:07,090 --> 00:08:08,250 Nie dziwię się. 72 00:08:09,730 --> 00:08:10,850 To pomyłka. 73 00:08:11,270 --> 00:08:12,810 Nie wiem, o co chodzi. 74 00:08:14,390 --> 00:08:16,350 Służę panu pułkowniku Krawcie. 75 00:08:17,490 --> 00:08:19,750 Zdaje się, że słyszałem to nazwisko. 76 00:08:20,670 --> 00:08:22,590 Przydzielam pana do jego dyspozycji. 77 00:08:23,050 --> 00:08:24,450 To... Wyróżnienie. 78 00:08:24,950 --> 00:08:28,410 Ze szkółki Krafta wychodzi się na ogół z awansem. 79 00:08:29,570 --> 00:08:30,970 Pan mnie kieruje do szkoły? 80 00:08:31,210 --> 00:08:34,250 No, nie w charakterze studenta, mówię szkółka, ale Kraft. 81 00:08:34,450 --> 00:08:37,890 Swoją uczelnię nazywa Oxfordem, jako że kształci dżentelmenów. 82 00:08:39,110 --> 00:08:40,630 Jeszcze pan nie rozumie? 83 00:08:42,309 --> 00:08:46,470 Ludzi, których wysyłamy... Sądzę, że nie tylko do ojczyzny dżentelmenów, choć 84 00:08:46,470 --> 00:08:47,830 zapewne tam także. 85 00:08:48,950 --> 00:08:50,050 Co pan na to? 86 00:08:51,010 --> 00:08:52,010 Spróbuję. 87 00:08:53,469 --> 00:08:55,370 Życzę dobrej służby i sukcesów. 88 00:08:56,170 --> 00:08:59,630 Powinniśmy opić nasze pożegnanie. Dobrze mi się z panem pracowało. 89 00:09:00,730 --> 00:09:01,770 Do zobaczenia. 90 00:09:10,330 --> 00:09:11,890 Punkt numer jeden spalony. 91 00:09:14,250 --> 00:09:15,250 Jedziemy do Wojtka. 92 00:10:08,780 --> 00:10:10,200 No, co się stało? 93 00:10:10,920 --> 00:10:14,820 Konduktor pociągu białostockiego zawiadomił nas, że aresztowano jakąś 94 00:10:18,080 --> 00:10:19,240 To była Joanna. 95 00:10:22,520 --> 00:10:23,760 Co ona wiedziała? 96 00:10:24,760 --> 00:10:28,660 Znała adres Naślickiej, mnie, tatka. 97 00:10:29,580 --> 00:10:31,100 Mogła coś wiedzieć o tobie. 98 00:10:31,700 --> 00:10:34,020 Poza tym wiozła zaszyfrowany meldunek. 99 00:10:41,610 --> 00:10:44,750 Mówiłem, żeby ją zdjąć z tej trasy. Teraz już nie ma o czym gadać. 100 00:10:45,270 --> 00:10:46,270 Co robić? 101 00:10:48,010 --> 00:10:49,570 Spróbuję ustalić, co wiedzą gestapo. 102 00:10:50,090 --> 00:10:51,190 To nie będzie łatwe. 103 00:10:52,690 --> 00:10:55,470 Trzeba zawiadomić centralę i zaproponować zmianę szyfru. 104 00:10:56,130 --> 00:10:59,590 Czy ty możesz zorganizować obserwację punktu na Śliskiej? 105 00:11:00,110 --> 00:11:02,490 Mamy tam jeszcze obok jedno mieszkanie. 106 00:11:03,010 --> 00:11:04,230 Postawię Tatka, niech pilnuje. 107 00:11:05,030 --> 00:11:08,150 Niebezpieczne. Niemcy mogą zrobić rewizję w kamienicy. 108 00:11:09,490 --> 00:11:10,490 Jasne, że mogą. 109 00:11:13,690 --> 00:11:14,690 Słuchaj. 110 00:11:15,870 --> 00:11:18,470 Czy nie dałoby się coś załatwić w sprawie Joanny? 111 00:11:26,970 --> 00:11:27,990 Pan major Hort? 112 00:11:28,610 --> 00:11:29,610 Mówi Kloss. 113 00:11:30,550 --> 00:11:33,150 Panie majorze, czy wolno mi zaprosić pana jutro na kolację? 114 00:11:35,390 --> 00:11:38,310 A dziękuję. Mnie także znakomicie pracowało się z panem majorem. 115 00:11:39,660 --> 00:11:42,120 Oczywiście, że z dziewczyną. Naturalnie. Bardzo proszę. 116 00:11:43,560 --> 00:11:46,240 Ja... Ja nie mam. 117 00:11:46,700 --> 00:11:47,700 A trudno. 118 00:11:49,740 --> 00:11:52,740 A tak, Hilda ma całą masę przyjaciółek. 119 00:11:53,880 --> 00:11:59,260 To może... Gerda Leszkę. To zdaje się miła dziewczyna. 120 00:12:26,440 --> 00:12:29,560 Porusznik Kla? Tak. Pułkownik Kraft czeka na pana. 121 00:12:40,460 --> 00:12:42,180 Sporo o panu słyszałem. 122 00:12:47,600 --> 00:12:50,880 Cieszy pana perspektywa naszej współpracy? 123 00:12:51,300 --> 00:12:52,820 Oczywiście, panie pułkowniku. 124 00:12:54,800 --> 00:12:56,560 Pan zna polski język, prawda? 125 00:12:56,840 --> 00:12:58,520 Znam. Folklor? 126 00:12:58,980 --> 00:13:02,300 Także. A dowcipy antyniemieckie? 127 00:13:03,240 --> 00:13:08,120 Niektóre, panie pułkowniku. Niech się pan postara zebrać tego jak najwięcej. 128 00:13:08,760 --> 00:13:13,720 Mam tu, widzi pan, wychowanka, którego przygotowanie wymaga szczególnej 129 00:13:13,720 --> 00:13:14,720 staranności. 130 00:13:15,680 --> 00:13:20,820 Przez wiele lat co prawda był Polakiem, ale teraz jest Niemcem. 131 00:13:21,620 --> 00:13:22,620 Rozumie pan? 132 00:13:22,820 --> 00:13:23,820 Tak jest. 133 00:13:24,080 --> 00:13:29,100 Zaraz go panu pokażę. Niech pan mu się dobrze przyjrzy i potem zamelduje o 134 00:13:29,100 --> 00:13:30,100 swoich wrażeniach. 135 00:13:36,700 --> 00:13:37,700 Wejdź! 136 00:13:48,400 --> 00:13:49,480 Poznajcie się, panowie. 137 00:13:50,040 --> 00:13:52,200 To jest właśnie Eric Getting. 138 00:13:52,960 --> 00:13:57,520 o którym panu tyle mówiłem. Od chwili, gdy zrozumiał, że w jego żyłach płynie 139 00:13:57,520 --> 00:14:00,600 niemiecka krew, wiele nam pomógł. 140 00:14:23,210 --> 00:14:24,570 Za czekaj chwilę, zaraz wracam. 141 00:14:25,290 --> 00:14:26,290 Gdzie idziesz? 142 00:14:27,210 --> 00:14:28,210 Do dziewczyny. 143 00:14:30,070 --> 00:14:31,070 Wygłupiasz się. 144 00:14:31,290 --> 00:14:33,030 Jasne. Ale naprawdę, gdzie idziesz? 145 00:14:35,550 --> 00:14:38,550 W tym domu mieszka jeden bardzo dobry krawiec. 146 00:14:40,330 --> 00:14:41,570 Szyje sobie frak. 147 00:14:43,330 --> 00:14:46,610 Kiedy ty wreszcie spoważniejesz? Jak założę frak? 148 00:14:47,670 --> 00:14:48,670 Głupi. 149 00:14:52,330 --> 00:14:53,650 To naprawdę nic ważnego. 150 00:15:32,800 --> 00:15:33,820 Najdługo czekałaś? 151 00:15:37,620 --> 00:15:41,320 Do odebrania pojutrze. Nie trzeba, można się było najpierw zapytać. Ale 152 00:15:41,320 --> 00:15:42,320 dlaczego? Dziękuję. 153 00:15:43,520 --> 00:15:44,520 Przyjdziesz tu jeszcze? 154 00:15:45,100 --> 00:15:46,100 Bo ja wiem. 155 00:15:46,780 --> 00:15:48,280 Nie, ale to naprawdę nic ważnego. 156 00:15:51,600 --> 00:15:53,320 To jest właśnie Eric Getting. 157 00:15:54,180 --> 00:15:56,700 Wychowanek i agent pułkownika Krafta. 158 00:15:58,560 --> 00:15:59,560 Dziewczyny nie znam. 159 00:16:03,950 --> 00:16:08,670 A ten starszy pan przy liście lokatorów to pracownik Abwery. 160 00:16:09,230 --> 00:16:10,790 Z wieloletnim stawem. 161 00:16:11,410 --> 00:16:16,410 To znaczy? To znaczy, że znają nasz adres na Śliskiej. 162 00:16:24,630 --> 00:16:26,010 Joanna Cypniewa. 163 00:16:28,430 --> 00:16:31,270 Widocznie. Nie wszystko jednak rozumiem. 164 00:16:31,550 --> 00:16:32,770 Właściwie nic nie rozumiem. 165 00:16:33,130 --> 00:16:36,070 No? Nie rozumiem, dlaczego nie przeprowadzili rewizji? 166 00:16:36,450 --> 00:16:37,830 Dlaczego nie zrobili zasadki? 167 00:16:38,330 --> 00:16:41,290 Dlaczego ten chłopak przyszedł z dziewczyną, a za nimi przywlógł się ten 168 00:16:41,290 --> 00:16:42,290 adwery? Obstawa. 169 00:16:43,990 --> 00:16:44,990 Możliwe? 170 00:16:46,490 --> 00:16:48,090 Eryk ma być zapewne wtyczką. 171 00:16:48,770 --> 00:16:50,050 Chcą przeniknąć do nas. 172 00:16:51,510 --> 00:16:55,710 A może... Co może? 173 00:16:58,290 --> 00:17:00,630 Pułkownik Rath nie dał mi żadnego określonego zadania. 174 00:17:00,950 --> 00:17:02,290 Pokazał mi tylko gettinga. 175 00:17:03,500 --> 00:17:06,900 A teraz wydaje mi się, że chodziło o to, żeby Gettingowi pokazać mnie. 176 00:17:10,960 --> 00:17:13,099 Sądzisz, że wpadli na ślad? 177 00:17:14,000 --> 00:17:15,000 Nic nie wiem. 178 00:17:15,680 --> 00:17:16,900 Znają adres na Śliwkiej. 179 00:17:19,140 --> 00:17:20,920 A co z meldunkiem, który wiozła Joanna? 180 00:17:23,140 --> 00:17:25,400 Trzeba uprzedzić centralę. Już meldowałem. 181 00:17:25,859 --> 00:17:27,780 Centralę bardzo interesuje szkoła Bwery. 182 00:17:28,079 --> 00:17:29,660 Wiedzą coś o niej. Rozumiem. 183 00:17:30,880 --> 00:17:31,880 A może... 184 00:17:33,150 --> 00:17:34,350 Powinieneś wniknąć. 185 00:17:35,090 --> 00:17:36,790 Nie wychodzi się tego łatwo z gry. 186 00:17:37,890 --> 00:17:41,610 Zorganizuj obserwację dziewczyny i tego Gettinga. A potem zobaczymy. 187 00:17:42,150 --> 00:17:44,330 Więc jesteś pewny, że to on? 188 00:17:45,370 --> 00:17:46,810 Nie ma żadnej wątpliwości. 189 00:17:47,790 --> 00:17:54,630 To jest ta sama ta... Port Pachlawi. 190 00:17:55,950 --> 00:18:00,010 Miejsce lądowania i transy. Zaadunek ropy odbywa się głównie w Abadanie i 191 00:18:00,010 --> 00:18:04,030 -Masur. Główny rociąg w Gat -Faran biegnie przez Hurra -Mabant. Pseudonim 192 00:18:04,030 --> 00:18:05,050 człowieka, który ci pomógł? 193 00:18:05,410 --> 00:18:06,410 Szybciej. 194 00:18:07,430 --> 00:18:08,430 Porucznik Jeleń. 195 00:18:09,530 --> 00:18:11,730 Trzeba być zawsze gotowym do zmiany tematu. 196 00:18:47,730 --> 00:18:51,110 Wyniki ćwiczeń? Bardzo dobre, panie pułkowniku. Macie mało czasu. 197 00:18:51,850 --> 00:18:54,430 Dzisiaj każda godzina jest na wagę złota. Tak jest. 198 00:19:35,500 --> 00:19:37,320 No, nareszcie jesteś. 199 00:19:37,560 --> 00:19:38,560 Jesteśmy. 200 00:19:39,000 --> 00:19:40,000 Uwodził cię? 201 00:19:40,040 --> 00:19:41,700 O Boże, jakaś ty ciekawa. 202 00:19:42,140 --> 00:19:43,440 Uwodziłeś mnie? Może. 203 00:19:43,940 --> 00:19:44,940 Wiesz, przykład. 204 00:19:46,140 --> 00:19:51,180 Porucznik należał do moich najprzystojniejszych oficerów. Mając 205 00:19:51,180 --> 00:19:52,580 Klod. Na sukces. 206 00:20:18,030 --> 00:20:19,790 Męczony. Nie, broń Boże. 207 00:20:21,010 --> 00:20:22,110 Chodźmy zatańczyć. 208 00:20:24,310 --> 00:20:25,430 Posiedźmy jeszcze chwilę. 209 00:20:26,190 --> 00:20:28,250 Ale nie będziemy mówić już o gestapo, dobrze? 210 00:20:29,190 --> 00:20:30,510 Zresztą jeśli chcesz. 211 00:20:30,750 --> 00:20:32,230 Możemy nawet mówić i o tym. 212 00:20:32,590 --> 00:20:33,590 No. 213 00:20:34,030 --> 00:20:35,410 Co cię interesuje? 214 00:20:37,270 --> 00:20:38,750 Ty mnie interesujesz, Gerda. 215 00:20:39,510 --> 00:20:40,510 To dobrze. 216 00:20:42,110 --> 00:20:43,210 Napijesz się ze mną? 217 00:21:23,110 --> 00:21:25,810 Chyba już nigdy nie dowiemy się, jak się nazywała naprawdę. 218 00:21:40,570 --> 00:21:41,570 No tak to jest. 219 00:22:21,740 --> 00:22:22,740 Nie wychodzili? 220 00:22:22,820 --> 00:22:23,820 Nie. 221 00:22:26,480 --> 00:22:29,800 Jeśli dziewczyna pójdzie sama, ty pójdziesz za nią. 222 00:22:30,220 --> 00:22:31,220 Dobra. 223 00:22:33,420 --> 00:22:36,640 Jak nie wrócę przed godziną policyjną... A co? 224 00:22:37,200 --> 00:22:40,360 Wychodzisz? Obiecałam Krystę, że jej pomogę płaszcz skroić. 225 00:22:40,560 --> 00:22:43,520 Jak się zasiedzę, to tam na noc zostanę. Ty co od siebie głupiasz? 226 00:22:43,920 --> 00:22:44,920 Prosiła mnie. 227 00:22:47,500 --> 00:22:50,780 Ciekawy jestem, czy tamta dziewczyna też jechała do koleżanki, żeby jej płaszcz 228 00:22:50,780 --> 00:22:52,020 wkroić. Jaka dziewczyna? 229 00:22:52,720 --> 00:22:54,660 Taka sama jak i ty. Młoda i ładna. 230 00:22:55,980 --> 00:22:56,980 Zamknęli ją. 231 00:22:59,220 --> 00:23:03,440 Słuchaj, czy jesteś przekonana o tym, że warto się narażać? W łapance też możesz 232 00:23:03,440 --> 00:23:07,440 wpaść. Ale równie dobrze można złamać sobie nogę na prostej drodze. A po kiego 233 00:23:07,440 --> 00:23:10,060 diabła ładować się tam, gdzie wiesz, że tę gilę złamiesz? 234 00:23:11,260 --> 00:23:12,500 Przestań paluchy gryź, no. 235 00:23:14,040 --> 00:23:17,000 Dosyć już naroznosiłaś tych gazetek. Niech się inni narażają. 236 00:23:17,320 --> 00:23:18,320 Inni. 237 00:23:18,940 --> 00:23:20,860 Są tacy, co chcą tylko przeżyć, nie? 238 00:23:22,180 --> 00:23:23,820 A żebyś wiedziała, że chcę przeżyć. 239 00:23:25,360 --> 00:23:27,920 A ty byś chciała mieć jakiegoś cholernego bohatera. 240 00:23:28,260 --> 00:23:29,260 Wacek. 241 00:23:29,480 --> 00:23:30,480 Przepraszam. 242 00:23:33,860 --> 00:23:37,620 Ja też cię nie pytałam, po co chodziłeś na ślizgą. Ale zrozum to co innego. 243 00:23:37,960 --> 00:23:38,960 A widzisz? 244 00:24:38,250 --> 00:24:39,790 Cześć Wojtek. 245 00:24:56,330 --> 00:24:57,330 Co z Joanną? 246 00:25:00,050 --> 00:25:01,570 Nie napiłbyś się piwa? 247 00:25:05,650 --> 00:25:07,810 Melduj. Co wiesz o dziewczynie? 248 00:25:08,810 --> 00:25:12,010 Niewiele. Nazywa się Barbara Bożemska. 249 00:25:13,150 --> 00:25:16,570 Sierota. Miejscowy cieć niewiele wie o jej rodzinie. 250 00:25:17,130 --> 00:25:19,890 Chłopak wprowadził się do niej niedawno. Kontakty? 251 00:25:20,830 --> 00:25:23,710 Chodziła na marszałkowską do niej, jak i Ewa Wojtowicz. 252 00:25:24,520 --> 00:25:27,260 Stałem w bramie i widziałem, jak kilku młodych chłopaków wchodziło do tego 253 00:25:27,260 --> 00:25:28,260 samego mieszkania. 254 00:25:30,620 --> 00:25:33,920 Wojtek, co z Joanną? 255 00:25:35,440 --> 00:25:40,040 Tak, kilku chłopaków wchodziło. No niewykluczone, że dziewczyna jest w 256 00:25:40,040 --> 00:25:44,040 konspiracji. Trzeba to ustalić. Jeśli pracuje w konspiracji, to już ich 257 00:25:44,040 --> 00:25:45,040 rozpracowała. 258 00:25:45,440 --> 00:25:46,660 Nie bardzo rozumiem. 259 00:25:47,780 --> 00:25:53,520 Jeżeli on jest takim strwanym agentem, jak mówi Janek, to dziewczyna... Albo 260 00:25:53,520 --> 00:25:54,520 nie wie. 261 00:25:54,830 --> 00:25:56,310 Albo wypełnia jego gadania. 262 00:25:59,430 --> 00:26:00,430 Słuchaj, Wojtek. 263 00:26:02,550 --> 00:26:03,850 Co z Joanną? 264 00:26:09,330 --> 00:26:10,470 Joanna nie żyje. 265 00:26:19,870 --> 00:26:22,090 Proszę. Proszę, niech pan spocznie. 266 00:26:23,910 --> 00:26:24,930 Zaraz skończymy. 267 00:26:27,050 --> 00:26:28,450 Każdy szczegół jest ważny. 268 00:26:29,150 --> 00:26:31,010 Będą cię egzaminować nawet nocą. 269 00:26:33,550 --> 00:26:34,550 Adres? 270 00:26:35,450 --> 00:26:36,450 Benedyktyńska 6. 271 00:26:36,590 --> 00:26:37,850 Dlaczego ją opuściłeś? 272 00:26:38,150 --> 00:26:42,970 Nie rzuciłem jej. Została aresztowana przez władze okupacyjne. Źle, źle. Nikt 273 00:26:42,970 --> 00:26:44,470 Polsce nie mówi władze okupacyjne. 274 00:26:45,490 --> 00:26:47,010 Rozumiem. Przez Niemców. 275 00:26:47,230 --> 00:26:48,750 Szwabów. Hitlerowców. 276 00:26:49,130 --> 00:26:51,130 Po prostu oni ją aresztowali. 277 00:26:53,699 --> 00:26:55,540 Rozumiem. Pseudonim? 278 00:26:59,600 --> 00:27:01,000 Nie było o tym mowy. 279 00:27:01,280 --> 00:27:03,380 Refleks? Znowu refleks? 280 00:27:04,020 --> 00:27:09,960 Powinieneś znać jej pseudonim. Jeśli nawet w informacjach jest luka, sam 281 00:27:09,960 --> 00:27:12,120 tę lukę zapełnić. Trzeba ryzykować. 282 00:27:12,680 --> 00:27:16,660 No a teraz powiedz mi coś o niej ciepło serdecznie. 283 00:27:22,510 --> 00:27:23,710 Bardzo ją kochałem. 284 00:27:24,230 --> 00:27:25,790 Należy podkreślić. 285 00:27:26,610 --> 00:27:28,090 Była bardzo ładna. 286 00:27:28,710 --> 00:27:29,730 Dbawała o mnie. 287 00:27:30,470 --> 00:27:31,890 Była patriotką. 288 00:27:33,730 --> 00:27:36,590 No, na dzisiaj dosyć. Jesteś wolny. 289 00:27:46,270 --> 00:27:49,210 Jak się podoba panu? Nasz podopieczny? 290 00:27:49,870 --> 00:27:52,250 Miałem z nim jeszcze zbyt mało do czynienia, panie pułkowniku. 291 00:27:52,590 --> 00:27:54,250 Pan lubi pośpiech, prawda? 292 00:27:54,470 --> 00:27:56,390 Nie, ale lubię znać swoje zadania. 293 00:27:57,270 --> 00:28:01,730 Oczekiwanie, poruczniku Kloss, bywa często najtrudniejszym zadaniem oficerów 294 00:28:01,730 --> 00:28:03,310 wywiadu. Wiem, panie pułkowniku. 295 00:28:04,270 --> 00:28:06,570 Ale pan lubi pracę, prawda? 296 00:28:07,650 --> 00:28:09,590 No dobrze, dobrze. 297 00:28:10,190 --> 00:28:14,430 Najpierw pan porozmawia trochę z Erykiem na temat stosunków polskich. 298 00:28:14,890 --> 00:28:18,730 Potem sprawdzi pan jego znajomość realiów. 299 00:28:19,440 --> 00:28:23,000 A czy nie przydałyby się, panie pułkowniku, jakieś ćwiczenia praktyczne? 300 00:28:24,740 --> 00:28:26,220 Co pan przez to rozumie? 301 00:28:26,820 --> 00:28:29,780 No, bo nawet nie wiem, czy pan tego gettinga wypuszcza do miasta. 302 00:28:30,280 --> 00:28:32,980 Czy oni dostają jakieś przepustki albo może już jakieś zadania? 303 00:28:34,820 --> 00:28:36,500 Dlaczego pan o to pyta, Kloss? 304 00:28:38,360 --> 00:28:41,100 Bo wydawało mi się, panie pułkowniku, że widziałem go na ulicy. 305 00:28:42,100 --> 00:28:43,480 Tylko nieco inaczej ubranego. 306 00:28:50,670 --> 00:28:51,670 Jesteś już. 307 00:28:51,950 --> 00:28:52,950 Jeszcze jestem. 308 00:28:54,950 --> 00:29:01,270 Wyobraź sobie, pułkownika Krafta wcale nie zaskoczyło to, że widziałem Eryka w 309 00:29:01,270 --> 00:29:03,170 mieście. Nie był nawet zdziwiony. 310 00:29:04,670 --> 00:29:08,370 Coś mi się wydaje, że mój przydział do szkoły Abwery jest twoim ostatnim 311 00:29:08,370 --> 00:29:09,890 przydziałem w armii niemieckiej, co? 312 00:29:14,830 --> 00:29:16,510 Powiedziałem tatkowi o śmierci Joanny. 313 00:29:18,440 --> 00:29:20,020 Nie wiesz, jak zachowała się w śledztwie? 314 00:29:21,240 --> 00:29:22,780 Nic nie wyciągnąłem pierdy. 315 00:29:28,020 --> 00:29:29,360 Gadaj, co dało rozpoznanie. 316 00:29:30,280 --> 00:29:36,980 Chłopak, który, jak ustaliłeś, nazywa się Eric Getting, był dzisiaj jeszcze 317 00:29:36,980 --> 00:29:38,100 na ulicy Śliskiej. 318 00:29:38,740 --> 00:29:41,760 Potem przed całodziennie opuszczał mieszkania twojej dziewczyny. 319 00:29:41,960 --> 00:29:42,960 Co? 320 00:29:43,760 --> 00:29:46,800 Ty powiedz twoim chłopcom, że jak mają poważne zadanie... 321 00:29:48,659 --> 00:29:55,500 Ech, wy... Eryka Gettinga 322 00:29:55,500 --> 00:29:57,000 widziałem dziś po południu w szkole Abwery. 323 00:29:58,120 --> 00:30:01,140 Nawet idiota by się domyślił, że jeden i ten sam człowiek nie może być 324 00:30:01,140 --> 00:30:02,260 jednocześnie w dwóch miejscach. 325 00:30:02,960 --> 00:30:04,460 Stefan ma służbę przy furtce. 326 00:30:04,780 --> 00:30:05,780 Mogę go wezwać. 327 00:30:06,220 --> 00:30:07,220 Wezwij go. 328 00:30:24,910 --> 00:30:26,650 Ja nie wierzę, żeby chłopcy nawalili. 329 00:30:27,230 --> 00:30:28,230 Nie wierzysz? 330 00:30:29,010 --> 00:30:32,550 Twierdzą, że cały dzień był na Benedyktyńskiej. A ja go widziałem u 331 00:30:32,750 --> 00:30:33,750 Rozumiesz? Widziałem. 332 00:30:39,490 --> 00:30:40,590 Szedłeś dzisiaj w posterunku. 333 00:30:42,790 --> 00:30:45,550 Janek, jak Boga kocham, cały dzień stałem przed domem tej dziewczyny. 334 00:30:45,870 --> 00:30:47,770 No przecież ja nie pierwszy raz robię takie rzeczy. 335 00:30:48,330 --> 00:30:49,790 Jesteś pewien, że nigdzie nie wychodził? 336 00:30:50,790 --> 00:30:51,790 Mogę przysiądł. 337 00:30:53,840 --> 00:30:54,840 Wracaj na posterunek. 338 00:30:55,120 --> 00:30:56,120 Tak jest. 339 00:31:00,900 --> 00:31:01,900 No? 340 00:31:02,960 --> 00:31:05,820 Wytłumacz mi, jak to się stało, że ten facet był jednocześnie w dwóch 341 00:31:07,460 --> 00:31:08,460 Albo to Stefan. 342 00:31:13,020 --> 00:31:15,320 Albo? Co chcesz przez to powiedzieć? 343 00:31:16,520 --> 00:31:17,740 Nic, tymczasem nic. 344 00:31:19,960 --> 00:31:21,960 I niech to inna możliwość. 345 00:31:29,740 --> 00:31:34,220 Ja chciałem zameldować, że oboje, dziewczyna i chłopak, znajdują się w tej 346 00:31:34,220 --> 00:31:36,800 chwili w mieszkaniu dziewczyny przy ulicy Benedyktyńskiej. 347 00:31:37,580 --> 00:31:40,780 Miejscowy dozorca twierdzi, że chłopak występuje pod nazwiskiem Wacława 348 00:31:40,780 --> 00:31:41,780 Słowikowskiego. 349 00:31:51,740 --> 00:31:52,740 Słuchajcie. 350 00:31:57,600 --> 00:31:59,960 Jutro uruchomimy punkt na Śliwkiej pod 11. 351 00:32:50,160 --> 00:32:53,120 To była mnie krawiec męski, Tadeusz. W porządku. 352 00:32:53,400 --> 00:32:55,500 Umiałem to tu oddać. O jest. 353 00:32:57,060 --> 00:32:58,860 Chwileczkę. Pan pozwoli. 354 00:33:17,800 --> 00:33:19,180 Od kogo pan to dostał? 355 00:33:20,010 --> 00:33:21,550 Od jednej dziewczyny w pociągu. 356 00:33:23,190 --> 00:33:24,169 Zarestowali ją. 357 00:33:24,170 --> 00:33:27,550 Mówiła mi, że bym oddał, to oddaję. Nie chcę mieć tu nic wspólnego. 358 00:33:28,090 --> 00:33:30,610 A w jaki sposób została aresztowana ta dziewczyna? 359 00:33:31,990 --> 00:33:36,530 No, żandarmi wywlekli ją z przedziału. 360 00:33:37,190 --> 00:33:39,670 Wskaże jakiś niemiecki kolejarz. 361 00:33:40,210 --> 00:33:43,450 I zdążyła panu dać tę kartkę? 362 00:33:43,870 --> 00:33:44,870 No tak. 363 00:33:46,450 --> 00:33:47,670 To ja sobie pójdę. 364 00:34:00,610 --> 00:34:02,790 Tędy. No cóż, Eryku Getting. 365 00:34:04,470 --> 00:34:07,290 Muszę przyznać, że znakomicie zagrałeś twoją rolę. 366 00:34:08,389 --> 00:34:09,790 Ja nie jestem Eryk. 367 00:34:10,790 --> 00:34:12,250 Ja nie jestem Getting. 368 00:34:12,630 --> 00:34:13,770 Skończmy tę komedię. 369 00:34:17,750 --> 00:34:19,170 Przede mną nie musisz jej grać. 370 00:34:23,670 --> 00:34:24,790 Nic nie zauważyłem. 371 00:34:30,870 --> 00:34:32,530 Wygląda na to, że chłopak przyszedł tu sam. 372 00:34:33,590 --> 00:34:34,590 Jeszcze nic nie wiadomo. 373 00:34:36,530 --> 00:34:39,010 Obserwy dziewiętnaścia, jeśli zauważysz, że ktoś chce wyjść. 374 00:34:41,909 --> 00:34:43,469 Uruchamiasz obstawę. Tak jest. 375 00:34:44,330 --> 00:34:45,850 I patrz w okna pod dziewiętnaścia. 376 00:34:46,570 --> 00:34:51,210 Jeśli zauważysz opuszczone zasłony, chłopca należy zlikwidować. Oczywiście 377 00:34:51,210 --> 00:34:53,090 tutaj. A dziewczyna? 378 00:34:57,790 --> 00:34:59,170 Nie podjęto decyzji. 379 00:35:04,890 --> 00:35:08,570 A więc twierdzisz, że nie jesteś Niemcem i nie nazywasz się Getting? 380 00:35:08,830 --> 00:35:09,830 O tak. 381 00:35:10,770 --> 00:35:13,170 A zatem jesteś w rozmowie z polskimi bandytami. 382 00:35:14,350 --> 00:35:15,950 Kto cię tu przysłał? Ja... 383 00:35:16,810 --> 00:35:19,790 Nic nie wiem. Ale my wszystko wiemy. 384 00:35:21,010 --> 00:35:22,530 Jak wyglądała ta dziewczyna? 385 00:35:22,970 --> 00:35:25,250 Ja nie wiem. W pociągu było ciemno. 386 00:35:25,830 --> 00:35:28,890 Nawet nie widziałem jej twarzy. Radzę ci zastanów się. 387 00:35:31,750 --> 00:35:35,330 Jedyny ratunek dla ciebie to mówić prawdę. 388 00:35:43,770 --> 00:35:45,690 Twierdzisz, że nazywasz się Słowikowskim. 389 00:35:46,300 --> 00:35:48,200 Wacek. A jak się nazywa twoja dziewczyna? 390 00:35:50,980 --> 00:35:52,520 Nie chcesz nic mówić, co? 391 00:35:54,780 --> 00:35:55,920 Ja nic nie wiem. 392 00:36:11,400 --> 00:36:12,400 Akcja odwołana. 393 00:36:14,670 --> 00:36:15,670 Tadek idź za nim. 394 00:36:53,520 --> 00:36:54,620 Mam coś dla ciebie? 395 00:36:55,400 --> 00:36:56,400 Chodź. 396 00:36:59,040 --> 00:37:00,200 Kiełbasa od Danki. 397 00:37:03,620 --> 00:37:04,620 Herbaty ci zrobić? 398 00:37:09,460 --> 00:37:10,760 Co tak stoisz? 399 00:37:13,480 --> 00:37:14,480 Gdzie byłeś? 400 00:37:31,560 --> 00:37:33,040 Znowu chodziłeś na ślisko. 401 00:37:38,380 --> 00:37:40,800 Zosia prosiła, żebyśmy do niej na wieś pojechali. 402 00:37:41,620 --> 00:37:42,620 Pojedziemy? 403 00:37:49,160 --> 00:37:50,160 Co ci jest? 404 00:37:50,700 --> 00:37:51,700 Nie, nic. 405 00:37:51,840 --> 00:37:53,300 Jak to nic? Przecież widzę. 406 00:37:54,100 --> 00:37:55,540 Nie mogę ci tego powiedzieć. 407 00:37:57,100 --> 00:37:58,300 Oto jak chcesz. 408 00:37:59,629 --> 00:38:01,690 Może, Bacha, ty i tak nic nie zrozumiesz. 409 00:38:03,310 --> 00:38:05,030 Jakbym ci powiedział, że mnie znaleźli, to co? 410 00:38:05,350 --> 00:38:06,530 Rzeczywiście nie rozumiem. 411 00:38:07,230 --> 00:38:09,230 Wiem tylko, że ty zawsze chcesz stać z boku. 412 00:38:09,770 --> 00:38:10,990 Nic się nie angażujesz. 413 00:38:11,310 --> 00:38:14,130 Myślałem, że mnie zgubili, że o mnie zapomnieli. 414 00:38:14,430 --> 00:38:15,430 Byłem szczęśliwy. 415 00:38:22,410 --> 00:38:23,910 Wiedziałam, że to się nie mogło udać. 416 00:38:25,870 --> 00:38:27,910 A dlaczego nie ma wieprzowiny na kartki? 417 00:38:32,170 --> 00:38:36,470 Bo ostatnia świnia zapisała się na Volksdeutscha. Nie, nie, nie. No tak się 418 00:38:36,470 --> 00:38:40,590 opowiada kawałów. Ciebie to powinno bawić. Prawda, Kloss? Oczywiście. 419 00:38:40,870 --> 00:38:43,230 No, niech pan nam jeszcze coś podsunie. 420 00:38:44,090 --> 00:38:46,450 Jak powinien wyglądać prawdziwy Nordyk? 421 00:38:47,230 --> 00:38:51,790 Blondyn jak Hitler, smukły jak Goering, wysoki jak Goebbels. 422 00:38:52,030 --> 00:38:54,010 No wystarczy. Możesz odejść. 423 00:39:06,250 --> 00:39:07,770 Czekał pan na prawdziwe zadanie. 424 00:39:08,550 --> 00:39:09,850 Otrzyma je pan dzisiaj. 425 00:39:10,110 --> 00:39:12,770 Słucham. Ale może jeszcze parę szczegółów. 426 00:39:16,950 --> 00:39:22,150 Eryk Götting podpisał Volkslistę już w 1939 roku. 427 00:39:22,450 --> 00:39:27,210 Pochodzi z Ostrowa Wielkopolskiego. Jego matka była Polką, ojciec Niemcem. 428 00:39:27,230 --> 00:39:28,830 Zresztą oboje już nie żyją. 429 00:39:29,130 --> 00:39:35,050 Eryk ma tylko brata bliźniaka, który nie chciał podpisać Volkslisty. Zwiał? 430 00:39:35,560 --> 00:39:37,140 I ukrywa się przed nami. 431 00:39:39,000 --> 00:39:44,480 Ukrywa się. Oczywiście znaleźliśmy go bez trudu. Nazywa się teraz Wacław 432 00:39:44,480 --> 00:39:48,000 Słowikowski. To nazwisko matki. 433 00:39:48,580 --> 00:39:54,240 Mieszka tutaj z pewną dziewczyną, Barbarą Bożemską, która jest 434 00:39:54,240 --> 00:39:58,960 konspiracji. Chłopak ma tylko luźne kontakty, ale uchodzi za dobrego Polaka. 435 00:40:00,120 --> 00:40:02,700 Wpadłem na genialny pomysł. 436 00:40:04,170 --> 00:40:09,970 Otóż na miejsce uczciwego Polaka Słowikowskiego podstawimy naszego Eryka 437 00:40:09,970 --> 00:40:10,970 Göttinga. 438 00:40:11,510 --> 00:40:13,910 Są do siebie podobnie jak dwie krople wody. 439 00:40:15,170 --> 00:40:17,210 Znakomicie. I co dalej? 440 00:40:17,930 --> 00:40:18,930 Słuszne pytanie. 441 00:40:19,870 --> 00:40:24,110 To, co teraz panu powiem, należy do największych tajemnic naszego wywiadu. 442 00:40:24,350 --> 00:40:29,090 Od kilku tygodni nie otrzymujemy od siatki wywiadowczej w Syrii i Palestynie 443 00:40:29,090 --> 00:40:30,890 dostatecznych informacji. 444 00:40:32,210 --> 00:40:37,480 Postanowiłem posłać tam... Eryka Gettinga jako Słowikowskiego. 445 00:40:38,700 --> 00:40:39,700 Rozumie pan? 446 00:40:41,680 --> 00:40:44,660 Wywiad aliancki może go sobie sprawdzać. 447 00:40:46,440 --> 00:40:47,440 Genialny. 448 00:40:47,800 --> 00:40:49,160 Jak pan chce to zrobić? 449 00:40:49,700 --> 00:40:53,340 O, to jest właśnie pańskie zadanie. 450 00:40:54,180 --> 00:40:59,440 Trzeba tylko, żeby ci dwaj młodzi ludzie zamienili się rolami. Z tym, że Eryk 451 00:40:59,440 --> 00:41:01,080 Getting zostanie Słowikowskim. 452 00:41:02,790 --> 00:41:05,790 A Słowikowski... Rozumiem. 453 00:41:06,390 --> 00:41:09,610 A co na to Getting? W końcu przecież chodzi o jego brata. 454 00:41:10,710 --> 00:41:14,090 Obiecałem Erykowi, że jego brat przeżyje wojnę. 455 00:41:15,550 --> 00:41:17,150 I dotrzyma pan obietnicy? 456 00:41:19,550 --> 00:41:21,450 Nie mam najmniejszego zamiaru. 457 00:41:24,870 --> 00:41:29,970 Mam nadzieję, poruczniku, że dostatecznie dawno pracuje pan w 458 00:41:29,970 --> 00:41:31,330 ulegać sentymentom. 459 00:41:32,810 --> 00:41:36,090 Trzeba zrobić wszystko, żeby osiągnąć cel. 460 00:41:37,630 --> 00:41:39,550 Jestem tego samego zdania, panie pułkowniku. 461 00:41:42,950 --> 00:41:47,870 Proszę to przestudiować, a potem zameldować się u mnie. 462 00:42:07,210 --> 00:42:08,210 Co się stało? 463 00:42:15,110 --> 00:42:16,430 Zdaje się, że wiem już wszystko. 464 00:42:21,250 --> 00:42:23,710 Przydzieliłem Klossowi szczególnie odpowiedzialne zadanie. 465 00:42:24,950 --> 00:42:28,310 Pan wydał o nim znakomitą opinię. Czy pan ją podtrzymuje? 466 00:42:28,710 --> 00:42:29,710 Tak. 467 00:42:31,050 --> 00:42:32,050 No dobrze. 468 00:42:33,750 --> 00:42:35,410 Nie mam nic przeciwko niemu. 469 00:42:36,200 --> 00:42:40,360 Ale ten Kloss jest zbyt spostrzegawczy. 470 00:42:41,100 --> 00:42:46,720 Spotkał przypadkowo człowieka, o którym do dzisiejszego dnia nie powinien był 471 00:42:46,720 --> 00:42:47,720 nic wiedzieć. 472 00:42:50,140 --> 00:42:51,380 A więc o to chodzi. 473 00:42:57,040 --> 00:42:58,900 O Śliskiej nic nie wiedzą? 474 00:42:59,540 --> 00:43:00,540 Chyba nie. 475 00:43:01,680 --> 00:43:04,240 Widzisz, Kraft to bardzo niebezpieczny partner. 476 00:43:04,940 --> 00:43:06,380 To facet ze starej szkoły Abwery. 477 00:43:06,840 --> 00:43:08,140 Co zamierzasz robić? 478 00:43:09,200 --> 00:43:10,200 Jeszcze nie wiem. 479 00:43:12,020 --> 00:43:15,920 Plan Krafta przewiduje, że Słowikowski zginie, a jego dziewczynę mam rozkaz 480 00:43:15,920 --> 00:43:16,920 aresztować. 481 00:43:17,620 --> 00:43:19,020 Co zrobimy z dziewczyną? 482 00:43:20,500 --> 00:43:22,560 Trzeba to jakoś załatwić. Ona nie zdaje się w AK. 483 00:43:23,700 --> 00:43:24,700 Prawdopodobnie. 484 00:43:26,280 --> 00:43:30,260 Ale wiesz, że wszelkie kontakty z jej dowództwem... Rozumiem. 485 00:43:31,800 --> 00:43:33,060 Trzeba ją wysłać do lasu. 486 00:43:33,280 --> 00:43:34,650 Jak? Jak, jak. 487 00:43:36,150 --> 00:43:37,930 Stadek niech ją odwiezie na punkt przerzutowy. 488 00:43:39,690 --> 00:43:41,510 A ty musisz pogadać ze Słowikowskim. 489 00:43:41,830 --> 00:43:42,830 Wyjaśnić mu. 490 00:43:43,590 --> 00:43:44,710 Myśli, że się zgodzi? 491 00:43:45,310 --> 00:43:46,350 Musi się zgodzić. 492 00:43:47,010 --> 00:43:48,010 Stawka jest wysoka. 493 00:43:49,730 --> 00:43:52,850 Mamy szansę rozszyfrować niemiecką agenturę na Bliskim Wschodzie. 494 00:44:06,120 --> 00:44:07,120 To tu. 495 00:44:07,900 --> 00:44:08,900 Kiedy wrócisz? 496 00:44:09,280 --> 00:44:11,260 Późno, bo musimy czekać jeszcze na nakład. 497 00:44:12,220 --> 00:44:14,320 Wiesz, boję się o ciebie. 498 00:44:15,720 --> 00:44:16,720 Niemądry. 499 00:44:16,940 --> 00:44:20,160 Jak to się wszystko skończy, przestaniesz się bać, nie? 500 00:44:23,200 --> 00:44:24,200 My. 501 00:45:23,440 --> 00:45:24,440 Co pan tu robi? 502 00:45:25,280 --> 00:45:27,160 Spokojnie, chłopcze. Wszystkiego się dowiesz. 503 00:45:29,040 --> 00:45:30,040 Masz herbatę? 504 00:45:31,280 --> 00:45:32,280 Mam. 505 00:45:34,240 --> 00:45:35,460 Przyniosłem trochę cukru. 506 00:45:37,360 --> 00:45:38,360 No, napasz. 507 00:45:39,700 --> 00:45:41,620 A ja tu poczekam. 508 00:45:52,040 --> 00:45:54,460 Wybrał pan miejsce akcji? Tak jest. 509 00:45:54,960 --> 00:45:57,480 Trzypiętrowa kamienica na przedmieściu. Szewska 10. 510 00:45:57,760 --> 00:46:01,540 Doskonale. A więc punkt pierwszy planu. 511 00:46:05,640 --> 00:46:07,520 No, wejdź. 512 00:46:12,060 --> 00:46:13,060 Siadaj. 513 00:46:17,620 --> 00:46:19,320 Napiszesz list do brata. 514 00:46:22,190 --> 00:46:24,190 Muszę się z tobą koniecznie zobaczyć. 515 00:46:25,390 --> 00:46:27,190 Chodzi o moje życie. 516 00:46:28,690 --> 00:46:34,850 Przyjdź jutro o czwartej po południu na ulicę Szewską 517 00:46:34,850 --> 00:46:36,010 10. 518 00:46:36,890 --> 00:46:39,730 Numer mieszkania? 22. 519 00:46:40,170 --> 00:46:42,030 Numer mieszkania? 520 00:46:42,330 --> 00:46:43,490 22. 521 00:46:44,850 --> 00:46:47,730 Tak. To wystarczy. 522 00:46:50,050 --> 00:46:51,210 Dziękuję. 523 00:47:01,680 --> 00:47:04,220 Czy mogę być spokojny o los mojego brata? 524 00:47:04,560 --> 00:47:05,860 Nie lubię takich pytań. 525 00:47:06,660 --> 00:47:08,360 Moje słowa powinno ci wystarczyć. 526 00:47:16,700 --> 00:47:17,900 To duże mieszkanie? 527 00:47:18,500 --> 00:47:21,440 Czteropokojowe. Obstawa, jak ustaliliśmy, zostanie na dole. 528 00:47:21,700 --> 00:47:23,040 Da pan sobie radę, Kloss? 529 00:47:23,800 --> 00:47:25,460 Dam sobie radę, panie pułkowniku. 530 00:47:25,880 --> 00:47:29,280 A nie chciałbym być na pańskim miejscu, jeśli ta akcja się nie uda. 531 00:47:29,900 --> 00:47:34,200 Z tego mieszkania Eric Goetting musi wyjść jako Wacław Słowikowski. 532 00:47:35,260 --> 00:47:38,260 Wacław Słowikowski. 533 00:47:59,830 --> 00:48:01,670 Basiu, mam dla pani list od Wacka. 534 00:48:02,250 --> 00:48:03,310 Co się z nim stało? 535 00:48:04,070 --> 00:48:05,090 Otrzymał nowe zadanie. 536 00:48:06,850 --> 00:48:07,970 A gdzie on teraz jest? 537 00:48:09,010 --> 00:48:11,170 Zaprowadzę panią tam, gdzie będzie pani na niego czekać. 538 00:48:11,850 --> 00:48:15,530 Ale ja... Mieszkanie spalone, nie może pani tam iść. 539 00:48:17,190 --> 00:48:19,330 Ale ja... Nic pani nie musi. 540 00:48:21,050 --> 00:48:22,050 Pójdziesz ze mną. 541 00:49:26,370 --> 00:49:27,370 Hejle. 542 00:49:28,090 --> 00:49:29,130 Jesteś punktualny. 543 00:49:31,690 --> 00:49:32,770 To Wacek jest? 544 00:49:33,070 --> 00:49:34,070 Tak. 545 00:49:34,230 --> 00:49:35,370 Czy się spotkamy? 546 00:49:35,590 --> 00:49:36,710 Nie ma potrzeby, wejdź. 547 00:49:41,490 --> 00:49:42,490 Siadaj, Getling. 548 00:49:43,870 --> 00:49:44,870 Pogadamy. 549 00:49:46,110 --> 00:49:47,490 Jak to ma się odbyć? 550 00:49:47,690 --> 00:49:48,690 Bardzo prosto. 551 00:49:49,450 --> 00:49:52,610 Przebierzesz się w łachy swojego brata i wyjdziesz stąd jako Wacław Słowikowski. 552 00:49:53,150 --> 00:49:55,210 Od tej chwili rozpocznie się twoja robota. 553 00:49:55,600 --> 00:49:56,600 Rozumiem. 554 00:50:01,440 --> 00:50:02,760 Na to czekamy. 555 00:50:08,140 --> 00:50:10,120 Lubię takich klinicznych młodzieńców. 556 00:50:11,560 --> 00:50:13,660 Wiesz oczywiście, co się stanie z twoim bratem? 557 00:50:13,940 --> 00:50:14,940 Wiem. 558 00:50:15,540 --> 00:50:16,660 Przeżyje wojnę. 559 00:50:16,900 --> 00:50:17,900 Mylisz się. 560 00:50:18,620 --> 00:50:20,340 Twój brat zostanie zlikwidowany. 561 00:50:21,780 --> 00:50:23,060 Co pan powiedział? 562 00:50:23,660 --> 00:50:25,000 To, co słyszysz. 563 00:50:25,960 --> 00:50:28,240 Przecież pułkownik Kraft przywekł. 564 00:50:28,460 --> 00:50:29,460 Kraft? 565 00:50:31,060 --> 00:50:33,020 Ty jeszcze wierzysz tej starej świni? 566 00:50:33,360 --> 00:50:35,920 Nie zdążyłeś się nauczyć, jak należy postępować? 567 00:50:38,180 --> 00:50:41,940 A kto przekazał organizację gimnazjalną w Chojnicach miejscowemu gestapo? 568 00:50:44,800 --> 00:50:51,300 Ja... Ja panu... Ja wszystko powiem pułkownikowi Kraftowi. Tak sądzisz? 569 00:50:51,760 --> 00:50:55,760 Spróbuj. Taka szuje jak ty nie powinna się zbytnio przejmować śmiercią brata. 570 00:50:55,840 --> 00:50:56,940 Masz dosyć na sumieniu. 571 00:50:58,340 --> 00:50:59,640 Pan jest zdrajcą. 572 00:51:01,460 --> 00:51:02,480 Masz jeszcze czas. 573 00:51:02,980 --> 00:51:04,340 Możesz coś w życiu naprawić. 574 00:51:05,300 --> 00:51:06,300 Zdrajcą. 575 00:51:43,920 --> 00:51:45,020 To się musiało stać. 576 00:51:45,880 --> 00:51:47,420 Ale myśmy go nie zastrzelili. 577 00:51:48,680 --> 00:51:50,780 Plan pułkownika Krafta był prosty. 578 00:51:51,100 --> 00:51:55,740 To ty miałeś stąd wyjść w jego mundurze i zostać zlikwidowany jako Erggeting. 579 00:51:59,880 --> 00:52:01,500 Ale co mam teraz robić? 580 00:52:02,200 --> 00:52:03,200 Opanuj się. 581 00:52:04,660 --> 00:52:07,280 Jesteś teraz niemieckim agentem FG -89. 582 00:52:16,400 --> 00:52:18,220 Więc to byłoby już wszystko, Eryku. 583 00:52:18,640 --> 00:52:20,800 Za dwa dni możesz wyruszyć w drogę. 584 00:52:21,380 --> 00:52:22,980 Ale jeszcze jedno. 585 00:52:23,860 --> 00:52:28,660 Punkty kontaktowe i hasło, które ci podałem, stanowią najściślejszą 586 00:52:28,880 --> 00:52:33,180 Ani słowa nikomu. Ani wykładowcom w szkole, ani porucznikowi Klossowi. 587 00:52:33,780 --> 00:52:34,780 Tak jest. 588 00:52:38,720 --> 00:52:40,680 Nie spytałeś mnie o brata. 589 00:52:41,560 --> 00:52:43,540 To dobrze, że mnie nie spytałeś. 590 00:52:43,900 --> 00:52:44,900 Ja wiem. 591 00:52:45,420 --> 00:52:46,460 Widziałem plakaty. 592 00:52:47,820 --> 00:52:51,700 Zabili go polscy bandyci. Tak właśnie, zabili go polscy bandyci. 593 00:52:52,060 --> 00:52:54,020 A myśmy chcieli, żeby przeżył. 594 00:52:54,340 --> 00:52:56,600 A jeszcze jedno. 595 00:52:58,400 --> 00:53:00,000 Uciekła nam ta dziewczyna. 596 00:53:00,700 --> 00:53:02,820 A jak to się mogło stać? 597 00:53:03,560 --> 00:53:04,700 Nie rozumiem. 598 00:53:05,060 --> 00:53:06,460 Ja też nie rozumiem. 42484

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.