Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:03:09,650 --> 00:03:11,530
Cześć. Dobry.
2
00:03:11,870 --> 00:03:12,870
Nic tego.
3
00:03:13,270 --> 00:03:15,050
Słyszałem. Wiadomo dlaczego?
4
00:03:15,370 --> 00:03:16,370
Nie wiem.
5
00:03:37,030 --> 00:03:38,030
Cześć.
6
00:03:38,899 --> 00:03:40,340
Otrudnie uważaj. Dobra.
7
00:03:49,920 --> 00:03:50,980
Co się stało?
8
00:03:54,760 --> 00:03:55,760
Przeczytaj.
9
00:03:59,260 --> 00:04:00,580
Jak to zginął? Dlaczego?
10
00:04:00,920 --> 00:04:02,200
Nie podali szczegółów.
11
00:04:05,880 --> 00:04:07,600
Z kim rozmawialiście z mnuchą?
12
00:04:08,080 --> 00:04:09,080
Z Wiaźmą.
13
00:04:09,680 --> 00:04:10,960
Stamtąd mieli startować.
14
00:04:14,500 --> 00:04:15,500
Cześć.
15
00:04:26,240 --> 00:04:28,780
Co masz? Moskwa i to musi być na wschód.
16
00:04:29,780 --> 00:04:31,540
Dubna tu ma... Wiaźma.
17
00:04:31,960 --> 00:04:33,660
Wiaźma. Przecież tam nie doszli.
18
00:04:34,540 --> 00:04:37,300
No nie wiem, może katastrofa samolotu,
albo co.
19
00:04:37,920 --> 00:04:38,920
A Krasicki?
20
00:04:39,680 --> 00:04:40,680
Kto Krasicki?
21
00:04:41,000 --> 00:04:42,000
Janek Krasicki.
22
00:04:42,160 --> 00:04:43,119
Nie podali?
23
00:04:43,120 --> 00:04:44,120
Nie podali.
24
00:04:45,300 --> 00:04:48,500
Pewien byłem, że jak wrócicie dzisiaj,
to że i on spadnie z nieba.
25
00:04:49,640 --> 00:04:50,900
A nie spadł.
26
00:04:52,300 --> 00:04:53,300
I co dalej?
27
00:04:55,940 --> 00:04:56,940
Czekamy.
28
00:04:57,760 --> 00:04:59,640
Czekam. Czekam.
29
00:05:00,640 --> 00:05:01,900
Jak długo jeszcze?
30
00:05:47,469 --> 00:05:48,970
Przepraszam, dojadę tym na koło?
31
00:05:52,790 --> 00:05:54,090
Jestem z prowincji.
32
00:05:54,810 --> 00:05:55,810
Daleka?
33
00:05:57,170 --> 00:05:58,210
Nie za bardzo.
34
00:05:58,870 --> 00:05:59,990
W porządku.
35
00:06:04,570 --> 00:06:05,570
Do jutra.
36
00:06:06,050 --> 00:06:08,050
Jutro nie będę ja, będzie kto inny.
37
00:06:08,270 --> 00:06:10,610
Nie szkodzi, będę w tym samym wagonie.
38
00:06:11,310 --> 00:06:12,990
Przekaż tylko numer wagonu i hasło.
39
00:06:15,280 --> 00:06:17,240
Co ty mi to znowu przyniosłaś na
śniadanie?
40
00:06:18,620 --> 00:06:19,499
No i co?
41
00:06:19,500 --> 00:06:21,860
Z marmoladą znowu. Wracaj szybko do
mamy.
42
00:07:17,870 --> 00:07:19,490
Czy to pan zgłaszał uszkodzenie
hamulców?
43
00:07:20,550 --> 00:07:22,490
Tak, ale już w porządku.
44
00:07:25,490 --> 00:07:27,430
Teczkę z narzędziami kolega zostawił.
45
00:07:27,990 --> 00:07:30,190
Dziękuję, w porządku. Cześć. Cześć.
46
00:07:35,670 --> 00:07:36,670
Chodźmy do baru.
47
00:07:44,490 --> 00:07:45,610
Dzień dobry, Jadziu. No i?
48
00:07:53,680 --> 00:07:56,940
O ile się orientuję, pan wie, gdzie jest
pochowany kapitan Miszczyka.
49
00:07:57,500 --> 00:08:00,180
Mówiłem już o tym pani Maryli. Tym razem
mnie pytała ta Maria Lelko
50
00:08:00,180 --> 00:08:03,480
-Zawistowski. Ja nie rozumiem, dlaczego
ona pyta. Przecież był tu jego
51
00:08:03,480 --> 00:08:04,480
śniadanie.
52
00:08:05,840 --> 00:08:09,860
O ile wiem, nie pochowaliście tam tylko
Miszczyka, ale coś jeszcze.
53
00:08:10,340 --> 00:08:11,340
Zgadza się?
54
00:08:11,980 --> 00:08:12,819
Powiedz mi.
55
00:08:12,820 --> 00:08:14,580
Te tereny są teraz zajęte przez Niemców.
56
00:08:15,400 --> 00:08:17,040
Trzeba to ekshumować.
57
00:08:17,860 --> 00:08:18,860
Rozumiem się?
58
00:08:18,900 --> 00:08:19,900
Dlaczego pani to mówi?
59
00:08:20,540 --> 00:08:21,540
Zawistowski jest chory.
60
00:08:21,950 --> 00:08:25,170
Obustronne zapalenie płuca. Tylko pan
wie, prócz niego, gdzie to jest
61
00:08:26,770 --> 00:08:27,770
Wyzdrowieje, pojedzie.
62
00:08:28,010 --> 00:08:29,090
Nie mamy na to czasu.
63
00:08:31,090 --> 00:08:32,590
Nadeszło polecenie z Londynu.
64
00:08:32,809 --> 00:08:34,789
Trzeba to wyjąć i wysłać do nich.
65
00:08:34,990 --> 00:08:36,049
Ale przecież tam nie można jeść.
66
00:08:36,549 --> 00:08:38,429
Ale trzeba.
67
00:08:41,110 --> 00:08:42,110
Troskę?
68
00:08:42,590 --> 00:08:43,590
Wypić? Nie.
69
00:08:45,030 --> 00:08:46,810
Propozycja. I tamto również.
70
00:08:49,800 --> 00:08:52,520
A co, jeśli pan uważa, że to jest
niewykonalne? Nie, no przecież ja
71
00:08:52,520 --> 00:08:53,520
nie powiedziałem.
72
00:08:56,580 --> 00:08:57,640
Mówmy sobie po imieniu.
73
00:08:58,100 --> 00:08:59,440
Władek. Jurek.
74
00:09:02,360 --> 00:09:04,340
Panu Jadziu, dwie.
75
00:09:06,500 --> 00:09:09,360
To jest skrzynia, worek?
76
00:09:10,380 --> 00:09:11,380
Kaseta.
77
00:09:12,240 --> 00:09:13,500
Orientujesz się co do zawartości?
78
00:09:15,520 --> 00:09:16,520
Tyloida.
79
00:09:18,990 --> 00:09:20,770
W życiu wielu ludzi od tego zależy.
Pamiętaj.
80
00:09:21,370 --> 00:09:25,670
Góra zatwierdzi tylko taki plan, który
daje 100 % gwarancji.
81
00:09:28,350 --> 00:09:29,350
Rozumiem.
82
00:09:30,450 --> 00:09:31,450
Zastanowię się.
83
00:10:03,020 --> 00:10:04,900
Panie Montku, dyspozytor prosi,
piorunem!
84
00:10:11,380 --> 00:10:12,380
Zufort.
85
00:10:14,040 --> 00:10:15,960
Jawol. Jawol.
86
00:10:18,060 --> 00:10:20,140
Nowy transport z Rąbanki ze wschodu.
87
00:10:20,700 --> 00:10:24,780
I stąd ja im wezmę psiakrę w piętnaście
wagonów sanitarnych.
88
00:10:25,200 --> 00:10:27,160
Trasy wycofam. Czy jak?
89
00:10:29,900 --> 00:10:30,900
Urbam.
90
00:10:33,210 --> 00:10:35,390
Sochnacki, pojedziecie na wschodni.
91
00:10:35,930 --> 00:10:36,930
Dobra.
92
00:10:38,610 --> 00:10:40,070
Już jedziemy. Dzień dobry.
93
00:10:40,390 --> 00:10:41,329
Dzień dobry.
94
00:10:41,330 --> 00:10:42,430
Kto mnie zmienia na trasie 14?
95
00:10:43,390 --> 00:10:44,390
Szymusik.
96
00:10:45,070 --> 00:10:46,270
Wyjechał już na trasę.
97
00:10:46,510 --> 00:10:47,510
Jak to wyjechał?
98
00:10:53,450 --> 00:10:55,390
Mogę zadzwonić? Niech pan dzwoni.
99
00:11:10,060 --> 00:11:11,180
Chcesz być tą wodą. Urszula!
100
00:11:12,600 --> 00:11:14,800
Powiedz wreszcie dozorcy, żebyś zrobił z
tym porządek.
101
00:11:17,820 --> 00:11:18,820
Nie, Leon.
102
00:11:18,880 --> 00:11:20,180
Tego nigdy nie oddam.
103
00:11:21,300 --> 00:11:23,380
To jedyne, co pobożęcie zostało.
104
00:11:24,780 --> 00:11:26,120
Miałaby teraz dziewięć lat.
105
00:11:27,300 --> 00:11:28,360
Dokładnie dziewięć lat.
106
00:11:28,900 --> 00:11:30,320
No dobra, tego nie.
107
00:11:30,720 --> 00:11:32,300
A co, resztę chcesz oddać?
108
00:11:32,500 --> 00:11:35,520
Zarywałaś? Spokój chcę mieć, Władziu.
Rozumiesz? Spokój.
109
00:11:39,920 --> 00:11:41,520
Ale żeby od razu oddawać, to nie.
110
00:11:42,460 --> 00:11:44,720
Najwyżej przerobię. Na co? Na inny
fason.
111
00:11:45,620 --> 00:11:46,640
Dolary, złoto.
112
00:11:49,040 --> 00:11:51,480
Te. Kto na dole interesu pilnuje?
113
00:11:52,480 --> 00:11:53,480
Bugajkę. No.
114
00:12:19,849 --> 00:12:20,849
Zaraz wracam.
115
00:12:27,710 --> 00:12:28,710
Gładziu, sam jesteś?
116
00:12:28,810 --> 00:12:30,770
Sam. Mam do ciebie prośbę. No?
117
00:12:31,190 --> 00:12:33,070
Słuchaj, pojedziesz na pętlę jedynki.
118
00:12:33,410 --> 00:12:34,410
No a co się stało?
119
00:12:34,650 --> 00:12:37,630
Na przedni pomóż, wsiądź od dziewczyna
wstępno. Zawrócisz ją.
120
00:12:38,370 --> 00:12:41,410
Tylko nie pozwól, żeby rozmawiała z
motorniczy, bo to miałem być ja.
121
00:12:41,670 --> 00:12:44,430
No ale widzisz, sam nie mogę. No ale jak
ja ją poznam?
122
00:12:44,630 --> 00:12:45,810
Nazwisko, imię? Nie wiem.
123
00:12:46,050 --> 00:12:47,050
A jak wygląda chociaż?
124
00:12:47,130 --> 00:12:48,850
Nie znam jej, ale hasło jest takie.
125
00:12:49,340 --> 00:12:50,960
Ona powie, że jest w prowincji.
126
00:12:51,560 --> 00:12:55,780
Ty ją zapytasz z dalekiej, a ona ci
odpowie nie za bardzo.
127
00:12:56,260 --> 00:12:57,820
Rozumiesz? Wagon 102.
128
00:12:58,520 --> 00:12:59,520
Zapamiętasz?
129
00:13:00,200 --> 00:13:02,620
Zapamiętam. Władziu, gardło was prawie.
No, masz zaarsione, no.
130
00:13:20,630 --> 00:13:23,430
Dzień dobry.
131
00:13:44,650 --> 00:13:48,590
i wszelkie próby władzy bolszewickiej na
niemieckie postępy.
132
00:13:49,050 --> 00:13:55,650
Na wszystkich odcinkach Ostrona trwa
nieodzienny, zwycięstwiony przesłuch
133
00:13:55,650 --> 00:13:57,170
niemieckich żołnierzy.
134
00:14:17,680 --> 00:14:18,680
Do samochodu.
135
00:14:18,820 --> 00:14:19,820
Heitle.
136
00:14:21,240 --> 00:14:22,360
Coś poważnego?
137
00:14:22,680 --> 00:14:23,720
Teraz już nie.
138
00:14:24,680 --> 00:14:28,240
Skorzystałem z tego transportu, bo mam
tydzień rekonwalescencji.
139
00:14:28,980 --> 00:14:32,540
Mam nadzieję, że moje mieszkanie...
Czeka, oczywiście.
140
00:14:35,440 --> 00:14:36,600
Jak tam na froncie?
141
00:14:38,780 --> 00:14:40,440
Sam pan widzi przecież.
142
00:15:23,380 --> 00:15:24,900
Przepraszam, czy pani z prowincji?
143
00:15:26,360 --> 00:15:27,360
Chwileczkę.
144
00:15:32,180 --> 00:15:33,540
Czy dojadę tym na koło?
145
00:15:34,240 --> 00:15:35,860
Nie tędy, tylnim pomostem.
146
00:15:37,300 --> 00:15:38,460
Jestem z prowincji.
147
00:15:40,060 --> 00:15:41,060
Zjeżdżaj, ale to już.
148
00:15:44,280 --> 00:15:45,960
No chodź, Zeszka. O co tu chodzi?
149
00:15:46,720 --> 00:15:49,700
No widzi pan, mówię jej, żeby się nie
pchała przednim pomostem, a ta się pcha,
150
00:15:49,740 --> 00:15:50,740
no. No chodź, głupia.
151
00:15:57,930 --> 00:15:59,630
W prowincjale nie za bardzo daleki, tak?
152
00:16:00,950 --> 00:16:02,630
Zamieniono motorniczych, jeszcze nie
rozumiesz?
153
00:16:05,830 --> 00:16:07,310
Dziękuję wam, gdyby nie wy.
154
00:16:09,450 --> 00:16:10,450
Wcale nas nie ma.
155
00:16:11,110 --> 00:16:12,110
Pojedynczo jestem.
156
00:16:12,270 --> 00:16:13,270
Władek.
157
00:16:13,490 --> 00:16:14,770
Kasa. Nie Zosia?
158
00:16:15,170 --> 00:16:17,530
Nie, to ci przysła do głowy. To ci
musiało przyjść.
159
00:16:17,890 --> 00:16:20,090
Ale to przecież musi teraz odjechać.
Doszalałaś?
160
00:16:24,110 --> 00:16:26,390
No to proszę, weź teczkę. Ale po co?
161
00:16:26,990 --> 00:16:27,990
Jak to poszło?
162
00:16:30,650 --> 00:16:32,010
Miałem cię tylko spędzić.
163
00:16:42,290 --> 00:16:44,130
Całą noc powielałeś mi ten artykuł.
164
00:16:44,370 --> 00:16:48,390
No, powielałam. Rozumiem, że to jest mój
obowiązek, ale nie chcę go spełniać
165
00:16:48,390 --> 00:16:50,290
mechanicznie. Mam chyba prawo rozumieć.
166
00:16:50,950 --> 00:16:53,810
Albo front wschodni. Przecież nasi się
wciąż cofają.
167
00:16:56,950 --> 00:16:59,450
Nasi? Czy Armia Czerwona wytrzyma?
168
00:17:02,710 --> 00:17:05,250
Dlaczego znowu się śmiejesz? Uważasz
mnie za głupią?
169
00:17:05,450 --> 00:17:06,450
Nie, skąd, dlaczego?
170
00:17:07,150 --> 00:17:08,530
To mi to wytłumacz.
171
00:17:10,829 --> 00:17:15,050
Właśnie niestety nie potrafię, bo sam
nic nie rozumiem.
172
00:17:16,790 --> 00:17:21,510
Chodzę sobie z dziewczyną w ogrodzie
botanicznym i zamiast jej mówić o
173
00:17:21,550 --> 00:17:24,670
mam jej mówić o Armii Czerwonej. Dobre
to jest.
174
00:17:24,970 --> 00:17:26,369
Ależ to teraz najważniejsze.
175
00:17:27,750 --> 00:17:29,130
Słuchaj, czy wy wszystkie tak jesteście?
176
00:17:31,790 --> 00:17:33,490
Przyjdź kiedyś do nas, przekonasz się.
177
00:17:34,450 --> 00:17:37,670
Nie, dziękuję. Z jedną może jeszcze
jakoś sobie poradzę. Wiesz, gdybym nie
178
00:17:37,670 --> 00:17:39,910
wiedziała, kto cię przysłał,
pomyślałabym... Że co?
179
00:17:40,290 --> 00:17:42,630
Bo ciągle żartujesz. Nie traktuj mnie
jak dziecko.
180
00:17:45,530 --> 00:17:47,390
Słuchaj, jeszcze trochę, a się w tobie
zakocham.
181
00:17:48,530 --> 00:17:50,610
Dziwię ci się. Są ważniejsze sprawy.
182
00:17:51,010 --> 00:17:52,010
Jakie? Armia Czerwona?
183
00:17:52,630 --> 00:17:53,630
Chociażby.
184
00:17:54,120 --> 00:17:57,760
No przecież nie jestem w stanie kochać
całej armii czerwonej. Czego ty ode mnie
185
00:17:57,760 --> 00:17:58,760
wymagasz?
186
00:18:00,480 --> 00:18:03,800
Żebyś zabrał tateczkę. Tu jest calutki
nakład i pamiętaj, że nie spałam przez
187
00:18:03,800 --> 00:18:04,800
niego ani minuty.
188
00:18:19,400 --> 00:18:20,400
Dzień dobry.
189
00:18:20,620 --> 00:18:21,620
Poproszę jedną wódkę.
190
00:18:25,610 --> 00:18:27,010
Tylko wódka, bez zakątki?
191
00:18:27,290 --> 00:18:28,290
Nie, dziękuję.
192
00:18:29,370 --> 00:18:30,570
Zdecydowałem się, jadę po to.
193
00:18:31,570 --> 00:18:32,810
Załatwcie mi tylko przepustkę.
194
00:18:33,150 --> 00:18:34,530
W jaki sposób to przewieziesz?
195
00:18:35,170 --> 00:18:36,170
Zostawcie to mnie.
196
00:18:38,810 --> 00:18:39,810
Wódkę proszę.
197
00:18:48,670 --> 00:18:50,770
Jeżeli wpadniesz, zginie wiele osób.
198
00:18:52,450 --> 00:18:53,670
Skontaktuj mnie z Dawidzackim.
199
00:18:55,590 --> 00:18:57,790
Bez konkretnego planu nie ma
potwierdzenia go dzwonić.
200
00:18:58,450 --> 00:18:59,610
Co cię tak przybiliło?
201
00:19:00,690 --> 00:19:01,690
Zakochałeś się?
202
00:19:01,950 --> 00:19:02,950
Przeciwnie.
203
00:19:12,670 --> 00:19:13,150
Dzień
204
00:19:13,150 --> 00:19:20,950
dobry.
205
00:19:21,830 --> 00:19:22,910
A ty tu czego?
206
00:19:23,530 --> 00:19:25,770
A mzniczy, może pan kupi? Wynoś się.
207
00:19:25,970 --> 00:19:26,970
Poczekaj chwilę.
208
00:19:27,070 --> 00:19:28,310
Wynoś się, powiedziałam!
209
00:19:32,050 --> 00:19:33,490
Ulka, nie warczy tak.
210
00:19:33,850 --> 00:19:34,990
Przecież to jeszcze dzieciak.
211
00:19:35,970 --> 00:19:38,830
Nie mogę patrzeć na cudzebachory. Nie
mogę, cóż.
212
00:19:40,230 --> 00:19:41,510
Po co mi przypomina?
213
00:19:42,910 --> 00:19:45,970
W naszej Bożence kto świeczkę zapali?
214
00:19:46,370 --> 00:19:48,410
Nikt. Oj, zostaw mnie!
215
00:19:53,000 --> 00:19:54,840
Sam nie wiem, co łatwiej przetrzymać.
216
00:19:55,660 --> 00:19:57,000
Okupację czy twoją ciążę?
217
00:19:57,480 --> 00:19:59,560
To ja to, że no.
218
00:20:01,060 --> 00:20:03,720
Gratuluję. A ja myślałem, że nam szefowa
po prostu pytyła.
219
00:20:04,680 --> 00:20:06,140
Albo, że szmugluje wędzonkę.
220
00:20:06,440 --> 00:20:07,440
Pamiętasz?
221
00:20:07,860 --> 00:20:11,320
No co, nie pamiętasz, jak się szkopy na
jej ciążę nabrały?
222
00:20:12,920 --> 00:20:13,920
Rzeczywiście.
223
00:20:14,820 --> 00:20:16,100
No, to był pomysł.
224
00:20:17,000 --> 00:20:20,260
To był pomysł.
225
00:20:34,790 --> 00:20:35,789
Dzień dobry.
226
00:20:35,790 --> 00:20:37,590
Ja w sprawie, o której mówił Jerzy.
227
00:20:38,550 --> 00:20:39,550
Tak, tak, to ja.
228
00:20:40,410 --> 00:20:42,310
Chciałem panu przedstawić kosztorek.
229
00:20:45,890 --> 00:20:46,890
Dobrze, będę.
230
00:21:07,310 --> 00:21:09,310
Nauczyłeś się tego na pamięć i nie
czytasz nut.
231
00:21:09,550 --> 00:21:12,350
A tu masz uwagi, Lesie. Piano, forte,
piano.
232
00:21:12,590 --> 00:21:14,570
I w trzecim takcie masz staccato.
233
00:21:19,030 --> 00:21:20,570
No proszę, i nie przyspieszaj.
234
00:21:32,970 --> 00:21:33,970
Halo?
235
00:21:37,480 --> 00:21:38,640
Kiedy pan przyjechał?
236
00:21:42,440 --> 00:21:44,200
Teraz właśnie mam lekcję.
237
00:21:46,940 --> 00:21:47,940
Tak.
238
00:21:52,120 --> 00:21:53,600
A co z Jurgenem?
239
00:21:56,320 --> 00:21:57,320
Nie wiem.
240
00:21:59,320 --> 00:22:00,900
Może za pół godziny.
241
00:22:02,620 --> 00:22:03,700
Do widzenia.
242
00:22:11,950 --> 00:22:12,950
Dziękuję.
243
00:22:52,010 --> 00:22:53,010
Tak, słucham.
244
00:22:55,010 --> 00:22:56,010
Już proszę.
245
00:23:02,810 --> 00:23:03,810
Słucham.
246
00:23:04,550 --> 00:23:05,550
Tak, to ja.
247
00:23:08,490 --> 00:23:09,670
Wrócił? Niemożliwe.
248
00:23:11,750 --> 00:23:14,070
Chciał... To bardzo dobrze.
249
00:23:16,610 --> 00:23:18,890
Tak, powinna go pani odwiedzić.
250
00:23:22,050 --> 00:23:25,070
Koniecznie, ale przedtem chciałbym się z
panią zobaczyć.
251
00:23:28,210 --> 00:23:29,610
Dziękuję za wiadomość.
252
00:23:30,970 --> 00:23:31,970
Do widzenia.
253
00:23:34,190 --> 00:23:35,650
Tylko Jerzy się zmartwi.
254
00:23:36,350 --> 00:23:37,350
Słucham?
255
00:23:38,290 --> 00:23:39,290
Nic, nic.
256
00:23:40,530 --> 00:23:43,570
Więc mówi pan, kobieta w ciąży.
257
00:23:44,470 --> 00:23:45,870
Ma pan taką kobietę?
258
00:23:46,690 --> 00:23:48,770
Tak naprawdę to ona nie musi być w
ciąży.
259
00:23:50,160 --> 00:23:51,700
Nie podoba mi się ten pomysł.
260
00:23:52,860 --> 00:23:56,700
Wszystkich mogą rewidować, a to nie daje
stuprocentowej gwarancji.
261
00:23:57,080 --> 00:24:01,160
No dobrze, no przecież takiej gwarancji
nigdy mieć nie będziemy.
262
00:24:01,420 --> 00:24:02,940
Do tej chwili też tak myślałem.
263
00:24:04,060 --> 00:24:07,180
Ale owszem, jest taka możliwość.
264
00:24:07,500 --> 00:24:08,500
Jaka?
265
00:24:10,020 --> 00:24:15,460
Nie sądzi pan, że najwyższy czas, żeby
żona kapitana Miszczyka odwiedziła grób?
266
00:24:17,760 --> 00:24:18,760
Pani Marylo?
267
00:24:19,400 --> 00:24:21,920
Zwykła przyzwoitość nakazuje zapalić
świeczkę, prawda?
268
00:24:25,060 --> 00:24:27,780
Zwłaszcza, że dla niej nie potrzeba
przepustki.
269
00:24:28,160 --> 00:24:30,160
A w tej chwili każdy musi mieć
przepustkę.
270
00:24:32,340 --> 00:24:33,340
Nie każdy.
271
00:24:44,520 --> 00:24:46,440
Może pan kupi kurier warszawski?
272
00:24:48,780 --> 00:24:50,440
Może pan kupi kurier warszawski?
273
00:24:52,380 --> 00:24:53,600
Kurier warszawski. Zgoda?
274
00:24:53,980 --> 00:24:55,900
Nie wiem, jeszcze nie wiem.
275
00:24:56,260 --> 00:24:58,640
Tydzień. Przecież proszę panią, tylko o
tydzień.
276
00:25:00,000 --> 00:25:01,920
Niemożliwe, mam tu lekcje uczniów.
277
00:25:02,220 --> 00:25:03,680
Tam też jest pani uczeń.
278
00:25:04,980 --> 00:25:07,320
Jurgen teraz mieszka w Poczdamie u mojej
kuzynki.
279
00:25:08,080 --> 00:25:10,460
Na pewno i on także stęsknił się za
panią.
280
00:25:10,800 --> 00:25:11,800
Także?
281
00:25:15,240 --> 00:25:17,480
Myślałem o pani cały czas.
282
00:25:20,140 --> 00:25:21,760
W Poczdamie nie czuje się wojny.
283
00:25:22,340 --> 00:25:24,640
Park, jeziora, Sanssouci.
284
00:25:25,600 --> 00:25:28,740
Chciałbym bardzo, żeby pani bodaj przez
tydzień nie miała żadnych trosk,
285
00:25:28,740 --> 00:25:29,760
kłopotów.
286
00:25:30,740 --> 00:25:34,700
A i do Berlina stamtąd niedaleko.
Moglibyśmy załatwić to, co panią
287
00:25:35,880 --> 00:25:38,000
Ja już nic do załatwienia w Berlinie nie
mam.
288
00:25:38,320 --> 00:25:40,620
Nie rozumiem. Dlaczego pan mi nie
powiedział prawdy?
289
00:25:42,220 --> 00:25:43,820
Mój mąż nigdy w Berlinie nie był.
290
00:25:44,120 --> 00:25:45,680
Poległ jeszcze na początku września.
291
00:25:46,020 --> 00:25:47,180
Już to niemożliwe.
292
00:25:47,950 --> 00:25:49,470
Wiem nawet, gdzie jest pochowany.
293
00:25:51,090 --> 00:25:52,590
Dostałam taką wiadomość.
294
00:25:53,530 --> 00:25:59,030
Widocznie wprowadzono mnie w błąd, albo
może mówiono o kimś innym, o tym samym
295
00:25:59,030 --> 00:26:00,030
nazwisku.
296
00:26:00,610 --> 00:26:01,610
Może.
297
00:26:03,890 --> 00:26:06,590
Więc pani wie, gdzie jest pochowany pani
mąż?
298
00:26:07,410 --> 00:26:09,850
Tak. Chciałam nawet tam pojechać.
299
00:26:10,230 --> 00:26:12,250
Może tamtejsi ludzie wiedzą coś więcej.
300
00:26:13,490 --> 00:26:15,730
Ale to wymaga specjalnej przepusty.
301
00:26:16,420 --> 00:26:17,500
Pani żartuje.
302
00:26:18,280 --> 00:26:20,780
Pojedzie tam pani w każdej chwili, kiedy
pani tylko zechce.
303
00:26:21,740 --> 00:26:22,960
Będę pani towarzyszył.
304
00:26:23,840 --> 00:26:26,180
Oczywiście, o ile się nie narzucam.
305
00:26:26,380 --> 00:26:28,220
Naprawdę mógłby mi pan to ułatwić?
306
00:26:28,780 --> 00:26:29,780
Mógłbym.
307
00:26:30,160 --> 00:26:31,160
I chcę.
308
00:26:32,360 --> 00:26:33,360
Dziękuję bardzo.
309
00:26:38,200 --> 00:26:39,200
Już?
310
00:26:40,060 --> 00:26:41,060
Muszę już iść.
311
00:26:49,480 --> 00:26:50,800
Czy mogę odprowadzić panią?
312
00:26:51,060 --> 00:26:53,500
To naprzeciwko. Dziękuję bardzo. Do
widzenia.
313
00:26:57,220 --> 00:27:00,760
Będzie mi potrzebny samochód. Proszę
bardzo, mój jest do pańskiej dyspozycji.
314
00:27:00,900 --> 00:27:01,900
Dziękuję.
315
00:27:02,860 --> 00:27:03,860
Jeszcze nic?
316
00:27:04,740 --> 00:27:06,320
Ja uznaję tylko Blitzkriegi.
317
00:27:07,220 --> 00:27:08,260
Skapituluję w Poczdamie.
318
00:27:09,260 --> 00:27:10,260
To co, idziemy.
319
00:27:26,730 --> 00:27:29,330
Zapisz numer 5649.
320
00:27:57,129 --> 00:27:59,170
Siadaj. Dlaczego nie siadasz?
321
00:28:00,590 --> 00:28:01,810
Dziękuję ci, żeś wpadł.
322
00:28:02,830 --> 00:28:05,210
O, dzisiaj człowiek się już zupełnie
znaknie.
323
00:28:06,150 --> 00:28:07,470
Ona tam nie pojedzie, Józek.
324
00:28:08,090 --> 00:28:09,090
Powiedziała ci to?
325
00:28:09,310 --> 00:28:10,330
Ja ci to mówię.
326
00:28:12,130 --> 00:28:13,870
Nie możesz jej zlecać tego zadania.
327
00:28:16,390 --> 00:28:17,650
Myślałem, że ci przeszło.
328
00:28:18,030 --> 00:28:19,030
To moja odprawa.
329
00:28:19,250 --> 00:28:20,830
Nie tylko, mój drogi, nie tylko.
330
00:28:22,690 --> 00:28:24,310
Wymyśl coś innego, proszę cię.
331
00:28:27,020 --> 00:28:30,160
Jeżeli jej nie ufasz, tym bardziej nie
zabracaj sobie nią głowy.
332
00:28:32,040 --> 00:28:33,220
Odwołaj to zadanie.
333
00:28:34,200 --> 00:28:35,200
Uspokój się.
334
00:28:35,460 --> 00:28:36,460
Odwołaj!
335
00:28:38,380 --> 00:28:40,060
Jeśli ona sama odmówi.
336
00:28:41,360 --> 00:28:42,360
Dobrze.
337
00:28:43,080 --> 00:28:44,580
Pożegujesz. Jurek!
338
00:28:59,820 --> 00:29:00,960
Słuchaj, Dano ma do ciebie prośbę.
339
00:29:01,180 --> 00:29:02,500
Możesz mnie zwolnić na dwa dni?
340
00:29:03,040 --> 00:29:04,040
Chciałbym wyjechać.
341
00:29:04,160 --> 00:29:05,880
Dlaczego mam cię nie zwolnić? Święta są.
342
00:29:06,500 --> 00:29:08,300
A gdzie chcesz jechać? Do Krakowa?
343
00:29:09,940 --> 00:29:11,180
Tak, do Krakowa.
344
00:29:12,440 --> 00:29:13,920
Bo ja ci to my, ale nie nas.
345
00:29:14,380 --> 00:29:16,120
Nie masz żadnych grobów w Krakowie.
346
00:29:16,520 --> 00:29:18,120
Z Munkiem znowu kombinujesz.
347
00:29:18,360 --> 00:29:19,520
Z nikim nie kombinuję.
348
00:29:20,620 --> 00:29:21,800
Dzwoni tutaj do ciebie.
349
00:29:22,080 --> 00:29:23,400
Wypadasz na każdy jego telefon.
350
00:29:23,660 --> 00:29:26,660
Chciał mnie zapoznać z dziewczyną. Muszę
ci powiedzieć, że nawet warto było.
351
00:29:26,980 --> 00:29:27,980
Tak?
352
00:29:28,080 --> 00:29:29,080
331.
353
00:29:31,419 --> 00:29:34,120
Ładziu, ale mnie w to nie wciągaj.
354
00:29:34,380 --> 00:29:36,840
Bo ja mam dziwną zachciankę. Wiesz jaką?
355
00:29:38,420 --> 00:29:39,460
Żyć mi się chce.
356
00:29:41,020 --> 00:29:42,060
Moje szanowanie.
357
00:29:42,360 --> 00:29:43,620
Dzień dobry panu.
358
00:29:44,760 --> 00:29:45,760
Proszę bardzo.
359
00:29:55,620 --> 00:29:56,620
Panie Ziuba,
360
00:29:57,300 --> 00:29:58,700
długo będę czekał?
361
00:29:59,130 --> 00:30:00,310
Z czym, panie inżynierze?
362
00:30:00,650 --> 00:30:02,490
Ze sraczem, panie radco.
363
00:30:02,990 --> 00:30:06,910
Już panu raz mówiłem, że nie jestem
inżynierem, a pięć razy, że rezerwuar
364
00:30:06,910 --> 00:30:07,910
działa.
365
00:30:12,190 --> 00:30:17,030
Co dziś szef taki nerwowy?
366
00:30:17,250 --> 00:30:18,250
Nie wiem.
367
00:31:01,930 --> 00:31:02,930
Co ty tu robisz?
368
00:31:04,150 --> 00:31:05,410
Nigdzie nie pojedziesz.
369
00:31:08,310 --> 00:31:11,050
Oszalałeś. Przecież wiesz, że muszę.
370
00:31:12,490 --> 00:31:13,630
Musisz czy chcesz?
371
00:31:15,610 --> 00:31:16,610
Chcę.
372
00:31:17,210 --> 00:31:19,170
Nie wmówisz mi, że się poświęcasz.
373
00:31:37,640 --> 00:31:38,640
Maryla, proszę cię.
374
00:31:41,560 --> 00:31:42,560
Wracaj do domu.
375
00:31:47,660 --> 00:31:49,740
Czy on cię widział, jak wchodziłeś do
bramy?
376
00:31:50,060 --> 00:31:51,060
Nie wiem.
377
00:31:51,560 --> 00:31:52,860
Nie wolno ci tego zrobić.
378
00:31:53,080 --> 00:31:54,080
Maryla!
379
00:31:55,920 --> 00:31:56,920
Maryla, wracaj!
380
00:32:53,100 --> 00:32:55,080
Dobry wieczór. Dobry wieczór.
381
00:32:55,300 --> 00:32:56,780
Pani pewnie sobie mnie nie przypomina.
382
00:32:56,980 --> 00:33:01,160
Nie. Ja byłem, to znaczy kwaterowałem tu
we wrześniu.
383
00:33:02,140 --> 00:33:03,980
Proszę bardzo, niech pan wejdzie.
384
00:33:06,640 --> 00:33:09,120
Tak, przypominam sobie pana.
385
00:33:09,920 --> 00:33:11,540
Przyjechałem, żeby panią uprzedzić.
386
00:33:12,080 --> 00:33:13,440
Będzie pani miała gości.
387
00:33:14,000 --> 00:33:15,200
Nie rozumiem.
388
00:33:15,400 --> 00:33:16,400
O co chodzi?
389
00:33:17,300 --> 00:33:20,300
Mój mąż, pozwól. To jest pan...
390
00:33:20,570 --> 00:33:24,950
Porucznik, o ile dobrze pamiętam, tak?
Teraz to już nieważne. Ty byłeś wtedy na
391
00:33:24,950 --> 00:33:29,510
froncie, a pan właśnie... Chciałem
zapytać państwa, czy z tej starej,
392
00:33:29,510 --> 00:33:33,130
wyschniętej studni nikt niczego nie
wyjmował, nie ruszał?
393
00:33:33,930 --> 00:33:35,310
Nie, nikt.
394
00:33:35,570 --> 00:33:36,770
A o co chodzi?
395
00:33:38,690 --> 00:33:40,510
Ja zaraz państwu wszystko wyjaśnię.
396
00:33:41,730 --> 00:33:42,730
Proszę pana, co?
397
00:33:44,190 --> 00:33:45,550
Proszę, pan będzie łaskaw.
398
00:34:16,750 --> 00:34:17,969
I to jest takie ważne?
399
00:34:20,350 --> 00:34:22,250
Od tego zależy życie wielu ludzi.
400
00:35:16,460 --> 00:35:17,720
To pan był świadkiem?
401
00:35:18,280 --> 00:35:24,540
Wszyscy byliśmy świadkami, a pan jest u
nas ogrodnikiem i zajmował się
402
00:35:24,540 --> 00:35:26,160
wtedy... Rozumiem.
403
00:35:30,600 --> 00:35:32,060
Proszę przyjąć, to dla pana.
404
00:35:32,880 --> 00:35:33,880
Całuję rączki.
405
00:35:36,940 --> 00:35:40,540
Wraz jeszcze chciałam pani podziękować
za wiadomość i za zdjęcia, które dziś
406
00:35:40,540 --> 00:35:43,260
dostałam. To wszystko, co pozostało?
407
00:35:44,340 --> 00:35:50,830
Niestety. Bomba jak spadła, to łazik,
ten co ten pan kapitan przyjechał, to...
408
00:35:50,830 --> 00:35:56,550
A więc był samochodem? Tak, osobowym
takim, przed dworkiem. Pokażę państwu,
409
00:35:56,550 --> 00:35:57,790
tylko pozostał, nic więcej.
410
00:35:58,890 --> 00:36:04,710
A kasety, takie skrzynki, wie pan, to
ludzie aż za stodą odnaleźli.
411
00:36:06,150 --> 00:36:07,150
Pan?
412
00:36:07,730 --> 00:36:09,970
Nie, wojskowi.
413
00:36:10,730 --> 00:36:12,090
Strasznie szukali tych skrzynek.
414
00:36:12,590 --> 00:36:13,690
Żandarmi, cała szarża.
415
00:36:15,020 --> 00:36:16,800
Widać broń tam jakaś była, czy co?
416
00:36:17,700 --> 00:36:20,480
Prawdopodobnie. Załadowali na drugi
samochód i pojechali.
417
00:36:23,560 --> 00:36:27,600
Państwo się śpieszą, ale oczywiście bez
obiadu nie puszczę.
418
00:36:28,880 --> 00:36:29,880
Proszę bardzo.
419
00:36:48,089 --> 00:36:50,330
Można? Dziękuję.
420
00:36:55,210 --> 00:36:56,330
No co?
421
00:36:57,470 --> 00:36:59,590
Tu wszystko gotowe.
422
00:37:00,030 --> 00:37:04,010
Tak? Ireno, nie podoba mi się to
wszystko.
423
00:37:04,530 --> 00:37:06,070
Niemcy, a czym stować?
424
00:37:06,830 --> 00:37:08,670
Ludzie po wsi rozniosą.
425
00:37:08,930 --> 00:37:10,310
Ciocia będzie spokojna.
426
00:37:10,810 --> 00:37:12,150
Czasem tak trzeba.
427
00:37:26,270 --> 00:37:28,910
Jeszcze raz za wszystko dziękuję. Do
widzenia.
428
00:37:29,130 --> 00:37:30,130
Nie odmówi pani.
429
00:37:30,530 --> 00:37:34,990
Wykluczone. My tu na wsi jeszcze sobie
jakoś radzimy, a pani tam... Trochę
430
00:37:34,990 --> 00:37:35,990
jajek.
431
00:37:36,590 --> 00:37:40,890
Sama nie wiem. Staropolska gościnność.
Nie wolno odmawiać. Dziękuję bardzo. Do
432
00:37:40,890 --> 00:37:41,890
widzenia.
433
00:37:43,410 --> 00:37:44,410
Do widzenia.
434
00:38:30,890 --> 00:38:32,730
Panie inżynierze, śrubokręt.
435
00:38:48,970 --> 00:38:50,110
Nie da rady.
436
00:38:50,430 --> 00:38:52,410
No, bo też z pana majster, panie Dziuba.
437
00:38:55,990 --> 00:38:59,270
Na mój gust ciężary trzeba zmienić.
438
00:39:03,690 --> 00:39:05,010
Poczekaj pan, przyniosę drabinę.
439
00:39:06,150 --> 00:39:08,770
Co za cholera tam siedzi?
440
00:39:13,730 --> 00:39:14,730
Co to jest?
441
00:39:15,430 --> 00:39:16,430
Jezus Maria!
442
00:39:16,630 --> 00:39:17,448
Co jest?
443
00:39:17,450 --> 00:39:18,490
No jak to co?
444
00:39:18,770 --> 00:39:19,830
Weźcie to stąd!
445
00:39:21,830 --> 00:39:22,910
Rewolwer, dziewiątka.
446
00:39:25,090 --> 00:39:26,270
Co to? To pan Dziuba?
447
00:39:27,350 --> 00:39:29,310
Rany boskie, panie Dziuba.
448
00:39:29,960 --> 00:39:34,560
No niech mi pan wierzy, że ja nigdy z
takimi rzeczami nie miałem nic
449
00:39:34,660 --> 00:39:36,880
Panie inżynierze, no zemno, krępacje.
450
00:39:38,020 --> 00:39:41,800
A to na pewno zostawił poprzedni
lokator. Kto tu mieszkał? Tu?
451
00:39:42,380 --> 00:39:43,380
Ramin.
452
00:39:44,700 --> 00:39:46,540
Panie inżynierze, prośba.
453
00:39:47,420 --> 00:39:48,520
To dla syna.
454
00:39:50,240 --> 00:39:52,900
No jak sam raz za trzy tygodnie ma
imieniny, no.
455
00:39:53,940 --> 00:39:56,440
No mądry chłopak, rwie się do walki.
456
00:39:58,410 --> 00:40:01,230
Panie inżynierze, nie jestem kurwa
inżynierem!
457
00:40:02,150 --> 00:40:04,110
I to nie jest mój pistolet!
458
00:40:06,890 --> 00:40:08,050
Czego ona się drze?
459
00:40:13,550 --> 00:40:14,550
Ulka?
460
00:40:15,370 --> 00:40:16,450
Ulka, co się stało?
461
00:40:19,230 --> 00:40:20,230
Co, co?
462
00:40:21,210 --> 00:40:22,210
Zwolnij ich.
463
00:40:22,670 --> 00:40:24,370
Zwolnij Władka i Bugejczyka.
464
00:40:26,530 --> 00:40:27,530
Ostrzegałam się.
465
00:40:29,670 --> 00:40:31,830
Mówiłam, że nieszczęście na nas
sprowadza.
466
00:40:34,390 --> 00:40:35,490
No, no, no.
467
00:40:36,210 --> 00:40:37,370
Nie chwyć się.
468
00:40:37,870 --> 00:40:39,950
Ulka, ale to już chyba niemożliwe.
469
00:40:40,530 --> 00:40:41,530
Nie wiem.
470
00:40:42,370 --> 00:40:43,910
Zwolnij. Wyrzuć.
471
00:40:44,130 --> 00:40:45,730
Dobrze, dobrze, Ulka.
472
00:40:46,130 --> 00:40:47,130
No.
473
00:40:49,470 --> 00:40:50,470
Sprowadzę doktora.
474
00:40:53,270 --> 00:40:57,150
Panie Dziuba, piorunem na dół niech
Bugajczyk dzwoni po pogotowie. Tak jest.
475
00:40:58,800 --> 00:41:01,680
Panie inżynierze, a amunicja jest do
tego?
476
00:41:31,310 --> 00:41:32,610
Dobry wieczór. Dobry wieczór.
477
00:41:33,290 --> 00:41:35,250
Jest tu Badek? Nie ma go u nas.
478
00:41:36,330 --> 00:41:37,330
Tak to.
479
00:41:37,850 --> 00:41:38,930
No co, miał być?
480
00:41:39,670 --> 00:41:44,110
Myślałem, że... A może ta dziewczyna coś
wie?
481
00:41:44,450 --> 00:41:45,450
Jaka dziewczyna?
482
00:41:45,710 --> 00:41:48,150
Poznałeś go z jakąś... Ja?
483
00:41:48,870 --> 00:41:50,390
Co to za historia, Mundek?
484
00:41:52,410 --> 00:41:54,890
A, chyba, że chodzi o Kasię.
485
00:41:55,390 --> 00:41:56,710
Wróciła ci pamięć.
486
00:41:59,630 --> 00:42:01,250
Oczywiście, można by ją zapytać.
487
00:42:02,150 --> 00:42:03,350
Może coś mu się stało.
488
00:42:04,390 --> 00:42:05,390
Co?
489
00:42:06,030 --> 00:42:10,170
Nie dziś, to jutro, ale musi się coś
stać, jak tak dalej będzie.
490
00:42:12,330 --> 00:42:13,330
Grasz w piłę?
491
00:42:13,510 --> 00:42:15,670
Proszę? No pytam cię, grasz w piłę?
492
00:42:16,110 --> 00:42:18,650
Grałem. A ja nie i dlatego mam nogi
całe.
493
00:42:19,310 --> 00:42:20,310
Rozumiesz?
494
00:42:20,650 --> 00:42:24,590
Tylko kibic na meczu dobrze wychodzi,
tylko kibic. Ale wy cholera nie chcecie
495
00:42:24,590 --> 00:42:26,590
mnie słuchać. Przez te wasze głupie
zabawy to...
496
00:42:30,440 --> 00:42:32,160
To Rutku Rasiu się na mnie kończy.
497
00:42:32,420 --> 00:42:33,420
Co ty?
498
00:42:34,300 --> 00:42:35,400
Żona mi poroniła.
499
00:42:37,140 --> 00:42:38,140
Ze strachu.
500
00:42:38,660 --> 00:42:39,720
To niemożliwe.
501
00:42:45,360 --> 00:42:46,620
Jest w szpitalu.
502
00:42:47,800 --> 00:42:51,080
Więc póki jej nie ma, to chciałem z
Władkiem pogadać, no bo jak moja wróci,
503
00:42:51,140 --> 00:42:55,500
to... to będę się musiał z Władkiem
rozstać.
504
00:42:55,740 --> 00:42:56,740
Ty z nim?
505
00:42:57,120 --> 00:42:58,180
Nigdy w to nie uwierzę.
506
00:42:59,240 --> 00:43:00,240
Spokój chce mieć.
507
00:43:00,400 --> 00:43:01,700
To dlaczego go szukasz?
508
00:43:02,600 --> 00:43:06,720
No bo... No bo cholera martwię się o
niego.
509
00:43:18,560 --> 00:43:24,180
Panie Zomer... Skąd pan tutaj?
510
00:43:24,800 --> 00:43:27,360
Stamtąd. Stamtąd, panie Szczubełek.
511
00:43:28,110 --> 00:43:33,230
Ja wiem, pan patrzy na mnie jak na ducha
i pan ma rację, ale mnie już nie ma.
512
00:43:34,450 --> 00:43:35,470
Ukłoń się, Noemi.
513
00:43:37,370 --> 00:43:38,610
Proszę, proszę, wejdźcie dalej.
514
00:43:51,010 --> 00:43:52,010
Ojciec w domu?
515
00:43:53,110 --> 00:43:54,110
Ojciec?
516
00:43:54,910 --> 00:43:55,910
Ojciec nie żyje.
517
00:43:55,950 --> 00:43:57,050
Oj, niedobrze.
518
00:43:57,940 --> 00:44:02,740
Zamordowali. I po co pan to dodaje? Czy
dziś ktoś umiera na własnym łóżku?
519
00:44:04,420 --> 00:44:05,420
Zresztą?
520
00:44:05,720 --> 00:44:08,700
Może by pan coś zjadł, panie Zomer. Mam
pyzy ze słoninką.
521
00:44:09,520 --> 00:44:10,520
Wszystko nie pytaj.
522
00:44:10,960 --> 00:44:12,940
No, to ja już będę szedł.
523
00:44:13,180 --> 00:44:18,220
Gdyby Ładek się pokazał, to... Poczekaj
chwilę. Ja tego pana dobrze rozumiem. Po
524
00:44:18,220 --> 00:44:22,220
co mu ten interes, że on nie widzi? Za
taki interes dostaje się dzisiaj kulkę.
525
00:44:22,680 --> 00:44:25,400
Ale nas nikt nie widział. Jest ciemno.
526
00:44:25,880 --> 00:44:27,040
Niech pan tak nie mówi.
527
00:44:27,500 --> 00:44:28,940
Niech się pan nie dziwi, panie Zomer.
528
00:44:29,320 --> 00:44:31,360
Jakim cudem pan w ogóle... Przeszedł
mur.
529
00:44:31,840 --> 00:44:33,620
Co to znaczy dla ducha?
530
00:44:34,920 --> 00:44:39,460
Przez mur, przez ścianę. Troszeczkę
gorzej przez policjanta i nie tyle
531
00:44:39,460 --> 00:44:42,540
co drożej. Bo wszystko jest dzisiaj
kwestią ceny.
532
00:44:42,980 --> 00:44:44,160
Wszystko jest towar.
533
00:44:45,040 --> 00:44:46,840
Ja też jestem towar.
534
00:44:53,720 --> 00:44:55,320
Siadaj tutaj i jedz.
535
00:44:59,340 --> 00:45:00,340
No jedz, jedz.
536
00:45:00,620 --> 00:45:05,360
A jak ci na imię? Na imię ma Noemi. Na
blisko do uzgodnienia.
537
00:45:06,200 --> 00:45:07,660
Jedz, Noemi, jedz.
538
00:45:10,440 --> 00:45:12,160
To jest moja wnuczka.
539
00:45:13,160 --> 00:45:14,160
Ostatnia.
540
00:45:15,400 --> 00:45:17,500
Czy pan pamięta mego syna?
541
00:45:17,840 --> 00:45:19,460
Doktora? Oczywiście.
542
00:45:20,640 --> 00:45:23,060
Doktorzy gdzieś umierają na tyfus też.
543
00:45:24,880 --> 00:45:26,760
Teraz ona ma tylko mnie.
544
00:45:28,680 --> 00:45:30,580
Ale jak długo ona mnie może mieć?
545
00:45:31,200 --> 00:45:32,600
Dzień, dwa, trzy?
546
00:45:33,280 --> 00:45:34,280
To straszne.
547
00:45:34,780 --> 00:45:39,040
Pani Szczubełkow, ja tu nie przyszedłem,
żeby was straszyć.
548
00:45:39,260 --> 00:45:45,000
Tym bardziej, żeby narazić. Wy musicie
żyć. Ja wiem, ja wiem, ja zaraz sobie
549
00:45:45,000 --> 00:45:49,720
pójdę, ale wy musicie żyć, żeby
skorzystać z ten złoty interes, z którym
550
00:45:49,720 --> 00:45:50,720
tutaj przychodzę.
551
00:45:56,240 --> 00:45:58,970
Noemi. Zagraj coś ślicznego.
552
00:46:17,590 --> 00:46:20,950
Albo wiesz co? Może najpierw coś
lepszego.
553
00:46:21,610 --> 00:46:23,170
Już wiesz, co masz mówić.
554
00:46:25,250 --> 00:46:26,250
Tak, dziadu.
555
00:46:28,590 --> 00:46:35,350
Wierzą w Boga Ojca Wszechmogącego,
Stworzyciela nieba i ziemi i w Jezusa
556
00:46:35,350 --> 00:46:41,970
Chrystusa, Syna Jego Jedynego, Pana
Naszego, który się począł z Ducha
557
00:46:42,030 --> 00:46:49,010
narodził się z Maryi Panny, umęczony pod
polskim Piłatem, ukrzyżowany, umarł i
558
00:46:49,010 --> 00:46:54,890
pogrzebiony, wstąpił do piekiel,
trzeciego dnia zmartwychwstał, wstąpił
559
00:46:54,890 --> 00:47:00,610
niebiosa. Siedzi po prawicy Boga, Ojca
Wszechmogącego. Nie trzeba dziecko, nie
560
00:47:00,610 --> 00:47:01,610
trzeba.
561
00:47:01,790 --> 00:47:02,790
Dlaczego?
562
00:47:03,250 --> 00:47:07,150
Pani ją spyta ojcze nasz, pani ją spyta
zdrować Mario.
563
00:47:07,970 --> 00:47:12,470
Ile pieniędzy wydała na jej naukę, niech
pani nie pyta. W interesie trzeba
564
00:47:12,470 --> 00:47:19,170
inwestować. No i teraz z takim wyglądem
i z pacierzem, czy to nie jest całkiem
565
00:47:19,170 --> 00:47:20,370
chrześcijańskie dziecko?
566
00:47:20,810 --> 00:47:22,450
Proszę pani, Krzybelek.
567
00:47:22,940 --> 00:47:26,040
Po co pan to pokazuje? Jakie pokazuję?
Ja płacę.
568
00:47:26,620 --> 00:47:31,920
Proszę, niech pan spojrzy. To jest
kamienica, w której pański tatuś był
569
00:47:32,040 --> 00:47:36,100
Powiedzmy, że jej nie ma, ale plac to
ja. Tu jest druga kamienica na ulicy
570
00:47:36,100 --> 00:47:40,800
Wroniej, a to jest plac w Piotrkowie
Trybunalskim. Na wszystko jest hipoteka.
571
00:47:40,860 --> 00:47:45,080
Trzeba tylko wstawić nazwisko. Ma pan
pióro? O czym pan mówi, panie Zomer?
572
00:47:45,540 --> 00:47:49,040
Panie Szubełek, ja mówię, że za chwilę
ja stąd wyjdę sam.
573
00:47:49,640 --> 00:47:54,000
Ale pana przecież nic nie kosztuje,
tylko powiedzieć, Małgosiu, przynieś
574
00:47:54,000 --> 00:47:56,120
tatusiowi węgla i ona przyniesie.
575
00:47:56,700 --> 00:48:01,040
Bo to dobre dziecko, a może pani nie
odpowiada Małgosia, może być Zosia.
576
00:48:01,300 --> 00:48:04,600
Ona wszystko zniesie, ona jest dobra
dziewczynka.
577
00:48:04,820 --> 00:48:09,880
Tak, więc wszystko zależy od pana, jako
od ojca. Dość, niech pan przestanie.
578
00:48:11,180 --> 00:48:13,400
Nie? Niech pan to słowa.
579
00:48:13,640 --> 00:48:14,640
Jak to przyjdzie?
580
00:48:14,920 --> 00:48:17,160
To dokument, to papiery.
581
00:48:17,710 --> 00:48:21,470
Kto panu na słowo uwierzy po tej wojnie?
Niech pan to schowa.
582
00:48:22,770 --> 00:48:28,270
To do kogo ja mam teraz iść z tym? Do
gubernatora Franka?
583
00:48:30,230 --> 00:48:31,470
Dziadzu, grać?
584
00:48:31,850 --> 00:48:33,590
Co znaczy grać?
585
00:48:34,310 --> 00:48:36,230
To ma być koncert.
586
00:48:39,230 --> 00:48:41,770
Chanson triste Czajkowskiego.
587
00:49:04,140 --> 00:49:05,140
Jak ona gra.
588
00:49:10,140 --> 00:49:13,800
To jest jednak przyjemność mieć taką
muzykę w domu.
589
00:49:46,270 --> 00:49:48,270
Ja nie mogę tego słuchać.
590
00:49:50,030 --> 00:49:52,370
Czy nie słyszysz, że to jest smutne?
591
00:49:52,950 --> 00:49:54,790
Mało ta pani ma zmartwień.
592
00:49:57,330 --> 00:49:58,410
Więc co będzie?
593
00:49:59,530 --> 00:50:02,530
Czy ja za mało daję? Za jedną metrykę
chrztu?
594
00:50:03,210 --> 00:50:07,110
Może być fałszywa, bo ona nie może być
prawdziwa taka metryka.
595
00:50:07,770 --> 00:50:10,310
Więc ile ona będzie kosztować?
596
00:50:15,790 --> 00:50:17,150
Chciałabyś wrócić z nami?
597
00:50:17,990 --> 00:50:18,990
Tak.
598
00:50:20,810 --> 00:50:24,030
Dwadzieścia dolarów wystarczy dla
księdza?
599
00:50:24,310 --> 00:50:25,310
Nie.
600
00:50:26,590 --> 00:50:30,310
Nie? Za fałszywą metrykę?
601
00:50:30,750 --> 00:50:33,150
Ona będzie miała metrykę prawdziwą.
602
00:50:33,630 --> 00:50:37,590
Najprawdziwszą. Z parafii św. Pawła w
Tczewie.
603
00:50:51,130 --> 00:50:52,130
Rozumiesz?
604
00:50:52,810 --> 00:50:53,810
Sam raz.
605
00:50:53,950 --> 00:50:55,150
Tak, proszę pana.
606
00:50:56,430 --> 00:50:59,170
Przepraszam, to jak ona się teraz będzie
nazywać?
607
00:50:59,530 --> 00:51:00,530
Kuraś.
608
00:51:01,650 --> 00:51:02,650
Kuraś.
609
00:51:04,830 --> 00:51:05,910
Też ładnie.
610
00:51:07,110 --> 00:51:09,270
Nie spodziewałem się tego po tobie.
611
00:51:11,070 --> 00:51:16,490
Panie Zomer, nic lepszego nie mogło się
zdarzyć. Będzie mieć jak w puchu.
612
00:51:18,230 --> 00:51:20,030
Proszę, schowaj pan to.
613
00:51:20,460 --> 00:51:21,460
Jak to?
614
00:51:22,240 --> 00:51:24,780
Zapożynkę? Niech mi pan dziecka nie
obraża.
615
00:51:28,200 --> 00:51:31,080
Kurasiowie są więcej warci niż pańska
zasrana kamienica.
616
00:51:31,900 --> 00:51:34,480
Zasrana to ona nie jest. Ona jest
zburzona.
617
00:51:35,940 --> 00:51:37,100
A co z panem?
618
00:51:37,800 --> 00:51:38,800
Wraca pan?
619
00:51:39,780 --> 00:51:43,920
Żeby tam pan był przez kwadrat, to by
pan nie zadawał takiego pytania.
620
00:51:44,220 --> 00:51:45,980
A ja tam jestem cały rok.
621
00:51:46,300 --> 00:51:47,680
Tam nie można być.
622
00:51:48,000 --> 00:51:49,300
To jest cmentarz.
623
00:51:49,690 --> 00:51:55,150
To jest Kirkut. Tam zamiast nagrobków
stoją kamienice, a w każdej kamienicy
624
00:51:55,150 --> 00:51:56,150
trupy.
625
00:51:59,170 --> 00:52:00,630
Pan to zapisuje?
626
00:52:01,670 --> 00:52:03,270
Pan pójdzie pod ten nadryw.
627
00:52:05,010 --> 00:52:06,550
Nasza młodzież udziela pomocy.
628
00:52:06,770 --> 00:52:08,650
Co ona mnie może pomóc?
629
00:52:11,730 --> 00:52:12,730
Dziewczyna władka.
630
00:52:13,410 --> 00:52:15,130
Pomóc to można żywemu.
631
00:52:15,350 --> 00:52:17,110
A czy ja jestem żywy?
632
00:52:19,310 --> 00:52:21,410
Ja miałem załatwić jeden interes.
633
00:52:23,810 --> 00:52:25,670
I ja go załatwiłem.
634
00:52:27,370 --> 00:52:29,210
Bo ona musi żyć.
635
00:52:30,530 --> 00:52:31,690
Ona musi.
636
00:52:37,130 --> 00:52:38,830
Gdzie jest pańska żona?
637
00:52:42,570 --> 00:52:45,370
Bożenko, chodź, zobaczymy, co u cioci.
638
00:53:07,020 --> 00:53:08,020
Idzie pan?
639
00:53:08,480 --> 00:53:10,200
Teraz? Teraz.
640
00:53:10,860 --> 00:53:12,160
Póki jej nie ma.
641
00:53:13,580 --> 00:53:18,660
Ja ją nauczyłem wszystkiego. I ona zrobi
wszystko, o co ją poproszę.
642
00:53:19,440 --> 00:53:24,200
Jeszcze jedno. Panie Sybałek, to
porządny człowiek?
643
00:53:24,500 --> 00:53:26,000
Kuraś? Nadzwyczaj.
644
00:53:26,680 --> 00:53:27,680
Zamożny.
645
00:53:28,700 --> 00:53:30,080
Pan będzie spokojny.
646
00:53:31,060 --> 00:53:32,720
Niech pan idzie do tej dziewczyny.
647
00:53:40,750 --> 00:53:41,950
Do widzenia, panie Zomer.
648
00:53:43,250 --> 00:53:44,530
Do widzenia.
649
00:53:45,330 --> 00:53:46,490
I ciebie.
650
00:54:21,259 --> 00:54:23,120
Co się pan na mnie patrzy?
651
00:54:24,320 --> 00:54:26,820
Patrz pan lepiej na prezydenta
Waszyngtona.
652
00:54:36,700 --> 00:54:38,380
A, jest pan nareszcie.
653
00:54:39,600 --> 00:54:44,540
Ale proszę pana, zdaje się, że pan...
Tak, tak, dobrze się panu zdaje.
654
00:54:46,460 --> 00:54:48,020
Zna się pan na walucie?
655
00:54:52,780 --> 00:54:53,780
Słucham uprzejmie.
656
00:54:55,880 --> 00:55:00,980
Znamy pan kotlet wieprzowy, ale taki
tłusty, żeby kapało od tego tłuszczu i
657
00:55:00,980 --> 00:55:05,220
kartofelki smażone, i kapustę, i golonka
też może być.
658
00:55:05,620 --> 00:55:07,140
Byleby dużo, dużo.
659
00:55:07,400 --> 00:55:08,400
Służy uprzejmie.
660
00:55:09,390 --> 00:55:11,410
I coś głębszego do pobicia.
661
00:55:18,050 --> 00:55:19,690
Niech pan to zdąży.
662
00:55:23,970 --> 00:55:28,970
Pan, moja wnuczka ma na imię Bożenka.
663
00:56:21,040 --> 00:56:23,560
Bożenko, chodź, przyjmiesz to futerko.
664
00:56:25,000 --> 00:56:29,320
Teraz będziesz mieszkała w pokoju wujka
Władka. Wiesz?
665
00:56:29,820 --> 00:56:30,820
No jak?
666
00:56:32,460 --> 00:56:35,800
Wyrosłaś już z niego. A nic, kupimy ci
nowe.
667
00:56:38,920 --> 00:56:45,400
A tutaj, to jest twoja metryka.
668
00:56:46,800 --> 00:56:51,480
Żebyś wiedziała, że twoim ojcem
chrzestnym był Antoni Wręźlewicz.
669
00:56:52,420 --> 00:56:54,920
Rzeźnik. Teraz ci go pokażę.
670
00:56:55,920 --> 00:56:58,780
Już ja wiedziałem, kto ma cię do chrztu
trzymać.
671
00:56:59,040 --> 00:57:01,480
Ojca to człowiek sobie nie wybiera.
672
00:57:01,800 --> 00:57:04,080
Ale za to bogatego chrzestnego może.
673
00:57:04,900 --> 00:57:06,580
Nie bój się już, ja mam kiepełę.
674
00:57:06,860 --> 00:57:09,280
Pan Zomer też tak o sobie mówił.
675
00:57:10,040 --> 00:57:11,880
A dlaczego mówisz pan Zomer?
676
00:57:12,340 --> 00:57:14,340
Już mi nie wolno mówić dziadzo.
677
00:57:16,520 --> 00:57:17,520
No tak.
678
00:57:18,260 --> 00:57:19,400
Dziadzia też znajdziemy.
679
00:57:19,800 --> 00:57:21,340
O, a to jest twój krzesny.
680
00:57:21,700 --> 00:57:22,700
To ja?
681
00:57:23,600 --> 00:57:24,600
Tak.
682
00:57:25,480 --> 00:57:31,000
No, oglądaj sobie rodzinę, a ja pójdę
zrobić coś do jedzenia.
683
00:57:48,830 --> 00:57:49,830
Nie.
684
00:57:50,610 --> 00:57:53,650
Mamusia jest w szpitalu. Na tyfus?
685
00:57:54,750 --> 00:57:57,410
Dlaczego? Są jeszcze inne choroby.
686
00:57:58,210 --> 00:58:02,070
Niedługo wróci i...
687
00:58:02,070 --> 00:58:07,930
Jakoś damy sobie radę.
688
00:58:21,200 --> 00:58:22,200
To jest wujek Bolek.
689
00:58:23,540 --> 00:58:24,900
Mieszka pod Warszawą.
690
00:58:25,880 --> 00:58:28,960
Ja też tam mieszkałem, miałem nawet
złoty interes.
691
00:58:29,600 --> 00:58:35,120
No ale teraz interesy to... Wiem, z
interesami jest teraz coraz gorzej.
692
00:58:36,080 --> 00:58:38,240
A no proszę, nawet to wiesz.
693
00:58:40,160 --> 00:58:44,080
A, a tu jest twój drugi wujek, ale już
nie żyje.
694
00:58:44,580 --> 00:58:45,800
Niemcy go zabili?
695
00:58:47,040 --> 00:58:49,400
Nie, przed wojną umierało się inaczej.
696
00:58:51,340 --> 00:58:52,460
A to poznałeś, koto?
697
00:59:09,820 --> 00:59:10,820
Tak.
698
00:59:14,520 --> 00:59:16,740
Wiesz, byłem w wojsku.
699
00:59:18,100 --> 00:59:19,460
Straszny kozak był ze mnie.
700
00:59:22,640 --> 00:59:23,660
To pewnie był jak Władek.
701
00:59:33,460 --> 00:59:35,180
Węgiel na rano przyniosłem.
702
00:59:35,980 --> 00:59:36,980
Żona w domu?
703
00:59:37,200 --> 00:59:39,120
Nie, ale córka przyjechała.
704
00:59:40,240 --> 00:59:41,240
Proszę.
705
00:59:42,460 --> 00:59:44,660
Zmartwiła się chorobą matki, no i jest.
706
00:59:45,380 --> 00:59:48,440
Dobrze, że pan przyszedł, bo musimy ją
zameldować. Proszę.
707
00:59:52,110 --> 00:59:53,190
Przywitaj się, Bożenko.
708
00:59:53,810 --> 00:59:55,330
To jest nasz pan Dziuba.
709
00:59:56,550 --> 00:59:58,650
Co tam jest potrzebne do zameldowania?
710
00:59:58,930 --> 00:59:59,930
Metryka.
711
01:00:01,430 --> 01:00:02,430
O.
712
01:00:03,930 --> 01:00:04,930
Proszę.
713
01:00:12,570 --> 01:00:14,930
Co pan głowa tak jak na łyżwach chodzi?
714
01:00:15,310 --> 01:00:16,610
A tego...
715
01:00:18,760 --> 01:00:23,960
Bo to nigdy pan nie wspominał, że
tego... że pan inżynier ma córeczkę.
716
01:00:24,280 --> 01:00:25,820
Tak? A pytał pan kiedy o to?
717
01:00:26,080 --> 01:00:28,400
No, faktycznie, że nie. A widzi pan.
718
01:00:28,620 --> 01:00:30,440
A jak tam prezent dla syna przydał się?
719
01:00:30,700 --> 01:00:31,880
A patrzę, tak jest.
720
01:00:32,260 --> 01:00:35,080
Ale panie inżynierze, zapomnijmy o tym.
721
01:00:35,560 --> 01:00:39,260
Pan Dziuba, o wielu rzeczach musimy
zapomnieć.
722
01:00:40,060 --> 01:00:41,060
Pan, ja.
723
01:00:41,400 --> 01:00:45,380
Czy to jest w stanie człowiek wszystko
zapamiętać? No bo faktycznie tak jest.
724
01:00:54,060 --> 01:00:55,060
Dzień dobry.
725
01:00:56,440 --> 01:00:57,440
O.
726
01:01:00,060 --> 01:01:01,060
Dziękuję.
727
01:01:02,040 --> 01:01:04,340
Od siebie i od kierownictwa.
728
01:01:04,560 --> 01:01:06,780
Akcja została wykonana wzorowo.
729
01:01:07,020 --> 01:01:08,840
Rezultaty rewelacyjne.
730
01:01:09,420 --> 01:01:11,960
Mamy wszystkie przedwojenne adresy.
731
01:01:16,860 --> 01:01:22,100
Czy... Czy ta osoba rzeczywiście ma
możliwość pojechania do Rzeszy?
732
01:01:22,480 --> 01:01:25,580
Tak, na parę dni do Poczdamu i Berlina.
To dobrze.
733
01:01:25,780 --> 01:01:31,300
Mamy i dwa berlińskie adresy.
Szczególnie jeden z agentów wydaje się
734
01:01:31,480 --> 01:01:35,940
Był nim w każdym razie. Niech ta osoba
spróbuje nawiązać kontakt. Przekażę.
735
01:01:39,140 --> 01:01:45,380
Proszę jej także zakomunikować, że za
przewiezienie tych dokumentów
736
01:01:45,380 --> 01:01:49,540
postanowiło przyznać dwa odznaczenia dla
obojga.
737
01:01:50,370 --> 01:01:54,790
Mam właśnie przygotować raport w tej
sprawie. Zechce pan tylko podać mi
738
01:01:54,790 --> 01:01:59,510
pseudonim. Jeden to, o ile wiem, Wdówka.
739
01:01:59,970 --> 01:02:00,970
Tak, tak.
740
01:02:01,330 --> 01:02:02,390
A drugi?
741
01:02:04,270 --> 01:02:06,090
Właściwie nie ma pseudonimu.
742
01:02:09,090 --> 01:02:10,090
Jak to?
743
01:02:12,170 --> 01:02:14,310
Nie jest członkiem organizacji.
744
01:02:17,570 --> 01:02:18,930
Pan powierzył mu?
745
01:02:19,850 --> 01:02:20,850
Taką akcję?
746
01:02:22,470 --> 01:02:24,570
Był jedynym, który znał miejsce.
747
01:02:25,890 --> 01:02:27,710
Zresztą to zdolny podchorąży.
748
01:02:28,230 --> 01:02:29,290
Więc dlaczego?
749
01:02:30,290 --> 01:02:33,750
Nie wiem. Swego czasu były jakieś
zastrzeżenia co do jego osoby.
750
01:02:34,470 --> 01:02:35,970
Polityczne? Właśnie.
751
01:02:36,350 --> 01:02:39,590
No i teraz chyba już jasne, że to nasz
człowiek.
752
01:02:40,250 --> 01:02:41,250
Myślę, że tak.
753
01:02:43,870 --> 01:02:44,870
Dobrze.
754
01:02:45,430 --> 01:02:47,270
Zastanowimy się jeszcze nad tym.
755
01:03:10,540 --> 01:03:12,260
A firma wita szefową. Dzień dobry.
756
01:03:16,680 --> 01:03:17,980
Gdzie jest ta niespodzianka?
757
01:03:18,720 --> 01:03:19,720
Na górze.
758
01:03:25,140 --> 01:03:26,300
Dlaczego on tu jeszcze jest?
759
01:03:34,080 --> 01:03:38,520
Słuchaj, Franek. No? No wiesz, muszę to
powywieszać.
760
01:03:39,340 --> 01:03:40,340
No jak długo?
761
01:03:41,040 --> 01:03:42,040
Na zawsze.
762
01:03:42,420 --> 01:03:43,600
No to jesteś pijany?
763
01:03:47,860 --> 01:03:51,440
Dzień dobry, mamusiu. Czy już jesteś
zdrowa?
764
01:03:54,700 --> 01:03:56,480
To jest ta niespodzianka.
765
01:03:58,360 --> 01:04:00,580
Bożenko, przywitaj się z mamusią.
766
01:04:03,060 --> 01:04:04,060
Ucałuj ją.
767
01:04:43,400 --> 01:04:44,620
Nie martw się, Bożenko.
768
01:04:45,860 --> 01:04:48,780
Wiesz, mam się zmęczona.
769
01:04:51,940 --> 01:04:53,260
Pobaw się klockami.
770
01:05:04,100 --> 01:05:05,520
Co ty wyprawiasz?
771
01:05:06,380 --> 01:05:08,140
Bolek przyjedzie po resztę rzeczy.
772
01:05:08,620 --> 01:05:09,620
Ula!
773
01:05:10,260 --> 01:05:11,660
Ula, ty się zastanów.
774
01:05:13,640 --> 01:05:14,740
Już się zastanowiłam.
775
01:05:15,520 --> 01:05:16,540
Ja chcę żyć!
776
01:05:17,100 --> 01:05:18,100
A ona?
777
01:05:18,400 --> 01:05:20,320
To, myśli, że ona nie chce?
778
01:05:25,760 --> 01:05:26,760
Urszula!
779
01:05:55,570 --> 01:05:59,730
Władek, jak mnie tutaj znalazłeś? Nie
wiedziałem, że masz tutaj dzieci.
780
01:05:59,770 --> 01:06:01,130
nie zawracałbym sobie tobą głowy.
781
01:06:01,390 --> 01:06:02,390
No chodź.
782
01:06:08,730 --> 01:06:10,910
Podobno dajesz kronie niepotrzebujące
pomocy.
783
01:06:11,510 --> 01:06:12,510
Podobno.
784
01:06:13,070 --> 01:06:15,650
Wszystkim? Nie, nie wszystkim.
785
01:06:19,770 --> 01:06:20,770
A mnie?
786
01:06:21,850 --> 01:06:23,130
A co się stało?
787
01:06:24,620 --> 01:06:25,620
Jesteś spalony?
788
01:06:26,340 --> 01:06:27,500
Powiedzmy coś w tym rodzaju.
789
01:06:27,960 --> 01:06:31,160
To dlaczego od razu nie powiedziałeś?
Oczywiście, że pójdziesz dzisiaj do
790
01:06:33,120 --> 01:06:36,220
Poważnie? No jasne, tę noc, a potem się
coś skombinuje.
791
01:06:37,300 --> 01:06:38,300
Tylko na jedną?
792
01:06:40,600 --> 01:06:41,600
No wiesz.
793
01:07:09,890 --> 01:07:12,050
Pospiesz się, Władek, śniadanie. Dobrze,
już idę, dziękuję.
794
01:07:20,330 --> 01:07:21,330
Dzień dobry, panu.
795
01:07:22,130 --> 01:07:25,030
Czy córka nie mówiła panu młody
człowieku, że ja nie znoszę dymu?
796
01:07:26,270 --> 01:07:29,870
Nakopcił pan, nie mogłem całą noc spać.
Lepiej, że ja nie palę papierosów. To
797
01:07:29,870 --> 01:07:30,870
ja.
798
01:07:31,170 --> 01:07:34,430
Przepraszam. No, ale żeby to było
ostatni raz, dobrze?
799
01:07:35,390 --> 01:07:36,390
Dobrze poprawisz.
800
01:07:36,490 --> 01:07:37,490
Do widzenia.
801
01:07:37,790 --> 01:07:38,790
Do widzenia.
802
01:07:39,980 --> 01:07:40,980
Nic się nie martw.
803
01:07:41,220 --> 01:07:44,380
Mecenat Kozakiewicz to równy facet.
Przed wojną wybronił wielu naszych.
804
01:07:55,900 --> 01:07:57,580
Zupełnie do niczego jest ten powielacz.
805
01:07:57,980 --> 01:07:59,280
Zylwek później do niego zajrzy.
806
01:08:01,980 --> 01:08:03,960
Dzień dobry. Co wy tak pracujecie od
rana?
807
01:08:04,260 --> 01:08:05,680
Mamy bardzo pilną robotę.
808
01:08:10,000 --> 01:08:11,000
A gdzie jest cukier?
809
01:08:12,220 --> 01:08:13,520
Zacharyna, leży w pudełku.
810
01:08:22,560 --> 01:08:23,560
Słuchaj, Sylwek.
811
01:08:23,939 --> 01:08:24,939
No?
812
01:08:27,460 --> 01:08:31,200
Ja czytam dosyć uważnie ten artykuł, ale
przyznam ci, że połowę z tego nie
813
01:08:31,200 --> 01:08:32,200
rozumiem.
814
01:08:32,540 --> 01:08:36,340
Czemu? Ja sobie zdaję sprawę z tego, że
Polska, która powstanie, ma być całkiem
815
01:08:36,340 --> 01:08:37,740
inna niż ta, którą straciliśmy.
816
01:08:38,340 --> 01:08:39,340
No.
817
01:08:39,560 --> 01:08:44,160
Reforma rolna, ziemie się odda chłopom,
kapitalizm zabierze się fabryki,
818
01:08:44,359 --> 01:08:47,840
młodzieży się udostępni oświaty. To jest
jasne, to rozumiem wszystko.
819
01:08:48,420 --> 01:08:49,420
To w czym prawda?
820
01:08:49,479 --> 01:08:51,600
To w takim razie dlaczego mamy popierać
Sikorskiego?
821
01:08:54,580 --> 01:08:57,020
Przecież w jego rządzie nikt nie myśli o
takich reformach.
822
01:08:57,660 --> 01:09:00,600
Czy tylko dlatego, że podpisał układ ze
Związkiem Radzieckim?
823
01:09:01,819 --> 01:09:03,479
Widzisz, Kasiu, to nie jest takie
proste.
824
01:09:03,840 --> 01:09:06,359
Ja ci to spróbuję wytłumaczyć.
Przepraszam cię chwileczkę.
825
01:09:12,390 --> 01:09:14,550
Dokąd idziesz? Przecież nie zjadłeś
śniadania. Wspieszyłem się.
826
01:09:15,069 --> 01:09:16,630
Aha, dziękuję za nocnek. Do widzenia.
827
01:09:17,569 --> 01:09:18,569
Do widzenia.
828
01:11:15,790 --> 01:11:16,870
Majer -Heinkel?
829
01:11:54,280 --> 01:11:55,280
Cześć.
830
01:11:55,900 --> 01:11:56,900
Cześć.
831
01:12:02,980 --> 01:12:04,560
Nigdzie nie mogłem cię znaleźć.
832
01:12:05,440 --> 01:12:07,480
A, musiałem zmienić Melina.
833
01:12:08,600 --> 01:12:11,540
Szukają mnie wszędzie, i w domu, i w
knajpach. Dziwi cię to?
834
01:12:16,180 --> 01:12:17,180
Coś się stało?
835
01:12:18,360 --> 01:12:21,120
Zbrojmistrz prosi o pistolet i amunicję,
którą pobrałeś.
836
01:12:21,440 --> 01:12:22,440
Dlaczego?
837
01:12:27,560 --> 01:12:29,500
Tylko tyle miałem ci zakomunikować.
838
01:12:32,460 --> 01:12:36,860
A jako przyjaciel dodam, że cię nie
rozumiem.
839
01:12:37,740 --> 01:12:38,840
Jak mogłeś?
840
01:12:39,680 --> 01:12:40,860
Co jak mogłem?
841
01:12:41,700 --> 01:12:43,040
Nie zgrywaj się.
842
01:12:44,320 --> 01:12:45,840
Uniemożliwiłeś zadanie. Czekaj.
843
01:12:52,820 --> 01:12:53,840
Stuknęli kogoś?
844
01:12:59,850 --> 01:13:00,850
Heinkesa? Kto?
845
01:13:02,130 --> 01:13:03,270
Kiepski z ciebie aktor.
846
01:13:05,510 --> 01:13:09,910
To dlatego ty myślisz, że ja... Dlatego
mam oddać broń, tak?
847
01:13:12,690 --> 01:13:14,190
Czy sięgam ci, że to nie ja?
848
01:13:16,330 --> 01:13:20,730
Ale jestem... Jestem szczęśliwy, tak?
Nie jestem hipokrytą. Powiem ci, że się
849
01:13:20,730 --> 01:13:22,670
cieszę. Cholernie się cieszę.
850
01:13:31,570 --> 01:13:32,570
Użyjcie liściu.
851
01:16:25,580 --> 01:16:27,480
Ja po prostu napiszę do Ciebie. Dobrze?
852
01:16:27,740 --> 01:16:28,740
Koniecznie.
853
01:16:29,900 --> 01:16:32,320
Przepraszam Pani bardzo. Nie oglądaj się
za siebie i chodź ze mną.
854
01:16:57,610 --> 01:16:58,610
Co dla państwa?
855
01:16:59,730 --> 01:17:00,730
Cokolwiek.
856
01:17:02,110 --> 01:17:03,110
Dwie kawy.
857
01:17:03,510 --> 01:17:04,510
Proszę bardzo.
858
01:17:13,250 --> 01:17:14,250
Masz.
859
01:17:15,270 --> 01:17:16,270
Złota 42.
860
01:17:17,070 --> 01:17:18,930
Trzecie piętro, pierwsze drzwi na prawo.
861
01:17:19,610 --> 01:17:20,870
Czyje to mieszkanie?
862
01:17:22,550 --> 01:17:23,550
Moje.
863
01:17:24,470 --> 01:17:25,630
O to ci chodzi.
864
01:17:32,110 --> 01:17:34,450
Czy ty naprawdę nie zdajesz sobie
sprawiedliwości sytuacji?
865
01:17:35,170 --> 01:17:38,690
Przecież położyli na tobie łapy. Musisz
zrozumieć... Poradzę sobie bez ciebie.
866
01:17:41,990 --> 01:17:43,470
Naprawdę myślisz, że ja go zabiłem?
867
01:17:50,950 --> 01:17:51,950
Żałuję, że to nie ja.
868
01:17:53,850 --> 01:17:55,810
W tej sprawie nie ja jestem ważna.
869
01:17:56,130 --> 01:17:57,390
Dla mnie najważniejsza.
870
01:17:58,910 --> 01:17:59,910
Więc jednak ty.
871
01:18:02,960 --> 01:18:04,380
Nie jestem mordercą.
872
01:18:10,540 --> 01:18:11,680
Mówisz mi chociaż ty.
873
01:19:07,320 --> 01:19:13,940
Bożenko, bez wujka Władka nie zaczniemy,
bo musimy się najpierw przełamać
874
01:19:13,940 --> 01:19:14,940
opłatkiem.
875
01:19:15,260 --> 01:19:17,640
Dzisiaj musi być wszystko uroczyście.
876
01:19:19,480 --> 01:19:22,160
I niczemu się nie dziw.
877
01:19:22,400 --> 01:19:27,560
Ani, że zwierzęta będą mówić ludzkim
głosem, ani, że ja będę mówił od rzeczy,
878
01:19:27,560 --> 01:19:28,560
bo...
879
01:19:38,920 --> 01:19:44,400
Muszę trochę wypić, bo to jest święto
rodzinne i wszyscy powinni być w kupie.
880
01:19:50,800 --> 01:19:56,780
Wujek Władek zaraz przyjdzie. Ty jesteś,
Bóg się rodzi, moc truchleje.
881
01:19:58,320 --> 01:20:01,120
Tak, ładnie mi truchleje.
882
01:20:01,700 --> 01:20:04,860
Jak dzisiaj podawali, że wielkie łuki
zdobyli.
883
01:20:07,980 --> 01:20:10,200
A może niepotrzebnie, ja ci to wszystko
opowiadam.
884
01:20:13,060 --> 01:20:14,460
Zaśpiewajmy sobie kolędę.
885
01:20:18,980 --> 01:20:20,220
Jezus Maria.
886
01:20:21,320 --> 01:20:24,200
Przecież ty nie znasz kolęd. Znam,
tatusiu.
887
01:20:25,560 --> 01:20:26,560
A kto?
888
01:20:27,100 --> 01:20:28,300
Też znasz?
889
01:20:28,940 --> 01:20:30,180
No proszę.
890
01:20:32,580 --> 01:20:34,460
No, zobaczymy.
891
01:21:30,120 --> 01:21:31,520
Bułek Władek przyszedł.
892
01:22:24,500 --> 01:22:25,500
Urszula!
893
01:22:26,760 --> 01:22:27,760
Wróciłaś.
894
01:22:28,800 --> 01:22:29,960
Przecież Wigilia.
895
01:22:35,400 --> 01:22:36,860
Macie chociaż co jeść?
896
01:22:37,300 --> 01:22:39,680
Jest. Jest, wszystko jest.
897
01:22:47,220 --> 01:22:48,960
Gmasz, połóż to pod choinkę.
898
01:22:49,480 --> 01:22:50,640
Co to jest?
899
01:22:51,060 --> 01:22:53,280
To jest medalik Bożenki.
900
01:22:55,340 --> 01:22:56,680
Jeśli już tak ma być.
901
01:22:57,560 --> 01:22:58,560
Ulka.
902
01:23:00,240 --> 01:23:01,240
Ulka.
903
01:23:07,900 --> 01:23:11,080
Rany Boskie, ja nie mam prezentu dla
ciebie.
904
01:23:12,280 --> 01:23:15,380
Dlaczegoś się uchlał? Przed Wigilią.
905
01:23:20,600 --> 01:23:22,600
Nie wstyd ci przed dzieckiem?
906
01:24:34,550 --> 01:24:36,410
Musimy iść do wiązowni. Co się stało?
907
01:24:36,650 --> 01:24:39,710
Potrzebny jest jakiś felczer albo
lekarz. Jeden złamał nogę przy
908
01:24:40,150 --> 01:24:41,150
No to idziemy.
909
01:24:42,390 --> 01:24:44,290
Skąd jadł nam tego człowieka? Cholera.
910
01:24:45,670 --> 01:24:49,310
To jest chyba Nowotko. Tak, Marceli
Nowotko. Siedziałem z nim razem w
911
01:25:12,200 --> 01:25:13,200
Panie Władku!
912
01:25:14,280 --> 01:25:15,280
Dzień dobry.
913
01:25:15,580 --> 01:25:16,580
Dzień dobry.
914
01:25:18,700 --> 01:25:19,700
Słyszał pan?
915
01:25:20,580 --> 01:25:21,740
Mamy partię.
916
01:25:22,100 --> 01:25:23,980
Tak? Na reszcie.
917
01:25:25,080 --> 01:25:26,400
Byłem na pierwszym zabraniu.
918
01:25:27,520 --> 01:25:28,580
Co pan na to?
919
01:25:32,660 --> 01:25:33,980
Podjedzie pan ze mną kawałek?
920
01:25:34,720 --> 01:25:35,740
Nie, dziękuję.
921
01:25:36,040 --> 01:25:37,240
Nie podrodzę mi, wie pan.
922
01:25:38,500 --> 01:25:39,500
Do widzenia.
923
01:25:39,660 --> 01:25:40,660
No to cześć.
62075
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.