All language subtitles for Blisko coraz blizej - odc 8 Niepokoj i gniew Rok 1919

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soran卯)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:27,210 --> 00:00:28,670 Jest rok 1919. 2 00:00:29,270 --> 00:00:33,530 Z ko艅cem roku zostaje og艂oszona amnestia dla powsta艅c贸w. Mog膮 wr贸ci膰 na G贸rny 3 00:00:33,530 --> 00:00:38,890 艢l膮sk. W lutym 1920 roku powstaje polski komisariat plebiscytowy z siedzib膮 w 4 00:00:38,890 --> 00:00:43,350 Bytomiu. Na jego czele staje wypr贸bowany bojownik o polsko艣膰 艢l膮ska Wojciech 5 00:00:43,350 --> 00:00:46,330 Korfandy, mianowany na to stanowisko przez rz膮d Polski. 6 00:00:46,890 --> 00:00:49,170 Niemiecki komisariat urz臋duje w Katowicach. 7 00:00:49,550 --> 00:00:54,090 Na terenie plebiscytowym w艂adz臋 przejmuje mi臋dzysojusznicza komisja 8 00:00:54,090 --> 00:00:55,810 plebiscytowa z siedzib膮 w Opolu. 9 00:00:56,090 --> 00:00:59,490 Na jej czele staje francuski genera艂 Leron, przyjaciel Polski. 10 00:01:00,130 --> 00:01:02,270 Francuzi popieraj膮 d膮偶enia strony Polski. 11 00:01:02,490 --> 00:01:05,290 Anglicy i W艂osi sympatyzuj膮 z Niemcami. 12 00:01:05,710 --> 00:01:09,270 Wyzwala to now膮 fal臋 nienawi艣ci u Niemc贸w, kt贸rej ofiarami padaj膮 nie 13 00:01:09,270 --> 00:01:12,370 Polacy, lecz tak偶e 偶o艂nierze i oficerowie francuscy. 14 00:01:13,130 --> 00:01:17,430 Wch艂a dzia艂alno艣膰 propagandowa. Polska pie艣艅 wspiera patriotyczne uczucia 15 00:01:17,430 --> 00:01:18,430 ludno艣ci. 16 00:01:18,950 --> 00:01:22,910 Tomasz kieruje ch贸rem ludowym, daj膮cym koncerty po wsiach i osiedlach. 17 00:01:24,050 --> 00:01:25,490 呕ona Paulina... 18 00:01:25,690 --> 00:01:29,790 Robert i Teresa wspieraj膮 go w tej dzia艂alno艣ci. 19 00:01:33,250 --> 00:01:36,490 Tak偶e El偶bieta, kt贸rej m膮偶 poleg艂 w pierwszym powstaniu. 20 00:01:37,010 --> 00:01:38,850 Jerzy wys艂uguje si臋 Niemcom. 21 00:01:39,770 --> 00:01:42,290 Jest cz艂onkiem ich tajnych organizacji. 22 00:02:51,240 --> 00:02:53,980 Panie dyrektorze, przyszed艂 major Harding. 23 00:02:54,180 --> 00:02:55,500 Niech wejdzie. 24 00:03:04,000 --> 00:03:05,620 Przyszed艂em si臋 po偶egna膰. 25 00:03:06,220 --> 00:03:07,220 Czyta艂em. 26 00:03:08,320 --> 00:03:09,420 Wyrzucaj膮 was. 27 00:03:10,020 --> 00:03:12,120 Wojsko. Doborowy oddzia艂. 28 00:03:12,740 --> 00:03:14,000 Nieustraszeni wojacy. 29 00:03:15,269 --> 00:03:19,690 Ani jednego wroga nie wpu艣cili艣cie na teren Niemiec w czasie wojny, a tutaj 30 00:03:19,690 --> 00:03:21,470 dali艣cie pokona膰 si臋 tej ho艂ocie. 31 00:03:23,090 --> 00:03:28,530 Nie pokonano nas w walce, panie dyrektorze. Bo byli m膮drzejsi od was, 32 00:03:28,530 --> 00:03:32,090 si臋 wci膮gn膮膰 w otwart膮 walk臋. Ale to oni wygrali, a nie wy. 33 00:03:32,830 --> 00:03:35,270 To was wyrzucaj膮 z G贸rnego 艢l膮ska. 34 00:03:36,290 --> 00:03:39,050 Dla powsta艅c贸w amnestia, dla was wydalenie. 35 00:03:40,210 --> 00:03:42,330 Ja tu jeszcze wr贸c臋. 36 00:03:43,080 --> 00:03:46,740 I naprawi臋 ewentualne b艂臋dy, je偶eli takie pope艂nili艣my. 37 00:03:47,380 --> 00:03:51,940 Wr贸ci pan na wycieczk臋 krajoznawcz膮. 38 00:03:52,160 --> 00:03:56,720 Ca艂a administracja zostaje usuni臋ta poza obszar plebiscytowy. 39 00:03:57,140 --> 00:04:02,360 W艂adz臋 przejmuje mi臋dzysojusznicza komisja, a z ni膮 wojsko. 40 00:04:03,080 --> 00:04:05,140 Francuzi, Anglicy, W艂osi. 41 00:04:06,360 --> 00:04:12,440 Z Anglikami mia艂em sporo do czynienia w koloniach. To d偶entelmeni. 42 00:04:12,760 --> 00:04:14,280 Z nimi mo偶na si臋 dogada膰. 43 00:04:17,740 --> 00:04:20,800 Nie wpisa艂 nam si臋 na s艂abny grenzschutz. 44 00:04:21,740 --> 00:04:22,740 呕egnam. 45 00:04:55,950 --> 00:04:58,410 Kto jest dzisiaj na bramie g艂贸wnej? 46 00:04:58,790 --> 00:04:59,790 Zwolni膰! 47 00:05:02,030 --> 00:05:03,750 Tachowotaj ju偶 biwatuje. 48 00:05:10,030 --> 00:05:13,810 Do widzenia. Wracajcie wkr贸tce. 49 00:05:29,800 --> 00:05:32,820 Ja bym im na po偶egnanie da艂 po mordzie. Spr贸buj. 50 00:05:36,080 --> 00:05:43,060 Jak wiecie, koledzy, pod naciskiem aliant贸w zosta艂a og艂oszona amnestia. 51 00:05:44,480 --> 00:05:47,580 Powsta艅cy maj膮 prawo wr贸ci膰 na G贸rny 艢l膮sk. 52 00:05:49,740 --> 00:05:55,260 Podzi臋kujemy pi臋knie polskim w艂adzom i spo艂ecze艅stwu za udzielona pomoc. 53 00:05:59,630 --> 00:06:04,210 Ca艂a niemiecka administracja wraz z Grenzschutzem musi opu艣ci膰 teren 54 00:06:04,210 --> 00:06:10,670 plebiscytowy. 9 listopada, a wi臋c w pierwszorocznica zako艅czenia wojny, 55 00:06:10,670 --> 00:06:12,450 si臋 na 艢l膮sku wybory komunalne. 56 00:06:13,510 --> 00:06:18,170 Naszych g艂os贸w nie mo偶e nam zabrakn膮膰, a wi臋c wyruszamy do domu ju偶 w 艣roda. 57 00:06:18,830 --> 00:06:20,370 P贸jdziemy piechty. 58 00:06:20,610 --> 00:06:22,730 Do mocno na Brynicy niedaleko. 59 00:06:23,490 --> 00:06:25,210 Kto nie chce, wraca膰 nie musi. 60 00:06:45,320 --> 00:06:46,860 No, Szkarlusie, miej si臋 dobrze. 61 00:06:47,200 --> 00:06:49,800 I no, 偶eby艣 no wstydu nie przyni贸s艂. Przybyj. 62 00:06:50,280 --> 00:06:53,800 Tata, poknijcie tamtoro. Mama, Paulina, El偶bieta i wszystkich. 63 00:06:55,860 --> 00:06:56,860 Cze艣膰, Heiner. 64 00:06:56,900 --> 00:07:00,060 Ja jestem tym, co ci臋 kopn膮艂 w 偶y膰 i z ciebie powsta艅ca zrobi膮. 65 00:07:19,720 --> 00:07:21,720 Mamo, mi si臋 zdarza, 偶e ten 偶ur jest zas艂ony, nie? 66 00:07:22,140 --> 00:07:23,140 To dobrze. 67 00:07:23,580 --> 00:07:24,740 Mama jest zakochana. 68 00:07:29,880 --> 00:07:31,080 Id膮, id膮. 69 00:07:31,500 --> 00:07:32,500 Dziadek, tata. 70 00:07:32,880 --> 00:07:35,400 A Hajne? Nie widzieli艣my go. 71 00:07:51,870 --> 00:07:54,450 Mamo, takiego 偶uru jeszcze w 偶yciu nie jest. 72 00:07:57,330 --> 00:08:00,550 Bo to jest 偶ur, co ma wszystkie 偶ury pod sob膮. 73 00:08:02,830 --> 00:08:03,830 No dobrze. 74 00:08:05,070 --> 00:08:07,390 A teraz powiedzcie, co z Hajnelem. 75 00:08:08,870 --> 00:08:12,510 Mamo, ju偶 偶e艣my wam gadali, 偶e on teraz nie Hajnel i Nohyniek. 76 00:08:12,770 --> 00:08:14,530 I piknie, i po polsku. 77 00:08:16,450 --> 00:08:17,570 Pojecha艂 do Krakowa. 78 00:08:19,720 --> 00:08:21,060 Tam b臋dzie studierowa艂. 79 00:08:21,700 --> 00:08:24,080 Zostanie adwokatem, albo jeszcze czym gorszym. 80 00:08:25,680 --> 00:08:26,680 Gdy i ty. 81 00:08:27,860 --> 00:08:29,400 Jest tak, jak powiedzia艂. 82 00:08:29,760 --> 00:08:31,160 Mo偶e przysi臋gn膮膰? 83 00:08:33,400 --> 00:08:38,039 R贸偶alko, niech Polskie jej doczek膮, jak to nieprawda. 84 00:08:38,320 --> 00:08:40,960 Co mi tam takie porz膮dnie przysi臋gnij? 85 00:08:42,640 --> 00:08:44,240 Jak B贸g nie t臋gn膮艂. 86 00:08:44,860 --> 00:08:46,160 Jest wzd艂u偶. 87 00:08:46,860 --> 00:08:48,980 Pojecha艂 do Krakowa. Na nauk臋. 88 00:09:08,470 --> 00:09:09,470 S艂uchaj, Ewa. 89 00:09:10,050 --> 00:09:13,510 My ch艂opy, jak my tu s膮, my p贸jdziemy do roboty na stare miejsca. 90 00:09:14,310 --> 00:09:16,830 Musz膮 nas przyj膮膰, tak jest napisane w amnestii. 91 00:09:18,050 --> 00:09:23,450 P贸ki nie dostaniesz renty po swoim, my ci pomo偶emy. No, przecie偶 my rodzina, no 92 00:09:23,450 --> 00:09:25,250 nie? J贸zik mo偶e by膰 u mnie. 93 00:09:25,450 --> 00:09:29,090 No. Tylak wychowa艂a to i z nim sobie dom rody. 94 00:09:29,370 --> 00:09:30,370 Nie, beczu. 95 00:09:30,650 --> 00:09:34,190 Ale powiedzcie, by艂o to potrzebne. 96 00:09:34,910 --> 00:09:37,790 Ino si臋 bij膮 i bij膮, strzelaj膮. 97 00:09:41,480 --> 00:09:48,260 Jak wiecie, koledzy, bandy Grenzschutzu musia艂y opu艣ci膰 G贸rny 98 00:09:48,260 --> 00:09:53,280 Klos. Policja niemiecka te偶 niewiele b臋dzie mia艂a tu do powiedzenia. 99 00:09:53,820 --> 00:10:00,800 Teren plebiscytowy b臋dzie pod kontrol膮 wojsk alianckich. Tylko patrze膰, jak 100 00:10:00,800 --> 00:10:01,940 tu przyjad膮 Francuzi. 101 00:10:02,460 --> 00:10:03,960 No a my co? 102 00:10:04,900 --> 00:10:06,280 A my tak nic? 103 00:10:07,140 --> 00:10:09,840 Polska Organizacja Wojskowa G贸rnego 艢l膮ska? 104 00:10:10,460 --> 00:10:13,200 No musimy ich przywita膰, jak si臋 patrzy, nie? 105 00:10:14,000 --> 00:10:15,000 Oczywi艣cie. 106 00:10:15,580 --> 00:10:21,460 Przywita艂em ich jak najserdeczniej. A poza tym, to jest twoja sprawa. 107 00:10:22,480 --> 00:10:23,820 We藕miesz ludzi z ch贸ru. 108 00:10:25,160 --> 00:10:28,220 Zreszt膮, co ja ci b臋d臋 t艂umaczy艂, sam wiesz najlepiej, jak to zrobi膰. 109 00:10:28,940 --> 00:10:35,520 A w og贸le trzeba pami臋ta膰, 偶e nasza praca musi i艣膰 teraz w dw贸ch kierunkach. 110 00:10:36,240 --> 00:10:41,560 Jeden kierunek to szkolenie bojowe, drugi to propaganda. 111 00:10:42,960 --> 00:10:45,980 Plebiscyt ma zadecydowa膰 o losie G贸rnego 艢l膮ska. 112 00:10:46,320 --> 00:10:50,300 To musi by膰 wielka agitacja za Polsk膮. 113 00:10:50,580 --> 00:10:53,700 Niemcy te偶 nie b臋d膮 spa膰. 114 00:10:54,120 --> 00:11:00,300 Dlatego trzeba z Teatrem Amatorskim, z ch贸rem je藕dzi膰 po ca艂ej okolicy. 115 00:11:00,540 --> 00:11:05,340 呕ywe obrazy, przedstawienia, s艂owo polskie. 116 00:11:06,060 --> 00:11:07,080 Ludzie to lubi膮. 117 00:11:08,420 --> 00:11:10,020 Trzeba dociera膰 do wsi. 118 00:11:10,440 --> 00:11:12,040 Wsz臋dzie tam, gdzie s膮 Polacy. 119 00:11:16,220 --> 00:11:23,200 Jak adwokat Wi艣niewski sko艅czy przywitanie, to my wszyscy krzykniemy 120 00:11:23,200 --> 00:11:25,800 tak 偶eby wszystkie go艂臋bie przestraszy膰. 121 00:11:26,260 --> 00:11:28,080 To mo偶e zrobimy pr贸b臋? 122 00:11:29,640 --> 00:11:33,680 Dajcie sobie na poz贸r. To nie jest ci臋偶kie. Jak to by艂o? 123 00:11:35,600 --> 00:11:37,280 Poz贸r. Trzy, cztery. 124 00:11:37,720 --> 00:11:39,200 Vive la France! 125 00:11:39,620 --> 00:11:41,220 Vive la France! 126 00:11:41,500 --> 00:11:43,680 No, godowe, 偶e to lekkie. 127 00:11:44,340 --> 00:11:49,920 A teraz po polsku. Niech 偶yje Francja. Poz贸r. 128 00:11:50,440 --> 00:11:52,300 Trzy, cztery. 129 00:11:52,580 --> 00:11:54,980 Niech 偶yje Francja! 130 00:11:55,340 --> 00:11:58,460 Niech 偶yje Francja! Dobrze. 131 00:11:59,880 --> 00:12:02,860 S艂ysza艂e艣? A my co? 132 00:12:03,310 --> 00:12:04,850 B臋dziemy sta膰 jak ciel臋ta? 133 00:12:05,250 --> 00:12:08,590 Poczekaj. Tej ho艂oty jest tu za du偶o. 134 00:12:09,510 --> 00:12:12,470 Nie mo偶emy ich prowokowa膰. 135 00:12:12,990 --> 00:12:16,370 Rozp臋dz膮 nas. Jak ju偶 b臋d膮 Francuzi, to spr贸bujemy. 136 00:12:18,510 --> 00:12:21,530 Niech widz膮, jak Polacy nas traktuj膮. 137 00:12:41,260 --> 00:12:47,660 Panie Kapitanie, w imieniu polskiej ludno艣ci G贸rnego 艢l膮ska witam serdecznie 138 00:12:47,660 --> 00:12:50,600 przedstawicieli niezwyci臋偶onej armii francuskiej. 139 00:13:10,980 --> 00:13:17,040 Staropolskim zwyczajem witam pana, panie kapitanie, a wraz z nim wszystkich 140 00:13:17,040 --> 00:13:20,320 偶o艂nierzy francuskich z chlebem i sol膮. 141 00:13:20,880 --> 00:13:27,260 I 偶ycz臋 wam, aby wasza s艂u偶ba na naszej ziemi przyczyni艂a si臋 do 142 00:13:27,260 --> 00:13:28,880 zwyci臋stwa sprawiedliwo艣ci. 143 00:14:05,910 --> 00:14:07,610 S艂ucham was, sier偶ancie. 144 00:14:08,390 --> 00:14:12,550 Panie kapitanie, uprzejmie prosz臋 o trzy dni urlopu. 145 00:14:13,450 --> 00:14:14,490 Co艣 takiego. 146 00:14:15,270 --> 00:14:17,190 Uprzejmie prosz臋 o urlop. 147 00:14:17,890 --> 00:14:22,310 Jeszcze nie zd膮偶yli艣cie si臋 rozpakowa膰 i ju偶 urlop. Na co wam te trzy dni? 148 00:14:22,410 --> 00:14:25,930 Chcesz na podr贸偶 do Francji i z powrotem? To za ma艂o czasu. 149 00:14:26,170 --> 00:14:31,330 Nie, panie kapitanie. Ja mam tutaj rodzin臋 i chcia艂bym j膮 odnale藕膰. 150 00:14:32,330 --> 00:14:39,050 To od tego trzeba by艂o zacz膮膰. Oczywi艣cie, urlop dostaniecie. A znacie 151 00:14:39,610 --> 00:14:43,530 Nie, tyle 偶e wiem, 偶e to tutaj, na G贸rnym 艢l膮sku. 152 00:14:44,090 --> 00:14:46,890 Trzeba b臋dzie sprawdzi膰 starostwie. 153 00:14:48,330 --> 00:14:53,770 No, a gdyby wam by艂a potrzebna jaka艣 pomoc... Dzi臋kuj臋, panie kapitanie. 154 00:14:54,870 --> 00:15:01,530 Sier偶ancie, gdyby wasza kuzynka mia艂a jak膮艣 艂adn膮 kole偶ank臋, 155 00:15:01,760 --> 00:15:03,560 Zamelduj臋, panie kapitanie. 156 00:15:06,120 --> 00:15:11,880 呕e te偶 ja musz臋 zajmowa膰 si臋 takimi sprawami. Od czego mam tu pana? 157 00:15:13,400 --> 00:15:16,300 Zarzucaj膮 mi, 偶e jestem zbyt liberalny. 158 00:15:16,600 --> 00:15:20,820 呕e toleruj臋 u siebie elementy wywrotowe, antyniemieckie. 159 00:15:21,640 --> 00:15:23,760 A wszystko przez pa艅skiego brata. 160 00:15:24,180 --> 00:15:26,280 Widocznie za kr贸tko siedzia艂 w wi臋zieniu. 161 00:15:27,200 --> 00:15:31,320 Pan dyrektor wie, 偶e nie utrzymuje kontakt贸w z moj膮 rodzin膮. 162 00:15:32,650 --> 00:15:35,150 Co mi pan tu m贸wi? 163 00:15:35,850 --> 00:15:41,790 Mo偶e ja mam was pogodzi膰? To pa艅stwa sprawa. Ka偶dy, kto si臋 tutaj czuje 164 00:15:41,870 --> 00:15:46,470 pe艂ni rol臋 misjonarza. Tych otumanionych prostak贸w trzeba nieustannie nawraca膰. 165 00:15:46,470 --> 00:15:47,730 S艂owem albo knutem. 166 00:15:49,710 --> 00:15:55,390 Panie dyrektorze, je艣li to ma by膰 rada, skorzystam tylko po艂owicznie. 167 00:15:58,700 --> 00:16:01,820 Lubi臋 pana, m贸j pasterniku, ale co艣 trzeba z tym zrobi膰. 168 00:16:02,120 --> 00:16:03,640 A konkretnie? 169 00:16:06,440 --> 00:16:11,620 Pa艅ski brat organizuje mi tu pod nocem jaki艣 koncert, przedstawienie. 170 00:16:12,400 --> 00:16:13,600 Nie wiem, do diab艂a. 171 00:16:14,800 --> 00:16:16,680 Nasi si臋 w艣ciekaj膮 z tego powodu. 172 00:16:17,760 --> 00:16:18,920 Propaganda wielka rzecz. 173 00:16:21,630 --> 00:16:24,970 Pa艂ka jest najskuteczniejszym narz臋dziem agitacji. 174 00:16:25,430 --> 00:16:29,550 Stan臋艂o na tym, 偶e ten koncert nie mo偶e si臋 odby膰. 175 00:16:32,290 --> 00:16:38,790 To nie jest sprawa wys艂uchania na scenie kilku g艂upich pie艣ni przez jeszcze 176 00:16:38,790 --> 00:16:39,790 g艂upszych ludzi. 177 00:16:41,350 --> 00:16:46,950 Tu chodzi o to, kto silniejszy. To chyba jest jasne. 178 00:16:49,470 --> 00:16:54,630 Pod bokiem niemieckiej kopalni Polacy wystawiaj膮 jakie艣 dyrdyma艂y. 179 00:16:56,110 --> 00:17:00,750 Ten wyst臋p nie mo偶e si臋 odby膰. My nie pozwalamy. 180 00:17:02,050 --> 00:17:04,829 A moja rola, panie dyrektorze? 181 00:17:06,589 --> 00:17:08,490 Niech pan nie udaje durnia. 182 00:17:21,700 --> 00:17:27,940 Ojczyzno moja, gdy Ci臋 mog臋 wspiera膰, nie 偶al mi cierpie膰, 183 00:17:27,940 --> 00:17:31,160 nie 偶al mi umiera膰. 184 00:17:31,620 --> 00:17:33,640 Guten Tag, Schwiegerin. 185 00:17:34,520 --> 00:17:37,340 Guten Tag, Bagger. 186 00:17:37,700 --> 00:17:38,900 Kto ma, kto ma? 187 00:17:40,300 --> 00:17:41,300 Nie ma. 188 00:17:43,720 --> 00:17:45,140 Nie chcesz mi pom贸c teraz? 189 00:17:59,920 --> 00:18:02,180 Wr贸膰my temu pod偶eganiu, tej ca艂ej polskiej propagandzie. 190 00:18:02,380 --> 00:18:03,700 A, lubimy 艣piewa膰, ty nie? 191 00:18:05,500 --> 00:18:06,500 Dobrze wam rodz臋. 192 00:18:07,120 --> 00:18:10,060 A ty jako 偶ona powinna艣 wyt艂umaczy膰 Tomaszowi, 偶e 藕le robi. 193 00:18:10,340 --> 00:18:12,860 To, 偶e lubi 艣piewa膰? No wszyscy wiedz膮, 偶e lubi. 194 00:18:13,160 --> 00:18:15,180 Na wszystkich urodzinach, weselach 艣piewa. 195 00:18:16,140 --> 00:18:18,540 Nie jeste艣my tacy g艂upi, dla jakich nas maj膮 Polacy. 196 00:18:19,180 --> 00:18:21,960 Wiemy wszystko o waszych tajnych organizacjach, o gromadzeniu broni, o 197 00:18:21,960 --> 00:18:22,960 wszystkim. 198 00:18:23,300 --> 00:18:25,600 Czy krywacie to koncertami, przedstawieniami? 199 00:18:26,300 --> 00:18:28,200 W ko艅cu si臋 zdenerwujemy i uderzymy. 200 00:18:28,640 --> 00:18:29,780 Znowu poleje si臋 krew. 201 00:18:30,440 --> 00:18:31,440 El偶bieta owdowia艂a. 202 00:18:31,840 --> 00:18:32,840 Ja? 203 00:18:33,220 --> 00:18:35,580 Ale to wasi zabili jej chopa. 204 00:18:35,920 --> 00:18:37,400 Jak si臋 trzyma, to zawsze kto艣 oberwie. 205 00:18:37,660 --> 00:18:38,880 Teraz to mo偶esz by膰 i ty. 206 00:18:39,660 --> 00:18:40,660 Wiem. 207 00:18:41,820 --> 00:18:42,820 Wiem. 208 00:18:43,340 --> 00:18:44,500 Ale czy to potrzebne? 209 00:18:46,980 --> 00:18:47,980 Pomy艣l, Ion. 210 00:18:49,820 --> 00:18:52,040 Ca艂a Europa bi艂a si臋 z Niemcami i nie da艂a rady. 211 00:18:52,660 --> 00:18:54,500 Trzeba by艂o Ameryk臋 po艂a膰 do Pomory. 212 00:18:55,060 --> 00:18:57,880 I my艣lisz, 偶e Niemcy nie dadz膮 tej rady bandy insurgent贸w? 213 00:18:58,419 --> 00:18:59,500 Kto艣 przy tym zginie. 214 00:18:59,880 --> 00:19:01,560 Czemu ma to by膰 kto艣 z naszej familii? 215 00:19:01,920 --> 00:19:05,380 Czemu to maj膮 by膰 nasi bracia, krewni, szwagrowie? 216 00:19:10,340 --> 00:19:11,580 Po co mi to goda? 217 00:19:14,240 --> 00:19:15,520 Jeste艣 kobiet膮 i matk膮. 218 00:19:16,040 --> 00:19:17,920 Gdyby najbardziej wiecie, co to znaczy wojna. 219 00:19:20,580 --> 00:19:23,840 Chcecie by膰 Polakami, dobrze, b膮d藕cie sobie. Ale nie podburzajcie ludzi 220 00:19:23,840 --> 00:19:24,840 przeciwko w艂adzy. 221 00:19:26,620 --> 00:19:27,680 Powinni艣my 偶y膰 w zgodzie. 222 00:19:45,990 --> 00:19:49,870 Niestety, panie sier偶ancie, nie uda艂o nam si臋 odnale藕膰 adresu pa艅skiego 223 00:19:49,870 --> 00:19:54,530 krewnego. Tutaj na G贸rnym 艢l膮sku jest bardzo ma艂o ludzi pochodzenia 224 00:19:54,530 --> 00:19:55,530 francuskiego. 225 00:19:55,910 --> 00:19:58,650 Bardzo nam przykro, ale nie mo偶emy panu pom贸c. 226 00:20:11,050 --> 00:20:16,210 Umarli? Karlik i Robert, wy bardziej do zatku. 227 00:20:17,750 --> 00:20:20,370 Wy艣cie s膮 te rozstawione warty. 228 00:20:21,810 --> 00:20:23,450 Francek, ty bardziej do przodka. 229 00:20:24,490 --> 00:20:29,110 Ty jeste艣 ten m艂ody 偶o艂nierz. Jak oni sko艅cz膮... 230 00:20:29,530 --> 00:20:35,930 tak sobie duma艂 na or臋偶u wsparty, to ty, s艂odki Zefirze, Zefirze, jedyny 231 00:20:35,930 --> 00:20:36,930 艣piewosz s膮. 232 00:20:37,110 --> 00:20:40,970 Ale ch艂opie, musisz si臋 oprze膰 o ta flinta, tak! 233 00:20:41,930 --> 00:20:42,930 No. 234 00:20:43,490 --> 00:20:46,890 A potem ojczyzno moja, wszyscy. 235 00:20:47,830 --> 00:20:54,650 Ale s艂uchajcie, to ma by膰 za艣piewane tak, 偶eby 236 00:20:54,650 --> 00:20:55,890 ta buda si臋 rozlecia艂a. 237 00:21:07,880 --> 00:21:10,300 ... ... 238 00:21:10,300 --> 00:21:20,000 ... 239 00:21:20,000 --> 00:21:22,420 ... 240 00:21:40,940 --> 00:21:42,460 Wol臋 ku艣ku, Karlusy. 241 00:21:43,660 --> 00:21:44,660 Pr贸ba. 242 00:21:45,460 --> 00:21:49,040 Nie macie tu co szuka膰. Nie rozumiem. 243 00:21:50,720 --> 00:21:54,880 A to... Mo偶e ci do przekonacji. 244 00:22:02,200 --> 00:22:04,340 Co tam si臋 dzieje? 245 00:22:13,389 --> 00:22:14,389 Francuzy! 246 00:22:18,970 --> 00:22:20,970 Co si臋 sta艂o? 247 00:22:24,810 --> 00:22:25,810 Kontynuujcie. 248 00:22:43,400 --> 00:22:45,380 No, ch艂opy, poz贸r! 249 00:22:46,600 --> 00:22:47,660 Zaczyno ch贸r! 250 00:22:48,560 --> 00:22:49,560 Jademy! 251 00:22:50,220 --> 00:22:51,400 Ojczyzno moja! 252 00:23:06,840 --> 00:23:08,840 Musimy si臋 dobra膰 do tych pieron贸w. 253 00:23:09,300 --> 00:23:10,580 Kiedy indziej. 254 00:23:12,590 --> 00:23:14,730 Herr Pasternik, tak to nie mo偶e by膰. 255 00:23:15,430 --> 00:23:19,510 Jak tu b臋d膮 furga膰 kamienie po sali, to mi ludzi odstraszycie. 256 00:23:20,270 --> 00:23:21,270 Zbankrutuj臋. 257 00:23:22,110 --> 00:23:26,210 Musicie sobie szuka膰 innego miejsca na to wasze 艣piewanie. B臋dziemy pilnowa膰. 258 00:23:26,210 --> 00:23:30,790 Nie mam nic przeciwko wam, ale musz臋 pilnowa膰 interesu. 259 00:23:31,410 --> 00:23:32,770 Chciejcie to zrozumie膰. 260 00:23:41,320 --> 00:23:43,320 Sk膮d teraz wezm臋 tak膮 szyb臋? 261 00:23:43,520 --> 00:23:47,180 Postaromy si臋, zaszklimy. Mnie polityka nie obchodzi. 262 00:23:48,480 --> 00:23:50,220 Jak to teraz wygl膮da? 263 00:23:51,260 --> 00:23:53,300 Szyba b臋dzie jutro wstawiona. 264 00:24:01,380 --> 00:24:03,080 Na dzisiaj koniec. 265 00:24:04,320 --> 00:24:09,660 W sobot臋 jeszcze jedno pr贸ba, a w niedziel臋 wyst臋p. 266 00:24:13,130 --> 00:24:17,070 Panie komisarzu, chyba nie pojademy. 267 00:24:18,530 --> 00:24:19,950 Niech ci jasny piorun. 268 00:24:20,590 --> 00:24:24,270 Ch艂opie, ty powiniene艣 wo艂ami powozi膰, a nie prowadzi膰 automobil. 269 00:24:25,170 --> 00:24:27,990 Panie komisarzu, prosz臋, niech si臋 pan uspokoi. 270 00:24:28,190 --> 00:24:31,850 A id藕 do diab艂a. Mam spotkanie po polu z genera艂em Lerondem, a pan mi m贸wi 271 00:24:31,850 --> 00:24:33,050 uspokoi膰 si臋. 272 00:24:33,270 --> 00:24:35,030 Panie komisarzu, jaki艣 samoch贸d. 273 00:24:35,990 --> 00:24:36,990 No to co z tego? 274 00:24:37,290 --> 00:24:40,290 To jeszcze nie stan wyj膮tkowy, 偶eby rekwirowa膰 samochody na drodze. 275 00:24:49,279 --> 00:24:54,040 Panie Stier偶ankie, czy by艂by pan 艂askaw, zepsu艂 si臋 nam samoch贸d. 276 00:24:55,020 --> 00:24:56,300 Dobrze, chod藕my. 277 00:25:04,860 --> 00:25:06,240 Nie jedzie? 278 00:25:06,860 --> 00:25:08,440 Klamor piera艅ski. 279 00:25:08,700 --> 00:25:10,000 Nie piera艅ski. 280 00:25:10,440 --> 00:25:11,620 Dobre auto. 281 00:25:12,380 --> 00:25:17,080 Pan s艂yszy, panie komisarzu? On m贸wi po polsku. Tak. 282 00:25:17,679 --> 00:25:18,960 Tak jak pan po francusku. 283 00:25:22,320 --> 00:25:23,320 Likardy偶膮. 284 00:25:51,440 --> 00:25:52,440 S艂uchaj, Pierre. 285 00:25:52,660 --> 00:25:55,940 Ja musz臋 trzyma膰 pysk. Ale co ci powiem, to ci powiem. 286 00:25:56,620 --> 00:25:57,620 Id藕 do niego. 287 00:25:58,520 --> 00:26:00,300 On jest tu najwa偶niejszy. 288 00:26:00,600 --> 00:26:04,940 Jak go艅cu tego stryja nie znajdzie, to 偶aden pierron nie znajdzie. 289 00:26:13,260 --> 00:26:15,000 No, pewnie, 偶e ci nie pomogli. 290 00:26:15,560 --> 00:26:18,900 Ch艂opie, francuski podoficer szuka rodziny na G贸rnym 艢l膮sku. 291 00:26:19,500 --> 00:26:21,280 To musi by膰 polska rodzina. 292 00:26:21,540 --> 00:26:25,640 Niemcy ci jej nie pomog膮 odnale藕膰. Prosz臋 zapisa膰 dok艂adnie imi臋 i 293 00:26:26,660 --> 00:26:28,040 Stanik Pasterniki. 294 00:26:29,040 --> 00:26:33,520 A ja nazywam si臋 Pierre Pasternik. Je偶eli kto艣 z twojej rodziny tutaj 295 00:26:33,540 --> 00:26:34,540 to go znajdziemy. 296 00:26:34,920 --> 00:26:39,700 Wpadnij za kilka dni do komisariatu plebiscytowego w Bytomiu. Hotel Lomitz. 297 00:26:40,740 --> 00:26:42,540 I bardzo dzi臋kuj臋. 298 00:26:45,560 --> 00:26:47,320 To to jest. Korfancy. 299 00:27:04,399 --> 00:27:10,460 Ojciec, jak wypi艂 troch臋 wina, to 艣piewa艂... 300 00:27:10,460 --> 00:27:17,080 Jak to 艣piewa艂? A jo wiem, u ptoszk贸w 301 00:27:17,080 --> 00:27:20,080 leci. A jo wiem, u ptoszk贸w. 302 00:27:20,420 --> 00:27:22,620 Tak nasz dziadek 艣piewa艂. 303 00:27:22,820 --> 00:27:24,220 Jak popili wina. 304 00:27:25,220 --> 00:27:27,800 My nie pijemy wina i no gorzo艂a. 305 00:27:29,480 --> 00:27:31,760 Gorzo艂a u was niedobra. 306 00:27:32,650 --> 00:27:34,110 Ale za to dzi臋kuje. 307 00:27:34,450 --> 00:27:40,870 Ale ta, kt贸r膮 teraz 艣ciskasz, to jest moja 偶ona. Ale to nawet do porz膮dku. 308 00:27:41,110 --> 00:27:46,430 To wszystko zostanie w rodzinie. 309 00:27:47,370 --> 00:27:49,170 Tu偶 wypijmy za nasza rodzina. 310 00:27:49,390 --> 00:27:50,390 Rodzina, oui. 311 00:27:50,810 --> 00:27:57,070 Jak pojad臋 do Nordu, to opowiem wszystko matka Krystiny. 312 00:27:58,430 --> 00:27:59,810 Krystyn, moja siostra. 313 00:28:00,030 --> 00:28:01,130 To przyjd藕 tu z nimi. 314 00:28:03,759 --> 00:28:06,600 Przyjd藕, jak b臋dzie ju偶 u nas Polska. 315 00:28:08,260 --> 00:28:09,440 Ojciec, ojciec. 316 00:28:10,720 --> 00:28:11,800 Kiedy ona b臋dzie? 317 00:28:12,540 --> 00:28:13,660 Przyjdzie na czas. 318 00:28:14,820 --> 00:28:15,820 Polska b臋dzie. 319 00:28:18,220 --> 00:28:22,640 Nasze oficery gadaj膮, 偶e b臋dzie. 320 00:28:24,040 --> 00:28:26,100 I 偶eby by艂a sprawiedliwo. 321 00:28:26,480 --> 00:28:27,620 I mocno. 322 00:28:29,760 --> 00:28:31,200 I 偶eby艣cie... 323 00:28:31,790 --> 00:28:33,970 Jej si臋 doczekali wszyscy. 324 00:28:34,710 --> 00:28:36,210 Jak tu siedzicie? 325 00:28:37,990 --> 00:28:39,690 Jest ju偶 blisko. 326 00:28:40,990 --> 00:28:42,190 Coraz bli偶ej. 327 00:28:51,350 --> 00:28:53,170 Dobrze by艣cie to powiedzieli. 328 00:28:55,270 --> 00:28:56,270 Zapolska. 329 00:29:01,130 --> 00:29:03,790 Ale pami臋tajcie, 偶e dzi艣 wiecz贸r wszyscy jedziemy na nasze przedstawienie. 330 00:29:04,010 --> 00:29:05,010 Ach tak. 331 00:29:05,070 --> 00:29:06,650 Us艂yszycie najpi臋kniejszy g艂os. 332 00:29:14,730 --> 00:29:18,330 Poprosz臋 o 30 bilet贸w. Ja te偶 30. 333 00:29:19,310 --> 00:29:20,950 P艂ac臋. Ja 20. 334 00:29:23,670 --> 00:29:28,810 Co to za porz膮dki? Albo dostaniemy te bilety, albo si臋 st膮d nie ruszymy. 335 00:29:32,360 --> 00:29:33,400 Prosz臋, piknie. 336 00:29:34,300 --> 00:29:35,300 Karlusie. 337 00:29:36,720 --> 00:29:38,640 Rozejrzyj si臋. Wiele tu naszych. 338 00:29:40,640 --> 00:29:44,500 Albo piknie p贸jdziesz ze mn膮, albo si臋 tam zanies臋. 339 00:30:21,960 --> 00:30:23,820 Roz to mili przyjaciele. 340 00:30:25,700 --> 00:30:30,160 Przysz艂a na nasze przedstawienie delegacja orgeszy. 341 00:30:31,940 --> 00:30:37,440 Posadzimy ich w pierwszym rz臋dzie, jak na go艣ci przysta艂o. Co tu pani? 342 00:30:40,460 --> 00:30:42,520 C贸偶, jak pedocie? 343 00:30:43,300 --> 00:30:47,100 Zostawimy ich na tym humorowym miejscu. Nie, nie, nie. 344 00:30:53,040 --> 00:30:57,380 S艂yszeli艣cie? I to pierunem! 345 00:30:58,260 --> 00:31:00,620 Bo jak my wam pomogemy, to b臋dzie 藕le. 346 00:31:04,540 --> 00:31:05,540 Moi przyjaciele. 347 00:31:20,590 --> 00:31:27,170 Za chwila nosz ch贸r, za艣piewo w膮, pora pitnych polskich 348 00:31:27,170 --> 00:31:28,170 艣piwek. 349 00:31:28,990 --> 00:31:35,530 Oni si臋 tego nauczyli i bez to poradz膮. Ale 偶eby sobie nie my艣leli tak albo tak, 350 00:31:35,590 --> 00:31:41,570 偶e my si臋 tutaj nie znamy na 艣piewkach, to my im za艣piewomy p艂ynie Wis艂a, 351 00:31:41,570 --> 00:31:45,150 p艂ynie. Panie Sujka, nastaluj si臋 skrzypki. 352 00:31:46,670 --> 00:31:47,670 P艂ynie... 353 00:31:48,200 --> 00:31:54,880 Wit艂a p艂ynie po polskiej krainie. Po polskiej krainie. 354 00:31:54,900 --> 00:32:01,760 A dop贸ki p艂ynie Polska nie zaginie. A 355 00:32:01,760 --> 00:32:06,860 dop贸ki p艂ynie Polska nie zaginie. 356 00:32:08,820 --> 00:32:12,880 Polacy maj膮 nad nami przewag臋. Francuzi s膮 po ich stronie. 357 00:32:13,100 --> 00:32:16,180 Tu nie chodzi wy艂膮cznie o doktryn臋 polityczn膮. 358 00:32:17,510 --> 00:32:19,950 Francuzi szukaj膮 kontaktu z Polakami. 359 00:32:20,230 --> 00:32:21,870 Przede wszystkim z Polkami. 360 00:32:22,470 --> 00:32:27,290 To te偶 jeden ze sposob贸w. Francuzi zawsze to lubili. Ale dajmy spok贸j 361 00:32:28,430 --> 00:32:34,410 Polacy rozwin臋li dzia艂alno艣膰 propagandow膮 przez teatry amatorskie, 362 00:32:34,410 --> 00:32:35,410 sportowe. 363 00:32:36,110 --> 00:32:38,770 Oni maj膮 sw贸j folklor, my go nie mamy. 364 00:32:39,070 --> 00:32:41,690 I nie stworzymy go z dnia na dzie艅. 365 00:32:42,690 --> 00:32:46,130 Powinni艣my urz膮dza膰 konkurencyjne imprezy. Mamy wi臋cej 艣rodk贸w. 366 00:32:46,990 --> 00:32:47,789 Prosz臋 bardzo. 367 00:32:47,790 --> 00:32:50,430 Tw贸j brat robi to doskonale po tamtej stronie. 368 00:32:50,990 --> 00:32:53,030 Mo偶e staniesz z nim do konkursu. 369 00:32:54,310 --> 00:32:58,610 Powiedzia艂em ju偶 niejeden raz, 偶e wypraczam tobie wszelkie aluzje na 370 00:32:58,610 --> 00:33:00,370 pokrewie艅stwa. Dobra, dobra. 371 00:33:01,690 --> 00:33:06,050 M贸wisz konkurencja. No to zr贸b przedstawienie albo za艣piewaj. 372 00:33:06,270 --> 00:33:08,270 Co za艣piewamy ludziom? 373 00:33:08,470 --> 00:33:10,410 Tam nad sedanem? 374 00:33:10,810 --> 00:33:13,850 I my艣lisz, 偶e ludzie na to przyjd膮? 375 00:33:14,330 --> 00:33:17,750 Co mamy 艣l膮skiego, 偶eby jednocze艣nie by艂o niemieckie? 376 00:33:18,650 --> 00:33:20,170 A oni maj膮. 377 00:33:21,730 --> 00:33:23,590 艢l膮skie i zarazem polskie. 378 00:33:24,050 --> 00:33:29,410 I to jest ich przewaga. Dyrektor Belcze by艂 bardzo niezadowolony, 偶e si臋 ten 379 00:33:29,410 --> 00:33:33,650 wyst臋p odby艂. Co nam tu b臋dziesz takie baje puszcza艂, 偶e Belcze, 偶e to, 偶e 380 00:33:33,650 --> 00:33:34,650 tamto? 381 00:33:35,050 --> 00:33:38,310 Powiedz nam lepiej, czy ten Francuz to rzeczywi艣cie wasz kuzyn? 382 00:33:39,750 --> 00:33:42,950 Francuzi interesuj膮 mnie tylko jako wrogowie, nie jako krewni. 383 00:33:44,040 --> 00:33:47,540 To jest perfumowanie 艂ajna. Jeszcze bardziej 艣mierdzi. 384 00:33:48,060 --> 00:33:49,500 Spraw臋 trzeba postawi膰 jasno. 385 00:33:50,620 --> 00:33:53,260 Oni si臋 wybieraj膮 z tym wyst臋pem do Wielowic. 386 00:33:53,780 --> 00:33:55,400 Powinni nie dojecha膰. 387 00:33:56,160 --> 00:33:58,900 To jest konkretna propozycja. 388 00:33:59,120 --> 00:34:02,600 Jak nie dojad膮, to dojd膮. Co to, nie znamy ich? 389 00:34:03,540 --> 00:34:05,380 Co proponujesz? 390 00:34:06,520 --> 00:34:08,020 Mog臋 m贸wi膰 otwarcie? 391 00:34:11,810 --> 00:34:13,929 Chodzi o brata Jerzego. 392 00:34:14,949 --> 00:34:16,449 Mam wyj艣膰? 393 00:34:16,650 --> 00:34:22,310 Tak. Ja prowadz臋 zebranie, zosta艅. Ten ca艂y polski teatr to jego brat. 394 00:34:22,730 --> 00:34:25,810 Bez niego by艂by spok贸j. Prosz臋, m贸w dalej. 395 00:34:26,630 --> 00:34:29,489 Swemu bratu trzeba przeszkodzi膰. 396 00:34:31,150 --> 00:34:34,070 Co to znaczy przeszkodzi膰? 397 00:34:34,610 --> 00:34:35,610 Nie wiesz? 398 00:34:35,929 --> 00:34:37,010 To proste. 399 00:34:37,810 --> 00:34:40,550 Chodzi o to, 偶eby ju偶 wi臋cej nie robi艂 tych wyst臋p贸w. 400 00:34:42,650 --> 00:34:44,170 To mo偶e jednak wyjd臋. 401 00:34:53,010 --> 00:34:54,929 Czy to wszystko? 402 00:34:55,210 --> 00:34:57,450 Nie. Jeszcze dostaniesz karabiny. 403 00:34:57,810 --> 00:35:00,250 Nie za du偶o tego jak na Wielowice. 404 00:35:00,850 --> 00:35:02,130 To dobre miejsce. 405 00:35:02,390 --> 00:35:05,730 Po miastach pe艂no Francuz贸w. Trzeba magazynowa膰 bro艅 za miastem. 406 00:35:28,950 --> 00:35:31,650 艁adujcie. 艁adujcie, jak najwi臋cej. 407 00:35:32,370 --> 00:35:35,250 Nie 偶a艂ujcie broni na tych Polaczk贸w. 408 00:35:35,490 --> 00:35:36,990 Nie 偶a艂ujcie. 409 00:35:46,070 --> 00:35:48,470 Tu si臋 urodzi艂 tw贸j ojciec. 410 00:35:50,490 --> 00:35:51,490 Wyjdemy? 411 00:35:52,710 --> 00:35:53,710 Nie. 412 00:35:54,570 --> 00:35:56,030 Nie ma po co. 413 00:35:56,940 --> 00:35:59,020 To ju偶 nie ta ku藕nia, to inne to miejsce. 414 00:36:04,060 --> 00:36:05,120 Francuzi, wpadli艣my. 415 00:36:07,840 --> 00:36:08,840 Spok贸j. 416 00:36:16,180 --> 00:36:19,820 Na razie nie widz臋 tu 偶adnych Francuz贸w, tylko jednego sier偶anta. 417 00:36:20,120 --> 00:36:21,140 Bez paniki. 418 00:36:22,380 --> 00:36:23,960 Jest z nim pasternik. 419 00:36:25,080 --> 00:36:26,080 Czego tu oni? 420 00:36:26,920 --> 00:36:30,420 A mo偶e to wcale nie Francuz? Mo偶e nas chc膮 wykiwa膰? 421 00:36:31,400 --> 00:36:36,720 Jeste艣cie pewni, 偶e nie przyjechali za wami? Nie r贸b sportki. We dw贸ch, za 422 00:36:36,720 --> 00:36:37,720 pe艂nym broni? 423 00:36:56,850 --> 00:36:58,530 Pojechali. Do roboty. 424 00:37:15,130 --> 00:37:17,330 Poczekaj na mnie. To nie potrwa d艂ugo. 425 00:37:17,570 --> 00:37:21,530 A mo偶e b臋dzie lepiej, jak p贸jd臋 z tob膮? Nie, zosta艅. A w razie czego to ci臋 426 00:37:21,530 --> 00:37:22,530 zawo艂am. 427 00:37:31,760 --> 00:37:35,320 Jestem przedstawicielem legalnej organizacji ch贸ru ludowego. 428 00:37:36,320 --> 00:37:42,140 A ja jestem przedstawicielem w艂adzy w Bielowicach i mam tu pilnowa膰 porz膮dku. 429 00:37:42,140 --> 00:37:46,640 jeszcze nie pow贸d do odmowy. Kr贸tko, nie pozwalam. A powt贸rzy to pan w obecno艣ci 430 00:37:46,640 --> 00:37:47,660 francuskiego sier偶anta? 431 00:37:47,860 --> 00:37:51,320 Nie znam francuskiego. Nie schodzi, ja przet艂umacz臋. 432 00:37:52,120 --> 00:37:53,620 Pan zna francuski? 433 00:37:55,240 --> 00:38:00,160 Prosz臋 pana, jest pan inteligentnym cz艂owiekiem i zdaje si臋 pan w takich 434 00:38:00,160 --> 00:38:01,650 sprawach. To co? 435 00:38:01,910 --> 00:38:06,650 Mam go poprosi膰 i powiedzie膰 mu, jak pan tutaj pilnuje porz膮dku? 436 00:38:07,210 --> 00:38:10,030 Pan wie, kto tutaj jest najwy偶sz膮 w艂adz膮? 437 00:38:14,790 --> 00:38:16,250 Ile os贸b? 438 00:38:16,830 --> 00:38:21,970 Sta艂y zesp贸艂 liczy 40 os贸b, ale kto艣 mo偶e zachorowa膰, tak偶e nie wiem, ile 439 00:38:21,970 --> 00:38:22,970 b臋dzie. 440 00:38:23,790 --> 00:38:24,990 Ilu m臋偶czyzn? 441 00:38:25,450 --> 00:38:28,230 A po co to pan? Niech pan pisze, 偶e sami m臋偶czy藕ni. 442 00:38:36,880 --> 00:38:37,920 Dzi臋kuj臋 panu. 443 00:38:38,300 --> 00:38:39,500 I jeszcze jedno. 444 00:38:41,600 --> 00:38:45,660 Jestem przekonany, 偶e zadba pan o to, 偶eby tutaj by艂 porz膮dek w czasie naszego 445 00:38:45,660 --> 00:38:48,880 wyst臋pu. 呕eby艣my nie mieli 偶adnych takich... 446 00:39:28,040 --> 00:39:33,460 Jak pan mi m贸wisz, 偶e jest pan pasternik, to ja ju偶 wiem, kto to jest. 447 00:39:33,680 --> 00:39:35,520 Ja zna艂 pa艅skiego dziadka. 448 00:39:37,440 --> 00:39:40,460 Ja by艂 m艂ody, jak on tu przychodzi艂 do mojego ojca. 449 00:39:41,560 --> 00:39:42,700 I p艂aka艂. 450 00:39:43,400 --> 00:39:44,700 Tak, p艂aka艂. 451 00:39:45,800 --> 00:39:48,440 Niech mnie pan B贸g ska偶e, jak ja tego nie wiedzia艂. 452 00:39:48,900 --> 00:39:53,120 Jego najstarszy syn umar艂 tak jako艣. 453 00:39:53,900 --> 00:39:55,020 Bo ja wiem jak. 454 00:39:56,200 --> 00:39:58,820 Ale pan Francuz pewnie by si臋 czego艣 napi艂. 455 00:39:59,100 --> 00:40:00,560 A zna艂 pan Jana Pasternika? 456 00:40:01,440 --> 00:40:03,060 Co znaczy zna艂? 457 00:40:03,520 --> 00:40:08,680 Ja z Janem, Hanek mu by艂o do szko艂y chodzi艂. My z tego samego roku. 458 00:40:09,040 --> 00:40:10,660 Pan sier偶ant to syn Hanka. 459 00:40:12,100 --> 00:40:16,780 A, jak ty m贸wisz, 偶e syn, to na pewno syn. 460 00:40:17,740 --> 00:40:18,740 Bonjour, monsieur. 461 00:40:19,600 --> 00:40:21,620 Co panu dobrego poda膰? 462 00:40:22,900 --> 00:40:28,340 Francuz byle czego nie pije. To mo偶e potem... Ja bych chcia艂 wynaj膮膰 u pana 463 00:40:28,340 --> 00:40:31,100 sala. Na niedziel臋, za dwa tygodnie. 464 00:40:31,400 --> 00:40:32,400 Po co? 465 00:40:33,020 --> 00:40:34,200 Chcemy da膰 wyst臋p. 466 00:40:35,380 --> 00:40:38,460 Wyst臋p? A, to dobra rzecz. 467 00:40:39,340 --> 00:40:41,920 Przyjdzie du偶o ludzi, jest interes. 468 00:40:42,840 --> 00:40:46,640 A jak jest interes, to ju偶 dobrze, m贸wi艂 m贸j tato. 469 00:40:49,100 --> 00:40:51,580 Ale wyst臋p to jest polityka. 470 00:40:52,400 --> 00:40:54,080 To te偶 m贸wi艂 m贸j tato. 471 00:40:54,800 --> 00:40:57,140 A polityka to niedobra rzecz. 472 00:40:58,020 --> 00:40:59,960 To te偶 m贸wi艂 m贸j tato. 473 00:41:02,460 --> 00:41:04,140 Potem si臋 ludzie bij膮. 474 00:41:04,880 --> 00:41:06,680 Krew. Na co mi krew? 475 00:41:07,100 --> 00:41:08,960 O, jak jest wesele. 476 00:41:09,320 --> 00:41:13,640 I leje si臋 krew. To ja rozumiem, to si臋 ludziom podoba. 477 00:41:13,880 --> 00:41:16,660 Ale jak si臋 bij膮, tak nie wiadomo po co. 478 00:41:17,020 --> 00:41:18,280 To ja pardon. 479 00:41:19,800 --> 00:41:26,780 Po czym艣 takim Ludzie nie przychodz膮 do karczmy. Czysta strata. My zap艂acimy. 480 00:41:29,480 --> 00:41:32,620 Pieni膮dz. Pieni膮dz to dobra rzecz. 481 00:41:33,340 --> 00:41:36,520 Ale za pieni膮dze te偶 mo偶na straci膰 wszystko. 482 00:41:36,980 --> 00:41:38,980 Ja zna艂 twojego dziadka. 483 00:41:39,360 --> 00:41:42,820 Przychodzi艂 tutaj, siada艂 tam przy tym stoliku. 484 00:41:43,580 --> 00:41:45,520 Pi艂 i p艂aci艂. 485 00:41:45,820 --> 00:41:47,760 M贸j ojciec z tego 偶y艂. 486 00:41:48,540 --> 00:41:50,820 Teraz przychodzi jego wnuk. 487 00:41:51,260 --> 00:41:54,080 Nie chce pi膰 i m贸wi, 偶e b臋dzie wyst臋p. 488 00:41:56,540 --> 00:41:58,240 To niech b臋dzie wyst臋p. 489 00:41:58,780 --> 00:42:00,640 Przyje偶d偶aj tu ze swoj膮 trup膮. 490 00:42:00,860 --> 00:42:04,140 A dla pana Francuza to ja mam co艣 ekstra. 491 00:42:04,700 --> 00:42:06,480 To posied藕 tu chwila, Pierre. 492 00:42:07,360 --> 00:42:08,980 Porozmawiaj z panem Gospodzkim. 493 00:42:09,260 --> 00:42:11,360 A ja tu jeszcze mam co艣 do za艂atwienia. 494 00:42:12,100 --> 00:42:14,900 S 'il vous pla卯t. 495 00:42:16,500 --> 00:42:17,500 Merci. 496 00:43:09,130 --> 00:43:10,890 Teraz wiem, o co chodzi. 497 00:43:14,350 --> 00:43:20,710 Wzi膮艂 sobie ochron臋, ale na niewiele mu si臋 to zda. Zostaw. Zrobimy to inaczej. 498 00:43:20,750 --> 00:43:23,150 Niech sobie wisz膮 te papierki. Idziemy. 499 00:43:32,590 --> 00:43:35,770 A, panie Pasternik. 500 00:43:36,360 --> 00:43:39,420 Co to za porz膮dny go艣膰, ten francuski oficer? 501 00:43:39,800 --> 00:43:45,700 Oh, ser偶ant. Co znaczy sier偶ant? A czy sier偶ant nie mo偶e by膰 oficerem? No, 502 00:43:45,700 --> 00:43:47,460 p艂acimy i idziemy. 503 00:43:47,760 --> 00:43:49,440 Co znaczy p艂acimy? 504 00:43:49,900 --> 00:43:55,740 To ju偶 dawno zap艂acone. No dobrze. 505 00:43:56,860 --> 00:44:00,040 No a tu ma pan zadatek na wynaj臋cie fali. 506 00:44:01,600 --> 00:44:02,600 No. 507 00:44:03,720 --> 00:44:04,840 B膮d藕cie zdrowi. 508 00:44:22,600 --> 00:44:24,560 Tu b臋dzie wielkie przedstawienie. 509 00:44:25,300 --> 00:44:29,240 Powiedzcie tacie, 偶e tu trzeba przyj艣膰. Tu b臋dzie teatr. 510 00:44:29,680 --> 00:44:30,680 Najwi臋kszy. 511 00:44:35,060 --> 00:44:36,300 Podoba mi si臋 tutaj. 512 00:44:36,660 --> 00:44:37,800 No to zosta艅, pie艂. 513 00:44:38,380 --> 00:44:44,820 A, zosta艅. A jak si臋 ta wojna sko艅czy, to j膮 byda maledicj膮. 514 00:44:46,780 --> 00:44:47,738 Rozumiesz, no? 515 00:44:47,740 --> 00:44:50,600 A, to rozumiem, rozumiem. 516 00:44:51,000 --> 00:44:53,240 Przeklinasz, 偶e jeszcze musisz zosta膰 w wojsku, nie? 517 00:44:53,500 --> 00:44:54,500 A, bonbon. 518 00:44:54,860 --> 00:44:57,020 Ale teraz to jest content. 519 00:44:57,860 --> 00:45:00,040 Content? Content to jest po naszemu. 520 00:45:00,300 --> 00:45:04,080 No, widzisz, to jak przyjedziesz, b臋dziesz umia艂 gada膰 po naszemu. 521 00:45:04,620 --> 00:45:07,240 Przyjada. 呕ona, c贸rka, tam si臋 rodzi艂y. 522 00:45:07,480 --> 00:45:13,780 To przyjed藕 chocia偶 w odwiedziny. W odwiedziny to b臋dzie wizyta. 523 00:45:14,820 --> 00:45:16,060 Wizyta? Wizyta, no. 524 00:45:16,840 --> 00:45:18,040 Dobra, przyjad臋. 525 00:45:19,320 --> 00:45:24,100 A jak b臋dzie ten spektakl, to ja wolny, ja pojad臋 z wami. 526 00:45:25,080 --> 00:45:26,880 Piknie, Pierre, piknie. 527 00:45:27,200 --> 00:45:33,000 Ja wiem, 偶e wy wszyscy jeste艣cie za tym, 偶eby ca艂ki G贸rny 艢l膮sk by艂 nasz. By艂 528 00:45:33,000 --> 00:45:36,120 polski, nie? Za to Niemcy s膮 na was w艣ciekli. 529 00:45:36,840 --> 00:45:38,400 Ale to im nic nie pomo偶e. 530 00:45:38,880 --> 00:45:43,220 Oni by nas wszystkich tak wy... Oni tacy. 531 00:45:44,100 --> 00:45:48,360 Tamten tydzie艅 w Bytomiu oni zabili oficera naszego, ale to nic. 532 00:45:49,290 --> 00:45:52,250 Niemcy, koniec. Fini kaput. 533 00:45:59,670 --> 00:46:06,070 Panie Kleinpeter, niech pan powie, co by 534 00:46:06,070 --> 00:46:09,650 pan zrobi艂, gdyby ta buda na przyk艂ad si臋 spali艂a? 535 00:46:12,790 --> 00:46:13,790 Co pan? 536 00:46:16,950 --> 00:46:18,410 Ja pana nie znam. 537 00:46:20,799 --> 00:46:23,400 Za to my wiemy wszystko o Panu. 538 00:46:27,340 --> 00:46:28,340 Wszystko? 539 00:46:30,140 --> 00:46:31,460 Interes to nie wszystko? 540 00:46:32,200 --> 00:46:34,880 Pan jest cz艂owiekiem interesu. 541 00:46:39,220 --> 00:46:41,900 Taka pochwa艂a z samego rana 艣mierdzi. 542 00:46:43,740 --> 00:46:48,680 Ale niech mi Pan powie, po co ona mia艂aby si臋 spali膰? 543 00:46:50,330 --> 00:46:51,330 Nie wiem. 544 00:46:53,090 --> 00:46:55,030 Czasem piorun uderzy. 545 00:46:55,990 --> 00:46:57,850 Boska prawa nieludzka. 546 00:46:58,150 --> 00:47:00,770 Czasem cz艂owiek podpali. 547 00:47:03,910 --> 00:47:06,910 To bardzo z艂y cz艂owiek. 548 00:47:07,290 --> 00:47:12,150 Mo偶liwe. Ale nie powiedzia艂 nam pan, co by pan zrobi艂. 549 00:47:15,290 --> 00:47:17,950 A co ja mam zrobi膰? 550 00:47:18,670 --> 00:47:24,050 Wzi膮膰 si臋 do roboty, odbudowa膰, zak艂ad ubezpiecze艅 zap艂aci. 551 00:47:26,290 --> 00:47:31,270 Urz膮d mo偶e nie da膰 zezwolenia i wtedy koniec z interesem. 552 00:47:35,410 --> 00:47:37,830 Panowie, o czym wy m贸wicie? 553 00:47:38,050 --> 00:47:40,270 Ja p艂ac臋 podatki. 554 00:47:40,690 --> 00:47:44,570 Ka偶dy, kto tu przychodzi, jest obs艂u偶ony a偶 za dobrze. 555 00:47:45,050 --> 00:47:47,250 Co wy ode mnie chcecie? 556 00:47:52,520 --> 00:47:55,380 Wynaj膮 pan sal臋 na wyst臋p jakiej艣 bandy. 557 00:47:59,800 --> 00:48:02,800 Bandy? To jest koncert. 558 00:48:04,380 --> 00:48:07,800 Oni maj膮 zezwolenie od samego pana policmajstra. 559 00:48:09,720 --> 00:48:11,780 Panom te偶 mog臋 wynaj膮膰 sal臋. 560 00:48:12,400 --> 00:48:14,120 Ka偶demu mog臋 wynaj膮膰. 561 00:48:14,340 --> 00:48:17,080 To nale偶y do moich obowi膮zk贸w. 562 00:48:17,400 --> 00:48:20,740 My nie chcemy wynaj膮膰. Dzi臋kujemy panu pi臋knie. 563 00:48:21,770 --> 00:48:23,690 Niech pan pos艂ucha. 564 00:48:24,190 --> 00:48:30,290 Prosz臋 odm贸wi膰 sal臋 na ten koncert. Jasne? I b臋dzie pan dalej spokojnie 565 00:48:30,290 --> 00:48:34,830 sprzedawa艂 piwo, w贸dk臋 i wynajmowa艂 t臋 sal臋 na zabawy i wesela. 566 00:48:36,250 --> 00:48:38,950 Panowie, oni mi ju偶 zap艂acili. 567 00:48:39,410 --> 00:48:40,590 Nie mog臋. 568 00:48:41,890 --> 00:48:44,390 My zap艂acimy wi臋cej. 569 00:48:44,810 --> 00:48:45,810 Rozumiemy si臋? 570 00:48:49,110 --> 00:48:50,910 Niech pan b臋dzie rozs膮dny. 571 00:49:04,650 --> 00:49:05,990 My艣lisz, 偶e im odm贸wi? 572 00:49:06,450 --> 00:49:08,230 Jehowie, z takim nigdy nic nie wiadomo. 573 00:49:08,610 --> 00:49:12,230 Je偶eli tym razem dojdzie do tego wyst臋pu, nie mamy czego szuka膰 u 574 00:49:12,850 --> 00:49:15,090 Dlatego musimy si臋 na wszystkie strony zabezpieczy膰. 575 00:49:15,350 --> 00:49:16,470 Idziemy na policj臋. 576 00:49:22,130 --> 00:49:25,650 Panowie, ja tak nie mog臋. Ja musz臋 zachowa膰 pozory. 577 00:49:26,090 --> 00:49:29,610 Wiecie, 偶e najwy偶sz膮 w艂adz臋 sprawuje tu mi臋dzysojusznicza komisja. 578 00:49:30,529 --> 00:49:32,110 Przesta艅 m臋dzi膰, cz艂owieku. 579 00:49:32,710 --> 00:49:36,370 Panowie, ja w tym czasie musz臋 by膰 w celi dla Inpetra. Tego wymaga ode mnie 580 00:49:36,370 --> 00:49:41,030 regulamin. Ale pana tam nie b臋dzie zrozumiano. Po prostu nie b臋dzie. A 581 00:49:41,030 --> 00:49:44,030 pan tego nie rozumie, to mo偶emy pana zamkn膮膰 w tutejszym areszcie. 582 00:49:44,290 --> 00:49:47,590 Ale oczywi艣cie nie chcieliby艣my u偶ywa膰 przemocy w stosunku do ziomka. 583 00:49:48,770 --> 00:49:50,930 Razem nie zapomina膰 o tym, po co pan tu jest. 584 00:49:52,420 --> 00:49:56,460 Panowie, mnie ju偶 zosta艂o niewiele do emerytury. Jak tu b臋dzie jaka艣 awantura, 585 00:49:56,480 --> 00:49:59,160 to powiedz膮, 偶e nie upilnowa艂em. Taki wstyd na koniec s艂u偶by. 586 00:49:59,520 --> 00:50:01,720 Nie b膮d藕 pan taki strachliwy, panie Pfeiffer. 587 00:50:02,740 --> 00:50:06,260 Wytraszy艂 si臋 pierwszego lepszego Francuzika, jakby to by艂 sam genera艂 588 00:50:06,400 --> 00:50:10,220 A pan tu jest od czego innego. Pan jest niemieckim policjantem i nie powinien 589 00:50:10,220 --> 00:50:12,140 pan dawa膰 zezwole艅 na podejrzane imprezy. 590 00:50:12,420 --> 00:50:14,920 A co b臋dzie, jak przyjad膮 z obstaw膮 francusk膮? 591 00:50:15,540 --> 00:50:16,660 My艣l臋, 偶e nie przyjad膮. 592 00:50:16,900 --> 00:50:17,900 Zabrak艂oby im ludzi. 593 00:50:18,660 --> 00:50:20,580 Pan jest od tego, 偶eby nam pomaga膰. 594 00:50:21,250 --> 00:50:22,950 Tu w niedziel臋 b臋dzie troch臋 obcych. 595 00:50:23,530 --> 00:50:27,690 Radz臋 nie wtr膮ca膰 si臋 do nich. A je偶eli pan tego nie rozumie, to mo偶e si臋 pan 596 00:50:27,690 --> 00:50:29,610 po偶egna膰 z zas艂u偶on膮 emerytur膮. 597 00:50:38,110 --> 00:50:40,110 Co my艣lisz o nim? 598 00:50:40,330 --> 00:50:42,730 Jest wystraszony. Nie b臋dzie nam przeszkadza艂. 599 00:51:58,910 --> 00:52:05,610 Przyjechali. Panie Kleinpetter, my 600 00:52:05,610 --> 00:52:06,910 nie 偶artujemy. 601 00:52:28,500 --> 00:52:29,900 Szanownie, pan pozwoli艂. 602 00:52:36,180 --> 00:52:41,980 Panie Paterniku, mnie bardzo przykro, ale ta sala jest zaj臋ta i panu nie mog臋 603 00:52:41,980 --> 00:52:46,240 da膰. Bierz pan swoje pieni膮dze i ja bardzo przepraszam. Nie tak gipko, panie 604 00:52:46,240 --> 00:52:47,240 Klempiter. 605 00:52:47,720 --> 00:52:48,720 Zezwolenie jest? 606 00:52:48,900 --> 00:52:51,000 Jest. Zaliczka by艂a? 607 00:52:51,540 --> 00:52:55,020 By艂a. A 艣wiadkiem by艂 francuski sier偶ant. 608 00:52:55,400 --> 00:52:57,640 A oni tu teraz najwy偶sza w艂adza? 609 00:52:58,440 --> 00:53:03,280 A na co nam Francja do tego interesu? Ja panu dop艂ac臋. B臋dziesz pan mia艂 czysty 610 00:53:03,280 --> 00:53:04,280 zysk. 611 00:53:04,400 --> 00:53:08,100 Panie Kleinpeter, tu nied艂ugo b臋dzie Polska. 612 00:53:08,820 --> 00:53:14,540 Czy pan chce, 偶ebych ja pedzi艂 polskiej w艂adzy, 偶e Kleinpeter z Wielowic 613 00:53:14,540 --> 00:53:17,640 bojkotowa艂 polskie koncerty i przedstawienia? 614 00:53:18,680 --> 00:53:20,500 A jak ja tak powiem, to co b臋dzie? 615 00:53:21,440 --> 00:53:24,260 Pan my艣li, 偶e pan dostanie koncesja na Gorzo艂a? 616 00:53:25,380 --> 00:53:26,900 Klupnij si臋, pan panie Kajtrza. 617 00:53:28,290 --> 00:53:29,410 Ogie艅, niedobrze. 618 00:53:30,150 --> 00:53:35,050 Koncesja jeszcze gorzej. To co ja mam robi膰 z t膮 wasz膮 polityk膮? A otworzy膰. 619 00:53:40,430 --> 00:53:41,850 Tu masz pan klucz. 620 00:53:42,530 --> 00:53:45,470 Ale ja musz臋 krzycze膰. Ja musz臋 dba膰 o tw贸j interes. 621 00:53:48,110 --> 00:53:49,610 Ludzie! Ludzie! 622 00:54:08,010 --> 00:54:10,290 Ludzie! Ludzie, ratujcie mnie! 623 00:54:10,650 --> 00:54:16,350 Zabrali mi klucz! 艁apa膰 z艂odzieja! Ludzie! Kiewalta, Ganef! 624 00:54:25,510 --> 00:54:27,390 Ole, Ku艣ku, ch艂opcy! 625 00:54:28,430 --> 00:54:30,310 Kasa jeszcze nieczynna. 626 00:54:31,090 --> 00:54:32,650 Macie p贸艂 godziny. 627 00:54:33,930 --> 00:54:37,530 Na razie id藕cie sobie na piwo. Id藕cie sobie na piwo, tak, id藕cie, id藕cie. 628 00:54:38,390 --> 00:54:39,750 No id藕cie. 629 00:54:47,350 --> 00:54:52,850 Czemu 呕ydowi trzeba da膰 nauczk臋? Nie, pieprzmitu. Ten wyst臋p nie mo偶e si臋 630 00:54:52,990 --> 00:54:53,990 Rozumiecie? 631 00:54:54,630 --> 00:54:56,130 Nad tym pomy艣lcie. 632 00:54:56,670 --> 00:54:59,250 Teraz zosta艂o tylko jedno. 633 00:55:00,300 --> 00:55:01,860 Ja te偶 tak my艣l臋. 634 00:55:02,200 --> 00:55:03,520 Gerd, id藕 tam. 635 00:55:03,920 --> 00:55:07,540 W porz膮dku. A je艣li on nie wyjdzie? 636 00:55:08,440 --> 00:55:12,200 Musi i艣膰. Zawsze wychodzi i co艣 m贸wi do ludzi. Raz mo偶e nie wyj艣膰. 637 00:55:12,820 --> 00:55:17,100 W takim razie zaczniemy akcj臋 numer dwa. Na razie na miejsca. 638 00:55:17,520 --> 00:55:18,580 Zosta艂o niewiele czasu. 639 00:55:46,440 --> 00:55:48,720 Robert, co艣 mi tu dzisiaj za cicho. 640 00:55:49,660 --> 00:55:51,880 Nie robi膮 larma, nie podoba mi si臋 to. 641 00:55:52,340 --> 00:55:58,000 Jak robi膮 larmo 藕le, nie robi膮 larma te偶 藕le. Kto ty w艂a艣ciwie jeste艣? Troch臋 642 00:55:58,000 --> 00:55:59,240 szarpaczki by si臋 przyda艂o. 643 00:55:59,440 --> 00:56:00,319 Nie, 644 00:56:00,320 --> 00:56:01,980 jeszcze wszystko mo偶e si臋 zdarzy膰. 645 00:56:02,520 --> 00:56:04,240 A mo偶e boj膮 si臋 Francuz贸w? 646 00:56:05,380 --> 00:56:07,800 Francuz贸w jednego cierplanta nie ma do g艂upot. 647 00:56:08,020 --> 00:56:09,680 Piero, nie wiesz, co mi przysz艂o do g艂owy? 648 00:56:10,460 --> 00:56:12,900 Oni maj膮 piero艅ski szyb przed Francuzami. 649 00:56:13,530 --> 00:56:15,810 Jak b臋d膮 tak dali pora starych wodor贸w. 650 00:56:16,430 --> 00:56:17,950 Piero, nie wiesz, co by to by艂o? 651 00:56:18,930 --> 00:56:20,850 Przyprawia te w膮sy i chodz臋 za Francuza. 652 00:56:21,310 --> 00:56:25,930 A te pierody przede mn膮 uciekaj膮. Robert, nie wiedzia艂e艣, 偶e jeste艣 taki 653 00:56:25,930 --> 00:56:29,010 respektem g艂upi. Ty masz poj臋cie, co by to by艂o, jakby ci臋 chycili? 654 00:56:29,250 --> 00:56:30,290 A ty jeste艣 jeszcze g艂upszy. 655 00:56:30,830 --> 00:56:32,130 Ja bym si臋 t膮 chyci膰. 656 00:56:33,390 --> 00:56:35,090 I艣ino, zobacz, co tam jest przed sal膮. 657 00:56:47,850 --> 00:56:52,510 Wiesz, Tomek, tu mi tak... 658 00:56:52,510 --> 00:56:57,170 B贸l! To si臋 ciesza. 659 00:57:00,370 --> 00:57:01,670 Tata by by艂 radny. 660 00:57:02,330 --> 00:57:03,590 A co ty powiesz, Tomek? 661 00:57:04,230 --> 00:57:05,750 Ja francuski ser偶ant. 662 00:57:06,370 --> 00:57:10,850 Ja wychodz臋 na scen臋, rozumiesz? 663 00:57:11,090 --> 00:57:13,410 No tak, na scen臋. Po naszemu to b臋dzie na scen臋. 664 00:57:13,770 --> 00:57:18,090 Ja wychodz臋 na scen臋, ja m贸wi臋 po francusku, po naszemu tak i tak. 665 00:57:18,570 --> 00:57:21,750 Piotrek, Pieruna, ty by艣 to zrobi艂? 666 00:57:22,370 --> 00:57:25,250 Ch艂opie, takiego koncertu tu jeszcze nie by艂o. 667 00:57:26,690 --> 00:57:28,170 Wiesz co ci powiem, Piotrek? 668 00:57:28,390 --> 00:57:33,670 Zawsze przed koncertem to ja wychodz臋 na scen臋, a ty kompris. Scena, no. 669 00:57:34,490 --> 00:57:39,070 Wychodz臋, po naszemu witam wszystkich, no i tak fulom na okr膮g艂o. 670 00:57:39,530 --> 00:57:44,070 Pul膮 na okr膮g艂o. No to takie, takie. To sam b臋dziesz wiedzia艂. Ale p贸jd藕, p贸jd藕. 671 00:57:44,070 --> 00:57:48,590 Musimy ci臋 troch臋 przypudrowa膰, 偶eby艣 fajno wygl膮da艂. No i w膮s mo偶 taki jaki艣. 672 00:57:48,750 --> 00:57:51,270 Oj, Francuz to musi mie膰 taki. 673 00:57:51,590 --> 00:57:55,330 Ja nie Francuz. P贸艂 na p贸艂. No chod藕, sied藕. 674 00:59:00,940 --> 00:59:06,880 Ja jestem Piotr Pasternik, syn Jana Pasternika, 675 00:59:06,920 --> 00:59:10,700 urodzonego tu, w Wielowicach. 676 00:59:21,920 --> 00:59:27,020 Gerd, co jest? To Francuz. A jaki Francuz? 677 00:59:27,450 --> 00:59:28,450 Sp贸jrz. 678 00:59:28,710 --> 00:59:31,530 Przebrany za Francuzem. Co jest do diab艂a, Gerd? 679 00:59:32,010 --> 00:59:34,610 Francuz. Francuz, nie Francuz. By艂 rozczar? 680 00:59:35,190 --> 00:59:37,190 Ten wyst臋p ma si臋 nie odby膰, jasne? 681 00:59:37,750 --> 00:59:38,750 Tak. 682 01:00:22,480 --> 01:00:23,480 Przyjaciele! 683 01:00:28,260 --> 01:00:32,320 Dzisiaj wyst臋pu nie b臋dzie. 50736

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.